Gazeta ciechocinska 40 2014

Page 1

Zapraszamy do czytania „Gazety Ciechocińskiej” w wersji elektronicznej. Strona internetowa: www.kujawy.media.pl Najlepsza reklama w „Gazecie Ciechocińskiej”. Tel. 608-45-56-58, 600-15-68-05, 794-22-44-30 I N F O R M A C Y J N O - P U B L I C Y S T Y C Z N E

CIECHOCIŃSKA

ISSN 2083-7054

CIECHOCINEK

promocja

www.kujawy.media.pl

P I S M O

czerwiec 2014, nr 40 (III rok) 0 zł

TRANSPORT. Weekendowe połączenie między Toruniem a Ciechocinkiem

21 czerwca po ponad dwóch latach Arriva RP wznowiła połączenie kolejowe do Ciechocinka. Na razie pociągiem z uzdrowiska będzie można wyjechać tylko w weekendy. Ruch pociągów na linii kolejowej Ciechocinek – Aleksandrów Kujawski został całkowicie wstrzymany w grudniu 2011 roku. Ponad dwa lata bez połączeń kolejowych pokazało, że kuracjusze mają duży problem w dotarciu do uzdrowiska. „Postanowiliśmy własny-

mi zasobami sprawić, by na tej linii ponownie pojawiły się pociągi i by służyła ona osobom podróżującym z wszystkich kierunków Polski. To nowe spojrzenie na nowoczesną kolej, którą Arriva RP chce rozwijać” – można przeczytać na stronie internetowej Arrivy. – „Połączymy niezwykle atrakcyjne miejsca w Polsce. Mieszkańcy Aleksandrowa Kujawskiego i Torunia oraz podróżni przesiadający się w tych miastach z pociągów z różnych regionów Polski będą znowu mogli bezpośrednio dotrzeć

Fot. Mariusz Strzelecki

Pociągiem znów do uzdrowiska

Pierwszy, promocyjny przyjazd pociągu z Torunia do Ciechocinka

KULTURA. Organizatorzy znowu borykają się z problemem

Występy Romów bez TVP2 W czerwcu organizatorzy Międzynarodowego Festiwalu Piosenki i Kultury Romów w Ciechocinku poinformowali przewodniczącą Rady Miejskiej i burmistrza Ciechocinka o tym, że w tym roku 2 program TVP zrezygnował z emisji XVIII edycji romskiego festiwalu. „Z uwagi na fakt, że dnia 2 sierpnia przypada 70. rocznica zagłady Romów z przykrością informujemy, że Program 2 TVP zrezygnował z emisji tegorocznego XVIII Międzynarodowego Festiwalu Piosenki i Kultu-

ry Romów pozostawiając jednocześnie propozycję współpracy w roku 2015” – napisał w piśmie do UM w Ciechocinku Don Vasyl Szmidt. Organizatorzy festiwalu zapewnili jednocześnie, że są gotowi na realizację festiwalu 1 i 2 dnia sierpnia na tym samym poziomie, co w latach poprzednich, mimo stanowiska telewizji publicznej. Poziom ma być zachowany zarówno pod względem akcji promocyjnej, jak i prezentacji artystycznych. „Z tego powodu zwracamy się do Państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie fi-

nansowe naszych działań, w wysokości 100 tysięcy złotych. Środki te chcemy przeznaczyć na zabezpieczenie techniczne, wynajęcie pełnowymiarowej sceny, profesjonalnego nagłośnienia, oświetlenia, dekoracji, a także umieszczenia reklam festiwalu na billboardach. Istotne są również honoraria dla wykonawców z Polski i z zagranicy” – napisano w piśmie. Informacja przekazana przez Don Vasyla Szmidta była omawiana w czerwcu podczas sesji rady miejskiej. Dokończenie na str. 6

I FESTIWAL CHLEBA I SOLI W CIECHOCINKU

Nowa impreza w parku 28 i 29 czerwca w parku Zdrojowym w Ciechocinku odbędzie się pierwsza edycja Festiwalu Chleba i Soli. Program festiwalu został podzielony na dwie strefy: strefę chleba i strefę soli. W tych dwóch strefach odbędą się atrakcje, takie jak: aleja chlebów świata, konkurs na najlepszy chleb, degustacje i prezentacje, warsztaty,

stoiska handlowe, restauracja z przekąskami, święto soli „Łączy nas Wisła”, prezentacja sanatoriów, ich zabiegów leczniczych oraz relaksacyjnych. Festiwal odbywać się będzie na terenie parku Zdrojowego i w zabytkowej Warzelni Soli w godzinach 10.00-18.00. Równolegle z festiwalem odbędą się także w dniach 27-29 czerwca 43. Spotkania z Folklorem Ku-

do popularnego uzdrowiska. Kuracjusze i mieszkańcy Ciechocinka natomiast szybko i bez przesiadek dojadą na główny dworzec kolejowy lub do historycznego centrum Torunia”. W każdą sobotę i niedzielę spółka uruchomiła po cztery pary połączeń w relacji Toruń Wschodni – Aleksandrów Kujawski – Ciechocinek i z powrotem. Pociągi przyjeżdżają do Ciechocinka począwszy od 21 czerwca. Rozkład jazdy ważny jest do 31 sierpnia. Dokończenie na str. 6

jaw i Ziemi Dobrzyńskiej oraz przygotowany przez Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka projekt „Sól dla Rzeczpospolitej”, promujący historyczną tematykę solną w miastach i miejscowościach związanych z solą. Będzie to plenerowa wystawa poświęcona tematyce solnej, solne kino, historyczna jatka solna, a także warsztaty dla dzieci i dorosłych. (strz)

Konkretny zawód, dodatkowe uprawnienia

Technikum Mundurowe W czasie, gdy w wielu zawodach praca nie jest pewna mundur wydaje się gwarantem stabilności zatrudnienia. Dlatego też coraz więcej młodych osób z zainteresowaniem patrzy na kształcenie przygotowujące do pracy w służbach mundurowych. - Klasy mundurowe o profilu wojskowym, policyjnym i strażackim działają w naszej firmie już prawie trzy lata – mówi Paweł Duzdowski, prezes Bydgoskiego Zakładu Doskonalenia Zawodowego. – Zostały utworzone w ramach kształcenia w zawodzie m.in. technik logistyk. Są to szkoły dla młodzieży, 4-letnie dzienne, dla absolwentów gimnazjum. Szkoła ta to ciekawa oferta dla uczniów, którzy chcą zdobyć konkretny zawód i zdobyć dodatkowe uprawnienia branżowe.

Dodatkowe uprawnienia W naszych szkołach nasi uczniowie otrzymują pełne umundurowanie za darmo. Mogą oni także liczyć na otrzymanie dodatkowych uprawnień i certyfikatów potwierdzających nabyte kwalifikacje. Ponieważ jesteśmy również największą firmą szkoleniową w regionie, to uczniowie naszych szkół mogą nieodpłatnie odbyć jeden spośród szerokiej gamy organizowanych przez nas kursów zawodowych, np.: obsługa koparki, ładowarki, koparko-łado-

warki, spawania różnymi metodami, fryzjerski, kosmetyczny, gastronomiczny, florystyczny.

Pod patronatem uniwersytetu Po szkołach mundurowych Bydgoskiego ZDZ zdecydowanie łatwiej będzie się odnaleźć młodym osobom, które dalszą drogę edukacyjną i zawodową chcą związać z wojskiem, policją czy strażą pożarną. Uczniowie po zakończeniu szkoły będą konkurencyjni na rynku pracy, bo oprócz świadectwa szkolnego, identycznego jak w szkole państwowej, otrzymają dodatkowe uprawnienia i certyfikaty. Posiadanie konkretnego wykształcenia technicznego otwiera drogę zarówno do kontynuowania kształcenia na studiach, jak i do rozpoczęcia pracy. Nad naszym projektem klas mundurowych patronat naukowy sprawuje Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy. Porozumienie o współpracy Bydgoski ZDZ ma podpisane m.in. z Policyjnym Towarzystwem Sportowym „Gwardia”, Akademią Obrony Narodowej,

Mundurowym Klubem Policyjnym oraz Związkiem Strzeleckim „Strzelec”. Efektem współpracy ze Strażą Pożarną jest też możliwość odbycia przez uczniów specjalnych szkoleń strażackich. Dzięki czemu po szkole mogą oni od razu próbować dostać się do OSP bez konieczności odbywania dodatkowych szkoleń. Aby oswajać naszych uczniów z pracą w wojsku, policji lub straży pożarnej przynajmniej jeden dzień w tygodniu jest u nas dniem mundurowym. Warto zauważyć, dana młodzieży możliwość założenia munduru bywa również nobilitująca i jest pewną formą wyróżnienia wśród rówieśników.

Tylko jedna klasa Technikum Mundurowe powstające w Aleksandrowie Kujawskim mieści się w budynku gimnazjum nr 1 przy ul. Długiej 8. - Planujemy w każdym roku szkolnym zainaugurować tylko jedną klasę ze względu na jakość kształcenia – dodaje prezes Paweł Duzdowski. – W związku z dużym zainteresowaniem o przyjęciu będzie decydowała kolejność zgłoszeń.

Kwestionariusze do Technikum są dostępne w sekretariacie Gimnazjum nr 1, ul. Długa 8 w Aleksandrowie Kuj. Informacje pod nr 605 048 003 lub (54) 282 40 65. Więcej na: www.szkola.bzdz.pl


CIECHOCIŃSKA I 2 I GAZETA nr 40, czerwiec 2014

Wydarzenia

PREZENTACJE „SZTUKA BEZ BARIER”

Muzyka i integracja W ciechocińskim Teatrze Letnim po raz dziewiętnasty odbyły się Prezentacje „Sztuka bez barier”. W tym roku gwiazdą koncertu pod tytułem „Hej Przyjaciele” był zespół Babsztyl. „Sztukę bez barier” rozpoczął kiermasz prac artystów z niepełnosprawnościami wystawiony przez Fundację Feniks. Fundacja powstała w 2005 r. w Toruniu. Jej działalność skierowana jest głównie do osób niepełnosprawnych, niechcianych, gdzieś spoza systemu, poza marginesem, często zapomnianych. Następnie publiczność wysłuchała recitali Mateusza Tomaszewicza – Djskrzata – bohatera reportażu emitowanego w programie „Express Reporterów”. Mateusz choruje na zanik mięśni, pomimo niepełnosprawności pisze teksty piosenek, które sam wykonuje i Anny Marii Nowak – podopiecznej Fundacji „Mimo Wszystko”. Jej miłością jest muzyka. Uczestniczyła w wielu konkursach i festiwalach piosenki, z których najwyżej ceni Festiwal Zaczarowanej Piosenki im. Marka Grechuty w Krakowie organizowany przez Fundację Anny Dymnej „Mimo Wszystko”. Kolejnym punktem imprezy było wręczenie X nagrody „Za promocję aktywności twórczej osób z niepełnosprawnościami”. W tym roku statuetka trafiła do Barbary Kozber, dziennikarki i reporterki bydgoskiej TVP, zaangażowanej w tematykę medyczną i od lat wspierającą działania osób z niepełnosprawnościami. Autorka programu interwencyjnego „Jest sprawa” od wielu lat związana jest z Ciechocinkiem. Ponad 20 lat temu nakręciła reportaż o aktywnej rehabilitacji realizowanej przez Centrum Niezależnego Życia „Sajgon”. Prowadziła wiele imprez, propromocja

Utonęli chłopcy Policjanci ustalają okoliczności utonięcia dwóch nastolatków. Do tragedii doszło w Przybranowie. 16 czerwca ok. 16.30 dyżurny aleksandrowskiej jednostki policji otrzymał informację o tym, że w Przybranowie utonęło dwóch nastolatków. Na miejsce niezwłocznie skierowano policyjny patrol. Z ustaleń wynika, iż na terenie żwirowni przebywało pięć nieletnich osób. Troje znajdowało się na brzegu, kiedy dwóch nastolatków zaczęło się topić. Na miejsce wezwano grupę nurków z Bydgoszczy i sonar z robotem z Torunia. Około 19.30 wyłowiono ciała dwóch 14-latków, uczniów gimnazjum w Stawkach. mieszkańców naszego powiatu. Policjanci przypominają o zasadach bezpiecznego wypoczynku wakacyjnego, zachowaniu czujności i ostrożności podczas kąpieli w zbiornikach wodnych. st. sierż. Marta Błachowicz Oficer Prasowy KPP Aleks. Kuj.

www.kujawy.media.pl

Z powodu śmierci

Janusza Monety wyrazy głębokiego współczucia

żonie Halinie, synowi Mariuszowi, rodzinie składają Wójt Gminy Raciążek oraz pracownicy Urzędu Gminy w Raciążku

XVIII Festiwal Piosenki Młodzieży Niepełnosprawnej

Piękne głosy pod tężniami Partyzant i jego syn Miki podczas koncertu w teatrze mujących aktywność osób z niepełnosprawnościami, w tym Prezentacje Artystyczne „Sztuka bez barier”. Podczas „Sztuki bez barier” zagrali również: zespół Skołowani i Krzysztof Toczko „Partyzant”. Zespół Skołowani wystąpił w składzie: Krzysztof „Broda” Sieradzki, Leszek Piwoński, Jerzy Szymański. Członkowie zespołu są założycielami ośrodka „Sajgon”, w którym już od ponad 20 lat pomagają osobom po urazach rdzenia kręgowego. Gościnnie na perkusji zagrał Mikołaj Toczko. Partyzant to mistrz tappingu oburęcznego. Gościł na czterech płytach „Dżemu”. Przez ponad dziesięć lat zasilał szeregi „Zdrowej Wody”. Obecnie wraz z synem Mikołajem tworzą projekt pod nazwą pARTyzant. Krzysztof Toczko jest Laureatem V Nagrody Burmistrza Ciechocinka „Za promocję aktywności osób z

niepełnosprawnościami”. Gwiazdą wieczoru był zespół Babsztyl. Zadebiutował na Festiwalu Piosenki Turystycznej Bazuna w Gdańsku w 1977 roku. Grupa brała udział w przeglądach: Yapa, Sabatar, Tartak, Bakcynalia oraz Giełda Piosenki w Szklarskiej Porębie. Występ na festiwalu w Opolu przyniósł grupie ogólnopolską popularność, nie tylko wśród wielbicieli muzyki folkowej. Legendę Babsztyla zbudowały jego piosenki nie tylko emitowane na antenie radia czy TVP, ale krążące nadal w drugim obiegu… „Kiedy góral umiera…”, „Wypić wypijemy”, „Kasper” czy chociażby „Hej, przyjaciele”, drukowane są w każdym śpiewniczku i śpiewane przy ogniskach, pod żaglami, na górskich szlakach przez kolejne pokolenie młodych marzycieli. Tekst i fot. (strz)

XVIII Festiwal Piosenki Młodzieży Niepełnosprawnej – Impresje Artystyczne Ciechocinek 2014 już w lipcu. Festiwal odbędzie się w dniach od 9 do 28 lipca. W tym czasie zaplanowano warsztaty wokalne dla uczestników oraz koncerty finałowe. I tak: koncerty

konkursowe – 24 i 25 lipca w parku Zdrojowym w Ciechocinku, koncert galowy – 26 lipca także w parku Zdrojowym w Ciechocinku, natomiast koncert laureatów – 27 lipca w Amfiteatrze w Toruniu. Wszystkie koncerty rozpoczynają się o godz. 19.00. Lista uczestni-

ków obejmuje aż pięćdziesiąt nazwisk. Na scenie zobaczymy m.in.: Darię Barszczyk, Kamila Czeszela, Angelę Wawrzyk i Agatę Zakrzewską oraz wielu innych, utalentowanych wykonawców. „Impresje” organizuje fundacja „Pro Omnibus” z Ciechocinka. (strz)

Ponad 80 kilometrów w biegu Dwumaraton aleksandrowski to nowe wydarzenie, propagujące idee sportu masowego, ekologii, zdrowia oraz działalności charytatywnej. Start pod koniec lipca. Impreza odbędzie się w niedzielę, cztery tygodnie przed Półmaratonem Termy Uzdrowisko Ciechocinek i Biegiem Karczemki – 27 lipca. Start o godz. 9.00. Start i meta: Ciechocinek – basen solankowy lub inne. Trasa obejmie takie miejscowości, jak: Ciechocinek, Aleksandrów Kuj., Koneck, Zakrzewo, Bądkowo, Waganiec, Nieszawa, Raciążek, Ciechocinek. Scenariusz imprezy zaplanowano w ten sposób, że drużyna

czterech maratończyków (klub zawodników „Apteka Mikstura”) biegnie na zmianę wyznaczoną trasą. Pilotuje pojazd elektryczny, za nim zawodnicy i samochód techniczny – bus z zapleczem regeneracyjnym i biegaczami na zmianę. Do biegaczy na trasie mogą dołączyć osoby chętne – bez ograniczeń – na własną odpowiedzialność – biegacze, cykliści, itp. Długość trasy to dwa dystanse maratonu, czyli 2 razy 42,195 km. Co 10 km zmiana zawodników. W miejscach przygotowanych przez władze i lokalnych przyjaciół z miast i gmin powiatu odbędą się festyny. Na festyn z pewnym wyprzedzeniem biegaczy

przybędzie autobus. Odbędą się wykłady na temat sportu, zdrowia, ekologii i zrównoważonego rozwoju lokalnego regionu. Odbędzie się też promocja ciechocińskiego Półmaratonu, będzie można ze zniżką nabyć pakiet startowy na tę imprezę. W programie jest licytacja na rzecz WTZ Karczemka. Przewidywany czas imprezy to ok. 10 godzin. Dokładny harmonogram i trasa jest w przygotowaniu. Organizatorzy: Apteka Mikstura, Termy Ciechocinek, PUC S.A., Venus Koneck – sponsor strategiczny biegu Karczemki, Agrobud Zakrzewo dystrybutor elektrowni wiatrowych i paneli fotowoltaicznych. (strz)


www.kujawy.media.pl

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I

Promocja

nr 40, czerwiec 2014

3

ZDROWIE. Nowe serie kosmetyków już dostępne w CIECHOCINKU w sklepie „MOC NATURY”

Ratownik dla zdrowia ściwościach wybitnie regenerujących i silnie kojących. Doskonale nadaje się do pielęgnacji skóry nadmiernie przesuszonej, cienkiej i wrażliwej na niekorzystne warunki atmosferyczne. Wskazany jest do pielęgnacji skóry rąk i stóp ze skłonnością do szorstkości, pękania i podrażnień. Przyspiesza regenerację skóry po intensywnym opalaniu oraz po ekspozycji na zbyt wysokiej lub niskiej temperaturze.

