Jeśli naprawdę mnie kochasz

Page 1


1.

Czystość a znaczenie seksu

1. Czy czystość jest tym samym, co abstynencja? Abstynencja oznacza, że dana osoba nie jest aktywna seksualnie. Gdybym usłyszał, że jakiś facet żyje w abstynencji, niewiele by mi to o nim powiedziało. Może jest odważnym człowiekiem z charakterem i zachowuje siebie dla narzeczonej. A może po prostu nie może znaleźć dziewczyny. Tak czy inaczej, abstynencja oznacza, że osoba czegoś nie robi, innymi słowy: nie współżyje seksualnie. Czystość jest czymś innym, ponieważ określa to właśnie, co osoba robi ze swoją seksualnością. Oznacza posiadanie wystarczającej siły, aby ze swojej płciowości korzystać zgodnie z planem Bożym, bez względu na to, czy jest się samemu, czy żyje się w małżeństwie. Życie tą cnotą oczyszcza serce, leczy wspomnienia, umacnia wolę i chwali Boga za pomocą ciała. Dla osoby niezamężnej oznacza zachowywanie intymności małżeńskiej na czas małżeństwa. Jak powiedziała pewna kobieta: „To seksualność oddana nadziei”1. Tak dla małżonków, jak i dla osób bezżennych czystość oznacza wielki szacunek dla daru seksualności. Jest cnotą, która broni miłości przed egoizmem i uwalnia nas od wykorzystywania innych jak przedmiotów. Czyni nas zdolnymi do autentycznej miłości. Krótko mówiąc, abstynencja kończy się w małżeństwie, lecz czystość utrzymuje małżeństwo w jedności. 1

S.E. Hinlicky, Subversive Virginity, „First Th ings”, October 1998, s. 15.


14 Czystość a znaczenie seksu

2. Czy czystość jest tym samym, co dziewictwo? Niektórzy sądzą, że czystość i dziewictwo to synonimy, lecz tak nie jest. Nie wszyscy ludzie czyści zachowali dziewictwo, a nie wszyscy zachowujący dziewictwo są czyści. Na przykład przed swoim nawróceniem św. Augustyn miał nieślubne dziecko, św. Małgorzata z Kortony żyła z przyjacielem bez ślubu, a św. Pelagia była prostytutką. Chociaż nie zachowali dziewictwa, to jednak stali się czyści i osiągnęli świętość. Z drugiej strony, niektórzy ludzie zachowują dziewictwo w sensie technicznym, lecz na liczne sposoby sprzeniewierzają się swojej czystości. Wiele takich osób stwierdza: „Dopóki zachowuję dziewictwo, jestem w porządku. Wszystko zatem oprócz stosunku płciowego jest OK”. Mogą częściowo dawać siebie ludziom, których z pewnością nigdy nie poślubią, i twierdzić, że są nadal czyści, ponieważ z nimi nie współżyją. Powoli zaczynają wierzyć, że intymność seksualna nie jest niczym szczególnym. Gdy wreszcie spotkają osobę, na którą naprawdę zasługują, będą potrzebować uleczenia z powodu tego wszystkiego, co oddali. Czystości nie traci się jednak na zawsze tylko dlatego, że coś wstydliwego zdarzyło się w naszej przeszłości. Dziewictwo odnosi się do historii naszej seksualności, lecz czystość nie dotyczy przeszłości. Czystość jest cnotą, która istnieje tylko w teraźniejszości. Ludzie nieraz myślą, że skoro utracili dziewictwo, to czystość już zawsze będzie poza ich zasięgiem. Tak nie jest. Podobnie jak osoba, która wiodła czyste życie, może popaść w niemoralność, tak i grzesznik może powrócić do czystości. Aby być czystym, potrzeba serca skierowanego ku Bogu. W Jego oczach prostytutka żałująca za swoje grzechy jest czystsza niż pełna pożądań dziewica. Musimy pamiętać, że nasza wartość polega na tym, jak widzi nas Bóg, a nie na


Czystość a znaczenie seksu

 15

tym, jak postrzegają nas inni, czy czasem nawet my – samych siebie. 3. Czy czystość nie niweczy romantycznej spontaniczności i radości? To zależy, co rozumie się pod pojęciem romantyczny. Prawdziwy romantyzm to nie to, co możesz znaleźć w jakiejś taniej powieści z Fabio2 na okładce. Poddawanie się bez wahania swoim hormonom nie jest romantyzmem. To jest pożądanie, i choć może być ono spontaniczne i chwilowo podniecające, to wykorzystywanie drugiej osoby nie jest romantyczne. Zbyt wiele dobrych, romantycznych związków zostało zniszczonych przez pożądanie. Tylko ludzie są zdolni do romantyzmu, ponieważ romantyzm jest tam, gdzie spotykają się wyobraźnia i miłość. Czasami działania jakiejś osoby mogą wydawać się romantyczne, ponieważ są bardzo pomysłowe i pełne troskliwości, lecz może je ona podejmować w celu uwiedzenia drugiego człowieka. Nie jest to romantyzm, ponieważ brakuje tam miłości. Tylko wtedy, gdy obecna jest czystość, można odróżnić romantyczną miłość od egoistycznego uwodzenia. Tak naprawdę romantyczne chwile nie wymagają bliskości fizycznej, a najbardziej romantyczne pary to te, które zdają sobie z tego sprawę. Wiedzą, że romantyzm wymaga szacunku. Może istnieć pożądanie i namiętność bez szacunku (jak w prostytucji), lecz nie istnieje romantyzm bez szacunku. Gdy obecny jest ten pełen miłości szacunek dla drugiej osoby, mężczyzna pobudza swoją romantyczną pomysłowość nie po to, by uzyskać coś od kobiety, lecz by wyrazić jej w ten sposób swoją miłość. 2

Fabio Lanzoni – włoski aktor i model, którego wizerunek często pojawia się na okładkach tanich romansów. [Przyp. tłum.].


