Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 203

Page 1

Wyjdź poza cudzysłów

W NUMERZE

BUDUJĄ DROGĘ ROWEROWĄ WZDŁUŻ DZIERŻĘCINKI – s. 8-9

W NUMERZE

PRZEZ KOSZALIN PRZESZEDŁ MARSZ RÓWNOŚCI – s. 10

Ponad tysiąc nauczycieli strajkuje w Koszalinie EDUKACJA W poniedziałek (8 kwietnia) od rana w ratuszu działał sztab kryzysowy pod przewodnictwem Przemysława Krzyżanowskiego, wiceprezydenta Koszalina ds. społecznych. – Strajk stał się faktem, protest będzie się rozwijać, dlatego obserwujemy sytuację z godziny na godzinę – mówił szef gremium. W pierwszym dniu strajku pod egidą Związku Nauczycielstwa Polskiego, którego szefostwo nie przystało na propozycje płacowe rządu Prawa i Sprawiedliwości, na listę protestacyjną wpisały się 1202 osoby z 1808 zatrudnionych. Dołączyło do nich 205 pracowników administracji i obsługi z 767 ogółem. Tylko 227 nauczycieli i 432 pracowników nie strajkowało po przyjściu do swoich placówek. Liczby się nie sumują, bo z różnych przyczyn nie wszyscy tego dnia byli obecni w miejscach swego zatrudnienia. Pod opieką w koszalińskich przedszkolach nie przebywało ani jedno dziecko. Natomiast w szkołach podstawowych i średnich zajęcia opi e ku ń c z o - w yc h o wawcze zapewniono łącznie 135 uczniom. Z 46 placówek oświatowych podległych miastu nie biorą udziału w strajku jedynie Bursa Międzyszkolna, Pałac Młodzieży i internat Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowaw-

Fot: UM

czego. – Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jak długo potrwa strajk – twierdzi Małgorzata Chyła, prezes Zarządu Oddziału ZNP w Koszalinie. Niespełnione przez rząd postulaty płacowe ZNP (podwyżka pensji o 1000 złotych miesięcznie) sprawiły, że w 48 placówkach Koszalina i okolic rozpoczął się strajk. Wyłamało się Przedszkole w Mielnie, ale tam wszyscy opiekunowie dzieci wzięli zwolnienia lekarskie. Nie protestowało też Centrum Kształcenia Ustawicznego, choć była wola strajku, lecz w poniedziałek i wtorek szkoła w Koszalinie była nieczynna. ZNP zainteresowanych przeprasza za chaos w placówkach, ale znajduje zrozumienie wśród familii dzieci i młodzieży. – Mamy jasne sygnały, że rodzice nas wspierają i życzą, abyśmy nie odpusz-

czali – mówiła Anna Grabowska, wiceszefowa koszalińskiego ZNP i nauczycielka języka niemieckiego w I Liceum Ogólnokształcącym im. Stanisława Dubois. Związkowcy podkreślają, że skuteczny protest nauczycielski może mieć wpływ na zwiększenie nakładów na oświatę ze strony państwa, co przełoży się na jakość edukacji,

poprawę wyposażenia i odnowienie infrastruktury placówek. Najwięcej emocji budziły egzaminy gimnazjalne. – Na 24 pytania odpowiedziałam w 45 minut, inni też zrobili to przed upływem regulaminowej godziny – powiedziała Zuzanna Duda z 27-osobowej grupy uczniów trzeciej klasy gimnazjum w Szkole Podstawowej nr

3. Środowe (10 kwietnia) egzaminy w części humanistycznej odbyły się we wszystkich wyznaczonych placówkach w Koszalinie. Strajk odciska jednak piętno na przebiegu sprawdzianów. Panuje niedobór w składach oceniających. Komisje w pełnym wymiarze pracują przez kolejne dni jedynie w trzech placówkach. Są to SP nr 9, VI Liceum

Ogólnokształcące i Zespół Szkół nr 12. Podczas czwartkowej części matematyczno-przyrodniczej były problemy z obsadą komisji w szkołach podstawowych nr 5 i 23, ale braki ostatecznie uzupełniono. Były też obawy związane z piątkowym egzaminem językowym. Dyrektorzy siedmiu szkół pilnie szukali osób do wypełnienia luk. – Kompletowaliśmy składy z oporami, bo spotykamy się z odmową po składanych propozycjach albo już po uzgodnieniu dot. wycofania się nauczyciela z udziału w pracy komisji – nie kryła Renata Sankowska, dyrektor szkoły. Nauczycieli aktywnie wspierają samorządowcy z Koalicji Obywatelskiej. – Nie zostawiamy nauczycieli w nierównej walce z rządem PiS – powiedział Sebastian Tałaj, przewodniczący komisji edukacji, sportu i kultury fizycznej koszalińskiej rady miejskiej. Nie bez przyczyny radni stanęli w środę przy Szkole Podstawowej nr 3, gdzie nauczyciele licznie strajkują w walce o lepsze płace. – Wołanie o pieniądze to wynik aroganckiej postawy rządu – ocenił Jan Kuriata, szef rady miejskiej. Również inni radni uważają, że pomysł zwołania okrągłego stołu oświatowego jest dobry, lecz mocno spóźniony. W Koszalinie zaplanowano też wieczorne spotkanie osób wspierających szkolny protest pod hasłem „Światełko dla edukacji” na Rynku Staromiejskim. WM


2 Fakty Tygodnik Koszaliński Na początek

www.koszalininfo.pl 12.04.2019

Tragiczny ruch Ukradli wielką ilość pieniędzy PRZESTĘPSTWO W piątek wieczorem (29 marca) nieznani sprawcy ukradli volkswagena firmy ochroniarskiej. Auto wykorzystywane było do przewożenia dużych ilości pieniędzy. W środku mogło znajdować się nawet milion złotych. Fot: MŁ

WYPADEK W środę (3 kwietnia) przed godziną 18 na drodze krajowej nr 6 między Koszalinem a Sianowem doszło do tragicznego wypadku. Zderzyły się dwa samochody osobowe. Zginęła młoda kobieta! Okoliczności wypadku są wstrząsające. Kierujący volkswagenem, jadąc prawym pasem od Sianowa w kierunku Koszalina, nagle zdecydował się zjechać do za-

toki znajdującej się po przeciwnej stronie drogi. Podejmując ten manewr, zderzył się z prawidłowo jadącą lewym pasem skodą. Auto z wielkim impetem uderzyło w drzewo od strony kierowcy. Kierująca skodą nie miała żadnych szans. Przez kilka godzin na miejscu czynności prowadzili policjanci wraz z prokuratorem. Zdecydowano o zabezpieczeniu ciała do specjalistycznej sekcji zwłok. Kierujący volkswagenem był trzeźwy. MŁ

Do kradzieży doszło na ulicy Poprzecznej w momencie, gdy konwojent poszedł do siedziby firmy kurierskich, by odebrać gotówkę. Gdy wrócił, pojazdu nie było. Sprawę niezwłocznie zgłoszono policji. Ta dzięki zamontowanym w pojeździe nadajnikom GPS ustaliła lokalizację auta. Pojazd płonął oddalony około kilometra od miejsca kradzieży w okolicach ulicy Lechickiej. Niezwłocznie na miejsce przyje-

Fot: MŁ

chali strażacy, którzy ugasili auto. Jak się można było domyślić, cała gotówka zniknęła. Z zeznań właściciela firmy ochroniarskiej wynika, że w pojeździe mogło znajdować się ponad 900 tysięcy złotych. Prokuratura jednak na chwilę obecną potwierdziła zniknięcie

co najmniej 520 tysięcy złotych. 58-letni konwojent został zatrzymany. Po złożeniu zeznań prokuratura zwolniła go jednak do domu. – Ustalane są wszystkie okoliczności tego zdarzenia – zapewniał Ryszard Gąsiorowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ko-

szalinie. Do działań poszukiwawczych zaangażowano niemal wszystkie siły policyjne w Koszalinie i regionie. Ustawiono blokady na wyjazdach z miasta. Mimo to nie udało się zatrzymać sprawców kradzieży. Więcej zdjęć i filmy znajdziecie na www. koszalininfo.pl.

