Święto Uczelni s. 4
V Kongres MBA
Ekodyplomy 2009 rozdane!
s. 6
s. 12
Miesięcznik Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie
ISSN 1689-7757
Nr 6 (30) czerwiec 2009
10. rocznica wizyty Jana Pawła II na Uczelni
W numerze:
Adres redakcji: Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie ul. Rakowicka 27 31-510 Kraków budynek „Księżówka”, pok. K9 tel. 012 293 58 34 e-mail: gazeta@uek.krakow.pl Redakcja: Małgorzata Strakowska-Szczurek Skład i opracowanie graficzne: Bartosz Banasik Zdjęcia: Rafał Cygan Okładka: L’osservatore Romano, Aleksander Łochmańczyk Druk: DRUKARNIA LEYKO Sp. z o.o. ul. Romanowicza 11 30-702 Kraków ISSN 1689-7757 Wydawca: Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie Nakład: 2500 egzemplarzy Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i zmian redakcyjnych nadsyłanych artykułów oraz zmiany ich tytułów. 2
Słowo Rektora Dzień Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie V Ogólnopolski Kongres MBA Ekonomia na bosaka – obchody 10. rocznicy wizyty Ojca Świętego Przedsiębiorca – zawód czy pasja? Ekodyplomy 2009 rozdane! Integracyjny Piknik Lotniczy Mamma Mia! – koncert chóru „Dominanta” Pierwsze ogólnopolskie zmagania studentów uczelni wyższych w półmaratonie za nami! Noblistka z UEK Kontrowersje wokół akcesji Polski do Unii Gospodarczej i Walutowej XXIX Sympozjum Naukowe Współczesna Gospodarka i Administracja Publiczna Europejskie Rolnictwo i Gospodarka Żywnościowa w Warunkach Światowego Kryzysu Przedsiębiorczość firm rodzinnych 20-lecie współpracy z Fachhochschule Muenster I Krakowskie Targi Finansowe Fundusze strukturalne receptą na kryzys? Rozmowy ekonomistów nt. pozyskiwania, wykorzystania oraz zarządzania informacją Współczesne kierunki urbanizacji przestrzeni europejskiej Finał Akademii Capgemini 2008/2009 Shell Academy III – certyfikaty rozdane! Siła przyciągania UEK Dobra współpraca – nowe możliwości Spotkania z praktyką XXII Olimpiada Wiedzy Ekonomicznej Wprowadzenie do systemu antyplagiatowego Powrót do tradycji Odwiedź dzieciaki w domu dziecka Erasmus – szansa na zdobycie międzynarodowego doświadczenia! Wakacje z karierą Jak zabezpieczyć się przed włamaniem? Uczelnia w mediach Nagroda im. Eugeniusza Kwiatkowskiego Katedra Gospodarki Regionalnej Czasami jesteśmy aniołami Kwestionariusz osobowy Katarzyny Rogowiec Smaki Świata w „Arenda Cafe Restaurant” Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie – jaki będzie w przyszłości? Dbamy o bezpieczeństwo i porządek na uczelni? Partnerstwo Wschodnie Unii Europejskiej Mołdawia to kraj rozdarty Studenci Sportowy flesz Absolwenci – spotkania po latach Zapowiedzi Reklama Oblicza miasta
3 4 6 8 10 12 14 15 16 17 18 20 21 22 23 23 24 25 26 28 29 30 32 33 34 36 38 39 40 41 41 42 43 44 46 47 48 50 51 52 53 56 58 60 61 63 64
Szanowni Państwo, oddajemy w Państwa ręce ostatnie przed wakacjami wydanie „Kuriera”. Tradycyjnie relacjonujemy w nim wydarzenia minionych czterech tygodni. Było ich wiele, o czym świadczy m.in. powiększona objętość tego numeru. Obchodziliśmy Dzień naszej Uczelni, odbył się prestiżowy Kongres MBA, liczne sympozja i konferencje naukowe, konkursy, wystawy, koncerty, liczne imprezy i wydarzenia organizowane przez organizacje studenckie. Organizatorom wszystkich przedsięwzięć dziękuję za trud wniesiony w ich przygotowanie i realizację, a ich uczestnikom – za udział świadczący o zainteresowaniu życiem Uczelni w stopniu wykraczającym poza wypełnianie podstawowych obowiązków dydaktycznych. Szczególnie dziękuję organizatorom i uczestnikom uroczystości upamiętniającej 10. rocznicę wizyty na naszej Uczelni Ojca Świętego Jana Pawła II. Dzięki wspaniałej oprawie artystycznej miała ona wyjątkowo wzruszający charakter. Na kolejnych stronach czasopisma znajdą Państwo informacje o inicjatywach, które w moim przekonaniu będą dobrze służyły doskonaleniu jakości kształcenia i warunków studiowania. Myślę tu o wprowadzeniu systemu antyplagiatowego oraz o wydłużeniu o jeden semestr nauki języków obcych i jednolitego na wszystkich kierunkach studiów kończenia jej egzaminem. Zachęcam też do lektury tekstu prof. Anny Karwińskiej, zawierającego studencką wizję Uniwersytetu za 20 lat. Pani Profesor, zadając w tytule publikacji pytanie o to, jaka będzie nasza Uczelnia w przyszłości, zaprosiła Czytelników do dyskusji – liczę, że zechcą Państwo wypowiadać się na ten temat na łamach kolejnych wydań „Kuriera”, już w nowym roku akademickim. Przed nami wakacje. Niech będą pogodne, radosne i przyniosą Państwu zasłużony odpoczynek przed nowym rokiem akademickim.
prof. Roman Niestrój Rektor UEK
3
WYDARZENIA
WYDARZENIA
•
•
Dzień Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie 28 maja br. społeczność akademicka Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie świętowała Dzień Uczelni, obchodzony corocznie, na mocy Uchwały Senatu, na pamiątkę utworzenia Wyższego Studium Handlowego w 1925 roku.
Jak co roku w tym dniu odbyło się uroczyste posiedzenie Senatu i Rad Wydziałów, zainaugurowane pieśnią „Gaude Mater Polonia” w wykonaniu uczelnianego chóru „Dominanta”. W uroczystości udział wzięli przedstawiciele władz miasta, władze innych uczelni, reprezentanci władz kościelnych, przedstawiciele wojska, instytucji i firm współpracujących z Uniwersytetem, pracownicy, studenci, absolwenci, przyjaciele i sympatycy Uniwersytetu. Święto Uczelni nastraja do spojrzenia wstecz i dokonania podsumowań, do reflek-
4
sji nad przebytą drogą. Rozpoczynający posiedzenie JM Rektor UEK prof. dr hab. Roman Niestrój w okolicznościowym przemówieniu powrócił do najważniejszych wydarzeń i osiągnięć minionych kilku miesięcy bieżącego roku akademickiego. Rektor podziekował wszystkim zaangażowanym w rozwój Uczelni i jej sprawne funkcjonowanie oraz złożył wszystkim życzenia na kolejny rok nauki i pracy.: „Pracownikom Uniwersytetu – ciągłego rozwoju i satysfakcji z wykonywanej pracy, naszym studentom – zadowolenia z poziomu nauczania i doskonałych wyników w nauce.
Dziękuję wszystkim, którzy okazali mi życzliwość i pomoc, angażując się w życie Uczelni, inicjując nowe przedsięwzięcia, wspierając w podejmowanych przez nas działaniach. Jak powtarzałem już wielokrotnie – dążymy wszyscy do tego, by Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie oznaczał silną wspólnotę ludzi światłych, otwartych i zorientowanych na przyszłość”. Ważnym momentem tego wyjątkowego dnia były promocje habilitacyjne i doktorskie. Uniwersytet wzbogacił się o 5 doktorów habilitowanych i 35 doktorów – to dowód, że Uczelnia pomimo słusznego wieku i znacznego dorobku wciąż się rozwija i doskonali. W tym roku habilitacje otrzymali: dr hab. Krystyna Ciuman z Wydziału Finansów, dr hab. Barbara Pawełek z Wydziału Zarządzania, dr hab. Jacek Klich i dr hab. Edward Molendowski z Wydziału Ekonomii i Stosunków Międzynarodowych oraz dr hab. Wanda Kudełka z Wydziału Towaroznawstwa. Stopień doktora otrzymali: • z Wydziału Finansów: dr Katarzyna Stabryła, dr Katarzyna Kochaniak, dr Oliver Marz, dr Anna Zubalewicz, dr Marzena Bac, dr Jolanta Hadera, dr Ewa Kocot, dr Grzegorz Strupczewski; • z Wydziału Zarządzania: dr Rafał
Niemiec, dr Aneta Madyda, dr Marek Jabłoński, dr Beata Kulisa, dr Bernard Bińczycki, dr Michał Seweryn, dr Agnieszka Pasztyła, dr Torben Mauch, dr Rafał Marek; z Wydziału Ekonomii i Stosunków Międzynarodowych: dr Małgorzata Zięba, dr Ewa Ślęzak, dr Paweł Drobny, dr Alicja Szczygieł, dr Teresa Myjak, dr Ryszard Kowalski, dr Maciej Frączek, dr Dariusz Żmija, dr Dobrosław Kot (doktorat zewnętrzny); z Wydziału Towaroznawstwa: dr Jerzy Szakiel, dr Justyna Syguła-Cholewińska, dr Tomasz Hermaniuk, dr Małgorzata Miśniakiewicz, dr Tomasz Grodzicki, dr Piotr J. Kafel, dr Dominika Jakubowska, dr Jan Golonka, dr Wojciech Chwiałkowski.
Oczywistym jest, że na naszej Uczelni najważniejsi są studenci. Zatem i o nich Uniwersytet nie mógł zapomnieć w dniu swojego święta. Podczas obchodów 12 najlepszym absolwentom UEK wręczono pamiątkowe dyplomy, a 2 studentom wręczono wyróżnienia za szczególne osiągnięcia w nauce języków obcych (Barbarze Starczuk – za najlepiej zdany egzamin LCCI English for Business spośród 1335 studentów; Pawłowi Pankiewiczowi – za 4. miejsce w Ogólnopolskim Konkursie Językowym „LCCI IQ Business English Competition 2008” dla studentów szkół wyższych). Wśród nagrodzonych absolwentów znaleźli się: • z Wydziału Ekonomii i Stosunków Międzynarodowych: Karolina Dąbek, Magdalena Pokora; • z Wydziału Finansów: Ewelina Badura, Magdalena Drzyżdżyk, Leszek Rabiasz; • z Wydziału Towaroznawstwa: Monika Brodziak, Michał Halagarda, Agata Kosowska, Marcin Ożóg; • z Wydziału Zarządzania: Katarzyna Gucwa, Łukasz Kwiatkowski, Patrycja Smola. Razem ze społecznością akademicką świętowali również małopolscy licealiści – laureaci VI Konkursu Menedżerskiego, organizowanego przez Centrum E-learningu UEK. Laureaci trzech pierwszych miejsc odebrali nagrody z rąk Rektora UEK, przedstawiciela Capgemini – Katarzyny Janikowskiej z BPO Kraków i dr. J. Skrzypka – Pełnomocnika Rektora UEK. ds. e-Edukacji. Uroczyste posiedzenie Senatu i Rad Wydziałów Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie tradycyjnie zakończyło się odśpiewaniem hymnu państwowego.
VI Ogólnopolski Konkurs Menedżerski Wzorem lat ubiegłych podczas tegorocznego Święta Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie wręczono nagrody laureatom szóstej edycji Ogólnopolskiego Konkursu Menedżerskiego UEK. Konkurs organizowany jest z myślą o potencjalnych studentach naszego Uniwersytetu. W tej edycji akces do eliminacji zgłosiło prawie 500 trzyosobowych zespołów z całej Polski. Mecenasem konkursu oraz głównym sponsorem nagród finansowych i rzeczowych była firma Capgemini Polska. Konkurs cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Do eliminacji szóstej edycji zgłosiło się 481 zespołów, czyli osiem razy więcej niż do pierwszej. W tym roku najwięcej zespołów pochodziło z województwa małopolskiego (22,25%), śląskiego (21,21%) i podkarpackiego (12,68%). Konkurs swoją popularność zawdzięcza przede wszystkim internetowej grze symulacyjnej TEES, na której oparte jest zadanie konkursowe. Gra ma charakter treningu menedżerskiego i pozwala na zastosowanie w praktyce podstawowych zasad zarządzania firmą, integrację wiedzy z zakresu zarządzania strategicznego, marketingu, analiz finansowych oraz oceny standingu firmy. Tym samym kształtuje prawidłowe nawyki wykorzystywania narzędzi analitycznych do podejmowania decyzji w warunkach konkurencji i ryzyka oraz bieżącego kontrolowania płynności finansowej przedsiębiorstwa. Jak trafnie stwierdził jeden z nauczycieli biorących udział w konkursie, Robert Zieliński – TEES od innych tego typu gier menedżerskich wyróżnia to, że została dobrze opracowana od strony matematycznej – jest wyliczalna. Dzięki temu moi uczniowie uczą się analitycznego myślenia, tzn. podejmowania trafnych decyzji i weryfikacji ich na podstawie danych empirycznych. Pracuję z klasami matematyczno-informatycznymi i z tego punktu widzenia problem optymalizacji decyzji bardzo mnie interesuje. To właśnie cenię w grze TEES. Zadaniem zespołów jest zarządzanie wirtualną firmą, która produkuje i sprzedaje pewien określony wyrób, konkurując na rynku z innymi przedsiębiorstwami. Zarządy przedsiębiorstw podejmują decyzje dotyczące wysokości cen oferowanego wyrobu, wielkości produkcji, jakości produktów, frakcji zysku zatrzymanego w firmie, wysokości lokat krótkoterminowych, a także poziomu nakładów na promocję wyrobu oraz wydatków na badania rozwojowe. Szeroka parametryzacja pozwalała na wygenerowanie całej gamy istotnie różniących się od siebie rozgrywek. Gra toczy się w Internecie, a zatem uczestnicy konkursu otrzymują nieograniczony dostęp do swego rodzaju laboratorium ekonomicznego, w którym – bez żadnych konsekwencji dla swego przedsiębiorstwa – mogą testować różne warianty podejmowanych przez siebie decyzji. Konkurs składa się z trzech etapów: eliminacji, które odbyły się w październiku ubiegłego roku; pierwszego etapu, do którego spośród 481 zakwalifikowało się w tym roku 100 zespołów; rozgrywki finałowej, w której wzięło udział 10 zespołów. Laureatami VI Ogólnopolskiego Konkursu Menedżerskiego zostali: •
I miejsce – zespół uczniów z V Liceum Ogólnokształcącego im. A. Witkowskiego z Krakowa w składzie: Filip Kaleta, Piotr Dunin-Wąsowicz, Marek Żyła, pod opieką Moniki Palonek,
•
II miejsce – zespół uczniów z I Liceum Ogólnokształcącego im. J. Słowackiego w Przemyślu w składzie: Piotr Węgrzyn, Jakub Kotowicz, Jacek Rybak, pod opieką Małgorzaty Krzeszowskiej,
•
III miejsce ex aequo – zespół uczniów z Zespołu Szkół Społecznych w Tarnowie w składzie: Joanna Hoffmann, Karol Blicharz, Aleksandra Jurek, pod opieką Roberta Zielińskiego; zespół uczniów z I Liceum Ogólnokształcącego im. W. Orkana w Limanowej w składzie: Marcin Kurczab, Daniel Dyląg, Bartłomiej Jasica, pod opieką Sylwii Stelmach.
Oprac. Centrum e-Learningu
Sponsor główny:
5
WYDARZENIA
WYDARZENIA
Prof. Roman Niestrój – Rektor UEK wita uczestników Kongresu MBA, w tle dr Piotr Buła – dyrektor Krakowskiej Szkoły Biznesu.
Scenariusze sukcesu przedsiębiorstw w czasach kryzysu – V Ogólnopolski Kongres MBA W dniach 15–17 maja br. odbył się na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie Ogólnopolski Kongres MBA, który zgromadził około 250 gości: menedżerów MBA, przedstawicieli biznesu, instytucji rządowych i samorządowych oraz naukowców z polskich i zagranicznych programów MBA. Przedsięwzięcie, organizowane już po raz piąty przez Krakowską Szkołę Biznesu UEK, pozwoliło na pokazanie zagrożeń i szans dla biznesu w obliczu spowolnienia gospodarczego na świecie. Dzięki zaproszeniu przedstawicieli Ministerstwa Skarbu Państwa oraz wysokiej klasy specjalistów, prezesów wiodących spółek, uczestnicy Kongresu mogli ocenić kierunki zmian w kluczowych sektorach polskiej gospodarki (energetyka, chemia, transport) oraz odnaleźć szanse na rozwój swoich przedsiębiorstw. Aukcja charytatywna „Człowiek nie jest sam”
6
Pierwszy dzień Kongresu związany był z wystąpieniem przedstawicieli rządu, Rady Polityki Pieniężnej, uczelni biznesowych: Boston University, University in Johannesburg, University of Economics in Moldova. Drugi dzień poświęcony został dyskusji na temat bezpieczeństwa energetycznego polskiej gospodarki oraz strategii innowacji. Na ten temat wypowiadali się przedstawiciele firm energetycznych, takich jak: BP Polska (Jerzy Brniak – prezes Zarządu), GAZ-SYSTEM SA (Wojciech Kowalski – członek Zarządu), Polska Grupa Energetyczna PGE SA (Tomasz Zadroga – prezes Zarządu), GDF Suez Energia Polska (Bogdan Pilch – wiceprezes Zarządu), Grupa LOTOS SA (Adam Loewe – dyrektor ds. strategii oraz poszukiwań i wydobycia). Dyskusję moderował Maciej Woźniak, główny doradca premiera ds. bezpieczeństwa energetycznego polskiej gospodarki. Ważnym elementem Kongresu MBA były panele środowiskowe dyrektorów programów MBA oraz samych menedżerów MBA, które pozwoliły na wymianę doświadczeń i nakreślenie wyzwań stojących przez edukacją menedżerską w Polsce. Niezwykle cenna okazała się również dyskusja samych menedżerów MBA nt. wartości tytułu MBA i potrzeby rozwijania kompetencji zarządczych. Jak ocenia Tomasz Sitek, słuchacz XIV edycji Executive MBA Krakowskiej Szkoły Biznesu UEK, pracujący w firmie Boccard Polska Sp. z o.o.: „Przedsiębiorczości i innowacyjności, ducha biznesu, rozwinięcia cech zarządczych można się nauczyć. Właśnie tego oglądu brakuje polskim inżynierom technikom. Taką misję określają właśnie studia MBA, a w szczególności studia na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie. V Kongres MBA pokazał, że UEK jest wsłuchany w potrzeby polskiego i zagranicznego przedsiębiorcy. Sądzę, że na Kongresie każdy mógł znaleźć odpowiedzi na nurtujące go pytania. Ja je odnalazłem”. W program Kongresu MBA na trwałe wpisała się aukcja charytatywna „Człowiek nie jest sam”. – Dzielimy się nie tylko doświadczeniem i wiedzą, ale również osiągniętym sukcesem. Ta aukcja jest dowodem naszego zaangażowania, iż nie pozostajemy obojętni wobec potrzeb i cierpienia innych ludzi – mówi dr Piotr Buła, dyrektor Krakowskiej Szkoły Biznesu, organizator Kongresu MBA. W tym roku ze-
brano rekordową liczbę środków, które zostały przekazane dla potrzebujących dzieci z krakowskiego Ośrodka Adopcyjno-Opiekuńczego oraz na wsparcie leczenia Witolda i Huberta, dzieci dotkniętych autyzmem. W trakcie Kongresu MBA odbyły się również liczne imprezy towarzyszące, które pozwoliły na lepszą integrację i networking. Ciekawym wydarzeniem okazała się impreza „kapitańska” na barce Aquarius na Wiśle, która zapoczątkowała spotkania Yacht Clubu MBA. Podczas imprezy odbył się pokaz mody żeglarskiej z udziałem menedżerów MBA, koncert zespołu szantowego oraz prezentacja kapitana Krzysztofa Baranowskiego, legendy polskiego żeglarstwa. Organizatorzy już zapraszają na kolejny, VI Kongres MBA, który odbędzie się w dniach 21–23 maja 2010 r. Więcej informacji: www.kongresMBA.pl.
Na zdjęciu od lewej: prof. dr hab. Andrzej Wojtyna (UEK), prof. dr hab. Rostyslav Slav’yuk (Uniwersytet Bankowości Narodowego Banku Ukrainy w Kijowie), Diana Szyper (Kongres MBA), prof. dr hab. Czesław Mesjasz (UEK), dr Geoff A. Goldman (University in Johannesburg – RPA), prof. Morris McInnes (Associate Dean of the Sawyer Business School, USA)
Magdalena Petryniak – koordynator Kongresu MBA
Kongres MBA to jedyna i największa w Polsce inicjatywa integrująca środowisko MBA. Organizowany od pięciu lat przez Krakowską Szkołę Biznesu Uniwersytetu Ekonomiczego w Krakowie, gromadzi słuchaczy, absolwentów i kadrę zarządzającą polskich i zagranicznych programów MBA. Osią Kongresu są spotkania z naukowcami i prezesami wiodących spółek, pozwalające na poznanie nowych trendów w zarządzaniu i na wymianę doświadczeń. Liczne imprezy towarzyszące, jak bankiety, spotkania golfowe czy projekty Yacht Klubu MBA służą lepszej integracji i nawiązywaniu kontaktów. Kongres MBA jest zatem ważną platformą networkingową dla środowiska MBA w Polsce.
7 7
WYDARZENIA
WYDARZENIA
Prof. Roman Niestrój – Rektor UEK otwiera uroczystości rocznicowe
Ekonomia na bosaka – obchody 10. rocznicy wizyty Ojca Świętego na Uczelni
Przed 10 laty, 17 czerwca 1999 r., Ojciec Święty Jan Paweł II odwiedził naszą Uczelnię i udzielił apostolskiego błogosławieństwa Rektorowi, Senatowi i całej społeczności ówczesnej Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Ten czerwcowy dzień roku 1999, wspaniale akcentujący wkroczenie Uczelni w 75. rok istnienia, przypomina pamiątkowa tablica, wmurowana we fronton Budynku Głównego dzisiejszego Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Wizyta Ojca Świętego zainaugurowała uroczyste obchody jubileuszu 75-lecia istnienia Uczelni. Dokładnie 10 lat później, 17 czerwca 2009 r., u progu jubileuszu 85-lecia, dziedziniec przed głównym gmachem ponownie wypełnił się tłumem. Wspólnym wysiłkiem władz Uniwersytetu i braci z sąsiadującego z Uczelnią klasztoru Karmelitów Bosych zorganizowano uroczystość przypominającą to doniosłe wydarzenie, będącą hołdem dla pamięci Papieża-ro-
daka u progu kolejnego dziesięciolecia Uniwersytetu. Na ponowne „spotkanie” z Ojcem Świętym przybyli przedstawiciele duchowieństwa, byli i obecni rektorzy, pracownicy i studenci. Otwierający spotkanie prof. Roman Niestrój – Rektor UEK zachęcił do przywołania wspomnień, wysłuchania słów Ojca Świętego oraz uczestników tamtych wydarzeń. „Zawsze zastanawiałem się nad tym, skąd ta koniunkcja. Po jednej stronie karmelici bosi, po drugiej stronie Akademia Ekonomiczna. Ekonomia na bosaka…” – o. Rafał Myszkowski, przeor klasztoru Karmelitów Bosych, przypomniał słowa, jakimi Jan Paweł II przywitał społeczność akademicką, widząc stojących obok siebie profesorów Uczelni i przedstawicieli klasztoru Karmelitów Bosych. Tak jak dziesięć lat temu, tak i teraz na twarzach zgromadzonych osób pojawiły się uśmiechy. Odczytano również list od nieobecnego na obchodach ks. kardynała Stanisława Dziwisza. Wyraził on radość z powodu zorganizowania uroczystości podkreślającej minione wydarzenie i zauważył, że podczas swojej wizyty 10 lat temu Jan Paweł II bardzo cieszył się z przypadającej wówczas rocznicy 75-lecia ówczesnej Akademii Ekonomicznej. Kardynał Dziwisz przypomniał także o słowach Ojca Świętego nt. misji, jaką pełnić powinien Uniwersytet – „Powołaniem uczelni wyższej jest służba prawdzie, odkrywanie jej i przekazywanie innym. Szukanie prawdy umożliwia bowiem człowiekowi spełnienie swego człowieczeństwa”. Prof. Tadeusz Grabiński – Rektor Akademii Ekonomicznej w latach 1996–2002 odczytał przemówienie, w którym 10 lat temu w imieniu całej wspólnoty akademickiej – studentów, pracowników i ich rodzin – poprosił Papieża o apostolskie błogosławieństwo na dalsze lata pracy: „Obyśmy zawsze mogli służyć prawdzie i tylko prawdzie, w trosce o rozwój duchowy człowieka”. Nagranie z tamtego okresu przypomniało zebranym głos Jana Pawła II. Wizytę Ojca Świętego w murach Uczelni poprzedziła korespondencja i rozmowy władz ówczesnej Akademii Ekonomicznej ze Stolicą Piotrową, a wreszcie – 11 kwietnia 1999 r. – indywidualna audiencja delegacji około 50 przedstawicieli Uczelni, podczas której przekazano Ojcu Świętemu zaprosze-
Uroczyste otwarcie wystawy zdjęć z wizyty Ojca Świętego Jana Pawła II na Uczelni
Prof. Jerzy Mikułowski Pomorski – Rektor Uczelni w latach 1990-1996 – wspomina wizytę pracowników Uczelni w Watykanie nie do odwiedzenia Uczelni podczas planowanej w czerwcu pielgrzymki do Polski. O szczegółach spotkania z Janem Pawłem II w Watykanie opowiedział zebranym prof. Jerzy Mikułowski Pomorski – Rektor Uczelni w latach 1990–1996. Profesor zarysował początki współpracy Uczelni z Kościołem, wspominając przyjacielskie stosunki Arnolda Bollanda, założyciela Uczelni, z kardynałem Adamem Sapiehą. Prof. Jerzy Mikułowski Pomorski wspomniał także o swoim odczuciu promieniującej i udzielającej się innym energii fizycznej Ojca Świętego, którego doświadczył w 1994 r., podczas wizyty u Jana Pawła II rektorów szkół ekonomicznych. Nie mogło obyć się bez anegdot. Profesor Mikułowski Pomorski przypomniał, jak podczas audiencji, w momencie przekazywania Ojcu Świętemu łańcucha rektorskiego, Jan Paweł zapytał: „Czy ja mam to nosić?”. Na zakończenie uroczystości przed Budynkiem Głównym dr Piotr Hadrian zadeklamował hymn „Magnificat”, chór „Dominanta” wykonał utwór „Barka”, a prof. Roman Niestrój dokonał uroczystego otwarcia okolicznościowej wystawy zdjęć z wizyty Ojca Świętego na Uczelni. Na mszy świętej, która odbyła się w naprzeciwległym Uczelni kościele Karmelitów Bosych, podczas kazania podkreślono jeszcze raz wezwanie Ojca Świętego do wierności prawdzie, a zarazem do wierności tęsknocie, która jest w człowieku i skłania go do poszukiwania owej prawdy. Papież jako prorok dobra doskonale rozumiał też związek pomiędzy klasztorem Karmelitów Bosych oraz Uniwersytetem Ekonomicznym, które są oparte na tym samym fundamencie – służbie dobru człowieka. Na koniec można było obejrzeć film z wizyty Jana Pawła II na Akademii Ekonomicznej. Choć trwał tak samo krótko jak wizyta Jana Pawła II, nastrój spotkania pamiętają jego uczestnicy do dziś, a przypomniane słowa Ojca Świętego muszą wystarczyć na kolejne dziesięciolecia Uczelni.
Msza święta w kościele Karmelitów Bosych
Wzruszający występ chóru „Dominanta”
Małgorzata Strakowska-Szczurek, Anna Sznajder
Prof. Tadeusz Grabiński – Rektor Akademii Ekonomicznej w latach 1996–2002 odczytuje przemówienie, jakie wygłosił w dniu wizyty Ojca Świętego
8
Uwielbiaj duszo moja, chwałę Pana twego… – dr Piotr Hadrian recytuje „Magnificat”, napisany przez 19-letniego Karola Wojtyłę
9
WYDARZENIA
WYDARZENIA
Na zdjęciu od lewej: Grzegorz Hajdarowicz, Henryk Orfinger, Andrzej Blikle, Leszek Czarnecki, Roman Młodkowski
Przedsiębiorca – zawód czy pasja? O zawodach z pasją z Leszkiem Czarnenckim, Andrzejem Blikle, Henrykiem Orfingerem oraz Grzegorzem Hajdarowiczem. Zainicjowana przez Leszka Czarneckiego kampania na temat przedsiębiorczości, realizowana wspólnie z czołowymi uczelniami ekonomicznymi w Polsce, 27 maja br. miała swą odsłonę na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie. Spotkanie ze studentami, znanymi menedżerami i przedsiębiorcami, które odbyło się na naszej Uczelni w ramach programu „Przedsiębiorczość – inicjatywa Leszka Czarneckiego”, poprowadził Roman Młodkowski, redaktor naczelny TVN CNBC Biznes. 10 10
„Człowiek jest w pełni szczęśliwy wtedy, gdy jego praca staje się życiową pasją” Definicja Leszek Czarnecki przyznaje, że w życiu robił wiele różnych rzeczy. Gdy prowadził własną firmę prac podwodnych, okazało się, że jest ona ogromnym sukcesem. Łączył w niej bowiem pasję przedsiębiorcy z zamiłowaniem do nurkowania. Z perspektywy czasu ocenia, iż inne przedsięwzięcia gospodarcze niezwiązane z wykształceniem i zainteresowaniami niespecjalnie mu wychodziły. Z kolei wejście w świat finansów oznaczało dla niego kontakt ze światem liczb i matematyką – dziedziną, z którą obcowanie sprawiało mu bardzo dużo przyjemności. – Przedsiębiorcy przychodzą do własnej firmy z ochotą – wyjaśniał Czarnecki – budowanie przedsiębiorstwa jest dla nich źródłem ogrom-
nie byliśmy zadowoleni z naszej pracy, nie mogliśmy się tam zrealizować. Warunki, w jakich wykonywaliśmy nasze zawody, były fatalne. Przedsiębiorstwo Orfingera i jego żony stało się dlań pasją, gdy przyszły pierwsze sukcesy. Do dziś cele finansowe nie są na pierwszym miejscu. Najważniejsze, by można było zrealizować własne wizje działań. Zapytany o ryzyko, które wiąże się z porzuceniem pracy etatowej, Orfinger podkreśla, że było ono umiejętnie stopniowane. Przedsiębiorca i producent filmowy Grzegorz Hajdarowicz realizuje swoje pasje w dwóch sferach działalności gospodarczej. Produkcję filmową określa mianem pełnej pasji (pure passion). Przez rok był krakowskim radnym, ale uznał, że to nie jest jego droga. – Miałem oszczędności i chciałem zacząć biznes. Zacząłem od leków. W 1996 roku stworzyłem firmę, która ratuje inne przedsiębiorstwa. Pasja jego zdaniem, choć wiąże się z długoterminowym myśleniem, które może być męczące, daje człowiekowi przekonanie, że idzie w dobrym kierunku i pozwala tworzyć nowe plany.
„Przez jakiś czas jest się tak dużym jak własna firma. Potem się ją przerasta” nej satysfakcji. Nie wierzę, by bez tego można było spędzać 12 godzin w pracy. Zdaniem Czarneckiego, jeśli ktoś nie przejawia zdolności, w tym co robi, nie stanie się to dlań życiową pasją. – Można wyuczyć się tak zwanego rzemiosła, ale nie będzie się nigdy wirtuozem. Dobry przedsiębiorca musi mieć w sobie coś ze stwórcy – mówił. Profesor Andrzej Blikle pracował jako matematyk przez 30 lat. Nastał jednak moment, gdy postanowił bliżej przyjrzeć się firmie, którą prowadził jego ojciec. Wynikało to z potrzeby realizacji zobowiązań w stosunku do tradycji pokoleniowych. Rodzinna firma prowadzona była bowiem przez pradziadka, dziadka i ojca. Po pamiętnych dwóch tygodniach, które Profesor spędził zagłębiając się w działalność firmy, wiedział, że jeśli jej sam nie rozwinie, przedsiębiorstwo trzeba będzie zamknąć. Wybrał to pierwsze. – To była moja druga młodość – wspomina – miałem doświadczenie w zarządzaniu instytutem naukowym. A tu raptem trzeba rozmawiać z cukiernikami. To zupełnie inne zarządzanie. Ale znalazłem ogromną satysfakcję w rozwijaniu mojej firmy. Stało się to motorem działania i jednym ze źródeł szczęścia w życiu. Według Henryka Orfingera pasja zawodowa ma różne oblicza. – Wszystko zależy od tego, co nas inspiruje i co staje się ważne. Gdy zakładaliśmy firmę na początku lat 80. nasze przesłanki nie były do końca finansowe. Ważny był natomiast wspólny cel, do którego dążyliśmy. Zrodził się on, gdyż oboje z żoną
Wyznaczniki sukcesu w biznesie Sukcesy odnoszone w biznesie są podobne do osiągnięć sportowych. Jeśli jest się na szczycie lub w czołówce, człowiek staje się poważany i powszechnie szanowany. Ludzie w naturalny sposób dążą do prestiżu, stąd chęć takiego rozwoju swojej działalności gospodarczej, by stała się ona zauważona i budziła szacunek. Jedni cieszą się z tego, że marka, którą stworzyli, ma wartość i odniosła sukces; inni oprócz osiągnięć we własnej firmie cenią także aktywność poza nią. Choć zyski finansowe są ważne, zadowolenie przynoszą także inne osiągnięcia, np. wtedy, kiedy tak jak w przypadku Leszka Czarneckiego po wynikach pierwszego kwartału okazało się, że nie tylko udało się przejść przez kryzys i zachować bank, ale i zrobiono to zdecydowanie lepiej niż u większości konkurentów. Grzegorz Hajdarowicz odczuwał ogromną satysfakcję z tego, gdy w 2003 r. zatrudniał aż 2500 osób; a Henryk Orfinger cieszył się, gdy udało mu się doprowadzić do spotkania szefów wszystkich firm kosmetycznych w Polsce w siedzibie swojej firmy i wspólnie zastanowić się na problemami branży oraz w efekcie doprowadzić do jej ujednolicenia. Andrzej Blikle za swój sukces uważa łączenie pracy zawodowej z działalnością społeczną. Jego firma doradcza organizuje szkolenia z zakresu Total Quality Management. Sam Profesor Blikle działa w 24 organizacjach i pracuje po 16 godzin przez 7 dni w tygodniu. Jednakże ilość i różnorod-
ność zajęć sprawia, że każda zmiana tematu w ciągu dnia jest dla niego odpoczynkiem od tego, co robił poprzednio. W efekcie nieustanna praca daje mu poczucie spełnienia i swoistego sukcesu.
„Nie wszystko się udaje” Ryzyko i smak porażki Ryzyko wpisane jest w prowadzenie przedsiębiorstwa. Dla wielu osób strach przed porażką uniemożliwia podjęcie kroków w kierunku założenia własnego biznesu. Lęk przed ewentualnym bankructwem przeraża i odbiera motywację do działania. Dlaczego więc niektórym udaje się odnieść sukces mimo wielu porażek? Według Leszka Czarneckiego, każda porażka jest jak przegrana bitwa: boli, ale nie przesądza o losie całej wojny. Poza tym nie da się wylądować i naprawić samolotu, on musi lecieć. Dopóki się go prowadzi w ten sposób, że samolot może lecieć, to znaczy, że się go dobrze prowadzi. Czarnecki opowiedział zebranym o tym, jakie poniósł straty na Ukrainie, gdzie zainwestował mnóstwo pieniędzy w tworzenie banku. Ogromnemu rozczarowaniu towarzyszyło jednak poczucie satysfakcji. – Nie rzuciliśmy się z motyką na słońce i udało się kontrolować tą inwestycję. Nawet taka strata nie zabija podstaw naszego biznesu. W dalszym ciągu jesteśmy profesjonalistami w tym, co robimy – podsumował Czarnecki. Przyznał też, że strach w życiu zawodowym poczuł po raz pierwszy pod koniec ubiegłego roku, gdy oficjalnie zaczęto mówić o globalnym kryzysie. Zdał sobie wówczas sprawę z odpowiedzialności za kilka tysięcy ludzi, którzy mają depozyty w jego banku. Zdaniem Henryka Orfingera porażka jest elementem sukcesu w sekwencji. Ważny jest bowiem ostateczny bilans. Orfinger przyznaje, że jego firma miała sporo porażek. Każda z nich była jednak lekcją na przyszłość. – Po złych doświadczeniach odniesionych na rynku niemieckim, gdzie po wprowadzeniu kosmetyki kolorowej odnieśliśmy przykrą porażkę, długo analizowaliśmy tą sytuację. Jednym z podstawowych błędów było to, że nie sprawdziliśmy wcześniej rynku. Okazuje się, że rynek niemiecki nie akceptuje polskich kosmetyków. Jednakże po tej lekcji budujemy nową spółkę, tym razem na Ukrainie, którą uważamy za kraj przyszłościowy – opowiadał Orfinger.
Andrzej Blikle uprawia różne sporty, w tym narciarstwo zjazdowe oraz windsurfing. Poza tym jest pasjonatem jazzu oraz historii Polski. Henryk Orfinger kocha podróże, literaturę oraz kolekcjonuje sztukę. Hobby Grzegorza Hajdarowicza to ekstremalna jazda na desce snowboardowej, a także od niedawna nauka gry na saksofonie. Pasją Leszka Czarneckiego są podróże w najdalsze zakątki świata oraz bicie kolejnych rekordów w nurkowaniu. Nie ma więc rzeczy niemożliwych. Potrzeba tylko dobrych pomysłów, odwagi i samozaparcia do ich realizacji. Opr. Anna Sznajder
LESZEK CZARNECKI absolwent Politechniki Wrocławskiej, prywatny przedsiębiorca, inwestor giełdowy, założyciel i główny akcjonariusz m.in.: GETIN Banku, Noble Banku, Open Finance i LC Corp. Prof. ANDRZEJ BLIKLE członek Polskiej Akademii Nauk, prezes Zarządu A. Blikle Sp. z o.o, pracownik Instytutu Podstaw Informatyki PAN, założyciel Inicjatywy Firm Rodzinnych. HENRYK ORFINGER absolwent Politechniki Warszawskiej, współwłaściciel laboratorium kosmetycznego Dr Irena Eris, przewodniczący Rady Głównej Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych. GRZEGORZ HAJDAROWICZ absolwent Wydziału Prawa i Nauk Politycznych na Uniwersytecie Jagiellońśkim, założyciel firmy GREMI, zajmujący się również produkcją filmową jako właściciel spółki Gremi Film Production.