16 Czystość a znaczenie seksu

Z drugiej zaś strony – pożądanie jest nudne, ponieważ nie ma w nim miejsca na tajemnicę i oczekiwanie. Wszystko, co tajemnicze, zostaje wyjawione. Osoby czyste mają więcej namiętności od pożądliwych, i właśnie ta ich namiętność uzdalnia je do budowania większej miłości. Ćwiczą one samoopanowanie nie z powodu braku namiętności, lecz dlatego, że obecna jest w nich miłość. Pewna dwudziestotrzyletnia kobieta zwróciła uwagę na to, że w panowaniu nad sobą jest coś pociągającego – coś, co sprawia, że czysta para zdaje się błyszczeć na swoich zdjęciach ślubnych. Jej zdaniem „czystość może być dowodem na obecność Boga, ponieważ oznacza, że zostaliśmy zaprojektowani w taki sposób, iż kiedy my, ludzie, postępujemy jak zwierzęta, bez żadnych hamulców i żadnych reguł, po prostu wcale tak dobrze się nie bawimy”3. Istotnie – ci, którzy źle korzystali ze swojej seksualności, tęsknią za trwałą miłością. Wiedzą, że być kochanym to znacznie bardziej ekscytujące, niż być wykorzystywanym. Musimy pamiętać, że Bóg jest twórcą romantyzmu. Pismo Święte jest historią Jego miłości, a On sam w pełni popiera romantyczne związki między ludźmi, które odzwierciedlają Jego miłość do nas. Na przykład jednym z najważniejszych elementów romantyzmu jest przemyślana pomysłowość. Psalm 139 mówi, że zamysły Boże są niezgłębione (Ps 139[138], 17), a Księga Przysłów dodaje, iż to, co zatajone, jest chwałą Bożą (Prz 25, 2). Na dowód, że Bóg nie rywalizuje z miłością, opowiem wam pewną historię. Spotkałem ostatnio młodego mężczyznę o imieniu Kevin, który niedawno się ożenił. Gdy wraz z narzeczoną odwiedzili swojego proboszcza w ramach przygotowania do ślubu, ksiądz przeglądał ich świadectwa chrztu i bierzmowania. W pewnej chwili przyjrzał się bliżej jednemu z dokumentów i powiedział: „Czy wiedzieliście o tym, że 3

W. Shalit, A Return to Modesty, Touchstone, New York 1999, s. 193.


Czystość a znaczenie seksu

 17

jako dzieci zostaliście ochrzczeni w tym samym dniu?”. Młodzi spojrzeli na siebie i doświadczyli uczucia pokoju płynącego z faktu, że Boża dłoń na nich spoczywa. Kapłan przerwał tę wyjątkową chwilę, aby dodać jeszcze jeden szczegół: „Chwileczkę. Obydwoje byliście ochrzczeni w tym samym kościele... i na tej samej Mszy świętej!”. Po tym spotkaniu Kevin i jego przyszła żona zadzwonili do swoich rodziców i poprosili o przejrzenie starych albumów. Faktycznie, odnaleźli oni zdjęcie dwójki swoich dzieci świętujących wspólnie swój pierwszy sakrament, wiele lat przed tym, jak Bóg połączył ich sakramentem małżeństwa. Trudno się oprzeć zadziwieniu, jak często Bóg wkracza w nasze życie w ten sposób. Gdy jednak oddalamy się od Niego, rozmieniamy się na drobne i wybieramy nędzne podróbki w zamian za wielką miłość, którą On chce nam ofiarować. Gdy chodzi o temat seksualności, media mówią nam, że najbardziej ekscytujący jest seks pozamałżeński. W rzeczywistości jest dokładnie przeciwnie. W 1999 roku dziennik „USA Today” opublikował artykuł zatytułowany Aha! Call It the Revenge of the Church Ladies [Aha! Nazwijmy to zemstą pobożnych niewiast]4. Raport ten podsumowywał wyniki „najbardziej wszechstronnej i metodologicznie poprawnej” ankiety dotyczącej seksu, jaką kiedykolwiek przeprowadzono w Stanach Zjednoczonych. Pierwsze trzy zdania raportu mówią same za siebie. Zygmunt Freud powiedział, że [tytułowe pobożne niewiasty] cierpią na „nerwicę obsesyjną”, której towarzyszy poczucie winy, tłumione emocje i wyparcie seksualności. Były satyryk Saturday Night Live, Dana Carvey, ośmieszał je jako osoby sztywne i świętoszkowate, które wierzą, że seks jest czymś zasadniczo 4

W.R. Mattox, Jr., Aha! Call It the Revenge of the Church Ladies, „USA Today”, 11.02.1999 (www.usatoday.com).


