Wyjdź poza cudzysłów W numerze
W numerze
Nad czym pracowali radni? – s. 3
Jubileusz dialogu – s. 6-7
„Bezpieczne ferie” to nie tylko zajęcia pod dachem Rozrywka – Zima na dworze zwiastuje nadchodzące ferie – żartował w środę prezydent Piotr Jedliński. Miasto w tym roku na organizację wydarzeń kulturalnych, rekreacyjnych i sportowych wyda prawie 150 tysięcy zł. O do 28 stycznia do 8 lutego spodziewanych jest ponad 16 tysięcy uczestników. Większość zajęć jest bezpłatna. Pierwszy przykład to konkursy, gry i zabawy organizowane w ośmiu filiach Koszalińskiej Biblioteki Publicznej. Za darmo można też gościć w pracowni edukacyjnej Muzeum mieszczącej się przy ulicy Młyńskiej. Liczne zajęcia, na przykład plastyczno-techniczne lub muzyczno-teatralne oraz gry logiczne i zręcznościowe, a także zabawy po angielsku, proponuje Pałac Młodzieży działający przy ulicy Bogusława II.
Materiał wydawcy
Fot: MŁ
Z kolei Koszalińska Kompania Rycerska zaprasza na zajęcia warsztatowe z szermierki, łucznictwa, kaligrafii, nauki tańców dawnych i zabaw plebejskich w nowo otwartej
gildii rycerskiej przy ulicy Jana z Kolna. Za darmo można też obejrzeć 59. Halowy Turniej Piłki Nożnej im. Stanisława Figasa z udziałem 60 drużyn w hali ZOS-
Gwardia przy ulicy Juliana Fałata oraz X Ogólnopolski Turniej Piłki Ręcznej w hali Politechniki Koszalińskiej przy Racławickiej. Symboliczną złotówkę za wejście
i ewentualnie wypożyczenie łyżew zapłaci miłośnik ślizgów na lodowisku Alaska przy ulicy Juliana Fałata lub zajęć na basenie przy ulicy Bartosza Głowackiego.
Reklama
Złotówkę kosztuje też bilet na przedpołudniowe seanse filmowe („Moja żyrafa”, „O czym szumi las”) w Centrum Kultury 105. 5 złotych zapewni z kolei oglądanie przedstawień teatralnych dla dzieci („Królewski list”, „Kraina śpiochów”) w BTD. Wstęp na strzelnicę Unia przy ulicy Szczecińskiej kosztuje 2 zł. Miłośnicy gry w kręgle w Galerii Kosmos przy ulicy Stefana Okrzei wydadzą 3 zł za wypożyczenie obuwia. Nadto odbędą się liczne zajęcia, nie tylko na miejscu, w pięciu koszalińskich klubach osiedlowych. – Rodzice nie muszą martwić się o bezpieczeństwo dzieci i młodzieży, bo zapewniamy opiekę dorosłych i ochronę ze strony służb mundurowych – zapewniał Michał Misiurny, pełnomocnik ds. uzależnień w ratuszu. Program ferii w Koszalinie znajdziesz na stronach 8-9 oraz na www.koszalininfo.pl. WM
2 Fakty Tygodnik Koszaliński Na początek
www.koszalininfo.pl 25.01.2019
Hołd górnikowi
Projekt realizowany za ponad trzy miliony
Pamięć
Technologia
Janek Stawisiński był jedną z dziewięciu ofiar stanu wojennego, które nie przeżyły pacyfikacji kopalni węgla kamiennego „Wujek” w Katowicach. Górnicza brać ze Śląska pamięta o koledze pochowanym w jego rodzinnym Koszalinie i co roku oddaje mu hołd.
Ponad dwa miliony wsparcia z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego otrzyma Politechnika Koszalińska. Umożliwi to zakup nowego wyposażenia badawczego i technologicznego.
– Wykonujemy także ekspertyzy materiałowe i doradzamy, jak efektywnie użytkować narzędzia pokryte powłokami – deklarował Zbigniew Galocz. W ramach projektu obecnie realizowane są trzy zadania. Pierwsze to zakup nowoczesnego dyfraktometru rentgenowskiego. Pozwoli on na zaawansowaną analizę struktury wytwarzanych powłok. Drugie zadanie to zaprojektowanie i budowa hybrydowego urządzenia technologicznego do prowadzenia obróbki pró ż n iowo -pl a z mo wej. Jego realizacja nastąpi we współpracy z koszalińską firmą Tepro. Trzecie zadanie polega na zakupie zaawansowanego oprogramowania, które pozwoli uczelni na świadczenie usługi modelowania zjawisk i procesów na zlecenie przemysłu. WM
Zarząd Regionu Koszalińskiego „Pobrzeże” NSZZ „Solidarność” i władze miasta tradycyjnie zapraszają na uroczystości upamiętniające 37. rocznicę śmierci Janka Stawisińskiego. W sobotę o godzinie 14 nastąpi złożenie kwiatów na grobie na cmentarzu komunalnym. Następnie delegacje spotkają się przy pomniku pamięci przy ulicy imienia zmarłego. Z kolei w niedzielę o godzinie 10 odprawiona będzie specjalna msza święta w katedrze. WM
Całkowity koszt realizacji projektu, którego celem jest efektywniejsza współpraca uczelni z przemysłem, to 3,35 mln zł. Partnerami politechniki są głównie firmy związane z przemysłem narzędziowym, w tym zajmujące się obróbką drewna. – Nasze działanie polega na modyfikacji powierzchni narzędzi, aby podwyższyć ich trwałość – tłumaczy Witold Gulbiński, kierownik Katedry Fizyki Technicznej i Nanotech-
Będzie Oscar?
Nagrodzą najlepszych kandydatów na studia
Wyróżnienie
Edukacja
37-letni Łukasz Żal za zdjęcia do filmu „Zimna wojna” Pawła Pawlikowskiego został nominowany do Oscara. Polski obraz ma szansę na statuetkę także w kategoriach „Najlepszy film” i „Najlepszy reżyser”. Gala rozdania nagród Akademii Filmowej w Hollywood odbędzie się za miesiąc.
Rusza XXIII edycja konkursu „Bieg po indeks”. Jego celem jest popularyzowanie nowoczesnych technologii informacyjnych oraz technicznych kierunków studiów. To także pomoc młodzieży w dobrym przygotowaniu się do matury.
Pochodzący z Manowa absolwent I Liceum Ogól nok sz t a łc ącego imienia Stanisława Dubois już drugi raz jest nominowany do Oscara. W 2015 roku Łukasz Żal walczył o statuetkę za zdjęcia do filmu „Ida”, także w reżyserii Pawła Pawlikowskiego. – Przygodę z filmem zacząłem już w szkole. Na razie jeszcze dużo nauki przede mną, ale też mnóstwo zabawy – wyznał nominowany operator. WM
Organizatorami konkursu są Politechnika Koszalińska i Urząd Miejski. Zapisy trwają do 15 lutego. Lokalny samorząd wspiera uczelnię od 2016 roku. – To promocja zarówno uczelni, jak i miasta. Zaproszenia zostały wysłane do uczniów szkół z czterech województw – poinformował prezydent Piotr Jedliński. Praktyczny wymiar konkursu, który poszerza wiedzę z matematyki, fizyki i informa-
Fot: Adam Paczkowski
Centrum Transferu Technologii Próżniowo-Plazmowych zajmuje się rynkowym upowszechnianiem technologii opracowanych przez naukowców. nologii na Wydziale Technologii I Edukacji uczelni. Profesor dodaje, że współpraca z przemysłem jest niezbędna, ale przedsiębiorcy bywają nieufni, więc trzeba przekonać ich, że badania skutecznie wspierają
postęp technologiczny. W 2013 roku politechnika utworzyła Centrum Transferu Technologii Próżniowo-Plazmowych. Ma ono umożliwiać rynkowe zastosowanie technologii opracowanych przez naukow-
ców. Centrum współpracuje z ponad 30 przedsiębiorst wa mi. Jak wyjaśnia dyrektor Zbigniew Galocz, to m.in. takie duże fabryki narzędzi, jak Faba, czy Gopol, wytwórnie form wtryskowych i firmy jubilerskie.
