Visual Communication_9/2011

Page 1

outdoor • indoor • LFP • digital signage & LED

• w r a p p i n g • s i g n• s y s t e m y ś w i e t l n e

092011

10,50 zł

l

Tango z kołem

Signage

&

LED

Digit a

(w tym 5% VAT) ISSN 1895-409X | INDEKS 235156

Pod jednym dachem

Ale jaja...



Słówko na stronie Rozmowy niedokończone

Impressum

Samochód. Konkretnie Mini-Van, do dziś nieustalonej marki. Sześciu wcześniej nieznających się facetów wyrusza na prawdziwie męski wyjazd. Droga jest długa, więc trzeba ją sobie umilić – w różny sposób. Jednym z nich jest oczywiście rozmowa. Każdy po kolei opowiada, czym się w życiu zajmuje. Byłem jednym z uczestników podróży, a ponieważ pracowałem akurat nad bieżącym wydaniem, w jednym ze zdań pada hasło „digital signage & LED”. Następuje nagłe ożywienie. Jak się okazuje, nikt nie ma bladego pojęcia - co to jest? Krótka informacja zamienia się w blisko dwugodzinny wykład o istocie zjawiska. Z czasem każdy zaczyna kojarzyć o czym mówię, łącząc treść ze „świecącymi billboardami na mieście” i „telewizorami zawieszonymi na słupach w centrach handlowych”. Hasło digital signage, do dziś utożsamiane jest w tym kręgu z tematem, który wtedy całkowicie wypełnił czas samochodowej wędrówki, i to z uśmiechem na ustach – niekoniecznie powodowanym tylko i wyłączne meritum zjawiska. Każdy dowiedział się jednak czegoś nowego w zupełnie nieoczekiwany sposób i w dobrym towarzystwie. Oczywiście trudno tu mówić o jakiejkolwiek reprezentatywności, choć każdy z uczestników eskapady funkcjonuje na szczeblu zarządzającym firm w różnych sektorach działalności gospodarczej. W każdym z tych sektorów z powodzeniem można by zastosować digital signage, o czym poinformowali w trakcie konwersacji sami zainteresowani. Wszyscy jednak, jak jeden mąż przyznali, że nie zdawali sobie sprawy z istnienia, możliwości i palety zastosowań tego medium. Brak wystarczającej wiedzy u potencjalnych marketerów to jeden z wielu wątków, który przewija się w diagnozie rynku digital signage w Polsce zatytułowanej „Tango z kołem” na stronie 12. Okazuje się, że konferencje inicjowane przez organizacje branżowe są zdecydowanie bardziej potrzebne niż raz na dwa lata, a i to nie wyczerpałoby popytu informacyjnego. Stan wiedzy od 2009 roku, gdy organizowaliśmy pierwsze spotkanie profesjonalistów pod auspicjami branżowego medium, niewiele zmienił się na lepsze, a szkoda. Istnieje wyraźna potrzeba stworzenia swoistej platformy wymiany informacji i edukacji, która podejmowałaby szereg inicjatyw o różnorodnej skali i charakterze przy okazji imprez targowych, branżowych lub kreując własne projekty. Poruszając problematykę z tego zakresu w każdym wydaniu, widzimy wciąż ogrom problemów i zagadnień, wartych poruszenia. Działania takie pomogłyby wyjść digital signage z cienia i pozwoliłyby efektywniej przebić się do umysłów oraz świadomości decydentów. Nie ma na co czekać, bo perspektywy wzrostu są obiecujące. Wskazuje na nie raport „The World Market for Digital Signage, 2011 Edition”, który przewiduje progres rynku światowego w zakresie DS o ok. 40 proc. do 2013 roku. Oczywiście brak odpowiedniej edukacji w Polsce to nie jedyny problem tej branży. Zmaga się ona z podobnymi kłopotami jak reklama zewnętrzna. Jest to chociażby kwestia mierzalności efektywności realizowanych kampanii i wspólny standard badawczy. O bałaganie prawnym nie wspomnę. Rynek się jednak porządkuje, a gracze na nim funkcjonujący działają w sposób coraz bardziej profesjonalny. Sam digital signage jest wciąż uważany za medium młode, ale musi pamiętać o nowych lecz co najmniej równie mocno eksploatowanych przez rynek kanałach dystrybucji informacji reklamowej, które niezwykle dynamicznie zdobywają kolejne przyczółki marketingowego mediamixu. Geolokalizacja, mobilność, technologie zbliżeniowe, gry komputerowe, to nowe obszary, które pewnie nie w każdym przypadku, ale w niektórych można wykorzystać w sektorze digital signage. I tak się już dzieje! Przykładem mogą być działania jednego z operatorów digital signage, który finalizuje prace nad aplikacją mobilną kompatybilną z oferowanym systemem DS. Jaki kawałek tortu reklamowego , w którym największy udział ma obecnie TV i Internet, wykroi sobie digital signage? W którą stronę podąża to medium i w jakim zakresie jest wykorzystywane – na te pytania i szereg innych odpowiadamy w temacie głównym numeru, którym jest digital signage & LED. Łaknących większej porcji informacji serdecznie zapraszamy na Digital Signage Word, czyli specjalną strefę w halach 8a i 8b podczas targów komunikacji wizualnej Viscom w Düsseldorfie od 13 do 15 października. Zostaną tam przedstawione projekty z zakresu kompletnych rozwiązań software i hardware, a także koncepcje tworzenia profesjonalnego kontentu. Całość będzie wzbogacona merytorycznymi panelami, przykładami serwisu i zarządzania. Będąc w stolicy kraju związkowego Nadrenii Północnej-Westfalii, serdecznie zapraszamy do dyskusji nie tylko na tematy związane z digital signage na nasze stoisko targowe nr C21 w hali 8a. A co na targach widzieliśmy i dowiedzieliśmy się z zakulisowych rozmów z pewnością opowiemy, ale to już temat na zupełnie inną historię. dr Łukasz Mikołajczak

Prezes Wydawnictwa, Izabela E. Kwiatkowska, izabella@printernet.pl | Redaktor Naczelny, dr Łukasz Mikołajczak, lukasz@printernet.pl | Sales Coordinator, Wojciech Szczęsny, wojciech@printernet.pl | Administracja, Anna Marciniak, office@printernet.pl | Reklama i PR, reklama@printernet.pl | Prenumerata i dystrybucja, Anna Marciniak prenumerata@printernet.pl | Zespół redakcyjny: dr Łukasz Mikołajczak, Izabela E. Kwiatkowska, Katarzyna S. Nowak, Jacek Golicz, Michael Seidl | Autorzy wydania: Robert Wieczorek| Sławomir Misztela |

Jedyny magazyn przeznaczony dla sektora

Marcin Grabowski | Joerg-Peter Kober | Konsultacja: prof. dr hab. Henryk Mruk, prof. zw. Henryk Regimowicz, prof. zw. Grzegorz Marszałek |

komunikacji wizualnej

Grafika i DTP, Magdalena Brzozowska | Druk i oprawa, Paw-Druk, Poznań | Cena egzemplarza 10 zł | Nakład 3000 egzemplarzy |

Wydawca i redakcja:

Cennik reklam redakcja wysyła na życzenie | Materiałów redakcyjnych wydawnictwo nie wysyła do autoryzacji. Redakcja nie zwraca

European Media Group Sp. z o.o.

materiałów nie zamówionych oraz zastrzega sobie prawo do skracania i adjustacji tekstów, a także zmiany tytułów. Wszelkie prawa

ul. Fredry 1/18, 61-701 Poznań,

zastrzeżone. Przedruk materiałów lub ich część tylko za pisemną zgodą redakcji. Za treść ogłoszeń reklamowych

Tel/Fax +48 61 855 19 90

i artykułów autorskich redakcja nie odpowiada. Artykuły te nie muszą odzwierciedlać poglądów wydawnictwa.

www.visualcommunication.pl

Wszystkie zdjęcia zostały automatycznie przeliczone przez Elpical Claro Premedia Server. Dystrybucja – PM Software: www.pm-software.pl. © Wszelkie prawa zastrzeżone przez VISUAL COMMUNICATION. VISUAL COMMUNICATION jest członkiem wspierającym Izby Gospodarczej Reklamy Zewnętrznej Acanthus Aureus 2011, 2009, 2008, 2007

09/11 VISUAL COMMUNICATION

3


12

34

48

Digital Signage & LED

LFP

Media & komunikacja

12 Tango z kołem

34

Pod jednym dachem

48 Materiał z potencjałem

17 LED letter system

38

Pogromcy mitów

50 Haft XXI wieku

20 Cyfrowo, ekologicznie i wygodnie

42

Wydajność wzniesiona na najwyższy poziom

52 Ale jaja...

Temat numeru

22 Na granicy światów 24 Prawda o prawie 26 Trafiona inwestycja 28 Od przeglądu do poglądu

4

VISUAL COMMUNICATION 09/11


54

58

62

Biznes & Ludzie

Wrapping

Sign & Reklama świetlna

54 Diagnozy i prognozy

58 Droga przez pojazd

62 W feerii rozświetleń

Działy stałe 3

Editorial: Rozmowy niedokończone

33 NEWS: Digital Signage & LED

60 NEWS: Wrapping

6

Visual Innovation

44 NEWS: LFP

64 NEWS: Sign & Reklama świetlna

7

NEWS: Visual

51 INSPIRACJE: Strefa komfortu

66 Przy cygarze: Prawdziwa reklama

8

FLASH

53 NEWS: Media & Komunikacja

10 ŚWIAT KREACJI

56 NEWS: Biznes & Ludzie


Wyróżniamy

innowacje! comm

n

11

l

ation

ic

¾

. 2o

u

09

i

vi s

u

© Hyundai IT Europe

V ¾

t

n

Serdecznie gratulujemy!

n o va

o

We wrześniu prestiżowe wyróżnienie otrzymała firma Hyundai IT Europe. Zespół redakcyjny VISUAL COMMUNICATION postanowił wyróżnić firmę za wprowadzenie na rynek wyświetlacza do tworzenia ścian video emitujących obraz w 3D.

in

a

Nagrodę VISUAL INNOVATION przyznajemy co miesiąc najbardziej nowatorskim rozwiązaniom. Na koniec roku laureatom wręczymy nasze statuetki podczas uroczystej gali VISUAL COMMUNICATION.

Wyświetlacz wewnętrzny S468FL wyposażony w matrycę E-DID Full HD o jasności 700 cd i dynamicznym kontraście 3.000:1 dedykowany jest do tworzenia ścian monitorów. Metalowa obudowa wykonania w technologii Ultra Narrow Frame gwarantuje szerokość ramki 4.3 mm (górna i lewa) oraz 2.4 mm (dolna i prawa). Profesjonalnie przygotowany do pracy również w trybie Portrait (w pionie rozdz. 1080 x 1920). Urządzenie zostało wyposażone w automatyczną kontrolę jasności oraz programowalny system chłodzenia. Bardzo dobrą funkcjonalność zapewnia możliwość zdalnej diagnostyki (przez złącze RS232) 16 parametrów pracy wyświetlacza. Wbudowana hardwarowa konwersja z 2D w 3D z wykorzystanie technologii stereoskopowej. Filmy, gry i obrazy są wyświetlane w oszałamiającej, trójwymiarowej jakości. Uzyskanie efektu 3D nie wymaga zastosowania dodatkowych urządzeń czy specjalnie przygotowanych filmów, gier lub programów. Po prostu podłącz DVD player, Blue Ray player lub komputer, przełącz monitor za pomocą pilota z trybu 2D w 3D i wejdź do trójwymiarowego świata.

Zachęcamy do przesyłania informacji o nowych produktach, kampaniach i usługach na adres: redakcja.vc@printernet.pl Zgłoś swój produkt i zdobądź prestiżowe wyróżnienie!


© United PR Grabowski Kozdra Zaborowska

Botaniczny uśmiech Przez cały wrzesień, na płocie Ogrodu Botanicznego przy Alejach Ujazdowskich w Warszawie, można podziwiać zdjęcia autorstwa polskiego artysty fotografa – Roberta Wolańskiego. Przygotowana we współpracy z blend-a-med ekspozycja składa się z dwunastu zdjęć, przedstawiających nową ideę marki: „Olśniewaj uśmiechem a świat to odwzajemni”, która towarzyszy wprowadzeniu na rynek nowej linii produktów blend-a-med 3D White Luxe. Oprócz płotu Ogrodu Botanicznego, wystawa będzie obecna jeszcze w dwóch lokalizacjach – w warszawskich kawiarniach.

Clip on Od 1 września POS Media Poland jest jedyną firmą obsługującą kampanie reklamowe na wózkach zakupowych w hipermarketach Tesco. POS Media Poland wprowadzi również w sieci Tesco nowy nośnik – reklamę na rączce wózka zakupowego, czyli tzw. clip on. Umowa, którą zawarły Tesco Polska i POS Media Poland będzie obowiązywała przez kolejne 3 lata. W ramach tego porozumienia POS Media Poland została jedyną w Polsce firmą upoważnioną przez Tesco do prowadzenia i obsługi kampanii reklamowych na wózkach zakupowych we wszystkich 61 hipermarketach tej sieci. POS Media Poland będzie oferować kampanie z wykorzystaniem standardowego nośnika, jakim jest front wózka zakupowego, ale możliwe są również działania nietypowe, jak branding spodu lub całego wózka. Dodatkowo POS Media Poland zainstaluje w każdym z hipermarketów Tesco po 100 sztuk tzw. clip on’ów. Tego typu nośniki są bardzo popularne w wielu krajach, np. w Wielkiej Brytanii, Niemczech, czy na Węgrzech.

Jedyny magazyn stworzony specjalnie dla wszystkich sektorów rynku

komunikacji wizualnej! Okładka: www.fotolia.com

Design i layout: Robert Sabolovic, Agencja Reklamowa Zeitmass

© POS Media Poland

DTP: Magdalena Brzozowska Papier na okładkę: Novatech 250g/m2, firmy Antalis Poland Papier na wnętrze: Novatech 115 g, dystrybutor: Antalis Poland

Druk: Drukarnia Paw-Druk, wydrukowano na maszynie Komori Lithrone L-528EM + C

Ilość kolorów: CMYK. Uszlachetnienie: Lakier błyszczący.


Visual News W KWIATACH W Warszawie pojawiły się plakaty zachęcające do przyłączenia się do akcji „Żolibuh- Warszawa w kwiatach”. Organizowana przez grupę Kwiatuchi inicjatywa stanowi nawiązanie do pomysłu prezydenta Starzyńskiego, który przez dbałość o zieleń nie tylko tę na swoich balkonach, ale i tę rosnącą w przestrzeni miejskiej chciał podnosić jakość życia mieszkańców ówczesnej Warszawy.

Z entuzjazmem

© Kwiatuchi

W dniach 27 do 29 września będzie miała miejsce kolejna edycja targów Viscom Paris. Jak podają organizatorzy, liczba wystawców wzrosła o 20 % w porównaniu z rokiem ubiegłym. Wśród pokazujących swoje najnowsze rozwiązania nie zabraknie firm takich, jak: Hexis, Roland, Domino, Sign, ESP, Filmolux, Mimaki czy Summa. Oprócz licznych konferencji, atrakcją dla zwiedzających bedzie imitująca miejskie ulice forma Imag’In the City. Na powierzchni 300 m2 utworzone będzie miasto, którego ulice nawiązują do Broadwayu czy Paryża – ukazując jednocześnie najnowsze dekoracyjne rozwiązania z dziedziny komunikacji wizualnej umieszczone na sklepowych witrynach, pojazdach czy innych nośnikach.

Nowy w stadzie

SLAVEK I SLAVKO

Sebastian Dyrszka, członek zarządu Kolportera S.A w towarzystwie maskotek – Slavka i Slavki.

8

VISUAL COMMUNICATION 09/11

© Żubr

© Kolporter S.A.

Kolporter S.A. stał się wyłącznym licencjobiorcą i dystrybutorem w Polsce oficjalnych, pluszowych maskotek UEFA Euro 2012 – Slavek i Slavko. „Doświadczenia wszystkich poprzednich mistrzostw pokazują, że to właśnie maskotki są najchętniej kupowanymi przez kibiców pamiątkami” – mówi Sebastian Dyrszka, członek zarządu Kolportera S.A., odpowiedzialny za kontrakt z UEFA.

Pierwszą z trzech nowości produktowych wprowadzonych na rynek przez Kompanię Piwowarską tej jesieni jest Żubr Ciemnozłoty. „Dzięki »nowemu w stadzie« chcemy odpowiedzieć na potrzeby piwoszy poszukujących nowych doznań smakowych i przyciągnąć nowych konsumentów, którzy rozważają zakup Żubra, ale brak im odpowiedniego impulsu“ – powiedział Marek Wziątek, Marketing Manager marki Żubr. Edycja limitowana tego piwa będzie dostępny w sprzedaży od września do lutego 2012 roku. Wprowadzeniu na rynek nowego Żubra towarzyszy kampania w telewizji, prasie, w Internecie oraz na out-doorze. Ponadto w punktach sprzedaży promowane jest poprzez materiały POS oraz odpowiednie ustawienie półkach i w lodówkach. Działania BTL, kreację materiałów prasowych i billboardów stworzyła agencja Tequila\ Polska, działania PR prowadzi agencja Alert Media Communications, natomiast za planowanie i zakup mediów odpowiada dom mediowy Starcom.


JUBILEUSZOWY KONKURS

Wyobraź sobie

EXTRA CIĘCIE Na stacjach benzynowych Lukoil rozpoczęła się promocja „Środoceny – extra cięcie”. Wspiera ją kampania reklamowa przygotowana przez firmy TBWA i OMD. Zaplanowana do końca października akcja prowadzona jest nie tylko w Polsce, lecz również w Belgii, Czechach oraz na Węgrzech i Słowacji. Promocję wspiera kampania reklamowa w radiu oraz na samych stacjach Lukoil. Kreację kampanii przygotowała agencja reklamowa TBWA, a za planowanie i zakup mediów odpowiada dom mediowy OMD.

© wirtualnemedia.pl

© Ikonos

Realizowany przez opolską gminę Strzelce Opolskie przy wsparciu firmy Ikonos z Opola, projekt pod tytułem „Wyobraź sobie jakbyś był niewidomy” jest unikatowym wydarzeniem w skali ogólnopolskiej. Zgodnie z założeniami projektu w zupełnej ciemności będzie można zwiedzać galerię dotyku, węchu, rzeźby, kamień, metal, zioła, owoce itp., oraz przeprowadzić anonimowe rozmowy w ciemnej kawiarni z napojami i posiłkiem. Na budowę ekspozycji wybrano Szkołę Podstawową Nr 7 w Strzelcach Opolskich. Projekt będzie realizowany przy zaangażowaniu związku niewidomych, pracowników oświaty, pracowników Strzeleckiego Ośrodka Kultury, opieki społecznej, strażaków i wolontariuszy. Aby w pełni doświadczyć, co to znaczy być niewidomym, niezbędne staje się całkowite zaciemnienie pomieszczenia, poprzez na przykład dokładne zaklejenie okien folią dostarczoną między innymi przez firmę Ikonos. Wystawę można zwiedzać od 2 do 28 września.

Z okazji dziesiątych urodzin, PKP Intercity rozpoczęła kampanię promocyjną, która obejmie zarówno prasę, Internet, radio, jak i outdoor. Główną osią całej kampanii jest konkurs organizowany na portalu społecznościowym. W trakcie jego trwania PKP Intercity rozda ponad 3 650 biletów na przejazdy swoimi pociągami kategorii Express InterCity oraz Express. Kampania rozpoczęła się 15 września i potrwa do końca października 2011. Kampania outdoorowa jest zlokalizowana w największych miastach Polski takich, jak: Warszawa, Wrocław, Trójmiasto, Szczecin, Poznań, Kraków oraz aglomeracja katowicka. Za kreację odpowiada zespół z agencji LSCG Sp. z o.o., natomiast zakupem mediów zajął się Dom Mediowy Equinox Polska Sp. z o.o.

— reklama —


© creativeguerrillamarketing.com

Kąpiel z pianką

Jest to jedna z odsłon kampanii Newcastle Brown Ale. Agencja reklamowa Vitro na różne sposoby stara się pokazać, że ciemne piwo to nie koniecznie ciężkie piwo.

© adrants.com

Agencja: Vitro Kraj: Stany Zjednoczone

Nic za darmo Za darmo nie oznacza bez wysiłku. Producent napojów wciągnął do zabawy przechodniów, proponując swój produkt w zamian za odrobinę ruchu. Agencja: Wong, Doody, Crandall, Wiene Kraj: Stany Zjednoczone

Serbski dowcip W ten nietypowy sposób MTV promuje w Serbii swój program, w którym można oglądać kawały i żarty nakręcone kamerą i umieszczone w Internecie. Ten się śmieje kto się śmieje ostatni… Agencja: McCann Erickson Kraj: Belgrad, Serbia

© adsoftheworld.com

© invisiblered.blogspot.com

Przyjemne chłodzenie Modelowa reklama O czym marzymy podczas upałów? O ochłodzeniu. Jak widać, dobry wiatrak to podstawa, tylko nie przesadźmy z siłą wiatru. Agencja: Publicis Kraj: Sao Paulo, Brazylia

© adsoftheworld.com

© kampaniespoleczne.pl

IENT

M A B

ŚwiatKreacji

Co zrobić, żeby spopularyzować modelarstwo? Agencja Ogilvy & Macher powiększyła w tym celu modele do naturalnych rozmiarów i rozmieściła je w centrum jednego z miast Wietnamu. Może dzięki tym zabiegom ta forma hobby przypadnie do gustu Wietnamczykom. Agencja: Ogilvy & Macher Kraj: Wietnam

10

VISUAL COMMUNICATION 09/11


R E U R

L A L I Pole position

© invisiblered.blogspot.com

Nie zdziw się jeżeli jadąc rano do pracy znajdziesz się nagle na torze wyścigowym F1. To nie przypadek. Mini zadbało, aby poranna jazda po mieście obudziła największych śpiochów. Agencja: Draftfcb/Lowe Group Kraj: Zurych, Szwajcaria

G © adsoftheworld.com

Uwaga plama! Czasami, chociaż nie wiadomo jak bardzo będziemy uważać, nie unikniemy plamy na ubraniach. Za sprawą tej kampanii złudzenie, że znowu jesteśmy brudni na pewno nas nie opuści.

© creativeguerrillamarketing.com

© mpk.poznan.pl

Agencja: Acesso Comunicação Kraj: Fortaleza, Brazylia

Trochę mniej poważnie Zgodnie z głównym hasłem kampanii „Life Less Serious”, Chupa Chups za sprawą dzieci i żywych kolorów zmieniło chodniki dzielnicy biznesowej Amsterdamu w mieniącą się kolorami tęczy przestrzeń miejską. Agencja: Square Melon Amsterdam Kraj: Amsterdam, Holandia Kawa i flirt

Ikea stara się udowodnić, iż małe mieszkanie też może być funkcjonalne. Patrząc na przystanki tramwajowe w Poznaniu chciałoby się powiedzieć przytulnie, jak w domu, z tą różnicą, że do domu trzeba jeszcze dojechać…

© adsoftheworld.com

Przystanek IKEA Oto dwa słowa, które nasuwają pozytywne skojarzenia. Nowy napój, dzięki trafnej nazwie i atrakcyjnej hostessie wzbudził zainteresowanie przechodniów. Agencja: lpt communication Kraj: Belgrad, Serbia

Kraj: Poznań, Polska

09/11 VISUAL COMMUNICATION

11


Digital Signage & LED

Tango z kołem TEKST KATARZYNA S. NOWAK, ŁUKASZ MIKOŁAJCZAK

Do reklamy, jak w tangu, trzeba dwojga – nadawcy i odbiorcy. W tańcu oprócz techniki, wiedzy i pasji ważny jest też partner. Polski Digital Signage – zarówno w kontekście wewnętrznym oraz zewnętrznym – wciąż próbuje dotrzeć do jednych i drugich, tańcząc z różnymi partnerami, a efekty bywają różne. Stąd też nierzadko konieczne jest użycie koła ratunkowego.

