Skandal
Warchoł szaleje
Skandal
NFZ miesza w przychodniach Lekarze stomatolodzy z Polikliniki stracą pracę, a pacjenci odejdą z kwitkiem. Tak NFZ uprzykrza życie koszalinianom.
Kłopoty w Poliklinice rozpoczęły się na początku czerwca. Po przystąpieniu do konkursu na pięcioletni kontrakt na stomatologię przychodnia otrzymała negatywną odpowiedź. Powodem są przekroczenia zakontraktowanych limitów. Ustaliliśmy, że w ciągu 41 miesięcy stomatolodzy przyjęli pacjentów poza limitem na kwotę prawie 200 tysięcy złotych. Zdrowie powinSondaż
no być jednak cenniejsze niż cyfry. - Trzeba próbować uratować to miejsce. Zęby leczę tu od wielu lat. Nie wyobrażam sobie zmienić dentysty, gdzie ja teraz pójdę – żaliła się Regina Cieśluk-Cuckarew napotkana w holu Polikliniki. Dyrektor lecznicy stara się pomóc pacjentom. Będzie składał wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy do
dyrektora szczecińskiego NFZ. - Wiemy jaka jest wartość polskiej emerytury i jaka jest bieda w Koszalinie. Jeśli lekarz uznał, że należy pomóc pacjentowi to ja tej pomocy nie ograniczałem - mówił Tomasz Walasek. Do końca tego tygodnia ma zapaść decyzja czy kontrakt z placówką zostanie wznowiony. Niestety wiele wskazuje na to, że tak się nie stanie. NFZ zapewnił nas jedynie, że w środę opublikują listę kontrahentów z naszego miasta, gdzie będzie można leczyć zęby. Sprawą zaniepokojony jest prezydent. - Rozmawiałem we
wtorek na ten temat z dyrektorem przychodni. Zapewnił mnie, że sprawa jest jeszcze w toku. Mamy nadzieję na pozytywne jej załatwienie - stwierdził Piotr Jedliński. Przypomnijmy, że również 1 lipca przestała działać przychodnia rehabilitacyjna przy al. Monte Cassino, która wymagała gruntownego remontu. Obecnie pacjenci przyjmowani są w Szpitalu Wojewódzkim, gdzie czekają w długich kolejkach. Po proteście mieszkańców włodarze zapewnili, że zrobią wszystko, aby po remoncie placówka została otwarta. MŁ
Jedliński wysoko nad Wezgrajem
Pracownia Badań Społecznych i Samorządowych WSP w Szczecinie przeprowadziła na zlecenie Radia Koszalin badanie dotyczące deklaracji wyborczych mieszkańców. Ankieterów można było spotkać na ulicach Koszalina w dniach 1417 czerwca. Badanie przeprowadzono na zaplanowanej grupie
510 osób. Próba została zrealizowana w całości i jest w pełni reprezentatywna dla badanej po-
pulacji miasta Koszalina. Najogólniejszym celem badania było poznanie deklaracji
wyborczych mieszkańców Koszalina u progu kampanii do wyborów samorządowych 2014 oraz ogólna ocena działalności urzędującego prezydenta. Blisko 65% badanych zadeklarowała udział w wyborach, z czego prawie 50% głosów oddano by na obecnego prezydenta. Ponad 40% uczestników dobrze oceniła jego obecną działalność. MŁ
Podczas sobotniego otwarcia Plaży Miejskiej w Koszalinie doszło do gorszących scen. Znany z awanturnictwa Józef Warchoł wykrzykiwał przy dzieciach oskarżenia do urzędników i próbował zakłócić oficjalne otwarcie imprezy. Interweniowała policja. Zachowanie Warchoła drażni wiele środowisk z naszego miasta. Jeden z raperów wyzwał go na pojedynek na Górze Chełmskiej. - Słyszałem, że Warchoł doniósł na policję o tym, że tę walkę organizuję nielegalnie. Jestem w stanie bić się z nim w każdej chwili. Zapraszam na salę klubu "Dragon" w każdy poniedziałek, środę i piątek o godzinie 10tej. Chętnie obiję mu gębę, tak za całokształt - powiedział Przemysław "4P" Majewski. MŁ Oświadczenie W związku z publikacją autorstwa Artura Wezgraja na blogu Lepszy Koszalin pt. „Rekieterzy” wzywam Pana Artura Wezgraja do zaniechania dalszego rozpowszechniania fałszywych informacji o Tygodniku Fakty i mojej osobie oraz do odwołania nieprawdziwych treści polegających na przypisaniu mojej osobie przestępstwa szantażu i nazwania mnie „gangsterem” przez co pomówił Pan mnie i Tygodnik Koszaliński Fakty o postępowanie przestępcze, co naraża moją osobę i gazetę na utratę zaufania i wiarygodności, koniecznej do sprawowania funkcji dziennikarza oraz funkcji społecznej gazety. Jednocześnie żądam opublikowania przeprosin oraz zapewnienia na przyszłość, że tego rodzaju czyny z Pana strony nie będą miały miejsca. Marek Łagocki - Nie rozumiem postępowania pana Artura Wezgraja. Jeżeli ktoś uważa, że podano w gazecie nieprawdziwe informacje na jego temat, to powinien zgodnie z przepisami prawa prasowego zażądać sprostowania, ewentualnie skierować sprawę na drogę sądową. Jeżeli natomiast uważa, że podejmowane są wobec niego działania przestępcze, to powinien zgłosić tę sprawę organom ścigania.
Publiczna polemika w sposób, jaki to robi pan Artur Wezgraj nie przystoi osobie ubiegającej się o funkcję prezydenta miasta. Adam Ostaszewski, przewodniczący koszalińskiego SLD.