Spłonął w aucie Posiedzi dłużej Do woja marsz SŁUŻBY Spełniają się zapowiedzi, że w 2019 roku na szkolenia wojskowe wezwanych zostanie blisko 50 tysięcy rezerwistów. W naszym regionie listonosze roznoszą zawiadomienie z wezwaniem do stawiennictwa w koszarach. Fot: Polanów 997

WYPADEK Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek (29 marca) około 14:30 na drodze między Sianowem a Polanowem. Mężczyzna spłonął żywcem uwięziony w aucie. Z informacji, jakie posiadamy, wynika, że opel stanął w płomieniach na odcinku między miejscowościami Sowno a Krytno po zderzeniu z drzewem.

Po przybyciu na miejsce służb okazało się, że osobówka doszczętnie spłonęła. Po ugaszeniu płomieni we wnętrzu wraku znaleziono zwęglone zwłoki. Obrażenia były tak duże, że śledczy mieli problem z ustaleniem tożsamości, a nawet płci ofiary. Ostatecznie zmarłego uznano za mężczyznę. Ciało decyzją prokuratora zostało zabezpieczone do specjalistycznej sekcji zwłok. Na miejscu działało pięć zastępów straży pożarnej. MŁ

Fot: MŁ

PRAWO W środę (3 kwietnia) koszaliński sąd zdecydował o przedłużeniu tymczasowego aresztu 28-letniego Miłosza S. To on stworzył escape room, w którym na początku stycznia doszło do makabrycznego pożaru. Prokuratura Okręgowa w Koszalinie złożyła tydzień wcześniej wniosek o przedłużenie aresztowania. Sąd się do niego przychylił i przedłużył areszt

o kolejne trzy miesiące. – Ze względu na zawiłość sprawy sąd uznał, że zachodzi prawdopodobieństwo matactwa – argumentował sędzia Sławomir Przykucki, rzecznik Sądu Okręgowego w Koszalinie. Do tej pory nikt inny nie usłyszał zarzutów w tej sprawie. Przypomnijmy, 4 stycznia około godziny 17 w escape room’ie przy ulicy Piłsudskiego wybuchł pożar. Jego przyczyną był ulatniający się z piecyka gaz. Zginęło pięć nastolatek. MŁ

Sprawę sygnalizują nam czytelnicy. Oto treść e-maila od koszalińskiego przedsiębiorcy, który napisał m.in.: „koszalińska jednostka wojskowa wzywa wszystkich do natychmiastowego stawienia się w jednostce, nawet jak ktoś jest na urlopie, czy zwolnieniu. Punkt docelowy dla wezwanych to 8. Koszaliński Pułk Przeciwlotniczy. Ludzie związani z wojskiem w tych powiadomieniach i ich pilnym trybie nie widzą niczego szczególnego. – To jest forma sprawdzenia szybkiego stawiennictwa

się powołanych do służby w wyznaczonym miejscu – twierdzi Wojciech Grobelski. Taki pobór przebiega zgodnie z planem. Jesienią zeszłego roku Wojsko Polskie zapowiedziało, że w tym roku na ćwiczenia chce powołać prawie 50 tys. rezerwistów w całej Polsce. To dwa razy więcej niż w poprzednich latach. Nie ma obowiązku służby zasadniczej, więc zwrócono się ku rezerwistom. Sztaby dokładnych danych nie podają ze względów bezpieczeństwa. Wiadomo jedynie, że powołany w kamasze może zostać żołnierz rezerwy z kartą mobilizacyjną. To oznacza, że szeregowcy do 50 lat, a podoficerowie i oficerowie do 60 lat na dwa tygodnie przed datą ćwiczeń odbiorą karty wezwania. Warto dodać, że za każdy dzień służby w wojsku przysługuje rekompensata. Szeregowy otrzyma 91 zł za dzień ćwiczeń. Szkolenia mogą trwać kilka dni. WM


Miasto Fakty Tygodnik Koszaliński 3

www.koszalininfo.pl 12.04.2019

Robią wszystko, by przyspieszyć budowę TRANSPORT W Urzędzie Miejskim odbyło się posiedzenie Zarządu Stowarzyszenia Samorządowego S6. Zarząd przyjął sprawozdania finansowe z działalności za 2018 rok, zaktualizowany projekt budżetu i plan działania na 2019. Zarząd wystąpił też do ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka w sprawie przyspieszenia realizacji trasy ekspresowej S6 na odcinkach Koszalin – Słupsk i Słupsk – Gdańsk. – Przykro mi, że wśród nas nie ma przedstawiciela Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad z Gdańska – mówił podczas spotkania Piotr Jedliński. – Mimo wizyty w naszym regionie ministra Adamczyka, mamy wiele wątpliwości. Nie znamy szczegółów dotyczących propozycji partnerstwa

publiczno-prywatnego przy budowie „szóstki”, o którym minister wspominał, brakuje informacji o zadeklarowanych 133 milionach złotych, które miały być przeznaczone na wykup nieruchomości pod budowę trasy. Dziś wciąż także nie wiemy, czy węzeł w Gorzebądzu będzie realizowany. A to

tylko część ważnych dla nas zagadnień. Wciąż czujemy się na Pomorzu Środkowym wykluczeni pod względem transportowym – zarówno drogowym, kolejowym, jak i lotniczym. Stowarzyszenie od 2016 roku protestuje przeciwko wycofaniu się przez rząd z szybkiej realizacji pomorskich

odcinków trasy Koszalin – Słupsk, Słupsk – Bożepole Wielkie, którym odebrano finansowanie w Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 bez szans na zakończenie w okresie trwania programu. Wiosną 2018 roku zadeklarowano za to budowę tych odcinków w trudniej i niestosowanej dotych-

czas w Polsce dla dróg ekspresowych formule partnerstwa publiczno– prywatnego. Po upływie roku nie odnotowano żadnego realnego postępu w przygotowaniach do ogłoszenia przetargu. Na pisma z prośbą o podanie konkretów i harmonogramu rozpoczęcia inwestycji w nowym modelu realizacyjnym stowarzyszenie otrzymuje ogólne informacje, że trwają analizy ekonomiczne, finansowe i prawne i przygotowania wzorów umów, a rząd planuje ogłoszenie pierwszego przetargu dla jednego z czterech projektów w pierwszej połowie 2019 roku. Nie odpowiedziano pozytywnie również na apel stowarzyszenia, aby w pierwszej kolejności został przygotowany przetarg na najpotrzebniejszy ze względu na wykluczenie komunikacyjne odcinek trasy S6 Koszalin – Słupsk – Boże Pole Wielkie.

