ISSN 1897-1768
Cena 0 zł
marzec 2014, nr 3 (50)
GAZETA WŁOCŁAWKA I POWIATU WŁOCŁAWSKIEGO
WŁOCŁAWEK. POWIAT miasta i gminy: Brześć Kuj., Baruchowo, Boniewo, Choceń, Chodecz, Fabianki, Izbica Kuj., Kowal, Lubanie, Lubień Kuj., Lubraniec, Włocławek
Rozmowy „Tu i Teraz” Jacek KUŹNIEWICZ, wiceprezydent Włocławka: - Wspólnie z gminami możemy sięgnąć po 150 milionów złotych.
Czytaj str. 3 Sławomir KOPYŚĆ z Włocławka, członek zarządu województwa o Forum Gospodarczym i sprawach ważnych dla włocławian.
Czytaj str. 5 Paweł WIKTORSKI, burmistrz Lubienia Kujawskiego o swoim mieście.
Czytaj str. 4
Wyjątkowy koncert dla rodziców uczniów wzorowych i przyjaciół szkoły zorganizowali nauczyciele Zespołu Szkół Integracyjnych Nr 1 we Włocławku. Nauczyciele zamienili się rolami z uczniami.
Technik pożarnictwa z Kowala?
Z motyką do młodzieży W nowym roku szkolnym w Kowalu mają, za zgodą zarządu powiatu, rozpocząć działalność dwie nowe szkoły: szkoła zawodowa i technikum dzienne. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nowe szkoły spełniały warunki nauczania. W prowadzonym przez Powiat Włocławski Zespole Szkół w Kowalu funkcjonują dwie szkoły: Liceum Ogólnokształcące dla dorosłych oraz Szkoła Policealna kształcąca w zawodach opiekun domu pomocy społecznej oraz technik administracji.
niem nowych pracowni do zdecydowanie różnych kierunków nauczania.
Zawodów już uczą Szkoła ma też wielkie ambicje uczyć zawodu. W planie jest utworzenie klasy wielozawodowej o profilach podobnych w jakich kształci mający wieloletnią tradycję Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Kowalu. Z powodzeniem przygotowująca uczniów do zawodu szkoła rolnicza, posiada dobrze wyposażone pracownie i co najważniejsze fachową kadrę.
Fantazji nie brakuje Dyrektor Zespołu Szkół Sylwia Lewandowska poinformowała zarząd powiatu, że zamierza kształcić techników pożarnictwa, techników weterynarii oraz opiekunki dziecięce i opiekunów medycznych. Zarząd zgodził się pomimo, że w szkole nie ma pracowni specjalistycznych, a nikt nie zapytał o warunki i koszty związane z utworze-
- Chcę przypomnieć, że w styczniu ubiegłego roku, przed powołaniem Zespołu Szkół w Kowalu, starosta Kazimierz Kaca informował, że w Zespole Szkół w Kowalu funkcjonującym przy ul. Piwnej będzie działało Liceum Uzupełniające i Szkoła Policealna dla dorosłych kształcąca w zawodach, których nie uczy nasz zespół – mówi Wojciech Rudziński,
dyrektor Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Kowalu prowadzonego przez ministerstwo rolnictwa. – Starosta zapewniał, że nie będzie powoływana żadna szkoła dla młodzieży kształcąca w systemie dziennym. Nie ma bowiem sensu robienia konkurencji, bo na tym polu powinno się działać wspólnie, dla dobra młodzieży, a nie dla jakieś grupy nauczycieli, którzy chcą mieć dodatkowe miejsce zarobkowania. Słowa starosty niewiele widać znaczą. Powiat proponuje kształcenie na poziomie zasadniczej szkoły zawodowej w różnych zawodach, w tym również w zawodach, w których już kształci Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego, a więc na przykład: piekarz, cukiernik, mechanik. Nikt nie bierze pod uwagę, że ZSCKR posiada wykwalifikowaną kadrę do nauczania przedmiotów zawodowych oraz, co bardzo ważne, odpowiednią bazę dydaktycz-
ną do realizacji kształcenia praktycznego. Przy obecnym niżu demograficznym otwieranie kolejnej szkoły dziennej nie daje gwarancji pełnego naboru i skutkować będzie przyjmowaniem uczniów przypadkowych, ze słabymi wynikami w nauce, a to spowoduje kształcenie na bardzo niskim poziomie.
Niewiedza zaboli, ale innych Chyba, że chodzi o dawanie absolwentom tylko świadectwa ukończenia szkoły. Co do tego, że tak się stanie ktoś, kto choć odrobinę zna się na oświacie nie ma wątpliwości. Takie nieprzemyślane decyzje, w konsekwencji prowadzić mogą jednocześnie do rozkładu istniejącej sieci szkół o zasięgu powiatowym w naszym regionie. Powiatowi działacze umyślili sobie, że szkoła będzie kształciła młodzież w zawo-
dzie technik pożarnictwa. To pomysł z sufitu wzięty, zakrawający na kpinę z młodych ludzi, których mami się łatwością zdobycia atrakcyjnego zawodu. A warto tylko wejść na stronę internetową Komendy Głównej PSP. Informuje ona, że kształcenie techników pożarnictwa realizowane jest w Centralnej Szkole Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie oraz Szkołach Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie i Poznaniu. Warunkiem ubiegania się o przyjęcie do szkoły aspirantów Państwowej Straży Pożarnej jest m.in. wykształcenie średnie. Nauczanie odbywa się w wielu specjalistycznych pracowniach, szkoły te mają też poligon i komorę dymową. Odpowiedzialnym za kształcenie techników pożarnictwa jest Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. DOKOŃCZENIE NA STR. 5
Zapraszamy na spacer po kościele św. Stanisława Biskupa w Brześciu Kujawskim. Umożliwia to prezentacja multimedialna Jarosława Czerwińskiego. Wystarczy wejść na stronę internetową: parafia-brzesc.pl
Czytaj str. 13
TU i TERAZ 2 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
nr 3 (50), marzec 2014
Wydarzenia
www.kujawy.media.pl
Konferencja SLD
Szukanie nowych źródeł
Ciepło z odpadów Ciepło z Anwilu czy paliwo alternatywne z Saniko. Najważniejsze, by mieszkańcy byli zadowoleni Chodzi o koncepcję dostarczania ciepła do miasta z nowo budowanej elektrociepłowni, którą buduje Orlen na terenie Anwilu SA za kwotę niemal półtora miliarda złotych. Ta inicjatywa jest znana włocławianom nie od dziś, pierwsze pomysły w tym zakresie pojawiły się już kilkanaście lat temu. Teraz pomysł, w formie prezentacji przygotowanej przez Anwil, powrócił. Pozostaje jednak kwestia zainwestowania w ciepłociąg. Po analizach przeprowadzonych przez zespół miejski, wraz z przedstawicielami Orlenu i Anwilu okazało się, że jest to rząd wielkości około 150 milionów złotych. Dziś nie ma koncepcji, kto by to sfinansował. Ponadto ten system ma jedną wadę: przy wykorzystaniu w stu procentach mocy energetycznej tego ciepłociągu, na odległości około 10 kilometrów spadek ilości przesyłanego ciepła wynosiłby około 30 procent. Projekt Anwilu zakłada również pozostawienie ciepłowni MPEC, ponieważ tylko miejska ciepłownia jest w stanie zrealizować sto procent zapotrzebowania na ciepło, na dodatek również w
Zarząd Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu pozytywnie 3 marca br. rozpatrzył wniosek Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. we Włocławku, o umorzenie 810 tys. zł pożyczki z .2008 roku, udzielonej na realizację zadania pn.: „Ograniczenie emisji pyłów z ciepłowni węglowej poprzez modernizację układu odpylania spalin”.
niskich temperaturach otoczenia. - Chętnie kupimy ciepło z Anwilu, jeżeli będzie tańsze niż nasze, i dostarczane do źródła dystrybucji przez sprzedającego – mówi prezydent Włocławka Andrzej Pałucki. - Jednak w tej chwili pracujmy nad systemem alternatywnym do kupowania czy też importowania ciepła z Anwilu. Nad systemem, który pozwoliłby jednocześnie skorelować gospodarkę odpadami komunalnymi z ciepłownictwem. Projektujemy instalację, która będzie produkowała tzw. paliwo alternatywne w Saniko. Miasto posiada dużo odpadów, które kwalifikują się do tego projektu. Z przeprowadzanych analiz wynika, że procesem spalania paliwa alternatywnego można wyposażyć całe miasto w ciepłą wodę. Samorząd chce to robić w kogeneracji, wówczas odbiorcami energii byłyby również spółki miejskie i oświetlenie miejskie. Byłaby to jeszcze tańsza energia elektryczna dla miasta niż ta, którą kupuje od podmiotu zewnętrznego. Oczywiście nie wyklucza to korzystania również z ciepła Anwilu, ale pod warunkiem, że byłoby ono tańsze niż to produkowane przez MPEC. Najważniejsze, by zadowoleni byli mieszkańcy. (m)
Kobieta aktywna w polityce Wprawdzie stanowiły i stanowią nadal zdecydowaną mniejszość w strukturach władzy, ale ich wpływ na rządzenie jest bardzo duży.
Od lewej: Monika Budzeniusz, Wanda Muszalik i Elżbieta Szparaga Kobiety lewicy z Włocławka i powiatu włocławskiego spotkały się na konferencji pt. „Kobieta aktywna w polityce” zorganizowanej z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet. Dziś trudno sobie wyobrazić, że nasze babcie nie miały w Polsce prawa wyborczego. Polskie kobiety uzyskały prawo głosu i prawo bycia wybieranymi dopiero w 1918 roku, więc od tego czasu nie minęło jeszcze sto lat. Konferencję otworzyła Joanna Hofman-Kupisz, przewodnicząca Forum Równych Szans i Praw
Kobiet SLD Włocławek. O kobietach w parlamencie mówiła była posłanka – Elżbieta Szparaga. Wiceprezydent Wanda Muszalik przybliżyła historię kobiet w samorządzie Włocławka, a Monika Budzeniusz – rzecznik prasowa UM mówiła o wizerunku medialnym kobiet aktywnych politycznie. Gośćmi pań byli: prezydent Andrzej Pałucki, Krystian Łuczak - przewodniczący Rady Wojewódzkiej SLD, wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa, Mieczysław Waraksa - przewodniczący Rady Miejskiej SLD we Włocławku,
Krzysztof Grządziel – znany biznesmen, kandydat na liście SLD do Europarlamentu, Mirosław Orliński – przewodniczący SLD w powiecie włocławskim, Tadeusz Raczyński - wiceprzewodniczący Rady Miasta Włocławek, Wiktor Kalinowski – sekretarz Rady Miejskiej SLD we Włocławku. - W historii ludzkości kobiety zawsze odgrywały ważną rolę w różnych dziedzinach życia, także w polityce – mówił Andrzej Pałucki, prezydent Włocławka. - Swoją obecność w polityce zaznaczały w każdej epoce historycznej, poczynając od starożytności aż po czasy dzisiejsze.
Czyste powietrze we Włocławku
Część pożyczki umorzona Głównym założeniem przedsięwzięcia inwestycyjnego była redukcja zanieczyszczeń pyłowych emitowanych do otoczenia ze źródeł ciepła podczas procesu jego produkcji, skutkującym wzrostem jakości powietrza w środowisku
oraz poprawą komfortu życia mieszkańców Włocławka. Cały projekt modernizacji układu odpylania spalin został podzielony na trzy odrębne etapy, realizowalne w latach 2008-2010. W toku prowadzonych prac została dokonana przebudowana wszystkich instalacji odpylania kotłów, znajdujących się na terenie włocławskiej Ciepłowni a także zbudowano układ sprężonego powietrza do regeneracji filtrów. W dzisiejszych czasach, dla instytucji związanych z ciepłownictwem, ochrona środowiska naturalnego powinna być niewątpliwie jednym z najważniejszych priorytetów. Takimi standardami kieruje
Litwini w MPEC Przedstawiciele firm ciepłowniczych Litwy wizytowali Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. we Włocławku. Głównym celem wizyty było zapoznanie się z pracą zaawansowanych filtrów aktywnych AAF, które od 2011 pracują w Ciepłowni MPEC Włocławek. Podstawowym ich zadaniem jest poprawa jakości energii elektrycznej i redukcja strat w systemie energetycznym. Włocławski MPEC wielokrotnie nagradzany był za działania na rzecz poprawy efektywności energetycznej urządzeń niezbędnych do produkcji i dystrybucji ciepła dla mieszkańców. W trakcie wizyty nasi litewscy koledzy mogli zapoznać się z częścią rozwiązań z powodzeniem wdrożonych i stosowanych we Włocławskiej ciepłowni.
się również Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. we Włocławku. Dzięki wykonanym pracom modernizacyjnym w instalacji odpylania kotłów, MPEC Włocławek może pochwalić się znaczną poprawa wyników w obszarze ograniczenia emisji zanieczyszczeń. Efektem, który szczególnie warto podkreślić jest czterokrotne zmniejszenie stężenia pyłu w spalinach oraz trzykrotne zmniejszenie emisji pyłów do atmosfery w ciągu roku. Pozytywne zmiany są zauważalne również na płaszczyźnie finansowej - 2,5 krotne zmniejszenie opłat za emisje, to efekt który ma realny wpływ na funkcjonowanie włocławskiej ciepłowni.
- Nie ma wątpliwości, że w polskiej polityce coraz bardziej jest potrzebny stale rosnący udział kobiet – mówił Krystian Łuczak. – Bowiem polityka w Polsce charakteryzuje się nie szermierką na słowa, ale na kije bejsbolowe. Przykładem było ostatnie ostre starcie posła Łukasza Zbonikowskiego z posłem Eugeniuszem Kłopotkiem w TVP Bydgoszcz, co można było oglądać na ekranach telewizorów. W okręgu kujawsko-pomorskim w majowych wyborach do europarlamentu mamy parytet. Po zakończeniu konferencji uczestniczący w niej panowie, w przeddzień święta kobiet złożyli paniom życzenia i wręczyli wiosenne tulipany.
(j)
FOTOREPORTAŻ kujawy.media.pl
Aby najlepiej uzmysłowić sobie wielkość zrealizowanej inwestycji należy przyjrzeć się kosztom poniesionym podczas wdrażania tego przedsięwzięcia. Koszt opisanej inwestycji to ponad 6 mln zł. Całość zamierzenia modernizacyjnego została sfinansowana kapitałem spółki MPEC we Włocławku oraz z pożyczki jaką nasze przedsiębiorstwo otrzymało od Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu. Dzięki prawidłowemu wykonywaniu założeń przyjętych w programie realizacji zadania, Zarząd Wojewódzkiego Funduszu umorzył 30 proc. całej pożyczki, co niewątpliwie pokazuje, że Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. we Włocławku jest podmiotem prawidłowo świadczącym usługi dla miasta i jego mieszkańców. (kk)
nr 3 (50), marzec 2014
www.kujawy.media.pl
Rozmowa
I TU i TERAZ
Gazeta Powiatu Włocławskiego
Rozmowa z Jackiem KUŹNIEWICZEM, wiceprezydentem Włocławka
- Aby powstały Zintegrowane Inwestycje Terytorialne we Włocławku musimy zawrzeć porozumienia z jednostkami samorządów terytorialnych funkcjonujących w obszarze powiatu ziemskiego, co nie oznacza, że muszą to być wszystkie gminy w powiecie włocławskim. Chcieliśmy się dowiedzieć, z którymi samorządami miasto Włocławek łączy najwięcej powiazań funkcjonalnych w zakresie korzystania z usług miasta przez mieszkańców okolicznych gmin. Dlatego prowadziliśmy analizy sami oraz przy pomocy Urzędu Marszałkowskiego.
Porozumienie z sąsiadami Jeśli dojdzie do zawiązania porozumienia w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych, bo to jeszcze nie jest przesądzone ani obligatoryjne, planujemy zawrzeć porozumienie z najbliższymi sąsiadami, a więc z gminą Włocławek i gminą Fabianki, ale także z gminami: Kowal (miasto i gmina wiejska) oraz Brześciem Kujawskim. Chcielibyśmy zaprosić do współpracy także dwie gminy z powiatu lipnowskiego, a to ze względu na autostradę i Wisłę, a takie możliwości daje ZIT. Gdy do zawarcia związku ZIT nie dojdzie, to wszyscy będziemy musieli ubiegać się o środki w konkursach, ale to może być mniej korzystne, bo wtedy też nie będziemy mogli sięgnąć po środki z programów rządowych. Na razie intensywnie pracujemy, aby ZIT we Włocławku powstał. Przymierzamy się do wzięcia kwoty pieniędzy na poziomie 150
Kto ostatecznie wybierze i zadecyduje, jakie inwestycje będą priorytetowe w ramach ZIT? - Technicznie sposób wyboru tych projektów do dofinasowania w ramach ZIT będzie dokonywany dwuetapowo. Stworzymy na poziomie związku ZIT komitet sterujący, który będzie selekcjonował wszystkie zgłoszone projekty. Jednak wybór będzie musiał odbywać się za zgodą prezydenta Włocławka i przede wszystkim marszałka, który jest odpowiedzialny za ZIT.