18 Czystość a znaczenie seksu nieprzyzwoitym. Kilka szerszych projektów badawczych pokazuje jednak, że te pobożne niewiasty (i mężczyźni, którzy z nimi sypiają) znajdują się w gronie tych mieszkańców naszej planety, którzy cieszą się najbardziej satysfakcjonującym życiem seksualnym.

Czyż nie jest to niezwykłe? Artykuł zakończono stwierdzeniem, że biblijne nauczanie na temat seksu „byłoby szokiem dla osób przekonanych, iż Bóg jest tym, który w sferze seksualności psuje wszystkim zabawę”. Świat mówi nam bez przerwy, że gdy idzie o seks, robi to każdy, a najwięcej przyjemności mają z niego nieokiełznani single przedstawiani w serialach, podczas gdy życie małżeńskie jest nudne i nieromantyczne. A jednak według badaczy, którzy opublikowali wspomnianą właśnie ankietę na ten temat, „powszechne postrzeganie seksu w Ameryce nie ma praktycznie żadnego związku z prawdą”5. Jak odkryli badacze, spośród tych, którzy prowadzili życie seksualne, najmniej zadowolenia czerpały z niego osoby nieżyjące w małżeństwie6. Współżyjący poza małżeństwem byli świadomi, że choć podczas aktu odczuwają przyjemność, nie oznacza to, iż potem sami ze sobą czują się dobrze. Poczucie winy połączone z niepokojem i obawą przed byciem wykorzystywanym, przed zajściem w ciążę czy zarażeniem się jakąś chorobą osłabiały satysfakcję seksualną osób rozwiązłych. Z drugiej strony badanie wykazało, że ci, którzy żyli w małżeństwie i mieli wiernych partnerów, deklarowali najwyższy wskaźnik satysfakcji seksualnej, zarówno na płaszczyźnie fizycznej, jak i emocjonalnej, i to oni najczęściej czuli się „zaspokojeni”, „kochani”, „zachwyceni”, 5 6

R.T. Michael i in., Sex in America, Little, Brown, Boston 1994, s. 1. E.O. Laumann i in., The Social Organization of Sexuality: Sexual Practices in the United States, University of Chicago Press, Chicago 1994, tabela 10.5, s. 364.


Czystość a znaczenie seksu

 19

„upragnieni” i „otoczeni opieką”7. W przeciwieństwie do tego, co świat nieustannie powtarza, ankieta pokazuje, że małżeństwa czerpią korzyść z braku przedmałżeńskich doświadczeń seksualnych8. Innymi słowy, wspaniały seks nie jest wynikiem doświadczenia seksualnego i odpowiedniej techniki. Radość z życia seksualnego jest właśnie rezultatem szczęśliwego małżeństwa, a nie jego przyczyną. I na koniec: odkryto także, iż „prawdopodobieństwo przeżywania zwiększonej satysfakcji ze swojego życia płciowego jest o 90% wyższe w przypadku małżeństw modlących się wspólnie, niż u tych, które tego nie praktykują”9. A zatem – jeśli nawet interesuje nas wyłącznie to, jak można osiągać największą przyjemność (a nie powinno tak być), to i tak fakty wskazują na pierwotny Boży plan: „Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem” (Rdz 2, 24). 4. Czy czystość to nie to samo, co pruderia? Świat patrzy na czystość, a widzi tłumienie pragnień: nudny i oziębły sposób życia, który jest najprawdopodobniej wynikiem strachu albo niemożności znalezienia partnera. „Biedni ci ludzie żyjący w czystości. Nie mają nawet pojęcia, co tracą. Niechby tylko ktoś uwolnił ich od tej pruderii”. Brzmi znajomo? Może się to okazać zaskoczeniem dla tych, którzy sądzą, że czystość i pruderia to synonimy, jednak czystość nie ma nic wspólnego z negatywnym postrzeganiem seksu. W rzeczywistości tylko ludzie czystego serca są zdolni 7 8

9

E.O. Laumann i in., The Social Organization..., tabela 10.7, s. 368. W.R. Mattox, Jr., The Hottest Valentines. The Startling Secret of What Makes You a High-Voltage Lover, „The Washington Post”, 13.02.1994. L. Parrott III, L. Parrott, Saving Your Marriage Before It Starts, Zondervan Publishing House, Grand Rapids, Mich. 1995, s. 145.


