Gazeta Aleksandrowska nr 53 (2011)

Page 1

Najskuteczniejsza reklama w „Gazecie Aleksandrowskiej” Czytają nas w mieście i powiecie

Jesteśmy także w internecie: www.kujawy.media.pl MIESIĘCZNIK INFORMACYJNO-PUBLICYSTYCZNY sierpień 2011

ISSN 1897-8908

reklama

nr 53 (V rok) CENA 0 zł

MIASTA: Aleksandrów Kujawski, Ciechocinek, Nieszawa GMINY: Aleksandrów Kuj., Bądkowo, Koneck, Raciążek, Waganiec, Zakrzewo

Wracamy do wpisów na forum jednej z regionalnych gazet, o których pisaliśmy przed kilkoma miesiącami. Autorzy nie mogą czuć się bezkarni. Zamiast służyć za miejsce wymiany informacji, wyrażania poglądów, ścierania się racji w wielu przypadkach forum to zamieniło się w rynsztok ociekający inwektywami, bluźnierstwami, osobistymi pomówieniami. Wszystkie chwyty dozwolone

reklama

Swoje apogeum osiągnęło w czasie, kiedy toczyła się walka o dotację dla aleksandrowskiego Miejskiego Centrum Kultury, a trwało to dwa lata. Demony nie przebierały w słowach uważając, że wpisy są anonimowe, więc wszyst-

Szaleli w internecie, ponoszą konsekwencje kie określenia i stosowane chwyty są dozwolone. Ku radości gawiedzi, PRZED WYBORAMI zamieszczano nagrania ze śledzenia znanej osoby przez znaną osobę, a pełno w niej było insynuacji, rynsztokowych określeń. Po to, aby człowieka zniszczyć, poniżyć. Co dziwne, osobę po nagraniu zidentyfikowano. Mogła więc być ścigana, ale z oskarżenia prywatnego. Zainteresowany odpuścił, bo szkoda mu czasu na zajmowanie się pomyjami. Wreszcie jeden z bohaterów internetowych wypowiedzi, radny powiatowy Arkadiusz Gralak, o

czym pisaliśmy, czując się nimi obrażony powiedział „stop”. Sprawa znalazła się w prokuraturze, a ta podjęła śledztwo, ujawniając kto był autorem wpisów. Strzał w kolano Drugą osobą, która broniąc swojej godności, doprowadziła do ujawnienia autorów wpisów jest Lotfi Mansour, wiceprzewodniczący rady powiatu. Bo jak wiadomo, ale o dziwo nie wiedzieli widać o tym autorzy wpisów na forum owej regionalnej gazety, każde wysłane i zamieszczone słowa zostawiają ślad.

- Już w trakcie dochodzenia zgłosił się do mnie jeden z autorów wpisu, z propozycją zawarcia ugody - mówi Arkadiusz Gralak. Ma przeprosić na łamach gazety. W drugim przypadku adres dotyczy firmy komunalnej, pod którym jest kilka komputerów. Także w tym przypadku możliwe jest ustalenie konkretnego urządzenia, a po nim dojście do autora. Znane są także komputery autorów wpisów, jakie pojawiły się na temat radnego Lotfiego Mansoura. Zainteresowany, jak na razie, nie ujawnia szczegółów. W Aleksandrowie Kujawskim

głośno o związku między rezygnacją wicestarosty „z przyczyn osobistych”, a tymi wpisami. Jeden z nich pochodził z domowego komputera wicestarosty. Obaj zainteresowani znajdują się w jednym ugrupowaniu partyjnym. Konsekwencją obraźliwych wpisów na temat radnego Gralaka jest rezygnacja z kandydatury znanego w powiecie działacza, o ambicjach bycia burmistrzem, o którym mówiło się, że zostanie dyrektorem zarządu dróg powiatowych. Poszukiwania autorów wpisów zapowiadają inne

poszkodowane osoby. Najprawdopodobniej więc to nie koniec odsyłania na oślą łączkę osób, o których mówi się, że strzeliły sobie w kolano. Wpisy dotyczą bowiem nie przeciwników do stanowisk i politycznych stołków, ale kolegów z własnego środowiska. *** Forum internetowe jest pomyślane jako miejsce szybkiej wymiany opinii. Nawet ostre wypowiedzi są dopuszczalne i społecznie potrzebne. Ale istnieją granice, których przekraczać nie można. Dokonującym anonimowych wpisów radzę przed kliknięciem zadać sobie pytanie, czy pod wpisem umieściłbym swoje imię i nazwisko.

Stanisław Białowąs


I 2 I GAZETA nrALEKSANDROWSKA 53, sierpień 2011

www.kujawy.media.pl

Wydarzenia

Certyfikat przedłuşony do lipca 2014 roku

Konkurs na wakacyjne zdjęcie

Wysoka ocena pracy urzędu Fot. Wanda Wasicka

Do 4 września przyjmuje MCK w Aleksandrowie Kujawskim zdjęcia z wakacji na konkurs pn. „Lato Foto�. Nie trzeba wyjeşdşać, aby zrobić dobrą fotografię, moşe bowiem pokazywać wakacje w mieście lub u babci. Szczegóły na stronie internetowej aleksandrowskiego MCK.

Polonijny chór „Cantus Cordis� z Mińska na rynku w Nieszawie

„Polesia czar� na Kujawach

Kino na dworcu

Na zaproszenie burmistrza Aleksandrowa Kujawskiego Andrzeja CIEĹšLI na Kujawach przebywaĹ‚ chĂłr „Cantus Cordisâ€?, czyli Ĺšpiew Serca z MiĹ„skiego OddziaĹ‚u ZwiÄ…zku PolakĂłw na BiaĹ‚orusi. ByĹ‚a to kolejna wizyta tego zespoĹ‚u w kraju ojcĂłw. Zespół wystÄ…piĹ‚ w kilku miejscach, dajÄ…c interesujÄ…ce koncerty. 7 sierpnia goĹ›cie wystÄ…pili w Nieszawie, gdzie znajdowaĹ‚a siÄ™ baza noclegowa oraz dali dwa koncerty w Aleksandrowie Kujawskim - w koĹ›cioĹ‚ach pw. Przemienienia PaĹ„skiego i pw. NMP WspomoĹźenia Wiernych. Później pojechali do Ciechocinka, gdzie wystÄ…pili w sanatorium „Gracjaâ€? i kawiarni

Specjalny pokaz filmu „Jutro będzie lepiej�, kręconego na dworu w Aleksandrowie Kuj. dowodzi, jak mieszkańcy miasta spragnieni są kina. Dworcowa sala była pełna, przyjechała reşyser Dorota Kędzierzawska, która opowiadała o kulisach kręcenia tego obrazu.

Poşegnanie lata MCK i Stowarzyszenie Bądźmy Razem organizują, jak co roku, imprezę „Poşegnanie lata�. Odbędzie się ona 3 września, początek godz. 16.00.

„Teatralnaâ€?. Ĺšpiewali teĹź w katedrze we WĹ‚ocĹ‚awku i muzeum etnograficznym w Toruniu. ChĂłr liczy 25 osĂłb, w róşnym wieku. Naleşą do niego nie tylko Polacy, takĹźe BiaĹ‚orusini i Rosjanie o polskich korzeniach. Zespół powstaĹ‚ w 2004 roku. ZaĹ‚oĹźycielem chĂłru, jego kierownikiem artystycznym i dyrygentem jest Janina ChwaĹ‚ko. W jej domu kultywowane sÄ… tradycje polskie i katolickie. Dyrektorem zespoĹ‚u jest StanisĹ‚aw Trebuchowski. ChĂłrzyĹ›ci reprezentujÄ… róşne zawody. NajwiÄ™cej jest nauczycieli, w tym takĹźe jÄ™zyka polskiego. W repertuarze chĂłru sÄ… pieĹ›ni religijne i patrio-

tyczne oraz piosenki ludowe i biesiadne. Utworem, na który zawsze czeka publiczność jest tango „Polesia czar�. Tę piosenkę, tak bliską Polakom, do słów i muzyki Jerzego Artura Kosteckiego wykonuje duet, Janina Chwałko i Dimitrij Ustinow (solista chóru). Dwa lata temu, na pięciolecie istnienia zespołu do Mińska pojechała delegacja z Aleksandrowa Kujawskiego, Nieszawy i powiatu. Jak co roku, takşe podczas tej wizyty gościom towarzyszyła przez niemal cały czas Wanda Wasicka z Urzędu Miejskiego w Nieszawie. (w)

$% & # ' ( )

Do Urzędu Miejskiego w Aleksandrowie Kujawskim dotarły dokumenty potwierdzające przedłuşenie do 26 lipca 2014 roku waşności certyfikatu ISO 9000-2009. Dotyczy on jakości realizacji zadań własnych gminy i zleconych słuşących zaspokojeniu potrzeb i oczekiwań mieszkańców. Aleksandrowski urząd był jednym z pierwszym w regionie, który mógł poszczycić się taką oceną. Po trwającym kilka dni audycie certyfikat nadal jest waşny. A kontrolowano wszystko, co moşe mieć wpływ na jakość obsługi mieszkanców, sprawdzano rejestry skarg i sposób ich załatwiania. W tym samym czasie kontrolę prowadził Urząd Wojewódzki i takşe ona nie wykazała raşących zaniedbań. Na osiem tysięcy podjętych decyzji tylko dwie zostały skierowane do ponownego rozpatrzenia. W ostatnim okresie wpłynęła tylko jedna skarga. Pracownicy urzędu stale podnoszą kwalifikacje. Kolejny cykl szkoleń dotyczyć będzie stosowania przepisów obowiązujących w samorządach terytorialnych. - W rankingu gmin prowadzonym przez Związek Miast i Powiatów Polskich miasto Aleksandrów Kujawski w swojej grupie z 21 pozycji przesunął się na 16 – mówi Krystyna Pieniąşek-Bołotowicz, sekretarz miasta (na zdjęciu obok z nowym certyfikatem). - Liczone są tam punkty za poszczególne dokonania. Przybyło nam ich za uchwalenie kodeksu etycznego radnych, wprowadzenie elektronicznego obiegu dokumentów, posiadanie elektronicznej skrzynki podawczej, szkolenie. W sumie zebranych mamy ich 5.300. To pośrednio takşe ocena naszej pracy. (mp)

Biura rekrutacyjne

# " ! "" " ! "" "

2 3 4 5 6 5 7 28 . / 9 : ; 8 4 ; 7 ; ' 4 ; 2 < 6 = 9 / 5 ' 3 > : ; ? 8 >6 ? . 8 8 / @

- ZarzÄ…dzanie ďŹ nansami przedsiÄ™biorstw - ZarzÄ…dzanie maĹ‚ym i Ĺ›rednim przedsiÄ™biorstwem - ZarzÄ…dzanie marketingowe - ZarzÄ…dzanie w turystyce i agrobiznesie - ZarzÄ…dzanie inwestycjami i nieruchomoĹ›ciami - ZarzÄ…dzanie zasobami ludzkimi

- Edukacja wczesnoszkolna i przedszkolna z ksztaĹ‚ceniem integracyjnym - Edukacja wczesnoszkolna i przedszkolna z jÄ™zykiem angielskim/ niemieckim - Edukacja obronna i bezpieczeĹ„stwo publiczne - Edukacja medialna - Pedagogika rewalidacyjna z wczesnym wspomaganiem rozwoju - Animacja kultury z arteterapiÄ… - Pedagogika resocjalizacyjna z elementami proďŹ laktyki i opieki - Poradnictwo zawodowe i doradztwo personalne

! - GraďŹ ka komputerowa i aplikacje internetowe - Systemy informatyczne i bazy danych - Sieci komputerowe i telekomunikacja * & +

, - & ( EFS

"#$ "$ %

&

) ) *

./0 + $+ ) & + +( & #

- Język angielski w turystyce i biznesie - Język angielski specjalizacja tłumaczeniowa - Język niemiecki w turystyce i biznesie

- Administracja skarbowa - Administracja bezpieczeństwa publicznego - Administracja samorządowa - Administracja publiczna specjalizacja pocztowa

% " ' %%%( % (% % (


www.kujawy.media.pl

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Wydarzenia

nr 53, sierpień 2011

Pod patronatem „Gazety Aleksandrowskiej”

Delegacja z Niemana

V Aleksandrowski Międzynarodowy Festiwal Dwóch Cesarzy

Odbywający się co roku w Aleksandrowie Kujawskim przegląd zespołów artystycznych klubów seniora pn. „Zegar Czasu” należy do najstarszych w regionie. W tym roku odbędzie się on po raz 30. Jubileuszową imprezę, organizowaną przez Miejskie Centrum Kultury zaplanowano na 11 września (niedziela).

Malowanie natury MCK organizuje dla dzieci i młodzieży 23 i 24 sierpnia w godz. 11.0013.00 zajęcia plastyczne. W programie malarstwo i rysunek z wyobraźni oraz martwa natura.

Fot. Stanislaw Białowąs

Na zaproszenie burmistrza Andrzeja Cieśli z Aleksandrowa Kujawskiego przebywała delegacja z Niemana, miasta w obwodzie kaliningradzkim Rosji: Ilena Ptasznik – dyrektor ośrodka sportu i kultury, Ilena Uljanowa – dyrektor przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnego oraz Aleksander Igrewicz Prońsko - przedsiębiorca firmy konsultingowej. Wcześniej goście mieli okazję zwiedzenia Gniezna. Z delegacją w Urzędzie Miejskim spotkali się burmistrz i zastępca Jerzy Erwiński. Podczas spotkania mówiono o możliwościach wymiany grup młodzieży i zespołów artystycznych. Goście przywieźli zaproszenie na Dni Niemana, które obchodzone są tam w pierwszej dekadzie września.

Jubileuszowy „Zegar Czasu”

3

Jednogłośnie za salą widowiskową MCK

Radni w potrzasku Prawie sześć godzin trwało posiedzenie komisji techniczno-inwestycyjnej Rady Miejskiej Aleksandrowa Kuj. Najważniejszym punktem było podjęcie decyzji, czy w przyszłym roku wreszcie przystąpi się do remontu sali widowiskowej MCK, czy odłożyć ją praktycznie na następną kadencję. Zdecydowanie za zajęciem stanowiska był m.in. Jan Urbański, przewodniczący komisji i Stefan Aleksiuk, przewodniczący komisji rewizyjnej. Ten drugi był tak zdeterminowany, że powiedział, aby salę remontować w przyszłym roku nawet wyłącznie ze środków własnych.