2 Fakty Tygodnik Koszaliński Miasto
www.koszalininfo.pl
2-8.07.2014
Publicystyka
Komunikacja
Obwodnicą nad morze
Radio inwestuje w ludzi młodych
O sytuacji radia oraz zapotrzebowaniu na ludzi młodych z Piotrem Ostrowskim - prezesem i redaktorem naczelnym Radia Koszalin rozmawia Marek Łagocki. Na trzy dni przed terminem otwarto dla ruchu kolejny odcinek koszalińskiego pierścienia drogowego. Fot: WM
Na rondzie przy ul. Morskiej zniknęły zapory drogowe. Turyści z Polski i mieszkańcy Koszalina, aby wyjechać z miasta w kierunku Kołobrzegu i Mielna, mogą całkowicie ominąć centrum. Zupełnie nowy 800-metrowy odcinek, od ulicy BoWiD do Morskiej wybudowała firma Eurovia na zlecenie Zarządu Dróg Miejskich. - Inwestycja poprawi układ komunikacyjny miasta. Pozwoli też na zmniejszenie natężenia Wyczyn
ruchu w śródmieściu Koszalina – zapewniał prezydent Piotr Jedliński. W trakcie budowy pozostaje jeszcze ponad 2-kilometrowy odcinek pomiędzy ulicą Morską i Władysława IV, gdzie budowany jest też 160-metrowy most oraz kolejne dwa z dziesięciu rond na trasie obwodnicy. Całość liczyć będzie prawie 12 km. Władze zapowiadają, że obwodnicą będzie można pojechać już w październiku. Przy nowej drodze budowana jest ścieżka rowerowa i pełna infrastruktura drogowa. Koszt całego pierścienia opiewa na 100 mln zł. WM
Kajakiem przez Atlantyk
Aleksander Doba jako pierwszy człowiek na świecie przepłynął kajakiem z Europy do Ameryki. W piątek, po ośmiu miesiącach, podróżnik z naszego województwa
dobił do nadodrzańskiego nabrzeża. – Jestem szczęśliwy, że mogłem promować nasz region - mówił wzruszony. Kajakarza powitały władze naszego województwa. MŁ
- Podczas jednej z konferencji prasowych stwierdził Pan, że w rozgłośni brakuje 30-letnich dziennikarzy. Skąd taka przepaść? - Po prostu moi poprzednicy przez wiele lat nie przyjmowali nowych reporterów. Można by rzec, że „zgubiliśmy” jedną dekadę. Stąd opinia, że nie pracują u nas trzydziestolatkowie. Są albo dużo starsi, albo mają zaledwie dwadzieścia parę lat. Aby to zmienić pomagamy w kształceniu adeptów sztuki dziennikarskiej. - Ostatnio podpisał Pan porozumienie z włądzami miasta w sprawie edukacji dziennikarskiej młodzieży. Na czym ono polega? - Bardzo zależało mi na tej umowie. Właśnie mija dziesięć lat od utworzenia w Radiu Koszalin Młodzieżowej Szkoły Dziennikarskiej i szkoda byłoby przerwać ten projekt. Od lat kształcimy gimnazjalistów i licealistów w ramach dziennikarskich klas profilowanych. Młodzież odbywa u nas praktyczne zajęcia i ma nawet na antenie własny program. W ten sposób przygotowujemy uczniów do studiów, a absolwentów dziennikarstwa zatrudniamy.
Wydawca: Redpress Kamil Hońko Kostenckiego 3c/4 75-368 Koszalin Nakład: do 10000 egzemplarzy Druk: Express Media Sp z o.o. Reklama: 884-788-908
Tym razem podpisaliśmy umowę na trzy lata z dwoma gimnazjami. Ten projekt współfinansuje miasto. - Jaka jest obecna sytuacja kadrowa? Wiemy, że poszukujecie współpracowników. - Ciągle szukamy młodych i zdolnych dziennikarzy. Oczywiście sami też kształcimy absolwentów wyższych uczelni. W styczniu powstała sekcja Nowych Mediów, która w przyszłości powinna stać się samodzielną redakcją. Tam dziennikarze obsługują nasze strony internetowe, portale społecznościowe i nagrywają filmy z wydarzeń radiowych. Tylko w ostatnim czasie w Koszalinie, Słupsku i Kołobrzegu zatrudniliśmy około dziesięciu bardzo zdolnych młodych ludzi. Czekamy na kolejnych. - Radio Słupsk skończyło właśnie 20 lat. Planujecie z tej okazji wydłużenie czasu ante-
Redaktor Naczelny: Kamil Hońko mail: kamil.honko@gmail.com Zastępca Redaktora Naczelnego: Marek Łagocki mail: redakcja@koszalininfo.pl
nowego w tym mieście? - W piątek 20 czerwca, w dwudzieste urodziny przyznania tamtej częstotliwości ruszyliśmy z nowym programem Radia Słupsk. Wydłużyliśmy go z trzech do sześciu godzin dziennie i rozszczepiamy reklamy. Pozwoli to na dodatkowe finansowanie tego radia miejskiego. Na razie będą to dwa pasma po trzy godziny - „Słupsk się budzi” i „Słupski tramwaj”. Poprowadzi je czwórka znanych słupskich dziennikarzy, a szkoli ich była dziennikarka Teleexpressu i szefowa Wiadomości TVP Małgorzata Wyszyńska. Mamy zgodę na emisję w Słupsku aż dziesięciu godzin programu dziennie, ale chcę spróbować najpierw w krótszym wymiarze, oceniając program i koszty. - Ostatnio w Waszej rozgłośni odsłonięto tablicę upamiętniającą patrona studia koncertowego. Czy to było dla
was bardzo ważne wydarzenie? - Jesteśmy dumni, że od ponad siedmiu lat Czesław Niemen jest patronem naszego studia nagraniowo-koncertowego. Na pomysł zorganizowania imprezy muzycznej pod tytułem „Mój Niemen” wpadł dziennikarz redakcji muzycznej Adrian Adamowicz, który jest koordynatorem corocznego cyklu koncertów unplugged. To było duże wydarzenie artystyczne i wielki sukces promocyjny. Na koncert tak świetnych wykonawców, jak Natalia Niemen, Natalia Sikora, Zosia Karbowiak czy Marta Sarsa, przyszły tłumy, a wiele osób po prostu nie dostało się do radia. Była to idealna okazja do odsłonięcia tablicy poświęconej Czesławowi Niemenowi. Poprosiłem, by uczyniła to jego córka Natalia. To był wzruszający moment.
Redakcja: Wiesław Miller, Marek Mikołajczyk, Igor Matwijcio, Elżbieta Subocz, Bartosz Hahn Grafik: Karolina Grustowska www.koszalininfo.pl
www.koszalininfo.pl
Miasto Fakty Tygodnik Koszaliński 3
2-8.07.2014
Interwencja
Dziura koło „Emki” zniknie? Jest odzew na list prezydenta Koszalina do właścicieli „Emki”. W lipcu dojdzie do spotkania w sprawie zagospodarowania wielkiej dziury przy galerii.