Fot: MŁ
XXIII edycja konkursu „Bieg po indeks” to dowód na dobrą współpracę między koszalińskim samorządem a władzami Politechniki Koszalińskiej.
tyki, podkreślał także rektor Tadeusz Bohdal. – Konkurs to zachęta do większej pracy przed egzaminami dojrzałości. Uczniowie mają też okazję, aby zapoznać się z naszą kadrą wykładowców, bazą lokalową i edu-
kacyjną. Jeśli staniemy się bardziej rozpoznawalną uczelnią, to przemysł nawiąże z nami bliższą współpracę, a absolwenci zyskają pracodawców, którzy – jak Energa, czy Kronospan – przyznają stypendia dla wyróż-
niających się studentów – tłumaczył profesor. Konkurs przebiega w trzech etapach. Najpierw od 25 lutego do 17 marca prowadzony będzie z wykorzystaniem nowoczesnych technologii internetowych. W ten sposób
rozwiązywane będą też testy z matematyki, fizyki lub informatyki w dniach 18-24 marca. Finał z udziałem 30 najlepszych, którzy będą rozwiązywać po 5 zadań, zaplanowano na 29 marca w kampusie uczelni przy ul. Śniadeckich. Konkurs to nie tylko dyplomy. Zdobywcy trzech pierwszych miejsc odbiorą nagrody pieniężne (odpowiednio 1 000, 750 i 500 zł), a także zyskają stypendia na pierwszy semestr studiów na Politechnice Koszalińskiej (3.000, 2.500 i 2.000 zł). Premiowani będą także nauczyciele najlepszych uczniów (1 000, 750 i 500 zł) oraz szkoły (nagrody rzeczowe). Uczelnia po raz pierwszy postanowiła dodatkowo uhonorować utalentowanych uczniów techników. Zobacz filmy z konferencji na stronie www.koszalininfo.pl. WM
Miasto Fakty Tygodnik Koszaliński 3
www.koszalininfo.pl 25.01.2019
Nie tylko o mowie nienawiści i bonifikatach Samorząd Minutą ciszy samorządowcy uczcili pamięć tragicznie zmarłych w pożarze nastolatek z Koszalina i zamordowanego prezydenta Gdańska. W porządku obrad czwartkowej trzeciej sesji rady miejskiej widniało jedynie siedem projektów uchwał, ale lista została uzupełniona o nowe dokumenty. Poszerzenie bazy lokalowej Zespołu Szkół nr 9 – popularnego „Elektronika” – o siedzibę dawnego Gimnazjum nr 7, aby przygotować szkołę do przyjęcia podwójnego rocznika, nie wzbudziło zastrzeżeń. Zebrani jednomyślnie przyjęli też stanowisko potępiające szerzenie się w przestrzeni publicznej przemocy, agresji i mowy nienawiści. Wśród uchwał zwracał uwagę projekt w sprawie okre-
Fot: MŁ
Miejscy radni po raz trzeci w tym roku obradowali w sali nr 300 koszalińskiego ratusza. ślenia lokalnych standardów urbanistycznych na terenie Koszalina – obostrzeń dla deweloperów. – Chcemy uniknąć bałaganu architektonicznego w przestrzeni miasta – deklarował prezydent Koszalina. Zmiany dotyczą np. lokalizacji inwe-
stycji mieszkaniowych w odległości nie większej niż 250 m od przystanku komunikacyjnego, 750 m od szkoły podstawowej i przedszkola. Nadto budynki nie mogą być wyższe niż siedem kondygnacji nadziemnych. Zapisy określają wskaźniki
miejsc parkingowych dla samochodów osobowych: dwóch miejsc na lokal mieszkalny w zabudowie jednorodzinnej i półtora w zabudowie wielorodzinnej. Projekt nakłada również obowiązek przyłączenia do ogólnomiejskiej sieci ciepłowniczej.
Radni dokonali zmian w tegorocznym budżecie. Dotyczą one m.in. miejskich planów inwestycyjnych. Na przykład, zwiększono wydatki o 1,3 mln zł na budowę ulicy Żytniej, o 750 tys. zł na modernizację ulicy Władysława IV oraz o 140 tys. zł na powstanie targowiska przy ulicy Połczyńskiej. Radni PiS-u złożyli projekt uchwały o wysokich – 98- i 99-procentowych – bonifikatach za przekształcenie użytkowania wieczystego nieruchomości w prawo własności. Prezydent Piotr Jedliński twierdzi jednak, że wprowadzona ustawa ma słabe punkty. Dlatego najpierw czeka na ruch sejmu. – Nie rezygnuję w przyszłości z udzielenia bonifikat, ale na poziomie 60-procentowym, jak to przegłosowano na sesji miejskiej w Szczecinie – zapowiedział prezydent Koszalina. WM
Problemy obwodnicy Koszalina i Sianowa Inwestycja Czterech oferentów zgłosiło się, by dokończyć blisko 8-kilometrowy odcinek obwodnicy Koszalina i Sianowa. Szczeciński oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad unieważnił jednak przetarg z powodu nawet dwukrotnego przekroczenia szacowanych kosztów inwestycji. Zamawiający ogłosił nowy przetarg. Liczy, że tym razem uda się opracowywać nowe projekty reali- Fot: WM zacji robót budowla- Otwarcie feralnego odcinka obwodnicy Koszalina i Sianowa odkłada się w czanych i wzmocnienia sie. Pozostałe fragmenty tej trasy wraz z odcinkiem S11 od węzła Bielice do węzła Koszalin Zachód buduje konsorcjum firm PORR i Polbud-Pomorze. terenu budowy. Przypomnijmy, w trakcie prac na odcinku obwodnicy Koszalina i Sianowa pojawiły się problemy. Ze względu na występowanie drugiego poziomu wód gruntowych pod ciśnieniem
Podłoże nie nadawało się do zastosowania pierwotnie planowanej technologii wzmocnienia kamiennymi kolumnami. Na nic zdały się próby zastosowania nasypu przeciążeniowego
i serii mikrowybuchów, a także propozycja użycia pali przemieszczeniowych formowanych w gruncie. Ekspertyzy i badania podłoża prowadził Państwowy Instytut Geologiczny. Finalnie nie doszło
jednak do porozumienia z dotychczasowym wykonawcą w sprawie realizacji dodatkowych robót i odcinek został wyłączony z pierwotnego kontraktu na budowę obwodnicy. Teraz dla
tego odcinka zostanie opracowana nowa dokumentacja projektowa. Według GDDKiA wyłoniony w nowym przetargu wykonawca będzie zobowiązany do przeanalizowania kilku wariantów rozwiązań technicznych. Dotyczą one między innymi wzmocnienia podłoża i realizacji wiaduktu kolejowego. Posiadanie szczegółowego projektu pozwoli na bardziej precyzyjne określenie szacunkowej wartości robót. Według planów pełna dokumentacja ma być gotowa w ciągu 8 miesięcy od dnia podpisania umowy. Termin zakończenia budowy tej sekcji obwodnicy Koszalina i Sianowa będzie zależał od przyjętych w nowej dokumentacji rozwiązań. Pozostałe fragmenty nowej drogi o długości ponad 12 km mają być gotowe jeszcze w tym roku. WM