Kolejny oszukany PRZESTĘPSTWO Senior z Koszalina znów padł ofiarą oszustów. 65-latek stracił oszczędności życia w kwocie 32 tysięcy złotych. W godzinach popołudniowych na stacjonarny numer telefonu zadzwonił mężczyzna. Przedstawił się jako Andrzej Szymański. Powiedział, że jest policjantem i podał zmyślony numer legitymacji służbowej. Oszust poinformował, że prowadzi akcję mającą na celu zatrzymanie hakera, który będzie chciał ukraść pieniądze zgromadzone na koncie bankowym. Przestępca poinstruował mężczyznę, aby przekazał mu dane do konta oraz jednorazowe hasła dostępu. Senior dał się nabrać. Po kilkunastu minutach okazało się, że wszystkie jego oszczędności zniknęły. MŁ

Nowe pomieszczenia i więcej łóżek w hospicjum WOLONTARIAT Zarząd koszalińskiego Hospicjum imienia św. Maksymiliana Kolbego w sobotę (6 kwietnia) oficjalnie otworzył nowy budynek placówki przy ul. Zdobywców Wału Pomorskiego 80. W środku znajduje się 13 nowych miejsc dla pacjentów. Rozbudowa ma też zapewnić większy komfort podopiecznym i ich rodzinom. Poprawie ulegną też warunki do prowadzenia usług hospicjum domowego, co pozwoli na jednoczesną opiekę nad 28 osobami w okresie terminalnym choroby. To nie jedyne pożytki z nowo oddanego obiektu. – Skonsolidowana została siedziba hospicjum – zaznaczył Krzysztof Plewa, wiceprezes zarządu Hospicjum. – W miejscu świadczenia usług medycznych jest

teraz także biuro placówki, wypożyczalnia sprzętu i pomieszczenia dla wolontariuszy. Do tej pory oba budynki dzieliła odległość ponad dwóch i pół kilometra. Inwestycja kosztowała blisko 5 milionów złotych. Została sfinansowana z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego i wkładu własnego hospicjum. Unijne dofinansowanie umożliwiło rozbudowę budynku, wyposażenie placówki w sprzęt medyczny i wdrożenie systemu elektronicznej dokumentacji medycznej. Projektantem koszalińskiego hospicjum jest Zdzisław Wawrzczak, architekt ze Słupska. Bliźniaczy obiekt znajduje się również w jego rodzinnym mieście. Co ciekawe, inżynierowie niezbędne projekty drogowe, sanitarne, konstrukcyjne wykonali nieodpłatnie. WM

Fot: Archiwum prywatne


4 Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama

www.koszalininfo.pl 12.04.2019


www.koszalininfo.pl 12.04.2019

Różności Fakty Tygodnik Koszaliński 5

Rozbudowy brak POLITYKA Musimy odkłamać rzeczywistość – tym razem w sprawie modernizacji linii kolejowej – powiedział w poniedziałek (1 kwietnia) Stanisław Gawłowski. Krytycznie było o wstrzymanej rozbudowie infrastruktury kolejowej na odcinku Gdynia Chylonia – Słupsk, którą mieszkańcy Pomorza Środkowego podróżują do Warszawy. Parlamentarzysta przypomniał, że projekt modernizacji torowiska został przyjęty do realizacji za rządów PO-PSL. Celem było skrócenie podróży do stolicy. Gdy temat ucichł, poseł wystosował interpelację. Odpowiedź z Ministerstwa Infrastruktury nie zadowoliła Stanisława Gawłowskiego. Realizacja jest w fazie projektowej. Prace zakończone będą planowo w drugim

kwartale 2020 roku. Zaniepokojenie wzbudziła jednak zapowiedź, że decyzja o zakresie rzeczowym inwestycji zależna będzie od dostępności pieniędzy, a w drugiej kolejności od postulatów władz samorządowych i społeczności lokalnych. – Rząd PiS-u nie jest zainteresowany infrastrukturą kolejową na północy Polski. To jasno wynika z odpowiedzi na interpelację – ocenił parlamentarzysta. Stanisław Gawłowski dodał, że wspomniana inwestycja miała być dofinansowana z funduszy unijnych, ale pieniądze zostały skierowane na inny cel. Obecnie projekt znajduje się na liście Krajowego Programu Kolejowego do 2023 roku. – Zalewa nas propaganda rządowych programów plus. W praktyce należy im się jednak wielki minus, bo projekty są odkładane w czasie – skomentował senator Piotr Zientarski. WM

Podliczyli zbiórkę

WSPARCIE Podczas lutowego VIII Charytatywnego Balu Prezydenckiego zorganizowano aukcje charytatywne i loterie przedmiotów przekazanych przez 80 darczyńców. Akcja przyniosła dochód w wysokości 87 360 zł. Pieniądze Anna i Piotr Jedlińscy podzielili między organizacje dobroczynne. W środowe popołudnie (3 kwietnia)

w Teatrze Variete Muza symboliczne czeki odebrali przedstawiciele koszalińskich instytucji: Hospicjum im. św. Maksymiliana Kolbego i Domu Samotnej Matki „Dar Życia”. – Jestem niezwykle dumny z otwartości naszych mieszkańców – mówił prezydent Koszalina. To nie pierwsza taka hojność ze strony sponsorów i darczyńców. W latach 2012-2019 na balach pary prezydenckiej zebrano i przekazano potrzebującym ponad 554 tysięcy złotych. WM


6 Fakty Tygodnik Koszaliński Miasto

www.koszalininfo.pl 12.04.2019

Studenci chcą się sprawdzić w wojskowych realiach WOJSKO W czwartek (4 kwietnia) w sali senatu Politechniki Koszalińskiej dokonała się druga już uroczysta inauguracja Legii Akademickiej. Ochotnicze szkolenie wojskowe studentów jest organizowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej w porozumieniu z resortem Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Do projektu mógł przystąpić każdy student. Na uczelni koszalińskiej zgłosiły się 53 osoby. Wśród nich najliczniej reprezentowani są żacy kierunków informatyka i europeistyka. – Poprzednie szkolenie się udało. Dziękuję służbom mundurowym za pomoc – powiedział prof. Tadeusz Bohdal, rektor uczelni, który kolejnej grupie życzył

Fot: WM

Od licznie przybyłych przedstawicieli służb wojskowych uczestnicy dowiedzieli się, że koszary to nie hotel, a stołówka nie oferuje wykwintnego menu. Jednak te słowa nikogo z zainteresowanych nie zniechęciły. satysfakcji i wybrania kariery wojskowej w przyszłości. W tym miesiącu na uczelni ruszą 30-godzinne szkolenie teoretyczne. Wykłady poprowadzą zawodowi wojskowi

z Garnizonu Koszalin i wykładowcy uczelni. Tematyka obejmuje między innymi: zadania sił zbrojnych, nadzór nad tymi siłami oraz relacje przełożonego z podwładnym. Jest też nowość

w systemie szkolenia na rzecz upowszechniania wśród młodych tradycji wojskowej. – Część zajęć odbędzie się w koszalińskim Muzeum Sił Powietrznych – zapowiedział Wojciech