Rozmawiając z przedstawicielami branży DS w Polsce można przekonać się, że rynek cyfrowych reklam posiada duży potencjał, który każdy rozumie i wykorzystuje w inny sposób. Mimo iż czasem można ulec pokusie myślenia, że nośniki cyfrowe są już wszędzie, to według badań firmy IMS Research opublikowanych w „The World Market for Digital Signage, 2011 Edition” – świa-

© NEC Display Solutions Europe

Rozwiązania Digital Signage są jak na razie niegroźną alternatywą dla tradycyjnych nośników zewnętrznych. Jednak początkowa niechęć do tego medium spowodowana dużymi kosztami stopniowo przeradza się w zaufanie, dzięki edukacji, zwiększającym możliwościom technicznym wyświetlaczy, ale również zaawansowanymi narzędziami służącymi do targetowania przekazu.

towy rynek DS wzrośnie o ok. 40 % do 2013 roku. Niestety w raporcie firma IMS Research nie poświęca osobnej uwagi Polsce. Jednakże zdaniem ekspertów, największy wzrost jest planowany w krajach gdzie DS dopiero się rozwija. „Nasza polska branża DS jest stosunkowo młodym rynkiem, a ostatnie dwa lata były dla niego bardzo ciężkim okresem” – informuje Adam Parzonka, Country Manager w Hyundai IT Europe. „Niemniej w tym roku widoczne jest znaczne ożywienie i co najważniejsze, coraz więcej klientów decyduje się na inwestycje w profesjonalne systemy. Jeżeli dodamy do tego potencjał nowych sektorów oraz pojawiające się rozwiązania technologiczne, to należy być dużym optymistą patrząc w najbliższą przyszłość. Oczywiście na bieg wydarzeń znaczący wpływ będzie miała też ogólna sytuacja gospodarcza i wzrastająca siła nabywcza firm w Polsce” – kończy Parzonka. Istotnie, eksploracja nowych sektorów rynku w połączeniu ze zwiększającymi się możliwościami technologicznymi pozwala patrzeć z optymizmem na polski Digital Signage. Jednak w praktyce często okazuje się, że w dziedzinie cyfrowych nośników komunikacji wizualnej wszystko zostało już powiedziane, a konkretniej postawione czy zamontowane. „Właściwie systemy DS znajdujemy

„Systemy DS trafiają do coraz szerszej grupy klientów mając zastosowanie w wielu dziedzinach i tutaj upatrywałbym główne możliwości rozwoju”. (Adam Parzonka, Country Manager Indoorowy nośnik firmy NEC Display Solutions Europe

12

VISUAL COMMUNICATION 09/11

w Hyundai IT Europe)


BANER / FOLIA / PLAKAT od 16 zł za m2

WIZY TÓWKI 11 zł / KOPERT Y 185 zł / NOTESY 255 zł

Pier wsza profesjonalna druk arnia wielkoformatowa

100szt. FOLDER 4str. A4 220 zł

Druk c yfrow y i offsetow y w 24h on-line w w w.wdpolsk a.pl

Przykładowa instalacja w oparciu o wyświetlacze Hyundai D467ML 46" w orientacji poziomej i pionowej. Monitory łączone parami automatycznie przetwarzają kontent w jeden duży obraz.

w w w.wdpolsk a.pl

w możliwości interakcji z widzem np. poprzez rozgrywanie konkursów z wykorzystaniem mobilnych technologii SMS, MMS i Bluetooth. „Z perspektywy naszych ostatnich doświadczeń możemy śmiało powiedzieć, że jeśli planujemy dynamiczne kampanie w różnych lokalizacjach nieoceniony może być przenośny ekran LED. Interaktywna technologia DS, pozwala łatwo i szybko zmieniać treść przekazu reklamowego, w zależności od miejsca, pory dnia i grupy docelowej” – twierdzi Satora. Interaktywny potencjał oferują również nowoczesne monitory dotykowe. Ostatnio w Szczecinie otwarto najnowocześniejszą kawiarnię w kraju, gdzie na stolikach można nie tylko wypić kawę, ale również pograć w szachy czy sprawdzić swoje umiejętności na wirtualnym pianinie. Interakcja i zaawansowanie technologiczne w połączeniu z wyobraźnią pozwalającą na odnajdywanie nowych sektorów rynku dla zastosowań DS stanowi klucz do rozwoju branży reklam cyfrowych. Mobilność to obok interaktywności kolejny trend współczesnej komunikacji dynamicznie rozwijany w digital signage. Na nią postawiła firma Trias S.A, specjalizująca się w umieszczaniu systemów DS w pojazdach komunikacji miejskiej. Głównym założe© Hyundai IT

już wszędzie. Analizując nasycenie rynku tego typu rozwiązaniami można powiedzieć, że pozostało już niewiele branż czy miejsc, w których można by umieścić wyświetlacze do przekazywania pewnej treści widzowi” – powiedział Tomasz Zalewski, Dyrektor Techniczny V Integration z Trias SA. W ostatnim czasie wzrost ilości instalacji można określić jako gwałtowny, co sprawia pozorne wrażenie dużego nasycenia rynku. Jednak potencjał tej, stosunkowo młodej branży pozostaje wciąż duży. Pozostaje tylko pytanie, w jaki sposób go wykorzystać? Sposobów jest wiele. City Service ukierunkowuje się na możliwości interakcji z konsumentem, jaką dają nośniki DS. Często mówi się o wykorzystaniu urządzeń osobistych, jak smartfony, palmtopy czy tablety – co zapewne jest efektywne, ale wymagające zaawansowanych technologicznie – a tym samym kosztownych – rozwiązań. Zarówno dla tych, którzy zdecydowali się na wykorzystanie urządzeń osobistych, jak i dla wybierających bardziej tradycyjne formy cyfrowej reklamy pomocna może okazać się możliwość targetowania przekazu, zarówno poprzez dostosowywanie komunikatu reklamowego np. do pory emisji, ale również zmianę lokalizacji samego nośnika. Zdaniem Rafał Satory, Dyrektora zarządzającego siecią nośników LED w City Sernice, potencjał dla DS tkwi niewątpliwie

— reklama —

do 2013 roku”. (Adam Parzonka, Country Manager w Hyundai IT Europe)

10%

Digital Signage, 2011 Edition” światowy rynek DS wzrośnie o ok. 40 %

rabatu na star t

Druk wielkoformatow y w 48h on-line w w w.banerpolsk a.pl

„Według badań firmy IMS Research opublikowanych w „The World Market for


Digital Signage & LED „Pamiętajmy, że DS to nie tylko reklama. Systemy informacyjne stanowią sporą

nień i nieporozumień niosących za sobą straty pieniężne i skutecznie zniechęcających korzystających z cyfrowych technologii. Z myślą o lepszym zagospodarowaniu wolnego czasu reklamowego, firma NEC Display Solutions wprowadziła na rynek narzędzie zwane VUKUNET.„To oprogramowanie w prosty sposób umożliwiać będzie zagospodarowanie wolnego czasu reklamowego w dowolnej sieci DS, na dowolnym rodzaju nośnika (bez względu na stosowane standardy zarządzania kontentem, oprogramowanie Digital Signage, źródła sygnału, etc). To na razie pionierska inicjatywa na rynku i o jej powodzeniu w głównej mierze zadecyduje podejście lokalnych użytkowników – jak ocenią takie rozwiązanie i dostrzegą w nim biznesowe korzyści” – wyjaśnia Mariusz Orzechowski, Dyrektor Przedstawicielstwa NEC Display Solutions Europe w Polsce. Kluczem do sukcesu branży cyfrowej jest jej uporządkowanie, zarówno pod kątem czasu emisji, jak i jej kosztów. Ujednolicenie cen w połączeniu z programami typu VUKUNET pozwoli na szybszą realizację zleceń.

porcję rynku i w tej dziedzinie jest jeszcze dużo możliwości. Dlatego w najbliższą przyszłość branży patrzę z dużym optymizmem”. (Mariusz Orzechowski, Dyrektor Przedstawicielstwa NEC Display Solutions Europe w Polsce) niem tej formy reklamy jest łączenie przekazu informacyjnego z komercyjnym. Odpowiednie stargetowanie informacji umożliwia interakcje z odbiorą, a tym samym pozwala przyciągnąć jego uwagę do treści reklamowych. Tę drogę rozwoju wyznaczają nie tylko monitory wewnętrzne coraz częściej obecne w autobusach czy tramwajach komunikacji miejskiej, ale również pojawiające się na wiatach przystankowych wyświetlacze. Kierując swój przekaz do pasażerów komunikacji miejskiej należy zastanowić się, jakich informacji (w formie cyfrowej) oczekiwaliby odbiorcy. Może będące już kanonem autobusowych emisji – pachnące socjalistyczną kawą i ciastkiem – imieniny przestały interesować przedstawicieli młodego pokolenia? W opinii Tomasza Zalewskiego z Trias na tego typu nośnikach oprócz reklam i treści ogólno informacyjnych będą przekazywane informacje

o rozkładzie jazdy konkretnego autobusu czy tramwaju. Obok mobilności nośników ważna jest też elastyczność samych kampanii i dopasowanie ich formy i treści do charakteru promowanego produktu. Nie tylko atrakcyjna lokalizacja czy bliskość ciekawych wydarzeń miejskich, ale również możliwość prowadzenia kroczących kampanii często okazuje się kluczem do sukcesu. W tym celu niezwykle przydatny jest szybki montaż i demontaż nośników, który pozwala na częstą zmianę miejsca ekspozycji – jak w przypadku rozwiązań od City Service. Natomiast stawianie na indywidualne potrzeby reklamodawców deklaruje firma NEC Display Solutions. Nie tylko realizacja kampanii, ale również jej zaplanowanie, przygotowanie czy wreszcie zamówienie jest ważnym etapem, podczas którego można skorzystać z rozwiązań DS. Często złe zarządzanie czasem emisji doprowadza do utrud-

„Potencjał dla DS tkwi niewątpliwie w możliwości interakcji z widzem np. na rozgrywanie konkursów z wykorzystaniem mobilnych technologii SMS, MMS i Bluetooth”. (Rafał Satora, dyrektor zarządzający siecią nośników LED w firmie

© Hyundai IT

City Service).

Wyświetlacz LCD Hyundai D557FL 55" wykonany w technologii "open frame" zainstalowany w drewnianej ramie, pokazuje szerokie możliwości ekranów specjalnie przygotowanych do zabudowy w ścianach lub innych obudowach.

14

VISUAL COMMUNICATION 09/11

OUTDOOR CZY INDOOR Odwołując się do genezy powstania Digital Signage, należy wspomnieć o indoorowych instalacjach na lotniskach. Z czasem, do kontentu – obok przekazu informacyjnego – weszły również komunikaty reklamowe. Indoor był pionierem w wykorzystaniu nośników cyfrowych i zbyt wiele się w tej kwestii nie zmieniło. Sektor wyświetlaczy outdoorowych jest zdecydowanie mniejszy od indooru. „Wpływ na to ma kilka czynników, ale jako główne wskazałbym relatywnie wysokie koszty profesjonalnych ekranów do zastosowań zewnętrznych oraz obawy potencjalnych klientów o ich trwałość w konfrontacji z wandalami” – powiedział Adam Parzonka Z firmy Hyundai IT. Wysokie koszty wyświetlaczy oraz obawa przez wandalizmem to nie jedyne powody, kłopotów cyfrowej reklamy zewnętrznej. Zdaniem wielu jest ona uważana jest za trudną i wymagającą. „Cyfrowe nośniki outdoorowe są droższe, trudniejsze w instalacji i bardziej rozproszone. Dodatkowo nie ma tu tylu usystematyzowanych sieci co w indoorze. To nie oznacza oczywiście, że cyfryzacja reklamy zewnętrznej nie postępuje, ale dzieje się to wolniej niż w przypadku instalacji wewnętrznych” – powiedział Mariusz Orzechowski. W wielu instytucjach informacyjno-reklamowe przekazy stały się codziennością, jednak ciągle pozostają lokalizacje i funkcje, o których przeciętny człowiek nie myśli. Dlatego szczególnie ważna jest edukacja i uświadamianie klientom ich własnych potrzeb oraz możliwości, jakie dają cyfrowe nośniki. „Jeżeli edukacja rynku będzie postępować, to pojawią się nowe sektory, dla których Digital Signage, ze względu na specyfikę przekazu może być bardziej opłacalnym kanałem komunikacji marketingowej niż inne narzędzia” – dodał Orzechowski. W ostatnim czasie pojawiło się wiele innowacyjnych zastosowań rozwiązań cyfrowych. „Jednym z nich są ekrany dotykowe” – wskazuje Adam Parzonka z Hyundaia. „Są one wykorzystywane



Digital Signage & LED „Interakcja i zaawansowane, nowoczesne technologie pozwalają tworzyć instalacje

w warsztatach samochodowych do przeglądania schematów technicznych; w ekskluzywnych butikach gdzie służą do wirtualnego przymierzania najnowszych kolekcji, w edukacji czy gastronomii. Do tego należy doliczyć również producentów samochodów, którzy coraz częściej sięgają po nowoczesne multimedialne narzędzia marketingowe” – wylicza Parzonka. Jak widać, edukacja jest ważnym narzędziem marketingowym w kształtowaniu rynku indoorowego, ale pozwala również zniwelować negatywne skutki zastosowania technologii cyfrowej w outdoorze. „To co istotne, i w tym kierunku staramy się edukować naszych klientów, to przestrzeganie pewnych standardów przyjętych i sprawdzonych na zachodzie. Na nasz użytek przenieśliśmy wytyczne dotyczące konstruowania przekazu reklamowego, czy choćby parametry jasności świecenia ekranu, brak rozbłysków czy migających i pulsujących obrazów. Zamiast filmów i dynamicznych animacji rekomendujemy plansze, które zmieniają się nie częściej niż co 8 sekund” – powiedział Rafał Satora z City Service. Z kolei, jeśli chodzi o nośniki wewnętrzne, to pojawia się pokusa zastępowania monitorów DS zwykłymi telewizorami. „Tańszy od

Digital Signage w różnych branżach ograniczone niemalże jedynie wyobraźnią projektanta”. (Mariusz Orzechowski, Dyrektor Przedstawicielstwa NEC Display Solutions Europe w Polsce) monitora telewizor jako urządzenie zaprojektowane do użytku domowego nie wytrzyma intensywnej eksploatacji i szybko trzeba go będzie zastąpić kolejnym nośnikiem, co w ostatecznym rozrachunku w ogóle się nie opłaci. Tego typu instalacje DS psują wizerunek branży. Na szczęście rynek jest już na tyle dojrzały, że takie »tanie« instalacje zdarzają się coraz rzadziej” – wyjaśnia Mariusz Orzechowski z Nec Display Solutions Europe. Podobnego zdania jest Adam Parzonka z Hyundaia. W jego opinii coraz więcej klientów zdaje sobie sprawę, że telewizor LCD nie jest najlepszy pomysł na wyświetlacz do systemu DS. JAKI FORMAT Chcąc mówić o kierunku, w jakim idą zmiany w branży DS najlepiej poruszyć osobno temat wyświetlaczy LED oraz monitorów. Najnowsze nośniki outdoorowe posiadają

„Najbliższa przyszłość polskiego DS-u to centralizacja zarządzania wyświetlaną treścią, wyświetlanie informacji on-line z portali internetowych, transmisji meczów lub innych wydarzeń eventowych”. (Tomasz Zalewski, Dyrektor Techniczny AV

Totem LCD outdoor firmy Hyundai został wyposażony w 46 calowy wyświetlacz z podświetleniem LED o jasności 2500nits. Tak wysoki poziom jasności gwarantuje doskonałą jakość obrazu w każdych warunkach.

16

VISUAL COMMUNICATION 09/11

© City Service

© Hyundai IT

Integration w Trias S.A.)

automatyczną regulację jasności w zależności od pory dnia i nasłonecznienia, co sprzyja zapewnieniu bezpieczeństwa i komfortu odbiorów, a także pozwala na oszczędność energii. Z kolei nośniki wewnętrzne stają się coraz bardziej interaktywne i multimedialne; są kompatybilne z urządzeniami osobistymi, jak: smartfon czy laptop. Tomasz Zalewski z Trias uważa, że bardzo ważnym czynnikiem jest niezawodność. „Drugim kryterium jest rozdzielczość, która w głównej mierze zależy od zastosowania ekranu, a ten parametr jest ściśle związany z kosztami” – twierdzi Zalewski z Triasu. Nie tylko parametry techniczne nośnika czy jego rozmiar, ale również ich dopasowanie do konkretnej lokalizacji odgrywa istotną rolę dla efektywności przekazu. „Jeżeli wybór padnie na zbyt mały nośnik, albo monitor będzie zainstalowany pod złym kątem, lub w miejscu gdzie pada na niego silne światło słoneczne, to nawet najbardziej skuteczny przekaz reklamowy będzie po prostu niezauważalny, a więc nie ma mowy o jakiejkolwiek jego efektywności” – zauważa Mariusz Orzechowski z Nec Display Solutions Europe. W końcu do cyfrowego tanga z targetem trzeba dwojga – nadawcy i odbiorcy.

Mobilne rozwiązania od City Service dają nowe możliwości interakcji z klientem.


Digital Signage & LED

LED letter system Trias S.A. – the leader of the Polish Event Engineering and Audio Video Integration market sector – installed the first this kind of LED letter system in Poland, upon the surface of one of the buildings in the centre of the city of Warsaw. The modern video sign is 3 m high and 19 m long.

The letters are covered with RGB diodes, which allow to obtain colour picture. Despite irregular shapes, the screen allows to present various types of animations, visualisations, graphics and video files. Until now, all letters, logotypes and other structures applied in advertising were underlit with the application of single colour led light. Each of the letters weights not more than 65 kg/m2. Its physical resolution amounts to 24 mm and virtual resolution amounts to 12 mm. The led panel may operate within the temperature range from -20˚ C to +60˚ C, with air humidity range between 10-99 %. It is also equipped with numerous protections: it is waterproof, it has been equipped with an anti-corrosive system as well as power intake regulating device at start-up. The LED letter system has been additionally equipped with a control computer as well as a vide processor. Apart from the interesting looks the new system also possesses other numerous advantages.

LED letters are characterised with high longevity (lightning time amounts to as much as 100 000 hours) and high power saving class (the average power intake per a single square metre amounts to as little as 190 W). The LED system assembled on one of the buildings in the centre of Warsaw will be operational during the day and at night. Application of the automatic brightness control system shall allow for the employment of energy saving modes and ensure the proper watching comfort. The picture will be visible during the day as well as at night. Similar LED letter system Trias installed in Milan, Italy. Trias S.A. possesses more than 15 years of experience gained upon the multimedia market. It is also the leader of the Even Engineering and Audio Video Integration market sector. The company provides comprehensive solutions within the fields of multimedia and illumination as well as creates and integrates various tele-technical systems. Promotional article

© Trias S.A. x2

Up to now, all moveable pictures have been emitted upon large screens. The new system allows for the presentation of high resolution picture upon objects of irregular form, such as letters. This has been possible thanks to the application of small diode modules, which may be set up to form a led screen of any desired shape and size. In this case the letters form the word Samsung. The LED letter system on one hand constitutes the breakthrough within the advertising industry and on the other, a new experience of aesthetic value for the recipients. Nowadays we observe the gradual resigning form the obsolete neons and underlit signs, towards modern technologies facilitating the exposition of various content, such as for instance company logos. Thanks to moveable pictures written into the shape of letters the highlighted sign draws significantly more attention in comparison with the standard neon. The upcoming years shall surely result in various solutions being developed with the application of LED letters.

09/11 VISUAL COMMUNICATION

17


25 25 Years Years HYUNDAI HYUNDAI IT IT DISPLAYS DISPLAYS 1986–2011 1986–2011


T

T


Digital Signage & LED

Cyfrowo, ekologicznie i wygodnie

Reklama zewnętrzna to niezwykle wdzięczna dziedzina biznesu. Wszelkie zmiany widać od razu – i to widać dosłownie, na ulicach. Niemniej jednak jest to branża coraz trudniejsza. Mimo że polskie miasta rosną, to, paradoksalnie, miejsca na reklamy wcale w nich nie przybywa. Musimy zatem szukać innych metod.

Wiadomo już, czego firmy specjalizujące się w branży reklamy zewnętrznej robić nie mogą i nie chcą. Cluttering, czyli stawianie „wiosek billboardowych” to praktyki niedopuszczalne, działające nie tylko na niekorzyść klientów, ale w konsekwencji też firm zajmujących się reklamą zewnętrzną. Z profesjonalistów, oferujących usługi na najwyższym poziomie, firmy z branży OOH stają się winnymi zmiany miast w wielkie salony reklamy, bombardujące informacjami w sposób uniemożliwiający ich przyswojenie. A przecież nie to jest celem. Priorytetem jest dobro klienta, czyli ekspozycja jego przekazu w taki sposób by maksymalna ilość odbiorców zauważyła i zapamiętała treść informacji. Równocześnie świat ogarnęła cyfrowa rewolucja. Oczywistym jest, że nie ominęło to także branży OOH. W Europie nie ma jak dotąd ani metodyki ani ujednoliconego ustawodawstwa regulującego w sposób nie budzący wątpliwości zasady związane z ekspozycją na nośnikach cyfrowych. „Dlatego właśnie zdecydowaliśmy się skorzystać z funkcjonujących regulacji i doświadczeń północnoamerykańskich. Rynki te wyprzedzają rynek polski o mniej więcej 10 lat, stąd wiemy, że tamtejsi specjaliści z branży reklamy zewnętrznej spotkali się już z problemami, które za chwilę czekają również nas” – wyjaśnia Michał Stan, Prezes Cityboard Media. Amerykanie i Kanadyjczycy protestowali przeciw „reklamowym dyskotekom” wzdłuż jezdni, Cityboard Media poszło zatem krok naprzód i już na starcie wykluczyło ten rodzaj prezentacji. Mimo braku jednolitych regulacji w tym zakresie, jedna zasada jest niezmienna – na ekranach cyfrowych prezentowane mogą być jedynie obrazy statyczne. Obrazy ruchome znacznie mocniej przykuwają uwagę odbiorców, ale trzeba pamiętać, że w ogromnej części oglądają je kierowcy, u których rozproszenie uwagi na dłużej niż kilka sekund grozi niezwykle poważnymi konsekwencjami i zagrożeniem dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Prezes Stan podkreśla także, że kwestia „efektu olśnienia” została potraktowana przez Cityboard Media bardzo poważnie. „Natężenie światła na nośniku zależy od pory dnia i natężenia światła w otoczeniu, musimy jednak uniknąć groźnej pułapki – atrakcyjność nośnika wynika z tego, jak mocno przyciąga on uwagę odbiorców. Nie wolno nam jednak przedłożyć owej atrakcyjności nad bezpieczeństwo, a między zainteresowaniem i oślepieniem obserwatora przebiega w tym przypadku bardzo subtelna granica”.

20

VISUAL COMMUNICATION 09/11


INTERNETOWA REZERWACJA Pierwszy na świecie system rezerwacji – niezwykle intuicyjny w obsłudze – zapewnia klientom niespotykaną w przypadku tradycyjnej reklamy zewnętrznej łatwość i wygodę planowania kampanii. Wszystkie etapy składania zamówienia oraz realizacji płatności odbywają się on-line. Nie trzeba tego robić z wielotygodniowym czy nawet wielomiesięcznym wyprzedzeniem. Produkcja informacji reklamowej w istocie sprowadza się jedynie do przygotowania pliku graficznego w formacie *.jpg lub *.png, wyeliminowane zostają natomiast koszty związane z drukiem plakatów. Jednocześnie klienci mogą liczyć na wsparcie ze strony Cityboard Media – firma dysponuje nie tylko know-how, ale i bazą projektów i pomysłów, z których można skorzystać. Doradcy handlowi Cityboard Media są również gotowi do udzielenia wszelkiej pomocy w zakresie przygotowania materiałów reklamowych.

