W numerze Koszalińskie orły rozdane
Wyjdź poza cudzysłów
– s. 4
W numerze Budowa Zagrody Jamneńskiej zakończona
– s. 7
Koszalin grał wraz z Orkiestrą Cześć pamięci Tragedia W sobotę w samo południe zawyją syreny alarmowe. W związku z żałobą narodową na telebimie ratusza wyświetlany będzie płonący znicz, a na opuszczonych do połowy masztu flagach pojawią się czarne kiry. Ze względu na tragiczne wydarzenia w Gdańsku, gdzie po ataku nożownika życie stracił prezydent Paweł Adamowicz, w Koszalinie odwołanych będzie wiele imprez kulturalnych. Zabójstwo gdańskiego samorządowca głęboko 27. Finał WOŚP w Koszalinie przebiegał bez niespodzianek. Obecnie trwa liczenie zebranych pieniędzy. poruszyło wielu koszaW czwartek na koncie koszalińskiego sztabu było już ponad 217 tysięcy zł. – s.5 linian. Po niedzielnym dramacie mieszkańcy dwa razy spotkali się publicznie na Rynku Staromiejskim. – W trudnych chwilach najlepiej być razem – mówili jednourodziny jednej z nich. główny PSP wskazywał Staromiejskim przezna- głośnie. Pierwsze spoTragedia Pożar wybuchł w po- też na inne uchybienia, czono na pomoc dla ro- tkanie odbyło się zaraz czekalni. Nadzorujący np. obecność materiałów dzin ofiar tragedii. po poniedziałkowej in– Bezpieczeństwo nie wizytę dziewcząt 25-let- palnych blisko urządzeń Miłosz S, który prowa- formacji o śmierci sabyło zapewnione. Dla- ni pracownik z powodu grzewczych, czy prowi- dził escape room, usły- morządowca. Specjalne tego doszło do tragedii ognia został odcięty od zorycznie założone insta- szał zarzut umyślnego oświadczenie od razu – nie miał wątpliwo- możliwości odblokowa- lacje elektryczne. Nie był stworzenia niebezpie- wydały władze Koszaści generał brygadier nia drzwi niewielkiego przestrzegany też punkt czeństwa wybuchu po- lina: prezydent Piotr Leszek Suski, komen- pomieszczenia. Niestety, wewnętrznego regulami- żaru i nieumyślnego do- Jedliński i przewodnidant główny Państwo- silnie stężony czad spo- nu, według którego osoby prowadzenia do śmierci czący Rady Miejskiej wej Straży Pożarnej. wodował śmierć nastola- niepełnoletnie powinny gimnazjalistek. Miesz- Jan Kuriata. – Z wielkim Zwierzchnik formacji tek, a mężczyzna z popa- przebywać w pomieszcze- kańcowi Wielkopolski bólem i wielkim niedoprzybył do Koszalina rzeniami trafił najpierw niu pod opieką dorosłych. grozi kara do 8 lat wię- wierzaniem przyjęliśmy nazajutrz po piątko- do pobliskiego szpitala Błyskawicznie na trage- zienia. Mężczyzna nie wiadomość o tragiczwym (4 stycznia) poża- wojewódzkiego, a później dię zareagowały władze przyznał się do winy. Na nej śmierci Pawła Adarze, w którym śmierć do lecznicy specjalistycz- miasta. W Szkole Podsta- pierwszym przesłucha- mowicza, człowieka poniosło pięć 15-let- nej w Gryficach wowej nr 10 pomocy ro- niu odmówił składania walczącego o wolność nich gimnazjalistek. Zaprószenie ognia spo- dzicom udzielali psycho- wyjaśnień, co motywo- Polski w PRL-owskiej wodowała nieszczelność logowie i psychiatrzy oraz wał złym stanem psy- rzeczywistości, buduDo zdarzenia doszło butli gazowej. Już pierw- przybyli bez wezwania chicznym po informacji jącego później zręby po godzinie 17 w esca- sze oględziny strażaków wolontariusze. Decyzją o tragedii. Uroczystości samorządności i pope roomie przy ulicy na miejscu dramatycz- biskupa Edwarda Dajcza- pogrzebowe dziewczynek święcającego tej idei Piłsudskiego 88. Uczen- nego zdarzenia wskazały, ka datki zebrane na tacę zorganizowano w czwar- swoje życie – napinice Gimnazjum nr 9 brak innych dróg wyjścia podczas mszy św. w ka- tek. Miasto pokryło kosz- sali przedstawiciele świętowały w ten sposób z obiektu. Komendant tedrze i kwesty na Rynku ty pochówku. WM koszalińskich władz. Fot: MC
Śmiertelna pułapka urodzinowa
Fot: Archiwum prywatne
