28 minute read
Walter \u017Cyciorys CV Kuba
by mkpexcell
Lic. Wilfredo Walter Mayet González
mobile phone: +5353463894 email: wmayet@nauta.cu with copy to waltermayet@gmail.comJa jestem rodowitym Kubańczykiem (język rodzimy:
Advertisement
WALTER http://mayetkuba.tumblr.com
Hiszpański), obywatelem Kuby , bez polskich korzeni. Urodzonym na Kubie ☺ w Hawanie 12 kwietnia 1960 r. (łatwo policzyć ile mam lat w chwili czytania ☺) mieszkającym tutaj stale w chwili wydania dokumentu i znającym całe to ogromne miasto i rejon (725 km 2 ) na piechotę, co niewielu Hawańczyków może to potwierdzić. Niegdyś sprawy rozrywek ☺ i złego transportu . Jestem absolwentem Software Inżynierii (Computer Software Systems Designing and Programming), od sierpnia 1982 r. miałem różne dodatkowe zawody plus wielobramżowe inne doświadczenia ekonomiczne, aż zawody jako Przewodnik Turystyczny, Pilot Wycieczek, Organizator Wycieczek, Opiekun-Rezydent i Turoperator, którymi się zajmuję kolejno od maja 2009 r., prywatnie od czerwca 2012 r.
Zgodnie z moim doświadczeniem ja mogę wykonywać różne inne zawody co mój CV opisuje:⇒ Osobisty czy Wirtualny Asystent we wszechstronnym sensie tego określenia.
⇒ W technicznej obsłudze klienta po hiszpańsku, po polsku i po angielsku bądź twarz do twarzy bądź telefonicznie bądź mailowo.
⇒ Niezawodny operator do wprowadzania danych do komputera oraz utrzymania baz danych bez błędów.⇒ Nauczyciel czy trener języka hiszpańskiego.⇒ Tłumacz czy korektor hiszpańsko-polsko-angielskich tekstów.⇒ Kierownik-administrator dla gospodarstwa rolnego lub czegoś innego.⇒ Inspirujący dla młodej drużyny twórczej.
⇒ Ja byłem Doradcą... Doradca dużo musi czytać, i ja dużo czytałem i dużo czytam po hiszpańsku, po polsku i po angielsku...
⇒ Proszę mi opisać działalność i czego się oczekuje.Mój poziom posługiwania się językami obcymi:
Posługuję się BIEGLE językiem polskim. Byłem w Polsce przez 2,5 roku i zachowałem język.
Odczytuję rosyjski alfabet od moich 12 lat życia (od praktyki szachów) i sprawdziłem, że mogę się dogadać przy pomocy języka polskiego.
Dawno temu w Polsce w 1980 r. miałem rok lektoratu języka francuskiego i nie potrafiłem się dogadać.
Posługuję się DOSYĆ BIEGLE językiem angielskim. Początkowo nauczyłem się języka prawie samoucznie.
Dawno temu w Polsce w 1981 r. miałem 4 miesiące lektoratu języka niemieckiego i potrafiłem trochę mówić i się dogadać.
Wówczas (moje 20-21 lat) język francuski mi się nie podobał (problem może akustyczny) i niemiecki był wyzwaniem. Na potrzebę mogłbym wracać do nich.
Wydanie: Pierwsze, w 2016 r.; ostatnie, w marcu 2019 r.
1
Całe oprojektowanie wyglądu dokumentu: Walter
Lic. Wilfredo Walter Mayet González
mobile phone: +5353463894 email: wmayet@nauta.cu with copy to waltermayet@gmail.comPrzewodnik Turystyczny-Pilot Wycieczek plus Opiekun-Rezydent
• Przewodnik Turystyczny: Oprowadzenie wczasowiczów na piechotę i czasem konno, przeważnie po Hawanie i Pinar del Rio plus Viñales, ogólnie po całej Kubie, znanych provincjach i rejonach kraju od północy do południa przykładowo Matanzas, Varadero i Zatoka Świń; Cienfuegos; Trinidad i Sancti Spíritus; Santa Clara, Remedios i Lagos de Mayajigua; Ciego de Ávila i Morón; Camagüey i Jaronú; Holguín, Birán (była farma i posiadłość rodziny Fidela Castro) i Guardalavaca (plaża); Las Tunas i Bayamo; Santiago de Cuba i Sanktuarium Virgen de la Caridad de El Cobre; Guantánamo i Baracoa.
• Pilot Wycieczek: Towarzyszenie wczasowiczom po ustalonej trasie z możliwym przenocowaniem.
• Opiekun: Dla mnie, osoba do której klient(ka) potrzebujący(a) pomocy może się zwrócić, niezależnie od miejsca gdzie on/ ona się znajduje, tym razem na Kubie.
• Rezydent: Dla mnie, osoba która ma jako najważniejsze zadania:
Zajmowanie się sprawami dotyczącymi zagubionych bagaży, różnego rodzaju reklamacji i odszkodowań, oraz spornych sytuacji czy konfliktów pojawionych podczas pobytu na Kubie, przez okres ważności po przyjeździe i nawet po odjeździe aż do rozwiązania.
W razie zachorowań oraz wypadków np. samochodowych, gwarantuję w jakiś sposób co najważniejsze: Dogadywanie się z lekarzami, policją, imigracją, itp. oraz w razie potrzeby organizowanie przewożenia chorego/chorych czy uszkodzonego/uszkodzonych do szpitala; współpracę z miejscowymi autorytetami w objaśnieniu okoliczności i zebraniu dowodów, opisanie szczegółów w jakich wydarzenia nastąpiły i przesyłanie zagranicznemu zakładowi ubezpieczeniowemu wszelkich informacji dotyczących podszkodowanemu czy podszkodowanym.
Niestety ja mam doświadczenia każdego z tych powyższych niemiłych przypadków.
Wszystko co powyżej opisane będzie wliczone w ustalonej cenie za chociaż jednego dnia obsługi i jest ważny na cały okres pobytu. Tylko trzeba mi powiedzieć czy dodatkowo przywitać klienta/klientów na którymkolwiek lotnisku Kuby.
Organizator Pobytu
Polecanie, załatwianie, zapewnianie, śledzenie głównie miejsc gdzie wczasowicz czy grupa będzie przebywać (noclegów), środków przemieszczania się (transportu) po ziemi (np. samochodem, autokarem, bryczką), po wodzie (np. jachtem). Czasem zarezerwowanie lokalnych wycieczek jak w góry, rzadko gdzie zjeść ale zdarza się. W Internecie są wskazówki i relacje na temat Kuby, ale nasz kraj jest rozmaity gdzie każdy dzień jest inny. Trochę pomocy w zorganizowaniu planu wycieczki? Proszę mi podać interesy, miasta które chce się zwiedzić, atrakcje do korzystania... jak rezerwację wstępów z uprzedzeniem w Hawanie na rewie np. Kabaret Tropicana... Do tego włączam porady jak lepiej się przemieszczać po trasie by długo nie kierować czy nie być w autokarze i lepiej korzystać okres pobytu. Zarezerwowanie noclegów w kwaterach prywatnych znanych jako „casas particulares” mogę wykonywać po całej Kubie ale w zasadzie ograniczyło się do Hawany, gdzie ja szukam przenocowania gdzie najważniejsze obiekty i dzielnice opisane w przewodnikach są w pobliżu na piechotę. Proszę następujące dane:
• Ilość osób dorosłych i niedorosłych (niemowląt, do lat czterech, dwunastu i do osiemnastu).
