Gazeta aleksandrowska 85 2014

Page 1

kwiecień 2014

ISSN 1897-8908

nr 85 (VII rok) CENA 0 zł

MIASTA: Aleksandrów Kujawski, Ciechocinek, Nieszawa GMINY: Aleksandrów Kuj., Bądkowo, Koneck, Raciążek, Waganiec, Zakrzewo

Czy prom ruszy w maju?

Walczą o mistrzostwo

Z rozmowy z burmistrzem Nieszawy Marianem Tołodzieckim wynika, że nie ma na to szans, choć prom będzie gotowy do pływania. Miasto nie może i nawet nie zamierza przystapić do zapowiadanego przetargu na organizatora przeprawy przez Wisłę. Szczegóły na str. 10

Bogate stoły wielkanocne Starosta aleksandrowski kontynuuje tradycję organizowania prezentacji potraw i obrzędów świątecznych. W sobotę, 12 kwietnia w „Hubalu” odbyła się siódma edycja. Czytaj na str 6 i 15

Siatkarki SKS „Aleksandrii” walczą o mistrzostwo województwa kujawskopomorskiego w rozgrywkach wojewódzkich kinder + sport 2014.

Fot. Nadesłana

www.kujawy.media.pl

MIESIĘCZNIK INFORMACYJNO-PUBLICYSTYCZNY

W niedzielę 13 kwietnia zawodniczki wzięły kolejny raz udział w mistrzostwach województwa mini piłki siatkowej, które odbyły się w Świeciu.

Zaledwie roczne szkolenie siatkarskie w szkole podstawowej na 1 w Aleksandrowie Kujawskim, zaowocowało awansem trzech zespołów w kategorii dwójek do finałów wojewódzkich. Trzyetapowy cykl eliminacji wyłonił osiem najlepszych zespołów, które za dwa tygodnie będą rywalizowały o mistrzostwo województwa kujawsko – pomorskiego i jednocześnie o prawo udziału w finale Mistrzostw Polski. Trenerka Ewa Openchowska nie kryje zadowolenia i liczy na ambitną postawę zawodniczek, które wywalczyły prawo udziału w turnieju finałowym. Są to: 1. Nina Tłuchowska, Patrycja Machtelewska, Nikola Tumińska; 2. Zuzanna Lewandowska, Wiktoria Mić, Nikola Tumińska;

3. Kinga Kozak, Marta Czyżniejewska. W kategorii „trójek” naszym reprezentantkom zabrakło „6” małych punktów do etapu półfinałowego. Zawodniczki: Weronika Zielińska, Julia Łaptuta i Nicola Paczkowska zasłużyły na duże brawa za ambitną postawę na parkiecie. Duże słowa uznania, za ambitną postawę, należą się również dwójce Zuzanie Gajewskiej i Julii Gradowskiej, które pomimo eksperymentalnego zestawienia potrafiły doskonale zaprezentować swoje umiejętności. SYSTEM ROZGRYWEK MINI PIŁKI SIATKOWEJ KINDER + SPORT są mistrzostwami Polski w kategorii: dwójki /czwarta klasa szkoły podstawowej – rocznik 2003/, trójki /piąta klasa szkoły podstawowej/ – rocznik 2002; czwórki /szósta klasa szkoły podstawowej/ – rocznik 2001.

(k)

Informacja o uruchomieniu Kancelarii Notarialnej w Ciechocinku przy ulicy Zdrojowej nr 2c (nad Cukiernią Wiedeńską), tel. (54) 234-05-29; 691-604-715


ALEKSANDROWSKA I 2 I GAZETA www.kujawy.media.pl

Wydarzenia

Byli dobrzy w ortografii

Z okazji zbliżających się

Świąt Wielkanocnych Mieszkańcom gminy Raciążek składamy życzenia, dużo zdrowia, radości, smacznego jajka, mokrego dyngusa, mnóstwo wiosennego słońca oraz samych radości Piotr Zabłocki Przewodniczący Rady Gminy

Wiesława Słowińska Wójt Gminy Raciążek

W Szkole Podstawowej Nr1 w Aleksandrowie Kuj. odbył się XI Powiatowy Turniej Ortograficzny dla uczniów klas III – VI szkół podstawowych. Wyniki: klasy III – 1. Marta Jankowska z SP Nr 3, 2.Julita Lewandowska z SP Nr 1, 3 Zuzanna Przybysz z Bądkowa; klasy IV – 1. Milena Maćkiewicz z SP Nr 1, 2.Roksana Różycka SP Nr 3, 3.Julia Jabłońska z SP w Bądkowie; Klasy V – 1.Angelika Świercz z SP w Bądkowie, 2.Lena Pruszkowska z SP Nr 3,, 3. Szymon Spaczyński z SP w Opokach; klasy VI – 1. Klaudia Biegała z SP w Opokach, 2. Klaudia Marciniak z SP w Służewie,3.Julia Jaromirska z SP Nr 1. Koordynatorem tego przedsięwzięcia są Grażyna Domanowska oraz Hanna Chudzińska.

W kwietniu w MCK 24 kwietnia, godz. 17.00. „Halo tu Lutnia” – wystawa poświęcona dziejom amatorskiego ruchu śpiewaczego w Aleksandrowie Kuj. 26 kwietnia, godz. 10.00. XVIII Wojewódzki Festiwal Piosenki Harcerskiej i Turystycznej „Wesoła Nutka” . Kolegium Kujawskie 26 kwietnia, godz. 17.00. Program artystyczny w hołdzie Papieżowi Polakowi pt. „W oczekiwaniu”. 30 kwietnia, godz. 12. Dla młodzieży. Spotkanie z Kazimierą Szczuką w ramach cyklu „Poznaj jedynkę z twego regionu. Godz. 17.00. Spotkanie z kandydatką do Europarlamentu dla dorosłych .

nr 85, kwiecień 2014


nr 85, kwiecień 2014

Życzenia

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

3


ALEKSANDROWSKA I 4 I GAZETA www.kujawy.media.pl Dziwny przetarg PKP pod osąd prokuratora

Przez pół wieku razem

Kolej kręci Nie mogąc skontaktować się z dyrektorem Regionalnego Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP o wyjaśnienie sprawy poprosiliśmy rzecznika prasowego PKP. Poinformowano nas, że „burmistrz uczestniczył w spotkaniach z przedstawicielami PKP i złożył oświadczenie o braku zainteresowania komercyjnym wynajęciem terenu”. - To nieprawda – mówi Andrzej Cieśla – Nie wiem skąd PKP wzięło takie informacje, skoro od czasu wysłania dwóch pism na początku roku z nikim nie spotykałem się. Mało tego czekałem na konkretne propozycje. Kontaktowanie się telefoniczne było utrudnione, bo zainteresowane strony nie odbierały telefonów lub odsyłały do innych osób. Dla mnie nie ulega wątpliwości, że podpisanie umowy z nowym dzierżawcą nastąpiło z

Nasze interwencje spowodowały, że do rokowań na temat wydzierżawienia terenu przy ul. Dworcowej PKP zaprosiło miasto. Z pisma skierowanego do burmistrza wynika, że przedmiotem dzierżawy jest teren o powierzchni… 2700 metrów. Skąd się wzięła taka powierzchnia nie wiadomo, bo co innego mówi ogłoszenie na stronie internetowej. - Za wydzierżawienie owych 2.700 metrów kw. PKP wystawiło cenę wywoławczą 3,80 zł od jednego metra, co daje łączną kwotę miesięcznej dzierżawy w wysokości 10.260 zł netto – wylicza burmistrz Andrzej Cieśla. - Do tego trzeba dodać 23 proc. VAT-u, co daje już kwotę 12,6 tys. zł miesięcznie. Ale dzierżawca musi ponieść koszty utrzymania targowiska. Do nich należą choćby wydatki na sprzątanie, wywóz śmieci, zapewnienie warunków sanitarnych handlowcom i kupującym. Ktoś musi czynsz zbierać, ewidencjonować, księgować. Poprzedni dzierżawca określa te koszty na 2-3 tys. zł. A przecież jest to cena wywoławcza. Nie będę ukrywał, że jest to dla nas cena zaporowa, tak wysoka, aby potem powiedzieć, żeśmy z propozycji PKP nie skorzystali. PKP, nie inwestując złotówki, chce mieć czysty dochód, nie patrząc, jak miasto w tej części wygląda. Będziemy mieli wyremontowany dworzec ze slamsami w sąsiedztwie.

Ruina i wysypisko śmieci

Królowa strzelców W finale wojewódzkim XIV edycji Turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku” do lat 10 i 12 trzecie miejsce w grupie dziewcząt do lat 10 zdobyła drużyna z Aleksandrowa Kuj., a Liwia Lizik z Aleksandrowa została królem strzelców.

Burmistrz Andrzej Cieśla dekoruje Gertrudę Preisner...

...Halinę Sztyler

Jak PKP dba o tereny wokół targowiska, mogliśmy przekonać się, robiąc krótki spacer po tym terenie. To tragiczny obraz miejsca w centrum miasta; zaniedbanego, brudnego, pełnego śmieci. Na tym terenie znajduje się rozsypujący się barak. Dach części tej starej budowli już się zapadł. Czekać tylko jak runą ściany. PKP nie przejmuje się, że pasażerowie, jadąc pociągami przez Aleksandrów Kuj. oglądają z okien taką ruderę. Dla PKP może to nie ważne. Dla miasta, jak wygląda teren naprzeciw dworca kolejowego to sprawa bezpieczeństwa i warunków życia.

Manhattan - teren PKP w centrum Aleksandrowa Kuj.

W rodzinnym gronie u jubilatów - Gertrudy i Bronisława Preisnerów Ostatnio Gertruda i Bronisław Preisnerowie oraz Halina i Roman Sztylerowie – mieszkańcy Aleksandrowa Kujawskiego obchodzili 50-lecie wspólnie spędzonych małżeńskich lat. Z tej okazji zostali uhonorowani Medalami za Długoletnie Pożycie Małżeńskie przyznanymi przez Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. Gertruda i Bronisław Preisnerowie zamieszkali w Aleksandrowie Kujawskim w 1969 roku, dokąd przyjechali z Grudziądza. Pan Bronisław był wieloletnim prezesem Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej, a żona do emerytury pracowała jako nauczycielka w Szkole Podstawowej nr 3. Urodziło im się dwoje dzieci: Hanna i Sławomir – oboje mieszkają w Aleksandrowie Kuj. Mają czworo wnuków – Agnieszkę, Emilię, Remigiusza i Arkadiusza. Jubileuszowa uroczystość zgromadziła liczne grono członków rodziny i najbliższych. Burmistrz Andrzej Cieśla w imieniu Prezydenta RP udekorował jubilatów medalami.

Fot. Aneta Thiede

Burmistrz jest zaskoczony sposobem załatwiania sprawy przez PKP. Teren należący do PKP znajduje się w centrum miasta, przy torach kolejowych, naprzeciw dworca. Ongiś dzierżawiło je od PKP miasto, przed laty jednak PKP umowę podpisało z osobaąprywatną. Ta po kilku latach z końcem grudnia ubiegłego roku zrezygnowała z dalszego zajmowania się targowiskiem. Przez ostatnie lata znacznie zmniejszyła się grupa handlowców, teren przestał być tak atrakcyjny dla handlu nawet targowiskowego, jak przed laty, choć miejsce dobre, na ruchliwym szlaku mieszkańców. - Nadal jednak utrzymuje się tu ponad dwadzieścia rodzin – mówi jeden z kupców. – Handlujemy tu przez lata, to jest nasze jedyne miejsce pracy. Z początkiem roku kupcy zwrócili się o pomoc do burmistrza miasta, gdyż dotychczasowy dzierżawca zrywając umowę z PKP zamknął sanitariat, demontując urządzenia, przestano odśnieżać drogę, nie miał kto wywozić śmieci. Miasto w trybie awaryjnym postawiło kontener na śmieci i zwróciło się już 3 stycznia do dyrektora Regional-

Zaporowa cena dzierżawy

Fot. Aneta Thiede

Jedyne miejsce pracy

Przez kilka tygodni nowego roku nikt z PKP targowiskiem nie przejmował się. Tymczasem 21 lutego na targowisku pojawiła się informacja, że nowy dzierżawca terenu oczekuje do 28 lutego na podpisanie umów poddzierżawienia miejsc na stoiska handlowe bądź do ich usunięcia. Kiedy kupcy zawiadomienie zignorowali, targowisko rankiem 4 marca zostało zamknięte, a wjazd został ogradzony policyjną taśmą. Dopiero 26 lutego na stronie internetowej PKP ukazały się dwa ogłoszenia o przetargu na dzierżawę, ale o dziwo dwóch miejsc tej samej działki.

naruszaniem prawa, bo odbyło się w formie bezprzetargowej. Przetarg na dzierżawę dwóch terenów – jeden o pow. 1500 mkw., drugi 1000 mkw. dotyczy tej samej działki nr. 16/3. Jak wynika ze specyfikacji, na żadnym z nich nie stoi budynek, więc chyba nie chodzi o teren zajmowany obecnie przez walący się magazyn.

Stanisław Białowąs

„GAZETA ALEKSANDROWSKA” Wydawca: Wydawnictwo Kujawy www.kujawy.media.pl Adres kontakt.: ul. Słowackiego 8, Aleksandrów Kuj., mail:gazeta.aleksandrowska@wp.pl Redaktor naczelny: Stanisław Białowąs tel. 600-15-68-05, t/fax 0-54 237-05-05 e-mail: stanislaw.bialowas@wp.pl Reklamy: 608 455 658, 600-15-68-05 nakład: 6.000 egz.

Fot. Nadesłane

Miesiąc temu pisaliśmy, że handlowcy na słynnym aleksandrowskim Manhattanie z trwogą czekają, co przyniosą najbliższe tygodnie, a przedsmak tego, co ich czeka mieli w połowie lutego. Zbulwersowany sprawą jest burmistrz miasta, który złożył w Prokuraturze Rejonowej w Aleksandrowie Kujawskim wniosek o wyjaśnienie, czy przy dokonywaniu wyboru najemcy terenu przy ul Dworcowej 2, gdzie usytuowane jest targowisko nie doszło do przestępstwa.

nego Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP w Gdańsku z propozycją zagospodarowania terenu na czas organizacji przetargu. Do urzędu miejskiego dotarła bowiem wiadomość, że działalność targowiska jest zagrożona z uwagi na potrzebę przeprowadzenia długotrwałego postępowania mającego na celu wyłonienie nowego dzierżawcy. Kilka dni później, 9 stycznia, z braku reakcji, burmistrz ponowił propozycję przejęcia targowiska w administrowanie, prosząc jednocześnie o określenie istotnych warunków przejęcia obiektu.

Fot. Aneta Thiede

Ważą się losy Manhattanu Burmistrz Aleksandrowa Kuj. Andrzej Cieśla zwrócił się do Prokuratury Rejonowej z wnioskiem o wyjaśnienie, czy nie zostało popełnione przez PKP przestępstwo przy zawieraniu umowy dzierżawnej na teren zajmowany przez targowisko. Czy centrum miasta nadal ma straszyć budami, jakby świat stanął w miejscu?

nr 85, kwiecień 2014

Aktualności

Po wręczeniu okolicznościowych medali Halinie i Romanowi Sztylerom Minionej soboty (12 kwietnia) podobny jubileusz 50-lecia wspólnie spędzonych małżeńskich lat obchodzili Halina i Roman Sztylerowie. Pani Halina pochodziła z Krakowskiego, mąż z Dolnego Śląska, skąd przyjechał do starszej siostry, która wyszła za mąż i budowała się na Piachach. Dom stanął a pan Roman już nie wyjechał, bo jako

młody małżonek także kupił działkę i zaczął budować się przy Konopnickiej. Pracował na różnych budowach w regionie jako cieśla. Mają troje dzieci: Urszula mieszka w Toruniu, Jerzy w Rudunkach, a najmłodszy Marek z rodzicami. Dochowali się pięcioro wnucząt: Dawida, Anię, Monikę, Mateusza i Michała. Syn Jerzy mieszka w sąsiednich Rudunkach,

jest wieloletnim sołtysem tej wsi i radnym gminy Aleksandrów Kujawski. Także podczas tej rodzinnej uroczystości odbywającej się w Urzędzie Stanu Cywilnego burmistrz Andrzej Cieśla udekorował jubileuszową parę prezydenckimi medalami „Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie”. Przyznaje się je za wspólne 50 lat.


nr 85, kwiecień 2014

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Aktualności

www.kujawy.media.pl

Założycielami spółdzielni są Aleksandrów Kuj. i Waganiec

Mop i łopata na dobry początek Samorządowa spółdzielnia socjalna oficjalnie rozpoczęła działalność. Prezes Mariusz Garski otrzymał od burmistrza Andrzeja Cieśli łopatę i szczotkę, a od wójta Piotra Marciniaka dużego mopa. Gości powitał Jerzy Erwiński, wiceburmistrz, inicjator przedsięwzięcia. - Codziennie powstają firmy, przedsiębiorstwa, ale naprawdę wielkim wydarzeniem jest gdy tworzy się przedsiębiorstwo ekonomii społecznej, a jeszcze rzadszy, gdy tworzą je samorządy mówił. - W naszym powiecie dwa rozumne samorządy zgodziły się podjąć inicjatywę utworzenia spółdzielni socjalnej. Cieszymy się, bo jest to także przełom w aktywizacji zawodowej o wykluczonych społecznie. Przełom w filozofii podchodzenia do działań przeciw bezrobociu. Myślę, że przy wspólnej pomocy ten przełom przyniesie owoce. Wiceburmistrz powitał gości. Wymieńmy tylko tych, którzy przyjechali spoza powiatu: Mikołaj Nejman - z-ca dyr. Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej, Anna Gołowicz z Regionalnego

Wójt Piotr Marciniak (z lewej) i burmistrz Andrzej Cieśla wręczyli prezesowi Mariuszowi Garskiemu pierwsze narzędzia pracy Ośrodka Wspierania Ekonomii Społecznej w Toruniu, Przemysław Piechocki – prezes zarządu Stowarzyszenia na rzecz Spółdzielni Socjalnych w Poznaniu ze współpracownikami Hanną Łowicką z Zbigniewem Prałatem; Iwona Borkowska – prezes Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Kobiet „Gineka” w Bydgoszczy i Joanna Makowska – specjalista do spraw ekonomii społecznej tego stowarzyszenia, Józef Dropa - wójt gminy Kramsk

i Andżelika Łoś – kierownik GOPS z tej gminy. Po tej prezentacji, do której trzeba dodać gospodarzy powiatu, miasta i gminy Waganiec głos zabrał burmistrz Andrzej Cieśla, przypominając, że zakres działania spółdzielni ma szeroki. Wyraził nadzieję, że będzie on w pełni wykorzystany z pożytkiem dla zatrudnionych, dotąd bezskutecznie szukających pracy, ale także dla miasta i gminy, organizatorów firmy. Podziękował tym, którzy

wnieśli swój wkład w tworzenie spółdzielni, dodajmy w pierwszym okresie będzie ona w znacznej części finansowana ze środków zewnętrznych, zwłaszcza Hannie Łowickiej, która włożyła wiele wysiłku, aby przebrnąć ten najtrudniejszy okres organizacji. Drugim samorządem, który podjął inicjatywę utworzenia spółdzielni socjalnej był Waganiec. Wójt gminy Piotr Marciniak podkreślił, że funkcjonowanie jej będzie zależało od wsparcia samorządów. Nawiązał do ostatniego wyjazdu do Włoch, gdzie spółdzielczość tego typu zatrudnia po kilkaset

osób wykluczonych, jest szeroka wrośnięta w życie gospodarcze i społeczne. - Wielokrotnie narzekamy na brak efektywnego wykorzystania wydawanych środków na walkę z bezrobociem – mówi wójt. – Nikły jest procent przeszkolonych, którzy znaleźli zatrudnienie, a są tacy którzy stronią od zajęcia, mówiąc że pracy nie ma. Spółdzielnia ją zaoferuje. Jak przystało na uroczystość, były też prezenty. Prezes spółdzielni otrzymał od burmistrza Andrzeja Cieśli łopatę i szczotkę, a od wójta Piotra Marciniaka – dużego mopa. Wiele pierwszych zleceń spółdzielni dotyczy sprzą-

5

tania. Sprzęt się więc przyda. Spółdzielnia ma siedzibę przy ulicy Strażackiej w Aleksandrowie Kuj. Jej rozwój będzie zależał od kierujących, pracujących i pomocy samorządów. Mogą one zlecać tej firmie prace bez przetargu. Spółdzielnia oferuje usługi sprzątania, pielegnowania terenów zielonych, remontowo-wykończeniowe, robienia zakupów itp. Spółdzielnia socjalna to nie tylko miejsce pracy i zatrudnienia. Cele są o wiele szersze – danie szansy ludziom, którzy nie chcą wyciągać ręki do opieki społecznej, gdy tylko mogą i chcą pracować. W programie artystycznym wystąpiła ze swoim pierwszym koncertem nowo utworzona grupa muzyczna w Warsztacie Terapii Zajęciowej w Aleksandrowie Kuj. Tekst i fot. St.B.


6

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Powiat

www.kujawy.media.pl

nr 85, kwiecień 2014 W sali „Hubala”

Drzwi otwarte w aleksandrowskich szkołach 9 maja br. od godz. 9.00 Zespół Szkół Nr 2 im. mjra H. Dobrzańskiego „Hubala” w Aleksandrowie Kujawskim zaprasza gimnazjalistów klas III oraz ich rodziców na Dzień Drzwi Otwartych. Zespół Szkół Nr 2 im. mjra Henryka Dobrzańskiego „Hubala” to szkoła, która za dwa lata będzie obchodzić 100 – lecie istnienia Zespół szkół kształci techników żywienia i usług gastronomicznych, kelnerów, techników handlowców, ekonomistów, mechaników, elektryków, logistyków a od kolejnego roku szkolnego również techników hotelarstwa, budownictwa, mechatroników, urządzeń i systemów energetyki odnawialnej. Poza tym w Zespole Szkół funkcjonują szkoły zawodowe, szkoła przysposabiająca do pracy oraz liceum ogólnokształcące, które w roku szkolnym 2014/2015 będzie kształciło młodzież na profilu mundurowym. W Zespole Szkół Nr 1 CKP w Aleksandrowie Kujawskim Dzień Drzwi Otwartych zostanie zorganizowany 16 maja br. Zespół Szkół Nr 1 CKP to szkoła z wieloletnimi tradycjami, kształcąca zarówno w kierunkach rolniczych, tj. technik agrobiznesu, architektury krajobrazu, mechanizacji rolnictwa oraz bardziej nowoczesnych kierunkach, tj. technik informatyk, obsługi turystycznej, procesów drukowania oraz technik technologii żywności, a od następnego roku szkolnego również technik organizacji reklamy. Poza tym w Zespole istnieje liceum ogólnokształcące oraz szkoła zawodowa i policealna dla dorosłych. W obu zespołach szkół dla odwiedzających przygotowano mnóstwo atrakcji. Serdecznie zapraszamy do odwiedzenia murów szkół ponadgimnazjalnych.

