Gazeta Aleksandrowska nr 69 (2012)

MIESIĘCZNIK INFORMACYJNO-PUBLICYSTYCZNY grudzień 2012 nr 69 (V rok) CENA 0 zł ISSN 1897-8908

www.kujawy.media.pl

Zdrowia nie tylko w Święta ęta kcja Czytelnikom życzy Redakcja

MIASTA: Aleksandrów Kujawski, Ciechocinek, Nieszawa GMINY: Aleksandrów Kuj., Bądkowo, Koneck, Raciążek, Waganiec, Zakrzewo

Marzenna Drab wicestarostą Starosta Wioletta Wiśniewska zaproponowała na sesji Rady Powiatu (13 grudnia) na wolne od miesięcy stanowisko wicestarosty Marzennę Drab, swoją doradczynię (była posłanką PiS, krótko wicewojewodą i wojewodą). Niedawno koalicjanci PSL-KIS odrzucili tę kandydaturę. Tym razem „za” było 10 radnych, „przeciw” 4.

Czytaj str. 17

Orlik dla jedynki Kompleks boisk „Orlik” oddano do użytku przy Szkole Podstawowej nr 1 w Aleksandrowie Kuj. Jest to trzeci tego typu obiekt w mieście.

Czytaj str. 9

Z OSTATNIEJ CHWILI. Będzie ministerialna dotacja na budowę kanalizacji i modernizację oczyszczalni ścieków w Aleksandrowie Kujawskim

Wymarzony prezent na święta Wszystkie gwiazdy na niebie i ziemi wskazują, że spółka komunalna otrzyma z ministerstwa środowiska co najmniej 15 mln złotych na zrealizowanie programu kanalizacji Aleksandrowa Kujawskiego.

Ta radosna wiadomość dotarła do Aleksandrowa Kujawskiego w miniony piątek, 14 grudnia.

- Informację o przyznaniu naszej spółce komunalnej dotacji na rozbudowę oczyszczalni ścieków, modernizację przepompowni przy ulicy Granicznej i budowę kanalizacji tak gdzie jej dotąd nie ma przyjęliśmy z wielką radością - mówi Andrzej Cieśla, burmistrz Aleksandrowa

Kujawskiego. – Lepszego prezentu świątecznego nie mogliśmy otrzymać. Do zrealizowania tej wielkiej inwestycji miasto przygotowywało się od dawna. Po drodze były wzloty i upadki. Miasto sfinansowało dokumentację a zadanie do realizacji przekazaliśmy miejskiej spółce komunalnej, która będzie inwestorem całego przedsięwzięcia.

Przyznanie dotacji potwierdza Adam Karbowniczek, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Wodociągowej.

- Informacje jest pewna i potwierdza ją ministerstwo środowiska oraz Wojewódzki Fundusz

Ochrony Środowiska – mówi prezes Adam Karbowniczek. - Umowa w tej sprawie ma być podpisana w ciągu dwóch miesięcy. Wniosek o przyznanie dotacji zawiera około 1500 stron różnych dokumentów, co dowodzi jak wielka praca musiała być wykonana. Cały program opiewa na 25 mln zł brutto, a ministerialna dotacja ma wynieść 15 mln zł netto, z możliwością negocjacji, aby tę kwotę zwiększyć do 17 mln zł. Ze swojej strony musimy wnieść wkład własny 5,5 mln zł, co dla naszej niewielkiej spółki jest kwotą ogromną. Mamy jednak zapewnioną pomoc w postaci kredytu z Wojewódzkiego Funduszu

Ochrony Środowiska. Będzie ona rozłożona na lata.

Aleksandrowska oczyszczalnia służyć będzie także mieszkańcom gminy Aleksandrów Kujawski, gdzie buduje się kanalizacje we wsiach: Rożnie-Parcele (prace zakończone), Odolionie, Stawkach, Łazieńcu. Rozbudowa i modernizacji istniejące oczyszczalni jest więc koniecznością. Program musi być zrealizowany do końca czerwca 2015 roku. Zima zostanie wykorzysta na przygotowanie przetargów i wyłonienie wykonawcy, a wiosną należy oczekiwać pierwszych robót.

Stanisław Białowąs

ALEKSANDROWSKA I 2 I GAZETA www.kujawy.media.pl

nr 69, grudzień 2012

Wydarzenia Mundury i instrumenty dla strażackiej orkietry ze Służewa

Reklamuj się w „Gazecie Aleksandrowskiej” Największy nakład. Cały trafia do Mieszkańców. Zapraszamy do czytania wersji elektronicznej. Strona internetowa: www.kujawy.media.p

Przed występem wójt gminy Aleksandrów Kujawski Andrzej Olszewski wraz z Grzegorzem Jankowskim – wiceprzewodniczącym rady i radną Bożeną Świątkowską przekazali Romanowi Organiściakowi, kapelmistrzowi Gminnej Orkiestry Dętej mundury galowe oraz instrumenty. Zakup jest pokaźny, wspófinansowany był ze środków unijnych z okazji 100-lecia istnienia Ochotniczej Straży Pożarnej w Służewie. Wniosek na doposażenie orkiestry złożyła gmina.

W świąteczny nastrój programem składającym się z kolęd i pastorałek wprowadzili przybyłych gości aktorzy Teatru Trójka z Bydgoszczy - Wanda, Aleksandra i Eugeniusz Rzyscy. Gminna Orkiestra Dęta pod kierunkiem Pana Romana Organiściaka zaprezentowała kilka pięknie wykonanych kolęd.

Panie z Koła Emerytów i Rencistów ze Służewa przygotowały dla wszystkich gości świąteczne smakołyki.

Koncertowi towarzyszył kiermasz artykułów bożonarodzeniowych, stroików, choinek, lampionów oraz ozdób wykonanych techniką decoupage. (mś)

Fot. Marcin Strych

W niedzielny wieczór (16 grudnia w Gminnym Ośrodku Kultury w Służewie odbył się koncert kolęd.

Okoliczności wypadku bada policja

Ze szpitala w ścianę Wypadek na parkingu przy budynkach starostwa i urzędu miejskiego w Aleksandrowie Kujawskim miał miejsce 28 listopada. Był to groźny wypadek.

Kierujący BMW wyjeżdżał ze szpitala i zamiast skręcić w lewo w kierunku ulicy stracił panowanie nad samochodem i uderzył w przechodzącą obok 54-letnią kobietę i wylądował na ścianie budynku sanepidu. Kobieta, mieszkanka powiatu toruńskiego, z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala. 40- letni kierowca był trzeźwy.

Skutki mogły być tragiczniejsze, gdyby ściana nie zamortyzowała uderzenia. Pokryta jest bowiem warstwą styropianu. Ślad widoczny jest do tej pory.

Trwają przygotowania

13 stycznia znowu zagra orkiestra XXI Wielki Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się w niedzielę, 13 stycznia 2013 roku. Sztaby przygotowują się do tego przedsięwzięcia.

Zapraszają mieszkańców na spotkanie integracyjne Z inicjatywy radnych Elżbiety Gapińskiej i Anny Szczerbik 19 grudnia (środa) o godz. 17.00 w Publicznym Gimnazjum nr 1 w Aleksandrowie Kuj. odbędzie się spotkanie integracyjne, w którym uczestniczyć będą członkowie Stowarzyszenia „Bądźmy Razem” oraz uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej i Środowiskowego Domu Samopomocy.

W programie spotkania przewiduje się wystąpienie uczniów gimnazjum nr 1 z przedstawieniem bożonarodzeniowym (opiekun Danuta Hejmanowska), dzielenie się opłatkiem i kolędowanie przy słodkim poczęstunku.

Radne zapraszają mieszkańców Aleksandrowa Kuj. do wspólnego spędzenia wieczoru w przedświątecznej atmosferze.

Zdrowych i radosnych ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA oraz wszelkiej pomyślności, spełnienia pragnień w zbliżającym się NOWYM ROKU 2013 Rolnikom, naszym Klientom, Mieszkańcom Powiatu życzy Zarząd Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Aleksandrowie Kujawskim

W Służewie impreza finałowa rozpocznie się o godz. 17.00 w GOKU-u.

Na scenie pojawią się zespoły muzyczne, soliści, iluzjonista, Gminna Orkiestra Dęta. Nie zabraknie pyszności przygotowanych przez panie z Koła Emerytów i Rencistów ze Służewa.

W trakcie imprezy odbywać się będą licytacje gadżetów Wielkiej Orkiestry oraz pysznego tortu podarowanego przez radną Bożenę Świątkowską.

- Mamy nadzieję że dzięki waszemu wsparciu i otwartym sercom Orkiestra zagra z równym powodzeniem jak w latach ubiegłych – pisze na nas Małgorzata Świątkowska, szefowa sztabu.

Ten finał, w znacznej części dedykowany jest ludziom w podeszłym wieku chorym na choroby przewlekłe. Część pieniędzy zostanie również wykorzystana na wsparcie terapii noworodka i niemowlaka. Wolontariusze będą kwestować na ulicach, w szkołach, w okolicy kościołów od samego rana.

Przygotowania trwają także w innych miejscowościach.

(bis)

Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia, wielu głębokich i radosnych przeżyć, wewnętrznego spokoju, wytrwałości i radości oraz błogosławieństwa Bożego w każdym dniu nadchodzącego Nowego 2013 Roku

wszystkim mieszkańcom Aleksandrowa Kujawskiego życzą

Elżbieta Gapińska, Anna Szczerbik i Grzegorz Szelągowski

nr 69, grudzień 2012

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Wydarzenia

www.kujawy.media.pl

3

Pół wieku razem

Fot. Tomasz Florczak

Medalami „Za długoletnie Pozycie Małżeńskie” , przyznanymi przez Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego udekorowani zostali przez burmistrza Andrzeja Cieślę mieszkańcy Aleksandrowa Kujawskiego: Stanisława i Zbigniew Pawelcowie. Mają dwie córki – Małgorzatę i Dorotę oraz cztery wnuczki. Mieszkają w Aleksandrowie Kuj. Pan Zbigniew był kolejarzem, pani Stanisława pracowała m.in. w szpitalu i sanatorium.

Uroczystości jubileuszowe odbyły się w USC. Do życzeń najlepszego dołącza się redakcja „Gazety Aleksandrowskiej”

Sesje rad Na 20 grudnia (czwartek) zwołane zostały sesja rad: miejskiej i gminnej Aleksandrowa Kujawskiego.

W mieście rozpocznie się ona o godz.

9.00, tradycyjnie w sali urzędu przy ul. Słowackiego, a gminna tym razem odbędzie się w świetlicy wiejskiej w Wołuszewie (początek godz. 10.00). W porządku obrad rady gminy znajduje się uchwalenie budżetu na 2013 rok oraz ustalenie opłat za odpady komunalne.

Szczęśliwych, kojących, wartych pamięci, przeżytych w zgodzie ze światem i z sobą samym, pełnych życia i miłości Świąt Bożego Narodzenia oraz niezapomnianego Sylwestra życzy mieszkańcom miasta a szczególnie wszystkim kibicom MZKS „Orlęta” Zarząd klubu oraz zawodnicy

Bezpieczniej na drogach gminy Aleksandrów Kujawski

Zima nie sprzyja jeździe rowerem, zwłaszcza gdy spadnie śnieg trudno jednośladem poruszać się. Ale jak widać codziennie, to wcale nie oznacza, że wszyscy odstawili jednoślady do wiosny.

Dla wielu mieszkańców jest to jedyny dostępny środek lokomocji, o czym świadczą drogi gminy Aleksandrów Kujawski i ulice Aleksandrowa Kujawskiego. Rowerzystów jest oczywiście mniej, ale często można ich spotkać.

Szczególnego znaczenia na-

biera ich bezpieczeństwo na drogach. Stąd akcja gminnej straży w Aleksandrowie Kujawskim, Komendy Powiatowej Policji i firmy ASTEX z Otłoczyna, którzy w grudniowy dzień, gdy śnieg pokrył jezdnie, w kilku miejscach miasta i we wsiach gminy: Stawkach, Łazieńcu, Rożnie-Parcele i Otłoczynie prowadzili akcję „Bezpiecznie zimą”. Brali w niej udział: asp. Rafał Jakubczak z Komendy Powiatowej Policji, komendant Straży Gminnej Janusz

Rudnicki, strażniczka Urszula Stawska oraz współwłaściciel firmy „Astex” Michał Puczyński i kierownik działu sprzedaży Artur Parada. Przejeżdżającym drogą rowerzystom wręczane były ufundowane przez gminę kamizelki oraz zakupione przez firmę z Otłoczyna paski odblaskowe.

- W elementy odblaskowe wyposażonych zostało kilkadziesiąt osób, co na pewno poprawi bezpieczeństwo na naszych drogach – mówi Michał Puczyński.

Fot. Janusz Rudnicki

Kamizelki i paski odblaskowe dla rowerzystów

– Na Nasza firma, przez fakt że zna znajduje się na terenie p powiatu aleksandrowskiego, stara ssię także brać czynn ny udział w życiu lo lokalnej społeczności. U Uważaliśmy, że zakup opase opasek w jakimś stopniu popraw poprawi bezpieczeństwo, o ile będ będą one przez rowerzystów używane. Uważamy, że pow powinni oni jeździć w kamizelk mizelkach z odblaskowymi eleme elementami, gdyż są lepiej widocz widoczni na drodze.

„Astex” – znany producent materiałów budowlanych (tynki, kleje, farby) rok temu natychmiast przyszedł z pomocą rodzinie z Otłoczyna, kiedy jej dom spalił się, przekazując jej materiały budowlane.

- W mijającym roku firma sponsorowała ciechocińską amatorską drużynę piłki siatkowej - przypomina Artur Parada. - Kiedy Starostwo Powiatowe organizowało charytatywny samochodowy rajd terenowy dla podopiecz-

nych Placówki Socjalizacyjnej w Aleksandrowie Kujawskim, firma z Otłoczyna pospieszyła z pomocą, czynnie współpracuje z agencją RLV z Ciechocinka podczas imprez plenerowych na terenie powiatu dla miewszkanców. Obecnie odśnieżamy chodnik w miejscowości Otłoczyn nie tylko przy zakładzie, ale na całej jego długości. Nawiasem mówiąc pomagaliśmy swego czasu w jego budowie.

(MP)

ALEKSANDROWSKA I 4 I GAZETA www.kujawy.media.pl

Samorząd

nr 69, grudzień 2012

W Aleksandrowie Kujawskim za odbiór odpadów segregowanych 10 złotych od osoby

Śmieci - wielka niewidoma

Od liczby mieszkańców Z uchwałami „śmieciowymi” nie poszło tak gładko, choć wcześniej projektami uchwał zajmowały się wszystkie komisje rady i wiele nad nimi dyskutowano. Od lipca przyszłego roku to samorząd gminny będzie zajmował się odbiorem odpadów od mieszkańców. W tym roku trzeba uchwalić kilka uchwał związanych z tą rewolucyjną zmianą w gospodarce odpadami komunalnymi.

Na wstępie zajęto się ustaleniem metody ustalania opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz jej wysokości. Nim zajęto się tą sprawą, głos zabrał radca prawny Mariusz Moneta, który poinformował radnych o finansowych skutkach wprowadzenia w życie w Aleksandrowie Kujawskim uchwały zobowiązującej samorząd do zajmowania się odbiorem od mieszkańców odpadów.

- Opłaty za odbiór odpadów można ustalić w stosunku do liczby mieszkańców, zużycia wody oraz powierzchni zajmowanych lokali – przypomniał Mariusz Moneta. – Samorządy na ogół przyjęły najprostszy sposób – od liczby mieszkańców. W Aleksan-

Rozmawiają: radca prawny Mariusz Moneta, radny Stefan Aleksiuk i wiceburmistrz Jerzy Erwiński drowie Kujawskim zameldowanych jest ponad 12,5 tys. osób.

Według GUS jeden mieszkaniec rocznie „produkuje” 300 kilogramów śmieci, co oznacza że w przypadku naszego miasta jest ich 3.750 ton. Zbiorka musi być tak zorganizowana, aby z tej ilości przynajmniej 20 procent stanowiły odpady segregowane, czyli przeznaczane na surowce wtórne. W przypadku Aleksandrowa oznacza to, że wysegregowanych musi być 753 ton, aby nie ponosić dodatkowych kosztów. W sumie oblicza się, że odbiór śmieci w naszym mieście kosztować będzie 1,4 mln zł rocznie. Do tego trzeba dodać 100 tys. zł jako koszt administracyjnej obsługi systemu, co daje 1,5 mln zł. Są to koszty szacunkowe.

A co firmami, przedsiębiorstwami, właścicielami sklepów itp.

Okazuje się, że właściciele tych podmiotów gospodarczych będą musieli zawierać z firmą komunalną indywidualne umowy. Oni także zobowiązani są do wywożenia śmieci na własny koszt.

- Ustawa mówi o objęciu systemem wszystkich właścicieli – mówił radny Zbigniew Sołtysiński.

- Gdybyśmy włączyli firmy to,

czy stawka płacona przez mieszkańców byłaby mniejsza? – pytał radny Grzegorz Szelągowski.

- Jakie odpady będą zaliczane do segregacji – pytał radny Wojciech Rogowski. – Co z popiołem i i pampersami.

wywożone w przypadku domków jednorodzinnych co tydzień.

- Chodzi o to, aby śmieci nie śmierdziały – argumentował.

Większość radnych skwapliwie go poparła i taki termin przyjęto.

Radni nie mieli też wątpliwości co do częstotliwości odbioru odpadów segregowanych – plastiku, papieru, szkła. W tym przypadku ustalono termin 2 tygodniowy.

Mecenas Moneta nieśmiało przypomniał radnym, że skrócenie czasu odbioru śmieci oznacza większe koszty.

Częstszy odbiór wyższe koszty Z obecnych doświadczeń gmin, które prowadzą selektywną zbiórkę w przypadku odpadów komunalnych stosuje się 2-tygodniowy odbiór (dotyczy to domków jednorodzinnych, z bloków odbiera się śmieci dwa razy w tygodniu).

Raz na miesiąc odbiera się śmieci posegregowane.

Chodzi nie tylko o zracjonalizowanie kosztów, bo każde

Firmy same podpiszą - Gmina jest zobowiązana jedynie do zorganizowania odbioru odpadów od mieszkańców – mówił wiceburmistrz Jerzy Erwiński. - Objęcie systemem także pozostałych właścicieli z pewnością spowodowało by obniżenie kosztów odbioru śmieci, ale na początku zajmijmy się tylko zagwarantowaniem odbioru od mieszkańców, bo droga wprowadzenia w życie tego systemu będzie wyboista. Uchwalona stawka nie jest przyjęta raz na zawsze. System musi się samofinansować. Gmina nie będzie na nim zarabiała.

- Nie mamy instrumentów, aby zajmować się firmami, bo to one decydują jakie mają odpady i w jakiej ilości – uzupełnił ten wątek dyskusji burmistrz Andrzej Cieśla. – Na pewno nie możemy zmusić właścicieli, aby podpisy-

Podatki i opłaty w 2013 roku Roczna stawka podatku w 2012 roku w Aleksandrowie Kuj. od gruntów w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej wynosić będzie - 0,66 zł od 1 mkw. Natomiast od budynków lub ich części w przypadku: - mieszkalnych wyniesie 0,68 zł od 1 mkw.

- związanych z działalnością gospodarczą 19,24 zł od mkw.

Prowadzący działalność leczniczą zapłacą od metra kwadratowego powierzchni 4,63 zł, a organizacje pożytku publicznego – 3,81 zł.

Podatek od budowli wyniesie, jak co roku, 2 proc. ich wartości.

Stawki podatku od środków transportowych na 2013 rok w stosunku do roku ubiegłego wzrosły o 4 proc., przy zaokrągleniu do pełnych złotych. Kwotowo wzrost podatku w zależności od rodzaju pojazdów, liczby osi, dopuszczalnej masy całkowitej itp. Wynosi od 12 do 119 złotych. Przy

wali umowę z firmą komunalną, bo takie jest prawo. Warto też przypomnieć, że nie możemy na właścicieli firm przerzucać kosztów odbioru śmieci ponoszonych przez mieszkańców.

Nie wszystkim te wyjaśnienie trafiły do przekonania. W dyskusji wskazywano, że włączenie firm do gminnego systemu na pewno obniżyło by koszty zagospodarowania odpadów. Zapewne firma, która weźmie udział w przetargu uwzględni w swojej kalkulacji także fakt, że będzie zarabiała na odbiorze odpadów od firm. Nie trzeba więc organizować dla nich odbioru poprzez gminę.

- Po zebraniu deklaracji od mieszkańców będziemy wiedzieli, ile tak naprawdę osób będzie zobowiązanych do wnoszenia opłat – dorzuciła Urszula Paprocka, przewodnicząca rady.

Warto dodać, że partnerem firmy komunalnej, która wygra przetarg będzie miasto, więc koszty obsługi systemu w pierwszej kolejności spadną na samorząd.

System ma jednak być samofinan-

kładowo możemy podać, że podatek lokalny od pojazdu o ładowności 3,5-5,5 tony wyniesie 656 zł, powyżej 5,5 ton do 9 ton – 896 zł, a między 9 a 12 tonami – 1.061 zł.

O 4 proc. wzrosną stawki dziennych opłat targowych, co spowoduje wzrost opłat w poszczególnych kategoriach: 1. Przy sprzedaży obnośnej z ręki, kosza, wózka, wiadra - 5 zł od osoby (wzrost o 10 groszy); 2. Przy sprzedaży ze straganów, stołów innych obiektów do 5mb zajmowanego stanowiska 13,40 zł (wzrost o 50 groszy), a za każdy następny metr 6,80 zł (wzrost o 0,30 gr); 3. Przy sprzedaży z samochodów, przyczep, platform do 5 mb - 16 zł (wzrost o 60 gr), a za każdy następne metr 7,40 zł (wzrost o 30 gr) 4. Przy sprzedaży z wozu konnego - 6,80 zł (wzrost o 30 gr).

Fot. Stanisław Białowąs

W przyszłym roku wszelkie opłaty i podatki lokalne wzrosną w Aleksandrowie Kujawskim w stosunku do 2012 roku o 4 proc.

To tyle, ile wyniosła inflacja w pierwszym półroczu br. Można więc powiedzieć, że obciążenia podatkowe zostaną dla mieszkańców na tym samym poziomie. Pod warunkiem jednak, że uzyskiwane zarobki i inne dochody także wzrosną o 4 procent.

Wszystkie opłaty i podatki zostały uchwalone jednogłośnie.

Szczegóły o zmianach poniżej.

Fot. Stanisław Białowąs

Ostatnia sesja Rady Miejskiej Aleksandrowa Kujawskiego (29 listopada) zdominowała dyskusja na temat śmieci. Wcześniej jednak, na ogół jednogłośnie, radni przyjmowali uchwały w sprawie stawek podatków lokalnych na 2013 rok.

Burmistrz Andrzej Cieśla w rozmowie z radnymi: Elżbietą Gapińską i Anna Szczerbik sujący, nie może więc obciążać budżetu gminy. Tylko, czy wszyscy mieszkańcy będą regularnie płacili? Z doświadczeń wiadomo, że nie obejdzie się bez opóźnień i konieczności dochodzenia opłat na drodze egzekucyjnej.

Opłaty muszą być zróżnicowane, w zależności od tego, czy odpady będą segregowane, czy nie.

