Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 137

Page 1

Wyjdź poza cudzysłów

W numerze

Lech Wałęsa w KOszalinie – s. 8

Koperta życia

Wielkie otwarcie Galerii Emka -s. 4

Wielkie świętowanie 751-lecia

Ruszył program „Koszalińska Koperta Życia”. Samorząd chce pomóc ratownikom w niesieniu pomocy seniorom. Rozdawane są koperty, w których gromadzone będą istotne informacje. - s. 2

Do tegorocznej matury nie przystąpiło siedmiu uczniów szkoły prywatnej działającej w Koszalinie. Dwie najbardziej zdesperowane uczennice złożyły skargę na szkołę. O ich losie zadecydowała centralna komisja.

Fot: Archiwum

Tajemniczy kandydat

IMPREZA

Sportowe emocje

Kalendarz planowanych wydarzeń jest bogaty. W piątek na basenie przy ulicy Głowackiego ruszy Wojewódzka Olimpiada Młodzieży w Pływaniu. Na Rynku Staromiejskim odbędzie się Dzień Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną. Na parkingu przy amfite-

Stowarzyszenie Lepszy Koszalin przygotowuje się do wyborów samorządowych. Artur Wezgraj zapowiedział jednak, że nie będzie ubiegał się o fotel prezydenta miasta. - s. 5

W Koszalinie szykuje się wielkie widowisko. W Hali Widowiskowo Sportowej reprezentacja Polski kobiet w piłkę ręczną podejmie reprezentacje Rosji. Ruszyła sprzedaż biletów. - s. 15

Materiał wydawcy

Matura w czerwcu? Skandal

Zamieszanie w schronisku

Koszaliński TOZ stracił pieczę nad schroniskiem dla bezdomnych zwierząt. W grę wkroczył Powiatowy Lekarz Weterynarii, który wydał zakaz. Jaki los czeka placówką? - s. 3

W numerze

Ruszają Dni Koszalina. Najbliższy weekend będzie obfitował w przeróżne atrakcje. Każdy znajdzie coś dla siebie – zapewniają organizatorzy imprez kulturalnych, kulinarnych i sportowych.

atrze do niedzieli odbywał się będzie Festiwal Smaków Foodtrucków. Pałac Młodzieży zaprasza pod siedzibę przy Bogusława II, która stanie się Ulicą Barw. Wernisaże wystaw śp. Andrzeja Słowika i Edwarda Dwurnika ucieszą miłośników malarstwa. Gwiazdami Dni Koszalina będą Krzysztof Cugowski z synami i zespół Red Lips. Wystąpią o godz. 19 w amfiteatrze. Będzie to jedyna impreza biletowana. Koszt to symboliczne 5 zł. W sobotę plac przed ratuszem będzie miejscem Festiwalu Organizacji Pozarządowych i akcji Bookcrossing.

Około godz. 16.30 koszalinianie zostaną zaproszeni na urodzinowy tort z okazji 751-lecia miasta. W Galerii Emka i jej okolicach odbywać się będzie program artystyczny z Margaret jako gwiazdą. Wszystko z okazji otwarcia z m o d e r n i z ow a n e g o centrum handlowego. Zaplanowana jest także 6-godzinna Noc Muzeów. Do zwiedzenia jest blisko 25 placówek oraz gra miejska „Zjawa w muzeum”. W niedzielę na parkingu przy amfiteatrze rozpocznie się 5-dniowy program profilaktyczny „Nie nowotworom u dzieci”. Dotyczy on najmłodszych

w wieku od 9 miesięcy do 6 roku życia. W parku Książąt Pomorskich stanie też obóz historyczny. Będzie prezentacja średniowiecznych narzędzi rolniczych i rybackich zatytułowana „Koszaliński Łosoś”. Finałem weekendu będzie widowisko „Nie kochać w taką noc”. Weźmie w nim udział około dwustu osób. Tegoroczne Dni Koszalina, które zakończą się 27 maja, kosztują koszaliński samorząd 240 tysięcy zł. Więcej w specjalnej edycji Koszalińskiego Kalejdoskopu Kulturalnego, na stronach 12-13. WM

Reklama

Dokumenty pechowych uczniów nie trafiły do Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Poznaniu. Żadne deklaracje uczniów w archiwach liceum się jednak nie odnalazły. Postępowanie wykazało uchybienia organizacyjne ze strony szkoły. W placówce przed semestrem letnim zmieniła się dyrektorka, co mogło mieć wpływ na wynikłe zamieszanie. W poniedziałek strony podpisały protokół pokontrolny. Wicekurator Robert Stępień zalecił, aby niedoszli maturzyści zdawali egzamin dojrzałości w czerwcu w Poznaniu. Zgodę na to wydała dyrekcja CKE, do której skierowany został podpisany protokół z wnioskami pokontrolnymi koszalińskiej delegatury kuratorium oświaty. WM


2 Fakty Tygodnik Koszaliński Na początek

www.koszalininfo.pl 19.05.2017

Domowy ogrodnik Nowe nazwy zależą od mieszkańców Dekomunizacja Od wtorku rusza drugi etap konsultacji społecznych w sprawie zmiany nazw czterech ulic Koszalina. Mieszkańcy wybiorą nowe nazwy spośród 132 zgłoszonych wcześniej propozycji. Fot: KMP Koszalin

Policja Koszalińscy policjanci zatrzymali 28-letniego mężczyznę, który posiadał w mieszkaniu 10 sadzonek konopi indyjskich oraz prawie 1,5 kilograma marihuany. Policjanci otrzymali zgłoszenie o awanturze domowej. Kiedy weszli na klatkę schodową, wyczuli bardzo silną woń marihuany. Zapach wydobywał się z mieszkania, w którym miała mieć miejsce interwen-

cja. Mundurowi od razu dostrzegli sadzonki konopi indyjskich. Były ustawione w słonecznym miejscu na parapecie okiennym. Dokładnie przeszukano każde pomieszczenie. W jednym z nich znaleziono jeszcze trzy duże worki roślinnego suszu. Po zbadaniu potwierdziło się, że jest to marihuana. Właściciel nielegalnych substancji został zatrzymany i przebywa w areszcie. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi mu kara do 10 lat więzienia. MŁ

Nim przygotowano listę pod głosowanie, propozycje zweryfikował zespół do spraw nazewnictwa ulic i placów. – Odrzuciliśmy te nazwy, które były niepoważne albo mogące być znowu niezgodne z ustawą dekomunizacyjną – powiedział Tomasz Czuczak, sekretarz miasta. Ulica Hanki Sawickiej może teraz mieć za patronów na przykład: Franciszka Saka, Annę Walentynowicz, Henryka Sobolewskiego lub Hankę Bielicką. W grę wchodzą też nazwy: Geodetów, Giełdowa, czy Przedszkolna. Ulica Franciszka Zubrzyckiego

Fot: MŁ

może stać się: Garnizonową, Graniczną, Lisią, Rysią lub Sarnią. Można też głosować na Czesława Miłosza, Kazimierza Pułaskiego, Stanisława Lema, czy Zbigniewa Religę. Ulica Dąbrowszczaków ma szansę być zmieniona na Kolorową, Małą, Ustronną, Wysoką, Obywatelską lub Skrajną. Są też propozycje historyczne: Po-

wstańców Warszawskich i Żołnierzy Wyklętych. Ulica Adolfa Warskiego może zostać Kaliską, Agnieszki Osieckiej, Dywizjonu 303, Katarzyny Sobczyk lub Szeregową. Konsultacje są otwarte dla wszystkich koszalinian. Ankiety są dostępne w formie elektronicznej na stronie internetowej: obywatelski.koszalin.

pl. Można też je odebrać w formie papierowej w ratuszu, sklepach Sano przy ulicach Zubrzyckiego 2 i Gierczak 3 oraz w Klubie Osiedlowym KSM „Na Skarpie”. – Przyjmowana na formularzu będzie tylko jedna propozycja od mieszkańca – informował Tomasz Czuczak. Drugi etap konsultacji potrwa do 29 maja. WM

Pijani za kierownicą „Koperta życia” ma pomóc seniorom Policja Dziesięciu nieodpowiedzialnych kierowców zatrzymali koszalińscy policjanci w trakcie dwóch weekendowych dni na drogach miasta i powiatu. Ośmiu z nich odpowie przed sądem za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości, a dwóch za jazdę w stanie po użyciu alkoholu. Największą nieodpowiedzialnością wykazał się obywatel Ukrainy. 29-latek poruszał się ulicą Okrzei pojazdem marki Suzuki. Miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Mundurowi nie dopuścili również do dalszej jaz-

dy 49-latka, który, jadąc samochodem marki Lublin ulicą Wojska Polskiego, miał w wydychanym powietrzu 2,3 promila alkoholu. Kolejny z zatrzymanych rekordzistów to 35-latek, który jechał oplem ulicą Piłsudskiego. Mężczyzna w trakcie kontroli miał poważne problemy z wylegitymowaniem się. Policjanci od razu zorientowali się, że jest nietrzeźwy. 35-latek miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali dodatkowo dwie osoby, które zlekceważyły zakaz prowadzenia pojazdów „pod wpływem”. Za kierowanie pojazdem, będąc w stanie nietrzeźwości, grozi do 2 lat więzienia. MŁ

SEniorzy Od 1 czerwca rusza program „Koszalińska Koperta Życia”. Akcja jest skierowana do mieszkańców miasta mających powyżej 75 lat. Koperty mają pomóc ratownikom w sprawnym udzielaniu pomocy. Pomysł na akcję zrodził się rok temu. Teraz do seniorów trafi ponad trzy tysiące kopert za 15 tysięcy zł. Znajdą się w nich informacje dotyczące stanu zdrowia, zażywanych leków i dane kontaktowe do bliskich. Jest też specjal-

Fot: MŁ

na naklejka na drzwi, która ma informować, że w danym mieszkaniu znajduje się koperta. Jest też instrukcja przechowywania. Koperta ma się znajdować w korytarzu, a okres jej ważności to rok. Inicjatywa została skonsultowana

Wydawca: Redpress Kamil Hońko, Kostenckiego 3c/4, 75-368 Koszalin Nakład: do 10000 egzemplarzy Druk: Express Media Sp z o.o. Redaktor Naczelny: Kamil Hońko Skład i łamanie: Kamil Hońko, mail: kamil.honko@gmail.com

na przykład z Wojewódzką Stacją Pogotowia Ratunkowego i Miejskim Ośrodkiem Pomocy Rodzinie. Dystrybucją kopert zajmą się: Stowarzyszenie Centrum Wo l o n t a r i a t u , MOPR, Dom Pomocy Społecznej

i 14 niepublicznych zakładów opieki zdrowotnej. Akcja jest uzupełnieniem oferty wsparcia dla koszalińskich seniorów. W mieście z powodzeniem funkcjonuje Karta Seniora i Rada Seniorów. Niebawem uruchomiony zostanie system teleopieki mający służyć poprawie bezpieczeństwa starszych mieszkańców. – To nie jest jednorazowa akcja. Jesteśmy świadomi, że z każdym rokiem w mieście osób starszych będzie przybywać – mówił prezydent Piotr Jedliński. W Koszalinie żyje obecnie ponad 8 tysięcy osób w wieku 75+. WM

Zastępca Redaktora Naczelnego: Marek Łagocki Reklama: Marek Łagocki, mail: marek.lagocki@koszalininfo.pl, tel: 884-788-908 Redakcja: Wiesław Miller, Elżbieta Subocz, Marcin Chyła, Artur Rutkowski, Igor Matwijcio, Dominika Grzyb, Grafik: Wojciech Spirin www.koszalininfo.pl, http://issuu.com/tygodnikfakty


Po drugiej stronie Fakty Tygodnik Koszaliński 3

www.koszalininfo.pl 19.05.2017

Obwodnica gotowa w przyszłe wakacje? Zaatakował szklanką

Fot: WM

Inwestycja – To najdłuższy plac budowy w Polsce. Razem liczy blisko 170 kilometrów – tak o przygotowywanej drodze S6 z Goleniowa do Koszalina i Sianowa mówił w piątek Mateusz Grzeszczak ze szczecińskiego oddziału GDDKiA.