Zagospodarowanie Zalewu Wiślanego Podejmując prace nad włocławskim ZIT, musicie mieć wyznaczone główne kierunki.
Wiceprezydent Jacek Kuźniewicz: - Niepokojące jest to, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie widzi problemu w dojeździe do węzła w Pikutkowie. Tu powinna być droga dwupasmowa. milionów złotych wkładu unijnego. Jeśli do tego dodamy wymaganą jedną trzecią wkładu własnego, to w całości ZIT będzie na poziomie 200 milionów złotych przeznaczonych na wspólne inwestycje. Samorządy, z którymi Włocławek zechce zawiązać porozumienie w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych mogą się obawiać, że pieniądze unijne trafią głównie do Włocławka, a mieszkańcy gmin niewiele z tego skorzystają. - To nie jest tak, że pieniądze z ZIT będą przeznaczone tylko dla Włocławka. Wtedy takie porozumienie nie miałoby sensu. Działania w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych polegają przecież na wzajemnej współpracy, poszanowaniu wzajemnym i budowaniu partnerstwa. Obecnie jesteśmy na etapie zbierania propozycji od gmin, z którymi chcemy zawrzeć porozumienie, współpracować i wspólnie rozwiązać problemy Włocławka,
ale również i gmin wokół niego. Trzeba pamiętać, że Włocławek pełni też funkcje społeczno-gospodarcze dla okolicznych gmin, jest miejscem pracy dla wielu ich mieszkańców, tak więc pewne inwestycje włocławskie służą nie tylko włocławianom. Oczywiście nie możemy planować wydatkowania pieniędzy na to, co chcemy, bo to nie jest koncert życzeń. Musimy poruszać się w ramach obszarów wyznaczonych do dofinasowania unijnego.
Wspólne przedsięwzięcia Między innymi będą to pieniądze na gospodarkę wodno-ściekową, odnowę i rewitalizację miast, efektywność energetyczną, strefy gospodarcze, uzbrajanie terenów, zachowanie dziedzictwa kulturowego. Tych obszarów jest sporo, więc musimy wspólnie z gminami poszukać wspólnych przedsięwzięć do realizacji, co nie jest łatwe.
- Musimy myśleć przyszłościowo, mają to być inwestycje przynoszące korzyści następnym pokoleniom. Kierunek wyznaczają dwa węzły estradowe wokół Włocławka i one będą stanowić główny punkt programu ZIT. Myślę o strefach gospodarczych, które powinny się rozwijać i przynosić miejsca pracy mieszkańcom. Takie możliwości tworzy Brzeska Strefa Gospodarcza, a we Włocławku strefa powstająca na terenach wokół Papieżki. Niepokojące jest to, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie widzi problemu w dojeździe do węzła w Pikutkowie. Tu powinna być droga dwupasmowa. Ważne jest też zagospodarowanie Wisły, czego można dokonać z dwiema gminami: Fabianki i Włocławek. Pomocna będzie już istniejąca koncepcja zagospodarowania Zalewu Włocławskiego napisana na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego. Można byłoby np. wybudować ścieżkę rowerową, która rozpoczynałaby się przy przystani u ujścia Zgłowiączki, a kończyła się w Dobiegniewie, tworząc nowy piękny szlak turystyczny, przy którym mogą powstać z czasem miejsca pracy. Razem z Kowalem i Brześciem Kujawskim można zaplanować rewitalizację miast. Kiedy będzie wiadomo, że Włocławek zawrze porozumienie z gminami, tworząc związek ZIT, i kiedy można
3
6 kwietnia
Wspólnie z gminami możemy sięgnąć po 150 milionów złotych Po wizycie w Brukseli marszałek zapewnia, że wysokość środków unijnych dla województwa kujawsko-pomorskiego w nowym rozdaniu wyniesie dwa miliardy euro. W tym znajdują się pieniądze z przeznaczeniem na Zintegrowane Inwestycje Terytorialne, które są kreowaniem nowych form współpracy pomiędzy jednostkami samorządu terytorialnego. Samorząd Włocławka, podobnie jak Grudziądz i Inowrocław, ma możliwość utworzenia ZIT-u. We Włocławku zaczęły już się prace w tym kierunku?
I
spodziewać się pierwszych pieniędzy unijnych? - Gminy muszą mieć akceptację swoich radnych do zawarcia porozumienia w ramach ZIT, a to wymaga podjęcia stosownych uchwał i czasu. Ponadto trzeba opracować strategię ZIT, która musi być spójna z regionalnymi, krajowymi i unijnymi dokumentami strategicznymi oraz planistycznymi. To także dość żmudna i długa procedura, którą planujemy zakończyć pod koniec tego roku. Złożenie wniosku i jego weryfikacja też zajmie sporo czasu. Myślę, że pieniądze możemy otrzymać dopiero w połowie 2015 roku. Jaka jest pana rola, jako wiceprezydenta, w przygotowaniu ZIT? Liderem całego związku ZIT z racji pełnionych obowiązków będzie prezydent Włocławka, bo kluczowa rola przypada Włocławkowi. Ponieważ ja odpowiadam w Urzędzie Miasta za pozyskiwanie środków unijnych, więc rzeczą naturalną jest, że wszystkie prace związane z powstaniem ZIT należą do mnie i zespołu ludzi, którymi kieruję. Także w gminach będą pracowały zespoły ludzi pod kierunkiem wójtów i burmistrzów. Pozyskiwanie i to z powodzeniem środków unijnych nie jest dla pana nowością? - W tym obszarze funkcjonuję już 15 lat. W Urzędzie Marszałkowskim przez siedem lat zajmowałem się polityką regionalną i funduszami unijnymi. Także jako wiceprezydent już ósmy rok odpowiadam za pozyskiwanie funduszy unijnych. Mogę powiedzieć, że znam fundusze unijne od strony tego, który dzieli, a także tego, który te fundusze chce otrzymać. To na pewno pomaga. Kluczem do sukcesu jest dobry zespół, który udało mi się zbudować i sprawny lider tej grupy. Rozmawiała:
Jolanta Pijaczyńska Do tematu wrócimy w kwietniowym wydaniu „Tu i Teraz”
Wiosenny rajd Prezydent Włocławka Andrzej Pałucki oraz prezes Włocławskiego Krajoznawczego Klubu Rowerowego PTTK CYKLISTA Paweł Grabczewski zapraszają na rajd rowerowy w pierwszą rocznicę śmierci Agnieszki Sobańskiej, założycielki i wieloletniej dyrektor Informacji Turystycznej we Włocławku. Rajd odbędzie się w niedzielę 6 kwietnia. Start rajdu nastąpi o godz. 10.00 na parkingu przy jeziorze Czarnym, następnie cykliści przejadą trasą: Warząchewka - Gołaszewo - Czerniewice Stare Nakonowo - Łagiewniki - zakończenie dzielnica Michelin ok. godz. 17.00. Chętni do wzięcia udziału w rajdzie mogą się zapisywać w biurze Informacji Turystycznej, ul. Warszawska 11/13, tel. 54 411-27-57, od poniedziałku do piątku w godzinach od 8.00 do 16.00. Zapisy będą przyjmowane do 4 kwietnia do godz. 14.00.
Kara za drzewa Nadleśnictwo Włocławek ma zapłacić za nielegalną wycinkę drzew 400 tysięcy złotych administracyjnej kary pieniężnej Gminie Włocławek. Dwa lata temu leśnicy nielegalnie, bez wymaganego zezwolenia wycięli 30 drzew olszy czarnej w okolicach Murska, w gminie Włocławek. Drzewa zostały ścięte na zlecenie leśniczych Leśnictwa Mursk. Wójt nałożyła karę administracyjną. Od tej decyzji odwołało się Nadleśnictwo Włocławek. - Decyzja Samorządowego Kolegium Odwoławczego, która wcześniej była dwukrotnie uchylana, tym razem jest ostateczna – mówi Ewa Braszkiewicz, wójt gminy Włocławek. Jednak sprawa jeszcze się nie zakończyła. Trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a ten musi wydać orzeczenie, co może znowu długo trwać.
(r)
TU i TERAZ 4 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
nr 3 (50), marzec 2014
Lubień Kujawski
www.kujawy.media.pl
Rozmowa z Pawłem WIKTORSKIM, burmistrzem Lubienia Kujawskiego
Czas dobrze wykorzystany Znalazł się pan ostatnio pod obstrzałem krytyki. Zarzuca się panu zamiar niepotrzebnego zakupu samochodu do wywozu śmieci.
samochody niszciężkie sa drogi. Stąd pomysł, czą drog Zakład Gospodarki aby Zak Komunalnej i MieszkaKomuna Wywozem śmieci z niowej wyposażony terenu gminy zajmuje lekki specjalistyczw lekk na firma się zewnętrzna - Nie będę komentował cudzej wybrana w przetarsamochód z takich ny sam niekompetencji. Natomiast miesz- gu, więc skąd miejsc śśmieci odbierał, d pomysł, kańcom należy się wyjaśnienie aby kupić własny podpisując umowę z podpisu asny samosprawy. O zakupieniu samochodu chód? firmą wyłonioną firm do wywozu śmieci zadecydowali w przetargu. głym - W ubiegłym radni już w ubiegłym roku, prze- roku w przetargu Po pierwsze, rgu znaczając na ten cel 50 tys. zł. na odbiór odpaoszczędzapaOkazało się, że za taką kwotę do- dów komunalmy niektóre albrego, lekkiego specjalistycznego nych wielkiego drogi, obo samochodu się nie kupi. W tym wyboru niżamy w e nie roku pojawiła się możliwość po- mieliśmy, bo ten sposób zyskania pieniędzy z zewnątrz - z zgłosiły się koszty odfunduszu drzewkowego, więc po- tylko dwie bioru śmiestanowiliśmy z tego skorzystać. ci, a i nasza f i r m y : Podczas sesji 27 lutego br. radni E k o s e r „komunalka” podjęli uchwałę w sprawie zmian wis z Kutzarobi piew budżecie, w której na zakup spe- na i włoniądze. Nie cjalistycznego sprzętu do wywozu c ł a w s k i e muszę dodaodpadów komunalnych na potrze- S a n i k o , wać, że jeśli by systemu zbiórki i segregacji które zakoszty są odpadów komunalnych w gminie oferowało mniejsze, to Paweł Wiktorski: Inne gminy Lubień Kujawski po stronie środ- o15 i mieszkańcy proc. dopiero zakładają strefy gospodarków własnych gminy utrzymano w y ż s z ą mają mniejcze, my wyprzedziliśmy czas. kwotę 50 tys. zł i do tego dodano stawkę niż sze opłaty. 150 tys. zł, które otrzymamy z Wo- Ekoserwis. Zbliżamy jewódzkiego Funduszu Ochrony Wybór był się do kolejŚrodowiska i Gospodarki Wodnej prosty. Aby jeszcze obniżyć kosz- nego przetargu, więc musimy zrow Toruniu. ty odbioru odpadów, Ekoserwis bić wszystko, aby nie podwyższać nie zbiera śmieci z koszy ulicznych mieszkańcom opłat, a dobrze byZarówno pierwszą, jak i drugą w mieście. łoby gdyby je udało się obniżyć. uchwałę radni gminy podjęli jednoTę prace wykonuje Zakład Gogłośnie, sprzeciwów nie było. Mało spodarki Komunalnej i MieszkaGmina nie jest biedna, w stretego, radny który dzisiaj krytykuje niowej. Ponadto firma dysponuje fie inwestycyjnej Lubienia Kumnie, sam złożył wniosek, aby ten tylko ciężkim sprzętem, ma więc jawskiego działają prężne firmy, lekki samochód do wywozu śmie- problemy z dojechaniem do miejsc które płacą podatki. ci wyposażyć także w kosiarkę do trudno dostępnych, szczególnie cięcia trawy na poboczach dróg, po opadach, a jak dojedzie to - Jeszcze nie powiedziałbym, że jesteśmy bogatą gminą, ale staramy się, aby stwarzać jak najlepsze warunki do rozwoju. Inne gminy dopiero zakładają strefy gospodarcze, my wyprzedziliśmy czas. Pierwszą umowę podpisaliśmy w 2003 roku z firmą Superfos produkującą nowoczesne opakowania plastikowe. Jest też firma Kreisel produkująca zaprawy budowlane, m. in. kleje do glazury, zaprawy murarskie, tynkarskie i zaprawy do systemów ociepleń. Kolejna firma Bio Future powstała z myślą o rozwoju sektora źródeł energii odnawialnej w Polsce. To w pełni zautomatyzowana fabryka innowacyjnego biopaliwa - peletów. Dalej POLCALC – zakład produkDworzec autobusowy cji granulowanych nawozów wap-
- Sołtys to wyjątkowy urzędnik, bo bez wyznaczonych stałych godzin pracy i bez biurka,
Teren wokół Jeziora Lubieńskiego został uporządkowany niowych; Sulima - specjalizująca się w produkcji profesjonalnych środków czystości przeznaczonych do utrzymywania czystości pomieszczeń, hal, maszyn i osób oraz firma Conto z nowoczesnymi liniami produkcyjnymi wytwarzająca płynne tłuszcze zwierzęce oraz spożywcze skwarki zwierzęce – źródło naturalnego białka. Teraz prowadzimy rozmowy z kolejną firmą i jest szansa, że powstanie nowa fabryka. Wszystkie te firmy dały 450 miejsc pracy. Podatki płacą już wszystkie firmy, ale pojawił się problem, bo jeśli gmina zarabia - to obniża się jej subwencję. Lubień Kujawski dostał subwencję wyrównawczą zmniejszoną aż o 400 tys. złotych. Minęło 20 lat od czasu, kiedy po raz pierwszy zasiadł pan na fotelu burmistrza. Nie ma pan poczucia wypalenia zawodowego? - Gdyby tak było, miasto i gmina Lubień Kujawski w tak szybkim tempie nie zmieniałaby swojego oblicza na lepsze. Oczywiście jest to nie tylko moja zasługa, ale całego samorządu, który pracuje zgodnie. Postawiliśmy na rozwój i dotrzymujemy słowa. Wykonaliśmy wiele inwestycji wodnokanalizacyjnych. Łączna długość kanalizacji w Kaliskach wynosi 25 kilometrów. Wybudowaliśmy 230 przydomowych oczyszczalni ścieków, a tym roku powstanie 80 kolejnych. W ubiegłym roku przebudowaliśmy 4,5 km dróg gminnych, a niebawem rozpoczną się prace na kolejnych w: Kamiennej – 1600 m; Kątach – 800 m; Kretkowie – 3,9 km. Miasto wypiękniało, odnowiliśmy dworzec PKS, mamy swoje złote tarasy i promenadę – tak nazywają mieszkańcy skwer i ścieżkę wokół Jeziora Lubieńskie-
go, aż do amfiteatru, pomostów i plaży. Odnawiamy linię brzegową Jeziora Kaczawka. W tym roku zagospodarujemy teren pomiędzy kościołem a marketem Polo. Na wsiach remontujemy remizy strażackie, powstały place zabaw dla dzieci. Jesteśmy jedną z nielicznych gmin mających nieodpłatny dostęp do internetu. Na 55 hotspotów w naszym województwie – 5 działa w naszej gminie. Jednak nadal priorytetem są drogi. Sielankowo to wygląda. Problemów nie ma? - Oczywiście, że są. Borykamy się z nimi każdego dnia. Państwo dokłada gminom obowiązki, a za tym nie idą pieniądze. Jak wszędzie w Polsce, musimy dofinansować oświatę. Mamy cztery szkoły w: Lubieniu, Kanibrodzie, Kłóbce i Kaliskach. Uczy się w nich 802 uczniów. Nauczyciele zatrudnieni są na ponad 88 pełnych etatach. Do utrzymania tych szkół gmina dokłada półtora miliona złotych rocznie. Nadal mamy do czynienia z bezrobociem, wprawdzie dzięki strefie inwestycyjnej mniejszym niż w całym powiecie, ale jest ono nadal za wysokie. W roku wyborczym trudno nie zadać pytania – czy będzie kandydował pan na burmistrza na kolejną kadencję? - Mam taki zamiar. Wiem, że kandydatów będzie wielu, ale z pewnością potraktuję ich z pełnym szacunkiem i na pewno brudnej kampanii nie będę prowadził – to nie w moim stylu. Liczę również na to, że moi konkurenci będą zachowywać się tak samo. Rozmawiała:
Jolanta Pijaczyńska
Spotkanie w Kłóbce
Marszałek z sołtysami za to najbliżej ludzkich spraw mówił marszałek Piotr Całbecki. – Jest zarówno gospodarzem jak i przedstawicielem swojej wsi obdarzonym zaufaniem jej mieszkańców. Dlatego dziękuję za zaangażowanie, trud i poświęcenie włożone w codzienną pracę na rzecz wsi i całego województwa. Marszałek zapowiedział, że jeszcze w tym roku zostanie udostępniony zwiedzającym odrestaurowany dwór w Kłóbce, w którym mieszkała Maria Wodzińska Orpiszewska, malarka i pianistka, muza Chopina i
Słowackiego, potomkini jednej z ważnych kujawskich rodzin szlacheckich. Wprawdzie dworem i związanym z nim parkiem oraz skansenem wiejskim administruje Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku, ale wszystkie obiekty usytuowane są w gminie, co przydaje jej blasku i przyciąga wielu turystów, jest to wielka wartość. Odrestaurowany dwór, kościół i skansen przybliżają obraz dawnej polskiej wsi, warto się tam wybrać.
