Tu i Teraz Gazeta powiatu włocławskiego nr 40 (2013)

Page 1

Zamów reklamę w „Tu i Teraz” Jesteśmy we Włocławku oraz 13 gminach powiatu włocławskiego Zapraszamy do czytania gazety w wersji elektronicznej. Strona internetowa: www.kujawy.media.pl

ISSN 1897-1768

maj 2013, nr 40 Cena 0 zł

GAZETA WŁOCŁAWKA I POWIATU WŁOCŁAWSKIEGO

WŁOCŁAWEK. POWIAT miasta i gminy: Brześć Kuj., Baruchowo, Boniewo, Choceń, Chodecz, Fabianki, Izbica Kuj., Kowal, Lubanie, Lubień Kuj., Lubraniec, Włocławek

Danuta Warszawska, przewodnicząca Rady Miejskiej w Chodczu: - Jestem przeciwna likwidacji KRUS. W małych gospodarstwach nie liczy się wszystkich kosztów.

Rozpoczęła się budowa nowej fabryki we Włocławku

Dla kogo nowa szkoła w Kowalu?

Solvay wbił łopatę

Samorząd powiatu włocławskiego zakłada nową szkołę policealną w Kowalu, choć dwie, które już posiada: w Chodczu i w Izbicy Kujawskiej mają problem z naborem.Tworzy zespół szkół, choć szkoła policealna jeszcze nie istnieje. Nie wiadomo też czego nowa szkoła ma uczyć. Czy przypadkiem nie chodzi o przyszłość młodzieży, lecz o nowe stanowiska?

Na ośmiohektarowym terenie we Włocławku, który kiedyś należał do Anwilu SA, a później został włączony do Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej powstanie nowy zakład, Solvay.

Czytaj str. 3

Sławomir KOPYŚĆ: - Włocławski szpital musi być godny swojego patrona Czytaj str. 7

Od lewej: Raoul Delcorde - ambasador Belgii w Polsce, Jacek Bobrowicz - manager Solvay, Iwona Grajewska - dyrektor Pomeranian Special Economical Zone, Andrzej Pałucki - prezydent, Wlocławka, Tom Benner - prezes Solvay Silica, Stanislaw Duraj - prezes Anwil S.A., Sławomir Majman - prezes Polish Information and Foreign Investment Agency, Patrick Lermusiaux - dyrektor Solvay Silica Global Operations - Michel Rabeyrin - dyrektor Solvay Silica Project

O rotmistrzu Pileckim w Parlamencie Europejskim

Bohater przypomniany W 112 rocznicę urodzin Witolda Pileckiego, w Brukseli 14 maja parlamentarzyści z różnych krajów oraz Marco Patricelli, autor biografii rotmistrza Witolda Pileckiego pod tytułem „Ochotnik”, a także dziennikarze m.in. z województwa kujawsko-pomorskiego uczestniczyli w seminarium pn. „Bohaterowie walki o wolność w Europie: dziedzictwo rotmistrza Pileckiego” zorganizowanym przez Klub Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego w Parlamencie Europejskim.

Tadeusz Zwiefka z Marco Patricelli, autorem biografii rotmistrza Pileckiego pt. „Ochotnik” - Szerzenie pamięci o bohaterach, którzy walcząc o wolność swoich narodów, walczyli także o wolność Europy jest naszym obowiązkiem - mówił eurodeputowany Tadeusz Zwiefka, otwierając w imieniu Klubu PO-PSL seminarium. DOKOŃCZENIE STR. 14

Przedstawiciele firmy Solvay z udziałem Raoul Delcorde, belgijskiego ambasadora w Polsce oraz Andrzeja Pałuckiego - prezydenta Włocławka zainaugurowali budowę nowego, ultranowoczesnego zakładu produkcji krzemionki wysoko dyspersyjnej. 22 maja uroczyście wbili przysłowiową łopatę pod budowę instalacji do produkcji krzemionki przy ulicy Toruńskiej 380 we Włocławku. Jest to już dziewiąty zakład tej firmy produkującej krzemionkę zarówno w Europie, jak i w Ameryce oraz Azji. Zatrudnienie w nowej fabryce znajdzie 50 osób.

Szerzej str. 8

Prezydent Włocławka Andrzej Pałucki:

Czarny PR to specjalność naszych parlamentarzystów Minęło siedem lat od czasu, kiedy został pan prezydentem Włocławka. Podsumował pan ten okres przywołaniem inwestycji miejskich z udziałem wielomilionowych środków unijnych. Jednak zamiast pochwały, jest pan coraz mocniej atakowany przez opozycję, zarówno PO jak i PiS. Ostatnio szczególnie Platforma Obywatelska stawia panu zarzuty dotyczące inwestycji prowadzonych w mieście. Zdenerwował się pan? - Po tylu latach pracy w samorządzie Włocławka nauczyłem się trzymać nerwy na wodzy. Zdziwiło mnie jednak to, że parlamentarzyści mówią o fikcyjnych danych i

liczbach oraz o zdarzeniach, które nie miały miejsca. Osiemnaście kontroli, w tym te za sprawą naszych parlamentarzystów, nie potwierdziło tego, o czym mówią politycy PO. Razem z wiceprezydentem Jackiem Kuźniewiczem odpowiadaliśmy podczas konferencji prasowej na zarzuty, jakie nam postawiono wobec inwestycji prowadzonych w mieście. Odpowiadaliśmy rzeczowo, merytorycznie i nie politycznie na konkretne zarzuty parlamentarzystów PO. Na każdą inwestycję miejską mamy zgodne z prawem dokumenty, z których jasno wynika, że zarzuty nam stawiane nie potwierdzają się.

Podobno nie egzekwujecie kar od wykonawców miejskich inwestycji, czyli tym samym, zdaniem parlamentarzystów PO, rezygnujecie z dużych kwot jakie powinny wpłynąć do kasy miasta? - Zarzucano nam, że nie ściągnęliśmy kar od wykonawców siedzisk na bulwarach oraz na basenie miejskim. Prawda jednak jest taka, że nie można nakładać kar na wykonawcę, który wykonał inwestycję zgodnie z umową. Dokumentacja jest jawna, znajduje się w BIP-ie więc każdy może ją sprawdzić. Za opóźnienia na tych budowach nie można winić wykonawców. DOKOŃCZENIE STR. 5


TU i TERAZ 2 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 40, maj 2013

Rolnictwo

www.kujawy.media.pl

Ludzie. Danuta Warszawska z Brzyszewa (gmina Chodecz)

Jestem przeciwna likwidacji KRUS. W małych gospodarstwach nie liczy się wszystkich kosztów

W piętnastoosobowej Radzie Miejskiej w Chodczu Danuta Warszawska jest jedyną osobą związaną z PSL-em. Trudno nie

PRZYJEMNE I POŻYTECZNE

pracy rolników, uwarunkowanej kaprysami pogody. Rada w 2011 i 2012 roku znacznie obniżyła cenę skupu żyta do celów wymiaru podatku rolnego.

Gdy Danuta Warszawska, w tej kadencji po raz pierwszy kandydowała do Rady Miejskiej w Chodczu chciała reprezentować sprawy rolników z Brzyszewa, największego sołectwa w gminie, w którym mieszka. Została wybrana przewodniczącą rady i już wiedziała, że musi być jej bliski los wszystkich mieszkańców, zarówno miasta i gminy wiejskiej. - Sprawy rolników są mi bardzo bliskie, pochodzę z rodziny rolniczej, a także razem z mężem Piotrem jesteśmy rolnikami, mamy siedmiohektarowe gospodarstwo – mówi Danuta Warszawska. – Od prawie trzech lat związana jestem z PSL-em, więc trudno się dziwić, że pierwszym impulsem, którym się kierowałam kandydując do samorządu gminy były sprawy rolników. Ponadto gmina Chodecz ma typowo rolniczy charakter, na jej terenie mamy około 1100 gospodarstw. W naszej gminie przeciętna wielkość gospodarstw wynosi około 8 hektarów, z których trudno wyżywić rodzinę. Głównie uprawia się zboża: pszenicę, żyto pszenżyto, ale także rzepak i kukurydzę. W mieście mieszkańców dotyka problem bezrobocia, w Chodczu brakuje znaczącego przemysłu, a to powoduje poważny problem w możliwościach znalezienia zatrudnienia. Szansą na rozwój gminy jest z pewnością stawianie, co zresztą gmina czyni, na turystykę i rekreację, czemu sprzyjają walory krajobrazowe gminy.

KSZTAŁCENIE

Przewodnicząca Rady Miejskiej w Chodczu, tak jak inni samorządowcy ma już połowę kadencji za sobą. Godzenie pracy w rolnictwie i radzie nie jest łatwe, ale jak mówi nie poddaje się. Wiele się nauczyła, bliżej poznała problemy mieszkańców, teraz przychodzi czas na ich rozwiazywanie.

Danuta Warszawska, przewodnicząca Rady Miejskiej w Chodczu zapytać, co sądzi o zapowiadanej przez premiera zmianie systemu finansowania opieki zdrowotnej rolników i emerytalnej. Temat, co jakiś czas powraca. - Jestem zdecydowanie przeciwko likwidacji KRUS - mówi Danuta Warszawska. - Likwidacja niczego dobrego nie przyniesie, a może spowodować większą biedę. Nie jest to tylko moje zdanie. Propozycji premiera, co do składek na ubezpieczenie zdrowotne rolników sprzeciwia się Krajowa Rada Izb Rolniczych, a także PSL. W małych gospodarstwach trudno jest wypracować dochód, nie liczy się wszystkich kosztów, bo ich dokumentowanie też by kosztowało. Rolnik już przy obecnym systemie ma ciężko, musi płacić składkę w wysokości prawie 400 zł na jedną osobę na kwartał. Tymczasem produkty rolne skupowane są po bardzo niskich cenach. Samorząd Chodcza wykazuje zrozumienie dla ciężkiej

- Muszę pogodzić obowiązki wynikające z pracy w gospodarstwie i w samorządzie - mówi. Rolnicy dobrze wiedzą, że nie jest łatwo prowadzić gospodarstwo rolne, ponieważ produkcja rolna jest uzależniona od wielu czynników związanych z przyrodą, ale i poza przyrodnicze. Rozmieszczenie głównych obszarów rolniczych zależy przede wszystkim od klimatu, gleb i rzeźby terenu. Ważnym problemem współczesnego rolnictwa są koszty produkcji rolnej oraz wahania cen żywności. Niedługo będzie łatwiej, bo kończę studia magisterskie na wydziale administracji w Toruniu. Dzieci też są coraz bardziej samodzielne. Syn Damian (20 lat) po ukończeniu szkoły pracuje we Francji, a dziesięcioletnia córka Ola jest uczennicą Szkoły Podstawowej w Chodczu. Będzie więc trochę więcej czasu dla spraw samorządowych. Jest tu wiele do zrobienia. Mieszkańcy naszej gminy czekają przede wszystkim na lepsze drogi i będę się starała, aby znalazły się pieniądze na ich modernizację. (r)

Ważne dla ubezpieczonych w KRUS Nowa graniczna kwota podatku dochodowego od przychodów z pozarolniczej działalności gospodarczej za 2013 rok. Obwieszczeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z 18 kwietnia 2013 r. (M.P. z 2013 poz. 353) roczna kwota graniczna podatku dochodowego należnego od przychodów z pozarolniczej działalności gospodarczej za rok podatkowy 2013 wynosi 3.092 zł.

OTWIERA NOWY KIERUNEK KSZTAŁCENIA W SZKOLE POLICEALNEJ: TECHNIK TURYSTYKI WIEJSKIEJ Szkoła daje pełne uprawnienia rolnicze (także do korzystania ze środków UE), przygotowuje do prowadzenia gospodarstwa agroturystycznego, planowania i organizowania wypoczynku na terenach wiejskich, pracy w biurach turystycznych, pensjonatach i hotelach.

Gołąbki drobiowe w liściach szpinaku

Dziewczęta z Kowala zwyciężyły w ogólnopolskim konkursie „Smaki Wsi” W Zespole Szkół CKR w Karolewie k/Kętrzyna 17-18 maja odbyła się II edycja Ogólnopolskiego Międzyszkolnego Konkursu Kulinarnego „Smaki Wsi”. Tegoroczne hasło przewodnie brzmiało: „W świecie drobiu”. W konkursie wzięły udział 22 zespoły uczniowskie z 20 szkół Polski. Uczennice reprezentujące Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Kazimierza Wielkiego w Kowalu: Karolina Muchowicz i Aleksandra Nakonowska z klasy III Technikum Żywie-

ZAPRASZAMY, tel. 54 284-22-19 www.zskowal.edu.pl

nia i Gospodarstwa Domowego, wykonały i zaprezentowały zwycięską potrawę: gołąbki drobiowe w liściach szpinaku z kładzionkami orkiszowymi w żółtym sosie. Dziewczęta pracowały pod opieką Iwony Daniel. W konkursie oceniane były: zgodność potrawy z tematem wiodącym konkursu, cechy organoleptyczne potrawy, stopień trudności wykonania, pomysłowość w doborze składników, dekoracja, estetyka stanowiska pracy i prezentujących go uczniów. Jako zwycięski zespół uczennice z Kowala otrzymały statuetkę Złotej Patelni, dyplomy od ministra rolnictwa i rozwoju wsi Stanisława Kalemby oraz Andrzeja Milkiewicza - dyrektora oddziału terenowego Agencji Rynku Rolnego w Olsztynie atrakcyjne nagrody rzeczowe, w tym robot kuchenny marki Philips.

Iwona Daniel


Oświata bez przyszłości

nr 40, maj 2013

Powiat

www.kujawy.media.pl

I TU i TERAZ

Gazeta Powiatu Włocławskiego

Szkoła jeszcze nie działa, a już powiat tworzy zespół

Dla kogo nowa szkoła w Kowalu? Samorząd powiatu włocławskiego zakłada nową szkołę policealną w Kowalu, choć dwie, które już posiada: w Chodczu i w Izbicy Kujawskiej mają problem z naborem. Nie chodzi widocznie o przyszłość młodzieży, lecz nowe stanowiska. Uchwała Rady Powiatu we Włocławku w sprawie założenia Szkoły Policealnej w Kowalu została podjęta 28 marca br. Zapowiedziano, że w tej szkole będzie istniał tylko jeden oddział, czyli że będzie kształciła około 30 osób. Jeszcze szkoła nie zaczęła działać, a już w kwietniu rada podjęła kolejną uchwałę w sprawie powołania... Zespołu Szkół. W jego składał mają wchodzić istniejące Liceum Ogólnokształcące dla Dorosłych w Kowalu i owa wirtualna Szkoła Policealna. Tę decyzję podjęto niezgodnie z prawem. Łączenie szkół w zespoły to wprawdzie dopuszczalna i nieraz konieczna metoda utrzymania małych szkół, ale muszą być spełnione określone warunki. Z prawa oświatowego wynika, że organ prowadzący szkoły różnych typów lub placówki może je połączyć w zespół, gdy nie narusza to odrębności rad pedagogicznych, rad rodziców, rad szkół lub placówek i samorządów uczniowskich poszczególnych szkół lub placówek. Powiat włocławski łączy tymczasem dwie szkoły, z których jed-

na istnieje tylko na papierze. Nawet prawnik starostwa zauważył tę nieprawidłowość i projektu wadliwej uchwały nie podpisał. Uchwałę jednak radni przegłosowali z pięcioma głosami wstrzymującymi się. Nadzór prawny wojewody kujawsko-pomorskiego albo nie przeczytał uchwały, albo przeszedł nad nią do porządku dziennego, nie kwestionując jej legalności. Zespół musi mieć dyrektora, więc 8 maja uchwałą Zarządu Powiatu został ogłoszony konkurs na to stanowisko. Zanim jednak konkurs rozpisano, już próbowano kryteria podpasować pod „jedynie słuszną osobę”. W wymaganiach na stanowisko dyrektora miał znaleźć się zapis „nauczyciel nauczania początkowego”. Oznaczałoby to, że dyrektorem szkoły kształcącej uczniów po szkole średniej może być osoba mająca kwalifikacje jedynie do uczenia najmłodszych dzieci, a nie ludzi dorosłych, chcących zdobyć konkretny zawód. Czego może nauczać nauczyciel o specjalności nauczania początkowego w szkole policealnej, w której wstępnie zaproponowano utworzenie oddziału kształcącego w takich zawodach jak: asystent osoby niepełnosprawnej, technik rachunkowości, florysta, technik administracji, opiekun osoby starszej, opiekun w domu pomocy spo-

