Głos Miasta, nr 42

Page 1

ISSN 2719-4051 18 marca 2022

42

Jest pozwolenie na budowę wiaduktu w Koszalinie INWESTYCJA Inwestycja w ciągu alei Monte Cassino otrzymała właśnie pozwolenie na budowę. Otwiera to ścieżkę na rozpoczęcie robót budowlanych. Prace obejmą rejon skrzyżowania z ulicą Kutrzeby oraz fragmenty ulic Jarosława Dąbrowskiego i Batalionów Chłopskich. Start prac nastąpi za kilka dni, po ostatecznym przygotowaniu terenu pod inwestycję. - Cieszę się, że przeszliśmy do kolejnego etapu budowy wiaduktu. Jak najszybsze ukończenie tej inwestycje leży w interesie mieszkańców. Pozwoli udrożnić ruch w Koszalinie, a tym samym poprawić bezpieczeństwo poruszania się po naszych ulicach. Kibicuję tej inwestycji i jednocześnie proszę mieszkańców o cierpliwość. Jestem przekonany, że z wiaduktu będzie można korzystać już pod koniec tego roku - zapowiedział prezydent Piotr Jedliński. Wiadukt umożliwi poprowadzenie ruchu nad ulicami Dąbrowskiego i Batalionów Chłopskich, ciągami pieszymi i rowerowymi, a także nad Dzierżęcinką. Pomost zaprojektowano jako belkowo-płytowy. Kon-

Fot. MŁ

strukcję nośną przęseł będą stanowić cztery prefabrykowane belki żelbetowe. W części środkowej obiektu (przęsło nurtowe) zaprojektowano centralny łuk stalowy oraz dwa skrajne łuki żelbetowe o rozpiętości całkowitej odpowiednio 65,40 i 50 metrów. Kształt obiektu został dostosowany do parametrów projektowanej drogi, pokonywanych przeszkód oraz przylegającego terenu. Droga, ciągi piesze i rowerowe oraz obiekty inżynierskie, w tym schody terenowe zostaną oświetlone oprawami typu LED. Dźwigar łukowy wyposażony zostanie w iluminację, obejmującą konstrukcję łuku oraz wszystkie wieszaki. Kolor i intensywność oświetlenia dobrane zostaną w końcowym etapie inwestycji. Projekt jest zgodny z wymaganiami techniczno-obronnymi określonymi przez Ministra Infrastruktury jak również z obowiązującymi miejscowymi planami zagospodarowania terenu. Prace w formule zaprojektuj i wybuduj wykonuje konsorcjum firm Intop Skarbimierzyce (lider) i Intop Warszawa (partner). Kosztować będą one miasto 35,9 mln zł. 24 mln zł z tej kwoty pochodzi jednak z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. MŁ


2 GŁOS MIASTA Na początek

18 marca 2022 koszalininfo.pl

Dąb i głaz pamięci Spotykają się i debatują nad projektami SPOŁECZNOŚĆ Mieszkańcy Koszalina mają czas do 15 kwietnia na zgłaszanie projektów do Koszalińskiego Budżetu Obywatelskiego. Do podziału jest 3,63 mln złotych. Trwa cykl spotkań z mieszkańcami.

Fot. UM

Manifest Na terenie koszalińskiej szkoły „Czaplówka” zasadzono dąb pamięci Ukrainy. – Miałem zaszczyt uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości - skomentował Piotr Jedliński. Uczniowie „Czaplówki” chcieli symbolicznie okazać wsparcie i zamanifestować sprzeciw prze-

ciwko barbarzyńskiej napaści na niepodległą Ukrainę. Drzewko zostało podarowane przez Nadleśnictwo Karnieszewice. Obok ustawiono kamień, z napisem „Bohaterom Ukrainy”. To symbol oporu Ukraińców przeciwko rosyjskiemu najeźdźcy. - Jestem dumny, że młodzi ludzie nie są obojętni i starają się pomagać, jak tylko potrafią - dodał prezydent Koszalina. M

Najbliższe spotkanie odbędzie się w piątek (18 marca), o godz. 17.00. W Pracowni Pozarządowej, działającej przy ulicy Dworcowej 2, spotka się młodzież z koszalińskich szkół średnich. Przedstawione zostaną najważniejsze założenia Koszalińskiego Budżetu Obywatelskiego oraz przeanalizowane potrzeby młodzieży. Zebrane zostaną propozycje działań i pomysły możliwe do realizacji w ramach inicjatywy. Kolejne spotkanie jest zaplanowane na poniedziałek (21 marca). O godz. 11.00 spotka się Ko-

Fot. UM

szalińska Rada Seniorów. Formuła będzie podobna jak podczas wcześniejszego spotkania z młodzieżą. Działania i pomysły dotyczyć będą jednak seniorów. Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa zorganizuje kolejne spotkanie we wtorek (5 kwietnia) w swojej siedzibie o godz.

17.00. Spotkają się słuchacze Uniwersytetu III Wieku. Po zapoznaniu zebranych z założeniami KBO zbierane będą propozycje działań dotyczące osób starszych. W piątek (8 kwietnia), o godz. 18.00 w Kawiarni Powidoki przewidziano spotkanie dla wszystkich

mieszkańców Koszalina. Cel to wspólna refleksja i dyskusja dotycząca procesów konsultacyjnych, rozwoju Koszalina i aktywności mieszkańców. Każdy koszalinianin może złożyć swój projekt samodzielnie, z grupą znajomych lub jako organizacja pozarządowa. M

Taxi na celowniku Zostały po nim tylko nogi i sterta gruzu Kontrowersje Zniszczono Pomnik Wdzięczności Armii Radzieckiej znajdujący się na cmentarzu komunalnym w Koszalinie. Do zdarzenia doszło w nocy z 8 na 9 marca.

Fot. KMP

Służby Koszalińscy policjanci kontrolowali taksówkarzy. Sprawdzali między innymi sposób przewożenia osób. Funkcjonariusze weryfikowali, czy właściciel pojazdu posiada w aucie trójkąt ostrzegawczy, gaśnicę, apteczkę, koło zapasowe lub zestaw naprawczy,

taksometr oraz dodatkowe światła. Policjanci sprawdzali również stan techniczny samochodów, a także trzeźwość kierowców i uprawnienia do kierowania pojazdami. Mundurowi nakładali mandaty i zatrzymali 2 dowody rejestracyjne w związku ze złym stanem technicznym pojazdu. Zapowiedzieli, że podobne akcje będą kontynuowane. MŁ

O zniszczeniu zawiadomili policję pracownicy administracji cmentarza. Funkcjonariusze zbadali miejsce zdarzenia. Zabezpieczono ślady, sprawdzono monitoring. Dzień później było już wiadomo, że sprawcą był 38-latek. Mężczyzna wjechał koparką na teren cmentarza, a następnie zepchnął pomnik z cokołu. Funkcjonariusze zatrzymali i przesłuchali sprawcę. Mężczyzna tłumaczył, że pracuje z Ukraińcami i wojna go przerosła. Po przesłu-

