Reklamuj się z nami
ISSN 1897-1768
Cena 0 zł
wrzesień 2013, nr 44
GAZETA WŁOCŁAWKA I POWIATU WŁOCŁAWSKIEGO
Fot. Wojciech Nawrocki
Zapraszamy do czytania gazety w wersji elektronicznej. Strona internetowa: www.kujawy.media.pl
WŁOCŁAWEK. POWIAT miasta i gminy: Brześć Kuj., Baruchowo, Boniewo, Choceń, Chodecz, Fabianki, Izbica Kuj., Kowal, Lubanie, Lubień Kuj., Lubraniec, Włocławek
Referendum w sprawie odwołania prezydenta Włocławka Andrzeja Pałuckiego odbędzie się w niedzielę 27 października. Jacek Lebiedziński, jeden z inicjatorów referendum mówił w telewizji internetowej, że szampan i truskawki ze śmietanką nie są tylko dla ludzi kręcących się przy Andrzeju Pałuckim. Postanowienie o przeprowadzeniu referendum gminnego w sprawie odwołania Prezydenta Miasta Włocławek przed upływem kadencji wydała komisarz wyborczy we Włocławku, sędzia Jolanta Górska. Ze złożonych przez grupę referendalną 14.890 podpisów, komisarz wyborczy uznała za prawidłowo złożone 10.842. Jest to liczba wystarczająca do ogłoszenia przeprowadzenia referendum. 12 września informacja ukazała się w Dzienniku Urzędowym naszego województwa. Głosowanie odbędzie się 27 października 2013 roku w godz. 7.00 – 21.00. Na kar-
j Czyta str 16 Na drodze z Warząchewki do Łagiewnik (gmina Włoclawek)
W naszym regionie powstał Gęsinowy Szlak Kulinarny. Są na nim dwa lokale gastronomiczne z Włocławka: restauracja w Hotelu Młyn i restauracja w Pałacu Bursztynowym.
Chcą odebrać Pałuckiemu szampana i truskawki ze śmietanką cie do głosowania mieszkańcy będą udzielać odpowiedzi na jedno pytanie: „Czy jest Pan/Pani za odwołaniem Andrzeja Teodora Pałuckiego Prezydenta Miasta Włocławek przed upływem kadencji?”. Możliwe odpowiedzi „tak” lub „nie” należy zaznaczyć stawiając w odpowiedniej kratce „X”.
Śledztwa trwają Podjęcie decyzji o wymaganej liczbie głosów potrzebnych do przeprowadzenia referendum wcale nie oznacza, że podczas zbierania podpisów nie popełniono przestępstwa. Nadal toczy się śledztwo w sprawie ewentualnego fałszowania podpisów na listach
W dożynkowym korowodzie Na przełomie sierpnia i września we wszystkich gminach powiatu włocławskiego dziękowano za zebrane plony. W dożynkowym korowodzie niesiono wieńce uwite z kłosów i polnych kwiatów oraz okazałe świeże bochny chleba, upieczone z tegorocznej mąki, stanowiące od wieków trwały symbol zebranych plonów i mozolnej pracy rolnika. W święto plonów ożyły stare zwyczaje. Ludowe pieśni przeplatające się z muzyką i tańcem kujawskim przypomniały zespoły ludowe. Na dożynkach bawili się wszyscy mieszkańcy, a samorządy gmin prześcigały się w zapewnieniu im dobrej zabawy.
referendalnych. Prowadzi je włocławska prokuratura rejonowa. Policja odwiedza osoby, których podpisy widnieją na listach popierających żądanie referendum, sprawdza, czy faktycznie się na nich podpisały. Komisarz nie uznał ponad 4 tys. podpisów na listach. Nie oznacza to jednak, że wszystkie były sfałszowane. Wiele podpisów złożyły osoby nieuprawnione, na niektórych listach brakowało wszystkich danych. Dopiero śledztwo ustali, ile faktycznie podpisów zostało sfałszowanych. Grupa referendalna chciała przerwania śledztwa, przynajmniej do czasu zakończenia referendum, ale prokurator okręgowy we Włocław-
ku nie znalazł przesłanek, które by uzasadniały zawieszenie tego postępowania. Z kolei przed ogłoszeniem referendum, 4 września wstrzymania decyzji o ogłoszeniu referendum chciał europoseł Janusz Zemke (SLD). Jego zdaniem powinno się poczekać do czasu zakończenia śledztwa. Kolejne śledztwo, dotyczące zniesławienia prowadzi prokuratura w Inowrocławiu. Członkowie grupy referendalnej 26 sierpnia skierowali do Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku zawiadomienie o zniesławieniu i fałszywych oskarżeniach. Ta skierowała sprawę do Bydgoszczy, stąd śledztwo zlecono prokuraturze w Inowrocławiu.
Jan Nowicki żegnał lato na festynie w Kowalu
Głosować, czy zostać w domu? Pytanie zadawane jest bardzo często i to nie bynajmniej z powodu sytuacji we Włocławku. Czym innym są wybory niż referendum, mówią politycy. Pójście na wybory to nasz obywatelski obowiązek. Z tym zgadzają się wszystkie partie polityczne, ale czy pójście na referendum, gdy chodzi o chęć wcześniejszego odwołaniu włodarzy miast tylko przez część wyborców, jest obywatelskim obowiązkiem? Opinie są rozbieżne. DOKOŃCZENIE NA STR 3
Skórzno, jedyna taka wieś W Skórznie, w gminie Fabianki 7 września obchodzono potrójne święto. Uroczystości jubileuszowe 50-lecia działalności KGW w Skórznie oraz 60-lecia OSP Skórzno odbywały się przed nowo wyremontowaną świetlicą, którą uroczyście otwarto.
Czytaj str. 11
Relacje z dożynkowych uroczystości w gminach czytaj na str. 7, 8, 9
Długi ponad miarę Rozmowa ze Stanisławem Pawlakiem, radnym wojewódzkim Czytaj str. 5
reklama
Papier wszystko przyjmie
aj Czyt 2 1 . r st
Z odpowiedzi na interpelację, jaką złożył Andrzej Spychalski, radny powiatu włocławskiego dowiedział się, że jego uwagi są subiektywne, a drogi w powiecie włocławskim najlepsze. Odpowiedzi uznał za pokrętne.
Czytaj str. 14
TU i TERAZ 2 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
Wydarzenia
nr 44, wrzesień 2013 www.kujawy.media.pl
Wehikułem czasu po Wietrzychowicach Festyn archeologiczny „Wehikuł czasu” organizowany na terenie Parku Kulturowego Wietrzychowice (gm. Izbica Kujawska), znajdującym się na szlaku megalitów, już na stałe wszedł do obchodów Europejskich Dni Dziedzictwa jako ważna impreza edukacyjna. Tegoroczna, szósta edycja odbyła się 8 września, a licznie przybyli na imprezę mogli przyjrzeć się bliżej historii i życiu ludzi w epoce neolitu. Na zaaranżowanych stanowiskach prezentowane były wszelkiego rodzaju formy rzemiosła i życia codziennego w osadzie. Przybyli mogli uczestniczyć w pokazach krzemieniarstwa, rogownictwa i bursztyniarstwa (obróbka, wyrób narzędzi, broni i ozdób) oraz pokazach tkania i wyrobu ubiorów. Jak co roku, prezentowany był szeroki wybór naczyń glinianych. Można było zobaczyć nie tylko jak wyglądają, ale także jak się je ongiś wyrabiało. Zwiedzający z zaciekawieniem oglądali jednopienną łódź, rzadko spotykaną na tego typu imprezach. Pouczająca mogła być wizyta w chacie. Pokazano przedmioty jakimi posługiwali się w gospodarstwie kobiety oraz mężczyźni podczas polowania na zwierzynę lub przy łowieniu ryb. Z okazji obchodów EDD została wydana okolicznościowa moneta „EDD Wietrzychowice 2013”. Da kolekcjonerów to niebywała gradka. Organizatorami „Wehikułu Czasu” byli: Stowarzyszenie Ziemia Izbicka oraz Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Izbicy Kujawskiej. Patronat honorowy nad imprezą co roku sprawuje Stowarzyszenie Środowisk, Twórców i Animatorów Kultury Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej.
Młodzież wybierze radnych W październiku uczniowie 25 włocławskich szkół będą wybierać swojego reprezentanta do Młodzieżowej Rady Miasta Włocławka. W ubiegłym tygodniu odbyła ostatnia sesja MRM tej kadencji. Nowe wybory do Rady zaplanowano na 29 października br. Uczniowie chętni
do kandydowania na radnych muszą do tego czasu zebrać 30 podpisów osób popierających ich kandydaturę. W nowej radzie będzie zasiadać 25 młodych radnych, tak jak to było dotychczas. Nowo wybrani radni będą sprawować mandat do 2015 roku.
Moje trzy grosze Już wiem po co we Włocławku chce się odwołać prezydenta miasta. Nie chodzi o jakieś tam bzdurne inwestycje, kłopoty kierowców związane z przebudową drogi nr 1, bo roboty posuwają się naprzód, źle podjęte decyzje, nieudolność w ściąganiu pieniędzy z unijnego worka, bo jest ich jak nigdy dotąd. Chodzi po prostu o odebranie Pałuckiemu szampana i truskawek ze śmietaną, jak z rozbrajającą szczerością przyznał w telewizji internetowej jeden z organizatorów referendum. Panowie marzący o przejęciu władzy w ponad 100-tysięcznym mieście przekonani są, że w urzędzie miejskim nic się przez cały rok nie robi, tylko codziennie wypija litrami szampana, przy tym zagryzając do woli, nawet zimą, truskawkami. Truskawki ze śmietaną oczywiście może traktować jako przenośnię. Chodzi zapewne o te przywileje i korzyści, które nierozerwalnie związane są ze sprawowaniem władzy. Można na dobre ustawić nie tylko siebie, ale i swoich kumpli. A nijako przy okazji trochę porządzić, przecinając wstęgi na zakończonych inwestycjach. Można też mimochodem, gdy czas i ochota pozwolą zastanawić się co by tu dla pospólstwa zrobić, aby nie podnosiło głowy. Jednego tylko nie pojmuję. Skąd ten pośpiech, skoro za rok można bez kłopotów w wyborach Pałuckiemu szampana odebrać. Stanisław Białowąs
Kibice na trybunie Z lewej: rozpoczęła się spartakiada
Radość w Brześciu Kujawskim
Stadion na miarę czasu Oficjalne otwarcie przebudowanego Stadionu Miejskiego w Brześciu Kujawskim odbyło się uroczyście 21 września. Było to nie tylko oddanie do użytku ważnej inwestycji mieszkańcom miasta i gminy, ale duże wydarzenie sportowe. Zaproszonych licznie przybyłych gości i mieszkańców zgromadzonych na Stadionie Miejskim im. Władysława Łokietka w Brześciu Kujawskim powitał burmistrz Wojciech Zawidzki. W przemówieniu, mówił nie tylko o nowo otwartym nowoczesnym stadionie, przypomniał także o tworzonej od wielu lat, przez samorząd brzeski bazie oświatowosportowej, która budowana jest nie tylko na miarę obecnych, ale także przyszłych potrzeb społecznych. Jako pierwsze, za kwotę 11 milionów złotych wybudowano w Wieńcu gimnazjum z salą gimnastyczną i boiskiem wielofunkcyjnym. Przeprowadzono termomodernizację szkół podstawowych w Brześciu Kuj. i Brzeziu, wybudowano wielofunkcyjne boisko Orlik w Brześciu Kujawskim. W tym i przyszłym roku zostanie dokończona termomodernizacja szkoły w Wieńcu oraz budowa terenów rekreacyjno-sportowych wraz z pierwszym w powiecie włocławskim skateparkiem przy szkole podstawowej i gimnazjum w Brześciu Kujawskim. - Przebudowę stadionu miejskiego samorząd brzeski
Marcin Drogorób z Urzędu Marszałkowskiego wręcza piłki burmistrzowi Wojciechowi Zawidzkiemu, obok Tomasz Chymkowski, prowadzący uroczystość podjął w 2009 roku – mówi Wojciech Zawidzki. – Wybudowany został za 4,4 miliona złotych ze wsparciem 1,3 miliona zł ze środków unijnych pozyskanych w ramach projektu „Rozbudowa bazy sportowej w województwie kujawsko-pomorskim”. Jest to piękny, nowoczesny obiekt wystarczający na potrzeby
naszej społeczności i co ważne, dający możliwości jego utrzymania z finansów publicznych. Marszałka województwa reprezentował Marcin Drogorób, naczelnik wydziału sportu, który pilotował budowę stadionu z ramienia Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu. Wśród gości była poseł
Domicela Kopaczewska, przedstawiciele województwa, powiatu włocławskiego, radni powiatu ze starostą Kazimierzem Kacą, radni miasta i gminy oraz sponsorzy wspomagający bieżące utrzymanie sekcji sportowych GKS Łokietek, m.in. Krzysztof Grządziel, właściciel sanatorium w Wieńcu Zdroju. Jak tradycja każe, wmurowaną w budynek stadionu tablicę i cały obiekt poświęcił proboszcz ks. Ireneusz Juszczyński. Potem zaczęło się sportowe święto, które rozpoczęła spartakiada szkół podstawowych i gimnazjów z gminy Brześć Kujawski, później rozegrano mecz ligowy GKS Łokietek Brześć Kujawski – LZS Czarni Wierzchosławice, były też gry i zabawy sportowe dla rodzin. Uroczystość otwarcia stadionu zakończyła zabawa taneczna z pokazem fajerwerków. Tekst i fot. (jot)
Wystąpiły mażoretki Rozgrzewka przed spartakiadą
Ks. Ireneusz Juszczyński poświęcił stadion
Krzysztof Grządziel, właściciel sanatorium w Wieńcu Zdroju wpisuje się do księgi pamiątkowej
nr 44, wrzesień 2013
Na autostradzie A1 robotnicy walczą z czasem i pogodą. Prace prowadzone są przez siedem dni w tygodniu. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad publikuje cotygodniowe raporty z budowy autostrady na odcinku z Czerniewic do Kowala. „Na wszystkich odcinkach autostrady pracowało dziennie ponad 1700 osób i 750 maszyn budowlanych, a prace prowadzono na 44 obiektach mostowych” – dowiadujemy się z kolejnego raportu, który powielany jest niemal przez wszystkie media. Tylko o problemach ludzi żyjących w cieniu autostrady nie słychać wcale, tak jakby ich nie było
I TU i TERAZ
Interwencje
www.kujawy.media.pl
Gazeta Powiatu Włocławskiego
Wójt gminy Włocławek: - To było do przewidzenia
Gdy spadnie deszcz, woda z autostrady zalewa ulice i domy
magająca pilnych wyjaśnień i napraw. Właściciele domostw przy ulicy Różanej i Irysowej w Nowej Wsi twierdzą, że zostali celowo zalani mulistą wodą z rowów autostradoW Nowej Wsi wych. O pomoc w wyjatoną w błocie śnieniu i rozwiązaniu sprawy poprosili Ewę Braszkiewicz, Nowa Wieś w gminie wójt gminy Włocławek. NaWłocławek sąsiaduje bez- desłali zdjęcia zalanych ulic. pośrednio z budowaną au- W południe 14 września tostradą A1. Mieszkańcy tej przekopano wał autostrady podwłocławskej wsi, która od strony wschodniej – napijest dużą sypialnią sali w liście mieszO problemach kańcy Nowej Wsi dla Włocławka nie ludzi żyjąjedne utrudnienia, do Urzędu Gminy cych w cieniu - Spowodowało to nie tylko z dotarciem autostrady nie do swoich domostw wypływ ogromnej słychać wcale, ilości wody zalewamusieli w czasie tej tak jakby ich wielkiej budowy jącej ulicę Irysową. nie było. przechodzić. Woda spłukując jej Niektórzy pogonawierzchnię, zmiedzili się z niedogodnościa- niła ulice w potok o grząskiej mi na czas budowy. Jednak nawierzchni, który spływa zalewanie domów przez dalej na ulice Różaną. Wyniefrasobliwość robotników puszczenie tej wody miało pracujących przy budowie na celu osuszenie rowów to już poważna sprawa, wy- przy autostradzie i zostało
Woda z rowu przy autostradzie spływa do Nowej Wsi zrobione celowo i świadomie przy użyciu sprzętu budowlanego. Na obu ulicach zniszczona została nawierzchnia, powsta-
ło zagrożenie w ruchu drogowym, które stwarza błoto. - Sytuacja była do przewidzenia, już w styczniu br. informowaliśmy inżyniera
kontraktu i inspektora zajmującego się melioracją o zagrożeniach wynikających z systemu odprowadzania wód opadowych z terenu autostrady A1w bezpośrednim sąsiedztwie Nowej Wsi – mówi wójt Ewa Braszkiewicz. - Wystosowaliśmy pismo do Mirosława Jagodzińskiego, dyrektora Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oddział w Bydgoszczy o natychmiastowe oszacowanie szkód w mieniu publicznym i prywatnym oraz po raz kolejny wnioskujemy też o rozwiązanie problemu, który narasta wraz z deszczową pogodą. Cierpliwość mieszkańców sąsiadujących z autostradą została wyczerpana, ludzie są zdenerwowani i trudno im się dziwić. Bronią swoich posesji, a także ulic, do budowy których przyłożyli własne ręce. Droga, która była utwardzona kruszywem, jest teraz bagnistą ścieżką. Na
I
3
szczęście radni gminy Włocławek nie zdecydowali się kłaść asfaltu na tych drogach przed zakończeniem budowy autostrady, wtedy zniszczenia byłyby większe. Trzeba przyznać, że w okolicach Nowej Wsi i Kruszyna prace postępują szybko. W ostatnią niedzielę do Kruszyna kierowcy jechali objazdem przez Smólsk, bowiem na wiadukcie znajdującym się na przecięciu drogi z Włocławka do Kruszyna wylewano ostatnią warstwę asfaltu. Budowa A1 na ma zakończyć się wiosną przyszłego roku. Jednak pamiętamy, że wcześniej Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy zapowiadała, że do końca tego roku autostrada powinna być przejezdna. A to oznacza, że skończą się kłopoty mieszkańców spowodowane jej budową. Wbrew optymistycznym wypowiedziom, nic tego nie zapowiada. Protestują rolnicy Dąbrówki w gminie Kowal, gdzie do tej pory inwestor nie załatwił wszystkich spraw z odszkodowaniem za grunty. Wykonawcy chcą wchodzić z robotami na ziemie nadal należące do rolników. O tej sprawy napiszemy w następnym wydaniu „Tu i Teraz”.
