Jesteśmy we Włocławku oraz 13 gminach powiatu włocławskiego
Zamów reklamę w „Tu i Teraz” Zapraszamy do czytania gazety w wersji elektronicznej. Strona internetowa: www.kujawy.media.pl W Ł O C Ł A W S K I E G O
ISSN 1897-1768
W numerze:
Cena 0 zł
P O W I A T U
maj 2012, nr 29
G A Z E T A
WŁOCŁAWEK. POWIAT miasta i gminy: Brześć Kuj., Baruchowo, Boniewo, Choceń, Chodecz, Fabianki, Izbica Kuj., Kowal, Lubanie, Lubień Kuj., Lubraniec, Włocławek
W Zarzeczewie 2 i 3 czerwca (sobota i niedziela) odbędą się po raz 33 „Dni Otwartych Drzwi w Ośrodku Doradztwa Rolniczego”. Jest to największa rolnicza wystawa, w której każdy może znaleźć coś interesującego. Dla zwiedzających przygotowano wiele atrakcji. W programie: wystawy sprzętu rolniczego, występy zespołów muzycznych, doradztwo specjalistyczne, możliwość zakupu roślin ozdobnych itp.
* Święto strażaków w mieście i powiecie - str. 2, 7, 12 * Pękł gazociąg - strażacy w Bogucinie - str. 2
Wiadomo kto ma wygrać
CZY SŁYSZYSZ…
Rozmowa z radnym powiatowym Piotrem Grudzińskim. Czytaj str. 14
Bożena Nowakowska
Włocławscy studenci wreszcie bawią się razem
Mała wieś w gminie Włocławek licząca tylko 67 mieszkańców, położona wśród lasów Gostynińsko-Włocławskiego Parku Krajobrazowego zmienia swoje oblicze. Już stanęły trzy nowoczesne wiaty autobusowe, które w sobotę (19 maja) mieszkańcy - dzieci i dorośli wspólnie malowali farbą o kobaltowym kolorze.
ku bulwarom przenikają myśli na piasku – ślad tanecznej tradycji Fot. Jerzy Chudzyński
Swoje święto studenci rozpoczną 25 maja. Wspólna zabawa będzie trwała dwa dni. Przed ratuszem studenci odbiorą z rąk prezydenta symboliczne klucze do bram miasta. Tego samego dnia wieczorem będą bawić się w klubie Million, a gwiazdami będą CJ Stone i Wet Fingers. W sobotę, 26 maja żacy przeniosą się na płytę lotniska w Kruszynie, gdzie będą koncertować zespoły rockowe, będą też konkursy i zabawa taneczna.
księżyc w pełni młody uwodzi gwiazdy strojem galowym i jeszcze ktoś … w blasku neonu wspomnienia zgłębia pokłonem
Występ grupy tanecznej „Anwil Dance Team” na festynie w Lubaniu
a Wisła kołysze szepty w ciszy czy Ty je słyszysz …
Mursk w kolorze kobaltowym
Wspólne malowanie wsi
Od roku wieś ma nowego sołtysa, a jest nim Jan Skowroński, który razem z Radą Sołecką, do której wchodzą: Marek Gębicki, Krzysztof Cienkowski, Krzysztof Podgórski i Karolina Ścisłek postanowili ożywić to ciche i trochę ustronne miejsce.
Fot. Jolanta Pijaczyńska
Współpraca z fundacją - Nawiązałem współpracę z Fundacją Ari Ari – mówi sołtys Jan Skowroński. - Najpierw pomagaliśmy oczyścić stary cmentarz. Później udało się pozyskać środki finansowe na projekt „Mursk w kolorze”. Nasza Rada Sołecka otrzymała wsparcie finansowe w ramach VII edycji konkursu Programu Wspierania Aktywności Lokalnej „Razem Możemy Więcej” realizowanego przez Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej. Chcieliśmy naszą wieś odnowić i wyróżnić spośród innych podobnych wsi. Projekt zakończymy 26 maja mszą na cmen-
Kujawy mszą natchnione do snu układają drogie zabytki tu - malarze w galerii świetlistej dopieszczają stopy pejzaży
A to ci heca Żacy z trzech włocławskich uczelni: WSHE, PWSZ i WSInf porozumieli się i w tym roku wspólnie organizują Juwenalia. Zła praktyka z poprzednich lat została nareszcie przerwana.
Program „Otwartych Drzwi w Zarzeczewie” na str. 13
Malowanie wiaty
tarzu augsburskim, a po niej wielkim festynem. - W Mursku przebywamy już od 2009 r., a wszystko zaczęło się od cmentarza i programu związanego z cmentarzami ewangelicko-augsburskimi – mówi Longin Graczyk z Fundacji Ari Ari. – Droga wiodła przez Ukrainę, opracowałem tam program związany z cmentarzami Ormian polskich na Ukrainie i tam spotkaliśmy dziewczynę stąd, która pracowała, jako wolontariusz, to ona zwróciła nam uwagę na istniejące na tych ziemiach cmentarze, więc po pewnym czasie przyjechaliśmy tutaj. Okazało się, że wprawdzie nie ma już społeczności niemieckiej i żydowskiej, ale istnieją cmentarze, często zarośnięte i zaniedbane. I tak zaczęła się nasza praca w Mursku. Istniejący tu cmentarz będzie włączony do ewangelickiego szlaku kujawskiego w powiecie włocławskim. Stał się on głównym pretekstem, do wszystkich działań w Mursku. Za udzieloną pomoc przy sprzą-
taniu cmentarza ruszył dla mieszkańców drugi projekt pn. “Mursk/ Ładne w kolorze realizowany przez Edytę Ołdak ze Stowarzyszenia “Z Siedzibą w Warszawie”, z którą współpracujemy. Analizowano mapy satelitarne Przez kilka tygodni dzieci ze wsi Mursk i Ładne, spotkały się na interdyscyplinarnych warsztatach kolorystycznych, m. in. z etnografem, geologiem, grafikiem i architektem. Wspólne malowanie powstałych obiektów małej architektury było zwieńczeniem projektu. - Wybrany kolor nie jest przypadkowy, jest on wynikiem analizy, którą od miesiąca przeprowadzamy – mówi Edyta Ołdak. - Analizowaliśmy m.in. historię koloru w regionie, mapy satelitarne okolic, mapy glebowe, amplitudy temperatur, mody kolorystyczne okolicy. Z pięciu kolorów wybraliśmy trzy, kolor biały i żółty są kolorami elewacji, a kolor kobaltowy (granatowy) do-
pełnia dwa poprzednie i malujemy nim elementy drewniane i metalowe. Każde domostwo otrzymało wiadro farby, więc mieszkańcy będą mogli pomalować różne elementy architektoniczne na swoich podwórkach. Przestrzeń publiczna we wsi, wiaty autobusowe, kosze na śmieci, tablice, plac zabaw powstają w nowoczesnej, autorskiej koncepcji architektonicznej, nawiązującej do regionalnej zabudowy. Kolor, tak jak to dawniej bywało zaczyna odgrywać istotną rolę nie tylko w zdobnictwie i budownictwie, ale także w obyczajowości. Podczas wspólnego malowania, mieszkańcom wsi towarzyszyła redaktor Urszula Żółtowska-Tomaszewska ze studia reportażu i dokumentu PR nagrywająca reportaż dla programu trzeciego Polskiego Radia. Popularna „Trójka” wyemituje reportaż o Mursku już w środę, 23 maja o godz. 18.00. Posłuchajcie. (jot)
TU i TERAZ 2 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
Dzień Strażaka we Włocławku
Świętowali i dziękowali W Komendzie Miejskiej PSP we Włocławku 18 maja odbyły się miejskie i powiatowe obchody Dnia Strażaka 2012. Tak jak w całym kraju obchodzono również 20-lecie powołania Państwowej Staży Pożarnej.
śniczy marki Renault Midlum. Poświęcenia pojazdu dokonał ks. prałat Wojciech Frątczak, kapelan diecezjalny strażaków. Dzień Strażaka był także okazją do awansów w stopniach służbowych. Akty nadania wyższych stop-
Na placu apelowym licznie zgromadzili się strażacy oraz zaproszeni goście. Wręczono wiele odznaczeń i medali, m.in. Odznaki Zasłużony dla Ochrony Przeciwpożarowej oraz medali za Zasługi dla pożarnictwa. W trakcie apelu Andrzej Pałucki, prezydent Włocławka i st.bryg. Tomasz Leszczyński - kujawskopomorski, komendant wojewódzki PSP przekazali Komendzie Miejskiej PSP samochód ratowniczo-ga-
nr 29, maj 2012
ludzie
ni służbowych otrzymało kilkudziesięciu strażaków. Odznaczenia i medale wręczono także samorządowcom z Włocławka powiatu włocławskiego.
www.kujawy.media.pl
Operator koparki pracujący w Bogucinie, który 9 maja zbierał warstwę ziemi uszkodził przebiegający tam gazociąg średniego ciśnienia. Okazało się, że rury gazociągu są wyjątkowo płytko usytuowane pod powierzchnią ziemi. Dziecko łopatką mogło je odkopać – komentowali mieszkańcy.
Szerzej w internecie www.kujawy.media.pl
Odznaczenia dla strażaków
Natychmiast, na miejscu zdarzenia pojawiły się służby ratunkowe. Trzy jednostki straży pożarnej, jednostka ratownictwa chemicznego, jednostka OSP z Bogucina, policja i pogotowie gazowe. Droga krajowa nr 67, Włocławek – Lipno, została całkowicie zamknięta. Policja kierowała objazdami, m.in. przez Zaduszniki. Mieszkańcy najbliżej położonych budynków zostali ewakuowani. - Po godzinie 16 otrzymaliśmy informację o rozerwanym gazociągu w Bogucinie, który zasila Szpetal Górny, Bogucin i Fabianki – informował Dariusz Politowski, rzecznik prasowy KM PSP we Włocławku. – Próbujemy
W akcji ratowniczej brali udział strażacy PSP i OSP
Pękł gazociąg w Bogucinie obniżyć ciśnienie poprzez zaciśnięcie plastikowych rur, założyliśmy też bandaż w miejscu uszkodzenia. Jednostka OSP z Bogucina zabezpieczała teren i kierowała ruchem poinformowali druhowie: Dariusz Jastrzębski, kierowca i Konrad Deskiewicz. Razem pracowało siedmiu strażaków z jednostki OSP w Bogucinie. W akcji uczestniczył Robert Majewski, komendant
Dach kościoła z dotacjami IZBICA KUJAWSKA. Pochodząca z 1639 roku drewniana kaplica p.w. św. Floriana w Pustyni (Sokołowo) należąca do Parafii Rzymsko-Katolickiej p.w. Wniebowzięcia NMP w Izbicy Kujawskiej otrzymała w 2012 r. dotacje do prac konserwatorskich, restauratorskich i robot budowlanych (etap II) z Regionalnego Programu Operacyjnego i budżetu województwa kujawskopomorskiego w kwocie 100 tysięcy złotych. Do remontu pozostał jeszcze dach kaplicy.
Samorządowcy Włocławka i powiatu włocławskiego uhonorowani przez strażaków
Wasielewski prezesem Anwilu
Wiśniewska dyrektorem MOPR
Anwil ma nowego prezesa, został nim Krzysztof Wasielewski, były szew jednej ze spółek grupy Mondi. Na stanowisko został powołany przez radę nadzorczą tego należącego do Orlenu, największego włocławskiego zakładu zajmującego się produkcją nawozów i polichlorku winylu. Anwil zatrudnia 1,3 tys. osób, gdy dodamy spółki z grupy, to okazuje się, że jest pracodawcą dla ponad 3 tysięcy osób.
Po tym jak Maria Ignatowska, wieloletnia dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie we Włocławku odeszła na zasłużoną emeryturę prezydent Włocławka zaakceptował kandydaturę Edyty Wiśniewskiej na stanowisko dyrektora MOPR. Nowa szefowa MOPR pracowała dotychczas w Domu Pomocy Społecznej przy ul. Dobrzyńskiej, pełniąc funkcję kierownika zespołu terapeutyczno-opiekuńczego.
miejski PSP, ostatecznie podjęto decyzję o zamknięciu głównego zaworu na Zawiślu. Z zapowiedzi wynikało, że Bogucin, Fabianki, Szpetal Górny nie będą miały gazu przez dłuższy czas. Jednak okazało się, ze szkody szybko naprawiono i następnego dnia gaz popłynął do mieszkańców. Tekst i fot. Jolanta Pijaczyńska
Muzyka w katedrze Poniedziałkowe wieczory do 20 czerwca we włocławskiej katedrze wypełni muzyka organowa. Katedralne Koncerty Organowe grają wybitni polscy i czescy muzycy. Koncerty prowadzi ks. Janusz Drewniak.
nr 29, maj 2012 www.kujawy.media.pl
promocja
I TU i TERAZ 3 I
Gazeta Powiatu Włocławskiego
TU i TERAZ 4 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
nr 29, maj 2012
gmina Lubanie
www.kujawy.media.pl
Strażacka gala w przeddzień święta ich patrona
Figurka patrona i sztandar
Sztandar w imieniu fundatorów przekazuje druhom wójt gminy Sławomir Piernikowski 3 maja w Lubaniu było niebiesko od strażackich mundurów. Stało się tak za sprawą cyklu uroczystości, na które złożyło się odsłonięcie figurki patrona druhów - św. Floriana przed remizą OSP w Lubaniu oraz wręczenie sztandaru jednostce OSP w Ustroniu. Najpierw przed remizą w obecności rzeszy strażaków, przedstawicieli władz samorządowych oraz mieszkańców dokonano odsłonięcia i poświęcenia obelisku. Figurkę odsłonili wspólnie Jadwiga Kurant - przewodnicząca Rady Gminy, Sławomir Piernikowski - wójt gminy oraz druhowie: Janusz Sołtysiak i Andrzej Pasterczak. Następnie jej poświęcenia dokonał ks. kan. Marian Jaros, proboszcz parafii pw. św. Mikołaja. Po ceremonii w szyku zwartym, przy dźwiękach działającej w GOK orkiestry
dętej, przemaszerowano do kościoła. Tu odprawiono uroczystą mszę św. w intencji strażackiej braci. Centralna część uroczystości miała miejsce na stadionie LTP, gdzie w ręce druhów z OSP Ustronie trafił sztandar ufundowany przez społeczeństwo, a wręczony w 10 rocznicę istnienia jednostki. W akcie tym uczestniczyli m. in. wicestarosta włocławski Zbigniew Lewandowski, Marian Mikołajczyk - prezes Zarządu Powiatowego OSP RP we Włocławku, a także delegacje OSP z Czerniewic (gm. Choceń) i Włoszycy (gm. Waganiec), dyrektorzy placówek oświatowych i kulturalnych oraz liczne grono sojuszników i sympatyków strażackiego ruchu. Nie zapomniano również o wyróżniających się w realizacji swojej misji druhach, którym wręczono odznaczenia i
wyróżnienia. Złotymi Medalami „Za Zasługi dla Pożarnictwa” uhonorowano: Dariusza Sołtysiaka, Andrzeja Pasterczaka, Jana Dziobę i Kazimierza Potęgę (wszyscy z OSP Lubanie). Medale srebrne otrzymali: Radosław Baranowski (OSP Lubanie), Marcin Pasterczak, Marek Pasterczak i Radosław Łapciak (wszyscy OSP Janowice), zaś brązowe: Bartłomiej Nowicki, Adam Troszyński, Damian Pasterczak, Adrian Matusiak (wszyscy OSP Lubanie), Emilian Łapciak i Jarosław Kozłowski (obaj z OSP Janowice), Sylwester Pawłowski, Jarosław Górecki, Ireneusz Kranc, Mirosław Pawłowski, Piotr Bia-
łecki i Kazimierz Sołtysiak(wszyscy OSP Ustronie). Odznaką „Wzorowy Strażak” wyróżniono: Kamila Duszyńskiego, Michała Pasterczaka, Jonasza Głowackiego, Przemysława Machnika (wszyscy z OSP Lubanie), Michała Mroczkowskiego, Paulinę Łapciak, Michała Budnego i Kingę Skrzeczkowską (wszyscy OSP Janowice), Janusza Ziemkiewicza, Bartłomieja Zimnego, Krystynę Zielińską, Marzenę Cichowlas i Elżbietę Rutkowską (wszyscy OSP Ustronie). Tekst i fot. Jerzy Chudzyński
Złoty medal „Za zasługi dla pożarnictwa” z rąk Mariana Mikołajczyka, prezesa Zarządu Powiatowego OSP RP we Włocławku otrzymuje Jan Dzioba z OSP Lubanie
Członkowie Gminnego Koła Związku Kombatantów RP w Lubaniu podczas uroczystego spotkania
Spotkanie kombatantów i ich podopiecznych Członkowie Gminnego Koła Związku Kombatantów RP w Lubaniu na swoje uroczyste zebranie wybrali tym razem salę lubańskiego „Gościńca”. Na co dzień Zarząd Koła spotyka się w sali Urzędu Gminy użyczanej bezpłatnie temu Stowarzyszeniu przez władze gminy, w ramach współpracy z działającymi aktywnie organizacjami pozarządowymi. - Obecnie nasze koło skupia 64 osoby, z czego połowa to członkowie zwyczajni, zaś pozostali to ich podopieczni - mówi Jadwiga Ferner, prezes. - Nasza działalność z racji specyfiki organizacji skupia się przede wszystkim na udzielaniu wszechstronnego pomocy członkom, osobom w wieku podeszłym, a tym samym często niepełnosprawnym i schorowanym. Pamiętają również nie tylko o swoich towarzyszach broni i kombatantach, którzy odeszli, ale również o wszystkich, którzy oddali swoje życie w walce o wolną i niepodległą Polskę. Dowodem naszej pamięci jest udział w obchodzonych rocznicach oraz uroczystościach świeckich i religijnych takich jak: Dzień Zwycięstwa, Święto Niepodległości czy Dzień Wojska Polskiego. Na spotkaniu obecna była również doktor Hanna Zgorzelak, lekarz NZOZ „Intermed”, zakładu świadczącego pomoc medyczną mieszkańcom naszej gminy. W skład wybranego w kwietniu 2008 r. pięcioosobowego Zarządu Koła, oprócz przewodniczącej Jadwigi Ferner, wchodzą ponadto: Stefan Wienconek (wiceprezes), Teresa Bryl (skarbnik), Irena Durniat (sekretarz) oraz Maria Skowrońska (członek). (j.ch.)