Pieniądze na nową szklarnię Decyzją Zarządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego z 12 marca 2014 roku, Powiat Aleksandrowski otrzymał dofinansowanie na zadanie „Budowa Centrum Dydaktycznego przy Zespole Szkół Nr 1 CKP w Aleksandrowie Kujawskim”. Wartość realizowanego projektu wynosi 849 tys. zł, z czego blisko 700 tys. zł pochodzi ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko – Pomorskiego. W ramach projektu zbudowane zostaną nowoczesne szklarnie udostępnione jako baza kształcenia zawodowego, zarówno w sferze teorii jak i praktyki produkcji warzyw i roślin ozdobnych pod osłonami. Adresatami projektu są uczniowie kształcący się w zawodach rolniczych w Zespole Szkół Nr 1 CKP w Aleksandrowie Kujawskim. Jest to już kolejna realizowana przez Powiat Aleksandrowski inwestycja w infrastrukturę oświatową zmierzająca do podniesienia jakości kształcenia, w tym przypadku zawodowego.

VII Prezentacje Potraw i Tradycji Wielkanocnych W sobotę 12 kwietnia 2014 roku w hali sportowej Zespołu Szkół Nr 2 im. mjra Henryka Dobrzańskiego „Hubala” w Aleksandrowie Kujawskim odbyły się po raz siódmy Powiatowe Prezentacje Potraw i Tradycji Wielkanocnych. Prezentacje i towarzysząca im wystawa co roku cieszy się ogromna popularnością wśród mieszkańców powiatu i jest okazją do zaprezentowania tradycyjnych produktów stanowiących świadectwo naszego bogatego dziedzictwa kulturowego. Ekspozycje stołów wielkanocnych zostały przygotowane przez reprezentantki kobiecych organizacji społecznych z gmin powiatu aleksandrowskiego. Gminę Wiejską Aleksandrów Kujawski reprezentowało KGW - Rożno Parcele oraz Klub Kobiet Aktywnych z Wołuszewa, Gminę Bądkowo reprezentowało KGW z Jaranowa, Gminę Zakrzewo - KGW Siniarzewo, Gminę Waganiec - KGW Zbrachlin, a Gminę Raciążek - Klub Kobiet Kreatywnych. Ponadto ekspozycje stołów przygotowali uczniowie Zespołu Szkół Nr 1 CKP i Zespołu Szkół Nr 2 im. mjra H. Dobrzańskiego „Hubala” w Aleksandrowie Kujawskim.

VI powiatowy rajd rowerowy Starosta aleksandrowski i Zarząd Powiatu Aleksandrowskiego zapraszają do udziału w VI Powiatowym Rajdzie Rowerowym, który odbędzie się w niedzielę, 18 maja. Start z Placu 3 Maja w Aleksandrowie Kuj. o godz. 11.00. Trasa liczy 29 km i biegnie przez miejscowości: Rudunki, Nowa Wieś, Służewo Pole, Grabie, Opoczki, Opoki, Przybranowo, Służewo i powrót do Aleksandrowa Kujawskiego. Dla uczestników przewidziano posiłek podczas postoju przy szkole w Opokach. Impreza będzie połączona z obchodami Międzynarodowego Dnia Rodzin. Dla najliczniej reprezentowanej rodziny w rajdzie przewidziano upominek. Start jest bezpłatny. Serdecznie zapraszamy!

Na stołach było wszystko co podaje się podczas Wielkanocy W tym roku zorganizowano konkurs na sernik wielkanocny. Do konkursu zgłoszono 17 produktów. Jury najwyżej oceniło przygotowanie i walory smakowe paschy wielkanocnej przygotowanej przez Zespół Szkół Nr 1 CKP w Aleksandrowie Kujawskim. Ponadto podczas uroczystości Starosta Wioletta Wiśniewska wręczyła nagrody przedszkolakom - laureatom powiatowego konkursu pn. „Zajączek Wielkanocny”, zorganizowanego przez przed-

szkole Bim Bam Bino w Aleksandrowie Kujawskim. Imprezie towarzyszyły tradycyjnie wystawy rękodzielnictwa i twórczości artystycznej osób niepełnosprawnych. Całość uroczystości uświetniły występy artystyczne przygotowane przez młodzież z aleksandrowskich szkół - koncert Zespołu Maniek Band z Zespołu Szkół Nr 2 w Aleksandrowie Kujawskim oraz pokaz taneczny „folklor miejski – tańce warszawskie” w wykonaniu Zespołu Folk-

lorystycznego działającego przy Szkół Nr 1 CKP. Uczniowie „Ogrodnika” odegrali również scenkę satyryczną z felietonu Stefana „Wiecha” Wiecheckiego, wywołując salwy śmiechu na widowni. Wszyscy uczestnicy Prezentacji otrzymali z rąk Starosty Wioletty Wiśniewskiej pamiątkowe dyplomy, podziękowania i upominki. Uroczystości zakończyła degustacja przygotowanych potraw.

W Odolionie

XI Konwent Powiatowych Zarządców Dróg

Od lewej: Mirosław Kielnik - dyrektor ZDW w Bydgoszczy, Wioletta Wiśniewska - starosta aleksandrowski, Elżbieta Rachocka - przewodniczący Krajowej Rady Zarządców Dróg Powiatowych, Marcin Jabłoński - z-ca przewodniczącego Konwentu Zarządców Dróg Powiatowych Województwa Kujawsko-Pomorskiego, wicestarosta Marzenna Drab, Lotfi Mansour - członek zarządu powiatu, Andrzej Olszewski - wójt gminy Aleksandrów Kuj., Jacek Kowalewski - dyrektor ZDP w Aleksandrowie Kuj. W dniach 11-12 kwietnia 2014 roku w hotelu „Aquarius” w Odolionie odbył się XI Konwent Powiatowych Zarządców Dróg. Takie spotkania organizowane są przez drogowców z naszego województwa dwa razy do roku. Gospodarzem spotkania był dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Aleksandrowie Kujawskim - Jacek Kowalewski. W dwudniowym spotkaniu udział wzięli m.in.: Mirosław Jagodziński z bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Mirosław Kielnik - dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich oraz dyrektorzy Powiatowych Zarządów Dróg z terenu województwa kujawsko-pomorskiego i przedstawiciele firm drogowych. Powiat

aleksandrowski reprezentowały panie Wioletta Wiśniewska starosta aleksandrowski, Marzenna Drab - wicestarosta oraz Lotfi Monsour - członek zarządu powiatu. Obecni byli również Andrzej Olszewski - wójt gminy Aleksandrów Kuj. i Ryszard Borowski - przewodniczący Związku Gmin Ziemi Kujawskiej. Podczas konwentu poruszono ważny dla kierowców naszego powiatu temat zniszczeń dróg samorządowych przez ciężki sprzęt pracujący przy budowie autostrady A1. Dyskutowano również o zajęciu pasa drogowego na cele niezwiązane z funkcjonowaniem drogi, a także o finansowaniu dróg samorządowych oraz ich bieżącym utrzymaniu. Uczestnicy spotkania zwrócili uwagę na fakt, że bez poprawy

sytuacji finansowej powiatów i przeznaczenia dodatkowych środków na drogi w ciągu najbliższych kilku lat nastąpi szybka degradacja stanu dróg, niestety, również tych niedawno wyremontowanych i przebudowanych. Konwent był znakomitą okazją do wymiany doświadczeń między drogowcami. Uczestnicy zgodnie wskazali na konieczność kontynuowania Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych oraz zwrócili uwagę na utrzymanie rezerwy subwencji ogólnej na inwestycje drogowe. Poruszono również aspekty związane z finansowaniem budowy dróg z funduszy unijnych.

Stronę przygotowało Starostwo Powiatowe


nr 85, kwiecień 2014

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Ludzie

www.kujawy.media.pl

7

Kandydatka PSL, Magdalena Wichrowska

W europarlamencie bez diety? Partie polityczne wystartowały z kampanią do Parlamentu Europejskiego. Na listach Polskiego Stronnictwa Ludowego w okręgu kujawsko-pomorskim znajduje się mieszkanka powiatu aleksandrowskiego, pracującą we Włocławku, Magdalena Wichrowska. Pamiętamy ją jako doradcę Klubu Poselskiego PSL poprzedniej kadencji Sejmu oraz z wyborów do Sejmu w 2011 roku. Kiedyś doradzała posłom a teraz szkoli operatorów maszyn w Ośrodku Szkolenia Zawodowego we Włocławku, gdzie od roku pełni funkcję dyrektora. Zapytana o powody zmiany zajęcia odpowiada: - Chciałam wrócić w rodzinne strony. Poza tym lubię wyzwania, jakim było poradzenie sobie z zupełnie nowym tematem maszyn ciężkich. Trzeba było odnaleźć się w problemach realnej gospodarki.

Grupa zebrała się w parku Jana Pawła II skąd wyruszy w trasę

Śladami wielkich ludzi

Trudno, aby dyrektorka nie spróbował W ośrodku szkolą się bowiem operatorzy koparek, spycharek, walców, ładowarek itd. Mówią o niej, że żadnej pracy się nie boi, poradziła sobie i tym razem, bo może bowiem pochwalić się najlepszymi wynikami spośród pozostałych, siostrzanych ośrodków. Czy tak samo poradziłaby sobie w Parlamencie Europejskim?

- Od polityki się nie odcinam. Pamiętam skąd pochodzę, więc poproszona na listę wyborczą przez Polskie Stronnictwo Ludowe, nie mogłam odmówić. Taka propozycja to zawsze dla mnie ogromny zaszczyt - twierdzi Magdalena Wichrowska. Deklaruje także, że jeżeli uda jej

się zdobyć mandat, zrezygnuje z diety europarlamentarzysty. Zostawi sobie jedynie wynagrodzenie równe średniej krajowej. Resztę przeznaczy na wsparcie młodzieży z województwa kujawsko-pomorskiego. (bis)

Komenda Hufca ZHP im. Ziemi Kujawskiej w Aleksandrowie Kujawskim zorganizowała w pierwszy weekend kwietnia kolejny dwudniowy VIII Rajd Hufca pn. „Śladami Wielkich Ludzie Kujaw”. Bazą lokalową tegorocznej imprezy była szkoła podstawowa nr 3 w Aleksandrowie Kujawskim. W rajdzie udział wzięli harcerze z różnych środowisk naszego hufca. Organizatorzy przygotowali dla nich całą masę atrakcji. Jednym z głównych punktów programu była gra terenowa po ulicach Aleksandrowa Kujawskiego, podczas której druhowie mieli za zadanie odpowiedzieć na szereg pytań na temat miasta, jak również o Wielkich Ludziach Aleksandrowa Kujawskiego, takich jak: Edward Stachura (poeta, pieśniarz i wędrowca), Lu-

dwik Korotyński (pisarz), Wacław Bębnowski (rzeźbiarz), Maria Danilewicz Zielińska (pisarka). Niektóre z pytań były dość szczegółowe i skomplikowane, ale uczestnicy poradzili sobie z nimi znakomicie. W programie zlotu nie mogło zabraknąć również harcerskiego świeczkowiska, a także pląsów, oraz gier i zabaw na wesoło. Zorganizowany został również konkurs plastyczny pt.: „Wiosna na Kujawach”. W rajdowym współzawodnictwie klasyfikacja drużynowa wyglądała następująco: I miejsce - 14 Drużyna Wielopoziomowa „Szychy” z Bądkowa, II - 11 Drużyna Wielopoziomowa „Ogniste Diabełki” z Aleksandrowa Kujawskiego, III - 5 Drużyna Wielopoziomowa „Fenix” z Nieszawy. hm. Barbara Kłaczyńska


ALEKSANDROWSKA I 8 I GAZETAwww.kujawy.media.pl

Mówili uczniowie i goście zaproszeni

Debata na temat „Jak wykorzystać możliwości, które daje nam członkostwo w Unii Europejskiej” odbyła się w Publicznym Gimnazjum im. Władysława Stanisława Reymonta w Bądkowie. Był to etap przygotowań uczniów tej szkoły do udziału w projekcie „XX sesja Sejmu Dzieci i Młodzieży”. Jego finałem jest uzyskanie mandatu poselskiego do jubileuszowej sesji młodzieży.

W pierwszej części spotkania przedstawiony został udział szkoły w różnych przedsięwzięciach unijnych. Efekty ostatnich lat są imponujące, stawiające gimnazjum w rzędzie najlepszych nie tylko w regionie. Przypomniano zajęcie II miejsca w ogólnopolskim konkursie wiedzy „Interiada 2013”, II miejsca w III powiatowym konkursie wiedzy o Unii Europejskiej,

Unijna debata w gimnazjum w Bądkowie

Uczestnicy debaty na temat Unii Europejskiej w gimnazjum w Bądkowie IV miejsca w wojewódzkim konkursie „Moja szkoła w Unii Europejskiej”. W latach 2009-2012 szkoła brała udział w projektach „Za rękę z Einsteinem”, „Uczeń na 6 w powiecie aleksandrowskim”, kiedy to jedna z grup realizowała temat związany z 300. rocznicą odbudowania po kolejnym pożarze kościółka w Łowiczku, a inna, łącząc wiedzę historyczną z informatyczna nakręciła film, zrobiła komiks i kilka prezentacji multimedialnych.

odpowiedziało 57 proc., „nie” – 22 proc., zdania nie miało 21 proc. A na pytanie, jak dziś głosowaliby za wejściem do

Unię widzianą oczami gimnazjalistów przedstawiły: Karolina Puchalska, Weronika Kotowska i Natalia Centkowska. Przed debatą przeprowadzono ankietę skierowaną do mieszkańców gminy. Na pytanie, czy jest pan(i) zadowolony z członkostwa Polski w UE „tak”

Na nowego gospodarza czekają w gminie Bądkowo budynki po byłych szkołach. Pomysłów na ich wykorzystanie może być wiele. Jak wiadomo, od roku szkolnego 2013/2014 wszystkie dzieci z gminy Bądkowo chodzą lub są dowożone do szkoły podstawowej lub gimnazjum w Bądkowie. Uchwałą Rady Gminy zlikwidowane zostały małe szkoły w Wysocinie, Toporzyszczewie, Łówkowicach i Łowiczku. Opuszczone

UE „za” było 67 proc., przeciw 22 proc., niezdecydowanych było 9 proc. Ten ostatni wynik jest o tyle znamienny,

że podczas prawdziwego referendum za przystąpieniem do UE w gminie Bądkowo 10 lat temu większość mieszkańców była przeciwna. Tematyka podejmowanych spraw była szeroka: od możliwości skorzystania z przedszkola, budowę odnawialnych źródeł energii, głównie wiatraków, pozyskiwanie środków unijnych na działalność gospodarczą, czy możliwa byłaby w Bądkowie budowa magazynu na skroplony gaz. Odpowiadając na to ostatnie pytanie wójt Janusz Zaremba przypomniał, że tego typu inwestycje wykraczają poza możliwości jednej gmi-

ny, są podejmowane a szczeblu centralnym, gdyż mają charakter strategiczny. Na zakończenie, prowadzący debatę podziękowały nie tylko przybyłym gościom, ale także tym nauczycielom, którzy młodzież wspierali: opiekunowi Ryszardowi Stępkowskiemu, Januszowi Graczykowi za obsługę multimedialną, Zdzisławowi Etynkowskiemu za pomoc w przygotowaniu scenografii, ponadto: Anicie Przywitowskiej, Mateuszowi Bieńkowskiemu, Damianowi Nobisowi, Joannie Puchalskiej. (bis)

Zdjęcia: Stanisław Białowąs

Na rozmowę o możliwościach, jakie daje członkostwo w Unii Europejskiej zostali zaproszeni m.in. szefowie powiatowych jednostek, członkowie zarządu powiatu: starosta Wioletta Wisniewska i Lotfi Mansour, przewodniczący rady powiatu Dariusz Wochna, gospodarze gminy z wójtem Januszem Zarembą i przewodnicząca rady gminy Haliną Kurdupską. Gości powitała dyrektor Zespołu Szkół Marietta Kapelińska. Debacie odbywającej się w sali sportowej przysłuchiwali się uczniowie gimnazjum. Prowadzili ją Justyna Wienconek i Magdalena Mikołajewska.

nr 85, kwiecień 2014

Bądkowo

Rozmowie przysłuchiwali się uczniowie gimnazjum

Wystawione na sprzedaż obiekty nie powinny stać puste, czekają więc na nowego właściciela i zagospodarowanie na inne cele. Wiadomo jakie są plany co do budynków w Łowiczku. Sala gimnastyczna, stanowiąca odrębny obiekt zostanie przeznaczona na wiejską świetlicę. Nie będzie problemu z odbywaniem zebrań, prowadzeniem działalności przez lokalną

społeczność, jeśli tylko z takimi inicjatywami mieszkańcy wystąpią. Pozostałe obiekty gmina chętnie sprzeda. Wójt Janusz Zaremba zdaje sobie sprawę, że nie przyjdzie to łatwo. Musi się bowiem znaleźć nabywca z pomysłem na wykorzystanie nie tylko budynków, ale także atrakcyjnego terenu wokół nich. Przygotowywany jest kolejny

Gmina Bądkowo kupuje wodę na zaopatrzenie mieszkańców w sąsiedzkich gminach, dopłacając do tego interesu. Wójt podął działania, aby w przyszłym roku gmina miała własne ujęcie. Rocznie mieszkańcy gminy Bądkowo zużywają na potrzeby gospodarstw domowych i do produkcji rolnej około 220 tys. metrów sześciennych wody. Zaopatrzenie płynie z dwóch źródeł: ujęcia w Siniarzewie (gmina Zakrzewo) oraz Brzezia (gmina Brześć Kujawski). Na ogół wody nie brakuje, ale latem, zwłaszcza w okresie dużego zapotrzebowania okresowo ciśnienie w rurach spada, co spotyka się ze zrozumiałym niezadowoleniem. - Nasza gmina jest bodaj jedyną w województwie kujawsko-pomorskim, która nie ma własnego ujęcia wody pitnej

przetarg na sprzedaż. - Na przykład na dom spokojnej starości doskonale nadaje się nieruchomość po byłej szkole w Wysocinie – mówi wójt Janusz Zaremba. – Obiekt jest interesujący pod względem architektonicznym, a wielkim atutem tej nieruchomości jest kilkuhektarowy park. Byłoby to znakomite miejsce dla ludzi samotnych, pra-

gnących przeżyć starość w komfortowych warunkach. Korzystne jest położenie, bo stąd blisko do autostrady, która skróciła drogę do innych regionów w kraju, i do Włocławka. Gmina ze swojej strony zachęcić może inwestorów, w zależności od planów nowego właściciela, ulgami podatkowymi. – Zależy nam, aby powstawały nowe miejsca pracy – dodaje wójt Zaremba. (bis)

Z ujęcia w Sinkach dla całej gminy

Będzie woda z własnego źródła – mówi wójt Janusz Zaremba. – Kiedy przyszedłem do Bądkowa, mówiono mi, że na tym terenie nie ma żadnych źródeł wody podziemnej, więc nie ma sensu ich szukać. Kupujemy więc wodę w ościennych gminach. Przy cenie 2,99 zł za metr sześcienny do gminnej stawki dopłacamy z budżetu gminy. W minionym roku była to kwota ponad 100 tys. zł. Mamy zatem motywację, aby szukać własnych źródeł zaopatrzenia. Poszukiwania rozpoczęto od wykonania odwiertów w Słupach Dużych i Słupach Małych. Wyniki okazały się mało zachęcające. Badania wykazały, że wody jest tam nie na tyle dużo, aby stanowiły pewne źródło zaopatrzenia dla całej

gminy. Zrobiono więc trzecią próbę, w Sinkach, która przeszedła najśmielsze oczekiwania. Okazało się, że można tam z wywierconej jednej studni pozyskiwać na godzinę 45 metrów sześciennych wody, co w zupełności powinno zaspokoić wszystkie obecne potrzeby. Gmina postanowiła zatem w tym miejscu zbudować drugą podobną studnię głębinową, aby stanowiła konieczną rezerwę na wypadek awarii lub większego poboru, oraz zbudować stację uzdatniania wody. - Ponieważ inwestycja jest kosztowna, jej realizację rozłożyliśmy na dwa lata – mówi wójt Janusz Zaremba. – W bieżącym roku, do końca maja powinniśmy mieć kompleksowy

projekt ze wszystkimi niezbędnymi dokumentami wymaganymi przy ubieganiu się o pozwolenie na budowę. Chcemy też, aby w tym roku wywiercona została druga studnia. Po oddaniu ujęcia i stacji uzdatniania wody do eksploatacji gmina uniezależni się od dostaw z zewnątrz. Samo przyłączenie się do nowego ujęcie nie powinno nastręczyć trudności, bo wystarczy na granicy z dotychczasowymi dostawcami zamknąć zasuwy. Nie ma też potrzeby dostosowywania sieci do nowego źródła zasilania. W gminie znajduje się około 150 km sieci wodociągowej.

(bis)


nr 85, kwiecień 2014 Podczas ostatniej sesji (10 kwietnia) Rada Powiatu jednogłośnie przyjęła informację z działalności Szpitala Powiatowego w Aleksandrowie Kujawskim za 2013 rok. Postanowieniem z 16 marca 2004 roku spółka pod nazwą Szpital Powiatowy w Aleksandrowie Kujawskim została wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego i tym samym mogła rozpocząć działalność. Wielu mieszkańców powiatu nawet nie zorientowało się, że placówka uległa właścicielskiemu przekształceniu. Z zakładu uspołecznionego stała się spółką działająca w oparciu o prawo handlowe.