łecznej, technik turystyki wiejskiej, technik ochrony fizycznej osób i mienia? Jak na dłoni widać, że chodziło o dopasowanie kwalifikacji do konkretnej osoby. Na szczęście znalazł się jeden przytomny radny, który wyjaśnił rządzącym, że przepisów prawa oświatowego nie można naginać, poprawiać, czy też jak mówiono, uściślać, bowiem są one precyzyjnie zapisane. Dyrektorem może być osoba, która ukończyła studia magisterskie i posiada przygotowanie pedagogiczne oraz kwalifikacje do zajmowania stanowiska nauczyciela w danej placówce. Trudno przecież być dyrektorem w tak małej szkole, w której nie można uczyć ani jednego przedmiotu. Przypatrując się konkursom w starostwie powiatowym i opiniom radnych opozycji na ich temat nie dziwi, że próbowano nagiąć prawo dla jednego słusznego kandydata. Tak było w przypadku Piotra Zbonikowskiego, który został dyrektorem Domu Pomocy Społecznej nie mając wymaganego stażu pracy w opiece społecznej, o czym kilkakrotnie pisaliśmy w „Tu i Teraz”. Kolejne najważniejsze pytanie, skąd nowa szkoła policealna będzie miała uczniów? W pobliskim Włocławku istnieją cztery szkoły wyższe, w kilku innych absolwent liceum też może zdobyć konkretny zawód. Odnieść można wrażenie,

że to dla gospodarzy powiatu włocławskiego najmniejszy problem. Na sesji Rady Powiatu naczelnik odpowiedzialny za edukację w powiecie powiedział: - Nie ma żadnej pewności co do długotrwałej przyszłości tej szkoły, nikt nie jest w stanie zagwarantować tego, że szkoła będzie istniała przez kolejne 10 lat, a może rok, a może dwa. Radnym nie przedstawiono żadnych szczegółowych informacji dotyczących nowej szkoły policealnej i zespołu, nie przedstawiono żadnej kalkulacji kosztów. Na pewno subwencja oświatowa nie wystarczy i trzeba będzie w budżecie znaleźć środki na ten cel. A będą one niemałe. Trudno wyobrazić sobie szkołę zawodową bez pracowni dydaktycznych zgodnych z określonymi standardami. Na przykład, kształcenie w zawodzie asystent osoby niepełnosprawnej powinno się odbywać w pracowniach: ogólnodydaktycznej, pielęgnacyjno-żywieniowej, treningu integracyjnego i zajęć relaksacyjnych oraz pracowni komputerowej. Nie dokonano analizy kadrowej. Nie wiadomo skąd nowa szkoła weźmie specjalistów do nauczania, np. w zawodzie technik turystyki wiejskiej takich przedmiotów jak: żywienie turystów, produkcja roślinna i zwierzęca, czy też ekonomika i zarządzanie w turystyce.

I

3

Analizy rynku pracy też nie przedstawiono, więc można przypuszczać, że nowa szkoła prowadzona przez powiat będzie produkowała przyszłych bezrobotnych. Warto przypomnieć rządzącym powiatem włocławskim, że w Kowalu działa prężnie Zespół Szkół i Centrum Kształcenia Rolniczego prowadzone przez ministerstwo rolnictwa, posiadające wykwalifikowaną kadrę i profesjonalnie wyposażone pracownie do nauczania zawodowego. ZS i CKR prowadzi w tym roku także nabór absolwentów liceów, którzy chcą uzyskać zawód technika turystyki wiejskiej. Jednak uczeń, który trafi do takiej szkoły, w odróżnieniu do tej przyszłej powiatowej, będzie miał zagwarantowane pełne uprawnienia rolnicze, także do korzystania ze środków Unii Europejskiej. Przygotowany zostanie m. in. do prowadzenia gospodarstwa agroturystycznego i pracy w biurach turystycznych i hotelach. Może też liczyć na zawodowe praktyki zagraniczne, które ta szkoła organizuje od wielu lat. Tymczasem szkoły powiatowe w Kowalu nie mają nawet własnego budynku i korzystają z wynajętych pomieszczeń. Zasadne jest więc pytanie, dla kogo szkoła policealna w Kowalu?

JOLANTA PIJACZYŃSKA Z ostatniej chwili: O stanowisko dyrektora Zespołu Szkół w Kowalu zgłosiła się tylko jedna osoba - dyrektorka na pół etatu w Liceum Ogólnokształcącym dla Dorosłych w Kowalu.


TU i TERAZ 4 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 40, maj 2013

Kowal

www.kujawy.media.pl

Dwa darmowe pojemniki dla tych co segregują

Rewolucja śmieciowa w Kowalu – 97 proc. gospodarstw złożyło deklaracje! Od 19 kwietnia pracownicy Urzędu Miejskiego na polecenie burmistrza chodzili od domu do domu. Miało to związek z tym, że nowe prawo śmieciowe nałożyło na samorząd każdej gminy obowiązek zebrania deklaracji od wszystkich gospodarstw domowych, zamieszkałych na jej terenie w sprawie liczebności ich członków oraz sposobu gromadzenia odpadów: na zmieszane i segregowane. Pracownicy miejscy w celu ułatwienia życia mieszkańcom na specjalnie przygotowanych drukach zbierali także od nich wypowiedzenia dotychczasowych umów na odbiór śmieci. Do chwili obecnej zostały zebrane 754 deklaracje od rodzin zamieszkałych w domach indywidualnych, do czego należy doliczyć kolejne 264 - od rodzin z budynków wielorodzinnych: komunalnych, spółdzielczych i zakładowych. Poza

kilkoma wyjątkami wszyscy składający deklaracje postanowili o segregowaniu odpadów. Popiół z domu Zachętą do segregacji są dwa darmowe pojemniki na wyposażenie kuchni każdego gospodarstwa domowego: na odpady suche i mokre oraz duży 120 l pojemnik na odpady. Na podstawie uchwalonego przez Radę Miasta regulaminu odbioru odpadów komunalnych w Kowalu - inaczej niż w większości miast i gmin powiatu – także popiół będzie odbierany bezpośrednio z każdego domu. Dlaczego? Z posiadanych przez samorząd miasta danych wynika, że pod względem wagowym popiół stanowi w Kowalu ponad 30 proc. wszystkich odpadów. Wytwarza go jednak zdecydowana większość, bo około 80 proc. gospodarstw domowych.

Niestety, ustawa nie daje możliwości wprowadzenia odrębnej opłaty za popiół. Bezpośredni odbiór popiołu jest z pewnością wygodny dla wytwarzających go mieszkańców, ale niestety będzie to więcej kosztować wszystkich. To właśnie z tego tytułu opłaty w Kowalu mają być nieco wyższe niż w sąsiednich gminach. Ile ostatecznie kowalanie zapłacą za śmieci, okaże drugi przetarg, bo pierwszy z przyczyn formalnych został unieważniony. Na podstawie unieważnionego przetargu oraz złożonych deklaracji można przyjąć, ze gdyby nawet wszyscy mieszkańcy co miesiąc terminowo płacili za śmieci, na co jednak trudno jest liczyć, to i tak brakowałoby w skali każdego miesiąca około 5 tys. zł. W tym stanie rzeczy specyfikacja drugiego przetargu przewiduje zmniejszenie częstotliwości odbioru odpadów, co powinno zmniej-

szyć comiesięczne koszty budżetu miasta na rzecz firmy, która będzie wywozić śmieci z Kowala. Deklaracje do 30 maja Z dotychczas zebranych deklaracji wynika, że na terenie Kowala nie można doliczyć się około 150 osób, pomimo uwzględnienia faktu niezamieszkiwania w poszczególnych domach, np. studentów, bądź osób pracujących za granicą. Zgodnie z ustawą opłaty pobiera się nie z tytułu zameldowania, ale zamieszkiwania w konkretnym domu, bądź mieszkaniu. Z tego tytułu deklaracje złożyło ponad 60 osób, które nie są zameldowane w Kowalu, ale w nim przebywają. W przypadku wątpliwości co do zgodnego ze stanem faktycznym podania danych na temat liczby osób zamieszkałych w poszczególnych domach i mieszkaniach

prowadzone będą czynności wyjaśniające. Akcja zbierania deklaracji w Kowalu zakończy się 30 maja. Po tym terminie okaże się ile osób nie wywiąże się z tego obowiązku. W ich przypadku wydawane będą decyzje administracyjne, co oznaczać będzie, że mieszkańcy ci będą płacić opłaty dwukrotnie wyższe, czyli takie jak, za odpady zmieszane. Mieszkańcy ci nie otrzymają również darmowych pojemników. Przed uchwaleniem nowy regulamin odbioru śmieci w Kowalu był bardzo długo konsultowany ze wszystkimi mieszkańcami. Jest satysfakcja samorządu miasta, że prawo „śmieciowe” z Kowala posłuży wojewodzie kujawsko-pomorskiemu jako wzorzec dla tych gmin, które go jeszcze nie uchwaliły.

Szymon Struciński Od redakcji W kwietniowym „Tu i Teraz” omyłkowo podaliśmy wysokość opłat uchwalonych przez Radę Miasta za odpady. Zgodnie z Uchwałą wynosić one będą 10 zł w przypadku odpadów segregowanych i 20 zł w przypadku odpadów zmieszanych.

Jarmark Kazimierzowski w Kowalu

Burmistrz abdykował na rzecz króla Od jubileuszu 700-lecia urodzin w Kowalu króla Kazimierza Wielkiego, który miał miejsce 30 kwietnia 2010 roku władze miasta, organizują Jarmark Kazimierzowski w nowym miejscu - w historycznej części miasta, w okolicach dawnego podzamcza, dzisiaj - w pobliżu remizy, parku miejskiego im. Leona Stankiewicza oraz dworca, którego podwyższony taras wykorzystywany jest jako scena. Tegoroczny Jarmark odbył się 1 maja i tym się różnił od wcześniejszych, że w jego przygotowanie włączyło się bardzo wielu mieszkańców Kowala: nie tylko instytucji i organizacji społecznych, ale także osób prywatnych. Od 2010 r. stało się tradycją, że Jarmark Kazimierzowski rozpoczyna się niezwykle barwnym historycznym korowodem. Oprócz urzędników miejskich, z Grażyną Snopkowską – głównym

Pod pomnikiem Kazimierza Wielkiego w Kowalu koordynatorem tegorocznego Jarmarku, nauczycieli, członków rad rodziców (uwagę zwracał przebrany w strój rycerza przewodni-

Za chwilę burmistrz odda królowi klucz do miasta

czący rady rodziców kowalskiego gimnazjum Adam Pajęcki), w strojach „historycznych” wystąpili przede wszystkim przedszkolaki oraz uczniowie kowalskich szkół: podstawowej, gimnazjum, szkoły rolniczej. W stylizowanych strojach wystąpili też członkowie Bractwa Kurkowego z Włocławka i zespołu teatralnego „Szok” z Domu Pomocy Społecznej. Tegoroczny prowadził nowy strażacki wóz bojowy i orkiestra dęta wraz z mażoretkami, a za nimi podążał burmistrz Eugeniusz Gołembiewski z symbolicznym kluczem do bram miasta wraz z przewodniczącym Rady Miasta – Markiem Giergielewiczem i Sławomirem Kopyściem - członkiem

zarządu województwa oraz z radnymi i pracownikami miejskimi oraz królem Kazimierzem Wielkim, w postać którego wcielił się uczeń gimnazjum - Patryk Nakonowski.

Korowód przy dźwiękach orkiestry przeszedł przez centrum miasta aż pod pomnik Króla w nowym parku. Tu złożono kwiaty, w niebo wzleciało tysiąc gołębi (za sprawą kowalskiego Koła Związku Hodowców Gołębi Pocztowych), a Bractwo Kurkowe z Włocławka, do którego należą dwaj kowalanie: Wiesław Pawlak i Aleksander Zbonikowski wystrzeliło na wiwat z armaty. Jarmark otworzył oficjalnie burmistrz Eugeniusz Gołembiewski, który przekazał insygnia burmistrzowskiej władzy: łańcuch i klucz do bram miasta królowi Kazimierzowi Wielkiemu. Była to jednak abdykacja tylko na czas Jarmarku. Na mieszkańców Kowala i wielu gości czekało wiele atrakcji. Dzieci z przedszkola zatańczyły poloneza. Młodzież z kowalskich szkół wystawiła specjalne przedstawienie teatralne. Teatr Rozrywki „Trójkąt” z Zielonej Góry dał spektakl „Całkiem

Idą mażoretki

niedawno, czyli mroki średniowiecza”. Były też występy wokalne, muzyczne i taneczne. Publiczności szczególnie podobały się występy Grzegorza Kopycińskiego oraz zespołu Daddy’s Prides znanych szerzej między innymi z udziału w programie X Factor. Znakomicie wystąpił też zespół Wędrowne Gitary, który przypomniał największe przeboje Czerwonych Gitar. Gospodynią artystycznej części Jarmarku była nauczycielka Alicja Czekaj. - Jarmark został przygotowany wielkim społecznym wysiłkiem – mówi Eugeniusz Gołembiewski. - Nie licząc pracowników miejskich, nauczycieli, uczniów i ich rodziców, z których wielu poniosło trud i dodatkowe koszty z tytułu przygotowania strojów historycznych swoich dzieci, obliczyliśmy, że podziękowania za pomoc w przygotowanie tego przedsięwzięcia należą się prawie 100 osobom, organizacjom i instytucjom, których nie sposób wymienić. Jak na jarmark przystało, rozstawiono wiele kramów i kramików z pamiątkami, wyrobami artystów ludowych i swojskim jadłem. Najwięcej łasuchów ustawiło się po „kręciołki spod Kowala” i pyszne placki z nadzieniem, specjalność uczniów klas żywieniowych Zespołu Szkół Rolniczych i RCKU w Kowalu. Częstowano też kiełbaskami z wody i grilla, pysznym żurkiem, grochówką i ciastami. Dzięki sponsorom wszystko było gratis. Jarmark Kazimierzowski zakończyła zabawa odbywająca się w parku miejskim im. Leona Stankiewicza. (n)


nr 40, maj 2013

DOKOĹƒCZENIE ZE STR. 1 Nie moĹźna obarczać wykonawcĂłw nieprzewidzianym przez nikogo ryzykiem, takim jak kaprysy aury. Wszystkie te szczegóły, kiedy wykonawca moĹźe przerwać prace zapisane sÄ… najpierw w zamĂłwieniu publicznym, a później w umowie. Dopiero, jak wykonawca nie wywiÄ…Ĺźe siÄ™ z umowy, moĹźna şądać kar umownych, a takich przypadkĂłw w ostatnich trzech latach byĹ‚o 29.