Inwestycja ruszyła 16 marca zeszłego roku. Za jej realizację odpowiada konsorcjum firm. Liderem jest stołeczna spółka PORR, a partnerem – Polbud-Pomorze z Pakości. Obecnie roboty odbywają się na siedmiu odcinkach. Wizyta studyjna na budowie miała wytworzyć przychylny klimat dla

wykonawcy. Protesty mieszkańców i władz powiatu koszalińskiego bowiem nie słabną. Chodzi o transportery z wielotonowym ładunkiem, które niszczą nawierzchnię w okolicznych wsiach. Droga o długości blisko 19 km w całości będzie przebiegać po nowym śladzie. Powstaje bez wykorzystania istnieją-

cego układu drogowego. Będzie mieć dwa pasy w każdym kierunku wraz z poboczami awaryjnymi. Zakres robót jest niemały. Niezależnie od nowych prac przebudowane zostaną odcinki gotowych dróg, zjazdów, linie elektroenergetyczne, gazociągi wysokiego i średniego ciśnienia oraz urządzenia melioracji. Musi nastąpić też rozbiórka budynków stojących na przyszłym pasie drogowym. Inżynierowie patrzą w przyszłość. Szerokość odcinka dzielącego nowe jezdnie ma umożliwić dobudowę kolejnego pasa ruchu po wewnętrznej stronie, gdy zwiększą się potrzeby motoryzacyjne użytkowników S6. Inwestycja ma być zakończona 16 lipca 2018 roku. Przedstawiciele wykonawcy przyznają jednak, że termin może być zagrożony. Wartość inwestycji to ok. 4,4 miliarda zł. WM

Fot: MŁ

Policja Krwawe sceny rozegrały się w sobotę po południu w okolicach amfiteatru. Podczas bójki jeden z mężczyzn został zraniony w szyję rozbitą szklanką. Mimo poważnych obrażeń, uciekł ze szpitala. Między dwoma mężczyznami doszło do szarpaniny. W pewnym momencie jeden z nich rozbił szklankę i ugodził nią drugiego w szyję. Wezwano

służby. Na miejscu pojawiło się pogotowie ratunkowe. Mężczyzna z rozciętą tętnicą szyjną został przewieziony do szpitala w Koszalinie. Najwyraźniej nie był jednak zadowolony z pobytu w lecznicy, bo uciekł i zasłabł przy ulicy Broniewskiego. Ponownie wezwano do niego pogotowie. Mężczyzna w poważnym stanie wrócił do koszalińskiego szpitala. Na miejscu zdarzenia policjanci zatrzymali jeszcze dwie osoby do wytrzeźwienia. MŁ

Będzie zmiana gospodarza w schronisku? Aż dwa zdarzenia Kontrowersje Miejscowy oddział Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami otrzymał zakaz prowadzenia schroniska przy ul. Mieszka I. – Być może opiekę nad „Leśnym Zakątkiem” przejmie miejska spółka komunalna – powiedział we Fot: TOZ jeszcze wtorek wiceprezydent zarządzało schroniskiem przy ul. Andrzej Kierzek. Topolowej. Po przeDecyzję wydał w pią- nosinach na ul. Miesztek Powiatowy Lekarz ka II oraz dodaniu naWeterynarii w Kosza- zwy „Leśny Zakątek” linie. Nadto skreślił miasto podtrzymało organizację z rejestru współpracę. Ostatnie podmiotów nadzo- porozumienie podpirowanych. Wcześniej sane zostało do 2020 niż do oddziału TOZ roku. Umowa oznacza pismo trafiło do ra- wsparcie działalności tusza. Zastrzeżenia przez samorząd w wydotyczą między inny- sokości 700 tysięcy zł mi nieprzestrzegania rocznie. Wiceprezydent Kieprzepisów weterynaryjnych w ciągu mi- rzek liczy, że oddział TOZ kolejny raz złoży nionych trzech lat. Samorząd umowa- odwołanie od decyzji mi z TOZ związany do Zachodniopomorjest od 2009 roku, gdy skiego Wojewódzkie-

go Lekarza Weterynarii w Szczecinie, który karę złagodzi. Jeśli nie, to miasto odstąpi od zawartej umowy i będzie musiało ogłosić konkurs na nowego gospodarza „Leśnego Zakątka”. – Nasze postępowanie dopasujemy do wyników odwołania złożonego przez towarzystwo – komentował samorządowiec. Urzędnicy potwierdzają, że w lutym przez trzy tygodnie trwała kontrola w schronisku. Pod lupę służby wzięły wydatki finansowe i stan

zaopatrzenia zwierząt przebywających w placówce. Żadnych uchybień w opiece nie stwierdzono. Mówiło się jednak o konflikcie w „Leśnym Zakątku”. Ze strony zwolnionego personelu padły oskarżenia o łamanie praw pracowniczych. Chodziło o zmuszanie do opieki nad dzikimi zwierzętami. W tej sprawie pracownicy do prokuratury złożyli zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez TOZ. Wtedy akcję kontrolną w sprawie warunków w schronisku podjął też Powiatowy Lekarz Weterynarii. Te działania zaowocowały teraz zakazem prowadzenia placówki przez towarzystwo. Spór trwa, ale urzędnicy szczęśliwie zapewniają, że warunki pobytu psów i kotów w „Leśnym Zakątku” nie są zagrożone. WM

Fot: MŁ

Policja W sobotę przed 10 na drodze krajowej nr 11 między Koszalinem a Mścicami doszło do poważnego wypadku. Motocyklista wjechał w audi. Wcześniej kilkaset metrów dalej zderzyły się dwa volkswageny. Z ustaleń policji wynika, że w kierunku Mścic jechało ośmiu motocyklistów. Jeden z nich zagapił się i z wielkim impetem uderzył w hamujące audi. Na moto-

cyklu jechała kobieta i mężczyzna. Pogotowie ratunkowe przewiozło ich do szpitala w Koszalinie. Na szczęście nie odnieśli poważnych obrażeń. W miejscu wypadków tworzyły się jednak ogromne korki. Policja kierowała objazdami przez Stare Bielice. Skutki wypadku usuwali też strażacy. Drugie zdarzenie z udziałem dwóch volkswagenów zostało sklasyfikowane jako kolizja. Passat najechał na tył golfa. Kierowca tego pierwszego został ukarany mandatem. MŁ


4 Fakty Tygodnik Koszaliński Publicystyka

www.koszalininfo.pl 19.05.2017

„Zależało nam, aby dostosować Emkę do obecnych standardów” Marek Łagocki redaktor naczelny

Biznes Rozmowa z Jackiem Sikorskim, dyrektorem Galerii Emka. W najbliższą sobotę Emka będzie świętować zakończenie trwającej rok metamorfozy. Jakie emocje towarzyszą zbliżającemu się ponownemu otwarciu galerii? Czy wszystko jest już dopięte na ostatni guzik? Wszyscy jesteśmy bardzo podekscytowani. Ciężko pracowaliśmy, aby po modernizacji galeria była jeszcze bardziej przyjazna, nowoczesna i dostosowana do potrzeb klientów. Nie możemy się doczekać, aby pokazać mieszkańcom Koszalina efekt tej metamorfozy i zobaczyć, jak zareagują. Mamy nadzieję, że odbiór nowej Emki będzie jak najbardziej pozytywny. Mogę zapewnić, że otwarcie galerii będzie huczne i odbije się w Koszalinie szerokim echem. Dlaczego zdecydowaliście się właśnie na Margaret? Co do wyboru głównej gwiazdy, nie mieliśmy żadnych wątpliwości. To pełna charyzmy piosenkarka, którą lubią zarówno młodzi, jak i dorośli. Nie tylko doskonale brzmi na płytach, ale również świetnie sprawdza się na koncertach. Jesteśmy absolutnie pewni, że rozrusza naszą publiczność. To, że dobrze wybraliśmy, potwierdza ogromne zainteresowanie koncertem. Wiemy, że wybierają się na niego tłumy koszalinian, a także osoby spoza miasta. To będzie niezapomniany wieczór. Jakie jeszcze atrakcje planujecie na otwarcie? Wewnątrz centrum przygotowaliśmy Strefę Piękna. Bezpłatnie będzie wykonywany ma-

Fot: MŁ (3x)

kijaż, masaże i badania struktury włosa. Będzie można też spotkać się z naszą stylistką. Na scenie przed galerią w południe ruszy program artystyczno-rozrywkowy. Będą występy taneczne i wokalne młodych artystów, a także konkursy z nagrodami. Przez cały dzień na klientów czekać będą również specjalne rabaty i promocje. Będzie też fantastyczny pokaz fajerwerków, który zakończy koncert naszej gwiazdy. Co właściwie sprawiło, że zdecydowaliście się poddać galerię metamorfozie? Zależało nam, aby dostosować galerię do obecnych standardów rynku centrów handlowych. Kiedy Emka została otwarta w 2002 roku, była nowoczesnym jak na tamten czas obiektem. Po kilkunastu latach istnienia trzeba było jednak ją unowocześnić pod względem estetycznym, a także w zakresie zastosowanych rozwiązań i oferty najemców. Co właściwie się zmieniło? W ciągu roku centrum zostało całkowicie zmodernizowane. Unowocześniono systemy odpowiadające za wygodę i bezpieczeństwo klientów. Stworzono dodatkowe klatki schodowe i taśmy ruchome oraz odnowiono toalety. Większość lokali została wyremontowana. Odnowiono również powierzchnie wspólne, które teraz wyglądają bardzo elegancko i nowocześnie. W nowej

Emce na 22 tysiącach metrów kwadratowych powierzchni czeka blisko 70 lokali. To 45 sklepów, 12 punktów usługowych, 1 restauracja, 4 punkty gastronomiczne, kawiarnia i lodziarnia. Wśród najemców jest sporo zupełnie nowych marek. Metamorfoza Emki była oczywiście bardzo kosztowna. Widzimy jednak, że ma ona ogromny potencjał i wierzymy, że przeprowadzona przez nas metamorfoza na długi czas zagwarantuje sukces tego obiektu. Zdecydowaliście się na strefę gastronomiczną? Skąd taki pomysł? Jak będzie ona wyglądała? Strefa restauracyjna utrzymana w stylu marynistycznym jest absolutnym hitem całej metamorfozy. Jest ona opatrzona hasłem „Food on the Beach”. Ma niepowtarzalną aranżację przestrzeni, która sprawia, że czujemy się jak na plaży. Jasne drewno, prawdziwe liny żeglarskie i drewniane pniaki przywołujące na myśl falochrony. Retro fotografie i industrialne lampy tworzą wyjątkową atmosferę. Są zarówno kanapy i duże stoły, przy których można usiąść z grupą przyjaciół. Mamy też kameralne kąciki dla osób szukających odrobiny prywatności. Na rodziny z dziećmi czeka zaś sala zabaw Fiku Miku. Emka potrzebowała takiego miejsca. Jako nowoczesne centrum handlowe musi spełniać wiele funkcji, nie tylko tę zakupową. Załóżmy, że potencjalny przedsiębiorca chce otworzyć swój punkt handlowy w Galerii Emka. Co musi zrobić? Galeria Emka jest wynajęta prawie w 100%. Zostały pojedyncze lokale, na które mamy kilku chętnych. Kwestią wynajmu i warunkami zajmuje się firma BSC Real Estate Advisors.

