Noce i dnie katalog wystawy

Page 1

W O J E W Ó D Z K I O Ś R O D E K A N I M A C J I K U LT U R Y W T O R U N I U

Noce i dnie ziemi dobrzyńskiej


Ostrowite k. Rypina, maj 2013

Dobrzyń nad Wisłą, lipiec 2013

Uczestnicy pleneru fotograficznego Noce i dnie ziemi dobrzyńskiej: Jarosław Aleksandrzak, Anna Hołub, Iwona Kubik, Dariusz Łenski, Ewa Łysiak, Jacek Melerski, Joanna Nacfalska, Barbara Owsian, Anna Pesta, Mirosław Radciniewski, Justyna Rojek, Ewa Rostkowska, Wojciech Stępski, Rafał Szarszewski, Anna Strzelecka, Paulina Szyplik, Agnieszka Ulatowska, Natalia Wiencławska, Zbigniew Zasada oraz Michał Kokot, Stanisław Jasiński, Kamil Hoffmann.


Noce i dnie ziemi dobrzyńskiej

Przygotowania do pleneru fotograficznego Noce i dnie ziemi dobrzyńskiej, który odbywał się w dniach w dniach 10–12 maja i 6–7 lipca 2013 roku, rozpoczęliśmy w Wojewódzkim Ośrodku Animacji Kultury w Toruniu już w połowie roku ubiegłego. Inspirujące były spotkania z Ryszardem Bartoszewskim – wiceburmistrzem Dobrzynia nad Wisłą, z Andrzejem Szalkowskim – dyrektorem Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej w Rypinie. Tytuł przedsięwzięcia i poplenerowej wystawy zaproponował Stanisław Jasiński, nawiązując do Nocy i dni Marii Dąbrowskiej – i określając perspektywę spojrzenia na ziemię dobrzyńską. Maria Dąbrowska zaczęła pisać powieść na ziemi dobrzyńskiej, we wsi Płonne. Jeszcze dziś w okolicach można identyfikować krajobrazy, które przedstawiała; w mieszkańcach tych okolic pierwowzory ma wiele powieściowych postaci. Plener Noce i dnie ziemi dobrzyńskiej przygotowywaliśmy z nadzieją, że jego uczestnicy na swoich zdjęciach przedstawią krajobraz kulturowy regionu. Chcieliśmy, by poplenerowa wystawa ujmowała dzieje regionu. Tutaj, w Dobrzyniu nad Wisłą, w latach 1216–1228 został utworzony jedyny na ziemiach polskich zakon rycerski – Braci Dobrzyńskich. Jako obszar pogranicza ziemia dobrzyńska odgrywała ważną rolę w relacjach Polski i Państwa Krzyżackiego. Żywa pozostaje opowieść o Nawojce – dziewczynie, która studiowała na Akademii Krakowskiej. Pielęgnowana jest pamięć o bohaterze szarży szwoleżerów pod Somosierrą – kapitanie Janie Dziewanowskim. Region naznaczony jest wydarzeniami powstania listopadowego. Niezwykle ważne są wydarzenia z okresu powstania styczniowego. Mieszkańcy ziemi dobrzyńskiej licznie wzięli udział w powstaniu, wiele miejscowości jest kojarzonych z powstańczymi potyczkami, czczona jest pamięć poległych. Patriotycznym postawom Dobrzyniacy pozostawali wierni również w okresie późniejszym, zwłaszcza w czasie wojny polsko-bolszewickiej i drugiej wojny światowej. Ciekawa jest choćby postać Antoniego Borzewskiego, który w Ugoszczu 16 sierpnia 1920 roku mając jedynie broń myśliwską i do pomocy służących, nim poległ, zatrzymał oddział czerwonoarmistów. Po upadku powstania styczniowego Dobrzyniacy zostali poddani przez zaborcę represjom, które spowodowały, że region, położony na zachodnich rubieżach Imperium Rosyjskiego, nie miał warunków sprzyjających rozwojowi gospodarczemu i kulturalnemu. Trzeba zaznaczyć, że rusyfikowano i mieszkańców, i ich otoczenie – krajobraz, co najwyraźniej widać, gdy się porówna dwa miasteczka: Dobrzyń i Golub, położone po dwóch stronach granicznej rzeki Drwęcy, jedno w zaborze rosyjskim, drugie w pruskim, już na ziemi chełmińskiej; obecnie są to części jednego organizmu miejskiego: Golubia-Dobrzynia. W pejzażu ziemi dobrzyńskiej do dziś zaznacza się zabudowa z okresu zaboru rosyjskiego; w ostatnich dziesięcioleciach widok wsi i miasteczek odmieniło budownictwo jednorodzinne. Chcieliśmy, by uczestnicy pleneru kierowali uwagę ku uzewnętrznionym dziejom ziemi dobrzyńskiej – by przedstawili jej historyczną i kulturową tożsamość: grodziska średniowieczne, zamki, sanktuaria, klasztory, kościoły, dwory szlacheckie, spichrze, młyny, cmentarze. Mówiąc o ziemi dobrzyńskiej, niepodobna pominąć związanych z nią postaci: Fryderyka Chopina, Poli Negri, Marii Dąbrowskiej, Jerzego Pietrkiewicza (wspomina się, że jego ojciec przed wojną ufundował w Fabiankach szkołę), Lecha Wałęsy. Krajobraz kulturowy ziemi dobrzyńskiej ściśle łączy się ze sztuką, którą tworzyli i tworzą jej mieszkańcy. Najwyrazistszym przykładem jest wieś Osiek nad Wisłą, której mieszkańcy utrzymując się z roli, rybołówstwa i zbiorów runa leśnego, trudnili się rzemiosłem artystycznym. W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych minionego stulecia wieś była określana jako artystyczna, tutejsi twórcy ludowi zyskali uznanie i rozgłos. Chcieliśmy, by autorzy zdjęć pokazali kulturę ludową ziemi dobrzyńskiej – ze szczególnym uwzględnieniem jej wyróżników, narzędzi i sprzętów rolniczych, rybackich, folkloru. Chcieliśmy, by pokazali życie codzienne, ludzi, zdarzenia. Marzyliśmy, by sięgali po aparat fotograficzny, spoglądając na pola, lasy, parki, kapliczki przydrożne, zabudowę wiejską i miejską, by na fotografiach uchwycili nastrój i charakter ziemi dobrzyńskiej.


