„Mój Kraków ” Szlakiem Jana Pawła II
mój kraków
Mapy szlaku podkrakowskiego
KRAKÓW
MAPKI
WIELICZKA
BOCHNIA
NIEGOWIĆ
GDÓW
DOBCZYCE
KRAKÓW
WADOWICE
KALWARIA ZEBRZYDOWSKA MYŚLENICE
3
mój kraków
Mapa Krakowa 18
13 25 24
21 14 8 26 10 9 22
23
20
ZKI
IUS
ŚC T.KO
11
3
1 2 12
4 7
ZA
KO P
IAŃ
SK A
5
19
6
4
mój kraków
16
15
AL
. JA N
AP AW Ł
A II
17
Legenda: 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9.
10.
11. 12. 13. 14.
15. Kościół Matki Bożej Królowej Polski – Arka Pana w Bieńczycach ul. Obrońców Krzyża 1(s. 22) 16. Kościół św. Maksymiliana Marii Kolbego w Mistrzejowicach os. Tysiąclecia 86 (s. 23) 17. Sanktuarium Podwyższenia Krzyża Świętego OO. Cystersów w Mogile (s. 23) 18. Kościół św. Jadwigi Królowej ul. Łokietka 60 (s. 24) 19. Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie – Łagiewnikach ul. Siostry Faustyny 3-9 (s. 24) 20. Collegium Novum UJ ul. Gołębia 24 (s. 27) 21. Collegium Maius UJ ul. Jagiellońska 15 (s. 26) 22. Wyższe Seminarium Duchowne Archidiecezji Krakowskiej ul. Podzamcze 8 (s. 27) 23. Kamień papieski na Błoniach (s. 29) 24. Pomnik Jana Pawła II w Parku im. H. Jordana – wejście od Al. 3 Maja (s. 30) 25. Pomnik Jana Pawła II w Parku Strzeleckim ul. Lubicz (s. 31) 26. Papieska Akademia Teologiczna ul. Franciszkańska 1 (s. 31)
Dom przy ul. Tynieckiej 10 (s. 8) Dom przy ul. Szwedzkiej 12 (s. 8) Dom Jana Tyranowskiego ul. Różana 11 (s. 9) Kościół św. St. Kostki ks. Salezjanów na Dębnikach przy ul. Konfederackiej (s. 9) Kamieniołomy na Zakrzówku (s. 10) Dawne Zakłady Sodowe „Solvay” przy ul. Zakopiańskiej 62 (s. 11) Kopiec usypany na cześć Jana Pawła II ul. ks. Pawlickiego (s. 11) Pałac Biskupów Krakowskich ul. Franciszkańska 3 (s. 12) Muzeum Archidiecezji Krakowskiej ul. Kanonicza 19–21 (s. 13) Bazylika św. Franciszka z Asyżu oo. Franciszkanów ul. Franciszkańska 2 (s. 14) Katedra Wawelska (s. 15) Kościół na Skałce – ul. Skałeczna (s. 18) Bazylika św. Floriana ul. Warszawska 1 (s. 19) Bazylika Mariacka przy Rynku Głównym (s. 20)
5
m贸j krak贸w
6
mój kraków
Kraków „Patrzę na Kraków. Mój Kraków, miasto mojego życia, naszych dziejów” – te słowa powiedział 10 czerwca 1987 roku papież Jan Paweł II, w czasie spotkania z rodakami na krakowskich Błoniach. Z Krakowem Karol Wojtyła związał swoje życie od lata 1938 roku, kiedy to wraz z ojcem zamieszkał w domu wuja Roberta Kaczorowskiego przy ul. Tynieckiej 10 na Dębnikach, aż do jesieni 1978 roku (z przerwą na studia zagraniczne i pracę wikarego w Niegowici), gdy „zgubił się człowiek z Polski, z Krakowa, i znalazł się w Rzymie” jako papież Jan Paweł II. Swoją obecność w Krakowie, którego każdy kamień, każda cegła były Mu drogie do kresu życia, wpisał w wiele miejsc. „Tu znajdują się miejsca, które pamiętają go jako studenta polonistyki, robotnika, aktora, poetę, seminarzystę, młodego księdza odprawiającego swe pierwsze msze święte, uniwersyteckiego wykładowcę, duszpasterza studentów i rodzin, biskupa, metropolitę krakowskiego i wreszcie – jako Głowę Kościoła Katolickiego. Kraków to jedyne miasto na świecie, w którym znaleźć można miejsca związane z niemal całym jego życiem” (M. Jakubczyk, Ścieżkami Jana Pawła II, Kraków, 2005). Tu upamiętniają i cześć mu oddają tablice okolicznościowe, pomniki, nazwy instytucji i ulic. W 2002 r. – przed kolejną, a potem okazało się, że ostatnią, wizytą Jana Pawła II w Krakowie – wyznaczono w mieście trasę turystyczną „Ścieżkami Jana Pawła II”. Obejmuje ona 25 najważniejszych miejsc związanych z życiem oraz ze służbą Bogu i ludziom największego z Polaków. Przemierzyć ją można w ciągu dwu dni, jest wtedy dość czasu na poznanie krakowskiej biografii wielkiego Rodaka, na modlitewną zadumę – dla wierzących, a dla wszystkich na zastanowienie się nad sobą i nad swoim życiem. Trasa ta zaczyna się przy Pałacu Biskupów Krakowskich, a kończy na Międzynarodowym Porcie Lotniczym im. Jana Pawła II w Balicach pod Krakowem.
7
mój kraków
Z kolei nasz spacer krakowskim „Szlakiem Jana Pawła II” proponujemy zacząć od Dębnik, leżących naprzeciw Wawelu po prawej stronie Wisły. W życiorys Karola Wojtyły wpisały się cztery dębnickie ulice: Tyniecka, Różana, Szwedzka i Konfederacka. Przy ul. Tynieckiej 10 przyszły papież mieszkał w latach 1938-44; wraz z ojcem zajmował w suterenie dwa pokoje z kuchnią, życzliwie udostępnione przez wuja Roberta Kaczorowskiego. Studiował wtedy polonistykę na UJ, pracował jako robotnik w kamieniołomach na Zakrzówku, w fabryce sody „Solvay” w Borku Fałęckim, uczęszczał na tajne studia w Krakowskim Seminarium Duchownym i na Wydziale Teologii UJ. Przy ul. Tynieckiej przeżył nagłą śmierć ojca Dom przy ulicy Tynieckiej 10 – pierwsze (1941 r.). Rodzice i brat mieszkanie Karola Wojtyły w Krakowie Karola, a także dziadkowie ze strony matki (Kaczorowscy) spoczywają na cmentarzu wojskowym przy ul. Prandoty, stanowiącym obecnie część Cmentarza Rakowickiego. Po śmierci ojca Karola Wojtyły (seniora) przy ul. Tynieckiej zamieszkał Mieczysław Kotlarczyk, polonista, aktor, reżyser teatralny, twórca podziemnego Teatru Rapsodycznego, w którym występował Karol Wojtyła (junior). Przez kilka tygodni, w marcu i kwietniu 1944 roku (po potrąceniu w okolicach ronda Matecznego przez niemiecką ciężarówkę – 29 lutego) Karol Wojtyła mieszkał przy ul. Szwedzkiej 12, gdzie spotykali się młodzi pisarze, malarze i aktorzy. Tu mieszkała zaprzyjaźniona z nim Irena Szkocka, którą nazywał „Babcią”, i jej córka Zofia Poźniakowa z mężem. Stąd poszedł do seminarium duchownego. Tu odbyło się jego prymicyjne spotkanie z przyjaciółmi. Dom ten odwiedzał także w czasie Bożego
8
mój kraków
Narodzenia już jako biskup, by nacieszyć się śpiewaniem kolęd w gronie bliskich mu ludzi. Przy ul. Różanej 11 Karol Wojtyła, członek Żywego Różańca, spotykał się z Janem Tyranowskim, prostym krawcem o niezwykłej duchowości, mającym wielki wpływ na religijność młodzieży. Ten „wychowawca – teolog, apostoł Bożej Wielkości, Bożej piękności” miał znaczący wpływ na formację duchową przyszłego kapłana. Domy przy ul. Tynieckiej 10, Szwedzkiej 12, Różanej 11 dostępne są dla turystów tylko z zewnątrz. Jan Paweł II nie zapomniał nigdy o domu przy ulicy Szwedzkiej 12, gdzie doznał życzliwości i przyjaźni
W okresie dębnickim Karol Wojtyła uczęszczał do salezjańskiego kościoła parafialnego pod wezwaniem św. Stanisława Kostki przy ul. Konfederackiej. Często żarliwie modlił się w bocznej kaplicy Matki Bożej Wspomożenia Wiernych. W kościele tym w 1940 roku poznał Jana Tyranowskiego, w 1941 tu opłakiwał śmierć ojca. W nim po otrzymaniu święceń kapłańskich odprawił pierwszą mszę świętą z udziałem wiernych (3 XI 1946).
