ISSN 1897-1768
czerwiec 2012, nr 30 cena 0 zł
GAZETA WŁOCŁAWKA I POWIATU WŁOCŁAWSKIEGO
WŁOCŁAWEK. POWIAT miasta i gminy: Brześć Kuj., Baruchowo, Boniewo, Choceń, Chodecz, Fabianki, Izbica Kuj., Kowal, Lubanie, Lubień Kuj., Lubraniec, Włocławek
Początek lata z piorunami Pierwszy dzień astronomicznego lata 21 czerwca przywitał nas ulewami i burzami. Straż pożarna na terenie Włocławka i powiatu włocławskiego odnotowała przez pierwsze dwa dni lata 12 zdarzeń. Woda podtopiła nie tylko ulice, ale i piwnice i podziemne garaże. Większości podtopień można było uniknąć, bo powodem była niedrożna sieć kanalizacyjna. - We Włocławku strażacy wypompowywali wodę z dwóch przedszkoli: na ul. Brdowskiej i Bukowej – informuje Dariusz Politowski, rzecznik PSP we Włocławku - Odnotowano także większe szkody. W Dębniakach (gmina Kowal) od uderzenia pioruna spaliła się stodoła. W akcji uczestniczyło pięć jednostek straży pożarnych (cztery OSP). Na szczęście nikt nie ucierpiał. Natomiast we Włocławku spadający konar drzewa uszkodził przejeżdżający ulicą Okrężną autobus MPK i samochód osobowy. Ofiar w ludziach nie było. Woda zalała także ulice i domostwa w Izbicy Kujawskiej, Chodczu, Kruszynie i Nowej Wsi. (j)
Nowy pawilon szpitala we Włocławku stoi pusty, bo inwestor nie przewidział do niego drogi. Czytaj str, 2
Letnia promocja reklam Jesteśmy we Włocławku oraz 13 gminach powiatu włocławskiego Zapraszamy do czytania gazety w wersji elektronicznej. Strona internetowa: www.kujawy.media.pl
Dopiero po interwencjach drogę powiatową do Smólska otworzono
Nieodpowiedzialne decyzje Prace przy budowie autostrady A1 w rejonie Smólska i Kruszyna zostały całkowicie wstrzymane. Na budowie nic się nie dzieje, a kierowcy po zamknięciu drogi powiatowej do Smólska męczą się z długimi objazdami. Mieszkańcy Smólska są zniecierpliwieni i piszą skargi. Problem w tym, że trafiają one pod niewłaściwy adres. Zamiast do władz powiatu, kierowane są do wójta gminy Włocławek. „Decyzję o zamknięciu odcinka drogi powiatowej Włocławek–Nowa Wieś–Smólsk, w związku z budową autostrady A1, podjął starosta włocławski, który jest zarządcą tej drogi - napisała w wydanym oświadczeniu wójt gminy Włocławek, Ewa Braszkiewicz. - Informuję, że gmina Włocławek nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za przedłużający się termin zamknięcia drogi” – czytamy na portalu internetowym gminy Włocławek. Długim objazdem Droga do Smólska przebiega pod nowo budowanym wiaduktem drogowym i w nowym, prawie 400 metrowym pasie drogowym. Tuż przed niedokończonym wiaduktem w Smólsku leży potężna rura zagradzająca drogę. Na wiadukcie martwa cisza, nikt nie pracuje.
Martwa cisza
Drogę do Smólska przegradza ogromna betonowa rura. Kierowcy muszą jeździć objazdem, tracąc czas i paliwo. Natomiast rowerzyści poruszają się po drodze, aby później z boku przez pole obejść wielką rurę. „Starosta włocławski w sposób nierozsądny przedłużył swoją decyzję o zamknięciu drogi do Smólska i części Nowej Wsi z tytułu budowy autostrady A1” napisał Janusz Ostapiuk, wiceprzewodniczący Rady Gminy Włocławek na jednym z portali społecznościowych. „Wielokrotnie informowałem wicestarostę o tym, że na budowie nic się nie dzieje, nikogo nie ma i nie wiadomo kiedy po upadłości Hydrobudowy roboty zostaną wznowione. Ukoń-
czona droga jest zamknięta, a kilkadziesiąt osób z tytułu nieodpowiedzialnej decyzji starosty codziennie nadkłada po kilka-kilkanaście kilometrów.” Po zamknięciu drogi do Smólska wzrósł ruch na kolejnej „powiatówce” Włocławek-Kruszyn-Choceń i znowu pojawił się problem. Chodnik rozebrany Mieszkańcy Kruszyna i Nowej Wsi skarżą się na brak chodnika, który częściowo rozebrano, a przecież ta droga była po przebudowie oddawana w zeszłym roku. Skargi płyną do starostwa, bo należy ona do powiatu włocławskiego. Starosta odpiera zarzuty i
Powiedzieli Starosta włocławski: - W szkołach należy podziękować za pracę osobom, które uzyskały pełen wiek emerytalny i tej zasady należy się trzymać, bez wyjątków.
Czytaj str. 3 Aleksander Szczęsny,
W Izbicy Kujawskiej 24 czerwca odbyły się zawody w powożeniu zaprzęgami konnymi
Czytaj str. 9
prezes zarządu spółki Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Medyczne, budującej pawilon w Wojewódzkim Szpitalu we Włocławku: - W planie inwestycji nie było budowy drogi pożarowej, tylko budynku wraz z lądowiskiem.
Czytaj str. 2
wyjaśnia, że na mocy decyzji wojewody część drogi powiatowej pomiędzy Włocławkiem i Kruszynem włączona została do terenu budowy autostrady A1 i stanowi ona własność skarbu państwa, będącą we władaniu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Decyzję o rozebraniu chodnika podjął wykonawca autostrady. Starosta wydał oświadczenie, w którym czytamy m.in.: „Ani zarządca, ani też zarząd drogi nie ponosi żadnej odpowiedzialności zarówno za...rozbiórkę chodnika, jak i za ewentualne tego skutki związane z powstałym zagrożeniem w ruchu pieszych. Całkowita odpowiedzialność w tym zakresie spoczywa na wykonawcy autostrady.”
Kiedy droga do Smólska zostanie otwarta, a chodnik do Kruszyna naprawiony, nie wiadomo. Kłopoty z budową autostrady A1 pod Włocławkiem pojawiły się po ogłoszeniu upadłości przez spółki PBG: Aprivię, PBG i Hydrobudowę. Od kilku miesięcy prace na nich nie są wykonywane. Plac budowy odcinka autostrady A1 Brzezie – Kowal opustoszał. W tej sytuacji zmieniona organizacja ruchu, a szczególnie zamknięcie drogi powinno być odwołane. Kto przejmuje się losem ludzi prowadzących swoją działalność gospodarczą w miejscach, gdzie nie można dojechać, bo droga jest zamknięta? Straty jakie codziennie ponoszą są duże i nikt ich nie zrekompensuje. Czy nadejdzie wreszcie czas, kiedy za spapraną robotę albo błędne decyzje ponosić się będzie konsekwencje?
Jolanta Pijaczyńska Z OSTATNIEJ CHWILI - Nareszcie droga do Smólska, po wielu naszych staraniach i interwencjach została otwarta - mówił Janusz Ostapiuk, wiceprzewodniczący podczas sesji Rady Gminy Włocławek 22 czerwca. – Gdyby decyzje były przemyślane, nie tracilibyśmy wielu godzin cennego czasu na załatwianie tej sprawy.
Skarga do RIO na uchwałę
Radni powiatowi poprawiali posłów Klub Platformy Obywatelskiej i Ponad Podziałami zaskarżył do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Bydgoszczy uchwałę Rady Powiatu we Włocławku w sprawie zasad udzielania dotacji celowej na finansowanie lub dofinansowanie kosztów inwestycji z zakresu ochrony środowiska i gospodarki wodnej ze środków Powiatu Włocławskiego oraz trybu postępowania w sprawie udzielania dotacji i sposobu jej rozliczania. Radni opozycji proszą RIO o zbadanie zgodności uchwały z obowiązującym prawem. - W załączniku do tej uchwały jest wiele wad – mówi radna Jadwiga
Błaszkiewicz. – Zapisy nie są precyzyjne i nie spełniają wymagań ustawy Prawo ochrony środowiska. Zasady przydzielania dotacji są bardzo ogólnikowe i hasłowe, przez co stwarzają dużą dowolność interpretacyjną i decyzyjną. Gospodarka środkami publicznymi musi być nie tylko racjonalna, ale i przejrzysta. Radni PO i Ponad Podziałami zwrócili też uwagę na fakt, iż autorzy uchwały powiatowej pokusili się o korygowanie przepisów ustawy, co w świetle obowiązującego prawa jest niedopuszczalne. (jot)
TU i TERAZ 2 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
aktualności
nr 30, czerwiec 2012 www.kujawy.media.pl
Skandalicznie przygotowana inwestycja
Kąpieliska Od 1 lipca rozpoczyna się sezon kąpieliskowy nad jeziorami: Czarne i Wikaryjskie. Do końca wakacji, w godzinach od 10.00 do 18.00, na obydwu kąpieliskach będą dyżurowali ratownicy Miejskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na włocławskich krytych pływalniach zaplanowano przerwy technologiczne.
53 km rowerem
Słońce, czy ulewa jedziemy do Boniewa Pierwsza letnia wycieczka rowerowa odbędzie się w sobotę, 30 czerwca. Trasa liczy 53 kilometry i wiedzie przez piękne zakątki kujawskiej ziemi, zdala od zgiełku miasta.
Nowy pawilon szpitala stoi pusty, bo inwestor nie przewidział do niego drogi Nowy pawilon włocławskiego szpitala z lądowiskiem dla helikoptera na dachu stoi pusty, mimo, że został ukończony prawie dwa miesiące temu. Przypomnijmy, że pierwotny termin oddania budynku do użytku był wyznaczony na 2011 rok. Do pawilonu mają przeprowadzić się odziały: dziecięcy, dziecięcy obserwacyjny, wewnętrzny pierwszy. Na nowy pawilon wydano 15 milionów złotych, budowę prowadziła spółka Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Medyczne. O tym, że nie ma jeszcze pozwolenia na użytkowanie nowego budynku - dowiedzieliśmy się na posiedzeniu Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego we Włocławka , które odbywało się 19 czerwca. Dyskusja była burzliwa. - Załatwienie pozwolenia na korzystanie z lądowiska dla helikopterów i wpisanie go do rejestru lądowisk Urzędu Lotnictwa Cywilnego było
zadaniem szpitala – przyznał Bronisław Dzięgielewski, dyrektor szpitala. - Mamy już decyzję pozwalającą na lądowanie, ale nie mamy pozwolenia na użytkowanie budynku. - Budynek nie ma pozwolenia na użytkowanie, gdyż Państwowa Straż Pożarna we Włocławku wyraziła negatywną opinię z powodu braku dróg dojazdowych dla ciężkiego, specjalistycznego sprzętu strażackiego – wyjaśniał Aleksander Szczęsny, prezes zarządu spółki Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Medyczne. - Zdaniem straży droga pożarowa powinna mieć odrębny wjazd i wyjazd. Obecna jest za wąska na łuku i zdaniem strażaków nie gwarantuje bezpieczeństwa. Taka droga powstanie dopiero w ramach nowego projektu. Dzisiaj trudno określić, kiedy będzie ona budowana. W planie inwestycji nie było budowy drogi pożarowej, tylko budynku wraz z
lądowiskiem. Jednak istnieje szansa, że straż pożarna tymczasowo dopuści odbiór nowego budynku. Problemy są także z oddaniem do użytku oddziału ratunkowego. Ostatecznego pozwolenia na eksploatację jeszcze nie ma. - Czekamy tylko na odbiory cząstkowe w związku z tym nie możemy pomieszczeń oficjalnie użytkować – mówił Bronisław Dzięgielewski. Procedura dotycząca wyposażenia, zakupu mebli jest w trakcie załatwiania. Szpitalny oddział ratunkowy zacznie działać w nowych pomieszczeniach prawdopodobnie pod koniec wakacji. Aż wierzyć się nie chce, że inwestor nie wiedział, że do nowoczesnego pawilonu z lądowiskiem musi prowadzić droga spełniająca wymagania bezpieczeństwa. Czy ktoś za takie partackie przygotowanie inwestycji odpowie?
Jolanta Pijaczyńska
Album ks. Stanisława Waszczyńskiego zwieńczeniem lat pracy
Okradali na cmentarzu CHOCEŃ. Policjanci zostali powiadomieni że podczas prac na cmentarzu w Choceniu kobieta przez chwilę pozostawiła torbę bez opieki. Taką okazję wykorzystali sprawcy, którzy po kradzieży torby wyjęli pieniądze z portfela i porzucili niepotrzebne im rzeczy w koszu na śmieci. Sprawcami okazali się 16 i 16 –letni mieszkańcy gminy Choceń. Młodzi mężczyźni przyznali się do kradzieży. Za popełnione kradzieże sprawcy odpowiedzą przed Sądem. 18-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat, natomiast 16-latkiem zajmie się Sąd dla Nieletnich.
Ludzie z kamiennych tablic Wielu włocławian przybyło 20 czerwca do muzeum na premierową prezentację albumu „Epitafia i płyty nagrobne Katedry Włocławskiej”, który jest zwieńczeniem wieloletnich starań kustosza katedry włocławskiej, ks. Stanisława Waszczyńskiego o piękno tej świątyni. Spotkanie prowadził Piotr Nowakowski, dyrektor muzeum. - Album dotyczy przede wszystkim ludzi, którzy przeszli przez katedrę włocławską zostawiając swój ślad, który ostatecznie umieszczono na kamiennej tablicy – mówi ks. Stanisław Waszczyński. - Album rodził się bardzo długo, bo trzeba było czekać na zakończenie prac konserwatorskich w katedrze. Prace konserwatorskie we włocławskiej katedrze, która obok katedr w Gnieźnie, Krakowie i Poznaniu należy do największych skarbnic dzieł sztuki sepulkralnej w Polsce, objęły niemal 90 nagrobków i płyt epitafijnych. Trwały cztery lata, a wydanie katalogu jest ich podsumowaniem. Na ponad dwustu stronach albumu zostało zaprezentowanych niemal sto przykładów dzieł sztuki sepulkralnej pochodzących z okresu od średniowiecza do współczesności. Oprócz fotografii publikacja zawiera biogramy postaci historycznych związanych z diecezją włocławską, jak również tłuma-
Bogucin ma stronę internetową Sołectwo Bogucin, w gminie Fabianki uruchomiło swoją stronę internetową www.bogucin.cba.pl Autorem nowej strony sołectwa jest Sławek Tumiński, radny gminy Fabianki i mieszkaniec Bogucina. - Strona Bogucina zawiera bieżące informacje oraz ogłoszenia dla mieszkańców sołectwa Bogucin, a także zdjęcia – mówi Sławek Tumiński. – Jestem amatorem w tej dziedzinie i tworzenie strony informacyjnej było dla mnie nowym wyzwaniem. Strona jest w rozbudowie, w miarę możliwości czasowych będę wzbogacał ją o nowe wiadomości. Radny zwraca się też z prośbą do wszystkich, którzy posiadają historyczne zdjęcia z Bogucina lub znają historię miejscowości o udostępnianie materiałów. Informację można przesyłać na adres e-mail: bogucin.bogucin@o2.pl
Zmiany na dyrektorskich fotelach Zakończyły się konkursy na dyrektorów włocławskich szkół, wyłoniono kandydatów. Jednak ostateczna decyzja, kto będzie kierował szkołami i placówkami oświatowymi we Włocławku należy do prezydenta miasta. Konkurs na dyrektora Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Konopnickiej wygrała Aneta Jaworska. Zespołem Szkół Samochodowych kierować będzie Ryszard Suwała. Gimnazjum Publiczne nr 14 poprowadzi Beata Pawłowska. Przedszkolem nr 35 kierować będzie Teresa Janocha. Kolejne konkursy na dyrektorów wygrali: Zespół Szkół nr 3 - Katarzyna Migdalska, Zespół Szkół nr 5 - Elżbieta Mikołajewska, Zespół Szkół nr 8 – Jacek Kazanecki, Zespół Szkół nr 10 – Ewa Bałoń, Nie wszystkie konkursy zostały rozstrzygnięte. W tej sytuacji prezydent ma prawo podjąć decyzje o powierzeniu stanowiska.
Fot. Jolanta Pijaczyńska
Zbiórka uczestników wycieczki przy pensjonacie i Klubie Jeździeckim w Michelinie. Dla cyklistów zaplanowano cztery postoje: OSP Gołębin, gdzie na uczestników będzie czekał poczęstunek; w Boniewie na boisku orlik, gdzie przygotowano występ artystyczny; plaża i kąpielisko nad jeziorem Borzymowskim (Choceńskim) oraz remiza OSP Wichrowice. Zapisy osób, które chcą odetchnąć świeżym powietrzem i oglądać piękne krajobrazy prowadzi Włocławska Informacja Turystyczna przy ul. Warszawskiej 11/13. Wpisowe wynosi 9 złotych Zapisy będą prowadzone do 29 czerwca do godziny 15.00.
Kontrola przed wyjazdem Najbliższe miesiące to wzmożony okres wyjazdów dzieci i młodzieży na wakacje. Policjanci z włocławskiej policji, podobnie jak w poprzednich latach kontrolują autokary oraz pojazdy przewożące dzieci i młodzież. Każdego dnia sprawdzają stan techniczny pojazdów i autokarów. Stałym punktem kontroli jest także badanie trzeźwości kierowców. Wyjazdy na wakacje powinny być bezpieczne.