Jolanta Pijaczyńska jo-pi@tlen.pl
DOKOŃCZENIE ZE STR 1 Na referendum w sprawie odwołania prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz premier i prezydent RP rządzącej PO nawołują, aby nie iść. Więcej, premier powiedział na posiedzeniu zarządu PO, że jeśli w referendum prezydent Warszawy zostanie odwołana, to zamierza ją powołać na komisarza stolicy. Ma spokojnie dokończyć rozpoczęte zadania inwestycyjne. Kancelaria Prezydenta RP przygotowuje projekt zmiany ustawy, w której do odwołania organu jednostki samorządu wyłonionego w wyborach bezpośrednich konieczna byłaby frekwencja nie mniejsza niż w czasie wyborów tego organu, a nie tak jak jest obecnie. Pamiętajmy jednak, że Włocławek, to nie stolica. Tu rządzi już drugą kadencję SLD, więc po ewentualnym odwołaniu prezydenta Andrzeja Pałuckiego wątpliwe, aby premier powołał go jako komisarza na okres do końca kadencji. Zdaniem rodzimych posłów z PO wspierających grupę referendalną, a także PiS, NSZZ „Solidarność” i niektórych lokalnych ugrupowań samorządowych referendum jest słuszne, prezydenta Włocławka trzeba odwołać, wszyscy mieszkańcy powinni pójść głosować.
Walka na słowa Dyskusja o referendum we Włocławku podgrzała emocje lokalnych radnych i działaczy wszystkich partii, a także mieszkańców miasta. Na włocławskich porta-
Chcą odebrać Pałuckiemu szampana i truskawki ze śmietanką lach głos zabierają młodzi i starsi. Lokalni politycy wypowiadają się też na Facebooku. Niektóre wpisy świadczą o mądrości i dojrzałości ich autorów, są też takie, które ich tylko ośmieszają. Grupa inicjująca referendum złożona z dziewięciu osób, głównie działaczy Platformy Obywatelskiej i PiS nie zaprzestała działania. Walkę o głosy mieszkańców zapowiedział Janusz Dębczyński. Zarzuty stawiane prezydentowi Włocławka dotyczą głównie realizowanych przez niego inwestycji, które zdaniem opozycji są nic nie warte, a fundusze unijne zostały źle wykorzystane.Referendum będzie ważne, jeśli uda się zmobilizować ponad 20 tysięcy mieszkańców do głosowania. Olga Krut-Horonziak (PO) radna miasta jest przekonana, że 27 października będzie dniem radosnym, co oznacza, że jednak prezydenta Pałuckiego uda się odwołać. Jacek Lebiedziński mówił w telewizji internetowej, że szampan i truskawki ze śmietanką nie są tylko dla ludzi kręcących się przy Andrzeju Pałuckim. - Mam zaufanie do mieszkańców Włocławka - mówi prezydent Andrzej Pałucki. – Oni mnie wybrali, popierając przedstawiony
program na zadania inwestycyjne w mieście i mam nadzieję, że te zadania uda się nam dokończyć. Ci, którzy chcą abyśmy realizowali podjęte zadania, przyczyniające się do rozwoju naszego miasta, powinni zostać w domu i nie iść na referendum. Natomiast jeśli są tacy mieszkańcy, którzy uważają, że ekipa która chce rządzić miastem przedstawiła lepszy program, na dziś i na następne lata to powinni pójść na referendum. Ja nie zauważyłem, aby opozycja pokazała taki program lub przynajmniej konkretne zadania do wykonania i zna źródła ich finansowania. W obronie prezydenta Andrzeja Pałuckiego murem stanęli działacze SLD. Zapowiadają, że będą wzywać włocławian, aby pozostali w domach i nie brali udziału w głosowaniu. Przykład idzie z góry – mówią. Jacek Kuźniewicz, wiceprezydent Włocławka namawia mieszkańców Włocławka do wsłuchania się w głos premiera i prezydenta RP w sprawie referendum i pozostania w domach, zgodnie z ich zaleceniami. - Mamy demokrację, jest, jaka jest, czasami kuleje – mówi Jacek Kuźniewicz. - Opozycja, ani grupa
referendalna nie odwołuje i nie wybiera prezydenta. W tej sprawie głos decydujący mają mieszkańcy Włocławka. Do wyborów, w których będziemy rzeczywiście wybierali, a nie byli tylko przeciw, jest tylko rok. Chcemy spokojnie zakończyć rozpoczęte zadania. Znany z dość ostrych wypowiedzi radny Krzysztof Kukucki mówi, że ma nadzieję, iż włocławianie zagłosują nogami, nie idąc na referendum. Jego zdaniem jest ono hucpą polityczną, której jedynym celem jest tylko i wyłącznie autopromocja, a walka o władzę jest nieuczciwa. - Odwołanie prezydenta miasta, który pomimo, że był blokowany przez antyrozwojową koalicję zrealizował inwestycje za 750 milionów zł uważam za farsę – mówi Kukucki. - Jeśli słyszę, że Marek Wojtkowski, który usilnie chce być prezydentem Włocławka uważa, że basen jest niepotrzebny, albo zapowiada że - cytuję „trzeba wykorzystać potencjał Kujaw”, to ręce opadają. Sloganami i pobożnymi życzeniami niczego nie zbuduje. Słowne przepychanki, wzajemne prztyczki, wyciąganie tzw. brudów toczy się nadal i potrwa do 25 października do godz. 24.00.
Wtedy to kampania referendalna musi być zakończona.
Akt wyborczy, czy partyjna batalia? Referenda stały się w Polsce modne, w tym roku przeprowadzono ich kilkanaście. Nie bez powodu toczy się, więc dyskusja na temat istoty referendum. Głos w tej sprawie zabierają czołowi politycy kraju, naukowcy, prezydenci miast. Wielu z nich zgodnie twierdzi, że referendum w ostatnim roku przed wyborami, gdy nie zachodzą nadzwyczajne okoliczności, jak np. związane z przestępstwem, jest stratą czasu i pieniędzy. Jeśli chce się odwołać ekipę rządzącą, można to zrobić głosując za rok w wyborach. Odwołanie wójta, burmistrza, prezydenta w tym czasie wiązać się będzie wyłącznie z powołaniem komisarza. Przez rok niewiele on zdziała. Oznaczać to będzie dla gminy, miasta okres stagnacji i przeciągającej się niepewności. Stracą na tym tylko mieszkańcy. Ale punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, co widać choćby na przykładzie referendum w stolicy i Włocławku. .
Jolanta Pijaczyńska
TU i TERAZ 4 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
nr 44, wrzesień 2013
Gmina Baruchowo
www.kujawy.media.pl
Rozmowa ze Stanisławem Sadowskim, wójtem gminy Baruchowo
Start przedszkola
To się nazywa rozwój Wjeżdżając do Baruchowa ma się wrażenie, że trafiło się na wielki plac budowy, a nie do wsi. W budynku Urzędu Gminy też niecodzienny widok, wójt zasiada w jednej sali z wieloma pracownikami, biurko przy biurku. - Jest trochę niedogodności, bo trwa remont zabytkowego dworu, w którym mieści się nasz urząd. Praca na wspólnej sali, niemal ze wszystkimi urzędnikami niedługo się skończy. Pomimo uciążliwości dla petentów i urzędników ma ona też swoje dobre strony, łączy ludzi. Dworek od lat prosił się o remont, wreszcie znalazły się na ten cel pieniądze, termomodernizacja i remont w 95 proc. zostanie dofinansowany ze środków pozabudżetowych. Realizujemy również budowę stałego targowiska gminnego w Baruchowie według założeń programu „Mój rynek”, które pozwoli bezpośrednim producentom, czyli rolnikom sprzedać swoje produkty. Modernizacji również podlega gminna oczyszczalnia ścieków w Baruchowie, poprzez budowę sekwencyjnej oczyszczalni ścieków o średniej przepustowości 200 m sześciennych na dobę, co oznacza, że jej przepustowość zwiększy się dwukrotnie. Koszt tego zadania to prawie 4,5 mln zł. Zakończenie prac planowane jest w 2014 roku. W budynku szkoły, podczas wakacji też trwały roboty budowlane - Udało nam się zaadoptować pomieszczenia znajdujące się na
Nagroda dla gminy Baruchowo Gmina Baruchowo zwyciężyła w konkursie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu i otrzymała w nagrodę 20 tys. złotych. Konkurs, który prowadził Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu dotyczył przeprowadzenia najbardziej efektywnej kampanii informacyjnej i edukacyjnej o gospodarce odpadami komunalnymi. Skuteczność kampanii oceniano na podstawie liczby wypełnionych i złożonych do UG deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. W konkursie, w kategorii gmin wiejskich najwyżej oceniono gminę Baruchowo, w której sprawnie przeprowadzona kampania informacyjna i edukacyjna dała bardzo dobre wyniki. Odpady komunalne są odbierane z 914 gospodarstw domowych gminy stanowiących 99,56 procent gospodarstw zobowiązanych do złożenia deklaracji. Za zajęcie pierwszego miejsca WFOŚiGW przyznał gminie Baruchowo nagrodę pieniężną w wysokości 20 tysięcy złotych.
styczne, ale może też być atrakcją wszystkich większych letnich imprez w powiecie włocławskim. Kosztowała prawie 260 tys. zł, jednak udało się pozyskać dofinansowanie w kwocie 120 tys. zł z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu.
Wójt Stanisław Sadowski na placu robót w Goreniu Dużym parterze budynku gimnazjum w Baruchowie na potrzeby dwuoddziałowego przedszkola, które od września zaczęło już funkcjonować. Wybudowaliśmy również zatoczkę autobusową, aby dzieci mogły bezpiecznie przyjeżdżać i wracać ze szkoły. Ten rok w naszej gminie obfituje w inwestycje. Ukończyliśmy już budowę 54 przydomowych oczyszczalni ścieków, budowę wodociągu w Baruchowie i Bożej Woli, rekultywację gminnego składowiska odpadów komunalnych w miejscowości Kurowo– Kolonia, zakupiliśmy pojemniki do selektywnej zbiórki odpadów, wykonaliśmy modernizację drogi gminnej w Trzebowie. W trakcie rozbudowy jest budynek gospodarczy z przeznaczeniem na pomieszczenia dydaktyczno-rekreacyjne przy Zielonej Szkole w
Goreniu Dużym. Zakres prac obejmuje budowę sal przeznaczonych na zajęcia z rękodzieła, w tym pracowni ceramicznej, gdzie zostanie zakupiony piec do ceramiki z wyposażeniem oraz piec chlebowy. Sale w tym budynku staną się swoistą kujawską fabryką kultury i sztuki, a ponadto przyległy teren zostanie ozdobiony kujawskimi rzeźbami. W maju przyszłego roku prace zostaną ukończone. Zapomniał pan wspomnieć o kolejce, która ostatnio była atrakcją na dożynkach powiatowych w Grabkowie w gminie Kowal. - Kolejkę turystyczną do Zielonej Szkoły z przeznaczeniem dla 24 osób zakupiliśmy w lipcu br. Już stała się popularna i służy nie tylko uczniom goszczącym w Zielonej Szkole w Goreniu Dużym. Kolejka ma wyznaczone cztery trasy tury-
Gdy o dożynkach mowa, w przyszłym roku powiatowe obchody święta plonów będą w Baruchowie. Tak zdecydował starosta i ogłosił tę decyzję na tegorocznym świecie rolników. Myślę, że będzie to dobra okazja do pokazania mieszkańcom powiatu nie tylko gospodarności naszych mieszkańców, ale również plonów wypracowanych wspólnie z samorządem, czy też zrealizowanych inwestycji, które poprawiają jakość życia w naszej gminie. Kolejny rok może nie być tak bogaty, jak obecny. - W 2013 roku wartość poprzetargowa inwestycji w naszej gminie przekracza ponad 10 mln zł. Na tym nie poprzestajemy, przygotowaliśmy kolejne wnioski o dofinansowanie, które złożyliśmy do Urzędu Marszałkowskiego, m. in. na budowę 49 przydomowych oczyszczalni ścieków. W trakcie przygotowań jest również wniosek na adaptację remizy strażackiej w Zawadzie Piaski na świetlicę wiejską z elementami kujawskiej sztuki ludowej, który zostanie złożony do Lokalnej Grupy Dzialania Aktywni Razem z siedzibą w Łącku. Rozmawiał: B.R.
Niepubliczne Przedszkole ,,Mały Europejczyk” w Baruchowie o profilu artystyczno-językowym w tym roku po raz pierwszy rozpoczęło swoją działalność. Na zajęcia uczęszcza 48. przedszkolaków w wieku 3 do 5 lat. Zanim przedszkole w Baruchowie rozpoczęło swoją działalność, wcześniej, już od 19 sierpnia zaczęły się codzienne zajęcia adaptacyjne dla dzieci i ich rodziców. - Dzięki przeprowadzonym zajęciom adaptacyjnym dzieci oswoiły się z nauczycielkami, a także z rodzajem przyszłych zajęć, w tym z nauką języka niemieckiego i angielskiego, rytmiki i plastyki – mówi Aleksandra Seifert, dyrektor przedszkola. – Obecność rodziców na tych zajęciach spowodowała, ze dzieci miały zapewnione poczucie bezpieczeństwa. Przed rozpoczęciem roku szkolnego 2013/2014 każde dziecko otrzymało akt pasowania na Małego Europejczyka. Zajęcia w przedszkolu odbywają się w dwóch grupach: pierwsza grupa dzieci młodszych przyjęła nazwę „Biedronki”, druga starszaków - „Motylki”. Działalność przedszkola jest współfinansowana ze środków UE. W dwóch pierwszych latach rodzice nie będą ponosili żadnych dodatkowych kosztów poza opłatą wliczoną na poczet wyżywienia dziecka.