Fot. Ryszard Machnowski
Liderzy sołeckich społeczności z gminy Lubień Kujawski zostali zaproszeni przez marszałka województwa Piotra Całbeckiego do Kłóbki. Marszałek województwa kujawsko-pomorskiego wizytował 11 marca dwór Orpiszewskich w Kłóbce, w dniu kiedy obchodzony jest Dzień Sołtysa. Była więc okazja do okolicznościowego spotkania z sołtysami, którzy w Polsce od 1990 roku są organem wykonawczym jednostki pomocniczej gminy, sołectwa. W spotkaniu uczestniczył Paweł Wiktorski - burmistrz Lubienia Kujawskiego.
co jest rozwiązaniem zaniem rozsądnym.
nr 3 (50), marzec 2014
I TU i TERAZ
Rozmowa
www.kujawy.media.pl
Gazeta Powiatu Włocławskiego
I
5
Marzenia o drugiej autostradzie Rozmowa z Sławomirem KOPYŚCIEM z Włocławka, członkiem zarządu województwa i poprawę stanu bezpieczeństwa powodziowego. Wzrośnie produkcja energii elektrycznej, poprawi się infrastruktura i transport, bo zapora to także droga dla ruchu drogowego.
Podczas Forum Gospodarczego w Toruniu, odbywającego się na początku marca, gdzie zebrało się wiele ważnych postaci z kręgów gospodarczych, politycznych, naukowych i medycznych inaugurował pan konferencję pn. „Rozwój terenów inwestycyjnych”, a co ważniejsze, moderował pan panel pod nazwą. „Reforma gospodarki wodnej”. - Wszystkie podjęte tematy podczas Forum są niezwykle istotne, ponieważ dotyczącą stwarzania jak najlepszych możliwości rozwoju nie tylko województwa kujawsko-pomorskiego, ale również kraju. Przecież bez dobrze przygotowanych terenów inwestycyjnych, poczynając od przygotowania gruntów pod przyszłe inwestycje, tworzenie specjalnych stref inwestycyjnych, a także stanowienie prawa sprzyjającego przedsiębiorcom nie ma szans rozwój.
Oddaliliśmy się od Wisły Natomiast żegluga śródlądowa jest nadal niedocenioną w Polsce gałęzią transportu. Oddaliliśmy się od Wisły, która kiedyś, także we Włocławku, była żeglowna, a flisacy zwani też orylami płynęli aż do Gdańska. Dziś ten obraz został tylko na kartach literatury. Dane statystyczne GUS dowodzą, że udział transportu śródlądowego w przewozach ładunków wynosi niecałe 0,3 procent. Gospodarcze wykorzystanie rzek w Polsce, w tym również w zakresie transportu wodnego śródlądowego jest nieuniknione, do tego przygotowujemy się
Bez przeznaczenia na ten cel środków finansowych wszystkie te plany i założenia spełzną na niczym, co dowodzą ostatnie długie lata.
Sławomir Kopyść: - Każde poparcie dla inicjatyw związanych z uzdrowieniem gospodarki wodnej jest cenne. od dłuższego czasu i na ten cel chcemy wykorzystać środki unijne z nowego rozdania. Przypomnę, że dwa lata temu także podczas Forum został podpisany list intencyjny marszałków województw: pomorskiego, kujawsko-pomorskiego oraz mazowieckiego w sprawie współpracy przy aktywizacji gospodarczej wzdłuż dolnej Wisły. Nowoczesna gospodarka wodna wymaga zmiany istniejącego prawa wodnego. Dzisiaj dzieje się tak, że jednym odcinkiem rzeki zarządza wiele podmiotów, stąd wiele nieporozumień. - To prawda. Na temat założeń nowego prawa wodnego mówił Mateusz Balcerowicz – zastępca dyrektora Departamentu Zasobów Wodnych Ministerstwa Środowiska. Celem tych założeń jest realizacja polityki zlewniowej, co przekłada się na realną władzę wodną. Ministerstwo planuje, aby inwestycje w gospodarce wodnej w założeniach nowego prawa wodnego były realizowane przez dwa zarządy dorzecza Wisły
i dorzecza Odry. Planowana jest również reforma struktury organów gospodarki wodnej. Ministrowi do spraw gospodarki wodnej zostaną powierzone zadania takie jak: koordynacja zadań gospodarki wodnej, wydawanie wytycznych, akceptacja decyzji oraz nadzór nad prezesem KZGW. Natomiast marszałek województwa odpowiadać będzie za wody samorządowe, utrzymanie wód i inwestycje, uprawnienia właścicielskie, administrowanie zbiornikami wodnymi, melioracje wodne, obwody rybackie. Wojewoda odpowiada za decyzje kryzysowe, obniżenie piętrzenia lub opróżnienie zbiornika.
Drugi stopień Zanim Wisła stanie się śródlądową drogą wodną upłynie w niej jeszcze wiele wody. Tymczasem jest wiele innych problemów do rozwiązania, chociażby brak decyzji o budowie drugiego stopnia wodnego w okolicach Nieszawy i Ciechocinka, co ma zagwarantować
bezpieczeństwo stopnia wodnego we Włocławku, o tanim ekologicznym prądzie nie wspominając. Nie bez znaczenia jest także zagrożenie powodziowe, które zmalałoby gdyby był drugi stopień. - Te problemy także były podejmowane na Forum. Wielu prelegentów udowadniało, że budowa nowego stopnia na Wiśle w okolicach Nieszawy – Ciechocinka jest konieczna. Przypomnę, że Kujawsko-Pomorskie Biuro Planowania Przestrzennego i Regionalnego opracowało program zagospodarowania dolnej Wisły, o czym mówił zastępca dyrektora biura dr Zbigniew Brenda. Starał się przekonać wszystkich obecnych na Forum, że potencjalne problemy i kierunki zagospodarowania Wisły na obszarze województwa kujawskopomorskiego związane są z funkcjonującym stopniem wodnym we Włocławku. Dzięki budowie stopnia wodnego zyskalibyśmy bezpieczeństwo zapory we Włocławku, likwidację erozji dennej poniżej zapory
- Marta Mizgalewicz–Konarska z Departamentu Ochrony i Gospodarowania Wodami Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej poinformowała, że NFOŚiGW zapewnia wykorzystanie środków zagranicznych przeznaczonych na ochronę środowiska z Funduszu Spójności, Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Nadzieja w UE W chwili obecnej trwają prace nad Dokumentem Implementacyjnym do Strategii Rozwoju Transportu, w którym znalazła się lista 24 projektów inwestycyjnych na śródlądowych drogach wodnych zgłoszonych przez Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej do współfinansowania ze środków UE w ramach perspektywy finansowej na lata 2014-2020. Dokument ten został poddany konsultacjom społecznym. Na dzień dzisiejszy trudno jednoznacznie stwierdzić, ile środków UE zostanie przeznaczonych na współfinansowanie infrastruktury poszczególnych gałęzi transportu, jednakże w przypadku finansowania śródlądowych dróg wodnych z całą
Troska o wysokie kwalifikacje zawodowe, czy szukanie za wszelką cenę pracy dla nauczycieli?
Z motyką do młodzieży DOKOŃCZENIE ZE STR. 1 - Warunkiem kształcenia aspirantów otrzymujących zawód technika pożarnictwa jest m.in. posiadanie własnej jednostki ratowniczo-gaśniczej – mówi st. bryg. Robert Majewski, komendant miejski PSP we Włocławku. - Takie warunki w kraju posiadają tylko trzy specjalistyczne szkoły PSP. We Włocławku była próba otworzenia szkoły policealnej kształcącej aspirantów - techników pożarnictwa, ale Komenda Główna PSP uznała, że nie ma tu ku temu warunków. A tak na marginesie, ostatnio
zapanowała moda na otwieranie klas mundurowych. Niektórzy myślą, że absolwenci zdobywają kwalifikacje do pracy w straży, policji, wojsku. To nieporozumienie. Służby mundurowe mają inne wysokie wymagania. Nawet strażacy ochotnicy, którzy wyjeżdżają do pożarów, gdy zechcą się zatrudnić w PSP, nie mogą być o razu wysyłani do akcji pożarniczych. Muszą odbyć wiele szkoleń. Także Departament Nadzoru Oświatowego MEN, obserwując próby otwierania szkół kształcących
techników pożarnictwa przez różne organy prowadzące szkół przypomniał kuratorom oświaty, że nie zaleca wydawania zgód szkołom na kształcenie w zawodzie technik pożarnictwa ze względu na praktyczny brak możliwości zapewnienia warunków kształcenia określonych w podstawie programowej. Przypomniał też, że w dalszym ciągu obowiązuje zakaz zawierania umów pomiędzy kierownikami jednostek organizacyjnych PSP i podmiotami podejmującymi próby uruchomienia kształcenia w zawodzie technik pożarnictwa, w zakresie udostęp-
niania sprzętu i urządzeń stanowiących wyposażenie straży. Jeśli takie szkoły wbrew przepisom otworzono, to szybko zostały zamknięte. Ucierpiała tylko młodzież. Czy taki los ma spotkać młodzież z Kowala i okolicy? Dodajmy, że Zespół Szkół w Kowalu prowadzony przez Powiat Włocławski nie spełnia warunków do kształcenia w innych proponowanych zawodach. Na przykład, do zawodu opiekun medyczny szkoła powinna posiadać między innymi pracownię anatomiczną i pracownię higieniczno-pielęgnacyjną.
pewnością będzie to zdecydowany postęp w porównaniu z ostatnią perspektywą finansową - poinformowała Dorota Pyć, podsekretarz stanu w Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju.
Od trzch lat Co ważne, już od trzech lat firma Ove Arup & Partners, na zlecenie Energa SA, prowadzi szereg prac studialnych i koncepcyjnych związanych z planami podparcia stopnia Włocławek poprzez budowę kolejnego stopnia poniżej na Wiśle. Bardzo ładnie brzmią te plany. Mówi się nawet o nich jako o autostradzie na Wiśle. - Na razie to tylko akcja, kampania medialna pn. „Autostrada na Wiśle” zainaugurowana w ubiegłym roku przez „Dziennik Bałtycki” z Gdańska, który domaga się rozpoczęcia prac nad użeglugowieniem Wisły, zainteresowania rządu i parlamentu sprawami gospodarki rzecznej i to nie tylko transportem, ale też energetyką, ekologią oraz turystyką. Jak zapowiada Mariusz Szmidka - redaktor naczelny Dziennika Bałtyckiego w trakcie kampanii wyborczych dziennikarze gazety będą rozliczać dotychczasowych posłów, senatorów i europosłów z tego, co zrobili dla Wisły. Abstrahując od tego, kto ma więcej do powiedzenia na ten temat, to każde poparcie dla inicjatyw związanych z uzdrowieniem gospodarki wodnej jest cenne.
M.P.
Do nauczania zawodu technik weterynarii powinna posiadać pracownię anatomiczno-zootechniczną, pracownię zabiegową, laboratorium diagnostyczne i prosektorium dla zwierząt. Szkoła to nie tylko wyposażenie, ale odpowiednio wykształceni, doświadczeni nauczyciele zawodu. Czy nowo utworzona szkoła w Kowalu ma taką kadrę? Otóż powiedźmy jasno, nie ma. Łatwość z jaką w Kowalu władze powiatowe otwierają nowe szkoły, nawet konkurujące z istniejącymi budzi podejrzenie, że celem nadrzędnym nie jest troska o młodzież, aby zdobyła wysokie kwalifikacje zawodowe, lecz szukanie za wszelką cenę pracy dla nauczycieli, często pracy dla nich dodatkowej.
Jolanta Pijaczyńska
TU i TERAZ 6 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
Dopłaty bezpośrednie
Poseł Kłopotek na dyżurze
Jest pan związany z Polskim Stronnictwem Ludowym. Już wiadomo, że będzie kandydował pan w jesiennych wyborach samorządowych na wójta Gminy Fabianki. - Nie będę zaprzeczał, że mam zamiar ubiegać się o fotel wójta w gminie Fabianki. Jednak na szczegóły jeszcze jest za wcześnie, o tym nie będę mówił. Natomiast uważam, że każdy kto posiada pomysł na lepsze funkcjonowanie gminy, który zaakceptują mieszkańcy i jest na tyle wiarygodny, aby przedstawiony program zrealizować może zostać wybrany wójtem głosami wyborców. Jest pan radnym gminy Fabianki, więc z pewnością zna pan dobrze wszystkie problemy i potrzeby mieszkańców. Na wiele spraw miał pan wpływ jako radny. Jakie sprawy, którymi się pan zajmował jako radny uznaje za najważniejsze? - Mieszkam w gminie Fabianki od urodzenia. Angażuję się w wiele lokalnych przedsięwzięć, działam w ochotniczej straży pożarnej i spółdzielczości lokalnej. Na co dzień spotykam się z mieszkańcami i wsłuchuję się w ich problemy. Jako radny staram się na sesjach poruszać sprawy ważne dla mieszkańców, mające także wpływ na rozwój gminy. Do najważniejszych, którymi zajmowałem się w radzie należy zaliczyć
Eugeniusz Kłopotek i Roman Gołębiewski Poseł Eugeniusz Kłopotek z PSL, kandydat do Europarlamentu przyjechał na dyżur
poselski do Starostwa Powiatowego we Włocławku. Jako gospodarz, posłowi
towarzyszył wicestarosta Roman Gołębiewski, także związany z PSL-em. Wicestarosta, nie bez powodu pytał posła o sytuację na rynku trzody chlewnej. Po tym jak wprowadzono rosyjskie embargo na import wieprzowiny, po wykryciu na terytorium Litwy i Polski przypadku AST rolnicy mają problemy ze zbytem tuczników. - Problem trzody chlewnej jest poważny, właściwie jest to katastrofa na rynku – mówił Eugeniusz Kłopotek. - Chów trzody chlewnej jest
Biesiada z orkiestrą
Fot. Nadesłana
Mariusz Kieszkowski Kierownik Biura Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Toruniu; Członek Zarządu Powiatowego PSL we Włocławku; mieszkaniec Śmiłowic w gminie Choceń
www.kujawy.media.pl
Kłopot ze zbytem trzody
Zgodnie z unijnymi zasadami od 15 marca br. do ARiMR można składać wnioski o przyznanie płatności bezpośrednich, płatności ONW, płatności rolnośrodowiskowych oraz wnioski o wypłatę pomocy na zalesianie gruntów rolnych oraz gruntów innych niż rolne w ramach PROW 2007 - 2013 za 2014 r. Rolnicy, którzy złożą swoje wnioski po tym terminie, ale nie później niż do 9 czerwca br., otrzymają pomniejszone należne im płatności o 1 proc. za każdy roboczy dzień opóźnienia. Zmiany do już złożonego wniosku można składać bez żadnych sankcji finansowych do 2 czerwca br. Korekty wniosków złożone po tym terminie, ale nie później niż do 9 czerwca, będą obarczone sankcjami finansowymi polegającymi na pomniejszeniu należnych dopłat o 1 proc. za każdy roboczy dzień opóźnienia. Na realizację płatności bezpośrednich za 2014 r. ARiMR przeznaczy ok. 3,4 mld euro. Szacunkowa maksymalna stawka jednolitej płatności obszarowej w 2014 r. wyniesie ok. 219,87 euro na 1 hektar. W 2014 r. w ramach płatności bezpośrednich można ubiegać się o przyznanie: jednolitej płatności obszarowej; specjalnej płatności obszarowej do powierzchni upraw roślin strączkowych i motylkowatych drobnonasiennych; oddzielnej płatności z tytułu owoców i warzyw (płatność do pomidorów); oddzielnej płatności z tytułu owoców miękkich; płatności cukrowej; płatności do surowca tytoniowego (płatność do tytoniu); płatności do krów i owiec; płatności uzupełniających w ramach przejściowego wsparcia krajowego, tj.: płatności uzupełniającej do powierzchni uprawy chmielu niezwiązanej z produkcją; płatności uzupełniającej dla producentów surowca tytoniowego (płatność niezwiązana do tytoniu); płatności uzupełniającej w zakresie produkcji ziemniaka skrobiowego (płatność niezwiązana do skrobi). Rolnicy, którzy ubiegali się o takie Mariusz Kieszkowski płatności w ubiegłym roku, otrzymali z Agencji wstępnie wypełniony wniosek o przyznanie płatności wraz z załącznikami graficznymi oraz instrukcją ich wypełniania. Wyżej wymienione płatności, jak również płatności ONW, przyznawane są na takich samych zasadach jak w roku ubiegłym, poza pewnymi wyjątkami. Dla przykładu - w przypadku przyznawania płatności w ramach systemów wsparcia bezpośredniego nie obowiązuje zasada utrzymania gruntów w dobrej kulturze rolnej na dzień 30 czerwca 2003 r., co oznacza, że do płatności można zgłaszać użytki rolne utrzymywane obecnie w dobrej kulturze rolnej, bez względu na to, czy były utrzymywane w dobrej kulturze rolnej na dzień 30 czerwca 2003 r. Nie będą też stosowane modulacje płatności bezpośrednich, ani też tzw. mechanizm dostosowania. Te dwie zmiany są z całą pewnością korzystne dla rolników.
nr 3 (50), marzec 2014
Rolnictwo
Rozmowa ze Zbigniewem SŁOMSKIM, rolnikiem i radnym gminy Fabianki
Stawiam na rozwój gminy przygotowanie planów zagospodarowania przestrzennego gminy. Tu należy skierować większy wysiłek, ponieważ w ten sposób można rozwijać gminę.