20 Czystość a znaczenie seksu

dostrzec głębię i tajemnicę seksu. Dla osoby czystej seks jest świętym darem, a ciało to świątynia Ducha Świętego. A zatem podstawą czystości jest godność każdej osoby oraz wspaniałość seksu. To prawda, że czystość mówi „nie” w kwestii seksu przedmałżeńskiego. Nie dlatego, żeby seks czy ciało były złe, lecz dokładnie odwrotnie: ponieważ seks jest świętą tajemnicą, a ciało osoby jest świątynią. Rzeczy święte nie są otwarte na oścież dla każdego, są przeznaczone jedynie dla tych, którzy spełnią pewne warunki i przejdą próbę. Pomyślmy o Świętym Świętych w świątyni żydowskiej, do którego nie śmiał wejść żaden Izraelita z wyjątkiem najwyższego kapłana raz w roku. Dla innych dobrych i pobożnych Żydów drzwi były zamknięte nie dlatego, że Święte Świętych było nieczyste czy też Żydzi wstydzili się go. Wręcz przeciwnie, dostęp był ograniczony, gdyż było to miejsce tak święte, tak szczególne, że stosowne było, by wchodził tam tylko jeden kapłan oddany na służbę świątyni. Ciało ludzkie jest w podobny sposób święte i szczególne, a dostęp do tej świątyni ma wyłącznie osoba, której ślubowało się na zawsze w sakramencie małżeństwa. Gdybyśmy rozumieli czystość w jej istocie, dostrzeglibyśmy, że nic tak nie świadczy o wartości ciała i seksu, jak właśnie czystość. Podobnie jak pokora jest właściwą postawą wobec wielkości, tak czystość jest właściwą postawą wobec seksu. Czystość stoi na straży tajemnicy seksu z powodu jego wielkości. Ci, którzy traktują seks jak uczciwą zapłatę za dobrą kolację czy sześć miesięcy zaangażowania, nie odkryli jeszcze najwyraźniej jego rzeczywistej wartości. Jak powiedziała pisarka Elisabeth Elliot: „Gdy dziewictwo i czystość nie są już chronione i cenione, pojawia się szarzyzna, monotonia i zwykłe znudzenie całym życiem. Próbując uchwycić spełnienie wszędzie wokół, nie znajdu-


Czystość a znaczenie seksu

 21

jemy go nigdzie”10. Wciąż poszukujemy tego, co możemy od kogoś dostać, staramy się osiągnąć własne zadowolenie i „żyć chwilą”. To dlatego niedochowujący czystości nie są nigdy ani zadowoleni, ani wolni. Trzeba jeszcze, aby zrozumieli, że nie mogą się napełnić, dopóki się nie opróżnią. Paradoksalnie satysfakcja i wolność, których tak pragną, czekają na nich w miejscu najmniej przez nich oczekiwanym: w czystości. To ona ćwiczy nas w samokontroli, abyśmy mogli stać się prawdziwie wolni. „Alternatywa jest oczywista” – mówi nam Katechizm Kościoła katolickiego – „albo człowiek panuje nad swoimi namiętnościami i osiąga pokój, albo pozwala zniewolić się przez nie i staje się nieszczęśliwy” (KKK 2339). Czystość ma złą reputację, ponieważ wymaga umierania dla siebie. Ta śmierć służy jednak pewnemu celowi. Według słów Chrystusa: „Jeśli ziarno pszenicy, wpadłszy w ziemię, nie obumrze, zostanie samo jedno, ale jeśli obumrze, przynosi plon obfity” (J 12, 24). Świat postrzega czystość jako śmierć, ponieważ nie ma cierpliwości, aby zobaczyć życie i miłość, które wypływają z ofiary. To nie tłumienie uczuć czy wina motywują czystego mężczyznę lub czystą kobietę, lecz pragnienie prawdziwej miłości. Z tego powodu cnota czystości jest szalenie atrakcyjna. Wyzwoleni od egoistycznej, seksualnej agresywności, ludzie czyści są uzdolnieni, by kochać taką miłością, do jakiej zostaliśmy stworzeni. Często podróżuję po kraju, aby prowadzić wykłady na temat czystości; na pokładzie samolotów często zdarzają mi się rozmowy dotyczące mojej pracy. Ludzie niezmiennie pytają, czy sam praktykuję to, co głoszę. Po moim wyjaśnieniu, że z decyzją o współżyciu czekałem do ślubu, rozmówcy bez wyjątku wyglądają na zdumionych. Pada wtedy uniwersalne pytanie: „A więc... po prostu nie miałeś 10

E. Elliot, Passion and Purity, Revell, Grand Rapids, Mich. 1984, s. 21.


22 Czystość a znaczenie seksu

wtedy takich pragnień?”. Zastanawiałem się nad różnymi zabawnymi odpowiedziami, jakich mógłbym na to pytanie udzielić, ale tak naprawdę chcę zwrócić uwagę na fakt, że świat nie jest w stanie wyobrazić sobie młodej osoby, która ma pragnienia seksualne, lecz im się nie poddaje. Wysiłek mający na celu osiągnięcie Bożego planu miłości nie eliminuje pragnień seksualnych, ale je porządkuje. Osoba czysta doświadcza pociągu seksualnego w całej jego intensywności, lecz przedkłada miłość do drugiej osoby ponad pokusę pożądania. Z drugiej strony, pożądanie redukuje mężczyzn i kobiety do ciała, jak zostało to pokazane w piosence Mambo Number 5. W jej tekście słyszymy, że wszystko, czego potrzebuje piosenkarz, to „po trochę” z kilku kobiet – trochę z Rity, Tiny, Sandry, Mary, Jessiki – a potem następuje podsumowanie, że posiadanie tej odrobiny z każdej kobiety czyni z niego ich mężczyznę. Dlaczego tylko odrobiny? Ponieważ piosenkarz nie jest na tyle mężczyzną, aby zająć się całą kobietą. Pożądanie pozwala nam redukować innych do „odrobiny”. Problem z pożądaniem nie polega na tym, że pragnienia są zbyt silne: one są zbyt słabe, letnie i skupione na samych sobie. Pruderyjność jest trafnie przedstawiana jako zimna i oziębła, lecz czystość jest rozpalona do białości. Czystość płonie namiętną miłością, która odkłada pożądanie do zamrażarki. 5. Skąd mam wiedzieć, czy jestem gotowy do podjęcia współżycia? Najłatwiejszym sposobem sprawdzenia, czy jesteś już gotowy lub gotowa do podjęcia współżycia, jest spojrzenie na swoją lewą rękę11. Jeśli nie widzisz na niej obrączki ślubnej, nie czas jeszcze na seks. Może się to wydawać 11