Wiec współczucia i solidarności powtórzył się w środę za sprawą koszalińskiego Komitetu Obrony Demokracji, który wezwał na manifestację „Niech dobro zwycięża” w porze tradycyjnego „Światełka do Nieba”. Nie było fajerwerków i laserów, ale znicze ułożone w kształt serduszka, symbolu WOŚP. Organizatorzy przypomnieli: – Paweł Adamowicz od samego początku Orkiestry był jej wolontariuszem i zostanie nim do końca świata i jeden dzień dłużej. Cytowane były wypowiedzi gdańskiego samorządowca. Zebrani wysłuchali też nagrania „The Sound of Silence” (Brzmienie ciszy). Uroczystości pogrzebowe zaplanowano na sobotę w Gdańsku. – Śmierć prezydenta dotknęła mnie chyba nawet bardziej niż śmierć papieża. Gdańsk jest obecnie bardzo smutnym miastem. Jak widzę zdjęcia prezydenta na ulicach, to chce mi się płakać – powiedziała Aleksandra Piszczatowska, mieszkanka Gdańska. WM
2 Fakty Tygodnik Koszaliński Na początek
www.koszalininfo.pl 18.01.2019
Bomby na plaży?
Koszty utrzymania rosną, czynsze drożeją
Sensacja
Podwyżki
Miały to być stukilogramowe niewybuchy z czasów II wojny światowej. Po przyjeździe saperów okazało się jednak, że Bałtyk wyrzucił boje.
Lokatorzy ponad 1000 mieszkań należących do KTBS -ów otrzymali pisma z wypowiedzeniem umów na stawki czynszu. Mieszkańcy muszą się przygotować na podwyżki. Ma to być spowodowane wzrostem kosztów utrzymania budynków.
Pierwszy tajemniczy przedmiot spacerowicz zauważył w środę (3 stycznia) po południu na plaży przy Kanale Jamneńskim. Ze względu na duże fale akcja służb została przełożona na czwartek. Wówczas wpłynęło zgłoszenie o kolejnych znaleziskach. Na miejsce wysłano policję i straż miejską. Funkcjonariusze przez kilka godzin pilnowali plaży. Gdy saperzy ze Złocieńca dokładnie sprawdzili tajemnicze przedmioty, okazało się, że to nie bomby, lecz boje wykorzystywane przez marynarkę wojenną do wyławiania min. Wszystkie podejrzane przedmioty usunięto z plaży. Więcej zdjęć i film z akcji znajdziecie na koszalininfo.pl. MŁ
Mieszkańcy Koszalińskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego będą płacić więcej od 1 kwietnia 2019 roku. Średnio koszt użytkowania przeciętnego mieszkania dwupokojowego wzrośnie o 30 zł. – Wzrost waha się od 1% do 8,5%. Średnia wysokość wzrostu wynosi około 3,5%, czyli mniej więcej jest na poziomie inf lacji. W większości przypadków podwyżka
Fot: MŁ
Niemiłą niespodziankę zastali w skrzynkach na listy mieszkańcy budynków na Osiedlu Wenedów i Unii Europejskiej. będzie wynosić poniżej 5% – tłumaczył Krzysztof Łukasik, prezes Koszalińskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Spółka dąży do wyrównania stawek czynszowych. Do niedawna najemcy
mieszkań w starszych budynkach płacili mniejszy czynsz, mimo że starsze budownictwo wymaga większych nakładów na modernizacje, a także wszelkiego rodzaju naprawy. – Budynki z lat 1998-1999
powstawały na trochę innych zasadach i w innych realiach społecznych. No i tak naprawdę przez te lata poziom czynszu był utrzymywany. Chcielibyśmy, żeby wszyscy mieszkańcy mieli ten sam standard
techniczny i użytkowy mieszkań. Nie ma żadnego uzasadnienia dla zróżnicowania – mówił prezes Łukasik. Lokale, które mają najniższy czynsz w granicach 7 zł za metr kwadratowy, będą podlegać podwyżce przez cztery najbliższe lata. Dotyczy to dwóch grup budynków na osiedlu Wenedów. Chodzi o to, aby złagodzić dokuczliwość podwyżek. – Chcemy, by mieszkańcy mogli spokojnie przygotować się do tego, by płacić za lokale tak jak inni w granicach 9,91 zł – dodał szef KTBS. Spółka powstała w 1995 roku. Towarzystwo przez dwadzieścia lat wybudowało ponad 1000 mieszkań o łącznej powierzchni użytkowej ponad 52000 metrów kwadratowych. Spółka zarządza budynkami na Osiedlu Wenedów i Unii Europejskiej. BK
Reklama
Wyjdź poza cudzysłów