© Cityboard Media x4

Genezy pomysłu Cityboard Media na tak nowatorskie w Polsce wykorzystanie jednej lokalizacji i jednego nośnika przez wielu reklamodawców dopatrywać się należy w kurczącej się dostępnej powierzchni przy stałym zapotrzebowaniu na reklamę zewnętrzną. Ecolight™ to wolnostojący nośnik reklamowy o powierzchni ekranu 9m², na którym reklamy i informacje wyświetlane są przy wykorzystaniu najnowocześniejszych rozwiązań technologii cyfrowej. „Jednocześnie wprowadzamy innowacyjny, w pełni automatyczny, zintegrowany system rezerwacji i zakupu czasu reklamowego on-line: klient z dowolnego miejsca i o dowolnej porze ma dostęp do systemu rezerwacji, sam wybiera miejsce i czas dla prezentacji swojego materiału reklamowego, ma także możliwość przyporządkowywania różnych grafik do poszczególnych odsłon swojej kampanii, jak też ich zmiany w trakcie kampanii” – mówi Michał Stan. Podkreśla również: „Ecolight™ daje możliwość bardzo szybkiego przejścia od pomysłu na kampanię do jej realizacji, przy znacznie niższych kosztach dotarcia”. Nośniki cyfrowe są oczywiście obecne na polskich ulicach, nie sposób jednak nie zauważyć, że znacząca ich część to niestety urządzenia bardzo niskiej jakości technicznej. Przy obrazach dynamicznych, które są wciąż prezentowane na ekranach, nie jest to aż tak rażące, jednak w przypadku obrazów statycznych wysokie parametry sprzętu są absolutnie niezbędne. Prezes Stan podkreśla – „Jesteśmy zdecydowani inwestować w jakość, nie w ilość – wiadomo przecież, że »less is more« – i w tym przypadku zasada ta się sprawdza. Ta inwestycja, przy założeniu prezentowania jedynie reklam nieruchomych, jest ze wszech miar uzasadniona” – dodaje. Dlatego właśnie ekrany Cityboard Media są najwyższej jakości technicznej, a co za tym idzie – są estetycznymi urządzeniami komponującymi się z miejskim krajobrazem, nie niszcząc go. O jakości nośników stosowanych przez Cityboard Media świadczy również to, że urządzenia te dostosowują parametry wyświetlanych reklam do warunków otoczenia w czasie rzeczywistym. Często stosowany, wprowadzony „na sztywno” do oprogramowania kalendarz, określający np.: o jakich godzinach w zależności od pory roku zapada zmrok to zbyt mało, bo również w lipcu – co miało miejsce w tym roku – zdarzają się ciemne i pochmurne dni. „Taka aplikacja kalendarzowa nie zagwarantuje, by prezentowane na naszych nośnikach treści były zawsze dobrze widoczne, dlatego zdecydowaliśmy się na bardziej zaawansowane rozwiązanie reagujące natychmiast” – podkreśla prezes Stan. „Cieszymy się, że nasza propozycja jest bardzo »demokratyczna«” – żartuje Michał Stan. Podkreśla, że Cityboard Media bardzo starało się, by z usług firmy skorzystać mógł również klient przeznaczający na reklamę nie więcej niż 50 zł. Klient mając dostęp do Internetu może sam – w trybie on-line – zaplanować swoją kampanię reklamową z dowolnego miejsca, w dowolnym czasie i niemal w ostatniej chwili, ustalając takie jej parametry jak dni i godziny wyświetlania spotów czy częstotliwość ich występowania w czasie każdej z 3-minutowych „pętli”. Liczba emitowanych grafik jest praktycznie dowolna, co daje możliwość jak najpełniejszego przekazu treści reklamy. Ecolight™ gwarantując elastyczność doboru czasu emisji zapewnia najskuteczniejsze dotarcie do grupy docelowej. Co więcej, klient ma możliwość dokonywania zmian wyświetlanych plików graficznych nawet w trakcie trwania kampanii, którą rezerwuje precyzyjnie w ramach zaplanowanego budżetu.

Prezes Stan zastrzega jednak, że obecności człowieka w całym procesie nie da się wyeliminować. Oczywistym jest, że wszystkie materiały, które klienci przesyłają do publikacji, podlegają moderacji. „Dzięki temu na ecolight™ nie pojawią się nigdy treści nieetyczne, godzące w czyjeś dobre imię czy nawołujące do nienawiści” – podkreśla. Cityboard Media wdrożyło mechanizmy, których celem jest zapewnienie klientowi najwyższego poziomu usług. System rezerwacji informuje klienta o tym, ile wykupionych przez niego spotów zostało wyświetlonych i kiedy miało to miejsce, a także przedstawi raport z kampanii. Cityboard Media jako jeden z największych graczy na rynku nie mogło pozwolić sobie na brak reakcji w obliczu trwającej cyfrowej ewolucji. Stąd pomysł i wdrożenie ecolight™ - projektu łączącego proekologiczne podejście z doskonałą jakością prezentacji kampanii reklamowych dzięki zastosowaniu najnowocześniejszej na świecie technologii cyfrowej, oraz implementacja jedynego na świecie - absolutnie innowacyjnego - sposobu rezerwowania kampanii reklamowej. „Dzięki naszym nowatorskim propozycjom, ecolight™ w skuteczny sposób rozwiązuje problem estetyki przestrzeni miejskiej i chaosu spowodowanego przez nadmierną liczbę urządzeń reklamowych” – podkreśla prezes Michał Stan. Artykuł promocyjny

09/11 VISUAL COMMUNICATION

21


Digital Signage & LED

Na granicy światów TEKST MARCIN GRABOWSKI*

Jak wiemy w dzisiejszych czasach jedną z największych wartości rynkowych ma precyzyjnie dostarczona informacja do odpowiedniej osoby lub grupy osób. Dotyczy wszystkich sektorów i branż łącznie z branżą reklamową. Obecne trendy reklamowe też idą w kierunku spełniania podstawowej funkcji reklamy, czyli informowania. Dla reklamodawców i mediów kontent zawsze miał znaczenie, ale dzisiaj jakość, okoliczności i wydźwięk danej informacji to swoiste klucze do osiągnięcia odpowiedniego efektu komunikacyjnego.

Informacja reklamowa powinna być podana w ramach odpowiedniego kontentu, towarzysząca, ale nie nachalna, podana przy świadomym wyborze konsumenta, a najlepiej angażująca i budująca interakcję z rynkiem. W poszukiwaniu takich rozwiązań marketerzy sięgają do rozwiązań cross mediowych, przy czym coraz częściej stałym elementem tej reklamowej układanki stają się nośniki reklamowe z ulic. Dlaczego? Bo właśnie łączenie świata wirtualnego (nazwanego Digital Matrix) ze światem realnym, czyli przestrzenią miejską (nazwaną Street Matrix) dają szerokie możliwości w osiąganiu zamierzonych efektów marketingowych. I mam tu na myśli wszystkie rodzaje komunikacji reklamowej od wizerunkowych po stricte sprzedażowe. Dzieje się tak m.in. dlatego, że włączanie do kampanii możliwości technologicznych z sieci cyfrowych w połączeniu z nośnikami z ulic naszych miast pozwala na realizowanie strategii tzw. masowej indywidualizacji. Kiedyś sprzeczność, a dzisiaj to już fakt. Dzisiaj internet (Digital Matrix) i ulica (Street Matrix) budują zasięg kampanii, który z powodzeniem może konkurować z kampaniami telewizyjnymi, nie rezygnując z możliwości jakie daje kontent video.

22

VISUAL COMMUNICATION 09/11

Masowy zasięg Street Matrix pozostaje na swoim wysokim poziomie lub nawet rośnie (efekt wzrostu mobilności mieszkańców miast), a zasięg w sieci można personalizować i precyzyjnie kierować do zadanych grup celowych. Łączenie tych dwóch obszarów komunikacji to przyszłość, która już się wydarzyła, ale nie została jeszcze równomiernie rozdystrybuowana. ROZMOWA W SIECI, CZYLI W CZTERY OCZY MARKA - KLIENT Prowadzenie kampanii w Street i Digital Matrix wymaga zmiany w myśleniu o kampaniach reklamowych. Należy pamiętać, że interakcja z konsumentem rodzi różnego rodzaju konsekwencje i te

pozytywne i negatywne. Czasy reklam mówiących do odbiorcy bez możliwości bezpośredniej reakcji już odchodzą do historii. Dzisiaj kampanie angażujące konsumentów w relacje z marką wymagają precyzyjnego długofalowego planu prowadzenia dialogu wraz z wariantami szybkiej zmiany w przypadku, gdy taka rozmowa „zejdzie na niechciany” przez marketera tor. Pamiętać należy również, iż dialog marki z rynkiem utrudnia fakt, że wszyscy lubimy piosenki, które znamy, a dookoła mówi nam się zmiana, zmiana, zmiana … Klienci chcą być zaskakiwani i angażowani w historie, ale to po stronie marketera pozostaje decyzja na ile można zdigitalizować emocje, o czym opowiadać w sieci, a co i jak przenosić w tzw. real. Między dwoma tak zdefiniowanymi przestrzeniami komunikacji istnieje wyraźne sprzężenie zwrotne. Już dzisiaj wiele kampanii rozpoczyna się w sieci, a swoją pointę realizuje w przestrzeni miejskiej lub odwrotnie. Przykładami takich kampanii była zrealizowana kampania iKoniec na nośnikach AMS typu citylight i CityINFOtv w Warszawie. Mieszkańcy wyraźnie zaintrygowani hasłem iKoniec poszukiwali w sieci informacji czym jest iKoniec, mimo iż na nośnikach nie było żadnego odniesienia


© AMS x3

do strony www. Prowadzone badanie dowiodło, że samą kampanię na ulicach i w metrze widziało ponad 40% osób w wieku 15-30 lat. Taki zasięg i reakcja mieszkańców świadczą o drzemiącym potencjale w kampaniach prowadzonych na nośnikach OOH.

i atrakcyjności ramówki). Rezygnacja w telewizyjnym media splicie z chociażby jednej stacji TV pozwala na przekierowanie budżetu do Street Matrix, gdzie można uzyskać wzajemnie do TV uzupełniający się zasięg. Bo przecież, gdy przemieszczamy się to nie oglądamy TV, chyba, że jako kontent video, ale to już obszar Digital Matrix.

DLACZEGO WARTO PROWADZIĆ KAMPANIE W STREET MATRIX? Jedną z podstawowych przestrzeni komunikacji jest przede wszystkim miasto, w którym żyjemy. To w obszarach miejskich spędzamy zdecydowaną większość naszego życia. Uwzględniając specyfikę i liczbę wyjazdów poza obszary miejskie okazuje się, że w miastach spędzamy między 80-90 % Macierze ruchu całego naszego życia. Za danymi z IGRZ (Izba KLASYFIKACJA MEDIÓW Gospodarcza Reklamy Zewnętrznej) systemowe W NOWYM UJĘCIU sieci reklamy zewnętrznej obejmują ponad 650 Prowadzenie łączonych kampanii komunikacyjnych polskich miast. Daje to w sumie ogromny zasięg, w Digital i Street Matrix napędza rozwój technologii który można uzyskać korzystając z ponad 61 tys. mobilnych oraz dostęp do sieci cyfrowych. To własystemowych nośników reklamowych. Biorąc śnie te grupy klientów, które korzystają często pod uwagę jeszcze populację tych miast, okaże z technologii cyfrowych wykazują coraz większą mosię, że zasięg OOH (out of home media) jest na bilność w ramach przemieszczania się w miastach, tyle wysoki, że można go porównywać z zasięspędzając mniej czasu w swoich domostwach. gami ogólnopolskich stacji TV. Tym bardziej, że To tylko kwestia czasu, aż korzystanie z technopostępująca defragmentaryzacja widowni w TV już logii cyfrowych w szerokim zakresie stanie się dzisiaj doprowadziła, do sytuacji, gdzie największe oczywiste dla wszystkich grup społecznych. Trend stacje TV mają przeciętnie między 20 %-30 % ten może spowodować, że w ramach komunikacji udziału w widowni (zależy oczywiście od pory dnia masowej13:13:34 już nie będziemy mediów dzielić na ATL Visual communication- 196x134_bePage 1 11-08-11 — reklama —

i BTL, ale na Digital Matrix i Street Matrix. Przyjęcie takiego podziału kanałów komunikacji wydaje się bardziej właściwe i precyzyjne w odniesieniu do zachodzących zmian i widocznych gołym okiem trendów rynkowych. Oczywiście oba globalne kanały komunikacji Digital Matrix i Street Matrix mają swoje charakterystyki i specyficzne możliwości, ale dla skutecznej komunikacji (nie tylko marketingowej) to w oparciu o taki dualny obraz rynku będą budowane docelowe strategie marek. *Autor jest Pełnomocnikiem Zarządu ds. Badań w firmie AMS S.A.


Digital Signage & LED

Prawda o prawie TEKST KATARZYNA S. NOWAK

W ostatnim numerze magazynu VISUAL COMMUNICATION opisywaliśmy w jaki sposób zmiany prawne wpływają na polską reklamę zewnętrzną. Kontynuujemy nasza przygodę z prawem, tym razem w kontekście funkcjonowania digital signage (DS). Mimo, że zewnętrzne nośniki cyfrowe podlegają regulacjom prawa budowlanego, planowania i zagospodarowania przestrzennego oraz transportu – o których już wspominaliśmy, to DS ma jednak swoją specyfikę.

Znajdujące zastosowanie zarówno w outdoorze, jak i w indoorze rozwiązania cyfrowe podlegają pod jurysdykcję tych samych przepisów, co nośniki tradycyjne. Mimo zapewnień, że trwają osobne prace nad rozwiązaniami prawnymi dedykowanymi sektorowi DS, szczególnie ekranów LED, to w polskim prawie wciąż brak regulacji bezpośrednio odnoszących się do tych kwestii. Sytuację polskiej branży DS podsumowuje dyrektor zarządzający siecią nośników LED w firmie City Servce, Rafał Satora w następu-

jących słowach: „Obecnie brak jest przepisów, które skutecznie blokowałyby lub znacznie ograniczały swobodę działań w zakresie interaktywnej reklamy zewnętrznej. Umieszczane w różnych aktach prawnych, często nieprecyzyjnie skonstruowane, traktują temat wycinkowo i chaotycznie, a nadzór nad ich wykonaniem spoczywa w gestii wielu instytucji, stąd egzekucja jest trudna lub wręcz niemożliwa”. Aktualnie prawnie uregulowana skupiają się na kwestiach lokalizacji i wymiarów nośnika, a także treść i formy samego

przekazu. „Prawo w różnoraki sposób wpływa na rynek reklamy, w tym Digital Signage. Określa przykładowo jakie produkty można reklamować i w jakich miejscach, a na które będą nałożone dodatkowe restrykcje w kwestii promocji. Wytycza wymiary i zasady instalacji outdoorowych, czy chociażby będzie regulować jasność świecenia ekranów LED, tak by reklamy emitowane nocą nie oślepiały kierowców” – wyjaśnił Mariusz Orzechowski, Dyrektor Przedstawicielstwa Nec Display Solutions Europe GmbH w Polsce. Efekt oślepie-

„Umieszczane w różnych aktach prawnych, często nieprecyzyjnie skonstruowane, traktują temat wycinkowo i chaotycznie, a nadzór nad ich wykonaniem spoczywa w gestii wielu instytucji, stąd egzekucja jest trudna lub wręcz niemożliwa”. (Rafał Satora, Dyrektor zarządzający siecią nośników LED w firmie City Service)

24

VISUAL COMMUNICATION 09/11


© VC

Wypowiedź Kierownika Oddziału Orzecznictwa Administracyjnego Powiatowego

Inspektoratu

Nadzoru Budowlanego dla Miasta Poznania, Jerzego Plejera „Jeżeli chodzi o kwestię priorytetowego traktowania kontroli reklam z ekranami typu LED, to wyjaśniam, że tego typu reklamy będą kontrolowane pod kątem legalności ich wzniesienia (tj. zgodności ich wybudowania z przepisami Prawa budowlanego) w pierwszej kolejności ze względu na uciążliwości faktyczne, które powodują wobec mieszkańców miasta. Jednak tego typu reklamy będą stanowiły tylko część reklam spośród wszystkich typów reklam, które będą objęte kontrolami przewidzianymi na 2012 rok”. nia, rozproszenia i odwrócenia uwagi kierowców jest często używany jako argument przeciw nośnikom cyfrowym. „Rozważając czysto teoretycznie, zagrożeniem dla rozwoju i postępującej cyfryzacji outdooru mogłyby być przepisy zakazujące ze względów bezpieczeństwa umieszczania nośników LED w pasie drogowym. Patrząc jednak na doświadczenia zachodnich firm z branży outdoorowej i z prowadzonych od wielu lat na zachodzie Europy i w Stanach Zjednoczonych badań wyraźnie widać, że nośniki interaktywne nie stwarzają zagrożenia dla uczestników ruchu drogowego” – podsumował Rafał Satora. Jeśli chodzi o niekorzystne oddziaływanie na kierowców, to ważna jest nie tylko jasność samego nośnika, ale również jego lokalizacja. „Dla bezpieczeństwa ważne jest też, aby ekran nie stał w bezpośrednim sąsiedztwie ulicy – często jest odsuwany na pewną bezpieczną odległość. Kolejny istotny punkt to wysokość, na jakiej montuje się nośnik. Im wyżej, tym rozproszenie kierującego jest mniejsze. Chodzi o to, aby źródło światła znajdowało się powyżej kierującego pojazdem, a nie na wysokości jego wzroku” – wyjaśnia Tomasz Zalewski z Triasu. Na bezpieczeństwo kierowców, ale również na koszt emisji reklam korzystnie wpływają regulatory jasności, które sprawiają, że ekran emituje mniej światła, gdy na dworze jest ciemniej (lub pozwalają na zupełne wygaszenie w nocy, gdy natężenie ruchu spada do minimum). ZA OKNEM Mimo, że bezpieczeństwo kierowców jest ważnym problemem, to w ostatnim czasie coraz częściej mówi się o oddziaływaniu cyfrowych nośników na lokatorów budynków, na których zainstalowano ekrany LED-owe. Na fali zmian prawnych dotyczących zakazu zasłaniania okien reklamami, a tym samym ograniczania do-

stępu do światła, pojawiły się liczne skargi mieszkańców, którzy światła mają za dużo – jednak nie słonecznego, lecz emitowanego przez diody. „Ministerstwo Infrastruktury przygotowuje projekt ustaw określających warunki bezpieczeństwa, jakie muszą zostać spełnione przy instalacji świecących nośników reklam, aby nie oślepiały uczestników ruchu, a także często mieszkańców sąsiednich mieszkań czy domów. Trwają prace nad sprecyzowaniem, w jakich miejscach i odległościach od jezdni będzie możliwość zainstalowania nośników, aby nie stwarzały zagrożenia w ruchu drogowym, a także określeniem maksymalnej jasności ekranu” – podsumował Tomasz Zalewski, Dyrektor Techniczny AV Integration z Trias S.A. Bez wątpienia zapowiadane zmiany prawne będą stanowić szansę dla rozwoju producentów wysokiej jakości ekranów LED-owych, posiadających możliwości profesjonalnego zarządzania i regulacji jasności w zależności od pory dnia. Jednocześnie wyeliminowane zostaną nośniki niespełniające ustalonych kryteriów. Póki co sprawą LED-ów czynnie zajmują się naukowcy z Politechniki Poznańskiej oraz inspektorzy z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego dla Miasta Poznania. W zeszłym roku naukowcy z poznańskiej uczelni przeprowadzili pomiary luminacji nośników, których wyniki okazały się zatrważające. Z kolei w ostatnim czasie Inspektorat Nadzoru Budowlanego w stolicy Wielkopolski zakupił luksomierz. „Został on nabyty w celu umożliwienia dokonywania pomiarów natężenia światła emitowanego, m.in. przez reklamy w tym z ekranami typu LED, na elewacje budynków zawierających okna. Dopuszczalne parametry światła skierowanego na elewacje budynków z oknami określone są w § 293 ust. 6 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. (Dz.U. z 2002 r. Nr 75, poz. 690

„Z prawem trudno dyskutować i dobrze, jeżeli pełni ono rolę porządkową, jest stabilne, bo to przyczynia się do bezpieczeństwa biznesu”. (Mariusz Orzechowski, Dyrektor Przedstawicielstwa NEC Display Solutions Europe GmbH w Polsce). z późn. zm.)”- wyjaśnia Kierownik Oddziału Orzecznictwa Administracyjnego Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego dla Miasta Poznania, Jerzy Plejer. Jednocześnie inspektorzy nie wykluczają faktu, że luksomierz zostanie wykorzystany również przez służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo pojazdów – jednak może to nastąpić dopiero, gdy wejdą w życie odpowiednie przepisy. „Wyjaśniam, że urządzenie to nie zostało zakupione w celu przeprowadzania badań reklam świetlnych w tym ekranów LED, których treści reklamowe, a tym samym emitowane przez nie światło skierowane są na drogi. Wynika to z faktu, że w naszym kraju nie obowiązują przepisy, które określają dopuszczalne parametry światła emitowanego przez reklamy świetlne na drogi” – powiedział Kierownik Oddziału Orzecznictwa Administracyjnego, Jerzy Plejer. Poznańscy inspektorzy nadzoru budowlanego ogłosili, że kontrola reklam, a w tym i LED-ów będzie priorytetem działań na rok kolejny. Tymczasem chcąc dowiedzieć się, jakie jest stanowisko inspektorów z innych miast takich, jak: Warszawa, Wrocław, Gdańsk oraz Kraków, a także czy są prowadzone tam działania mające na celu kontrolę nośników – nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi.

09/11 VISUAL COMMUNICATION

25


Digital Signage & LED

Trafiona inwestycja Wybór ekranu LED nie jest sprawą łatwą. Potencjalny klient staje w obliczu wielu pytań i wątpliwości – począwszy od kryteriów wyboru telebimu, zbyt małej wiedzy na temat znaczenia poszczególnych parametrów dla prawidłowej emisji obrazu, wreszcie tego, który dostawca zagwarantuje profesjonalną obsługę na każdym etapie rozwoju inwestycji. Jest to tym bardziej problematyczne w obliczu dużej liczby usługodawców obecnych na rynku oraz różnorodnej specyfikacji technicznej ekranów i zróżnicowanego poziomu cen. Co powinniśmy wiedzieć, aby zapewnić powodzenie inwestycji – radzi Marcin Gołkowski, Sales Manager w firmie Flexvision.

VISUAL COMMUNICATION: Do tej pory sprzedaliście Państwo ekrany o łącznej powierzchni ponad 3 tys. m2. Jak ocenia Pan poziom wiedzy potencjalnych klientów z perspektywy czasu? Czy coś zmieniło się od momentu sprzedania przez Państwa firmę pierwszego nośnika? Marcin Gołkowski: Obserwując rynek łatwo zauważyć, że zmieniła się świadomość potencjalnych klientów. Wynika to m.in. z rozwoju rynku. Klient nie jest już zainteresowany samym zakupem, ale oczekuje od dostawcy fachowości, wiedzy, kompleksowej obsługi na każdym poziomie inwestycji – począwszy od doradztwa przy wyborze nośnika, poprzez montaż, po obsługę serwisową. Z drugiej strony rynek na tyle ewaluował, że jest w stanie dostarczyć wielu rozwiązań, a oferty dystrybutorów są na bieżąco poszerzane. Oczywiście w dalszym ciągu istnieje ryzyko wyboru dostawcy, który nie dysponuje pełną wiedzą i nie jest w stanie wskazać

26

VISUAL COMMUNICATION 09/11

rozwiązania adekwatnego do naszych potrzeb. Niemniej coraz częściej zdajemy sobie z tego sprawę i poszukujemy rzetelnych informacji. VC: Jakie pytania ze strony osób zainteresowanych zakupem ekranu padają najczęściej? Co dla potencjalnego klienta stanowi największy problem? MG: Ilość i jakość pytań w dużej mierze zależna jest od poziomu wiedzy oraz wymagań potencjalnych Klientów. W latach poprzednich zdecydowana większość pytań dotyczyła podstawowych parametrów technicznych, takich jak wielkość i format ekranu, dobór odpowiedniego rastra wyrażającego gęstość pikseli, waga czy cena. Oczywiście dla osób planujących zakup ekranu LED najważniejsza jest cena, która pozwoli oszacować potrzebny budżet. Należy jednak pamiętać, iż niska cena zawsze ma swoje uzasadnienie, a kupując

rzecz podejrzanie tanią i tak zapłacimy za nią dwa razy. Klient dość często jest zdezorientowany, gdyż wedle specyfikacji technicznych czy atutów wskazywanych w ofercie produkty wydają się być bardzo podobne, a ceny bardzo zróżnicowane. Uważam jednak, że największym problemem klientów jest dokonanie wyboru dostawcy. VC: Na co zwracać uwagę decydując się na zakup telebimu? MG: Rozważając zakup ekranu LED należy zwrócić uwagę na kilka niezwykle istotnych czynników, które mają bezpośredni wpływ na jego cenę oraz jakość. W pierwszym etapie powinniśmy podjąć decyzję co do miejsca instalacji. Jest to najważniejszy krok w całym przedsięwzięciu. Na tej podstawie dobieramy następnie wielkość, rodzaj, rozdzielczość ekranu, jasność emitowanego obrazu i sposób serwisowania. W przypadku zewnętrznych nośników reklamowych atrakcyjna lokalizacja winna gwarantować duże natężenie ruchu, odpowiedni czas ekspozycji materiału, bezpieczeństwo i jak najmniejszą uciążliwość dla mieszkańców. Oczywiście ważne są również kwestie finansowe, jak wysokość czynszu za dzierżawę, jednakże przede wszystkim należy sugerować się atrakcyjnością tych pierwszych czynników. Parametrem telebimu decydującym o jego możliwościach jest raster, czyli tzw. PITCH. To najprościej mówiąc odległość pomiędzy środkami sąsiadujących ze sobą pikseli wyrażona w milimetrach. Im mniejsza wartość, tym większa gęstość, czyli lepsza jakość obrazu. Ważne jednak, aby wartość PITCH była dobrana optymalnie, gdyż z jednej strony wraz z poprawą parametru wzrasta jakość obrazu, z drugiej niestety koszty zakupu i eksploatacji (np. koszty energii). Przyjmuje się


zwyczajowo wiele uproszczeń pozwalających na dokonanie wyboru odpowiedniego rodzaju rastra - PITCH 30-40 jest wystarczający do wyświetlania wizualizacji oraz napisów reklamowych, PITCH 16-25 to najbardziej optymalne rozwiązanie do emisji zewnętrznych spotów reklamowych, natomiast ekrany o bardzo małym PITCH wykorzystywane są we wnętrzach, gdzie odległość wizyjna jest niewielka. VC: Czym kierować się przy wyborze ekranu – jego wielkością czy rastrem? Można pogodzić te dwa kryteria? MG: Uważam, że w pierwszej kolejności winniśmy kierować się ustaleniem wielkości ekranu. Do tego jednak konieczne jest uzyskanie odpowiedzi na następujące pytania: Gdzie ekran winien być zainstalowany? Czy są jakieś ograniczenia dotyczące wagi, wysokości, kąta widzenia? Jakiego rodzaju informacje winny być wyświetlane? Z jakiej minimalnej i maksymalnej odległości winien być widoczny emitowany kontent? Wiele osób w branży uważa, że należy wybrać jak najmniejszy PITCH. Inni mówią o tym, aby ekran był jak największy. Obie te wartości są ważne. Jednak warto postawić się w sytuacji reklamodawcy, dla którego ważniejsza jest wielkość nośnika.