W tym domu przy ul. Różanej 11 spotkał Karol Wojtyła człowieka o niezwykłej osobowości – Jana Tyranowskiego
9
mój kraków
Świątynia księży Salezjanów, bliska sercu przyszłego papieża, tuż przed odwiedzinami 17.08.2002 r.
Związki Karola Wojtyły z kościołem Salezjanów upamiętniają dwie tablice, pierwsza wmurowana przy wejściu do kaplicy Matki Bożej, a druga na fasadzie. Zapraszamy również do byłego kamieniołomu na Zakrzówku i na tereny zlikwiO takich parafianinach nie sposób zapomnieć dowanej fabryki sody „Solvay” w Borku Fałęckim, pamiętające młodego Karola Wojtyłę – robotnika, „człowieka w drewniakach” i drelichowym roboczym kombinezonie, w wolnych chwilach oddającego się nauce i lekturze oraz modlitwie.
Obszar dawnego kamieniołomu na Zakrzówku, obecnie zalanego wodą
Fasadę budynku „Solvayu” przy ul. Zakopiańskiej 62 (obecnie Centrum Sztuki Współczesnej „Solvay”) zdobi tablica upamiętniająca pracę Karola Wojtyły w fabryce sody. Zakrzówek uczcił swojego „człowieka w drewnianych butach” usypaniem w latach 1996-97 kopca wysokiego na 6 m, z krzyżem na szczycie. Stoi on na dziedzińcu Domu Modlitw i Studiów Zgromadzenia Pańskiego Księży Zmartwychwstańców przy ul. ks. Pawli-
10
mój kraków
ckiego. Są plany uczczenia pamięci Ojca Świętego Jana Pawła II przez usypanie mu ogromnego kopca, wysokiego na 40 metrów. Usytuowanie tego kopca na razie nie jest uzgodnione – może stanie on na terenie dawnej fabryki „Solvay”, a może między Węgrzcami a Zielonkami, skąd byłby widoczny ze wszystkich stron. Na koniec naszego wędrowania ścieżkami młodego Karola Wojtyły po prawej stronie Wisły, przywołajmy słowa Ślad wdzięcznej pamięci na budynku „Solvayu”. samego Ojca Świętego, skierowane w 1996 roku do parafian kościoła św. Stanisława Kostki: „Moje związki z tą parafią sięgają roku 1938, kiedy to obaj z ojcem przeprowadziliśmy się z Wadowic do Krakowa i zamieszkaliśmy w domu przy ulicy Tynieckiej 10. Spędziłem tam prawie 6 lat, aż do momentu, gdy książę Adam Kardynał Sapieha zgromadził kleryków w swoim pałacu arcybiskupim. W ciągu tego czasu wiele dokonywało się w moim życiu: początki studiów uniwersyteckich, wybuch wojny, praca w Solvayu, teatr, seminarium, śmierć ojca. Wszystko to kształtowało mnie wewnętrznie. A Opatrzność Boża pozwoliła mi właśnie tam, na Dębnikach, spotkać ludzi, którzy przez swoją wiarę i postawę nadali właściwe kierunki temu rozwojowi”. Na razie mamy ten mały kopiec A zatem już na Dębnikach sporo się poświęcony Ojcu Świętemu „zaczęło”.
11
mój kraków
Teraz kolej na spacer szlakiem Karola Wojtyły w obrębie starego Krakowa, gdzie się przeniósł w sierpniu 1944 r. Jako kleryk (od 1942 r.) konspiracyjnego Arcybiskupiego Seminarium Duchownego, zamieszkał w Pałacu Biskupów Krakowskich przy ul. Franciszkańskiej 3. Pałac Biskupi to jedna z najważniejszych „stacji na drogach Jana Pawła II”. W pałacowej prywatnej kaplicy biskupów krakowskich, w uroczystość Wszystkich Świętych, 1 listopada 1946 roku z rąk Księcia Adama Kardynała Sapiehy przyjął święcenia kapłańskie. Tu w latach Tego okna nad bramą wjazdową 1963-78 rezydował, modlił się i pranie można zapomnieć cował jako biskup, arcybiskup i kardynał. Tu też, już jako papież Jan Paweł II, zatrzymywał się podczas każdej z pielgrzymek do Ojczyzny. Nad wejściem do Pałacu Biskupiego Kurii Metropolitarnej znajduje się najsłynniejsze okno w Polsce – „okno papieskie”. W nim pojawiał się Jan Paweł II, prowadząc z kilkutysięcznym tłumem spontaniczne „nocne rozmowy” – wzruszające i pouczające. Tablica na fasadzie Pałacu upamiętnia pierwszy pobyt Ojca Świętego w 1978 roku. Od maja 1980 roku na dziedzińcu Pałacu stoi pomnik Jana Na dziedzińcu krakowskiej Kurii Pawła II, dzieło i dar wło-
12
mój kraków
skiego rzeźbiarza Jole Sensi Croci. W kwietniowych dniach żałoby 2005 roku front Pałacu zamienił się w wielki ołtarz z Krzyżem w papieskim oknie, zarzucony kwiatami, oświetlony tysiącami lampek, przy którym trwała nieustająca modlitwa w intencji zmarłego Papieża Polaka. Przez kilkanaście lat ksiądz, biskup i kardynał Karol Wojtyła mieszkał w kamienicach przy ul. Kanoniczej – od 1951 roku w kamienicy pod nr 19, a w latach 1958-67 pod numerem 21. Obecnie w obu kamienicach mieści się Muzeum Archidiecezji Krakowskiej, które gromadzi m.in. dary papieskie i pamiątki bezpośrednio związane z naszym Ojcem Świętym. Muzeum udostępnia pokój Karola Wojtyły wraz z wyposażeniem, które zajmował jako ksiądz oraz mieszkanie arcybiskupa krakowskiego. W stałej ekspozycji Muzeum znajdują się meble i przedmioty codzienObszerne zbiory muzealne informują nego użytku Karola Wojtyły. o historii życia i kapłaństwa Karola Wojtyły Wśród pamiątek jest kilka par
Trudno o miejsce piękniejsze niż średniowieczna uliczka Kanonicza, której nazwa nawiązuje do mieszkających tu kanoników Katedry Wawelskiej. ul. Kanonicza 19 - 21
13
mój kraków
nart i wielkie buty (rozmiar 44) oraz liczne dary, które Jan Paweł II otrzymał od wielu dostojników świeckich i kościelnych, a następnie przekazał je Muzeum Archidiecezjalnemu. Bardzo ważne „stacje” na drogach Karola Wojtyły – Jana Pawła II stanowią stare zabytkowe kościoły Krakowa: Bazylika św. Franciszka, Katedra na Wawelu, Kościół oo. Paulinów na Skałce, Kościół św. Floriana, BaKościół oo. Franciszkanów, ozdobiony słynnymi witrażami i polichromią zylika Mariacka. Stanisława Wyspiańskiego