Fot. SD

chaniu został zwolniony do domu. Pomnik Wdzięczności Armii Radzieckiej zaprojektowali Franciszek Duszeńko i Adam Haupt. Został odsłonięty w 1954 roku na Placu Zwycięstwa. W 2001 roku został przeniesiony na cmentarz. Monument

przedstawiał żołnierza radzieckiego z karabinem i dziecko trzymające gołębia pokoju. - To był pierwszy fejk na ziemi koszalińskiej i pomnik kłamliwej rosyjskiej propagandy. Ta sama armia co „wyzwalała Koszalin” teraz „wyzwala Ukrainę”. Wątpię by ktoś w mieście

płakał za kidnaperem, może poza komunistycznymi radykałami - ocenił Witold Włodarczyk spacerujący po cmentarzu. Za zniszczenie pomnika sprawcy grozi grzywna lub kara więzienia. Kierownictwo koszalińskiego ratusza nie skomentowało zdarzenia. M


Po drugiej stronie GŁOS MIASTA 3

koszalininfo.pl 18 marca 2022

Pomoc płynąca z serc pracowników szpitala Wypadek WSPARCIE Pracownicy koszalińskiego Szpitala Wojewódzkiego włączyli się w pomoc obywatelom Ukrainy. W dwa dni udało się zebrać około 10 tysięcy zł. - To piękny i szlachetny gest. Pracownicy szpitala włożyli wiele serca w organizację pomocy poszkodowanym na Ukrainie – mówiła Aleksandra Rogala, pielęgniarka oddziałowa Szpi- Fot. SWK talnego Oddziału lecznicy. Zakupiono Ratunkowego, która leki, środki higieny osobistej, artykuły zainicjowała akcję. spożywcze, a także W pomoc zangażo- krótkofalówki, latarki wały się też Anna oraz ręczniki i koce. zostało Angrot i Izabela Mi- Wszystko chalska. Błyskawicz- prywatnym transpornie zorganizowano tem przewiezione w zbiórkę pieniędzy rejon wschodniej grawśród pracowników nicy. – Były tego całe

kartony. Chcę serdecznie podziękować za wsparcie ze strony koszalińskich aptek, które przekazały nam leki – mówiła Anna Angrot, zastępca pielęgniarki oddziałowej SOR, która razem z prywatnym konwojem

wyruszyła z darami w kierunku wschodniej granicy. Wraz z nią pojechała pielęgniarka Anna Stalka z SOR. – Część transportu trafiła w Przemyślu do Centrum Medycznego „Rodzinna”, które opiekuje się uchodź-

cami z Ukrainy. Reszta pojechała na granicę do oczekujących tam Ukraińców, którzy chcą przedostać się do Polski. Pani Ania miała okazję widzieć, co się dzieje na dworcu w Przemyślu oraz w jednej z hal gdzie udzielana jest pomoc Ukraińcom. – To, co zapadło mi w pamięć to przejmująca cisza w hali, gdzie były setki dzieci. Z przerażenia, szoku i traumy, która ich dotknęła, nawet nie były w stanie płakać. To był straszny widok i wstrząsające wrażenie. Widziałam też tłum ludzi oczekujących na przekroczenie granicy. Stali w zimnie z dobytkiem, który zdążyli spakować w reklamówki – opowiada pani Ania Stalka. M

Tragedia W środę (9 marca), około godziny 15 doszło do tragedii. Na drodze krajowej nr 25 zginął mężczyzna, który pracował przy robotach drogowych. Kierowca forda focusa jechał w kierunku z Białego Boru w stronę Bobolic. W tym samym czasie na siódmym kilometrze krajowej „25” trwały prace drogowe. Naprawiano dziury w asfalcie. – Kierujący fordem podczas wymijania pracowników potrącił jednego z nich - 57-letniego mieszkańca powiatu szczecineckiego. Zespół ratownictwa medycznego podjął się reanimacji poszkodowanego. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować. Sprawca wypadku był trzeźwy. M

Najpierw był cios, potem krwotok, a na końcu śmierć Morderstwo W osłonie śmietnikowej między blokami przy ulicy Moniuszki znaleziono zwłoki młodej kobiety. Według śledczych zmarła, bo dostała krwotoku od uderzenia w twarz. W poniedziałek (14 marca) około godziny 7 rano odkryto zwłoki kobiety. Ciało zakryte było kocem. Denatka miała zakrwawioną twarz. Stwierdzono obrażenia, ale - jak ustalono podczas oględzin - nie były to rany kłute, raczej ślady po uderzeniu. Ustalono, że nieżyjąca to 30-letnia Maria K., obywatelka Ukrainy, która od dłuższego czasu mieszkała i pracowała w Koszalinie. Ciało zostało zabezpieczone do sekcji zwłok. Jeszcze tego samego dnia wie-

czorem, kryminalni z koszalińskiej komendy zatrzymali trzy osoby: dwóch mężczyzn (40 i 47 lat) oraz kobietę (33 lata). Zatrzymani to również obywatele Ukrainy. W środę głos zabrała prokuratura. - Zabezpieczono ślady i przesłuchano mieszkańców okolicznych budynków - mówił Ryszard Gąsiorowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie. – Prokurator z udziałem

Fot. SD

biegłego z zakresu medycyny sądowej przeprowadzili otwarcie i badanie wewnętrzne zwłok. Biegły lekarz ustalił przyczynę zgonu pokrzywdzonej. Kobieta otrzymała bardzo silne uderzenie w twarz, które spowodowało krwotok, w następstwie którego nastąpił zgon. – Jak podkreślił prokurator Ryszard Gąsiorowski, w toku śledztwa uzyskano informacje, że jeden z zatrzymanych mężczyzn „może mieć bardzo bezpośredni związek, nie tylko ze zdarzeniem, ale wręcz ze spowodowaniem zgonu pokrzywdzonej”. 47-latek usłyszał zarzut zabójstwa. Zatrzymany nie przyznał się do zarzutu. Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o trzymiesięczny areszt tymczasowy. Więcej informacji oraz film i zdjęcia znajdziecie na www.koszalininfo.pl. MŁ


4 GŁOS MIASTA Z Koszalina i okolic

18 marca 2022 koszalininfo.pl

Edukacja i Ukraina Upamiętnili księdza Bednarskiego PAMIĘĆ W kościele pod wezwaniem Św. Ducha odprawiono wyjątkową mszę świętą. Po uroczystości poświęcono tablicę upamiętniającą zmarłego w 2021 roku ks. prałata Kazimierza Bednarskiego. Fot. DM

POLITYKA Posłanka Lewicy Małgorzata Prokop-Paczkowska odniosła się do obecnej sytuacji na Ukrainie. Poruszyła też kwestię zawetowania przez Andrzeja Dudę ustawy Lex Czarnek. Parlamentarzystka poinformowała o zbiórce darów. Można je przynosić codziennie do biura

przy ul. Dworcowej 10 w godzinach 10-16. – Rzeczy, które zebraliśmy, sukcesywnie są przekazywane do potrzebujących – mówiła Małgorzata Prokop-Paczkowska. Posłanka pochwaliła Andrzeja Dudę. - Zawetowanie ustawy „lex Czarnek” to jedna z niewielu dobrych wiadomości w ostatnim czasie. Polska szkoła została obroniona przed skrajną indoktrynacją - powiedziała. M

Duchowny został skierowany do Koszalina w połowie 1980 roku by wybudować nowy kościół na osiedlu Północ. W skład ośrodka parafialnego wszedł między innymi sklep i apteka parafialna oraz tereny rekreacyjno-sportowe. Funkcje proboszcza prałat sprawował przez ponad 40 lat. - Ksiądz Bednarski był obecny w Koszalinie, od kiedy pamiętam. Parafia Ducha Świętego miała szczęście do swojego gospo-