W Stanach Zjednoczonych obrączkę nosi się tradycyjnie na lewej dłoni. [Przyp. tłum.].


Czystość a znaczenie seksu

 23

nazbyt uproszczoną odpowiedzią, lecz spójrzmy, jaka logika za tym stoi. Co oznacza „być gotowym do współżycia”? Seksu nie można redukować do aktu biologicznego. Jest w niego zaangażowany każdy aspekt osoby: ciało, serce, umysł, dusza, a także przyszłość. A zatem osoba jest fizycznie zdolna do podjęcia współżycia na długo wcześniej, niż jest gotowa na jego konsekwencje. Pewna kobieta powiedziała: „Musiałam utracić dziewictwo w bardzo młodym wieku, stracić szacunek do samej siebie, możliwe, że też moją płodność, przyczynić się do zniszczenia małżeństwa i życia rodzinnego innej osoby, złapać nieuleczalnego wirusa, nie doświadczać spełnienia, którego seks powinien dostarczać w małżeństwie, oraz żyć z poczuciem winy, które Szatan zawsze stara się we mnie wzbudzić, aby wreszcie zdać sobie sprawę, jak zgubny może naprawdę być seks przedmałżeński”12. Zamiast jednak skupiać się na negatywnych konsekwencjach, ważniejsze jest, by zrozumieć znaczenie seksu. Wówczas staje się jasne, kiedy jest się „gotowym” na niego. Zazwyczaj mówi się nam w odniesieniu do współżycia: „Po prostu powiedz «nie»”. Dlaczego? „Ponieważ seks przed ślubem jest zły”. Ale co to za odpowiedź? Większości ludzi nigdy nie powiedziano dlaczego – dlaczego seks w małżeństwie jest tak dobry i piękny, zaś seks poza małżeństwem jest zafałszowaniem miłości, dla której zostaliśmy stworzeni, by ją dawać i otrzymywać. Zamiast metod opartych na strachu potrzebujemy usłyszeć prawdę o tym, jak dobry i piękny jest seks, oraz o Bożym planie dla miłości. Aby pomóc nam pojąć dar naszej seksualności, papież Jan Paweł II udzielił Kościołowi serii nauk określanych ogólnie jako „teologia ciała”. Wyjaśniał w nich, że 12

J. McDowell, Why Wait?, Nelson Book Publishers, Nashville, Tenn. 1987, s. 16.


24 Czystość a znaczenie seksu

kiedy przyjmujemy wymagania miłości i żyjemy zgodnie z prawdą o naszej seksualności, niewidzialna Boska prawda o tym, że On jest miłością, staje się widzialna w naszych ciałach. Jeśli nie rozumiemy tego głębszego znaczenia seksu, małżeństwo może wydawać się jedynie świstkiem papieru, który legalizuje współżycie. Gdy tylko staniemy się świadomi wspaniałości daru seksu, będziemy mieć do niego głęboki szacunek, i tylko wtedy z Bożym przyzwoleniem podniesiemy zasłonę jego tajemnicy. Wymaga to wierności Bogu podczas oczekiwania na odnalezienie małżonka. Już teraz możemy zacząć przygotowywać się do dobrego małżeństwa, unikając czegokolwiek, co mogłoby zaszkodzić związkowi z przyszłym współmałżonkiem. Jeśli ktoś nie rozumie znaczenia seksu, może go oddać pierwszemu lepszemu nabywcy, który się po niego zgłosi. Niektórzy mówią, że chcą zachować dar seksu dla „właściwej” osoby, dla kogoś, kogo rzeczywiście pokochają. Jednak silne uczucie miłości nie czyni osoby gotową do seksu. Widać to wyraźnie u par aktywnych seksualnie, które boją się tego, co seks oznacza. Obawiają się, że ich współżycie mogłoby zaowocować kolejnym życiem. Ukrywają także to, co robią, przed tymi, którzy ich kochają, na przykład przed rodzicami, i boją się, że ta niezwykła więź, którą stworzyli, może nie być trwała. W małżeństwie takie obawy nie istnieją. Zamiast tego mąż i żona są gotowi, by bez zastrzeżeń dawać i otrzymywać siebie nawzajem. Rozumieją, że seks jest jak wypowiadanie przysięgi małżeńskiej za pomocą swojego ciała. Jest czynieniem całkowitego daru z siebie dla drugiej osoby. Gdy zrozumiesz to znaczenie seksu, stanie się jasne, że seks przedmałżeński jest nieuczciwy: to kłamstwo w języku ciała. Swoim ciałem mówisz: „Oddaję się Tobie całkowicie. Nie ma we mnie niczego więcej, co mógłbym/