Firma Vitus od kilku lat propaguje na polskim rynku naturalne kosmetyki lecznicze, oparte na wiedzy i recepturach wywodzących się z medycyny ludowej i oczywiście współczesnej wiedzy i technologii. Są to kosmetyki pielęgnacyjne wspomagające mechanizmy obronne organizmu, procesy leczenia, uśmierzające ból. Kosmetyki można już kupić w sklepie „Moc Natury“ w Ciechocinku. Firma Vitus jest wyłącznym importerem francuskiego preparatu Souplessil AZ – wzmacniającego stawy i kości. Souplessil AZ uśmierza ból, wzmacnia tkanki stawów, zalecany jest w dolegliwościach reumatycznych, złamaniach, kontuzjach. To nowoczesny preparat pochodzenia roślinnego. Podstawowym komponentem jest krzem organiczny – pierwiastek wyjątkowo istotny dla powstrzymania procesów starzenia się organizmu człowieka. Krzem odgrywa ważną rolę w pomnażaniu włókien kolagenu

Kosmetyki naturalne firmy niemieckiej

Vitus oferuje kosmetyki oparte na recepturach ludowych i współczesnej technologii i elastyny, od których zależy elastyczność układu kostnostawowego, ścięgien, ścian naczyń krwionośnych, chrząstek stawowych.

Ratownik dla zdrowia Kolejny produkt firmy Vitus – dostępny w ciechocińskim sklepie „Moc Natury“ – to se-

ria maści, żeli i kremów pod wspólną nazwą Ratownik – (ukraińskorosyjskie produkty zielarskie) firmy Dr. Retter, ze sztandarowym produktem o wyjątkowym działaniu – RATOWNIK NA OPARZENIA. Inne maści, żele i kremy z serii Ratownik to na przykład: łagodzące zmiany łuszczyco-

we, zapobiegające krwawieniu dziąseł, przeciwtrądzikowe, łagodzące nadmierną potliwość stóp, na odparzenia i odleżyny oraz łagodzące bóle stawów, mięśni, stłuczenia i sińce. Balsam Ratownik to wyjątkowy preparat kosmetyczny przeznaczony do ochrony i regeneracji skóry całego ciała. Jest to preparat o wła-

Vitus oferuje również naturalne kosmetyki niemieckiej firmy Kühn Kosmetik, szczycącej się apteczną jakością swoich produktów, wyjątkową sterylnością, starannością doboru składników i dbałością o zgodność receptur. Kühn Kosmetik jest także specjalistą w produkcji kosmetyków przeznaczonych dla osób aktywnych, sportowców – amatorów i wyczynowców, a także osób przeciążonych pracą fizyczną

czy zmęczonych. Pferdebalsam – seria kosmetyków oparta na kompozycji ziół i olejków eterycznych szczególnie polecana jest do nacierania lub delikatnego masażu obolałych, przemęczonych, przeciążonych stawów i mięśni. Działa rozkurczowo i rozluźniająco, przeciwzapalnie i przeciwbólowo. Koński balsam oparty o szwajcarską recepturę poprawia ukrwienie skóry i mięśni, powodując zmniejszenie bólu i złagodzenie stanów zapalnych. Kompletna seria składa się z kilkunastu rodzajów balsamów, żeli i kremów. Wszystkie kosmetyki lecznicze znajdą Państwo w sklepie internetowym www.kosmetyki-lecznicze.pl, natomiast wybrane w wielu aptekach i sklepach zielarsko-medycznych, w tym w Sklepie Zielarsko-Medycznym „Moc Natury”, który znajduje się przy ulicy Broniewskiego 3/1/2 w Ciechocinku. Telefon kontaktowy: 792 372 823. E-mail: moc.natury@o2.pl. (MS)

Z PAWŁEM KANASIEM, radnym i delegatem Ciechocinka na walne Kujawsko-Pomorskiej Organizacji Turystycznej, rozmawia M. Strzelecki

Turystyka to szansa dla regionu

- Czym zajmuje się K-POT? - Celem nadrzędnym jest kreowanie i upowszechnianie wizerunku województwa kujawsko-pomorskiego jako regionu atrakcyjnego turystycznie, jak również zwiększenie liczby turystów odwiedzających nasze województwo i przede wszystkim wzrost wpływów z turystyki. - W jaki sposób realizujecie te cele? - Jest to działanie wielotorowe: promocja w kraju i zagranicą poprzez udział w targach, organizowanie imprez promocyjnych, czy też aranżowanie wizyt studyjnych dziennikarzy oraz przedstawicieli turoperatorów. Kreujemy i pro-

mujemy regionalne produkty turystyczne, formujemy regionalny system informacji turystycznej. Integrujemy środowiska samorządu terytorialnego, gospodarczego oraz osób, organizacji i instytucji zainteresowanych rozwojem turystycznym województwa kujawsko-pomorskiego. - Często słychać opinię, że Inowrocław jako uzdrowisko jest bardziej promowany niż Ciechocinek? - Podczas ostatniego walnego zebrania delegaci z Inowrocławia robili zarządowi wyrzuty, że to nasz kurort jest zbytnio faworyzowany w działaniach K-POT. W mojej ocenie wynikać to może z pewnych kompleksów. Inowrocław to bądź co bądź duży ośrodek miejski i przemysłowy. W sąsiedztwie dzielnicy uzdrowiskowej działa węzeł kolejowy, huta szkła „Irena”, jak również przemysł maszynowy. Z uznaniem patrzę jednak na starania władz tego miasta, aby teren „Solanek” zamienić w prawdziwe uzdrowisko. W toku dyskusji udało się wszakże wypracować nić porozumienia. Wspólnie z delegatami z Inowrocławia będziemy działać w nowo powstałym zespole uzdrowiskowo-medycznym.

Fot. Mariusz Strzelecki

Na ostatniej sesji rady miejskiej delegaci do stowarzyszeń, których członkiem jest gmina miejska Ciechocinek, składali sprawozdania z ich funkcjonowania. Sprawozdanie z działalności KujawskoPomorskiej Organizacji Turystycznej złożył Paweł Kanaś – od siedmiu lat delegat Ciechocinka na walne zebranie tego gremium.

Paweł Kanaś, delegat Ciechocinka na walne zebranie K-POT

- Jakich działań możemy oczekiwać w 2014 roku? - Obok kontynuacji działań statutowych powstanie zupełnie nowy, wielojęzyczny, internetowy portal turystyczny naszego województwa. Będą prowadzone badania ruchu turystycznego w regionie (poprzednie dały bardzo ciekawe wyniki). K-POT planuje też zakup i instalację 16 punktów Hot-Spot, które miałyby działać przy punktach informacji turystycznej. Nasza informacja ma już taki HotSpot od dawna, więc wskażemy inną lokalizację. Pojawi się kolejna edycja „Paszportu Województwa Kujawsko-Pomorskiego”, dzięki któremu turyści w ciekawy sposób mogą poznać jego atrakcje. Ciekawym przedsięwzięciem wydaje się przystąpienie K-POT do Klastra Turystyki Medycznej i Uzdrowiskowej w kujawskopomorskim. Długoterminowym celem działania Klastra będzie promowanie i pozyskiwanie odbiorców w regionie Półwyspu Arabskiego w oparciu o Port Lotniczy w Bydgoszczy. Ten kierunek może okazać się bardzo obiecujący, zważywszy na ciągle poprawiający się standard ciechocińskich obiektów uzdrowiskowych.


CIECHOCIŃSKA I 4 I GAZETA nr 40, czerwiec 2014

Zdrowie

www.kujawy.media.pl

Z doktorem LOTFIM MANSOUREM, właścicielem Przychodni Rodzinnych w Aleksandrowie i Ciechocinku, radnym powiatu aleksandrowskiego i członkiem zarządu powiatu, rozmawia Mariusz Strzelecki

Karetka potrzebna w uzdrowisku - Czy podtrzymuje pan swój pomysł na utworzenie w Ciechocinku punktu ratownictwa medycznego na bazie Przychodni Rodzinnej? - Od kilku lat staram się, żeby dodatkowy punkt ratownictwa medycznego powstał w Ciechocinku, ze względu na liczbę mieszkańców, kuracjuszy i turystów, a także liczbę zachorowań. W interesie wszystkich jest, aby taki punkt został w uzdrowisku utworzony. - Przychodnia Rodzinna dysponuje bazą, na podstawie której taki punkt ratownictwa mógłby powstać… - Baza jest przygotowana. Wszystko, co konieczne jest na miejscu i rentgen, i laboratorium. Przygotowany jest też personel medyczny. Jeśli znajdą się na funkcjonowanie punktu pieniądze w ministerstwie zdrowia lub u wojewody kujawsko-pomorskiego, wówczas Narodowy Fundusz Zdrowia ogłosi konkurs na ten cel. Choć prowadzenie punktu to duża odpowiedzialność, jesteśmy w stanie podjąć taką dodatkową działalność. Pojazd w pełni wyposażony - Przychodnia dysponuje również karetką. Czy pojazd jest przystosowany do pełnienia zadań związanych z działaniem punktu ratownictwa medycznego? - Karetka, która znajduje się w Przychodni Rodzinnej w Ciechocinku, jest pojazdem specjalistycznym o wysokim standardzie. Jest w pełni wyposażona w sprzęt reanimacyjny jak respirator, defibrylator. Wiadomo też, że musi być profesjonalna obsługa karetki – wykwalifikowani ratownicy i kierowcy. Nie ma natomiast obowiązku, żeby w załodze

Dr Lotfi Mansour prezentuje wyposażenie karetki należącej do Przychodni Rodzinnej karetki był lekarz. Jeśli powstanie w Ciechocinku dodatkowy zespół ratownictwa medycznego, to będzie zespół podstawowy, czyli przeszkoleni ratownicy i kierowcy. W tym przypadku nie będzie potrzeby, żeby w karetce jeździł lekarz. Ratownicy dadzą sobie radę w akcji udzielania pomocy. - Starosta wystąpiła do wojewody w sprawie utworzenia w Ciechocinku takiego punktu na wniosek burmistrza i naczelnej lekarz uzdrowisk kujawsko-pomorskich. Wojewoda stwierdziła, że czas dojazdu karetek z Aleksandrowa, Bądkowa i Nieszawy mieści się w normie czasowej i nie widzi potrzeby tworzenia dodatkowego punktu ratownictwa w Ciechocinku. Czy ten regulaminowy czas dojazdu karetki do osoby wymagającej pomocy, może jednak okazać się za długi? Gdyby karetka stacjonowała też w Ciechocinku, czas dojazdu znacznie by się skrócił. - O życiu człowieka czasem decydują sekundy, nie pięć czy piętnaście minut. Poza tym czas dojazdu zmienia się w ciągu roku. Karetki z Nieszawy czy Bądkowa, Aleksandrowa w różnych

miesiącach roku, różnie dojeżdżają do chorego, ze względu choćby na liczbę zachorowań. Latem liczba ludzi, którzy przebywają w Ciechocinku jest większa niż zimą i wiosną. Liczba wyjazdów rośnie. Może być taka sytuacja, że do nagłego wypadku w Ciechocinku karetka nie przyjedzie, bo nie będzie jej ani w Nieszawie, ani w Bądkowie, ani w Aleksandrowie. Chodzi o pieniądze Natomiast zimą czas dojazdu wydłuża się ze względu na oblodzone czy nieodśnieżone drogi. A dla poszkodowanego czy chorego ważna jest każda minuta. Im szybciej przyjadą ratownicy i zaczną akcję reanimacyjną, tym większa jest szansa na wyzdrowienie takiej osoby. - Skoro wszyscy wiedzą, że karetka w Ciechocinku jest potrzebna, to dlaczego jej jeszcze tu nie ma? - Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o sposób sfinansowania karetki. Rzeczywiście koszty są duże. Karetka musi być gotowa do wyjazdu przez całą dobę. To są trzy zespoły, które pracują po osiem godzin plus soboty, niedziele i

święta. To są dodatkowe koszty dla ministerstwa zdrowia. Natomiast uważam, że w przypadku, gdy stawką jest ludzkie życie, nie należy dyskutować o finansowaniu. - Kto musiałby sfinansować punkt ratownictwa medycznego w Ciechocinku? - Pieniądze na ratownictwo medyczne przyznaje Ministerstwo Zdrowia, które przekazuje fundusze poprzez wojewodę do Narodowego Funduszu Zdrowia. NFZ ogłasza konkurs na prowadzenie takiego punktu. W takim konkursie mogą uczestniczyć tylko jednostki, które mają sprzęt, lokal i przeszkolony personel oraz odpowiednie uprawnienia. - Może udałoby się ściągnąć karetkę do Ciechocinka chociaż na sezon? Tak już kiedyś przecież było. - Nie chciałbym, żeby karetka była w uzdrowisku tylko przez dwa – trzy miesiące, bo ta potrzeba dotyczy całego roku. Owszem, sezonowa karetka kiedyś tu stacjonowała, dużo pomogła, ale problem jej braku pojawia się przez cały rok, nie tylko w sezonie.

- Jest pan również radnym powiatu aleksandrowskiego i członkiem zarządu powiatu. Co słychać w samorządzie? Rada udzieliła zarządowi absolutorium? - Tak i chciałbym podziękować wszystkim radnym powiatu ze wszystkich ugrupowań, za udzielenie zarządowi absolutorium z wykonania ubiegłorocznego budżetu. Absolutorium zostało udzielone jednogłośnie. I myślę, że to świadczy o dobrej relacji między zarządem i radnymi. Szpitalne inwestycje - Jak przebiegają przygotowania do listopadowych wyborów samorządowych? - Myślę, że każdy jest przygotowany do wyborów. Patrzę na to, co się będzie działo jesienią z optymizmem. Mam nadzieję, że następna rada i zarząd będą podążały obecnie wytyczonym kierunkiem. Tym bardziej, że w następnej kadencji powiat czeka jedna z największych w historii tego samorządu inwestycja, dostosowanie szpitala do nowych standardów, które będą obowiązywać od 2017 roku. Jeśli po tym terminie szpital nie będzie ich spełniać, jest duże ryzyko, że Narodowy Fundusz Zdrowia nie podpisze z aleksandrowską placówką umów na świadczenia. - Co konkretnie trzeba wykonać w Szpitalu Powiatowym? - Chodzi o modernizację na przykład izby przyjęć, sali operacyjnej, sterylizatorni i innych oddziałów. Nie chodzi tylko o odnowienie pomieszczeń, ale również o wyposażenie w sprzęt medyczny.