Radni po dyskusji i konsultacjach w przerwie ustalili, że w przypadku segregacji odpadów miesięczna opłata wynosić będzie 10 zł, a gdy ktoś będzie chciał wrzucać do kubła śmieci, jak leci, czyli bez segregacji – 16 zł. Zróżnicowanie stawek ma zachęcić mieszkańców do oddzielania surowców wtórnych - plastiku, papieru, szkła od śmieci typowo komunalnych, które muszą trafić na składowisko.

Uchwałę w sprawie opłat uchwalono jednogłośnie.

Jeszcze bardziej ożywioną dyskusję radni toczyli w sprawie częstotliwości odbierania odpadów komunalnych. Wojciech Rogowski postulował, aby niemieszane odpady komunalne były

skrócenie terminów to dodatkowe wydatki na transport. Odbiór zwłaszcza odpadów selekcjonowanych raz w miesiącu jest też wygodny dla mieszkańców. Trzeba bowiem pamiętać, że to na nich spoczywa obowiązek wystawiania w określonym dniu worków z odpadami z miejsca skąd mogą być w łatwy sposób zabrany. To dodatkowy kłopot. Lepiej jednak mieć go raz w miesiącu, niż dwa.

Podczas listopadowej sesji uchwalono także regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie miasta. Nowelizuje on zapisy takiego dokumentu uchwalonego w 2007 roku, bo trzeba było uwzględnić nowe zasady zbierania i odbierania odpadów komunalnych.

Cała gospodarka „śmieciowa” w nowym kształcie to wielka niewiadoma, więc na do czasu jej wprowadzenia jeszcze wiele się zmieni. Pierwszy krok jednak już zrobiono.

Stanisław Białowąs

nr 69, grudzień 2012

Interwencje

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

Wracamy do tematu

Fot. Stanisław Białowąs

Oczka wodne w całej wsi Opoki

Zdjęcie wykonane 1 grudnia. Deszcz padał poprzedniego dnia. Woda stała kilka dni.

Zarząd Dróg Powiatowych nie zasypie wykonanych rowów w Opokach (gmina Aleksandrów Kujawski). W efekcie we wsi tworzą się…oczka wodne, bo rowy nie mają odpływów.

O sprawie budowy rowów we wsi Opoki pisaliśmy w listopadowym wydaniu „Gazety”. Kiedy przez wieś przeszły koparki, kopiąc przy drodze rowy, mieszkańcy podnieśli alarm. Natychmiast zwołano zebranie z udziałem wójta gminy oraz starosty, ale ta wydelegowała na rozmowę dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych.

W długiej, burzliwej dyskusji mieszkańcy przekonywali , że budowa rowów w tej części wsi jest nieporozumieniem.

Po pierwsze nigdy ich tam wcześniej nie było.

Przed wieloma laty, znajdował się tam rynsztok zbudowany z kamieni i woda spływała. Potem go zniszczono. To prawda, że woda zalewa jezdnię, bo nie ma z niej odpływu, ale problemu nie rozwiązano wykopując rowy tuż przy jezdni. Pogorszyło się bowiem bezpieczeństwo.

Jezdnia jest zbyt wąska.

To ważne, bo tędy wiedzie droga do szkoły.

– Zamiast rowu powinien być w tym miejscu

chodnik. I takie plany istnieją przekonywali mieszkańcy.

Rów wykopano wprawdzie w pasie drogowym należącym do powiatu, ale to wcale nie oznacza, że Zarząd Dróg Powiatowych może rozbić wszystko, nie licząc się z użytkownikami.

Przed kilkudziesięcioma laty przy drodze zbudowano wodociąg. Kopiąc rów na pewny odcinku zmniejszono warstwę ochronną.

Przy dużym mrozie wodociąg może zamarzać, a zaopatruje on także wieś Grabie.

Michał Guślakow, radny z Opok przypomniał, co potwierdzają inni mieszkańcy, że tu nigdy rowu nie było, więc trudno mówić o jego odbudowie, jak przekonuje ZDP. Obecny na spotkaniu wójt Andrzej Olszewski zaproponował rozwiązanie kłopotu w sposób korzystny dla obu stron. Zamiast zasypywać rowy ziemią, zgodził się na sfinansowanie kosztów zakupu piasku przez gminę. Tym samym powstałaby podbudowa po chodnik, który przecież kiedyś musi tam powstać.

Z kolei Zarząd Powiatu zgodził się, kilka dni wcześniej, na sfinansowanie dokumentacji technicznej budowy chodnika.

Z takim lekceważeniem mieszkańców Opok nie można się zgodzić. Po pierwsze w Opokach nie odtwarzano wcześniej zbudowanych rowów, bo ich tu nigdy nie było, tylko budowano nowe. Trzeba zatem mówić o nowej inwestycji, a na nią nie ma dokumentacji technicznej i pozwolenia na budowę.

I sprawa najważniejsza, koszty budowy przepustów i wjazdów na posesje. Otóż skoro tam nigdy rowu nie było to koszty inwestycji powinien ponosić właściciel drogi, czyli powiat. Wjazdy powinny być wykonane tak, aby mieszkańcy bez trudu

Z tego uzgodnienia nic nie będzie. Rada Gminy na ostatniej sesji zgodziła się na nie planowany wydatek, ale dyrektor ZDP wycofał się z obietnicy, bowiem jak tłumaczy, rów tam jest potrzebny, aby odprowadzać wodę z jezdni.

1 grudnia, kiedy jeszcze nie było zimy, byliśmy w Opokach. Poprzedniego dnia sołtys Jerzy Korpalski z trwogą dzwonił, że wykopane rowy są pełne wody, bo spadł deszcz. Powoduje ona, że wjazdy na posesje rozmiękają i zapadają się, rowy łatwo mogą stać się pułapką. Kiedy zajechaliśmy w południe 1 grudnia do Opok była słoneczna pogoda. Mimo tego w rowach nadal stała woda, były niczym innym, jak oczkami wodnymi.

Dyrektor ZDP Jacek Kowalewski uważa, że budowa rowów to jedyny sposób, aby odwodnić jezdnię.

To, że rowy nie mają odpływów jest tylko i wyłącznie ich winą. Dziwi się, że tego mieszkańcy nie rozumieją.

Teraz właściciele posesji powinni zbudować na własny koszt przepusty i wjazdy. Zbudować chodnika i tak nie można, bo wpierw trzeba zbudować odwodnienie drogi.

wjeżdżali na swoje posesje. Jaki był sens kopania rowów, skoro nie pomyślano jak gromadząca się w nich woda będzie spływała. Inna sprawa wyjaśnienia wymaga pytanie, dlaczego rowy budowano tak blisko jezdni, co z chodnikiem. Naszym zdaniem, mamy tu do czynienia z samowolą budowlaną. Sprawą powinien zainteresować się Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, oczekujemy też stanowiska starosty aleksandrowskiego. Tej sprawy nie można tak pozostawić.

STANISŁAW BIAŁOWĄS

Wesołych Świąt Bożego Narodzenia i Szczęśliwego Nowego Roku życzy Zakład Krawiecki Joanny Fuminkowskiej ul. Kościelna 9a, Aleksandrów Kujawski tel. 607-730-090

Proponujemy profesjonalne usługi krawieckie i wypożyczanie strojów dla dzieci

5

6

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

Spotkanie z górnikiem ze Stawek

nr 69, grudzień 2012

Wydarzenia KAPITAŁ LUDZKI

UNIA EUROPEJSKA

NARODOWA STRATEGIA SPÓJNOŚCI

EUROPEJSKI FUNDUSZ SPOŁECZNY

Zaufali i zdobyli kwalifikacje

Mirosław Umerlik opowiada dzieciom o pracy górnika W „Barbórkę”, 4 grudnia przedszkole w Stawkach odwiedził górnik. To Mirosław Umerlik, który po latach pracy w górnictwie mieszka w Stawkach, skąd pochodził. Zaproszony gość przybliżył przedszkolakom trudną i niebezpieczną pracę pod ziemią oraz zaprezentował odświętny strój górniczy. Dzieci wzbogaciły słownictwo o nowe słowa. Wiedzą, że czapka górnicza nazywa się czako, a na niej jest perlik (młot) i żelazko (krótki kilof). Barwami górniczymi są czerń i zieleń, ponieważ czerń symbolizuje ciemności podziemia, a zieleń nadzieję na ujrzenie trawy po pracy.

Dzieci poznały także historię patronki górników Świętej Barbary.

Na zakończenie spotkania dzieci wręczyły gościowi kwiaty, a panie zrobiły pamiątkowe zdjęcie. Była to niewątpliwie ciekawa wizyta.

Nauczycielka przedszkola Katarzyna Krzyżanowska

W KILKU ZDANIACH EMERYCI NA WYCIECZKĘ Zarząd Rejonowy Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Aleksandrowie Kujawskim organizuje w czerwcu 2013 roku 13-dniową wycieczkę do Czech, Chorwacji i Włoch. Szczegółowych informacje można uzyskać w biurze związku przy ul. Strażackiej 5, w każdy piątek w godz. 10-13 lub tel. Pod numerem 606-978- 228 lub 600-917-446. Zarząd zaprasza członków i sympatyków związku.

KWIATY W ROCZNICĘ W przeddzień 32. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce, 12 grudnia br. o godzinie 12.00 z inicjatywy Stowarzyszenia „Młodzi Demokraci” złożono kwiaty i zapalono znicze ku czci ofiar represji tego okresu. Miejscem happeningu był

plac 3 Maja w Aleksandrowie Kujawskim, który wraz z tamtejszym pomnikiem orła zrywającego się do lotu jest dla aleksandrowian symbolem odzyskania niepodległości.

Kwiaty złożyli i zapalili znicze Hubert Fatalski w imieniu Stowarzyszenia oraz radny miasta Zbigniew Sołtysiński z ramienia Platformy Obywatelskiej RP.

POWITANIE ROKU 2013 Tradycji stanie się zadość. Mieszkańcy Aleksandrowa Kujawskiego będą mieli możliwość powitania Nowego Roku na wspólnej zabawie. Rozpocznie się ona o godz. 22 w Miejskim Centrum Kultury. O północy zebranych powita burmistrz miasta Andrzej Cieśla, będą petardy i sztuczne ognie, na które czeka się najbardziej.

Dobiegł końca piąty rok realizacji projektu systemowego „Aktywizacja zawodowa i społeczna klientów MOPS Zaufaj Nam” przeprowadzanego przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Aleksandrowie Kujawskim współfinansowanego przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Jak co roku również tym razem udało nam się zwiększyć liczbę beneficjentów.

W tym roku do udziału w projekcie zrekrutowaliśmy 42 klientów (29 K + 13 M) MOPS-u. Grupę docelową stanowiły głównie osoby bezrobotne i nieaktywne zawodowo, w tym osoby o różnym stopniu niepełnosprawności.

Spośród nich 34 uczestniczyło w zadaniach związanych z Aktywną Integracją, a 8 w realizacji Programu Aktywności Lokalnej. Jak co roku, beneficjentom projektu zaproponowaliśmy bogaty program aktywizująco-kształcący.

Realizacja projektu rozpoczęła się 31 maja 2012 roku od spotkania w Urzędzie Miejskim w Aleksandrowie Kuj., na którym przedstawione zostały założenia tegorocznych działań. Następnie w lipcu uczestnicy Aktywnej Integracji (z którymi zawarte zostały kontrakty socjalne) brali udział w dwóch warsztatach: warsztaty psychologiczne (ogółem 10 godz. 6 i 10 lipca) - 34 uczestników, warsztaty doradztwa zawodowego (ogółem 10 godz. 11-12 lipca) - 34 uczestników. W ramach uzyskania nowych kwalifikacji zawodowych i powrotu na rynek pracy beneficjenci skorzystali z bogatej oferty szkoleń zawodowych.

Przeprowadzono następujące kursy: 1. Prawo jazdy kategorii B z uwzględnieniem do 1 egzaminu (16 lipca – 14 września) - 5 uczestników (2 K+3 M); 2. Sprzedawca z obsługą kasy fiskalnej (16 lipca – 24 sierpnia) - 9 uczestników (8 K+1 M); 3. Opiekun osób starszych, chorych, niepełnosprawnych i dzieci (16 lipca – 21 sierpnia) - 3 uczestników (3 K); 4. Kucharz - kelner - barman (10 sierpnia – 28 września) - 10 uczestników (9 K+1 M); 5. Spawanie elektrodami otulo-

nymi blach i rur – spoiny pachwinowe (20 sierpnia – 20 września/)- 5 uczestników (5 M); 6. Brukarz – monter nawierzchni drogowych (21 września – 7 listopada) - 3 uczestników (3 M); 7. Malarz-tapeciarz (8 listopada – 4 grudnia) - 3 uczestników (3 M).

Nadmienić należy, że czterech beneficjentów ukończyło 2 kursy.

W ramach realizacji Programu Aktywności Lokalnej 8 jego uczestników wzięło udział w następujących działaniach: Poradnictwo psychologiczne (11 i 13 lipca – 12 godz.). Doradztwo zawodowe (17 i 19 lipca – 8 godz.), Warsztat wspierająco-motywacyjny (20 lipca – 12 godz.), Zajęcia komputerowe (27 sierpnia – 8 godz.), Trening gospodarowania (18 września – 8 godz.), Edukacja zdrowotna (1 i 8 października – 16 godz.).

Dodatkowo dla beneficjentów projektu zostały zorganizowane wycieczki integracyjne. Osoby uczestniczące w Aktywnej Integracji 30 lipca 2012 roku udały się na wycieczkę do Mega Parku w Grudziądzu, gdzie wzięły udział w bogatym programie zabaw, zwiedzania i pokazów oraz w seansie kinowym.

Uczestnicy Programu Aktywności Lokalnej 10 sierpnia br. udali się do Biskupina, zwiedzając Muzeum Archeologiczne oraz osadę.

Podobnie jak w poprzednim roku zespół projektowy wraz z beneficjentami projektu przygotowali imprezę kulturalno-sportową pod nazwą II Fun Run Aleksandrów Kujawski w dniu 29 września 2012 roku. Uczestnicy imprezy po wspólnym pokonaniu biegiem, marszem trasy leśnej mogli skorzystać z bogatego repertuaru imprez towarzyszących, m.in. pokazów strażackich, koncertów, w tym muzyki romskiej oraz poczęstunku.

W tym roku zaproponowaliśmy również wszystkim beneficjentom spotkanie z przedstawicielem Powiatowego Urzędu Pracy w Aleksandrowie Kujawskim oraz firmy Prosperus z Torunia. Na tym spotkaniu 30 października 2012 roku przedstawione zostały narzędzia aktywizacyjne będące do dyspozycji osób bezrobotnych w Urzędzie Pracy oraz w firmie pośrednictwa pracy Prosperus w Toruniu.

Po raz pierwszy w tym roku w ramach Instrumentu edukacyjnego jedna z beneficjentek projektu została skierowana do uzupełnienia posiadanego wykształcenia.

Jej nauka będzie kontynuowana również w 2013 roku.

Ogółem budżet projektu systemowego pn. „Aktywizacja zawodowa i społeczna klientów MOPS Zaufaj Nam” na rok 2012 stanowił kwotę 232.254,75 zł, w tym: * dofinansowanie projektu w formie dotacji rozwojowej stanowiło kwotę 207.868,00 zł, * wkład własny wynosił 24.386,75 zł (10,5 proc. kosztu projektu), w tym: 1) nieodpłatne użyczenie przez burmistrza miasta Aleksandrowa Kujawskiego sali konferencyjnej na potrzeby prowadzenia szkoleń – 12.915,00 zł, 2) zasiłki i pomoc w naturze dla 42 beneficjentów – 11.471,75 zł (wkład własny).

Z przeprowadzonego rozeznania wynika, iż w br. spośród 42 beneficjentów projektu objętych wsparciem 5 K uzyskało zatrudnienie (umowa o pracę, umowa-zlecenie), 2 osoby (1 K i 1 M) podjęły staż, natomiast 1 M rozpoczął działalność gospodarczą.

Oficjalne uroczyste zakończenie projektu, w którym poza beneficjentami projektu uczestniczyli również przedstawiciele firm szkoleniowych miało miejsce 11 grudnia 2012 w restauracji Wilii Radwan w Aleksandrowie Kuj. Celem głównym projektu było przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu klientów MOPS poprzez aktywizację zawodową, społeczną i edukacyjną. Beneficjenci projektu dzięki uczestnictwu w warsztatach z psychologiem i doradcą zawodowym nabyli m.in. umiejętności nawiązywania kontaktów społecznych, autoprezentacji, poszukiwania pracy.

Wsparcie jakim zostali objęci w ramach naszego projektu przyczyniło się do uzyskania kwalifikacji zawodowych potrzebnych na rynku pracy. Liczymy, że dzięki powyższym działaniom jeszcze więcej osób wyjdzie z trudnej sytuacji życiowej i usamodzielni się.

Rok spotkań z pasją W grudniu ub. roku Miejskie Centrum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim rozpoczęło realizację pomysłu pt. „SPOTKANIA Z PASJĄ”. W rok od pierwszego wydarzenia zorganizowano wspólną wystawę wszystkich bohaterów spotkań, którzy prezentowali swoje zainteresowania

i umiejętności od tego czasu. W wystawie wzięli udział: Wiesława Grochulska, Ewa Adamiec, Wanda Świeczkowska, Magdalena Jankowska, Marcin Strych, Bogdan Zalewski. Pokazano również ponownie prace Justyny Drążek.

Poszukują dyrygenta Grupa mieszkańców lubiąca śpiewać postanowiła założyć nowy chórze miejski. Okazuje sie jednak, że to nie takie proste, bo potrzebny jest do tego dyrygent. Śpiewać każdy może i nieraz umie, jednak chór wymaga zgrania i umiejętności wspólnej pracy. Dopiero wtedy będą efekty.

Miejskie Centrum Kultury poszukuje kandydata/kandydatki do poprowadzenia sekcji chóralnej dla osób dorosłych przy MCK. Szczegółowych informacji na ten temat udziela Arkadiusz Gralak – nr tel. 602 797 408.

Po oficjalnym zakończeniu projektu Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

nr 69, grudzień 2012

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Rozmowa

www.kujawy.media.pl

Niech magiczna moc wigilijnego wieczoru przyniesie Państwu spokój i radość, które będą Państwo dzielić z najbliższymi osobami. Niech każda chwila

Przedszkole Niepubliczne Akademia Malucha o profilu angielskim w Aleksandrowie Kuj.

Świąt Bożego Narodzenia będzie niezapomnianym czasem spędzonym bez pośpiechu, trosk i zmartwień. Wraz z nadchodzącym

Nowym 2013 Rokiem

Od 1 stycznia przyszłego roku Punkt Przedszkolny Akademia Malucha znajdujący się przy ulicy Dworcowej 12 w Aleksandrowie Kujawskim będzie funkcjonował jako Przedszkole (zmiana formy prawnej) oraz zostanie przeniesione na ulicę Kościelną 9A do nowo wybudowanego budynku.

życzymy dużo zdrowia i szczęścia, aby kolejny Rok był czasem pokoju oraz realizacji osobistych zamierzeń. Niech nie opuszcza Państwa pomyślność i spełnią się wszystkie, nawet te najskrytsze marzenia. mgr Urszula Paprocka

dr Andrzej Cieśla

Przewodnicząca Rady Miejskiej Aleksandrowa Kujawskiego

Burmistrz Miasta Aleksandrowa Kujawskiego

Przedszkole czynne jest od godz. 6.30 do godz. 17.00 i zapewnia dzieciom: * wykwalifikowaną kadrę pedagogiczną * przygotowane otoczenie sprzyjające rozwojowi dziecka (plac zabaw, sala dydaktyczna i zabaw, przestrzenne pomieszczenia, dogodną lokalizację z parkingiem) * specjalistyczne pomoce * indywidualne podejście do potrzeb i zainteresowań dzieci * bezpłatne zajęcia dodatkowe: język angielski (trzy razy w tygodniu), psychologia z artterapią (jeden raz w tygodniu) oraz według potrzeb - logopedia.

Rozmowa z Andrzejem CIEŚLĄ, burmistrzem Aleksandrowa Kuj.

Realistycznie o sprawach miasta

- Mówimy o czymś co może będzie…

- Wcale nie. Wprawdzie tej ogromnej pracy nie widać, ale bez niej nie byłoby szans na przystąpienie do tego zadania.

- A co się stanie, gdy projekt nie uzyska ostatecznej akceptacji i spodziewanej dotacji nie będzie.

Takich miast jak Aleksandrów nie stać przecież na samodzielne finansowanie tak ogromnego programu komunalnego.

- Nie ma powodu, abyśmy w tej chwili zastanawiali nad czarną wizją. Z każdej sytuacji jakieś rozsądne wyjście. Z naszej strony zrobiliśmy wszystko, aby ten projekt inwestycyjny został dofinansowany. Bądźmy dobrej myśli.

- Remont sali widowiskowej MCK też miał być dofinansowany ze środków zewnętrznych i nic z tego nie wyszło.

- Ale tylko dlatego, że radni poprzedniej kadencji nie zgodzili się na wniesienie przez miasto wkładu własnego. Dotację mieliśmy pewną, o czym świadczył fakt, że marszałek województwa osobiście zachęcał radnych do złożenia wniosku. Gdyby wtedy radni mający większość w radzie nie sprzeciwili się, dzisiaj nie mówilibyśmy o MCK.

Dyrektor przedszkola mgr Ewelina Urbańska zaprasza wszystkich zainteresowanych rodziców wraz z dziećmi na zapisy, które trwają przez cały rok oraz na inauguracyjne otwarcie przedszkola zaplanowane na 2 stycznia 2013 roku o godzinie 10.00 na ulicę Kościelną 9A. Zapewniamy w tym dniu wiele atrakcji dzieciom oraz słodki poczęstunek.

W kwietniu natomiast odbędą się Dni Drzwi Otwartych Przedszkola. Wtedy rodzice i przedszkolaki będą miały okazję zobaczyć normalny dzień w przedszkolu, wziąć udział w zabawach i atrakcjach przygotowanych przez dyrektora i kadrę pedagogiczną.

Rodzicom zapewniamy przystępne ceny i konkurencyjną ofertę dla swoich pociech. Zapraszamy na zapisy, ponieważ od września chcemy otworzyć jeszcze jedną grupę przedszkolną.

Andrzej Cieśla: - Na pewno w 2013 roku będziemy kontynuowali remont dworca - Czy to znaczy, że o remoncie sali już nie myśli się?

- Co innego myślenie, a co innego możliwości. W tej chwili takich szans nie widzę. Uwagę skupiamy na remoncie dwora kolejowego, bo na jego odnowienie możemy pozyskać środki z zewnątrz. I tej szansy nie marnujemy. W ostatnim czasie wymienione są okna w zabytkowej części restauracyjnej, odnowiono elewację.

Złożyliśmy dwa wnioski na kontynuowanie prac: do ministra kultury i marszałka województwa.

Warto przypomnieć, że niedawno podpisaliśmy umowę na realizację projektu „Zagospodarowanie Parku Miejskiego im. Jana Pawła II w Aleksandrowie Kujawskim na potrzeby usług turystycznych”. Całkowita wartość projektu 988 tys. zł, w tym kwota dofinansowania blisko 600 tys. zł. Przewidziany czas realizacji: 2013 i 2014 rok.

- Minął półmetek kolejnej kadencji rady. Część radnych powołała klub, co niektórzy odczytują jako nadejście dla burmistrza cięższych czasów. Jak pan ocenia współpracę z radą?