Diecezja ma nowego biskupa Kapłaństwo Biskup Edward Dajczak poinformował o zmianach w strukturze diecezji. Ojciec Święty Franciszek mianował Zbigniewa Zielińskiego biskupem koadiutorem diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Biskup koadiutor, podobnie jak biskup pomocniczy, jest nominowany aby pomagać biskupowi diecezjalnemu a także zastępuje go gdy jest nieobecny lub niedyspozycyjny. W praktyce oznacza to, że biskup Zbigniew Zieliński będzie w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej pracował jako biskup pomocniczy do czasu ustąpienia obecnego ordynariusza biskupa. Edwarda Dajczaka. – Kiedy biskup Krzysztof Włodarczyk odszedł do

Fot. DM

darza. Spuścizna tego duchownego świadczy o jego wielkim sercu mówił prezydent Piotr Jedliński. Kazimierzowi Bednarskiemu przyznano tytuł „Proboszcza III Tysiąclecia” oraz „Proboszcza Roku 2000”. W 2014 roku otrzymał „Kosza-

lińskiego Orła” - wyróżnienie przyznawane za działalność, która wpłynęła na życie miasta i mieszkańców. – Chciałem upamiętnić rocznicę śmierci księdza Bednarskiego, aby ludzie, którzy będą przechodzić koło tego kościoła, mogli chociaż na chwilę

zatrzymać się i przeczytać, kto był pierwszym budowniczym tej parafii – powiedział Leszek Ślipek, prezes spółdzielni „Na Skarpie”. Ku pamięci Kazimierza Bednarskiego została też nazwana aleja między ulicami Akademicką, a Jana Pawła II. M

Wyrazy głębokiego współczucia Ryszardowi Tarnowskiemu, Radnemu Rady Miejskiej w Koszalinie

Bydgoszczy, poprosiłem o wsparcie. Nasz teren jest ogromnie rozległy i mocno absorbujący – wyjaśniał Edward Dajczak. - Teraz mogę spokojnie patrzeć w przyszłość. Zbigniew Zieliński w momencie, kiedy przejdę na emeryturę, zostanie biskupem diecezjalnym diecezji koszalińsko- kołobrzeskiej. Na razie będzie uczył się sprawowania funkcji biskupa oraz po-

znawał diecezję i księży. Kim jest nowy biskup? Zbigniew Zieliński ma 57 lat. Urodził się 14 stycznia 1965 roku w Gdańsku. Do kapłaństwa przygotowywał się w tamtejszym Wyższym Seminarium Duchownym. Święcenia prezbiteratu przyjął w bazylice Mariackiej 18 maja 1991 roku. Biskupem jest od 7 lat. Sakrę przyjął 24 października 2015 roku w katedrze oliwskiej. M

z powodu śmierci Żony składa

Materiał zamawiany

Piotr Jedliński Prezydent Koszalina


Z Koszalina GŁOS MIASTA 5

koszalininfo.pl 18 marca 2022

Ulica Grunwaldzka to miejsce skupiające wolontariuszy POMOC Grunwaldzka 20 - to adres pod który Ukraińcy mogą przyjść po pomoc. To także miejsce gdzie można zostawić coś dla uchodźców uciekających przed wojną. Pod wskazanym adresem działają magazyny: miejski oraz Polskiego Czerwonego Krzyża. Organizacja w każdy wtorek i czwartek w godz. 8-14 wydaje obywatelom Ukrainy żywność z Programu Operacyjnego Pomoc Żywnościowa. Warunkiem jej otrzymania jest dokument stanowiący podstawę przekroczenia granicy. Pod tym samym adresem, ale w magazynach miasta od poniedziałku do piątku w godzinach od 12-15 przyjmowane

Reklama

są dary dla uchodźców z Ukrainy. Pracujący tam wolontariusze przyjmują i wydają żywność, przybory higieniczne, pościel oraz ubrania. Jest również zapas innych przydatnych rzeczy codziennego użytku, na przykład wózków dziecięcych. - Potrzeby są bardzo duże. Codziennie przychodzą Ukraińcy potrzebujący najbardziej podstawowych produktów. Pomagać możemy głównie dzięki hojności mieszkańców, którzy przynoszą jedzenie oraz inne przedmioty. Liczy się każda pomoc - mówiła wolontariuszka Monika Lipiec-Karwowska. Więcej o akcji pomocy Ukraińcom oraz informacje o aktualnym zapotrzebowaniu na produkty można znaleźć na stronie: www.koszalin.pl w zakładce Pomoc dla Ukrainy. MM

Fot. Archiwum prywatne

Reklama


6 GŁOS MIASTA Publicystyka

18 marca 2022 koszalininfo.pl

„Polska gospodarka odpadami jest niedoinwestowana” Marek Łagocki

Odpady

Z roku na rok takich opakowań musi być coraz więcej. Ważny jest też cały szereg działań prawnych i finansowych.

Rozmowa z Tomaszem Ucińskim, prezesem PGK i Krajowej Izby Gospodarki Odpadami.

Czy mieszkańcy Koszalina są zdyscyplinowani w kwestii segregacji odpadów?

Jest Pan inicjatorem współzałożycielem i prezesem Krajowej Izby Gospodarki Odpadami. Śledzi więc Pan na bieżąco sprawy związane z przetwarzaniem odpadów. Na jakim etapie jest Polska, pod względem dostosowania do europejskich standardów?

Mieszkańcy Koszalina, zwłaszcza w zabudowie wielorodzinnej powinni staranniej segregować odpady i wrzucać je do odpowiednich pojemników. Apelujemy o to wspólnie z Urzędem Miejskim już kilkanaście lat. Dużo lepiej jest w zabudowie jednorodzinnej.

Powstanie zakładu, który utylizując odpady produkuje ciepło do miejskiego systemu ciepłowniczego, jest gwarantem stabilności ceny i jej przewidywalności. Daje też możliwość, by w przyszłości wykorzystać już zdeponowane odpady do produkcji ciepła. To z kolei zaowocuje przywróceniem terenu składowiska matce Ziemi lub jego wykorzystanie na składowanie odpadów nieaktywnych. Realizowane będzie przy tym odchodzenie od paliw kopalnych, zastępowanych przejściowo energią z odpadów.

PGK przewiduje kolejne inwestycje w zakładzie w Sianowie?

Czy ta inwestycja jest konieczna? O jakich kosztach mówimy na dziś?

Stale inwestujemy w ten zakład. Ostatnie lata to ponad 45 mln zł nakładów inwestycyjnych. Zawsze, jak życie pokazuje jest to jednak za mało w stosunku do nowych dyrektyw i oczekiwań społecznych. Gospodarka odpadami wymaga pieniędzy i akceptacji społecznej. Dużą szansą, i jak na razie jedyną od kilkudziesięciu lat są pieniądze z Polskiego Ładu. Mogą być przeznaczone na poprawę systemu kompostowania, segregacji i odbioru odpadów. To około 30 mln zł brutto. Starały się o te pieniądze władze Koszalina i Sianowa, bo te miasta zagospodarowują swoje odpady w naszym zakładzie.