Ks. Stanisław Waszczyński przekazuje album ks. bp. Wiesławowi Meringowi, czenia wszystkich łacińskich inskrypcji. Na spotkanie z ks. Waszczyńskim przybyli m.in. poseł Łukasz Zbonikowski, ks. bp. Wiesław Mering, pracownicy Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku, przedstawiciele kultury, nauki, duchowieństwa. - Jestem bardzo dumny z kolejnej monografii poświęconej katedrze, która jest perłą Włocławka – mówił ks. bp. Wiesław Mering. - Wyrażam uznanie dla pracy ks. prałata Stanisława Waszczyńskiego i jego umiłowania dla tej niezwykłej świątyni. W historii ludzkiej myśli można wyróżnić dwa podstawowe nurty, gdzie jeden mówi - jeżeli chcesz dobrze coś poznać, to musisz to ukochać. Nato-
miast drugi nurt mówi odwrotnie, jeśli coś kochasz, to będziesz starał się to poznać. Ksiądz prałat Waszczyński nie tylko katedrę bardzo dobrze zna, ale i ją kocha. Spotkanie w muzeum było także okazją do złożenia podziękowań ks. Stanisławowi Waszczyńskiemu, który przechodzi na emeryturę, za jego ponad dwudziestoletnią służbę w katedrze włocławskiej i za bardzo znaczące uczestnictwo w życiu kulturalnym miasta. Na koniec spotkania wszyscy jego uczestnicy otrzymali album w prezencie, a ks. Waszczyński wpisał każdemu dedykację. (mp)
Fotoreportaż – www.kujawy.media.pl
y Rekltaam ńsze latem
nr 30, czerwiec 2012
I TU i TERAZ 3 I
gospodarka
www.kujawy.media.pl
Gazeta Powiatu Włocławskiego
Starosta włocławski zakazał zatrudniania nauczycieli emerytów
Skandaliczna dyrektywa Dyrektorzy szkół i placówek oświatowych prowadzonych przez powiat włocławski zostali zaproszeni na posiedzenie Zarządu Powiatu we Włocławku, na którym
otrzymali wytyczne do planowania organizacji pracy szkół na rok szkolny 2012/2013. - Niepokojąca jest sytuacja związana z planowaniem organizacji szkół – mówił starosta Kazimierz Kaca, na posiedzeniu zarządu powiatu. - Szczególnie w LO w Kowalu sytuacja jest zatrważająca. Do szkół w Lubrańcu dokłada się również sporą kwotę, wobec tego trzeba zastanowić się nad zasadnością istnienia dwóch szkół na terenie małego miasteczka. W szkołach należy podziękować za pracę osobom, które uzyskały pełen wiek emerytalny i tej zasady należy się trzymać, bez wyjątków. Przy tym bezrobociu, jakie jest na terenie powiatu
i województwa, takie sytuacje są niedopuszczalne. Członkowie zarządu poparli starostę. Decyzja starosty i pozostałych członków zarządu oburzyła radnych opozycji: klubu PO i Ponad Podziałami. - Z jednej strony zarząd powiatu wprowadza zakaz umieszczania w organizacji szkoły nauczycieli będących emerytami, a z drugiej strony wprowadza na stanowisko dyrektora LO w Kowalu nauczyciela, który jest emerytem – mówił radny Jacek Jabłoński, podczas czerwcowej sesji Rady Powiatu. - Gdy chodzi o swoich to zakaz ich nie obejmuje? – pytał z przekąsem. W odpowiedzi radny usłyszał, że ustawodawca, określając wymagania na stanowisko dyrektora szkoły nie ograniczył wieku. Szkoda, że nie dodano, iż nie ograniczył także wieku nauczycieli, którzy choć nabyli prawa emerytalne chcą nadal pracować i mają do tego prawo.
Od kilku miesięcy dowiadujemy się z prasy i różnych portali internetowych o problemach, z jakimi boryka się Szpital Wojewódzki we Włocławku. Zamknięto oddział chirurgii dziecięcej. - Nie można dopuszczać do sytuacji, kiedy choroba jednego lekarza zagraża szpitalowi, doprowadzając do zamknięcia oddziału, a mali pacjenci z Włocławka i okolicy muszą być dowożeni do Torunia. Jednak nie można winić lekarza, tylko tych, którzy szpitalem zarządzają. Dopuszczając do problemu kadrowego na tym oddziale,
zabrakło zwykłej wyobraźni. Tak widzieli sprawę również przedstawiciele związków zawodowych, którzy wskazywali, że dyrektor szpitala nie podjął wystarczających kroków, aby zapewnić wymaganą liczbę kadry fachowców do obsługi oddziału. Chce jednak wyjaśnić i z całą mocą podkreślić, że Rada Społeczna Szpitala nie ma funkcji zarządzania szpitalem. Należy ono do dyrektora Bronisława Dzięgielewskiego. Rada społeczna jest tylko organem doradczo-opiniującym. Nasze opinie, uchwały i decyzje przekazywane są do Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu, jako organu nadrzędnego wobec dyrekcji placówki. Na posiedzeniu Rady 19 czerwca wystosowaliśmy apel do dyrektora Bronisława Dzięgielewskiego o podjęcie natychmiastowych i intensywnych działań mających na celu reaktywację Oddziału Chirurgii Dziecięcej. Jednocześnie apelując o podjęcie działań na przyszłość, które wyeliminują sytuacje, w której choroba jednego lekarza doprowadza do zamknięcia całego oddziału. To porozmawiajmy o samym po-
Wielu nauczycieli emerytów, którzy rozwiązali umowę o pracę, w powiecie włocławskim nigdy już nie wróci na rynek pracy. Po zakazie ogłoszonym przez zarząd powiatu żaden pracodawca, czyli dyrektor szkoły lub placówki oświatowej, w obawie o swój stołek, nie zechce ich przyjąć. Rozwiązanie jest kuriozalne, szczególnie w obliczu niedawno podpisanej ustawy emerytalnej nakazującej pracować Polakom do 67 roku życia. Zarząd zamiast zachęcać do dłuższej aktywności zawodowej postawił ludziom, z których wielu jest zasłużonych, ma ogromne osiągnięcia zawodowe, szlaban. Zarząd powiatu, podpisując się pod takimi wytycznymi, steruje dyrektorami szkół, co jest niezgodne z prawem i nakłania ich do jego łamania. Warto więc przypomnieć staroście, że odejście na emeryturę jest
przywilejem, a nie obowiązkiem. Warto też dodać, że zgodnie z zapisem Karty nauczyciela uprawnienia emerytalne mogą zdobyć nauczyciele, którzy jeszcze nie osiągnęli 60 roku życia. Wielu z nich, to pięćdziesięciolatkowie, którzy mają chęć do pracy, a także doświadczenie i wiedzę. Podjęcie takiej drastycznej decyzji przez zarząd nie usprawiedliwia nawet obecna stopa bezrobocia, która na koniec kwietnia 2012 roku osiągnęła w powiecie włocławskim 22,6 procent. Zakazami i wyrzucaniem ludzi, którzy osiągnęli wiek emerytalny, bezrobocia się nie zlikwiduje. To tylko przerzucanie ich utrzymania na barki społeczeństwa. W sprawie dyrektywy zarządu powiatu powinny ostro zareagować związki zawodowe nauczycieli: ZNP i „Solidarność”.
Stanisław Białowąs
Mniej pieniędzy dla szkół niepublicznych w Boniewie i Choceniu W roku 2011 Zarząd Powiatu we Włocławku ustalił dotację na jednego słuchacza Społecznego Wieczorowego Liceum Ogólnokształcącego w Choceniu i Uzupełniającego Liceum Ogólnokształcącego dla Dorosłych w Boniewie w kwocie 131,80 zł miesięcznie. Szkoły te zarejestrowane są w ewidencji, szkół i placówek niepublicznych, prowadzonej przez Starostę Włocławskiego. Udzielanie dotacji jest obowiązkiem wynikającym z przepisów ustawy o systemie oświaty. Dotacja dla szkół niepublicznych na każdego ucznia przysługuje w wysokości nie niższej niż 50 proc. wydatków bieżących ponoszonych w szkołach publicznych powiatu tego samego typu w przeliczeniu na jednego ucznia. Dotacja dla szkół w Boniewie i Choceniu na 2012 rok jest mniejsza od ubiegłorocznej i wynosi 93,73 zł. (jo)
Remontu „powiatówki” w 2013 roku nie będzie Przebudowa drogi powiatowej Izbica Kujawska–Boniewo–Borzymie znowu została przesunięta w czasie. Zbliża się termin składania wniosków na dofinansowanie inwestycji związanych z przebudową dróg powiatowych w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych na rok 2013. Już wiadomo, że powiat nie złoży do Urzędu Marszałkowskiego wniosku na tzw. schetynówkę - drogę powiatową Izbica Kujawska – Boniewo – Borzymie. Starosta zapowiedział, że ta droga będzie remontowana prawdopodobnie dopiero w 2014 roku. (jo)
Ze Sławomirem KOPYŚCIEM, członkiem zarządu województwa, przewodniczącym Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego we Włocławku rozmawia red. Jolanta PIJACZYŃSKA
Szpital choruje, czas na leczenie siedzeniu rady szpitala, na którym był pan mocno atakowany. Zarzucano, że zwołał pan posiedzenie na 13 czerwca, a później wycofał się i dopiero po interwencji, doszło 19 czerwca do zebrania. - Zarzuty wobec mnie były polityczne, a nie merytoryczne. Przecież wiadomo było, dlaczego zaszła konieczność przełożenia terminu, a powodem był mój pilny wyjazd służbowy. Jednak ja jestem daleki od prowadzenia politycznych sporów, w sytuacji, kiedy ważniejsze jest dobro pacjenta. Nie przyszedłem na zebranie z przedstawicielami szpitala, związków zawodowych, Urzędu Marszałkowskiego po to, aby wykazywać się erudycją. Ważniejsze było wysłuchanie ludzi, przyjrzenie się problemom, zastanowienie się jak pomóc w ich rozwiązaniu. Łatwo jest krytykować, trudniej działać. Opinie w sprawie zamknięcia oddziału chirurgii dziecięcej też były podzielone. Dyrektor zapewniał, że nie ma sobie nic do zarzucenia, a inni wręcz przeciwnie. Podkreślano też, że na oddziale chirurgii dziecięcej
warunki są skandaliczne. Trzeba to wszystko sprawdzić, a nie ferować wyroki zależne od własnego „widzi mi się”. Szpital choruje, więc trzeba zabrać się za jego leczenie. Wspomniał pan o podróży służbowej, była taka ważna, że nie dało się
reprezentanci Regionalnego Centrum Onkologii. Wizyta od wielu tygodni była przygotowywana przez ambasadę polską w Izraelu. O jakimkolwiek przekładaniu nie było, więc mowy.
Sławomir Kopyść
Ze składu delegacji można się domyślać, że od spraw związanych z medycyną daleko pan nie odszedł. - Program był bardzo napięty, m. in. obejmował także spotkanie w Sharet Instytutem of Oncology w Jerozolimie, podczas której padły propozycje współpracy z Centrum Onkologii w Bydgoszczy, a dodam, że we Włocławku też ono funkcjonuje. W tym samym dniu odbyło się także spotkanie z dyrektorem Departamentu Europy Ministerstwa Spraw Zagranicznych Izraela w sprawie nawiązania współpracy między naszym regionem a samorządami Izraela.
jej odwołać? - Dwa dni przed posiedzeniem Rady Społecznej marszałek Piotr Całbecki poprosił mnie, żebym przewodniczył delegacji regionu na zaproszenie ministra nauki i technologii Izraela. W skład polskiej delegacji wchodzili między innymi profesorowie Collegium Medicum UMK w Toruniu, Katedry Chemii Środowiska i Bioanalityki UMK w Toruniu, doktorzy nauk medycznych z Centrum Onkologii w Bydgoszczy, profesorowie Instytutu Fizyki, Centrum Optyki Kwantowej, Kanclerz Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy,
Dla przeciętnego mieszkańca Izraela, Polska to miejsce, które trzeba odwiedzić ze względu na Holocaust, to konieczność wizyt w Auschwitz czy w innych hitlerowskich obozach koncentracyjnych. Na czym miałaby polegać współpraca? - Wspólnie chcemy działać w celu przybliżenia wizerunku Polski zupełnie innej: nowoczesnej, pięknej i wolnej. Nasz region ze względu na swoje niezwykłe zróżnicowanie może zaproponować odwiedzającym szczególne atrakcje. W rozmowach podkreślano, że najlepszą formą współpracy jest realizacja
wspólnych projektów naukowych, badawczych czy też podejmowanie działań w zakresie wdrażania do realizacji nowoczesnych technologii. Rozmawialiśmy z ministrem Nauki i Technologii Izraela Danielem Hershkowitzem, który w otoczeniu dyrektorów departamentów, w obecności ambasadora Polski, zapewnił nas o przychylności dla projektów współpracy naukowej, badawczej oraz wdrożeń nowoczesnych technologii. Podobne rozmowy toczyły się w siedzibie Związku Samorządów Izraela z udziałem szefów departamentów odpowiedzialnych za międzynarodową współpracę naukową oraz w siedzibie Giza Foundation - organizacji zajmującej się innowacyjnymi programami naukowo badawczymi oraz wdrażaniem nowoczesnych technologii. Także w Hajfa Technion, Izraelskim Instytucie Technologii prowadzone były rozmowy na temat wspólnych programów badawczo-naukowych. Jakie będą rezultaty tych spotkań? - Znakomita atmosfera rozmów pozwala na sformułowanie tezy, że drzwi do współpracy naszego regionu z instytutami naukowo badawczymi oraz organizacjami wspierającymi wdrażanie nowoczesnych technologii zostały szeroko otwarte. Teraz wszystko jest w rękach środowisk uniwersyteckich oraz menadżerów gospodarki.
TU i TERAZ 4 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I W Kucerzu, Probostwie i Siutkówku
Geodeci zapukają do drzwi Na terenie gminy Lubanie rozpoczęły się prace geodezyjne i kartograficzne związane z modernizacją ewidencji gruntów i budynków.
Wodociąg za 200 tys. zł
Fot. Jerzy Chudzyński
Miejsce rur azbestowych zajmą plastikowe
Trwa przebudowa gminnego wodociągu w miejscowościach Lubanie i Mikanowo. Roboty budowlane polegają na wymianie starej instalacji wodociągowej wykonanej z rur azbestowo-cementowych na bardziej trwałą, niezawodną i przyjazną dla środowiska instalację z rur polichlorkowowinylowych, zwanych potocznie rurami PCV. W ramach zadania wymieniony zostanie około 1,5 kilometrowy
odcinek położony w ciągu modernizowanej właśnie drogi powiatowej. Koszt przebudowy wyniesie około 200 tys. zł, z czego ponad 50 procent tej kwoty stanowi dofinansowanie pozyskane z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu oraz środków Województwa Kujawsko-Pomorskiego z programu „Przywrócenie równowagi ekologicznej na terenach gmin województwa kujawskopomorskiego w związku z budową autostrady A1 w latach 2011 – 2015”. (j.ch.) Na zdjęciu: pracownicy włocławskiego Zakładu Instalacji Sanitarnych i CO. Budownictwo Ogólne Stanisław Brzęczkowski dokonują podłączenia przyłącza wodnego do posesji nr 47 w miejscowości Lubanie.
W hołdzie mamom Na dziedzińcu Szkoły Podstawowej uczniowie wszystkich klas zaprezentowali swoje talenty wokalne, teatralne, muzyczne i taneczne. Tę imprezę integracyjną zorganizowano z okazji majowego Dnia Matki. Wśród prezentowanych form nie zabrakło humorystycznych przedstawień oraz konkursów z udziałem przybyłych mam, które z dumą, uśmiechem i często niedowierzaniem oglądały popisy swoich pociech. Dzieci natomiast nie szczędziły sił by dostarczyć swoim rodzicielkom wielu wzruszeń i radości. Inicjatorką majowej uroczystości była Ewa Mazurkiewicz, wicedyrektor Zespołu Szkół, zaś nad całością i bezpiecznym przebiegiem festynu czuwały nauczycielki: Sylwia Porańska, Larysa Krzyżańska, Agnieszka Czarnecka i wychowawcy klas. j.ch.
OSP Janowice na podium Spośród 21 drużyn ochotniczych straży pożarnych, które rywalizowały w zawodach sportowo-pożarniczych zorganizowanych przez Zarząd Oddziału Powiatowego Związku OSP RP we Włocławku oraz wójta gminy Baruchowo drużyna OSP Janowice, gmi-
na Lubanie zajęła trzecie miejsce. Druhowie z OSP Janowice wywalczyli na kompleksie sportowym w Baruchowie puchar i nagrody. Prezesem OSP Janowice jest Wojciech Mroczkowski, a naczelnikiem Włodzimierz Skowroński.
Fot. Jolanta Pijaczyńska
Przedstawiciele uczniowskiej społeczności wraz z opiekunką grupy wolontariatu „Pomocna dłoń” Haliną Piernikowską przekazali dyrekcji Domu Małego Dziecka we Włocławku artykuły higieniczne, chemiczne, odzież i zabawki. Dary te to efekt zbiórki przeprowadzonej wśród uczniów Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Lubaniu w ramach obchodów „Roku Janusza Korczaka”. Na zdjęciu: Dary dla Domu Małego Dziecka we Włocławku
Fot. Jerzy Chudzyński
„Pielucha dla malucha”
Trwają prace przy realizacji porozumienia zawartego pomiędzy Gminą Lubanie, a spółką Energa Oświetlenie w ramach którego wsie: Kucerz, Probostwo Górne i Siutkówek zyskają dodatkowe lampy oświetleniowe. - W ramach umowy na konserwację istniejących już tzw. punktów świetlnych wynegocjowaliśmy montaż 16 nowych lamp wraz z osprzętem – mówi Janina Mierzwicka, zastępca wójta. - Jedenaście zostanie zamontowanych na słupach we wsi Kucerz, zaś pozostałe wzdłuż drogi Probostwo Górne – Siutkówek. (j.ch.)