- Pod tym względem były to dwa lata spokojne. Radni realistycznie patrzą na problemy miasta, dając dowody troski o jego sprawy. Taką rozsądną decyzją było, na przykład, zlikwidowanie przedszkola samorządowego, aby w jego miejsce powstało niepubliczne, do finanso-

- Co w nowym roku?

- Czekamy na dokończenie ścieżki rowerowej. Znaczna część tego ważnego traktu jest już gotowa. Widzimy nowe problemy z wprowadzeniem w życie ustawy śmieciowej. Oddaje ona śmieci mieszkańców samorządowi, czego nigdy nie było. Liczę tu na odpowiedzialność Związku Gmin Ziemi Kujawskiej, który podejmie decyzję o rozbudowie wysypiska odpadów Służewie, tak abyśmy nie byli zmuszeni wozić śmieci pod Bydgoszcz.

Uczestniczyłem w rozmowach w Urzędzie Marszałkowskim w sprawie pozostawienia wysypiska w Służewie. Wymaga ono jednak dofinansowania, co może zrobić spółka „Ekoskład”. To oznaczałoby dodatkowe koszt odbioru odpadów, co rykoszetem odbije także na samorządzie gminnym.

Na pewno będziemy kontynuowali remont dworca. Liczę też na współpracę z powiatem w sprawie remontu ulicy Granicznej, która należy do powiatu. Nie możemy zapominać o obwodnicy Aleksandrowa Kuj., co nabierze znaczenia gdy autostrada zostanie oddana do użytku.

Z początkiem roku przystąpimy do budowy nowej strategii rozwoju miasta na nowe perspektywy finansowania 2014-2020. Konieczne są nowe rozwiązania komunikacyjne, wynikające z obecności torów kolejowych, a także wykorzystanie możliwości skrócenia drogi do Torunia. Propozycje przedstawimy mieszkańcom do zaopiniowania i być może wprowadzenia innych projektów.

Rozmawiał: St.B.

reklama

wane ze środków unijnych.

Dzięki tej decyzji miasto zaoszczędzi w ciągu dwóch lat kilkaset tysięcy złotych, a dzieci mają należytą opiekę. A co do zawiązania się klubu w radzie, to samodzielna decyzja, która wcale nie oznacza kłopotów. Jeśli to radnym pomoże w pracy, to czemu nie.

Udało się zakończyć budowę ostatniego „Orlika” wartości ponad milion złotych, przy naszym wkładzie około 220 tysięcy.

Numer tel. 530-466-096.

ZAPRASZAMY!

Dyrektor mgr Ewelina Urbańska

KAPITAŁ LUDZKI NARODOWA STRATEGIA SPÓJNOŚCI

UNIA EUROPEJSKA EUROPEJSKI FUNDUSZ SPOŁECZNY

Zapraszamy osoby w wieku 17-64 lata zamieszkałe w powiecie aleksandrowskim i zarejestrowane w powiatowym urzędzie pracy jako bezrobotne do bezpłatnego udziału w projekcie:

„PRZYDASZ SIĘ” realizowanym przez

Stowarzyszenie kulturalno-oświatowe na rzecz rozwoju wsi Święte i okolic współfinansowanym przez Unię Europejską w ramach EFS

Wsparcie w ramach projektu: poradnictwo zawodowe - warsztaty poszukiwania pracy, indywidualne poradnictwo psychologiczne, szkolenia zawodowe o wartości 2500 zł, zwrot kosztów dojazdu na szkolenia, opieka nad dziećmi w czasie zajęć, 4-miesięczny staż.

Więcej informacji: Biuro projektu - Szkoła Podstawowa w Świętem tel. 788 699 577 www.spswiete.edu.pl a-mail: projektswiete@wp.pl Zapraszamy do kontaktu pracodawców zainteresowanych stworzeniem miejsca stażu reklama

- Jaki dla miasta był mijający rok?

- Gdyby spółka komunalna podpisała umowę na dofinansowanie najważniejszego zadania inwestycyjnego ostatnich lat, jakim ma być budowa nowej sieci kanalizacyjnej, wymiana istniejącej i remont oczyszczalni ścieków to powiedziałbym, że starania wielu miesięcy zakończyły się sukcesem.

Póki co wiemy, że przygotowana dokumentacja i projekt dofinansowania inwestycji przeszedł kolejną pozytywną weryfikację i czeka na ostateczną ministerialną decyzję.

Mam nadzieję, że będzie ona, jak poprzednie, pozytywna. Od tego będzie zależał dalszy rozwój miasta.

Zadanie to kosztować będzie 23 miliony złotych. Pozwoli na uporządkowanie gospodarki ściekowej nie tylko w mieście. Nasza oczyszczalnia przyjmować ma przecież ścieki także z sąsiednich wsi gminy Aleksandrów Kujawski.

7

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

ALEKSANDROWSKA I 8 I GAZETAwww.kujawy.media.pl

Promocja

nr 69, grudzień 2012

nr 89, grudzień 2012

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Wydarzenia

www.kujawy.media.pl

9

Na uroczystość otwarcia orlika liczna grupa uczniów przybyła w strojach sportowych

Orlik przy jedynce otwarty Przy szkole podstawowej nr 1 w Aleksandrowie Kujawskim oddano do użytku kompleks boisk typu „Orlik”. Tym samym wszystkie szkoły należące do samorządu miejskiego posiadają nowoczesne boiska sportowe. Inwestycja kosztowało miasto jedynie 240 tys. zł, a resztę do miliona złotych finansowało województwo i ministerstwo sportu.

Przed symbolicznym przecięciem wstęgi, w sali sportowej, w scenerii olimpijskiej podsumowano dorobek szkoły. Rozpoczynał się on wraz z oddaniem do użytku nowego budynku od przygotowań do Olimpiady w Moskwie.

Do tej pory wspominany jest Bronisław Malinowski, mistrz w biegach który przyjechał na miting lekkoatletyczny do Aleksandrowa. Telewizja transmitowała to wydarzenie nadając mu rangę ogólnopolską.

Piłka stała się symbolem szkoły. Jest jej elementem dekoracyjnym, co potwierdza sportowe aspiracje. Sukcesy w minihokeju są tego dowodem.

– Mając orlika, będziemy mogli w czerwcu 2013 roku zorganizować mini olimpiadę – zapowiedziała dyr. Renata Golec, która zbierała gratulacje i prezenty w postaci piłek od licznie przybyłych gości.

Biało-czerwoną wstęgę przy wejściu na kompleks boisk przecinają: Renata Golec - dyrektor SP nr 1, Tomasz Nowicki ze spółki Sortsystemu, burmistrz Andrzej Cieśla oraz Janusz Stodolny z Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Nożnej

Galeria zdjęć: www.kujawy.media.pl

Niech zbliżające się

Święta Bożego Narodzenia będą czasem spędzonym w spokoju, w rodzinnym gronie. Życzymy, aby

Nowy Rok 2013 przyniósł nadzieję na lepsze jutro, spełnienie oczekiwań i pragnień Halina KURDUPSKA

Janusz ZAREMBA

przewodnicząca rady Gminy i radni gminy Bąkowo

wójt gminyu Bądkowo

Bogata kujawska chata W Gminnym Ośrodku Kultury w Bądkowie odbył się finał III edycji konkursu kulinarnego pn. „Czym Kujawska Chata Bogata”.

Panie z okolicznych Kół Gospodyń Wiejskich zgłosiły do konkursu siedemnaście potraw, wypieków i przetworów, przygotowanych w tradycyjny, kujawski i ekologiczny sposób.

Smakołyki zostały poddane ocenie jurorek, pracujących pod kierunkiem dyr. Elżbiety Sobolewskiej z Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu. Pierwsze miej-

sce w kategorii potrawy zajęły żeberka w kapuście Danuty Woźniak z Toporzyszczewa.

Wyróżniono słynną już zupę kwas Danuty Jaskólskiej w Kaniewa, pasztet z kaczki Barbary Lewandowskiej z Kolonii Łowiczek i pieczoną karkówkę Honoraty Wróblewskiej z Toporzyszczewa.

Nagrodę główną w kategorii wypieki zdobyła Teresa Krępeć z Jaranowa za domowe pączki. Jury wyróżniło jabłecznik Renaty Kotlewskiej z Kaniewa i ciasteczka kujawskie Wan-

dy Zalewskiej z Kwiatkowa.

Ozdobą konkursu były haftowane krzyżykiem obrazy i rękodzieło świąteczne pani Wandy.

Finał konkursu był również okazją do uhonorowania Anny Czajkowskiej i Danuty Jaskólskiej (Gminna Rady KGW) medalami z okazji 150-lecia Kółek Rolniczych. W części artystycznej zaprezentowały się uzdolnione muzycznie dzieci z działającego przy GOK Ogniska Muzycznego.

10

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

nr 69, grudzień 2012

Zdrowie

www.kujawy.media.pl

Z kontraktu NFZ trudno przeżyć Na sesje Rady Powiatu, podczas której jednym z punktów była ocena finansowa Szpitala Powiatowego i dyskusja nad perspektywami rozwojowymi tej placówki radni otrzymali przygotowane przez prezesa spółki sprawozdanie.

Ponieważ szpital jest największym i najważniejszym zakładem w powiecie, warto aby z dostarczonym radnym dokumentem zapoznali się także mieszkańcy powiatu. Przedstawiamy najważniejsze jego fragmenty.

Szpital Powiatowy w Aleksandrowie Kujawskim w 2012 roku pracował w oparciu o kontrakt z NFZ opiewający na łączną kwotę 23.07.119 zł. Na samo leczenie szpitale wartość kontraktu wynosi 14,1 mln zł, ambulatoryjną opiekę specjalistyczną oraz ambulatoryjne świadczenia diagnostyczne – 1,4 mln zł, leczenie psychiatryczne – 1,8 mln zł, rehabilitacja lecznicza – 1,2 mln zł, ratownictwo medyczne – 3,6 mln zł, zakład opiekuńczo-leczniczy 800 tys. zł.

Wykonanie w weryfikacji Z tytułu wykonywanej działalności Szpital Powiatowy wykonał usługi, za które nie otrzymał zapłaty. Za 2010 rok wynosi to kwotę 821 tys. zł, w tym ratujące życie 398 tys. zł; za 2011 rok – nieustannie trwa weryfikacja przez NFZ wykonanych usług, co powoduje ciągłe zmian. Aktualna kwota

zobowiązań po kolejnej weryfikacji to 685 tys. zł, w tym ratujące życie 163 tys. zł.

W tym roku do końca sierpnia tzw. nadwykonania wynoszą 657 tys. zł, w tym znajdują się usługi medyczne ratujące życie, których wartość jest w trakcie weryfikacji, jak również usługi nielimitowane dotyczące neonatologii na kwotę 89 tys. zł. I na te ostatnie NFZ zapłacił. Łączna kwota należności z tytułu nadwykonań wynosi 589 tys. zł. Strata na koniec sierpnia wynosiła 263 tys. zł.

W przypadku nie zapłacenia za wykonane usługi ponad ustalenia kontraktowe możliwe jest podjęcie negocjacji z NFZ przy udziale władz powiatowych oraz posłów i senatorów naszego regionu oraz wystąpienie na drogę sadową.

Należy jednak przypomnieć, że z dotychczasowych doświadczeń wynika, że nawet w przypadku, gdyby proces sądowy zakończył się wygraną, nie ma pewności, że NFZ nie przeprowadzi kontroli i jednostronnie, arbitralnie nie stwierdzi „uchybień” ze strony szpitala i nie nałoży „w odwecie” kary finansowej, która może znacznie przekraczać wartość kwoty zasądzonej przez sąd. Przykładem może być Bydgoszcz i Grajewo.

Co szpital robi, aby ograniczyć ujemne wyniki finansowe. Wystąpiono do PFRON o refundację kosztów pracowniczych związanych z zatrudnieniem osób niepełnosprawnych; wdrożono po-

Śpiewająco w konkursie W Aleksandrowie Kujawskim odbył się I Ogólnopolski Konkurs Chórów im. Jana Bosko. Kolejny sukces odniósł Chór Canto Zespołu Szkół Muzycznych we Włocławku, który zajął I miejsce w katego-

rii chórów szkolnych. Zespół Mariana Szczepańskiego rywalizował z 13 chórami z całej Polski. Dodatkowo nagrodę specjalną odebrał on, któremu przypadło miano najlepszego dyrygenta konkursu.

Złodzieje przyszli nocą Zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem usłyszało dwóch mieszkańców Włocławka. Mężczyźni w ubiegłym tygodniu włamali się do jednego z magazynów w Jaranowie. Dzień później w sąsiedniej miejscowości próbowali ukraść ciągnik rolniczy.

W nocy z 11/12.12. w Jaranowie nieznani wówczas sprawcy włamali się do jednego z magazynów skąd wynieśli elektronarzędzia, olej napędowy i pieniądze. Kolejnej nocy w Bądkówku ci sami mężczyźni próbowali wyjechać z jednego z gospodarstw ciągnikiem rolniczym.

Właściciela zbudziły hałasy dobiegające z jego podwórka. Gdy wyjrzał przez okno, zobaczył jak młody mężczyzna wyjeżdża z podwórka jego ciągnikiem. Czujne oko właściciela przyczyniło się do tego, że sprawcy porzucili ciągnik i rzucili się do ucieczki. Na miejsce przybyli aleksandrowscy policjanci. Ich podejrzenia wzbudził zaparkowany nieopodal samochód. Jak się okazało, sprawcy w panice rzucili się do ucieczki pozostawiając bmw, którym przyjechali.

W wyniku podjętych czynności, zaledwie kilka godzin później funkcjonariusze zatrzymali 19-letniego mieszkańca Włocławka. Nazajutrz w ręce aleksandrowskich policjantów wpadł jego kompan. Jak ustalili policjanci obaj mają również na swoim koncie włamanie i kradzież z magazynu w Jaranowie. Dlatego odpowiedzą za dwa przestępstwa. Teraz może im grozić do 10 lat więzienia.

Mężczyźni usłyszeli już zarzuty kradzieży z włamaniem i usiłowania kradzieży. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.

litykę kadrową według której po odejściu z pracy pracowników z różnych powodów (emerytura, renta itp.) zatrudniane są osoby w ramach programów walki z bezrobociem wdrażanych przez Powiatowy Urząd Pracy. Powoduje to, że uzyskiwane na ten cel środki zmniejszają koszty na zakup niezbędnego sprzętu medycznego i technicznego.

Ogłoszony został przetarg na usługi żywieniowe pacjentów, co powinno przynieść rocznie 100 tys. zł oszczędności. Podpisano umowę na dzierżawę pomieszczeń w celu lokalizacji sklepu medycznego. Do kolejnych działań przyczyniających się do zmniejszenia kosztów to: - dokonanie przeglądu kadrowego i po reorganizacji ograniczenie zatrudnienia na umowach cywilno-prawnych; - zmianę wycen usług RTG i badań tomografu komputerowego świadczonych przez szpital; wystąpiono do NFZ o wypłatę nadwykonań za poprzednie lata.

Wdrażane programy Do dnia dzisiejszego NFZ nie udzielił jednoznacznej i ostatecznej odpowiedzi, co budzi nadzieje, że jakieś pieniądze na ten cel w swoim budżecie znajdzie.

Szpital liczy na oszczędność w ogrzewaniu, a to dzięki remontom kotłów olejowych, co znacznie poprawiło ich sprawność. W trakcie przygotowywania są programy związane z ewentualną zmianą ogrze-

wania szpitala i termomodernizacja obiektów; zmianą dostawcy energii elektrycznej; wdrożeniem nowych usług medycznych świadczonych przez szpital odpłatnie.

Brak wlasności Szpital wielokrotnie występował do powiatu o zaniechanie w całości lub w części pobierania czynszu za wykorzystywanie budynków do celów leczniczych w kwocie 36,9 tys. zł miesięcznie, co daje w roku 442 tys. zł. To pozwoliło by na zmniejszenie straty. Brak prawa własności nieruchomości, w których szpital prowadzi statutową działalność powoduje, że nie może sięgać po środki m.in.

Unii Europejskiej i Banku Ochrony Środowiska.

Lecznica ma ograniczone możliwości zwiększenia przychodów, bo nieżyciowe przepisy uniemożliwiają podjęcie oczekiwanych społecznie i ekonomicznie uzasadnionych działań. Jako przykład można podać badanie tomografem komputerowym, które kosztuje 400 zł od osoby. Badań takich można by wykonywać dziennie 20, co przyniosło by miesięcznie 200 tys. zł. Wydane przepisy przez władze polskie zakazują tego przez pięć lat od zakupu urządzenia, bo zostało ono nabyte z pomocą środków UE. Podobny przykład braku możliwości pobierania opłat dotyczy używania igły do rządzenia nawigacyjnego przy

Na listopadowej sesji Rady Miejskiej Aleksandrowa Kujawskiego ogłoszono powstanie klubu o nazwie Platforma Porozumienia.

Statut aleksandrowskiej Rady Miejskiej przewiduje pracę radnych nie tylko w komisjach problemowych. Mogą oni skupiać się także w klubach. W tej kadencji z takiej możliwości radni nie korzystali. Przez pół kadencji pracowano na ogół wspólnie, głównie w komisjach.

Ku pewnemu zaskoczeniu na listopadowej sesji grupa radnych zbliżona do Platformy Obywatelskiej zakomunikowała o powołaniu do życia własnego klubu.

W jego skład weszli: Anna Dębicka, Urszula Paprocka, Jan Urbański, Tomasz Skibiński, Zbigniew Sołtysiński. Przewodniczącym klubu wybrano Zbigniewa Sołtysińskiego, zastępcą Tomasza Skibińskiego.

Zapytaliśmy przewodniczącego nowego klubu, co spowodowało powstanie takiej inicjatywy, jakie cele i zadania stawia sobie ta grupa radnych, jak chce je realizować?

Poniżej wypowiedź Zbigniewa Sołtysińskiego: „Przez ostatnie dwa lata wstrzymywaliśmy się przed utworzeniem klubu, aby uniknąć ewentualnej polaryzacji Rady Miejskiej i stworzenia warunków do niepożądanej konfrontacji. Teraz po tych dwóch latach znamy się w radzie na tyle dobrze, że nikt nie powinien się spodziewać działań z naszej strony skierowanych przeciw komukolwiek.

operacji tarczycy. Chodzi o wydatek 500 zł. Taka zapłatę deklaruje wielu pacjentów. Urządzenie do nawigacji zwielokrotnia bezpieczeństwo pacjentów. Nie można tego zrobić, bo NFZ mówi, że opieka medyczna w Polsce jest bezpłatna.

Ponieważ kontrakty z NFZ są ograniczone, a wyceny punktów nie gwarantują środków na rozwój, zdaniem dyrekcji szpitala, nie będzie innej możliwości zagwarantowania

rentowności, jak rozważenie możliwość ograniczenia działalności leczniczej do usług do tych do których się nie dopłaca; zmiany organizacji spółki poprzez przystąpienie nowych wspólników (np. samorządów gmin), przejście na spółkę akcyjną i sprzedaż akcji; zmiany umowy spółki poprzez rozszerzenie zakresu działalności co umożliwi prowadzenie zamierzeń zarobkowych.

Szpital Powiatowy w Aleksandrowie Kujawskim jest własnością samorządu powiatowego. Wszelkie decyzje więc zależą wyłącznie od niego.

Pacjentom, Mieszkańcom powiatu aleksandrowskiego, Pracownikom: starostwa, urzędów miast i gmin, innych jednostek samorządu, firm, z którym współpracujemy z okazji

Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku 2013 zdrowia, wszelkiej pomyślności, spełnienia marzeń i zamierzeń, sukcesów w życiu osobistym i zawodowym życzy

Mariusz TROJANOWSKI prezes Szpitala Powiatowego w Aleksandrowie Kujawskim

Po co nam ten klub?

Mamy nieco inną wizję funkcjonowania Rady Miejskiej, nie tylko akceptującej lub krytykującej poczynania burmistrza, ale rady aktywnej, która będzie zdolna wypracować i wdrożyć za pośrednictwem burmistrza własne pomysły i koncepcje funkcjonowania rozmaitych sfer życia publicznego w mieście.

Dlatego jesteśmy razem, aby takie pomysły i koncepcje wspólnie wypracowywać. Mamy nadzieję, że powstanie tego klubu zmobilizuje również innych radnych do podobnych działań, a może skłoni do współpracy z nami.

Chcielibyśmy doprowadzić wreszcie do realizacji wielu wniosków zgłoszonych przez radnych, które w ten czy inny sposób nie doczekały się realizacji.

Naszym celem jest również definitywne określenie kierunku rozwoju tzw. miejskiej kultury. Dwa lata temu na posiedzeniu komisji powzięliśmy wniosek w sprawie uchwały intencyjnej o remoncie MCK. Do tej pory nie ma uchwały, a remontowany jest dworzec, z docelowym pomysłem ulokowania tam instytucji kultury. Ktoś podjął decyzję za nas.

Chcielibyśmy przynajmniej wiedzieć jakie są koncepcje funkcjonowania tam „kultury”.

W chwili obecnej otrzymujemy tylko informa-

Plakaty ocenione, nagrody rozdane Rozdano nagrody i wyróżnienia w VII konkursie na plakat profilaktyczny pod hasłem „Nastolatków wyczyny bez alkoholu, narkotyków i nikotyny”, organizowanym przez „Hubala”. Komisja konkursowa, w której skład weszli Anna Kańkowska, Jacek Kowalewski i Tomasz Rychert wyłoniła laureatów.

Kategoria gimnazja: I-Kinga Błachowicz, II-Kamila Plicha, III-Malwina Zarębska (wszystkie z gimnazjum nr 1 w Aleksandrowie Kuj.). Wyróżnienia: Anna Lizińska - Stawki, Katarzyna Lewandowska- Służewo, Marta Matuszak - Ciechocinek, Monika Wyrzykowska – Bądkowo, Daria Kołakowska - gim. nr 1 Aleksandrów Kuj. Szkoły ponadgimnazjalne: I – Sandra Tracz – ZSz. nr 2, II– Marcin Kańkowski - LOTS, III – Marta Brzeczkowska - ZSz. nr 2. Wyróżnienie: Sandra Slesar - ZSz. nr 2. Uroczystości ogłoszenie wyników i wręczenia nagród towarzyszył kabaret profilaktyczny w wykonaniu Pawła Lewandowskiego, Kamila Milewskiego Marcina Grabowskiego (wszyscy kl. IV TGK) i Mateusz Bednarskiego (student, absolwent szkoły).

Tomasz Rychert

cje na temat rozpoczętych lub zakończonych prac, ale nigdy nie przedstawiono nam jeszcze ostatecznego celu, do którego zmierzamy.

Konieczne jest wreszcie usprawnienie finansów, a finansowania szkolnictwa miejskiego w szczególności. Ogromne kwoty – tj. około 12 mln złotych rocznie, przy 6 mln złotych dotacji państwowej – paraliżują inne inwestycje miejskie. Szkoły są bardzo drogie i trzeba pomyśleć o uzdrowieniu tej sytuacji.

Pomysły są, i to przedstawione nawet przez radnych i nie przewidują wcale wielkich kosztów społecznych.

Stan naszych dróg zależy głównie od kondycji finansów miasta, a ta jak wiadomo do najlepszych nie należy. Ale wiele z dróg na terenie miasta, to drogi wojewódzkie lub powiatowe. I w tym miejscu konieczna jest bardziej roszczeniowa postawa wobec administratorów tych dróg.

O pozostałe ulice musimy zadbać z własnych funduszy, stopniowo w miarę ich dostępności, ale też z najrozmaitszych dofinansowań i funduszy unijnych. Bo głównie dzięki tym ostatnim możliwy jest rozwój infrastruktury miasta.”