• Ilość pokoi 1-2 osobowych., 3 osobowych oraz i lość łóżek w przypadku pokoi wielo-osobowych.
Kierowca plus Przewodnik-Opiekun może plus Organizator Pobytu
Podróżowanie wynajętym samochodem po wyspie bez zmartwienia: Okazja dla ludzi którzy jeszcze wątpią przyjechać na Kubę jak również chętnych do zwiedzania jej każdego zakątku kraju.
Jako udokumentowanie uzupełniające proszę osobę kontaktującą mnie mi przesłać imię i nazwisko oraz kawałek informacyjny biletów lotniczych z danymi przylotu i odlotu.
Wydanie: Pierwsze, w 2016 r.; ostatnie, w marcu 2019 r.
2
Całe oprojektowanie wyglądu dokumentu: Walter
Lic. Wilfredo Walter Mayet González
mobile phone: +5353463894 email: wmayet@nauta.cu with copy to waltermayet@gmail.com
Z kartoteki zawodowej Przewodnika Turystycznego
Ogólne przedmioty omawiane :
• Historia Kuby, Kultura i Tożsamość Narodowa.
• Geografia Kuby.
• Etyka, Teraźniejczość Polityczna i Gospodarcza Kuby.
• Prawo Kubańskie.
• Przyroda: Flora i Fauna.
• Rozumienie Środowiska.
• Aktualne dążenia Turystyki w miastach i przyrodzie.
• Organizacja i Zarządzanie Biura Podrózy.
• Usługi przewozu ziemskiego.
• Marketing Turystyki w miastach i przyrodzie. Techniki Sprzedaży.
• Grupa, Porozumiewanie się i Osobowość.
• Kreatywność i Inteligencja Emocjonalna.
• Psychologia Turystyki.
• Techniki Oprowadzenia i Kierowania Ludźmi.
• Techniki Animacji (Zabawienia).
• Pierwsze Pomoce (np. w razie wypadku).
• Uprzejmość, Formalność i Etykieta.
Dodatkowo w spełnieniu zawodu...
Moja wiedza języka polskiego jest dosyć dobra ale moja wymowa jest latynoska. Ogólnie nie mam problemu w porozumiewaniu się w języku polskim i przekłady wykonuję zgodnie z moją wiedzą bo nigdy nie miałem specjalnego kursu dla tłumaczy.
Od 12 czerwca 2012 r. jestem niezależny. Początkowo dodałem funkcje Opiekuna-Rezydenta takie jak:
• Powitanie oraz możliwe pożegnanie grupy klientów bądź na lotnisku bądź w miejscu zamieszkania jeśli przylot i odlot odbędą się w Hawanie lub w Varadero.
• Zajmowanie się aż do rozwiązania sprawami zagubionych bagaży, różnego rodzaju reklamacji i odszkodowań, oraz spornych sytuacji czy konfliktów pojawionych podczas pobytu na Kubie, po przyjeździe i nawet po odjeździe klienta.
• W razie zachorowań, jeśli potrzeba, zorganizować przewożenie chorego do szpitala; współpracować z miejscowymi autorytetami w objaśnieniu okoliczności w jakich nastąpiły zdarzenia; zebrać dowody i opisać szczegółowo jakie wydarzenia miały miejsce; przesłać wszelkie informacje do zagranicznego zakładu ubezpieczeniowego.
Mimo, że:
Ja nie jestem prawnikiem ale lubię Prawo bo w pewnym okresie mojego życia przymusowo musiałem podjąć zadania tego zawodu.
Ja nie jestem lekarzem ale lubię Medycynę. Od dzieciństwa posiadam niemałą kulturę w tej dziedzinie, która mi była użyteczna nieraz.
Wydanie: Pierwsze, w 2016 r.; ostatnie, w marcu 2019 r.
3
Całe oprojektowanie wyglądu dokumentu: Walter
Lic. Wilfredo Walter Mayet González
mobile phone: +5353463894 email: wmayet@nauta.cu with copy to waltermayet@gmail.com
15 marca 1968 r. na Kubie połozono kres pracy i inicjatywom prywatnym i nadal Państwo jest głównym pracodawcą. Podaję konkretne wykonywane przeze mnie zawody w tym państwowym systemie z praktycznymi doświadczeniami czasem wieloletnimi, wiele ze świadectwami, poczynając od roku 1969 (miałem 9 lat, w czwartej klasie szkoły podstawowej) kiedy pierwszy raz zostałem Nauczycielem Pomocniczym:
1. Nauczyciel. 2. Nauczyciel Nauki Komputerowej. 3. Profesor-Trener Technik Manażerskich. 4. Prywatny nauczyciel języka angielskiego.
5. Operator do Wprowadzania Danych Księgowych. 6. Księgowość Ogólna. 7. Wykonywanie Listy Płac własnym systemem. 8. Tłumacz ustny dwukierunkowy języka polskiego. 9. Tłumacz pisemny języków polskiego i angielskiego.
10. Przewodnik-Pilot Wycieczek w językach hiszpańskim, polskim i angielskim (♠ ).
11. Organizator Wycieczek plus Turoperator (♠ ).
12. Kierowca plus Przewodnik, wynajętym samochodem bo nie mam prywatnego . (♠ )
12. Szachista z FIDE ELO ratingiem. https://ratings.fide.com/card.phtml?event=3508510 http://chess-db.com/public/pinfo.jsp?id=3508510 13. Trener-Analista Szachowy. 14. Programista Aplikacji Komputerowych. 15. Komputer Software Projektant i Programista. 16. Kierownik Wydziału Informatycznego. 17. Doradca Technologiczno-Przemysłowy. 18. Przedstawiciel Handlowo-Przemysłowy. 19. Specjalista ds. sprzedaży. 20. Miejscowy przedstawiciel biura podróży (♠ ).
21. Rolnik w działce (intensywna eksploatacja). 22. Elektryk-Murarz.
(♠ ) Obecnie ja zajmuję się taką działalnością prywatnie i można kontaktować mnie po usługi.
1. Wykonywane w kubańskich przedsiębiorstwach i instytucjach państwowych po kolej ale jednocześnie od 8 do 12:1. Budowania przyczepów dla ciężarówek. 7. Sportowych.2. Ekspedycji transportowej. 8. Dostarczania wyrobów i sprzętów medycznych.3. Wydawniczego książek. 9. Kultury.4. Wydawniczych gazet i czasopism. 10. Eksportu-Importu przemysłów cementu i szklarnego.5. Lotnictwa Cywilnego. 11. Sprzętów laboratoryjnych ze szkła.6. Budownictwa. 12. Biura podróży i usług turystycznych.
2. Podległych państwowej kubańskiej strukturze następujących ministerstw i instytutów po kolej od sierpnia 1982 r. czasem jednocześnie w kontraktach z ponad jednym przedsiębiorstwem lub/i jedną instytucją do czerwca 2012 r.:
1. SIME
Ministerstwo Przemysłu Mechaniczno-Metalurgicznego (dzisiaj nie istnieje).
2. MITRANS Ministerstwo Transportu.
3. MINCULT Ministerstwo Kultury.
4. MIC
Ministerstwo Informatyki i Komunikacji (dzisiaj MINCOM).
5. IACC
Kubański Instytut Lotnictwa Cywilnego.
6. INDER
Instytut Sportu, Wychowania Fizycznego i Rekreacji.
7. MINSAP
Ministerstwo Opieki Zdrowia.
8. MINFAR
Ministerstwo Obrony (jako cywil 3 miesiące kontraktu w jego gałęzi turystycznej Gaviota S.A.).