Prezydent zaniepokojony wyglądem okolicy wysłał list aby dowiedzieć się o dalsze losy zagospodarowania działki obok centrum handlowego. - O plany związane z inwestycją nieustannie pytają mnie koszalinianie. Są zaniepokojeni długotrwałym wstrzymaniem prac. Musiałem interweniować - stwierdził Piotr Jedliński. Fakty są takie, że na osiedlu od sześciu lat na ogrodzonym terenie straszy olbrzymia dziura w ziemi. Wykop powstał po usunięciu ogromnych mas gruntu pod planowaną budowę drugiej części centrum handlowego. Od wiosny 2008 roku firma London & Cambridge Properties Poland (LCP), która jest właścicielem terenu, wstrzymała roboty inwestycyjne. Wielki wykop stał się przedmioAdopcje
Wielka dziura straszy na osiedlu Północ. Prace na tzw. placu Papieskim od sześciu lat ani drgną. Fot: MŁ tem kpin koszalinian. Wszyscy są zgodni, że brak rozbudowy i dziura w ziemi nie wpływają korzystnie na wizerunek miasta. Prezydent Piotr Jedliński nie może zlecić żadnych prac na terenie, który nie należy do miasta. Mimo to sprawa nie jest mu obojętna. Wystosował list, którego adresatem jest James Fife, dyrektor zarządzający firmy LCP w Polsce. W piśmie przypomina o spotkaniach z minionych lat, w których właściciel podkreślał,
że niewiele już dzieli od kontynuacji rozbudowy. Prezydent zwrócił się też o przedstawienie dalszych planów firmy. Chce wiedzieć czy LCP zakłada jakiś limit czasowy w oczekiwaniu na sprzyjające warunki do wznowienia rozbudowy Galerii Emka. Interesuje go też, czy w związku wieloletnią niemożliwością wznowienia tej inwestycji firma rozważa alternatywne scenariusze. W grę może wchodzić sprzedaż terenu, lub zmiana założeń i zmniejszenie rozmachu
inwestycji. Pod uwagę brane jest także wycofanie się z rozbudowy i przywrócenie terenu do stanu poprzedniego. Niewiele czasu upłynęło, a jest odpowiedź, bo prezydent otrzymał od Jamesa Fife'a propozycję spotkania w sprawie niedokończonej inwestycji. - To nic konkretnego – ocenił prezydent Koszalina. – Jest jednak propozycja rozmowy w lipcu w Koszalinie. To okazja, by dyrektor w cztery oczy odpowiedział na zadane mu pytania. WM
Zwierzęta
Rentgen dla psów Lecznica weterynaryjna w Koszalinie zyskała blisko 47 tys. zł dotacji na nowoczesne wykonywanie prześwietleń zwierząt. Zrealizowany zostanie projekt „Cyfrowa technologia wykonywania i obróbki zdjęć rentgenowskich”. Jego koszt to prawie 85 tysięcy złotych. Standardowy rentgen RTG zostanie wzbogacony o cyfrowy skaner wraz z
elementami pomocniczymi, takimi jak płyta, oprogramowanie i stacja robocza. Wsparcie to efekt umowy podpisanej w Koszalinie z grupą pięciu zachodniopomorskich przedsiębiorców, którzy wdrażają innowacyjne technologie w swoich firmach. Dodatkowe środki RPO, w wysokości ponad 82 mln zł, trafią do 68 beneficjentów. WM
Technologia
Wirtualne MZK Nowinki technologiczne czekają od lipca na pasażerów Miejskiego Zakładu Komunikacji. Przez komórkę kupimy teraz także bilety okresowe. Poszerza się oferta biletów dostępnych za pomocą połączenia głosowego, z poziomu aplikacji mobilnej i przez stronę internetową. Użytkownik posiadający konto w CallPay będzie mógł nabyć bilet okresowy przez inter-
net. - Mamy nadzieję, że nowa oferta przypadnie mieszkańcom do gustu - mówił Robert Pietras z CallPay. - Bilet będzie można zakupić w dowolnym miejscu: na przystanku, w domu i w pracy. Zmniejszy to możliwość zgubienia lub zniszczenia tradycyjnego biletu. Nie będzie też trzeba stać w kolejkach. Wystarczy, że pasażer będzie miał przy sobie telefon komórkowy. WM
Przygarnij przyjaciela z koszalińskiego schroniska
Bobi trafił dwa tygodnie temu do schroniska Zara to śliczna pręgowana kotka. Do schroni- Jumbo to nieduży pies, przypominający przerośwraz z mamą i bratem. Jego poprzedni właści- ska trafiła rok temu spod budynku Politechniki niętego jamnika. Został odnaleziony przy ulicy ciel całą trójkę trzymał na łańcuchach. Oddając Koszalińskiej. Znaleziono ją ranną przy Ptakach Słowiańskiej. Jest bardzo przyjaznym psem o mipsy, stwierdził, że już mu się znudziły. Bobi to Hasiora. Dziś kicia jest już zdrowa, zaszczepio- łym usposobieniu i niezwykle łagodnym charakśredniej wielkości mieszaniec o krótkiej sierści i na i wysterylizowana. To łagodny zwierzak mile terze. Bardzo lubi spacery i pieszczoty. Świetnie wilczej maści. Ma zaledwie około roku. Uwielbia nastawiony do ludzi. Zara uwielbia kocie wędki, dogaduje się z innymi psami. W nowym domu może więc zamieszkać z innymi czworonogami. zabawy zarówno z ludźmi jak i z innymi psami. zakończone włochatymi zabawkami. W sprawie adopcji zwierzęcia prosimy o kontakt z koszalińskim schroniskiem tel.: 94 340 34 00 lub email: adopcje.tozkoszalin@op.pl.
4 Fakty Tygodnik Koszaliński Armia
2-8.07.2014
www.koszalininfo.pl Protest
Anglicy w Koszalinie
Muzycy chcą podwyżki płac Protestem zakończył się sezon artystyczny 2013/2014 w Filharmonii Koszalińskiej. Związkowcy ogłosili gotowość strajkową.
W Centrum Szkolenia Sił Powietrznych szkoli się od lipca 27 słuchaczy brytyjskiej, Królewskiej Szkoły Artylerii w Larkhill. Współpraca sojuszniczych placówek obejmuje coroczną wymianę kadry i słuchaczy. Brytyjscy żołnierze przybyli do Koszalina po raz trzynasty. Ich Policja
Fot: Jarosław Barczewski
plan pobytu zakłada pokaz infrastruktury, w tym prezentację przeciwlotniczego zestawu rakietowego Newa. Goście zwiedzą ekspozycję sprzętu artylerii przeciwlotniczej oraz będą przyglądać się procesowi szkolenia. CS SP stale współpracuje także z ośrodkami w Niemczech, Norwegii, Holandii i Hiszpanii. KH
Złodziej oszczędności Kobieta wynajmująca mieszkanie straciła 30 tysięcy złotych. 20-letni lokator od maja systematycznie podbierał jej gotówkę. Policjanci szybko wytypowali sprawcę kradzieży. Ustalili, że kobieta wynajęła jeden z pokoi młodemu mężczyźnie. W pomieszczeniu tym przechowywane były pieniądze. Pod Reklama
