Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 91

Page 1

Wyjdź poza cudzysłów

W numerze

wspomnienie zmarłego Tomasza waleńskiego -s. 15

W numerze

nowy szef koszalińskiej solidarności o przyszłości związku -s. 5

Jan Kuriata walczy o dobre imię Nie dla nas kasa

Jan Kuriata przed budynkiem Sądu Okręgowego w Koszalinie pokazywał dziennikarzom złożony pozew wobec Pawła Muchy. W tym miejscu obecny radny przed blisko czterema laty został oczyszczony z zarzutu współpracy z SB.

PO, Instytut Pamięci Narodowej zarzucił, że był tajnym współpracownikiem Służb Bezpieczeństwa o pseudonimie „Piotr”. W 2012 r. Sąd Okręgowy w Koszalinie uznał, że zebrany materiał dowodowy nie pozwolił na ustalenie materialnego wymiaru współpracy z SB. W złożonym oświadczeniu lustracyjnym ówczesny poseł PO nie skłamał więc, gdy podał, że nigdy nie był tajnym i świadomym współpracownikiem SB. To orzeczenie 9 kwietnia 2013 r. podtrzymał Sąd Apelacyjny w Szczecinie. - Spędziłem sześć lat, aby udowodnić, że oskarżenia pionu prokuratorskiego IPN są nieprawdą. Zrezygnowałem z odszkodowania wobec państwa za upokorzenia i krzywdy. Dziś jako radny sejmiku i rektor uczelni jestem jednak osobą zaufania publicznego. Nie pozwolę więc na naruszanie mego dobrego imienia powiedział Jan Kuriata. WM

Jan Kuriata uważa, że naruszone zostały

jego dobra osobiste. Domaga się przeprosin i wpłaty 2 tys. zł na rzecz Hospicjum im. Św. Maksymiliana Kolbego w Koszalinie ze strony Pawła Muchy, radnego PiS i doradcy społecznego prezydenta Andrzeja Dudy. Wyjazdowe posiedzenie, na którym miały paść owe słowa nie było nagrywane, ale radny Kuriata zebrał pięciu świadków z klubów radnych PO i PSL.

Zaznaczył, że powstały konflikt próbował załatwić polubownie. - Gotów byłem przyjąć przeprosiny, ale arogancka postawa pana Muchy, który powtarzał: „Co głuchy nie usłyszy, to sobie dopowie” jest oburzająca. Zdecydowałem się więc oddać sprawę do sądu - stwierdził Jan Kuriata. Skąd słowa o agencie? W 2007 roku Janowi Kuriacie, wówczas posłowi

Pasjonaci wojskowości

O wodzie i ściekach

Nieruchomości Więcej na sprzedaż demokracji

Proces: Radny Jan Kuriata złożył w koszalińskim Sądzie Okręgowym pozew przeciwko radnemu Pawłowi Musze. Chodzi o stwierdzenie - „Wiadomo, agent – kłamie” – wypowiedziane na wyjazdowej sesji sejmiku zachodniopomorskiego 17 listopada 2015 roku w Wałczu.

Po raz X miłośnicy militariów spotkali sie zimą w Forcie Marian w Malechowie. - s. 10

Hanna Grabska z MWIK opowiada o działalności ekologicznej spółki. - s. 6

Samorząd koszaliński wystawia na sprzedaż atrakcyjne tereny przygotowane pod inwestycje. - s. 3

Przedstawiciele partii Razem chcą ułatwić składanie wniosków wniosków uchwałodoawczych. - s. 4

polityka: Odcinek drogi S11 i modernizacja koszalińskiego dworca PKP nie znalazły się wśród priorytetowych inwestycji rządowych w tym roku. Czy PiS zamierza wykańczać nasz region ekonomicznie? Propozycje w formie poprawek zgłosił w sejmie klub posłów Platformy Obywatelskiej. Zostały one zablokowane głosami mających większość parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości. W tegorocznym budżecie państwa nie ma 300 mln zł na wybudowanie blisko 40-kilometrowego odcinka drogi ekspresowej S11 z Koszalina do Bobolic. Zabrakło też 20 mln zł na modernizację

Reklama

dworca kolejowego w Koszalinie - Nie składamy broni, będziemy o inwestycje próbować walczyć w senacie. Piotr Zientarski zgłosi nasze poprawki - zapowiedział Stanisław Gawłowski, poseł i lider PO w zachodniopomorskim. Parlamentarzystę dziwi, że w priorytetach rządu zabrakło budowy S11, od węzła przy ulicy Szczecińskiej do Bobolic. To bowiem odcinek mocno zakorkowany w okresie letnim. Poseł podkreślał, że gotowe są wszelkie procedury, żeby mógł zostać ogłoszony przetarg na wykonawcę robót. - Szczęśliwie rządzący nie mogli wycofać się z realizacji drogi ekspresowej S6. Ruszyły już bowiem działania przetargowe - dodał poseł Gawłowski. WM


2 Fakty Tygodnik Koszaliński Miasto

www.koszalininfo.pl 05.02.2016

Czas na pomoc Świeży pączek od parlamentarzysty pomoc: Członkowie Harcerskiego Klubu Turystyki Pieszej PTTK „Sezam” w najbliższy poniedziałek zorganizują zajęcia dla dzieci ze świetlicy opiekuńc z o - w y c h o w aw c z e j Caritas w Koszalinie. Pomysł na organizację tego wydarzenia zrodził się w ramach przygotowań do Ogólnopolskiego Rajdu „Arsenał”. W tym roku jego temat przewodni to „Widzieć więcej”. - Młodzi ludzie odwiedzili wiele instytucji społecznych, aby dowiedzieć się, z jakimi problemami wiąże się niesienie pomocy. Posta-

nowili dać najmłodszym coś, co nic nie kosztuje, a czego zazwyczaj nam wszystkim brakuje - czas – tłumaczyli organizatorzy zajęć. Do inicjatywy może dołączyć każdy, kto w poniedziałek w godzinach 10:30 - 12:30 znajdzie chwilę i będzie chciał pomóc przy animacji zabaw. Po zajęciach w świetlicy dzieci udadzą się na rajd po Koszalinie. Na koniec na wszystkich uczestników będzie czekał słodki poczęstunek. Aby pomóc przy organizacji poniedziałkowych zajęć i rajdu wystarczy napisać maila na adres: sezam_koszalin@o2.pl. Harcerze zapewniają, że udzielą wszelkich koniecznych informacji. DG

Tradycja: W tłusty czwartek poseł Stanisław Gawłowski spotkał się z mieszkańcami Koszalina. W okolicach ratusza wręczał przechodniom świeżutkie pączki. W ciągu niespełna godziny kilkuosobowa grupa współpracowników parlamentarzysty rozdała około 300 drożdżowych przysmaków. Chętnych do częstowania się nie brakowało. Wielu koszalinian było pozytywnie zaskoczonych pomysłem posła. - Dobrze, że nawet po kampanii niektórzy politycy o nas pamiętają. Pączek był naprawdę

Fot: MŁ

pyszny - powiedziała jedna z mieszkanek, która spotkała się z posłem przed koszalińskim ratuszem. - Bardzo często spotykamy się w tym miejscu z mieszkańcami, by rozmawiać o spra-

wach regionu i miasta. Tym razem postanowiliśmy, że nie będziemy prosić o głosy, tylko podziękujemy za wsparcie i rozmowę. Dodam, że na co dzień staram się ograniczać w jedzeniu

kalorycznych produktów. W taki wyjątkowy dzień, mogę sobie jednak pozwolić na więcej. Zjadłem dwa pączki – wyznał Stanisław Gawłowski, szef zachodniopomorskiej PO. MŁ

Prawo dla każdego Powrót do szkoły Przygarnij zwierzę PORADY PRAWNE:

Edukacja:

- Pracodawca skierował mnie na badania kontrolne. Czy będę musiała ponieść koszty tych badań i czy za nieobecność w pracy otrzymam wynagrodzenie?

