M i e s i ę c z n i k IN F O R M A C Y J N O - P U B L IC Y S T Y CZN Y czerwiec 2015
ISSN 1897-8908
nr 100 (VIII rok) CENA 0 zł
MIASTA: Aleksandrów Kujawski, Ciechocinek, Nieszawa GMINY: Aleksandrów Kuj., Bądkowo, Koneck, Raciążek, Waganiec, Zakrzewo
Kulturalne Przesilenie Po raz czwarty Stowarzyszenie Aleksandrowska Kultura we współpracy z MCK w Aleksandrowie Kujawskim przygotowało dla mieszkańców szereg atrakcji kulturalnych kryjących się pod nazwą Kulturalne Przesilenie. Mimo obawy o pogodę i nawet chwilowych opadów deszczu, nic nie przeszkodziło organizatorom w realizacji planów, a publiczności w zabawie. Wstępem do „Przesilenia”, choć wydarzeniem zupełnie odrębnym, był XVII Wojewódzki Festiwal Młodych
Talentów „Zostań Gwiazdą”. Rywalizujący ze sobą soliści, a także zespoły zjechały z całego województwa, aby tu zaprezentować swoje talenty. Jury w składzie: Marek Stawiński i Sławomir Małecki miało nie lada problem z wyborem laureatów. Uczestników wyróżniono dyplomami za udział w festiwalu, nagrodami, a Grand Prix w postaci kryształowego pucharu zdobyła Zuzanna Jasińska z Torunia za wykonanie piosenki „Gravity”. DOKOŃCZENIE STR. 6
Zielone ludziki nad Tążyną W dwóch ostatnich dniach maja w lasach gminy Aleksandrów Kujawski, w dolinie rzeki Tążyny pojawiły się „zielone ludziki”.
CZYTAJ STR. 13
Wojskowe przeżycia Lucjana Kontowicza
Fot. Zbigniew Sołtysiński
www.kujawy.media.pl
Numer 100
CZYTAJ STR. 14
Uwaga, awaria
Interesujące było spotkanie przed Miejskim Centrum Kultury z Janem Nowickim, znanym aktorem teatralnym i filmowym, kultowym Wielkim Szu
III Olimpiada sportowa w „jedynce” Z okazji Dnia Dziecka w Szkole Podstawowej nr 1 w Aleksandrowie Kujawskim odbyła się III Olimpiada Sportowa. Impreza rozpoczęła się od defilady zespołów klasowych, reprezentujących 22 kraje. Zgodnie z tradycją podczas ceremonii otwarcia Olimpiady miało miejsce wciągnięcie flagi olimpijskiej na maszt, a następnie zapalenie znicza olimpijskiego. Przedstawiciel uczniów odczytał tekst przyrzeczenie o przestrzeganiu zasad fair play. Uroczystego otwarcia dokonała dyrektor szkoły, Renata Golec. Życzenia uczestnikom złożyli burmistrz Andrzej Cieśla oraz przewodnicząca Rady Rodziców, Paulina Szczęsna, którzy przekazali dzieciom cukierki. W ramach części artystycznej olimpiady wystąpiły szkolne zespoły taneczne.
(n)
Mieszkańcy Aleksandrowa Kujawskiego co jakiś czas otrzymują sms-owe informacje o awarii sieci wodociągowej, zwłaszcza na osiedlu Piaski.
CZYTAJ STR. 5
2
I GAZETA ALEKSANDROWSKA I
KRÓTKO W szpitalu
nr 100, czerwiec 2015
Wydarzenia
www.kujawy.media.pl
Jak co roku, w pierwszą sobotę czerwca
Klinika „Pod Tężniami” z europejskim medalem
Pod Kozackim Kurhanem
I po co ci to było?
W trakcie rozmowy z mężczyzną policjanci zauważyli, że ten zaciska jakieś przedmioty w dłoni. Okazało się, że nieudolnie próbował ukryć dwa woreczki strunowe. W jednym z nich było 1,16 gram marihuany a w drugim 0,36 gram amfetaminy. W miejscu zamieszkania mężczyzny policjanci znaleźli jeszcze 0,34 gram marihuany Awanturnik usłyszał zarzuty posiadania środków
odurzających. Za to przestępstwo grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Prawka nie miał ZAKRZEWO. Policjanci z „drogówki” zatrzymali w Zakrzewie (10 bm) do kontroli drogowej 49-letniego kierującego audi. Powodem było przekroczenie prędkości o 31 km na godzinę. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna wsiadł za kierownicę mimo cofniętych uprawnień. Od 18 maja br. osoby, które dopuszczą się kierowania pojazdem, dla którego stosowne uprawnienie zostało im wcześniej cofnięte w drodze decyzji administracyjnej wydanej przez właściwego starostę, wyczerpią znamiona przestępstwa określonego w nowym art. 180a kodeksu karnego. Za ten czyn przewidziano karę grzywny, karę ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch. Niezależnie od rodzaju zastosowanej kary, sąd będzie mógł także orzec środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów.
Fot. Stanisław Białowąs
Aleksandrowscy policjanci interweniowali 6 czerwca na izbie przyjęć szpitala w związku ze zgłoszeniem o awanturującym się pacjencie. 19-latek, po pijanemu wszczynał awanturę z personelem medycznym.
Burmistrz Andrzej Cieśla przypomniał historię powstanie ukraińskiego cmentarza Tradycyjnie w pierwszą sobotę czerwca pod Kozackim Kurhanem w Aleksandrowie Kujawskim spotyka się społeczność polska i ukraińska, by oddać hołd poległym w walce o wolność i niepodległość Polski i Ukrainy. Uroczystości rozpoczął hymn Ukrainy i Polski odegrany przez orkiestrę OSP. Hymn Ukrainy został również zaprezentowany w języku migowym przez członków Ukraińskiego Stowarzyszenia Głuchych w Żytomierzu. Historię ukraińskiego cmentarz i jego odnowienia przypo-
mniał burmistrz Andrzej Cieśla. Zebrani minutą ciszy uczcili pamięć zmarłego w ubiegłym roku prof. Emiliana Wiszki, który wiosną 1991 roku zainicjował działania zmierzające do odbudowy cmentarza oraz zmarłego w bieżącym roku burmistrza Zdzisława Nasińskiego, który inicjatywę doprowadził do końca. Po nabożeństwie ekumenicznym, prowadzonym przez duchownych różnych wyznań marszałek kozactwa zaporoskiego Dmytro Sahajdak udekorował odznaczeniami stowarzyszenia m.in. burmistrza Andrzeja Cie-
Mistrz ortografii O oddziale dziecięcym miejskiej biblioteki w Aleksandrowie Kujawskim podsumowano projekt edukacyjny „Mistrz ortografii” realizowany w roku szkolnym 2014/2015 w ramach współpracy ze Szkołą Podstawową nr 3. Program zrodził się z potrzeby podniesienia kompetencji ortograficznych i poziomu graficznego pisma uczniów kl. IIIb tejże szko-
(n)
ły. Uczniowie pod okiem wychowawczyni Katarzyny Dobrzeleckiej utrwalali zasady ortograficzne a następnie sprawdzali swoje umiejętności poprzez pisanie dyktand przygotowanych przez bibliotekarz Annę Liszkowską. Taka forma pracy nad poprawnością ortograficzną wymagała od dzieci systematycznej i wytrwałej pracy, która w finale przyniosła znakomite rezultaty i pozwoliła na odniesienie sukcesu każdemu uczestnikowi na miarę jego możliwości.
KD
(Inf.KPP) reklama
ślę, zastępcę burmistrza - Jerzego Erwińskiego, Jana Krzysztofa Ardanowskiego – posła na Sejm RP, ks. płk Mikołaja Hajduczenię, Dariusza Wochnę – starostę aleksandrowskiego, oraz Jana Krzemińskiego – z firmy BIN. Uroczystość zakończyła się złożeniem wiązanek kwiatów i zniczy przez przedstawicieli partii politycznych, jednostek organizacyjnych, zakładów pracy, organizacji pozarządowych. Po spotkaniu uczestnicy zostali zaproszeni przez burmistrza na wspólny poczęstunek.
ogłoszenia
Piekarnia Polkorn zatrudni technologa kierownika produkcji
Zgłoszenia
zatrudnienie@ polkorn.com. pl
tel. 602-641-072 Zatrudnią
brygadzistę, majstra budowlanego branży drogowej. Zainteresowanych prosimy o kontakt pod numerem:
731 036 709
Klinika Uzdrowiskowa „Pod Tężniami” im. Jana Pawła II z Ciechocinka otrzymała 10 czerwca Medal Europejski, przyznawany przez Business Centre Club oraz Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny w Brukseli. Nagrodę odebrał Marcin Cikorski, koordynator ds. zarządzania. Przyznana została za usługi leczniczo-rehabilitacyjne świadczone przez klinikę „Pod Tężniami”, które według ekspertów odpowiadają standardom europejskim, spełniają wymagane prawem normy, mają odpowiednie licencje, patenty. - Otrzymanie Medalu Europejskiego utrzymuje nas w przekonaniu, że jesteśmy jedną z najbardziej dynamicznie rozwijających się klinik uzdrowiskowych w Europie - powiedział Marcin Cikorski, w trakcie ceremonii wręczania wyróżnienia. - Wprowadzane usługi i innowacje są cenione nie tylko wśród pacjentów, którzy polecają nas na całym świecie, ale również w środowisku naukowym, organizacjach biznesowych i instytucjach zagranicznych. Jest to dla nas również bodziec do dalszego, nieustannego rozwoju. Klinika Uzdrowiskowa „Pod Tężniami” im. Jana Pawła II w Ciechocinku istnieje od ponad 35 lat. Zajmuje się minimalizowaniem i likwidowaniem dolegliwości, a co najważniejsze przyczyn, związanych z bólem kręgosłupa, dyskopatią, rwą kulszową, migrenami kręgopochodnymi, bólem mięśni i stawów, stanami zapalnymi stawów, stanami po urazach i operacjach ortopedycznych, ostrogami piętowymi, „łokciem tenisisty” i „golfisty”, nadciśnieniem tętniczym.
Klaudia zadowolona 13 czerwca odbyły się przesłuchania konkursowe Kujaws k o -Po m o r skiego Finału Konkursu „Debiut 2015”. Aleksandrowski MCK reprezentowała solistka z zespołu Gama - Klaudia Kordubska, która na „Debiut 2015” otrzymała w marcu bilet kwalifikacyjny podczas Międzywojewódzkiego Konkursu „Kolorowy Mikrofon” w Radziejowie. Podczas konkursowego finału w Muszli Koncertowej w Ciechocinku Klaudia wyśpiewała trzecie miejsce. (ag)
Marek Goliszewski, prezes Business Centre Club składa gratulacje Marcinowi Cikorskiemu z klilinki „Pod Tężniami”
KOMUNIKATY * KOMUNIKATY „Wakacyjną Przygodę” w ramach, której zaplanowano wycieczki i zajęcia dla dzieci organizuje Stowarzyszenie Kulturalne „Serpentyna” i Gminny Ośrodek Kultury w Raciążku. W dniach 14-17 lipca zapraszamy dzieci na wycieczkę nad morze do Władysławowa, zapisy w biurze GOK do dn. 15 czerwca, Projekt dofinansowany jest przez Województwo Kujawsko-Pomorskie i Powiat Aleksandrowski.
III Nocny Turniej Streetballa Aleksandrów Kujawski 2015, odbędzie się 26 czerwca. Start imprezy godzina 20.00 na kompleksie sportowym „Moje Boisko Orlik 2012” przy Szkole Podstawowej nr 1 ul. Sikorskiego 5. Zgłoszenia w Wydziale Promocji, Urzędu Miejskiego pok. 109, tel. 54 282-68-30 lub u animatora sportu na orliku. W razie pytań: kontaktować się telefonicznie z Wydziałem Promocji UM, e-mail: sport@ aleksandrowkujawski.pl
nr 100, czerwiec 2015
Sprawy miejskie Społeczne debata
Bezpieczniej w mieście Z inicjatywy burmistrza Aleksandrowa Kujawskiego w Urzędzie Miejskim odbyła się debata dotycząca bezpieczeństwa na terenie miasta. Z ramienia policji w spotkaniu uczestniczyli zastępca komendanta wojewódzkiego policji insp. Sławomir Światłowski oraz komendant powiatowy policji insp. Wojciech Machelski i jego zastępca podinsp. Andrzej Kłos, naczelnik Wydziału Prewencji asp. szt. Marian Barczewski, dzielnicowi. Władze miasta reprezentowali burmistrz Andrzej Cieśla i zastępca Jerzy Erwiński. Na debatę przybyli przedstawiciele organizacji pozarządowych, samorządu, ale była to reprezentacja bardzo skromna.
Według statystyki - lepiej Na początku spotkania oficer prasowy komendy powiatowej sierż. Marta Białkowska- Błachowicz przedstawiła aktualny stan bezpieczeństwa w mieście. Na uwagę zasługuje fakt zwiększenia liczby funkcjonariuszy aleksandrowskiej komendy z 89 w roku 2013 do 101 w roku następnym, co miało przyczynić się do wzrostu bezpieczeństwa i wykrywalności przestępstw. Przewidywania te dały o sobie znać w zwiększonej liczbie odbytych służb, ilości kontroli, wniosków o ukaranie, mandatów, co bezpośrednio przełożyło się na spadek przestępczości w mieście w porównywanych
pierwszych kwartałach 2014 i 2015 roku. I tak ogólna liczba przestępstw spadła z 86 w I kwartale 2014 roku do 72 w I kwartale br. Przedstawiono również listę najpowszechniejszych przestępstw - drobnych kradzieży, oszustw, aktów wandalizmu i przestępstw internetowych. Zwrócono również uwagę na problem przemocy w rodzinach na terenie powiatu. W I kwartale br. policja interweniowała w tej sprawie 220 razy, co przekłada się na 32 sprawców przemocy i założenie 32 Niebieskich Kart – mających stanowić podstawę do wzmożonego monitoringu sytuacji w rodzinie przez dzielnicowych i pomoc społeczną.
W dyskusji Swoje opinie i wnioski przedstawiano w dyskusji. Uwagi dotyczyły głównie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Mieszkanka Rożna Parcele Dominika Jasińska-Stefanko wskazała na duży udział rowerzystów w ru-
PROGRAM REGIONALNY NARODOWA STRATEGIA SPÓJNOŚCI
chu ulicznym. To mały Pekin, a zatem istnieje potrzeba zapewnienia im bezpiecznych szlaków komunikacyjnych. Wskazała również na konieczność uregulowania kwestii parkowania pojazdów w pobliżu szkół i przedszkoli oraz innych obiektów użyteczności publicznej. Romana Zabłocka poruszyła temat dewastacji mienia publicznego i chuligaństwa. Radny Bogusław Gollus zapytał o możliwość zwiększenia liczby patroli i ich skuteczności. W odpowiedzi komendant powiatowy stwierdził, że dalsza poprawa stanu bezpieczeństwa w mieście wymagać będzie w pierwszym rzędzie zmian organizacyjnych w komendzie, co ma obecnie miejsce. Postulowane przez niektórych z uczestników debaty zwiększenie liczby funkcjonariuszy a przez to patroli w mieście wiązałoby się z pokryciem kosztów zatrudnienia przez lokalny samorząd. Aktualna liczba funkcjonariuszy jest dopasowana do potrzeb oszacowanych na podstawie
liczby mieszkańców powiatu i wskaźników przestępczości. Wskazał również na potrzebę współpracy mieszkańców z policją. W tej kwestii wypowiedział się burmistrz Andrzej Cieśla, wskazując na pozytywny społeczny jej aspekt, przyczyniający się do zwiększenia bezpieczeństwa publicznego. *** Debata miała na celu między innymi przeprowadzenie sondażu społecznego, który instytucjom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo w mieście dałby informacje na temat potrzeb w dziedzinie bezpieczeństwa. Mimo że temat ten jest częstym przedmiotem wypowiedzi m.in. na forach internetowych i Rady Miejskiej, informacji smsowych w spotkaniu uczestniczyli nieliczni przedstawiciele lokalnej społeczności.
Zbigniew Sołtysiński
I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl
Drodzy Nauczyciele Uczniowie, Rodzice i Pracownicy Oświaty! Z okazji zakończenia roku szkolnego 2014/2015 dziękując za trud, ciężką pracę i wszystkie sukcesy życzę pracownikom oświaty oraz uczniom aleksandrowskich szkół i placówek oświatowych wspaniałych i słonecznych wakacji. Szanowni Wychowawcy i Nauczyciele, bez Państwa wkładu pracy, wiedzy i doświadczenia nie byłoby możliwe skuteczne rozwijanie wiedzy oraz zainteresowań dzieci i młodzieży. Dzięki Państwa umiejętnościom i poświęceniu nasza młodzież jest dobrze przygotowana do kolejnych etapów nauki i wyzwań, które czekają ją w dorosłym życiu. Drodzy Uczniowie, przed Wami upragnione wakacje. Dla niektórych z Was zakończył się pewien etap w życiu. Inni wrócą za dwa miesiące do tej samej szkoły, by z nowymi siłami kontynuować naukę. Wykorzystajcie okres wakacji jak najlepiej, odpocznijcie od trudów nauki i nabierzcie sił do podejmowania kolejnych wyzwań. Wszystkim uczniom gratuluję zdobytych wyników w nauce, a szczególne gratulacje kieruję do tych, którym miniony rok szkolny przyniósł sukcesy w konkursach i olimpiadach przedmiotowych oraz sportowych. Dziękuję również Rodzicom za współpracę i aktywność w życiu szkoły. Gratuluję osiągnięć uzyskanych przez Państwa dzieci oraz życzę wielu powodów do osobistej radości. Doceniając całoroczną pracę Nauczycieli nie można zapomnieć o innych pracownikach placówek oświatowych. Proszę również przyjąć podziękowania i życzenia wielu sukcesów oraz satysfakcji z wykonywanej pracy. Wszystkim życzę, by nadchodzące wakacje były spokojne i bezpieczne oraz dały siłę do podejmowania nowych wyzwań w nadchodzącym roku szkolnym 2015/2016.
dr Andrzej Cieśla
Burmistrz Miasta Aleksandrowa Kujawskiego
puszczyk.sowa@interia.eu
WOJEWÓDZTWO KUJAWSKO-POMORSKIE
3
UNIA EUROPEJSKA
EUROPEJSKI FUNDUSZ ROZWOJU REGIONALNEGO
ALEKSANDROWSKA I 4 I GAZETA www.kujawy.media.pl Sesja Rady Powiatu
Absolutorium dla zarządu powiatu Podczas VI Sesji Rady Powiatu w Aleksandrowie Kujawskim, która miała miejsce 19 czerwca powiatowi radni zatwierdzili sprawozdanie finansowe wraz ze sprawozdaniem z wykonania budżetu Powiatu Aleksandrowskiego za 2014 rok oraz jednogłośnie udzielili zarządowi powiatu absolutorium za wykonanie budżetu.
Porozumienie w sprawie Alei 700-lecia Pomiędzy Gminą Ciechocinek, a Powiatem Aleksandrowskim 28 maja zostało podpisane porozumienie w sprawie określenia zasad współpracy i wzajemnych zobowiązań dla realizacji zadania pod nazwą „Przebudowa drogi Nr 2602C wraz z przepustem na odcinku ul. Aleja 700-lecia w Ciechocinku od km 0+424 do km 1+176, leżącej na terenie gminy Raciążek”. Obecnie opracowywana jest dokumentacja techniczna celem uzyskania wszelkich decyzji administracyjnych i pozwoleń do wykonania zadania. Zadanie planowane jest do realizacji w 2016 roku. Powiat Aleksandrowski na powyższą inwestycję będzie ubiegał się o dofinansowanie w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych lub rezerwy celowej Ministerstwa Infrastruktury. Gmina Ciechocinek na wykonanie zadania zabezpieczyła kwotę w wysokości 550 tys. zł.
Konkurs na logo Powiatu Aleksandrowskiego Zarząd powiatu w Aleksandrowie Kujawskim zaprasza do wzięcia udziału w konkursie na opracowanie projektu graficznego na logo Powiatu Aleksandrowskiego. Znak graficzny, będzie używany do celów identyfikacyjnych, informacyjnych i promocyjnych. Autor zwycięskiego projektu otrzyma nagrodę pieniężną w wysokości 1500 zł. Prace konkursowe należy dostarczyć osobiście lub wysłać pocztą w zamkniętej kopercie z dopiskiem: „Konkurs na LOGO Powiatu Aleksandrowskiego” wraz z czytelnie wypełnioną kartą zgłoszeniową i opisaną płytą CD, na adres: Starostwo Powiatowe, ul. Słowackiego 8, 87- 700 Aleksandrów Kujawski. Ostateczny termin przyjmowania prac upływa 31 lipca 2015 roku o godz. 15.00 (decyduje data wpływu do siedziby organizatora). Regulamin konkursu i karta zgłoszenia do pobrania ze strony www.aleksandrow.pl. Szczegółowe informacje pod nr tel. 54 282 79 23.
Harmonogram imprez Mieszkańców powiatu aleksandrowskiego i odwiedzających nas gości informujemy, że na stronie internetowej Powiatu Aleksandrowskiego pod adresem www.aleksandrow.pl w dziale „Turystyka” dokonaliśmy aktualizacji kalendarza imprez cyklicznych organizowanych przez poszczególne gminy, instytucje kultury i stowarzyszenia.