Inaczej sprawę widzi burmistrz Andrzej Cieśla, który wprawdzie jest „za”, ale najpierw chce znać uaktualniony kosztorys. Uważa, że należy starać się o pozyskanie środków z zewnątrz. Decyzja rady taką drogę szukania pieniędzy otworzy. Nie padła jednak żadna kwota, ile miasto musi mieć środków własnych. Wiadomo, że w 2012 roku musi mieć pieniądze na partycypowanie w budowie ścieżki rowerowej, bo jest dofinansowywana przez marszałka. Ostatecznie wszyscy radni komisji głosowali „za” wprowadzeniem remontu sali MCK do przyszłorocz-

reklamy

* zajęcia w małych grupach * różne poziomy zaawansowania * konwersacje

Zajęcia w Miejskim Centrum Kultury, ul. Parkowa 3 w Aleksandrowie Kuj.

Informacje i zapisy: tel. 603 605 523

Z okazji 10 rocznicy ślubu gorące podziękowania dla mojej żony MONIKI za to, że była i jest ze mną w dni pochmurne i słoneczne. Za miłość, którą mnie obdarza każdego dnia, za ognisko domowe i najwspanialszego syna na świecie WIKTORA Kochający mąż Henryk Aleksandrów Kujawski, 18 sierpnia 2011 roku

nego planu. Kiedy jednak zaczęto mówić o innych inwestycjach - drogowych, kanalizacyjnych, oświetleniowych rozsypał się worek postulatów, aby także i te realizować. Jedynie Aleksiuk studził zapały. Skoro wolą radnych jest remontowanie MCK to o innych inwestycjach nie ma sensu mówić, bo pieniędzy nie będzie. Można więc powiedzieć, że aleksandrowscy radni znaleźli się w potrzasku. Decydując się na salę, tym samym skreślili inne inwestycje. Tylko nikt nie wie jakie. Stanisław Białowąs

To już piąta taka impreza w Aleksandrowie Kujawskim ciesząca się dużym zainteresowaniem - Aleksandrowski Międzynarodowy Festiwal „Dwóch Cesarzy”. Przez trzy dni odbywać się będą koncerty w różnych częściach miasta: w dawnej sali rewizyjnej zabytkowego dworca oraz kościołach. Co roku impreza jest okazją do przybliżania mieszkańcom dzieł największych kompozytorów

muzyki klasycznej, a przyjezdnym poznanie miasta. Festiwal nazwą nawiązuje do historycznego spotkania dwóch cesarzy, ale gospodarze chcą zainteresować odbudową zabytkowego dworca kolejowego. Organizatorami festiwalu są: marszałek województwa kujawsko-pomorskiego, burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego oraz Fundacja Lubuska Camerata. Patronat prasowy sprawuje „Gazeta Aleksandrowska”.

Program festiwalu 25-27 sierpnia ROSYJSKIE BALLADY I ROMANSE 25 SIERPNIA (czwartek), godz. 19.30. Dworzec kolejowy. Wystąpią: Kozak Trio (Berlin), Piotr Czajkowski - śpiew, Walery Ignatienko - bajan, Sergiej Korabow - domra i gitara. W programie rosyjskie ballady i romanse. MUZYKA WŁOSKA I POLSKA 26 sierpnia (piątek), godz. 19.30. Kościół pw. Przemienienia Pańskiego przy ul. Dworcowej. Wystąpią: Roman Perucki (Gdańsk) - organy, Kwartet smyczkowy 4PM, Anna Seniuk - recytacje. W programie: utwory A.Vivaldiego, G. Bacerewicza, W. Lutosławskiego, J.S. Bacha oraz poezja Czesława Miłosza. KONCERT GALOWY „ALLELUJA” 27 sierpnia (sobota), godz. 19.30. Kościół pw. NMP Wspomożenia Wiernych, ul. Szczygłowskiego. Wystąpią: Iwona Hossa - sopran, Międzynarodowa Orkiestra Kameralna Delos. W programie: utwory W. A. Mozarta, P. Czajkowskiego, J.E. Haendla. NA WSZYSTKIE KONCERTY WSTĘP WOLNY


ALEKSANDROWSKA I 4 I GAZETAnr 53, sierpień 2011

Szkoły także za rok otrzymają unijne pieniadze Zgodnie z decyzją marszałka województwa kujawsko-pomorskiego projekt pn.”Edukacja dla przyszłościwspieranie rozwoju szkolnictwa zawodowego w Powiecie Aleksandrowskim-III edycja” znalazł się na liście rankingowej i został zatwierdzony do dofinansowania w ramach konkursu z działania 9.2. Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Wartość projektu wynosi 361 tys. zł, a środki pochodzą z Europejskiego Funduszu Społecznego. Projekt trwał będzie od 1 września 2012 roku do 30 września 2013 roku i jest przeznaczony dla uczniów szkół zawodowych Zespołu Szkół Nr 1 CKP i Zespołu Szkół Nr 2 w Aleksandrowie Kujawskim. - Będzie to nasza już trzecia edycja tego projektu informuje Mirosława Ziemecka, koordynator projektu. - Pierwsza edycja realizowana była w latach 2009-2010. Wówczas pozyskaliśmy dofinansowanie w wysokości 444 tys. zł, następnie na drugą edycję, która będzie realizowana od września br. do 30 września 2012 roku otrzymaliśmy dofinansowanie w wysokości 431 tys. zł. Celem projektu jest wyrównywanie w procesie kształcenia uczniów w zakresie kompetencji kluczowych oraz wyposażenie uczniów w umiejętności i wiedzę niezbędną do funkcjonowania na rynku pracy, a także podniesienie jakości procesu kształcenia zawodowego, co przyczyni się do podniesienia atrakcyjności i konkurencyjności absolwentów szkół zawodowych w Aleksandrowie Kujawskim. (s)

Radni Rady Powiatu Kontynuujemy cykl prezentacji sylwetek radnych powiatu aleksandrowskiego kadencji 2010-2014

MARIOLA BANASZKIEWICZ Lat 52, mieszka w Zakrzewie, magister prawa i administracji, od 1997 roku pracuje jako kierownik referatu inwestycji, rolnictwa i rozwoju gminy Urzędu Gminy w Zakrzewie. Była już radną w minionej kadencji. Do Rady Powiatu startowała z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego, do którego należy. Zna się na sprawach gospodarczych samorządu. Pełni funkcję wiceprzewodniczącej Komisji Mienia Powiatu, Infrastruktury Technicznej, Rolnictwa i Ochrony Środowiska. Ma trzy dorosłe córki, z których jedna mieszka w Anglii i ma dwoje dzieci. Na urlop najchętniej jedzie więc do wnucząt.

JANUSZ CHMIELEWSKI Mieszka w Nieszawie, lat 63, żonaty, dwoje dorosłych synów, wykształcenie wyższe. Od utworzenia powiatów przewodniczący Rady Powiatu, pod koniec ubiegłej kadencji złożył rezygnację z powodu długów spółki „Jantur”, w której był przewodniczącym rady nadzorczej. Pod koniec minionego roku złożył rezygnację z funkcji prezesa powiatowej instancji Polskiego Stronnictwa Ludowego, którą kierował kilkanaście lat. Startował do Rady Powiatu z okręgu nr 3 (Nieszawa, Raciążek, Waganiec), zdobywając najwięcej głosów. W radzie jest sekretarzem Komisji Mienia Powiatu, Infrastruktury Technicznej, Rolnictwa i Ochrony Środowiska.

Stoisko na dożynki Dożynki wojewódzkie odbędą się 28 sierpnia w Chełmnie. W tym dorocznym święcie plonów udział weźmie delegacja z powiatu aleksandrowskiego. Zarówno wieniec dożynkowy, jak i stoisko, na którym zostaną zaprezentowane tradycyjne potrawy zostaną przygotowane przez członkinie KGW w Kaniewie. Udział zapowiedzieli: Wanda Zalewska z gminy Bądkowo, która zaprezentuje tradycyjny haft kujawski oraz Michał Izydorczyk z gminy Aleksandrów Kuj., który wzbogaci stoisko powiatowe o lokalne nalewki i miód pitny.

Powiat aleksandrowski

www.kujawy.media.pl

Sesja Rady Powiatu Aleksandrowskiego

Paweł Betkier wicestarostą

Członek komisji skrutacyjnej Arkadiusz Żak pokazuje pustą urnę przed głosowaniem. Od lewej: Lotfi Mansour, Maciej Włoch, Renata Golec i Mariola Banaszkiewicz

Nowym wicestarostą aleksandrowskim został Paweł Betkier. Na wniosek starosty Rada Powiatu wybrała go głosami koalicji po tym, jak z tego stanowiska zrezygnował Adam Potaczek. Jednym z punktów ostatniej sesji Rady Powiatu było przyjęcie rezygnacji Adama Potaczka z funkcji wicestarosty i powołanie w jego miejsce nowej osoby. Nazwisko kandydata utrzymywane było do ostatniej chwili w tajemnicy. Wśród nielicznie przybyłych na posiedzenie był Maciej Bartoszek i wydawało się, że będzie on kandydował na zwolnione stanowisko. Mieszka w Ciechocinku, działa w Platformie Obywatelskiej, ostatnio rozstał się z pierwszoligowym zespołem w Bełchatowie. Sugestie, że jego obecność może mieć coś wspólnego z nowym stanowiskiem przyjmował ze zdziwieniem. - Nawet gdyby padła taka propozycja, nie byłbym nią zainteresowany, bo mam inne plany życiowe –-mówił Bartoszek. Z przyczyn rodzinnych PRZED POWOŁANIEM nowego wicestarosty, musiała być podjęta uchwała w sprawie odwołania dotychczasowego. Starosta Wioletta Wiśniewska poinformowała radnych, że złożył on 26 lipca rezygnację z przyczyn osobistych. Wówczas radny Zbigniew Białkowski, szef opozycyjnego klubu PSL stwierdził, że opozycja podczas wyboru wicestarosty nie miała możliwości zadawania pytań, a teraz radni nie wiedzą jakie są rzeczywiste powody rezygnacji. - Wicestarosta podał, że rezygnuje z powodów osobi-

stych, został poinformowany o sesji – wyjaśniła starosta Wiśniewska. Wicestarosta w obradach nie uczestniczył. W głosowaniu „za” odwołaniem było 9 radnych, przeciw głosowali radni PSL. Jak później wyjaśnił radny Białkowski, głosowano przeciw, bo opozycja nie poznała rzeczywistych powodów rezygnacji. Warto w tym miejscu dodać, że głosowanie nad odwołaniem w sytuacji, gdy rezygnację składa sam zainteresowany ma wymiar czysto formalny. Kogoś, kto sam rezygnuje z pracy, nie można przecież na siłę zmuszać do jej kontynuowania.

niące funkcję starosty oraz geodety powiatowego. Rada przyjęła także statut Związku Powiatów Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Interpelacje i pytania W porządku obrad każdej sesji znajduje się punkt: interpelacje i zapytania radnych. Radna Renata Golec pytała kiedy rozpocznie się i zakończy remont ulicy Granicznej w Aleksandrowie Kujawskim, która należy do powiatu oraz czy nowy dyrektor szpitala ma już koncepcję rozwoju placówki.

Jan Kościerzyński, przewodniczący rady stwierdził, że zbyt długo trwa remont dróg przez wykonawców autostrady. Od Służewa do Ośna usunięto już popękane fragmenty, ale w wielu miejscach ich nie uzupełniono. Poza tym należy oczekiwać, że na połataną jezdnię położona zostanie tak zwana nakładka, gdyż nawierzchnia jest już osłabiona i szybko zostanie zniszczona. Radny Zbigniew Białkowski interesował się planami wymiany eternitu, co musi nastąpić wprawdzie do 2032 roku, ale to ogromne przedsięwzięcie i bez pomocy państwa nie uda się jego przeprowadzić. Radna Wanda Buchalska pytała, ile kosztować będzie budowa sali gimnastycznej w Ciechocinku. Z udzielonych informacji wynika, że przetarg na ułożenie nowej nawierzchni na ulicy Granicznej został rozstrzygnięty i prace te zostaną zakończone w połowie września. Sprawa wymiany eternitu to nie zadanie powiatu, choć pomoc z pewnością będzie potrzebna. Sala gimnastyczna kosztować będzie 2,35 mln zł. Dyrektor szpitala Mariusz Trojanowski stwierdził, że trwają przygotowania do zmian w izbie przyjęć, muszą być rozwiązane sprawy własnościowe, placówka potrzebuje nowego sprzętu medycznego.