Wiedzę o samorządzie wojewódzkim pragną upowszechniać w szkołach radni sejmiku zachodniopomorskiego. Jan Kuriata z Koszalina i Adam Wyszomirski ze Szczecinka zapewniają jednak, że w placówkach oświatowych nie będą uprawiać polityki.

- Pracownik podlega okresowym badaniom lekarskim. Jeśli z powodu choroby nie może wykonywać swojej pracy przez dłużej niż 30 dni, podlega dodatkowo badaniom kontrolnym. Pracodawca nie może dopuścić do pracy osoby bez aktualnego orzeczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań do zatrudnienia na danym stanowisku. W miarę możliwości badania powinny być przeprowadzane w godzinach pracy. Za ten czas pracowniko-

Porad prawnych udziele senator Piotr Zientarski. wi przysługuje normalne wynagrodzenie oraz zwrot kosztów przejazdu, jeśli musiał dojechać do placówki lekarskiej. Badania przeprowadzane są na koszt pracodawcy. Ponosi on również koszty profilaktycznej opieki medycznej koniecznej do wykonywania pracy na danym stanowisku. Źródło: ustawa z dnia 06.06.1997 r. Kodeks karny wykonawczy (Dz.U.1997.90.557)

Planowane lekcje wiedzy o samorządzie odbędą się w marcu w I LO w Koszalinie i I LO w Szczecinku. Z tych szkół wywodzą się bowiem inicjatorzy akcji. W maju podobne spotkania są planowane w Gimnazjum nr 3 w Koszalinie i w Gimnazjum nr 2 w Szczecinku. Samorządowcy zamierzają nie tyle instruować, co pokazywać ścieżki dzia-

łania, na przykład jak pozyskiwać fundusze unijne do 2020 roku. Nie tylko szkoły będą miejscem promocji dokonań sejmiku wojewódzkiego. Dyżury radnych będą odbywać się też w godz. 16–17 w siedzibie Platformy Obywatelskiej przy Dworcowej 10 oraz w siedmiu innych miastach regionu środkowopomorskiego. - Wiedza na temat samorządu wojewódzkiego jest bardzo nikła. Potrzebna jest w tej materii szeroka debata – uważa Jan Kuriata. Radny podkreśla, że rozważania o likwidacji powiatów czy powołaniu województwa środkowopomorskiego są przedwczesne, a spotkania z mieszkańcami są niezbędne przed przystąpieniem do korekty mapy administracyjnej kraju. WM

Wydawca: Redpress Kamil Hońko, Kostenckiego 3c/4 75-368 Koszalin, Nakład: do 10000 egzemplarzy Druk: Express Media Sp z o.o. Redaktor Naczelny: Kamil Hońko, kamil.honko@gmail.com Zastępca Redaktora Naczelnego: Marek Łagocki,

Adopcje: Replay to brązowoczarny jamnik z białym krawacikiem. Pies błąkał się po koszalińskich ulicach. Gdy trafił do schroniska, był bardzo wychudzony. Teraz z utęsknieniem czeka na

nowych właścicieli, którzy zapewnią mu bezpieczny i kochający dom.

Kasia to szaro-srebrzysta kotka, która ponownie trafiła do schroniska. Kicia bardzo lubi dzieci i ma spokojne usposobienie. Ta grzeczna i ułożona kotka nauczona jest również korzysta-

nia z kuwety. Nie może się już doczekać nowej, kochającej rodziny.

Rekinek to średniej wielkości szczeniak o czarnym umaszczeniu. To niezwykle wesoły psiak. Z ufnością i radością podchodzi do nowopoznanych osób. Szczególnie lubi bawić się z dziećmi. Towa-

rzystwo innych psów czy kotów również mu nie przeszkadza.

marek.lagocki@koszalininfo.pl Redakcja: Wiesław Miller, Igor Matwijcio, Elżbieta Subocz, Marcin Chyła, Artur Rutkowski Grafik: Wojciech Spirin Reklama: Marek Łagocki, 884-788-908 www.koszalininfo.pl, http://issuu.com/tygodnikfakty


Po drugiej stronie Fakty Tygodnik Koszaliński 3

www.koszalininfo.pl 05.02.2016

Tereny przygotowane bezpośrednio pod inwestora nieruchomości: Miasto Koszalin sprzedaje atrakcyjne nieruchomości. Na inwestorów czekają na przykład: działka przy ul. Gnieźnieńskiej pod usługi o pow. 71 arów. Jest też działka przy ul. Szczecińskiej pod obiekty produkcyjne, składy i magazyny o pow. 1 ha oraz tereny na Osiedlu Unii Europejskiej przeznaczone na obsługę handlową całego osiedla. Na liście liczącej ponad 100 nieruchomości są też działki pod zabudowę jednorodzinną przy ulicy Topolowej, gdzie w zeszłym roku miasto sprzedało kilkanaście atrakcyjnych nieruchomości. To miejsce położone w pobliżu dawnego schroniska dla zwierząt. Przetargi

Materiał zamawiany

Fot: MŁ

Złota era dancingów w Olimpijczyku przeminęła bezpowrotnie. Być może niedługo teren znajdzie nowego właścicela. odbędą się w marcu. Cena wywoławcza to 100 -120 złotych netto za metr kwadratowy. - To bardzo atrakcyjne działki m.in. ze względu na położenie oraz uzbrojenie – zachęca Teresa Labisch, dyrektor Wydziału Nieruchomości Urzędu Miejskiego w Koszalinie.

Miasto zamierza sprzedać także kolejne nieruchomości. Dalej rozwijać się będzie budownictwo wielorodzinne na Osiedlu Unii Europejskiej. W marcu do sprzedania będzie działka pod zabudowę wielorodzinną przy ulicy Holenderskiej i Włoskiej. Tam cena wywoławcza

sięga 1,35 mln złotych netto za 86 arów. Miasto ma w swojej ofercie również nieruchomości pod zabudowę wielorodzinną przy ulicy Generała Józefa Hallera tuż obok Wodnej Doliny. Dzięki sprzedaży nieruchomości zeszłoroczny budżet miasta został zasilony o 7,2

miliona złotych. - To więcej niż w 2014 roku. Mamy nadzieję, że również w tym roku kwota będzie wysoka, bo nieruchomości na sprzedaż są atrakcyjne. Warto również zaznaczyć, że sprzedajemy uzbrojone nieruchomości, które objęte są aktualnymi planami zagospodarowania przestrzennego. Służymy również pomocą przy załatwianiu formalności - zapewnia Teresa Labisch. Gratką dla inwestorów będą z pewnością dwie działki na „Przylesiu”. Do sprzedania będzie teren przy ulicy Jogoszewskiego (34 ary), przeznaczony pod zabudowę wielorodzinną z garażami w podziemiu. Druga z nieruchomości położona przy ul. Władysława IV/ Wańko-

wicza o pow. ok. 42 arów jest przeznaczona pod zabudowę wielorodzinną z usługami. - Potencjalnych klientów zachęcam do wizyty w ratuszu, gdzie pracownicy wydziału nieruchomości przedstawią szczegółowe informacje dotyczące sprzedawanych w tym roku działek – zachęca dyrektor Teresa Labisch. Trwa też przygotowanie pod przyszłą sprzedaż kolejnych terenów w podstrefie Koszalin Słupskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w obszarze położonym pomiędzy ul. Szczecińską i Lechicką (43 ha). Obecnie w strefie inwestują 22 firmy, które zatrudniają 1820 osób. Z kolejnymi prezydent Piotr Jedliński prowadzi zaawansowane rozmowy. MŁ