Wsparcia w organizacji spotkania udzielił:
„Tak naprawdę wiązka pasji nadaje sens i barwę naszemu życiu” Pasje po godzinach Myli się jednak ten, kto sądzi, że by swój zawód – pasję przerodzić w sukces, konieczna jest całodobowa praca w zawodzie. Goście Leszka Czarneckiego, jak i on sam mają wiele pozazawodowych zainteresowań. Profesor
11 11
WYDARZENIA
WYDARZENIA
Ekodyplomy 2009 rozdane! – o makulaturze, krakowskich Błoniach i równouprawnieniu kobiet słów kilka Zorganizowany przez Sekcję Promocji Kancelarii Rektora UEK oraz Stowarzyszenie „Manko” konkurs „Ekouczelnia 2009” cieszył się ogromnym powodzeniem. Wzięło w nim udział 15 katedr, 12 jednostek administracyjnych, 3 pracowników Uczelni oraz 3 organizacje studenckie. Ostatecznie ford transit na uginających się oponach szczęśliwie przywiózł na krakowskie Błonia 2 703 kg makulatury – największą ilość papieru ze wszystkich uczestników VII Festiwalu Recyklingu.
Laureatom rozdaliśmy ponad 100 drzewek i sadzonek. Brzozy, jarzębiny, tewuły, pelargonie, pięciorniki, lobelie i lawendy zdobić będą osiedla, skwery, ogródki działkowe, balkony oraz gabinety. Dodatkowo wszyscy otrzymali pamiątkowe dyplomy. Mamy nadzieję, że będą one nie tylko przypominać nasz konkurs, ale i zmotywują do wzięcia udziału w kolejnych takich zbiórkach. Ogromne zainteresowanie naszą akcją dowodzi, że działania tego typu są na Uczelni bardzo potrzebne. Niezbędne jest wprowadzenie zorganizowanego systemu segregacji odpadów, a przynajmniej makulatury. Pojemniki w sekretariatach i kontenery na kampusie, gdzie gromadzony mógłby być zużyty papier, byłyby świetnym początkiem do dalszych działań, które pozwoliłyby Uniwersytetowi Ekonomicznemu zasługiwać nie tylko na miano Ekouczelni, ale i być może w przyszłości postarać się o rozpoznawalny w Polsce i na świecie certyfikat obiektu przyjaznego środowisku. Bardzo dziękujemy wszystkim za dzielenie się swoimi uwagami i pomysłami na temat wdrażania ekologicznych rozwiązań na naszej Uczelni. Postaramy się rozwiązać palące problemy. W pierwszej kolejności poczynimy działania związane z segregacją ciągle gromadzącej się na Uczelni makulatury. Szczegóły akcji Ekouczelnia 2009 Akcję zbiórki makulatury przeprowadziliśmy 29 maja. Przez kilka godzin trzech pracowników Działu Administracyjno-Gospodarczego niezmordowanie odbierało makulaturę spod drzwi kolejnych sekretariatów i jednostek. Tymczasem do biura Sekcji Promocji ciągle napływały nowe zgłoszenia. Cieszyło nas to niezmiernie, pomimo że ostateczny termin zgłoszeń minął dwa dni wcześniej. Wkrótce biuro Sekcji Promocji zaczęło odbierać nowe telefony: zaniepokojeni uczestnicy Konkursu pytali, czy o nich zapomnieliśmy. W niektórych budynkach makulatura leżała na korytarzach aż do godziny 13.00. My tymczasem walczyliśmy z materią: pakowaliśmy, wiązaliśmy, układaliśmy to, co nie było do końca przygotowane czy opisane. W tym miejscu pragnę serdecznie podziękować katedrom, jednostkom i pracownikom, którzy wystawili makulaturę do odbioru przygotowaną i oznaczoną wedle wcześniejszych zaleceń.
12
Pełna lista zwycięzców oraz wyróżnień w poszczególnych kategoriach: a) w kategorii „Ekokatedra 2009”: Grand Prix: 182 kg – Katedra Ekonomiki Nieruchomości i Procesu Inwestycyjnego (WEiSM); I miejsce: 154 kg – Katedra Gospodarki i Administracji Publicznej (WEiSM); II miejsce ex aequo: 124 kg– Katedra Ekonomiki i Organizacji Przedsiębiorstw (WZ), 123 kg – Katedra Statystyki (WZ), 123 kg – Katedra Handlu Zagranicznego (WEiSM), 117 kg – Katedra Teorii Ekonomii (WEiSM); III miejsce: 106 kg – Katedra Mikrobiologii (WT). Wyróżnienia otrzymały: 84 kg – Katedra Rachunkowości (WZ); 66 kg – Katedra Technologii i Ekologii Wyrobów (WT), 60 kg – Katedra Filozofii (WEiSM), Katedra Przedsiębiorczości i Innowacji (WEiSM) i przyjaciele; 54 kg – Katedra Polityki Ekonomicznej i Programowania Rozwoju (WEiSM), 39 kg – Katedra Metrologii i Analizy Instrumentalnej (WT), 35 kg – Katedra Polityki Przemysłowej i Ekologicznej (WF), 17 kg – Katedra Opakowalnictwa Towarów (WT).
b) w kategorii „Ekojednostka Uczelni 2009”: Grand Prix: 368 kg – Kancelaria Rektora (Sekcja Promocji i Sekcja Prasowa); I miejsce: 259 kg – Akademickie Centrum Kariery; II miejsce ex aequo: 152 kg – Dział Współpracy Międzynarodowej; III miejsce: 130 kg – Kwestura;
Mieliśmy też kilka przygód po drodze. Panowie z Działu Administracyjno-Gospodarczego załamali ręce, gdy w Budynku Biblioteki Głównej zepsuła się zamontowana przy schodach winda i ważące około stu kilogramów pudło utknęło w połowie drogi. Nie pozostało nic innego jak wziąć je na własne barki (dodajmy, że bez śniadania) i znieść na dół. Z kolei w pawilonie „Ustronie” okazało się, że na jedno ze szczególnie zasobnych w makulaturę pięter nie można dotrzeć wózkiem, bo... nie zatrzymuje się tu winda. W pawilonie dydaktycznosportowym natknęliśmy się na studentów, którzy na widok naszego wózka z makulaturą dokonali błyskawicznego oglądu pomieszczeń swojej organizacji i doładowali nas kilkudziesięcioma kilogramami papieru. Ostatecznie o 14.00 mieliśmy już całkiem spory stos makulatury przed pawilonem D. Kilku wolontariuszy w pośpiechu kończyło ważyć ostatnie paczki. Przechodzący pracownicy i studenci uśmiechali się na ten widok. Nam jednak wcale nie było do śmiechu. Wypracowane w pocie czoła kilogramy należało jeszcze załadować na samochód i zawieść na Błonia. Przy załadunku dzielnie pomagały Panie z Sekcji Prasowej i Sekcji Promocji UEK (chciałoby się tutaj westchnąć: „gdzie te chłopy...”, ale rozumiemy, że jest to efekt uboczny naszego równouprawnienia.) Zachodziła obawa, czy samochód jest wystarczająco pojemny, ale... udało się. Załadowany po brzegi ruszył na Błonia w pierwszych kroplach deszczu. Potem rozładunek. Tym razem już w strugach deszczu wyrzucane były kolejne sterty papieru. Nie wypełniliśmy jednak nawet w połowie ogromnego konteneru MPO. To znak, że w przyszłym roku warto wyżej postawić sobie poprzeczkę i powalczyć o kolejny rekord. Serdeczne podziękowania należą się paniom z sekretariatów, których pozytywna energia spłynęła na innych pracowników Uczelni. To dzięki Wam, Szanowne Panie, niemożliwe stało się możliwe i zapomniane przez wszystkich starocie nie będą zalegać już więcej biurek, szaf, regałów czy nawet parapetów uniwersyteckich. Anna Sznajder – koordynatorka konkursu „Ekouczelnia 2009”
Wyróżnienia: 117 kg - Dział Nauki, Badań Naukowych i Wdrożeń; 45 kg – Związek Nauczycielstwa Polskiego, 45 kg – Dział Nauczania, 37 kg – Dział Zaopatrzenia, 22 kg – Fundacja UEK, 13 kg – punkt ksero (pawilon A), 5 kg – Biuro ds. Osób Niepełnosprawnych.
c) w kategorii „Ekoorganizacja studencka”: I miejsce: 73 kg – Parlament Studencki; II miejsce: 46 kg – Rada Kół Naukowych; III miejsce: 38 kg – Niezależne Zrzeszenie Studentów.
d) w kategorii „Ekopracownik Uczelni”: I miejsce: 123 kg – Profesor Stanisław Wydymus (Katedra Handlu Zagranicznego); II miejsce: 40 kg – Danuta Pałka (Kwestura); III miejsce: 37 kg – Zbigniew Cyran (Dział Zaopatrzenia).
Wywiad z Profesorem Stanisławem Wydymusem – Ekopracownikiem Roku 2009! Dlaczego wziął Pan udział w konkursie? Od dawna mam szacunek do wszelkich akcji mających na celu ochronę środowiska naturalnego. Konkurs „Ekouczelnia 2009” był doskonałą okazją do podjęcia działań praktycznych w tej dziedzinie. Jestem głęboko przeciwny zaśmiecaniu naszego miasta, kraju i całej planety. Na naszej Uczelni tak naprawdę brak konkretnych rozwiązań, które pomogłyby wdrożyć w pracowników i studentów zwyczaj segregacji odpadów, który pewnie z czasem przerodziłby się w konieczność. Także w moim gabinecie od dawna odkładała się makulatura. Właściwie stos, w którym trudno było cokolwiek odnaleźć i zarazem poruszać się. Konkurs był więc także okazją do porządków. Co zrobił Pan ze swoją nagrodą? Przypomnijmy, że była to brzózka. Drzewko własnoręcznie zasadziłem na działce. Mówiąc między nami, rozważałem nawet nadanie mu imienia (śmiech). Posadziłem już dziesiątki drzew i krzewów na działce. Brzoza będzie się z nimi ładnie komponować.
Jak oceniłby Pan swój stosunek do przyrody? Bardzo lubię zieleń. Poza tym jestem miłośnikiem Tatr, zarówno polskich jak i słowackich. Śmiało mogę powiedzieć, że swoje życie pozazawodowe spędziłem w Tatrach. Znam te góry bardzo dobrze. Na każdym tatrzańskim szlaku byłem co najmniej 5–6 razy. Szczególnie bliska jest mi górska przyroda. Zawsze zachęcam też do wędrówek swoich studentów, bo nie ma nic piękniejszego niż polskie Tatry. Drugą moją pasją związaną z przyrodą są rafy koralowe. Czy podejmuje Pan jakieś akcje promujące tematykę ekologiczną? Niektórzy moi studenci piszą prace dyplomowe na temat międzynarodowych zagadnień dotyczących środowiska naturalnego. Zachęcam ich do zainteresowania się tą tematyką, gdyż uważam, że ochrona środowiska naturalnego w obliczu takich zagrożeń jak choćby zmiany klimatyczne jest istotnym problemem zarówno dla krajów rozwiniętych, jak i rozwijających się. Mam nadzieję, że
moi magistranci nie pozostaną obojętni na problemy ekologii na swojej dalszej drodze kariery. Serdecznie tego Panu Profesorowi życzymy i dziękujemy za rozmowę!
13
WYDARZENIA
WYDARZENIA
Integracyjny
Piknik Lotniczy W słoneczny dzień 8 czerwca br., na lotnisku w Pobiedniku Wielkim odbył się trzeci Integracyjny Studencki Piknik Lotniczy. Główną atrakcją imprezy były spadochronowe skoki tandemowe (skakało 21 osób niepełnosprawnych mających problemy z poruszaniem się, w tym na wózkach, niesłyszących i niewidomych). Przedsięwzięcie przeprowadziła Sekcja Spadochronowa Wojskowego Klubu Sportowego „Wawel”. W Pikniku brali udział nie tylko studenci, ale również pracownicy Uczelni. Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie reprezentowali: dr hab. Janina Filek, prof. UEK – pełnomocnik rektora ds. ON; mgr Łukasz Salwarowski – kierownik Kancelarii Rektora. Konferansjerem imprezy był Piotr Bednarski. Tegorocznemu piknikowi towarzyszył bogaty program merytoryczny. Biura ds. ON AGH, PAT, PK, UEK, UJ i UP oraz ZSN AGH, PK, UEK przedstawiły swoje oferty skierowane do studentów z różnymi rodzajami niepełnosprawności, wręczano informatory, ulotki, najnowsze wydanie „Krakowskiego Semestralnika Studentów Niepełnosprawnych" itp. Pracownie tyfloinformatyczne AGH oraz UJ zaprezentowały specjalistyczny sprzęt wspomagający edukację osób z różnymi niepełnosprawnościami. Można było zobaczyć mapę Krakowa wykonaną specjalnie dla osób niewidomych w grafice wypukłej. Mapa zrobiona jest z miękkiego plastiku, ma zróżnicowaną fakturę, dzięki czemu łatwiej odróżnić prezentowane rodzaje przestrzeni, np. zabudowania, ulice, tereny zielone czy zabytki.
Studenci nie(do)słyszący zorganizowali minikurs języka migowego, połączony z kalamburami. Prowadzono instruktaż składania i rozkładania wózka inwalidzkiego oraz sposobów pomocy osobom poruszającym się na wózkach. Na pikniku obecne były również firmy oferujące sprzęt dla osób niepełnosprawnych. Firma Pofam-Poznań zaprezentowała wózki z napędem elektrycznym i do aktywnej rehabilitacji. Firma Altix z Warszawy pokazała najnowocześniejsze technologie wspomagające osoby niewidome i słabowidzące, m.in. komputerowe programy udźwiękawiająco-powiększające, syntezatory mowy, oprogramowania do zapisu wzorów matematycznych. Oferta firmy DorMed., skierowana do osób z wadami słuchu, obejmowała systemy wspomagające słyszenie, także z technicznym źródłem dźwięku z zewnątrz (laptop, TV, telefon komórkowy, radio). Fundacja Aktywnej Rehabilitacji była organizatorem toru przeszkód. Osoby sprawne oraz z dysfunkcjami innymi niż poruszanie się na wózku mogły zobaczyć, z jakimi problemami zmagają się wózkowicze oraz jak radzą sobie w pokonywaniu krawężników i schodów. Na stanowisku, którego gospoda-
rzami byli nauczyciele i uczniowie z SOSW dla Dzieci Niewidomych i Słabowidzących przy ul. Tynieckiej w Krakowie, uczestnicy mieli okazję dowiedzieć się, czym jest orientacja przestrzenna. Zainteresowanym zakładano opaskę na oczy, aby mogli wczuć się w sytuację osoby niewidomej, udzielano porad, jak pomóc takiej osobie, np. przy przeprowadzaniu przez ulicę. Uczestnicy mogli również poznać dysfunkcje wzroku dzięki okularom, które je imitowały. Jako dodatkowe atrakcje organizatorzy zapewnili loty krajobrazowe samolotem, zabawy integracyjne oraz konkursy z nagrodami. Obecni mogli posilić się pysznymi potrawami z grilla oraz napojami. Organizatorzy wręczyli wszystkim sponsorom i partnerom specjalne nagrody, zaprojektowane i wykonane przez uczestników terapii zajęciowej. Piknik został zorganizowany w ramach X Tygodnia Osób Niepełnosprawnych „Kocham Kraków z Wzajemnością” przez Biura ds. ON AGH, PAT, PK, UEK, UJ i UP oraz ZSN AGH, PK, UEK, Fundację Studentów i Absolwentów AGH „Academica” oraz Urząd Miasta Krakowa. Zofia Florek-Paszkowska, Anna Stawowy
Poniżej relacje studentów UEK, którzy brali udział w skokach: Nigdy wcześniej nie myślałam o skokach spadochronowych, gdyż uważałam, że to wyzwanie nie dla mnie. Jednak gdy otrzymałam wiadomość o takiej możliwości, bez wahania zapisałam się na listę chętnych. Najpierw byłam na liście rezerwowych, lecz kilka dni przed piknikiem dowiedziałam się, że jeśli wszystko dobrze pójdzie, to będę skakać. I stało się... Przeżyłam niesamowitą przygodę, która jednocześnie była najbardziej ekstremalnym doświadczeniem mojego życia. Do dziś nie mogę uwierzyć, że to zrobiłam. Na skok musiałam czekać do godzin wieczornych, gdyż pogoda pokrzyżowała plany organizatorom. Mimo wszelkich przeszkód udało się doprowadzić skok do skutku. Jakie wrażenie? Jednym słowem fantastyczne! Widok oświetlonego Krakowa z góry to niezapomniane wspomnienie. Czułam się taka wolna, pozbawiona wszelkich trosk dnia codziennego. To wspaniałe doświadczenie pozwoliło mi patrzeć na siebie z innej perspektywy, czuję się silniejsza i bardziej odważna.. Wszystkim gorąco polecam!
Mówią, że upadki są bolesne. Jednak skoki spadochronowe z samolotu do nich nie należą. Ogrom adrenaliny i ekscytacji zmieszanej ze strachem, zaraz przed skokiem jest nie do opisania. A w powietrzu… euforia i zdumienie – poczucie nieograniczonej wolności. Szok, kiedy człowiek uświadamia sobie, gdzie jest, ale równocześnie jest się dumnym z tego, że pokonało się wszystkie swoje lęki i ograniczenia. W powietrzu człowiek czuje się królem świata. Zwłaszcza przy swobodnym spadaniu. Te dziesięć sekund trwa wieczność. A potem szarpnięcie. Spadochron otwarty. I wtedy spadając już znacznie wolniej, choć nie mniej ekscytująco, odkrywa się na nowo znany krajobraz, który piękny na ziemi z powietrza jest wspaniały, inny, fascynujący. Powiedzieć, że ten skok to spełnienie moich marzeń, to zbyt mało powiedziane. To przerosło moje najśmielsze wyobrażenie. To ogromna lekcja przełamywania własnych lęków i ograniczeń, która zapisała się głęboko w pamięci.
Skoki były dla mnie trudnym wyzwaniem, niesamowitą uciechą, a także nieopisanym przeżyciem zapadającym na zawsze w pamięć. Zapisując się na skok czułam wielki strach, ponieważ nigdy wcześniej nawet nie latałam samolotem. Nie mogłam się doczekać dnia, w którym to nastąpi. Przed skokiem zostałam dokładnie poinstruowana, co mam robić. W trakcie lotu samolotem, który trwał około 20 minut, czułam lekki niepokój. Dalej wszystko potoczyło się bardzo szybko – nawet nie wiem, kiedy znalazłam się przy drzwiach, za którymi była wielka przestrzeń. Po odliczeniu instruktora „raz – dwa – trzy” zaczęliśmy swobodnie opadać, po czym na wysokości 1500 metrów otworzył się spadochron. Na ziemię lecieliśmy ok. 10 min, podziwiając piękną panoramę Krakowa i okolic. Można było także dostrzec Tatry. Kiedy instruktor poinformował mnie, że już po skoku – zapytałam, czemu trwał tak krótko. Po wylądowaniu byłam jeszcze w szoku. Polecam wszystkim udział w tak niesamowitym przedsięwzięciu. Jednym słowem, tandemowy skok ze spadochronem uważam za bezcenne przeżycie!
Sylwia Domalik, I rok, Wydział Zarządzania
Marek Mikołowski, I rok, Wydział Zarządzania
Alicja Maj, II SUM, Wydział Zarządzania
Mamma Mia! – koncert chóru „Dominanta” Uczelniany chór „Dominanta” 3 czerwca br. udowodnił, że w swoim repertuarze ma nie tylko klasyczne utwory. Podczas koncertu „Mamma Mia!” w Starej Auli w Budynku Głównym Uniwersytetu Ekonomicznego chór, pod kierownictwem Małgorzaty Langer-Król, zaprezentował swój rozrywkowy repertuar. Klamrą spinającą to wydarzenie muzyczne Uczelni były utwory zespołu ABBA, a jego dopełnieniem – projekcja filmu Phyllisa Lloyda „Mamma Mia!”. Zaprezentowane przez chór utwory cechowały się dużą różnorodnością. Oprócz utworów zespołu ABBA (akompaniament na klawiszach – Krystian Józefik), zostały wykonane również: „Adiemus” K. Jenkinsa, liryczne „Embraceable you” G. Gerschwina, „New York, New York” z musicalu pod tym samym tytułem, „Skowronek” K.M. Prosnaka, „Siyahamba” – utwór w języku Zulusów (na bębnie towarzyszył Michał Król) oraz znaną wszystkim piosenkę „The Lion sleeps tonight”.
14
Oprócz tego „Dominanta” zadeklamowała utwór na chór mówiący – „Fugę Geograficzną” Ernsta Tocha. Licznie przybyłej publiczności najbardziej spodobał się utwór „Adiemus”, wykonany dodatkowo na bis. Biorąc pod uwagę, jak dużym zainteresowaniem cieszył się zorganizowany koncert, nie jest wykluczone, że w przyszłości chór zorganizuje jeszcze spotkania podobnego typu.
15
WYDARZENIA
WYDARZENIA
Pierwsze ogólnopolskie zmagania studentów uczelni wyższych w półmaratonie za nami!
Ostatnimi laty zarówno sportowcy zawodowi, jak i amatorzy mają coraz więcej powodów do satysfakcji. Kilka lat temu granice Polski przekroczyła bowiem popularna w Zachodniej Europie idea sportowego, zdrowego trybu życia. Na szczęście nie tylko od święta, a przede wszystkim w codziennym wydaniu. Coraz więcej imprez o charakterze sportowym cieszy się zainteresowaniem często gęsto trzy pokolenia. Portale poświęcone tej tematyce prześcigają się poradami dla biegaczy, nowoczesnymi narzędziami rejestracji zawodników, ujednoliconym elektronicznym systemem prezentującym wyniki, a przede wszystkim obfitym kalendarzem imprez w roku.
16
Klasyfikacja ogólna:
Mężczyźni: 1. Adam Draczyński (01:06:45) 2. Andrzej Lachowski (01:12:02) 3. Mirosław Gołębiewski (01:12:44) Kobiety: 1. Dorota Ustianowska (01:18:30) 2. Wioleta Uryga (01:20:22) 3. Ewa Brych-Pająk (01:22:33)
dentka, Student oraz Osoby Niepełnosprawne wręczył dr hab. Andrzej Chochół, prof. UEK – prorektor UEK ds. Studenckich, Łukasz Salwarowski – kierownik Kancelarii Rektora UEK oraz Magdalena Petryniak, wiceprezes czasopisma studenckiego „MANKO”, współorganizatora imprezy. Jako współorganizatorzy V Jurajskiego Półmaratonu gratulujemy serdecznie wszystkim uczestnikom oraz poszczególnym zwycięzcom. Społeczności Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, godnie reprezentującej Uczelnię podczas biegu, dziękujemy i gratulujemy godnej naśladowania postawy! Do zobaczenia za rok! Szczegółowe informacje, zdjęcia oraz wyniki podane są na stronie głównej półmaratonu: www.polmaraton-rudawa.ivn.pl.
Klasyfikacja studentów: Mężczyźni: 1. Dominik Drozd (01:22:57) 2. Tomasz Jadczyk (01:24:27) 3. Tomasz Wójcik (01:25:15)
Kobiety: 1. Ewa Brych-Pająk (01:22:33) 2. Aleksandra Jachimczyk (01:36:31) 3. Agnieszka Nawrot (01:39:51)
Piotr Bednarski Sekcja Prasowa Kancelarii Rektora UEK
Noblistka z UEK
W trakcie imprezy odbył się tradycyjny festyn sportowy połączony z możliwością zakupu sprzętu sportowego oraz artykułów sportowych po okazyjnych cenach. Uczestnicy przyzwyczaili się do wyjątkowych urozmaiceń biegu proponowanych rokrocznie przez organizatorów. I tym razem się nie zawiedli. Wśród atrakcji były m.in.: ognisko słynnej grupy RGO (Rudawska Grupa Ogniskowa) organizowane wieczorem w przeddzień zawodów, skoki spadochronowe w wykonaniu
Pierwszy maratończyk wbiega na metę
Zwycięzcy w klasyfikacji ogólnej
Sylwia Makuch, studentka Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, zwyciężyła w małopolskim etapie Konkursu na Najlepszego Studenta RP „Studencki Nobel 2009”. Podczas uroczystej Gali Regionalnej Konkursu, która odbyła się 14 maja br. w Urzędzie Miasta Krakowa, pełnomocnik Prezydenta Miasta Krakowa Grzegorz Ostrzołek wręczył laureatce pamiątkowy dyplom i nagrody w postaci notebooka, głośników komputerowych oraz zniżki na kurs językowy.
Sylwia Makuch jest studentką drugiego roku studiów II stopnia na kierunku Zarządzanie (specjalność Zarządzanie firmą). Jest autorką 19 publikacji naukowych, również w języku angielskim. Przeprowadziła wiele badań naukowych w kraju i za granicą. Jako wieloletnia przewodnicząca koła naukowego organizowała liczne przedsięwzięcia skierowane do studentów i akcje charytatywne. Uczestniczyła również w międzynarodowych wymianach naukowych. Dwukrotnie otrzymała stypendium Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego za wybitne osiągnięcia w nauce. Jest także pomysłodawczynią i redaktor naczelną czasopisma studenckiego.
Ogólnopolska Gala Finałowa odbyła się 29 maja br. w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Podczas uroczystości władze UEK reprezentował prof. dr hab. Andrzej Malawski – Prorektor ds. Badań Naukowych. W czasie gali laureaci regionalni otrzymali pamiątkowe medale i oprogramowanie komputerowe. Organizatorem konkursu, którego misją jest wyłanianie, nagradzanie oraz promowanie najzdolniejszych studentów Rzeczypospolitej Polskiej, było Niezależne Zrzeszenie Studentów. Warunkiem udziału w konkursie było uzyskanie średniej ocen minimum 4,0 za ostatni semestr studiów. By zwyciężyć, trzeba było jednak wykazać się czymś więcej niż wysoką średnią ocen. Jury brało pod uwagę m.in. dorobek naukowy w postaci publikacji, referatów i prac badawczych, działalność w ruchu studenckim i mediach, udział w wymianach międzynarodowych, praktyki, nagrody i wyróżnienia. Sylwia Makuch zwyciężyła również w etapie uczelnianym Konkursu „Primus Inter Pares 2009”, a w etapie małopolskim zajęła trzecie miejsce. Regionalna gala finałowa konkursu odbyła się 25 maja br. w Magistracie Prezydenta Miasta Krakowa. Studentka UEK otrzymała aparat fotograficzny, serię programów „Akademia Umysłu” i gadżety promujące miasto Kraków. Na uroczystości Uniwersytet reprezentowała dr hab. Renata Oczkowska, prof. UEK – Prodziekan Wydziału Zarządzania, która zgłosiła kandydaturę Sylwii Makuch do konkursu. Organizatorem konkursu było Zrzeszenie Studentów Polskich. Pełnomocnik Prezydenta Miasta Krakowa Grzegorz Ostrzołek wręcza laureatce pamiątkowy dyplom Gratulacje od dr hab. Renaty Oczkowskiej, prof. UEK
fot. dlaStudenta.pl
Tym bardziej satysfakcjonujący wydaje się kolejny rekord uczestników jubileuszowego V Półmaratonu Jurajskiego o Puchar Rektora UEK, Starosty Krakowskiego oraz Wójta Gminy Zabierzów, który odbył się 14 czerwca 2009 r. w Rudawie pod Krakowem. W ramach imprezy odbyły się także: II Mistrzostwa Garnizonu Krakowskiego Wojska Polskiego w Półmaratonie, II Mistrzostwa Polski Ban-
kowców w Półmaratonie oraz V Mistrzostwa Polski Nauczycieli w Półmaratonie! W biegu startowali także żołnierze Polskich Sił Zadaniowych w Fob Ghazni w Islamskiej Republice Afganistanu, solidaryzujący się w ten sposób ze sportowcami uczestniczącymi w edycji podkrakowskiej. Półmaraton Jurajski to największy bieg na takim dystansie w Polsce. W zeszłym roku impreza po raz trzeci z rzędu została nagrodzona odznaczeniem „Złoty Bieg 2008” dla największego półmaratonu w Polsce. W tym roku na starcie stanęło ponad 1400 biegaczy nie tylko z całej Polski, ale i z zagranicy, bijając dotychczasową frekwencję. Bieg ukończyło 1121 osób w Rudawie oraz 100 żołnierzy z jednostki w Afganistanie. W biegu wziął udział m.in.: gen. dyw. Edward Gruszka –dowódca II Korpusu Zmechanizowanego. Rekord trasy należy do Jana Białka i wynosi 1:06:40, a tegorocznemu zwycięzcy zabrakło do jego pobicia zaledwie kilku sekund. Najlepszymi w poszczególnych kategoriach okazali się:
zawodników kadry Polski, wozy strażackie w wysięgnikami, wojskowe pojazdy terenowe, a przede wszystkim wspólna biesiada przed, w trakcie i po biegu oraz losowanie nagrody głównej – samochodu Hyundai Getz. Po raz pierwszy w historii biegów długodystansowych w Polsce jedną z kategorii była rywalizacja studentów wszystkich polskich uczelni o Puchar Rektora Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. W kategorii „student” sklasyfikowanych zostało ponad 60 półmaratończyków. Najlepszą półmaratonką wśród żaków okazała się studentka Akademii Jana Długosza w Częstochowie – Ewa Brych-Pająk, która usatysfakcjonowała przedstawicielki płci pięknej, pokonując mężczyzn, w czasie 01:22:33. Najwyżej sklasyfikowany student UEK – Michał Kołątaj uplasował się na bardzo dobrym 6. miejscu wśród studentów, osiągając czas 01:28:43! Nagrody w kategorii Stu-
17
WYKŁAD
WYKŁAD Poszukiwanie odpowiedzi na pytanie, czy przystąpienie Polski do unii monetarnej okaże się w efekcie korzystne, czy przyczyni się do wysokiej efektywności gospodarki narodowej oraz czy ułatwi realizację ważnych celów społecznych, było głównym celem obrad międzynarodowej konferencji naukowej „Kontrowersje wokół akcesji Polski do Unii Gospodarczej i Walutowej", zorganizowanej przez Katedrę Polityki Ekonomicznej i Programowania Rozwoju Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie oraz Katedrę Teorii Ekonomii Uniwersytetu Ekonomicznego w Bratysławie.
W szczególności starano się odpowiedzieć na pytanie, czy gospodarka Polska jest już na tyle dojrzała, aby sprostać warunkom, które należy spełnić przystępując do Unii Gospodarczej i Walutowej, nie mówiąc już o uzyskaniu korzyści związanych z przynależnością do strefy euro. Organizatorzy konferencji dostrzegli potrzebę rzetelnego informowania społeczeństwa, zdezorientowanego na skutek sporów głównych partii na polskiej scenie politycznej, które w sposób nie zawsze i nie do końca odpowiedzialny – a z rzadka naukowo uzasadniony – eksploatują problematykę przystąpienia Polski do strefy euro. Prezentowanie wyważonych i naukowo uzasadnionych opinii ma szczególne znaczenie w dobie pogarszających się – z powodu kryzysu gospodarczego – nastrojów społecznych, tym bardziej że przyjęcie waluty europejskiej rozpatrywane jest niekiedy jako panaceum na problemy rysujące się aktualnie na rynku finansów międzynarodowych. Stąd planowane przez władze rządowe wejście Polski do strefy euro stało się jednym z ważniejszych problemów eksponowanych przez środki masowego przekazu i szereg opiniotwórczych środowisk związanych z partiami politycznymi w naszym kraju. Konferencja zgromadziła wielu znanych i cenionych naukowców z krajowych ośrod-
Kontrowersje wokół akcesji Polski do Unii Gospodarczej i Walutowej
ków akademickich i z Uniwersytetu Ekonomicznego w Bratysławie. W wystąpieniach powitalnych prof. Roman Niestrój – Rektor UEK i prof. Stanisław Lis podkreślali wagę problematyki konferencyjnej oraz rolę współpracy i wymiany naukowej pomiędzy bratnimi uniwersytetami. O znaczeniu trwającej od prawie 40 lat współpracy między uniwersytetami mówił także Rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Bratysławie prof. Rudolf Sivák, podkreślając zasługi osobiste prof. Stanisława Lisa dla podtrzymania i rozwoju tych stosunków. Za i przeciw wejściu do strefy euro W części merytorycznej konferencji prof. Rudolf Sivák przedstawił proces wchodzenia Słowacji do strefy euro i związane z tym doświadczenia. W konkluzji podkreślił, że wprowadzenie euro przez Słowację oznacza lepszą pozycję gospodarczą i polityczną na arenie międzynarodowej. Prof. Zbigniew Mikołajewicz z Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Opolu dowodził, że akcesja Polski do strefy euro została już przesądzona, a dyskusja dotyczyć winna jedynie warunków oraz terminu przystąpienia. PodkreOd lewej: Prof. Ing. Rudolf Sivák, PhD – Rektor UEK w Bratysławie, prof. dr hab. Stanisław Lis
18
Od lewej: Prof. Ing. Ján Lisý, PhD – dziekan Wydziału Gospodarki Narodowej Uniwersytetu Ekonomicznego w Bratysławie, prof. dr hab. Roman Niestrój, prof. zw. dr hab. Stanisław Lis ślił konieczność spełnienia przez Polskę warunków konwergencji nie tylko nominalnej, ale także realnej i prawnej. Spełnienie tych kryteriów będzie zależało od stopnia rozwoju gospodarczego, z czym wiąże się potrzeba przeprowadzenia niezbędnych reform. Doc. Veronika Piovarčiová z Uniwersytetu Ekonomicznego w Bratysławie mówiła o tym, jak wprowadzenie euro wpłynie na sytuację rynków finansowych szczególnie w warunkach przenoszenia się problemów sektora finansowego na całą gospodarkę. Zwróciła uwagę, że mamy do czynienia z sytuacją, w której narodowe rynki finansowe podlegają silnej regulacji, natomiast na poziomie międzynarodowym występuje zarazem koncentracja i konkurencja. Prof. Jerzy Żyżyński z Uniwersytetu Warszawskiego przypomniał, że kryteria z Maastricht służyć mają lepszej konwergencji gospodarek, a nie są celem samym w sobie. Podstawowy problem, jaki wiąże się z wejściem do strefy euro, dotyczy tego, na jakim poziomie ukształtuje się kurs waluty narodowej w stosunku do euro w momencie przystąpienia do UGiW i jakie mogą być tego następstwa w gospodarce. Prof. Milan Šikula z Instytutu Badań Ekonomicznych Słowackiej Akademii Nauk zwrócił uwagę na fakt, iż Słowacja przystępując do strefy euro, brała pod uwagę doświadczenia
takich krajów jak Grecja oraz Hiszpania. Jego zdaniem problemem jego zdaniem jest nie nominalna, lecz realna konwergencja. Prof. Kazimierz Meredyk z Uniwersytetu w Białymstoku, doceniając znaczenie wejścia Polski do strefy euro, określił przyjęcie euro jako „makroinnowację”. Wprowadzanie euro wymusi jego zdaniem wzrost konkurencyjności gospodarki polskiej. Prof. Eva Muchová z Uniwersytetu Ekonomicznego w Bratysławie, nawiązując do sygnalizowanego już przez innych autorów referatów problemu różnicy między kryteriami konwergencji nominalnej a realnej, wskazała także na kwestię utraty suwerenności w prowadzeniu narodowej polityki monetarnej w momencie przystąpienia do strefy euro. Prof. Sławomir I. Bukowski z Politechniki Radomskiej zwrócił szczególną uwagę na rolę rynków finansowych w procesie przystępowania do unii monetarnej, podkreślając znaczenie zbliżonego stopnia rozwoju rynków finansowych, który jest warunkiem sine qua non z punktu widzenia sukcesu unii monetarnej. Wskazał na to, że rynek finansowy UE jest najbardziej zintegrowany w odniesieniu do obligacji i pieniądza, najmniej natomiast w przypadku akcji i bankowości detalicznej. Sesję plenarną kończyło wystąpienie dr Eryka Łona z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, który bronił sensu pozostania przy walucie narodowej i tym samym utrzymania dotychczasowej roli NBP. Stanowisko swoje uzasadnił wynikami analizy ewentualnych korzyści z wprowadzenia euro (zobowiązanie Polski do przyjęcia euro, szybszy wzrost gospodarczy) w zestawieniu z dobrymi stronami zachowania waluty narodowej (atrybut suwerenności, szybsza reakcja na kryzysy gospodarcze). W dalszej części konferencji obrady toczyły się w sekcjach, w których wystąpienia swe mieli goście zagraniczni, uczestnicy krajowi oraz pracownicy naukowi Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Ze strony gości słowackich wystąpili: prof. Ján Lisý – dziekan Wydziału Gospodarki Narodowej UE w Bratysławie, doc. Mojmir Helisek, prof. Anetta Caplanowa. Konferencja przyciągnęła uwagę wiodących ośrodków uniwersyteckich w kraju. Z Uniwersytetu w Białymstoku wzięli udział prof. Henryk Wnorowski i prof. Kazimierz Meredyk; Akademię Ekonomiczną w Katowicach reprezentowali prof. Ewa Miszewska i prof. Maciej Miszewski; Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu – prof. Wacław Jarmołowicz; Uniwersytet Warszawski reprezentował prof. Jan Jakub Michałek, a Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu prof. Maria Piotrowska oraz członek Rady Polityki Pieniężnej prof. Marian Noga. Ze strony gospodarzy, obok władz Uczelni, udział wzięli: prof. Kazimierz Zieliński
Od lewej: Prof. Ing. Rudolf Sivák, PhD, Prof. Ing. Ján Lisý, PhD, prof. zw. dr hab. Andrzej Prusek – dziekan Wydziału Ekonomii i Stosunków Międzynarodowych, prof. Andrzej Prusek – kierownik Katedry Polityki Ekonomicznej i Programowania Rozwoju, prof. Mieczysław Dobija – kierownik Katedry Rachunkowości, dr Danuta Golik, dr Danuta Kabat, dr Dariusz Żmija, mgr Agnieszka Szymacha, mgr Kinga Szmigiel, mgr Justyna Kątnik, mgr Piotr Waląg, doktorantka mgr Renata Śliwa oraz student Krzysztof Beck. Podsumowując, głównym przedmiotem debaty krakowskiej było poszukiwanie odpowiedzi na pytanie, czy przystąpienie Polski do unii monetarnej okaże się – per saldo – korzystne i czy zapewni jej wysoką sprawność i efektywność gospodarowania oraz realizację ważnych celów społecznych. Z prezentowanych wystąpień wynika, że podstawowym kosztem wejścia Polski do strefy euro będzie utrata autonomii (suwerenności) w kształtowaniu polityki pieniężnej i kursowej. Z dotychczasowego przebiegu kryzysu finansowego wynika również, że kraje spoza strefy Eurolandu, takie jak: Polska, kraje skandynawskie, Wielka Brytania, etc., zdają się lepiej znosić negatywne szoki asymetryczne, dzięki czemu ograniczały skutki recesji gospodarczej. Głównym pomysłodawcą i organizatorem konferencji był prof. Stanisław Lis, który od lat koordynuje współpracę z Uniwersytetem Ekonomicznym w Bratysławie. Konferencja stanowi ważny głos w debacie dotyczącej zasad, warunków oraz terminu wejścia Polski do strefy euro oraz stanowiła okazję do wymiany, niekiedy bardzo różnych punktów widzenia.