Wydawca: Redpress Kamil Hońko, Kostenckiego 3c/4, 75-368 Koszalin, Redaktor Naczelny: Kamil Hońko, kamil.honko@gmail.com, Druk: Express Media Sp z o.o., Nakład: do 10 000 egzemplarzy, Siedziba redakcji: Projektantów 1, 75-001 Koszalin,
Redakcja: Marek Łagocki, Wiesław Miller, Elżbieta Subocz, Marcin Chyła, Kornel Pawlak, Bartosz Konieczny, Igor Matwijcio, Grafik: Wojciech Spirin, Skład i łamanie: Kamil Hońko, Reklama: 669 990 639, www.koszalininfo.pl, http://issuu.com/tygodnikfakty
Materiał zamawiany Fakty Tygodnik Koszaliński 3
www.koszalininfo.pl 18.01.2019
Co tam, Panie Profesorze, w… notatniku? Polityka Rozmawiamy z profesorem Bogusławem Liberadzkim, europosłem SLD i wiceprzewodniczącym Parlamentu Europejskiego. Robi się gorąco, Panie Profesorze… Gorąco może nie, ale rzeczywiście zimę mamy stosunkowo ciepłą. Ja nie o pogodzie, a o polityce... W polityce zawsze jest Fot: archiwum prywatne – po drugie, mianowigorąco... cie, zobowiązywałem się do dopilnowania Ale raz na kilka lat inwestycji znaczących robi się szczególnie. dla rozwoju regionu, Wkrótce wybory do zbliżających go do PolParlamentu Europejski i Europy. skiego, a na jesieni Jestem Wiceprzewybory do krajowego wodniczącym Parlasejmu i senatu. Nie mentu Europejskiego, ma Pan tremy? Członkiem Komisji Trema jest zawsze, Transportu i Turystyale w moim przy- ki, Członkiem Komisji padku towarzyszy jej Kontroli Budżetowej, przekonanie, że mogę Członkiem Delegacji przed swoimi wybor- do Komisji Parlamencami stanąć z pod- tarnej Stowarzyszenia Przeniesionym czołem. UE-Ukraina, Pamiętam bowiem, wodniczącym polskiej co obiecywałem w po- delegacji w Grupie Postępowego Sojuszu przedniej kampanii. Socjalistów i Demokratów w Parlamencie No, to proszę przypomnieć, co Pan obiecy- Europejskim… Tylko w roku 2018 i tylko wał? podczas sesji plenarPo pierwsze, zobowią- nych Europarlamentu zywałem się do ciężkiej (nie licząc prac w kopracy na rzecz Unii misjach, wystąpień doEuropejskiej, Polski raźnych, opiniowania w Unii i na rzecz regio- wniosków i składania nu, z którego jestem po- kontropinii), zabierasłem. Z tym ostatnim łem głos ok. 150 razy! wiąże się „po drugie” Począwszy od proble-
mów jednoznacznie politycznych, po czysto gospodarcze, związane z prawami i interesami Polski i Polaków w Unii. Co najmniej raz w miesiącu spotykałem się z wyborcami województwa lubuskiego bądź zachodniopomorskiego. Jestem też stale obecny na antenach lokalnych rozgłośni, stacji telewizyjnych i na łamach lokalnej prasy. Regularnie informuję również wyborców o swojej pracy na portalach społecznościowych oraz na mojej stronie internetowej www.liberadzki.pl. I co my, obywatele, z tego mamy? Doprowadziłem do włączenia województwa lubuskiego i zachodniopomorskiego do europejskiego korytarza transportowego Bałtyk-Adriatyk. Dzię-
ki temu na lata 20142020 środki dla obu województw zwiększono o 10 mld złotych. Obiecywałem budowę dróg ekspresowych S3 i S6, modernizację linii kolejowej Szczecin-Poznań-Wrocław, pilnowanie interesów polskich pracowników zatrudnionych w krajach Unii. No i?… Od granicy z województwem dolnośląskim do Szczecina trasa S3 jest już gotowa! Z końcem ubiegłego roku zdecydowano o budowie najdłużej oczekiwanego tunelu pod Świną, który połączy Świnoujście z resztą Polski. Kosztować będzie to 212 mln euro, a 180 mln wyłoży Unia Europejska. UE nie jest zatem wyimaginowaną wspólnotą. Zapadła też decyzja Komisji Europejskiej dotycząca dofinansowania pogłębienia toru wodnego Świnoujście – Szczecin. Całe przedsięwzięcie jest warte przeszło 1,4 mld zł. Tu Unia dołoży 1,2 mld! Dzięki temu statek, który obecnie wchodzi do Szczecina z ładunkiem około 20 tys. ton będzie mógł wejść z ładunkiem niemal dwa razy większym po wykonaniu inwestycji! Wróćmy jednak na ląd. Niezwykle ważna dla Pomorza Zachodniego jest droga S6. W 2019 roku będą od-