W latach krakowskich ukochaną świątynią Karola Wojtyły był kościół pod wezwaniem św. Franciszka z Asyżu przy ul. Franciszkańskiej 2, stojący naprzeciw Pałacu Biskupiego. W nim często się modlił samotnie i w czasie studiów, i jako biskup i kardynał. Klęczał wtedy w „swojej ławce”, przedostatniej po lewej stronie w pobliżu głównego wejścia, o czym informuje metalowa tabliczka przymocowana do ławki. U oo. Franciszkanów miał zwyczaj odprawiać o północy Mszę św. na zakończenie roku. W kazaniu podsumowywał wteUlubione miejsce biskupa K. Wojtyły dy przemijający rok i odnosił się w kościele oo. Franciszkanów do aktualnych wydarzeń w kraju,
14
mój kraków
składał krakowianom noworoczne życzenia. Rokrocznie w Wielki Piątek o godzinie 11 wraz z krakowskimi klerykami odprawiał Drogę Krzyżową. W Bazylice oo. Franciszkanów, już jako papież Jan Paweł II, spotykał się w 1979 roku z ludźmi chorymi. Katedra Wawelska – „wielkie sanktuarium kościoła i narodu” – wpisała się w życie Karola Wojtyły najmocniej, począwszy od uczestnictwa na zaproszenie księdza Kazimierza Figlewicza w nabożeństwach wielkotygodniowych, po modTo tu w Katedrze Wawelskiej litwę brewiarzową odmawianą prywatnie, modlił się młody student, późniejszy Papież bez tłumów, w sierpniu 2002 roku przed konfesją św. Stanisława. Wielkiej miłości do katedry nauczył Go ks. Figlewicz, pierwszy katecheta Karola Wojtyły w Wadowicach, od lat trzydziestych ubiegłego stulecia związany z wawelską świątynią. Szczególnym przeżyciem dla przyszłego księdza, a wtedy jeszcze studenta polonistyki, było uczestniczenie w dniu wybuchu wojny, 1 września 1939 roku, we Mszy św. odprawianej przez byłego katechetę. W czasie okupacji niemieckiej katedra była zamknięta. Ks. Figlewicz był jedynym kapłanem, który mógł dwa razy w tygodniu odprawiać Mszę św. pod nadzorem nieKatedra na Wawelu – miejsce mieckich policjantów. Od wczesnej spoczynku wielkich Polaków młodości Karol Wojtyła modlił się
15
mój kraków
przed cudownym krzyżem Królowej Jadwigi. Przed tym Czarnym Krucyfiksem, który uważał za wyjątkowy skarb katedry, 28 września 1978 roku po raz ostatni odprawił Mszę św. jako metropolita krakowski, na kilka godzin przed śmiercią papieża Jana Pawła I. Jako młody człowiek modlił się też często przed konfesją św. Stanisława, przed nią odprawił jedną z prymicyjnych mszy św. dla środowiska Teatru Rapsodycznego i podziemnej organizacji „Unia”, a jako biskup i kardynał niejednokrotnie sprawował tu Eucharystię. W podziemiach wawelskiej katedry, w romańskiej krypcie św. Leonarda, gdzie spoczywają szczątki króla Jana III Sobieskiego, Tadeusza Kościuszki, księcia Józefa Poniatowskiego i gen. Władysława Sikorskiego, odprawił w dzień zaduszny, 2 XI 1946 roku, pierwszą prymicyjną mszę św. w intencji zmarłych Rodziców i Brata. Wybierając tę kryptę na miejsce pierwszych mszy św., a było ich trzy, bo w dzień zaduszny każdy kapłan tyleż może odprawić, chciał „dać wyraz szczególnej więzi duchowej z wszystkimi, którzy w tej katedrze spoczywają”, pragnął uwydatnić żywą więź duchową z historią narodu, która na wzgórzu wawelskim znalazła swą szczególną „kondensację”. Jako kapłan, a później biskup i kardynał, zawsze nawiedzał kryptę św. Leonadra z wielkim wzruszeniem. W katedrze 28 IX 1958 roku, w dzień jej patrona św. Wacława, został konsekrowany na biskupa, a 8 III 1964 roku odbył się jego uroczysty ingres jako arcybiskupa. Był 76. metropolitą krakowskim po świętym Stanisławie Szczepanowskim. Po roku 1967, kiedy otrzymał kapelusz kardynalski, działalność na rzecz kośTutaj Karol Wojtyła odprawił cioła powszechnego godził z praswą pierwszą mszę świętą cą dla archidiecezji krakowskiej
16
mój kraków
i całego kościoła w Polsce. I jako biskup, i jako arcybiskup krakowski, był wyjątkowym gospodarzem i pierwszym sługą „wielkiego sanktuarium kościoła i narodu”. Gdy został „Piotrem naszych czasów”, swoją biskupią katedrę odwiedził siedem razy (1979, 1983, 1987, 1991, 1997, 1999, 2002). Zawsze witał go potężny głos dzwonu, ale wawelski „Zygmunt” najboleśniej brzmiał 2 IV 2005 roku, kiedy przez 25 minut głosił odejście do wieczności wielkiego Rodaka. W Katedrze Wawelskiej znajduje się wiele papieskich darów. Najcenniejszym spośród nich jest złoty krzyż z łańcuchem. Cenne pamiątki po Ojcu Świętym Janie Pawle II ma także Muzeum Katedralne na Wawelu, m. in.: jego mszał, naczynia liturgiczne używane przez niego w czasie pobytu w Krakowie, ornaty, w których
Strój z konklawe
odprawiał msze święte w Katedrze, tron, na którym siedział w 2002 roku w czasie mszy św. na Błoniach krakowskich. Naczynia liturgiczne
17
mój kraków
Kościół na Skałce – miejsce naznaczone męczeńską krwią św. Stanisława ze Szczepanowa
Od 1963 roku Karol Wojtyła jako biskup krakowski prowadził z Katedry Wawelskiej na Skałkę majową procesję św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Procesja ta była mu bardzo droga. Jako metropolita krakowski „włożył wiele wysiłku, aby nadać jej odpowiednią rangę, aby stała się ona wielką zbiorową modlitwą do głównego patrona Polski”. Na umiłowanej Skałce podczas pierwszej swojej pielgrzymki do Polski (8 czerwca 1979 r.) w 900. rocznicę męczeńskiej śmierci św. Stanisława spotkał się ze studentami i ludźmi nauki, kultury i sztuki. W kościele oo. Paulinów na Skałce znajduje się popiersie Jana Pawła II, a na dziedzińcu za sadzawką stoi krzyż przypominający niezwykłe spotkanie z młodzieżą akademicką.