Rodzinny piknik w Baruchowie Tradycją stało się, że w gminie Baruchowo kończące się lato żegnają całe rodziny na wspólnym pikniku, na który zaprasza wójt Stanisław Sadowski wraz z Gminnym Ośrodkiem Kultury, Sportu i Rekreacji w Baruchowie. Tegoroczny odbywał się przy kompleksie sportowo-rekreacyjnym w Baruchowie. Okazję do
zaprezentowania się miały działające w gminie zespoły: „Jubilaci”, „Swojacy” i „Swojaczki” oraz zespół „SONORO” z Zespołu Szkół w Baruchowie. W magiczny świat teatru dzieci wprowadził Teatr „Vaśka” z Torunia. Wesołe miasteczko zachęcało do zabawy w dmuchanych zamkach, zjeżdżalniach, koloro-
Zespół „SONORO”
wych komnatach i na karuzelach. Liczne stoiska gastronomiczne kusiły smakowitymi potrawami. Starsi mieli okazję posłuchać koncertów zespołów: Imperium, Buenos Amigos. Piknik zakończyła wieczorna zabawa taneczna z zespołem Accord. (r)
Dwa źródła dofinansowania remontu budynku Urzędu Gminy Baruchowo Z początkiem czerwca rozpoczęły się prace remontowe w zabytkowym neoklasycznym dworze Kretkowskich w Baruchowie, gdzie swoją siedzibę od 1984 roku ma Urząd Gminy Baruchowo. Prace obejmują m. in. modernizację instalacji c.o. wymianę pokrycia dachowego, otworów okiennych i drzwiowych oraz uzupełnienie tynków zewnętrznych. Całkowita wartość projektu wynosi ponad 1 mln złotych, z czego 85 proc. dofinansowania Gmina Baruchowo otrzyma z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Osi priorytetowej 2. Zachowanie i racjonalne użytkowanie środowiska, Działanie 2.3 Rozwój infrastruktury w zakresie ochrony powietrza Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa KujawskoPomorskiego na lata 2007-2013. 10 proc. wartości kosztów kwalifikowanych przekaże Samorząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego w formie dotacji celowej zgodnie z podpisaną w dniu 8.08.2013 roku umową, a pozostałe 5 proc. wartości poniesie Samorząd Gminy Baruchowo. W sumie 95 proc. kosztów będzie pochodziło ze środków pozabudżetowych.
(j)
nr 44, wrzesień 2013
www.kujawy.media.pl
Rozmowy
I TU i TERAZ
Gazeta Powiatu Włocławskiego
Rozmowa ze Stanisławem PAWLAKIEM, radnym województwa
Długi ponad miarę Ostatnio był pan bardzo aktywny - konferencje prasowe, wypowiedzi w prasie, telewizji, udział w kilku uroczystościach dożynkowych. Rozpoczyna już pan kampanię przedwyborczą?
Po ostatniej sesji sejmiku, która odbyła się 26 sierpnia zarzucił pan marszałkowi, że nie chce rozmawiać o finansach województwa. - Radni sejmiku zajmowali się zmianami budżetowymi i zmianami w wieloletniej prognozie finansowej na lata 2011-2026. Dokonane na sesji zmiany budżetowe były kosmetyczne. Natomiast nie było możliwości odniesienia się do obecnego stanu finansów i rosnącego zadłużenia województwa, pomimo że radni SLD wnioskowali o wprowadzenie do porządku obrad informacji na temat stanu finansów. Wniosek SLD, za którym głosowało 12 radnych został odrzucony.
reklama
Wieloletnia prognoza finansowa samorządu województwa do 2026 roku wiąże się ściśle z terminami spłat pobranych kredytów i pożyczek, które samorząd będzie spłacał aż do 2026 roku. Niepokoi fakt, że nasze województwo nadal się zadłuża. Zarząd województwa zaciąga kolejny kredyt na kwotę ponad 40 milionów złotych, a to oznacza, że stan zadłużenia wzrośnie do ponad 420 milionów złotych. Warto też zauważyć, że to zadłużenie wynika z kredytu konsumpcyjnego, czyli wykorzystywanego na bieżące funkcjonowanie i spłatę wcześniej zaciągniętych kredytów. Wskaźnik zadłużenia przekracza znacznie 50 proc. a wiemy, że nie powinien on przekroczyć 60 procent dochodów. Nasze województwo znajduje się na odległych miejscach samorządów w kraju.
Stanisław Pawlak: - Zadłużenie wynika z kredytu konsumpcyjnego, czyli wykorzystywanego na bieżące funkcjonowanie i spłatę wcześniej zaciągniętych kredytów. Mamy wysoki wskaźnik bezrobocia, plasujemy się pod tym względem na przedostatnim 15 miejscu. Średnia płaca, to miejsce 13 miejsce. Brak też inwestycji krajowych. Mówiąc o zadłużeniu województwa, nie można zapominać, że generują je także: spółka Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Medyczne (425 mln zł plus koszty obsługi), a także spółka Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Drogowe (prawdopodobnie 1 miliard zł) oraz ZOZ-y i WORD-y. Radni SLD chcą mieć możliwość zapoznania się z aktualną sytuacją budżetową i finansową. Dlatego zaproponowaliśmy debatę na temat sytuacji finansowej naszego województwa na tle kraju.
dycznemu. Trudno więc nie zauważyć tych niepokojących faktów, mających wpływ na zdrowie mieszkańców regionu. Ostatnie badania opinii publicznej instytutu Homo Homini wskazują, że SLD notuje najwyższy od lat wynik na poziomie 18 proc. W powiecie włocławskim widać aktywność lewicy, reaktywowano SLD w Brześciu Kujawskim. Jednak żadnego wpływu na rządzenie powiatem lewica nie ma.
Dość ostro krytykuje pan rządy nowego dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku. - Krzysztof Malatyński zajmuje się szpitalem we Włocławku od grudnia 2012 roku. Najpierw był pełnomocnikiem tworzenia nowej jednostki wojewódzkiej służby zdrowia, a później został dyrektorem. Upłynęło więc sporo czasu, aby udowodnić, że dla szpitala we Włocławku nadchodzą lepsze czasy, które sam obwieścił. Tymczasem zapowiadane zawarcie nowych kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia nie nastąpiło. Placówka ma 30 mln zł długu, brakuje planu finansowego i pomysłu na ratowanie lecznicy. Program rozbudowy szpitala, który miał być realizowany w 2012 i 2013 roku jest zmieniany, czyli nic się nie dzieje. Zapowiada się obniżenie pensji personelowi me-
reklama
- Skąd taki pomysł? Żadnej kampanii nie prowadzę. Zawsze byłem aktywnym radnym, a że ostatnio dużo się dzieje w życiu politycznym i społecznym nie mogę być obojętnym. Radni SLD będący w opozycji do rządzącej województwem Platformy Obywatelskiej już tradycyjnie, po każdej sesji sejmiku przedstawiają na konferencji prasowej swój punkt widzenia na sprawy ważne dla mieszkańców. Na uroczystości dożynkowe w gminach byłem zaproszony i wszędzie tam, gdzie się pojawiłem uszanowałem trud rolników. Nie agitowałem mieszkańców, nie rozdawałem gazety dożynkowej, jak to robili posłowie PO. To dopiero była nachalna propaganda, bo z dożynkami gazeta niewiele miała wspólnego. Jak się ma krytyka prezydenta Włocławka do święta plonów? Zresztą proszę poczytać komentarze na portalach internetowych, ludzie napisali, że PO upolityczniła dożynki.
I
5
- Byłem na zebraniu założycielskim SLD w Brześciu Kujawskim. Cieszy fakt, że inicjatorami reaktywacji byli młodzi. Dowodzi to, że młodzież której obiecywano szybki rozwój gospodarczy kraju i świetlaną przyszłość jednak jest zawiedziona rządami PO. Natomiast działania SLD w powiecie nie są na tyle znaczące, jak byśmy chcieli. Mamy swoich przedstawicieli w samorządach gmin, ale nie mamy ich w Radzie Powiatu Włocławskiego. Będziemy starali się w przyszłości ten stan zmienić. Dzisiejsze rządzenie powiatem włocławskim napawa lękiem, jak się słyszy o łamaniu prawa, a świadczy o tym choćby zakwestionowanie przez wojewodę niektórych uchwał. Inwestycje realizowane są głównie w gminach, gdzie rządzi Wspólnota Samorządowa Powiatu Włocławskiego, inne traktowane są po macoszemu. Dla utrzymania stanowiska jedynie słusznego dyrektora szkoły, bo swojego, pozwala się na funkcjonowanie szkoły z trzynastoma uczniami. To nie chodzi już o synekurkę dla swoich, z pola widzenia ginie młodzież, bo czego się jej nauczy, gdy nie ma ku temu warunków. O skandalicznej sprawie powołania dyrektora Domu Pomocy Społecznej w Kowalu bez wymaganych uprawnień nie wspomnę. Ponad rok trwa wyjaśnianie sprawy i jak do tej pory nic się nie zmieniło, a o ukaraniu winnych nawet się nie słyszy. Starosta Kazimierz Kaca znany jest z tego, że działa politycznie, a nie merytorycznie. Zawiera układy jednocześnie z PiS i PO, każdemu obiecuje ten sam kawałek tortu. Z realizacją obietnic już gorzej. SLD sprzeciwia się niepodzielnemu sprawowaniu władzy przez Wspólnotę Samorządowa Powiatu Włocławskiego. Mamy nadzieję, że po wyborach samorządowych to się zmieni.
Rozmawiała: Jolanta Pijaczyńska
TU i TERAZ 6 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
nr 44, wrzesień 2013
Oświata
www.kujawy.media.pl Na stadionie w Lubaniu odbył się Turniej Piłki Nożnej Młodzików pod hasłem „Koniec wakacji 2013”. I miejsce wywalczyła drużyna „Włocłavii” przed LTP Lubanie oraz MGKS Lubraniec. Król strzelców - Mateusz Świerzko (Włocłavia), najlepszy zawodnik - Mikołaj Maklakiewicz (LTP), najlepszy bramkarz - Patryk Woźniak (MGKS). Wyróżniono Jędrzeja Makiewicza (Włocłavia), Norberta Karasiewicza (LTP) i Jakuba Szwarca (MGKS). Drużyny odebrały z rąk wójta gminy puchary, a wymienieni zawodnicy pamiątkowe statuetki. Na zdjęciu: uczestnicy turnieju z trenerami i wójtem Sławomirem Piernikowskim.
Głosowanie trwa
Budżet obywatelski na 2014 rok Długa i różnorodna lista propozycji do budżetu obywatelskiego na 2014 rok czeka na wybór włocławian. Głosowanie już trwa i zostanie zakończone z końcem września. Propozycje, które otrzymają największą liczbę głosów, zostaną wpisane do projektu budżetu miasta Włocławka na 2014 rok. Pierwsze wybory włocławian, świadczą o tym, że chcą żyć w mieście, w którym kwitną ogrody i zielenią się parki. Już zaproponowali, aby powstały kolejne place zabaw i siłownie na świeżym powietrzu. W Parku Sienkiewicza chcą założenia ogrodu botanicznego. Padła propozycja postawienia figur znanych postaci związanych z Włocławkiem w różnych częściach starego miasta (stojące, siedzące na ławkach itp.) oraz ustawienia na bulwarach figur (posągów) kilku (4 - 5 sanitariuszek) i żołnierzy (naturalnych rozmiarów) z wycelowanymi karabinami w kierunku Szpetala, upamiętniających obronę Włocławka przed bolszewikami. Z inwestycji zaproponowano przebudowę pl. Wolności (podziemne przejście, parking), budowę nowego lub przebudowę starego dworca PKP. Nie zapomniano o ulicach, padły propozycje przebudowy wielu ulic, budowy ronda oraz ścieżek rowerowych. Ciekawe pomysły na lepszy, ładniejszy Włocławek znajdą się w projekcie budżetu Włocławka na rok 2014. Jeszcze jest czas, GŁOSUJCIE.
Mieszcząca się w budynku Gminnego Ośrodka Kultury w Lubaniu Gminna Biblioteka Publiczna na brak stałych klientów narzekać nie może. - Posiadany księgozbiór liczy prawie 14 tysięcy egzemplarzy - mówi Renata Matusiak, kierownik GBP. - Oprócz stojących na regałach pozycji książkowych, wśród których nie brakuje nowości, nasi czytelnicy mogą również skorzystać ze znajdujących się w czytelni stanowisk wyposażonych w komputery podłączone do sieci internetowej. Rok 2012 zamknął się liczbą 525 czytelników z czego połowę stanowili dorośli mieszkańcy naszej gminy. Zbiór jest systematycznie powiększany o nowości wydawnicze stanowiące o jego atrakcyjności. Ich liczba zależy jednakże od dotacji pochodzącej z budżetu samorządu (w 2013 roku była to kwota 5 tys. zł) oraz dofinansowania ze środków Biblioteki Narodowej (3.5 tys. zł). Coroczny wzrost zasobów bibliotecznych pomniejsza jed-
Tu książki w cenie nak selekcja w wyniku której usuwane są pozycje zniszczone, zbędne lub zdezaktualizowane. Preferencje czytelnicze zależą od wieku i płci. Panie sięgają najczęściej po literaturę obyczajową lub pozycje biograficzne, panowie zaś po literaturę faktu, sensację i kryminały. Natomiast młodzież po gatunek fantasy,
który nadal jest jej domeną. Wśród najpoczytniejszych polskich autorów są: Katarzyna Michalak, Maria Ulatowska i nadal Katarzyna Grochola oraz Monika Szwaja. W literaturze zagranicznej natomiast Jodi Picoult, Clive Cussler i Virginia C. Andrews. - Duży wpływ na wybór pozycji przez czytelnika ma prowadzona
Renata Matusiak i czytelniczka Małgorzata Świtalska
Rozpoczął się rok szkolny, a z nim również zajęcia dla dzieci i młodzieży organizowane w Gminnym Ośrodku Kultury w Lubaniu. I tak w poniedziałki i czwartki spotykać się teraz będą miłośnicy karate, zaś w poniedziałki i środy zwolennicy aerobiku. W sobotę, 14 września w trakcie spotkania organizacyjnego ustalono, iż zajęcia taneczne formacji DISCO DANCE odbywać się również w soboty.
Po letniej przerwie wznowiono zajęcia w GOK Rozpoczęła też próby grupa dziecięca Zespołu Folklorystycznego „Kujawy Nadwiślańskie”(te zajęcia we wtorki i piątki). Jeszcze trwa tu nabór chętnych, a rodzice
w mediach reklama oraz kino. Szczególnie ekranizacje sprawiają że widz chce porównać adaptacje z oryginałem - dodaje R. Matusiak. - Nasza placówka uczestniczy w programie „Akademia Orange dla Biblioteka, a uzyskane stąd środki przeznaczane na opłatę za korzystanie z łączy internetowych. Poza obsługą czytelniczą dużo czasu pochłania wdrażanie systemu bibliotecznego MAK+. Polega on na wprowadzaniu księgozbioru do systemu informatycznego pozwalającego na dostęp do kont bibliotecznych, przeglądu księgozbioru i rezerwacji książek na odległość. Ponadto jego zaletą jest możliwość wyszukania określonego tytułu w placówkach całego kraju. Wystarczy wejść na stronę www.makplus.pl, wpisać poszukiwany tytuł i otrzymamy wykaz bibliotek dysponujących danym egzemplarzem. GBP przygotowuje też wspólnie z biblioteką szkolną spotkania autorskie. Najbliższe już wkrótce. Tekst i fot.
Jerzy Chudzyński
mogą zgłaszać swoje pociechy liczące sobie najmniej 5 lat. Natomiast z uwagi na trwający jeszcze remont niektórych sal GOK zajęcia muzyczne rozpoczną się dopiero na przełomie września i października. Prowadzona będzie nauka śpiewu oraz gry na pięciu instrumentach: pianino, keyboard, akordeon, gitara i perkusja.
Szkoła dba o swoich uczniów Podczas praktyk młodzież miała możliwość zapoznania się z funkcjonowaniem całej infrastruktury Międzyzdrojów, która ma na celu przyciągnięcie jak największej liczby turystów. Uczniowie w czasie tygodniowej praktyki mieli możliwość pracy na różnych stanowiskach w zakładzie gastronomicznym przedsiębiorstwa TORESS. Zapoznali się ze sposobami przygotowywania posiłków znajdujących się w karcie dań, obsługą dotykowej kasy fiskalnej i programem „GASTRO CHEF”, organizacją i zagospodarowywaniem przestrzeni na sali konsumenta i jej podstawowym wyposażeniem oraz obsługą urządzeń do zmywania, a także zasadami bhp. W czasie praktyk był czas również na wypoczynek, gdyż uczniowie odbywali praktykę w systemie dwuzmianowym.
Z uwagi na to, że słoneczna pogoda była przez cały tydzień, młodzież głównie przebywała na plaży, kąpała się i opalała. Późnymi popołudniami i wieczorami uczniowie zwiedzali Międzyzdroje. Jedną z największych miejscowych atrakcji turystycznych jest molo, które sięga w morze 395 m. Roztacza się z niego przepiękny widok na otwartą przestrzeń morską i okolice. Przy wejściu na molo znajdują się charakterystyczne dwie białe, ozdobne wieżyczki. Przed molem usytuowany jest pasaż handlowy, w którym mieszczą się rozmaite knajpki i pizzerie, a pod nim bardzo popularna dyskoteka. Na końcu znajduje się przystań dla turystycznych statków, które wypływają stąd do Świnoujścia i niemieckich miejscowości nadmorskich.