Mówi się, że Emka to osiedlowe centrum handlowe. Czy planujecie jakieś działania, by przyciągnąć klienta z dalszych części Koszalina, a także innych miast? Jesteśmy galerią kompaktową. W Emce można zrobić zakupy w sklepach różnych branż, a jednocześnie nie jest ona zbyt duża. Nasza galeria jest sprofilowana na mieszkańców Koszalina. Nie jest kopią innych centrów handlowych, które można zobaczyć w Polsce i są często masowo odtwarzane niezależnie od potrzeb danego regionu, czy rynku. Emka jest przygotowana na codzienną obsługę mieszkańców tego 50-tysięcznego obszaru w bezpośrednim zasięgu obiektu. Klientów z dalszych części Koszalina przyciągnąć może jednak nasz nowy

food court, a także skle- Dlaczego właściwie tak py, których nie ma ni- długo musieliśmy czekać gdzie indziej. aż coś zacznie się dziać z „wielką dziurą” przy Czy można powiedzieć, Emce? że poprawia się jakość życia Polaków i wydają Mam nadzieję, że kwewięcej pieniędzy stia dziury już niedługo w galeriach? Czy będą zostanie rozwiązana i bępowstawać nowe? dziemy mogli zaskoczyć koszalinian pomysłem jej Według najnowszego zagospodarowania. raportu PRCH nowych galerii nie powstanie Co dokładnie już wiele. Polski rynek planujecie zrobić? jest nasycony. Oczywiście takie perełki, jak Zawsze stawialiśmy sobie Posnania będą osiągać ambitne cele i nie zamiesukcesy, ale większość rzamy zmieniać naszego centrów musi posta- podejścia. Mogę zapewwić na modernizacje nić, że w planach jest jej i specjalizację. Mię- zagospodarowanie. Na dzy innymi dlatego razie jednak chciałabym Emka musiała przejść wszystkich czytelników metamorfozę. Klien- zaprosić na zakupy do ci nie szukają już tyl- nowo otwartej Emki i do ko oferty zakupowej, wzięcia udziału w naszej ale propozycji spędze- urodzinowej loterii „Jenia czasu wolnego, stem Piętnastką”, która wyjątkowej atmosfery startuje już 21 maja. No i smacznej kuchni. Mam i oczywiście zapraszam nadzieję, że nowa Emka w sobotę. Świętujmy raspełni te oczekiwania. zem wielkie otwarcie.


Polityka Fakty Tygodnik Koszaliński 5

www.koszalininfo.pl 19.05.2017

Samorząd bez partyjnych szyldów Zwolnienia w agencjach rolnych

Fot: MŁ

Wybory Artur Wezgraj nie będzie po raz trzeci ubiegał się o stanowisko prezydenta miasta. Stowarzyszenia „Lepszy Koszalin” współtworzy alternatywny ruch samorządowy. Koszalińskie stowarzyszenie jest liderem Ruchu Samorządowego „Bezpartyjni” na Pomorzu Środkowym. To część inicjatywy ogólnopolskiej, która zmierza do zmiany ordynacji wybor-

czej na poziomie samorządów lokalnych. Ruch tworzą przedstawiciele 200 miast i gmin z sześciu województw Polski. Ma to być samoobrona przed upartyjnieniem wyborów jesienią 2018 roku. – Uważamy, że fundamentem państwa demokratycznego jest samorząd. Ruch Samorządowy „Bezpartyjni” postawił sobie za cel nie dopuścić do zawłaszczenia wyborów przez ogólnopolskie partie polityczne – mówił Artur Wezgraj, szef klubu radnych Lepszego Koszalina.

Inicjatywa zakłada, że członkowie partii startują jedynie pod szyldem komitetów lokalnych. Aby tak się stało, potrzebna jest zmiana ordynacji wyborczej. Przedstawiciele stowarzyszenia będą zbierać w tej sprawie podpisy w czasie Festiwalu Organizacji Pozarządowych na Rynku Staromiejskim. Liczą, że w skali kraju uda się ich zebrać sto tysięcy. Chcą to zrobić do końca tegorocznych wakacji. A kogo Lepszy Koszalin planuje wystawić jako kandydata na prezydenta Koszalina? – Kandydat jest na tej sali, ale na pewno nie będę nim ja – stwierdził tajemniczo Artur Wezgraj, który bez powodzenia ubiegał się o fotel włodarza w 2010 i 2014 roku. Nikt z obecnych członków stowarzyszenia nie podjął tematu. WM

Rolnictwo Poseł Stanisław Gawłowski z niepokojem patrzy na falę zwolnień w agencjach rolnych, które od września mają wejść w skład Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Parlamentarzysta kpi z zapowiedzi Fot: MŁ rządzących, że zmiany przyniosą nowe miejsca bo zwolnionych zostało pracy. trzystu pracowników. To W oddziale terenowym dramaty ludzi, których Agencji Nieruchomości zastąpią „pisiewicze” lub Rolnych w Szczecinie „misiewicze” bez kwalifizwolnionych zostanie kacji – ocenił parlamen40 osób, a w podległej tarzysta opozycji. Poseł ma też pretensje, instytucji w Koszalinie – około 10. Poseł Gaw- że dwa miliony gospołowski alarmuje, że darstw czeka na dopłaz ANR-u odejdą ludzie ty rolnicze. Rząd Prawa z długim stażem, często i Sprawiedliwości nie wyprzed emeryturą. Wśród płacił bowiem wszystkich zwolnionych jest na przy- należności za 2016 rok. kład biegły rzeczoznawca Polityk podkreślał, że podo wyceny nieruchomo- przednia koalicja realizości. – Zmiany źle działają wała to za pośrednictwem na funkcjonowanie agen- Agencji Restrukturyzacji cji – grzmiał poseł PO. i Modernizacji RolnicTo skok na stanowiska, twa najpóźniej w lutym

każdego roku. Chodziło o to, aby zainteresowani mogli otrzymać pieniądze przed obsianiem pól. Jeśli do końca czerwca rolnicy nie otrzymają należności, przepadną fundusze unijne i posypią się kary. Odpowiedzialnym za zamieszanie – zdaniem polityka – jest Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa. Niewykluczone jest wotum nieufności opozycji wobec szefa resortu. – Trzeba kuć aż dziura w skale PiS powstanie – stwierdził Stanisław Gawłowski. WM

Były prezydent mówił o demokracji i życiu osobistym SPOTKANIE Lech Wałęsa był gościem poniedziałkowego Klubu Obywatelskiego. Były prezydent w Koszalinie poczuł się jak w domu. – W tych stronach byłem w wojsku – wyznał. Na sali pojawił się nawet przełożony kaprala z dawnych czasów, aby krótko wspominać wojskową przeszłość Wałęsy. Przed otwartym spotkaniem w sali CK 105 Lech Wałęsa poparł akcję obywatelską na rzecz dokończenia budowy drogi ekspresowej S6 w kierunku Trójmiasta. Gościowi spodobał się Koszalin. – Widać wielki postęp. Po prostu znać dobrą rękę gospodarza. Samorząd właściwie przepracował minione 10 lat – oświadczył Lech Wałęsa. Gość przepraszał za dwa odwołane spotkania. Sytuację tłumaczył

przebytymi chorobami. Stwierdził, że bierze udział w takich spotkaniach, bo chce przeciwstawić się złym tendencjom w Polsce, Europie i na świecie. Zagrożeniem demokracji – jego zdaniem – są populizm, demagogia i oszustwa polityków. Na sali przeważały osoby, które pamiętają poprzednie wizyty ówczesnego przywódcy „Solidarności” w Koszalinie. Niektórzy widzieliby go nadal na czele państwa. – Dzisiaj potrzebujemy innego Wałęsy, bardziej przygotowanego, znającego języki – replikował były prezydent. Wałęsa odrzucał oskarżenia o swoją agenturalną przeszłość. Widzi w tym próby zdyskredytowania go przez Służbę Bezpieczeństwa. – Mnie można było zabić, a nie pokonać, taki byłem i taki pozostaję – deklarował. Lech Wałęsa często bywa poza krajem. Zebrani chcieli więc się do-

Fot: MC (2x)

wiedzieć, jak jesteśmy postrzegani za granicą. Wałęsa stwierdził, że opinia o Polsce się pogorszyła, lecz zauważa również kłopoty innych państw. – Niektórzy poszli za bardzo w prawo, jak Polska, inni – w lewo. Trwa więc poszukiwanie, jak demokracja ma dziś wyglądać – mówił. Padło pytanie o książkę Danuty Wałęsy. Gość wyraźnie żałował, że nie przeczytał jej przed publikacją, choć żona go ku temu namawiała. – Jestem wychowany według starej daty. Nie mów nikomu, co się dzieje w domu, a żona powiedziała za dużo – tłumaczył, co komplet widzów nagrodził oklaskami. Wiele było oznak sympatii dla byłego prezydenta. Para gimnazjalistów przekazała mu specjalny upominek „za wolną Polskę”. – Będę tu częściej przyjeżdżał, bo lubię dostawać prezenty – żartował Lech Wałęsa. WM


6 Fakty Tygodnik Koszaliński Służby

www.koszalininfo.pl 19.05.2017

Sprawni jak żołnierze Strażackie honory i czekanie na wezwanie Straż Pożarna

Fot: Archiwum

Rywalizacja Bobolice i Koszalin będą miejscem tegorocznych eliminacji wojewódzkich XL Zawodów Sportowych „Sprawni jak żołnierze”. Zmagania odbędą się w dniach 1819 maja. Organizatorem rywalizacji jest Zachodniopomorskie Kuratorium Oświaty z udziałem Centrum Szkolenia Sił Powietrznych. Zawody wyłonią indywidualnych i zespołowych mistrzów województwa na rok szkolny 2016/2017 w klasyfikacji dziewcząt i chłopców szkół ponadgimnazjalnych. Po zawodach poznamy też reprezentację województwa do finałów ogólnopolskich. Inauguracja i pierwsze konkurencje odbędą się na Stadionie Miejskim w Bobolicach. Począ-

