Reklama
Blue Steed Outlet
Tragedia
Atak nożownika na „Północy” W poniedziałkowy wieczór przypadkowy mieszkaniec osiedla ujrzał na schodach zakrwawionego mężczyznę. Trwają poszukiwania nożownika.
Do mrożącego krew w żyłach zdarzenia doszło krótko po godzinie 18. W „wąwozie” przy Emilii Plater. Gdyby
nie mieszkaniec pobliskiego bloku chłopak mógłby umrzeć. Poszkodowany miał rany szyi i nóg. Po przyjeździe karetki trafił do szpitala gdzie przeszedł kilka zabiegów chirurgicznych. Na szczęście obecnie jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Mieszkańcy okolicznych wieżow-
ców są jednak zszokowani. - To co się tutaj dzieje to jakiś dramat - skwitowała Pani Marianna (nazwisko do wiad.red.). - Niedawno ktoś podpalił samochód. Być może ma to związek ze sprawą. Po zmroku przez ten wąwóz przechodzimy z duszą na ramieniu. Mam nadzieję, że ktoś
zainteresuje się wreszcie tym miejscem. Śledztwo w sprawie prowadzi koszalińska policja wraz z prokuraturą. Funkcjonariusze proszą świadków o kontakt z najbliższym komisariatem policji. Jednocześnie zapowiadają wzmożone patrole w okolicach miejsca zdarzenia.
W Koszalinie otwarto sklep z ekskluzywną odzieżą w bardzo niskich cenach. Każdego dnia pojawia się nowy asortyment. Outlet mieści się przy ulicy Fałata 11g. Czynny jest od poniedziałku do soboty od godziny 12 do 20. Więcej informacji znajdziecie na www.bluesteedoutlet.com oraz pod numerem tel. 514-563-128. MŁ Kultura
Farna na Mikołaja
Szok
„W piwnicy zaatakował mnie wąż!” Inspektorzy TOZ otrzymali w sobotę zgłoszenie od Straży Miejskiej dotyczące ataku różowego węża. W związku ze sprawą podjęto poszukiwania. Po chwili gada odnaleziono między słoikami z przetworami. Inspektor Kamil Mężykowski gdy odbierał tę informacje pomyślał, że to żart. Podobnie było ze strażą miejska, która początkowo nie
wierzyła, że gad swobodnie pełznie po piwnicy.- Gdybym natknęła się na węża pewnością bym spanikowała. Nie wiem co bym zrobiła,
chyba bym osłupiała. Dobrze, że nikomu nic się nie stało - mówiła jedna z mieszkanek feralnej kamienicy. - To był wąż zbożo-
wy- tłumaczył Kamil Mężykowski inspektor i kierownik schroniska. - Nie jest jadowity. Musiał komuś uciec hodowli. Obecnie gad przebywa w domu tymczasowym u inspektor Bogumiły Tiece. Szukamy właściciela. Dziękujemy strażnikom miejskim za pomoc w schwytaniu zwierzęcia. Właściciela zagubionego węża prosimy o kontakt pod numerem telefonu. 531664421. MŁ
W sobotnie mikołajki zaproszono mieszkańców Koszalina na koncert Ewy Farnej. Mimo wielu propozycji kulturalnych w tym dniu wydarzenie w Hali Widowiskowo - Sportowej cieszyło się dużym zainteresowaniem. Zdjęcia i film z koncertu znajdziecie na naszym portalu. MŁ Reklama
2 Fakty Tygodnik Koszaliński Newsy Pożar
www.koszalininfo.pl
10-18.12.2014
Samorząd
Dom w ogniu Druga tura nie dla Artura Piotr Jedliński drugą kadencję będzie prezydentem Koszalina. Kandydat Platformy Obywatelskiej zdobył wyraźną przewagę nad konkurentem Arturem Wezgrajem.
W poniedziałek po godzinie 16:30 zapalił się dom jednorodzinny w Skwierzynce. Do akcji gaśniczej zadysponowano osiem zastępów strażaków i specjalistyczną cysternę. Nieoficjalnie mówi się, że ogień powstał przy malowaniu. Ponoć zapalenie papierosa miało spowodować zapłon oparów lakieru.
Na szczęście nikomu nic się nie stało, choć było groźnie. - To było przerażające. Przechodziłam obok i aż zamarłam jak to ujrzałam. Cały dom stał w ogniu - relacjonowała sąsiadka, świadek zdarzenia. Dokładne okoliczności pożaru wyjaśnia policja. Zobacz film ze zdarzenia na stronie www.koszalininfo.pl. MŁ
Prezydent elekt zapowiedział, że nie będzie rewolucji w składzie jego zastępców. Nadal pozostanie trzech wiceprezydentów. Włodarz od początku kadencji bierze się ostro do pracy. Zagospodarowanie podstrefy „Koszalin” Słupskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej między ulicami: Lechicką i Szczecińską czy nowa hala targowa dla kupców - to aktualne obietnice głowy
miasta. Piotr Jedliński nie rezygnuje też z planów powstania kolejki gondolowej z Góry Chełmskiej do Mielna. Obecnie trwa szacowanie kosztów przedsięwzięcia. Miasto nadal
będzie się zmieniać. Przetargi na sprzedaż placu po targowisku „Manhattan” i dzierżawę obiektu kulturalno-gastronomicznego na Rynku Staromiejskim będą rozstrzygnięte w
nowym roku. Spotkanie z dziennikarzami w biurze poselskim PO zakończyła degustacja tortu, aby - jak stwierdził Tomasz Sobieraj - pozostać w cukierkowych nastrojach. WM
Inwestycja
Droga do szpitala i akwaparku Kolejna kraksa Wypadek
Mieszkańcy Koszalina otrzymali do użytku zupełnie odmienioną ulicę Rolną. Nowa droga od początku cieszy kierowców.
Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu ulicy Zwycięstwa z Traugutta we wtorek wieczorem. Jedno z aut należało do firmy ochroniarskiej. Przez kilkadziesiąt minut na skrzyżowaniu występowały utrudnie-
nia w ruchu. Okoliczności zderzenia ustalali policjanci z wydziału ruchu drogowego. Skutki poważnie wyglądającej kolizji usuwały dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. MŁ
Nowa ulica ma 620 metrów długości. Droga łączy Rokosowo z Przylesiem. Odciąży komunikacyjnie ulicę Orląt Lwowskich, bo z osiedla Północ jest szybszą trasą do szpitala wojewódzkiego. - Każda alternatywna droga cieszy. Jeszcze niedawno w Rolną można było wjechać wyłącznie terenówką, teraz ulica ma piękną nawierzchnię – powiedział kierowca Andrzej Ciarko. - Mam nadzie-
Wydawca: Redpress Kamil Hońko Kostenckiego 3c/4, 75-368 Koszalin Nakład: do 10000 egzemplarzy Druk: Express Media Sp z o.o. Reklama: 884-788-908
ję, że ta ulica odciąży ruch na Traugutta. W godzinach szczytu tworzą się tam korki – dodała żona Bożena. W ramach robót dodatkowo powstała ścieżka rowerowa i 140 miejsc parkingowych.