4 Fakty Tygodnik Koszaliński Miasto

www.koszalininfo.pl 05.02.2016

Przebadaj piersi Jubileuszowy XX „Bieg po indeks” Edukacja:

Fot: Archiwum

Zdrowie: Kobiety powyżej 40. roku życia będą mogły skorzystać z bezpłatnych badań w mammobusie. Stanie on w najbliższą sobotę przy Emce. Badania organizuje LUX MED Diagnostyka. Mammografia trwa jedynie kilka minut i polega na zrobieniu 4 zdjęć rentgenowskich. Są to dwie projekcje każdej piersi. Pozwala to na rozpoznanie i wykrycie tzw. zmian bezobjawowych, czyli guzków i innych nieprawidłowości. Wykrycie ich w tej fazie bardzo zwiększa szansę wylecze-

nia. Badanie będzie można również wykonać w Sianowie 8 lutego na plac Pod Lipami 2 i w Mielnie 9 lutego przy fontannie na ul. Kościuszki. Bezpłatne badania mammograficzne i bez skierowania lekarskiego obejmują panie w wieku 50 - 69 lat. Odbywa się to w ramach Populacyjnego Programu Wczesnego Wykrywania Raka Piersi. Natomiast dla kobiet w wieku 40 - 49 oraz 70 - 75 lat wymagane jest skierowanie od lekarza dowolnej specjalizacji. Więcej informacji o badaniach i problematyce raka piersi można znaleźć na stronie www.fundusze.mammo.pl. WM

Konkurs „Bieg po Indeks” dla uczniów i nauczycieli szkól ponadgimnazjalnych organizowany jest już po raz dwudziesty. W tym roku po raz pierwszy realizowany jest w formule partnerstwa. Organizatorami są Politechnika Koszalińska i miejski samorząd. Urząd Miejski funduje nagrody pieniężne dla laureatów. Zwycięzcy otrzymają: 2000, 1500 i 1000 zł. - Chcemy wesprzeć politechnikę w działaniach promocyjnych, żeby skutecznie zachęcać młodzież do studiowania kierunków technicznych - mówił prezydent Piotr Jedliński. Trzech najlepszych uczestników konkursu, którzy zechcą studiować na Politechnice Koszalińskiej, czekają na I roku comiesięczne stypendia w wysokości: 3000,

Fot: WM

2500 i 2000 zł. Nagrody niespodzianki trafią też do najlepszych matematyków, informatyków i fizyków. Gratyfikacje - 1000, 750 i 500 zł - czekają zaś nauczycieli laureatów, a ich szkoły odbiorą puchary i listy gratulacyjne. Przewidziano też dostęp do nowego, licencjonowanego oprogramowania do organizowania szkoleń i kursów internetowych. „Bieg po indeks” za-

czynał jako „Konkurs dla przyszłych studentów Politechniki Koszalińskiej”. Bierze w nim udział przeciętnie 200 osób. W poprzednich edycjach startowała młodzież z województw: zacho dniop omorskiego, pomorskiego, kujawsko-pomorskiego i lubuskiego. Znaczna część finalistów zdecydowała się na studia w Koszalinie. - Bazujemy na młodzieży z terenu Pomorza Środkowego.

Zwykle bowiem tylko 5-10 procent naszych studentów to osoby z innych części Polski. Albo lubią morze, albo tu znalazły swoje sympatie – tłumaczył Tadeusz Bohdan - rektor uczelni. Zapisy do konkursu przyjmowane są do 12 lutego. Formularz znajduje się na stronie internetowej www.tu.koszalin. pl/bpi. Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród nastąpi 8 kwietnia. WM

Czek na 30 tys. zł Więcej demokracji bezpośredniej współpraca: Zarząd koszalińskiego Oddziału Związku Ukraińców w Polsce podpisał siódme już porozumienie z koszalińskim stowarzyszeniem Kiwanis International Klub. Umowy dotyczą wsparcia nauczania języka ukraińskiego w regionie oraz budowy Domu Ludowego w Przemyślu. W tym roku związek otrzymał od Kiwanis czek na ponad 29,6 tys. zł. Z tej kwoty 11,7 tysięcy zostanie rozdysponowane pomiędzy Zespołem Szkół w Białym Borze a punktami nauczania języka ukraińskiego w Koszalinie, Kołobrzegu, Szczecinku

i Wałczu. Nowe porozumienie dotyczy też wspólnej promocji na rzecz pozyskania funduszy z tytułu 1 proc. podatku. Kontynuowana jest także pomoc, aby podtrzymać tradycję sprzed ponad wieku. - Od dwóch lat zbieramy środki na Narodnyj Dim. To obiekt zbudowany w Przemyślu ze składek Ukraińców. Jest przeznaczony na cele kulturalno-oświatowe. Prawie pięć lat temu został oficjalnie przekazany Związkowi Ukraińców w Polsce - tłumaczył Roman Biłas, przewodniczący Zarządu Oddziału Związku Ukraińców w Koszalinie. W naszym regionie mieszka obecnie kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców. WM

polityka: Partia Razem chce, aby 500 podpisów wystarczało by wnosić obywatelskie inicjatywy uchwałodawcze w naszym mieście. Obecnie w Koszalinie potrzeba tysiąca podpisów. Koszalińscy działacze Razem wysyłali petycje do okolicznych samorządowców. Zauważają, że w mniejszym od Koszalina Sianowie wystarczy 50 obywateli, aby wnieść projekt uchwały pod obrady samorządu. Zasady demokracji bezpośredniej nie obowiązują jednak w innych gminach powiatu koszalińskiego. Pisma z postulatem trafiły więc do burmistrzów lub wójtów: Bobolic,

Fot: WM

Polanowa, Biesiekierza, Mielna, Manowa i Świeszyna. Dostał je także starosta powiatu koszalińskiego. - Projekty zgłaszane przez mieszkańców to dobre narzędzie do budowania społeczeństwa obywatelskiego. Ludzie mają większy wpływ

na to, co się dzieje w ich otoczeniu - przekonywał Jacek Wezgraj - członek Zarządu Okręgu Partii Razem. Koszalińscy działacze Razem zapowiadają też akcje na rzecz wprowadzenia miejskiego programu „in vitro” i zaka-

zu występów cyrków z tresowanymi zwierzętami. Nadto w Koszalinie i ościennych gminach partia planuje różne akcje edukacyjne. Ma to być okazja do rozmów z samorządowcami na temat rejestrów umów i budżetów obywatelskich. WM


Publicystyka Fakty Tygodnik Koszaliński 5

www.koszalininfo.pl 05.02.2016

Nowy przewodniczący koszalińskiej Solidarności Związki zawodowe: Sławomir Majchrzak, wieloletni działacz związkowy, został nowym przewodniczącym Zarządu Regionu „Pobrzeże” NSZZ „Solidarność”. O wyborze zadecydowali uczestnicy XXI Walnego Zebrania Delegatów. Spotkanie odbywało się w auli I Liceum Ogólnokształcącego. Koszalinianin Sławomir Majchrzak miał czterech kontrkandydatów. W drugiej turze pokonał jednym głosem (37:36) Cezarego Jankowskiego, związkowca ze Szczecinka. Nowy przewodniczący jest związany z „S” od 36 lat. W listopadzie 2015 r. pełnił obowiązki szefa regionu, gdy nagle Danuta Czernielewska odeszła z piastowanej przez 13 lat funkcji. Oficjalnie zrezygnowała „ze względu na stan zdrowia”. Szeptano jednak, że zarząd postawił długoletniej szefowej ultimatum po wykryciu nieprawidłowości w dokumentach. Ostatnio koszalińska „S” nie miała dobrej passy. 20 stycznia po ciężkiej chorobie, zmarł Roman Gawkowski, przewodniczący w latach 1998-2002. Do Solidarności należy w regionie koszalińskim ponad 5 tysięcy związkowców. WM

Reklama

Wiesław Miller Kurier Szczeciński

Rozmowa ze Sławomirem Majchrzakiem – nowo wybranym przewodniczącym Zarządu Regionu „Pobrzeże” NSZZ „Solidarność”. Jest Pan związany z Solidarnością od 1980 roku. Jaka była Pańska droga do obecnej funkcji?

rozmów. Wiem, że kolega Cezary Jankowski ze Szczecinka pokazywał się i zapowiadał wysunięcie swojej kandydatury. Takie aspiracje zgłosiła też Agnieszka Nowakowska spod Koszalina. To była jedyna nowa twarz. Jako czwarty kandydat wyskoczył jak „czarny koń” kolejny związkowiec z długim stażem - Witold Jakimowicz z Połczyna Zdroju. Była krótka prezentacja w czasie zebrania i głosowanie.