Materiał zamawiany

tek w czwartek o godz. 9. W programie: strzelectwo i rzuty granatem oraz pierwsza pomoc przedlekarska. Natomiast o godz. 16 rozpoczną się widowiskowe biegi na orientację. Następnego dnia uczestnicy będą rywalizować w koszalińskim CSSP. Już o godz. 8 w hali sportowej przejdą decydujący biegowy test sprawnościowy. W samo południe zaplanowano zwiedzanie filii Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie, a o godz. 14 na placu apelowym ogłoszone zostaną wyniki. Zwycięzcy otrzymają puchary, dyplomy i nagrody. Dwa lata temu w Koszalinie zawody „Sprawni jak żołnierze” wśród dziewcząt wygrały licealistki z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Tychowie. (Patrz: fotografia powyżej) WM

Wzrasta liczba interwencji koszalińskich strażaków. W zeszłym roku było ponad 730 pożarów, prawie 1200 zagrożeń i 90 alarmów fałszywych. Obchody Dnia Strażaka w piątek zgromadziły funkcjonariuszy nie tylko w galowych mundurach. Jest za co nagradzać, bo służby reagują błyskawicznie. Tak było dzień przed uroczystością. Podczas prowadzonych prac budowlanych pękła ściana w kamienicy przy ul. Batalionów Chłopskich. Lokatorów trzeba było ewakuować z mieszkań. Dzień później było już spokojnie. Aż 32 osoby otrzymały nominacje na wyższe stopnie służbowe. Dwie zostały brygadierami w korpusie oficerskim. Wręczano dyplomy, medale i odznaczenia. Część z wyróżnionych odbierze je jednak dopiero podczas wojewódzkich uroczystości 27 maja w Szczecinie. Niestety, poza złożeniem wymaganych dokumentów w centrali nie posuwa się naprzód sprawa budowy nowej siedziby Komendy Miejskiej PSP w okolicy ul.

Fot: PSP Koszalin

Juliana Fałata. Bolączką strażaków jest też wysłużony sprzęt. Komenda na wyposażeniu ma 25 pojazdów specjalistycznych. 29 współpracujących z nią jednostek OSP dysponuje 60 wozami. Komendant Mirosław Pender docenia jednak finansowe wsparcie samorządów. W 2016 roku koszalińska straż zyskała 311 tysięcy zł z kasy koszalińskiego ratusza, 55 tysięcy zł od starostwa powiatowego oraz 2 tysiące zł z Urzędu Gminy Świeszyno. Wśród zebranych byli przedstawiciele koszalińskich spółek miejskich. Bywa, że zmuszeni są korzystać z pomocy

Reklama

strażaków. – Raz palił się autobus MAN, ale to dawne dzieje. Teraz autobusy mają specjalne zabezpieczenia i nic złego nie ma prawa się zdarzyć – mówił Andrzej Bacławski, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji. Tymczasem rośnie zainteresowanie niebezpiecznym zawodem strażaka. Gdy ostatnio komenda chciała przyjąć dwie osoby do służby, to zgłosiło się siedmiu chętnych. Co należy zrobić, aby włożyć strażacki mundur? – Trzeba być wysportowanym, mieć odpowiednie wykształcenie i chęci – mówił kpt. Bartłomiej Góral, rzecz-

nik koszalińskiej PSP. – To powołanie, trzeba to czuć. Do wykonywania tej profesji nie można nikogo zmusić. Przykładowo kpt. Góral pochodzi z gminy Będzino. Z OSP związał się w 2003 roku, w wieku 12 lat. Jego żona Marta, z zawodu kosmetyczka, jest tolerancyjna wobec pracy męża. A ich 3-letni syn Paweł podziela ojcowską pasję. – Zakłada hełm i ma swój mundur strażacki. Jest więc na dobrej drodze, choć niczego mu nie narzucam – dodał Bartłomiej Góral. W komendzie miejskiej PSP pracuje 125 osób. Dochodzi do tego około 400 członków OSP. WM


Różności Fakty Tygodnik Koszaliński 7

www.koszalininfo.pl 19.05.2017

„Czujemy się żołnierzami odrzuconymi” Wędkarska majówka Wiesław Miller Kurier Szczeciński

Publicystyka Rozmowa z Grzegorzem Niskim, wiceprezesem zarządu rejonowego Związku Żołnierzy Wojska Polskiego w Koszalinie. Zebraliście się w piątek na rejonowym zjeździe w Europejskim Centrum Edukacyjnym. Jak liczna jest wasza organizacja? To nasz dziesiąty zjazd sprawozdawczo-wyborczy. W rejonie koszalińskim związek zrzesza około 900 członków. Koła działają w Koszalinie, Drawsku, Darłowie, Kołobrzegu, Szczecinku, Świdwinie i Złocieńcu. Najliczniejsza organizacja jest w Koszalinie. To tutaj był bowiem największy garnizon wojskowy. Wybory powołały nowe władze. Czy ustępujący prezes się nie sprawdził? Funkcję tę przez minione cztery lata pełnił pułkownik Józef Kisielnicki. Był dowódcą 8. Koszalińskiego Pułku Przeciwlotniczego, a potem został szefem Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Kielcach. Gdy przeszedł na emeryturę, to wrócił do Koszalina. Podczas zjazdu Pan pułkownik poinformował, że ze względów rodzinnych wyprowadza się do Włocławka. Musieliśmy więc wybrać nowego prezesa. Pan był wiceprezesem, więc w naturalny sposób mógł przejąć obowiązki. Dlaczego nie zdecydował się Pan kandydować? Jestem wciąż czynnym politykiem. Nie byłoby więc w porządku, gdybym to ja firmował związek. Będę go nadal wspierał z drugiej linii, tak jak do tej pory robiłem. Nowym prezesem wybrany został pułkow-

Fot: WM

nień, która na podstawie porozumienia z MON użyczała nam nieodpłatnie pomieszczenia. Płaciliśmy tylko za media. Decyzja ministra Macierewicza skutkowała tym, że musieliśmy szukać dla siebie nowego miejsca na zasadach pełnej odpłatności. Obecnie siedziba związku mieści się w budynku przy ulicy Reymonta 15. Zarząd pełni dyżury w poniedziałki, wtorki, środy i czwartki od godziny 10 do 13. Zapraszamy też na naszą stronę internetową.

nik Zdzisław Jordanek. To 70-letni doktor nauk historycznych. W przeszłości był wykładowcą Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Obrony Przeciwlotniczej. Jaki jest zakres działania związku? Czy związek zrzesza tylko byłych żołnierzy Zapewniamy pomoc zawodowych? kolegom, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji Nie. Sześć lat temu na zdrowotnej i finansospecjalnym zjeździe wej. Przy związku działa krajowym zmodyfiko- Fundacja Pomocy Emewaliśmy statut i zmieni- rytom Wojskowym. Poliśmy nazwę. Poprzed- zyskuje pieniądze z jednio brzmiała Związek nego procenta podatku Byłych Żołnierzy Za- lub innych darowizn. To wodowych i Oficerów umożliwia pomoc maRezerwy. Obecnie jeste- terialną dla potrzebująśmy Związkiem Żołnie- cych. Działamy na rzecz rzy Wojska Polskiego, wychowania patriotyczco oznacza, że mogą do nego i proobronnego nas wstępować także wśród młodzieży. Zaosoby w czynnej służbie. rząd rejonowy związku W rejonowym związku przeprowadził już osiem nie ma jednak ani jedne- edycji konkursu wiedzy go takiego żołnierza. historycznej dla młodzieży gimnazjalnej pod Nie ma chętnych, czy hasłem „Wiem wszystko przyszedł rozkaz z góry? o polskich powstaniach narodowych, chlubnych Być może przyczynia się tradycjach oręża poldo tego aktualna polity- skiego i symbolach pańka kierownictwa resortu stwa polskiego”. obrony narodowej. Nasz związek ministerstwo MON zaangażował się postrzega jako organiza- w powstawanie wojsk cję postkomunistyczną i obrony terytorialnej w trybie natychmiasto- z udziałem młodzieży. wym zerwało współpra- Czy popieracie te dziacę. Czujemy się żołnie- łania? rzami odrzuconymi, ale mamy przekonanie, że Te wojska to nie nowy minister Macierewicz nie wynalazek. Były wczebędzie trwał wiecznie. śniej i pełniły swoją Misiewicz już z resortu rolę. Natomiast konodszedł. Uważamy, że cepcja ministra MacieMacierewicz również po- rewicza, który prze do winien odejść, bo psuje zorganizowania tej forto, co wiele pokoleń żoł- macji w nowym kształnierzy tworzyło. cie, to tworzenie wojska partyjnego w liczbie Czy zaniechanie współ- 50-60 tysięcy ludzi. To pracy miało konkretny przebiegnie kosztem wymiar w Koszalinie? wojsk operacyjnych. Minister i jego doradDotąd mieliśmy swoją cy mają słabe wyobrasiedzibę przy Wojsko- żenie o współczesnym wej Komendzie Uzupeł- polu walki. Myślą, że

ewentualnego najeźdźcę mogą przeciwstawić wojska wyposażone w drony, karabiny i pistolety. Są w błędzie. Na skutek niezgody na taką koncepcję zorganizowania i finansowania sił zbrojnych do dymisji podał się generał Mirosław Różański, dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych. Wśród uchwał związkowych jest mowa o antyrządowych działaniach Federacji Stowarzyszeń Służb Mundurowych. Czego sprawa dotyczy? PiS przygotowało ustawę dezubekizacyjną, choć nazwa jest myląca. Urząd Bezpieczeństwa został rozwiązany w 1956 roku. Jeżeli dzisiaj żyją byli ubecy, to mają 90 lub więcej lat. To ustawa szkodliwa społecznie. Zabiera prawa nabyte i godzi w konstytucję. Zakłada odpowiedzialność zbiorową i działanie prawa wstecz, czym podważa zaufanie do państwa polskiego. Ustawa została przyjęta przez sejm. Na razie dotyczy byłych pracowników Służby Bezpieczeństwa i kontrwywiadu. PiS opracował też nowelizację ustawy dotyczącą systemu emerytalnego również byłych żołnierzy Wojska Polskiego za służbę, jak mówią, dla totalitarnego państwa w latach 1945-1990. Zakłada ona drastyczne obniżenie emerytur i rent wojskowych oraz rent dla wdów po poległych żołnierzach. Z inicjatywy Federacji Stowarzyszeń Służb Mundurowych powstał Obywatelski Komitet Inicjatywy Ustawodawczej, który przygotowuje kontrustawę. Region ma dwóch przedstawicieli w komitecie. Zostaną powołane struktury powiatowe. Będą informować o zbieraniu przynajmniej stu tysięcy podpisów, a także organizować akcje protestacyjne przeciwko krzywdzącym nasze środowisko działaniom obecnego rządu.