Koszt inwestycji jest znaczny, minimum osiem milionów złotych. Będziemy się też starać o dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu i innych dostępnych źródeł. Poza tym dzisiaj szpital rozwija się w dobrym kierunku. Straty finansowe są mniejsze niż kilka lat temu. Mariusz Trojanowski, prezes placówki, w mojej ocenie dobrze nim rządzi, a wskazuje na to wynik finansowy placówki. Warto rownież dodać, że w tym roku udało się zarządowi powiatu zredukować czynsz aleksandrowskiego szpitala do symbolicznej kwoty. Do tej pory to było około 40 tysięcy złotych miesięcznie, które placówka odprowadzała do kasy powiatu. To sukces, bo teraz te pieniądze szpital będzie mógł wykorzystać w inny sposób. Certfikat jakości - Udało się Przychodni Rodzinnej podpisać korzystny kontrakt z NFZ? - Podpisaliśmy z NFZ w tym roku wszystkie umowy, które były wcześniej podpisywane. Cały czas idziemy w kierunku doposażenia placówek w nowy sprzęt, który pozwala nam na funkcjonowanie na takim poziomie, jaki jest obecnie. Miesiąc temu po raz kolejny przedłużyliśmy certyfikat jakości ISO i w przychodni i pracowni rentgenowskiej. Nasza pracownia rentgenowska jest jedną z niewielu, która ma certyfikat jakości. Natomiast uważam, że sukces, który osiągnęły nasze przychodnie nie byłby możliwy bez udziału i zaangażowania personelu – od kierowców poprzez pielęgniarki i rehabilitantki po lekarzy.


www.kujawy.media.pl

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I

Termy Ciechocinek

nr 40, czerwiec 2014

5

I FESTIWAL ŚWIATŁA I DŹWIĘKU ORAZ INAUGURACJA INICJATYWY BASEN OFF

Dźwięk, światło i solanka W sobotę, 21 czerwca spółka Termy Ciechocinek i Przedsiębiorstwo Uzdrowisko Ciechocinek zorganizowały I Festiwal Światła i Dźwięku. W ten weekend zapoczątkowano również inicjatywę Basen Off. Festiwal odbył się w parku Tysiąclecia przy najkrótszej tężni nr 3 (w tak zwanym „trójkącie” między tężniami). Na scenie pojawiły się zespoły rockowe i wokalne – ReBus z Łodzi oraz ciechocińskie formacje StoryTellers, Ajki i Lunatycy. Niestety pogoda nie dopisała, bo zaczęło padać. Nie wszystko udało się więc zrealizować, choćby retransmisji koncertu Klary Jędrzejewskiej, który miał zostać wyświetlony na tężni. Publiczność ukryta pod parasolami miała natomiast możliwość obejrzeć kilkumi-

nutowy pokaz laserowych świateł, przygotowany przez organizatorów. Podczas festiwalu były też inne atrakcje. Choćby dmuchany zamek dla najmłodszych czy – także nadmuchiwana – skałka wspinaczkowa dla nieco starszych. Do dyspozycji uczestników piknikowego festiwalu była również wata cukrowa i popcorn. I co najważniejsze – wszystko było za darmo. - Pomysł pokazu laserowego przy tężni nr 3 przyszedł do nas z Niemiec. To jest tak ważny zabytek i do tego bardzo ciekawa budowla, którą grą świateł można jeszcze bardziej zaakcentować. Chcieliśmy więc w tym roku próbkę tego pokazać. A jeśli się to spodoba naszym gościom, to będziemy to powtarzać na większą skalę. Chciałbym dojść do tego, żeby oświetlone światłami laserów były

Bezpłatne atrakcje: zamek i skałka

Tak basen wyglądał w latach świetności wszystkie tężnie – zapowiada Robert Zaręba, prezes spółki Termy Ciechocinek. – Być może pokaz powtórzymy jesienią, bo wówczas szybciej zapada zmrok. Tego dnia publiczność miała przejść na teren nieczynnego, zabytkowego basenu termalno-solankowego. Niestety m.in. ze względu na deszczową pogodę przełożono to na dzień następny, czyli niedzielę, 22 czerwca. I rzeczywiście tego dnia otworzyły się podwoje największego w Europie – obecnie w ruinie – basenu między tężniami. Goście mieli możliwość zapoznania się z obrazami basenu z przeszłości – z czasów jego budowy w 1932 roku i późniejszych lat świetności – oraz z wizualizacją spółki Termy Ciechocinek,

która pokazywała jak basen może wyglądać w przyszłości. Przypomnijmy, że Termy planują otwarcie odnowionego kompleksu basenów termalno-solankowych w końcówce 2016 roku. W niecce basenu organizatorzy usypali sztuczną plażę, wykorzystując pięćdziesiąt ton czystego piasku z Białej Góry pod Tomaszowem Mazowieckim. Ustawiono także zbiornik z solanką o stężeniu około 27 procent. Przez najbliższe trzy miesiące będzie w nim testowana żywotność wykorzystywanych po renowacji basenu urządzeń technologicznych, które będą miały kontakt z solanką. Wówczas będzie to woda o zdecydowanie mniejszym zasoleniu, bo tylko pięcioprocentowym.

W ów weekend inaugurowano działalność inicjatywy Basen Off oraz Ogólnopolskiego Centrum Sportu i Turystyki Osób Niepełnosprawnych prowadzonego przez Fundację Solankowa Dolina. W ramach inicjatywy Basen Off co weekend odbywać będą się warsztaty – fotograficzne, modowe, filmowe, rzeźbiarskie, malarskie, teatralne, pisarskie itp. I tak, pierwsze warsztaty zaplanowano już w piątek, 27 czerwca spotkaniem zainteresowanych o godz. 18.00 w Pensjonacie „Pod Jemiołą” (dawna Willa Piast) przy ulicy Widok. Będą to warsztaty fotograficzne. - Efekty pracy podczas warsztatów będą przeznaczone na aukcję, a pieniądze uzyskane z licytacji zostaną przekazane fundacji „Solankowa Dolina” i użyte na pomoc dla osób niepełno-

sprawnych – tłumaczy prezes Term Robert Zaręba. Warsztaty zaplanowano mniej więcej w tygodniowej częstotliwości. Kolejne – operatorskie – odbędą się 4 lipca, następne – rzeźbiarskie lub malarskie – 18 czerwca. W sierpniu czeka nas cykliczna inicjatywa spółki Termy Ciechocinek i PUC – III Półmaraton Termy Uzdrowisko Ciechocinek. Tę, wpisującą się już w kalendarz sportowy, imprezę zaplanowano 23 i 24 sierpnia. Półmaratonowi towarzyszyć będzie szereg imprez – wybory Miss Krystynki, bieg na 10 i pół kilometra, II Charytatywny Bieg /Marsz Karczemki, II Otwarte Sanatoryjne Mistrzostwa Polski w Nordic Walking i wiele innych. Szczegóły opublikujemy w lipcowym numerze „Gazety Ciechocińskiej”. Tekst i fot. (strz)

Między tężniami zagrali Lunatycy z Ciechocinka

BASEN. Wolontariusze usunęli krzaki, śmieci i trawę szpecące ciechociński obiekt zabytkowy

Sprzątanie przed festiwalem W czerwcu mieszkańcy Ciechocinka i strażacy z Raciążka przygotowywali nieczynny basen solankowy przy Alei Pojednania do Festiwalu Światła i Dźwięku oraz inauguracji działalności inicjatywy Basen Off i Ogólnopolskiego Centrum Sportu i Turystyki Osób Niepełnosprawnych prowadzonego przez Fundację Solankowa Dolina. Na apel spółki Termy Ciechocinek i jej prezesa Roberta Zaręby o pomoc w uporządkowaniu przedniej części basenu i niecki przed Festiwalem Światła i Dźwięku odpowiedziało kilkudziesięciu wolontariuszy z Ciechocinka i okolic. W ruch poszły szpadle, grabie i gracki. Strażacy z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Raciążku usuwali krzaki, które przez ostatnią dekadę zarosły tętniący niegdyś życiem ciechociński basen. Wolontariusze sprzątali zalegające

śmieci, usuwali gęstą trawę, która wyrosła między płytami chodnikowymi basenu. Otwarto również budynek basenu burząc cegły, którymi zamurowano otwory wejściowe. W niecce basenu wycięte zostały krzaki i wyrosłe tam małe drzewka.

Szpadle poszły w ruch

Było to pierwsze, społeczne działanie od zamknięcia obiektu w 2002 roku. Przez ostatnie dwanaście lat w sercu uzdrowiska między tężniami nic się nie działo. A basen ulegał postępującej degradacji. Niebawem ma ruszyć jego odbudowa. Ruina

ma zniknąć. Podczas sprzątania basenu pojawili się także najmłodsi mieszkańcy uzdrowiska, którzy farbami na asfalcie przed wejściem do nieczynnej pływalni namalowali obraz przedstawiający basen ich marzeń.

Coś słodkiego dla najmłodszych

Organizatorzy zapewnili każdemu, kto chciał pomóc, pizzę z „Walkirii”, wodę, a jeden z wolontariuszy – Andrzej Skotarek, właściciel restauracji „Pod Tężniami” – przyniósł lody, którymi częstował dzieci i dorosłych. Tekst i fot. (strz)


6

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I

W TORUŃSKIM SCHRONISKU

Pociągiem znów do uzdrowiska

Zaadoptuj psa

Fot. nadesłana

Fot. nadesłana

ENTON ma około 8 lat i nieustannego pecha. Po śmierci pana wylądował w schronisku jako niechciany spadek. Został adoptowany i ponownie oddany z powodu wyjazdu. A to taki grzeczny, ułożony piesek. Kocha dzieci, ślicznie chodzi na smyczy. Czeka cierpliwie na właściwy i odpowiedzialny dom! (nr schroniskowy 434/14) Kontakt: 506 453 305, 695 118 474

Fot. nadesłana Fot. nadesłana

LALKA malutka, wystraszona suczka, przerażona schroniskową rzeczywistością. Ma dopiero 4,5 roku, a już zdążyła poznać najgorsze strony pieskiego życia. To śliczna laleczka i uosobienie łagodności. Bardzo lgnie do człowieka i jak już zaufa to do grobowej deski Nie zawiedź jej ponownie, zabierz ją do domu! (nr schr. 1237/13) Kontakt: 506 453 305, 695 118 474 Sylwia Żukowska

promocja

Dokończenie ze str. 1 Cena biletu na przejazd między Aleksandrowem Kujawskim a Ciechocinkiem będzie wynosić 1 zł w dwie strony. Arriva RP do przejazdu każdej osoby dołoży kolejną złotówkę. Pieniędzmi zebranymi wspólnie z podróżnymi Arriva wesprze dzieci i młodzież z zaprzyjaźnionej Placówki Socjalizacyjnej w Aleksandrowie Kuj. Cena biletu do Torunia jest już niestety kilkukrotnie wyższa.

Odjazdy z Ciechocinka:

SAMBOR dojrzały (ok. 12-letni), nieduży piesek idealny dla starszej osoby. Nie potrzebuje wiele ruchu, zadowoli się obecnością ukochanego człowieka. Kocha wszystkich i wszystko: dzieci, zwierzęta, kąpiele w jeziorku. Obecnie przebywa w hoteliku domowym w Ciechocinku, więc potrafi zachować sie w warunkach domowych. Czeka na człowieka, który zapewni mu godną jesień życia. Kontakt: 506 453 305, 695 118 474

KRECIK drobny, średniej wielkości piesek o aksamitnym futerku i mordce misia. Ma 7 lat i jest oazą spokoju. Nosi w sobie ogromne pokłady pozytywnej energii i nieustanny uśmiech. Mądry, opanowany, bezkonfliktowy, pięknie chodzi przy nodze. Nie potrzebuje długich spacerów, gdyż nieznana przeszłość odbiła się na jego zdrowiu. Nie potrzebuje niczego poza ciepłym domkiem i ciepłym sercem. Podaruj Krecikowi życie. (nr schr. 1146/12) Kontakt: 506 453 305, 695 118 474

www.kujawy.media.pl

Samorząd

nr 40, czerwiec 2014

Ciechocinek – godz. 11.02, Odolion – 11.07, Aleksandrów Kujawski – 11.33, Toruń Główny – 11.34, Toruń Wschodni – 11.43; Ciechocinek – godz. 13.45, Odolion – 13.50, Aleksandrów Kuj. – 14.01, Toruń Gł. – 14.22, Toruń Wsch. – 14.31; Ciechocinek – godz. 16.37, Odolion – 16.42, Aleksandrów Kuj. – 16.48, Toruń Gł. – 17.10, Toruń Wsch. – 17.19; Ciechocinek – godz. 20.10, Odolion – 20.15, Aleksandrów Kuj. – 20.21, Toruń Gł. – 20.41, Toruń Wsch. – 20.50. 23 sierpnia zmieni się nieco rozkład jazdy pociągów pierwszego i drugiego połączenia: Ciechocinek – godz. 11.02, Odolion – 11.07, Aleksandrów Kuj. – 11.33, Toruń Gł. – 11.42, Toruń Wsch. – 11.51; Ciechocinek – godz. 13.45, Odolion – 13.50, Aleksandrów Kuj. – 14.01, Toruń

Paweł Kanaś, Marzenna Drab i Andrzej Cieśla Gł. – 14.38, Toruń Wsch. – 14.47. Reszta połączeń pozostaje bez zmian. Odjazdy z Torunia Wsch.: Toruń Wsch. – 9.33, Toruń Gł. – 9.49, Aleksandrów Kuj. – 10.03, Odolion – 10.08, Ciechocinek – 10.13; Toruń Wsch. – 12.00, Toruń Gł. – 12.16, Aleksandrów Kuj. – 12.30, Odolion – 12.35, Ciechocinek – 12.40; Toruń Wsch. – 15.03, Toruń Gł. – 15.18, Aleksandrów Kuj. – 15.32, Odolion – 15.37, Ciechocinek – 15.42; Toruń Wsch. – 18.42 , Toruń Gł. – 18.57 , Aleksandrów Kuj. – 19.11, Odolion – 19.16, Ciechocinek – 19.21. W tym przypadku rozkład jazdy zmieni się 23 sierpnia przy okazji trzech połączeń:

Toruń Wsch. – 9.33, Toruń Gł. – 9.49, Aleksandrów Kuj. – 10.09, Odolion – 10.14, Ciechocinek – 10.19; Toruń Wsch. – 12.00, Toruń Gł. – 12.16, Aleksandrów Kuj. – 12.38, Odolion – 12.43, Ciechocinek – 12.48; Toruń Wsch. – 15.03, Toruń Gł. – 15.18, Aleksandrów Kuj. – 15.43, Odolion – 15.48, Ciechocinek – 15.53. Ostatnie połączenie tego dnia pozostaje bez zmian. W sobotę, 21 czerwca, do Ciechocinka przyjechał po długim czasie pierwszy pociąg – szynobus. Był to kurs promocyjny, bezpłatny dla pasażerów, chcących dojechać wraz z Arrivą z Torunia do Ciechocinka i z powrotem.

Na ciechocińskim dworcu miała miejsce uroczystość. Arriva m.in. przekazała przedstawicielom trzech samorządów specjalne tablice wykonane na okoliczność wznowienia połączeń między Toruniem i Ciechocinkiem. Tablice odebrali burmistrz Aleksandrowa Andrzej Cieśla, Sławomir Kopyść, członek zarządu województwa i radny Paweł Kanaś, który jako jedyna osoba reprezentował ciechociński samorząd. Burmistrza Ciechocinka Leszka Dzierżewicza nie było. Byli natomiast ciechocinianie, którzy przyszli zobaczyć wjazd pociągu Arrivy na nieczynny od ponad dwóch lat peron w uzdrowisku. Wśród publiczności byli również Marzenna Drab, wicestarosta aleksandrowska i Krzysztof Czajka, przewodniczący zgromadzenia ZGZK. Połączenie zostało wznowione przez Arrivę na wakacje. Czy pociągi będą kursowały do uzdrowiska od września? Tego na razie nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że w ich utrzymaniu miałyby partycypować zainteresowane samorządy – powiat aleksandrowski, Ciechocinek, Aleksandrów i gmina Aleksandrów oraz ewentualnie samorząd wojewódzki. A na to się nie zanosi Tekst i fot. (strz)

Występy Romów bez TVP2 Dokończenie ze str. 1 - Przecież sto pięć tysięcy złotych zostało zabezpieczone w budżecie gminy na festiwal w tym roku? – dziwiła się przewodnicząca A. Nocna.

To miała być promocja - Kwoty nikt nie kwestionuje – stwierdził burmistrz Leszek Dzierżewicz. – Podczas komisji finansowo-budżetowej podniesiona została kwestia zasadności wypłacenia pełnej kwoty zapisanej w budżecie, w związku z tym, że nie będzie transmisji telewizyjnej z festiwalu w TVP2. A jak podnosił przewodniczący komisji finansowej, naczelnym celem, obok samej organizacji festiwalu, była promocja Ciechocinka. Przynajmniej część tej kwoty to była płatność za reklamę telewizyjną uzdrowiska w każdym zakątku kraju. - Gdy słyszę, że nie będzie dostrzegalnych zmian w tym festiwalu, to myślę, że takie zmiany powinny być – włączył się do dyskusji radny Wojciech Zieliński. – Ten festiwal umiera. Co roku jest to samo. TVP pewnie stwierdziła, że jak ma znów to samo pokazywać,

to trzeba transmitować co innego. Myślę, że ta formuła nie da się już tak sprzedać, jak to było wcześniej. Don Vasyl musi nad tym pomyśleć. Choć, żeby sprawa była jasna, to moje osobiste zdanie, bo ja się w tych klimatach za dobrze nie poruszam, ale tak mi się wydaje. - Jest w tym, co pan przed chwilą stwierdził, sporo prawdy – odpowiedział burmistrz. – Kiedy w marcu dyrektor artystyczny festiwalu pojechał ze współpracownikami do Warszawy, po powrocie panowie pojawili się u mnie i poinformowali o zmianie terminu festiwalu na 2 sierpnia. Jako przyczynę wówczas podali kolizję z finałami mistrzostw świata w piłce nożnej. Wówczas zapytałem: Jaka kolizja? Przecież mistrzostwa kończą się 13 lipca, a festiwal miał się odbyć co najmniej tydzień później. Ale wówczas jeszcze nikt nie węszył podstępu wyjadaczy z telewizji.

Z premedytacja w błąd? Natomiast wydaje mi się, że organizatorzy festiwalu zostali z premedytacją wprowadzeni w błąd. Zaproponowano im

tę datę, doskonale wiedząc o tym, że jest to rocznica zagłady dużej grupy Romów i że tego dnia transmisja radosnego i kolorowego festiwalu nie będzie możliwa. Nic jednak nie stało na przeszkodzie, żeby telewizja nagrała materiał i wyemitowała go tydzień później. Ciekawe jest też to, że trzeci weekend lipca dla festiwalu w Ciechocinku nie był dobry dla TVP, a dla nagrania koncertu festiwalowego w Gorzowie Wielkopolskim już był. - Skąd się wzięła ta wątpliwość – zabrał głos Paweł Kanaś, przewodniczący komisji finansowej rady. – Festiwal piosenki i kultury romskiej to impreza komercyjna. Nie jest to impreza, gdzie każdy ma swobodny i darmowy dostęp. Tutaj trzeba kupić bilet, żeby wejść pod scenę. O ile wcześniej za owe sto tysięcy mieliśmy kilka godzin reklamy Ciechocinka na antenie TVP2 i TVP Polonia, o tyle teraz tego nie będzie. Określenie tej sytuacji będzie możliwe podczas spotkania radnych z organizatorami festiwalu. Chodzi o to, co Don Vasyl Szmidt w sytuacji, gdy nie ma telewizji, za-

proponuje nam w zamian za sto tysięcy z budżetu miasta.