9. MINBAS
Ministerstwo Ważnego i Podstawowego Przemysłu (dzisiaj nie istnieje).
10. MINTUR
Ministerstwo Turystyki.
Wydanie: Pierwsze, w 2016 r.; ostatnie, w marcu 2019 r.
4
Całe oprojektowanie wyglądu dokumentu: Walter
Lic. Wilfredo Walter Mayet González
mobile phone: +5353463894 email: wmayet@nauta.cu with copy to waltermayet@gmail.com
Z kartoteki absolwenta jako Licenciado en Cibernética Matemática
Pierwszy CV: Zaliczony pierwszy rok studiów inżynieryjnych (stopień Magistra Inżyniera) na wydziale Budowy Maszyn i Okrętów ówczesnej Politechniki Szczecińskiej przy Alei Piastów, Szczecin, Polska.
Niektóre przedmioty:
• Matematyka.
• Fizyka.
• Geometria Wykreślna.
• Rysunek Techniczny.
• Odlewnictwo.
• Mechanika Teoretyczna (Statyka i Cynematyka).
• Ekonomia Polityczna Kapitalizmu i Socjalizmu.
• Materiałoznactwo (właściwie Chemia).
• Spawalnictwo.
• Obróbka Skrawaniem.
• Języki obce: Polski i Francuski.
Drugi CV: Jak każdy absolwent mojego rocznika studiów Licenciatura en Cibernética Matemática (Nauki Oprogramowania Komputerowego, stopień Licencjata), uważanych za Nauki Ścisłe, Uniwersytet Hawański, Kuba.
Przedmioty Nauk Matematycznych:
• Logika.
• Geometria Analityczna.
• Algebra (I, II, III, każdy jedno półrocze).
• Analiza Matematyczna (I, II, III, IV, każdy jedno półrocze). Z Polski: Badania funkcji, macierze, szeregi, pochone, całki ale więcej niż takie „proste”...
• Równania Różniczkowe.
• Rachunek Prawdopodobieństwa.
• Statystyki.
• Modelowanie i Optymalizowanie.
Przedmioty Nauk Komputerowych Oprogramowania:
• Podstawy Oprogramowania (język oprogramowania Algol 60).
• Struktura Danych (I, II, każdy jedno półrocze). Ogólne na podstawie języka oprogramowania Algol 60.
• Oprogrowanie w języku oprogramowania PL/1.
• Oprogramowanie Systemów (I, II, każdy jedno półrocze) (maszynowy język Assembler komputerów SUMCE krajów byłego bloku socjalistycznego RWPG i Assembler procesora 8086).
• Budowanie Języków Oprogramowania i ich Maszynowych Kompilatorów.
• Matematyka Numeryczna.
• Oprogramowanie Baz Danych (język oprogramowania dBase III Plus).
• Architektura Budowy Systemów Operatywnych.
• Wstęp do Sztucznej Inteligencji i Robotyki (język oprogramowania ProLog).
Wydanie: Pierwsze, w 2016 r.; ostatnie, w marcu 2019 r.
5
Całe oprojektowanie wyglądu dokumentu: Walter
Lic. Wilfredo Walter Mayet González
mobile phone: +5353463894 email: wmayet@nauta.cu with copy to waltermayet@gmail.com
W przedmiocie Modelowania i Optymalizowania miałem rozdziały z tej ówczesnej zachowanej książki:
Jednej z podstaw mojej pracy dyplomowej (1989) za którą dostałem dalsze kontynuowanie na studia doktoranckie.W okresie lat 1989-1991 brałem w 13 kursach podyplomowych na CV doktora, z nich:
Studia podyplomowe z Nauk Komputerowych Oprogramowania Instytucja
Ukończony1. Strukturalne Oprogramowanie w języku Pascal-u (Turbo Pascal) Uniwersytet Hawański 07.02.19902. Graficzna Biblioteka Języka Turbo Pascal CENSAI (Szkoła) 30.11.19903. Języka Assembler 8086 Uniwersytet Hawański 03.05.19914. Struktura Danych i Algorytmy na podstawie Turbo Pascal (I) Uniwersytet Hawański 24.05.19915. Struktura Danych i Algorytmy na podstawie Turbo Pascal (II) Uniwersytet Hawański 09.09.1991
Ja byłem ekspertem w oprogramowaniu w językach Turbo Pascal, Turbo Assembler, i rodziny dBase: dBase III plus, FoxBase Plus i Clipper z biblioteką Class(Y) Object-Oriented, wszystkie pod systemem operatywnym MS-DOS.
Uwaga: Ze względu na różne państwowe „prohibicje” i zakazy na komputery i telekomunikacje ja nie oprogramowałem ani dla Windows-a ani dla Internetu. W moim ostatnim okresie jako Software Inżynier (System Designer and Programmer) lat 2001-2010, na potrzeby utrzymania starej aplikacji pod MS-DOS-em, ja wróciłem do języka oprogramowania FoxBase Plus z 1988 i zdołałem by ona funkcjonowała pod Windows-em kolejno 95, 98 i XP.
Wydanie: Pierwsze, w 2016 r.; ostatnie, w marcu 2019 r.
6
Całe oprojektowanie wyglądu dokumentu: Walter
Lic. Wilfredo Walter Mayet González
mobile phone: +5353463894 email: wmayet@nauta.cu with copy to waltermayet@gmail.com
Krótki opis mojego fachowo-zawodowego życiorysa - CV
Jestem rodowitym Kubańczykiem bez polskich korzeni, urodzonym 12 kwietnia 1960 r. (łatwo wiedzieć ile mam lat w chwili czytania ☺) i mieszkającym w Hawanie na Kubie. Nie mam drugiej narodowości.
Ja bardzo dziękuję moim rodzicom, matce Aleida González Danger (24.11.1924 – 30.05.2016) i ojcu Wilfredo Mayet Danger (17.01.1925 – 31.03.2005), za obdarowanie mi życia, zachęcanie bycia uczonym i szachistą, wychowanie na zasadach "dawnej szkoły" dotrzymania podawanego słowa honoru.
Mój ojciec był renomowanym kubańskim bokserem zawodowym w latach 40-tych wieku XX
(http://boxrec.com/fr/boxer/71665). W jego czasach, przesuniętych do moich w latach 70-tych, niedotrzymanie słowa groziło niespodziewaną śmiercią lub w lepszej sytuacji, pojedynkiem przy obecności świadków pistoletami czy szpadami oraz pospolitymi kubańskimi "maczetami" do żniwa trzciny cukrowej. Dla niego obietnica była podpisaną umową i dla mnie jest tak samo. Na podstawie "zaangażowanego słowa czy obietnicy bez podpisania i przypieczątkowania papieru" ja budowałem pierw moje fachowe życie zawodowe państwowe i od kilku lat prywatne działalności biznesowe.
Trudno mi krótko opisać mój życiorys fachowo-zawodowy. który zaczyna się w 1964 r. kiedy miałem cztery (4) lata, byłem za ruchliwym dzieckiem, nie było zabawek i w domu nauczono mnie jak czytać i pisać, bo trzeba było jakoś mnie uspokoić. Słownik był zatem zabawką. Dzięki mojemu ojcu ja jestem do dzisiaj czytelnikiem z nawyku i uporczywym samoukiem. Przykłady:
• Kiedy miałem osiem (8) lat przeczytalem 3 książki o Medycynie bo nie miałem niczego do czytania i oczarowany grubą ksiażką (ponad 1 000 stron) pod tytułem Tysiąc Jeden Arabskich Wieczorów przeczytałem ją w ciągu mniej niż 48 godzin.
