Nr 2 (56) Marzec – Kwiecień 2014 ISSN 1733–8808 cena 6 zł (w tym 5% VAT)
D w u m i e s i ę c z n i k p o ś w i ę c ony ż y c i u d u chowemu
BĄDŹ WIERNY AŻ DO ŚMIERCI Apokalipsa – Listy do Kościołów
• Wstęp Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci wieniec życia
3
• Temat numeru Kościół męczenników i prześladowców
4
• Z Biblią w dzień i w nocy Gdzie jest twoje zwycięstwo?
7
Smyrna – Kościół ubogi, a bogaty
8
• Duchowa tradycja Karmelu Ofiarowanie się Bogu w obronie wiary?
11
Błogosławione karmelitanki z Compiègne 15
• Lektura Miniatury duchowe
19
• Szkoła modlitwy Dlaczego, Boże, ja nic nie czuję?
20
• Poradnik św. Teresy Białe męczeństwo
22
• Kultura Ducha Fireproof
25
• Spotkanie Kto narzeka, ten się starzeje
26
Pytanie do o. Raniero Cantalamessy
28
• Śladami świadków Karmelu Męczennicy z Wiśniowca
29
• Królowa Karmelu Drogą maryjnych cnót: ubóstwo
32
• Misje Chrześcijanie i Karmel w Egipcie
33
Skomplikowany jubileusz
35
A dres: „Głos Karmelu” Wydawnictwo Karmelitów Bosych ul. Z. Glogera 5 31-222 Kraków www.wkb.krakow.pl
40
K orekta: Aleksandra Dawiec Opracowanie graficzne, dtp, prepress: Paweł Matyjewicz
• Viridarium Dei, czyli modlitewne zaułki Biblii Źródła Gichon – orzeźwienie modlitwy
W spółpracują: Katarzyna Domańska Krzysztof Górski OCD Paweł Porwit OCD Artur Rychta OCD Szczepan T. Praśkiewicz OCD Bogusława Stanowska-Cichoń Marian Zawada OCD
37
• Karmel i młodzi Listy o powołaniu
R edakcja: Andrzej Cekiera OCD Piotr Hensel OCD (red. nacz.) Krzysztof Kosiec Bartłomiej Kucharski OCD Danuta Piekarz Damian Sochacki OCD Dorota Zabrzeska Jerzy Zieliński OCD
P renumerata: Barbara Godyń tel. 12 416 85 00, 12 416 85 12 email: prenumerata@wkb.krakow.pl Konto: Bank PEKAO S.A. nr 38 1240 2294 1111 0010 1138 4521
• W sercu Kościoła Sytuacja chrześcijan w krajach Arabskiej Wiosny
Dwumiesięcznik poświęcony życiu duchowemu Nr 2 (56) Marzec – Kwiecień 2014 Za zezwoleniem władzy kościelnej Nakład: 3 100 egz.
43
D ruk: Zakład graficzny COLONEL S.A. – Kraków W ydawca: Wydawnictwo Karmelitów Bosych
Jesteśmy na www.facebook.com/GlosKarmelu
Redakcja zastrzega sobie prawo skracania i adiustacji tekstów, zmiany tytułów. Nie zwraca artykułów niezamówionych. Zdjęcia niepodpisane pochodzą z archiwum redakcji. Fot. na okładce: © Pimages | Dreamstime.com
GŁOS KARMELU 02 2 0 1 4
2
Bądź wierny aż do śmierci
Apokalipsa – listy do Kościołów
T T
o chyba jeden z ważniejszych numerów „Głosu Karmelu”, które przygotowywałem. Prześladowania, męczeństwo, śmierć za wiarę nie są tematami z zamierzchłej przeszłości, to nasza chrześcijańska rzeczywistość. „W XX i XXI wieku – przypomina nam o. Maciej – nasi bracia są poddawani torturom, sprzedawani, zabijani w zasadzkach albo wręcz mordowani w kościołach na modlitwie. Giną z różnych powodów, często tylko dlatego, że są wyznawcami Chrystusa”. Świadomość tej rzeczywistości zmusza do zadania sobie pytania o moją wierność Jezusowi, o moją cierpliwość wobec przeciwności, wreszcie o solidarność z cierpiącymi braćmi i siostrami. Przyznam, że tematy poruszane w tym numerze są dla mnie takim osobistym „budzikiem”, który przypomina słowa Chrystusa: „Przestań się lękać tego, co będziesz cierpiał” (Ap 2, 10). Nasze zwycięstwo jest w Chrystusie Zmartwychwstałym, i bardzo często