Referaty przedstawione na konferencji zostaną wkrótce opublikowane w formie książkowej przez wydawnictwo Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. dr Danuta Kabat adiunkt w Katedrze Polityki Ekonomicznej i Programowania Rozwoju
Patronat honorowy nad konferencją objęli: prof. dr hab. Roman Niestrój – Rektor UEK oraz prof. Ing. Rudolf Sivák, PhD – Rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Bratysławie. Konferencja miała szczególnie uroczysty charakter ze względu na 5. rocznicę przystąpienia Polski i Słowacji do Unii Europejskiej oraz jubileusz 85-lecia powstania naszej Uczelni. Konferencja ta kontynuuje tradycję cyklicznych spotkań w ramach 37-letniej partnerskiej współpracy pomiędzy naszą Uczelnią i Uniwersytetem Ekonomicznym w Bratysławie. Godnością doktora honoris causa nasza Uczelnia wyróżniła prof. Ládislava Rendoša (1987 r.); natomiast bratysławski Uniwersytet przyznał doktorat honorowy prof. Jerzemu Altkornowi (2001 r.), prof. Aleksandrowi Zeliasiowi (2002 r.) oraz prof. Stanisławowi Lisowi (2007 r.).
Od lewej: dr hab. Sławomir I. Bukowski, prof. PR, prof. dr hab. Maciej Miszewski, prof. dr hab. Ewa Miszewska, dr hab. Kazimierz Zieliński, prof. UEK, prof. dr hab. Wacław Jarmołowicz.
19
KONFERENCJE
KONFERENCJE
Prof. dr hab. Zbigniew Lewicki podczas wykładu „Ameryka Baracka Obamy”
XXIX Sympozjum Naukowe Współczesna Gospodarka i Administracja Publiczna 22–24 maja studenci kierunku i specjalności Gospodarka i administracja publiczna mieli okazję po raz kolejny spotkać się z ludźmi nauki, polityki i biznesu. Podczas dwudniowych obrad debatowali oni nad problematyką bezpieczeństwa żywnościowego oraz USA. Gospodarzem zakopiańskiego sympozjum był jego pomysłodawca – prof. dr hab. Jerzy Hausner, kierownik Katedry GAP.
Obrady pierwszego dnia poprowadził prof. dr hab. Jerzy Wilkin z UW. W wykładzie wprowadzającym do tematu zwrócił uwagę na różnice między bezpieczeństwem żywnościowym i bezpieczną żywnością oraz pokazał ich krajowy oraz globalny wymiar. Kolejna prezentacja ukazywała kwestię żywności w liczbach – statystyczny punkt widzenia przedstawił dr Krzysztof Jakubik z krakow-
skiego Urzędu Statystycznego. Następnie wystąpiło dwoje przedstawicieli sektora prywatnego. Zajmujący się m.in. społeczną odpowiedzialnością członek zarządu firmy Danone oraz przedstawiciel dystrybutora Coca-Coli opowiadali o zaangażowaniu ich korporacji w kampanie społeczne. W przerwie pomiędzy wystąpieniami gości pokazany został film, zrealizowany przez studentów GAP. Zwieńczeniem pierwszego dnia był panel dyskusyjny, w którym udział wzięli: Jacek Bartkiewicz – prezes Zarządu Banku BGŻ S.A., Andrzej M. Faliński – dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, Andrzej Gantner – dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności, Przemysław Pohrybieniuk – członek Zarządu Danone Sp. z o.o. oraz dr Michał Rutkowski – najwyższy polski urzędnik Banku Światowego. Najgorętszą dyskusję wywołały kwestie genetycznie modyfikowanej żywności, regulacji prawno-podatkowych
związanych z bankami żywności oraz skali niedożywienia w Polsce. Drugi dzień obrad, poświęcony szeroko pojętej problematyce Stanów Zjednoczonych, poprowadził zasłużony dla bilateralnych stosunków naszego kraju z amerykańskim mocarstwem Jerzy Koźmiński – były ambasador RP w Waszyngtonie. Po krótkim wprowadzeniu przypomniał on historię oraz wyjawił kulisy naszej drogi do NATO. Kolejni dwaj prelegenci – prof. dr hab. Zbigniew Lewicki oraz dziennikarz i ekonomista Andrzej Lubowski – wywołali żywe zainteresowanie uczestników sympozjum swoimi skrajnie odmiennymi wystąpieniami. Prof. Lewicki poddał w wątpliwość nadzieje, jakie wiele osób wiąże z wyborem Baracka Obamy na stanowisko prezydenta USA. Skrytykował także jego politykę oraz wprowadzane przez jego administrację programy antykryzysowe. Z takim obrazem rzeczywistości zupełnie nie zgodził się Andrzej Lubowski, który swój wykład poświęcił diagnozie kryzysu i możliwym drogom wyjścia z niego. Ostatnie przemówienie wygłosił były minister finansów i spraw zagranicznych, współzałożyciel PO i były kandydat na prezydenta, dr Andrzej Olechowski, który przybliżył studentom zawiłości stosunków polskoamerykańskich. Ostatnim elementem naukowej części sympozjum był panel dyskusyjny, w którym do prelegentów dołączył Wawrzyniec Smoczyński z tygodnika „Polityka” i Roman Rewald – prezes zarządu Polsko-Amerykańskiej Izby Handlowej. Rozmawiano o barierach, z jakimi spotykają się amerykańscy inwestorzy w Polsce, o aspektach społeczno-kulturalnych, oraz kryzysie. Wydarzeniem, na które zawsze czekają uczestniczący sympozjum, była wieczorna biesiada, w trakcie której studenci ramię w ramię z zaproszonymi gośćmi bawili się do rana. Dodatkowo bogaty program sympozjum uzupełniały wycieczki po Zakopanem i okolicach, mecz piłki nożnej kadra kontra studenci, oraz wystawa prac wychowanków krakowskiej ASP. Więcej informacji: www.gap.uek.krakow.pl i www.e-gap.pl. Maciej Kowalski – student III roku kierunku Gospodarka i administracja publiczna
Studenci GAP podczas wystawy malarstwa przygotowanej przez prof. dr hab. Zbigniewa Bajka z Akademii Sztuk Pięknych
20
Dr Andrzej Olechowski podczas bloku „USA”
Europejskie Rolnictwo i Gospodarka Żywnościowa
w Warunkach Światowego Kryzysu Pod takim tematem 15 maja br. odbyła się doroczna, czwarta z kolei, AgroKonferencja Banku BGŻ, której celem jest zwrócenie uwagi na działalność Banku w obszarach istotnych dla głównych klientów, umożliwienie im spotkania i merytorycznej dyskusji z przedstawicielami administracji rządowej oraz instytucji samorządu gospodarczego. Tym razem AgroKonferencja została zorganizowana we współpracy z Uniwersytetem Ekonomicznym w Krakowie oraz Fundacją Gospodarki i Administracji Publicznej. Merytoryczny patronat nad spotkaniem objął prof. dr hab. Jerzy Hausner – kierownik Katedry Gospodarki i Administracji Publicznej UEK. Podczas pierwszej części konferencji jej uczestnicy mieli okazję wysłuchać prelekcji dr. hab. Wiesława Musiała z Akademii Rolniczej w Krakowie nt. rolnictwa Unii Europejskiej w obliczu kryzysu. Następnie Dariusz Winek – główny ekonomista Banku BGŻ – omówił konkurencyjność krajowego rolnictwa. Na zakończenie tej części spotkania prof. dr hab. Jerzy Hausner przedstawił perspektywy polskiej gospodarki w warunkach spowolnienia ekonomicznego. – Polska w sytuacji osłabienia złotego może w większym stopniu konkurować ceną z jej europejskimi sąsiadami. Pozwoli to zwiększyć krajowe udziały na rynkach zagranicznych, a tym samym – kiedy kurs ponownie się umocni – umożliwi start z lepszej, mocniejszej pozycji – powiedział Dariusz Winek. W ocenie ekspertów polskie rolnictwo jest obecnie w relatywnie dobrej kondycji. Jak podkreślali, czas spowolnienia gospodarczego należy efektywnie wykorzystać, bowiem po światowej recesji handel krajowy prawdopodobnie się skurczy. Dlatego, chcąc utrzymać się na rynkach międzynarodowych, należy umacniać pozycję, konkurując nie tylko ceną, ale też marką i jakością.
W panel dyskusyjnym, przeprowadzonym w drugiej części AgroKonferencji, udział wzięli: przedstawiciele środowisk akademickich – prof. dr hab. Henryk Runowski z warszawskiej Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego i dr hab. Kazimierz Zieliński, prof. UEK z krakowskiego Uniwersytetu Ekonomicznego, Sławomir Kowalczyk, główny inspektor w Instytucie Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, Marek Zagórski, dyrektor i wiceprezes firmy Wipasz, klienci Banku z sektora agrobiznesu oraz Jacek Bartkiewicz, prezes Banku BGŻ. Spotkanie moderował prof. dr hab. Janusz Majcherek, publicysta i socjolog kultury współpracujący m.in. z „Rzeczpospolitą”. Aleksandra Myczkowska – dyrektor Departamentu PR i Komunikacji Wewnętrznej Banku BGŻ
21
KONFERENCJE
KONFERENCJE
20-lecie współpracy z Fachhochschule Muenster
Przedsiębiorczość
firm
®
Z okazji jubileuszu 20-lecia współpracy z niemiecką Fachhochschule Muenster Katedra Zarządzania Międzynarodowego zorganizowała w dniach 10–12 maja br. sympozjum pod hasłem „Nauka i gospodarka”.
rodzinnych Szacuje się, że blisko 80% firm na całym świecie to przedsiębiorstwa rodzinne. Są to więc firmy należące do poszczególnych rodzin lub też przez nie zarządzane i kontrolowane. W Stanach Zjednoczonych stanowią one blisko jedną trzecią spośród największych firm ujmowanych w indeksie giełdowym S&P 500 i zapewniają 78% miejsc pracy. Działalność firm rodzinnych jest niezwykle istotna dla rozwoju gospodarczego poszczególnych regionów, krajów, a nawet całej gospodarki światowej. Przedsiębiorstwa rodzinne w swojej aktywności gospodarczej muszą się jednak zmierzyć z szeregiem wyzwań. Jedną z głównych barier w ich rozwoju jest kwestia pogodzenia rozwoju aktywności gospodarczej, w tym powiększenia rozmiarów i majątku firmy, z utrzymaniem nad nią kontroli przez rodzinę, której członkowie tę firmę zakładali. Występują również problemy z pogodzeniem interesów rodziny z efektywnością ekonomiczną przedsiębiorstwa, a także przekazaniem kontroli firmy przez jej założyciela następnemu pokoleniu. Studia nad firmami rodzinnymi stanowią obecnie bardzo dynamicznie rozwijający się obszar badawczy. W związku z rosnącym zainteresowaniem ich działalnością również w nauce polskiej Katedra Studiów Europejskich i Katedra Przedsiębiorczości i Innowacji, we współpracy z Entrepreneurship Research and Education Network of Central European Universities (ERENET) oraz Włoskim Instytutem Kultury w Krakowie, zorganizowały w dniach 4–5 czerwca br. międzynarodową konferencję naukową, pt.: „Entrepreneurship and Growth
22
of Family Firms”. Obrady zgromadziły blisko 40 badaczy z ponad 20 krajów całego świata. Konferencję otworzył prof. dr hab. Andrzej Malawski – Prorektor UEK ds. Badań Naukowych. Inauguracyjne wystąpienia wygłosili organizatorzy: dr hab. Aleksander Surdej, prof. UEK (Katedra Studiów Europejskich UEK), dr Antal Szabo (ERENET) oraz Clara Celati – dyrektor Włoskiego Instytutu Kultury w Krakowie. Sesję plenarną rozpoczął referat prof. Davida Pollarda z Leeds Metropolitan University. Przedstawił on perspektywy firm rodzinnych w Wielkiej Brytanii w kontekście obecnego kryzysu finansowego. Zwrócił uwagę, że cechy tradycyjnie postrzegane jako słabości firm rodzinnych, jak konserwatyzm w zakresie planowania rozwoju i zarządzania finansami, w chwili recesji okazują się źródłem ich siły i dają możliwość przetrwania trudnych czasów. Większa trwałość firm rodzinnych oznacza konieczność rewaluacji dotychczasowych tez, mówiących o słabszych perspektywach rozwoju tych przedsiębiorstw w relacji do pozostałych firm w dłuższym okresie. Profesor David Paradise z Family Business Resource Center (USA) omówił problem sukcesji w firmach rodzinnych, a więc procesu, w wyniku którego dochodzi do przekazania zasobów, umiejętności, kapitału oraz władzy starszego pokolenia (często zakładającego firmę) do następnej generacji. Jest to często krytyczny moment dla dalszego funkcjonowania przedsiębiorstwa, ponieważ obok racjonalnych motywów i argumentów często w grę wchodzą emocje. Dlatego sukcesja w firmie rodzinnej musi być przeprowadzana w sposób przemyślany i planowy, często przy udziale zewnętrznej firmy (firm) konsultingowej. Tylko w takim przypadku możliwe jest zarówno zachowanie efektywności ekonomicznej przedsiębiorstwa, jak i zachowanie poprawnych relacji interpersonalnych wewnątrz rodziny, która kontroluje daną firmę.
Uczestnicy konferencji; na pierwszym planie: prof. Aleksander Surdej, prof. Czesław Mesjasz i prof. Jerzy Mikułowski Pomorski Tematykę sukcesji kontynuował prof. Walter Zocchi z University of Pisa. Zwrócił on uwagę na problem komunikacji w procesie przekazywania władzy w przedsiębiorstwie młodszemu pokoleniu. Komunikacja w firmie rodzinnej ma na ogół charakter luźny, nieformalny – najczęściej pracownicy i zarząd spotykają się podczas rodzinnych spotkań, uroczystości. Nic dziwnego, że podczas takich zebrań nie ma ustalonej procedury obrad i planu spotkań – w rezultacie utrudnia to poważną dyskusję o problemach, strategicznych celach i przyszłości firmy. Problem efektywnej komunikacji w firmach rodzinnych dotyczy więc nie tylko kluczowego dla ich przetrwania problemu sukcesji, ale jest także poważnym czynnikiem osłabiającym skuteczne zarządzanie przedsiębiorstwem. W konferencji wzięli udział m.in.: Andy Junker, Jürgen Griebsch (University of Applied Sciences in Saarbrücken, Niemcy), Cristina Cella (University of Naples Federico II, Włochy), Rania Labaki (University of Montesquieu Bordeaux IV, Francja) António Caetano, Susana Santos (Lisbon University Institute, Portugalia), Paul Lassalle (University of the West of Scotland, Wielka Brytania), Belgin Aydintan (Gazi University, Turcja). Dwudniowe obrady objęły łącznie, obok sesji plenarnej, sześć sesji roboczych i kilkadziesiąt referatów. Nie sposób więc omówić wszystkich poruszanych w nich zagadnień. Często poruszana była kwestia efektywności ekonomicznej firm rodzinnych, porównywana z innymi nierodzinnymi przedsiębiorstwami. Kontynuowana była również problematyka sukcesji, zasygnalizowana na początku konferencji. Szczególnie interesującym zagadnieniem była działalność firm rodzinnych w krajach postsocjalistycznych – jest to bowiem bardzo aktualna i zarazem nowa tematyka badawcza. Organizatorzy planują wydanie referatów przedstawionych na konferencji w specjalnej, recenzowanej publikacji.
Clara Celati, dyrektor Włoskiego Instytutu Kultury w Krakowie i prof. Aleksander Surdej
Jan Brzozowski Katedra Studiów Europejskich
Obrady zainaugurował prof. Jerzy Trzcieniecki, który w przełomowym 1989 roku, wraz z prof. Aleksandrem Zeliasiem oraz prof. Jerzym Altkornem, był inicjatorem nawiązania współpracy z uczelnią niemiecką. Współpraca ta okazała się niezwykle owocna. Dała kilkuset studentom z obu krajów możliwość uczestniczenia w odbywających się corocznie seminariach polsko-niemieckich. Dla niektórych była okazją do podjęcia studiów na partnerskiej uczelni. W swym wystąpieniu prof. Jerzy Trzcieniecki podkreślił znaczenie tego typu współpracy dla przyszłości, a także stwierdził, że jej sukces w znacznym stopniu zależy od osobistego zaangażowania koordynatorów tej współpracy, tj. prof. Detlefa
Steinhausena z FH Muenster oraz prof. Janusza Teczke z UEK. Oprócz przedsięwzięć zorientowanych na studentów kooperacja obu uczelni obejmuje również aspekty naukowe, czego przejawem jest m.in. zorganizowane sympozjum. W jego pierwszym dniu goście z FH Muenster zaprezentowali modele współpracy praktyki gospodarczej i uczelni (prof. Thomas Baaken), a także wyniki badań dotyczących intensywności oraz kierunków tej współpracy w Niemczech i 23 w Europie (Dipl. Kauffr. Friederike von Hagen), jak również jej szans i zagrożeń (Dipl. Betriebsw. Volker Hoelscher). Ponadto zaprezentowano rozważania dotyczące zmian w postawach wobec przedsiębiorczości w Europie i w USA (Todd Davey, BBA) oraz znaczenie wykorzystania istniejących zasobów intelektualnych uniwersytetów w kreowaniu innowacji (Thorsten Kliewe, MA). W kolejnym dniu sympozjum skoncentrowano się na wyzwaniach, wobec których współcześnie stoi zarówno nauka, jak i prakProf. Janusz Teczke – kierownik Katedry Zarządzania Międzynarodowego
tyka gospodarcza. Rozważano rolę nauki w warunkach kryzysu (prof. Józefa Famielec), znaczenie ochrony środowiska (prof. Józef Sala), przeanalizowano model wartości konkurujących struktur organizacyjnych (prof. Józef Machaczka), zaprezentowano dokonujące się sektorowe zmiany strukturalne (prof. Renata Oczkowska). W kontekście destabilizacji i globalizacji zaprezentowano również wyzwania, wobec których stoją zarówno gospodarka i społeczeństwo (prof. Janusz Teczke), jak i przedsiębiorstwa (dr Halina Łyszczarz). W trakcie obrad wielokrotnie podkreślano znaczenie ścisłej i wieloaspektowej współpracy praktyki gospodarczej i środowiska naukowego, przy czym znaczenie to jest szczególnie odczuwalne w warunkach wzrastającej dynamiki otoczenia, wywołanej presją innowacyjną oraz niepewnością związaną z kryzysem. Atmosfera obrad sprzyjała ożywionej dyskusji, którą postanowiono kontynuować jesienią – w ramach zaplanowanej drugiej części sympozjum w Muenster. dr Halina Łyszczarz Katedra Zarządzania Międzynarodowego
I Krakowskie
Targi Finansowe W dniach 28–29 maja na naszej Uczelni odbyły I Krakowskie Targi Finansowe, połączone z dwudniową konferencją o szeroko pojętym rynku finansowym oraz perspektywach znalezienia pracy w instytucjach związanych z rynkiem kapitałowym w czasie trudnego dla tej branży okresu. Pierwszego dnia studenci mieli okazję do skonfrontowania swoich poglądów na temat rynku kapitałowego i funkcjonowania Giełdy Papierów Wartościowych. W debacie eksperckiej wzięli udział prof. dr hab. Jan Czekaj – członek Rady Polityki Pieniężnej, Robert Kwiatkowski – dyrektor Działu Rozwoju Biznesu GPW oraz przedstawiciele domów maklerskich: Beskidzkiego Domu Maklerskiego oraz X-Trade Brokers, debatę zaś moderował dr Marek Benio z Katedry Gospodarki i Administracji Publicznej UEK. Dla osób zainteresowanych założeniem własnej firmy prowadzony był panel pt. „Jak rząd może pomóc polskim przedsiębiorcom”, z udziałem wiceminister finansów, Elżbietą Chojną-Duch.
Drugi dzień był poświęcony tematyce dotyczącej kariery w finansach. Podczas prezentacji firmy Capgemini studenci poznali tajniki procesu rekrutacji. Natomiast główną częścią tego dnia był panel firmy OSTC, podczas którego studenci mogli zapoznać się z pracą tradera na zagranicznych rynkach finansowych. Uczestnicy konferencji i targów mieli możliwość poznania przyszłego pracodawcy. Czołowe polskie instytucje miały swoje stoiska, na których można było uzyskać odpowiedzi na pytania dotyczące danej firmy i rekrutacji do niej. Oprac. KNRK INDEX
23
KONFERENCJE
KONFERENCJE ster Bieńkowska podkreśliła potrzebę utrzymania względnie stałego kursu, co – zdaniem minister - mogłaby zapewnić akcesja do strefy euro. Dodatkowym ułatwieniem dla przedsiębiorców było wprowadzenie zaliczek, które dotychczas otrzymywały tylko instytucje publiczne. W formie zaliczki, przedsiębiorca może otrzymać jednorazowo nawet 20% sumy dofinansowania. Media nie poświęcają obecnie dużej uwagi polityce regionalnej na lata 2014–2020. Na szczeblu europejskim jednak odbyły się już ważne negocjacje dotyczące jej kształtu. Istotnym sukcesem wydaje się być osiągnięcie zapisu o polityce spójności „dla wszystkich”. Co ciekawe, takie kraje jak Niemcy i Francja forsowały jej wersję, zakładającą pomoc unijną jedynie dla państw najbiedniejszych. Dla Polski mogłoby się to okazać bardzo niekorzystne. Jeśli płatnicy netto nie otrzymywaliby żadnych środków w ramach dofinansowania, prawdopodobnie doprowadziliby do ograniczenia budżetu, na czym w efekcie straciłyby kraje słabiej rozwinięte. Minister Bieńkowska odniosła się również do koncepcji zmian w podziale admi-
Elżbieta Bieńkowska – minister Rozwoju Regionalnego i prof. Roman Niestrój – Rektor UEK
Fundusze strukturalne receptą na kryzys? Fundusze strukturalne i możliwości ich wykorzystania w ramach walki z kryzysem były tematem dyskusji toczonych podczas konferencji zorganizowanej 18 maja przez Koło Makroekonomii i Gospodarki Światowej. Gościem specjalnym była Elżbieta Bieńkowska – minister Rozwoju Regionalnego. Rozpoczynając spotkanie, dr Marek Dąbrowski z Katedry Makroekonomii nawiązał do aktualnej sytuacji gospodarczej Polski, rysującej się w pesymistycznych barwach. Minister Bieńkowska, odpowiadając na tytułowe pytanie, podkreślała, że fundusze unijne są przeznaczone na ściśle określone cele, a głównym ich ograniczeniem jest budżet UE. Ponadto, zgodnie z prawem wspólnotowym, wielkość pomocy wraz z transferami z funduszy strukturalnych nie powinna przekroczyć 4% PKB kraju beneficjenta w danym roku. Środki unijne dostępne są w formie „paczek”, czyli programów operacyjnych negocjowanych z Komisją Europejską. Na lata
24
2007–2013 Polsce przyznano 67 mld euro. Zostaną one przeznaczone na 5 ogólnopolskich oraz 16 regionalnych programów operacyjnych (RPO) dla każdego z województw. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego jest instytucją zarządzającą programami ogólnokrajowymi, natomiast zarządy województw koordynują RPO. Fundusze działają na zasadach refinansowania. Oznacza to, że przedsiębiorca musi najpierw ponieść wydatki w ramach projektu ze środków własnych, a dopiero potem może ubiegać się o ich refundację przez Komisję Europejską. Na zamknięcie i rozliczenie zaakceptowanych projektów przeznaczony jest jeszcze dodatkowy czas. Dla perspektywy 2004–2006 terminem tym jest czerwiec 2009. Istotną kwestią jest wpływ wykorzystania funduszy strukturalnych na gospodarkę narodową. Narzędziem do jego analizy są modele ekonometryczne, w szczególności HERMIN i MAMoR2. Pierwszy, opracowany przez irlandzkiego ekonomistę Johna Bradleya, przystosowany do badania gospodarki polskiej m.in. przez ekspertów z krakowskiej AE. Drugi stworzył dr. T. Kaczor z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. Przetwarzają one dane makroekonomiczne i pozwalają na porównanie scena-
riusza bazowego, zakładającego brak wykorzystania funduszy, z tym z ich udziałem. Według szacunków, dzięki środkom na lata 2004–2006, obecny PKB jest o 1,0% wyższy. W 2015, po zakończeniu finansowania projektów z pieniędzy na lata 2007–2013, PKB wzrośnie dodatkowo o 7%. Według Minister Bieńkowskiej istotne jest, aby fundusze wywoływały efekty mnożnikowe. Przykładem mogą być inwestycje infrastrukturalne. Chociaż zleceniodawca jest instytucją publiczną, angażując do realizacji projektów prywatne przedsiębiorstwa, przyczynia się do wzrostu dochodu, a w konsekwencji wyższych inwestycji i konsumpcji w gospodarce. Nawet „miękkie projekty”, np. szkolenia, wywołują ten efekt, a ponadto wpływają na wzrost podaży wykwalifikowanej siły roboczej. Obecne zawirowania gospodarcze nie są obojętne dla podmiotów zaangażowanych w wykorzystanie środków. Przy dzisiejszej zmienności kursu złotego planowanie wydatków staje się poważnym problemem. Jego osłabienie w drugiej połowie 2008 r. zwiększyło pulę środków do wykorzystania. Istnieje jednak ryzyko znacznej aprecjacji złotego, co automatycznie przekłada się na zmniejszenie sumy funduszy. Dlatego mini-
nistracyjnym Polski, takich jak wydzielenie Warszawy z województwa mazowieckiego czy zwiększenie liczby województw. Celem pierwszego projektu byłoby uzyskanie większych dopłat dla wiejskich regionów Mazowsza, drugiego natomiast, bardziej optymalny podział środków. Zdaniem Pani Minister wspomniane zmiany wywołałyby ostatecznie skutki odmienne od zamierzonych. Mazowsze straciłoby spory procent dofinansowania (z powodu mniejszej o 30–50% liczby ludności), a nowy podział spowodowałby niepotrzebne rozdrobnienie i osłabienie regionów. W ocenie minister Bieńkowskiej powstawanie takich projektów jest dyktowane jedynie przyczynami politycznymi. W podsumowaniu minister Bieńkowska stwierdziła, że Polska dobrze wykorzystuje fundusze unijne. Dotychczas nie trzeba było zwracać żadnych pieniędzy (niektóre kraje rozliczają się jeszcze ze środków na lata 1994–1999). Minister podkreśliła również, iż błędem jest porównywanie się z małymi państwami, takimi jak republiki nadbałtyckie, ponieważ dysponują one znacznie mniejszymi środkami do wykorzystania.
Rozmowy ekonomistów nt. pozyskiwania, wykorzystania oraz zarządzania informacją Prezentacja wyników badań z zakresu pozyskiwania, wykorzystania oraz upowszechniania wiedzy i informacji we współczesnych organizacjach była przedmiotem sympozjum naukowego, zorganizowanego na naszej Uczelni 19 maja br. przez Katedrę Ekonomiki i Organizacji Przedsiębiorstw, Katedrę Metod Organizacji i Zarządzania UEK, Katedrę Zarządzania Informacją z Krakowskiej Akademii im. Frycza Modrzewskiego oraz Fundację Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Spotkanie było okazją do wymiany poglądów zarówno naukowców, jak i praktyków z krajowych uczelni oraz przedsiębiorstw. Uczestniczyli w nim pracownicy naukowi z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu oraz w Poznaniu, Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu, Politechniki Częstochowskiej i Łódzkiej, Kolegium Karkonoskiego w Jeleniej Górze, Uniwersytetu Zielonogórskiego, Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Tarnobrzegu, Krakowskiej Akademii im. Frycza, Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie oraz Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.
Sympozjum wzbudziło także zainteresowanie przedstawicieli urzędów administracji państwowej oraz banków. Wzięli w nim udział także dyrektorzy Biura Ochrony Informacji Niejawnych oraz Departamentu Ropy i Gazu w Ministerstwie Gospodarki, przedstawiciele Fortis Banku i Krakowskiego Banku Spółdzielczego, reprezentanci firm konsultingowych, kancelarii doradztwa podatkowego oraz przedsiębiorstw ubezpieczeniowych. Spotkanie otwarli prof. dr hab. Roman Niestrój – Rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie oraz prof. nadzw. dr hab. Barbara Stoczewska – Prorektor Akademii im. Frycza Modrzewskiego w Krakowie. W ramach trzech panelów dyskusyjnych, którym przewodniczyli prof. zw. dr hab. Ryszard Borowiecki, dr hab. Janusz Czekaj, prof. UEK oraz prof. nadzw. dr hab. Mirosław Kwieciński, zaprezentowano dziesięć referatów, których zakres tematyczny obejmował zagadnienia metodologiczne oraz szczegółowe obszary badawcze dotyczące pozyskania, wykorzystania oraz zarządzania informacją w różnych obszarach działalności organizacji oraz koncepcji bezpieczeństwa biznesu i informacji.
W stosunku do dużych krajów Unii, Polska jest wręcz liderem. Minister nie zgodziła się z tezą o słabym wykorzystaniu pieniędzy przez regiony. W trakcie spotkania wielokrotnie podkreślano, że pieniądze z funduszy nigdy nie będą receptą na wszystkie bolączki gospodarcze. Należy pamiętać, że są jedynie instrumentem wspierającym długoterminowy, zrównoważony rozwój polskiej gospodarki. Adrian Burda student II roku Informatyki i ekonometrii) Natalia Jojczyk studentka I roku Ekonomii
Koło Makroekonomii i Gospodarki Światowej działa przy Katedrze Makroekonomii Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Więcej informacji: www.makroekonomia.uek.krakow.pl.
W ramach dwóch paneli dyskusyjnych prelegenci podkreślili kluczową rolę informacji jako podstawowego zasobu we współczesnych organizacjach oraz wykorzystania jej jako narzędzia rywalizacji i walki konkurencyjnej w każdej dziedzinie życia gospodarczego. W dyskusji podjęto także tematykę współczesnych dyscyplin naukowych, w których informacja stanowi jedną z podstawowych determinant rozwoju. Prelegenci przedstawili także problematykę ewolucji przestrzeni informacyjnej oraz ochrony zasobów informacyjnych w organizacjach gospodarczych. Ponadto wskazano na konieczność szczegółowej analizy procesów biznesowych zachodzących w przedsiębiorstwach w aspekcie zastosowania i wykorzystania takiego narzędzia zarządzania, jakim jest coaching zewnętrzny. Występowanie i stosowanie praktyk wywiadowczych oraz kontrwywiadowczych w dziedzinie gospodarki było przedmiotem dyskusji trzeciego panelu, podczas którego przedstawiono znaczenie stosowanych metod ochrony informacji strategicznych oraz zasobów relacyjnych w przedsiębiorstwie, przed ich kradzieżą i korupcją pracowników. Finansowo organizację sympozjum wsparły Krakowskie Zakłady Automatyki SA w Krakowie. dr Beata Kulisa Katedra Ekonomiki i Organizacji Przedsiębiorstw UEK
25
KONFERENCJE
KONFERENCJE
Prof. dr hab. inż. arch. Aleksander Böhm
Współczesne kierunki urbanizacji przestrzeni europejskiej Koło Naukowe Polityki Regionalnej wespół z zaprzyjaźnionymi kołami naukowymi z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu: Rozwoju Regionalnego i Marketer, już od 7 lat inicjuje imprezy naukowe. Organizując w dniach 24–26 kwietnia tego roku międzynarodową konferencję studencką „Współczesne kierunki urbanizacji przestrzeni europejskiej”, Koło wysoko postawiło poprzeczkę, po pierwsze proponując temat konferencji odbiegający znacznie od zwyczajowo przyjętej problematyki polityki regionalnej (tylko pozornie), a po drugie – zwiększając zasięg spotkania poza granice Polski. Koło zaprosiło studentów uczelni zagranicznych z Czech, Słowacji i Ukrainy. Na dwudniowej sesji referatowej ponad 80 studentów zaprezentowało 26 referatów. W oficjalnym rozpoczęciu sesji referatowej konferencji udział wzięli reprezentujący urząd Rektora prof. dr hab. Andrzej Chochół – Prorektor ds. Studenckich, przedstawiciel PWSZ w Nowym Sączu i prof. dr hab. Tadeusz Kudłacz z Katedry Gospodarki Regionalnej UEK. Nie zabrakło także kierownika Katedry Gospodarki Regionalnej, przy której działa Koło, pracowników, opiekunów innych kół naukowych. Patronat naukowy nad sympozjum sprawował prof. dr hab. inż. arch. Aleksander
26 26
Böhm, dyrektor Instytutu Architektury Krajobrazu na Politechnice Krakowskiej i wykładowca w Katedrze Gospodarki Regionalnej UEK. Profesor rozpoczął od merytorycznego przybliżenia zagadnień konferencji. W dużym streszczeniu opisał rozwój idei urbanistycznych. Wyraził też nadzieję, iż młodzi studenci, „narybek polskiej urbanistyki”, będą w stanie wypełnić misję ratowania polskiej przestrzeni. Wielkim zaszczytem dla organizatorów i uczestników konferencji było wystąpienie prof. dr hab. arch. Zygmunta Ziobrowskiego, zastępcy dyrektora ds. naukowych Instytutu Rozwoju Miast. Profesor Ziobrowski, przez
wiele lat współpracował z Katedrą Gospodarki Regionalnej UEK. Rozpoczynając sesję referatem pod tytułem: „Rola polskich miast w przestrzeni europejskiej”, przybliżył też zebranym zakres prac Instytutu oraz główne kierunki rozwoju urbanizacji na obszarze Europy. Po tak wspaniałym wystąpieniu swe prace zaprezentowali członkowie kół naukowych z Poznania, Nysy, Jeleniej Góry, Warszawy, Lwowa, Brna, Pragi i oczywiście organizatorzy – z Nowego Sącza i Krakowa. W trakcie konferencji przedstawiciele wszystkich zgromadzonych na sali kół naukowych wybrali najlepsze prace zaprezentowane przez studentów. Na zakończenie wręczono nagrody ufundowane przez Prezydenta Miasta Krakowa oraz Instytut Rozwoju Miast. W wersji polskojęzycznej wyróżnione zostały trzy prace: 1. referat „Miasto w mieście – Hamburskie HafenCity jako największy realizowany obecnie w Europie projekt rozwoju miasta”, autorstwa Angeliki Jurkowskiej i Joanny Pyrcz z SKNGP z Poznania, prezentujący niemieckie podejście do problemu rewitalizacji przestrzeni poprzemysłowych, w tym wypadku doków Hamburga, drugiego pod względem wielkości miast w Niemczech; 2. praca „Przestrzeń publiczna na terenach suburbanizowanych” Anny Długozimej z SGGW w Warszawie, która zaprezentowała temat suburbii (gwałtowny rozwój dzielnic podmiejskich, których główną funkcją jest mieszkanie, przy minimalnym projektowaniu przestrzeni publicznej), uznawany za największy problem współczesnej urbanizacji; 3. referat „Bełchatów jako pionier idei zarządzania centrum miast w Polsce” autorstwa Natalii Romanowskiej i Agaty Paulewicz z KNPR UEK. Anglojęzyczni referenci zapewnili publiczności nie mniejsze emocje. Co innego słuchać o niemieckich doświadczeniach urbanistycznych z ust polskich studentek, a co innego usłyszeć, co obywatelki Ukrainy mają do powiedzenia o swojej ojczyźnie. Nagrodzono Ivanne Romaniuk z Politechniki Lwowskiej, która zaprezentowała pracę na temat: „Space planning with alternative energy in Carpathian Region”, należącą do grupy „zielonych”, dotykających zagadnień alternatywnych źródeł energii i zrównoważonego rozwoju w urbanizacji. Wyróżniono również referaty studentów z Pragi i Brna, dotyczące Żyliny i Kutnej Hory, średniej wielkości miast środkowoeuropejskich.
Kutna Hora to niewielkie czeskie miasteczko, 22 tys. mieszkańców, o którego istnieniu większość świata dowiedziała się po wpisaniu go na listę światowego dziedzictwa UNESCO w 1995 roku. Co do Żyliny, autorzy przedstawili ideę zakładającą powstanie ogromnych i nowoczesnych centrów handlowych, ośrodka akademickiego oraz poprawienia jakości terenów mieszkaniowych, a także obawy, jakie ten kierunek rozwoju wzbudza wśród mieszkańców miasta. W XXI wieku przez miasta europejskie przechodzi fala rewitalizacji – XX-wieczna struktura urbanistyczna – kwartały mieszkaniowe oraz nieefektywnie wykorzystywane tereny postindustrialne należy na powrót wprowadzić na rynek. Obszary te najczęściej znajdują się w pobliżu centrum, stanowią więc bardzo atrakcyjny potencjał inwestycyjny. Władze miast stosują różne metody, by tchnąć nowe życie w te tereny. Poczynając od skupiania się na ekologicznym aspekcie i dążeniu do zrównoważonego rozwoju wszystkich miejskich stref po budowanie dzielnic kontrastujących ze „starą” tkanką miejską – dzielnic reprezentacyjnych wypełnionych projektami „starchitektów” oraz dzielnic, w których wybudowane przez komercyjne podmioty wielkopowierzchniowe obiekty usługowo-handlowe sąsiadują ze staromiejską zabytkową zabudową. Drugim newralgicznym kierunkiem rozwoju miast jest przestrzeń podmiejska. Nowo zainwestowane tereny należy wyposażyć w niezbędną do ich płynnego funkcjonowania infrastrukturę techniczną – ciągi komunikacyjne, media, miejsca parkingowe. Nie należy także zapominać o potrzebnej do obsługi mieszkańców infrastrukturze społecznej – terenach zielonych, przestrzeniach publicznych, miejscach rekreacji, odpoczynku i spotkań.
Pierwsza Międzynarodowa Konferencja Studencka nie zakończyła się jedynie na merytorycznych rozważaniach o urbanizacji. Już pierwszego wieczoru ochotnicy wzięli udział w „Odlotowym rajdzie po grodzie Kraka”, podczas którego musieli jak najszybciej zdobyć odpowiedzi na listę pytań, dotyczących dawnej stolicy. Było o co walczyć, gdyż dzięki sponsorom na zwycięzców czekały bardzo atrakcyjne nagrody, między innymi bilety na lot balonem oraz publikacje Instytutu Rozwoju Miast. Drugiego dnia konferencji uczestnicy wzięli udział w wycieczce dydaktycznokrajoznawczej po Krakowie. Polską grupę prowadził dr Bogusław Luchter, pracownik Katedry Gospodarki Regionalnej UEK, który – jak zgodnie twierdzą studenci – o Krakowie wie wszystko, szczególnie o miejskiej strukturze urbanistycznej, przestrzennej, zarówno współczesnej, jak i historycznej.
Drugą grupę poprowadziła dr Monika Murzyn-Kupisz, również wykładająca na UEK. Specjalnością dr Murzyn-Kupisz jest rewitalizacja, w trakcie oprowadzania wdała się więc w ożywiona dyskusję ze studentem z Pragi – Jakubem, dotyczącą plusów i minusów figurowania na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Udało się osiągnąć consensus, iż Kutna Hora wychodzi na tym układzie lepiej niż Kraków. Konferencję zakończyła impreza na statku Sobieski w zakolu Wisły. Jej uczestnicy skorzystali z pożegnalnej rady Profesora Kudłacza, który gorąco polecał zapoznanie się bliżej z życiem nocnym Krakowa, fenomenem niespotykanym na taką skalę w żadnym innym polskim mieście. Studenci nie mogli się nachwalić naszego miasta. Kraków, jak zgodnie uznano, ma niepowtarzalny charakter, i każdy pobyt tutaj jest źródłem niezapomnianych wspomnień. Poinformowano nas także, że najlepsze konferencje zarówno pod względem merytorycznym jak i dodatkowych atrakcji są zawsze w Krakowie. Dla zainteresowanych współczesnymi kierunkami rozwoju europejskich miast Koło Naukowe Polityki Regionalnej przygotowuje aktualnie publikację pokonferencyjną. Więcej informacji będzie dostępne na stronie koła: http://wizard.ae.krakow.pl/~knpr/
Honorowy patronat nad wydarzeniem objęli: prof. dr hab. Roman Niestrój – Rektor UEK oraz prof. dr hab. Jacek Majchrowski – Prezydent Miasta Krakowa. Dorota Halama – prezes Koła Naukowego Polityki Regionalnej UEK
27 27
WSPÓŁPRACA Z PRAKTYKĄ
WSPÓŁPRACA Z PRAKTYKĄ
Shell Academy III – certyfikaty rozdane!
Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie wspólnie z Shell Shared Service Centre – Kraków (SSSC – Kraków) w ramach umowy o współpracy przygotowały i zrealizowały trzeci wspólny bezpłatny program szkoleniowy pod nazwą Shell Academy. 28 maja w siedzibie Shell Shared Service Centre w Zabierzowie uroczyście zakończono kolejną edycję programu.
Absolwenci drugiej edycji Akademii Capgemini z organizatorami projektu
Finał Akademii Capgemini 2008/2009 – wyróżnienia, certyfikaty i... propozycje pracy 19 studentów naszej Uczelni 11 maja br. uroczyście zakończyło program szkoleniowy, realizowany wspólnie przez Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie oraz firmę Capgemini. Dzięki uczestnictwu w projekcie wszyscy studenci zyskali kapitał nie do podważenia – wiedzę i doświadczenie z pracy w międzynarodowym środowisku, najlepsi zaś zostali nagrodzeni szczególnie – otrzymali propozycję pracy w Capgemini. Uroczyste zakończenie Akademii Capgemini obyło się w Budynku Głównym Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, w Starej Auli. Przybyłych gości– pracowników Capgemini BPO w Krakowie oraz studentów naszej Alma Mater, uczestniczących w Akademii Capgemini oficjalnie przywitali dr hab. Paweł Lula, prof. UEK – dziekan Wydziału Zarządzania oraz prof. dr hab. Ryszard Borowiecki – kierownik Katedry Ekonomiki i Organizacji Przedsiębiorstw. W uroczystości wzięli także udział obecni menedżerowie, kierownicy i specjaliści z Capgemini BPO w Krakowie: Krzysztof Cisło, Adriana Możdżeń, Małgorzata Socha, Agnieszka Jarecka, Barbara Sala i Anna Moskwa, którzy przez cały okres trwania Akademii wspierali naszych studentów, służyli im pomocą i doświadczeniem. Jako pierwszy z gości głos zabrał dyrektor Capgemini BPO Marek Grodziński, który przedstawił zebranym ideę wspólnego
28
przedsięwzięcia Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie i firmy Capgemini. Przypomnijmy, w ramach programu studenci odbyli ośmiotygodniową praktykę połączoną z systemem szkoleń z zakresu zarządzania zadaniami, czasu pracy i prawa pracy, e-lerningu, zarządzania przez cele, profesjonalnej obsługi klienta, a także Quality Awareness Training. Uczestnicy Akademii brali udział aż w dziewięciu projektach z zakresu: administracja personalna, szkolenia i rozwój, finanse wewnętrzne, analizy finansowe, logistyka, zakupy, operacje bankowe, księgowość oraz obsługa klienta. W dalszej części spotkania głos zabrali przedstawiciele studentów. – Czas spędzony w Capgemini uważam za wartościowy i obfitujący w wiele doświadczeń, zarówno tych stricte zawodowych, jak też i tych mniej zauważalnych, dotyczących sposobów i metod organizacji pracy – stwierdził Krzysztof Sitarski, jeden z uczestników projektu. Dzięki praktykom studenci mieli możliwość zapoznania się ze specyfiką pracy zespołu i przekonali się, iż wbrew obiegowym opiniom o pracy w dużych korporacjach, komunikacja zarówno na poziomie formalnym, jak i nieformalnym funkcjonuje tu bardzo dobrze, a wszyscy pracownicy i uczestniczący w praktykach studenci tworzyli jedną zgraną grupę. Oferowane szkolenia wywarły na wszystkich duże wrażenie nie tylko ze względu na wartość merytoryczną, ale i ciekawą formę – proste, częstokroć zabawne ćwiczenia pomagały uczestnikom uświadomić sobie skomplikowane procesy zachodzące w tak dużej firmie jak Capgemini. Zaletą szkoleń było także to, że dawały okazję
do dyskusji, a nie opierały się wyłącznie na jednostronnym przekazie informacji. – Teraz dostrzegam praktyczne zastosowanie tego, czego się dowiedziałam, nie tylko w pracy, ale i w życiu codziennym – stwierdziła Patrycja Charzewska – studentka UEK. Wśród dziewiętnastu studentów wybranych do projektu aż trzynastu otrzymało dyplomy wyróżnienia za wyjątkowe zaangażowanie i współpracę podczas odbytych praktyk. Studenci otrzymali również certyfikaty w języku polskim i angielskim, potwierdzające odbycie 250 godzin praktyk połączonych z systemem szkoleń. Spośród grona wybranych aż osiem osób miało przyjemność podpisać umowę o pracę z Capgemini BPO Kraków. Chętnych do wzięcia udziału w kolejnej edycji Akademii Capgemini 2009/2010 już dziś zawiadamiamy, że informacje o praktykach pojawią się w naszej Uczelni w listopadzie br. Zainteresowanych zapraszamy również do sekretariatu Katedry Ekonomiki i Organizacji Przedsiębiorstw UEK (pawilon B, pokój 155) oraz na stronę internetową: www.pl.capgemini.com.
dr Barbara Siuta-Tokarska – adiunkt w Katedrze Ekonomiki i Organizacji Przedsiębiorstw, koordynator programu Akademia Capgemini z ramienia UEK
W wyniku rekrutacji o charakterze assessment center, przeprowadzonej w marcu w SSSC Kraków, spośród 100 kandydatów wyłoniono grupę 32 osób, które zakwalifikowano do uczestnictwa w projekcie. W trakcie zajęć, prowadzonych przez menedżerów SSSC – Kraków, uczestnicy zgłębiali zagadnienia finansowo-księgowe, poznali specyfikę pracy w SSSC Kraków oraz wartości i kulturę organizacyjną Shella. Zakończenie programu odbyło się tradycyjnie w siedzibie SSSC Kraków w Zabierzowie. Poprzedzone ono zostało „wycieczką” po centrum SSSC Kraków, w trakcie której laureaci programu przekonali się, że Centrum Operacyjne Shell to nie tylko biura i komputery, ale – ku ogólnemu zaskoczeniu – wiele udogodnień dla pracowników Shella, do dyspozycji których są siłownia, sala fitness, sala audio-wideo, „kasyno”, a także specjalne pokoje „wyciszające. Podczas uroczystości wręczenia certyfikatów ukończenia Shell Academy, która odbyła się w sali Ferrari, Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie godnie reprezentowali: dr hab. Paweł Lula – dziekan Wydziału Zarządzania, prof. UEK; dr hab. Renata Oczkowska, prof. UEK – prodziekan Wydziału Zarządzania; dr hab. Bogusz Mikuła, prof. UEK – prodziekan Wydziału Zarządzania, prof. zw. dr hab. Ryszard Borowiecki – kierownik Katedry Ekonomiki i Organizacji Przedsiębiorstw UEK. W uroczystym spotkaniu uczestniczyli także: Patrick den Bult – General Manager SSSC Kraków i Mirosław Gawęda – koordynator ds. szkoleń i rozwoju SSSC Kraków. Kilkoro uczestników Shell Academy otrzymało, oprócz certyfikatów potwierdzających udział w programie, oferty pracy w SSSC – Kraków. Shell Academy jest dowodem wdrożenia idei transferu wiedzy między uczelnią wyższą a przedsiębiorstwem poprzez powiązanie nowoczesnych systemów kształcenia Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie z praktyką gospodarczą, w tym dużych koncernów międzynarodowych, jakim jest niewątpliwe Royal Dutch Shell – drugi koncern na świecie pod względem wielkości. Shell Academy
jest także potwierdzeniem realizowanej misji Uniwersytetu odnoszącej się do zapewnienia studentom warunków kształcenia, które pozwalają maksymalizować szanse zatrudnienia w najlepszych przedsiębiorstwach i umożliwiają absolwentom UEK budowanie swojej przyszłości zawodowej w międzynarodowych koncernach. Dzięki programowi nie muszą oni poszukiwać pracy za granicą, ale otrzymują ją na miejscu jeszcze przed skończeniem studiów – jednym z celów Shell Academy jest zaktywizowanie absolwentów uczelni do poszukiwania pracy w kraju po skończeniu studiów oraz zapobieganie ich masowej emigracji zarobkowej do krajów UE. Porozumienie między UEK i SSSC Kraków jest ważne dla Krakowa i Małopolski, stanowi bowiem uatrakcyjnienie oferty Uniwersytetu jako ośrodka akademickiego o rozwiązania światowej praktyki gospodarczej. Należy również podkreślić, że Shell Academy jako efekt współpracy Shella z UEK jest realizowany w Polsce tylko i wyłącznie przez Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie, co dodatkowo podnosi prestiż naszej uczelni. W odpowiedzi na zadowolenie studentów Shell Academy oraz duże zainteresowanie programem organizatorzy zapraszają wszystkich zainteresowanych do wzięcia udziału w kolejnej edycji programu, która rozpocznie się w lutym roku akademickiego 2009/2010.
Przedstawiciele organizatorów programu; od lewej: dr hab. Renata Oczkowska, prof. UEK – prodziekan Wydziału Zarządzania, dr hab. Paweł Lula, prof. UEK – dziekan Wydziału Zarządzania oraz Patrick den Bult – General Manager SSSC Kraków
Patronat nad projektem sprawują: prof. zw. dr hab. Ryszard Borowiecki – kierownik Katedry Ekonomiki i Organizacji Przedsiębiorstw UEK oraz Patrick den Bult – General Manager SSSC – Kraków. Shell Shared Service Centre zostało utworzone przez Royal Dutch Shell w 2006 roku w Krakowie jako Centrum Operacyjne działające na potrzeby spółek Shella w Europie i na świecie. Jest to jedno z dziewięciu takich Centrów Shella obok istniejących w Glasgow, Gwatemali, Rio de Janeiro, Kuala Lumpur, Manili, Chennai, Cape Town oraz w Atenach.
mgr Paweł Krzemiński – asystent w Katedrze Ekonomiki i Organizacji Przedsiębiorstw Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, koordynator programu Shell Academy
29
WSPÓŁPRACA MIĘDZYNARODOWA
WSPÓŁPRACA MIĘDZYNARODOWA
W listopadowym wydaniu „Kuriera” z poprzedniego roku zainaugurowaliśmy cykl artykułów dotyczących współpracy międzynarodowej naszej Uczelni. Poniższym artykułem, będącym swego rodzaju podsumowaniem dotychczasowych, inicjujemy cykl poświęcony współpracy naszej Uczelni z praktyką, otoczeniem zewnętrznym.
Siła przyciągania UEK – międzynarodowa wymiana studentów W ostatnich kilku numerach „Kuriera” ukazała się seria artykułów o różnych aspektach międzynarodowej działalności naszej Uczelni. Warto więc może się zastanowić, co sprawia, że Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie staje się coraz bardziej interesującym partnerem naukowym i edukacyjnym dla wielu instytucji, naukowców i studentów z całego świata. Współpraca międzynarodowa jest nieodłącznym elementem życia akademickiego, bez względu na dziedzinę. Dla studentów i naukowców zajmujących się zagadnieniami gospodarczymi nabiera ona szczególnego charakteru. Poznawanie świata – gospodarki i ludzi – stanowi nieodłączny element edukacji w zakresie teorii i praktyki w ekonomii, stosunkach międzynarodowych, zarządzaniu, informatyce i towaroznawstwie. Kontynuując poprzednie artykuły, cykl refleksji na temat międzynarodowej działalności Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie można zacząć od międzynarodowej wymiany studenckiej. Wszyscy wiemy o tym doskonale, że nasze międzynarodowe programy edukacyjne – International Business Studies, English Track, dwa programy MBA, seminaria międzynarodowe, praktyki studenckie oraz inne indywidualne przedsięwzięcia stanowią nieodłączny i ważny element edukacyjnej działalności naszej Uczelni. Są one także jednym ze źródeł jej wysokich ocen we wszelkiego rodzaju rankingach. Z oczywistych powodów międzynarodowa wymiana studentów do roku 1989 miała ograniczony charakter. Warto pamiętać o tym, że mimo ograniczeń nasi pracownicy
30
i studenci starali się w niej aktywnie uczestniczyć. Wystarczy tylko wspomnieć AIESEC przy Akademii Ekonomicznej w Krakowie, który od lat 70. ubiegłego wieku był jednym z najaktywniejszych w kraju. Demokracja i rynek stworzyły studentom szanse, jakich nigdy dotychczas nie mieli, jeśli chodzi o możliwość poznawania świata. Otwarcie Polski szybko w naszej Uczelni przybrało kształt licznych programów wymiany studenckiej oraz programów oferowanych studentom zagranicznym. Wspominając kilkunastoletnią historię międzynarodowej wymiany studenckiej, realizowanej przez Akademię Ekonomiczną/Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie, warto pokazać podstawowe zmiany, które doprowadziły do obecnego stanu, z którego wszyscy jesteśmy zadowoleni, ale też i który chcemy dalej doskonalić. Polska zawsze była krajem ludzi ciekawych świata, stąd chęć (i potrzeba) studiów zagranicznych stała się czymś naturalnym. Wielu naszych studentów zaczęło studiować na uczelniach partnerskich prawie na całym świecie – od Meksyku do Japonii. Zasadniczym kierunkiem stała się Europa – Zachód i Wschód. Od tej pierwszej początkowo oczekiwaliśmy pomocy w edukacji, zaś drugiej
chętnie tej pomocy udzielamy, szczególnie teraz, gdy jesteśmy pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej. Już kilkanaście lat temu nasza Uczelnia, jako jedna z pierwszych w kraju, uruchomiła studia w języku angielskim. Początkowo były to pojedyncze wykłady, a potem przekształciły się w pełne studia prowadzone dla polskich i zagranicznych studentów. O programach MBA i innych formach współpracy trzeba oczywiście napisać odrębny artykuł. Nie zanudzając liczbami i faktami, warto pokazać w sposób syntetyczny, co osiągnęliśmy w międzynarodowej wymianie studenckiej i co pozostaje jeszcze do zrobienia. Patrząc na udział naszych studentów w tej wymianie, na różne formy studiów i praktyk, można stwierdzić, że studiowanie za granicą stało się czymś normalnym i naturalnym. O ile jeszcze na początku polskich reform studia zagraniczne traktowane były jako coś innego i – nie ukrywając – często lepszego od studiowania w kraju, o tyle obecnie studenci już potrafią porównywać i zauważają, że wybierając studia za granicą, też trzeba mieć na uwadze uczelnię, kierunek i wykładowców. Zresztą obecnie studiuje nowa generacja ludzi, która dojrzewała w wolnej i demokratycznej Polsce, stąd też pewne
kompleksy niższości wobec zagranicy (Zachodu) i nieuzasadnione poczucie wyższości wobec niektórych regionów świata, czasami występujące w niezbyt otwartym kraju, jakim była Polska do roku 1989, ustąpiło miejsca naturalnej otwartości i ciekawości świata. Podobny proces „normalizacji” obserwuje się też w przyjazdach studentów zagranicznych do naszej Uczelni. Początkowo była to specyficzna ciekawość ze strony studentów, którzy przyjeżdżając do mniej znanej w ich krajach Polski, obawiali się zarówno życia codziennego, jak i studiów. O ile bowiem jeszcze zrozumiałym było, że można się będzie nauczyć czegoś więcej o gospodarce, polityce i życiu w tym regionie, o tyle zaciekawienie budziło to, czego będą uczyć w nieznanej Polsce na zajęciach z przedmiotów kursowych – poczynając od matematyki i statystyki, poprzez ekonomię, zarządzanie, marketing, informatykę, a na przedmiotach humanistycznych kończąc. Okazało się jednakże, że nasza Uczelnia bardzo dobrze zdała ten egzamin, wynikający z wymagań studentów zagranicznych. Możemy z całym przekonaniem stwierdzić, że poziom naszych studiów nie odbiega od średniego poziomu w Europie i świecie. Oczywiście jest wiele do zrobienia, na pewno wpływ na poziom studiów ma koncepcja masowego kształcenia, ale dla studentów zagranicznych edukacja w Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie stanowi normalny element ich studiowania. Dotyczy to zarówno przedmiotów ukazujących specyfikę naszego kraju, takich jak język polski i kultura, jak i przedmiotów związanych bezpośrednio z ich kierunkami studiów. Dowodem na to jest rosnące wśród studentów zagranicznych zainteresowanie zdobywaniem podwójnych dyplomów. Z tego osiągnięcia powinniśmy być bardzo zadowoleni. Jesteśmy Uczelnią wyższą kształcącą na dobrym i średnim światowym poziomie. Wszystko jednakże można i należy doskonalić. Nigdy nie należy popadać w samozadowolenie. Także w międzynarodowej wymianie studenckiej, realizowanej przez naszą Uczelnię, pojawiają się nowe zjawiska, do których trzeba się odpowiednio dostosować. Wspominane wcześniej popularyzacja i spowszednienie studiów niosą ze sobą nowe konsekwencje. Od zeszłego roku daje się zauważyć zmniejszenie zainteresowania polskich studentów stypendiami i praktykami zagranicznymi. W roku akademickim 2008/2009 o wyjazdy zagraniczne starało się 479 studentów, a w chwili obecnej mamy 408 aplikacji na rok 2009/2010. Dotyczy to wszystkich kierunków wyjazdów i form stypendiów. Trzeba dodać, że o stypendia nie zawsze starają się studenci osiągający najlepsze wyniki.
Jest to nowe zjawisko, które wymaga zastanowienia. Jak już wspomniano wyżej, jest to na pewno efektem tego, że studia za granicą nie są już niczym nadzwyczajnym. Wybiera się je jako normalny element edukacji. Poza tym na pewno pojawia się problem zbyt niskich stypendiów. W niektórych krajach w okresie boomu gospodarczego studenci posiadali prawo do legalnego podjęcia pracy. Obecnie – wiadomo, nie jest to łatwe. Inną przyczyną może być również to, że nasi studenci stacjonarni często podejmują pracę w kraju i wiążą z nią swoją dalszą karierę. Można też przypuszczać, że przejście na system dwustopniowy skomplikowało zaliczanie przedmiotów – urlopy, przedłużenia sesji, itp. Jeśli chodzi o przyjazdy studentów zagranicznych, to liczba chętnych rośnie. Na pewno pomaga nam to, że jesteśmy w Krakowie, ale w wielu przypadkach zachętą do przyjazdu jest to, że studenci z zagranicznych uczelni, którzy wcześniej studiowali u nas, zachęcają swoje koleżanki i kolegów do przyjazdu na studia na naszym Uniwersytecie. Na pewno nie bez znaczenia jest to,
że coraz częściej wykładowcy UEK prowadzą zajęcia nie tylko w uczelniach partnerskich, a ich publikacje zaczynają być widoczne w światowej literaturze naukowej. Zdarza się czasami, że studenci przyjeżdżający na studia na UEK nie mogą sobie poradzić z naszymi wymaganiami. Dotyczy to znajomości języka angielskiego, poziomu merytorycznego czy też innej kultury życia akademickiego. Wspomniane powyżej trudności stanowią normalny element działalności międzynarodowej każdej uczelni na świecie. Wynika z nich tylko jedno, że Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie powinien dalej rozwijać i doskonalić międzynarodową wymianę studencką. Trzeba poszukiwać nowych form studiów, rozszerzać współpracę na innych partnerów, tworzyć nowe, specjalizowane plany i programy zajęć. Tutaj wszyscy zaangażowani w tę wymianę, poczynając od władz Uczelni, poprzez wyspecjalizowane jednostki, a na studentach kończąc, powinni wspólnie zastanowić się, co robić, aby ten ważny obszar działalności Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie uczynić jeszcze doskonalszym.
Agnieszka Nowak – kierownik Biura Programów Zagranicznych
Dr hab. Czesław Mesjasz, prof. UEK – kierownik Ośrodka Międzynarodowej Współpracy Naukowej
31
WSPÓŁPRACA Z PRAKTYKĄ
WSPÓŁPRACA Z PRAKTYKĄ
Konkurs dla studentów na najlepszą pracę licencjacką lub magisterską na temat sprzedaży bezpośredniej* Z myślą o zwiększeniu zainteresowania młodego środowiska akademickiego sprzedażą bezpośrednią Stowarzyszenie organizuje coroczny konkurs dla studentów ostatnich lat szkół wyższych na najlepszą pracę magisterską lub licencjacką poświęconą sprzedaży bezpośredniej. Nadsyłane prace mogą dotyczyć branży jako takiej, poszczególnych firm lub grup przedsiębiorstw, sprzedawców, perspektyw rynkowych, skutków społeczno-ekonomicznych sprzedaży bezpośredniej czy jej znaczenia dla rynku pracy, itp. Na autorów czekają atrakcyjne nagrody (I nagroda – 7000 zł, II nagroda – 4000 zł, możliwe są również inne nagrody ufundowane przez firmy). Termin nadsyłania prac: do 31 grudnia każdego roku. Regulamin konkursu: http://www.pssb.pl/pssb/pssb/konkursy.php.
Na zdjęciu (od lewej): prof. dr hab. Andrzej Szromnik – kierownik Katedry Handlu i Instytucji Rynkowych, dr hab. Grażyna Śmigielska – pracownik Katedry Handlu i Instytucji Rynkowych, Marek Sodolski – dyrektor naczelny Amway Polska. Program Wspierania Przedsiębiorczości Studentów* Program Wspierania Przedsiębiorczości Studentów skierowany jest do otwartych młodych ludzi, chcących podejmować ryzyko i samodzielnie kształtować swą przyszłość zawodową. Ideą programu na celu wspieranie mikroprzedsiębiorczości Jego ideą jest pomoc młodym ludziom, dopiero zdobywającym wiedzę i doświadczenia, w poznaniu własnych możliwości, jak również w uzyskaniu solidnych podstaw do rozpoczęcia aktywnej działalności w biznesie. Prowadzenie działalności gospodarczej w polskich realiach jest narażone na wiele barier biurokratycznych. Największym sprzymierzeńcem w ich pokonywaniu jest dla młodego przedsiębiorcy wiedza, jaką przez lata zdobyli ci, którym udało się osiągnąć wysoką pozycję zawodową. Program obejmie zatem szkolenia dotyczące zarówno przepisów sterujących życiem gospodarczym, pułapek i trudności, jakie będą musieli pokonać adepci biznesu, jak i „miękkich” umiejętności zarządczych, interpersonalnych, komunikacyjnych czy też dyspozycji osobowościowych. Inicjatywę wykształconych, dynamicznych, pełnych ambicji młodych ludzi – absolwentów bądź studentów – nierzadko hamuje brak doświadczenia biznesowego. W Programie Wspierania Przedsiębiorczości studenci poznają doświadczenia konkretnych osób, obecnie zarządzających dużymi korporacjami w kraju i za granicą – drogę, jaka doprowadziła ich do obecnej pozycji: ciężką pracę, walkę z przeciwnościami, pierwsze sukcesy i porażki, aż do spektakularnych sukcesów i spełnienia zawodowego. Pierwszą częścią programu jest szkolenie w formie wykładu, prowadzone przez jednego z dyrektorów zarządzających przedsiębiorstwami skupionymi w Polskim Stowarzyszeniu Sprzedaży Bezpośredniej. Część drugą stanowią warsztaty odbywające się pod okiem profesjonalnego trenera. Program prowadzony jest w kilku ośrodkach akademickich pod patronatem władz uczelnianych, we współpracy z organizacjami studenckimi. Partnerem merytorycznym przedsięwzięcia jest Polskie Stowarzyszenie Sprzedaży Bezpośredniej. *Opisy projektów zostały zaczerpnięte ze strony internetowej PSSB: www.pssb.pl
32
Na zdjęciu od lewej: dr Jarosław Plichta – pracownik Katedry Handlu i Instytucji Rynkowych, Edyta Kurek – wiceprezes Zarządu na Europę Środkowo-Wschodnią w koncernie Herbalife, dr hab. Grażyna Śmigielska – pracownik Katedry Handlu I Instytucji Rynkowych
mgr Karolina Orzeł – asystent w Katedrze Handlu i Instytucji Rynkowych UEK
fot. Jarosław Piwowarczyk
Nie ma chyba lepszego sposobu na zdobywanie wiedzy i umiejętności niż czerpanie z doświadczeń praktyków. W ostatnim miesiącu studenci naszej Uczelni mieli okazję do wielu takich spotkań. Dwa z nich odbyły się z inicjatywy pracowników Katedry Zarządzania Zasobami Pracy.
Już po raz trzeci Katedra Handlu i Instytucji Rynkowych Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie wraz z Polskim Stowarzyszeniem Sprzedaży Bezpośredniej zorganizowała dla studentów Wydziału Zarządzania cykl wykładów „Sprzedaż bezpośrednia w Polsce i na świecie”. Celem niniejszych spotkań, jest poszerzenie wiedzy z zakresu niszowego jeszcze w Polsce sektora sprzedaży bezpośredniej oraz stosowanych przez firmy tej branży rozwiązań marketingowych. Uczestnictwo w wykładach potwierdzane jest certyfikatem sygnowanym przez organizatorów. Zapraszani przez Katedrę goście są wybitnymi postaciami z praktyki gospodarczej sektora sprzedaży bezpośredniej w Europie. Cykl wykładów tradycyjnie otworzył Mirosław Luboń, dyrektor generalny PSSB. Wprowadzając studentów w tematykę sprzedaży bezpośredniej w Polsce i na świecie, przedstawił ostatnie wyniki badań, opracowane przez Stowarzyszenie. Z wykładem „E-commerc w handlu bezpośrednim. Innowacyjne rozwiązania w sprzedaży on-line” wystąpił Marek Sodolski, dyrektor naczelny Amway Polska. Tematem prelekcji Edyty Kurek, wiceprezes zarządu na Europę Środkowo-Wschodnią w koncernie Herbalife, była „Sprzedaż bezpośrednia. Dlaczego inaczej niż wszyscy?”. Wszystkie spotkania cieszyły się dużym zainteresowaniem nie tylko z powodu interesującej tematyki, ale również ze względu na inne możliwości stwarzane przez PSSB dla studentów. Do dwóch największych przedsięwzięć tego typu należy konkurs na pracę promocyjną oraz projekt PWPS (Projekt Wspierania Przedsiębiorczości Studentów).
Spotkania z praktyką
fot. Jarosław Piwowarczyk
Dobra współpraca F nowe możliwości
11 maja br. ze studentami naszej Uczelni spotkał się Krzysztof Lis – dyrektor personalny firmy Schneider Electric Industries Polska. Tematem wystąpienia były zagadnienia kariery w branży personalnej. Bazując na własnym doświadczeniu zawodowym, K. Lis przedstawił licznie zgromadzonym studentom, w jaki sposób można świadomie kształtować ścieżkę swojej kariery. Podkreślił rolę kluczowych decyzji, które zdeterminowały jego obecną pozycję zawodową. K. List jest absolwentem (2002 r.) naszej uczelni, byłym stażystą Akademickiego Centrum Kariery UEK (wówczas AE). Brał udział m.in. w tworzeniu pierwszej wersji bazy danych STARTUS. Dalsza jego droga zawodowa związana była z doradztwem personalnym. Obecnie, zajmując eksponowane stanowisko kierownicze, uczestniczy jako ekspert w kongresach branżowych oraz prowadzi zajęcia z zakresu strategii wynagradzania na studiach podyplomowych jednej z krakowskich szkół wyższych. Uczestniczący w spotkaniu studenci, przede wszystkim ze specjalności Zarządzanie zasobami ludzkimi, brali udział w dyskusji konfrontującej ich wyobrażenia o pracy po studiach z doświadczeniami i przemyśleniami K. Lisa. Z pewnością wskazówki naszego gościa pomogą im podczas poszukiwania pracy zawodowej.
28 maja br., bezpośrednio po zakończeniu uroczystości związanych z Dniem Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, z inicjatywy pracowników Katedry Zarządzania Zasobami Pracy odbyło się spotkanie studentów naszej Uczelni z mgr. Jackiem Olbrychtem, dyrektorem generalnym w Ministerstwie Obrony Narodowej. Jacek Olbrycht jest absolwentem naszej Uczelni (jego promotorem był prof. dr hab. Adam Szałkowski). Przez kilka lat J. Olbrycht był asystentem na naszej Uczelni, potem wykładowcą w kilku warszawskich szkołach wyższych i jednocześnie konsultantem, a następnie menedżerem w firmach konsultingowych (m.in. w Hay Group). Jego specjalnością zawodową jest problematyka zarządzania zasobami ludzkimi. Pod koniec lat 90. J. Olbrycht związał swą karierę z Ministerstwem Obrony Narodowej, gdzie był m.in. Dyrektorem Departamentu Kadr i Szkolenia. Obecnie podlegają mu wszystkie sprawy związane z zarządzaniem tzw. cywilnymi pracownikami wojska. Wystąpienie J. Olbrychta na naszej Uczelni dotyczyło problemu przekształceń strukturalnych dokonywanych w ostatnich latach w MON. Spośród szeregu zagadnień związanych z aktualnymi problemami personalnymi ministerstwa poruszone zostały m.in. kwestie wartościowania pracy wszystkich stanowisk służby cywilnej, tworzenia profilów kompetencyjnych dla poszczególnych stanowisk w ministerstwie, doboru pracowników i kierowników oraz szkoleń dla poszczególnych grup zawodowych.
MON jako resort jest w okresie dużych zmian związanych z dążeniem do pełnej profesjonalizacji sił zbrojnych (armia zawodowa). Jednocześnie musi ono stawić czoła znacznym cięciom budżetowym. Dodatkowo dochodzą kwestie zmiany kultury organizacyjnej całej instytucji, w której skład wchodzą zarówno żołnierze i oficerowie różnych szczebli, jak i cywilni pracownicy wojska. Dziś służby obrony narodowej, powiązane z całym systemem NATO, stają się atrakcyjnym pracodawcą dla wielu, w tym także dla absolwentów naszej Uczelni (ekonomiści, informatycy itp.). J. Olbrycht, jako świetny prelegent, wspominał także o interesujących nowinkach dotyczących wyposażenia militarnego naszej armii (pociski SPIKE, rosomaki, kuguary, F-16 itp.). Pytania i głosy w dyskusji studentów i pracowników UEK dotyczyły m.in. bieżących zagadnień związanych z wojskiem, w tym udziału polskich żołnierzy w misjach w Czadzie i Afganistanie, perspektyw praktyk, staży oraz pracy zawodowej absolwentów w wojsku i strukturach MON.
dr Jarosław Piwowarczyk adiunkt w Katedrze Zarządzania Zasobami Pracy
33
OLIMPIADA
OLIMPIADA
XXII Olimpiada Wiedzy Ekonomicznej
Wśród podstawowych zadań stojących przed naszą Uczelnią należy wymienić działania na rzecz kształcenia i wychowania młodzieży oraz rozwój nauki. Jedną z inicjatyw, którą Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie aktywnie wspiera rzeczowo, osobowo i organizacyjnie jest Olimpiada Wiedzy Ekonomicznej. Olimpiada Wiedzy Ekonomicznej, organizowana jest przez Polskie Towarzystwo Ekonomiczne od 1987 r., jako zadanie zlecone przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Olimpiada, skierowana do uczniów szkół ponadgimnazjalnych, należy ona do najbardziej popularnych olimpiad przedmiotowych o zasięgu ogólnokrajowym. Celem Olimpiady jest edukacja ekonomiczna młodzieży, umacnianie wiedzy o współczesnej gospodarce oraz wspieranie rozwoju uczniów szczególnie uzdolnionych. Przyjęta formuła Olimpiady ma na celu zarówno sprawdzenie zdobytej wiedzy ekonomicznej, jak i sprzyjanie rozwojowi samodzielnego myślenia. Każda edycja Olimpiady organizowana jest pod innym hasłem przewodnim, dostosowanym do aktualnych problemów ekonomicznych Polski i świata. W roku szkolnym 2008/2009 myślą przewodnią XXII Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej był temat „Środowisko naturalne w procesie gospodarowania”. Patronat honorowy nad XXII Olimpiadą objął minister środowiska prof. dr hab. inż. Maciej Nowicki. Zawody Olimpiady mają charakter trzystopniowych eliminacji – zawody szkolne i okręgowe mają formę egzaminu pisemnego, natomiast zawody centralne składają się z części pisemnej i ustnej. Do zawodów I stopnia (szkolnych) XXII Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej zgłoszonych zostało 15 117 uczniów z 944 szkół ponadgimnazjalnych z całego kraju. W dotychczasowych dwudziestu dwóch edy-
34 34
Zwycięzca XXII Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej W. Kacmajor (pierwszy z lewej) cjach Olimpiady wzięło udział blisko 250 tys. uczniów. Warto wspomnieć, że w tej edycji w samym tylko województwie małopolskim do zawodów szkolnych zgłosiło się ponad 1300 uczniów z 84 szkół. Zawody kolejnego stopnia – okręgowe odbyły się na początku stycznia br. w siedemnastu komitetach okręgowych zlokalizowanych w największych miastach Polski. Zmierzyło się w nich prawie półtora tysiąca najlepszych uczniów ze szkół ponadgimnazjalnych wyłonionych w zawodach I stopnia (szkolnych). Tradycyjnie już zawody okręgowe Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej w okręgu małopolskim, dzięki życzliwości i wsparciu Jego Magnificencji Rektora prof. dr hab. Romana Niestroja, odbyły się w murach naszej uczelni. W zawodach tych uczestniczyło 114 najlepszych zawodników z 28 małopolskich szkół. Dla wielu uczniów uczestniczących w zawodach okręgowych był to pierwszy kontakt z wyższą uczelnią, ale zwykle nie ostatni – wielu z nich dołączy wkrótce do grona studentów Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Ostatnim etapem Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej są zawody centralne, które odbywają się w Centrum Edukacji Statystycznej Głównego Urzędu Statystycznego w Jachrance koło Warszawy. W dwudniowych finałach – 28 i 29 marca 2009 r. – do rywalizacji stanęło 100 najlepszych uczniów wyłonionych spośród uczestników zawodów okręgowych. Z okręgu małopolskiego do zawodów centralnych zakwalifikowanych zostało 5 osób. Jury zawodów centralnych pod przewodnictwem prof. dr. hab. Eugeniusza Kwiatkowskiego nie miało łatwego zadania, ponieważ
poziom wiedzy uczestników był bardzo wyrównany. Świadczy o tym już sam fakt, że 30 najlepszych uczestników zajęło tylko 16 miejsc (część ex aequo). Komitet Główny Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej przyznał łącznie 30 tytułów laureata i 70 tytułów finalisty. Zwycięzcą XXII Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej został Wacław Kacmajor z III Liceum Ogólnokształcącego im. Marynarki Wojennej RP w Gdyni (fot. 1). W pracach jury tego stopnia zawodów uczestniczyło trzech pracowników Katedry Mikroekonomii naszej uczelni – dr Ryszard Kowalski, dr Artur Pollok i mgr Grzegorz Wałęga (sekretarz jury). W piątek 29 maja 2009 r. odbyło się uroczyste zakończenie XXII Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej w Ministerstwie Finansów. Minister finansów Jan Vincent-Rostowski zaprosił na spotkanie laureatów, ich opiekunów naukowych oraz dyrektorów najlepszych szkół. Z ramienia organizatorów spotkanie prowadzili: wiceprezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego dr Artur Pollok oraz przewodniczący Komitetu Głównego Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej prof. dr hab. Stanisław Owsiak (fot. 2). W spotkaniu uczestniczyli także: sekretarz stanu w Ministerstwie Finansów Elżbieta Suchocka-Roguska, podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska – główny konserwator przyrody Janusz Zalewski, zastępca dyrektora Sekretariatu Prezesa Rady Ministrów Wojciech Stępień oraz zastępca dyrektora Departamentu Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego Ministerstwa Edukacji Narodowej Ewa Rudomino. Podczas uroczystego zakończenia wręczono cenne nagrody, o które rywalizowali uczestnicy Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej. Zwycięzca otrzymał nagrodę Prezesa Rady
Ministrów w wysokości 10 tys. zł oraz nagrodę Prezesa Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego. Wszyscy laureaci bieżącej edycji Olimpiady otrzymali wysokiej klasy komputery przenośne oraz zestawy książek o tematyce ekonomicznej. Wśród nagród dla laureatów znalazły się także stypendia naukowe i nagrody pieniężne, staże oraz wyjazdy na zagraniczne seminaria. Laureaci i finaliści, jak co roku, otrzymali też indeksy na najlepsze uczelnie w Polsce (do wyboru prawie 50 uczelni!). Warto podkreślić, że stosowanie do uchwały Senatu Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie laureaci Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej przyjmowani są na dowolny kierunek z pominięciem postępowanie rekrutacyjnego. Należy mieć nadzieję, że wielu z nich wybierze studia właśnie na naszej uczelni. W spotkaniu w Ministerstwie Finansów uczestniczyli także opiekunowie naukowi laureatów i dyrektorzy najlepszych szkół, którzy również zostali uhonorowani nagrodami pieniężnymi. Najlepsza szkoła – III Liceum Ogólnokształcące im. Marynarki Wojennej RP w Gdyni – otrzymała nagrodę Prezesa Rady Ministrów, a XIII Liceum Ogólnokształcące w Szczecinie oraz XIV Liceum Ogólnokształcące im. Polonii Belgijskiej we Wrocławiu pamiątkowe puchary ufundowane przez Szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Łączna wartość nagród w XXII Olimpiadzie Wiedzy Ekonomicznej przekroczyła 275 tys. zł. Po spotkaniu w Ministerstwie Finansów laureaci i opiekunowie naukowi odwiedzili Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie, gdzie w imieniu prezesa Giełdy dr Ludwika Sobolewskiego zostali przyjęci przez dr Lidię Adamską – członka Zarządu Giełdy (fot. 3). Laureaci i finaliści dotychczasowych edycji Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej zasilają
Dr A. Pollok – wiceprezes PTE otwiera spotkanie z Ministerstwie Finansów
szeregi kadr menedżerów, nauczycieli akademickich i fachowców w różnych dziedzinach praktyki gospodarczej. W prace przy organizacji Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej zaangażowanych jest wielu pracowników Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Komitetowi Głównemu Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej przewodniczy prof. dr hab. Stanisław Owsiak, kierownik Katedry Finansów Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Komitet Główny odpowiada za poziom merytoryczny Olimpiady i jej organizację w skali całego kraju. Ponadto w pracach Prezydium Komitetu Głównego uczestniczy dwóch pracowników Katedry Mikroekonomii – dr Artur Pollok (wiceprzewodniczący) oraz mgr Grzegorz Wałęga (sekretarz naukowy). Skład Komitetu Głównego został powołany przez Zarząd Krajowy Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego na pięcioletnią kadencję obejmującą lata 2007–2012. Przy Komitecie Głównym Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej powołany został Zespół Naukowy, którego zadaniem jest opracowywanie tematów przewodnich kolejnych edy-
cji Olimpiady. W pracach Zespołu Naukowego, oprócz wspomnianych wyżej członków Prezydium Komitetu Głównego, uczestniczą także: dr Ryszard Kowalski (Katedra Mikroekonomii) oraz mgr Marek Makowiec (Katedra Zachowań Organizacyjnych). Za organizację zawodów szkolnych i okręgowych w województwie małopolskim odpowiada Komitet Okręgowy Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej, któremu przewodniczy prof. dr hab. Aleksandra Lityńska – kierownik Katedry Historii Myśli Ekonomicznej, a sekretarzem Komitetu jest mgr Marta Pytel z Działu Współpracy Międzynarodowej. Siedziba Komitetu Okręgowego Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej mieści się przy krakowskim Oddziale Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego. Więcej informacji o Olimpiadzie Wiedzy Ekonomicznej można znaleźć na stronie internetowej Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego pod adresem www.pte.pl/owe. Grzegorz Wałęga – asystent w Katedrze Mikroekonomii
Pamiątkowe zdjęcie laureatów OWE na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie
35 35
WARTO WIEDZIEĆ
WARTO WIEDZIEĆ
Wprowadzenie do systemu antyplagiatowego, czyli słów kilka o sposobach na dobrą pracę dyplomową Niedawno Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie przystąpił do projektu, który działa już na ponad 80 uczelniach, zarówno prywatnych, jak i państwowych. Pełnomocnik Rektora ds. Systemu Antyplagiatowego, dr Mariusz Kuziak z Katedry Marketingu, zapytany o to, po co wprowadza się system antyplagiatowy na Uczelni, odpowiedział: „W tej chwili w szkolnictwie wyższym coraz wyraźniejszy jest niepokojący trend, że dla części studentów studia wiążą się z niewielkim wysiłkiem, zwłaszcza jeśli chodzi o pisanie prac zaliczeniowych i dyplomowych. Takie osoby znajdują źródła, kopiują znaczące ich fragmenty i przedstawiają jako pracę własną, często nawet nie zadając sobie trudu zamieszczenia przypisu. Oprócz tego, że jest to nieuczciwe w stosunku do autorów źródłowych opracowań, ten brak przetworzenia treści, choćby na poziomie podstawowym, skutkuje też obniżeniem jakości kształcenia”. Z systemu antyplagiatowego, który ma pomóc w walce z nieuczciwymi studentami, korzystają już wykładowcy m.in. ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Demon strachu wśród studentów To, co może cieszyć nauczycieli akademickich, spędza sen z powiek studentom. Dla wielu osób, które nigdy nie miały styczności z podobnymi rozwiązaniami, system jest jedną wielką niewiadomą. Stąd naturalny lęk, czy przypadkiem system niesłusznie nie oskarży kogoś o plagiat. – Chciałbym stanowczo rozwiać te obawy – wyjaśnia dr Kuziak – ten system to tylko narzędzie pomocne promotorom i osobom prowadzącym zajęcia na uczelni w ocenie prac składanych przez studentów. Sam system nikogo zresztą nie oskarży, interpretacja wyników oraz finalna decyzja o akceptacji pracy i dopuszczeniu jej do obrony, tak jak dotychczas, należą do promotora. – Nie należy się obawiać – uspokaja dr Kuziak – że będziemy karać studenta, który zacytował o dwa zdania za dużo, i że ów student znajdzie się na ścieżce postępowania dyscyplinarnego. Promotor może nakazać studentowi poprawienie fragmentów pracy budzących wątpliwości i ponowne sprawdzenie jej systemem antyplagiatowym. Jak pisać, by na pewno nie mieć problemów? Każdy piszący pracę dyplomową
36 36
wie, że w dużym stopniu opiera się ona na literaturze, zawiera duże ilości przypisów. I co na to system? Według dr. Kuziaka ważne jest odpowiednie wykorzystanie materiałów źródłowych. – Jest zasadnicza różnica pomiędzy zaczerpnięciem trzyzdaniowej definicji z książki i przytoczeniu jej w kontekście własnych wywodów a przeklejeniem trzech stron z artykułu, który ktoś napisał, i niedaniem tam nawet żadnego przypisu – wyjaśnia. Istotne jest więc, by źródła wykorzystywać w celu udokumentowania swego wywodu, a nie po to, by przekleiwszy kilkanaście czy kilkadziesiąt akapitów podpisywać je jako własne. To, że w pracy pojawiać się będą w oryginalnym brzmieniu definicje czy standardowe klasyfikacje, skutkujące nawet podniesieniem wskaźników podobieństwa, nie jest problemem. To promotor ocenia raport podobieństwa i podejmuje decyzję, czy zaczerpnięcia były potrzebne, czy są uzasadnione w takim zakresie, w jakim zawiera je praca i na ile wykorzystanie obcych źródeł wpływa na ewentualne obniżenie oceny samodzielności pracy. Po co to wszystko, czyli wsparcie promotorów Pomimo zastosowania narzędzi technicznych nie zmienia się rola promotora. System jest dla niego tylko pomocą w lepszej ocenie danej pracy. Należy tu pamiętać, że w ostatnich kilkunastu latach sytuacja
w nauce i szkolnictwie wyższym zmieniła się diametralnie. – Kiedyś można było powiedzieć, że osoba, która jest promotorem prac dyplomowych, powinna dobrze znać literaturę. Piśmiennictwa naukowego, w porównaniu z chwilą obecną, było wtedy stosunkowo niewiele. Teraz książkę wydaje się tak naprawdę w dwa miesiące i „produkcja” literatury naukowej odbywa się na skalę masową. Coraz więcej wartościowych artykułów naukowych pojawia się w Internecie i ta ilość źródeł internetowych rośnie w postępie geometrycznym. Trzeba by było być cyborgiem, żeby móc to wszystko przeczytać i zapamiętać w dosłownym brzmieniu – konkluduje dr Kuziak. – System sprawdza zaczerpnięcia z ogólnodostępnych źródeł i w tym zakresie wspiera pracowników naukowych. Można powiedzieć, że jest „zewnętrzną pamięcią” promotora. Krótka instrukcja obsługi, czyli 5 kroków do obrony Schemat działania użytkownika systemu antyplagiatowego wygląda następująco: 1. Student aktywuje swoje konto w systemie antyplagiatowym. Aby to uczynić, musi używać uczelnianego studenckiego konta pocztowego, gdyż tu właśnie przesyłany jest login i hasło do systemu plagiat.pl, z którego korzysta uczelnia. Ze względów bezpieczeństwa konto w systemie antyplagiatowym aktywować można tylko z terenu kampusu UEK.