18
mój kraków
Od marca 1949 roku do listopada 1951 ksiądz Karol Wojtyła pracował jako wikariusz w kościele św. Floriana przy ul. Warszawskiej 1, na Kleparzu. Z parafią św. Floriana był głęboko związany. W niej pogłębił swoje kapłaństwo i duszpasterskie doświadczenie. Poza sprawowaniem sakramentów zaanKrzyż upamiętniający spotkanie gażował się w wiele działań Jana Pawła II z młodzieżą na Skałce w 1979 roku (w tle kościół św. Katarzyny) duszpasterskich. U św. Floriana zaczął prowadzić duszpasterstwo akademickie, turystyczne i duszpasterstwo rodzin. I – jak sam wyznał w liście z 1984 roku do swoich dawnych parafian – tu wchodził „w problematykę naszego Kościoła i życie krakowskiej archidiecezji”; na Kleparzu odkrywał „wiele spraw i potrzeb naszych trudnych czasów”. A zatem i na Kleparzu ważne sprawy się „zaczęły”. W kwietniu 1965 roku dla parafii św. Floriana poświęcił nowe dzwony, dar papieża Pawła VI (stare dzwony zabrali Niemcy w czasie okupacji). O nowe Karol Wojtyła, wtedy wikariusz kapituły krakowskiej, poprosił w imieniu parafian Ojca Świętego nie dlatego, że parafian nie było na nie stać, ale żeby darowane stały się symbolem jedności i więzi pomiędzy kościołami. Od 1999 roku stary, piękny kleparski kościół pod wezwaniem św. Floriana nosi miano bazyliki mniejszej. Mieszkańców parafii odwiedził Jan Paweł II podczas
Przy kleparskiej świątyni powstało z inspiracji ks. Karola Wojtyły pierwsze duszpasterstwo akademickie
19
mój kraków
ostatniej pielgrzymki do Polski, 18 VIII 2002 roku. Spotkał się z nimi na dziedzińcu kościelnym, pobłogosławił obraz św. Faustyny i ucałował relikwiarz św. Floriana. W Bazylice pod wezwaniem św. Floriana są dwie okolicznościowe tablice. Parafianie zaraz po wyborze Jana Pawła II ufundowali tablicę upamiętniającą dwuletnią pracę księdza Karola Wojtyły – wikariusza. Druga, ufundowana przez pracowników naukowych i studentów Politechniki Krakowskiej, upamiętnia 50 lat duszpasterstwa akademickiego, zainicjowanego przez ks. Wojtyłę. Bazylika Mariacka przy Rynku Głównym, w której Jan Paweł II widział „tyle piękna (...), tyle Maryjnej tajemnicy, tyle polskości” chlubi się tym, że ksiądz Karol Wojtyła w latach 1952-57 codziennie o godzinie 6.00 odprawiał w niej Mszę św., w niedziele i święta o 7.00, spowiadał i głosił kazania. Jako następca św. Piotra trzykrotnie ją odwiedził. W czasie czwar-
Kościół Mariacki – znak rozpoznawczy Krakowa
20
mój kraków
tej pielgrzymki do kraju, 13 VIII 1991 roku, przed fasadą „katedry krakowskich mieszczan” odprawił mszę św., podczas której dokonał beatyfikacji świątobliwej Anieli Salawy. Tę mszę św. oraz 40. rocznicę święceń biskupich Karola Wojtyły i 20. rocznicę pontyfikatu Jana Pawła II upamiętnili wdzięczni krakowianie okazałą tablicą umieszczoną we frontowej ścianie kościoła. Przed kościołem NMP na Rynku Głównym dwukrotnie spotkali się uczestnicy Białego Marszu. Pierwszy raz 17 V 1981 roku, co upamiętnia tablica wmurowana Wnętrze gotyckiej świątyni pw. Wniebowzięcia Najświętszej w 1986 roku. Wtedy cały KraMarii Panny ków modlił się o ocalenie życia rannego w zamachu Jana Pawła II. Z kolei 7 IV 2005 roku nieprzeliczone tłumy dziękowały Bogu za wyjątkowy pontyfikat Jana Pawła II. W dzień po śmierci Jana Pawła II z hejnalicy Mariackiej w samo południe popłynęła żałobna melodia „Łzy matki”. W dniu pogrzebu Papieża grana była co godzinę od 10.00 do 13.00. Przez cały rok, w każdą pierwszą sobotę miesiąca w samo południe, oprócz tradycyjnego hejnału, wykonywano żałobną pieśń „Łzy matki”. Po roku zamieniono ją na „Barkę”, ukochaną oazową pieśń
Pamiątka po słynnym Białym Marszu
21
mój kraków
Ojca Świętego, która „wyprowadziła” go z ojczyzny i „przyprowadzała” wielokrotnie do niej. „Barka” z wieży Mariackiej będzie odgrywana po wsze czasy w każdą pierwszą sobotę miesiąca o 21.37, w godzinie śmierci Jana Pawła II. W biskupio-kardynalsko-papieską trasę Karola Wojtyły – Jana Pawła II wpisują się również nowe kościoły Krakowa: Kościół św. Jadwigi Królowej na Krowodrzy, nowohucka Arka Pana w Bieńczycach i Kościół w Mistrzejowicach oraz Bazylika Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Nowohuckie kościoły od kościoła św. Jadwigi czy Sanktuarium Bożego Miłosierdzia dzielą spore odległości, nawiedzenie ich pochłania zatem wiele godzin. 15 V 1977 roku kardynał Karol Wojtyła konsekrował kościół Matki Bożej Królowej Polski, zwany Arką Pana przy ul. Obrońców Krzyża, pierwszy kościół powstały na terenie Nowej Huty. W tej bieńczyckiej parafii bywał częstym gościem. Od 1960 roku odprawiał tu pasterki pod gołym niebem, przy słynnym drewnianym krzyżu, o który walkę stoczyli nowohucianie. 14 X 1967 roku sprawował Mszę św. na rozpoczęcie budowy kościoła. 18 V 1969 Pierwszy kościół w Nowej Hucie. roku wmurował kamień Nie bez przyczyny nosi nazwę „Arka Pana”; węgielny poświęcony przez tu nie tylko kultywowano wiarę, ale ocalono poczucie godności papieża Pawła VI, a poludzkiej i wolności chodzący z resztek murów starochrześcijańskiej konstantyńskiej Bazyliki św. Piotra na Watykanie. Do historii powstania Arki
22
mój kraków
Pana powrócił jako Jan Paweł II w czasie swojej pierwszej pielgrzymki do ojczyzny, odprawiając Mszę św. w niedalekiej Mogile w kościele oo. Cystersów. Wizyta Jana Pawła II w 1979 roku była w dziejach cysterskiego opactwa w Mogile wielkim wydarzeniem. Fakt ten upamiętniają tablice wmurowane w ściany kościoła i klasztoru. Mogiłę – najsłynniejsze w Polsce sanktuarium Chrystusa Ukrzyżowanego – Papież rozsławił, jako gorący czciciel ukrzyżowanego Pana Jezusa. Jego modlitwa przed cudownym mogilskim krucyfiksem i nas tam przywołuje. Kolejny nowohucki kościół związany z biskupem Karolem Wojtyłą to kościół w Mistrzejowicach na os. Tysiąclecia. I tu, nim stanął kościół, w 1971 roku odprawił pasterkę pod gołym niebem przed słynną drewnianą budką. Nowo wzniesiony kościół pod wezwaniem św. Maksymiliana Marii Kolbego konsekrował w 1983 roku już jako papież Jan Paweł II, podczas drugiej pielgrzymki do kraju. Konsekrację kościoła przez Jana Pawła II upamiętnia okolicznościowa tablica. Od 1991 roku przez kościołem stoi pomnik Papieża, dzieło Gustawa Zemły, Fasada mistrzejowickiej świątyni który ufundowali R. Gusterov i T. Kecman z Macedonii. Nawiedzenie opactwa mogilskiego i nowych kościołów nowohuckich, tak bardzo bliskich biskupowi z Krakowa i polskiemu biskupowi Rzymu, pozwoli
23
mój kraków
nam za Wielkim Papieżem „wejść w całą Nową Hutę patrzącą na stary Kraków” i razem z nią „uczyć się dziejów człowieka żyjącego od stuleci na polskiej, nadwiślańskiej ziemi – człowieka chrześcijanina, wyznawcy Chrystusa”.