Słowa posła Marka Wojtkowskiego „wszyscy zabiegaliśmy o 100 milionów złotych z budşetu państwa na budowę krajowej jedynki� budzą zdziwienie, şe parlamentarzysta nie wie ile funduszy

Gazeta Powiatu Włocławskiego

I

- Czarny PR to specjalność naszych parlamentarzystów

Andrzej Pałucki, prezydent Włocławka: - Odpowiadam na zarzuty PO rzeczowo, merytorycznie i nie politycznie dostaliśmy na jedynkę i skąd one pochodzą. Krajowa jedynka budowana jest z pieniędzy unijnych, a nie z budşetu państwa. Dofinansowanie wynosi ok.165 mln zł ,a nie 100 mln jak mówi poseł. Mam powody zastanawiać się, czemu ma słuşyć reprezentacja parlamentarna. Czyli czemu? - W wydaniu posła Marka Wojtkowskiego, którego od dawna nie

widać we Włocławku, polityka nie słuşy interesom publicznym, nie słuşy naszemu miastu, na które poseł się obraził. Nie moşe on zaprzeczyć, şe rozległe inwestycje w przyszłości będą słuşyły naszym mieszkańcom, naszym dzieciom i wnukom, więc je krytykuje – choćby Browar B. Šatwo przychodzi podszywanie się pod cudze sukcesy i opowiadanie o rzekomo „załatwionych� pieniądzach na jedynkę, których tak naprawdę nie było. Posła powinna obowiązywać zasada bezinteresowności, która oznacza, iş w swoim postępowaniu powinien zawsze kierować się interesem publicznym, a ja widzę, şe kieruje się swoim prywatnym, jakim jest walka o fotel prezydenta Włocławka. Z nieuczciwością trudno walczyć. Nie mogę stale zajmować się wyjaśnianiem fałszywych oskarşeń, mam duşo waşniejsze obowiązki. Ile razy moşna dementować słowa poseł Domiceli Kopaczewskiej ogłaszającej wszem i wobec, şe miasto nie wykorzystało dobrze środków unijnych na rewitalizację. Podobno otrzymało tylko 10 milionów złotych. Tymczasem Włocławek wykorzystuje na ten cel 27,5 milionów zł. Jeśli pani poseł o tym nie wie, to się kompromituje. Opozycja ma swoje prawa. Kto inny, jak nie przeciwnicy polityczni powinni krytykować, nawet ro-

biąc „z igły widły�, aby rządzący widzieli, şe są bacznie obserwowani i oceniani? - Ja to doskonale rozumiem, teş działałem w opozycji. Ale oczekuję rzetelnej, merytorycznej krytyki, opartej o fakty. Takşe opozycja walcząca o władzę powinna dostrzegać to, co pozytywnego zrobiono. W niedawno w wydanej przez Urząd Marszałkowski publikacji marszałek Piotr Całbecki, który takşe jest reprezentantem PO poleca między innymi zwiedzenie miejsc, które odmieniają oblicze Włocławka: Bulwarów im. Marszałka Józefa Piłsudskiego, gmachu zabytkowej Starej Remizy przy ul. ŝabiej czy przebudowywanego obecnie XIX-wiecznego Browaru Bojańczyka, który juş niebawem stanie się główną przestrzenią dla sztuki i rozrywki we Włocławku. Marszałek województwa zaprasza na włocławskie boiska „Orlik 2012�, na przystań zlokalizowaną na Zalewie Włocławskim, a takşe na stadion Ośrodka Sportu i Rekreacji, który po przebudowie będzie nowoczesnym i komfortowym miejscem do uprawiania m.in. lekkiej atletyki. Współpraca z marszałkiem układa się dobrze i są to wspólne sukcesy. Warto dodać, şe łączna kwota dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko- Pomorskiego dla Włocławka, w rozdaniu 2007-

2013 to ponad 118 milionów zł, zaś łączna kwota dofinansowania ze wszystkich programów operacyjnych, tj. Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Programu Operacyjnego „Infrastruktura i Środowisko�, Programu Operacyjnego „Innowacyjna Gospodarka� i Programu Operacyjnego „Kapitał Ludzki� dla Włocławka w latach 2007-2013 wynosi ponad 319 milionów zł, co w przeliczeniu na jednego mieszkańca wynosi około 2.900 zł. To brzmi jak rozpoczęcie kampanii wyborczej. - Do wyborów samorządowych zostało półtora roku i nie zaprzątam tym sobie głowy. Moją rolą jest dbanie o miasto i mieszkańców, bo do tego zostałem powołany. A mówię o tych dokonaniach, bo nasi parlamentarzyści nie chcą poznać faktów, uprawiają czarny PR. To nie sprzyja naszemu miastu, nie tworzy przyjaznego klimatu ułatwiającego przyciągnie kapitału z zewnętrz. Podając do publicznej wiadomości kwoty i fakty, które nigdy nie miały miejsca, pomawiając nas o czyny, których nie popełniliśmy, nasi polityczni konkurenci działają na szkodę miasta. Nie pozwolę niszczyć osiągnięć Włocławka. Rozmawiała:

Jolanta Pijaczyńska

LQÄ”\QLHUVNLH L OLFHQFMDFNLH

.856< 6=.2/(1,$ 25$= $75$.&<-1( 678',$ 32'<3/202:(

Administracja a Informatyka Pedagogika Promocja

5

Prezydent Włocławka Andrzej Pałucki:

Najbardziej krytykowaną inwestycją jest chyba droga krajowa nr 1 biegnąca przez Włocławek. - Remont „jedynki� prowadzony jest bez jej zamykania, więc rodzi to określone trudności z przejazdem. Jest to droga o wyjątkowo duşym ruchu, korzystają z niej prawie wszyscy zmotoryzowani włocławianinie. Nic więc dziwnego, şe skoro jedna nitka jest zamknięta kierowcy często stoją w korkach, stąd niezadowolenie. Czym innym jest jednak niezadowolenie, czy nawet zdenerwowanie wynikające z korzystania z tej drogi, a czym innym nieustanna krytyka polegająca na przedstawianiu nieprawdy. Obarczanie władz miasta za błędy wykonawcy jest nieuczciwe. Sami widzimy nieprawidłowości na niektórych odcinkach i şądamy napraw na koszt wykonawcy. Natomiast nasyłanie kontroli mnie nie przeraşa, bo pracuję uczciwie, a kaşda kontrola jest dla mnie nauką.

I TU i TERAZ

Rozmowy

www.kujawy.media.pl

RĈè

$NDGHPLFND 6]NRäD 3ROLFHDOQD QRZ 3U]HGV]NROH $NDGHPLFNLH

QRZRĈè

w w w. pwsz.wloclawek. pl

NRQWDNW WHO


TU i TERAZ 6 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I Coraz ładniej przy Jeziorze Chełmickim

Wnioski zostały złożone

Władze gminy Fabianki konsekwentnie dążą do tego, aby nad Jeziorem Chełmickim powstało kompleksowe centrum umożliwiające aktywne spędzanie wolnego czasu. - W tym roku na plaży Jeziora Chełmickiego fani kąpieli będą mogli skorzystać z nowej estetycznej szatni – mówi Ewa Szczepańska, przewodnicząca Rady Gminy Fabianki. - Już niedługo stary pomost kąpielowy zostanie gruntownie wyremontowany. Powstanie też nowa alejka wyłożona kostką brukową, a parkowe latarnie będą sprzyjały spacerom nad jeziorem. Kiedyś biegła tu ścieżka zdrowotna, która jest częściowo zarośnięta. Będę się starała, aby z nowego rozdania finansowego UE znalazły się pieniądze na budowę ścieżki zdrowotnej z prawdziwego zdarzenia. Dzisiaj zapraszam mieszkańców naszej gminy oraz włocławian na plażę nad jeziorem Chełmickim. Na budowę alei spacerowej wraz z oświetleniem oraz remont pomostu kąpielowego gmina Fabianki otrzyma pieniądze unijne za pośrednictwem LGD Dorzecza Zgłowiączki w ramach Programu Operacyjnego Ryby 2012/2013. Poziom dofinansowania stanowi 85 procent. Całość zadania będzie kosztowała prawie 146 tys. złotych, ale gmina wyłoży ze środków własnych tylko 45 tys. zł. Umowa już została podpisana. - Zachęcamy mieszkańców do aktywnego spędzania czasu nad wodą, więc musimy stworzyć odpowiednie ku temu warunki – mówi Ewa Szczepańska. Aby mieszkańcy i turyści chcieli przyjść nad jezioro to nie wystarczy sama woda i przyroda wokół niej. Obecnie z funduszu sołeckiego Chełmicy Cukrowni powstaje altana wkomponowana w środowisko leśne, która może pomieścić 30 osób, a obok niej buduje się grill. Teren wokół zostanie uporządkowany, więc razem z rodziną i przyjaciółmi będzie można tu mile spędzać czas. Chciałabym, aby w przyszłości, w tym miejscu nad jeziorem powstał także amfiteatr. Aby tereny wokół Jeziora Chełmickiego zmieniły się w kompleksowe centrum sportowo-rekreacyjne, trzeba jeszcze wiele zrobić, ale przede wszystkim potrzebna jest wizja tego miejsca w przyszłości, aby konsekwentnie do niej dążyć. (j)

Urząd Gminy Fabianki od lat ubiega się o środki zewnętrzne na realizację wielu inwestycji, tak jest i w tym roku. Złożono kilka wniosków o dofinansowanie, które można otrzymać w ramach różnych programów operacyjnych.

RPO dotyczący modernizacji budynku szkoły w wraz kotłownią w Nasiegniewie. Wartość kosztorysowa tej inwestycji to 608.542 zł, z tego dofinansowanie wynosi 75 procent. Wniosek musi jeszcze przejść ocenę merytoryczną.

- Trwa rozbudowa i adaptacja budynku ochotniczej straży pożarnej na świetlicę wiejską w miejscowości Skórzno - mówi wójt Jan Krzyżanowski. - Budowa zakończy się już w czerwcu tego roku. Na te prace mamy zagwarantowane pieniądze unijne w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Wnioskowaliśmy o nie za pośrednictwem LGD Dorzecza Zgłowiączki. Całość inwestycji będzie kosztowała ponad 231 tys. zł. Jednak aż 80 proc. z tego stanowi dofinansowanie, a gmina jako wkład własny wyłoży tylko trochę ponad 46 tys. zł. O pieniądze na inwestycje w Chełmicy Małej, Chełmicy Cukrowni, Fabiankach, Nasiegniewie i Szpetalu Górnym wnioski o dofinansowanie zostały już złożone.

Wnioski jakie złożyła Gmina Fabianki w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich oraz w ramach Małych Projektów dotyczą: budowy terenu rekreacyjno-wypoczynkowego przy świetlicy wiejskiej w Chełmicy Małej (koszt ponad 47 tys. zł, z tego dofinansowanie 80 proc.), adaptacji pomieszczeń w budynku administracyjno-biurowym na świetlicę wiejską w Fabiankach (koszt 109.414 zł, z tego dofinansowanie 80 proc.), budowy placu zabaw w Fabiankach ( koszt 24.630 zł, z tego 80 proc. dofinansowania), zakupu wyposażenia świetlicy wiejskiej w Fabiankach ( koszt 14.5042 zł, z tego dofinansowanie 80 proc).

Fot. Jolanta Pijaczyńska

Zawody składały się z trzech konkurencji: musztry, bojówki oraz sztafety. Bojówka odbywała

Jan Krzyżanowski - Czekam na podpisanie umowy dotyczącej dofinansowania rewitalizacji parku w Szpetalu Górnym - mówi Jan Krzyżanowski. - To zadanie rozpisaliśmy na dwa etapy. W tym roku będziemy realizować etap pierwszy rewitalizacji parku. Otrzymamy dofinansowanie ponad

219 tys. zł co stanowi aż 85 proc. tej inwestycji. Wykonane zostaną roboty drogowe, w parku urządzona zostanie mała architektura. Oczywiście wiele prac poświęconych będzie zieleni parku. Na liście rankingowej znalazł się wniosek w ramach

Turnieje tenisa stołowego

GOPS na posterunku Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Fabiankach już od początku kwietnia z powodzeniem funkcjonuje w nowej siedzibie. Mieści się w budynku po byłym posterunku energetycznym. Nowy adres ośrodka to Fabianki 87B. - Pomieszczenia są dostosowane do potrzeb naszego ośrodka – mówi Maria Skotnicka, kierownik GOPS-u w Fabiankach. - Mamy cztery pomieszczenia biurowe, dwa magazynowe i jedno przeznaczone na archiwum. Interesanci będą przyjmowani w znacznie lepszych warunkach. Wszystkim się lepiej pracuje i jesteśmy bardzo zadowoleni.

OSP Lisek, Nasiegniewo i Bogucin będą reprezentowały gminę Gminne zawody sportowopożarnicze drużyn ochotniczych straży w gminy Fabianki odbyły się 12 maja na boisku OSP Lisek. W zawodach wzięło udział sześć drużyn OSP oraz jedna Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza OSP Lisek. Jedynie OSP Szpetal Górny nie wystawiła zawodników.

www.kujawy.media.pl

Wójt Jan Krzyżanowski: - Zabiegamy o pieniądze zewnętrzne

Fabianki zapraszają nad wodę

Grilowanie można zacząć

nr 40, maj 2013

Gmina Fabianki

się na jednej motopompie marki TOHATSU zakupionej w ubiegłym roku przez Gminę Fabianki, co znacznie wyrównało szanse każdej z drużyn. Całością organizacji zawodów zajął się Zarząd Oddziału Gminnego ZOSP RP w Fabiankach przy znaczącym udziale gospodarza zawodów, druhów OSP Lisek. Pierwsze miejsce zajęło OSP Lisek, druga była OSP Nasiegniewo, a trzecia OSP Bogucin.

GOPS w gminie Fabianki ma prawie 1500 podopiecznych. - Z pomocy społecznej korzysta co raz więcej osób – mówi Maria Skotnicka. - Głównym powodem jest wzrastające bezrobocie. W 2010 w gminie Fabianki było 871 bezrobotnych, a na koniec grudnia 2012 roku liczba bezrobotnych wzrosła do 971 osób. Wzrasta też liczba osób stale bezrobotnych, obecnie jest ich 619. Jesteśmy gminą podmiejską i dużo naszych mieszkańców pracuje we Włocławku. Jeśli dochodzi tam do zwolnień z pracy, to wtedy te osoby stają się bezrobotnymi w gminie Fabianki, a nie w mieście.

OSP Bogucin organizuje w świetlicy wiejskiej turnieje tenisa stołowego. W sezonie wiosennym odbyły się cztery takie imprezy. Stoły do tenisa stołowego wraz z osprzętem strażacy kupili dzięki wsparciu lokalnych sponsorów i Gminy Fabianki. Społecznie zajęli się organizacją sportowych zmagań w tenisie, które są czymś więcej niż tylko grą sportową. Turnieje przyciągają sportowców i kibiców, integrują społeczność. - Pierwszy turniej był dla mieszkańców Bogucina, Osieka i Wilczeńca Boguckiego i wzięło w nim udział 20 zawodni-

Dalej kolejno uplasowały się drużyny: OSP Chełmica Cukrownia, OSP Skórzno i OSP Chełmica Mała oraz pokazowe wykonanie konkurencji przez Młodzieżową Drużynę Pożarniczą OSP Lisek. Drużyny, które zajęły trzy pierwsze miejsca będą reprezentowały gminę Fabianki na powiatowych zawodach sportowo-pożarniczych, które odbędą się 9 czerwca w Kowalu. Puchary oraz dyplomy druhom wręczali: Ewa Szczepańska - przewodnicząca RG Fabianki oraz dh Andrzej Zieliński - prezes ZOG ZOSP RP w Fabiankach. Sławomir Tumiński

Dyplomy i puchar wręczone

ków – mówi Sławomir Tumiński, strażak ochotnik i radny gminy Fabianki. – Pomysł się spodobał. Zorganizowano kolejne imprezy. Sędziami turniejów byli: Jerzy Szczepkowski i Cezary Prajwos. Druhowie grali w umundurowaniu bojowym tzw. NOMEX, a pomysłodawcą takiej formy był Edmund Grajkowski - naczelnik OSP Bogucin. Mecze rozgrywane w ciężkim umundurowaniu bojowym wymagały znacznie większej kondycji fizycznej zawodników co, jak twierdzi naczelnik, świadczy o pełnej gotowości druhów do wszelkich działań.

(n)


nr 40, maj 2013

Zdrowie

www.kujawy.media.pl

I TU i TERAZ

Gazeta Powiatu Włocławskiego

Sławomir KOPYŚĆ: - Włocławski szpital musi być godny swojego patrona

Sprostać wyzwaniom Helikoptery nie lądują

Uchwałą sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego z 22 kwietnia 2013 roku szpital wojewódzki we Włocławku od tego dnia nosi nazwę Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. bł. księdza Jerzego Popiełuszki we Włocławku.

Sprawę drogi dojazdowej wyjaśnia dyrektor Krzysztof Malatyński. Pełni tę funkcję od dwóch miesięcy. Został zatrudniony na to stanowisko w wyniku postępowania konkursowego ogłoszonego przez zarząd województwa. Ubiegało się o nie siedmiu kandydatów. Od grudnia ubiegłego roku był pełnomocnikiem zarządu województwa do spraw organizacji nowej placówki.

- Postać błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki znają wszyscy Polacy – mówi Sławomir Kopyść, członek zarządu województwa. – Dla włocławian ks. Popiełuszko jest szczególnie bliski, bo w naszym mieście tragicznie zostało przerwane życie księdza. Szpital zyskał godną nazwę, więc musi być godny swojego patrona, który w latach siedemdziesiątych był duszpasterzem służby zdrowia, a szczególnie pielęgniarek. W uzasadnieniu do uchwały sejmiku czytamy: „Właśnie teraz, kiedy podjęta została kompleksowa modernizacja włocławskiego szpitala, tak w obszarze inwestycyjnym, jak również organizacyjnym przywołanie słów księdza Jerzego wypowiedzianych w czerwcu 1982 r. „To, co wielkie i piękne rodzi się przez cierpienie” nabiera szczególnie aktualnego wydźwięku”. - Zmiana nazwy szpitala nie spowodowała żadnych dodatkowych kosztów, jak zarzuca nam opozycja – mówi Sławomir Kopyść. - W uchwale zapisano, że szpital może posługiwać się skróconą nazwą, bez patrona. Tylko pieczątki nagłówkowe ulegną zmianie, a nowy papier firmowy będzie zawierał pełną nazwę. Na razie jednak szpital we Włocławku ma ogrom zadań

Sławomir Kopyść: - Realizowany jest program inwestycyjny na ponad 64 mln zł do zrobienia, aby zdobyć dobrą markę. Ostatnio pisano o nim wiele, ale nie były to pochwalne słowa. Jeszcze słychać echo protestów dotyczących łączenia szpitala z pogotowiem. Ostatecznie 4 kwietnia 2013 r. doszło do połączenia Szpitala Wojewódzkiego we Włocławku i Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Stacji Pogotowia Ratunkowego we Włocławku. W placówce toczy się nieustający remont, a lądowisko dla helikopterów nadal nie zostało oddane do użytku.