Zbigniew Słomski problemy dotyczące gospodarki odpadami. Wzorem niektórych gmin z terenu naszego powiatu, powinniśmy rozwiązywać ten problem poprzez własne siły, utrzymując miejsca pracy w zakładzie komunalnym, a nie sprowadzając podmioty zewnętrzne. Za szczególnie ważne uważam także
Gmina Fabianki nie jest typową wsią, jest raczej sypialnią dla Włocławka. Wielu włocławian wybudowało się na wsiach, ale żyją w swoim zamkniętym świecie. Dzieje się tak, że samorząd gminy Fabianki nie ma im nic do zaoferowania. Jakie działania powinien podjąć samorząd gminny dla nowych mieszkańców? - Nasza, podmiejska gmina różni się od typowych rolniczych wsi. Mamy do czynienia z rdzenną ludnością wiejską i przybyszami z miasta, którzy mają inne potrzeby niż rolnicy uprawiający swoje ziemie. Uważam jednak, że wszyscy niezależnie gdzie wcześniej mieszkali powinni zaangażować się w sprawy naszej gminy. Oferta władz samorządowych, to przede wszystkim potrzeba sprawienia by każdy, kto
tutaj mieszka czuł się gospodarzem. Każdy mieszkaniec powinien mieć wpływ na sprawy gminy. Jeśli wszyscy mieszkańcy zaangażują się we wspólną sprawę, jaką jest rozwój gminy, a możliwości są duże – to znacznie przyśpieszymy. Samorząd gminny powinien być bliżej ludzi. Ponieważ pan jest rolnikiem prowadzącym własne gospodarstwo, pozmawiajmy o aktualnych problemach gospodarki rolnej. - Najbardziej aktualna sprawa to trudna sytuacja na rynku wieprzowiny. Hipokryzja naszych polityków i nadgorliwość urzędników powoduje, jak zwykle zapaść w naszej gospodarce. Nie proponuje się konkretnych natychmiastowych rozwiązań, ale w pierwszej kolejności prowadzi rozgrywki personalne, co jeszcze bardziej wpływa niekorzystnie na trudną sytuację i jeszcze wydłuża czas reakcji rządu na potrzeby rolników. W tej „ grze” w zasadzie nie ma zwycięzców, ale niestety są przegrani. Są nimi rol-
dominującym kierunkiem produkcji w Polsce, a więc często jest to jedyne źródło utrzymania rolnika. Problem nieopłacalności produkcji trzody chlewnej dotyka więc znaczną część gospodarstw. Rząd Polski sam niewiele działa z rynkiem wschodnim. Skupu interwencyjnego być nie może, bo na rynku europejskim trzody chlewnej takiego instrumentu nie ma, ale przecież rząd może, przynajmniej część tej trzody skupić w ramach uzupełnienia zapasów. To nie rozwiąże do końca problemu, ale ustabilizuje sytuację na rynku trzody chlewnej. (m)
Orkiestra dęta OSP Kruszyn, pod kierunkiem kapelmistrza Tomasza Tuszyńskiego wydała kolejną, już trzecią płytę, tym razem z muzyką i piosenkami biesiadnymi. W nagraniu, które odbywało się w studiu Polskiego Radia Łódź uczestniczyło 37 osób. - Nowe nagranie w postaci krążka w kwietniu trafi do rąk mieszkańców gminy Włocławek i do naszych przyjaciół z innych gmin – mówi wicestarosta Roman Gołębiewski, prezes OSP w Kruszynie. - Zbliżają się ciepłe dni, a więc czas na biesiadowanie przy muzyce. Mam nadzieję, że repertuar biesiadny i jego wykonanie przez naszych muzyków przypadnie mieszkańcom gminy i wszystkim odbiorcom do gustu. Nagranie trzeciej płyty jest dowodem, że kruszyńska orkiestra rozwija się i podwyższa swój poziom artystyczny. Osiągnięciem OSK Kruszyn jest aktywizowanie dzieci i młodzieży poprzez systematyczne nauczanie gry na instrumentach dętych. Na zdjęciu obok: członkowie orkiestry OSP Kruszyn w studiu Polskiego Radia Łódź
nicy. Jak dotąd na terenie naszego kraju nie znaleziono żadnego ogniska wirusa afrykańskiego pomoru świń (ASF) w produkcji trzody chlewnej. W jakim kraju my żyjemy, że przez znalezione dwa dziki wywracamy całe polskie rolnictwo? Politycy rzekomo „zamartwiają się” niedolą rolników, pisząc petycje do ministra rolnictwa i premiera, zapominając przy tym, że obecna sytuacja jest też wynikiem ich wcześniejszych działań na Ukrainie. Dziś mamy problem z wieprzowiną, jutro pojawi się problem nadwyżki zbóż, a za miesiąc może powstać kolejny, związany np. ze sprzedażą owoców i warzyw. Powinniśmy mieć większe wsparcie od innych grup społecznych, bo produkcja żywności jest ściśle powiązana z jej konsumpcją. Ludowcy muszą też zabiegać o własne przedstawicielstwo w parlamencie krajowym i europejskim, począwszy od najniższych szczebli samorządowych by doprowadzić do radykalnych zmian systemowych i właściwej instytucjonalnej reakcji na tego typu zdarzenia. Wierzę, że w maju, w tym trudnym okresie dla rolnictwa i natłoku wzmożonych prac związanych z wiosenną uprawą rolnicy zjednają swoje siły i będą zabiegać o swoich przedstawicieli w Europarlamencie.
(not)
nr 3 (50), marzec 2014
I TU i TERAZ
Kowal
www.kujawy.media.pl
Gazeta Powiatu Włocławskiego
7
Poczta w nowej siedzibie Po 85 latach funkcjonowania kowalskiej poczty przy ulicy Kołłątaja władze okręgu poczty zdecydowały o przeniesieniu Urzędu Pocztowego w Kowalu w nowe miejsce. Uroczyste otwarcie nowej siedziby w części parafialnego budynku znajdującego się przy kościele miało miejsce 10 marca br. Niewątpliwym atutem nowej lokalizacji jest duży parking, co jest ważne dla zmotoryzowanych klientów poczty, których pojazdy jeszcze niedawno tarasowały ulicę Kołłątaja, która jest jedną z najbardziej ruchliwych ulic w mieście.
Co wybrać: OFE czy ZUS? Trzy pytania do Eugeniusza Gołembiewskiego, burmistrza Kowala Do końca czerwca br. 16 mln Polaków będzie musiało podjąć bardzo ważną decyzję o swojej dalszej przynależności do OFE lub powrotu do ZUS. Pan chce ułatwić dorosłym mieszkańcom Kowala dokonanie wyboru. Chyba jako jedyny w regionie organizuje pan spotkania pracowników ZUS z mieszkańcami. - Zmieniają się przepisy emerytalne dotyczące, w szczególności dalszego członkostwa lub rezygnacji w Otwartych Funduszach Emerytalnych. Wiele osób zastanawia co wybrać OFE czy ZUS i nie ma pojęcia co dla nich będzie korzystniejszym rozwiązaniem, ja sam stanąłem przed takim dylematem. Dlatego 8 stycznia br. wystąpiłem do dyrektora Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Toruniu w sprawie możliwości zorganizowania w Kowalu szkolenia na ten temat. Otrzymałem
odpowiedź, z której wynika, że istnieje możliwość zorganizowania takiego spotkania. Pracownicy ZUS będą doradzać mieszkańcom? - Oczywiście, że nie o doradztwo tu chodzi. Pracownicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych nie mogą podejmować żadnych działań doradczych w zakresie dalszej przynależności ubezpieczonych do OFE lub też przekazania środków do ZUS. Decyzję w tym zakresie samodzielnie musi podjąć każdy ubezpieczony. Jednak, aby móc podejmować słuszne, wyważone decyzje w każdej sprawie, trzeba mieć wiedzę na dany temat. Szkolenia dostarczą wiedzy między innymi na temat: ewidencjonowania środków na subkoncie przejętych od OFE jednostek rozrachunkowych; ustalania okresowych emerytur kapitałowych na podstawie środków zgromadzonych
na subkoncie z uwzględnieniem przeniesionych z OFE do ZUS; zmiany zasad ustalania wysokości emerytur częściowych dla członka OFE oraz wysokości emerytury z FUS z tytułu ukończenia podwyższonego powszechnego wieku emerytalnego przewidzianego dla mężczyzn ora na temat przeliczenia emerytury częściowej w wyniku przeniesienia środków z OFE. Pan również musi podjąć bardzo ważną decyzję o swojej dalszej przynależności do OFE lub powrotu do ZUS. Jakie pytania z tym związane pana nurtują? - Ze swej strony chciałbym w trakcie tego szkolenia usłyszeć jednoznaczną odpowiedź na pytanie interesujące – jak sądzę – większość uczestników OFE: co – w przypadku przejścia do ZUS stanie się ze środkami zgromadzonymi w naszym imieniu przez nasz OFE? Czy staną się one własnością ZUS, czy też - w przypadku wcześniejszej śmierci przyszłego emeryta będą wypłacone wskazanej przez niego osobie, jak to ma miejsce w przypadku przynależności do OFE? (j)
Spotkanie zorganizowało Towarzystwo Miłośników Kowala i Okolic dla swoich członków
Z autorem tomiku „Bóg jest kapitalny” Na spotkanie autorskie ks. dr. Piotra Stanisława Głowackiego, autora tomików wierszy „Bóg jest kapitalny” oraz „Odwieczna klepsydra” odbywające się 12 marca w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Z. Arentowicza we Włocławku przybyli nie tylko włocławianie, ale także liczna grupa kowalan z burmistrzem Eugeniuszem Gołembiewskim. Ci, którzy nie przyszli na spotkanie, myśląc może, że ksiądz - proboszcz parafii św. Urszuli w Kowalu wygłosi katechezę wierszem mocno się pomylili. I niech żałują, bo spotkanie było kapitalne, czyli wspaniałe, inaczej mówiąc językiem współczesnej młodzieży, super. Poznaliśmy człowieka z poetycką wyobraźnią, naturalnego, szczerego, skromnego i jak na księdza przystało przepełnionego wiarą w Boga. Takie też są wiersze ks. Głowackiego, w których proza życia codziennego przeplata się z
wiarą w Boga idealnego, ale także z wiarą w wartości etyczne, które człowiek winien pielęgnować.
z sumieniem potarganym czy bez sumienia nie nazwiesz rzeczy po imieniu nie tylko swoim będziesz cieniem ale ledwie cieniem będziesz cienia Gości powitała Elżbieta Zaborowska, dyrektor Biblioteki Miejskiej. Promocja tomiku poetyckiego ks. Piotra Głowackiego „Bóg jest kapitalny” rozpoczęła się nietypowo, prowadząca spotkanie Agnieszka Jankowska, kierownik działu promocji Biblioteki zaczęła je od wyznania jakie danie jadła na obiad. Było to naturalne nawiązanie do wiersza „Kuchnia”, w którym Autor porównuje stół do małej sceny „na której kucharz przedstawienie daje w trzech aktach: Przystawki, Danie Główne … i Deser…” Wiersze czytał sam Autor, a także Karina Lewandowska,
o. August Jan BOJAKOWSKI (1922 – 2014)
Ks. Piotr Głowacki mówił o swoich pasjach – piłce nożnej i wędkowaniu, a także o tym jak powstawały wiersze, czasem zrodziły się one na pomoście nad jeziorem, innym razem przy kuchennym stole podczas obiadu. - W zebranych tekstach ksiądz Głowacki ukazuje nam własną, wynikłą z potrzeby serca rozmowę z Bogiem, samym sobą, bliźnimi, wyraża chęć zwerbalizowania stanów ducha jako potrzeby uchwycenia własnego rozwoju, wzrastania w wierze, utrwalenia ulotnych stanów własnej wrażliwości, wzruszeń i olśnień – mówił o tomiku wierszy Arkadiusz Ciechalski, polonista, który opatrzył ten tomik słowem wstępnym. Spotkanie zakończyło się oklaskami i wręczeniem kwiatów oraz upominków w postaci książek Autorowi. Wcześniej podobne spotkanie zorganizowało Towarzystwo Miłośników Kowala i Okolic dla swoich członków. Wiersze czytał sam Autor, a także aktor Jan Nowicki i Maria Wilczyńska. Oprawę muzyczną stanowiły utwory w wykonaniu Anny Sokołowkiej - Alabrudzińskiej, a także zespołu Melodia. Autorką scenariusza imprezy i jej gospodynią - na prośbę Autora - była Elżbieta Wilczyńska.
Spotkanie we włocławskiej bibliotece
Pożegnanie o. Augusta Jana Bojakowskiego W sobotę 15 marca 2014 r. w szpitalu w Gdańsku zmarł w wieku 92 lat, po długiej, ciężkiej chorobie, wieloletni strażnik obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej w Bazylice Jasnogórskiej śp. paulin o. August Jan Bojakowski - Honorowy Obywatel Miasta Kowala. W poniedziałek 17 marca w kościele parafialnym w Kowalu odbyła się msza św. żałobna za śp. o. Augusta Jana Bojakowskiego. Przy trumnie Zmarłego zgromadzili się: rodzina, przyjaciele, znajomi, przedstawiciele władz miasta oraz poczty sztandarowe: Szkoły Podstawowej, Gimnazjum i Centrum Kształcenia Rolniczego oraz Ochotniczej Straży Pożarnej w Kowalu. W trakcie mszy św. - pod przewodnictwem ks. proboszcza Piotra Głowackiego - szczególnie podniosłym i wzru-
pracownik biblioteki oraz na prośbę organizatorów spotkania burmistrz Kowala Eugeniusz Gołembiewski. Uczestnicy spotkania mogli wysłuchać pieśni operowych w wykonaniu Joanny Tkaczuk, artystki Opery Nova w Bydgoszczy.
szającym momentem było odtworzenie nagrania ze słowami prymasa Stefana Wyszyńskiego, wypowiedzianymi do o. Augusta w trakcie jego święceń kapłańskich, które otrzymał z rąk Prymasa Tysiąclecia w Kaplicy Prymasowskiej w 1978 r. W imieniu władz Kowala zmarłego pożegnał burmistrz Eugeniusz Gołembiewski, a w imieniu rodziny jego krewny Wacław Duniec. Po mszy św. trumna ze zwłokami o. Augusta, została przewieziona do Częstochowy, gdzie w Bazylice Jasnogórskiej odbył się jego pogrzeb. August Jan BOJAKOWSKI (1922 – 2014) Jan Bojakowski, jako paulin noszący imię zakonne O. August, urodził się w Kowalu 21.12.1922 r. Jego ojciec
Ignacy Bojakowski był rolnikiem, a matka Antonina, z domu Ambrożewicz, gospodynią domową. Rodzina Bojakowskich od wielu pokoleń angażowała się w życie publiczne, religijne i społeczno-kulturalne nie tylko Kowala i jego okolic. Jan Bojakowski pierwsze lata swojego życia spędził w Kowalu. Tu ukończył szkołę podstawową. Jako 15-letni chłopiec, 22 kwietnia 1938 r. przybył na Jasną Górę, aby w Zakonie Paulinów świętego Pawła Pierwszego Pustelnika rozpocząć życie zakonne. Postulat na Jasnej Górze odbywał w latach 1938 – 1939, a nowicjat w Klasztorze w Leśniowie w latach 19391941. W 1941 r. powrócił na Jasną Górę gdzie w latach 1944-1960 pełnił funkcję furtiana. W czasie II wojny światowej o. August uczestniczył jako
(jot)
zaufany i wtajemniczony w czuwaniach na Jasnej Górze ludzi podziemia – partyzantów. Wraz z ówczesnym Przeorem przygotowywali i wysyłali paczki dla więźniów obozów koncentracyjnych. W latach 1960-1963 przebywał jako zakrystianin w Krakowie na Skałce. W 1963 r. powrócił na Jasną Górę gdzie przez 12 lat sprawował opiekę nad cudownym obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej. Studia teologiczne odbył w Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie w latach 1972-1978. Święceń kapłańskich udzielił mu osobiście w Kaplicy Domu Arcybiskupów Warszawskich Prymas Polski Kardynał Stefan Wyszyński. O. Augusta łączyły także bardzo bliskie związku z kardynałem Karolem Wojtyłą – bł. Papieżem Janem Pawłem II. W latach następnych, aż do 1991 roku pełnił odpowiedzialne funkcje duszpasterskie w Klasztorach na Jasnej Górze i w Krakowie na Skałce.