Upamiętnienie pobytu Papieża w Mistrzejowicach
W 1997 roku, po kanonizacji Jadwigi Królowej na krakowskich Błoniach, Kościół św. Jadwigi na Krowodrzy Jan Paweł II odwiedził jest pierwszą świątynią Królowej Polski kościół pod wezwaniem Świętej Jadwigi, wzniesiony na Krowodrzy przy ul. Łokietka. Kanonizację królowej Jadwigi i papieskie odwiedziny upamiętnia umieszczona nad wejściem do kościoła płaskorzeźbiona płyta z herbem Jana Pawła, wg projektu Czesława Dźwigaja z 1998 roku. Przed krowoderskim kościołem stoi krzyż z ołtarza, przy którym nasz Papież odprawił mszę św. na Błoniach w 1979 roku. Łagiewnicką świątynię Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia odwiedzał Karol Wojtyła w czasach niemieckiej okupacji jako młody „człowiek w drewniakach” Przychodził doń z pobliskiego kamieniołomu, by zatopić się w modlitwie i coraz mocniej ufać Jezusowi Miłosiernemu. Do Kaplicy Bożego Miłosierdzia przybył ze stolicy Piotrowej 7 VI 1997 roku, a w czasie pielgrzymki 2002 roku do Ojczyzny, 17 sierpnia, konsekrował nowo wybudowaną Bazylikę i zawierzył świat Bożemu Miłosierdziu. Po wyborze abpa Stanisława Dziwisza na metropolitę krakowskiego czyni się starania wokół powstania światowego Centrum Jana Pawła II w Łagiewnikach jako miejsca pamięci o wielkim Papieżu i Polaku.
24
fot. Rzepecki
mój kraków
Wnętrze kaplicy klasztornej w Łagiewnikach
Elewacja frontowa nowej bazyliki
Widok na łagiewnickie Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, miejsce coraz liczniejszych pielgrzymek z całego świata
25
mój kraków
Do biografii Karola Wojtyły Jana Pawła II „ściśle należy i Kraków Uniwersytecki i kultury”. Nie można więc na papieskim szlaku pominąć Collegium Novum, Collegium Maius i Wyższego Seminarium Archidiecezji Krakowskiej. W 1938 roku świeżo upieczony maturzysta z Wa-
Collegium Novum. XIX-wieczny neogotycki gmach Uniwersytetu Jagiellońskiego
dowic zaczął uczęszczać na Uniwersytet Jagielloński studiując polonistykę. O polonistycznych studiach Papieża przypomina tablica pamiątkowa wmurowana na pierwszym piętrze Instytutu Filologii Polskiej przy ulicy Gołębiej 20. W 1942 roku rozpoczął tajne studia filozoficzno-teologiczne w Wyższym Seminarium Duchownym Archidiecezji Krakowskiej i na Wydziale Teologicznym UJ, które ukończył już po wojnie, w 1946 roku. Na Uniwersytecie w 1948 roku ksiądz Karol Wojtyła uzyskał stopień doktora, a w 1953 roku obronił pracę habilitacyjną i jako ostatni przez usunięciem Wydziału Teologicznego z UJ uzyskał tu habilitację. Na Uniwersytecie
26
mój kraków
Dziedziniec arkadowy Collegium Maius – najstarszego obiektu UJ
Słynny „Gołębnik” – miejsce znane wszystkim polonistom
ksiądz dr Karol Wojtyła prowadził wykłady z katolickiej etyki społecznej (do czasu istnienia Wydziału Teologicznego UJ). W czasie drugiej pielgrzymki do Polski, 22 VI 1983 roku przyjął doktorat honoris causa UJ, uroczyście nadany mu w Auli Collegium Maius. Muzeum UJ w Collegium Maius oraz Archiwum UJ posiadają dokumenty związane ze studiami papieża, m.in. kartę wpisową do dziekanatu, podanie o dopuszczenie do Gmach Wyższego Seminarium Archidiecezji egzaminu doktorskiego, Krakowskiej od strony Wzgórza Wawelskiego własnoręcznie napisany
27
mój kraków Akademicki kościół św. Anny – perła polskiego baroku
życiorys z 1951 roku, dyplom magistra teologii, kopię dyplomu doktorskiego, piuskę kardynalską, chorągiewki papieskie, fotografie z uroczystości wręczenia doktoratu honoris causa. Podczas odwiedzin Krakowa w 1997 roku w kościele akademickim św. Anny Jan Paweł II wygłosił do świata nauki i kultury mowę z okazji 600-lecia Wydziału Teologicznego.
Błonia – nawet po śmierci Papieża przyciągnęły tłumy
28
mój kraków
Z Janem Pawłem II na zawsze będą się kojarzyć krakowskie Błonia, 48-hektarowa łąka w środku miasta, miejsce spacerów i odpoczynku krakowian. Na Błoniach papieskie Msze św., kanonizacje i beatyfikacje gromadziły milionowe rzesze rodaków i gości z różnych krajów świata. Tu drogi sercu wszystkich Polaków niestrudzony Pielgrzym głosił katechezy i przesłania, pouczał, jak żyć i wierzyć. Stąd patrzył na umiłowany swój Kraków – na Wawel i Skałkę, na wieżę Mariacką i wieżę Ratuszową, na Uniwersytet, na Kopiec Kościuszki. Na Błoniach niezliczony tłum żegnał na zawsze polskiego Papieża. I za każdym razem, kiedy Ojciec Święty był na Błoniach, i 15 VI 1999 roku, kiedy chory pozostał w Pałacu Biskupim, i w czasie ostatniego bolesnego pożegnania zebrani śpiewali: „Kraków kocha Cię, Kraków dziękuje Ci, jesteś wśród nas”. Na zawsze. O obecności na zawsze Karola Wojtyły – Jana Pawła II w sercach krakowian nie pozwoli też zapomnieć przywieziony na Błonia spod Morskiego Oka ogromny głaz, 26-tonowy, z umieszczonym na nim napisem: „Ty jesteś skała”, upamiętniający 19. rocznicę pontyfikatu papieża – Polaka. 65 lat obecności Karola Wojtyły – Jana Pawła II w Krakowie sprawia, że miejsc związanych Pomnik – głaz, który nie milczy... z Jego życiem i Bożą służbą można by jeszcze wiele wymienić. Są wśród nich także miejsca wyjątkowe.
30 XI 1995 roku imię Jana Pawła otrzymał Międzynarodowy Port Lotniczy w podkrakowskich Balicach. Na płycie balickiego lotniska uroczyście witano (1999, 2002) i żegnano (1979, 1983, 1991, 1997, 2002) pielgrzymującego do ojczyzny Papieża – Polaka. W Balicach 19 sierpnia 2002 roku, żegnając się z Ojczyzną boleśnie westchnął: „A na koniec, cóż powiedzieć: żal odjeżdżać”. Jego imię nosi krakowski Szpital Specjalistyczny przy ul. Prądnickiej, którego poświęcenia dokonał osobiście (9 VI 1997). Jego imieniem nazwa-
29
mój kraków
no nowohucką 4-kilometrową aleję, ciągnąca się od końca ul. Mogilskiej do kombinatu metalurgicznego. Jego imieniem nazwano ogród – oryginalną zabudowę placu od północy cysterskiego kościoła w Mogile.
Miejsce wzruszeń powitalnych i pożegnalnych
Kraków uczcił też Jana Pawła II kilkoma pomnikami. Oprócz wcześniej wymienionych (na dziedzińcu Kurii i przed kościołem mistrzejowickim) mamy pomniki Papieża w Parku Strzeleckim, w Parku im. H. Jordana i na Cmentarzu Rakowickim. Twórcą pomników Jana Pawła II w Parku Strzeleckim i na Cmentarzu Rakowickim jest rzeźbiarz krakowski prof. Czesław Dźwigaj, autor ponad 30 papieskich monumentów w Polsce i poza jej granicami (USA, Niemcy, Argentyna, Włochy). Obok pięknego pomnika papieskiego w Parku Strzeleckim przy ul. Lubicz, w 2003 roku odsłonięto tablicę upamiętniającą 25lecie pontyfikatu Jana Pawła II. Pomnik i tablicę ufundowało krakowskie Bractwo Kurkowe. Słynne Bractwo, którego honorowym członkiem był papież, Popiersie J.P. II w Parku Jordana ma pokaźny zbiór pamiątek związanych z Janem Pawłem II. Jest wśród nich różaniec i pierścień, który Ojciec Święty ofiarował kapelanowi bractwa, księdzu Jerzemu Bryle, model rzym-
30
mój kraków
skiego pomnika papieskiego, wg projektu Cz. Dźwigaja z fundacji Braci Kurkowych. Są fotografie ze spotkania z papieżem w Rzymie i Wiedniu w 1983 roku, zdjęcia upamiętniające przyjęcie przez papieża honorowego członkostwa Bractwa. Pamiątki te można oglądać w Celestacie, przy ulicy Lubicz 16, w Oddziale Muzeum Park Strzelecki Historycznego Miasta Krakowa, które również gromadzi pamiątki papieskie. W Krzysztoforach zgromadzona została pokaźna dokumentacja fotograficzna pielgrzymek papieskich do ojczyzny, duża kolekcja znaczków papieskich, monety obiegowe, medale okolicznościowe, ornaty papieskie. Jest też strzała afrykańska od mieszkańców Czarnego Lądu, dar dla Ojca Świętego. Szczególny związek z Krakowem posiada bulla Jana Pawła II z 1981 roku „Beata Hedvigis” ustanawiająca Papieską Akademię Teologiczną (PAT), spadkobierczynię Wydziału Teologicznego, ufundowanego przez Królową Jadwigę, w 1397 roku. 18 kwietnia 2005 roku Senat PAT-u podjął uchwałę o przekształceniu w przyszłości tej uczelni w Uniwersytet Papieski im. Jana Pawła II.
