Rozmowa tyg., s. 122
Jestem za in vitro, aborcją i... nie boję się proboszcza
9 listopada 2012 NR 45 (1175/XXIII) INDEKS 366773
ISSN 1234-1363
CENA 2,90 zł (w tym 5% VAT)
Aktualności, s. 10 Ak
Piłka siatkowa, s. 28
M Morsy i foczki znowu w wodzie – zapraszają iC Ciebie, i Ciebie...
Krispol sprowadził siatkarzy z Kalisza na ziemię. Jest dobrze
redakcja: 61 437 49 50, biuro ogłoszeń: 61 436 52 70
Weekendowy dyżur reporterów:
Sąd jest bezradny Lokatorzy bloku tonsilowskiego przy Konopnickiej 25/27 nie mogą wykupić mieszkań. Tak orzekł w środę sąd. Przegrani zapowiadają apelację. Filip Biernat
W 2001 r. ówczesny prezes Tonsilu Henryk Judkowiak zakomunikował mieszkańcom bloku, że budynek ma obciążoną hipotekę (był przypisany do jednej z zakładowych działek, będącej zabezpieczeniem kredytu banku Polska Kasa Oszczędności) i spółka nie może sprzedać lokatorom mieszkań, które zajmują. Był to czas, gdy wchodziła w życie Ustawa o zbyciu mieszkań przedsiębiorstw państwowych i niektórych spółek handlowych z udziałem Skarbu Państwa. Ruszyła wtedy fala wykupu mieszkań zakładowych. Mieszkańcy bloku przy ul. Konopnickiej 25/27 mogli jednak tylko się
501 677 731 lub 501 677 838 CHCESZ ZGŁOSIĆ JAKIEŚ ZDARZENIE? DZWOŃ!
Pomniki, tablice pamiątkowe – kogo jeszcze powinniśmy w ten sposób uczcić? Temat tyg., s. 2, 13 Policjantów będzie mniej? To się jeszcze okaże Aktualności, s. 7 Dała mu w ucho i trafił do szpitala Zdarzenia, s. 5
– To jest karygodne, że nie możecie państwo nabyć tych mieszkań – mówił sędzia Tomasz Ignatowicz przyglądać, jak inni pracownicy Tonsilu wykupują lokale za grosze. Poszkodowani lokatorzy swoich praw mogli dochodzić dopiero od 2005 r., gdy weszła w życie Ustawa o zmianie niektórych ustaw dotyczących wykupu nieruchomości. Cztery lata temu mieszkańcy złożyli zbiorowy pozew przeciwko likwidatorowi Tonsilu SA. Był cień szansy, że mogą coś wywalczyć w sądzie. Lokatorzy feralnego bloku chcieli przyznania uprawnień do nabycia lokali mieszkalnych i prawa pierwokupu, w myśl artykułu 4 i 5 ustawy o nabywaniu mieszkań zakładowych.
Wyrok zapadł w środę 7 listopada. Niestety, sąd oddalił wszystkie roszczenia mieszkańców bloku przy ul. Konopnickiej. – Sąd nie jest omnipotentny. Nie mógł sprawić, że jedną decyzją wszystkie błędy zostaną cofnięte. Sąd oceniał tylko, czy istnieje prawo pierwokupu i nabycia mieszkań w rozumieniu artykułu 4 i 5 ustawy o nabywaniu mieszkań, i nie znalazł ku temu przesłanek – uzasadniał wyrok sędzia Tomasz Ignatowicz. – Głównym problemem, którym zajmował się sąd, było to, czy Skarb Państwa miał przymiot podmiotu dominującego w rozumieniu ustawy
Fot. FIB
od 7 lutego 2001 do dnia poprzedzającego zmianę Ustawy o nabywaniu nieruchomości (18 września 2005 r. – przyp. red.). Nie chodziło tu o potoczne znaczenie podmiotu dominującego, ale stosowne do Ustawy o obrocie papierami wartościowymi. Sąd w tym względzie przeprowadził bardzo wiele czynności z urzędu, bo ten fakt przesądzał o dochodzeniu praw z artykułu 4 i 5 – zauważył sędzia. Sąd powołał biegłego księgowego, który stwierdził, że Skarb Państwa w tym czasie nie był podmiotem dominującym, i na tym oparł swoją decyzję.
>>
Mieszkańcy Spławia wyszli na drogę – protestują przeciwko zaniedbaniom Kołaczkowo, s. 17 www.wrzesnia.info.pl
dok. na s. 6 Reklama
Kontrola zakończona, wyniki nie są alarmujące z delegaturą w Koninie. Na szczęście przeprowadzone kontrole nie wykazały skażenia środowiska. Posadzka w budynku neutralizatorni wyłożona jest płytkami chemoodpornymi, tworząc szczelne podłoże. Nie stwierdzono śladów wydostawania się niebezpiecznych substancji do środowiska – napisano w opracowanym przez urzędników raporcie. Ponadto w czasie kontroli ustalono, że w budynku po byłej neutralizatorni znajdują się 200-litrowe beczki zawierające osady pogalwaniczne oraz beczki z substancjami ropopochodnymi. Zalegają tam również substancje używane najprawdopodobniej w galwanizerni.
Inspektorzy ochrony środowiska zakończyli działania kontrolne na terenie budynku po byłej tonsilowskiej neutralizatorni. Cała sprawa miała swój początek w połowie roku. Wówczas to jeden z czytelników poinformował nas, że na terenach byłego zakładu Tonsil znajdują się przeróżne niezabezpieczone odpady chemiczne. Co więcej, niektóre z nich zaczęły się wydostawać z pojemników. Zwróciliśmy się do wrzesińskiego ratusza z prośbą o podjęcie interwencji. Urzędnicy przekazali sprawę Wojewódzkiemu Inspektoratowi Ochrony Środowiska w Poznaniu
W pobranych próbkach ścieków stwierdzono obecność metali ciężkich Fot. KUL
>>
dok. na s. 6