Czystość a znaczenie seksu

 25

mogłabym ci dać” – lecz w rzeczywistości nie ma żadnego takiego zobowiązania i daru z siebie. Jest pełny dar cielesny, lecz nie ma całkowitego daru osoby. Dar jest zredukowany do pożyczki czy najmu, ponieważ ciało oferowane jest drugiemu tylko na jakiś czas. Innymi słowy, jesteś gotowy na podjęcie współżycia, gdy twoje ciało mówi prawdę: „Jestem cały twój. Na zawsze”. Tak więc tylko w małżeństwie można być „gotowym” na seks. 6. Dlaczego seks przed ślubem jest zły? Moja koleżanka właśnie rozpoczęła szkołę średnią i stara się mnie przekonać, że jest on dobry i będzie go uprawiać. Warto byłoby wiedzieć, że twoja koleżanka nie poszukuje seksu jako takiego. Może w jej życiu jest jakieś zranienie lub samotność i sądzi ona, że seks da jej poczucie miłości i bezpieczeństwa, czyniąc ją szczęśliwą. A może jest po prostu ciekawa i zbyt niedojrzała, by zdać sobie sprawę ze skutków współżycia. W obu przypadkach, gdybyś zajrzała głęboko w jej serce, zauważyłabyś, że nie ma w nim tęsknoty za licznymi doświadczeniami fizycznymi z przypadkowymi facetami. Szuka ona trwałej miłości i intymności – tego, by mężczyzna zaakceptował ją i troszczył się o nią. Twoja koleżanka zasługuje na to, ale musi wykazać ostrożność i odwagę, by nie dała się złapać na podróbkę. Jest wielu chłopaków, którzy powiedzą jej, jakie piękne ma oczy i jak ją kochają, oraz że „zawsze” z nią będą. Dadzą jej swoją „miłość”, aby dostać seks, a ona może chcieć dać im seks po to, by poczuć się kochaną. Jej serce jest jednak stworzone dla czegoś lepszego, a zatem musi zdać sobie sprawę, że warta jest czekania. Inaczej nie zdoła


26 Czystość a znaczenie seksu

odnaleźć szczęścia. Jak mówi Biblia: „ta, która żyje rozpustnie, [za życia] umarła” (1 Tm 5, 6). Można jej podać przykłady złych skutków współżycia przed ślubem – ale nie skupiaj się na nich dłużej, niż trzeba, aby uświadomić jej ich prawdziwość. Bardziej niż złych wiadomości o seksie przedmałżeńskim potrzeba jej dobrej nowiny o tym, czego jest warta i jakie plany ma dla niej Bóg. Należy ją zachęcać, by poczekała nie dlatego, że seks jest złem, ale dlatego, że prawdziwa miłość jest tak niezwykłym dobrem. Negatywne skutki seksu przed ślubem można ukazać od strony jego wpływu na relacje, a także z punktu widzenia fizycznego, emocjonalnego i duchowego. W odniesieniu do tego, jakie skutki seks przedmałżeński ma dla relacji, przeczytajmy, co napisała pewna licealistka: „Mam szesnaście lat i już straciłam dziewictwo. Naprawdę żałuję, że swój pierwszy raz przeżyłam z facetem, na którym specjalnie mi nie zależało. Od tej pierwszej nocy oczekuje on seksu na każdej randce. Jeśli nie mam na to ochoty, spotkanie kończy się kłótnią. Nie sądzę, aby ten chłopak był we mnie zakochany, i sama w głębi serca czuję, że też go nie kocham. Czuję się przez to bezwartościowa. Teraz zdaję sobie sprawę, że jest to wielki krok w życiu dziewczyny. Po tym, jak to się zrobi, nic już nie jest takie samo. To wszystko zmienia”13. Inna młoda osoba powiedziała: „Sypiałam z bardzo wieloma mężczyznami, starając się odnaleźć miłość, odnaleźć własną wartość. Im więcej ich było, tym mniej było we mnie własnej wartości”14. Niektórzy mogliby użyć argumentu: „A jeśli naprawdę mi na nim/niej zależy? Myślę, że seks nas do siebie zbliży”. 13

14

T. Lickona, Sex, Love, and Character. It’s Our Decision, Address given to assembly of students at Seton Catholic High School, Binghamton, N.Y., 8.01.1999, s. 10. All About Cohabiting Before Marriage, Myths About Cohabitation (www.members.aol.com/cohabiting/myths.htm).