dawane do ruchu kolejne odcinki, co, notabene, bez funduszy unijnych w ogóle nie byłoby możliwe. To fragmenty od Goleniowa do Koszalina, obwodnica Wałcza na S10 i obwodnica Szczecinka na S11. Łącznie 160 km za 6,5 mld zł. Trwają także roboty przy obwodnicach Kołobrzegu, Koszalina i Sianowa. Jeśli jestem już pytany, co zrobiłem, to muszę powiedzieć jeszcze, że do swoich ważnych osiągnięć zaliczam duży udział w przyjęciu przez Parlament Europejski dyrektywy o pracownikach oddelegowanych, a także przygotowanie i przeprowadzenie przez cały proces legislacyjny rozporządzenia o prawach pasażerów kolei. Nowe rozwiązanie oznacza, że polski pracownik ma zarabiać co najmniej na poziomie płacy minimalnej w kraju, w którym pracuje. Minimalną płacę ma zagwarantowaną, ale oczywiście może awansować i zarabiać więcej. Kończą się w ten sposób niekontrolowane zyski pośredników zajmujących się wysyłaniem ludzi do pracy za granicą. W sytuacji, kiedy miałem do wyboru interes pośredników i interes pracowników, wybrałem interes pracowników! Wkrótce także pasażerowie kolei znajdą się niejako w innym świecie – nie tylko będą mieli prawo do szybkiej, wygodnej i bezpiecznej podróży, ale również przysługiwał im będzie zwrot kosztów podróży w przypadku opóźnień pociągów. Jeśli będzie ono większe niż 120 minut, zwrot będzie całkowity. Ponadto, pasażerowie niepełnosprawni będą mieli zapewnioną pomoc na dworcach – na tych największych całodobową. To jest moje, panie redaktorze OBIECANE – DOTRZYMANE!
Co więc czeka nas dalej? Przecież niebawem w ostatnią fazę będą wchodziły dyskusje nad nową perspektywą budżetową dla UE. Dodajmy, że decyzje zapadać będą w innych niż dotąd, trudniejszych okolicznościach zewnętrznych. Kwota do podziału na lata 2021-2027 będzie mniejsza niż ostatnio. Będzie trudniej również na skutek sporów rządu PiS-u z UE. Słychać, że kwestie praworządności mają być brane pod uwagę, gdy chodzi o przyznawanie pieniędzy poszczególnym krajom. – Zgłosiłem wniosek o odrzucenie tego pomysłu. Wszelkie ograniczenia dotyczące praworządności odnoszą się bowiem do obywateli, a nie rządu. Po drugie, w Polsce będą w tym roku wybory. Po trzecie, rząd wykonał krok wstecz… Zrobił pierwszy ruch. Być może wykona następne. Sytuacja jest płynna. A jeśli już mamy mówić o tych sprawach, to mówmy także o tym, co się dzieje w innych krajach. Wobec wszystkich państw należy stosować te same miary. Ma Pan plan, ma Pan pogląd, doświadczenie i wiedzę – czyli wybiera się Pan ponownie do Parlamentu Europejskiego? To na razie jest poza mną. To, w jakiej formule my jako SLD będziemy startować, w jakiej koalicji – te decyzje jeszcze nie zapadły, ale zapadną do końca stycznia. Jeśli chodzi o mnie, mogę powiedzieć, że gdybym miał jeszcze przez cztery lata tak ciężko pracować, to tylko w grupie politycznej o wyraźnym, jednoznacznym proeuropejskim charakterze. Prof. Bogusław Liberadzki – wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego z ramienia SLD
4 Fakty Tygodnik Koszaliński Fotoreportaż
www.koszalininfo.pl 18.01.2019
Podsumowania i pięć wyróżnień za pożyteczną działalność Spotkanie Poniedziałkowe (7 stycznia) tradycyjne spotkanie noworoczne z prezydentem Piotrem Jedlińskim było okazją do podsumowania minionego roku. W Filharmonii Koszalińskiej wręczono statuetki Koszalińskich Orłów. Otrzymały je osoby i instytucje, które w ciągu minionych dwunastu miesięcy wyróżniły się swoją działalnością. Przed uroczystością zebrani minutą ciszy uczcili pamięć pięciu ofiar pożaru w escape roomie. Wystąpiła orkiestra filharmoników pod batutą Jana Jakuba Bokuna. Utwory z oper patrona placówki Stanisława Moniuszki „Halka” i „Straszny dwór” wykonał znany tenor Paweł Skałuba. W