Redaktor Naczelny: Kamil Hońko mail: kamil.honko@gmail.com Zastępca Redaktora Naczelnego: Marek Łagocki mail: redakcja@koszalininfo.pl
Droga spełni rolę ulicy dojazdowej do akwaparku, który ma być gotowy w lipcu 2015 r. Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjno-Budowlanych Infrabud z Koszalina zrealizowało inwestycję za ponad Redakcja: Wiesław Miller, Igor Matwijcio, Elżbieta Subocz Grafik: Karolina Grustowska www.koszalininfo.pl http://issuu.com/tygodnikfakty
4,7 mln zł. Została ona dofinansowana ze środków programu budowy dróg lokalnych oraz z kasy Miejskich Wodociągów i Kanalizacji, która jednocześnie przebudowywała swoją sieć. WM
www.koszalininfo.pl
Newsy Fakty Tygodnik Koszaliński 3 Wolontariat
10-18.12.2014
Energetyka
Monitoruj i płać mniej za prąd Drużyna Super W Nie potrzeba Artura Wezgraja by płacić taniej za prąd. Spółka Energa wprowadza właśnie w Koszalinie system pozwalający na stałe monitorowanie zużycia energii elektrycznej.
Firma odchodzi od prognozowanych pomiarów na rzecz realnego zużycia prądu. Służy temu system AMI, który pozwala na regularne odczyty i monitorowanie działania sieci. Spółka już w 2011 r. wdrożyła system pilotażowy w Drawsku Pomorskim. W tym roku AMI wdrażany jest w Koszalinie oraz Polanowie. To blisko 57 tysięcy liczników. - Klienci, u których zainstalowane są liczniki zdalnego odczytu mogą obserwować swoje zużycie energii elektrycznej za pośrednictwem portalu klienta - tłumaczy Krzysztof Łukasik, dyrektor generalny spółki Energa Operator Reklama
Pracownicy ratusza dołączą do darczyńców biorących udział w corocznym projekcie charytatywnym „Szlachetna Paczka”. To już 14. edycja akcji.
Podczas konferencji w ratuszu zaprezentowano praktyczne sposoby, jak za pomocą internetu sprawdzać aktualne zużycie energii elektrycznej. w Koszalinie. - Portal jest rozbudowywany. Aktualnie dane dostępne są dla około 80% klientów. Niezbędne dane do rejestracji są dostępne na fakturze za prąd. Po zalogowaniu na stronie spółki można uzyskać informacje nie tylko z dnia, tygodnia czy miesiąca, ale też podsumowanie zużycia w danych strefach czasowych. Operator przypomina,
że najtańszy prąd jest w taryfie nocnej między godziną 22 a 6 i popołudniowej między. 13 a 15. Szef spółki podkreśla, że świadome korzystanie z energii poza godzinami szczytu lub ograniczenie utrzymywania sprzętu w stanie gotowości odbije się na rachunkach. Użytkownik uzyska też dane o planowanych przerwach w dostawie energii. Klienci mogą
korzystać z aplikacji mobilnej na urządzeniach z systemem Android i IOS. Z projektu AMI skorzysta blisko 57 tysięcy gospodarstw domowych w Koszalinie i Polanowie. W polskim systemie dystrybucji spółka Energa obsługuje prawie 3 miliony klientów. Długość linii przesyłowej sięga niemal 200 tysięcy kilometrów. WM
Celem działań jest inteligentne wspomaganie rodzin wielodzietnych, samotnych rodziców z dziećmi i rodzin osób niepełnosprawnych - Pomagamy konkretnym osobom. To działanie ukierunkowane na potrzeby wybranych rodzin - powiedział Tomasz Czuczak. Sekretarz miasta namawiał pracowników magistratu do wsparcia akcji, aby przynajmniej jedna urzędnicza paczka trafiła do wybranej rodziny w Koszalinie. „Szlachetna Paczka” organizowana jest w naszym mieście od 2010 r. Tym razem beneficjentami projektu w dniach 13-14 grudnia będzie 60 rodzin z Koszalina i okolicznych miasteczek.
- Zgłosiło się już 20 darczyńców, ale cały czas szukamy nowych mówiła Aleksandra Sobajtis, regionalna liderka projektu - Ideą jest mądra pomoc, żeby rodzinom w trudnej sytuacji życiowej zapewnić żywność, środki czystości, lodówki czy pralki, które są niezbędne do ich funkcjonowania. - Przesiąkłam tym doszczętnie. Organizowanie takiej pomocy sprawia mi wielką radość - zapewniała wolontariuszka Dorota. Chętni do wsparcia projektu mogą dowiedzieć się o inicjatywie na stronie internetowej (www.szlachetnapaczka.pl). Są tam zamieszczone dane 60 potrzebujących wsparcia rodzin. WM
4 Fakty Tygodnik Koszaliński Służby
Ameryka w COSSG
Departament Energii USA zainstalował dwie bramki radiometryczne w koszalińskim Centralnym Ośrodku Szkolenia Straży Granicznej. Będą służyć pogranicznikom w zajęciach szkoleniowych. Fot: MŁ
Amerykanie wyposażyli w taki sprzęt również przejścia graniczne Unii Europejskiej. Urządzenia służą do wykrywania substancji promieniotwórczych i materiałów radioaktywnych. - Bramki wykorzystywane będą w procesie dydaktycznym podczas szkoleń z zakresu kontroli radiometrycznej i ochrony radiologicznej. Umożliwią symulowanie zdarzeń granicznych wyjaśniał płk Jacek Mikołajun z COSSG. Inwestycja warta około miliona złotych wynika z programu pomocowego „Second Line of Defense” (Druga Linia Obrony). Jest Reklama
10-18.12.2014
www.koszalininfo.pl Praca
on realizowany w ramach Memorandum o Porozumieniu między polskimi ministerstwami a Departamentem Energii USA. Chodzi o zwalczanie nielegalnego obrotu materiałami jądrowymi i radioaktywnymi. Bramkę do kontroli pojazdów zainstalowano na drodze wewnętrznej przed budynkiem głównym ośrodka. Jest ona głównym elementem całej strefy kontrolnej wyznaczonej przez system szlabanów, progów zwalniających i sygnalizacji świetlnej. Dodatkowo w sali wykładowej zainstalowana została bramka radiometryczna do kontroli pieszych. Zgodnie z zapisami memorandum, strona amerykańska zapewnia serwis urządzeń w okresie 3 lat od daty przekazania. Odbiór końcowy, wraz z testem sprawności działania urządzeń nastąpi 10 grudnia bieżącego roku. WM
7 Dni Koszalin
Rośnie liczba zatrudnionych W Koszalinie spada bezrobocie. Przyczyną pozytywnego zjawiska mogą być dotacje na działalność gospodarczą i inwestycje w strefie ekonomicznej.