KOMUNIKAT Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe „ZAXIMA” informuje mieszkańców gminy Lubanie, że od 1 czerwca 2012 roku obowiązywać będzie nowy rozkład jazdy na linii autobusowej Włocławek - Lubanie - Janowice - Lubanie – Włocławek.
Roman Pankiewicz w trakcie spotkania z uczniami lubańskiego Zespołu Szkół
Islandia – trzeci żywioł Z inicjatywy Renaty Matusiak, kierownika Gminnej Biblioteki Publicznej w sali Gminnego Ośrodka Kultury w Lubaniu z uczniami klas IV – VI miejscowego Zespołu Szkół spotkał się pisarz i podróżnik Roman Pankiewicz. Ten niezwykły, z racji swojej profesji i zainteresowań, gość w trakcie spotkania podzielił się z młodzieżą swoimi wspomnieniami z 3-letniego pobytu na Islandii oraz zachęcał do odwiedzenia tego urokliwego kraju. Dodatkowym magnesem była promocja książki pt. „Islandia – Trzeci żywioł” oraz prezentacja multimedialna ze zdjęciami autora. - Nasz gość w bardzo przystępny i ciekawy sposób udowodnił, że pracę zawodową można doskonale połączyć z poznawaniem kultury, zwyczajów, zabytków i historii tej niewielkiej wyspy i jej mieszkańców – ocenia Sylwia Porańska, nauczycielka Zespołu Szkół.
F - kursuje w dni robocze od poniedziałku do piątku F6 - kursuje w dni robocze od poniedziałku do piątku oraz w soboty
nr 29, maj 2012
I TU i TERAZ 5 I
nauka
www.kujawy.media.pl
Gazeta Powiatu Włocławskiego
Człowiek - najlepsza inwestycja ' 2 , 3 % 4 ! , ' 5 ( 5 6 7 5 8 ' !
3 ! ! 8 pt. „Teoretyczne ! " # 9 ! 6 ! 5! ! ! . 3 ! ! 0 3 ! ! * ! *! ! . ! ! ! ! 0 4 :
C * . ! !
! ! !
! D C !
! ! D C . ! D C 2 * !
D C 6 ! ! !
0 "! 5: ! . . ! 0 ; ! <:== ! >=:==0 "! 0 , 6 0 0 0 ? ' " 0 @<A*@1<*BA<0
$ % & ' '(
! " # # $ ! % ' ( ) ! * ' +++ , - . /0/ ' . ' !! /0/01 # ! * 0
%H]SäDWQH VWXGLD LQÄ&#x201D;\QLHUVNLH L OLFHQFMDFNLH Z 7ZRLP UHJLRQLH
8F]HOQLD OLGHUĂ&#x2018;Z Z ]DVLĂśJX UĂśNL
] D U ] ĂąG ] D Q LH ORJ L V W \F ] QH QRZRÄ&#x2C6;è ZVSLHUD Q LH L SLHOĂśJ QDFM D RVĂ&#x2018;E V W D U V] \FK L Q LHSH ä QRVSUDZ Q\FK QRZRÄ&#x2C6;è
Po ministerialnym konkursie
Parlamentarny zespĂłĹ&#x201A; ds. wolnego rynku za deregulacjÄ&#x2026;
Poselskie projekty Jako czĹ&#x201A;onek sejmowej komisji Gospodarki oraz wiceprzewodniczÄ&#x2026;cy Parlamentarnego ZespoĹ&#x201A;u ds. Wolnego Rynku jestem przekonany, Ĺźe kluczem do rozwoju cywilizacyjnego Polski jest przyĹ&#x203A;pieszenie rozwoju gospodarczego paĹ&#x201E;stwa i szeroko pojmowana przedsiÄ&#x2122;biorczoĹ&#x203A;Ä&#x2021;. Ogromna wiÄ&#x2122;kszoĹ&#x203A;Ä&#x2021; PolakĂłw posiada Ĺ&#x203A;wiadomoĹ&#x203A;Ä&#x2021;, Ĺźe nasz kraj stanÄ&#x2026;Ĺ&#x201A; przed wielkÄ&#x2026; cywilizacyjnÄ&#x2026; szansÄ&#x2026; zmniejszenia dystansu rozwojowego do krajĂłw Europy Zachodniej. CzÄ&#x2122;sto teĹź odczuwamy dyskomfort, Ĺźe to co w Polsce dzieje siÄ&#x2122; w ostatnich latach, dzieje siÄ&#x2122; zbyt wolno, nierzadko byle jak i bez gĹ&#x201A;Ä&#x2122;bszego pomysĹ&#x201A;u. Nie sposĂłb nie zgodziÄ&#x2021; siÄ&#x2122; z takimi zarzutami, choÄ&#x2021; na usprawiedliwienie dla obecnej ekipy rzÄ&#x2026;dzÄ&#x2026;cej naleĹźy powiedzieÄ&#x2021;, Ĺźe zapóźnienia pochodzÄ&#x2026;ce z okresu PRL obliczone sÄ&#x2026; na wiele dziesiÄ&#x2026;tek lat, do tego dochodzÄ&#x2026; problemy finansowe strefy euro i otaczajÄ&#x2026;cy PolskÄ&#x2122; ze wszystkich stron kryzys gospodarczy. Nie wszystko zaleĹźy od klasy rzÄ&#x2026;dzÄ&#x2026;cej. Z pewnoĹ&#x203A;ciÄ&#x2026; mamy moĹźliwoĹ&#x203A;ci, Ĺźeby poprawiÄ&#x2021; istniejÄ&#x2026;ce prawo. Dlatego teĹź powoĹ&#x201A;aliĹ&#x203A;my nowy zespĂłĹ&#x201A;
parlamentarny i ufamy, Ĺźe dziÄ&#x2122;ki wspĂłlnej energii spowodujemy, Ĺźe wiele norm prawnych, ktĂłre uwaĹźamy, Ĺźe hamujÄ&#x2026; rozwĂłj paĹ&#x201E;stwa uda nam siÄ&#x2122; po prostu zmieniÄ&#x2021; albo wrÄ&#x2122;cz wyrzuciÄ&#x2021; z systemu prawnego. Spotykamy siÄ&#x2122; z wieloma ludĹşmi, ktĂłrzy wskazujÄ&#x2026; nam, od czego naleĹźy zaczÄ&#x2026;Ä&#x2021; i ktĂłrzy nas po prostu wspierajÄ&#x2026; w naszych dziaĹ&#x201A;aniach. Do grona tych ludzi naleĹźÄ&#x2026; politycy, dziennikarze, ludzie Ĺ&#x203A;wiata nauki i biznesu, a takĹźe wielu mĹ&#x201A;odych ludzi, pasjonatĂłw o poglÄ&#x2026;dach wolnorynkowych. PodjÄ&#x2122;liĹ&#x203A;my wspĂłĹ&#x201A;pracÄ&#x2122; z FundacjÄ&#x2026; Obywatelskiego Rozwoju i juĹź notujemy konkretne efekty tej wspĂłĹ&#x201A;pracy. W ostatnim czasie otrzymaliĹ&#x203A;my od FOR pakiet projektĂłw deregulacyjnych, ktĂłre w istotny sposĂłb poprawiÄ&#x2026; funkcjonowanie naszego paĹ&#x201E;stwa w wielu dziedzinach.
Do najwaĹźniejszych z nich naleĹźÄ&#x2026;: 1. Likwidacja moĹźliwoĹ&#x203A;ci zawieszania procedury wydawania decyzji o warunkach zabudowy; 2. Uproszczenie decyzji o warunkach zabudowy dla maĹ&#x201A;ych, prywatnych inwestycji;
3. Zniesienie pozwoleĹ&#x201E; na budowÄ&#x2122; po uwzglÄ&#x2122;dnieniu uwag wskazanych przez TrybunaĹ&#x201A; Konstytucyjny z 2011 roku (sygn. Kp 7/09); 4. Przeniesienie prowadzenia niektĂłrych rejestrĂłw z sÄ&#x2026;dĂłw do urzÄ&#x2122;dĂłw; 5. Medycyna pracy â&#x20AC;&#x201C; zniesienie obowiÄ&#x2026;zku uzyskiwania przez pracownika zaĹ&#x203A;wiadczenia o zdolnoĹ&#x203A;ci do pracy w przypadku zawierania jakiejkolwiek umowy o pracÄ&#x2122;; 6. Deregulacja zawodu asystenta sÄ&#x2122;dziego; 7. Kwestia podwĂłjnego odprowadzania skĹ&#x201A;adek przez osoby samozatrudnione i pracujÄ&#x2026;ce na umowÄ&#x2122; o pracÄ&#x2122;. Wymienione powyĹźej postulaty sÄ&#x2026; najwaĹźniejszymi spoĹ&#x203A;rĂłd wielu, ktĂłrymi siÄ&#x2122; zajmujemy. PrzytoczyĹ&#x201A;em akurat te, poniewaĹź uwaĹźam, Ĺźe to one najbardziej dotyczÄ&#x2026; wszystkich obywateli. Bo kto nie miaĹ&#x201A; do czynienia i nie narzekaĹ&#x201A; na ogrom procedur i marnotrawstwo czasu przy zaĹ&#x201A;atwianiu np. pozwoleĹ&#x201E; na budowÄ&#x2122;. W moim biurze poselskim czÄ&#x2122;sto spotykam siÄ&#x2122; z obywatelami, ktĂłrzy nie mogÄ&#x2026; poradziÄ&#x2021; sobie z tym problemem, o ktĂłrym siÄ&#x2122; mĂłwi, ktĂłry irytuje, ale jak dotychczas nikomu nie udaĹ&#x201A;o usprawniÄ&#x2021; tych procedur.
Pytanie czy te procedury sÄ&#x2026; w ogĂłle niezbÄ&#x2122;dne dla sprawnego funkcjonowania paĹ&#x201E;stwa. Jestem przekonany, Ĺźe wiele z tych problemĂłw uda siÄ&#x2122; pokonaÄ&#x2021;, determinacji i chÄ&#x2122;ci nam nie brakuje, nawet w zetkniÄ&#x2122;ciu ze skostniaĹ&#x201A;ym czÄ&#x2122;sto aparatem urzÄ&#x2122;dniczym ministerstw.
Zapraszam teĹź PaĹ&#x201E;stwa do zgĹ&#x201A;aszania uwag i propozycji, ktĂłrymi jako zespĂłĹ&#x201A; powinniĹ&#x203A;my siÄ&#x2122; zajÄ&#x2026;Ä&#x2021;. Jestem do PaĹ&#x201E;stwa dyspozycji i zapraszam do kontaktu poprzez strony internetowe mojego biura poselskiego i Parlamentarnego ZespoĹ&#x201A;u ds. wolnego rynku â&#x20AC;&#x201C; www.marekwojtkowski.eu i www.wolnyrynek.org PoseĹ&#x201A; na Sejm Marek Wojtkowski
Wojciech RudziĹ&#x201E;ski dalej dyrektorem Po raz kolejny w wyniku konkursu na stanowisko dyrektora ZespoĹ&#x201A;u SzkĂłĹ&#x201A; i CKR w Kowalu wyĹ&#x201A;oniono mgr. inĹź. Wojciecha RudziĹ&#x201E;skiego. Konkurs przeprowadziĹ&#x201A;o Ministerstwo Rolnictwa i LeĹ&#x203A;nictwa, gdyĹź od piÄ&#x2122;ciu lat jest ono organem prowadzÄ&#x2026;cym dla tej rolniczej szkoĹ&#x201A;y. Pierwszy raz funkcjÄ&#x2122; dyrektora tej szkoĹ&#x201A;y Wojciech RudziĹ&#x201E;ski objÄ&#x2026;Ĺ&#x201A; w 1992 roku. JuĹź pod jego kierownictwem szkoĹ&#x201A;a rolnicza w Kowalu, ktĂłrÄ&#x2026; wtedy prowadziĹ&#x201A; powiat wĹ&#x201A;ocĹ&#x201A;awski obchodziĹ&#x201A;a w 1999 roku srebrny jubileusz swego istnienia. Dodajmy, Ĺźe historia zaczÄ&#x2122;Ĺ&#x201A;a siÄ&#x2122; 9 wrzeĹ&#x203A;nia 1974 r. kiedy nowy rok szkolny rozpoczÄ&#x2122;Ĺ&#x201A;o 50 uczniĂłw dwuletniej Zasadniczej SzkoĹ&#x201A;y Rolniczej. W wyniku wygranego konkursu dyrektor Wojciech RudziĹ&#x201E;ski bÄ&#x2122;dzie peĹ&#x201A;niĹ&#x201A; tÄ&#x2122; funkcjÄ&#x2122; przez kolejne piÄ&#x2122;Ä&#x2021; lat. Nikogo w Kowalu nie zdziwiĹ&#x201A; ten wybĂłr, gdyĹź dyrektor ma dobrÄ&#x2026; opiniÄ&#x2122; nie tylko wĹ&#x203A;rĂłd pracownikĂłw szkoĹ&#x201A;y i uczniĂłw, ale takĹźe mieszkaĹ&#x201E;cĂłw miasta i otaczajÄ&#x2026;cych go gmin. UdaĹ&#x201A;o siÄ&#x2122; zrealizowaÄ&#x2021; wiele przedsiÄ&#x2122;wziÄ&#x2122;Ä&#x2021; i inwestycji. SzkoĹ&#x201A;a ma bardzo dobrÄ&#x2026; bazÄ&#x2122; dydaktycznÄ&#x2026; i nauczania praktycznego, nawiÄ&#x2026;zaĹ&#x201A;a korzystnÄ&#x2026; wspĂłĹ&#x201A;pracÄ&#x2122; z wieloma firmami i instytucjami, rĂłwnieĹź poza granicami kraju zwiÄ&#x2026;zanymi z rolnictwem i przetwĂłrstwem spoĹźywczym. Co waĹźne, absolwenci nie tylko uzyskujÄ&#x2026; w szkole rzetelnÄ&#x2026; wiedzÄ&#x2122; ogĂłlnÄ&#x2026; i zawodowÄ&#x2026;, ale takĹźe wynoszÄ&#x2026; stÄ&#x2026;d szacunek do solidnej pracy, a takĹźe przywiÄ&#x2026;zanie do ziemi kujawskiej, gdzie urodzili siÄ&#x2122; i uksztaĹ&#x201A;towali oraz szacunek do nieprzemijajÄ&#x2026;cych wartoĹ&#x203A;ci moralnych i narodowych. (mp)
Maciej ZieliĹ&#x201E;ski wraca do liceum Dyrektorem Liceum OgĂłlnoksztaĹ&#x201A;cÄ&#x2026;cego w Kowalu zostanie Maciej ZieliĹ&#x201E;ski. WygraĹ&#x201A; konkurs, byĹ&#x201A; jedynym kandydatem. W latach 2002-2007 kierowaĹ&#x201A; LO. PiÄ&#x2122;Ä&#x2021; lat temu wyeliminowano go z konkursu, bo obsadzano stanowiska swoimi. Dotychczasowa dyrektorka Anna OsiĹ&#x201E;ska do konkursu nie stawaĹ&#x201A;a. ZieliĹ&#x201E;ski jest zwiÄ&#x2026;zany ze WspĂłlnotÄ&#x2026; SamorzÄ&#x2026;dowÄ&#x2026;, ktĂłra rzÄ&#x2026;dzi powiatem, a liceum naleĹźy do tego samorzÄ&#x2026;du. (bis)
TU i TERAZ 6 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
nr 29, maj 2012
zabytki
www.kujawy.media.pl
Rozbudowa Parku Etnograficznego w Kłóbce
Unikatowa wieś - Nowe perspektywy jego rozwoju pojawiły się w 2010 roku od momentu, kiedy Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku zakupiło ze środków Województwa Kujawsko-Pomorskiego zespół dworsko-parkowy w Kłóbce – mówi Sławomir Kopyść, członek zarządu województwa. – Po zakupieniu przylegających do skansenu gruntów muzeum dysponuje obecnie rozległym terenem o powierzchni ponad 13 hektarów. Kiedy weźmie się pod uwagę istniejący układ przestrzenny, którego główne elementy stanowią istniejący neogotycki kościół z lat 80 XIX w., także remontowany przy pomocy środków unijnych i Województwa Kujawsko-Pomorskiego oraz istniejący skansen i zakupiony zespół dworsko-parkowy ukształtowany w latach 1830-1884 to uzyskamy, chyba jedyne w Polsce muzeum na wolnym powietrzu oparte na zastanym in situ układzie dawnej wsi. Mamy już dokumentację projektową odbudowy dworu i zagospodarowania parku, została ona opracowana także w 2010 roku. Teren muzeum wsi kujawskiej w Kłóbce jest wyjątkowo malowniczy, położony wśród bogatej przyrody, w otoczeniu lasów, a przecina go głęboka dolina rzeki Lubieńki ze zbiornikiem wodnym o powierzchni 0,5 ha. W ubiegłym roku przeprowadzono meliorację zabytkowego parku dworskiego wraz z rewitalizacją stawu młyńskiego i naprawą urządzeń wodnych na rzece Lubieńce. Inwestycję zrealizowano z środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu we współpracy z Kujawsko-Pomorskim Zarządem Melioracji i Urządzeń Wodnych we Włocławku w ramach zadania pn. „Renaturyzacja rzek i kanałów na terenie województwa kujawsko-pomorskiego oraz ochrona wód i bezpieczeństwo przeciwpowodziowe w 2011 roku”. - Na rzece Lubieńce już w XV wieku lub nawet wcześniej stał młyn wodny - wyjaśnia Piotr Nowakowski, dyrektor Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku. - Naszym marzeniem jest rekonstrukcja tego młyna, a także zagrody młynarza, ale to są dalsze plany. Na razie mamy wiele innych prac zaplanowanych do wykonania. Obecnie kończymy rozpoczętą w 2011 roku budowę zaplecza edukacyjno-socjalnego
– tzw. „zagrody garncarza” wraz z wolnostojącym piecem chlebowym–wędzarnią. Koszt tego przedsięwzięcia zostanie zrefundowany z pieniędzy unijnych, w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. W tym roku zostanie zbudowana wiata do ekspozycji zabytkowych maszyn rolniczych i pojazdów zaprzęgowych. Najważniejsze, że jeszcze w tym roku rozpoczynamy odbudowę dworu do stanu surowego otwartego pod dachem. Przetarg już został ogłoszony. Odbudowana zostanie niepodpiwniczona część parterowa dworu. Natomiast piętrowe, podpiwniczone skrzydło dworu z 1882 r. poddane zostanie remontowi konserwatorskiemu. Dwór w Kłóbce powróci wyglą-
dem do pierwotnego stanu z drugiej połowy XIX wieku. Przypomnijmy, że w dawnym dworze zasłużonego dla kraju rodu Orpiszewskich, pod koniec swojego życia mieszkała Maria z Wodzińskich Orpiszewska, narzeczona Fryderyka Chopina i muza Juliusza Słowackiego, która spoczywa na miejscowym cmentarzu. Po śmierci męża w 1881 r. Maria Orpiszewska dobudowała do istniejącego dworu wschodnie, murowane i piętrowe skrzydło, w którym zamieszkała. W latach 1948-1966 dwór pełnił funkcję szkoły podstawowej. Jeszcze w l. 80. XX w. znajdowały się we dworze mieszkania pracowników szkoły, później stanowił własność skarbu państwa, a po
Sławomir KOPEYŚĆ, członek zarządu województwa: - Dwór zostanie uratowany
Weekendy, to dobry czas na odwiedzenie urokliwych zakątków naszego regionu. Niewątpliwie do jednych z nich należy Kujawsko-Dobrzyński Park Etnograficzny w Kłóbce w gminie Lubień Kujawski, w powiecie włocławskim. Skansen położony nad rzeczką Lubieńką oddalony jest około 3 km od drogi Gdańsk-Toruń-Łódź i prawie 25 km od Włocławka. * W skansenie można zobaczyć dawną zabudowę wsi, tradycyjne przedmioty i narzędzia związane z życiem i pracą mieszkańców Kujaw i ziemi dobrzyńskiej z przełomu XIX i XX wieku.