Miliony na inwestycje - Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki we Włocławku wraz z Kujawsko-Pomorski-

Krzysztof Malatyński, dyrektor szpitala: - Zalecenia straży sa realizowane

mi Inwestycjami Medycznymi realizuje program inwestycyjny rozłożony na kila lat – mówi Sławomir Kopyść, członek zarządu województwa i jednocześnie przewodniczący Rady Społecznej Szpitala. - Umowa o współpracy zwarta została już w 2009 roku, a jej wartość wynosi ponad 64 miliony złotych. Teraz rozważane jest dołożenie kolejnych środków finansowych w kwocie 30 milionów złotych. Rozległy proces inwestycyjny i modernizacyjny musi trwać kilka lat, tym bardziej, że toczy się na żywym organizmie. Inwestycje wykonywane są zgodnie z programem inwestycji rozwojowych i modernizacyjnych dla szpitali wojewódzkich na lata 20092016 przyjętym przez zarząd województwa. Do tej pory w szpitalu we Włocławku wykonana została modernizacja oddziału kardiologii wraz z ośrodkiem wszczepiania stymulatorów. Wydano na ten cel wydano do tej pory 1,5 miliona złotych. Modernizacja oddziału urologii wraz z wyposażeniem kosztowała prawie 1.394.000 zł. Wybudowano też pawilon łóżkowy z wyposażeniem oraz z lądowiskiem dla śmigłowców na dachu pawilonu. Ta ostatnia inwestycja nie jest w pełni zakończona, ponieważ nadal są problemy z odbiorem głównie drogi dojazdowej. Do chwili obecnej koszt realizacji tej inwestycji wyniósł blisko 17,7 mln zł.

- Wycinka drzew pod drogi już została wykonana, a zalecenia, głównie KM PSP we Włocławku, są w trakcie realizacji - mówi Krzysztof Malatyński. - Jednak, aby na dachu pawilonu lądowały helikoptery musimy jeszcze poczekać. Z naszym lądowiskiem jest tak, jak z krajową jedynką i autostradą A1. Zawiedli wykonawcy. Dyrektor nie może w pełni za nich odpowiadać. Może tylko egzekwować wykonania porządnej roboty. Dyrektor szpitala wylicza też inwestycje, które czekają szpital i będą realizowane zgodnie z umową KPIM. Zmodernizowane zostaną: II oddział chorób

wewnętrznych wraz z pracownią endoskopii przewodu pokarmowego; oddział neurochirurgii, który pozyska własną salę operacyjną; chirurgia ogólna z odcinkiem dziecięcym; oddział neurologii z pododdziałem udarowym; pracownia serologii z bankiem krwi; oddział pulmonologii, diagnostyki i leczenia raka płuc; zakład patomorfologii; oddział poradni dermatologii; oddział okulistyki, oddział anestezji i intensywnej terapii. Ponadto zostaną przebudowane pomieszczenia dla potrzeb oddziałów kardiochirurgii, rehabilitacji, psychiatrii. Będą to zupełnie nowe oddziały o specjalnościach, które nie funkcjonują dziś w szpitalu. To te z większych inwestycji. Do tego dojdzie wiele innych typu modernizacja sterylizatorni, klatek schodowych, holi windowych czy modernizacja kanalizacji. - Zdajemy sobie sprawę, że szpital wojewódzki wymaga też nowego sprzętu i aparatury medycznej, takiej na miarę obecnych czasów – mówi Sławomir Kopyść. Do tej pory szpital nie miał rezonansu magnetycznego i pacjenci byli wożeni do in-

7

nych placówek. To musi się zmienić, dlatego sukcesywnie nowoczesna aparatura medyczna będzie kupowana. Jednak proszę się nie łudzić, że wszystko zrobimy w ekspresowym tempie, bo nie jest to możliwe. Trzeba będzie poczekać kilka lat na dokończenie wszystkich prac, których zakres jest ogromny. Jednak patrząc na szpital codziennie można już w nim obserwować zmiany na lepsze.

Konkurs na zastępcę Osobną sprawą są kwestie kadrowe. W drodze konkursu ma zostać wyłoniony zastępca dyrektora do spraw medycznych. - Procedura konkursowa jest skomplikowana i długa, ale na początku lipca to stanowisko powinno zostać obsadzone – mówi Sławomir Kopyść. O tym, kto zostanie kandydatem na dyrektora do spraw lecznictwa zadecyduje komisja konkursowa. Natomiast decyzja o powołaniu zastępcy dyrektora należy do kompetencji dyrektora szpitala. Przez ostatnie lata tę funkcję pełnił doktor Stefan Kwiatkowski. Jego kadencja na tym stanowisku skończyła się już kilka miesięcy temu.

Tekst i fot. Jolanta Pijaczyńska

Szpital we Włocławku

Budynki zaznaczone ciemnym kolorem przeznaczono do przebudowy


TU i TERAZ 8 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I Inwestycja za 75 milionów euro

www.kujawy.media.pl

Przed Kongresem Lewicy Polskiej

Solvay buduje we Włocławku

Oleksy zapowiada czas lewicy

We Włocławku na terenach przy Anwilu powstaje nowy zakład, Solvay, który będzie produkował bezpostaciową wytrąconą krzemionkę wykorzystywaną w produkcji opon energooszczędnych. Inwestycja obejmuje budynki produkcyjne, magazynowe, biurowe oraz budowle wraz z towarzyszącą infrastrukturą techniczną. Koszt tego przedsięwzięcia to 75 milionów euro. Jej zakończenie planowane jest na trzeci kwartał 2014 roku. Zatrudnienie w nowej fabryce znajdzie 50 osób. - Nasz nowy zakład we Włocławku uosabia plany Solvay na przyszłość i podkreśla, że chcemy wspierać rozwój naszych klientów w Europie Wschodniej, w Rosji i na całym świecie - mówi Tom Benner, prezes Solvay Silica. - Nowy zakład pozwoli nam zdecydowanie zwiększyć zdolności produkcji naszych innowacyjnych, wiodących na świecie technologii HDS, w tym nowej generacji produktów, takich jak Zeosil® Premium. Obrazuje również, jak wzmacniamy naszą globalną pozycję konkurencyjną oraz przewagę technologiczną i rynkową. Dzięki inwestycji we Włocławku, a także rozbudowie zakładu w Chinach, Solvay zwiększy globalną zdolność produkcyjną krzemionki o dodatkowe 30 proc. czyli prawie do 500 tys. ton rocznie. We włocławskim zakładzie firma produkować będzie 85 tys. ton surowca rocznie. Krzemionka z Włocławka będzie wykorzystywana w produkcji opon energooszczędnych. (n)

Brześć Kujawski

Będą walczyć o obwodnicę W Brześciu Kujawskim 17 maja założono Stowarzyszenie Wspierania Budowy Obwodnicy Brześcia Kujawskiego.

steśmy w zaułek rozwojowy, a świat rozwija się bardzo dynamicznie i żywiołowo. Nienawiść do Polski Ludowej, która była u podłoża tej całej pseudo kapitalistycznej rewolucji w Polsce spowodowała, że na własne życzenie w ciągu pierwszych 10 lat transformacji Polska spadła z 34 miejsca w dziedzinie wynalazczości na 74 miejsce w świecie.

We Włocławku pod koniec kwietnia gościł Józef Oleksy - wiceprzewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej, były premier rządu (w latach 1995-1996). Józef Oleksy spotkał się z prezydentem Andrzejem Pałuckim, wygłosił wykład w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej poświęcony Unii Europejskiej. Wykładu wysłuchało kilkudziesięciu studentów włocławskiej uczelni wraz z prof. dr hab. Tadeuszem Dubickim - rektorem Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej we Włocławku i Krystianem Łuczakiem przewodniczącym kujawskopomorskich struktur SLD. Polityk odwiedził także miejskie inwestycje, spotkał się z zarządem miejskim i powiatowym SLD. Wieczorem Józef Oleksy uczestniczył w zebraniu członków SLD z byłego województwa włocławskiego zorganizowanym z okazji 14 rocznicy powstania partii. Zebranie członków lewicy otworzył Mieczysław Waraksa, przewodniczący SLD we Włocławku.

Józef Oleksy: Kongres lewicy będzie ważnym wydarzeniem zapisano w karcie uczestnictwa Kongresu. Porozmawiamy jak ten cel osiągnąć oraz o aktualnej sytuacji w kraju. - Prawica już powiedziała, co miała powiedzieć, wyczerpuje swoją koncepcję społeczeństwa i państwa – mówił Józef Oleksy. – Nadchodzi czas lewicy. W wyniku poznawania współczesnego świata tylko lewica jest w stanie zadbać o społeczeństwo. Budować państwo

- Spotykamy się w przededniu Kongresu Polskiej Lewicy, który odbędzie się 16 czerwca w Warszawie, a takie zebranie nie mogłoby się obyć bez Józefa Oleksego, który jest głównym organizatorem tego przedsięwzięcia – mówił Waraksa. - Naszym celem jest człowiek żyjący godnie, realizujący się poprzez pracę w aktywnym społeczeństwie i sprawiedliwym państwie chroniącym swoich obywateli przed niedostatkiem, chorobą i wykluczeniem, jak

Fot. Nadesłana

O tym, że Brześciowi Kujawskiemu potrzebna jest obwodnica nikt, kto mieszka w tym mieście lub przez nie przejeżdża nie ma wątpliwości. Na drodze jest ciasno i niebezpiecznie. Ostatnio zdarzyło się tu kilka wypadków. - Nowo powstałe stowarzyszenie będzie miało za zadanie inicjowanie i wspieranie działań w zakresie inwestycji infrastrukturalnych i drogowych usprawniających układ komunikacyjny i poprawiających bezpieczeństwo w ruchu drogowym na terenie gminy Brześć Kujawski – mówi Tomasz Chymkowski, prezes stowarzyszenia i radny powiatu włocławskiego. - Nie jest to jedyne zadanie naszego stowarzyszenia, chcemy także wspierać działania w zakresie ochrony zabytków i dziedzictwa kulturowego na terenie gminy Brześć Kujawski. Jak zapowiada Tomasz Chymkowski, powstanie strona internetowa oraz konto na portalu społecznościowym Facebook, gdzie będzie można się dowiedzieć na bieżąco o działaniach stowarzyszenia. - Zapraszamy wszystkich mieszkańców i sympatyków do współpracy - mówi Tomasz Chymkowski. - Będziemy starali się czynnie uczestniczyć w tym ważnym dla Brześcia Kujawskiego przedsięwzięciu. Dialog z przedstawicielami władz rządowych i samorządowych to z całą pewnością klucz do sukcesu, ale musimy również zwrócić uwagę na problem komunikacyjny miasta poprzez organizowanie różnych form happeningów i akcji protestacyjnych. (mp)

chroniące swoich obywateli przed niedostatkiem, chorobą i wykluczeniem, budować spokojną przyszłość nas wszystkich. Kończą się środki unijne, a Polska nie ma potencjału rozwojowego. Absolutna bezczynność rządu prawicowego doprowadzi do tego, że za 20 lat Polska nie będzie mogła zaoferować niczego dobrego nowym pokoleniom. Niewidoczna ręka rynku niczego nie załatwi. Pchani je-

O zbliżającym Kongresie Polskiej Lewicy Józef Oleksy mówił, że odbędzie się on w centrum kongresowym Stadionu Narodowego, a nie jak mówią media, na stadionie. Kongres zwołany z inicjatywy SLD będzie ważnym wydarzeniem w obliczu narastającego kryzysu społeczno-gospodarczego oraz kryzysu zaufania do demokracji i państwa. Będzie on dobrą okazją do przedyskutowania obecnych problemów i wyzwań stojących przed Polską lewicą oraz ożywienia jej myśli społecznej. Tekst i fot. J.P.

Przed wieczornym spotkaniem z Józefem Oleksym

Porozumienie z ministrem

Budowa skateparku na Słodowie w tym roku

Bezpłatne praktyki studenckie

Propozycja nie do odrzucenia

W Warszawie zostało podpisane 15 maja porozumienie pomiędzy Państwową Wyższą Szkołą Zawodową we Włocławku a ministrem sprawiedliwości, określające zasady i tryb współpracy w zakresie odbywania i zaliczanie nieodpłatnych studenckich praktyk zawodowych przez studentów kierunków: pedagogika resocjalizacyjna z elementami profilaktyki i opieki oraz edukacja obronna i bezpieczeństwo publiczne – w zespołach kuratorskiej służby sądowej przy sądach rejonowych na terenie całego kraju. Ze strony ministra sprawiedliwości porozumienie realizować będzie dyrektor Departamentu Wykonania Orzeczeń i Probacji oraz właściwi miejscowo prezesi sądów okręgowych i kuratorzy okręgowi. Współpraca obejmuje działania mające na celu organizowanie i zaliczanie zawodowych praktyk studenckich; wzajemne konsultacje, mające na celu zapoznanie się z organizacją procesu dydaktycznego, specyfiką nauczania oraz identyfikacją zakresu potrzeb praktycznego szkolenia studentów, a także wymianę materiałów dydaktycznych.

(pm) Najbardziej zatłoczona część Brześcia Kujawskiego

nr 40, maj 2013

Rozmaitości

W pobliżu stoku narciarskiego, obok międzyosiedlowego basenu miejskiego we Włocławku jeszcze w tym roku rozpocznie się budowa skateparku, a zakończona zostanie w 2014 roku. Jednak pierwsza część obiektu ma służyć włocławianom jeszcze w bieżącym roku. Teren przeznaczony pod skatepark znajduje się przy ul. Wysokiej 12. Ponad 750 metrów kwadratowych będzie rajem dla użytkowników deskorolek, rolek oraz rowerów typu BMX. - Budowa skateparku była jedną z propozycji zgłoszonych przez mieszkańców Włocławka w ra-

mach budżetu obywatelskiego – mówi wiceprezydent Jacek Kuźniewicz. – Także wyposażenie obiektu jest zaplanowane pod dyktando przyszłych użytkowników, bowiem zostało ono omówione z w ramach konsultacji społecznych. Skatepark będzie obiektem całorocznym, odpornym na czynniki atmosferyczne, oświetlonym oraz monitorowanym. Wyposażony zostanie m. in. w pięć platform, Jumpbox, Corner oraz Piramidę. Nie zabraknie także ławek i stojaków na rowery.

Nie ma jak na Kujawach. W czerwcu odbędzie się kolejny cykl imprez organizowanych przez LGD Dorzecza Zgłowiączki. Będzie można bawić się w Brześciu Kujawskim (22 VI), Lubieniu Kujawskim (22 VI) i Chodczu (29 VI).


nr 40, maj 2013

I TU i TERAZ

Gmina Lubanie

www.kujawy.media.pl

Gazeta Powiatu Włocławskiego

9

Inwestycje ułatwiają życie i cieszą oko

Fot. Jolanta Pijaczyńska

Dołożyli gminie

Występom grup i zespołów przyglądała się z zainteresowaniem liczna publiczność

Na sportowo i kulturalnie Budowa parkingu przed Urzędem Gminy w Lubaniu

Zakończono właśnie modernizację i remont parkingu w Lubaniu. Prace polegały m in. na rozbiórce starego chodnika z płyt, demontażu krawężników i obrzeży oraz starego, niefunkcjonalnego oświetlenia. Parking o powierzchni ponad 800 mkw. zyskał nowy chodnik i nawierzchnię z kostki betonowej i stylizowane lampy. Skarpy pokryto humusem i obsiano. Inwestycja, której wykonawcą była firma APR „SEWIM” z Kruszwicy, a koszt wyniósł 106 tys. zł, w ponad połowie dofinansowana została ze środków Programu Operacyjnego „Zrównoważony rozwój sektora rybołówstwa i nadbrzeżnych obszarów rybackich 2007-2013”.