Obecnie jesteśmy na etapie składania wniosku do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej o dofinansowanie tej inwestycji. Dzięki programowi, który stworzył fundusz, jest szansa na dobre warunki finansowe. Trzeba się jednak spieszyć, bo inne miasta też nie zasypują gruszek nomen omen, w popiele i takie wnioski składają. Mimo sporych nakładów inwestycyjnych, rzędu około 160 mln zł, praktyka pokazuje, że ci którzy zainwestowali utylizują zdecydowanie taniej, w stosunku do cen zagospodarowania odpadów oferowanych na wolnym rynku. Czas inwestycji to około 4 - 5 lat. Wstępne założenia napawają jednak optymizmem. O szczegółach możemy porozmawiać za miesiąc.

Nasz kraj jest niedoinwestowany w kwestii przekształcania odpadów w energię. Mimo to, Polska musi realizować prawo unijne w zakresie postępowania z odpadami i całą sferę związaną z redukcją emisji CO2. Średnio w krajach unii termicznie utylizuje się około 26% odpadów komunalnych. W Polsce spalanych jest tylko około 8% odpadów, a we Francji, Niemczech, Danii, Szwecji czy Austrii aż około 50%. To nas dyskryminuje technologicznie i ekonomicznie. Dużo jest też do zrobienia w zakresie recyklingu opakowań. Czekamy na wdrożenie w Polsce dyrektywy o Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta. Nałoży ona na producentów opakowań odpowiedzialność finansową i organizacyjną za recykling. Wszystko to po to, aby statystyczny Kowalski nie płacił drastycz-

Fot. MŁ

ogrzewania naszych domów w procesie odchodzenia od węgla. Postulujemy również, aby spalanie odpadów nie było objęte ETS, czyli opłatami za emisję CO2 do 2040 roku. Pozwoli to na utrzymanie rozsądnych cen na naszych spalarniach. W jaki sposób możemy zmniejszyć ilość składowanych odpadów?

nych opłat za wywóz i ujął w pytaniu. Po prounieszkodliwianie od- stu znajomość prawa padów. unijnego i jego skutki dla gospodarki nie są Niedawno na konjeszcze dobrze znane ferencji branżowej, większości społeczeńpodczas Panelu Eks- stwa. Po zmianach do pertów Gospodarki energii odnawialnej Odpadami mówił zaliczać się będzie tylPan o problemach w ko atom i przejściowo komunikacji z Unią gaz (chyba, że ostatEuropejską. Wygląda nie tragiczne wydana to, że – potocznie rzenia to zweryfikują). ujmując – Unia swo- My postulujemy, żeby je, a Polska, swoje. uwzględnić również Skąd biorą się te do poziomu 30% utyproblemy i na czym lizacji również energię polegają? z odpadów. Odpady nie są kopaliną, ale Może nie jest tak dra- zawarta w nich enermatycznie, jak to pan gia mogłaby służyć do Wydawca: Redpress Kamil Hońko, Kostenckiego 3c/4, 75-368 Koszalin, Redaktor Naczelny: Kamil Hońko, kamil.honko@gmail.com, Reklama: reklama@koszalininfo.pl,

Można to zrobić poprzez recykling, przekształcanie w energię odpadów nie nadających się do recyklingu, przekształcanie odpadów biologicznych na kompost lub poddanie ich fermentacji i uzyskiwanie biogazu. Ważnym elementem jest też weryfikacja naszych przyzwyczajeń konsumenckich. Piękne opakowanie kusi oko. Często pasta do zębów jest w kartoniku, a ten jeszcze w folii. To absolutnie zbędne. Ważną rzeczą jest ekoprojektowanie opakowań i stosowanie przez Co się stanie z zaprzemysł recyklingu. kładem w Sianowie Zastępca Redaktora Naczelnego: Marek Łagocki, Druk: Express Media, Nakład: do 10 000 egzemplarzy, Siedziba redakcji: Projektantów 1, 75-001 Koszalin,

gdy powstanie spalarnia odpadów?

Redakcja: śp. Wiesław Miller, Elżbieta Subocz, Marcin Chyła, Kornel Pawlak, Bogumiła Tiece, Grafik: Katarzyna Fotorygo, Skład i łamanie: Kamil Hońko


Z Koszalina GŁOS MIASTA 7

koszalininfo.pl 18 marca 2022

Co samorząd robi w sprawie ukraińskich uchodźców? zostaną przekazane potrzebującym szybciej – podkreślił Tałaj. Marek Reinholz przekazał informację, że prezydent wykupił z rezerwy budżetowej bilety miesięczne MZK dla ukraińskich dzieci, które przybyły do Koszalina. Trafią one do tych osób, które przekroczyły ukraińską granicę w dzień wybuchu konfliktu lub później. Artur Wiśniewski przedstawił sytuację w oświacie. Mówił o uruchomieniu telefonów w języku polskim i ukraińskim, pod które mogą dzwonić rodzice dzieci objętych obowiązkiem szkolnym. Chodzi o rocznik 2015 i starsze dzieci. Otwarta dla Ukraińców została także poradnia psychologiczna. Jednocześnie Wydział Edukacji poszukuje

Pomoc Przewodniczący Rady Miejskiej oraz szefowie klubów radnych przedstawili działania, które podjęto w związku z atakiem Rosji na Ukrainę i falą uchodźców docierającą do Koszalina. – Samorząd jak zwykle organizuje się szybko i sprawnie – zapewnił Jan Kuriata.

Fot. SD

Sebastian Tałaj poinformował, że radni chcieli wesprzeć finansowo Ivano-Frankivsk, ukraińskie miasto partnerskie, z budżetu Koszalina, ale przychylili się do propozycji prezydenta Piotra Jedlińskiego, by fundusze na ten cel pochodziły z rezerwy budżetowej. – Dzięki temu pieniądze

osób z przygotowaniem pedagogicznym znających język ukraiński i rosyjski. Jan Kuriata nakreślił też sytuację dotyczącą Lidy - białoruskiego miasta partnerskiego Koszalina. – Najbliższa sesja Rady Miejskiej jest 24 marca i wtedy podejmiemy decyzję, co ze współpracą z tym miastem: zerwiemy ją, zawiesimy albo pozostawimy. Obecna sytuacja jest diaboliczna. Z jednej strony żal nam mieszkańców Lidy, a zwłaszcza licznej grupy Białorusinów pochodzenia polskiego. To dla nich nawiązaliśmy kontakty. Z drugiej strony zdajemy sobie sprawę, że na Białorusi tak naprawdę rządzą ludzie, którzy z demokracją nie mają nic wspólnego. M

Rejestracja uchodźców i noclegownia na Hali Gwardii POMOC Koszalin jest gotowy na przyjęcie kolejnych uchodźców. W pierwszej kolejności przygotowano miejsca noclegowe w hali Gwardii. Jednocześnie w ratuszu uruchomiono rejestrację obywateli Ukrainy. Wszyscy, którzy przekroczyli granicę 24 lutego lub później i mają zamiar pozostać na terenie RP, muszą się zarejestrować i musi być im nadany numer PESEL. - Szacujemy, że jest już około 4 tysiące osób, które musimy zarejestrować - mówił sekretarz miasta Tomasz Czuczak. W związku z tym ratusz wydłużył godziny pracy urzędu do godziny 18, a w soboty wprowadzono dodatkowo obsługę spraw

