Sobornost

Page 1


I. NOWE, OBCE SŁOWO

owoli, lecz nieubłaganie nowe, rosyjskie słowo wchodzi do języka angielskiego. To słowo sobornost’1 (z akcentem na drugiej sylabie). Jest ono znane ludziom, którzy żyją duchowością chrześcijańskiego Wschodu.

P

Co oznacza to obce słowo? Jak inne rosyjskie słowa, o których napisałam książki – pustynia, strannik, molczanie i jurodiwi – jest ono częścią mojego życia, mojej duszy, mojego rosyjskiego dziedzictwa. Określenie pustynia stało się słowem w zasadzie znanym2. Ale sobornost’ – cóż to znaczy? Dosłownie określa ono jedność. Anglojęzyczna publikacja poświęcona jedności przyjęła tytuł „Sobornost’”, ponieważ dąży do jedności pomiędzy wszystkimi wyznaniami. Dla Rosjan jednak koncepcja zawarta w słowie sobornost’ jest czymś daleko głębszym od jedności. 1

2

Słowo sobornost’ można tłumaczyć na wiele sposobów; być może najbardziej adekwatnym sformułowaniem byłaby „wspólnota ducha”. Postanowiliśmy jednak zachować jego oryginalną formę, stosując jedynie transliterację z apostrofem zmiękczającym ostatnią spółgłoskę, i rezygnując tym samym z formy całkowicie spolszczonej: soborność [przyp. tłum.]. Catherine rozpowszechniła słowo pustynia (w pisowni angielskiej poustinia), zaczerpnięte z języka rosyjskiego, jako określenie pomieszczenia, w którym można pościć i modlić się w samotności; może ono także oznaczać spędzony w ten sposób czas. Autorka przeszczepiła to słowo oraz pustynię jako miejsce osobistych „rekolekcji w ciszy” na grunt Zachodu. Stąd sformułowania „do pustyni”, „w pustyni” [przyp. tłum.].


Catherine de Hueck Doherty Sobornost’

W świecie zachodnim można powiedzieć, że zespół jest „jednostką” – grupą przyjmującą pewne zasady pracy czy rozrywki, które ją „jednoczą”. Ludzi mogą jednoczyć strategie polityczne albo ekonomiczne. Ale słowo sobornost’ jest o wiele głębsze. Oznacza jedność, która zaistniała poprzez słowo Ewangelii. Dwa inne słowa o podobnym pochodzeniu mogą pomóc wyjaśnić to znaczenie. Sobor w sensie ogólnym oznacza katedrę – zwykle tę, przy której mieści się siedziba biskupa diecezjalnego i gdzie przy okazji wszystkich znaczniejszych świąt kapłani i wierni jego diecezji gromadzą się wokół niego, aby sprawować Eucharystię i chwalić Boga. Sobranie oznacza zgromadzenie; jest to słowo w pewnym sensie podobne do słowa liturgia, zasadniczo oznaczające zgromadzenie ludzi w celu wykonania jakiejś wspólnej pracy. Rosjanin mógłby powiedzieć: „To było wspaniałe sobranie”. Sobornost’, chociaż wywodzi się od słowa sobranie, ma całkiem inne konotacje. Jest w pewnej mierze spokrewnione z angielskim słowem collegiality [‘kolegialność’ – przyp. tłum.], ale ma o wiele głębsze znaczenie dla ludzi Wschodu. Dla wyznawców demokracji słowo collegiality wydaje się oznaczać „wolę ludu”: Vox populi, vox Dei (Głos ludu jest głosem Boga). Ale sobornost’ odwraca ten proces: Vox Dei, vox populi. Sobornost’ to ty i ja nieustanie słuchający Boga i pytający Go z otwartym sercem: „Jaka jest Twoja wola?”. Sobornost’ z całą pewnością nie jest słowem, którego można używać w sposób nonszalancki. Takie ryzyko istnieje zwłaszcza dziś, kiedy wiele obcych słów wchodzi do naszego języka. Jest to słowo święte, budzące szacunek i bojaźń. Posiada wielką głębię, a kiedy zostanie wcielone w życie ludzi, podobne jest do źródła, które tryska z samego serca Trójcy Świętej. 8