dziedzinie gospodarki prestiżową nagrodę uzyskała firma GlobalLogic za nowatorskie rozwiązania, dynamiczny rozwój i zaangażowanie w promowanie branży IT na lokalnym rynku. Firma to lider w sektorze usług inżynierii oprogramowania i digitalizacji przemysłu. Oddział w Koszalinie działa od 10 lat. Obecnie liczy 120 pracowników, lecz ze względu na rosnącą liczbę projektów badawczych i treningowych stale zwiększa zatrudnienie. Rozwiązania technologiczne tworzone przez inżynierów GlobalLogic wpływają m.in. na bezpieczeństwo prowadzenia pojazdów. Firma dzieli się wiedzą i informacjami o postępach w rozwoju IT. Od trzech lat jest tytularnym sponsorem Środkowopomorskich Targów Pracy. Na polu kultury wyróżniony został Bogdan Narloch, ceniony twórca i dyrektor międzynarodowego festiwalu organowego, który odbywa się co roku latem na terenie województwa. Artysta studiował
w klasie organów prof. Leona Batora w Akademii Muzycznej w Gdańsku. W latach 1995-2014 roku współorganizował Ogólnopolskie Kursy Interpretacji Muzyki Organowej. Jest doktorem habilitowanym i profesorem nadzwyczajnym Akademii Sztuki w Szczecinie. Prowadzi też klasę organów w Zespole Państwowych Szkół Muzycznych w Koszalinie. Koncertował solo i z orkiestrami w wielu krajach Europy. W dorobku ma wydane płyty CD. Zajmuje się też budownictwem organowym i współpracuje z Urzędem Ochrony Zabytków. W dziedzinie edukacji nagrodą uhonorowano Zespół Państwowych Szkół Muzycznych imienia Grażyny Bacewicz. Placówka może się pochwalić liczną grupą stypendystów, m.in. ministra kultury i dziedzictwa narodowego oraz Prezesa Rady Ministrów. Absolwenci studiują na kierunkach artystycznych, grają w orkiestrach i teatrach muzycznych, a także odnoszą sukcesy w kraju i za granicą. W minionym roku szkoła obchodziła 60-lecie istnienia. Z tej okazji odbyły się koncerty jubileuszowe z udziałem absolwentów, m.in. skrzypaczki Agaty Szymczewskiej oraz dyrygenta i kompozytora Adama Sztaby. W kategorii „Odpowiedzialność społeczna” statuetkę zyskała Pracownia Pozarządowa za innowacyjność, entuzjazm i skuteczność w budowaniu społeczeństwa obywatelskiego. Organizacja działa 18 lat jako stowarzyszenie wpierające wiele koszalińskich organizacji pozarządowych. Organizuje cyklicznie Festiwal oraz Tydzień i Dzień Organizacji Pozarządowych. Od dwóch lat jest jednostką wspomagającą wprowadzenie Budżetu Obywatelskiego. Znana jest też z kampanii spo-
łecznych, np. „Zostaw 1% w Koszalinie”, czy „Akademia Liderów NGO”. Jej członkowie są reprezentantami organizacji pozarządowych w Zachodniopomorskiej i Gminnej Radzie Pożytku Publicznego w Koszalinie. W dziedzinie sportu doceniono Klub Piłki Ręcznej Gwardia Koszalin. Przyczynił się do tego awans do I Ligi Piłki Ręcznej Mężczyzn oraz skuteczność w rozbudzaniu ducha rywalizacji i sportowych ambicji wśród dzieci i młodzieży. Założony w 1966 roku klub wychował wiele pokoleń zawodników, w tym reprezentantów Polski w różnych kategoriach wiekowych. W 2017 roku po 12 latach Gwardia ponownie awansowała do centralnych rozgrywek I ligi. W minionym roku również młodzicy i juniorzy młodsi Gwardii zdobyli złote medale mistrzostw Polski w piłce ręcznej plażowej. WM
Fot: MC
www.koszalininfo.pl 18.01.2019
Fotoreportaż Fakty Tygodnik Koszaliński 5