Fot. SD

dotyczących obywateli Ukrainy w godzinach 9 - 18. Szczegóły, także w języku ukraińskim, są dostępne na stronie Urzędu Miejskiego. Będzie potrzebne zdjęcie i dokument tożsamości na przykład paszport lub dowód osobisty. W przypadku dzieci może

być akt urodzenia. W ostateczności, gdy ktoś nie będzie miał żadnego dokumentu, rejestracja odbędzie się na podstawie oświadczenia danej osoby - wyjaśnia sekretarz miasta. Do ratusza trzeba też będzie się zgłosić chcąc uzyskać rządową

rekompensatę pieniężną - gdy dany obywatel Ukrainy stał się lokatorem w czyimś domu. Nie trzeba jednak się spieszyć. Płatność zostanie uregulowana od chwili, gdy dana osoba przebywa pod wskazanym adresem. - Dziękuję wszystkim, którzy

włączyli się w pomoc naszym sąsiadom. Dziękuję za to, że otworzyliście swoje serca – mówił prezydent Piotr Jedliński. Koszalińska Hala Gwardii została przemianowana na ośrodek pobytu tymczasowego dla uchodźców. Pod opieką samorządu jest już 260 Ukraińców. Prezes Zarządu Obiektów Sportowych Monika Tkaczyk poinformowała, że miasto zapewni dla przebywających w hali po trzy posiłki dziennie. – To wszystko jest bardzo dynamiczne. Mamy w tej chwili 150 łóżek, jesteśmy przygotowani na przyjęcie 150 matek z dziećmi. Nie wiemy, kto przyjedzie – powiedziała Monika Tkaczyk. Na hali działają wolontariusze. Wspierają ich też uczniowie. – Tutaj nie ma warunków na dłuższy pobyt. To są warunki

na jedną czy dwie noce - tak, aby się przespać i ogrzać – dodała Monika Tkaczyk. Zbiórka potrzebnych rzeczy dla przebywających w hali wciąż trwa. Najbardziej potrzebne są odżywki do włosów, pilniczki, cążki i domowe apteczki z podstawowymi lekami. Potrzebne są też majtki, skarpety, antyperspiranty, waciki, płyny do demakijażu, szczotki do włosów, a także jedzenie. - Rozmawiamy, o tym jak uporać się z wyzwaniami, przed którymi stanęliśmy. Bardzo dziękuję za miłe słowa, deklaracje oraz gesty pomocy. Tylko wspólnie możemy poradzić sobie z trudami, które zgotowała nam wojna na Ukrainie. Przed nami kolejne trudne dni, być może najtrudniejsze na przestrzeni ostatnich tygodni - powiedział prezydent Piotr Jedliński. M


8 GŁOS MIASTA Publicystyka

„Żeby rozwiązać problem czasem trzeba wyjść co się robi. Z licencją można przyjechać sobie na tak zwaną strefę i wykonywać skoki. Nikt nawet nie sprawdza sprzętu. Jak się chce, to można nawet skakać z parasolką. Jak człowiek zrobi sobie krzywdą, to na własne życzenie.

INSPIRACJA Rozmowa z Maciejem Abakumowem, fizjoterapeutą, wynalazcą i pasjonatem awiacji. Jak to się stało, że młody koszalinianin zainteresował się lotnictwem? To trwało od najmłodszych lat. Na początku rodzice byli jednak przeciwni, bym zbliżał się do samolotów. Zajmowałem się więc klejeniem modeli i puszczaniem latawców. Kiedy skończyłem 18 lat nie potrzebowałem już zgody rodziców. To były jednak czasy PRL-u, a kandydaci na szybowce przyjmowani byli tylko do pewnego wieku. Ja już byłem za stary. Zainteresowałem się więc lotniami, a kolejny etap to były skoki spadochronowe. Gdzie w okolicy Koszalina można było robić takie rzeczy? Zaczynałem w Aeroklubie Słupskim. Potem współtworzyłem Aeroklub Koszaliński w Zegrzu Pomorskim. Stworzyłem sekcję spadochronową. To był ewenement na skalę kraju. Mieliśmy pierwszy spadochronowy profesjonalny zespół – MK Cafe&tea. Nasze umiejętności były prezentowane na różnego rodzaju festynach i pokazach. W czym się specjalizowaliście?

Latem nad morzem często można podziwiać paralotniarzy. Z dołu wygląda to bardzo spektakularnie. Jak jest z góry?

Fot. Archiwum prywatne

holu można się wzbić nawet do kilkuset metrów na paralotni bez silnika. Raczej po kilku godzinach trzeba jednak wylądować. Niesamowite... To czysta fizyka. Nad morzem jest wiatr, który wieje w kierunku właśnie takiego klifu i odbija powietrze do góry. Mimo, że paralotnia cały czas opada, to cały czas jest się podnoszonym do góry. Latanie może być jednak nie tylko pasją. W Pana przypadku stało się inspiracją do szukania rozwiązań dla rehabilitacji, którą zajmuje się Pan zawodowo. Pierwszy był pionizator...

trzeci i dołączał do tej dwójki. Wtedy w Polsce niewiele osób było w stanie zrobić coś takiego. Na YouTubie aeroklubu można zobaczyć dokładnie jak to wyglądało. Niedawno z sentymentem przejrzałem jeszcze raz te filmiki. Wsiadaliśmy do samolotu, skakaliśmy i czasami lądowaliśmy w Rosnowie koło tak zwanej „Knajpy u Zdzicha”. Składaliśmy spadochrony, wrzucaliśmy je do samochodu i szliśmy na piwo. To były piękne czasy.

Jakie trzeba mieć predyspozycje, żeby Wykonywaliśmy tak w ogóle wejść w takie zwane CRW, czyli Ca- środowisko? nopy Relative Work. To rodzaj akrobacji na Do 1989 roku to otwartych spadochro- wszystko było bardzo nach. Podstawowa for- elitarne i związane z ma to tak zwana „ka- wojskowością. Teraz napa”. Jeden skoczek właściwie każdy może leciał, podlatywał do się bawić w latanie. niego drugi i siadał na To co kiedyś było maotwartym spadochro- rzeniem, teraz jest na nie. Potem przylatywał wyciągnięcie ręki.

To chyba jednak pasja dla ludzi odpowiedzialnych, ułożonych i bardzo uporządkowanych. Raczej nie każdy się w tym odnajdzie...

Praktycznie co tydzień człowiek był przygotowany na lotnisku i zastanawiał się czy dadzą mu skoczyć, czy nie. Wszystko zależało czy instruktor będzie miał dobry humor, czy będzie sprzęt i czy warunki pogodowe będą przystępne. W tej chwili możliwe jest wykonanie 50 skoków rocznie. Bardziej przyjazny jest też schemat otwarcia spadochronu. Nie otwierają się one tak dynamicznie. Kiedyś przeciążenie w momencie otwarcia było tak duże, że człowiek się martwił czy przeżyje otwarcie, a nie lądowanie.