Śmierć na torach Tragedia W niedzielę około 5 rano nieopodal Koszalina doszło do tragicznego wypadku. Pociąg osobowy śmiertelnie potrącił 21-letniego mężczyznę. Do zdarzenia doszło w odległości około trzech kilometrów od stacji Skibno. Mężczyznę potrącił pociąg relacji Słupsk – Białogard – Katowice. Przebywało w nim 12 osób. Nikomu nic się nie stało. Policjanci przebadali maszynistę na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Był trzeźwy. Decyzją prokuratora ciało 21-letniego mężczyzny zostało zabezpieczone do sekcji zwłok. Przez blisko 4 godziny ruch pociągów był wstrzymany. Skład zakończył kurs z kilkugodzinnym opóźnieniem. MŁ
Zaatakował siekierą Wyrok 35-letni Bogdan D. został skazany we wtorek przed Sądem Okręgowym w Koszalinie za usiłowanie zabójstwa nastoletniej dziewczyny. Jesienią 2017 roku mężczyzna zaatakował ją siekierą. Teraz za kratkami spędzi 10 lat. Będzie musiał też zapłacić 10 tysięcy złotych zadośćuczynienia. Sprawa wstrząsnęła pobliskim Karlinem. Na przechodzącą ulicą matkę z 14-letnią córką napadł mężczyzna. Obuchem siekiery uderzył dziewczynkę i zbiegł z miejsca zdarzenia. Poszkodowaną z obrażeniami zabrano do szpitala. Policja szybko zatrzymała bandytę. Był nietrzeźwy i posiadał amfetaminę. Oskarżony nie przyznał się do winy. Tłumaczył, że matkę nastolatki pomylił z kobietą, z którą był skłócony. Zeznał też, że uderzył ją pięścią, a nie siekierą. WM
4 Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama
www.koszalininfo.pl 25.01.2019
Lokalnie i regionalnie Fakty Tygodnik Koszaliński 5
www.koszalininfo.pl 25.01.2019
Lepszy Koszalin chce być aktywny w mieście Polityka Przedstawiciele Lepszego Koszalina przez osiem lat zasiadali w radzie miejskiej. Po ostatnich wyborach są jednak poza lokalnym samorządem. Mimo to organizacja stara się nadal wpływać na życie publiczne miasta. W tym miesiącu stowarzyszenie przeniosło się do nowej siedziby, która mieści się w budynku przy ulicy Zwycięstwa 7-9. Na razie rozwiały się plotki o rozpadzie stowarzyszenia. Pojawiły się one po wyborczej klęsce oraz zniknięciu z dawnej siedziby. – Lepszy Koszalin funkcjonuje i będzie dalej funkcjonował. Nie ma nas w radzie, ale bacznie przyglądamy się temu, co robi w mieście prezydent – mówił we wtorek
Fot: WM
W nowej siedzibie Lepszego Koszalina przemawiał Mariusz Krajczyński oraz Artur i Jacek Wezgrajowie. Mariusz Krajczyński, prezes zarządu organizacji. – Zamierzamy komentować to, co się dzieje w mieście, aby głos obywateli nie był głosem tylko dwóch partii z rady – zapowiedział Jacek Wezgraj. Z kolei Małgo-
rzata Kmita z zarządu Lepszego Koszalina zapraszała na cykliczne spotkania do pokoju nr 8 na trzecim piętrze budynku przy ulicy Zwycięstwa 7-9. Mają odbywać się w każdy wtorek o godzinie 18. Zatytułowa-
ne będą „Sprawa dla...”, bo adresatami zgłaszanych wątpliwości lub problemów mają być szefowie miejskich spółek, czy instytucji. Jeden z dwóch wynajmowanych pokojów przy głównej ulicy Koszalina należy do
Bezpartyjnych Samorządowców. Z ich ramienia Artur Wezgraj, były szef i założyciel liczącego 10 lat Lepszego Koszalina, trafił do sejmiku województwa zachodniopomorskiego. Radny stawia na promocję subregionu i przemysł przyszłości. Jego cel to również powołanie centrum nauki ze zintegrowaną siecią informatyczną dla wszystkich bibliotek. Marzy mu się też połączenie kanałami akwenów w Drawski Szlak Żeglugowy ze względu na zasoby przyrodnicze oraz przywrócenie świetności jeziora Jamno. Radny sejmiku zapowiedział, że na czwartkowej sesji budżetowej województwa samorządowcy będą głosować nad przyznaniem dotacji na wsparcie Koszalina – 500 tysięcy złotych dla BTD i 300 tysięcy złotych dla filharmonii. WM
Karuzela stanowisk Polityka 54-letni Bogusław Ogorzałek, który w wyborach samorządowych nie uzyskał mandatu burmistrza Połczyna -Zdroju z listy PiS-u, został nowym szefem delegatury Kuratorium Oświaty w Koszalinie. Zajmie się nadzorem nad szkołami we wschodniej części województwa zachodniopomorskiego. Nowy wicekurator zastąpił Roberta Stępnia, który ze swych obowiązków zrezygnował, aby objąć pracę w koszalińskim Biurze Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Bogusław Ogorzałek poprzednio przez pięć lat był dyrektorem Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Połczynie-Zdroju. W latach 2014-2018 pełnił też mandat radnego powiatu świdwińskiego. WM
Reklama
Wyjdź poza cudzysłów
Wydawca: Redpress Kamil Hońko, Kostenckiego 3c/4, 75-368 Koszalin, Redaktor Naczelny: Kamil Hońko, kamil.honko@gmail.com, Druk: Express Media Sp z o.o., Nakład: do 10 000 egzemplarzy, Siedziba redakcji: Projektantów 1, 75-001 Koszalin,
Redakcja: Marek Łagocki, Wiesław Miller, Elżbieta Subocz, Marcin Chyła, Kornel Pawlak, Bartosz Konieczny, Igor Matwijcio, Grafik: Wojciech Spirin, Skład i łamanie: Kamil Hońko, Reklama: 669 990 639, www.koszalininfo.pl, http://issuu.com/tygodnikfakty
6 Fakty Tygodnik Koszaliński Miasto
www.koszalininfo.pl 25.01.2019
„Dialog” świętuje 60 lat spektaklów i spotkań Wiesław Miller Kurier Szczeciński
Teatr W tym roku Teatr Propozycji „Dialog” obchodzi jubileusz 60-lecia działalności. Galę inauguracyjną 17 stycznia rozpoczął spektakl „Magia słów” z poezją polską. – Wierzymy w nieprzemijającą moc pięknego i mądrego słowa – powiedział Jerzy Litwin, prezes Stowarzyszenia Teatru Propozycji „Dialog”.