TU i TERAZ 8 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
nr 3 (50), marzec 2014
Gmina Baruchowo
www.kujawy.media.pl
Adaptacja remizy na świetlicę w Zawadzie Piaski
Tegoroczne inwestycje Gmina Baruchowo obecnie realizuje wiele ważnych inwestycji, na które otrzymała dofinansowanie ze środków Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Wśród najważniejszych należy wymienić budowę ośrodka dydaktyczno-rekreacyjnego przy Zielonej Szkole w Goreniu Dużym wraz z placem gokartowym o wartości 900 tys. zł, którego planowane zakończenie przewidziane jest w maju br. Kolejną inwestycją jest trwająca adaptacja remizy OSP w Zawadzie Piaski, w której powstaje świetlica wiejska z elementami ludowej sztuki kujawskiej. Wartości tej inwestycji to około 500 tys. zł, a zakończenie planowane jest w czerwcu br. Niezbędne tegoroczne inwestycje wodno-kanalizacyjne to budowa 48 sztuk przydomowych oczyszczalni ścieków (koszt zadania około 450 tys. zł; zakończenie planowane w maju br.) oraz modernizacja zbiorczej oczyszczalni ścieków w Baruchowie o wartości 4,5 mln zł, która zakończy się w grudniu br. Budowane będą także miejsca parkingowe przy targowisku. (ap)
Wiosenne rozgrywki na orliku
Turniej piłki nożnej pn. „Amatorska Liga Orlika” wystartuje już 6 kwietnia w Baruchowie. Mecze będą rozgrywane na boisku Orlik przy Hali Sportowej. Zapisywać można się do 30 marca br. Wpisowe od drużyny na turniej wynosi 50 zł. Wszelkie informacje oraz zgłaszanie drużyn należy kierować do instruktora urzędującego w hali lub telefonicznie 886-574-159 lub 665-687-394.
Jubileusz SWOJAKÓW Zespół Pieśni i Tańca „SWOJACY” już od piętnastu lat aktywnie działa przy Gminnym Ośrodku Kultury, Sportu i Rekreacji w Baruchowie. Uroczystości jubileuszowe odbyły się 2 marca br. w świetlicy wiejskiej w Grodnie. Gości witała Kamila Gontarek, kierownik zespołu „Swojacy”. Przybyli przedstawiciele samorządu: wójt Stanisław Sadowski, Jarosław Komorek – przewodniczący Rady Gminy Baruchowo oraz ks. Ryszard Pospieszyński – proboszcz parafii Kłótno, Teresa Pawlak – sekretarz gminy, Arkadiusz Gąsiorowski - kierownik Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji. „Swojakom” towarzyszyły także członkinie zaprzyjaźnionego zespołu wokalnego „Jubilatki” z Czarnego, Julia Skowrońska – kierownik artystyczny i choreograf oraz Tomasz Majchrzak - kierownik muzyczny zespołu. Wójt Stanisław Sadowski po złożeniu życzeń, wręczył wszystkim członkom zespołu pisemne podziękowania oraz pamiątkowe statuetki. Wszyscy zaproszeni goście, wyrażali słowa uznania doceniając pasję i talent artystyczny członków Zespołu, ogromne zaangażowanie i ich ogromne osiągnięcia w propagowaniu folkloru Kujaw, a także promowaniu nie tylko swojej gminy ale również powiatu włocławskiego,
Więcej drzew i krzewów ozdobnych
Wiosna zawitała do Zielonej Szkoły Nie tak dawno pogoda sprzyjała wiosennemu sadzeniu drzew i krzewów. W Goreniu Dużym, w gminie Baruchowo, przy Zielonej Szkole zaczęto sadzić drzewa i krzewy. Prace nadzorował sam wójt Stanisław Sadowski.
Statuetki i podziękowania otrzymali długoletni członkowie Zespołu Swojacy: Adrian Kafarski, Krzysztof Zieliński, Anna Winnicka, Karolina Ogłodzińska, Kamila Gontarek, Wojciech Sobczak, Tomasz Majchrzak, Jadwiga Maciejewska, Anna Górska, Teresa Skowrońska, Janina Szmajda, Helena Matusiak, Irena Giergielewicz i Jadwiga Białkowska województwa i Polski również poza granicami kraju. Przypomnijmy, że w okresie minionych lat „Swojacy” występowali kilkaset razy w różnych miejscach w Polsce. Śpiewali i tańczyli na wielu imprezach, przeglądach, konkursach i festiwalach, zdobywając szereg nagród i wyróżnień. Na swoim koncie mają też występy za granicą, we Francji oraz Bułgarii. Repertuar zespołu jest niezwykle bogaty. Wachlarz pieśni jest bardzo szeroki, począwszy od wychwalania piękna Kujaw regionu do zabawnych przyśpiewek. W
tańcu opanowali liczne choreografie kujawiaka, poloneza, mazurka, szota, oberka, polki i różnych zabaw tanecznych, tj.: czapnik, dyna, czarna kura itp. Do repertuaru zespołu należy także zaliczyć obrzędy, między innymi.: „Na łunce”, „Chłopy łod łognia wrocajum”, „Wielkanoc na Kujawach”, „Kładzenie kapusty”, „Rozpleciny”, „Pierścionki” czy też „Kujawskie Wesele”. Obecnie „Swojacy” rozpoczynają próby do kolejnego widowiska, pn. „Chrzciny”. W planach mają nowy program artystyczny.
Jubileusz nie mógł obyć się bez prezentów, szczególnym był tort z wizerunkiem całego zespołu ufundowany przez wójta Stanisława Sadowskiego. Spotkanie zakończyła uroczysta kolacja. Był to czas na wspomnienia i rozmowy, nie zabrakło także wspólnego śpiewania oraz wspaniałej zabawy przy dźwiękach muzyki. Gazeta „Tu i Teraz” życzy SWOJAKOM dalszych sukcesów w pielęgnowaniu i propagowaniu polskiej kultury ludowej. (mp)
Wnioski o pieniądze rozpatrzone pozytywnie
- Termin oddania nowego budynku jest zaplanowany na maj, ale wykonawca zapowiada, że odda go do użytku wcześniej, w kwietniu – mówi wójt Stanisław Sadowski. – Spieszymy się z pracami, bo mamy już zamówienia na pierwsze imprezy i zajęcia dla dzieci. Oprócz nowych krzewów ozdobnych i drzew na terenie należącym do Zielonej Szkoły pojawiły się nowe drewniane rzeźby wkomponowane w krajobraz otoczony lasem. (j)
Z otrzymanych z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu dotacji dofinansowanych zostanie wiele inwestycji i projektów.
trwają we wnętrzu budynku, gdzie przygotowywane są sale, które przeznaczone zostaną na zajęcia z rękodzieła.
Złożone wnioski do WFOŚiGW, zarówno przez Gminę Baruchowo, jak i Gminny Ośrodek Kultury Sportu i Rekreacji w Baruchowie na zadania związane z ochroną środowiska zostały pozytywnie rozpatrzone i dotacje trafią do wnioskujących. Z otrzymanej promesy zakupiony zostanie: drugi wagonik do Zielonej Kolejki w Goreniu Dużym w celu rozszerzenia oferty prowadzenia innowacyjnych form zajęć ekologicznych – kwota dotacji 70 tys. złotych.
W pracowni ceramicznej stanął już piec do ceramiki z wyposażeniem oraz piec chlebowy. Wartość tej inwestycji opiewa na kwotę ponad około 900 tys. zł. Gmina otrzymała dofinansowanie z PROW 2007-2013 w ramach działania „Odnowa i rozwój wsi” do wysokości 75 proc. kosztów kwalifikowanych wartości tej inwestycji.
Na zagospodarowanie zielenią terenów w gminie Baruchowo otrzymano dotację 10 tys. zł, a na zagospodarowanie zielenią terenu kompleksu sportowo-rekreacyjnego w Baruchowie – 5 tys. zł. Ponadto z dotacji dofinansowana zostanie edukacja ekologiczno-przyrodnicza dzieci i młodzieży w Zielonej Szkole w Goreniu Dużym (40 tys. zł.), wykonanie gry edukacyjnej dla dzieci i młodzieży związanej z segregacją śmieci (6 tys. zł) oraz nagrody dla uczestników olimpiady ekologicznej (2 tys. zł). (ap)
Trudny wybór. Te krzewy to chyba pięciorniki, tylko nie można pomylić kolorów
Fot. Jolanta Pijaczyńska
- Obsadzamy krzewami i drzewkami teren wokół placu, gdzie będzie tor gokartowy. Planujemy go udostępnić już w maju, podobnie jak nowo wybudowany budynek dydaktyczny - mówi wójt Stanisław Sadowski. - Gokarty dla dzieci od 3 do 12 lat będziemy mieli już w kwietniu, myślimy też o gokartach dla dorosłych. Pracownicy zatrudnieni w ramach robót publicznych i pracownicy z Zielonej Szkoły sadzą kolorowe - różowe, pomarańczowe i żółte pięciorniki, jarzęby i jabłonie ozdobne. Na finiszu są prace budowy nowego budynku dydaktyczno-rekreacyjnego. Roboty
Fot. Nadesłana
Fot. Nadesłane UG
15 lat na deskach scen
Nowy budynek dydaktyczno-rekreacyjny prawie gotowy
nr 3 (50), marzec 2014
www.kujawy.media.pl
Zdrowie
I TU i TERAZ
Gazeta Powiatu Włocławskiego
9
TU i TERAZ 10 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
nr 3 (50), marzec 2014
Gmina Kowal
www.kujawy.media.pl
Obowiązki i zabawa
Strażacy na zebraniach
Nabór do Przedszkola Publicznego w Grabkowie na rok szkolny 2014/2015 W marcu rozpoczęła się rekrutacja dzieci do Przedszkola Publicznego w Grabkowie. Wnioski można składać w sekretariacie Zespołu Szkół w Grabkowie lub w siedzibie Przedszkola od poniedziałku do piątku w godzinach 7.00-15.00. Zasady rekrutacji oraz formularze dostępne są na stronie internetowej: www.zsgrabkowo.pl w zakładce Przedszkole.
Przedszkole Publiczne w Grabkowie funkcjonuje od 2012 roku. Placówka mieści się w budynku Szkoły Podstawowej w Grabkowie. Dysponuje dobrze wyposażonymi salami do zajęć dydaktyczno-wychowawczych dla dwóch grup wiekowych. Posiada łazienki dla każdej grupy, szatnię, stołówkę oraz plac zabaw. Dzieci korzystaja z bezpłatnego nauczania, wychowania i opieki przez pięć godzin w godz. od 8.00 do 13.00. Za każdą kolejną godzinę pobytu dziecka w przedszkolu rodzic uiszcza opłatę w wysokości 1 zł. Istnieje możliwość dostosowania godzin otwarcia przedszkola do potrzeb rodziców. Dzieci mogą również korzystać z wyżywienia. Stawka dzienna w roku szkolnym 2013/2014 wynosi 4,95 zł. Przedszkole współpracuje z firmą cateringową, która przygotowuje posiłki smaczne, zdrowe, bogate w warzywa i owoce, jak również dostosowane do zapotrzebowania kalorycznego małego dziecka. Przedszkolaki 3-4 letnie mogą bezpłatnie uczestniczyć w dodatkowych zajęciach, takich jak religia i język angielski, zaś dzieciom 5-letnim przedszkole proponuje bezpłatne zajęcia z języka angielskiego, języka niemieckiego, religii oraz logopedii. W trosce o właściwy rozwój fizyczny dziecka prowadzone są zabawy ruchowe na powietrzu.
Dzień z przytupem Jak co roku, członkinie Koła Gospodyń Wiejskich w Gołaszewie uroczyście podsumowały działalność statutową za miniony rok. Zebranie odbyło się 11 marca, więc połączone zostało z obchodami Międzynarodowego Dnia Kobiet. Zebranie otworzyła Grażyna Nawrocka, przewodnicząca KGW w Gołaszewie, która powitała przybyłe członkinie oraz przedstawiła program zebrania. Sprawozdanie z działalności za okres sprawozdawczy przedstawiła Elżbieta Malinowska, sekretarz zarządu. Podsumowała realizację zaplanowanych przedsięwzięć. Sprawozdanie finansowe przedstawiła Anna Miziołek – skarbnik, która w sposób szczegółowy rozliczyła stan finansów koła, w tym przychody i rozchody. Sprawozdanie Komisji Rewizyjnej przedstawiła Renata Lisowska – przewodnicząca. Kontroli poddany był również stan majątkowy koła. W czasie dyskusji nad sprawozdaniami, głos zabrały najstarsze członkinie koła, które podziękowały w sposób szczególny członkiniom zarządu na czele z przewodniczącą Grażyną Nawrocką, za starania, pomysłowość i operatywność, jakie czyni przy pozyskiwaniu sponsorów i darczyńców, gdyż dzięki temu z roku na rok stan majątkowy KGW sukcesywnie się powiększa. Ponadto z inicjatywy przewodniczącej w roku sprawozdawczym odbyły się spotkania towarzysko-kulturalne m.in. Dzień Matki i wieczorek andrzejkowy. Podczas zebrania omówiono i zatwierdzono plan działalności KGW na 2014 rok. Zarząd podziękował w sposób szczególny za współpracę i pomoc finansową wła-
Uroczyste spotanie z okazji Dnia Kobiet w Grabkowie dzom samorządowym gminy Kowal z wójtem Stanisławem Adamczykiem na czele oraz całej Radzie Gminy z przewodniczącym Edwardem Dominikowskim. Podziękowanie spłynęły również na ręce sponsorów i darczyńców, którzy w mniejszy lub większy sposób pomagają finansowo i materialnie prowadzić programową i statutową działalność KGW w Gołaszewie. Przewodnicząca Grażyna Nawrocka nie omieszkała skierować szczególnych podziękowań na ręce zarządów kółek rolniczych w Gołaszewie i Przydatkach Gołaszewskich, Ochotniczej Straży Pożarnej w Gołaszewie oraz osób prywatnych, w tym: Romana i Małgorzaty Kamińskich – właścicieli firmy MANRO w Kowalu, Stanisława Lipińskiego oraz Wojciecha Nawrockiego za wspieranie materialne i finansowe działalności KGW. Na podsumowanie roku sprawozdawczego oraz Święta Kobiet przybyli zaproszeni goście: wójt Stanisław Adamczyk, Barbara Czyżewska - przewodnicząca Zarządu Gminnego KGW w Kowalu, delegacja Kółka Rolniczego w Gołaszewie - prezes Józef Miziołek i
Fot. Wojciech Nawrocki
W gminie Kowal, gdzie działają cztery jednostki ochotniczych straży pożarnych w Grabkowie, Rakutowie, Gołaszewie i Strzałach druhowie podsumowują działalność za ubiegły rok i planują działania na rok bieżący. Zebrania rozpoczęły się w styczniu, a ostatnie odbędzie się 22 marca w OSP Strzały. Planowane są tegoroczne działania ratownicze, szkolenia, udział jednostek w manewrach i zawodach strażackich. W zebraniach uczestniczą przedstawiciele ZP ZOSP RP, wójt gminy Stanisław Adamczyk, Edward Dominikowski - przewodniczący Rady Gminy, Stanisław Pietrzak - komendant gminny OSP, przedstawiciele kółek rolniczych, rad sołeckich. (ak)
Przewodniczącej KGW Grażynie Nawrockiej życzenia składa wójt gminy Stanisław Adamczyk skarbnik Mieczysław Świerczyński, przedstawiciele Kółka Rolniczego w Przydatkach Gołaszewskich: prezes Krzysztof Świerczyński i Andrzej Malinowski oraz Stanisław Lipiński - prezes OSP w Gołaszewie. Panowie złożyli wszystkim paniom serdecznie życzenia z okazji ich święta, a na ręce przewodniczącej Grażyny Nawrockiej wręczyli bukiety pięknych kwiatów wraz z finansowym upominkiem dla KGW. Od wielu lat tradycją de-
legacji Kółka Rolniczego w Przydatkach Gołaszewskich stało się obdarowanie każdej pani wiosennym kwiatkiem, tym razem były to róże. Uczestnicy spotkania w miłej i serdecznej atmosferze spędzili popołudnie, degustując potrawy i dania przygotowane przez członkinie KGW.