Ogłoszenie Zarząd Powiatu w Aleksandrowie Kujawskim ogłosił przetarg ustny nieograniczony na wynajem dwóch lokali użytkowych położonych na nieruchomości zabudowanej Nr 8 B na działce oznaczonej numerem ewidencyjnym 11/12 mapa 26 o pow. 1,3069 ha w Aleksandrowie Kuj przy ul. Słowackiego będących współwłasnością Gminy Miejskiej Aleksandrów Kujawski w 3/5 udziału własności i Powiatu Aleksandrowskiego w 2/5 udziału własności. Budynkiem zarządza Powiat Aleksandrowski. Lokale objęte przetargiem wolne są od długów, położone w centrum miasta, w budynku parterowym, na zapleczu budynku Urzędu Miasta Aleksandrowa Kuj. i Starostwa Powiatowego (po dawnym PCPR). Lokale mają powierzchnię 28,60 mkw i 67,50 mkw. W lokalach może być prowadzona działalność nieuciążliwa dla środowiska. Okres najmu 3 lata. Regulamin oraz szczegółowe informacje dostępne do wglądu w pokoju nr 16 (parter) Starostwa Powiatowego w Aleksandrowie Kujawskim przy ul. Słowackiego 8, tel. (54) 282 79-46, (54) 282 46-51 oraz na stronie internetowej www. aleksandrow.pl
nr 100, czerwiec 2015
Powiat
Konwent powiatów w Ciechocinku W Ciechocinku 25 maja odbył się Konwent Powiatów Województwa Kujawsko - Pomorskiego. Gospodarzem konwentu był starosta Dariusz Wochna. Powiat Aleksandrowski reprezentowali również wicestarosta Wojciech Marjański i przewodnicząca Rady Powiatu Renata Golec. Podczas posiedzenia starostowie z województwa kujawsko - pomorskiego zapoznali się m.in. z informacjami na temat nowelizacji przepisów prawa z zakresu prawa budowlanego i publicznego transportu zbiorowego. Po burzliwych obradach wypracowano dwa stanowiska. Pierwsze dotyczy
Uczestnicy konwentu powiatów województwa kujawsko-pomorskiego w Ciechocinku nałożenia na powiaty zadania polegającego na organizowaniu publicznego transportu zbiorowego bez zabezpieczenia środków na jego realizację oraz przedłużenia terminu vacatio legis
ustawy do 1 stycznia 2019 roku. W drugim stanowisku wskazano na konieczność podjęcia działań mających na celu umożliwienie składania fiszek projektowych w ramach Regionalnego Pro-
Projekt „Jesteśmy Obok Was - II” Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej ogłosiło 7 maja br. wyniki konkursu i dokonało podziału środków finansowych w konkursie „Oparcie społeczne dla osób z zaburzeniami psychicznymi” na 2015 rok. Oferta złożona przez Powiat Aleksandrowski uzyskała w ocenie merytorycznej maksymalną liczbę 26 punktów i uzyskała dotację na realizację autorskiego programu pn. „JESTEŚMY OBOK WAS – II”. Program integracji społecznej osób z zaburzeniami psychicznymi jest kontynuacją ubiegłorocznego programu realizowanego przez Powiat Aleksandrowski
przy wsparciu Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Założenia programu się nie zmieniają i podobnie jak w roku ubiegłym program obejmuje osoby dorosłe - pensjonariuszy DPS w Zakrzewie, pacjentów SPZL-O w Raciążku oraz dzieci i młodzież z niepełnosprawnościami intelektualnymi ze szkół specjalnych w Aleksandrowie Kuj. Zadanie publiczne przewiduje organizację wyjazdów mających na celu poznawanie historii i nabywania nowych umiejętności, zielonej szkoły dla uczniów gimnazjum i szkół ponadgimnazjalnych, zajęć rozwijających komunikację wspomagającą i alter-
natywną u osób niemówiących z wykorzystaniem zaawansowanej technologii komunikacyjnej oraz kursów kwalifikacyjnych i doskonalących umiejętności uczestników programu. W skład zadania będą wchodziły zajęcia dla dzieci i młodzieży polegające na integracji społecznej poprzez aktywny wypoczynek połączony z doradztwem zawodowym oraz udział w warsztatach artystycznych i zajęciach dla osób z zaburzeniami mowy, a także zajęcia dla osób dorosłych rozwijające kompetencje zmierzające do ich czynnego udziału w życiu społecznym.
Projekt Strategii zatwierdzony
które umożliwią jej realizację. Dokument stanowić będzie narzędzie do pozyskania środków unijnych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2014-2020. Strategia została poddana konsultacjom społecznym. Przyjęcie projektu Strategii przez Komitet Sterujący będzie skutkowało przedłożeniem go do Urzędu Marszałkowskiego celem dalszej weryfikacji i zatwierdzenia. Na etapie jej wdrażania dokument będzie podlegał okresowemu monitorowaniu ze strony Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu.
W dniu 12 czerwca 2015 r. odbyło się kolejne posiedzenie Komitetu Sterującego Obszaru Rozwoju Społeczno-Gospodarczego Powiatu Aleksandrowskiego. Spotkanie, któremu przewodniczył starosta Dariusz Wochna, poświęcone było zatwierdzeniu projektu Strategii Obszaru Rozwoju Społeczno-Gospodarczego Powiatu Aleksandrowskiego na lata 20152020. Głównym celem opracowania Strategii jest wskazanie kierunków rozwoju społeczno-gospodarczego Powiatu, tj. wypracowanie wspólnej wizji
Na orliku przy Zespole Szkół Nr 1 CKP odbył się 13 czerwca II Wiosenny Turniej Piłki Siatkowej o Puchar Starosty Aleksandrowskiego. Turniej otworzył starosta Dariusz Wochna. W turnieju udział wzięło osiem drużyn wystawionych przez jednostki organizacyjne powiatu i powiatowe służby. W drużynie reprezentującej Starostwo Powiatowe jako kapitan zagrał starosta. Organizatorom sprzyjała pogoda, wszystkim udzieliła się przyjazna, sportowa atmosfera. Grupę najwierniejszych i najgłośniejszych kibiców stanowiły dzieci, które przybyły na turniej wraz z drużyną Sikorek, czyli reprezentantek Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. Wyniki- I. miejsce, Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Aleksandrowie Kuj., II - Zespół Szkół nr 1 CKP w Aleksandrowie Kuj., III - Komenda Powiatowa Policji
obszaru oraz wskazanie strategicznych kierunków działań, które umożliwią jej realizację. Dokument stanowić będzie narzędzie do pozyskania środków unijnych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2014-2020. Strategia została poddana konsultacjom społecznym. Głównym celem opracowania Strategii jest wskazanie kierunków rozwoju społeczno-gospodarczego powiatu, tj. wypracowanie wspólnej wizji obszaru oraz wskazanie strategicznych kierunków działań,
Wiosenny turniej o puchar starosty w Aleksandrowie Kuj. Zdjęcia z turnieju dostępne są na stro-
nie internetowej www.aleksandrow.pl
Zwycięska drużyna z pucharem
gramu Operacyjnego Województwa Kujawsko - Pomorskiego na lata 2014 - 2020 na budowę i wyposażenie placówek opiekuńczo - wychowawczych przystosowanych dla 14 wychowanków.
Ćwiczenie obronne Na terenie powiatu aleksandrowskiego w dniach 18-19 czerwca br. odbył się trening ćwiczebny Akcji Kurierskiej w ramach ćwiczenia obronnego „KOBRA 2015”, które zaplanowane zostało zgodnie z Planem Szkolenia Obronnego Starostwa Powiatowego w Aleksandrowie Kujawskim na 2015 rok. W treningu udział wzięli pracownicy Starostwa Powiatowego uczestniczący w obsadzie osobowej akcji kurierskiej oraz stałego dyżuru starosty. Celem ćwiczenia było doskonalenie systemu mobilizacyjnego rozwinięcia Sił Zbrojnych w ramach Akcji Kurierskiej Administracji Publicznej przez organy samorządu terytorialnego we współpracy z Wojskową Komendą Uzupełnień w Toruniu.
Przegląd twórczości Szkoła Specjalna Przysposabiająca do Pracy w Zespole Szkół nr 2 im. mjra H. Dobrzańskiego „HUBALA” w Aleksandrowie Kujawskim w dniu 12 czerwca 2015 r. zorganizowała I. Międzynarodowy Przegląd Twórczości Artystycznej Osób Niepełnosprawnych. Na Przegląd licznie przybyli zaproszeni goście m.in. z: Włocławka, Zakrzewa, Radziejowa, Grabia, Raciążka i Aleksandrowa Kuj., którzy w codziennej pracy zajmują się nauczaniem, rewalidacją i rehabilitacją dzieci, młodzieży i osób dorosłych. Celem przeglądu była integracja środowiska, wymiana doświadczeń między terapeutami, opiekunami i nauczycielami osób niepełnosprawnych, upowszechnianie metod rehabilitacji i rewalidacji, kształtowanie pozytywnego wizerunku osób niepełnosprawnych oraz terapia poprzez sztukę. W ramach Przeglądu zaprezentowano m.in. dziewięć starannie przygotowanych programów scenicznych.
Strona przygotowana przez Starostwo Powiatowe
nr 100, czerwiec 2015
I GAZETA ALEKSANDROWSKA I
Gospodarka
www.kujawy.media.pl
5
Co zrobić dla poprawy jakości wody w Aleksandrowie Kujawskim?
Awarie sieci wodociągowej skończą się wraz z zakończeniem budowy kanalizacji
Mieszkańcy Aleksandrowa Kujawskiego co jakiś czas otrzymują sms-owe informacje o awarii sieci wodociągowej, zwłaszcza na osiedlu Piaski. Przerwy w dostawie wody trwają wprawdzie krótko, ale zdarzenia te w wielu przypadkach dezorganizują życie, wszak bez wody trudno normalnie funkcjonować.
Nie ma na mapach Co zatem niepokojącego dzieje się, że tych niespodziewanych przerw w dopływie wody jest tak wiele? - pytamy Jana Wiśniewskiego, prezesa Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Wodociągowej w Aleksandrowie Kujawskim. - Awarie wynikają przede wszystkim z prac jakie trwają przy budowie sieci kanalizacyjnej, która jak wiadomo musi być umieszczona głęboko w ziemi – wyjaśnia prezes. – Stąd konieczności wykonywania wykopów. A ponieważ roboty ziemne prowadzone były ostatnio na osiedlu Piaski, tam też tych zdarzeń było najwię-
kim właściwy, zgodny z normami skład chemiczny. Do tego niezbędne jest posiadanie zbiorników wody o pojemności co najmniej dobowego zapotrzebowania miasta na wodę, czyli około 1500 m sześc. oraz pełnej automatyki sterującej pracą ujęcia i dozowania wody.
Fot. Stanisław Białowąs
Awarie sieci wodociągowej podczas robót ziemnych związanych z budową kanalizacji są nieuniknione, bo bardzo często wykonawcy otrzymują plany geodezyjne, na których nie ma prawidłowo zaznaczonych urządzeń podziemnych – tłumaczy Jan Wiśniewski, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Wodociągowej w Aleksandrowie Kujawskim.
Zaprojektują, wybudują
Osiedle Piaski. Budowa kanalizacji na ulicy Zielnej cej. W przypadku awarii pozbawiającej wody większą liczbę ludzi, informujemy mieszkańców sms -ami o tych zdarzeniach za pośrednictwem systemu powiadamiania Urzędu Miejskiego. Na razie nie było potrzeby organizowania dowożenia wody, bo przerwy były krótkotrwałe. Skala tych zdarzeń oczywiście niepokoi, ale jak przekonuje wykonawca, są one trudne do uniknięcia. Okazuje się bowiem, że mapy geodezyjne jakimi posługuje się przy robotach ziemnych w wielu przypadkach nie uwzględniają tego co się w ziemi znajduje i na jakiej głębokości. Trzeba bowiem pamiętać, że budowa infrastruktury technicznej na osiedlu Piaski miała miejsce dziesiątki lat temu. Wielu odcinków sieci w ogóle nie ma na mapach albo zaznaczone są nie w tych miejscach, przez które przebiegają, bo robiono je sposobem gospodarczym, bez wymaganych zezwoleń. Ponieważ roboty
ziemne wykonuje się koparką, operator nie zawsze jest w stanie w porę zauważyć rurę, która w danym miejscu nie powinna się znajdować. Na marginesie warto powiedzieć, że błędy w dokumentacjach technicznych to dla wykonawców nic nowego. Przed laty głośna była awaria w Nieszawie, kiedy uszkodzony został kabel telekomunikacyjny o znaczeniu międzynarodowym. Doszło do jego przerwania, bo po prostu zgodnie z mapą nie powinno go być w miejscu kopania. W dawnych czasach dość beztrosko podchodzono do inwentaryzacji powykonawczej, często zapominano o naniesieniu urządzeń ziemnych na mapy geodezyjne lub nie weryfikowano już dokonanych zapisów ze stanem faktycznym. Przykład na osiedlu Piaski w Aleksandrowie Kujawskim jest tego wyraźnym przy-
Przy ulicy Sikorskiego powstanie przepompownia
kładem. Z każdą taką awarią wiążą się nie tylko koszty wykonania nowego podłączenia, ale także usunięcia szkód. Wykopy są zalewane wodą, co oczywiście zmusza później do jej wypompowywania. To oczywiście rodzi roszczenia finansowe wobec inwestora, ale to już inna sprawa.
Skoro nie ma wody jurajskiej Skoro jesteśmy przy wodzie, warto przypomnieć, że w Aleksandrowie Kujawskim skończyły się zasoby wody z pokładów jurajskich - wody bardzo smacznej a jednocześnie spełniającej wszelkie normy. Obecnie woda z pokładów jurajskich posiada zbyt dużą zawartość sodu. Usuwanie sodu z wody jest procesem bardzo trudnym i kosztownym. Mając to na uwadze, wybudowano nowe studnie, które pracują w oparciu o czwartorzędowe pokłady wody. Woda czwartorzędowa wymaga redukcji manganu i żelaza, a nadto nie jest tak smaczna jak ta z pokładów jurajskich. - Stąd decyzja o rozbudowie stacji uzdatniania wody, a z tą inwestycją wiąże się wymiana złóż filtracyjnych i nie tylko – mówi prezes PGKiW. – Chcemy bowiem nadal korzystać z pokładów jurajskich, oczywiście już w ograniczonym zakresie. Zamierzamy mieszać tę wodę z wodą z pokładów czwartorzędowych. Oczywiście będziemy to robić we właściwych proporcjach, mając na uwadze walory smakowe wody, jak też przede wszyst-
W najbliższym czasie będzie wyłoniony wykonawca, który nie tylko zaprojektuje rozbudowę, ale także inwestycję wykona. Roboty zaczną się od wymiany złoża filtracyjnego w odżelaziaczach. - Zamierzamy zamknąć problem z wodą do lipca 2016 roku – mówi prezes Jan Wiśniewski. - Aleksandrów Kujawski będzie miał wodę maksymalnie dobrą, jaką można mieć dysponując posiadanymi zasobami, o składzie odpowiadającym bardzo ostrym normom jakościowym. Jak prowadzi się inwestycje, to ponosi koszty. A jak większe koszty to ktoś musi za nie zapłacić. Czy zatem należy oczekiwać podwyżek? Obecne stawki na wodę i ścieki obowiązują do 15 września br. - Stawki to wynik skomplikowanych obliczeń - wyjaśnia prezes. - Wynikają one z poziomu kosztów w poprzednim roku rozliczeniowym. Obecnie takie prace są prowadzone. Jednym z elementów branych pod uwagę są także koszty spłacania kredytów i innych zobowiązań, a takie mamy zaciągnięte. Komplet dokumentów z wyliczeniami mamy przedstawić burmistrzowi, jako właścicielowi spółki, na 70 dni przed wprowadzeniem nowych taryf. Nasze wyliczenia i argumenty będą zatem weryfikowane. Nowe stawki dotyczyć będą także odprowadzania ścieków. Już jest ona wysoka, ale trzeba pamiętać, że inwestycja też jest ogromna, największa w historii Aleksandrowa Kujawskiego. Na szczęście powoli zbliża się do końca. - Z jej obecnego przebiegu jestem zadowolony, bo nie
widzę realnej groźby nie dotrzymania terminów, krachu finansowego spółki a tym samym miasta, jak to wróżono nam w minionym roku – mówi burmistrz Andrzej Cieśla. - Oczywiście inwestycja prowadzona przez spółkę nie odbywa się bez trudności i problemów. Pierwszy etap mamy za sobą. Na dobrej drodze jest realizacja etapu drugiego, czyli budowa sieci kanalizacyjnej obejmującej ulice: Sikorskiego, Listną, Zielną, Rudnickiego. Na Szczygłowskiego trzeba będzie poradzić sobie z budową przepompowni ścieków. Sądzę, że do końca lipca roboty kanalizacyjne realizowane w drugim etapie zostaną zakończone. Pozwoli to na zamknięcie całej zlewni, tak aby ścieki mogły płynąć do oczyszczalni.
Nowa oczyszczalnia pracuje, roboty trwają A nowa oczyszczalnia już od kilku tygodni pracuje normalnie. Ścieki dopływające do oczyszczalni poddawane są procesom biologicznego ich oczyszczania. Nadal prowadzone są roboty związane z automatyką i nadaniem otoczeniu planowego wyglądu. Budowane są drogi wewnętrzne mające służyć komunikacji między obiektami oczyszczalni , a także drogi dojazdowe do punktu zlewnego dla ścieków dowożonych. Trwają też prace polegające na przebudowie byłego Bioxy – bloku. Po przebudowie będzie on pełnił rolę zbiornika stabilizacji osadu pościekowego. Tym samym główny element poprzednio pracującej oczyszczalni ścieków zostanie wykorzystany dla potrzeb pracy nowej oczyszczalni. Obecnie osad pościekowy po odwodnieniu wywożony jest na wysypisko Ekoskładu. Spółka planuje po zakończeniu inwestycji rolnicze wykorzystanie tego osadu. Ale to już inny temat. St.B.
ALEKSANDROWSKA I 6 I GAZETA www.kujawy.media.pl
Kultura
20 czerwca w Aleksandrowie Kujawskim
KuIturalne przesilenie DOKOŃCZENIE ZE STR. 1 Po raz czwarty Stowarzyszenie Aleksandrowska Kultura we współpracy z MCK w Aleksandrowie Kujawskim przygotowało dla mieszkańców szereg atrakcji kulturalnych kryjących się pod nazwą Kulturalne Przesilenie.
Publiczność przy okazji mogła częstować się domową grochówką. Dzieciom zapewniono możliwość zabawy w wesołym miasteczku „Domi show”.
Interesującym wydarzeniem było spotkanie z Janem Nowickim, znanym aktorem teatralnym i filmowym, kultowa postać z Wielkiego Szu. W barwnej opowieści przedstawił swoje życie artystyczne i zaprezentował najnowsze książki: „Dwaj panowie” i „Białe walce”. Kulminacją dnia był spektakl słowno-muzyczny w wykonaniu Anny Sroki – Hryń i Włodzimierza Nahornego pt. „Lady Day w Emerson Bar & Grill”. Przedstawienie opowiadało o jednym z ostatnich koncertów wybitnej amerykańskiej śpiewaczki jazzowej Billy Holiday. Tekst i fot.
Zbigniew Sołtysiński
puszczyk.sowa@interia.eu
Anny Sroki – Hryń i Włodzimierz Nahorny
Fot. Zbigniew Sołtysiński
Fot. Emilia Lochmanowicz
Wydarzeniu patronowali: wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich, burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego Andrzej Cieśla, Rada Miejska, wójt gminy Andrzej Olszewski.
Po występach festiwalowych na scenę wkroczył zespół „Złoty Wiek” działający przy MCK. Towarzyszyły temu inne atrakcje między innymi w postaci galerii prac fotograficznych i malarskich kół zainteresowań działających przy MCK, możliwości zasmakowania lokalnych potraw na stoisku klubu Kobiet Aktywnych z Wołuszewa, jak również możliwości podglądania życia w średniowiecznej osadzie, zaprezentowanego przez grupę rekonstrukcji historycznej.
Kryształowy puchar zdobyła Zuzanna Jasińska z Torunia za wykonanie piosenki „Gravity”
XVI Festiwal Piosenki Angielskiej Uczestnikami XVI Festiwal Piosenki Angielskiej w Zbrachlinie (19 czerwca) byli uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów powiatu aleksandrowskiego. Grand Prix, statuetkę złotej nutki oraz nagrodę główną od wójta gminy Waganiec otrzymała Daria Szudzik z Gimnazjum Tow. Salezjańskiego w Aleksandrowie Kuj. za piosenkę Mercy’ z rep. Duffy. Soliści (klasy I-III) 1 miejsce - Wiktoria Augustyniak z SP Lubanie, soliści klasa IV-VI: 1. - Kinga Lorenc ze Szkoły Muzycznej w Aleksandrowie Kuj., 2. - Wiktoria
Kordubska z SP nr 1 w Aleksandrowie Kuj., 2. - Julia Szudzik z SP w Zbrachlinie. Wśród solistów starszych 1. - Dominika Sztuczka z Gimnazjum w Zbrachlinie, 2. - Sara Lityńska z Gimnazjum Towarzystwa Salezjańskiego. Zespoły klasa I-III: 1. miejsce - zespół muzyczny z SP w Siniarzewie. Zespoły klasa IV-VI 1. - Ginger z SP nr 3 w Aleksandrowie Kuj., 2. - z SP Zbrachlin, 3. - SP w Siniarzewie. Zespoły starsze: 1. - gimnazjum w Zbrachlinie, 2. - duet muzyczny Gimnazjum TS w Aleksandrowie Kuj. Nagrodę specjalną zespół Ginger. Nagrodę dla Wiktorii Kordubskiej ufundowała również prowadząca Wanda Wasicka.