MG: Każdy dystrybutor oferuje przynajmniej podstawowe oprogramowanie, przeważnie zawarte w cenie ekranu, umożliwiające zarządzanie pojedynczym nośnikiem. Im więcej nośników, a zastosowanie bardziej odbiegające od standardowego wyświetlania obrazu, im większa konieczność integracji wielu różnych urządzeń w jeden spójny system - tym większe wymagania dotyczące oprogramowania. Powstaje coraz więcej aplikacji umożliwiających zastosowanie nośników zgodnie z potrzebami klienta, ale zdarza się także, że niezbędne jest opracowanie dedykowanego oprogramowania pod indywidualne potrzeby klientów. Ważną kwestią jest także jasność emitowanego obrazu. Wybór jasności przede wszystkim uzależniony jest od rodzaju zastosowania (wewnętrzne, zewnętrzne), a często od specyfikacji danej lokalizacji. Nośnik zewnętrzny, ustawiony w kierunku południowym, na którego przez większość dnia padają promienie słoneczne wymaga jasności wyrażonej w kilku tysiącach cd/m², natomiast nośnik na hali sportowej spełnia swoje funkcje przy jasności 3-krotnie niższej (np. 1500 cd/m²). Nie można zapominać o odpowiednim dostosowaniu jasności nośnika także do pory dnia czy roku. Odpowiednie oprogramowanie umożliwia dokonanie stosownych ustawień na cały rok, a przy zastosowaniu dodatkowych urządzeń peryferyjnych możliwa jest dalsza korekta jasności w zależności od faktycznie istniejących warunków pogodowych.

© Flexvision x2

VC: Dobry dostawca – czyli jaki? MG: Przy wyborze dostawcy warto kierować się rozsądkiem i wybrać jedynie sprawdzoną firmę, cieszącą się zaufaniem klientów. Podejmując decyzję warto również poruszyć kwestię doświadczenia firmy, przykładowych realizacji, referencji. Dobry dostawca to taki, który potrafi wesprzeć potencjalnego klienta na każdym etapie planowanej inwestycji. Pamiętajmy, że znajomość specyfiki produktu, zaplecze technologiczne i doświadczenie oraz wiedza kluczowych pracowników zapewniają bezpieczeństwo inwestycji.

— reklama —

VC: Jaką rolę odgrywa oprogramowanie?


Digital Signage & LED

Od przeglądu do poglądu

NEC MultiSync® X461S PRODUCENT: NEC Display Solutions

Dostawca: Sieć dystrybucyjna NEC Display Solutions Rok wprowadzenia na rynek: 2011 Matryca: S PVA Przekątna: 55” Szerokość ramki: 1.8mm Jasność: 700 cd/m2 Kontrast: 3500:1 Format obrazu: 16:9 Czas reakcji: 8 ms Podświetlanie: Direct LED Cyfrowy interfejs: DVI in/out, Display Port in/out, HDMi Analogowy interfejs: D-SUB, s-video Kąty widzenia: 178° Energooszczędność: Tak Budowa modułowa: Tak Dodatkowe: Głośniki, uchwyty montażowe, akcesoria do gniazda opcji.

Dostawca: Sieć dystrybucyjna NEC Display Solutions Rok wprowadzenia na rynek: 2011 Matryca: S PVA Przekątna: 46” Szerokość ramki: 16.5 mm Jasność: 600 cd/m2 Kontrast: 3000:1 Format obrazu: 16:9 Czas reakcji (ms): 8 ms Podświetlanie: W-LED Cyfrowy interfejs: DVI in/out, Display Port in, HDMi Analogowy interfejs: D-SUB, s-video Kąty widzenia: 178° Energooszczędność: Tak Budowa modułowa: Tak Dodatkowe: Głośniki, uchwyty montażowe.

© NEC

NEC MultiSync® X551UN PRODUCENT: NEC Display Solutions

© NEC

Rynek wyświetlaczy oraz monitorów dedykowanych dla branży DS rozwija się tak dynamicznie, że trudno nadążyć za kolejnymi innowacjami technicznymi. Aby choć trochę ułatwić poruszanie się w gąszczu nieustannie zmieniających się parametrów postanowiliśmy przygotować przegląd obecnych na rynku rozwiązań. Prezentujemy tylko wybrane spośród najnowszych i najbardziej innowacyjnych propozycji dostępnych na rynku.

Zastosowanie: Digital Signage, praca w trybie 24/7, instalacje designerskie.

NEC MultiSync® P462 PRODUCENT: NEC Display Solutions

Dostawca: Sieć dystrybucyjna NEC Display Solutions Rok wprowadzenia na rynek: 2011 Matryca: S IPS Przekątna: 42” Szerokość ramki: 44.2 mm Jasność: 500 cd/m2 Kontrast: 1300:1 Format obrazu: 16:9 Czas reakcji: 10 ms Podświetlanie: CCFL Cyfrowy interfejs: DVI in/out, Display Port, HDMi Analogowy interfejs: D-SUB, s-video Kąty widzenia: 178° Energooszczędność: Tak Budowa modułowa: Tak Dodatkowe: Głośniki, uchwyty montażowe, akcesoria do gniazda opcji.

Dostawca: Sieć dystrybucyjna NEC Display Solutions Rok wprowadzenia na rynek: 2011 Matryca: S PVA Przekątna: 46” Szerokość ramki: 16.5 mm Jasność: 700 cd/m2 Kontrast: 3500:1 Format obrazu: 16:9 Czas reakcji: 8 ms Podświetlanie: CCFL Cyfrowy interfejs: DVI in/out, Display Port in/out, HDMi Analogowy interfejs: D-SUB, s-video Kąty widzenia: 178° Energooszczędność: Tak Budowa modułowa: Tak Dodatkowe: Głośniki, uchwyty montażowe, akcesoria do gniazda opcji.

Zastosowanie: Digital Signage.

28

VISUAL COMMUNICATION 09/11

© NEC

NEC MultiSync® V422 PRODUCENT: NEC Display Solutions

Zastosowanie: Digital Signage.

© NEC

Zastosowanie: Digital Signage, ściany wideo LCD, praca 24/7.


Zastosowanie: Dzięki połączeniu ekranu o przekątnej 60 cali, panelu dotykowego o wysokiej czułości i intuicyjnego oprogramowania, monitor PN-L601B jest idealnym narzędziem do organizacji spotkań, wiedo konferencji, prezentacji, szkoleń firmowych, multimedialnych lekcji oraz wydarzeń, w których łatwość przekazu odgrywa kluczową rolę. Rezultat to monitor, którego obsługa wymaga minimum wysiłku i zapewnia maksimum wydajności.

Zastosowanie: Całkowicie nowy model monitora PN-V601 o ultacienkiej został stworzony przede wszystkim z myślą o konstrukcji telebimów. Ten ciekłokrystaliczny monitor o przekątnej ekranu 60" znajduje zastosowanie w licznych systemach informacji wizualnej i telebimach. Jako uniwersalne rozwiązanie z praktycznie niewidoczną ramką, monitor PN-V601 ustanawia nowe standardy dla telebimów.

UE46A PRODUCENT: Samsung

Dostawca: Samsung Rok wprowadzenia na rynek: 2011 Matryca: 60Hz LED BLU S-PVA Przekątna/ waga: 40" / 10,5 kg Szerokość ramki: 15.1 mm (Bottom 16.6 mm) Jasność: 300 cd/m2 Kontrast: 5000:1 Format obrazu: 1920x1080 (16:9) Czas reakcji: 8 ms Podświetlanie: LED Edge Cyfrowy interfejs: DVI-D, Display Port, HDMI, RJ45 Analogowy interfejs: Analog D-SUB, RS232C (in/out) thrue stereo jack Kąty widzenia: 178° Energooszczędność: Tak Budowa modułowa: Tak Dodatkowe: Dodatkowy moduł SBB (PC), nóżki, uchwyty.

Dostawca: Samsung Rok wprowadzenia na rynek: 2011 Matryca: 240Hz LED BLU Przekątna/ waga: 46" / 12 kg Szerokość ramki: 5.2 mm Jasność: 420 cd/m2 Kontrast: 5000:1 Format obrazu: 1920 x 1080 (16:9) Czas reakcji: 4 ms Podświetlanie: LED Edge Cyfrowy interfejs: DVI-D, Display Port, HDMI, RJ45 Analogowy interfejs: Analog D-SUB, RS232C(in/out) thrue stereo jack Kąty widzenia: 178° Energooszczędność: Tak Budowa modułowa: Tak Dodatkowe: Dodatkowy moduł SBB (PC), nóżki, uchwyty.

© Samsung

ME40A PRODUCENT: Samsung

460UT-B PRODUCENT: Samsung

D558FL PRODUCENT: Hyundai IT

Dostawca: Samsung Rok wprowadzenia na rynek: 2011 Matryca: S-PVA(DID) Przekątna/ waga: 46" / 19,3 kg Szerokość ramki: 15.1 mm (Bottom 16.6 mm) Jasność: 405 cd/m2 Kontrast: 4500:01 Format obrazu: 1366 x 768 Czas reakcji: 8 ms Podświetlanie: CCFL Cyfrowy interfejs: DVI-D(Loop-out), Display Port, HDMI, RJ45 Analogowy interfejs: Analog D-SUB, RS232 C (in/out) thrue stereo jack Kąty widzenia: 178° Energooszczędność: Tak Budowa modułowa: Nie Dodatkowe: Nóżki, Uchwyty, Samsung ID.

Rok wprowadzenia na rynek: 2011 Matryca: S-PVA Przekątna: 55" Szerokość ramki: 3.8 / 1.9 mm Jasność: 700 cd/m2 Kontrast: 4.000:1 Format obrazu: 16:09 Czas reakcji: 8 ms Podświetlanie: LED Cyfrowy interfejs: HDMI Analogowy interfejs: D-SUB Kąty widzenia: 178° Energooszczędność: 250 W ON/ 1 W OFF Dodatkowe: metalowa obudowa, ultra cieńka ramka 3.8/1.9 mm,inteligenty układ wentylacji, system zdalnej kontroli, funkcja Video-wall, powielanie obrazu.

© Samsung

© Sharp

Dostawca: Sharp Rok wprowadzenia na rynek: 2010/ 2011 Matryca: TFT-LCD Przekątna/ waga: 1.524 mm diagonal (60") / 45 kg Szerokość ramki: 4,1 i 2,4 mm (6,5 mm między dwoma modelami) Jasność: 700 cd/m² Kontrast: 2400:1 Format obrazu: 1,366 x 768 Czas reakcji: 6 ms Podświetlanie: LED Cyfrowy interfejs: HDMI; DVI-D Analogowy interfejs: BNC (z opcjonalnym modułem PN-ZB02); S-Video (Y/C) (z opcjonalnym modułem PN-ZB02) Kąty widzenia: H/V 176° Energooszczędność: Tak Budowa modułowa: Tak

© Samsung

Dostawca: Sharp Rok wprowadzenia na rynek: 2011 Matryca: TFT-LCD, UV²A Przekątna/ waga: 1.524 mm diagonal (60") / 45 kg Szerokość ramki: Touch Panel Jasność: 400 cd/m² Kontrast: 4000:1 Format obrazu: Full-HD 1920 x 1080 pixel Czas reakcji: 6 ms Podświetlanie: LED Cyfrowy interfejs: HDMI; DVI-D Analogowy interfejs: 15 Pin-Sub D (RGB H/V; Y/Ucb/Ucr) Kąty widzenia: 160° Energooszczędność: Tak

PN-V601 PRODUCENT: Sharp

© Hyundai IT

© Sharp

PN-L601B PRODUCENT: Sharp

Zastosowanie: ściany video.

09/11 VISUAL COMMUNICATION

29


S468FL 3D PRODUCENT: Hyundai IT

Rok wprowadzenia na rynek: 2011 Matryca: S-PVA Przekątna: 46" Szerokość ramki: 16 mm Jasność: 450 cd/m2 Kontrast: 4.000:1 Format obrazu: 16:09 Czas reakcji: 8 ms Podświetlanie: CCFL Cyfrowy interfejs: HDMI Analogowy interfejs: D-SUB Kąty widzenia: 178° Energooszczędność: 360 W Dodatkowe: metalowa obudowa, inteligenty układ wentylacji, wbudowany PC: Intel I3/I5/I7, 2GB Ram, 320GB HDD, Lan, 2xHDMI, 3x USB, VGA, COM. Opcje: szyba ochronna, ekran.

Rok wprowadzenia na rynek: 2011 Matryca: S-PVA Przekątna: 46" Szerokość ramki: 4.0 / 2.4 mm Jasność: 700 cd/m2 Kontrast: 3.000:1 Format obrazu: 16:09 Czas reakcji: 8 ms Podświetlanie: CCFL Cyfrowy interfejs: HDMI Analogowy interfejs: D-SUB Kąty widzenia: 178° Energooszczędność: 260W ON/ 1W OFF Dodatkowe: konwersja z 2D do 3D, filtr stereoskopowy, kontrast 3.000:1, metalowa obudowa, ultra cieńka ramka 4/2.4 mm,inteligenty układ wentylacji, system zdalnej kontroli, funkcja Video -wall, powielanie obrazu.

© Hyundai IT

P465MN PRODUCENT: Hyundai IT

© Hyundai IT

Digital Signage & LED

Zastosowanie: ściany video.

Rok wprowadzenia na rynek: 2011 Matryca: 1920/1080 Przekątna/ waga: 55" / 23,1 kg Jasność: n/a Kontrast: n/a Format obrazu: 16:09 Podświetlanie: Dynamic Edge LED Cyfrowy interfejs: tak Kąty widzenia: 178° Energooszczędność: Tak Dodatkowe: Internet.

© Hyundai IT

Rok 2011 Rok wprowadzenia wprowadzenia na na rynek rynek:światowy/polski: 2011 Matryca: Matryca: S-PVA S-PVA Przekątna Przekątna:(cale)/ 40" waga (kg): 55" Szerokość (mm): Szerokość ramki ramki: 10 mm3.8 / 1.9 2 Jasność ): 700 2 Jasność:(cd/m 450 cd/m Kontrast: Kontrast: 4.000:1 4.000:1 Format Format obrazu: obrazu: 16:09 16:09 Czas Czas reakcji reakcji:(ms): 8 ms 8 Podświetlanie: LED Podświetlanie: CCFL Cyfrowy Cyfrowy interfejs: interfejs: HDMI HDMI Analogowy Analogowy interfejs: interfejs: D-SUB D-SUB Kąty Kąty widzenia: widzenia: 178 178°/ 178° Energooszczędność: Energooszczędność: 250W 240 WON/ 1W OFF Dodatkowe: metalowa obudowa, inteliDodatkowe: metalowa wbudowany obudowa, ultra genty układ wentylacji, PC: cieńka ramka2GB 3.8/1.9mm,inteligenty Intel I3/I5/I7, Ram, 320GB HDD, układ wentylacji, system zdalnej kontroli, Lan, 2xHDMI, 3x USB, VGA, COM. funkcja Video ochronna, -wall, powielanie obrazu Opcje: szyba ekran dotykowy

© Sony

KDL55NX720 PRODUCENT: Sony

D558FL P405MN PRODUCENT: Hyundai IT IT PRODUCENT: Hyundai

Multi TouchScreen. Zastosowanie: ściany video

30

VISUAL COMMUNICATION 09/11

Rok wprowadzenia na rynek: 2011 Matryca: S-PVA Przekątna/ waga: 46" / 16,8 kg Szerokość ramki: 16 mm Jasność: n/a Kontrast: n/a Format obrazu: 16:09 Czas reakcji: 8 ms Podświetlanie: Dynamic Edge LED Cyfrowy interfejs: tak Kąty widzenia: 178° Energooszczędność: Tak Dodatkowe: Internet.

© Sony

KDL46HX820 PRODUCENT: Sony

© Sony

KDL40EX720 PRODUCENT: Sony Rok wprowadzenia na rynek: 2011 Matryca: 1920/1080 Przekątna/ waga: 40"/ 11,2 kg Jasność: n/a Kontrast: n/a Format obrazu: 16:09 Podświetlanie: Edge LED Cyfrowy interfejs: tak Kąty widzenia: 178° Energooszczędność: Tak Dodatkowe: Internet.



PF46H3 monitor reklamowy PRODUCENT: Goodview

© Solix

© Solix

L55H3 Totem LCD PRODUCENT: Goodview

Zastosowanie: Wolnostojący wandaloodporny monitor reklamowy z wbudowanym playerem full HD i z miejscem w obudowie na dodatkowy komputer.

Zastosowanie: Monitor reklamowy z wbudowanym playerem full HD w obudowie waandaloodpornej i zestawem do montażu na ścianie.

L46H3-T Totem dotykowy PRODUCENT: Goodview

47WV30 PRODUCENT: LG

Dostawca: Solix Sp. z o.o. Sp.k. Rok wprowadzenia na rynek: 2011 Matryca: S-PVA Samsung Przekątna/ waga: 46" / 134 kg Szerokość ramki: 70 mm - na dole stopa Jasność: 450 cd/m2 Kontrast: 4000:1 Format obrazu: 16:9 Czas reakcji: 8 ms Podświetlanie: CCFL Cyfrowy interfejs: HDMI Analogowy interfejs: VGA/YPbPr/AV Kąty widzenia: 178° Energooszczędność: Tak Budowa modułowa: Tak Dodatkowe: monitor + player full HD + obudowa wandaloodporna; programowany timer sterujący włączeniem urządzenia godziny/dni tygodnia. Temparatura pracy 0 - 50° C, wbudowane wentylatory.

Rok wprowadzenia na rynek: 2011 Matryca: S-IPS Przekątna / waga: 47”/ 28 kg Szerokość ramki: 6,3 mm przy połączeniu 2 monitorów Jasność: 800 cd/m2 Kontrast: 500000 : 1 Format obrazu: 16:9 Czas reakcji: 9 ms Podświetlanie: FULL LED Cyfrowy interfejs: DVI in /out , USB, HDMI in Analogowy interfejs: Component in (Y,Pb,Pr) + Audio, RGB out/in , RJ-45 Kąty widzenia: 178° Energooszczędność: TAK Budowa modułowa: TAK

65VS10 PRODUCENT: LG

Rok wprowadzenia na rynek: 2011 Matryca: S-IPS Przekątna / waga: 42” / TBD, 47”/ TBD Szerokość ramki: 27,6 mm Jasność: 450 cd/m2 Kontrast: 500000 : 1 Format obrazu: 16:9 Czas reakcji: 9 ms Podświetlanie: LED Cyfrowy interfejs: DVI in /out , USB, HDMI in Analogowy interfejs: Component in (Y,Pb,Pr) + Audio, RGB out/in , RJ-45 Kąty widzenia: 178° Energooszczędność: TAK Budowa modułowa: TAK

Rok wprowadzenia na rynek: 2011 Matryca: VA Przekątna / waga: 65”/ 52 kg Szerokość ramki: 49 mm Jasność: 700 cd/m2 Kontrast: 10 000 : 1 Format obrazu: 16:9 Czas reakcji: 8 ms Podświetlanie: CCFL Cyfrowy interfejs: DVI in /out , USB, HDMI in Analogowy interfejs: Component in (Y,Pb,Pr) + Audio, RGB out/in , RJ-45 Kąty widzenia: 178° Energooszczędność: TAK Budowa modułowa: TAK

32

VISUAL COMMUNICATION 09/11

© LG

42WS10 / 47WS10 PRODUCENT: LG

Zastosowanie: profesjonalne instalacje w miejscach publicznych.

© LG

Zastosowanie: ściany wizyjne wewnętrzne.

Zastosowanie: Wolnostojący wandaloodporny monitor dotykowy z nakładką podczerwini i z miejscem w obudowie na komputer.

Zastosowanie: profesjonalne instalacje w miejscach publicznych.

© LG

Dostawca: Solix Sp. z o.o. Sp.k. Rok wprowadzenia na rynek: 2010 Matryca: S-PVA Samsung Przekątna/ waga: 46" / 45 kg Szerokość ramki: 50 mm Jasność: 450 cd/m2 Kontrast: 5000:1 Format obrazu: 16:9 Czas reakcji: 8 ms Podświetlanie: CCFL Cyfrowy interfejs: HDMI Analogowy interfejs: VGA/YPbPr/AV Kąty widzenia: 178° Energooszczędność: Tak Budowa modułowa: Tak Dodatkowe: monitor + player full HD + obudowa wandaloodporna; programowany timer sterujący włączeniem urządzenia godziny/dni tygodnia. Temparatura pracy 0 - 50° C, wbudowane wentylatory.

© Solix

Dostawca: Solix Sp. z o.o. Sp.k. Rok wprowadzenia na rynek: 2011 Matryca: S-PVA Samsung Przekątna/ waga: 55" / 190 kg Szerokość ramki: 75 mm - na dole stopa Jasność: 500 cd/m2 Kontrast: 6000:1 Format obrazu: 16:9 Czas reakcji: 8 ms Podświetlanie: CCFL Cyfrowy interfejs: HDMI Analogowy interfejs: VGA/YPbPr/AV Kąty widzenia: 178° Energooszczędność: Tak Budowa modułowa: Tak Dodatkowe: monitor + player full HD + obudowa wandaloodporna; programowany timer sterujący włączeniem urządzenia godziny/dni tygodnia. Temparatura pracy 0 - 50° C, wbudowane wentylatory.


Digital Signage & LED

News Ilość a jakość

Najnowsze badania przeprowadzone przez amerykański Instytut GfK MRI pokazują, jak konkretne lokalizacje cyfrowych nośników wpływają na sukces przekazu reklamowego. Badania wykazały, że ponad 60 % dorosłych Amerykanów widziało cyfrowe nośniki reklamowe w ostatnim miesiącu. Do najczęściej wymienianych lokalizacji należały sklepy spożywcze (które wskazało aż 32 % respondentów), a także bary fast-food, centra handlowe, apteki i kawiarnie. Jeśli chodzi o dotarcie do dużej grupy odbiorów, najmniej skuteczne okazały się nośniki w salach gimnastycznych, kasynach, windach i taksówkach. Jednak w przypadku każdej z tych czterech – na pozór mniej skutecznych – lokalizacji istnieją duże możliwości targetowania przekazów, a także dłuższego czasu oddziaływania na odbiorcę komunikatów. Ten rozdźwięk między ilością potencjalnych klientów i masowym oddziaływaniem, a skupieniem się na konkretnym odbiorcy i jego potrzebach ujawnił również brytyjski raport Kinetic Worldwide. Anglicy prognozują, że do 2020 roku jeszcze bardziej wyraźny stanie się podział na cyfrowe reklamy masowe, jak te zainstalowane na wiatach przystankowych czy w miejscu tradycyjnych billboardów, a także na reklamy targetowane, interaktywne, wykorzystujące smartfony, media społecznościowe, a także systemy komunikacji NFC i RFID.

Hyundai IT oraz centrala koncernu Citroën podpisali umowę dotyczącą instalacji systemów multimedialnych jako wyposażenie europejskiej sieci sprzedaży samochodów. Na mocy umowy Hyundai IT przygotował dedykowane rozwiązanie składające się z 19- calowego monitora dotykowego (model D190MLi) oraz z 40- calowego wyświetlacza Digital Signage (model D407ML). Projekt jest częścią strategii Citroëna polegającej na wsparciu sprzedaży samochodów przez multimedialne rozwiązania DS. Interaktywna aplikacja umożliwia przeglądanie oferty w postaci zdjęć i filmów o wysokiej rozdzielczości Full HD. Użytkownik mając do dyspozycji dotykowy ekran LCD 19 cali może wybierać interesujące go opcje z bardzo rozbudowanego konfiguratora samochodów. Całość jako wirtualny samochód jest wyświetlana na wielkoekranowym monitorze LCD. System umożliwia zapis i eksport wybranej konfiguracji. Do dyspozycji potencjalnego klienta są też szczegółowe specyfikacje techniczne, wartości emisji CO2 oraz informacje o bezpieczeństwie biernym i aktywnym wybranego modelu. Citroën zadbał o wysoki poziom komfortu potencjalnych klientów tworząc specjalne „strefy” w salonach sprzedaży. W chwili obecnej ponad 150 salonów w 15 krajach zostało już wyposażonych w ww. wyświetlacze. Do końca 2011 roku planuje się kolejne 300 nowych instalacji w europejskiej sieci sprzedaży Citroën.