Powiat właścicielem Właścicielem szpitala ze 100 procentowym udziałem został samorząd powiatowy. Warto przypomnieć, że likwidacja była

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Zdrowie

www.kujawy.media.pl

W tym roku rozpocznie się modernizacja

9

W PRZEDSZKOLU TUWIMA

10 lat temu szpital był bankrutem koniecznością, gdyż 10 lat temu szpital był bankrutem. W dotychczasowej formie nie był w stanie spłacać długów. Przejął je powiat. Proces likwidacji trwał kilka lat. Choć kondycja placówek służby zdrowia wcale od tego czasu w Polsce wiele nie poprawiła się, to jednak szpital w Aleksandrowie Kuj. na ich tle wygląda całkiem dobrze. Po tąpnięciu finansowym trzy lata temu, widać że wychodzi na prostą. - Miniony rok najprawdopodobniej zamknie się jeszcze mniejszą stratą niż przewidywałem jeszcze miesiąc temu, kiedy mówiłem o 73 tys. zł, bo

ostatnie wyliczenia wskazują, że może to być nawet 25 tys. zł – mówił na sesji Rady Powiatu Mariusz Trojanowski, prezes szpitala. – Kiedy obejmowałem funkcję dyrektora zadłużenie wynosiło 713 tys. zł. Wielkim wysiłkiem więc udało się je obniżyć. W tym roku aleksandrowski szpital czeka wielkie wyzwanie. Musi rozpocząć dostosowywanie oddziałów do nowych standardów. Z tym będą wiązać się będą wcale nie małe wydatki inwestycyjne, które oczywiście kosztują, a które w kontraktach z Narodowym Funduszem Zdrowia nie są uwzględniane.

Bez tych działań modernizacyjnych szpital w niedalekiej przyszłości nie mógłby funkcjonować. Porady, wyjazdy do chorych i wypadków Szpital to nie tylko oddziały, gdzie przeprowadza się operacje, dokonuje zabiegów, udziela się pomocy ratującej życie. Placówka posiada dziesięć poradni specjalistycznych, które w minionym roku udzieliły 30,5 tys. porad. W samej izbie przyjęć udzielono ich 6,6 tys. Integralną częścią jest Zespół Ratownictwa Medycznego, czyli popularne pogotowie ratunkowe. Do chorych wzywających pogotowia wyjeżdżano 5,4 tys. razy, a do nagłych wypadków 256. Głównym źródłem przychodów szpitala jest kontrakt z NFZ. W 2011 roku wynosił on 22,3 mln zł, w ub. roku 24,4 mln zł. W celu poprawienia wyniku finansowego podejmowane są różne działania obejmujące niemal wszystkie komórki organizacyjne spółki. Aleksandrowski szpital jest nie tylko największym zakładem leczniczym w powiecie, ale także największym zakładem pracy. Zatrudnia ponad 300 osób. (bis)

Magia lasu i... W Przedszkolu Samorządowym nr1 im. J. Tuwima w Aleksandrowie Kuj. odbył się 9 kwietnia VII Powiatowy Konkurs Recytatorski pt: „Las i jego magia”. W konkursie wzięło udział 21 placówek z powiatu. W grupie 3-4 latków I miejsce zajął Dominik Szymczak z przedszkola im. J. Tuwima, II - Wiktoria Salwa z BIM BAM BINO, III - Adrian Modrzejewski z Tuwima. W grupie dzieci starszych: I Zofia Głowacka ze Służewa, II - Jakub Szczepański z Zakrzewa, III - Miłosz Dobrzyniak ze Zgromadzenia SS. Wyróżnienia przypadły Igorowi Grysiakowi, Amelce Dryżałkowskiej i Zuzi Przybylskiej. E. G

... pór roku „ Puk, puk,puk....to Wiosna puka”- pod takim tytułem odbyło się kolejne już przedstawienie w przedszkolu Samorządowym nr 1 im. J. Tuwima z cyklu „Cztery Pory Roku” w wykonaniu grupy Pszczółek. Dzieci w pięknej wiosennej scenerii opiewały uroki tej pięknej pory roku, na którą wszyscy czekają z niecierpliwością. Inscenizację obejrzały wszystkie grupy przedszkolne oraz rodzice. J.L.


10

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

nr 85, kwiecień 2014

Nieszawa

Niezwykle atrakcyjne działki budowlane w Nieszawie

Rokowania 15 maja 2014 r. o godzinie 12.00 w Urzędzie Miasta Nieszawa, ul. 3 Maja 2, I piętro, sala konferencyjna. Telefon 54 283-81-76 Więcej na stronie internetowej miasta www.nieszawa.pl

Z burmistrzem Nieszawy Marianem TOŁODZIECKIM rozmawia Stanisław Białowąs

Czy w maju ruszy prom? - Kiedy ruszy prom przez Wiśłę? - Panie redaktorze, pan doskonale wie, że na to pytanie odpowiedzieć może tylko pani starosta. Zorganizowanie przeprawy promowej przez Wisłę jest zadaniem własnym powiatu, o czym od lat doskonale wiadomo. Prom w Nieszawie jest przedłużeniem drogi powiatowej w kierunku Lipna i Torunia. Co do tego nie ma żadnej wątpliwości, choć pani starosta chciałaby, aby było inaczej. Nawet w ostatnich miesiącach wystąpiła do ministerstwa transportu z pytaniem, czy aby utrzymywanie przeprawy jest obowiązkiem powiatu, łudząc się widać nadzieją, że ktoś tam w Warszawie machnie na to ręką i odpowie – róbcie co chcecie. Tymczasem nie, jeszcze raz przypomniano, że przeprawa jest przedłużeniem ważnego traktu drogowego i powiat aleksandrowski musi się nią zajmować. Oczywiście może to robić wespół z sąsiednimi samorządami, to tylko kwestia operatywności starosty, uktórej do tej pory jej nie było. - Pytam nie bez powodu, bo w jednej z regionalnych gazet dowiaduję się, że przeprawa tak szybko nie ruszy i to nie dlatego, że zaniedbał coś powiat, jak sugerujecie na stronie internetowej, ale należąca do was jednostka wymaga remontu, a miasto na razie go nie wykonało. - O potrzebie remontu kapitalnego jednostki, na szczęście należącej do miasta, wiedziano od kilku lat. Tyle tylko, że tak naprawdę to nigdy się tym na poważnie nikt nie zajął, tłumacząc że nie ma na to pieniędzy. Dlaczego, bo nikt o takie środki nigdy nie zabiegał. Powiat oczywiście tym się nie martwił , przeznaczając zbyt niskie kwoty na przeprawę. Pod koniec minionego roku wystąpiliśmy do marszałka województwa o pomoc w

by na rękę, aby wieści o braku zezwoleń były prawdą, bo wtedy mogłaby nic nie robiąc powiedzieć mieszkańcom, że to Nieszawa zawaliła, że prom nie pływa. Tylko cały czas pamiętajmy, że to starostwo ma zadbać o tę przeprawę, a nie Nieszawa. Jesteśmy w przededniu I nawet, gdyby nasz prom podpisania umowy z Urzę- odmówił posłuszeństwa to dem Marszałkowskim. Po- starosta powinien się marnieważ cały zakres remontu twić, jak go zastąpić. Ale niech pani starosta o obejmuje nie tylko naprawę silnika, ale także poszycia stan techniczny naszej jeddna, a ten drugi zakres wy- nostki będzie spokojna. Pomaga odholowania jednost- siadamy aktualne Świadectwo Zdolności ki do stoczni Żeglugowej do remontowej Marian Tołodziecki, i wykonania burmistrz Nieszawy: 2017 roku, akp r a c o c h ł o n - - W przetargu staro- tualne Świadectwo Klasy też nych prac, więc stwa na wynajęcie przed tegorocz- promu nie weźmiemy do 2017 roku a nym sezonem udziału, choćby dlate- także narzucony przeglątylko wyremon- go, że gmina nie może czas tujemy silnik. w nim uczestniczyć. dów technicznych, z których Można to zrobić najbliższy, powymontowując go z promu i dostarczyć do średni powinien odbyć się do kwietnia 2015 roku. specjalistycznej firmy. Pozostałe prace wykona- Niedawno dowiedzielimy w październiku i listopadzie. Będzie to elementem śmy się, że starosta odbyła ogłoszenia przetargowego rozmowy ze starostami sąpo podpisaniu umowy z siednich powiatów – toruńskiego i lipnowskiego i jest Urzędem Marszałkowskim. z nich zadowolona, bo być - Prom musi mieć od- może będą oni partycypopowiednie zezwolenia na wać w finansowaniu przepływanie, a jak pisze wspo- prawy, z której korzystają mniana gazeta, bez pomia- także mieszkańcy tamtych ru poszycia dna promu, rejonów. może nie dostać zezwole- Pani starosta jest zadonia na eksploatację. W 2013 roku podobno ubłagaliście wolona, problem tylko w warunkowe dopuszczenie tym, że nie dowiedziałem do żeglugi do końca paź- się, co konkretnego wynika z tych rozmów. W minionym dziernika. - Czy wyobraża pan sobie, roku myśmy sami rozmaże pojechaliśmy do Płocka wiali ze starostą toruńskim i błagaliśmy, aby prom do- i bez żadnego targowania puszczono do żeglugi, choć dostaliśmy 10 tys. zł dotabył niesprawny? A czy jak cji celowej. Mieliśmy także podczas przeglądu samo- otrzymać 70 tys. zł od stachodu kontrolujący mówi, rostwa aleksandrowskiego że nie ma hamulców to na prowadzenie tego zadamożna go ubłagać, aby wbił nia powiatu, ale jak „Gazeta pieczątkę – zdatny do jazdy? Aleksandrowska” kilkakrotJa takiego kontrolującego nie o tym pisała, do czerwca nie znam. Zresztą myślę, że nie dostaliśmy ani grosza, jest to obraza i pomawianie a później zmniejszono nam inspektorów PRS-u o nie- środki do 40 tys. zł, tłumacząc to trudną sytuacją fiuczciwe działania. Oczywiście staroście było- nansową powiatu. sfinansowaniu niezbędnych napraw i w styczniu zarząd województwa pozytywnie zaopiniował nasz wniosek. Decyzja zarządu dopiero otwierała drogę. Ostateczna nastąpiła dopiero 24 marca, na sesji Sejmiku.

Tylko o dziwo nikt nie przejmował się naszymi finansami, że mieliśmy owe 70 tys. zł wpisane do budżetu przez Regionalną Izbę Obrachunkową jako przychód. Proszę się nam nie dziwić, że dochodzimy należności w sądzie. - Starostwo zapowiedziało zorganizowanie przetargu na organizację przeprawy promowej. Da więc sobie radę bez was. - Gratuluję znakomitego pomysłu organizowania przetargu w połowie kwietnia, kiedy prom powinien ruszyć w pierwszych dniach maja, gdy tylko wody Wisły na to pozwolą. Pani staroście wydaje się, że wydzierżawienie promu to nic innego jak wypożyczenie jakiegoś samochodu, które czekają na klientów. Jak stwierdziła, w kraju jest wiele jednostek możliwych do wydzierżawienia. Mogę pani staroście podpowiedzieć: na Wiśle pływa 17 promów, a w kraju jest ich 44. Tylko, które czekają na dzierżawcę z początkiem sezonu? Śmiem twierdzić, żaden, bo to żaden interes pływać z dala od domu, zarabiając niewielkie pieniądze. - Przecież Nieszawa, mając wolną jednostkę, może stanąć do przetargu. Tymczasem jeszcze nie znając warunków na jakich przeprawa ma być zorganizowana mówicie „nie”. - Mówimy „nie” z jednego najważniejszego powodu – nie możemy do przetargu stanąć, bo gmina miasto nie może uczestniczyć w przetargach. O tym w naszym starostwie powinni doskonale wiedzieć. Nie może też stanąć nasz zakład komunalny, bo nie ma osobowości prawnej i wszelkie prace wykonuje na zlecenie gminy. Możemy oczywiście prom starostwu wydzierżawić, ale ta nasza oferta została przez starostę już w lutym

odrzucona. Dziś nie znamy warunków przetargu, bo nie został on jeszcze ogłoszony, nie wiemy czy jest w ogóle przygotowany. Powiem uczciwie, że nawet gdybyśmy mieli prawną zdolność przystąpienia do niego, to musiałoby stać się coś nadzwyczajnego, abyśmy z tej oferty skorzystali. Powiat jest nam do tej pory winien 70 tys. zł. Czy przytomny na umyśle biznesmen podejmie się pracy u kogoś, kto mu zalega z płatnością i choć go stać, nie ma ochoty pieniędzy oddać, zleca mu nowe zadania? - Jeśli nikt nie zgłosi się do przetargu to starostwo będzie mogło powiedzieć, że robiliśmy wszystko, ale nie udało się… - I o to w tej całej zabawie z przeprawą promową w Nieszawie starostwu najwidoczniej chodzi. Podejmuje się pozorowane działania, sztukę dla sztuki, wywołuje wielkie fale zatroskania i działania wiedząc, że w połowie maja przeprawa przez Wisłę, jako przedłużenie drogi powiatowej i tak nie będzie funkcjonowała. Po prostu nie ma takiej fizycznej możliwości. A wtedy, kiedy prom nie ruszy pani starosta załamie ręce i ogłosi wszystkim mieszkańcom powiatu i sąsiednim: - Wybaczcie, ale ja tak się bardzo starałam… Zresztą pani starosta stara się tak nie tylko o przeprawę promową, również o drogi powiatowe w naszym mieście. Gdybym był starostą, to spaliłbym się ze wstydu choćby za stan nawierzchni ulicy Ciechocińskiej, która jest drogą powiatową. - Jestem już człowiekiem doświadczonym i nie chce mi się wierzyć, że nie ma jakiegoś sensownego rozwiązania, aby prom w połowie maja ruszył? Będzie to plama na honorze powiatu. A i wam się dostanie, bo nikt nie bardzo wie, że to jest zadanie

powiatu. Przecież ludzie potrafią wychodzić z najgorszej opresji. Jaka jest wasza, konkretna propozycja? - Należę do ludzi konsyliacyjnych, widzących w życiu różne rozwiązania, więc też jestem zdania, że sprawy promu na Wiśle w ogóle nie powinno być. Też boję się, że kuracjusz z Ciechocinka, czy przyjezdny liczący na przeprawienie się tu Wisłą, będzie nas obwiniał za nieudolność. Powiem to co wielokrotnie publicznie mówiłem. Zależy nam tu w Nieszawie na funkcjonowaniu promu w możliwie jak najdłuższym czasie sezonu nawigacyjnego, bo jest on od dziesiątków lat związany z Nieszawą i regionem. Doskonale rozumie to marszałek województwa, radni wojewódzcy, także starosta toruński. My nadal chcemy wykonywać zlecone w 1999 roku przez powiat zadanie. W tym roku w budżecie powiatu na przeprawę przeznaczono 70 tys. zł i zgadzamy się na tę kwotę. Bezdyskusyjna jest natomiast sprawa uregulowania zaległej za miniony rok należności, to oczywiste. Tę można załatwić niemal od ręki, bo powiat gdzieś te pieniądze z tamtego roku ma. Rozumiem, że w obecnym stanie prawnym po rozwiązaniu umowy przez powiat nie można gminie powierzyć tego zadania. W moim przekonaniu wystarczy jednak, aby starosta anulowała wypowiedzenie starej umowy z kwietnia 1999 roku. Jesienią mamy nowe wybory samorządowe, więc jest nadzieja, że później nowe samorządy uregulują prawnie swoje wzajemne relacje w tej kwestii. Jeszcze raz apeluję o rozsądek, dla dobra mieszkańców naszego miasta, powiatu i województwa, dla naszego wizerunku.

ogłoszenie

(o powierzchni ponad 1000 metrów każda), w pełni uzbrojone, przepięknie położone.


nr 85, kwiecień 2014

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Gmina Aleksandrów Kuj.

www.kujawy.media.pl

11

Wiatrak nie bliżej niż 1000 metrów

Gmina w obronie mieszkańców Rada Gminy Aleksandrów Kujawski podjęła uchwałę w sprawie wyznaczenia kierunku rozwoju energetyki opartej na odnawialnych źródłach energii na terenie gminy. Uchwała głównie dotyczy budowy siłowni wiatrowych, zbudzających ogromne emocje wśród mieszkańców. Nie mogą one być stawiane bliżej niż 1000 metrów od zabudowań. Aleksandrów Kujawski jest kolejną – po Raciążku i Bądkowie gminą w powiecie aleksandrowskim, która zajęła się określeniem w formie uchwały Rady Gminy warunków jakie muszą być spełnione, żeby można było postawić siłownię wiatrową, czyli popularny wiatrak. Choć buduje się je od kilkunastu lat do tej pory państwo nie określiło warunków, jakie muszą być spełnione, aby takie obiekty mogły powstać.

17 wiatraków już stoi Tymczasem na tle tych inwestycji coraz częściej dochodzi do ostrych sporów i konfliktów między potencjalnymi inwestorami a mieszkańcami, w sąsiedztwie których takie wiatraki mają powstawać. Nie ominęły one także gminy Aleksandrów Kujawski. Na terenie tej gminy znajduje się już 17 przemysłowych elektrowni wiatrowych. Przygotowywane są kolejne projekty do budowy bardzo dużych siłowni o mocy do 3 MW, których wysokość łącznie z turbiną przekracza 200 metrów. Mają one powstawać w bezpośredniej bliskości siedzib ludzkich. Radni gminy Aleksandrów Kujawski uważają, że sytuowanie tych obiektów za blisko domów jest sprzeczne ze współczesną wiedzą o wpływie takich instalacji na zdrowie ludzi oraz środowisko.

Mogą być marzeniem, ale także zmorą mieszkańców

Nie tylko hałas W Polsce przemysłowe elektrownie wiatrowe są lokalizowane tylko na podstawie rozporządzenia ministra środowiska z 14 czerwca 2007 roku w sprawie dopuszczalnych poziomów hałasu. Nie ma natomiast jednoznacznego określenia w jakiej odległości wiatraki nie mogą być budowane. Zalecenia Urzędu Marszałkowskiego mówią nawet o odległości 1500 metrów, ale są to tylko zalecenia, które nikogo nie wiążą. W projekcie uchwały aleksandrowskiej Rady Gminy zapisano, że duże siłownie o mocy przekraczającej 100 kW mogą być stawiane w odległości nie mniejszej niż 1000 metrów od zabudowań mieszkalnych. - Stosuje się zatem przepisy odnoszące się tylko do hałasu, ale pojawiają się opracowania naukowe mówiące, że sposób jego obliczania jest błędny – mówił na sesji radny Michał Guślakow, przewodniczący komisji rewizyjnej. – Nie bierze się pod uwagę interdźwieki, które nie są słyszane, a mają ogromny wpływ na zdrowie. Na pytania kierowane w tej sprawie, minister zdrowia potwierdza, że istnieje wpływ elektrowni na zdrowie ludzi i zaleca zachowanie 2-3 km odległości

od zabudowań. Tymczasem w Polsce nie ma prawnych uregulowań tej kwestii. Nasza uchwała jest sygnałem niepokoju mieszkańców o zdrowie ludzi i środowiska wokół elektrowni wiatrowych. Waldemar Bartczak, przewodniczący rady gminy: - Niektóre sprawy związane z budową wiatraków w ogóle nie są brane pod uwagę. Chodzi mi o takie kwestie jak utrata wartości nieruchomości, migotanie cienia. Kolejna sprawa to przestrzeń krajobrazowa. Jest ona wspólną wartością. Te uwagi uwzględniono w uzasadnieniu do uchwały. Stwierdzono w nim, że umieszczanie elektrowni wiatrowych o dużej mocy w bezpośredniej bliskości siedzib mieszkalnych narusza również interesy ekonomiczne mieszkańców, bo powoduje spadek wartości ich nieruchomości oraz zaburza ład przestrzenny krajobrazu, który jest dobrem wspólnym.

Uchwała wyznacza kierunek Radny Jerzy Sztyler: - Zastanawiam się jak głosować. W projekcie uchwały napisano, że inwestor może dogadać się ze wszystki-

W czekoladowej krainie 12 kwietnia to najsłodsza data w kalendarzu – Dzień Czekolady. Z tej okazji 11 kwietnia biblioteka w Służewie gościła uczniów klasy I Szkoły Podstawowej w Służewie. Dzieci obejrzały filmik, jak powstaje czekolada, dowiedziały się skąd pochodzi,

z czego jest zrobiona, jak wygląda proces produkcji oraz jakie są jej rodzaje. Następnie mali smakosze wysłuchały opowiadania „W czekoladowej krainie”. Nie zabrakło również konkursów i zagadek czekoladowych. Dzieci zrozumiały, że spożywana w dużych ilościach czekolada może szkodzić zdrowiu. Natomiast umiar w jej jedzeniu pozwoli się im cieszyć dobrym samopoczuciem. Dzieci pamiętają, że po każdym zjedzeniu „czegoś słodkiego” należy zawsze dokładnie umyć zęby. M.B.

mi sąsiadami i wtedy może usytuować wiatrak bliżej niż 1000 mterow. To daje duże pole wykorzystywania tego zapisu przez inwestorów. Dzięki temu zapisowi będzie miał ułatwione zadanie. Rada dziewięcioma głosami „za” przy czterech „wstrzymujących” się Rada Gminy podjęła uchwałę. Stwierdzono w niej, że minimalna odległość zabudowań mieszkalnych i siedliskowych od przemysłowej turbiny wiatrowej o mocy przekraczającej 100 kW nie może być mniejsza niż 1000 metrów. - Uchwała tylko wyznacza kierunki w jakich powinno się zmierzać – mówi wójt Andrzej Olszewski. – Nasza uchwała może być uchylona przez wojewodę, ale jest wyrazem naszych intencji. Widzimy problem i chcemy, aby został on dostrzeżony przez władze i co najważniejsze kompleksowo uregulowany. Nie ukrywam, że gminy są zainteresowane, aby takich siłowni powstawało jak najwięcej, bo z tymi obiektami wiążą się wcale nie małe podatki. Jesteśmy więc życzliwie nastawieni do inwestorów. Musimy jednak mieć na uwadze przede wszystkim dobro mieszkańców, zawsze będziemy stawali po ich stronie. Tego typu inwestycje nie mogą powstawać wbrew mieszkańcom.