Jasełka z upominkami XII Przegląd Jasełek pn. „Kolorowy świat jasełek” odbędzie się 5 stycznia 2013 r. od godz. 10.00 w auli Zespołu Szkół Salezjańskich w Aleksandrowie Kujawskim. Organizatorem tej cyklicznej imprezy jest Komenda Hufca ZHP w Aleksandrowie Kujawskim, a wspiera ją Miejskie Centrum Kultury. „Kolorowy Świat Jasełek” nie będzie miał charakteru konkursu. Nie przewiduje się nagrody głównej, natomiast wszystkie zespoły biorące udział w imprezie otrzymują upominki i dyplomy.

nr 69, grudzień 2012

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Gmina Aleksandrów Kuj.

www.kujawy.media.pl

11

Na półmetku kadencji - Minęła połowa obecnej kadencji Rady Gminy. Był pan także w poprzedniej jej przewodniczącym, więc łatwiej o ocenę minionego okresu. Jakie były te dwa lata?

- Większość radnych została wybrana do rady dwa lata temu ponownie, nie zmieniło się kierownictwo urzędu gminy, więc to pozwoliło na bezkonfliktowe kontynuowanie tego co wcześniej zaplanowaliśmy. Jeśli więc powiem, że były to lata intensywnej pracy, to oczywiście zabrzmi banalnie. Mamy jednak powody do zadowolenia, bo przez ten czas w naszej gminie wiele się zmieniło.

- A konkretnie?

- O rozwoju gminy, każdej gminy decydują inwestycje. Można więc powiedzieć, że myśmy pieniądze jakie gmina ma do dyspozycji racjonalnie wykorzystali. Z większych liczących się inwestycji trzeba by wymienić oddanie do Waldemar Bartczak użytku dwóch przedszkoli w Służewie i Stawkach, dwóch dużych tacją i potwierdzonymi robotami świetlic w Wołuszewie i Łazieńcu powinien zrobić. Po prostu i kilka pomniejszych, boisko inwestor nie realizował inwestycji „Orlik” w Przybranowie oraz wiele zgodnie z projektem, a inspektor kilometrów dróg, których nie nadzoru, którego gmina po to będę wymieniał, aby nie zanuzatrudniła, aby pilnował inwestydzać. Dodajmy jeszcze rozbudocji, swoje obowiązki zaniedbał. W wę szkoły w Opokach i remont tej sytuacji Urząd Marszałkowski pozostałych szkół. cofnął dotację na całe zadanie.

Co najważniejsze rozpoczęliśmy Ukarana została cała gmina, bo za i z powodzeniem kontynuujemy ten milion moglibyśmy zbudować program budowy kanalizacji we choćby nową drogę. wsiach w pobliżu Aleksandrowa Chciałbym też mocno podkreKujawskiego, które dynamicznie ślić, że same prace związane z rozbudowują się, a mianowicie wymianą sieci zostały wykonane i Rożnie-Parcele, Łazieńcu, Odoliowoda płynie nowymi instalacjami. nie, Stawkach.

Tylko te nieszczęsne stare rury…

- Program jest opóźniony…

- Jak ocenia pan współpra cę - We wsi Rożnie-Parcele inwena linii urząd gminy – rada? stycja jest już praktycznie zakoń- Osobiście nie mam żadnych czona, w pozostałych zastrzeżeń. PowiedziałWiatraki nie mogą bym, że jest oparta na miejscowościach przeszkadzać lunastąpi to w połoracjonalnych potrzebach wie roku, więc nieco dziom mieszkającym i możliwościach. Podw ich okolicy, trzeba później niż pierwotnie stawą współpracy jest uwzględniać nega- ustalony podział uprawplanowano. Wystąpiły nieprzewidziane tywne oddziaływanie nień i tego staramy się na środowisko trudności, wynikające trzymać. Przepływ infori krajobraz choćby z wysokiemacji między wójtem a go poziomu wód radnymi odbywa się na gruntowych, którego projektanci bieżąco, a w sprawach znaczącej nie określili. Biorąc po uwagę rangi wójt przeprowadza konsulkilkunastomilionowy zakres inwetacje ze wszystkimi radnymi. stycji, jej program i znaczenie dla - Radzie przychodzi zmierzać przyszłości tych wsi, to naprawdę się także ze sprawami konfliktopół roku opóźnienia nie ma więkwymi, a do takich należy choćby szego znaczenia. przygotowanie studium zagoUbolewam z tego powodu spodarowania przestrzennego tylko dlatego, że mieszkańcy tych dla wsi Rudunki. wsi będą mieli dłużej kłopoty, - Tej sprawie radni w tej kabo rozkopane drogi dopiero po dencji poświęcali wiele uwagi. zakończeniu robót ziemnych będą Odbywały się spotkania z zainmogły być całkowicie przywróteresowanymi mieszkańcami. cone do pierwotnego stanu.

Konflikt sprowadza się do żądań Budowa kanalizacji jest jednak właścicieli ziem wokół Zakładu największym przedsięwzięciem Mięsnego „Dróbaleks”, aby mogły inwestycyjnym w historii gminy. one być w studium przeznaczone - Przebudowa sieci wodociąna budownictwo mieszkaniowe. gowej w Służewie kosztowała Ze strony zakładu na to nie ma gminę milion złotych więcej, bo zgody, bo do tej pory są to grunty trzeba było dotację z Urzędu rolne, więc nie obowiązuje strefa Marszałkowskiego oddać. ochronna w takim stopniu jak przy - Bolejemy nad tym. Jak wiado- zabudowie mieszkaniowej. Gmina mo, wykonawca nie wyciągnął z jest na etapie opracowywania ziemi bezużytecznych rur azbestudium, które da podstawę do stowych, co zgodnie z dokumenprzygotowania planu przestrzen-

nego zagospodarowania.

Konflikt jest wieloletni i tak naprawdę nie widzę możliwości porozumienia. Wiem tylko, że prace planistyczne muszą być przeprowadzane zgodnie z przepisami i ustalonymi regułami.

- Wiele konfliktu rodzi się ostatnio na tle budowy siłowni wiatrowych. Coraz silniejszy jest opór społeczny przeciwko tym inwestycjom.

- Podzielam zaniepokojenie mieszkańców, którym inwestorzy chcą w pobliżu budować takie obiekty. Gmina jako taka oczywiście byłaby z nich zadowolona, bo otrzymywała by podatki. Ale przecież istniejemy dla mieszkańców. Źle się dzieje, że do tej pory ustawowo nie wypracowano minimalnej odległości, jaka musi być zachowana od siedzib ludzkich, aby taki wiatrak postawić.

Urząd Marszałkowski określa ją jako 1000 metrów, ale nie ma to odzwierciedlenia w przepisach.

Na szczęście w przypadku planów budowy dużych siłowni np. w okolicach Ostrowąsa, Służewa, Opok i innych, decyzja samorządu była negatywna, problem przestał istnieć. Co do Zgody, wójt wprawdzie wydał opinie negatywną, ale pozytywna jest opinia środowiskowa RDOŚ w Bydgoszczy, więc sprawa z odwołania inwestora trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.

Opinia naszej rady w sprawie tych kontrowersyjnych inwestycji jest zgodna – budowle te nie mogą przeszkadzać ludziom mieszkającym w ich okolicy, trzeba uwzględniać negatywne oddziaływanie na środowisko naturalne, krajobraz i liczyć się z faktem, że obiekty te powodują spadek atrakcyjności terenów.

Innymi słowy, inwestycje te nie mogą odbywać się kosztem mieszkańców.

- Jakie były zatem te dwa lata obecnej kadencji?

- Okresem normalnej pracy.

Fot. Ireneusz Rek

O kadencji po dwóch latach, inwestycjach rozwojowych, konfliktach i wiatrakach z Waldemarem BARTCZAKIEM, przewodniczącym Rady Gminy Aleksandrów Kujawski rozmawia red. Stanislaw BIAŁOWĄS

Wójt Andrzej Olszewski z dyplomem obok z prawej Waldemar Bartczak, przewodniczący Rady Gminy

Najbardziej przyjazna gmina Gmina Aleksandrów Kujawski została laureatem plebiscytu dziennika Rzeczpospolita „Mała Ojczyzna”, organizowanym w związku z ogólnopolskimi targami produktów i usług dla samorządów lokalnych „Gmina 2012”, odbywających się w dniach 20-23 listopada br. na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich.

Na uroczystej gali kończącej pierwszy dzień Kongresu Samorządów wójt gminy Aleksandrów Kujawski Andrzej

Olszewski wraz z przewodniczącym rady gminy Waldemarem Bartczakiem odebrali dyplom dla „Najbardziej przyjaznej gminy w województwie kujawskopomorskim”.

Celem plebiscytu było wskazanie gmin, które dzięki różnym czynnikom, m.in. takim jak sprawne władze, zorganizowane społeczności, przyroda, miejsca pracy, stają się atrakcyjnymi miejscami dla życia Polaków. (mp)

Z nominacji wójta do nagrody starosty Główna nagroda w konkursie organizowanym przez Starostwo Powiatowe za osiągnięcia w dziedzinie twórczości artystycznej, upowszechniania i ochronie kultury przypadła profesorowi Wiesławowi Dembskiemu z Ciechocinka.

Umiłował malarstwo oraz grafikę, w szczególności techniki metalowe, jednak najchętniej posługuje się pracochłonną, trudną i precyzyjną mezzotintą. Jest twórcą niezwykłego ogrodu Eden Art, który można zwiedzać w Ciechocinku przy ulicy Bema.

Pomimo tak znaczących dokonań jest człowiekiem nadzwyczaj skromnym, związanym zarówno ze środowiskiem twórczym jak również ze społecznością lokalną mocno zakorzenioną z ziemią kujawską i powiatem aleksandrowskim.

- Chętnie odpowiada na zaproszenia szkół, w których ogarnia

młodzież swoją pasją – mówi Andrzej Olszewski, wójt gminy Aleksandrów Kujawski, który zgłosił kandydaturę profesora. - Jest autorem projektu tablicy pamiątkowej, odsłoniętej w 2007 r. w setną rocznicę urodzin Marii Danilewicz-Zielińskiej w Zespole Szkół w Stawkach. Przyznanie nagrody będzie najlepszym prezentem dla profesora na jego 80. urodziny, które obchodzi w przyszłym roku.

Nominowanych było 11 osób.

Wręczenie nagród 19 grudnia o godz. 11 w sali 121 UM. Wśród nich jest m.in. Wanda Wasicka z Nieszawy i Włodzimierz Słodowicz z Ciechocinka.

Po tej uroczystości wręczone zostaną nagrody laureatom XIII powiatowego konkursu plastycznego „Podróż marzeń”. (bis)

Mieszkańcom gminy Aleksandrów Kujawski z okazji zbliżających się

Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku 2013 zdrowia, spełnienia najskrytszych marzeń, radości, zadowolenia i sukcesów życzą Waldemar BARTCZAK przewodniczący Rady Gminy i radni

Andrzej OLSZEWSKI wójt gminy Aleksandrów Kujawski

ALEKSANDROWSKA I 12 I GAZETA www.kujawy.media.pl Dzięki likwidacji

Może być taniej dla rodziców Rada Gminy Aleksandrów Kujawski podjęła dwie uchwały w sprawie zamiaru likwidacji dwóch przedszkoli: w Stawkach i Służewie od sierpnia przyszłego roku. Radni nie boją się, że placówki te przestaną istnieć.

- Dwa lata temu zbudowano dwa nowe przedszkola w gminie Aleksandrów Kujawski i teraz chce się je likwidować? - dziwi się mieszkaniec Odolionu w gminie Aleksandrów Kujawski.

O fizycznej likwidacji przedszkoli, które gminie udało się nam je wielkim nakładem środków zbudować absolutnie nie ma mowy. Powód dla którego chce się to zrobić jest taki sam, jaki podawano w minionym roku, ale nie udało się go zrealizować. Stowarzyszenie „Partnerstwo dla Ziemi Kujawskiej” ma możliwość pozyskania ze źródeł zewnętrznych 3,6 mln zł na prowadzenie przedszkoli przez dwa lata.

- Przekazując placówki w użytkowanie stowarzyszeniu od września 2013 roku moglibyśmy zaoszczędzić na kosztach w ciągu dwóch lat 2,5 mln zł - tłumaczy Andrzej Olszewski, wójt gminy. - Tym bardziej, że dzięki dotacji jaką grupa działania otrzyma zmalała by odpłatność rodziców. Gra warta jest zachodu. Co ważne, nie zmieni się jakość pracy przedszkola, pracownicy zachowają stanowiska pracy, a gmina nadal będzie miała nadzór.

Chętnych do posyłania dzieci do przedszkoli w gminie nie brakuje, o czym świadczy fakt, że istnieją także oddziały filialne. Gmina Aleksandrów Kujawski jest w specyficznej sytuacji. Niektórym mieszkańcom bliżej do placówek w mieście. Wójt apeluje, aby wybierano, gdy to możliwe, przedszkola gminne, bo gwarantują one wysoki standard opieki. Zamiarem władz jest, aby opieka przedszkolną objęte zostały wszystkie dzieci. Nie od dziś wiadomo, że rozwijają się one lepiej, łatwiej im później wchodzić w szkolny czas nauki.

Rada jednogłośnie zaakceptowała pomysł przekazania przedszkoli stowarzyszeniu. Formalnie wcześniej muszą one być zlikwidowane, więc o zamiarze taką uchwałę podjęto. Teraz w tej sprawie wypowie się kurator oświaty.

Stołówka w przedszkolu w Stawkach

nr 69, grudzień 2012

Gmina Aleksandrów Kuj. Sesja Rady Gminy w Aleksandrowie Kujawskim

Podatki w 2013 roku

W czasie przerwy obradowała komisja budżetowa, aby uzgodnić poprawki Podczas XIX sesji Rada Gmina w Aleksandrowie Kujawskim określiła stawki podatków na 2013 rok. Za pojazdy transportowe opłaty będą takie same, jak w roku bieżącym.

Lokalne podatki i opłaty uchwaliła Rada Gminy na listopadowej sesji. Najpierw zajęli się podatkiem rolnym.

Cena przeliczeniowa Podstawą do jego obliczania jest średnia cena żyta określona w komunikacie prezesa GUS. Jest ona podstawą do obliczania podatku.

W październiku GUS podał, że owa cena wynosi 75,86 zł za kwintal żyta.

- Oznaczałoby to, że w 2013 roku podatek rolny musiałby znacznie wzrosnąć - tłumaczył wójt Andrzej Olszewski.

- Na to nie mogliśmy się zgodzić. Mamy wprawdzie jedną z najniższych stawek w regionie, ale trzeba pamiętać, że w przyszłym roku rolnicy, jak inni mieszkańcy obciążeni zostaną opłatami za wywóz śmieci. W tej sytuacji, chroniąc rolników przed nadmiernymi wydatkami, za-

proponowaliśmy obniżenie owej przeliczeniowej ceny w stosunku do GUS-owskiej.

Radni oczywiście skwapliwie z tej propozycji skorzystali i uchwalili przeliczeniową cenę skupu żyta na 50 zł.

Następnie radni zajęli się podatkiem od nieruchomości. Nowe stawki były dyskutowane na komisjach rady, więc podczas sesji radni byli zgodni.

Od metra kwadratowego Od budynków lub ich części stawki uchwalonego podatku na 2013 rok wynoszą: a) od mieszkalnych – 0,40 zł od 1 mkw; b) od związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą – 16,60 zł; c) zajmowanych na działalność w zakresie obroty kwalifikowanymi materiałami siewnymi – 10,65 zł; d) zajmowanych na świadczenia zdrowotne – 4,63 zł; e) pozostałych, w tym zajętych na prowadzenie działalności pożytku publicznego – 3,80 zł.

Od budowli stawka wynosi 2 proc. wartości nieruchomości.

Garaże niżej Od gruntów w gminie Aleksandrów Kujawski, jak wszędzie, najwięcej płacić się będzie za grunty związane z prowadzoną działalnością gospodarczą. Stawka wynosi 0,60 zł od 1 mkw. W pozostałych przypadkach (nie licząc pod jeziora i zbiorniki retencyjne) stawka wynosi 0,24 zł od 1 mkw. Nie będzie podatku od nieruchomości zajętych na potrzeby ochrony przeciwpożarowej (dotyczy to głównie OSP), działalności sportowej

Sołtysi biorą udział w każdej sesji

Obwody i okręgi do głosowania Rada Gminy Aleksandrów Kujawski na sesji 26 listopada dokonała podziału gminy na stałe obwody głosowania. Trzy miesiące wcześniej podzielono gminę na nowe okręgi wyborcze.

Nowelizacja Kodeksu wyborczego wprowadziła nową zasadę wybierania radnych w gminach.

W jednym obwodzie nie może być więcej niż 3.000 wyborców i co najważniejsze tworzy się tyle okręgów głosowania ile jest mandatów do obsadzenia.

Oznacza to, że radnego wybiera się w okręgach jednomandatowych. W przypadku gminy Aleksandrów Kujawski trzeba było utworzyć 15 okręgów, bo tylu wybiera się radnych. Proponując lokale na siedziby obwodowych

komisji wyborczych, starano się je wyznaczać w miejscach zapewniających łatwy dostęp do nich.

Obwodów głosowania w gminie Aleksandrów Kujawski wyznaczono dziewięć, okręgów 15. Niektóre obwody mają po kilka okręgów głosowania.

Obwód nr 1. Obejmuje sołectwa: Chrusty, Goszczewo, Służewo; siedziba - Zespół Szkół w Służewie; liczba mieszkańców 1613; numery okręgów: 1, 2 i część 12.

Obwód nr 2. Sołectwa: Ośno Drugie, Rożno-Parcele, Rudunki; siedziba: świetlica wiejska Nowa Wieś 17a, mieszkańców – 1541, numery okręgów: 3 i 4.

Obwód nr 3. Sołectwa: Przybranowo i Poczałkowo; siedziba -

szkoła podstawowa w Przybranowie, mieszkańców - 866, numer okręgu: 5.

Obwód nr 4. Sołectwa: Ostrowąs, Ośno, Plebanka, Słomkowo, Wólka; siedziba - szkoła podstawowa w Ostrowąsie, mieszkańców – 1565, okręgi nr 6 i 7.

Obwód nr 5. Sołectwa: Białe Błota, Nowy Ciechocinek, Odolion; siedziba - remiza OSP w Odolionie, ul. Dworcowa 5; mieszkańców – 1347; numery okręgu 8 i 9.

Obwód nr 6. Sołectwo Łazieniec, siedziba - świetlica wiejska w Łazieńcu, ul. Podgórna 1; mieszkańców - 667, numer okręgu 10.

Obwód nr 7. Sołectwo Stawki, siedziba – Zespół Szkół w Stawkach, ul. Szkolna 4; mieszkańców – 955, numer okręgu 11.

i kulturalnej (z wyjątkiem prowadzonej działalności gospodarczej), cmentarzy.

Stawki podatkowe od nieruchomości wzrosną więc o 3,7 proc., gruntowe o 4,3 proc. Warto podkreślić, że za szopki, garaże i inne pomieszczenia gospodarcze stawka wynosi 3,80 zł, czyli została obniżona o 1 zł.

- Do tej pory w praktyce wyglądało, że za te gospodarcze pomieszczenia płaciło się nieraz więcej niż za domy mieszkalne – mówił na sesji wójt Andrzej Olszewski. - Ale trzeba pamiętać, że nie wprowadzenie w życie stawek przyjętych przez ministra finansów powoduje, że nie otrzymamy pełnej subwencji.

Strata w przypadku naszej gminy wynosi 800 tys. zł.

Rada nie uchwalała podatku od środków transportowych, co oznacza, że w przyszłym roku będą one na tym samym poziomie co w roku bieżącym.

- Podatek ten i tak jest duży, jak na możliwości finansowe firm przewozowych, zajmujących się transportem – argumentował wójt. – Nie chcemy, aby właściciele firm uciekali do innych gmin.

(St.B.)

Obwód nr 8. Sołectwa: Grabie, Opoczki, Opoki, Podgaj, Przybranówek, Wilkostowo, Zduny; siedziba – Szkoła Podstawowa w Opokach, mieszkańców – 1389; numery okręgów część 12 i 13.

Obwód nr 9. Sołectwa: Otłoczyn, Słońsk Dolny, Wołuszewo; siedziba – świetlica wiejska Wołuszewo 30; mieszkańców - 1444; numery okręgów 14 i 15.

Podział gminy na obwody i okręgi głosowania będzie miał zastosowanie do wyborów do Sejmu RP i Senatu, Prezydenta RP, do Parlamentu Europejskiego oraz referendów. W przypadku organów samorządowych obowiązywać będzie od nowej kadencji 2014-2018. (mp)

Dyskusja 21 stycznia

Studium do wglądu Do publicznego wglądu od 20 grudnia do 22 stycznia 2013 roku wyłożony będzie projekt „Studium uwarunkowań kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Aleksandrów Kujawski” wraz z prognozą oddziaływania na środowisko. Można z nim zapoznać się w siedzibie Urzędu Gminy w Aleksandrowie Kujawskim przy ul. Słowackiego 12, pokój nr 9 w godzinach pracy urzędu. Dokumenty te dostępne są także na stronie internetowej UG. Dyskusja publiczna nad tymi opracowaniami odbędzie się 21 stycznia 2013 roku w sali nr 121 Urzędu Miejskiego o godz. 11.00.

nr 69, grudzień 2012

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Gmina Aleksandrów Kuj.

www.kujawy.media.pl

13

Ważna wiadomość dla pobierających świadczenia rodzinnne i alimentacyjne

Kiedy trzeba powiadomić urząd? że zgodnie z ustawa z 7 września 2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów w przypadku wystąpienia zmian w liczbie członków rodziny, uzyskania lub utraty dochodu oraz innych zmian mających wpływ na prawo do świadczeń rodzinnych lub świadczeń z funduszu alimentacyjnego osoba, która pobiera świadczenia rodzinne lub świadczenia z funduszu alimentacyjnego jest obowiązana do niezwłocznego powiadomienia o tym organu wypłacającego te świadczenia.

W szczególności do zmian mających wpływ na prawo do świadczeń rodzinnych lub alimentacyjnych zalicza się: 1) zmianę liczby członków rodziny (urodzenie dziecka, zgon) 2) utratę dochodu związaną z: - uzyskaniem prawa do urlopu wychowawczego, - utratą prawa do zasiłku lub stypendium dla bezrobotnych, - utratą zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, z wyłączeniem pracy wykonywanej na podstawie umowy o dzieło,

- utratą zasiłku przedemerytalnego lub świadczenia przedemerytalnego, nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego, a także emerytury lub renty, renty rodzinnej lub renty socjalnej, z wyjątkiem rent przyznanych rolnikom w związku z przekazaniem lub dzierżawą gospodarstwa rolnego, - wyrejestrowaniem pozarolniczej działalności gospodarczej, - utratą zasiłku chorobowego, świadczenia rehabilitacyjnego lub zasiłku macierzyńskiego, przysługujących po utracie zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, - utratą zasądzonych świadczeń alimentacyjnych w związku ze śmiercią osoby zobowiązanej do tych świadczeń; 3) uzyskanie dochodu związane z: - zakończeniem urlopu wychowawczego - uzyskaniem prawa do zasiłku lub stypendium dla bezrobotnych, - uzyskaniem zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, z wyłączeniem pracy wykonywanej na podstawie umowy o dzieło, - uzyskaniem zasiłku przedemerytalnego lub świadczenia przedemerytalnego, nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego, a także emerytury lub renty,

renty rodzinnej lub renty socjalnej, z wyjątkiem rent przyznanych rolnikom w związku z przekazaniem lub dzierżawą gospodarstwa rolnego, - rozpoczęciem pozarolniczej działalności gospodarczej, - uzyskaniem zasiłku chorobowego, świadczenia rehabilitacyjnego lub zasiłku macierzyńskiego, przysługujących po utracie zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej.