Fot: WM
Obchody jubileuszowe będą trwać cały rok, a przebiegną pod patronatami honorowymi prezydenta Piotra Jedlińskiego i wicemarszałka Tomasza Sobieraja. Program pełen jest spektakli premierowych i występów gościnnych. Na styczeń przewidziano otwarte warsztaty aktorsko-reżyserskie. W lutym będą odbywać się zajęcia teatralne oraz zostanie wystawiony monodram „Ta cisza to ja” w wykonaniu Jacka Kawalca. W marcu odbędzie się przygotowany na Międzynarodowy Dzień Teatru benefis Stefanii Tomaszewskiej, jednej ze współzałożycielek „Dialogu”, i Jerzego Litwina oraz Artur Barciś Show. Przed wakacjami zaplanowano jeszcze m.in. spotkanie „Poetycki Koszalin” z twórczością miejscowych autorów. Po przerwie w programie są np. monodram „Mariacka 5” w wykonaniu Elżbiety Okupskiej i 7. Koszalińskie Ogólnopolskie Dni Monodramu „Debiuty – Strzała Północy”. Główne obchody 60-lecia przebiegną pod patronatem artystycznym Joanny Szczepkowskiej, która 14 listopada w Koszalinie zaprezentuje monodram „Goła baba”. Tydzień wcześniej wystawiony będzie premierowy spektakl „Ostatni kat Koszalina” połączony
z wystawą Archiwum Państwowego na temat tej miejskiej profesji sprzed wieków. Tego dnia uroczyście wręczone zostaną odznaczenia Gryfa Zachodniopomorskiego i medale „Zasłużony dla Koszalina”. Obchody jubileuszowe w grudniu zakończy „Wieczór wigilijny” według prozy Charlesa Dickensa. Jubileusz niewiele wart jest bez wspomnień. Początki „Dialogu” sięgają 1959 roku, gdy aktorka Henryka Rodkiewicz wycofała się ze sceny Bałtyckiego Teatru Dramatycznego, aby z grupą miłośników żywego słowa założyć teatr poezji. Pierwszym spektaklem, zaprezentowanym w sierpniu, była „Godzina myśli” złożona z twórczości Juliusza Słowackiego. Trzy miesiące później odbyła się polska premiera niemieckiego dramatu „Pod drzwiami” Wolfganga Borcherta. – Grupa Henryki Rodkiewicz i Jadwigi Ślipińskiej stworzyła kształt artystyczny teatru. Był i nadal jest on ascetycznym i szlachetnym teatrem słowa i gestu. Z publicznością prowadzi nieustanny dialog na tematy dobra i zła, miłości i nienawiści, sensu życia i nieuchronności śmierci – mówił obecny prezes „Dialogu” Jerzy Litwin.
– Spotkajmy się w „Dialogu” – tak członkowie stowarzyszenia zachęcali do jubileuszowego obcowania ze sztuką w Domku Kata przy ulicy Grodzkiej 3. Kiedy w marcu 1960 roku przedstawiono kolejną premierę „Nie będzie końca dialogu”, to zespół przyjął nazwę Teatr Propozycji „Dialog”. Przyszły znaczące sukcesy, bo za inscenizację „Róży” Stefana Żeromskiego teatr zdobył pierwszą nagrodę na Ogólnopolskim Festiwalu Amatorskich Teatrów Poezji 1960. Pięć lat później „Dialog” powtórzył osiągnięcie za przedstawienie staroruskiej byliny „Słowo o wyprawie Igora” w przekładzie Juliana Tuwima. Jerzy Litwin, który w tym roku obchodzi 50-lecie występów na scenie, podkreśla, że repertuar „Dialogu” tworzyły dzieła autorów z najwyższej półki literackiej, od antyku po XX wiek. Oprócz już wspomnianych mistrzów aktorzy sięgali także między innymi po dzieła Sofoklesa, Aleksandra Puszkina, Tadeusza Różewicza, Zbigniewa Herberta, Stanisława Wyspiańskiego i Czesława Miłosza. Łącznie uzbierało się około 220 premier. Były dramaty, liryka i publicystyka, jak widać nie tylko polska. Teatr rapsodyczny wielokrotnie wystawiał spektakle poświęcone poezji Cypriana Kamila Norwida. Aby upowszechnić dokonania
wielkiego romantyka, „Dialog” organizował dla młodzieży turnieje recytatorskie jego imienia. To z resztą nie jedyna forma edukacji teatralnej tu prowadzonej. Kolejny przykład to Akademia Słowa i Scena Młodych.
Materiał wydawcy zamawiany
W listopadzie 1995 roku w „Dialogu” spektaklem „Skar i Bonka” rozpoczął działalność „Teatr przy stoliku”. Zainicjował go śp. Tadeusz Mroczek, aktor BTD. Widownia oglądała też spektakle gościnne, np. w wykonaniu aktorów teatru Rondo ze Słupska, Teatru Współczesnego ze Szczecina, czy Sceny Off de Bicz w Sopocie. Monodramy przedstawiali tacy artyści, jak Krzysztof Kolberger, Olgierd Łukasiewicz i Jerzy Zelnik. Wyróżnikiem od 2013 roku stały się Koszalińskie Ogólnopolskie Dni Monodramu „Debiuty – Strzała Północy”. Jest to autorski projekt Marka Kołowskiego adresowany do reżyserów, aktorów oraz tancerzy i choreografów. Dotąd zgłoszonych było ponad 120 monodramów. Wiele razy na scenie występowali Elżbieta Okupska,
Paweł Orkisz, Piotr Machalica i Lech Dyblik. Warto dodać, że działalność „Dialogu” wychodziła poza mury Domku Kata. Dowodem są plenerowe biesiady artystyczne w Policku, które w latach 2003-2007 łączyły monodramy Jerzego Bokieja z wystawami plastycznymi i koncertami poezji śpiewanej. Szefowie stowarzyszenia – prezes Jerzy Litwin i jego zastępca Waldemar Miszczor – podkreślają, że „Dialog” liczy na wsparcie z tytułu odpisu 1 procenta podatku. Kierownictwo chce pozyskać nie tylko mecenasów sztuki, lecz też nowych członków stowarzyszenia, choćby wśród osób, które piszą wiersze do szuflady. Chodzi o to, by wciąż zachowało sens motto, że nie ma końca dialogu z wierną lub nową widownią teatralną.