Pójdą chodnikiem Woda także dla OSP Dobiegły również końca prace przy przebudowie wodociągu i budowie kanalizacji sanitarnej w

Mieszkańcy Mikanowa B już niebawem cieszyć się będą z nowego chodnika układanego przez Przedsiębiorstwo Budow-

Budowa nowej sieci kanalizacyjnej

lano-Handlowo-Usługowe z Lubania, który znacznie poprawi ich bezpieczeństwo. Dotychczas zmuszeni byli do poruszania się po drodze gminnej stąd z niecierpliwością czekają na oddanie do użytku tego prawie kilometrowej długości ciągu pieszego. Wykonawca, oprócz ułożenia nawierzchni z kostki betonowej i obrzeży, uporać się musi z regulacją znajdujących się w korycie 9 studni i 10 zasuw. Całkowity koszt tego zadania to ponad 90 tys. zł, w tym 59 tys. stanowi dofinansowanie uzyskane w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Działanie: Wdrażanie Lokalnych Strategii Rozwoju – Odnowa i rozwój wsi. - Choć jak widać z różnych źródeł pozyskaliśmy niemałe środki na realizację wymienionych wyżej trzech zadań, to i z budżetu gminy dołożyć musieliśmy sporo, bo prawie 127 tysięcy złotych. - dodaje Sławomir Piernikowski, wójt gminy. - Jednak było to konieczne, aby poprawić warunki życia mieszkańców Probostwa oraz bezpieczeństwo dzieci i młodzieży szkolnej z Mikanowa B. Tekst i fot. Jerzy Chudzyński

Biegami rozgrywanymi na stadionie LTP, 4 maja w Lubaniu i jego okolicach zainaugurowano coroczny Majowy Piknik. Dzieci, młodzież i dorośli rywalizowali na dystansach od 50 do 6.800 metrów. Później na murawę wybiegli zawodnicy Lecha Dobre i LTP Lubanie, aby rozegrać mecz piłki nożnej. Po tych sportowych zmaganiach przeniesiono się pod scenę, aby obejrzeć występ grupy młodzieżowej zespołu „Kujawy Nadwiślańskie” oraz pokaz tańca w wykonaniu „Dance Studio” Judyty Witkowskiej oraz sekcji tanecznej lubańskiego GOK. W kolejnej części, tym razem muzycznej widzom zaprezentowały się: sekcja wokalna GOK oraz działająca przy ośrodku kultury orkiestra dęta. Majówkę zakończyła tradycyjnie zabawa taneczna na świeżym powietrzu, tym razem przy muzyce zespołu „STAY COOL BAND”. Skończyła się ona grubo po północy. Nie zapomniano też o rozrywce dla najmłodszych. Milusińscy mogli skorzystać takich atrakcji jak zjeżdżalnie lub jazda na byku, zaś w przerwie zabaw popróbować takich łakoci jak wata cukrowa, lody, popcorn. Dużym powodzeniem wśród uczestników pikniku bez względu na ich wiek cieszyła się serwowana bezpłatnie kiełbasa z grilla. - Tego typu imprezy plenerowe są stałą częścią gminnego kalendarza przedsięwzięć kulturalnych - mówi Sławomir Piernikowski, wójt gminy. - W tym roku dopisała też pogoda stąd tak duża liczba naszych mieszkańców oraz gości przybyłych do Lubania z terenów ościennych. Myślę, że każdy znalazł tu dla siebie coś miłego o czym świadczy wspólna zabawa aż do późna w nocy. Dużą widownię zgromadziła także ceremonia wręczenia nagród i dyplomów zwycięzcom Biegu Majowego, którzy odbierali nagrody, dyplomy i gratulacje z rąk wójta gminy. I tak w najmłodszej kategorii, czyli biegu chłopców i dziewcząt do lat sześciu na dystansie 50 metrów zwycię-

Fot. Jolanta Pijaczyńska

Nowy parking

Probostwie Górnym. Do sieci wodociągowej, w której na długości prawie 500 metrów wymieniono stare rury azbestowo-cementowe, przyłączono 11 gospodarstw domowych i założono trzy hydranty nadziemne. W razie potrzeby skorzystać będzie z nich mogła także miejscowa OSP. Natomiast na nowym kolektorze sanitarnym o długości prawie 750 metrów rozmieszczonych jest 29 studni inspekcyjnych i dwie studnie żelbetowe. Całkowity koszt przebudowy wodociągu i budowy kanalizacji wykonywany przez firmę PHU „ORPOD” z Kijewa Królewskiego wynosi prawie 190 tys. zł, z czego 141 tys. to dofinansowanie ze środków WFOŚIGW w Toruniu oraz budżetu Województwa KujawskoPomorskiego w ramach działania „Przywrócenie równowagi ekologicznej na terenach gmin województwa kujawskopomorskiego w związku z budową autostrady A1”.

Dyplomy i nagrody zwycięzcom biegu głównego wręcza wójt gminy Sławomir Piernikowski żył Stanisław Cieślukiewicz przed Józefiną Kalbarczyk i Hanną Kujawa, w kolejnych odsłonach triumfowali: Anna Kopaczewska (100m dziewcząt) przed Natalią Kowalczyk i Gabrielą Zimecką. Na tym samym dystansie chłopców pierwszy minął linię mety Kacper Nowakowski wyprzedzając Rafała Błaszaka i Szymona Tokarza. Analogicznie w biegu na 250m kolejność była następująca; dziewczęta - Nicola Waszak, Agata Boś, Aleksandra Świtalska oraz chłopcy - Daniel Tomaszewski, Kamil Kurdubski i Marcin Przeździęk. W kolejnym biegu na dystansie 500m dziewcząt pierwsza na mecie zameldowała się Milena Mamrot przed Agatą

Biesiadzińską i Klaudią Zakrzewską, a w grupie chłopców - Dariusz Sobczak, Piotr Kozicki i Konrad Zimecki. W biegu głównym, tym razem na dystansie 6.800 m, najszybszym zawodnikiem okazał się Damian Piernikowski (zbieżność nazwisk z wójtem gminy przypadkowa). Należy nadmienić iż biegacz ten wygrał bieg główny już czwarty rok z rzędu, wyprzedzając tym razem Zbigniewa Górczyńskiego i Piotra Wiśniewskiego. Organizatorami majowego pikniku był Urząd Gminy Lubanie, Gminny Ośrodek Kultury, Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania Dorzecza Zgłowiączki.

Tekst Jerzy Chudzyński

Fot. Jolanta Pijaczyńska

Poprawiają się warunki życia mieszkańców gminy Lubanie, czego dowodem są ostatnio realizowane inwestycje. Część środków na budowę gmina pozyskała z zewnątrz.

Tańczy grupa młodzieżowa zespołu „Kujawy Nadwiślańskie”


TU i TERAZ 10 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I

Izbica Kujawska

List burmistrza z informacją dla właścicieli nieruchomości zamieszkałych na terenie gminy i miasta Izbica Kujawska Szanowni Państwo W związku z wejściem w życie ustawy z dnia 1 lipca 2011 r. o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz niektórych innych ustaw, która nakłada na samorządy nowe obowiązki związane z gospodarką odpadami komunalnymi, gospodarowanie odpadami na terenie naszej gminy ulegnie zmianie. Odpady komunalne zgodnie z ustawą o odpadach, to odpady powstające w gospodarstwach domowych z wyłączeniem pojazdów wycofanych z eksploatacji, a także odpady niezawierające odpadów niebezpiecznych pochodzące od innych wytwórców odpadów, które ze względu na swój charakter lub skład są podobne do odpadów powstających w gospodarstwach domowych. Od 1 lipca 2013 r. obowiązki dotyczące zorganizowania całego systemu gospodarowania odpadami przejmie na siebie gmina. Odbiorem i zagospodarowaniem odpadów komunalnych na terenie gminy i miasta Izbica

Kujawska zajmie się przedsiębiorca wyłoniony przez Gminę w drodze przetargu. Właściciele nieruchomości zamieszkałych nie będą musieli zawierać indywidualnych umów na odbiór odpadów komunalnych. Oznacza to, że dotychczasowe umowy podpisane przez indywidualnych mieszkańców z firmami wywozowymi przestaną od 1 lipca 2013 r. obowiązywać. Należy więc wypowiedzieć obowiązujące umowy ze skutkiem na dzień 30 czerwca 2013 r., uwzględniając okres wypowiedzenia umowy. Gmina i Miasto Izbica Kujawska przyjęła metodę ustalania opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi tylko od nieruchomości zamieszkałych. Właściciele nieruchomości niezamieszkałych (osoby prowadzące działalność gospodarczą, przedsiębiorstwa, szkoły, administratorzy cmentarzy, nieruchomości czasowo niezamieszkałe – tereny turystyczne itp.), pozbywają się odpadów komunalnych na dotychczasowych zasadach, tj. na podstawie umowy zawartej z wybranym przez sie-

bie podmiotem, mającym zezwolenie na odbiór odpadów komunalnych z terenu gminy i miasta Izbica Kujawska. Właściciele nieruchomości mieszanych, tzn. nieruchomości, której część jest zamieszkała a pozostała część niezamieszkała, na której powstają odpady, zobowiązani są z części zamieszkałej złożyć deklarację o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, natomiast z części niezamieszkałej, na której wytwarzane są odpady zawrzeć umowę na wywóz odpadów komunalnych z wybranym przez siebie podmiotem mającym zezwolenie burmistrza. Rada Gminy i Miasta na mocy Uchwały Nr XXII /159/13 z 28 lutego 2013 r. wybrała metodę ustaleń opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, stanowiący iloczyn liczby mieszkańców zamieszkałych daną nieruchomość oraz stawki opłaty. Rada ustaliła stawkę opłaty za odpady komunalne zbierane w sposób selektywny w wysokości 8,00 zł od osoby za miesiąc. W przypadku, gdy odpady nie są zbierane i odbierane

nr 40, maj 2013 www.kujawy.media.pl

O przetargach (w skrócie)

w sposób selektywny, opłata wynosi 15,00 zł od osoby za miesiąc. Opłatę, o której mowa, należy obliczyć w deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi i wpłacić bez wezwania, za każdy miesiąc kalendarzowy, w terminie do 15 dnia następnego miesiąca, którego obowiązek opłaty dotyczy. Pierwszą opłatę należy uiścić w terminie do 15 sierpnia 2013 r. Opłatę można uiszczać bezpośrednio do kasy mieszczącej się w budynku Urzędu Gminy i Miasta gotówką bądź też przelewem na rachunek bankowy BS Lubraniec o/ Izbica Kujawska 08 9559 1027 0000 3102 2000 0004. Uchwały dotyczące gospodarowania odpadami komunalnymi znajdują się na stronie Urzędu Gminy i Miasta; adres: www.bip.izbicakuj.pl w zakładce: Uchwały Rady. Natomiast szczegółowe informacje można uzyskać pod numerem tel. 54/ 28 65 009.

Burmistrz Marek Śledziński

TERMOMODERNIZACJA budynku Szkoły Podstawowej nr 1 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego (wraz z jej łącznikiem oraz salą gimnastyczną) jako priorytetowe zadanie do realizacji na 2013 r. było już anonsowane na łamach „Tu i Teraz”. Z końcem kwietnia br., wraz z rozstrzygniętym przetargiem, udzielone zostało zamówienie na roboty budowlane. Prace na obiekcie przy ul. Tymienieckiej 1, zlokalizowanym na działce o numerze ewidencyjnym 528/3, będzie wykonywała zwyciężczyni przetargu nieograniczonego – Firma Ogólnobudowlana INSTALTECH Józef Sławianowski z Włocławka w cenie 375.597,13 zł brutto. NIEBAWEM też na terenie miasta ruszy zadanie pn. „Budowa kanalizacji sanitarnej grawitacyjnej z kolektorem tłocznym wraz z przyłączami i sieciową przepompownią ścieków, kanalizacji deszczowej oraz przekładka (wymiana) sieci wodociągowej z rur AC na PVC zlokalizowanych w ulicy Cmentarnej i Zielonej w Izbicy Kujawskiej działki nr 734, 621, 716”. To również jedna z najważniejszych inwestycji w bieżącym roku dla Izbicy Kujawskiej. Zadanie będzie wykonywała „Euro-Bud” Firma Inżynieryjna K.S. Sarnowscy Spółka Jawna z Włocławka w cenie 1.217. 560,63 zł brutto za przedmiot zamówienia. ROZSTRZYGNIĘTO przetarg na przebudowę drogi gminnej długości 1,4 km w miejscowościach Dziewczopole, Gąsiorowo, Błenna. W wyniku postępowania w trybie przetargu nieograniczonego przeprowadzonego w dniu 9 maja br., wybrano do realizacji zamówienia ofertę firmy Włocławskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Sp. z o.o. Nowa Wieś, w cenie 594.223,96 zł brutto. Oprac. Przemysław Nowicki


nr 40, maj 2013

I TU i TERAZ

Ludzie

www.kujawy.media.pl

Gazeta Powiatu Włocławskiego

Awanse, odznaczenia, samochody w prezencie

Trzeba myśleć

Jak to dobrze mieć święto Miejsko-powiatowe obchody Dnia Strażaka we Włocławku obchodzili wspólnie strażacy zawodowi oraz druhowie ochotnicy. Międzynarodowy Dzień Strażaka, co roku obchodzony jest 4 maja, w dzień św. Floriana, patrona wszystkich strażaków. W ten dzień jednostki OSP i KM PSP świętowały na swój sposób, jedni zorganizowali festyn, inni mecze w piłkę nożną. Natomiast uroczyste wspólne obchody Dnia Strażaka, w których brali udział strażacy zawodowi i ochotnicy oraz zaproszeni goście odbyły się 17 maja w Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej we Włocławku. KM PSP we Włocławku otrzymała w prezencie dwa pojazdy operacyjne. Komendant wojewódzki PSP st.bryg. Tomasz Leszczyński przekazał Komendzie Miejskiej PSP samochód operacyjny nissan qashqai, a prezydent miasta Włocławek Andrzej Pałucki - samochód operacyjny dacia duster z zestawem kontenerowym na przyczepce. Samochód otrzymali także strażacy ochotnicy z jednostki OSP Wilkowice w gminie Choceń, przekazał go st. bryg. Robert Majewski – komendant KM PSP Pojazdy poświecił ks. prałat Wojciech Frątczak - kapelan diecezjalny strażaków. Przyznano także srebrne i brązowe medale „Za Zasługi Dla Pożarnictwa”. Strażacy

Komenda Miejska PSP we Włocławku otrzymała w prezencie dwa pojazdy operacyjne. zawodowi , którzy wykazali się szczególną postawą i wzorowym wypełnianiem obowiązków zostali awansowani na wyższe stopnie służbowe. Ośmiu strażakom, którzy brali udział w ratowaniu ofiar wypadku drogowego 16 marca na krajowej „jedynce” w rejonie Kazimierzewa w gminie Lubanie wręczono listy pochwalne od komendanta wojewódzkiego PSP. Odznaczeni Złoty Znak Związku otrzymali dh Kazimierz Dąbrowski i dh Ryszard Jaroszewski, Medal Honorowy im. Bolesława Chomicza przyznano dh Halinie Małachowskiej. Złotymi medalami „Za Zasługi Dla Pożarnictwa” odznaczeni zostali: Przemysław Gasiński, Anna Kozłowska, Renata Lewandowska oraz st.str. Sebastian Pilip; Srebrnymi: st.ogn. Marcin Majew-

ski, st.ogn. Jacek Pawiński; Brązowymi: Krzysztof Błaszczyk, mł. ogn. Sławomir Banasiak, mł. kpt. Grzegorz Brudnowski, st.str. Łukasz Chlebowski, mł. ogn. Mariusz Chrobociński, Krzysztof Dzieński, st. ogn. Adam Głuszkowski, Justyna Kijewska, st.ogn. Marcin Lenczewski, st.str. Piotr Łada, sekc. Łukasz Ritter, st.str. Dominik Rojewski, mł.asp. Daniel Szubski, sekc. Krystian Śniegulski, st.sekc. Maciej Waliszewski, st.str. Krystian Wasielak, str. Maciej Wojtalik. Mianowani na wyższe stopnie służbowe Na stopień starszy kapitan - kpt. Mariusz Bladoszewski; stopień starszy aspirant: asp. Cezary Borowiecki, asp. Sławomir Jaszczak, asp. Mirosław Szatkowski; stopień aspirant - mł.asp. Adam Gdański; stopień starszy ogniomistrz: ogn.

11

Robert Kwapiński, ogn. Marcin Lenczewski, ogn. Rafał Seroczyński, ogn. Grzegorz Szarwas, ogn. Radosław Wuciński; stopień ogniomistrz: mł.ogn. Arkadiusz Gałęzewski, mł.ogn. Ryszard Kalinowski, mł.ogn. Piotr Kurant mł.ogn. Bartosz Lewandowski, mł.ogn. Paweł Orliński, mł.ogn. Dawid Zieliński; stopień młodszy ogniomistrz: st.sekc. Sławomir Banasiak, st.sekc. Mariusz Chrobociński, st.sekc. Adam Stuczyński, st.sekc. Grzegorz Wojdyła; stopień starszy sekcyjny: sekc. Kamil Skalski, sekc. Maciej Waliszewski; stopień starszy strażak: str. Paweł Arkuszewski, str. Dariusz Błaszczyk, str. Krzysztof Gawrysiak, str. Ewa Giętka, str. Bartłomiej Gontarek, str. Adrian Górka, str. Dawid Kwiatkowski, str. Łukasz Łopiński, str. Patryk Michalski, str. Łukasz Niedzielski, str. Bartosz Świątkowski, str. Jarosław Wasielewski, str. Marcin Wojciechowski, str. Waldemar Zawadzki. Wśród wielu gości byli: parlamentarzyści: Domicela Kopaczewska i Łukasz Zbonikowski, Andrzej Pałucki prezydent Włocławka, prof. dr hab. Stanisław Kunikowski - rektor WSHE, przedstawiciele służb mundurowych i władz samorządowych powiatu włocławskiego oraz gmin.