PAT – gmach przy ul. Franciszkańskiej 1
31
mój kraków
Od 1995 roku istnieje w Krakowie Instytut Jana Pawła II, przy ul. Kanoniczej 18, powołany przez Kardynała Franciszka Macharskiego. Instytut, poświęcony przez samego Papieża podczas pielgrzymki do Ojczyzny w 1997 roku, gromadzi spuściznę po Janie Pawle II, z krakowskiego etapu Jego życia, a także z okresu pontyfikatu. Obecnie Instytut otrzymał z Pałacu Arcybiskupiego księgi pamiątkowe z kondolencjami oraz z wyrazami czci i miłości dla naszego papieża liczące około 50 tys. wpisów, a także tak wzruszające pamiątki jak: obrazy, rysunki, flagi, transparenty, różańce, szaliki kibiców sportowych.
Instytut Jana Pawła II przy ul. Kanoniczej 18 (centrum zdjęcia)
Instytut Jana Pawła II - wnętrze
Nasze wędrowanie krakowskimi ścieżkami papieskimi zakończmy na Bielanach u oo. Kamedułów lub w Tyńcu u oo. Benedyktynów. Na Srebrnej Górze kamedulskiej Karol Wojtyła bywał wiele razy jako kapłan, biskup, kardynał. Tyniec co roku odwiedzał kilka razy, tu odprawiał swoje rekolekcje, dni skupienia, tu się spowiadał. Obu zgromadzeniom niespodziewaną wizytę złożył Ojciec Święty w czasie swego ostatniego pielgrzymowania do Ojczyzny w 2002 r. Tyniec i Bielany to wyjątkowe miejsca święte, bliskie Pana Boga, doskonałe do refleksji i zadumy nad samym sobą; odpowiednie do modlitwy za naszego Papieża.
32
mój kraków
Fasada Kontemplacyjnego Klasztoru oo. Kamedułów na Bielanach pod Krakowem
950-letnie opactwo benedyktyńskie w Tyńcu u stóp Wisły
33
mój kraków
Wadowice Udając się pod koniec września 1978 roku do Rzymu na konklawe, kardynał Karol Wojtyła najbardziej pragnął wrócić do swej umiłowanej archidiecezji i do ojczyzny. „Skoro jednak inna była wola Chrystusa Pana”, trzeba było opuścić polski Rzym i zostać w Wiecznym Mieście. Jednak „niełatwo jest opuścić Kraków i jego dziedzictwo”. Do stolicy Piotrowej zabrał więc w sercu papież Polak swój umiłowany Kraków, „Kraków stary i Kraków nowy, nowe dzielnice, nowych ludzi, nowe osiedla, Nową Hutę, starania o nowe kościoły i nowe parafie, o nowe potrzeby i warunki ewangelizacji, katechizacji, duszpasterstwa”. Zabrał ze sobą „całą polską historię, kulturę, doświadczenie, język”. „Zabrał” swoje Wadowice, umiłowaną Kalwarię Zebrzydowską, pierwszą swoją parafię Niegowić. I my możemy poznać te wyjątkowe miejsca.
Nasze wędrowanie podkrakowskim szlakiem papieskim zacznijmy od Wadowic, „gdzie wszystko się zaczęło: i życie się zaczęło, i szkoła się zaczęła, studia się zaczęły i teatr się zaczął i kapłaństwo się zaczęło”, gdzie był dom rodzinny i jest „Dom Pana” i gdzie możemy stąpać po ukochanych miejscach dzieciństwa i młodości wielkiego wadowiczanina. Wadowice to niewielkie miasto u stóp Beskidu małego, nad rzeką Skawą, o bogatych tradycjach lokalnych, religijnych, patriotycznych i kulturowych. Na wadowickich ścieżkach papieskich najważniejszymi stacjami są Dom ro-
34
W cieniu tej świątyni wzrastał mały Lolek
mój kraków
dzinny i „Dom Pana”, czyli parafialna świątynia. Przyszły papież Tablica i narożna kamienica wskazują, urodził się 18 maja 1920 że tu urodził się i wychowywał przyszły Papież roku w centrum miasta, w domu żydowskiego kupca Chaima Bałamutha, obok kościoła parafialnego. Wojtyłowie mieszkali na pierwszym piętrze w dwóch pokojach z kuchnią. Wodę nosiło się ze studni. Tu Karol Wojtyła przemieszkał pierwsze 18 lat. Tu w 9. roku życia przeżył śmierć matki, a w 12. – śmierć brata lekarza. Tu w Wadowicach „stosunkowo szybko stał się częściowym sierotą, jedynakiem. A jego chłopięce i młodzieńcze lata łączą się przede wszystkim z niezwykle dobrym i pobożnym ojcem, którego stracił w Krakowie, przed ukończeniem 21. roku życia. Obecnie w Domu Rodzinnym Karola Wojtyły znajduje się muzeum Jana Pawła II.
W wadowickim kościele parafialnym pod wezwaniem Ofiarowania Najświętszej Marii Panny, wzniesionym w samym centrum miasta, przyszły papież został ochrzczony 20 czerwca 1920 roku przez księdza Franciszka Żaka, kapelana garnizonu wadowickiego. Tu 25 maja 1929 roku przyjął pierwszą Komunię świętą, w miesiąc po śmierci matki. Dzięki katechecie, księdzu Kazimierzowi Figlewiczowi, zbliżył się do życia parafialnego, został ministrantem, był prezesem Sodalicji Mariańskiej, członkiem Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Męskiej. Przed i po lekcjach, wraz
35
mój kraków
z kolegami, modlił się w bocznej kaplicy wadowickiej fary, przed obrazem Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Od 10. roku życia aż do matury uczęszczał do klasztoru Karmelitów Bosych na Górce wadowickiej. W przyklasztornym kościele pod wezwaniem św. Józefa, szczycącym się dziś papieskim pierścieniem, spowiadał się. U karmelitów, słynących ze szczególnego kultu Matki Bożej Szkaplerznej, otrzymał szkaplerz – znak przymierza z Matką Bożą, który nosił do kresu życia. W Wadowicach, w rodzinnym domu, w kościele parafialnym, w klasztorze na Górce, zaczęła się kształtować wielka pobożność maryjna przyszłego księdza, biskupa i papieża, w przyszłości całkowicie oddanego Bogu przez Matkę Bożą – Totus Tuus (Cały Twój). Jako maluch, Lolek chodził W tym karmelitańskim wadowickim do ochronki przy ulicy 3 Maja, kościele ugruntował na całe życie więź duchową z Matką Bożą prowadzonej przez siostry Nazaretanki. Potem uczęszczał do męskiej szkoły powszechnej im. Marcina Wadowity. Maturę zdał w znakomitym gimnazjum przy ulicy Mickiewicza, noszącym też imię Wadowity. Na domowym podwórku, na boiskach „Skawy” i „Kolejarza” kopał piłkę, do „Sokoła” chodził na gimnastykę, kąpał się w Skawie, po okolicznych wzgórzach jeździł na nartach, poznawał okolice na pieszych i rowerowych wycieczkach, uczestniczył w zajęciach przysposobienia wojskowego prowadzonych przez oficerów 12. Pułku Piechoty Ziemi Wadowickiej. Jako wielki miłośnik teatru, zaprzyjaźniony z Mieczysławem Kotlarczykiem, grał w przedstawieniach szkolnych. To, co Karol Wojtyła otrzymał w Wadowicach, od rodziców, brata, sióstr Nazaretanek, od księdza Figlewicza, od fary i Karmelu, od nauczycieli
36
mój kraków
i profesorów, od szkolnych kolegów Polaków i Żydów, od Mieczysława Kotlarczyka – to wszystko zadecydowało o przyszłym życiu i powołaniu Karola Wojtyły. W Wadowicach więc „wszystko się zaczęło”.