Z zawodu jestem maszynistą lokomotywy. W moim zakładzie macierzystym PZZ Stoisław pracowałem na bocznicy kolejowej. W 1989 roku zakładałem organizację związkową w PZZ i włączyłem się w reaktywację struktur „S” w regionie. Jako zawodowy działacz związkowy w Zarządzie Regionu „Pobrzeże” pracuję od 26 lat.

Nowa miotła zwykle inaczej zamiata. Co zmieni się w poczynaniach regionalnej „S”?

Zaledwie jednym głosem zyskał Pan uznanie części 73 delegatów walnego zebrania. Czyżby nie starał się Pan o poparcie przed wyborami?

Nie raz prowadził Pan, jako negocjator, spory zbiorowe. Gdzie widzi Pan obecnie konflikty w walce o prawa pracownicze?

Nie prowadziłem żadnej kampanii. Być może delegaci powinni ze mną prowadzić jakieś ustalenia, ale przed zebraniem nie dochodziło do takich

Chcę spokojnej kontynuacji tego, co dobre w naszej działalności. Sytuacja nie wymaga gwałtownych zmian. Na pewno będę częściej wśród członków. Chcę więcej jeździć w teren.

Znowu zamieszanie jest w Białogardzie. Tamtejszy szpital wraz z pracownikami władze powiatu wydzierżawiły na 30 lat spółce Centrum Dializ z Sosnowca. Ta nie chce uznać

Fot: WM

związków zawodowych. 29 osób dostało wypowiedzenie. To poniżej 10 procent załogi, więc nie ma sporu zbiorowego z pracodawcą. Dzierżawca nie odpowiada na pisma. Zwolnień dokonał bez konsultacji, choć wśród osób z wypowiedzeniami byli związkowcy. Już przygotowaliśmy skargę do Państwowej Inspekcji Pracy w Koszalinie. Poza tym przewlekły spór zbiorowy trwa nadal w filharmonii koszalińskiej. Prezydent zorganizował pieniądze na podwyżki, ale skonfliktowany ze związkowcami dyrektor został ponownie wybrany na stanowisko. Czy Solidarność będzie angażowała się w politykę i poparcie obecnego rządu? Każdy ma swoje polityczne poglądy. Po drodze jest nam z rządem, bo do

swoich haseł wyborczych wniósł on nasze sztandarowe postulaty. To obniżenie wieku emerytalnego i zniesienie umów śmieciowych. Wcześniej przez dwie kadencje parlamentarne władza ignorowała protesty 200-300 tysięcy związkowców. Mam nadzieję, że nasze postulaty się urzeczywistnią. Mamy kontakty z polityką, bo musimy mieć swoich ludzi w parlamencie. To posłowie z różnych ugrupowań, ale przeważnie z Prawa i Sprawiedliwości. Są członkami „S”, więc pilnują naszych spraw. W regionie zajmujemy się sprawami społecznymi, dlatego współpracujemy z miastem. Papież Jan Paweł II powiedział: „Trzeba dokończyć rewolucję Solidarności” więc staramy się to robić w różny sposób. Przywołał Pan papieskie słowa, ale przecież Solidarność się starzeje... Jeśli mówimy o działaczach na szczeblu struktur krajowych czy regionalnych, to średnia wieku idzie w górę. Jednak napływa do nas coraz więcej ludzi młodych. Tworzą oni związki, choćby w firmach zagranicznych, nawet tych niewielkich.


6 Fakty Tygodnik Koszaliński Materiał zamawiany

www.koszalininfo.pl 05.02.2016

Koszalińska kranówka jak butelkowane wody mineralne Marek Łagocki koszalininfo.pl

Rozmowa z Hanną Grabską, głównym specjalistą do spraw ochrony środowiska w Miejskich Wodociągach i Kanalizacji w Koszalinie. Mieszkańcy Koszalina i Sianowa muszą produkować olbrzymie ilości ścieków. Co się z nimi dzieje? Mieszkańcy tych dwóch miast wytwarzają około 7,5 miliona metrów sześciennych nieczystości. Ścieki odprowadzane są do systemu kanalizacji sanitarnej. Głównym kolektorem ściekowym trafiają do oczyszczalni ścieków w Jamnie. Przyjmuje ona również nieczystości z gmin Świeszyno, Manowo i Będzino. Ponadto ścieki są też dowożone do oczyszczalni tak zwanym taborem asenizacyjnym. Pochodzą z gospodarstw, które posiadają szamba. W oczyszczalni ścieki są poddawane mechaniczno-biologicznemu procesowi oczyszczania. Na co przetwarzane są ścieki w oczyszczalni? Zakład w Jamnie to nowoczesna oczyszczalnia mechaniczno–biologiczna z chemicznym wspomaganiem procesów oczyszczania ścieków. Od powstania była jed-

ną z niewielu oczyszczalni w Polsce o wysokim stopniu zautomatyzowania. Jest też bogato wyposażona w aparaturę kontrolno pomiarową. Obecnie wysuszony osad ściekowy przekazywany jest do produkcji brykietu wykorzystywanego później do spalania na przykład w cementowniach. Jakie prowadzicie działania by usprawnić koszaliński system odbioru nieczystości? W ostatnich latach prowadzona jest renowacja sieci kanalizacji sanitarnej i deszczowej na terenie miasta. W tym celu zakupiono nowoczesny sprzęt specjalistyczny umożliwiający ciśnieniowe czyszczenie rurociągów. Pozyskaliśmy też sprzęt do inspekcji telewizyjnej kanałów oraz zespół maszyn umożliwiający renowacje bez konieczności rozkopywania ulic i trawników naszego miasta. Koszalin słynie na całą Polskę z jakości wody. Jaka jest tego tajemnica? Czy istnieje ryzyko, że kiedykolwiek zabraknie wody dla Koszalina? Nasza woda pobierana jest z podziemnych warstw wodonośnych zalegających od kilku do kilkunastu metrów poniżej poziomu terenu. Są to pokłady jeszcze z epok trzeciorzędu i czwartorzędu. Wody naszych ujęć wykazują dużą zasobność. Cechuje je też trwałość wewnętrzna oraz stabilność fizyczna i ja-

Fot: MŁ (3x)

kościowa. Skład chemiczny i fizyczny wody koszalińskiej porównywany jest do niektórych butelkowanych wód mineralnych dostępnych na rynku. Przy racjonalnym gospodarowaniu zasobami wód podziemnych mamy gwarancję kolejnych dziesięcioleci niezawodnego zaopatrzenia Koszalina w czystą i zdrową wodę. Gdzie dokładnie woda jest pobierana i jakim procesom jest poddawana, zanim trafi do naszych domów? Koszalin zaopatrywany jest w wodę z dwóch ujęć. Pierwsze znajduje się przy ulicy Żwirowej, drugie w Mostowie w gminie Manowo. Przed wtłoczeniem wody do sieci wodociągowej poddawana jest ona procesom uzdatniania. Odbywa się to w specjalnych Stacjach Uzdatniania Wody wyposażonych w filtry usuwające żelazo i mangan.