Czystość a znaczenie seksu

 27

To prawda, współżycie tworzy więź. Jednakże w 80% przypadków związek intymny, w którym nastąpiło pierwsze doświadczenie seksualne nastolatka, nie przetrwa sześciu miesięcy15. Pary, które dla swojego związku lub przyszłego małżeństwa pragną tego, co najlepsze, będą dość cierpliwe, by poczekać. Poza kwestią wzajemnej relacji, seks przedmałżeński często powoduje napięcie w rodzinie z uwagi na nieuczciwość, która zazwyczaj towarzyszy ukrywanym zbliżeniom. Pogarszają się relacje z przyjaciółmi, a gdy coś pójdzie nie tak, plotki i problemy w grupie stają się często nie do zniesienia. Wszyscy mówią o tym, jak trudno jest powiedzieć współżyciu „nie”, ale nikt nie mówi, jak ciężko bywa, gdy powie się „tak”. Z fizjologicznego punktu widzenia aktywność seksualna nie jest bezpieczna dla młodej, niezamężnej kobiety. Ponieważ układ rozrodczy nastolatki jest nadal niedojrzały, jest ona bardzo podatna na choroby przenoszone drogą płciową16. Wczesne rozpoczęcie życia seksualnego jest pierwszym w kolejności czynnikiem ryzyka przy zachorowaniach na raka szyjki macicy, drugim zaś jest posiadanie wielu partnerów seksualnych17. Ciało kobiety, tak jak i jej serce, nie zostało zaprojektowane do radzenia sobie z licznymi partnerami. Choć twoja koleżanka może mieć w planach współżycie z jednym tylko chłopakiem, to i tak w pojedynczym akcie płciowym naraża się na choroby pochodzące od setek ludzi. Jak to możliwe? Naukowcy zbadali aktywność 15

16

17

S. Ryan i in., The First Time. Characteristics of Teens’ First Sexual Relationships, w: Research Brief, Child Trends, Washington, D.C., August 2003, s. 5. A.B. Moscicki i in., Differences in Biologic Maturation, Sexual Behavior, and Sexually Transmitted Disease Between Adolescents with and without Cervical Intraepithelial Neoplasia, „Journal of Pediatrics” 3(115), September 1989, s. 487–493; M.L. Shew i in., Interval Between Menarche and First Sexual Intercourse, Related to Risk of Human Papillomavirus Infection, „Journal of Pediatrics” 4(125), October 1994, s. 661–666. R.A. Hatcher i in., Contraceptive Technology. Sixteenth Revised Edition, Irvington Publishers, New York 1994, s. 515.


28 Czystość a znaczenie seksu

seksualną w publicznej szkole średniej liczącej około 1000 uczniów18. Około połowy uczniów (573) było aktywnych seksualnie, a większość z nich miała tylko jednego partnera. Gdy jednak uczeni prześledzili sieć powiązań seksualnych wśród uczniów, odkryto, że ponad połowa aktywnych seksualnie nastolatków, nie wiedząc o tym, była częścią „siatki” 288 partnerów w obrębie szkoły! Gdyby więc twoja koleżanka przespała się z chłopakiem z tej szkoły, teoretycznie mogłaby być w łóżku z jedną czwartą całego grona uczniowskiego. Emocjonalne skutki uboczne seksu przedmałżeńskiego są również niszczące dla młodej dziewczyny. Jednym z najczęstszych skutków aktywności płciowej u nastolatków jest depresja. U dziewcząt aktywnych seksualnie ryzyko rozwinięcia się depresji jest trzykrotnie wyższe niż u ich rówieśniczek, które nie podejmują współżycia19. Zjawisko to stało się tak przewidywalne, że czasopismo „American Journal of Preventive Medicine” zaleca lekarzom, by dziewczyny aktywne seksualnie „badać przesiewowo pod kątem depresji i udzielać im porad prewencyjnych na temat ryzyka tych zachowań dla zdrowia psychicznego”20. Nawet gdy dziewczyna tylko raz eksperymentuje ze współżyciem, badania pokazują zwiększone ryzyko depresji21. Zwróćmy też uwagę na fakt, że odsetek prób samobójczych jest wśród aktywnych seksualnie dziewczyn w wieku 12–16 lat sześć razy wyższy, 18

19

20

21

P. Bearman i in., Chains Of Affection, „American Journal of Sociology” 1(110), July 2004, s. 44–91. R.E. Rector i in., Sexually Active Teenagers are More Likely to be Depressed and to Attempt Suicide, The Heritage Foundation, 3.06.2003. D. Hallfors i in., Which Comes First in Adolescence – Sex and Drugs or Depression?, „American Journal of Preventive Medicine” 3(29), October 2005, s. 169. D. Hallfors i in., Which Comes First..., s. 168; D. Hallfors i in., Adolescent Depression and Suicide Risk: Association with Sex and Drug Behavior, „American Journal of Preventive Medicine” 3(27), October 2004, s. 224–231; M.W. Waller i in., Gender Differences in Associations Between Depressive Symptoms and Patterns of Substance Use and Risky Sexual Behavior among a Nationally Representative Sample of U.S. Adolescents, „Archives of Women’s Mental Health” 3(9), May 2006, s. 139–150.