W pamięci Ojca Świętego zachował się widok z okna wadowickiego mieszkania na ścianę kościoła z zegarem słonecznym i wytartym napisem „Tempus fugit, aeternitas manet” (Czas ucieka, wieczność czeka)
Po opuszczeniu Wadowic Karol Wojtyła odwiedzał je wiele razy, zawsze z poczuciem, że jest tu oczekiwany jak w rodzinnym domu, „wszędzie dobrze, ale najlepiej w domu” – przypominał krajanom. W wadowickim starym, parafialnym kościele odprawiał msze święte po święceniach kapłańskich, biskupich i kardynalskich. W nim jako arcybiskup krakowski przeżywał swój srebrny jubileusz kapłański, dziękował Bogu za dar kapłaństwa, za dobro i łaski wyniesione z niego i wspólnoty parafialnej. Jako następca św. Piotra rodzinne miasto odwiedził podczas swoich pielgrzymek do ojczyzny dwukrotnie – w sierpniu 1991 roku i w czerwcu 1999 roku. Odwiedzinom, w których najważniejsze były liturgiczne spotkania z wadowiczanami, krajanami z okolic, gośćmi z całej Polski i świata, zawsze towarzyszył piękny gest całowania – progu domu rodzinnego, progu parafialnego Domu Bożego, a w nim chrzcielnicy, przy której został „wszczepiony w Chrystusa i przyjęty do wspólnoty kościoła”. 14 sierpnia 1991 roku, w czasie pierwszych odwiedzin papieskich konsekrował nową
37
mój kraków
wadowicką świątynię, pod wezwaniem św. Piotra Apostoła, a podczas drugich, 16 czerwca 1999 roku, ozdobił koronami swój ukochany wizerunek Matki Bożej Nieustającej Pomocy. W sakralnym wystroju Wadowic – w papieskiej parafialnej bazylice przy rynku, w nowym kościele św. Piotra, w klasztorze karmelitów, w kaplicy sióstr Nazaretanek, księży palotynów – wszędzie znajdujemy „znaki papieskie”: tablice, popiersia, pomnik, upamiętniające największego syna wadowickiej ziemi. Tablice papieskie znajdujemy w szkołach noszących Jego imię. 10 kwietnia 2005 roku nową tablicę przywiozła delegacja francuskich katolików i żydów z napisem: „Niedziela 10 kwietnia 2005 roku. Delegacja żydowskiej wspólnoty we Francji przyjechała, by oddać hołd Janowi Pawłowi II w Wadowicach, w Jego rodzinnym mieście”. Wadowice mają szczególne wotum wdzięczności Matce Bożej. Tu znajduje się Dom Samotnej Matki, noszący imię matki Papieża, Emilii Wojtyłowej „wielki dar miłości do człowieka i troski o życie”. Wadowice mają też papieskie kremówki, „te kremówki po maturze”, a jak wszystko co papieskie, wyjątkowe i smakowite – grzechem byłoby, gdyby po spacerze wadowickimi ścieżkami papieskimi nie posilić się choć jedną z nich.
38
mój kraków
Kalwaria Zebrzydowska U progu Beskidów, 14 km od Wadowic, w Kalwarii Zebrzydowskiej znajduje się pasyjno-maryjne Sanktuarium z Bazyliką pod wezwaniem Matki Bożej Anielskiej. To sanktuarium Karol Wojtyła odwiedzał od dziecka, najpierw z rodzicami i bratem, a po śmierci najbliższych z ojcem. Nawiedzał je często jako kapłan, biskup i arcybiskup krakowski, jako kardynał. Wiele razy przewodniczył nabożeństwom kalwaryjskim, brał udział w dorocznych odpustach sierpniowych, a także w wiosennych i jesiennych pielgrzymkach stanowych. Tu odprawiał msze święte dziękczynne, w swoje 25-lecie kapłaństwa i w 50. rocznicę urodzin, w 20. rocznicę otrzymania sakry biskupiej. Tu jako biskup i kardynał polecał „Panu Jezusowi przez Maryję sprawy szczeJuż jako mały chłopiec gólnie trudne i sprawy szczególnie w towarzystwie ojca kardynał Wojtyła pielgrzymował do tego odpowiedzialne”, które po nawiedzeniezwykłego miejsca niu kalwaryjskich Dróżek zwykle się w Kalwarii Zebrzydowskiej rozwiązywały. Do tego niezwykłego
39
mój kraków
sanktuarium często przyjeżdżał prywatnie i samotnie wędrował po Dróżkach Pana Jezusa i Jego Matki, rozpamiętując Ich bolesne tajemnice. Podczas papieskich pielgrzymek do kraju Kalwarię odwiedził w 1979 i w 2002 roku. 7 czerwca 1979 roku nadał głównemu kościołowi kalwaryjskiemu tytuł bazyliki. Wtedy też poprosił uczestniczących w liturgii o modlitwę w Jego intencji, za Jego życia i po Jego śmierci. Odtąd w Kalwarii przed cudownym obrazem Matki Bożej Kalwaryjskiej codziennie o godzinie 9.00 odprawiana jest Msza św. w intencji Ojca Świętego. 19 sierpnia 2002 roku swoim przyjazdem do kalwaryjskiego sanktuarium i odprawieniem Mszy św. ukoronował obchody jubileuszowe 400-lecie istnienia Kalwarii. W czasie jubileuszowej liturgii Matce Bożej Kalwaryjskiej zawierzył losy Kościoła, narodu polskiego i siebie samego. Po tych papieskich odwiedzinach jako pamiątka pozostał fotel, który stoi w kaplicy cudownego obrazu. Setną rocznicę koronacji łaskami słynącego wizerunku Matki Bożej Kalwaryjskiej Ojciec św. uczcił podczas Mszy św. sprawowanej na krakowskich Błoniach w 1987 roku. Wtedy Matka Boża z Kalwarii królowała na papieskim ołtarzu, a u Jej stóp pielgrzym świata złożył złotą różę, która jest najcenniejszą pamiątką w Sanktuarium. Przed kopią tego cudownego obrazu papież modlił się w Pałacu Arcybiskupim w 1999 roku, kiedy to niespodziewanie zachorował i nie mógł
40
Tablica – dowód wdzięczności dla tego Niezwykłego Pielgrzyma
Łaskami słynący wizerunek Matki Boskiej Kalwaryjskiej
mój kraków
uczestniczyć w Eucharystii na podwawelskich Błoniach. Kalwaria Zebrzydowska to wyjątkowy zespół klasztorny, z kościołem oo. Bernardynów, z drogami męki Pańskiej i Dróżkami Matki Bożej Współczującej, najstarsze Złota róża sanktuarium tego typu – dar od Ojca w Polsce i jedna z najŚwiętego słynniejszych w świecie replik jerozolimskiej Drogi Krzyżowej. Ponad 20 kaplic wtopionych w urzekający krajobraz beskidzki upamiętPapieski fotel nia bolesne przeżycia Pana Jezusa i Jego Matki. W okresie wielkopostnym i w czasie obchodów Wniebowzięcia Najświetszej Marii Panny, Kalwaria staje się miejscem oryginalnych przedstawień pasyjnych i procesji maryjnych Zaśnięcia i Triumfu Matki Bożej z udziałem licznych pielgrzymek. Fundatorem kalwaryjskiego sanktuarium był Mikołaj Zebrzydowski, wojewoda krakowski. Budowę swojego religijnego dzieła rozpoczął na początku XVII wieku, wznosząc w najwyższym punkcie okolicy kaplicę Ukrzyżowania i planując budowę dróg męki Pańskiej od Wieczernika do grobu Chrystusa, rozszerzając je o dróżki upamiętniające przeżycia Matki Bożej, Marii. Budowę religijnego dzieła Mikołaja Dzieło fundatora Mikołaja Zebrzydowskiego Zebrzydowskiego kontynuo-
41
mój kraków
wali Jan i Michał Zebrzydowscy. W 1641 roku sanktuarium otrzymało cenny dar od Stanisława z Brzezia Paszkowskiego – obraz Matki Bożej, który już w jego domu zasłynął łaskami. Przed tym cudownym obrazem od wieków, zwłaszcza od koronacji w 1887 roku, pielgrzymi kończą swoją wędrówkę po dróżkach. Zachęcamy do wędrowania w Kalwarii śladami Papieża, do nawiedzenia Dróżek Pana Jezusa i Jego Matki, bo „kto tu przychodzi, odnajduje siebie, swoje życie, swoją codzienność, swoją słabość i równocześnie moc wiary i nadziei – tę moc, która płynie z przekonania, że Matka nie opuszcza swego dziecka w niedoli, ale prowadzi je do Syna i zawierza Jego miłosierdziu”.