W jaki sposób i jak często woda jest badana? Zarówno woda z ujęcia jak i ta już uzdatniona poddawana jest stałej, regularnej kontroli jakości w zakresie fizykochemicznym i bakteriologicznym. W ciągu roku badanych jest około 1000 próbek wody, pobieranych w ujęciach oraz w punktach kontrolnych zlokalizowanych na terenie miasta. Badania prowadzone są w Laboratorium Badania Wody MWiK Koszalin. Rzetelność i kompetentność laboratorium potwierdzona jest certyfikatem akredytacji wydanym przez Polskie Centrum Akredytacji. Jakość wody monitoruje również koszaliński sanepid. Elementem Edukacji Ekologicznej MWiK jest Muzeum Wody. Jakie są jego najciekawsze eksponaty i jak będzie się ono rozwijało? Muzeum Wody zlokalizowane jest na terenie koszalińskiego ujęcia wody, w ponad stulet-

nim budynku dawnej filtrowni. Zobaczyć tu można na przykład fragment drewnianej XVIII-wiecznej rury wodociągowej. Mamy też kolekcję starych wodomierzy. Prezentujemy nieużywane już pompy wodne, mapy i ryciny ilustrujące etapy powstawania sieci wodociągowej w Koszalinie. Większe urządzenia wyeksponowano na zewnątrz budynku. To zbiory pochodzące między innymi z archiwów miejskich i wykopalisk. Wiele z nich zachowało się dzięki trosce pracowników Miejskich Wodociągów i Kanalizacji. Jaką jeszcze działalność edukacyjną prowadzicie? Edukacja ekologiczna jest prowadzona w Oczyszczalni Ścieków Jamno i w Stacjach Uzdatniania Wody w Mostowie i Koszalinie. Obiekty odwiedzają wycieczki z przedszkoli, szkół podstawowych, gimnazjów oraz szkół średnich. Corocznie obiekty są również odwiedzane przez studentów Wydziału Budownictwa i Inżynierii Środowiska oraz studentów Wydziału Mechanicznego Politechniki Koszalińskiej. Obiekty są również wykorzystywane jako poligon badawczy przy wykonywaniu prac dyplomowych przez studentów oraz realizacji tematów badawczych na wyższych uczelniach.


www.koszalininfo.pl 05.02.2016

Reklama Fakty Tygodnik Koszaliński 7


8 Fakty Tygodnik Koszaliński Fotoreportaż

www.koszalininfo.pl

Występ Piaska wzruszył mieszkańców Koszalina Koncert: Publiczność Koszalińskiej Hali Widowiskowo-Sportowej ponownie nie zawiodła. Na niedzielny koncert Andrzeja Piasecznego przybyło kilka tysięcy fanów. Piasek wystąpił wraz z Orkiestrą Kameralną Silesian Art Collective. Wokalista wielokrotnie podkreślał, że jego najnowszy krążek jest spełnieniem artystycznych marzeń. Piosenkarz zawarł na nim autorskie reinterpretacje znanych utworów z lat 90. Andrzej Piaseczny wykonywał piosenki z repertuaru Kayah, Myslovitz, Roberta Gawlińskiego i Edyty Bartosiewicz. Przypomniał też własne hity między innymi utwór „Ja (moja twarz)” jeszcze z repertuaru Mafii. - Utwór „Niecierpliwi” to moim zdaniem jedna z najpiękniejszych polskich ballad. Aż mnie dreszcz przechodził, słuchając jej. Niedzielny wieczór przebiegał w przyjemnym klimacie. Piasek 20 lat temu był moją drugą miłością, zaraz po Kevinie z Backstreet Boys – wyznała Ania Makarewicz, szefowa biura posła Stanisława Gawłowskiego. - To był wspaniały koncert. Jak zwykla Hala Widowiskowo-Sportowa dała radę. Właśnie takie imprezy powinny być robione w naszym mieście - wtórowała Joanna Malinkowska, bawiąca się z córką. Od pierwszych dźwięków widownia z zainteresowaniem wsłuchiwała się w popularne niegdyś piosenki zaśpiewane w całkiem nowej aranżacji. Publiczność co chwilę gromkimi brawami nagradzała Andrzeja Piasecznego. Zdjęcia i film znajdziecie na naszym portalu. AR

Fot: MC (4x)

Okręgowa Stacja Kontroli Pojazdów

Materiał zamawiany


05.02.2016 Fakty Tygodnik Koszaliński 9

Studniówkowy sezon w Koszalinie dobiega końca Bal: W piątek na studniówce I Liceum Ogólnokształcącego bawiło się około 250 osób. Zabawa tradycyjnie co roku organizowana jest w auli szkoły. Przygotowania do studniówki trwały od początku grudnia. Przez dwa miesiące uczniowie kompletowali swoje stroje oraz układali i ćwiczyli choreografię poloneza. - Na początku było bardzo uroczyście. Każda klasa miała swój autorski pomysł na poloneza. Wyszło wyśmienicie. Później zabawa odbywała się już przy rytmach nowocześniejszych. Tradycyjnie na balu o północy pojawił się pyszny tort. Jest taka zasada, że udana studniówka to sukces maturalny – mówił Rafał Janus, dyrektor I LO. Czy uczniowie boją się matury? - Trochę tak. Przecież niewiele czasu już zostało, a to jest swoisty maraton. Każdy ma co najmniej 4 egzaminy, a niektórzy zdają ich nawet 7. Życzę im dobrej kondycji, dobrego przygotowania i żeby umieli sprzedać wiedzę, jaką posiadają. – dodał dyrektor Janus. - Co dobre szybko si kończy. Było fajnie, ale teraz już przed nami tylko nauka. Chcę iść na studia prawnicze, więc wiem, że musze się przyłożyć do matury. Dubois to dobra szkoła. Myślę więc, że nie będzie niespodzianek - powiedział Adrian, jeden z licealistów I LO. Więcej zdjęć ze studniówki Dubois oraz innych koszalińskich szkół znajdziecie na stronie www.koszalininfo.pl. MŁ

Fot: Kamil Lipiec (7x)


10 Fakty Tygodnik Koszaliński Rozrywka

www.koszalininfo.pl 05.02.2016

Kolejne zimowe oblężenie Fortu „Marian”

Fot: WM (3x)

militaria: Za nami jubileuszowy dziesiąty Międzynarodowy Zimowy Zlot Historycznych Pojazdów Wojskowych w Malechowie. Trzydniowa impreza odbywała się nie tylko w Forcie Marian. W tym roku w paradzie wzięło udział więcej aut wojskowych i wozów pancernych niż ostatnio. Była też możliwość zwiedzania fortyfikacji z okresu II wojny światowej w Darłówku Zachodnim. Można było spotkać umundurowanych na wzór Ludowego Wojska Polskiego, Armii Czerwonej czy hitlerowskich Niemiec. - Impreza mi się podoba, ale syn nie lubi wystrzałów i wybuchów. Dla żony było zaś za zimno, żeby przyjechać