Spotkanie prowadzi Bożena Świątkowska

Służewo

Wielkanocne warsztaty Gminna Biblioteka Publiczna w Służewie zorganizowała 8 kwietnia „Warsztaty wielkanocne”. W zajęciach wzięła udział klasa VI Szkoły Podstawowej Zespołu Szkół w Służewie. Gościliśmy także nauczycieli. Podczas zajęć uczniowie odpowiadali na pytania związane z Wielkanocą, obejrzeli filmik pt: „Co Polacy wiedzą o Wielkanocy” oraz prezentację obrzędy i zwyczaje Wielkanocne. W tej części nawiązano również do wielkanocnych zwyczajów na Kujawach według spisanych przez Oskara Kolberga. W kolejnej części tegorocznego spotkania odbyły się warsztaty plastyczne, w czasie których uczestnicy przygotowali świąteczne serwetniki i kartki w kształcie baranka, owieczki, zajączka i kurczaka. Zapewne wiele serwetników będzie miłym akcentem w czasie Świąt Wielkanocnych na stołach. Bożena Świątkowska – prezes Stowarzyszenia Razem dla Służewa, która poprowadziła kolejną część spotkania pokazała jak przygotowuje się potrawy wielkanocne takie jak: jajka faszerowane pastą jajeczną i pastą z szynki, roladki z szynki z sałatką warzywną, półmisek wędlin z sosem chrzanowym i miodowo-musztardowym, sałatkę wiosenną, babeczki wielkanocne, mazurek oraz paschę. Pod czujnym okien pani Bożeny młodzi kucharze uczyli się przystrajać potrawy, wycinać kwiatki z warzyw i owoców. Po przygotowaniu potraw nastąpiła degustacja a na zakończenie kulinarnego spotkania każdy z uczestników otrzymał przepisy potraw wielkanocnych.

Małgorzata Świątkowska

W tym samym duchu poszły ostatnio podjęte uchwały rad w Raciążku i Bądkowie. Jest nadzieja, że nadzór wojewody uhonoruje wolę mieszkańców gminy i uchwał nie uchyli. Skoro instytucje centralne nie potrafią uregulować tej palącej na wsi sprawy to dobrze, że robią to władze lokalne. Stanisław Białowąs

Teraz można spróbować potraw


ALEKSANDROWSKA I 12 I GAZETA www.kujawy.media.pl

Gmina Aleksandrów Kuj.

nr 85, kwiecień 2014

Gondek prezesem „Algawy”

Najważniejsze zadanie: podłączenie do kanalizacji W Gminnym Przedsiębiorstwie Usługowym „ALGAWA” w Aleksandrowie Kujawskim zaszły zmiany kadrowe. Prezesem spółki jest Piotr Gondek, który zastąpił na tym stanowisku Agnieszkę Górzyńską.

*** Zaburzenia jakości wody dotyczyły także zaopatrzenia mieszkańców Aleksandrowa Kujawskiego. Przez kilka dni woda nie nadawała się do spożycia. Takie sytuacje nie są niczym nadzwyczajnym. Niedopuszczalne jest natomiast nie poinformowanie o tym w porę odbiorców. Powinni być na kilka dni naprzód ostrzeżeni o sytuacji. Miejska spółka swoich odbiorców po prostu zlekceważyła. Stanisław Białowąs

Wyciągali rzepę na oczach dzieci W Niepublicznym Przedszkolu w Służewie odbyło się przedstawienie Wiosenna Bajka dla Malucha - Rzepka Juliana Tuwima.

OPOKI. W Niepublicznym Przedszkolu w Opokach odbył się kiermasz wielkanocny. Dzieci wraz ze swoimi wychowawczyniami przygotowały dla swoich bliskich wielkanocne ozdoby. Kolorowe palmy, zajączki, baranki, stroiki, oryginalne wydmuszki i pisanki, a także wiele ciekawych prac - to tylko niektóre „dzieła”, jakie można było zobaczyć. Ozdoby, w które przedszkolaki włożyły wiele starań na pewno przystroją tegoroczne stoły wielkanocne i święconki maluchów. Świąteczne, wyjątkowe, niepowtarzalne i robione ręcznie ozdoby cieszyły się dużym powodzeniem wśród rodziców. Byli oni zachwyceni pracami swoich pociech, które z dumą je prezentowały. Kiermasz zorganizowany był po raz pierwszy. Dlatego wychowawczynie dziękują za zaangażowanie i pomoc.

Aktorami biorącymi udział w inscenizacji byli rodzice dzieci uczęszczających do przedszkola w Służewie: Aleksandra Kińska

– narrator, Elżbieta Więckowska – rzepka, Tomasz Wróblewski – dziadek, Irena Białkowska – babcia, Agnieszka Szymańska

M. Ciesielska, W. Obiała wychowawczynie grupy „Maleństwa”

Zajączki, baranki, pisanki

Fot. Nadesłane

Piotr Gondek był do niedawna przewodniczącym rady nadzorczej „Algawy”. Od 7 kwietnia objął stanowisko prezesa. W związku z czym musiał zrezygnować z tej funkcji. Przewodniczącym rady został Adam Szponka, dotychczasowy wiceprzewodniczący. Z kolei jego miejsce zajął Arkadiusz Świątkowski, sekretarz gminy. Warto przypomnieć, że w składzie zarządu spółki znajduje się Adam Straszyński, wiceprezes. - Przed „Algawą” stoją nowe zadania związane nie tylko z zaopatrzeniem mieszkańców w wodę, ale przede wszystkim zarządzaniem olbrzymim majątkiem jakim jest oddana do użytku sieć kanalizacji komunalnej – mówi prezes Piotr Gondek. – Obecnie czynione są działania zmierzające do włączenia do niej przewidzianej liczby mieszkańców. Od tego zależy uzyskanie zamierzonego efektu ekologicznego, a z tym z kolei związana jest możliwość otrzymania dotacji na tę inwestycję, o którą gmina zabiega. Ostatnio mieszańcy Rożna-Parcele skarżyli się, że w rurach pojawiły się zanieczyszczenia w ilościach uniemożliwiających normalne korzystanie z wody dla celów spożywczych. Wieś ta jest na usilną prośbę mieszkańców zaopatrywana z ujęcia aleksandrowskiej spółki komunalnej. - Prezes aleksandrowskiego przedsiębiorstwa wodociągowego zanieczyszczenia tłumaczył zmianą kierunku dostarczania wody, a w związku z tym ruszone zostały osady w rurach – tłumaczy wiceprezes Adam Straszyński. - Woda z nowego miejskiego ujęcia jest twardsza, zbliżona do wody gminnej, więc warto rozważyć zmianę miejsca zaopatrzenia. Tym bardziej, że woda z miasta jest droższa.

– wnuczek, Joanna Kasińska – Mruczek, Ewelina Fuminkowska – Kicia, Karolina Wróblewska – kurka, Agnieszka Gralak – gąska, Kamila Ofiarska – bocian, Dorota Milewska – żabka, Teresa Golec – kawka. Przedszkolaki zachwycali się wspaniałymi i kolorowymi strojami oraz tańcem przy znanych piosenkach. Dzieci z zainteresowaniem oglądały przygody dziadka i jego pomocników, którzy z całych sił próbowali wyciągnąć rzepkę. Przedszkolakom bardzo podobało się przedstawienie i z niecierpliwością czekają na następne, które niebawem zagości w naszym przedszkolu

Swoje prace zaprezentowano rodzicom na wystawie

Unijny program dla gimnazjów w Stawkach i Służewie

Skorzystają uzdolnieni i wymagający pomocy W gimnazjum w Stawkach i Służewie ruszyły właśnie bezpłatne zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze, zajęcia pozalekcyjne oraz różne koła zainteresowań dla uczniów klas I-III, a to wszystko dzięki uzyskanemu przez Gminę Aleksandrów Kujawski dofinansowaniu na realizację Projektu „Inwestujemy w edukację”. Jest on współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Priorytetu IX. Rozwój wykształcenia i kompetencji w regionach, Działania 9.1 Wyrównywanie szans edukacyjnych i zapewnienie wysokiej jakości usług edukacyjnych świadczonych w systemie oświaty, Poddziałania 9.1.2 Wyrównywanie szans edukacyjnych uczniów z grup o utrudnionym dostępie do edukacji oraz zmniejszenie róż-

nic w jakości usług edukacyjnych Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki.

Ponad pół miliona dofinansowania Całkowity koszt projektu to kwota 611.825 zł, wartość dofinansowania to 520.051 zł. W ramach projektu gimnazja otrzymają m.in: nową pracownię komputerową, nową pracownię języków obcych, programy dydaktyczne, uczniowie zaś zapewnione będą mieli szereg bezpłatnych materiałów dydaktycznych oraz będą mieli okazję bezpłatnie wybrać się do Opery w Bydgoszczy, teatru w Toruniu, Centrum Nowoczesności Młyn Wiedzy, zwiedzić wydziały UMK w Toruniu, wybrać się do Biskupina i Kruszwicy oraz zapewnione będzie wiele innych wycieczek.

Celem projektu „Inwestujemy w edukację” jest wzrost potencjału rozwoju gimnazjum w Służewie i Stawach w gminie Aleksandrów Kujawski. Stanie się to dzięki wdrożeniu zmodyfikowanych kompleksowych programów rozwoju rozszerzających i wzbogacających ofertę edukacyjną szkół, umożliwiającą wyrównanie szans 214 uczniów (134 uczniów osiągających słabe wyniki w nauce, wyrównujące dysproporcje w poziomie wiedzy oraz 80 uczniów szczególnie uzdolnionych) i podnoszenia jakości kształcenia w czasie projektu. Wdrożenie powyższych programów ma na celu podwyższenie jakości funkcjonowania systemu oświaty w tych gimnazjach poprzez zwiększenie efektywności kształcenia i wychowania, ze szczególnym uwzględnieniem po-

trzeb uczniów. Poprzez realizację projektu będzie możliwość stworzenia i wdrożenia programu rozwoju szkoły jako systemu działań edukacyjnych o trwałym charakterze poprzez:

Zajęcia dla każdego 1. Zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze z języka polskiego, matematyki, języka angielskiego, geografii, biologii, chemii, informatyki i fizyki skierowane do uczniów klas pierwszych, drugich i trzecich, którzy osiągają słabe wyniki w nauce (134 uczniów) w roku szkolnym 2013/2014 i 2014/2015; 2. Realizację ścieżek edukacyjnych skierowanych do uczniów klas pierwszych, drugich i trzecich w roku szkolnym 2013/2014 i 2014/2015, którzy osiągają słabe wyniki w nauce oraz którzy są

szczególnie uzdolnieni, w tym: a) zajęcia z edukacji ekologicznej dla 30 uczniów gimnazjum w Stawkach i Służewie w roku szkolnym 2013/2014, b) zajęcia z przedsiębiorczości dla 214 uczniów gimnazjum w Stawkach i Służewie w roku szkolnym 2014/2015, c) zajęcia z rozwoju kompetencji w zakresie świadomości i ekspresji kulturalnej dla 80 uczniów gimnazjum w Stawkach i Służewie w roku szkolnym 2013/2014 i 2014/2015 (uczeń może skorzystać z kilku kół). Odbywać się to będzie w formie: * Koło wokalno-instrumentalne dla 20 uczniów (z gimnazjum w Stawkach), * Koło artystyczne dla 20 uczniów (gimnazjum w Stawkach i Służewie) * Koło teatralne dla 30 uczniów (gimnazjum w Stawkach i Służewie)


nr 85, kwiecień 2014

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Gmina Aleksandrów Kuj.

www.kujawy.media.pl

13

Rozmowa z Markiem BUCZKO, skarbnikiem gminy Aleksandrów Kuj.

Dostępne konto podatkowe - Gmina Aleksandrów Kujawski na pewno jako pierwsza w powiecie aleksandrowskim, a nawet w byłym woj. włocławskim, przystępuje do wdrażania nowego systemu ePODATEK. Co to takiego? - Usługa ePODATKI udostępnia osobom fizycznym i prawnym możliwość bieżącego sprawdzania podstawy opodatkowania, kwoty należnych podatków, opłat i czy występują zaległości oraz odsetki. Dodatkowo możliwe jest też opłacanie wybranych należności poprzez osobisty system bankowości internetowej. W związku z tym każdy nasz podatnik otrzyma wygenerowany przez urząd login oraz hasło pierwszego logowania, które będzie mógł samodzielnie zmienić na znane tylko sobie. Działać to będzie podobnie jak w bankowości internetowej czy w sklepach on line . Wcześniej oczywiście podatnik otrzyma własne konto podatkowe. Będzie mógł więc na nim sprawdzać ruch środków, wpłacać należności itp. - Podatnicy już jakieś konto indywidualne otrzymali… - Dotyczy ono opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Wprowadziliśmy je w minionym roku, kiedy weszła w życie ustawa śmieciowa. W bieżącym roku nadajemy konta do płacenia podatków – od nieruchomości, rolnego, leśnego itp. Jest to nic innego jak numer konta bankowego, na który trzeba płacić należności. - A jak ktoś zapłaci podatek na wspólne konto urzędu gminy, czy ma z tego powodu kłopoty? - Nie ma obaw. Pieniądze na pewno trafią w miejsce przeznaczenia, ale prosimy o wpłacanie na konta indywidualne, bo wtedy księgowanie wpłat na konto podatnika dokonuje się automatycznie co przyspiesza pracę zwłaszcza, iż wygenerowano kilka tysięcy kont. - Wróćmy jeszcze do systemu ePODATEK. Na jakim etapie jest jego wdrażanie? - Rozpoczynamy całe przedsięwzięcie na przełomie maja i czerwca.

d) zajęcia z tożsamości regionalnej i wychowania patriotycznego dla 50 uczniów gimnazjum w Stawkach i Służewie w roku szkolnym 2014/2015; 3. Zajęcia pozalekcyjne z zakresu ICT, języków obcych, nauk matematyczno-przyrodniczych. Zadanie dla uczniów klas pierwszych, drugich i trzecich szczególnie uzdolnionych oraz mających problemy w nauce z indywidualnym podejściem dydaktycznym w roku szkolnym 2013/2014 i 2014/2015 w formie: * zajęcia matematyczno-przyrodnicze dla 56 uczniów (gimnazjum w Stawkach i Służewie), * zajęcia z j. angielskiego dla 50 uczniów (gimnazjum w Stawkach i Służewie), * zajęcia z j. niemiecki (gimnazjum w Stawkach), • zajęcia „Młody informatyk dla 214 uczniów (gimnazjum w Stawkach i Służewie); 4. Doradztwo edukacyjno-zawodowe i opieka psychologiczno-pedagogiczna. Zadanie dla wszystkich uczniów klas II (gimnazjum w Stawkach i Służewie) w roku szkol-

Marek Buczko Najpierw trzeba urząd wyposażyć w odpowiedni serwer. Jest to inwestycja finansowana ze środków własnych Urzędu Gminy. Potem przyjdzie czas na wyjaśnianie podatnikom zasad funkcjonowania nowego systemu. Będziemy więc prowadzili akcję informacyjną. - Zasięg internetu, a zwłaszcza umiejętności posługiwania się nim w sprawach finansowych jest bardzo ograniczony. - Zdajemy sobie z tego sprawę, więc na jakiś masowy udział nie liczymy. Podejmujemy jednak ten wysiłek, bo jest to działania z myślą o przyszłości. To tak jak z bankowością internetową. Jest coraz powszechniejsza, ale przecież nie obejmuje wszystkich. - Czy wszyscy w gminie Aleksandrów Kujawski płacą podatki? - Proszę mi pokazać miasto lub gminę, gdzie wszyscy regulują swoje należności w stu procentach. Nie ma takich, bo wszędzie znajdzie się jakaś grupa, która z różnych powodów , często niezależnych – losowych, nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań wobec lokalnej społeczności. Jedni, bo znaleźli się w trudnej sytuacji i muszą najpierw znaleźć środki na przeżycie, ale są też tacy, którzy uważają, że podatków można nie płacić nawet wtedy, kiedy sytuacja materialna w porównaniu z innymi nie jest najgorsza. W naszej gminie oczywiście także

nym 2013/2014 i 2014/2015.

Do 30 czerwca 2015 roku Projekt jest realizowany w okresie od 3 lutego 2014 roku do 30 czerwca 2015 roku, przy czym zajęcia dla uczestników projektu odbywać się będą w latach szkolnych 2013/2014 i 2014/2015. Osoby, które zostaną zakwalifikowane do udziału w projekcie otrzymają bezpłatne wsparcie do wyboru: 1. Zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze z języka polskiego, matematyki, języka angielskiego, geografii, biologii, chemii, informatyki i fizyki w celu wyrównania braków w wiedzy i umiejętnościach z tych przedmiotów z zastosowaniem aktywizujących metod pracy oraz wykorzystaniem multimedialnych programów edukacyjnych. Zajęcia przeznaczone są dla uczniów klas I-III, którzy osiągają słabe wyniki w nauce. Zajęcia będą prowadzone metodami aktywnymi z wykorzystaniem nowoczesnych narzędzi dydaktycznych; 2. Realizacja ścieżek edukacyj-

mamy zaległości podatkowe, ale ich skala nie jest duża. Część długu wobec gminy jest zabezpieczona hipotecznie i ta grupa nie ulega przedawnieniu, ale też perspektywy ściągnięcia tych należności są odległe. Najwięcej mamy zaległości rocznych, dwuletnich. - Jedną z danin na rzecz gminy jest podatek od nieruchomości. Właściciele sami deklarują jaką mają powierzchnię użytkową. Kiedyś mówił pan, że będą prowadzone kontrole zgodności stanu faktycznego z deklarowanym. - Cały czas to robimy. Polegają one na weryfikacji danych podawanych w deklaracjach ze stanem wykazywanym w innych urzędowych dokumentach, mapach satelitarnych. Nie oznacza to, że prowadzimy jakąś akcję zakrojoną na szeroką skalę. Po prostu te czynności wykonujemy w trakcie normalnej pracy. W pierwszej kolejności zwracamy uwagę, gdzie niemal gołym okiem widać rażące różnice. Wtedy wzywamy właścicieli nieruchomości do wyjaśnień na czynności sprawdzające. A muszę powiedzieć, że zaniżanie deklarowanej powierzchni w deklaracji podatkowej jest nagminne. - Są osoby, które otrzymują nakazy płatnicze z urzędu, najczęściej pokazujące, że trzeba płacić więcej niż naliczano do tej pory. - Warto wiedzieć, że podatek naliczany jest na podstawie danych z rejestru gruntów sporządzony przez starostwo. Widocznie otrzymaliśmy uaktualnione dane. Różnica może polegać na tym, że zmieniła się kategoria przeznaczenia gruntów. Ogólnie możemy powiedzieć, że w gminie Aleksandrów Kujawski wpływy z podatku od nieruchomości nieustannie rosną. Oznacza to, że gmina systematycznie rozwija się, przybywa osób, które postanowiły u nas zamieszkać lub prowadzić działalność gospodarczą. Sądzę, że ta tendencja będzie się utrzymywała, co rokuje nam dobre perspektywy. Rozmawiał: St.B.

nych. Ścieżki edukacyjne to zestaw treści i umiejętności o istotnym znaczeniu wychowawczym, których realizacja może odbywać się w ramach nauczania różnych przedmiotów lub w postaci odrębnych zajęć. Umiejętności uczniów, które można kształcić podczas realizacji ścieżek: współdziałanie w zespole, rozwiązywanie sporów, sprawne posługiwanie się językiem, przygotowanie do publicznych wystąpień, rozwiązywanie problemów w twórczy sposób, rozwijanie sprawności umysłowej, kreatywności, twórczego działania, podejmowanie indywidualnych i grupowych decyzji, poszukiwanie, segregowanie i wykorzystanie informacji z różnych źródeł, planowanie, organizowanie i ocenianie własnej nauki; 3. Zajęcia pozalekcyjne z zakresu ICT, języków obcych, nauk matematyczno-przyrodniczych. Połączenie tradycyjnych metod nauki z nowoczesnym kształceniem jest wyjątkowo efektywnym i atrakcyjnym sposobem przekazywania wiedzy. Zakupione zesta-

Panie z gminy Aleksandrów Kuj. w pracowni w Tarnowskiej Woli

Wyjechały dzięki „Orange” w Otłoczynie

Nie możemy tylko sami Panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Otłoczyna oraz Klubu Kobiet Aktywnych z Wołuszewa spędziły pierwszy wekend kwietnia wspólnie w pracowni Orange w Tarnowskiej Woli, w województwie łódzkim. Wizyta rozpoczęła projekt realizowany przez pracownię Orange z Otłoczyna a finansowany z grantu otrzymanego od Fundacji Orange. W sobotę (05.04) panie uczestniczyły w warsztatach tworzenia biżuterii metodą sutaszu. Jest to rodzaj haftu ręcznego, do którego wykorzystuje się paski z wiskozy zwane sutaszami oraz wszelkiego rodzaju koraliki. Wieczorem podczas wspólnej kolacji z paniami z Koła Gospodyń w Tarnowskiej Woli odwiedził nas wójt gminy Lubochnia, pan Tadeusz Jóźwik. W niedzielę (6 kwietnia rano wyjechaliśmy do Niepokalanowa. Po mszy byliśmy w muzeum poświęconym św. Maksymilianowi Kolbe oraz zobaczyliśmy Panoramę Tysiąclecia wykonaną dla upamiętnienia tysięcznej rocznicy Chrztu Polski w 1966 roku w podziemiach bazyliki.

wy komputerowe do pracowni oraz oprogramowanie, pomoce dydaktyczne udostępnią uczniom i nauczycielom „e-lekcje” – interaktywne lekcje internetowe, które będą wykorzystywane przez nich w czasie trwania projektu.