Może pokaże Polsat I rzeczywiście w ostatnim tygodniu czerwca odbyło się spotkanie Don Vasyla Szmidta i jego współpracowników z radnymi i burmistrzem. W skrócie. Organizatorzy festiwalu zapewnili, że poziom imprezy nie ucierpi z powodu braku udziału TVP 2, że nakręcić materiał z koncertów festiwalowych będzie mogła każda telewizja. Organizatorzy poinformowali też o zainteresowaniu przekazem trzech stacji należących do Polsatu. Podczas spotkania nie zapadła decyzja czy Don Vasyl dostanie z miejskiej kasy owe 100 tysięcy, czy mniejszą sumę. Radni dali burmistrzowi wolną rękę w określeniu udziału finansowego miasta w imprezie romskiej. Ten udział będzie zależał od szczegółów związanych z przygotowaniem festiwalu. Magistrat zobowiązał organizatorów do ich niezwłocznego przedstawienia. Szerzej o spotkaniu i kulisach rezygnacji TVP2 w kolejnym numerze gazety. (strz)


www.kujawy.media.pl

Rada Miejska

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I nr 40, czerwiec 2014

7

SAMORZĄD. Bez jednomyślności za absolutorium dla burmistrza Ciechocinka

Sześciu wstrzymało się od głosu Budżet Ciechocinka w roku 2013 po stronie dochodów określono na 34 miliony 769 tysięcy złotych, wydatki zaś wyniosły 40 milionów 174 tysiące złotych. Zaplanowano deficyt budżetowy w wysokości 5 milionów 404 tysięcy złotych, wskazując jako źródła jego pokrycia zaangażowanie wolnych środków finansowych z lat poprzednich w wysokości 1 miliona 933 tysięcy złotych i nadwyżki budżetowe z lat z ubiegłych – 3 miliony 471 tysięcy złotych.

westycje. Wybudowano w 2013 nowe nawierzchnie ulic: między innymi Kościuszki, Rolnej, części Stawowej, przebudowano część ulicy Słońsk Górny, Lipowej, przebudowano nawierzchnię części ulic Tężniowej, Piaskowej. Łącznie na inwestycje drogowe wydano w 2013 roku – 4 mln 778 tys. zł. Poza tym, Ciechocinek wspólnie z ZGZK wybudował kolejny odcinek ścieżki rowerowej.

W wyniku zmian budżetowych w 2013 roku finanse miasta zmieniły się następująco – dochody – 41 mln 846 tys. zł, wydatki – 43 mln 751 tys. zł. Deficyt budżetowy zmniejszył się do kwoty – 1 mln 905 tys. zł.

Regionalna Izba Obrachunkowa w Bydgoszczy pozytywnie oceniła wykonanie finansów Ciechocinka. Pozytywnie wykonanie budżetu oceniła też komisja rewizyjna rady miejskiej, która wystąpiła do rady o udzielenie burmistrzowi absolutorium z jego wykonania w 2013 roku. Nie zabrakło jednak uwag podnoszonych przez poszczególnych radnych.

Ostatecznie w 2013 roku gmina dochody zrealizowała w ponad 101 procentach, wydatki zaś – w ponad 90 procentach. Powstała w ten sposób nadwyżka budżetowa w wysokości nieco ponad 3 mln zł. W dniu 31 grudnia 2013 roku gmina miała wolne środki w wysokości ponad 12 mln zł. Tradycyjnie znaczną część budżetu miasta przeznaczono na in-

promocja

To był duży błąd

- Komisja rewizyjna podjęła decyzję o pozytywnym zaopiniowaniu sprawozdania z wykonania budżetu – mówił Mirosław Satora, przewodniczący komisji rewizyjnej. – Nie oznacza to jednak, że osoba przygotowująca to sprawozdanie

nie ustrzegła się błędów, kilka ich znalazłem. Zostały one poprawione. Natomiast jest jedna rzecz w sprawozdaniu, kwestia tych nieszczęsnych prawie 200 tysięcy złotych, dotyczących firmy MelBud. Uważam, że w pewnym momencie jednak popełniono błąd, bo – choć wcześniej takich sytuacji nie było – okazało się, że znaczne pieniądze zostały z budżetu miasta wysłane tam, gdzie znaleźć się nie powinny. To jest ewidentny błąd, choć nie chcę wskazywać winnego takiego stanu rzeczy. Natomiast to błąd na tyle istotny, że rzutuje na całokształt. Już ponieśliśmy związane z tym koszty, bo trzeba było syndykowi firmy Mel-Bud zapłacić zaległą kwotę. Być może, panie burmistrzu, należałoby być mniej ufnym w stosunku do pism, które wpływają do urzędu.

Zbyt duża rutyna urzędników? - Nawet nie będę próbował dyskutować. Jest to na pewno błąd. Była to okoliczność, z którą w ciągu siedemnastu lat spotkałem się pierwszy raz i pewnie reperkusje wyłudzenia z budżetu tych pieniędzy przyjdzie mi nawet za chwilę

ponieść – stwierdził burmistrz Leszek Dzierżewicz i dodał, że być może pracownicy urzędu podeszli zbyt rutynowo do korespondencji, w której oszuści zmienili numer konta syndyka. - A w jaki sposób można było tego błędu uniknąć? – wziął w obronę burmistrza radny Wojciech Zieliński. – Co wskazywało, że jest to nieodpowiednie konto i nie należy tam wpłacać pieniędzy? Najłatwiej jest oceniać po fakcie.

Interpretacja należy do przewodniczącej rady - Swoje wystąpienie kończy pan taką uwagą: „W trakcie realizacji budżetu w omawianym okresie niejednokrotnie występowały różne trudności, a w szczególności z realizacją inwestycji pod nazwą odnowa funkcji publicznych. Ale pomoc i zaangażowanie osób, których dobro, rozwój i atrakcyjność Ciechocinka jest celem nadrzędnym, ułatwiała ich rozwiązywanie i podejmowanie trafnych decyzji. Dobrze jest, gdy w takich momentach czuje się, że są osoby, którym zależy na dobru gminy, a nie na utrudnianiu podejmowanych dzia-

łań i czerpaniu z tego osobistych satysfakcji” – odczytała Aldona Nocna, przewodnicząca RM. – Proszę przybliżyć, o jakie utrudnianie panu chodziło? - Proszę sobie zinterpretować ten zapis według własnego uznania – stwierdził burmistrz. – Wiem, że nawet na tej sali jest wiele osób, które się spotykały, uczestniczyły w radach budowy, próbowały podpowiadać, jak wybrnąć z określonych sytuacji. Starały się pomagać. I to jest ukłon w stronę tych osób.

Ośmiu za, sześciu się wstrzymało Radni głosowali nad uchwałą w sprawie udzielenia burmistrzowi absolutorium z wykonania budżetu w 2013 roku. „Za” udzieleniem rękę podniosło ośmiu radnych: W. Zieliński, K. Drobniewska, D. Jaworski, J. Draheim, P. Szczęsny, G. Adamczyk, W. Bonowicz i B. Różański. Od głosu wstrzymało się sześciu radnych: M. Satora. A. Nocna, P. Kanaś, M. Wilewska-Kołomyjec, W. Marjański, W. Świeczkowski. Radna K. Rytter była nieobecna na sesji. (strz)


CIECHOCIŃSKA I 8 I GAZETA nr 40, czerwiec 2014

Połączą spółki W Ciechocinku działają trzy spółki miejskie, w tym dwie, mające jednego prezesa – Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej i spółka „Ekociech”. W czerwcu podczas posiedzenia komisji finansowej burmistrz poinformował radnych o planach połączenia obu spółek. - Podczas walnego zgromadzenia prezes MPEC Sławomir Okulicz i zarząd spółki został poinformowany, że na wrześniowej sesji rady miasta nastąpi połączenie spółki energetycznej i „Ekociechu” – mówił burmistrz Leszek Dzierżewicz. Połączenie obu spółek ma zminimalizować koszty funkcjonowania obu spółek miejskich. Chodzi o to, żeby nie utrzymywać dwóch zarządów, dwóch rad nadzorczych i tak dalej. Burmistrz zaznaczył też, że prezes Okulicz nie pobiera dwóch wynagrodzeń za szefowanie dwóm firmom, tylko jedno. - Jest to o tyle uzasadnione, że w tej chwili poza jednym, nowym blokiem budowanym przez Towarzystwo Budownictwa Społecznego przy ulicy Nieszawskiej, MPEC nie ma większych perspektyw na pozyskanie w Ciechocinku nowych odbiorców ciepła – dodał Dzierżewicz. (strz)

Tu kupisz leki Podajemy, gdzie po leki można udać się w Ciechocinku w lipcu. Dyżur aptek rozpoczyna się i kończy o godzinie 8.00. Od 30 czerwca do 7 lipca dyżur pełni Apteka „Zdrojowa”, ul. Zdrojowa 44, tel. 54 416 07 87. Apteka od poniedziałku do piątku czynna jest w godz. 8.00-20.00, w soboty – 8.00-17.00. Od 7 do 14 lipca – Apteka im. prof. Zofii Jerzmanowskiej, ul. Bema 37E, tel. 54 230 4011. Od poniedziałku do piątku czynna w godz. 8.30-18.30, w soboty – nieczynne. Od 14 do 21 lipca – Apteka „Pod Lwem”, ul. Stolarska 6a, tfx. 54 283 3278. Od poniedziałku do piątku czynna w godz. 8.0019.00, w soboty – 8.00-15.00. Od 21 do 28 lipca – Apteka „Pod Tężniami”, ul. Broniewskiego 15, tel. 54 234 3525. Od poniedziałku do piątku czynna w godz. 8.00-18.00, w soboty – 8.00-14.00. Od 28 lipca do 4 sierpnia – Apteka „Słoneczna”, ul. Kopernika 58. Od poniedziałku do piątku czynna w godz. 9.00-20.00, w soboty – 9.00-17.00.

promocja

W SZKOLE PODSTAWOWEJ NR 1 IM. MARSZAŁKA JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO

80 lat minęło…

buchła wojna, a grono pedagogiczne aresztowano i wywieziono do Świecia. M. Gembicki został zamordowany w Fortach Krzesławickich koło Krakowa. Rok przed końcem wojny w budynku szkoły Niemcy usunęli sprzęty i urządzili tu szpital wojskowy dla swoich żołnierzy.

Nadanie imienia

Fot. nadesłana

SAMORZĄD

www.kujawy.media.pl

Szkolnictwo

Uroczystość 80-lecia Szkoły Podstawowej nr 1 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Ciechocinku 2 czerwca br. minęło 80 lat od dnia, w którym uczniowie ciechocińskiej Jedynki wprowadzili się do gmachu przy ulicy Kopernika 18. Byli goście, wspomnienia i plany na przyszłość. Szkoła Podstawowa nr 1 im. Marszałka J. Piłsudskiego w Ciechocinku to jedna z największych placówek oświatowych w regionie. Budynek i jego otoczenie zmieniają się z roku na rok, są nowoczesne i przystosowane do pracy z najmłodszymi. Jednak nie od razu był Orlik, plac zabaw i tablice multimedialne w salach lekcyjnych. Według informacji pochodzących z kroniki szkoły, szkolnictwo w Ciechocinku istnieje od 178 lat. W 1859 roku szkoła mieściła się przy ulicy Widok. W kontrakcie wymieniono dwa pokoje dla szkoły, pierwszy przeznaczony dla chłopców, drugi dla dziewcząt, a także pokój z obórką dla nauczyciela.

Powódź w 1924 roku W 1910 roku wójt gminy Raciążek wynajął dla szkoły lokal w domu Jana Perkula przy ul. Włocławskiej, dzisiejszej Zdrojowej. Marian Gembicki przejął obowiązki dyrektora szkoły w 1912 roku i od razu rozpoczął starania o uzyskanie dla społeczności szkolnej lepszego budynku. 4 lata później uzyskano nowe, większe pomieszczenie w gmachu Sióstr Szarytek przy ulicy Nowej, dzisiejszej Brata Alberta. W tym czasie nazwa placówki brzmiała: Czteroklasowa szkoła elementarna w Ciechocinku. W 1920 roku uczniowie przeprowadzili się po raz kolejny, tym razem w okolice tężni. Jednak w mieście coraz częściej słychać było o potrzebie kupna nieruchomości, w której będą prowadzone lekcje. Dzięki staraniom kierownika M. Gembickiego w drugiej połowie tego roku doszło do zakupu budynku, dziś jest tam urząd miasta. Powódź z 1924 roku zniszczyła ówczesną szkołę, woda porozmy-

wała piece, podłogi, porozklejała ławki i krzesła. Nastąpiła przerwa w nauce. Przyłączenie do Ciechocinka dzielnic i terenów gminnych zwiększyło liczbę uczniów, szkoła musiała pracować na dwie zmiany. 19 października 1924 roku, dzięki staraniom Przewodniczącego Dozoru Szkolnego, księdza Jana Sowińskiego odbyło się w magistracie posiedzenie w sprawie utworzenia Komitetu Budowy Szkoły. Wydzierżawiono plac od Państwowego Zakładu Zdrojowego, gromadzono materiały budowlane. 16 października 1928 roku rozpoczęto budowę, by 7 grudnia 1929 roku nadać jej nazwę: Siedmioklasowa Publiczna Szkoła Podstawowa im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Ciechocinku. 2 czerwca 1934 r., 80 lat temu o godzinie 17. odbyła się uroczystość poświęcenia obiektu, ważny moment dla mieszkańców i władz miasta, choć przede wszystkim dla uczniów i nauczycieli, którzy wreszcie byli u siebie. Czas radości szybko minął, wy-

Po wojnie zgłosiło się do szkoły prawie 700 uczniów. Tworzono wówczas także klasy przyspieszone, by umożliwić tym, którzy przerwali naukę, nadrobienie zaległości. Szkoła rozwijała talenty i zainteresowania uczniów, organizowała koła zainteresowań. W 1973 roku otrzymała imię Ludowego Wojska Polskiego. Rok 1989 otworzył nową kartę w historii placówki, dyrektor Elżbieta Baryza wraz z Andrzejem Kuzarą, nauczycielem historii, poczynili starania o przywrócenie szkole poprzedniego imienia. 11 listopada 1994 roku nastąpiła renominacja i nadanie nowego sztandaru. Dzisiejsza szkoła to efekt pracy wielu ludzi, to zwarta społeczność stworzona przez pokolenia uczniów i rodziców. Podczas uroczystości głos zabrało wielu gości, wśród nich absolwenci szkoły, między innymi Leszek Dzierżewicz, Iwona Rutecka. Z przyjemnością słuchało się tych, którzy wspólnie ze społecznością szkolną postanowili uczcić ten wyjątkowy dzień. Z rozrzewnieniem można było obserwować najstarszych absolwentów, którzy z uśmiechem na ustach oglądali sale lekcyjne, wspominali dawne czasy. Pokolenia ciechocinian ukończyły tu naukę. Dziś przyprowadzają na Kopernika swoje dzieci, wnuki. Szkoła zmienia się codziennie, jednak idee i marzenia są te same. Zawsze bowiem, jak powiedziała dyrektor Katarzyna Dzięgelewska, najważniejszy był uczeń, duszą szkoły nauczyciel, a dumą jej absolwenci. Anna Migdalska


www.kujawy.media.pl

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I

Gmina

nr 40, czerwiec 2014

Z OKAZJI DNIA DZIECKA

ZGZK. Ścieżka jest odebrana

Święto przed kinem W Dniu Dziecka na placu przed kinem „Zdrój” Miejskie Centrum Kultury zorganizowało imprezę dla najmłodszych. Dzieci z okazji ich święta symbolicznie przejęły klucze do miasta. Najmłodsi ciechocinianinie przez kilka niedzielnych godzin malowali twarze, bawili się w zabawy typu mega twister, walczyli jak prawdziwi zawodnicy sumo. Nie zabrakło również kącika rysunkowego, gdzie każdy mógł zaprezentować swój talent malarski. Zorganizowano zabawy zręcznościowe, konkursy z nagrodami, limbo, lodowe niespodzianki. Fani gier komputerowych mogli sprawdzić swoje umiejętności na symulatorze rajdowym. Były

też animacje plastyczne, swój program przygotowało Ciechocińskie Centrum Edukacji

Ekologicznej „Ekoanimator”. Natomiast strażacy z OSP w Raciążku zademonstrowali

sprzęt strażacki. Dzieci mogły także obejrzeć w kinie „Rio 2”. Tekst i fot. (strz)

Zabawy na powietrzu przed kinem „Zdrój” było dużo

LIGA KOBIET POLSKICH. Pomysł ratujący życie i zdrowie

Pomoc musi być na miejscu Ostatnio w ciechocińskim oddziale Ligi Kobiet Polskich zrodził się pomysł utworzenia w uzdrowisku punktu doraźnej pomocy medycznej. Iskrą było wydarzenie w parku Zdrojowym. - Zasłabł starszy człowiek. Przewrócił się na alejce parkowej koło kawiarni „Bristol”. To zauważyła nasza koleżanka, członkini LKP Jolanta Gola – opowiada Anna Laba-Roszak, przewodnicząca oddziału terenowego LKP w Ciechocinku. – Wybiegła szybko z domu. Poprosiła o pomoc swojego zięcia i we dwójkę rozpoczęli akcję reanimacyjną tego człowieka. Zawiadomione zostało pogotowie. Na karetkę czekaliśmy około dwudziestu minut. Gdyby nie fachowa, medyczna pomoc pani Goli, która jest z wykształcenia pielęgniarką, to najprawdopodobniej ten człowiek nie uzyskałby pomocy na czas, bo przechodnie przechodzili i nie reagowali. Po zdarzeniu w parku Zdrojowym przewodnicząca LKP zauważyła też, że gdy w Aleksandrowie zamykane są przejazdy kolejowe, to trzeba czekać na ich otwarcie nawet do ośmiu minut. - Gdy karetka wezwana do Ciechocinka czeka na przejeździe kolejowym te kilka minut, to już decyduje o życiu człowieka – stwierdza Anna Laba-Roszak. – To nas zmobilizowało do realizacji pomysłu, aby w Ciechocinku – choć obsługuje nas pogotowie z Aleksandrowa, jest punkt pomocy w Nieszawie i Bądkowie – również stacjonowała karetka pogotowia.