4) zmianę stanu cywilnego członka rodziny; 5) zmianę adresu członka rodziny; 6) wyjazd za granicę członka rodziny; 7) rezygnację z nauki w szkole dziecka.

Niepoinformowanie Urzędu Gminy prowadzącego postępowanie w sprawie świadczeń rodzinnych lub alimentacyjnych o zmianach, o których mowa powyżej może skutkować powstaniem nienależnie pobranych świadczeń, a w konsekwencji – koniecznością ich zwrotu!

Maja Majewska

Segregujesz - płacisz 8,5 zł od osoby, nie segregujesz - 17 zł

Wszystkie śmieci są nasze Na najbliższej sesji Rada Gminy Aleksandrów Kujawski zajmie się tak zwanymi uchwałami śmieciowymi, czyli uchwaleniem nowego regulaminu utrzymania czystości i porządku w gminie wyborem metody ustalania opłaty i stawki za wywóz nieczystości. W tej sprawie obradowały komisje rady.

Byliśmy na komisji rolnej.

W pierwszej kolejności zajęto się projektem regulaminu, które określa między innymi

częstotliwość wywozu śmieci. Radny Jerzy Sztyler z Rudunek uważał, że wywóz szkła co osiem tygodni jest za rzadki. Oponowała radna Bożena Kmieciak z Konradowa, która mówi że dotychczasowe doświadczenia wywozu śmieci z okolic Ciechocinka dowodzą, że wystarczający jest termin wywozu odpadów selekcjonowanych, także szkła raz na miesiąc.

Naturalnie śmieci komu-

nalne muszą być wywożone częściej, nie rzadziej jak raz na dwa tygodnie, co zupełnie wystarczy. Trzeba bowiem pamiętać, że częstość wywozu śmieci ma ogromny wpływ na koszty.

Problem co z trawą. W gospodarstwach wiejskich nie ma z nią problemu, ale w miejscowościach podmiejskich, gdzie małe posesje nie pozwalają na założenie kompostownika pozbywanie się skoszonej trawy lub gałęzi drzew zgodnie z nowymi zasadami może stanowić duży kłopot. Przyjęto, że trawa będzie odbierana co cztery tygodnie, ale ostateczną decyzję podejmą wszyscy radni.

- Gospodarstwa typowo rolnicze „produkują” także wiele innych śmieci nietypowych, jak opony, zużyte oleje do ciągników lub samochodów, opakowania po nawozach i środkach ochrony roślin, stare szmaty, akumulatory itp. – przypomniał radny Michał Guślakow z Opok.

Tego typu odpady komunalne będzie można dostar-

czać do punktu selektywnej zbiórki odpadów komunalnych, zwanych PSZOK-ami.

W gminie przynajmniej

jeden taki punkt musi powstać i to najlepiej w centralnym punkcie gminy, aby dojazd ze wszystkich stron był najdogodniejszy.

Budowa takiego punktu i jego utrzymanie związana będzie z kosztami. Radni obawiają się, czy mieszkańcom będzie się chciało wozić te odpady do tych punktów.

- Musimy przeprowadzić ogromną kampanię informacyjną , bo jeśli tego dobrze nie zrobimy to będzie to nas kosztowało, gdyż zgodnie z ustawą gmina odpowiada za odbiór śmieci od mieszkańców – przypomniał wójt Andrzej Olszewski. – Już pojawiły się głosy leśników, że śmieci znalezione w lesie mają być usuwane na koszt gminy. Być może gmina uzyska dofinansowanie do budowy punktów selektywnej zbiórki.

W innych krajach takie

Pod przewodnictwem Czesława Czarneckiego (z prawej) obraduje komisja rolna Rady Gminy Aleksandrów Kujawski

Spotkanie z misiami w bibliotece Wszystkie pluszowe Misie mają swoje święto, 25 listopada. Dosłownie wszystkie misie: stare, nowe, duże, małe, szare, białe lub brązowe! Z tej okazji 26 listopada bibliotekę w Służewie odwiedziły dzieci z „zerówki” Zespołu Szkół w Służewie. Dzieci przyniosły swoje ulubione misie, które towarzyszyły im przy wszystkich zabawach i zajęciach.

Podczas misiowych urodzin dzieci poznały historię powstania pluszaków. Było też czytanie bajek i wier-

szy o nich. Nie zabrakło zabaw m.in. poranna gimnastyka z misiem , chodzenie po linie z misiem, zabawa w kolory, misiowe zagadki oraz udawanie misia. Jak przystało na przyjęcie urodzinowe dzieci zaśpiewały misiowi sto lat a solenizant poczęstował swoich miłych gości misiowym tortem.

Na pożegnanie dzieci otrzymały misiowe ciasteczka Petitki Lubisie oraz pamiątkowe dyplomy.

Małgorzata Świątkowska

miejsca na siebie zarabiają, bo mieszkańcy zwożą do nich odpady przydatne do ponownego przerobu. Widziałem taki punkt w postaci dużych kontenerów, do których jedynie zbudowano dogodny podjazd, aby przedmioty nawet ciężkie można było łatwo do nich wrzucić.

Na pewno emocje wzbudza w gminie metoda ustalania Misie na pierwszy plan, w końcu to ich święto

opłaty.

- Przyjęcie opłat od osoby nie jest sprawiedliwe dla rodzin wielodzietnych – mówi radny Stanisław Bonowicz z Wołuszewa. – One po prostu za śmieci nie będą płaciły, bo tak jak w moim przypadku podwyżka będzie ogromna.

Wójt przypomniał, że śmieci wytwarzają ludzie, a nie metry kwadratowe, jak przewiduje jedna z metod liczenia od zajmowanej powierzchni.

Ostatecznie komisja opowiedziała się za metodą „od osoby”. Zgodzono się, aby stawka miesięczna wyniosła 8,50 zł w przypadku śmieci selekcjonowanych, a w przypadku nieselekcjonowanych 17 zł.

Tak duża różnica w cenie ma zachęcić mieszkańców do wyrzucania do kubłów jedynie odpadów, z których już nie można uzyskać surowców wtórnych.

Dyskusja z pewnością będzie jeszcze trwała. Gminę odbiór śmieci od wszystkich mieszkańców kosztować będzie 1,2 mln zł. Tyle trzeba będzie zebrać w postaci opłat.

Jeśli pieniędzy zbierze się mniej, to nie pozostanie nic innego jak dopłacać za śmieci z budżetu gminy, ale na to nie ma społecznej zgody.

Stanisław Białowąs

Andrzejki z Mikołajem w świetlicy w Rudunkach W świetlicy w Nowej Wsi odbył się bal andrzejkowomikołajkowy dla dzieci z sołectwa Rudunki. Impreza została zorganizowana przez Koło Gospodyń Wiejskich z Rumunek przy współudziale sołtysa. We wspólnej zabawie uczestniczyło około 50 osób. Impreza została zorganizowana ze środków KGW przekazanych przez gminę. Balony dla dzieci ufundował sponsor - firma Karo z Aleksandrowa Kujawskiego.

Dla dzieci, które przybyły razem z rodzicami, przygotowano szereg atrakcji jak np. wróżby andrzejkowe. Przyjechał również św. Mikołaj, który obdarował najmłodszych słodkimi podarunkami.

(J.Sz)

Fot. Jerzy Sztyler

Wydział Spraw Obywatelskich i Polityki Społecznej Urzędu Gminy w Aleksandrowie Kujawskim informuje,

ALEKSANDROWSKA I 14 I GAZETA www.kujawy.media.pl

nr 69, grudzień 2012

Gmina Aleksandrów Kuj.

SZKOŁA W PRZYBRANOWIE

Fot. KPP

Wierni pamięci patrona - majora Hubala

Dzieci z zerówki otrzymały paski odblaskowe

KILKA RAD POLICJANTÓW Z najmłodszymi uczniami szkoły w Służewie spotkali się aleksandrowscy policjanci.

Najmłodsi uczniowie szkoły w Służewie, „zerówkowicze” dowiedzieli się od policjantów, jak bezpiecznie poruszać się po drodze i być na niej widocznym.

Policjanci przekazali dzieciom odblaskowe opaski. Przypominali też, jak zachować się w kontaktach z osobami obcymi.

W tym temacie najmłodsi wykazali się szczególną wiedzą. Na spotkaniu omówione też zostały zasady bezpiecznego podróżowania m.in. jazda w zapiętych pasach i w fotelikach.

Dzieci na początku trochę wystraszone widokiem policyjnych mundurów, po chwili prześcigały się w odpowiadaniu na pytania mundurowych.

(KPP)

Mają dużą wiedzę o rolnictwie W eliminacjach powiatowych XXII Olimpiady Wiedzy Rolniczej corocznie organizowanej przez Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie uczestniczyło 17 rolników z terenu powiatu aleksandrowskiego. I miejsce zajął Jakub Kowalski z Żabieńca (gmina Bądkowo), II - Marek Urbański z Ostrowąsa (gmina Aleksandrów Kujawski), III - Piotr Milcarek ze Straszewa (gmina Koneck). Jakub Kowalski reprezentował powiat aleksandrowski na finale wojewódzkim w Przysieku.

Publiczna Szkoła Podstawowa w Przybranowie obchodziła 30 listopada br. swoje święto.

Patronem szkoły jest major Henryk Dobrzański – pseudonim „Hubal”.

Uroczystość rozpoczęła się od zaciągnięcia warty honorowej przy Kąciku Patrona oraz złożeniu kwiatów przez uczniów. Chwile później ksiądz Andrzej Zdzienicki – proboszcz parafii w Służewie odprawił mszę w intencji całej społeczności szkolnej. Na obchody przybyli, m.in. kierownik Gminnego Zespołu Obsługi Szkół – Magdalena Stolarska-Oczki, radne Rady Gminy: Bożena Świątkowska i Barbara Kuraczyk.

Ogłoszono wyniki konkursów i wręczono dyplomy: konkurs na klasową gazetkę tematyczną związaną z majorem Hubalem – wygrała klasa I, konkurs historyczny „Nasz Patron” – klasa VI, a konkurs poetycki dla klas IV-VI „Kocham Cię Polsko!” Kamil Puchalski z klasy IV. Kolejnym punktem uroczystości był występ koła teatralnego.

Przedstawienie pt.” Ofiara i pamięć” przygotowane przez Marka Grynicza wzbudziło wiele emocji i powodów do zadumy i refleksji.

Młodych artystów nagrodzono gromkimi brawami. W tym szczególnym dla nas dniu, swoje święto obchodziły również bliskie nas osoby.

W imieniu uczniów, grona pedagogicznego, pracowników szkoły oraz rodziców złożono życzenia księdzu Andrzejowi

Fragment przedstawienia oraz Barbarze Kuraczyk. Na ręce pani Magdaleny Stolarskiej-Oczki przekazano życzenia oraz kwiaty wójtowi – Andrzejowi Olszewskiemu.

Na zakończenie obchodów święta szkoły zaproszono gości na słodki poczęstunek przygotowany przez Radę Rodziców.

Dzieci zaś bawiły się na zabawie andrzejkowej.

Paulina Zatarska, pedagog szkolny Lanie wosku

Cień wosku ci ukaże...

Zgodnie z tradycją w Publicznej Szkole Podstawowej w Przybranowie obchodzono Andrzejki. Uczniowie mieli możliwość wywróżenia sobie, co czeka ich w najbliższej przyszłości. Samorząd Uczniowski wraz z opiekunem – Markiem Sarnowskim oraz pedagog - Pauliną Zatarską przygotował szereg wróżb i zabaw – m.in.: lanie wosku, wróżenie z kart, kuli oraz innych znanych przepowiedni. Kiedy już wszystkie dzieci poznały swoją przyszłość, rozpoczęła się huczna zabawa andrzejkowa.

Wędrówką życia jest człowiek Pod takim tytułem w listopadowy wieczór, w Publicznej Szkole Podstawowej w Opokach, zorganizowano dla mieszkańców Opok i okolicznych miejscowości spotkanie z poezją. Uczniowie recytowali piękne wiersze o sensie i celu życia człowieka, o miłości radosnej, ale i tej trudnej - związanej z prozą codziennego życia.

Katarzyna Paczkowska

Natalia Marciniak

Julka Paczkowska

Niezwykle nastrojowe piosenki śpiewała Katarzyna Paczkowska - przewodnicząca Rady Rodziców. Na akordeonie zagrał ksiądz proboszcz, Piotr Rutkowski.

W spotkaniu uczestniczyli zaproszeni goście - radni z Komisji Oświaty Rady Gminy: Barbara Kuraczyk, Bożena Świątkowska, Michał Guślakow, sołtysi, członkinie Koła Gospodyń Wiejskich z Opok, emerytowani pracownicy szkoły, rodzice oraz mieszkańcy.

Po wysłuchaniu montażu słowno-muzycznego wszyscy zostali zaproszeni na poczęstunek przygotowany przez rodziców, gdzie w miłej atmosferze spędzili resztę wieczoru.

Wieczór poezji przygotowany został przez Bernadetę Adamską, a o dekorację zadbała Katarzyna Ferchow.

Kolejne spotkanie już niedługo. (n)

Na akordeonie gra ksiądz proboszcz Piotr Rutkowski

Julka Rzymkowska, Maksym Stachowiak i Paulina Paczkowska w utworze „Cudownych rodziców mam”

nr 69, grudzień 2012

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Wydarzenia

www.kujawy.media.pl

15

Wystawa, konkurs, recital w MCK

150 lat żelaznej kolei

Wyróżniona praca Magdaleny Jankowskiej „Przed podróżą na dworcu kolejowym w Aleksandrowie Kujawskim” 150-rocznicę oddania do użytku (4 grudnia 1862 roku) linii kolejowej warszawsko-bydgoskiej Aleksandrów Kujawski uczcił otwarciem dwóch wystaw nawiązujących do żelaznej kolei.

W kawiarni MCK wyeksponowane zostały pamiątki zebrane przez Ryszarda Kowalskiego, emerytowanego kolejarza, pasjonata historii oraz członków Bydgoskiego Towarzystwa Przyjaciół

Kolei, natomiast w sali tanecznej można było podziwiać prace autorów konkursu fotograficznego pn. „150 lat Drogi Żelaznej Warszawsko-Bydgoskiej”.

- Nie bez powodu Aleksandrów Kujawski przypomina o tym wydarzeniu. Jego historia związana jest właśnie z koleją – przypomniał burmistrz Andrzej Cieśla. – Rozwój miasta nastąpił po zbudowaniu w 1860 roku dworca kolejowego, który stał

się wkrótce siedzibą komory celnej, telegrafu i poczty oraz zapleczem dla obsługi międzynarodowej pasażerów. Oddana do użytku w 1862 roku linia kolejowa z odgałęzieniem do Ciechocinka (od 1867 r.) sprzyjała dynamicznemu rozwojowi stacji granicznej Aleksandrów.

Po obejrzeniu wystaw pamiątek związanych z koleją goście w drugiej sali uczestniczyli w podsumowaniu konkursu fotograficznego pn. „150 lat Drogi Żelaznej Warszawsko-Bydgoskiej” i wręczeniu nagród.

Laureaci konkursu. Kategoria do 20 lat. I – Martyna Maziarz z Sierzchowa, II miejsce – Emilia Lochmanowicz, III – Marcin Pilewski (wszyscy z Aleksandrowa Kujawskiego); kategoria powyżej 20 lat: II – Justyna Maziarz z Sierzchowa, II – Izydor Zaręba z Aleksandrowa Kuj., III – Łukasz Gorzel z Ciechocinka. Nagrodę organizatora otrzymał Wojciech Krzysztof Jankowski z Ciechocinka.

Spotkanie uświetnił występ zespołu „Ruskaja Dusza”. Z koncertem wystąpili: Magdalena Cysewska i Michał Hajduczenia. (bis)

ZDJĘCIA w galerii na www.kujawy.media.pl

Z kijkami do lasu Aleksandrowskie Stowarzyszenie „Amazonki” zorganizowały marsz NORDIC WALKING pn.”Nie siedź w domu przed telewizorem przyjdź do nas”.

Uczestnikami marszu byli członkowie organizacji pozarządowych Towarzystwo Przyjaciół Aleksandrowa, Klub Puszystych „Super Linia”, a także niezrzeszeni m.in. kuracjusz z miejscowego sanatorium PKP. Marsz odbył się pod opieką rehabilitanta mgr Ewy Tober, która jest także instruktorem nordic walking. Na zakończenie było ognisko i kiełbasa z grilla. Impreza odbyła się pod patronatem burmistrza Aleksandrowa Kujawskiego.

Przewodnicząca zarządu

W. Kempara

Po dekoracji od lewej: Tadeusz Solarski, Magdalena Wichrowska, Stanisław Kaszubski, Andrzej Muszyński, Przemysław Bochat

Medal Witosa dla Stanisława Kaszubskiego Powszechnie znany w środowisku rolniczym inicjator wielu przedsięwzięć gospodarczych i społecznych Stanisław Kaszubski, przewodniczący Rady Nadzorczej aleksandrowskiej firmy BIN odznaczony został podczas Kongresu PSL najwyższym odznaczeniem Stronnictwa - Medalem Witosa.

Stanisław Kaszubski ma za sobą ponad 50 lat pracy zawodowej. Po ukończeniu SGPiS rozpoczął pracę w Janikowskich Zakładach Sodowych w budowie w 1957 roku następnie, doskonaląc umiejętności zawodowe w służbach ekonomicznych, w Zakładzie Elektryfikacji Rolnictwa, Zakładach Chemicznych w Bydgoszczy. Przez

Grupa przed wyjściem w trasę spod MCK Przypomnijmy, że wcześniej burmistrz Andrzej Cieśla ufundował członkiniom stowarzyszenia prezent w postaci łuków. Teraz, jak przystało na prawdziwe Amazonki, mogą ćwiczyć strzelanie do tarczy i zapewne nie tylko.

W roku 1993 podjął, rozpoczętą w 1990 roku, współpracę z Zygmuntem Krzemińskim współtwo-

rząc koncepcje przechowalnictwa zbóż na bazie metalowych silosów BIN. Założeniem tej koncepcji było osiągnięcia optymalnej ceny dzięki umożli-

Stanisław Kaszubski dekorowany Medalem Witosa przez Waldemara Pawlaka, jeszcze wicepremiera, prezesa PSL

wienie przechowywania ziarna. BIN stał się w ciągu 20 lat jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się polskich przedsiębiorstw produkujących na rzecz rolnictwa.

Laureatowi w uroczystości towarzyszyli pracownicy BIN - Andrzej Muszyński, Przemysław Bochat oraz Magdalena Wichrowska, działaczka PSL z Aleksandrowskiego.

Z okazji 70 rocznicy urodzin i 50-lecia pracy zawodowej otrzymał symboliczną „Kosę” od członków elitarnego klubu „Złoty Inżynier”, skupiającego laureatów konkursu organizowanego od lat przez najstarsze pismo polskich inżynierów i techników – „Przegląd Techniczny”.

Przez minione lata był honorowany odznaczeniami państwowymi i resortu rolnictwa, z którym był stale związany. (nn)

Z okazji nadchodzących

Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku 2013 reklama

Wszystkim Mieszkańcom powiatu aleksandrowskiego, naszym Klientom, Przyjaciołom i Pracownikom

Zdrowia, pomyślności, spełnienia marzeń życzy

Zarząd Spółki BIN

ALEKSANDROWSKA I 16 I GAZETA www.kujawy.media.pl

Gmina Waganiec

Goście w prezencie otrzymali bombki choinkowe

Mottem uroczystości były słowa: „Są ludzie, miejsca i czasy, których się nie zapomina”

Sprzęt dla strażaków ochotników Do trzech jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej w powiecie aleksandrowskim trafił specjalistyczny sprzęt do prowadzenia akcji ratowniczych zakupiony dzięki wsparciu środków unijnych.

- Co roku Urząd Marszałkowski pomaga wyposażyć jednostki ochotniczej straży pożarnej z regionu w nowoczesny sprzęt, ale w tym roku po raz pierwszy uruchomiono czteroletni projekt z udziałem środków finansowych RPO „Ludziom na ratunek - zakup sprzętu specjalistycznego dla jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu województwa kujawsko-pomorskiego - Etap-I” - mówi Piotr Marciniak, prezes Zarządu Oddziału Powiatowego ZOSP RP, wójt gminy Waganiec. - Na ten cel przeznaczono 1,1 miliona złotych. Do sfinansowania zakupów dołożyły się samorządy i jednostki OSP w wysokości 20 procent ich wartości. Wśród jednostek, które wzbogaciły się o nowe urządzenia są także OSP z powiatu aleksandrowskiego. Motopompy pożarnicze otrzymali strażacy z ze Zbrachlina (gmina Waganiec) i Straszewa w gminie Koneck, a zestaw narzędzi hydraulicznych trafił do jednostki w Żabieńcu (gmina Bądkowo). Jednostki te włączone są do Krajowego Systemu Ratowniczo Gaśniczego.

Strażacy z motopompami

Mieszkańcom gminy Waganiec zdrowych, pogodnych, pełnych rodzinnego ciepła chwil spędzonych ch w gronie najbliższych z okazji

Świąt Bożego Narodzenia

Pół wieku szkoły w Brudnowie Szkoła w Brudnowie 11 grudnia obchodziła 50-lecie.

Podniosłość święta podkreśliła obecność pocztu sztandarowego.

Gospodarzem uroczystości był Tadeusz Szudzik, dyrektor Zespołu Szkół w Brudnowie. Część oficjalną prowadziły uczennice klasy III gimnazjumAndżelika Kaźmierczak i Dominika Zielińska.

Obchody jubileuszu zaszczycili swoją obecnością przedstawiciele Starostwa Powiatu Aleksandrowskiego w osobach: Małgorzata Drab (od 13 grudnia wicestarosta aleksandrowski) i naczelnik Paulina Smykowska. Władze gminne reprezentowali: Edward Musiał - zastępca wójta gminy Waganiec, Danuta Roszko - skarbnik gminy Waganiec, Michał Dyko - przewodniczący Rady Gminy Waganiec, Maria Bińkowska - kierownik Zespołu Obsługi Szkół w Wagańcu .

Dostojnymi gośćmi byli: Stanisław Kamiński, który pełnił przez 27 lat stanowisko dyrektora Zespołu Szkół w Brudnowie, ksiądz proboszcz Cezary Jabłoński, Mirosława Grzegórska - dyrektor Szkoły Podstawowej im. „Orła Białego” w Niszczewach, Violetta Smulska - dyrektor Zespołu Szkół im. „Ignacego Jana Paderewskiego” w Zbrachlinie, Sylwia Kowalska - przewodnicząca Rady Rodziców w Brudnowie, Roman Organiściak - kapelmistrz Gminnej Orkiestry Dętej w Wagańcu,

Występ grupy tanecznej radni Gminy Waganiec: Mieczysław Kołowrocki i Wojciech Marut.