Udział bezpłatny Gimnazja otrzymają specjalistyczne zestawy multimedialne do prowadzenia tych zajęć. W ramach platform e-learningowych można będzie korzystać z wirtualnych lekcji, wykonywać postawione zadania, rozwiązywać testy. Platformy będą skierowane szczególnie do uczennic i uczniów klas trzecich w celu lepszego przygotowania do egzaminu gimnazjalnego oraz do pozostałych; 4. Doradztwo edukacyjno-zawodowe i opieka psychologicznopedagogiczna. Zajęcia przygotują uczniów klas II do planowania własnej kariery zawodowej, wejścia w przyszłości na rynek pracy. Spotkania będą prowadzone przez doradcę zawodowego (na temat: poznania własnych predyspozycji, osobiste-

Jest to ruchomą szopka ilustrującą historię Kościoła w Polsce. Kolejnym punktem była wieś Sromowo, gdzie zwiedziliśmy Muzeum Ludowe Rodziny Brzozowskich, założone przez Juliana Brzozowskiego- ludowego rzeźbiarza, twórcę kilkuset drewnianych ludowych figur o tematyce historycznej, ilustrującej życie dawnej i współczesnej wsi oraz o tematyce sakralnej. Większość prac w muzeum jest ruchoma dzięki mechanizmom skonstruowanym przez autora. Ostatnim miejscem wycieczki był Łowicz, w którym zwiedziliśmy Muzeum Łowickie i skansen. Panie wracały zmęczone aczkolwiek w wyśmienitych nastrojach. Teraz czekamy na rewizytę, również dwudniową, pań z Tarnowskiej Woli-będzie to następny etap projektu „Nie możemy tyle sami, co z innymi pracowniami”. Podczas odwiedzin panie poznają dawną a powracającą do łask technikę wytwarzania koronek metodą frywolitkową oraz zwiedzą Toruń.

K.F

go potencjału, zawód przyszłości, rozpoznanie potrzeb rynku). Konsultacje psychologiczno-pedagogiczne przyczynią się do zwiększenia umiejętności budowania poczucia własnej wartości, wpłyną na podwyższenie samooceny, polepszą umiejętność uczenia się. Uczniowie będą uwrażliwiani na stereotypowe postrzeganie rynku pracy oraz ról społecznych przypisywanych kobietom i mężczyznom. Zajęcia prowadzone będą wg opracowanych programów cyklicznie z wykorzystaniem pomocy zakupionych w projekcie poprzez wykorzystanie narzędzi ICT (platforma inf). Udział uczestnika w projekcie jest bezpłatny. Realizację projektu koordynują Magdalena Stolarska-Oczki oraz Monika Rolirad, a w szkołach dyrektorzy zespołów szkół w Służewie i Stawkach. Monika Rolirad Urząd Gminy


ALEKSANDROWSKA I 14 I GAZETA www.kujawy.media.pl

Gmina Aleksandrów Kuj.

Dwa wypadki Do dwóch wypadków doszło 2 kwietnia około godziny 15.30 na drodze wojewódzkiej w Stawkach. Wszyscy uczestnicy wypadków byli trzeźwi.

Znajdujący się już na lewym pasie wóz strażacki...

...uderzył w lewy bok cysterny, a ta uderzyła...

...w osobowego opla, raniąc znajdujące się w nim osoby.

W marcu zostały ogłoszone wyniki konkursów Zarządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego w Toruniu. Są to konkursy dla organizacji pozarządowych na wykonanie zadań samorządu województwa w latach 20142015 w zakresie m.in. kultury, sztuki i ochrony dóbr kultury. Na ponad 180 złożonych wniosków, około 70 zostało rozpatrzonych pozytywnie. Pośród nich znalazł się również wniosek Stowarzyszenia Przyjaciół Zespołu Szkół Nr 2 im. mjra H. Dobrzańskiego „HUBALA” w partnerstwie z Gminą Aleksandrów Kujawski. Duże napięcie oczekiwania na wyniki konkursu zostało wreszcie uwieńczone sukcesem. Stowarzyszenie pozyskało 3.000 zł dotacji przeznaczonej na organizację XIII Ogólnopolskiego Spotkania Poetów BIAŁA LOKOMOTYWA poświęconego twórczości Edwarda Stachury.

We wrześniu w Łazieńcu Festiwal odbędzie się 5 i 6 września br. w Łazieńcu. Można powiedzieć, że sukces otrzymania dotacji przez Stowarzyszenie jest przełomem w przygotowaniach imprezy. Prawie drugie tyle

Do pierwszego wypadku doszło o godzinie 15.20. Byliśmy tam zaraz po zderzeniu. Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący pojazdem bojowym powiatowej aleksandrowskiej straży pożarnej nie dostosował prędkości i najechał na tył cysterny. W wyniku uderzenia pojazd ten przyspieszył i uderzył w tył jadącego przed nim opla. Do szpitala trafiły trzy osoby. Samochód strażacki stał na lewym pasie, co sugerowało, że do uderzenia doszło podczas wyprzedzania cysterny. Podobno zbyt gwałtownie zahamowała. Rannymi osobami z opla zaopiekował się jadący wozem strażak, który czekał aż do przyjazdu karetki. W tej samej miejscowości zaledwie po 30 minutach po pierwszym wypadku doszło do kolejnego. 21-letni rowerzysta jadąc chodnikiem najechał na stojącego we wjeździe volkswagena. W wyniku tego zdarzenia rowerzysta trafił do szpitala. Wszyscy uczestnicy zdarzeń byli trzeźwi. (bis) Fot. Stanisław Białowąs

nr 85, kwiecień 2014

Dla uczniów z Ostrowąsa

Legendy toruńskie w Służewie Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci jest pamiątką urodzin największego bajkopisarza Hansa Christiana Andersena. Święto zostało ustanowione w 1967 roku i od tamtej pory co roku odbywa się w innym państwie. Polska była organizatorem w 1979 roku. Dzień ten ma na celu rozpowszechnienie książek dla dzieci oraz wspieranie czytelnictwa wśród najmłodszych. Na całym świecie, a szczególnie w Europie w tym dniu organizowane są wystawy, promocje, spotkania autorskie oraz konkursy poświęcone literaturze dziecięcej. Gminna Biblioteka w Służewie również uczestniczyła w obchodach tego święta. Na wspólne świętowanie licznie przybyły klasy I-III Szkoły Podstawowej w Ostrowąsie. Świętowanie rozpoczęliśmy od spotkania autorskiego z autorką „Legend Toruńskich” Dorotą Kaźmierczak. Pani Dorota opowiedziała uczniom o swojej twórczości.

Dzieci z uwagą słuchały czytanych przez pisarkę legend m.in. „O tym, jak powstała nazwa miasta”, „O flisaku i żabkach”, „O piernikarzu i jego córce Katarzynie”. Uczniowie mieli również okazję wysłuchać wierszy jeszcze niepublikowanych. Na zakończenie spotkania nie obyło się bez pytań. Drugą część świętowania Dnia Książki rozpoczęto prezentacją multimedialną pt.

„Jak powstaje książka” oraz filmem pt.” Książka - jak to jest zrobione”. Nie zabrakło również konkursów gier, zabaw i zajęć plastycznych, podczas których dzieci wykonały zakładkę do książki w kształcie żabki. Spotkanie cieszyło się dużym zainteresowaniem, a jego uczestnicy opuszczali bibliotekę z uśmiechami na twarzach.

Uczniowie ze szoły w Ostrowąsie z Dorotą Kaźmierczak, autorką „Legend Toruńskich”

Gmina Aleksandrów Kuj. i „Hubal” pamiętają o Stachurze

Wraca Biała Lokomotywa dołoży gospodarz festiwalu, Gmina Aleksandrów Kujawski. - Łazieniec jest miejscem magicznym, wciąż pełnym Stachury - mówi Tomasz Langner odpowiedzialny za promocję w gminie. - Cieszymy się, że Biała Lokomotywa znów ruszy właśnie z tego „peronu”. Mam nadzieję, że wydarzenie wpisze się w kalendarz cyklicznych, ogólnopolskich spotkań propagujących twórczość naszego barda. Już dzisiaj serdecznie zapraszamy wszystkich miłośników, gdyż program festiwalu oraz zaproszeni goście będą w tym roku wyjątkowi. Pomysłodawczynią Ogólnopolskich Spotkań Poetów BIAŁA LOKOMOTYWA i organizatorką poprzednich jego edycji była Daria Danuta Lisiecka – pedagog, animatorka kultury, instruktorka teatralna, poetka i znawczyni twórczości Edwarda Stachury. Pani Daria wyraziła zgodę na propozy-

cję gminy Aleksandrów Kujawski i Stowarzyszenia na jego reaktywację po trzyletniej przerwie. Dla gimnazjalistów i studentów i innych grup Zamiarem pomysłodawczyni jest, by festiwal ten służył – jak sama to formułuje - przypomnieniu sylwetki twórczej Edwarda Stachury oraz propagowaniu jego twórczości. Ponadto stwarza on możliwość prezentowania twórczości własnej autorom w różnym wieku, propaguje czytelnictwo, promuje pisma literackie i tomiki poetyckie, służy edukacji literackiej. Adresowany jest do młodzieży gimnazjalnej, ponadgimnazjalnej, studentów oraz pozostałych grup społecznych. Realizowany lokalnie, w miejscu, gdzie znajduje się dom rodzinny poety, integruje to, co lokalne z ogólnopolskim. Poka-

zuje uczestnikom z różnych stron Polski miejsca związane ze Stachurą i daje możliwość twórcom z całego kraju prezentacji własnej poezji w tych miejscach. Festiwal oferuje ponadto wartościowe propozycje artystyczne inspirowane twórczością Stachury: wystawy, koncerty, prezentacje, spotkania, konkursy, warsztaty, multimedialne lekcje pokazowe.

W czerwcu prezentacja multimedialna Stowarzyszenie Przyjaciół Zespołu Szkół Nr 2 nie ogranicza się jedynie do bycia biernym przekaźnikiem pozyskanych przez siebie kwot na festiwal. Świadczy o tym najnowsza inicjatywa zorganizowania powiatowego konkursu na krótką, około 5 minutową, prezentację multimedialną sylwetki i twórczości Edwarda Stachury.

Konkurs ten stwarza uczniom gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych możliwość wykazania się umiejętnościami w projektowaniu i wykonaniu atrakcyjnych prezentacji multimedialnych i przedstawieniu najlepszych z nich na XIII Ogólnopolskim Spotkaniu Poetów BIAŁA LOKOMOTYWA. Ocena prac przeprowadzona zostanie w pierwszych dniach czerwca w auli Zespołu Szkół Nr 2. Zaproszenia wraz z regulaminem zostały już rozsyłane do szkół w naszym powiecie. Marzeniem organizatorów festiwalu jest by inspirował on środowiska związane z edukacją i kulturą do kolejnych inicjatyw, którym mógłby patronować Edward Stachura nie tylko w naszym powiecie. Twórca zasługuje na znacznie większe skupienie na jego artystycznym dorobku i przesłaniu.

Tomasz Rychert


nr 85, kwiecień 2014

Gmina Aleksandrów Kuj.

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

15

Fot. Stanisław Białowąs

Filmowcy kręcili w gminie Aleksandrów Kujawski

Bogato zastawiony stół przygotowały: Halina Zakrzewska, Róża Góralska i Halina Gronek z Klubu Kobiet Aktywnych w Wołuszewie. W minionym tygodniu ten sam zespół zorganizował imprezę wielkanocną dla mieszkanek wsi i okolic

Gmina Aleksandrów Kujawski na powiatowej prezentacji potraw i tradycji wielkanocnych no zaznaczyła swoją obecność. Interesująco przygotowane zostały dwa stoły: przez panie z Rożna-Parcele ubrane w fartuszki oraz z Klubu Kobiet Aktywnych w Wołuszewie, preznetujące potrawy w strojach regionalnych. O imprezie więcej na str. 6.

Fot. Stanisław Białowąs

Starostwo powiatowe po raz siódmy zorganizowało wespół z gminnymi organizacjami kobiecymi oraz zespołami szkół - „Hubala” i dawnego „Ogrodnika”, kształcacymi uczniów w zakresie technolgii żywienia i agrobiznesu powiatowy przegląd potraw i tradycji wielkanocnych. Gmina Aleksandrów Kuj., jak zawsze, moc-

Obraz opowiada o dwóch dziewczynach, które marzą by uciec z małej wioski do prawdziwej Ameryki. Realizacja marzeń wymaga od nich wielkiej odwagi, a w kluczowych momentach trudnych wyborów. Operatorem zdjęć jest Bartek Bieniek, który współpracował przy tworzeniu takich filmów jak “Drogówka”, “Układ Zamknięty” jako operator kamery. Laureat nagrody Mastershot PISF na XX Międzynarodowym Festiwalu Sztuki

Zespół operatorski w akcji W drugiej połowie marca w „Zajeździe Leśnym” w Białych Błotach (gmina Aleksandrów Kujawski) zespół z katowickiej szkoły filmowej kręcił zdjęcia do etiudy dyplomowej Aleksandry Terpińskiej “Ameryka”. Ola jest studentką V roku Reżyserii Wydziału Radia i Telewizji im. Krzysztofa Kieślowskiego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Pieczę artystyczną nad filmem sprawuje prof. Jerzy Stuhr znakomity, wielokrotnie nagradzany polski aktor oraz reżyser, profesor sztuki.

Ekipa na planie podczas realizacji zdjęć w Białych Błotach, Zajazd Leśny, gm. Aleksandrów Kujawski. Z lewej reżyser Aleksandra Terpińska i operator obrazu Bartosz Bieniek

Od lewej Marta Mazurek (rola Anki), Aleksandra Terpińska (reżyser), Aleksandra Adamska (rola Dżastina) Stół wielkanocny przygotowany przez panie z Rożna-Parcele

Stowarzyszenie Mieszkańców Sąsiadujących ze Składowiskiem Odpadów w Miejscowości Służewo-Pole, Stowarzyszenie „EKO” prowadzi swoją działalność w cieniu Przedsiębiorstwa Użyteczności Publicznej „Ekoskład” w Służewie. Obecnie współpraca między naszym Stowarzyszeniem a „Ekoskładem” układa się pozytywnie, na zasadach partnerskich. Moim zdaniem, prezes Maciej Bartoszek jest pierwszym prezesem, który zrozumiał, że jesteśmy na siebie skazani, chociażby ze względu na bliskie sąsiedztwo. Mieszkańcy sąsiadujący ze składowiskiem odpadów, pomni wcześniejszych doświadczeń, zarówno ci zrzeszeni w Stowarzyszeniu „EKO”, jak i nie, z niepokojem spoglądają w stronę składowiska. Wiadoma jest przecież uciążliwość takiego sąsiedztwa. Jednakże dostrzegają i doceniają starania prezesa Bartoszka mające na celu pogodzenie jakże rozbieżnych interesów. Wypracowanie mądrych zasad współpracy uwzględniających ochronę interesów mieszkańców i rozwój przedsiębiorstwa było możliwe dzięki gwarantującym kompromis ustępstwom z obu stron. Jako pre-

Autorów Zdjęć Filmowych Plus Camerimage w Bydgoszczy (2012). - Dziękujemy wszystkim za pomoc w realizacji zdjęć, a w szczególności Gminie Aleksandrów Kujawski za ogromne zaangażowanie - mówi kierownik produkcji Beata Rzeźniczek. - Planowane zakończenie prac nad filmem to wrzesień 2014 roku. Mamy nadzieję, że po dwóch latach obiegu festiwalowego obejrzymy go na ekranach telewizorów. Fot. Grzegorz Kucharski

„EKO” i „Ekoskład” skazani na siebie… zes Stowarzyszenia „EKO” wierzę, że tak będzie i w przyszłości, bo w przeszłości bywało różnie… Mieszkańcy zaczęli organizować się już w 1990 roku. przy okazji różnych spraw dotyczących ich wsi, takich jat remonty czy budowa dróg, budowa wodociągu czy w sprawie protestu przeciwko źle funkcjonującemu staremu wysypisku śmieci. 18 stycznia 1993 roku doszło do porozumienia czterech gmin (Ciechocinka, Raciążka, Gminy i Miasta Aleksandrów Kujawski) z mieszkańcami gwarantującego im, m. in., nielokalizowanie nowego składowiska w ich sąsiedztwie. Nierespektowanie przez samorządy tego zapisu spowodowało protesty mieszkańców - największy w 1995r. Wtedy to blisko czterystu ludzi podpisało się przeciwko tej inwestycji, łamiącej wcześniejsze porozumienie. Nie pomogły jednak ani doniesienia do służb ochrony środowiska, ani pomoc ówczesnych parlamentarzystów, ani też strajk ostrzegawczy polegający na blokowaniu drogi dojazdowej do składowiska.

Brak zorganizowanego przedstawicielstwa, ignorowanie mieszkańców przez ówczesne władze akceptujące tak fatalną lokalizację składowiska spowodowały, że 28 października 1998 roku powstało Stowarzyszenie Mieszkańców Sąsiadujących ze Składowiskiem Odpadów w Miejscowości SłużewoPole, Stowarzyszenie „EKO”. Obok społecznej kontroli składowiska nastawianej na ochronę środowiska naturalnego Stowarzyszenie „EKO” podejmowało szereg działań mających na celu współpracę z właścicielem składowiska ZGZK oraz z lokalnym samorządem. Reagowaliśmy na wszelkie zagrożenia, czy to wynikające z importu śmieci, czy przyjęcia na składowisko skażonej ziemi. Zabiegaliśmy o budowę nowych i remont starych dróg, wzmożenie na nich bezpieczeństwa, rozbudowę oświetlenia, dowóz naszych dzieci „Gimbusem”. Czynnie uczestniczyliśmy w akcjach sprzątania naszych okolic. W 2005 roku wstrzymaliśmy import na składowisko odpadów medycznych i weterynaryj-

nych. Przy wsparciu blisko dwustu mieszkańców na zebraniu w Służewie przeciwstawiliśmy się temu zamiarowi. Wspieraliśmy także starania młodzieży w sprawie boiska. Działalność ta, do czasu objęcia stanowiska przez wójta Andrzeja Olszewskiego, nie miała wsparcia samorządu. Partnerskie relacje trwają dopiero od dwóch kadencji. W 2013 roku Stowarzyszenie „EKO”, przy wsparciu mieszkańców z okolic wysypiska, za co im serdecznie dziękuję, skutecznie zablokowało rozbudowę składowiska o kolejne dwie kwatery od strony Służewa-Pole. Nasze Stowarzyszenie czynnie włączyło się w postępowanie administracyjne w tej sprawie, powiadamiając jednocześnie o szkodliwych dla środowiska naturalnego planach rozbudowy Generalnego i Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, Generalnego Inspektora Sanitarnego, Głównego i Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, wójta gminy Aleksandrów Kujawski oraz przewodniczącego zarządu ZGZK. Protest okazał się skuteczny.

Przy zrozumieniu władz samorządowych oraz prezesa „Ekoskładu” wstrzymaliśmy rozbudowę składowiska w kierunku północnym o kolejne dwie kwatery, które w końcu okazały się zbędne dla planowanej rozbudowy. Obie strony uznały, że są skazane na siebie... na kompromis. Stowarzyszenie „EKO” jest jednym z najstarszych, jak nie najstarszym stowarzyszeniem w powiecie. Przez szesnaście lat istnienia zmieniały się zarządy, liczba członków (obecnie 28). Nieprzerwanie od 1998 roku pełnię funkcję prezesa Stowarzyszenia „EKO”. Obecny zarząd w składzie: Mirosław Nowak, Zdzisław Kornaszewski, Piotr Polanowski i Marcin Zdziech wspiera mnie jako prezesa i tak jak poprzednie zarządy wraz z członkami Stowarzyszenia odgrywa znaczącą rolę w rozwoju lokalnego społeczeństwa obywatelskiego. Jan Kościerzyński radny powiatu aleksandrowskiego, Prezes Stowarzyszenia „EKO”


ALEKSANDROWSKA I 16 I GAZETA www.kujawy.media.pl

nr 85, kwiecień 2014

Chór

W pierwszą rocznicę powstania

Chór „Lutnia Nova” przez wspólny rok

„Lutnia Nova” kontynuuje tradycje danej „Lutni”, czego dowodem symboliczne przekazanie kroniki po spotkaniu inauguracyjnym Chór nasz został zawiązany 31 stycznia 2013 r. Jest to data pierwszego, organizacyjnego zebrania. W czasie tamtego spotkania nasz dyrygent, prof. Czesław Grajewski nakreślił nie tylko plan pracy na najbliższe miesiące, ale i zarysował wizję rozwoju chóru, jego zadania i cele - artystyczne i społeczne. Na pierwszym spotkaniu pojawiło się kilkanaście osób, niektórzy mieli już za sobą pewne doświadczenia chóralne, jednak większość zespołu stanowią wciąż amatorzy wielogłosowej muzyki wokalnej. Z biegiem czasu dołączyły do nas kolejne osoby, tak że obecnie „Lutnia Nova” liczy 25 osób. To niemały potencjał, a liczymy na to, że wraz z upływem czasu nasze szeregi będą się powiększać. Publiczne występy zainaugurowaliśmy podczas

miejskich obchodów rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Zaśpiewaliśmy wówczas kilka pieśni patriotycznych i okazało się, że ten typ muzyki bardzo nam odpowiada, stąd wkrótce takie utwory zaczęły dominować w naszym repertuarze. Tamten historyczny dzień pierwszego występu uznaliśmy później za oficjalne święto naszego zespołu. Poza uroczystościami trzeciomajowymi chór „Lutnia Nova” 25 czerwca uświetnił zakończenie roku akademickiego w Uniwersytecie Trzeciego Wieku wykonaniem kilku utworów. Brał również czynny udział w mszach świętych w kościele p.w. Przemienienia Pańskiego: podczas obchodów Dnia Patrona Miasta bł. ks. Edwarda Grzymały 26 maja 2013 r., oraz w intencji Ojczyzny w dniu 11 listopada. Ostatni nasz występ miał miejsce 2 marca br. podczas

mszy św. w intencji ofiar konfliktu na Ukrainie.