Te punkty, naszym zdaniem, do końca nie zabezpieczają mieszkańców Ciechocinka oraz ogromnej liczby gości i kuracjuszy w uzdrowisku. Paniom z LKP chodzi o to, aby w Ciechocinku powstał punkt pomocy medycznej z karetką pogotowia oraz dwoma ratownikami medycznymi i kierowcą. - Gdyby coś się działo, informujemy ciechociński punkt o zdarzeniu i w ciągu dwóch – trzech minut przyjeżdża karetka, ratownik udziela pierwszej pomocy, osoba poszkodowana trafia do karetki, dociera do szpitala, nawet przy zamkniętym szlabanie – wyjaśnia przewodnicząca LKP. Kilka lat temu w sezonie w Ciechocinku już stacjonowała karetka. Było to przy strażnicy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej przy ul. Strażackiej. Panie z LKP właśnie tam widziałyby miejsce stacjonowania dodatkowej karetki.

O utworzeniu punktu doraźnej pomocy W czerwcu członkinie Ligi Kobiet Polskich spotkały się w kawiarni „Bristol”, żeby omówić pomysł utworzenia w Ciechocinku punktu ratownictwa medycznego. Zaproszono na spotkanie m.in. prezesa PUC, burmistrza Ciechocinka, dwóch radnych, przedstawicieli sanatoriów, naczelnego lekarza uzdrowisk województwa kujawsko-pomorskiego, przedstawicieli straży pożarnej. Nie wszyscy zaproszeni pojawili się. Oprócz przedstawicieli sanatoriów, przyszli Izabela Kowacka, naczelna lekarz uzdrowisk kujawsko-po-

9

morskich, radni Paweł Kanaś i Mirosław Satora oraz Andrzej Skotarek, przedstawiciel Stowarzyszenia „Republikanie”. Izabela Kowacka poinformowała zebranych, że był już złożony wniosek o utworzenie punktu doraźnej pomocy w Ciechocinku do starosty aleksandrowskiego, która zwróciła się o jego rozważenie do wojewody kujawskopomorskiego. Jak się okazało, wojewoda uznała, że system ratownictwa medycznego w powiecie aleksandrowskim zapewnia obecnie obsługę całego terenu w wyznaczonym czasie dojazdu do chorego i nie widzi uzasadnienia dla tworzenia nowego punktu w Ciechocinku. Zebranych to jednak nie przekonało. Przypomniano, że próbę tworzenia punktu stacjonowania karetki w Ciechocinku podejmował już dr Lotfi Mansour z Przychodni Rodzinnej i też spotkał się z odmową. Niemniej PR dysponuje świetnie wyposażoną karetką. Ustalono, że należy sprawdzić, ile wyjazdów pogotowia przypada na Ciechocinek. Taka statystyka byłaby argumentem w rozmowach z decydentami utworzenia punktu doraźnej pomocy medycznej w Ciechocinku. Podkreślano, że argumentem „za” jest to, że Ciechocinek to nie tylko stali mieszkańcy, ale też tysiące kuracjuszy i gości uzdrowiska. Konieczne byłoby też ustalenie, w jaki sposób finansować taki punkt i jaka jest szansa, że część pieniędzy może pochodzić z kasy miasta. Postanowiono też ustalić, w jaki sposób finansowany był tymczasowy

punkt stacjonowania karetki kilka lat temu przy strażnicy JRG, na jakich zasadach działał i kto sprawił, że ona w Ciechocinku stacjonowała.

Radni zainteresowani Sprawa pomysłu LKP utworzenia w Ciechocinku punktu pierwszej pomocy medycznej została przedstawiona na czerwcowej sesji rady miejskiej przez radnych Pawła Kanasia i Mirosława Satorę. Radny Kanaś odczytał w ramach interpelacji pismo przedstawione przez szefową Ligi. - Statystyki, które mówią, jaki jest czas w powiecie, w którym karetka dociera do poszkodowanego, są dobre. Czasem jednak proceduralne osiem czy dwanaście minut może być zbyt długie, aby uratować komuś życie. Chodzi o to, żeby skrócić czas dojazdu karetki do osoby chorej i natychmiast podjąć akcję ratowniczą – mówił M. Satora. Sprawa spotkała się z zainteresowaniem radnych i burmistrza. - Mogę zadeklarować, że zaproponuję staroście wspólny wyjazd do wojewody na rozmowę w celu omówienia szans pozyskania dla Ciechocinka takiego zespołu ratowniczego. Natomiast ewentualne działania w tym kierunku obwarowane są przepisami ustawowymi i możemy się zderzyć ze ścianą, która spowoduje, że realizacja tego pomysłu stanie pod znakiem zapytania – stwierdził burmistrz Leszek Dzierżewicz. (strz)

Rowerem po mieście Ostatnio Związek Gmin Ziemi Kujawskiej wystąpił o akceptację propozycji organizacji ruchu drogowego dla ścieżki rowerowej wzdłuż drogi nr 266, czyli na wjeździe do Ciechocinka od strony skrzyżowania z autostradą. Magistrat plan organizacji zaakceptował, a jednocześnie zwrócił się do ZGZK o przyspieszenie prac nad oznakowaniem pozostałych odcinków ścieżki w granicach miasta. - Czy budowa ścieżek przez ZGZK została już definitywnie zakończona? – pytał podczas czerwcowej sesji rady miejskiej radny Władysław Bonowicz. – Bo ja odnoszę wrażenie, jakby to był dom wybudowany bez dachu. Na krzyżówkach ścieżki nie ma wcale. W okolicy supermarketu Intermarche też ścieżka nie jest dokończona. Odnoszę wrażenie, że ta ścieżka jest źle wykonana. Budowa ścieżek rowerowych na terenie pięciu gmin powiatu aleksandrowskiego prowadzona była przez ZGZK. Ciechocinek był jednym z uczestników tej inwestycji. W związku z nieprawidłowo wykonaną dokumentacją, realizacja tej inwestycji od początku przebiegała z problemami. O ile ścieżki w gminach Aleksandrów, Ciechocinek, Raciążek i Nieszawa zostały już odebrane, to są jeszcze fragmenty w Aleksandrowie Kujawskim, gdzie ze względu na nierozwiązane problemy realizacja ich budowy do końca nie jest możliwa. - Jeśli chodzi o ścieżkę przy skrzyżowaniu z autostradą, to rzeczywiście na wniosek ZGZK 450metrowy odcinek drogi dla rowerów został wyłączony z realizacji, bo występowała kolizja z robotami związanymi z budową autostrady – mówił Leszek Dzierżewicz. – Mam nadzieję, że ten brakujący odcinek zostanie jednak wybudowany. Co do jakości robót? Nie jest to wykonanie na miarę

oczekiwań inwestora, natomiast budowa została odebrana. W tej chwili do zrobienia pozostała tylko sprawa związana z oznakowaniem ścieżki. Nie można tego było zrobić wcześniej ze względu na brak planu organizacji ruchu. Ten dokument został już opracowany. Zgłosiłem zarządowi Związku Gmin wolę wykonania tego oznakowania przez miasto. Zamówiliśmy znaki drogowe. Myślę, że w ciągu kilku dni ciechociński odcinek ścieżki rowerowej zostanie oznakowany. - Nie do końca zgodzę się, że ta ścieżka jest bublem. Mimo wszystko wielu rowerzystów zeszło z jezdni i porusza się tymi ścieżkami. O wiele lepiej będzie, gdy trasa już zostanie oznakowana – stwierdził radny Jerzy Draheim. - Jeżdżę tą ścieżką. Tylko, że trzeba o nią dbać, bo zaraz ścieżki nie będzie. Na odcinku od Nieszawy do Ciechocinka ona zarasta trawą – włączył się do dyskusji radny Wojciech Zieliński. Radny dodał też, że sam projekt jej budowy był zły, ale sukcesem jest, że droga dla rowerów powstała. - Musi powstać odcinek ścieżki przy skrzyżowaniu z autostradą. Tam, od przystanku w Nowym Ciechocinku do tego domu weselnego, właściwie nie ma jak przejechać. I wszystko w porządku, gdy ktoś jest ostrożny – mówił radny Zieliński. – Natomiast trzeba wyraźnie oznakować przejścia ścieżki przez ulicę. Na przykład na skrzyżowaniu Nieszawskiej i 700-lecia. Ono jest dość niefortunnie usytuowane, blisko skrzyżowania. Może warto zrobić tam kawałek chodnika, przesunąć w stronę Raciążka i wykonać czytelne oznakowanie. Podobnie – niebezpieczne przejście przez jezdnię znajduje się tuż przed wjazdem do Ciechocinka w okolicy stacji benzynowej. Tekst i fot. (strz)

W tym miejscu przy wjeździe do Ciechocinka od strony skrzyżowania z autostradą funkcjonuje niebezpieczne nieoznakowane - przejście ścieżki rowerowej przez jednię. Na dodatek rowerzyści muszą przekroczyć podwójną linię ciągłą


CIECHOCIŃSKA I 10 I GAZETA nr 40, czerwiec 2014

KRYMINALNE

Plantacja Policjanci Centralnego Biura Śledczego namierzyli ciechocinianina, który uprawiał konopie indyjskie. Śledczy zlikwidowali przygotowaną przez niego na strychu plantację. Przejęli także niemalże 2,5 kilograma marihuany. Policjanci Centralnego Biura Śledczego zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej zdobyli informację o mieszkańcu Ciechocinka, który mógł mieć związek z tym rodzajem przestępczości. Przeszukali dom, w którym mieszkał 29-latek. Na poddaszu policjanci znaleźli plantację konopi indyjskich, wyposażoną w sprzęt służący do nawadniania i oświetlania roślin, oraz zabezpieczyli 66 krzaków w różnej fazie wzrostu. Policjanci CBŚ przejęli prawie 2,5 kg marihuany wartej na czarnym rynku ponad 85 tys. zł. Na miejscu zabezpieczono odżywki i nawozy wykorzystywane przy uprawie konopi indyjskich. Materiał dowodowy zgromadzony w tej sprawie pozwolił na przedstawienie 29latkowi zarzutów uruchomienia nielegalnej plantacji konopi oraz wytwarzania znacznych ilości narkotyków. We wtorek (17 czerwca) sąd na wniosek prokuratora zdecydował o aresztowaniu podejrzanego na najbliższe 3 miesiące. Trwają czynności policjantów CBŚ pod nadzorem Prokuratury Okręgowej we Włocławku. Oprac. (strz)

INWESTYCJE. Rudera ma wkrótce zniknąć

Szalet w parku Zdrojowym Burmistrz Ciechocinka wydał zarządzenie o ogłoszeniu przetargu na budowę szaletu publicznego w obszarze parku Zdrojowego. Termin zakończenia inwestycji mija 30 września. Zanim rozpoczęły się roboty w ramach odnowy parku Zdrojowego, rozebrano stary szalet przy ulicy Kościuszki. Firma wykonująca prace – firma Gutkowski – stary szalet rozebrała, ale nowego już nie

odbudowała. Sprawa znalazła się w sądzie. Gmina postanowiła wybudować nową ubikację w ramach wykonawstwa zastępczego. Nowy szalet powstanie w parku od strony poczty. Obecnie istnieje tam stary budynek wykorzystywany jako magazyn sprzętu, kiedyś była to również publiczna ubikacja. - Czy uda się zakończyć roboty budowlane do 30 września? – pytała podczas czerwcowej sesji rady miasta

jej przewodnicząca Aldona Nocna. - Przetarg zostanie rozstrzygnięty dziś (czyli 16 czerwca – dop. red.). Termin realizacji jest terminem realnym – odpowiedział burmistrz Leszek Dzierżewicz. Warto dodać, że w okolicy deptaka Armii Krajowej już teraz budowany jest kolejny szalet publiczny. Roboty budowlane mają zakończyć się jeszcze w tym roku.

27 czerwca w Klubie Fado w Aleksandrowie odbędzie się Fado Fest 2014. W programie: 19.00 – Rafał Derda: Prus jak Śmietana (odczyt z dachu), 19.30 – Fischerle: Koncert w dole, 20.00 – kolektyw antyhumanitarny Wyrąb Lasu zaprezentuje wyczyn „Tylko sierść”, 21.00 – koncert Latające Pięści, 22.00 – DJ Pablo – Schaten des Zweifels über der spanischen Feld. Wstęp: 10 zł. W ramach kampanii sieci supermarketów i Polskiego Czerwonego Krzyża, 28 czerwca przy

Tekst i fot. (strz)

W tym miejscu do końca września ma zostać wybudowany nowy szalet publiczny

Kalendarium kulturalne W „Galerii Pod Dachem Nieba”, 27 czerwca o 19.00 zaplanowano otwarcie wystawy „Toruniomaniak” – Malarstwo Jacka Kamińskiego. Wstęp wolny.

Intermarche w godz. 10.00-16.00 odbędzie się ogólnopolska akcja „Zbieramy krew dla Polski”. 28 czerwca w godz. 12.0018.00 na boisku wielofunkcyjnym przy ul. Tężniowej odbędzie się Turniej „Żywych Mega Piłkarzyków”. Zgłoszenia do turnieju przyjmowane są do 27 czerwca do 14.00 w Hali Sportowej lub mailowo: manager.osir@ciechocinek.pl. Drużyny mogą składać się z 5-7 zawodników (rocznik 2001 i starsi). Na stadionie miejskim 4 lipca w godz. 17.00-23.00 zaplanowano koncerty, lunapark, gry i zabawy dla dzieci oraz szereg innych atrakcji. Na scenie wystąpią zespoły: Agnus, Zdrowa Woda, DJ

Tom i Pectus. Wstęp wolny. W dniach 11-12 lipca o 20.00 w amfiteatrze w parku Zdrojowym odbędzie się X Jubileuszowa Gala Polskich Tenorów. Pierwszego dnia wystąpią m.in.: Anna Dytry, Iwona Socha, Kałudi Kałudow z towarzyszeniem Orkiestry Symfoników Bydgoskich i zespołu „Pipes & Drums”. Drugi dzień to „Wieczór Gwiazd” (Małgorzata Walewska, Dariusz Stachura, Zbigniew Macias i dorota Laskowiecka) z gościnnym udziałem Izabeli Żebrowskiej i Bogusława Kaczyńskiego. Zaplanowano też pokaz „Tańczące fontanny”. 20 lipca o 16.00 w Muszli Koncertowej wystąpi toruński zespół reggae Parassol.

POŻAR W REMONTOWANEJ „AMAZONCE”

Spłonął fragment dachu

Fot. Paweł Kanaś

Pod koniec maja wybuchł pożar w budynku remontowanego hotelu „Amazonka”. Spaliła się między innymi część poszycia dachu.

Strażacy podczas dogaszania ognia

www.kujawy.media.pl

Aktualności

Pożar wybuchł 31 maja. Ogień zauważono koło godziny 14.00. W akcji gaśniczej wzięło udział ponad dwudziestu strażaków z sześciu zastępów PSP i OSP. Pożar wybuchł na poddaszu użytkowym nad pierwszą kondygnacją hotelu, w którym prowadzony jest kompleksowy remont. Spaleniu uległ m.in. fragment konstrukcji i poszycia dachu. Ogień ugaszono w półtorej godziny. (strz)

SAMORZĄD

Plan rodzi się w bólach? - Na jakim etapie są prace nad studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Ciechocinka? Ten materiał znów rodzi się w bólach – pytała Aldona Nocna, przewodnicząca Rady Miejskiej w Ciechocinku. Przypomnijmy, że studium jest niezwykle istotnym dokumentem m.in. dla obecnych i przyszłych inwestorów w Ciechocinku. Taki dokument jakiś czas temu już powstał. Niemniej większość rady uznała go za bubel, za który jednak miasto zapłaciło z publicznych pieniędzy około 100 tysięcy złotych. Były w nim choćby takie „kwiatki”, jak fakt odnoszenia się do gminy Iwonicz Zdrój. Ówczesny wariant studium został przez większość w radzie odrzucony. Obecnie powstaje nowy dokument. - Dokument został złożony w urzędzie i tym razem bardzo szczegółowo przeczytany. Urbanistka zawarła tam niektóre dane już nieaktualne, a zależało nam na tym, żeby to był dokument, będący dobrym materiałem do opracowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta. Dlatego studium

zostało odesłane do poprawki. W tej chwili jest już po opinii komisji urbanistyczno-architektonicznej i zostanie wysłany do uzgodnień, a po ich uzyskaniu będzie wyłożony do wglądu dla wszystkich chętnych – wyjaśniał burmistrz Leszek Dzierżewicz. Jest też drugi powód opóźnienia. Studium nie może być teraz przyjęte przez radę, ze względu na fakt, że gmina jest w końcowej fazie procedury przyjmowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla około czterdziestohektarowego obszaru „Północ” – obszaru w okolicach ulicy Warzelnianej – oraz dla terenu w okolicy supermarketu Intermarche. Przyjęcie w tej chwili studium powodowałoby, że te dokumenty nie mogłyby się odnosić do obowiązującej obecnie starej wersji studium uwarunkowań. Uchwały dotyczące miejscowych planów dla tych dwóch obszarów zostaną zaproponowane radzie najprawdopodobniej w wakacje. Po ich przyjęciu, pewnie na sesji we wrześniu rada zajmie się

uchwałą dotyczącą studium. (strz)

KRYMINALNE. Co dalej w sprawie przekrętu?