Krótko W GOK w Raciążku odbyły się Prezentacje Piosenki Dziecięcej Doreminki. Jury postanowiło także przyznać GRAND PRIX przeglądu szczególnie wyróżniającej się wokalistce Mariannie Masłowskiej ze Szkoły Podstawowej nr1 w Ciechocinku. Za pracę z dziećmi i szczególne osiągnięcia wyróżnione zostały także instruktorki Barabara Szelągowska i Iwona Krzysztanowicz.
Hubal pamięta o Stachurze Młodzież ze szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych naszego województwa prezentowała w auli „Hubala” 19 czerwca finałowe prace w I Wojewódzkim konkursie na prezentację multimedialną inspirowaną twórczością Edwarda Stachury. Niektóre prezentacje miały
charakter ujmująco osobisty (zwłaszcza praca z Jabłonowa Pomorskiego), inne wykorzystywały teksty Stachury do oceny i lepszego zrozumienia bieżących wydarzeń (S. Andrzejewski), oraz sytuacji młodych ludzi w obecnej trudnej rzeczywistości (M. Kurnatowska). Domi-
***
Każde dziecko, które przychodzi na świat otrzymuje od burmistrza Andrzeja Cieśli pamiątkowy komplet trzech książeczek: Małpka pewnej Pani, Kot i Kotka, Kocmołuszek. Książeczki z zabawnymi opowiadaniami i kolorowymi ilustracjami otrzymują rodzice maluchów przy rejestracji urodzenia dziecka w aleksandrowskim Urzędzie Stanu Cywilnego. Warunkiem jest, aby przynajmniej jeden z rodziców dziecka zameldowany był w Aleksandrowie Kujawskim.
nującym pomysłem na konkursowe prezentacje było obrazowanie wybranych tekstów, co dawało bezpośredni wgląd w sposób percepcji tekstów poety przez młodzież. Nagrodę prezesa Stowarzyszenia Przyjaciół Zespołu Szkół nr 2 im. mjra H. Dobrzańskiego „HU-
(bis)
BALA” w Aleksandrowie Kujawskim zdobył zespół autorów z Jabłonowa Pomorskiego. Dzięki życzliwości sponsorów wszyscy uczestnicy uroczystości otrzymali okolicznościowe koszulki z nadrukiem tekstów Stachury i jego podobizny. Nazwiska laureatów: www.kujawy. media.pl Tomasz Rychert
nr 100, czerwiec 2015
nr 100, czerwiec 2015
Promocja
I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl
Na biesiadę do „Bożenki” Sądząc po frekwencji na uroczystości otwarcia Sali Biesiadnej „Bożenka” w Spoczynku (gmina Koneck) jej właściciele Ludmiła i Jerzy Grzegórscy o gości nie muszą się martwić. Cała sala była pełna. Wprawdzie nie było oficjalnego przecinania wstęgi, ale po słowie wstępnym gospodarza obiekt został poświęcony, a uczestnicy inauguracyjnego spotkania bawili się do nocy. 13 czerwca 2015 roku zapewne przejdzie do historii Spoczynka, niewielkiej wsi w gminie Koneck, a już na pewno do historii państwa Ludmiły i Jerzego Grzegórskich, gdzie w gospodarstwie nieżyjących rodziców powstał nowoczesny obiekt, z którego na pewno będą korzystali mieszkańcy nie tylko okolicznych wsi.
Pomysł na lokal
Unia dorzuciła Mając projekt w ręku, można było starać się także o unijne wsparcie przedsięwzięcia. Tym bardziej, że przewidywało ono co najmniej trzy stałe miejsca pracy. Po wielu staraniach, także ten etap udało się pokonać uzyskując finansową dotację. Oczywiście jest to tylko niewielka część środków jakie cała inwestycja pochłonęła, ale bez niej trudno byłoby zdecydować się na całe przedsięwzięcie.
- Minęły już czasy, kiedy wszelkiego rodzaju przyjęcia domowe Prace adaptacyjne rozpoczęto w – chrzty, komunie, wesela a także spotkania żałobne organizowano w 2013 roku, a głównym wykonawdomu, nawet w tych które mają ku cą całej inwestycji została miejscotemu odpowiednie warunki lokalo- wa firma ze Spoczynka - Styl-Bud we – mówi Jerzy Grzegórski. – Z Karola Gawrońskiego. W efekcie jednej strony urządzenie imprezy po półtorarocznej pracy powstał rodzinnej lub okolicznościowej w wspaniały obiekt przeznaczony wynajętym lokalu jest dużo tańsze, do profesjonalnego organizowamniej kłopotliwe, to do dobrego nia wszelkich imprez, na których tonu należy przyjmowanie gości swobodnie może bawić się co najw miarę luksusowych warunkach. mniej 120-140 osób. A takich na pewno nie zapew- Sama sala mierzy 260 metrów ni się nawet w obszernym domu jednorodzinnym. Tym bardziej, że kwadratowych, co zapewnia dozapotrzebowanie na takie wspólne bre warunki biesiadowania i zabawy – wylicza pan imprezy okazuje się Jerzy. – Obiekt jest duże. JERZY GRZEGÓRSKI: jest klimatyzowaMłode pary zama- Będziemy konkurowali ny więc latem, wiają lokale na rok z nie tylko smacznymi poco mogliśmy już góry, bo tych po prosiłkami, ale także ich ceną sprawdzić, panustu nie ma zbyt wiei ceną wynajęcia całego ją w nim normalle. Tak przynajmniej lokalu. Już dzisiaj, kiedy ne warunki. jest w naszej okolidopiero startujemy, mamy cy. Stąd pomysł, aby zamówienia na kilkanaście O zimę też nie stworzyć takie waimprez, m.in. osiemnastki, martwimy się, runki w naszej wsi. które stały się bardzo popu- bo ogrzewanie Wieś Spoczynek larne wśród młodzieży. jest podłogowe, położona jest w doa obok mamy kobrym miejscu. Stąd blisko do Konecka, Bądkowa, Alek- tłownię, która będzie dostarczasandrowa Kujawskiego, Ciechocin- ła ciepło. Przy aranżacji wnętrza ka, a nawet Włocławka i Torunia. staraliśmy się stworzyć dobrą atKilka kilometrów i jest już droga mosferę. Dostojeństwa sali dodaje ledowe oświetlenie sufitowe oraz krajowa nr 91 oraz autostrada. Realizacja nawet najlepszego po- kryształowe żyrandole. mysłu musi rozpocząć się od proPrzed budynkiem zbudowany jektu technicznego. Tym bardziej, że w zamyśle było wykorzystanie został parking z dwoma wjazdana część socjalną istniejących za- mi. Jeśli jednak gości z pojazdami budowań gospodarczych. Jak się przjedzie dużo więcej, nie będzie później okazało, ich adaptacja na problemu z parkowaniem. Po żnikuchnię, magazyny, część sanitar- wach po drugiej stronie drogi, ną itp. zajęła najwięcej czasu. Pra- utworzony zostanie dodatkowy ce projektowe wykonywał Marceli parking, taki zapasowy. Watkowski z Lipna.
Nowa kuchnia - serce lokalu Pan Grzegórski prowadzi nas do części kuchennej, która znajduje się we władaniu szefowej kuchni Renaty Borkowskiej. Wszystkie urządzenia i zastawa, są nowe. Kuchnia to serce każdego lokalu. Od efektów jej pracy zależy powodzenie gastronomicznego przedsięwzięcia. - Szefowa kuchni jest doświadczona, co mogliśmy już sprawdzić – uzupełnia. – Będziemy konkurowali nie tylko smacznymi posiłkami, ale także ich ceną i ceną wynajęcia całego lokalu. Już dzisiaj, kiedy dopiero startujemy, mamy zamówienia na kilkanaście imprez, m.in. osiemnastki, które stały się bardzo popularne wśród młodzieży.
Licznie przybyli członkowie rodziny
Przy każdym takim lokalu, zwłaszcza gdy wynajęty jest na wesele, powinno być miejsce dla młodych, aby mogli ubrać się, poprawić strój itp. - Obok mamy duży dom mieszkalny, którego parter jest przeznaczony na takie potrzeby – wyjaśnia Ludmiła Grzegórska. - Dla gości, którzy chcieliby przenocować mamy propozycję skorzystania ze znajdującej się w odległości około jednego kilometra tzw. „Kemparówki”, gdzie znajdują się także miejsca hotelowe – dodaje mąż. - Nie wykluczone, że w przyszłości będziemy myśleli o zbudowaniu mini hoteliku także tutaj.
Gości witano tradycyjnie - lampką szampana
Inauguracja „Bożenka” na Spoczynku (nazwa na część mamy pana Jerzego) działalność zainaugurowała 13 czerwca. Na to szczególne spotkanie przybył komplet gości – mieszkańcy wsi, wykonawcy, wójt gminy Ryszard Borowski, przyjaciele, znajomi i rodzina. Obecny był także proboszcz miejscowej parafii w Konecku, ks. Jan Andrzej Radaszewski, który obiekt poświęcił. - Cieszę się z zakończenia tej inwestycji i mam nadzieję, że interes będzie się rozwijał przynosząc dochody właścicielom i gminie – mówi Jerzy Grzegórski.
Ludmiła i Jerzy Grzegórscy
7
ALEKSANDROWSKA I 8 I GAZETAwww.kujawy.media.pl
Polityka
nr 100, czerwiec 2015
Z Markiem KUSZYŃSKIM, pełnomocnikiem Stowarzyszenia „Republikanie” na województwo kujawsko-pomorskie, radnym Rady Miejskiej Ciechocinka rozmawia Mariusz STRZELECKI
JOW-y? Jak najbardziej... - Od kilku lat działa pan na rzecz wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu RP, poza tym udziela się pan również w Stowarzyszeniu „Republikanie”. - We wrześniu tego roku miną dokładnie trzy lata odkąd Paweł Kukiz, który w majowych wyborach startował również na prezydenta RP, zainicjował powstanie ogólnopolskiej akcji Zmieleni.pl, która miała doprowadzić do rozpisania referendum w sprawie wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu. Moją rolą od momentu powstania tej akcji było koordynowanie działań lokalnych oraz promowanie jej na różne sposoby. Natomiast w działalność Stowarzyszenia „Republikanie” jestem zaangażowany od dwóch lat. O tym, żeby wstąpić w szeregi tego stowarzyszenia zadecydował w dużej mierze wpisany w program Republikanów postulat wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych. - Akcja Zmieleni.pl miała doprowadzić do referendum. Choć uzbieraliście jedynie ok. 35 tys. podpisów, to referendum być może i tak się obędzie.
- Muszę przyznać, że szczęście nam sprzyja, ale szczęście podobno sprzyja lepszym. Jak widać nie sama akcja lecz rewelacyjny wynik Pawła Kukiza w wyborach prezydenckich spowodował, że udało się nam osiągnąć ten cel. Ustępujący prezydent Bronisław Komorowski, czując presję tego, że może przegrać w II turze zarządził za zgodą Senatu na dzień 6 września referendum między innymi w sprawie JOW, robiąc nam tym samym ogromny prezent. To dla wszystkich Polaków olbrzymia szansa na dobre zmiany, dlatego już dziś zachęcam i namawiam do wzięcia udziału w tym referendum. Jeśli tylko frekwencja przekroczy 50 proc., to będzie ono miało dla władz charakter wiążący i Sejm będzie musiał zająć się sprawą zmiany ordynacji wyborczej na większościową z jednomandatowymi okręgami wyborczymi. Gdyby Sejm nie chciał uszanować woli narodu wyrażonej w referendum to myślę, że Paweł Kukiz będzie już wiedział, co z tym fantem zrobić. - Dlaczego wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych do Sejmu jest tak istotne? - Sposób, w jaki są wybierani parlamentarzyści jest niezwykle istotny. Poseł wybrany w jedno-
Poza tym w ordynacji proporcjonalnej, którą obecnie mamy, to nie my tak naprawdę wybieramy posłów, tylko najpierw ktoś, wybiera za nas. Z reguły jest to partyjny boss lub są to partyjni baronowie poszczególnych regionów. Nam pozostaje jedynie możliwość głosowania na tych, którzy zostali przez nich wstawieni na listy.
Marek Kuszyński mandatowym okręgu staje się odpowiedzialny przed wyborcą, a nie tak, jak jest obecnie - przed swoim partyjnym szefem. Po zmianach, partiom politycznym zaczęłoby wreszcie zależeć na tym, aby w wyborach wystawiać jak najlepszych kandydatów, bo wygrać mógłby tylko jeden ze wszystkich startujących – ten, który uzyska najwięcej głosów. Tak więc wystawienie kandydata słabego lub takiego,
który dał się poznać ze złej strony, nie miałoby sensu, bo byłoby równoznaczne z przegraną. Teraz jest niestety tak, że każdy kandydat na posła nawet ten, mający za sobą różnego rodzaju wpadki lub niezbyt klarowną przeszłość wstawiony przez partię na pierwsze miejsce na liście, ma i tak bardzo duże szanse, by uzyskać poselski mandat, ponieważ wyborcy najczęściej głosują na „jedynki”.
- Jakie są jeszcze inne istotne punkty programu Republikanów? - Ważnym punktem programu są niskie i proste podatki. Chcemy, aby Polska miała najniższe w Unii Europejskiej obciążenia podatkowe, co spowoduje, że nasz kraj przyciągnie wielu nowych inwestorów nie tylko z Europy, ale i z całego świata. Kolejnym elementem jest propozycja wprowadzenia nowego systemu emerytalnego, opartego na emeryturze obywatelskiej i dobrowolnych oszczędnościach. System ten polegałby na tym, iż każdemu uprawnionemu po przepracowaniu określonej ustawowo minimalnej liczby lat i po osiągnięciu wieku emerytalnego przysługiwałaby wypłacana z budżetu państwa emerytura obywatelska w wysokości – co ważne – jednakowej dla wszystkich, pozwalającej na zapewnienie podstawowych potrzeb.
Wynagrodzenia pracujących nie byłyby obciążone składkami emerytalnymi. Obecny system, moim zdaniem bardzo niesprawiedliwy, byłby stopniowo wygaszany, a ZUS i KRUS zlikwidowane. Pozostałe punkty programu to np. mniejsza liczba urzędników zatrudnionych w rozdętej administracji państwowej i samorządowej, program prorodzinny nastawiony na zwiększenie się liczby rodzących się w Polsce dzieci i powrotu rodzin i młodych ludzi z emigracji zarobkowej. Proponujemy również reformę edukacji począwszy od likwidacji gimnazjów, a skończywszy na przywróceniu szkolnictwa zawodowego. - Zrealizowaliście już i wciąż realizujecie wiele ciekawych projektów. Może pan je wymienić? - Często nasze projekty są odpowiedzią na bieżące wydarzenia w kraju. Do takich należały „Gronkobus” oraz „Oddajcie kasę z OFE”. Inne to „Przyjazne miasto – Warszawa 2020” czy „Polska bez PIT”. Osobiście najbardziej spodobał mi się projekt pod nazwą „Naśladujmy co dobre!”. Chodzi o to, by w Polsce zacząć stosować dobre rozwiązania, które sprawdziły się w innych krajach.
UNIA EUROPEJSKA
PROGRAM REGIONALNY
EUROPEJSKI FUNDUSZ SPOŁECZNY
NARODOWA STRATEGIA SPÓJNOŚCI
Młodzi i aktywni na rynku pracy Zakończyła się realizacja projektu „Młodzi i aktywni na rynku pracy” trwającego od 1 marca 2014 roku Program skierowany był do grupy 25 osób (ukończyło 26 osób) w wieku 15-30 lat z wykształceniem gimnazjalnym i niższym oraz ponad gimnazjalnym niezatrudnionych, zagrożonych wykluczeniem społecznym z gminy Ciechocinek – powiat aleksandrowski. Wsparciem objętych zostało również 26 osób z otoczenia osób wykluczonych społecznie (po jednej osobie z otoczenia). Każdy uczestnik programu wziął udział w szkoleniu prowadzącym do podniesienia, uzupełnienia bądź zmiany kwalifikacji zawodowych.
Odbyły się następujące szkolenia: * kelner/barman lub pomoc kuchenna * florysta z modułem sprzedaży * pracownik gospodarczy/monter robót wykończeniowych * pracownik ds. pielęgnacji terenów zielonych
Wszyscy uczestnicy programu zostali objęci warsztatami komputerowymi, spotykali się z psychologiem i doradcą zawodowym oraz uczestniczyli w warsztatach profilaktyczno-edukacyjnych w zakresie rozwiązywania problemów alkoholowych, przeciwdziałania narkomanii i przemocy w rodzinie.
Trzynastu uczestników projektu zostało skierowanych na staże zawodowe (ukończyło je 12 uczestników projektu). Uczestnicy zostali wyposażeni w materiały szkoleniowe, otrzymali także stypendia szkoleniowe i stypendia stażowe. W ramach rozwoju usług społecznych przezwyciężających bariery w integracji społecznej w tym powrocie na rynek pracy odbyły się dwie wycieczki do Torunia, a na zakończenie odbywanych staży – dwa spotkania z pracodawcami. Sześciu uczestników projektu podjęło pracę (w Toruniu, Ciechocinku i Aleksandrowie Kujawskim). Program był realizowany w Ciechocinku w Świetlicy „PROMYK” prowadzonej przez Dom Zakonny Zgromadzenie Sług Jezusa w partnerstwie ze Stowarzyszeniem Promocji Zdrowia i Pomocy Rodzinie RÓWNE SZANSE z Torunia.
Koordynator Projektu: Waldemar Modrzyński
Projekt był współfinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Społecznego
nr 100, czerwiec 2015
Zdrowie - promocja
I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl
9
10
I GAZETA ALEKSANDROWSKA I
nr 100, czerwiec 2015
Raciążek
www.kujawy.media.pl
„To był najlepszy wyjazd, na jakim byłem”
Lekcje z widokiem na jeziora
Z inicjatywy Rady Rodziców
Od czterech lat nauka pływania
Uczniowie z klasy IVa i IVb wraz ze swoimi opiekunami: Teresą Neumann, Beatą Iskra-Andrzejewską oraz Karoliną Sztuczka byli w maju na dwudniowych warsztatach ekologicznych w Górznie. Miejsce, do którego pojechali znajduje się na terenie Górznieńsko - Lidzbarskiego Parku Krajobrazowego. Ośrodek Wilga jest położony na wzgórzu, skąd rozciąga się malowniczy widok na pobliskie jeziora rynnowe: ,,Młyńskie” i ,,Górzno” oraz lasy. W otoczeniu pięknych widoków dzieci poznawały tajniki ekologii. Zajęcia odbywały się nie tylko w sali wykładowej, ale i na ścieżce edukacyjnej w rezerwacie ,,Szumny Zdrój”. Najwięcej radości czwartoklasistom i ich paniom sprawiło ognisko zorganizowane specjalnie dla nich. Piekąc smakołyki nad ogniem, wszyscy śpiewali piosenki turystyczne i harcerskie. Uczniowie poznali także różne gry i zabawy
Dzień sportu i ...wyborów Zajęcia odbywają się pod opieką nauczycielki Beaty Iskra-Andrzejewskiej Od 1 września 2011 roku w Zespole Szkół w Raciążku jest prowadzona nauka pływania dla klas czwartych. Pomysłodawcami zorganizowania nauki pływania w naszej szkole byli rodzice uczniów Szkoły Podstawowej. Dyrektor, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom uczniów i ich rodziców, podjął to wyzwanie i tak to już czwarty rocznik klas IV kończy naukę pływania. Zajęcia odbywają się na basenie w 22 Wojskowym Szpitalu Uzdrowiskowo – Rehabilitacyjnym w Ciechocinku i są prowadzone przez Beatę Iskra-Andrzejewską. Uczniowie są dowożeni na lekcje autobusem szkolnym. Dodatkowo opiekę nad dziećmi w czasie przejazdu autobusem i w czasie pobytu na terenie sanatorium, sprawuje jeden z rodziców. Rodzice, a także dziadkowie bardzo chętnie jeżdżą na basen ze swoimi pociechami, ponieważ jest to doskonała okazja do cieszenia się z postępów pływackich dzieci, obserwowania jak zachowują się na lekcji oraz w jaki sposób funkcjonują w grupie rówieśniczej. Każda z grup ma zajęcia w czasie jednego semestru, około 17 godzin. Lekcje pływania odbywają się raz w tygodniu w każdy poniedziałek. Tematyka zajęć obejmuje na początku oswojenie z wodą, następnie metodyka pływania kraulem na piersiach i na grzbiecie. Na ostatniej lekcji dzieci zawsze rywalizują ze sobą w klasowych zawodach pływackich, na których mogą zaprezentować i porównać swoje umiejętności pływackie. W ten oto sposób 120 uczniów posiadło podstawowe umiejętności pływackie.
Strona przygotowana przez Zespół Szkół w Raciążku
29 maja w Zespole Szkół w Raciążku był dniem wyjątkowym. Z okazji zbliżającego się Dnia Dziecka nauczyciele przygotowali dla swoich uczniów wiele atrakcji. Wuefistki: Beata Iskra-Andrzejewska i Katarzyna Stężewska zorganizowały Dzień Sportu. Uczniowie wzięli udział w rozgrywkach szkolnych w lekkiej atletyce - biegu na 60 m, biegu na 600 m, skoku w dal, rzucie piłeczką palantową. Zwycięzcy zostali uhonorowani medalami. Piątoklasiści i szóstoklasiści rozegrali mecz piłki siatkowej. Mariola Lewandowska po raz szósty przeprowadziła Mini Playback Show.