Na początku stycznia 2014 zarejestrowanych było 6289 koszalinian bez pracy. Stopa bezrobocia wynosiła 12,7% Obecnie to - odpowiednio: 5080 osób i 10,5% W gronie szukających stałego zajęcia 47%. to kobiety, a młodych do 25 roku życia jest 11%. - Zwykle jesienią następuje wzrost bezrobocia, teraz jest odwrotnie – cieszył się Piotr Jedliński. Statystyki wskazują, że kobiety i ludzie młodzi szukają pracy intensywniej. Mam nadzieję, że bezrobocie będzie nadal spadać. Jest to prawdopodobne. Nadal można się starać o dofinansowanie planowanej działalności gospodarczej. Powiatowy Urząd Pracy ma jeszcze na ten cel
W siedzibie PUP mieszczącego się przy ulicy Racławickiej koło Starostwa Powiatowego jest pustawo. Problem braku pracy jednak nie zniknął. W Fot: WM Koszalinie i w powiecie koszalińskim bezrobocie jest zbliżone. 300 tys. zł. Na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu pośredniak miał przyznane łącznie 20,5 mln zł. Do połowy grudnia bieżącego roku będą podpisywane kolejne umowy. Wnioskodawca może ubiegać się o dotację ok. 22,5 tys. zł na uruchomienie i prowadzenia własnej firmy. - Nie ma rozdawnictwa pieniędzy według widzimisię. Każdy złożony wniosek jest analizowa-
ny. Na źle przygotowane projekty biznesowe nie ma zgody - zapewniał Henryk Kozłowski, dyrektor PUP. Po otrzymaniu dotacji w 2014 ponad 200 bezrobotnych w Koszalinie podjęło działalność gospodarczą, m.in. w usługach prawniczych, rzemieślniczych czy handlowych przez Internet. Stałemu zmniejszaniu bezrobocia mają
służyć też kolejne inwestycje w podstrefie Koszalin Słupskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. W kompleksie zatrudnionych jest obecnie ponad 1600 pracowników. Według zapewnień nowych inwestorów ich liczba wzrośnie o 230. Praktyka wskazuje jednak, że zapotrzebowanie po rozruchu działalności biznesowej bywa jeszcze większe. WM
7 Dni Koszalin Samorząd
www.koszalininfo.pl Edukacja
10-18.12.2014
Fakty Tygodnik Koszaliński 5
Pierwsze obrady nowej rady Bajkowe piosenki
Krystyna Kościńska, niezależna radna wybrana z listy SLD Lewica Razem, została przewodniczącą Rady Miejskiej. Jej zastępcami będą Andrzej Jakubowski z Platformy Obywatelskiej i Mirosław Skórka z Prawa i Sprawiedliwości. Porządek obrad był krótki. Po złożeniu ślubowania, zebrani przyAdopcje
stąpili do wybrania kierownictwa samorządu. Były dwie kandydatury na funkcję przewodniczącego: Krystyny Kościńskiej, zgłoszonej przez PO, oraz Artura Wezgraja z Lepszego Koszalina. 13 głosów otrzymała Krystyna Kościńska, Artur Wezgraj miał ich 11. Piotr Jedliński - prezydent elekt na inauguracyjnej sesji nie głosował. - Mandat przewodni-
czącego zobowiązuje mnie, żeby wszyscy pokochali Koszalin, który jest społeczny, lepszy i demokratyczny - nawiązała do sloganów wyborczych nowa szefowa samorządu. Krystyna Kościńska to między innymi była wiceprezydent Koszalina, która od 1994 roku jest nieprzerwanie w składzie samorządu. Po wyborze przewodniczącej głosowano nad
jej zastępcami. Kontrkandydatem Andrzeja Jakubowskiego i Mirosława Skórki był Stefan Romecki z Lepszego Koszalina. Wcześniej były problemy z odczytaniem procedury tajnego głosowania, w którym była mowa o dwóch turach wyborów wiceprzewodniczących. Radny Artur Wezgraj jakby przeczuwał złe losy wytypowanego przez siebie kandydata. - To manipulacja - nie krył zdenerwowania. - Żądamy zaprzestania głosowania aż do wydania opinii prawnej przez niezależnego eksperta grzmiał. Do zmiany porządku obrad nie doszło. Propozycja nie przeszła bowiem w jawnym głosowaniu w tej sprawie. Zamieszanie pokazało jednak, że po stronie opozycji nie ma jedności. Przypomnijmy, PO ma 12 mandatów, LK - 6, PiS - 5, SLD - 1, a przewodnicząca jest niezależna. WM
Przedszkole nr 22 po raz ósmy zorganizowało „Festiwal Piosenki Bajkowej”. W tym roku zaprezentowało się trzynastu wykonawców z koszalińskich przedszkoli. Cel przedszkolnego konkursu talentów to o oprócz zabawy, popularyzacja piosenki dziecięcej oraz prezentacja twórczości artystycznej najmłodszych. Organizatorom chodzi o rozbudzenie u przedszkolaków zamiłowania do śpiewu i zintegrowanie koszalińskich przedszkoli. - Było mnó-
stwo radości, szczerego uśmiechu i mimo wszystko tremy u naszych małych artystów. „Festiwal Piosenki bajkowej” już na stałe wpisał się w kalendarz imprez przedszkolnych - mówiła Hanna Thomas dyrektor przedszkola nr 22. Przedszkolaki świetnie się bawiły. Śpiewały piosenki znane z bajek, prezentowały też stroje bajkowych postaci. Pojawiła się pszczółka Maja, Mała Smutna Królewna, Gumisie, Myszka Miki oraz wiele postaci znanych z dobranocek. MŁ
Przygarnij przyjaciela z koszalińskiego schroniska
Widzisz ten wystający kieł? To znak charaktery- Czaruś to schroniskowy przystojniak. Robi wra- Masza jest szczególnym psem. Los nigdy jej nie styczny Ząbka. Minęły już prawie 2 lata od kie- żenie bardzo dostojnego kocura. Na piersi ma oszczędzał. Suczka jest całkowicie głucha. Jej dy trafił on do schroniska. Wcześniej błąkał się biały krawacik, a na łapkach skarpety. Czaruś uszy już nigdy nie będą rozpoznawać dźwięków. po ulicy Orlej. Zwierzak ma około 5 lat i nadal nie jest typowym zwierzęciem domowym. Ra- Suczka intensywnie posługuje się węchem. Ten szuka swojego miejsca na ziemi. Ząbek to towa- czej nie jest też zbyt chętny do przytulania. Może zmysł mówi jej o całym otaczającym świecie. rzyski i łagodny zwierz. Uwielbia zabawy i dłu- być jednak idealny na gospodarstwo, gdzie bę- Pies wymaga specjalnej opieki i uwagi. Osoba, gie spacery, także w towarzystwie innych psów. dzie polował na myszy. Idealny byłby dla niego która podjęłaby się adopcji musi się liczyć, że Prawdziwą frajdę sprawia mu bieganie w jesien- dom z ogrodem, bo uwielbia wygrzewać się na pies wymaga dużo poświęcenia. Musi być świanych liściach. Pies mocno tęskni za domem, jest słońcu. Zwierzak przebywa w schronisku już po- domy problemu i mieć duże chęci współpracy spragniony spacerów z nowymi właścicielami. nad dwa lata i nie może znaleźć właściciela. aby pokazać psu świat od nowa. W sprawie adopcji zwierzęcia prosimy o kontakt z koszalińskim schroniskiem tel.: 94 340 34 00 lub email: adopcje.tozkoszalin@op.pl.