rozciąga się na tysiące małych chwil. Świadectwo takiej wierności możemy dostrzec w spotkaniu z naszym gościem – Panią Haliną, która przez całe swoje życie z pomocą drobnych gestów, słów, a przede wszystkim dzięki cierpliwemu słuchaniu dodaje nadziei tam, gdzie jej brakuje. Na koniec jeszcze raz słowa naszego misjonarza o. Macieja: „Chrześcijaństwo nie może stać się kwiatkiem do kożucha, kulturową ozdobą. To kwestia zaproszenia Chrystusa do własnego życia i mimo wszystkich niedogodności kierowania się jego wymagającą nauką błogosławieństw. Dlatego to męczeństwo jest papierkiem lakmusowym wskazującym na to, czym realnie żyje Kościół”. Bądźmy wierni, aż do śmierci, a Pan da nam wieniec życia! Dla wszystkich naszych prenumeratorów przygotowaliśmy podarunek – książkę: Pierwotny ideał Karmelu, znakomitego autora Thomasa Mertona.
fot. P. Matyjewicz
o. Piotr Hensel OCD
| Spotkanie
Małe mieszkanie na warszawskim Służewiu. To tu mieści się Najmniejsze Muzeum Świata* założone i prowadzone od 26 lat przez dr Halinę Duczmal-Pacowską. Bardzo małe muzeum może – jak się okazuje – dać ludziom bardzo wiele radości, otuchy i nadziei.
Jaka jest Pani misja? Myślę, że kryje się ona w słowach „dodawać nadziei”. Przez całe życie znajdowałam się w sytuacjach, gdzie o nadzieję było niezwykle trudno. Może po prostu przeciwstawienie się sytuacjom beznadziei jest wyznacznikiem konieczności działania. Jest takie powiedzenie contra spem spero. Moim zdaniem to brzmi nielogicznie: mieć nadzieję przeciw nadziei. Powiedziałabym, że raczej powinniśmy mieć nadzieję przeciw brakowi nadziei. Dlatego wolę mówić contra non spem spero. Dodaję non. Przeciw beznadziei mam nadzieję. Nastawienie na nadzieję jest niezwykle ważne. Warto umieć ją dostrzec w tragicznych sytuacjach, potrafić odrzucać negatywne myślenie. Ludzie z dziwnych powodów czują się nieszczęśliwi. Ich nieszczęścia są dla mnie często niezrozumiałe. Na przykład jedna pani żaliła się, że musi się rozwieść. „Dlaczego?” – pytam. „Proszę pani – odpowiada – ja chcę wyjechać do Paryża, a mąż chce jechać ze mną. Czy ja jestem dzieckiem?” Są to
GŁOS KARMELU 02 2 0 1 4
26
fot. K. Domańska
Co jest w życiu ważne? Bardzo ważne jest, by człowiek był świadomy swojej roli, by wiedział, do czego jest powołany i miał konkretny cel. Niedobrze, gdy się nie ma swojej misji i nie wie, co zrobić z czasem. Najgorsza jest bierność. Aktywność domaga się istnienia jakiegoś sensu. Ważne jest, by w to, co się robi, umieć zaangażować intelekt, ducha i emocje. Człowiek musi mieć także silną wolę, by pracować nad sobą, swoim powołaniem, by sprostać zadaniu, jakie ma do spełnienia w życiu.
Kto narzeka, ten się starzeje skrajne zachowania, na granicy histerii. A oto inna sprawa: narzekanie. Ludzie często narzekają. Pytam wtedy: „Tak pani źle… Czy Pani widzi?” „Tak”. „To proszę sobie wyobrazić, jak trudno żyć komuś, kto nie widzi. Ten ktoś musi być prowadzany przez innego. Jest skazany na czyjąś łaskę”. „A czy Pani słyszy? Czy pani mówi, a może jeździ
na wózku, czy jest bezdomna lub głodna, choruje na coś poważnego? I tak dalej. Ci ludzie, którzy tego nie mają, a pani ma, powiedzieliby «jaka ona musi być szczęśliwa»…” Ludzie zbyt często skupiają się na swoich brakach, zamiast docenić i cieszyć się tym, co mają.