Sokołowski, pełnomocnik ds. edukacji wojskowej studentów politechniki. Po zaliczeniu pierwszej teoretycznej części szkolenia student będzie mógł złożyć wniosek do wojskowego komendanta uzupełnień o powołanie na ćwiczenia wojskowe. Te podczas przerwy wakacyjnej odbędą się między innymi w Centrum Szkolenia Sił Powietrznych w Koszalinie. Program przewiduje 21-dniowe szkolenie podstawowe, które zostanie zakończone egzaminem i złożeniem przysięgi. Następnie przewidziano szkolenie podoficerskie, którego uczestnicy po trzech tygodniach również zakończą egzaminem i mianowaniem na stopień kaprala rezerwy. Warto dodać, że za dzień szkolenia

poligonowego student otrzyma około 100 zł. Studenci są pełni zapału i optymizmu. Agnieszka Peła mieszka w Bobrowiczkach pod Sławnem. Studiuje na I roku Inżynierii Biomedycznej na Wydziale Technologii i Edukacji. W jej rodzinie chrzestny jest strażakiem, a brat starał się o przyjęcie do uczelni wojskowej. Ona w liceum uczyła się w strażackiej klasie mundurowej. – Przez parę lat byłam w harcerstwie, lubię nosić mundur – mówiła Agnieszka Peła. – Cieszę się, że w programie są zajęcia z udzielania pierwszej pomocy. Nie są mi obce sprawdziany fizyczne, bo w gimnazjum brałam udział w zawodach sportowych. Jedynie kłopot mam z dyscypliną, ale myślę, że z rygorem wojskowym też jakoś sobie poradzę. WM

Jest nowy adres Kotły i piece pójdą do wymiany EKOLOGIA

WSPARCIE 11 kwietnia pracę rozpoczęło Biuro Porad Prawnych działające teraz przy Polskim Towarzystwie Ekonomicznym. Nowa siedziba mieści się przy ulicy Franciszkańskiej 52. Biuro Porad Prawnych i Obywatelskich w Koszalinie istnieje już dwa lata. Wcześniej działało jednak przy ulicy Zwycięstwa 83. Dyżury będą odbywać się trzy razy w ty-

Koszalin zamierza przystąpić do Zachodniopomorskiego Programu Antysmogowego. Zakłada on termomoderni z ację budynków wraz z likwidacją pieców lub kotłów węglowych. W czwartek (11 kwietnia) ratusz ogłosił, że do 8 maja oczekuje na godniu. We wtorek ankiety potencjalnych i czwartek pomocy beneficjentów. będą udzielać prawnicy. W środę dyżury Projekt będzie realibędą pełnić zaś specjal- zowany w ramach Reni doradcy. Wszystkie gionalnego Programu porady będę oferowane Operacyjnego na lata bezpłatnie. – Służymy 2014-2020. Generalnie tu pomocą i wskazu- celem jest ograniczenie smogu jemy na rzeczy ważne. kłopotliwego Uważamy, że nasze po- w całym województwie. radnictwo jest skutecz- Trwają konsultacje spone. Dlatego bardzo się łeczne, żeby oszacować cieszymy, że możemy wysokość wsparcia dla dalej służyć mieszkań- zainteresowanych. – Kocom Koszalina – mó- szalin nie ma wielkiego wiła Danuta Zawadzka, problemu ze smogiem, wiceprezeska Polskiego ale są rejony śródmieTowarzystwa Ekono- ścia i osiedla Rokosomicznego Koszalin. BK wo, gdzie trzeba zadbać

Fot: WM

o poprawę jakości powietrza, bo normy zbliżają się do niebezpiecznej granicy – twierdzi Andrzej Kierzek, zastępca prezydenta. Program antysmogowy ma dwa filary. Pierwszy to nowe zasady dofinansowania zamiany pieców i kotłów węglowych na inne urządzenia wytwarzające ciepło.

Kwota ryczałtowa wsparcia na poprawę jakości powietrza to 7,5 tysiąca złotych. Z kolei dofinansowanie termomodernizacji budynków jednorodzinnych zależy od częściowej lub pełnej realizacji projektu. W pierwszym przypadku wsparcie wyniesie 25 tysięcy, a w drugim – dwa razy tyle. Niewykluczone, że będą

dopłaty z kasy miejskiej, gdy spłyną ankiety. Te są do pobrania ze strony Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego (www.bip.koszalin.pl). Można je składać osobiście w magistracie lub drogą elektroniczną pod adresem e-mail: zaneta.fraczek@um.koszalin.pl. Warto się pośpieszyć. WM


www.koszalininfo.pl 12.04.2019

Fotoreportaż Fakty Tygodnik Koszaliński 7

Budowa Zagrody Jamneńskiej dobiegła końca ATRAKCJA Nowa atrakcja na mapie Koszalina jest już otwarta dla zwiedzających. W Zagrodzie Jamneńskiej można poznawać dawną codzienność mieszkańców tych ziem. W niedzielę (7 kwietnia) zorganizowano tam pierwszy jarmark jamneński. Zagroda Jamneńska to muzeum etnograficzne na wolnym powietrzu. Odtworzono typową dla zabudowy jamneńskiej chałupę mieszkalną sprzed 150 lat. Jest ekspozycja muzealna oraz budynek inwentarski przeznaczony na działalność edukacyjno-rekreacyjną. Będą organizowane tam lekcje miejscowego haftu, plecionkarstwa i ornamentyki meblowej. – Koszalin doczekał się kolejnego wspaniałego miejsca, które będzie bawić i jednocześnie uczyć. Wehikuł czasu jeszcze nie istnieje, ale w zagrodzie można niemal cofnąć się w czasie. Zapewniam też, że to nie koniec. Jamno ma ogromny potencjał, który będziemy dalej wykorzystywać – zapowiedział prezydent Piotr Jedliński. Na razie powstała między innymi sala kinowo-wykładowa. Zainstalowano też piece chlebowe, które posłużą do warsztatów wyrobu pieczywa. Można też obejrzeć film poświęcony kulturze wsi i pobrać aplikację „Z Julkami w chacie jamneńskiej” na kanwie lokalnej legendy. Całość uzupełnia trasa rekreacyjna „Śladami pozostałości historycznych zabudowań w Jamnie”. Wokół są chodniki, place, drogi, czy parkingi, elementy małej architektury oraz trawniki, krzewy ozdobne, ogród kwiatowy i warzywny. Budowa zagrody trwała od lipca 2017 roku. Jej koszt to ponad 5 mln zł. Blisko połowę wyłożył Urząd Marszałkowski z puli Regionalnego Programu Operacyjnego. WM