6 Fakty Tygodnik Koszaliński Skandal
Piszczecki był TW? Pogrzeb Ryszarda Piszczeckiego, prezesa organizacji kombatanckiej odbył się bez ceremoniału wojskowego. Informacje z IPN zaskoczyły rodzinę i kombatantów. Gdy 20 października w wieku 87 lat, zmarł Ryszard Piszczecki, przedstawiciele wojska zwrócili się do Instytutu Pamięci Narodowej o zbadanie przeszłości zmarłego. Okazało się, że figuruje on jako „Lampa” wśród tajnych w s p ó ł pr a c ow n i k ów służb komunistycznych. To kompletne zaskoczenie w środowisku. Oburzona jest rodzina i kombatanci. Nie wierzą oni w informacje IPN. Ryszard Piszczecki Reklama
10-18.12.2014
www.koszalininfo.pl
był żołnierzem oddziału AK „Nerwa” Lublin. Nosił pseudonim „Maks”. Był więźniem Zamku Lubelskiego. Został odznaczony m.in. Krzyżem Partyzanckim i Krzyżem Armii Krajowej. Okręgowi koszalińskiemu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej prezesował od 1994 roku. Sprawa to też zapewne pokłosie skandalu, związanego z pogrzebem Wacława Krzyżanowskiego. Przypomnijmy prokurator wojskowy w czasach stalinowskich został niedawno pochowany w asyście kompanii wojskowej. Sprawa skończyła się dymisjami dowódców w Garnizonie Koszalin. WM
7 Dni Koszalin
Wąskotorówka
Więźniowie odbudowują tory Sympatyków wąskotorówki wsparli więźniowie. Dzięki pomocy koszalińskiego Zakładu Karnego udało się przyspieszyć prowadzone od 5 lat prace na trasie Manowo – Rosnowo. Fot: TMKW
Osadzeni po raz pierwszy w tym roku pomagali w robotach. Układali i podbijali torowisko. Brali też udział w wymianie podkładów oraz w pracach porządkowych na terenie lokomotywowni. - To bardzo zdyscyplinowani pracownicy - ocenił Paweł Gajdzica, prezes Towarzystwa Miłośników Koszalińskiej Wąskotorówki . W pracach przy obsłudze ruchu uczestniczyli także pracownicy skie-
rowani z Powiatowego Urzędu Pracy w ramach robót interwencyjnych. - Bez nich wszystkich niemożliwe byłoby odtworzenie torowiska do Rosnowa. Po 13 latach przerwy możliwy był wjazd drezyny technicznej na stację w Rosnowie – cieszył się szef
TMKW. To nie koniec robót. Tory wymagają jeszcze wzmocnienia podłoża, na którym spoczywają. Prace te należy wykonać do przyszłorocznego sezonu. W tym roku TMKW ma zaplanowany jeszcze jeden kurs. Będzie
to „Sylwester z wąskotorówką” Miłośnicy zabawy na torach będą mogli spędzić tę noc w wagonie tanecznym. W Manowie zaplanowano ognisko z muzyką i atrakcjami. Wyjazd z Koszalina zaplanowano 31 grudnia o godzinie 21. WM
www.koszalininfo.pl
10-18.12.2014
Reklama Fakty Tygodnik Koszaliński 7
8 Fakty Tygodnik Koszaliński Fotoreportaż Wybory
10-18.12.2014
Platforma Obywatelska świętowała zwycięstwo Zaraz po zakończeniu niedzielnych wyborów przedstawiciele Platformy Obywatelskiej zebrali się w teatrze Variete Muza. Partia świętowała kolejne zwycięstwo prezydenta Piotra Jedlińskiego. Fot: MŁ
Chwilę po zamknięciu lokali wyborczych w teatrze pojawili się pierwsi goście. Najwięcej emocji było przy komputerze, do którego spływały wyniki z poszczególnych komisji. - Tu jest atmosfera lepsza niż na wyścigach konnych - usłyszałem od jednego z młodych działaczy PO. Każde zwycięstwo nad Arturem Wezgrajem świętowano okrzykami radości. Z czasem stało się pewne, że Piotr Jedliński pewnie pokonał swojego rywala. - Platforma jest teraz
tak silna, że moglibyśmy przenieść Górę Chełmską. Mieszkańcy dalej postawili na dynamiczny rozwój Koszalina – mówił Tomasz Sobieraj, szef koszalińskich struktur partii. Wielkiej radości nie krył główny zainteresowany. Prezydent serdecznie dziękował wszystkim zaangażowanym w jego kampanię. Poszczególne osoby wychodziły na scenę gdzie były nagradzane gromkimi brawami. Działacze koszalińskiej platformy chętnie fotografowali się ze swoim prezydentem. Na wszystkich czekała też lampka zwycięskiego szampana. Piotr Jedliński w czasie wieczoru telefonicznie skontaktował się ze swoim rywalem Arturem Wezgrajem MŁ
Wolontariat
www.koszalininfo.pl Fakty Tygodnik Koszaliński 9
Mikołaje na motorach opanowały Koszalin W mikołajkową sobotę przed gmachem Politechniki Koszalińskiej zorganizowano piątą edycję imprezy „Moto Mikołaje”. Chętnych do podziwiania motocyklistów nie brakowało. Przyjechali motocyklisci na starych i nowych maszynach. Cel jak co roku był szczytny. Dochód ze zbiórki przeznaczony zostanie na rzecz koszalińskiego Hospicjum im.Maksymiliana Kolbego i Towarzystwo Przyjaciół Dzieci. Imprezę uświetniły występy artystyczne i mikołajkowy korowód. Więcej zdjęć oraz filmy z wydarzenia znajdziecie na stronie www.koszalininfo.pl MŁ
Reklama
www.koszalininfo.pl
10 Fakty Tygodnik Koszaliński Rożności Wojsko
Litwini w Centrum
Publicystyka
Miss Pomorza w samorządzie Z Oliwią Skórką, 28-letnią radną miejską z Prawa i Sprawiedliwości, rozmawia Wiesław Miller. Fot: MŁ
Zakończyło się dwutygodniowe szkolenie żołnierzy Sił Zbrojnych z Litwy. Nasza armia służyła pomocą sąsiadom w ramach NATO. Fot: MŁ
Goście na kursie w Centrum Szkolenia Sił Powietrznych uczyli Edukacja
się obsługi przenośnego przeciwlotniczego zestawu rakietowego GROM. Prowadzący szkolenie Tomasz Płoszaj dużo uwagi poświęcił dokładnemu określaniu strefy startu i zwalczaniu celów powietrznych podczas zakłóceń. WM
Mikołaj w przedszkolu
Święty Mikołaj w piątkowy poranek powitał najmłodszych z Przedszkola nr 19. Wszystkie dzieci dostały wymarzone prezenty. Na powitanie każdy przedszkolak otrzymał Autopromocja