Jest takie powiedzenie: „Są starzy lotnicy i szaleni lotnicy, ale starych szalonych lotników nie ma”. Teraz jako instruktor nieco inaczej patrzę na ten świat. Dostrzegam więcej zagrożeń. Oczywiście spadochrony też różnią się od siebie. Te dla początkujących są zupełnie inne niż te dla profesjonalistów. Spadochrony wyczynowe wyglądają jak chusteczka do nosa. Jeden błąd i można się Potrzebne jest jednak nieźle połamać. też pozwolenie...

Aby skakać samodzielnie trzeba mieć zrobioną licencję. Trzeba zdać egzamin i być świadomym tego, że Kiedyś zrobienie 10 zagraża się sobie i inskoków w sezonie nym. Wtedy właściwie to był niezły wyczyn. już nikogo nie obchodzi Czy przez to, że technologia się rozwinęła to i dostępność jest większa?

Okolice Koszalina charakteryzują się trudnymi warunkami do nauki latania swobodnego na paralotni. Jest niewiele wzniesień, gdzie można wystartować. Najbliższe dobre miejsce to klify pod Dębnem. Można tam się fajnie wznieść i zrobić tak zwany żagiel. Trzeba jednak posiadać umiejętności, a więc zrobić kurs. Jest on trzyetapowy. Pierwsze są loty swobodne, potem jest latanie po górach. Na koniec zdaje się egzamin państwowy, który upoważnia do latania. Wtedy kupuje się sprzęt i można sobie latać. Jak długo można lecieć po skoku z takiego klifu? Póki nie zachce się jeść, albo do toalety. Leci się cały czas nad plażą na wysokości od kilku do kilkudziesięciu metrów. W górach lub na lotach na

Poszukiwałam rozwiązania, które będzie mogło odciążyć pacjenta neurologicznego. W trakcie skoku spadochronowego pomyślałem - weźmiemy sobie uprząż spadochronową podepnijmy liną do szyny i koncepcja ułożyła się w głowie jak z klocków. To był bardzo fajny sprzęt i super się to rozwijało. Pierwsza głowica ważyła prawie 20 kg i miała zasilanie zewnętrzne. W ostatecznej wersji cała konstrukcja miała tylko 6 kg wraz z akumulatorem. To pokazuje jak ta technologia się zmieniała. Do czego był wykorzystywany taki pionizator? To jak sama nazwa wskazuje urządzenie, które pozwalało pacjentów neurologicznych postawić do pionu. Gdy pacjent był w pionie to można było z nim prowadzić terapię. Najczęściej sprzęt do pionizacji używany był w przypadku pacjentów ze stwardnieniem rozsianym, po udarach, a nawet z porażenie dzie-


koszalininfo.pl 18 marca 2022

GŁOS MIASTA 9

ć poza schematy i działać niekonwencjonalnie” cięcym. To urządzenie funkcjonowało w kilku ośrodkach. Dało bardzo ciekawe rezultaty. Myślę, że pomogło tysiącom pacjentów. Część z nich chodzi samodzielnie, część było w stanie poprawić swój komfort życia i lepiej funkcjonować. Jakie były najciekawsze historie z tym związane? Zapamiętałem rodzica pacjenta z mózgowym porażeniem dziecięcym, który zamówił sobie ten sprzęt do domu. My go zainstalowaliśmy i po kilku miesiącach przyjechaliśmy sprawdzać jak się spisuje. Mężczyzna od drzwi trzymał w ręku buty. Pokazał je ze łzami w oczach i powiedział „To są pierwsze buty, które zdarł mój syn”. Wzruszająca jest też historia dziewczyny, której marzeniem było zatańczyć. Gdy jej stan już na to pozwalał, moja żona Aga skontaktowała się z Rafałem Maserakiem i udało się go przekonać. No i dziewczyna rzeczywi-

ście z nim zatańczyła. to Pan dotknie. To jest Wiele łez wzruszenia właśnie propriocepsię polało. cja. Osoby z deficytem neurologicznym mają Ten sprzęt niestety z tym bardzo poważny nie jest już rozwijany, problem. Dzięki kombo nie było możlibinezonom wzmacniawości finansowania. my jednak impuls poPojawił się jednak czucia własnego ciała. kolejny pomysł, Ten element zakładalirównież związany z śmy jako podstawowy lotnictwem... kiedy zaczęliśmy badania 7 lat temu. Pomysł zrodził się przy lotnisku. Jako perso- I jak to się rozwinęło nel latający mieliśmy przez te lata? dostęp do sprzętu lotniczego. Obserwując Na początku poszekombinezon WUK (Wy- dłem do Wojskowego sokościowy Ubiór Kom- Instytutu Medycyny Lotpensacyjny) doszedłem niczej z prośbą o naddo wniosku, że założe- zór nad tymi badanianie go na pacjenta neu- mi. Poproszono mnie rologicznego może po- o napisanie projektu, prawić jego stan. potem o wystąpienie do komisji, bo taka jest Skąd w ogóle takie procedura. Zależało mi przypuszczenia? by mieć twarde dowoCo taki kombinezon dy skuteczności kommoże wywołać za binezonu. Pojawił się reakcję? jednak problem. Wyszło nam, że przyrosty Pierwsza sprawa to umiejętności pacjenta mechanizm proprio- są zbyt duże. Trzecepcji, czyli krótko mó- ba było myśleć jakie wiąc czucia własnego są tego mechanizmy. ciała. Jeżeli Pan za- Obecnie znaleźliśmy mknie oczy i ja popro- ich o koło 20. Prowadziszę Pana żeby dotknął liśmy dziesiątki badań, Pan palcem wskazują- łącznie z badaniami cym prawej ręki nosa mózgu. To było bar-

dzo skomplikowane. W tej chwili jestem na końcówce doktoratu, a materiału mam na kilka takich prac. Rokowania są jednak takie że autyzm, zespół Aspergera, stwardnienie rozsiane, i choroba Parkinsona to obszary, w których kombinezon może mieć zastosowanie... Jeżeli chodzi o Parkinsona te efekty są bardzo spektakularne. Przyczyną jest uruchomienie dopaminy domózgowej, która działa jako neuroprzekaźnik. Jeżeli chodzi o stwardnienie rozsiane to kombinezony są skuteczne, ale tylko do pewnego poziomu w skali ADSS. Jeżeli chodzi o autyzm wiemy, że skuteczność terapii wynosi około 2030% całkowitego wyprowadzenia pacjenta do poziomu normy. To jest jednak skuteczność gdzie mamy tak zwany układ zero-jedynkowy czyli mieliśmy dziecko z autyzmem, nie mamy dziecka z autyzmem, mieliśmy dziecko z ze-

społem Aspergera, nie mamy dziecka z zespołem Aspergera. Psychologowie mają teraz pełne ręce roboty, ponieważ muszą nadrobić ten czas kiedy dziecko było w tak zwanym zamrożeniu. Muszą nadrobić relacje społeczne i wszystkie pozostałe funkcje. Potem jest grupa 50-60% dzieci na które to działa. Nie wychodzą z tego całkowicie, ale widać zmiany rejestrowane przy pomocy testów psychologicznych. I mamy też grupę dzieci w granicach 10% na które to w ogóle nie działa. Niestety jeżeli zniszczenia struktur mózgu są duże to nie da się tego odbudować. Kiedy planuje Pan zakończyć badania i wdrożyć tę technologię? Wszystko zależy od czynnika ekonomicznego. Jeżeli ten projekt byłby realizowany przez jakąś wielką korporację to wydanie 12 czy 15 milionów złotych na badania nie byłoby problemem. Nasze badania

najczęściej finansują jednak rodzice chorych dzieci. Przychodzą mając świadomość, że to jest program badawczy. W tej chwili to już jest jednak tak dopracowane, że jesteśmy w stanie na samym początku powiedzieć czy będą efekty czy nie. Mam wrażenie, że usłyszymy jeszcze o tej technologii jaki i o Panu... W tej chwili projektem zainteresowani są Duńczycy. W Polsce są też zainteresowane placówki z Warszawy, Radomia i Wrocławia. Dopinamy umowy. To już jest w pewien sposób skomercjalizowane. Obiektywnie patrząc dajemy twardy orzech psychologom i psychiatrom twierdząc, że autyzm to jest zaburzenie fizjologiczne, a nie zaburzenie z deficytu psychologicznego. Żeby rozwiązać problem czasem trzeba wyjść poza schematy i działać niekonwencjonalnie. Kamil Hońko