Fot: MŁ


8 Fakty Tygodnik Koszaliński Partner stron: Koszalin Centrum Pomorza

12-kilometrowa ścieżka rowerowa poł INWESTYCJA Miejscowi rowerzyści już niebawem będą mogli odkrywać uroki Dzierżęcinki. Miasto jest w trakcie realizacji trasy rowerowej wzdłuż przepływającej przez Koszalin rzeki. Roboty powinny zakończyć się jeszcze w tym roku. Nowa droga rowerowa ma połączyć Wodną Dolinę z przystanią statku „Koszałek” w Jamnie. Oba miejsca dzieli przeszło 12 km atrakcyjnego krajobrazowo terenu. Pomiędzy punktami docelowymi znajduje się bowiem między innymi Park Książąt Pomorskich, Filharmonia Koszalińska, amfiteatr i muzeum. Gotowe są już odcinki ścieżki od Wodnej Doliny do ul. Batalionów Chłopskich. W ramach inwestycji powstały dwa nowe mosty oraz oświetlenie i chodniki. Trwają prace przy dalszych odcinkach. Można przyjąć, że każdy kilometr ścieżki rowerowej to koszt to ok. 1 mln złotych. Inwestycja uzyskała jednak wielomilionowe dofinansowanie unijne. – Nowa droga umożliwi mieszkańcom dojazd do pracy, szkoły, obiektów użyteczności publicznej, instytucji kultury oraz innych miejsc. To także atrakcja turystyczna, która powinna przypaść do gustu koszalinianom. Otworzy bowiem przed nimi uroki rzeki, które wcześniej były niedostępne – mówił prezydent Koszalina Piotr Jedliński. Przed nami jeszcze budowa jednego mostu na rzece tuż przed przeprawą Koszałka w Jamnie, a także dokończenie prac na odcinku od ul. Mazowieckiego do ul. Jamneńskiej, gdzie część drogi rowerowej będzie biegła po kolektorze sanitarnym MWiK. Ta część inwestycji wymaga jednak jeszcze szczegółowych ustaleń m.in. z Wodami Polskimi i władzami samorządowymi Mielna. Na trasie mają powstać też nowe miejsca do wypoczynku dla rowerzystów.

Fot: MŁ, AF


www.koszalininfo.pl 12.04.2019 Fakty Tygodnik Koszaliński 9

łączy Wodną Dolinę z przystanią Koszałka w Jamnie


10 Fakty Tygodnik Koszaliński Fotoreportaż

Tęczowy marsz był wesoły i pełen pozytywnej energi MANIFESTACJA I Koszaliński Marsz Równości organizowany pod hasłem „Łączy nas miłość” w sobotę (6 kwietnia) przeszedł przez Koszalin. Na przodzie i końcu jechały policyjne radiowozy, boki zabezpieczały kordony mundurowych, a środkiem szedł tłum. Obyło się bez większych incydentów. Według różnych źródeł w imprezie wzięło udział od 500 do nawet 1000 uczestników. Marsz przeszedł ulicami Kościuszki, Piłsudskiego i Traugutta w kierunku Zwycięstwa i dalej przed koszaliński ratusz. – To było najpiękniejsze, najbardziej kolorowe, najradośniejsze i absolutnie najwspanialsze koszalińskie wydarzenie ostatnich kilku lat. Ilość dobra, pozytywnej energii, radości oraz entuzjazmu przekroczyła moje najśmielsze oczekiwania. Wielokrotnie w czasie półtoragodzinnego pochodu przecierałem oczy ze zdumienia, jak wiele jest tu fantastycznych, odważnych i pięknych osób – komentował Jacek Wezgraj, jeden z organizatorów marszu. Uczestnicy nieśli tęczowe flagi. Skandowali hasła z transparentów, a nawet śpiewali przebój „YMCA”. Wśród przeciwników homofobii i zwolenników tolerancji wobec ruchu LGBT+ powiewały też sztandary ugrupowania „Wiosna” Roberta Biedronia. Przeważali ludzie młodzi. – Nie darzę Koszalina wybitnie ciepłymi uczuciami. Jeżdżę tu niechętnie i tylko wtedy, gdy naprawdę muszę. Spodziewałam się garstki ludzi i wydarzyła się magia. Marsz był niesamowity. Takiej imprezy nie powstydziłaby się Warszawa. Było wspaniałe przygotowanie, przykładna współpraca z policją, świetna trasa i zakończenie z przytupem. Wyjeż-

dżam pełna dumy, radości, wzruszenia, z pięknymi wspomnieniami – komentowała Julia Maciocha. Części koszalinian manifestacja wyraźnie była jednak nie w smak. Na placu przy pomniku Marszałka Piłsudskiego pojawiła się grupa kontrmanifestantów z udziałem Jana Kazimierza Adamczyka i posła Kukiz’15 Stefana Romeckiego. W rejonie dawnego Empiku demonstrację przygotowała kolejna grupa przeciwników marszu. Mieli hasła „Jestem homofobem” i „Zakaz pedałowania”. Interweniowali policjanci. Zatrzymano trzech mężczyzn w wieku 2123 lat – jednego za naruszanie porządku publicznego, a dwóch za naruszenie nietykalności funkcjonariuszy. Ze strony obserwatorów również nie brakowało oznak nietolerancji dla zwolenników miłości par tej samej płci. – Po co się afiszują. Sami guza szukają – komentował mężczyzna, którego mocno rozbawiły nieżyczliwe manifestantom okrzyki młokosów. I Koszaliński Marsz Równości dotarł bez problemów na Rynek Staromiejski. Po imprezie w kilku miejscach, między innymi przed biurem posła Stefana Romeckiego i na muralu żołnierzy wyklętych zaobserwowano tęczowe serduszka namalowane farbą. WM, MŁ

Fot: MŁ, MC


www.koszalininfo.pl 12.04.2019 Fakty Tygodnik Koszaliński 11

ii. Nie spodobał się jednak wszystkim mieszkańcom


12 Fakty Tygodnik Koszaliński Felietony

www.koszalininfo.pl 12.04.2019

Życzenia wesołego zająca TEKA INSPEKTORA Zając to symbol Wielkanocy ważny szczególnie dla dzieci. Według legend to właśnie on przynosi im prezenty. Ponadto, zając kojarzy się z wiosną i przyrodą oraz płodnością i dobrobytem. Niestety, ta symbolika powoduje, że podczas świąt sprzedawanych jest dużo królików jako zwierzęta domowe. Od samego początku swojego życia uszaki są często traktowane przedmiotowo. Najpierw hodowcy (bywa, że w złych warunkach) mnożą te zwierzaki, aby jak najwięcej ich sprzedać. Sklepy zoologiczne przyjmują malutkie króliczki, które eksponują jako miniaturki. Klienci, patrząc na te kruszynki, myślą, że będą one faktycznie niewielkich rozmiarów. Niestety, króliki są celowo zabierane bardzo wcześnie od matki (nie mając jeszcze odpowiedniej odporności), aby ich miniaturowe rozmiary zachęcały klien-