słodkiego Mikołaja. Dzieci tańczyły na holu i śpiewały świąteczne piosenki. W paczkach znalazły się samochody, lalki i pluszowe zwierzęta. Dobry humor dopisywał wszystkim bez wyjątku. MŁ
10-18.12.2014
- Na ulotce wyborczej widnieje Pani jak zakonnica zakryta po szyję. W Internecie krążą dużo odważniejsze zdjęcia. Ładnie to tak mamić wyborców? - Gdyby było odwrotnie, zdobyłabym pewnie dwa razy więcej głosów. To oczywiście żart. Zarzucają mi, że powstały półnagie zdjęcia, choć były one w stroju kąpielowym. Czy po plaży ludzie chodzą kompletnie ubrani? To nie była rozbierana sesja dla „Playboya”. Nie uważam, że to mój błąd młodości, a raczej powód do dumy. To była fajna przygoda. - Skąd wziął się pomysł na tamte zdjęcia. Czy to chęć zaistnienia w świecie modelek? - Byłam młoda. Wcześniej w Poznaniu podeszła do mnie kobieta, która przedstawiła się jako właścicielka agencji modelek. Zaproponowała mi, abym zrobiła zdjęcia na sesji. Uważała, że jestem fotogeniczna i mam komercyjną urodę, która sprawdzi się w reklamie. Nie zgodziłam się,
tylko podziękowałam za komplement. Później uległam namowom Bartka Ignasiaka. Powstały zdjęcia, które w 2006 roku wysłałam na eliminacje do finałów Miss Pomorza. Był casting, zdobycie tytułu w Słupsku, potem ćwierćfinał rywalizacji o tytuł Miss Polski. - I jak to się skończyło? - Trafiłam do półfinału Miss Polski. Wymiary miałam perfekcyjne: 90 - 60 - 90, ale odpadłam chyba ze względu na niski wzrost, bo mam 172 cm. Tamte wydarzenia oceniam w kategoriach sukcesu, bo przecież nie każdemu było dane takie coś przeżyć. Koszalin powinien się cieszyć, że miał swoją przedstawicielkę na szczeblu krajowym. Teraz jest o tym głośno, wtedy tak nie było. - Skąd związki z polityką? - Ukończyłam Uniwersytet Gdański, jestem magistrem admi-
nistracji. Równocześnie w Radiu Koszalin prowadziłam sekretariat. Nie było czasu na politykę. Mój mąż Robert jest absolwentem Politechniki Koszalińskiej. Pracuje w Anglii, ponieważ w Polsce jest ciężko z pracą. Mamy półtoraroczną córeczkę Marcelinę. Gdy 5 lat temu rozpoczęłam pracę w biurze europosła Marka Gróbarczyka politykę poznałam od podstaw. - Czy aprobuje Pani agresywny styl polityki Kaczyńskiego? - Nie uważam, że to styl agresywny. Jeśli chodzi o bycie przywódcą partyjnym, to prezes jest właściwą osobą na właściwym miejscu. Wprawdzie padają głosy, że powinien dać szansę młodszym, lecz na to jeszcze nie pora. Prezes chwalił w ogóle, że w tych wyborach samorządowych pojawiło się wiele nowych twarzy. Przełożyło się to też na wybory w naszym mieście, bo ja i trzy lata starszy Miłosz Janczewski jesteśmy najmłodszymi osobami w Radzie Miejskiej. - Jak widzi Pani swoje miejsce w radzie? - Nie zamierzam na forum rady tylko słuchać biernie, ale zgła-
szać interpelacje. Jestem nowicjuszem i młodą mamą, dlatego chciałabym pracować w komisji spraw społecznych i rodziny. Chcę pomagać ludziom, głównie kobietom, rozwiązać ich sprawy życiowe. Dwa lata wcześniej zostałam wybrana do Rady Osiedla Rokosowo. Były to sprawy mniejszej rangi, ale doświadczenie już mam. Nie znalazłam się znikąd. Cieszę się, że weszłam do rady z drugiego miejsca, co rzadko komu się udaje. Nie miałam czasu, aby chodzić, pukać do drzwi i przekonywać wyborców. Nie miałam urlopu, pracowałam w biurze i jedynie popołudniami mogłam udzielać się w kampanii. Nie liczyłam na dobry wynik swój i Prawa i Sprawiedliwości. - Jakie ma Pani pasje? - Uwielbiam gotować, ale nie dla siebie, po prostu, cieszę się, że innym smakuje. Poza tym przez 8 lat tańczyłam w klubie tańca towarzyskiego „Amigos” u pana Romana Filusa. Występowałam w turniejach, w tańcach standardowych i latynoamerykańskich. W tych drugich czułam się zdecydowanie lepiej.
www.koszalininfo.pl
Różności Fakty Tygodnik Koszaliński 11 Wystawa
10-18.12.2014
Wolontariat
Lata edukacji i nowych doświadczeń Dramat sprzed lat Z Arkadiuszem Borysiewiczem z Fundacji Nauka Dla Środowiska rozmawia Wiesław Miller. - Czym zajmowaliście się przed waszym ostatnim projektem? - Fundacja Nauka dla Środowiska jest niezależną organizacją pozarządową. Od stycznia 2003 roku prowadzimy działalność o charakterze not for profit. Stawiamy na nowatorskie projekty oraz zadania badawcze. Skupiamy środowisko akademickie oraz liderów społeczności lokalnych. Od 2007 roku nasza organizacja uczestniczy w Programie „Zaplanuj Swoją Przyszłość”. Rok później przystąpiliśmy do programu „Aflatoun”, którego zadaniem jest edukacja społeczno-finansowa dzieci i młodzieży. - Ile osób wzięło udział w projekcie „Wybierz Przyszłość”? Jak długo trwał i czy odbył się zgodnie z planem? - Podmioty systemu pomocy społecznej to 90 osób. Są to między innymi wychowawcy Ośrodka Wspierania Rodziny i opiekunowie dzieci rodzin zastępczych. Wypracowane w projekcie narzędzia powinny być sprawdzone w działaniu. Wybrano więc grupę reprezentującą potencjalnych odbiorców. Zostały nimi osoby z obszaru zagrożenia wykluczeniem społecznym. Były osoby znajdujące się w placówkach opiekuńczo - wychowawczych, a także objęte procesem usamodzielniania. Przeszli oni szkolenie oparte na wypracowanych materiałach. Razem wykorzystaliśmy 194 takie osoby.
obywatelem. - Na czym polega innowacyjność projektu? Chodzi o wykorzystanie doświadczenia Integra Romana zajmującej się rumuńskimi wykluczonymi?