W plenerze uczestniczyło 19 amatorów fotografii artystycznej z województwa kujawsko-pomorskiego. Byli wśród nich doświadczeni fotoamatorzy, posiadający ugruntowany dorobek artystyczny, były osoby młode, rozpoczynające swoją przygodę ze sztuką fotografii. Ich przewodnikami w krajobrazie kulturowym regionu byli Stanisław Jasiński (fotografik, instruktor fotografii w Wojewódzkim Ośrodka Animacji Kultury w Toruniu, autor kilkunastu indywidualnych wystaw fotograficznych, licznych publikacji o sztuce, zwłaszcza historii i współczesności fotografii artystycznej, dziedzictwie kulturowym regionu, literaturze), Kamil Hoffmann (specjalista ds. komunikacji zewnętrznej w Ośrodku, autor tekstów o kulturze współczesnej) i Michał Kokot (fotografik, malarz, poeta i muzyk, animator kultury – szczerze przez niego ukochanej – ziemi dobrzyńskiej). Organizacyjną opieką otoczyła fotografujących Barbara Płaneta (kierująca Działem Realizacji Inicjatyw Kulturalnych w Ośrodku). Czy poplenerowa wystawa spełnia marzenia, nadzieje i oczekiwania organizatorów, ocenią osoby, które ją obejrzą. Będzie ona w tym roku eksponowana w Galerii Spotkań Wojewódzkiego Ośrodka Animacji Kultury w Toruniu, w Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej w Rypinie i w Galerii Sztuki Współczesnej we Włocławku. W przyszłym roku będzie prezentowana w Dobrzyńskim Domu Kultury w Dobrzyniu nad Wisłą, w Galerii U Chopina w Gminnym Ośrodku Kultury w Obrowie i w Ośrodku Chopinowskim w Szafarni – i być może w innych miejscach. Na wystawie jest pokazywanych niewiele ponad czterdzieści powiększeń fotograficznych, a każdy z uczestników pleneru wykonał setki zdjęć. Do ekspozycji wybierał je Stanisław Jasiński, który również aranżował wystawę. Ponad sto fotografii jest przedstawianych w formie prezentacji elektronicznej. A zatem blisko dwieście zdjęć zaciekawia – i zachwyca – ziemią dobrzyńską. Wielu osobom należą się podziękowania za pomoc w organizowaniu i przeprowadzeniu pleneru, za życzliwość okazaną jego uczestnikom. Dzięki tym osobom – mieszkańcom ziemi dobrzyńskiej – plener był nie tylko wyjątkowym przedsięwzięciem artystycznym, ale i dla uczestników, i dla nas, organizatorów, niepowtarzalną możliwością spotkania ze wspaniałymi ludźmi! Jerzy Rochowiak