Tędy wędrują rozmodleni pielgrzymi
Urzekająca panorama Kalwarii – od strony Lanckorony
42
mój kraków
Niegowić W wakacyjne dni zapraszamy dzieci i młodzież do wędrówki papieskim szlakiem do Niegowici, z Gdowa lub z Łapanowa. Drogi te w latach 1948-49 przemierzał ksiądz Karol Wojtyła – wikariusz parafii Niegowić. Niegowić to stara wieś między Wieliczką a Bochnią, pierwsza parafia młodego księdza Karola Wojtyły. W niej przez rok, od lipca 1948 do sierpnia 1949 roku, pochłonęły go obowiązki wikariusza i katechety. Sprawował sakramenty, uczył religii w pięciu szkołach podstawowych w wioskach należących do niegowickiej parafii. „Klasy były różne. Niektóre grzeczne i spokojne, inne zaś rozbrykane”. Założył tu koło Żywego Różańca, przygotował przedstawienie „Gościa oczekiwanego” Zofii Kossak-Szczuckiej, zabrał młodych do Krakowa na „Mazepę”, sztukę graną w Teatrze im. Słowackiego, na „Pana Tadeusza” recytowanego w Teatrze Rapsodycznym. Poprowadził też wiernych na pielgrzymkę do Kalwarii Zebrzydowskiej. Parafianie zapamiętali wikarego Karola jako Tu Karol Wojtyła był wikarym i katechetą księdza o wielkim sercu i niezwykłej dobroci, rozmodlonego w czasie spacerów wśród łąk i pół, w czasie jazdy na rowerze, czy bryczką lub wozem konnym. Ktoś zapamiętał, że pomagał przy kopaniu rowów, że próbował młócić cepami. On – w przyszłości Wielki Wikary świata – za-
43
mój kraków
trzymał w sercu Niegowić jako „piękną wspólnotę” i później jako biskup, kardynał i papież zawsze się do swoich pierwszych parafian przyznawał, pamiętał i rozpoznawał. W Niegowici narodził się, znany z papieskich pielgrzymek po świecie, gest całowania ziemi. O okolicznościach narodzin tego gestu niech nam przypomni sam Papież: „najpierw dowiedziałem się, jak dostać się do Niegowici i udałem się tam w odpowiednim dniu. Dojechałem autobusem z Krakowa do Gdowa, a stamtąd jakiś gospodarz podwiózł mnie szosą w stronę wsi Marszowice i potem doradził mi iść ścieżką wśród pól, gdyż tak miało być bliżej. W oddali było już widać kościół w Niegowici. A był to okres żniw. Szedłem wśród łanów częściowo skoszonych, a częściowo oczekujących jeszcze na żniwo. Pamiętam, że w pewnym momencie, gdy przekroczyłem granice parafii w Niegowici, uklęknąłem i ucałowałem ziemię. Nauczyłem się tego gestu chyba od świętego Jana Marii Vianne’a”.
Bogu i ludziom ksiądz wikary Karol służył w starym, drewnianym kościółku. Obecny kościół wyrósł z inicjatywy księdza Karola Wojtyły (budowę rozpoczęto w sierpniu 1949 roku) i przez niego jako arcybiskupa był konsekrowany w 1966 roku, o czym informuje pamiątkowa tablica umieszczona przy głównym wejściu do świątyni. Wśród kościelnych naczyń liturgicznych najcenniejszy jest kielich i patena – dar Ojca Świętego. Ojcu Świętemu jeszcze za życia postawiono wiele pomników, w Polsce Niegowić – dowód wdzięczności ponad 80. Ale takiego, jaki stoi przed i chluba parafian kościołem w Niegowici, nie ma nigdzie na świecie. Przedstawia papieża jako wikarego. Inicjatorem budowy pomnika był ksiądz Jarosław Cielecki, mieszkający w Rzymie, rodem z parafii niegowickiej. Niegowicki pomnik jest podziękowaniem księdza Cie-
44
mój kraków
leckiego za uczestniczenie we mszy beatyfikacyjnej Ojca Pio (1999 rok) oraz przypomnieniem o wielkim znaczeniu kapłaństwa. Pomnik, trzymetrowej wysokości, przedstawiający młodego księdza Karola Wojtyłę, błogosławiącego wiernych, z brewiarzem w lewej ręce, z przycupniętym gołębiem u stóp, powstał w pracowni włoskiego artysty Romano Pelloniego w Capri. Przed transportem do Niegowici widział go Ojciec Święty. Na słowa księdza Jarosława: „Ojcze Święty, w tym dziele przynoszę Ci wspomnienie Twojej młodości kapłańskiej, jej początków” – szczerze podziękował słowami: „Bóg zapłać”. Pomnik młodego wikarego Karola Wojtyły
W Roku Jubileuszowym (2000), z inicjatywy księdza proboszcza z Łapanowa i dyrekcji szkół noszących imię Jana Pawła II, został wytyczony szlak papieski z Niegowici do Łapanowa.
Tych, którzy lubią długie wędrówki piesze lub rowerowe, zapraszamy na Podkrakowski Szlak Papieski, liczący ponad 100 km. Ten szlak upamiętnia wycieczki piesze i rowerowe księdza Karola Wojtyły, biskupa i kardynała, które odbywał najczęściej w towarzystwie młodzieży studenckiej i księży przyjaciół. Drogi tego szlaku biegną z Krakowa (zaczynają się przy klasztorze Norbertanek na Salwatorze lub przy moście Dębnickim) przez miejscowości gmin Liszki, Krzeszowice i Zabierzów.
45
mój kraków
Wieliczka Kopalnia soli w Wieliczce kryje liczne skarby – a wśród nich wykonany z soli pomnik Jana Pawła II. Znajduje się on w kaplicy św. Kingi od roku kanonizacji patronki górników (1999). Rzeźba została wykonana przez Stanisława Anioła według projektu Czesława Dźwigaja.
fot. Janusz Podlecki
46
m贸j krak贸w
47