Byłam w Laskach, w zakładzie dla niewidomych. Nie spotkałam tam niewidomych ponurych, nieszczęśliwych. Dzieci niewidome były pogodne i radosne. Czy były wyjątkowe? Nie sądzę. Naprawdę nie wypada narzekać. Mamy tysiące powodów do radości, do dziękowania za łaski.
fot. K. Domańska
Wszystkich narzekających powinna Pani zaprosić do uczestniczenia w Ruchu Obrony przed Sobą Samym, tzw. „efcetów”. Człowiek broni się przed samym sobą, gdy włącza rozum przed podjęciem decyzji. Nie działa bez zastanowienia, impulsywnie, ale zasięga rady. Często nie korzysta z rad, ale dzięki nim widzi więcej, szerzej. Jeśli podejmie odpowiedzialną decyzję, to nie stanie się wrogiem samego siebie, ponieważ popełni mniej błędów. Odpowiedzialność… Weźmy taki przykład: jeśli kobieta uprawia seks przedmałżeński, to zachowuje się nieodpowiedzialnie. Obniża rangę swojego macierzyństwa, naraża swoje zdrowie, a nade wszystko poniża siebie. Potem, gdy będzie okazja do zamążpójścia, nie będzie miała już czego ofiarować. Będzie wyświechtanym, sponiewieranym człowiekiem. Nie będzie jej stać na utrzymanie odpowiedniej atmosfery w rodzinie. Mąż najprawdopodobniej nie będzie jej ufał ani ją szanował. Może jestem sta-
roświecka, ale w moich czasach walka o czystość była słuszna. Ludzie byli bardziej zżyci, nie rozchodzili się, byli zdolni do szczerości, prawdomówni, prawi. Gdzie szukać wzorców? Człowiek źle robi, gdy odrzuca Boga. Jeśli ktoś mnie pyta, czy wierzę w Boga, odpowiadam, że nie wierzę, ponieważ doświadczam Boga. Wiara ma inną rangę – jeśli ktoś Boga doświadcza w życiu. Człowiek, który samodzielnie myśli, zadaje sobie pytanie: jaki był początek wszystkiego, czy mogło coś samo z siebie powstać? Rozum podpowiada, że coś samo z siebie zaistnieć nie mogło. Trzeba myśleć. Człowiek myślący nie oprze się faktowi istnienia Pierwszej Przyczyny, która działa stale i nadal. Opowiem pani pewne zdarzenie: przychodzi do mnie dwunastoletnia dziewczynka i mówi, że nie wierzy, iż Bóg jest wszędzie obecny. Ja jej na to: „Dziecko, a babcię masz?” „Tak”. „No to wyobraź sobie, że babcia piecze babkę. Co do tej babki? Mąkę bierze. A jak babkę upiecze, to potem ją kroi na kawałki, tak?” „Tak”. „A czy w kawałeczku tej babki jest inna mąka niż w całej babce? Jest ta sama mąka. Wszędzie jest obecna ta sama mąka!” Nie wiem, czy ją przekonałam. Jakie są najlepsze drogowskazy w życiu?