nieobecność 67-latki nieuczciwy lokator systematycznie je zabierał. Kryminalni zorganizowali przeszukanie. Udało się odzyskać 3 tysiące złotych, których złodziej nie zdążył jeszcze wydać. Za pozostałe pieniądze chłopak kupił m.in. motocykl, nowoczesny telefon i markową odzież. Teraz grozi mu 5 lat więzienia. KH
7 Dni Koszalin
Nad wejściem do instytucji pojawił się transparent: „Gotowość strajkowa” i plakaty Zarządu Regionu Koszalińskiego „Pobrzeże” NSZZ „Solidarność”. Protest to pokłosie długiego sporu o gaże filharmoników. Muzycy orkiestry zrzeszeni w zakładowej „S”, pod wodzą Rafała Młyńczaka od lutego walczą o podwyżkę płac z dyrektorem Robertem Wasilewskim. Związkowcy żądają 500-600 zł podwyżki miesięcznie. Zaalarmowany resort Zwierzęta
- Wybudowali im piękny obiekt, a oni protestują? - padały głosy wśród przechodniów w okolicy Filharmonii Koszalińskiej. kultury i dziedzictwa narodowego wysłał do filharmonii swego negocjatora, ale rozmowy przyniosły fiasko jeszcze przed Wielkanocą. Treść konfliktu długo znana była jedynie wtajemniczonym. Teraz spór o pieniądze wy-
buchł na nowo. O sprawie wie Danuta Czernielewska - przewodnicząca koszalińskiej „S”, która przyznaje, że akcja protestacyjna ma prawo wzbudzać kontrowersje. Plakaty zawisły bowiem podczas ostat-
nich koncertów, m.in. z udziałem pianisty jazzowego Leszka Możdżera z okazji 20-lecia miejscowej kablówki. - To nie czas i miejsce na demonstracje niezadowolenia, jeśli akurat odbywa się koncert zamówiony przez prywatnego sponsora, który zapłacił za występ gwiazdy dla swoich gości - stwierdziła szefowa „Solidarności” Jednak rozumiem, że to sprytny fortel, aby raz jeszcze przypomnieć o podwyżce płac dla muzyków. Ani Rafał Młyńczak, ani Robert Wasilewski nie zamierzają ustąpić. Filharmonia Koszalińska zatem nadal będzie ozdobiona protestacyjnymi plakatami. WM
Z teki inspektora: Pies konał na kocu Otrzymaliśmy zgłoszenie, że na jednej z koszalińskich działek leży chory pies. Inspektorzy natychmiast udali się pod wskazane miejsce. Właściciel krzątał się beztrosko po ogrodzie, podczas gdy jego zwierz konał w męczarniach. Zapytany co się dzieje odpowiedział, że pies jest stary i po prostu zdycha. Okrutny właściciel przez kilka
dni spokojnie patrzył na męczarnie swojego zwierzaka. Pies został natychmiast zabrany
do weterynarza. Lekarz stwierdził, że jest nie do uratowania. Aby skrócić mu cierpienie, zo-
stał uśpiony. Miał odleżyny, a w sierści zalęgły się muchy i robaki. Jakim trzeba być człowiekiem aby tak postąpić? Właściciela czeka sprawa sądowa. Szykujemy zawiadomienie do prokuratury o znęcaniu się nad zwierzęciem. Za taki czyn grozi grzywna, a nawet 2 lata więzienia. St. inspektor TOZ Bogumiła Tiece
www.koszalininfo.pl
2-8.07.2014
Reklama Fakty Tygodnik Koszaliński 5
6 Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama
2-8.07.2014
www.koszalininfo.pl
www.koszalininfo.pl Edukacja
Materiał zamawiany Fakty Tygodnik Koszaliński 7
2-8.07.2014
Tasiemiec w Politechnice Koszalińskiej (cz. III) To ostatnia taka okazja Kolejne cztery lata to ogromna szansa. Wykorzystując środki unijne (odwołując się do sukcesu skoczków) Koszalin może zakończyć swój skok pięknym telemarkiem. Tu jeszcze jeden przykład arogancji i fanfaronady Artura Wezgraja. „Porównując rozwój uczelni i miasta” próbuje on zrównać pozycję swoją i prezydenta. Uczelnia jest bardzo ważnym elementem Koszalina, ale miasto jest nieporównywalnie bardziej skomplikowanym i trudniejszym w zarządzaniu organizmem. Równie dobrze kanclerz PK (tj. urzędnik administarcyjno - gospodarczy) może porównywać się z Bismarckiem, bo obojgu przysługuje tytuł kanclerza. Ranking Wprost W ubiegłym miesiącu tygodnik WPROST opublikował listę szkół wyższych, których absolwenci są najbardziej poszukiwani przez pracodawców. Pięćset największych polskich firm wypełniło kwestionariusze i na podstawie tego materiału utworzono ranking. Charakterystyczne jest, iż szczególnie poszukiwani są absolwenci szkół technicznych. W pierwszej dziesiątce jest 7 Politechnik i Akademia Górniczo-Hutnicza. W wykazie 50 szkół wyższych znajdujemy 13 z 14 Politechnik i oczywiście nie ma wśród nich Politechniki Koszalińskiej. Każdy wie, że prestiż szkoły wyższej nie decyduje o umiejętnościach pracownika. Liczą się jego
wiekowi nie służy - co w naszym przypadku obrazują wyniki badań rankingowych - które, bez przyjemności, staram się regularnie przedstawiać władzom miasta. MAREK KĘSIK - były przewodniczący Rady Miejskiej
Jeśli chodzi o mój interes to nie waham się... (Politechnika obiecała w 2009 roku wybudować wahadło Foucaulta ale do dziś się waha!) zdolności i zaangażowanie jakie włożył w proces studiów. Kiedy jednak zaczyna się życie zawodowe i nie można pochwalić się długą listą dokonań, to prestiż ukończonej uczelni może decydować o uzyskaniu satysfakcjonującej pracy. Niewątpliwie lider naszej koszalińskiej Politechniki jest tego świadomy. W materiale reklamowym zamieszczonym w „Rzeczpospolitej” z 25 marca ubiegłego roku, reprezentujący uczelnię kanclerz wypowiada się następująco: „Przedsiębiorcy od dawna sygnalizowali, że mają stanowiska pracy, ale absolwenci opuszczający polskie uczelnie nie są ich zdaniem przygotowani do ich objęcia, podkreślali, iż zakres kształcenia mija się z potrzebami rynku pracy”. Jakie to polskie uczelnie i jakich przedsiębiorców miał na myśli Pan Kanclerz? Jestem pewny, że krąg
tych „badań” nie sięga dalej niż do Sianowa. Brak wizji, ambicji i profesjonalizmu Dobrej opinii w branży edukacyjnej nie sposób zdobyć w ciągu kilku lub kilkunastu miesięcy. Jeszcze trudniej odrobić lata marazmu, braku ambicji, obniżania wymagań, pogoni za ilościowym i finansowym sukcesem. Używając terminologii rynkowej można powiedzieć, iż Politechnika Koszalińska nie włożyła wysiłku w przygotowanie przyzwoitej jakości produktu. Dla młodzieży kończącej szkoły średnie i mającej ambicję studiować na dobrej uczelni technicznej, najbliższą możliwością jest Politechnika Gdańska (VI m. w rankingu). Na początku kwietnia ogłoszono ogólnopolski dzień otwarty, pod hasłem „dziewczyny na politechniki”. W na-