Bogumiła Tiece St. Inspektor TOZ tów. Ich wygląd przyprawia o zawrót głowy. Są cudne i słodkie. Dzieci aż piszczą, aby mamusia kupiła. Mały królik, mała klatka i wszyscy zadowoleni. Sklep zarobił, a właściciel dużo nie wydał. Potem okazuje się, że królik miniaturka to mit. Nagle z maluszka wyrasta zwierzę pokaźnych rozmiarów i zaczyna się problem. Wielokrotnie odławiałam porzucone króliki, bo komuś się znudziły. Jeden był nawet wystawiony na śmietniku razem z klatką. Uszaki cierpią katusze, żyjąc w warunkach, które stwarzają im niedoświadczeni właściciele. Przecież teraz informacja jest na kliknięcie. Wystarczy wpisać hasło. Istnieje naprawdę wiele opracowań

na temat potrzeb królików, stron i grup miłośników tych zwierząt. Ale cóż... Łatwiej wsadzić zwierzę do klatki i cieszyć oko. Niestety, wiele królików jest skazanych na samotne życie, mimo iż mają silnie rozwinięty zmysł stadny i tworzą mocne więzi ze swoimi pobratymcami. Kolejny problem to zamykanie w klatce. Króliki potrzebują dużo ruchu. Powinny móc biegać i skakać nawet kilka godzin dziennie. Warto, by klatka była otwierana – niech mają możliwość pobrykania, gdy najdzie je ochota. Są to czyste stworzenia i szybko się uczą korzystania z kuwety. Dlatego puszczanie ich luzem nie stanowi problemu. Kupując, czy adoptując zwierzaka, trzeba myśleć przede wszystkim o jego potrzebach, a nie tylko o zaspokajaniu własnych. Życzę wszystkim wesołych i spokojnych świąt Wielkanocnych, a uszakom, które są ich symbolem, świadomych i odpowiedzialnych właścicieli.

Traktowanie ludzi z góry OLDSKULOWO W 1933 roku w hitlerowskich Niemczech płonęły książki wybitnych autorów pochodzenia żydowskiego lub z treściami stojącymi w sprzeczności znarodowymsocjalizmem. W 1966 roku w USA na stosie legły płyty The Beatles po słowach Johna Lennona („Jesteśmy popularniejsi od Chrystusa”), a niedawno nad Wisłą w ogniu były popularne wydawnictwa literatury dla młodzieży. Szum zrobił się, gdy koszalińska fundacja „SMS z Nieba” zaprezentowała fotografie z ceremoniału z udziałem duchownych i wiernych. Głównym punktem na stronie Fb były płonące książki, m.in. z serii tytułów o czarodzieju Harrym Potterze, czy sagi „Zmierzch” o młodocianych wampirach. Na stos położono też symboliczne rzeczy, jak maska afrykańska, czy różowa parasolka. Akcja przebiegła pod hasłem „Jesteśmy po-

Wiesław Miller Kurier Szczeciński słuszni Słowu”, a cytatami biblijnymi miała uzasadniać taką formę odrzucenia współczesnych form wróżbiarstwa, w tym magii i okultyzmu. Fundacja SMS z Nieba od wielu lat wykorzystuje sieć multimediów, aby za ich pośrednictwem upowszechniać Słowo Boże. Jednak tym razem, nawet wśród innych księży diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, nie znalazła akceptacji dla wyrażenia ekspresji w postaci płonących książek, które zwyczajnie zaszokowały odbiorców. „Ogniem i mieczem, niczym krzyżowcy przed wiekami na ziemi świętej, sieją wiarę w Internecie?” – nie krył zdumienia koszaliński senior. Swoją drogą, nie

tylko w kościele katolickim, bo w całym społeczeństwie, trwa szukanie ludzi gorszego sortu, choć pycha to pierwszy z siedmiu grzechów głównych. Traktowanie z góry zaczyna się w szkołach. Wizerunek bezradnego belfra z kubłem na głowie na tle samowoli uczniów w klasie znikł. W Koszalinie selekcją dziatwy szkolnej zajął się jeden z nauczycieli. Otwarcie podzielił wychowanków w klasie na grupy: lepsi, średni i… patologia. Ciekawe, czy belfer na wywiadówkach z rodzicami też taki zasadniczy i odważny. Niekoniecznie kujony, a niesforne gagatki wyrosnąć mogą na wartościowych obywateli. Wątpię, żeby reforma edukacyjna wymagała, aby od przedszkola, czy podstawówki dzieci znały swoje miejsce w szeregu otumanionego społeczeństwa XXI wieku. Nadchodzą święta wielkanocne, lecz atmosfera w ojczyźnie przeraźliwie ciężka.

Nauczyciel do bicia? ZASŁYSZANE

Reklama

Strajki nauczycieli coraz bardziej rozpalają społeczeństwo. Mnożą się gesty poparcia i solidarności. Co ciekawe, rząd także popiera postulaty nauczycieli. Deklaracje Ministerstwa Edukacji Narodowej to jednak sugestie naprawy zegarka kłonicą. Nie brakuje też osób wyrzucających nauczycielom lenistwo i chciejstwo. Padają argumenty o 18-godzinnym tygodniu pracy, o długich wakacjach, o pracy wygodnej i nie tak znowu źle płatnej. Wymagania wobec nauczycieli są jednak z drugiej strony bardzo wysokie. Maja kształcić zgodnie z najnowocześniejszymi trendami i być skutecznymi wychowawcami. Wszak „takie będą rzeczpospolite, jakie ich młodzieży chowanie”. Polscy nauczyciele od trzech lat mierzą się

Jan Kuriata Rektor PWSZ z rozregulowanym systemem oświatowym. W naszym kraju jest on oparty na źle opłacanych, przemęczonych i sfrustrowanych nauczycielach. Wymaga zmian w podejściu do płac i wymagań z tym związanych. System oświaty publicznej opiera się na budżecie rządowym, a jednak także – w znacznej mierze – na pieniądzach samorządowych. W Koszalinie wydajemy z budżetu miejskiego ponad 100 milionów złotych na oświatę. To ponad 40% (!) wszystkich wydatków na miejską edukację. Trudno zatem mówić o tym, że prezydent

Koszalina i cały samorząd nie dba o oświatę, bo dba i to bardzo dobrze. Rząd zaś nie zwiększa wystarczająco dotacji dla samorządu i oczekuje, że samorządy będą w nieskończoność dokładać do oświatowego budżetu. Chciałby decydować o możliwie największej ilości spraw przy możliwie najmniejszych kosztach. Premier Mateusz Morawiecki proponuje po Wielkanocy nauczycielski „okrągły stół”, by rozwiązać oświatowe problemy. Dlaczego ta propozycja przychodzi tak późno? O strajku nauczycieli wiadomo było od dawna. Czyżby rząd liczył, że jakoś ich przechytrzy? Nauczyciele odważyli się jednak powiedzieć „Dość!”. Ich sprawy, to nasze sprawy. Los Polski jest przecież w rękach i głowach dzisiejszych uczniów, a to od nauczycieli zależy w dużej mierze, kim staną się w przyszłości.