© screenmediamag.com

Dobra mina Specjaliści z branży DS pracują nad stworzeniem innowacyjnych rozwiązań łączących świat Internetu z nośnikami cyfrowymi. Przykładem jest pudding Jell-O firmy Kraft Foods reklamowany poprzez nośnik umieszczony w Nowym Jorku u zbiegu ulic West Broadway i Grand. Znajdująca się na wyświetlaczu twarz przybiera różny wyraz – marszczy brwi, uśmiecha się, a także okazuje przygnębienie. Mina jest wynikiem stosunku pozytywnych i negatywnych głosów internautów. Kiedy smutek zaczyna się malować na cyfrowej twarzy zostają rozdawane bezpłatne próbki produktu, które mają zmotywować przechodniów do głosowania. Akcja została stworzona przez agencję Crispin Porter + Bogusky. Pisząc o zastosowaniu Internetu w branży DS można wspomnieć o australijskiej firmie Crystal Display. Dzięki tej cyfrowej platformie obrotu nieruchomości, informacje emitowane na wyświetlaczach firmy mogą znajdować się jednocześnie na tablicy indywidualnych użytkownikach Facebooka.

09/11 VISUAL COMMUNICATION

33

© Hyundai IT

Umowa o współpracy


LFP

Pod jednym dachem TEKST MICHAEL SCOTT

Poligrafia to skomplikowany świat, w którym zleceniodawcy „spoza branży” częstokroć nie potrafią się odnaleźć, gubiąc drogę w gąszczu ofert i technologii. Pomocną dłoń może do nich wyciągnąć ktoś, kto przejmie na siebie obowiązki właściciela marki, agencji reklamowej i dostawcy druku, proponując kompleksową obsługę. Tym kimś mogą stać się drukarnie stosujące model one-stop-shop, czyli „wszystko pod jednym dachem” – rozwiązanie bez wątpienia komfortowe dla klienta.

NOWE PRĄDY Wraz z postępującą digitalizacją przemysłu poligraficznego i rynku komunikacji pojawiły się nowe modele biznesowe. Od dobrze prosperującego przedsiębiorstwa klienci wymagają coraz więcej. Wydaje się logicznym kierunek, jaki obierają prężnie rozwijające się drukarnie – inwestycja w nowe technologie druku to sposób na sprostanie wymaganiom swoich zleceniodawców. Co ciekawe, ten „przeskok” udaje się głównie młodym drukarniom, a te z tradycjami, o ugruntowanej pozycji na rynku, mają zazwyczaj problem ze wprowadzeniem zmian i dopasowaniem się do tempa rozwoju współczesnej poligrafii, stawiającej na technologię druku cyfrowego.

Od wiosny tego roku druk cyfrowy w Kloten jest realizowany na maszynie HP Indigo 5500.

34

VISUAL COMMUNICATION 09/11

© M. Scott

o szczegóły projektu, utrzymuje kontakt z poszczególnymi wykonawcami i koordynuje realizację zlecenia. Oczywiście, pochłania to mnóstwo czasu i wymaga od pojedynczej osoby dużego doświadczenia oraz niezbędnego know-how. Inną opcją jest przekazanie zadań profesjonalnemu konsultantowi w zakresie poligrafii, który przeprowadzi klienta przez rynkową dżunglę, pomoże wybrać odpowiednich wykonawców, ustali plan realizacji projektu oraz zajmie się jego koordynacją, czuwając nad każdym etapem z osobna i całością. Te dwa klasyczne warianty były do niedawna najczęściej stosowanymi w branży poligraficznej.

© M. Scott

Każdy, kto pracuje w tej branży, doskonale wie, jakie są realia. Projekt jest gotowy, terminy wyznaczone, drukarnia wybrana. Zwłaszcza przy realizacji dużych kampanii może się okazać, że każdy etap wymaga zaangażowania wielu różnych urządzeń drukujących i wykończeniowych. Ulotki, foldery, plakaty, POS-y, bannery, aplikacje wielkoformatowe, broszury… ze zbieraniny mnóstwa pojedynczych produktów poligraficznych powstaje w rezultacie obszerne zamówienie, które wymaga profesjonalnej realizacji. Rzecz jasna, do takiego zadania można podejść na wiele sposobów. W jednym z wariantów zleceniodawca sam troszczy się

Andreas Lehmann z drukarni Medienzentrum Kloten wyjaśnia: „Nasze przedsiębiorstwo to grupa utworzona przez trzy firmy: Reprotechnik Kloten AG, RTK Print zajmującą się klasycznym offsetem i HP & S Digitaldruck”.


Celem zmian jest wprowadzenie na trwałe modelu one-stop-shop, dzięki któremu drukarnia może „rozpieszczać” klienta, odejmując mu pracy, stresu i zmartwień. Aby osiągnąć to zamierzenie, drukarze (czy raczej osoby określane mianem Print Service Provider, w skrócie PSP), mogą zdecydować się na nawiązanie współpracy z innymi firmami. To, co nie uda się działającej na własną rękę drukarni, jest możliwe do zrealizowania dzięki kluczowym partnerom. To rozwiązanie, które zakłada kooperacją dwóch lub kilku firm związanych z drukiem i reklamą, przynosi korzyści wszystkim stronom. Podstawą takiej współpracy musi być jednak zaufanie. W GRUPIE SIŁA! Dobry przykład realizowanego z sukcesem modelu one-stop-shop stanowi jedna ze szwajcarskich drukarń, ulokowana w pobliżu zuryskiego lotniska w Kloten. Andreas Lehmann z drukarni Medienzentrum Kloten wyjaśnia: „Nasze przedsiębiorstwo to grupa utworzona przez trzy firmy: Reprotechnik Kloten AG, RTK Print zajmującą się klasycznym offsetem i HP & S Digitaldruck, która – jak sama nazwa wskazuje – specjalizuje się w druku cyfrowym, realizowanym od wiosny tego roku na maszynie HP Indigo 5500”. Reprotechnik Kloten AG to średniej wielkości przedsiębiorstwo poligraficzno-medialne, istniejące na szwajcarskim rynku już od czterech dekad. W ostatnich latach firma wyznaczyła sobie nowe, ambitne cele, do których z sukcesem dąży. Od momentu powstania przedsiębiorstwa branża uległa drastycznej przemianie: wzrosły oczekiwania klientów, a konkurencja na rynku druku stała się jeszcze ostrzejsza, ceny uległy ujednoliceniu,

co stanowi dla firm takich jak Reprotechnik Kloten AG niemałe wyzwanie. Stąd konieczność współpracy z innymi drukarniami. Cała grupa jest w stanie zaoferować klientom druk offsetowy i cyfrowy, dzięki czemu może realizować zlecenia od A do Z. Najważniejsze, że klient otrzymuje w efekcie produkt o żądanej jakości, bez względu na to, jakiej maszyny czy technologii używa wykonawca. ONE-STOP-SHOP ONLINE W gruncie rzeczy, drukarnie internetowe – z uwagi na swój specyficzny model biznesowy – mają bardzo dobre warunki do tego, by zaistnieć na rynku jako przedsiębiorstwa typu one-stop-shop. Przykładów jest wiele: drukarnie, takie jak www.flyeralarm.de, www.vistaprint. com, www.diedruckerei.de czy www.pixart.it mają szybkie tempo wzrostu i wprowadzają do swojej oferty coraz więcej usług i produktów poligraficznych. Portfolio otwierają wizytówki, a zamykają wielkoformatowe bannery czy kilkudziesięciostronicowe czasopisma. Korzyść dla klienta: pole działalności takich drukarń nie jest regionalne, ale międzynarodowe, paneuropejskie, a w niektórych przypadkach nawet światowe. CIAO, PIXART Najlepszym przykładem drukarni internetowej, która z sukcesem wprowadziła model one-stop-shop, jest wenecka firma pixart.it. Założyciel i dyrektor generalny Matteo Rigamonti należy do gwiazd włoskiej branży poligraficznej. Zdołał udowodnić, że dzięki wizjonerstwu, talentowi do robienia interesów i kreatywności, można zajść na sam szczyt. Pixart.it ma swoją nową siedzibę w Quarto D’Altino. Aż 10 tys. m2 przeznaczo-

© HP

© Pixart Już teraz moce produkcyjne pixart.it są olbrzymie, a właściciel zamierza inwestować w kolejne maszyny.

„Dopiero perfekcyjna realizacja zlecenia i bardzo krótki czas produkcji w połączeniu z bezkompromisową jakością otwierają nowe perspektywy” – mówi Matteo Rigamonti, założyciel drukarni Pixart.

no na hale produkcyjne, a kolejne 2 tys. na powierzchnię biurową. Historia sukcesu włoskiej drukarni rozpoczęła się w 1994 roku wraz z założeniem studia DTP. Przełomowy był dla przedsiębiorstwa rok 2000, kiedy właściciel zdecydował się skoncentrować na druku cyfrowym i sektorze e-commerce. „Nasza strategia jest całkiem prosta”, tłumaczy Matteo Rigamonti, który szybko dopowiada, że „aby osiągnąć jak najlepszą jakość przy utrzymaniu konkurencyjnych cen, drukarnia musiała zainwestować w najnowocześniejszą technologię dostępną na rynku”. Według Rigamontiego, niskie ceny to za mało, by utrzymać trwałe relacje z klientami. „Dopiero perfekcyjna realizacja zlecenia i bardzo krótki czas produkcji w połączeniu z bezkompromisową jakością otwierają nowe perspektywy. Bardzo wcześnie zdecydowaliśmy się na specjalizację w druku cyfrowym, ponieważ jest to pewniejsza i znacznie bardziej wydajna technologia niż druk konwencjonalny” – podkreśla właściciel drukarni. Web-to-print stało się w międzyczasie powszechne i nie zalicza się już do zjawisk marginalnych. Firma pixart.it zdołała jednak w ciągu dekady zbudować silną pozycję w tym segmencie, dzięki czemu należy dziś do czołówki drukarń internetowych, posiadając ponad 65 tys. klientów w całej Europie. Przedsiębiorstwo wysyła codziennie 2,5 tys. zamówień, które docierają do klientów w ciągu 24 lub maksymalnie 48 godzin. CYFRA TO NIE WSZYSTKO Podczas targów Fespa Digital w Hamburgu Rigamonti zaskoczył wszystkich informacją o planowanym powiększeniu swojego parku maszynowego

09/11 VISUAL COMMUNICATION

35


„Może wyda się to dziwne, ale za drukarnią internetową stoi całkiem konwencjonalne przedsiębiorstwo poligraficzne, które zatrudnia wyspecjalizowane kadry i pracuje na najnowocześniejszych maszynach” – mówi Walter Meyer, założyciel i dyrektor zarządzający Onlineprinters.

o dwie ośmiokolorowe maszyny Komori w formacie 70 x 100. Oba urządzenia rozpoczną pracę jesienią tego roku. Rigamonti zamówił również cztery maszyny HP Indigo 7500 oraz dwa plotery lateksowe HP. Właściciel drukarni spodziewa się, że dzięki tej inwestycji możliwości jego firmy jeszcze bardziej wzrosną. Już teraz moce produkcyjne pixart.it są olbrzymie. Drukarnia posiada dziesięć systemów HP Indigo, dwie offsetowe maszyny Komori, urządzenia introligatorskie Horizon, Duplo i Polar, pięć ploterów tnących marki Zünd, dwie naświetlarki CtP Basys UV Setter 850, trzy plotery Durst Rho 700 HS PAC, jeden ploter Rho 700 PAC, dwa modele Durst Rho 320, siedem maszyn lateksowych, cztery plotery sublima-

cyjne Mutoh do druku na flagach i tekstyliach, sześć maszyn Roland do druku na winylu oraz dwa systemy KIP do druku plakatów. Do dużych nakładów wykorzystywany jest również system tnący Cielle. Koordynacja tak wielu urządzeń jest możliwa dzięki oprogramowaniu Uragano, stworzonemu specjalnie dla drukarni pixart.it. Software optymalizuje całą produkcję, sprawnie zarządzając przepływem pracy, co pozwala uniknąć chaosu i potencjalnych błędów przy realizacji dużej liczby zleceń jednocześnie. Czy druk cyfrowy nie wystarczy? „Nigdy nie uważałem, że druk cyfrowy jest lepszy od offsetowego lub odwrotnie” – zaznacza Matteo Rigamonti. „Niemniej jednak słynne »niskie nakłady« często okazywały się na tyle wysokie, że nie opłacało się ich drukować cyfrowo. Otrzymywaliśmy zamówienia na 700-800 arkuszy A3 i spróbowaliśmy drukować je na offsecie, nie spodziewając się jednak pozytywnego rezultatu. Efekt był zaskakujący! Myślę, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat w technologii cyfrowej niewiele się zmieniło, podczas gdy offset zrobił znaczne postępy: łatwa obsługa, stabilne nadawanie farby, krótsze przestoje (3-4 min) i mniejsza ilość makulatury (średnio 20-25 arkuszy). Jednak mimo satysfakcji z możliwości, jakie daje offset, nie zarzuciliśmy naszej dotychczasowej strategii i będziemy nadal inwestować w technologię cyfrową”. Potwierdzeniem zapewnień Rigamontiego są zapowiadane przez właściciela inwestycje, które z jednej strony wynikają z dynamicznego rozwoju firmy w ostatnich latach, a z drugiej – zapewnią przedsiębiorstwu świetlaną przyszłość. „W 2010 roku zwiększyliśmy obroty o 48 % i w dalszym ciągu udaje nam się utrzymać to tempo”, mówi Rigamonti.

Onlineprinters ma dobrze wyposażony dział druku offsetowego…

36

VISUAL COMMUNICATION 09/11

W kwietniu bieżącego roku firma osiągnęła wyniki o 62 % lepsze niż w zeszłym roku. Zlecenia na druk offsetowy mają obecnie 10 %. udział w całej produkcji. DRUK Z PASJĄ Założona w 2008 roku drukarnia Onlineprinters GmbH, z siedzibą w niemieckim mieście Neustadt an der Aisch, w ciągu kilku lat stała się jedną z nalepiej prosperujących drukarń internetowych o zasięgu europejskim, zatrudniającą około 300 pracowników. Bawarskie przedsiębiorstwo promuje i sprzedaje swoje usługi w Sieci poprzez niemieckojęzyczną stronę diedruckerei.de oraz angielsko- i francuskojęzyczny sklep internetowy onlineprinters.com, za pośrednictwem których dociera do potencjalnych klientów w 30 krajach Europy. W ramach internacjonalizacji przedsiębiorstwa w planach jest stworzenie hiszpańskiej witryny drukarni oraz kolejnych stron WWW dla poszczególnych krajów. „Inni drukują farbą. My robimy to z pasją” – tak właśnie brzmi dewiza Onlineprinters. Aby sprostać rosnącemu napływowi zleceń, firma stale zwiększa swoje moce produkcyjne. Siedziba przedsiębiorstwa – ciągle rozbudowywana – zajmuje obecnie powierzchnię 40 tys. m2. Warunkami korzystnych cen i szybkiej dostawy jest efektywność, optymalne wykorzystanie parku maszynowego oraz minimalna ilość odpadów. Dotyczy to wszystkich etapów produkcji, począwszy od przygotowalni. Specjaliści zajmujący się impozycją mają za zadanie tak zaplanować zlecenia na formach drukowych, aby maksymalnie wykorzystać przelot maszyny. Od drukarni, aż po introligatornię i wysyłkę prace muszą podlegać ścisłej kontroli i sprawnie przechodzić przez workflow. Krótkie przestoje,


duże moce przerobowe i uszlachetnianości. „Po emisji naszych spotów nie inline pozwalają zaoszczędzić czas spodziewamy się odzewu ze strony i usprawnić realizację projektu. widzów. Mamy nadzieję, że nasza „Może wyda się to dziwne, ale za kampania będzie miała odzwierciedrukarnią internetową stoi całkiem dlenie we wzroście liczby zamówień konwencjonalne przedsiębiorstwo w naszym sklepie internetowym” poligraficzne, które zatrudnia wyspe– mówi szefowa marketingu Julia cjalizowane kadry i pracuje na najnoVoigt. Drukarnia Onlineprinters wocześniejszych maszynach” – mówi postawiła również na Internet. Ma Walter Meyer, założyciel i dyrektor swój kanał na portalu Youtube, zarządzający Onlineprinters. „W ciągu gdzie można obejrzeć m.in. najnowostatnich dwóch lat zainwestowaliśmy sze spoty reklamowe (http://www. około 16 mln euro w rozbudowę druyoutube.com/diedruckerei). Promukarni i zakup urządzeń. Aby zapewnić je się również w prasie drukowanej. naszym klientom najwyższą jakość Łącząc kilka kanałów komunikacji, produktów, inwestujemy w najlepsze pracuje na swój wizerunek. maszyny i wyposażenie. Dzięki ciągłej optymalizacji naszej pracy możemy KONKLUZJA Z dzisiejszej perz kolei zaoszczędzić sporo pieniędzy”. spektywy widać, że istnieje wiele Asortyment drukarni, z którym można możliwości wprowadzenia modelu zapoznać się na stronach internetoone-stop-shop. Niektóre drukarnie wych firmy, podzielono na kilkanaście decydują się na rozbudowę własnej grup produktowych: ulotki, ulotki oferty, przejmując część kompetenskładane, plakaty, papier firmowy, cji agencji reklamowych i odciążaBawarskie przedsiębiorstwo promuje i sprzedaje swoje usługi w Sieci poprzez wizytówki, kartki pocztowe, broszury/ jąc klientów. Inne nawiązują bliską niemieckojęzyczną stronę diedruckerei.de oraz angielsko- i francuskojęzyczny sklep katalogi, teczki/segregatory, bilety, współpracę z firmami z branży, aby internetowy onlineprinters.com. notatniki, podkładki na biurko, koperty, podzielić zadania, a zleceniodawcy kalendarze, aplikacje samoprzylepne, dostarczyć gotowy produkt, oszczęgastronomia, druk reklamowy (LFP) i druk dzając mu koordynacji działań kilku wykonawPROMOCJA BEZ PRECEDENSU Firma cyfrowy. Istnieje również wiele sposobów przeciera szlaki również w dziedzinie autoproców. I wreszcie trzecie rozwiązanie – model płatności za zlecenie, a zamówienia można mocji, decydując się na rozwiązania, które nie wprowadzany przez drukarnie internetowe, realizować mają precedensu w branży poligraficznej. które komunikują się z klientami w niestandarw kilku trybach, w zależności od tego, jak szybdowy sposób, stawiając na oszczędność czasu, W kwietniu i maju w niemieckich kinach 3D ko klient chce je otrzymać; dla zniecierpliwioszeroką ofertę i krótki czas realizacji zamówiemożna było obejrzeć w bloku reklamowym nych stworzono nawet opcję „Druk błyskawicznia. Każdy z tych wariantów jest dobry, a model spot Onlineprinters pod hasłem „Każdy kolor to ny”. Co więcej, aplikacja mobile.diedruckerei. strzał w dziesiątkę!”. Równocześnie niemiecone-stop-shop to opcja dla wszystkich tych, de pozwala na składanie zamówień także za kie i austriackie telewizje nadawały reklamę którzy chcą wyjść cało z ostrej walki na rynku pośrednictwem smartfona. drukarni w godzinach największej oglądalpoligraficznym.

Pixart.it ma swoją nową siedzibę w Quarto D’Altino. Aż 10 tys. m2 przeznaczono na hale produkcyjne, a kolejne 2 tys. m2 na powierzchnię biurową.

…oraz druku wielkoformatowego, w którym pracuje na maszynach lateksowych.

09/11 VISUAL COMMUNICATION

37


LFP

Pogromcy mitów TEKST JACEK GOLICZ

Producenci lamp UV-LED i dostawcy maszyn inkjetowych, w których są one stosowane, chwalą technologię UV-LED jako najbardziej wydajną i ekologiczną, jednocześnie demonizując utwardzanie za pomocą lamp rtęciowych. W tym artykule prezentujemy najczęstsze twierdzenia, jakie słyszy się w tym kontekście, jak również powszechnie panujące mity i – wreszcie – potwierdzone naukowo fakty.

© Fotolia

TWIERDZENIA „Diody UV LED są wyjątkowo wydajne energetycznie”. Wydajność diod UV LED do zastosowań przemysłowych wynosi od 5 do 20 %. Natężenie i wydajność diod zmniejsza się wraz ze spadkiem długości fal, co oznacza, że diody UV LED o długości fali 365 nm charakteryzują się wydajnością nieco ponad 5 % 20-procentową wydajność można osiągnąć jedynie przy diodach o długości fali 405 nm. Z kolei średniociśnieniowe lampy rtęciowe emitujące światło UV osiągają wydajność ok. 30 % Należy przy tym uwzględnić, że diody UV-LED są skuteczne jedynie przy niskich temperaturach. W rezultacie wymagają one intensywnego chłodzenia (najlepiej za pomocą wody), co pociąga za sobą konieczność dostarczenia większej ilości energii (w przeciwieństwie do chłodzonych powietrzem średniociśnieniowych lamp rtęciowych). Ogólnie rzecz biorąc, lampy rtęciowe okazują się znacznie bardziej skuteczne w procesie suszenia standardowych tuszy UV. Sytuacja wygląda inaczej w przypadku niektórych systemów drukujących i lakierujących, które do całkowitego utwardzenia aplikacji potrzebują jedynie światła UV-A. Przykładowo, w przypadku białego tuszu, którego pigment – biel tytanowa – całkowicie pochłania krótkie fale, diody UV-LED (a przynajmniej te o większej długości fal i wyższej wydajności) okazują się skuteczniejsze niż tradycyjne lampy UV. „Lampy rtęciowe zanieczyszczają środowisko, ponieważ zawierają szkodliwą rtęć”. Faktem jest, że lampy rtęciowe zawierają szkodliwy pierwiastek chemiczny. Niemniej jednak ryzyko uwolnienia rtęci podczas pracy

38

VISUAL COMMUNICATION 09/11


DigiprintÊSp.ÊzÊo.o.,ÊÊ ul.ÊLustrzanaÊ5,Ê01-342ÊWarszawa Ê +48Ê22Ê665-95-22/24 Ê digiprint@digiprint.plÊ www.digiprint.pl


drukującej jest znikome, zatem problem szkodliwości tego metalu może być rozpatrywany wyłącznie w kontekście produkcji, przechowywania i transportu samych lamp. Powierzenie utylizacji zużytych lamp rtęciowych specjalistycznej firmie gwarantuje pełne bezpieczeństwo.

nagrzewanie podłoża. Ilość ciepła przekazywanego przez lampy rtęciowe do podłoża można zredukować, używając reflektorów dichroicznych i filtrów zatrzymujących podczerwień.

„Lampy rtęciowe są złe, ponieważ produkują ozon”.

„Diody UV-LED nie emitują ciepła”.

Ozon powstaje w sytuacji, gdy tlen znajdzie się pod działaniem światła o długości fali mniejszej niż 242 nm. Lampy rtęciowe emitują światło o długości około 184,5 nm, jednak przy odpowiednim wyborze lampy możliwe jest kontrolowanie, czy światło nie zostanie wyemitowane na zewnątrz (co jest szczególnie istotne w przypadku niskociśnieniowych lamp rtęciowych stosowanych do dezynfekcji). Na tej samej zasadzie, zasięg emisji na poziomie 253,7 nm prowadzi do częściowej neutralizacji wytworzonego ozonu, zatem odpowiedni wybór lamp do maszyny drukującej gwarantuje niską emisję ozonu, który zresztą może zostać całkowicie usunięty za pomocą chłodnego powietrza. „Średniociśnieniowe lampy rtęciowe są znacznie bardziej niebezpieczne niż lampy UV-LED”. Dla człowieka promieniowanie UV-A emitowane przez diody UV-LED jest mniej niebezpieczne niż krótkofalowe promieniowanie UV (UV-A, UV-B i UV-C) pochodzące ze średniociśnieniowych lamp rtęciowych. Jednakże widzialne światło emitowane przez lampy rtęciowe sprawia, że krótkofalowe promieniowanie UV jest pochłaniane jedynie pośrednio i automatycznie powoduje mruganie powiek. Z kolei diody UV-LED (oprócz LED-ów o długości fali 405 nm) emitują niemal wyłącznie niewidzialne światło UV, co nie zmusza do mrugania w celu ochrony oczu. „Lampy UV-LED są trwalsze niż średniociśnieniowe lampy rtęciowe”. Żywotność lamp UV-LED (średnio 20 tys. godzin) jest dziesięciokrotnie większa niż trwałość lamp rtęciowych wynosząca 2 tys. godzin. „Diody UV-LED są tańsze dzięki swojej długiej żywotności w maszynie drukującej”. W przypadku lamp rtęciowych jedynie niewielka część kosztów przypada na samą lampę. Nawet jeśli lampy są często wymieniane, ich łączny koszt jest dużo mniejszy niż w przypadku lamp UV-LED. „Lampy UV-LED nadają się do podłoży wrażliwych na ciepło”. Diody UV-LED nie emitują podczerwieni (promieniowania cieplnego), przez co nie przekazują ciepła do podłoża drukowego. Z kolei promieniowanie UV zostaje wchłonięte, co powoduje

40

VISUAL COMMUNICATION 09/11

W lampach UV-LED o wydajności rzędu 20 % aż 80 % energii elektrycznej zostaje zamienione na ciepło, którego musi pozbyć się system chłodzący (wykorzystujący wodę lub powietrze).