• Po ukończeniu liceum ogólnokształcącego w 1978 r. miałem o wiele lepsze wyniki w tak zwanych przedmiotach nauk humanistycznych, natomiast na dalsze wyższe studia wybrałem kierunek techniczno-inżynieryjny zupełnie zbiegiem okoliczności do Polski, w zakresie Maszyn Chłodniczych, ale już w Polsce rząd Kuby skierował grupę studentów na Budowę Maszyn i Okrętów.
• W 1989 r. ja zostałem absolwentem Nauki Komputerowej w Uniwersytecie Hawańskim które rozpocząłem wieczorowo-zaocznie w 1983 r., ale lata póżniej żałowałem, i jeszcze żałuję, że mogłem korzystać z pojawianej ze mną sytuacji w Polsce w 1982 r. z kubańskim rządem el comandante Fidela Castro Ruz-a za którą pochłaniałem stosy informacji prawniczych by podejmować samo-obronę, aby rozpocząć jednocześnie studia już „łatwego” kierunku prawniczego i z pewnością bym został dwojakim absolwentem i z Prawa.
W ciągu mojego życia czytałem tons, stosy „papierów” w postaci stronach książek, podręczników, encyklopedii, czasopism, gazet... o wielorakich zagadnieniach, w językach hiszpańskim, polskim i angielskim. Ze względów komputerowych i ekonomicznych mojego pierwotnego zawodowego kierunku chyba czytałem, i nadal czytam, więcej po angielsku niż po polsku, mimo, że o wiele lepiej znam polski niż angielski oraz mówię lepiej po polsku niż po angielsku. Wobec powyższego posiadam dosyć obfity zbiór „papierowy” choć dużo książek, właściwie stosy książek ja podarowałem. Oprócz tego dużo pisałem, i piszę, w tych trzech językach, przeważnie po hiszpańsku i po polsku. Mój życiorys zawodowy zaczął w szkole podstawowej, w czwartej klasie mając 9 lat (rok 1969) pierwszy raz stanąłem w auli przed słuchowiskiem młodych wieloletnie starszych ode mnie by ich nauczyć Ludzkiej Anatomii. Od razu zostałem "nauczycielem pomocniczym” dla wszystkich przedmiotów co się powtarzało aż do liceum ogólnokształcącego. Potem jako pracownik wykształciłem i wytrenowałem wielu pracowników, aż na życie ubocznie uczyłem języka angielskiego.
Dopiero w 1993 r. zostałem certyfikowanym Nauczycielem-Profesorem Trenerem przez wydział trenerski Kubańskiego Instytutu Lotnictwa Cywilnego.
Wydanie: Pierwsze, w 2016 r.; ostatnie, w marcu 2019 r.
7
Całe oprojektowanie wyglądu dokumentu: Walter
Lic. Wilfredo Walter Mayet González
mobile phone: +5353463894 email: wmayet@nauta.cu with copy to waltermayet@gmail.com
Pewnego dnia pod koniec 1970 r. (moje 10 lat) mój ojciec przyjechał do domu z pracy poza Hawaną i przyniósł szachy i cieńką książeczkę-podręcznik do ich samonauczania. Ustawił szachownicę i figurki, pokazał mi grę przez kilka minut i powiedział: "Dalej naucz się zagrać". Około tygodnia póżniej zapytał mnie: „Czy już umiesz grać?”, odpowiedziałem: „Tak”, a on: „No, pójdziemy do sali” i zabrał mnie do klubu szchowego blisko naszego domu. Pierwszy oficjalny turniej był z dorosłymi i był porażką dla mnie ale następnie wygrałem drugi turniej, gminny turniej categorii 11-12 lat i szef klubu powiedział, że uważa, że lepiej dalej grać w powyższej kategorii 13-14 lat i ojciec mnie zachęcał. W marcu 1971 r. uczestniczyłem w trzecim turnieju i zająłem czwarte miejsce w gminnych mistrzostwach kategorii 13-14 lat i w maju po mało nie kwalifikowałem na semi-finały. Powyższe wyniki osiągnięte po zaledwie siedmiu miesiącach odkąd nauczyłem się posunięć szachowych spowodowały „zwrócenie oczy” na mnie od szukających talentów szachowych i zaproszono mnie na treningi w prowincjalnej szkoły sportowej im. Adolfo López-a Mateos-a umieszczonej wtedy w budynku obecnego hotelu Comodoro (wtedy nie było tych małych domków znanych jako bungalows) położonego w dzielnicy Miramar w Hawanie. Po kolejnych turniejach we wrześniu 1972 r. wstąpiłem do wymienionej prowincjalnej szkoły sportowej tego roku przeniesionej do dzielnicy Siboney im. Rubén-a Martínez-a Villeny, gdzie miałem pierwszego i jedynego trenera, narodowego mistrza i byłego szampiona Kuby Rogelio Ortega Cruz, (urodzony w 1919 r., umarły w 1986 r.) którego uważam również za mojego drugiego ojca.
W jego pamięci: On mieszkał blisko mojego domu i po opuszczeniu szkoły w 1976 r. często z nim się widywałem. Kiedy się dowiedział, że pojadę do Polski powiedział mi, że był kilka razy w turniejach w Polsce (m.i. chyba w Polanicy Zdroju) i nauczył mnie moje pierwsze zdanie po polsku skierowane do kobiet ☺: „Ty mi się bardzo podobasz” ☺. Oczywiście, że potem 19-letni młodzieniec wymawiał wielokrotnie to bardzo ładne zdanie ☺.
W okresie lat 1973-1978 ubiegłego XX wieku ja byłem w czołówce hawańskich i narodowych młodych szachistów. Byłem szampionem juniorów Haway od 1975 do 1978, wygrałem złote medale w mistrzowstwach narodowych poniżej 16 lat, zagrałem w mistrzowstwach narodowych dorosłych... We wrześniu 1978 r. będąc piąty w rankingu juniorów kraju ja opuściłem zawodową praktykę szachów aby rozpocząć nauki języka polskiego na wyjazd do Polski na studia. Od lat 60-tych do prawie końca lat 80-tych wieku XX, Kuba wysłała uczniów na studia do krajów ówczesnej Wspólnoty Socjalistycznej należących do Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej (RWPG), wybranych spośród tych z najlepszymi wynikami w nauce i po zaliczeniu odpowiedniego kursu językowego. Wybranie przeze mnie ówczesnej Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej (byłego PRL-u) na wyższe studia było zupełnie zbiegiem okoliczności i bardzo dziękuję Bogu i życiu za ten zupełnie przypadkowy wybór. Po 10-miesięcznym kursie przygotowawczym w języku polskim na Kubie (wrzesień 1978 r. – czerwiec 1979 r.), nie byłem w Studium Języka Polskiego dla Cudzoziemców w Łodzi, grupa dziesięciorga Kubańczyków bezpośrednio wstąpiła do wyższej uczelni technicznej ówczesnej Politechniki Szczecińskiej, jako studentów wydzialu Budowy Maszyn i Okrętów. Moje wyższe studia (ja byłem na drugim roku) były gwałtownie przerwane przez rząd Kuby po ogłoszeniu stanu wojennego dnia 13 grudnia 1981 r. Mój pobyt w Polsce był przez 2,5 roku (10 sierpnia 1979 r. - 5 lutego 1982 r.), który uważam za pierwszy i najważniejszy przełom mojego życia. Składam podziękowania:
Polsce w pełnym sensie oknem na świat, krajowi którego prawdziwą historię poznałem i który nauczył mnie rozpoznać moją własną historię.