szej miejscowej gazecie opublikowano duży artykuł na tę okoliczność. Nikogo jednak nie zainteresowało, iż wśród politechnik wspierających tę fajną akcję zabrakło naszej uczelni. Może to tylko zabawa, ale obojętność PK jest symptomatyczna. Ranking Polityki W ubiegłym tygodniu tygodnik POLITYKA (nr 22) ogłosił tegoroczną listę polskich uczelni akademickich wg indeksu Hirscha (ranking naukowy). Nie wiem jaką pozycję zajęła nasza politechnika, bo lista liczy tylko 51 pozycji. Wiem tylko, że poza politechnikami koszalińską i kielecką na liście są wszystkie akademickie szkoły techniczne. Furda politechnika, liczy się polityka Jest tylko jedna dziedzina, gdzie ludzie PK
(skupieni wokół jej kanclerza) wykazują zaangażowanie graniczące z pasją, gdzie dążą do celu z uporem i niezłomną wiarą. To polityka. Ta działalność zakłóca funkcjonowanie uczelni w różnoraki sposób. Trzeba sięgnać po środki z reklamy na wydawanie własnej gazety, korzystać z usług drukarni obsługującej uczelnię, wykorzystać profesorskie autorytety do pracy na rzecz politycznego stowarzyszenia. Na pewno należy też dbać o odpowiedni wynik wyborów na funkcję rektora, aby nowo wybrany akceptował status quo. Tworzą się układy i sytuacje naruszające kodeks - co najmniej etyczny. Takie pasożytowanie, co prawda, nie zniszczy politechniki, tak jak np. (przepraszam za mało apetyczne porównanie) tasiemiec nie zabije człowieka. Tym niemniej współżycie człowieka i tasiemca czło-
PS: W maju ogłoszono najnowszą edycję rankingu PERSPEKTYWY 2014. W edycji 2013 PK zajmowała 62 pozycję. W edycji 2014 sklasyfikowana została w szóstej dziesiątce (61-70). W jednej z wielu zakładek można oglądać listę prestiżowych szkół w poszczególnych województwach. I ten element budzi wątpliwości co do metodologii i wyników. Bo jak zrozumieć, że w zachodniopomorskim najbardziej „prestiżowa” jest nasza politechnika, a np. warszawska (5 miejsce) czy poznańska (10 miejsce) są mało „prestiżowe”? Logicznie wynika z tej ilości wskazań dla politechniki, że ranking odzwierciedla fakt, iż ilościowo nasi absolwenci najczęściej są zatrudniani przez zachodniopomorskich pracodawców (bo są dostępni – tak też w lubuskim liderem jest Uniwersytet Zielonogórski, a w warmińsko-mazurskim Uniwersytet Warmińsko-Mazurski). Dodatkowo warto podkreślić, iż marka „politechnika” to cały czas mocna marka na rynku pracy (patrz ranking WPROST). Wniosek z tego taki, że jakość absolwentów politechniki okazuje się być kluczowym warunkiem rozwoju gospodarczego województwa.
8 Fakty Tygodnik Koszaliński Fotoreportaż Rekreacja
2-8.07.2014
Miejska plaża przy ulicy Sybiraków otwarta z wiel Miłośnicy opalania i kąpieli nie muszą już wyjeżdżać nad morze. Od soboty można wypoczywać nad wodą w granicach miasta. Nowa plaża miejska oficjalnie rozpoczęła działalność. Mimo średniej pogody frekwencja dopisała. W samo południe prezydent Piotr Jedliński, wicemarszałek Andrzej Jakubowski, senator Piotr Zientarski i wiceminister Stanisław Gawłowski oficjalnie otworzyli nową atrakcję. Parlamentarzyści i samorządowcy ochoczo moczyli nogi w zalewie. Wicemarszałek Jakubowski zapomniał nawet o ściągnięciu butów. Z okazji otwarcia przygotowano mnóstwo atrakcji: turniej siatkarski, sztuczną ślizgawkę, trampolinę, a także Wake Park. Dzieci chętnie korzystały z uroków nowego placu zabaw. - Tego nam było trzeba. Plaża jest świetnie przygotowana. Jest plac zabaw, siłownia i czysta woda. Nasze
dzieci będą mogły pójść na kąpielisko w mieście - mówiła Małgorzata Kurdys, mieszkanka naszego miasta. Na nowo otwartym zalewie zorganizowano coroczną akcję „Wytańczmy Rekord”. W tym roku 556 mieszkańców tańczyło do hitu zespołu Piersi Bałkanica. Niestety, rekordu nie udało się pobić. Ten ustanowiony przed rokiem jest dalej aktualny i wynosi 1448 osób. Dlaczego się nie udało? - Powody są dwa. Pierwszy to pogoda, która sprawiła, że część tancerzy postanowiła pozostać w domu. Wpływ może też mieć Mundial w Brazylii. Mimo wszystko imprezę należy uznać za udaną – ocenił jeden z uczestników. Nad zalewem szykowane są już kolejne imprezy. W nadchodzący weekend na kąpielisku odbędą się pierwsze w historii Koszalina zawody w Aquathlonie. Więcej zdjęć i filmy z wydarzenia znajdziesz na www.koszalininfo.pl MŁ
www.koszalininfo.pl
Fakty Tygodnik Koszaliński 9
lką pompą. Tłumy mieszkańców i masa atrakcji
Fot: MŁ
10 Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama
www.koszalininfo.pl
2-8.07.2014
7 Dni Koszalin Integracja
www.koszalininfo.pl
2-8.07.2014
Fakty Tygodnik Koszaliński 11
Uczniowie ropoczęli długo oczekiwane wakacje Ponad 13 tysięcy koszalińskich uczniów zakończyło w piątek rok szkolny. Najlepsi otrzymali wyróżnienia i nagrody. Wręczyli je przedstawiciele władz miejskich i centralnych. W tym roku uroczystości zorganizowano w Zespole Szkół nr 13 przy ul. Franciszkańskiej 102. Przemysław Krzyżanowski - wiceminister edukacji narodowej oraz Piotr Jedliński - prezydent Koszalina pozytywnie podsumowali rok szkolny. Najbardziej cieszyły się jednak dzieci. - Wreszcie są wakacje. Bardzo się cieszę, bo będę mógł całymi dniami grać na komputerze – powiedział gimnazjalista Adrian. Więcej zdjęć i filmy znajdziecie na stronie www.koszalininfo.pl. MŁ
12 Fakty Tygodnik Koszaliński Różności Komunikacja
Mistrz parkowania
2-8.07.2014
www.koszalininfo.pl
Zdrowie
Pomóż Tomkowi pokonać raka Rodzina chorego na rzadki nowotwór Tomka Kondasa prosi o pomoc. Ostatnią szansą na jego przeżycie jest terapia w Monachium kosztująca prawie milion złotych.