2. Wszyscy studenci ostatniego semestru studiów otrzymują dwa kody duże. Każdy kod to prawo do jednokrotnego sprawdzenia dużej objętościowo pracy (do 400 000 znaków). 3. Student po otrzymaniu akceptacji promotora loguje się do tego systemu na swoje konto (które wcześniej aktywował), wybiera z listy zamieszczonej w systemie nazwisko swojego promotora i wgrywa do systemu pracę (czyli jej ostateczną wersję, a nie np. rozdział), która jest następnie przetwarzana przez system. Standardowy czas przetwarzania to 1–2 dni (do 48 godzin), w dużej części przypadków praca sprawdzana jest w ciągu kilku godzin. Jednakże w okresie sesji, czyli zwiększonego obciążenia systemu, czas sprawdzania pracy może wzrosnąć do 7 dni, w sytuacjach wyjątkowych – do 14 dni. 4. Efektem sprawdzenia pracy są dwa raporty podobieństwa: pełny oraz skrócony. Są one udostępniane na kontach studenta i promotora w systemie antyplagiatowym. Promotor ponadto otrzymuje pełny raport pocztą elektroniczną, a student – na uczelniane konto pocztowe – powiadomienie o udostępnieniu raportu. Raport pełny zawiera całą treść sprawdzanej pracy. 5. Student drukuje raport skrócony w trzech egzemplarzach i udaje się z nimi do promotora. Promotor z kolei analizuje raport pełny i podejmuje decyzje w oparciu o pełną informację, którą dostarcza mu system. I tu mamy dwie możliwości: • Promotor nie akceptuje pracy, uznając, że trzeba ją poprawić. Student wprowadza korekty do pracy, a następnie wykorzystuje drugi z przyznanych mu kodów dużych i przepuszcza pracę jeszcze raz przez system. • Promotor akceptuje pracę. Ma wówczas obowiązek parafować trzy raporty skrócone, które potem wchodzą do trzech egzemplarzy pracy dyplomowej składanej przez studenta w dziekanacie (dla promotora, recenzenta i do archiwizacji). Do dwóch razy sztuka, za trzecim możesz zapłacić Studenci dostają bezpłatnie dwa kody duże. Ten drugi przyznawany jest na wszelki wypadek, gdyby trzeba było pracę poprawić i ponownie przepuścić przez system. – Zakładam, że zupełnie ekstremalnym przypadkiem będzie sytuacja, kiedy praca przechodząc po raz drugi przez system w dalszym ciągu nie zyska akceptacji promotora – wyjaśnia dr Kuziak. Obecnie trzeci kod duży przyznawany jest studentom bezpłatnie, ale na prośbę promotora (a nie studenta) skierowaną do Uczelnianego Administratora Systemu Antyplagiatowego. Docelowo trzeci kod duży student będzie musiał sobie kupić. Jego cena (36 zł 60 gr brutto) podana jest w regulami-
nie, który student akceptuje, aktywując konto w systemie plagiat. Wady systemu Wadą systemu bez wątpienia jest „techniczność” podejścia. System w sposób bezduszny porównuje frazy i przerabia je na procenty, tzw. wskaźnik podobieństwa 1 i wskaźnik podobieństwa 2. Wskaźniki to wyrażone procentowo wartości, które obrazują, w jakim stopniu dokument poddany sprawdzeniu jest zbieżny z innymi dokumentami dostępnymi w Internecie czy w bazie macierzystej uczelni. Norma dla wskaźnika podobieństwa nie jest określona, bo zależy od charakteru pracy. Praca zestawiająca przepisy prawne z różnych źródeł i ustaw będzie najprawdopodobniej mieć bardzo wysoki wskaźnik podobieństwa, choć nie będzie w żadnym stopniu plagiatem. Możliwa jest też sytuacja odwrotna, gdy drugi wskaźnik podobieństwa, który tak naprawdę ujmuje tylko długie frazy (w przypadku Uniwersytetu Ekonomicznego ten wskaźnik został ustawiony bardzo wysoko – na poziomie 35 słów kolejno po sobie następujących), może wyjść na poziomie 9–10%. – Te 5–10% to może być skopiowany w całości artykuł kogoś bez wzmiankowania o autorze. A to już jest coś, co należałoby uznać za naganne – podkreśla dr Kuziak. Tak naprawdę to nie system przesądza o plagiacie i nie poziom wskaźników podobieństwa. – Komputerowy automatyzm nie patrzy na intencje autora czy cudzysłowy, gdyż porównuje tylko zawartość słowną dokumentu. Ostatecznie wynik interpretuje promotor – dodaje Pełnomocnik Rektora ds. Systemu Antyplagiatowego. Inny problem stwarzają prace składane przez studentów studiujących równolegle dwa kierunki i mających w związku z tym dwa indeksy. Praca wgrana wcześniej do systemu z jednego konta w systemie antyplagiatowym zostanie bowiem umieszczona w bazie macierzystej uczelni i stanie się punktem odniesienia do porównania prac wgranych z konta przynależącego do drugiego kierunku studiów. Jeżeli teksty prac składanych na tych dwóch kierunkach nie różnią się treścią, sprawdzenie drugiej zaowocuje gigantycznymi wskaźnikami prawdopodobieństwa, gdyż system wykryje analogie z poprzednio analizowaną pracą. Problem ten nie dotyczy natomiast prac wgrywanych przez studenta z tego samego konta. Sprawdzenie w krótkim okresie czasu drugiej wersji pracy, na przykład uwzględniającej uwagi promotora, nie powinno skutkować podniesieniem wskaźników podobieństwa, nawet jeżeli poprzednia wersja pracy już trafiła do bazy prac UEK. Zalety systemu Przede wszystkim mamy do czynienia z kolejnym narzędziem, które pracownikom Uni-
wersytetu powinno znacznie pomóc w pracy. System ma również pozytywne znaczenie dla wszystkich uczciwych studentów. Razem z pracą będą oni mieli poświadczenie, że system nie wykrył plagiatu – stąd też nikt nie będzie im mógł zarzucić, że go popełnili. Raport podobieństwa z niskimi współczynnikami jest dowodem na to, że praca była samodzielna. Każda sprawdzona przez system praca będzie wprowadzana do bazy macierzystej uczelni – wirtualnego magazynu prac dyplomowych oraz przejściowych (zaliczenia, referaty, opracowania, projekty, prace cząstkowe, seminaryjne, itp.). Praca będzie w ten sposób zabezpieczona przed nieautoryzowanym wykorzystaniem jej w przyszłości. Student będzie miał wgląd we własne opracowania, a promotor – w prace przynależne do jego studentów. Trochę człowieka i technika się gubi System jest dobrze opisany, ale pomimo tego użytkownicy popełniają błędy. W początkowym okresie funkcjonowania systemu czasami pojawiało się błędne przypisanie promotora do pracy (ten błąd jest już poprawiony), ale też były przypadki błędów popełnionych przez studentów podczas wprowadzania pracy do sprawdzenia. Te błędy to efekt niepostępowania zgodnie z instrukcją sprawdzania pracy. Istotnym momentem w korzystaniu z systemu jest logowanie się po raz pierwszy do plagiat. pl. Należy wówczas uważać, by nie pomylić swego imienia i nazwiska oraz poprawnie wybrać wydział, na którym się studiuje, gdyż ewentualna korekta możliwa jest tylko w pokoju Uczelnianego Administratora Systemu Antyplagiatowego. Kursy na temat systemu antyplagiatowego Dzięki wsparciu Centrum e-Learningu na dostępnej dla pracowników i studentów UEK platformie Moodle uruchomione zostały dwa specjalne kursy. Jeden przeznaczony jest dla studentów (od założenia konta do druku sprawozdań), drugi dla wykładowców (przedstawia funkcjonowanie systemu i zasady korzystania z systemu). WAŻNA INFORMACJA: W przypadku problemów (pomyłek, brakujących kodów, itp.) należy kontaktować się z Robertem Pabianem – Uczelnianym Administratorem Systemu Antyplagiatowego: e-mail: uasa@uek.krakow.pl; pawilon A, pokój 03. Procedurę weryfikacji prac dyplomowych systemem antyplagiatowym szczegółowo wyjaśnia Załącznik nr 1 do Zarządzenia Rektora nr R-0121-43/2009 dostępny na stronie internetowej Uniwersytetu Anna Sznajder
37 37
WARTO WIEDZIEĆ
WARTO WIEDZIEĆ
Odwiedź dzieciaki w domu dziecka
Powrót do tradycji Nauczanie języków obcych w Wyższej Szkole Handlowej, później Akademii Ekonomicznej, a od 2007 na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie zawsze stało na bardzo wysokim poziomie, przyczyniając się w znacznej mierze do budowania marki Uczelni. Złośliwi mówili niegdyś o uczelni przy Studium Języków Obcych. Renoma Uczelni w tej dziedzinie powstała dzięki dużemu wymiarowi godzin przeznaczonych na lektoraty dwóch języków obcych, jak również profesjonalizmowi lektorów. Stałe podnoszenie umiejętności metodycznych, jak również poszerzanie wiedzy merytorycznej przez pracowników Studium Języków Obcych przyczyniło się w sposób wyraźny do budowania marki Uczelni. Udział w warsztatach metodycznych, a po roku 1997 w kursach merytorycznych, prowadzonych z funduszy unijnych w ramach projektu TEMPUS PROCLAME, pozwolił na wprowadzenie języka biznesu na lektoratach w języka angielskiego i niemieckiego na prawie wszystkich poziomach nauczania. Program nauczania, oprócz wprowadzania terminologii i pojęć z różnych dyscyplin ekonomii, objął również takie „miękkie umiejętności”, jak: techniki prezentacji, udział w zebraniach i inne formy pracy w zespole, czy wreszcie prowadzenie negocjacji. Taki właśnie profil nauczania języków obcych bardzo odpowiadał studentom naszej Uczelni, bowiem był zbieżny z oczekiwaniami ich przyszłych pracodawców. Dodatkowo, pomagał studentom w przygotowaniu się do egzaminów językowych, z których certyfikaty uznawane są przez większość państw Unii Europejskiej. Centrum Egzaminacyjne LCCI przy UEK pod względem ilości osób przystępujących do egzaminów zajmuje pierwsze miejsce w Polsce (w roku 2008 Centrum otrzymało dyplom za najwyższą aktywność). Nasi studenci zdobyli imponującą ilość medali za otrzymane wyniki, w tym również medal za najlepszy wynik w świecie. Przy Studium działa również Centrum Egzaminacyjne TELC (język angielski, niemiecki, rosyjski, hiszpański) i Centrum Paryskiej Izby Handlu i Przemysłu CCIP dla uczących się języka francuskiego. W latach 2002–2008 nastąpił poważny spadek wymiaru godzin przeznaczonych na lektoraty języków obcych. Cięcia nie postępowały jednakowo na wszystkich wydziałach, jednakże ostatecznie decyzją ówczesnych
38
– projekt studentów UEK Kilka lat temu w Polsce, m.in. na uczelniach, pojawił się temat woluntariatu. Po pierwszej nim fascynacji nastąpił niestety regres. Jesteśmy pod tym względem na szarym końcu w Europie.
władz rektorskich, rad poszczególnych wydziałów, a wreszcie Senatu w roku 2007 ostatecznie obniżono liczbę godzin na obu językach do 120 (4 semestry po 30 godzin) na studiach pierwszego stopnia, wprowadzając 30 godzin na studiach uzupełniających magisterskich stacjonarnych, a jedynie 18 godzin na studiach niestacjonarnym. Redukcje tłumaczono potrzebą dostosowania się do minimów ministerialnych. Nie pomogły tutaj wystąpienia przedstawiciela Studium w Senacie, próbującego zatrzymać niepokojącą tendencję. Na nic zdały się argumenty, że zdaniem pracodawców to właśnie znajomość języków obcych jest najwyżej cenioną umiejętnością pośród potencjalnych pracowników, że Unia Europejska na mocy Traktatu Bolońskiego wspiera wszelkie inicjatywy mające podnieść kompetencje językowe studentów, i wreszcie – że spora ilość studentów wybrała naszą Uczelnię głównie z racji dużej ilości godzin świetnie prowadzonych lektoratów. Nowo wybrane władze UEK pod przewodnictwem JM Rektora prof. dr. hab. Romana Niestroja od samego początku kadencji postanowiły wspierać działania zainicjowane przez nowe kierownictwo Studium Języków Obcych UEK, mające na celu przywrócenie przynajmniej części godzin utraconych w poprzednich latach. Nie bez znaczenia była tutaj postawa studentów reprezentowanych przez Parlament Studencki UEK, prawie jednomyślnie wspierających tę inicjatywę. Ostatecznie zadecydowano dodać jeden semestr nauki dla obu języków na studiach stacjonarnych pierwszego stopnia, wprowadzając jednocześnie dla wszystkich kierunków wymóg egzaminu po piątym semestrze. Wprowadzono również jednolity wymiar 30 godzin na studiach uzupełniających magisterskich
stacjonarnych i niestacjonarnych. Uchwała przywrócenia wymiaru godzin lektoratów została ostatecznie zatwierdzona decyzją zdecydowanej większości członków Senatu w dniu 27 kwietnia 2009 r. Rozwiązanie takie satysfakcjonuje pracowników Studium pracujących nad standaryzowanym egzaminem dla wszystkich języków na wszystkich poziomach nauczania. Egzamin taki jest częścią programu mającego doprowadzić Studium do pełnego spełnienia norm unijnych. Następnym novum będzie informatyczny system zarządzania Studium wyposażony w internetowy test kompetencji językowych on-line, któremu będą musieli się poddać wszyscy nowo przyjęci studenci UEK, już w czasie najbliższej rekrutacji. Na podstawie wyników testu możliwe będzie precyzyjne tworzenie grup językowych na poziomach zgodnych z Europejskim Systemem Opisu Kształcenia Językowego. Bez wątpienia decyzja najwyższych władz UEK nie pozostanie bez echa wśród studiów języków obcych pozostałych polskich uniwersytetów ekonomicznych, w których również dokonano redukcji godzin lektoratów. Być może spowoduje ona większe zwrócenie uwagi na znaczenie, jakie nauka języków obcych ma dla studentów, oraz wagę, jaką do znajomości języków obcych przywiązują przyszli pracodawcy. Wreszcie, choć może nie jest to najważniejsze, dzięki decyzji Senatu Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie znalazł się pod względem wymiaru godzin przeznaczonych na lektoraty języków obcych na drugim miejscu w Polsce wśród państwowych uczelni ekonomicznych, zaraz po SGH. Wit Górski kierownik Studium Języków Obcych UEK
Centrum Wolontariatu definiuje taką działalność jako świadomą, dobrowolną, podejmowaną na rzecz innych, wykraczającą poza więzy rodzinno-koleżeńsko-przyjacielskie. Decyzja o takiej działalności powiązana powinna być z odpowiedzialnością za wykonywaną pracę oraz odpowiedzeniem sobie na dwa podstawowe pytania: czy mam jeszcze wolny czas, aby przeznaczyć go na działalność Rozpoczynając działanie w ramach wolontariatu, powinniśmy podpisać umowę z placówką, w której będziemy przebywać. Szczególnie ważne jest ustalenie zakresu naszych obowiązków oraz ubezpieczenie na czas pobytu na terenie danej jednostki. Jasno określone zasady pozwalają efektywnie pomagać i utrzymywać komfort psychiczny także samych wolontariuszy. Jest to bardzo ważne zwłaszcza w pierwszych kontaktach z osobami, które oczekują pomocy. Wolontariusz to osoba, która ochotniczo i bez wynagrodzenia wykonuje świadczenia na zasadach określonych w ustawie na rzecz osób, organizacji pozarządowych oraz rozmaitych instytucji działających w różnych obszarach społecznych. Dodając do tego poprzednie warunki jego działalności– świadomą, dobrowolną pracę, podejmowaną na rzecz innych – otrzymujemy pełny obraz działania woluntarystycznego. Jak każdy, kto chce zająć się wolontariatem, i ja zadałem sobie pytanie: dlaczego mam zacząć pomagać? Kilka wizyt w jednym z domów dziecka w Kielcach umocniło mnie
w przekonaniu, że warto pomagać. Przeświadczenie o słuszności takich działań urosło do tego stopnia, że wraz z grupą znajomych postanowiłem odwiedzać dzieciaki regularnie, minimum raz w miesiącu po 2–2,5 godziny. Znajomym również spodobał się ten pomysł i mimo początkowego strachu, spowodowanego zupełnie nowym przeżyciem, w ciągu 2 lat grupa odwiedzających Dom Dziecka rozrosła się do 65 osób. Stanowią ją zarówno studenci kieleckich, krakowskich, łódzkich i warszawskich uczelni, jak i uczniowie kieleckich szkół średnich. Pomysł przeistoczył się w akcję o nazwie „Uśmiech Dziecka”. Powstało forum, dzięki któremu uczestnicy mogą m.in. porozumiewać się między sobą, ustalać terminy spotkań z dzieciakami, kontaktować z opiekunkami z Domu Dziecka. Wyznaczono cel główny – pomoc dzieciom poprzez wspólne spędzanie czasu oraz cele szczegółowe dotyczące zarówno organizowania spotkań, jak i działań na rzecz rozwoju akcji. Dlaczego pomagają? – wypowiedzi uczestników akcji „Uśmiech Dziecka” Co mnie do niej skłoniło? To, że kocham dzieciaki... Dla nich naprawdę warto poświęcać czas... Mimo że to jest raptem parę godzin, to dla nich zapewne jest to bardzo ważne... (…) Chcę praktykować taką formę pomocy dla maluchów... Mam nadzieję, że dołączą nowe osoby. Najważniejsze jest znaleźć w sobie chęć zrobienia czegoś dobrego. MaTeO_Ck
Z pierwszym wyjściem do domu dziecka wiążą się spore emocje, to wielka niepewność, jak zachować się wobec dzieci, jak one nas odbiorą (...), ale chęć zobaczenia uśmiechu na ich twarzach zwycięża. (…) Z czasem zrozumiałam, że Koordynatorzy akcji „Uśmiech Dziecka” w Krakowie, studenci UEK oraz zaproszeni goście – studenci z Politechniki oraz UJ.
to nie jest prawdziwy dom – rzeczy, które nam się wydają oczywiste, tam nie mają miejsca. Właśnie dlatego nadal uczestniczę w naszej akcji, by choć trochę umilić dzieciakom pobyt w ich domu, wnieść trochę uśmiechu, troski i serca... Karina
Myślałam, że idziemy tam tylko dlatego, że jest Dzień Dziecka i że to akcja jednorazowa. Troszkę ciężko było z wygospodarowaniem czasu, bo zbliżała się sesja, ale poszłam... i nie żałuję. Jak wszyscy, obawiałam się nie tylko reakcji dzieci, ale również mojej. Zupełnie inaczej wyobrażałam sobie to miejsce. Fajnie, że możemy dać tym dzieciom troszkę normalności w oczekiwaniu na prawdziwy dom, choć nie jest to do końca takie bezinteresowne dzięki tym spotkaniom wiele się uczymy. Edyta
„Uśmiech Dziecka” na Uniwersytecie Postanowiłem rozpocząć podobną działalność na terenie miasta Kraków. Wśród studentów Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie znalazłem kilka osób, które zainteresowały się realizacją pomysłu. Jeden z nich stwierdził: „W końcu zrobię coś dobrego!”. Pomysłem zainteresował się również Prezes Fundacji Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie – dr Jarosław Plichta, który obiecał wszelką pomoc w rozwijaniu tego typu działań w środowisku akademickim. Pierwsze spotkanie organizacyjne odbyło się 6 maja w Fundacji „Dzieło Pomocy Dzieciom”. Wzięli w nim udział studenci UEK, wolontariusze Fundacji, psycholog oraz inni zaproszeni goście. Uczestnicy spotkania mogli dowiedzieć się m.in., jak wygląda praca wolontariusza, jakich reakcji mogą spodziewać się wśród dzieci w domu dziecka, jak radzić sobie w trudnych sytuacjach oraz jak wygląda umowa. Przyszłość akcji „Uśmiech Dziecka” w Krakowie zapowiada się obiecująco. Będę pełnił funkcję koordynatora tego projektu. Mam kilka pomysłów, które chciałbym zrealizować. Potrzebni są tylko ludzie! Mateusz Jończyk
Kontakt: Mateusz Jończyk – koordynator projektu „Uśmiech Dziecka” wspieranego przez Fundację Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie e-mail: mateuszjonczyk@gmail.com Fundacja Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie e-mail: fundacja@uek.krakow.pl 39
WARTO WIEDZIEĆ
WARTO WIEDZIEĆ
Erasmus
Wakacje z karierą
– szansa na zdobycie międzynarodowego doświadczenia!
Drogi studencie, zbliża się czas wakacji i zapewne planujesz, oprócz leniuchowania, podjęcie jakiejś aktywności zawodowej. Przed podjęciem decyzji warto zadać sobie kilka pytań: czego oczekuję od pracodawcy, a czego on oczekuje ode mnie? Czy stawiam na zdobycie doświadczenia zgodnego z moimi planami zawodowymi, czy może bardziej nastawiam się na podreperowanie budżetu?
Już od trzech lat Akademickie Centrum Kariery zajmuje się organizacją praktyk zagranicznych dla studentów UEK w ramach programu Erasmus. Od początku czerwca trwa rekrutacja na nowy rok akademicki. Wyjazd na praktykę zagraniczną w ramach Erasmusa to świetny sposób, aby w środowisku międzynarodowym zdobyć doświadczenie zawodowe, referencje i cenne kontakty. Pobyt za granicą umożliwia pogłębienie i wykorzystanie w praktyce wiedzy zdobytej na studiach, rozwój umiejętności językowych, poznanie kultury kraju i zwyczajów panujących w środowisku pracy. W tym roku akademickim studenci mieli możliwość odbycia praktyk w Anglii, w Niemczech, w Hiszpanii, we Francji, we Włoszech, w Czechach. Poniżej prezentujemy refleksje studentów nt. ich wyjazdów.
Pokażmy, że Polscy studenci są kompetentni i inteligentni! Obecnie przebywam na praktykach w ramach programu Erasmus w Niemczech, niedaleko Erfurtu. Odbywam 3-miesięczną praktykę w dziale marketingu w firmie produkującej nartorolki. Siedziba firmy zlokalizowana jest w Zella-Mehlis, w sercu Turyngii, która słynie ze swoich pięknych leśnych i górskich krajobrazów. Mogę stwierdzić, że nie mogłam lepiej trafić! Atmosfera w firmie jest super, w każdej sytuacji mogę liczyć na pomoc współpracowników czy szefa. Oczywiście nieuniknione są problemy z językiem – każdy land niemiecki ma swój dialekt, którego nie uczymy się na lektoratach. Kilka godzin dziennie z native speakerami daje jednak niesamowite efekty! Niemcy są bardzo otwarci i sympatyczni, byłam tym bardzo zaskoczona. Interesuje ich sytuacja w Polsce, a media nie przedstawiają nas w najlepszym świetle… Czas to zmienić! Zapraszam do Niemiec, pokażmy, jak kompetentni i inteligentni są polscy studenci! Katarzyna Włodarczyk, Towaroznawstwo
40
Po niedługim czasie oswoiłam się z językiem Praktyki w Hamburgu to praca i wakacje w jednym. Na co dzień pracuję w dziale controllingu i finansów, tworzę zestawienia i analizuję koszty. Jednocześnie poznaję firmę, uczę się języka, poznaję Niemców – ich styl bycia, pracy i kulturę. Wszyscy współpracownicy mają dużo cierpliwości dla moich braków językowych, zawsze mogę liczyć na ich pomoc i wsparcie. Dzięki temu czuję się członkiem zespołu. Po pracy korzystam z uroków miasta i zwiedzam kraj. Niemcy poza zorganizowaniem i porządkiem mają również poczucie humoru i potrafią się świetnie bawić. Hamburg to piękne miasto – w ciągu dnia można wypoczywać w parkach i nad rzeką Alster, nocą natomiast bawić się na Reeperbahn. Z praktyki przywiozę nie tylko doświadczenie zdobyte w pracy, ale również cudowne wspomnienia.
Przedstawiciele firmy produkującej nartorolki z Edytą Mazur – koordynatorem praktyk Erasmus i Katarzyną Włodarczyk – praktykantką.
Taki wyjazd polecam każdemu Praktykę w firmie w Hamburgu rozpoczęłam 4 maja br. Od początku mi się spodobało – wspaniale wielokulturowe miasto, cudny port, mnóstwo zieleni, zachwycające parki i naprawdę mili ludzie. W firmie zostałam ciepło przyjęta - już pierwszego dnia przedstawiono mnie wszystkim pracownikom, zagwarantowano mi pomoc w każdej sytuacji i możliwość konsultacji z przełożonym zawsze, kiedy tego będę potrzebować. Dzięki tej zagranicznej praktyce uświadomiłam sobie, że mogę sobie poradzić nawet w obcym środowisku. Każdego dnia uczę się czegoś nowego i wiem, że to zaowocuje w przyszłości. Decyzja co do wyjazdu jest zawsze trudna, ale jedno jest pewne – to inwestycja w siebie. Polecam każdemu! Barbara Grzesiak, Zarządzanie
Ewa Bryndza, Zarządzanie
Rodzinna atmosfera w miejscu pracy Atmosfera w firmie jest bardzo przyjazna, przede wszystkim dlatego, że jest to mała firma i wszyscy bardzo dobrze się znają. Włosi są bardzo przyjaźnie nastawieni, chętnie służą pomocą. Wybór Bolonii okazał się „strzałem w dziesiątkę”! Nie jest to za duże miasto, ale za to pełne pięknej architektury i zabytków. Włosi są bardziej otwarci niż Polacy, pozytywnie i optymistycznie nastawieni do świata. Barbara Krakowian, Stosunki międzynarodowe
Teraz kolej na Ciebie! Wyjazd na praktykę to niepowtarzalna okazja do zdobycia międzynarodowego doświadczenia. Gorąco zachęcamy do samodzielnego poszukiwania miejsca praktyk. Jeśli mimo dobrych chęci studentowi nie uda się znaleźć pracodawcy, będzie mógł skorzystać z Bazy firm przygotowanej przez ACK. O wyborze konkretnej osoby ostatecznie decydować będą pracodawcy. Wszystkie przydatne informacje dotyczące ubiegania się o praktyki zagraniczne, szczegółowe kryteria kwalifikacji oraz wiele ciekawych informacji dotyczących rozwoju zawodowego znajdują się na stronie Akademickiego Centrum Kariery: www.kariery.uek.krakow.pl.
Najważniejsze to dobrze zacząć! Najpierw przygotuj dokumenty aplikacyjne tak, aby zainteresować sobą pracodawców. Jeśli zastanawiasz się nad wyborem swojej ścieżki zawodowej lub chcesz skonsultować dokumenty aplikacyjne, zapraszamy Cię (również w wakacje) do Akademickiego Centrum Kariery na indywidualne konsultacje z doradcą zawodowym.
internetowej www.kariery.uek.krakow.pl. Oprócz ofert pracy znajdziesz tam także informacje o aktualnych konkursach i stażach organizowanych przez firmy. W porównaniu z rokiem ubiegłym liczba ofert zarejestrowanych przez pracodawców rośnie mimo kryzysu. Niektóre firmy czy instytucje państwowe, jak np. Ministerstwo Spraw Zagranicznych, prowadzą całoroczne rekrutacje na praktyki czy staże. Aktualne oferty możesz sprawdzić na naszej stronie głównej oraz w dziale Kariera urzędnika. Ciekawych ofert możesz szukać na innych serwisach internetowych dotyczących pracy – ich adresy internetowe znajdziesz na naszej na stronie, w dziale Szukaj pracy w Internecie. Poszukując pracy, warto korzystać z wielu sposobów, nie ograniczając się tylko do jednego źródła. Jednym ze sposobów jest kontakt z agencjami zatrudnienia, w których dostęp do ofert pracy jest bezpłatny.
Gdzie szukać oferty? Zapraszamy Cię do korzystania z serwisu ACK oraz Bazy ofert, dostępnych na stronie
Wyjazd za granicę Wyjeżdżając za granicę, należy sprawdzić firmę, w której będziemy pracować, by mieć
pewność, że miejsce, do którego jedziemy, jest bezpieczne. Na stronie www.eures.praca.gov.pl, w zakładce Szukasz pracy? oraz Poznaj warunki życia i pracy znajdują się istotne informacje, z którymi warto się zapoznać przed wyjazdem, m.in. pozwolenia na pracę, wymagane dokumenty. Bądź na bieżąco! Aby być dobrze poinformowanym, już dziś zapisz się do naszego Newslettera na www. kariery.uek.krakow.pl, dzięki czemu na swój e-mail otrzymywać będziesz ciekawe oferty pracy, kalendarz szkoleń oraz wiele istotnych informacji o konkursach i aktualnych rekrutacjach. Życzymy Ci udanych wakacji, a w październiku zapraszamy na VI Targi Pracy UEK organizowane przez Akademickie Centrum Kariery. Chętnych do pomocy przy organizacji Targów Pracy w charakterze wolontariusza prosimy o wysyłanie swoich CV na adres: bednarzk@uek.krakow.pl. Oprac. Akademickie Centrum Kariery
Jak zabezpieczyć się przed włamaniem? Zbliża się okres wakacyjny, czeka nas odpoczynek po całym solidnie przepracowanym roku akademickim. Nim udamy się na zasłużony wypoczynek, pomyślmy o właściwym zabezpieczeniu naszych mieszkań i domów. Na początek trochę informacji na temat zachowań grup przestępczych dokonujących kradzieży. Aby wytypować mieszkanie czy dom do włamania, potrzebna jest wiedza o jego zasobach, o mieszkańcach, ich zachowaniu i przyzwyczajeniach. Informacje o tym, czy warto „robić lokal”, włamywacz uzyskuje od osób trzecich lub przez bezpośredni kontakt z ofiarą. Praktyka wskazuje, że wiele włamań dokonywanych jest „na pewniaka”, znikoma ilość – z przypadku. Możliwości pozyskiwania niezbędnych informacji o zasobach mieszkania jest ogromna. Zwykle wiadomo, jak się komu wiedzie, kto był za granicą, gdzie kto pracuje, jakim jeździ samochodem, czy posiada w domu wysokiej klasy sprzęt elektroniczny. Kto jest źródłem informacji? Najczęściej dzieci i osoby starsze podczas rozmów z tak zwanym nieznajomym, krewnym, kolegą rodziców z pracy, sąsiadem. Często się zdarza, że w swej naiwności przekazują klucze lub wprowadzają do lokalu.
Podstawowe czynniki decydujące o włamaniu: • informacje o zasobach mieszkania, tj. o ewentualnych zyskach z włamania, • położenie mieszkania, jego usytuowanie, wymuszające odpowiednie ustawienie pomocników obserwujących to, co się dzieje na klatce schodowej, • informacja o zwyczajach, czasie pracy, nawykach domowników, ich sytuacji rodzinnej i stosunkach z sąsiadami, • systemy alarmowe i zabezpieczeń, rodzaj drzwi i zamków, wiedza o tym, ew. obecność w mieszkaniu psa lub innych zwierząt mogących podnieść alarm lub zaatakować nieproszonego gościa. Jak ustrzec się włamania? • Unikajmy przekazywania jakichkolwiek informacji o naszym stanie majątkowym.