Fot. Nadesłana
Skansen w Kłóbce, gm. Lubień Kujawski jest jednym z najmłodszych w Polsce, udostępniono go dla zwiedzających 31 lipca 1993 roku
Widok dworu od frontu, zdjęcie z pocz. XX w.
Projekt rekonstrukcji elewacji frontowej, mgr inż.arch. Wanda Grodzka, Gdańsk 2010 transformacji ustrojowej znalazł się w prywatnych rękach, aż do jego wykupienia przez muzeum w 2010 roku. Sławomir Kopyść, który zabiegał o zabezpieczenie środków finansowych na odbudowę dworu i który ten cały proces tworzenia pilotuje mówi, że pieniądze na kolejne etapy renowacji założenia dworsko-parkowego w Kłóbce zagwarantowane są w budżecie województwa kujawsko-pomorskiego na lata 2012-2014. Co ważne, ponad pięćdziesiąt odnowionych zabytkowych mebli już czeka na wstawienie do pomieszczeń dworu. Konserwacja muzealiów przeznaczonych do wyposażenia dworu w Kłóbce, w tym mebli zrealizowana została w 2011 roku, w ramach Programu Operacyjnego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz dotacji Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku posiada jeden z największych w kraju zbiorów zabytków pochodzących z dawnych dworów ziemiańskich, które dzięki realizacji projektu w znacznej części będą eksponowane we dworze. - Zagospodarowaniem parku dworskiego zajmiemy się w latach 2013- 2014 - wyjaśnia
dyrektor Piotr Nowakowski. Docelowo zachowany będzie jego naturalistyczny charakter, a po odtworzeniu głównych szlaków spacerowych powstanie park o charakterze ogrodu botanicznego. Cały proces odbudowy zespołu dworsko-parkowego powinien zakończyć się w 2015 roku udostępnieniem ekspozycji muzealnych we dworze. Na razie w nieuporządkowanym jeszcze parku dworskim położonym na ponad 7 hektarach wyróżniają się dwie aleje drzew, a znajdujący się przy samym dworze ogród w stylu angielskim jest bardzo zaniedbany, jednak oko przyciąga okazała lipa i wielki jesion. Miejscowi nazwali lipę
Kiedy przechadzaliśmy się po zarośniętym parku dworskim, wokół mocno zdewastowanego dworu, trudno sobie było wyobrazić, że wkrótce zostanie tu odtworzona cała dawna wieś, ta chłopska z przeważającą drewnianą zabudową oraz ta szlachecka z dworem otoczonym unikatowym starodrzewiem. Na razie opustoszały dwór drzemał sobie w zaroślach, a nad nim jak duchy przodków krążyły trzy czaple. Tekst i fot. Jolanta Pijaczyńska
Piotr Nowakowski, dyrektor Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku z dumą prezentuje „Zagrodę garncarza”
Skansen w Kłóbce zaprasza Odtworzone są różnorodne zagrody, w których toczyło się niegdyś życie rodziny chłopskiej i które były ośrodkami zajęć gospodarskich: chałupy, stodoły, budynki inwentarskie. * Na terenie skansenu odtworzone zostały stare zakłady rzemieślnicze: kuźnia i garncarnia. Przeniesiono obiekty przemysłu wiejskiego, m. in. wiatrak „koźlak, z Zadusznik z 1870 roku, który w 2009 roku przeszedł kapitalny remont, w ramach z programu „Zachowanie, waloryzacja i ochrona dziedzictwa kulturowego” oraz olejarnia. Są też budynki
imieniem ”Maria“, a jesion ”Władysław“.
użyteczności publicznej: remiza, karczma, a także budynek szkoły, w którym mieści się sala lekcyjna, kancelaria i mieszkanie nauczycielki. Niepowtarzalny klimat tworzą ogródki przydomowe, z dawnymi odmianami kwiatów, z tradycyjnymi ziołami: lawendą, tymiankiem, lubczykiem czy zapomnianą dzisiaj rutą, poletka uprawne, sady, a także zwierzęta hodowlane i domowe. * Szczególną atrakcją są organizowane kilka razy w ciągu sezonu tematyczne festyny folklorystyczne z cyklu „Z
życia dawnej wsi”. W 2012 roku planuje się organizację następujących spotkań z tego cyklu: w dniu 24 czerwca pt. „Kolorowych Jarmarków i odpustów czar”, 5 sierpnia pt. „Na folkową nutę” i 9 września pt. „Wesele na Kujawach”. Główne przedstawienia na wszystkich festynach będą odbywały się w godz. od 15.00 do 18.00 * Kujawsko-Dobrzyński Park Etnograficzny w Kłóbce jest czynny przez cały rok w każdy dzień tygodnia oprócz poniedziałków w godzinach od 10.00 do 18.00 (od 1 maja do 31 października) i od 10.00 do 16.00 (od 1 listopada do 30 kwietnia).
nr 29, maj 2012
I TU i TERAZ 7 I
gmina Kowal
www.kujawy.media.pl
Gazeta Powiatu Włocławskiego
3 Maja oraz święto strażaków bileuszu nasza jednostka otrzyma nowy samochód ratowniczo-gaśniczy. Po mszy, którą celebrował ks. Dariusz Lewandowski, proboszcz grabkowskiej parafii, strażacy wraz z zaproszonymi gośćmi udali się do remizy OSP Strzały.
W STRZAŁACH, przed
Podczas uroczystości 3 Maja w Grabkowie. Od lewej: Edward Dominikowski, Stanisław Szadkowski, Emil Krosnowski, Stanisław Adamczyk, Stanisław Lipiński, Marian Błaszczyk, Mieczysław Osmałek W 221 rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja w Grabkowie i Strzałach uczczono także święto patrona strażaków. - W gminie Kowal święto 3 Maja obchodzimy nie tylko po to, aby przypomnieć tamto wydarzenie, ale również po to, aby przenieść w naszą epokę tę samą troskę, która wtedy nurtowała twórców 3-majowej Konstytucji, tę samą troskę o dobro wspólne Rzeczypospolitej, tę samą odpowiedzialność – mówił podczas uroczystości wójt Stanisław Adamczyk. Uroczystości, które połączono z kolejnym świętem przypadającym 4 maja, czyli św. Floriana - patrona wszystkich strażaków rozpoczęły się mszą w kościele pw. św. Marii Magdaleny w GRABKOWIE. Strażacy z czterech jednostek OSP w gminie Kowal: Grabkowo, Strzały, Rakutowo i Gołaszewo, a także przedstawiciele samorządu gminnego, zaproszeni goście i mieszkańcy, z remizy w Grabkowie przemaszerowali, przy
dźwiękach orkiestry dętej z Grabkowa, prowadzonej przez kapelmistrza Mariana Ropejko do miejscowego kościoła. - W gminie Kowal tradycją stało się uroczyste obchodzenie święta strażaków razem z obchodami Święta Narodowego – mówi Stanisław Szatkowski, prezes liczącej 25 członków czynnych OSP w Grabkowie. – Co roku święto to organizowane jest w innej jednostce. - W tym roku nasza jednostka jeszcze raz będzie gościła w swoich progach wiele zaproszonych osób, przedstawicieli samorządu i straży pożarnej. Jednostka nasza przygotowuje się do upamiętnienia 96. rocznicy istnienia OSP i 86. rocznicy działalności naszej orkiestry w Grabkowie. - Ostatnio w Grabkowie została oddana do użytku nowo wyremontowana świetlica, więc możemy przyjąć w jej progach wielu gości – mówi Sławomir Sadokierski, naczelnik grabkowskiej OSP. - Z okazji ju-
Gminy, przez które przebiega autostrada A1 otrzymały rekompensatę od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) za wycięte na ich terenie drzewa. Niestety, radość nie trwała długo, pieniądze trzeba było oddać Wojewódzkiemu Funduszowi Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, zgodnie z ustawą o ochronie środowiska. Samorządy dziewięciu gmin, przez które biegnie trasa autostrady szybko podjęły intensywne starania, przynajmniej o częściowy zwrot przekazanych pieniędzy do WFOŚiGW. Aby pieniądze wróciły do budżetów gmin, te zobowiązały się wydatkować je na inwestycje proekologiczne. Pomimo, że pierwsze porozumienie pomiędzy marszałkiem województwa a samorządami podpisane zostało w sierpniu 2010 roku gminy pieniędzy nie otrzymały. Dopiero pod koniec 2011 roku nastąpił przełom w rozmowach z władzami WFOŚiGW i Urzędu Marszałkowskiego. Pieniądze zostały rozdysponowane w 2012 roku w ramach projektu pn. „Przywrócenie równowagi ekologicznej na terenach gmin województwa kujawskopomorskiego w związku z budową autostrady A1 w latach 2011-2015”. Umowy już zostały podpisane.
remizą OSP kontynuowano uroczystość. Jednostki OSP i poczty sztandarowe defiladowym krokiem przeszły przez wieś. Przemówienia wygłosili wójt Stanisław Adamczyk i Edward Dominikowski – przewodniczący Rady Gminy Kowal. Lech Kuropatwiński, prezes OSP Strzały odczytał list Waldemara Pawlaka skierowany do druhów strażaków z okazji obchodów święta ich patrona - św. Floriana. - Ochotnicze Straże Pożarne szczególnie wrosły w środowisko wiejskie - mówił wójt Stanisław Adamczyk. - Przetrwały najtrudniejsze okresy w dziejach narodu. Strażacy zawsze z podniesionym czołem służyli społeczeństwu. Również dzisiaj, w każdych warunkach i o każ-
dej porze spieszą z pomocą, ratując życie i dobytek ludzki w czasie pożarów, zmniejszając i usuwając skutki wichur czy powodzi. Odwagi i sił dodaje im ich patron – św. Florian. Ich działania wymagają ogromnego wysiłku, poświęcenia, zaangażowania oraz doświadczenia. Niezbędne jest też współdziałanie i uzupełnianie się zarówno wszystkich jednostek ochotniczych straży na naszym terenie, jak i poszczególnych strażaków w zespole. Wspólna praca, wzajemne wspieranie się są kluczowe w wielu dramatycznych sytuacjach, z którymi spotykają się druhowie podczas akcji. Wójt zapewnił, że będzie robił wszystko, co tylko jest możliwe, w ramach kompetencji i określonego budżetu, by ochotnicze straże w gminie Kowal były doceniane nie tylko samymi słowami. W tym roku dwie jednostki OSP w gminie Kowal otrzymają nowy samochód ratowniczo-gaśniczy. Tekst i fot. Jolanta Pijaczyńska
Fot. Jolanta Pijaczyńska
W Grabkowie i Strzałach
Od lewej: Ewa Braszkiewicz – wójt gminy Włocławek, Stanisław Adamczyk - wójt gmin Kowal i Małgorzata Izdebska, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy we Włocławku z medalami
Medal z certyfikatem Z okazji 20-lecia powołania Państwowej Straży Pożarnej Stanisław Adamczyk, wójt gminy Kowal otrzymał medal i certyfikat wraz z wyrazami uznania i podziękowania za działalność na rzecz ochrony przeciwpożarowej i Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Medal został wręczony wójtowi 18 maja, podczas uroczystości w Komendzie Miejskiej PSP we Włocławku, kiedy odbywały się miejskie i powiatowe obchody Dnia Strażaka 2012.
Nabór do przedszkola w Grabkowie Wójt Gminy Kowal ogłasza nabór dzieci na rok szkolny 2012/2013 do Publicznego Przedszkola w Grabkowie. Szczegółowe informacje dostępne są w sekretariacie Szkoły Podstawowej im. Stanisława Staszica w Grabkowie, tel. (54) 28-41-489 lub 884 803 859. Decyzja o utworzeniu Publicznego Przedszkola w Grabkowie została podjęła przez Radę Gminy Kowal Uchwałą Nr XVII.99.2012 z dnia 29 marca 2012 roku.
Rajd rowerowy „Pedałujesz - las promujesz” Wójt Gminy Kowal oraz Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych zapraszają na III Rajd Rowerowego pod hasłem ,,PEDAŁUJESZ, LAS PROMUJESZ”, który odbędzie się 9 czerwca. Trasa rajdu liczy około 30 km i wiedzie przez miejscowości: Dębniaki – Telążna Stara (Krzywy Las) – Telążna Leśna – Przerytka – Smólnik – Adaminowo – Leśniczówka Ruda – Leśniczówka Smolarskie (pomnik Lotników) – Leśniczówka Kukawy. Rajd zakończy się nad jeziorem Dzilno. Organizatorzy zapraszają do wspólnego spędzenia czasu i pieczenia kiełbasek na ognisku. Będą też liczne konkursy z nagrodami.
Święto strażaków w Strzałach
Ponad 13 milionów na inwestycje proekologiczne
Rekompensata za wycięte drzewa - Do gminy Kowal, w formie dotacji z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Urzędu Marszałkowskiego wracają pieniądze za wycięte drzewa – mówi wójt Stanisław Adamczyk. - Roboczo nazywamy je funduszem „drzewkowym”. Gmina Kowal otrzyma 9.125 tys. zł z WFOŚiGW w Toruniu oraz prawie 652 tys. z budżetu Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Pozyskane pieniądze pozwolą na wykonanie wielu niezbędnych i społecznie oczekiwanych zadań inwestycyjnych. Dofinansowanie inwestycji realizowanych w ramach „funduszu drzewkowego” nie może przekroczyć 75 proc. wartości całego zadania. Pozostałe 25 proc. stanowić musi wkład własny gminy. Nasz wkład własny ogółem stanowi ponad 3,2 mln zł. Oznacza to, że na inwestycje rozpisane na lata 2012-2015 przeznaczymy ponad 13 milionów złotych. Jest to ogromna szansa na dalszy rozwój gospodarczy naszej gminy.
W gminie Kowal najważniejsze inwestycje związane będą z gospodarka wodno-kanalizacyjną.