W styczniu 1980 r. ja, 19-letni młodzieniec, doznałem ogromne wrażenie z wizyty Oświęcimia które tkwi w moich żyłach.W 1981 r. Polska była zagrożona napaścią i ja, ówczesnym 21-letnim młodzieńcem, byłem gotowy walczyć i zginąć za Polskę. Od tamtych chwil już ja uważam Polskę za moją drugą Ojczyznę.
Ja jestem 100 % Kubańczykiem ale z biegiem czasu, już u siebie, nadszedł moment, że ja czułem się również 100 % Polakiem. I powiedziałem mojej obecnej żonie: Kiedy umrę na mojej trumnie chcę mieć flagi kubańską i polską.
Wydanie: Pierwsze, w 2016 r.; ostatnie, w marcu 2019 r.
8
Całe oprojektowanie wyglądu dokumentu: Walter
Lic. Wilfredo Walter Mayet González
mobile phone: +5353463894 email: wmayet@nauta.cu with copy to waltermayet@gmail.com
Polsce i Polakom za fundamenty profesjonalisty jakim kilka lat póżniej zostałem. Składam hołd moim polskim nauczycielom na Kubie, polskim wykładowcom na uczelni w Polsce oraz innym osobom w okresie września 1978 r. – lutego1982 r., wszystkim ważnym w jakimś stopniu w moim ówczesnym wykształceniu i moim póżniejszym rozwoju fachowo-zawodowym:
1. Za poziom języka polskiego na Kubie: moim nauczycielom Panu Januszowi Kucharczykowi i Paniom Ewie Irmińskiej i Krystynie Rodríguez Acosta.
2. Specjalne wyróżnione podziękowania i wieczna pamięć dla całej rodziny Szczerbaniewiczów mających korzenie koło Katowic i Rybnika na Śląsku, w mieście Boguszowicach, wówczas przy ulicy Fryderyka Engelsa 5/c. Oni gościli mnie u siebie dwa razy, w okresie pod koniec 1979 r. i lutego 1980 r., i nawet opiekowali się mną podczas ciężkiej choroby. Ale dopiero wiele lat póżniej członkowie rodziny się dowiedzieli, że pobyty u nich tylko po polsku prawie na samym początku pobytu w Polsce wywarły wielki wpływ w rozwoju mojego języka polskiego trwającego do dzisiaj.
3. Za poziom dalszego rozwoju języka polskiego w Polsce: Ówczesnym dzieciom i weteranom Drugiej Wojny Światowej miasta Szczecina.
4. Za poziom matematyczny: Panu nauczycielowi Jerzemu Morawcowi (na Kubie) i Paniom wykładowczyniom dr. Annie Węgrzynowskiej i mgr. Krystynie Szwaja (na uczelni w Polsce).
5. Za poziom innych przedmiotów na Kubie: Paniom nauczycielkom Helenie Krukowskiej (Fizyka) i Grażynie Karowicz (Chemia).
6. Na uczelni za specjalny wpływ wywarły na mnie jako przyszłego wykładowcę,: Panom wykładowcom dr. Alfredowi Stępniewskiemu i mgr. Pawłowi Gutowskiemu (Mechanika Teoretyczna).
Po powrocie z Polski zachowałem język polski poprzez czytanie od czasu do czasu.W latach 80-tych wieku XX mało posługiwałem się językiem polskim ustnie ale pisałem dosyć dużo i przełożyłem niektóre teksty techniczne. Po 1990 r. przez wiele lat nie miałem żadnych kontaktów z Polakami. Na początku wykonywania zawodu Przewodnika / Pilota Wycieczek (w 2009 r.) wprawdzie nie mogłem mówić po polsku (o wiele lepiej mówiłem po angielsku) ale okazało się, że nie straciłem zdolności jego ustnego zrozumienia.
Mówienie „wróciło” powoli i nagle pewnego dnia w 2010 r. okazało się, że polski i angielski poszły po swoich kanałach. Moja polska wymowa nadal jest "kubańska". Obecnie kiedy piszę rzadko używam słownika ale i na pewno popełniam niewidoczne mi błędy gramatyczne jak i stylowe.
Do chwili pisania wersji tego dokumentu mnie nie było w Polsce.
Wieczorowo skończyłem na Kubie wyższe studia komputerowo-informatyczne w Uniwersytecie Hawańskim w 1989 r., z dyplomem Licenciado en Cibernética Matemática, przygotowany jako Software Inżynier, i przez 21 lat (do 2010 r.) byłem komputerowym naukowcem-programistą z pierwotnego zawodu (Computer Scientist / Software Designer and Developer / Computer Software Designer and Programmer).
Drugi przełom
Dyplom absolwenta przyznano mi z wyróżnieniem na dalsze studia i badania na osiąganie stopnia Doktora. Teoria i software dla zarządzania łańcuchem produkcyjnym w przemyśle wydawniczym zostały oceniane jako innowatorskie. Aktualizowanie tego software-a do czegoś podobnego co ogólnie pozwala robić obecne software Microsoft Project.
CV wykonałem w następnym 1,5 roku natomiast postanowiłem nie „jechać” dalej z tym projektem bo rozpoczął się co póżniej był głęboki kryzys gospodarczy lat 90-tych zwany Specjalnym Okresem i przetrwanie stało się pierwszym zadaniem. Ja zajmowałem się wykonywaniem wielorakich software-ów na zlecenia i rolnictwem w działce.
Wydanie: Pierwsze, w 2016 r.; ostatnie, w marcu 2019 r.
9
Całe oprojektowanie wyglądu dokumentu: Walter
Lic. Wilfredo Walter Mayet González
mobile phone: +5353463894 email: wmayet@nauta.cu with copy to waltermayet@gmail.com
Trzeci przełom
W 1991 r. dostałem jedno z wyższych narodowych odznakowań (Narodowego Wanguardzisty) za powyższe wymienione innowatorskie software i za pewny zespół software-ów który też sam wykonałem w latach 1988 - 1990, który też były oceniane jako innowatorskie. Do kartoteki dołączono inne prace komputerowe wykonane w latach 1986- 1987.
O ile wiem, na Kubie przynajmniej od 1989 r. do 1992 r. byłem jedynym kubańskim absolwentem naukowcem-software inżynierem zajmującym się oprogramowaniem komputerowym dla przemysłu wydawniczego.
Wyższe narodowe odznakowanie z certyfikatem za innowacje komputerowe w okresie 1986-1990
Dopiero w roku 2010 jeden Polak, turysta, mi powiedział, że w Gazecie Wyborczej został rozwiązany ten sam problem dopiero w 1994 r., czyli 4 lata po moim rozwiązaniu. Po tej wiadomości, w dalszym ciągu u antykwariatów pojawiły się książki komputerowe z lat 90-tych po których przeczytaniu dowiedziałem się, że na samym początku lat 90-tych, ja uczestniczyłem aktywnie ale odizolowany, jako naukowiec i specjalista w zachodzącej międzynarodowej Rewolucji Informatycznej w zakresie software-ów wspomagających ogólnie przyśpieszaniu edycji i przerabiania tekstów w PC (Personal Computer - Desktop Publishing).
Czwarty przełom
Rok pożniej (2011) się dowiedziałem, że ten powyżej wymieniony pewny zespół software-ów był w eksploatacji w sieciach oficjalnych kubańskich gazet aż daleko do roku 2011, czyli ta aplikacja obsługiwała przez 21 lat.