• Odpowiednio zabezpieczmy rzeczy wartościowe (gotówkę, biżuterię...) • Opuszczając lokal, zawsze zamykajmy drzwi i zabezpieczajmy okna oraz wejścia balkonowe tak, aby nie można ich było otworzyć w prosty sposób. • Jeżeli opuszczamy mieszkanie czy dom na dłużej, poprośmy o opiekę kogoś z rodziny lub znajomych, do których mamy pełne zaufanie (niech wyjmuje listy, wieczorami zapala światło, włącza radio itp.). • Stosujmy niekonwencjonalne sposoby zabezpieczeń, nietypowe zamki, systemy alarmowe, wzmocnienia drzwi. • By zminimalizować ewentualne straty, ubezpieczmy mieszkanie. Ten zbiór fachowych porad powinien pomóc ustrzec się przed włamaniami. Stosując się do powyższych porad, będziemy spędzać wakacje w atmosferze radości i zabawy, czego wszystkim czytelnikom „Kuriera” życzę. mgr Mariusz Rozwadowski – pełnomocnik rektora ds. zintegrowanego systemu bezpieczeństwa
41
PROMOCJA
PROMOCJA
Uczelnia
BAZA EKSPERTÓW
w mediach Kolejny miesiąc i kolejny rekord liczby informacji o Uczelni, które ukazały się w mediach lokalnych i ogólnopolskich. W tym czasie ponad 160 razy informowano m.in. o: wykładzie prof. Balcerowicza oraz minister Elżbiety Bieńkowskiej, juwenaliach UEK, konferencji „Tożsamość i wizerunek marketingu w Polsce”, happeningu „Bezpieczna Uczelnia”, V Kongresie MBA, regatach o Puchar Rektora UEK, Połmaratonie o Puchar Rektora UEK, sympozjum GAP, historycznych „Dowcipakerach” oraz wielu innych przedsięwzięciach Uczelni. Zależy nam na stałym wzroście tego wskaźnika. Większa liczba wydarzeń uczelnianych powinna wprost proporcjonalnie uzupełniać tradycyjną promocję Uczelni w mediach. Gdyby policzyć ilość wszystkich przedsięwzięć z ostatniego miesiąca i porównać z liczbą informacji prasowych – jest jeszcze nad czym pracować! W ostatnich miesiącach zbudowana została baza ponad 150 kluczowych mediów. Chcąc z jednej strony powiększyć liczbę publikacji, z drugiej uskutecznić wyszukiwanie materiałów o Uczelni – od bieżącego miesiąca uruchomiliśmy także próbny elektroniczny monitoring mediów. Na nic jednak bazy i próby, kiedy nie wszystkie materiały trafiają we właściwe ręce i w odpowiednim czasie – często bowiem brakuje chęci współpracy z przedstawicielami mediów bądź Sekcją Prasową Kancelarii Rektora, która w tych kontaktach pośredniczy. O tym, że warto podjąć współpracę, świadczą wyniki z ostatnich miesięcy – o Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie rozpisywano się średnio 120 razy na miesiąc. Wynik ten z miesiąca na miesiąc podnosi się, co świadczy o skuteczniejszej współpracy z mediami, a przede wszystkim – realizacji wzajemnych oczekiwań. W najbliższym czasie zaprezentujemy wyniki prac nad przygotowaniem narzędzi oraz spójnej z nimi polityki współpracy Uczelni z mediami. Na stronie głównej UEK, w zakładce „Współpraca”, pojawi się odnośnik „Media”, dedykowany zarówno mediom współpracującym z Uczelnią, jak i wszystkim pracownikom oraz studentom Uniwersytetu. Będzie można w nim znaleźć: • bazy uczelnianych ekspertów z poszczególnych dziedzin, bazy studenckich ekspertów oraz najlepszych studentów, bazy najlepszych absolwentów oraz znanych absolwentów naszej Uczelni; • miesięczne podsumowanie monitoringu mediów, skany materiałów prasowych wraz z kwartalnymi raportami; • porady i informacje o biurze prasowym oraz o tym, jak pisać, jak występować przed kamerami, jak funkcjonuje redakcja czy też, jak i na jakich zasadach współpracować z dziennikarzami; • materiały do pobrania: zdjęcia Uczelni, logotypy, zdjęcia pracowników występujących najczęściej w mediach; • listę mediów, z którymi współpracuje Uczelnia; • serwisy publikacji naukowych: Alpha Gallileo, Ex4m.pl oraz informacje o stowarzyszeniu pracowników biur promocji oraz rzeczników prasowych uczelni wyższych „PRom”. Elektroniczny monitoring mediów zapewni nam skuteczność wyszukiwania informacji o Uczelni, ale otworzenie się na współpracę z mediami zdziała o wiele więcej. Sekcja Prasowa Kancelarii Rektora oferuje pomoc w podjęciu współpracy z dziennikarzami. Zmiana podejścia i określenie zasad współpracy w znacznej mierze przełożą się na rozpoznawalność i budowę marki Uczelni, będącej jednym z głównych argumentów decydującym o wyborze studiów na naszym Uniwersytecie. Wchodzimy w lata niżu demograficznego, konieczne będzie przedsięwzięcie dodatkowych nowoczesnych kroków budowania renomy i popularności Uczelni. Zapraszamy do współpracy! Piotr Bednarski – Sekcja Prasowa Kancelarii Rektora
42
Wychodząc naprzeciw jednemu z największych oczekiwań mediów, skierowanych w naszą stronę, staramy się na tworzyć bazę ekspertów naukowych, specjalistów w poszczególnych dziedzinach. Uczelnia wyższa jest w tym kontekście prawdziwą skarbnicą wiedzy dla dziennikarzy, którzy potrzebują informacji czy specjalistycznych komentarzy. Apelujemy o zgłaszanie informacji o dziedzinach, w których możemy pochwalić się Państwa specjalistyczną wiedzą. Dziennikarzom przekazana zostanie informacja, iż baza taka została stworzona, a współpraca z ekspertami odbywać się będzie na określanych każdorazowo zasadach. Zachęcamy także to wykorzystywania bazy ponad 150 mediów, z którymi współpracuje Uczelnia i informowana Sekcji Prasowej o osiągnięciach, badaniach, wydarzeniach i zamierzeniach. Prosimy o przesyłanie informacji prasowych z minimum 5-dniowym wyprzedzeniem. W razie potrzeby – wyślemy krótki poradnik „jak tworzyć informację prasową”. Wszystkim wypowiadającym się dla mediów przypominamy, aby zwracać dziennikarzom uwagę na odpowiedni dodatek do podpisu: „pracownik UEK”, „student UEK”, „dr UEK”, „profesor UEK”. Prosimy o przesyłanie informacji o Państwa kontaktach z dziennikarzami (data, dziennikarz, medium, temat wypowiedzi). Pozwoli to uzupełnić, udoskonalić, a przede wszystkim zweryfikować monitoring mediów, z którego korzystamy. Działania te pozwolą nam wdrożyć w życie założenia owocnej współpracy z mediami, a wszystkim Państwu – uzyskać satysfakcjonujący dostęp do bazy użytecznej wiedzy z dziedziny mediów i marketingu, archiwum prasowego Uczelni, a w nim Państwa wypowiedzi. W powyższych sprawach prosimy pisać na adres: rzecznik@uek.krakow.pl.
Wszędobylskie LOGO Przypominamy o konieczności prezentacji aktualnego logotypu Uczelni na wszystkich nośnikach informacyjno-promocyjnych Państwa jednostek: stronach internetowych, papierach firmowych, zaproszeniach, plakatach, ulotkach, raportach, gadżetach reklamowych, publikacjach itd. Przypominamy także o konieczności akceptacji logotypu na ww. nośnikach przez Sekcję Promocji Kancelarii Rektora (plakaty@uek.krakow.pl), przed rozpoczęciem produkcji i użytkowania nośnika.
Nowe gadżety
Ruszyła 14. edycja ogólnopolskiej Nagrody im. Eugeniusza Kwiatkowskiego, organizowanej przez Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie. Nagroda przyznawana jest polskim dziennikarzom za najlepszy materiał ekonomiczny w 2008 r. Mecenasem nagrody po raz kolejny został Deutsche Bank. Po raz czternasty zapraszamy do sięgnięcia po ten uznany przez lata, prestiżowy laur, dedykowany najlepszym dziennikarzom prasowym, radiowym i telewizyjnym oraz twórcom internetowym. W przeddzień jubileuszu 15-lecia Nagrody, chcemy dołożyć wszelkich starań, aby kolejne edycje konkursu wychodziły naprzeciw zmieniającej się rzeczywistości rzemiosła dziennikarskiego. Zamierzeniem organizatorów jest, by Nagroda nabrała nowego wymiaru – bazując na 14 latach doświadczeń, wpasowała się w dzisiejsze realia, informatyzację mediów oraz postęp nauk ekonomicznych. Do uczestnictwa w konkursie zapraszamy dziennikarzy ekonomicznych, społecznych i gospodarczych wszystkich polskich redakcji. Stawka Nagrody została podniesiona w tym roku o 5000 zł – zwycięzca tegorocznej edycji zostanie posiadaczem czeku na 15 000 zł! Po raz pierwszy w historii tegoroczny laureat uhonorowany zostanie symboliczną statuetką, zaprojektowaną w zgodzie z ideą i duchem konkursu. Kapituła oraz Jury 14. edycji Nagrody tworzyć będą eksperci z dziedziny mediów i ekonomii. Wśród kilkudziesięciu osób, do których wystosowaliśmy zaproszenia, swoją aprobatę oraz zgodę na uczestnictwo w Kapitule oraz Jury konkursu potwierdzili już m.in.:
Sekcja Promocji Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie ogłasza rekrutację na stanowisko:
– nowy sklepik
Serdecznie zachęcamy wszystkich do nabycia nowych produktów z logo UEK. Można je nabyć w trzech miejscach: • siedzibie Fundacji UEK – Domek Ogrodnika, I piętro • sklepie internetowym Fundacji: www.fundacja.uek.krakow. pl/sklep • oraz sklepiku znajdującym się na parterze, w przejściu między budynkami B i E. W ofercie m.in. pendrive’y, koszulki wydziałowe, kubki, breloki i wiele innych. Zapraszamy!
PAKTYKANT/-KA w Sekcji Promocji UEK
- dr Robert Gwiazdowski, dyrektor Centrum im Adama Smitha, - Grzegorz Miecugow, szef Zespołu Wydawców TVN24, - Romana Młodkowski, redaktor naczelny TVN CNBC Biznes, - dr Leszek Czarnecki, GETIN Bank, Noble Bank, Open Finance i LC Corp., - Jarosław Skorulski, prezes TFI Allianz, - Sebastian Kolisz, dyrektor małopolski Akademickich Inkubatorów Przedsiębiorczości, - prof. Roman Niestój, Rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. W tym roku obradom Kapituły oraz Jury towarzyszyć będzie ogólnopolskie spotkanie dziennikarzy ekonomicznych, które stanie się przyczynkiem do promocji nowoczesnych metod oraz narzędzi dziennikarstwa. Na forum ekspertów mamy zamiar wywołać dyskusję poruszającą kwestie wpływu kryzysu w ekonomi na zawód dziennikarza. Chcemy, aby spotkanie stało się platformą wymiany zdań i doświadczeń specjalistów nt. kierunku, w którym powinien podążać zawód dziennikarza ekonomicznego. Ogłoszenie wyników 14. edycji Nagrody im. Eugeniusza Kwiatkowskiego odbędzie się w ramach obchodów jubileuszu 85-lecia Uczelni, podczas Inauguracji Roku Akademickiego 2009/2010, 7 października 2009 r.
Harmonogram XIV edycji Nagrody: do 15 lipca 2009 r. – zbieranie nominacji od redakcji; do 31 lipca 2009 r. – zbieranie materiałów od dziennikarzy; 11 września 2009 r. – posiedzenie Kapituły Nagrody (celem spotkania będzie wyłonienie Jury spośród członków Kapituły oraz przedstawienie zgłoszonych nominacji do Nagrody im. E. Kwiatkowskiego za 2008 rok); 25 września 2009 r. – posiedzenie Jury; 7 października 2009 r. – uroczyste uhonorowanie Laureata Nagrody im. Eugeniusza Kwiatkowskiego podczas Inauguracji Roku Akademickiego 2009/2010. Więcej informacji: www.kwiatkowski.uek.krakow.pl
Oczekiwania wobec kandydatów: • zainteresowanie tematyką promocji, marketingu i reklamy, public relations, • pasja i chęć rozwoju, • wysoki poziom kultury osobistej, • dyspozycyjność, • samodzielność i zorganizowanie, • bardzo dobra znajomość pakietu MS Office. Zakres obowiązków: • udział w koordynacji prac związanych z wyjazdami promocyjnymi do liceów oraz na targi edukacyjne w roku akademickim 2009/2010, • udział w organizacji bieżących projektów promocyjnych w zakresie koordynacji prac, pozyskiwania sponsorów i patronów medialnych itp. • udział w planowaniu i realizacji strategii promocyjnej uczelni, • pomoc w bieżących pracach Sekcji Promocji UEK – wysyłce materiałów promocyjnych, przygotowaniu dokumentacji projektowych itp.
Piotr Bednarski Sekcja Prasowa Kancelarii Rektora
Warunki zatrudnienia: • forma zatrudnienia: praktyka • czas trwania praktyki: 1-3 miesiące (do uzgodnienia) • harmonogram czasu pracy do uzgodnienia Oferujemy: • ciekawa praca w młodym zespole • szkolenia w zakresie: public relations, promocji i obsługi biurowej • elastyczny grafik • referencje oraz zaświadczenia po ukończeniu praktyki Tryb rekrutacji: CV wraz ze zdjęciem oraz list motywacyjny prosimy przesłać na adres: karwata@uek.krakow.pl do dnia 5 lipca 2009 r. Zastrzegamy sobie prawo do odpowiedzi tylko na wybrane aplikacje. W aplikacji prosimy zamieścić klauzulę o ochronie danych osobowych.
43
KATEDRALNY SHOW
KATEDRALNY SHOW
Pracownicy Katedry Gospodarki Regionalnej. Na zdjęciu od lewej – w pierwszym rzędzie: dr J. Wrona, prof. dr hab. inż. arch. A. Böhm, dr H. Guzik, mgr E. Pizoń, prof. dr hab. Z. Szymla (kierownik Katedry), dr M. Musiał-Malago, mgr P. Brańka, mgr A. Hołuj. W drugim rzędzie: dr B. Luchter, dr B. Ostrowska, dr B. Zawilińska, prof. dr hab. A. Harańczyk, prof. dr hab. T. Kudłacz, dr P. Serafin.
Katedra Gospodarki Regionalnej Rys historyczny Katedra Gospodarki Regionalnej UEK, jako samodzielna jednostka organizacyjna, funkcjonuje pod tą nazwą od 1993 r. Historia Katedry sięga jednak początku lat pięćdziesiątych, kiedy to rozporządzeniem Ministra Szkolnictwa Wyższego z 6 IV 1951 r. powstała Katedra Planowania Gospodarki Narodowej, o zbliżonym profilu naukowo-dydaktycznym. Stało się to z chwilą upaństwowienia dotychczasowej Akademii Handlowej i przekształcenia jej w 1950 r. w Wyższą Szkołę Ekonomiczną. W 1958 r., w wyniku zmian organizacyjnych w wyższych szkołach ekonomicznych w Polsce, zmieniono nazwę Katedry Planowania Gospodarki Narodowej na Katedrę Planowania i Polityki Ekonomicznej. Na bazie tej katedry, po połączeniu z Katedrą Geografii Ekonomicznej, powstał w 1969 r. Instytut Planowania i Ekonomiki Regionu Wyższej Szkoły Ekonomicznej, od 1974 r. noszącej miano Akademii Ekonomicznej. Dyrektorem Instytutu został prof. dr hab. Stanisław Wacławowicz, od 1989 r. prof. dr hab. Antoni Fajferek. W Instytucie działały zakłady: Planowania i Polityki Ekonomicz-
44 44
nej (kierownik prof. dr hab. S. Wacławowicz), Ekonomiki Regionu i Planowania Przestrzennego (prof. dr hab. A. Fajferek), Geografii Ekonomicznej (prof. dr hab. Andrzej Maryański, od października 1969 r. doc. dr Mieczysław Mikulski). W 1973 r. w wyniku ogólnopolskiej reorganizacji procesu dydaktycznego utworzono kierunek Planowania i finansowania gospodarki narodowej. W nowych realiach społeczno-politycznych Polski, uchwałą Senatu naszej Uczelni z 1990 r., nazwę Instytutu Planowania i Ekonomiki Regionu zmieniono od 1 I 1991 r. na Instytut Polityki Ekonomicznej i Gospodarki Regionalnej. Funkcjonowały w nim 4 zakłady: Ekonomiki Regionu (prof. dr hab. Z. Szymla), Polityki Ekonomicznej (prof. dr hab. A. Fajferek), Zagospodarowania Przestrzennego (prof. dr hab. Jerzy Kruczała), Geografii Ekonomicznej (doc. dr M. Mikulski). Kolejna reorganizacja struktury AE w kwietniu 1992 r. zakończyła tzw. etap instytutowy. W miejsce instytutów zostały powołane nowe jednostki organizacyjne, a wśród nich Katedra Polityki Ekonomicznej i Gospodarki Regionalnej (kierowana przez prof. dr hab. A. Fajferka). W jej ramach działały zakłady: Ekonomiki Regionu (prof. dr hab. Zygmunt Szymla), Polityki Ekonomicznej (prof. dr hab. A. Fajferek), Geografii Ekonomicznej (od marca 1993 r. prof. dr hab. Tadeusz Kudłacz). W wyniku wzrostu liczebności samodzielnej kadry naukowej, rozwoju badań naukowych i zwiększenia oferty kierunków kształcenia, z dniem 2 XI 1993 r. dotychczasowa Katedra Polityki Ekonomicznej i Gospodarki Regionalnej została podzielona na Katedrę Polityki Ekonomicznej i Programowania Rozwoju oraz naszą Katedrę Gospodarki Regionalnej, która od 13 III 2002 r. funkcjonuje w ramach
Wydziału Finansów. Od września 2004 r. Katedra mieści się na IV piętrze pawilonu Wydziału Finansów. Struktura organizacyjna i pracownicy Katedry W Katedrze Gospodarki Regionalnej pracuje obecnie 14 osób: 13 pracowników naukowo-dydaktycznych (w tym 4 tytularnych profesorów) i jeden pracownik administracyjny – mgr Elwira Pizoń. Obecnie Katedrę Gospodarki Regionalnej tworzą 3 zakłady: 1. Zakład Ekonomiki Regionu – kierowany przez prof. dr hab. Z. Szymlę. W skład Zakładu ponadto wchodzą: dr Halina Guzik, dr Barbara Ostrowska, mgr Patrycja Brańka, mgr Artur Hołuj. 2. Zakład Gospodarki Miejskiej. Poza kierownikiem – prof. dr hab. Anna Harańczyk, pracują w nim dr Monika MusiałMalago oraz jako profesor wizytujący, prof. dr hab. inż. arch. Aleksander Böhm. 3. Zakład Geografii Ekonomicznej: prof. dr hab. Tadeusz Kudłacz (kierownik), dr Bogusław Luchter, dr Piotr Serafin, dr Jerzy Wrona, dr Bernadetta Zawilińska. Zakład Geografii Ekonomicznej jest najstarszą jednostką organizacyjną wchodzącą w skład Katedry Gospodarki Regionalnej. Pod obecną nazwą istnieje od 1958 r., ale geografia – jako przedmiot wykładowy i jednostka organizacyjna pod innymi nazwami – funkcjonowała od samego początku istnienia Wyższego Studium Handlowego. Właśnie z okazji jubileuszu 50-lecia Zakładu Geografii Ekonomicznej w roku ubiegłym zorganizowano ogólnopolską konferencję pt. „Geografia w naukach ekonomiczno-przestrzennych”.
Działalność dydaktyczna – kierunek Gospodarka przestrzenna Gospodarka przestrzenna jest unikalnym kierunkiem studiów na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie. Ma on charakter interdyscyplinarny, albowiem integruje nauki ekonomiczne z wybranymi dyscyplinami nauk technicznych (m.in. z urbanistyką i architekturą) oraz geograficznymi. Inicjatywę uruchomienia tego kierunku na naszej Uczelni podjęto w Katedrze Gospodarki Regionalnej w 1996 r., bazując na wcześniejszych doświadczeniach w prowadzeniu kierunku Gospodarka regionalna (powstałego w 1990 r.). Zainteresowanie gospodarką przestrzenną wiąże się z procesami transformacji ustrojowej Polski oraz ze zmianą dotychczasowych poglądów na rolę przestrzeni jako podłoża zjawisk gospodarczych. We współczesnej ekonomii coraz więcej uwagi poświęca się problematyce świadomego gospodarowania przestrzenią w skali krajowej, regionalnej i lokalnej. Gospodarka przestrzenna jest dziedziną obejmującą wiedzę powstałą na gruncie wielu dyscyplin naukowych, m.in. ekonomii, geografii, urbanistyki, socjologii, architektury. Powstanie kierunku Gospodarka przestrzenna jest odzewem na spodziewany wzrost zapotrzebowania na kadry o specjalnych kwalifikacjach wynikających m.in. z postępującej integracji naszego kraju ze strukturami europejskimi. Związane będą z tym procesy przebudowy organizacji terytorialnej kraju w kierunku wzrostu samodzielności miast, gmin i regionów oraz niezbędnej poprawy zarządzania rozwojem jednostek terytorialnych. Studia na Gospodarce przestrzennej przygotowują specjalistów zdolnych do uczestnictwa w kształtowaniu przestrzennej organizacji rozwoju społeczno-gospodarczego, w tym w szczególności w planowaniu przestrzennym, programowaniu rozwoju regionalnego i lokalnego oraz w kształtowaniu międzynarodowej współpracy regionów i miast. Program kształcenia na kierunku Gospodarka przestrzenna obejmuje, oprócz podstawowych przedmiotów ekonomicznych, szeroki zestaw przedmiotów kierunkowych i specjalizacyjnych. Dotyczy to m.in. podstaw gospodarki przestrzennej, historii urbanistyki, samorządu terytorialnego, geograficznego systemu informacji przestrzennej, ekonomiki miast i regionów, rysunku technicznego i planistycznego, strategii rozwoju gminy, planowania przestrzennego, projektowania urbanistycznego, metod analizy regionalnej, ekorozwoju, kartografii społeczno-gospodarczej, gospodarki przestrzennej Unii Europejskiej. Specyficznym i ważnym elementem w planie studiów na naszym kierunku są zajęcia plenerowe po 2. semestrze, w ramach których studenci muszą wykazać się znajomością zjawisk przyrodniczo-antropogenicz-
nych w układach przestrzennych. Natomiast celem zajęć terenowych prowadzonych po 5. semestrze jest wprowadzenie w procedury sporządzania dokumentów i opracowań planistycznych związanych z przygotowaniem miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. W pracach projektowych studenci wykorzystują symulacje komputerowe. Próbą oceny programów i planów nauczania oraz wymiany doświadczeń w zakresie kształcenia na kierunku Gospodarka przestrzenna, prowadzonego w różnych uczelniach, było zorganizowanie w 2005 r. przez naszą Katedrę, wspólnie z KPZK PAN, ogólnopolskiej konferencji pt. „Teoria i praktyka w zakresie kształcenia kadr dla gospodarki przestrzennej”. Na Gospodarce przestrzennej studiuje aktualnie 577 studentów, w tym 192 na jednolitych studiach magisterskich, 232 na studiach stacjonarnych i 153 na studiach niestacjonarnych pierwszego stopnia. W ramach kierunku Gospodarka przestrzenna funkcjonują dwie specjalności: Strategie rozwoju regionalnego oraz Zarządzanie miastem. Specjalność Strategie rozwoju regionalnego przygotowuje studentów do pracy w służbach planistyczno-zarządzających organów samorządowych wszystkich szczebli zajmujących się programowaniem i monitorowaniem rozwoju regionalnego i lokalnego oraz współpracą w ramach polityki regionalnej UE. Specjalność Zarządzanie miastem oferuje studentom wiedzę z zakresu funkcjonowania i rozwoju miast, w tym m.in. z zakresu marketingu miejskiego, zarządzania przedsiębiorstwami użyteczności publicznej, skarbowości, gospodarki gruntami w mieście. Absolwenci kierunku Gospodarka przestrzenna znajdują zatrudnienie w różnych służbach administracji publicznej zajmujących się polityką regionalną i planowaniem przestrzennym, regionalnych fundacjach i izbach gospodarczych oraz w biurach projektów i pracowniach planistyczno-urbanistycznych. Zajęcia dydaktyczne na omawianym kierunku prowadzą – obok pracowników naszej Katedry – również nauczyciele akademiccy z innych jednostek UEK oraz wykładowcy z Politechniki Krakowskiej i Instytutu Rozwoju Miast w Krakowie. Pracownicy naukowo-dydaktyczni Katedry Gospodarki Regionalnej obsługują przede wszystkim proces dydaktyczny na obu specjalnościach kierunku Gospodarka przestrzenna. Kadra Zakładu Geografii Ekonomicznej prowadzi ponadto zajęcia na innych kierunkach naszej Uczelni, wykładając różne przedmioty, w tym przede wszystkim „geografię ekonomiczną”. Opracowana przez zespół geografów książka „Podstawy geografii ekonomicznej” (PWE, wyd. III, 2006) pełni
w wielu ośrodkach akademickich rolę podstawowego podręcznika z geografii społeczno-gospodarczej. Działalność naukowa Działalność naukowo-badawcza Katedry Gospodarki Regionalnej koncentruje się wokół szeroko pojętej gospodarki przestrzennej, zwłaszcza ekonomiki regionalnej, gospodarki miejskiej oraz geografii ekonomicznej. W dziedzinie ekonomiki regionalnej badania dotyczą m.in. teorii gospodarki przestrzennej, teorii rozwoju regionalnego, programowania rozwoju gospodarki regionalnej i lokalnej, gospodarki turystycznej, planowania i zagospodarowania przestrzennego. Z tematyki gospodarki miejskiej prace badawcze obejmują problematykę ekonomiki miast, funkcjonowania samorządu terytorialnego, projektowania urbanistycznego, konkurencyjności miast. W zakresie geografii ekonomicznej zainteresowania pracowników koncentrują się wokół geografii gospodarczej i politycznej, geografii osadnictwa, polityki demograficznej, geografii turyzmu, geografii rolnictwa. Rezultatem badań naukowych prowadzonych przez pracowników Katedry Gospodarki Regionalnej są liczne publikacje. Spośród wydawnictw książkowych, które ukazały się w ostatnim okresie, wymienić można: A. Harańczyk, Miasta Polski w procesie globalizacji gospodarki, PWN 1998; T. Kudłacz, Programowanie rozwoju regionalnego, PWN, Warszawa 1999; Z. Szymla, Determinanty rozwoju regionalnego, Ossolineum 2000; J. Wrona, Analiza elementów geograficznych i ich symboliki na flagach oraz w herbach państw współczesnego świata, Wyd. AE Kraków, 2002. Szereg opracowań powstało w ramach badań statutowych Katedry. Ponadto pracownicy uczestniczyli w tworzeniu m.in. wielu programów i strategii rozwoju regionów, miast i gmin województwa małopolskiego. Studenckie Koło Naukowe Polityki Regionalnej Bardzo ożywioną działalność przejawia Koło Naukowe Polityki Regionalnej, działające przy naszej Katedrze od 1999 roku. Zainteresowania członków Koła koncentrują się przede wszystkim na zjawiskach społecznoekonomicznych oraz szeroko pojmowanej problematyce gospodarki przestrzennej. Od 2002 r. nieprzerwanie Koło organizuje konferencje naukowe cieszące się dużym zainteresowaniem młodzieży. Tegoroczna, bardzo udana, konferencja na temat Contemporary trends in the urbanization of space in Europe (o czym szerzej w innym miejscu niniejszego wydania Kuriera) miała zasięg międzynarodowy. prof. dr hab. Zygmunt Szymla, dr Jerzy Wrona
45 45
ABSOLWENCI Z K(L)ASĄ
NASZE PASJE
Czasami jesteśmy aniołami
Kwestionariusz osobowy
W przyklasztornym ogrodzie u oo. franciszkanów, 2005
Katarzyny Rogowiec A
kademia Ekonomiczna w Krakowie w czasach mojego studiowania była… na owe czasy nowoczesna – uczyła Worda i Excela, miała mało sal (które bywały odrapane), ale dawała możliwości wyżywania się twórczego i organizacyjnego w rodzących się kołach naukowych. Sentymentalnie wspominam Koło Naukowe Języka Włoskiego i wystawiane w języku włoskim sztuki teatralne (w których, jak we wszystkich przestawieniach od „podstawówki”, byłam narratorem;-), akademik na Wzgórzach Krzesławickich… i Konferencję Finansów Publicznych…
Odwiedzała mnie miłość cichym szeptem budziła po ciężkim dniu oświetlała drogę zapalając gwiazdy do świata marzeń i snów...
G
dybym teraz zaczynała studia... to od początku studiów włączyłabym się w życie Uczelni, rozglądałabym się za wydarzeniami, których zawsze dużo było na Akademii, i brała w nich udział… i jeszcze bardziej przykładałabym się do nauki języków obcych…
„Czas, by wzlecieć wysoko”, Leon Zdzisław Pokorski (fragment wiersza)
Czym byłoby życie bez pasji? Czym byłoby życie bez muzyki? Odkąd sięgam pamięcią, mojemu życiu towarzyszyła pasja. Tak się zwykle składało, że różne okoliczności pozwalały ją realizować. Moja pasja to muzyka. Słyszę ją w poezji i prozie życia, słyszę ją w szumie wiatru i codzienności, a najpiękniejsze dźwięki pozostają długo w mojej pamięci. Są dla mnie nieustanną inspiracją do tworzenia. Moja przygoda z muzyką rozpoczęła się wiele lat temu. Już jako mała dziewczynka czułam, że śpiew sprawia mi wielką przyjemność. Gdy jestem na scenie, świat zmienia się, jest mój, baśniowy. Każdy wykonywany utwór wspieram uczuciami. Na koncertach dużą rolę odgrywa publiczność, która motywuje do dalszej pracy i dlatego każdy występ jest inny, niepowtarzalny. Na początku swojej drogi artystycznej próbowałam swoich sił wokalnych w różnych gatunkach muzyki. Los wskazał mi tę właściwą drogę, to była poezja o aniołach, której autorem jest Leon Zdzisław Pokorski (poeta, franciszkanin). Usłyszałam w niej muzykę. Poprzez dźwięki interpretuję wiersze tak, jak je czuję.
Stworzyłam własny program autorski, którego tematem przewodnim są Anioły. Wydałam płyty sponsorowane przez osoby, których oczarowała moja twórczość. Mam jeszcze mnóstwo pomysłów na kolejne przedsięwzięcia artystyczne i wierzę w ich realizację, bo marzenia się spełniają. Tak jak śpiewam „....Wszystko jest możliwe i spełnić może się gdzieś, gdy na jedną chwilę swoje oczy mogę wznieść....” („Pragnienie snu”, Leon Zdzisław Pokorski, fragment). Swoją pracę artystyczną muszę godzić z pracą zawodową i życiem rodzinnym, ponieważ pasji nie można się od tak wyzbyć. Ona tkwi we mnie mocno, ubogaca duchowo i jest cząstką mojego życia. Teraz próbuję nią zarazić mojego syna, który nie odnalazł jeszcze swojej tożsamości artystycznej, lecz już objawił się jako wielki talent wokalny. Dzisiaj więc, również razem, przedstawiamy obraz świata widziany poprzez muzykę. Jestem artystką niezależną i dlatego sama decyduję o charakterze koncertów – indywidualnych bądź też w towarzystwie innych artystów. Gatunkiem muzyki, który preferuję, jest poezja śpiewana, dlatego wolę występy kameralne z bliskością publiczności. Bardzo lubię dreszczyk tremy, który pojawia się przed koncertami– wpływa on na mnie mobilizująco. Mogę szczerze przyznać, że jestem „artystką z pasją”.
Pozwól mi zabrać się z Tobą Skrzydeł uchwycić gotowych do lotu W miejsca nieznane, obiecujące nadzieję Że będziemy jak przyjaciele wędrowali po niebie Aniele mój.......
Dałeś mi jedno małe życie a ja ciągle nie mam czasu Dałeś mi wrażliwość serca a ja ciągle kocham za mało Dałeś mi liczne talenty a ja nie mogę sobie poradzić Dałeś mi siebie odwiecznego a ja ciągle chcę Ciebie dotknąć... „Modlitwa”, Leon Zdzisław Pokorski (fragment wiersza)
„Skrzydlaty”, Leon Zdzisław Pokorski (fragment wiersza)
mgr inż. Dorota Wawryszczuk Sekcja Kadr Działu Spraw Pracowniczych www.dorotawawryszczuk.pl
Na 46 przedszkolnej scenie, 1972
W Teatrze Słowackiego, Dzień Budowlanych, 1985
Spacerkiem przez Kraków – koncert zespołu Śpiewa Młodość, 1986
Z o. Leonem Zdzisławem Pokorskim w ogrodzie oo. franciszkanów, 2005
D
roga z Uczelni do tego, kim teraz jestem, wiodła przez... żywot naukowy i fizyczny wysiłek…
P M P
ierwsze zarobione pieniądze wydałam na... mieszkanie. oim największym sukcesem jest... na ten moment przyjaźń, ale nie wiem, co jeszcze przede mną.
oczułam się przegrana, gdy... Nie przypominam sobie, żebym poczuła się kiedyś przegrana. Biorę życie takim, jakie ono jest, przysposabiam je i opatentowuję.
W
życiu najważniejsze jest... poszukiwanie, równowaga, bliscy, właściwy czas…, na różnych etapach życia różne rzeczy…
N
ie należy się przejmować, gdy... Nie potrafię się nie przejmować. Uważam, że emocje to element człowieczeństwa, więc należy się przejmować, ale mniej lub bardziej... czyli warto uczyć się opanowywania emocji.
G S Ż
dybym nie była, kim jestem, byłabym... byłabym sobą.
tudentom UEK radziłabym... uczyć się! ycie polega na... nauce, rozwoju, aktywności, poszukiwaniu, celach i wizji/ach…
Katarzyna Rogowiec Absolwentka kierunku Finanse i bankowość (specjalność: Finanse publiczne) na Akademii Ekonomicznej w Krakowie (1996–2001) oraz studiów podyplomowych z zakresu zarządzania zasobami ludzkimi (Wyższa Szkoła Zarządzania Personelem w Warszawie, 2005) oraz ekonomii społecznej (Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie, 2007/2008). Mistrzyni Igrzysk Paraolimpijskich w Turynie w 2006 r. – dwukrotna złota medalistka w biegach narciarskich – na 5 km (technika dowolna) i 15 km (technika klasyczna). W wieku 3 lat straciła ręce w wypadku ze sprzętem żniwnym. – Staram się w moim życiu udowadniać, że niepełnosprawność jest barierą, którą należy pokonywać. Aktywnie działałam i działam, aby podnosić moje kwalifikacje zawodowe i być konkurencyjną chociaż na kilku polach życia – mówi o sobie, a wśród swoich umiejętności wymienia między innymi „czerpanie przyjemności z pokazywania możliwości aktywnego funkcjonowania w środowisku osób niepełnosprawnych”. Aktywna zawodowo od czasu studiów. Od 2000 r. związana z Regionalnym Ośrodkiem Polityki Społecznej w Krakowie, gdzie wykorzystuje znajomość prawa pracy, prawa podatkowego, umiejętności naliczania i rozliczania wynagrodzeń oraz umiejętności współpracy z instytucjami finansowymi (ZUS, US) oraz wiedzę z zarządzania, administracji i zarządzania budżetem. Posiada licencję pilota wycieczek zagranicznych – włada kilkoma językami obcymi: angielskim, włoskim, rosyjskim i hiszpańskim. Niezmiernie aktywna społecznie w zakresie inspirowania i motywowania różnych środowisk do podejmowania wyzwań w życiu – prowadzi spotkania i prelekcje wśród młodzieży oraz studentów, także spotkania indywidualne. Zawodniczka Zrzeszenia Sportu Osób Niepełnosprawnych „START” w Nowym Sączu, powołana do kadry narodowej w narciarstwie biegowym i biatlonie. W związku z osiągnięciami sportowymi w Turynie i życiową postawą otrzymała Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski z rąk Prezydenta RP. Podczas Zimowych Igrzysk została wybrana przez zawodników do reprezentowania ich w Radzie Zawodników przy Międzynarodowym Komitecie Paraolimpijskim. Ponadto od stycznia 2009 r. członkini Rady Zawodników przy Międzynarodowej Organizacji Antydopingowej. Na 73. Gali Mistrzów Sportu w Warszawie, w Plebiscycie Sportowiec Roku 2006 uhonorowana statuetką Mistrza Sportu Osób Niepełnosprawnych 2006 r. O swoich zadaniach na najbliższą przyszłość mówi: – Przede mną kolejny, ważniejszy od poprzednich, rok treningów i startów w zawodach. Rok przygotowań do rywalizacji i reprezentowania Polski na trasach biegowych i biatlonowych podczas Paraolimpiady w Vancouver.
47 47
BIZNES NASZYCH ABSOLWENTÓW
BIZNES NASZYCH ABSOLWENTÓW W bieżącym wydaniu „Kuriera” rozpoczynamy nowy cykl, z lektury którego dowiedzą się Państwo, czy każdy absolwent uczelni ekonomicznej wiąże swą przyszłość z kierunkiem studiów i jak życiowe wypadki determinują zawodową drogę naszych wychowanków. W kolejnych numerach prezentować będziemy osiągnięcia i sukcesy naszych absolwentów, których kierunek ścieżki zawodowej, niejednokrotnie modyfikowany był przez życie. Dziś o historii, biznesie i pasji Agnieszki Kozioł, właścicielki kawiarnio-restauracji „Arenda” przy ul. Nowej 3 na Kazimierzu.
Smaki Świata w „Arenda Cafe Restaurant” – rozmowa z Agnieszką Kozioł – absolwentką Akademii Ekonomicznej w Krakowie, podróżniczką, bizneswoman „Nie należy bać się przeciwności, trzeba raczej wsłuchać we własne wnętrze i czasami iść pod prąd.” Te słowa nabierają szczególnej mocy w miejscu takim jak „Arenda” – eleganckiej, a jednocześnie przytulnej kawiarnio-restauracji, w której wraz z właścicielką, Agnieszką Kozioł, piję kawę, zajadając się przepysznym tortem czekoladowym. W tle pobrzmiewa delikatna muzyka, a nasza rozmowa jest tak niezwykła, jak i to szczególne miejsce na Kazimierzu przy Placu Nowym.
48 48
Jaka była Akademia Ekonomiczna w czasach Pani studiów? Bardzo miło wspominam profesorów, zwłaszcza mojego promotora prof. Adama Sagana. Byłam jedną z pierwszych jego seminarzystek na nowo otwartym kierunku Zarządzenie i marketing. Szczególnie podobał mi się bezpośredni stosunek wykładowców do studentów. Każdy z nas był bardzo przejęty, że uczymy się czegoś zupełnie nowego i że zmienił się ustrój, co daje nam wiele nowych możliwości zastosowania zdobytej wiedzy w praktyce. Jak wyglądała Pani ścieżka kariery i rozwoju od czasu ukończenia studiów na Akademii Ekonomicznej aż do założenia własnej restauracji?
Życie zawodowe rozpoczęłam jeszcze w latach 90. podczas studiów. Gdy wyjechałam po raz pierwszy do Anglii, zajmowałam się tam opieką nad dziećmi. Ta praca pozwoliła mi ukończyć college i zdać egzaminy First Certificate oraz LCCI, które były zupełnym ewenementem w Polsce. Potem umożliwiło mi to na czwartym roku zdobycie stypendium na uczelni do Anglii, podczas którego pracowałam w firmie marketingowej. Wyjazd otworzył mi oczy na świat i dał nowe spojrzenie na możliwość nauki nie tylko przez teorię, ale i doświadczenie zawodowe. Uczyłam się od najlepszych brytyjskich profesorów na The University of Greenwich w Londynie. Bardzo cenię sobie Tony’ego Yesien, który prowadził z nami zajęcia na temat wprowadzenia nowego produktu na rynek. Tony sam wprowadzał nowe produkty m.in. walkmany czy zegarki Swatch, więc z wielką pasją i przekonaniem mówił nam o problemach z branży. Jego sposób przekazu wiedzy był dla mnie bardzo inspirujący. Dziś też studenci wyjeżdżają i mogą korzystać ze stypendiów zagranicznych. Dla wielu jest to okazja zdobycia jedynych w swoim rodzaju doświadczeń. Tak, ale wcześniej było inaczej. W latach 90. wyjeżdżałam i pracowałam w Anglii nielegalnie, choć miałam założone konto w banku angielskim dzięki rodzinie, u której pracowałam. Muszę przyznać, że miałam dużo szczęścia i ten splot szczęśliwych przypadków ułatwił mi bardzo karierę zawodową. Później dostałam pracę w biurze British Airways w Krakowie na ul. Św. Tomasza. Pracowałam tam 5 lat, a gdy zamknęli biuro, prowadziłam ich obsługę na lotnisku w Balicach przez rok. Potem po tym kontrakcie za dobre sprawowanie dostałam bilety do dowolnego miejsca na świecie, więc... wyjechałam do Argentyny.