Kierowca białego forda w dość kuriozalny sposób parkował przy ulicy Baczewskiego. Interweniowała Straż Miejska, a kierowcę czeka mandat. Fot: KH
Nasza czytelniczka poinformowała nas o kierowcy, który od dwóch dni omija zaparkowane samochody i wjeżdża na trawnik. - Już dzień wcześniej widziałam ten samochód. Wtedy stał parę metrów Reklama
dalej. Wyraźnie widać, że kierowca wjeżdżając zniszczył trawnik. Każdemu może się zdarzyć zaparkować na zakazie, ale takich zachowań nie można tolerować – powiedziała koszalinianka, która woli pozostać anonimowa. Zaparkowanym samochodem zainteresowali się strażnicy miejscy. Za szybą pojazdu funkcjonariusze umieścili „zaproszenie” na komendę. MŁ
Pod koniec 2012 roku Tomek zaczął odczuwać silny ból nogi. Z początku podejrzewano nieinfekcyjne zapalenie kości i szpiku. Nie była to jednak prawidłowa diagnoza i stan chłopaka zaczął się pogarszać. Druga biopsja wykazała, że przyczyna to mięsak Ewinga - nowotwór złośliwy kości. To bardzo rzadka choroba występująca u 3 osób na milion, najczęściej u dzieci i młodzieży do 20 roku życia. Chłopak przeszedł parę cykli chemioterapii i radioterapię. Udało się urato-
Pieniądze dla chorego Tomka można wpłacać na numer konta fundacji Złotowianka: SBL Zakrzewo 25 8944 0003 0002 7430 2000 0010 oraz BGŻ Złotów 58 2030 0045 1110 0000 0222 6860 z dopiskiem „Dla Tomasz KonFot: KH das k/100” wać nogę, której groziła amputacja. Chłopak wracał do zdrowia, zaczynał żyć na nowo. Niestety choroba znowu dała o sobie znać. Okazało się, że ma przerzuty na barku, biodrze i kręgosłupie. Tomek musiał zakończyć stu-
dia. W maju usunięto operacyjnie guz, który uciskając spowodował paraliż dolnej połowy ciała. Rodzice zaczęli szukać pomocy poza granicami kraju. Chory został zakwalifikowany do leczenia komórkami macierzystymi w klini-
ce w Monachium. Niestety terapia jest bardzo kosztowna. Rodzina rozpoczęła więc zbiórkę pieniędzy. Oczekuje drobnych gestów. Zapewnia, że każda złotówka ma wielkie znaczenie. KH
2-8.07.2014 Politycznie
Felietony FaktyTygodnik Koszaliński 13
www.koszalininfo.pl Okiem oldskulowym
Wyznanie „gangstera” Politycy nie gęsi... Prasa jest dobra tylko, gdy chwali. Jeśli zacznie ganić i wytykać błędy, to dziennikarza można publicznie nazywać gangsterem. Artur Wezgraj najwyraźniej trochę oderwał się od rzeczywistości. W swoim wpisie na blogu zatytułowanym „Rekieterzy” stwierdził, że będąc pod presją zdecydował się złożyć mieszkańcom życzenia, których nie potrzebował. To popis czystej bufonady. Ciekawe jak poczuły się osoby, które z radością te „szczere” życzenia czytały. Z jednym zdaniem z tego tekstu muszę się jednak zgodzić. Reklamowanie Politechniki Koszalińskiej faktycznie nic nie daje. Skoro się jednak zgadzamy
Kamil Hońko Redaktor Naczelny dziwi, że reklamy politechniki pojawiają się na przykład w piśmie „Koszalin Bliżej”. Krążą plotki, że reklamodawcą i reklamobiorcą jest tu ta sama osoba. Zupełnie przypadkowo pojawiają się tam też obszerne wywiady o sukcesach politechniki ilustrowane pięknymi zdjęciami kanclerza przy biurku z długopisikiem w dłoni. Zupełnie przypadkowo pisze tam także syn Kanclerza - Jacek - internetowy fanatyk i zagorzały
siewca mowy nienawiści. Być może kanclerz naczytał się za dużo ociekających cukrem „laurek” na zlecenie i uwierzył, że wszyscy dziennikarze będą mu dozgonnie przyklaskiwać. Osoba publikująca jako Lepszy Koszalin niemal wprost zapowiedziała w internecie, że po przejęciu władzy o nowym prezydencie będzie można pisać tylko dobrze. Chyba nie tak ma wyglądać budowanie społeczeństwa obywatelskiego w naszym mieście. Próbując zaatakować media Artur Wezgraj wyraźnie popiera metody ABW użyte wobec redakcji Wprost. Wszyscy wiemy jednak jakim skutkiem kończą się próby cenzury mediów.
Wiesław Miller Kurier Szczeciński sława Miłosza, iż „spisane będą czyny i rozmowy”. Notabene, na Sylwestra Latkowskiego natrafiłem w Łodzi, gdzie w Atlas Arenie też był świadkiem majowego rockowego show charyzmatycznego Petera Gabriela. W czerwcu naczelny „Wprost” - z opublikowanymi na łamach wynurzeniami, próbował zatrząść życiem politycznym Polski. Czy na miarę wydarzeń sprzed 40 lat w Stanach Zjednoczonych, gdzie doniesienia
„The Washington Post” doprowadziły do dymisji prezydenta Richarda Nixona? Nie ma szans. Służby szukają tropów w złowrogich działaniach Moskwy, toteż nieważna treść podsłuchanych rozmów, ale to, kto je nagrywał. Zabawne, ale to Rosjanie słusznie mawiają: „Technika bolszaja, kultury niet”. Tymczasem nad Dzierżęcinką niepokój z powodu opóźnionej rewitalizacji Rynku Staromiejskiego, bo brak dostawy kamienia „Made in China” wykonawca próbuje zastąpić krajowym zamiennikiem. Na szczęście, z wielką pompą otwarto kąpielisko nad zalewem przy ulicy Sybiraków. Mamy w mieście plażę...
Z dystansu
Wyśledzone
Słodka naiwność
Bójta się Józka Według popularnej internetowej encyklopedii „warchoł” to potoczne określenie hulaki, przestępcy i samowładcy, człowieka siejącego zamęt w imię tylko własnych celów. Nie ma chyba lepszego określenia na to, co w naszym mieście wyczynia „sportowiec” o takim właśnie nazwisku. O Józefie Warchole krąży wiele miejskich legend. Według jednej z nich kiedyś pobił małego chłopca, który wybiegł mu przed samochód, gdy przejeżdżał przez skrzyżowanie. Cała Polska mogła też podziwiać jego popis siły, gdy w popularnym reality show zdemolował drzwi i z hukiem wyleciał z programu. Pięściarz słynie też z umiejętności posługi-
„A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają” - pisał poeta renesansu Mikołaj Rej. Jednak nad Wisłą kwitnie łacina... kuchenna, czego dowodzą taśmy prominentów rodzimego życia politycznego. Kiedyś, przed laty, w gazetach robotnik wypowiadał się językiem profesora, bo trzeba było tworzyć nieskazitelnego bohatera pracy socjalistycznej. Teraz w krajowej polityce odwrotnie - wpływowi ludzie bluzgają niczym szemrane typy spod budki z piwem, zapewne by zgrywać twardziela przed swym rozmówcą. Upowszechniają to media, w myśl słów z pamiętnego wiersza Noblisty Cze-
Marek Łagocki koszalininfo.pl wania się bronią białą. Na upublicznionych nagraniach z monitoringu można podziwiać jak przy pomocy kija od szczotki zaprowadza porządek w pobliżu Galerii Kosmos. Ostatnio pasją „Józka” jest jednak polityka. Najbardziej odpowiada mu nowoczesny happeningowy styl jej uprawiania. Często wywiesza bannery, na których prócz obelg prezentuje nietuzinkowe kwiatki ortograficzne. Józef Warchoł ma też problem z wysławianiem
się. Internauci żartują, że to świetny kandydat do funkcji rzecznika przyszłego prezydenta - Artura Wezgraja. Nie dość, że ma cięty język w stosunku do politycznych przeciwników, to jeszcze dumnie bryluje na mieście w koszulce stowarzyszenia Lepszy Koszalin. Nie wspomnę już o licznych uroczystościach patriotycznych, które nawiedza i z uporem maniaka próbuje zakłócić. Ostatnio nad zalewem nie zważał na małe dzieci i w wulgarny sposób wyrażał swą dezaprobatę do obecnej władzy. Dziwi, że służby nie potrafią poradzić sobie z tym jegomościem. Brak skuteczności to jednak ostatnio słowa najlepiej je opisujące.