Publicystyka Fakty Tygodnik Koszaliński 7
www.koszalininfo.pl 25.01.2019
Recytatorka z ogłoszenia o sztuce teatralnej Wiesław Miller Kurier Szczeciński
Teatr Rozmowa ze Stefanią Tomaszewską, współzałożycielką Stowarzyszenia Teatr Propozycji „Dialog” w Koszalinie, które obchodzi jubileusz 60-lecia istnienia. Nikt poza Panią nie ma tak długiego stażu w zespole „Dialogu”. Zdradzi Pani, jak trafiła na scenę tego teatru rapsodycznego? Było ogłoszenie w prasie, że potrzebują recytatorów. Pracowałam wtedy jako nauczycielka fizyki w „szóstce”. Przyszłam do Wojewódzkiego Domu Kultury. Gdy stałam przy portierni, to zobaczyłam panią schodzącą po schodach. Była jakby z innej rzeczywistości. Szczupła, o pięknych długich włosach i bardzo zła. Gdy powiedziałam, że jestem z ogłoszenia, to spojrzała na mnie z góry i powiedziała: „No to jak już przyszłaś, to zostań”. Mimo takiego przywitania już wkrótce okazało się, że czekała mnie najpiękniejsza przygoda mojego życia. Jak radziła sobie Pani w debiucie? Czytaliśmy dramat „Pod drzwiami” Wolfganga Borcherta. Był rok 1959, więc druga wojna światowa była obecna wciąż w każdym z nas. To wstrząsająca sztuka o jeńcu, który z niewoli wraca do Niemiec, a jego żona ma już innego męża. Takie to były czasy. Sztuka miała formę słuchowiska radiowego, a tekst czytaliśmy w sześć-siedem osób. Narodowość niemiecka w tym dramacie nie miała znaczenia, bo treść ukazywała, jak wszyscy jesteśmy okaleczeni wojną.
Fot: WM
Czy jest rola, którą szczególnie lubi się Pani chwalić? To fragment „Antygony” Sofoklesa. Tę sztukę graliśmy na konkursie we Wrocławiu. Musieliśmy czekać tydzień na występ. Dlatego poszliśmy na Uniwersytet Wrocławski, gdzie pani z filologii łacińskiej dała mi oryginalny tekst dramatu napisany fonetycznie, który wykułam na pamięć i do dzisiaj pamiętam. Poza tym grałam dużo lub nie grałam w ogóle, gdy w grę wchodziły sytuacje rodzinne. Czym jest dla Pani „Dialog”?
To coś więcej niż występy. Nigdy nie chciałam zostać aktorką, bo to koszmarny zawód. Dla mnie „Dialog” to przyjaźnie na całe życie i znajomości z ludźmi, których nazwiska widnieją w encyklopedii. Mieszkając w Koszalinie, mogłam przyjmować w moim domu wiele znakomitości, bo „Dialog” na hotel dla nich nie miał pieniędzy. To byli na przykład państwo Irena i Tadeusz Byrscy, których imienia nagrody wręczane są na festiwalach teatralnych. Zaprzyjaźniłam się z Zofią Rysiówną, gdy ta wybitna aktorka była gościem na dziesięcioleciu po-
wstania „Dialogu”. To był kwiat kultury i inteligencji, który do Koszalina przyjeżdżał tylko dla Henryki Rodkiewicz i jej nieprawdopodobnej pasji i wizji teatru. Henryka, choć na początku dość surowo mnie potraktowała, to później polubiła na zasadzie matka – córka.
radiowe, w którym widzowie siedzieli jak w cyrku naokoło w sali baletowej Wojewódzkiego Domu Kultury. To było coś niesamowitego. Musieliśmy grać ciałem, aby za przeproszeniem nie siedzieć stale z pupą wystawioną do kogoś na widowni. Innym razem Henryka wykorzystała, że w Słupsku odbywała się piękna wystawa prac Jacka Malczewskiego. Postanowiliśmy spróbować połączyć poezję mówioną z oglądaniem dzieł sztuki. Na realizaŹródła biograficzne cję tego pomysłu popodają, że Henryka święciliśmy miesiąc Rodkiewicz wyreżyciężkiej pracy. Henserowała około 90 ryka wymyśliła dla spektakli. Podobno nas piękne kostiumy. zadziwiała też poAktorzy z tekstami mysłowością i lubiła z okresu Młodej Polzaskakiwać widzów ski przechodzili z sali „Dialogu”… do sali, a za nami podążała publiczność. Nasz teatr zrobił na Jeździliśmy na spekprzykład pierwszy raz takle wieczorem do w Polsce słuchowisko Słupska, aby wracać
Jaka była Henryka Rodkiewicz, założycielka „Dialogu”, której imienia rondo u zbiegu ulic Młyńskiej i Piastowskiej wielu kierowców codziennie mija często bez myśli o roli patronki w życiu kulturalnym Koszalina? Henryka nie umiała się sprzedać. Przeszkadzał jej trudny charakter. Zawsze z teatrów odchodziła skłócona. Była kobietą niepokorną. Nigdy nie widziałam jej w aktorskiej roli, bo w „Dialogu” wygłaszała poezję. Nawet nie wiem, czy odeszła, czy została wyrzucona z koszalińskiego teatru. Nie rozmawiałyśmy o tym. Po prostu były lepsze tematy. Koszalin stał się dla Henryki odpowiednim miastem, gdzie mogła realizować swój temperament, przebojowość, ale też czekało ją głodowanie i niezarabianie. Wiem, że gdyby była miękka, to nic by znaczącego w kulturze nie zrobiła.
Materiał zamawiany
do Koszalina i rano iść do pracy. To były inne czasy. Wokół było strasznie nudno, a my robiliśmy coś, o czym normalni ludzie nawet nie byli w stanie pomyśleć. Czeka Panią w marcu benefis z okazji jubileuszu 60-lecia pracy twórczej w „Dialogu”. Czym Pani zaskoczy publiczność? W 2015 roku wyreżyserowałam „Zaduszki”, pierwszy i ostatni raz w życiu. W duszy sobie powtarzałam: „Henryka, do jasnej Anielki, ty mi pomóż, bo chyba tu umrę przy tej pracy”. No i pomogła. Na widowni wystawionych było czterdzieści krzeseł, a przyszło ponad stu ludzi. Jednak świat się zmienił. Nie ciągnie mnie już na scenę, choć nadal lubię poezję polską.
8 Fakty Tygodnik Koszaliński Materiał zamawiany
www.koszalininfo.pl 25.01.2019 Fakty Tygodnik Koszaliński 9
10 Fakty Tygodnik Koszaliński Felietony
www.koszalininfo.pl 25.01.2019
Ustawa, która nie działa Politycznie Pamiętam, jak jeszcze na studiach dziennikarskich szczegółowo analizowaliśmy zapisy Ustawy o dostępie do informacji publicznej. Celem zajęć było zapoznanie przyszłych pracowników mediów z rzekomo świetnym narzędziem do uzyskiwania informacji od przeróżnych instytucji. W teorii wszystko wygląda pięknie. Dziennikarz ma prawo domagać się ujawnienia informacji, a zainteresowany ma obowiązek je przedstawić. Teoria jednak swoje, a praktyka swoje. Dostałem informację, że Mielno zarabia krocie na koszalińskiej wodzie. Informator twierdzi, że nasz nadmorski sąsiad kupuję wodę od koszalińskich wodociągów, a w sezonie sprzedaje turystom z kilkukrotną przebitką. Na procederze mają tracić miejskie wodociągi i koszalinianie muszą płacić więcej za wodę. Temat wydał mi się
Kamil Hońko redaktor naczelny interesujący. Wymagał jednak potwierdzenia u źródła. Napisałem więc pisma do okolicznych gmin z prośbą o przesłanie dokumentów zawierających stawki, za jakie sprzedają koszalińską wodę swoim mieszkańcom. Urzędnicy z Sianowa i gminy Świeszyno szybko i bez najmniejszych problemów odpisali, przedstawiając druki, o jakie wnioskowałem. Prawdziwe zdziwienie przeżyłem jednak po otwarciu korespondencji z Mielna. Dominik Gronet, zastępca burmistrza, domagał się bowiem ode mnie wskazania szczególnie istotnego interesu publicznego. Przewertowałem dokładnie ustawę i nie znalazłem nic, co by dawało mu takie kompetencje.