Dlaczego akurat Argentyna? Pojechałam uczyć się hiszpańskiego i poznać kulturę latynoamerykańską. Uznałam też, że to najlepszy moment, by zrobić sobie przerwę w życiorysie i wyjechać w nieznane. O Argentynie słyszałam wiele od znajomych z akademika, którzy często mi opowiadali o herbacie Yerba Mate, o przepysznych winach, o otwartości Argentyńczyków. W Mendozie udało mi się znaleźć rodzinę, u której zamieszkałam i tam rozpoczęłam bardzo intensywny trzymiesięczny kurs hiszpańskiego, po którym udało mi się dostać pracę w firmie argentyńsko-chilijskiej, eksportującej wina z Mendozy. Dodatkowo jako wolontariuszka prowadziłam lekcje angielskiego dla biednych dzieci przy kościele na przedmieściach Mendozy. To były zupełnie inne realia i sposób egzystowania niż w Polsce czy w Europie Zachodniej. Wyjazd połączyłam z poznawaniem kultury, miejsc i ludzi. Choć odwiedziłam także Chile i Brazylię, najbardziej zżyłam się z Argentyną. Na Boże Narodzenie wróciłam do Polski, nie wyobrażam sobie bowiem świąt spędzonych bez rodziny. Jednakże wkrótce po świętach wróciłam do Ameryki Południowej. Zostałam poproszona przez profesora Zdzisława Rynna, który wcześniej był ambasadorem Polski w Chile, o zawiezienie publikacji uniwersyteckich do Biblioteki Polskiej w Buenos Aires. Przy okazji zawiozłam taką małą paczuszkę do Domu Polonii, gdzie zaraz zainteresowano się tym, co będę robiła w Argentynie. Za namową od marca 2004 r. podjęłam trzymiesięczną pracę w Monte Video jako osoba w administracji organizacji USOPAL. Podczas dwóch kongresów polonijnych w Ameryce Łacińskiej poznałam wielu ciekawych ludzi, a także spojrzałam z innej perspektywy na pracę w dyplomacji, gdyż współpracowaliśmy z ambasadą. Ostatecznie jednak zrezygnowałam z pomysłu, by pracować na placówce zagranicznej i wróciłam do Polski. A co było po powrocie do kraju? Pracowałam przez pewien okres dla firmy turystycznej Intrep Poland w Warszawie, a później dla firmy CST Travel w Krakowie. Potem dostałam propozycję pracy na Cyprze i w 2006 r. wyjechałam do Nikozji, pracując tam dla firmy Fortune Health Resort. Później zostałam wydelegowana przez tę firmę do Polski. Założyłam spółkę pod nazwą Unitrade Ltd., która zajmowała się importem i eksportem. Spółka dalej istnieje, ale ja odeszłam z niej, bo uznałam, że pora zaangażować się w nowy projekt. Od 2007 r. zajmuję się przygotowaniem całej logistyki pod restaurację. W 2008 r. udało się wreszcie ją otworzyć. Skąd wziął się pomysł na otwarcie restauracji, a nie np. gospody czy hostelu? Inspiracją był dla mnie Andrzej Miczyk, mój bardzo dobry przyjaciel, Anglik o pol-
skich korzeniach. Andrzej przy okazji różnych spotkań nadmieniał, że chciałby otworzyć restaurację, która będzie serwowała oryginalne pierogi, zupełnie nietypowe, w cienkiej kopercie ciasta z dużą ilością przepysznego farszu. Gdy moje plany zawodowe pozwoliły na to, żeby wspólnie podejść do tego projektu, rozpoczęliśmy nad nim pracę, a w ubiegłym roku, 1 września została otworzona restauracja pod nazwą „Pierogi Paradise”. Co sprawiło, że pierogarnia stała się „Arendą”? Przez rok obserwowaliśmy klientów pierogarni, rozmawialiśmy z nimi, analizowaliśmy księgowość pod kontem zysków i strat. Widzieliśmy, że nie ma dużo turystów, którzy są zainteresowani wykwintnymi pierogami. Po ogłoszeniu globalnego kryzysu przez media postanowiliśmy dokonać zmian. Ponieważ nasza restauracja jest często odwiedzana przez krakowian, chcieliśmy stworzyć dla nich wyjątkowe, spokojne miejsce z charakterystycznym ciepłym klimatem Kazimierza. Arenda jest to staropolska nazwa dzierżawy, wynajmu. Termin jest jak najbardziej odpowiedni dla restauracji w obrębie Kazimierza, gdyż dawnymi czasy mieszkający tu Żydzi często bywali dzierżawcami lokali pod karczmy czy gospody. My także jesteśmy dziś dzierżawcami tego lokalu. Wzory i obrazy na ścianach wprowadzają klimat dawnej sielanki, prawie jak z „Pana Tadeusza”! Przy projektowaniu wnętrz czerpaliśmy wiele z bogatej tradycji i kultury polskiej. Na ścianach wyeksponowaliśmy wzory z pasów słuckich. To motyw przewodni wszystkich trzech pomieszczeń: błękitnej Sali Rustykalnej – przeznaczonej dla osób szukających spokoju i wyciszenia wśród wiejskich krajobrazów i ludowej architektury drewnianej; złotej Sali Mieszczańskiej, gdzie znajdują się grafiki przedstawiające różne zabytki miast polskich; czerwonej Sali Królewskiej wyposażonej w wygodne fotele i pufy – tu można delektować się królewskością i elegancją. Szczególny klimat tej ostatniej sali nadaje także tryptyk pt. „Zamek w Krasiczynie”.
Nasza oferta to kompozycja kuchni europejskiej oraz polskiej. Potrawy są autorskie – wymyślamy je od podstaw. Plany na przyszłość? Raz w miesiącu planujemy organizować weekendowe Spotkania ze Smakiem. Pierwsze, którego tematem przewodnim była kuchnia Prowansji, odbyło się 19 czerwca. Klienci mogli skorzystać ze specjalnie przygotowanej dodatkowej karty menu. Serwowaliśmy także wina z tego regionu. W planach mamy także Spotkanie Zielone w dniach 16-19 lipca (menu w oparciu o motyw zieleni) oraz Spotkanie z Kuchnią Kresową w dniach 13-16 sierpnia. Do tej pory udało nam się także zorganizować degustacje wina, połączone z kolacją serwowaną w naszej restauracji. Takie oferty skierowane do grup przygotowane były jako cykl 4 spotkań, na których goście poznawali tajniki wina i winiarstwa. Ostatnio 5 czerwca organizowaliśmy także catering dla British Chamber of Commerce na polu golfowym w Paczółtowicach oraz 13 czerwca catering do Turnieju Golfa SITARO, podczas którego naszą kuchnią zachwycali się m.in. mistrzowie polskiego sportu, tacy jak Jerzy Dudek oraz Robert Korzeniowski, którzy swoje wyrazy uznania umieścili w naszej Księdze Gości. Pani recepta na życie? Należy się wsłuchać we własne wnętrze i czasami iść pod prąd, jeśli uważamy, że mamy rację. Nie bać się przeciwności. Jak się podróżuje, poznaje się nowych ludzi, którzy też mogą być naszą inspiracją, a przy okazji możemy docenić to co mamy. Wszystko wymaga pracy, poświęcenia, ryzyka. Jest to obarczone problemami, kłopotami. Ale prawdziwą satysfakcję osiągniemy, gdy sam dojdziemy do rożnych rzeczy. Rozmawiała Anna Sznajder
Na Kazimierzu jest wiele restauracji. Czym „Arenda” wyróżnia się wśród innych? Obsługa naszej restauracji została nagrodzona w konkursie na najlepszy serwis. Kelnerzy i barmani traktują każdego klienta bardzo indywidualnie. Staramy się dopieścić wszystkich, nawet najbardziej wymagających gości. No i oczywiście mamy bardzo oryginalne menu. Pierogi dalej są ciekawą propozycją i wykwintnym daniem w naszej restauracji (pierogi szefa z aromatem ziół prowansalskich prosto z patelni). Wyróżniają nas także wyborne steki oraz jagnięcina.
49 49
FORUM
FORUM
Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie – jaki będzie w przyszłości?– zaproszenie do dyskusji Uniwersytet jest instytucją pod wieloma względami szczególną, co wpływa znacząco na sposób rozważania jego funkcjonowania i zorganizowania, zwłaszcza w kontekście zastanawiania się nad kierunkami przemian. Wskazując tylko na kilka takich „szczególności”, należy najpierw zwrócić uwagę na cele, których realizacji oczekuje się od instytucji edukacyjnych wyższego szczebla. Wśród tych celów wymieńmy przede wszystkim: • rozwijanie umiejętności myślenia abstrakcyjnego i rozwiązywania problemów; • wpajanie podstawowych kompetencji umożliwiających odnoszenie sukcesów w zdobywaniu wiedzy, jej rozumienia, interpretacji i zapamiętywania; • dostarczanie wiedzy i wyrabianie kwalifikacji związanych z konkretną dyscypliną (zawodem); • kształtowanie systemu wartości związanych z uczestniczeniem w życiu społecznym; • wspomaganie rozwoju osobowości; • przygotowanie do pracy zawodowej i odnoszenia w niej sukcesów.1 Drugą ważną kwestią związaną z ową „szczególnością” jest to, że Uniwersytet jako instytucja edukacyjna działa „tu i teraz”, a powinien przygotowywać swoich absolwentów do funkcjonowania w przyszłości, którą trudno jest precyzyjnie określić. Trzecią ważną cechą Uniwersytetu, którą należy podkreślić, jest to, że wszystkie związane z nim osoby tworzą (powinny tworzyć) wspólnotę w sensie socjologicznym, a także system współdziałania obejmujący wzajemne relacje między studentami a wykładowcami, pracownikami administracji, biblioteki itd. w dążeniu do realizowania rozmaitych celów indywidualnych i zbiorowych. Przytoczone powyżej uwarunkowania decydują o złożoności funkcjonowania uniwersytetu, a także złożoności procesu określania kierunków przemian i ich stymulowania. Nie jest łatwo odpowiadać na pytanie o przyszłość Uczelni, o to, jak będzie (powinna) wyglądać za kilka, kilkanaście czy dwadzieścia lat. To ostatnie pytanie, w odniesieniu do Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, zadane zostało grupie studentów poproszonych o przedyskutowanie wizji przyszłości swojej Uczelni.2 Chodziło o wyobrażenie sobie, jaki będzie Uniwersytet Ekonomiczny w roku 2028, przy czym wizja ta miała odnieść się do czterech podstawowych obszarów problemowych: • materialno-techniczne warunki studiowania; • kierunki, specjalności, przedmioty; • pozycja Uniwersytetu jako instytucji edukacyjnej w skali Europy; • szanse absolwentów UEK na rynku pracy. Odtworzenie z przedstawionych przez dyskutantów propozycji zintegrowanej wizji przyszłości daje następujący rezultat: Angelo T., Cross P., Classroom Assessment Techniques, Jossey-Bass Inc.Publishers, San Francisco, 1993 str. 396
1
2 Wizja przyszłości uczelni powstała jako efekt warsztatów szkoleniowych przygotowujących moderatorów do prowadzenia dyskusji warsztatowej „Dialog społeczny” na potrzeby projektu „Aktywizacja małych miast Małopolski poprzez wykorzystanie ich potencjału społecznokulturowego”, realizowanego m.in. przez pracowników Katedr: Gospodarki i Administracji Publicznej, Socjologii oraz Ubezpieczeń, a także studentów naszej Uczelni. Jakkolwiek były to materiały powstałe w trakcie ćwiczenia umiejętności prowadzenie dyskusji w grupach, przedstawione przez uczestników szkolenia wizje Uczelni mogą być punktem wyjścia do dalszych dyskusji.
50
Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie w roku 2028 jest nie tylko największym w Europie Uniwersytetem Ekonomicznym, ale ma również najsilniejszą pozycję, jest rozpoznawany nie tylko w Europie, ale także w wielu innych krajach na świecie. Ten wysoki prestiż Uczelni wynika z jakości kadry naukowej, w której znajdujemy najwybitniejszych ekspertów, we wszystkich specjalnościach, zarówno w sferze tworzenia modelowych rozwiązań, jak i w sferze wprowadzania i monitorowania ich w praktyce. Uczelnia jest zatem miejscem spotkań naukowych, debat i szkoleń, stwarzających płaszczyznę integracji dla ekonomistów z Polski i zagranicy. Studiują w niej studenci z wielu krajów, wykładają najlepsi specjaliści, autorytety w swoich dziedzinach. Uniwersytet ma ośrodki zamiejscowe i zagraniczne . Dobre warunki studiowania przyciągają studentów. Wszystkie sale są dobrze wyposażone w sprzęt multimedialny najnowszej generacji, każdy student ma swój laptop, dostęp do wyjątkowo bogatych zbiorów bibliotecznych, zarówno w formie tradycyjnej, jak i w wersji elektronicznej. Technologie informacyjne wykorzystywane są na zajęciach, do egzaminowania (upowszechnienie e-learningu), a także do zarządzania Uczelnią i komunikowania się wszystkich grup tworzących społeczność akademicką. Kampus jest wielkim kompleksem budynków połączonych przejściami podziemnymi, w razie potrzeby można rozłożyć szklany dach nad całym terenem Uczelni. Są bardzo dobre warunki dla uprawiania rozmaitych dyscyplin sportowych, atrakcją jest park rekreacyjno-sportowy. Wszystkie sale są klimatyzowane, jest wiele dobrze urządzonych i wyposażonych miejsc wypoczynku, a także kawiarenek i restauracji, w których ceny są na kieszeń studencką. Wyjątkowe dobre są warunki mieszkaniowe – nowoczesne, dobrze wyposażone mieszkania studenckie położone w pobliżu uczelni. Jest ona zresztą dobrze skomunikowana z resztą miasta. Uczenia oferuje w 2028 roku wiele nowych kierunków w tym na przykład handel międzyplanetarny, zarządzanie transportem międzynarodowym, ekonomika lotnisk. Studenci sami zarządzają swoim planem zajęć, mają dostęp do dodatkowych wykładów i konwersatoriów, zgodnych ze swoimi zainteresowaniami. Mogą uczyć się wielu języków obcych przez cały okres studiów, uzyskiwać certyfikaty językowe. Zajęcia teoretyczne uzupełniane są, a nawet zastępowane przez zajęcia praktyczne. Ponieważ absolwenci UEK mają szansę zatrudnienia na wszystkich rynkach pracy, oferowane są im także kursy specjalne, np. z zasad zachowania się w różnych kulturach, udział w projektach międzynarodowych, praktyka w wirtualnych przedsiębiorstwach. Szczególną wagę Uczelnia przywiązuje do promowania osiągnięć absolwentów w skali kraju i świata. Należą oni do najatrakcyjniejszych kandydatów, toteż headhunterzy z całego świata stale współpracują z Uniwersytetem. Działa akademicki inkubator przedsiębiorczości, a elastyczny plan zajęć i rozwój e-learningu pozwala na zdobywanie potrzebnych doświadczeń praktycznych i planowanie swojej edukacji w sposób zgodny z indywidualnymi predyspozycjami. Wielu z nich zakłada własne przedsiębiorstwa, a dzięki studiowaniu na UEK mają nie tylko wiedzę, ale także praktyczne umiejętności i rozbudowane kontakty międzynarodowe. Centrum Kariery UEK jest bardzo silnym ośrodkiem, największe firmy światowe ubiegają się o możliwość składania swoich ofert. Ukończenie tej właśnie uczelni daje dodatkowe „punkty” w rozmowie kwalifikacyjnej.
Dbamy o bezpieczeństwo i porządek na uczelni?
Podsumowując swoje dyskusje, studenci sformułowali cztery hasła – motta: • UEK – u nas dostaniesz klucze do sukcesu i nie zostaniesz klucznikiem • UEK gwarancją sukcesu • Najlepsi z najlepszych – wykuj swoją przyszłość na UEK • Umiejętności, Elokwencja, Kreatywność zapewnią ci satysfakcjonującą przyszłość. Zachęcający obraz – prawda? Choć przysłowiową „łyżkę dziegciu” w wypowiedziach studentów też znajdziemy; na przykład powtarzające się oczekiwanie, że po 20 latach (nareszcie?) będzie na Uczelni bagażownia i możliwość zostawienia w szatni parasola, a także większe windy i klimatyzowane pomieszczenia, większa liczba automatów z kawą i herbatą. Należałoby postawić też pytanie o możliwości osiągnięcia takiej wizji. W istocie są to pytania o sposoby, o możliwości zdobycia środków, o to, kto miałby takie wizje realizować. Być może warto rozpocząć wielką debatę z udziałem wszystkich grup tworzących społeczność akademicką, debatę, w której padną pytania: CO? KTO? W JAKI SPOSÓB? ZA JAKIE ŚRODKI? To, co zaprezentowane zostało powyżej, to oczywiście w pewnym stopniu zabawa. Ta dyskusja nad wizją Uczelni w 2028 roku była, jak wspomniano wyżej, tylko ćwiczeniem umiejętności moderowania dyskusji w grupach. Jednak wizja ta może stanowić interesujący punkt wyjścia. Być może należałoby zaproponować inny horyzont czasowy, może najbliższe 10, a może nawet 5 lat. Istotne byłoby sformułowanie najważniejszych celów rozwojowych i poszukanie dróg dochodzenia do nich. To wymagałoby rozpoczęcia serii dyskusji. Może jednak warto? prof. Anna Karwińska Katedra Socjologii UEK
Mamy piękny, szczególnie wiosną, kampus uczelniany, właściwie (zgodnie z ustawą o ruchu drogowym i stosownymi rozporządzeniami) oznakowane przejścia dla pieszych, miejsca dla inwalidów. Oznakowanie pionowe i poziome jest czytelne, zadbał o to zarządca drogi, którym na terenie Uniwersytetu jest JM Rektor. Powstały też rozwiązania komunikacyjne ułatwiające poruszanie się kierującym (rondo w rejonie pawilonu Wydziału Finansów i pawilonu dydaktyczno-sportowego) oraz gwarantujące bezpieczeństwo pieszym (podniesione przejścia dla pieszych). Dawniej słyszało się dialogi wśród tzw. młodych gniewnych: – Ja na odcinku od pawilonu F do bramy (od strony ulicy Rakowickiej) dochodzę do setki (mam tu na myśli prędkość samochodu). Jeszcze dziś zdarza się, że pojazdy przejeżdżające przez rondo jadą niezgodnie z kierunkiem wskazanym przez znaki (mówiąc lakonicznie: pod prąd). Wyznaczono dużo miejsc parkingowych – przy drodze północnej, na tyłach Budynku Głównego, za kortami tenisowymi wzdłuż muru ul. Lubomirskich, no i wreszcie – zawsze pusty parking podziemny. Mimo to wciąż obserwuję pojazdy pracowników naukowych, administracyjnych i studentów stojące na miejscach dla inwalidów, na wyznaczonych przejściach dla pieszych (szczególne upodobanie do stania na oznakowanym przejściu dla pieszych na rondzie przy pawilonie Finansów przejawia właściciel/ka żółtego pojazdu). Zastanawiam się, jak osoby kierujące tymi pojazdami zdały egzamin na prawo jazdy... Na drodze publicznej kierowcy ci zostaliby ukarani mandatami karnymi. Na terenie UEK osoby te bezkarnie dają świadectwo braku znajomości przepisów ruchu drogowego, braku kultury, a co najważniejsze braku szacunku dla zarządcy drogi. Patrząc na parkujące pojazdy, często odnoszę wrażenie, że niektórzy kierowcy chcieliby wjechać nimi na salę, w której prowadzone są zajęcia. Pracownicy ochrony, zwracający uwagę na niewłaściwe parkowanie, narażeni są na krytykę i cierpkie słowa, a pozostawiane za wycieraczkami kartki z zaproszeniem na stosowne szkolenie do pełnomocnika ds. Zintegrowanego Systemu Bezpieczeństwa pozostają bez echa. Tylko nieliczni czują potrzebę wytłumaczenia się z łamania przepisów ruchu drogowego... To pewnie ci, którym zależy na wizerunku uczelni i osób tu pracujących i studiujących. Wydaje się zasadnym stworzenie galerii fotograficznej pojazdów notorycznie łamiących obowiązujące na terenie kampusu przepisy ruchu drogowego, może publiczna publikacja zdjęć zmieni postawy niektórych kierujących? Jako absolwentowi AE z roku 1986, a obecnie pracownikowi uczelni zależy mi na bezpieczeństwie studentów, pracowników oraz na wizerunku Uczelni jako respektującej normy prawne. mgr Mariusz Rozwadowski Pełnomocnik Rektora ds. Zintegrowanego Systemu Bezpieczeństwa
51
WIEŚCI Z ZOD-ÓW
STUDENCI
ZOD w Tarnowie
– szansa na rozwój czy… W ciągu ostatnich lat najczęściej zadawanym mi pytaniem dotyczącym ZOD w Tarnowie było: „czy ZOD jeszcze istnieje i czy będzie w tym roku nabór studentów?”. Trudno się dziwić, skoro dwa najstarsze ZOD-y, w Jaśle i Kielcach, zawiesiły działalność. Jak będzie w najbliższych latach? To zależy od tego, czy wykorzystamy szansę na dostosowanie się do nowych warunków. ZOD w Tarnowie od ponad 30 lat jest ważnym ośrodkiem zamiejscowego kształcenia studentów UEK. Jego znaczenie było zdecydowanie większe w latach 80. i 90., kiedy to studiowało w nim ponad 1000 studentów na różnych kierunkach studiów. Po zaprzestaniu kilka lat temu prowadzenia zajęć w ramach studiów magisterskich liczba studentów w każdym roku nie przekracza 200 osób. Obecnie prowadzone są studia licencjackie na kierunku Finanse i rachunkowość oraz studia podyplomowe Rachunkowość i finanse dla zaawansowanych. W otoczeniu ZOD-ów zmieniło się praktycznie wszystko. Powstało wiele szkół prywatnych i państwowych. Zmieniły się warunki studiowania oraz oczekiwania studentów. Czy zamiejscowe ośrodki, takie jak ZOD w Tarnowie, są potrzebne? Z mojej kilkuletniej obserwacji jako kierownika ZOD oraz prowadzącego zajęcia wynika, że liczba studentów nie jest duża, ale ci, którzy decydują się na studiowanie na UEK, oczekują dobrego poziomu edukacji. To oznaka, że jest na czym budować. Nie można oczywiście generalizować, ale w dalszym ciągu UEK ma w środowisku lokalnym renomę dobrej uczelni, chociaż wolno reagującej na zmiany i potrzeby otoczenia. Studentami w ZOD w Tarnowie są z reguły osoby pracujące, które nie są w stanie studiować na studiach stacjonarnych albo dojeżdżać do Krakowa. Z obserwacji i rozmów ze studiującymi w Krakowie wynika, że duża część z nich dojeżdża nawet kilkadziesiąt kilometrów na zajęcia. Doświadczają tego chyba wszyscy wykładowcy, którzy rozpoczynają w piątek po południu, albo kończą późno w sobotę lub w niedzielę – studenci albo się spóźniają, albo wcześniej opuszczają zajęcia, żeby zdążyć na pociąg lub autobus. Do tego dochodzi brak sal dydaktycznych, a standard niektórych z nich jest często komentowany przez studentów. Nie jest rzadkością łączenie grup, powodujące, że jakość kształcenia nie może być właściwa. Zapowiadany niż demograficzny będzie w najbliższych latach wzmagał konkurencję na rynku edukacyjnym. Wydaje się, że ZOD -y, takie jak ten w Tarnowie, mogą odegrać ważną rolę w dystrybucji edukacji w terenie. Szansą dla nich jest zasadnicza zmiana ich
52
funkcji z ośrodków dydaktycznych na centra edukacyjne, powiązane sieciowo pomiędzy siedzibą w Krakowie i innymi ośrodkami zamiejscowymi. Edukacja ekonomiczna w regionach to nie tylko studia pierwszego stopnia, ale również magisterskie, doktoranckie, podyplomowe, szkolenia i kursy specjalistyczne. To również programy kształcenia dedykowane dla podmiotów gospodarczych. Przykładem tego może być projekt z funduszy UE dla pracowników wyższego szczebla Zakładów Azotowych w Tarnowie-Mościcach S.A., realizowany w ZOD w Tarnowie w latach 2005–2008. Przyszłość w nowoczesnych technologiach? Wykorzystanie nowoczesnych technologii informacyjnych i informatycznych pomogłoby zdecydowanie w polepszeniu wizerunku Uczelni oraz dało szansę większego dostępu do edukacji osobom, które z przyczyn braku oferty edukacyjnej w swoim środowisku lokalnym oraz braku czasu i środków na studiowanie w Krakowie wybierają ofertę innych szkół. Nie chodzi jedynie o traktowany z nieufnością e-learning, ale również digitalizację i dostęp do zbiorów bibliotecznych oraz traktowanie edukacji jako procesu ciągłego, nieograniczającego się do podstawowych form studiowania. Sam e-learning nie jest substytutem tradycyjnej edukacji, ale jej uzupełnieniem. Na przykład w wykładzie prowadzonym w Krakowie mogłoby uczestniczyć kilkuset studentów w zamiejscowych ośrodkach, z zapewnioną interakcją z wykładowcą. Wykład mógłby być potem możliwy do powtórnego odtworzenia w warunkach domowych wraz z materiałami uzupełniającymi czy odpowiedziami na najczęściej zadawane pytania (FAQ) itd. Prowadzenie części zajęć ćwiczeniowych również mogłoby odbywać się w formie przygotowanych kursów, których układ i zasady realizacji wymuszałyby zaliczenie ich w określonym czasie. Rozbicie zajęć na dwa rodzaje: zajęcia związane z jednokierunkowym przekazywaniem wiedzy oraz na zajęcia konwersatoryjne, zapewniające lepszy bezpośredni kontakt ze studentami, pozwoliłoby zwiększyć efektywność prowadzonych zajęć oraz
poprawiać ich poziom. Ułatwiłoby to studentom personalizację i indywidualizację własnej edukacji, większą samodzielność w samokształceniu oraz efektywność wykorzystania czasu poświęconego na naukę. Studenci i pracownicy mogliby się spotykać w ZOD-ach znacznie rzadziej, ale bardziej intensywniej wykorzystywać swój czas. Wbrew pozorom dałoby to lepszy kontakt z prowadzącym zajęcia niż obecnie. Z uwagi na ograniczenia związane z tzw. minimum kadrowym nie jest możliwe oferowanie wielu kierunków w ZOD-ach. W sytuacji zmiany zasad kwalifikacji grup dziekańskich do konkretnego ZOD-u zwiększyłby się zakres oferty. Ten system umożliwiłby podejmowanie studiów drugiego stopnia bez wchodzenia w konflikt z ustawą. Obecnie kilkudziesięciu absolwentów studiów pierwszego stopnia z Tarnowa i Kielc stoi przed dylematem, gdzie z przyczyn ekonomicznych dalej studiować. Wielu z nich ze względu na brak oferty wybierze inne uczelnie. Dla wielu osób pracujących, zamieszkujących obszary wiejskie czy kobiet wychowujących dzieci byłaby to szansa na podniesienie wykształcenia czy kwalifikacji. Dla pracowników oznaczałoby to poniesienie początkowych nakładów na przygotowanie zajęć w nowej formule oraz zmianę sposobu komunikacji i organizacji zajęć. Przyniosłoby to jednak oszczędność czasu i wzrost efektywności w kolejnych latach i pozwoliło na bardziej elastyczne gospodarowanie salami oraz rozwijanie innych form kształcenia. Obecnie duża część pracowników Uczelni komunikuje się ze studentami za pomocą Internetu, a ze znajomymi rozmawiamy za pomocą Skype’a. Dlaczego nie robić tego na szerszą skalę ze studentami w regionie, a może nawet w kraju czy za granicą? Wydaje się, że przetestowanie nowych rozwiązań edukacyjnych w ramach ZOD-ów pozwoliłoby na dołączenie do czołowych uczelni w Polsce, a studentom i pracownikom poczucie, że należą do środowiska nowoczesnej uczelni o bogatej tradycji, z większym naciskiem na słowo „nowoczesny”.
dr Jarosław Plichta – kierownik Zamiejscowego Ośrodka Dydaktycznego w Tarnowie
Partnerstwo Wschodnie Unii Europejskiej Koło Naukowe Integracji Europejskiej, działające przy Katedrze Europejskiej Integracji Gospodarczej, wespół z Jean Monnet Centre of Excellence oraz Katedrą Europejskiej Integracji Gospodarczej, 19 maja br. zorganizowało konferencję Partnerstwo Wschodnie Unii Europejskiej oraz wyzwania przed nią stojące. Honorowy patronat nad konferencją objął Marek Nawara – marszałek województwa małopolskiego oraz Polska Fundacja im. Roberta Schumana.
Jako pierwszy wystąpił Oleg Finogenov – konsul Ukrainy w Krakowie. Dane statystyczne z jego referatu przybliżyły uczestnikom faktyczny stan współpracy gospodarczej pomiędzy Ukrainą a Polską oraz całą Unią Europejską. Bardzo ważny okazał się dla Ukrainy rok 2008. Przede wszystkim kraj ten został członkiem WTO, a także rozpoczął negocjacje w sprawie podpisania z Unią Europejską tzw. umowy stowarzyszeniowej. W okresie tym Ukraina rozpoczęła również dialog z Europą Zachodnią w sprawie zniesienia wiz dla swoich obywateli wjeżdżających do krajów UE. Oleg Finogenov przedstawił środki antykryzysowe podjęte przez rząd Ukrainy. Jak powiedział konsul, główny nacisk został położony na stabilizację systemu bankowego oraz działania mające na celu przewidywanie skutków kryzysu. Powołano specjalne komisje nadzorcze oraz przyjęto powiatowy program gospodarczy. Działania te mają na celu uniknięcie stagnacji gospodarczej oraz ochronę przemysłów: metalurgicznego, chemicznego, lekkiego oraz rolniczego. Finogenov podkreślał, iż Polska jest partnerem strategicznym dla Ukrainy, nie tylko w dziedzinie gospodarczej, ale także politycznej. Wśród priorytetowych działań Ukrainy na najbliższy okres konsul wymienił działania na rzecz likwidacji szarej strefy gospodarczej, restrukturyzację obszaru administracji państwowej w celu dostosowania jej do standardów unijnych. Jako druga wystąpiła prof. dr hab. Heleny Tendery-Właszczuk. Wg Profesor istotnym problemem jest kwestia podziału Europy, a umowy o partnerstwie UE z Ukrainą to dopiero pierwszy krok na drodze otwierania się Unii na wschodnich sąsiadów. W rozmowach
Na zdjęciu od lewej; Roża Thun, prof. dr hab. Helena Tendera-Właszczuk, Oleg Finogenov na temat stowarzyszenia Ukrainy z WTO oraz UE istotne były głównie trzy aspekty: udział Ukrainy w WTO, rynek usług i prawo ochrony intelektualnej, bezwizowy ruch na granicy z Ukrainą oraz wsparcie wschodnich krajów przez Unię Europejską. Profesor Tendera-Właszczuk wspomniała także o barierach stojących na drodze integracji państw UE z ich wschodnimi partnerami (bariera mentalna ludności krajów wschodnioeuropejskich, aspekt geograficzny). Chociaż dalsze rozszerzenie UE wzbudza wiele kontrowersji, przytoczone przez Profesor fakty, iż w 2020 roku populacja UE będzie stanowiła ledwie 6% populacji światowej, przemawiają za integracją nowych państw. Profesor TenderaWłaszczuk scharakteryzowała także projekt polsko-szwedzki, który zakłada pogłębienie współpracy dwustronnej m.in. w dziedzinie imigracji. Istotna wg Profesor jest także kooperacja UE z 6 krajami Europy Wschodniej i ewentualnie Rosji. Pierwszym problemem poruszonym w tym wystąpieniu Róży Thun – dyrektor Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce był szczyt Partnerstwa Wschodniego, który odbył się 7 maja br. Polska razem ze Szwecją przedstawiły propozycję „otwarcia drzwi na Wschód”. Głównym celem Partnerstwa Wschodniego jest zbliżenie zainteresowanych krajów do UE oraz stworzenie dogodnych do tego procesu warunków. By kraje współpracowały ze sobą, konieczny jest rozwój nie tylko strefy wolnej od wiz, ale także ułatwienia w obszarze współpracy handlowej – mówiła Róża Thun. Unia Europejska podejmuje także współpracę techniczną, która obejmuje między innymi organizację szeregu kursów oraz szkoleń. Cały proces jest jednak w znacznym stopniu uzależniony od zaangażowania partnerów wschodnich. Róża Thun przedstawiła także ciekawy kalendarz prac ustalony na rzecz współpracy ze wschodnimi partnerami UE. Wg niej, bardzo istotny jest głos Polski w sprawie ustalania
budżetu na lata 2013–2020, w którym muszą się znaleźć środki na pogłębianie programu Partnerstwa Wschodniego. Róża Thun podkreślała, iż w rozmowach między państwami bardzo ważne jest elastyczne podejście do problemów. Jako ostatni z referatem wystąpił dr hab. Aleksander Surdej, prof. UEK. Jego referat dotyczył kwestii stopniowania samego członkostwa oraz dylematów rozwoju UE w świetle ekonomicznej teorii klubów. Klub, w rozumieniu tej teorii, to dobrowolny związek powstały w celu dostosowania dóbr publicznych charakteryzujący się wykluczalnością z konsumpcji. Profesor mówił, jak kształtuje się odpowiedzialność UE za typy dóbr publicznych. Zwrócił także uwagę na fakt, iż dalsze rozszerzanie Unii prowadzi do pogłębiającej się wewnętrznej różnorodności. Tym samym stawianie na wytwarzanie jednorodnych dóbr dla całej Unii Europejskiej, staje się coraz mniej korzystne. Prowadzi do wzrostu kosztów związanych z niedopasowaniem określonych dóbr do faktycznych potrzeb. Należy uwzględnić obszar tzw. 3P, czyli „partnerstwa, problemów oraz preferencji”. Unia Europejska i jej struktury zmieniają się w odpowiedzi na zmianę jej charakteru jako klubu. Zróżnicowanie 3P prowadzi do wewnętrznej różnorodności. Zdaniem Profesora nie istnieje model docelowy integracji. Państwa powinny zdawać sobie sprawę z rozmiarów organizacji, jaką jest UE i przyjąć model wewnętrznego zróżnicowania ze względu na współpracę między państwami członkowskimi. Tym samym nowo przyjęte państwa muszą nauczyć się forsować swoje rozwiązania problemów, które bezpośrednio ich dotyczą. Najlepszą drogą do tego jest tworzenie zróżnicowanych koalicji wewnątrz całego ugrupowania. Kamila Brzozowska – sekretarz KN Integracji Europejskiej
53
STUDENCI
STUDENCI
Mołdawia to kraj rozdarty
Grupa studentów polskich i mołdawskich z władzami Uczelni
W dniach 27 marca – 10 kwietnia br. 11 studentów Katedry Zarządzania Międzynarodowego wzięło udział w wyjeździe na seminarium międzynarodowym do Kiszyniowa, stolicy Mołdawii, oddalonej od nas o niecałe tysiąc kilometrów, tj. 27 godzin jazdy pociągiem. Czego spodziewali się przed wyjazdem do tajemniczego i nieznanego kraju Mołdawii? Co zaskoczyło ich pozytywnie, a co przyniosło rozczarowania? Mołdawia jako kraj zaangażowany we współpracę z innymi regionami Europy aktywnie uczestniczy w inicjatywach mających za zadanie zawiązać bliską kooperację między nimi. Wyjazd, w którym wzięliśmy udział, nigdy nie odbyłby się, gdyby nie program CEI, zrzeszający kraje zarówno z, jak i spoza Unii Europejskiej oraz pomagający w wymianie doświadczeń i wiedzy między poszczególnymi członkami. Mołdawia to kraj rozdarty. Kilka miast otoczonych znanym przez każdego licealistę suchym przestworem oceanu, wysepki zabudowań, a potem długo, długo nic. Naddniestrze to obszar, który nie jest ani formalnie niepodległy, ani nie należy do państwa mołdawskiego. Gagauzja to kolejna republika autonomiczna na południu kraju. Państwo otwarte na zachód z aspiracjami członkowstwa w Unii w ślad za Rumunią, ale zarazem w 100 procentach uzależnione energetycznie od kolosa rosyjskiego i z komunistami u władzy. Mozaika narodowości, targi przypominające bardziej Bejrut niż Europę, ale zaraz obok wielki i majestatyczny rządowy budynek. Kraj zachwycający krajobrazem Czego spodziewaliśmy się przed wyjazdem do tajemniczego i nieznanego kraju Mołdawii? Co zaskoczyło nas pozytywnie, a co przyniosło raczej uczucie rozczarowania? W trasę ruszaliśmy z mieszaniną obawy i ciekawości. Może to nie dżungla amazońska, ale z pewnością tereny mniej znane, po których nie do końca wiadomo, czego się spodziewać.