Najważniejsze, by żyć zgodnie z tezami Dekalogu. Człowiek, który przestrzega jego reguł, nie będzie kłamał, nie będzie niszczył nikogo. Dekalog to podręcznik udanego życia, przewodnik, którego człowiek ciągle nie docenia. Musimy zdawać sobie sprawę, że walka z tym, co jest w Dekalogu, to w istocie walka o panowanie człowieka nad człowiekiem. To w interesie tych, którzy chcą okupować dany kraj, jest, by ludzi pozbawić oparcia, by byli skłóceni. Dlatego atakuje się i ośmiesza każde przykazanie Dekalogu. A efekt? Porozbijane rodziny, zgoda na zabijanie, tolerowanie nawet najmniejszych występków, intrygi, oszczerstwa. Główne pouczenie w Dekalogu jest w 9. i 10. przykazaniu. Nie pożądaj! Pożądanie i chciwość są największymi wrogami człowieka. Człowiek myślący powinien pracować nad tym, by nie osłabiać się pożądaniem. Ono prowadzi do namiętności, a namiętność zaślepia umysł. Człowiek zaślepiony działa irracjonalnie. A przykazanie miłości? Miłość do Boga – w tym się mieści kluczowe zagadnienie miłości bliźniego. Czy można kochać bliźniego, nie kochając Boga? Kocha się bliźniego z miłości do Boga. To jest powiązane. Społeczeństwo tego jakby nie rozumie. A przecież, jeśli naród będzie niemoralny, nie będzie wierzył w Boga, nie będzie miał oparcia w Bogu, to zostanie zniewolony. Ludzie stają się wówczas bezwolnymi pachołkami, niewolnikami, którymi można rządzić i dowolnie sterować. Wrogiem pięknej i Bożej miłości jest propaganda erotyki i seksu, rozwiązłość, nierząd. Kiedyś mówiło się, że „Polska nierządem stoi…” A obecnie? Apoteoza seksu tyle złego dziś robi. Zatraca się sens życia. W rodzinie i w samym człowieku, który traci swoją godność. Co jest dla Pani najważniejsze w życiu? Miłość. Już dawno na to pytanie tak sobie odpowiedziałam. Człowiek dojrzewa do miłości, przeżywa różne jej etapy. Z początku umiemy kochać tych, co nas kochają. Potem staje się ważniejsze, że my kochamy i nie oczekujemy niczego w zamian. Miłość osiąga swój szczyt, gdy
27
O jakiej? Że miłość jest łagodna. Skupiamy się na miłosierdziu Bożym, ale w Piśmie św. czytamy, że Bóg jest miłosierny oraz łagodny. Łagodność jest atrybutem miłości, znosi konflikty, sprzyja pokojowi. Dlaczego nie mówi się więcej o łagodności? Moim zdaniem przed łagodnością jest jeszcze wielka przyszłość. Co to znaczy być łagodnym? Być łagodnym to znaczy mieć sposób bezkonfliktowego bycia. Człowiek, który jest łagodny, chce zrozumieć drugiego,
Czy oprócz miłości czegoś jeszcze potrzebujemy? Ludzie najbardziej na świecie pragną nadziei. Zwyczajnym słowem można sprawić, że komuś nagle będzie się chciało żyć. Można nie mieć nic, ale zawsze można coś dla drugiego zrobić. Można poświęcić mu czas, wysłuchać go. Można podarować swoją obecność, swoją uwagę, czas i dobrą wolę.
fot. K. Domańska
potrafimy wybaczyć nieprzyjaciołom, gdy potrafimy modlić się za wrogów. Człowiek modlitwą za wroga odpowiada Panu Bogu na Jego wezwanie do miłości i realizuje miłość do Boga. W życiu nie wolno dopuścić do nienawiści. Nienawiść jest namiętnością, która zaślepia. A miłość prawdziwa, jak pisze św. Paweł, „cierpliwa, łaskawa jest”. Jednak o jednej sprawie Święty zapomniał napisać.
Rozmawiała Katarzyna Domańska
wysłuchać go. Łagodność zmniejsza egocentryzm, służy pokojowi. Z łagodnością związana jest także pokora. Pokora towarzyszy miłości. To balsam dla miłości. Stosunki między ludźmi psują się zwykle przez pychę, brak pokory. Człowieka pokornego trudno zranić. A jeśli trudno kogoś zranić, to trudno zranić jego miłość.
* Najmniejsze Muzeum Świata działa od 1988 roku. Odbywają się tutaj wystawy prac ludzi starszych i zajęcia plastyczne. Wydajemy informator dla osób malujących, prowadzimy spotkania «Dialog Ludzi Starszych z Młodszymi», działa tu także «Ruch Obrony przed Sobą Samym» oraz Telefon Nadziei”.