Wtedy zdałem sobie sprawę dlaczego w 1992 r. dostałem propozycję od amerykańskiej delegacji na wyjazd do pracy w Stanach Zjednoczonych. Wtedy uczestnicy zobaczyli to software i którym było niemożliwe do zrozumienia, że ja wykonałem sam takie programy prawie bez komputera, właściwie ołówkiem na papierze. W tym okresie jeden kolega nazwał mnie "Kubańskim Bill-em Gates-em".
Niestety, kubańscy naukowcy komputerowi byliśmy odcięci od świata wskutek oficjalnych zakazów technologicznych i informacyjnych, na posiadanie u siebie w domu jakichkolwiek „strategicznych” sprzętów komputerowych (wówczas przekroczenie tego groziło posiadaczowi konfiskatą sprzętów i więzieniem) oraz na używanie internetu czy zwykłego serwisu mailowego.
I do roku 2010 r. ja wykonałem działalności komputerowych Projektanta plus Programisty i marketyngowe moich usług bez pospolitych technologii:
Wydanie: Pierwsze, w 2016 r.; ostatnie, w marcu 2019 r.
10
Całe oprojektowanie wyglądu dokumentu: Walter
Lic. Wilfredo Walter Mayet González
mobile phone: +5353463894 email: wmayet@nauta.cu with copy to waltermayet@gmail.com
• Bez komputera (tylko w zakładzie pracy przez mniej niż 8 godzin).
• Bez telefonu stacjonarnego w domu.
• Bez serwisu mailowego.
• Bez dostępu do Internetu.
Trudno uwierzyć, że moja głowa była dosłownym komputerem i że w XXI wieku ja promowałem moją pracę w o wiele gorszych warunkach niż w XVI wieku. W moim życiorysie jest siedem i pół roku (7,5) lat pracy (czerwiec 1991 r. - luty 1999 r.) jako Software Inżynier w flagowej kubańskiej linii lotniczej Cubana de Aviación. Dostałem tam placówkę bo ważna była znajomość języka angielskiego, którego pierw się nauczyłem samoucznie podczas studiów komputerowych i w 1989 r. zdałem egzaminy dla jego zaświadczenia czy certyfikowania.
Piąty przełom
W wymienionym przedsiębiorstwie byłem jednym z uczestników w wykonaniu jednego software-a które przed nami tylko trzy linie lotnicze miały własne: American Airlines (Stany Zjednoczone), British Airways (Wielka Britania) i Lufthansa (Niemcy). Po tych lotniczych gigantach, mała wyspa Kuba na Karaibach zajęła światowe czwarte miejsce w 1992 r.
W styczniu 1994 r. byłem w Londynie, Wielkiej Britanii, na zebraniu IATA (International Air Transport Association) gdzie omawiane tematy (po angielsku) były komputerowe, ekonomiczne, marketingowe, prognozy (forecast), kosztów.... W wyniku osobistych częstych zmian zakładów pracy oraz wykonywania wielorakich software-ów i z nimi związanych zbierania i pojmowania fachowych informacji, pod koniec dekady 1990 wieku XX zostałem wielobramżowym zawodowcem-fachowcem z grubym CV życiorysem doświadczeń, co mi pozwalało w XXI wieku przetrwać wbrew upartym zakazom rządowym prowadzenia inicjatyw prywatnych niewziętych w państwowym ustawodawstwie, jak również były absurdalne zakazy na pracę w ponad jednym zakładzie pracy, ale... właśnie państwowe przedsiębiorstwa i instytucje potrzebowały moich „nielegalnych” usług:
Szósty przełom
W lipcu 2003 r.. przestałem pracować na etacie i poszedłem na tryb kontraktowy. Bezbłędnie tzn. zero (0) błędów w wykonaniu roboty, udzielałem usług księgowych przy pomocy wykonywanego przeze mnie software-a do wykonywania listy płac i zarządzania związaną księgowością poczynając od wydziału kadr i zatrudnienia (Human Resources), aż dla trzech zakładów pracy, od kwietnia 2003 do kwietnia 2010 r. (7 lat). O ile wiem, na Kubie żaden kubański specjalista, programista czy księgowy, nie udzielił takich usług w opisany sposób ani przede mną ani po mnie.
I przestałem udzielać tych usług z powodu braku możliwości dalekiego połączenia innymi słowy z powodu oficjalnych zakazów na pozwolenie użytkowania intranetu, internetu czy prostego serwisu mailowego, ale jak mówiąc oficjalnie, z powodu „blokady Amerykanów”. Po 21 latach przerwy wróciłem do szachów nieformalnie ok. marca 1999 r. Moi dawni koledzy i rywale, mistrzowie, „gnębili”, „potłuczyli” mnie dosłownie, i wróciłem do trenowania szachów by godnie z nimi grać. Okazało się, że pod koniec 1999 r. ubocznie życie zostałem trenerem szachowym jednej byłej koleżanki Arcymistrzyni Mistrzyni Kuby. Po jej narodowych i olimpijskich sukcesach byłem prywatnym trenerem szachowym „na gotówce” od 2001 r. do 2004, z niemałym sukcesem: Ze mną wszyscy moi pupilowie wśród nich dziewczyna, byli na elicie miasta Hawany w juniorskiej kategorii, weszli na międzynarową listę rankingu FIDE, i jeden z nich był juniorskim szampionem Kuby i z czasem został Arcymistrzem.
Oficjalnie zacząłem znowu zagrać zawodowo pod koniec 2002 r. po „drabinie” na mistrowstwa narodowe.
Wydanie: Pierwsze, w 2016 r.; ostatnie, w marcu 2019 r.
11
Całe oprojektowanie wyglądu dokumentu: Walter
Lic. Wilfredo Walter Mayet González
mobile phone: +5353463894 email: wmayet@nauta.cu with copy to waltermayet@gmail.com
Siódmy przełom
W październiku 2003 r. (moje 43 lata) niespodziewanie dla wszystkich, moje imiona i nazwiska wystąpiły w FIDE rankingu (Międzynarodowej Federacji Szachowej) z 2186 punktami ELO (rekord dla „starego dziadka” ale nie mało dla nowego gościa tej listy), skoczyłem znowu na wysokie szczeble szachistów w Hawanie, przez następne 4 lata zagrałem oficjalnie i klasycznie aż z Mistrzami FIDE i Międzynarodowymi z normami Arcymistrza i pokonałem niektórych z nich. Przez krótki okres (do 2004 r.) znowu byłem w czołówce szachistów w Hawanie.
Profil FIDE można znaleźć w https://ratings.fide.com/card.phtml?event=3508510Kalkulowanie rankingu można znaleźć w http://chess-db.com/public/pinfo.jsp?id=3508510
W 2003 r. skończyłem pisanie książki o szachach lecz nie została opublikowana. W 2004 r. Kubańskie Ministerstwo Sportu uważało teorię za innowatorską gdybym wykonał software i zaproponowało mi pójść po stopień Doktora w tej dziedzinie. Postanowiłem nie wstąpić bo wtedy jeszcze nie miałem komputera dla siebie.
W 2003 r. Kubańska Federacja Szachowa zaproponowała mnie bycie analistą dla czołowych kubańskich arcymistrzów Leiniera Domíngueza i Lázara Bruzona. W 2008 r. Jeden z polskich arcymistrzów, Kamil Mitoń, który kiedyś był pierwszy w polskim rankingu (w 2008 r. 2655 ELO), zaproponował mi bycie jego analistą.