Szczegółowych informacji udzielają pracownicy Wydziału Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami Starostwa Powiatowego we Włocławku, ul. Św. Antoniego 49, 87-800 Włocławek. (tel. (54) 230-46-82). (mp)
www.kujawy.media.pl
Inicjatywy szkoły w Lubaniu
Będzie jaśniej
Prace obejmują wszystkie 18 obrębów ewidencyjnych gminy: Barcikowo, Bodzia, Gąbinek, Janowice, Kałęczynek, Kaźmierzewo, Kocia Górka, Kucerz, Lubanie, Mikanowo, Probostwo Dolne, Probostwo Górne, Przywieczerzyn Kolonia, Sarnówka, Siutkówek, Tadzin, Ustronie i Zosin. Wykonawcą jest Okręgowe Przedsiębiorstwo Geodezyjno-Kartograficzne (Bydgoszcz, ul. Chodkiewicza 15). Osoby wykonujące prace geodezyjne mają prawo wstępu na grunt i do obiektów budowlanych w celu dokonania pomiarów i niezbędnych czynności związanych z wykonywanymi pracami, a właściciele lub władający nieruchomościami są zobowiązani do umożliwienia wykonania tych prac oraz udzielania wykonawcom koniecznych informacji dotyczących przedmiotu prac.
nr 30, czerwiec 2012
gm. Lubanie
Stoją od lewej: Michał Łapciak, Marcin Budny, Włodzimierz Skowroński (dowódca z pucharem w ręku), Rafał Zając i Michał Mroczkowski. Niżej od lewej: Dominik Makowski, Damian Kulpa, Artur Ulkowski, Radosław Łapciak, Radosław Budny i Emilian Łapciak.
Trzymały formę, grając w piłkę nożną Zakończył się II Turniej Piłki Nożnej dziewcząt rozegrany na stadionie LTP w Lubaniu w ramach Programu „Trzymaj Formę”.
Zawodniczki drużyn: Lubanie 1 (stroje czerwone), zdobywczynie trzeciego miejsca i Lubanie 2 (stroje niebieskie) z trenerem Marcinem Zapiecem
W imprezie zorganizowanej systemem „każdy z każdym”, wzięło udział pięć drużyn żeńskich z Włocławka, Radziejowa oraz Lubania. Najlepsza okazała się drużyna Gimnazjum nr 14 z Włocławka (notabene mistrzynie tego miasta) gromadząc komplet 12 pkt. i wyprzedzając swoje koleżanki z włocławskiego Zespołu Szkół Ekonomicznych. Miejsce trzecie zajęła drużyna Lubania 1 (grająca w strojach czerwonych). Orlik Radziejów zajął czwarte miejsce, a Lubanie 2 piąte.
Tytuł króla strzelców turnieju przypadł Oliwii Postrach (Gimnazjum nr 14), autorki ośmiu bramek, zaś za najlepszą bramkarkę uznano Aleksandrę Szczęsną (Lubanie). W gronie wyróżnionych zawodniczek znalazło się jeszcze pięć innych dziewcząt: Klaudia Górecka, Patrycja Kowalczyk (obie z Lubania), Marika Rataj (Orlik Radziejów), Paulina Kutmaj (Gim. nr 14) oraz Natalia Olszewska (Zespół Szkół Ekonomicznych we Włocławku). W drużynie włocławskiego „ekonomika” wystąpiła Alicja Parzych, absolwentka lubańskiego gimnazjum. Bramki dla Lubania zdobyły: Kinga Zwolińska, Magdalena Kępska i Adrianna Woźniak. Tekst i fot. Jerzy Chudzyński
nr 30, czerwiec 2012
I TU i TERAZ 5 I
Szkolnictwo
www.kujawy.media.pl
Gazeta Powiatu Włocławskiego
%H]SäDWQH VWXGLD % H LQĔ\QLHUVNLH L OLFHQFMDFNLH LQĔ\Q Z 7ZRLP UHJLRQLH Z t ,QI t ,QIRUPDW\ND t $GPLQLVWUDFMD t $G t 3H t 3HGDJRJLND
ZVSLH ZVSLHUDQLH L SLHOöJQDFMD RVÑE QLHSHäQRVSUDZQ\FK L VWDUV]\FK QRZRĈè QLHSHä
t =D t =DU]ñG]DQLH
]DU]ñG]DQLH ORJLVW\F]QH QRZRĈè ]DU]ñG
t )LOR t )LORORJLD DQJLHOVND LJ L JHUPDþVND
DWUDNF\MQH VWXGLD SRG\SORPRZH
VW\SHQGLXP QDZHW GR ]ä PLHVLöF]QLH
ZZZ SZV] ZORFODZHN SO Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Kowalu
Stawiają na praktykę Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Kazimierza Wielkiego w Kowalu jest jedną z większych placówek oświatowych w powiecie włocławskim, która kształci przede wszystkim przyszłych specjalistów z zakresu żywienia, rolnictwa, agrobiznesu i mechanizacji. Co prawda ci, którzy kończą szkołę ze zdanym egzaminem maturalnym, mogą studiować na dowolnym kierunku w rozmaitych uczelniach, to jednak szkoła ma za zadanie jak najlepiej przygotować ucznia do wykonywania wybranego przez niego zawodu. Dlatego też dyrekcja i cała kadra pedagogiczna zabiega o to, aby absolwenci po ukończeniu szkoły byli dobrze przygotowani do zawodu i potrafili się odnaleźć na obecnie trudnym rynku pracy. Stąd starania, żeby ich edukacja była jak najbardziej szeroka, podparta zajęciami praktycznymi realizowanymi zarówno w dobrze wyposażonych warsztatach szkolnych, jak i w oparciu o praktyki w przodujących w naszym regionie zakładach, firmach czy instytucjach, a także w krajach Unii Europejskiej,
dokąd młodzi Polacy coraz częściej wyjeżdżają. Organizowane są również wyjazdy studyjne do zakładów, w których zainstalowano najnowocześniejsze technologie z zakresu przetwórstwa rolno-spożywczego oraz firm produkujących narzędzia, maszyny i urządzenia dla potrzeb rolnictwa. Wartym podkreślenia jest fakt, że praktyki organizowane są nie kosztem wakacji, jak to odbywa się w szkołach zawodowych kształcących pracowników młodocianych. Tam zajęcia praktyczne realizowane są u pracodawców i uczeń ma prawo tylko do miesięcznego urlopu, a nie przeszło dwumiesięcznych wakacji i ferii. Od 2009 r. uczniowie kowalskiej szkoły mają możliwość odbywania praktyk zawodowych za granicą, w Holandii i Niemczech. Szkoła w ramach Narodowej Agencji Programu Leonardo da Vinci realizuje projekty dla uczniów w kraju i w ośrodkach szkoleniowych w Niemczech (DEULA Hildesheim i Nienburg). Po zakończeniu szkolenia uczestnicy otrzymują
Obecnie oferta kształcenia w Zespole Szkół CKR w Kowalu to: TECHNIKUM - 4-letnie kształcące w zawodach: technik agrobiznesu, technik rolnik, technik mechanizacji rolnictwa, technik żywienia i usług gastronomicznych. ZASADNICZA SZKOŁA ZAWODOWA - 3-letnia: mechanik-operator pojazdów i maszyn rolniczych, rolnik, piekarz, cukiernik, kucharz. TECHNIKUM UZUPEŁNIAJĄCE po ZSZ - 3-letnie, kształcące w zawodach: technik mechanizacji rolnictwa, technik żywienia i usług gastronomicznych.
certyfikat „Europass Mobility” potwierdzający zdobycie umiejętności praktycznych i językowych honorowany w krajach UE. W ostatnich latach zrealizowano projekty adresowane do uczniów Zasadniczej Szkoły Zawodowej kształcących się w zawodzie mechanik-operator pojazdów i maszyn rolniczych. Pierwszy nosił nazwę „Ekologiczna eksploatacja silników szansą na zmniejszenie bezrobocia wśród absolwentów szkół rolniczych, drugi: „Prawidłowa eksploatacja i diagnostyka opryskiwaczy sposobem na zmniejszenie wprowadzenia substancji toksycznych do środowiska, a także szansą na zmniejszenie bezrobocia wśród absolwentów szkół rolniczych”. Dzięki takim projektom uczniowie zdobyli nową wiedzę, umiejętności i kwalifikacje w odmiennym środowisku. Warto zauważyć, że dla wielu osób był to pierwszy wyjazd zagraniczny. Na pewno umożliwił im poznanie organizacji i kultury pracy w innym kraju, ułatwił ich dalszy, osobisty i zawodowy rozwój, a także zachęcił do współpracy i otwartości. Każde doświadczenie dnia codziennego było nowym wyzwaniem, każdy dzień przynosił nieoczekiwane rozwiązania i zadania do realizacji, każdego dnia młodzież uczyła się wierzyć w siebie i w innych. Ponadto uczniowie mieli dobrą okazję dodatkowej nauki języka niemieckiego. Uczyli się go wcześniej w trakcie przygotowania językowego przed wyjazdem, ale najlepiej mogli go poznać podczas dwóch
tygodni pobytu w Hildesheim i Nienburgu gdzie stykali się z językiem na co dzień. Staż pozwolił również na poznanie sposobów życia i kultury w Niemczech. Po wejściu Polski do Unii Europejskiej i możliwości szukania pracy Polaków w innych krajach, jest to sprawa bardzo ważna. Dodać trzeba, że w kolejce na taki wyjazd czekają także uczniowie klas młodszych, a także żywieniowych. W przyszłym roku będzie realizowany projekt pn. „Świadczenie usług cateringowych drogą do elastycznych form zatrudniania i tworzenia miejsc pracy dla absolwentów szkół rolniczych”. Wspomnieć także należy, iż od
kilku lat uczniowie uczestniczą w cyklicznych szkoleniach w Warszawie i Radomiu z zakresu przetwórstwa ekologicznego zbóż, owoców, warzyw i mięsa na poziomie gospodarstwa rolnego. Kursy finansowane są ze środków PROW 2007-13. Kowalska szkoła jest placówką środowiskową aktywnie współpracującą z instytucjami, urzędami, firmami i lokalną społecznością na różnych polach i w rozmaitych formach. Tutaj organizowane są kursy i szkolenia, np. kurs operatorów kombajnów zbożowych, szkolenie z zakresu stosowania środków ochrony roślin przy użyciu opryskiwaczy. W szkole można uzyskać niezbędne kwalifikacje potrzebne do skorzystania z funduszy strukturalnych Unii Europejskiej w postaci „Premii Młodego Rolnika” i innych uzupełniając wykształcenie rolnicze w formie zaocznej.
Tekst i fot. Arkadiusz Ciechalski
Grupa uczniów i opiekunów z Kowala przed ratuszem w Bremie
TU i TERAZ 6 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
nr 30, czerwiec 2012
gm. Baruchowo
www.kujawy.media.pl
Rozmowa ze Stanisławem Sadowskim, wójtem gminy Baruchowo
Nie rzucam słów na wiatr oraz zostaje zagospodarowana dalsza część terenu na park rozrywki i rekreacji, na które gmina jest w trakcie przygotowywania wniosku o środki unijne.
Podczas sesji podsumowującej 2011 rok radni udzielili panu jednogłośnie absolutorium. Nie był pan tym zaskoczony. - U nas, w gminie Baruchowo pracuje się zespołowo i osiągnięcia gminy, a tych jest rzeczywiście sporo, są zasługą wszystkich, zarówno radnych, bo podejmowali mądre decyzje, pracowników urzędu, którzy wywiązali się z nałożonych na nich zadań i wójta także. Dopiero takie wspólne
zgodne działanie, w którym przewodnią myślą jest dobro naszych mieszkańców może przełożyć się na pozytywne efekty. Radni oceniali realizację inwestycji, bo one decydują o rozwoju gminy. - Najważniejszą i najbardziej potrzebną była rozbudowa urządzeń wodnościekowych, w tym budowa przydomowych oczyszczalni ścieków oraz budowa nowych ujęć wodnych w Kłótnie wraz ze zbiornikami retencyjnymi i w Skrzynkach. Całkowity koszt inwestycji tych przedsięwzięć opiewa na kwotę ponad 1 miliona złotych. Gmina otrzymała dofinansowanie ze środków PROW na lata 2007-2013 w kwocie ponad 680 tys. zł. Jednak ubiegły rok, jest już przeszłością. Obecnie skupiamy się na dokończeniu zadań inwestycyjnych zaplanowanych na 2012 rok, z których większość jest już na ukończeniu. Pomówmy o tym, jakie inwestycje udało się zakończyć w tym roku? - Zakończono budowę drogi Goreń-Skrzynki wzdłuż Jeziora Skrzyneckiego o wartości 870 tys. zł i dofinansowaniu na poziomie 420 tys. zł ze środków unijnych, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa KujawskoPomorskiego na lata 20072013. Teraz zabiegamy u właściciela nieruchomości, jakim jest Nadleśnictwo Włocławek, o wybudowanie wzdłuż duktu leśnego ścieżki pieszej, łączącej odcinek nowo budowanej drogi do ośrodków po „Nobilesie”. Samorząd gminy uważa, że jeśli Lasy Państwowe, co roku pozyskują dochody z dzierżawy gruntów na terenach rekreacyjnych w kompleksie leśnym i poza nim, to powinno im również zależeć na poprawie infrastruktury dla terenów wydzierżawianych. A co z Zieloną Szkołą w Goreniu Dużym, której remont rozpoczęto jeszcze w ubiegłym roku?
Stanisław Sadowski: - Chcemy w Goreniu Dużym stworzyć nowoczesny ośrodek rekreacji i wypoczynku. - Wszystko idzie zgodnie z planem. Budynek Zielonej Szkoły, który pełni jednocześnie funkcje: edukacyjną, hotelową i gastronomiczną jest już po przebudowie i remoncie. Te prace zostały już zakończone. Inwestycja kosztowała ponad 1 mln złotych, ale otrzymaliśmy dofinansowanie w kwocie 315 tys. zł ze środków PROW na lata 2007-2013. Dysponujemy trzema salami dydaktycznymi wyposażonymi w rzutniki audiowizualne, a także 85 miejscami noclegowymi oraz salą na 150 osób, w której mogą odbywać się imprezy okolicznościowe, biesiady, szkolenia edukacyjne, obozy
sportowe itp. Ponieważ położenie Zielonej Szkoły jest wkomponowane w piękno okolicznych lasów oraz Jeziora Goreńskiego i Skrzyneckiego, chcemy tu stworzyć nowoczesny ośrodek rekreacji i wypoczynku, nie tylko dla naszych mieszkańców, ale także
dla turystów, którzy licznie odwiedzają naszą gminę. Planujemy wybudować plac zabaw, tor gokartowy, kolejkę torową dla dzieci, jak również zaadaptować budynek gospodarczy do celów dydaktycznych. Obecnie są prowadzone nasadzenia krzewów i drzew
„Swojacy” zdobyli nagrody
Znają dobrze obrzędy ludowe W Wojewódzkim Spotkaniu Teatrów Obrzędu Ludowego w Gostycynie, który odbywał się 2 czerwca wielopokoleniowy Zespół Pieśni i Tańca „Swojacy” z Baruchowa zajął drugie miejsce. Natomiast Jadwiga Maciejewska, wieloletnia członkini Zespołu Pieśni i Tańca „Swojacy” została uhonorowana nagrodą za najlepszą grę aktorską. Pierwsze miejsce zdobył także scenariusz spektaklu opracowany przez Julię Skowrońską, która od niedawna jest kierownikiem Zespołu Pieśni i Tańca „Swojacy”. Jednego dnia „Swojacy” podbijali Gostycyn, a następnego zaprezentowali się w Zarzeczewie podczas XXXIII Dni Otwartych Drzwi. Program artystyczny Swojaków cieszył się dużym uznaniem wśród widzów. Zespół przygotowuje się do kolejnych występów. Niebawem wystąpi na scenie w Ciechocinku, podczas „Spotkania z Folklorem Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej”.
Magdalena Krygier-Czajkowska
Mieszkańcy gminy czekają na świetlice, które im pan obiecał. - Nie rzucam słów na wiatr, obietnic dotrzymuję. W trakcie odbioru jest świetlica wiejska w Grodnie, która niemal od stanu surowego została wykończona i wyposażona, a także świetlica w Kurowie Kolonii wyremontowana i doposażona w stoły i krzesła. Obydwie placówki wyremontowano dzięki środkom unijnym. Kosztowały 480 tys. zł, w tym dofinansowanie ze środków europejskich – ponad 258 tys. zł w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013. Również przy świetlicy wiejskiej w Czarnem w celu rozwijania aktywności społeczności lokalnej i poprawy estetyki, terenu został wykonany kącik rekreacyjny. Niebawem zostanie zakupiony nowy autobus 22-osobowy, przystosowany do przewozu osób niepełnosprawnych, w tym dla osób na wózkach inwalidzkich, który będzie służył dzieciom, młodzieży oraz osobom dorosłym. Wartość autobusu to niemal 300 tys. zł, przy czym 50 proc. tej kwoty stanowi dofinansowanie, jakie samorząd gminy otrzymał ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Jeśli sprzyjać będzie nam pogoda, z początkiem lipca rozpocznie się demontaż, transport i utylizacja pokryć dachowych zawierających azbest na budynkach mieszkalnych i gospodarczych. Na to działanie gmina, tak jak w roku ubiegłym pozyskała dotację ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki
Wodnej w Toruniu. Samorząd gminy nie zapomniał o infrastrukturze drogowej, będziemy wnioskować o dofinansowanie (168 tys. zł) na przebudowę nawierzchni drogi gminnej w Zakrzewie.