Wspólne kolędowanie Jak nietrudno zauważyć, występy podczas liturgii wymusiły wprowadzenie do repertuaru utworów sakralnych. Ten obszar poszerzyły jeszcze kolędy, które niosą z sobą nie tylko wartości religijne, ale także ogólnokulturowe. Ponieważ przejęliśmy się słowami Rabindranatha Tagore „Bóg szanuje mnie, gdy pracuję, ale kocha mnie, gdy śpiewam”, zachęcaliśmy mieszkańców Aleksandrowa do wspólnego śpiewania kolęd w Kolegium Kujawskim 29 grudnia, co spotkało się z ciepłym i życzliwym przyjęciem. Pomysł ten, wpisujący się w ogólny trend przywracania do przestrzeni publicznej tradycji związanych z Bożym Narodzeniem, mamy zamiar

kontynuować w przyszłości, dając mieszkańcom Aleksandrowa możliwość wyrażenia świątecznej radości we wspólnym śpiewie kolęd. Oprócz występów w naszym mieście, zaproszono nas do koncertowania również we Włocławku. I tak, we wrześniu ubiegłego roku zaśpiewaliśmy w Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej z okazji 125-lecia działalności Rzemieślniczego Chóru „Lutnia”, a 10 listopada w tym samym miejscu wzięliśmy udział w koncercie pieśni patriotycznej. Nasze wykonania „Bywaj dziewczę zdrowe” czy „Białych róż” spotkały się z prawdziwym uznaniem i wywołały wiele wzruszeń. To nie koniec naszej wokalnej obecności we Włocławku. W styczniu br. zaśpiewaliśmy kolędy w czasie spotkania opłatkowego duszpasterstw specjalistycznych z księdzem biskupem Wiesławem Meringiem, ordynariuszem Diecezji Włocławskiej.

Po raz pierwszy „Lutnia Nova” zaśpiewała podczas miejskich obchodów rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja.

W polskim związku Z przekazywanych nam ciepłych opinii słuchaczy wynika, że jesteśmy widoczni już nie tylko we własnym mieście. Po oficjalnym uznaniu ciągłości tradycji chóralnej od poprzedniczki, aleksandrowskiej „Lutni”, nasz zespół „Lutnia Nova” jako oficjalny Chór Miasta Aleksandrów Kujawski zaistniał w środkach przekazu - lokalnych periodykach, które zamieszczały krótkie, informacje o powstaniu chóru, spotkaniu pokoleniowym i oficjalnych występach. Jako chór stanowimy sekcję ukonstytuowaną przy Miejskim Centrum Kultury z dużą swobodą działania.

Spotkanie opłatkowe z udziałem ks. biskupa Wiesława Meringa, ordynariusza Diecezji Włocławskiej

Podczas koncertu pieśni patriotycznej w muzeum we Włocławku

Dobrze wysłuchać co o koncercie myślą słuchacze Niedawno – bo w styczniu 2014 roku - nasi chórzyści podjęli decyzję o przystąpieniu zespołu do Polskiego Związku Chórów i Orkiestr, co stało się faktem z dniem 1 marca 2014r. Dyrektor chóru podkreśla, że zespół jest bardzo dobrze zorganizowany. Ma niezależny zarząd, wystarczającą do działalności liczbę zeszytów i partytur, swoje znaki, stronę internetową, a dzięki życzliwości burmistrza i dyrekcji Szkoły Podstawowej nr 1 dysponuje salą z instrumentem, w której przeprowadzane są zajęcia szkoleniowe. Prowadzona jest kronika zespołu oraz - jako

wymóg administracyjny dziennik zajęć. To był dobry, rozśpiewany rok, z nowymi nadziejami i aspiracjami kontynuujemy naszą chóralną przygodę.

Drzwi otwarte Wszystkich, którzy tę przygodę chcieliby przeżywać z nami, serdecznie zapraszamy do wstąpienia w szeregi naszego chóru. Oferujemy przeżycia artystyczne, wspólne wyjazdy, występy, koncerty i życzliwą atmosferę.

Anna Jankowska sekretarz chóru „Lutnia Nova”


nr 85, kwiecień 2014

Festiwal nauki

Gości witają dr Władysław Kubiak i dr Andrzej Cieśla

Wystąpili uczniowie szkoły muzycznej

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

17

W pracowni plastycznej

Festiwal nauki na wyjeździe w Aleksandrowie Kuj. W dniach 9-12 kwietnia odbył się we Włocławku V Festiwal Nauki, Kultury i Przedsiębiorczości Impreza jest wspólnym projektem popularyzatorskim środowisk naukowych, gospodarczych i kulturalnych Włocławka oraz regionu Kujaw i ziemi dobrzyńskiej. Do organizacji tegorocznej festiwalu zaproszony został także Aleksandrów Kujawski, który skwapliwie przyjął ofertę zorganizowania Dnia Wyjazdowego. Bazą dla całego aleksandrowskiego przedsięwzięcia było Kolegium Kujawskie, które dzięki życzliwości dyrektor ks. Romana Jachimowicza udostępniło nie tylko wszystkie niezbędne pomieszczenia, przygotowało

uczniów do przyjęcia gości, ale aktywnie uczestniczyło w zajęciach. Dzień różnych wydarzeń zainaugurowali: prorektor Wyższej Szkoły HumanistycznoEkonomicznej we Włocławku dr Władysław Kubiak i burmistrz Aleksandrowa Kuj. dr Andrzej Cieśla, który podziękował księdzu dyrektorowi za gościnę. Program trzeba przyznać był bogaty i każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Skierowany był głównie do uczniów, a szkoda bo dorośli byli też mile widziani. Z interesujących zajęć korzystali bynajmniej nie tylko uczniowie kolegium. Przy pełnej sali wystąpił gościnnie teatr z Włocławka, a na zajęcia o mehatronice, jako praktycznym zastosowa-

niu innowacyjnej myśli przyszli uczniowie klasy Vb szkoły podstawowej nr 3 bynajmniej nie po to, aby robić za publiczność. Program skierowany jest do gimnazjalistów, więc zdobyta wiedza na pewno się niebawem przyda. Pracownia chemiczna również był wypełniona uczniami z podstawówki. Pod okiem profesora kolegium Wiesława Rybki uczniowie IIb klasy biologicznochemicznej wprawiali w podziw widzów różnymi sztuczkami z udziałem środków chemicznych. Udowadniano, że chemia jest ciekawa i warto ją poznawać, bo jest przydatna w życiu Szkoda tylko, że lekcji z tego przedmiotu jest tak mało.

W innej części odbywał się konkurs plastyczny, który cieszył się dużym zainteresowaniem. Niemal w tym samym czasie na sali sportowej można było podziwiać najpierw występ najmłodszych podopiecznych mistrzów sztuki walki klasy światowej m.in. Marcina Świątkowskiego i Artura Drążka z klubu sportu walki Fight Club Aleksandrów, a później oglądać kilka lekcji samoobrony w ich wykonaniu. Zajęcia członków klubu odbywają się tu we wtorki i czwartki od 17.00 do18.00 dla najmłodszych i od 18.00 do 20.00 dla starszych. Zaraz po pokazie licznie przybyli widzowie mogli podziwiać zagrania i dopingować swoich faworytów w meczu koszykówki: Katarzynki

Toruń (panie) - Anwil Włocławek (panowie). Zgodnie zapowiedzią swoje wyroby rękodzielnicze wystawiali lokalni twórcy. Widzieliśmy prace: Heleny Gralak, Zenona Świątkowskiego, Doroty Iwińskiej, Ewy Adamiec, Bogdana Zalewskiego, Wioletty Ossowskiej, Małgorzaty Cylke, Wiesławy Grochulskiej. Była okazja do porozmawiania z twórcami o metodach i sposobach tworzenia. Dla ducha i wiedzy było także wystąpienie dr. Marcina Zdrenki, który zadał pytanie „Gnuśność, czy lenistwo” i starał się na nie odpowiedzieć. St.B.

Chemia jest ciekawa

ć Galeria zdję ia.pl kujawy.med Pokazali walkę

Koszykarskie sztuczki

My się dobrze bawimy

Swoje wyroby wystawiali twórcy

Można było zrobić się na bóstwo


ALEKSANDROWSKA I 18 I GAZETA www.kujawy.media.pl

Aktualności Wykorzystano teatr cieni

Obelisk w czwartą rocznicę katastrofy smoleńskiej

Droga krzyżowa młodego człowieka

Fot. Urząd Miejski

10 kwietnia w Kościele pw. Przemienienia Pańskiego odprawiona została msza w intencji tych, którzy zginęli w katastrofie samolotu prezydenckiego TU-154 pod Smoleńskiem. Po mszy nastąpiło odsłonięcie i poświęcenie tablicy upamiętniającej ofiary katastrofy smoleńskiej, która postawiona została na terenie przykościelnym. Tego samego dnia, dokładnie o godzinie 8.41 w Aleksandrowie Kuj. rozległ się odgłos syren, ku pamięci ofiar tamtego wydarzenia. To o tej godzinie pod Smoleńskiem rozbił się prezydencki tupolew. Na jego pokładzie znajdowało się 96 osób, w tym prezydent Polski Lech Kaczyński i jego żona Maria. Wraz z osobami towarzyszącymi lecieli na uroczystości 70 rocznicy Zbrodni Katyńskiej. (um)

Po poświęceniu obelisku przez proboszcza ks. Leszka Malinowskiego kwiaty składa delegacja władz miejskich: burmistrz Andrzej Cieśla, Urszula Paprocka - przewodnicząca rady miejskiej, wiceburmistrz Jerzy Erwiński

Niedzielny koncert SŁUŻEWO. 27 kwietnia 2014 roku dzień kanonizacji błogosławionych papieży Jana Pawła II i Jana XXIII to wielki historyczny moment dla Polaków. Trwając w oczekiwaniu na kanonizację Jana Pawła II i przygotowując się duchowo do jej przeżycia, Gminna Biblioteka Publiczna w Służewie (gmina Aleksandrów Kujawski) zaprosiła minionej niedzieli (13 kwietnia) mieszkańców na koncert poświęcony Janowi Pawłowi II. Koncert pt. „Zabierz mnie Mistrzu do Efrem” przygotowali aktorzy teatru „Rzyski” oraz gościnnie „Roma Warmus”. Miał przede wszystkim przypomnieć zebranym nauczania papieża Jana Pawła II. Wykorzystano w nim wiele jego tekstów, jak również ciekawostek z życia. Na zakończenie koncertu na gości czekała słodka niespodzianka - ulubione ciastko papieża - słynna kremówka, która jest symbolem swobody Jana Pawła II w kontaktach z wiernymi. (m.ś.)

Inscenizacja słowno-muzyczna w Placówce Socjalizacyjnej

Klub profilaktyczny „Kuźnia”, działający przy Placówce Socjalizacyjnej w Aleksandrowie Kujawskim, w dniach 26 i 27 marca wystawił pierwsze swoje przedstawienie. Na „Drogę krzyżową młodego człowieka” w reżyserii Wojciecha Rogowskiego zaproszono uczniów szkół gimnazjalnych, uczestników Warsztatów Terapii Zajęciowej, radnych i przedstawicieli władz powiatu i miasta, mieszkańców miasta. W przedstawieniu poza piękną i wzruszającą inscenizacją słowno-muzyczną, poruszającą problemy współczesnego świata, wykorzystano technikę – teatr cieni. Wśród wykonawców zobaczono i usłyszano Martę Kłódkowską, Anetę Za-

Tenis stołowy w hali „Hubala”

Zacięte mecze na zakończenie ligi

Zakończyła się 6 kwietnia III Aleksandrowska Liga Tenisa Stołowego. Zmagania sportowe trwały od początku lutego w każdą niedzielę na hali sportowej „Hubala”. Rozegrano 45 spotkań. Tegoroczne rozgrywki wygrał

nr 85, kwiecień 2014

po raz trzeci zespół Fire Ball w składzie: Radosław Bajdalski, Marek Buszka oraz Marek Urbański. Drużyna mistrzów zakończyła rywalizację z kompletem punktów. O miano wicemistrzów ligi zacięcie rywalizowały druży-

ny Orlika oraz Wesołej Ferajny. Drużyna Wesołej Ferajny w składzie: Bartłomiej, Bogdan oraz Tomasz Ruteccy okazała się lepsza i zajęła drugie miejsce, a trzecie Orliki: Wiesław Borowicki, Grzegorz Dzioba, Grzegorz

krzewską, Joannę Warpas, Weronikę Warpas, Beatę Lipowską, Paulinę Dryps a także Marzenę i Waldemara Gmińskich, Juana Pereza, Alinę Mikołajską, Roberta Wiśniewskiego, Kamilę Wachowską i Wojciecha Rogowskiego. Projekt plakatu przedstawienia wykonała Agnieszka Kraszewska z MCK w Aleksandrowie Kujawskim, a na zdjęciach przedstawienie uwiecznił Ariel Mrowiński. Celem przedstawienia była szeroko rozumiana profilaktyka, mająca pokazać, że nikt nie jest wolny od zagrożeń jakimi są uzależnienia. Poruszono problem podejmowania złych decyzji, a nade wszystko poszukiwanie wartości, które są ponadczasowe. Pokazano znaczenie rodziny, jak radzić

Jankowski oraz Przemysław Ratajczyk. Kolejne miejsca: PEC, Spektrum, Spółdzielnia Mieszkaniowa, Bliźniacy, TKKF Rywal, Urząd Miejski oraz Salam Alejkum. Na zakończenie ligi został rozegrany turniej indywidualny o miano najlepszego zawodnika. Do rywalizacji przystąpiło 20 zawodników. W półfinałach zmierzyli się: Tomasz Rutecki i Marek Urbański oraz Janusz Stawski i Daniel Kaczmarek. Równie ciekawie zapowiadało się spotkanie finałowe Marka z Januszem, którzy do tej pory wygrali wszystkie swoje spotkania. Należy zaznaczyć, że w lidze zwyciężył Janusz. Tym razem jednak Marek okazał się lepszy wygrywając mecz i cały turniej 3:1. W trakcie rywalizacji burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego Andrzej Cieśla wręczył puchary, medale oraz nagrody dla najlepszych drużyn i zawodników ligi.

Efekt teatru cieni sobie ze śmiercią najbliższych oraz jak żyć w obliczu utraconych złudzeń. Wszystko to co działo się na scenie oparte było na przesłaniu, że każdy dźwiga swój krzyż tak jak Jezus, idąc na górę Golgotę, ma jeszcze siłę pocieszać innych i dawać im nadzieję, i że siła jest w nas samych. Wzruszenie jakie towarzyszyło odbiorcom inscenizacji było wielkie i była to niepowtarzalna okazja, aby każdy mógł oddać się refleksji nad tym co dobre i co złe nas spotyka. Okres Wielkiego Postu skłania do takich przemyśleń i warto zatrzymać się na chwilę, aby zastanowić się nad własnym życiem. Ponad to młodzież z placówki swoim udziałem w tym przedsięwzięciu łamie stereotypy na swój temat, pokazując że

wartości takie jak rodzina, szacunek do życia i radzenie sobie ze śmiercią bliskich są im bliskie i ważne. Na koniec spotkania, z okazji kanonizacji Jana Pawła II, goście zostali poproszeni do podania sobie dłoni i odśpiewali ukochaną przez Niego „Barkę”. Po przedstawieniu goście spotkali się w nowo wyremontowanej stołówce placówki na kawie i ciastku, aby móc podzielić się swoimi wrażeniami z obejrzanego spektaklu. Pomoc w realizacji projektu udzieliła m.in. dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Aleksandrowie Kujawskim Ewa Jankowska wraz z pracownikami.

Alina Mikołajska dyrektor Placówki Socjalizacyjnej

Możesz zagrać i zatańczyć

w strażackiej orkiestrze Ochotnicza Straż Pożarna w Aleksandrowie Kujawskim zaprasza wszystkich chętnych chcących nauczyć się grać na instrumencie, pokazać swoje umiejętności taneczne lub poznać zawód strażaka. Nabór prowadzony jest do: * Orkiestry dętej * Grupy tanecznej * Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej * Do grona strażaków OSP Zapisy do orkiestry odbywają się w każdą środę w godz.17.30-19.00 oraz. w każdy czwartek w kancelarii OSP od godz.17.00.

(bis)

Manifestacja w sprawie budowy stopnia wodnego Społeczny Komitet do spraw Popierania Budowy Stopnia na Wiśle Poniżej Tamy we Włocławku organizuje 26 kwietnia o godz. 15.00 w jednym z miejsc lokalizacji stopnia - w Siarzewie (gmina Raciążek) manifestację. - Przewidujemy blokowanie drogi między Ciechocinkiem i Nieszawą – mówi Stanisław Murawski, przewodniczący komitetu. – Tą manifestacją chcemy przypomnieć decydentom o konieczności budowy drugiego stopnia na Wiśle, bo o tym już zapomnieli.


nr 85, kwiecień 2014

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Kultura

www.kujawy.media.pl

19

Kolejna gwiazda muzyczna w aleksandrowskim MCK

Dariusz Malejonek w rozmowie z młodzieżą z aleksandrowskich szkół, która w większości zasiadła na widowni poruszył wiele tematów. Między innymi wspomniał o swoich przeżyciach związanych z obecnością na Ukrainie a konkretnie na Placu Niepodległości w Kijowie, czyli na Majdanie. - Młodzi chłopcy tacy jak wy, kiedy z nimi rozmawiałem byli tak zdeterminowani, iż nie wahali się oddać swojego życia w imię wolności przekazał artysta. Mówił również o projekcie muzycznym zatytułowanym „Panny Wyklęte”, poświęconym pamięci dziewczynom, które brały udział w czasie ostatniej wojny w walce z okupantem a po jej zakończeniu walczyły o niepodległą Polskę. W większości trafiły do ubeckich więzień.

Dariusz „Maleo” Malejonek podczas spotkania „Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba”. Została zastrzelona przez dowódcę plutonu egzekucyjnego 28 sierpnia 1946 r. Miejsce jej pochówku jest nieznane. Artysta jest wolontariuszem Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego „Młodzi Światu”. Malejonek mówił też o swoich zgubnych doświadczeniach z narkotykami, również o podróżach. Podczas spotkania zabrzmiała także muzyka. Da-

Portret jednej z nich Danusi Siedzikówny pseudonim „Inka” artysta nosi wytatuowany na prawej ręce. Sanitariuszkę V Brygady Wileńskiej AK „Inkę” aresztowano 20 lipca 1946 r. Została umieszczona w pawilonie V więzienia w Gdańsku jako więzień specjalny. Miała siedemnaście lat. Podczas śledztwa nikogo nie wydała. Skazano ją na śmierć. W ostatnim grypsie poprosiła:

riuszowi „Maleo” Malejonkowi towarzyszył na bębnie Mateusz Jagiełło. Między innymi artyści wykonali piosenkę zatytułowaną „Dzikie serce”. Z ogromnym zaangażowaniem wspierała ich młoda publiczność. Wspólnie zaśpiewano: „Wszystko co mam /To ręce/Za które ręczę/Wszystko co mam/To serce/Nie mam nic więcej”. W mck-owskich murach zabrzmiał również utwór pod tytułem „Serce człowieka”, z uwagą wysłucha-

ny przez młodą widownię: „Serce człowieka jest jak otwarta księga/Serce człowieka do samego nieba sięga/Możesz powiedzieć tak możesz powiedzieć nie/ Ale zawsze zbierzesz to co zasiejesz”. Muzycznie spotkanie zamknęła piosenka zatytułowana „Alibi”. Artystów wspomagała publiczność. Wspólnie zaśpiewano: „Nie będę tłumaczył się jak winny ktoś, co złego w tym, że kocham cię?”. Przypomnijmy, Dariusz Malejonek to członek zespołów: Kultura, Izrael, Moskwa, Armia, Houk, 2Tm2,3 oraz Arka Noego. - Świetne spotkanie. Reggae interesuję się od kilku lat. „Maleo” umie robić tę muzykę - mówi Marcel Nowak, gimnazjalista, uczeń Zespołu Szkół Salezjańskich w Aleksandrowie Kujawskim. Tylko artysta i Marcel jako jedyni mieli fryzurę z dredów. - Te dredy na mojej głowie to między innymi z miłości do reggae - dodał Marcel Nowak. Spotkanie poprowadził Tomasz Skibiński z MCK. (ww)

Fot. Agnieszka Kraszewska

Dariusz „Maleo” Malejonek to kolejna gwiazda, która wystąpiła w Miejskim Centrum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim, w ramach cyklu „Spotkania ze znanymi ludźmi” (26 marca). Jest kompozytorem, wokalistą oraz gitarzystą, założycielem i liderem zespołu „Maleo Reggae Rockers.” Artystów i publiczność przywitał Arkadiusz Gralak, dyrektor MCK.