Mimo to napisałem, czego żądał, dołączając fragment ustawy, że kto, wbrew ciążącemu na nim obowiązkowi, nie udostępnia informacji publicznej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Mój trud na nic się zdał. Wprawdzie na kolejny list odpisała mi już sama burmistrz Olga Roszak-Pezała, a nie, jak poprzednim razem, jej zastępca. Powołując się jednak już nie na Ustawę o dostępie do informacji publicznej, a Kodeks postępowania administracyjnego, odmówiła mi udostępnienia informacji publicznej, o którą wnioskowałem. Na pierwszy rzut oka widać, że coś tu jest na rzeczy. Sprawa obecnie utknęła jednak w fazie odwołania od wydanej decyzji. Znając życie, pewnie będzie się ciągnęła w nieskończoność. Mnie się jednak nie śpieszy i jestem konsekwentny. Nasuwa się tylko refleksja, po co nam ustawa, która zwyczajnie nie działa.
Mróz to wróg zwierząt Teka inspektora Nastały minusowe temperatury, których bardzo nie lubię. Gdy widzę na termometrze wartości poniżej zera, od razu myślę o biednych zwierzakach, o które nie zadbali odpowiednio właściciele oraz o bezdomnych i wolno żyjących zabłąkanych kotach. W okresie zimy inspektorzy TOZ-u interweniują znacznie częściej niż latem. Sprawdzamy na przykład warunki wiejskich psów stróżujących. Zwierzę, które ma pilnować posesji, powinno być przystosowany do życia na dworze, mieć gęstą sierść oraz odpowiednie gabaryty. Niestety, rzeczywistość często odbiega od ideału. Ostatnio interweniowałam w gminach Będzino i Sianów. W obu przypadkach małe psy były przywiązane na krótkich łańcuchach do prowizo-
Bogumiła Tiece St. Inspektor TOZ rycznych bud, które nie chroniły przed wiatrem i mrozem. W gminie Sianów właściciel mieszkający w przyczepie kempingowej dosłownie obstawił się psami pilnującymi jego dorobku. Malutkie, bo niewiele większe od yorków pieski zostały przywiązane do tragicznie wyglądających, niezaimpregnowanych, niewyścielonych i niewyłożonych styropianem bud. Psiaki z Będzina otrzymały za pośrednictwem TOZ-u nową budę od darczyńców. Obecnie poszukujemy jednak bud dla sześciu potrzebujących psów z Sianowa. Mały pies nie jest w stanie ogrzać własnym ciałem
budy wiatrem podszytej. Na nasze żądanie właściciel tymczasowo przeniósł najmniejszych milusińskich do przyczepy. Nie ma jednak gwarancji, jak długo potrwa taki stan rzeczy. Na posesji tego człowieka znajduje się również około 10 królików, które wyglądają raczej na miniaturowe niż hodowlane. Urząd gminy po otrzymaniu zawiadomienia zobowiązał się do sprawdzenia, czy warunki bytowe zwierzaków uległy poprawie. Jeśli nie, to będziemy dalej interweniować. Zwierzęta cierpią na mrozie. Należy pamiętać, że skazywanie ich na życie w trudnych warunkach to znęcanie się nad nimi. Obowiązkiem każdego właściciela czworonoga jest zadbanie o swojego pupila tak, by nie cierpiał głodu, zimna, bólu i tym podobnych. Pamiętajmy, że zwierzęta czują tak samo, jak my.
Od agresji do represji oldskulowo W Europie przedzielonej tak zwaną Żelazna Kurtyną ton nadawał hegemon z Moskwy. W dawnym Związku Radzieckim głosicieli wolności słowa i przemian demokratycznych wsadzano do szpitali psychiatrycznych, bo przecież – zdaniem rządzących na Kremlu – tylko idiota nie chciał komunistycznego kraju raju. Zbudowanie aparatu represji ku powszechnej szczęśliwości rodzi wątpliwości. Dzisiejszy świat tak ułożony, że czasem mniej chodzi o sens działania, bo ważniejsze, iż „coś się dzieje”. Nie sprawdza się polityczna poprawność, która teraz przyniosła cudaczną modę na „przedszkola bez zabawek”, a przed laty lansowała wychowanie bezstresowe. Tak wyrosło pokolenie pełne egoistów. Inni też walczą o swoje, bo tylko ostentacyjnym protestem można popra-
Wiesław Miller Kurier Szczeciński wić swoją dolę. Nie warto być stratnym. Czemu inni mają mieć lepiej? „Belferska grypa” przed feriami zimowymi w szkołach bywała antywychowawcza, jeśli przypadłość polega na lipnym zaświadczeniu lekarskim. Nasuwa się myśl sprzed wieków Jana Zamoyskiego: „Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie”. Rzeczpospolita A.D. 2019 ciąży ku stosowaniu represji. Organy ścigania po zabójstwie Pawła Adamowicza w Gdańsku zatrzymują internautów za groźby pod adresem innych włodarzy miast. Sankcji nie było, gdy w stołecznym spektaklu „Klątwa” ze sceny zachęcano do zbiórki pieniędzy dla
zabójcy prezesa rządzącej partii. Nie przeszkadzała jawna prowokacja, bo od słów do czynów bywa daleko. Długo uczone głowy przekonywały, że wyładowanie frustracji daje pozytywny efekt społeczny. Teraz sankcje grzeszą szukaniem winnych w myśl absurdu z ulic Warszawy: „Wariat! Wisła się pali”. Mowa nienawiści, czy się to komuś podoba lub nie, to instrument walki politycznej. W demokracji brak jednomyślności. Ścierają się poglądy. Kiedyś propaganda bywała zgniatana hasłem z murów w czasach stanu wojennego w PRL „Telewizja kłamie, ale mnie nie złamie”. Teraz odbiorcy wystarczy zmienić program, aby nie odczuwać dyskomfortu i nie dodawać jadu na portalach społecznościowych w imię jednej lub drugiej racji. W szkołach zapowiadają lekcje na temat języka nienawiści. Czy grozi nam cenzura treści internetu jak w dalekich Chinach?