Nagrody wręcza dyrektor Zdzisław Pietrzak
z lat szkolnych pań wychowawczyń. Humor wszystkim dopisywał, a najlepszą cenzurką wycieczki były słowa jednego z uczniów: ,,Proszę pani, to był najlepszy wyjazd, na jakim byłem”. Takich podróży przed uczniami raciążeckiej szkoły na pewno jeszcze dużo, ale już w nowym roku szkolnym.
Łącznie przed publicznością wystąpiło 19 uczestników, którzy prezentowali piosenki indywidualnie lub grupowo.Młodzi wokaliści wykazali się ogromnym talentem artystycznym. Wszyscy uczniowie pod przewodnictwem dyrektora Zdzisława Pietrzaka i pedagog Eweliny Piotrowskiej uczestniczyli w kampanii profilaktyczno-edukacyjnej „Zachowaj Trzeźwy Umysł” oraz „Bezpieczny komputer”. Młodzież przeszła ulicami Raciążka, wykrzykując hasła wyrażające sprzeciw wobec używania narkotyków, papierosów oraz nadużywania alkoholu. Uczniowie wykazali się dużą kreatywnością, przygotowując duże transparenty głoszące hasła przeciw nałogom. Tego dnia odbyły się także wybory do Samorządu Uczniowskiego. Nauczycielami nadzorującymi przebieg wyborów były opiekunowie Samorządu Uczniowskiego: Katarzyna Stężewska i Teresa Neumann. Uczniowie, wybierając swoich przedstawicieli na przyszły rok, czuli się, jakby brali udział w wyborach… parlamentarnych. Oprócz kart do głosowania, była także komisja wyborcza, mężowie zaufania oraz urna wyborcza. Dzień był pełen wrażeń, więc nic dziwnego, że wszyscy zgodnie stwierdzili, że takich powinno być w szkole więcej.
nr 100, czerwiec 2015
Gmina Aleksandrów Kuj.
I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl
11
Spotkanie rolników w Rożno-Parcele
Szkody łowieckie W świetlicy w Rożno-Parcele odbyło się ostatnio spotkanie rolników z tej części gminy w sprawie szkód wyrządzanych przez zwierzynę łowną. Inicjatorem i organizatorem zebranie była sołtys Grażyna Kubisiak.
Uczestnicy jubileuszowego spotkania
25 lat samorządu terytorialnego w gminie Aleksandrów Kujawski Gminne obchody 25-lecia samorządu terytorialnego w Polsce miały miejsce 27 maja w Zespole Szkół im. Marii Danilewcz Zielińskiej w Stawkach. W spotkaniu uczestniczyli obecni byli radni, pracownicy samorządowi. Oficjalne uroczystości rozpoczęto od odśpiewania hymnu narodowego w wykonaniu chóru szkolnego pod kierunkiem Doroty Stanickiej. Potem przyszedł czas na okolicznościowe przemówienia: Andrzeja Olszewskiego - wójta gminy Aleksandrów Kujawski i Waldemara Bartczaka - przewodniczącego Rady Gminy. Następnie uczestnicy spotkania obejrzeli filmy ukazujące gminę Aleksandrów Kujawski „Kiedyś i dziś”. 25 lat temu, 8 marca 1990 roku Sejm uchwalił ustawę o samorządzie terytorialnym, a 27 maja odbyły się pierwsze w pełni wolne wybory samorządowe - przypominała prowadząca uroczystość Małgorzata Świątkowska, dyrektor gminnej biblioteki. Otworzyło to drogę do tego, by obywatele mogli sami zadecydować, kto będzie ich reprezentantem w gminie. W Polsce zaczęła odradzać się samorządność. Dziś trudno sobie wyobrazić w pełni demokratyczną bez samorządności, która uchodzi za jedną z najbardziej udanych przemian minionego ćwierćwiecza. Obecnie samorządy
„Mrówki” wystąpiły w strojach łowickich mają kluczowe znaczenie dla stabilizacji i rozwoju kraju, a sprawnie funkcjonujący samorząd, to podstawa budowania zaufania obywateli. Odzyskanie samorządności przyczyniło się do obywatelskiej aktywności oraz rozwoju społecznego i gospodarczego mikroregionów. Co za tym idzie, polepszenia jakości życia. - W ciągu tych 25 lat pracy samorządu na terenie naszej gminy powstało wiele nowych dróg, a na jezdniach i chodnikach wykonano nowe nawierzchnie - mówił Andrzej Olszewski, wójt gminy Aleksandrów Kujawski. - Konieczne było też inwestowanie w przebudowy i modernizację istniejących obiektów świetlicowych, a także w budowę nowych. Samorząd stara się jedynie tworzyć dobry klimat dla przedsiębiorczych. Po tych krótkich przemó-
wieniach na scenę zaproszono dzieci z Niepublicznego Przedszkola w Stawkach, grupę „Mrówek”, które pod kierunkiem swoich wychowawczyń Katarzyny Krzyżanowskiej i Ireny Włodarskiej zaprezentowały w ludowych strojach taniec łowicki „Łowiczanka jestem”. Po występie maluchów na scenę ponownie zaproszono chór, który przygotował repertuar pieśni patriotycznych. Na zakończenie wójt zaprosił wszystkich przybyły gości do obejrzenia wystawy poświęconej samorządowi terytorialnemu przygotowanej przez Kancelarię Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej we współpracy z Ministerstwem Administracji i Cyfryzacji oraz do złożenia wpisów w księdze pamiątkowej. Magdalena Burmistrzak Fot. Zbigniew Woźniak
Pieśni patriotyczne śpiewał chór szkolny kierowany przez Dorotę Stanicką
Sprawa szkód, jakie ponoszą rolnicy przez zwierzynę łowną budzi od dawna ogromne emocje. Nie są to jednostkowe przypadki, gdy dziki, stada saren niszczą pole kukurydzy, ziemniaków, buraków, tratują zasiewy. Nic dziwnego, że zainicjowane przez sołtys Rożno-Parcele Grażynę Kubisiak spotkanie rolników z przedstawicielami kół łowieckich spotkało się z dużym zainteresowaniem. Przedstawicielka Urzędu Gminy, kierownik Wydziału Planowania Malwina Andrusiak na wstępie przypomniała o obowiązującej od 1995 roku ustawie prawo łowieckie zgodnie, z którą do usuwania szkód wyrządzonych przez zwierzynę łowną zobowiązani są zarządcy obwodów
łowieckich, w praktyce są to koła łowieckie. Lucjan Pokorzyński, przedstawiciel Koła „Łoś” przypomniał, że proces legislacyjny nad nowelizacją ustawy prawo łowieckie trwa. Z projektu wynika, że sprawy o odszkodowanie będzie prowadziła wyłoniona w przetargu firma, a szkody będzie szacowała komisja, w której miejsce dla rolnika też się znajdzie. Dyskusja była wielowątkowa. Zwierzyna leśna wchodzi w pola – to coś naturalnego. Rolnicy najchętniej widzieliby wokół lasów płoty, co oczywiście nie jest możliwe do zrealizowania. Kiedyś koła łowieckie siały zboża, sadziły buraki na Rożnie, tworząc przez to strefy buforowe, bo zwierzyna zatrzymywała się na nich – przypomniał Mariusz Bącalski. Przedstawiciel koła „Odyniec”, Jerzy Najdek odpowiedział, że nadal takie poletka są robione. Kukurydzę sieje się w różnych miejscach. Myśliwi przyznają, że z dzikami będzie problem.
Rolnicy sieją np. kukurydzę zbyt blisko lasu, więc nic dziwnego, że przy dobrym żywieniu locha prosi się 2-3 razy w roku. Ceny dziczyzny spadają. W przyrodzie obowiązuje zasada zachowania gatunku, ale nadmiar populacji prowadzi do samozagłady. Ponieważ celem spotkania było sformułowanie postulatów po adresem wojewody oraz ministrów: rolnictwa i ochrony środowiska, więc takie wnioski zostały spisane. Znalazło się wśród nich żądanie zmniejszenia populacji zwierzyny łownej, co jest postulatem powszechnym, acz nie wszędzie możliwym do spełnienia. Postulowano wystąpienie do organizacji myśliwskich o sprawiedliwe szacowanie szkód, bo zdaniem rolników odszkodowania są zaniżone, zainteresowanie sprawą parlamentarzystów, aby przygotowali ustawę uwzględniającą konflikty wynikające z szacowania szkód łowieckich. (bis)
ALEKSANDROWSKA I 12 I GAZETA www.kujawy.media.pl
nr 100, czerwiec 2015
Gmina Aleksandrów Kuj.
Tak wiele informacji o organizowanych imprezach z okazji Dnia Dziecka przez różne środowiska gminy Aleksandrów Kujawski – szkoły, przedszkola, sołectwa dawno nie otrzymaliśmy. Przedstawiamy niektóre z inicjatyw.
Dla dzieci w ten szczególny dzień PRZYBRANÓWEK
PRZYBRANOWO
W sołectwie Przybranówek świętowano Dzień Dziecka 14 czerwca. na placu OSP. Już od pierwszych chwil imprezy proponowane atrakcje przyciągnęły uwagę dzieci m.in. wesołe miasteczko „DOMI-SHOW”, gdzie znajdowały się - zjeżdżalnia, dmuchany zamek, wspinaczka i wata cukrowa. Atrakcją był przyjazd strażaków z OSP Służewa, którzy przywieźli wór słodyczy. Każde dziecko miało możliwość wejścia do kabiny kierowcy oraz przymierzenia hełmu i stroju strażackiego. Wysięgnik umożliwił oglądanie całej imprezy i wsi z wysokości 18 metrów. Strażacy zrobili także pokaz akcji gaśniczej. Po wyczerpującej zabawie i konkursach wszyscy otrzymali lody podarowane przez Agnieszkę Jóźwiak. Amatorów piknikowego posiłku kusiło zapachem ognisko, na którym można było upiec sobie kiełbaski, a dopełnieniem zabawy było malowanie twarzy. Buzie milusińskich pokryły zabawne rysunki, wśród których przeważały motywy kwiatowe i zwierzęce. Na zakończenie każde dziecko otrzymało mały upominek w postaci książeczek, zakładek, kolorowanek i gadżetów odblaskowych ufundowanych przez Straż Gminną z Aleksandrowa Kujawskiego. Magdalena Burmistrzak
W Szkole Podstawowej w Przybranowie Dzień Dziecka obchodzono 29 maja. W wydarzeniu brali udział uczniowie i młodzież z Przybranowa i okolic. Na pociechy czekało wiele niespodzianek m.in.: zjeżdżalnie, trampolina, dmuchany tor przeszkód, przejażdżki konno itp. Nie obyło się również bez słodkości oraz kiełbasek. Doszło również do nietypowego meczu piłkarskiego, bowiem naprzeciw siebie stanęli uczniowie i nauczyciele. Spotkanie wszystkim widzom dostarczyło niemałych emocji. Wszyscy uczniowie mocno kibicowali swoim kolegom, ale niestety lepsi okazali się nauczyciele, wygrywając z uczniami 1:0, a z uczennicami 3:1. Paulina Zatarska
SŁOMKOWO
Impreza została zorganizowana z części funduszu sołeckiego jaki był przeznaczony na ten cel, a także dzięki pomocy: RTM Opakowania, Piekarni Złoty Kłos a także GPU „ALGAWA”, za co serdecznie dziękujemy. Organizatorami imprezy byli: sołtys, rada sołecka a także panie z KGW. W imprezie uczestniczyli mieszkańcy wsi oraz okolicznych miejscowości. Przybyli także zaproszeni goście: radna Agnieszka Pyszyńska, a także przewodniczący Rady Gminy Waldemar Bartczak, przedstawiciele Komendy Powiatowej Policji, komendant straży gminnej, OSP w Słomkowie. Dzieci chętnie brały udział w konkursach. Dla uczestników imprezy przewidziany był: słodki poczęstunek, grochówka, grill, ognisko, przejażdżka konna, a także zabawa taneczna. Mieszkańcy wsi pokazali, że lubią się integrować, co można zaliczyć do sukcesów.
NOWY CIECHOCINEK Z okazji Dnia Dziecka, 5 czerwca radny gminy i sołtys sołectwa Nowy Ciechocinek Marek Wieczorek wraz z radą sołecką przygotował dla dzieci specjalne spotkanie na placu zabaw. Dzieci wraz z opiekunami wyruszyły tramwajem konnym do Ciechocinka. Zwiedzały i słuchały opowieści o tym mieście, które przekazywał im Arkadiusz Strzelecki, powożący, a zarazem przewodnik. Po powrocie na plac zabaw dzieci zostały obdarowane słodkimi upominkami. Zapewniono je, że w przyszłości nie zabraknie takich wspólnych, wesołych i radosnych spotkań. Dodać należy, że był to pierwszy Dzień Dziecka na otwartym w ubiegłym roku placu zabaw.
„Kochamy was rodzice” - pod takim hasłem w Szkole Podstawowej w Opokach odbył się Dzień Rodziny.
Zgromadzeni zostali zaproszeni do obejrzenia części widowiska pt. „Ile zawodów ma mama?” w wykonaniu uczniów klasy II. W programie znalazło się wiele ciekawych atrakcji dla najmłodszych. Uczniowie mieli możliwość spróbować swoich sił w licznych konkurencjach i zabawach sportowych oraz tanecznych. Animatorzy zaproponowali udział w grze „mega twister”. Dodatkową atrakcją była gigantyczna gra planszowa, pokaz baniek oraz wyścigi na dmuchanych rurach. Dla maluchów rozłożono dmuchany zamek. Starsi uczniowie mogli spróbować swoich sił na ściance wspinaczkowej oraz zjeżdżalni. Po pełnej wrażeń części artystyczno-rozrywkowej zapro-
Daria Lewandowska, sołtys Słomkowa
OTŁOCZYN W sołectwie Otłoczyn zorganizowano Dzień Dziecka. Radna gminy Kamila Drzewucka powitała wszystkie dzieci i osoby dorosłe. Podziękowano mieszkańcom, którzy bezinteresownie zaangażowali się w pomoc przy organizacji tak ważnego dnia dla najmłodszych oraz tym, którzy dołożyli swoje ,,cegiełki”, tj. Gminie Aleksandrów Kuj, radnemu powiatu Arkadiuszowi Świątkowskiemu, Kołu Gospodyń Wiejskich, Gminnemu Ośrodkowi Pomocy Społecznej jak również fiirmom: Ogrodnictwo Kwiatowe państwa Szczerba i Astex. Dzieci brały udział w konkursach z nagrodami, dorośli również uczestniczyli w dyscyplinach sportowych. Dla wszystkich był przygotowany słodki poczęstunek, grill oraz zabawa taneczna. Kamila Drzewucka
Dzień rodzinny w Opokach szono przybyłych rodziców do wysłuchania koncertu życzeń w wykonaniu uczniów wszystkich klas oraz obejrzenia pokazu gimnastycznego,
w którym zaprezentowali się uczniowie klas IV, V i VI. Mieliśmy także możliwość posilić się pyszną grochówką, kiełbaskami
z grilla oraz słodkimi przekąskami... W godzinach popołudniowych rozpoczął się jednodniowy biwak pod hasłem: „Noc bibliotek – groza nie czytać”. Szkołę odwiedzili podróżnicy: Elżbieta Rozmus i Maciej Wesołowski, którzy opowiedzieli o wyprawie do Indii i na Sri Lankę. Radny Michał Guślakow zaprezentował fragmenty swoich ulubionych książek z dzieciństwa. Dzięki hojności państwa Aleksandry Kińskiej i Michała Zielińskiego, dzieciom czas umilał Klown Koko. Nie zabrakło odwiedzin duchów z przeszłości, którzy tuż przed północą przybyli do noclegowiczów. Całe przedsięwzięcie wraz z wszystkimi atrakcjami odbyło się dzięki wsparciu finansowemu Rady Sołectwa Opoki, pomocy państwa Konwent z Przybranowa i Sygit z Opok, Radzie Rodziców oraz Katarzynie Paczkowskiej, Karinie Stachowiak, Dorocie Wojciechowskiej i Annie Madajczyk.
nr 100, czerwiec 2015
Gmina Aleksandrów Kuj.
I GAZETA ALEKSANDROWSKA I
Zielone ludziki nad Tążyną „Zielone ludziki” znaleźli się na polanach, wśród drzew, gdzie rozbito namioty, a w gęstwinach ukryli się wojownicy, w mundurach, z karabinami. Wielu osobników było zamaskowanych. - To nie żaden desant „zie-
lonych ludzików” ze wschodu, ale uczestnicy symulacji militarna Air Soft pod nazwą Border Wind 2 – wyjaśnia Sławomir Pietrzykowski, jeden ze współorganizatorów imprezy, od którego otrzymaliśmy także zdjęcia. – To gra zespołowa wykorzystująca pneumatyczne elektryczne, gazowe i sprężynowe repliki broni palnej strzelające kulkami (najczęściej plastikowymi) o kalibrze 6 (rzadziej
Szkolny Festiwal Piosenki Ludowej
8). Repliki ASG powstały po II wojnie światowej w Japonii, aby umożliwić ćwiczenia oddziałom militarnym, które podlegały wówczas rygorystycznym przepisom dotyczącym posiadania i używania broni palnej. U podstaw airsoftu leży więc tradycja bushid, kładąca nacisk na honor, szacunek dla przeciwnika i samodoskonalenie – hasła wciąż żywe w airsofcie. W ostatnim czasie, dzięki pojawieniu się tanich replik produkowanych w Chinach airsoft stał się stosunkowo rozpowszechnioną rozrywką. W imprezie w gminie Aleksandrów Kujawski wzięło udział 50 uczestników z czterech województw: kujawsko-pomorskiego, łódzkiego, olsztyńskiego oraz pomorskiego. Miejsce pobytu im się bardzo podobało. (sp)
W gęstwinach leśnych pojawiły się namioty
IV mega targi LGD z kuchnią ziemi kujawskiej kach (gmina Aleksandrów Kujawski). Wydarzenie to jest kontynuacją imprezy, powtarzanej raz w roku, kolejno w jednej gminie powiatu aleksandrowskiego. Dla mieszkańców regionu, jak
i gości z zewnątrz, jest to doskonała okazja poznania oferty produktów ziemi kujawskiej prezentowanych przez samorządy, organizacje pozarządowe i podmioty gospodarcze działające na obszarze powiatu jak i całego województwa. Po targach Gmina Aleksandrów Kujawski zaprosiła na piknik z muzyką na żywo do północy.
Fot. Zbigniew Sołtysiński
Lokalna Grupa Działania Stowarzyszenie „Partnerstwo dla Ziemi Kujawskiej” po raz czwarty organizowało Targi „Partnerstwo z Kuchnią Ziemi Kujawskiej”, które tym razem odbyły się 20 czerwca w Staw-
13
Ostrowąs
Przyjechali z czterech województw
W dwóch ostatnich dniach maja w lasach gminy Aleksandrów Kujawski, w dolinie rzeki Tążyny pojawiły się „zielone ludziki”.
www.kujawy.media.pl
Z okazji Dnia Mamy i Taty 28 maja w Publicznej Szkole Podstawowej im. ks. kan. Jana Matusiaka w Ostrowąsie odbył się Festiwal Piosenki Ludowej. Koordynatorem przygotowanego z dużym rozmachem przedsięwzięcia była Magdalena Wojciechowska. Na szkolnej scenie zaprezentowali się niemalże wszyscy uczniowie klas 0-VI. Celem festiwalu było nie tylko sprawienie radości zaproszonym na tę uroczystość rodzicom, ale także popularyzacja twórczości ludowej oraz tej wywodzącej się z nurtu folk. Zaprezentowano 16 utworów, ujmujących swą autentycznością i ekspresyjnością, m.in. „Lipka”, „Poszło dziewczę po ziele”, „W moim ogródeczku”, „Opolskie dziouchy”. Dzieci pojawiły się w strojach sty-
lizowanych na ludowe, występując jako soliści, duety, zespoły wokalne i chóry. Zachwyciła imponująca scenografia, doskonała aranżacja i oprawa muzyczna uroczystości. Nie zabrakło także życzeń, upominków i słodkiego poczęstunku dla ro-
dziców – bo to przecież z myślą o nich i dla nich tworzono festiwal. Mówi się, że muzyka łagodzi obyczaje, a zaczyna się tam, gdzie słowa są bezsilne..
Izabella Chudzio zdjęcia B. Krawczyk
Gminny konkurs języka angielskiego Stoiska na targach w Stawkach
Bieg Papieski w Służewie
Duży sukces gimnazjalistów ze Służewa
Kolejna, siódma impreza pn. Bieg Papieski w Służewie odbędzie się 27 czerwca br. (sobota). Impreza rozpocznie się (godz. 12.30) od biegów dzieci oraz biegu rodzinnego, co oznacza że w grupie zawodników muszą być co najmniej dwa pokolenia.