Zbierali pieniądze i świetnie bawili się mimo niepogody Wolontariat „Pomaganie jest dziecinnie proste” – takie było hasło niedzielnego (13 stycznia) 27. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W Koszalinie okoliczności nie sprzyjały zbiórce. Od rana deszczowa aura nie zachęcała do spacerowania po mieście, a galerie handlowe były nieczynne. Mimo niepogody na ulicach nie brakowało osób z czerwonymi serduszkami w klapach płaszczy i kurtek. – Działania Jurka Owsiaka popieram od zawsze, bo trzeba przecież coś po sobie zostawić następnym pokoleniom – powiedziała 82-letnia pani Krystyna. Nie tylko seniorzy bywali hojni dla grup ulicznych wolontariuszy. Drugi raz w zbiórce datków do puszek wzięła udział 12-letnia Hania Ratajczak, która do akcji namówiła Olka, swego o dwa lata młodszego brata. – Rok temu uzbierałam tysiąc sześćset złotych i mam nadzieję, że teraz nie będzie mniej – stwierdziła uczennica Szkoły Podstawowej w Mielnie. Stały element finału WOŚP to licytacje. W naszym mieście pod młotek z sukcesem poszedł m.in. pluszowy miś za 120 złotych i okolicznościowa koszulka z tegorocznej akcji Jerzego Owsiaka za 100 złotych. Licytacje zaczynały się od złotówki. Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na zakup nowoczesnego sprzętu medycznego. Do szpitali dzięki zbiórce trafią rezonanse magnetyczne, tomografy komputerowe, aparaty do diagnostyki RTG, wysokiej klasy ultrasonografy, echokardiografy i sprzęt endoskopowy z torem wizyjnym dla gastroenterologii. W naszym mieście finał przebiegł bardzo spokojnie. – Nie odnotowaliśmy żadnych zdarzeń kryminalnych, kradzieży puszek, czy jakiekolwiek napaści na osoby kwestujące – powiedziała podkomisarz Monika Kosiec z Komendy Miejskiej Policji. Więcej zdjęć i filmy znajdziecie na www.koszalininfo.pl. WM
Fot: MC, KP
6 Fakty Tygodnik Koszaliński Felietony
www.koszalininfo.pl 18.01.2019
Dzika rzeź dzików Teka inspektora „Żyj i daj żyj innym” to moja maksyma. Jednak wiele osób uważa inaczej. Można rzec, że obecny rząd kieruje się zasadą „wybij, co żyje, co – według władzy – może przeszkadzać człowiekowi”. Ofiarą takiego myślenia stały się w ostatnim czasie dziki. Najpierw Szyszko wycinał, co się dało, a obecnie jego następca zabrał się za wybijanie. Od 12 stycznia do końca lutego br. myśliwi mają przeprowadzić masowy odstrzał dzików w większej części kraju. Odstrzelonych ma zostać nawet 210 tys. tych zwierząt. Protestuje wielu naukowców, którzy uważają, że decyzja ta zapadła pod naciskiem politycznym i nie ma merytorycznego uzasadnienia. Podaje się, że to walka z wirusem ASF (afrykański pomór świń), podczas gdy wytyczne Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), jak i krajowa praktyka wskazują,
Materiał zamawiany
Bogumiła Tiece St. Inspektor TOZ że zmasowane polowania na dziki przyczyniają się do roznoszenia wirusa. Krew chorych zwierząt pozostaje w środowisku podczas polowań. Brakuje możliwości skutecznej dezynfekcji podczas rzezi dzików (krew na ubraniach i rękach myśliwych). Wirus ten często przenoszony jest właśnie przez ludzi, chociażby na ubraniu. Szerzy się również poprzez kupowanie świń z niepewnego źródła. Zwiększona mobilność myśliwych w ramach masowych odstrzałów też może prowadzić do transmisji wirusa na duże odległości. Naukowcy twierdzą, że całkowita eliminacja dzików niesie ogromne ryzyko trudnych do przewidzenia w skutkach
problemów i zaburzeń w funkcjonowaniu ekosystemów leśnych. Dziki pełnią ważną funkcję w lasach. Ryjąc głęboko w glebie, napowietrzają ją, spulchniają i mieszają ze ściółką. Zjadają przy tym mnóstwo pędraków, poczwarek i owadów niebezpiecznych dla drzew. Zjadają też chore, drobne ssaki i padlinę, oczyszczając tym samym tereny leśne. Dziki są, można rzec, sanitariuszami leśnymi. To żywe istoty, które czują tak samo, jak człowiek. Zwierzęta, które czują lęk, dbają o swoje potomstwo, chronią je, nie opuszczają nigdy (można rzec, że w tym przypadku są nawet lepsze od niektórych ludzi, bardziej czułe i empatyczne). To inteligentne zwierzaki, a ich stadne życie i zwyczaje mogłyby człowieka wiele nauczyć. To my, ludzie, zabieramy im tereny do bytowania, budując drogi, czy domy; to my uzurpowaliśmy sobie prawo do decydowania, które zwierzę ma żyć, a które nie. Pytam tylko, kto dał nam takie prawo.