Hobby Znane w wędkarskim świadku jeziora Kwiecko i Kamienne będą miejscem rodzinnej majówki. Impreza odbędzie się w dniach 27-28 maja. Okazją do spotkania miłośników wędkarstwa są Dni Otwarte Elektrowni Szczytowo–Pompowej w Żydowie. Imprezę szykuje koszalińskie Koło Wędkarskie Rokosowo – Jedliny, starostwo koszalińskie i partner merytoryczny Grupa Energa Wytwarzanie SA. W programie są zawody spławikowe i gruntowo-feederowe na dwie wędki na jeziorze Kwiecko. Na jeziorze Kamienne rozegrane zostaną zaś zmagania spinningowe z brzegu i z łodzi. Rywalizacja odbędzie się w dwóch

codziennych turach na dwusektorowych stanowiskach. Nadto zaplanowano zawody rzutowe dla dzieci do tarczy Arenberga i do tarcz skish. Będzie też możliwość zwiedzenia elektrowni w godz. 10, 12, 14 oraz 17.30 (tylko w sobotę). Pierwszego dnia w programie będą także pokazy ratownictwa wodnego OSP z Polanowa oraz płetwonurków na jeziorze Kwiecko i wieczorne grillowanie. Miejsce zbiórki i baza logistyczna to plaża nad jeziorem Kwiecko. Zapisy i opłaty obligatoryjne do 25 maja przyjmuje sklep wędkarski Darko w Koszalinie. Mieści się przy ul. Mieszka I 13, tel. 94 341 54 27. Dodatkowe informacje można uzyskać pod numerem telefonu 600 237 621. Można tez pisać na mail j.makara@wp.pl. WM

Odnaleźć własny styl

Fot: PIG Koszalin

Biznes Olga Kurenna to doradca wizerunku, stylistka i pasjonatka mody, która pomaga ludziom odnaleźć własny styl. W Koszalinie zaprezentowała szkolenie pod hasłem „Wizerunek w biznesie”. Odbyło się ono w restauracji City Box. Bohaterka spotkania poza pracą z klientami indywidualnymi prowadzi autorskie warsztaty „W Twoim stylu”, Są to szkolenia z zakresu dress

code dla firm i osób prywatnych. Olga Kurenna na co dzień stylizuje też sesje zdjęciowe, występuje w programie telewizyjnym, a także dzieli się poradami na jednym z portali internetowych. Roman Biłas, szef koszalińskiego oddziału Północnej Izby Gospodarczej, zaprasza na kolejne szkolenia, które organizacja przygotowuje z firmami członkowskimi. Można zgłaszać tematy lub przygotowanie prowadzenia własnych szkoleń. Kontakt do biura PIG: koszalin@izba.info lub nr tel. 537 184 630. WM


8 Fakty Tygodnik Koszaliński Nieruchomości

www.koszalininfo.pl 19.05.2017

Zupełnie nowe osiedle powstaje nad jeziorem Jamno i zapewnił mieszkańcom rozbudowaną infrastrukturę towarzyszącą. Zaprojektowano drogi dojazdowe do poszczególnych budynków, chodniki, zatoczki i oświetlenie. Zaplanowano także dwie bramy wjazdowe otwierające się na pilota. Powstanę też tereny zielone i mała architektura. Wszystkie domy posiadają trawniki i są ogrodzone. Inwestor z okazji zakończenia etapu zorganizował piknik rodzinny. Przygotowano atrakcje dla najmłodszych i rodziców. Ponadto zaprezentowano umeblowany i wyposażony dom pokazowy. Dzięki niemu przyszli mieszkańcy będą mogli lepiej poznać zalety i możliwości aranżacji przyszłego wnętrza. W ramach pierwszego etapu inwestycji w ofercie pozostały jeszcze dwa domy na sprzedaż. MŁ

Inwestycja Grupa spółek deweloperskich Firmus Group zakończyła realizację pierwszego etapu tworzenia Osiedla Norweskiego. W ramach tej części inwestycji ukończono sześć pierwszych domów jednorodzinnych, a docelowo będzie ich 48. Było uroczyste przecięcie wstęgi i piknik rodzinny. Osiedle realizowane jest w Jamnie według projektu nawiązującego stylem do wzornictwa skandynawskiego. To pierwsza typowo mieszkaniowa inwestycja Firmus Group w Koszalinie. W oficjalnym otwarciu wziął udział prezydent Koszalina i przedstawiciele władz lokalnych. – Wiele osób, które oglądało koncepcję związaną z rozwojem tych terenów, mówiło, że taka inwestycja

Materiał zamawiany

Fot: Firmus Group (2x)

jest niemożliwa do zrealizowania. Dzisiaj warto ich tutaj zaprosić. Niech zobaczą, że ten proces się rozpoczął. Życzę, żeby nie skończyło się tylko na 48 budynkach. Chciałbym, by powstała tu wielka dzielnica norweska – powiedział Piotr Jedliński. Ta wizja jest całkiem realna. Pierwsze domy będą wkrótce przekazywane nabywcom. Deweloper zadbał o części wspólne osiedla

Materiał Reklama wydawcy


www.koszalininfo.pl 19.05.2017

Reklama Fakty Tygodnik Koszaliński 9


10 Fakty Tygodnik Koszaliński Wspomnienia

www.koszalininfo.pl 19.05.2017

Powrócił po 67 latach odwiedzić rodzinę i wspominać służbę Wizyta Gdy pierwszy raz trafił nad Dzierżęcinkę, wokół więcej było pól i łąk. Dzisiaj 86-letni Jerzy Brożyna nie kryje zazdrości, że Koszalin stał się pięknym miastem, któremu nie dorównuje jego Zgorzelec, w którym mieszka na co dzień. Pan Jerzy pochodzi z Ostrowca Świętokrzyskiego. Stamtąd w czerwcu 1950 roku trafił do Koszalina. Był w gronie 40 rekrutów. Po miesiącu złożył przysięgę jako szeregowy. Pamięta wielu kolegów. Niektórych rozpoznał na zdjęciach w Sali Tradycji Centralnego Ośrodka Szkolenia Straży Granicznej. W przypominaniu dawnych kompanów pomógł mu Wojciech Grobelski. To znawca dziejów Koszalina, a także kustosz oddziału Muzeum Sił

Materiał zamawiany

Fot: WM

Klub Podchorążego jako tło zdjęcia wybrał sam Jerzy Brożyna. Obok od lewej stoją: Wojciech Grobelski, Olga Tokarz, Teresa Brożyna i organizujący wizyty w muzeach wojskowych Bronisław Olenkowicz. Powietrznych w Dęblinie. Padły nazwiska Stefana Dąbrowskiego, czy Eugeniusza Kosmalskiego oraz innych zwiadowców. – Cieszę się, że wróciłem do miejsc, w których bywałem w

młodości – opowiada pułkownik. – Niektóre zdarzenia pozostały w pamięci, jak to, kiedy skierowano mnie do Koszalina, bo w tym czasie na strażnicy w Pieńsku zginął Tadeusz Wróbel.

Pan Jerzy wyraźnie ożywił się, gdy zobaczył Klub Podchorążego, bo to tam pełnił służbę. W Koszalinie przeszedł przeszkolenie w ramach Wojsk Ochrony Pogranicza. W mundurze trafił

na strażnicę do Lubania, Kętrzyna, Trzcińca-Bogatyni, Szklarskiej Poręby i Zgorzelca. W składzie Łużyckiej Brygady WOP spędził 35 lat. Na emeryturę w stopniu pułkownika przeszedł

w 1985 roku. Osiadł w Zgorzelcu. Po wielu latach przyjechał do Koszalina, bo ma tu rodzinę, przede wszystkim chciał zobaczyć wnuczkę Kamilę i prawnuka Borysa. – Kiedy wysiadałem z córką z pociągu, to zastanawiałem się, czy z dworca wyjdziemy wprost na ulicę. Okazało się, że jest jak dawniej – śmieje się pan Jerzy. Poza tym wiele się jednak zmieniło. Ponad stutysięczny Koszalin jest większym miastem od 38-tysięcznego Zgorzelca, choć – jak dumnie mówi – tamtędy cały świat przejeżdża do Niemiec. – Spotkałem w Koszalinie miłe towarzystwo życzliwych ludzi – ocenił pobyt pułkownik. – Mam nadzieję, że jeszcze tu wrócę, bo przecież wciąż chodzę o własnych siłach. Do Zgorzelca Jerzy Brożyna wrócił z pamiątką. Czapkę wopisty podarował mu Wojciech Grobelski. WM


Felietony Fakty Tygodnik Koszaliński 11

www.koszalininfo.pl 19.05.2017

Sarenka ze stacji Teka inspektora W ostatnią sobotę otrzymałam informację, że na stacji PB w Koszalinie, pracownicy znaleźli kilkudniową sarenkę. Okazało się, że leżała przy dystrybutorze, zmarznięta i wygłodniała. Była bardzo wychudzona. Nie wiadomo co stało się z matką, być może wpadła pod auto albo została spłoszona. Przygarnęłam maleństwo, czym prędzej kontaktując się z ośrodkiem dla dzikich zwierząt. Specjalista podpowiedział, abym wieczorem udała się w miejsce znalezienia maluszka i zostawiła go na jakiś czas. Może matka usłyszy jego nawoływania. Tak też uczyniłam. Niestety plan zawiódł, choć malutka sarenka piszczała rozpaczliwie. Ponownie wykonałam telefon do specjalisty. Stwierdził, że nie można dłużej narażać malucha i trzeba go zabrać. Maleństwo karmione kozim mle-

Bogumiła Tiece St. Inspektor TOZ kiem co 4 godziny, szybko nabrało sił, i chętnie spacerowało po moim ogródku. Po dwóch dniach sarenka była gotowa do drogi w okolice Wolińskiego Parku Narodowego gdzie funkcjonuje ośrodek dla dzikich zwierząt. Zgłosiłam tą sytuacje w urzędzie miejskim. Ustaliłam, że czym prędzej odtransportuje zwierzaka do ośrodka. W dniu transportu miałam jednak nieoczekiwaną wizytę urzędników z powiatowej inspekcji weterynarii. Bez zaproszenia i bez przedstawienia się weszli na mój teren twierdząc, że przetrzymuję dzikie zwierzę. Panowie byli niemili do tego stopnia, że zostali wyproszeni przez

asystująca im policjantkę. Nie zainteresowali się dokąd wiozę zwierzaka ani nie zaproponowali pomocy. Interesowało ich tylko czy mam do tego celu wyspecjalizowany środek transportu. Dziwi mnie to, tym bardziej że Ustawa o Ochronie Przyrody pozwala każdemu obywatelowi na pomoc rannemu czy osłabionemu dzikiemu zwierzęciu. Polega ona właśnie na odtransportowaniu go do wyspecjalizowanego ośrodka. Wydaje mi się, że urzędnicy PIW powinni znać tą ustawę i raczej służyć pomocą w ratowaniu zwierząt, a nie atakować. Moje ostatnie doświadczenia z urzędnikami PIW pokazują, jednak że dobro zwierząt wcale nie leży im na sercu. Powiatowy inspektor weterynarii twierdzi, że znalezioną w mieście sarenkę powinnam zostawić gdzieś w lesie, czyli tym samym skazać ją na śmierć głodową lub atak drapieżników?