(J.P.)

Cyrkowe popisy na moście Ćwiczenie różnych umiejętności jazdy na rowerze winno się odbywać w odpowiednich do tego miejscach. Z całą pewnością nie służy temu ulica. O tym, że takie kaskaderskie wyczyny mogą skończyć się nieprzyjemnie przekonała się 16 maja pewna 15-letnia dziewczyna. Do wypadku doszło na moście im. Rydza Śmigłego. 15-latka jechała tzw. rowerówką bez trzymania rąk na kierownicy. W pewnym momencie straciła panowanie nad rowerem, zjechała na pas ruchu dla pojazdów i zderzyła się z jadącym nissanem. W wyniku tego zdarzenia nieletnia rowerzystka doznała urazu ręki.

Prezent ukryty w majtkach Policjanci zatrzymali mężczyznę, który miał dostarczyć niecodzienną przesyłkę do jednego z osadzonych w zakładzie karnym. O mężczyźnie, który nie chciał poddać się kontroli podczas odwiedzin osadzonego w zakładzie karnym wiadomość dotarła do dyżurnego włocławskiej komendy. To dało podstawę do przypuszczenia, że może on mieć przy sobie narkotyki. Policjanci natychmiast pojechali na miejsce. Mężczyzna stojący przed zakładem na widok mundurowych odrzucił mały pakunek. Policjanci zatrzymali 21-latka. Okazało się, że odrzucony pakunek zawierał 10 foliowych działek z marihuaną. Okazało się, że to nie cała „przesyłka”. 21-latek miał jeszcze przy sobie 7 takich woreczków ukrytych w majtkach. W sumie policjanci zabezpieczyli ponad 53 g marihuany. 21-latek trafił do policyjnego aresztu. Za posiadanie narkotyków grozić mu może do trzech lat pozbawienia wolności.

Letnie kawiarenki „A kiedy już przyjdzie czas, pełne po brzegi są kawiarenki” śpiewała Irena Jarocka. Niestety, pogoda w Polsce nie sprzyja kawiarenkom pod dachem nieba, ale latem przyjemnie byłoby posiedzieć nie na zatłoczonych ulicach miasta, ale na włocławskich bulwarach z widokiem na Wisłę i zieleń. Dla dzieci zorganizowano tam piękny plac zbaw, więc coraz częściej bulwary odwiedzają rodziny z dziećmi. Może znajdzie się ktoś odważny i uruchomi właśnie tam letnią kawiarenkę. Tymczasem w centrum Włocławka powstanie ich aż osiem. Do jesieni kawiarenki będą usytuowane na: placu Wolności (2 lokalizacje), przy ul. Kilińskiego, ul. Bechiego, Warszawskiej, 3 Maja (2 lokalizacje) i Wroniej. Naturalnie tego typu działalność na zewnątrz może prowadzić każdy punkt gastronomiczny, po uzyskaniu niezbędnych zezwoleń od właściciela bądź zarządcy gruntu i po spełnieniu warunków sanitarnych.

„Ludowcy” powalczą o mandat radnego gminy Włocławek. Ich kandydatem jest Jacek Winiecki z Kruszyna Wybory uzupełaniające w Gminie Włocławek, w okręgu wyborczym nr 13 obejmującym swoim zasięgiem Kruszyn zarządziła na 9 czerwca br. wojewoda Ewa Mes. Komitet Wyborczy Wyborców „Ludowcy”, którego pełnomocnikiem jest Mieczysław Ochmański (PSL) wystawił swojego kandydata. Jest nim Jacek Winiecki z Kruszyna. Jacek Winiecki ma 40 lat. Żonaty. Razem z żoną Iwoną z domu Szydłowską oraz trójką dzieci: Justyną (18 lat), Dawidem – 12 lat i czteroletnią Wiktorią mieszka w Kruszynie. Jest członkiem Rady Sołeckiej w Kruszynie oraz strażakiem ochotnikiem w OSP Kruszyn. Związany jest z Polskim Stronnictwem Ludowym. Prowadzi własną działalność gospodarczą. - Znam dobrze Jacka Winieckiego, jest skromnym i pracowitym

na alcie, a teraz na trąbce.

człowiekiem – mówi Roman Gołębiewski, prezes OSP Kruszyn i radny powiatu włocławskiego. Od dwóch lat nasz kolega Jacek jest druhem OSP Kruszyn, gdzie

bardzo angażuje się w naszą działalność. Razem z synem Dawidem grają w naszej strażackiej orkiestrze. Ojciec gra na czynelach, a syn najpierw

- Wstąpiłem w szeregi Polskiego Stronnictwa Ludowego ponieważ jest to partia, która jest blisko spraw ludzi ze wsi, nie tylko rolników – mówi Jacek Winiecki. – Będąc w Radzie Sołeckiej, zauważyłem jak wiele jest do zrobienia, aby ludziom żyło się lepiej. Ważne, że my mieszkańcy gminy sami możemy mieć wpływ na wiele rzeczy. Chociażby dysponowanie funduszem sołeckim. Mamy możliwość wskazania najpilniejszych, zdaniem mieszkańców, inwestycji, które zrealizujemy z tego źródła. Teraz najpilniejszą sprawą do rozwiązania w naszej gminie jest gospodarka odpadami komunalnymi, która na nowych zasadach będzie obowiązywała od 1 lipca br. Rada Gminy już je uchwaliła, teraz trzeba ludziom uświadamiać w jaki sposób mają segre-

gować odpady. W Kruszynie mieszkamy blisko budowanej autostrady 1. Wszyscy odczuwamy skutki tej inwestycji, trudny dojazd do posesji, zalewanie i podtapianie domostwa. Ważne, aby gmina, co zresztą czyni, pilnowała aby to, co zostało zniszczone było przez inwestora autostrady naprawione. Jednak dopóki budowa tego wielkiego traktu nie zostanie zakończona musimy się jeszcze prawie rok pomęczyć. Ale też później będziemy musieli przystosować się do nowego układu komunikacyjnego i znosić utrudnienia. Ci, którzy znają Jacka Winieckiego mówią, że nie będzie zabiegał o własne sprawy. Dla niego liczy się pomoc innym. (m)


TU i TERAZ 12 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I

W zaaranżowanym na cele kulturalne budynku dawnej stacji pomp przy ul. Gdańskiej 242 w Bydgoszczy 9 maja br. odbyła się promocja książki „Pamiątka po prababci, pamiątka po pradziadku”. Na 160 kredowych stronach, zszytych i ujętych w twardą oprawę, zaprezentowane są 22 prace laureatów VIII Wojewódzkiego Konkursu Historycznego „Zabytki naszego regionu”. Patronat nad tym konkursem objęli: marszałek Piotr Całbecki, Anna Łukaszewska - kurator oświaty, Sambor Gawiński - wojewódzki konserwator zabytków. Wśród opublikowanych prac znalazły się teksty i zdjęcia aż pięciu uczennic Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Kowalu, tj. Anity Zielińskiej - laureatki I miejsca w tym konkursie, Moniki Barańskiej, Agnieszki Kamińskiej, Barbary Lewkowicz i Pauliny Snopkowskiej, które pracowały pod opieką Arkadiusza Ciechalskigo. Dodajmy, że jest to najliczniejsza reprezentacja szkolna wyróżniona w ten sposób. Autorzy publikacji prezentują w niej materialne ślady przeszłości związane ze swoimi przodkami, które stały się pretekstem do snucia opowieści o rodzinnych historiach, zazwyczaj okraszonych dużą dozą emocji. Jury konkursu, urzeczone ich ciepłem, wielkim ładunkiem często bardzo osobistych wzruszeń, postanowiło upowszechnić je właśnie w postaci niniejszej publikacji. Została ona sfinansowana przez Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego w Toruniu, a wydana przez Wojewódzki Ośrodek Kultury i Sztuki w Bydgoszczy. W jej uroczystej promocji uczestniczyli m.in.: Dorota Jakuta - przewodnicząca Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego, wicewojewoda Zbigniew Ostrowski oraz wicemarszałek Edward Hartwich.

arc

www.kujawy.media.pl

Prof. Grzegorz Kołodko w WSHE. Żyjemy w czasach globalizacji

Książka z tekstami uczennic z Kowala

Pamiątka po prababci…

nr 40, maj 2013

Kultura

Dominacji mądrości nad głupotą Wyższa Szkoła Humanistyczno-Ekonomiczna we Włocławku 20 maja gościła jednego z najwybitniejszych polskich ekonomistów prof. Grzegorza W. Kołodko. Profesorowi towarzyszył wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich. We Włocławku przebywał profesor Grzegorz Kołodko, były wicepremier i minister finansów. Najpierw spotkał się z władzami miasta, później wziął udział w debacie publicznej obywającej się w WSHE we Włocławku. Tytuł debaty „Dokąd zmierza świat. Ekonomia polityczna przyszłości” został zaczerpnięty z najnowszej książki Grzegorza Kołodki. Jak mówi profesor, „lepszy kształt przyszłości – sprzyjający harmonijnemu rozwojowi człowieka i społeczeństwa może wyłonić się tylko z dominacji mądrości nad głupotą i górowania rozsądku nad nierozwagą”. Spotkanie z ekonomistą i autorem interdyscyplinarnych prac naukowych opu-

tej uczelni nie skorzystali z możliwości wysłuchania na żywo ważnego naukowca. Grzegorz Kołodko mówił głównie o wyzwaniach, jakie czekają świat w czasach globalizacji oraz o obecnym kryzysie gospodarczym. Czy możliwe jest, aby w Polsce dochód narodowy, mierzony produktem krajowym brutto PKB rósł w przeliczeniu na jednego mieszkańca tak, jak w latach 1994 -1997, czyli podczas końcowej fazy „Strategii dla Polski” i wynosił ponad 7 procent? – próbował znaleźć odpowiedź profesor.

Prof. Grzegorz Kołotko podpisuje swoją książkę blikowanych w 26 językach rozpoczęło się krótkim wstępem wicerektora Władysława Kubiaka, który przybliżył dokonania profesora jako

polityka i ekonomisty. Niestety, sala uczelni nie była wypełniona po brzegi, z młodych jedynie młodzieżówka SLD nie zawiodła. Studenci

W czerwcu autorskie spotkanie

Koncert z Andrusem

Matrioszka Jastrzębskiego „W ciągu ponad 20 lat pracy w Polskim Radiu wiele razy odwiedzałem Rosję, choć częściej bywałem u naszych zachodnich sąsiadów. Paryż kojarzy mi się z wiosną. Bruksela z alejami kasztanowców. Rzym z hałasem pędzących samochodów, a Wiedeń z grzanym winem. W Madrycie poznałem cudownych ludzi. W Atenach skakałem na koncercie Paula McCartneya, a w Lizbonie darłem się na meczu Benfiki. Jedynym miastem, z którym nie mam jednoznacznych skojarzeń, jest Moskwa. Ona zmieniała się wraz ze mną. Raz była słoneczna, zielona i cicha. Innym razem brudna, hałaśliwa i niebezpieczna”. Tak rozpoczyna się książka naszego krajana Macieja Jastrzębskiego „Matrioszka Rosja i Jastrząb”. Autor urodził się we Włocławku i w naszym mieście nadal mieszka. Jak sam podkreśla –„nigdy z Włocławkiem nie zamierza się rozstać”. W notce biograficznej autora można przeczytać –„włocławianin, który całe swoje zawodowe życie związał z Polskim Radiem. Dziennikarską przygodę rozpoczął w 1988 roku od współpracy z radiową Trójką. Później był reporterem rozgłośni regionalnej w Bydgoszczy. Od wielu lat jest korespondentem zagranicznym Informacyjnej Agencji Radiowej Polskiego Radia. Pracował w Mińsku na Białorusi, a obecnie mieszka w Moskwie i

uwagę. Druga jest nieco drobniejsza, zawiera subtelne zmiany różniące ją od tej pierwszej. Trzecia może wydawać nam się brzydka, a czwarta zachwyci nas urodą. Na piątą nie zwrócimy uwagi, ale szóstą będziemy oglądać z wielkim zainteresowaniem. I tak aż do ostatniej, najmniejszej laleczki, która jest naga, bez wizerunków i ozdób.

Maciej Jastrzębski przekazuje najważniejsze informacje dotyczące wydarzeń w Rosji. Jest też specjalnym wysłannikiem Polskiego Radia do Gruzji”. Maciej Jastrzębski pracując na Wschodzie pilnie obserwował, nie tylko zachodzące tam procesy społeczno-polityczne, ale również codzienne życie mieszkańców Rosji. W swojej książce opowiada o: zwyczajach, baśniach i anegdotach. Rysuje portret Polaka widzianego oczami Rosjan i pokazuje czytelnikowi co o sobie samych sadzą Rosjanie. W jego opinii: ”Poznawanie Rosji w jakimś sensie przypomina otwieranie matrioszki. Pierwsza lalka jest duża, kolorowa i przykuwa naszą

Niektórzy nazywają ją duszą matrioszki. Poznając Rosję, również odkrywamy jej kolejne warstwy. Nie każda z odsłon wywołuje nasz entuzjazm. Bywa tak, że przez długi czas nie mamy odwagi zajrzeć głębiej. Wątpię też, aby kiedykolwiek nam się udało dotrzeć do tej najmniejszej, nagiej laleczki. Jak mawiają Rosjanie: „Rosji nie da

się ogarnąć rozumem — w Rosję trzeba wierzyć”. Rosja to dla wielu wciąż nieodkryty ląd, intrygujący, lecz obcy nam w swojej kulturze, mentalności, wielości narodów i religii. Choć słyszeliśmy o słynnej gościnności Rosjan, to wciąż się ich obawiamy. Winne są tu historia, tradycja, a czasami po prostu brak informacji. Maciej Jastrzębski, wieloletni korespondent Polskiego Radia w Moskwie, odsłania przed nami Rosję, jakiej nie znamy. Zaprasza w podróż od tętniącej nowoczesnym życiem Moskwy, po zimne krańce ziemi, gdzie spotkamy duchy syberyjskich zesłańców. Opowiada o problemach, z jakimi boryka się współczesna Rosja. Zbiera okruchy, które składają się na mozaikę rosyjskiej kultury. Próbuje też spojrzeć na Rosjan ich własnymi oczami i porównuje ten obraz z tym, jaki malują cudzoziemcy odwiedzający ten kraj. Jednocześnie snuje opowieść, która — niczym matrioszka — ukazuje nam wciąż nowe, bardziej interesujące oblicza naszego wielkiego wschodniego sąsiada. Choć Maciej tak wiele czasu spędza w Rosji to, jak sam przyznaje, odpoczywa tylko we Włocławku. Taką, krótką chwilę oddechu od rosyjskiej rzeczywistości zamierza podarować sobie już w czerwcu. Wtedy obiecuje spotkać się z Włocławianami zainteresowanymi Rosją. (n)

Okładka książki

Ważne, że ekonomia postrzegana przez profesora nie sprowadza się do suchych liczb, a zawiera wielką dozę wartości humanizmu. - Gospodarka bez wartości jest jak życie bez sensu – uważa Grzegorz Kołodko. Debata połączona została z promocją najnowszej książki profesora Kołodki „Dokąd zmierza świat, ekonomia polityczna przyszłości” (j)

Turniej Poezji Śpiewanej organizowany przez Włocławski Ośrodek Edukacji i Promocji Kultury w ramach 58. Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego zapowiada się świetnie. W koncercie finałowym prowadzonym przez Andrzeja Poniedzielskiego, który odbędzie się 8 czerwca w parku im. Sienkiewicza wystąpi Artur Andrus. We Włocławku, przez kilka dni gościć będą młodzi wokaliści z całego kraju, laureaci eliminacji wojewódzkich. W piątek, 7 czerwca o godz. 17.00 i 19.00 w sali WSHE przy placu Wolności odbędą się koncerty konkursowe. 8 czerwca o godz. 21.00 w ramach Święta Województwa Kujawsko-Pomorskiego, w parku Sienkiewicza odbędzie się „Dobry koncert” z udziałem laureatów finału i gościa specjalnego - Artura Andrusa. Koncert poprowadzi Andrzej Poniedzielski.