Do Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Lubaniu już niebawem zawita trzech praktykantów -lektorów, aby przeprowadzić z uczniami klas IV -VI Szkoły Podstawowej zajęcia warsztatowe w ramach projektu „Enjoy my origin”. Przybysze zza granicy przez tydzień będą zachęcać ich przede wszystkim do nauki języków obcych z naciskiem na język angielski. Zrobią to za pomocą różnorodnych metod takich jak: gry, zabawy, prezentacje i inne zajęcia interaktywne. - Dzięki współpracy z międzynarodową organizacją pożytku publicznego AIESEC w dniach 30 września – 6 października 2013 roku nasi uczniowie wezmą udział w pakiecie zajęć prowadzonych przez przybyszy z trzech państw w tym Chin - mówi Ewa Mazurkiewicz, z-ca dyrektora Zespołu Szkół. - Oprócz nauki będzie to również doskonała okazja do poznania innych krajów, społeczności i kultur. O tym, że nie są to wcale czcze słowa świadczy bogaty program pobytu przewidujący pobyt i imprezy w placówkach kultury (GOK), spotkanie z władzami samorządowymi, przedstawicielami organizacji i stowarzyszeń (OSP, KGW) oraz pobyt w domach rodziców uczniów na wzór tzw. host family. J.Ch.
J.Ch.
Na praktyki z Kowala do Międzyzdrojów
Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Kazimierza Wielkiego w Kowalu od kilku lat aktywnie uczestniczy w projekcie „CEKIN - Wzmocnienie kompetencji kluczowych w zakresie inicjatywności i przedsiębiorczości wśród uczniów szkół rolniczych w Polsce”, współfinansowanego ze środków UE. W jego ramach młodzież wcześniej brała udział w kilku wyjazdach edukacyjnych. Pierwszy z nich odbywał się w Białce Tatrzańskiej, gdzie zapoznano się z lokalnym wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii (wody geotermalne), drugi w Kamiennej Górze, gdzie poznano zasady funkcjonowania gospodarstwa ekologicznego oraz małych elektrowni wodnych. Ostatnio, już po raz drugi, udali się także do znanego nadmorskiego kurortu w Międzyzdrojach.
Studenci-lektorzy zawitają do Lubania
Kolejną atrakcją była wizyta w Gabinecie Figur Woskowych. Same figury wyglądały bardzo realistycznie do tego stopnia, że uczennice nie mogły się powstrzymać od ich dotknięcia. Uczestnicy praktyk byli także na Promenadzie Gwiazd – słynnym deptaku, na którym pozostawiły odcisk dłoni osoby ze świata kultury. Szczęśliwym trafem podczas pobytu uczennic w Międzyzdrojach odbywał się „Festiwal Gwiazd” i udało się zobaczyć „na żywo” popularnego aktora Jarosława Jakimowicza. Wieczorami dziewczyny odpoczywały w pięknie oświetlonym Parku Zdrojowym, w którym mogły podziwiać rzadkie okazy drzew i krzewów. Niebywałą okazją był też Festiwal Indii – Lato 2013, w którym uczniowie poznali klasyczne i folkowe tańce indyjskie, tradycyj-
ną muzykę, pokazy jogi, sztuki walki, magii, musicale z dziećmi. W okalających scenę namiotach młodzież zapoznawała się z restauracją wegeteriańską, pokazem gotowania i warsztatem makijażu. Ostatniego dnia w nagrodę za sumienne i rzetelne wykonywanie obowiązków podczas praktyk, na uczniów czekała niespodzianka od firmy TORESS. Był to przejazd tzw. bananem wzdłuż całej plaży. Atrakcja ta dostarczyła młodzieży dużo wrażeń i niezapomnianych chwil. Firma TORESS jest zainteresowana stałą współpracą ze szkołą rolniczą w Kowalu, gdyż uczniowie podczas tegorocznej i ubiegłorocznej praktyki dali się poznać jako kompetentni i odpowiedzialni praktykanci.
Krzysztof Kordyl
nr 44, wrzesień 2013
I TU i TERAZ
Gmina Kowal
www.kujawy.media.pl
Gazeta Powiatu Włocławskiego
7
Grabkowo gospodarzem powiatowego święta plonów
Oby chleba nigdy, nikomu nie zabrakło
Gospodarze dożynek poczęstują chlebem Dożynki, które odbyły się w niedzielę 8 września w Grabkowie (gmina Kowal), miały charakter parafialnogminno-powiatowy. Uroczystości rozpoczęły się mszą w kościele pod wezwaniem Marii Magdaleny, podczas której dziękowano za tegoroczne zbiory, proboszcz ks. Dariusz Lewandowski poświęcił dary ziemi. Starostami dożynek byli Zofia Bojakowska i Karol Pałaszewski.
w Strzałach z żoną Grażyną i trojgiem dzieci: Bartoszem, Adamem i Aleksandrą. Od 1996 r. wspólnie z żoną prowadzi gospodarstwo rolne o łącznej powierzchni około 100 ha. Gospodarstwo nastawione jest na produkcję zarówno roślinną jak i zwierzęcą. W ramach modernizacji swojego gospodarstwa
Zofia Bojakowska z mężem Andrzejem od 1991 roku prowadzi gospodarstwo rolne o powierzchni około 70 ha w Przydatkach Gołaszewskich. Mają dwoje dzieci Kamila i Karolinę. Gospodarstwo Bojakowskich nastawione jest na produkcję roślinno-zwierzęcą. Sukcesywnie jest modernizowane i powiększane. Karol Pałaszewski mieszka
korzystali z funduszy PROW na lata 2007-2013 na zakup sprzętu rolniczego. Z kościoła barwny korowód przeszedł na plac przed świetlicą w Grabkowie. Wieńce dożynkowe nieśli przedstawiciele gmin powiatu włocławskiego. Z gminy Kowal wieńce, chleby i kosze z owocami przy-
Orkiestra dęta z Grabkowa prowadziła korowód
gotowały sołectwa: Dziardonice, Czerniewiczki, Dębniaki, Krzewent, Kępka Szlachecka, Grodztwo, Gołaszewo, Grabkowo, Unisławice, Strzały, Więsławice, Rakutowo. W Grabkowie gościli posłowie, przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego, władz powiatu włocławskiego oraz gmin w powiecie włocławskim. Szkoły rolnicze prowadzone przez ministerstwo i prowadzone przez powiat wystawiły swoje stoiska, częstując gości smakołykami z Kujaw. Do kosztowania tradycyjnych twarogów zachęcała Kujawska Spółdzielnia Mleczarska „KeSeM” we Włocławku. Stoiska wystawili także twórcy ludowi. Wójt gminy Kowal Stanisław Adamczyk przedstawił najważniejsze osiągnięcia gminy realizowane z udziałem środków unijnych podczas tej kadencji. Wójt przypomniał
Obchodzono podczas dożynek
Jubileusz „Kapeli Spod Kowala”
Wójt Stanisław Adamczyk wraz przewodniczącym Rady Gminy Edwardem Dominikowskim składają jubilatom gratulacje „Kiedy to kujawskie pola przestają śpiewać gra i śpiewa kapela, tak jak natura, bez zapisu nutowego i tańczy z wyczuciem w starym kujawskim stylu.” - Leon Stankiewicz. Zespół folklorystyczny, który w swych założeniach postawił sobie za cel ratowanie od zapomnienia tradycji i pieśni Kujaw powołał do życia 10 kwietnia 1968 roku Leon Stankiewicz – śpiewak, tancerz, gawędziarz, poeta. Od tamtego czasu minęło już 45 lat. Wprawdzie jubileusz przypadł na kwie-
Chleb i plony z Grodztwa
Wieniec z gminy Kowal
cień, ale postanowiono uroczystość przełożyć na czas dożynek. Powodem małego opóźnienia było też nagranie płyty z utworami Kapeli, która po raz pierwszy została zaprezentowana podczas dożynek w Grabkowie. Początek działalności artystycznej kapeli datuje się od występu w Telewizyjnym Turnieju Miast Płock - Włocławek, gdzie po raz pierwszy zaprezentowała szerokiej publiczności swój repertuar, zdobywając punkty dla Włocławka. Później, jak to w życiu bywa, przyszedł czas „zgrzytów” w
zespole. Jednak Kapela przetrwała. Na prośbę części członków zespołu negocjacji podjęli się wójt i burmistrz. Aby nie zaprzepaścić dorobku, bezinteresownego zaangażowania wielu ludzi zadecydowano o utworzeniu dwóch odrębnych zespołów, w wyniku czego przy Urzędzie Miejskim powstał Zespół Wokalno-Muzyczny „Melodia”, patronat nad drugim zespołem „Kapelą spod Kowala” objął Urząd Gminy w Kowalu. Podczas dożynek wójt Stanisław Adamczyk, razem z Edwardem Dominikowskim - przewodniczącym Rady Gminy Kowal uhonorowali jubilatów - członków Kapeli dyplomami i upominkami. Seniorka Zofia SzmajdaMierzwicka, która śpiewa i tańczy od czasu powstania zespołu otrzymała także bukiet kwiatów.
m. in. o zakupionych trzech samochodach dla strażaków, przebudowanych drogach, unowocześnionej gospodarce wodno-kanalizacyjnej, remontach świetlic wiejskich i wielu innych inwestycjach ułatwiających życie na wsi. Dla mieszkańców przybyłych z całego powiatu organizatorzy przygotowali występy artystyczne w wykonaniu
zespołów folklorystycznych oraz dzieci z Zespołu Szkół w Grabkowie. Interesujący występ dała orkiestra dęta, prowadzona przez kapelmistrza Mariana Ropejko, wraz z zespołem młodzieżowym OSP Grabkowo. Były także konkursy, pokazy sprzętu ratowniczego i wiele innych atrakcji. (pm)
Przed występem artystycznym
Dzisiaj „Kapelę Spod Kowala”, której kierownikiem jest Włodzimierz Tomaszewski tworzą: Zofia Szmajda-Mierzwicka – śpiew, Aleksandra Dybowska – śpiew, Barbara Jasica – śpiew, Teresa Nykiel – śpiew, Jadwiga
Muszyńska – śpiew, Zygmunt Jędrzejewski – akordeon, Włodzimierz Tomaszewski – skrzypce, fujarka, Antoni Terpiński – bębenek, Jan Olejnik – śpiew oraz Konrad Stawicki – akordeon.
Członkowie „Kapeli Spod Kowala”
TU i TERAZ 8 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
nr 44, wrzesień 2013
Dożynki
www.kujawy.media.pl
Dożynki z Rosiewiczem
Izbica Kujawska ku, więc z okresu największej popularności artysty. Nie zabrakło też piosenek z obecnej dekady. Pan z muchą u szyi, został przez widownię przyjęty znakomicie, a podśpiewywanie z nim utworów sprzed trzech, czterech dekad – i to przez osoby, których jeszcze nie było wtedy na świecie – tłumaczy, dosadnie zresztą, znaczenie sloganu: evergreen (nic dziwnego, wszakże płyty A. Rosiewicza – np. z jazzbandem Asocjacja Hagaw, są na celownikach nabywczych Starostowie dożynek Agnieszka Bazelewska i Paweł współczesnych didżejów).
Kurlapski Uroczystości dożynkowe w Izbicy Kujawskiej odbyły się 15 września br. Zainicjowane zostały uroczystą mszą świętą w kościele parafialnym pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Następnie w parku przy Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury, ich świecką część otworzyli gospodarze: Marian Lewandowski – przewodniczący Rady Gminy i Miasta, Marek Śledziński – burmistrz Izbicy Kujawskiej oraz ksiądz prałat dr hab. Leonard Fic – proboszcz parafii w Izbicy Kujawskiej. W dożynkowym ceremoniale obrzędowym wystąpili starostowie tegorocznych dożynek: Paweł Kurlapski z Grochowisk i Agnieszka Bazelewska z Długiego, delegacja Gminnej Rady Kół Gospodyń Wiejskich wraz z zespołem „Izbiczanki”. Po przemówieniu burmistrza Izbicy Kujawskiej, w którym podziękował rolnikom za ich coroczny trud, nadszedł czas na występy artystyczne. Jako pierwszy wystąpił zespół „Izbiczanki”, panie: Jadwiga Kosmecka, Teresa Biernacka, Grażyna Mazurek, Edwina Orzechowska, Janina Gamalczyk i Jadwiga Mierzejewska przygotowały i przedstawiły program muzyczno-satyryczny, w którym opisały blaski i cienie „małej ojczyzny”. Z mini-recitalem wystąpił ks. Andrzej Klauze, proboszcz i administrator parafii pod wezwaniem Michała Archanioła w Dębnie Królewskim. W swoim repertuarze posiada piosenki biesiadne i liryczne. Ma bardzo dużą skalę głosu, śpiewa barytonem, tenorem a nawet basem. Licznie zgromadzona publiczność obejrzała i wysłuchała
również uczniów Szkoły Podstawowej Nr 1 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Izbicy Kujawskiej w przedstawieniu pt.: „Żniwa na Kujawach”. Zostało ono przygotowane przez nauczycieli: Małgorzatę Paradę, Annę Bet i Barbarę Pałczyńską. Oprawą muzyczną widowiska zajął się Robert Kawka. Po występie najmłodszych, głos zabrał przewodniczący rady, który m.in. zaprosił wszystkich na set artystyczny. Jako pierwszy zaprezentował się w nim zespół „Lena” z Gostynina. Zagrali i zaśpiewali „Come Back to Abba”. Marlena, Kasia, Wojtek i Krzysiek, poza udzielaniem się w macierzystej kapeli, biorą udział w różnych występach muzycznych. Grupę ABBA naśladują od lat pięciu i robią to z wielkim powodzeniem, czemu dała wielokrotnie wyraz brawami izbicka publiczność. Po „Lenie” wystąpiła gwiazda tegorocznych dożynek: Andrzej Rosiewicz. W jego programie, oprócz żartów społeczno-obyczajowych, znalazły się najbardziej znane utwory z lat 70. i 80. XX wie-
Zaprezentował się też Kabaret Frywolny z programem „Wszystko przez kobiety”. Wystąpili Janina Borońska Łągwa, znana z filmów: „Stawka większa niż życie”, „Jak rozpętałem II wojnę światową” oraz „Znachor” i Andrzej Łągwa, jej mąż, również aktor filmowy, zapamiętany z ról w filmach: „Matka Królów”, „Pan Samochodzik i niesamowity dwór” oraz serialu „Pogranicze w ogniu”. Oboje są aktorami łódzkich scen, a prywatnie rodzicami Jacka Łągwy z grupy „Ich Troje”, który odpowiadał za oprawę muzyczną ich spektaklu. W show małżeństwa Łągwów wzięła również udział izbicka publika. Na zakończenie dożynek, w ramach zabawy tanecznej, wystąpił zespół „MixDance” z Łodzi. Piotr i Marcin, laureaci kilku ważnych nagród w krajowych konkursach muzyki dance, zaprezentowali dwa sety: pierwszy z coverami (w tym z utworem: „Jak się masz kochanie. Podczas dożynek nie zabrakło pokazów zorganizowanych przez wystawców i twórców
Występ uczniów ze szkoły podstawowej Nr 1 ludowych, stoiska Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Placówki Terenowej we Włocławku, na którym zaprezentowane zostały materiały informacyjne, odzież robocza, oraz przeprowadzony został konkurs ankietowy o tematyce bezpiecznej pracy w gospodarstwie rolnym. Najmłodsi mogli korzystać nieodpłatnie z wesołego miasteczka. Tradycyjnie serwowano darmową grochówkę z kotła.
: Przemysław Nowicki Zdjęcia: Agata Szmudzińska Gwiazdą tegorocznych dożynek był Andrzej Rosiewicz
Starostowie dożynek
Burmistrz Wojciech Zawidzki częstuje chlebem
Staropolska tradycja
Brześć Kujawski Uroczystości dożynkowe w Brześciu Kujawskim, odbywające się w niedzielę 24 sierpnia zainaugurowane zostały mszą sprawowaną przez ks. prałata Ireneusza Juszczyńskiego i towarzyszących mu kapłanów w kościele parafialnym. Po mszy, przy akompaniamencie orkiestry dętej Brestivia ruszył korowód dożynkowy, który prowadzili starostowie dożynek: Ewa Kucińska – mieszkanka Rzadkiej Woli oraz Krzysztof Spychalski z Pikutkowa. Za nimi szli przedstawiciele z 18 sołectw (Rzadkiej Woli, Aleksandrowa i Dubielewa, Machnacza, Kątów, Falborza, Starego Brześcia i Starobrzeskiej Koloni, Redcza Krukowego, Gustorzyna, Sokołowa Parcele, Sokołowa, Guźlina, Pikutkowa, Kąkowej Woli i Kąkowej Woli Parcele, Rzadkiej Woli Parcele, Jądrowic, Kuczyny, Wieńca Zalesie oraz Wolicy), a także Towarzystwa Kulturalnego w Brześciu Kujawskim oraz Zespołu Folklorystycznego „Spod Strzechy”.