Zabiegamy o utworzenie dwuoddziałowego przedszkola niepublicznego w partnerstwie ze spółką DOREMI. Ogłoszony przez marszałka nabór wniosków trwa do 29 czerwca, natomiast przeprowadzenie procedury aplikacyjnej i ogłoszenie listy rankingowej przewidzianej jest na koniec sierpnia br. Wówczas będziemy wiedzieli, od kiedy przedszkole rozpocznie swoją działalność. Ostatnio pojawiły się kłopoty, mieszkańcy kilkunastu miejscowości w gminie Baruchowo pozbawieni byli wody z powodu zanieczyszczenia bakteriologicznego bakterią z grupy coli. - Tak, pod koniec maja i na początku czerwca mieliśmy trzykrotnie większy pobór wody z ujęcia w miejscowości Kłótno. Po kontroli w terenie okazało się, że w sposób nieuprawniony korzystano z hydrantów bez wiedzy Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mechanizacji Rolnictwa. Pompy nie nadążały pompować wody do sieci i do zbiorników retencyjnych. Gwałtowny przepływ wody w sieci spowodował mętnienie wody poprzez zburzenie osadu znajdującego się w przewodach, co mogło przyczynić się do zanieczyszczeń i rozwoju bakterii. Nie wykluczamy w tym czasie poboru wody przez mieszkańców z własnych ujęć, które są wpięte w sieci instalacji. To również mogła być przyczyna zanieczyszczenia wody. Na szczęście zatruć nie odnotowano. Aby
do takich sytuacji nie dochodziło, wszyscy odbiorcy wody muszą ją szanować i stosować się do określonych reguł. Dbając o jakość wody, zleciliśmy dokładne opracowanie technologii uzdatniania wody, aby poprawić jej smak, barwę i mętność. Również ustalamy dokładną przyczynę powstania bakterii. Stacja uzdatniania wody w Kłótnie i studnie znajdują się w terenie torfowym oraz w otoczeniu gospodarstw rolnych. Dlatego zwracam się z prośbą i apeluje do mieszkańców gminy, a szczególnie do właścicieli posesji w strefie stacji w miejscowości Kłótno o uszczelnianie szamb i starych studni przydomowych, aby ścieki nie dostawały się do warstwy wodonośnej i wód podziemnych. Ścieki powinny być wywożone przez firmy posiadające koncesje i w sposób kontrolowany zrzucane do punktu zlewnego, znajdującego się na oczyszczalni. Nie można też korzystać z hydrantów do celów innych niż pożarowe oraz z sieci wodociągowej i ujęć własnych rozprowadzających wodę przez tą samą instalację. Jeżeli wszyscy mieszkańcy będą postępować z tymi regułami, wtedy unikniemy podobnych zdarzeń związanych z zanieczyszczeniem wody. Nie tylko inwestycjami mieszkańców żyją. - Tak jak w życiu codziennym, każdego z nas jest czas na pracę oraz na odpoczynek, rekreację i zabawę. W czerwcu zorganizowaliśmy sportowy Dzień Dziecka przy pomocy Zespołu Szkół w Baruchowie oraz Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji.
Dużą plenerową imprezą z udziałem mieszkańców gminy były niedawno odbywające się zawody sportowo-pożarnicze, na które przyjechały drużyny pożarnicze ochotniczych straży z powiatu włocławskiego. Zawodom towarzyszył piknik, pogoda dopisała, więc myślę, że wszyscy bawili się świetnie.
29 lipca organizujemy imprezę pn. „Lato w Zielonej Szkole”, której głównym celem jest świętowanie wraz z mieszkańcami gminy otwarcia nowo wyremontowanego obiektu Zielonej Szkoły w Goreniu Dużym. Atrakcji nie zabraknie również w kolejnym wakacyjnym miesiącu, gdyż już 26 sierpnia na placu gminnym odbędzie się corocznie organizowany Piknik Rodzinny. Rozmawiała: Jolanta Pijaczyńska
nr 30, czerwiec 2012
I TU i TERAZ 7 I
gm. Fabianki
www.kujawy.media.pl
Gazeta Powiatu Włocławskiego
Orlik w Szpetalu Górnym na EURO 2012
Wstęgę biało-czerwoną przecina wójt Jan Krzyżanowski
Kompleks boisk wielofunkcyjnych - Orlik 2012 w Szpetalu Górnym, w gminie Fabianki został 15 czerwca oddany do użytku. Będzie służył mieszkańcom i gościom odwiedzającym gminę. Otwarcie było uroczyste, przebiegające w klimacie EURO 2012 i z udziałem wielu gości, m. in. uczestniczyli w nim: wiceminister sportu Grzegorz Karpiński, Stanisław Pawlak - radny Sejmiku, burmistrzowie i wójtowie gmin powiatu włocławskiego, radni powiatu i gminy Fabianki z przewodniczącą Ewą Szczepańską na czele, przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu, Starostwa Powiatowego we Włocławku, kuratorium, Urzędu Gminy Fabianki, rady sołeckiej Szpetala Górnego, dyrektorzy szkół prowadzonych przez gminę, przedstawiciele lokalnego biznesu. Witając gości, Jan Krzyżanowski, wójt gminy Fabianki podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do powstania Orlika w Szpetalu Górnym. - Orlik sfinansowany został ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki (475 tys. zł), Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu - w kwocie 333 tys. zł. oraz budżetu gminy Fabianki – wyjaśniał wójt. - Całkowity koszt obiektu
sportowego – to 1.018.141 złotych. Jak tradycja każe, przecięto wstęgę, a za nożyce chwycili wiceminister sportu Grzegorz Karpiński, Stani-
ców przystało byli ubrani w kibicowskie stroje, nieśli flagi narodowe swoich krajów i mieli mnóstwo gadżetów Euro 2012. Zrobiło się głośno i kolorowo. W kibiców wcielili się uczniowie Szkoły
Podstawowej im. Kazimierza Wielkiego w Szpetalu Górnym. Świetne, wartkie i pouczające przedstawienie spodobało się i rozgrzało uczestników tego sportowego święta, które odbywało się dzień przed meczem Polska – Czechy. Kompleks Orlik 2012 składa cię z dwóch boisk, pierwsze wielofunkcyjne o wymiarach 19 na 13 metrów z nawierzchnią poliuretanową, na której można będzie rozgrywać mecze w koszykówkę i siatkówkę i tenisa ziemnego. Drugie boisko o wymiarach 30 na 62 metry przeznaczone jest do gry w piłkę nożną, a także posłuży do wielu rozgrywania dyscyplin sportoworekreacyjnych. Obiekt jest ogrodzony i bardzo dobrze oświetlony, projektory zamocowane są na masztach o wysokości 9 metrów. Wybudowano też budynek sanitarno-szatniowy i ciągi komunikacyjne oraz parking. Animatorem sportu został Ryszard Bachorski, który posiada najwyższe w kraju kwalifikacje trenerskie I klasy. Piastował funkcję trenera kadry narodowej juniorek w siatkówce. Przypomnijmy, że trenował późniejsze złote medalistki Mistrzostw Europy, Magdalenę Śliwę i Małgorzatę Niemczyk. Tekst i fot. Jolanta Pijaczyńska
FOTOREPORTAŻ www.kujawy.media.pl Z ciekawym programem wystąpili uczniowie sław Pawlak – radny sejmiku, Marcin Drogorób – naczelnik wydziału sportu UW oraz gospodarz uroczystości – Jan Krzyżanowski, wójt gminy Fabianki. Goście wręczyli na ręce dzieci i młodzieży wiele prezentów, wśród których dominowały piłki. Boiska poświecił ks. Dariusz Fabisiak, proboszcz miejscowej parafii. Później pojawił się tłum kibiców Euro 2012, przybyli Polacy, Anglicy, Francuzi i Niemcy, wszyscy, jak na kibi-
Fot. Nadesłana
Mają już gdzie grać
Dyrektor Grzegorz Wojciechowski wręcza nagrody za konkurs recytatorski
Gimnazjum w Fabiankach otworzyło drzwi Nie tylko niż demograficzny, ale także bliskość Włocławka jest przyczyną zmniejszającej się liczby uczniów w szkołach gminy Fabianki. Młodzież, szczególnie ze Szpetala Górnego ma niewielką odległość i dobry dojazd do Włocławka, a to powoduje że wybiera naukę w gimnazjach usytuowanych w mieście. - Pięć lat temu do gimnazjum w Fabiankach uczęszczało ponad 260 uczniów, obecnie jest ich 156 - mówi Grzegorz Wojciechowski, dyrektor Publicznego Gimnazjum w Fabiankach. - Szkoła powinna przekonać do siebie przyszłych uczniów, jeśli tego nie zrobi może mieć kłopot z naborem. Chcieliśmy pokazać, że nasze gimnazjum ma bardzo dobre warunki nauczania, wykwalifikowaną 20-osobową kadrę pedagogiczną, która sumiennie przygotowuje młodzież do dalszej nauki w szkołach ponadgimnazjalnych. Mamy też osiągnięcia w różnych konkursach na poziomie wojewódzkim. Szkoła pokazała nie tylko swoje warunki lokalowe i bogatą bazę dydaktyczną oraz sportową, ale przygotowała także ciekawy i różnorodny program artystyczny. Grała szkolna orkiestra dęta, Młodzież gimnazjalna zaprezentowała swoje umiejętności aktorskie i wokalne. Wystąpił zespół baletowy „Classic”. Przeprowadzono też konkurs recytatorski poezji księdza Jana Twardowskiego, dyktando oraz potyczki matematyczno-przyrodnicze. „Drzwi otwarte” to także święto gimnazjum, w którym uczestniczą przedstawiciele samorządu lokalnego gminy.
Nowe inwestycje w gminie Chodnik w Nasiegniewie Gmina Fabianki podpisała umowę z Urzędem Marszałkowskim w Toruniu na partycypację w kosztach budowy chodnika w Nasiegniewie przy drodze wojewódzkiej nr 562 w ramach Drogowych Inicjatyw Samorządowych. Urząd Marszałkowski pokryje 40 procent kosztów budowy, która jest kontynuacją realizacji chodnika na odcinku w Nasiegniewie od szkoły do zatoczki autobusowej przy budynkach wielorodzinnych.
Dla dzieci Przy kompleksie boisk Orlik 2012 w Szpetalu Górnym powstał plac zabaw dla dzieci. Znajdują się na nim urządzenie wielofunkcyjne z dwoma zjeżdżalniami, dwa bujaki sprężynowe, huśtawki i karuzela.
W Chełmicy Małej Wiceminister sportu Grzegorz Karpiński, wręczył młodym sportowcom piłki
Przy wyremontowanej z funduszy gminnych i sołeckich świetlico-remizie w Chełmicy, którą rozbudowano o garaż powstał utwardzony plac. Obecnie trwa zagospodarowanie terenu wokół budynku.
Szkoły
W starej części szkoły w Cypriance oraz w budynku przedszkola w Fabiankach wymiona została instalacja c.o. Zdemontowano całkowicie stare grzejniki wraz z rurami zastąpiono je nowymi grzejnikami panelowymi z całym osprzętem.
Pieniądze na adaptację Gmina Fabianki otrzymała dotację na realizację zadania pn. „Adaptacja remizy OSP na świetlicę wiejską w Skórznie”. Dofinansowanie wyniesie 80 proc. kosztów kwalifikowalnych. Umowa z Urzędem Marszałkowskim Województwa KujawskoPomorskiego została podpisana w czerwcu br. Gmina otrzyma dotację w ramach działania „Wdrażanie lokalnej strategii rozwoju” - „Odnowa i rozwój wsi” objętego PROW 2007-2013
Prezenty od radnych gminy Fabianki
Radna powiatu Jadwiga Błaszkiewicz podarowała piłki
Opr. Beata Obielecka
TU i TERAZ 8 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I Podczas czerwcowej sesji Rady Powiatu Włocławskiego pytał pan o nieprawidłowości związane z dawno zakończoną inwestycją drogową Włocławek-Kruszyn-Choceń. Jakie uchybienia miał pan na myśli? - Nie chodziło o samą budowę drogi Włocławek-Kruszyn-Choceń, tylko o pieniądze unijne, które powiat musi zwrócić za popełnione błędy przy realizacji projektu. Urząd Marszałkowski przeprowadził kontrolę realizacji projektu pn. „Przebudowa drogi powiatowej Włocławek-KruszynChoceń” i okazało się, że powiat przy jego wdrażaniu popełnił błędy, a one skutkują tym, że część pieniędzy wraz z odsetkami trzeba będzie oddać. Ta kontrola była przeprowadzona w styczniu, dlaczego dopiero teraz pan drąży ten temat? - W kwietniu, kiedy radni pytali na sesji jaką kwotę powiat będzie musiał oddać, starosta zapewniał nas, że uchybienia są proceduralne i formalne i nic złego się nie dzieje, bo powiat ma wszystkie środki z Regionalnego Programu Operacyjnego wykorzystane i nie ma żadnej korekty. Później okazało się, że starosta wystąpił do marszałka województwa kujawsko-pomorskiego z prośbą o negocjacje w tej sprawie. Dlatego ponownie pytałem i prosiłem o wyjaśnienia, bo żadnych dokumentów nam nie udostępniono, ani w formie papierowej, ani elektronicznej. Na stronie Biuletynu Informacji Publicznej starostwa, do czasu sesji też nie było można znaleźć protokołu kontroli i przede wszystkim
nr 30, czerwiec 2012
Rozmowy
www.kujawy.media.pl
Rozmowa z ANDRZEJEM SPYCHALSKIM, radnym powiatu włocławskiego
Za popełnione błędy powiat musi oddać pieniądze zaleceń pokontrolnych. Okazało się, że instytucja zarządzająca programem Regionalnym Programem Operacyjnym na lata 2007-2013 potwierdziła wystąpienie nieprawidłowości w informacji pokontrolnej ze stycznia br. Między innymi naruszone zostały przepisy ustawy Prawo zamówień publicznych. Dowiedział się pan, ile pieniędzy powiat stracił? - Starosta Kazimierz Kaca z nonszalancją mówił, że wskazano 3-4 drobne zarzuty. Tymczasem te drobne zarzuty powodują bardzo duże straty finansowe dla powiatu włocławskiego i odnoszę wrażenie, że nikt z rządzących się tym nie przejmuje. Powiat za nieprawidłową realizację projektu pn. „Przebudowa drogi powiatowej Włocławek-Kruszyn-Choceń” straci ponad 221 tysięcy złotych plus prawie 25 tys. złotych odsetek. Jest to bardzo duża kwota obciążająca powiat, ponad 246 tysięcy złotych. Pieniądze te zostały stracone tylko przez czyjąś nieuwagę lub gorzej - brak znajomości przepisów prawa. Dziwne, że nikt nie czuje się winny i nikt za tak drastyczne błędy nie zostanie ukarany? Poruszył też pan na sesji rady
Andrzej Spychalski: - W kwietniu, kiedy radni pytali na sesji jaką kwotę powiat będzie musiał oddać, starosta zapewniał nas, że uchybienia są proceduralne i formalne i nic złego się nie dzieje, kolejny problem związany z drogą powiatową Włocławek-KruszynChoceń. Podobno konsorcjum wykonawców budowy autostrady A1 w pobliżu Włocławka chce zamknąć ten trakt na odcinku Włocławek- Kruszyn, a powodem jest budowany wiadukt. - Prawie od trzech miesięcy nie
są prowadzone prace na wiadukcie znajdującym się na trasie w połowie drogi pomiędzy Włocławkiem a Kruszynem. Przed rozpoczęciem tych prac Konsorcjum chce, aby ten odcinek został zamknięty dla ruchu na sześć miesięcy. Dojazd do Kruszyna miałby się odbywać drogą powiatową przez Smólsk, która obecnie jest zamknięta. Zarządcą dróg powiatowych jest zarząd powiatu i on może podjąć decyzję o zamknięciu drogi. Dlatego podczas sesji poruszyłem ten temat i prosiłem, aby takiej zgody zarząd nie wydawał. Zgodnie z przepisami ustawy o drogach publicznych oraz ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji dróg publicznych nie ma podstaw do zamykania tego odcinka trasy w kierunku Kruszyna. Drogę można zamknąć tylko wtedy, gdy występuje bezpośrednie zagrożenie osób lub mienia, a takiego nie ma. Nie można bez powodu utrudniać życia mieszkańcom. Jak można budować wiadukt na ruchliwej ulicy? - Nie można. Konsorcjum powinno wybudować z boku tej drogi objazd. Zamknięcie drogi do Kruszyna spowodowałoby duże straty dla mieszkańców gminy Włocławek, szczególnie dla tych,
którzy mają przy tej drodze usytuowane firmy. Problem miałyby również osoby dojeżdżające do pracy, a także do szkół we Włocławku. Powszechnie wiadomo, że trzy spółki z Grupy PBG: PBG, Aprivia i Hydrobudowa Polska złożyły wniosek o upadłość układową. Decyzja taka wpłynie negatywnie na przebieg robót i nie wiadomo, kiedy zakończą się prace na placu budowy autostrady. Jako radny muszę dbać i chronić interesów mieszkańców, dlatego będę trzymał rękę na pulsie. Nadal walczy pan o przebudowę drogi Kruszynek- Lubraniec... - Mimo wielu obietnic, powiat nie załatwił jeszcze sprawy wykupu gruntów pod drogę KruszynekLubraniec. Jest to ważna sprawa, bo bez tego nie mamy co marzyć o przebudowie tej bardzo zniszczonej drogi powiatowej. Na razie starosta, chyba dla „świętego spokoju” ciągle obiecuje, że sprawa zostanie załatwiona. Problem w tym, że nie jest. Ja już dawno przestałem w te obietnice wierzyć, ale walczyć nie przestanę. Rozmawiała: Jolanta Pijaczyńska
Unijne pieniądze do zwrotu za błędy
Uniszkoła zawodowa oblała egzamin z kontroli Kolejna kontrola przeprowadzona przez Urząd Marszałkowski wykazała nieprawidłowości w realizacji projektu „Moja uniszkoła zawodowa” realizowanego przez samorząd powiatu włocławskiego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. - Przy realizacji projektów unijnych powiat popełnia kardynalne błędy – mówi Piotr Grudziński, radny powiatu. - Wśród kilku wykazanych uchybień najważniejszym, bo skutkującym zwrotem środków unijnych jest uznanie za wydatek niekwalifikowany kwoty ponad 27.500 zł, którą powiat będzie musiał zwrócić. Tylko z powodu błędów popełnionych przez urzędnika prowadzącego projekt, powiat po raz kolejny musi oddać pieniądze. Jestem ciekawy, czy starosta rozliczy osobę odpowiadającą za prowadzenie tego projektu, czy konsekwencje poniosą wszyscy podatnicy? Pozostałe uchybienia są mniej bolesne, bo nie trzeba będzie za nie płacić. Dla przykładu - w wystąpieniu pokontrolnym wykazano, że użyto błędnego koloru flagi Unii Europejskiej na dokumencie. Złośliwcy twierdzą, że trzeba było spytać dzieci z podstawówki, z pewnością mają większą wiedzę o kolorze flagi UE. (j)
Tragiczny wypadek w Szpetalu Górnym
Zginął młody motocyklista Niespełna 17-letni motocyklista zginął 11 czerwca, przed godz.19.00 w wypadku drogowym w Szpetalu Górnym. Z ustaleń policji wynika, że doszło do zderzenia jadącego opla astry z motocyklem. Niestety,
17-letni chłopak jadący motocyklem na skutek odniesionych obrażeń, pomimo szybkiej akcji ratunkowej zmarł na miejscu. Kierowca opla był trzeźwy.