Co z mową nienawiści? ZASŁYSZANE Mowa nienawiści jest zjawiskiem budzącym odrazę i sprzeciw. Przy bliższym zapoznaniu się ze zjawiskiem odkrywamy, że nie jest ono nowe. Czyż judeochrześcijański porządek świata nie opiera się m.in. na przykazaniu „Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu”? Od czasów biblijnych ludzkość znacznie rozbudowała pojęcie. Cel jednak pozostał ten sam – upokorzyć, znieważyć, splugawić swojego wroga, konkurenta i przeciwnika. Wiele wskazuje na to, że w Polsce początku XXI wieku staliśmy się smętnymi liderami w rankingu mowy nienawiści. Nie ma jednoznacznej definicji zjawiska, ale jakiejkolwiek by nie przyjąć, to jej sens jest jasny i zrozumiały dla wszystkich. Krzywdzi-
Jan Kuriata Rektor PWSZ my innych, gdy wykpiwamy ich kolor skóry, wyznanie, płeć, orientację seksualną, wady fizyczne lub umysłowe, coś, czego nie mogą zmienić lub jest to od nich niezależne. Używamy mowy nienawiści, gdy kłamiemy na temat kogoś lub czegoś. Szerzymy nienawiść, gdy „odczłowieczamy” bliźniego, porównując go do zwierząt, czy innych odhumanizowanych postaci. Jest to podłość, nawet w imię szczytnych celów. Dobrze się stało, że wreszcie zauważono, iż edukacja dzieci i młodzieży zawiera istotną lukę. Za mało lub prawie wcale nie ostrzega-
my bowiem młodego pokolenia przed zagrożeniami wynikającymi z siania mowy nienawiści. Przeszłość dostarcza aż nadto dowodów w tym zakresie, choćby zabójstwo prezydenta Narutowicza w latach 20. XX wieku i w końcu ostatni mord na prezydencie Gdańska. Tymczasem idea prowadzenia w szkołach zajęć spotkała się z gwałtownym sprzeciwem niektórych środowisk prawicowych. Przedstawiciele „Ordo iuris”, zachęcają rodziców, by masowo zwalniali swoje dzieci z tych zajęć. Powodem ma być rzekome „wprowadzanie mętliku” w głowach dzieci, bo pojęcie mowy nienawiści jest nieostre. Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Niechęć do zwalczania mowy nienawiści jest jasnym sygnałem, komu zależy na tym, by ona rozkwitała.
www.koszalininfo.pl 25.01.2019
Reklama Fakty Tygodnik Koszaliński 11
12 Fakty Tygodnik Koszaliński Rozmaitości
www.koszalininfo.pl 25.01.2019
Tygodniowy koszaliński kalejdoskop kulturalny Kalendarium Piątek, 25 stycznia W Bałtyckim Teatrze Dramatycznym o godzinie 18:00 zostanie wystawiona sztuka „Kolacja dla głupca”. Pierre Brochant, bogaty wydawca bestsellerów, wraz z przyjaciółmi z paryskich wyższych sfer urządza raz w tygodniu okrutny turniej. Jego istotą jest przyprowadzenie ze sobą największego nieudacznika. Wygrywa ten, kto przyprowadzi największego głupca. Bi- Fot: Materiały promocyjne lety do nabycia w Bałtyc- „Kolacja dla głupca” uchodzi za jedną z najlepszych komedii teatralnych świata. kim Teatrze Dramatycz- Czy tak jest naprawdę? Będzie się można przekonać już w piątek w BTD. nym już od 31,50 zł. znanych i lubianych prze- żarty. A oprócz tego? Po- zbudował Jack”. W maO 18:30 w Filharmonii bojów. Bilety w cenie 70 wrót znajomych twarzy teriałach promocyjnych Koszalińskiej odbędzie zł są do nabycia na www. i ich dalsze perypetie. czytamy: „Dla jednych to się koncert z cyklu „Piąt- kupbilecik.pl Ponoć nie zabraknie też arcydzieło współczesnekowe wieczory kameśląskich akcentów. Start go kina, dla innych jeden ralne”. Wystąpią: Adam Teatr Variete Muza zapra- imprezy o 16:00. Bilety z najbardziej przerażająVogelsinger (skrzyp- sza na zabawę karnawało- można kupić już od 55 zł. cych filmów ostatnich lat”. ce), Katarzyna Trepiak wą, która rozpocznie się To prowokacyjne, śmiałe (wiolonczela) i Tomasz o godzinie 20:00. Imprezę O godzinie 12:00 w Ar- kino poszukujące odpoSzymczewski (fortepian). otworzy rewia tematycz- chiwum Państwowym wiedzi na pytanie o naturę Wysłuchamy „Czterech na „Avenue des Champs zostanie zaprezentowana pór roku” A. Vivaldiego. -Élysées”. Po części arty- „Wystawa archiwalnych Bilety w cenie 15 zł są do stycznej stery przejmie DJ. fotografie naszego mianabycia na stronie www. Bilety wstępu zaczynające sta i okolic”. Wstęp jest kupbilecik.pl. się od 35 zł są do nabycia bezpłatny. w teatrze „Muza”. O godzinie 19 w KawałPoniedziałek, ku Podłogi rozpocznie Jazzburgercafe zapra- 28 stycznia się koncert białoruskie- sza na imprezę „Czas na go kompozytora Yegora Kubę”. Jest to pierwsze W pierwszym tygodniu Zabelova. Jego muzykę w nowym roku spotkanie ferii Centrum Kultury można scharakteryzować taneczne w rymach lati- 105 zaprasza licealistów jako eksperymentalne no. W trakcie wydarzenia zainteresowanych twopołączenie akordeono- przewidzianych jest wiele rzeniem filmów dokuwego rocka, awangardo- atrakcji i animacji. Start mentalnych na specjalne wego jazzu i neoklasyki. o 21:00. Wstęp – 10 zł. warsztaty filmowe. BęWstęp jest bezpłatny. dzie można zdobyć wie„Związek otwarty” to dzę na temat dokumenSobota, opowieść o poważnym tacji, pisania scenariusza 26 stycznia kryzysie małżonków po oraz narracyjnego i wizuczterdziestce. On szu- alnego stylu filmu. Przed O 17:00 w Kawałku Pod- ka uciekającej młodości warsztatami uczestnicy łogi odbędzie się kolejna w kolejnych romansach. wezmą udział w spoimpreza z cyklu „Stand Ona popełnia kolejne tkaniu z producentami, Up Koszalin”. Wystąpią próby samobójcze. Para z którymi wypracują kieTomek Kołecki i Wojtek decyduje się na zmia- runek, w którym podąży Pięta. Imprezę popro- nę swojego małżeństwa realizowany przez nich wadzą Darek Gadowski w związek otwarty. Spek- dokument. Można zai Jacek Stramik. Bilety takl będzie można zoba- łożyć, że będą to tematy w cenie 30 zł są do na- czyć w Bałtyckim Teatrze związane z funkcjonowabycia na stronie www. Dramatycznym o 20:30. niem nowych technologii, kupbilecik.pl. czy mediów społecznoNiedziela ściowych. Koszt to 50 zł O godzinie 17:00 w Bursz- 27 stycznia od osoby. tynowym Pałacu w Strzekęcinie wystąpi Robert Centrum Kultury 105 Wtorek, Janowski z zespołem zaprasza na premierę naj- 29 stycznia Acoustic Trio. W pla- nowszego programu Kanach jest 70-minutowy baretu Młodych Panów. Centrum Kultury 105 koncert. Organizatorzy Mają być nowe skecze, zaprasza na seans z cyobiecują, że nie zabranie nowi bohaterowie i nowe klu DKF „Dom, który Materiał wydawcy
dobra i zła. Będzie można zobaczyć kilkanaście lat z życia seryjnego mordercy, który wraz z każdą zbrodnią doskonali swój krwawy warsztat. Bilet kosztuje 10 zł. Seans rozpocznie się o godzinie 18:00.