Koalicja „za” ZANIM PADŁA kandydatura nowego wicestarosty, powołana została komisja skrutacyjna. Weszli do niej: Renata Golec, Maciej Włoch i Arkadiusz Żak. Dopiero po jej powołaniu starosta w kolejnym punkcie sesji zgłosiła kandydaturę Pawła Betkiera. Przepisy mówią, że prawo zgłaszania kandydata ma tylko starosta i rada albo ją akceptuje, albo odrzuca. Dzieje się to jednak w głosowaniu tajnym. Po dość wyczerpującej prezentacji kandydata, pytań do zainteresowanego nie było, więc przystąpiono do głosowania. Jak można było się spodziewać, „za” było 9 radnych, przeciw 4, jedna osoba nie wyraziła zdania. Za wyborem była zatem koalicja PO - KIS. Paweł Betkier, zgodnie ze statutem powiatu, będzie też członkiem Zarzadu Powiatu, który kieruje samorządem. Podczas sesji radni podjęli uchwałę, że reprezentantami powiatu aleksandrowskiego w Związku Powiatów Województwa Kujawsko-Pomorskiego będą osoby peł-

Starosta Wioletta Wiśniewska składa Pawłowi Betkierowi gratulacje z wyboru na wicestarostę PAWEŁ BETKIER ma 39 lat, absolwent Akademii Bydgoskiej. Technik budownictwa. Przed ukończeniem studiów magisterskich uzyskał licencjat na Wydziale Administracji WSHE we Włocławku. Posiada wieloletnie doświadczenie zdobyte w 20-letniej pracy zawodowej, w tym w administracji rządowej i samorządowej. Ostatnio był doradcą starosty aleksandrowskiego, poprzednio 2,5 roku pracował w Urzędzie Miejskim w Aleksandrowie Kujawskim, pięć lat w Urzędzie Miejskim we Włocławku, zajmował także stanowisko doradcy w gabinecie wojewody kujawsko-pomorskiego, wieloletni pracownik Służby Ochrony Zabytków we Włocławku. Działacz społeczny. Od 2006 do kwietnia 2011 roku prezes Stowarzyszenia Sportowego Niepełnosprawnych „Eurointeligencja” we Włocławku, członek Lokalnej Grupy Działania Stowarzyszenia „Partnerstwo dla Ziemi Kujawskiej” w Aleksandrowie Kujawskim, ławnik Sądu Okręgowego Wydziału Cywilno-Rodzinnego we Włocławku.


www.kujawy.media.pl

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Powiat aleksandrowski

nr 53, sierpień 2011

Minister anuluje komunalizację, ale nie wyrok sądowy

Z pomocą ludziom niepełnosprawnym

Kością niezgody pieniądze za spaloną salę

Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Aleksandrowie Kujawskim udziela pomocy osobom niepełnosprawnym w likwidowaniu barier architektonicznych, dostosowanie mieszkania do potrzeb osoby niepełnosprawnej bądź barier w komunikowaniu z otoczeniem itp. W tym roku na ten cel z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych Powiatowe Centrum otrzymało 54.431 zł. fot. Stanisław Białowąs

Błąd popełniony w przeszłości przy komunalizacji mienia oświatowego mści się teraz konfliktem między samorządem powiatowym a gminnym Ciechocinka. Niebawem minie trzy lata od pamiętnego pożaru w centrum Ciechocinka. Ogień strawił między innymi Salę Malinową, którą użytkowało Liceum Ogólnokształcące od czasu powołania tej szkoły do życia. W tym czasie nie miało znaczenia, kto jest formalnym właścicielem obiektu. Wszystko było państwowe. Błąd wojewody Gdy wraz ze zmianą ustroju doszło w 1991 roku do komunalizacji mienia, Sala Malinowa przypadła decyzją wojewody samorządowi gminnemu, choć powinna powiatowemu, bo to on przejął liceum. Popełniony wtedy błąd obecnie mści się konfliktem między samorządem powiatowym a miejskim. Liceum przeszło pod zarząd powiatu, ale nadal korzystało z sali formalnie należącej do miasta. Powiat obiekt ubezpieczał, ponosił wszelkie koszty utrzymania, dbał jak o swoje. Bomba wybuchła, dopiero kiedy obiekt spalił się i powiat wystąpił do firmy ubezpieczeniowej o odszkodowanie. Pieniądze w sumie około 475 tys. zł otrzymał i postanowił przeznaczyć je na budowę nowego obiektu sportowego dla liceum, na wolnym placu w sąsiedztwie szkoły. Miasto bowiem ani myślało o odbudowie sali za własne pieniądze i udostępnienie jej szkole. O wypłacone powiatowi odszkodowanie upomniał się burmistrz Ciechocinka, uważając że skoro sala jest własnością miasta to powiatowi pieniądze nie należą się. Z kolei starosta uznał, że skoro powiat opłacał przez lata składki ubezpieczeniowe więc o zwrocie pieniędzy mowy być nie może. Aby rozwiązać spór, radni ciechocińscy poprzedniej kadencji zadeklarowali wolę przekazania pieniędzy z odszkodowania na dofinansowanie budowy nowej sali. Całe zadanie ma kosztować około 2,5 mln zł, trzeba też mieć środki na jej wyposażenie i urządzenie. Burmistrz Ciechocinka oddał jednak sprawę do sądu. Sąd pierwszej instancji uznał rację powiatu, ale w drugiej zapadł prawomocny wyrok zupełnie inny – odszkodowanie należy się miastu. - Mogliśmy, jako nowa rada wycofać się z planu budowy sali, bo odszkodowanie z ubezpieczenia stanowi istotną część finansowania, ale uznaliśmy że dobro uczniów i mieszkańców Ciechocinka jest najważniejsze - mówi Wioletta Wiśniewska, starosta aleksandrowski. - Mieliśmy zapewnienie, że radni przekażą pieniądze z odszkodowania na tę inwestycję. Będzie to po prostu wkład miasta w poprawę warunków nauczania liceum. A przecież jest to szkoła głównie dla mieszkańców. Obiekt sportowy też im będzie służył. Tym samym szkoła, na której miastu zależy uzyska

Budowa sali sportowej dla Liceum Ogólnokształcącego w Ciechocinku jest już daleko zaawansowana i w tym roku ma być jesienią oddana do użytku. Inwestycja postępuje szybciej niż urzędnicze uzgodnienia lepsze warunki nauczania. Mimo sądowego wyroku starostwo pieniędzy z odszkodowania nie oddało. Jeszcze przez poprzedniego starostę złożony został wniosek do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o uznanie komunalizacji Sali Malinowej za dokonaną z naruszeniem prawa. Argumentowano, że wtedy został popełniony błąd, bo prawnie sala należała się powiatowi a nie miastu. Błąd naprawia minister Po kilku miesiącach rozstrzygania sprawy minister w marcu br. podzielił argumenty aleksandrowskiego starostwa i wydał postanowienie, że komunalizacja z 1991 roku została przeprowadzona z naruszeniem prawa. Sala należała się samorządowi powiatowemu. Burmistrz Ciechocinka odwołał się od tej decyzji i wszyscy czekają na odpowiedź. Obserwując sprawę, można z niemal stuprocentową pewnością powiedzieć, że nawet gdy odwołanie zostanie odrzucone to sprawa i tak trafi do sądu administracyjnego. Gdy sprawa komunalizacji uprawomocni się, to powstanie pat prawny. Trzeba bowiem unieważnić obecnie obowiązujący wyrok sądu powszechnego. Już teraz zastępca burmistrza Ciechocinka Marek Ogrodowski wylicza koszty sądowe aż na 50 tys. zł. Rosną też odsetki, więc spór już nie toczy się o 475 tys. zł, lecz o ponad 600 tys. zł. - Moim zdaniem sprawę powinniśmy załatwić polubownie, w interesie mieszkańców miasta i powiatu - mówi starosta Wioletta Wiśniewska. - Dlatego Zarząd Powiatu wystąpił do burmistrza i radnych ze wstępnym, roboczym projektem porozumienia w myśl którego pieniądze z odszkodowania zostaną przeznaczone na inwestycję. Warto dodać, że poza kosztami samej budowy hali sportowej trzeba ją wyposażyć w nowe urządzenia. Nie zgadzam się z twierdzeniami, że takie rozwiązanie sporu oznaczałoby złamanie dyscypliny finansowej. Przecież samorządy wspierają się finansowo, co widać choćby na przykładzie budowy dróg, ścieżki rowerowej. Nie widzę

5

racjonalnych przeszkód, aby nie doszło do porozumienia także w tej kwestii. Wiem, że za takim rozwiązaniem jest część radnych Ciechocinka i chwała im za to. W moim przekonaniu sprawa powinna stać się przedmiotem obrad Rady Miejskiej, co pozwoli radnym zająć oficjalne stanowisko. Naprawdę mamy wiele innych ważnych spraw do rozwiązania, więc szkoda czasu i pieniędzy na spór. Z uporem powtarzam, że pieniądze są przeznaczone na cele oświatowe szkoły, która jest w mieście, a hali nikt z uzdrowiska nigdy nie przeniesie w inne miejsce. Czyje zgliszcza? Jest jeszcze inna sprawa ściśle związana z konfliktem wokół odszkodowania. Chodzi o ruiny po dawnej Sali Malinowej, które straszą kuracjuszy i mieszkańców. Konserwator zabytków na wniosek miasta zgodził się na rozbiórkę budynku, pod jego nadzorem tak, aby zachowane zostały zabytkowe elementy. Po decyzji MSWiA, przyznającej prawo dysponowania tym majątkiem powiatowi starostwo odwołało się od postanowień konserwatora, gdyż w świetle nowego rozstrzygnięcia prawnego to nie miasto, a powiat jest właścicielem nieruchomości. Ruiny nadal więc będą szpeciły kurort. Inna sprawa, że miasto niezbyt kwapiło się wcześniej z uporządkowaniem zgliszczy, nim nie zapadła decyzja ministra. *** Co dalej? W interesie obu samorządów leży, aby rozwiązanie sporu o należność za odszkodowanie nastąpiło szybko. Od początku konfliktu uważam, że nie czekając na dalsze rozstrzygnięcia sądowe, pieniądze powinny być oficjalnie za zgodą obu stron przekazane na budowę szkolnej sali sportowej, o co powiat zabiega. Jednocześnie musi być wypracowany kompromis w sprawie usunięcia zgliszczy, które szpecą uzdrowisko. Samorządy nie mogą kierować się racjami pazernego biznesu, liczyć, że uda się kogoś „wyrolować”.

Stanisław Białowąs

Niepełnosprawni mogą liczyć na pomoc państwa, oczywiście w ograniczonym zakresie. Jedną z form jest dofinansowywania do likwidacji tak zwanych barier architektonicznych w budynkach użyteczności publicznej. Na ogół kojarzy się to z budową podjazdów do budynków, ułatwianie poruszania się po chodnikach ludziom na wózkach, umożliwieniu im w dotarciu do ich miejsca zamieszkania. Te inwestycje realizowane są przez Oddział Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w Toruniu. Fundusz dorzucił Do Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Aleksandrowie Kujawskim zgłaszają się natomiast osoby niepełnosprawne, które chcą ułatwić swoje funkcjonowanie w miejscu zamieszkania. Najczęściej chodzi o przystosowanie dla osób niepełnosprawnych łazienek oraz miejsc poruszania się w mieszkaniu lub domu, jak schodów, podjazdów. W tym roku na wszystkie te zadania na początku roku Zarząd Powiatu przeznaczył kwotę 31.288 zł, a w czerwcu w skutek zwiększenia środków finansowych przez PFRON w Warszawie dla Powiatu Aleksandrowskiego na to zadanie zarząd zwiększył środki finansowe o kwotę 23.143 zł. To, jak na potrzeby mieszkańców powiatu aleksandrowskiego niewiele. Trzy, cztery lata temu środków na te przedsięwzięcia PCPR miał do dyspozycji dużo więcej. W tym roku wnioski o dofinansowanie złożyło do tej pory 101 osób. W trakcie realizacji jest 15 z nich, ponieważ na tyle wystarcza środków finansowych. Głównie dotyczą one przystosowania łazienek do potrzeb osób niepełnosprawnych i zakupu komputera. Wnioski przyjmuje PCPR Kto może ubiegać się o dofinansowanie? Przede wszystkim osoba zgłaszająca się o pomoc musi posiadać aktualne orzeczenie o niepełnosprawności. Wnioski rozpatrywane są w kolejności ich zarejestrowania, ale w danym roku. W przypadku negatywnego rozparzenia wniosku w danym roku osoby niepełnosprawne mogą ponownie wystąpić o pomoc w roku następnym, ponownie składając wniosek. Maksymalne dofinansowanie wynosi do 80 proc. poniesionych kosztów. Te jednak, jak również wydatki finansowane przez wnioskodawcę muszą być udokumentowane. Oznacza to, że trzeba przedstawić do rozliczenia rachunki. Bliższych informacji dotyczących warunków składania wniosków i zasad przydzielania dofinansowania można uzyskać w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Aleksandrowie Kujawskim, które mieści się w budynku przy ul. Słowackiego 8, tel. 54 282-61-54, 509-379-876, e-mail: pcpr_aleks@wp.pl. (w)

I Powiatowy Rajd Rowerowy Z okazji obchodów Światowego Dnia Turystyki, z inicjatywy Wioletty Wiśniewskiej starosty aleksandrowskiego 25 września br. zostanie przeprowadzony I Powiatowy Rajd Rowerowy. Trasa rozpoczynać się będzie na placu 3 Maja w Aleksandrowie Kujawskim i przebiegać będzie przez miejscowości: Rożno-Parcele, Służewo, Przybranowo, Zazdromin, Ostrowąs, Plebanka, Ośno. Szczegółowy program imprezy, regulamin i mapa z oznaczoną trasą przejazdu są dostępne na stronie internetowej www.aleksandrow.pl. Wszystkich zainteresowanych Starostwo Powiatowe zaprasza miłośników turystyki rowerowej do udziału w imprezie.

Remonty dróg powiatowych W poprzednim numerze „Gazety” informowaliśmy o przeznaczeniu kwoty 900 tys. zł na remont nawierzchni bitumicznej ulicy Granicznej w Aleksandrowie Kujawskim. Kwota ta jednak nie jest w całości przeznaczona na remont tej jednej ulicy. 1 sierpnia br. została zawarta umowa z wykonawcą na remont ulicy Granicznej w Aleksandrowie Kujawskim oraz drogi powiatowej Ciechocinek-Dąbrówka na łączna kwotę około 295 tys. zł. Ponadto 16 sierpnia zawarto kolejną umowę na remonty dróg Dąbrówka Duża-Waganiec, Straszewo-Koneck oraz Ośno- Zazdromin - łącznie około 5,5 km nawierzchni za łączną kwotę około 320 tys. zł. Jednocześnie pozostała kwota przeznaczona została w całości na poprawę stanu dróg w całym powiecie, zgodnie z wykazem przedstawionym przez Dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych przyjętym przez Zarząd Powiatu. Jednocześnie informujemy, że wykonawca autostrady A1 przystąpił do remontu dróg powiatowych i zobowiązał się, że prace związane z remontem uszkodzonych nawierzchni oraz uzupełnienie ubytków w drogach zostaną zakończone do końca sierpnia br. (S)


6

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Pielgrzymka

nr 53, sierpień 2011

www.kujawy.media.pl

Pielgrzymka w rodzinne strony patrona Aleksandrowa Kujawskiego Na doroczne uroczystości związane z rocznicą śmierci błogosławionego ks. Edwarda Grzymały, od maja br. patrona Aleksandrowa Kujawskiego do Sadownego, gdzie się uczył i miejsca, gdzie się urodził udała się kilkudziesięcioosobowa pielgrzymka, z ks. dziekanem Leszkiem Malinowskim na czele. Od maja br. patronem Aleksandrowa Kujawskiego jest błogosławiony ks. Edward Grzymała, pochodzący spod Sadownego, gdzie urodził się w leśniczówce w Kołodziążu w 1906 roku. Mając 20 lat wstąpił od seminarium Duchownego we Włocławku. Po wybuchu II wojny światowej został mianowany wikariuszem generalnym diecezji włocławskiej i przeniesiony do Aleksandrowa Kujawskiego. Mieszkał u sióstr zakonnych, gdzie obecnie mieści się przedszkole przy ul. Szkolnej.