Niedawno na facebooku pojawiła się strona „Darmowe Kartony Czekolad Milki”. Szybko powstały też klony, oferujące kartony chipsów, czy zgrzewki napojów. Strony te błyskawicznie zyskały tysiące polubień. Ludzka naiwność nie zna granic. Fakt ten bezlitośnie wykorzystują wszelkiego rodzaju oszuści, od cwaniaków okradających metodą na wnuczka, aż po skomplikowane piramidy finansowe. Jednak takie oszustwa wymagają kontaktu z ludźmi, trzeba wyjść z domu i przeprowadzić skomplikowaną akcję. Dużo łatwiej mają internetowi krętacze. Opisane profile to najbardziej prymitywne pułapki na naiwnych. Organizato-
Marek Mikołajczyk wykop.pl rzy rzekomego konkursu obiecują nagrodę dla 100 osób, które udostępnią i polubią ich facebookowy profil. Dodatkowo zachęcają do wysłania SMS premium, który ma rzekomo ułatwić wygraną. Problem w tym, że taki sms wiąże się z subskrypcją 3 smsów przychodzących tygodniowo. Każdy z nich kosztuje trochę ponad 6 złotych. Takie pseudokonkursy można spotkać na każdym kroku. Oszuści wykazują się coraz bar-
dziej wymyślnymi sposobami na wyłudzenie pieniędzy bądź danych osobowych. Popularne są akcje, gdzie rzekomo można wygrać telefon czy inne dobra materialne. Na widok magicznego „za darmo” w głowach ludzi zagęszcza się galareta i przestają kierować się zdrowym rozsądkiem. Bezmyślne wysyłanie horrendalnie drogich smsów bez czytania regulaminów, aby tylko zdobyć coś „za darmo” to najczystszy obraz głupoty internautów. W życiu nie ma nic „za darmo” – i tym należy się kierować. Nieświadomych tego faktu należy edukować, bądź zostawić w spokoju licząc, że być może podatek od naiwności będzie dla nich nauczką na przyszłość.
14 Fakty Tygodnik Koszaliński Różności Rozrywka
2-8.07.2014
www.koszalininfo.pl
Zlot
Plenerowa Zumba Stare, ale jare traktory nad morzem
Maraton Zumby, po raz pierwszy na świeżym powietrzu, zostanie zorganizowany w sobotę w Sportowej Dolinie. Zumba to program treningowy łączący elementy tańca i fitnessu. Ten spontaniczny trening zachwyca tysiące ludzi na całym świecie. Łatwo wpadające w ucho utwory zmiksowane z elementami salRadio
sy, mambo i reggaetonu stworzą dynamiczny program fitness. Organizatorem imprezy jest Anna Wojnarowska i Centrum Kultury 105. Trzygodzinną zabawę poprowadzą najlepsi koszalińscy instruktorzy oraz gość specjalny – Iza Grzenkowicz z Lęborka. Zabawa odbywa się w ramach cyklu „Koszalin – Pełnia Życia”. Wstęp jest darmowy. MŁ
Słuchowisko Tartak Koszalińska rozgłośnia zaprezentuje w przyszły piątek słuchowisko zatytułowane „Tartak”. Przeplatają się w nim losy rolników, przedsiębiorców i pewnego polityka. Całość jest już gotowa i czeka na premierę podczas festiwalu Bałtyk. W słuchowisku zagrało kilkunastu aktorów. Oryginał napisał Daniel Odija. Na wersję radiową przełożył go i wyreżyserował Dariusz Błaszczyk. - „Tartak” przenosi nas w lata przełomu. Wtedy w Polsce zmieniało się wszystko. Właśnie to ma swoje odbicie w naszym słuchowisku – zapewniał reżyser. - Nasze dzieło zachęca do zatrzymania się w codziennym biegu.
Trzeba znaleźć na nie czas i oderwać się od codziennych zajęć - dodał Paweł Szczęsny - jeden z aktorów, który zachęca do wysłuchania dzieła. Reżyserię dźwięku Radio Koszalin powierzyło jednemu z najlepszych realizatorów w Polsce - Andrzejowi Brzosce. Stwierdził on, że opracowanie dźwiękowe tekstu „Tartaku” było sporym wyzwaniem. Pierwsze nagrania rozpoczęły się w marcu. Po prapremierowej prezentacji w Darłowie premiera radiowa odbędzie się jesienią. To już tradycja radiowa. Przypomnijmy: podczas poprzedniej edycji festiwalu Bałtyk miała miejsce prapremiera słuchowiska „Siedem dalekich rejsów” na podstawie powieści Leopolda Tyrmanda. MŁ
Parada, pokazy i imprezy towarzyszące I Nadmorskiemu Zlotowi Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych w gminie Mielno przyciągnęły tłumy. Imprezę zorganizowało w zeszły weekend Stowarzyszenie Kocham Polski Bałtyk. Władzom gminy zależało, by przygotować tę imprezę na otwarcie tegorocznego lata. Pojawiło się 60 w pełni sprawnych, zabytkowych maszyn. Pojazdy marki Ursus, Porsche czy Lanz Bulldog wzbudzały zachwyt kolekcjonerów i zainteresowanie laików. - Przyjechałem specjalnie z Dolnego Śląska żeby obejrzeć te cacka. Zwłaszcza interesują mnie bulldogi. Być może za rok przyjeRozrywka
Lanz bulldogi wzbudzały największe zainteresowanie wśród turystów w Fot: WM gminie Mielno. dziemy do Łazów ciągnikiem tej marki powiedział Kazimierz Grzywniak ze Strzelina. Niektórzy z miłośników odrestaurowanych maszyn porównywali zlot w Łazach do wielkiego mityngu w Wilkowicach koło Leszna.