* Modernizacja sieci wodociągowej na terenie gminy Kowal poprzez wymianę rur azbestowych, zasuw oraz hydrantów;
Inwestycje w gminie Kowal za pieniądze z funduszu „drzewkowego” : * Zakup koparko-ładowarki do usuwania awarii sieci wodno-kanalizacyjnej; * Budowa dwóch zbiorników retencyjnych (2x150 m3) wraz z niezbędną infrastrukturą na terenie stacji uzdatniania wody w Grabkowie; * Budowa przydomowych oczyszczalni ścieków; * Modernizacja ujęcia wody w miejscowości Dębniaki wraz z budową wodociągu; * Zakup agregatów prądotwórczych na wyposażenie ujęć wody w celu zapewnienia ciągłości dostaw wody pitnej dla mieszkańców gminy Kowal; * Rekultywacja składowiska odpadów komunalnych w Przydatkach Gołaszewskich * Modernizacja i rozbudowa oczyszczalni ścieków w miejscowości Rakutowo;
Zbiornik na wodę przy stacji uzdatniania wody w Nakonowie. Podobne, nieco większe dwa zbiorniki o pojemności 150 metrów sześciennych każdy staną niebawem przy Stacji Uzdatniania Wody w Grabkowie
* Termomodernizacja budynków użyteczności publicznej na terenie gminy Kowal (Szkoła Podstawowa w Grabkowie, Gimnazjum Publiczne w Grabkowie, Szkoła Podstawowa w Więsławicach, Budynek po szkole w Dębniakach, świetlica w Krzewencie, Zakład Usług Komunalnych w Przydatkach Gołaszewskich i Urząd Gminy w Kowalu); * Zakup zestawu asenizacyjnego do wywozu nieczystości; * Modernizacja ogrzewania (kotłowni olejowej) w budynku Urzędu Gminy w Kowalu; * Zakup samochodów ratowniczo-gaśniczych z funkcją chemiczno-ekologiczną dla Ochotniczych Straży Pożarnych w Grabkowie, Gołaszewie, Rakutowie; * Zakup i montaż zestawów solarnych na budynkach użyteczności publicznej na terenie gminy Kowal (Urząd Gminy w Kowalu, Szkoła Podstawowa w Grabkowie, Gimnazjum Publiczne w Grabkowie, świetlica w Grabkowie); * Zakup samojezdnej kosiarki do koszenia trawy; * Demontaż, zbiórka i utylizacja wyrobów zawierających azbest z obiektów prywatnych na terenie gminy Kowal. (j)
TU i TERAZ 8 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
nr 29, maj 2012
szkolnictwo
www.kujawy.media.pl
Z Kowala do Niemiec
Po naukę zawodu Grupa 18 uczniów Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Kazimierza Wielkiego w Kowalu wraz z opiekunami przebywa w ośrodku szkoleniowym DEULA Nienburg (Dolna Saksonia). Realizują oni projekt napisany w ramach Programu Leonardo da Vinci Unii Europejskiej „Uczenie się przez całe życie”, który finansuje szkolenia z zakresu kształcenia zawodowego.
Uczniowie podczas zajęć polowych bhp i dobrych praktyk związanych z ochroną środowiska. Uczniowie zapoznają się także z uwarunkowaniami, jakie obowiązują na niemieckim rynku pracy. Zdobytą wiedzę i umiejętności młodzież wykorzystuje na zajęciach praktycznych, które realizowane są w bardzo dobrze wyposażonych warsztatach ośrodka DEULA w Nienburgu. W czasie wolnym od szkolenia uczestnicy stażu mieli możliwość wyjazdu na wycieczki: do stolicy regionu - Hannoveru, do Autostadt Volkswagen w Volfsburgu, gdzie zapoznali się z produkcją popularnego u nas samochodu VW Golfa. Na terenie zakładu znajduje się również muzeum z autami produkowanymi przez Volkswage-
Uczelnie w rankingu
Rosną notowania PWSZ Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa we Włocławku awansowała z 24 na 20 miejsce wśród 36 państwowych wyższych szkół zawodowych w kraju i zajęła 41 miejsce wśród 75 zgłoszonych w kategorii szkół wyższych (razem publicznych i niepublicznych) kształcących na poziomie licencjackim w ogłoszonym przez „Perspektywy” i „Rzeczpospolitą” rankingu szkół wyższych 2012.
na przez cały okres istnienia firmy. Poszczególne marki samochodów grupy VW mają swoje własne budynki, które można zwiedzać (Audi, Porsche, Seat, Lamborghini, Škoda). Samochody grupy VW należą do jednych z najpopularniejszych marek samochodowych w Polsce i na świecie. Bardzo ciekawym punktem programu stażu jest też zwiedzenie fabryki maszyn rolniczych Krone w Spelle i muzeum ciągników w Paderborn, gdzie uczniowie poznali historię i etapy rozwoju produkcji ciągników rolniczych. Istotną częścią wyjazdu jest też program kulturowy. Nauczyciele i uczniowie mogą nie tylko „podszlifować” umiejętności władania
Najsilniejszą stroną uczelni jest własna baza dydaktyczna i nasycenie kadry dydaktycznej osobami o najwyższych kwalifikacjach. Ponadto wysoko została oceniona wartość księgozbioru biblioteki uczelnianej, a zwłaszcza jej zbiorów elektronicznych. Znacznie poprawiły się notowania uczelni u przedsiębiorców a także wskazania przez wysoką kadrę naukową - doktorów habilitowanych i profesorów, którzy tytuły naukowe zdobyli w ostatnich trzech latach. Wyższa Szkoła Humanistyczno-Ekonomiczna we Włocławku zajęła 57 miejsce, natomiast Wyższa Szkoła Informatyki w Łodzi, która ma we Włocławku wydział zamiejscowy uplasowała się na 63 pozycji.
Młodzież ze szkoły rolniczej w Kowalu intensywnie poszerza zatem swoje doświadczenia związane z nauką i pracą za granicą. Uczniowie kształcący się w zawodzie technik rolnik tej placówki byli na równie ciekawych praktykach w Holandii – kraju kanałów i kwiatów. Wrócili stamtąd bogatsi o wiedzę i doświadczenie zawodowe w zakresie uprawy tulipanów oraz produkcji warzyw w warunkach szklarniowych. Zwiedzili atrakcje Holandii, poznali miejscową kulturę i zwyczaje. Podziwiali dbałość gospodarzy o estetykę otoczenia, wzorowe utrzymanie urządzeń melioracyjnych i wspaniałe wykorzystanie polderów oraz dróg wodnych.
Arkadiusz Ciechalski
Szkoła rolnicza z Kowala na Agrotravel 2012 w Kielcach
Na stoisku ministerialnym Po raz czwarty, w dniach 20 – 22 kwietnia, odbyły się w Kielcach Międzynarodowe Targi Turystyki Wiejskiej i Agroturystyki „AGROTRAVEL”. Honorowy patronat nad targami objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej - Bronisław Komorowski, a z ramienia Ministerstwa Rolnictwa udział w nich wziął podsekretarz stanu Andrzej Butra. O tych targach można powiedzieć, że to największa i najlepsza oferta wypoczynku na wsi, to także platforma wymiany doświadczeń pomiędzy wszystkimi uczestnikami działań, mającymi na celu rozwój regionów, krajów i Europy poprzez turystykę wiejską. Osoby odwiedzające targi mogły zapoznać się nie tylko z walorami przyrodniczymi różnych rejonów Polski i Europy, ale również miały możliwość poznać różne obrzędy, kuchnię, folklor oraz sztukę. W Kielcach reprezentowane były niemal wszystkie zakątki Polski. Przedstawione zostały również oferty agroturystyczne z Litwy, Słowacji i Węgier. W ramach Agrotravel 2012
Fot. Nadesłana
Projekt skierowany jest do uczniów kształcących się w zawodzie mechanik-operator maszyn i urządzeń rolniczych i nosi nazwę „Prawidłowa eksploatacja i diagnostyka opryskiwaczy sposobem na zmniejszenie wprowadzenia substancji toksycznych do środowiska, a także szansą na zmniejszenie bezrobocia wśród absolwentów szkół rolniczych”. Po uprzednim starannym szkoleniu zawodowym, językowym i kulturowym przeprowadzonym w macierzystej placówce oświatowej uczestnicy wyjechali do specjalistycznego ośrodku DEULA w Niemczech, ażeby uczestniczyć w ćwiczeniach i zajęciach praktycznych. Obejmuje ono m.in. takie zagadnienia jak: przygotowanie opryskiwaczy do zabiegów chemizacyjnych, konserwacja sprzętu po wykonanych zabiegach, diagnostyka i usuwanie usterek, regulacja poszczególnych podzespołów, a także przestrzeganie przepisów
językiem niemieckim, ale również zwiedzać wiele ciekawych miejsc w Dolnej Saksonii. Już odwiedzili między innymi: średniowieczne miasteczko Goslar, z pięknym cesarskim zamkiem, zwiedzali Nienburg oraz malowniczy zamek książąt Hanoveru (a i obecnie też księżnej Monako) – Marienberg, byli w Bremie i Hanowerze. Po zakończeniu stażu uczestnicy otrzymają certyfikat „Europass Mobility”, który będzie stanowił potwierdzenie zdobytych umiejętności praktycznych i językowych. A będą mogli je wykorzystać jeszcze w trakcie pobytu w szkole podczas zajęć praktycznych. Będzie przydatny również na koniec cyklu nauczania, w czasie egzaminu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe. Uczniowie mają zatem dobrą okazję dodatkowej nauki języka niemieckiego. Uczyli się go wcześniej w trakcie przygotowania językowego przed wyjazdem, ale najlepiej mogą go poznać podczas dwóch tygodni pobytu w Nienburgu, gdzie stykają się z językiem na co dzień. Staż pozwoli również na poznanie sposobów życia i kultury w Niemczech. Po wejściu Polski do Unii Europejskiej i możliwości szukania pracy Polaków w innych krajach, jest to sprawa bardzo ważna. Dzięki projektowi uczestnicy wyjazdu zdobywają nową wiedzę, umiejętności i kwalifikacje w odmiennym środowisku. Dla wielu
osób jest to pierwszy wyjazd zagraniczny. Na pewno umożliwi im poznanie organizacji i kultury pracy w innym kraju, ułatwi ich dalszy, osobisty i zawodowy rozwój, a także zachęci do współpracy i otwartości. Każde doświadczenie dnia codziennego jest nowym wyzwaniem, każdy dzień przynosi nieoczekiwane rozwiązania i zadania do realizacji, każdego dnia młodzież uczy się wierzyć w siebie i w innych. Z pewnością wzmocnią się w nich zdolności adaptacyjne. Dodajmy, że jest to już kolejny projekt z Programu Leonardo da Vinci o nazwie „Uczenie się przez całe życie” adresowany do uczniów zasadniczej szkoły zawodowej kształcącej się w zawodzie mechanik-operator maszyn i urządzeń rolniczych. Wcześniej młodzież i nauczyciele szkolili się w ośrodku DEULA w Hildesheim oraz także w Nienburgu. W kolejce na taki wyjazd czekają także uczniowie klas żywieniowych.
Uczniowie z Kowala z podsekretarzem stanu Andrzejem Butro przy swoim stoisku w Kielcach organizowane były również szkolenia i warsztaty. Zespół Szkół z Kowala został wyróżniony spośród 45 szkół podlegających Ministerstwu Rolnictwa i Rozwoju Wsi poprzez zaproszenie do pomocy w organizacji i obsłudze stoiska ministerialnego. Uczniowie klasy III technikum kształcącym w zawodzie technik żywienia i gospodarstwa domowego: Anna Rybarkiewicz, Agnieszka Tomczak, Przemysław Pszczółkowski i Jakub Świątkowski pod opieką
nauczycielki bloku żywienia Andżeliki Kopczyńskiej świetnie wywiązali się z powierzonego im zadania. Na stoisku zaprezentowano również produkt regionalny od lat lansowany przez szkołę, czyli „kręciołki spod Kowala”, które cieszyły się bardzo dużym powodzeniem wśród zwiedzających. Udział w każdej takiej inicjatywie, to niezapomniane przeżycia i wrażenia, które pozostają na długo w pamięci jej uczestników. (akop)
nr 29, maj 2012
I TU i TERAZ 9 I
rozmowy
www.kujawy.media.pl
Gazeta Powiatu WĹ&#x201A;ocĹ&#x201A;awskiego
Rozmowa z poseĹ&#x201A; DOMICELÄ&#x201E; KOPACZEWSKÄ&#x201E;, wiceprzewodniczÄ&#x2026;cÄ&#x2026; sejmowej Komisji Edukacji Nauki i MĹ&#x201A;odzieĹźy o nowej ustawie emerytalnej
prezydenta. Opozycja juĹź zwrĂłciĹ&#x201A;a siÄ&#x2122; do prezydenta, aby nie podpisywaĹ&#x201A; ustawy, a jednym z powodĂłw jaki zostaĹ&#x201A; wskazany, to brak debaty w procesie uchwalania ustawy.
Szansa i koniecznoĹ&#x203A;Ä&#x2021; zawody, bo takie sÄ&#x2026; wymagania rynku pracy i nowoczesnych osiÄ&#x2026;gniÄ&#x2122;Ä&#x2021; technologicznych. Zatem wszyscy ci, ktĂłrzy uĹźywajÄ&#x2026; argumentĂłw, Ĺźe zabieramy mĹ&#x201A;odszym pracÄ&#x2122; nie majÄ&#x2026; racji.
JuĹź w czasie drugiego czytania projektu nowej ustawy emerytalnej, â&#x20AC;&#x17E;SolidarnoĹ&#x203A;Ä&#x2021;â&#x20AC;? postawiĹ&#x201A;a namioty pod Sejmem, lider SLD apelowaĹ&#x201A; do premiera o wstrzymanie procedowania nad projektem. Ustawa emerytalna jednak zostaĹ&#x201A;a przyjÄ&#x2122;ta w ekspresowym tempie. Pani gĹ&#x201A;osowaĹ&#x201A;a â&#x20AC;&#x17E;zaâ&#x20AC;? przyjÄ&#x2122;ciem ustawy, byĹ&#x201A;a teĹź pani w parlamentarnej grupie kobiet pracujÄ&#x2026;cych nad ustawÄ&#x2026; emerytalnÄ&#x2026;. Nie dostrzega pani, Ĺźe coĹ&#x203A; jest w tych obawach opozycji na rzeczy? - Zmiany w systemie emerytalnym sÄ&#x2026; przede wszystkim po to, aby przyszĹ&#x201A;e emerytury byĹ&#x201A;y takie abyĹ&#x203A;my mogli za nie godnie ĹźyÄ&#x2021;. Dlaczego potrzebne sÄ&#x2026; zmiany? Otóş Ĺźyjemy znacznie dĹ&#x201A;uĹźej, z czego siÄ&#x2122; bardzo cieszÄ&#x2122;, ale skoro tak siÄ&#x2122; dzieje to musimy pamiÄ&#x2122;taÄ&#x2021;, Ĺźe zmieniajÄ&#x2026; siÄ&#x2122; proporcje pomiÄ&#x2122;dzy czasem pracy a czasem przebywania na emeryturze. Czas emerytalny zaczyna siÄ&#x2122; wydĹ&#x201A;uĹźaÄ&#x2021;. Oznacza to takĹźe, Ĺźe dĹ&#x201A;uĹźej przebywamy na emeryturze niĹź pracujemy. Dzisiaj emerytura stanowi blisko 30 procent naszego Ĺźycia, wiÄ&#x2122;c na pracÄ&#x2122; zawodowÄ&#x2026;, przeznaczamy tylko 42 procent. Trzeci powĂłd koniecznoĹ&#x203A;ci wprowadzenia zmian emerytalnych - to niĹź demograficzny. BÄ&#x2122;dzie nas coraz mniej, w zwiÄ&#x2026;zku z tym z tym takĹźe mniej na rynku pracy. Obecnie na jednego emeryta pracujÄ&#x2026; prawie cztery osoby, ale juĹź za kilka lat bÄ&#x2122;dÄ&#x2026; na niego pracowaĹ&#x201A;y nie caĹ&#x201A;e dwie osoby. Taka sytuacja spowodowaĹ&#x201A;aby, Ĺźe nasze przyszĹ&#x201A;e emerytury byĹ&#x201A;yby gĹ&#x201A;odowe. WydĹ&#x201A;uĹźenie czasu pracy pozwoli
RzeczywiĹ&#x203A;cie obaw?
Czy nie obawia siÄ&#x2122; pani, Ĺźe wydĹ&#x201A;uĹźenie wieku emerytalnego spowoduje, iĹź mĹ&#x201A;odzi ludzie bÄ&#x2122;dÄ&#x2026; mieli jeszcze wiÄ&#x2122;ksze niĹź dotychczas trudnoĹ&#x203A;ci ze znalezieniem pracy? - W 2040 roku, czyli dopiero za 28 lat, kiedy ta wprowadzana etapami wydĹ&#x201A;uĹźona do 67 roku Ĺźycia emerytura dotknie kobiet w peĹ&#x201A;nym wymiarze bÄ&#x2122;dzie nas na rynku pracy ponad piÄ&#x2122;Ä&#x2021; milionĂłw
ma
pani
- AleĹź mam obawy, szczegĂłlnie dotyczÄ&#x2026;ce tego co stanie od 1 stycznia 2013 roku, gdyĹź od tego czasu zacznie siÄ&#x2122; wdraĹźanie nowego systemu, i od tego czasu co cztery miesiÄ&#x2026;ce, o jeden miesiÄ&#x2026;c bÄ&#x2122;dzie wydĹ&#x201A;uĹźaĹ&#x201A; siÄ&#x2122; czas pracy. Jednak ustawa bÄ&#x2122;dzie monitorowana, musimy dbaÄ&#x2021; o to aby efekty wprowadzanych zmian byĹ&#x201A;y zgodne z zaĹ&#x201A;oĹźeniami. Nowe rozwiÄ&#x2026;zania powinny zwiÄ&#x2122;kszyÄ&#x2021; wysokoĹ&#x203A;Ä&#x2021; emerytur nawet o 45 proc. w stosunku do wysokoĹ&#x203A;ci Ĺ&#x203A;wiadczeĹ&#x201E; wypĹ&#x201A;acanych dla osĂłb koĹ&#x201E;czÄ&#x2026;cych aktywnoĹ&#x203A;Ä&#x2021; zawodowÄ&#x2026; w wieku 60 lat (kobiety), a 65 lat (mÄ&#x2122;ĹźczyĹşni). JeĹ&#x203A;li pracownik zechce skrĂłciÄ&#x2021; swĂłj czas pracy, to ustawa daje mu moĹźliwoĹ&#x203A;Ä&#x2021; przejĹ&#x203A;cia na wczeĹ&#x203A;niejszÄ&#x2026;, tzw. czÄ&#x2122;Ĺ&#x203A;ciowÄ&#x2026; emeryturÄ&#x2122;. Ponadto do koĹ&#x201E;ca 2013 roku minister pracy ma przygotowaÄ&#x2021; program wspierania zatrudnienia i aktywizacji zawodowej osĂłb po 60 roku Ĺźycia oraz wspierania rĂłwnoĹ&#x203A;ci pĹ&#x201A;ci na rynku pracy. WaĹźna jest teĹź opieka medyczna, bÄ&#x2122;dziemy dÄ&#x2026;ĹźyÄ&#x2021;, aby osoby starsze miaĹ&#x201A;y ofertÄ&#x2122; opieki medycznej i wypoczynku.