Pielgrzymi z Aleksandrowa Kujawskiego przed kościolem parafialnym w Sadownem miejskiej Cezariusz Pilewski i radny Jan Urbański. Była też siostra Jadwiga Ciechorska, która osobiście znała księdza Grzymałę. Tym razem uroczystości

Delegacja przed obeliskiem w lesie upamiętniającym miejsce urodzenia bł. Edwarda Grzymały. Od lewej: Zdzisław Tracz, Jerzy Erwiński, Cezariusz Pilewski i Jan Urbański Aresztowany 26 sierpnia 1940 roku trafił do obozów koncentracyjnych, a 10 sierpnia 1942 roku został w Dachau 10 sierpnia 1940 roku zagazowany. W 1999 roku znalazł się w gronie 108 męczenników, wyniesionych na ołtarze. Od kilku lat w pobliżu miejsca, gdzie znajdowała się leśniczówka, w miejscu gdzie urodził się Edward Grzymała, w rocznicę jego śmierci odbywają się uroczystości upamiętniające błogosławionego. W tym roku z inicjatywy ks. Leszka Malinowskiego do Sadowego udała się 14 sierpnia z pielgrzymką kilkudziesięcioosobowa grupa mieszkańców miasta. Władze miasta reprezentowali: zastępca burmistrza Jerzy Erwiński, wiceprzewodniczący rady

zorganizowane zostały w kościele parafialnym w Sadownem, gdyż kilka dni temu przez gminę przeszły ulewne deszcze i dojazd autokarem a nawet dojście pieszo do miejsca w lesie gdzie co

roku odbywają się msze był niemożliwy. Mogliśmy jednak poznać to miejsce, dzięki uprzejmości wójta Zdzisława Tracza, który kilka osób zawiózł w to miejsce samochodem terenowym. Przechodząc przez przejazd kolejowy, dowiedzieliśmy się, że to magistrala kiedyś prowadząca do Petersburga. Została oddana do użytku w 1862 roku, w tym samym czasie co kolej bydgoskowarszawska w Aleksandrowie Kuj.. Mogliśmy też z bliska poznać szkody jakie poczyniła trąba powietrzna, jaka przeszła w ostatnich tygodniach nad Mazowszem. Powaliła ona dziesiątki hektarów drzew, przyczyniła się do śmierci kobiety z pobliskiej wsi, która z dzieckiem przyjechała na wakacje do swoich rodziców. Przelatujące odłamki ugodziły kobietę w szyję, przecinając aortę. Aleksandrowscy pielgrzymi zostali serdecznie powitani w Sadownem przez

Dyrektor muzeum Janusz Urbankowski prezentuje wuzele, jeden z wielu zgromadzonych instrumentów

nym został zbudowany w rekordowo krótkim czasie, w ciągu trzech lat. Oddano go do użytku w 1909 roku. Budowa rozpoczęła się, kiedy ks. Grzymała urodził się. Pielgrzymów na obiad zaprosił wójt Zdzisław Tracz. Później goście mogli zwiedzić miejscowe gimnazjum oraz Muzeum Ziemi Sadowieńskiej. Oprowadzał po nim dyrektor Janusz Urbankowski, ciekawie opowiadając i prezentując między innymi zgromadzone instrumenty muzyczne, na których także grał. Tutaj odbywają się lekcje historii, które można zilustrować konkretnymi eksponatami. W muzeum znajduje się wiele pamiątek po legendarnym Hubalu, m.in. koło bryczki, którą jeździł major po

Proboszczowie: Leszek Malinowski z Aleksandrowa Kujawskiego i Stanisław Wojciechowski z Sadownego proboszcza miejscowej parafii Stanisława Wojciechowskiego, po czym odbyła się uroczysta msza, celebrowana przez aleksandrowskiego dziekana, proboszcza parafii Przemienienia Pańskiego Leszka Malinowskiego. W homilii przypomniał życie księdza Grzymały, okoliczności dla których miasto, w którym wypełniał duchowną posługę obrało go za patrona. Nawet wtedy, kiedy pisał z obozu zagłady do sióstr zakonnych, słowa kierował do parafian, co dowodzi że był z nimi związany. Wyraził zadowolenie, że poprzez patrona związki między Sadownem a Aleksandrowem będą wzbogacone. Pielgrzymka była okazją do poznania gminy i okolic. Po mszy proboszcz kanonik Stanisław Wojciechowski opowiadał o historii kościoła w Sadownem. Istniał tam od wieków, ale w takim kształcenie architektonicz-

bezdrożach. Wycieczka młodzieży z aleksandrowskiego „Hubala” tutaj z pewnością byłaby interesująca. Muzeum powstało w 1975 roku dzięki inicjatywie jednego z nauczycieli, Bogusława Kicia, który rozpoczął zbieranie eksponatów. Po jego śmierci dzieło konty-

Ostatnia wichura była tak silna, że uszkodziła krzyż na jednej z kościelnych wież nuowali następcy. Bogate zbiory dowodzą, że nawet w tak niewielkich miejscowościach można takie placówki prowadzić. Aż się prosi, aby taka inicjatywa gromadzenia materialnych dowodów czasów, które tak szybko mijają powstała także w Aleksandrowie Kujawskim. Można by wykorzystać choćby przestronne piwnice MCK lub dworca. I gdy już pielgrzymi mieli udać się w powrotną drogę, po krótkim zaimprowizowanym, żywo oklaskiwanym występie Wiesława Szareckiego oraz Waldemara i Marzenny Gmińskich proboszcz Sadownego Wojciechowski zaproponował wyjazd do Miedzna, gdzie znajduje się Sanktuarium Matki Bożej Miedzeńskiej. Słynie on, jak zapewnia miejscowy proboszcz, z wielu łask dla modlących się do niej. Był to nadprogramowy, niezaplanowany punkt wyjazdu w rodzinne strony patrona Aleksandrowa Kujawskiego. Tekst i fot. St.B.

Sanktuarium Matki Bożej Miedzeńskiej odwiedzane jest przez wiernych i turystów


www.kujawy.media.pl

Gmina Aleksandrów Kuj.

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I nr 53, sierpień 2011

7

Dożynki w Poczałkowie 28 sierpnia

Stoi baba przy drodze Pruskiego i Rosyjskiego. Ostatnim właścicielem majątku był Stanisław Stokowski, który wygrał go w karty od barona Tadeusza Horcha, na kilka miesięcy przed jego śmiercią. Starsi pamiętają przepiękny pałac, z 44 pokojami i obszernymi suterynami oraz prawdziwym basenem pod szklanym dachem. Wodę napełniały pompy uruchamiane kieratem zwanym tutaj manyszem, poruszanym przez konie. Pałac został spalony przez wojska rosyjskie w 1945 roku, gdyż myślano, że został zaminowany przez uciekających Niemców. Resztę dzieła dokonali mieszkańcy, którzy otrzymali ziemię po reformie rolnej, ale bez zabudowań. Cóż bowiem są warte grunty bez domów i obór. Wkrótce ze zbudoPług gotowy do pracy. Sławomir Ofiarski z ojcem Piotrem wanej z cegły pałacu nie zostały nawet fundamenty, bo i one były wzniesione z cegły. W gminie Aleksandrów plantacje zboża, ale przyniosły Poczałkowo zapisało chwalebKujawski dożynki gminnoplon lepszy niż myślałem. Trzeba ną kartę także podczas II wojny parafialne 2011’ odbędą się będzie zwiększyć hodowle świń, światowej. 4 września nad wsią 28 sierpnia w Poczałkowie. aby nadrobić finansowe straty. odbyła się jedna z największych Będzie to w tej wsi histoPan Marek prowadzi gospobitew lotniczych kampanii wrzeryczne wydarzenie, bo nigdy darstwo z żoną Iwoną, w pracy śniowej. Walczył wtedy jeden z takiej imprezy o zasięgu pomagają też rodzice. Mama asów polskiego lotnictwa Staniponadlokalnym tu nie było. Marianna mówi, że dobre czasy sław Skalski, który starcie opisał dla rolników już minęły. Cieszy w książce pt. „Czarne Starostą tegorocznych dożynek się ze święta plonów, krzyże nad Polską”. w gminie Aleksandrów Kujawbo takiej imprezy w We wsi istniało wtedy ski będzie Marek Sadowski a Poczałkowie, jak sięga polowe lotnisko. W starościną Agnieszka Jóźwiak. daleko pamięcią, 1945 roku, jak mówią Pan Marek gospodaruje na 17,4 nigdy nie było. mieszkańcy, stracony ha ziemi, które dziewięć lat temu został junkers 87, któotrzymał od rodziców. Sołtys Poczałkowa ry po wojnie zabrało Stanisław Świątkowwojsko. Niektóre Siałem trzy razy ski mówi, że już w źródła mówią, że saubiegłym roku, przy molot spadł do fosy - Ten rok był dla nas jednym z wsparciu ówczesnego wcześniej. Podobno trudniejszych - mówi pan Marek. radnego Jacka Nogdzieś znajduje się - Na początku maja przyszła noc waka z Przybranowa grób lotnika, a być z blisko 10 stopniowym mrozem złożony został wniosek może nawet silnik i całą plantację zasianą burakami o zorganizowanie własamolotu. trzeba było zaorać. Nowe rośliny śnie w tej wsi gminSołtys Stanisław Po dawnym dworze ledwo co wzeszły po ulewnym nego święta plonów. Świątkowski pozostał park wraz deszczu, który wypłukał ziemię, Ofertę złożono jednak z okalającą go fosą. zostawiając drobne, wręcz mipo Słomkowie, więc Cała posiadłość ma ponad dwa kroskopijne kamyczki. To one po została odłożona o rok. hektary i znajduje się w rejesinym wietrze całkowicie pości- Jesteśmy niewielką wsią, strze konserwatora zabytków. nały rośliny. mieszka u nas około 300 osób, Jest nadzieja, że zgodzi się on Po raz trzeci musiałem 2,5 ale aktywną, z wielkimi tradyna postawienie w parku kontehektarowe pole obsiać. To zdarza cjami - mówi sołtys Stanisław nera służącego za świetlicę oraz się naprawdę bardzo rzadko. Świątkowski. zbudowanie wiaty, gdzie mogłyby Mimo opóźnień rośliny wyglądają odbywać się wiejskie spotkania. okazale, bo mamy ciepłe dni i Pałac i bitwa Plac zabaw dla dzieci z huśtawkasporo wody. Ale jakie wyrosną mi i zjeżdżalnia już jest. korzenie do czasu zbiorów, nie Historia Poczałkowa sięga XVI sposób jeszcze powiedzieć. W wieku. W czasie rozbiorów wieś W gospodarstwie i sklepie jednej trzeciej wymarzły także znalazła się na granicy zaboru

Marek, Patryk, Paulina, Iwona i Marianna Sadowscy

Starościną tegorocznych dożynek będzie Agnieszka Jóźwiak, która wraz z mężem prowadzi 31-hektarowe gospodarstwo oraz jedyny, ale za to dobrze zaopatrzony sklep. Zaczynali w 1995 roku od jednego hektara, ale przeznaczonego pod uprawy warzywne. Przez lata rozwijali produkcję, nastawiając się głównie na zboże, ziemniaki, pomidory, kapustę, brokuły i inne warzywa. - Zboża w tym roku w naszym gospodarstwie obrodziły normalnie, ale ceny warzyw są dużo niższe niż w minionym roku, więc można powiedzieć że rok w rolnictwie jest trudny – mówi Szczepan Jóźwiak, mąż starościny, która wyjechała w sprawach handlowych do Torunia. Państwo Jóźwiakowie mają dwie córki -

Przy drodze do Poczałkowa pojawiły się postacie baby i chłopa Klaudia jest uczennicą liceum w w dożynkowym korowodzie Toruniu, a Natalia we wrześniu towarzyszyć będą asystenci. W rozpoczyna naukę w Technikum tym mroku będą nimi Sławomir Agrobiznesu w ZS Ofiarski i Ewelinr 1 w Aleksanna Łaptuta. Pani drowie Kujawskim Ewelina wraz z – oraz 8-letniego mężem Maciejem Bartłomieja, który prowadzi 50-hekchodzi do szkoły tarowe gospodarw Straszewie. stwo po rodzicach Do udziału w nastawione na gminnych dożynprodukcję zbóż, kach zachęcają buraków cukroróżne figury: wych i warzyw. chłopa i baby, Mają trzech krowy, wiatrasynów: Michała ka... Do tej pory (6 lat), Jakuba (5 takich dużych, lat) i Wojciecha (3 wykonanych ze lata). słomy obiektów Sławomir Ofiarnigdy nie było. ski jest jednym Szczepan Jóźwiak Do wykonania z najmłodszych różnych postaci stanęli członkogospodarzy. Ma 28 lat, 27-hekwie wielu rodzin m.in.: Łosiakow- tarowe gospodarstwo przejął po scy, Świątkowscy, Roszakowie, rodzicach. Żona Kamila pracuje Ogrodowscy, Mikołajczakowie. jako pielęgniarka w ośrodku zdroPomysł takiej promocji imprezy i wia w Służewie, 2-letni Pawełek wsi wyszedł od Wioletty Łosiajest pod opieką babci Anny. kowskiej. Pan Sławek jest absolwenJest radość, ale też smutek. tem Technikum Rolniczego w Pięknie wykonana gospodyni zaAleksandrowie Kujawskim, ma chęcająca do przyjazdu na dożynza sobą dwuletnie pomaturalne ki została w nocy z soboty na niestudia. Jest więc przygotowany dzielę spalona przez nieznanych do prowadzenia gospodarstwa sprawców. Najprawdopodobniej rolnego na dobrym poziomie. zrobili to „balownicy”, wracający Jego plany związane są z powiękz dyskoteki w Służewie. Całkiem szeniem areału, marzy o zakupie realne są obawy, że do czasu nowego ciągnika, który musi dożynek ogień strawi także inne zastąpić starą maszynę. figury. W planach była jeszcze Tekst i fot. jedna duża baba, która miała staStanisław Białowąs nąć na drodze od Zakrzewa. Starostom, jak każe tradycja,

DOŻYNKI GMINNO-PARAFIALNE POCZAŁKOWO 2011’ niedziela, 28 sierpnia Program uroczystości dożynkowych * Polowa Msza Święta Dziękczynna za plony - godz. 14.00 * Korowód dożynkowy z wieńcami i chlebem - godz. 15.00 * Występy artystyczne, konkursy z nagrodami * Zabawa taneczna, gra Zespół „TORUNIACY Band”

Imprezy towarzyszące * wystawy i prezentacje * degustacja potraw * atrakcje dla dzieci: karuzela, trampolina, zjeźdżalnia, kucyki * ognisko dożynkowe i pieczenie kiełbasek


ALEKSANDROWSKA I 8 I GAZETA nr 53, sierpień 2011

www.kujawy.media.pl

Gmina Aleksandrów Kuj.