W uroczystości brali udział byli nauczyciele: Zofia Kamińska, Alfreda Niedziałkowska, Janina Krieger, Janina Belter, Ludmiła Jakubowska, Józef Ciećwierz, Andrzej Garus. Byłego dyrektora Szkoły Podstawowej w Brudnowie – Henryka Studzińskiego reprezentowała córka, a zarazem nauczycielka tej szkoły - Antonina Głowacka.

Prowadzące serdecznie powitały również wszystkich nauczycieli, pracowników obsługi, rodziców, uczniów oraz absolwentów szkoły, którzy licznie przybyli na uroczystość.

Jako pierwszy głos zabrał Tadeusz Szudzik, który przedstawił krótki rys historyczny Jubilatki i opowiedział o aktualnych osiągnięciach uczniów.

Część artystyczną rozpo-

oraz zdrowia, spełnienia wszelkich pragnień, sukcesów w życiu prywatnym i zawodowym

w Nowym 2013 Roku życzą Michał DYKO

Piotr MARCINIAK

przewodniczący Rady Gminy i radni

wójt gminy Waganiec

nr 89, grudzień 2012

Marzenna Drab wręcza dyrektorowi Tadeuszowi Szudzikowi, dyrektorowi Zespołu Szkół w Brudnowie upominki od starosty

czął zespół taneczny „Bingo” prowadzony przez Renatę Gozdan-Mańkowską.

Następnie uczniowie przedstawili montaż słowno-muzyczny przygotowany przez Dorotę Kaszubę oraz Tadeusza Szudzika. Słowa wierszy i piosenek wiązały się tematycznie z prezentacją multimedialną ukazującą historię szkoły oraz ciekawostki z życia absolwentów.

Nie zabrakło na niej chwil wspomnień i wzruszeń. Prezentację przygotowała Jolanta Błaszczyk-Pyska. Gości zachwyciła także poleczka zatańczona przez uczniów klas II i III. Część artystyczną zakończył występ orkiestry szkolnej z mażoretkami.

W czasie uroczystości głos zabrali zaproszeni goście, a wśród nich: Małgorzata Drab, Edward Musiał, Michał Dyko, Wojciech Marut, Violetta Smulska, Mirosława Grzegórska, którzy oprócz

miłych słów podarowali upominki.

Dyrektor szkoły odczytał także życzenia przesłane przez: poseł Domicelę Kopaczewską, Grażynę Troszyńską z Włocławskiej Delegatury Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy i Hankę Stachowską. W swoim przemówieniu podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do uświetnienia uroczystości.

Obchody zakończyły się wspólnym odśpiewaniem „Sto lat” i poczęstunkiem 16-kilogramowego tortu , który ufundowała Rada Rodziców.

W czasie uroczystości goście otrzymali skromne prezenty i pamiątkowe gadżety: bombkę, długopis, plakietkę oraz wydanie specjalne „Gazety Uczniowskiej” zredagowanej pod kierunkiem Wandy Cichockiej.

Po części oficjalnej goście i absolwenci zwiedzili wystawy przygotowane przez Annę Zykubek, m.in. „ Kącik wspomnień”, galerię zdjęć „Tacy byliśmy”.

Po zwiedzeniu szkoły z osiągnięciami uczniów nadszedł czas na wspólny obiad a także indywidualne spotkania dyrekcji, byłych nauczycieli i absolwentów.

Uroczystość Jubileuszowa była okazją do spotkań, wielu wspomnień i uśmiechu oraz złożenia wpisu pamiątkowego w kronice szkolnej.

nr 69, gudzień 2012

Zdrowie

Sesja Rady Powiatu. Wicestarostą Marzenna Drab

Szpitala nie stać na podwyżki płac, ale pracowników nie stać na pracę bez podwyżki Po wielomiesięcznych przepychankach na wniosek starosty Rada Powiatu wybrała Marzennę Drab na wicestarostę aleksandrowskiego. Nastąpiły zmiany w zarządzie powiatu.

Obrady ostatniej Rady Powiatu zdominowała dyskusja dotycząca szpitala. Koalicja PSL-KIS na początku swojej działalności zapowiadała zajęcie się szpitalem.

Wniosek taki złożył radny Jan Kościerzyński, skwapliwie podchwycił go przewodniczący rady, zapraszając na obrady nie tylko członków rady nadzorczej, co zrozumiałe, ale także ordynatorów, czego nigdy nie praktykowano.

O innej grupie - pielęgniarkach zapomniano.

Przed sesją radni otrzymali sprawozdanie finansowe i działalności, a na sesji wysłuchali prezesa Mariusza Trojanowskiego.

- Nigdy nie spotkałem się, aby ktoś składając komuś życzenia z różnych okazji nie życzył przede wszystkim zdrowia. I słusznie.

Ono jest bowiem najważniejsze – rozpoczął dyrektor szpitala. – Musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, co jest w naszej działalności najważniejsze. Oczekiwanie wyników ekonomicznych, czy ratowanie zdrowia i życia mieszkańców naszego powiatu. Strata w tej chwili wynosi 242 tys. zł i jeśli dojdą koszty ogrzewania może się ona na koniec roku zwiększyć.

Biorąc pod uwagę to, co do tej pory zrobiono, sytuacja nie jest zła. A gdyby NFZ zapłacił nam za nadwykonania, co robiono do 2010 roku, to mielibyśmy wynik dodatni.

Nadwykonania to nic innego jak usługi w dużej mierze ratujące życie, które szpital wykonał, lecząc ludzi mimo, że wyczerpały się już limity przyjęć przyznane przez NFZ. Czy można nam zarzucić, że zamiast stu osób wyleczyliśmy dwieście? Pieniądze na działalność są ważne, ale ważniejsze jest wypełnianie zadania jakie przed szpitalem postawiono.

Warto przypomnieć, co zresztą dyrektor to zrobił, że szpital nie jest właścicielem budynków. Musi za nie płacić powiatowi czynsz dzierżawny, co kosztuje rocznie blisko 450 tys. zł. O dziwo na własny koszt wykonuje remonty w tych budynkach.

- Od lat w szpitalu nie było podwyżek wynagrodzeń. A jest to największy zakład zatrudniający 350 osób na etatach i 50 na umowach cywilno-prawnych. My mówimy, że nie stać nas na podwyżki, ale pracowników nie stać na pracę bez podwyżki – mocno podkreślił dyrektor.

Radni koalicji PSL-KIS byli nastawieni na zadawania licznych pytań, niekiedy podchwytliwych. Nie było jednak oceny, jak szpital, dysponując określonymi kontraktami wypełnia swoje zadania, co powinno się zrobić, aby był zasilany nie tylko z jednego źródła jakim jest NFZ. Padło zaś wiele stwierdzeń, że trzeba szukać oszczędności, co

nie jest odkrywcze. Gdzie? W grupie pracowników obsługi administracyjno-biurowej. Jeden z radnych stwierdził nawet, po co trzech informatyków, skoro może być dwóch.

- Tylko, że dwóch informatyków jest zatrudnionych bezpośrednio w oddziałach i są szkoleni, aby samodzielnie wykonywali badania diagnostyczne i opisywali wyniki pracy urządzeń elektroniczno-medycznych TK i RTG tłumaczył Trojanowski. - A grupa, w której szuka się przyrostów zatrudnienia liczy 21 osób, na 350 osób zatrudnionych tylko na etatach. Nie można więc mówić o rażącym przyroście zatrudnienia w tej grupie.

- Przez jedenaście lat pracowałem w szpitalu, więc znam jego problemy – mówił radny Lotfi Mansour. – Trzeba pamiętać, że jest to zakład pracujący na trzy zmiany, przez wszystkie dni w tygodniu. Zmniejszenie personelu skutkowałoby niewypełnianiem funkcji szpitala. Czynsz dzierżawny jest za wysoki. Szpital potrzebuje tych środków choćby na sprzęt medyczny.

- Najpierw spółka musi sobie sama poradzić – skwitował te wypowiedź prowadzący obrady.

Oszczędności radna Wanda Buchalska widzi w zmniejszeniu liczebności rady nadzorczej. Dopiero Arkadiusz Żak przypomniał, że rada pracuje w najmniejszym, trzyosobowym składzie. Aż dziw, że prezes spółki wodociągowej w Ciechocinku o tym nie wie.

Poruszenie wywołała wśród zaproszonych ordynatorów odpowiedź Trojanowskiego (na pytanie jakie oddziały przynoszą stratę), że tylko dwa są dochodowe.

Obruszył się ordynator oddziału chirurgii stwierdzając, że z jego obliczeń wynika, że przynosi dochód, tylko źle liczy się koszty.

On by bez obaw wziął oddział w dzierżawę i dobrze z tego żył.

Chirurgia, zwłaszcza operowanie tarczycy, to specjalność aleksandrowskiego szpitala.

Tyle tylko, że igła do nowego aparatu zwielokrotniającego bezpieczeństwo pacjenta kosztuje 500 zł i choć są tacy, którzy by ją kupili to nie mogą, bo leczenie musi być bezpłatne.

Chirurga wsparli też inni ordynatorzy, którym prowadzący obrady skwapliwie dawał głos.

Wyglądało na to, że liczenie kosztów jest nierzetelne. Wiceprzewodniczący rady Jan Kościerzyński mówił nawet o podwójnej sprawozdawczości, na co natychmiast zareagował Trojanowski, który uznał ten zarzut za ciężkie oskarżenie.

Kościerzyński wycofywał się, ale po dalszych wypowiedziach ordynatorów można było odnieść przekonanie, że jest się uczestnikiem narady produkcyjnej, na której szefowie jednostek mają do ugrania własne interesy.

Nie widzieli natomiast interesu wspólnego, jakim jest funkcjonowanie szpitala jako całości. Nie wykorzystano okazji zmuszenia

właścicieli szpitala do mówienia o sprawach strategicznych, rozwojowych.

Przynajmniej jedna sprawa powinna być do końca wyjaśniona. Czy powiat nadal będzie czerpał zysk, zabierąc za dzierżawę budynków pieniądze przeznaczone na leczenie? Tego tematu rządzący unikają jak ognia.

Dalsza część sesji przebiegła wyjątkowo spokojnie. Starosta Wioletta Wiśniewska zaproponowała na wolne od miesięcy stanowisko wicestarosty Marzennę Drab, swoją doradczynię (była posłanką PiS, krótko wicewojewodą i wojewodą). Niedawno koalicjanci PSL-KIS odrzucili tę kandydaturę. Tym razem „za” było 10 radnych, „przeciw” 4.

Obsadzenie tego stanowiska ważyło się do końca. Grupa skupiona wokół klubu PO proponowała je PSL-owi, ale to chciało też członka zarządu, czyli rządzić wszystkim, na co nie było zgody.

Na sesji przyjęto rezygnację Arkadiusza Świątkowskiego i Józefa Łyczaka z członków zarządu powiatu. Rada głosami PSL-KIS niedawno zmieniła statut zmniejszając liczbę członków z pięciu, jak jest w niemal wszystkich powiatach, do trzech. Nadal w zarządzie będzie Lotfi Mansour.

Zmiana była wymierzona przeciwko Wiśniewskiej, ale teraz praktycznie oddano jej władzę, bo drugim członkiem zarządu jest wicestarosta.

Podczas sesji podniesiono pensję staroście do 9.026 zł brutto, obniżonej kilka miesięcy temu do najniższej możliwej. Jest niższa niż już miała.

Czy wybór wicestarosty kończy gorący okres w powiecie? Nie sądzę. Z klubu radnych Platformy Obywatelskiej odeszło troje radnych: Maciej Włoch, Arkadiusz Gralak i Arkadiusz Świątkowski. Dwaj pierwsi nie są już członkami PO, Świątkowski odszedł, kiedy został sekretarzem gminy, bo to stanowisko apolityczne.

- Klub nosi nazwę Klub Radnych Niezależnych (KRN) - mówi A. Świątkowski, przewodniczący klubu. - Chcemy wpływać na przyszłość powiatu poprzez statutową formę zrzeszania się radnych, nie będąc utożsamianymi z żadną partią polityczną.

Wiceprzewodniczącym klubu jest Maciej Włoch, sekretarzem Arkadiusz Gralak.

Nowy klub oznacza, że rozpadła się koalicja PO-PiS, która ma obecnie zaledwie czterech radnych. Przypomnijmy, że w aleksandrowskiej radzie istnieje też trzyosobowy klub Kujawskiej Inicjatywy Samorządowej i 7-osobowy PSL i tworzą rządzcą koalicję w radzie.

Do końca kadencji wiele się jeszcze może zdarzyć. Pierwszym sprawdzianem będzie uchwalenie budżetu na 2013 rok.

STANISŁAW BIAŁOWĄS

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

17

W GIMNAZJUM LOTNIKÓW

Zajęcia na uniwersytecie

W Instytucie Archeologii UMK w Toruniu Dla uczniów klas pierwszych Publicznego Gimnazjum im. Lotników Polskich została zorganizowana lekcja historii w Instytucie Archeologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Tematem zajęć „Od Homera do Pitagorasa” było zapoznanie z dorobkiem kultury Grecji w okresie starożytnym.

W czasie zajęć można było zapoznać się z owocami prac archeologicznych prowadzonych przez naukowców z Uniwersy-

tetu Kopernika. To „dotknięcie” historii inne niż na lekcji, z podręcznika, czy filmu przybliżyło młodzież do zrozumienia tej epoki. Uczniowie mogli zwiedzić pracownie instytutu, warsztat pracy archeologa.

Zajęcia zorganizowane były przez Piotra Nowińskiego, prowadził je pracownik naukowy Uniwersytetu Mikołaja Kopernika dr Jacek Rakoczy.

Piotr Nowiński

Kiermasz świąteczny w gimnazjum W Publicznym Gimnazjum nr 1 im. Lotników Polskich odbędzie się 20 grudnia o godzinie 17.00 kiermasz ozdób świątecznych.

Do nabycia będą bombki, różnorodne choinki, wianki, ozdoby szydełkowe, stroiki na stół, a także wyroby kulinarne, między innymi: ciasteczka, pierniczki, chleb domowy. Pozyskane pieniądze będą przeznaczone na potrzeby naszej szkoły. Prace wykonują własnoręcznie uczniowie, rodzice, nauczyciele i osoby zaprzyjaźnione ze szkołą. Kier-

masz organizuje p. Małgorzata Betlej z klasą Ib. Udało mi się podejrzeć niektóre prace i muszę przyznać, że robią wrażenie. Są przepiękne bombki i choinki zdobione cekinami, kolorowymi wstążkami, a nawet robione na szydełku.

Obowiązkowo pojawiły się aniołki wykonane z nici, papieru, słomek- wszystkie białe jak śnieg.

Najbardziej jednak zaskoczyły mnie arcydzieła wykonane z makaronu, ryżu, kukurydzy.

Weronika Konieczka

Konkurs wiedzy

Zostań omnibusem W listopadowej „Gazecie Aleksandrowskiej” ogłosiliśmy konkurs pn. „Zostań omnibusem”., wydrukowaliśmy pierwszą serię pytań.

Otrzymaliśmy sygnały, aby powtórzyć pierwszą serię pytań. Przypominamy więc, że „Gazeta Aleksandrowska” jest dostępna w internecie www. kujawy.media.pl, więc odsyłamy pod ten adres. Poprawne odpowiedzi oraz wyniki podamy w następnym miesiącu.

Pytania do serii II: 1. W jakim państwie powstała firma zajmująca się produkcją klocków LEGO? 2. Gdzie znajduje się most Golden Gate?

3. Co trzyma w rękach Statua Wolności w USA? 4. Podaj nazwę najgłębszego jeziora na świecie?

5. Co oznaczają słowa: „VENI, VIDI, VICI”? Kto je wypowiedział, gdzie i kiedy?

Odpowiedzi należy oddać lub wysłać do 10 stycznia na adres: Gimnazjum nr 1, ul. Długa 8, 87-700 Aleksandrów Kuj. lub złożyć w sekretariacie szkoły z dopiskiem „Omnibus”.

ALEKSANDROWSKA I 18 I GAZETA www.kujawy.media.pl Trzy niby różne sprawy, a łaczy je jedno nadmierna ilość spożytego alkoholu

Awanturnik w sklepie

nr 69, grudzień 2012

Wydarzenia

Ozdoby przygotowały dzieci

Stroili choinki przed urzędem

Zdjęcia Stanisław Białowąs

Dyżurny aleksandrowskiej policji przyjął zgłoszenie (22 listopada) o awanturniku w sklepie w Bądkowie. Jak się okazało, pijany mieszkaniec powiatu aleksandrowskiego wszedł do sklepu i zaczął ubliżać obsłudze.

Jakby tego było mało swoją agresję wyładował na wiszącej na ścianie półce, wściekle ją kopiąc. Po całej „zadymie” mężczyzna ulotnił się ze sklepu. Mundurowi po wstępnych ustaleniach zatrzymali doskonale znanego im 39-latka. Mężczyzna miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu, gdzie musiał ochłonąć. Otrzymał zarzuty uszkodzenia mienia. Za zniszczenie cudzej rzeczy może grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Nie chciał opuścić mieszkania Pijany 45-latek wszedł do jednego z aleksandrowskich mieszkań i nie chciał wyjść. W trakcie interwencji policji, mężczyzna zaczął agresywnie zachowywać się, odmówił opuszczenia mieszkania, krzyczał, że nie poda swoich danych personalnych. Po chwili zaczął ich wyzywać. Został zatrzymany i doprowadzony do jednostki. Jak się okazało miał 3 promila alkoholu w organizmie. Usłyszał zarzuty znieważenia funkcjonariuszy pełniących obowiązki służbowe oraz kierowania gróźb pozbawienia życia.

Kolizja podczas wymijania Kierujący oplem w Turzynku w trakcie wymijania z innym samochodem uderzył w jadącego z naprzeciwka citroena.

Kierujący oplem miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Jak się okazało, 73-latek wsiadł za kierownicę po kilku głębszych. Badanie alkomatem wykazało u niego prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. 73-letni mieszkaniec powiatu aleksandrowskiego odpowie przez sądem za spowodowanie kolizji drogowej oraz kierowanie autem w stanie nietrzeźwości. (mp)

O zbliżających się świętach Bożego Narodzenia przypominają przed Urzędem Miejskim w Aleksandrowie Kujawskim ustrojone świątecznymi, kolorowymi ozdobami choinki.

Dwa duże drzewka od lat ubierają 6 grudnia, w dniu św. Mikołaja, dzieci z miejscowych przedszkoli. Tak było także w tym roku. Pogoda mimo ujemnej temperatury dopisała, świeciło słońce więc strojeniem zajęli się nie tylko przedszkolacy. Małych gości powitał burmistrz

Galeria zdjęć: www.kujawy.media.pl

Andrzej Cieśla, który towarzyszył dzieciom i opiekunom przez cały czas strojenia drzewek, czynnie pomagał w zawieszaniu stroików.

Obecny był, jak zwykle, Mikołaj z białą brodą, ubrany na czerwono, który przez cały czas częstował dzieci słodyczami. Dzięki MCK-owi z głośników płynęły kolędy, zachęcające do zabawy.

Warto przypomnieć, że burmistrz tradycyjnie ogłosił konkurs na najładniej ustrojoną wystawę sklepową i nieruchomość. (bis)

UNIA EUROPEJSKA

KAPITAŁ LUDZKI

EUROPEJSKI FUNDUSZ SPOŁECZNY

NARODOWA STRATEGIA SPÓJNOŚCI

PROJEKT SYSTEMOWY POWIATOWEGO CENTRUM POMOCY RODZINIE „MOJA SZANSA NA NIEZALEŻNOŚĆ” Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Aleksandrowie Kujawskim od 2008 roku realizuje projekt systemowy „ Moja szansa na niezależność”, współfinansowany ze środków EFS. W 2012r. otrzymaliśmy dotację w kwocie 234 944,72 zł na realizację projektu. Naszym głównym celem była aktywizacja 42 osób z powiatu aleksandrowskiego zagrożonych wykluczeniem społecznym poprzez zastosowanie aktywnych form wsparcia zawartych w Kontrakcie Socjalnym oraz Programie Aktywności Lokalnej.

W ramach Kontraktów Socjalnych beneficjentom zapewniliśmy: * wyjazd integracyjny połączony z warsztatami umiejętności interpersonalnych i społecznych do Ośrodka Wypoczynkowego VIVA w Jantarze w dniach 02-04 lipca 2012r., * kursy zawodowe: kompleksowy masażu; opiekun osób starszych, niepełnosprawnych i dzieci; florystyka; operator koparko-ładowarki; magazynier z obsługą wózka widłowego; fry-

ca prawny i psycholog byli do dyspozycji uczestników projektu.

Reasumując działania w projekcie miały na celu podniesienie u beneficjentów poczucia własnej wartości, zwiększenie motywacji do działania i wiary we własne siły, podniesienie poziomu i kwalifikacji zawodowych oraz wsparcie indywidualne w powrocie bądź utrzymaniu się na rynku pracy w ramach poradnictwa i doradztwa zawodowego, a także wsparcie rodzin z dzieckiem niepełnosprawnym poprzez rehabilitację i zajęcia z logopedą.

zjerstwo- poziom podstawowy; fryzjerstwo- stylizacja, koloryzacja dla zaawansowanych; prawo jazdy kategorii C; kadry-płace; nauka j. niemieckiego- poziom zaawansowany; nauka j. niemieckiego- poziom podstawowy; komputerowy w stopniu zaawansowanym; mała przedsiębiorczość; kosmetyczny,

Spotkanie podsumowujące projekt

Kierownik PCPR Małgorzata Wesner wręcza dyplomy

stylizacja paznokci, * zajęcia z doradcą zawodowym.

W Programie Aktywności Lokalnej uczestnikom oferowaliśmy: * wyjazd do Ośrodka Wypoczynkowego VIVA w Jantarze w dniach 4-6 lipca 2012 roku dla 8 rodzin z dzieckiem niepełnosprawnym. Podczas zajęć w ramach treningu dzieci miały zapewnioną opiekę wykwalifikowanej kadry opiekuńczej,

* zajęcia z doradcą zawodowym, * rehabilitacja oraz zajęcia z logopedą dla dzieci niepełnosprawnych.

Od miesiąca czerwca wszystkie osoby objęte projektem mogły skorzystać z poradnictwa specjalistycznego. W każdy wtorek tygodnia w okresie od 26 czerwca 2012r. do 18 grudnia 2012r. oraz w każdy czwartek tygodnia od 21 czerwca do 23 sierpnia 2012r. rad-

W przyszłym roku PCPR w Aleksandrowie Kujawskim zamierza kontynuować realizację projektu.

Osoby chętne do udziału w projekcie w 2013 r. prosimy o kontakt z doradcą do spraw osób niepełnosprawnych Moniką Kochanowską oraz asystentem koordynatora Edytą Wesołowską: nr tel.: 54 282-61-54, kom: 509379876, mail: pcpr.projekt@wp.pl.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

nr 69, grudzień 2012

Historia

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

Na uroczystość przybyli mieszkańcy miasta

19

Msza ekumeniczna

Aleksandrowskie Spotkanie Pamięci

Tu jest cmentarz prawosławny

W drodze na ulicę Wspólną

Podczas modlitwy śpiewali: ks. Mirosław Kuczyński i Michał Hajduczenia

Delegacja Zakładu Karnego we Włocławku

Wstęgę przecina burmistrz Andrzej Cieśla

Na byłym cmentarzu prawosławnym przy ul. Wspólnej w Aleksandrowie Kujawskim odsłonięta została tablica upamiętniająca pochowanych tam mieszkańców miasta.