Domicela Kopaczewska: - Czas emerytalny zaczyna siÄ&#x2122; wydĹ&#x201A;uĹźaÄ&#x2021;. Oznacza to takĹźe, Ĺźe dĹ&#x201A;uĹźej przebywamy na emeryturze niĹź pracujemy. na oszczÄ&#x2122;dnoĹ&#x203A;ci, a tym samym na podniesienie poziomu Ĺ&#x203A;wiadczeĹ&#x201E; emerytalnych. To sÄ&#x2026; istotne powody, dla ktĂłrych trzeba byĹ&#x201A;o podjÄ&#x2026;Ä&#x2021; tak niepopularne, ale przecieĹź konieczne decyzje.
nie
mniej. Argumenty takie, Ĺźe starzy zabierajÄ&#x2026; pracÄ&#x2122; mĹ&#x201A;odym sÄ&#x2026; nieuzasadnione. Po drugie te zawody, w ktĂłrych pracujÄ&#x2026; dzisiaj osoby odchodzÄ&#x2026;ce na emeryturÄ&#x2122;, to nie sÄ&#x2026; te same zawody, w ktĂłre wchodzi mĹ&#x201A;odzieĹź. Technologie oraz warunki pracy szybko i diametralnie zmieniajÄ&#x2026; siÄ&#x2122;. Podam prosty przykĹ&#x201A;ad: gdy wyobrazimy sobie pracÄ&#x2122; palacza pracujÄ&#x2026;cego 28 lat temu np. w szkole, ktĂłry przerzucaĹ&#x201A; wÄ&#x2122;giel Ĺ&#x201A;opatÄ&#x2026; i tego dzisiejszego, to z pewnoĹ&#x203A;ciÄ&#x2026; zauwaĹźymy, Ĺźe sÄ&#x2026; to dwa róşne i bardzo odlegĹ&#x201A;e od siebie Ĺ&#x203A;wiaty. Podobnie bÄ&#x2122;dzie za 28 lat w przyszĹ&#x201A;oĹ&#x203A;ci. ZmieniajÄ&#x2026; siÄ&#x2122; rĂłwnieĹź
Sejm przyjÄ&#x2026;Ĺ&#x201A; ustawÄ&#x2122; 11 maja, teraz trwa oczekiwanie na podpis
- Co to znaczy brak debaty? Debata jest po to, aby wysĹ&#x201A;uchaÄ&#x2021; wszystkich stron i ich argumentĂłw. ByĹ&#x201A;y ustawowe konsultacje spoĹ&#x201A;eczne, konsultacje ze zwiÄ&#x2026;zkami zawodowymi i organizacjami pracodawcĂłw. ByĹ&#x201A;y prowadzone debaty w Sejmie, pracowaĹ&#x201A;a teĹź nadzwyczajna komisja, a zwiÄ&#x2026;zki zawodowe braĹ&#x201A;y udziaĹ&#x201A; w caĹ&#x201A;ej tej procedurze. Media mĂłwiÄ&#x2026; od trzech miesiÄ&#x2122;cy na ten temat. PowstaĹ&#x201A;a teĹź specjalna strona informacyjna www.emerytury.pl, ktĂłrÄ&#x2026; polecam. Platforma Obywatelska zawsze chce, nawet o tych trudnych dla PolakĂłw sprawach spokojnie rozmawiaÄ&#x2021;. Te populistyczne hasĹ&#x201A;a typu â&#x20AC;&#x17E;bÄ&#x2122;dziemy pracowaÄ&#x2021; aĹź do Ĺ&#x203A;mierciâ&#x20AC;?, gĹ&#x201A;oszone przez zwiÄ&#x2026;zkowcĂłw i opozycjÄ&#x2122; niczego dobrego nie wnoszÄ&#x2026;. Pani karykatura, obok innych parlamentarzystĂłw znalazĹ&#x201A;a siÄ&#x2122; na plakacie. Tak â&#x20AC;&#x17E;SolidarnoĹ&#x203A;Ä&#x2021;â&#x20AC;? piÄ&#x2122;tnuje parlamentarzystĂłw z regionu, ktĂłrzy nie poparli wniosku o referendum emerytalne. Na druku widnieje napis: â&#x20AC;&#x17E;Czy im jeszcze wierzysz?â&#x20AC;? Jest pani tym zniesmaczona? - ZnalazĹ&#x201A;am siÄ&#x2122; w dobrym towarzystwie: Tomasza Lenza, Antoniego MÄ&#x2122;ĹźydĹ&#x201A;y, Janusza DziÄ&#x2122;cioĹ&#x201A;a i Marka Wojtkowskiego z PO oraz Zbigniewa Sosnowskiego (PSL) i Macieja WydrzyĹ&#x201E;skiego (Ruch Palikota). Mamy demokracjÄ&#x2122;, wiÄ&#x2122;c i taka forma krytyki jest dozwolona.
RozmawiaĹ&#x201A;a: Jolanta PijaczyĹ&#x201E;ska
89#: : ;<+ + + -: =#+!>+ - : ? + 4
5 B
!
!
4 @ ) A 6
4 5 6 7
! "
#
!"# $%& '()'%% & #*+, , & - * - *. #*+, , * /0 $1$ $$ 21& /0 0$/ 33 13
# * + , , reklama
TU i TERAZ 10 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
nr 29, maj 2012
Kowal
www.kujawy.media.pl
Kowal gospodarzem ogólnopolskiej konferencji
a konferencja jest kontynuacją podjętych działań.
Problemy małych miast Kowal był gospodarzem dwudniowej (16 i 17 maja) ogólnopolskiej konferencji pn. „Oblicza Małych Miast”. Oprócz samorządu Kowala organizatorami były dwie ogólnopolskie organizacje samorządowe: Związek Miast Polskich oraz Unia Miasteczek Polskich.
morządami oraz dyrektorzy departamentów: dochodów jednostek samorządu terytorialnego oraz podatków z ministerstwa finansów. Obecni byli też eksperci, pracownicy naukowi z Uniwersytetu Łódzkiego.
- Głównym powodem odbycia konferencji była próba wypracowania postulatów samorządów w stosunku do rządu i parlamentu, nie tylko w celu przeciwdziałania ubożeniu małych miast, ale także określeniu ich roli w policentrycznym, a nie tylko metropolitarnym rozwoju Polski - mówi Eugeniusz Gołembiewski, burmistrz Kowala i wiceprezes Unii Miasteczek Polskich.
- Wypracowane podczas konferencji postulaty są bardzo ważne, ponieważ mamy wrażenie, że do świadomości decydentów nie dotarło jeszcze, iż najmniejsze i najsłabsze pod względem ekonomicznym samorządy już zaczynają tracić płynność finansową wyjaśnia burmistrz Eugeniusz Gołembiewski. - Małe miasta mają niski poziom dochodów własnych, a do tego w zbyt małym stopniu wspierane są przez subwencje wyrównawczą i równoważącą. Taka sytuacja powoduje, że nie są w stanie wytrzymać finansowo, przede wszystkim wzrostu płacowych wydatków na oświatę. Chcąc wywołać dyskusję na ten temat, Unia Miasteczek Polskich przedstawiła już pod koniec ubiegłego roku swoje propozycje i postulaty do rządu i parlamentu, ukierunkowane na poprawę istniejącego stanu rzeczy,
Gorzej traktowane - W opinii uczestników konferencji małe miasta w Polsce są bowiem gorzej traktowane niż duże miasta, czy np. wysoko subwencjonowane gminy wiejskie. Obecny system finansowania gmin powiązany jest bowiem z liczbą mieszkańców i wielkością ich obszaru, a to dyskryminuje małe miasteczka.
Fot. Jolanta Pijaczyńska
Niesprawiedliwy podział
Uczestnicy konferencji pod pomnikiem Kazimierza Wielkiego w Kowalu Konferencja rozpoczęła się warsztatami pn. „Małe miasta gwarancją równomiernego rozwoju Polski”. Pracowano w trzech zespołach, rozmawiając o finansach małych miast oraz barierach i szansach rozwoju lokalnego. Udział wzięło około 70 burmistrzów z całej Polski, w tym m. in. z: Kazimierza Dolnego, Karpacza, Terespola, Bartoszyc, Redy, Podkowy Leśnej, Sianowa, Cieszyna, Opola Lubelskie-
Tradycyjnym przemarszem historycznym rozpoczął się 1 maja tegoroczny Jarmark Kazimierzowski w Kowalu. Barwny korowód wyruszył od szkół przy ul. Piwnej i dotarł do pomnika Kazimierza Wielkiego, gdzie złożono wiązankę kwiatów, a zakończył przy dworcu. Na czele pochodu szedł król Kazimierz III Wielki, a w jego postać wcielił się uczeń kowalskiego gimnazjum Kamil Skibicki. Królowi towarzyszyli przedstawiciele samorządu miasta z burmistrzem Eugeniuszem Gołembiewskim na czele, a dalej dzieci i młodzież kowalskich szkół w strojach historycznych i galowych. - „Jarmark Kazimierzowski”, odbywający się corocznie od wielu lat, a od 2010 roku zawsze na początku majowego weekendu w stał się tradycyjną imprezą kulturalną upamiętniającą urodzenie króla Kazimierza Wielkiego w Kowalu – mówi burmistrz Kowala Eugeniusz Gołembiewski. - Początkowo organizatorem przedsięwzięcia był samorząd Miasta , a od 2008 roku, kiedy powstało Stowarzyszenie Króla Kazimierza Wielkiego wspólnie odpowiadamy za przygotowanie Jarmarku. W 2010 r. Jarmark Kazimierzowski był szczególnie uroczysty, bo towarzyszył ogólnopolskim uroczystościom 700-lecia urodzin króla Kazimierza Wielkiego. To właśnie od tego czasu miejsce jarmarku zostało przeniesione ze stadionu na miejsce historycznego podzamcza, czyli w pobliżu remizy, parku oraz dworca, którego podwyższony taras wykorzystywany jest jako scena. To bardzo ładny zakątek Kowala, którym zachwycają się
go, Gołdapi, Kozienic, Płońska i Obornik. Zespołowi, którego zadaniem było wypracowanie postulatów dotyczących poprawy finansów małych miast przewodniczył burmistrz Eugeniusz Gołembiewski. W oparciu o wypracowane stanowiska drugiego dnia odbyła się debata. Podczas obrad plenarnych, które otworzył burmistrz Eugeniusz Gołembiewski i
jednocześnie inicjator konferencji obecni, oprócz uczestników byli zaproszeni goście, a wśród nich parlamentarzyści: Domicela Kopaczewska i Marek Wojtkowski (oboje PO), Jan Krzysztof Ardanowski (PiS) oraz Sławomir Kopyść – członek zarządu województwa. Do Kowala przyjechali także przedstawiciele rządu: Magdalena Dmochowska wiceminister Administracji i Cyfryzacji, odpowiedzialna w rządzie za współpracę z sa-
- Jako burmistrzowie chcemy zwrócić uwagę decydentów na to, że niesprawiedliwość w podziale środków finansowych dotyka większość ze 158 miast, stanowiących siedzibę władz sąsiedniej gminy wiejskiej – dodaje burmistrz Eugeniusz Gołembiewski. - Ich średni poziom dochodów własnych ujętych we wskaźniku „G” wynosi 1.088 zł. W wyniku zastosowania mechanizmu wyrównawczego wskaźnik ten rośnie do 1.173 zł. Natomiast w przypadku 158 wiejskich gmin „obwarzankowych” poziom dochodów własnych „G” wynosi 882 zł, a po subwencyjnej „korekcie” wzrasta do 1.215 zł. Pod wrażeniem W przerwie obrad uczestnicy konferencji odbyli krótki spacer po mieście i złożyli kwiaty pod pomnikiem króla Kazimierza Wielkiego. Kowal, który znany jest jako miasto porządku i czystości zrobił bardzo pozytywne wrażenie na gościach, którzy nie szczędzili pochwał, zauroczeni byli parkami, zielenią miejską, zwłaszcza przyulicznymi ogródkami, chwalili stan dróg. Warto dodać, że duże zainteresowanie wzbudziły także prezentowane na konferencji liczne publikacje książkowe poświęcone Kowalowi oraz wydawany cyklicznie „Informator Kowalski”, a także najnowszy folder Kowala.
(j)
Majówka z królem Kazimierzem Piękna, słoneczna pogoda, a także interesujący program Jarmarku sprawił, że była to doskonała okazja do spotkań zarówno w gronie rodzinnym, jak i ze znajomym. Na mieszkańców Kowala i przyjezdnych gości czekało wiele atrakcji. Koncert dała orkiestra dęta Miejskiej OSP z mażoretkami, a dzieci i młodzież z kowalskich szkół wystawiła specjalnie przygotowane na tą okazję przedstawienia teatralne i wiele innych występów.. Do Kowala zawitali także aktorzy z Teatru Rozrywki „Trójkąt” z Zielonej Góry, którzy wystawili bardzo interesujący i zabawny spektakl teatralny pn. „Dawno, dawno temu”. Jak zawsze dużym zainteresowanie cieszyły się widowiskowe walki ry-
cerskie. Chętni mogli wziąć udział w licznych konkursach historycznych, fotograficznych i zręcznościowych. Jarmark prowadziła nauczycielka szkoły podstawowej Alicja Czekaj, która zebrała gromkie brawa za improwizowany monolog, którym w bardzo zabawny sposób wypełniła kilkunastominutowe przygotowania do występu gwiazdy wieczoru - góralskiego kabaretu „Truteń”. Takiego monologu nie powstydziliby się profesjonalni artyści kabaretowi. Jarmark Kazimierzowski zakończyła zabawa taneczna z zespołem „KAMIDA” odbywająca się w parku miejskim im. Leona Stankiewicza do późnych godzin wieczornych.
Na pierwszym planie: Alicja Czekaj - nauczyciel SP Kowal, burmistrz Eugeniusz Gołembiewski, król - Kamil Skibicki i Marek Giergielewicz - przewodniczący Rady Miasta zwłaszcza przyjezdni. Wykorzystując fakt, że impreza odbywa się w trakcie roku szkolnego w jej organizację staramy się w maksymalnym stopniu zaangażować dzieci, młodzież, nauczycieli, działaczy społecznych, a także pracowników Urzędu Miasta. Dzięki temu atmosfera imprezy stała się bardziej kameralna, żeby nie powiedzieć rodzinna i co ważne- kosztuje o wiele mniej. Zaoszczędzone pieniądze możemy przeznaczyć na największą wakacyjną imprezę plenerową- Piknik Strażacki. W tym roku w okolicach dworca, remizy i parku miejskiego im. L. Stan-
kiewicza rozstawiono wiele kramów i kramików z pamiątkami, wyrobami artystów ludowych i swojskim jadłem, a także warsztaty rzemieślników. Pracownice Urzędu Miasta częstowały wszystkich chętnych żurkiem, kiełbaskami na gorąco i chlebem z bardzo smacznym smalcem przekazanym przez firmę Dubielak oraz kwaszonymi ogórkami. Panie z KGW serwowały żurek, pyszne pączki i ciasta, a uczniowie Zespołu Szkół CKR im. Kazimierza Wielkiego- naleśniki z różnymi i smacznymi farszami oraz znakomite kręciołki spod Kowala, specjalność uczniów klas żywieniowych szkoły
Mieszkańcy chętnie fotografowali się z królem Kazimierzem
nr 29, maj 2012
Izbica Kujawska
www.kujawy.media.pl
I TU i TERAZ 11 I
Gazeta Powiatu Włocławskiego
Pomagają ludziom w potrzebie Fot. Agata Szmudzińska
W liczącej prawie 8 tysięcy mieszkańców Izbicy Kujawskiej (gmina i miasto) ze wsparcia Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej korzysta aż 396 rodzin, co w przeliczeniu na osoby daje liczbę -1422.
Pół wieku razem W sali ślubów Urzędu Stanu Cywilnego w Izbicy Kujawskiej odbyła się 15 maja uroczystość jubileuszu 50-lecia pożycia małżeńskiego. Jubilaci, w liczbie ośmiu osób (cztery pary małżeńskie), mieszkańcy gminy Izbica Kujawska, otrzymali z rąk burmistrza Marka Śledzińskiego medale „Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie” oraz listy gratulacyjne i kwiaty. Laureatami odznaczeń Prezydenta RP zostali: Czesława i Józef Grudzińscy, Kazimiera i Mieczysław Mańkowscy (obie pary z Izbicy Kujawskiej), Kazimiera i Zygmunt Osińscy z Pasieki oraz Irena i Tadeusz Polewscy z Chociszewa. Na koniec uroczystości nie mogło zabraknąć symbolicznej lampki szampana, a i wznoszonym toastom nie mogły nie towarzyszyć życzenia kolejnych pięćdziesięciu lat razem. Przemysław Nowicki
Zabawa z atrakcjami Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Izbicy Kujawskiej zaprasza mieszkańców na kolejny festyn. Impreza zorganizowana będzie w parku przy MGOK, 2 czerwca (sobota). w godz. 16.00 – 24.00. W programie m.in. koncert młodzieżowego zespołu rockowego „NO WAY” oraz gwiazdy wieczoru „Bananas Band”. Przewidziane są konkursy z nagrodami oraz darmowa grochówka. Ponadto z okazji Dnia Dziecka, wszyscy milusińscy będą mogli skorzystać z wszystkich urządzeń nieodpłatnie. Całość zakończy zabawa z zespołem „Izabela & Master”. Festyn organizowany jest w ramach projektów realizowanych przez LGD „Dorzecza Zgłowiączki” pod nazwą „Nie ma jak na Kujawach”. (B.L.)