Odbiorców całego projektu było jednak 477. To osoby dorosłe, młodzież i dzieci. Projekt trwał 3 lata. Wszystko przebiegało zgodnie z planem, a czasem poza plan. To były jednak te pozytywne wydarzenia, na przykład nagroda ówczesnej minister rozwoju regionalnego Elżbiety Bieńkowskiej i otrzymanie tytułu „Najlepsza Inwestycji w Człowieka” w ramach konkursu „Dobre Praktyki EFS 2012”. - Czy realizacja projektu „Wybierz przyszłość” ogranicza się do jednej gminy, czy obejmuje więcej miejscowości? - Przygotowywanie i testowanie materiałów było na terenie województwa zachodniopomorskiego. Upowszechnianie i pozostałe działania przebiegły na terenie całego kraju. Po tym czasie już wiemy, że projekt może być realizowany na terenie całej Europy. - Dlaczego projekt w latach 2011-2013 był realizowany z Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Białogardzie? - To był nasz partner. Wyraził chęć i zaangażowanie do przetestowania tego, cze-
go jeszcze nie było w Polsce w systemie pomocy społecznej. Współpracowaliśmy na każdym etapie - konsultacji przygotowywanych materiałów, testowania, wdrażania i upowszechniania. - Jak adresaci waszych poczynań odnosili się do przedsięwzięcia, czy przeważało zaciekawienie czy obojętność? -Dominowała niepewność ale i zaciekawienie. Na koniec pojawiła się radość i wiara we własne siły i przekładanie nauki nad własne budżety domowe. - Co udało się osiągnąć dzięki programowi? - Pomógł on dzieciom uwierzyć w siebie. Miały one szanse poznać swoje prawa i obowiązki oraz nauczyć się praktycznego oszczędzania. Chcieliśmy przekonać ich, że marzenia można spełniać i że można polubić pracę w zespole. Program pokazał, jak dzieci mogą zmieniać swoje życie i osiągać określone cele. Dorośli uczyli się jak lepiej gospodarować swoim budżetem domowym. Pokazywaliśmy im jak nie wpaść w domową dziurę budżetową oraz jak być świadomym i aktywnym
- To był jeden z partnerów o międzynarodowym znaczeniu. Współpraca to przecież wymiana doświadczeń i prowadzenie wspólnych warsztatów. Podstawą naszych działań w obszarze edukacji społeczno-finansowej jest jednak Program Aflatoun wdrażany w 105 krajach na świecie. Odkrywa on potencjał dzieci i daje uczestnikom wyjątkowe doświadczenia edukacyjne. To jedyny program, który w zrównoważony sposób omawia zagadnienia społeczne i finansowe. - Idea projektu „Wybierz przyszłość” wyszła poza obszar regionu i kraju, bo niedawno została doceniona w Brukseli…. - Spośród 290 projektów, zgłoszonych z Europy nasz uzyskał najwyższe oceny ekspertów i został zaprezentowany w Brukseli jako jeden z siedmiu najlepszych w Europie. Efekty naszego projektu znajdą odzwierciedlenie w raporcie najlepszych praktyk europejskich. Miło było usłyszeć, że Fundacja Nauka dla Środowiska i jej program edukacji społeczno-finansowej został uznany jako najlepszy z najlepszych w Europie. Na co dzień poszukujemy przecież twórczych rozwiązań dla problemów społecznych i przyrodniczych z dbałością o ludzi, naturę, i rozwój lokalny. O to nam chodzi.
„Wołyń 1943. Wołają z grobów, których nie ma” - to tytuł wystawy plenerowej, którą można oglądać przy koszalińskiej katedrze. Wystawa pokazuje dramatyczne dzieje polskiej ludności na Wołyniu w czasie II wojny światowej. Na planszach prezentowana jest społeczność kresowa podczas okupacji hitlerowskiej. Jest też opis masowych mordów na Polakach mieszkających na Wołyniu, w tym wykaz miejscowości, w których doszło Reklama
do ludobójstwa. Ekspozycja zawiera drastyczne fotografie, które są wewnątrz kilkunastu prostopadłościanów. Można je oglądać przez specjalne wizjery. Premiera wystawy odbyła się w 70. rocznicę tragedii na Wołyniu, 10 lipca 2013 r. na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Wystawę firmują: Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Szczecinie, Stowarzyszenie Wspólnota Polska i Towarzystwo Miłośników Wołynia i Polesia. WM
12 Fakty Tygodnik Koszaliński Felietony Politycznie
Okiem oldskulowym
10-18.12.2014
www.koszalininfo.pl
Jesteśmy z Wami 12 miesięcy Trochę dobrze, trochę źle Szanowny czytelniku. Nie ukrywam, że piszę to lekko wzruszony. Czas leci nieubłaganie. We wtorek, 9 grudnia gdy zamykaliśmy 45 numer naszej gazety minął dokładnie rok odkąd powstało nasze wydawnictwo. To były piękne, choć pracowite czasy. Zapisaliśmy łącznie prawie 750 wielkich stron. Opublikowaliśmy około 2500 artykułów i tyleż samo zdjęć. Rozwożąc gazetę przejechaliśmy tysiące kilometrów wypalając hektolitry LPG. Dotarliśmy niemal do każdego koszalińskiego mieszkania. Ilości wypitej kawy, stresu i nerwów policzyć się nie da. Może i lepiej. Do tej pory jako najgorszy nocny koszmar
Kamil Hońko Redaktor Naczelny powraca do nas stopka z pierwszego numeru. Cóż, początki zawsze są trudne. Błędy, za długie linie, zamienione kolory i niewychwycone rozbarwienia. Jedno jest jednak pewne – było warto. Wielu osobom udało po ludzku pomóc. Może niektórym otworzyliśmy głowy. Mam nadzieję, że udało się też przemycić choć cząstkę misji, a czasem wywołać uśmiech na twarzach. Choć wiele osób wróżyło nam rychły ko-
niec, po roku na ciężkim rynku patrzymy w przyszłość z wypiętą piersią i podniesioną głową. Już teraz zapraszamy w sobotę do Fregaty na nasz jubileusz połączony z trzecimi urodzinami portalu KoszalinInfo. Rocznica to także dobry moment by wprowadzić drobne zmiany w gazecie. Po świętach planujemy krótką przerwę wydawniczą, na podładowanie akumulatorów i pozbieranie nowych pomysłów. Wrócimy pod koniec stycznia z lekko odmienioną szatą graficzną, nowymi stałymi rubrykami i oczywiście charakter ystycznym znanym czytelnikom pazurem. Dziękujemy Wam, że jesteście z nami.
Lubię powiedzenie: „Nikt nie jest na tyle dobry, żeby nie był zły i na tyle zły, żeby nie był dobry”. To kwintesencja ludzkiego żywota. Bywa ono przecież pełne sprzeczności. Niedawno zmarł Stanisław Mikulski, popularny Hans Kloss z serialu „Stawka większa niż życie”. Moim idolem ekranowym w młodości był John Wayne. Przygody agenta J-23 też jednak z zainteresowaniem śledziłem w telewizorze i w komiksach. To blaski, ale są też cienie. Stanisław Mikulski przez wiele lat był konferansjerem festiwalu piosenki żołnierskiej w Kołobrzegu. Kiedyś spotkałem go w „Skanpolu”, jak przy stoliku restauracyjnym
Wiesław Miller Kurier Szczeciński spożywał obiad. Dziewczynka podeszła, żeby zdobyć autograf Klossa, ale celu nie osiągnęła. „Dziecku odmówił, a to cham” - skomentowała matka małolaty. Wspominam to gdy słyszę słowa o zawsze serdecznym i przyjaznym Stanisławie Mikulskim. Z drugiej strony, podobno po śmierci o człowieku trzeba mówić jedynie dobrze. Niestety, nie stało się tak z Ryszardem Piszczeckim, szefem koszalińskiego związku żołnierzy AK.