54
Z pewnością nie spodziewaliśmy się, że na początku kwietnia w wagonach kuszetkowych panuje jeszcze kalendarzowa zima i okna są szczelnie zamknięte, aby chronić wrażliwych pasażerów przed temperaturami niższymi od 30 stopni. Z pewnością zaskoczeni byliśmy przepisami ruchu drogowego, których cechą charakterystyczną jest ich całkowity brak. Z pewnością nie oczekiwaliśmy, że zaledwie dobę po naszym wyjeździe w całej stolicy zapanują zamieszki. Jednak to pozytywne aspekty przeważały zdecydowanie w czasie całego wyjazdu. Ogromna gościnność strony mołdawskiej, ich wielkie otwarcie na świat i stolica niczym bogaty tygiel kulturowy, o którym nasz polski zaścianek mógłby tylko pomarzyć. W zdumienie wprawiło nas, że każdy uczestnik strony mołdawskiej mówi w trzech językach, orientuje się w polityce międzynarodowej i planuje już swoją karierę. Począwszy od powitania na dworcu przez całą grupę, która mimo ponurej pogody przygrywała na flecie i częstowała wspaniałym mołdawskim winem, aż do ostatniego dnia seminarium, nie mogliśmy się nadziwić temu ładunkowi pozytywnej energii. Mołdawia zachwyca krajobrazem, który mogliśmy podziwiać podczas długiej podróży pociągiem. Na miejscu czekało nas wiele atrakcji: wycieczka do podziemnego miasta-winiarni w Krikowej, gdzie łączna długość podziemnych dróg wynosi około 320 km, a każda z ulic nosi nazwę jednego z gatunków wina; wizyta w monastyrze, który zachwycił przepięknymi widokami; kon-
cert DJ Tiesto, w na placu w samym centrum stolicy (co nieprzypadkowo zbiegało się z odbywającymi się dwa dni później wyborami do Parlamentu). Pobyt w Krakowie dał naszej części załogi niepowtarzalną szansę nadrobienia zaległości w zwiedzaniu Krakowa. Trudno być turystą we własnym mieście i sam autor przyznaje ze wstydem, że jako rodowity krakus bywa na Wawelu rzadziej niż kryzysy występują w gospodarce. Mołdawianie mieli też możliwość zwiedzenia Kopalni Soli w Wieliczce, obejrzenia panoramy miasta z kopca Kościuszki oraz odbycia wielu eskapad w najbardziej zapomniane uliczki starego miasta. Podczas uroczystego obiadu pożegnalnego rozdano certyfikaty, a każdy uczestnik miał okazję zjeść sarnę „Pod Baranem” (tłumaczenie, że sarna to sarna wymagało czterech języków i zajęło dużo czasu). Każdy powinien odwiedzić Mołdawię Tematem seminarium były „Organizacje biznesowe w dynamicznie zmieniającym się środowisku Europy”. W ramach konstruktywnej pracy jako jeden zespół udało nam się zrealizować i zaprezentować wiele projektów, między innymi o pomysłach na promocje mołdawskiego wina w Polsce, o turystyce w obu krajach oraz o strategii wejścia mołdawskiej czekolady na polski rynek. Wielkim atutem w trakcie pracy okazała się specjalnie dla nas wydzielona sala komputerowa wyposażona w najnowsze oprogramowanie. Po powrocie do Krakowa czekał nas kolejny projekt dotyczący studiów MBA w Polsce i w Mołdawii. Prezentacja odbyła się w obecności kierownika katedry prof. dr hab. Janusza Teczke, a po jej zakończeniu między słuchaczami rozgorzała żywa dyskusja. Mimo różnic kulturowych udało nam się stworzyć zgrany zespół i osiągnąć efekt synergii. Podróż była dla nas niepowtarzalnym przeżyciem i mogę śmiało wyrazić opinię, że jeżeli studenci mołdawscy nie osiągną sukcesu na rynku międzynarodowym, to nie
będzie to wynikało z ich braku doświadczenia, a z irracjonalnej obawy Zachodu wobec państwa rosyjskiej strefy wpływów. Wierzę, że nastawienie ludzi, z którymi mieliśmy przyjemność spędzić prawie dwa tygodnie, zaprocentuje w przyszłości. Każdy powinien odwiedzić ten fascynujący kraj. Podziękowania Seminarium było wspaniałą przygodą, za którą chcielibyśmy bardzo serdecznie podziękować Katedrze Zarządzania Międzynarodowego, a w szczególności naszym opiekunom. Bez nich ten wyjazd nie byłby możliwy i nigdy by się nie odbył. Przygotowania do wyjazdu trwały kilka miesięcy. To pierwsza taka inicjatywa przygotowana dla studentów, będąca zasługą dr. Piotra Buły, który wespół z dr. Piotrem Markiewiczem sprawowali nad nami opiekę podczas całego wyjazdu. Wyjazd w 80% sfinansowany został ze środków CEI. Dziękujemy Tanii Pibernik z CEI. 20% kosztów pokryto ze środków uczelnianych – zielone światło dla tej inwestycji zawdzięczamy prof. dr. hab. Andrzejowi Malawskiemu – prorektorowi ds. badań i naukowych. Podziękowania za koordynację rozliczeń unijnego wniosku należą się Annie Pałce i Pawłowi Konkolowi z Działu Współpracy Międzynarodowej. Cytując fragment przemówienia dr. Piotr Buły, wygłoszonego podczas uroczystego pożegnania, chcemy wyrazić naszą pamięć o mołdawskich współuczestnikach projektu: „Wierzymy, że nie zapomnicie o przyjaciołach z Polski, zachowacie miłe wspomnienia z pobytu w Krakowie i kiedyś przyjedziecie tu ponownie, może już jako biznesmeni”. Mikołaj Haich student specjalności Zarządzanie międzynarodowe
W artykule poświęconym niniejszemu seminarium studentów polskich i mołdawskich, opublikowanym w newsletterze CEI (Central European Initiative, 04/2009 n. 69), Polskę i Mołdawię, mimo dzielącej je odległości, łączy pewna część tradycji historycznych. Obydwa kraje stanęły przed tymi samymi wyzwaniami społecznymi i ekonomicznymi. Biorąc pod uwagę te aspekty, seminarium umożliwiło jego uczestnikom spojrzenie na różne aspekty działalności organizacji biznesowych z międzynarodowego punktu widzenia, z uwzględnieniem zmian zachodzących w gospodarce. Projekty opracowane wspólnie przez grupy polskich i mołdawskich studentów, przy wsparciu nauczycieli akademickich, zaowocowały różnymi interesującymi pomysłami na rozpoczęcie biznesu w Polsce i Mołdawii.
Uwaga studenci! Dział Nauczania UEK ogłasza REKRUTACJĘ • •
na studia stacjonarne drugiego stopnia – od 22 czerwca do 10 lipca 2009 r. na studia niestacjonarne drugiego stopnia – od 22 czerwca do 31 lipca 2009 r.
Studia stacjonarne drugiego stopnia O przyjęciu na studia stacjonarne drugiego stopnia decydować będzie egzamin wstępny: 1. z zakresu informatyki – obowiązuje kandydatów na kierunek: Informatyka i ekonometria, 2. test ogólny z zagadnień ekonomii, finansów, zarządzania – obowiązuje kandydatów na kierunki: Ekonomia, Europeistyka, Finanse i rachunkowość, Gospodarka i administracja publiczna, Gospodarka przestrzenna, Międzynarodowe stosunki gospodarcze, Międzynarodowe stosunki gospodarcze – specjalność International Business (studia realizowane w języku angielskim), Stosunki międzynarodowe, Turystyka i rekreacja, Zarządzanie.
Egzamin wstępny: Egzamin wstępny na studia stacjonarne drugiego stopnia odbędzie się 15 lipca 2009 r. Do egzaminu wstępnego zostaną dopuszczone wszystkie osoby, zainteresowane podjęciem studiów na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie, w tym również kandydaci nie posiadający jeszcze tytułu magistra, licencjata lub inżyniera (poniżej etap I). Po egzaminie wstępnym zostanie ogłoszona lista zakwalifikowanych do przyjęcia, a warunkiem przyjęcia na studia będzie doręczenie do dnia 22 września 2009 r. dyplomu ukończenia studiów, ewentualnie zaświadczenia o obronie pracy dyplomowej wraz z pozostałymi dokumentami wymienionymi poniżej – etap II.
Termin składania dokumentów: I etap: Kandydaci na I rok studiów stacjonarnych, dokonują wyłącznie rejestracji w Elektronicznej Rejestracji Kandydatów (ERK) oraz dokonują opłaty rekrutacyjnej w terminie od 22 czerwca do 10 lipca 2009 r. II etap: Po ogłoszeniu w dniu 20 lipca 2009 r. listy wstępnie zakwalifikowanych do przyjęcia, osoby zdecydowane podjąć studia na UEK zobowiązane będą do dostarczenia w terminie od 7 do 22 września 2009 r. następujących dokumentów: 1) podanie i curriculum vitae (cv) wypełnione według ustalonego wzoru (formularze znajdują się w teczce), 2) wydruk wypełnionej w I etapie ankiety osobowej, 3) oryginalny odpis albo poświadczoną przez uczelnię kserokopię dyplomu ukończenia studiów i uzyskanie tytułu magistra, licencjata, inżyniera lub równorzędny (część A i B), 4) świadectwo dojrzałości w oryginale (może być również odpis wydany przez szkołę lub Okręgową Komisję Egzaminacyjną), 5) kserokopia dowodu osobistego lub innego dokumentu potwierdzającego tożsamość, 6) trzy aktualne fotografie o wymiarze 35x45 mm zgodne z wymaganiami stosowanymi przy wydawaniu dowodów osobistych, 7) potwierdzenie dokonania opłaty za postępowanie związane z przyjęciem na studia, w wysokości ustalonej zarządzeniem Rektora Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Niedopełnienie obowiązku i niezłożenie wymaganych w II etapie dokumentów jest równoznaczne z rezygnacją ze studiów i spowoduje skreślenie z listy wstępnie zakwalifikowanych do przyjęcia.
Studia niestacjonarne drugiego stopnia O przyjęciu kandydatów na studia decyduje średnia ocen z egzaminów i zaliczeń uzyskana w toku studiów pierwszego stopnia lub jednolitych studiów magisterskich. Dokumenty wymagane od kandydatów – oprócz wszystkich dokumentów obowiązujących przy studiach stacjonarnych drugiego stopnia (wymienione powyżej) kandydaci na studia dołączają ponadto zaświadczenie dokumentujące średnią ocen (z egzaminów i zaliczeń) uzyskanych w toku studiów pierwszego stopnia lub jednolitych studiów magisterskich. Osoby przyjęte na studia zobowiązane będą do wypełnienia i dostarczenia, w ustalonym terminie oświadczenia o podjęciu lub rezygnacji ze studiów na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie.
Bliższych informacji udziela i dokumenty przyjmuje – od poniedziałku do piątku, z wyjątkiem środy w godz. od 9 do 14 – Dział Nauczania UEK w Krakowie ul. Rakowicka 27, Budynek Główny, pok. 107–108.
tel. 012 293 56 28, 012 293 54 25 www.uek.krakow.pl e-mail: studiainfo@uek.krakow.pl 55
STUDENCI
STUDENCI
W kierunku profesjonalnego
IV Sympozjum Logistyczne
konsultingu
Konsulting, czyli doradztwo organizacyjne jest jedną z gałęzi nauk o zarządzaniu ostatnimi czasy mocno zaniedbaną. W celu zwrócenia uwagi na ten rodzaj działalności gospodarczej Koło Naukowe Konsultingu działające przy Katedrze Metod Organizacji i Zarządzania postanowiło zorganizować cykl spotkań z praktykami doradztwa organizacyjnego, mający w swym zamierzeniu nie tylko dokonać aktualizacji wiedzy z tego tematu, ale i doprowadzić do refleksji nad rozwojem tej profesji.
Bezpośrednim rezultatem dyskusji z konsultantami było dostrzeżenie potrzeby znacznie szerszej wymiany spostrzeżeń i wniosków, wskazania prawidłowości, luk, zagrożeń i kierunków rozwoju konsultingu, zwłaszcza z perspektywy przedsiębiorstw działających w Polsce. W konsekwencji w dniach 28–29 maja zorganizowano I Ogólnopolską Konferencję Naukową pt. „W kierunku profesjonalnego konsultingu”, której dodano hasło: „Uwarunkowania rozwoju konsultingu w Polsce”. Radę programową utworzyli reprezentanci różnych ośrodków naukowych: dr hab. Janusz Czekaj, prof. UEK, występujący w roli przewodniczącego, prof. dr hab. Kazimierz Perechuda i dr Aleksander Binsztok z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, prof. nadzw. dr hab. Mirosław Kwieciński z Krakowskiej Akademii im. A.F. Modrzewskiego, dr inż. Patrycja Łychmus z Uniwersytetu Zielonogórskiego i dr. Marek Ćwiklicki oraz Marek Jabłoński z UEK. Nadesłane wystąpienia można było podzielić na cztery główne kategorie: 1) metody pracy konsultanta, w ramach której przedstawiono różne sposoby, instrumenty i narzędzia stosowane w działalności konsultingowej; 2) zagadnienia kompetencji i roli współczesnego konsultanta; 3) opracowania prezentujące współczesne koncepcje zarządzania i obszary działania konsultingu; 4) prace określające tło i uwarunkowania współczesnego konsultingu. Zapis konferencji znalazł swoje odbicie w monografii zredagowanej przez M. Ćwiklickiego i M. Jabłońskiego pt. „Konsulting. Perspektywy i uwarunkowania rozwoju w Polsce”. Osoby zainteresowane odsyłamy do strony internetowej Koła Naukowego Konsultingu: www.knk.uek.krakow.pl, gdzie w zakładce Konferencja można pobrać prezentacje z wystąpień. Udane dokonania KN Konsultingu nawiązują do najlepszych tradycji studenckiego ruchu naukowego. Członkowie Koła prowadzą prace badawcze dzięki współpracy z organizacjami gospodarczymi, w tym doradczymi, oraz podejmują współpracę ze studenckimi kołami naukowymi działającymi w innych ośrodkach akademickich. dr Marek Ćwiklicki – opiekun KN Konsultingu dr Marek Jabłoński – Katedra Metod Organizacji i Zarządzania
56
28 maja w Hotelu Grand odbyła się doroczna Gala Partnerów AIESEC Kraków. Wśród zaproszonych gości nie zabrakło przedstawicieli Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Młodzi ludzie, skupieni w międzynarodowej organizacji studenckiej AIESEC jako swój cel postawili sobie szerzenie tolerancji i zrozumienia międzykulturowego. Zadanie to realizują poprzez organizację praktyk i wolontariatów zagranicznych. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie współpraca z wieloma firmami oraz organizacjami pozarządowymi, które zapewniają studentom zagranicznym wartościowe praktyki, wsparcie merytoryczne lub finansowe. Właśnie minął kolejny pełen pracy rok – dla AIESEC rok pełen odniesionych sukcesów. Studenci nie mogliby się z nich cieszyć, gdyby nie niezawodna i profesjonalna pomoc i współpraca z krakowskim środowiskiem biznesowym oraz pozarządowym. Dlatego też, jak co roku, wydany został uroczysty bankiet, mający na celu podziękowanie wszystkim tym, którzy przyczynili się do rozwoju organizacji i jej członków. Wśród zaproszonych gości byli przedstawiciele międzynarodowych korporacji, lokalnych przedsiębiorstw, fundacji charytatywnych, byli członkowie AIESEC oraz goście specjalni – konsulowie kilku placówek zagranicznych w Krakowie. Oczywiście nie zabrakło także rektora naszej Uczelni – prof. dr. hab. Romana Niestroja.
Zmiany w ZSN W dniu 27 maja 2009 roku odbyło się Walne Zebranie Członków Zrzeszenia Studentów Niepełnosprawnych UEK. Jego głównym celem było wybranie nowego zarządu, który rozpocznie swoją działalność od października br. Po burzliwych obradach wyłoniono następujący skład: przewodnicząca – Ewelina Durlak, zastępcy: Michał Chudziński, Sylwia Sowińska, sekretarz: Sylwia Domalik, członkowie Zarządu: Mariola Wikiera, Weronika Leja, Maciej Sybilski. Podczas spotkania obecna przewodnicząca ZSN UEK, Justyna Hawryluk, w imieniu całego zrzeszenia wręczyła prof. Janinie Filek, pełnomocnikowi rektora ds. ON, przygotowany specjalnie na tę okazję grawer. W ten sposób studenci chcieli podziękować Profesor za jej otwartość, nieustającą chęć pomocy i wielką życzliwość.
W dniach od 14–17 kwietnia br. w Zawoi odbyło się IV Sympozjum Logistyczne Katedry Zarządzania Międzynarodowego (KZM) dla studentów naszej Uczelni, zorganizowane już po raz czwarty przez członków organizacji studenckiej Ad Meritum działającej przy Katedrze Zarządzania Międzynarodowego UEK. Wzięło w nim udział ponad 160 studentów kierunku Stosunki międzynarodowe (specjalność Zarządzanie międzynarodowe). Przez cztery dni w ośrodku „Zawojanka” odbywały się wykłady (prowadzone przez pracowników wielu firm logistycznych), debaty logistyczne, ćwiczenia praktyczne w postaci case study dla studentów III, IV i V roku. Dzięki obecności pracowników KZM studen-
ci mogli zaliczyć niektóre z przedmiotów jeszcze przed rozpoczęciem sesji. Połączenie rozrywki z nauką okazało się wspaniałym sposobem przekazania studentom wiedzy w jak najbardziej przejrzysty i zrozumiały sposób, zachęcający do pogłębienia wiedzy z zakresu logistyki. Gościnny wykład poprowadzony przez Ryszarda Jania, prezesa Pilkington Automotive Poland,
Pierwsza liga UEK W dniach 21–23 kwietnia br. na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu odbyła VIII Ogólnopolska Studencka Konferencja Naukowa połączona z VIII Ogólnopolskim Konkursem Wiedzy z Rachunkowości dla Studentów Szkół Wyższych. Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie reprezentowali członkowie Koła Naukowego Rewizji Finansowej „Audyt".
O laury w dziedzinie rachunkowości rywalizowali ze studentami z całej Polski – m.in. z Uniwersytetu Gdańskiego, Uniwersytetu Łódzkiego, Uniwersytetu Warszawskiego, Politechniki Białostockiej i Uni-
umożliwił studentom praktyczny wgląd w zagadnienia związane z logistyką w przedsiębiorstwach międzynarodowych. Organizacja sympozjum byłaby niemożliwa, gdyby nie wsparcie sponsorów: Szkoły Języka Angielskiego Callan, Teatru im. Juliusza Słowackiego, Multikina oraz firmy Unimil. Joanna Mroczkowska
wersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Koło Audyt przygotowało trzy publikacje dotyczące współczesnych problemów rachunkowości. Dwie z nich zostały docenione przez jury pod przewodnictwem prof. Sławomira Sojaka, a ich autorzy znaleźli się na podium. I miejsce zajęli Michał Mleko i Ewa Olesik, studenci IV roku Finansów i rachunkowości, za pracę pt „Manipulacja raportowaniem ryzyka zagrożeniem dla wiernego i rzetelnego obrazu przedsiębiorstw”. Ich koledzy z V roku – Mateusz Drużkowski i Artur Piechnik, uplasowali się na III miejscu za referat pt. „CDO i CDS – instrumenty finansowe, które doprowadziły do światowego kryzysu”. Prace otrzymały bardzo pochlebne opinie od recenzentów. Wszystkie artykuły można znaleźć w publikacji pt. „Współczesne dylematy rachunkowości”, pod red. Piotra Kozaka i Sławomira Sojaka, wydanej przez Wydawnictwo Naukowe UMK w Toruniu. W konkursie, który odbył się 23 kwietnia nasi studenci niemalże zdeklasowali konkurentów. Zarówno w części teoretycznej, składającej się z pytań z zakresu rachunkowości finansowej i zarządczej, jak i praktycznej, polegającej na księgowaniu w programie komputerowym Symfonia, godnie reprezentowali naszą Uczelnię. Konkurs drużynowy z księgowania zwyciężyli członkowie Koła Audyt: Mateusz Drużkowski, Anna Gańczarczyk i Artur Piechnik. Na drugim miejscu uplasowała się także drużyna z UEK w składzie: Paweł Knop, Hanna Konieczny i Łukasz Ryś. Z ich wygranej skorzysta cała Uczelnia, gdyż nagrodami za te osiągnięcia są książki, które zasilą zbiory naszej uniwersyteckiej biblioteki. W Konkursie Wiedzy z Rachunkowości wyróżniono 10 najlepszych uczestników i był to wielki triumf Koła Audyt. Na podium premiowanym praktykami w renomowanej firmie audytorsko-doradczej KPMG znaleźli się: Łukasz Ryś (I miejsce), Hanna Konieczny (II miejsce) oraz Justyna Janus (III miejsce). Miejsca od V do X również zajęli członkowie naszego koła: Mateusz Drużkowski, Anna Gańczarczyk, Agnieszka Mrzygłód, Ewa Olesik, Anna Mazurczak i Paweł Knop. Ewa Olesik – sekretarz KNRF Audyt
57
SPORTOWY FLESZ
SPORTOWY FLESZ
ŚWIĘTO SPORTU UEK
Koszykarki UEK 12. zespołem w kraju Po raz drugi z rzędu koszykarki Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie zagrały w finale Akademickich Mistrzostw Polski. W dniach 15–17 maja najlepsza akademicka szesnastka w Polsce gościła w Poznaniu.
Mariusz Wlazły promuje szkółkę siatkarską AZS
Przyjmując zaproszenie AZS, najlepszy polski siatkarz, wicemistrz świata, wielokrotny reprezentant i mistrz Polski, przyjechał 14 maja do Krakowa, na spotkanie w Hali Centrum Rozwoju Com-Com Zone przy ul. Ptaszyckiego. Od stycznia br. pod patronatem Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie i Politechniki Krakowskiej, przy współpracy z Urzędem Miasta Krakowa, AZS rozpoczął program wieloetapowego szkolenia dzieci i młodzieży w siatkówce. Jednym z elementów programu szkoleniowego jest powstała w październiku w Hali Com-Com Zone szkółka siatkarska pod szyldem AZS UEK (dziewczynki) i AZS PK (chłopcy). Wizyta Mariusza Wlazłego miała na celu promocję szkółki.
58
Pobyt gwiazdy w Krakowie rozpoczęła konferencja z udziałem przedstawicieli władz Miasta Krakowa, zasłużonych dla krakowskiej siatkówki zawodników i trenerów oraz przedstawicieli mediów. Reprezentant Polski wziął udział w krótkim treningu z dziećmi ćwiczącymi na co dzień w szkółce AZS. Były to z pewnością niezapomniane chwile dla młodych adeptów siatkówki, przy których Mariusz Wlazły, jak sam podkreślał, bawił się znakomicie. Na zakończenie siatkarz PGE Skry Bełchatów odpowiadał na liczne pytania, składał autografy i chętnie pozował do wspólnych zdjęć z uczestnikami tych niecodziennych zajęć. Po spotkaniu z dziećmi Mariusz Wlazły przekazał na ręce prezesa KU AZS UEK, Bartosza Wanata koszulkę reprezentacji Polski dla prof. Romana Niestroja – Rektora UEK, z życzeniami dalszych sukcesów sportowych. Mariusz Wlazły życzył naszej Uczelni powodzenia w rozwoju krakowskiej siatkówki i awansu na kolejne szczeble rozgrywek.
Tym razem turniej finałowy nie był już tak udany dla podopiecznych mgr EljaszRadzikowskiej jak zeszłoroczny (we Wrocławiu w 2008 roku nasz zespół wywalczył 4. miejsce). W grupie ekonomistkom przyszło rywalizować z Politechniką Opolską, Uniwersytetem Warszawskim i Uniwersytetem Adama Mickiewicza z Poznania. Jak się później okazało, już pierwszy mecz z opolankami był spotkaniem o awans do najlepszej „ósemki” turnieju. Nasz zespół minimalnie przegrał mecz 64:67. W kolejnym spotkaniu AZS UEK pokonał bardzo pewnie Uniwersytet Warszawski 62:48 i z cieniem nadziei stawał do potyczki z UAM. Niestety rozgrywka z najlepszym zespołem naszej grupy nie pozostawiła złudzeń. Porażka 51:102 oznaczała rywalizację o miejsca 9–16. W grupie G zaliczono ekonomistkom zwycięstwo z Uniwersytetem Warszawskim i reprezentantki UEK przystąpiły do walki o jak najlepszy wynik. Początek rywalizacji był bardzo udany, w pierwszym meczu II fazy turnieju pokonaliśmy PWSZ Gorzów 75:65. O tym, czy UEK zagra o 9. czy 11. miejsce, decydowało spotkanie z Uniwersytetem Łódzkim. Trzecia w tym turnieju porażka oznaczała grę z Uniwersytetem Technologiczno-Przyrodniczym z Bydgoszczy o 11. miejsce Akademickich Mistrzostw Polski. Było to jednocześnie spotkanie o srebrny medal AMP w typie „Akademie” (o 9. miejsce grało SGGW Warszawa, które zdobyło złoty medal). Nasze reprezentantki zakończyły udział w tej edycji AMP, rzucając zaledwie 36 punktów drużynie z Bydgoszczy (36:56). Po zakończeniu spotkania zespół AZS UEK odebrał brązowe medale za 3. miejsce Akademickich Mistrzostw Polski 2008/2009, w typie „Akademie”.
UEK po latach znowu na koniach Po kilku latach przerwy Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie znowu zaistniał w Akademickich Mistrzostwach Polski w Jeździectwie. Za sprawą studentek I roku, Anny Bosiackiej i Agnieszki Nurkowskiej, w dniach 22–24 maja we Wrocławiu wystartowała reprezentacja UEK. Startująca w skokach na koniu Cegler Anna Bosiacka zajęła 19. miejsce. W tej samej konkuren-
cji, ale wśród profesjonalistów Agnieszka Nurkowska, ze swoim koniem Latigo Bay, zajęła 44. miejsce. W klasyfikacji generalnej studentki UEK wywalczyły 33. miejsce, natomiast w typie „Akademie” uplasowały się na 9. miejscu. Mamy nadzieję, że start w Akademickich Mistrzostwach Polski jest początkiem rozwoju sekcji jazdy konnej na naszej Uczelni.
II Charytatywny Turniej Pilki Nożnej Zwieńczeniem rywalizacji w ramach Święta Sportu był rozegrany 31 maja II Charytatywny Turniej Piłki Nożnej, organizowany wspólnie przez Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie, Collegium Medicum UJ i Fundację Rozwoju Kardiologii „Przeciw Zawałowi Serca”. Fundacja działa na rzecz I i II Kliniki Kardiologii CM UJ. W turnieju wzięły udział 4 drużyny: AZS UEK, AZS CMUJ, AZS UJ i katedra GAP UEK. Bezapelacyjnie najlepszym zespołem okazała się złożona z Norwegów reprezentacja Collegium Medicum, która w całym turnieju nie doznała żadnej porażki. Kolejne miejsca przypadły reprezentantom UEK. W bezpośrednim meczu katedra GAP okazała się lepsza od AZS UEK (1:0) i ostatecznie zajęła 2. miejsce kosztem AZS. Na 4. miejscu uplasowali się zawodnicy AZS UJ. W trakcie turnieju przekazano na rzecz Fundacji liczne pamiątki i gadżety ufundowane m.in. przez Uniwersytet Ekonomiczny, Uniwersytet Jagielloński, Wisłę Kraków SA, Biuro ds. Euro 2012 i wiele innych. II
Prawie 180 studentów i pracowników UEK na przełomie ostatniego tygodnia maja wzięło udział w sportowej rywalizacji w kilku dyscyplinach. Jak co roku, w dniach 26–31 maja Studium Wychowania Fizycznego i Sportu, przy współpracy z AZS, zorganizowały bowiem tradycyjne Święto Sportu UEK. Rozpoczęto od turnieju piłki nożnej, do którego zgłosiło się ponad 16 zespołów. Pomimo niekorzystnych warunków atmosferycznych turniej udało się przeprowadzić zgodnie z planem, a najlepszy okazał się zespół pracowników UEK w składzie: Paweł Turek, Andrzej Sudolski, Mariusz Sumara, Adam Michalik, Bartłomiej Marona, Paweł Sadzikowski, Dariusz Put, Jerzy Drej. Multimedalistą Święta Sportu okazał się Andrzej Sudolski. Nie miał sobie równych zarówno w turnieju badmintona (w finale pokonał Zbigniewa Stańczyka) oraz w turnieju tenisa ziemnego (w pokonanym polu pozostawił Pawła Turka i Aleksandra Surdeja). Po zakończeniu meczu finałowego turnieju piłkarskiego równolegle odbyły się zawody
w Martwym Ciągu i Turniej Streetbasketu. W zawodach siłowych najlepszy okazał się Artur Wolak, reprezentant naszej Uczelni podczas niedawnych AMP w Trójboju Siłowym. W turnieju koszykówki najlepsza okazała się drużyna Obiboków. Na uczelnianym basenie rozegrano zawody pływackie. Najlepsi w 2009 roku studenci UEK to: Sylwia Dietrich (50 m stylem dowolnym K i 50 m stylem klasycznym K), Kamil Kobylański (50 m stylem dowolnym M), Andrzej Smyk (50 m stylem klasycznym M), Bartosz Skubis (50 m stylem motylkowym M). O prym na UEK walczono również w turniejach siatkarskich. W gronie 14 drużyn znalazło się 9 zespołów męskich i 5 żeńskich. Najlepszymi drużynami okazały się: wśród kobiet – Szybkie i Wściekłe, a w turnieju męskim – Mydełko Fa. W trakcie turnieju rozegrano również tradycyjny mecz Old Boyów. Byli zawodnicy wieloletniego pracownika naszej Uczelni, Wacława Obuchowicza, zmierzyli się z Old Boyami Uniwersytetu Rolniczego. Wynik był sprawą drugorzędną – wszyscy świetnie się bawili. Zwycięzcy turnieju piłki nożnej
Piłkarze ręczni z 1 zwycięstwem w finale AMP w Radomiu Piłkarze ręczni UEK po raz trzeci z rzędu awansowali do grona 16 najlepszych akademickich zespołów w kraju. W rozegranym w dniach 29–31 maja w Radomiu finale Akademickich Mistrzostw Polski jeszcze raz okazało się, że bez kilku zawodników grających na co dzień w zespołach ligowych nie można marzyć o korzystnym wyniku. Podopieczni mgr. Mariusza Sumary trafili do bardzo trudnej grupy, w której zmierzyli się z gospodarzami – Politechniką Radomską (porażka 17:36) oraz bardzo mocnym zespołem z Uniwersytetu Zielonogórskiego (11:31). Szansę na korzystny wynik widzieliśmy w spotkaniu z UAM Poznań, jednak i tym razem ekonomiści opuścili parkiet jako pokonani (24:32). Czwarte miejsce w grupie oznaczało rywalizację o miejsca 9–16. I tu nasi szczypiorniści nie mieli szczęścia, przegrywając kolejno z PWSZ Kalisz 17:30 oraz Uniwersytetem Jagiellońskim 14:24. W ostatnim spotkaniu radomskiego turnieju reprezentanci UEK zmierzyli się z dobrze sobie znaną drużyną UJK Kielce. To zwycięstwo na osłodę 26:23 i 15. miejsce w Polsce, które – pomimo nieudanego startu w turnieju finałowym – jest sukcesem naszych studentów.
Bez sukcesów na plaży Reprezentanci UEK wystąpili również w Akademickich Mistrzostwach Polski w Siatkówce Plażowej. Do turnieju półfinałowego, który w dniach 21–24 maja odbył się w Lublinie, awansowały 2 pary żeńskie: Marta Mogilska i Agnieszka Kopacz, Dorota Szymska i Marta Broś oraz Paweł Borkowski i Łukasz Stanisławski. Awans do finału AMP wywalczyły już tylko Mogilska i Kopacz, które na gdańskich plażach nie powtórzyły jednak sukcesu sprzed roku (brązowy medal w typie „Akademie”). Bartosz Wanat – prezes Klubu Uczelnianego AZS UEK
59
REKLAMA
fot. Antoni Łopuch
ABSOLWENCI
Pozostań sobą
Wszystkich członków Senatu
Bądź cierpliwy, spokojny, bądź ciszą, której nawet lekki wiatr nie dotknie. Bądź jak płomień świecy zapalony, Który płonie – ale nie samotnie.
Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie informujemy, że pierwsze po przerwie wakacyjnej Posiedzenie Senatu odbędzie się
Bądź radością, uśmiechem, bądź dobrem, Które każdy zechce objąć dłonią. Bądź miłością, bólem i cierpieniem. Bądź, bo jesteś życiem, wiary tchnieniem.
50 lat minęło…
W dniach 7–9 maja br. odbył się zjazd absolwentów Wydziału Towaroznawstwa, studiujących w Wyższej Szkole Ekonomicznej w Krakowie w latach 1954–1959 – 50 lat po opuszczeniu murów Uczelni 23 osoby z całej Polski i zagranicy świętowały złoty jubileusz ukończenia studiów.
W głównych uroczystościach, odbywających się 8 maja na terenie naszej Uczelni, udział wzięli także prof. dr hab. Roman Niestrój – Rektor UEK, dr hab. inż. Andrzej Chochół, prof. UEK – Prorektor ds. Studenckich oraz dr hab. inż. Marta Gollinger-Tarajko, prof. UEK – prodziekan Wydziału Towaroznawstwa. Z bardzo dużym zainteresowaniem wysłuchaliśmy informacji o aktualnej sytuacji Uczelni, jej osiągnięciach i planach na przyszłość. W kościele oo. Karmelitów Bosych przy ul. Rakowickiej 18 została odprawiona msza św. w intencji wszystkich absolwentów i władz Uczelni.
Atmosfera spotkania była bardzo miła i serdeczna. Dużo czasu poświęciliśmy wspomnieniom. Rozstaliśmy się z łezką w oku i z nadzieją ponownego zobaczenia. Do naszego zjazdu bardzo aktywnie włączyła się p. mgr Halina Lubińska, pomogła zorganizować spotkanie w Starej Auli UEK i nadała bardzo uroczysty charakter temu wydarzeniu. Zakwaterowania użyczył nam hotel „Cracovia” w Krakowie – w nim odbył się uroczysty bankiet i spotkania towarzyszące. Halina Surzyńska – absolwentka rocznika 1959
Po 30 latach znów na Uczelni
Bądź niecierpliwy, kiedy taka potrzeba. Bądź roztargniony, gdy nie masz pewności. Bądź zagubiony, gdy nie znasz swej drogi. Pozostań sobą pomimo trudności. Pozostań sobą zawsze, w każdym miejscu, Pozostań sobą w tłumie i wśród ciszy, Pozostań zawsze wolny tą wolnością, Którą masz w duszy – a wszystko usłyszysz. Usłyszysz ptaków cichutkie śpiewanie, Szum liści na drzewach i mrówek bieganie. Usłyszysz, jak płynie woda w strumyku, Usłyszysz ciszę nawet pośród krzyku. Nigdy nie pozwól, by Ci odebrano, Co jest wyłącznie życiem twojej duszy. Nie daj nikomu zniszczyć swego wnętrza, Nie pozwól innym swego świata zburzyć. Bądź cierpliwy, spokojny, bądź ciszą, Której nawet lekki wiatr nie dotknie. Bądź jak płomień świecy zapalony, Który płonie – ale nie samotnie.
14 września 2009 r. Katedra Zachowań Organizacyjnych Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie
zaprasza na
II Międzynarodową Konferencję pt.:
„Przeobrażenia i zmiany w organizacjach w warunkach globalizacji”. Hotel „Hyrny” w Zakopanem, 15-17 września 2009 r. Więcej: www.uek.krakow.pl/~kzzo/
Wydział Zarządzania Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie oraz Wydział Ekonomii Uniwersytetu Rzeszowskiego zapraszają na
III Ogólnopolską Konferencję Naukową „Społeczeństwo informacyjne. Stan i kierunki rozwoju w świetle uwarunkowań regionalnych” Dębica – Rzeszów, 15 października 2009 r. Więcej: www.pndig.pl
Zostań członkiem sekcji rowerowej! Miłośnicy jazdy na rowerze, którzy w przyszłym roku chcieliby reprezentować barwy Uczelni na ultramaratonie kolarskim IMAGIS TOUR (ze Świnoujścia do Ustrzyk Górnych) proszeni są o zgłaszanie chęci członkostwa w sekcji rowerowej.
e-mail: nowaczyna@uek.krakow.pl; slawekfritz@op.pl Więcej o IMAGIS TOUR: www.imagistour.pl
Danuta Wilk – absolwentka rocznika 1959
Wyjazd na praktykę do Leningradu, 1977 r.
6 czerwca br. grupa absolwentów Ekonomiki Obrotu z rocznika1979 spotkała się po 30 latach od zakończenia okresu wspólnego pogłębiania wiedzy z zakresu ekonomii politycznej, prawa i rachunkowości.
Wydział Ekonomiki Obrotu XXX-lecie Chociaż dzisiaj wykonujemy różne zawody, zmieniła się rzeczywistość polityczna i gospodarcza – nauka na Akademii Ekonomicznej przyniosła efekty. W naszym gronie znajdują się dyrektorzy instytucji finansowych, urzędów państwowych i firm. Wiele osób prowadzi własną działalność gospodarczą, zapewniając pracę kolejnym absolwentom szkół wyższych.
60
Takie spotkanie to okazja do głębokiej refleksji nad drogą zawodową obraną w wyniku ukończenia tej Uczelni, ale także nad rolą Uczelni obecnie. To nasze dzieci są już absolwentami Uniwersytetu Ekonomicznego i stają przed życiowymi wyborami. Teraz po 30 latach miło było posiedzieć w Starej Auli, oglądając zdjęcia z rajdów, pochodów i uroczystości. Z zaciekawieniem przyglądaliśmy się zbiorom w uczelnianym muzeum i portretom rektorów w Sali Senackiej. Pamiątkowe zdjęcie przed wspaniale odnowionym Budynkiem Głównym powędruje do rodzinnych albumów i w przyszłości będzie zapewne impulsem do wspomnień tego spotkania. Nie zabrakło też strawy dla ciała. Dzięki pani Teresie Sołtysik mogliśmy przy smacznym obiedzie przypomnieć sobie chwile w Domu Studenckim „Ustronie” i na stołówce. Miło było nam gościć naszego opiekuna dr. Leszka Strzembickiego, który wspomagał naszą pamięć i przybliżał nam teraźniejszość Uczelni. Już w przyszłym roku spotkamy się na jubileuszu Uczelni. Wiktoria Gac
61
REKLAMA
62
REKLAMA
63
Oblicza miasta
9 czerwca 2009 r. odbyło się uroczyste otwarcie wystawy pt.: „Sprawy miejskie”. Wystawa przygotowana została na podstawie prac zaliczeniowych z wykładów socjologia miasta. Dr hab. Anna Karwińska, prof. UEK oraz jej studenci z kierunków Gospodarka przestrzenna oraz Ekonomia inspirowali się bogactwem architektonicznym, socjologicznym, historycznym i administracyjnym Krakowa. Przybyli na uroczystość goście, pracownicy dydaktyczni oraz studenci mogli oddać swój głos na najlepsze ich zdaniem prace. Jak podkreśla inicjatorka wystawy, prof. Anna Karwińska, pomysł wziął się ze swoistych założeń dydaktyczno-wychowawczych wzbogaconych o cele poznawcze. Dzięki zaangażowaniu studentów w dodatkowe działania wykonywane w grupie kształcone są ich zdolności do współpracy grupowej i zdolności twórcze. Wystawa ta pozwoliła również na bardzo osobiste dla każdego studenta spotkanie z miastem. Różnorodność sposobów, w jaki można przedstawić Kraków, jest zaskakująca. Wystawa została podzielona na dwie części tematyczne: „Miasto jakie jest...” oraz „Ulubione miejsca w Krakowie”. Obrazy i obrazki, zdjęcia i mapy starają się nakierować oglądającego w kierunku odpowiedzi na następujące pytania: jakie jest miasto? Co w nim lubimy, a czego nienawidzimy? Co skłania ludzi do zamieszkania w miastach? Wystawa umożliwia także spotkanie z Krakowem i jego mieszkańcami. Odsłania kolejne obrazy: Cyganie i żebracy, uliczni grajkowie i przechodnie na barwnym tle, a zarazem betonowe ulice, zabytki, nowoczesne biurowce. Jest też okazją do wspomnień, bo na zdjęciach pojawiają się miejsca, gdzie do dziś funkcjonują przedwojenne sklepy i punkty usługowe. Krakowianie bez trudu odnajdą także portrety swoich dzielnic, takich jak Krowodrza, Zwierzyniec, Podgórze. Okazuje się, że Kraków może inspirować nie tylko malarzy, poetów czy naukowców, ale i studentów. Wystawę można oglądać w foyer pawilonu sportowo-dydaktycznego do końca czerwca. asz
64