Tożsamość ukryta w codzienności

Plener Noce i dnie ziemi dobrzyńskiej był twórczym spotkaniem amatorów fotografii artystycznej z województwa kujawsko-pomorskiego; celem pleneru było pokazanie w artystycznej formie krajobrazu kulturowego regionu. Cel wydaje się prosty – wystarczy wyruszyć z aparatem fotograficznym na poszukiwanie ciekawych tematów. Często jednak artystyczna ekspresja nie idzie w parze z dokumentalizmem, co gorsza, na fotografików czekają liczne pułapki. Pierwszą jest ryzyko popadnięcia w banał. Wizerunki najbardziej znanych miejsc czy obiektów powielane są w tysiącach egzemplarzy na widokówkach i w popularnych publikacjach turystyczno-krajoznawczych. Taki kontekst sprawia, że trudno je później fotografować tak, aby zdjęcia nie ocierały się o pocztówkowy banał. Dlatego czasem w poszukiwaniu artystycznej formy lepiej unikać szerokiego planu i skupić się na detalach. Można też unikać tych najbardziej charakterystycznych miejsc, ale wówczas pojawi się zarzut, że zdjęcia nie w pełni pokazują obszar, na którym odbywa się plener. Polna droga wygląda tak samo w różnych zakątkach środkowo-wschodniej Europy, podobne chałupy budowano na wsiach ziemi dobrzyńskiej, Mazowsza i Wielkopolski. Trudno też w pierwszej chwili odróżnić małomiasteczkowe kamienice w różnych miejscach w Polsce. Co zrobić, gdy właśnie te mniej spektakularne obiekty okazują się znacznie ciekawszym tematem do fotografowania? W gruncie rzeczy każde zdjęcie wykonane podczas pleneru to próba zmierzenia się z dychotomią: czy poszukiwać specyficznych cech krajobrazu kulturowego (najczęściej jest to oczywiście dziedzictwo materialne), czy odkrywać piękno w codzienności. Zazwyczaj dusza artysty przeważa nad chłodem dokumentalisty-reportera, ale bywają sytuacje, gdy autorkom i autorom zdjęć udaje się niemal idealnie wyważyć proporcje pomiędzy wymiarem artystycznym i walorem czysto poznawczym. Taka kompletna fotografia jest raczej wyjątkiem niż regułą, ale wiele prac prezentowanych na wystawie do owej idealnej formy dąży. Zbyt często w opisie krajobrazu kulturowego regionu pomijana jest – wydawałoby się oczywista – myśl, że krajobraz ów tworzą ludzie. Dlatego doskonałym sposobem na ukazanie tożsamości kulturowej danego miejsca jest przyjęcie perspektywy jego mieszkańców – autochtonów. Jednak również tutaj rodzi się dylemat: skupiać się na postaciach wybitnych związanych z regionem, czy przyjąć perspektywę „sąsiada”? Z ziemią dobrzyńską związana jest gwiazda przedwojennego Hollywood – Pola Negri, której pamięć bardzo silnie kultywowana jest w jej rodzinnym Lipnie. Dobrzyńskie korzenie przy każdej okazji podkreślał też emigracyjny pisarz i poeta Jerzy Pietrkiewicz. Zmarłego w Londynie twórcę pochowano w rodzinnych Fabiankach, natomiast serce złożono w skępskim klasztorze. Zarówno Pola Negri, jak i Jerzy Pietrkiewicz większość życia spędzili poza rodzinnymi stronami, jednak na ziemi dobrzyńskiej pamięć o nich jest wciąż żywa. Podobnie silna jest pamięć o – często anonimowych – postaciach z historii regionu. Z jednej strony jest to bagaż doświadczeń związanych z okresem zaborów – gdy ziemia dobrzyńska leżała na samym końcu Imperium Romanowów. Jednak przygraniczne położenie nie przyczyniło się do rozwoju terenu, lecz wręcz przeciwnie, do jego degradacji. Jednym z najtragiczniejszych rozdziałów w XIX-wiecznej historii ziemi dobrzyńskiej było powstanie styczniowe, a obchodzona w tym roku 150. rocznica jego wybuchu skłania do przyjrzenia się miejscom z nim związanym. Wydaje się jednak, że cały okres zaborów wpłynął na region i jego mieszkańców, kształtując mentalność Dobrzyniaków. Można też spojrzeć na mieszkańców terenu poprzez ich związki z przyrodą. Granice ziemi dobrzyńskiej na przeważającej długości wytyczane są przez rzeki: Wisłę, Drwęcę i Skrwę, dlatego nie można się dziwić, że wielu Dobrzyniaków zajmowało się rybołówstwem. Co prawda gleby na tym obszarze nie należą do najżyźniejszych, ale do dziś rolnictwo dominuje w gospodarce ziemi dobrzyńskiej. Uczestnicy pleneru Noce i dnie ziemi dobrzyńskiej w ciągu dwóch weekendowych wyjazdów próbowali dotknąć istoty krajobrazu kulturowego ziemi dobrzyńskiej. Niezawodnym przewodnikiem po jej materialnych i mentalnych (a może nawet duchowych) zakątkach był Michał Kokot. Chociaż obraz ziemi dobrzyńskiej prezentowany na wystawie składa się ze spojrzeń ponad dwudziestu różnych osobowości artystycznych, jest z pewnością niepełny. Mam jednak nadzieję, że trud włożony w przygotowanie pleneru i przewodnictwo Michała Kokota sprawiły, że ów obraz nie jest zafałszowany. Kamil Hoffmann