Szansa na odzyskanie pieniędzy O sprawie szczegółowo informowaliśmy w majowym numerze gazety. Przetarg na budowę nawierzchni ulicy Rolnej z odwodnieniem wygrała firma MEL-BUD z Inowrocławia. Firma zakończyła prace w październiku 2013 roku. Do ostatecznego rozliczenia inwestycji brakowało jeszcze 194 tysięcy 410 złotych, które wypłacić miał ciechociński magistrat. Okazało się, że magistrat tę kwotę przelał, ale na konto oszustów. 4 listopada 2013 roku Sąd Rejonowy w Bydgoszczy ogłosił upadłość spółki MELBUD. Syndyk pismem z 20 listopada 2013 roku wskazał konto, na które miały trafić pieniądze za wykonaną przez firmę robotę. 29 listopada do magistratu wpłynęło kolejne pismo, w którym zmieniono numer konta syndyka. Gmina przelała owe 194 tysiące 410 złotych na konto podane w drugim piśmie – 12 grudnia 2013 roku. Syndyk – 9 stycznia 2014 roku – poinformował urząd o możliwych próbach wyłudzenia pieniędzy przez nieznane osoby i o tym, że wszelkie należności dla firmy MELBUD należy przekazywać na rachunek podany w jego piśmie. Po otrzymaniu tej informacji burmistrz Leszek

Dzierżewicz skontaktował się z syndykiem. Okazało się, że na jego konto pieniądze z Ciechocinka nie wpłynęły. Gmina powiadomiła policję i prokuraturę. Postępowanie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Aleksandrowie Kujawskim. 25 kwietnia do Urzędu Miasta w Ciechocinku wpłynęło zawiadomienie z Prokuratury Rejonowej w Aleksandrowie, w którym prokurator poinformował, że zostało wszczęte śledztwo w sprawie osoby, która działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w dniu 28 listopada 2013 roku w Bydgoszczy, w celu wprowadzenia w błąd osób podejmujących decyzję o wypłacie należności w ciechocińskim magistracie za wykonane przez firmę MEL-BUD roboty budowlane, przesłała pismo, podając się za syndyka tej firmy. W piśmie tym zmieniła konto, na które magistrat miał przelać pieniądze, co spowodowało, że 12 grudnia z konta UM w Ciechocinku przelano kwotę ponad 194 tysięcy zł. Jak się okazało, sprawę opisała gazeta „Pałuki i Ziemia Mogileńska”, bo podejrzani oszukali w ten sam sposób również Zarząd Dróg Powiatowych w Mogilnie. Gazeta poinformowała, że policja ustaliła i zatrzymała

podejrzanych o oszustwo. Radni więcej dowiedzieli się wówczas z tej lokalnej gazety niż zechciał powiedzieć im burmistrz Ciechocinka. O losy wyłudzonych pieniędzy pytano podczas czerwcowego posiedzenia komisji finansowej rady miejskiej. - Co dalej w tej sprawie? – pytał Paweł Kanaś, przewodniczący komisji i zażartował. – Bo już chciałem zaproponować radnym prenumeratę gazety „Pałuki i Ziemia Mogileńska”. - Rozmawiałem na ten temat z szefem prokuratury w Aleksandrowie. Prokurator Kołodziejski poinformował mnie, że śledczy ustalili kto jest sprawcą wyłudzenia, że osoby, które założyły ten rachunek są właścicielami istniejącej firmy, posiadają jakiś majątek i że jest realna szansa, żeby wyegzekwować od nich wyłudzone pieniądze – mówił burmistrz Leszek Dzierżewicz. – Natomiast, nie ma jeszcze aktu oskarżenia. Za to są wskazani sprawcy wyłudzenia, którzy nie przyznają się do wystosowania tych pism do ZDP w Mogilnie i urzędu w Ciechocinku. Niewykluczone, że osoby podejrzane były w jakimś stopniu związane z inwestycją w Ciechocinku. Mariusz Strzelecki


www.kujawy.media.pl

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I

Wydarzenia

nr 40, czerwiec 2014

11

SPOTKANIE AUTORSKIE W MIEJSKIEJ BIBLIOTECE PUBLICZNEJ

Kraina czarów Sylwii Chutnik Podczas spotkania można było posłuchać o nowej książce Chutnik – „W krainie czarów”. Autorka odpowiadała na pytania dotyczące nie tylko swojej twórczości – również ośmioletniej działalności w Fundacji MaMa. Spotkanie poprowadziła Magda Wichrowska filozofka, filmoznawczyni, dziennikarka. W czytelni zebrała się grupka licealistów i panie z ciechocińskiego DKK, przyszło kilkoro kuracjuszy i ciechocinian. Zupełnie spokojnym krokiem, bardzo wyważona, w sukience w kropki weszła ona – Radykalna Gospodyni Domowa – jak wyczytałam na awersie jej debiutanckiej książki „Kieszonkowy atlas kobiet”. Dodałabym Zbuntowana, patrząc na jej różowe pasmo włosów, tatuaże i kolczyk w nosie. Kiedy zapytałam, co oznacza ten radykalizm, usłyszałam w odpowiedzi: - Chodzi o to, aby docenić kobiety wybierające domowe ognisko, a przede wszystkim, żeby one same siebie zaczęły doceniać. „Siedzenie” w domu nie oznacza siedzenia w dosłownym tego słowa znaczeniu – „tylko” prasowania sterty ubrań, gotowania, robienia zakupów, odpro-

W parterach Tradycją w Ciechocinku są już koncerty pod chmurką przy fontannie Windsor w Parterach Hellwiga (obszar dywanów kwiatowych). A oto propozycje na sezon. 6 lipca i 10 sierpnia wystąpi tam Elizavieta Kotlyarenko - „Romanse cygańsko-rosyjskie”. 20 lipca i 7 września Andrzej Kubacki - muzyka klasyczna, operetkowa, standardy rozrywkowe. 27 lipca, 24 sierpnia, 14 września - Jadwiga Kowalska zaprezentuje piosenkę francuską, między innymi Edith Piaf, Charlesa Aznavoura. 3 sierpnia Włodzimierz Votka wykona romanse cygańskie i rosyjskie. 29 czerwca, 31 sierpnia - koncert muzyki włoskiej na żywo w wykonaniu Guy Crucillo. 13 lipca, 17 sierpnia - koncert akordeonisty Pawła Soboty. Koncerty zwykle odbywają się o godzinie 15. W razie brzydkiej pogody przenoszone są na inny termin. (strz)

Magdalena Wichrowska i Sylwia Chutnik podczas spotkania wadzenia dzieci do szkoły... łał! Godne podziwu – skomentowała pisarka.

Działalność społeczna pisarki Kiedy urodziła syna, świeżo po studiach nie mogła znaleźć pracy. Założyła wtedy Fundację MaMa, oferującą codzienną pomoc, porady i indywidualne wsparcie, organizującą warsztaty i szkolenia, zajmującą się prawami matek w bardzo szerokim zakresie – od działań typowo prawniczych po projekty artystyczne. Na spotkaniu pisarka mówiła, że w działaniu na rzecz ludzi najważniejsze jest szukanie wspólnych punktów z otaczającymi nas ludźmi. Podkreśliła

też, że praca społeczna często uczy pokory, poprzez spotkania z różnymi ludźmi, zarówno sympatycznymi, jak i roszczeniowymi. Żadko można usłyszeć nawet zwykłe słowo dziękuję. Altruistą jest się po to, by wypełnić niszę, przestrzeń wokoł, a nie opływać w kwiatkach i czekoladkach wdzięcznych za pomoc ludzi. Walka Sylwii Chutnik o prawa matek jest tym samym walką o prawa ojców. Ojcowie nie chcą być słodziakami z okładek kolorowych magazynów. Dziś chcą być i tworzyć rodziny, a nie wyłącznie pomagać. Pisarka opowiadała, że aby zmienić coś wokół siebie, nie ma co siedzieć i narzekać. Trzeba działać. U niej są

trzy etapy. Pierwszy to zobaczenie problemu czy sprawy, która nas irytuje. Drugi to mówienie o tym, a trzeci „level” (poziom) to tak zwana robota, czyli albo staram się to zmienić, albo przestaję o tym mówić. Ostatnio fundacja zajmowała się problemami nieletnich matek. Pisarka mówiła, by nie oceniać – tym kierowała się również pisząc najnowszą książkę „W krainie czarów”. Co z tego, że powiemy nastolatce w ciąży „oj nieładnie zrobiłaś, nieładnie” – to jej nie pomoże – potrzebne są konkretne działania, takie jak na przykład regulacje prawne. Wspominała też o Masie Krytycznej dla dzieci niepełnosprawnych, którą ostatnio organizowała Fundacja. Akcji, mającej na celu pokazać różnorodność dzieci niepełnosporawnych i ich problemów z poruszaniem się po mieście. O tym i innych projektach możemy przeczytać na stronie fundacji.

Twórczość literacka W swojej literaturze nie umieszcza landrynkowych historii czy opisów. Pochyla się raczej nad historiami kobiet z tak zwanego marginesu społecznego, w niełatwych sytuacjach i po trudnych życiowych wyborach. Stara się nie oceniać wykreowanych postaci, a jedynie zrozumieć, oddając przy tym pełnię ich codzienności, tragizm, wybory życiowe, specyficzny język. „Cwaniary” to moja ulubiona powieść łotrzykowska o dziewczy-

Spółdzielcze absolutorium

Awans i odznaczenia Podczas tegorocznego Święta Strażaka awansowano i uhonorowano medalami ratowników z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Ciechocinku. Wśród strażaków awansowanych na wyższe stopnie zawodowe jest szef ciechocińskiej JRG. Podczas obchodów Dnia Strażaka w Aleksandrowie Kuj. awansowano do stopnia brygadiera Andrzeja Muchę, dowódcę Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Ciechocinku.

Do stopnia starszego kapitana awans otrzymali: Włodzimierz Bladoszewski i Łukasz Serkowski. Kapitanem został Karol Kowalski. Stopień starszego ogniomistrza otrzymał Grzegorz Mroziński, stopień ogniomistrza – Marcin Sokół, młodszego ogniomistrza – Łukasz Pałaszyński, a starszego sekcyjnego – Arkadiusz Skrucha. Wręczono medale i odznaczenia wyróżniającym się strażakom. Złoty medal „Za zasługi dla pożarnictwa” otrzymali st. ogniomistrz Sławomir Rybarczyk i st.

nach z osiedla, które postanowiły wymierzać sprawiedliwość. W „Warszawie kobiet” opisany jest szlak (po którym zresztą jest przewodniczką) po Warszawie śladami ważnych dla miasta kobiet. Sylwia Chutnik poszukuje historii kobiet z powstania oraz walczących w latach osiemdziesiątych o wolność Polski: - To taka luka w historii, którą chcę zapełnić. Nie po to, aby rywalizować z mężczyznami, tylko aby dopełnić historię. Mówiła też o poszukiwaniu priorytetów przez młode dziewczyny. Wychodząc do miasta widzą bowiem historię mężczyzn – ulice, pomniki. Kiedy nosi koszulkę z Marią Skłodowską-Curie, wiele dziewczyn zaczepia ją i mówi, jakie to fajne, że nie tylko Rihanna i Madonna może być na Tshircie – nawiązanie do pop-kultury. Co do planów, już na jesieni będziemy mogli cieszyć się książką dla dzieci napisaną przez Sylwię. To opowieść o małomównym chłopcu, od którego otoczenie wymaga, by był inny. Na pytanie czy w ślad za Dorotą Masłowską nagra płytę odpowiedziała: - Masłowska skradła mi pomysł. Zawsze chciałam śpiewać, ale tu w Ciechocinku znalazłam swoje powołanie – będę tańczyć, może zostanę wodzirejką? Rozmowa na różne tematy, także dotycząca geneder – czyli płci kulturowej – mogłaby się ciągnąć przez wiele godzin, jedynie ramy czasowe spotkania na to nie pozwoliły. Lidia Wasilewska

SPÓŁDZIELNIA MIESZKANIOWA W CIECHOCINKU

STRAŻ POŻARNA W CIECHOCINKU

Andrzej Golecki, prezes zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej w Ciechocinku, otrzymał absolutorium za 2013 rok. Choć głosowanie było zdecydowanie niejednomyślne.

ogniomistrz Zbigniew Juszczak. Srebrny medal wręczono st. ogniomistrzowi Grzegorzowi Mrozińskiemu. Brązowe medale trafiły do starszego ogniomistrza Marcina Flisa, młodszego ogniomistrza Roberta Bartoszaka i sekcyjnego Mariusza Kłonowskiego. Odznaką „Wzorowy Strażak” uhonorowano młodszego aspiranta Łukasza Kułakowskiego oraz starszych strażaków Adama Kułaczkowskiego i Piotra Urbańskiego. (strz)

Pod koniec maja w Teatrze Letnim odbyło się Walne Zgromadzenie Spółdzielni Mieszkaniowej w Ciechocinku. W obradach wzięła udział znaczna grupa spółdzielców. W pewnym momencie doliczono się ich nawet ponad 140. Obrady przebiegały w napiętej atmosferze, gdyż część spółdzielców od pewnego czasu formułuje wobec zarządu SM i rady nad-

promocja

Fot. nadesłana

KONCERTY

Fot. Aga Lewandowska

W czerwcu w naszej czytelni mieliśmy ogromną przyjemność gościć jedną z najbardziej znanych pisarek polskich młodego pokolenia – Sylwię Chutnik. Spotkanie odbyło się w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki, działającego pod patronatem toruńskiej Książnicy Kopernikańskiej.

zorczej serię zarzutów, choćby dotyczących systemu rozliczania kosztów centralnego ogrzewania i użycia podzielników ciepła. Natomiast poczynania części członków spółdzielni krytykowały również władze SM w Ciechocinku. Podczas spotkania większość obecnych w teatrze udzieliła prezesowi zarządu Andrzejowi Goleckiemu absolutorium. „Za” było 55 spółdzielców, „przeciw” głosowało 36. Szerzej o dyskusji i formułowanych zarzutach podczas walnego napiszemy w lipcowym numerze „Gazety Ciechocińskiej”. (strz)


CIECHOCIŃSKA I 12 I GAZETA nr 40, czerwiec 2014

EUROWYBORY

Zdaliśmy test z demokracji

KONCERT. Przegląd dorobku Miejskiego Centrum Kultury

Artystyczny przekładaniec

25 maja głosowaliśmy w wyborach do Europarlamentu. Województwo kujawsko-pomorskie z tej okazji zorganizowało konkurs „Na najwyższą frekwencję w wyborach do parlamentu europejskiego”.