Moje ELO pozostało w 2139 punktach klasycznie, uważany za stopień Mistrza w Europie. Nie wiem czy kiedyś znowu zagram w szachy:
• Obecnie nie mam czasu na poważne przygotowanie się na turniej klasyczny (np. 90 minut / każdy przeciwnik na pojedynek) ani na uczestnictwo w długich turniejach. To walczy z tym, że byłem Software Inżynierem z szerszym doświadczeniem, że jestem wieloletnie zacofany technologicznie, i jak trudno mi będzie (by nie powiedzieć niemożliwe) w moim wieku odrabiać zaległości.
• Mógłbym zagrać w jedniodniowych turniejach typu „blitz” (np. 5 minut / każdy przeciwnik na pojedynek) ale bez trenowania nie jest już taki szybki.
• Ale ja wiem, że w grze aktywnie (15-25 minut / każdy przeciwnik na pojedynek, teraz są zegary „Fischera” na dodawanie kilka sekund za każde posunięcie) ja mam lepsze szanse przeciwko komukolwiek przeciwnikowi i bym mógł przeznaczyć trochę czasu by jakoś się przygotować by godnie zagrać.
• Może i przejrzę moją książkę, uaktualizuję ją...
Nie wykluczam zagrania szachów bo w nich zarobić jest możliwe poza Kubą. Na wszelki wypadek ja poświęcam szachom trochę czasu ☺...
Ósmy przełom
W styczniu 2006 r., dzięki znajomości języka angielskiego, pierwszy raz stykałem się z handlem przemysłowym, mnie zainteresował i brałem się samoucznie do zapoznania się z jego rządzącymi prawami np. INCOTERMS. Póżniej do roku 2008 r. miałem „lewe” umowy z jednym przedsiębiorstwem przemysłu szklarskiego i nabrałem niemałe doświadczenie handlowe.
Kolejno byłem tłumaczem pierw przegłądającym treści umów, negocjatorem i handlowcem z niemałym sukcesem, mimo, że nie miałem Internetu.
W 1993 r. ja i kolega weteran graficzny dizajner wykonaliśmy projekt wydawniczy. Wtedy my oboje byliśmy na Kubie bardzo znanymi specjalistami w tej dziedzinie co skierowaliśmy podanie do rządu by założyć prywatną firmę. Tylko potrzebowaliśmy sprzętu komputerowego oraz małego kapitału początkowego. Dostaliśmy odpowiedź: „Nie możliwe,
Wydanie: Pierwsze, w 2016 r.; ostatnie, w marcu 2019 r.
12
Całe oprojektowanie wyglądu dokumentu: Walter
Lic. Wilfredo Walter Mayet González
mobile phone: +5353463894 email: wmayet@nauta.cu with copy to waltermayet@gmail.com
ale możecie oddać nam projekt”. Ja powiedziałem: „Ja nie oddaję projektu i zostawię go lepiej w szufladzie”. O ile wiem, mój kolega robił tak samo. Póżniej świat się zmienił w tej dziedzinie i nie miało sensu wrócić do projektu.
Przypominając te przykre doświadczenie ale biorąc pod uwagę przemówienie obejmującego władzę Prezydenta Kuby Raula Castro Ruza w 2007 r., pod koniec 2008 r. skierowałem się kolejno do Ministerstwa Handlu Zagranicznego (MHZ), Kubańskiej Izby Handlowej (KIH) i do Rady Państwa (RP) z podaniem na założenie prywatnej firmy handlowej. W KIP-ie dostałem odpowiedź: „Tubylce nie mogą założyć prywatnej firmy”, z RP-u dostałem ciszę jako odpowiedź.
W 2011 r. urzędniczka Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Hawanie mi powiedziała, że jest polski inwestor (chyba była kobieta) zainteresowany inwestowaniem w wytwórni owoców. Wykonałem drugie projekty, robiłem zabiegi na temat odpowiednej glebi na założenie gospodarstwa cytrusowego, i kolejne podanie na podanie do MHZ, KIH i RP. Znowu dostałem ciszę jako odpowiedź.
Ostatnią próbę na założenie prywatnej firmy podjąłem w 2015 r. Polski inwestor kontaktował mnie z inwestycją m.i. na kurniki i hurtownię. Wykonałem odpowiednie projekty, poszedłem znowu do tych trzech instytucji z prezentacjami... inwestycja upadła, bo nikt nie chciał oglądać prezentacji ani analizować projektu.
Lepiej nie opisać jakie były moje reakcje na takie „odpowiedzi” dostawane w ciągu tych lat ale jestem dumny powiedzieć, że każdej porażce przypisałem głębsze uparcie przy niezależnej pracy czyli prywatnej inicjatywie. W pewnym stopniu jakoś mi się udało ją prowadzić w naszym zamkniętym środowisku, momentami na kontraktach, przetrwałem i nie wyemigrowałem z kraju.
23 maja 2009 r. podjąłem etatową posadę w państwowym biurze podróży Cubanacán jako Przewodnik Turystyczny przerażony bo lepiej mówiłem po angielsku, ale okazało się, że nie straciłem zdolności ustnego zrozumienia po polsku. Po pewnym czasie nagle, cudownie, mówienie po polsku „wróciło” i pewnego dnia w 2010 r. okazało się, że języki polski i angielski poszły po swoich kanałach. W 2010 r., po odpowiednim kursie dla Przewodników i dodatkowych podyplomowych studiach (oba z wyróżnieniami) w szkole turystycznej państwowego kubańskiego systemu FORMATUR, zostałem zaświadczonym czy certifykowanym Przewodnikiem Turystycznym i poznałem cały mój kraj pod innymi mi nieznanymi kątami.
Dziewiąty przełom
11 czerwca 2012 r. zostawiłem „bezpieczny etat” i poszedłem na własny rachunek początkowo jako Przewodnik po Hawanie. Nielegalnie, bez żadnych umów, bez dostępu do internetu, bez komputera, bez telefonu stacjonarnego w domu ale... tym razem miałem 4 narzędzia:
1) komórkę; 2) serwis mailowy w kafejce choć trzeba było stanąć rano by stać w kolejce po komputer; 3) lepsze znajomości języków polskiego i angielskiego oraz praktyczne posługiwanie się nimi; 4) znajomość dziedziny turystycznej.
Uznaję, że poszedłem na swoje na częste porady Polaków i za to wiecznie im wszystkim bardzo dziękuję.Dziesiąty przełomMając 56 lat i po długim kursie nauki samochodowej 13 czerwca 2016 r. dostałem Prawo Jazdy w ciągu 7 minut.
W czerwcu 2017 r. ja podjąłem gruntowny remont mojego starego domu, i korzystając z każdej wynikającej czasem przykrych lekcji, postanowiłem założyć legalne dodatkowe prywatne przedsięwzięcie jako Kontrahent Budowlany (po angielsku Main lub General Construction Contractor), jak miałem odpowiednie przedmioty i doświadczenia w zarządzaniu łańcuchami produkcyjnymi przy używaniu Critical Paths and Resources Allocation: Moja praca dyplomowa
Wydanie: Pierwsze, w 2016 r.; ostatnie, w marcu 2019 r.
13
Całe oprojektowanie wyglądu dokumentu: Walter
Lic. Wilfredo Walter Mayet González
mobile phone: +5353463894 email: wmayet@nauta.cu with copy to waltermayet@gmail.com
(1989), ukończenie pierwszej fazy pracy doktorskiej (1991), budowlane zaświadczenia Murarza i Elektryka Instalatora (1997), i umiem odczytać rysunki i projekty, dostałem upoważnienia na takie przedsięwzięcia.