I Nowe, obce słowo

Być może rzeczywistość Trójcy Świętej stanowi najlepszy kontekst, w jakim możemy rozważyć prawdziwe znaczenie słowa sobornost’. Kiedy lud Boży staje się z woli Ojca prawdziwie „spojony” we wspólnotę – jak powinno to mieć miejsce w przypadku wszystkich chrześcijan – członkowie tego ludu przyjmują postawę posłuszeństwa Syna. Daru całkowitej jedności umysłów i serc oczekują od Ducha Świętego, Orędownika, którego posłał Ojciec, aby przypomnieć nam wszystko, czego nauczył nas Syn. Sobornost’ rodzi się w sercach ludzi, którzy kochają Boga i w pełni za Nim podążają, a także kochają swoich bliźnich. Tam, gdzie tak się dzieje, i właśnie dlatego, że tak się dzieje, każdy z członków owej rodziny będzie z natchnienia Ducha Świętego jednomyślny z innymi. To dziwne zjawisko jednomyślności ma swoje źródło w głębi modlitwy. Kiedy ktoś dostrzeże taką grupę ludzi, ma wrażenie, że patrzy na ikonę Chrystusa. Każda twarz jest częścią tej ikony-mozaiki, a jedność po prostu wstrząsa duszą. Powiedziawszy to wszystko, czuję, że nie powiedziałam nic. Nie wiem, jak wyjaśnić czy wyrazić tę całkowitą jedność, w której wszyscy uczestnicy owego sobrania czy zgromadzenia są jednomyślni co do pewnych niezmiennych kwestii – na przykład co do życia Ewangelią bez kompromisu. Przykładem takiej jedności w naszej wspólnocie Madonna House3 jest Małe przykazanie (zob. rozdział XIII). W tej kwestii stanowimy sobranie, trwamy w sobornosti. 3

Madonna House (Dom Matki Bożej) – wspólnota konsekrowanych osób świeckich oraz kapłanów, założona przez autorkę w miejscowości Combermere w Kanadzie, należąca do Kościoła rzymskokatolickiego. Więcej informacji na temat tego apostolatu zawiera nota „O Autorce”, znajdująca się na końcu książki [przyp. tłum.].

9


Catherine de Hueck Doherty Sobornost’

Jakże trudno jest przełożyć słowa i pojęcia z jednego języka na drugi! Jestem jednak zmuszona, aby przetłumaczyć sobornost’, ponieważ musimy zapoznać się z tym słowem – bo jest ono, jak wspomniałam, częścią jedności między Ojcem, Synem i Duchem Świętym. Uczymy się go od Nich, bo są najbardziej idealną formą sobornosti. Elementy sobornosti wykształciły się na przestrzeni kolejnych pokoleń doświadczających specyficznego stylu życia. Tołstoj i Dostojewski próbowali opisać sobornost’, ale ich dzieła, jeśli nie podchodzi się do nich z wielką pokorą, stają się jedynie przykładami literackiego piękna, a sama ich istota umyka uwadze człowieka Zachodu. W zachodnim świecie, w którym od czasów tak zwanego Odrodzenia coraz bardziej królował indywidualizm, jedność między ludźmi stała się czymś niezwykle rzadkim. Jednak już samo pragnienie takiej jedności jest darem. Spójrzmy prawdzie w oczy. Jeśli nie będziemy żyć Ewangelią – nie tylko ją głosić, ale żyć nią – nie może być między nami jedności, sobornosti, jednomyślnego zgromadzenia. Ale niewielu potrafi myśleć zgodnie w kwestiach Ewangelii. Aby nią żyć, trzeba przejść przez życie Jezusa Chrystusa. Oznacza to opuszczenie, odrzucenie, ukrzyżowanie. Nie ma sobornosti bez ukrzyżowania. To poprzez ból zdobywa się głęboką wiedzę, której nie zapewnią książki czy edukacja. Ta głęboka wiedza, darowana przez Boga i tylko przez Boga, tworzy podstawę jedności. W tej właśnie głębi można odnaleźć fundament sobornosti, jedności. Sobornost’ nigdy nie jest powierzchowna. Nigdy nie jest tymczasowa. Jest niezmienna, jak chłodna woda podawana

10


I Nowe, obce słowo

w kubku własnego serca wszystkim braciom. Ludzie zjednoczeni w sobornosti są przejrzyści. Tak, na temat sobornosti można powiedzieć jeszcze dużo więcej! Poprzez sobornost’ Bóg dał nam przedziwną jedność, która mogłaby naprawdę wstrząsnąć Kościołem. Sobornost’ jest wyrazem tej jedności, którą Chrystus polecił nam przeżywać i rozważać, kiedy modlił się do Ojca, „aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie” (J 17, 21)4.

4

Wszystkie cytaty biblijne w tłumaczeniu polskim: Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu, Pallottinum, Poznań 20005.

11


II. DOŚWIADCZENIE PODCZAS PIĘĆDZIESIĄTNICY

obornost’ nie jest tak naprawdę słowem, lecz koncepcją. Jest jednym z wymiarów łaski Bożej, ofiarowanym człowiekowi, od dawna przez niego upragnionym.