Zmarłemu na nekropolii odmówiono pochówku zgodnie z ceremoniałem wojskowym. Przyszły wieści z IPN-u, że „Maks” z lubelskiego oddziału AK to tajny współpracownik „Lampa”. Oburzeniem napawa to bliskich zmarłego. Pana Ryszarda znałem z dobrej strony, przed laty był związany z moim nieżyjącym ojcem w działaniach na rzecz kombatantów w Koszalinie. To zawsze wesoły i dumny uczestnik miejskich uroczystości patriotycznych. Czy ujawnienie faktów z przeszłości jest fatalną pomyłką? Oby. Jednak znowu życie podpowiada, że nie ma dobra bez zła, a ludzkie losy w powojennej Polsce bywały pokrętne.
Wyśledzone
Teka inspektora
Refleksja z autobusu
Pałką w łeb karpia
Dzień po drugiej turze wyborów przejechałem praktycznie całe miasto koszalińską MZK-ą. Za bilet zapłaciłem z radością, świadomy, że na razie nic się tu nie zmieni. Wsłuchiwałem się w rozmowy ludzi, przyglądałem się Koszalinowi z tej odmiennej dla mnie perspektywy. Wśród pasażerów nie padło słowo o polityce czy wyborach. Uczniowie śpieszyli się do szkół. Matki uciszały płaczące dzieci, a seniorzy dyskutowali o przeżytych chorobach. Dostrzegłem tylko jedną przesłankę definitywnego końca kampanii wyborczej. Oto przy Wojska Polskiego gigantyczny dźwig usuwał z wieżowca monstrualny wizerunek Artura Wezgraja. Po-
Odebraliśmy kilka zgłoszeń od zrozpaczonych obserwatorów rybiego cierpienia. W jednym z koszalińskich hipermarketów karp w promocji. Wybraliśmy się „na zakupy”. Karpie stłoczone w basenie, niektóre pływają brzuchem do góry. Zapytaliśmy jak są sprzedawane. Panie z obsługi informują, że posiadają specjalne siatki. Ponoć chronią przed bezpośrednim kontaktem z reklamówką. Jedna z pań żartuje, że karp czuje się w niej jak… ryba w wodzie. Osoby, które nie chcą zapłacić za specjalną siatkę, otrzymują karpia zabitego. Uśmiercanie, odbywa się za pomocą specjalnego sprzętu. Jest nim…pałka. Jedna z pań walnie tak, że
Marek Łagocki koszalininfo.pl czułem się niemal jak uczestnik ukraińskiej demonstracji przewracającej pomniki Lenina. Zabrakło jedynie fragment utworu Kultu „nie pomogły zastrzyki, recenzje i pomniki…” Fakty są niezaprzeczalne Artur Wezgraj po raz kolejny brutalnie przegrał wybory. Adam Hoffman gdyby jeszcze był w polityce mógłby powiedzieć: „Trup Wezgraja już płynie Dzierżęcinką” Po tym ciosie kandydat Lepszego Koszalina może się już nie podnieść. Na nic tysią-
ce złotych puszczone na koncert, Wezgarajobus i olbrzymią kampanię wizerunkową. Koszalinianie nie kupili zaklinania rzeczywistości i brutalnych tekstów o rzekomo „odchodzącym prezydencie”. Porażką okazało się pisemko „Koszalin Bliżej” drukowane przed wyborami w gigantycznych nakładach. Co teraz czeka Koszalin? Mówi się, że zmiany odświeżają atmosferę. Trzeba je jednak umieć wprowadzać z głową. W dobie niepewnej sytuacji na wschodzie nikomu nie marzy się dziś rewolucja. Wysiadając na ostatnim przystanku mego autobusu w głowie miałem jedną myśl. „Jeśli coś funkcjonuje dobrze, to po co to zmieniać”.
Bogumiła Tiece St. Inspektor TOZ karp będzie martwy, inna ogłuszy go na dłużej, a jeszcze inna, uderzy słabo, powodując jedynie cierpienie. Po stu karpiach dziennie ręka boli i siły nie ma – usłyszałam od sprzedawczyni. XXI wiek, a w hipermarkecie legalnie tłucze się ryby w imię tradycji i humanitaryzmu. Przepisy mówią, że uśmiercanie powinno polegać na zadawaniu minimum cierpienia. Legalne jest uderzenie w głowę powodujące utratę świadomości w połączeniu
ze zniszczeniem mózgu. Zabronione jest uśmiercanie zwierząt w obecności dzieci. Jest to zakaz bezwzględny, zagrożony sankcją karną. Tak stanowi ustawa. A co mówi nauka? Profesor zoologii Andrzej Elżanowski twierdzi, że karpiowate, mają takie same zakończenia bólowe jak ssaki. Zdolność do odczuwania bólu u karpi, została potwierdzona przez badaczy z Uniwersytetu Edynburskiego. Badania wykazały, że ryby te boją się, czują, cierpią i są inteligentne. Konieczne byłoby zakazanie sprzedaży żywych ryb. W wielu krajach uśmierca się je prądem. U nas niestety zatrzymaliśmy się na etapie pałki… zupełnie jak w epoce kamienia łupanego.
10-18.12.2014
Różności FaktyTygodnik Koszaliński 13 Zbiórka
www.koszalininfo.pl
Zdrowie
Młodzi rycerze walczący z chorobą Pomoc Ukrainie Oddział Związku Ukraińców w Polsce apeluje o dary dla uchodźców z rejonu Donbasu. Osoby te przebywają obecnie na terenie Iwanofrankiwska - miasta partnerskiego Koszalina.
Szpital wojewódzki gościł członków Koszalińskiej Kompanii Rycerskiej. Razem z przedstawicielami służb mundurowych przywieźli dary dla małych pacjentów. To już druga akcja, której pomysłodawcą jest chorąży Cezary Szierzputowski z zakładu karnego w Czarnem. Sponsorzy to nie tylko członkowie służby więziennej, ale też Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Szczecinku. Szpital był drugim miejscem, które odwiedzili darczyńcy. Wcześniej zabawki, przybory rysunkowe, gry planszowe i audiobooki, trafiły do małych pacjentów z hospicjum dziecięcego. Obok mikołajkowych podarunków do leczReklama
nicy przywieziono gadżety przekazane przez znanych polskich sportowców. Nie zabrakło upominków od reprezentantów koszalińskich drużyn ekstraklasy: piłkarek ręcznych i koszykarzy. - Mamy nowe pomysły. Na razie nikt nam nie odmówił. Chcemy więc w jednej szpitalnej sali utworzyć pomieszczenie pod hasłem „Sportowcy
– dzieciom” - powiedział chor. SW Cezary Sierzputowski. Kompania rycerzy w pełnym rynsztunku wkroczyła na oddział dziecięcy. Kilkunastu pacjentom nadano tytuł „Rycerza walczącego z chorobą”. Wszystko potwierdzono stosownym certyfikatem. Zgodnie ze współczesnymi regułami równouprawnienia, dziewczynki
też zostały pasowane. Maluchy odwzajemniły się podarowaniem ryFot: WM sunku z namalowanym rycerzem i wielkim napisem: „Dziękujemy!”. - To najlepszy sposób, aby dzieci mogły choć na chwilę zapomnieć o chorobie - cieszyła się Anna iwanisik, pielęgniarka z Oddziału Dziecięcego koszalińskiej lecznicy. WM
Organizatorzy zbiórki przyjmują ciepłą odzież nową i używaną. Najbardziej potrzebne są kurtki, czapki, szale i rękawiczki. Przynosić można też śpiwory, koce i karimaty oraz witaminy, odżywki i środki czystości. - W Iwanofrankiwsku przebywa obecnie około półtora tysiąca uchodźców z terenu Donbasu. Jest tam też około dwanaśnioro dzieci - wyliczał Roman Biłas, przewodniczący koszalińskiego oddziału Związku Ukraińców
w Polsce. Sytuacja uchodźców nie jest dobra. Dodatkowo potrzeby powiększają się w związku ze zbliżającą się zimą. Kończą się też oszczędności osób, które na skutek konfliktu zmuszone były porzucić swoje dotychczasowe miejsca zamieszkania. Zbiórka nie dotyczy jednak wyłącznie uchodźców. Akcja ma też na celu pomoc żołnierzom walczącym z rosyjskim agresorem. Główną zbiórkę wyznaczono w biurze Związku Ukraińców w Koszalinie przy ul. Piłsudskiego 6/1. Dary przyjmowane są codziennie w godzinach: 9 – 17. Szczegółowe informacje można uzyskać pod numerem telefonu: 94 342 64 70. WM
10-18.12.2014
14 Fakty Tygodnik Koszaliński Publicystyka
www.koszalininfo.pl
Polityka
„Potrzebny jest nam mocny głos w sejmiku” Z Adamem Ostaszewskim, który zdobył mandat w sejmiku województwa zachodniopomorskiego rozmawia Marek Łagocki.