Zabawa w Grabkowie Natomiast w świetlicy wiejskiej w Grabkowie, kobiety z kół gospodyń wiejskich z terenu gminy Kowal spotkały się na ,,Dniu Kobiet z przytupem … ”. Organizatorami spotkania byli Barbara Czyżewska - przewodnicząca Rady KGW wraz z Stanisławem Adamczykiem - wójtem Gminy Kowal. W spotkaniu udział wzięło ponad 100 osób, a wśród nich samorządowcy, działacze kółek rolniczych, przedstawiciele Starostwa Powiatowego, DPS w Kowalu, proboszczowie parafii Grabkowo i Kowal. Zagrała Kapela spod Kowala oraz zespół muzyczny działający przy OSP Grabkowo. WN
Urząd Gminy w Kowalu wyjaśnia
Dlaczego przerwy w dostawie wody? W związku z realizowaną inwestycją pn. ,,Modernizacja stacji uzdatniania wody w Dębniakach”, od początku bieżącego roku rozszerzono teren zaopatrzenia w wodę ze Stacji Uzdatniania Wody w Grabkowie o następujące miejscowości: Rakutówek, Rakutowo, Grodztwo, Dębniaki i Krzewent. Przystępując do realizacji zadania dokonaliśmy analizy poboru wody z lat ubiegłych z ujęcia w Grabkowie i Nakonowie, z której wynikało że na okres remontu SUW w Dębniakach jesteśmy
w stanie dostarczyć wodę również do miejscowości wymienionych wyżej. Sytuacja uległa zmianie, gdyż od początku marca znacznie zwiększył się pobór wody, w wyniku czego zbiorniki retencyjne znajdujące się w Grabkowie nie nadążały się napełniać, co doprowadziło do braku wody w sieci. By tego uniknąć, zarządca sieci - ZUK w Przydatkach Gołaszewskich był zmuszony wprowadzić stałe przerwy w dostawie wody w godzinach nocnych. Niestety, to też nie pomogło. W związku z powyższym zostało spisane porozumienie z Zakładem Gospodarki
Komunalnej i Mechanizacji Rolnictwa w Baruchowie, na mocy którego do czasu oddania do użytku SUW w Dębniakach (czerwiec 2014 rok) część miejscowości z gminy Kowal będzie zasilana wodą z ujęcia w Kłótnie, co znacznie odciąży SUW w Grabkowie i Nakonowie. Modernizacja SUW w Dębniakach nie jest jedyną inwestycją mającą na celu usprawnienie dostawy wody dla mieszkańców gminy Kowal w 2014 roku. W kwietniu planowane jest wyłonienie wykonawcy na wykonanie blisko 6- kilometrowego odcinka wodociągu średnicy
160, spinającego w jedną sieć SUW w Nakonowie z SUW w Grabkowie. Samorząd gminy Kowal mając na względzie obniżający się poziom wód podziemnych podjął stosowne kroki by wszystkie ujęcia wody na terenie naszej gminy były zmodernizowane i połączone w jedną sieć wodociągową, tak by w przyszłości zapewnić mieszkańcom dostawę wody z każdego ujęcia na terenie gminy Kowal. UG Kowal
nr 3 (50), marzec 2014
www.kujawy.media.pl
I TU i TERAZ
Brześć Kujawski
Gazeta Powiatu Włocławskiego
11
Brzeski kościół św. Stanisława Biskupa można odwiedzać, siedząc w domu. Umożliwia to internet i praca fotografika Jarosława Czerwińskiego
Premier Donald Tusk rozmawia z burmistrzem Wojciechem Zawidzkim
Premier Tusk w Gustorzynie Szef rządu odwiedził 15 marca węzeł rozdzielczy gazu w Gustorzynie koło Brześcia Kujawskiego. Premier Donald Tusk przyjechał do Gustorzyna, gdzie wraz z przedstawicielami zarządów firm: Gaz-System, Polskie LNG, PGNiG rozmawiał na temat rozbudowy inwestycji gazowych w Polsce. Wśród zaproszonych gości, którzy razem z premierem zwiedzali węzeł rozdzielczy gazu w Gustorzynie był Wojciech Zawidzki - burmistrz Brześcia Kujawskiego
oraz Tomasz Chymkowski - radny Rady Powiatu. - Nie przypadkowo spotykamy się w tym miejscu, bo bezpieczeństwo gazowe w kontekście tego, co się dzieje na Ukrainie nabiera dodatkowego znaczenia mówił premier Donald Tusk. - W ciągu sześciu lat udało nam się podwoić możliwości magazynowania gazu. Stąd gaz może płynąć w różnych kierunkach, co zwiększa bezpieczeństwo całego systemu. Węzeł rozdzielczy gazu w Gustorzynie w gminie Brześć
Kujawski jest ważnym elementem krajowego systemu przesyłowego gazu. Na jego terenie zbiega się 10 gazociągów pracujących w systemie przesyłowym. Węzeł zapewnia dwukierunkowy przepływ gazu w kierunku Warszawy, Gdańska oraz Odolanowa. Przesył gazu na węźle Gustorzyn w 2013 roku wyniósł około 3,5 mld metrów sześciennych, przy rocznym zużyciu w kraju ponad 15 mld metrów sześciennych gazu. (t)
Pożegnano Marka Golasińskiego (1951 – 2014) „Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych”
już gdzie Ciebie szukać tam, po drugiej stronie.
Po długiej chorobie 16 marca br. odszedł do wieczności śp. Marek Golasiński, wieloletni przewodniczący Rady Miejskiej w Brześciu Kujawskim. Msza żałobna odprawiona została 20 marca w kościele Przemienienia Pańskiego w Wieńcu. Marek Golasiński (ur. 16.04.1951r. – zm. 16.03.2014r.) pochowany został na cmentarzu we Wieńcu, gdzie wraz z żoną Urszulą, córką Karoliną i rodziną żegnały GO władze samorządowe gminy Brześć Kujawski, Powiatu Włocławskiego, poczty sztandarowe szkół i instytucji, strażacy ochotnicy, współpracownicy, przyjaciele i znajomi.
Burmistrz Wojciech Zawidzki żegnał Marka Golasińskiego, nie tylko jako urzędnik, ale przede wszystkim jako przyjaciel.
- Choć trudno mi uwierzyć, jednak wiem Tato, że nie usiądziemy już naprzeciw siebie, żeby porozmawiać, pośmiać się, pokłócić
czy po prostu pograć w karty – mówiła z wielkim wzruszeniem córka Karolina. - Byłeś, nie tylko dla mnie, prawdziwym człowiekiem renesansu…Pytałeś ostatnio o chóry anielskie w niebie. Nie rozumiałam tego wówczas, ale sprawdziłam: TRONY - wyróżniają się posłuszeństwem, SERAFY górują miłością nad innymi chórami, CHERUBY są pełne wiedzy Bożej. Dziękuje Tato za podpowiedź, wiem
Marek Golasiński pochodził z Włocławka, ukończył Wydział Prawa i Administracji na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz podyplomowe studia zarządzania administracją na Uniwersytecie Warszawskim. Prowadził własną firmę, a w latach 2007 – 2012 był naczelnikiem Wydziału Spraw Obywatelskich w Starostwie Powiatowym we Włocławku i powiatowym rzecznikiem konsumentów. Przez wiele lat sprawował funkcję przewodniczącego Rady Miejskiej w Brześciu Kujawskim. Był uzdolniony muzycznie, grał na wielu instrumentach. Cześć Jego Pamięci!
Murowany kościół trójnawowy, halowy, gotycki, ze szczytami, kaplicami, filarami i sklepieniami neogotyckimi pw. św. Stanisława Biskupa w Brześciu Kujawskim można oglądać nie wychodząc z domu. Wchodząc na stronę internetową parafia-brzesc. pl można odbyć wirtualny spacer we wnętrzu tej wiekowej świątyni. - Zawsze chciałem, żeby ten kościół, który jest taki piękny i urzekający, bo jak się do niego wchodzi to „kolana same się zginają”, zobaczyli nie tylko brześcianie, ale także ci, którzy do Brześcia Kujawskiego przyjechać nie mogą – mówi ks. proboszcz Ireneusz Juszczyński. - Natomiast ci, którzy wybierają się w trasę Szlakiem Piastowskim przebiegającym przez Brześć Kujawski mogą wcześniej obejrzeć kościół w internecie i zaplanować realną wizytę w świątyni. Piękne zdjęcia wykonane we wnętrzu kościoła są efektem pracy Jarosława Czerwińskiego, włocławskiego artysty fotografika, byłego fotoreportera m.in. „Nowości”, a teraz prowadzącego własną firmę (kontakt - studio@wirtualnefoto.pl). Wirtualny spacer po kościele pozwala nie tylko poznać jego architektoniczne piękno, ale także jego historię. - Wbrew pozorom, zrobienie zdjęć we wnętrzu ciemnej świątyni, oddając naturalne barwy i grę naturalnych świateł nie jest łatwe – mówi Jarosław Czerwiński. - Poświęciłem tej pracy wiele czasu, a także serca. Na krótki okres zadomowiłem się w tym koście-
le, który robi niesamowite wrażenie. Zrobienie zdjęć przy włączonych światłach byłoby łatwiejsze i mniej czasochłonne, ale zdjęcia nie oddałyby kolorów polichromii i przede wszystkim nastroju takiego jak przy zastanym świetle. Historia kościoła św. Stanisława Biskupa rozpoczyna się od pierwotnego kościoła drewnianego p.w. św. Piotra i Pawła, usytuowanego przy najstarszym
1710 roku kościół odbudowano wprowadzając elementy baroku. W 1812 roku wojska francuskie zamieniły kościół na magazyn. Następnie w latach 1819 - 1830 i w 1867 był ponownie odnawiany. We wnętrzu kościoła zobaczymy interesujące polichromie: modernistyczna, z elementami secesji, wykonana w latach 1925-1927 przez Juliana Makarewicza, a na ścianach naw bocz-
Fot Jarosław Czerwiński
Fot. Nadesłana
Wirtualny kościół
Wnętrze kościoła św. Stanisława Biskupa na stronie internetowej: www.parafia-brzesc.pl grodzie (Stary Brześć), dowiadujemy się z parafialnej strony internetowej. Obecny wzniesiony około 1240 roku z fundacji Kazimierza I, księcia Kujawskiego, został zabudowany po 1332 roku i powiększony w XV wieku. W latach 1556 i 1657 został spalony. Dopiero staraniem Tomasza Niemierzy archidiakona włocławskiego w
nych sceny historyczne przedstawiające: (od północy) ogłoszenie przez arcybiskupa Janisława nagany Krzyżakom przez Stolicę Apostolską oraz (od południa) wezwanie Sędziwoja z Czechła, profesora Wszechnicy Krakowskiej, do walki z Krzyżakami po klęsce pod Chojnicami w 1454 roku. (j)
Park reakreacyjny
Zgłowiączka do poprawy Trwają prace związane z Odbudową Szlaku Wodnego na rzece Zgłowiączce. Już wkrótce ta część Brześcia Kujawskiego zmieni swoje oblicze. Przeprowadzone zostaną prace hydrotechniczne, powstanie park rekreacyjny, przybędą elementy małej architektury wraz z oświetleniem oraz tereny zielone. Zadanie realizowane jest przy współudziale środków z Europejskiego Funduszu Rybackiego. Zakończenie prac nastąpi pod koniec br.
TU i TERAZ 12 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
nr 3 (50), marzec 2014
Aktualności
www.kujawy.media.pl
We włocławskim szpitalu
Miliony dla miasta
Wystawienie pierwszego spektaklu w przebudowanym Teatrze Impresaryjnym 23 maja
Włocławek w rozdaniu 2007-2013 zyskał blisko 320 milionów unijnego dofinansowania. Efekty już widać. Łączna kwota dotacji ze wszystkich programów operacyjnych, tj.: Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko – Pomorskiego, Programu Operacyjnego „Infrastruktura i Środowisko”, Programu Operacyjnego „Innowacyjna Gospodarka” i Programu Operacyjnego „Kapitał Ludzki” dla Włocławka w latach 2007-2013 wyniosła 319.280 661zł. Samorząd Włocławka wydał około 60 milionów złotych na rozwój przedsiębiorczości. Połowę tej kwoty stanowią środki unijne. Projekty kluczowe zrealizowane z udziałem środków unijnych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2007-2013, to m.in.: Włocławski Inkubator Innowacji i Przedsiębiorczości, Włocławska Strefa Rozwoju Gospodarczego – Park Przemysłowo – Technologiczny, Turystyczne Zagospodarowanie Zalewu Włocławskiego, adaptacja do nowych funkcji Centrum Kultury „Browar B”, likwidacja niskich emisji w rejonie starówki miasta oraz inwestycje drogowe, w tym przebudowa ul. Kapitulnej. W Rankingu Inwestycyjnym Pisma Samorządu Terytorialnego „Wspólnota” za rok 2012, opracowanym na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego i Ministerstwa Finansów, Włocławek uplasował się na 7. miejscu. (mu)
Złej sławy ciąg dalszy Na zwołanej konferencji Krzysztof Malatyński, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku znowu tłumaczył niefortunne zajście w placówce. Wyjaśniał sprawę pijanej położnej, która rozpoczęła nocny dyżur 15 marca, jednak szybko została z niego odwołana. W konferencji udział wzięły media ogólnopolskie i trudno się dziwić, bo bulwersujące zdarzenia we włocławskim szpitalu nie mają końca. Są też pretekstem do przypominania tragicznych wydarzeń, które miały miejsce prawie dwa miesiące temu. Dyrektor szpitala Krzysztof Malatyński próbował porażkę przekuć w sukces, ale czy mu się udało?
Położna zwolniona - Sprawa z pijaną położną została szybko wykryta, pracownicy zareagowali pozytywnie. To dowód, że sytuacja w lecznicy zaczyna się uzdrawiać, w postawach pracowników następują pozytywne zmiany, bo sami reagują na nieprawidłowości – mówił Malatyński. Dyrektor przedstawił przebieg zdarzeń rozgrywających się wieczorem 15 marca w położniczej izbie przyjęć szpitala: - O zdarzeniu zostałem zawiadomiony telefonicznie przez pracownika szpitala,
czy się 37 spraw o błąd w sztuce medycznej, z tego 17 z nich dotyczy oddziału ortopedii.
Fundusz karze szpital, czy pacjentów?
Podczas konferencji: Krzysztof Malatyński, w tle Maciej Krajewski który informował, że położna jest „w stanie euforycznym”, co mogło wskazywać że jest pod wpływem alkoholu. Sprawdzenie wiadomości zleciłem kadrowej, a kiedy potwierdziło się, że położna jest pijana odsunięto ją od pracy. Została zatrzymana, kiedy prowadziła pacjentkę na badanie USG. Sprawą zajęła się policja. Położna już została zwolniona z pracy w trybie dyscyplinarnym. Dyrektor gwarantuje, że uzdrowi szpital, chociaż zdaje sobie sprawę, że będzie to długi proces. - Nie wszystkim podobają się wprowadzane porządki - mówi. – Przykładem jest reakcja na wprowadzane zmiany przez nowego szefa pogotowia ratunkowego. Przebito mu cztery opony w
Mimo, że o śniegu już zdążyliśmy zapomnieć i pachnie już wiosną, u podnóża Tatr warunki narciarskie do niedawna były dobre. Wojciech Rudziński, dyrektor Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Roniczego w Kowalu zorganizował w dniach 6-10 marca wyjazd do Czarnej Góry koło Zakopanego, aby młodzież mogła jeszcze nacieszyć się „białym szaleństwem”. Celem była nauka jazdy na nartach przede wszystkim z myślą o uczniach z klas pierwszych. Młodzież wraz z opiekunami Ewą Perlińską, Anną Andrzejewską, Rafałem Jankowskim i Krzysztofem Moraczewskim wyruszyli szkolnym autokarem i zatrzymali się w Domu Pielgrzymkowym w Czarnej Górze u ojca Huberta Kasztelana z zakonu cystersów. Na miejscu mogli skorzystać z przylegającej do plebanii hali sportowej. W domu noclegowym do dyspozycji był bilard, sprzęt do tenisa stołowego oraz sala telewizyjna. Uczniowie próbowali swych sił na stoku w Litwince koło Białki Tatrzańskiej. Nauka rozpoczęła się od
prywatnym samochodzie. To przykład, który pokazuje, jak wiele jeszcze mamy do zrobienia, aby zmienić mentalność pracowników szpitala.
Liczą na obiecany sprzęt od marszałka Obecny na konferencji dr n.med. Maciej Krajewski pełniący obowiązki ordynatora oddziału położniczo-ginekologicznego poinformował o zwiększeniu kadry medycznej w oddziale o dwóch lekarzy. Dodał, że czeka na obiecany przez marszałka nowoczesny sprzęt medyczny, który ma trafić na porodówkę. Pojawiły się też głosy, aby dyrektor Malatyński poddał się do dymisji. On sam twierdzi, że nie ma takiego zamiaru. Wobec szpitala to-
9-12 kwietnia
Wyjazdowy festiwal
Uczniowie szkoły rolniczej z Kowala na stoku w Czarnej Górze
Ostatnie spotkanie z zimą w górach zjazdów na najłatwiejszym odcinku, aby później przenieść się na średni orczyk. Zwieńczeniem zdobytych umiejętności uczniów był zjazd niebieskim szlakiem z wyciągu. Oprócz aktywnego wypoczynku na śniegu uczniowie skorzystali również z oferty basenów termalnych, które w Polsce zyskują coraz większą popularność. Odwiedzili również Zakopane i słynny deptak na Krupówkach. Udało im się również dotrzeć pod Wielką Kro-
kiew, na której odbywały się zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich. W drodze powrotnej do Kowala uczestnicy wycieczki zatrzymali się w Krakowie, gdzie nie zapomnieli o patronie swojej szkoły - Kazimierzu Wielkim, przed grobowcem którego złożono kwiaty i zrobiono sobie pamiątkowe zdjęcie. Pomysł wycieczki na narty okazał się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Dodajmy, że nie jest to
Na drugi dzień po konferencji obiegła wiadomość, że Oddział NFZ nałożył na Wojewódzki Szpital we Włocławku karę za stwierdzone nieprawidłowości w oddziale położniczo-ginekologicznym, gdzie na przełomie stycznia i lutego zmarły nienarodzone bliźnięta.
pierwszy taki szkolny wyjazd. Uczniowie, ale także pracownicy szkoły, chętnie korzystają z okazji, jaką jest posiadanie własnego autokaru. W czasie ferii zimowych zorganizowany został wyjazd na szlaki narciarskie do Białki Tatrzańskiej. Atut własnego autokaru umożliwia organizowania stosunkowo tanich wycieczek praktycznie o każdej prze roku, nie tylko w sezonie typowo turystycznym.