Życie pełne zagadek oldskulowo Pod koniec minionego roku zmarł 80-letni Zygmunt Wujek, koszaliński artysta rzeźbiarz. Odszedł nagle, bo w styczniu planował otwarcie swojej wystawy w bibliotece publicznej. Przypomniała się anegdota o Janie Himilsbachu. Ten zmarły ponad 30 lat temu aktor niezawodowy, pisarz i scenarzysta, a z zawodu kamieniarz wydzwaniał do rodziny Zdzisława Maklakiewicza, swego kompana z planu filmowego. Razem przecież wystąpili m.in. w kultowym „Rejsie” i „Wniebowziętych”, gdzie według scenariusza samolotem podróżowali do... Koszalina. Jan Himilsbach wiele razy w słuchawce usłyszał: „Po co dzwonisz? Przecież Zdzichu nie żyje!”, aby te słowa stale komentować: „Wiem, ale wierzyć się nie chce”. Tak samo mogę powiedzieć o braku Zygmunta Wujka, któ-
Wiesław Miller Kurier Szczeciński rego trudno zapomnieć. Kiedyś sam go nazwałem „Wujkiem wszystkich pomników”, bo przecież tyle ich – nie tylko w Koszalinie – stworzył. Jednak Pani Kostucha zabiera nie tylko osoby w sędziwym wieku. Ostatnio miasto przeżywa smutek po nagłej śmierci pięciu gimnazjalistek w kąciku zabaw escape room, gdzie zatruły się czadem po wybuchu pożaru. Aresztowany został projektant i organizator gier w domu zagadek. Co ciekawe, śledczy doszli po nitce do kłębka, bowiem sieć powiązań osób wynajmujących pomieszczenie i korzystających zeń zarobkowo nie od razu wskazała na podejrzanego poznaniaka. 28-latek
został kozłem ofiarnym. Zarządzona kontrola krajowa udowadnia, że podobnych nieprawidłowości jest wiele, a łatwość otwarcia biznesu dla żądnej nowości młodzieży bywa zbyt prosta. Mało to dziwi, bo to, co modne dziś, jutro nikogo nie zajmuje. Trzeba się spieszyć. Wielu drażniła obecność licznych dziennikarzy na ulicach Koszalina po dramatycznym wydarzeniu. Stara zasada prasowa cynicznie brzmi: „Nic tak nie ożywia strony, jak trup”. We współczesnym życiu, gdzie rządzą forsa, władza i sława chyba już nie ma czasu na refleksję. Przed świętami w telewizji pokazano materiał instruktażowy, jak humanitarnie zabić karpia i mało kogo oburzył. Media zresztą jedynie opisują rzeczywistość, w której zapominamy nawet o stosowaniu magicznych słów: „proszę, dziękuję, przepraszam” w codziennych relacjach międzyludzkich.