Uwielbienie Już od czterech lat Włocławianie gromadzą się w uroczystość Bożego Ciała, aby pokazać, jak piękna może być muzyka inspirowana Duchem Świętym, jak można przy niej modlić się, tańczyć, odnajdując jednocześnie swoją godność i miejsce w bożym planie zbawienia. Tegoroczny koncert “Uwielbienie” odbędzie się 30 maja w Parku im. H. Sienkiewicza we Włocławku o godzinie 20.00. Podczas koncertu będą zbierane pieniądze na wakacyjny wypoczynek dla dzieci z Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej „Maluch” we Włocławku.


nr 40, maj 2013

I TU i TERAZ

Gmina Kowal

www.kujawy.media.pl

Gazeta Powiatu Włocławskiego

I

13

Ścieżkami Gostynińsko-Włocławskiego Parku Krajobrazowego

Na rajdzie rowerowym Zapachem konwalii przywitał cyklistów GostynińskoWłocławski Park Krajobrazowy. Jego leśnymi ścieżkami jechało 160 uczestników już czwartego rajdu rowerowego zorganizowanego przez Gminę Kowal, tym razem pod hasłem „Turystyczna sobota w lesie”. Dwoje uczestników zakończyło leśną przygodę z prezentami w postaci rowerów.

Przyborowo Pierwszy przystanek zorganizowano przy leśniczówce Przyborowo. - Leśnictwo Przyborowo jest specyficzne, gdyż ma w swoim zarządzaniu las – drzewostan i szkółkę, która produkuje sadzonki na po-

żur obserwator - mówi Lech Jończyk, leśniczy leśnictwa Wikaryjskie. - Na górze wieży znajduje się zorientowana mapa. Po zobaczeniu pożaru obserwator określa jego miejsce na mapie i podaje kąty do wieży obserwacyjnej w leśnictwie Szpetal. Po określeniu współrzędnych podaje meldunek do Punktu Alarmowo-Dyspozycyjnego, który znajduje się w Nadleśnictwie Włocławek.

Odjechali z nagrodami trzeby Nadleśnictwa Włocławek - mówi leśniczy Zbigniew Piotrowski, uczestnik rajdu. - Powierzchnia szkółki na Kukawach wynosi ponad siedem hektarów. Ma ona nowoczesną skomputeryzowaną linię nawadniania. Leśnictwo to prowadzi leśniczy Tadeusz Adamczewski. Siedziba leśniczówki znajduje się na terenie gminy Włocławek.

Grzmiąca Przy mogiłach zbiorowych z okresu II wojny światowej

Na trasie

w Grzmiącej, miejscu masowego mordu dokonanego na mieszkańcach Włocławka przez hitlerowców w listopadzie 1939 r., gdzie znajdują się cztery płyty nagrobne wójt Stanisław Adamczyk wraz z Edwardem Dominikowskim - przewodniczącym Rady Gminy Kowal i uczestnikami rajdu złożyli kwiaty i zapalili znicze. Obok miejsca pamięci GWPK umieścił tablicę z informacją o tragicznych wydarzeniach mających miejsce w 1939 roku. Dowiadujemy się, że w listopadzie 1945 roku w szóstą rocznicę mordu odnaleziono 184 ciała. Wśród zidentyfikowanych ofiar byli m.in.: prezydent Włocławka Witold Mystkowski, Wacław Tuz – prezes Sądu Okręgowego we Włocławku, Jan Sławiński – sędzia Sądu Okręgowego, Karol Chowaniec – dyrektor Banku Polskiego. Ekshumowane ciała pochowano na cmentarzu komunalnym we Włocławku.

Krótko o inwestycjach gminnych * Trwają przygotowania dokumentacji projektowej na zadanie pn.: ,,Demontaż, transport i unieszkodliwienie azbestu z terenu gminy Kowal”. Planowany termin realizacji od 1 lipca do 30 sierpnia 2013r. * Do LGD w Łącku zostaną złożone wnioski o dofinansowanie w ramach Odnowy i Rozwoju Wsi oraz w ramach Małych Projektów na: zakup instrumentów muzycznych do zespołu działającego przy orkiestrze Dętej w Grabkowie, budowę placu zabaw wraz z zagospodarowaniem terenu przy budynku szkoły podstawowej w Grabkowie oraz remont świetlicy wiejskiej w Rakutowie wraz z zagospodarowaniem terenu i budową placu zabaw. Planowany termin realizacji tych zadań to rok 2014. * Rozpoczęły się prace nad opracowywaniem 32 indywidualnych projektów przydomowych oczyszczalni ścieków. Zgodnie z umową projektant ma czas do 11 czerwca

na wykonanie wszystkich projektów. Budowa przydomowych oczyszczalni planowana jest na miesiąc sierpień. * W trakcie opracowywania jest dokumentacja na budowę przeszło kilometrowego odcinka drogi w Krzewencie. Przetarg na realizację tego zadania zostanie ogłoszony w czerwcu, realizacja przewidziana jest na sierpień br. * Dobiegają końca uzgodnienia oraz prace projektowe na modernizację i rozbudowę oczyszczalni ścieków w Rakutowie oraz modernizację SUW w Dębniakach. Planowany termin realizacji tych zadań – sierpień – wrzesień i październik br. * Trwają prace projektowe na zadanie pn. Modernizacja sieci wodociągowej na terenie gminy Kowal. W tym roku do realizacji przewidziany jest ok. 8 km odcinek od Przydatków Gołaszewskich do Dąbrówki

Marcin Bogdalski

Najmłodszy uczestnik rajdu - Jakub Adamski

Piekielna Góra Kolejny przystanek miał miejsce przy wieży przeciwpożarowej na Piekielnej Górze w pobliżu jeziora Widoń. Wieża znajduje się na terenie leśnictwa Wikaryjskie. Ma 166 schodów i drabinkę. - W sezonie, w miesiącach od maja do końca września codziennie, w godz. od 9.00 do 20.30 na wieży pełni dy-

Straż pożarna w Rakutowie powstała w 1922 roku i podobnie, jak inne ochotnicze straże pożarne, ma swój niekwestionowany udział w życiu społecznym, kulturalnym i duchowym wsi. Jubileusz 90-lecia istnienia jednostki druhowie z OSP Rakutowo świętowali 12 maja. Jak mówi Mieczysław Osmałek, prezes OSP Rakutowo czekali na samochód, który otrzymali w tym roku podczas uroczystości jubileuszowych. Nowy bojowy mercedes uroczyście przekazali druhom z Rakutowa wójt Stanisław Adamczyk i Edward Dominikowski – przewodniczący rady Gminy Kowal. Samochód poświęcił ks. Piotr Głowacki, proboszcz Parafii św. Urszuli w Kowalu. Uroczystość jubileuszowa odbywająca się w świetlicy wiejskiej zgromadziła wielu gości, a wśród nich parlamentarzystów: Łukasza Zbonikowskiego, Domicelę Kopaczewską. Przybył również Sławomir Kopyść, członek zarządu województwa kujawsko-pomorskiego. Nie zabrakło burmistrzów, wójtów z sąsiednich gmin oraz służb mundurowych. Licznie stawili się

W pobliżu Piekielnej Góry znajduje się system umocnień z okresu II wojny światowej wybudowany przez Niemców w okresie lat 1944- 1945. - Jest tu bardzo dobrze zachowany system okopów ze schronami ziemnymi oraz schronami betonowymi typu Tobruk, których ściana ma 40 cm grubości – wyjaśniał Leszek Urbankiewicz. - W okolicach Włocławka znajduje się pierścień około 120 takich schronów. Ciekawostką jest to, iż schrony te nie zostały użyte w walce, ponieważ front walk poszedł w kierunku Brześcia Kujawskiego i Torunia.

Jezioro Dzilno Zakończenie rajdu odbyło się na polu biwakowym nad Jeziorem Dzilno. Dookoła jeziora prowadzi ścieżka przyrodniczo-dydaktyczna „Kukawy”. Zanim zakończył się sobotni rajd zorganizowano

dla jego uczestników konkursy i przyznano atrakcyjne nagrody. Otrzymali je najmłodszy uczestnik rajdu Jakub Adamski i najstarsza uczestniczka - Anna Mikołajewska. Główna nagroda – dwa rowery powędrowały do Krzysztofa Kaniewskiego z Kowala, ucznia II klasy Zespołu Szkół Samochodowych we Włocławku oraz do Karoliny Zaręby z Kowala - uczennicy I kl. IV LO we Włocławku. Nagród było sporo, więc nie sposób wymienić wszystkich, którzy je otrzymali. Ufundowali je i przyznawali razem z wójtem Stanisławem Adamczykiem i Edwardem Dominikowskim, Halina Radziejewska - prezes Banku Spółdzielczego w Kowalu, Janusz Marchlewski – właściciel firmy Marleks z Dziardonic, Włodzimierz Panfil – nadleśniczy Nadleśnictwa Włocławek i Witold Kwapiński - dyrektor GWPK, a także Komisja Przeciwdziałania Alkoholowego w Gminie Kowal. Na przystankach postojowych uczestnicy tej pięknej i pouczającej wycieczki rowerowej otrzymali posiłek. Rajd zabezpieczali strażacy ochotnicy z OSP Strzały i policjanci z Posterunku Komendy Policji w Kowalu. Tekst i fot. Jolanta Pijaczyńska

OSP Rakutowo ma 90 lat

Samochód na jubileusz mieszkańcy Rakutowa. Grała orkiestra dęta z Grabkowa. Przypomnijmy, że Gmina Kowal zakupiła ostatnio trzy wozy strażackie, których łączny koszt wyniósł ponad 2 miliony złotych. Środki finansowe na

ten cel pochodziły z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu (70 proc.), Urzędu Marszałkowskiego (25 proc.) i Urzędu Gminy Kowal (5 proc.).

Fot. Aneta Kwarcińska

W trzydziestokilometrową trasę rajdu prowadzącą po Gostynińsko-Włocławskim Parku krajobrazowym cykliści wyruszyli spod Urzędu Gminy Kowal. Rajd prowadził Leszek Urbankiewicz – pracownik GWPK. Na czele kolumny jechali samorządowcy z wójtem Stanisławem Adamczykiem i Edwardem Dominikowskim - przewodniczącym Rady Gminy Kowal oraz główni sponsorzy.

W miejscu pamięci złożono kwiaty

Dh Marian Błaszczyk, naczelnik OSP Rakutowo składa raport dh Marianowi Mikołajczykowi, komendantowi powiatowemu


TU i TERAZ 14 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I

W 68. rocznicę zakończenia wojny We Włocławku odbyły się obchody 68. rocznicy zakończenia II wojny światowej. Na ulicach i placach zawisło ponad 1,5 tysiąca flag. U stóp pomnika Żołnierza Polskiego na placu Wolności spotkali się przedstawiciele szkół, organizacji kombatanckich, kompanie honorowe służb publicznych, samorządowcy i mieszkańcy miasta. - 8 maja 1945 roku w Europie nastała wolność – mówił prezydent Andrzej Pałucki. – My współcześni jesteśmy spadkobiercami i kontynuatorami marzeń o niepodległości i trwałości pokoju na świecie. Jesteśmy też moralnie zobowiązani do głoszenia wiedzy o koszmarze II wojny światowej i dokumentowania zmian, jakie staramy się czynić, by nasze miasta stały się wizytówkami nowoczesnej demokracji i symbolami odrodzenia. Pod pomnikiem Żołnierza Polskiego nie pojawił się żaden parlamentarzysta z naszego regionu. W czasie trwania uroczystości rocznicowych młodzież z włocławskich szkół bawiła się w najlepsze na Festynie Europejskim. Oprócz delegacji, które złożyły wieńce i wiązanki kwiatów, by uczcić pamięć ofiar II wojny światowej oraz pocztów sztandarowych włocławian można było policzyć na palcach jednej ręki. Jedynie przedszkolaki przejęte chwilą uroczystą dumnie podnosiły biało-czerwone oraz miejskie chorągiewki. (mp)

nr 40, maj 2013

Historia

www.kujawy.media.pl

O rotmistrzu Pileckim w Parlamencie Europejskim

sca pochówku Pileckiego. IPN, od lipca 2012 r. w ramach projektu badawczego „Poszukiwania nieznanych miejsc pochówku ofiar terroru komunistycznego z lat 1944–1956”, rozpoczął prace ekshumacyjne. Analiza dokumentów archiwalnych wskazała, że na tzw. Łączce na Powązkach Wojskowych mogą być pochowane 284 osoby, w tym bohaterzy polskiego państwa podziemnego, powstańcy warszawscy oraz żołnierze powojennego podziemia niepodległościowego. Historycy IPN-u uważają, że na Łączce został pochowany również rotmistrz Witold Pilecki.

Bohater przypomniany DOKOŃCZENIE ZE STR. 1 Chcemy odpowiedzieć sobie na pytanie, w jaki sposób możemy przenosić to ogromne dziedzictwo, ten niezwykły spadek, jaki zostawili nam nasi przodkowie, którzy już nie żyją, którzy bohaterską śmiercią ginęli w czasie powstań, bitew, wojen i walki z totalitarnymi reżimami. Natchnieniem do przeprowadzenia seminarium jest historia rotmistrza Witolda Pileckiego. Właśnie minęła 112 rocznica jego urodzin. Przyszedł na świat 13 maja 1901 r., a w roku 1948 został zamordowany w Warszawie. Życie bohatera, który dał się zamknąć w obozie koncentracyjnym Auschwitz, by tam organizować ruch oporu opisał Włoch Marco Patricelli, historyk, dziennikarz, wykładowca uniwersytecki. Biografia rotmistrza Pileckiego pt. „Ochotnik” Marco Patricelliego została wydana w 2010 roku. Przetłumaczona na język polski jest dostępna w księgarniach. Autor książki „Ochotnik” uczestniczył w seminarium w Parlamencie Europejskim. - Nie lubię słowa bohater – mówi Marco Patricelli. – Dla mnie rotmistrz Pilecki jest człowiekiem, który pokazał swoje człowieczeństwo, pokazał duszę i silną wolę. Nie

W Parlamencie Europejskim o rotmistrzu Pileckim był jednak człowiekiem przeciętnym, a intelektualistą, człowiekiem niezłomnym, który dobrowolnie wybrał trudne życie. Walkę o Polskę zaczął wtedy, kiedy jeszcze nie było jej na mapie. Włochom, czytelnikom „Ochotnika” trudno było uwierzyć, że wszystko, co napisałem, jest prawdą opartą na źródłach historycznych. Rotmistrz Witold Pilecki (pseudonimy „Witold”, „Tomek”, „Romek”; nazwiska konspiracyjne: „Tomasz Serafiński”, „Roman Jezierski, „Leon Bryjak”, „Jan Uznański”, „Witold Smoliński”; kryptonim „T-IV”) jest mało znany. Nie uczono o nim na lekcjach historii. Do dzisiaj nie wiadomo, gdzie po straceniu w 1948 roku został pochowany.

Pilecki był oficerem rezerwy Wojska Polskiego, współzałożycielem Tajnej Armii Polskiej, oficerem Komendy Głównej Armii Krajowej i „NIE”, a po II wojnie światowej więźniem politycznym okresu stalinowskiego. W 1948 roku został skazany przez władze Polski Ludowej na karę śmierci i stracony. Zasłynął jednak tym, iż dobrowolnie dostał się do obozu koncentracyjnego w Auschwitz, w którym organizował konspirację wojskową. O zbrodniach tam popełnianych, po raz pierwszy świat usłyszał właśnie od Pileckiego. - To czego dokonał Pilecki mogłoby stanowić podstawę bohaterstwa wielu – mówi Tadeusz Zwiefka. Jego pamięć była zapomniana nie

tylko w krajach Europy, ale do niedawna także w Polsce, jego ojczyźnie niewiele osób wiedziało kim był. To pokazuje, jak skutecznie władze komunistyczne potrafiły wymazać pamięć o Pileckim. Agnieszka Rudzińska, wiceprezes IPN przedstawiła w jaki sposób w Polsce obecnie przywracana jest pamięć o Witoldzie Pileckim. Od czasu, kiedy we wrześniu 1990 r. Sąd Najwyższy uniewinnił rotmistrza Pileckiego i jego towarzyszy, prowadzona jest szeroka akcja przybliżenia losów tego niezwykłego człowieka, który pośmiertnie został odznaczony Orderem Orła Białego.

Nie dla wszystkich rotmistrz Witold Pilecki jest postacią jednoznaczną. Niedawno w tygodniku „Polityka„ (nr 20/2013) ukazał się artykuł prof. Andrzeja Romanowskiego pt. ”Tajemnica Witolda Pileckiego”. Autor opierając się na protokole przesłuchania rotmistrza Pileckiego przez UB z 8 maja 1947 roku stara się udowodnić, że „uwięziony rotmistrz zdecydował się na lojalność wobec tego państwa”, co ma oznaczać, że współpracował z reżimem. Czy stalinizm złamał Pileckiego? Historycy IPN uważają artykuł Romanowskiego za szkalujący niezłomność i bohaterstwo Witolda Pileckiego, znanego na świecie jako „ochotnik do Auschwitz”. Tekst i fot.

