WYDANIE BEZPŁATNE
22-28.01.2014
NR 3 (5)
www.koszalininfo.pl
Działamy w Waszej sprawie
Stacja zmorą mieszkańców!
Mieszkańcy Dzieci Wrzesińskich narzekają na nocną działalność stacji paliw Statoil. Chodzi o dostawy paliwa, w szczególności autogazu. -Tak nie da się żyć! - mówią Fot: MŁ oburzeni. Do naszej redakcji zgłosili się mieszkańcy budynków znajdujących się nieopodal stacji przy Krakusa i Wandy. Koszalinianie twierdzą, że pod osłoną nocy najczęściej po godzinie trzeciej, dostarczany jest autogaz. Dźwięk jego przepompowywania niejednokrotnie postawił na nogi niemal wszystkich z ul. Dzieci Wrzesińskich. - Przy tym nie da się spać! Szum napełniaDramat
nia zbiorników jest nie do zniesienia - twierdzi Pani Ewa (nazwisko do wiadomości redakcji). - Skandalem jest to, że ktoś pozwala na takie zachowanie. Nikt nie szanuje spokoju obywateli. Najgorsze jest to, że dostawa przyjeżdża w tygodniu i trwa nawet pół godziny. Ostatnie tankowanie miało miejsce w nocy z czwartku na piątek. Po interwencji mieszkańców,
na miejscu pojawiły się dwa furgony policji. Zdarzenie potwierdza oficer prasowa KMP. Na miejsce skierowano patrol. Ostatecznie kierowca został pouczony. Jeśli mieszkańcy będą zgłaszać kolejne przypadki niezwłocznie zainterweniujemy - zapewniła Urszula Tartas z policji. Mieszkańcy okolicy twierdzą, że takie tankowanie jest na porządku dzien-
nym. Najgorzej jest w wakacje. Po interwencji „Faktów” wszystko ma się zmienić. Zarząd koncernu obiecuje zaprzestać nocnych dostaw. - Otrzymaliśmy informację, że nocą odbywała się dostawa autogazu - potwierdza Krystyna Antoniewicz - Sas, rzecznik prasowy Statoil w Polsce. - Kierownik regionalny natychmiastowo poprosił dział logistyki o nieplanowanie żadnych nocnych dostaw paliwa do tej stacji. Zrobimy wszystko aby nie zakłócać ciszy nocnej. Miejmy nadzieję, że mieszkańcy okolicznych budynków będą mogli spać spokojnie i odetchną z ulgą. MŁ
Przedszkole
Dziadkowie świętowali
W Koszalińskich przedszkolach świetowali babcie i dziadkowie. Przedszkolaki przygotowały artystyczne występy. Były wiersze, życzenia, piosenki i Polityka
inscenizacje. Dziadkowie nie kryli wzruszenia. Każdy gość został obdarowany laurką i kwiatami. Odwiedzliśmy przedszkola nr 7, 10, 13 i 19. STR: 8-9
Lider Kongresu Nowej Prawicy odwiedził koszalińską uczelnię. Janusz Korwin Mikke
jest bardzo popularmy wśród studentów. Długim rozmowom nie było końca. STR: 2
Mikke w Koszalinie
Służba
Zima w Koszalinie
Zdemolował „dołek”. Zmasakrował ciało
Prokuratura Rejonowa w Koszalinie prowadzi śledztwo w sprawie okrutnej zbrodni. Na światło dzienne wychodzą kolejne informacje o brutalnym mordzie na„Przylesiu”. "Fakty" dowiedziały się, że po zatrzymaniu Sławomir P. zdemolował pomieszczenia na komendzie. Jak poin-
formowała komisarz Urszula Tartas z KMP straty wyrządzone przez zatrzymanego sięgają dwóch tysięcy złotych. Mężczyzna miał wyrwać ławki i zniszczyć drzwi. Kluczowa w sprawie zabójstwa będzie ekspertyza powołanych do sprawy biegłych psychiatrów. Ci mają określić, czy 32-latek jest poczytalny. Tydzień temu
w zakładzie medycyny sądowej odbyła się sekcja zwłok 61-letniej Teresy P. Na dokładną opinię musimy poczekać. Nieoficjalnie wiemy, że przyczyną śmierci matki siedmiorga dzieci były liczne złamania (żebra, kończyny górne, czaszka, żuchwa...) oraz obrażenia wewnętrzne. Kobieta miała być okładana pięściami, nogami i pokrywką garnka. Sła-
womir P. będąc w furii wyłupał matce gałki oczne. Morderca został umieszczony w zakładzie psychiatrycznym. Wcześniej usłyszał zarzut zabójstwa, za który grozi nawet dożywocie. Jeśli biegli stwierdzą, że oprawca jest niepoczytalny grozić mu będzie umieszczenie na stałe w zakładzie psychiatrycznym. MŁ
Od kilku dni w Koszalinie temperatura utrzymuje się poniżej zera. Biały puch sprawia frajdę wyłącznie dzieciom. Innego zdania są drogowcy, którzy przez całą dobę dbają o bezpieczeństwo. PGK do walki z zimą przeznaczy blisko 2 tys. ton soli, 1000 ton piachu oraz kilkadziesiąt ton
chlorku wapnia. Do odśnieżania chodników, przystanków i dróg zaangażowanych jest blisko stu ludzi wraz z dwudziestoma pługami, posypywarkami i ciągnikami. Do tej pory pogotowie ratunkowe nie odnotowało żadnych niebezpiecznych wypadków na śliskich chodnikach czy drogach. MŁ