10 GŁOS MIASTA Fotoreportaż

18 marca 2022 koszalininfo.pl

Powstaje centrum rozrywkowo-wypoczynkowe Inwestycja Trwa rozbudowa Galerii Emka. - Prace postępują zgodnie z planem - zapewnił Jacek Sikorski dyrektor Galerii Emka. Budowa Emka Retail Park rozpoczęła się w październiku 2021 roku. Głównym wykonawcą projektu jest firma MIRBUD S.A. Nowi najemcy uzupełnią ofertę sąsiadującej Galerii Emka o funkcje rozrywkowo-wypoczynkowe. W nowym budynku powstanie między innymi 6 salowe kino Helios. Będzie też największy w regionie sklep marki Sinsay, który zajmie powierzchnię ponad 1200 mkw. Uruchomiony zostanie też całodobowy klub fitness. - Liczymy, że po otwarciu nowej części przybędzie nam klientów. Widzimy, że mieszkańcy Koszalina są zainteresowani inwestycją. Przychodzą pod płot i oglądają budowę - powiedział Jacek Sikorski dyrektor Galerii Emka. Budowa ma zostać zakończona w grudniu 2022 roku. W przypadku wystąpienia problemów ostateczny termin może być jednak przełożony na marzec lub kwiecień 2023 roku. Więcej zdjęć i film znajdziesz na www. koszalininfo.pl. SD

Fot. SD


Partner materiału: PGK Koszalin GŁOS MIASTA 11

koszalininfo.pl 18 marca 2022

Segregacja - ochrona Ziemi dla przyszłych pokoleń EKOLOGIA W piątek (18 marca) obchodzimy Światowy Dzień Recyklingu. Prezes Zarządu Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej apeluje - Musimy zmienić nasze przyzwyczajenia. W Światowym Dniu Recyklingu przypominamy, aby nie segregować odpadów tylko od święta. - Segregujmy, bo na to mamy wpływ mówi Tomasz Uciński, prezes PGK Koszalin. - Im mieszkańcy lepiej segregują, tym lepiej znaleźć odbiorcę na posegregowane odpady. Według obowiązujących przepisów już 55% naszych odpadów powinno być segregowane i przetwarzane.

W Koszalinie jednak wskaźnik ten oscyluje w granicach 35%. Najbardziej problematyczne jest szkło oraz opakowania z tworzywa sztucznego, z których każde ma inny skład chemiczny. Lepiej ma się sprawa z odpadami biodegradowalnymi. Tylko w zeszłym roku Regionalny Zakład Odzysku Odpadów w Sianowie wytworzył z nich ponad 7 tysięcy ton nawozu. - Musimy zmienić przyzwyczajenia, zwłaszcza wśród mieszkańców zabudowy wielorodzinnej, czyli tak zwanych bloków. Dbając o środowisko wrzucajmy poszczególne rodzaje odpadów do odpowiednich pojemników, korzystajmy z możliwości przekazania odpadów do punktów,

Fot. MŁ

tak zwanych PSZOKów - dodaje prezes Uciński. Realizując szczytne dyrektywy ochrony Ziemi dla przyszłych pokoleń, segregujmy, wymagajmy tego, żeby te wszystkie odpady trafiały do miejsc, gdzie zostaną właściwie przetworzone. - Ciągła edukacja w tym zakresie jest niezbędna i nie można jej zaprzestać - dodaje Tomasz Uciński. Zdaniem prezesa koszalinianie w różnym wieku chętnie biorą udział wydarzeniach wspierających ekologię. Takie akcje są organizowane przez miasto i spółkę PGK. Teoria to jednak nie wszystko. Więcej o segregacji odpadów przeczytasz na stronie: www.pgkkoszalin.pl/zasady-segregacji-odpadow.

Utrudnienia w okolicach basenu i szkoły przy Jedności INWESTYCJA Na ulicach Głowackiego i Jedności trwają prace budowlane. - Można się było nieźle utaplać w błocie ostrzegali mieszkańcy. Inwestycją zajmuje się firma Domar. Powstaną między innymi przejścia dla pieszych, nowe chodniki i rondo. Na ulicy Jedności pozostanie kostka kamienna, a obok basenu remont przejdzie parking. – To przedsięwzięcie niezwykle potrzebne mieszkańcom Koszalina. Ulice Głowackiego i Jedności były bardzo zniszczone – mówił Robert Grabowski, rzecznik prezydenta Koszalina. Koszt remontu to ponad 5,3 mln zł. Termin zakończenia prac planowany jest na lipiec bieżącego roku. M

Fot. DM


12 GŁOS MIASTA Rozmaitości

18 marca 2022 koszalininfo.pl

Szanujmy i dbajmy o gołębie Głos zwierząt Gołębie są przez ludzi różnie nazywane. Słyszałam, że to latające szczury lub dachowe zasrańce. Zastanawiam się, dlaczego tak ich nie lubimy? Administratorzy budynków straszą karami za dokarmianie, niektórzy świadomie niszczą gniazda, inni instalują kolce. Gołębie są często przeganiane i obrzucane epitetami, a przecież to ptak który jest wyobrażeniem Ducha Świętego, spokoju i miłości. Trudno zatem o większy paradoks. Gołębie przez długie wieki spełniały rolę dzisiejszej poczty. Już starożytni Egipcjanie używali ich do przenoszenia wiadomości. Symbolizowały niebiańską czystość, odrodzenie, dumę i niewinność. Jeden z najbardziej znanych rysunków Pabla Picassa to gołąb poko-

Reklama

Bogumiła Tiece

St. Inspektor TOZ

ju. Nierzadko mówimy o kimś, że ma gołębie serce. Te skrzydlate istoty, wcale nie mają ptasiego móżdżku. Jak dowodzą naukowcy, ich zdolności matematyczne nie odbiegają od tych, jakimi dysponują niektóre naczelne. W rankingach najmądrzejszych zwierząt zajmują 10 miejsce. To naprawdę mądre ptaki. Sporo gołębi zostało sprowadzonych do naszego miasta w latach sześćdziesiątych. Miało być tak, jak na krakowskim rynku. Skoro już są to okażmy im gołębie serce. Osobiście staram się pomagać poszkodo-

wanym gołębiom. Wielu mieszkańców Koszalina zwraca się też do mnie z prośbą o pomoc młodym, które wypadły z gniazda czy zostały zaatakowane przez drapieżniki. Ostatnio same gołębie poprosiły mnie o ratunek. Wyjeżdżając z parkingu w centrum miasta, zobaczyłam dwa ptaki siedzące przy moim aucie. Podeszłam i zauważyłam, że nie mogą swobodnie odlecieć bo mają nogi złączone żyłką. Udało mi się je złapać dosłownie nad głową. Z pomocą przyszedł miły Pan Robert. Gdy oswobodziliśmy jednego gołębia, nie odleciał, tylko czekał na towarzysza niedoli. W końcu oba ptaki wzbiły się w powietrze zataczając nad nami kółko. Uważajcie co i gdzie wyrzucacie. Taka bezmyślność może doprowadzić do ptasich tragedii, do bólu, cierpienia, a nawet do śmierci.