S

W historii ludzkości miała miejsce chwila, kiedy pewna grupa ludzi doświadczyła tego daru. Była to Pięćdziesiątnica – dzień, w którym miłosierdzie i miłość Boga zstąpiły w postaci języków ognia i zawisły nad głowami ludzi, przynosząc im dary Ducha Świętego, napełniając ich głębokim zrozumieniem i ogromną duchową radością. Duch Święty przybył, aby ich zjednoczyć – bo Jezus Chrystus nieco wcześniej prosił w modlitwie o tę jedność, która łączyła Go z Jego Ojcem. Duch Święty przybył w Dzień Pięćdziesiątnicy, aby otworzyć ten nowy wymiar jedności i w ten sposób umożliwić nam podążanie wąską ścieżką wytyczoną przez Jezusa oraz zrozumienie, czym naprawdę jest sobornost’. Duch Święty utrwalał – jeśli takiego słowa można użyć w odniesieniu do Trójcy Świętej – nauczanie Pana. W tym wielkim i świętym dniu zstąpienia Ducha Świętego na apostołów ich serca zostały otwarte na przypowieści, na


II Doświadczenie podczas Pięćdziesiątnicy

słowa Jezusa: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25, 40). Błogosławieństwa wypowiedziane przez Jezusa musiały zostać rozjaśnione przez języki ognia. Apostołowie musieli dostrzec, w jaki sposób napełniająca ich miłość miała zaowocować jako ukochanie Boga, ukochanie bliźniego, ukochanie własnych wrogów, aż do oddania swojego życia za każdego człowieka. Zstąpienie Ducha Świętego istotnie wniosło światło w najciemniejsze zakamarki serc apostołów. Uświadomiło im także, że światło to może być przekazywane z serca do serca poprzez głoszenie Ewangelii i życie nią. Tak, to był dzień w historii ludzkości, kiedy to sobranie, całe to „zgromadzenie”, naprawdę doświadczyło jedności z Bogiem i z drugim człowiekiem. Aby jednak posłać Ducha Świętego, Pan Jezus musiał przejść przez swoje wcielenie, swoją śmierć i swoje zmartwychwstanie. Wychodzimy – zawsze to powtarzam – z głowy Boga i podążamy do Jego serca. Zrozumienie tej prawdy powinno kształtować nasze życie, jeżeli pojmujemy, czym jest wieczność. Jeśli bowiem spojrzymy na siebie oczyma wiary – na aspekty fizyczne, emocjonalne i duchowe naszej natury – zdamy sobie sprawę, że Bóg nas stworzył. Uświadomimy sobie także, iż w taki czy inny sposób zgrzeszyliśmy przeciw Niemu. Jung, wielki psychiatra, stwierdził po przebadaniu dużej liczby pacjentów, że Księga Rodzaju mówi prawdę: istnieje jakieś poważne wykroczenie, które człowiek popełnił względem potęgi większej niż on sam – wykroczenie, które nazwano „grzechem pierworodnym”. Przez swoje wcielenie, śmierć i zmartwychwstanie Jezus Chrystus wziął na siebie nasze grzechy. Przez ustanowienie

13


Catherine de Hueck Doherty Sobornost’

sakramentów, a w szczególności chrztu świętego, uleczył nas z grzechu pierworodnego. Doprowadził nas także do pięknego zjednoczenia z Bogiem, które było naszą rzeczywistością przed upadkiem. Sobornost’ została ponownie ustanowiona pomiędzy Bogiem a człowiekiem. Tym razem jednak miało to miejsce na wielką skalę, ponieważ Jezus nie tylko ustanowił sakrament chrztu, lecz także uświadomił nam, że jesteśmy częścią Jego Mistycznego Ciała. Wyjaśnił, że sam jest naszą Głową. Nasza sobornost’ leży w tej właśnie sferze, bo skoro jestem ręką Mistycznego Ciała, muszę zatem być z tym Ciałem złączona. Czy jestem? Na przestrzeni ostatnich lat koncepcja Mistycznego Ciała Chrystusa zaczęła przenikać ludzkie umysły. Dziś często używamy określenia „lud Boży”. Dla Rosjan jednak – mogę to powiedzieć na własnym przykładzie – słowo ciało jest o wiele bardziej zrozumiałe i ma głębsze znaczenie. Ciało i sobornost’ lepiej do siebie pasują. Sobornost’ wzywa do jedności w Ciele Chrystusa. Chodzi tu o całkowitą jedność z Nim, a więc także z Ojcem i Duchem Świętym, jak było to w przypadku Chrystusa podczas Jego ziemskiego życia. Musimy pamiętać, że będąc chrześcijanami, nigdy nie stoimy przed Bogiem samotnie. Jesteśmy zawsze zjednoczeni z innymi istotami ludzkimi. Jesteśmy integralną częścią siebie nawzajem. Tym, co nas wiąże, jest miłość – i tylko miłość, bo miłość jest Osobą. Miłość to Bóg. Sobornost’ jest osobliwym stylem życia. Sobornost’ to miłość czynna. Jeśli naprawdę kochamy, służymy drugiemu człowiekowi. Oznacza to, że nigdy nie myślimy o sobie – a raczej, że