Wykres intensywności fal UV LED

MITY

FAKTY

„W istniejącym systemie lampy rtęciowe można zastąpić diodami LED”. Podczas gdy średniociśnieniowe lampy rtęciowe emitują światło o różnej długości (w przedziałach UV-A, UV-B i UV-C), diody UV-LED posiadają jedynie jeden przedział emisji, ograniczony do promieniowania UV-A. Średniociśnieniowe lampy rtęciowe nadają się do wykorzystania z praktycznie każdym ze stosowanych obecnie fotoinicjatorów, w przeciwieństwie do diod UV-LED, które wymagają użycia specjalnych substancji chemicznych, zdolnych do pochłonięcia emitowanych przez nie fal. „Diody UV-LED emitujące światło o długości 365 nm lepiej nadają się do maszyn inkjetowych”. Powszechnie uważa się, że lampy UV-LED, które emitują światło o długości 365 nm są najodpowiedniejsze do maszyn drukujących w technologii inkjetowej, ponieważ długość ich fal odpowiada linii emisyjnej lamp rtęciowych. Niemniej jednak najczęściej stosowane fotoinicjatory kompatybilne z lampami UV-LED wykazują maksymalną absorpcję w obecności światła o większej długości. Biorąc pod uwagę niską wydajność 365-nanometrowych diod LED, zazwyczaj lampy UV-LED o większej długości fal okazują się bardziej skuteczne. „Na urządzeniach pomiarowych UV można w pełni polegać”. Czułość przyrządów pomiarowych UV jest w dużej mierze zależna od długości fali. Klasyczne systemy pomiarowe UV dają rzetelne wyniki jedynie przy świetle o określonej długości emitowanym przez diody UV-LED, podczas gdy w przypadku światła o długości niemieszczącej się w danym zakresie mogą wystąpić poważne błędy pomiarowe. Z tego względu opracowano specjalne urządzenia pomiarowe przeznaczone do lamp UV-LED.

Lampy UV-LED można często włączać i wyłączać. Lampy zbudowane z diod UV-LED można szybko uruchomić i wyłączyć. Częste włączanie i wyłączenia lamp nie ma negatywnego wpływu na ich żywotność. Diody UV-LED pozwalają na dogłębne suszenie. Tlen zawarty w powietrzu spowalnia całkowitą fotopolimeryzację tuszy UV, zwłaszcza na powierzchni podłoża. Średniociśnieniowe lampy rtęciowe utwardzają tylko powierzchnię podłoża za pomocą krótkich, intensywnych fal UV, ale ten sam proces przy użyciu lamp UV-LED wymagałby skomplikowanego płukania gazem obojętnym lub zastosowania tuszy o specjalnym składzie chemicznym. Długie fale UV-A emitowane przez diody UV-LED zapewniają za to dogłębne utwardzanie. Technologia utwardzania lampami UV-LED wymaga odpowiedniego chłodzenia. Skuteczność lamp UV-LED spada wraz ze wzrostem temperatury, dlatego bardzo ważne jest zastosowanie odpowiedniego systemu chłodzącego (najlepiej chłodzenia wodą). Tusze UV-LED są wrażliwe na naturalne światło. Tusze do druku UV-LED zostały zoptymalizowane pod kątem suszenia światłem UV o znacznej długości fali. Z tego względu substraty te wykazują większą wrażliwość na naturalne światło niż tusze przeznaczone do utwardzania za pomocą średniociśnieniowych lamp rtęciowych. (Opracowano na podstawie artykułu „UV LEDs in inkjet printing” opublikowanego w newsletterze „Process”, numer 75/2011.)



LFP

Wydajność wzniesiona

na najwyższy poziom

Jaką pierwszą czynność wykonasz na komputerze po porannej kawie? Czy będziesz dopieszczał z uśmiechem na twarzy ostatnie sekundy stworzonej przez siebie reklamy video? Czy może będziesz szukał dodatkowych zysków analizując dane ze świata finansów? A może po prostu będziesz obrabiał zdjęcia z ostatniej sesji? Niezależnie od tego czy jesteś inżynierem, projektantem, analitykiem finansowym czy artystą do swojej pracy potrzebujesz niezawodnych i skutecznych narzędzi. Kosztowne, profesjonalne oprogramowanie to jedynie połowa sukcesu. Seria Z stacji roboczych od HP to wydajność i niezawodność na najwyższym poziomie pozwalająca na maksymalne wykorzystanie zasobów w każdym aspekcie.

Innowacja w osiągach, innowacja w konstrukcji, innowacja w niezawodności, wreszcie - innowacja w cenie, cenie na którą Cię stać. Stacje robocze HP Z210 oferują moc obliczeniową i wydajność zaawansowanych konstrukcji w cenach porównywalnych z tradycyjnymi komputerami biurkowymi. Ponadto HP Z210 to także nawet o 20 % wyższa wydajność w porównaniu z poprzednimi modelami. Najnowsze procesory Intel (szeroki wybór procesorów klasy korporacyjnej Intel® Xeon® E3-1200 oraz Intel® Core™ i3/i5/i7 drugiej generacji) oraz nowe karty graficzne Intel® HD P3000 i profesjonalne karty graficzne 2D/3D NVIDIA Quadro i NVS oraz AMD ATI FirePro dadzą Ci efekt o jakim marzyłeś. Koszty obsługi IT także możesz wykreślić z bilansu – dzięki obsłudze technologii Intel® vProTM wszelkie operacje serwisowe będziesz mógł przeprowadzić zdalnie.

ENERGIA DO INNOWACJI Nową stację HP serii Z napędza zasilacz o najwyższej dotychczas stosowanej sprawności energetycznej rzędu 90 % – w pełni zgodny ze standardem ENERGY STAR® v5 – pozwalający na ograniczenie zużycia energii i związanych z tym kosztów. NIEZAWODNOŚĆ INNOWACJI Pewność poparta doświadczeniem w zakresie projektowania, testów i kontroli jakości gwarantuje osiągnięcie odpowiednich rezultatów i wysoką wydajność przez długi czas. Komputer wyposażono w pamięć klasy korporacyjnej z funkcją korekcji błędów (ECC), która pomaga zapewnić integralność danych i dłuższy czas pracy systemu bez nieoczekiwanych przestojów. Niezawodność Twojej wymarzonej stacji jest wspierana przez bliską współpracę z niezależnymi producentami oprogramowania –

Stacja robocza Z210 SFF.

42

VISUAL COMMUNICATION 09/11

Stacja robocza Z210 CMT.

firma HP zainwestowała w rozwój rozbudowanej sieci partnerów, dzięki czemu stacje robocze są regularnie testowane i otrzymują certyfikaty zgodności z oprogramowaniem, które jest wykorzystywane w firmach klientów, między innymi z różnymi aplikacjami, w tym aplikacjami dla architektów oraz do profesjonalnej edycji filmów wideo i tworzenia animacji 3D. 4 PARY OCZU Stacja robocza HP Z210 to jedyny w tym przedziale produkt na rynku oferujący możliwość podłączenia aż CZTERECH monitorów jednocześnie!! Dzięki kombinacji najnowszej generacji kart graficznych firmy Intel oraz dyskretnym kartom NVIDIA lub AMD do stacji roboczej HP Z210 możemy podłączyć aż 4 monitory pracujące w trybie Full HD, co pozwala na uzyskanie gigantycznej przestrzeni do pracy. Koniec z przepełnionym od zminimalizowanych aplikacji paskiem zadań Windows. Pora wykorzystać stację roboczą do granic możliwości i spojrzeć na swoją pracę z całkiem innej perspektywy.

© HP x2

MULTUM MOŻLIWOŚCI Rozszerzone interfejsy PCIe, FireWire, USB 3.0, czytnik kart pamięci „22 w 1", liczne gniazda SATA i eSATA, czy nagrywarka HP Blu-ray to tylko niektóre z długiej listy dostępnych opcji, jakie oferuje nowa stacja HP. Tradycyjnie już

dostęp do wnętrza obudowy i wszystkich podzespołów jest całkowicie beznarzędziowy, umożliwiając tym samym prostą modernizację komponentów po raz kolejny eliminując koszty związane z serwisem IT.

Artykuł promocyjny



LFP

News W poligraficzno-reklamowej firmie Mediapress z Andrychowa rozpoczął pracę wielkoformatowy ploter Agfa :Anapurna M 2050. Urządzenie umożliwiło rozszerzenie palety świadczonych przez firmę usług, m.in. o bezpośredni zadruk w technologii inkjet UV na podłożach twardych oraz nietypowych. Warto dodać, że ploter dostarczony do Andrychowa to pierwsza w Polsce instalacja modelu :Anapurna M 2050, wprowadzonego do oferty Agfa Graphics na ubiegłorocznych targach Fespa 2010. Ploter drukuje w trybie płaskim oraz „z roli na rolę”, obsługując media o szerokości ponad 2 m, co umożliwia bezpośrednie zadrukowywanie materiałów sztywnych o formacie 2 x 3 m i grubości 4,5 cm z prędkością do 24 m2/h. Urządzenie umożliwia zastosowanie sześciu kolorów (CMYK, jasny cyjan, jasna magenta) oraz dodatkowej bieli (to opcja znana z wcześniejszego modelu :Anapurna Mw), która może służyć jako kolor podkładowy lub dodatkowy, specjalny. Jak zapewnia Janusz Góralczyk, właściciel firmy Mediapress, właśnie te cechy – poza niezwykle atrakcyjnym stosunkiem jakości do ceny – spowodowały, że przy wyborze plotera inkjetowego zdecydowano się na rozwiązanie Agfa Graphics.

© Agfa Graphics

Instalacja w Andrychowie

Przy nowo zainstalowanym ploterze Agfa :Anapurna M 2050 stoją: Adriana Piotrowska z działu handlowego Inkjet Agfa Graphics i Janusz Góralczyk – dyrektor zarządzający firmy Mediapress

Przed drupą Mimo iż do drupy 2012 zostało jeszcze trochę czasu, to rozpoczął się już cykl prezentacji i konferencji prasowych drupa World Tour. Zaplanowano około 60 imprez w ponad 40 krajach, wśród których można wymienić konferencje w Chicago (12 września), Manili (15 września) i Tokio (18 września). „Drupa World Tour jest ważnym elementem naszych działań marketingowych, na które składa się PR, relacje prasowe, kampanie reklamowe, mailing bezpośredni, kampanie online i sponsoring” – mówi Manuel Mataré, dyrektor targów drupa 2012 roku. Wydarzenia są zapowiedzią majowych targów, podczas których 1800 wystawców z ponad 50 krajów zgromadzi się w 19 halach, które na dwa tygodnie zamienią się w największą drukarnie na świecie.

Dobre czasy Firma EFI ogłosiła wyniki finansowe w drugim kwartale. Spółka zanotowała przychody na poziomie 141,2 mln dolarów, co oznacza wzrost o 19 proc. w stosunku do drugiego kwartału roku ubiegłego, kiedy to przychody wynosiły 119,1 mln dolarów. Sukces spowodowany jest wzrostem sprzedaży oprogramowania o 54 proc.

44

VISUAL COMMUNICATION 09/11


Firma EFI dołączyła do ekologicznej inicjatywy Verdigris, która ma na celu zwiększenie świadomości drukarzy na temat zrównoważonego rozwoju w branży poligraficznej poprzez udostępnianie wspólnie przygotowanych treści. „Jesteśmy bardzo zadowoleni, że mamy na swoim pokładzie EFI. Opracowywane przez tę firmę rozwiązania uwzględniają problem przyjazności środowisku naturalnemu, dlatego nie możemy się doczekać współpracy w celu podnoszenia świadomości zrównoważonego rozwoju” – powiedział Laurel Brunner, dyrektor Digital Dots. Inicjatywa Verdigris została zapoczątkowana podczas targów drupa 2008.

© largeformatreview.com

Dla spójności Produkująca oprogramowanie dla branży poligraficznej firmaGMG ColorProof stworzyła rozwiązanie dla plotera HP Designjet Z6200. Opracowane z myślą o laboratoriach fotograficznych, agencjach reklamowych i biurach projektowych urządzenie zapewnia szybkość druku do 140 m2 na godzinę bez utraty jakości. HP Z6200 pozwala na druk zdjęć o rozdzielczości sięgającej 2400 dpi. Szeroki wachlarz możliwości urządzenia sięga od zdjęć, grafiki wektorowej, po zastosowania z branży signage. Sekretem wysokiej jakości wydruku są również specjalne tusze HP Vivid Photo Inks. Z kolei maksymalna spójność i powtarzalność produkcji np. materiałów POS czy plakatów jest możliwa dzięki oprogramowaniu GMG ColorProof.

W Chinach

Podczas – mających miejsce w Szanghaju w dniach 6-9 lipca – Międzynarodowych Targów Ad and Sign Show, firma Chimigraf zaprezentowała nowe tusze do ploterów atramentowych drukujących w technologii UV. Seria Power 2H została opracowana z myślą o typowych, sztywnych podłożach stosowanych w Azji, zapewniając maksymalną wydajność i przyczepność tuszu. Power V4 to nowy tusz do druku UV na elastycznych podłożach oraz druku na roli idealnie nadaje się do ploterów UV oraz hybrydowych. Z kolei Power V2 cechuje się dużą szybkością utwardzania LED 406 nm oraz 395 nm.

Bilardowe zagranie Dostawca tkanin do druku cyfrowego, firma Fisher Textiles, wprowadził na rynek Crazy 8 Billiard Cloth – dedykowane do stołów bilardowych medium przeznaczone do druku UV. Ta posiadająca powłokę plamoodporną tkanina dostępna jest w wariancie 308,5 g/m2 oraz 223,8 g/m2 (gramatura dedykowana do stołów pokerowych).

© Fisher Textiles

Po pierwsze edukacja

News

Ogłoszone zgłoszenie

Firma Onyx Graphics wprowadziła dodatkową wtyczkę do programu Adobe Ilustrator, aby zoptymalizować pracę nad bannerami i projektami z branży sign. Narzędzie SmartApps Sign&Banner pozwala łatwo i szybko przygotować plik do druku wielkoformatowego, zmniejszając ilość błędów. Oprogramowanie nie tylko pozwala zaoszczędzić czas, który wykorzystywano na ręczne pomiary, ale również daje możliwość zapoznania się z efektem jeszcze przed rozpoczęciem realizacji. Program daje możliwość skalowania, nanoszenia spadów, a także informacji o elementach mocujących banner czy znak.

© SGIA

© Onyx Graphics

Z oszczędności czasu

Oficjalnie ogłoszono otwarcie rejestracji zgłoszeń do kolejnej edycji konkursu SGIA 2011 Product of the Year Competition, która potrwa do 7 października. Już wkrótce jurorzy wyłonią najlepsze rozwiązania, oceniając je w trzech głównych kategoriach: podłoża do druku cyfrowego, atramenty do druku cyfrowego oraz wykończenia. Nagrody zostaną wręczone 19 października podczas SGIA Expo w Nowym Orleanie.

09/11 VISUAL COMMUNICATION

45


LFP

News Metaliczna współpraca

© Spandex

Produkująca tonery, pigmenty i tusze firma Schlenk Metallic Pigments została ogłoszona oficjalnym partnerem Color-Logic. Współpracami ma celu opracowanie farb fleksograficznych do druku UV, które pozwalałyby uzyskać efekt metaliczny. Schlenk Metallic Pigments jest pierwszą firmą, która została ogłoszona oficjalnym dostawcą farb do urządzeń fleksograficznych Color-Logic. Tworzenie efektów specjalnych będzie możliwe dzięki 250 metalicznym odcieniom uzyskiwanym z pięciu dostępnych kolorów. Ponadto korzystanie z systemu Color-Logic pozwala osiągnąć efekt metaliczny bez konieczności zastosowania kosztownych rozwiązań postpress.

Bezpieczeństwo z Brukseli Podczas odbywających się w Brukseli targów Label Expo Europe 2011 firma Spandex zaprezentuje rozwiązania w dziedzinie druku etykiet zabezpieczających. Edge Gerber to zaawansowana, cyfrowa technologia umożliwiająca druk kodów kreskowych oraz innych zabezpieczeń. Ponadto Spandex zaprezentuje w Brukseli szerokie portfolio materiałów, m.in.: folie holograficzne czy odporne na ścieranie laminaty. Obok Edge Gerber Spandex zaprezentuje również ploter do druku UV Mimaki UJF 3042 oraz ploter drukująco-tnący Mimaki CJV30-60.

Upgrade już dostępny Firma SA International (SAi) ogłosiła możliwość pobrania darmowej aktualizacji dla użytkowników programów Flexi i PhotoPrint 10. W odpowiedzi na informacje zwrotne od kluczowych klientów i partnerów stworzono aktualizację, która zawiera rozszerzoną wersję Fotoba, certyfikowane sterowniki i profile dla HP – serii HPZ6200, a także Roland. Aktualizacja dostępna jest do pobrania na stronie internetowej www.FlexiSIGN10. com oraz www.PhotoPRINT10.com.

46

VISUAL COMMUNICATION 09/11


Zgodnie z opublikowanymi przez holenderską firmę Océ danymi, japońskie trzęsienie ziemi wpłynęło negatywnie na rynek europejski, co odbiło się również na pogorszeniu pozycji druku cyfrowego. Generująca problem z łańcuchem dostaw katastrofa spowodowała spadek sprzedaży w drugim kwartale 2011 roku. Całkowity przychód firmy Océ spadł o 4 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. W tym grupa jednorazowych przychodów spadła o 12 %, natomiast przychodów stałych o 1%.

Europejska siedziba Amerykański producent oprogramowania dla branży poligraficznej, firma Hybrid Software (znana wcześniej jako Hybrid Integration), otworzyła europejską siedzibę w belgijskim Kortrijk. Filia Hybrid Software NV będzie odpowiedzialna za obsługę klientów z Europy oraz Ameryki Południowej. Na czele nowego oddziału stanął Jan Ruysschaert znany z Artwork Systems i EskoArtwork. Najnowsze wersje produktów Hybrid Software będzie można podziwiać podczas – mających miejsce na przełomie września i października w Brukseli – targów LabelExpo, a także podczas drupy 2012.

Aktualny i aktualniejszy Firma Quark ogłosiła pojawienie się nowej aktualizacji QuarkXPress 9.0.1 – programu do projektowania. Dostępna do pobrania na stronie www.quark.com darmowa aktualizacja przeznaczona jest dla użytkowników QuarkXPress 9. Aktualizacja pozwala rozwiązać problemy zdefiniowane w programie. QuarkXPress 9.0.1 obsługuje system Mac OS 10.5.8, Mac OS 10.6.4, Microsoft Windows XP, Windows Vista 1.0 oraz Windows 7. Następna aktualizacja zostanie zatwierdzona pod koniec sierpnia dla Mac OS 10.7.

Do billboardów

© HP

Firma HP wprowadziła na rynek pakiet aktualizacji dla HP Scitex XP2300. Ten 3,2-metrowy ploter UV dedykowany do zadruku billboardów i innych wielkoformatowych nośników zewnętrznych posiada największą spośród ploterów dedykowanych do zadruku billboardów szybkość druku, co pozwala skrócić czas realizacji zleceń. Nowe oprogramowanie pozwala zwiększyć możliwości urządzenia, a także ograniczyć przestoje. Klienci, którzy zainstalowali aktualizację mogą korzystać ze wsparcia ze strony specjalistów z HP Scitex Print Care, a także pakietu narzędzi i usług pozwalających rozwiązać ewentualne problemy techniczne. Aktualizacja dostępna jest na całym świecie od 15 września.

INSPI RACJE Strefa komfortu Wszyscy jesteśmy nastawieni niechętnie, aby opuścić swą strefę bezpieczeństwa i komfortu. Jednak strach przed ryzykownymi działaniami na niepewnym i niestabilnym rynku niesie za sobą ryzyko stagnacji. Niektórzy przedsiębiorcy właśnie ten z pozoru trudny dla inwestycji czas postrzegają jako szansę rozwoju.

© HP

Japońskie wpływy

Tekst: Joerg-Peter Kober* Wszyscy zapewne potwierdzą, że obecnie łatwiej jest sprzedać więcej produktów i usług znanym już klientom niż znaleźć nowych. Równie oczywiste jest, że wprowadzając nowe usługi należy w pierwszej linii pomyśleć o klientach, którzy są zainteresowani współpracą z firmą i o ich potrzebach. Należy zacząć od podstaw, a więc przeprowadzić szczegółową rozmowę z klientami. Ważne jest, aby dowiedzieć się jakie są ich cele, potrzeby i plany na przyszłość, a więc jakie rynki zamierzają eksplorować. Pomocne może okazać się wsparcie przy badaniu ich specyfiki. Warto rozważyć zmianę nastawienia z producenta na dostawcę rozwiązań opracowanych dzięki konsultacji z klientem. Spędzanie czasu i edukowanie klientów, właścicieli marek i agencji sprawia, że mogą oni lepiej zrozumieć co firma ma im do zaoferowania. Inwestowanie w edukację odbiorów może również pomoc wejść na nowe rynki, co oznacza więcej możliwości zysku. Mało kto zastanawia się czy zespół odpowiedzialny za sprzedaż pracuje w tempie odpowiadającym możliwościom produkcyjnym. Spoglądając na swój sprzęt powinno się zwrócić uwagę czy wykorzystuje się jego potencjał, co jest możliwe dzięki indywidualnym konsultacją z dostawcą. Czasem, aby pozyskać nowych odbiorców dostaw warto zadać sobie kilka pytań: Może zastosować obecnie nieużywane podłoża? Czy poprawa jakości podłoża pozwoli przenieść się na bardziej dochodowe rynki? Czy mają drukarki płaskie można drukować na szkle, lustrze, drewnie, metalu czy tekstyliach? Czy używasz najlepszych tuszy i podłoży? Dzisiejsze rozwiązania cyfrowe są bardzo złożone i wiele ploterów umożliwia uzyskanie wiele lepszego wyniku pracy przy zastosowaniu zalecanych tuszy i podłoży. Przykładowo urządzenia do druku UV pracują z optymalną prędkości pod warunkiem zastosowania zalecanych tuszy. Chcąc rozszerzyć swoją ofertę z druku na roli do płaskiego (i odwrotnie) oczywistym jest fakt, że nie zajdzie się zbyt daleko idąc w nieznane. Otwórz kanał komunikacji z klientami i dostawcami, aby rozszerzyć swoją strefę komfortu! *Autor pracuje w firmie HP na stanowisku Sign & Display Marketing Managera, jest odpowiedzialny za Europę Centralną i Wschodnią.