Bobrowniki, ruiny zamku krzyĹźackiego z XIV wieku; fot. Ewa Rostkowska


Zarzeczewo; fot. Iwona Kubik


Nietrzeba, młyn wodny z 1850 r.; fot. Joanna Nacfalska


Radziki DuĹźe, zamek rycerski z XV wieku; fot. Anna Pesta


Noce i dnie ziemi dobrzyńskiej Chrostkowo, Matka Boska Szkaplerzna w kaplicy przydrożnej z 1946 r.; fot. Stanisław Jasiński


Noce i dnie Ziemi Dobrzyńskiej Trutowo, klasztor karmelitów, fresk z 1738 r.; fot. Agnieszka Ulatowska


Nietrzeba, dom młynarza z końca XIX wieku; fot. Natalia Wiencławska


Strzygi, kościół z 1407 r., brama główna z 1620 r.; fot. Jarosław Aleksandrzak


Bobrowniki, zamek krzyĹźacki z XIV wieku; fot. Dariusz Ĺ enski


Zalew Włocławski w Dobrzyniu nad Wisłą; fot. Justyna Rojek


Płonne, fragment obelisku ku czci kapitana Dziewanowskiego; fot. Rafał Szarszewski


Ugoszcz, pałac z drugiej połowy XIX wieku; fot. Wojciech Stępski


Lipno, rynek; fot. Anna Hołub

Noce i dnie ziemi dobrzyńskiej


Noce i dnie ziemi dobrzyńskiej Obory, kaplica cmentarna; fot. Ewa Šysiak


Murzynowo, droga wiejska; fot. Mirosław Radciniewski


Bobrowniki, dom z połowy XIX wieku; fot. Zbigniew Zasada


Noce i dnie ziemi dobrzyńskiej

Chrostkowo, kościół z 1694 r.; fot. Zbigniew Zasada


Rypin, niedzielne południe; fot. Jacek Melerski


Murzynowo, chata rybacka; fot. Anna Strzelecka


Tłuchówek, młyn na rzece Skrwa; fot. Paulina Szyplik


Nietrzeba, staw młyński; fot. Barbara Owsian


Noce i dnie ziemi dobrzyńskiej Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury w Toruniu ul. Szpitalna 8; 87-100 Toruń tel./fax: 56 6522027, 56 6522028, 56 6522755, 56 6570290 www.woak.torun.pl e-mail: woak@woak.torun.pl Kurator wystawy Stanisław Jasiński Redakcja katalogu Kamil Hoffmann, Stanisław Jasiński Projekt graficzny Monika Bojarska Druk Graffiiti bc, Toruń tel./fax 56 6544714 Druk katalogu został sfinansowany ze środków Samorządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Na okładce prezentowany jest fragment zdjęcia Justyny Rojek przedstawiający dwór w Zarzeczewie.



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.