Jolanta Pijaczyńska Warto przypomnień, że trwają poszukiwania miej-

MPC ma plan na rok obrachunkowy 2013/2014

Na drodze po biały certyfikat

Rekomendacja na trzy lata W połowie maja, dokładnie 16 i17 spółka przeszła swoistą kontrolę, przeprowadzony został przez firmę certyfikującą audit odnowieniowy. W jego ramach oceniono system zarządzania jakością jako spełniający normę ISO. Nie było problemów, rekomendowano do wydania cer-

tyfikatu dla MPC-u na następne trzy kolejne lata. Miejskie Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej co roku opracowuje plan technicznoekonomiczny z uwzględnieniem założeń strategicznych i doskonalenia oraz realizacji celów jakościowych. Taki plan TE na rok 2013/2014 został opracowany w wyznaczonym terminie i już uzyskał pozytywną opinię Rady Nadzorczej. W maju br. został przedłożony do zatwierdzenia przez Zgromadzenie Wspólników, które stanowi prezydent miasta Włocławka. - Jednym z głównych założeń planu TE jest utrzymanie taryfy cen i stawek opłat dla ciepła na niezmienionym poziomie, przy niewielkim spadku produkcji energii cieplnej i jej sprzedaży – mówi wiceprezes Stanisław Pawlak. - Mając na uwadze społeczne uzasadnienie, czyli

ochronę interesów odbiorców ciepła przed nadmiernym wzrostem cen oraz względy ekonomiczne postanowiliśmy zakontraktować całą ilość miału energetycznego od sprawdzonego w poprzednich sezonach dostawcy, który zaoferował najniższą cenę i wymagane parametry jakościowe. W planie TE uwzględniono także spełnienie nowych uregulowań nałożonych na MPEC przez Unię Europejską, chociażby w zakresie polityki efektywności energetycznej i systemu handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych. Wyważona polityka Przypomnijmy, że od 1 stycznia br. pojawił się w Polsce nowy instrument, wymuszający działania dotyczące efektywności energetycznej. Tym samym, przedsiębiorstwa energetyczne

po raz pierwszy będą musiały wykazać się tzw. białymi certyfikatami, które potwierdzą poprawę efektywności energetycznej. - Zapewniam, że MPEC dołoży wszelkich starań, aby zrealizowane przedsięwzięcia oraz uzyskana wartość efektu energetycznego dała podstawę ubiegania się o przyznanie takiego białego świadectwa – mówi Stanisław Pawlak. - Przygotowując plan techniczno-ekonomiczny na rok obrachunkowy 2013/2014 szczególną uwagę skoncentrowaliśmy na jak najmniejszym obciążeniu odbiorców energii cieplnej. MPEC jest spółką miejską i dlatego nie jesteśmy nastawieni na generowanie zysków. W celu uatrakcyjnienia ciepła sieciowego spółka prowadzi wyważoną politykę cenową oraz działania mające na celu obniżenie kosztów, a co za tym idzie - wzrost konkurencyjności na rynku.

Inwestycje Plan TE przewiduje również wydatkowanie 12,5 mln zł na zadania inwestycyjne i remontowe. Wymieniona kwota obejmuje przede wszystkim budowę sieci ciepłowniczych w miejscach zaplanowanych do przebudowy przez samorząd Włocławka w ramach zadań miejskich. Przewidziano takie zadania jak: budowa osiedlowej sieci ciepłowniczej wraz z przyłączami od ulicy Gdańskiej przez Solną do ulicy Szpitalnej; budowa spięcia pierścieniowego dla alternatywnego zasilania w ciepło osiedla mieszkaniowego Południe; zagospodarowanie konstrukcji budynku na budynek biurowogarażowy przy ul. Płockiej 30/32 oraz budowę portierni i przebudowę wjazdu przy ul. Teligi.

Promocja

W Miejskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej Spółka z o.o. we Włocławku rok obrachunkowy trwa od 1 maja do 30 kwietnia. Mając na względzie poprawę zadowolenia klientów, w MPEC od ponad dziewięciu lat funkcjonuje księga jakości, która jest dokumentem określającym System Zarządzania Jakością w Spółce. Księga ta między innymi odzwierciedla 17. udokumentowanych procesów SZJ, stworzonych zgodnie z wymaganiami normy ISO 9001:2008.


nr 40, maj 2013

Historia

www.kujawy.media.pl

I TU i TERAZ

Gazeta Powiatu Włocławskiego

Bieżnia, na której pozostał nie tylko kurz

W okresie międzywojennym Czesław Wasilewski startował w barwach Sokoła Brześć Kuj. – 1936 i Sokoła Włocławek 1937 - 1939 z przerwą na służbę wojskową w okresie 1937 – VI 1939 roku, reprezentując WKS Bydgoszcz. Pierwszym znaczącym sukcesem młodego zawodnika było zdobycie pucharu w biegu przełajowym o mistrzostwo Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” w roku 1934. Co ciekawe puchar zwycięzcy ufundował i wręczał dr Marian Szulc z Lubrańca (nie wiedząc, że za 30 lat zostanie teściem córki Wasielewskiego). Do największych sukcesów sportowych Czesława Wasilewskiego z okresu międzywojennego należy również zaliczyć: zwycięstwo 16.09.1938 r. w poznańskim w biegu na dystansie 5000 m z czasem 14,48 min., V miejsce w „Biegu Wieczoru Warszawskiego” - 23.04.1939 r.,

Czesław Wasilewski biegnie za prowadzącym Januszem Kusocińskim III miejsce w Biegu Narodowym w 1939. Jednak największym sukcesem w 1939 roku było zdobycie pucharu „Nagrody Wędrownej” ofiarowanej przez wydawnictwo „Dziennik Bydgoski” za bieg okrężny propagandowy długości 3000m. Specjalizował się w biegach średnich i długodystansowych. Jego rekordy na poszczególnych dystansach wynosiły: 800m – 2:10,7 1936 Włocławek, 1500m – 4:11,6 28.5.1939 Bydgoszcz, 2000m – 6:07,0 20.6.1939

5000m – 15:41,5 3.10.1937 Warszawa. Był na bieżni równorzędnym konkurentem Janusza Kusocińskiego, Józefa Noji, Wacława Soldana i Czesława Wirkusa.

Bydgoszcz, 5:51,0 – czerwiec 1939 – nieudokumentowany, 3000m – 8:55,8 3.10.1937 Warszawa,

Kadra polskich biegaczy przygotowującą się do Igrzysk Olimpijskich w roku 1949. Czesław Wasilewski trzeci od lewej

Wybuch wojny pozbawił Wasielewskiego największego zaszczytu, jakim dla sportowca jest udział w Igrzyskach Olimpijskich największej i najwspanialszej imprezy sportowej świata. Wojna odebrała podobnie jak wielu innym sportowcom, najlepszy okres do rozwoju kariery. Wyniki uzyskiwane przed i po wojnie skłaniają do stwierdzenia, że niejako był skazany na kontynuowanie tradycji polskich biegów i bicia rekordów. Rok 1940 szczególnie obfitował w bolesne wydarzenia. 21czerwca w Palmirach hitlerowcy zamordowali Janusza Kusocińskiego. Pan Czesław bardzo przeżył śmierć wielkiego patrioty, mistrza i kolegi z bieżni. Przeżycie potęgował fakt, że został zamordowany w roku olimpijskim. W obronie Anglii zginął brat Władysław, lotnik RAFu i na domiar złego zmarł roczny syn Janusz – imiennik wielkiego „Kusego”. Po sześciu latach okupacji wznowił treningi i starty. W dniach 2-3 maja 1945 r. we Włocławku zwyciężył w biegu ulicznym na dystansie 2500m, wyprzedzając przyszłego czołowego polskiego biegacza Napoleona Dzwonkowskiego. W roku 1945 Wasielewski wygrał w I Memoriale Kusocińskiego, który został rozegrany w Bydgoszczy. Wygrywał również w latach 1946 i 1947, reprezentując barwy RKS „Orzeł” Włocławek.

Tomasz Michalak Autor jest nauczycielem wychowania fizycznego SP w Lubrańcu

włocławskiego PTTK 1. Lech Wojciech Krajewski - prezes zarządu 2. Jerzy Chudzyński - v-ce prezes 3. Zbigniew Suszyński - v-ce prezes 4. Krzysztof Cieczkiewicz - skarbnik 5. Magdalena Pinter sekretarz 6. Paweł Śliwiński członek 7. Henryk Wasilewski członek.

Zaadoptuj psa Gmina Kowal poszukuje ludzi dobrej woli, którzy przygarną 5-tygodniowe szczeniaki. Pod koniec kwietnia na terenie gminy została znaleziona suczka z siedmioma szczeniakami. Dwa znalazły już dom. Pozostałe czekają na adopcję. Zainteresowane osoby proszone są o kontakt z Urzędem Gminy Kowal, pok. nr 14 lub pod nr telefonu 884-797-976 Oprócz szczeniaków można zaadoptować także cztery dorosłe psy.

Fot. Nadesłana

Bracia od najmłodszych lat z zamiłowaniem oddawali się bieganiu, rywalizując z rówieśnikami. Nie mieli wśród brzeskich rówieśników równych sobie. Wieści o ich uzdolnieniach sportowych doszły do Warszawy, gdzie umożliwiono im podjęcie treningów w warszawskim klubie „Syrena”. Czesław w niedługim czasie wdarł się do czołówki polskich biegaczy. Wyniki jakie osiągał przyczyniły się do objęcia go szkoleniem centralnym przygotowującym zawodników do udziału w Igrzyskach Olimpijskich w roku 1940, które miały odbyć się w Helsinkach.

W 1946 roku w Krakowie podczas Mistrzostw Polski zdobył tytuł wicemistrzowski w biegu na 3000m z przeszkodami, a w 1947 zajął III miejsce w Mistrzostwach Polski w biegach przełajowych. Uczestniczył w największym biegu na przełaj IKP w 1947 r., plasując się na III miejscu. Jednym z ostatnich sukcesów pana Czesława była wygrana w biegu „Kuriera Szczecińskiego”. W 1948 roku podjął decyzje wycofania się z czynnego życia sportowego, odchodząc z bieżni w pełni sławy, kontynuując tradycje przedwojennych starych mistrzów. Startował jedynie w biegach organizowanych przez zrzeszenia „Chemików” jako pracownik cukrowni, zdobywając wiele nagród. Jeszcze długo po wojnie wyniki Czesława Wasielewskiego figurowały w tabelach najlepszych wyników w Polsce. Najlepsze wyniki po 1944 roku były następujące: 3000m z przeszkodami – 10:20,6 min. (7.9.1946 Kraków), 5000m – 16:11,4 min. (12.6.1947 Warszawa). Od 1948 roku do ostatnich dni życia, tj. do 1971 roku był zaangażowanym działaczem sportowym na terenie Brześcia Kuj., powiatu włocławskiego i województwa bydgoskiego. Rozwijał sekcje: lekkoatletyczna, koszykówki, siatkówki, piłki nożnej. Wiele pracował z młodzieżą szkolną. Największym osiągnięciem, jako działacza sportowego była inicjatywa wybudowania stadionu sportowego w Brześciu Kuj w 1961 roku. Były dwie sprawy w życiu Czesława Wasielewskiego, które pokochał - to własna rodzina i sport. Trudno powiedzieć, która z nich zajmowała w jego sercu więcej miejsca, choć jak podkreśla córka Bożena, „obawiam się, że chyba sport”. Całe swoje życie podporządkował sportowi i sportowcem, został w pamięci ludzi, którzy go znali. Czesław Wasilewski zmarł 6 lutego1971 roku, został pochowany na cmentarzu w Brześciu Kuj. Ekshumowany na cmentarz w Lubrańcu w 2009 roku. Swoją pasja, oddaniem sprawie sportu zasłużył, żeby ślad Jego życia ocalić od zapomnienia.

15

Władze

Biegał z Januszem Kusocińskim Czesław Wasielewski urodził się 20 listopada 1915 roku w Brześciu Kuj. w rodzinie Stanisława i Marianny. Rodzeństwo Wasielewskiego to starszy o dwa lata brat Władysław i młodsza siostra Helena. To właśnie brat zaraził Czesława bakcylem sportu.

I

Szukam domu

„Tu i Teraz”. Wydawca: Wydawnictwo Kujawy, www.kujawy.media.pl Adres: 87-811 Szpetal Górny, ul. Lipowa 48 Redaktor naczelny Stanisław Białowąs tel. 600-15-68-05, 54 237-05-05 e-mail: stanislaw.bialowas@ wp.pl Redaktor prowadzący: Jolanta Pijaczyńska, e-mail: jo-pi@tlen.pl

Przyjmowanie reklam 608 455 658


TU i TERAZ 16 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I

Na placu Wolności zakwitło ponad 30 tysięcy roślin, a w całym mieście: na klombach, w gazonach i w różnego typu naturalnych kompozycjach będzie ich około 70 tysięcy. W parku Łokietka posadzonych będzie 16 tysięcy kwiatów, m.in.: petunie, cynie, dalie i begonie bulwiaste. Pozostałe miejsca, w których zostaną stworzone wyjątkowe kompozycje, to m.in. park Sienkiewicza, plac Kopernika, Zielony Rynek, Bulwary oraz uliczne gazony i kwietniki.

Stary Rynek ku Wiśle W lipcu zakończy się przebudowa Starego Rynku we Włocławku. Prace są na etapie wykańczania nawierzchni i kształtowania terenu pod zieleń. Włocławski Stary Rynek był kiedyś najważniejszym placem miasta. Na nim obok kościoła parafialnego stał ratusz, który rozebrano w 1872 roku. Tu toczyło się codzienne życie miasta, ponieważ plac pełnił także przez wiele lat funkcję targowiska. Z prostokątnym placem łączą się ważne ulice starego miasta: Tumska, 3 Maja, Łęgska, Zamcza, Szpichlerna. Przebudowa Starego

Rynku jest etapem kompleksowego przedsięwzięcia, jakim jest rewitalizacja Starego Miasta pn.: „Ku Wiśle”, ujętego w Lokalnym Programie Rewitalizacji Miasta Włocławek do 2015 roku. Będzie ona kosztowała ponad 4,7 mln zł. Projekt jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej. Włocławek na rewitalizację otrzyma z RPO 27,5 mln złotych. Z pieniędzy tych m.in. przebudowany zostanie Zielony Rynek, Teatr Impresaryjny oraz zaadaptowany budynek przy ulicy Żabiej dla Centrum Wolontariatu.

Majówka ekologiczna w Kruszynie

Modnie, czadowo i tanio z... odpadów Ostatnio dużo mówi się o segregowaniu odpadów. Pomysł jak je wykorzystać dały dzieci i młodzież podczas Majówki Ekologicznej w Kruszynie, w gminie Włocławek. Zachwyciły kolorowymi i przede wszystkim tanimi strojami wykonanymi z odpadów. Pokaz mody recyklingowej wszystkim się spodobał.

www.kujawy.media.pl

„Ciało” uczelni stawiło się pod Urząd Miejski licznie

Studenci rządzili Włocławkiem Przez dwa dni, 24 i 25 maja włocławscy studenci dzierżyli klucz do bram Włocławka. W tym roku samorządy studenckie dwóch włocławskich uczelni: Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej we Włocławku oraz Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej we Włocławku połączyły siły i wspólnie zorganizowały Juwenalia. Tradycyjnie święto studentów rozpoczęło się barwnym korowodem, który z placu Wolności przeszedł pod ratusz. Przysłowiowy klucz do bram miasta przekazał żakom wiceprezydent Jacek Kuź-

niewicz w towarzystwie wiceprezydent Wandy Muszalik.

Fot. Jolanta Pijaczyńska

Miasto kwiatów?

nr 40, maj 2013

Włocławek

Organizatorzy zaprosili do wspólnej zabawy wszystkich włocławskich studentów, a także wykładowców i pracowników administracyjnych uczelni. W programie znalazły się liczne imprezy rekreacyjne i kulturalne. Główna odbyła się na terenie Yacht Clubu Anwil w podwłocławskim Zarzeczewie. Gwiazdą tegorocznych Juwenaliów była grupa „V-Unit”.

(j) Klucz do miasta jest nasz

ZAPRASZAMY do naszego stoiska podczas DNI OTWARTYCH DRZWI W ZARZECZEWIE

1-2 czerwca 2013 r.

* BIN, Aleksandrów Kuj., ul. Narutowicza12, tel. centrala 54 282-88-00, fax 54 282-88-63 * BIN, Dział Projektowo-Handlowy. Kompleksowe zabudowy magazynowe, tel. 54 282-88-25 (26)


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.