Lato z ośrodkiem kultury
Z przygodą po wiedzę Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Izbicy Kujawskiej tradycyjnie przystąpił do organizacji wypoczynku letniego dla dzieci i młodzieży. W tegorocznym programie akcji „Lato z M-GOK – Z przygodą po wiedzę” przewidziany jest pięciodniowy pobyt w Bieszczadach. - Uczestnicy będą mieli okazję zobaczyć m.in. największy w Polsce Skansen Budownictwa Ludowego w Sanoku oraz kilka bezcennych zabytków architektury sakralnej, tj. cerkwi – informuje Barbara Lewandowska z Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Izbicy Kujawskiej. - Zwiedzą największą w kraju zaporę wodną, odbędą wędrówkę po terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego zdobywając Połoninę Wetlińską, z której grzbietu rozciągają się malownicze widoki. Ponadto dla dzieci zorganizowany zostanie rejs statkiem po zalewie Solińskim oraz spływ pontonowy na dzikim odcinku Sanu. Planowany termin pobytu w Bieszczadach 16-20 lipca 2012 r. Koszt uczestnictwa jednej osoby wynosi 500 zł, co stanowi koszt noclegów i wyżywienia, transport, bilety wstępu, usługi przewodnika oraz ubezpieczenie. W tym miejscu należy podkreślić, że wszyscy wychowawcy opiekę nad dziećmi będą sprawować w ramach wolontariatu. Zgłoszenia uczestników należy dokonać w Ośrodku Kultury w Izbicy Kujawskiej do 15 czerwca. (j)
Zawody w powożeniu zaprzęgami konnymi... ...zaplanowano na 24 czerwca (godz. 13.30). Odbędą się one na placu sąsiadującym z miejskogminnym stadionem sportowym w Izbicy Kujawskiej (ul. Sportowa). Tradycyjnie przeprowadzone zostaną dwa konkursy: zmaganie pojedynek i par. Izbicka impreza już dawno wpisała się do kalendarza nie tylko gminnych wydarzeń kulturalno-rozrywkowych i od lat
przyciąga - poza, rzecz jasna kibicami tego typu zawodów - ekipy powożących i luzaków z pograniczy Kujaw, Wielkopolski, Pomorza i Mazowsza. Podczas tegorocznej szóstej edycji zawodów, na zgromadzoną publiczność będą czekały nie lada atrakcje. Jedną z nich będzie występ popularnego piosenkarza Andrzeja Rybińskiego. Inną, szczególnie bliską dla miejsco-
wych miłośników sportów konnych, będzie występ ekipy Marcina Pogorzelskiego z pobliskiego Gaju – Przemysława Gaja i Dariusza Jagodzińskiego, która to zeszłorocznej jesieni zdobyła w Myślęcinku pod Bydgoszczą tytuł drugiego wicemistrza Polski w powożeniu zaprzęgami parokonnymi.
Przemysław Nowicki
W języku urzędowym mówi się, że jest to grupa społeczna zagrożona marginalizacją społeczną, której powody bywają różne. Aby umożliwić tym ludziom, którzy nie zawsze z własnej winy znaleźli się w trudnej sytuacji, pełne uczestnictwo w życiu zawodowym, społecznym i rodzinnym czuwa Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Izbicy Kujawskiej (MGOPS), którym od dziewięciu lat kieruje Ryszarda Marciniak. Komputer i łącze Aktualnie MGOPS w Izbicy Kujawskiej realizuje dwa duże projekty, pierwszy pn. „Przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu” i drugi - „Czas na aktywność w gminie Izbica Kujawska”. - Projekt „Przeciwdziałania wykluczeniu cyfrowemu” realizowany jest na terenie całego województwa kujawsko-pomorskiego – mówi Lidia Andrzejewska, pracownik MGOPS zajmująca się realizacją projektu na terenie miasta i gminy Izbica Kujawska. - W naszej gminie 13 rodzin otrzyma komputery i łącza internetowe. Ci, którzy nie potrafią obsługiwać komputera skierowani zostaną na kurs. Projekt ten określany jest też, jako otwarcie „okna na świat”, gdyż zapewnienia dostęp do internetu, technologii informacyjnych i wiedzy osobom podlegającym wykluczeniu. Wsparciem zostały objęte, w pierwszej kolejności rodziny w skład, których wchodzą dzieci w wieku szkolnym. - „Czas na aktywność w gminie Izbica Kujawska” to projekt systemowy realizowany przez nas od 2008 roku, w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki na lata 2007 – 2013 – mówi Wioletta Cal, koordynator projektu. Aktualnie 22 osoby zostały skierowane na kursy: obsługa ładowarko-koparki (5 osób), sprzedawca z obsługą kas fiskalnych (7 osób), operator wózka widłowego (2 osoby), florystyka (1 osoba), opiekun osób starszych, chorych, niepełnosprawnych i dzieci (2 osoby), spawacz (1 osoba), wykończenia wnętrz (2 osoby) oraz fryzjer (2 osoby). Dodatkowo wsparciem zostanie objętych osiem matek wychowujących dzieci. Dla nich w ofercie jest szkoła
rodzica, klub samopomocy, kursy motywacyjne i doradztwo zawodowe. Pomocy udzielą profesjonaliści z zakresu psychologii, terapii uzależnień, a także doradztwa zawodowego. Dotychczas wsparcie otrzymało 70 osób. W latach 2012-2013 w projekcie weźmie udział dodatkowo 63 uczestników, w tym 7 osób z niepełnosprawnością. Wartość projektu, z którego w sumie skorzystają 133 osoby wyniesie 906 tysięcy złotych pochodzących głównie ze środków unijnych. Jednak realizacja programów to tylko dodatkowa praca MGOPS-u, na co dzień szesnastu pracowników, w tym pięć opiekunek domowych zajmuje się udzielaniem różnych form pomocy społecznej wynikających nie tylko z ustawy o pomocy społecznej. - W wielkim skrócie mówiąc, praca MiejskoGminnego Ośrodka Pomocy Społecznej polega na udzielaniu podopiecznym pomocy finansowej w formie zasiłków stałych, okresowych i celowych oraz pomocy rzeczowej, żywnościowej, usług
nie osoby niepełnosprawne, przewlekle chore, coraz częściej ubiegające się o umieszczenie w domu pomocy społecznej, czy zakładzie opiekuńczo-leczniczym. Zajmujemy się również dystrybucją żywności w ramach Europejskiego Programu Pomocy Żywnościowej (PEAD). W 2011 r. rozładowaliśmy i wydaliśmy około 22 tony żywności dla ponad jednego tysiąca osób. Ponadto sami organizujemy również zbiórkę odzieży, mebli, sprzętu, który przekazujemy najbardziej potrzebującym mieszkańcom. Mamy świadomość, że nie zaspokajamy w pełni potrzeb naszych klientów, ale mamy też satysfakcję kiedy uda się nam rozwiązać problem rodzinny. Wspieranie rodziny Z pomocy MGOPS-u korzystają także kombatanci, w 2011 roku wsparciem objęto 39 kombatantów, a także ludzie, którzy ucierpieli z powodu wystąpienia klęsk żywiołowych. Specjalny zespół interdyscyplinarny zajmuje się przeciwdziałaniem przemocy w rodzinie, a od 2012 r. do-
Od lewej: Lidia Andrzejewska, Ryszarda Marciniak - kierownik MGOPS i Wioletta Cal opiekuńczych, poradnictwa i pracy socjalnej - mówi kierownik MGOPS Ryszarda Marciniak. – Rocznie z różnych świadczeń rodzinnych i funduszu alimentacyjnego korzysta około 800 rodzin. Z pracy socjalnej skorzystało 157 osób. Realizujemy także rządowy program dożywiania dzieci w szkole oraz osób będących w trudnej sytuacji materialno-bytowej. Z takiej formy wsparcia w ubiegłym roku skorzystało 297 osób. W ramach tego programu doposażyliśmy także stołówki szkolne na kwotę 12 tys. zł. Pomocą w formie usług opiekuńczych obejmujemy 35 środowisk. Są to głów-
szły zadania wynikające z ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej. Pracownicy MGOPS, których praca polega na pomaganiu ludziom ściśle współpracują z kuratorami zawodowymi Sądu Rejonowego w Radziejowie, policją, pedagogami szkolnymi, gminną komisją rozwiązywania problemów alkoholowych, pielęgniarkami środowiskowymi oraz Stowarzyszeniem Osób i Rodzin Osób Niepełnosprawnych oraz Rodzin Patologicznych „Życzliwe Serce”. Tekst i fot.
Jolanta Pijaczyńska
TU i TERAZ 12 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
Podsumowano przeprowadzoną na terenie gminy akcję zbiórki zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Firma „Master” ustawiła w 14 miejscach na terenie gminy specjalne pojemniki, do których mieszkańcy mogli wkładać niepotrzebny już, a zajmujący miejsce w gospodarstwie domowym sprzęt. W wyniku akcji zebrano łącznie 4.120 kg elektroodpadów. Wśród zgromadzonych w kontenerach urządzeń były między innymi: monitory, telewizory, komputery, żelazka, kuchenki mikrofalowe, telefony i lodówki. - Tą drogą chciałbym serdecznie podziękować władzom gminy oraz sołtysom za techniczną organizację akcji – mówi Michał Linkowski, przedstawiciel bydgoskiej firmy „Master”. - Uzyskane efekty to przede wszystkim wynik ich zaangażowania i sprawnej akcji informacyjnej. Dodatkowym aspektem akcji jest fakt, że oczyszczono teren gminy z potężnej „góry” sprzętu zawierającego wiele części niebezpiecznych i szkodliwych dla środowiska, a dzięki przeprowadzonej zbiórce nie trafiły one na dzikie wysypiska, do przydrożnych rowów lub lasów. Nawiązane kontakty są gwarantem dalszej współpracy w zakresie ochrony środowiska zaś kwietniowa akcja z pewnością uczuliła wielu mieszkańców gminy Lubanie na działania porządkowe i proekologiczne. (j.ch)
www.kujawy.media.pl
Pikniki integrują w Lubaniu Na stadionie LTP w Lubaniu piknik pod hasłem „Majówka na Kujawach” zainaugurowały biegi rozgrywane na dystansie od 250 do 3.200 metrów. Potem zawodnicy oraz mieszkańcy przenieśli się pod scenę, gdzie zagrały zespoły „The Zertes” i „Trzy Gitary”. W gronie artystów nie zabrakło między innymi członków sekcji wokalnej działającej przy Gminnym Ośrodku Kultury: Darii Zakrzewskiej, Beaty Kryspin i Anny Golenia. Niewątpliwą atrakcją wieczoru był występ grupy tanecznej „Anwil Dance Team”. Majówkę zakończyła tradycyjnie zabawa taneczna na świeżym powietrzu, tym razem przy muzyce zespołu „Fokus”. Trwała ona aż do późnych godzin nocnych. Tego dnia nie zapomniano też o rozrywce dla najmłodszych. Milusińscy mogli skorzystać z atrakcji wesołego miasteczka, oferującego m. in. kule wodne, rollery, ring bokserski , zjeżdżalnię. W przerwie zabaw popróbowano łakoci dostępnych na stoiskach piknikowych, jak wata cukrowa, popcorn czy zapiekanki. Dużym powodzeniem wśród uczestników pikniku, i to bez względu na ich wiek, cieszyła się serwowana bezpłatnie kiełbasa na gorąco. - Tego typu imprezy plenerowe weszły na stałe do naszego gminnego kalendarza – mówi Sławomir Piernikowski, wójt gminy. - Cieszy, że z roku na rok uczestniczy w nich większa liczba na-
Na pikniku w Lubaniu szych mieszkańców oraz gości przybyłych do Lubania z terenów ościennych. Staramy się, by każdy z nich znalazł tu dla siebie coś miłego, a na zakończenie majówki zapraszamy wszystkich do wspólnej zabawy aż do późna w nocy. W przerwie występów odbyła się ceremonia wręczenia nagród i dyplomów zwycięzcom Biegu Majowego. Na stojącym przed sceną podium odbierali z rąk wójta gminy dyplomy, nagrody i gratulacje. I tak w najmłodszej kategorii, czyli biegu chłopców do lat sześciu na dystansie 50 metrów zwyciężył Bartosz Puchalski przed Patrykiem Mroczkowskim i Wiktorem Nowakowskim, w dalszych
Sławomir Piernikowski, wójt gminy Lubanie został odznaczony Złotym Znakiem Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP. Odznaczenie zostało wręczone w Komendzie Miejskiej PSP we Włocławku 18 maja podczas odbywających się miejskich i powiatowych obchodów Dnia Strażaka 2012.
Fot. Jolanta Pijaczyńska
Wójt i druh odznaczony
Komendant kujawsko-pomorski PSP st.bryg. Tomasz Leszczyński udekorował wójta Sławomira Piernikowskiego Złotym Znakiem Związku
odsłonach triumfowali: Patrycja Pawłowska (100m dziewcząt) przed Dominiką Kopaczewską i Roksaną Zakrzewską, Łukasz Tomaszewski (100m chłopców) przed Mikołajem Maklakiewiczem i Kacprem Nowakowskim, Michał Kurdubski (250m
- Jestem bardzo zaszczycony z otrzymanego odznaczenia, a Złoty Znak Związku jest najwyższym odznaczeniem druhów strażaków ochotników - mówi wójt Sławomir Piernikowski. Praca, którą wykonuję jako samorządowiec na terenie gminy Lubanie i praca na rzecz bezpieczeństwa i porządku publicznego, a tym samym ścisła współpraca z jednostkami ochotniczych straży daje mi wiele satysfakcji.
chłopcy) przed Adrianem Puchalskim i Dawidem Zakrzewskim, Milena Mamrot ( 250m dziewcząt) przed Adrianną Balukiewicz i Nicolą Waszak, Agata Biesiadzińska (500m dziewcząt) przed Patrycją Melkowską i Marleną Kwiatkowską oraz Przemy-
Bieg dziewcząt był emocjonujący
sław Baranowski (500m chłopców) przed Piotrem Kozickim i Pawłem Dębczyńskim. W biegu głównym, rozegranym na dystansie 3.200 metrów, najszybszym zawodnikiem okazał się ponownie Damian Piernikowski. Należy nadmienić, iż biegacz ten (zbieżność nazwisk z wójtem gminy przypadkowa) wygrał bieg już trzeci rok z rzędu, wyprzedzając tym razem Artura Kamińskiego i Zbigniewa Górczyńskiego. Organizatorami majowego pikniku byli: Urząd Gminy Lubanie, Gminny Ośrodek Kultury, Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania Dorzecza Zgłowiączki. Tekst i fot. Jerzy Chudzyński
Policzyli ptaki. Rajd Ptasiarzy Mimo, że pogoda nie sprzyjała, już czwarty ogólnopolski Rajd Ptasiarzy odbył się 12 maja. Po raz pierwszy udział w nim wziął trzyosobowy nieformalny zespół składający się z ptasiarzy z Lubania, Kuczka i Włocławka. Obserwowali dzikie ptaki we Włocławku i okolicach. - Wystartowaliśmy w Barcikowie, wieś w gminie w Lubanie, gdzie gnieździ się dzierlatka, dość rzadki ptak z rodziny skowronków, potem Wisła wzdłuż Zakładów Azotowych Włocławek, gdzie można było zaobserwować żerujące 3 gatunki jaskółek (dymówki, brzegówki, oknówki), pływającego ohara, cyranki, czernice, w trzcinowiskach para bączków (ptak z rodziny czaplowatych, też dość rzadki), a na kominie Zakładów Azotowych parę sokołów wędrownych – mówi Krystian Urbański, ptasiarz z Lubania. - Później odwiedziliśmy konkretnie okolice włocławskiej tamy, gdzie także pływały ohary, żerowały biegusy zmienne i siewnica (dość rzadki migrant na na-
szym terenie), nad taflą wody kłębiły się rybitwy rzeczne, białoskrzydłe i czarne, a także wysoko na niebie patrolował okolice bielik. Potem trójka obserwatorów udała się na Błota Rakutowskie, znaną ostoje ptaków w naszym regionie, gdzie, jak mówią, można było usłyszeć wszędobylskie żurawie, gęgawy, a także buczące bąki w trzcinach. W powietrzu co chwila pikowały polujące na owady kobuzy i kręciły się błotniaki stawowe. W ciągu 24 godzin, Krystian Urbański z Lubania, Jakub Czarnowski z Kuczka oraz Krzysztof Kowalski - ptasiarz i fotograf przyrody z Włocławka zaobserwowali we Włocławku i okolicach 121 gatunków ptaków. (mp) Fot. Krzysztof Kowalski
Efekty zbiórki „elektrośmieci”
nr 29, maj 2012
gmina Lubanie
nr 29, maj 2012
I TU i TERAZ 13 I
Włocławek
www.kujawy.media.pl
Gazeta Powiatu Włocławskiego
Prace potrwają do 30 kwietnia 2013 roku
Fot. Jolanta Pijaczyńska
Starówka Włocławka wielkim placem budowy Trwają prace budowlane na Starym Rynku we Włocławku, rozkopane są też przylegając do niego ulice: Gdańska, Wiślana i Bulwary.
Stary Rynek jest w przebudowie
W obronie keczupu Prezydent Włocławka wysłał listy w obronie Kujawskich Zakładów Przemysłu Owocowo-Warzywnego. Na wiadomość o sprzedaży jednego z trzech zakładów spółki Agros-Nova – Kujawskich Zakładów Przemysłu Owocowo-Warzywnego we Włocławku (KZPOW), Andrzej Pałucki - prezydent Włocławka wystosował listy do ministra gospodarki Waldemara Pawlaka, ministra rolnictwa i rozwoju wsi Marka Sawickiego, marszałka województwa kujawsko-pomorskiego Piotra Całbeckiego i prezesa zarządu Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych S.A. Sławomira Majmana. Prezydent wyraził swoje zaniepokojenie decyzją o sprzedaży zakładu i jednocześnie prosił o wsparcie w znalezieniu inwestora strategicznego. Taki inwestor, zdaniem prezydenta Włocławka, mógłby bowiem utrzymać zakład produkcyjny we Włocławku oraz zapewnić rynek zbytu dla lokalnych dostawców produktów rolnych. (mp)
Wizualizacja Starego Rynku
Na szczęście to tylko ćwiczenia
Przypomnijmy, że Stary Rynek jest przebudowywany w ramach realizacji programu „Ku Wiśle”, który ma na celu rewitalizację Starego Miasta we Włocławku. Całkowity koszt projektu wynosi około 6,3 mln zł, dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego wyniesie blisko 2,4 mln zł. W ramach programu wraz ze Starym Rynkiem przebudowane będą ulice: Maślana i św. Jana. Mieszkańcy muszą uzbroić się w cierpliwość, ponieważ prace mają zakończyć się do 30 kwietnia przyszłego roku. (J.P.)