Fot. Wanda Wasicka

O „Pannach Wyklętych”, Ukrainie i reggae

Puchar wicemarszałka Sejmu Jerzego Wenderlicha wręcza Magdalenie Kornackiej i Dominice Lewandowskiej w imieniu fundatora Stanisław Olejnik

III muzyczne pejzaże Po raz trzeci Zespół Szkół nr 2 w Aleksandrowie Kujawskim gościł uczestników Wojewódzkiego Przeglądu Muzycznego „Muzyczne Pejzaże”. Inicjatorem przeglądu był samorząd uczniowski, a organizatorem Stowarzyszenie Przyjaciół Zespołu Szkół Nr 2 w Aleksandrowie Kujawskim. Grand Prix Przeglądu był Puchar Wicemarszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej - Jerzego Wenderlicha oraz ufundowana przez gospodarza przeglądu nagroda w wysokości 1.000 zł. Na pozostałych uczestników oczekiwały nagrody rzeczowe, m.in.: aparaty cyfrowe i tablety oraz nagrody pieniężne. Muzyczna rywalizacja toczyła się w kategoriach: soliści i zespoły wokalne bądź wokalnoinstrumentalne. Muzyczne umiejętności zaprezentowali na scenie uczniowie szkół gimnazjalnych z: Łysomic, Skępego, Inowrocławia, Włocławka (trzy gimnazja), Głuchowa, Dobrzejewic, Soleca Kujawskiego, Osięcin, a z powiatu aleksandrowskiego gimnazja z Zakrzewa, Stawek i Służewa. Występy uczniów oceniało jury w składzie: Patrycja Lewandowska - właścicielka Centrum Efektywnej Nauki NATIVE w Ciechocinku, Roman Organiściak - kapelmistrz wielu orkiestr dętych (strażackich),Marek Stawiński - nauczyciel śpiewu, wykorzystujący w nauce naturalne techniki wokalne, Leszek Rzepecki - gitarzysta rockowy oraz Paweł Rychert - klawiszowiec z zespołu „Pchełki” współpracującego z Mute Comp Theatre w Kopenhadze. GRAND PRIX i 1000 zł otrzymał duet wokalny Magdalena Kornacka i Dominika Lewandowska z gimnazjum Nr 3 we Włocławku. Nagrodę w imieniu wicemarszałka Sejmu RP wręczył Stanisław Olejnik, radny Rady Miejskiej. W kategorii soliści/instrumentaliści: I miejsce zajęła Katarzyna Rozpędowska ze szkoły w Osięcinach; II - Oliwia Wiśniewska w Głuchowie; III - Oliwia Wasiniak w Łysomicach. W kategorii zespoły wokalne/wokalno-instrumentalne: I - Chór Zespołu Szkół Nr 4 we Włocławku; II - Weronika Dobrzeniecka i Jakub Białkowski z gimnazjum w Służewie, III - Joanna Pejkowska , Kasandra Bukowska, Sandra Nadachewicz, Magdalena Jagielska z gimnazjum w Dobrzejewicach. Przegląd był okazją do nabycia i wymiany doświadczeń, dzielenia się muzyczną pasją oraz do promocji talentów i umiejętności. Zaskoczeniem był poważny repertuar i dojrzałe wykonania. Zmagania konkursowe prezentowane są w internecie na popularnym

youtube. Mariusz Białkowski, Tomasz Rychert

Na widowni zasiadła młodzież

Kruk zwyczajny nadzwyczajnej inteligencji Ptak ten od stuleci jest obiektem żywego zainteresowania ze strony człowieka. Często występuje jako symbol w wierzeniach i mitach. Wielkiego zainteresowania sobą omal nie przypłacił wyginięciem, bo już od XVII wieku był obiektem tępienia spowodowanego prymitywnym zabobonem. Przypisywano mu rozmaite, czasami zupełnie wątpliwe cechy, ale jednej nie można podważyć – niezwykłej inteligencji. Pierwotnie był to gatunek starych kompleksów leśnych z dala od siedzib ludzkich. Dziś zasiedla skraje starych lasów w sąsiedztwie pól i łąk. Pod Aleksandrowem Kujawskim parę lęgową można spotkać na Rożnie. Jest gatunkiem nielicznym lub średnio licznym w Polsce.

Kruk (Corvus corax) charakteryzuje się czarną barwą upierzenia z niebieskim metalicznym połyskiem. Od czarnej wrony i gawrona jest większy, bo wielkości jastrzębia. A w czasie lotu wyróżnia go klinowaty ogon. Dymorfizm płciowy jest niewidoczny. Dziób jest duży, masywny, również czarny, a pod nim, na podgardlu nastroszone pióra tworzące rodzaj „brody”. W czasie lotu odzywa się gardłowym krakaniem „grog” lub „kark”, czasami metalicznym „klong”. Potrafi też śpiewać „mrucząc” lub nawet…cicho świergotając! Osobniki dorosłe żyją w parach i prawdopodobnie są sobie wierne przez całe życie, a żyją zwykle 15 lat. Poza sezonem lęgowym i jako osobniki młodociane występują w stadach. W stadzie ujawniają

Kruk charakteryzuje się czarną barwą upierzenia z niebieskim metalicznym połyskiem.

ciekawe zachowania społeczne w postaci hierarchii i awansu, kiedy np. samica zajmująca nieznaczną pozycję w stadzie po związaniu się z samcem wiodącym, automatycznie uzyskuje prawo pierwszeństwa przy pokarmie. Ptak posiada dużą zdolność w rozwiązywaniu rozmaitych zadań; potrafi wykorzystywać zdobytą wcześniej wiedzę. Choć zabrzmi to może nieprawdopodobnie, ale kruki nadają sobie nawzajem „imiona” w postaci indywidualnego sygnału dźwiękowego i nim się przywołują. To ptak wszystkożerny. Zimą często zjada padlinę i odpady. Poluje też ma małe i chore zwierzęta. Można by go nawet uznać za zwiastun wiosny, bo już w końcu lutego przystępuje do lęgów. Wcześniej tokuje, a polega

to min. na akrobacjach w czasie lotu godowego. Gniazdo z gałęzi, patyków i wyścielone mchem buduje na szczycie wysokiego drzewa. Tylko raz w roku, pod koniec lutego samica składa 4-6 zielonkawych, brunatno nakrapianych jaj, Wysiaduje je przez trzy tygodnie. Młode, karmione przez oboje rodziców, pozostają w gnieździe przez około 40 dni, ale po wyjściu z gniazda rodzina jeszcze długo trzyma się razem. Kruki w Polsce objęte są częściową ochroną gatunkową, a największym dla nich zagrożeniem jest prześladowanie przez człowieka. Zbigniew Sołtysiński puszczyk.sowa@interia.eu


I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Śladami przeszłości

www.kujawy.media.pl

Na skrzyżowaniu w Seroczkach podróżny ma do wyboru trzy kierunki, jakie może wybrać do dalszej podróży. Jeśli pojedzie drogą na wprost, to stanie w końcu przed neogotycką bramą o wielobocznych słupach, imitujących wieże, zwieńczone pseudokrenelażem, do których przylegają łukiem zwieńczone furty. Za bramą wśród drzew rysuje się imponująca sylwetka dworu, jako skromna jednak pozostałość jego dawnej świetności.Przed bramą zabudowania, które stanęły na miejscu dawnych czworaków, lub są ich przebudowanymi formami. Dalej droga prowadzi w kierunku dworu i zakręca podjazdem przed nim wokół trójkątnego klombu.

Za gotycką bramą

Zabytek Dwór reprezentuje eklektyzm w architekturze z przewagą cech klasycyzujących, podkreślonych symetrią fasady i portykiem. Budynek jest parterowy z cegły, o wysokim podpiwniczeniu, pokryty dachem łamanym polskim pod dachówką ceramiczną karpiówką. W elewacji frontowej wyróżnia się portyk w wielkim porządku, poprzedzający centralnie położony trzyosiowy ryzalit. Cztery toskańskie kolumny portyku na wysokich bazach zakończone, imitującymi wolutowe, kapitelami podtrzymują trójkątny przyczółek. Południowa elewacja cechuje się asymetrią, w postaci występującego tu od strony zachodniej ryzalitu pokrytego dachem naczółkowym. Za nim taras ze schodami otoczone tralkową balustradą i sąsiadująca wnęka ozdobiona dwiema toskańskimi kolumnami. W elewacji zachodniej dwuosiowy ryzalit środkowy zwieńczony odciętym szczytem o dwóch niewielkich oknach ujętych w spływy. Budynek w całości otynkowany. Przyziemie boniowane poziomymi pasami. W dachu lukarny w wystawkach ujęte w spływy. Naroża budynku zdobione podwójnymi pilastrami, a ściany wieńczy podwójny gzyms profilowany.

30 kwietnia jest ostatnim dniem na złożenie zeznań rocznych za 2013 rok przez podatników podatku dochodowego od osób fizycznych. Do tego dnia niektórzy podatnicy muszą złożyć jedno, dwa lub nawet trzy zeznania o wysokości osiągniętego dochodu (poniesionej straty) w roku podatkowym 2013. Należy przypomnieć, że oprócz obowiązku złożenia najbardziej popularnych zeznań na formularzach PIT-36, PIT-36L oraz PIT-37, może wystąpić obowiązek złożenia zeznań o wysokości osiągniętego dochodu (poniesionej straty) na formularzach PIT-38 lub PIT-39. Zeznanie PIT-38 składają podatnicy, którzy uzyskali przychody z odpłatnego zbycia kapitałów pieniężnych, np. ze sprzedaży papierów wartościowych, udziałów w spółkach mających osobowość prawną. Zeznanie PIT-39 składają podatnicy, którzy w roku podatkowym osiągnęli przychody z odpłatnego zbycia nieruchomości i praw majątkowych.

nr 85, kwiecień 2014

Śladami naszej historii. Dwór w Seroczkach

Żródło oddział WUOZ we Włocławku

20

Dwór w Seroczkach. Stan z 1987 roku

Kaplica

podkowy, składającym się z dwóch stawów połączonych kanałem.

Na południe od budynku dworskiego znajduje się ośmioboczna kaplica z 1780 roku, przypisywana Lasockim. Konstrukcji zrębowej, na zewnątrz obita deskami w układzie u dołu poziomym powyżej pionowym, z płaskim stropem wewnętrznym. Kaplicę wieńczy baniasty namiotowy dach z latarnią, kryty blachą. Drzwi wejściowe, po północnej stronie, na węgarach, spągowe, opierzone klepkami ułożonymi w jodełkę. Okna prostokątne zamknięte łukiem odcinkowym.

Park Założenie parkowe o powierzchni około dwóch hektarów pochodzi z drugiej połowy XIX wieku. Niegdyś znacznie większe, dziś duże połacie po wykarczowaniu służy jako pole uprawne. Starodrzew skupia się wokół dworu i w południowo zachodniej części parku. W bezpośrednim otoczeniu dworu występują duże trawiaste powierzchnie z drzewami w niewielkich grupach. Ta część ma charakter krajobrazowy z oryginalnym zespołem wodnym na zarysie

Historia Po raz pierwszy w historii Seroczki wymieniane są w 1489 roku, potem w 1550, kiedy to wspomina się A. Serockiego właściciela 13 łanowego majątku. W latach 1560- 1582 kolejnymi właścicielami są Adam i Wojciech tegoż nazwiska. Zmiana właściciela nastąpiła w I połowie XVII wieku. W 1634 roku posiadaczem Seroczek jest Grabski. Wieś według spisu z 1662 roku liczyła 15 dymów, a dwanaście lat później zamieszkiwało ją 85 plebejuszy i 2 osoby nobilitowane. Kolejny, Adam Lasocki, wnuk Olbrachta Lasockiego posła i kasztelana inowrocławskiego, jest wymieniony jako właściciel Seroczek w latach 1779 i 1789. Nic jednak nie wiadomo o jego siedzibie. W roku 1811 majątkiem władał Neupomycen Lasocki syn Stanisława Kostki i Agnieszki z Bogatków. Żonaty był z Justyną z Lubowieckich. Zmarł jednak bezpotomnie, a wdowa po nim wyszła za Feliksa Turskiego

dziedzica Bądkowa. Wieś ciągle się rozrasta, w 1827 zamieszkiwało ją już 155 osób i liczyła 15 dymów. Seroczki w latach 1845 – 57 należały do Józefa Bogatko syna Rocha i Estery z Kretkowskich. Tenże Józef został pochowany na cmentarzu w Straszewie. Po Józefie majątek dziedziczy bratanek Antoni Bogatko syn Jana i Anny ze Słubickich. Antoni (w wieku 64 lat!) poślubił Ewę Chojnacką (lat 42) wdowę po Janie Chojnackim i adoptował jej syna Adama Antoniego. Antoni Bogatko zmarł w Seroczkach w 1885 roku, a Ewa Bogatko w 1894 roku. Adam Antoni został po nich dziedzicem. Ożenił się w 1894 roku ze Stefanią Joanną Marią Grabską i miał z nią dwóch synów Antoniego Mariana Eustachego i Zbigniewa. Od chwili śmierci Adama Antoniego w 1912 roku, to Antoni Marian Eustachy, żonaty z Antoniną Heleną Julią Saas, został dziedzicem Seroczek, a Zbigniew, żonaty z Michaliną Lisowską, od 1924 Zakrzewa.

Antoni Marian w latach 1926-7 wybudował dwór w obecnym kształcie. Wcześniejszy budynek dworski usytuowany był ponoć w części frontowej obecnego. Wtedy też urządzono na nowo ogród adaptując wcześniejsze założenie z drugiej połowy XIX wieku. W czasie wojny majątek został przejęty przez Niemców, a Antoni Marian Bogatko wywieziony do obozu w Mauthausen. Jego żona została w Seroczkach do 1945 roku, a po wojnie wyjechała do Wrocławia. Po wojnie nastąpiła parcelacja majątku. Do1993 użytkowany był przez PGR w Osięcinach, dziś OHZ Osięciny, Gospodarstwo Seroczki.

W coraz gorszym stanie Ostatnie spojrzenie na poobdzieraną miejscami z tynku „gotycką” bramę i widoczny za drzewami dwór. Nie można być pewnym, że ten sam widok, będzie przy następnej wizycie, bo z roku na rok dwór jest w coraz gorszym stanie. Do pomieszczeń już teraz można się dostać przez wyłamane drzwi. Proces dewastacji postępuje w szybkim tempie. Tylko patrzeć, aż pozostaną po dworze tylko ruiny, jako świadectwo naszego marnotrawstwa.

Zbigniew Sołtysiński puszczyk.sowa@interia.eu

Kaplica z XVIII w.

WIADOMOŚCI Z URZĘDU SKARBOWEGO Najczęściej popełniane błędy w zeznaniach rocznych podatników. 1. wpisanie błędnego identyfikatora podatkowego – problem ten dotyczy przede wszystkim osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej. Często w pozycji nr 1 i 2 zeznania podatnik wpisuje NIP płatnika, od którego uzyskał informację o dochodach (tj. z poz. 1 informacji PIT-11 czy PIT-8C). Należy pamiętać o tym, że osoby nieprowadzące działalności gospodarczej lub niebędące podatnikami VAT mają obowiązek posługiwania się numerem PESEL; 2. Brak zaznaczenia sposobu wyboru opodatkowania – w poz. od 6 do 8 należy wskazać, jaki sposób opodatkowania podatnik wybiera. Ma to szczególne znaczenie przy opodatkowaniu wspólnym małżonków i osób samotnie wychowujących dzieci; 3. Brak oznaczenia, w jakim celu składa się zeznanie – w poz. 10 zeznania należy zaznaczyć, czy składamy pierwsze w

danym roku zeznanie (wówczas należy zaznaczyć kratkę „złożenie zeznania”), czy też korektę już złożonego zeznania (wtedy należy zaznaczyć kratkę „korekta zeznania” i dołączyć wyjaśnienie, z jakiego powodu składana jest ta korekta); 4. Niewłaściwe adresy zamieszkania w części „B” zeznania – wypełniając zeznanie roczne należy wpisać aktualny adres zamieszkania podatnika (nie zameldowania); zeznanie należy złożyć w urzędzie skarbowym właściwym dla miejsca zamieszkania w ostatnim dniu roku podatkowego; 5. Zła kolejność małżonków – wypełniając zeznanie należy zachować wybraną w części „B.1” i „B.2” zeznania kolejność danych dotyczących małżonków. W części „B.1” wpisywane są dane „podatnika”, zaś w części „B.2” dane „małżonka”. Ustaloną kolejność należy zachować w dalszej części zeznania wypełniając danymi właściwe kolumny formularza; 6. Wykazywanie odliczeń przewyższających dochód – wypełniając zeznanie należy pamiętać, że we właściwych

wierszach części „D” zeznania wpisujemy jedynie kwoty, które łącznie nie przewyższają kwoty dochodu; 7. Wykazywanie odliczeń przewyższających podatek – wypełniając zeznanie należy pamiętać, że we właściwych wierszach części „F” zeznania wpisujemy jedynie kwoty, które łącznie nie przewyższają kwoty obliczonego podatku; 8. Nieprawidłowe zaokrąglanie podstawy obliczenia podatku i podatku należnego – zarówno podstawę obliczenia podatku (poz. 112), jak i podatek należny (poz. 126) należy zaokrąglić do pełnego złotego (kwoty nieprzekraczające 50 groszy pomijamy, natomiast równe 50 groszy i wyższe podwyższamy do pełnych złotych); 9. Przekazanie 1% podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego – należy pamiętać, aby kwoty przekazanego podatku zaokrąglać do pełnych dziesiątek groszy w dół oraz wpisać numer KRS organizacji pożytku publicznego umieszczonej w aktualnym wykazie Ministra Pracy i Polityki Społecznej; w przypadku złożenia

zeznania po 30 kwietnia podatnik traci prawo do przekazania 1% podatku należnego na rzecz OPP; 10. Brak załączników do zeznania w przypadku korzystania z odliczeń – w przypadku korzystania z odliczeń należy pamiętać, aby wraz z zeznaniem złożyć odpowiedni formularz załącznika oraz zaznaczyć w części „K” zeznania, jakie załączniki składamy; 11. Brak podpisu podatnika – zeznanie podatkowe jak każdy inny dokument należy podpisać, aby wywołał skutki prawne. Przy rozliczeniu wspólnym małżonków zeznanie podpisują oboje małżonkowie. Wspólne zeznanie może być podpisane przez jednego z małżonków, ale tylko w przypadku, kiedy małżonek upoważnił drugiego małżonka do podpisania zeznania w jego imieniu. Małżonek upoważniony podpisując zeznanie oświadcza jednocześnie, że takie upoważnienie posiada; 12. Stosowanie nieaktualnych druków – należy pamiętać, aby rozliczyć się na obowiązującym formularzu;

druki zeznań co roku ulegają zmianie; 13. Złożenie przez małżonków (i osoby samotnie wychowujące dzieci) wspólnego zeznania nie jest możliwe wspólne opodatkowanie w przypadku, kiedy choć jeden z małżonków, osoba samotnie wychowująca dziecko lub jej dziecko uzyskują przychody m.in. z działalności gospodarczej i to bez względu na to, czy była zawieszona oraz nie. 14. W przypadku wysłania zeznania drogą elektroniczną należy pobrać tzw. UPO, czyli urzędowe poświadczenie odbioru, które oznacza, że zeznanie zostało prawidłowo wypełnione i wysłane. Zaleca się wydrukowanie „UPO”, ponieważ jest ono dowodem złożenia zeznania podatkowego.

Naczelnik Urzędu Skarbowego w Aleksandrowie Kujawskim informuje ponadto o wydłużonym czasie pracy Urzędu Skarbowego w Aleksandrowie Kujawskim w dniach 28, 29 i 30 kwietnia. W dniach tych Urząd będzie czynny w godz. od 7.15 do 18.00.


nr 85, kwiecień 2014

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Miasto

www.kujawy.media.pl

Wspomnienie zimy

Spotkanie w MCK

Zrelaksowany bałwan

Człowiek mediów w koloratce Ks. Kazimierz Sowa to kolejny bohater cyklu „Spotkania ze znanymi ludźmi”, realizowanego przez Miejskie Centrum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim (9 kwietnia). Duchowny jest dziennikarzem, publicystą, dyrektorem stacji Religia.tv. Od urodzenia związany jest z Małopolską. - Należę do tych Krakusów, którzy uważają, że Warszawa to całkiem sympatyczne miasto - podkreślił mckowski gość. Mówił o swej drodze do mediów, z którymi związany jest od dwudziestu czterech lat. - Wolę mówić, niż pisać - przyznał kapłan. Ma szczęście trafiać na ludzi nieszablonowych. Jedną z pierwszych nietuzinkowych postaci był ks. Stefan, proboszcz jego rodzinnej parafii. To jemu zawdzięcza swe umiłowanie do porządku. - W swoim duszpasterstwie był bardzo precyzyjny - podkreślił. Praca magisterska, którą poświęcił życiu religijnemu Polaków zesłanych na Syberię zaowocowała jego podróżami w głąb Rosji. Tę krainę geograficzną odwiedził już kilkanaście razy. - Zafascynował mnie ten inny świat - wyznał. Swoje doświadczenia opisał w książce pt. „Moje syberyjskie podróże”. - Rosja to nie kraj, to stan umysłu. Ludzie tam mają psychiczną mentalność władców świata - zaznaczył. Uczestnicy mckowskiego spotkania usłyszeli również, iż ksiądz, czy to katolicki, czy prawosławny postrzegany jest tam jako przedstawiciel tajemnych sił. Osiemdziesiąt procent mieszkańców Rosji, także tych wykształconych ma wiedzę religijną na poziomie przedszkola. Ks. Kazimierz Sowa w latach osiemdziesiątych nie wyobrażał sobie, że Polska może być takim jak obecnie krajem. - Nie ma się czego wstydzić po tych dwudziestu pięciu latach - stwierdził duchowny. Spotkanie poprowadził Tomasz Skibiński z MCK

Dzieci z grupy „Pszczółka” przedszkola Siostr Służebniczek ulepiły bałwana zrelaksowanego, a na sesji... Gratulacje od burmistrza Andrzeja Cieśli dla Doroty Błaszak i jej dzieci - Zofii i Stanisława

wość wykonania bałwanów zaskoczyła oceniających. Komisja przyznała trzy nagrody główne i pięć wyróż-

nień. Trzy prace, które szczególnie przypadły do gustu to zdjęcia nadesłane przez: Dorotę Błaszak – zdjęcie pt. „Tercet (nie bardzo) egzotyczny” - bałwan ulepiony przez Zofię i Stanisława Błaszaków; Małgorzatę Świerzko – zdjęcie pt. „Zielony bałwanek” - bałwan ulepiony przez Amelię Świerzko oraz Darię Grobelską i siostrę Anetę Malinowską – zdjęcie pt. „Zrelaksowany bałwan” bałwan ulepiony przez dzieci z grupy „Pszczółki” z Niepublicznego Przedszkola Sióstr Służebniczek NP NMP im. bł. E. Bojanowskiego. Wyróżnienia: Iwona Piotrowska (bałwan ulepiony

przez Zuzannę Piotrowską); Anna Liszkowska (bałwan wykonany przez dzieci uczestniczące w akcji „Białe Wakacje” w Miejskiej Bibliotece Publicznej), bałwan ulepiony przez Norberta Gołębiewskiego - bałwan ulepiony przez Weronikę Ruprecht, Agnieszka Szwajkowska-Ludwig - bałwan ulepiony przez Marysię i Zosię Ludwig. Wszyscy laureaci oprócz nagród rzeczowych otrzymali również dyplomy, które wręczył burmistrz miasta Andrzej Cieśla i przewodnicząca Rady Miejskiej Urszula Paprocka. (inf. UM)

(ww)

Fot. Wanda Wasicka

...nagrodę wręczała Urszula Paprocka, przewodnicząca rady miejskiej Mimo wiosennego słońca, na moment wracamy do tegorocznej zimy. Na ostatniej sesji Rady Miejskiej Aleksandrowa Kujawskiego (28 marca) burmistrz Andrzej Cieśla i przewodnicząca rady Urszula Paprocka wręczali nagrody laureatom konkursu fotograficznego na najładniejszego i najbardziej pomysłowego bałwana. Konkurs fotograficzny na najładniejszego i najbardziej pomysłowego bałwana pt. „Mój przyjaciel bałwan” trwał do końca lutego. Mimo łagodnej zimy i małej ilości śniegu kiedy ogłoszono zabawę mieszkańcy nie zawiedli i zgłosili śnieżne rzeźby do konkursu. Komisja stanęła przed trudnym wyborem, ponieważ poziom nadesłanych prac był bardzo wyrównany a pomysło-

21

Ks. Kazimierz Sowa podpisuje swoją książkę poświęconą Syberii

Tenis dziewcząt

Uczestnicy konkursu wraz z opiekunami i gospodarzami miasta

POSZUKIWANI ŚWIADKOWIE Organizatorzy XIII Ogólnopolskich Spotkań Poetów BIAŁA LOKOMOTYWA proszą o kontakt z osobami, które miały okazję osobiście spotkać Edwarda Stachurę lub były świadkami jakiegokolwiek wydarzenia z nim związanego. Pragniemy wzbogacić dokumentację życia pisarza o fakty mało znane i uchronić je od zapomnienia. Mogą to być relacje z tzw. drugiej ręki, przekazywane z pokolenia na pokolenie. Prosimy o pilny kontakt. tel.: 662 105 144.