U Anny Rutkowskiej ze Służewa

w setną rocznicę urodzin

Fot. Zbigniew Woźniak

ANNA RUTKOWSKA, mieszkanka Służewa obchodziła 30 lipca br. setną rocznicę urodzin. Z tej okazji w domu, gdzie mieszka jubilatka odbyło się rodzinne spotkanie. Mimo sędziwego wieku czuje się dobrze. Opiekuje się nią jedna z czterech wnuczek, Joanna Nowak, która razem z nią mieszka. Na zdjęciu obok od lewej: Maja Majewska - kierownik UG, Tadeusz Nowak – mąż wnuczki Joanny, Joanna Nowak – wnuczka, Władysław Oczachowski – brat cioteczny z Wólki, Arkadiusz Świątkowski - sekretarz gminy, Mariola Greczaniuk – lekarz z NZOZ w Służewie z synkiem Krzysztofem, proboszcz Andrzej Zdzienicki oraz pomiędzy prawnuczkami: Sylwią i Magdaleną Nowak - jubilatka Anna Rutkowska.

Wydział Spraw Obywatelskich i Polityki Społecznej Urzędu Gminy w Aleksandrowie Kujawskim przypomina również, że od 1 stycznia 2012 r., prawo do dodatku do zasiłku rodzinnego z tytułu urodzenia dziecka i jednorazowej zapomogi z tego tytułu, ponownie uzależnione będzie od przedstawienia przez osobę ubiegającą się zaświadczenia, że matka dziecka pozostawała pod opieką medyczną nie później niż od 10 tygodnia ciąży do porodu. Nowe przepisy oznaczają, że kobieta która zaszła w ciążę musi przed tym terminem udać się do lekarza na pierwsze badanie i uzyskać jego potwierdzenie. W pierwszym półroczu br. z tytułu „becikowego” wypłacono 57 świadczeń, w sumie 75 tys. zł, wypłacono też 44 dodatki z tytułu urodzenia dziecka.

Fot. Zdzislaw Woźniak

W Urzędzie Gminy w Aleksandrowie Kujawskim odbyła się miła uroczystość wręczenia medali „Za długoletnie pożycie małżeńskie”. Przyznaje je prezydent RP parom małżeńskim, które przeżyły z sobą 50 lat. Wójt Andrzej Olszewski udekorował medalami Mirosławę i Ludwika Chaberskich ze Słomkowa. Jubilaci otrzymali także kwiaty i życzenia wielu lat wspólnie spędzonych chwil. Ślub brali 4 lutego 1961 w Aleksandrowie Kujawskim. Jubilaci mieszkają z synem Mirosławem. Córka Dorota mieszka w Ciechocinku, a Hanna w Aleksandrowie Kujawskim. Mają dwoje wnuków: Arona i Maję. Wcześniej podobną uroczystość złotego jubileuszu wspólnego pożycia małżeńskiego obchodzili Janina i Stanisław Minkowscy z Ośna Drugiego. Ślub brali 17 grudnia 1960 roku w Aleksandrowie Kujawskim. (bis)

Ile wynosi zasiłek na dziecko?

Pomoc dla uczniów

* 68 zł na dziecko w wieku do ukończenia 5 roku życia; * 91 zł na dziecko w wieku powyżej 5 roku życia do ukończenia 18 roku życia; * 98 zł na dziecko w wieku powyżej 18 roku życia do ukończenia 24 roku życia.

Rozpoczyna się nowy okres przyznawania zasiłków rodzinnych 2011/2012. Wnioski przyjmowane będą w urzędach miast i gmin od 1 września.

Wspólnie przeżyli 50 lat

Wójt Andrzej Olszewski dekoruje Mirosławę i Ludwika Chaberskich Medalem „ Za długoletnie pożycie małżeńskie”

Ważne dla osób pobierających zasiłki rodzinne

W gminie Aleksandrów Kujawski uprawnionych do pobierania świadczeń rodzinnych jest 930 rodzin. Natomiast zasiłków rodzinnych na dzieci wydaje się miesięcznie około 730. - Tylko w pierwszym półroczu br. na te świadczenia w naszej gminie wydano 1,6 mln zł - mówi Angelika Skibińska z Wydziału Spraw Obywatelskich i Polityki Społecznej Urzędu Gminy. - Dotacje na ten cel gmina otrzymuje z budżetu państwa. W minionym roku była to kwota 3,4 mln zł. Z nowym rokiem szkolnym rozpoczyna się nowy okres przyznawania zasiłków rodzinnych. Wnioski w sprawie ustalenia prawa do świadczeń przyjmowane będą od 1 września. Okres zasiłkowy (2011/2012) rozpoczyna się 1 listopada 2011 r. i trwa do 31 października 2012 r. Ważny jest termin złożenia wniosku – informują w Wy-

Zasiłek rodzinny przysługuje do ukończenia przez dziecko: * 18 roku życia lub nauki w szkole, jednak nie dłużej niż do ukończenia 21 roku życia, albo; * 24 roku życia, jeżeli kontynuuje naukę w szkole lub w szkole wyższej i legitymuje się orzeczeniem o umiarkowanym albo znacznym stopniu niepełnosprawności. Zasiłek rodzinny przysługuje osobie uczącej się w szkole wyższej, jednak nie dłużej niż do ukończenia 24 roku życia. dziale Spraw Obywatelskich i Polityki Społecznej Urzędu Gminy w Aleksandrowie Kujawskim. - W przypadku, gdy osoba złoży wniosek na nowy okres zasiłkowy wraz z kompletem dokumentów do 30 września ustalenie prawa do świadczeń rodzinnych oraz wypłata świadczeń przysługujących za miesiąc listopad następuje do 30 listopada 2011 r. W przypadku, gdy osoba złoży wniosek w okresie od 1 października do 30 listopada ustalenie prawa do świadczeń rodzinnych oraz wypłata świadczeń przysługujących za miesiąc listopad następuje do 31 grudnia 2011 r. Warto przypomnieć kto jest uprawniony do pobiera-

nia świadczeń rodzinnych. Otóż zależy to od dochodów. Maksymalne miesięczne dochody przypadające na osobę w rodzinie nie mogą przekroczyć 504 zł, a przypadku wychowywania dziecka niepełnosprawnego 583 zł. Warto też dodać, że do wyliczenia bierze się dochody uzyskane w 2010 roku. Do tej pory mowa była o nowym okresie pobierania świadczeń. Trwa jednak nadal poprzedni. Wnioskodawcy, pobierający zasiłki rodzinne w obecnym okresie zasiłkowym, tj. 2010/2011, których dzieci uczęszczają lub będą uczęszczać od września br. do szkół ponadgimnazjalnych zobowiązani są dostar-

czyć aktualne zaświadczenie ze szkoły o kontynuowaniu nauki w roku szkolnym 2011/2012. Trzeba to zrobić w nieprzekraczalnym terminie do 15 września. W myśl obowiązujących przepisów w przypadku nie dopełnienia tego obowiązku wypłata zasiłków rodzinnych wraz z dodatkami od miesiąca września zostanie wstrzymana. Na podstawie dostarczonego zaświadczenia będą wypłacane dodatki z tytułu: * rozpoczęcia roku szkolnego * dojazdu do miejscowości, w której znajduje się siedziba szkoły * zamieszkiwania w miejscowości, w której znajduje się siedziba szkoły. A ponadto zasiłki rodzinne na dzieci, które ukończyły 18 rok życia i nadal kontynuują naukę w szkole. (mp)

Kolonie nad morzem Do Jastrzębiej Góry z Ostrowąsa, Plebanki i Ośna dzięki inicjatywie Marii Świeczkowskiej, przewodniczącej Gminnej Rady Kół Gospodyń Wiejskich pojechało na dwutygodniowe kolonie kilkanaście dzieci. Warunkiem było, że przynajmniej jedno z rodziców ma być ubezpieczone w KRUS. Organizatorem wyjazdu był Krajowy Związek Kółek i Organizacji Rolniczych. W minionym roku z letniego wypoczynku w Krynicy i zimowiska w Karpaczu mogło skorzystać tylko kilka osób. W tym roku udało się załatwić kolonię dla większej grupy. Na zdjęciu: na chwilę przed wyjazdem w Stawkach

Fot. NADESŁANA

Becikowe pod warunkiem opieki

Maja Majewska, kierownik Wydziału Spraw Obywatelskich i Polityki Społecznej UG oraz Arkadiusz Świątkowski, sekretarz gminy wręczyli jubilatce kwiaty i upominki


www.kujawy.media.pl

Gmina Aleksandrów Kuj. Po wyborach sołtysa w OTŁOCZYNIE

Stawia na współpracę Sołtysem Otłoczyna została Agnieszka Armata. Ślubowanie złoży na najbliższej sesji Rady Gminy Aleksandrów Kujawski. Głowę ma pełną planów integrowania mieszkańców. Po nieoczekiwanej śmierci Edwarda Kozłowskiego, sołtysa Otłoczyna wójt gminy Aleksandrów Kujawski ogłosił wybory. Odbyły się one na początku sierpnia przy wyjątkowo wysokiej frekwencji. - W naszym sołectwie uprawnionych do głosowania było 380 osób - przypomina Jacek Krzyżyński, radny gminy z Otłoczyna. - Na wybory przyszły nawet osoby, które nie należą do naszego sołectwa m.in. z Otłoczynka. Z tą wsią wiąże się ciekawa historia. Od wieków należała do naszego sołectwa, ale kiedy przed laty część Białych Błot przyłączono do Aleksandrowa Kujawskiego prawobrzeżny Otłoczynek administracyjnie podporządkowano do sołectwa Białe Błota. Niektórzy do tej pory z tą decyzją nie pogodzili się. Jedna z trzech Ale to tak na marginesie. W sumie w wyborach sołtysa wzięło udział 50 mieszkańców. Zgłoszonych zostało trzech kandydatów. Najwięcej głosów, bo 24 otrzymała Agnieszka Armata, w następnej kolejności Halina Kordaszewska (16) i Lucyna Józefczak (10). Sołtysem została więc pani Agnieszka. - Gdy zaproponowano mi kandydowanie na sołtysa po namyśle zgodziłam się, bo wiem, że można w naszej wsi wiele zrobić - mówi pani Agnieszka. - Wzięłam pod uwagę fakt, że będę pracowała na miejscu, co pozwoli mi na utrzymywanie stałego kontaktu z mieszkańcami. Dodatkowej, społecznej pracy się nie boję, choć wiem że w pojedynkę w żadnym środowisku niczego

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I nr 53, sierpień 2011

9

Pchali samochód późnym wieczorem Do tragicznego w skutkach wypadku doszło przed Przybranowem, w niedzielę, 14 sierpnia naprzeciwko nowo zbudowanych domów. Seat cordoba prowadzony przez 81-letniego kierowcę wjechał wieczorem, po godz. 21.00 na dwóch mężczyzn, którzy drogą pchali swój samochód do stacji benzynowej, gdyż w trakcie jazdy zabrakło paliwa. Pojazdem kierowała koleżanka. Młodzi mężczyźni z licznymi obrażeniami zostali przewiezieni do szpitala. Do wypadlku zapewne by nie doszło, gdyby mężczyźni zachowali więcej rozwagi, wiedząc że bez właściwego oznakowania są szczególnie narażeni na niebezpieczeństwo potrącenia. Dochodzenie wykaże, czy winy nie ponosi też kierowca, który nie zauważył przeszkody.