Ciechocinianki laureatkami W Zespole Szkół w Zbrachlinie im. I. J. Paderewskiego odbyła się 15 edycja Festiwalu Piosenki Angielskiej. W kategorii soliści starsi pierwsze miejsce wyśpiewała Daria Szudzik, na trzecim uplasowała się Sara Lityńska. Obie reprezentowały Szkołę Podstawową nr 1 w Ciechocinku. Tekst i fot. Wanda Wasicka

Daria Szudzik

Sara Lityńska

Rafał Małecki i Patrycja Sempławska W sali widowiskowej Miejskiego Centrum Kultury odbyła się po raz drugi prezentacja dorobku sekcji ciechocińskiego centrum kultury. W koncercie „Teraz

My” Artystyczny Przekładaniec wystąpiło pięć z nich. W koncercie wzięli udział młodzi artyści, którzy na co dzień biorą udział w działa-

niach czterech sekcji artystycznych przy MCK – formacje taneczne (instruktor Kamila Marczak), sekcje wokalne (Sławomir Małecki), sekcja instrumentalna

(Krzysztof Toczko Partyzant), sekcja instrumentów klawiszowych (Paweł Sobota). Ważnym elementem imprezy w kinie „Zdrój” była również wystawa prac uczestników Pracowni Rysunku i Malarstwa prowadzonej przez Pawła Lewandowskiego-Palle. - Dlaczego impreza nazywa się Artystycznym Przekładańcem? Pokazujemy wycinek tego, co się dzieje na co dzień w MCK. Impreza to przegląd dorobku utalentowanej młodzieży i dzieci uczestniczących w zajęciach sekcji MCK – mówi Barbara Kawczyńska, dyrektor MCK w Ciechocinku. – Oczywiście trzeba zawsze dokonać wyboru, bo nie sposób pokazać wszystkie-

go. W MCK działa kilkanaście sekcji zainteresowań. W ciągu tygodnia uczęszcza na zajęcia około 260 osób. Koncert pokazuje pracę pięciu instruktorów z różnych sfer artystycznych – muzyki, tańca i plastyki. Na scenie publiczność obejrzała występy między innymi: Patrycji Sempławskiej, Rafała Małeckiego, Darii Trojanowskiej, zespołu APOD, mini formacji hiphop i disco dance, Oskara Jagodzińskiego, Dominiki Bibro, Michała Małeckiego, Pauli Raszki, Amelii Przeździęk, Zuzanny Zajączkowskiej, Zosi Nocnej, Sarah Rygielsky, Zumby Kids oraz Trio De-Monuts. Tekst i fot. (strz)

MIEJSKA BIBLIOTEKA PUBLICZNA

Zapomniany trzepak Często słyszymy, że dzisiejsze dzieci chowane są inaczej, w innym świecie – „My to godzinami wisieliśmy na trzepaku”, „Po lekcjach szybko rzucałam tornister, jadłam obiad i leciałam na podwórko do koleżanek”. Dziś podwórka świecą pustkami, czasem tylko na orliku czy w hali sportowej spotykają się dzieci, aby wspólnie pograć nie w wirtualną a skórzaną piłkę. Warto sobie zadać pytanie: czy to faktycznie świat jest inny? Czy czasem nie kupiliśmy właśnie naszemu pięciolatkowi nowiutkiego tableta bądź komórki (bo wszyscy już mają)? Uwaga – to dopiero początek listy gadżetów: Smartphone, Xbox, iPhone, iPad, najnowszy model konsoli... Nawet jeśli osobiście tego nie zrobimy, to pewnie rodzina uraczy takim prezentem przy najbliższej okazji nasze dziecko albo oszczędności w skarbonce pociecha przeznaczy na zakup elektronicznego gadżetu. Często wydaje nam się atrakcyjne i wygodne posadzić dziecko przed komputerem lub przed plazmą, serwująca bajki od rana do wieczora. Cisza w domu, cisza pod blokiem, pustki na podwórku – oto efekt, a

W czerwcu w ciechocińskim kinie „Zdrój” odbyła się konferencja o zdrowym odżywianiu pod tytułem „Budujemy optymalną przyszłość”, zorganizowana przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie Optymalnych im. Adama Jany. Żywienie optymalne opracował przed prawie 45 laty lekarz z Ciechocinka – Jan Kwaśniewski. Podsta-

Fot. nadesłana

Nagrodą w konkursie jest sfinansowanie przez urząd wojewódzki przyrządów do ćwiczeń siłowych na świeżym powietrzu (tzw. siłowni zewnętrznych) o wartości do 30 tysięcy złotych. Po raz drugi w czołówce miast i gmin we frekwencji wyborczej województwa znalazł się Ciechocinek. Poprzednio – w wyborach lokalnych – marszałek ufundował nam plac zabaw. Oto wyniki tegorocznego konkursu: w kategorii największe miasta województwa: Bydgoszcz (frekwencja 31,20 proc.), w kategorii pozostałe gminy miejskie: Ciechocinek (32,91 proc.), w kategorii gminy wiejskie i wiejsko-miejskie: gmina Osielsko (34,33 proc.). Siłownie na świeżym powietrzu trafią do tych trzech miast. Natomiast według oficjalnych informacji z Polskiej Komisji Wyborczej frekwencja w naszym województwie wyniosła 22,59 procent (wskaźnik w całej Polsce wyniósł 23,83 proc.). Dało nam to 8. (na 13 okręgów) i 9. (na 16 województw) miejsce w kraju. (strz)

www.kujawy.media.pl

Wydarzenia

Trzepak umarł? Nie. Przeniósł się pod bibliotekę raczej wierzchołek góry lodowej – coś, co widzimy gołym okiem. Co pod tym? Brak czasu, chroniczne, permanentne przemęczenie rodziców doprowadza do tego, że wychowujemy małych doktorów Hausów – inteligentnych, bystrych, ale zamkniętych w sobie, niepotrafiących nawiązać kontaktów z ludźmi, z ogromnym poczuciem pustki – dzieci. Żaden gadżet nigdy tego nie zastąpi – naszej uwagi i czasu

spędzonego razem. Stop! Wyrzućmy ze słownika stwierdzenie „dla świętego spokoju”. Poszukajmy zajęcia, które pozwoli nam wesoło, a przede wszystkim wspólnie, rodzinnie spędzić czas. Osobiście polecam głośne czytanie, zabawę w przeróżne teatrzyki albo chociażby zabawę w chowanego, przecież mamy takie piękne parki w Ciechocinku. Zapraszam oczywiście też we wtorki do Mamo-

teki, która jest kopalnią pomysłów na wspólne spędzenie czasu, a także pozwala dzieciom razem twórczo się bawić. Zdarza się, że po zajęciach wychodzimy grandą na spacer. Wtedy dzieci łowią ślimaki w kałużach, bawią się w berka albo wiszą na barierkach przed biblioteką. Na jednych z zajęć z Ekoanimatorką zrobiliśmy świetne przybornikisówki (można obejrzeć w bibliotece), mieliśmy sympatyczną sesję zdjęciową z Krzysztofem Gałązką (efekty na naszej stronie internetowej). A kto pamięta baśń „O czterech muzykantach z Bremy”? – my stworzyliśmy własną, niepowtarzalnie, magicznie fantastyczną wieżę oraz wysłuchaliśmy utworu muzycznego „Czterej muzykanci z Bremy” z płyty Jarosława Kordaczuka i było to inspiracją do wykonania improwizowanego koncertu. Z dumą oświadczam, że nie poszło nam gorzej niż bohaterom bajki braci Grimm – wystraszyliśmy wszystkich bywalców czytelni. Dzięki Waszym głosom w konkursie na Facebooku Ciechocinek otrzymał wlepki Loesje. Dziękuję wszystkim głosującym. Lidia Wasilewska

Stowarzyszenie Optymalnych w kinie wą diety jest ograniczenie spożycia węglowodanów, czyli cukrów, do niezbędnego minimum, spożywanie białka o najwyższej wartości biologicznej, czyli tego, które występuje w jajach, podrobach, nabiale i spożywanie tłuszczy zwierzęcych,

pokrywających resztę zapotrzebowania energetycznego. Twórca nazwał dietę żywieniem optymalnym. W programie konferencji znalazła się m.in. odpowiedź na pytanie – jak stosując odpowiednie żywienie można pozbyć się cukrzycy. Ponadto

Marek Konopka opowiedział, jak stosując żywienie optymalne schudł ponad 60 kg w 15 miesięcy. Zaprezentowano wyniki badań prowadzonych przez Polską Akademię Nauk: ocena wskaźników metabolizmu glukozy u osób stosujących ubogowęglo-

wodanową dietę bogatotłuszczową dłużej niż 1 rok, prezentacja multimedialna historii OSO i ŻO, itd. (strz)


www.kujawy.media.pl

W ciechocińskim kinie w najbliższym czasie będzie można zobaczyć: 27 i 28 czerwca (piątek, sobota) o 16.00 – „Listonosz Pat i wielki świat” – animacja, familijny, prod. Wlk. Bryt., czas projekcji: 1 godz. 28 min; 1 i 2 lipca (wtorek, środa) o 19.00 – „X-Men: Przeszłość, która nadejdzie” – akcja, sci-fi, prod. USA, Wlk. Bryt., czas: 2 godz. 10 min; 3 i 5 lipca (czwartek, sobota) o 19.00 – „Wypisz, wymaluj... miłość” – komediodramat, romans, prod. USA, czas: 1 godz. 51 min; 18 i 19 lipca (piątek, sobota) o 16.00 – „Gang wiewióra” – animacja, komedia, przygodowy, prod. Kanada, USA, Korea Pd., czas:1 godz. 26 min; 18 i 19 lipca (piątek, sobota) o 19.00 – „Riwiera dla dwojga” – komedia, prod. Francja, Wlk. Brytania, czas: 1 godz. 35 min; 27 i 28 lipca (niedziela, poniedziałek) o 16.00 – „Jak wytresować smoka 2” – animacja, familijny, przygodowy, fantasy, prod. USA, czas: 1 godz. 45 min; 27 i 28 lipca (niedziela, poniedziałek) o 19.00 – „Przychodzi facet do lekarza” – komedia, prod. Belgia, Francja, czas: 1 godz. 47 min; 3 i 4 sierpnia (niedziela, poniedziałek) o 19.00 – „Gwiazd naszych wina”, dramat, romans, prod. USA, czas: 2 godz. 5 min; Bilety na filmy dla dorosłych w cenie 15 zł, a na filmy animowane dla dzieci w cenie 10 zł można kupić w kinie godzinę przed seansem. Zorganizowane seanse objęte są promocją. Bilety można też rezerwować telefonicznie – 698 988 227.

nr 40, czerwiec 2014

WERNISAŻ. Wspólna wystawa rodziny Dembskich

KONCERT

Sztuka nie może być zagmatwana

Dzieciak potrafi!

17 czerwca br. w ciechocińskiej Miejskiej Bibliotece Publicznej z udziałem mieszkańców i gości odbył się wernisaż nowej wystawy zatytułowanej „Rodzina Dembskich przedstawia…”. Wyeksponowano grafikę i malarstwo trzech twórców: Wiesława Dembskiego, ciechocinianina, malarza, jednego z najwybitniejszych polskich grafików oraz jego dwóch synów, Piotra i Rafała Dembskich z Gdańska. Zaprezentowano prace W. Dembskiego, które powstały w ostatnich dwunastu miesiącach, akwaforty Piotra Dembskiego, absolwenta Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku oraz olej Rafała Dembskiego, również absolwenta gdańskiej ASP. Na ścianach bibliotecznej czytelni pojawiły się pejzaże, w tym morskie, architektura, a także niezwykle barwne postaci kobiece. - Dzieła profesora goszczą już po raz drugi w tym miejscu. Wiesław Dembski stworzył wiele prac. Niejedną zatem wystawę trzeba będzie jeszcze zrobić, żeby je pokazać – podkreśliła Mariola Różańska, dyrektor MBP. - Mało ludzi malowałem. Odważyłem się na ten cykl „Postaci kobiece”, żeby wypełnić tę lukę. Zainspirował mnie kolor i forma – zaznaczył prof. Dembski. - Ojciec ciągnie poziom, a jego synowie coraz wyżej. Obrazy Dembskich są na dotyk, czytelne, dostępne dla każdego odbiorcy. To jest ta powaga sztuki, bo sztuka nie może być

13

Tę oczywistą prawdę po raz kolejny udowodniły dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Ciechocinku podczas koncertu, który odbył się 16 czerwca w sali widowiskowej ciechocińskiego MCK. Jest już tradycją w SP1, że w czerwcu odbywają się prezentacje uzdolnionych artystycznie uczniów. Na scenie wystąpili recytatorzy z klas I, II, III; akordeonista Bartek Szczernicki z kl. II c, teatr muzyczno-ruchowy z kl. III b i wokaliści: Rafał Szudzik, Maja Krakowiecka, Patrycja Bibro, Bruno Wituski, Magdalena Marcińczyk, Marianna Masłowska, Natalia Zaborowska, Michalina Jędrzejewska oraz Zofia Pietrzykowska. Dzieci zaprezentowały się wspaniale. Przygotowane profesjonalnie przez swoich nauczycieli: Wiesławę Głowacką, Marię Skowronek, Annę Baranik, Krystynę Taranowską, Joannę Szyszkę oraz Mirellę Kułaczkowską. Występ uświetniła też młodzież ze Studia Piosenki „AJKI” – Karina Walos, Julia Bartoszek, Miłosz Gostyński i Matylda Pietrzykowska, która jednocześnie profesjonalnie prowadziła cały koncert. Instruktorką muzyczną tego zespołu, a zarazem pomysłodawczynią i reżyserką koncertu „Dzieciak Potrafi” jest Iwona Krzysztanowicz. Zgromadzona publiczność ciepło i serdecznie przyjęła występy dzieci. Różnorodność gatunkowa obecna w prezentacjach uczniowskich budziła wzruszenia rozmaite – od smutku i trwogi po radość i nadzieję. To spotkanie różnych pokoleń jest rzeczą bezcenną. Obdarowując radością ludzi sprawiamy, że życie nabiera innego wymiaru. Dziękujemy Iwonie Krzysztanowicz za zorganizowanie koncertu, zmobilizowanie do działań osób chętnych i otwartych na sprawianie radości innym i dzielenie się sobą. Renata Pietrzykowska

Podczas wernisażu w ciechocińskiej galerii-czytelni zagmatwana – podzieliła się refleksją Elżbieta Pietrzykowska, autor i kurator wielu wystaw w ciechocińskiej „Galerii Pod Dachem Nieba”, twórca i właściciel Galerii „Eliana” w Ciechocinku. Rafał Dembski, jak zauważyła M. Różańska witając uczestników wernisażu „odczuwa zmęczenie nowoczesnością, stąd w jego twórczości powrót do piękna, prostoty”. Wyraźnie to widać na przykładzie wyeksponowanych prac. Dominuje w nich architektura, pejzaż. Są to najczęściej reminiscencje z podróży, jak chociażby do Włoch czy Francji. W ogóle artysta, co sam podkreśla, bardziej odnajduje się w pejzażu, także rodzimym. Na wystawie można zobaczyć m.in. wzgórze racięskie, cel wielu rodzinnych wycieczek sprzed lat z rodzicami i rodzeństwem. Grafiki w technice akwaforta autorstwa

Piotra Dembskiego to przede wszystkim architektura miast, takich jak na przykład Kraków, Gdańsk, Sopot. - Wiesław Dembski nieustannie zaskakuje swoją twórczością. Cykl „Postaci kobiece” jest bardzo ciepły, radosny. Uśmiecham się, jak spoglądam na te prace. Rafała natomiast znudziła nowoczesność, wraca do korzeni, czyli do klasyki malarstwa. Akwaforty Piotra niezmiennie są piękne – podsumował ciechocińską ekspozycję Dembskich Ryszard Lewandowski, kierownik Muzeum Stanisława Noakowskiego w Nieszawie. W wernisażu, poza profesorem, uczestniczyła jego żona Danuta oraz syn Rafał. Wystawa na pewno będzie czynna do 17 lipca br., a może i trochę dłużej. Tekst i fot. Wanda Wasicka

Fot. nadesłana

Kino „Zdrój”

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I

Kultura

Młodzież ze Studia Piosenki „AJKI”

Fot. Stanisław Białowąs

W KALEJDOSKOPIE

Zwycięskie Solinki z SP nr 1 POWIATOWY PRZEGLĄD Powiatowy Przegląd Zespołów Tanecznych organizowany przez Gminny Ośrodek Kultury w Bądkowie jest imprezą cieszącą się coraz większym zainteresowaniem młodzieży, dla której taniec to znakomita forma spędzenia wolnego czasu. W czerwcowej, jedenastej edycji, uczestniczyła rekordowa liczba zespołów w różnych grupach wiekowych także spoza powiatu aleksandrowskiego. Puchary i dyplomy były zwieńczeniem znakomitej zabawy roztańczonych grup. W grupie wiekowej 6-12-latkowie w kategorii „Inne formy tańca”: I miejsce zajęły Solinki ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Ciechocinku (bis)

Wszystkie mamy mogły w maju wysłuchać piosenek z okazji ich święta w wykonaniu czterolatków, pięciolatków i sześciolatków z przedszkola „Bajka” oraz podczas koncertu „Dla Mamy śpiewamy” przygotowanego przez Sławka Małeckiego wraz z młodzieżą działającą w MCK w Ciechocinku. W Teatrze Letnim odbyło się spotkanie z Janem Nowickim. Autor książki „Mężczyzna i one” – zaprezentowanej podczas wizyty aktora w Ciechocinku w 2012 roku – o nowej publikacji „Białe walce” mówi: „To historia piątki emerytów, którzy jadą do Ciechocinka pociągiem Tanich Linii Kolejowych. Spędzają tam szalony miesiąc. Później już nie wracają do domu, tylko idą w stronę horyzontu”. „Górale i Kujawiacy” zaśpiewali i zatańczyli w Muszli Koncertowej w parku Zdrojowym. Na scenie publiczność obejrzała występy dwóch zespołów ludowych – Góralskiego Zespołu Folklorystycznego Krościeńcanie z Krościenka nad Dunajcem oraz Zespołu Wrzos z Włocławka.

Koncertowi towarzyszyła wystawa prac artystów pienińskich w kawiarni „Bristol”. W ramach Święta Województwa Kujawsko-Pomorskiego 13 czerwca w uzdrowisku przy tężni nr 1 Pomorskie Towarzystwo Muzyczne zorganizowało mobilny festiwal Tour de Carillon. Podczas koncertu można było usłyszeć hity muzyki klasycznej i filmowej w transkrypcji na carillon oraz oryginalnych kompozycji na ten mało znany w Polsce instrument. Tuż przed Bożym Ciałem w Parafii Św. Apostołów Piotra i Pawła wystąpił Chór Cordiale Coro z Aleksandrowa Kujawskiego, działający pod dyrekcją Jarosława Dąbrowskiego. Podczas koncertu zaprezentowano współczesne pieśni chóralne. Podczas XXIII Regionalnego Przeglądu Orkiestr Ochotniczych Straży Pożarnych odbyła się uroczysta msza św., przemarsz ulicami uzdrowiska, a następnie koncerty konkursowe i pokazy parady marszowej w parku Zdrojowym.


CIECHOCIŃSKA I 14 I GAZETA nr 40, czerwiec 2014

BEZPIECZEŃSTWO

SPORT I ZABAWA

Aktywne przedszkolaki

Nasi na południu Pierwsza grupa strażaków z województwa kujawsko-pomorskiego pojechała na południe Polski 16 maja. Był to czas, gdy zagrażała nam wiosenna powódź. Z ciechocińskiej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej pojechało czterech strażaków w ramach kompanii Centralnego Odwodu Operacyjnego. W sumie z województwa kujawsko-pomorskiego w kompanii było dwudziestu dwóch strażaków. - Wpierw pojechaliśmy do Kolbuszowej. Tam byliśmy do 19 maja. Potem pojechaliśmy do Braciejowic w powiecie Opole Lubelskie – opowiada brygadier Andrzej Mucha, dowódca JRG w

Podczas VI Turnieju Sprawnościowego „Sprawny Przedszkolak” przeszło 200 dzieci wzięło udział w różnych konkurencjach sportowych.