Wolność czy podatki oldskulowo W parku Książąt Pomorskich gołębie na widok ludzi opuszczają trawniki w cieniu. Liczą, że człowiek sypnie im okruchami pieczywa i się pożywią w tym upale. Wolne ptaki. Fiskus się ich nie ima. Amerykanie twierdzą, że na świecie pewną są tylko śmierć i podatki. Pamiętam piosenkę The Beatles sprzed ponad pół wieku, w której niezapomniany George Harrison kpił: „Let me tell you, how it will be, there’s one for you, nineteen for me, because I’m the taxman”. Te złowrogie dla Brytyjczyka 19:1 dla fiskusa powodowało, że muzycy emigrowali z przyczyn podatkowych, aby wspomnieć choćby The Rolling Stones. Rządzący teraz Polską w swej kampanii wyborczej obiecy-

Wiesław Miller Kurier Szczeciński wali podwyższyć kwotę wolną od podatku. Realizacji dotąd się nie doczekaliśmy. Obecnie obowiązujące zasady gwarantują pensję głodową, bo wynosi ona jedynie 6,6 tys. zł rocznie, czyli 550 zł miesięcznie. Kto za to samotnie przeżyje? Nawet na prowincji się nie da. Trzymają się za kieszeń nawet budowniczowie kapitalizmu, którzy pracownikom płacą marne pensje, co demoralizuje. Nie dziwi, że naszych groszorobów zastępują np. Ukraińcy, którzy hrywny przeliczają na złotówki. Zupełnie nie dziwią statystyki do-

chodowe, które usłyszałem w programie radiowym. Podano, że 570 tysięcy młodych obywateli Rzeczypospolitej w wieku 18 34 lat, ma niespłacone zaciągnięte kredyty, zasądzone alimenty i inne zobowiązania finansowe. Sfery ubóstwa nie ubywa, choć w TVP, niczym za Polski Ludowej epoki Gierka, propaganda mianuje nas rosnącą potęgą gospodarczą świata. Nędza również nad Dzierżęcinką. Gdy w okolicy pizzerii blisko ratusza wyrzucałem worek nieczystości na śmietniku, gdzie jedzie nieziemsko smrodem jak w żadnej innej osłonie, to trafił się wygłodniały menel i zagadał: „Czy w worku nie ma pan nic do jedzenia?”. Pewnie to był kolejny uczestnik darmowych zupek w jadłodajniach za cenę wolności z przypadku.

„Skąd wiemy to, co wiemy” Mistrzowie robienia chaosu Zasłyszane Przyszło nam żyć w czasach zupełnego upadku autorytetów i braku zaufania do źródeł wiedzy i wiadomości. W Polsce roku 2017 jedni nie wierzą na przykład w żadne słowo „funkcjonariuszy” kościoła katolickiego. To dla nich siedlisko hipokryzji, pedofilii i homoseksualizmu. Dla innych element kastowy i niegodny zaufania to sędziowie, adwokaci, radcy prawni i przekupni notariusze. Spora część młodzieży i ich rodziców nieudaczników życiowych widzi w nauczycielach. Szkoła od dawna nie jest już miejscem godnym szacunku. Na naszych oczach kruszy się jedne autorytety, a forsuje drugie, co powoduje niezły mętlik w głowach. Nie jest jednak tak, że cały ten zamęt to tylko wynik rządów PiS. To efekt realnych podziałów społeczeństwa. To także zapowiedź nad-

Jan Kuriata rektor PWSZ chodzącej zmiany pokoleniowej, która obala stare porządki. Wydaje się jednak, że inspirowane politycznymi zyskami „sianie wiatru” zaczyna przynosić „burze”, których siewcy bynajmniej się nie spodziewali. Wobec braku zaufania do wiadomości podawanych przez poważne gazety, stacje telewizyjne, czy radiowe coraz większe rzesze ludzi ufają portalom społecznościowym i pismom zwanym potocznie „brukowcami”. Jak obliczyli naukowcy ponad 70% wiadomości z tychże portali to jednak bujda na resorach. Nic więc dziwnego, że to właśnie tam rozpowszechniano wiadomość o „śmierci”

Zbigniewa Wodeckiego, albo o „prawdziwych powodach” śmierci Magdaleny Żuk w Egipcie. Padają kolejne tabu, bo nad wszystkim króluje żądza sensacji. Wszelkie fantazje na temat zdarzenia są pożądane, bo zwiększają czytelnictwo, oglądalność, czy słuchalność. Co jednak z podłością, która krzywdzi rodziny, czy bliskich? Który autorytet ma nas pouczać o złu, które wyrządza potwarz i pomówienie? Jak mamy wyplątać się z gąszczu nieprawdy, półprawd, czy pospolitego kłamstwa przelewającego się przez internet i inne media, zwłaszcza zwane „narodowymi”? W ZSRR istniała gazeta „Prawda”, której istotą było pisanie głównie nieprawdy. Dzisiaj mamy wolność mediów. Obawiam się jednak, że duch „Prawdy” krąży dalej, bo akceptujemy tylko to, co jest „naszą” prawdą i to, co chcemy, żeby prawdą było. Reszta nas nie obchodzi.

Wyśledzone Obecna ekipa rządząca to mistrzowie robienia bałaganu. Najpierw wywołali gigantyczne zamieszanie w oświacie. Później wzięli się za samorządy. Trzeba jednak przyznać, że zrobili to w sposób wyrafinowany. Udało się zasiać niepewność i wytworzyć napięcie. A to dopiero początek brudnej kampanii. PiS ma już parlament i prezydenta. Zablokował trybunał konstytucyjny i wytoczył działa przeciwko sądom. Do pełnej władzy brakuje mu samorządów. Rządzący mają świadomość, że to łakomy kąsek. To przecież pieniądze i stanowiska dla rzeszy wygłodniałych Misiewiczów. Nie ma się co dziwić, że sprawy wziął w swoje ręce sam Jarosław Kaczyński. Ogłosił, że pozbędzie się nie-

Marek Łagocki koszalininfo.pl wygodnych samorządowców wprowadzając dwukadencyjność działającą wstecz. Propozycja była oczywiście niekonstytucyjna. Łamała zasadę o której uczą na pierwszym wykładzie z prawa rzymskiego. Choć niedawno lider PiS z propozycji się wycofał, niesmak pozostał. Każdy samorządowiec ma przecież ambicje. Musi planować przyszłość na kilka kroków do przodu. Ustala jakie inwestycje zrealizuje w bieżącej kadencji, a co będzie musiało poczekać. Jeśli zamierza starać się o reelekcję potrzebuje czasu na przygotowanie kampanii i wybór

właściwej strategii. Gdy pojawia się ryzyko, że nie będzie mógł startować wkrada się napięcie. W skrajnym wypadku prezydent, burmistrz czy wójt może nawet stracić motywację do działania. Wówczas cierpi cała gmina. Od razu pojawia się też pytanie o ewentualnego następcą. Trudno jednak podejmować jakiekolwiek decyzje, gdy nic nie jest pewne na 100 procent. Spadające sondaże i naciski samorządowców z PiS spowodowały, że ten pomysł został włożony do zamrażalki. Osłabienie silnych, dobrych włodarzy i wywołanie konf liktu w ich środowisku to był jednak prawdziwy cel tego zamieszania. Na szczęście za dobrymi gospodarzami przemawiają ich dokonania i takie tanie sztuczki tylko ich umocnią.


12 Fakty Tygodnik Koszaliński Różności

Tygodniowy koszaliński kalejdoskop kulturalny, c Dominika Grzyb dziennikarka

Kalendarium Piątek-niedziela, 19-21 maja W tym roku Koszalin obchodzi swoje 751. urodziny. Z tak ważnej okazji na najbliższy weekend przygotowano całe mnóstwo atrakcji. Przez cały weekend na parkingu przy amfiteatrze odbywał się będzie Festwal Smaków Foodtracków. Będzie można skosztować wielu smakowitych dań. W piątek wieczorem na scenie amfiteatru wystąpi grupa Red Lips oraz trio Cugowscy. Bilety na te koncerty kosztują jedynie 5 zł. Rozpoczną się one o 19. W sobotę między 11 a 17 na Rynku Staromiejskim będzie można wymieniać się książkami w ramach akcji Bookcrossing. O 16:30 koszalinianie będą mogli spróbować urodzinowego tortu. Gwiazdą wieczoru będzie Margaret, która wystąpi z okazji otwarcia galerii Emka na parkingu przy centrum handlowym. Wstęp na koncert jest darmowy. W niedzielę natomiast o 21 odbędzie się widowisko muzyczno-taneczne „Nie kochać w taką noc to grzech”. Na scenie amfiteatru wystąpi ponad 200 osób, które wykonają takie utwory, jak „Jesteś szalona”, „Umówiłem się z nią na dziewiątą”, czy „Bo we mnie jest seks”. Spektakl opowiada o polskich walentynkach, czyli o Nocy Kupały. Wstęp wolny. To oczywiście jedynie kilka propozycji wydarzeń organizowanych z okazji Dni Koszalina. Imprezie towarzyszyć będą również liczne wystawy, spotkania, darmowe badania profilaktyczne i inne. Piątek, 19 maja

Filharmonii Koszalińskiej dla fanów muzyki klasycznej. Na fortepianie zagra Konrad Skolarski, któremu towarzyszyć będzie orkiestra symfoniczna pod batutą Massimiliano Caldiego. W programie znajdą się takie utwory, jak: uwertura „Bajka” Stanisława Moniuszki, koncert fortpianowy f-moll Fryderyka Chopina oraz poemat symfoniczny Bedricha Smetany „Wełtawa”. Koncert rozpocznie się o 18:30. Za bilety zapłacimy 30/35 zł. Przebój zespołu The Animals „House of the Rising Sun” stał się inspiracją do muzycznej sztuki wystawianej w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym. Spektakl to opowieść o grupie młodych artystów poszukujących miejsca na próby zespołu. To jednak tylko początek historii o miłości, przyjaźni, wierze i przebaczeniu. W sztuce współczesność przenika się z wydarzeniami historycznymi, które miały miejsce w Koszalinie. Standardowy koszt biletów to 40/50 zł, jednak w ramach akcji „Grosze grają rolę” można je było kupić już nawet za 5 zł. Kurtyna podniesiona zostanie o 19. Kuba Kiełbiński znany pod pseudonimem „Kuban” to 24-letni raper z Opoczna. Po wydanym w podziemiu albumie „Cozamixtape” powrócił z nowym wydawnictwem: „Myślisz jeszcze?”. W ramach premierowej trasy koncertowej raper wystąpi w klubie Jazzburgercafe. Początek koncertu o 20. Pierwsza pula biletów została już wyprzedana. W drugiej puli za wstęp zapłacimy 35 zł.