Anna Andrzejewska
Piąta, jubileuszowa edycja Festiwalu Nauki, Kultury i Przedsiębiorczości, wspólne przedsięwzięcie środowiska naukowego, kulturalnego i gospodarczego Włocławka oraz obszaru Kujaw i ziemi dobrzyńskiej odbędzie się w dniach 9-12 kwietnia 2014 roku. W tegoroczną edycję włączyło się prawie 20 podmiotów. Są wśród nich wszystkie włocławskie uczelnie wyższe,
Balował w hotelu, ale płacić nie chciał Do 8 lat pozbawienia wolności grozić może pewnemu mężczyźnie, który dwukrotnie skorzystał z usług hotelowych, nie płacąc za nie. Włocławscy mundurowi zostali poinformowani przez obsługę jednego z hoteli o oszustwie dokonanym na ich szkodę. Jak ustalili policjanci nie był to incydentalny przypadek. Do pierwszego z nich doszło już w
Wysokości kary stanowi 2 proc. wartości rocznego kontraktu szpitala, co w tym przypadku wynosi 1,7 mln zł. Tak wielką kwotą nie ukarano dotąd żadnej lecznicy w województwie kujawsko-pomorskim. Tak po prawdzie to ukarano przyszłych pacjentów, bo skąd szpital weźmie tak ogromną kwotę? Oszczędzając na ludziach i sprzęcie. Koło się zamknie. Zatarcie złej sławy szpitala więc nie nastąpi szybko, tak jak zmiana mentalności niektórych ludzi tam pracujących, którzy powinni nie tylko być dobrymi fachowcami w swych dziedzinach, ale także z życzliwością podchodzić do każdego człowieka, który znajdzie się pod ich opieką.
Jolanta Pijaczyńska
instytucje kultury, stowarzyszenia naukowe, ekologiczne i turystyczne, spółki miejskie oraz inkubator innowacji i przedsiębiorczości. Przedsięwzięcie adresowane jest do wszystkich grup wiekowych. Na wszystkie wydarzenia jest wstęp wolny. Tegoroczny Festiwal zostanie zainaugurowany wykładem Andrzeja Strzeleckiego, rektora Akademii Teatralnej w Warszawie. W programie przedsięwzięcia planowany jest również tzw. Festiwal Wyjazdowy w Aleksandrowie Kujawskim oraz Piknik Festiwalowy. (mp)
październiku ubiegłego roku. Wówczas 64-letni mężczyzna oddalił się z hotelu nie uiszczając opłaty za pobyt i konsumpcję. Okazało się, że nie zapłacił rachunku na kwotę prawie 800 złotych. Najwidoczniej mężczyźnie bardzo spodobała się aura hotelu, ponieważ w marcu tego roku postanowił kolejny raz skorzystać z jego usług. I tym razem nie bardzo miał ochotę na zapłatę za usługi. W tym przypadku nie dokonał zapłaty na kwotę ponad 700 złotych. Wierny klient hotelu został zatrzymany. 64-latek trafił do policyjnego aresztu. Teraz może mu grozić do 8 lat pozbawienia wolności. (kmp)
nr 3 (50), marzec 2014
I TU i TERAZ
Izbica Kujawska
www.kujawy.media.pl
Gazeta Powiatu Włocławskiego
Śladami wirtuoza fortepianu
Czy Fryderyk Chopin był w Izbicy Kujawskiej? Według miejscowej tradycji Fryderyk Chopin przed wyjazdem za granicę w 1830 r. spędził trzy letnie miesiące w miejscu urodzenia swej matki, Justyny z Krzyżanowskich. Przebywał w jej domu rodzinnym we wsi Długie nad jeziorem Długie-Modzerowskie, odległym 4 km od Izbicy Kujawskiej. Grał, bawił się i hulał w pobliskiej karczmie nazwanej z czasem, na pamiątkę — Hulanką. Wiele lat później dom Krzyżanowskich w Długiem, doprowadzony do ruiny, został rozebrany.
Fryderyk Chopin, 1829 r., rys. Eliza Radziwiłłówna, w: Krystyna Kobylańska, Chopin w Kraju. Dokumenty i pamiątki, 1955. mieszkali w Długiem najwyżej kilka lat, a to postawiło legendę o pobycie w ich domu Fryderyka po latach 40, pod znakiem zapytania. Mało tego! Fryderyk nie mógł być w Długiem nawet latem 1826 r., gdy wraz z matką i młodszą siostrą
Fot. Agata Szmudzińska
Kiedy te legendy powstały, nie wiadomo, ale nabrały rozgłosu po odkryciu w 1950 r. przez miejscowego urzędnika USC, Czesława Machtyłowicza, metryki chrztu matki Chopina. Znaleziska dokonał on w starej komórce wśród szpargałów, które mógł „przegarniać chyba tylko widłami”. Fakt odnalezienia tak ważnego dokumentu stał się sensacją naukową i medialną. Machtyłowicz był wcześniej muzykiem wojskowym, a później prowadził izbicką orkiestrę strażacką. Korzystając z życzliwości dziennikarzy, stał się orędownikiem upamiętnienia Chopina i jego matki w Długiem. Fryderykowi miała być poświęcona izba pamięci w odremontowa-
nym dworku nad jeziorem, a pani Justynie tablica pamiątkowa. Pomysły te rozwinęły miejscowe władze, projektując w Długiem utworzenie ośrodka wypoczynkowego. Niestety, plany utknęły w machinie biurokracji od Ministerstwa Rolnictwa i władz powiatowych po konserwatora zabytków, wątpiącego w autentyczność dworku. Równie szybko, co plany, w zapomnienie odszedł izbicki występ Jerzego Młodziejowskiego, kierownika Państwowej Orkiestry Symfonicznej z Poznania. Upamiętnienie tak ważnej postaci, jak matka największego polskiego kompozytora, nastąpiło dopiero po 50 latach z inicjatywy burmistrza Marka Śledzińskiego. Dzięki ofiarności mieszkańców gminy izbickiej została w Długiem odsłonięta tablica z napisem, że w tej wsi w 1782 r. urodziła się Tekla Justyna Krzyżanowska, matka Fryderyka Chopina. Kilka miesięcy po odsłonięciu tablicy dwaj genealodzy, Piotr Mysłakowski i Andrzej Sikorski, opublikowali książkę pod znamiennym tytułem „Rodzina matki Chopina. Mity i rzeczywistość”. Przedstawili w niej szereg nowo odkrytych faktów historycznych i wykazali niedorzeczność wielu „faktów” uznawanych za autentyczne. Ustalili np., że Krzyżanowscy
Kobiety nie tylko świętowały
W spotkaniu, które miało miejsce w izbickim urzędzie wzięli także udział przedstawiciele władz gminnych: zastępca burmistrza Henryk Krzyżanowicz oraz skarbnik Elżbieta Kujawska. Na zebraniu, poza tradycyjnymi życzeniami złożonymi wraz z symbolicznym kwiatkiem przez zastępcę burmistrza, była okazja aby gospodynie podsumowały ubiegły rok oraz porozmawiały o planach na rok bieżący, w tym o udziale w imprezach gminnych
i ponadgminnych zespołu artystycznego działającego w ramach izbickiej rady kół.
Zespół „Izbiczanki” działa przy Gminnej Radzie Kół Gospodyń Wiejskich od 1997 roku. W skład zespołu wchodzą: Jadwiga Kosmecka, Teresa Biernacka, Grażyna Mazurek, Edwina Orzechowska, Janina Gamalczyk, Urszula Gamalczyk i Jadwiga Mierzejewska. „Izbiczanki” od lat obserwujemy i podziwiamy na gminnoparafialnych dożynkach oraz na innych imprezach kulturalnych, ale i również przy okazji świąt narodowych i patriotycznych. Jednym z ostatnich większych występów „Izbiczanek” był udział w powiatowej IX Babskiej Biesiadzie Tradycji, Folkloru i Humoru, która była połączona z obchodami jubileuszu 15-lecia istnienia Gminnej Rady Kół Gospodyń Wiejskich w Izbicy Kujawskiej.
istniejący dom rodzinny pani Chopinowej w Długiem. Tymczasem w ruinę popadał nie dawny dworek jej rodziców, a wybudowany przed wojną dom Jana Majewskiego. Dom ten był murowany i kryty papą, co widać na kilku publikowanych zdjęciach. W obrębie tej posesji znajdowały się okruchy fundamentów po jakiejś starszej budowli, być może nawet po dworku zajmowanym krótko przez Krzyżanowskich. W ich epoce dom był niewątpliwie drewniany i pod strzechą, taki sam jak inne znane z opisów siedziby okolicznej braci szlacheckiej. Izbickie legendy, choć pozbawione finezji, zasługują na uwagę. Są bowiem świadectwem żywotności tradycji chopinowskich w miejscu, skąd wywodzi się część najbliższej rodziny kompozytora. Dla ugruntowania owych tradycji w 2012 r. w miejscowym kościele parafialnym odsłonięta została tablica na pamiątkę chrztu Justyny Chopinowej, a w roku bieżącym planuje się odsłonięcie popiersia jej syna w centrum miasta. Co prawda, stan dzisiejszej wiedzy nie pozwala obecności Fryderyka w tych stronach potwierdzić, ale na pewno jej nie wyklucza. Dla popularyzowania i pogłębiania tej wiedzy Narodowy Instytut Fryderyka Chopina w Warszawie zaopatrzył w zestawy książek i płyt muzycznych biblioteki szkolne w Izbicy Kujawskiej i w Błennej oraz izbicką Bibliotekę Samorządową.
Krzysztof Dorcz
Aktywni dla klimatu Dla izbickiej grupy „Eco Climate”, o której pisaliśmy w poprzednim numerze konkurs zakończył się dużym sukcesem, piątka dziewcząt ze szkoły ponadgimnazjalnej zdobyła piąte miejsce. Uczennice konkurowały z koleżankami i kolegami ze 126 szkół ponadgimnazjalnych z całej Polski. Przed nimi drugi etap konkursu, polegający na zbiórce zepsutego sprzętu AGD i RTV oraz zużytych baterii. Grupa rozwiesiła informacje oraz rozdała uczniom i mieszkańcom Izbicy Kujawskiej ulotki dotyczące miejsc zbiórki zepsutego sprzętu.
Tenis o puchar burmistrza
Przemysław Nowicki
Spotkanie z okazji Dnia Kobiet w Izbicy Kujawskiej
13
Izbicka „Eco Climate” górą
Fot. Agata Szmudzińska
Panie działające w Gminnej Radzie Kół Gospodyń Wiejskich w Izbicy Kujawskiej świętowały Międzynarodowy Dzień Kobiet.
przejeżdżał niedaleko Izbicy, traktem przez miasta Kłodawę i Koło. Jak stwierdził w 2001 r. znawca tematu Henryk F. Nowaczyk w liście do niżej podpisanego: „Znając ówczesne realia podróży — w tym przepisy dotyczące wynajmu koni pocztowych,
regulaminu pocztylionów, sieci stacji pocztowych itp. wykluczam ‘zboczenie’ do Izbicy”; (zob. H. F. Nowaczyk, „Chopin w podróży”, Warszawa 2013). Prawdopodobnie jednym ze źródeł legendy o pobycie Chopina w Długiem były wieści o jego wojażach po ziemi dobrzyńskiej. Mianowicie w latach 1824 i 1825 Frycek spędził kilka wakacyjnych miesięcy w Szafarni, bywając i koncertując w okolicznych dworach szlacheckich, m.in. w Gulbinach nad jeziorem Długie. Zbieżność takich samych nazw stać się mogła również źródłem legendy o występach Frycka w karczmie Hulanka. Przede wszystkim jednak karczma ta i obecne wsie Hulanka i Podhulanka w czasach Chopina nie istniały. Wieś Hulanka została odnotowana w „Słowniku Geograficznym Królestwa Polskiego ...” w 1882 r. (podobnie, jak Hulanki pod Chodczem i Śmiłowicami), z uwagą, że jest to „dość częsta nazwa osad karczemnych; częściej jeszcze występuje w formie Pohulanka”. W tym przypadku zbieżność nazw nastąpiła między wsią Hulanka, a piosnką sielską „Hulanka” Stefana Witwickiego, do której muzykę ułożył Chopin w 1830 r. w Warszawie. Legendy te miał w połowie XX w. uwiarygodniać
I
Do piątku 28 marca (tradycyjne pisemne zgłoszenie) lub soboty 29 marca (pocztą e-mail) w Urzędzie Gminy i Miasta w Izbicy Kujawskiej trwają zapisy chętnych do udziału w X Turnieju Tenisa Stołowego o Puchar Burmistrza Izbicy Kujawskiej. Uczestnikiem turnieju może być osoba, która ukończyła 16 lat i posiada stałe zameldowanie na terenie gminy
Miejsca zbiórek to: Szkoła Podstawowa nr 1 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego, Gimnazjum im. gen. Augustyna Słubickiego, Zespół Szkół im. Jana Kasprowicza, Biblioteka Publiczna, Urząd Gminy i Miasta w Izbicy Kujawskiej i Dom Pomocy Społecznej. W razie jakichkolwiek pytań lub wątpliwości co do sprzętu o większych gabarytach, dziewczęta proszą o kontakt: e-mail: zbiorkaAGDRTVbaterie@spoko.pl lub pod numer telefonu: 54 286-60-53.
Przemysław Nowicki
Izbica Kujawska. Dopuszcza się uczestnictwo zawodników ze stałym zameldowaniem spoza gminy Izbica Kujawska, pod warunkiem, że są to zawodnicy dla których gmina Izbica Kujawska jest miejscem pracy zawodowej lub nauki. W turnieju mogą uczestniczyć zarówno mężczyźni jak i kobiety. Zawody zostaną rozegrane 5 kwietnia (sobota) w Hali Sportowej przy Gimnazjum im. Generała Augustyna Słubickiego w Izbicy Kujawskiej (ul. Nowomiejska 3). Początek – godz. 9.00. Przemysław Nowicki
TU i TERAZ 14 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
nr 3 (50), marzec 2014
Gmina Lubanie
www.kujawy.media.pl
Plonem dyżuru 36 zeznań
Szybki PIT W Urzędzie Gminy w Lubaniu 12 marca dyżurował komisarz skarbowy. Mieszkańcy gminy mogli pobrać formularze, uzyskać informacje lub poradę, a także złożyć zeznanie za rok 2013. - Od 2013 roku obowiązują nowe zasady obliczania wysokości ulgi na dzieci, która jest uzależniona między innymi od ich liczby - mówi Magdalena Jędrzejewska, pracownik US we Włocławku. - Nie każdy podatnik, wychowujący tylko jedno dziecko może z tej ulgi skorzystać. Odliczenie przysługuje pod warunkiem że roczne dochody rodziców (lub osoby samotnie wychowującej dziecko) nie przekraczają kwoty 112 tys. zł, zaś dochody podatnika niepozostającego w związku małżeńskim kwoty 56 tys. zł. Zmianie uległy także zasady tzw. ulgi internetowej. W trakcie dyżuru złożono 36 zeznań podatkowych, a mieszkańcy chętnie korzystali z możliwości przekazania 1 proc. na rzecz organizacji pożytku publicznego. Wśród porad i informacji dominowała kwestia właściwego uwzględnienia w zeznaniu rocznym odszkodowania otrzymanego z tytułu przebiegającego przez grunty rurociągu gazowego.
Tekst i Fot. Jerzy Chudzyński
Szkoła podstawowa w Ustroniu
W oczekiwaniu na panie
Z wizytą w Ustroniu Do Ustronia zawitaliśmy 8 marca, pokonując gruntową drogę powiatową, biegnącą wąwozem. Kurz ciągnący się za samochodami budowniczych autostrady A1 daje się wszystkim we znaki. Wprawdzie autostrada A1 biegnąca przez gminę Lubanie i przecinająca sołectwo na połowę została oddana do użytku, ale nadal budowane są wiadukty w Ustroniu i pobliskiej wsi Bodzia.