Czystość a znaczenie seksu

 29

niż wśród tych, które zachowują dziewictwo22. To tragiczne, że dziewczyny te nie uświadamiają sobie, iż czystość, nadzieję i przebaczenie mogą odnaleźć w Chrystusie. Niestety, wiele młodych kobiet szuka sensu tylko w relacjach z mężczyznami, a nie w relacji z Bogiem. Nierzadko dziewczyna uprawia z chłopakiem seks, aby on bardziej ją polubił, czy też po to, by zachęcić go do pozostania z nią. Nieraz sprzeniewierza się swoim zasadom, gdyż obawia się, że nie będzie kochana. Kiedy zaś on ją zostawi, dochodzi do emocjonalnego rozwodu. Serce ludzkie nie jest stworzone do tego, by być z kimś tak blisko, a potem się rozstawać. Ponieważ związki seksualne nastolatków rzadko bywają długotrwałe, u dziewczyny zniszczeniu ulega poczucie własnej wartości. Może ona uznać, że gdyby wyglądała lepiej, to on zostałby dłużej. Taki sposób myślenia prowadzi do szkodliwych praktyk, takich jak zaburzenia pokarmowe. Rozczarowanie może też doprowadzić ją do stanu nienawiści do samej siebie. Niektóre młode kobiety dokonują nawet samookaleczeń, starając się zagłuszyć ból emocjonalny. Zachowania takie nie rozwiązują jednak nigdy problemu. Jeśli ona chce być kochana, początkiem musi być miłość do samej siebie. W głębi serca kobieta, która została wykorzystana, doskonale o tym wie. Może jednak natychmiast rzucić się w następny związek seksualny, by uciec przed bólem. Jeśli próbuje wzmocnić szacunek do siebie samej, dając mężczyznom to, czego pragną, wtedy często uzależnia poczucie własnej wartości od takich związków. Jej rozwój jako kobiety zostaje zahamowany, ponieważ bez czystości nie potrafi ona wyrazić w relacji z chłopakiem, że bardzo go lubi, że się jej podoba czy też pociąga ją, bez jednoczesnych podtekstów o charakterze seksualnym. Może nawet 22

Według D.P. Orr, M. Beiter, G. Ingersoll, Premature Sexual Activity as an Indicator of Psychological Risk, „Pediatrics” 87, February 1991, s. 141–147.


30 Czystość a znaczenie seksu

dojść do wniosku, że chłopak jej nie kocha, jeśli nie czyni jej propozycji seksualnych. Dziewczyna idąca tą drogą na początku czuje się zazwyczaj akceptowana, ale taka akceptacja trwa tylko tyle, ile przyjemność fizyczna. Ofiarą takiego stylu życia będzie jej zdolność do tworzenia więzi. Oto dlaczego: dzielenie się darem seksu jest jak przyklejanie taśmy klejącej na czyjejś ręce. Wiąże ona mocno, a oderwanie jej powoduje ból. Jeśli teraz przeniesiemy tę taśmę na rękę kogoś innego, nadal się przykleja, ale oddzieli się już łatwiej. Za każdym razem, gdy to się powtórzy, coś z danej osoby pozostanie na taśmie. Wkrótce będzie się łatwo odklejać, bo pozostałości z różnych osób niszczą zdolność taśmy do przyklejania się. Tak samo jest ze związkami; w tej dziedzinie wcześniejsze doświadczenia seksualne niszczą zdolność tworzenia więzi. Nie oznacza to, że jeśli ktoś nie zachowa dziewictwa do nocy poślubnej, nie będzie posiadać umiejętności stworzenia więzi z drugą osobą. Znaczy to wyłącznie, że tylko wtedy, gdy trzymamy się Bożego planu, mamy największą obfitość życia, jaka jest możliwa. Gdy natomiast odwracamy się od Jego planów i łamiemy Jego przykazania, często to my czujemy się później połamani. Duchowo grzech oddziela nas od Boga i to jest najpoważniejszą konsekwencją współżycia przed ślubem. Wielu z nas, posunąwszy się za daleko, wie, jaki ciężar winy spoczywa potem na sercu. Rozwiązaniem nie jest niszczenie własnego sumienia, ale pójście za nim ku wolności. Ono nas woła, a nie potępia. Jeśli żałujemy za grzechy, Bóg wyjdzie do nas, aby powitać nas z powrotem w domu i pozwolić nam zacząć od nowa (por. J 8; Łk 15). Wszystko to mówi nam, że nasze ciała i serca, nasze relacje i dusze nie są stworzone do seksu przedmałżeńskiego. Stworzeni jesteśmy do trwałej miłości.


Spis treści

Wstęp 1. Czystość a znaczenie seksu 2. Randki i narzeczeństwo 3. Przygotowanie do małżeństwa 4. Jak daleko można się posunąć? 5. Pornografia i masturbacja 6. Homoseksualizm 7. Antykoncepcja 8. Choroby przenoszone drogą płciową 9. Odnowiona czystość 10. Jak pozostać czystym? 11. Powołania

| | | | | | | | | | | |

7 13 45 93 121 145 165 173 277 309 333 359

Materiały | 369


wydawnictwo karmelitów bosych poleca książkę

Z przyjemnością oddajemy do rąk Czytelników ten pełen prostoty i humoru zbiór obrazków z życia rodzinnego. Autor, sam będąc mężem i ojcem rodziny, ukazuje w swej książce, jak z pozoru banalne sprawy, codzienne drobiazgi, mogą stawać się okazjami do niebanalnego życia przepojonego harmonijnie miłością i wiarą.

Miłość w drobiazgach, format 145 × 205, stron 208, oprawa twarda, cena 19,90 zł Wydawnictwo Karmelitów Bosych • 31-222 Kraków • ul. Z. Glogera 5 • tel. 12-416-85-00, fax 12-416-85-02

www.wkb-krakow.pl


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.