Rozmaitości Fakty Tygodnik Koszaliński 13

www.koszalininfo.pl 12.04.2019

Tygodniowy koszaliński kalejdoskop kulturalny KALENDARIUM Piątek, 12 kwietnia, Klub „Na Skarpie” zaprasza na widowisko muzyczne „Cyganeria” w wykonaniu Zespołu Reprezentacyjnego Piłsudczycy KSM „Na Skarpie”. Wydarzenie odbędzie się w sali kinowej Koszalińskiej Biblioteki Publicznej o godzinie 16:30. Wstęp jest bezpłatny. Klub Jazburgercafe zaprasza na imprezę Silent Disco 2. Każdy z uczestników dostanie słuchawki, w których będzie mógł słuchać najbardziej odpowiadającej mu muzyki. Impreza startuje o godzinie 22.00. Bilety są do kupienia przed wejściem na wydarzenie w cenie 10 zł. Filharmonia Koszalińska zaprasza na koncert symfoniczny. Wystąpi Krzysztof Meisinger wraz z miejską orkiestrą. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie

Materiał zamawiany

18.30. Bilety są do nabycia 20.00. Bilety w cenie od w kasach filharmonii. 35 zł dostępne są w lokalu. Po imprezie przewidziano Wystawa grafik Sławomi- afterparty. ra Witkowskiego zatytułowana „Niekompletność” Centrum Kultury 105 zato propozycja Centrum prasza na koncert formacji Kultury 105. Wernisaż Big Cyc. Grupa łączy merozpocznie się o godzinie lodyjny punk z kąśliwym 18.00. Wstęp jest bezpłatny. humorem. Muzycy grają 31 lat w tym samym składzie, Sobota, tworząc jedną z najbarw13 kwietnia niejszych kapel rockowych na polskim rynku muzyczGaleria Emka zaprasza na nym. Koncert rozpocznie spektakl „Okienko – Teatr się o godzinie 20.00. Bilety lalki i ludzie”. Widowisko w cenie 80 zł dostępne są składa się z szeregu krót- zarówno w kasach, jak i na kich historii zrealizowanych stronie internetowej Cenw teatrze cieni i jest swoistą trum Kultury 105. podróżą po nim. Prezentowane opowiastki posia- Filharmonia Koszalińska dają ukryty morał. Jego zaprasza na koncert „Najodnajdywanie ma uczyć piękniejsze melodie świamłodego widza aktywne- ta” w wykonaniu rodziny go odbioru teatru. Spektakl Kaczmarków. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie rozpoczyna się o 19.00. Bi12:00. Wstęp jest bezpłatny. lety są do kupienia na stronie www.kupbilecik.pl. Jazzburgercafe zaprasza na koncert DonGURA- Niedziela, Lesko. Na koszalińskiej 14 kwietnia scenie raper wystąpi wraz z DJ-em Kostkiem. Koncert Centrum Kultury 105 zarozpocznie się o godzinie prasza na seans z cyklu

DKF Kids zatytułowany „Z głową w chmurach”. 12-letni Niilas jedzie do Laponii, gdzie jego matka i nowa rodzina mieszka wśród hodowców reniferów. Pomimo ciepłego przyjęcia, Niilas zamyka się w sobie. Jedyną osobą, która jest w stanie do niego dotrzeć, okazuje się jego przyrodnia siostra. Seans rozpocznie się o godzinie 12:00. Bilety są do nabycia w kasach kina Kryterium oraz na stronie internetowej Centrum Kultury 105.

Cugowski, wokalista legendarnego zespołu Budka Suflera. Muzyk ma na swoim koncie 12 albumów studyjnych, 4 koncertowe i 5 składanek. Jego zespół koncertował w największych i najbardziej prestiżowych salach całego świata. Koncert rozpocznie się o godzinie 19.00. Bilety są do kupienia na stronie kupbilecik.pl.

Środa, 17 kwietnia

Wtorek, 16 kwietnia

Koszalińska Biblioteka Publiczna zaprasza na spotkanie promujące książkę autorstwa Zdzisława Pacholskiego i Zbigniewa Choińskiego „Perła Bałyku”. Spotkanie odbędzie się o godzinie 17.00. Bartosz Konieczny

Centrum Kultury 105 zaprasza na film Girl wyświetlany w ramach Dyskusyjnego Klubu Filmowego. Lara marzy o staniu się kobietą i karierze tanecznej. Przed nią wyjątkowy czas wchodzenia w dorosłość, doświadczania nowych pragnień i tworzenia tożsamości. Seans rozpoczyPoniedziałek, na się o godzinie 18.00. 15 kwietnia Bilety są do nabycia w kasach kina Kryterium W koszalińskiej filhar- oraz na stronie Centrum monii wystąpi Krzysztof Kultury 105. Bałtycki Teatr Dramatyczny zaprasza na spektakl „Kolacja dla Głupca”. Sztuka uchodzi za jedną z najlepszych komedii teatralnych świata. Spektakl rozpoczyna się o 19.00. Bilety są do nabycia w kasach Bałtyckiego Teatru Dramatycznego.

Klub KSM „Nasz Dom” mieszczący się przy ulicy Zwycięstwa 148 zaprasza na wieczorek literacko-muzyczny „Taniec kwietniowych liści”. W programie są wiersze członków Krajowego Bractwa Literackiego w oprawie muzycznej. Wydarzenie rozpoczyna się o godzinie 17.00.

Organizujesz jakieś wydarzenie kulturalne? Wiesz o jakimś ciekawym wydarzeniu w naszym mieście? Propozycje do tej rubryki prześlij na adres e-mail: kinforedakcja @wp.pl


14 Fakty Tygodnik Koszaliński Po studencku

www.koszalininfo.pl 12.04.2019

Koszalińscy studenci nie chcą likwidacji wydziału POLITECHNIKA Studenci Wydziału Technologii i Edukacji Politechniki Koszalińskiej od wtorku (2 kwietnia) rozpoczęli akcję protestacyjną wobec planów władz uczelni. Na korytarzach pojawiły się ulotki o treści „WTiE hands-off ”. Decyzja o ewentualnej likwidacji wydziału ma zapaść 17 kwietnia na posiedzeniu senatu uczelni. Spór już w zeszłym roku akademickim wyszedł poza mury politechniki. Gdy WTiE uzyskał najniższą na uczelni kategorię naukową C, to złożył odwołanie do Sądu Ad m i n i s t r a c y j n e g o w stolicy i wygrał sprawę. Ocena ta jest nieostateczna, bo powód czeka na ponowne rozpatrzenie swojego wniosku i podwyższenie kategorii przez uprawnione ku temu

Materiał zamawiany

Fot. WM

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Nie wiadomo, kiedy to nastąpi. Tymczasem grupa inicjatywna nie zamierza czekać. Pojawiły się plakietki, naklejki i ulotki o treści „Ręce precz od WTiE” po angielsku. – Nie zostaliśmy poinformowani, dlaczego

rektor chce zamknąć nasz wydział, skoro wygraliśmy sprawę sądową i przywrócona nam będzie kategoria A – nie kryje żalu Dominik Warianka, student I roku pedagogiki. – Ruszyła akcja. Zrobimy filmik, aby pokazać, że nie tylko razem się uczymy, ale tworzy zgraną gru-