Muzeum po remoncie i przed...remontem Po pięciu miesiącach przerwy spowodowanej pracami remontowo-modernizacyjnymi 2 czerwca zostało udostępnione dla zwiedzających Muzeum Etnograficzne we Włocławku. Trwający od połowy 2011 roku remont obejmował termomodernizację sześciu budynków wchodzących w skład kompleksu Muzeum Etnograficznego, w których wykonano wymianę dachów, docieplenie ścian oraz wymianę stolarki okiennej i drzwiowej. W kolejnym etapie przeprowadzono remonty wnętrz i adaptowano wszystkie strychy i piwnice do potrzeb magazynów zbiorów muzealnych i bibliotecznych. Przeprowadzono także gruntowny remont dziedzińca, który otwiera się na niedawno zagospodarowane bulwary wiślane. W bieżącym roku planuje się realizację podobnego zakresu robót w budynkach Zbiorów Sztuki muzeum przy ul. Zamczej we Włocławku.
nr 30, czerwca 2012
Izbica Kujawska
www.kujawy.media.pl
I TU i TERAZ 9 I
Gazeta Powiatu Włocławskiego
Jedyny zaprzęg czterokonny
Zdobywca pierwszego miejsca w zaprzęgu jednokonnym
Za bryką, bryka. Zawody w powożeniu zaprzęgami konnymi Już po raz szósty, 24 czerwca na placu przy stadionie MGKS Kujawianka w Izbicy Kujawskiej odbyły się zawody o Puchar Burmistrza Gminy i Miasta w Powożeniu Zaprzęgami Konnymi. Po zawodach wszyscy bawili się na koncercie Andrzeja Rybińskiego zatytułowanym „Nie liczę godzin i lat...” - Izbickie zawody w powożeniu zaprzęgami konnymi już dawno wpisały się do kalendarza gminnych imprez kulturalno-sportowych – mówił Marek Śledziński, burmistrz Izbicy Kujawskiej. - Przyciągają one ekipy powożących i luzaków z pogranicza Kujaw, Wielkopolski, Pomorza i Mazowsza oraz rzesze kibiców, nie tylko z naszego miasta i gminy. Ta
coroczna rekreacyjna impreza może się odbywać dzięki wielu sponsorom, którym serdecznie dziękuję. Oprócz zawodów ufundowaliśmy dla dzieci małe miasteczko rozrywki, a dla dorosłych darmową grochówkę. Wspólna zabawa, to także integracja naszych mieszkańców. Razem z nami zawodom przygląda się nasz specjalny gość - Andrzej Rybiński, znany i lubiany piosenkarz i muzyk, którego piosenki i muzyka wpisują się bardzo dobrze w klimat dzisiejszego dnia. Zawody zostały rozegrane w trzech konkurencjach: zaprzęgi jednokonne (jedynki), zaprzęgi dwukonne (pary) i zaprzęgi czterokonne (czwórki). Sędzią głównym zawodów był Adam Wypijewski, przedstawicielem powiato-
wego lekarza weterynarii – Piotr Przybylski. W zwodach startowało 8 „jedynek”, 15 zaprzęgów dwukonnych i jeden zaprzęg czterokonny. Z gminy Izbica Kujawska startował jeden zaprzęg jednokonny, ekipa Marcina Pogorzelskiego ze stadniny w Gaju. - W stajniach w Gaju mamy osiemnaście koni, do zaprzęgów, ujeżdżenia i do skoków – mówi Marcin Pogorzelski, właściciel Tartaku Izbica i stadniny w Gaju. Uczestniczymy w wielu imprezach konnych na terenie województwa kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego w charakterze uczestnika bądź współorganizatora. W ubiegłym roku nasz zawodnik Przemek Gaj zdobył II wicemistrzostwo Polski w
powożeniu zaprzęgami amatorów w Myślęcinku pod Bydgoszczą. Na torze zawodów ustawiono osiemnaście przeszkód, a w konkurencjach przewidziano dwa nawroty.
Zawody wygrali: Zaprzęgi jednokonne: I miejsce - Molenda Bartłomiej (luzak Michał Kończal), Stajnia Padniewko; II - Marek Mazurek (Kacper Mazurek), Stajnia Mogilno; III - Roman Gronowalski (Przemysław Gaj), Stajnia Turek; IV - Ryszard Winiecki (Przemysław Gaj), Tartak Izbica Stajnia Gaj Zaprzęgi parokonne: I miejsce - Andrzej Benedykciński (luzak - Joanna Kretkowska), stajnia Dębice; II – Stanisław Janik (Piotr Mondzielewski), KJ Rywal Grudziądz; III - Jacek Soborski (Wiesław Lemański) Stajnia Skrwilno. Zaprzęg czterokonny - Marcin Klinkiewicz (Konstancja Klimkiewicz, Klaudia Owczarek) Mar-Klin Turek. Nagrody wręczali: Sławomir Kopyść - członek zarządu województwa, burmistrz Marek Śledziński, Marian Lewandowski - przewodniczący Rady Miasta i Gminy Izbica Kujawska oraz Marcin Pogorzelski. Tekst i fot. Jolanta Pijaczyńska
FOTOREPORTAŻ www.kujawy.media.pl
Nagrody za I miejsce „dwójki’ wręczają Sławomir Kopyść - członek zarządu województwa i Marian Lewandowski - przewodniczący Rady Miasta i Gminy. Towarzyszy im Andrzej Rybiński.
Za chwilę nagrody wręczą burmistrz Marek Śledziński i Marcin Pogorzelski, właściciel stadniny „Gaj”
Powozi Przemek Gaj
Drogi gminne w przebudowie Kończy się przebudowa drogi Wietrzychowice-Naczachowo. W lipcu, jak zapewnia burmistrz Marek Śledziński, droga będzie przejezdna. Aktualnie przygotowywana jest do odbioru. Inwestycja kosztowała prawie 500 tys. zł, została
sfinansowana ze środków budżetu gminy. Przebudowany został odcinek o długości wynosi 2.710 m, miejscami droga ma 3,5 m szerokości, nawierzchnia jest asfaltowa. Gmina ogłosiła już kolejne przetargi na dwie inwestycje drogowe:
Mchówek–Pustki oraz Grochowiska–Ślazewo, w obrębie ewidencyjnym Grochowiska Kolonia. Drogi te będą miały nawierzchnię asfaltową. Droga Mchówek-Pustki realizowana będzie przy udziale środków finansowych z budżetu wojewódz-
twa kujawsko-pomorskiego i budżetu gminy. Natomiast druga droga finansowana będzie z budżetu gminy. Na drogach gruntowych także trwają prace. Do sołectw dowożony jest kamień, którym drogi zostaną utwardzone. (mp) Andrzej Rybiński nie liczy godzin i lat...
TU i TERAZ 10 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
nr 30, czerwiec 2012
Izbica Kujawska
www.kujawy.media.pl
Mieczysław hr. Miączyński mieszkał w Izbicy Kujawskiej
Zapomniany kompozytor kujawiaków
Urodził się w 1818 r. w Trąbczynie (pow. koniński), w rodzinie hrabiowskiej z tradycjami wojskowymi. Był synem Stanisława, pułkownika WP i Michaliny z Prusińskich. Ojciec jego był adiutantem księcia Józefa Poniatowskiego i kawalerem orderu Virtuti Militari. Wraz z żoną posiadał m.in. Brzezie i Wieniec pod Włocławkiem oraz kilka majątków w Wielkopolsce. Rycerskie tradycje w rodzinie podtrzymali dwaj starsi bracia Mieczysława, uczestnicy powstania listopadowego i wieloletni emigranci: Aleksander (złoty krzyż V. M.) i Włodzimierz. Młodszy brat, Witold, wspierał później powstańców styczniowych. Mieczysław gruntowną edukację odebrał w domu, szkołach berlińskich i innych stolicach europejskich. W 1845 r. w Warszawie wydał pierwszy zeszyt zawierający opracowane na fortepian Kujawiaki, który dedykował Marii hr. z Wodzińskich Skarbek, „muzie” Chopina i Słowackiego. Dochód ze sprzedaży tego zeszytu przeznaczył na potrzeby szpitala św. Antoniego we Włocławku. W 1846 r. wydał drugi zbiór tańców pod tytułem Karnawał w Kujawach i zadedy-
kował go Marii Słubickiej, swojej przyszłej żonie. W następnym roku opublikował „dwa nowe mazury” i z jakichś względów ofiarował je żonie carskiego generała Fiodora Rüdigera. Utwory te grywano w Instytucie Wód Mineralnych w Ogrodzie Saskim, miejscu spotkań elity towarzyskiej stolicy. Zdaje się, że żaden z wydanych wówczas zeszytów nie dotrwał do naszych czasów. W 1847 r. kompozytor poślubił w Warszawie Marię, córkę gen. Augustyna Słubickiego i Łucji z hr. Zboińskich. Po ślubie nowożeńcy zamieszkali w odziedziczonym przez pana młodego majątku Wieniec pod Włocławkiem. W 1851 r. urodziło się tam ich jedyne dziecko, córka Zdzisława. Kompozytor został wtedy mianowany sędzią pokoju powiatu włocławskiego. Kilka lat później żona jego odziedziczyła dobra Izbica (Kujawska), zajmujące ok. 8,5 tys. hektarów. Zamieszkali tam przed 1860 r., po sprzedaży Wieńca. Ich nowy dom był ostoją polskości i skarbnicą sztuk pięknych. W niewielkim dworku zgromadzili wspaniały księgozbiór, głównie z literaturą i historią Polski (i Francji) oraz kolekcję malarstwa europejskiego z trzech stuleci, liczącą 160 obrazów. W salonie ustawili jeden z najdroższych przedmiotów jakie mieli, niemiecki fortepian Bibera, wart więcej niż trzy ogiery, albo sześć wałachów, albo kilkanaście krów. Po śmierci żony w1865 r., kompozytor wydał w Poznaniu kolejnych sześć zeszytów z kujawiakami. W zachowanych pięciu z nich znajduje się 56 melodii, które zebrał wśród ludu, opracował na fortepian i dedy-
Nagroda marszałka za europejski szlak Rekordowa liczba, ponad 170 wniosków wpłynęła w ramach dwunastej edycji Nagród Marszałka Województwa KujawskoPomorskiego. O te prestiżowe doroczne wyróżnienia tradycyjnie ubiegają się wybitne postaci i zespoły reprezentujące trzynaście dziedzin. Wśród laureatów dwunastej edycji Nagród Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego był Adam Myrta, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Izbicy Kujawskiej. Odebrał nagrodę podczas gali, która odbyła się 20 czerwca w toruńskim Dworze Artusa. Adamowi Myrcie nagrodę przyznano w kategorii kultura za realiza-
cję autorskiego projektu ,,Na europejskim szlaku megalitów”. „Realizując projekt, Adam Myrta nawiązał kontakt z placówkami muzealnymi i instytucjami naukowymi, zdobywając w ten sposób unikalne materiały i dokumenty prac archeologicznych prowadzonych na tych obiektach - czytamy w uzasadnieniu nagrody. - Jego ważnym osiągnięciem jest doprowadzenie do wznowienia po 42 latach prac archeologicznych w obrębie Parku Kulturowego Wietrzychowice i zainicjowanie utworzenia Parku Kulturowego Sarnowo na bazie cmentarzyska megalitycznego w Sarnowie.” Adam Myrta od wielu lat zajmuje się ochroną i popu-
laryzacją unikatowego dziedzictwa kulturowego, jakim są grobowce megalityczne pochodzące z neolitycznej kultury pucharów lejkowatych (3.500 lat p.n.e.) znajdujące się w Wietrzychowicach i Gaju (gmina Izbica Kujawska) oraz w Sarnowie (gmina Lubraniec). Jego zamiarem jest stworzenie wokół nich odpowiedniej bazy naukowej i turystycznej. - Odbieram tę prestiżową nagrodę w przekonaniu, że kapituła i marszałek dali wyraz, jak ważne znaczenie ma nasz projekt dla rozwoju regionu kujawsko-pomorskiego - mówi Adam Myrta. - Jego realizacja jest naszym wspólnym zadaniem. Nagroda jest z jednej strony podziękowaniem, z drugiej
kował w rodzinie Zofii Słubickiej. Ponadto siedem kujawiaków i jednego mazura, opracowanych przez M. Miączyńskiego, opublikował Oskar Kolberg. Schyłkowy okres życia hrabia spędził we Włocławku, gdzie zmarł ociemniały w 1887 roku i został pochowany, „jako znany kompozytor kujawiaków”. „Głęboko przywiązany do ojczystej ziemi i jej tradycyi - napisał o nim rok później
Krzysztof Dorcz
Fot. Nadesłana
Mieczysław hrabia Miączyński był znanym w II połowie XIX w. kompozytorem kujawiaków i innych tańców ludowych. Później etnografowie zapomnieli kim był, a historycy, że komponował. Odnalazł się dopiero w ubiegłym roku i to przypadkiem. Można powiedzieć, że lepiej późno niż wcale, bo w dziejach powiatu włocławskiego zapisał się złotymi nutami.
Teodor Żychliński w „Złotej księdze szlachty polskiej” - znał wybornie literaturę polską i rozkoszował się jej skarbami. Lubił się wsłuchiwać w pieśni wieśniaczego ludu i z tej przędzy gminnej, z tych prostych uczuć kwiecia wysnuwał i układał następnie swe Kujawiaki, naprzemian smętne i rzewne, jak szmer wiosennego deszczu, lub pełne tego dziarskiego zacięcia, jakiemi się melodye naszego ludu odznaczają. Toteż Miączyńskiego Kujawiaki pozostaną dlań zawsze trwałym w dziedzinie muzyki polskiej pomnikiem i tworzyć będą cenne źródło pieśni gminnej dla przyszłych naszych kompozytorów”.
Pamięć o kompozytorze przywraca Gimnazjum im. gen. Augustyna Słubickiego w Izbicy Kujawskiej, o czym świadczy m.in. prezentowana na korytarzu szkolnym plansza edukacyjna (100x70 cm), zaprojektowana przez Krzysztofa Dorcza
zobowiązaniem do dalszego niełatwego działania, abyśmy szansy stojącej przed nami nie zmarnowali. Wiem, że Urząd Marszałkowski przywiązuje duże znacznie do budowy i popularyzacji tego szlaku. (mp)
Festyn charytatywny 8 lipca
Zbiórka na windę dla niepełnosprawnych „Windą do nieba” – to hasło tegorocznej imprezy charytatywnej, której realizacji podjął się wspólnie z Domem Pomocy Społecznej dla Dorosłych im. Ks. Karola Sterpii w Izbicy Kujawskiej Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Izbicy Kujawskiej.