Klub Kawałek Podłogi zaprasza na dancing. Nie zabraknie przeKoncert „Romantycz- bojów z minionych ni Słowianie” to oferta dekad. Szkoła Tańca

Fot: Archiwum

Także w tym roku w ramach obchodów Dni Koszalina prezydent Piotr Jedliński poczęstuje mieszkańców tortem. Krzysztofa Sztorca zadba o profesjonalne pokazy taneczne. Impreza rozpocznie się o godz. 20:30. Za wstęp zapłacimy 10 zł. Pałac Młodzieży na co dzień stwarza dzieciom i nastolatkom możliwość rozwoju swych talentów. Tym razem będzie można zobaczyć efekty ich pracy. O 16:30 w placówce odbędą się prezentacje tancerzy, wokalistów, zespołów gitarowych i rockowych. Pałac Młodzieży zaprasza również na wspólną zabawę przy tak zwanej Ulicy Barw. Impreza będzie miała charakter plenerowy. Andrzej Słowik to artysta plastyk, który od 1972 roku mieszkał i tworzył w Koszalinie. Pochłaniało go malarstwo sztalugowe, ceramika artystyczna, performance oraz instalacje. Zorganizował ponad 50 wystaw indywidualnych. Jego maksymą były często powtarzane słowa „miłość człowieka do człowieka”. Jako upamiętnienie twórczości zmarłego przed rokiem malarza Związek Polskich Artystów Plastyków zorganizował na II piętrze Galerii Ratusz wystawę „Andrzej Słowik – wspomnienie”. Wernisaż rozpocznie się o 18.

Twórczość polskiego malarza i grafika Edwarda Dwurnika będzie można oglądać na wystawie w Bałtyckiej Galerii Sztuki CK105. Artysta ma na swoim koncie ponad 5000 obrazów. Jego dzieła charakteryzuje budzący skrajne reakcje brak pokory oraz diabelskie poczucie humoru. Na wystawie zobaczymy 42 prace. Ekspozycja potrwa do 11 czerwca. Wernisaż odbędzie się o 18. Wielkimi krokami zbliża się Dzień Matki. W Polsce obchodzimy go 26 maja. W Domku Kata przy ul. Grodzkiej obchody tego święta rozpoczynają się już tydzień wcześniej. W piątkowe popołudnie odbędzie się dedykowany mamom koncert przygotowany przez Stowarzyszenie Śpiewacze „Śródmieście”. Wystąpi również zaproszony zespół z Koszalina. Wydarzenie rozpocznie się o 16. Wstęp jest bezpłatny. Sobota, 20 maja Noc Muzeów to akcja, w której biorą udział placówki ze wszystkich większych miast w naszym kraju. Koszalin przygotował na ten wieczór wiele atrakcji. Jedną

z nich jest możliwość odwiedzenia Obserwatorium Astronomicznego, do którego zaprasza Pałac Młodzieży. W przypadku niepogody nieboskłon będzie można obserwować do 22, przy sprzyjających warunkach atmosferycznych – do późnych godzin nocnych. Katharina to fikcyjna przedwojenna mieszkanka Koszalina. Będzie ona główną bohaterką gry miejskiej „Zjawa w muzeum” organizowanej z okazji Nocy Muzeów. Gra rozpocznie się przy budynku dawnego muzeum przy ul. Piłsudskiego i poprowadzi przez wiele historycznych miejsc miasta. Udział w tajemniczej podróży mogą wziąć czteroosobowe grupy, których kapitan musi być pełnoletni. Wygrywa ta, która zaplanowaną trasę przemierzy najszybciej. Początek przygody o 18.

23:30. W planach jest też specjalny przejazd nocny do Rosnowa i z powrotem o 2:45. Za bilety zapłacimy 20 zł, bilet ulgowy to koszt 15 zł. Wydarzeniu towarzyszyć będą liczne atrakcje: jazda drezyną ręczną, ognisko oraz nocne zwiedzanie lokomotywowni z przewodnikiem. Kolejną atrakcją koszalińskiej Nocy Muzeów będzie malowanie Trafostacji. Stację transformatorową mieszczącą się przy ulicy Andersa 24 udekorują miejscowi artyści – Maciej Druklin Mazurkiewicz oraz Łukasz Waberski, szef studia Dobry Sztos. Malowanie rozpocznie się ok. 19. Ma mieć charakter wspólnej zabawy, w której wezmą udział również obserwatorzy. O 22 natomiast rozpocznie się spektakl „Czas Matek” przygotowany przez działający przy Centrum Kultury i Spotkań Europejskich w Białogardzie Teatr Dżora. Organizatorami wydarzenia pod hasłem „Miasto czeka, rusz się” jest Fundacja #Kultura oraz Galeria Scena. Wstęp jest bezpłatny.

Rockasta, Linch oraz Othis zagrają w sobotni wieczór w klubie Kawałek Podłogi. Rockasta pochodzi ze Szczecina. Jej brzmienia charakteryzuje połączenie hardrocka i metalu z akordeonem. Linch to koszaliński zespół hardrockowo-metalowy. Othis natomiast po rocznej przerwie wraca na scenę, aby uraczyć koszalinian mocnymi gitarowymi brzmieniami. Koncert rozpocznie W ramach Nocy Mu- się o 19. Za bilety zazeów Towarzystwo płacimy 10 zł. Koszalińskiej Kolei linoWąskotorowej zapra- Drzeworyt, sza na „jazdę ku przy- ryt, akwaforta, czy godzie”, czyli darmowe akwatinta to pojęcia przejażdżki wąskoto- brzmiące dla większorówką z Dworca Wą- ści z nas dość obco. Są skotorowego do Loko- to przykłady nieprzetechnik motywowni. Kolejka mysłowych druku określanych jako odjeżdżać będzie co 30 min., w godzinach 18- grafika warsztatowa.


www.koszalininfo.pl 31.03.2017 Fakty Tygodnik Koszaliński 13

czeka nas masa imprez w mieście Przygarnij zwierzę Zajęcia z tej dziedziny przeprowadzi Karolina Bracławiec. Odbędą się w Pałacu Młodzieży w ramach Sobotnich Poranków Artystycznych. Warsztaty rozpoczną się o 10. Wstęp jest wolny, ale liczba miejsc ograniczona. Obowiązują więc wcześniejsze zapisy.

mentach, spotkaniach z naukowcami i pokazach. Wszystko po to, aby przekonać je, że przedmioty ścisłe wcale nie są nudne i trudne. Wstęp na imprezę jest darmowy. Goci to tajemniczy lud, który według legend przed wiekami przybył na ziemie w okolicach Koszalina. Podania mówią, że najeźdźcy dość szybko podporządkowali sobie tubylczą ludność, która przejęła ich styl życia i kulturę. Z historią tego ludu wiąże się jednak wiele zagadek. Jedną z nich są kamienne kręgi, których tajemnice będzie można poznać podczas wystawy „W kręgu tajemnic” w Muzeum przy Młyńskiej. Wernisaż ekspozycji o rozpocznie się o 18:15. Wstęp wolny.

George i Charlotte to małżeństwo aktorów, które od lat występuje razem na scenie. Ich córka Rose zrezygnowała jednak z kariery scenicznej. Wychodzi za mąż i chciałaby przedstawić rodzicom swojego narzeczonego zajmującego się reżyserią. Jego przyjazd wywołuje spore zamieszanie. Tak można streścić wstęp do pełnej zabawnych sytuacji farsy „Księżyc nad Buffalo”. Początek spektaklu o 19. Bilety to koszt 40/50 zł w zależności Niedziela, 21 maja od miejsca. Centrum Kultury 105 zaprasza na Eliminacje Powiatowe Wojewódzkiego Przeglądu Zespołów Tanecznych. Udział wziąć mogą wszystkie grupy taneczne działające przy jednostkach kulturalnych i oświatowych. Przegląd nie dotyczy jednak grup uprawiających akrobatykę sportową oraz folklorystycznych zespołów pieśni i tańca, a także dzieci w wieku przedszkolnym. Wydarzenie odbędzie się w Kinie Kryterium o 11.

Po raz ostatni w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym zobaczyć będzie można sztukę „Cykor – bojąca dusza”. Tytułowy bohater mieszka w małym lesie. Niestety, otaczają go ogromne potwory i straszydła. Aby ochronić ukochany las, musi przezwyciężyć swoje lęki. Czy mu się to uda, pokaże spektakl. Przy wejściu na sztukę obowiązują zaproszenia, które można odebrać w kasie teatru. Liczba miejsc jest ograniczona.

Jak powstają supertwarde materiały cieńsze od ludzkiego włosa? Jak działają kolektory słoneczne? Do czego służy kamera termowizyjna? Odpowiedzi na tego typu pytania poznają uczestnicy V Pikniku Naukowego, który odbędzie się w kampusie Politechniki Koszalińskiej przy ulicy Śniadeckich w budynkach G i H w godzinach 1014. Maluchy będą miały okazję wziąć udział w licznych ekspery-

Poniedziałek, 22 maja

zaprasza na koncert „Najpiękniejsze słowo – Matka”. Wystąpi Stowarzyszenie Śpiewacze „Śródmieście”. Koncert rozpocznie się o 17. Wstęp wolny. Wtorek, 23 maja „Świętoszek” to komedia Moliera, z którą zmierzyli się aktorzy Bałtyckiego Teatru Dramatycznego. To sztuka o dążeniu do celu za wszelką cenę, wykorzystując do tego ludzi i sprzyjające okoliczności. Opiera się również na krytyce religii. Spektakl rozpocznie się o 9. Dawkę śmiechu zapewni gościom kolejna edycja koszalińskiego stand-upu „Darek i Jacek prezentują”, która odbędzie się w klubie Kawałek Podłogi. Na scenie zaprezentuje się dwóch młodych mężczyzn mających na koncie występy na przykład u Kuby Wojewódzkiego. Start wydarzenia o 20. Za bilety w przedsprzedaży zapłacimy 20 zł, w dniu imprezy – 30 zł. Beatrice i Donatella to dwie dziewczyny, które poznają się w ośrodku terapeutycznym dla kobiet. Zaprzyjaźniają się, choć pozornie totalnie się różnią. Beatrice to ekspresyjna i głośna ekstrawertyczka, Donatella natomiast to wytatuowana i wychudzona introwertyczka. Kobiety odnajdują wspólny język i cel – postanawiają uciec z ośrodka i spróbować swoich sił w świecie „zdrowych” ludzi. O tym, jak potoczą się ich losy, opowiada film „Zwariować ze szczęścia”, który będzie można zobaczyć w ramach Dyskusyjnego Klubu Filmowego w Kinie Kryterium. Start seansu o 18. Bilety kosztują 9 zł.