14


II Doświadczenie podczas Pięćdziesiątnicy

stawiamy siebie na trzecim miejscu. Pierwszy jest Bóg, drugi nasz bliźni, potem – my sami. Tak, jedność w działaniu jest miłością. W naszej codzienności sobornost’ jest służbą każdemu człowiekowi. W momentach wielkiej potrzeby staje się wyjątkową służbą. Grupa – czy to wspólnota, rodzina, czy instytucja religijna – gromadzi się w jedności i miłości, podejmując decyzje zgodnie z nauką Chrystusa. Kontemplujmy tę niesamowitą tajemnicę miłości Boga, która prowadzi nas wspólnie od naszych początków, od Adama i Ewy. Jeżeli nie jesteśmy jedno z Bogiem, jesteśmy niczym. Nasze życie jest sterylne, a my błąkamy się po pustyni, którą sami stworzyliśmy. Jeżeli nie jesteśmy złączeni z Bogiem, jesteśmy niczym! Tworzymy własne piekło tu na ziemi. Jeśli stanowimy jedno z Bogiem, stanowimy też jedno z wszystkimi istotami ludzkimi. Dlaczego nie jesteśmy zjednoczeni z całą ludzkością? Wciąż chodzimy do psychiatrów, aby – jak mówimy – poskładać się „w całość”. Czemu ma służyć ta całość? To prawda, że nie jesteśmy całością. Ale dlaczego tak jest? Ponieważ nasze wzajemne relacje są tragiczne: są wypełnione lękiem. Mówimy: „Boję się!”. Ale dlaczego tak mówimy? „Doskonała miłość usuwa lęk” (1 J 4, 18). Dlaczego więc jesteśmy pełni obaw? Dlaczego ktokolwiek z nas się boi? Ponieważ nie jesteśmy zjednoczeni z Bogiem. Nie możemy zatem być zjednoczeni z naszymi bliźnimi. Czy to zrozumiałe? Święty Paweł w swoim pięknym hymnie o miłości wprowadza nas w nową koncepcję sobornosti. Mówi o ludziach posiadających wszelkie możliwe i wyobrażalne dary: „Gdybym mówił językami ludzi i aniołów [...], gdybym też miał dar pro15


Catherine de Hueck Doherty Sobornost’

rokowania [...] i wiarę miał [...], i gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie...” (1 Kor 13, 1–3). Ale kończy, mówiąc bardzo prosto, że choćbyśmy mieli te wszystkie dary, a nie mieli miłości, dary te byłyby bezużyteczne. Dzięki wcieleniu Chrystusa zostaliśmy ponownie dopuszczeni do wspólnoty Trójcy Świętej, Wspólnoty Miłości. Ale jeśli uważamy, że nie potrzebujemy Trójcy czy Jezusa Chrystusa – jeśli myślimy, że możemy stworzyć sobie własnego „boga” – wówczas w naszych sercach zamiast miłości i wspólnoty będzie panował chaos. Tajemnicą powstawania wspólnoty jest całkowite zaangażowanie na rzecz drugiego człowieka. Jest to całkowite ogołocenie siebie samego, tak aby każdy z nas mógł powiedzieć: „Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus” (Ga 2, 20). Wtedy rodzi się chrześcijańska wspólnota. Wtedy, jak Duch Święty, który ją ukształtował, stanie się ona ogniem płonącym pośród nas – a iskry tego ognia rozpalą całą ziemię! W ten sposób wracamy do Pięćdziesiątnicy. Rosjanie często nazywają Ducha Świętego „Szkarłatną Gołębicą, Bogiem Miłości”. Jest Orędownikiem – tym, który broni pełni miłości. Chce, abyśmy kochali Boga i człowieka pełnią miłości. W ten sposób możemy prawdziwie stworzyć sobornost’. Tak, sobornost’ wzywa do życia na znacznie wyższych płaszczyznach i poziomach.

16


SPIS TREŚCI

I. II. III. IV. V. VI. VII. VIII. IX. X. XI. XII. XIII. XIV. XV.

Nowe, obce słowo . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 7 Doświadczenie podczas Pięćdziesiątnicy . . . . . . . . 12 Jeden umysł, jedno serce . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 17 Zamiana serc . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 26 Fiat izraelskiej dziewczyny . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 32 Trójca: ogień, płomień, ruch . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 40 Nowe stworzenie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 46 Wewnętrzna pielgrzymka . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 53 Wejście w kontemplację . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 59 Wykuwanie łańcucha serc . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 66 Jedność w Eucharystii . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 72 Służba w Chrystusie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 80 Małe przykazanie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 87 Przeszkody na drodze do sobornosti . . . . . . . . . . . . . . . . 101 Mamy Ojca . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 109 O Autorce . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 117


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.