Adam Myrta z nagrodą marszałka województwa
Judo z księdzem Nowym pomysłem na spędzanie wolnego czasu dzieci i młodzieży Zespołu Szkół w Błennie, gmina Izbica Kujawska są zajęcia judo prowadzone przez ks. Waldemara Pasierowskiego. Spotkały się one z wielkim zainteresowaniem i ogromnym zaangażowaniem uczniów, a także ich rodziców. Adepci judo pierwszy pokaz zdobytych umiejętności w sztukach walki zaprezentowali w oryginalnych białych strojach, czyli judogach, podczas zorganizowanej imprezy środowiskowej. Judoga może być biała lub niebieska, dla rozróżnienia zawodników. Milena Jaszczak
Odbędzie się ona 8 lipca (niedziela), w parku przy M-GOK. W programie m.in. aukcja dzieł sztuki i innych wartościowych przedmiotów oraz loteria fantowa. Będą serwowane dania z grilla itp. Nie zabraknie koncertu zespołów muzycznych. Przewidywany jest także występ jednej z telewizyjnych gwiazd. Celem zabawy plenerowej będzie zbiórka pieniędzy na zakup windy dla mieszkańców Domu Pomocy Społecznej dla Dorosłych w Izbicy Kujawskiej, prowadzonego przez Zgromadzenie Małe Dzieło Boskiej Opatrzności – Orioniści. Obecnie Dom otacza opieką 60. mężczyzn niepełnosprawnych intelektualnie w stopniu głębokim, lekkim i umiarkowanym. Wielu z nich jest obciążonych jeszcze innymi schorzeniami lub są już w podeszłym wieku. Dla nich
największą barierą jest przemieszczanie się między piętrami budynku, by móc skorzystać z codziennej terapii i rehabilitacji lub chociażby z posiłków. Winda jest niezbędna w codziennej egzystencji podopiecznych placówki, gdyż coraz więcej jej mieszkańców ma problemy z samodzielnym funkcjonowaniem i poruszaniem się. Organizatorzy festynu zwracają się z prośbą do firm oraz osób „wielkiego serca” o przychylność i szeroko pojmowane wsparcie. *** Zabawy dla mieszkańców miasta i okolicznych miejscowości nie brakuje. Pod koniec maja w parku przy MGOK odbył się festyn pn. „Ryba z Gwiazdą”, na którym koncertowały zespoły „Balantains”, „Acapulco Show” i „Modern Touching”. Kolejny festyn zrealizowany w ramach projektów LGD „Dorzecza Zgłowiączki” pn. „Nie ma jak na Kujawach”. Z koncertem wystąpił młodzieżowy zespół rockowy „NO WAY” z Izbicy Kujawskiej oraz „Izabela & Master”. Gwiazdą wieczoru był „Bananas Band” z repertuarem „Złote przeboje”. Na obu festynach odbywały się konkursy, w których można było wygrać sporo nagród.
nr 30, czerwiec 2012
I TU i TERAZ 11 I
gm. Kowal
www.kujawy.media.pl
Gazeta Powiatu Włocławskiego
Rowerami przez las po rower Nad jeziorem Dzilno zakończył się 30-kilometrowy, już trzeci rajd rowerowy pod hasłem ,,Pedałujesz, las promujesz” zorganizowany w gminie Kowal. Ponad 150-sobowa grupa cyklistów wyruszyła rano, 9 czerwca spod Urzędu Gminy Kowal w drogę, która wiodła przez trzy gminy: Kowal, Baruchowo i Włocławek na terenie Gostynińsko Włocławskiego Parku Krajobrazowego. Uczestnicy rajdu przejechali trasę: Dębniaki – Telążna Stara (Krzywy Las) – Teląż-
na Leśna – Przerytka – Smólnik – Adaminowo – Leśniczówka Ruda – Leśniczówka Smolarskie (pomnik Lotników) – Leśniczówka Kukawy. Rajd zakończył się nad jeziorem Dzilno. - Rajd rowerowy jest wspólnym wypoczynkiem na świeżym powietrzu i wspaniałą okazją do integracji mieszkańców naszej gminy - mówi Stanisław Adamczyk, wójt gminy Kowal. - Jest także dobrą formą do dokładnego poznania terenu Gostynińsko Włocławskiego Parku Krajobra-
Na trasie przejazdu była także asfaltowa droga
zowego, o atrakcyjności, którego decydują wyjątkowe walory krajobrazowe, wartości kulturowe, architektura oraz liczne zabytki. Uczestnicy rajdu, szczególnie ludzie młodzi poznawali także dwie sąsiednie zaprzyjaźnione gminy: Baruchowo i Włocławek, przez które wiodła trasa. Jestem bardzo zadowolony z tej cyklicznej imprezy plenerowej, która integruje mieszkańców i z roku na rok jest bogatsza. Nasz rajd jest coraz większy i lepiej dopracowany, a i nagród dla uczestników też przybywa. - W Krzywym Lesie zatrzymaliśmy się pod 300-letnim dębem szypułkowym - mówi Zbigniew Piotrowski, leśniczy „Leśnictwa Kukawy”, który uczestniczył w rajdzie - Obwód tego dębu na wysokości jednego metra wynosi 670 centymetrów. Ten przystanek był okazją do wspólnego zdjęcia pod rozłożystymi konarami dębu, a także do odpoczynku na łonie natury i pierwszego posiłku. Na zakończenie rajdu, nad śródleśnym jeziorem Dzilno na cyklistów czekał posiłek, pyszna grochówka i kiełbaski, które wspólnie pieczono nad ogni-
Naprawią drogi gminne W gminie Kowal na odcinku Unisławice-Strzały nad dogami gminnymi powstają aż trzy wiadukty drogowe.
Fot. Aneta Kwarcińska
Od początku budowy A1 wiadomo było, że ciężki sprzęt dowożący materiały do budowy spowoduje zniszczenia dróg gminnych. Gmina Kowal zabezpieczyła się przed stratami finansowymi, zawierając z budowniczymi autostrady umowę dotycząca naprawy dróg gminnych.
Stanisław Adamczyk, wójt gminy Kowal na bieżąco monitoruje stan dróg gminnych. Niedawno spotkał się z budowniczymi A1, odbył spacer nowymi wiaduktami. Wspólnie uzgodniono również zakres napraw cząstkowych oraz budowę nowych nawierzchni asfaltowych na drogach gminnych, użytkowanych przez wykonawców autostrady A1 na terenie gminy Kowal, na odcinku Dąbrówka - Lubień Kujawski. (ak)
Widok z jednego z wiaduków na budowaną autostradę
skiem, a także wiele atrakcji. - Jezioro Dzilno położone jest na trasie ścieżki przyrodniczo-dydaktycznej “Kukawy”, utworzonej przez Nadleśnictwo Włocławek - mówi Piotr Twardowski, starszy strażnik Parku. - Ścieżka ma około 3,5 km długości i 9 przystanków. Występują tu różne typy drzewostanów, jednak dominuje bór sosnowy. Mieszkańcy Kowala i okolicy chętnie przyjeżdżają nad jezioro Dzilno, które często nazywają je-
ziorem Króla, od nazwiska pana, który kiedyś je dzierżawił. Jest ono ogólnie dostępne, a dla turystów przygotowano palenisko i zadaszone miejsca z ławkami i stołami. Organizatorzy rajdu: Wójt Gminy Kowal oraz Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, a także przedstawiciele GWPK z Witoldem Kwapińskim, p.o dyrektora GWPK przygotowali dla uczestników rajdu wiele ciekawych konkursów. Za wykazanie się wiedzą o Parku, gminie Kowal, a także o trwającym EURO 2012 zwycięzcy konkurów otrzymali wartościowe nagrody. Upominki otrzymali również
Wiktor Kowalewski - najmłodszy uczestnik rajdu oraz Edward Nakonowski - najstarszy uczestnik rajdu. Uczestnicy rajdu otrzymali kamizelki odblaskowe ufundowane przez Zakład Budowy Dróg i Mostów Kobylarnia SA, z siedzibą w Bogusławicach, opaski odblaskowe przekazane przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego we Włocławku i pamiątkowe znaczki z III Rajdu Gminnego, których sponsorem była firma MARLEX z Dziardonic. W konkursach przygotowanych przez Urząd Gminy oraz GWPK zostało rozdane wiele nagród. Nagrodą główną był rower ufundowany przez Bank Spółdzielczy w Kowalu. Rower został wylosowany wśród dzieci i młodzieży do 18 roku życia, z wyłączeniem dzieci pracowników Urzędu Gminy w Kowalu. Szczęście uśmiechnęło się do Przemysława Białeckiego z Grodztwa, ucznia drugiej klasy LZK we Włocławku. Rower Przemkowi przekazali, Halina Radziejewska - prezes Banku Spółdzielczego w Kowalu i wójt Stanisław Adamczyk.
Główna nagroda - rower przypadła Przemysławowi Białeckiemu (w środku). Obok Halina Radziejewska - prezes Banku Spółdzielczego i wójt Stanisław Adamczyk.
Strażacy zapraszają do kibicowania 1 lipca (niedziela) na obiekcie sportowym orlik w Grabkowie zostanie rozegrany turniej piłki nożnej jednostek ochotniczej straży pożarnej w gminie Kowal. Pocztek zawodów o godz. 14:00. Druhowie zapraszają mieszkańców. Emocji sportowych z pewnością nie zabraknie.
Wypłaty stypendium szkolnego Zespół Obsługi Oświaty, ul. Piwna 33 (pokój nr 3 – budynek B) od 21 czerwca br. zaczął wypłacać stypendium szkolne za okres I-VI 2012 r. Wypłaty potrwają do 31 lipca br. i będą realizowane od poniedziałku do czwartku w godz. 9.00 – 14.00 Uwaga. W dniach od 3 do 11 lipca br. stypendia nie będą wydawane.
Tekst i fot. Jolanta Pijaczyńska
FOTOREPORTAŻ www.kujawy.media.pl
W kilku zdaniach o gminnych inwestycjach WKRÓTCE rozpocznie się remont drogi dojazdowej do gruntów rolnych relacji Grabkowo – Kępka Szlachecka – Ossówek. Umowa z wykonawcą już została podpisana. Wykonawca wyłoniony w przetargu, Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe ,,MAR-DAR” Marian Tompalski z siedzibą Maćkówiec złożyło najtańszą ofertę na kwotę ponad 337 tys. zł. REMONT drogi w technologii nawierzchni tłuczniowej z powierzchniowym utrwaleniem emulsją i grysem zostanie przeprowadzony w Kępce Szlacheckiej. Prace powinny zakończyć się do 13 sierpnia br. KOLEJNĄ umowę gmina Kowal podpisała z Przedsiębiorstwem Handlowo Usługowym ,,HYDROSYSTEM”. Firma ta wybuduje dwa zbiorniki retencyjne wraz z niezbędną
infrastrukturą na terenie stacji uzdatniania wody w Grabkowie. Koszt tej budowy wyniesie ponad 387 tys. złotych.
GMINA Kowal niebawem wzbogaci się o nową koparkoładowarkę do usuwania awarii sieci wodno-kanalizacyjnej. Przetarg został ogłoszony, a jego otwarcie nastąpi już 28 czerwca br. ZAKUPIONY zostanie także zestaw asenizacyjnej do wywozu nieczystości płynnych. W jego skład wchodzi: ciągnik rolniczy o mocy 102 KM, dodatkowo doposażony w pług do odśnieżania i tur oraz beczka asenizacyjna 5000 litrów, jednoosiowa. Ponadto niebawem zostanie kupiona samojezdna kosiarka do trawy z przyczepką i pługiem oraz agregaty prądotwórcze na wyposażenie ujęć wody.
TU i TERAZ 12 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
www.kujawy.media.pl
Rozmowa z Markiem Klimkiewiczem wójtem gminy Boniewo
Czarne chmury nie wiszą nad Boniewem Fot . Jolanta Pijaczyńska
Przedłuża się oddanie nowej sali gimnastycznej. Mieszkańcy Boniewa trochę się niecierpliwią, bo obiekt miał być gotowy do użytku jeszcze w tym roku. - I wcale się im nie dziwię, ta sala spędzała także mnie sen z powiek. Mieliśmy sporo kłopotów z pierwszym wykonawcą hali sportowo-widowiskowej. Firma upadła i stąd opóźnienia w budowie Odstąpiliśmy od umowy, z winy wykonawcy, i po inwentaryzacji przeprowadzona została ponownie procedura przetargowa. To oczywiście wymagało dodatkowego i niepotrzebnie straconego czasu. Ważne, że gminie udało się odzyskać zabezpieczone pieniądze w kwocie ponad 400 tys. złotych. Na szczęście nad Boniewem czarne chmury, jak to określali niektórzy, już nie wiszą. Od dwóch miesięcy zadanie pn. „Budowa hali sportowo-widowiskowej z infrastrukturą techniczną w miejscowości Boniewo” realizuje nowa, wyłoniona w przetargu firma HYDROPOL z Gostynina. Prace ruszyły pełną parą i widać wyraźny postęp na budowie. Na koniec roku hala powinna osiągnąć stan surowy zamknięty. Zakończenie inwestycji planowane jest na październik 2013 roku. Hala sportowa będzie miała pełnowymiarowe boisko do piłki koszykowej oraz widownię na 150 osób. Całkowity koszt budowy i wyposażenia realizowany w latach 2012-2014 szacowany jest na ponad 4 miliony 585 tysięcy złotych. Umowa z Urzędem Marszałkowskim na dofinansowanie 30 procent tego zadania już została zawarta. W tym roku będziemy także składać projekt na dofinansowanie w 95 procentach budowy łącznika pomiędzy halą a szkołą z jednoczesną termomodernizacją szkoły, budową kotłowni, która da ciepło zarówno dla szkoły, jak i nowej hali.
nr 30, czerwiec 2012
gm. Boniewo
Żurawicach oraz przydomowych oczyszczalni ścieków wraz z infrastrukturą towarzyszącą etap IV na terenie gminy Boniewo”. Projekt, o trochę zawiłej nazwie współfinansowany jest z Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich objętego PROW na lata 2007-2013. Otrzymaliśmy dofinansowanie w wysokości 75 procent kosztów kwalifikowanych. Do 30 lipca tego roku powstaną 54 oczyszczalnie przydomowe i jedna wielorodzinna.
To porozmawiajmy o drogach gminnych, które, tak jak w prawie każdej gminie, wymagają napraw. - Niebawem będziemy przebudowywali i remontowali dwie drogi. Pierwsza to droga Osiecz Mały-Bnin na odcinku prawie 2,6 km. Jezdnia o szerokości 3,5 m otrzyma nawierzchnię asfaltową i pobocza z kruszywa kamiennego. Druga inwestycja dotyczy drogi gminnej Bierzyn-Osiecz Wielki na odcinku o długości ponad 2 km. Nawierzchnia tej drogi zostanie zmodernizowana kruszywem naturalnym, będą wykonane przepusty i oczyszczone zostaną rowy przydrożne.
Aktualnie dobiegają końca prace związane z przygotowaniem dokumentacji technicznej na budowę
Gdy do wymienionych przez pana inwestycji dodamy prace w świetlicach wiejskich – to mamy
Wójt Marek Klimkiewicz i Paweł Liberadzki z firmy Hydropol – Gostynin na budowie hali sportowej
Już w zeszłym roku samorząd zajął się zaopatrzeniem mieszkańców w wodę. Na jakim etapie są prace inwestycyjne? - Środki unijne, jakie gmina Boniewo pozyskuje pozwalają na planowanie dużych i wieloetapowych inwestycji. Poprawa zaopatrzenia naszych mieszkańców w wodę była konieczna, jednak budżet gminy, bez wsparcia finansowego tego zadania, nie mógłby udźwignąć. W 2011 roku wybudowana została w Żurawicach studnia głębinowa, będącą pierwszym etapem inwestycji pn. ”Budowa ujęcia wód podziemnych wraz z obudową w
sieci wodociągowej o długości 2900 m w Żurawicach do Osiecza Małego. Rurociąg będzie transportował surową wodę ze studni głębinowej poprzez zanurzoną na głębokości 30 metrów pompę głębinową ze studni w Żurawicach. Zostanie włączony w układ technologiczny stacji uzdatniania wody w Osieczu Małym. Będzie to dodatkowe źródło zapatrzenia w wodę. Budowa rurociągu musi być połączona z naprawą drogi w miejscowości Bnin. Naprawimy drogę na powierzchni 1148 mkw.
wrażenie, że gmina Boniewo to niekończący się plac budowy. - Samorząd Boniewa stara się maksymalnie wykorzystać środki unijne. Aktualnie remontujemy i wyposażamy świetlice wiejskie w Arciszewie, Bierzynie oraz Kaniewie. Projekt współfinansowany jest w 70 proc. z PROW na lata 20072013. Nie wchodząc w szczegóły powiem, że we wszystkich świetlicach wymieniane są okna i drzwi, remontowane są posadzki. Każda świetlica otrzyma nowe wyposażenie. Jak o remontach mowa, dodam, że zakończyła się adaptacja strychu budynku gimnazjum. Szkoła zyskała nowe, dodatkowe sale dydaktyczne i sanitariaty. Jakie plany na najbliższą przyszłość? - Złożyliśmy nowe wnioski o dofinansowanie trzech nowych projektów. Pierwszy pn. „Tęczowa kraina zaprasza najmłodszych ” chodzi o rozszerzenie o jeden oddział przedszkola. Drugi - pn. „Rewitalizacja miejscowości Boniewo poprzez remont chodnika przy drodze gminnej przy ulicy pocztowej” oraz trzeci pn. „Częściowe uregulowanie linii brzegowej jeziora w miejscowości Grójec”. Z tytułu wykonania budżetu za 2011 rok radni jednogłośnie udzielili panu absolutorium, jaki to był budżet? Powiem krótko, był to budżet inwestycyjny i trochę ze względu na perturbacje związane z budową hali sportowej – nerwowy. Dziękuję wszystkim, którzy ten ubiegłoroczny budżet realizowali, bo wprawdzie absolutorium otrzymuje wójt, ale jest to działanie wspólne.
Dziewczęta są mistrzyniami powiatu
Kopały piłkę z sukcesem
Dzieci z wychowawczynią Renatą Pawlak i Justyną Barańską, pomocą przedszkolną
Przedszkolaki z tęczowej krainy Uznanie rodziców zdobyło bezpłatne przedszkole „Tęczowa kraina” w Boniewie otworzone w ubiegłym roku. Przez dwa lata, od września 2011 r. do czerwca 2013 r. grupa 25 przedszkolaków, dzieci 3-5-letnich ma zapewnioną nieodpłatną opiekę, wychowanie i naukę. - Dzieci mają dodatkowe zajęcia z języka angielskiego, rytmiki
oraz korekty i kompensacji – mówi wychowawczyni Renata Pawlak. – Zapewniona jest też pomoc logopedy. Rodzice nie płacą za przedszkole, żywienie kosztuje tylko jedną złotówkę, ale ci, którzy mają trudną sytuację rodzinną żadnych opłat nie wnoszą. - Już został złożony kolejny wniosek o dofinansowanie na
rozszerzenie działalności istniejącego przedszkola o 20 miejsc przedszkolnych oraz rozszerzenie działalności o zajęcia psychologa i rewalidacyjne - wyjaśnia Anna Kozłowska, sekretarz gminy Boniewo. – Od września nowa grupa dzieci z naszej gminy będzie miała przez dwa kolejne lata świadczone wysokiej jakości usługi edukacyjne.