Ciechocinku oraz dowódca kompanii Centralnego Odwodu Operacyjnego wysłanej na południe Polski. – Generalnie pojechaliśmy tam z łodziami strażackimi jako zabezpieczenie w razie konieczności ewakuacji ludności z zalanych terenów. Nie było na szczęście jednak takiej potrzeby. W Braciejowicach wykorzystano naszą pomoc do zabezpieczenia wału – wzmacniania workami z piaskiem oraz patrolowania terenu. Po 20 maja naszych strażaków zadysponowano do ochrony wałów w Warszawie. Do Ciechocinka wrócili dwa dni później. Drugi raz strażacy z Ciechocinka wyjechali w ramach Centralnego Odwodu Operacyjnego, tym razem w okolice Wrocławia nad Odrę 27 maja. Z akcji wrócili 30 maja. (strz)

Fot. nadesłana

W maju strażacy z Ciechocinka zabezpieczali wały przeciwpowodziowe na południu Polski, nad Wisłą, a później nad Odrą.

Rodzice dopingowali swoje pociechy podczas konkurencji

Dyżurny ciechocińskiego komisariatu w sobotę (31 maja) około godz. 00.30 przyjął zgłoszenie, iż w rejonie ul. Armii Krajowej pobito mężczyznę. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że sprawca zaatakował 62-latka, a następnie ukradł jego telefon komórkowy i pieniądze. W toku prowadzonych

Grand Prix dla Darii W Ciechocinku po raz pierwszy odbył się finał Kujawsko-Pomorskiego Młodzieżowego Przeglądu Piosenki. Dwudniową imprezę zorganizował Wojewódzki Ośrodek Kultury i Sztuki w Bydgoszczy przy współudziale MCK w Ciechocinku. Finalistów wybrano podczas przesłuchań pierwszego dnia imprezy. W finale XIII Kujawsko-Pomorskiego Młodzieżowego Przeglądu Piosenki „Debiut 2014” w Muszli Koncertowej w parku Zdrojowym zaprezentowało się 22 uczestników, zespołów i wokalistów z takich miejscowości, jak: Górsk, Barcin, Chełmża, Świecie, Toruń, Czernikowo, Grudziądz, Lipno, Brześć Kujawski, Aleksandrów, Radziejów. Grand Prix trzynastego Przeglądu zdobyła Daria Wiśniewska z Radziejowa. Wokalistka zaśpiewała utwór „Gdybyś” z repertuaru Grażyny Łobaszewskiej. Tytuł najlepszego wykonawcy roku 2014 oraz sesje nagraniowe zdobyła Nastia

czynności funkcjonariusze kryminalni aleksandrowskiej komendy, 2 czerwca zatrzymali 32-letniego sprawcę rozboju, który usłyszał już zarzuty. Skradziony telefon odzyskano. W najbliższym czasie mężczyzna odpowie za rozbój, a za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Decyzją Prokuratury Rejonowej w Aleksandrowie Kujawskim wobec mężczyzny zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru. (strz)

AKCJA. Dzień Przyjaciół Piłki Nożnej i milion różowych kartek

Walka na boisku i w życiu Dzień Przyjaciół Piłki Nożnej zainicjowała Fundacja „Piłka jest Piękna” w rocznicę rozpoczęcia UEFA EURO 2012 w Polsce. To święto radości, promujące takie wartości, jak choćby: zasada fair play, aktywny, sportowy styl życia, sprawność i kultura

Fot. nadesłana

W całym kraju 8 czerwca podczas meczów piłki nożnej zagrało ponad 2200 drużyn piłkarskich. W tym roku Dniu Przyjaciół Piłki Nożnej towarzyszyła akcja społeczna „Razem wygrywamy z rakiem piersi”.

Przedstawicielki Ciechocińskiego Stowarzyszenia „Amazonki”

W zawodach uczestniczyło dziesięć drużyn 5 i 6-latków z Przedszkola im. Kubusia Puchatka w Ciechocinku, Przedszkola „Bajka” w Ciechocinku, z grup przedszkolnych ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Ciechocinku,

a także reprezentacje Przedszkola w Dobrem, Przedszkola przy Zespole Szkół w Stawkach i Przedszkola w Raciążku. Dla zawodników przygotowano do pokonania dziesięć prób sprawnościowych, w tym rozmaite tory przeszkód. Po zakończonych wyścigach i zabawach ruchowych wszystkie przedszkolaki otrzymały medale za zajęcie pierwszego miejsca. (ga)

MUZYKA. Młodzieżowy Przegląd Piosenki.

Zatrzymano sprawcę rozboju Aleksandrowscy policjanci zatrzymali sprawcę rozboju. Mężczyzna pobił 62-letniego mieszkańca Czeladzi, zabrał mu telefon i pieniądze. Do zdarzenia doszło w Ciechocinku 31 maja. Sprawca usłyszał już zarzut.

www.kujawy.media.pl

Wydarzenia

fizyczna, współpraca, wytrwałość. W ramach zorganizowanej tego samego dnia akcji pod hasłem „Razem wygrywamy z rakiem piersi” promowano zachowania zmniejszające ryzyko zachorowania oraz sposoby wczesnego wykrywania choroby. Wszystkie Wielkie Mecze Przyjaciół Piłki Nożnej pierwszym gwizdkiem honorowo rozpoczęła jedna z 25 tysięcy amazonek z Federacji Stowarzyszeń „Amazonki”. W uzdrowisku podczas meczu orlików Ciechocińskie Stowarzyszenie „Amazonki” wręczyło kibicom oraz uczestnikom spotkania różowe kartki, symbolizujące ideę walki i profilaktyki choroby raka piersi. W rozegranym na boisku Orlik 2012 meczu piłki nożnej ligi okręgowej orlików Zdrój OSiR Ciechocinek uległ drużynie Kujawiaka Kowal 5-9 (2-5). Tym samym, orlicy Zdroju zajęli czwarte miejsce w rozgrywkach ligowych w sezonie 2013/14. (ga)

Smirnowa z Grudziądza (otrzymała nagrodę Wojewódzkiego Ośrodka Kultury i Sztuki w Bydgoszczy). Roksana Sobieraj z Torunia, Klaudia Kordubska z Aleksandrowa i Aleksandra Palczak z Lipna otrzymały nagrody ufundowane przez Starostwo Powiatowe w Aleksandrowie Kujawskim. Wyróżnienia: Anna Kamińska z Więcborka, Agata Świrska z Radziejowa, Agata Sądowska z Torunia, Marta Ledzińska ze Świecia oraz Milena Kruszyńska z Barcina. Warto dodać, że do finału zakwalifikował się również aleksandrowski zespół „Gama”. W organizację imprezy zaangażowały się także: Urząd Miejski w Ciechocinku, Przedsiębiorstwo Uzdrowisko Ciechocinek, Starostwo Powiatowe w Aleksandrowie, Akademicka Przestrzeń Kulturalna Wyższa Szkoła Gospodarki. Podczas Przeglądu wystąpiły też m.in. grupy taneczne z MCK w Ciechocinku. Tekst i fot. (strz)

Daria Wiśniewska

WYPADKI DROGOWE

Dwie osoby hospitalizowane Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło 16 czerwca na drodze A1 w Otłoczynie. W wyniku zdarzenia do szpitala trafiły dwie osoby. Do wypadku doszło około godziny 16.50 na drodze A1 w Otłoczynie. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, 26-letni kierowca citroena

najechał na tył toyoty, kierowanej przez 37-letnią mieszkankę Aleksandrowa Kujawskiego. Na miejscu czynności wykonał patrol ogniwa wypadkowego wydziału ruchu drogowego w Toruniu. Dwóch uczestników zdarzenia trafiło do szpitala z obrażeniami. Trwają wyjaśnienia dotyczące okoliczności wypadku. (strz)

Rowerzystka pod kołami 17 czerwca w miejscowości Nowy Ciechocinekw wyniku wypadku do szpitala trafiła 38-letnia rowerzystka. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia. W godzinach popołudniowych dyżurny aleksandrowskiej policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Nowy Ciechocinek. Na miejsce natychmiast udali się funkcjonariusze. Ze wstępnych ustaleń mundurowych

wynika, iż 38-letnia rowerzystka, pomimo czerwonego światła dla jej kierunku ruchu, wjechała na skrzyżowanie z drogą K 91. Na skrzyżowaniu została uderzona przez jadące prawidłowo volvo. Kobieta trafiła do szpitala. Uczestnicy tego zdarzenia byli trzeźwi. Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku. (strz)


www.kujawy.media.pl

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I

Sport

nr 40, czerwiec 2014

15

PŁYWANIE. VIII Memoriał im. Zdzisława Komosińskiego

Wyścigi ciechocińskich pływaków

Dzieci rywalizowały w 17 konkurencjach

W Memoriale uczestniczyło około 140 zawodników Jak co roku impreza cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. W zawodach udział wzięło około 140 zawodników. Dzieci rywalizowały w siedemnastu konkurencjach przygotowanych w ten sposób, aby mo-

Wydawca: Wydawnictwo Kujawy www.kujawy.media.pl Redaktor naczelny Stanisław Białowąs tel. 600-15-68-05, 54 237-05-05 e-mail: stanislaw. bialowas@wp.pl Redaktor prowadzący Mariusz Strzelecki tel. 794-22-44-30 e-mail: czerwona. bandera@wp.pl

Przyjmowanie reklam 608 45 56 58 600 15 68 05 nakład: 5.000 egz.

Fot. nadesłana

Bartosz Żuchowski

W zawodach wystartowali pływacy UKS „Kurort”

we koszulki, dyplomy i nagrodę niespodziankę w postaci bonu na lody, najlepsi zostali udekorowani medalami. Puchar Burmistrza dla najlepszego pływaka VIII Memoriału otrzymał Łukasz Szczerbetka, a

Brązowy medalista województwa

WAKACJE Z OSIR Ośrodek Sportu i Rekreacji w Ciechocinku zaprasza do udziału w V Wakacyjnym Turnieju Piłki Nożnej „Minimundial 2014”. Turniej rozgrywany w lipcu-sierpniu na boisku Orlik 2012 przy ul. Kopernika w poniedziałek, środę i piątek (11.15-13.15). Zgłoszeń należy dokonać na druku zgłoszenia u Animatorów Sportu na Boisku Orlik 2012 do 6.07. OSiR zaprasza na bezpłatne zajęcia sportowe, które będą się odbywały w wakacje: siatkówka, siatkówka plażowa – Hala Sportowa, boiska do siatkówki plażowej: poniedziałek, piątek (10.00-11.15); koszykówka, streetball – Hala Sportowa: wtorek, czwartek (9.45-11.00) szkoła podstawowa, a szkoły gimnazjalne i ponadgimnazjalne we wtorek i czwartek (13.00-14.15); pływanie – basen 22 WSzUR, ul. Wojska Polskiego 5: wtorek, czwartek (15.00-16.00); piłka nożna – Boisko Orlik 2012: wtorek, czwartek (11.15-13.00) szkoła podstawowa i młodsi; karate – Orlik 2012 czwartek (17.00-18.30); zajęcia sportowe na Boisku Orlik – codziennie (11.00-21.00); zajęcia sportowe na boisku wielofunkcyjnym, ul. Tężniowa – codziennie (11.00-21.00).

„GAZETA CIECHOCIŃSKA”

gły w nich wziąć udział zarówno najmłodsi, którzy dopiero co ukończyli pierwszy etap szkolenia, jak i ci, którzy mają już na swoim koncie duże sukcesy w pływaniu sportowym. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątko-

wśród dziewcząt – Marysia Klamecka. Patronat honorowy objął burmistrz Ciechocinka Leszek Dzierżewicz. Organizatorami imprezy byli: Ośrodek Sportu i Rekreacji w Ciechocinku oraz Uczniowski

Klub Sportowy „Kurort” działający przy Liceum Ogólnokształcącym w Ciechocinku. Fotoreportaż z imprezy można obejrzeć na stronie internetowej ciechocińskiego klubu: ukskurort.pl (ga), Fot. Paweł Paczek

Olimpijskie nadzieje

Pod koniec maja na pływalni w Bydgoszczy odbył się ,,Drużynowy Wielobój Dzieci 10-11 lat Indywidualne Mistrzostwa Województwa Kujawsko-Pomorskiego w pływaniu dzieci 10-11 lat”.

W maju na pływalni w Brodnicy odbyły się zawody ,,Nadzieje Olimpijskie” przeznaczone dla młodych pływaków z rocznika 2002 i młodszych. W rywalizacji wzięło udział około 250 zawodników z 15 klubów. Do Brodnicy pojechało 15 wychowanków ,,Kurortu”, którzy łącznie ponad dwadzieścia razy stawali na podium.

UKS ,,Kurort” reprezentowali młodzi pływacy, zajmując wysokie lokaty. Jedynym zawodnikiem z Ciechocinka, który może pochwalić się medalem z tych zawodów jest Bartosz Żuchowski. W konkurencji na 50 m stylem motylkowym uzyskał czas 37,57s, co pozwoliło zająć mu III miejsce. Robert Kulpa

Dziewczęta zdobyły ogólnie sześć medali: Oliwia Dziarska dwukrotnie wygrała starty na 50 i 100 metrów stylem klasycznym. Wiktoria Górecka zdobyła dwa złote medale za zwycięstwa w wyścigach na 50 i 100 m stylem dowolnym. Katarzyna Domanowska była druga na 50 m stylem dowolnym. Oliwia Mariańska zdobyła brązowy medal na 50 m stylem klasycznym. Chłopcy nie byli gorsi i wiele razy wywoływano ich do dekoracji: Leon Pańka zdobył dwa złote medale w rywalizacji na 50 m stylem dowolnym, 100 m stylem grzbietowym i wygrał klasyfikację generalną dziesięciolat-

ków. Bartosz Żuchowski był najszybszy w wyścigach na 50 i 100 m stylem motylkowym. Jakub Gotowicz wywalczył złoto na 100 m stylem klasycznym i był drugi na 50 m w tym samym stylu. Igor Stroksztejn zdobył złoty medal na 50 m stylem klasycznym i był drugi na 100 m w tym samym stylu. Stanisław Milewski wygrał sprint na 50 m i był trzeci na 100 m stylem grzbietowym. Kamil Broda zajął II miejsce w rywalizacji na 50 m stylem dowolnym i był trzeci na 100 m. Filip Matusiak zdobył srebro w wyścigu na 100 m stylem dowolnym. Brązowy medal w rywalizacji na 50 m stylem motylkowym zdobył Szymon Iwiński. Sztafeta chłopców w składzie: Leon Pańka, Filip Matusiak, Stanisław Milewski i Bartosz Żuchowski zajęła III miejsce w konkurencji 4x50 m stylem dowolnym. Dla chłopców 10 i 11-letnich był to ostatni start przed mistrzostwami województwa kujawsko-pomorskiego, które odbyły się w końcu miesiąca w Bydgoszczy. Robert Kulpa

Piłka połączyła pokolenia W IV Turnieju Piłki Nożnej o Puchar Burmistrza Ciechocinka „Piłka nożna łączy pokolenia”, który 14 czerwca został rozegrany na stadionie ciechocińskiego OSiR udział wzięło blisko 200 zawodników reprezentujących 23 drużyny. Turniej miał charakter pikniku. Poza atrakcjami sportowymi na stadionie znajdowało się wesołe miasteczko dla młodzieży, a Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza z Ciechocinka demonstrowała pokaz sprzętu strażackiego. Każdy mógł też skorzystać z ciepłej przekąski. Mecze rozgrywano jednocześnie na 4 boiskach, na których rywalizowały zespoły piłkarskie klas III-VI szkoły podstawowej i amatorskie drużyny piłkarskie w kategorii dorosłych. W kategorii szkół podstawowych drużyny rywalizowały w obrębie roczników szkolnych. Wyniki: klasy

III: I – 3D (9p), II – 3A (6p), III – 3B (3p), IV – 3C (0p); klasy IV: I – 4B (4p), II – 4A (2p), 4C (1p); klasy V: I – 5A (5p), II – 5B”2” (4p), III – 5C (4p), IV – 5B”1” (3p); klasy VI: I – 6C (6p), II – 6B (3p), III – 6C (0p). Wśród dorosłych 9 zespołów rywalizowało w dwóch grupach sys-

temem każdy z każdym, a po dwie najlepsze drużyny z każdej grupy zagrały o medale. Końcowe wyniki: o 3 miejsce: Kartony C-nek – Altor Team Aleks. Kuj. (2:1); o 1 miejsce: Oldboy Zdrój C-nek – Black Sun C-nek (5:0). W kategorii szkoły podst. najlepszymi zawodnikami zostali Krystian

Pucelik (kl. III), Kacper Skazalski (kl. IV), Filip Jędruszczak (kl. V) i Jakub Kwiecień (kl. VI). Wśród dorosłych najlepszym bramkarzem wybrano Filipa Tometczaka (Kartony C-ek) i Jarosława Oczachowskiego (Oldboy Zdrój C-nek). (ga)

Fot. nadesłane

Na pływalni 22 Wojskowego Szpitala Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnego odbył się VIII Memoriał Pływacki dla dzieci i młodzieży im. Zdzisława Komosińskiego.

W rozgrywkach piłki nożnej wzięli udział drużyny w kategorii szkół podstawowych i dorośli


16

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I nr 40, czerwiec 2014

Uzdrowisko

www.kujawy.media.pl


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.