Koszalińskie Muzeum przy ul. Młyńskiej zaprasza seniorów na Rękodzielnicze Warsztaty Etnograficzne. Uczestnicy nauczą się, jak tworzyć kwiaty i inne ozdoby z bibuły oraz krepiny. Warsztaty odbędą się w godzinach 10-13. Udział w zaję- Poniedziałek-środa, 22-24 maja ciach kosztuje 5 zł.

już po raz 49. odbywa się w naszym mieście. W najbliższych dniach w Koszalińskiej Bibliotece Publicznej przy odbędą się eliminacje miejskie oraz powiatowe. Do udziału zaproszeni są uczniowie szkół podstawowych, a także gimnazjaliści. Przesłuchania każdego dnia rozpoczną się o 10. Finał konkursu odbędzie się 12 czerwca, również w KBP.

Adopcje Gizmo jest pociesznym, pozytywnie nastawionym do człowieka psiakiem. Chętnie daje się głaskać, wręcz sam się o to upomina.

Czwartek, 25 maja Przeróżnych talent show wśród telewizyjnej oferty nie brakuje. Ich wersję lokalną postanowiło zorganizować Stowarzyszenie Rozwoju Talentów Akademia + oraz ekipa klubu Kawałek Podłogi. „Łowcy Talentów” to już piąta edycja wydarzenia przygotowanego dla uzdolnionych osób z Koszalina i okolic. Przesłuchania odbędą się w klubie Kawałek Podłogi o godz. 19. Finał „Łowców Talentów” odbędzie się 9 czerwca w kinie Kryterium. Ib i Edward to bohaterowie duńskiego filmu „Małżeńskie porachunki”. Po kilkunastu latach małżeństwa mają dosyć swoich żon i przy kieliszku snują plan, jak się ich pozbyć. Dochodzą do wniosku, że zabójstwo jest tańsze niż rozwód, więc wynajmują płatnego mordercę. Co się stanie dalej, przekonają się panie, które wezmą udział w kolejnej edycji cyklu SzminkaMovie w Kinie Kryterium. W jednej z głównych ról zobaczymy Marcina Dorocińskiego. Start seansu o 18. Bilety kosztują 10 zł.

Organizujesz jakieś wydarzenie kulturalne? Wiesz o jakimś ciekawym wydarzeniu w naszym mieście? Propozycje do tej rubryki prześlij na adres W ramach odchodów „Ptaki, ptaszki, ptaszę- email: Dnia Matki Domek ta” to Regionalny Kon- dominika.grzyb1989 Kata przy ul. Grodzkiej kurs Recytatorski, który @gmail.com

Fot: TOZ (2x) Koszalin

Bulinek został oddany do schroniska już po raz drugi. Trafił tu razem z innym psem. Właścicielka ciężko chorowała i nie miała możliwości opiekować się zwierzętami. Pierwszym razem, gdy jej stan zdrowia się poprawił, zabrała zwierzaki do domu. Niestety

Z racji swojego wieku nie potrzebuje już długich, wyczerpujących wędrówek i zabaw. Lubi za to krótkie spacery po lesie, czy polu. To mały pies. Sprawdzi się więc idealnie w niewielkim mieszkaniu. Raczej nie jest wskazane, by większość czasu spędzał na dworze ze względu na krótką sierść. Gizmo różnie znosi też towarzystwo innych zwierząt. minął rok i choroba się nasiliła. Bulinek bardzo tęskni za domem. Pierwsze dni po powrocie do schroniska były dla niego przerażające. Obecnie czuje się lepiej. Chętnie chodzi na spacery. Pomimo dojrzałego wieku, ma on masę energii. Kontakt z koszalińskim schroniskiem w sprawie adopcji zwierzęcia - tel: 94-340-34-00, mail: adopcje.tozkoszalin@op.pl

Ekspertka doradza Doradzamy Często zdarza się, że właściciele nieruchomości, wystawiając ją do sprzedaży w biurze, oczekują dużej ilości odwiedzin. Wiążą z nimi nadzieję na szybką sprzedaż. To nie do końca tak działa. Wśród sprzedających istnieje przekonanie, że ilość osób, które przewiną się przez mieszkanie, przekłada się na ilość kupujących. Daje to złudzenie, że coś się dzieje, że niebawem usłyszymy upragnione „tak” i dojdzie do transakcji. A przecież szukamy tylko jednego kupującego, którego preferencje zakupowe będą dokładnie odpowiadały prezentowanej nieruchomości. Praca biura nieruchomości zazwyczaj odbywa się „w tle”. Polega na sprawdzeniu, jakimi kryteriami

Fot: Archiwum prywatne

kieruje się kupujący i dopasowaniu do tych wymagań ofert sprzedaży. Tylko najbardziej pasujące przedstawia się kupującemu. Na podstawie obejrzanych zdjęć klient wybiera nieruchomości, które chce obejrzeć osobiście. Dopiero wtedy agent umawia oględziny. Porad udziela Violetta Goldfarb – właścicielka agencji „Nieruchomości z klasą”. Mieści się ona przy ulicy: Odrodzenia 2B. www.goldfarb.com.pl


14 Fakty Tygodnik Koszaliński Autopromocja

www.koszalininfo.pl 19.05.2017


Sport Fakty Tygodnik Koszaliński 15

www.koszalininfo.pl 19.05.2017

Mecz Polska vs. Rosja odbędzie się w HWS Derby dla Szczecina

Fot: MŁ

PIŁKA RĘCZNA W czwartek 15 czerwca o godzinie 18.30 w Hali Widowiskowo-Sportowej rozegrany zostanie mecz kwalifikacyjny do finałów mistrzostw świata w Niemczech. Reprezentacja Polski podejmie mistrzynie olimpijskie.

O funkcję gospodarza spotkania prócz Koszalina ubiegały się trzy inne miasta: Lublin, Poznań i Gdynia. Przeważyły argumenty Marcina Kobylarza, długoletniego działacza szczypiorniaka z Koszalina. – 15 czerwca będzie podwójne święto. Najpierw Boże Ciało, a potem mecz. Rosja to

rywal z sukcesami, o jakich możemy pomarzyć. Zawsze stawialiśmy mu jednak trudne warunki – stwierdził Henryk Szczepański, wiceprezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Koszaliński pojedynek będzie rewanżem. 9 czerwca zespoły zmierzą się w rosyjskim Astrachaniu. Nastroje

są optymistyczne, choć może być gorąco. – To największa tegoroczna impreza w naszej hali. Na pewno będzie masa emocji. Mecze z tym przeciwnikiem zawsze są szczególne – mówił Piotr Jedliński, prezydent Koszalina. W szerokiej kadrze Polski na nadchodzący dwumecz znajdują się trzy zawodniczki koszalińskiej drużyny Energa AZS: Romana Roszak, Monika Michałów i Hanna Sądej. Nasza reprezentacja przyjedzie na krótkie zgrupowanie 12 czerwca do Koszalina. Rosjanki spodziewane są dzień przed spotkaniem. Łukasz Bednarek, dyrektor Hali Widowiskowo-Sportowej, zaprasza kibiców do zorganizowanego dopingu w obiekcie. Ruszyła już sprzedaż biletów. Normalne kosztują 45 zł, a ulgowe – 20 zł. WM

Fot: AR

PIŁkA RĘCZNA W środę Energa AZS zakończyła sezon 2016/2017 PGNiG Superligi kobiet. Akademiczki na wyjeździe przegrały z Pogonia Baltica Szczecin 24:31. Koszalinianki zajęły ostatecznie szóstą lokatę. Pierwsze minuty derbów były wyrównane. Po 11 minutach był remis 5:5. Kolejne fragmenty meczu były jednak szczęśliwsze dla gospodyń. Zdobyły one aż siedem

bramek z rzędu. Niemoc akademiczki przerwały dopiero w 22. minucie. Wówczas bramkę na 12:6 rzuciła Amit Izak. Na koniec pierwszej połowy na tablicy widniał wynik 16:11 dla Szczecina. W drugiej odsłonie Pogoń Baltica pilnowała wywalczonej przewagi. Energa ani przez chwilę nie zbliżyła się do rywalek. Spotkanie miało wielkie znaczenie dla Joanny Chmiel, która zakończyła sportową karierę. Filigranowa rozgrywająca rzuciła ostatnią bramkę w meczu. AR

Niepełnosprawny wędruje w Bieszczady Rusza sezon biegowy

Fot: WM

Wyzwanie Józef Szczeblewski z podkoszalińskiego Manowa w sobotni ranek wyruszył na wyprawę do oddalonych o blisko 800 km Ustrzyk Dolnych. Niepełnosprawny maratończyk chcę codziennie pokonywać 40 kilometrów, aby do celu dotrzeć po 20 dniach.

Pan Józef ma 61 lat, ale pogodę ducha nastolatka. Podczas wypadku w dzieciństwie stracił nogę. Nie załamał się jednak. Poświęcił się sportowi, który uprawia wyczynowo. Z protezą na jednej kończynie zaczął startować w maratonach. Najpierw w kraju, potem za granicą. O kulach dwukrotnie poko-

nał dystans 42 km 195 m w Nowym Jorku. Teraz podjął większe wyzwanie. Wymusiła to potrzeba. Używana przez lata proteza mocno się wysłużyła i musi być wymieniona. Koszt takiego przyrządu to 50 tysięcy zł. Aby zdobyć pieniądze od sponsorów, Józef Szczeblewski postanowił wyruszyć

w Polskę. – Chcę wreszcie poznać Bieszczady – powiedział, żegnając się z najbliższymi na Rynku Staromiejskim. – Znam go od lat. Harował jak wół, zanim zdecydował się na tę wyprawę. To chłop z charakterem. Musi mu się udać – mówił Roman Kłosowski, wójt gminy Manowo. W wędrówce przez Człuchów, Bydgoszcz, Inwrocław, okolice Łodzi, Kielce i Rzeszów do Ustrzyk Dolnych supermaratończykowi towarzyszy Waldemar Cybulski za kierownicą peugeota z przyczepą. Pojazd będzie służył jako miejsce noclegów, choć pomoc już zadeklarowali właściciele przydrożnych gościńców. – Jakbym nie wierzył, że się uda, to bym nie jechał – tryska optymizmem opiekun niepełnosprawnego wyczynowca. WM

Fot: AR

Bieganie W ostatnich dniach w naszym mieście odbyło się kilka imprez biegowych. Trwają przygotowania do kolejnych, które będą odbywać się nie tylko w Koszalinie. W czwartek po długiej przerwie powróciła Leśna Piątka. Pierwszy tegoroczny bieg pod tym szyldem zgromadził 809 biegaczy. Najszybszy był Waldemar Hibner z Koszalina. Uzyskał czas 17 minut i 56 sekund. We wtorek odbyła się Letnia Mila Biegowa.

Na stadionie Bałtyku wystartowało 70 biegaczy. Najszybszy był Arkadiusz Kozak z czasem 5 minut i 3 sekund. W najbliższą sobotę odbędzie się 24-godzinny bieg sztafetowy w Rawiczu. Ma wystartować 19 osób z naszego miasta. Natomiast w sobotę 20 maja w Darłowie odbędzie się darłowska Za(Dyszka) na dystansie 10 km. Tam też ścigać się będą koszalinianie. W naszym mieście najbliższy bieg odbędzie się 27 maja. Wystartuje wówczas kolejna edycja Biegu Wenedów. AR


16 Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama

www.koszalininfo.pl 19.05.2017


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.