Na Skwerze Miejskim zadaszonym cieniem drzew delegacje z wieńcami, koszami pełnymi darów ziemi i bochnów chleba, symbolu pracowitości, gospodarności i troski o lepsze jutro przyjął burmistrz Wojciech Zawidzki. Zgodnie ze staropolską tradycją, pokrojony chleb burmistrz dzielił wśród licznie zgromadzonych mieszkańców. - Chleb trzeba dzielić sprawiedliwie, aby nikomu, go nie zabrakło – mówił burmistrz. W uroczystości dożynkowej uczestniczyli przedstawiciele samorządu brzeskiego i powiatowego oraz poseł Domicela Kopaczewska. Dla mieszkańców i gości przygotowano szereg atrakcji. Uroczystości uświetniły występy sceniczne zespołu folklorystycznego „Spod Strzechy”, „Dzieci Kujaw”, a także Młodzieżowej Orkiestry Dętej „Brestivia” oraz pokaz tańca w wykonaniu Natalii Mrozińskiej. Wydarzeniem wieczoru był niewątpliwie występ kabaretu „Koń Polski”. Satyra obyczajo-
wa i polityczna jednego z najpopularniejszych kabaretów, obecnego na polskiej scenie od niemal 30 lat rozbawiła publiczność „do łez”. Na towarzyszącym „Jarmarku Brzeskim” swoje wyroby prezentowali twórcy ludowi i rękodzielnicy z regionu, a także przedstawiciele firm i instytucji z regionu. Wieczorem na mieszkańców i gości na czekała Biesiada Kujawska. Przygotowane śpiewniki i popularność piosenek biesiadnych sprawiły, że przeboje takie jak „Szła dzieweczka” czy „Czerwone jagody” publiczność wykonywała wraz z zespołem. Jak na biesiadę przystało nie mogło zabraknąć jadła kujawskiego. Apetyczne ciasta przygotowane przez sołectwa, kuszące aromatem i wyglądem wędliny oraz wyroby mięsne, a także pieczone szynki zachęcały do degustacji. Zwieńczeniem uroczystości była zabawa taneczna z zespołem „Wiraż”. (mp)
nr 44, wrzesień 2013
Tradycyjnie, od wielu lat dożynki w gminie Włocławek organizowane są na zmianę w dwóch miejscowościach: w Smólniku i Kruszynie. W tym roku mieszkańcy za zebrane plony dziękowali w Smólniku. Z kościoła parafialnego, po mszy dziękczynnej korowód przemaszerował na boisko sportowe. Prowadziła go orkiestra dęta OSP Kruszyn i poczty sztandarowe, za nimi szli przedstawiciele sołectw, niosąc chleb i misternie wyplecione wieńce. Starostami dożynek byli: Celina Kowalewska z Telążnej Leśnej i Zbigniew Wichrowski z Józefowa. Pani Celina z mężem Michałem prowadzi 20 ha gospodarstwo. Uprawiają głównie zboża. Mają troje dzieci: Weronikę, Wiktorię i Łukasza. Zbigniew Wichrowski razem z żoną Mariolą są właścicielami 14,5-ha. Zajmują się hodowlą bydła. Aktualnie posiadają 30 sztuk bydła, w tym krowy mleczne, jałówki i opasy. Dzieci: Kacper (7 lat) i Karolina (12 lat) są uczniami szkoły w Smólniku. Wójt Ewa Braszkiewicz odebrała chleb od starostów dożynek, aby poczęstować nim wszystkich przybyłych do Smólnika na święto plonów. Tomasz Karkosik, przewodniczący Rady Gminy Włocławek i wójt Ewa
I TU i TERAZ
Dożynki
www.kujawy.media.pl
Gazeta Powiatu Włocławskiego
Chleb dla wszystkich
Smólnik (gmina Włocławek)
Z dożynkowym wieńcem z Warząchewki
Braszkiewicz mówili o osiągnieciach gminy, jej szybkim rozwoju, który nastąpił dzięki pozyskaniu milionowych środków unijnych na inwestycje. Oboje odnieśli się także do sytuacji rolników w całym kraju.
Zagrała orkiestra OSP Kruszyn
Gmina Włocławek nieprzerwanie od 2004 roku pozyskuje unijne środki finansowe. Dzięki unijnemu wsparciu wybudowano drogi, wodociągi, kanalizację, nowe świetlice, szkołę, halę sportową, boiska i place zabaw oraz wiele innych obiektów infrastruktury technicznej. Na zaproszenie wójt w uroczystości święta plonów udział wzięli goście, m. in.: parlamentarzyści
radni województwa, powiatu, gminy Włocławek oraz przewodniczący Rady Miasta Włocławka i wójtowie ościennych gmin. Na scenie wystąpiły zespoły folklorystyczne „Smólnik” i „Kruszynioki” oraz zespół Fenomen działający przy Gminnym Ośrodku Kultury w Kruszynie. Koncert dał zespół Darka Nowickiego i grupy ABC oraz zespół Terpi i Magra. Przygotowano konkursy, rozdawano potrawy z ryb słodkowodnych oraz grochówkę. Dożynki zakończyła zabawa taneczna. Tekst i fot. MP
Wójt Ewa Braszkiewicz odebrała chleb od starostów
Dojenie krowy nie jest łatwe
W karczmie u Ambrożego
Lubanie
Wójt Sławomir Piernikowski ze starostami dożynek Elżbietą Lipką i Dominikiem Makowskim
Jadwiga Kurant
9
Święto plonów w Lubaniu odbyło się w niedzielę, 8 września. Tradycyjnie Rada Gminy Lubanie z przewodniczącą Jadwigą Kurant oraz wójt Sławomir Piernikowski zaprosili mieszkańców i gości na tegoroczne dożynki. Rozpoczęła je uroczysta msza odprawiona przez proboszcza ks. kan. Mariana Jarosa w kościele parafialnym w Lubaniu. Po nabożeństwie korowód dożynkowy przeszedł na stadion Lubańskiego Towarzystwa Piłkarskiego, gdzie zaplanowano dalszą część niedzielnych uroczystości. Starostami tegorocznych dożynek byli Elżbieta Lipka z Sarnówki i Dominik Makowski z Janowic. Po wystąpieniu wójta gminy oraz Stanisława Pawlaka, radnego sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego nastąpiło przekazanie wieńców dożynkowych przygotowanych przez sołectwa: Barci-
kowo, Włoszyca i Kucerz oraz koszy: ze zbożem i pieczywem od Lubania, z owocami od Mikanowa A oraz z warzywami z Janowic. Społeczność sołectwa Ustronie upiekła ciasto drożdżowe, zaś Gąbinek przygotował tort. Przedstawiciele Polskiego Związku Pszczelarzy ofiarowali miód, mieszkańcy Mikanowa B przetwory z warzyw i owoców, natomiast z Probostwa Górnego okazały kosz z kwiatami. Zestaw dożynkowych darów uzupełniły ponadto: tort od Kazimierzewa oraz rozliczne ciasta przygotowane przez sołectwa: Kałęczynek, Tadzin, Sarnówka, Przywieczerzyn, Bodzia i Siutkówek. Mieszkańcy Zosina wykonali wspólnym wysiłkiem plenerową figurę dożynkowego kota. Wszystkich rozbawiły przyśpiewki dożynkowe w wykonaniu Piotra Chaberskiego. Część artystyczną suitą tańców kujawskich rozpoczął zespól „Kujawy Nadwiślańskie” prowadzony przez Romualdę Możdżeń i dziecięca grupa
folklorystyczna pod opieką Katarzyny Mrówczyńskiej prezentująca zabawy dziecięce na Kujawach. Gromkie brawa od publiczności zebrał Młodzieżowy Zespół Folklorystyczny za obraz „Karczma u ślepego Ambrożego” ukazujący język, zwyczaje i tańce przedwojennej, prawobrzeżnej Warszawy. Kolejnym elementem był pokaz tańca brazylijskiego w wykonaniu zespołu „Samba Paraiso”. O zmroku, rozpoczął się koncert gwiazdy wieczoru - „Model MT”. Później na scenie pojawił się zespół „Focus”.
Starostowie dożynek Elżbieta Lipka z mężem Krzysztofem prowadzi 15-hektarowe gospodarstwo w Sarnówce. Specjalizuje się w produkcji roślinnej i zwierzęcej. Matka trzech córek: Weroniki, Wiktorii i Julii. Dominik Makowski jest kawalerem, mieszka w Janowicach. Technik – rolnik. Z rodzicami prowadzi gospodarstwo o pow. 28 ha. Specjalizuje się w produkcji zbóż, pomidorów gruntowych oraz hodowli bydła. Działa jako strażak-ochotnik OSP w Janowicach. Interesuje się sportem, szczególnie lekkoatletyką.
Czas na występy
Chleb dla gości
Występy dla rozrywki
Jerzy Chudzyński Jolanta Pijaczyńska
TU i TERAZ 10 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I Ważne informacje
Składki na ubezpieczenie społeczne rolników w IV kw.artale 2013 roku Uchwałą nr 6 Rady Ubezpieczenia Społecznego Rolników z 3 września 2013 r., miesięczna składka na ubezpieczenie wypadkowe, chorobowe i macierzyńskie w IV kwartale 2013 r. została ustalona w wysokości 42 zł za każdą osobę podlegająca temu ubezpieczeniu. Osoby objęte wymienionym ubezpieczeniem na wniosek w ograniczonym zakresie opłacają 1/3 pełnej składki, tj. 14 zł. Podstawowa miesięczna składka na ubezpieczenie emerytalno-rentowe (stanowiąca 10 proc. emerytury podstawowej obowiązującej w ostatnim miesiącu poprzedniego kwartału) w IV kwartale 2013 r. będzie wynosić 83 zł. Osoby ubezpieczone w gospodarstwie rolnym o powierzchni od 50 ha przeliczeniowych użytków rolnych wzwyż opłacają dodatkową miesięczna składkę na ubezpieczenie emerytalno-rentowe, która w IV kw. br. wynosi: 12 proc. emerytury podstawowej, tj. 100 zł dla gospodarstw rolnych obejmujących obszar użytków rolnych do 100 ha przeliczeniowych 24 proc. emerytury podstawowej, tj. 199 zł dla gospodarstw rolnych obejmujących obszar użytków rolnych powyżej 100 ha przeliczeniowych do 150 ha przeliczeniowych 36 proc. emerytury podstawowej, tj. 299 zł dla gospodarstw rolnych obejmujących obszar użytków rolnych powyżej 150 ha przeliczeniowych do 300 ha przeliczeniowych 48 proc. emerytury podstawowej, tj. 399 zł dla gospodarstw rolnych obejmujących obszar użytków rolnych powyżej 300 ha przeliczeniowych. Ustawowy termin uregulowania należnych składek za IV kwartał upływa 31 października 2013 r. Informacja KRUS
Z granatem do restauracji Do jednego z barów we Włocławku w przyszedł pijany grzybiarz. Chciał się pochwalić znalezionym w lesie granatem. Do baru przy ul. Okrężnej, w sobotę 21 września przyszedł 30-letni grzybiarz. Chciał się pochwalić tym, co znalazł w lesie. Nie były to grzyby, ale stary granat, prawdopodobnie z czasów II wojny światowej. Pracownicy baru powiadomili policję. Na miejsce przyjechała straż pożarna, kilka radiowozów policji i karetka. Policja zablokowała przejazd przez ul. Okrężną do czasu przyjazdu saperów z Inowrocławia, którzy odebrali granat. - Grzybiarz był pijany – mówi nadkom. Małgorzata Marczak, rzecznik komendy policji we Włocławku. - Miał 2,5 promila alkoholu we krwi. 30-latek został zatrzymany przez policję.
Rozpoczęcie uroczystości jubileuszowych
Rozmaitości
nr 44, wrzesień 2013 www.kujawy.media.pl
Z kart historii. Wrzesień 1939
Wojna obronna na Kujawach W 1939 r. społeczeństwo polskie przygotowywało się i mobilizowało do wojny. Kujawy znalazły się w obszarze działań Armii Pomorze dowodzonej przez gen. Władysława Bortnowskiego. We Włocławku przebywał 14 pułk piechoty. W sierpniu 1939 r. w ramach mobilizacji powołano jeszcze 144. pułk piechoty rezerwowej i 4. samodzielną kompanię ckm. 27 sierpnia utworzono dodatkowo Harcerskie Pogotowie Wojenne (z Teofilem Woźnickim na czele), którego celem była służba pomocnicza.
Atak z powietrza Po wybuchu wojny we wrześniu 1939 r. Włocławek w pierwszych dniach nie był objęty działaniami wojennymi, jednak dość szybko teren Kujaw został zaatakowany z powietrza. 1 września zbombardowano Aleksandrów Kujawski, 2 września okolice Raciążka i Słońska oraz Lubień Kujawski, 4 września stację kolejową w Wagańcu, gdzie zginęło 35 żołnierzy z Oficerskiej Szkoły Artylerii w Toruniu. Tego samego dnia niemieckie bomby spadły na Włocławek niszcząc tereny wokół dworca kolejowego oraz koszar 14. pułku przy ulicy Żytniej. Wydarzenia te spowodowały wzrost objawów paniki i niepokoju wśród mieszkańców. Pomimo oznak paniki i częściowej ewakuacji administracji Włocławek nie był pozostawiony własnemu losowi. Władze starały się zapewnić bezpieczeństwo i porządek, organizowano punkty opatrunkowe i żywnościowe. 9 września powstała w sposób oddolny stuosobowa Straż Obywatelska pod
komendą Konstantego Racinkowskiego. Podobne organizacje pojawiły się w Brześciu Kujawskim, Izbicy, Lubrańcu czy Kowalu. Front zbliżał się od północy. Od strony Torunia nadciągały jednostki III. Korpusu Armijnego wchodzącego w skład 4. Armii Niemieckiej. 9 września osiągnęły one linię Radziejów – Nieszawa. 208 niemiecka Dywizja Piechoty uderzyła na Lubraniec. Odziały 3. Dywizji Piechoty dotarły do Szpetala Dolnego. Wobec takiego rozwoju wydarzeń wieczorem 8 września po przejściu przez Włocławek wycofującej się polskiej 16. Dywizji Piechoty wysadzono most ma Wiśle, aby uniemożliwić przeprawę wojskom niemieckim. We Włocławku znajdowały się oddziały polskie uchodzące z Pomorza przed hitlerowcami, m.in. 27. Kowelska Dywizja Piechoty pod dowództwem gen. Juliusza Drapelli. Z wykrwawionych jednostek 27. i 9. Dywizji oraz dwóch pułków, 22 i 208 utworzono nową 27. Dywizję. W 22. pułku służyło wielu żołnierzy pochodzących z Włocławka i okolic. Wojska te zgodnie z planami polskiej kontrofensywy gen. Kutrzeby (przybrała ona postać bitwy nad Bzurą) mającego chwilowo swój sztab pod Izbica Kujawską, miały stanowić północną osłonę Armii Poznań i Pomorze.
III Korpus uderza na Włocławek Podobne zadanie przydzielono 15. Bydgoskiej Dywizji Piechoty gen. Zdzisława Przyjałkowskiego stacjonującej w okolicy Brześcia Kujawskiego i Lubrańca oraz batalionom tzw. Obrony Narodowej. 11
W Łagiewnikach (gmina Włocławek) świętowano jubileusz 45-lecia istnienia Ochotniczej Straży Pożarnej. Uroczystość połączono z oddaniem nowo wyremontowanej świetlicy. Wicestarosta włocławski Zbigniew Lewandowski, który uczestniczył w uroczystości przywiózł prezent dla jednostki -mundury galowe. Wręczył je Grzegorzowi Czerwińskiemu – prezesowi OSP w Łagiewnikach. Wicestarostę poproszono o wręczenie medali „Za Zasługi dla Pożarnictwa”. Wręczył je razem z Stanisławem Wawrzokoskim - przewodniczącym Rady Miasta Włocławka i jednocześnie prezesem zarządu gminnego OSP.
września dowodzenie wszystkimi tymi siłami, zwanymi Grupą Operacyjną, przejął generał Michał KaraszewiczTokarzewski. Niemcy zdali sobie sprawę z roli, jaką w bitwie nad Bzurą spełniał Włocławek. Zajęcie tego miasta przez Wehrmacht uniemożliwiłoby rozwinięcie polskiego natarcia znad Bzury. Równocześnie lasy osłaniające Włocławek uniemożliwiały szybkie jego ominięcie. III Korpus niemiecki musiał uderzać prosto na miasto. Atak na Włocławek rozpoczął się 9 września uderzeniem 50. Dywizji Piechoty od strony Szpetala Dolnego zza Wisły oraz z zachodu od strony Wieńca. Tego dnia odpłynął z Włocławka na wschód Oddział Wydzielony Flotylli Rzecznej polskiej Marynarki Wojennej. Stanowisko Dowodzenia Armii Pomorze znajdowało się wówczas w malowniczym dworze w Unisławicach, natomiast dowództwo 27. Dywizji Piechoty w Przyborowiu pod Kowalem. 10 września kontynuowano obronę Włocławka. Wojska niemieckie atakowały też polskie pozycje na południe od Włoclawka, gdzie ciężkie walki rozgorzały w rejonie Grabkowa i Czerniewic. Niemcy jednak nie odnotowali znaczących sukcesów, a obrona polska dalej stała na stanowiskach. Jednocześnie 15. Dywizja Piechoty prowadziła w dniach 11-12 września zacięty bój pod Szczytnem niedaleko Chocenia z 208. Dywizją Landwehry. Polska obrona okazała się tam bardzo skuteczna, a samo Szczytno przechodziło kilkakrotnie z rąk do rak. Polacy byli bliscy rozbicia całej niemieckiej dywizji. Działania obronne Grupy
Operacyjnej w rejonie Włocławka najwyraźniej mogły trwać znacznie dłużej, jednak w nocy z 12 na 13 września niemiecka 3. Dywizja Piechoty sforsowała Wisłę pod Płockiem w rejonie Tokar. Oznaczało to niebezpieczeństwo okrążenia polskich sił walczących na Kujawach.