pę. Chcemy, aby jak największa liczba ludzi mogła go zobaczyć. Samorząd Studentów WTiE uznał plany władz uczelni za niesprawiedliwe i wydał oświadczenie. Czytamy w nim: „Mamy zamiar bronić wydziału i walczyć. Jest on jednym z wiodących na uczelni pod względem nauki, prowadzonych badań, liczby studentów, dostosowania programów do potrzeb rynku pracy i bieżącego oddziaływania na środowisko lokalne”. Wiceprzewodnicząca organizacji Karolina Fabisz, studentka III roku pedagogiki, martwi się o przyszłość na uczelni. – To nie forma buntu, ale próbą obrony stanu rzeczy – powiedziała. – Żaden plan wiążący nie został nam przedstawiony, bo czy i kiedy powstanie Instytut Pedagogiki tego w stu procentach nie wiemy. Jest odzew na akcję plakatową. Pawła Dudzika, studenta IV roku Wydziału Informatyki, oburzyła niespodziewana decyzja władz uczelni. – Jakoś innych wydziałów nie chcą zamykać. Dlatego chcę zaprotestować i zamierzam przekonywać do poparcia akcji koleżanki i kolegów – oświadczył student. Reakcja drugiej strony jest spokojna. Tadeusz Bohdal, rektor politechniki, zmiany uzasadnia obowiązującym prawem. W myśl nowej Ustawy o szkolnictwie

wyższym i nauce z końcem tego roku akademickiego przestaje na uczelniach całego kraju obowiązywać dotychczasowa struktura organizacyjna. Tracą więc funkcję obecni kierownicy jednostek, w tym prorektorzy, dziekani i prodziekani. – Obecnie trwają prace nad opracowaniem nowego prawa wewnętrznego uczelni – informowała Agnieszka Kowalska, rzecznik politechniki. – Pomaga w tym zespół zewnętrzny wyłoniony w ramach przetargu w oparciu o Program Operacyjny Wiedza Edukacja Rozwój. Członkowie tego zespołu zaproponowali kilka wersji nowej struktury organizacyjnej uczelni. Jedna z nich zakłada zmniejszenie liczby wydziałów i utworzenia nowych z naukową dyscypliną podstawową. Takich mamy na uczelni sześć, stąd koncepcja utworzenia sześciu wydziałów, które będą silne naukowo i podejmą walkę konkurencyjną z innymi uczelniami w Polsce o wysokie kategorie naukowe. Rzeczniczka dodaje, że jedna z koncepcji zakłada rozwiązanie WTiE, ale nie likwidację prowadzonych tam kierunków. Kierunki techniczne mają być przeniesione na Wydział Mechaniczny, a pedagogika do odrębnego instytutu. Zatem wszyscy studenci kontynuowali będą

naukę. – Zajęcia będą prowadzone w tych samych obiektach, przez tych samych nauczycieli. Będą te same programy studiów i te same panie w dziekanacie – uspokaja Agnieszka Kowalska. – Zaznaczam, że ten wariant jest w sferze planów i jeszcze nic nie zostało przesądzone. Rektor będzie rozmawiał na ten temat z władzami wydziału i studentami. Studenci WTiE są nieufni. To w sumie najliczniejsza grupa na uczelni, bo skupia około tysiąca osób. Karolina Fabisz uważa, że poprzez media społecznościowe rosną w siłę, bo protestujących wspierają nie tylko rodzice, czy miejscowe szkoły i przedszkola, lecz też inne uczelnie spoza Koszalina. Nieobojętna jest też 70-osobowa kadra wydziału. – Studenci podjęli konkretne działania, ale przestrzegam ich przed nadmiarem emocji – uważa Agnieszka Hłobił, prodziekan ds. kształcenia WTiE. – Sami jesteśmy zdezorientowani i zaniepokojeni, dlatego rozumiem protest, bo nie było ze studentami i pracownikami prowadzonego dialogu w sprawie nowej organizacji uczelni. Z kolei rzeczniczka politechniki przypomina, że wykładowcy z kierunków inżynierskich na WTiE pracowali kiedyś na Wydziale Mechanicznym. Kierunek zmian podpowiadają władzom zapisy Ustawy o szkolnictwie wyższym i nauce, bo w przyszłości oceniane będą nie wydziały, ale prowadzone przez uczelnię dyscypliny naukowe. Aby zachować status politechniki, uczelnia koszalińska musi uzyskać co najmniej dwie kategorie B+. Celem władz jest wyodrębnić najmocniejsze dyscypliny, aby skupiały pracowników prowadzących badania naukowe w określonym obszarze. Protest trwa, a ostateczną decyzję jeszcze przed świętami wielkanocnymi podejmie senat uczelni. WM


Różności Fakty Tygodnik Koszaliński 15

www.koszalininfo.pl 12.04.2019

Pół wieku razem

Fot: KP

JUBILEUSZ W marcu w koszalińskim Pałacu Ślubów jubileusz 50-lecia małżeństwa świętowali Państwo Wanda i Andrzej Mariuszycowie. Odznaczenia państwowe oraz kwiaty i gratulacje przekazał małżonkom prezydent Koszalina Piotr Jedliński. Dostojni Jubilaci poznali się w 1967 roku w Braniewie. Pan Andrzej rozpoczynał aku-

rat pracę w tamtejszej jednostce wojskowej. W Braniewie para zawarła też związek małżeński. W 1969 roku na świat przyszedł syn Krzysztof, a w 1971 córka Anna. Kilka lat później w związku z przeniesieniem jednostki, rodzina przeprowadziła się do Koszalina. Pani Anna w naszym mieście pracowała jako opiekuna w żłobku. Dostojni jubilaci doczekali się czwórki wnucząt: Izy, Kamila Norberta i Dawida oraz jednego prawnuka Dominika. KP

Zdjęcia ptactwa

Fot: WM

EDUKACJA Po raz ósmy w Zespole Szkół nr 2 im. Stanisława Lema odbyło się podsumowanie Rejonowego Konkursu Fotograficznego z okazji Światowego Dnia Wody i Ochrony Bałtyku. W tym roku tematem prac było ptactwo wodne.

Materiał zamawiany

W tegorocznym konkursie wzięło udział 84 uczestników z Koszalina, Zegrza Pomorskiego, Rosnowa, Biesiekierza i okolicznych

miejscowości. Ogółem zgłoszonych zostało 160 prac. Zostały rozdzielone do trzech kategorii. Zwycięzcami ogłoszono Emilię Mazanik. Oskara Kaczmarka i Kornelię Kapłon. Laureatom wręczono dyplomy i nagrody. Uroczystość zakończenia konkursu uświetnił występ wokalny uczennic V Liceum Ogólnokształcącego oraz uczniowska prezentacja ptaków zamieszkujących rejony wód morskich, a także jezior i rzek. WM


16 Fakty Tygodnik Koszaliński Autopromocja

Wyjdź poza cudzysłów

www.koszalininfo.pl 12.04.2019

Wydawca: Redpress Kamil Hońko, Kostenckiego 3c/4, 75-368 Koszalin, Redaktor Naczelny: Kamil Hońko, kamil.honko@gmail.com, Druk: Express Media Sp z o.o., Nakład: do 10 000 egzemplarzy, Siedziba redakcji: Projektantów 1, 75-001 Koszalin,

Redakcja: Marek Łagocki, Wiesław Miller, Elżbieta Subocz, Marcin Chyła, Kornel Pawlak, Bartosz Konieczny, Igor Matwijcio, Grafik: Wojciech Spirin, Skład i łamanie: Kamil Hońko, Reklama: 669 990 639, www.koszalininfo.pl, http://issuu.com/tygodnikfakty


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.