Ogłoszenie wydawcy

oglądać militaria – powiedział pan Łukasz z Koszalina, który przyjechał wraz ze swym 3-letnim synem. Inscenizację „Podgaje 1945” przygotowała Grupa Rekonstrukcji Historycznej „Nałęcz” z Trzebiatowa. Tworzy ją około 60 osób różnych zawodów. Udziela się w niej marynarz, lekarz oraz byli żołnierze zawodowi lub w służbie czynnej. W mundurach Armii Czerwonej stawili się zaś trzej członkowie grupy Grätz z Grodziska Wielkopolskiego. Mieszkają w różnych miejscowościach. Koszalinianie to tegoroczny maturzysta Krystian Filip i Michał Hryniewicz. Zbyt duża odległość, warunki pogodowe i praca zawodowa nie pozwoliły innym z 16-osobowej grupy rekonstrukcyjnej przybyć na zlot do Malechowa. WM

Wiesław Miller Kurier Szczeciński

Rozmowa z Marianem Laskowskim, organizatorem X Międzynarodowego Zimowego Zlotu Historycznych Pojazdów Wojskowych w Malechowie To już dziesiąta impreza tego typu. Czym różnił się jubileuszowy zlot od wcześniejszych? Program został bardziej rozbudowany. Wzbogaciliśmy go o profesjonalne inscenizacje historyczne. Mieliśmy też strzelnicę dla zwiedzających wyposażoną w broń laserową i paintballową. Dłuższa była też trasa

parady pojazdów wojskowych. Mam więcej rzeczy do pokazania, takich jak samolot „Kruk”, który kilka lat temu ściągnąłem spod Stuttgartu. Jest też odnowiony polski czołg T-55. Ma wymieniony silnik i skrzynię biegów. Jestem zadowolony z frekwencji, pomimo mocno deszczowej auty. Jest dwa razy więcej pojazdów i ludzi niż na poprzednich zlotach. Mieliśmy ponad 300 uczestników, w tym dwie grupy niemieckie, które przejechały 800 kilometrów z Hamburga do Malechowa. Ile kosztuje taka impreza? Pieniądze z punktów gastronomicznych i

Za rok w Darłowie kolejny jubileusz dwudziesty letni zlot. Czym zaskoczy Pan miłośników historii wojskowości?

stoisk handlowych nie wystarczają na pokrycie wszystkich wydatków. Aby zrobić coś ekstra, potrzebne są dodatkowe fundusze. Właścicielom trzeba przykładowo płacić za transport czołgów. To są niemałe sumy, bo transport wielkogabar ytowy kosztuje kilkanaście złotych za każdy kilometr. Impreza to więc co najmniej koszt 200 tysięcy złotych.

Impreza tak wrosła w Darłowo, że niezbędna jest pomoc ze strony miasta. Chcę jednak pokazać, że to na „patelni” w Darłowie rozpoczęły się spotkania militarnych pojazdów. Tu widzowie zobaczyli „shermany” przywiezione do Polski aż z RPA, czy pierwszy czołg bez silnika, wyprodukowany przez Niemców. Marzę, żeby na przyszłym zlocie jubileuszowym był równie mocny akcent. Skończył się dziesiąty zimowy zlot, a ja już myślę o dwudziestym letnim.


www.koszalininfo.pl 05.02.2016

Reklama Fakty Tygodnik Koszaliński 11


12 Fakty Tygodnik Koszaliński Felietony

Wieś nie ma litości

Teka inspektora: Krótkowłosy psiak na łańcuchu to na polskiej wsi norma. Często spotykam przywiązane jamniki i małe terierki. Ostatnio trafiłam nawet na yorka. Większość ludzi na wsi nie ma litości, każdy pies, który wpadnie w ich ręce, ląduje na łańcuchu. Buda to na przykład leżąca beczka. Ostatnio trafiłam na starą szafkę, widziałam też położoną w poziomie lodówkę, w której mieszkał mały kundelek. Tłumaczenie właścicieli jest często śmieszne, na przykład: „no pies się błąkał, to go wziąłem na łańcuch”. - Czyli jest już Pański” - tłumaczę, więc trzeba o niego dbać. Ostatnio, do TOZu zgłoszono, że w jednej wsi w Gminie Będzino,

Ogłoszenie płatne

Bogumiła Tiece St. Inspektor TOZ sołtys utrzymuje psy w złych warunkach. Najpierw myślałam, że to jakieś sąsiedzkie porachunki. Zdarza się bowiem, że ludzie wzywają nas, aby odegrać się na nielubianym, sąsiedzie lub członku rodziny. Na miejscu okazało się jednak, że pan sołtys, który powinien być wzorem dla innych, faktycznie ma za nic los swych zwierząt. Zastałam dziurawe budy, a w nich małe kundelki na krótkich łańcuchach. Mężczyzna twierdził, że puszcza psy, aby pobiegały. Zgodnie z Ustawą

o Ochronie Zwierząt, po 12 godzinach łańcuchowego życia, muszą one być puszczane luzem. Poprosiłam więc, aby przy mnie dał psiakom pobiegać. Niestety, okazało się, że łańcuchy, które były założone na szyję zwierząt (co jest również niezgodne z ustawą) są tak mocno przykręcone, że bez obcęgów nie można ich było zdjąć. W gminie Będzino, natknęłam się jeszcze na łańcuchowe „rasowce”. Były to owczarek Collie i owczarek niemiecki. Psiaki miały wybieg pełen błotnistej mazi. Wieś nie ma litości, czy to pies rasowy, czy nie, czy malutki, czy duży. Często spotyka je jeden los: łańcuch, kiepskie żarcie i buda nie dająca odpowiedniego schronienia. Czy to się kiedykolwiek zmieni?

www.koszalininfo.pl 05.02.2016

Ferie ze świńską grypą oldskulowo: Ciaśniej się zrobiło w kraju, gdy wróciły kolejki. Nie w sklepach wielkopowierzchniowych czy bankach, ale w placówkach służby zdrowia nad Dzierżęcinką. Koszalinianie mają niemałe kłopoty, żeby zarejestrować się na wizytę do lekarza. Kto z rodziców chciał dzieciom zapewnić ferie zimowe, ten ma podwójny kłopot. Grypa bywa zaraźliwa i niebezpieczna dla otoczenia. Z wyprawy w góry zagraniczne czy krajowe zatem nici. Będzie dobrze, gdy katar leczony czy nie leczony potrwa 7 dni. W zachodniopomorskiem zdiagnozowano już kilkanaście przypadków tzw. świńskiej grypy. Ta niczym kostucha szaleje w rosyjskim rejonie Kalingradu i na Ukrainie. W ogóle ciężkie czasy nastały dla tzw. obie-

Reklama

Wiesław Miller Kurier Szczeciński żyświatów. Niedawno mieli oni dyskomfort z powodu widoku rzeszy żandarmów na ulicach beztroskiego kiedyś Paryża czy w pobliżu figury Manneken Pis w centrum Brukseli. Teraz wojażerów przestrasza wirus Zika przenoszony przez komary w Ameryce Południowej. Zarażenie powoduje małogłowie u noworodków. To pewnie nie przyczyni się do wzrostu dzietności, a tym samym w Polsce nie zagrozi płynności finansowej z racji wprowadzenia programu Rodzina 500+. Problem w tym, że nadchodzące let-

nie igrzyska olimpijskie odbędą się w dalekiej Brazylii, gdzie zdiagnozowano ogniska wirusa. Sporo rodaków planuje wyprawy, aby zwiedzać, oglądać i dopingować za oceanem. Jeśli sprowadzą do ojczyzny jakieś feralne komarzysko, to szalejąca zimą tzw. świńska grypa okaże się pikusiem wobec nowego zagrożenia w porze letnich upałów. Skoro o sporcie mowa, to po słabych wynikach szczypiornistów w mistrzostwach Europy, czy skoczków narciarskich w zawodach pucharowych zachwycamy się wyczynem Niemki Anqelique Kerber o polskich korzeniach. To bowiem ona, a nie krakowianka Agnieszka Radwańska, triumfowała w tenisowym turnieju Australian Open, po wygraniu z Amerykanką Sereną Williams. Na bezrybiu i rak ryba?