09/11 VISUAL COMMUNICATION

47


Media & Komunikacja

Materiał z potencjałem TEKST KATARZYNA S. NOWAK

Koszulka i torba z logotypem firmy czy wielkoformatowe layouty zewnętrzne lub ekspozycje we wnętrzach mieszkań, galeriach i muzeach – nikt już nie wątpi, że tekstylia posiadają duży potencjał komunikacyjny i reklamowy. Pokrzepiającym jest fakt, że specjalistom z branży nie brakuje pomysłów na nowe media, jak chociażby pokrowce na lusterka samochodowe. Oprócz własnej inwencji mogą oni liczyć na bogaty wybór technologii – druk cyfrowy, tłoczenie, flokowanie czy haft.

owanych w pobliżu obiektów sportowych, ale również na koszulkach graczy czy szalikach kibiców. Jeśli chodzi o tekstylia, to na arenie rozgrywek sportowych można natknąć się nie tylko na odzież, ale chociażby na flagi czy pneumatyczne bramy, które posiadają potencjał do zadruku. W ostatnim czasie za sprawą firmy Flagzone na polskim rynku pojawiły się pokrowce na lusterka samochodowe mające służyć wyrażaniu uznania dla ukochanej drużyny piłkarskiej. Sprawdzony w Republice Południowej Afryki pomysł, został przeniesiony na grunt europejski. Lusterka samochodowe mogą posłużyć nie tylko do wyrażania sportowych preferencji, ale również przekazywania innego rodzaju komunikatów. O tym, czy Europejczycy przyjmą ten produkt równie entuzjastycznie jak Afrykanie przekonamy się wkrótce. Jednak już teraz możemy mówić o innowacyjności, funkcjonalności i niskiej cenie tego rozwiązania. Skupiając się na rozwiązaniach masowych, często się zapomina o produktach dedykowanych © Fotolia

Druk na tekstyliach stał się popularny dzięki produkcji firmowych gadżetów, a także odzieży. Jednak tę formę reklamy możemy znaleźć również na boisku sportowym czy torze wyścigowym. W okresie zbliżającego się Euro 2012 marketing sportowy stał się tematem niezwykle aktualnym. Coraz częściej podkreśla się wykorzystywanie emocji towarzyszących zmaganiom w celach marketingowych. W świecie sportu reklama odgrywa niezwykle ważną rolę – jest ona obecna na nośnikach usytu-

48

VISUAL COMMUNICATION 09/11

wąskiemu gronu odbiorców. Stosunkowo wysoka cena i ściśle określona grupa klientów decyduje o tym, że pisząc o komunikacji wizualnej zapomina się chociażby o sztandarach. Ma na to wpływ również dominująca nad marketingową, funkcja reprezentacyjna czy wręcz sakralna, a także zindywidualizowanie i jednostkowość realizacji. Obecne głównie w instytucjach kościelnych, edukacyjnych czy rządowych, sztandary kojarzone są z rękodzielnictwem i mozolną pracą wykonywaną przez hafciarki. Trudno uwierzyć, że ta tradycyjna forma zdobienia – jaką jest haft – może wykorzystywać najnowsze technologie, jak chociażby laser. Przykładem zastosowania innowacyjnych metod w branży hafciarskiej jest firma Haftina, która posiada maszynę hafciarską wyposażoną w laser bramowy. Dzięki temu można wykonywać precyzyjne zlecenia, jak chociażby naprzemienne nanoszenie haftu wypukłego i płaskiego na wcześniej wygrawerowane tło. Obok zastosowań skierowanych do wąskiego grona odbiorów – jak sztandary, haft znajduje również zastosowanie w produkcji przedmiotów codziennego użytku. Wspominając o zadrukowywanych tekstyliach obecnych na stadionach, nie należy pominąć haftowanych naszywek, które mogą stanowić medium wyrażania sportowych emocji. Ne należy zapominać, że oprócz gadżetów reklamowych, sportowych czy sztandarów ważnym odbiorcą druku na tekstyliach są dekoratorzy wnętrz. Podczas mających miejsce w Düsseldorfie w dniach 13-15 października targów viscom będzie można podziwiać przykładowe projekty wystroju sklepów i witryn oraz wykończenia wnętrz. Agencja raumPROBE zaprezentuje około 150 innowacyjnych tka-


© Haftina x4 Potocznie haft kojarzy się z niezwykle pracochłonną, tradycyjną formą rękodzielnictwa, jednak firma Haftina udowadnia, że przy produkcji sztandarów pomocny może okazać się – współpracujący z maszyną hafciarską. – laser bramowy. Specjalne zamówienie złożone przez Organizację Lions Club M2M z Wrocławia wymagało symetrycznego powielenia logotypu na płachtach sztandaru tworząc tło, na które następnie naniesiono haft wypukły i płaski zgodnie z projektem.

© Flagzone x2

nin pochodzenia zarówno naturalnego (zwierzęcego i roślinnego), a także syntetycznego. Uczestnicy szczytu będą mieli okazję wziąć udział w Warsztatach Drukarskich, podczas których zostaną zaprezentowane możliwości najnowszych urządzeń. Ponadto podczas październikowych targów będzie można uczestniczyć w licznych wykładach i prezentacjach. Przyznane zostaną również nagrody dla różnych technik druku i haftu. W tym roku tradycyjną kategorię „druk” zastąpiono „wykończeniem”, co stanowi szanse dla przedstawicieli branży hafciarskiej. Potencjał zadrukowywanych tekstyliów tkwi nie tylko w ich ciekawej formie i innowacyjnych zastosowaniach. Godny podkreślenia jest również bogaty wybór technologii, jak: druk cyfrowy, tłoczenie, flokowanie czy haft. Szeroki zakres możliwości technicznych druku na tekstyliach będzie można podziwiać na październikowych targach viscom. Obserwując trendy na rynku można zauważyć, że problematyka ta coraz częściej gości podczas wydarzeń z branży komunikacji wizualnej i reklamowej.

Alternatywą dla chorągiewek czy flag przyklejanych na karoserii samochodu są pokrowce na lusterka stworzone przez firmę Flagzone. Stworzone z myślą o manifestowaniu barw narodowych podczas Euro 2012, pokrowce są przykładem niecodziennego zastosowania druku na tekstyliach.

09/11 VISUAL COMMUNICATION

49


Media & Komunikacja

Haft XXI wieku TEKST SŁAWOMIR MISZTELA

Słowo „haft” może być potocznie kojarzone z pracą ręczną. Jednak tak naprawdę haft wykonywany jest przy wykorzystaniu skomputeryzowanych maszyn i jest stosowany do przemysłowego zdobienia odzieży oraz produkcji szerokiej gamy wyrobów gotowych. Obok tradycyjnych zastosowań, jak: produkcja naszywek, sztandarów, galanterii stołowej i kościelnej, technologia haftu komputerowego bywa również wykorzystywana w branży reklamowej.

Haft komputerowy z wykorzystaniem technologii lasera bramowego. Wykonawca: Haftina, Zlecający: „Raster” Ewa Pawlicka

Naszywki haftowane z wykorzystaniem technologii lasera bramowego, które zostały wykonane przez firmę Haftina.

© Haftina x3

Firma Haftina stosuje technologię haftu komputerowego w bardzo szerokim zakresie, jakim są zarówno usługi haftu i lasera, produkcja naszywek, sztandarów, galanterii stołowej oraz kościelnej. Bogate portfolio przekłada się na współpracę z wieloma branżami przemysłu (tj. odzieżowego, obuwniczego, meblarskiego), hurtowniami (galanteryjnymi, pasmanteryjnymi, dewocjonalnymi), odbiorcami instytucjonalnymi oraz osobami fizycznymi. W ostatnim czasie szczególne zainteresowanie haftowanymi produktami wykazuje branża reklamowa. Od 2009 roku firma Haftina jako pierwsza w Polsce wprowadziła najnowszą technologię haftu komputerowego przy wykorzystaniu lasera bramowego (galwanometrycznego) do wycinania i grawerowania różnych wzorów. Innowacyjność lasera polega na tym iż współpracuje bezpośrednio z maszyną hafciarską. Pozwala to na uzyskanie nieosiągalnych do tej pory efektów, dużo większą precyzję wykonania oraz skraca czas realizacji. Produktem finalnym mogą być delikatne wzory a także wycięte laserowo skomplikowane aplikacje, czy naszywki dające efekt 3D. Istotna jest także możliwość wykonywania haftów o niestandardowych rozmiarach tj. 120 x 130 cm, co pozwala na wykonanie wysokiej jakości sztandarów, proporców, flag, obrusów, serwet i ornatów przy zastosowaniu zarówno haftu płaskiego, jak i wypukłego. Połączenie technologii laserowej z technikami hafciarskimi otworzyło nowe możliwości we współczesnych sposobach uszlachetniania wyrobów przemysłu tekstylnego. Nowoczesna hafciarnia kompleksowo realizuje zlecenia od opracowania graficznego po finalny produkt/usługę. Przykładowo, w firmie Haftina realizacja zlecenia rozpoczyna się od pozyskania klienta przez przedstawicieli handlowych lub biuro obsługi klienta. Kolejnym etapem jest opracowanie wzorów graficznych w dziale projektowym przez designerów, którzy tworzą kolekcje na indywidualne zamówienie z uwzględnieniem potrzeb klienta oraz puncherów, którzy przetwarzają wzory na potrzeby maszyn hafciarskich przy wykorzystaniu profesjonalnych programów. Innymi, niezbędnymi działami, które uczestniczą w procesie produkcyjnym są: krojownia, szwalnia, hafciarnia oraz wykańczalnia. Nowoczesna hafciarnia musi sprostać szybkim terminom realizacji, wysokiej jakości oraz dostosowywać stosowane technologie do najwyższych światowych trendów. Powyższe cele realizowane są przez firmę Haftina m. in. poprzez wykorzystywanie w procesie produkcji 25 wielogłowicowych maszyn hafciarskich renomowanej firm ZSK oraz Tajima (łącznie 260 głowic hafciarskich) oraz stosowaniu laserów ploterowych. Artykuł promocyjny Haftina Michalscy sp. j. W. Witosa 38, 97-300 Piotrków Tryb. www.haftina.pl

50

VISUAL COMMUNICATION 09/11

Wykonane przez firmę Haftina sztandary haftowane.



Media & Komunikacja

Ale jaja... TEKST ROBERT WIECZOREK

© R. Wieczorek

Slogan reklamowy spełnia bardzo wiele ról w komunikacji marketingowej. Oprócz oczywistego faktu, iż jest nośnikiem ważnych (z punktu widzenia nadawcy) treści, prócz tego, że niesie ze sobą obietnicę dla użytkownika i stanowi jednocześnie materializację „unikatowej propozycji sprzedaży” – pozwala równie w sytuacji kampanii długofalowej i obejmującej wiele aspektów połączyć poszczególne elementy tej kampanii w jedną, spójną całość.

W przypadku kampanii reklamowych prowadzonych przez hipermarkety ta ostatnia rola jest szczególnie ważna. Zwłaszcza, że same nazwy sklepów łatwo pomylić; Auchan, Carrefour, Leroy Merlin, Real... Ale hasło zapamiętać łatwiej, a potem skojarzyć z wybraną marką – to już drobiazg. I potem pod jednym hasłem idzie cała kampania we wszelkich możliwych jej odmianach; a to szynka po 9,90, a to skarpetki 3,99 za dwie pary, a to wreszcie – nektarynki 1,99 za koszyk 500 g. Stąd nie dziwi, że hasła „globalne” są wszechobecne w reklamach billboardowych sieci dużych sklepów. Nie wnikając szczególnie głęboko i skupiając się na jednym tylko, tu prezentowanym przykładzie, powiedzieć można, iż slogan „Zbijamy ceny zawodowo” jest nośny, łatwo wpada w ucho a ciężko zeń wypada. Sugestia o zdecydowa-

52

VISUAL COMMUNICATION 09/11

nie niższych cenach – jest, zaledwie trzy słowa (żeby łatwo było zapamiętać) – są, konsekwencja w stosowaniu – także jest, podobnie jak i wielce kusząca obietnica. Czyli w zasadzie wszystko gra. Poza tym – hasełko pasuje do wszystkich produktów. No, okazuje się jednak, że nie do końca „do wszystkich”. Niestety, w pewnych sytuacjach dochodzi do zjawiska niezamierzonego efektu komicznego, wynikającego po części z braku „możliwości manewru” (bo hasło jest jedno dla wszystkich i basta), po części – z braku wyobraźni osób, które decydują o wyborze poszczególnych produktów do danej akcji reklamowej. Bo przecież o brak znajomości WŁASNEGO hasła podejrzewać ich raczej trudno. „Zbijamy ceny zawodowo”, jak już wyżej wspomniałem, to hasło niezłe, a nawet dobre. I sprawdzało się

jak do tej pory wyśmienicie. Ale w zestawieniu z objętym działaniami marketingowymi konkretnym, tu prezentowanym produktem... No, cóż. Delikatnie mówiąc – nie za bardzo pasuje. W zestawieniu z półkopą jaj, choćby nawet niedużych, czyli klasy S, wszelkie określenia mówiące o jakimkolwiek „zbijaniu” są po prostu nie na miejscu. I bardzo źle się kojarzą. W dodatku to, co ewentualnie być może uszło by przed Wielkanocą, pod koniec lata budzi tylko uczucia smutku i nostalgii... Ale plakat ten ma jeszcze jedną, znacznie poważniejszą „wadę konstrukcyjną” w swej warstwie językowej. Choć nie wiem, czy określenie „językowa” jest tutaj odpowiednie. Otóż w rozbłysku geniuszu, graficznie przedstawionym jako nieregularnie wystrzępiony obłoczek, ktoś umieścił koszmarny napis „CENOWE ŁAŁ”. Ja osobiście nie jestem specjalnie uczulony na amerykanizmy i wiem dobrze, że słówko „WOW” zrobiło karierę w komiksach i na trwałe weszło do współczesnego języka naszych Wielkich Braci zza oceanu. Pewnie jakoś bym przeżył, gdyby zachowana została pisownia oryginalna. I bym zrozumiał, choć mam obawę, czy zrozumiała by znakomita większość moich P.T. Rodaków. Ale skąd wzięło się określenie „ŁAŁ”? Nieudolna próba tłumaczenia onomatopei z języka obcego na „nasze”? Tylko po co? Nie ma innych, rdzennie polskich dźwiękonaśladowczych konstrukcji, wyrażających zachwyt i uwielbienie? I jak się ma „amerykańskie” ŁAŁ do jaj polskich klasy S? O ile zestawienie hasła z produktem wywołało u mnie uśmiech politowania i konstatację, ze „wypadki reklamowe chodzą po ludziach”, o tyle „cenowe łał” sprowokowało mnie do zdecydowanej krytyki zjawiska w ogólności, a sklepu w ten sposób się reklamującego – w szczególności. Nic Amerykanom do naszych polskich jaj i nic amerykańskim zachwytom do naszego polskiego języka. Howgh!


Media & Komunikacja

News Młodzi i kreatywni

© VC

9 września zakończono zgłoszenia do polskiej edycji Eurobest Young Creatives. Konkurs skierowany jest do wszystkich młodych, kreatywnych pracowników branży komunikacji marketingowej. Wszyscy uczestnicy startując w jednej kategorii, przygotowują projekt kampanii zintegrowanej w 48 godzin, a następnie prezentują go przed jury. Young Creatives Integrated to pierwszy konkurs, w którym mogą rywalizować młodzi pracownicy wszelkiego rodzaju agencji reklamowych i domów mediowych, ponieważ jurorzy oceniają pomysł na kampanię, a nie jej wykonanie. Organizatorem konkursu jest Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej SAR, przedstawiciel festiwalu Eurobest w Polsce. Opiekunem merytorycznym oraz przewodniczącym jury polskich eliminacji Eurobest Young Creatives Finał polskich eliminacji Eurobest Young Creatives odbędzie się 26 września 2011 w Multikinie (Złote Tarasy, Warszawa). Praca, która zwycięży w finale Young Creatives w Lizbonie będzie nagrodzona Złotym Medalem podczas Gali wręczenia nagród Konkursu Eurobest (30 listopada 2011), a każdy z członków nagrodzonego teamu otrzyma darmowy wstęp na przyszłoroczny Konkurs Eurobest.

Zmora dla korektora

Dr Jarosław Liberek, kierownik Poradni Językowej Uniwersytet im. A. Mickiewicza w Poznaniu

Na remontowanym budynku – zwanym przez poznaniaków „Okrąglakiem” – pojawiła się reklama wielkoformatowa belgijskiego dewelopera, który przejął dawny Dom Towarowy od spółki CDI Polska. Umieszczony na rusztowaniu nośnik, przedstawia wizualizacje odnowionego budynku oraz slogan (siła adresu - ”Okrąglak”). Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda czysto i przejrzyście, jednak – w przypadku bardziej wrażliwego odbiorcy – wątpliwości zaczynają wzbudzać zastosowane znaki. W sloganie reklamowym pojawia się krótki dywiz zamiast łudząco podobnego – dłuższego myślnika, a także angielskie oznaczenie cudzysłowu.

Tekst umieszczony na dawnym domu towarowym jest stosunkowo typowym sloganem, który pod względem semantycznym ma dość przejrzysty charakter i raczej nie budzi wątpliwości w sferze odbioru, choć oczywiście jego trafność i skuteczność mogłaby być przedmiotem różnych ocen. Gdy chodzi natomiast o aspekt czysto redakcyjny, można wskazać dwa często spotykane potknięcia interpunkcyjne: po pierwsze po formie adresu zastosowano (najprawdopodobniej) dywiz zamiast myślnika (pauzy), po drugie zaś nazwę Okrąglak ujęto w cudzysłów, który określa się umownie jako angielski, a który stawiamy dwukrotnie na górze. Jak wiadomo, polski cudzysłów otwierający powinien się pojawić na dole. Czy te błędy interpunkcyjne należą do kategorii „grzechów ciężkich”? Dla pedantów zapewne tak. Mniej rygorystyczny redaktor stwierdziłby natomiast, że są do wybaczenia tylko przy założeniu, że wynikają z pośpiechu, że są efektem pomyłki… Bo jeśli świadczą o nieznajomości normy wzorcowej lub o jej ignorowaniu, ocena tych „wpadek” będzie bardziej surowa.

Siła informacji Około 3 mln to szacowana liczba osób, które mogły zobaczyć informację o bananowej kaszce Nestlé i rzekomych kawałkach szkła, które najprawdopodobniej się w niej znajdują. Powielana przez portale społecznościowe (przede wszystkim Facebooka) informacja z założenia miała uratować życie dzieciom, a tymczasem okazała się elementem czarnego PR’u. Istotnie firma Nestlé wycofała z francuskiego rynku serię odżywek dla niemowląt, po uprzednim znalezieniu kawałka szkła w jednym ze słoików – jednak informacja ta w żaden sposób nie dotyczy sprzedawanych na polskim rynku kaszek bananowych. Obecnie trwa śledztwo, kto jest autem tego pomówienia.

09/11 VISUAL COMMUNICATION

53


Biznes & Ludzie

Diagnozy i prognozy

© Ströer Polska

Przejęcie News Outdoor Poland, a także zmiany personalne w Zarządzie sprawiły, że pojawiło się wiele spekulacji na temat firmy Ströer. W mediach można znaleźć zarówno zwolenników, jak i adwersarzy nowego ładu przekazujących swoje diagnozy i prognozy, jednak my postanowiliśmy sięgnąć do źródeł i porozmawiać z Adamem Tkaczykiem, przedstawicielem nowego Zarządu Ströer Polska.

(719 powierzchni reklamowych). Ponadto Ströer jest silnym liderem w segmencie billboardów o powierzchni 12 m2 posiadając ponad połowę – 52 % (11 000 powierzchni reklamowych) udziału w rynku reklamy zewnętrznej. Systematycznie pracujemy nad jakością naszych lokalizacji i dalszą poprawą serwisu dla klientów. VC: Jakie działania firma podjęła po przejęciu?

VISUAL COMMUNICATION: Czy firma po przejęciu News Outdoor Poland wzmocniła się czy osłabiła? ADAM TKACZYK: Firma Ströer zdecydowanie wzmocniła swoją pozycję na rynku OOH. Po przejęciu firmy News Outdoor Poland, Grupa Ströer Polska stała się liderem reklamy zewnętrznej w segmencie Premium. Zdecydowanie umocniła swą pozycję we frontlightach 6 x 3 (Super18), posiadając 40 % udział (5756 powierzchni reklamowych) i rozszerzyła swą ofertę o duże formaty: 12 x 3 (Super36) i 12 x 4 (Super48) posiadając blisko 39 % udział w rynku

54

VISUAL COMMUNICATION 09/11

AT: Przede wszystkim skupiliśmy się na standaryzacji i unifikacji sieci. Połączenie tych dwóch firm miało również wymiar organizacyjny. Po włączeniu NOP do struktur Grupy Ströer, 29 listopada 2010 r. spółka zmieniła nazwę na Ströer City Marketing Sp. z o.o. Powołany został także nowy Zarząd spółki. Transakcja ta miała jednocześnie bezpośredni wpływ na obraz polskiego rynku reklamy zewnętrznej. Nadal jest on dość rozdrobniony w porównaniu z dojrzałymi rynkami OOH w Unii Europejskiej, co nie sprzyja wypracowaniu jednolitych standardów realizacji kampanii reklamowych. Konsolidacja na polskim rynku w przekonaniu branży reklamowej jest bardzo pozytywnym zjawiskiem, która pozwoli na dalszą poprawę jakości świadczonych usług. VC: Dlaczego odszedł Tomasz Englert i z czego wynikają ostatnie zmiany w Zarządzie? AT: W każdej firmie, również w Ströerze dochodzi do zmian personalnych. Po przejęciu News Outdoor Poland zainicjowany został proces zmian, który zakończył się w połowie bieżącego roku. Obecnie firma jest zarządzana przez silną kadrę zarządzającą w skład której

wchodzą: Andrzej Magdziak – Chief Operation Officer (COO), Adam Tkaczyk – Chief Sales Officer (CSO) oraz Ewa Wiejas Lipiecka – Chief Finance Officer(CFO) i członek Zarządu Ströer Polska od 2001 roku. Janusz Malinowski nadal ściśle współpracuje z firmą Ströer. Na początku roku objął funkcję Wiceprezesa Rady Nadzorczej, jest odpowiedzialny za public affairs, budowanie relacji z miastami i kontrakty miejskie. VC: Kiedy można się spodziewać powołania nowej osoby na stanowisku Prezesa? AT: Obecnie firma zarządzana jest przez silny skład zarządzający. Są to osoby od wielu lat związane z rynkiem OOH i posiadające ogromne doświadczenie w branży. Pan Andrzej Magdziak kieruje pracami kadry zarządzającej, a raporty – tak jak było to zawsze praktykowane – są przekazywane do Udo Müllera, Prezesa Zarządu Grupy Ströer. VC: Według najnowszego raportu IGRZ firma Ströer jest zdecydowanym liderem w kategorii tradycyjnych nośników o powierzchni 12 m2 oraz nośników o wymiarach 6 x 3. Czy firma zamierza dalej inwestować w ten typ (rozmiar) nośników? AT: Oba te segmenty są dla nas bardzo ważne i będziemy konsekwentnie umacniać swoją pozycję w tych kategoriach. O naszych decyzjach dotyczących portfolio poinformujemy branżę na jesiennej konferencji sprzedażowej Grupy Ströer w Polsce. VC: Dziękujemy za rozmowę!


SĘDZIA DO DO SĘDZIA DO SĘDZIA SĘDZIA DO WYNAJĘCIA WYNAJĘCIA WYNAJĘCIA WYNAJĘCIA

+ 9 70 Telefon 48 22 38 Telefon +

*Format *Format XS.XS. Format Format XL XL od od 20 20 zł, zł, tj. tj. 8 kredytów 8 kredytów - Zdjęcie: - Zdjęcie: Olly Olly #27928872 #27928872 - **Koszt - **Koszt rozmowy rozmowy lokalnej lokalnej

zł zikie... od 2,50 zajne, d ikie zw w..c.enie od 2,50 zł niezwyc ajn d , , e ó e n z w ra b ty ie ycz o e, krea wn1e4, n mieilziownów obrazów w cen Klasyczne, kzre nad wt. oty pa nleón ! io j n il z ta ta c m s y y y 4 s n Europie 1 rz la K adatyw Sko pjoknre lików w uropie! nt. z p ó le j h w ta ta c s s y y y n n karm atyw S noarz reatyw ch plików w E ik swój kre y anków k wśród b nków kreatywn i nakarm 1 on i w ro a e b m unicati n d u m N ró ś j m Zaufa umerowi 1 w atio ual Co mu ic is n V w l N ó a isu Co vm Zaufaj zytelników to .pl l/ isua ie dla C ytetiln ual ika foV lia Cz Specjalnieydtó gra s na fotolia.pl/vis la w d ln n e r ja s c k S grati 5e% 1p tolia.pll edytów www.fo 15% kr tolia.p o .f w ww ** 2 5 0 7 9 48 22 38 52 **

* * ł z ł 0 z ,,5 0 2 5 2

zaa z

*Format *FormatXS.XS.Format FormatXL XLod od20 20zł, zł,tj. tj.8 kredytów 8 kredytów- Zdjęcie: - Zdjęcie:OllyOlly#27928872 #27928872- **Koszt - **Kosztrozmowy rozmowylokalnej lokalnej

* * ł z ł 0 z 5 , 0 2 5 , 2

a z za


Biznes & Ludzie

News Zmiany personalne

Firma Ilford Imaging Switzerland ogłosiła, że Paul Willems został dyrektorem generalnym (CEO) oraz dyrektorem ds. globalnej sprzedaży. Willems posiada bogate doświadczenie w branży poligraficznej. Przed dołączeniem do firmy Ilford pracował on na stanowisku CEO w GMGcolor, a także był konsultantem firmy McKinsey & Company. Jak zapewnia Clifford Herbertson z Paradigm Global Partners LLP (będącego właścicielem Ilford Imaging Switzerland), wraz z Willemsem Ilford będzie nadal szukać nowych dróg międzynarodowego rozwoju, w czym zapewne będzie pomocna płynność w języku angielskim, francuskim i niemieckim nowego dyrektora generalnego. Pełniący funkcję CEO od 2010 roku Lars Sommerhäuser zostanie dyrektorem ds. operacyjnych (COO) i będzie odpowiedzialny za technologie informatyczne, rozwój, a także zarządzenie zasobami ludzkimi.