O Aleksandrowie Kujawskim mówi się, że to miasto pięciu narodów. Przez lata zgodnie obok siebie żyli Polacy, Żydzi, Rosjanie, Niemcy, Ukraińcy. Po II wojnie światowej, tragicznej, pozostały jedynie ślady dawnych czasów.

Obecne władze miasta, wsparte społecznymi inicjatywami mieszkańców, dokładają starań, aby pamięć o dawnych mieszkańcach miasta nie zaginęła.

W ramach Aleksandrowskich Spotkań Pamięci na dawnym cmentarzu prawosławnym przy ul. Wspólnej odbyła się 1 grudnia uroczystość upamiętnienia tego szczególnego miejsca w historii miasta.

- W 2005 roku przygotowana została przez Marię Polaszek, inwentaryzacja cmentarza – przypomina burmistrz Andrzej Cieśla. - Z roku na rok to miejsce zarastało krzakami, było niedostępne dla mieszkańców. Podejmowano wprawdzie próby jego uporządkowania, ale dopiero wiosną bieżącego roku, z inicjatywy Piotra Miernika, pasjonata historii prace te wykonano w szerokim zakresie..

Wielka to zasługa ks. Mirosława Antosiuka, kapelana więziennictwa, dzięki któremu przy wsparciu kierownictwa Zakładu Karnego we Włocławku, udało się ściągnąć do Aleksandrowa grupę skazanych, którzy przez wiele dni porządkowali nekropolię. Warto przypomnieć, że wprawdzie był to cmentarz

prawosławny dla Rosjan, ale chowano na nim także mieszkańców innych wyznań.

Uroczystość ekumeniczną na cmentarzu poprzedziła msza w prawosławnej kaplicy przy ul. Wojska Polskiego. Proboszcz parafii Mikołaj Hajduczenia uhonorował pamiątkowymi dyplomami osoby, dzięki którym nekropolia została uporządkowana. Potem goście przeszli na cmentarz, gdzie odbyła się msza ekumeniczna.

Celebrowali ją przedstawiciele duchowieństwa: ks. mitrat Michał Hajduczenia – proboszcz parafii prawosławnej w Toruniu, Ciechocinku i Aleksandrowie Kuj.; ks. mitrat Mirosław Dmitruk – proboszcz parafii prawosławnej w Bydgoszczy; ks. Mirosław Antosiuk – kapelan więziennictwa; ks. prałat Grzegorz Karolak – diecezjalny pełnomocnik do spraw ekumenicznych; ks. dziekan Leszek Malinowski - proboszcz parafii w Aleksandrowie Kujawskim.

Na spotkanie przybył poseł na Sejm Jan Krzysztof Ardanowski, członek polsko-ukraińskiej grupy parlamentarnej, radni na czele z Urszulą Paprocką, przewodniczącą rady miejskiej. Obecna była delegacja Zakładu Karnego we Włocławku: mjr Tomasz Światlak – od 1 grudnia zastępca dyrektora, por. Edyta Iwanowska, kpt. Maciej Brytycki.

Po odprawieniu modłów odbyła się uroczystość symbolicznego odsłonięcia tablicy przypominającej historię tego miejsca pochówku. Biało-czerwoną wstęgę przecinali kolejno przedstawiciele duchowieństwa, a na końcu - bur-

Uporządkowany cmentarz prawosławny przy ul. Wspólnej

mistrz Cieśla. Na tablicy znajduje się następująca informacja: „Wraz z utworzeniem w 1877 r. parafii prawosławnej w Aleksandrowie konsekrowano cerkiew i wytyczono teren pod cmentarz prawosławny. Otoczony był murem z czerwonej cegły i służył pochówkom głównie prawosławnych Rosjan, ale także mieszkańcom Aleksandrowa innych wyznań i narodowości. Łącznie spoczęło na cmentarzu około 100 osób, a ostatnie pochówki odbyły się w 1963 roku. Cmentarz jest własnością parafii prawosławnej w Aleksandrowie Kujawskim.”

Po tej części uroczystości delegacje i mieszkańcy złożyli pod tablicą wiązanki kwiatów. Za uporządkowanie zabytkowego cmentarza i udział w uroczystości podziękował ks. Mikołaj Hajduczenia.

Warto przypomnieć, że dwa lata temu przy ul. Parkowej, gdzie przed II wojną światową znajdował się cmentarz żydowski, a po którym nie został dziś ślad, postawiony został kamień, a na nim umieszczono tablicę przypominającą, że znajdował się tam kirkut.

We wrześniu br. odbyło się kolejne Spotkanie Pamięci.

Od lat w pierwszą sobotę czerwca spotkania ekumeniczne odbywają się na cmentarzu żołnierzy ukraińskich, pod kozackim kurhanem.

Tekst i fot. St.B.

Galeria zdjęć na www.kujawy.media.pl

Kwiaty składa delegacja miasta

20

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Światowy Dzień AIDS W związku z corocznymi obchodami ,,Światowego Dnia AIDS” (1 grudnia), Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Aleksandrowie Kujawskim zwrócił się z prośbą o upowszechnienie ,,Czerwonej Kokardki”symbolu solidarności z osobami żyjącymi z HIV i AIDS. W województwie kujawskopomorskim ogółem od początku rejestracji (od 1985r.) do 15 listopada br. odnotowano 663 osoby zakażone HIV, 174 zachorowań na AIDS. Z powodu tej choroby zmarło 89 osób.

W Polsce od początku epidemii (1985r.) do 31 lipca 2012 odnotowano 15.829 zakażonych ogółem.2783 zachorowań na AIDS,1.170 zgonów.

Więcej informacji na stronie internetowej:WWW.pzh.gov.pl.

Jerzy Trescher

Nadkom. Władysław Kłos przejął obowiązki

Pożegnanie komendanta Po czteroletnim kierowaniu aleksandrowską powiatową komendą policji z funkcjonariuszami, pracownikami jednostki oraz przedstawicielami władz powiatowych i samorządowych pożegnał się komendant powiatowy policji nadkom. Leszek Krzeszewski. Jego obowiązki przejął nadkom. Andrzej Kłos, pełniący do tej pory funkcję zastępcy komendanta.

Pod koniec listopada w Komendzie Powiatowej policji w Aleksandrowie Kujawskim odbyła się uroczystosta odprawa jednostki związana z pożegnaniem jej komendanta, nadkom. Leszka Krzeszewskiego. Przybyli na nią m.in. komendant wojewódzki policji w Bydgoszczy insp. Wojciech Ołdyński, starosta Wioletta Wiśniewska, burmistrzowie: Aleksandrowa Kujawskiego - Andrzej Cieśla i Ciechocinka - Leszek Dzierżewicz, wójt gminy Aleksandrów Kujawski – Andrzej Olszewski, prokurator powiatowy - Artur Kołodziejski oraz prezes Sadu Rejonowego – Tomasz Hoffman. Obecny był kapelan alek-

Komendant żegna się z aleksandrowską jednostką sandrowskich policjantów – ks. proboszcz Leszek Malinowski.

Komendant Krzeszewski na tym stanowisku pracował cztery lata. Przedtem był komendantem posterunku w Ciechocinku. Kiedy zaczynał kierować powiatową jednostką, rocznie prowadzono dwa tysiące spraw. W tym roku

rzecznik prasowy Powiatowej Stacji Sanitarno -Epidemiolo gicznej w Aleksandrowie Kujawskim

Stypendia dla zdolnych Uroczystość wręczenia umów stypendialnych uczniom gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych w ramach projektu „Zdolni na start” odbyła 30 listopada w przedstawicielstwie Urzędu Marszałkowskiego we Włocławku.

- Program stypendialny „Zdolni na start” powstał z myślą o uczniach, którzy najlepiej radzą sobie w nauce. Stypendia pozwolą na lepsze wykorzystanie naukowych zainteresowań uczniów - mówi Sławomir Kopyść, członek zarządu województwa.

Wysokość stypendium to 380 złotych brutto miesięcznie przyznane na okres 12 miesięcy. Zostanie wypłacone w czterech transzach. Z powiatu aleksandrowskiego otrzymali je: Julia Elżbieta Hołtyn i Przemysław Mroczkowski z Aleksandrowa Kujawskiego, Jan Kazimierz Klamecki z Ciechocinka, Zbigniew Andrzejewski z Konecka oraz Adrianna Kapelak i Michał Edmund Maciejewski z Zakrzewa.

(mp)

nr 69, grudzień 2012

Ludzie

www.kujawy.media.pl

Życzenia składa komendant powiatowej straży Tomasz Kubik

będzie ich 1.200, co dowodzi, że przez ten czas zmniejszyła się liczba przestępstw, poprawiło się bezpieczeństwo w powiecie.

Podczas odprawy odczytany został rozkaz komendanta wojewódzkiego o odwołaniu Leszka Krzeszewskiego z dniem 30 listopada i powołaniu go z dniem 1 grudnia na stanowisko komendanta powiatowego w Żninie. Inspektor Ołdyński wręczył Krzeszewskiemu akt nominacji na nowe stanowisko.

Do czasu rozstrzygnięcia konkursu obowiązki komendanta pełni nadkom. Andrzej Kłos, dotychczasowy zastępca. Głos zabierali goście. Było wiele ciepłych słów podziękowania za współpracę, życzenia sukcesów oraz satysfakcji z pracy na nowym stanowisku służbowym. Jednostka w Żninie jest większa od aleksandrowskiej, tym samym można więc mówić o awansie zawodowym, ale też i większej odpowiedzialności.

Pomogli cerkwi we Włocławku Stanisław Olejnik z Aleksandrowa Kujawskiego został uhonorowany przez prawosławnego arcybiskupa Szymona, ordynariusza Łódzko-Poznańskiego medalem św. Marii Magdaleny.

Uroczystość odbyła się we Włocławku podczas poświęcenia kaplicy prawosławnej po rewitalizacji. Włocławska cerkiew w ostatnich latach przechodziła gruntowne remonty, którego uwieńczeniem była wymiana ikonostasu, który przyjechał z dalekiej Ukrainy. Ostatecznym elementem tych zmian była konsekracja świątyni.

Po uroczystym wyświęceniu, odprawiona została liturgia święta, zaś na zakończenie arcybiskup Szymon (nazwisko świeckie Szymon Romańczuk) wręczył medale Świętej Marii Magdaleny innym osobom, które z wielkim zaangażowaniem włączyły się w remont świątyni. Wśród wyróżnionych byli m.in. Andrzej Pałucki – prezydent Włocławka, ks. Mirosław Antosiuk - gospodarz włocławskiej parafii oraz Stanisław Olejnik z Aleksandrowa Kujawskiego, działacz SLD, radny rady Miejskiej.

Dyplomy z podziękowaniami otrzymali Andrzej Cieśla – burmistrz Aleksandrowa Kuj. i Jerzy Erwiński zastępca burmistrza.

Stanisław Olejnik pokazuje medal

EDUKACJA DLA PRZYSZŁOŚCI - WSPIERANIE ROZWOJU SZKOLNICTWA ZAWODOWEGO W POWIECIE ALEKSANDROWSKIM-III EDYCJA Rozpoczęła się trzecia edycja realizacji projektu, którego liderem jest Powiat Aleksandrowski, w ramach PO KL działanie 9.2. Podniesienie atrakcyjności i jakości szkolnictwa zawodowego.

Uczniowie Zespołu Szkół Nr 1 i Zespołu Szkół nr 2 w Aleksandrowie Kujawskim mają możliwość skorzystania z różnorodnych form wsparcia oferowanych w ramach projektu. Najwięcej beneficjentów uczestniczy w dodatkowych zajęciach pozalekcyjnych i wyrównawczych oraz przygotowują się do egzaminu maturalnego.

Specjalistyczne zajęcia zawodowe to kolejny typ szkoleń oferowanych w projekcie. Dzięki udziałowi w tych zajęciach uczniowie zdobywają nowe kwalifikacje z zakresu obsługi wózków widłowych, suwnic,

nauki jazdy samochodem, nabywają uprawnienia barmańskie oraz skorzystają z zajęć w Centrum Słodkiej Dekoracji PAN w Poznaniu. Zajęcia z języka obcego zaproponowano pięciu grupom uczniów. Ukierunkowanie na kształtowanie własnej drogi zawodowej przez ucznia, to tematyka spotkań z doradcą zawodowym.

W Centrum Nauki Kopernik

Uczniowie klas gastronomicznych Zespołu Szkół Nr 2 korzystają z zajęć nowoczesnych trendów w produkcji cukierniczej oraz balistycznych. Obok zajęć teoretycznych w projekcie przewidziane są również wyjazdy na targi wystaw rolniczych do Poznania oraz Centrum Nauki Kopernik i Muzeum Techniki w Warszawie.

Obydwie szkoły wzbogacą się również w nowoczesne materiały dydaktyczne i wyposażą pracownie. Łącznie w roku szkolnym 2012/2013 z różnych form wsparcia skorzysta około 550 uczniów. Powiat aleksandrowski na realizację projektu otrzymał dofinansowanie w wysokości 310 tys. zł.

nr 69, grudzień 2012

Ochrona środowiska

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

21

Delegaci gmin zadecydują o losach wysypiska odpadów w Służewie

Mieć albo nie mieć...

Na walnym zgromadzeniu wspólników Związku Gmin Ziemi Kujawskiej, 19 grudnia zadecydowana zostanie przyszłość składowiska śmieci w Służewie i spółki „Ekoskład”, a tym samym prowadzenie gospodarki odpadami w powiecie aleksandrowskim.

Zgromadzenie wspólników Związku Gmin Ziemi Kujawskiej początkowo planowane na 14 nie odbyło się, bo jak nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jego przewodniczący Krzysztof Czajka uznał, że trzeba dać sobie jeszcze czas i na przemyślenie. Zarząd związku nie wypracował bowiem wspólnej koncepcji, z jaką powinien wystąpić na zgromadzenie, bo wśród jego członków nie było przekonania jaki plan delegatom przedstawić.

Odbyło się natomiast nieoficjalne spotkanie delegatów gmin, swego rodzaju konsultacja, więc warto przed podjęciem ostatecznej decyzji przedstawić w czym problem. A sprawa dotyczy wysypiska w Służewie, które aby mogło być zaliczane do instalacji regionalnej musi spełniać określone wymagania.

Na te niezbędne inwestycje potrzeba 5,5 mln zł i to już, aby można było w przyszłym roku składowisko wyposażyć o nowe urządzenia. W przeciwnym razie składowisko trzeba będzie w następnym roku 2015 zamknąć. Właścicielem wysypiska jest Związek Gmin Ziemi Kujawskiej, w skład którego wchodzą wszystkie gminy powiatu aleksandrowskiego.

„Ekoskładu”. – I wcale o te pieniądze do gmin nie zwracamy się, jak by wynikało z wywiadu zamieszczonego w „Gazecie Pomorskiej”.

Zamierzamy wziąć kredyt w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska, który oferuje bardzo dogodne warunki spłaty, łącznie z umorzeniem części pożyczki. Musimy mieć jednak wkład własny, ale takiego póki co nie mamy. Wkładem może być kredyt banku komercyjnego, ale tutaj w grę wchodzi konieczność zastawu majątku. Spółka takiego dużego nie ma.

Abyśmy byli partnerami , musi być podjęta decyzja o wyposażeniu spółki w majątek, który obecnie bezpośrednio należy do związku, np. grunty.

Chcę od razu rozwiać obawy. Właścicielem spółki „Ekoskład” nadal jest i będzie związek, co oznacza, że wszelkie strategiczne decyzje są i będą podejmowane przez związek. Tak jest we wszystkich spółkach, których właścicielem jest gmina. Ciechocinek ma „Ekociech”, Aleksandrów spółkę komunalną również, Włocławek „Saniko”.

- Aby mieć gwarancję, że zarząd straci kontrolę

reklama

Propozycji kilka - Początkowo nasze składowisko nie było uwzględniane w wojewódzkich planie, dopiero po naszych zabiegach zapisano je w nim, ale stawiając warunki rozbudowy o dodatkowe instalacje - przypomniał Ryszard Borowski, przewodniczący zarządu związku. – Padają też propozycje sprzedania składowiska lub wydzierżawienia go. Każda z nich niesie z sobą wiele niewiadomych. Jeśli obiekt ma dalej być użytkowany, trzeba znaleźć 5,5 mln zł na inwestycję, ale tych pieniędzy związek nie ma.

- Spółka „Elkoskład” użytkująca składowisko doskonale zdaje sobie sprawę, że ani związek, a ni poszczególne gminy nie mają takich środków na te niezbędne inwestycje – mówi Maciej Bartoszek, prezes

nad spółką, można przecież ograniczyć możliwość podejmowania finansowych decyzji np. do 100 tys. zł – przypomniał wójt Andrzej Olszewski, członek zarządu związku. Uważa on, że składowisko jest powiatowi potrzebne, bo gminy przejmują gospodarkę odpadami i niebawem powstanie problem obciążania wszystkich mieszkańców kosztami tego wielkiego przedsięwzięcia. Likwidacja składowiska spowoduje, że ktoś inny będzie dyktował warunki gminom.

Presja czasu - Nikt nie ma szklanej kuli, która by powiedziała, jakie rozwiązanie jest najlepsze – mówił Piotr Marciniak, wójt Wagańca. – Wprawdzie nie wiemy jak za kilka lat będzie funkcjonował rynek segregowanych odpadów, ale mając własne składowisko możemy mieć wpływ na koszty obsługi mieszkańców.

Obecny czas nie jest dobrym do sprzedawania czegokolwiek. Powiedzmy uczciwie, że przez dziesięć lat inwestowanie w składowisko zaniedbaliśmy, bo wtedy były warunki, aby gminy doposażyły je w

niezbędne urządzenia do segregacji i utylizacji.

- Tak czy inaczej, temat wróci do gmin, bo od rekultywacji składowiska nie uciekniemy – zwrócił uwagę wójt Zakrzewa, Marek Ziemiński, który w zarządzie sceptycznie podchodzi do koncepcji inwestowania. – Przy sprzedaży możemy postawić warunek rekultywacji. Instalacji w województwie będzie sześć i można wskazać, gdzie wozić odpady. Presja czasu jest ogromna. Decyzja musi zapaść już teraz.

- Co zarząd proponuje? – pytał Piotr Marciniak.

- Zarząd w tej sprawie nie jest jednogłośny – odpowiedział Ryszard Borowski.

– Sprzedać łatwo…

- Nie było głosowania w zarządzie – przypomniał Janusz Zaremba, wójt Bądkowa, członek zarządu związku. - Państwo wydaje głupie przepisy, które stawiają samorządy pod ścianą.

Bądkowo mocą wojewódzkiej decyzji zostało przypisane do składowiska w Machnaczu (rejon Włocławka). Ktoś w Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu zrobił to mechanicznie, bo

wprawdzie części gminy Bądkowo bliżej do tego składowiska, a poza tym trzeba mu zapewnić odbiór, to jednak nikt nie pomyślał nawet, że Bądkowo, będące w związku gmin, jest właścicielem składowiska w Służewie. Po to je przecież kiedyż budowano, aby tam składać odpady. Nie uwzględnianie tego faktu jest skandalem, źle świadczącym o marszałkowskich urzędnikach.

Połączą siły?

Delegaci 19 grudnia będą mieli trudny orzech do zgryzienia. Będzie to jedna z najtrudniejszych decyzji w historii Związku Gmin.

Byłaby o wiele łatwiejsza, gdyby nie istniało tak wiele niewiadomych spowodowanych różnymi urzędniczymi przepisami.

Otóż ustawa nakazuje gminom wyłanianie firmy odbierającej śmieci w drodze przetargu. Nie pomyślano o gminach, które zrzeszone w związek mają własną firmę. Ktoś z zewnątrz, komu będzie bardzo zależało na wejściu na rynek (robi to np. „Saniko”), mogą zaproponować tak niskie ceny, aby tylko zdusić

konkurencję. Wtedy nie tylko „Ekoskład” zostałby na lodzie.

Najlepiej byłoby stworzyć silną jedną firmę, która odbierała by śmieci z miast i gmin. Istnieje pomysł, aby obecne firmy komunalne z Aleksandrowa Kuj., Ciechocinka i gminy Aleksandrów Kuj. weszły jako udziałowcy do „Ekoskładu”.

Przekazanie całej gospodarki odpadami spółce związku, czyli wszystkich gmin zwolniłoby je, w jakiejś mierze, z kłopotów bieżącego zajmowania się śmieciami, co też warto wziąć pod uwagę. *** Warto też dodać, że decyzja o losie składowiska będzie tym samym decyzją o istnieniu Związku Gmin Ziemi Kujawskiej.

Bez Służewa jego byt nie ma sensu. Tę zależność delegaci także muszą wziąć pod uwagę. Każda decyzja obarczona jest ryzykiem, ale niepodjęcie jej w tym czasie, będzie oznaczało oddanie gospodarki odpadami w powiecie aleksandrowskim, ludziom z zewnątrz.

Stanisław Białowąs

22

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

- Pozwoli pani, że zapytam, jak daleko sięga pani pamięcią w swoich wspomnieniach?

- Urodziłam się 20 stycznia 1924 roku w Aleksandrowie. Później ta data kojarzyła mi się jeszcze z innym wydarzeniem w Polsce. Był to dzień, kiedy wzmocnił się kurs złotówki. Pierwsza nadzieja na poprawę w dobie szalejącego kryzysu.

- Zapewne udało się pani zachować obraz przedwojennego Aleksandrowa, bo właśnie spostrzeżenia z dzieciństwa i wczesnej młodości najtrwalej zachowują się w pamięci. Pamięta Pani ten wielonarodowy Aleksandrów?

Ileż to dzisiaj sąsiad za płotem potrafi krwi napsuć, że czasami chciałoby się zmienić miejsce zamieszkania. A ile w innym przypadku można spodziewać się wsparcia sąsiedzkiego?

I zaznaczyć trzeba, że różnic między nami niewiele, bo w ogromnej większości wszyscy jesteśmy jednej nacji i wyznania. A jak to było, kiedy w Aleksandrowie Kujawskim zamieszkiwały oprócz Polaków mniejszości narodowe Żydów, Niemców, Rosjan, Ukraińców?

Odpowiedzi na to pytanie zgodziła się udzielić pani Jadwiga Ciechorska, rodowita aleksandrowianka, która jako przedszkolanka przez czterdzieści lat pracowała z dziećmi w nieistniejącym już Przedszkolu nr 2 przy ulicy Wojska Polskiego.

Po sąsiedzku chodzono później, albo od zaplecza. I tak jakoś było, trzeba to było przetrwać.

Oczywiście nie przed wszystkimi sklepami były pikiety. Zawsze klientów miał Żyd Bursztyn handlujący alkoholem, a i u Ukraińca Bieleckiego, który w okolicach dzisiejszego ronda też wódką handlował zawsze był jakiś klient w sklepie.

- Przed wojną mieszkaliśmy na ulicy Ogrodowej, pod numerem 22. Za płotem była synagoga, niedaleko rzeźnia rytualna i mykwa, a w ogrodzie stała drewniana oficyna, w której kulawy Żyd, jak dziś pamiętam, uczył małych Żydów czytać i pisać po hebrajsku. Budynek synagogi był murowany, pokryty tynkiem, niemalowany.