Różności FaktyTygodnik Koszaliński 13

www.koszalininfo.pl 05.02.2016

Tygodniowy koszaliński kalejdoskop kulturalny Dominika Grzyb dziennikarka

Kalendarium: Piątek, 5 lutego Z okazji zbliżających się Walentynek, do koszalińskich multipleksów trafi piątego lutego nowa polska komedia romantyczna - „Planeta singli”. Mimo, że tytuł nawiązuje do osób żyjących w pojedynkę nie zabraknie wątków miłosnych. Film porusza temat internetowych portali randkowych. Muzyczną podróż przez historie miłosne operetki, musicalu i baletu będzie można odbyć w piątkowy wieczór w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym. Wystawiona zostanie Gala operetkowo-musicalowa w wykonaniu artystów Narodowego Teatru Opery i Baletu w Odessie. Publiczność będzie mogła wysłuchać arii operowych i operetkowych oraz tradycyjnych pieśni ukraińskich i utworów musicalowych. Za wstęp zapłacimy 95 zł. Gala rozpocznie się o godz. 19:00. Zaburzenia - to duet, w którego skład wchodzi raper Kuba Witek (Tusz Na Rękach) oraz producent muzyczny Łukasz Palkiewicz (Szatt). Ich muzyka łączy elementy hip-hopu, elektroniki i jazzu. W piątek o godzinie 20:00 muzycy zawitają do koszalińskiego klubu Kreślarnia z koncertem promującym nową płytę - „Igły”. W dniu wydarzenia cena biletu wynosi 20 zł. W klubie Fregata odbędzie się taneczna impreza w rytmach polskiego disco. Organizatorzy zapewniają, że hity w stylu „Jesteś szalona” porwą do tań-

ca nawet tych, którzy zazwyczaj podpierają ściany. Wstęp kosztuje 10 zł. Piątek, 5 lutego, sobota 6 lutego Filharmonia Koszalińska zaprasza na koncert „Mistrzom kina”. Hity z filmów i seriali, takich jak „Pianista”, „Dom” czy „Noce i dnie” wykonane zostaną przez orkiestrę symfoniczną pod batutą Krzesimira Dębskiego. Koncert poprowadzi aktor Tomasz Stockinger. Bilety to koszt 45/50 zł. W oba weekendowe dni koncert zaczyna się o 18:30. Sobota, 6 lutego Na zdjęciu można uwiecznić wiele emocji. Tego zadania podjęła się tegoroczna maturzystka, koszalinianka Magda Mlazga. Wystawę jej fotografii zatytułowaną „Autoportrety” będzie można oglądać w Pałacu Młodzieży. Autorka w swoich pracach chce udowodnić, jak zmienne jest oblicze człowieka. „W Samo Południe” to nowy cykl spotkań z muzealnikami. Będzie odbywał w każdą pierwszą sobotę miesiąca w Muzeum przy ulicy Młyńskiej W tym tygodniu wykład inauguracyjny na temat historii muzealnictwa wygłosi mgr Ignacy Skrzypek. Sobota, niedziela 6, 7 lutego, czwartek 11 lutego Bałtycki Teatr Dramatyczny zaprasza na wieczór z duchami. Spektakl „Seans” to sztuka komediowa Noela Cowarda o pisarzu Karolu, który wraz z żoną urządza seans spirytystyczny. Nie zabraknie damsko -męskich podtekstów okraszonych „duchową” atmosferą. We wszystkie wymienio-

Fot: WM

Ekspozycja „Henryk Sienkiewicz inaczej - ciekawostki i anegdoty” prezentowana w Koszalińskiej Bibliotece Publicznej z założenia miała być lekka i żartobliwa. Ta konwencja spodobała się nie tylko młodym mieszkańcom Koszalina. ne dni spektakl rozpoczyna się o godzinie 19:00. Niedziela, 7 lutego Kabaretowe stand-upy cieszą się w Koszalinie dużą popularnością. W niedzielę do klubu Kawałek Podłogi o godz. 20:00 zawita członek grupy Stand -up Polska - Sebastian Rejent, oraz Karol Modzelewski z Bękartów Stand-Upu. Bilety w dniu wydarzenia kosztują 20 zł. Od Poniedziałku, 8 lutego do Piątku, 12 lutego W poniedziałek dla koszalińskich uczniów rozpoczyna się drugi tydzień ferii zimowych. Z tej okazji Kino Kryterium przygotowało dla dzieci specjalne seanse filmowe. Przez pięć dni o godzinie 10:00 będzie można zobaczyć bajkę „Sawa. Mały Wielki bohater”. Opowiada ona o 10-letnim chłopcu, który musi obronić swoją rodzinną wioskę przed złowrogimi magicznymi istotami. Wstęp za okazaniem legitymacji szkolnej kosztuje jedynie symboliczną złotówkę. Wtorek, 9 lutego Janis Joplin to z pewnością postać kultowa.

Niewiele osób zna jednak szczegóły dotyczące jej dzieciństwa czy początku kariery. O tym właśnie opowiada emocjonalny film „Janis”. Prezentuje on piosenkarkę wręcz jako człowieka legendę. We wtorek koszalinianie będą mieli możliwość zobaczyć ten film w Kinie Kryterium oraz podyskutować o nim w ramach Dyskusyjnego Klubu Filmowego. Początek spotkania o godzinie 18:00. Środa, 10 lutego Pałac Młodzieży zachęca koszalińskich gitarzystów do udziału w konkursie na prezentacje muzyki rozrywkowej w wersji na gitarę. Mogą w nim wziąć udział gitarzyści do 23 roku życia. W tym roku stworzona zostanie po raz pierwszy kategoria dla amatorów. Zgłoszenia można przesyłać do 10 lutego. Koszalińska Biblioteka Publiczna zaprasza w środę o godzinie 16:00 do filii przy ul. Struga 5 na DKK. Skrót ten można rozwinąć jako Dyskusyjny Klub Książkowy lub też Dobre Książki i Kawa. Tym razem uczestnicy będą dyskutować na temat dzieła Hanny Bakuły „Seks na kredyt”.

Do Środy, 10 lutego W koszalińskim Muzeum można jeszcze oglądać dwie wystawy. Pierwsza to prace Gabrieli Trynkler. Gdańszczanka swoje obrazy i rysunki prezentowała już na ponad 70 wystawach indywidualnych oraz przeszło 100 zbiorowych w kraju i zagranicą. Do środy można również obejrzeć wystawę „Kolędować małemu”. Zamyka ona cykl ekspozycji poświęconych atrybutom świąt Bożego Narodzenia oraz opowiada o kolędnikach z Kaszub i Żywiecczyzny. Czwartek, 11 lutego Memy - obrazki połączone z zabawnymi komentarzami - do tej pory królowały wyłącznie w internecie. Teraz zagoszczą również w Bałtyckiej Galerii Sztuki. Wystawa „Sztuczne Fiołki LOL” zorganizowana przez CK 105 oraz Galerię Scenę to zbiór 60 memów, których autorem jest białostocki nauczyciel angielskiego, chcący zachować anonimowość. Sztuczne Fiołki nominowane były w tym roku do nagrody Paszport Polityki. Otwarcie wystawy odbędzie się 11 lutego o godzinie 18:00.