W 67. rocznicę zakończenia II wojny światowej
Pożar we Wzorcowni W Centrum Handlowym Wzorcownia, 11 maja zaroiło się od strażaków. Do akcji gaszenia pożaru zaangażowano cztery zastępy Państwowej Straży Pożarnej. Do ewakuowania osoby z dachu użyto podnośnik hydrauliczny. Na szczęście były to tylko ćwiczenia zorganizowane w tym obiekcie. - Strażacy przeprowadzili 11 maja próbną akcję gaśniczą w części garażowej Wzorcowni – poinformował Dariusz Politowski, rzecznik KM PSP we Włocławku. – W scenariuszu ćwiczeń strażaków był pożar samochodu osobowego w parkingu podziemnym. Konieczna była ewakuacja wszystkich osób znajdujących się w budynku. Ponadto trzeba było bezpiecznie sprowadzić osobę,
która przedostała się na dach. Podobne akcje w dużych obiektach, czy placówkach użyteczności publicznej organizujemy kilka razy w roku, a ich celem jest sprawdzenie procedur, jakie stosujemy w naszej codziennej pracy – wyjaśnia rzecznik. Podczas ćwiczeń w zakresie działań ratowniczo-gaśniczych we „Wzorcowni” strażacy m. in. sprawdzali łączność alarmowania, czas dojazdu oraz drogi dojazdowe i działanie hydrantów zewnętrznych. Ocenili przygotowanie obiektu do działań ratowniczo-gaśniczych, w szczególności: zapewnienia ewakuacji ludzi z obiektu, dojazdu i możliwości operowania sprzętem ratowniczym. (mp)
Fot. Jolanta Pijaczyńska
Stary Rynek, na którym dzisiaj pracują koparki całkowicie zmieni swoje oblicze. Schody będą szersze niż dotychczas, a ich nowy kształt pozwoli na sprawniejszą organizację i przebieg różnego rodzaju
Fot. Urząd Miejski
Na ukończeniu jest przebudowa Zamczej. Już można parkować na parkingu przy moście. Ma on nawierzchnię betonowo-granitową, a dojedziemy do niego ulicą Bednarską. Nie wjedziemy też na rozkopaną ulicę Tumską. Na razie trwają na niej prace związane z wymiana sieci wodociągowej i kanalizacji deszczowej.
imprez plenerowych, które będą się odbywać na Starym Rynku. Zmieni się też układ zieleni i mała architektura. W nawierzchnię placu zostaną wmurowane płyty kamienne informujące o obiektach niegdyś tam stojących. Z pewnością znajdzie się na nich informacja o ratuszu, który tam stał i został ostatecznie rozebrany w 1872 roku. Jednak historyczny kształt Starego Rynku, który zmienili hitlerowcy w wyniku wyburzenia w 1940 roku północnej pierzei, przy której znajdowały się najbardziej okazałe, reprezentacyjne kamienice w pełni nie zostanie przywrócony.
Obchody 67. rocznicy zakończenia II wojny światowej rozpoczęły się u stóp pomnika Żołnierza Polskiego na placu Wolności. Kompanie honorowe służb publicznych, samorządowcy, przedstawiciele szkół, organizacji kombatanckich i mieszkańcy miasta uczcili pamięć ofiar II wojny światowej. Na terenie miasta wywieszonych zostało 1.636 flag, tym: 821 flag państwowych i 815 miejskich. Delegacje obecne na obchodach złożyły wieńce i wiązanki kwiatów. Muzyczną oprawę uroczystości zapewniła orkiestra Zespołu Szkół Samochodowych. Na zdjęciu: kompania honorowa policji
Program XXXIII Dni Otwartych Drzwi w Zarzeczewie Sobota, 2 czerwca 10.30-11.00 Uroczyste otwarcie XXXIII Dni Otwartych Drzwi. 11.00-12.00 - Występ zespołu ludowego ze Szkoły Podstawowej w Borzyminie (gmina Rypin). 12.00-13.30 - Przegląd ras psów (Związek Kynologiczny we Włocławku). 13.30-14.00 - Występ zespołów: TAKT, HAPPY FEET, SILVER DANCE (WCK Włocławek). 14.00-14.30 - Podsumowanie konkursów: „Najlepsza ekspozycja targowa” o Puchar Prezydenta Włocławka, „Agroliga 2012”, „Bezpieczne Gospodarstwo Rolne”.
14-30-15.00 - Występ zespołów: MASSIVE NOICE, STREET BASE, CRAZY SQUAD (WCK Włocławek). 15.00-16.00 - Parada starych samochodów, konkurs „Volkswagen – wczoraj i dziś”. 16.00-17.30 - Występ zespołu „Tłuchowianie” z Tłuchowa.
Niedziela, 3 czerwca 10.00-11.00 Występ dziecięcego zespołu artystycznego „Sonoro” z Baruchowa 11.00-12.30 Zawody zręcznościowe psów (agility) 12.30-14.30 Występ zespołu „Swojacy” z Baruchowa 14.30-15.00 Podsumowanie konkursów: „Hit wystawy
XXXIII DOD”, „Super Produkt”, „Największy wystawca targów” 15.00-17.30 Występ zespołu „42 Grupa Reaktywacja” Ponadto w programie: doradztwo specjalistyczne; wystawy i kiermasze około 200 firm (ciągniki, maszyny, samochody, urządzenia, pasze, środki ochrony roślin, nawozy, przetwórstwo rolne, materiał szkółkarski, kwiaty, materiały budowlane, usługi specjalistyczne, wydawnictwa rolnicze, zwierzęta ozdobne, wyroby artystyczne itd.); pokazy pracy maszyn, korowód ciągników Godziny zwiedzania targów – sobota, niedziela 10:00-18:00
TU i TERAZ 14 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
Nowoczesna marina we Włocławku, na lewym brzegu zalewu, w sąsiedztwie zapory bocznej i ulicy Płockiej sezon rozpoczęła 1 maja. Teraz przygotowuje atrakcje na Dzień Dziecka. Piknik z okazji zbliżającego się Dnia Dziecka oraz darmowe rejsy statkiem „Albatros” po Zalewie Włocławskim dla wszystkich młodych mieszkańców Włocławka odbędzie się 26 maja. Dla dzieci oraz ich opiekunów przygotowano 200 bezpłatnych wejściówek na rejsy po Zalewie Włocławskim. Ponadto Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe przygotowali dla dzieci mnóstwo atrakcji i szereg niespodzianek. Impreza rozpocznie się o godz. 12.00, a zakończy o godz. 18.00. Przystań przeznaczona jest nie tylko dla miłośników żeglarstwa, ale dla wszystkich mieszkańców Włocławka i okolicy, a także dla turystów. Jest to dobre zaplecze do uprawiania sportów wodnych oraz wypoczynku. (m)
www.kujawy.media.pl
Trzy pytania do... Piotra Grudzińskiego, radnego powiatu włocławskiego
Wiadomo, kto ma wygrać... Niejednokrotnie upominał się pan na sesjach rady powiatu o przebudowę drogi powiatowej Skrzynki Goreń. Ostatnio obecny na sesji Rady Gminy Baruchowo starosta zadeklarował, że jeszcze w tym roku, do końca sierpnia ta droga, a przynajmniej jej odcinek w Skrzynkach, zostanie przebudowany. Odniósł pan sukces? Czy już wiadomo kiedy rozpoczną się prace remontowe? - Jestem tylko przekazicielem próśb mieszkańców. Nie o moją osobę tu chodzi. O przebudowę tej drogi mieszkańcy walczą, od wielu lat, sprawa ciągnie się, a efektów nie widać. Już w połowie października ubiegłego roku na posiedzeniu zarządu, dokładnie 14 października mówiono o zabezpieczeniu środków finansowych na przebudowę części drogi powiatowej
Wystawa autografów pochodzących z pańskiej kolekcji, którą możemy obejrzeć w Miejskiej Bibliotece Publicznej we Włocławku, jest naprawdę imponująca. Nie chodzi tylko o ich liczbę, ale przede wszystkim o „ciężar gatunkowy” osób, które pan spotkał. Ile autografów posiada pan w swojej kolekcji? - Szczerze powiedziawszy, to nigdy ich nie liczyłem… Około czterystu. Od jak dawna powstaje ta kolekcja? - Jeśli dobrze pamiętam, to pierwsze autografy „łapałem”, kiedy byłem w szkole średniej. Było to w drugiej połowie lat 60. XX wieku. Pierwszym autografem były podpisy członków Tercetu Egzotycznego. Udało mi się je zdobyć, kiedy byli na występie we Włocławku. Wydaje mi się, że tamten koncert był na samym początku ich kariery estradowej. Mieli wtedy wydane dwie płyty długogrające. Przy jakiej okazji najczęściej udaje się zdobyć autograf? Czy poprawne jest mówienie o ich „zdobywaniu”? - Myślę, że tak, ponieważ czasami naprawdę nie jest to prosta sprawa, aby podejść do artysty i poprosić o taki podpis. Dziś jest to dużo łatwiejsze, ponieważ pracując w Teatrze Impresaryjnym mam większe możliwości, więcej swobody. Kilka dni temu mieliśmy kolejny spektakl, występowała w nim czwórka znanych aktorów: Tamara Arciuch, Daria Widawska, Piotr Grabowski, Bartłomiej Kasprzykowski. Przy tej okazji „zdobyłem” ich autografy. A fotografie? - Ostatnio zacząłem prosić aktorów o wspólną fotografię. Wszyst-
Starostwo, 27 kwietnia ogłosiło konkurs na kandydata na stanowisko dyrektora Domu Pomocy Społecznej w Kowalu. Niektórzy już typują potencjalnego dyrektora DPS-u.
Baruchowo-Kłótno prowadzącej przez miejscowości Kłótno, Goreń, Skrzynki aż do Patrowa. Dziękuję panu staroście za złożoną deklarację i mam nadzieję, że niebawem zostanie ona zrealizowana, a zarówno mieszkańcy jak i liczni turyści odwiedzający te tereny będą się poruszać po wyremontowanej drodze.
- Biorąc pod uwagę wcześniejszą nagonkę na dotychczasową panią dyrektor DPS-u w Kowalu, sterowane donosy, które okazały się nieprawdziwe, nieustające kontrole, które też niczego złego nie wykazały oraz powszechną wiedzę, kto za tym wszystkim stał, nie trudno się domyślić, kto ten konkurs wygra. Jeśli tak się stanie, a jeszcze mam nadzieję że do tego nie dojdzie, to konkurs będzie zaprzeczeniem nie tylko zwykłej ludzkiej uczciwości, ale także praworządności. Prawda jest taka, że zarówno wśród mieszkańców powiatu włocławskiego, jak
i Włocławka już utrwaliła się opinia, że w konkursach na wolne stanowiska pracy organizowanych przez Starostwo Powiatowe we Włocławku, czy też Zarząd Powiatu nie warto startować, a to z prostej przyczyny ponieważ z góry wiadomo kto je wygra. Na apel o pomoc dla Dawida Ignaczaka, który brał udział w programie Polsatu „Got To Dance” – „Tylko taniec”, ale nie miał pieniędzy na bilet do Warszawy, zareagował pan jako pierwszy. - Tak się złożyło, ale pomoc prywatną zaoferowali także inni i dzięki temu udało się zebrać pieniądze na wyjazd. Cieszę się, że Dawid Ignaczak - wygrał program Got To Dance. W nagrodę dostał 100 tys. złotych, a niebawem zatańczy podczas Sopot TopTrendy Festival. Szkoda tylko, że takie akcje
Rozmowa z Krzysztofem Makarukiem, aktorem Teatru Ludzi Upartych
Kolekcja słynna ze... sław ko zaczęło się od zdjęcia z Hanną Śleszyńską, kobietą pełną wspaniałego humoru. Kiedy robiono nam to zdjęcie, śmiejąc się podkreślała, że jest nieuczesana i zupełnie bez makijażu. Innymi zdjęciami, które naprawdę są dla mnie ważne, to te, na których jestem z Anną Seniuk lub Katarzyną Żak – genialnie grającą Sulejukową w Ranczu Aktorzy, to największa grupa osób, reprezentowana w kolekcji. Czy podpisywali się także przedstawiciele innych profesji? - Generalnie mówiąc, to posiadam autografy tylko aktorów i muzyków. Kiedy byłem w ogólniaku, to teatr, jako taki, mnie nie pociągał. Bardzo często bywałem za to na włocławskich koncertach, wtedy, po zakończeniu występu, przemykałem się za kulisy i prosiłem piosenkarzy o podpisywanie się. Oczywiście trafiały mi się wtedy także autografy aktorów. Organizowano w tamtym czasie cykliczną imprezę pod nazwą „Zgaduj zgadula”. Jej program był zlepkiem „estradowych numerków”. Zdobyłem autografy Hanki Bielickiej i Dymszy oraz Maryli Rodowicz będącej u progu swojej wielkiej kariery. Pod koniec lat 80. XX wieku zacząłem regularnie chodzić do teatru, później sam zostałem aktorem Teatru Ludzi Upartych. Razem z nim regularnie jeździliśmy do warszawskiego Teatru Powszechnego, gdzie mieliśmy to szczęście, przywilej jadania posiłków w teatralnym bufecie. Była to niepowtarzalna okazja do spotkania wspaniałych aktorów i
Krzysztof Makaruk z Katarzyną Żak - Sulejukową z filmu „Ranczo”
zebrania autografów. Z którym z posiadanym autografów wiąże się wydarzenie, które w szczególny sposób zapadło panu w pamięci? - Kilka lat temu udało mi się dłużej porozmawiać ze znaną piosenkarką Magdą Umer, która wspólnie z Andrzejem Poniedzielskim, występowała we Włocławku. Pamiętam, że wybrałem się na ten koncert z kopertami jej analogowych płyt, chciałem, żeby zostały podpisane przez nią. Przyznam, że kiedy Magda Umer zobaczyła je, to naprawdę szczerze zaczęła się nimi zachwycać. Spytała mnie wprost, jak mi udało się je zachować, bo jej się to nie udało. Poprosiła mnie nawet, abym je jej sprzedał! Nie zrobiłem tego, bo w ten sposób pozbawiłbym siebie sympatycznych wspomnień. Pewnego wieczoru dłużej poroz-
Fot. z kolekcji Krzysztofa Makaruka
Darmowe rejsy statkiem
nr 29, maj 2012
ludzie
mawiałem w teatralnej garderobie z Zofią Merle. Kiedy dowiedziała się, że też mam styczność ze sceną, to pod autografem dodała dopisek „też z amatorów”. Marzył pan o rozmowie z artystą, a to się nie udało? - Niestety, nie da się już porozmawiać z Ireną Kwiatkowską. Dodam, że mam jej autograf, który otrzymałem w liście. Przyznam szczerze, że ta osoba zawsze mnie fascynowała, nie jest to nic dziwnego, ponieważ wychowany byłem na kabaretach Starszych Panów oraz Dudek. Pani Irena była wybitną aktorką, dla mnie, amatora, była geniuszem w tym, co robiła na scenie. Nikt nie potrafił tak, jak ona czytać… książkę telefoniczną! Niestety, nie ma już jej wśród nas, a ja zawsze marzyłem, aby spotkać ją i porozmawiać chociaż przez kilka chwil.
zbiórek pieniędzy dla utalentowanych i wartościowych młodych ludzi trzeba spontanicznie organizować. Warto zastanowić się nad stworzeniem funduszu stypendialnego dla młodych, zdolnych artystów i sportowców, którzy pochodzą stąd i chcą tutaj mieszkać. Powinniśmy zrobić wszystko, żeby stworzyć dla zdolnej młodzieży dobry klimat do ich rozwoju i tym samym zatrzymać ich na naszym terenie. Swoimi osiągnięciami w różnych dziedzinach życia młodzi zdolni ludzie dzisiaj promują nasz powiat włocławski i Włocławek. Natomiast w przyszłości, jeśli nie wyjadą do dużych miast lub zagranicę będą o powiat dbać i rozwijać jego potencjał kulturalny, sportowy i przede wszystkim gospodarczy.
Czy w kolekcji znajdziemy autografy pisarzy, publicystów, polityków? - Moja kolekcja obejmuje, przede wszystkim, aktorów i ludzi estrady. Nie fascynuje mnie zdobycie podpisu prezydenta X lub Y, który prędzej czy później przestanie być prezydentem. Tego nie można powiedzieć o aktorze, a zwłaszcza tym wybitnym, który całe życie nim pozostanie. Przykładem takiej wybitnej aktorki jest Danuta Szaflarska. Ma już ponad dziewięćdziesiąt lat i wciąż przecież gra. I to jest fascynujące. Czy podczas swoich długoletnich „polowań” były takie okazje, które pan bezpowrotnie utracił? - Fascynował mnie Zespół Pieśni i Tańca Mazowsze, chociaż wszyscy wiemy, że była to podrabiana sztuka. Jednak czytając książki Miry Ziemińskiej głośno się śmiałem, łezki też często pojawiały się w oczach podczas tych lektur. Bardzo chciałem zdobyć jej autograf. Kilka razy byłem na koncertach Mazowsza we Włocławku, ale ona wtedy nie przyjeżdżała tutaj… Pamiętam, jak dziś, lata 80., była jakaś uroczystość na Zamku Królewskim w Warszawie. Po całej uroczystości tłum ludzi się powoli rozchodził, a ja idąc Krakowskim Przedmieściem spotkałem ją na tamtej ulicy! Zobaczyłem jej uśmiechniętą twarz, przeszła obok mnie, powiedziałem nawet do niej „dzień dobry”. Odpowiedziała na moje pozdrowienie… Niestety, nie miałem przy sobie nic do pisania! Pani Mira odeszła, a ja pozostałem bardzo zły na siebie z powodu braku kartki i długopisu. Od tamtego dnia zawsze staram się mieć przy sobie jakiś zeszycik, przecież nigdy nie wiadomo kogo można spotkać.