odbędzie się wernisaż wystawy „Historia Biblii”. Będzie można zobaczyć repliki najstarszych manuskryptów i kamiennych tablic. Ponadto prezentowane będą skrawki papirusów, zrolowane skóry, zapisane zwoje Środa, oraz pierwsze drukowane 30 stycznia egzemplarze księgi. Wystawa potrwa do 8 marca. Bałtycki Teatr Drama- Wstęp jest bezpłatny. tyczny zaprasza na przedstawienie „Królewski Centrum Kultury 105 zalist” w ramach cyklu „Fe- prasza do wzięcia udziału rie w BTD”. Pewien dobrze w imprezie „Karaoke dla wychowany szczęściarz seniorów”. Repertuar muo imieniu Trolek przemie- zycznych wspomnień bęrza świat w poszukiwa- dzie składał się z piosenek niu królewny. Na swojej z lat 60. i 70. Start o godzidrodze napotka bardzo nie 17:30. Wstęp wolny. nieuczciwego jegomoBartosz ścia. Ten obdarowuje go Konieczny listem, który ma być pojakieś czątkiem niewyobrażal- Organizujesz nych problemów. Bilety wydarzenie kulturaldla dzieci kosztują 5 zł, dla ne? Wiesz o jakimś ciekawym wydarzeniu dorosłych – 17 zł. w naszym mieście? Propozycje do tej ruCzwartek, bryki prześlij na adres 31 stycznia e-mail: kinforedakcja O godzinie 17 w budyn@wp.pl ku Muzeum w Koszalinie
www.koszalininfo.pl 25.01.2019
Reklama Fakty Tygodnik Koszaliński 13
14 Fakty Tygodnik Koszaliński Autopromocja
www.koszalininfo.pl 25.01.2019
Po sąsiedzku Fakty Tygodnik Koszaliński 15
www.koszalininfo.pl 25.01.2019
Kościół otwarty Nowe przedszkole powstanie na wsi Inwestycja
Fot: MŁ
Renowacja Jeszcze cztery lata temu szachulcowe ściany kościoła parafialnego pw. św. Stanisława Kostki w Sianowie groziły zawaleniem. Świątynia musiała przejść gruntowny remont pod nadzorem wojewódzkiego konserwatora zabytków. Kościół ma bogatą historię. Późnogotycka wieża została zbudowana w XVI wieku,
Architektura budynku w Bobrowicach będzie nawiązywać do typowej wiejskiej zabudowy. Za rok ruszą prace, a w ciągu 15 miesięcy nowe przedszkole dla dzieci z gminy Sławno ma być ukończone. Koszt inwestycji to ponad 3,4 mln zł, ale blisko trzy miliony to a szachulcowa nawa dotacja Urzędu Marbyła wzniesiona w 1793 szałkowskiego. roku. Wewnątrz znajduje się wyposażenie W piątek (18 stycznia) w stylu renesansowym w Sławnie wójt Ryszard z XVII stulecia – odno- Stachowiak i wicemarwiony ołtarz główny, am- szałek Tomasz Sobiebona i empora organowa. raj podpisali umowę o Prace remonto- dofinansowaniu rewiwe dobiegły końca. talizacji terenów gminy W niedzielne święto Sławno. Pieniądze poObjawienia Pańskiego chodzą z puli Regionalwierni mogli uczestni- nego Programu Operaczyć w trzech mszach cyjnego Województwa świętych. Proboszcz Zachodniopomorskieksiądz Zbigniew Wasz- go. To kolejny projekt życie kiewicz miał okazję, aby przywracający podziękować darczyń- przestrzeniom publiczcom za wkład w reno- nym. Po wsi Noskowo, wację obiektu. WM gdzie powstanie m.in.
Fot: UMWZ
kompleks rekreacyjny z boiskiem wielofunkcyjnym i droga dojazdowa, tym razem zaplanowano budowę przedszkola. Do placówki będą mogły uczęszczać dzieci w wieku od 3 do 6 lat z Bobrowic, Rzyszczewa i Smardzewa. – To bardzo potrzebny obiekt. Obecnie mamy bardzo daleko do przedszkola,
a kolejne dziecko jest w drodze. Dzięki inwestycji oszczędzę na dojazdach i będę mógł spędzać więcej czasu na gospodarstwie – powiedział pan Adam, okoliczny rolnik. Obiekt w stylu wiejskiej zabudowy będzie jednokondygnacyjny. Utworzą go dwie sale o powierzchni prawie 80
metrów kwadratowych każda. Będą połączone ze sobą rozsuwaną ścianą. Każda sala posiadać będzie własny węzeł sanitarny i magazyn. W przedszkolu znajdą się też jadalnia, kuchnia, szatnia dla dzieci, hol, toalety, pomieszczenia administracyjne, pokój pielęgniarki i gabinet pedagoga. WM
Puzon i jego pan Nowe centrum i infrastruktura Wsparcie
Fot: WM
Upamiętnienie W Koszalinie wciąż nie ma ławeczki kardynała Ignacego Jeża, choć jeszcze przed laty planowano ją postawić w okolicach katedry. Za to sąsiedzki Słupsk docenił jednego ze swoich honorowych obywateli. Pomnika w brązie doczekał się Jerzy Waldorff. Publicyście muzycznemu gród nad Słupią zawdzięcza prestiż organizowanego tu corocznie Festiwalu Pianistyki Pol-
Gmina Świeszyno zamierza wydać blisko 3,8 mln zł na poprawę estetyki i zmniejszenie zagrożenia wykluczeniem społecznym mieszkańców Zegrza Pomorskiego. W realizacji zadania pomoże wsparcie w kwocie ponad 2,7 mln zł z Regionalnego Programu skiej. Jerzy Waldorff sły- Operacyjnego na lata nął też ze swego niesfor- 2014-2020. nego jamnika Puzona. Psa również utrwalono Umowę w piątek (11 stycznia) podpisali wójt na pomniku. Inicjatorem powstania gminy Ewa Korczak monumentu było Słup- i wicemarszałek wojeskie Towarzystwo Spo- wództwa Tomasz Sołeczno-Kulturalne. Au- bieraj. Eurofundusze torką rzeźby jest Dorota zapewnią wykonanie Dziekiewicz-Pilich, która planów inwestycyjnych odpowiada za statuetkę w Zegrzu Pomorskim Fryderyka, nagrody Pol- do połowy 2020 roku. Centrum aktywnoskiej Akademii Fonograficznej. Ławeczkę Jerzego ści wiejskiej powstanie Waldorffa zainstalowano w nowo wybudowanym Przyległy w parku przy ulicy Jana budynku. Pawła II niedaleko siedzi- teren zostanie przeby Polskiej Filharmonii znaczony na miejsca Sinfonia Baltica. WM parkingowe. Wokół bę-
Fot: UG Świeszyno
dzie też więcej zieleni i zainstalowany zostanie monitoring. Zakupiony zostanie rower i bieżnia stacjonarna, stół do tenisa stołowego i piłkarzyków oraz maty do ćwiczeń i tablice interaktywne. Pojawią się też nowe maszyny do szycia, koło garncarskie, piec i akcesoria do ceramiki. W
Zegrzu Pomorskim powstanie także siłownia i plac zabaw dla maluchów. Umowa dotyczy też budowy nowej infrastruktury i oczyszczalni ścieków. Umowa zawarta pomiędzy Urzędem Marszałkowskim i gminą Świeszyno to kolejne z porozumień w ramach zadania „Wspieranie
rewitalizacji w sferze fizycznej, gospodarczej i społecznej ubogich społeczności i obszarów miejskich i wiejskich”. W zakończonym konkursie zarząd województwa zachodniopomorskiego przyznał dofinansowanie dla 48 przedsięwzięć za blisko 100 mln zł z puli unijnego wsparcia. WM
16 Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama
www.koszalininfo.pl 25.01.2019