Pytanie do o. Raniero Cantalamessy – kapucyna, teologa, kaznodziei Domu Papieskiego. Proszę Ojca, dlaczego w ciągu całej historii Kościoła uczniowie Jezusa są prześladowani? Dlaczego prześladowanie spotyka właśnie tych, którzy niosą światu tak wspaniałą nowinę, jaką jest Ewangelia? Myślę, że znajdujemy precedens w Jezusie, który przyniósł światu Dobrą Nowinę, a jednak był prześladowany. Bowiem, jak mówi św. Jan, świat nienawidzi światła, dlatego walczy z tym, kto niesie światło. Ponadto w historii splata się wiele motywów prześladowań: istnieją motywy polityczne, religijne, ekonomiczne... Ważne jest to, że Jezus nam powiedział, iż świat nie będzie mógł nas pokonać: „miejcie ufność, na świecie doznacie ucisku, ale Jam zwyciężył świat”. Oczywiście, my, którym nie grozi prześladowanie, powinniśmy troszczyć się i bronić naszych prze-
GŁOS KARMELU 02 2 0 1 4
28
śladowanych braci, informować opinię publiczną, modlić się za nich, czynić wszystko, co możliwe, bo to nasi bracia w wierze. Bardzo wielu chrześcijan żyje każdego dnia w sytuacji zagrożenia życia. Jak pierwsi chrześcijanie, powinniśmy być bardzo troskliwi i solidarni wobec tych, którzy cierpią dla Chrystusa. Oni cierpią także za nas, dają świadectwo także za nas.
www.wkb-krakow.pl księgarnia internetowa
u nas najtaniej
Bibliotheca Carmelitana Wszystkim, dla których poza treścią liczy się także estetyka, polecamy dzieła mistyków karmelitańskich w ekskluzywnej, pięknej oprawie. Perełki do własnej biblioteki albo też znakomity prezent – w kolekcji lub osobno. Złota kolekcja obejmuje dzieła: św. Jana od Krzyża, św. Teresy od Jezusa, św. Teresy od Dzieciątka Jezus, św. Teresy Benedykty od Krzyża.
NOWOŚĆ
29,90 zł
39,90 zł
34,90 zł
NOWOŚĆ
34,90 zł 39,90 zł
Św. Jan od Krzyża – doktor Kościoła PIEŚŃ DUCHOWA stron 338, oprawa twarda Św. Jan od Krzyża – doktor Kościoła DROGA NA GÓRĘ KARMEL stron 440, oprawa twarda
29,90 zł
Św. Teresa od Jezusa – doktor Kościoła DROGA DOSKONAŁOŚCI stron 304, oprawa twarda
Św. Jan od Krzyża – doktor Kościoła żYWY PŁOMIEŃ MIŁOŚCI stron 208, oprawa twarda
39,90 zł
Św. Teresa od Dzieciątka Jezus – doktor Kościoła DZIEJE DUSZY stron 522, oprawa twarda
Św. Jan od Krzyża – doktor Kościoła NOC CIEMNA stron 202, oprawa twarda
PROMOCJA
O MISTYCE
Św. Józef Sebastian Pelczar
komplet 4 tomów w etui oprawa twarda
139,90 zł
119,90 zł Zachęcamy do nabycia – w promocyjnej cenie – czterech tomów dzieł św. Jana od Krzyża (komplet w etui): Pieśń duchowa, Droga na Górę Karmel, Noc ciemna, Żywy płomień miłości.
Wydawnictwo Karmelitów Bosych
31-222 Kraków • ul. Z. Glogera 5 tel.: 12-416-85-00 • fax: 12-416-85-02 e-mail: wydawnictwo@wkb.krakow.pl Pełna oferta Wydawnictwa na stronie internetowej.
Św. Teresa od Jezusa – doktor Kościoła TWIERDZA WEWNĘTRZNA stron 320, oprawa twarda
NOWOŚĆ
19,90 zł
Z oddanej do rąk Czytelnika publikacji, jak również z pozostałych dzieł św. Józefa Sebastiana Pelczara przebija główne przesłanie, iż oznaką doskonałości chrześcijańskiej nie są zjawiska wykraczające ponad poziom natury, lecz łącząca z Bogiem i upodabniająca do Jezusa Chrystusa miłość. W tym też kluczu warto czytać publikowane niniejszym notatki poświęcone mistyce chrześcijańskiej. s. 180, oprawa miękka