Rozmawiał: Jarosław Śliwiński
nr 29, maj 2012
I TU i TERAZ 15 I
wiadomości
www.kujawy.media.pl
Gazeta Powiatu Włocławskiego
Podglądamy przyrodę
W telegraficznym skrócie z Izbicy Kuj.
Kos. Ptak, który rozrzuca liście
Kos samica On cały czarny, z żółtym dziobem i obrączką wokół oka w tym samym kolorze. Ona ciemnobrązowa, z rozjaśnieniami i plamkami na gardle, piersi oraz szyi. Ich młode potomstwo jest podobne bardziej do matki niż ojca, a młody on żółty kolor dzioba nabywa dopiero gdy zbliży się do pierwszej rocznicy urodzin.
Obserwujemy kosy Pewnego lutowego dnia gdy rano się obudziłem, na moim termometrze było -10 stopni, ale zaczęło pojawiać się słońce. Przypomniałem sobie, że swego czasu zrobiłem najlepsze zdjęcie kosa w Ciechocinku! Szybka kawka i w samochód. To tylko 40 km od domu. Wiedziałem, że jeden z kolegów, który od niedawna zapałał miłością do ptaków, chętnie pojedzie ze mną. Mała godzinka i jesteśmy na miejscu. Park praktycznie opustoszały. I dobrze. Gdzieniegdzie leżą na ziemi poobcinane przez ogrodników gałęzie drzew. Pod jedną taką kupką spostrzegam kosa, samca. Siedzi spokojnie, jakby pozostawał w bezruchu. Przykucam za drzewem i obserwuję. Dzielą nas trzy metry. Ptaszek za chwilę wychodzi. Na ziemi wokoło leżą opadłe owoce jarzębiny. Połyka w całości jedną, później drugą kulkę. Podnosi głowę, patrzy na mnie spokojnie, a ja dokładnie widzę jak owoc jarzębiny z trudem przechodzi mu przez gardło. W ciągu pół godziny scenariusz powtarza się jeszcze
Kos samiec
tak 3 razy. Kos ignoruje moją osobę, choć od czasu do czasu podnosi głowę i patrzy na mnie raczej z ciekawością niż strachem. Odchodzę jednak, niech żeruje sobie spokojnie.
Życie na ziemi Właśnie w taki sposób, w jaki udało mi się zaobserwować w ten mroźny dzień, żerują dokładnie miejskie kosy. Szukają pożywienia poruszając się po ziemi, najczęściej wykonując krótkie podskoki z miejsca na miejsce. Pomimo, że w opisanym przypadku owoce jarzębiny leżały na ziemi dobrze widoczne, to ptaki te mają w swojej naturze zwyczaj, że podnoszą opadłe liście dziobem i patrzą, czy pod nimi nie kryje się również coś do jedzenia. Często w parkach możemy usłyszeć odgłos szeleszczących liści. Niechybny to znak, że w pobliżu żeruje kos.
Kos (Turdus merula); angielski: Common Blackbird Rząd: Wróblowe (Passeriformes) Rodzina: Drozdowate (Turdidae) Cechy ogólne: 24-29 cm, rozpiętość skrzydeł 34-40 cm, waga 75-120 g. Dwa czasem trzy lęgi w roku, samica składa 5-6 jaj (marzec-kwiecień, czerwiec, sierpień), które wysiaduje głównie sama.
Tak ogólnie można nawet powiedzieć, że kos swoje życie prowadzi na ziemi. Czasami przysiądzie na jakiejś gałęzi, ale musi być ona gruba, bo i ciężar ptaka jest dość znaczny. Kryje się siedząc w gęstszych krzewach, wychodzi na czas konieczny do zdobycia pożywienia, które także znajduje na ziemi...bądź w ziemi. Wbija wtedy w nią dziób, robi otwór i patrzy, co w nim się znajduje. Jeżeli dojrzy tam jakiegoś pędraka, czy lepiej dżdżownicę, to połyka ją w całości. Nawet te najdłuższe potrafi przełknąć za jednym razem. Natomiast jak karmi nią młode, to wtedy podaje im w małych częściach. Dodatkowo swoje gniazda kosy zakładają także niezbyt wysoko od ziemi, w krzewach lub blisko pnia niewysokiego drzewa.
Ci odlatują, ci zostają Tak gdzieś od początku XX wieku obserwuje się zmiany terytorialne życia kosów. Pierwotnie zamieszkiwały one zacienione lasy liściaste, szczególnie te bardziej wilgotne, o bogatym podszyciu. Teraz praktycznie możemy obserwować je we wszystkich polskich miastach. Upodobały sobie parki, ogrody, czy obrzeża lasów, czyli te miejsca, gdzie znajduje się dużo krzewów, szczególnie liściastych. Niemniej pozostała jeszcze duża grupa tej populacji, która nie zmieniła trybu życia i przebywa nadal w trudno dostępnych lasach, min. w pierwotnych siedliskach Puszczy Białowieskiej.
Bezpłatna mammografia w powiecie włocławskim
Najlepsze zdjęcia z zakątków świata
Do 20 czerwca kobiety w wieku od 50 do 69 będą mogły wykonać bezpłatne badanie mammograficzne w mammobusie, który odwiedzi Włocławek i powiat włocławski.
Włocławek odwiedziła niezwykła wystawa fotograficzna „National Geographic Polska”. Od 21 maja mieszkańcy Włocławka mają okazję oglądać ekspozycję zdjęć pn. „4 żywioły – Martyny Wojciechowskiej życie na 100%”. Znana dziennikarka i podróżniczka, redaktor naczelna „National Geographic Polska” oraz „National Geographic Traveler” zatrzymała w kadrze niecodzienne historie, których motywem przewodnim są cztery żywioły: ogień, woda, powietrze i ziemia. Zdjęcia można oglądać we włocławskiej Wzorcowni. Wystawa potrwa do 1 czerwca.
Terminy badań: Włocławek 21 – 28 maja (w dni powszednie) przy hipermarkecie TESCO, ul. Kruszyńska 17/27; Boniewo – 16 czerwca na placu przed Remizą; Choceń – 17 czerwca przy gimnazjum; Chodecz – 18 czerwca przy Urzędzie Miasta i Gminy; Fabianki – 18 czerwca przy Urzędzie Gminy; Lubraniec – 19 czerwca przy Gminnym Ośrodku Kultury; Kowal – 19 czerwca przy OSP; Baruchowo – 20 czerwca przy Hali Sportowej; Lubień Kujawski – 20 czerwca przy Ośrodku Kultury. Wcześniejsza rejestracja pod nr tel: 801-080007 lub 58 666-24-44 lub na www.fado.pl, a także przyniesienie ze sobą dowodu osobistego.
Kosy te w odróżnieniu od bardziej znanych nam „miejskich”, są o wiele bardziej płochliwe i trudniejsze do zauważenia. Natomiast ich śpiew, który rozlega się tam wieczorami i o świcie, jest najcudowniejszym ukojeniem dla ucha. Te niejako dwa rodzaje kosów, żyjące w miastach i te z lasów, różni także i to, że pierwsze z nich pozostają w Polsce na zimowisko. Kosy leśne natomiast odlatują do południowej Europy już od końca września, by powrócić do nas nawet wczesną wiosną. Kolejną różnicę zauważa się w sposobie budowania gniazd. Tradycyjny budulec to mech, drobne patyczki, trawa. W miastach łatwiej natomiast zdobyć folie, drut czy papier, dlatego gniazda kosów miejskich przede wszystkim takie śmieci zawierają, oczywiście oprócz części elementów jednak naturalnych. Wydawałoby się więc, że kosy miejskie mają łatwiej. Zapewne w pewnych obszarach egzystencji tak, choćby w zdobywaniu pożywienia, bo i czasami przecież człowiek coś tam podrzuci, świadomie bądź częściej nie, np. w śmietnikach. Natomiast większy sukces lęgowy kosy osiągają właśnie w lasach. Gniazda miejskie są bowiem obiektem ataku kun czy kotów. W czasie takich sytuacji dochodzi także, oprócz utraty jaj, do dużej śmiertelności samic, którą ocenia się aż na 60 procent.
Tekst i fot.
Leszek Lubicki
Unikatowe zdjęcia starego Włocławka Antoni Sachajdak, jeden z pierwszych fotografów we Włocławku, kierownik zakładu „Foto-Optyka” przy Placu Wolności, tam gdzie obecnie stoi Dom Handlowy Kujawiak pozostawił po sobie kilka tysięcy zdjęć. Negatywy starych zdjęć odnalazł wnuk fotografa Kacper Sachajdak, który postanowił pokazać je w sieci. Stary Włocławek można oglądać na stronie www.dawnywloclawek.pl. Zbiór liczy kilka tysięcy zdjęć. Na razie publikowanych jest kilkadziesiąt fotografii Włocławka z lat 50- i 60-tych.
Przetargi i inwestycje W kwietniu br. rozstrzygnięto przetarg nieograniczony na zadanie o nazwie: „Wykonanie boisk sportowych w ramach budowy kompleksu ,Moje Boisko-Orlik 2012’ w Izbicy Kujawskiej, ul. Tymieniecka 1, działka nr 528/3”. Przedmiot zamówienia obejmuje budowę boiska do piłki nożnej o wymiarach 30m x 62m i o powierzchni 1860 mkw. (pole gry 26m x 56m), budowę boiska wielofunkcyjnego (do badmintona, tenisa ziemnego, siatkówki i koszykówki) o wymiarach: 19,1m x 32,1m i o powierzchni 613,11 mkw. (pole gry 15,1m x 28,1m), zamontowanie oświetlenia obiektu (projektory na 8 masztach o wysokości okolo 9 m), budowę ciągów komunikacyjnych (chodniki) oraz budynków zaplecza socjalnego i sanitarno-szatniowego. Inwestycję będzie realizowała firma EVERSPORT Sp. z o.o. z Warszawy za kwotę 1.174.221,22 zł. W chwili obecnej został przekazany plac budowy zwycięzcy postępowania przetargowego. Wkrótce ruszą prace związane z budową kompleksu sportowego w sąsiedztwie miejscowej szkoły podstawowej.
*** Przekazano plac budowy pod inwestycję pn. „Przebudowa drogi gminnej Naczachowo-Wietrzychowice”. Przypomnijmy: inwestycję realizuje Włocławskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Sp. z o.o. z Nowej Wsi. Zgodnie z rozstrzygnięciem przetargowym, koszt przebudowy drogi (którą notabene można będzie dojechać do parku kulturowego w Wietrzychowicach) wyniesie 493.994 złote.
*** Nie tak dawno rozstrzygnięto przetarg nieograniczony na dostawę kruszywa wapiennego w ilości 4 tys. ton (granulacja od 0 do 31,5 mm) z przeznaczeniem na remont dróg gminnych (do miejsc wskazanych przez zamawiającego). Przedmiot zamówienia obejmował dostawę kruszywa łącznie z transportem, rozładunkiem i podatkiem VAT. Zwyciężyła oferta przedsiębiorstwa F.P.H.U. CELMER z Zadusznik niedaleko Wielgiego, w cenie 265.680 złotych za przedmiot zamówienia.
*** W maju zakończono remont dachu świetlicy wiejskiej w Skarbanowie. Inwestycja realizowana była przy udziale środków unijnych „Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013”, w ramach działania pn. „Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju dla małych projektów”. Izbickie zadanie zyskało aprobatę i zostało włączone do Lokalnej Strategii Rozwoju, wdrażanej przez Lokalną Grupę Działania „Dorzecza Zgłowiączki” w Choceniu. Jej celem jest m.in. ożywienie życia kulturalnego i sportowego obszaru oddziaływania LGD, stąd zaplanowane przez rajców i włodarzy gminnych utworzenie bezpiecznego i kulturalnego miejsca wypoczynku mieszkańców sołectwa (z umożliwieniem kultywowania przez nich lokalnego dziedzictwa), wpisało się w założenia Strategii Rozwoju Gminy i Miasta Izbica Kujawska. Remont dachu przeprowadził Zakład Ogólnobudowlany Maciej Kamiński z Włocławka, który w rozeznaniu cenowym z grudnia ub. roku przedstawił najkorzystniejszą ofertę (24.897,89 zł).
Przemysław Nowicki
Redakcja „Tu i Teraz” Wydawca: Wydawnictwo Kujawy www.kujawy.media.pl Adres: 87-811 Szpetal Górny, ul. Lipowa 48 Redaktor naczelny Stanisław Białowąs tel. (0-54) 237-05-05, tel. kom. 600-15-68-05 e-mail: stanislaw.bialowas@wp.pl Redaktor wydania Jolanta Pijaczyńska tel. kom. 608-45-56-58 e-mail:jo-pi@tlen.pl
nr 29, maj 2012
rolnictwo
www.kujawy.media.pl
Więcej paszy w silosach z aleksandrowskiego BIN-u BIN to firma znana w całej Polsce. Metalowe silosy stojące przy gospodarstwach rolnicy zwykli określać... binami. Firma dwa lata temu obchodziła 20-lecie działalności i choć obecnie kojarzy się z Aleksandrowem Kujawskim, pierwszy okres związany był z gminą Koneck, gdzie w Jeziornej stanęły dwa prototypowe silosy w gospodarstwie Zygmunta Krzemińskiego. Wtedy dzięki tym nowym magazynom rozwiązany został w problem przechowywania zboża. Te dwa obiekty dały początek firmie Zakład Mechanizacji i Automatyzacji Rolnictwa „BIN”, jednej z najbardziej rozwijających się firm pracujących na potrzeby rolnictwa w Polsce. Produkcja BIN wyszła bowiem naprzeciw żywotnym potrzebom producentów zbóż. Mając na własnym podwórku magazyn, można dowolnie w całym roku dysponować wyprodukowanym przez siebie surowcem. Co ważne takie obiekty można postawić niemal w dowolnie wybranym miejscu, w ciągu... kilku dni. Konstrukcje powstają bowiem w hali
na większą skalę hodowlą rezygnuje z własnej produkcji pasz, aby kupować je w firmach do tego wyspecjalizowanych. Opłaca się im pasze kupować, sprzedając wyprodukowane zboże i kukurydzę. To oczywiście dotyczy dużych producentów, choć zauważyć można, że już nie tylko tej grupy.
Pierwsza prezentacja silosu paszowego na konferencji w Zarzeczewie w październiku 2011 roku. Od lewej: Stanisław Kaszubski, Magdalena Wichrowska i Andrzej Muszyński produkcyjnej, a u rolnika następuje tylko ich montaż. Nic więc dziwnego, że jak grzyby po deszczu zaczęły powstawać silosy początkowo niewielkie, bo o pojemności 60 ton, ale z biegiem lat kolosy, dochodzące nawet do 2000 ton. Fachowcy od rolnictwa mówią z przekonaniem, że aleksandrowskie BIN-y zrewolucjonizowały przechowalnictwo zboża w Polsce. Ten sposób magazynowania zdobył zwolenników także za granicą.
- Nasze silosy doskonale nadają się także do przechowywania ziarna z kukurydzy, rośliny coraz powszechniejszej na wsi – mówi Andrzej Muszyński z BIN-u. Produkcja silosów zbożowych jest nadal podstawową częścią wytwórczą zakładu w Aleksandrowie Kujawskim. Od pewnego jednak czasu uwagę zwrócono na produkcję zbiorników do przechowywania pasz. Okazuje się, że coraz więcej rolników zajmujących się
Skoro rolnicy muszą przechowywać zakupione pasze, i to w ilościach przecież nie detalicznych, to mają też możliwość kupienia takich silosów – mówi Przemysław Bochat, zajmujący się w BIN marketingiem. - Stąd od ubiegłego roku w naszej ofercie produkcyjnej pojawiły się silosy paszowe, montowane w budynkach, jak i na zewnątrz. Pozwalają one załadować od 3 do 16 ton paszy. Zbiorniki można w razie potrzeby przemieszczać. Ich konstrukcja jest dostosowana do różnych warunków, jakie istnieją w gospodarstwach. Warto dodać, że silosy paszowe produkowane przez BIN są przeznaczone do magazynowania śruty zbożowej oraz suchych mieszkanek paszowych granulowanych i sypkich. Silosy to zbiorniki
Podczas Dni Drzwi Otwartych w Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Zarzeczwie, jakie odbędą się 2 i 3 czerwca br., zwiedzający otrzymają na specjalnym stoisku BIN wyczerpujące informacje dotyczące silosów zbożowych oraz innych produktów zakładu z Aleksandrowa Kujawskiego. W szczególności: silosów paszowych, urządzeń do transportu ziarna, jego dosuszania, wiat magazynowych do przechowywania sprzętu rolniczego i wiat przystankowych, garaży itp.
Wiceminister gospodarki Mieczysław Kasprzak (z lewej) i Andrzej Muszyński z BIN na tle wiaty przystankowej podczas wizyty w firmie BIN walcowe z dnem w kształcie stożka, z płaszczem wykonanym z blachy ocynkowanej, co zapewnia długie lata użytkowania. Rozładunek odbywa się grawitacyjnie, a zamontowane urządzenia
pozwalają na automatyczną kontrolę napełniania i opróżniani zbiornika, zachowanie odpowiednich parametrów przechowywanych pasz. Tekst i fot.St.B.
Firma z województwa kujawsko - pomorskiego
reklama
TU i TERAZ 16 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I