Globalna ekspansja

Od przestępców do druku Firma Blink Giant Media ogłosiła, że nowym Senior Directorem została Adrien Bof. Przez ostatnie dziesięć lat Bof pracowała w Ministerstwie Sprawiedliwości, gdzie zajmowała się projektami edukacyjnymi i kulturalnymi. Za promowanie pozytywnych relacji między przestępcami i ich rodzinami otrzymała ona w 2010 roku nagrodę Butler Trust przyznawaną przez HMP Bristol. Z kolei w roku 2009 otrzymała nagrodę od Avon & Somerset Local Criminal Justice Board za wybitny wkład w zmniejszaniu recydywy wśród przestępców.

56

VISUAL COMMUNICATION 09/11

© largeformatreview.com

Firma EFI kontynuuje globalną ekspansję poprzez nabycie Prism Group Holdings. Obecna na rynku w Australii, Nowej Zelandii, Wielkiej Brytanii i w Stanach Zjednoczonych firma zajmuje się produkcją rozwiązań dedykowanych do zarządzania drukiem. Koncentrując się na druku przemysłowym, opakowaniowym czy druku ulotek reklamowych, firma posiada w swej ofercie Prism Win oraz Prism QTMS. EFI zadeklarowało wspieranie Prism Win, który zyskał nową nazwę EFI Prism, jednak nie planuje tworzenia ofert dla nowych klientów, których zachęca do skorzystania z platform ERP/MIS (EFI Monarch, EFI Pace, EFI PrintSmith, EFI Radius). Podobnie w przypadku Prism QTMS (posiadającego nową nazwę – EFI QTMS), który z czasem będzie zastępowany poprzez platformę Auto-Count.


Stawiają na rozwój Ian Scott został mianowany dyrektorem zarządzającym w firmie GMG Worldwide. Z kolei Paul Willems pełniący funkcję CEO zakończył współpracę z firmą, chcąc poświęcić się nowym wyzwaniom zawodowym. Obecny od ponad 20 lat w branży poligraficznej Scott będzie ściśle współpracował z właścicielami GMG – Joergem i Robertem Weihingami. Przez ostatnie osiem lat Scott pełnił funkcję dyrektora zarządzającego GMG UK.

Będzie drożej Firma Fujifilm Europe poinformowała podwyżce cen atramentu w Europie, na Bliskim Wschodzie oraz w Afryce. Dotyczący Sericol i Uvivid wzrost cen wszedł w życie od 1 września tego roku. Ceny atramentów będą zależały od produktu i kraju, ale będą się mieścić w ogólnych normach – od 5 do 15 % dla atramentów solwentowych, od 3-8 % dla UV i flekso oraz 8-15 proc. na emulsje i chemikalia. Aż 65-70 % kosztów produkcji atramentów zależna jest od osób trzecich. Mimo, że specjaliści z firmy Fujifilm Europe pracują nad poprawieniem efektywności produkcyjnej i zmniejszeniu kosztów stałych, wzrost cen surowców oraz energii odbił się niekorzystnie na cenie atramentu.

— reklama —

News Spadek w wielkim formacie

W pierwszym półroczu 2011 r. rynek reklamy wielkoformatowej odnotował spadek wartości sprzedaży o 1,2 proc., co jest wynikiem niewielkiego ograniczenia inwestycji reklamowych. Szacowana wartość rynku w analizowanym okresie wyniosła 43,197 mln zł. Natomiast rok wcześniej wartość rynku wyniosła 43,736 mln zł. Jak wynika z szacunków przygotowanych przez firmę CAM Media, odwrócenie tendencji wzrostowej w wydatkach na reklamę wielkoformatową nastąpiło w maju br. Do kwietnia włącznie utrzymywał się stały wzrost wydatków reklamowych w tym sektorze reklamy zewnętrznej. Największy spadek wydatków reklamowych (3,7 mln zł) nastąpił w sektorze telekomunikacji. Są też sektory, które odnotowały wzrost wydatków w tym segmencie reklamy. Największe zwiększenie wydatków widać zwłaszcza w czterech z nich: odzież i dodatki, czas wolny, finanse oraz handel. Łącznie zwiększyły one wartość inwestycji w porównaniu do I półrocza 2010 r. o 5,76 mln zł.


Wrapping

Droga przez pojazd Firmy z całego świata nadesłały swoje projekty wykorzystujące rozwiązania MACtac, chcąc wziąć udział w kolejnej edycji konkursu MACtac Innovative Awards 2011. Jak się okazało, droga do sukcesu na arenie międzynarodowej może wieźć przez pojazd, a ściślej aplikację folii na rikszach, prywatnych samochodach, firmowej flocie czy środkach masowego transportu. Poniżej przedstawiamy – pochodzące z różnych krańców świata – wyróżnione projekty mobilnych aplikacji.

PIERWSZE MIEJSCE W KATEGORII REGIONALNEJ Region: Europa Wschodnia Kraj: Łotwa Wykonawca: Colorart SIA Projekt: flota samochodów

NAGRODA SPECJALNA PIĘKNO DLA ŚRODOWISKA

58

VISUAL COMMUNICATION 09/11

© MACtac x8

Łotewski przedsiębiorca zajmujący się świadczeniem usług taxi – firma BalticTaxi powiększyła swoją flotę, zapewniając jednocześnie jej spójny wygląd. W sierpniu 2009 firma zawarła umowę ze świadczącym usługi lotniczne airBalticiem – co wiązało się z koniecznością obradowania samochodów. Zadanie oklejenia pojazdów wykonała firma Colorart.

Kategoria: Wkład dla środowiska Kraj: Nowa Zelandia Wykonawca: Total Sign Solutions Ltd. Projekt: oklejenie riksz

Poruszające się po centrum Auckland, napędzane siłą mięśni pojazdy pozwalają na przemieszczanie się po mieście w sposób ekologiczny. Działające na zasadzie rikszy pojazdy posiadają atrakcyjny wygląd dzięki kolorowo zadrukowanej folii zaaplikowanej na elementy służące do przewożenia pasażerów.


Jak co roku, również 7. edycja konkursu MACtac Worldwide Awards miała sesję europejską oraz światową. Rozstrzygnięcie tej pierwszej odbyło się w marcu w Brukseli, natomiast zwycięzców z krajów pozaeuropejskich wyłoniono w kwietniu w Singapurze. Spośród tysięcy zgłoszeń wybrano 200 finalistów uporządkowanych według regionów oraz kategorii. Wchodzący w skład jury, specjaliści z dziedziny reklamy, druku, projektowania oraz aplikacji wyłonili najlepsze prace w pięciu kategoriach: techniczne trudności, innowacyjność oraz oryginalność, wnętrza o charakterze niepromocyjnym, upiększenie miasta, a także najbardziej monumentalny projekt. Oprócz tego w każdym regionie wyłoniono zwycięzcę, a także laureatów drugiego i trzeciego miejsca.

Region: Azja Wschodnia Kraj: Chiny Wykonawca: Beijing Zhonghe Si Yan Trading Co. Ltd. Projekt: aplikacja folii na samochodzie Aston Martin

PIERWSZE MIEJSCE W KATEGORII REGIONALNEJ

Wykorzystanie imitującej fakturę włókien węglowych folii TuningFilm Carbon Fiber w kolorze złotym pozwala na podkreślenie luksusowego wyglądu samochodu o marce Aston Martin. Niewątpliwą zaletą folii jest możliwość łatwego jej usunięcia, a tym samym przywrócenia samochodu do stanu pierwotnego, bez ryzyka uszkodzenia lakieru.

Prześledziliśmy zdobywców regionalnych nagród w edycji europejskiej oraz światowej, aby pokazać wybrane wyróżnione projekty aplikacji na pojazdach – rezultaty poniżej. W następnym numerze magazynu VISUAL COMMUNICATION pokażemy kolejną dawkę foliowych innowacji.

Region: Azja Wschodnia Kraj: Chiny Wykonawca: Shanghai Teckwin Technology Development Co. Ltd. Projekt: oklejenie pociągu promujące Igrzyska Azjatyckie

NAGRODA SPECJALNA. PROJEKT MONUMENTALNY

Pociąg został oklejony folią Digitrans zadrukowaną grafiką promującą 16th Asian Games, czyli zawody sportowe dedykowane dla sportowców z państw azjatyckich. Mało kto wie, że pod względem ilości dyscyplin te zawody są większe od Igrzysk Olimpijskich. Kolorowa grafika bazująca na żywych, przyciągających wzrok barwach została nadrukowana na folii posiadającą ochronę anty-graffiiti, co sprawia, że mobilna reklama prezentuje się nienagannie podczas całej kampanii.

DRUGIE MIEJSCE W KATEGORII REGIONALNEJ

Region: Azja Wschodnia Kraj: Hong Kong Wykonawca: Sin Fung Advertising Production Co., Ltd. Projekt: promocja festiwalu na autobusach miejskich

Łatwo przemienić autobus miejski w mobilny billboard, szczególnie jeśli użyje się do tego celu MACtac Digitrans. W celu promowania zimowego festiwalu w Hong Kongu zaaplikowano folię na piętrowy autobus miejski. Wybrana folia umożliwiła stworzenie bożonarodzeniowej, pełnej złotego blasku grafiki, która została zaaplikowana na powierzchnie autobusu.


Wrapping

News © Avery Dennison Graphics

Kurs na aplikacje Firma Avery Dennison Graphics and Reflective Solutions kontynuuje organizację profesjonalnych warsztatów dla producentów oznakowań, drukarni cyfrowych i zespołów nanoszących grafiki. Warsztaty odbywają się w centrum European Graphics Centre, które ma siedzibę w miejscowości Alphen aan de Rijn, w Holandii. Program na najbliższą jesień koncentruje się na nanoszeniu grafik i oklejaniu pojazdów – przewidziano nawet specjalne zajęcia „masterclass” na temat „tworzenia idealnych projektów dla perfekcyjnych grafik pojazdowych”. Prowadzone w języku angielskim, jednodniowe zajęcia „masterclass” dotyczące projektowania grafik pojazdowych zaplanowano na 20 października. Natomiast trzy dwudniowe kursy eksperckie na temat zaawansowanych technik oklejania pojazdów przewidziano na 1 i 2 września, 13-14 października, oraz 17 i 18 listopada. Z kolei osoby zaczynające przygodę ze sztuką oklejania samochodów mogą skorzystać z jednodniowego kursu dla początkujących, który zostanie przeprowadzony 28 października. Podstawowe, sztandarowe techniki nanoszenia grafik samoprzylepnych, oraz arkana wiedzy, odróżniające profesjonalistę od nowicjusza, będą tematem dwóch sesji warsztatów w języku niderlandzkim, które odbędą się 28 października i 9 listopada. Wszystkie warsztaty pozwalają zdobyć praktyczne doświadczenie, z wykorzystaniem folii Avery Graphics™.

Do tuningu Firma 3M poszerzyła swoją ofertę podwójnie wylewnych folii do tuningu aut. Produkt dostępny jest teraz w bogatej ofercie kolorów, wzorów i wykończeń. Tę prawdziwie strukturalną folię można użyć od razu, bez konieczności zadruku czy laminowania. Seria 1080 folii 3M™ Scotchprint dostępna jest |w: kolorach matowych (biały, czarny, srebrny i militarna zieleń), a także strukturze carbon (biały, czarny, atrapy) oraz szczotkowanego metalu (w ofercie: aluminium, złoto, stal, tytan, stalowy niebieski).

Dostępna na rynku gama kolorystyczna folii 3M™ Scotchprint o strukturze szczotkowanego metalu.

60

VISUAL COMMUNICATION 09/11

Folia 3M z serii 1080 o strukturze carbon.

Folia 3M w kolorach matowych – białym, czarnym, srebrnym i zielonym.



Sign & Reklama świetlna

W feerii rozświetleń

© Łukasz Kołtacki x4

Ogień, ziemia, woda, powietrze i ulotny eter zdominowały trzecią edycję Międzynarodowego Festiwalu Światła Skyway w Toruniu. Jedenastu spektakularnym instalacjom świetlnym, inspirowanym żywiołami, a przygotowanym przez twórców z dziesięciu europejskich krajów towarzyszyły ciekawe warsztaty, naukowe dyskusje, wyjątkowe akcje specjalne i koncerty znakomitych artystów sceny niezależnej: Fisza, Emade, Czesława Mozila. Kilkanaście tysięcy widzów każdego dnia nie mogło narzekać na nudę. Patronem medialnym tego niezwykłego wydarzenia był magazyn VISUAL COMMUNICATION.

Gigantyczne akwarium prezentowane na fasadzie Teatru im. Wilama Horzycy było skierowaną głównie do dzieci interaktywną propozycją portugalsko-belgijskiej grupy Ocubo. Każdy z uczestników projekcji mógł wrzucić do akwarium własnego elektronicznego awatara – kolorową rybę pomalowaną na przez siebie na dużym dotykowym ekranie.

Polska publiczność jako pierwsza mogła zobaczyć instalacje, które jesienią, w ramach ponadnarodowego projektu Lux Scientia, zostaną zaprezentowane podczas innych wydarzeń dedykowanych sztuce światła w Estonii i Wielkiej Brytanii – polską stronę projektu reprezentował Dominik Lejman (Video-mural), stronę estońską Leonardo Meigas (Hartman’s Grid).

Doskonale dopasowane do fasad budynków projekcje z elementami mappingu 3D to nowy, coraz popularniejszy przejaw sztuki audiowizualnej. W ten nurt wpisał się „Helios” – trójwymiarowa opowieść węgierskiej grupy Limelight, w której wizję żywiołów zainspirowały historia i charakter Torunia. Strzegący wejścia na toruńską Starówkę budynek Collegium Maximum trząsł się w posadach wprawiając w zachwyt tysiące widzów.

Przestrzenna struktura Nathaniela Rackowe, za dnia statyczna, nocą dawała iluzję ruchu.

62

VISUAL COMMUNICATION 09/11

Więcej informacji o wydarzeniu na stronach internetowych: http://skyway.art.pl/ i http://www.tak.torun.pl/



Sign & Reklama świetlna

News Firma Avery Dennison wprowadziła na rynek narzędzie pozwalające sprawdzić retrorefleksywność znaków drogowych. Zestaw zawiera standardy i normy oraz wzory, które należy przyłożyć do sprawdzanego znaku, aby przekonać się, czy jest on wystarczająco jasny. Rozwiązanie zostało stworzone w USA, aby ułatwić inspektorom zadanie sprawdzenia, czy istniejące znaki drogowe są zgodne z nowymi standardami jasności. Jak zapewniają specjaliści z Avery Dennison, wizualne metody oceny za pomocą zestawu są proste, skuteczne i całkowicie zgodne z zaleceniami Federal Highway Administration (FHWA) dotyczącymi oceny znaków. Nowe standardy dotyczące znaków drogowych to zaledwie początek zmian, gdyż rząd amerykański zapowiada wejście w życie regulacji prawnych również dla tabliczek z nazwami ulic. Narzędzie jest dostępne u autoryzowanych dystrybutorów produktów Avery Dennison.

© MAS

Świetlna ikona pamięci Od dziewięciu lat, w każdą rocznicę ataku na World Trade Center dwa gigantyczne słupy światła górowały nad Nowym Jorkiem upamiętniając to tragiczne wydarzenie. W tym roku przypada okrągła, 10. rocznica ataku, dlatego świateł nie może zabraknąć – jednak organizatorzy zapowiadają, że być może to już ostatni raz nowojorczycy ujrzą świetliste promienie. Emitowanie, tych widocznych z odległości 60 kilometrów słupów światła kosztuje setki tysięcy dolarów rocznie – stąd pomysł, aby zaprzestać to spektakularne widowisko. Stworzony przed laty, przez stowarzyszenie Municipal Art Society oraz Creative Time pokaz świetlny finansowany jest z darowizn, grantów i dotacji. Corocznie nad przygotowaniem widowiska pracuje przez ponad tydzień 30 elektryków ubranych w specjalne rękawice i gogle chroniące przez działaniem 7000-watowych żarówek ksenonowych. Instalacja, aranżacja, kalibrowanie i testowanie oświetlenia to tylko niektóre z wydatków. Należy wspomnieć również o kosztach energii, a także magazynowania sprzętu. Mimo argumentów finansowych przedstawiciele ze stowarzyszenia Municipal Art Society zachęcają do darowizn, które sprawiłyby, że ta świetlna ikona pamięci rozbłyśnie w przyszłym i w kolejnych latach.

Trzech na czterech Według badań przeprowadzonych w sierpniu przez Millward Brown SMG/KRC 75 % ankietowanych zna markę T-Mobile. Tak wysoki poziom rozpoznawalności marki po zaledwie dwóch miesiącach od momentu jej wprowadzenia to wynik intensywnej kampanii promocyjnej, prowadzonej w całej Polsce. Pierwszym krokiem wprowadzającym markę T-Mobile na rynek była kampania wizerunkowa, która wystartowała 5 czerwca tego roku. Promowała ona główne przesłanie i hasło marki „Chwile, które łączą”. W lipcu i sierpniu działania reklamowe skierowane zostały na promocję nowych ofert sieci: nielimitowanych rozmowy w kraju i za granicą, ofertę roamingu, najnowszych smartfonów i tabletów oraz darmowych rozmów w ofercie T-Mobile na kartę. Najnowsze badania Millward Brown SMG/KRC wskazują, że spontaniczna znajomość marki od maja do lipca wzrosła aż o 40 punktów procentowych, z poziomu 3 % do 43 %. Oznacza to, że prawie połowa badanych wymienia T-Mobile jako znanego im operatora telefonii komórkowej. Znacznie wzrosła także tzw. wspomagana znajomość marki, w której klienci wybierają znanych im operatorów z listy – 75 % pytanych zadeklarowało, że zna T-Mobile (poprzednio ten odsetek wynosił 31 %). Dodatkowo, coraz więcej osób uważa, że marka jako pierwsza wprowadza nowości, jest nowoczesna oraz modna.

64

VISUAL COMMUNICATION 09/11

© largeformatreview.com

Z refleksem


09/11 VISUAL COMMUNICATION

65


Przy cygarze

Prawdziwa reklama TEKST ROBERT WIECZOREK Nigdy nie sądziłem, że coś takiego pomyślę, powiem, lub napiszę. A jednak... Otóż, proszę Państwa, w wyniku splotu mniej i bardziej szczęśliwych zbiegów okoliczności trafiłem w – jak sądziłem do tej pory – znanym mi dość dobrze świecie reklamy na zjawisko po prostu szokujące. A mianowicie... w ciągu jednego zaledwie tygodnia obejrzałem w telewizji dwie reklamy dwóch produktów, które to produkty niedługo potem zmuszony byłem przetestować na sobie samym. I okazało się, ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu, że w owych reklamach producent tychże (i reklam, i wyrobów) grą aktorów i ustami lektorów spoza planu powiedział... prawdę! To znaczy, że rzeczy w reklamach zaprezentowane zadziałały tak, jak to zostało na ekranie pokazane! Rozumiecie chyba moje zdziwienie, bo jakoś do tej pory natrafienie na „prawdę w reklamie” zdarzało mi się tak rzadko, że praktycznie chyba jeszcze nigdy... Abyście otrząsnęli się z szoku i abyście uwierzyli w tę niesamowitą historię, zacznę od początku. Otóż na początku tego roku mój starszy syn wyprowadził się z domu. Generalnie wydarzenie to było i smutne, i radosne zarazem. Smutne – bo lubiłem sobie z nim pogadać wieczorkiem przy piwku i obej-

rzeć dobry meczyk w telewizji. Radosne – bo się chłop usamodzielnił, a ja zyskałem własny pokój, który on do tej pory zajmował. Wyprowadzając się zabrał ze sobą kilka rzeczy niezbędnych młodemu człowiekowi do życia. A wśród nich była moja elektryczna maszynka do golenia. Ale oddajmy mu sprawiedliwość – w zamian zostawił mi swoją maszynkę; czyli taką rączkę do trzymania nożyków niejednorazowego użytku. Nożyki mu się skończyły już jakiś czas temu. A o marce tego urządzenia nie wspominam, bo nie chcę robić kryptoreklamy. Parę dni później mój syn młodszy otrzymał w ramach promocji na przystanku tramwajowym zestaw do pielęgnacji skóry twarzy męskiej, z pianką do golenia w spray'u i balsamem po goleniu w takim małym plastikowym pojemniczku; nie wiem czemu został tak obdarowany, bo zarostu na twarzy nie posiada, co widać na pierwszy rzut oka. Ma to po ojcu zresztą. Ja też nie za bardzo zarastam. O marce tych środków znów nie wspominam, z wiadomych powodów. Dochodzimy do punktu kulminacyjnego mojej opowieści. Bo choć na twarzy nie zarastam jak Rumcajs, to jednak od czasu do czasu się golę, żeby nie straszyć małych dzieci swoim nieobyczajnym wyglądem. A że maszynka elektryczna wyprowadziła się razem z synkiem starszym, więc któregoś dnia w markecie nabyłem drogą kupna komplet nożyków do tej rączki, co mi po nim została. A więc przy najbliższej okazji, czyli z samego rana dnia następnego, przy pomocy pianki pokryłem swoja twarz równą warstwą w miejscach, gdzie było to niezbędne, potem przy pomocy nożyków zebrałem piankę wraz z tą odrobina zarostu, co mi przez pól roku wyrósł, a na koniec przy pomocy balsamu załagodziłem sobie wszystkie podrażnienia, osiągając efekt długotrwałej świeżości. Napiszę to jeszcze raz, dobitniej. Reklamowane w telewizji nożyki do golenia okazały się bardzo sprawne w swojej podstawowej funkcji. Paski napinające napinały mi skórę delikatnie i łagodnie, ale zarazem na tyle mocno, że trzy ostrza pokryte stopami tytanu, irydu, wanadu i kadmu ścinały zarost prawie że pod powierzchnią skóry. Pasek substancji nawilżonej aloesem pieścił subtelnie wszystkie dopiero co oczyszczone z włosia miejsca. Zaś balsam po goleniu przyniósł rzeczywiście natychmiastową ulgę a jednocześnie nie wywołał

66

VISUAL COMMUNICATION 09/11

reakcji alergicznych (a na tym punkcie mam fioła, no, może nie ja sam, ale moja skóra – na pewno). I ładnie pachniał, co potwierdza ekspert, czyli moja Najlepsza Na Świecie Żona. Ale nie myślcie, że jestem jakimś mydłkiem bez wiedzy i doświadczenia, który da się aż tak łatwo nabrać na reklamowe plewy! Wszak zęby zjadłem na tropieniu absurdów w komunikacji marketingowej! I porobić się nie dam! Dlatego cały eksperyment powtórzyłem po dwóch tygodniach – musiałem tak długo odczekać, zanim wyrosło coś, co ściąć się w ogóle dało. Efekt? Taki sam. Czyli więcej niż zadowalający. Pomyślałem sobie, że może jednak ci producenci nożyków znają się na swojej robocie? Może jednak robią rzecz działającą sprawnie i mówią o tym otwartym tekstem w swoich komunikatach reklamowych? Idźmy dalej tym tropem – może faktycznie gdzieś na świecie istnieją tajne laboratoria, w których hoduje się mężczyzn dla zarostu, a potem obgala ich różnymi metodami aby sprawdzić, która z metod zadziała najlepiej? I stosuje się w nożykach do golenia różne stopy metali, różnorakie pianki przed i balsamy po? Taka Strefa 51, tyle, że bez kosmitów? Czyżby mój świat, budowany konsekwentnie na negacji przekazów reklamowych, właśnie się zachwiał? I zaraz runie na mój durny łeb? Bo taki obraz świata do tej pory tylko dostrzegałem, oglądając gospodynie domowe tańczące po kuchniach wielkości dwóch moich mieszkań i bez trudu usuwających tłuste osady z trudno dostępnych miejsc. Myliłem się? Bo przecież wnioski takie prowadzą nieuchronnie do wniosków znacznie bardziej doniosłych. Epokowych. Piramidalnych. Więc teraz na koniec – refleksja wyższego rzędu. Może ja jestem uprzedzony? Może z góry zakładam, że produkty przedstawione w reklamie nie działają wcale lub prawie wcale. Zakładam tak bez przeprowadzenia testów na ludziach, czyli na sobie? Toż to karygodne niedopatrzenie jest i od dziś, od teraz, od zaraz – obiecuję poprawę! Od dziś będę testował wszystko, co mi zostanie pokazane i dopiero jak nie podziała – skrytykuję. Tylko, na litość boską, nie każcie mi zaczynać od wosku do depilacji w okolicach bikini, bo ja chyba u siebie nie mam w ogóle takich okolic...


pawdruk



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.