- Jest Pan zawiedziony wynikiem SLD? - Jest on delikatnie mówiąc, daleki od oczekiwań. Straciliśmy mandaty na każdym szczeblu samorządu. Jak się okazuje, dobry program, znakomici kandydaci oraz ciężka praca to nie wszystko. Liczy się też ogólnokrajowy odbiór danego komitetu. Przede wszystkim chciałbym jednak podziękować wszystkim, którzy oddali głosy na startujących z komitetu lewicy. Reklama
To dla nas duża wartość i zobowiązanie do należytego sprawowania mandatów radnych - Jakim kierunkiem powinna pójść lewica by zwiększyć poparcie? - Musimy cały czas pokazywać naszą społeczną wrażliwość. Robimy to na co dzień w Koszalinie. Przykład to działające przy SLD Biuro Porad Społecznych. Lewica musi ot-
warcie piętnować antyspołeczne działania władz każdego szczebla i pokazywać alternatywę. Nie możemy się bać, że ktoś się obrazi i nie zaprosi nas do rządzenia w przyszłości. Władza dla samej władzy nic nie znaczy. To tylko narzędzie do zmiany na lepsze. - Czy partię czeka zmiana głównego lidera? - Wewnętrzna dyskusja przed nami. W grudniu odbędzie się Rada Krajowa SLD, która podsumuje wynik wyborów. Na pewno potrzebne są zmiany. Jakie konkretnie, o tym będziemy dyskutować wewnątrz SLD. - Podoba się Panu, że
Leszek Miller współpracuje z Jarosławem Kaczyńskim? - Trudno mówić o współpracy. Spotkania liderów opozycji nie są same w sobie niczym nagannym. Ostatnie służyły wymianie spostrzeżeń na temat ważnych spraw w kraju. Chodziło o ocenę tego, co działo się przy liczeniu głosów po wyborach. Nie poszły za tym dalej idące wspólne działania. - Czy PKW to główny przegrany wyborów? - Ukazano słabość jednej z najważniejszych instytucji państwa. To od niej zależy zaufanie obywateli do systemu demokratycz-
nego. Nie może być tak, że trzyma się obywateli w niepewności. Prowadzi to do licznych spekulacji i podejrzeń. Czas pomyśleć nad reformą funkcjonowania PKW. - Udało się Panu uzyskać mandat radnego sejmiku. Czym będzie się Pan tam zajmował? - To wyraz wielkiego zaufania i wielkie zobowiązanie. Deklarowałem już wcześniej, że chciałbym reprezentować nasze miasto i cały region. Potrzebny jest nam mocny głos w sejmiku. Chcę aby środki płynące z Unii Europejskiej na rozwój infrastruktury nie zostawały tylko w okolicach Szczecina, ale za-
siliły także naszą część. Podstawą jest zrównoważony rozwój całego regionu. Nie możemy dopuścić, aby był tylko jeden silny ośrodek w województwie - aglomeracja szczecińska. - Czy to prawda, że koszalińskie SLD było mocno podzielone w kwestii poparcia dla Artura Wezgraja? - Nie wiem, skąd takie plotki. Mogę spekulować, że pochodzą od politycznych konkurentów. Uchwała Rady Powiatowej SLD w sprawie poparcia w II turze Artura Wezgraja zapadła bez głosu sprzeciwu. Poprzedzona była długą dyskusją. Uznaliśmy, że nadszedł czas na zmiany.
10-18.12.2014
Sport Fakty Tygodnik Koszaliński 15
www.koszalininfo.pl
Ręczna
MMA
Gwardia Koszalin jednak przegrała Turniej MMA
Szczypiorniści Gwardii Koszalin przegrali we własnej hali z Energetykiem Gryfino 20:29. To ostatnie spotkanie w hali przy ul. Fałata w tym roku. Pierwsza połowa była wyrównana. Otwarcie meczu należało do koReklama
szalinian, którzy objęli prowadzenie 2:0. W kolejnych minutach goście zaczęli grać skuteczniej i wypracowali przewagę 3:4. Gwardia zdołała jednak odrobić jednobramkową stratę i już po 12 minutach prowadziła 7:5. Energetyk z czasem zaczął grać
zdecydowanie skuteczniej. Po 25 minutach zawodnicy z Gryfina wygrywali 8:11. Do przerwy na tablicy było 11:13 dla gości. Druga połowa meczu zdaniem koszalińskich kibiców miała wyglądać zupełmie inaczej. Prowadzeni przez Ar-
kadiusza Augustyniaka zawodnicy byli stroną przeważającą. Mecz zakończył się efektownym zwycięstwem Energetyka. Ostatnie spotkanie w 2014 roku Gwardia rozegra w najbliższą sobotę na wyjeździe zdrużyną Sambor Tczew. MŁ
W sobotę 6 grudnia w koszalińskim klubie Dragon odbył się pierwszy Młodzieżowy Turniej Nadziei MMA w Grapplingu - No Gi. W kategorii Absoluto Open wygrał Błażej Romanowski, który pokonał „czarnego konia” turnieju Piotr Wiorka. Przez cały turniej Romanowski wygrywał bez większych problemów. Wiorek wszystkie swoje zwycięstwa
musiał „wyszarpać”. Decydującym dla losów finału był fakt, że reprezentant Gorillas był lżejszy od swojego rywala, aż o 39 kg. Mimo różnicy wagowej Wiorek walczył dzielnie przez całą walkę. Ostatecznie to Romanowski sięgnął po zwycięstwo. Reprezentant klubu Dragon Koszalin okazał się najlepszym zawodnikiem zawodów. Więcej zdjęć i film znajdziecie na naszym portalu. MŁ
16 Fakty Tygodnik Koszaliński Autopromocja
www.koszalininfo.pl
10-18.12.2014