Fot. Nadesłana
Jan Zielonka (na zdjęciu) wywalczył brązowy medal w biegu na 1500m podczas mistrzostw województwa kujawsko-pomorskiego w lekkiej atletyce. Zawody odbyły się 2 czerwca w Świeciu. Janek uzyskał czas 4.22 minut, a do złotego medalu zabrakło zaledwie 6 sekund. Do finału w konkurencji pchnięcia kulą zakwalifikował się również Kamil Marciniak, który zajął ostatecznie ósme miejsce. Obaj chłopcy są uczniami gimnazjum w Służewie. (n)
Finałem będzie bieg otwarty, podczas którego trzeba pokonać trasę 8 km. Nagrody będą przyznawane w różnych kategoriach. W biegu biorą udział zawodnicy z różnych stron Polski. Organizator: klub Orzeł Służewo prosi o zgłoszenia do 26 czerwca. Adres internetowy: orzel.sluzewo@02.pl
(bis)
W PSP w Ostrowąsie odbył się III Gminny Konkurs Języka Angielskiego WHIZZ-KID. Konkurs WHIZZ-KID ma za zadanie doskonalenie umiejętności językowych uczniów klas V-VI w zakresie języka angielskiego, popularyzację języka angielskiego wśród uczniów szkół podstawowych, motywowanie uczniów do uczenia się języka angielskiego, popularyzację i rozbudzanie zainteresowań wiedzą o krajach
anglojęzycznych oraz rozwijanie w uczniach poczucia wartości i wiary we własne możliwości językowe. Uczniowie klas V i VI mieli doskonałą okazję, aby wykazać się swoimi umiejętnościami językowymi, zarówno w zakresie gramatyczno-leksykalnym, jak również z wiedzy ogólnej o krajach angielskiego obszaru językowego. W tym roku w kategorii klas VI najlepiej wypadł uczeń Szymon Spaczyński
(PSP Opoki), II miejsce Paulina Paczkowska (PSP Opoki) i III - Krzysztof Korzeniowski (PSP Wołuszewo). Natomiast w kategorii klas V - I miejsce zajął Krzysztof Małkiewicz (PSP Ostrowąs), II - Maja Romanowska (PSP Wołuszewo). Przyznano również dwa III miejsca: dla Aleksandry Balickiej i Łukasza Rosowskiego – obydwoje z PSP w Stawkach.
(AM)
ALEKSANDROWSKA I 14 I GAZETA www.kujawy.media.pl
Pomysłowo o ekologii
Fot. Daniel Piluch
Sukces „Spiżarni Kujawskiej”
Po wręczeniu nagrody w Pałacu Prezydenckim Wręczenie nagród XV edycji konkursu „Sposób na Sukces” pod patronatem Prezydenta RP odbyło się 11 czerwca w Pałacu Prezydenckim. Spółdzielnia Socjalna „Spiżarnia Kujawska” z Rożno-Parcele wygrała
w kategorii zespołowej spośród około 70 zgłoszonych uczestników. Życzenia gratulacyjne przekazał prezydent RP Bronisław Komorowski. Nagrodę dodatkową ufundowaną przez Gminę Aleksandrów Kujawski wręczyli wójt Andrzej Olszewski oraz przewodniczący Rady Waldemar Bartczak. Konkurs „Sposób na Sukces” narodził się z inicjatywy Centrum Doradztwa Rolniczego w 2000 roku i od tej pory jest przeprowadzany corocznie. Jego ideą jest promowanie pozarolniczej przedsiębiorczości na obszarach wiejskich w celu zmniejszenia bezrobocia poprzez tworzenie nowych miejsc pracy na terenach wiejskich i w miastach liczących nie więcej niż 20 tysięcy mieszkańców.
(b)
Po występie artyści zaoferowali najmłodszym malowanie twarzy, przed czym nie umknął także sołtys. Na twarzach pojawiały się pająki, tygrysy, kwiatki czy motyle, a nad głowami balonowe samoloty, kwiaty czy miecze. Imprezę skróciła burza i zanik prądu w „świetlicy”.
Fot. Nadesłana
Zła koza w Ośnie Drugim Dzień Dziecka w Ośnie Drugim świętowano 12 czerwca. Sołtys Remigiusz Balcerak zaprosił na Ośno trupę teatralną teatru „Pinokio, która za pomocą pacynek przedstawiła bajkę o złej kozie. Dzieci brały czynny udział w spektaklu odpowiadając na pytania aktorów.
nr 100, czerwiec 2015
Gmina Aleksandrów Kuj.
W przedszkola w Stawkach odbył się II Pokaz Mody Ekologicznej. Jego celem było uświadomienie dzieciom i ich opiekunom jak istotne jest dbanie o środowisko i jak ważny jest recykling. Dzieci podczas pokazu wcieliły się w modelki i modeli prezentujących stroje wykonane własnoręcznie, wyłącznie z materiałów ekologicznych. Wśród zaprezentowanych propozycji znalazły się kreacje wieczorowe dla pań i panów, stroje do pracy, ale także i dla osób kreatywnych i odważnych. Pomysłowość i rozmach z jakim były wykonane stroje zaskoczyły przybyłych gości, wśród których byli: Alicja Zdziarska, Beata Belter, Ewa Mandau, Arkadiusz Świątkowski, Maciej Maliszewski. Zwieńczeniem całego pokazu było wręczenie nagród nie tylko za stroje, lecz również za udział w zbiórce makulatury. Organizacją imprezy zajęły się były panie z grupy „Mrówek”: Katarzyna Krzyżanowska, Irena Włodarska, Zofia Borkowska. (iu)
Pojechali nad morze za wysoką frekwencję w wyborach Mieszkańcy Ośna pojechali w piękny, słoneczny poranek na jednodniową wycieczkę do Trójmiasta, w której wzięło udział 48 osób. Pierwszą atrakcją wycieczki był pobyt w sopockim molo, rejs statkiem po Bałtyku. Wszyscy po przebywaniu na statku bardzo zgłodnieli i z przyjemnością zjedli posiłek, po którym wybrano się na spacer po Sopocie, deptaku Monte Cassino, podziwiając krzywy domek. Starczyło również czasu na kupno pamiątek. Po południu mogliśmy zobaczyć Dar Pomorza, a także inne statki, które imponowały swoją wielkością i zdobieniem. Wieczór spędziliśmy w Teatrze Muzycznym na spektaklu pt. Skrzypek na Dachu.’’ Podróż upłynęła w spokojnej, miłej atmosferze. Mieszkańcy byli szczerze zadowoleni i wyrazili chęć powtórzenia wyjazdu, gdy nadarzy się okazja. Organizatorem wycieczki było sołectwo, a wyjazd odbył się dzięki funduszowi z wygranej nagrody za największą frekwencję mieszkańców w wyborach samorządowych.
Magdalena Cieślewicz
Wojskowe przeżycia Lucjana Kontowicza Pamiętnik. Z przebiegu służby wojskowej w latach 1945-1947
C
oraz trudniej dziś o świadectwo minionych czasów w postaci wspomnień naocznych świadków, ich uczestników. Osobiste relacje dają nam szerszy obraz wydarzeń, a nie tylko suche fakty historyczne. Czytając wspomnienia, możemy osobiście przeżywać to, co jest ich przedmiotem. W czasie mojej ostatniej bytności we wsi Przybranówek (gmina Aleksandrów Kujawski) poznałem pana Lucjana Kontowicza, rześkiego 92-latka, który mimo świetnej pamięci swoje wspomnienia spisał dla potomnych, a nam przekazał w celu ich upublicznienia. Zbigniew Sołtysiński Do służby wojskowej zostałem powołany 14 kwietnia 1945 roku. Do wojska szedłem z zadowoleniem, nie tylko ja, ale ogólnie prawie wszyscy. Z dworca Aleksandrów Kujawski zawieźli nas w Lubelskie. To była nieduża miejscowość Poniatowo. Koszary mieliśmy w lesie, a właściwie to były trzy nieduże bloki bez drzwi i okien. Naszym pierwszym widokiem był zabity żołnierz. Leżał martwy pod sosną. Prawdopodobnie został on zabity przez A.K. Tak więc mieliśmy na drugi dzień pogrzeb. Zabity żołnierz został pochowany na cmentarzu w Poniatowie. Był to bardzo smutny dzień mojego drugiego dnia w wojsku. Umundurowania żadnego nie mieliśmy,
chodziliśmy po cywilnemu, broń dostaliśmy – karabinki mauzera, no i pomału nas przygotowywano na front, ponieważ wojna jeszcze trwała. Gorzej było z wyżywieniem. Rano i na wieczór kawa czarna i niesłodzona. Obiady były nie do zjedzenia. Zupy były jak nie ze śruty zbożowej, to z całego ziarna, a dobrze jeszcze było jak były kraszone olejem, ale przeważne były postne. Dokąd mieliśmy coś z domu w walizkach, to jakoś się wytrzymywało. Potem zaczęliśmy handlować swoje ciuchy, a raczej wymieniać ciuchy na chleb, a było to trudne, ponieważ miejscowi ludzie byli dla nas nieprzychylni. Do któregoś maja z walizek wyszły już wszystkie zbędne ciuchy, stało się coś czegośmy się nie spodziewali. Zrobiliśmy bunt. Chwyciliśmy za karabiny i w las. Kotły z repetą powywracane, potłuczone i zrobił się wielki szum. Nasze dowództwo z prośbą, aby się uspokoić, że wszystko będzie dobrze, także po na-
Tak więc w tych trzech wagonach musieliśmy pomieścić tyle ludzi. Mieliśmy powiedziane, że będziemy ich konwojować do Wronek, gdzieś koło Poznania, ale my jechaliśmy w nieznane, na wschód.
Prowiantu żadnego nie otrzymaliśmy, jedynie mogliśmy pobierać żywność od cywili, którzy przychodzili na każdy przystanek z żywnością. Przeważnie był to chleb i mleko. Musieliśmy wszystko kontrolować i sami podawać więźniom, a że my byliśmy również głodni jak ci więźniowie to się dzieliliśmy do spółki. Dojechaliśmy do jakiejś stacji, nie pamiętam już jej nazwy, było pod wieczór. Dostaliśmy polecenie z Urzędu Bezpieczeństwa, abyśmy dalej nie jechali, ponieważ tereny są bardzo niebezpieczne, ze względu na znajdujące się grupy partyzantów. Musieliśmy przez noc zaczekać. Tak trafiło, że ja i kilku kolegów mieliśmy służbę z wieczora, tak że nockę miałem wolną.
szemu. Zabrali kilku starych żołnierzy, którzy byli w mundurach i wyjechali furmankami na wieś, gdzie nazbierali trochę ziemniaków i zboża. Była wiosna więc gospodarze zboże posiewali a ziemniaki posadzili, zatem nie było co komu zabrać. wkrótce wywieźli nas do Warszawy. W Warszawie zakwaterowano nas na ulicy Żelaznej. Nie było tam żadnych koszar tylko szkielety jakiegoś budynku i kupa gruzu. Także po sąsiedzku mieliśmy ogromne zwały gruzu z rozwalonego getta. W ogóle Warszawa to była jedna duża kupa gruzu, to był straszny widok. Na Żelaznej długo nie pobyłem. Zostałem przeniesiony na Gęsią. Tam było więzienie, w którym przebywały same niewiasty. Były to przeważnie uczestniczki powstania warszawskiego, strasznie tam było. Głód i brud, a naczelnikiem tego więzienia był Żyd. Nasze warunki też się wiele nie poprawiły. Umundurowanie dostaliśmy, tylko mundury były różnego rodzaju niemieckie, polskie.
Mnie trafiły się spodnie niemieckie, a mundurek na szczęście polski, tylko był za duży, ale jakoś sobie z tym poradziłem. Kiedy dostaliśmy pierwsze buty, niby to wojskowe, ale były gorsze niż moje zostawione w domu. Po otrzymaniu tych butów, swoje chciałem przehandlować za chleb. Kiedy szedłem z nimi przez miasto, spotkałem się na ulicy dowódcę mojej kompanii. Kazał mi natychmiast wrócić i zameldować w kancelarii. Nie posłuchałem go, poszedłem na rynek no i udało mi się dostać dwukilogramowy bochenek chleba. Za to zarobiłem godzinę na
Około drugiej czy trzeciej nad ranem, jak się później okazało, przyszło dwóch młodych gości. Wskoczyli do parowozu naszego transportu z pistoletami w ręku i
Lucjan Kontowicz z Przybranówka baczność z karabinem i plecakiem pełnym cegieł na plecach. Po tym zajściu, długo nie trwało, jak do naszej jednostki przyjechał oficer w stopniu kapitana, z zadaniem „zapotrzebowania” iluś tam żołnierzy. Znalazłem się w tej grupie i pomaszerowaliśmy pieszo z Gęsiej na Bielany. Tu miałem w porządku dowódcę drużynowego. Nie trwało to długo, około 20 lipca naszej kompani trafiło konwojowanie więźniów z Warszawy do Wronek. Do tego zadania zostało wybranych około stu żołnierzy. Podjechaliśmy pod więzienie i tam załadowali na nasz samochód około stu dwudziestu więźniów. Byli to uczestnicy powstania warszawskiego, żołnierze A.K. Pojechaliśmy na dworzec kolejowy Praga Wschodnia. Tam stały trzy wagony bydlęce.
pod groźbą śmierci zmusili maszynistę parowozu do wyjazdu ze stacji. Nie wiem jak daleko jechaliśmy. Obudziły nas strzały z lasu i głos jednego z naszych podoficerów w stopniu sierżanta, aby nie strzelać. W tym momencie z lasu wyskoczyło około dwustu młodych ludzi z bronią w ręku. Obskoczyli wagony z okrzykiem „hura”. Powskakiwali do naszych wagonów, zostaliśmy prawie pół śpiący rozbrojeni. Kazali nam wyskoczyć z wagonów, więźniów wyprowadzili z wagonów, nas ustawili w dwuszeregu i poszliśmy wszyscy w las. Szliśmy około godziny, aż dotarliśmy do małej polanki. Tu została zakończona cała akcja. Oddział partyzantów odłączył się od nas i zrobili małą naradę. Po niej przyszedł do nas dowódca tej grupy podziękować za pomyślną akcję, że nikt nie został ranny ani zabity. Pozwolili nam wrócić do jednostki lub do domów.
nr 100, czerwiec 2015
Kwaśny mandat
www.kujawy.media.pl
15
Sutasz bez tajemnic Warsztaty sutasz, w których udział wzięły pierwsze klasy gimnazjalne Zespołu Szkół w Służewie odbyły się w sali widowiskowej Gminnej Biblioteki Publicznej w Służewie. Tematem zajęć, które poprowadziły Teresa Jankowicz i Karolina Falleńczyk był „Prezent dla mamy”.
Fot. Magdalena Burmistrzak
Policjanci razem z przedszkolakami ze Służewa, przeprowadzili 2 czerwca wspólną akcję. Każdy kierowca, który łamał przepisy drogowe (jechał za szybko) dostał od dzieci „kwaśny mandat” - musiał zjeść cytrynę. Kierowca, który jechał prawidłowo, otrzymywał jabłuszko. Policjanci, wspólnie z dziećmi, podczas działań, zatrzymali do kontroli drogowej 10 pojazdów. Zarówno dzieci jak i kierowcy bawili się znakomicie. Nikt nie odmówił przyjęcia kwaśnego mandatu. Na zakończenie dzieci otrzymały kamizelki odblaskowe ufundowane przez Urząd Gminy w Aleksandrowie Kujawskim. (KPP)
I GAZETA ALEKSANDROWSKA I
Gmina Aleksandrów Kuj.
Postanowiliśmy wrócić do domu. Po trzech dniach mieliśmy wszyscy spotkać się na dworcu w Łodzi, bo przeważnie wszyscy byliśmy z łódzkiego lub wrocławskiego. Nasz sierżant wybrał kilku ze swoich dobrze znanych żołnierzy i dołączył do grupy partyzantów. Do domu udało nam się szczęśliwie dojechać a jechaliśmy przeważnie wagonami towarowymi. Po przyjeździe zastałem ojca bardzo chorego, który na mój widok, w tym mizernym mundurze i podartych butach rozpłakał się. W domu postanowiłem przedłużyć sobie mój urlop do tygodnia. Później pojechałem do Łodzi. Kiedy czekałem na pociąg do Warszawy w poczekalni podszedł do mnie patrol żandarmerii wojskowej. Poprosili o książeczkę wojskową i przepustkę albo kartę urlopową. Wtedy wytłumaczyłem im, jak sprawa wygląda a oni, uśmiechając się, powiedzieli, że wiedzą o wszystkim i już jednego mają z tej paczki. I tak było. Kiedy zaprowadzili mnie na wartownię, czyli do aresztu, było tam kilku żołnierzy, a wśród nich kolega z mojej paczki. Pochodził z Lubania, a nazywał się Teofil Nowicki. Nie byliśmy przesłuchiwani. Na drugi dzień
zaprowadzili nas do więzienia na ulicy 1 Maja, cela nr 10. Z konwojentów więźniów staliśmy się więźniami. Na przesłuchanie obchodzono się z nami po ludzku. W naszej sali towarzystwo było w porządku. Było nas siedmiu, głównie młodzi chłopcy, pięciu wojskowymi, a dwóch było partyzantami, jeden z A.K., drugi z B.Ch., tak że towarzystwo było dość ciekawe. Strażnicy byli dla nas mili, niektórzy otwierali nam cele, więc mogliśmy odwiedzać cele naszych współtowarzyszy niedoli, którzy siedzieli obok. A byli to ludzie ciekawi, sami oficerowie z A.K. Tak więc mieliśmy sobie sporo do opowiadania, myśmy często coś od nich korzystali. Często przynosili nam swoje obiady i otrzymywaliśmy chleb. Ponieważ mieli bogaty depozyt, to mogli sobie co jakiś czas wyznaczać ilość chleba czy też cebuli, żebyśmy mogli z tej puli korzystać. Nie pamiętam jak mi się to udało, ale zdołałem przenieść do celi książeczkę do nabożeństw, z czego się całe towarzystwo bardzo się ucieszyło, mieliśmy się z czego pomodlić. Również nasi sąsiedzi z niej korzystali. Kiedy mnie i mojego kolegę przewozili z Łodzi do Warszawy bardzo mnie prosili, abym im tę książeczkę zostawił. Szczególnie ten z A.K., pochodził z lubelskiego, z Kraśnika. Bardzo
Sutasz polega na zszywaniu sznurków ze sobą za pomocą igły i nitki (o dopasowanym do sznurków kolorze) lub specjalnej nici monofilowej, bardzo cienkiej i prawie niewidocznej, specjalnej cieniutkiej igły do haftu koralikowego. Krótko mówiąc sutasz, to sznurki, sznureczki i masa pięknych koralików. Zajęcia umożliwiły poznanie techniki pracy z tą orientalną formą tworzenia unikalnej biżuterii. Podczas zajęć powstały piękne broszki będące prezentem. Biżuteria sutasz wygląda na bardzo skomplikowaną, jednakże po poznaniu podstaw uczestnicy przekonali się, że tworzenie jej jest łatwe i przyjemne, chociaż dosyć pracochłonne.
Magdalena Burmistrzak
chętnie oddałem im tę książeczkę z czego się wszyscy bardzo się ucieszyli i serdecznie mi dziękowali. W Warszawie umieścili nas na Racławickiej. Tam było strasznie. Brud, ciasnota, dla nas już nie było miejsca na pryczach, więc
musieliśmy spać na podłodze. Jedzenie było niemożliwe do przełknięcia. Na szczęście długo tu nie siedzieliśmy. Zostaliśmy zwolnieni i odesłani do dawnej jednostki wojskowej. Po wypuszczeniu zostaliśmy poddani dezynfekcji. Zostaliśmy oczyszczeni z wszy, a mieliśmy tego robactwa co niemiara. Piszę, że mieliśmy, bo było nas dwóch. Ja i wspomniany kolega z Lubania, Teofil Nowicki. Po kilku dniach na wolności w jednostce w Warszawie nastąpił sąd nad naszymi kolegami, współtowarzyszy niedoli. Tych którzy przyjechali, jak się umawialiśmy, trzeciego dnia do jednostki. To był sąd pokazowy. Zebrali wszystkich na salę rozpraw, a sąd odbył się w naszej jednostce, więc byliśmy gotowi do ucieczki, gdyby nas też wezwali jako oskarżonych. Na szczęście dali nam spokój, a koledzy otrzymali wyroki: maszynista kolejowy i pomocnik po dwa lata, oficerowie po dwa lata, a reszta żołnierzy po pół roku karnej kompanii. To była najsurowsza kara, bo pół roku trudniej tam było wytrzymać niż dwa lata w więzieniu. Nas niedługo po rozprawie przenieśli do Kielc. W Kielcach było nie najgorzej, szło wytrzymać. Po pół roku koledzy z karnej kompanii zostali przeniesieni do mojej jednostki w Kielcach. Przyjęliśmy to z wielką radością, że znów jesteśmy razem. Po niedługim pobycie w Kielcach zostaliśmy wysłani do Radomia. Tu pełniliśmy służbę przy ochronie więzienia. Trafiło nam być razem, dlatego że wszyscy byliśmy w jednej kompanii. Tu dopiero była wolność. Dowództwo mieliśmy wspaniałe. Mogliśmy chodzić do kościoła, a raczej chodziliśmy całą kompanią, prócz tych, którzy mieli służbę. A prócz służby nie mieliśmy żadnych obowiązków. Przepustki na miasto mieliśmy stałe, była możliwość poznania miasta. Tu mieliśmy swoją pierwszą wigilię. A dowództwo było dość religijne, szczególnie zastępcę dowódcy w stopniu sierżanta, był bardzo szlachetny i religijny. Wigilię spędziliśmy uroczyście, Była wspólna kolacja, dzieliliśmy się opłatkiem, złożyliśmy sobie życzenia i poszliśmy na pasterkę. Mogliśmy iść do spowiedzi i komunii świętej, oczywiście kto chciał.