Różności Fakty Tygodnik Koszaliński 7
www.koszalininfo.pl 18.01.2019
Zagroda Jamneńska wybudowana „Laurka od CBA” Inwestycja Wprawdzie oficjalne otwarcie zaplanowano dopiero na początek kwietnia, ale koszalińskie muzeum pochwaliło się już wybudowaną Zagrodą Jamneńską. Proces zagospodarowania obiektu trwa, a w styczniu tego roku do Jamna przeniósł się nowo powołany dział placówki. Powstały obiekt jest rekonstrukcją zagrody z drugiej połowy XIX wieku. Pokryta strzechą chałupa kmiecia sprzed wieków okolona została sztachetowym płotem. Wewnątrz stoją dwa piece kaflowe. Nadto jest kuchnia z fajerkami i żelaznymi drzwiczkami do paleniska. Pomieszczenia pełne są eksponatów, np. bogatych strojów, polichromowanych mebli i przedmiotów codziennego użytku. Najwięcej zabytkowych rzeczy trafiło tutaj z koszalińskiej placówki mu-
Reklama
Fot: MŁ
zeum, choć są też specjalnie stworzone repliki. Wieś Jamno do końca XIX wieku funkcjonowała w otoczeniu mokradeł, bagien i bezdroży. Mieszkańcy opuścili tę enklawę kulturową po II wojnie światowej, ale tradycje pozostały. Z tego powodu w pobliskiej stodole prowadzone będą zajęcia edukacyjne. Już w czasie nadchodzących ferii zimowych zaplanowane są warsztaty rękodzielnicze dla uczniów. Będzie to także miejsce spotkań naukowych oraz jarmarków wielkanocnych i bożona-
rodzeniowych. Dyrektor muzeum Jerzy Buziałkowski chce, żeby obiekt służył mieszkańcom i turystom przez cały rok. Normalny bilet wstępu ma kosztować 10 złotych. Zagroda powstała kosztem blisko 5 mln zł z ponad 300-tysięcznym wsparciem unijnym. Inwestorem było muzeum, a wykonawcą – miejscowa firma PBO Piotr Flens. Uzupełnieniem nowej oferty są dwie aplikacje multimedialne: „Z julkami po chacie jamneńskiej” i „Z julkami po Jamnie”, których bohaterami są
psotne skrzaty z miejscowych podań ludowych. Aplikacje są dostępne w trzech językach: polskim, angielskim i niemieckim, podobnie jak opisy wystawy w chacie kmiecia. Muzeum zaprezentowało też nowe wydawnictwo „Kolekcja Osiecka”, które w całości jest poświęcone zbiorom z plenerów artystycznych odbywających się w gminie Sianów. Ma ono walor historyczny, artystyczny i edukacyjny. Dostępne będzie w formie tradycyjnej oraz jako PDF na stronie internetowej placówki (www.muzeum. koszalin.pl). To przede wszystkim unikatowy zbiór 597 prac. Jak dodaje Marta Adamczak z Działu Sztuki Współczesnej Muzeum, Kolekcja Osiecka powstawała bez udziału kuratora, bo to uczestniczący w plenerach artyści decydowali, jaki był jej finalny kształt po zakończeniu plenerów. Spotkania Osieckie rozpoczęły się w 1963 roku i kontynuowane są do dziś. WM
Materiał wydawcy
Polityka W poniedziałek (7 stycznia) Stanisław Gawłowski pokazał dziennikarzom treść raportu Centralnego Biura Antykorupcyjnego dotyczącego oświadczeń majątkowych parlamentarzysty. Dokument ma być dowodem, że zarzuty stawiane przez prokuraturę mają wyłącznie charakter polityczny. CBA zajęło się oświadczeniami majątkowymi parlamentarzysty złożonymi w latach 2014-2018 w związku z pełnieniem mandatu poselskiego. Protokół kontrolny został wydany 12 grudnia ubiegłego roku. W dokumencie funkcjonariusze służb napisali, że nie stwierdzono nieprawidłowości po przeprowadzeniu czynności. Stanisław Gawłowski podkreśla, że z obowiązku składania oświadczeń o stanie swego majątku z racji pełnie-
nia obowiązków publicznych wywiązuje się od 20 lat. – To jest laurka, bo agenci CBA stwierdzili, że nie mogą się do niczego przyczepić – mówił parlamentarzysta. Na konferencji prasowej przybyłych witała Beata Szydło na monitorze. Przed laty obecna wicepremier wizytowała bowiem gminę Ostrowice, która zniknęła z mapy administracyjnej kraju w tym roku z powodu długu. Senator Piotr Zientarski przypomniał, że Beata Szydło zapewniała, iż zadłużona gmina stanie na nogi. Tymczasem zaległości po wprowadzeniu zarządu komisarycznego przez byłą premier, wzrosło z 40 milionów do ponad 50 milionów złotych. – Wójt gminy poniósł konsekwencje, bo za zadłużenie gminy stanął przed sądem. Prokuratura powinna jednak zająć się dalszym marnotrawstwem pieniędzy podatników – grzmiał senator Platformy. WM
8 Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama
www.koszalininfo.pl 18.01.2019