Dyskusja publiczna 8 września

Plan OŚNA w społecznej konsultacji

Nowo wybrana sołtys Otłoczyna, Agnieszka Armata z córką Alicją nie zrobi się. A nasze sołectwo jest specyficzne. Nie ukrywam, że chcę abyśmy większą uwagę skierowali na młodych mieszkańców, stwarzając im różne możliwość aktywnego spędzania wolnego czasu. Nowa sołtys wie, że będzie musiała zmierzyć się z trudną sprawą zmiany zarządzania miejscową świetlicą. Niepodzielnie rządzą tam panie z miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich, które traktują to pomieszczenie jako swoją własność. Świetlica dla wszystkich Na tym tle dochodzi do nieporozumień i co tu ukrywać lokalnego konfliktu. W ocenie mieszkańców panie niechętnie widzą tam innych użytkowników, a o wpuszczeniu do świetlicy młodych mówią, że doprowadzi to do zniszczenia zgromadzonego przez nie sprzętu, który podobno jest ich własnością. - Uważam, że świetlica musi być udostępniona wszystkim, którzy chcą z niej korzystać – mówi sołtys Agnieszka Armata. - To ma być miejsce nie tylko odbywania zebrań mieszkańców, miejscowych grup działa-

W Otłoczynie powstała nowa wiata autobusowa

nia, ale także rodzinnych przez lokatorów, na szczęspotkań, o co dopominają ście parteru na mieszkania się ludzie. W tym względzie nie zamieniono. Znajduje musimy z sobą współsię tam obecnie przedszkopracować i nie ma innej le, które powstało dzięki możliwości. Dla pań z KGW finansowemu unijnemu świetlica będzie dostępna wsparciu dwa lata temu. w każdej porze, ale otwarta Szybko okazało się, że był będzie także dla innych. Na to prawdziwy strzał w dzieprzykład widzę możliwość siątkę, bo bez trudu zebrano wykorzystania 25-osobową pomieszczeAGNIESZKA ARMATA, grupę. Wielu nia dla dzieci, lat 34, jest mężatką, mąż rodziców z które przed Jarosław jest kierowcą. Otłoczyna, szkołą oczekuMa dwie córki: 16-letnią Wołuszeją na przyjazd wa, Słońska Darię, która od wrzeautobusu. odetchnęło z śnia rozpocznie naukę Obecnie ulgą, że mogą w Liceum Ogólnokształ- tu oddać stoją przy furtce szkolnej, cącym w Ciechocinku i swoje dzieci Alicję – zacznie naukę w pod opiekę. w niepogodę moknąc, w Szkole Podstawowej w Placówka jest zimie marznąc. Wołuszewie. otwarta dzieOczywiście Dla pani Agnieszki tak- sięć godzin, z można mieć że zaczyna się nowy okres czego cieszą obawy o w życiu. Od 1 września się rodzice zachowanie pracujący. porządku przez wraca do pracy w przedOd 1 wrzeszkolu w Otłoczynie, jako uczniów, czy śnia przedpomoc pedagogiczna. nie będzie szkole przewandalizmu. chodzi pod Ale przecież nie wpuszkierownictwo Zespołu Szkół czając dzieci do świetlicy w Stawkach, gdzie przed nie nauczymy ich troski o końcem roku oddano nowy wspólne mienie, bo tego obiekt. nie zrobi się przed zamkniętymi drzwiami. Czytelne rozkłady jazdy Chciałabym, aby świetlica była otwarta dla młodzieży W Otłoczynie znajdują się także po południu. Sama dwa przystanki autobusojednak niczego nie zrobię. we. Jeden w centrum wsi, Mogę jedynie niektóre drugi przy jedynce. Ten przedsięwzięcia inicjować, pierwszy został w ubiegłym wspierać. roku na nowo zbudowany, z elementami charaktePrzedszkole 10 godzin rystycznymi dla wiejskiej zabudowy. W Otłoczynie mieszka bliNiebawem zawisną tam sko pół tysiąca osób. Wieś wykonane przez Jacka składa się z dwóch części Krzyżyńskiego nowe tablice oddzielonych drogą krajową informacyjne o przyjazdach nr 1, budowaną autostradą i odjazdach autobusów i trzykilometrową odległoPKS w kierunku Torunia ścią. W tej drugiej znajduje i Ciechocinka. Te wykosię stacja kolejowa i osiedle nane przez PKS niekiedy mieszkaniowe. dezorientują pasażerów. Kiedyś znajdowała się Informują, na przykład, o tu szkoła, ale rodziło się odjeździe do Torunia przez... za mało dzieci, więc przed Ciechocinek. laty ją zamknięto. Budynek Tekst i fot. St.B. szkoły częściowo jest zajęty

Do publicznego wglądu wyłożony został projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru położonego w obrębie ewidencyjnym Ośno (gmina Aleksandrów Kujawski) wraz z prognozą oddziaływania na środowisko. Projekt znajduje się w siedzibie Urzędu Gminy w Aleksandrowie Kuj., który jak wiadomo mieści się przy ul. Słowackiego 12. Można z nim zapoznać się w pokoju nr 13 w godzinach otwarcia urzędu. Wspomniane dokumenty będą tam do wglądu do 16 września. Dyskusja publiczna nad przyjętymi w projekcie rozwiązaniami odbędzie się 8 września br. w siedzibie Urzędu Gminy w pokoju nr 105 o godz. 13.00. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, każdy kto kwestionuje ustalenia przyjęte w projekcie planu i prognozie oddziaływania na środowisko może wnieść swoje uwagi. Czas jest jednak ograniczony. Uwagi przyjmować będzie na piśmie także wójt. Osoby fizyczne i prawne oraz jednostki organizacyjne nie posiadające osobowości prawnej mogą wnosić swoje uwagi na piśmie do wójta gminy w nieprzekraczalnym terminie do 7 października br. Więcej szczegółów można znaleźć w obwieszczeniu wójta, które znajduje się na stronie internetowej urzędu. (mp)

Miała 98 lat 7 sierpnia 2011 roku zmarła Celina Żuchowska mieszkanka Odolionu (gmina Aleksandrów Kujawski). Była jedną z najstarszych mieszkanek gminy. Miała ukończonych 98 lat.

Drogiemu Koledze Arkadiuszowi Świątkowskiemu wyrazy szczerego współczucia z powodu śmierci

MATKI składają Wójt i Pracownicy Urzędu Gminy w Aleksandrowie Kujawskim

Panu

Arkadiuszowi Świątkowskiemu Radnemu Powiatu Aleksandrowskiego Członkowi Zarządu Powiatu w Aleksandrowie Kujawskim

wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci

MATKI składają

Starosta Aleksandrowski, Zarząd Powiatu, Przewodniczący Rady Powiatu, Rada Powiatu w Aleksandrowie Kujawskim


RUDUNKI

Piknik wakacyjny na własnym placu zabaw W Rudunkach (gmina Aleksandrów Kujawski) odbył się piknik wakacyjny. Imprezę zorganizowało Koło Gospodyń Wiejskich oraz rada sołecka. Było to możliwe dzięki posiadanym środkom funduszu sołeckiego oraz dofinansowaniu gminy. Mimo niesprzyjającej pogody, uczestniczyła w nim wyjątkowo dużo lmieszkańców, gości z miasta i okolicznych wsi. Dla najmłodszych przygotowano paczkiniespodzianki oraz szereg atrakcyjnych zabaw. Warto dodać, że po raz pierwszy dzieci mogły skorzystać z dobrodziejstwa jakim jest posiadanie własnego placu zabaw. Mimo, że miejsce nie jest jeszcze całkowicie urządzone, ale pozwala na bezpieczną zabawę. Tekst i fot. Jerzy Sztyler

Autobus do szkoły Od nowego roku szkolnego, czyli od 1 września br. zorganizowany będzie dowóz i odwóz dzieci i młodzieży z obszaru gminy Aleksandrów Kujawski do Zespołu Szkół w Służewie. Autobus zabierał będzie dzieci z Rożna-Parcele, a trasa przebiegała będzie według następujących miejscowości: * Zespół Szkół w Służewie

* * * *

Stara Wieś (przystanek) Nowa Wieś (przy figurze) Rudunki ul. Akacjowa (Aleksandrów Kujawski) * Rożno-Parcele (przy tablicy ul. Konwaliowa) * Rożno-Parcele (plac zabaw) * Służewo Pole (figura) * Służewo Pole (przy agroturystyce) * Stare Rożno (przy słupie ogłoszeniowym)

Zagrali amatorzy Na Orliku w Przybranowie 14 sierpnia odbył się Turniej Piłki Nożnej Amators Cup. W zawodach brały udział jedynie osoby niezrzeszone w klubach piłkarskich. Turniej rozegrano systemem „każdy z każdym”. Wyniki: I miejsce - Lech Seroczki, II Drinkers Służewo, III - Zieloni Przybranowo, IV Drink Team Poczałkowo. Królem strzelców okazał się Krzysztof Szachuła (Lech Seroczki). Nagrody wręczała Barbara Kuraczyk, zastępca przewodniczącego Komisji Zdrowia, Oświaty, Kultury i Sportu Rady Gminy Aleksandrów Kujawski. Nad prawidłowym przebiegiem turnieju piecze sprawowali: Jarosław Więckowski oraz Adrian Jakóbczak, miejscowi animatorzy, którzy pełnili jednocześnie rolę organizatorów tej imprezy sportowej. (w)

Dnia 12 sierpnia weszło w życie rozporządzenie Rady Ministrów z 26 lipca br. w sprawie szczegółowych warunków realizacji programu pomocy dla rodzin rolniczych, w których gospodarstwach rolnych lub działach specjalnych produkcji rolnej powstały szkody spowodowane wystąpieniem w 2011 roku huraganu, deszczu nawalnego lub przymrozków wiosennych. Pomocy udziela się rodzinie rolniczej, jeżeli: 1. Co najmniej jedna osoba w tej rodzinie jest rolnikiem w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników, objętym

W bibliotece robiono ciasteczka i sałatki Wakacyjne zajęcia dla dzieci od 25 lipca do 4 sierpnia zorganizowała Gminna Biblioteka Publiczna w Służewie. Podczas zajęć kulinarnych młodzież uczyła się, jak przygotować ciasteczka, sałatki warzywne i owocowe, pizzę oraz zapiekanki. Wykonując te pyszności, dzieci korzystały z fachowej pomocy Bożeny Świątkowskiej i Magdaleny Pawłowskiej. Nie były to oczywiście jedyne

praktyczne zajęcia. Podczas czasu poświęconego plastyce rysowano postacie z bajek, wykonywano zakładki do książek oraz kartki techniką kirigami. Podczas tygodnia zorganizowanego przez bibliotekę nie zabrakło również gier i zabaw ruchowych na wolnym powietrzu. Tekst i fot. Małgorzata Świątkowska

www.kujawy.media.pl

Gmina Aleksandrów Kuj.

Zdjęcia Elżbieta Więckowska

I 10 I GAZETA nrALEKSANDROWSKA 53, sierpień 2011

Drużyna Drinkers Służewo

Nagrodę dla Drink Team Poczałkowo wręcza radna Barbara Kuraczyk

Wnioski o pomoc do 30 września ubezpieczeniem społecznym rolników. 2. Szkody spowodowane przez: * huragan lub deszcz nawalny w uprawach rolnych, zwierzętach gospodarskich lub budynkach inwentarskich, magazynowo-składowych, szklarniach oraz innych budynkach i budowlach służących do produkcji rolniczej, tunelach foliowych, ciągnikach, maszynach i urządzeniach rolniczych lub * przymrozki wiosenne w drzewach lub krzewach owoco-

wych – zostały oszacowane przez komisję, powołaną przez wojewodę właściwego ze względu na miejsce wystąpienia szkód. 3. Szkody wynoszą powyżej 30 proc. średniej rocznej produkcji rolnej z trzech lat poprzedzający rok, w którym wystąpiły szkody. Wnioski o pomoc można pobrać w siedzibie Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Aleksandrowie Kujawskim. Termin przyjmowania wniosków mija 30 września br.

W Wołuszewie droga równa Nową droga w Wołuszewie, o której swego czasu było głośno z powodu stojących w środku słupów energetycznych, została oddana do użytku. Energetycy wreszcie usunęli zawalidrogi, a drogowcy położyli wierzchnią warstwę asfaltu i ten ważny trakt służy mieszkańcom. Drogą tą można dojechać do Ciechocinka, co otwiera nowe możliwości rozwojowe dla tej części gminy Aleksandrów Kujawski.

Wołuszewo. Słupy energetyczne przesunięto, asfalt położono i droga została oddana do użytku


www.kujawy.media.pl

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Gospodarka

nr 53, sierpień 2011

11

Stawiają na własną markę Wyroby aleksandrowskiej firmy BIRD, mającej siedzibę i zakład w Ośnie Drugim (gmina Aleksandrów Kujawski) znane są w Polsce pod nazwami marek różnych producentów farb i chemii budowlanej. Po 16 latach działalności, spółka zaczyna kampanię na rzecz promocji wyrobów także pod własną nazwą.

W tym czasie w kraju na rynku farb i chemii budowlanej dominowało kilka fabryk o znanych markach. Działało również co najmniej trzysta małych zakładów. Klientów mogły więc pozyskać tylko najlepsze. Konkurencja w biznesie to normalność.

BIRD skutecznie stawiał jej czoła, rozszerzając asortyment produkowanych wyrobów, nawiązując kontakty z dużymi dystrybutorami. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych rozpoczęto produkcję dla dużej ogólnopolskiej sieci detalicznej Patio-Color. Był to wielki sukces, bo oznaczał on że oferowane wyroby, a wkrótce było

Frima BIRD w Ośnie Drugim 24 (gmina Aleksandrów Kujawski) prowadzi sprzedaż hurtową i detaliczną. Dział handlowy czynny jest od poniedziałku do piątku w godz. 7.00-15.00, tel. 54 282-44-22, www.bird.com.pl

Zapraszamy klientów indywidualnych i firmy budowlane!

Oferujemy: * farby emulsyjne białe i kolorowe do malowania zewnątrz i wewnątrz budynków * środki hydroizolacyjne do zabezpieczania łazienek i tarasów, jak folia w płynie, tama, styrozol, taśmy do hydroizolacji * wyroby antykorozyjne * grunty pod farby i impregnaty * produkty specjalne, jak zmywacze powłok lakierniczych, olej do klinkieru

ich kilka, są pod względem jakości wysoko oceniane, doceniona jest też rzetelność aleksandrowskiej firmy w prowadzeniu współpracy. Nie bez znaczenia był fakt, że konkurencyjna był cena. Interes musi się bowiem opłacać obu stronom. Pod marką Patio-Color produkowane są m.in. farby do malowania na zewnątrz i wewnątrz – białe i kolorowe, akrylowe i silikonowe, a od 12 lat także... folie w płynie. Jest to środek, który po wyschnięciu tworzy powłokę wodoszczelną. Ma to znaczenie tam, gdzie występuje woda i wilgoć. Używa się tego środka m.in. w łazienkach, pokrywając nią miejsca, gdzie układane są płytki, armatura itp. Preparat ten daje gwarancję, że woda nie przesiąknie. Do tego wymienionego asortymentu dołączyć należy produkowane dla Patio-Color grunty akrylowe, zmywacze powłok lakierniczych. Aleksandrowski BIRD jest pierwszą firmą, która wypuściła na rynek ekologiczny zmywacz do powłok lakierniczych.