W czekoladowej krainie Gminną Bibliotekę Publiczną w Służewie odwiedziły maluchy z przedszkola ze Stawek. W związku z tak miłą niespodzianką przygotowano dla nich warsztaty czekoladowe. Na początku dzieci opowiadały, jakie rodzaje czekolady znają. Ci którzy wymienili ich najwięcej zostali Królem i Królową Czekolady. Następnym zadaniem było rozpoznanie za pomocą dotyku rodzaju słodyczy, nazwanie ich, dzieląc na sylaby. Nie zabrakło również konkursu smakowania różnych rodzajów czekolad. Na zakończenie maluchy ozdabiały wafle nutellą i cukiereczkami. Wszyscy świetnie się bawili i buzie umorusali. Tekst i fot. Magdalena Burmistrzak
Zima zeszła nam dość dobrze, bez żadnych przykrych wydarzeń. I znów przyszła wiosna, Wielkanoc. Mieliśmy zgodnie z tradycją święconkę, z którą byłem w kościele, aby poświecić ten pokarm, było go sporo. Po śniadaniu zbiórka, do kościoła. Muszę zaznaczyć, że do kościoła chodziliśmy co niedziela, dzięki czemu zdobyliśmy szacunek i uznanie cywili, bo na początku uznawali za komunistów. Święta spędziliśmy po bożemu. Nadszedł maj i
przenieśli nas do Kielc. Ale nie byliśmy tu długo. Zostaliśmy rozdzieleni na mniejsze grupy. Mnie trafiło iść do Skarżyska Kamiennej. Tu pełniliśmy służbę na stacji. Było różnie, ponieważ wracało dużo Polaków z przymusowej pracy, z Niemiec. Niektórzy wieźli ze sobą swoje rzeczy, a Ruskom wszystko się podobało, wprost rabowali naszym emigrantom rzeczy i musieliśmy bardzo często interweniować. Niekiedy nawet i siłą sprawy załatwiać.
wydarzyło się coś niebywałego.
Nieraz to cywile nam pomagali. A z Ruskami było różnie, ale jakoś dawaliśmy sobie radę. Ogólnie źle nie było. Była nas nie za duża grupa, 30 żołnierzy, jedzenie mieliśmy niezłe. Tu żadna dyscyplina wojskowa nie nas nie obowiązywała. Żyliśmy swobodnie, jak w cywilu. W Skarżysku spędziliśmy zimę i z powrotem wróciliśmy do macierzystej jednostki w Kielcach.
Pierwszy maj, wielkie święta. Miasta udekorowane w biało-czerwone i czerwone flagi. W nocy z 30 kwietnia na 1 maja trafia na mnie i jeszcze trzech kolegów patrol w mieście. Kiedy przechodziliśmy koło budynku Urzędu Miasta i innych domów państwowych, jeden z nas dał myśl, aby pozdejmować wszystkie czerwone flagi. Nam nie trzeba było dwa razy powtarzać, tak więc wzięliśmy się do roboty. Wkrótce wszystkie czerwone flagi z murów zniknęły. Na drugi dzień rozpoczął się ogromny ruch milicji U.B. kontrolowali domy w poszukiwaniu zaginionych flag. A nas nikt nie podejrzewał. A my swoją zdobycz dobrze zabezpieczyliśmy. Kiedy wszystko ucichło, poszukaliśmy za miastem krawcowej i daliśmy jej ukradzione flagi z prośbą, aby uszyła nam z nich kąpielówki. Krawcowa z początku bała się podjąć tej pracy, ale obiecaliśmy jej w zamian resztę materiału, A było tego dużo, mimo że miała uszyć
pięćdziesiąt kąpielówek i tak zostałaby jej większa połowa flag. Po krótkiej rozmowie zgodziła się na naszą propozycję. Spokojnie było do czasu kiedy miało się odbyć referendum. Cała nasza kompania była w stałym pogotowiu. Dostaliśmy do dyspozycji samochód, a że było ciepło to nasz dowódca zaproponował., abyśmy pojechali na jezioro wykąpać się, a my na to chętnie zgodziliśmy się. Na miejscu okazało się, że woda jest cudowna. Przyszło więc nam do kąpieli rozebrać się, a tu wszyscy w czerwonych kąpielówkach. Nasz dowódca najpierw się na głos roześmiał się, a później zaklął i powiedział: „Wydało się, kto był sprawcą tego sabotażu”. Był to człowiek w porządku, więc tylko nas ostrzegł przed takimi wyczynami, bo byśmy sobie i jemu narobili kłopotu. Ale tylko na tym się skończyło. W Radomiu przetrwaliśmy jesień, na zimę
Tu byliśmy bandą, a nie wojskiem. Zebrali nas z wszystkich placówek pod jedną kompanię a było nas przeszło dwustu. Od szeregowego do sierżanta. Porządek zajęć był taki: rano śniadanie, po śniadaniu zajęcia, a że byliśmy wszyscy bosi to zajęć żadnych mieć nie mogliśmy. Ale próbowano z nas zrobić jeszcze wojsko, więc przydzielono nam dowódcę, oficera w stopniu kapitana. Był to bardzo srogi gość, no ale niestety nie dał nam rady, tak że po tygodniu poszedł na urlop. Do końca służby byliśmy na luzie. W lipcu poszliśmy do cywila. Dostaliśmy z jednostki cywilne ubrania i buty. Ciuchy były dość możliwe, jak na tamte czasy. Na drogę dostaliśmy dwukilogramowe paczki. Były w nich dwie paczki papierosów, czekolada, ciastka i jeszcze po sto złotych. Przy pożegnaniu było całe dowództwo. Bardzo uroczyście i serdecznie nam podziękowali za nienaganną służbę ojczyźnie. Na koniec dostaliśmy bilety na darmowy przejazd do domów. No i w końcu przez otwartą bramę wyszliśmy do cywila i… żegnaj wojsko.
Lucjan Kontowicz, Przybranówek
Autor wspomnień chciałby nawiązać kontakt z współuczestnikami wydarzeń, które wspomina. Kontakt z autorem możliwy poprzez redakcję Gazety Aleksandrowskiej.
nr 100, czerwiec 2015
Gmina Aleksandrów Kuj.
Zdjęcia: Malwina Andrusiak
ALEKSANDROWSKA I 16 I GAZETA www.kujawy.media.pl
Trwa montaż siłowni na placu zabaw w Odolionie
Porządkowanie terenu wokół świetlicy w Wołuszewie
Zakończono montaż siłowni na plaży w Ostrowąsie
Chodniki * doposażone place zabaw * usuwanie azbestu * mikroinstalacje
Tania energia
Inwestycje z udziałem unijnych programów
Wartość tego projektu opiewa na kwotę 801.636 zł z czego od samorządu województwa kujawsko - pomorskiego gmina otrzyma dofinansowanie w wysokości 453.202 zł. Koszty zmienią się w wyniku ogłoszonych przetargów.
Fot. Stanisław Białowąs
Wójt gminy Aleksandrów Kujawski 8 maja br. w Toruniu podpisał umowę o przyznanie pomocy na realizację zadania pn. „Zagospodarowanie przestrzeni publicznej na terenie gminy Aleksandrów Kujawski”.
Siłownie i place zabaw Zadanie realizowane w ramach działania 313, 322, 323 „Odnowa i rozwój wsi” objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013, ma na celu poprawę jakości życia mieszkańców na obszarach wiejskich, rozwój funkcji sportowych i społecznych miejscowości i zagospodarowanie terenu przestrzeni publiczne. Stanie się to poprzez budowę chodnika w miejsco-
Budowa chodnika w Rożnie-Parcele wości Rożno-Parcele, montaż siłowni outdorowych w miejscowościach: Ośno Drugie, Stawki, Odolion, Ostrowąs, Opoki i Przybranowo, budowę altany do grilowania i boiska do siatkówki plażowej wraz z zagospodarowaniem terenu i małą architekturą w Wołuszewie oraz doposażenie i wyposażenie (budowę) placów za-
Od początku toruńskich rozrywek nasi chłopcy szli przez turniej jak bu-
Pozbędą się eternitu Kolejną ważną inwestycją jest już V edycja utylizacji azbestu na terenie gminy Aleksandrów Kujawski. Gmina w lutym złożyła wniosek do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu o dofinansowanie zadania w wysokości 148.980 zł. Dotacje udzielane są jednostkom samorządu terytorialnego na usuwanie wyrobów zawierających azbest z obiektów, których właścicielami są jednostki samorządu terytorialnego i skarbu państwa, osoby fizyczne, kościoły i związki wyznaniowe, stowarzyszenia, spółdzielnie mieszkaniowe, wspólnoty mieszkaniowe. Beneficjenci ci składają wniosek w ustalonym terminie do Urzędy Gminy, co też zrobiło w tej edycji 22 mieszkańców gminy. W chwili obecnej firma GRONEKO, która wygrała przetarg rozpoczęła prace. Potrwają one do 30-września.
Gimnazjaliści ze Stawek – wicemistrzami województwa rza. Nie zapowiadał tego początkowo przydział do grupy ,,A”, którą śmiało można było nazwać ,,grupą śmierci”. Były w niej reprezentacje: Gimnazjum Mistrzostwa Sportowego nr 57 z Bydgoszczy (ubiegłoroczni mistrzowie województwa), Gimnazjum Sportowego nr 1 z Bydgoszczy oraz Gimnazjum nr 1 z Barcina. W pierwszym meczu rozgromiliśmy drużynę z Barcina (4:1) i ten sukces dodał nam skrzydeł. Później w znakomitym stylu pokonaliśmy ubiegłorocznych mistrzów, choć nie było łatwo (4:3). Remis (1:1) z kolejnymi rywalami – z gimnazjum sportowego - pozwolił nam wyjść z grupy na 1. miejscu.
Fot. Nadesłana
Reprezentacja Publicznego Gimnazjum w piłkę nożną po serii zaciętych meczów zajęła drugie miejsce w województwie kujawsko – pomorskim w tegorocznym turnieju Coca – Cola Cup. Finałowe rozgrywki odbyły się 13 czerwca na stadionie ,,Pomorzanin” w Toruniu.
O mistrzostwo województwa oraz o możliwość gry w finale krajowym w Gdańsku walczyło 16 zespołów chłopięcych i 8 dziewczęcych, wyłonionych we wcześniejszych etapach. O finał wojewódzki rywalizowało ogółem 236 drużyn – 141 męskich i 95 żeńskich, czyli już sam udział w nim był dużym sukcesem. Nasi wicemistrzowie to: Szymon Wesołowski (kapitan), Kamil Parzybut, Michał Żuchowski, Adrian Wiśniewski, Kacper Czerniejewski, Konrad Kamiński, Krzysztof Chełminiacki, Tymoteusz Wołoszczak, Kacper Osiński, Wojciech Rosołowski (bramkarz). Do podium szkolną reprezentację doprowadził drogą długotrwałych treningów i przemyślnej strategii na meczach ich trener Krystian Linek.
baw w zabawki i urządzenia w 16 miejscowościach na terenie gminy Aleksandrów Kujawski (Białe Błota, Łazieniec, Nowy Ciechocinek, Ośno, Otłoczyn, Plebanka, Podgaj, Przybranowo, Przybranówek, Rożno - Parcele, Nowa Wieś, Słomkowo, Słońsk Dolny, Służewo, Wilkostowo, Zduny). Tak zagospodarowany te-
ren przestrzeni publicznej zapewni mieszkańcom dostęp do nowoczesnej infrastruktury oraz szerokiej oferty, co związane jest z aktywnym spędzaniem wolnego czasu oraz zaspokojenie potrzeb społecznych oraz poprawą atrakcyjności turystycznej miejscowości. Realizacja programu wpłynie na polepszenie infrastruktury technicznej, poprawę wyglądu i estetyki wsi, poprawę bezpieczeństwa mieszkańców oraz poprawę warunków życia. Inwestycja jest spójna z rozwojem nowej funkcji wsi rekreacyjnej i turystycznej. Działanie będzie wpływać na podniesienie jakości życia mieszkańców na obszarach wiejskich przez zaspakajanie potrzeb społecznych. Społeczność lokalna wytypowała inwestycje jako priorytetową do realizacji ze względu na jej znaczący wpływ na zwiększenie atrakcyjności tych wsi. Zakończenie montażu placów zabaw i siłowni a także zagospodarowanie terenu przy świetlicy w Wołuszewie planowane jest na 26 czerwca br.
Puchar za drugie miejsce w województwie
W ćwierćfinale zwyciężyliśmy Publiczne Gimnazjum z Lipna (2:1), w półfinale – Zespół Szkół nr 8 z Torunia (4:1). Apetyty na mistrzostwo rosły z każdą bramką, z każdym wygranym meczem. Niestety, w finale zostaliśmy pokonani przez reprezentację Gimnazjum nr 7 z Grudziądza. Przegranej pomogły kontuzje naszych najlepszych zawodników. W najważniejszym dla
Ważną informacją jest też złożenie w maju 2015 roku w odpowiedzi na ogłoszony przez Samorząd Województwa Kujawsko- Pomorskiego konkursu przez wójta gminy Aleksandrów Kujawski wniosku o przyznanie pomocy na realizację projektu pn. „Budowa mikroinstalacji prosumenckich w gminie Aleksandrów Kujawski wykorzystujących odnawialne źródła energii w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 20072013” w ramach działania 321 „Podstawowe usługi dla gospodarki i ludności wiejskiej” objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013. Projekt będzie polegał na zainstalowaniu mikroinstalacji prosumenckich na 18 budynkach gospodarstw domowych położonych na terenie gminy oraz czterech gminnych szkołach. Do Departamentu Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego wpłynęło 26 wniosków, które obecnie są na etapie weryfikacji przez pracowników Biura Wdrażania PROW. Monika Rolirad
nas tego dnia meczu zabrakło Kamila Parzybuta i Kacpra Osińskiego, grających w ataku, a w drugiej połowie – także z powodu kontuzji – musiał zostać zmieniony środkowy pomocnik Michał Żuchowski i nasz kapitan, grający w obronie, Szymon Wesołowski. Trochę żal, że nie jesteśmy na szczycie podium, ale być wicemistrzem województwa – to także wspaniały, rewelacyjny sukces. Zwłaszcza, że nie jesteśmy szkołą sportową, nie mamy klas o profilu sportowym, ale za to mamy rewelacyjnych, walecznych futbolistów i fantastycznego trenera. Warto dodać na zakończenie, że zwycięskiej drużynie z Grudziądza głośno kibicowało zorganizowane grono fanów; podobnie jak drużynie dziewczęcej z Niepublicznego Gimnazjum z Gołkowa (4. rok z rzędu zdobyły mistrzostwo województwa). Najlepsza drużyna aleksandrowskiego regionu mogła liczyć tylko na skromny doping kilku osób. Na przyszłość trzeba by o tym pomyśleć gdy jakaś reprezentacja z naszej okolicy znów zmierzy się z najlepszymi w województwie. Przydałby się wtedy środek transportu – także dla widzów, wszak dopingujący kibice to jak dodatkowi zawodnicy. Anna Stanek Gimnazjum Stawki
nr 100, czerwiec 2015
Inwestycje
I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl
Mity i fakty
Prawda zagubiona w szczegółach Czy jestem przeciwnikiem ekologicznych, czystych i odnawialnych metod produkcji prądu elektrycznego? Oczywiście, że nie. Czemu więc się sprzeciwiam? Budowie gigantycznych elektrowni wiatrowych w niebezpiecznie małej odległości od domów mieszkalnych. Współcześnie budowane wiatraki to przytłaczające obiekty przemysłowe, nie mające nic wspólnego z dawnymi wiatrakami napędzającymi młyny zbożowe. Jedynym ograniczeniem powstrzymującym budowanie wiatraków u sąsiada w ogródku jest poziom hałasu emitowanego przez to urządzenie. Nie może on przekraczać na naszym podwórku 55 dB w dzień i 45 dB w nocy, na 40 dB w nocy załapie się tylko uzdrowisko, na przykład Ciechocinek. Skala decybelowa jest ciekawym przypadkiem. Jest skalą bardzo nieliniową, porównawczą i względną, wygodną i praktyczną, gdy potrzeba porównać lub przedstawić na wykresie dwie skrajnie różne wielkości, na przykład 1 i 1.000.000. Człowiek słyszy od 3 (szept) do 140 dB (wybuch), mocniejsze dźwięki odbieramy jako ból. 3 dB to mało czy dużo? A 30 dB? 3 dB to podwojenie mocy dźwięku, 30 dB to tysiąc razy mocniejszy dźwięk. 90 dB na skali liniowej oznacza miliard razy potężniejszy dźwięk od szeptu, tak to nie pomyłka - jeden do miliarda. Ale miliard razy mocniejszy wcale nie znaczy miliard razy głośniejszy.
To nie koniec zamętu,
wprowadzono jeszcze niewinną literkę (A) dla zastosowań głównie w elektroakustyce. Na koncercie lub w domu musimy wszystko wyraźnie słyszeć i rozumieć. Dlatego w urządzeniach radiowo-telewizyjnych, odtwarzających i nagłaśniających wprowadzono dodatkową korekcję dźwięku typu (A). W symulacjach komputerowych hałasu emitowanego przez wiatraki zamiast skali liniowej (C), stosuje się skalę skorygowaną (A), która zaniża i to znacznie poziom hałasu poniżej 800 Hz. Przykładowo, „buczenie”, czyli dźwięk o częstotliwości 50 Hz o natężeniu 35 dB na skali (C) będzie miał tylko 3 dB na skali (A) to jest 1000 razy mniej. Dźwięki poniżej 20 Hz, czyli infradźwięki pomija się całkowicie. Infradźwięki nawet o sile startujące-
Trwające prace rewitalizacyjne w część budynku dworca kolejowego w Aleksandrowie Kujawskim dobiegają końca. Odnowione pomieszczenia zostaną niebawem oddane do użytku. Prace prowadzone były w części od sali restauracyjnej do holu głównego wraz z poddaszem. W wyremontowanych pomieszczeniach wymieniona została instalacja elektryczna, stolarka okienna i drzwiowa, położone zostały nowe tynki i gładzie, nowe podłogi oraz wielobarwna posadzka w holu. Zamknięte dotąd pomieszczenia strychowe zaadaptowane zostały na sale użytkowe, doświetlone oknami połaciowymi. W pomieszczeniach tych wyeksponowane zostały belki konstrukcyjne więźby da-
tyle że promieni rentgena nie widzimy a nawet nie czujemy. Jak może szkodzić coś czego nie widzimy, nie czujemy lub słyszymy? W czasie opracowywania norm dotyczących hałasu i sposobu jego pomiaru nie istniały jeszcze przemysłowe farmy wiatrowe, dlatego nie ma w nich uwzględnionych specyficznych właściwościowi wiatraka. Normy zajmują się hałasem komunikacyjnym i przemysłowym punktowym, kilkudziesięciometrowego śmigła nie można zakwalifikować do żadnej z powyższych kategorii. Symulacje komputerowe dla organów kontrolnych opierają się na
niedokładnej dla wiatraka normie
Wcale nie odosobniony obrazek go odrzutowca w symulacji hałasu mają wartość zero. Przed infradźwiękami nie ochroni nas żaden ekran akustyczny ani nawet ściana z pustaków, ich zasięg i przenikanie jest wielokrotnie większe niż innych dźwięków. Norma ograniczająca infradźwięki dotyczy tylko miejsc pracy, gdzie ich poziom dla 40 godzin w tygodniu nie powinien przekraczać 86 dB(G) przy pracy wymagającej skupienia i 102 dB(G) dla innej pracy. W domach mieszkalnych poziom infradźwięków
może być dowolnie wysoki nawet całymi miesiącami,
bo nikt nie przewidywał wcześniej istnienia nowego źródła w postaci wiatraków. Dodatkowo infradźwięki wiatraków są bardzo monotonne i często trwają całymi tygodniami. Infradźwięki, i to o dużej mocy, powstają w sposób naturalny, wytwarzane są także przez wszelkiego rodzaju pojazdy. Więc w czym problem? Mamy 23 proc. VAT-u więc jak dołożymy 17 proc. do równego rachunku to też nie będzie problemu? Infradźwięki są taką samą falą akustyczną, jak na przykład mowa. Podobnie jest z promieniami rentgena i światłem widzialnym. Ich natura jest taka sama,
a dodatkowo można wprowadzić do obliczeń kolejne współczynniki korekcyjne. Wspomnę tylko o jednym najciekawszym parametrze o nazwie „twardość gruntu”, mogącym obniżyć wyliczoną wartość w skrajnym przypadku o połowę. Nie dziwi więc fakt, że ta sama turbina wiatrowa może zostać wybudowana „bezpiecznie” w odległości raz 300 a innym razem 800 metrów od domu mieszkalnego. Mamy zamówienie, program wyliczy co trzeba. Mam analizę akustyczną, gdzie włączenie do pracy trzech turbin wiatrowych przy jednej już pracującej zmniejszyło strefę hałasu dozwolonego o 50 metrów! Im więcej pracujących maszyn tym ciszej. Twórca analizy musi być prawdziwym magikiem, bo dodając odejmuje. A gdzie jest organ kontrolny – Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska (RDOŚ)? Jest i czuwa, tylko nie ma odpowiednich (drogich ) programów komputerowych do weryfikacji dostarczonych raportów i pieniędzy do zlecenia weryfikacji firmie zewnętrznej. Sprawdza się tylko, czy rysunek z okręgiem dopuszczalnego hałasu 45 dB dostarczony z raportem środowiskowym inwestycji omija, a omija zawsze, domy mieszkalne i wszystko gra. Właściciel wiatraków musi wykonać pomiary hałasu po uruchomieniu inwestycji celem weryfikacji obliczeń komputerowych. Pomiar terenowy wykonywany jest według wcześniej krytykowanej normy, która dodatkowo nakazuje zwracać uwagę na siłę wiatru. Prędkość wiatru podczas pomiaru nie może
17
przekraczać 4 metrów na sekundę. Przy tej prędkości wiatru turbina wiatrowa pracuje z małą mocą i niewiele hałasuje. Pomiar hałasu turbiny wiatrowej wykonany w skrajnym przypadku przy wietrze 1 metr na sekundę, podczas jej postoju jest poprawny. Nie zdarzyło się, aby pomiar terenowy był niezgodny z obliczeniami. W okolicy Częstochowy (droga A1 Nowa Wieś) w przydrożnym motelu Mistral stoi wiatrak na placu parkingowym pomiędzy budynkami motelu. Można? Można, bo motel nie jest miejscem stałego przebywania ludzi.