Tomasz Rychert Prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Zespołu Szkół Nr 2 im. mjra H. Dobrzańskiego „Hubala” w Aleksandrowie Kujawskim

W ramach projektu partnerstwa szkoły i zakładów pracy Dyrektor ZESPOŁU SZKÓŁ NR 1 Centrum Kształcenia Praktycznego w Aleksandrowie Kujawskim podpisał umowę z firmą ROLFROZ z Chromowoli. To kolejna taka umowa. Wcześniej podobne porozumienie zostało zawarte z firmą GRADOS i VIANDO. To doskonała prognoza dla rozwoju szkoły zapewnia jej dyrektor, Andrzej Nowicki. Poszerzyła się w ten sposób oferta zajęć praktycznych. Ponadto ROLFROZ patronować będzie klasom technologii żywności i agrobiznesu - sfinansuje doposażenie pracowni, dodatkowe kursy kwalifikacyjne dla uczniów oraz

Działacze ogniska TKKF „Rywal” i Szkoły Podstawowej nr 3 w Aleksandrowie Kuj. zorganizowali na początku marca turniej tenisa stołowego dla dziewcząt. W grupie kl. IV- 1. Nina Tłuchowska, 2. Zuzanna Piotrowska, 3. Nikola Tumińska, 4. Zuzanna Obialska; klasy V – 1. Weronika Zielińska, 2.Julia Łaptuta, 3.Julia Łączkowska; klasy VI – 1. Magda Łatkowska, 2. Weronika Żbikowska, 3. Natalia Bratkowska, 4. Natalia Dobrzyniak. Turniej został przygotowany i prowadzony przez Elżbietę Brzoskę i Henryka Wesołowskiego. (haw)

Współpraca z firmami szkolenia kadry nauczycielskiej. Firma VIANDO z Radojewic (gmina Dąbrowa Biskupia) jest znanym producentem wędlin. Współpraca dotyczyć będzie nie tylko praktyki zawodowej oraz możliwości odbycia stażu w firmie VIANDO, ale także udziału uczniów w specjalistycznych kursach oraz krajowych i zagranicznych wizytach studyjnych. Ponadto firma VIANDO ufundowała stypendia dla uczniów, a najzdolniejszym absolwentom gwarantuje zatrudnienie. W umo-

wie zapisano także deklarację, iż firma doposaży klasy zawodowe patronackie w nowoczesne pomoce służące nauce zawodu technika technologii żywności oraz technika agrobiznesu. To bardzo atrakcyjna oferta. Zakład zobowiązał się też do sponsorowanie stypendiów dla trzech najlepszych uczniów z klas patronackich i zatrudnienia najlepszych absolwentów. (es)


22

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Sesja Rady Miejskej

W TORUŃSKIM SCHRONISKU

Radna forsuje pomysł: miasto dofinansuje psy i koty Gdyby radna Anna Dębicka była posłem do Sejmu to zapewne jej sztandarowym pomysłem byłoby, aby wszyscy właściciele psów i kotów w Polsce dostawali dofinansowanie do sterylizacji ich zwierząt. Niestety, jest tylko radną miejską, więc na ostatniej sesji z uporem godnym najważniejszej sprawy forsowała pomysł, aby dopłacać do sterylizacji mieszkańcom Aleksandrowa Kujawskiego. Dyskusja na temat sterylizacji kotów i psów wywiązała się podczas przyjmowania na sesji Rady Miejskiej projektu „Programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie miasta”. Dokument taki opracowuje się co roku, ale tym razem wzbudził on wyjątkowe emocje radnych. Po przedstawieniu ogólnych założeń programu przez burmistrza Andrzeja Cieślę głos zabrała radna Anna Dębicka, która zaproponowała, aby gmina nie tylko finansowała sterylizację bezdomnych kotów i psów, ale także pomagała finansowo w sterylizacji zwierząt mających właścicieli, o ile oni taką decyzję podejmą. - Kosztowałoby sto czy na przykład sto dwadzieścia złotych, ale później nie musielibyśmy płacić za te bezdomne zwierzęta - argumentowała. Zdaniem radnej było dużym błędem zniesienie podatku od psów. Z tego tytułu jakieś pieniądze zawsze by były i można by je przeznaczyć między innymi na sterylizację. Ale także na sprzątanie ulic. - Zgadzam się z radną w tej części, że mamy za dużo psów bezpańskich, że właściciele wyprowadzając je na spacer nie dbają o zachowanie czystości – mówił burmistrz Andrzej Cieśla. – Natomiast nie przekonuje mnie stwierdzenie, że zniesienie podatku od psów było błędem. Mieliśmy kiedyś taki

nr 85, kwiecień 2014

Aktualności

www.kujawy.media.pl

podatek. Tyle tylko, że koszty szczepienia, które spadały na gminę były większe niż wpływy z podatku. Wyegzekwowanie płatności od wszystkich było niemożliwe. Zwróciłbym większą uwagę na edukację. Mamy w mieście pięć punktów, gdzie w koszach znajdują się woreczki, do których można wrzucać psie odchody. Zatem jest możliwość przy zaangażowaniu właścicieli psów, aby zapewnić czystość. Znam takich, którzy wychodząc na spacer są przygotowani na sprzątanie po swoich pupilach. Czy należy dokarmiać bezpańskie koty? Jeden z radnych uważa, że wykładając karmę dla kotów, daje się pożywienie dla szczurów i myszy. Burmistrz zwrócił jednak uwagę, że tam gdzie są koty gryzoni jest dużo mniej lub nie ma ich wcale. Pełnią więc pożyteczną rolę. Problem w tym, aby tych bezdomnych kotów nie było za dużo, aby żyły one pod jakąś kontrolą. Radna Anna Dębicka w dyskusji jeszcze raz wróciła do swojego pomysłu, ab pomagać właścicielom w sterylizacji. Wtedy, gdy takie zwierzę z różnych powodów stanie się bezdomne, nie będzie rodziło następnych. - Dofinansowanie będzie bardziej opłacalne, niż zajmowanie się bezdomnymi zwierzętami – argumentowała radna. Z kolej Wojciech Rogowski zaproponował zrobienie spisu bez-

Fot. Nadesłana

Poezja w straszewskiej szkole Są takie miejsca, gdzie czas się nie zatrzymał, biegnie tak samo szybko, ale ludzie są jacyś inni. Zależy im na tym, aby ich środowisko zyskiwało na efektach ich pracy. Wiele są w stanie zrobić, a często i jeszcze więcej, aby stworzyć zdrowe podstawy do rozwoju swojej społeczności, oczywiście w rozumieniu wszystkich ludzi na danym terenie. Jednym z takich miejsc jest Niepubliczna Szkoła Podstawowa w Straszewie (gmina Koneck). Już sam budynek, szczególnie jego wnętrze tchnie epoką, w której powstał, a był to czas leczenia ran po latach zaborów. Szkoła została zbudowana w dziesiątą rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, czyli w 1928 r. Ponadto uwagę zwraca nietuzinkowy wystrój szkolnych korytarzy. Placówka lśni wręcz domową czystością. Szkoła ma swoją salę teatralną. Wejście do niej zdobi antyczna kolumna oraz maski teatralne. A w środku najprawdziwsza scena, schody prowadzące do niej, kotara. To właśnie w tej sali odbyło się m.in. ostatnio spotkanie autorskie Wandy Wasickiej ze społecznością przedszkolno-uczniowską oraz nauczycielami na zaproszenie Doroty Sobczak, dyrektorki placówki oraz Anny Lewandowskiej, polonistki. Autorka dwujęzycznego tomiku pt. „Dotyk tęczy/Touch of Rainbow” opowiadała o swoich doświadczeniach poetyckich, rodzinnej Nieszawie, także odpowiadała na pytania uczniów. Na zdjęciu obok: Społeczność przedszkolno-uczniowska wraz z gośćmi

domnych zwierząt: - Bez tej wiedzy trudno podejmować dobre decyzje. Kiedy już wydawało się, że radni przystąpią do głosowania przygotowanego projektu uchwały ponownie głos zabrała radna Dębicka, domagając się wprowadzona do programu zapisu mówiącego o częściowym sfinansowaniu mieszkańcom sterylizacji posiadanych przez nich zwierząt. - Chciałbym zwrócić uwagę, że projekt uchwały dotyczy opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz sposobom zapobiegania bezdomności zwierząt – przypomniał burmistrz Cieśla, ale bez reakcji. Radna wniosku nie wycofała. Na czas jasnego jego sformułowania prowadząca obrady Urszula Paprocka zarządziła przerwę. Po wznowieniu obrad wniosek został odrzucony, choć nie jednogłośnie.

Ten może być twój W toruńskim schronisku znajdują się psy zagubione, porzucone przez mieszkanców Torunia, powiatu toruńskiego oraz powiatu aleksandrowskiego. Można je zaadoptować, za co będą bardzo wdzięczne. Pepa mała sunia, ok. 7-letnia bardzo żywiołowa. Kocha się przytulać i uśmiech nie schodzi jej z pyska. Troszkę boi się mężczyzn. Ładnie chodzi na smyczy i dopisuje jej apetyt, co odbija się na figurze. Bardzo pozytywna, stara się zwrócić na siebie uwagę. Ma potencjał na cudowną przytulankę. (nr schroniskowy 821/13). Kontakt: 506-453-305, 695-118-474.

Pinia ma 3 lata i mieszka w toruńskim schronisku od 2012 roku. Jest rozkosznym i bardzo mądrym psiakiem o żywiołowym temperamencie. Ma przyjacielskie i wesołe usposobienie. Uwagi opiekuna nigdy jej nie jest za dużo. To suczka o posturze labradora z nie pasującymi uszkami w zestawie. Pokochaj! (nr schroniskowy 488/12). Kontakt: 608-573-096.

Samborek to piesek na emeryturze. Życie go nie oszczędzało i dwukrotnie tracił dom. Jest niewielki przyjazny, spokojny i opanowany. Bardzo towarzyski i łaknący obecności człowieka. Toleruje inne zwierzaki i kocha dzieci. Nie pozwól by życie było dla niego ciągłą tułaczką. Kontakt: 506453-305, 695-118-474.

** * Sądzę, że gdyby radna Anna Dębicka była posłem do Sejmu, to zapewne domagałaby się wprowadzenia uchwały o dofinansowywaniu sterylizacji psów i kotów wszystkim mieszkańcom całego kraju. Nie trudno zgadnąć, co to by oznaczało dla budżetu kraju, skoro nie ma pieniędzy na zasiłki opiekuńcze. Zrealizowanie pomysłu w Aleksandrowie Kuj. też powinno wiązać się z pytaniami o koszty. Jaka kwota wchodzi w grę, komu zabrać pieniądze, aby zorganizować dotację? O takie przyziemne sprawy radna już nie martwiła się. A powinna, choćby dlatego, że jest przewodniczącą komisji budżetowej rady.

Stanisław Białowąs

Ryga 1,5 roczna drobniutka suczka. Jest żywiołowym, radosnym psiakiem, choć została porzucona. Nie zaznała w życiu pewnie nic dobrego, ale nadal lgnie do człowieka. Potrzebuje trochę ułożenia, bo jak na tak kruchutkie ciałko, dość mocno ciągnie na smyczy Na spacerze zazdrosna o uwagę opiekuna. Dobrze byłoby gdyby w przyszłym domu była jedynym pieskiem. (nr schroniskowy 741/13) Kontakt: 506-453305, 695-118-474.

Kaktus to 1,5 roczny radosny kudłacz. Został odebrany z koszmarnych warunków, a to piesek ideał, nieśmiały, zgadzający się z psim towarzystwem. Na spacerze nie zwraca uwagi na inne psy, zadowolony, że ma przez chwilkę swojego osobistego opiekuna. Będzie idealnym towarzyszem rodziny z dziećmi lub pocieszeniem dla osób samotnych. (nr schroniskowy 1261/13) Kontakt: 506-453-305; 695-118-474.

Tekst i zdjęcia: Sylwia Żukowska


nr 85, kwiecień 2014

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Rozmaitości

www.kujawy.media.pl Motocykliści Grupy CalBikers zorganizowali 30 marca I Święcenie Motocykli w Parafii Przemienienia Pańskiego w Aleksandrowie Kujawskim. Poza grupą CALBikers na mszę przybyli również motocykliści z innych klubów i grup między innymi klub Viator. Po mszy motocykle poświęcił księdz Rafał Marczewski, sympatyka grupy. Po mszy odbyła się parada motocyklowa, w której uczestniczyło około 60 motocykli. Parada motocyklowa zakończyła się pod grzybkiem w Ciechocinku. Po miło spędzonym czasie grupa CALBiker wraz z innymi uczestnikami spotkania wyruszyli w swoje strony.

Spotkania zainaugurowała Nieszawa

26 kwietnia w aleksandrowskim MCK

Wierszem i muzyką Dla uczczenia kanonizacji Jana Pawła II w nieszawskiej farze (6 kwietnia) został zaprezentowany program artystyczny zatytułowany „W oczekiwaniu”, z udziałem twórców powiatu. Swoją aleksandrowską premierę projekt Miejskiego Centrum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim będzie miał w sobotę 26 kwietnia o godz. 17.00. Na program złożyły się autorskie utwory poetyckie, które powstały na przestrzeni wielu lat i są zapisem głębokiej refleksji wielu spośród nas. Przedstawili je sami autorzy, tylko w dwóch przypadkach zostały odczytane przez recytatorów. Twórcy zaprezentowali również historię powstania swoich wierszy. Strofy poetyckie przeplatała muzyka. Programowi artystycznemu towarzyszyła wystawa prac tematycznie związanych z papieżem, jego osobą i dziełem (malarstwo, rzeźba) autorstwa: prof. Wiesława Dembskiego (Ciechocinek), Elżbiety Łuczyńskiej (Rożno Parcele), Piotra Wasiołka (Aleksandrów Kujawski) i Tadeusza Wiśniewskiego (Nieszawa). Utwory muzyczne i poetyckie zaprezentowali: Marek Bączkowski (Łówkowice), Agnieszka Kapica, siostry Julia i Kinga Kapica (Odolion), ks. Grzegorz Molewski (Nieszawa), Natalia Organiściak, Roman Organiściak (Święte), Elżbieta Pietrzykowska (Ciechocinek), Marek Pikulski (WaganiecAriany), Anna Stanek (Ciechocinek), Janusz Wasicki, Wanda Wasicka, Stanisław Wiśniewski (Nieszawa). Wykonawcom, zgromadzeni w świątyni mieszkańcy Nieszawy i goście podziękowali owacją na stojąco.

Poświęcili motocykle

Motocykle poświęcił ks. Rafał Marczewski

Fot. CalBikers

Komenda Hufca im. Ziemi Kujawskiej ZHP w Aleksandrowie Kujawskim ul. strażacka 5 zaprasza dzieci i młodzież (również nie zrzeszoną w ZHP) do udziału w obozie wypoczynkowym. Pobyt zaplanowany jest w dniach 30 czerwca – 13 lipca br. w Stanicy Harcerskiej „Leśna Polana” w Jarosławcu. „Leśna Polana” to atrakcyjny ośrodek usytuowany około 300 metrów od morza, położony na środkowym wybrzeżu Morza Bałtyckiego, gdzie duża zawartość jodu i soli w powietrzu stwarza lecznicze warunki dla osób z chorobami układu oddechowego i krążenia. W programie obozu: * wycieczki autokarowe i wędrówki piesze; * ogniska, dyskoteki, gry i zabawy, zajęcia sportowe, czynny wypoczynek; * plażowanie i kąpiele morskie. Koszt pobytu 940 zł od osoby. Należność można zapłacić w ratach. Zgłoszenia i informacje: tel. kom. 880-817540, po godz. 18.00 tel. 54-282-40-75.

Fot. Janusz Wasicki

Wakacje z ZHP nad morzem

23

(ww)

Na zakończenie dnia, w Ciechocinku spotkano się pod grzybkiem

KARTKA HISTORII

Bądkowianka matką chrzestną słynnego m/s „Batory” Matką chrzestną m/s „Batory”, najsłynniejszego polskiego statku pasażerskiego, zwodowanego w 1935 roku, który zapisał ciekawą historię do 1969 roku była bądkowianka Jadwiga Barthel de Weydenthal. Jadwiga Barthel de Weydenthal urodziła się 22 sierpnia 1884 roku w Padniewie koło Mogilna, skąd pochodziła jej matka. Była córką Zdzisława Barthel de Weydenthal i Anieli z Rożańskich. Dorastała w rodzinnym dworku w Bądkowie, gdzie pobierała naukę, gdyż rodzice nie chcieli posyłać dzieci do rosyjskiej szkoły. Szkołę średnią ukończyła w Paryżu. Studia artystyczne na Sorbonie przerwała z przyczyn zdrowotnych. W latach 1905-7 i 1916-20 studiowała na wydziale rzeźby w Szkole Sztuk Pięknych w Warszawie. W 1907 r. ze względu na stan zdrowia przeniosła się do Krakowa, gdzie podjęła naukę na ASP. Ponieważ ciężko zachorowała wyjechała na leczenie do Nervi we Włoszech. Od 1921r. studiowała na ASP w Krakowie u sławnego rzeźbiarza prof. Edwarda Wittiga. W latach 1912-14 należała do lwowskiego oddziału Polskich Drużyn Strzeleckich. W 1914 roku, po wybuchu I wojny światowej i utworzeniu (POW, pod pseudonimem „Brzeska” pełniła służbę kurierską i była zastępczynią komendantki

Po zakończeniu II wojny światowej podjęła pracę zarobkową w fabryce porcelany we Włocławku, ale straciła ją przez ziemiańskie pochodzenie. Wtedy przygarnęły ją Siostry Urszulanki z Rybnika, gdzie od 1947 r. pracowała jako bibliotekarka. Pod koniec życia ciężko zachorowała. Zmarła 25 kwietnia 1961 roku w Rybniku. Tam też została pochowana. Jadwiga Barthel de Weydenthal została odznaczona: Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari piątej klasy, Krzyżem Niepodległości z Mieczami, trzykrotnie Krzyżem Walecznych, Krzyżem Legionowym Krzyżem POW i Odznaką I Brygady „Za wierną służbę”. Delegacja udająca się do stoczni na chrzest Batorego (Jadwiga Barthel w środku). Oddziału Żeńskiego POW. W latach 1916-18 była komendantką Oddziału Żeńskiego POW, a także członkiem Komendy Naczelnej POW. W 1920 roku okresie wojny polsko-rosyjskiej otrzymała rozkaz wyjazdu na Kujawy i pozostania tam w razie okupacji kraju przez bolszewików. Po zakończeniu I wojny światowej powróciła do pracy artystycznej oraz działalności społecznej i kombatanckiej. Wykonała popiersie brata – Przemysława, umieszczone w hallu LZK we Włocławku i wiele rzeźb o charakterze sakral-

nym. Przyczyniła się do wydania w 1939 roku przewodnika po Polsce w języku francuskim. Została przewodniczącą Stowarzyszenia Peowiczanek. W latach 30. wchodziła w skład Głównej Komisji Odznaczeniowej oraz Honorowego Sądu Kawalerów Krzyża i Medalu Niepodległości. W 1935 roku z polecenia swej przyjaciółki, marszałkowej Aleksandry Piłsudskiej, została matką chrzestną pasażerskiego m/s „Batory”. We wrześniu 1939 roku brała udział w obronie Warszawy, pełniąc służbę sanitarną i telefoniczną.

Józef Nowakowski nauczyciel historii w gimnazjum w Bądkowie

Jadwiga Barthel

Uważany jest do najsłynniejszy statek pasażerski w Polsce. M/S „Batory” był dwuśrubowym motorowym statkiem pasażerskim mogącym w momencie oddania do służby przewozić 760 pasażerów i 1200 ton ładunku. Statek posiadał siedem pokładów użytkowych, wśród nich słoneczny, łodziowy, spacerowy. Do wybuchu wojny pływał na trasie Gdynia-Kopenhaga-Nowy Jork - Halifax, odbywając 39 rejsów. Podczas II wojny światowej odbył 59 wojennych podróży, wożąc żołnierzy i zaopatrzenie. Kilka razy ratował rozbitków. Od 1 lipca 1969 roku pełnił funkcję hulku hotelowego w Gdyni, a po dwóch latach został złomowany, mimo wielu protestów.


24

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

Firmy

nr 85, kwiecień 2014


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.