Jak byłem świadomy, że ta profesja jest dosyć trudna i skomplikowana, szybko uczyłem się samoucznie podstaw Architektury i Inżynierii Cywilnej. Zacząłem się dokładnie organizować na to przedsięwzięcie.
Stos informacji jest ogromny, tysiącset stron, prawie wszystko po angielsku, dużo czytałem, nauczyłem się aplikacji Microsoft Project i nią przygotowałem zadania robocze; sam remont był szkołą. Wykonałem skomplikowany projekt na remont instalacji elektrycznej który dokonałem. Ale okazuje się, że system rządowy jest w takim chaosie, że u nas wszystko się zatrzaskuje:
• Materiały budowlane ciągłe są w niedostatku, ponadto nie ma cen hurtowych i nie można podpisać umowę o np. z cementownią;
• Handel zagraniczny jest monopolem państwowym tak, że nie można się wpisać w Rejestrze Handlowym i nadal nie można bezpośrednio importować niektórych narzędzi...
Wobec tego zawisiałem tę profesję... na razie...
Również często myślę o moim pierwotnym zawodzie którego jestem absolwentem, w polskim określeniu, jako mgr. inż. Software Designer and Developer (Software Inżynier). W 1991 r. zostałem ekspertem w lokalnym oprogramowaniu z językami BASIC, Assembler, Pascal i rodziny bazy danych DBF dBase III Plus, FoxBase Plus i Clipper, wszystkimi pod systemem operatywnym MS-DOS-em.
W języku oprogramowania Clipper-a, udało mi się zastosować techniki OOP (Object-Oriented Programming). Nie znalazłem drugiego kubańskiego programisty z kim podzielić się doświadczeniami, ale chyba na świecie było ich mało. Niedawno się dowiedziałem, że techniki OOP na bazie danych DBF zostały wprowadzone w Microsoft Visual FoxPro 5 w 1996 r. już pod Windows-em 95. A jak Clipper był pod niegraficznym MS-DOS-em...
Bez własnego komputera do nauki nie mogłem przejść do języków oprogramowania pod Windows-em jak Borland Delphi na bazie Pascala czy Microsoft FoxPro 2.6, jeszcze bez technik OOP, na bazie dBase III Plus, wręcz przeciwnie, musiałem przejść do tyłu do dawnego FoxBase Plus-a (z roku 1988) pod MS-DOS-em i emulatorem pod Windows-em. Pod nimi wykonałem ostatnie aplikacje i dzięki nim przetrwałem i zarabiałem na życie. Bez internetu oczywiście nie było po co myśleć o oprogramowaniu stron internetowych.
Jestem świadomy, że nie jestem tym byłym ekspertem, że zostałem zacofany i że mój czas dawno temu minął. Oprócz tego widzę, że technologia i techniki oprogramowania poszły do przodu tak szybko i w różnych kierunkach, że nie będzie mi możliwe uporać się z ogromną górą ostatnich minionych lat zakresu informatycznego.
Przykładowo, teraz ludzie używają komórek i tabletów zamiast zwykłych stołowych (stacjonarnych) komputerów i nawet laptopów (to jest ogromny skok), że jakiś język oprogramowania zwany Python przeważa nad niedawno wszechmocnym Java. To samo dla oprogramowania stron internetowych: jakiś Drupal pokonuje Dreamweaver... Dopiero 2 października 2015 r. zainstalowano w moim domu telefon stacjonarny, i dopiero od października 2015 r.
Wydanie: Pierwsze, w 2016 r.; ostatnie, w marcu 2019 r.
14
Całe oprojektowanie wyglądu dokumentu: Walter
Lic. Wilfredo Walter Mayet González
mobile phone: +5353463894 email: wmayet@nauta.cu with copy to waltermayet@gmail.com
mogę pisać maile na laptopie. Parę miesięcy później opanowałem technikę Bluetooth (poznaną w maju-czerwcu 2009 r.), teraz idę za bezkablową siecią domową Wi Fi (o którym istnieniu się dowiedziałem pod koniec 2011 r.). Ja chciałbym pozostawić po sobie jakieś użyteczne software i zainstalowałem dawne środowiska (environment) do oprogramowania pod Windows-em (Borland Delphi i Microsoft FoxPro 5) bo uważam, że lepiej mi próbować wykorzystać z moich dawnych ekspertyzy, umiejętności i zdolności w oprogramowaniu z Pascal-em lub DBF Foxbase Plus-em razem z dawną bazą danych Microsoft SQL Server-em. Ale informacja o tych tematach jest ogromna i czasu niewiele... W tej obecnej wichurze technologicznej priorytetem nad wszystkim było opanowanie narzędzi do obrabiania zdjęć i filmów dla mojej turystycznej obsługi i jakoś mi się udało nimi się posługiwać. Ale zaciekawia mnie oprogramowanie HTML, CSS, PHP i MySQL.
Mój drogi czytelnik Ja jestem chorobliwie optymystą... i realistą różnież. Czas i życie podadzą mi ostatnie słowa.
Jestem Kubańczykiem, kocham ten piękny kraj i dlatego stąd nie wyemigrowałem. Niestety, do chwili pisania Państwo uparcie nie pozwala nam profesjonalistom założenia legalnego przedsięwzięcia ale to Państwo wie, że ja uparcie prywatnie pracuję i dalej prywatnie będę pracował.
Wydanie: Pierwsze, w 2016 r.; ostatnie, w marcu 2019 r.
15
Całe oprojektowanie wyglądu dokumentu: Walter
Lic. Wilfredo Walter Mayet González
mobile phone: +5353463894 email: wmayet@nauta.cu with copy to waltermayet@gmail.comNiektóre certyfikaty świadczące o wykształceniuLicenciado en Cibernética Matemática
Dyplom wydany przez Uniwersytet Hawański (wyższą kubańską uczelnię).
Zawód absolwenta: Software Inżynier, Komputer Software Projektant i Programista.
Wykonywałem zawód do 2010 r.
Przewodnik Turystyczny
Diplomy wydane przez System Wyksztalcenia Zawodowego w Turystyce (FORMATUR) i Szkolę Wyższych Studiów Hotelarskich i Turystycznych (znaną jako EAEHT).
Zawód: Przewodnik-Pilot Wycieczek.Wykonuję zawód od 2009 r. (nie ma pomyłki z datą obok).
Data wydania dyplomu 19 lipca 1989 r., pod rejestrem:
1) Księga Sekretariatu, na stronie: 23, nr.: 682. 2) Księga Wydziału Matematyki Cybernetycznej, na stronie: 47, nr.: 1360.
Uwaga: W kartotece absolwenta jest CV studiów inżynieryjnych w Polsce.
Certyfikat kursu wstępnego dla Przewodników Turystycznych, wydany 8 czerwca 2010 r., pod rejestrem:
1) Księga XXXXV, na stronie: 57, numerem: 383
Diplom studiów podyplomowych dla Przewodników Turystycznych po Mieście i Przyrodzie, wydany
29 października 2010 r. pod rejestrem: 1) Księga: XXXXVI, na stronie: 28, nr.: 199
2) Księga: XI-A, na stronie: 270, nr.: 241 (FORMATUR)
Wydanie: Pierwsze, w 2016 r.; ostatnie, w marcu 2019 r.
16
Całe oprojektowanie wyglądu dokumentu: Walter