Teatr Propozycji „Dialog” przygotował na czwartkowy wieczór propozycję dla miłośników poezji. O godzinie 18:00 odbędzie się spotkanie z Jerzym Fryckowskim - poetą, krytykiem literackim, dziennikarzem i satyrykiem. Poprowadzi je Grażyna Peder z Radia Koszalin. Wstęp jest bezpłatny po okazaniu Karty Widza, którą można odebrać w biurze teatru. Aleksander Popławski to pochodzący z Koszalina pilot, który zginął podczas II Wojny Światowej. Jego historią zainteresował się Grzegorz Śliżewski - autor książki „Z Podlasia do Szkocji. Historia życia plut. pil. Aleksandra Popławskiego (1915-1941)”. Spotkanie promujące tę publikację odbędzie się w czwartek w Koszalińskiej Bibliotece Publicznej o godzinie 17:00. Będzie można posłuchać o losach pilota oraz nabyć książkę. Do końca lutego Rok 2016 został ustanowiony przez senat rokiem Henryka Sienkiewicza. W obchody upamiętniające 170. rocznicę urodzin pisarza i setną rocznicę śmierci włączyła się Koszalińska Biblioteka Publiczna. W Galerii Region przygotowano wystawę „Henryk Sienkiewicz inaczej - ciekawostki i anegdoty”. Ekspozycja ma na celu przybliżenie noblisty w konwencji lekkiej, nowoczesnej i żartobliwej. Organizujesz jakieś wydarzenie kulturalne? Wiesz o jakimś ciekawym evencie w naszym mieście? Propozycje do tej rubryki prześlij na adres: dominika.grzyb1989 @gmail.com


14 Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama

www.koszalininfo.pl 05.02.2016


Sport Fakty Tygodnik Koszaliński 15

www.koszalininfo.pl 05.02.2016

Nasi koszykarze w końcu wygrali Waleński nie żyje

Fot: MC

koszykówka: AZS Koszalin odniósł pierwsze zwycięstwo w 2016 roku. Koszalinianie wygrali we własnej hali z Wilkami Morskimi Szczecin. AZS do zwycięstwa w Derbach Pomorza poprowadził Stefhon Hannah, który zdobył 24 punkty.

Akademicy od początku narzucili własny styl gry. Po kilku minutach po rzutach Patrika Audy i Stefhona Hannaha prowadzili już 11:2. Wilki Morskie odpowiedziały rzutami Franka Gainesa i Pawła Kikowskiego, ale to AZS dyktował warunki rywalizacji. Po pierwszej ćwiartce było 24:17 dla podopiecz-

nych Davida Dedka. Druga kwarta też rozpoczęła się znakomicie dla koszalinian. Po rzucie Ra’Shada Jamesa AZS prowadził różnicą jedenastu punktów. Kolejny fragment należał jednak do szczecinian, którzy zdołali zbliżyć się do Koszalina na trzy oczka. Jeszcze przed długą przerwą

Wilki objęły prowadzenie, ale po rzutach Hannaha to akademicy schodzili na przerwę wygrywając 48:47. Po zmianie stron Wilki ponownie wyszły na prowadzenie. Nie trwało to jednak długo. AZS sprawnie odskoczył na dziewięć oczek 64:55. Nasi gracze znów oddali inicjatywę. Przed ostatnią odsłoną szczecinianie dogonili akademików na trzy punkty. W czwartej kwarcie kolejny raz zaatakowali goście. Koszalinianie nie dali się jednak złamać i ostatecznie wygrali 93:86. Stefhon Hannah, najlepszy zawodnik AZS zdobył 24 punkty i sześć asyst. 15 punktów, osiem zbiórek i siedem asyst dołożył Patrik Auda. Paweł Kikowski rzucił zaś dla gości 17 punktów. AR

Zameldowały się w ćwierćfinale

Fot: MC

Piłka Ręczna: Energa AZS bez większych problemów awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski. Koszalinianki pokonały we wtorek przed własną publicznością drużynę UKS PCM Kościerzyna. Teraz zespół szykuje się na kolejny mecz.

Od pierwszych minut ton rywalizacji nadały gospodynie. Koszalinianki bardzo szybko objęły kilku bramkowe prowadzenie. Po kwadransie podopieczne Anity Unijat osiągnęły wynik 11:6. W kolejnych minutach pierwszej połowy udało się utrzymać wypracowaną przewagę. Na przerwę akademiczki

schodziły przy wyniku 18:13. Po zmianie stron Energa AZS nie zamierzała spocząć na laurach. Spotkanie pokazało, że siłą Biało-Zielonej Dumy Koszalina jest zespołowość. Szansę gry dostały wszystkie zawodniczki. Aż pięć z nich rzuciło po pięć bramek. Gospodynie wykorzystały też

wszystkie pięć rzutów karnych. Ponadto tylko Joanna Chmiel wraz z bramkarkami nie wpisała się na listę strzelczyń. Kwadrans przed końcem meczu AZS prowadził 30:20. W ostatnich minutach spotkania akademiczki dalej grały skutecznie. Ostatecznie Energa AZS zameldowała się w ćwierćfinale pokonując UKS PCM Kościerzyna 41:28. Akademiczki nie mają czasu na odpoczynek. W sobotę zmierzą się we własnej hali z AZS-em AWFiS Gdańsk. Koszalinianki kontynuują serię ośmiu meczów bez porażki w Superlidze. Natomiast zespół z Trójmiasta w ostatniej kolejce dość niespodziewanie ograł Zagłębie Lubin 31:30. Oba zespoły dzieli tylko jedna lokata w tabeli, ale akademiczki mają aż sześć punktów przewagi. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:00. AR

wspomnienie: W wieku 38 lat zmarł Tomasz Waleński. Był nagradzanym pięściarzem, trenerem Fight Clubu Koszalin i działaczem Victorii Sianów. Jako zawodnik Tomasz Waleński trenował pod okiem Józefa Warchoła. Wywalczył srebrne i brązowe medale mistrzostw Europy i świata w kick-boxingu full contact. Jego największym sukcesem było dwukrotne zdobycie Pucharu Świata. Wielokrotne stawał też na podium w zawodach o mistrzostwo Polski. Po zakończeniu kariery zawodnika Tomasz Waleński poświęcił się trenowaniu pięściarzy w założonym przez siebie klubie Wiktoria Sianów. Udało mu się doprowadzić Kamila Pawłowskiego do tytułu mistrza Polski. - Wspominam go nie tylko jako trenera, ale praktycznie jak drugiego ojca. Zaszczepił we mnie pasję i pokazał, co to jest boks. Miał ogromne serce i dość trudny, ale bardzo silny charakter. Rozmawialiśmy o wszystkim i z każdym problemem życiowym mogłem się do niego zwrócić. Miał poczucie humoru i nigdy nie można było się z nim nudzić - wspo-

Ogłoszenie wydawcy

Fot: Archiwum

minał swojego trenera Kamil Pawłowski. W 2015 roku Tomasz Waleński związał się z Fight Clubem Koszalin, gdzie zastąpił zmarłego Józefa Warchoła. Doprowadził do brązowego medalu Młodzieżowych Mistrzostw Europy w boksie Konrada Kozłowskiego. Miał plany, aby przygotować do wielkich sukcesów także Agatę Kawecką. - Był zawsze uśmiechniętym człowiekiem. Potrafił rozbawić każdego. Troszczył się bardziej o innych, niż o samego siebie. Nigdy nie odmówił pomocy. Wprowadził do naszego klubu dużo pozytywnej energii. Widocznie za dobrze się tu spisywał i potrzebowali go tam, na górze – powiedziała Agata Kawecka. Tomasz Waleński był również nauczycielem od uderzeń koszalińskiego zawodnika mma - Konrada Zapadki. W Sianowie opiekował się jedynym w mieście boiskiem Orlik. AR


16 Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama

www.koszalininfo.pl 05.02.2016


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.