Wypadło ono na korzyść Łazów. - Gratulują mi, że jest lepiej niż w Wilkowicach - cieszył się Marek Popławski, sołtys Łaz. - Tam jest impreza stacjonarna, a tutaj możemy pokazać się na paradzie - wyjaśniał Tadeusz Dalecki z
Tucholskiego Stowarzyszenia Pojazdów Zabytkowych w Cekcynie. Zlot był też kolejnym protestem antyatomowym. - Chcemy domu, nie atomu - zabrzmiało z mikrofonu, gdy występowało trio „Urwisy” z Koszalina. WM
Noc Kąpały na basenie ZOS
Nietypową imprezę zorganizowano w piątek na koszalińskim basenie. Można było popływać nocą w blasku świec. Niestety przy ul. Głowackiego tłumów nie było. Impreza to nawiązanie do staropogańskiego święta obchodzonego w najkrórszą noc w roku. Koszaliński basen zaprosił na własną wersję Nocy Kupały. Ponad 40 osób bawiło się przy muzyce DJ Mickey’a. Pokaz zumby przygotowali instruktorzy z PURE Health&Fitness. Dodatkowo do picia serwowano bezalkoholowe drinki. - To fajny pomysł. Widać, że na basenie pracują kreatywni ludzie. Rok temu był koncert rockowy w pustej niec-
ce teraz wymyślili Noc Kąpały. Mile spędziłem czas z moją dziewczyną - powiedział jeden z uczestników imprezy. Goście zgodnie z sobótkowym zwyczajem poszukiwali kwatu paproci. Można było też kupić karnety na basen z rabatem. MŁ
2-8.07.2014
Sport Fakty Tygodnik Koszaliński 15
www.koszalininfo.pl
MMA
Młodzi zawodnicy MMA w boju
W minionym tygodniu w Klubie „Dragon” zorganizowano wewnętrzne mistrzostwa w grapplingu. Był to sprawdzian dla podopiecznych Andrzeja Radomskiego przed nadchodzącą III Galą MMA. W kilkunastu pojeRekreacja
dynkach młodzi adepci sztuk walk mieszanych musieli wykazać się wytrzymałością, siłą i umiejętnościami. Zdaniem trenera zawodnicy pokazali się z bardzo dobrej strony. Zwycięzcom wręczono nagrody rzeczowe oraz zaproszenia na zbliżającą się III Międzynarodową Galę. Odbędzie się ona już 9 sierpnia w Hali Widowiskowo - Sportowej. Tym razem Polacy zmierzą się z Ukraińcami. Najlepszymi zawodnikami wewnętrznych mistrzostw zostali: Sebastian Wijatkowski, J. Żuchowski, Mateusz Piela, Kacper Serwa, Adrian Karpowicz, Grzegorz Ruszkowski i Dawid Tucki. MM
Olimpijczycy kopali piłkę Dziewiętnasty turniej piłki nożnej i Trio Basket za nami. Tym razem na orliku przy Osiedlu Unii Europejskiej pojawili się olimpijczycy i mistrzowie Europy. Łącznie zjawiło się około 220 osób. Zawodnicy podzielili się na ponad 30 drużyn. Po solidnej rozgrzewce naprzeciw siebie stanęli zawodnicy ze szkół podstawowych. Mecze toczyły się w atmosferze fair play - relacjonował Sebastian Tałaj, animator „Orlika”. Zwycięstwo w futbol odniosła ekipa „Maślakowice”, a w koszykówce „Dzikie kaczki”. Następnie rozpoczęła się rywalizacja w kategorii open, w której wzięły udział aż 23 ekipy. Puchar powędrował tym razem do zespołu „Siwy i Spółka”. W Trio basket bezkon-
kurencyjni okazali się „Zuchy” - studenci koszalińskich uczelni. Tradycyjnie odbył się też mecz specjalny, w którym mieszkańcy osiedla Unii Europejskiej zmierzyli się z drużyną „koszalińskich olimpijczyków i gości”. Zwyciężyli olimpijczycy, którzy z dumą podnosili w górę puchar ufundowany przez animatorów. MŁ
Rozrywka
Festiwal Pełnia Życia W dniach 5 – 6 lipca w Koszalinie odbędzie się wiele imprez o charakterze sportowo-rekreacyjnym. Koszali ńśkie Centrum Kultury 105 zaprasza na Festiwal „Pełnia Życia”. Zabawa rozpocznie się w sobotę corocznym świętem smakoszy – „Ulicą smaków”. Impreza odbędzie się w godzinach 12-20. Jej tradycją jest konkurs kulinarny lokalnych i niemieckich restauracji oraz cukierni. Nie zabraknie gotowania przez gwiazdę, którą w tym roku będzie Mikołaj Rey. Zaplanowano również pokaz koszalińskich „Ugotowanych”, stoisko piwowarów domowych i koncert zespołu Paula i Karol. Na parkingu będzie stał również dmuchany plac zabaw dla dzieci. Po raz pierwszy w Koszalinie zorganizowane zostaną zawody w Aquathlonie. Rozpoczną się w sobotę o godzinie 9:30. Rywalizacja składa się z pływania i biegu. Przygotowano wiele kategorii wiekowych dla dzieci i dorosłych na krótkim sprinterskim dystansie. Kolejne atrakcje czekają w MotoParku. W godzinach 10-16 zaplanowano pokazy i wyścigi zabytkowych motocykli i samochodów. Podobne imprezy będą się tam odbywać także w niedzielę. Organizatorzy nie zapomnieli o miłośnikach Nordic Walking. Marsz połączony z instruktażem prawidłowej techniki rozpocznie się sobotę w amfiteatrze o godzinie 11. Poprowadzi go Mistrz Świata Nordic Walking Miro-
sław Bierkus. Naprzeciwko KBP zagości joga. Na otwarty trening o godzinie 12 zaprasza Szkoła Jogi Klasycznej. Między 12 a 20 będzie można podziwiać przed amfiteatrem zabytkowe samochody Sekcji Pojazdów „Klasyczny Koszalin” W godzinach 15-18 miłośników ruchu na świeżym powietrzu czeka trzygodzinna zabawa przy Zumbie dla osób w każdym wieku. Ostatnią sobotnią atrakcją jest bieg „Koszalin Pełnia Smaków”. Impreza rozpoczyna się o godzinie 14 pod amfiteatrem. Stowarzyszenie SFX przygotowało pięciokilometrową pętlę ulicami Koszalina. Kolejne atrakcje czekają na koszalinian w niedzielę. W godzinach 11-17 na dziedzińcu Muzem zaplanowano Jarmark Jamieński. Jak zwykle prezentować się będą artyści ludowi i kolekcjonerzy. Pokazana zostanie też bogata oferta niepowtarzalnych, ręcznie wykonanych przedmiotów. W ofercie, m.in. rzeźba, malarstwo, haft, koronka, biżuteria i witraże. Dodatkową atrakcją będzie występ koszalińskiego zespołu Ksylofon Kwartet. O godzinie 10 ruszy sprzed amfiteatru rajd pieszy szlakiem Św. Jakuba. Będzie też wyprawa rowerowa „Poznaj Koszalin rowerem – zdrowo, sprawnie i ciekawie”. Start rajdu o godzinie 11 sprzed amfiteatru. Udział we wszystkich imprezach jest darmowy. Na bieg oraz aquathlon obowiązują wcześniejsze zapisy u organizatora. MŁ
16 Fakty Tygodnik Koszaliński Autopromocja
www.koszalininfo.pl
2-8.07.2014