Czy jest to bezpieczne?
Polecam wpisać w przeglądarkę internetową „wind turbine crash” lub „wind turbine fire” i obejrzeć samemu zdarzenia, które według raportów przedkładanych do RDOŚ-ów nie mogą się nigdy zdarzyć. Pożar nie może być wynikiem zapalenia się niepalnego oleju, a wielokrotne systemy zabezpieczeń zawsze niezawodnie wyłączą urządzenie w sytuacjach zagrożenia. Pożaru nikt nie będzie próbował nawet gasić, bo żadna straż nie ma możliwości prowadzić akcji gaśniczej na wysokości wiatraka. Pozostaje tylko uciekać i modlić się, aby wiatr nie przerzucił płonących elementów na nasz dobytek. Na jaką odległość polecą elementy rzucone z wysokości około 100 metrów z prędkością 150 km na godzinę? A nie jest to jeszcze największa prędkość liniowa z jaką porusza się końcówka śmigła. Zagrożenia naszego zdrowia i życia są realne, katastrofy już się zdarzyły i zostały udokumentowane. Nie należy pytać, czy się jeszcze wydarzą, tylko kiedy i gdzie. Gigantyczne elektrownie wiatrowe są zjawiskiem stosunkowo młodym, należy pamiętać że będą pracować 20, 25 lat. Dopiero od niedawna w różnych krajach prowadzi się badania i obserwacje mieszkańców w pobliżu farm wiatrowych. Jakie będą skutki zdrowotne długoterminowego oddziaływania na ludzi i zwierzęta, nikt jeszcze dokładnie nie wie. Jeżeli czegoś nie słychać, czy to znaczy że po wielu latach powolnego wpływu na człowieka nie spowodują żadnych uszkodzeń zdrowia? Kto wypłaci odszkodowania, jak konieczne okaże się wyłączenie z użytkowania niewyobrażalnie drogich inwestycji lub przesiedlenie pobliskich mieszkańców? Organ wydający pozwolenie na budowę, czyli w ostatecznym rozrachunku gmina, w której jest ta inwestycja.
J.P.
Rewitalizacja zabytkowego dworca chowej, nadające pomieszczeniom dodatkowego uroku. Do zaadaptowanych pomieszczeń poprowadzono czterobiegową klatkę schodową i dodatkowo zamontowano windę dla osób niepełnosprawnych. Zarówno na parterze, jak również przy salach na poddaszu wykonano wygodne toalety, w tym toaletę dla osób niepełnosprawnych.
znaczony został na wrzesień 2015 roku. Jednocześnie pracownicy biblioteki zwracają się z uprzejmą prośbą o pomoc w przeprowadzce do nowej siedziby. Każdy kto chce pomóc wystarczy, że w czerwcu wypożyczy większą liczbę książek i odda je po uruchomieniu placówki w nowej siedzibie, na dworcu PKP.
Prace rewitalizacyjne w aleksandrowskim będą nadal trwały. Jeszcze w tym roku ukończone zostaną roboty w dawnej sali restauracyjnej, polegające na odtworzeniu ceramicznej W związku z planowaną prze- posadzki barwionej w masie prowadzką do nowej siedziby oraz zamontowany zostanie (dworzec PKP) biblioteka od stylizowany żyrandol i kinkiety. 1 lipca będzie nieczynna. Planowany termin otwarcia wy-
Do odnowionej części wprowadzona zostanie, jako pierwsza, Miejska Biblioteka Publiczna.
Projekt „Rewitalizacja zabytkowego dworca kolejowego w Aleksandrowie Kujawskim – etap I” współfinansowany jest z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Osi priorytetowej 7. Wspieranie przemian w miastach i w obszarach wymagających odnowy Działania 7.1. Rewitalizacja zdegradowanych dzielnic miast Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2007-2013
ALEKSANDROWSKA I 18 I GAZETA www.kujawy.media.pl
nr 100, czerwiec 2015
Kultura
MIEJSKIE CENTRUM KULTURY W ALEKSANDROWIE KUJAWSKIM Konkurs. Prace do 30 września
Muzyczna niedziela
Pokaż swój patriotyzm Komitet Organizacyjny i Stowarzyszenie „Aleksandrowska Kultura” zapraszają do wzięcia udziału w konkursie „POKAŻĘ SWÓJ PATRIOTYZM”. Jest to konkurs na kreatywną prezentację własnej postawy patriotycznej pod patronatem burmistrza Aleksandrowa Kujawskiego.
Gama: Aleksandra Urbańska, Martyna Gawrońska, Klaudia Kurdubska To było kolejne wydarzenie, po koncertach w kościołach parafialnych w mieście i w Kolegium Kujawskim X.X. Salezjanów, organizowane w ramach Święta Muzyki, międzynarodowej akcji promocji muzyki. Muzyczna niedziela w Aleksandrowie była o tyle ciekawym wydarzeniem, że uczestnikami jej byli amatorzy, dla których muzyka jest pasją życiową. Wszystko odbyło się w Parku im. Jana Pawła II 14 czerwca. Organizatorami było Miejskie Centrum Kultury i Urząd Miejski w Aleksandrowie Kujawskim. Brak na terenie parku sceny z prawdziwego zdarzenia spowodował, że organizatorzy wybrali na miejsce popisów mały placyk przy fontannie parkowej. Publiczność zajęła miejsca siedzące wzdłuż całego traktu spacerowego, ale nie przeszkodziło to w odbiorze koncertu, a to wszystko dzięki dobremu nagłośnieniu zapewnionemu przez MCK.
Lista wykonawców może nie była zbyt długa, ale repertuar i poziom wykonania godny uwagi. Jako pierwsza wystąpiła dziesięcioletnia Anna Magnuszewska, mimo tak młodego wieku, już nie tylko pianistka, ale kompozytor, bowiem cztery pierwsze utwory jakie zaprezentowała, to kompozycje własne. Niemniej jednak oczarowała słuchaczy m.in. miniaturą fortepianową Beethovena „Dla Elizy”. Jako druga wystąpiła jedenastoletnia Marta Jankowska, wykonując Concertino D-dur Ferdynanda Kuchlera na skrzypcach. Występ Martyny Kumor, mimo młodego wieku, jedenaście lat, zadziwił dojrzałością wykonania utworów wokalnych, „Nie pukaj więcej do mych drzwi” i „Szukaj mnie” oraz popisem gry na skrzypcach. Siedemnastoletnia Marta Stanikowska dała świetny występ wokalny, wykonując utwory „Only hope” Amandry Moore i „Read all about it”
Marta Jankowska Emely Sande. Na koniec, w zespole Gama i indywidualnie, wystąpiły Martyna Gawrońska, Aleksandra Urbańska, Klaudia Kurdubska, które wykonały z profesjonalizmem kilka popularnych utworów wokalnych. Nie można zapomnieć o popisach scenicznych konferansjera imprezy, Tomasza Skibińskiego, który skutecznie bawił zgromadzoną publiczność. Wydarzenie na pewno godne naśladowania i kontynuacji. Zastanawia tylko niewielkie jednak zainteresowanie, bo z dwunastu i pół tysiąca mieszkańców miasta, tylko kilkudziesięciu przyszło podziwiać występy artystów. Trzeba przyznać, że nieobecni mają czego żałować, bo Muzyczna Niedziela w Aleksandrowie Kujawskim to ciekawa impreza, zdarzająca się raptem tylko raz w roku.
Zbigniew Sołtysiński
puszczyk.sowa@interia.eu
Wystawa na koniec Każdego roku w ostatnią środę maja ma miejsce wystawa kończąca sezon zajęć Koła Plastycznego działającego w Miejskim CentrumKultury. Na wystawę przybyli uczestnicy koła z rodzicami i opiekunami. Wszyscy mogli podziwiać prace plastyczne wykonane przez podopiecznych w okresie od październik 2014 roku do maj 2015. Podczas zajęć dzieci malowały, rysowały, rzeźbiły, brały udział w konkursach plastycznych zdobywając nagrody i wyróżnienia. Kolejny nabór na zajęcia w kole odbędzie się we wrześniu, a zajęcia rozpoczną od października.
Fot. Piotr Ciechanowski
Do udziału w konkursie zapraszamy dzieci, uczniów i dorosłych. Celem konkursu jest pielęgnowanie tożsamości narodowej, postaw patriotycznych i społecznych mieszkańców powiatu aleksandrowskiego. Wspieranie procesu wychowania patriotycznego młodego pokolenia poprzez różnorodne formy aktywności literackiej i artystycznej. Pogłębianie świadomości narodowej oraz pokazanie współczesnych postaw patriotycznych, określenie swojego spojrzenia na współczesny patriotyzm. W konkursie można zaprezentować: autorskie formy literackie, autorskie formy muzyczne, autorskie projekcje multimedialne. Szczegóły w regulaminie. Podstawowym kryterium formalnym przyjęcia pracy do konkursu jest jej samodzielne napisanie (wykonanie). Niezbędne jest podanie bazy źródłowej, jeżeli zachodzi taka konieczność, z której uczestnik korzystał. Prace niesamodzielne, plagiaty nie będą oceniane. Prezentowana może być tylko twórczość własna. Przez kreatywną prezentację rozumiemy, iż uczestnicy mogą wybrać dowolną formę prezentacji. W konkursie nie dopuszcza się wykonań lub interpretacji prac / utworów już istniejących. Prace należy składać w terminie do 30 września 2015 roku osobiście lub na adres organizatora: Stowarzyszenie „Aleksandrowska Kultura”, ul. Parkowa 3, 87-700 Aleksandrów Kujawski na płycie CD lub DVD, nośniku USB lub SD; z dopiskiem „POKAŻĘ SWÓJ PATRIOTYZM”. Prace mogą być również przesłane w formie elektronicznej na adres e-mail:aleksandrowskakultura@gmail.com Uczestnicy prezentujący utwory literackie i muzyczne zostaną powiadomieni o miejscu i terminie przesłuchań. Organizator udostępni keyboard elektryczny, zapewnia nagłośnienie oraz możliwość odtworzenia przesłanych plików audio i video. Każdy uczestnik konkursu zobowiązany jest dostarczyć pracę wraz z wypełnionym formularzem zgłoszeniowym zgodnie z regulaminem dostępnym w siedzibie organizatora oraz na stronie internetowej www.pokazeswojpatriotyzm.pl FINAŁ KONKURSU 11 LISTOPADA 2015 ROKU. Do wygrania sprzęt RTV. Pula na nagrody w konkursie wynosi 2500 zł. Komitet Organizacyjny: dr Andrzej Cieśla - burmistrz miasta Aleksandrowa Kujawskiego, Wanda Wasicka - historyk, dziennikarka, poetka, aktorka, pasjonatka fotografii - szczególnie rodzinnej Nieszawy, ks. Grzegorz Molewski - proboszcz parafii św. Jadwigi Śląskiej w Nieszawie, Arkadiusz Gralak - dyrektor Miejskiego Centrum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim.
Agnieszka Kraszewska
W Salonie Wystaw Miejskiego Centrum Kultury odbyła się 22 maja kolejna odsłona „Aleksandrowskich spotkań z pasją”. Inicjatorem i główną postacią był Jerzy Trescher kultywujący pamięć o żołnierzach gen. Andersa. Zebrana publiczność mogła obejrzeć zgromadzone przez Jerzego Treschera i wyeksponowane pamiątki po zmarłym ojcu walczącym podczas II wojny światowej w szeregach wojsk Andersa. Wyemitowano również tematyczne materiały multimedialne zachowane w zbiorach bohatera spotkania. Koniec wydarzenia zwieńczyła prezentacja broni i umundurowania żołnierzy z czasów II wojny światowej przedstawili reprezentanci Muzeum Historyczno - Wojskowego w Toruniu. Tekst i fot. Agnieszka Kraszewska
Spotkania z pasją
Pamięć o żołnierzach gen. Andersa
Jerzy Trescher i burmistrz Andrzej Cieśla
nr 100, czerwiec 2015
I GAZETA ALEKSANDROWSKA I
Gmina Bądkowo
www.kujawy.media.pl
Po wielomiesięcznych bojach z NFZ
Stomatolog wreszcie w Bądkowie Bądkowo wreszcie ma własnego stomatologa. Po wielomiesięcznych staraniach NFZ podpisał kontrakt i lekarz rozpoczął przyjmowanie pacjentów. Mieszkańcy gminy Bądkowo, jako bodaj jedynej w województwie kujawsko-pomorskim od miesięcy pozbawieni byli usług stomatologicznych na miejscu. Wcześniej także pod tym względem nie było lepiej, bo kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia opiewał jedynie na pół etatu, a z tym wiązała się liczba przyjmowanych pacjentów. - Po wyborze na wójta za jedno z najważniejszych
działań postawiłem przywrócenie usług stomatologicznych w naszej gminie - mówi Ryszard Stępkowski, wójt gminy Bądkowo. – Choć nie jest to zadanie samorządu gminnego, bo taki obowiązek spoczywa na Narodowym FunduszyuZdrowia, który dysponuje środkami publicznymi na ten cel, uznałem że musimy zrobić wszystko, aby taki gabinet powstał. Nie przypuszczałem jednak, że załatwienie tej sprawy potrwa tak długo. Najszybciej udało się porozumieć z właścicielem przychodni lekarskiej, aby w jej pomieszczeniach gabinet stomatologiczny został otwarty. Większego proble-
mu nie było ze znalezieniem lekarza, który by zechciał zamieszkać w Bądkowie na stałe, bo gmina dysponowała mieszkaniem komunalnym, po byłym lekarzu weterynarii. Największym problemem okazało się uzyskanie kontraktu z NFZ na bezpłatne świadczenie stomatologiczne. - Początkowo NFZ odmówił podpisania kontraktu – mówi wójt. – Zapowiedziałem oficjalnie, także w piśmie odwoławczym i rozmowach, że nie ustąpimy, gdyż nie wyobrażam sobie, aby tak duża gmina była pozbawiona lekarza. Nie ukrywam, że nasza determinacja, liczne rozmowy przyniosły skutek. Znalazły
się pieniądze na kontrakt, więc gabinet może być otwarty. W tym miejscu chce podziękować kierownictwu bydgoskiego oddziału NFZ za zrozumienie naszej sytuacji. Stomatolog ma pięcioletni staż, ukończone studia na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku. Przyjmować będzie pacjentów w ramach podpisanego kontraktu NFZ czyli bezpłatnie oraz w ramach prywatnej praktyki lekarskiej. Oczywiście mieszkańcy gminy nadal mogą korzystać z usług innych lekarzy. (bis)
Stara szkoła w Wysocinie, z dobudowaną salą gimnastyczną to atrakcvyjne miejsce do inwestowania remontu i adaptacji, a park modernizacji. Chętny jest, a jednak łopot w tym, że obiekt jako zabytkowy, objęty jest ochroną konserwatorską. Bez udziału konserwatora zabytków do transakcji sprzedaży dojść nie może. Teraz musi
on określić warunki związane z zakresem przyszłego remontu i użytkowania. Od możliwości spełnienia tych wymagań zależeć będzie decyzja, czy nieruchomość zostanie sprzedana. Miejsce jest urocze, więc plany utworzenia tam hotelu wraz
Rada Gminy Bądkowo jako pierwsza w powiecie aleksandrowskim zajęła się absolutorium dla wójta za wykonanie budżetu w 2014 roku. Radni absolutorium udzielili jednogłośnie. - Faktycznie była to ocena wyników osiągniętych przez poprzedniego wójta, Janusza Zarembę, bo ja w minionym roku rządziłem tylko miesiąc – komentuje wynik głosowania wójt Ryszard Stępkowski. Plan dochodów wykonano w 100,1 proc., wydatków w 90,7 proc. Gmina osiągnęła nadwyżkę budżetową w kwocie 608 tys. zł.
Dzieci otrzymały książki z ilustracjami uczniów
Jak bezpiecznym być na drodze
Konserwator określi warunki
Zamknięta przed laty szkoła w Wysocinie przeznaczona jest na sprzedaż, o czym kilkakrotnie pisaliśmy. Posesja znajduje się w atrakcyjnym miejscu, bowiem wkoło jest park, a cała nieruchomość ma 3,7 ha. Z wyceny rzeczoznawcy wynika, że warta jest około 600 tys. zł, co nie jest kwotą, jak na taką parcelę wygórowaną. Tym bardziej, że może być o połowę mniejsza, jako że stanowi zabytek. Trzeba też pamiętać, że zabudowania wymagają dużego
Absolutorium dla wójta
Atrakcyjny Dzień Dziecka
Szkoła w Wysocinie na sprzedaż
Na dobrej drodze są prowadzone od miesięcy rozmowy w sprawie sprzedania posiadłości po byłej szkole w Wysocinie (gmina Bądkowo). Sfinalizowanie transakcji zależy od… konserwatora zabytków.
z salą przyjęć na organizowanie okolicznościowych spotkań i imprez są całkiem realne. - Nie ukrywam, że byłbym zadowolony ze sprzedania tej nieruchomości, bo mam w pamięci pałac w Łówkowicach, który po wyprowadzeniu z niego lokatorów, co miało miejsce przed wieloma laty, szybko zamienił się w ruinę – mówi wójt Ryszard Stępkowski. To samo grozi zabytkowemu budynkowi szkoły w Wysocinie. Jestem bowiem przekonany, że nowy właściciel z powodzeniem wykorzysta walory tej nieruchomości, a w gminie mogą przybyć nowe miejsca pracy. (bis) Czytaj też str. 23
Z okazji Dnia Dziecka, dzięki gościnności Gminnego Ośrodka Kultury w Bądkowie, gimnazjaliści wspólnie ze swym nauczycielem Józefem Nowakowskim, przygotowali „kosmiczną” niespodziankę - pełną atrakcji edukacyjną pogadankę poświęconą bezpieczeństwu dzieci w ruchu drogowym. Program „Jak bezpiecznym być na drodze.” perfekcyjnie poprowadziły gimnazjalistki - Iwona Gostyńska i Weronika Kwiatkowska, a towarzyszyli im „kosmiczni goście” - Daniel Grzegórski i Krzysztof Wyborski. Janusz Graczyk z grupą uczniów zademonstrował jak należy zachować się, gdy zdarzy się wypadek oraz jak prawidłowo poprowadzić akcję ratunkową poszkodowanym w wypadku. Wszyscy uczniowie otrzymali kolorowe książeczki „Jak bezpiecznym być na drodze. Dziś pierwszakom to opowiem”. Pomysłodawcą książeczki i autorem rymowanek o tym jak groźne i niebezpieczne mogą być zachowania dzieci nawet na wiejskich drogach jest Józef Nowakowski. Ale autorami ilustracji zostali uczniowie klasy Ib, którzy wykonali je pod kierunkiem swej wychowawczyni Małgorzaty Urbańskiej. Spośród kilkudziesięciu uczniowskich prac kilkanaście znalazło się w książeczce – a ich twórcy stali się jej współautorami: Hania i Marysia Drążek, Oliwier Soja, Natalia Pińska, Zosia Dąbrowicka, Wiktoria Piasecka, Maja Gapska, Madzia Kurdupska, Roksana Lewandowska, Edytka Skowrońska, Weronika Moraczewska, Maciej Świercz, Nina Korzyniewska, Bartek Przybysz i Amelka Kryska. Wszystkie dzieci (oraz przedszkolaki) otrzymały książeczki nieodpłatnie, ponieważ zostały wydrukowane ze środków: autora, samorządu gminy oraz zarządu powiatu aleksandrowskiego. (bis)
XII przegląd zespołów tanecznych
Nie żałowali podłogi Po raz dwunasty do Bądkowa zjechały zespoły taneczne na Powiatowy Przegląd Zespołów Tanecznych. Im-
prezę tradycyjnie zorganizował Gminny Ośrodek Kultury pod niezmiennym hasłem „Tańcz, nie żałuj podłogi”.