Dach obity papą był dwuspadowy, niezbyt stromy. Ale zupełnie niedaleko, bo na ulicy Szkolnej, dzisiaj Strażackiej, mieszkała i prowadziła handel Niemka pani Fajertag. Skądinąd wiadomo, że była siostrą właściciela młyna w Służewie, Brandta. U niego właśnie, jako buchalter pracował jeden z jej synów, Gustaw, drugi Artur zrobił w czasie okupacji karierę w Gestapo. Obok mieszkali też inni Niemcy o nazwisku Klemp, potem Polacy Żurańscy, Obiałowie i dalej znów Żydzi o nazwisku Klejnbaum. Tak, że otoczenie było bardzo wymieszane.

Ze zbiorów Pawła Krzemińskiego

- Jak zapamiętała pani Żydów?

- W związku z tym sąsiedztwem miała pani często sposobność widywać Żydów.

- Często przechodzili przed naszym domem spiesząc w szabas do synagogi. Pamiętam bardzo dobrze rabina. Nobliwie wyglądający, delikatny pan z hebanową laseczką i w kapeluszu obszytym futrem.

A na drugiej stronie skrzyżowania ulicy Ogrodowej i Strażackiej, tam gdzie dziś stoi budynek po telekomunikacji, zbierali się Żydzi chasydzcy w swoich charakterystycznych strojach.

- Czy w Aleksandrowie było coś w rodzaju dzielnicy żydowskiej?

- Na ulicy Ogrodowej, Strażackiej, Słowackiego mieszkało wielu Żydów, ale mieszkali też tam inni. Nie można powiedzieć, że w Aleksandrowie było coś w rodzaju dzielnicy żydowskiej. Mieszkali też na Piłsudskiego (dziś Chopina).

Niewielu ich było na Piaskach, granica dokąd się osiedlali stanowiła Dębówka.

Większe skupisko żydowskie było na ulicy Słowackiego, na wysokości budynków przychodni kolejowej. Były to drewniane budy, sklepy, warsztaty na poły z pomieszczeniami mieszkalnymi.

Robiliśmy tam często zakupy. Ale najczęściej u Foldego, ale bardzo często tu u siebie, u pani Fajertag.

Sklepiki były ciasne, niewielkie, ale wszystko można było w nich kupić; także „na zeszyt” . Żydzi wiedli prym w handlu. Mieli sklepy galanteryjne, z materiałami, z obuwiem. Kolejek nie było ze względu na naprawdę dużą ilość sklepów. Polskich sklepów było niewie-

Sąsiad z Ogrodowej Hersz Ajzyk

nr 69, grudzień 2012

Histotria

Ulica Słowackiego w Aleksandrowie Kuj. przed wojną le. Przypominam sobie taki u pani Okoniewskiej na rogu Salezjańskiej i Piłsudskiego(dziś Chopina).

Majewska miała sklep z tzw. łokciowizną na rogu Chopina i Narutowicza.

A na rogu Słowackiego prowadził swój sklepik Szyszrejber z córkami pod nazwą „U Frani”. Oczywiście sklepy żydowskie były zamknięte w niedzielę tak jak i w sobotę.

Polacy pracę znajdowali głównie na kolei, w rzemiośle i w urzędach, szkolnictwie, a wielu pracowało właśnie u zamożniejszych Żydów.

dyczne. W dalszym jednak ciągu było bardzo różnorodnie. Niemcy, albo innymi słowy protestanci, mieli na Kościuszki swój ośrodek katechetyczny, a do świątyni jeździli do Nowego Ciechocinka. Cerkiew była budynkiem państwowym. Rozebrano ją w końcu lat dwudziestych, chociaż do dzisiaj funkcjonuje kaplica prawosławna. Jeden z ostatnich prawosławnych w Aleksandrowie, nazwiskiem Kozakiewicz, wyjechał przed wojną. Kozakiewicz był zdunem. Miał córkę wydaną za popa, gdzieś na kresach i tam wyjechał.

- Na dzisiejszej ulicy Strażackiej, wtedy Szkolnej była szkoła, do której pani uczęszczała.

- Ale był przecież w latach trzydziestych okres, kiedy Żydom zaczęto utrudniać handel lub prowadzenie interesów.

- W naszej szkole, wtedy zwanej Jedynką, było wielu Żydów, ale już w Dwójce to jest w szkole przy dawnym budynku kantyny, było ich o wiele mniej.

Nie byli jakoś specjalnie traktowani, ani lepiej, ani gorzej. W nauce jednak się wyróżniali. Pamiętam dobrze Cukermana, który mimo, że robił zewnętrzne wrażenie takiego trochę niedorajdy, to przysłowiowym asem był w matematyce.

Jak mówiłam, nie było w klasie jakiegoś specjalnego formalnego podziału.

Ale jakoś nie trzymaliśmy się razem. Po szkole też nie było między nami jakiś bliższych stosunków. Często udawaliśmy się nad solankę do Sulimirskich, ale raczej w „swoim” towarzystwie. W klasie było też kilku Niemców, między innymi Krempówny. Z miasta znałam też kilku innych Niemców, choćby Hanke, Piper, Keller.

- I owszem. To było w okresie tuż przed wojną. Miała wtedy miejsce swego rodzaju nagonka na Żydów. Rozsiewano wieści, że wszystko jest w rękach żydowskich, że przejmą cały polski majątek i tak dalej. Szczególnie po tzw. nocy kryształowej w Niemczech w 1938 roku, niektórym wydawało się, że i w Polsce można zrobić „porządek” z Żydami.

Odzewu jednak wielkiego nie było.

Gdzieś tam wypisano na ścianie hasło, nie kupuj u Żyda, w innym miejscu przed sklepem żydowskim stanęła grupka młodzieńców przekonująca, że Polacy powinni kupować u swoich. Czasami kupujących u Żydów piętnowano, wciągając na listy judofilów, ale nigdy nie przybrało to formy jakiejś gwałtownej, radykalnej akcji.

- Czy częste były przejawy jakiejś nienawiści rasowej, antysemityzmu?

- Jednym słowem ludzie w większości ignorowali propagandę rozsiewaną głównie przez działaczy nielegalnego wtedy ONR, czy tzw.

Drużyn Stalowych.

- Nie było specjalnie wielkich antagonizmów. Może przed wojną zaczęły się akcje propagandowe, aby nie kupować u Żydów, tylko w polskich sklepach.

Gdzieś tam wymalowano gwiazdę Dawida, ale były to raczej zjawiska spora-

- Na pewno jakiś wpływ to na ludzi miało. Nikt nie chciał być wytykany palcem. Ale nadal handel żydowski , i nie tylko, prosperował. Jeśli zakupów nie można było zrobić w czasie, kiedy byli tam działacze rozmaitych maści, to przy-

- Nie pamiętam, aby jakiegoś znanego mi Żyda można było oskarżyć o złodziejstwo. Żydzi nie kradli. Za to przy handlu próbowali osiągać maksymalne zyski, ale taka jest natura tej działalności.

Wielu z Żydów to taka zwykła biedota, jak wielu Polaków. Być może z powodu biedy wydali się trochę niechlujni, tacy bałaganiarze. Niedaleko naszej posesji była rzeźnia rytualna. W związku z ubojem zwierząt często pojawiały się tam brzydkie zapachy i masy much latem. Podobnie było w pobliskiej łaźni.

Mój ojciec kiedyś nawet wezwał komisję sanitarną, aby temu zaradziła. No i zaradziła.

Wydaje się, że Żydzi mieli w sobie jakąś dumę, poczucie wyjątkowości, może i wyższości. Wynikało to pewnie po części z zasad wiary uznającej ich za naród wybrany. A może po części to też wynik naszej świadomości wyższości wobec innych, bowiem byliśmy „u siebie”. Takie postawy powodowały zadrażnienia w stosunkach polsko- żydowskich, takich typowych sąsiedzkich.

Ale było też wielu Żydów zasymilowanych, można by rzec spolszczonych, chociażby doktor Idson, lekarz, a przede wszystkim społecznik.

Mój ojciec często kontaktował się po sąsiedzku z Żydami. Prowadzili zwykłe rozmowy przez płot, czasami dyskusje.

Złośliwości przy napadach złego humoru też sobie wzajemnie nie oszczędzali.

Byłam czasami świadkiem takich dyskusji. Chociażby i tej. „Panie Ciechorski, mówi pani Tacowa do mojego ojca. A widzi pan, kiedy u nas urodzi się dziecko, to tylko główką i oczkami rusza, a to znaczy, że jest przeznaczone do zajęć umysłowych i rządzenia. A wasze dzieci, to zaraz nóżkami i rączkami machają, aby móc później fizycznie pracować”.

Na to ojciec, nieco spurpurowiał odrzekł: „Aa widzi pani, pani Tacowa, to i u nas jest też takie stworzenie, co tylko głową rusza przy korycie”.

Po tym rozmówcy rozeszli się z pochylonymi głowami, aby następnego dnia znów stanąć przy płocie, tocząc zajmującą dyskusję. Takie było codzienne życie, obie strony widziały swoją inność, ale mimo tej inności żyli obok siebie, po sąsiedzku.

- No i przychodzi wojna, początkowo działania wojenne, a później nowe niemieckie porządki, które najdotkliwiej dosięgły Żydów.

- Tu trzeba by przejść do czasów jeszcze daleko przedwojennych. Śmierć marszałka Józefa Piłsudskiego 12 maja 1935 roku zwiastowała według niektórych koniec panujących porządków.

Mój ojciec usłyszawszy tę tragiczną wiadomość powiedział w zamyśleniu, „to po nas”. I od tej chwili wszystkie dalsze wypadki układały w kierunku wojny.

Hitlerowcy pojawili się w Aleksandrowie 8 września. W październiku spłonęła synagoga, a oznaczeni gwiazdą Dawida Żydzi mogli chodzić tylko rynsztokami ulicznymi. Nie słyszałam o masowych egzekucjach Żydów. Przesiedlili ich wszystkich do getta w Służewie, niektórzy pouciekali, inni trafili do getta w Warszawie, a dalej do obozu zagłady w Chełmie nad Nerem i zakończyli tam życie. Nie powiem, bo zdarzali się tacy, którzy cieszyli się z tego, ale jawnej współpracy z hitlerowcami w gnębieniu Żydów nie pamiętam, tak jak w innych krajach Europy.

Kiedy ludzie zobaczyli poczynania Niemców w stosunku do Żydów, miejsce dawnej rywalizacji zastąpiło współczucie i wszyscy spostrzegali wielką tragedię tego narodu. Nikt z Polaków jednak nie pomyślał o tym, że Żydzi będą poddani masowej eksterminacji, ba, że Niemcy będą ich mordować w specjalnie do tego celu przeznaczonych obozach, to nikomu nie mieściło się w głowie.

- Czy Żydów dało się jakoś bronić? Czy próbowano im chociaż pomóc?

- Przechowywano Żydów. Za pieniądze i bez pieniędzy. Za to w każdym razie groziła śmierć.

- Była pani wywieziona do pracy w Rzeszy…

- Już w czterdziestym roku zaczęły się łapanki i wywózki. Mnie wywieziono do pracy niedaleko Kolonii, do Leverkusen.

Trzy lata pracowałam w firmie Bayer. I tu ciekawostka. Pewnego dnia Niemka, która pełniła funkcję Lagerfuhrerun zapytała mnie, czy to prawda, że w Polsce wywozi się księży do obozów. Była katoliczką. Odpowiedziałam twierdząco i nawet dodałam, że morduje się również.

Niemka zrobiła wrażenie mocno zdziwionej i bez słowa odeszła. Hitlerowcy nie rozgłaszali na cały świat, że mordują ludzi. Do tej zbrodni nikt by się nie przyznał. Wielu Niemców miało bardzo mgliste pojęcie o tym, co dzieje się w obozach zagłady.

- A jak wyobraża sobie pani teraźniejszą sytuację w Polsce, gdybyśmy nie mieli w historii tego straszliwego epizodu jakim była II wojna światowa?

- Nie wiem, jak by to było. Oni też musieli się zmienić, zmienić swoją mentalność. Żydzi nigdy w Polsce nie pracowali na roli, a u siebie musieli nauczyć się rolnictwa, ale to też o nich dobrze świadczy. Widziałam niedawno film o Izraelu. Tel Aviv to piękne, nowoczesne miasto.

Zbigniew Sołtysiński (puszczyk.sowa@interia.eu)

Miriam i Izrael Kleinbaum - sąsiedzi z Ogrodowej

nr 69, grudzień 2012

Uczniowie Szkoły Podstawowej Nr 1 w Aleksandrowie Kujawskim po raz trzeci z rzędu stanęli na podium finału województwa kujawsko-pomorskiego rozgrywek unihokeja chłopców organizowanych w ramach Wojewódzkich Igrzysk Młodzieży Szkolnej.

Turniej finałowy odbył się w Ciechocinku 28 listopada, a zespół z Aleksandrowa tym razem zakończył rywalizację na trzecim miejscu.

W finale tak jak co rok zagrało sześć najlepszych zespołów w województwie, które rywalizowały ze sobą systemem ,,każdy z każdym”.

Zespół wystąpił w składzie: Jakub Lewandowski, Miłosz Stanikowski, Dominik Tokarski, Mateusz Lewandowski, Wiktor Wiśniewski, Kacper Maciejewski, Sebastian Fido, Dominik Kaczorowski, Filip Dwojak, Igor Dąbrowski, Adrian Roszak, Maciej Pawłowski.

www.kujawy.media.pl

23

Cenna inicjatywa szkoły w Stawkach i miejskiej biblioteki

Książka na wyciągnięcie ręki Nie trzeba dużych nakładów finansowych, aby przybliżyć książkę czytelnikowi. Liczy się pomysł organizatora i chęć czytelnika. Na rynku księgarskim pojawia się dużo nowości, z których chcieliby skorzystać i dorośli mieszkańcy i młodzież szkolna.

Stawki, Odolion oraz przyległe wsie nie mają bibliotek wiejskich. Szkolna biblioteka nie jest w stanie na bieżąco uzupełniać swojego księgozbioru, dlatego poprosiła o pomoc bibliotekę miejską.

Pomiędzy Zespołem Szkół w Stawkach a Miejską Biblioteką Publiczną w Aleksandrowie Kujawskim zostało 10 grudnia podpisane porozumienie dotyczące wypożyczania książek dla

szkoły. Placówki w ramach współpracy będą realizować projekt „Książka na wyciągnięcie ręki”, którego celem jest stworzenie miejsca udostępniania zbiorów bibliotecznych dla rodziców dzieci uczęszczających do przedszkola i rodziców uczących się w szkole w Stawkach.

Szkoła w ten sposób pragnie zaktywizować środowisko lokalne poprzez zachęcanie do wspólnego czytania z dziećmi, popularyzacją literatury pięknej, rozwijanie zainteresowań literackich, wymianę poglądów.

Od stycznia 2013 roku rodzice uczniów będą mogli wypożyczać książki w bibliotece Zespołu Szkół w Stawkach. Jej księgozbiór

będzie co miesiąc częściowo wymieniany i uzupełniany zgodnie z zapotrzebowaniem czytelników.

Dzisiejsze czasy nie sprzyjają promowaniu tradycyjnego czytelnictwa u dzieci i u dorosłych. W jaki sposób mamy zachęcić dziecko do czytania, skoro nie widzi ono rodziców przy czytaniu?

Sądzimy, że nasza inicjatywa zachęci rodziców do czytania oraz do zaszczepienia dzieciom miłości do książki od najmłodszych lat.

Być może imię wspólnego Patrona szkoły i biblioteki – Marii Danilewicz Zielińskiej – przyczyni się do wdrażania kolejnych, ciekawych projektów.

Małgorzata Wdowczyk

Mikołajkowy turniej po raz dziesiąty

Dyrektor biblioteki Wanda Drabikowska wita Mariusza Czubaja i Mateusza Pejasa W Miejskiej Bibliotece Publicznej w Aleksandrowie Kujawskim 6 grudnia odbyło się spotkanie autorskie z Mariuszem Czubajem.

Mariusz Czubaj jest autorem powieści kryminalnych „Kołysanka dla mordercy”, „Zanim znów zabiję”. Wraz z Markiem Krajewskim napisał powieści „Aleja samobójców” oraz „Róże cmentarne”. Za powieść „21:37” otrzymał Nagrodę Wielkiego Kalibru dla najlepszej polskiej powieści kryminalnej i sensacyjnej w 2008 roku.

Spotkanie z Mariuszem Czubajem odbyło się w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki, istniejącego przy bibliotece, a poprowadził je Mateusz Pejas z Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu.

Piramida na drugą nagrodę Uczniowie „Hubala” Katarzyna Skonieczna i Mariusz Grabowski z klasy IV TGK uczestniczyli w IX edycji Wojewódzkich Młodzieżowych Spotkań Żywieniowych w Bydgoszczy. W ramach spotkania młodzieży ze szkół gastronomicznych naszego województwa Kasia i Mariusz pod kierunkiem Małgorzaty Pozorskiej przygotowali i przedstawili pre-

W Zespole Szkół w Służewie odbył się jubileuszowy, Mikołajkowy Turniej Tenisa Stołowego. Młodzi zawodnicy ze szkół podstawowych i gimnazjów powiatu aleksandrowskiego spotkali się po raz dziesiąty. Organizatorem jest m.in. UKS „Reszka” Służewo, wspiera go dyrekcja szkoły i samorząd.

6 grudnia spotkało się 60 zawodników ze Służewa, Ciechocinka, Bądkowo, Aleksandrowa Kujawskiego, Opok, Łówkowic, Toporzyszczewa.

Oto wyniki: Szkoły Podstawowe. Dziewczęta : I – Julia Lewandowska, II – Julia Marszewska, III – Aleksandra Wojnarowska (wszystkie Opoki), IV – Angelika Dębowska (Toporzyszczewo), V – Oliwia Kotsikos – (SP 3 Aleksandrów), VI – Magdalena Stachowiak (Służewo). Chłopcy : I – Oskar Tulimowski, II – Przemysław Mroczkowski (obaj Toporzyszczewo), III – Łukasz Bądkowski (Łówkowice), IV – Jakub Drążkowski (Służewo), V – Bartłomiej Kramarski (Łówkowice), VI – Krzysztof Lewandowski (Opoki).

Gimnazja. Dziewczęta: I – Daria Książkiewicz (Bądkowo), II – Katarzyna Lewandowska, III – Justyna Lewandowska (obie Służewo), IV – Sylwia Hansel (Służewo), V – Katarzyna Półgęs (Zakrzewo), VI – Magdalena Bednarska (Służewo). Chłopcy: I – Damian Nobis, II – Szymon Kotowski, III – Bartosz Mendel (wszyscy Bądkowo), IV – Daniel Skrodzki (Służewo), V – Piotr Kazimierczak (Zakrzewo), VI – Rafał Langner (Ciechocinek).

Fot. Nadesłana

Unihokej w czołówce

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Kultura i wypoczynek

zentację multimedialną na temat: ,,Piramida żywienia dla dzieci i młodzieży w wieku szkolnym”, za którą zajęli II miejsce. Uczniowie otrzymali wspaniałe nagrody m. in. sandwichery, dwutomowy słownik języka polskiego oraz literaturę fachową dotyczącą żywienia człowieka.

Małgorzata Pozorska

W „Hubalu” oddali krew Pod Zespół Szkół nr 2 w Aleksandrowie Kujawskim podjechała 4 grudnia mobilna stacja krwiodawstwa. Tym samym została przeprowadzona kolejna już akcja honorowego oddawania krwi. Chętnych nie brakowało.

Pierwszym honorowym dawcą był dyrektor Janusz Chrzanowski, za którym podążyły następne 34 osoby. Udało się pozyskać łącznie 12 litrów i 150

mililitrów krwi.

Tym razem akcja została zorganizowana na rzecz pana Michała Nowakowskiego z Ciechocinka. Nad jej przebiegiem czuwały: Teresa Izydorczykkatechetka oraz pielęgniarka Urszula Rogowska. Kolejne honorowane oddawanie krwi w „Hubalu” planowane jest na marzec 2013 r.

Tekstu i fot.

Marta Jaroszewska

Od lewej: Katarzyna Skonieczna, Małgorzata Pozorska i Mariusz Grabowski

„GAZETA ALEKSANDROWSKA” Wydawca: Wydawnictwo Kujawy www.kujawy.media.pl Adres kontaktowy: ul. Słowackiego 8, Aleksandrów Kuj., Redaktor naczelny Stanisław Białowąs tel. 600-15-68-05, 54 237-05-05 e-mail: stanislaw. bialowas@wp.pl

Uczestnicy Mikołajkowego Turnieju w Służewie

Przyjmowanie reklam 608 455 658, 600-15-68-05 nakład: 6.000 egz.

24

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

Nagrody na sesji Rady Miejskiej

Świąteczna kartka W październiku burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego ogłosił doroczny konkurs plastyczny dla dzieci, młodzieży oraz uczestników z placówek opiekuńczych na kartkę świątecznonoworoczną pt. „Moje Boże Narodzenie”.

Konkurs umożliwił dzieciom, młodzieży oraz osobom dorosłym z placówek opiekuńczych zaprezentowanie swojej wizji świąt za pomocą dowolnej techniki malarskiej. Komisja w składzie: Paweł Nowak, Lidia Kulpa, i Maria Polaszek spośród nadesłanych prac wyłoniła laureatów w poszczególnych kategoriach.

Kategorii 7-10 lat. I miejsce Zuzanna Głowacka (MCK), II – Patrycja Trykowska (MCK), III – Wiktoria Rogiewicz (SP nr 3). Wyróżnienia: Zuzanna Piotrowska (SP nr 3), Zuzanna Rakszewska

(MCK), Michał Malinowski (Placówka Socjalizacyjna).

Kategorie 11-14 lat. I – Zuzanna Jabłońska (Gimnazjum nr 1), II – Karolina Plicha (Gimnazjum nr 1), III – Wiktoria Żbikowska (SP nr 3). Wyróżnienia: Sandra Górecka (MCK), Natalia Ambrożewicz (Gimnazjum nr 1), Izabella Kotas Publiczna (SP nr 1).

Kategoria 15-19 lat. I – Alicja Skrzeczkowska,; II – Joanna Jaszczyszyn, III – Paulina Biegała. Wyróżnienia: Klaudia Żywica, Dariusz Antoszewski i Rafał Kulpa (wszyscy Zespół Szkół nr 2 „Hubala”).

Kategoria Placówki Opiekuńcze. I – Błażej Tomczak (Zespół Szkół nr 3), II – Monika Ochocińska (Środowiskowy Dom Samopomocy), III – Dawid Olejnik (ŚDS), Wyróżnienia: Marta Wienconek i Ewa Wienconek (WTZ „Karczem-

Święta

ka”), Aleksandra Wołoszczak (Zespół Szkół nr 3).

Komisja postanowiła, że jako kartki świąteczne z życzeniami od burmistrza miasta i przewodniczącej Rady Miejskiej zostaną wydrukowane prace: Zuzanny Głowackiej, Zuzanny Jabłońskiej, Alicji Skrzeczkowskiej i Błażeja Tomczak.

Oprócz wyłonienia laureatów w poszczególnych kategoriach oraz przyznania wyróżnień przez komisję konkursową, burmistrz wyróżnił jeszcze jedną pracę. Jest to obraz Aleksandry Krajewskiej (Koło Plastyczne MCK).

Praca ta również zostanie wydrukowana w formie kartki pocztowej.

Wręczenie nagród dla laureatów ogłoszonego w październiku konkursu plastycznego na kartkę świąteczno-noworoczną pt. „Moje Boże Narodzenie” odbędzie się 20 grudnia (czwartek) podczas sesji Rady Miejskiej o godzinie 9.00 na sali nr 121 w Urzędzie Miejskim w Aleksandrowie Kuj. (mp)

nr 69, grudzień 2012