Kapitulacja Z tego względu dowództwo polskie nakazało zarówno polskim żołnierzom pod Szczytnem, jak i we Włocławku odwrót na południowy wschód, a następnie zlikwidowanie niebezpiecznego przyczółka niemieckiego w okolicach Płocka pod Dobrzykowem. Do tego czasu ani 15., ani też 27. Dywizja Piechoty nie zostały przez Niemców rozbite. Bezbronny Włocławek poddał się 14 września. Tego dnia przedstawiciele wojsk niemieckich po spotkaniu z delegacją mieszkańców uzgodniły warunki kapitulacji. Do godziny 10.00 Polacy mieli bezwzględnie złożyć broń w specjalnych punktach przy ulicy Wienieckiej. Wprowadzono godzinę policyjną od 18.00 do 6.00, zaciemnienie okien po 18.00, a członkowie Straży Obywatelskiej mieli obowiązek zgłoszenia się w dniach od 15 do 17 września na komendzie wojskowej przy ulicy Kościuszki 5. Tego dnia rozpoczęła się niemiecka okupacja Włocławka i Kujaw.
Marek Osmałek historyk, wicedyrektor i nauczyciel historii w Gimnazjum nr 1 w Gostyninie
Jubileusz OSP w Łagiewnikach
nr 44, wrzesień 2013
Jubileusz
www.kujawy.media.pl
I TU i TERAZ
Gazeta Powiatu Włocławskiego
Ewa Szczepańska, Jan Krzyżanowski, Jadwiga Błaszkiewicz odbierają podziękania od KGW i OSP
Poczty sztandarowe jednostek OSP z całej gminy
Dwa jubileusze, trzy uroczystości
Skórzno, jedyna taka wieś W Skórznie, w gminie Fabianki 7 września obchodzono potrójne święto. Uroczystości jubileuszowe 50-lecia działalności KGW w Skórznie oraz 60-lecia OSP Skórzno odbywały się przed nowo wyremontowaną świetlicą, którą uroczyście otwarto. Komendant gminny, dowódca Dariusz Witkowski wprowadził poczty sztandarowe ochotniczych straży pożarnych działających w gminie Fabianki. Flaga związkowa OSP załopotała na maszcie. Gości powitali gospodarze uroczystości: Ewa Cackowska - przewodnicząca KGW w Skórznie i Roman Krzyżanowski - prezes OSP Skórzno. Po mszy polowej świetlica wiejska w Skórznie została poświęcona i jak tradycja każe, otwarta po uroczystym przecięciu białoczerwonej wstęgi. W uroczystości wzięły udział m.in. władze samorządowe gminy Fabianki, przedstawiciele: Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu i Starostwa Powiatowego we Włocławku, regionalnego Związku Kółek Rolników i Organizacji Rolniczych, radni gminy i powiatu włocławskiego, strażacy z KM PSP we Włocławku. Licznie zaproszeni goście składali jubilatom życzenia i upominki. Koło Gospodyń Wiejskich w Skórznie zostało założone w 1963 roku, należało do niego dziewięć kobiet. Założycielka koła Janina Kępińska została jego pierwszą przewodniczącą, skarbnikiem była Genowefa Słomczewska, a sekretarzem Irena Janiszewska. Członkinie koła zajmowa-
Uczestnicy uroczystości jubileuszowych ły się rozprowadzaniem drobiu, organizowały spotkania z lekarzem, pomagały przy budowie sklepu i remontowaniu dróg, brały udział w konkursach czystości wsi i na najpiękniejszy ogródek, organizowały wycieczki krajoznawcze, a także zabawy taneczne. W 1975 r. przeprowadzono wybory, przewodniczącą koła została Ewa Cackowska, skarbnikiem - Genowefa
Słomczewska, a sekretarzem Irena Janiszewska. Następne wybory odbyły się w 1986 roku; Ewa Cackowska pozostała przewodniczącą, zastępcą Danuta Łukaszewska, sekretarzem Ewa Kwapińska, skarbnikiem Irena Pyszorska. Obecnie do KGW w Skórznie należą 24 panie. W składzie zarządu nadal jest Ewa Cackowska (przewodnicząca), sekretarzem – Regina Pałucka, a skarbnikiem Małgorzata
Słomczewska. - Pełnię funkcję przewodniczącej koła już od 35 lat – mówi Ewa Cackowska. – Zawsze starałyśmy się dostosować naszą działalność do potrzeb kobiet na wsi, a te potrzeby z biegiem lat ulegały dużym zmianom, tak samo, jak sytuacja społeczna i gospodarcza naszego kraju. Do koła przyszły młode wykształcone kobiety. Od wielu lat z naszym kołem współpracuje Jadwiga Błaszkiewicz, radna powiatu włocławskiego. Przez 50 lat istnienia koła niezmienna pozostała tylko chęć do pracy, pomagania innym, przeobrażania oblicza naszej wsi na lepsze. Historia OSP w Skórznie zapisana w kronice rozpoczyna się od słów „wydarzyło się to 6 września 1953 roku we wsi Skórzno, gmina Szpetal Górny, powiat Lipno, za sprawowania rządu I sekretarza
PZPR Władysława Gomułki … Mieszkańcy Skórzna postanowili założyć straż pożarną…” Dalej dowiadujemy się, że pierwsze zebranie zwołano u Władysława Cackowskiego, na komendanta powołano Bolesława Perkóla, a w skład pierwszego zarządu OSP w Skórznie weszli: Stanisław Kaźmierski – przewodniczący komisji rewizyjnej, Teofil Górczyński - skarbnik, Stanisław Wierzbicki - sekretarz, Władysław Cackowski - gospodarz i Zygmunt Wasielewki - członek. Strażacy ochotnicy zaczynali od zera, nie mieli sprzętu pożarniczego, wyposażenia osobistego, ani remizy. Jednak ogromna wola i mozolna praca wszystkich dała wkrótce dobre rezultaty. Zakupiono sprzęt, do OSP wstępowali młodzi, a w 1997 roku otworzono remizę, którą pomagali budować w czynie społecznym mieszkańcy wsi. Obecnie OSP w Skórznie liczy 36 czynnych druhów i 8 druhen. W skład zarządu wchodzą: Roman Krzyżanowski – prezes, Rafał Pałucki - zastępca naczelnika, Adam Cackowski Skarbnik, Krzysztof Kłobukowski – sekretarz, Andrzej Pałucki - gospodarz, Krzysztof Słomczewski – członek, Roman Jankowski – przewodniczący komisji rewizyjnej. - Cieszę się z rozbudowanego i unowocześnionego budynku, który pełni zarówno funkcję świetlicy wiejskiej jak i remizy strażackiej
Jubilatki KGW
Roman Krzyżanowski, Ewa Cackowska i Adam Cackowski
Strażacka drużyna dziewcząt
Członkinie KGW Skórzno
11
Świetlica poświęcona – mówi Adam Cackowski, sołtys Skórzna od 35 lat, także strażak ochotnik. - Świetlica będzie, jak zawsze służyła całej społeczności naszej wsi. Została unowocześniona z udziałem pieniędzy unijnych, to wynik dobrej współpracy z samorządem gminy Fabianki. - Prezesem OSP Skórzno jestem przez 35 lat - mówi Roman Krzyżanowski. - Doświadczenie jest ważne, ale w ćwiczeniach i akcjach najlepiej sprawdzają się młodzi. Nasza jednostka stawia na młode pokolenie, obecnie mamy 18 młodych druhów, współpracujemy też ze szkołą w Szpetalu Górnym. - Nie należę do KGW, ani do OSP w Skórznie, jednak zarówno kobiety, jak i ochotnicy strażacy z tej wsi ujęli mnie swoim bezinteresownym działaniem - mówi Jadwiga Błaszkiewicz. - Rzadko się zdarza, że cała wioska jest aktywna, a ludzie współpracują ze sobą, dbając o siebie nawzajem. Jubileusze są dowodem wspólnego wysiłku kilku pokoleń mieszkańców Skórzna. Działaczkom KGW i strażakom OSP wręczono odznaczenia państwowe i organizacyjne. Natomiast jubilaci podziękowali władzom samorządowym gminy i Jadwidze Błaszkiewicz. Spotkanie zakończył koncert muzyki młodzieżowej orkiestry dętej z gimnazjum w Fabiankach oraz występy dzieci ze szkoły i z świetlicy Oratorium w Szpetalu Górnym.
(j)
GALERII ZDJĘCIA Wt włocławski) ia w po um lb l (a wy.media.p www.kuja
TU i TERAZ 12 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
nr 44, wrzesień 2013
Kowal
www.kujawy.media.pl
W Kowalu pożegnali lato w parku
Wakacyjne pikniki edukacyjne w parkach krajobrazowych województwa k u j a w s ko - p o m o r s k i e g o odbywały się pod wspólną nazwą „Lato w parkach”. W Kowalu, gdzie swoją siedzibę ma GostynińskoWłocławski Park Krajobrazowy piknik odbył się w ostatnim dniu sierpnia.
GWPK i burmistrz Eugeniusz Gołembiewski powitali uczestników festynu, życząc wszystkim dobrej zabawy. Na scenie pierwszy koncert dała orkiestra dęta MOSP Kowal pod kierownictwem kapelmistrza Roberta Stranca wraz z mażoretkami prezentującymi choreograficzne układy taneczne do muzyki orkiestry.
W Kowalu coroczny festyn, którego celem jest edukacja przyrodnicza oraz promocja walorów kulturowych i turystycznych naszego regionu zorganizował GostynińskoWłocławski Park Krajobrazowy wspólnie z burmistrzem Kowala. Patronat objął marszałek województwa kujawsko-pomorskiego. Plac przy Parku Miejskim im. Leona Stankiewicza w Kowalu zapełnili nie tylko mieszkańcy Kowala, ale także gmin zlokalizowanych na obszarze Gostynińsko-Włocławskiego Parku Krajobrazowego oraz turystami. Gospodarze: Witold Kwapiński – dyrektor
panie, córki państwa Haliny i Antoniego Łukaszewiczów śpiewały znane arie operowe i utwory musicalowe. Festyn odwiedził Jan Nowicki, kowalski rodak urodzony w 1939 r., wybitny aktor teatralny i filmowy, felietonista, reżyser. Zumba, będąca połączeniem nowoczesnego tańca i gimnastyki oraz tańce latynoskie i arabskie w wykonaniu smukłych tancerek w egzotycznych strojach rozgrzały publiczność. Natomiast ci, którzy lubią disco polo dobrze bawili się przy największych przebojach zespołu „Milano”, które zaprezentowali dwaj muzycy, w tym Bogdan Borowski, jeden z założycieli tego legendarnego zespołu. Na stoisku GostynińskoWłocławskiego Parku Krajobrazowego pracownicy zachęcali do zobaczenia kryjących się w parku skarbów natury. Namiot gastronomiczny Zespołu Szkół CKR im. K. Wielkiego w Kowalu, jak zawsze kusił pysznymi plackami z różnymi nadzieniami. Pracownicy Urzędu Miasta serwowali darmową grochówkę i chleb ze smalcem. Dzieci mogły bezpłatnie i bez ograniczeń korzystać z kolorowego i atrakcyjnego placu zabaw, a miłośnicy sportu wziąć udział w turnieju koszykówki ulicznej, który odbył się na boisku Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego.
Publiczność dopisała
Dziewczęta zatańczyły kankana....
...a zespół „Melodia” śpiewał piosenki Założony w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku zespół „Partia” zaśpiewał swoje wielkie, niezapomniane przeboje, które przywołały wspomnienia starszych, ale zachwyciły także młodzież. Ostatni, tegoroczny letni piknik w Kowalu, w którego organizację włączyli się
Oświata w Kowalu
Grają w piłkę w odnowionej sali Do Zespołu Szkół Samorządowych w Kowalu, w którego skład wchodzą szkoła podstawowa i gimnazjum uczęszcza 400 uczniów, z czego 245 to uczniowie szkoły podstawowej, a 155 gimnazjum. Ponadto z edukacji w tych szkołach korzysta 11 uczniów nauczanych indywidualnie, bądź uczących się w klasach specjalnych.
kadrowej prowadzonej przez nasz samorząd. Staramy się zapewnić możliwie najlepsze warunki funkcjonowania naszych szkół i przedszkola. Przejawem troski samorządu miasta o poprawę bazy materialnej kowalskiej oświaty jest kompleksowa modernizacja obu sal gimnastycznych, jaka została dokonana w okresie ostatnich wakacji.
Do przedszkola miejskiego przyjęte zostały wszystkie dzieci (135) z terenu Kowala i także z gminy Kowal, których rodzice wyrażali taką wolę. Najwięcej dzieci uczęszcza do grupy pięciolatków, jest ich 58. W grupie sześciolatków jest 38 dzieci, czterolatków - 17, trzylatków - 22. W szkołach i w przedszkolu pracuje łącznie 45 nauczycieli.
Prace związane z kompleksowym remontem obu sal gimnastycznych, znajdujących się w miejskim kompleksie oświatowym przy ul. Piwnej, zostały zakończone 22 sierpnia br., dzień przed obowiązującym terminem. W ramach tych prac sposobem gospodarczym rozebrano najpierw stare podłogi, zlikwidowano i zasypano nieczynne od wielu lat kanały ciepłownicze, które były najprawdopodobniej przyczyną nieprzyjemnego zapachu w obu salach. Wyłoniona w przetargu firma INVEST-BIURO z Rzeszowa przystąpiła do przygotowania betonowej podbudowy nowej nawierzchni, wraz z warstwą izolacji i styropianu. Po „wysezonowaniu” betonu położono
Dzień przed terminem - Pomimo tego, że w Kowalu także mamy do czynienia z kryzysem demograficznym nie było konieczności zwolnienia nauczycieli z powodu braku pracy dla nich – mówi burmistrz Eugeniusz Gołembiewski. - Stan taki jest wynikiem właściwej polityki
kolejną warstwę izolacyjną, na której ułożono specjalną gąbkę o grubości 2 cm, a na niej panele ze sklejki brzozowej.