Samorząd gminy Boniewo zaprasza na festyn pn. „Ryba z gwiazdą”, który odbędzie się 8 lipca (niedziela) na stadionie w Boniewie.
Zawodniczki ze Szkoły Podstawowej w Boniewie zajęły szóste miejsce w finale IV edycji Kujawsko-Pomorskiej Ligi Orlika o Puchar Marszałka Województwa, który odbył się ostatnio w Rypinie. Dziewczętom podczas finału kibicował wójt Marek Klimkiewicz. - Udział w eliminacjach jest debiutem naszej drużyny – mówi Zbigniew Łuczak, trener i nauczyciel SP Boniewo - Biorąc pod uwagę, że zawodniczki grają dopiero trzy miesiące, można uznać że odniosły sukces, który dał ogromną satysfakcję i przyniósł nagrody dla szkoły i dziewcząt. Zdobyły puchar, dyplom i stroje sportowe dla szkoły. Każda otrzymała także piłkę nożną i drobne upominki. Dziewczęta z Boniewa są również mistrzyniami powiatu włocławskiego w piłce nożnej. W składzie drużyny grają: Monika Mańkowska – bramka, Jessika Górska - obrona, Katarzyna Woźniak – obrona, Justyna Gołębiewska – pomoc, Kinga Baszewska – pomoc, Ilona Hołtyn – atak, Klaudia Wieczorek – atak, Wiktoria Fras – rezerwa, Sandra Kowalewska - rezerwa. - Zanim powstała drużyna składająca się z dziewcząt wymyśliliśmy z Grzegorzem Ciesielskim, animatorem „Orlika” w Boniewie rozgrywki piłki nożnej,
w których grały zespoły mieszane, chłopcy i przynajmniej jedna dziewczynka w zespole – wyjaśnia Zbigniew Łuczak. - Był to pomysł na popularyzację tej dyscypliny sportu, zarówno wśród chłopców i dziewcząt. Później udało się wyłonić dziewięcio-
Rozmawiała: Jolanta Pijaczyńska
osobową drużynę dziewcząt. - Lubię grać w piłkę nożną – mówi Ilona Hołtyn. - W dwóch eliminacjach strzeliłam w sumie sześć goli, gram w ataku. Klaudia Wieczorek też gra w ataku, jak mówi wstąpiła do zespołu za namową Grzegorza Ciesielskiego animatora „Orlika”. Piłka nożna jest jej bliska, gdyż tata Radosław grał drużynach LZS.
(jot)
Drużyna dziewcząt z z trenerem Zbigniewem Łuczakiem
Połączy ich zespół Radni gminy Boniewo podjęli uchwałę o utworzeniu z dniem 1 września 2012 r. Zespołu Szkół w Boniewie. W skład Zespołu wejdą, dotąd odrębne jednostki: Przedszkole, Szkoła Podstawowa oraz Gimnazjum. Pracownicy łączonych jednostek od nowego roku szkolnego staną się pracownikami Zespołu. Decyzja radnych podyktowana była względami ekonomicznymi. Dyrektor nowego zespołu zostanie wyłoniony w konkursie.
nr 30, czerwiec 2012
I TU i TERAZ 13 I
gm. Baruchowo
www.kujawy.media.pl
Gazeta Powiatu Włocławskiego
Drużyna z Gorenia Dużego gotowa do akcji Puchary dla trzech najlepszych drużyn
Drugie miejsce zdobyli druhowie z OSP Skrzynki
Wiele emocji na powiatowych zawodach sportowo–pożarniczych w Baruchowie
Druhowie w boju o puchar Drużyny z 21 jednostek ochotniczych straży pożarnych z powiatu włocławskiego 10 czerwca zjechały do Baruchowa, aby podjąć sportową rywalizację. Baruchowo, które może poszczycić się nowoczesnym kompleksem sportowym było doskonałym miejscem dla kolejnych powiatowych zawodów sportowo–pożarniczych. Druhów na zawody zaprosił Zarząd Oddziału Powiatowego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP we Włocławku oraz Stanisław Sadowski, wójt gminy Baruchowo. Współorganizatorem tej plenerowej imprezy był Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Baruchowie. Druhowie w zawodach reprezentowali nie tylko swoje jednostki, ale także gminy: Baruchowo, Brześć Kujawski, Lubień Kujawski, Lubanie, Lubraniec oraz Włocławek. Każda drużyna startowała w kategoriach: musztra, sztafeta pożarnicza i ćwiczenia bojowe. Nad prawidłowością rozgrywek czuwali strażacy z Państwowej Straży Pożarnej we Włocławku. Startowały także dwie drużyny młodzieżowe ze Świątkowic i Warząchewki oraz jedna drużyna kobieca ze Smólnika.
Wójt nagrodził wszystkie jednostki OSP z gminy Baruchowo
Młodzi ze Świątkowic w akcji Na podium stanęły dwie drużyny OSP z gminy Baruchowo. Pierwsze miejsce zdobyła drużyna OSP Grodno, na drugim uplasowali się druhowie z OSP Skrzynki (gmina Baruchowo), a na trzecim znalazła się OSP Janowice z gminy Lubanie. Zwycięska drużyna OSP Grodno startowała w składzie: Dawid Winnicki, Paweł Ormiński, Adam Zieliński, Damian Nowak Piotr Kotfas, Łukasz Witulski, Adrian Mechuła Jarosław Zieliński. Prezesem OSP Grodno jest Waldemar Zieliński, a naczelnikiem Jarosław Zieliński.
Z OSP Skrzynki (także gmina Baruchowo), która zajęła drugie miejsce udział w zawodach brali druhowie: Tomasz Doleszczak – dowódca, Jędrzej Tomaszewski, Jarosław Tomaszewski, Krzysztof Guziński, Jakub Piątkowski, Dominik Radziszewski, Rafał Jędrzejczak, Sławomir Ostrowski, Daniel Włodarzewski. Prezesem OSP Skrzynki jest Zdzisław Ostrowski, a naczelnikiem Arkadiusz Matusiak. Było trochę zamieszania, bo komisja podała najpierw liczbę zdobytych punktów, a tych najwięcej uzyskała OSP Kłóbka z gminy Lubień Kujawski. Jednak później, po
odliczeniu punktów karnych za zawody sztafet i bojowe okazało się, że druhowie z Kłóbki spadli na miejsce czwarte. Dalej, kolejne miejsca, od piątego zajęli: OSP Kruszyn (gmina Włocławek), OSP Skaszyn (gmina Lubraniec), OSP Kłótno (gmina Baruchowo), OSP Kłobia (gmina Lubraniec), OSP Goreń Duży (gmina Baruchowo), OSP Rzadka Wola (gmina Brześć Kujawski), OSP Łagiewniki (gmina Włocławek), OSP Gołębin (gmina Lubraniec), OSP Zgłowiączka (gmina Lubraniec), OSP Świętosław (gmina Włocławek), OSP Zawada Piaski (gmina Barucho-
wo), OSP Świątkowice (gmina Baruchowo), OSP Lubień Kujawski (gmina Lubień Kujawski), OSP Kurowo (gmina Baruchowo), OSP Warząchewka (gmina Włocławek), OSP Lubraniec (gmina Lubraniec), OSP Smólnik (gmina Włocławek) – dyskwalifikacja. W trakcie zawodów serwowano strażacką grochówkę, a po zmaganiach sportowo- pożarniczych Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji zaprosił wszystkich uczestników na plenerową zabawę taneczną. (mp)
Rekreacja w sołectwie Okna
Przy świetlicy w Czarnem jest miejsce na wypoczynek Nowy kącik rekreacyjny przy świetlicy wiejskiej w Czarnem został uroczyście przekazany mieszkańcom sołectwa Okna 23 czerwca. Wójt gminy Baruchowo przekazał go mieszkańcom. Reprezentanci samorządu Tomasz Doleszczak, radny gminy oraz Urszula Musiał - sołtys sołectwa Okna razem z wójtem Stanisławem Sadowskim i Jarosławem
Komorkiem - przewodniczącym Rady Gminy Baruchowo przecięli wstęgę. Kącik wyposażony jest w drewnianą altanę, ławki, stoły i ogrodowy grill. Koszt zadania to 40 tys. złotych. Gmina Baruchowo pozyskała na ten cel ponad 20 tys. zł. z samorządu województwa mazowieckiego w ramach małych projektów „Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju” objętego PROW na lata 2007-2013. Teren zyskał na atrakcyjności, teraz czas na aktywność mieszkańców. Aneta Paczyńska Zdjęcia: Arkadiusz Gąsiorowski
TU i TERAZ 14 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
Uczniowie z Kowala najlepiej znają zabytki regionu Anita Zielińska z Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Kazimierza Wielkiego w Kowalu zdobyła I miejsce w finale VIII edycji Wojewódzkiego Konkursu Historycznego „Zabytki naszego regionu”, jej cztery koleżanki uzyskały wyróżnienia, a szkołę uhonorowano nagrodą za wysoki poziom merytoryczny nadesłanych prac. Uroczyste podsumowanie konkursu odbyło się 15 czerwca br. w zabytkowym i pięknie odrestaurowanym gmachu Muzeum im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu. Co roku uczniowie za zadanie mają opisać i przedstawić fotografie innej grupy zabytków. Tegorocznej, VIII już edycji tej rywalizacji, której organizatorem jest Pracownia Dokumentacji, Popularyzacji Zabytków i Dziedzictwa Narodowego Wojewódzkiego Ośrodka Kultury i Sztuki „Stara Ochronka” w Bydgoszczy, przyświecało hasło „Pamiątka po prababci, pamiątka po pradziadku”. Uczniowie szkół ponadgimnazjalnych wraz ze swoimi opiekunami skupili się w swoich pracach na zaprezentowaniu pamiątek rodzinnych i starych fotografii, które wplecione zostały w większości w bardzo emocjonalne i wzruszające opowieści rodzinne. Do konkursu przystąpiło około 50 uczniów miedzy innymi z, Włocławka, Inowrocławia, Aleksandrowa Kujawskiego, Nakła, Strzelna, Sępólna Krajeńskiego, Skępego, Żnina, Gąsawy, Wąbrzeźna, Golubia-Dobrzynia, Brodnicy, Lipna, Rypina i Kowala. Spośród nadesłanych prac konkursowych jury pod przewodnictwem Iwony Brzozowskiej – kierownika delegatury bydgoskiej Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Toruniu, w składzie Agnieszka Wysocka,
nr 30, czerwiec 2012
sukcesy
www.kujawy.media.pl
Lekkoatleci na start
Nadzieje olimpijskie
historyk sztuki, Daria Bręczewska-Kulesza, historyk sztuki, Lech Łbik, historyk wyłoniło laureatów. Nagrodę finansowo-rzeczową Marszałka Województwa Kujawsko–Pomorskiego za zdobycie pierwszego miejsca przyznano Anicie Zielińskiej z Zespołu Szkół CKR w Kowalu za pracę prezentującą stary zegar Beckera, zaś nagrodę II otrzymał Marek Rudzki, a III – Ewelina Włodarczyk, oboje z Lipna. Wśród wyróżnionych za ciekawe prace historyczne znalazły się także ze szkoły w Kowalu: P. Snopkowska, M. Barańska, A. Kamińska i B. Lewkowicz. Ta właśnie placówka zdobyła również nagrodę Marszałka dla najbardziej aktywnej szkoły oraz wysoki poziom merytoryczne nadesłanych prac. Dodajmy, że za przygotowanie Anity Zielińskiej do konkursu nagrodę otrzymał też jej opiekun Arkadiusz Ciechalski. Wśród nagrodzonych znaleźli się ponadto uczniowie z: Lipna, Gąsawy, Strzelna, Nakła, Aleksandrowa Kuj., Włocławka, Inowrocławia, Skępego, Rypina, Golubia-Dobrzynia, i Brodnicy. Po rozdaniu nagród goście wysłuchali krótkiego koncertu w wykonaniu artysty bydgoskiej Opery Nova, tenora Pawła Krasulaka, który wykonał wiązankę pieśni Mieczysława Karłowicza. Konkurs tradycyjnie odbył się pod honorowym patronatem Marszałka Województwa Kujawsko–Pomorskiego Piotra Całbeckiego, Kujawsko–Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Sambora Gawińskiego oraz - w tym roku po raz pierwszy - Kujawsko-Pomorskiego Kuratora Oświaty Anny Łukaszewskiej.
Arkadiusz Ciechalski
Oszczepnik: Wiktor Mertka - gimnazjum Fabianki, wygrał rzut oszczepem Kl. I-II gimnazjum. wynik 45,90m
pierwsze sportowe trofea zdobywało wielu późniejszych medalistów mistrzostw Polski. Największą gwiazdą lekkoatletyczną, która karierę rozpoczynała na „Nadziejach Olimpijskich” jest Katarzyna Kowalska, dwukrotna złota medalistka Mistrzostw Europy oraz uczestniczka igrzysk olimpijskich w Pekinie w biegu na 3000 m z przeszkodami. Kariery na mityngu w Chełmicy rozpoczynali również wielokrotni medaliści mistrzostw Polski: Julia Gralicka, Małgorzata Drążkowska, Ewelina Oliwkowska, Konrad Przeradzki oraz Patryk Michalski - rekordzista Polski juniorów
XIII Powiatowy Mityng Lekkoatletyczny „Nadzieje Olimpijskie” rozegrany został 5 czerwca, tradycyjnie na stadionie w Chełmicy, gmina Fabianki. W zawodach wzięli udział uczniowie szkół podstawowych i gimnazjalnych. Organizatorami Mityngu byli: Uczniowski Klub Sportowy „Cyprianka” oraz Publiczna Szkoła Podstawowa w Cypriance. O zwycięstwo rywalizowało około 200 zawodników podzielonych na cztery kategorie wiekowe. Rozdano 31 kompletów medali, 34 puchary oraz ponad 120 nagród rzeczowych. Nagrody specjalne w kategorii szkół podstawowych otrzymali zawodnicy, którzy uzyskali najwartościowsze rezultaty wg tabel wielobojowych: Klaudia Marcinkowska - SP Fabianki - skok w dal - 4,50 m oraz Jonasz Mertka - SP Cyprianka - rzut oszczepem - 33,19m. W rywalizacji gimnazjalistów, najlepsze wyniki uzyskali: Magdalena Krawczyńska - Gimnazjum Fabianki -pchnięcie kulą - 11,72 m, Justyna Jetter - Gim. Fabianki
Na podium medalistki rzutu oszczepem kl.III gimnazjum: od lewej Magdalena Krawczyńska - gim. Fabianki, Justyna Jetter - gim. Fabianki, Anna Haska - gim. Boniewo, Edward Mańkowski - trener UKS Cyprianka I i II zawodniczki i Mariusz Mańkowski - prezes UKS Cyprianka - pchnięcie kulą - 11,20 m, Agata Paszyńska - UKS Cyprianka - skok w dal - 5,20 m oraz Krystian Poliński - Gimnazjum Boniewo pchnięcie kulą - 12,30 m. W dotychczasowej historii mityngu, którego 13 lat temu pomysłodawcą był Edward Mańkowski,
młodszych w rzucie oszczepem i uczestnik mistrzostw Europy juniorów. Tekst i fot. Jolanta Pijaczyńska
FOTOREPORTAŻ www.kujawy.media.pl
Podziękowanie
Laureatki konkursu z opiekunem A, Ciechalskim pod pomnikiem J. Kasprowicza w Inowrocławiu. Od lewej zdobywczyni I miejsca Anita Zielińska, dalej Paulina Snopkowska, Agnieszka Kamińska, Barbara Lewkowicz i Monika Barańska
Zarząd Uczniowskiego Klubu Sportowego „Cyprianka oraz Dyrekcja Publicznej Szkoły Podstawowej w Cypriance, organizatorzy XIII Powiatowego Mityngu Lekkoatletycznego „Nadzieje Olimpijskie” składają serdeczne podziękowania instytucjom, firmom oraz osobom prywatnym, którzy wsparli organizację zawodów.