Zmywacz do usuwania powłok malarskich

Emulsja akrylowa elewacyjna śnieżnobiała

Po 16 latach działalności BIRD jest już na tyle uznanym producentem farb, że zaczyna promocję wytwarzanych wyrobów pod własną marką. Niebawem więc pojawią się na rynku farby, preparaty hydroizolacyjne, ekozmywacze, folie w płynie z napisem BIRD. Oznacza to kolejny etap rozwoju na trudnym rynku chemii budowlanej. Zakład posiada międzynarodowy certyfikat jakości ISO 9001-2000, ma też certyfikat zakładowej kontroli produkcji wydany przez Instytut Techniki Budowlanej w Warszawie. Na efekty pracy ma wpływ doświadczona załoga. Niektórzy pracują w BIRD niemal od początku jego istnienia. Spółka dysponuje własnym laboratorium, które nieustannie udoskonala już wytwarzane wyroby oraz przygotowuje nowe. W produkcji tej branży ważne są bowiem nowoczesne technologie, które wprowadza główny technolog na bazie posiadanych urządzeń oraz doświadczonej załogi.

Folia w płynie

Grunt głębokopenetrujący Z BIRDU zadowoleni są mieszkańcy Ośna Drugiego. Dzięki spółce możliwe było wybudowanie placu zabaw wraz z wiatą, gdyż firma nieodpłatnie przekazała gminie grunt na dziesięć lat. Zawsze pomaga lokalnej społeczności, gdy zajdzie taka potrzeba. Otoczenie zabudowań jest estetycznie urządzone, wokół zasadzono żywopłot, na własny koszt wyasfaltowano drogę do zakładu.

reklama

Założona przez Ireneusza Gólcza i Leszka Piwońskiego w 1995 roku spółka BIRD zajęła się produkcją farb emulsyjnych wodorozcieńczalnych i chemii budowlanej w pomieszczeniach przy ulicy Przemysłowej w Aleksandrowie Kujawskim, wynajętych od ówczesnej Gminnej Spółdzielni. Początek produkcji był na tyle obiecujący, że zaczęto rozglądać się za własną nieruchomością. Wybór padł na Ośno Drugie, wieś w gminie Aleksandrów Kujawski, położoną kilka kilometrów od miasta. Kupiono tu upadłe gospodarstwo rolne z zabudowaniami. Po przeprowadzeniu adaptacji pomieszczeń do celów produkcyjnych w styczniu 1996 roku BIRD przeniósł się w nowe miejsce. Gwarantowało ono lepsze możliwości rozwojowe, co później się stało faktem. Zbudowano nowe budynki handlowe i produkcyjne, zakupiono kolejne urządzenia, rozszerzano asortyment.

Wyrób spełnia wszystkie rygorystyczne unijne przepisy, zdobywa uznanie klientów. - Możemy więc mówić o sukcesie także dlatego, bo nasze wyroby – folia w płynie i ekozmywacz zostały wprowadzone do oferty znanej w Polsce fabryki farb „Śnieżka” - mówi z zadowoleniem Leszek Piwoński, współwłaściciel BIRDA. Małe zakłady skazane są na współpracę z potentatami, a może to się stać jedynie, gdy zaoferują wyroby wysokiej jakości i w odpowiednio atrakcyjnej cenie. Od pewnego czasu prowadzone są rozmowy zmierzające do rozszerzenia współpracy z Solbetem, producentem gazobetonów w Solcu Kujawskim. Jego zakład w Aleksandrowie Kujawskim wytwarza m.in. kleje i tynki w formie suchej.

Emulsja akrylowa elewacyjna


ALEKSANDROWSKA I 12 I GAZETA nr 53, sierpień 2011

www.kujawy.media.pl

Historia

Z historii Aleksandrowa Kujawskiego

To był ich dom Kiedy wybuchła wojna i na Aleksandrów Kujawski spadły pierwsze bomby Jan Różański z rodziną uciekli w okolice Radziejowa. Lecz i tam dogonił ich front, więc lepiej było wracać. Choć nie było go kilkanaście dni zastał zupełnie inne miasto, niż te z którego uciekał. Niby te same ulice, te same mury domów, ale zupełnie inne. Niby ci sami ludzie, ale jacyś inni. Niektórych sąsiadów nie dane było zobaczyć już nigdy. Do 1 września 1939 rodzina Różańskich wynajmowała mieszkanie na piętrze budynku pod numerem 6 na ulicy Rynkowej. Było ich ośmioro rodzeństwa. Matka pełniła typową wówczas dla kobiet rolę gospodyni domowej, ojciec tuż po I wojnie był policjantem. Później imał się rozmaitych profesji, aby tylko utrzymać rodzinę. Budynek na Rynkowej 6, dzisiaj na skrzyżowaniu Szerokiej i Piłsudskiego należał do Seroc-

kiego, który dodatkowo parał się masarstwem. Potem dom drogą kupna znalazł się w rękach Niemca Emila Rishke.

Pod jednym dachem Skład lokatorski był odzwierciedleniem społeczeństwa tamtych czasów. Na parterze żyła rodzina Nessingów. Z Mosze Nessingiem, zwanym wówczas Mońkiem Janek stanowił parę kolegów z jednego podwórka. Janek urodził się w roku 1930, więc już przed wojną rozpoczął swoją edukację w szkole powszechnej na ulicy Szkolnej. W 39 miał być w drugiej klasie, Moniek w pierwszej. W szkole większość to Polacy, ale zdarzył się też rodzynek w postaci Ukraińca nazwiskiem Popow. Obok w tym samym domu mieszkał kolejny Żyd Dojszyn, który prowadził handel skórami. Na piętrze budynku mieszkał Frankowski, piekarz z trójką dzieci, a jego żona pracowała w herbaciarni u Szczecińskich

Moniek Nessing z siostrą Tową po siedemdziesięciu latach przed bramą domu

po drugiej stronie placu. Całkiem niedaleko mieszkali Cukrowie i Krakowscy. A z ulicy Górnej dobrze zapamiętał szklarza o nazwisku Rug często wystającego na ulicy z ofertą usług w otoczeniu ośmioosobowej gromadki dzieci.

Pod jednym niebem Z ulicy Szerokiej wychodziło się na rynek zabudowany drewnianymi budami, w których robiono życiowe interesy. Tu we wtorki i czwartki było centrum świata. Handlarze i hochsztaplerzy, Żydzi, Polacy, Niemcy, Ukraińcy stanowili jedno ciało, którego ducha stanowił handel. Oj, to był rejwach przekupniów, zawodzenie rozczarowanych i rżenie wystraszonych koni. To było życie. Drugie takie centrum stanowił ciąg drewnianych baraków przy Długiej (dziś Słowackiego). Tam Żydzi wiedli prym w handlu i usługach. Wcześniej przez pewien czas Różańscy mieszkali na Ogrodowej w budynku należącym do Tulińskiego. Zupełnie niedaleko była synagoga, tuż przy straży. Wchodziło się do niej od strony ulicy Szkolnej. Obok była rzeźnia rytualna i dom rzezaka. Chodził tam często z Nessingową po koszerne mięso. I bywał w tej okolicy często z Mońkiem. Ogrodowa od strony Piłsudskiego (dziś Chopina) była w większości zamieszkana przez Polaków. W wielkim narożnym budynku zamieszkiwał Czałbowski, obok w oficynie Działoszewski, potem kolejno Kędzierska, fotograf Jabłoński, krawiec Migdalski, Mrozińska i wreszcie Tuliński. Nie brakowało wówczas w Aleksandrowie obywateli o niemieckim pochodzeniu. Naprzeciw synagogi mieszkała pani Fajertag, dobrze zapamiętana z uwagi na syna, który w czasie wojny wstąpił do SS. Na ulicy Górnej przez „starych” Aleksandrowiaków zwa-

Janek Różański z lewej nej szóstą ulicą mieszkał Herman Keller zajmujący się handlem bydłem, a wędliniarz Oskar Keller i Veter piekarz mieli swoje domy na Piłsudskiego. Pamięta też Krygiera i Tobera służącego w wojsku polskim. Brat ostatniego zaciągnął się do żandarmerii niemieckiej. Mimo, że byli braćmi, to szczerze się nie lubili. Jeden czuł się Polakiem, drugi Niemcem. W czasie wojny Janek pracował w gospodarstwie Millera na Uklei. Aleksandrów był wielonarodowy i funkcjonował bez większych zgrzytów. Janek nie widział, aby jakiemuś Żydowi wybijano szyby, albo malowano gwiazdy na drzwiach. Owszem nie raz wrzucało się żabę do beczki ze śledziami, którą żydowski kupiec wystawił przed sklep, ale robili to w grupie międzynarodowej z Mońkiem, też Żydem. Wiadomo było, kto Polak, kto Niemiec, kto Żyd, ale to wszystko byli „swoi” Pędzili dzieciarnię czasami Żydzi z cmentarza, ale oni tak zawsze, bo mieli wielki szacunek dla swoich zmarłych. Inni zresztą też.

I wszystko się popsuło Kiedy wybuchła wojna i na Aleksandrów spadły pierwsze bomby Różańscy uciekli w okolice Radziejowa. Lecz i tam dogonił ich front, więc lepiej było wracać. W mieście byli już Niemcy. Ubyło większość z rodzin żydowskich. Co bogatsi wyjechali na wschód,

uciekli też Nessingowie. Do ich mieszkania wprowadziła się właścicielka domu, Matylda Rishke. Janek zdążył na widowisko zorganizowane przez Niemców jakim było spalenie synagogi. Nie przypomina sobie zbiorowego mordu jakiego ponoć dokonano na kilkudziesięciu Żydach, o którym wspominają niektóre źródła historyczne, ale dobrze utkwił mu w pamięci obraz wysiedlanej rodziny szklarza Ruga z ulicy Górnej, ósemki wystraszonych dzieciaków z tobołkami tego, co potrafiły udźwignąć. Powoli znikli wszyscy. Strach kazał przymknąć oczy na tę tragedię.

Po latach Jan Różański wyjechał z Aleksandrowa Kujawskiego w 1948 roku. Osiadł we Jeleniej Górze. Bywał czasami w rodzinnym mieście. Do dziś cieszy się zdrowiem i wspaniałą pamięcią. Moniek Nessing wraz z siostrą mieszkający dziś w Izraelu po siedemdziesięciu latach odwiedził swoje miasto rodzinne. Rozpłakał się przy domu na Rynkowej numer 6. Był szczęśliwy, że dane mu było zobaczyć miejsce, w którym żył. Sąsiada Janka jednak nie pamiętał.

Zbyszek Sołtysiński puszczyk.sowa@interia.eu

Ciekawa inicjatywa w Kolegium Kujawskim

Poletko w garażu

W wypożyczalni nauczą języka angielskiego

Aleksandrowscy policjanci zatrzymali 24-letniego mężczyznę. W wynajmowanym garażu nielegalnie uprawiał marihuanę. Dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o włamaniu do garaży. Przybyli na miejsce zdarzenia funkcjonariusze odkryli w jednym z garażu susz roślinny, urządzenia służące do uprawy marihuany, tj. wagi i lampy oraz fachową literaturę. Mundurowi zatrzymali 24-letniego mężczyznę, który wynajmował garaż. Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty uprawy konopi i posiadania narkotyków. Za te przestępstwa grozi mu kara do 3 lat więzienia.

- Nauka języka angielskiego to nasza przyszłość i najlepsza inwestycja. Staramy się zatem stworzyć ku temu jak najlepsze możliwości - mówi Joanna Piernikowska, pomysłodawczyni pierwszej w mieście i regionie Wypożyczalni Językowej, która będzie funkcjonować od września br. w murach Kolegium Kujawskiego XX Salezjanów w Aleksandrowie Kujawskim. Joanna Piernikowska pisze na czym polega ta inicjatywa.

Pomysł powstania takiej Wypożyczalni Językowej narodził się wraz z zainteresowaniami i rozwijaniem umiejętności językowych młodzieży. Kolegium Kujawskie XX Salezjanów stawia nie tylko na osiąganie dobrych wyników na egzaminach zewnętrznych, ale przede wszystkim na rozwój młodzieży, inwestowanie w ich przyszłość, zdobywanie nowych kwalifikacji. Z Wypożyczalni Językowej będą mogli korzystać na początku tylko uczniowie szkoły salezjańskiej, lecz wraz z rozwojem otworzy ona swoje drzwi dla wszyst-

kich zainteresowanych. Materiały i książki do nauki języka angielskiego zostały pozyskane od zaprzyjaźnionych wydawnictw, instytucji oraz osób prywatnych. W zbiorach znajdują się m.in. czasopisma anglojęzyczne, książki kursowe, słowniki oraz beletrystyka. Możliwość korzystania przez młodzież z Wypożyczalni to tylko jeden z kilku projektów rozwoju języka angielskiego, który będzie realizowany w szkołach salezjańskich. Od września br uczniowie klas pierwszych gimnazjum będą uczyć się języka angielskiego metodą Callana,

a uczniowie klas trzecich liceum odbywać zajęcia przygotowujące do egzaminów międzynarodowych z języka angielskiego. Oba te przedsięwzięcia mają przekonać uczniów, iż nauka języka angielskiego może być przepustką do ich przyszłości, a zdobyte doświadczenia i umiejętności z pewnością zaowocują w ich dorosłym życiu. Pragniemy również dołożyć wszelkich starań, aby absolwenci naszych szkół wyrośli na ludzi, dla których język nie będzie żadną barierą niemożliwą do pokonania.

Joanna Piernikowska

Złodzieje na cmentarzach Komenda Powiatowa Policji w Aleksandrowie Kujawskim poszukuje świadków kradzieży metalowych elementów nagrobnych, tj. wazonów, lamp, okuć, krzyży. Do kradzieży dochodziło w ostatnim czasie na terenie powiatu aleksandrowskiego, na cmentarzach w Brudnowie, Ostrowąsie, Straszewie, Zakrzewie, Siniarzewie i Służewie. Policja apeluje do wszystkich osób, które były świadkami kradzieży lub posiadają wiedzę, która mogłaby pomóc w ustaleniu miejsca ukrycia skradzionych elementów nagrobnych i prosi o kontakt. Tel.: (54) 231-82- 00, (54) 231-82-10, 997.


www.kujawy.media.pl

W dniu wyjątkowego maryjnego święta 15 sierpnia, wyjątkowa artystka Izabela Kopeć odwiedziła kościół im. Jana Chrzciciela w Służewie. Światowa gwiazda zaśpiewała Ave Maria podczas porannej, a także południowej mszy świętej. Można było także posłuchać jej koncertów po obu nabożeństwach. Artystka uświetniła również dożynki parafialne w Konecku, gdzie wystąpiła 21 sierpnia.