Nowe podłogi Na tak przygotowaną podbudowę położono warstwę z nawierzchni sztucznej, która posiada 15-letnią gwarancję. Za prace
związane z ułożeniem wszystkich warstw nowej podłogi firma z Rzeszowa otrzyma kwotę nieco ponad 220 tys. zł. Środki te pochodzą z budżetu miasta, do których 30 tys. zł dołoży zarząd powiatu, gdyż z sali korzystają uczniowie Liceum Ogólnokształcacego. Oprócz kompleksowej modernizacji podłóg w obu salach wy-
obok pracowników GWPK także Zespół Szkół CKR oraz pracownicy Urzędu Miasta zakończył wakacyjno-urlopowy czas. Jak zapowiadają organizatorzy, piknik wróci latem następnego roku w równie wspaniałej oprawie. (jot)
konane zostały też prace malarskie, dzięki którym nie tylko sale, ale także przylegające do nich korytarze wyglądają jak nowe. Warto podkreślić, że podłogi zostały wykonane według nowej technologii. W stosunku do tradycyjnej różni się ona tym, że elastyczność podłodze zapewnia nie drewniany ruszt, ale warstwa specjalnej gąbki i sklejka brzozowa. Jest to typ tzw. podłogi niewentylowanej, dzięki czemu będzie ona tańsza i łatwiejsza w eksploatacji. Koszt obu technologii jest porównywalny. (c)
Fot. Nadesłana
Piknik otworzyli: Witold Kwapiński – dyrektor GWPK i burmistrz Eugeniusz Gołembiewski
Zespół „Melodia” w składzie: Anna Błażejczak – kierownik zespołu, Halina Łukaszewicz, Leokadiusz Polichnowski, Mieczysław Sobczak i Dariusz Słomski tym razem wystąpił w strojach galowych ufundowanych przez Urząd Miasta. Repertuar był odmienny niż dotąd znane, zarejestrowane na płycie piosenki ludowe. Swój koncert zespół dedykował, jak mówiła pani Anna ukochanemu Kowalowi i Leonowi Stankiewiczowi (19071993) poecie, propagatorze folkloru Kujaw. Wielkie brawa otrzymały rodowite kowalanki: Joanna Łukaszewicz Tkaczuk, artystka Opery Nowa w Bydgoszczy i jej siostra Marzena Markiewicz, z zawodu lekarz, śpiewające w duecie. Obie
nr 44, wrzesień 2013
I TU i TERAZ
Rolnictwo
www.kujawy.media.pl
Gazeta Powiatu Włocławskiego
Rozmowa z Wojciechem RADOMSKIM, rolnikiem ze wsi Świszewy, radnym gminy i miasta Izbica Kujawska, członkiem władz gminnych i powiatowych PSL
Zebrać plon to za mało Rolnicy zebrali plony, świętowali na dożynkach, dzielili się chlebem. Była też okazja do podsumowania pracy, która jak niektórzy twierdzą jest na wsi coraz łatwiejsza.
zania do uregulowania, potrzebne są pieniądze na dalszą produkcję. Dodatkową kwestią jest to, że nie każdy rolnik ma możliwości przechowania swoich produktów. Wiele gospodarstw mniejszych nie ma takiego potencjału. Ci rolnicy najczęściej są ofiarami niższych cen skupu bezpośrednio po żniwach.
- Faktycznie obecne żniwa dalece się różnią od tych, które były jeszcze kilkanaście lat temu. Zmienia się polska wieś, zmienia się tempo życia, tak samo jak tempo wykonywania prac na naszych polach. Teraźniejsze żniwa wymagają intensywnych prac polowych trwających od jednego do dwóch tygodni. Nowoczesny sprzęt i jego duża liczba w gospodarstwach powoduje, że zbieranie plonów jest sprawniejsze niż dawniej. W tym roku pogoda dopisała, co pozwoliło dokonać zbiorów w optymalnych warunkach. Niezależnie od tego, podkreślić trzeba, że nie był to łatwy rok dla rolników. Wyjątkowo opóźniona wiosna rodziła wśród wielu z nas obawy. Na szczęście przyroda odrobiła większość zaległości i można było cieszyć się w miarę pomyślnymi plonami. Oczywiście wiele upraw czeka jeszcze na swoją kolej. Przed rolnikami zbiory roślin okopowych, a także kukurydzy, więc jeszcze dużo pracy. Ponieważ na przestrzeni lat zmieniła się struktura zasiewów, to także kalendarz prac polowych uległ zmianom. Tak naprawdę, żniwa rozpoczynają się zbiorami rzepaku a kończą na zbiorze kukurydzy.
Po zbiorach plony trzeba sprzedać. Powszechne stało się narzekanie rolników na ceny skupu, które ich zdaniem są nieadekwatne do włożonej pracy, a zarobek niewielki. - Nie ma takiej osoby, która nie chciałaby otrzymać godziwej zapłaty za owoc swojej ciężkiej pracy. Ceny bezpośrednio po żniwach, niestety, są niższe niż oczekiwania rolników. Rynek na płody rolne stał się otwarty. Powoduje to, że zwiększona produkcja w innych krajach ma przełożenie na ceny u nas. Także niektóre
Jeśli małe gospodarstwa tracą, to mogą nie utrzymać się na rynku.
Wojciech Radomski: - Dodatkowo irytuje, że przy spadku cen skupu, konsumenci nie odczuwają tego przy zakupach mięsa w sklepach.
z podmiotów skupujących wykorzystują sytuację i dyktują rolnikom czasem uwłaczające ceny. Mam świadomość, że rząd jest ograniczony w możliwościach podejmowania interwencji na rynkach skupu. Niemniej te działania, które można wdrażać powinny być realizowane sprawniej. To wszystko powoduje, że niezwykle trudno podejmuje się decyzje dotyczące sprzedaży. Trudno przewidzieć, kiedy najkorzystniej sprzedać to co zostało wyprodukowane, zaraz po zbiorach czy też w późniejszym okresie.
Rolnicy wstrzymują się ze sprzedażą płodów? - No cóż, gdyby to było takie proste, każdy by pewnie tak postępował. Niestety, rolnik zazwyczaj posiada jakieś zobowią-
- Proces przekształceń na polskiej wsi jest bardzo szybki i raczej nieuchronny. Nie oznacza to, że mamy pośpiesznie doprowadzić do nadmiernej koncentracji ziemi w pojedynczych rękach i nie dawać szans tym mniejszym. Jeśli struktura gospodarstw musi się zmieniać, to należy ten proces prowadzić w sposób minimalizujący jego skutki społeczne. Bezwzględne jest zapewnienie mniejszym gospodarstwom ochrony przed nadmiernymi obciążeniami podatkowymi, czy składkami na ubezpieczenia społeczne, a więc walka o utrzymanie odrębności KRUS. Brak tej ochrony doprowadzi do wzrostu bezrobocia i wszelkich wydatków związanych z opieką społeczną, co może być katastrofalne w skutkach dla większości samorządów z obszarów rolniczych. Posiadacz gospodarstwa o mniejszym areale, nie może być dyskwalifikowany i pozbawiany szansy na rozwój.
Co sądzi pan o zakazie uboju rytualnego w Polsce? - Zbyt pochopne zmiany prawa i wychodzenie przed szereg wielu innych unijnych państw powoduje, że nasz rolnik ponosi koszty takich decyzji. W tej sprawie posłowie PSL zostali osamotnieni i ustawa przeszła w głosowaniu. Dość powiedzieć, że przed wprowadzeniem zakazu ceny skupu żywca wołowego kształtowały się na poziomie 8,5 zł. za kg, a dziś jest to jedynie 7 zł. Spadły także ceny skupu trzody chlewnej. Wprowadzenie zakazu uboju zwierząt
mogli cieszyć się po pokonaniu rajdowej trasy liczącej około 20 kilometrów, wspólnym grillowaniem oraz smakiem szkolnego żurku, przygotowanego przez uczniów szkoły pod kucharskim okiem Marcina Sarnowskiego Już po raz jedenasty ZS oraz Anny Kozłowskiej, nauczyCKR w Starym Brześciu 12 cieli Zespołu Szkół w Starym września br. zorganizował Brześciu. powiatowy rajd rowerowy pn. Ponieważ głównym „Rowerem do Europy”. Honocelem rajdu było rowy patronat objął Stanisław poszerzenie wiedzy Kalemba, minister rolnictwa i uczniów o Polsce rozwoju wsi. w Unii Europejskiej, więc przeprowadzono W rajdzie uczestniczyła liczne konkursy i quizy młodzież i dzieci wraz z opiez tematem związane. kunami ze szkół w: Starym Rekreacją funkcje rajBrześciu, Kowalu, Choceniu, du wzbogaciły turnieje Izbicy Kujawskiej, Lubrańcu sprawnościowe. -Marysinie, Lubrańcu, Brzeziu; Mimo, że rajd jest Domu Dziecka w Lubieniu Kuimprezą cykliczną, jawskim oraz po raz pierwszy pierwszy raz było naz gimnazjów w Izbicy Kujawprawdę warto walczyć skiej, Kowala i Grabkowa. o nagrodę główną, bowiem Anna KwaNie pierwszy raz za sprawą pińska, nowy dyrektor starań Andrzeja Walczaka Dyrektor Anna Kwapińska wręczyła ZS CKR w Starym - nauczyciela wychowania nagrodę główną rower Michałowi DąBrześciu ufundowała fizycznego ZS CKR w Stabrowskiemu z Grabkowa rower dla uczestnika, rym Brześciu, młodzi cykliści
Rower w nagrodę
Europa bez tajemnic
I
13
bez ich ogłuszania było olbrzymim ciosem dla wielu gospodarstw hodujących bydło, ale także wpłynęło pośrednio na tych hodujących trzodę chlewną. To także straty dla wielu zakładów przetwórczych i bez wątpienia utrata miejsc pracy. Ubój, nawet bez ogłuszania, ale w odpowiednich warunkach, nie należy do kategorii zachowań nagannych. Natomiast wszelkie zwyrodnienia w zachowaniach wobec zwierząt muszą być zakazane i karane, to nie podlega dyskusji. Dodatkowo irytuje, że przy spadku cen skupu, konsumenci nie odczuwają tego przy zakupach mięsa w sklepach. Jest pan radnym gminy Izbica Kuj., liderem ludowców w powiecie włocławskim, szefem największej gminnej organizacji PSL, skupiającej ponad 100 osób. - Dziś jedynie Polskie Stronnictwo Ludowe dają gwarancję pełnej troski o nasze lokalne sprawy wsi i małych miast, które funkcjonują w znacznej mierze w symbiozie z okalającymi je gospodarstwami rolnymi. Silniejsze rolnictwo przekłada się na lepszą kondycję miasteczek, których samorządy zawiadują nie tylko miastem, ale także sołectwami. Dobrym przykładem jest gmina i miasto Izbica Kujawska, gdzie współpraca z burmistrzem Markiem Śledzińskim układa się bardzo dobrze. Lista działań podjętych i realizowanych w tej kadencji jest bogata w inwestycje drogowe, remonty obiektów gminnych, inwestycje wodno-kanalizacyjne… To jest bardzo owocny czas dla Izbicy i całej gminy. Spokojna, cierpliwa praca wielu osób, wsparta działaniami samorządu gminnego jest podstawą sukcesów i nie trzeba tego burzyć, tylko dalej budować. Podobnie jest w powiecie włocławskim, gdzie PSL stara się wpływać na polepszanie życia mieszkańców. Jednak udział członków PSL w sprawowaniu władzy zarówno w powiecie, województwie i kraju jest nadal skromny i ludowcy nie mają znaczącego wpływu na wiele spraw ważnych nie tylko dla rolników. Jestem przekonany, że gdyby PSL miało więcej swoich przedstawicieli w samorządach i w Sejmie to wiele spraw byłoby załatwione lepiej. Rozmawiała: (KP)
który wykazał się największą wiedzą o Unii Europejskiej. Wygrał go Michał Dąbrowski, uczeń gimnazjum w Grabkowie. Jak na rajd europejski przystało, fundatorami okolicznościowych medali dla zwycięzców konkursów byli europarlamentarzyści: Janusz Zemke i Tadeusz Zwiefka.
Zespół Szkół CKR, od września zarządzany po długiej przerwie znowu przez kobietę, zaczyna wkraczać na ścieżkę rozwoju zapoczątkowaną przez założycielkę szkoły, dziś jej patronkę Jadwigę Dziubińską (ur.1874 roku –zm. 1937 roku). (m), Fot. Nadeslane
Za chwilę startujemy
TU i TERAZ 14 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
nr 44, wrzesień 2013
Samorząd
www.kujawy.media.pl
Fot. Stanisław Białowąs
Odpowiedź na interpelację radnego
Galeria zdjęć .pl edia www.kujawy.m Na placu Wolności we Włocławku
Jubileusz myśliwych Okręgowe uroczystości obchodów jubileuszu 90-lecia działalności Polskiego Związku Łowieckiego rozpoczęły 7 września się na placu Wolności we Włocławku złożeniem kwiatów pod pomnikiem Żołnierza Polskiego.
Brązowe Krzyże Zasługi działaczom związku: Marzennie Przystałowskiej, Ryszardowi Balcerkowskiemu i Krzysztofowi Jakubowskiemu. Lizną grupę myśliwych wyróżniona została odnaczeniami PZŁ. (bis)
Krótką historię związku przedstawił Władysław Dolecki, prezes rady okręgowej, po czym orszak w towarzystwie orkiestry dętej z Radziejowa udał się do katedry, gdzie odprawiona została msza hubertowska przez biskupa Wiesława Meringa, ordynariusza Diecezji Włocławskiej. Uroczystość wręczenia odznaczeń państwowych i organizacyjnych odbyła się podczas akademii w sali Wyższego Seminarium Duchownego. Wicewojewoda Zbigniew Ostrowski wręczył
Odznaczenia PZŁ dla myśliwych
Papier przyjmie wszystko Z odpowiedzi na interpelację, jaką złożył Andrzej Spychalski, radny powiatu włocławskiego dowiedział się, że jego uwagi są subiektywne, a drogi w powiecie włocławskim najlepsze. Odpowiedzi uznał za pokrętne. - Składałem ostatnio dwie interpelacje, obie dotyczą dróg powiatowych – mówi Andrzej Spychalski. – Odpowiedzi dostałem, ale trudno je znaleźć w BIP. Stan dróg w powiecie włocławskim uważam za niezadawalający. Starosta pouczył mnie, że to jest tylko moja subiektywna ocena. Z odpowiedzi dowiedziałem się, że tak dobrze jeszcze w powiecie nie było, bo powiat znajduje się w czołówce samorządów i dba o drogi. Faktycznie zdanie mamy odmienne, ale ocena starosty jest także bardzo subiektywna, a nawet pachnie samo zachwytem. Andrzej Spychalski zwraca uwagę, że w umowach z budowniczymi autostrady A1, których kserokopię otrzymał, jest wprawdzie wskazany do naprawy dwukilometrowy odcinek drogi Nowa Wieś-Smólsk-Kruszyn, ale o kolejnych dwóch kilometrach tej drogi,
Andrzej Spychalski: - Co innego robią, co innego piszą która jest niszczona przez ciężki sprzęt mowy już nie ma. Kto za naprawę zapłaci? – pyta radny Spychalski. Druga interpelacja dotyczyła przeznaczenia prefabrykatów kostki betonowej, obrzeży, krawężników z rozbiórki chodnika z pasa autostradowego na budowę dalszego odcinka chodnika w Dobrej Woli. - Dla starosty budowa tego chodnika wymaga wielkich analiz
technicznych, więc zarząd powiatu w bieżącym roku tym zagadnieniem zajmować się nie będzie – mówi Andrzej Spychalski. – Poinformowano mnie, że ze względu na załatwienie formalności administracyjnych decyzja powinna być podjęta na następny rok budżetowy. Odpowiedź na interpelację dostałem 29 sierpnia br. Jakież było moje zdziwienie, kiedy z protokołu z posiedzenia Zarządu Powiatu we Włocławku z 30 sierpnia br. dowiedziałem się, że kostkę brukową pochodzącą z rozbiórki z pasa autostradowego w Nowej Wsi przekazano na wykonanie parkingu przy kościele św. Bartłomieja w Smólniku oraz chodnika w miejscowości Świszewy, a starosta podkreślił, że kostka powinna być wbudowana w tym roku kalendarzowym. Nie mam nic przeciwko przekazaniu tej kostki parafii z mojej gminy, ani do Świszew, ale niepokoją mnie pokrętne odpowiedzi starosty na interpelację – dodaje radny. Pozostaję więc w przekonaniu, że na chodnik w Dobrej Woli Starostwo zakupi nową kostkę betonową. (b)
Promocja
MPEC. Remont skrócony - ciepło szybciej w domu
Sieć zmodernizowana Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej podsumowało prace wykonane w czasie sierpniowej przerwy remontowej. Tegoroczna przerwa została skrócona o dwie doby. MPEC wykonało wszystkie przewidziane w harmonogramie prace, których efektem jest dalsze unowocześnianie infrastruktury spółki i ograniczenie do minimum ryzyka związanego z występowaniem awarii w okresie zimowym. Prace udało się zakończyć dwie doby wcześniej, niż zakładał harmonogram, mimo że zakres prac w bieżącym roku był znacząco większy niż w latach ubiegłych. Przeprowadzono m.in. dalszą modernizację kotłów ciepłowni MPEC oraz prace naprawcze w pompowni i zmiękczalni wody. Oczyszczone zostały wkłady siatkowo-magnetyczne odmulaczy, unowocześnione układy stacji transformatorów oraz lokalnych rozdzielni elektrycznych. Największym zakresem robót objęta została sieć cieplna. Prace te wymaga-
ły m.in. opróżnienia sieci cieplnej z wody, która krąży w niej przez cały sezon. Blisko dwie doby po remoncie trwało uzupełnienie w sieci wody, której objętość to ponad 2500 metrów sześciennych. Ilość ta starczyłaby do wypełnienia pięciu niecek sportowych, podobnych do tej znajdującej się w Międzyosiedlowym Basenie Miejskim. Zakończenie przerwy remontowej nie oznacza jednak zakończenia proce-
su inwestycyjnego MPEC, przewidzianego na rok bieżący. Termomodernizację przechodzi obecnie budynek zmiękczalni, realizowane są kolejne etapy osiedlowej sieci cieplnej od ul. Zamczej do Szpitalnej. W trakcie budowy znajdują się również kolejne elementy połączenia pierścieniowego, którego celem jest zwiększenie bezpieczeństwa dostaw ciepła dla mieszkańców Włocławka.