Fundatorami byli: Urząd Gminy Fabianki * Starostwo Powiatowe we Włocławku * Wojewódzkie Zrzeszenie LZS w Toruniu * Pan Jarosław Bończyk, P.P.H. EVERS * Pan Jan Gurczyński - P.H.U. IMET * Firma GM WIND * Pan Włodzimierz Stroisz – P.P.H.U. EUROPA * Pan Piotr Jetter * Państwo Rawscy - JULMAR * Pani Jadwiga Błaszkiewicz – R.P.S.H. – ROLMAT * Pan Sławomir Eska – P.P.H.U. ESKA * Pan Marek Mertka – GEBRUDER * Pan Andrzej Spychalski * Pan Leszek Wyczachowski * Pan Paweł Ręgocki Państwo Klińscy – ANDAR * Pan Jacek Lewandowski - TOP-DOM * Pan Piotr Lewandowski – Autokomis JANTAR * Pan Bogdan Suski – ZEUS * Pan Ireneusz Koniecko * Pani Ewa Szczepańska * Pan Tomasz Jezierski * Pan Radosław Kawski * Pan Wiesław Literski * Pan Zbigniew Perlikowski * Pan Marian Przybyszewski* Pan Mirosław Wasielewski
Organizatorzy składają również Wielkie podziękowania opiekunom zespołów, sympatykom lekkiej atletyki oraz przyjaciołom UKS-u, którzy sprawnie przeprowadzili sędziowanie wszystkich konkurencji. DZIĘKUJEMY.
nr 30, czerwiec 2012
rozmaitości
www.kujawy.media.pl
I TU i TERAZ 15 I
Gazeta Powiatu Włocławskiego
Fot. Nadesłana
Kibice z Baruchowa
Kibice w gminach nie zawiedli
Piłkarska gorączka Szkoła Podstawowa im. Kazimierza Wielkiego w Kowalu włączyła się w kampanię społeczną „POLACY 2012. Wszyscy jesteśmy gospodarzami” i zorganizowała Euro - Dzień Dziecka. Z tej okazji „podstawówka” w Kowalu zamieniła się w Stadion Narodowy. Wszystkie drużyny przeszły eliminacje piłkarskie. Uczniowie zdobywali punkty, strzelając gole, rzucając do celu, kopiąc oraz rozwiązując łamigłówki dotyczące EURO 2012. Wyjątkowa atmosfera Euro 2012 zapanowała wśród uczniów Szkoły Podstawowej w Grabkowie (gmina Kowal), którzy już 4 czerwca obchodzili Dzień Kibica. - Jak przystało na prawdziwych fanów piłki nożnej, poprzez wspólną zabawę, daliśmy upust naszej radości i dumy z organizacji tej wspaniałej sportowej imprezy w Polsce – mówi Małgorzata Dorsz, nauczyciel wychowania fizycznego, inicjatorka grabkowskich Dni Kibica. - Podczas specjalnie przy-
gotowanego na tę okazję apelu poznaliśmy historię Mistrzostw Europy w piłce nożnej oraz dotychczasowe sukcesy naszej drużyny narodowej, a uczniowie, którzy zaprezentowali najciekawsze stroje kibica, zostali nagrodzeni. W Baruchowie wierni kibice naszej reprezentacji narodowej w piłce nożnej, uczniowie Zespołu Szkół w Baruchowie pojawili się przed miejscową halą sportową, aby pokazać, że trzymają kciuki za
Wprawdzie Euro dla Polaków skończyło się szybciej niż myśleliśmy, po przegranym meczem z Czechami o awans do ćwierćfinału, ale niektórzy kibice, i ci mali, i duzi wzięli przykład z Irlandczyków i zamiast rozpaczać, jak to Polak potrafi, dalej bawili się świetnie na tym ogólnonarodowym sportowym święcie. Nie przeszkadzało im, że mecze oglądali tylko na ekranach telewizorów. Potrafili się zebrać, aby dać wyraz swoim sportowym emocjom. (mp)
Fot. Teresa Lisowska
Piłkarskie szaleństwo przed i w czasie Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012 udzieliło się większości Polaków. Nawet w małych miejscowościach zrobiło się biało-czerwono.
naszych piłkarzy i życzą im zwycięstwa w kolejnych meczach. Jak na prawdziwego kibica przystało uczniowie ubrani byli białoczerwone koszulki i mieli ze sobą wiele kibicowskich akcesoriów.
Promocja książki A.B. Łukaszewicza
Gadki w muzycznej oprawie W niedzielne popołudnie 17 czerwca br. Towarzystwo Miłośników Kowala i Okolic im. Kazimierza Wielkiego wraz z rodziną Łukaszewiczów zorganizowało spotkanie autorskie, na którym promowano niedawno wydaną publikację „Kujawskie legendy, gawędy i gadki” napisaną przez Antoniego Benedykta Łukaszewicza. Twórca ten jest miłośnikiem Kujaw, od kilkudziesięciu lat zbiera stare przedmioty, które obecnie są eksponowane w otwartej latem ubiegłego roku prywatnej „Galerii Kujawskiej” w Kowalu. Poza pasją kolekcjonerską Łukaszewicz odkrył w sobie również talent literacki. Zapisuje on ciekawe historie związane z jego małą ojczyzną – Kujawami wschodnimi, konkretnie okolicami Lubienia Kuj. i Kowala, zbiera ciekawostki, odtwarza niekiedy tragiczne dzieje rodziny własnej i swoich znajomych. Pisze również utwory liryczne. Jego twórczość została dostrzeżona i nagradzana na wielu konkursach i przeglądach literackich. Dzięki sponsorom, braciom Lewandowskim z Wrocławia, pasjonatom lokalnej tradycji, którzy doszukali się swoich korzeni także w Kowalu, udało mu się spełnić ambitny plan publikacji swoich tekstów. W przygotowaniu do druku i wzbogaceniu książki o materiał ikonograficzny pomagał mu miejscowy regionalista i fotografik Arkadiusz Ciechalski, a
opracowaniem graficznym publikacji zajęła się również kowalanka, Anna Marcinkowska. W sali dawnego dworca zebrały się władze samorządowe, rodzina, znajomi i przyjaciele autora, członkowie Towarzystwa Miłośników Kowala i Okolic oraz zespół „Melodia”, którym kieruje Anna Błażejczak (siostra Jana Nowickiego), a śpiewa i tańczy żona bohatera spotkania, Halina. Po przemówieniach burmistrza Kowala Eugeniusza Gołembiewskiego i autora wstępu do promowanej książki, Arkadiusza Ciechalskiego, mini recital pieśni operowych zaprezentowały córki państwa Łukaszewiczów: Joanna, śpiewaczka Opery Nova z Bydgoszczy i Marzena, z wykształcenia lekarz. Nieco później żona Halina swoje wielkie możliwości wokalne zaprezentowała podczas występu zespołu „Melodia”. W trakcie wieczoru A.B. Łukaszewicz prezentował swoje teksty poetyckie i prozatorskie. Na koniec ustawiła się do niego długa kolejka po osobistą dedykację wpisaną na zakupionym egzemplarzu książki. Spotkanie przy kawie i smacznych ciastach toczyło się w iście rodzinnej atmosferze.
(ac)
Fotoreportaż – www.kujawy.media.pl
Grabkowo. Uczniowie klas I - VI, którzy wzięli udział w konkursie na najciekawszy strój kibica
Jechali nocą przez miasto
Słodki interes będzie słono kosztować Cztery osoby trafiły do policyjnego aresztu w związku z kradzieżą cukru. Ponad cztery tony tej słodkości „ulotniły się” z jednego z włocławskich zakładów. Teraz sprawcom grozi do 8 lat pozbawienia wolności. W nocy z 13 na 14 czerwca, na ul. Wyszyńskiego we Włocławku policyjny patrol zatrzymał do kontroli jadące auto. Mundurowi zauważyli, że samochód jest bardzo przeciążony, a w dodatku jechał bez świateł. Okazało się, że 47-letni kierowca dostawczego kia przewoził worki z cukrem. Ładunek
był wyjątkowo ciężki. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że cukier jest „trefny”. Jak ustalili policjanci, pochodził on z kradzieży z jednego z włocławskich zakładów. W skrzyni ładunkowej znajdowało się ponad 160 worków o wadze 4.450 kg, który kilka minut wcześniej zniknął z magazynu. Policyjne działania nabrały rozmachu. Mundurowi ustalili, że w sprawę „zamieszani są” jeszcze dwaj inni mężczyźni. Tuż po zatrzymaniu kierowcy w ręce mundurowych wpadli też
dwaj pozostali, w wieku 48 i 70 lat. Do sprawy także zatrzymana została 57-letnia pracownica ochrony zakładu. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu. Mężczyźni usłyszeli zarzut dokonania kradzieży z włamaniem, natomiast pracownica ochrony zarzut pomocnictwa w dokonaniu przestępstwa. Sprawcom grozić może do 8 lat pozbawienia wolności. Cukier o wartości ponad 11.000 złotych wrócił do zakładu. (mp)
Antoni Łukaszewicz z żoną Haliną i dziećmi
Redakcja „Tu i Teraz” Wydawca: Wydawnictwo Kujawy www.kujawy.media.pl Adres: 87-811 Szpetal Górny, ul. Lipowa 48 Redaktor naczelny Stanisław Białowąs tel. (0-54) 237-05-05, tel. kom. 600-15-68-05 e-mail: stanislaw.bialowas@wp.pl Redaktor wydania Jolanta Pijaczyńska tel. kom. 608-45-56-58, e-mail:jo-pi@tlen.pl
TU i TERAZ 16 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I Idąc pewnego lipcowego poranka piaszczystym brzegiem zalewu wiślanego, gdzieś pomiędzy Płockiem a Włocławkiem, usłyszałem nagle dolatujący z oddali śpiew ptaka. Ptak na plaży
Tylko cztery miesiące w roku Ogon czarny o białej nasadzie i brzegach, haczykowaty dziób i nogi również czarne. Pięknie ubarwiony, rdzawobrązowy grzbiet oraz szaroniebieski wierzch głowy. Ze źródeł możemy dowiedzieć się, że pomimo, iż gąsiorki w Polsce są pospolite, to jednak występują wyspowo, a zachodzi również niebezpieczeństwo, że w przypadku dalszych zmian klimatycznych, czy środowiskowych (usuwanie śród-
www.kujawy.media.pl Gąsiorkowe dzieci
Podglądanie przyrody
Myśliwy w masce pomiędzy 17 – 20 cm, rozpiętości skrzydeł do 30 cm i wadze ciała ok. 30 g. jest niezmiernie „niebezpiecznym ptakiem”. Czytając o nim w literaturze można znaleźć tam takie określenia jak: ptak ciernistych krzewów, czy bardziej mroczne, ptak rzeźnik.
Miejsce było pozbawione całkowicie drzew, ot piaszczysta plaża. Skąd więc dolatywał ten głos? Spojrzałem jeszcze raz uważnie i zobaczyłem niewysoki, suchy patyk, a na nim malutkiego ptaszka, od którego dolatywało stłumione „ge ge gek gek”. Bardzo powoli zbliżyłem się na dogodną odległość dla zrobienia fotografii, jednak nie za blisko, świadom, że mogę go spłoszyć. Nie widząc dobrze postaci w porannym słońcu, po samym tylko głosie nie byłem w stanie rozpoznać z „kim mam do czynienia” Gdy jednakże przyłożyłem aparat do oka, dzięki długiej ogniskowej obiektywu, który działa jak lornetka, od razu określiłem kto usiadł na samym czubku suchego badyla. Czarna przepaska przechodząca przez oko ptaka nie pozostawiała żadnych złudzeń. To gąsiorek. Samiec.
nr 30, czerwiec 2012
przyroda
Gąsiorek polnych zakrzewień), może stać się ptakiem rzadkim. Tak stało się np. w Wielkiej Brytanii, gdzie wyginął ponad dziesięć lat temu, a w Holandii obecnie żyje tylko kilkanaście par. Dlatego w Polsce został objęty ochroną gatunkową. Nie jest trudno go wypatrzyć. Musimy jednak wiedzieć o rzeczy najważniejszej, na obserwację gąsiorka mamy tylko cztery miesiące w roku. Przylatują one do Polski z tropikalnej wschodniej Afryki w maju i tam też powracają pod koniec sierpnia. W naszym klimacie niestety nie przetrwałyby okresu chłodów, albowiem wtedy nie miałby co jeść – owadów w zimie po prostu nie ma.
Ptaki ciernistych krzewów Ten ptaszek, o niewielkich rozmiarach długości ciała mieszczących się
Gąsiorka najczęściej możemy zobaczyć siedzącego w bardzo eksponowanych punktach oraz otwartych przestrzeniach z pojedynczymi skupiskami drzew. W tych to właśnie miejscach obiera sobie punkty obserwacyjne wypatrując swojej ofiary. A jest on bezwzględnym drapieżnikiem. Żywi się przede wszystkim dużymi owadami, jak chrząszcze czy szarańczaki, ale również nie gardzi gadami czy drobnymi ssakami. Nie obce są mu także ataki na małe ptaki śpiewające. A potrafi być okrutny. Po upolowaniu swoją zdobycz często nadziewa na ciernie lub ostre gałązki jak również drut kolczasty. W ten to właśnie sposób gąsiorek samiec robi zapasy pożywienia dla siebie i swojej rodziny, tworząc swoistą spiżarnię.
Gąsiorek na oku. Jej ubarwienie jest raczej maskujące, bo rdzawobrunatne i mocno prążkowane. Samice bowiem większość czasu pozostają niewidoczne, ukryte w gęstych, ciernistych krzewach, gdzie budują solidne gniazda, a potem wysiadują tam jaja. Ich ilość często jest uzależniona od zaradności samca, bo to on poluje, zdobywa i gromadzi pożywienie swoimi „niewybrednymi” sposobami i przynosi samicy wprost do jej dzioba.
Pani gąsiorkowa Zazwyczaj, gdy czytamy o gąsiorku czy oglądamy jego fotografie, to przede wszystkim widzimy samczyka. Obserwatorzy ptaków są tutaj jednak zgodni, w sumie nie ma czego żałować. Samica gąsiorka nie jest tak pięknie ubarwiona jak samiec no i nie ma tej swoistej, przepięknej przepaski
Ornitolodzy twierdzą, że ilość dostarczanego pożywienia samicy w okresie godowym ma ogromny wpływ na późniejszą ilość zniesionych jaj. Zależność ta jest dość prosta – więcej pożywienia dostarczonego samicy – więcej jaj przez nią zniesionych.
W początkowym okresie życia ubarwienie młodych gąsiorków nie daje możliwości odróżnienia samców od samiczek. Dopiero na terenie zimowania młode samce zyskują swoją przepiękną szatę. W czasie wysiadywania jaj przez samicę i zaraz po wykluciu się piskląt, które nie potrafią jeszcze latać, samiec musi zadbać o rodzinę. Samica i młode są całkowicie uzależnieni od jego zaradności. Dodatkowo czyści on gniazdo maluchów. Pomimo, że samica zazwyczaj jest ukryta i bardzo rzadko można ją spotkać, to jednak mnie się udało. Było to blisko j. Wikaryjskiego. Parka młodych gąsiorków wraz z matką w najlepsze fruwała sobie po okolicy i co jakiś czas przysiadywała na suchej gałęzi drzewa. Młodociani osobnicy, nie wiem, czy z radości, czy ze strachu przed człowiekiem, prezentowały jedną ze swoich cech - charakterystyczną tylko dla gąsiorków - kręcenie ogonkiem. Nie uciekały jednak przede mną, dzięki czemu mogłem napatrzeć się na te wdzięczne do obserwacji ptaszki. Gdy będziemy kiedyś wędrować skrajami lasów, po wrzosowiskach czy terenach porośniętych ciernistymi krzewami i usłyszymy w oddali „gek gek” (dźwięki wydawane przez tego ptaka podobne są do głosu gęsi i stąd nazwa „gąsiorek) to możemy być pewni, że gdzieś niedaleko nas przesiaduje śliczny ptaszek - dzierzba gąsiorek.
Tekst i fot. Leszek Lubicki Cechy ogólne: 16-18 cm, rozpiętość skrzydeł ok. 24-27 cm, waga ok. 30 g. Jeden lęg w ciągu roku (połowa maja), samica składa 5-6 jaj, które wysiaduje sama.
Gapowiczom mocno po kieszeni
Za przejazd MPK znowu więcej Ponadto, zlikwidowana zostanie ulga w opłatach za przejazd dzieci w wieku 4-7 lat poza granicami administracyjnymi miasta Włocławek. Mandat za brak legitymacji Zmieni się też wysokość opłat dodatkowych (czyli kar) nakładanych na pasażerów nie posiadających ważnego biletu na przejazd autobusami komunikacji miejskiej. Wysokość podstawowego mandatu za brak biletu wyniesie 115 złotych, natomiast jeśli ktoś będzie podróżował bez ważnego dokumentu uprawniającego do ulgi, kontrolerzy nałożą opłatę dodatkową w wysokości 92,00 zł. Podobnie w przypadku nieskasowania biletu za przewóz zwierzęcia
DZIĘKI UCZCIWOŚCI mógł obejrzeć półfinał Euro na własne oczy, a nie przed telewizorem. Do włocławskich policjantów 18 czerwca zgłosił się pracownik jednego z urzędów pocztowych ze znaleziskiem w postaci męskiej
lub rzeczy (np. dużego bagażu podlegającego opłacie z racji swych rozmiarów) pasażer „jedenastki” zapłaci 46 zł kary. Do 31 maja 2013 roku pasażerów autobusów miejskich we Włocławku kontroluje firma z Torunia. Zapowiedziano nie mniej niż dwa tysiące kontroli biletowych w każdym miesiącu, nie mniej niż 40 kontroli jednego dnia na liniach autobusowych w godzinach ich kursowania.
od 1990 roku WPPH „PAMA” A. MACIEJCZYK SUCHATÓWKA 61D 88-140 GNIEWKOWO
* BUDUJESZ, * REMONTUJESZ, * URZĄDZASZ OGRÓD
Zmiana trasy 1 i 14 Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne informuje pasażerów, że od dnia 25. czerwca ulega zmianie trasa linii nr 1 i 14 (na czas przebudowy ul. Kapitulnej).
saszetki. Kiedy mundurowi sprawdzili, co jest w środku okazało się, że są tam dokumenty, karty bankomatowe, pieniądze oraz cztery bilety na rozgrywki Euro 2012 w Doniecku. Z dokumentów wynikało, że portfel należy do 24-letniego mieszkańca Warszawy.
ZAPRASZAMY – MAMY ROZSĄDNE CENY SUCHATÓWKA 61D KOM. 661-958-873 TEL.(52) 3510-098 FAX (52) 3510-100 e-mail - tartakpama@wp.pl
reklama
Od 1 lipca br. ulegną zmianie ceny biletów jednorazowych na przejazd linią nr 11 – poinformowało MPK. Linia nr 11 rozpoczyna bieg na pl. Wolności (SDH), wiedzie przez: Okrzei (PKO BP) , Okrzei (Lunewil) , Okrzei (Wyszyńskiego), Wieniecka (Chemików), Wieniecka (Hutnicza), Wieniecka (szpital), Wieniec Zdrój (Leśna) i z powrotem: Wieniec-Zdrój (Brzozowa), Wieniec Zdrój (uzdrowisko), Wieniecka (pętla), Wieniecka (Rysia), Wieniecka (KZPOW), Okrzei (Wieniecka), Okrzei (Kapitulna), Okrzei (dworzec PKP/ PKS), pl. Wolności (Dom Rzemiosła). Cena biletu jednorazowego normalnego wynosić będzie od 1 lipca 2,60 zł; cena biletu ulgowego 50 proc. 1,30 zł.
TARTAK