Teresa Słomczewska z Probostwa Górnego oraz komisarz skarbowy Magdalena Jędrzejewska
Po pokazie degustacja W Gminnym Ośrodku Kultury w Lubaniu odbyły się dwa z trzech zaplanowanych na marzec pokazów kulinarnych, przygotowanych przez Lokalną Grupę Działania Dorzecza Zgłowiączki oraz Urząd Gminy. Amatorom ryb przybyłym do sali lubańskiego GOK kucharz Kamil prezentował po trzy przepisy na dania rybne nie wymagające spędzenia w kuchni zbyt wiele czasu. Po pierwszym pokazie odbyła się degustacja takich potraw jak: śledź pieczony w wędzonym boczku z suszoną śliwką, pasta z wędzonego pstrąga oraz smażony morszczuk z karmelizowanymi warzywami. W ocenie uczestników spotkania rybne smakołyki były przepyszne, choć niektórzy narzekali że jednak zbyt ostre. W czwartek 20 marca toruński kucharz przyrządził między innymi zupę rybną oraz tatara z ryby. Trzeci pokaz w najbliższy czwartek.
Przed miejscową remizą OSP ustawili się chłopcy z koszem tulipanów i drobnych upominków, które wręczali wszystkim wchodzącym paniom przybywającym na spotkanie zorganizowane z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet. Obok remizy usytuowana jest szkoła podstawowa. Właśnie jej dyrektor Anna Płażewska zmierzała na uroczystość w remizie. Szkoła wyposażona jest w nowoczesny sprzęt dydaktyczny, m.in w tablice interaktywne, salę komputerową. Obok budynku głównego jest sala gimnastyczna po kapitalnym remoncie i boisko oraz plac zabaw dla dzieci. W szkole uczy się 52 uczniów.
Tekst i fot. Jerzy Chudzyński
Degustacja po pokazie kulinarnym
- W sołectwie Ustronie wiele dróg gminnych jest zniszczonych przez budowniczych autostrady A1, ale z zawartych porozumień z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad drogi te zostaną odbudowane do końca czerwca bieżącego roku – mówi wójt Sławomir Piernikowski. – Ponadto przez sołectwo Ustronie przebiegają dwie drogi powiatowe, jedna z nich, biegnąca w kierunku Kaźmierzewa i dalej do drogi krajowej nr 91, jest drogą gruntową. Od wielu lat trwają rozmowy z samorządem powiatu o przebudowa-
Gotowi do występu
Dla sołtys Zofii Sołtysiak kwiaty od wójta Sławomira Piernikowskiego
Nauczyciele miejscowej szkoły
Terminarz rozgrywek o mistrzostwo V ligi runda wiosenna 2013/2014 mecze rozgrywane na stadionie LTP w Lubaniu 1. LTP Lubanie - GKS Baruchowo; 12 kwietnia, godz. 16.00; 2. LTP Lubanie - Noteć Łabiszyn; 26 kwietnia, godz. 17.00; 3. LTP Lubanie - Kujawy Markowice; 10 maja, godz. 17.00; 4. LTP Lubanie - Orlęta Aleksandrów Kuj. 24 maja, godz. 17.00; 5. LTP Lubanie - Pałuczanka Żnin; 7 czerwca, godz. 17.00; 6. LTP Lubanie - Unia Gniewkowo; 22 czerwca, godz. 15.00
Droga powiatowa, a gorsza niż wiejska
Wiadukt wciąż w budowie
nie tej drogi. Ostatnio w Urzedzie Gminy w Lubaniu odbyło się w tej sprawie spotkanie ze starostą, w którym uczestniczyli także: Andrzej Ulczycki radny gminy i sołtys Ustronia Zofia Sołtysiak. Pojawiła się pewna szansa modernizacji i przebudowy tej drogi, ale decyzja jeszcze nie zapadła. W sali remizy zebrały się panie należące do Koła Gospodyń Wiejskich w Ustroniu z szefową Anetą Górecką, druhny OSP Ustronie, nauczycielki z miejscowej szkoły, panie z Rady Rodziców. Gości witała Anna Płażewska, dyrektor Szkoły Podstawowej. Przedstawiła historię
Członkinie KGW obchodów święta kobiet, począwszy od starożytnego Rzymu, gdzie obchodzono Matronalia - święto związane z macierzyństwem i płodnością, dzisiaj uznawane z pierwowzór Dnia Kobiet. Uczniowie szkoły pod kierunkiem nauczycieli: Marcina Wasielewskiego i Rafała Pełnikowskiego przygotowali ciekawy program słowno-muzyczny poświęcony kobietom. Były piosenki, zabawne i jednocześnie pouczające scenki rodzajowe, a także wiersze. Wójt Sławomir Piernikowski złożył życzenia wszystkim obecnym paniom, a bukiet tulipanów przekazał na ręce Zofii Sołtysiak, sołtys Ustronia. Pani Zofia pełni tę funkcję szósty rok, jest emerytowaną nauczycielką, była także dyrektorką szkoły. Dzisiaj jest gospodarzem sołectwa liczącego około 50 domostw, jednego z 19 sołectw gminy Lubanie. Po części artystycznej rozpoczęło się spotkanie towarzyskie, które przygotowały panie z Rady Rodziców.
Tekst i fot . Jolanta Pijaczyńska
nr 3 (50), marzec 2014
I TU i TERAZ
Wydarzenia
www.kujawy.media.pl
Dla pań 400 tulipanów od działaczy SLD
Gazeta Powiatu Włocławskiego
I
15
ZAMÓW REKLAMĘ w „Tu i Teraz”! Następne wydanie przed Wielkanocą
Zemdlał podczas wypalania trawy Wypalanie traw to nie tylko wykroczenie, łamanie prawa. To również okoliczność, która przynosi inne zagrożenia. Przekonał się o tym pewien starszy pan.
Miło dostać kwiatek We Włocławku tradycją się stało, że panowie z Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Federacji Młodych Socjaldemokratów 8 marca wychodzą na ulice miasta z pokaźnym naręczem kwiatów i wręczają je spotkanym paniom. W tym roku w Międzynarodowy Dzień Kobiet panie, które były na placu Grodzkim, ulicy Kościuszki i na placu Wolności odbierały życzenia i kwiaty z rąk Tadeusza Raczyńskiego, wiceprzewodniczącego Rady Miasta Włocławek, radnego Krzysztofa Kukuckiego i Jakuba Woźnikowskiego (FMS).
Przygotowane dla pań 400 tulipanów rozeszło się w ekspresowym tempie. - Nie jestem włocławianką, ale kwiatek dostałam - mówi pani Basia. – To bardzo miły gest, na który mogliby także wpaść panowie z mojego miasteczka. W dzisiejszym pędzącym świecie nawet takie drobne przejawy szacunku dla kobiet bardzo się liczą. Niektóre panie nie kryły zdziwienia, ale u wszystkich tulipan pachnący wiosną wywołał na twarzy uśmiech. (jp)
Na zabytki W tym roku samorząd Włocławka rozdysponuje 200 tys. złotych na prace konserwatorskie, restauratorskie oraz roboty budowlane przy obiektach wpisanych do rejestru zabytków. Łącznie w latach 2009-2013 udzielono dotacji celowych w wysokości ponad 2 milionów złotych.
W jubileuszowym piętnastym Karnawale Kujawskim ulicami Włocławka. przeszły 2 marca br. grupy zapustne z: Kaniewa, Lubrańca, Mikanowa, Olganowa, Ossowa, Probostwa Górnego, Śmiłowic, Świętosławia oraz Wichrowic. Tradycyjnie, tak jak w ubiegłych latach, grupy barwnych przebierańców wyruszyły sprzed budynku organizatora - Muzeum Etnograficznego przy włocławskich bulwarach. - Cieszy fakt coraz większego zainteresowania muzealną imprezą, organizowaną na bazie żywych zwyczajów zapustnych, które obecnie zaliczane są do najwartościowszych zjawisk niematerialnego dziedzictwa Kujaw – mówi Krystyna Pawłowska, kierownik Działu Etnograficznego (na zdjęciu obok). - Ten swoisty fenomen kulturowy, ścisłe związany z ludową tradycją, poprzez włocławskie imprezy, przerodził się w uliczną zabawę i święto dla całego miasta o znamionach karnawału. Barwnemu i głośnemu korowodowi towarzyszyli mieszkańcy Włocławka, którzy ustawili się wzdłuż ulic, którymi przechodził korowód.
80-letni mężczyzna, mieszkaniec jednej z miejscowości w gminie Izbica Kujawska podczas wypalania trawy w przydomowym ogrodzie zemdlał i przewrócił się na palącą trawę. Na skutek tego doznał obrażeń, poparzeń ciała i trafił do szpitala. - Wypalanie traw stanowi wbrew pozorom duże zagrożenie, bo wysuszone po zimie trawy palą się bardzo szybko – mówi Magdalena Jaworska, rzecznik prasowa KM PSP we Włocławku. - W rozprzestrzenianiu ognia pomagają również powiewy wiatru. Gwałtowna zmiana kierunku wiatru może powodować, że pożary często wymykają się spod kontroli i przenoszą na pobliskie lasy i zabudowania Od wielu lat przełom zimy i wiosny oraz przedwiośnie to okresy, w których wyraźnie wzrasta liczba pożarów traw, łąk i nieużytków. Często są one skutkiem wypalania traw. Strażacy i policjanci ostrzegają - wypalanie suchych traw to nie tylko łamanie prawa, ale przede wszystkim zagrożenia dla zwierząt i dla ludzi.
DK
Powiatowa Wystawa Stołów Wielkanocnych odbędzie się 13 kwietnia w sali gimnazjum
w Lubrańcu
Wizerunki świętej przestrzeni Gromadzone w Dziale Etnograficznym muzeum włocławskiego od 1977 r. „święte” obrazy po renowacji trafiły na wystawę czasową pn. „Wizerunki świętej przestrzeni” przygotowaną przez Krystynę Pawłowską. Wernisaż wystawy odbył się 18 marca. Ludzie starsi jeszcze pamiętają wiszące w wielu domach fabrycznie wykonane obrazy przedstawiające wizerunki Jezusa, Matki Boskiej i rożnych świętych. Jedni uważali je za kicz, a inni modlili się do postaci na obrazie. - Produkowane seryjnie świę-
te wizerunki, tańsze znacznie od obrazów malowanych w warsztatach cechowych stawały się pożądanymi dobrami – mówi Krystyna Pawłowska, komisarz wystawy. - Od drugiej połowy XIX wieku ich największymi odbiorcami były dwie społeczne grupy – na wsi, bardziej świadoma swej roli w narodzie, warstwa chłopska, a w miastach proletariat powstały wraz z rozwojem kapitalizmu. To dla nich produkowano dewocyjne przedstawienia różnych świętych.
Wystawa będzie czynna do 1 czerwca br. (mp)
Nocą w Brześciu Kujawskim
Uciekł, bo się wystraszył Nawet 4,5 roku pozbawienia wolności grozić może sprawcy wypadku, który odjechał z miejsca zdarzenia. Policjanci ustalili jednak okoliczności i winną osobę. O wypadku policjanci otrzymali informację w minioną 15 marca. Do zdarzenia doszło po godz.22 w Brześciu Kujawskim. Z policyjnych ustaleń wynikało, że rowerzysta został potracony przez kierowcę opla. 40-letni rowerzysta z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Kierujący po zdarzeniu odjechał z miejsca zdarzenia. Przez kilka dni mundu-
Kozy na zakończenie karnawału
rowi wyjaśniali okoliczności, zbierali dowody. Działania przyniosły oczekiwane rezultaty. Policjantom udało się ustalić sprawcę wypadku, okazał się nim 28-latek. Mundurowi zabezpieczyli również samochód z uszkodzeniami. 28-latek twierdził, że odjechał z miejsca, bo wystraszył się tym zdarzeniem. Mężczyzna 19 marca usłyszał zarzuty dotyczące spowodowania wypadku drogowego i ucieczki z miejsca zdarzenia. Grozić mu może 4,5 roku pozbawienia wolności. (km)
„Tu i Teraz”. Wydawca: Wydawnictwo Kujawy, www.kujawy.media.pl Adres: 87-811 Szpetal Górny, ul. Lipowa 48 Redaktor naczelny Stanisław Białowąs tel. 600-15-68-05, 54 237-05-05 e-mail: stanislaw.bialowas@wp.pl Redaktor prowadzący: Jolanta Pijaczyńska, e-mail: jo-pi@tlen.pl
Przyjmowanie reklam 608 455 658
TU i TERAZ 16 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I
nr 3 (50), marzec 2014
Wydarzenia
www.kujawy.media.pl
Wracamy do tematu
Śmieszna kara za łamanie prawa Do Starostwa Powiatowego we Włocławku 28 lutego wpłynęła decyzja wojewody kujawsko-pomorskiego dotycząca wymierzenia Powiatowi Włocławskiemu kary pieniężnej w wysokości 3 tys. zł za nie wykonanie zaleceń pokontrolnych. Sprawa dotyczy dyrektora DPS w Kowalu, którego powołano na to stanowisko prawie dwa lata temu z naruszeniem przepisów prawa, bo nie spełniał wymogu trzyletniego stażu pracy określonego przepisami ustawy o pomocy społecznej. Pisaliśmy o tym wielokrotnie. Przypomnijmy, że Oddział Kontroli i Nadzoru w Pomocy Społecznej w Wydziale Polityki Społecznej Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego bez trudu wykazał, że Jacek Zbonikowski został powołany na stanowisko bez wymaganego stażu pracy. Po kontroli wojewoda zobowiązał starostę włocławskiego, aby do 31 października 2013 roku zatrudnił takiego dyrektora, który spełni wymagania ustawy o pomocy społecznej. Groził staroście karą pieniężną, a nawet cofnięciem zezwolenia na prowadzenie tej placówki. Starosta zaleceń pokontrolnych nie wykonał, więc wojewoda wy-
mierzył karę 3 tysiące złotych za nieprawidłowe zatrudnienie dyrektora DPS w Kowalu. Starosta nie ma zamiaru respektować nałożonej kary i zapowiada, że pieniędzy nie zapłaci. Na wszelki wypadek wysłał odwołanie od decyzji wojewody do ministra pracy i polityki społecznej. Będzie to interesujące rozstrzygnięcie.
*** Nic tylko pogratulować pani wojewodzie Ewie Mes „konsekwencji” w załatwieniu sprawy dyrektora DPS w Kowalu. Nawet gdyby starosta włocławski zapłacił 3 tys. zł, to będzie to kwota symboliczna, jeśli weźmie się pod uwagę skutki złamania prawa. W urzędniczy świat już popłynął jasny sygnał od przedstawiciela rządu, że wszelkie przepisy można mieć w nosie. Starosta jest wszak panem na urzędzie i najwyżej dostanie od wojewody mandat, od którego i tak się odwoła. A czas leci i niebawem sprawa będzie nieaktualna, bo dyrektor, choć powołany nielegalnie, nabierze wymaganych kwalifikacji. Wtedy wojewodzina może zagrać dyrektorowi i staroście na fujarce piosenkę „Chcę, ale nic nie mogę”. STANISŁAW BIAŁOWĄS
Wiadukt w Ludwinowie, gmina Włocławek nad autostradą jest nieprzejezdny
Kłopoty z autostradą Od grudnia ubiegłego roku możemy jeździć autostradą A1 na odcinku od węzła Czerniewice do węzła Włocławek Zachód, czyli do Pikutkowa. Nadal nie jest gotowy odcinek do Kowala. Prace na odcinku autostrady A1 od Pikutkowa do Kowala miały zakończyć się w kwietniu tego roku. Już wiadomo, że będzie spore opóźnienie. Konsorcjum włoskich firm Salini i Impregilo oraz polska Kobylarnia podpisały aneks do umowy z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, który przedłuża termin
zakończenia prac o 111 dni, co oznacza, ze zakończenie prac przedłużono do 23 lipca br. Pogoda pozwala na intensywne prace; w Czerniewiczkach i Ludwinowie wiadukty są już prawie gotowe do oddania, problem jest z budową wiaduktu nad rzeką Lubieńką pod Włocławkiem. Konsorcjum, stworzone przez spółkę Salini Polska, winą za źle zaprojektowany most obarcza poprzednich wykonawców. Nadal prowadzone są prace na już otwartym odcinku A1 z Torunia do Włocławka. Wiele do zrobienia zostało w Miejscach
Obsługi Podróżnych, także na drogach dojazdowych. Budowniczowie muszą też naprawić wiele dróg gminnych, które zostały zniszczone ciężkim sprzętem pracującym przy budowie autostrady. Te naprawy gwarantują zawarte porozumienia z gminami. Kolejne przesunięcie terminu zakończenia budowy A1 w naszym regionie już przestało dziwić, Czekamy na ten moment od czasu Euro 2012, bo właśnie wtedy trasa miała być przejezdna. (p)
Kolejowy Szpital Uzdrowiskowy ul. Zdrojowa 17, 87-720 Ciechocinek
Nowość !!! Terapia Manualna Metodą Niemiecką Terapia manualna zajmuje się: diagnozowaniem i leczeniem zaburzeń strukturalnych narządu ruchu: stawów, mięśni, nerwów.
Zalecenia: - dolegliwości bólowe kręgosłupa szyjnego - dolegliwości bólowe stawu barkowego - dolegliwości bólowe stawu łokciowego
! ł z 0 4 o Tylk
Oferta obejmuje:
- diagnostykę odcinka szyjnego, stawów barkowych i łokciowych - terapię tkanek miękkich - dobrany zestaw ćwiczeń do potrzeb pacjenta
Informacje pod numerem tel. 797 003 617