Stara zasuwa została zastąpiona nową
nr 44, wrzesień 2013
I TU i TERAZ
Aktualności
www.kujawy.media.pl
Gazeta Powiatu Włocławskiego
I
15
Wrzesień w Izbicy Kujawskiej obfituje w inwestycje, jedne trzeba było odebrać po zakończeniu robót, inne jeszcze są w trakcie realizacji, a tym deszczowa pogoda nie sprzyja. Najważniejsza, ze względu na pilne oddanie do użytku była termomodernizacja budynku szkoły podstawowej, łącznika i sali gimnastycznej w Izbicy Kujawskiej. Rozpoczęła się nauka i szkoła musi pracować bez przeszkód. Inwestycję udało się zakończyć. Całkowity koszt robót budowlanych wyniósł ponad 394 tys. zł. Zadanie było współfinansowane ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2007-2013 oraz z budżetu Województwa Kujawsko-Pomorskiego w ramach Funduszu Wsparcia. - Prawie wszystkie duże inwestycje, a jest ich sporo, realizowane są ze wsparciem środków zewnętrznych, głównie unijnych - mówi burmistrz Marek Śledziński. – Bez pieniędzy unijnych nie udałoby się tego wszystkiego zrealizować, w tak krótkim czasie jednej kadencji. Problem w tym, że musimy wyłożyć środki własne, zanim otrzymamy zwrot pieniędzy, czasami musimy się zadłużyć, bo w budżecie nie ma takich dużych pieniędzy. Na szczęście nasi radni to doskonale rozumieją, dlatego możemy się rozwijać, poprawiać standard życia mieszkańców. Priorytetem oczywiście są drogi gminne,
Marek Śledziński bo do Europy pod względem sieci dobrych dróg nam jeszcze daleko. Na początku września oddano do użytku przebudowaną drogę gminną o długości 1,4 km biegnącą przez miejscowości: Dziewczopole, Gąsiorowo, Błenna. Inwestycja zrealizowana została ze środków finansowych budżetu gminy i województwa, pochodzących z tytułu wyłączeń gruntów z produkcji rolnej (204 tys. zł). Przebudowa tej drogi kosztowała ponad 594 tys. złotych. Wkrótce zostanie dokończona ścieżka rowerowa biegnąca na trasie Izbica Kujawska-Długie, prace budowlane trwają. Ta inwestycja także będzie współfinansowana ze środków zewnętrznych, tym razem z Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich. Koszt budowy tej ścieżki to ponad 227 tys. złotych. \Kończą się prace inwestycyjne na osiedlu Morele, które związane z budową wodociągu oraz założenia
oświetlenia ulicznego. W budynku MiejskoGminnego Ośrodka Kultury w Izbicy Kujawskiej prowadzony jest remont i modernizacja. Zakres robót obejmuje: wykonanie wewnętrznych ścianek działowych; wymianę otworów okiennych z drewnianych na PVC w istniejących otworach okiennych; wymianę drzwi zewnętrznych na aluminiowe; wymianę drzwi wewnętrznych; wykonanie podłogi z płytek antypoślizgowych glazurowych; malowanie farbami emulsyjnymi tynków wewnętrznych ścian oraz roboty wodno-kanalizacyjne. Planowany termin zakończenia prac przewidziano na koniec października br. Kolejna duża inwestycja, która jest w trakcie realizacji na ulicy Zielonej i Cmentarnej, to budowa kanalizacji sanitarnej i deszczowej wraz z przepompownią i wymianą starych rur azbestowych. Prace budowlane są już wykonane w 70 procentach. Gmina na to zadanie otrzymała dofinansowanie ze środków unijnych oraz z WFOŚ. W trakcie realizacji jest także przebudowa ulicy Spokojnej, która została poprzedzona wymianą rur wodociągowych.
Nagroda dla Canto Włocławski Młodzieżowy Chór CANTO Zespołu Szkół Muzycznych zdobył za granicą kolejną ważną nagrodę. W dniach 22-26 sierpnia odbyła się 6 edycja Międzynarodowego Festiwalu Chóralnego w Ohrydzie w Macedonii. W imprezie uczestniczyło łącznie 48 chórów z całego świata. Włocławski zespół pojechał na festiwal dzięki wsparciu Urzędu
Marszałkowskiego. W kategorii chórów mieszanych młodzieżowych chór z Włocławka zdobył drugie miejsce oraz nagrodę specjalną za „atrakcyjną sceniczną prezentację utworów”. Dodajmy, że chór Zespołu Szkół Muzycznych startował w jednej kategorii z polskimi chórami akademickimi m.in. z Gdańska, Wrocławia, Szczecina i Białegostoku. Sukces tym
bardziej znaczący, że wśród śpiewaków 40 procent stanowili nowoprzyjęci uczniowie. Po występie konkursowym włocławski zespół otrzymał zaproszenia na kolejne festiwale m.in. w Tesalonikach, Wilnie, Talinie i Sankt Petersburgu. Włocławianie zostali również uhonorowani nagrodą specjalną za atrakcyjną prezentację programu.
Fot. Stanisław Białowąs
Izbickie inwestycje dofinansowane
Fot. Nadesłane
Za unijne pieniądze
Jubileusz włocławskiej „Lutni” Jeden z najstarszych chórów w Polsce – włocławska „Lutnia” obchodziła 7 września 125-lecie istnienia. Uroczystości odbywały się w sali muzeum. Historię zespołu po koncercie Chóru rzemieślniczego „Lutnia” przedstawił Tomasz Wąsik. Chór założony został w 1888 roku przez
ks. Leona Moczyńskiego, wykładowcę śpiewu w seminarium duchownym. Podczas uroczystego spotkania członkowie zespołu zostali wyróżnieni odznaczeniami, życzenia przekazali m.in. prezydent miasta Andrzej Pałucki, burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego Andrzej Cieśla oraz bur-
mistrz Kowala Eugeniusz Gołembiewski. Podczas jubileuszowego spotkania wystąpił gościnnie Chór Miejski „Lutnia Nowa” z Aleksandrowa Kuj. oraz zespół „Melodia” z Kowala.
zdjęć Galeriay.media.pl ujaw www.k
Niebawem rozpocznie się także kolejna inwestycja drogowa. Rozstrzygnięty został przetarg na przebudowę drogi gminnej MchówekPustki o długości ponad 1500 m. Droga będzie pokryta dywanikiem asfaltowym. (m)
Fot. Beata Kubiak-Okupska
Zatrzymali Wisłę
Komisyjny odbiór termomodernizacji szkoły podstawowej w Izbicy Kuj.
Trzeciego września przez kilka godzin wstrzymano przepływ wody przez stopień wodny we Włocławku. Wstrzymanie przepływu wody Wisły we Włocławku było związane z trwającym remontem tamy i z koniecznością wykonania oceny stanu technicznego progu stabilizującego dolne stanowisko Stopnia Wodnego Włocławek. Poziom wody na odcinku rzeki Wisły od stopnia wodnego do Torunia uległ znacznemu obniżeniu, o około 1,50 metra w rejonie stopnia, do 0,9 metra w rejonie Torunia. Zarówno w okolicy tamy włocławskiej, jak i bulwarów nadwiślańskich rzeka odkryła kamieniste wysepki, wiele śmieci, w tym stare opony, beztrosko wrzucane do wody oraz pozostałości starej budowli - mostu łyżwowego.
„Tu i Teraz”. Wydawca: Wydawnictwo Kujawy, www.kujawy.media.pl Adres: 87-811 Szpetal Górny, ul. Lipowa 48 Redaktor naczelny Stanisław Białowąs tel. 600-15-68-05, 54 237-05-05 e-mail: stanislaw.bialowas@wp.pl Redaktor prowadzący: Jolanta Pijaczyńska, e-mail: jo-pi@tlen.pl
Przyjmowanie reklam 608 455 658
TU i TERAZ 16 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
nr 44, wrzesień 2013
Włocławek
www.kujawy.media.pl
Każdy jest odpowiedzialny za środowisko
Dzień bez samochodu Włocławek po raz trzeci włączył się w Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu, podczas którego zachęca do zmiany niekorzystnych dla zdrowia przyzwyczajeń i wybierania ekologicznych środków podróżowania. Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa wspólnie z Włocławskim Centrum Organizacji Pozarządowych i Informacji Turystycznej 19 września br. zaprosiła mieszkańców Włocławka na happening organizowany z okazji Europejskiego Dnia bez Samochodu.
W sezonie 2013 z gościnności przystani przy ul. Płockiej skorzystało blisko 100 miłośników żeglugi, kilkudziesięciu kajakarzy, zaś w lipcu z kilkudniową wizytą przyjechało do Włocławka grono turystów z Irlandii. O popularności przystani i rejsów po Zalewie może świadczyć fakt, że w mijającym sezonie skorzystała z nich rekordowa liczba włocławian: 6.000 osób dorosłych i 1.500 dzieci! Zachwytom nie było końca: że zalew piękny, przystań wygodna, a teren wokół spokojny i bezpieczny. - Staramy się pokazywać mieszkańcom Włocławka i licznym turystom jak wygląda Zalew Włocławski, jakie są jego uroki i tajemnice mówi Jan Sieraczkiewicz, dyrektor OSiR. - To magiczne miejsce, a przystań przy ul. Płockiej jest jednym z ulubionych miejsc, w którym włocławianie, wraz ze swoimi rodzinami, spędzają weekendy Od maja, w każdą sobotę i niedzielę statek „Albatros” i katamaran „Klaudia” zabierają chętnych w blisko godzinne rejsy po zalewie. Dzieci do lat 7 płyną za darmo. O popularności przystani i rejsów po zalewie może świadczyć fakt, że w mijającym sezonie skorzystała z nich rekordowa liczba włocławian: 6.000 osób
dorosłych i 1.500 dzieci! Ponadto, z inicjatywy prezydenta Włocławka Andrzeja Pałuckiego zostały dofinansowane rejsy katamaranem „Klaudia” i statkiem „Albatros”. W cenie 5 zł od dorosłej osoby (dzieci do lat 7 pływały oczywiście za darmo) można było odbyć 45minutowy rejs. Skorzystało z nich 300 osób dorosłych i 100 dzieci na „Klaudii” oraz 400 dorosłych i 150 dzieci na „Albatrosie”. Na przystań sprowadzony został już drugi katamaran i oferta rejsów zostanie jeszcze poszerzona. Ośrodek Sportu i Rekreacji stara się również o organizację kilku imprez motorowodnych, niebawem będą znane szczegóły. Przystań ma również ważny wkład w zwiększanie bez-
Przystań Ośrodka Sportu i Rekreacji na Zalewie Włocławskim jest bardzo ważnym obiektem na szlaku Wisły. Jej usytuowanie tuż przed wejściem do portu przy zaporze włocławskiej pozwala jednostkom pływającym bezpiecznie zacumować przed śluzowaniem, a malownicze otoczenie skutecznie skłania do dłuższego pobytu we Włocławku.
18. Mistrzostwa Europy Balonów na Ogrzane Powietrze, którego organizatorem był Aeroklub Włocławski zakończyły się sukcesem Włocławianina Bartosza Nowakowskiego (siódme miejsce). Z zawodach wystartowało 81 załóg z 24 krajów starego kontynentu. Polskę reprezentowało trzech pilotów, dwóch z Aeroklubu Włocławskiego: Bartosz Nowakowski, aktualny Mistrz Polski i Arkadiusz Iwański z Kowala, drugi wicemistrz tegorocznych MP, a trzecim reprezentantem był pilot Zbigniew Jagodzik z Aeroklubu Leszczyńskiego. Dwa pierwsze miejsca wywalczył duet
pieczeństwa na wodzie. - Na naszej przystani cumują jednostki ratownicze WOPR, które mogą z tego miejsca błyskawicznie reagować na zagrożenia na wodzie. W rejonie przystani odbywają się ćwiczenia jednostek wodnych policji, WOPR i straż pożarnej – wylicza dyrektor Sieraczkiewicz. Ponadto, wyposażenie obiektu w kamery skierowane na szlak wodny podnosi bezpieczeństwo żeglugi w pobliżu włocławskiej zapory. Warto przypomnieć, że przystań przy ul. Płockiej została uhonorowana Nagrodą Przyjaznego Brzegu 2012’ za „profesjonalną marinę w miejscu kluczowym na Szlaku Wisły”. Konkurs organizowany jest przez Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze wspólnie z Polskim Związkiem Żeglarskim, Ministerstwem Sportu i Turystyki, Ministerstwem Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, Polską Organizacją Turystyczną i Krajowym Zarządem Gospodarki Wodnej. Nagrody przyznaje kapituła złożona z wybitnych żeglarzy i znawców żeglugi śródlądowej, którzy pragną promować atrakcje wodniackie i turystyczne Polski oraz wyróżniać miejscowości najbardziej aktywne na tym polu. (prom)
Zadowoleni z latania balonami pilotów z Litwy. Polacy zajęli bardzo wysokie miejsca, co świadczy o ich kunszcie, precyzji i znajomości swojego rzemiosła. Zwłaszcza pozycja Bartosza Nowakowskiego (7 miejsce) jest miłym i pozytywnym zaskoczeniem, gdyż jak sam w wywiadach prasowych twierdził, będzie się czuł usatysfakcjonowanych, gdy znajdzie
Na placu Wolności można było obejrzeć wystawę zdrowej żywności i pokaz pierwszej pomocy, poznać poziom hałasu w mieście, wziąć udział w konkursie fotograficznym „Rowerowy Włocławek”, zjeść żur kujawski przygotowany na tę okazję przez uczniów
Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Jadwigi Dziubińskiej w Starym Brześciu, pojeździć rowerem - najtańszym i najzdrowszym miejskim środkiem lokomocji. Zgromadzona publiczność wraz z prezydentem Andrzejem Pałuckim i Wandą Muszalik, zastępcą prezydenta z zaciekawieniem
przyglądała się występom artystycznym w wykonaniu młodych. Happening był manifestacją poglądu, że każdy obywatel Włocławka powinien w znacznej części czuć się odpowiedzialny za stan środowiska, w którym żyje i pracuje, a także za stan swojego zdrowia. (n)
Fot. Jolanta Pijaczyńska
Przystań na szlaku Wisły
Konopie indyjskie na leśnej polance Policyjny patrol zatrzymał przy ul. Wiejskiej we Włocławku dwóch mężczyzn, którzy mieli przy sobie narkotyki. Jeden z nich miał blisko 3 grama amfetaminy, drugo blisko 4 grama marihuany. Mundurowi zabezpieczyli też ponad 120 tzw. strunówek i wagę elektroniczną, które zatrzymani mieli w plecaku.
Jeden z zatrzymanych uprawiał na leśnej polanie konopie indyjskie. Osiem roślin konopi 20-latek doglądał swojej plantacji, podlewał rośliny, które jak twierdził hodował na własny użytek. Obaj amatorzy narkotyków trafili do policyjnego aresztu. Jeden z
nich usłyszał już zarzut posiadania narkotyków. Przedsiębiorczemu 20-latkowi przedstawiony został zarzut posiadania narkotyków oraz hodowli konopi indyjskich. Mężczyznom grozić kara pozbawienia wolności do 3 lat. (m)
Okazało się jednak, że to nie koniec narkotykowej historii.
się w okolicach 20-25 miejsca. Arkadiusz Iwański zajął 18 miejsce, a Zbigniew Jagodzik - 51. Podczas mistrzostw 81 balonów zużyło około 40 tysięcy litrów gazu propanu. Za największego pechowca można uznać pilota Nico Betzena z Luksemburga, który w pierwszym dniu zawodów, po pierwszym locie podczas wysiadania z kosza złamał nogę. W przyszłym roku Międzynarodowa Federacja Lotnicza FAI powierzyła Aeroklubowi Włocławskiemu organizację kolejnej wielkiej imprezy lotniczej - Mistrzostw Świata Modeli Samolotów na uwięzi.
Wojciech Nawrocki
reklama
Włocławska przystań jest coraz bardziej popularna