Kategoria inne formy tańca 13-15 lat: I miejsce - „BINGO” Zespół Szkół Brudnowo
Imprezę rozpoczął debiutancki występ najmłodszej (4-6 lat) grupy tanecznej gospodarzy – formacji „ISKIERKI”
19
O wysokiej randze tego wydarzenia kulturalnego świadczy fakt, iż swoim zasięgiem dawno przekroczyło granicę rodzimego powiatu oraz duża ilość zespołów zgłaszających chęć wzięcia w nim udziału. W zmaganiach tanecznych swoje umiejętności taneczne zaprezentowało 21 grup z powiatów: aleksandrowskiego, mogileńskiego, konińskiego, radzie-
jowskiego i włocławskiego. Imprezę rozpoczął debiutancki występ najmłodszej (4-6 lat) grupy tanecznej gospodarzy – formacji „ISKIERKI”, która pod kierunkiem Wojciecha Sierakowskiego ćwiczy od listopada 2014 roku. Tancerze przedstawili szeroką gamę układów i wysoki poziom swoich umiejętności, często z elementami akrobacji. Wdzięcznie prezentowali się najmłodsi
uczestnicy, którzy starali się jak najlepiej przedstawić swoje układy. Uwagę zwracała różnorodność, kolorystyka i pomysłowość kostiumów scenicznych. Jurorzy - profesjonalni instruktorzy tańca i tancerze: Justyna Jałoszyńska, Klaudia Żak i Wojciech Sierakowski. Ogłoszenie wyników przypadło Justynie Jałoszyńskiej - aktualnej mistrzyni Polski w stylu hip-hop, uczestniczce tegorocznych mistrzostw świat i Europy, instruktorce wielu grup tanecznych odnoszących sukcesy na ogólnopolskich turniejach tańca. Kat. disco dance 6-12 lat: I - „MEGA MIX” Klub „Łęg” we Włocławku, II - „SPEED” –MGOK Ślesin, III - „FIX DANCE”- Dom Kultury Zakrzewo. Disco dance 13-15 lat: I – „THE ONE” MGOK Ślesin, II - „D&M”- GOKiR Jeziora Wielkie, III - „INSTA” MGOK Ślesin, inne formy tańca 6-12 lat: I – „SOLINKI” SP nr 1 w Ciechocinku, II – „SHOW DANCE KIDS” GOK Bądkowo, III – „JUNIORKI”- Dom Kultury Zakrzewo; inne formy tańca 13-15 lat: I - „BINGO” Zespół Szkół Brudnowo, II –„FANTAZJA” GOK Osięciny, III - „T &T” Dom Kultury Zakrzewo. (E.M.)
20
I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl
Promocja
nr 100, czerwiec 2015
nr 100, czerwiec 2015
Promocja
I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl
21
22
I GAZETA ALEKSANDROWSKA I
Gmina Waganiec
www.kujawy.media.pl
nr 100, czerwiec 2015
Zagrali na festiwalu orkiestr Wójt Piotr Kosik: - To sztandarowa impreza kulturalna gminy Waganiec Pogoda może zepsuć każdą, nawet najlepiej przygotowaną plenerową imprezę. Padający deszcz w niedzielę 7 czerwca wprawdzie uniemożliwił zorganizowanie w pełni Dnia Dziecka dla najmłodszych mieszkańców gminy Waganiec, ze wszystkimi atrakcjami, ale na szczęście zaplanowany na godziny popołudniowe XI Festiwal Orkiestr Dętych, mimo siąpającego deszczu, przyciągnął wielu mieszkańców. Goście licznie zasiedli na trybunie, a członkowie orkiestr, po przemarszu i prezentacji, grali na scenie, ustawionej na stadionie sportowym. Biorące udział w imprezie zespoły, które przybyły z Inowrocławskiej Kopalni Soli, Skępego, Lipna, Chełmna, Tłuchowa, Bobrownik i oczywiście Wagańca najpierw zaprezentowały się publiczności w przemarszu.
Pod batutą Edwarda Piórka Gości powitał wójt Piotr Kosik, który na pocieszenie powiedział, że rolnicy bardziej niż dobrej pogody potrzebują deszczu. Dlatego cieszmy się, że pada, choć popsuło to plany, zwłaszcza dzieciom. Wyraził radość, że co roku mieszkańcy i goście spotykają się w tak licznym gronie,
Na trybunie wśród gości
bo waganiecki festiwal jest jednym ze sztandarowych przedsięwzięć kulturalnych, cieszących się ogromnym zainteresowaniem. Wójt gminy poprosił, aby zebrani minutą ciszy uczcili pamięć zmarłego niedawno Stanisława Murawskiego, wiceprezesa Polskiego Związ-
ku Chórów i Orkiestr Odział Pomorski Toruń, inicjatora i wieloletniego organizatora waganieckiego festiwalu. Na zakończenie otwarcia imprezy orkiestry wspólnie zagrały hymn straży pożarnych rycerze Floriana (pod batutą Romana Organiściaka) oraz marsz orkiestr dę-
Mażoretki i orkiestra z Wagańca tych w opracowaniu Juliana Kwiatkowskiego (dyrygent Edward Piórek z Inowrocławskich Kopalni Soli). Po części oficjalnej rozpoczął się koncert, a jako pierwsi wystąpili gospodarze - Młodzieżowa Gminna Orkiestra OSP z Wagańca, pod batutą Romana Organiściaka, który
Fot. Grzegorz Lasota
W sporcie z sukcesami
Sołecki „Dzień rodziny” Przy pięknej pogodzie odbywał się, 6 czerwca „Dzień Rodziny” Sołectwa Śliwkowo, zorganizowany przez sołtys Jadwigę Lasota. Imprezę uświetnił gościnny występ zespołu „Cantare”. Wiele atrakcji przygotowano dla wszystkich dzieci. Odbyły się konkursy z nagrodami, zorganizowane przez zaproszonych pedagogów, wspólne tańce, malowanie twarzy. Na koniec każde dziecko otrzymało paczkę ze słodyczami. Starsi również mieli okazję i do tańca i do zabawy - choćby
w konkursie na przeciąganie liny, któremu towarzyszyło wiele emocji. Dla wszystkich przygotowany był słodki poczęstunek a także potrawy z grilla. Kilka dni wcześniej sołtys, rozsyłając zaproszenia na „Dzień Rodziny”, pamiętała o mamach, które otrzymały kartkę okolicznościową oraz słodki upominek. Taka inicjatywa to dobra okazja do wspólnej zabawy dzieci i dorosłych, ale także do integracji całej społeczności sołeckiej.
Praca Poszukujemy do pracy osoby z doświadczeniem w administracji samorządowej w dziedzinie budownictwa, inwestycji i drogownictwa. Aplikacje należy przesyłać na adres: ewelina.ferner-kofel@waganiec.pl
Kontakt: tel. 883-644-472
(n)
Magdalena Szudzik z Sierzchowa, od pewnego czasu mieszka w Kwidzynie, gdzie gra w miejscowym klubie sportowym, z dużymi sukcesami.
Przygodę ze sportem zaczęła w gimnazjum, kiedy pani od wuefu zapytała, czy chciałaby trenować siatkówkę i dała kontakt z trenerem w Ciechocinku, który prowadził zespół siatkarek. Magdalena Szudzik była wtedy w trzeciej klasie gimnazjum i musiała podjąć decyzję, czy chce grać w piłkę ręczną, czy siatkówkę. - Ja chciałam dalej grać w siatkówkę, ale trener powiedział mi, że powinnam spróbować się w piłce ręcznej, bo niestety nie jestem na tyle wysoka, abym mogła spełnić się jako siatkarka – mówi. – Trener
1 czerwca. Rozrywka i nauka
Żyj zdrowo i kolorowo Pod takim hasłem dla grup przedszkolnych oraz klas I-III szkoły podstawowej Zespołu Szkół w Zbrachlinie przygotowano 1 czerwca na boisku szkolnym szereg atrakcji: dmuchane zjeżdżalnie, trampoliny, malowanie twarzy, puszczanie baniek mydlanych, dzieci mogły sfotografować się z postaciami z bajek, dla każdego dziecka była wata cukrowa oraz popcorn. Rozrywkę dla najmłodszych zorganizowano przy współudziale Patrycji Butlewskiej, radnej Rady Gminy. Uczniowie szkoły podstawowej oraz gimnazjum uczestniczyli w pogadankach nt. ,,Praw Dziecka”, do których tworzyli plakaty, mogli podziwiać pokaz tańca nowoczesnego, wzięli udział w rozgrywkach sportowych przygotowanych przez nauczycieli w-f, w sali gimnastycznej uczestniczyli w konkursach sprawnościowo-zręcznościowych. Dla wszystkich grup był słodki poczęstunek. Nagrody za udział w konkursach zostały dofinansowane przez Gminną Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i Patologii Społecznej.
przekonywał, że mam bardzo dobre predyspozycje do piłki ręcznej. Moi rodzice razem namawiali mnie, abym chociaż spróbowała, ja jednak nie byłam przekonana, bowiem uważałam, że siatkówka była dla mnie bardzo ważna. Nie miałam też pewności, że dam sobie radę. Jednak dałam się przekonać, spróbowałam i powiem szczerze, nie żałuję tego kroku. Pierwszym klubem Magdaleny jako szczypiornistki był UKS Drwęca Novar Lubicz, z którym dotarła do ćwierćfinałów mistrzostw Polski. Niestety, już po ćwierćfinałach, musiała się z tym klubem rozstać, ponieważ ciężko było pogodzić naukę z intensywnymi treningami. W trakcie roku szkolnego przeniosła się do Sportowego Liceum w Kwidzynie, które
kieruje nią od 18 lat. Występy dostarczyły słuchaczom wielu niezapomnianych wrażeń, bo jak mówią słowa piosenki „w orkiestrach jest jakaś wielka siła”. Festiwal miał charakter przeglądu, więc wszyscy występujący zostali uhonorowani przez organizatorów. (bis)
ułatwiło pogodzenie nauki ze sportem. Tam też zaczęła grać w klubie MTS Kwidzyn. Z tym klubem w sezonie 2013/14 brała udział w dwóch ogólnopolskich turniejach (Kwidzyn - 5 miejsce, Koszalin - 2 miejsce), zdobyła z zespołem Mistrzostwo Województwa Pomorskiego w licealiadzie i Mistrzostwo Polski Juniorek. W sezonie 2014/15 brała udział w dwóch ogólnopolskich turniejach (Kwidzyn - 1 miejsce, Tczew - 2 miejsce), zdobyła Mistrzostwo Województwa Pomorskiego w licealiadzie, wicemistrzostwo Polski Juniorek, awans do I ligi kobiet i czwarte miejsce w Mistrzostwach Polski Juniorek Młodszych, już jako kierownik drużyny. A to dopiero początek sportowej drogi Magdy. O młodych mieszkańcach gminy, osiągających sportowe sukcesy, napiszemy w kolejnych numerach „Gazety”. (n)
II Gminny Konkurs Fotograficzny Gminny Konkurs Fotograficzny zorganizowany został już po raz drugi. Nosił tytuł: „Najpiękniejsze zakątki gminy Waganiec”. Organizatorami była: Gminna Biblioteka Publiczna w Wagańcu oraz Zespół Szkół w Zbrachlinie. Każdy uczestnik konkursu był zobowiązany do przedstawienia trzech fotografii ukazują-
cych najpiękniejsze i najciekawsze miejsca znajdujące się na terenie gminy Waganiec. Zgłoszono 154 zdjęcia. Przed wręczeniem nagród uczniowie przedstawili gościom montaż słowno-muzycznego pt. „Patrz oczyma, fotografuj sercem.” przygotowany pod kierownictwem Wioletty Linek.
W tym roku 102 oczyszczalnie W tym roku w gminie Waganiec zbudowane zostaną 102 przydomowe oczyszczalnie ścieków. Powstawać one będą w miejscach, gdzie w bliższej i dalszej perspektywie nie przewiduje się budowy sieci kanalizacyjnej, bo te inwestycje byłyby zbyt kosztowne.
Inwestycje są wykonywane w poszczególnych gospodarstwach domowych według wcześniej przygotowanego harmonogramu. Wykaz znajduje się na stronie internetowej Urzędu Gminy. Listę tegorocznych prac zamykają oczyszczalnie dla szkół w Niszczewach i Brudnowie.
„Śniadaniem na trawie” w nawiązaniu do obrazu Clauda Moneta można by nazwać imprezę jaka odbyła się w Parku Trojanowskich w Aleksandrowie Kujawskim 6 czerwca. A to za sprawą wspaniałej scenerii parku, słonecznej pogody, gry świateł i cieni, i scenografii przygotowanej przez organizatorów, co w powiązaniu z zabiegami artystów dało licznie zgromadzonej publiczności sposobność do świetnego wypoczynku. Impreza została zorganizowana z inicjatywy Towarzystwa Przyjaciół Aleksandrowa Kujawskiego we współpracy z Miejskim Domem Kultury i Zespołem Szkół nr 1. Wydarzeniu patronował honorowo burmistrz Andrzej Cieśla.
Henryk Płotkowski i Wanda Wasicka
100-lecie „Hubala” Trwają gorące przygotowania do tej wielkiej uroczystości. Naszym marzeniem jest, aby ten dzień był dla każdego miłą chwilą, powrotem do przeszłości, przyjaźni, młodości. Pragniemy, by każdy kto zostawił tu cząstkę życia mógł odnaleźć siebie z tamtych lat. Prosimy również wszystkich, którym bliska jest nasza placówka, aby podzielili się swoimi wspomnieniami, zdjęciami, zeszytami, legitymacjami itp. Materiały prosimy składać w bibliotece szkoły. Każda rzecz powinna być opisana imieniem i nazwiskiem oraz krótką charakterystyką wydarzenia, aby mogła być zwrócona właścicielowi. Historie związane ze szkołą prosimy kierować pod adres e-mailowy: hubal_zsnr2@poczta.fm Zachęcamy także naszych absolwentów do wypełnienia krótkiej ankiety na stron stronie www.hubal.glt.pl
Nauczyciele ‘Hubala”
„GAZETA ALEKSANDROWSKA” Wydawca: Wydawnictwo Kujawy www.kujawy.media.pl Adres kontakt.: ul. Słowackiego 8, 87-870 Aleksandrów Kuj., Redaktor naczelny Stanisław Białowąs tel. 600-15-68-05, 54 237-05-05 e-mail: stanislaw. bialowas@wp.pl Przyjmowanie reklam
608 455 658
nakład: 6.500 egz.
I GAZETA ALEKSANDROWSKA I
Rozmaitości
www.kujawy.media.pl
Ciekawa inicjatywa
Piknik u hrabiego
Gospodarzem i głównym organizatorem pikniku był prezes TPAK Henryk Płotkowski, a prowadzącą Wanda Wasicka, znana prezenterka, literatka, dziennikarz i „dusza towarzystwa” z Nieszawy, na dodatek również jedna z organizatorek. Piknik rozpoczął się od krótkiego wykładu Roberta Stodolnego na temat historii miasta i rodziny Trojanowskich, jaki odbył się salonie kominkowym pałacu. Wykład wzbudził duże zainteresowanie słuchaczy z racji faktów, które rzucają nowe światło na dzieje miasta. Pozostała, artystyczna część imprezy odbyła się w parku. Tu gospodarze
zapewnili miejsca siedzące dla widzów, chociaż pierwotna konwencja wydarzenia zakładała w rzeczy samej „piknik na trawie” , ale nie przeszkodziło to w żaden sposób w świetnej zabawie. Na publiczność czekał również słodki poczęstunek i napoje, choć większość widzów zaopatrzona była we własne wiktuały w koszyczkach. Uczestnicy mogli również podziwiać twórczość miejscowej artystki, malarki Marii Chodzińskiej. Na scenie wystąpili uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej, teatr amatorski „Ostrość Widzenia” z przedstawieniem „Ona i On”, Iza Pokorzyńska
Kolega był trzeźwy, mógł auto prowadzić BĄDKOWO. Policjanci ruchu drogowego pełniący służbę na terenie gminy Bądkowo 14 czerwca około
godziny 2.00 zatrzymali do kontroli 25-letniego kierowcę volkswagena. Na pierwszy rzut oka było widać, że kierowca jest pijany. Badanie alkomatem wykazało, że miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Obok na miejscu pasażera siedział jego kolega. Funkcjonariusze byli zaskoczeni, kiedy okazało się, że pasażer jest trzeźwy, posiada uprawnienia i spokojnie mógł prowadzić auto. Policjanci zatrzymali prawo jazdy pijanemu kierowcy, a jazda za kierownicą w takim stanie grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
reprezentująca Środowiskowy Dom Samopomocy, Zespół Wokalny „Muza” z MCK oraz Grupa Teatralna Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Aleksandrowie Kujawskim. Artyści swoimi występami wywoływali spontaniczne reakcje publiczności, objawiające się w aplauzie i wtórowaniu wykonywanym utworom. A można było tam usłyszeć przedwojenny szlagier Eugeniusza Bodo „Ach te baby” i „Brunetki, blondynki” z repertuaru Jana Kiepury. Nietuzinkowemu zadaniu wykonania tych utworów sprostał z powodzeniem Janusz Wasicki, za co został nagrodzony entuzjastycznymi oklaskami widowni. Jakby i tego było mało na scenie wystąpiła Wanda Wasicka, która z wdziękiem Zuli Pogorzelskiej wykonała piosenkę pod tytułem „To mi wystarczy”. Nie wolno zapominać o pozostałych wykonawcach, którzy objawili swoje talenty i pasje. - Tego rodzaju imprezy kulturalne integrują społeczeństwo. Specjalnie skupiliśmy się na lokalnych artystach, aby angażować ich w życie kulturalne tutejszego środowiska. Jak widać odzew publiczności był znakomity, co świadczy o tym, że trafiliśmy w jej gusta - powiedziała po zakończeniu występów Wanda Wasicka. Wydarzenie, jako zupełnie oddolna inicjatywa, okazało się być bardzo udanym przedsięwzięciem, które uczestnicy będą zapewne jeszcze długo
wspominać. Miejmy nadzieję, że ten sukces zobliguje organizatorów do kontynuacji. Zbigniew Sołtysiński puszczyk.sowa@interia.eu
23
Weź mnie z torunskiego schroniska kontakt: 506 453 305
Rico ma 7 lat i po bliznach na pyszczku widać że musiał walczyć o byt. Początkowo jest troszkę nieufny, ale szybko się rozkręca i czeka na głaskanie. Potrafi chodzić na smyczy. Przyjazny dla psów, kocha wszelką aktywność z człowiekiem. Jest małym pieskiem i na pewno chętnie zostanie Twoim przytulakiem. (nr schr. 1150/13)
Syriusz ma 2 lata. To mały, wesolutki psiak z uroczą bródką. W pierwszym kontakcie musi się troszkę oswoić, a zaraz potem bryka na spacerku i chce się bawić i biegać. Dla ludzi i psów jest bardzo łagodny. Umie podawać łapkę. Do tego jest pojętny. Nie robi niepotrzebnego hałasu (nr schr - 501/14)
Sprawdzian z angielskiego ZBRACHLIN. Po raz kolejny została zorganizowana w Zespole Szkół w Zbrachlinie (gmina Waganiec) przez Iwonę Lasotę Międzyszkolna Olimpiada Języka Angielskiego. W zmaganiach wzięli udział uczniowie klas piątych i szóstych Szkół podstawowych z Aleksandrowa Kujawskiego, Niszczew i Zbrachlina. Zwycięzcami okazali się Patrycja Chlewicka (SP-Zbrachlin), II - Tomasz Czajkowski, SP nr 1 w Aleksandrowie Kujawskim oraz III - Marta Kulpa (SP Zbrachlin).
Rashid to przepiękny duży pies z włosem wyżła ostrowłosego, w kolorze pszenicznym. Wspaniałe umaszczenie zwraca uwagę z daleka. Ma ok. 4 lat i został podrzucony pod schronisko. Bardzo wrażliwy, spragniony kontaktu z człowiekiem. Grzeczny i niekonfliktowy. (nr schr. - 556/14)
Pociągnęli kunia do Brodnicy i wrócili zadowoleni z dyplomem Uczestnicy Środowiskowego Domu Samopomocy w Aleksandrowie Kujawskim, tworzący „ŚDS Band”, z ogromnym powodzeniem wystąpili 10 czerwca w Brodnicy, w ramach XVIII Ogólnopolskiego Festiwalu Artystycznego Osób Niepełnosprawnych „Pojezierze Brodnickie – kolebką Niepełnosprawnych Artystów”. Młodzi wykonawcy zaprezentowali się w programie kabaretowym zatytułowanym „Ciągną kunia do Brodnicy”. Występ aleksandrowian bardzo spodobał się licznie zgromadzonej publiczności. Nic dziwnego, na brodnickiej scenie pokazali pełen profesjonalizm. Żaneta Niemczyk, która wcieliła się w rolę konferansjera ujęła widzów swoim radiowym głosem, Beata Rejmicz natomiast talentem wokalnym. Uwagę obecnych zwrócili Dawid Olejnik i Bartosz Przybysz,
czyli koń i woźnica. Całość przygotował i wyreżyserował Radosław Kiermasz, pedagog ŚDS, który także wystąpił jako muzyk. Publiczność żywo reagowała na wszystko, co się działo na deskach Brodnickiego Domu Kultury, podczas ich występu. Salwy śmiechu i gromkie brawa towarzyszyły
przedstawieniu aleksandrowian, od początku do końca. W ogóle widzowie bardzo się ożywili już wraz z pojawieniem się na scenie uczestników aleksandrowskiego ŚDS, ponieważ wyróżniały ich piękne kolorowe kujawskie stroje ludowe. Wykonawcy wrócili z dyplomem i upominkami. (ww)
Fot. Wanda Wasicka
nr 100, czerwiec 2015
Uczestnicy Środowiskowego Domu Samopomocy w Aleksandrowie Kujawskim podczas występu w Brodnicy
Dixi - nieduża i drobna suczka z bardzo wrażliwym charakterem. Jest delikatna - boi się nieznanych dźwięków, jest ostrożna, łaknie obecności człowieka, lecz też pełna obaw. Łagodna i bojaźliwa, lubi dzieci. Spokojnie zachowuje się na spacerach i ładnie chodzi na smyczy. (nr schr. - 478/14)
Pusia jest drobną suczką sięgającą pod kolano. Została oddana do schroniska z powodów nieznanych. Ma dopiero 2 lata i jest zupełnie niekłopotliwa. Spokojna, cichutka. Ślicznie chodzi na smyczy, nieśmiało się przytula, jakby nie wiedziała czy może. (nr schr. 14/0222)
24
I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl
Szkolnictwo
nr 100, czerwiec 2015