Piosenkarkę przedstawia Magdalena Wichrowska - Na Kujawy zaprosiła mnie Magda Wichrowska, osoba o ogromnej energii, za co jej serdecznie dziękuję – mówi Izabela Kopeć. Wspaniale się czułam w tych pięknych okolicach. Występ w małej parafii był dla mnie nowym doświadczeniem, które chętnie powtórzę, gdyż spotkałam się z ogromnym

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Promocja

nr 53, sierpień 2011

Z Watykanu do Służewa

O pięknym wędrowcu w biel przyodzianym wzruszeniem ze strony ludzi. Ta energia płynąca od słuchaczy jest dla artysty bezcenna. Polska mezzosopranistka dała się poznać szerszej publiczności w tym roku, gdy wraz z włoskim kompozytorem Amedeo Minghi nagrała w Rzymie utwór „Un uomo venuto da lontano - Człowiek, który przybył z daleka”. Utwór ten śpiewany był od polowy lat 90 wyłącznie po włosku. Była to jedna z ulubionych pieśni Jana Pawła II. W roku 2011, roku beatyfikacji papieża, nabrała zupełnie nowego wymiaru. Amedeo Minghi zaprosił do jej wykonywania Polkę, Izabelę Kopeć. Tekst do utworu napisała specjalnie dla Izabeli znana literatka Małgorzata Kalicińska. Izabela Kopeć i Amedeo Minghi zarejestrowali pieśń w Rzymie w studio artysty w styczniu 2011 roku. Utwór miał swą premierę w Watykanie w studio beatyfikacyjnym TVP w noc czuwania pielgrzymów 30 kwietnia. Piękna pieśń szybko okrzyknięta została przez media „hymnem na

Można było dostać płytę z autografem

W kościele w Służewie śpiewa Izabela Kopeć beatyfikacje Jana Pawła II”. W sierpniu ten utwór na żywo w parafii w Służewie i w Konecku. - Uważam, że warto

przybliżać kulturę i sztukę na wsi i w małych miejscowościach - mówi Magdalena Wichrowska. - O pieśni „Człowiek, który przybył z daleka” mówiono w światowych mediach, pomyślałam, że można zaprezentować ją u nas, w małej parafii, szczególnie, że Izabela Kopeć wyraziła zainteresowanie taką propozycją. Oczywiście nie udałoby się to bez przychylności wójta Andrzeja Olszewskiego oraz ks. proboszcza ze Służewa, a także księdza proboszcza z Konecka. Mam nadzieję, że te koncerty będą dobrym początkiem całej trasy, jaką planujemy z Izą po naszym

województwie. Tekst pieśni mówi o „pięknym wędrowcu w biel przyodzianym”, który przemierza świat, głosząc filozofię miłosierdzia, siejąc miłość do Boga i do bliźniego. Jan Pawel II był papieżem miłości. Dlatego Izabela Kopeć podczas swoich koncertów w Służewie poza hymnem beatyfikacyjnym, zaprezentowała także szereg utworów o miłości. Artystka nie kryła wzruszenia, gdy spotkała się z ciepłym i przyjaznym przyjęciem. Otrzymała upominki od ks. proboszcza oraz kwiaty od słuchaczy.

13

Weszliśmy do Sejmu Zgodnie z obietnicą Magdaleny Wichrowskiej, mieszkanki naszej gminy, która pracuje jako doradca w sejmowym biurze parlamentarnym PSL, Stowarzyszenie Kobiet KUJAWY RAZEM zorganizowało wycieczkę do Sejmu RP. Wyjechaliśmy dwoma autokarami, co dowodzi jak dużym zainteresowaniem cieszyła się nasza inicjatywa. Zdążyliśmy przed zamknięciem obrad Sejmu na czas letni. Marszałek Sejmu Stefan Niesiołowski, uderzając trzy razy laską marszałkowską, życzył posłom udanych wakacji. Nie spotkaliśmy ich wielu, ale mieliśmy okazję zwiedzić biura poselskie. Od przewodniczki usłyszeliśmy historię powstania poszczególnych sal. Odwiedziliśmy także miejsce, w którym pracuje jako doradca Magda Wichrowska. Zostaliśmy zaproszeni na obiad do restauracji sejmowej, który ufundował marszałek Sejmu. Odbyliśmy też spacer po przepięknych Łazienkach i wróciliśmy pełni wrażeń. Małgorzata Polanowska


Zdrowie - promocja

www.kujawy.media.pl

reklama

ALEKSANDROWSKA I 14 I GAZETA nr 53, sierpień 2011


www.kujawy.media.pl

Kłody w miasteczku Radni komisji technicznej Rady Miejskiej Aleksandrowa nie zgodzili się na przedłużenie o pięć lat dzierżawy terenu przy ul. Szczygłowskiego, na którym w latach dziewięćdziesiątych znajdowało się miasteczko komunikacyjne. Przez wiele lat teren stał pusty. W grudniu ub. roku znalazł się dzierżawca, mający pomysł na zagospodarowanie terenu. Decyzją radnych jest zawiedziony, bo tym samym nie będzie mógł starać się o środki unijne na wsparcie projektu ożywienia tego miejsca i utworzenia sześciu miejsc pracy. - Dzierżawa na dwa lata siłą rzeczy uniemożliwia inwestowanie, myślenie o przyszłości mówi Bogusław Gollus Zamierzam jednak część planów zrealizować. W najbliższych tygodniach założone zostaną tablice drogowe – pionowe i poziome i będzie tam można uruchomić szkołę ruchu drogowego. Mam nadzieję, że uda się utworzyć plac zabaw dla dzieci. Miałem plan ogrodzenia, założenia zimą lodowiska. Mam tylko nadzieję, że radni zmienią nastawienie do tego projektu, tyle tylko że bezpowrotnie stracę okazję na dofinansowanie.

Sport i kultura

Najpierw posprzątali później grali

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I nr 53, sierpień 2011

15

Pół wieku razem

Wakacje z tenisem

Dzieci czują się na korcie gospodarzami. Za rozwieszanie siatki zabrali się: Marta Kamińska, Agnieszka Zawół, Melania Migdalska, Aleksandra Dembowska i Mikołaj Migdalski. Podczas trzech letnich miesięcy z kortu przy aleksandrowskim dworcu skorzystało ponad 200 osób. Dla niektórych odbyła się pierwsza lekcja gry w tenisa ziemnego. Kort przy dworcu kolejowym w Aleksandrowie Kujawskim w wakacyjne miesiące zamienił się w miejsce spędzania wolnego czasu dla dzieci i młodzieży. Widać było, że takie miejsce do nauki i gry w tenisa ziemnego jest potrzebne. Działacze Ogniska TKKF „Rywal” wspólnie z młodzieżą najpierw usunęli wysokie chwasty rosnące na całym korcie oraz zgromadzili w jednym miejscu stare rury i znaki drogowe zalegające w różnych miejscach kortu, aby nie zagrażały bezpieczeństwu.

O celowości istnienia wykorzystywanego od szeregu lat kortu, konieczności istnienia takiego miejsca w mieście świadczy fakt, że w okresie letnich miesięcy skorzystało z niego 211 osób, Ognisko TKKF „Rywal” od kilku lat prowadzi bezpłatną naukę gry w tenisa pod nazwą „Wakacje z tenisem ziemnym”. Dzieci i Młodzież grali na korcie w różnych godzinach, gdy tylko były dogodne warunki atmosferyczne, uzyskując bezpłatnie instruktaż podstaw gry. W dniach 11-12 sierpnia odbył się turniej w grze pojedynczej z udziałem 24 uczestników. Oto uzyskane wyniki: Dziewczęta do 14 lat: I - Agnieszka Zawół, II – Klaudia Stawska, III – Melania Migdalska, IV – Marta

Kamińska; Chłopcy do 10 lat: I – Krystian Zawół, II – Szymon Wiśniewski, III – Dominik Bykowski; Chłopcy do 14 lat: I – Emil Wesołowski, II – Mikołaj Migdalski, III – Mateusz Kąkolewski, IV – Kacper Jędrzejczak; Chłopcy powyżej 14 lat: I – Szymin Sokół, II – Bartek Kozak, III – Mikołaj Kotas, IV – Krystian Gorzycki. Najmłodszymi uczestnikami turnieju byli: Melania Migdalska i Krystian Zawół. Wszyscy uczestnicy wykazali dużą odpowiedzialność za stan kortu nie tylko po zakończonej grze. Sami przygotowywali boisko do gry, rozwieszali siatkę. Przy współorganizacji imprezy najaktywniejsi to Agnieszka Zawół i bracia Wiśniewscy: Krzysztof, Jakub i Patryk. Można liczyć, że wyrosną z nich dobrzy działacze sportowi. Wszyscy uczestnicy turnieju otrzymali upominki zakupione z funduszy Urzędu Miejskiego i Spółdzielni Mieszkaniowej, za co organizatorzy w ich imieniu dziękują. Organizatorzy mają nadzieję, że przynajmniej w pewnym stopniu zagwarantowali grupie dzieci i młodzieży czynne i bezpieczne spędzenie wolnego czasu w czasie wakacji. Henryk Wesołowski

Konkurs i wspomnienia

Pamiętają o Stachurze

Wystawa w dworcowej restauracji

Nagrodę odbiera Wanda Wasicka z rąk burmistrza Andrzeja Cieśli

Rozstrzygnięty został konkurs fotograficzny drugiej edycji związany z „życiopisaniem” Edwarda Stachury (1937-1979). Do Urzędu Miejskiego w Aleksandrowie Kujawskim napłynęło 60 zdjęć. I miejsce zajęła fotografia „Naprawa i serwis” Macieja Wesołowskiego, II - „Dotyk tęczy” Wandy Wasickiej, III - „Jesień II” Elżbiety Razmus. Wyróżnienia otrzymali: Agata Jakubczak, Paweł Stanny i Grzegorz Sobolewski. Podsumowanie konkursu i wręczenie nagród przez burmistrza Andrzeja Cieślę odbyło się w dawnej dworcowej restauracji, gdzie pisarz, poeta przesiadywał wybierając się w podróż i wracając z niej do rodzinnego Łazieńca. Z programem wspomnieniowym przypominającym życie i twórczość Edwarda Stachury wystąpili członkowie koła recytatorskiego działającego przy MCK, prowadzonego przez

Życiorys pisarza przedstawiła Marzena Trząsalska Mariana Szafrańskiego: Marzena Trząsalska, Wiesława Remiszewska, Zofia Radzikowska i Zdzisława Musiałkiewicz. W drugiej części wspomnieniowej z koncertem wystąpił przybyły do rodzinne strony Jerzy Krzysztof Stachura, bratanek pisarza. Wśród gości byli członkowie rosyjskiej delegacji z Nemana.

W Aleksandrowie Kujawskim odbyła się podniosła uroczystość uhonorowania Janiny i Władysława CHOJNACKICH medalami „Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie”, przyznanymi przez prezydenta RP. Odznaczenia te wręczył burmistrz Andrzej Cieśla na spotkaniu, na które przybyła liczna rodzina i znajomi jubilatów.

10 września o godz. 11.00 na stadionie miejskim „Orlęta” w Aleksandrowie Kuj.

RUN FUN, czyli bieg dla wszystkich Zapowiada się wydarzenie rekreacyjno-sportowe, jakiego jeszcze w Aleksandrowie Kujawskim nie było. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w ramach realizowanego unijnego projektu systemowego „Aktywizacja zawodowa i społeczna klientów MOPS „Zaufaj Nam” organizuje 10 września (sobota) imprezę pod nazwą „Fun Run Aleksandrów Kujawski 2011”. Jest to propozycja wspólnego pokonania dystansu około 5 km po ulicach Aleksandrowa Kujawskiego i okolicach – pieszo, biegiem, na rolkach, rowerem, z kijkami nord walking itp. – słowem wspólnie i radośnie. Impreza ma być promocją zdrowego trybu życia oraz wspólnego, bezpiecznego spędzania czasu w gronie znajomych i przyjaciół. Stąd różne kategorie: dla najliczniejszego zespołu, najmłodszych, najstarszych, najśmielszych, najliczniejszej rodziny, jednolicie ubranej grupy itp. Skąd pomysł takiego przedsięwzięcia? - Idea i nazwa nawiązuje do podonych imprez organizowanych na zachodzie Europy, w Stanach Zjednoczonych – wyjaśnia Szymon Gołębiewski z aleksandrowskiego MOPS. - FUN RUN to bieg masowy. Nietypowy, bo dla wszystkich bez wyjątku. Nawet dla ludzi na wózkach inwalidzkich. Także z czworonogami, oczywiście na smyczy i w kagańcu. Można się ciekawie przebrać, aby było wesoło. Przewidziano sektor dla nord walkingowów. Wśród uczestników będą rozlosowane upominki, ale chodzi o wspólną zabawę, jakiej jeszcze w Aleksandrowie Kujawskim nie było. Przygotowujemy także inne atrakcje, jak pokazy, parady, koncert. Start 10 września o godz. 11.00 na Stadionie Miejskim „Orlęta” w Aleksandrowie Kujawskim. Zapisy drogą e-mailową: aonv@wp.pl Biuro Zawodów: Stadion Miejski w Aleksandrowie Kujawskim, ul. Sikorskiego 8, piątek , 9 września br. w godzinach 17.00 – 21.00, w sobotę, 10 września w godz. 7.00-9.00. Regulamin imprezy dostępny jest na stronach: www.aleksandrowkujawski.pl oraz www. maratonypolskie.pl Honorowy patronat objęli: burmistrz Aleksandrowa Kuj. Andrzej Cieśla i marszałek województwa Piotr Całbecki. Warto jeszcze dodać, że projekt jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. (mp)

„GAZETA ALEKSANDROWSKA” Wydawca: Wydawnictwo Kujawy, Szpetal Górny, ul. Lipowa 48 www.kujawy.media.pl Adres kontakt.: ul. Słowackiego 8, 87-870 Aleksandrów Kuj., Redaktor naczelny Stanisław Białowąs tel. 600-15-68-05, t/fax 0-54 237-05-05

e-mail: stanislaw.bialowas@wp.pl nakład: 6.000 egz.

Przyjmowanie reklam 608 455 658, 600-15-68-05


reklama


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.