Smaczna zupa dzień po gołąbkach Znów zawyją silniki Kulinaria Kapuśniak to świetny pomysł by wykorzystać pozostałą po gołąbkach kapustę. To wyjątkowa pyszna, tania i prosta w wykonaniu zupa ze swojskim charakterem. Składniki: • około 1/3 główki świeżej kapusty, • 2 dobrej jakości kiełbasy, • 1 kawałek wędzonego boczku (opcjonalnie), • 2 średnie cebule, • 2 marchewki, • 1 pietruszka, • 1 kawałek selera, • 4 ziemniaki, • 2 liście laurowe, • 5 kulek ziela angielskiego, • 1 łyżka cukru, • sól i pieprz, • 1 łyżka oleju.

Fot. blog kulinarny nasztalerz.pl

Sposób przygotowania:

warzywa i przyprawy. Ziemniaki zostawić. Gotować około 40 min na małym ogniu. 1. Kapustę poszatkować na drobne kawałki. W połowie gotowania Marchewkę, pietruszkę, dorzucić ziemniaki. ziemniaki i seler umyć i 3️. Kiełbasę pokroić na obrać. Ziemniaki pokro- plasterki, a następnie w ćwiartki. Cebulę i boić w kostkę. czek pokroić w kostkę. 2. Zagotować około 4. Na patelni roz4 litry wody. Dodać

grzać odrobinę oleju. Podsmażyć boczek, a następnie dodać kiełbasę i cebulę. Wszystko smażyć, mieszając przez kilka minut. Zawartość patelni dodać do garnka z warzywami. 5. Gdy wszystkie warzywa będą miękkie wyłowić z garnka marchewkę, seler i pietruszkę oraz liście laurowe i ziele angielskie. Przyprawy wyrzucić. Marchewkę pokroić w plasterki a następnie na ćwiartki, pietruszkę i seler zetrzeć na tarce z grubymi oczkami. Warzywa dodać do zupy. Doprawić przecierem pomidorowym i cukrem. Ten i wiele innych ciekawych przepisów znajdziecie na facebooku i instagramie bloga kulinarnego nasztalerz.pl.

MOToryzacja W najbliższą sobotę i niedzielę (19-20 marca) na trasie Rajdu Monte Karlino będzie się ścigać około 50 załóg samochodowych. W Koszalinie kibice będą mogli obserwować zmagania w niedzielę od 15.45 w rejonie ulicy Młyńskiej. Tegoroczny rajd zawiera aż trzy miejskie superoesy. – Trzy miasta zagoszczą jedną imprezę. Zaczniemy w Karlinie, potem przejedziemy do Białogardu, a na koniec będziemy w Koszalinie – mówił Maciej Raczewski, organizator imprezy. W sobotę od 18:15 kierowcy będą ścigać się wokół Homanit Areny w Karlinie. Na białogardzkiej starówce pojawią

się o 18:40. Niedzielny finał odbędzie się o godz. 15:45 na skrzyżowaniu w centrum Koszalina. Organizatorzy przekonują, że będzie to bardzo widowiskowa impreza, dostarczająca wielu emocji. - Każdy odcinek rajdu jest inny, każdy wymaga ogromnej precyzji, więc zawodnicy będą musieli wykazać się szczytem swoich umiejętności rajdowych - zapewniają. Jedną z atrakcji będzie przejażdżka osób, które wylicytowały ją podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Rajd Monte Karlino jest rozgrywany od 1971 roku, co czyni go najstarszą taką imprezą na Pomorzu Zachodnim.Organizatorzy zapewniają o zminimalizowaniu niedogodności w ruchu ulicznym. M


koszalininfo.pl 18 marca 2022

Materiał wydawcy GŁOS MIASTA 13


14 GŁOS MIASTA Reklama

18 marca 2022 koszalininfo.pl


Różności GŁOS MIASTA 15

koszalininfo.pl 18 marca 2022

Pobiegli dla Ukrainy Coraz bliżej Uniwersytetu Europejskiego uczelnie Politechnika Koszalińska jest częścią sojuszu dziewięciu europejskich uczelni, które ubiegają się o utworzenie Uniwersytetu Europejskiego EU4DUAL. Ma on być ukierunkowany na kształcenie dualne, czyli ściśle powiązane z biznesem i przemysłem. Aktywność Wodna Dolina była miejscem III edycji imprezy #BiegiemNaPomoc. Uczestnicy wystartowali, aby pomóc obywatelom Ukrainy. Celem wydarzenia było przebiegnięcie 1300 kilometrów, czyli dystansu, jaki dzieli Koszalin od Kijowa. Po każdym pokonanym okrążeniu stawia-

no symboliczną kreskę, która oznaczała pokonanie odległości wynoszącej dwa kilometry. - Chcemy pokazać, że w pełni popieramy demokratyczne aspiracje Ukrainy i chemy żeby obroniła się przed rosyjskim agresorem - powiedział Roman Biłas, przewodniczący koszalińskiego oddziału Związku Ukraińców w Polsce. Podczas biegu prowadzono zbiórki pieniężne oraz rzeczowe. M

W hiszpańskim San Sebastian, w obecności przedstawicieli administracji krajów zaangażowanych w sojusz, list intencyjny w sprawie powołania uniwersytetu podpisali rektorzy uczelni. – Politechnika Koszalińska chce rozwijać swój potencjał także o współpracę zagraniczną, stąd nasza obecność w tym konsorcjum – tłumaczyła prof. Danuta Zawadzka. W skład Uniwersyte-

Fot. PK

tu Europejskiego mają wejść uczelnie techniczne z Finlandii, Austrii, Niemiec, Węgier, Chorwacji, Francji i Malty. Głównym założeniem jest współpraca z otoczeniem gospodarczym. – Stawiamy za cel wspólne wypracowanie programów nastawionych na

kształcenie praktyczne i propagowanie dobrych praktyk na całą Unię Europejską oraz współpracę z otoczeniem gospodarczym – podkreślał prof. Krzysztof Wasilewski. – Chodzi o to, by jak najskuteczniej łączyć praktyki z pracą zawodową studentów.

Podpisanie listu intencyjnego jest kolejnym krokiem na drodze do utworzenia Uniwersytetu Europejskiego. Kolejnym będzie złożenie wspólnego wniosku do Komisji Europejskiej. W Polsce 11 uczelni należy już do Uniwersytetu Europejskiego. M

redakcja@koszalininfo.pl

Materiał wydawcy


16 GŁOS MIASTA Reklama

18 marca 2022 koszalininfo.pl


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.