Krzysztof Chaliński
Szkoła na deskach Scenariusze przedstawień teatralnych na różne okazje
Spis treści Wstęp _________________________________________________ 7
PRZEDSTAWIENIA BOŻONARODZENIOWE Zwiastowanie pasterzom (jasełka dla przedszkolaków) ________________________________ 10 Łuna na niebie (jasełka dla szkół podstawowych i gimnazjów) __________________ 14 Gdybyś, Jezu, narodził się dziś… (jasełka dla starszych klas szkoły podstawowej i gimnazjum) ______ 19 W drodze do Jezusa (przedstawienie dla gimnazjum) _____________________________ 26 On przyjdzie... (jasełka dla gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych) _____________ 33 Prawdziwe szczęście (musical dla gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych) ____________ 49
PRZEDSTAWIENIA WIELKOPOSTNE Misterium Męki Pańskiej (scenariusz dla szkół podstawowych i gimnazjów) _______________ 64 Jezu, umierasz za mnie... (scenariusz dla szkół podstawowych i gimnazjów) _______________ 72
6
——————————————————
ZWIASTOWANIE PASTERZOM
Przypowieść o miłosiernym ojcu (scenariusz dla starszych klas szkół podstawowych i gimnazjów) ___ 84 Skazałem Jezusa... (scenariusz dla gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych) __________ 92 Historia lubi się powtarzać (scenariusz dla szkół ponadgimnazjalnych) ____________________ 104
PRZEDSTAWIENIA NA RÓŻNE OKAZJE Odwiedziny (scenariusz dla szkół podstawowych na Dzień Babci i Dziadka) ___ 120 Walentynkowe święto (scenariusz dla szkół podstawowych) ________________________ 124 Dzień Kobiet (scenariusz dla szkół podstawowych) ________________________ 128 Pięć ostatnich minut życia Jana Pawła II (scenariusz dla gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych) _________ 132
Wstęp Oddaję dziś w ręce pedagogów, wychowawców i nauczycieli zbiór przedstawień teatralnych, którego celem jest kształtowanie zdrowej i odpowiedzialnej postawy dojrzałego człowieka. Przedstawienia te mają nie tylko bawić, ale również uczyć i wychowywać, tak więc nieobce jest im zwracanie uwagi na miłość, przyjaźń, niesienie pomocy czy współczucie. Ich treść dostosowana jest do poziomu młodego odbiorcy tak, by jak najwięcej zapamiętał i jak najdłużej miał pewne obrazy przed oczyma. Prezentowane tu sceny, często poruszając tematy współczesne, stają się dla młodego widza zrozumiałe i czytelne, a on sam może utożsamiać się z rolą graną przez młodych artystów. Zostały one napisane przez nauczyciela, a więc osobę, która problemy uczenia i wychowania zna nie tylko z teorii; osobę, która pracę dydaktyczno-wychowawczą poprzez teatralne deski od paru już lat wykorzystuje w swoim zawodzie. Mam nadzieję, że przedstawienia te służyć będą Państwu pomocą i przyczynią się do pełniejszego przyswojenia przez uczniów treści edukacyjnych i wychowawczych. Krzysztof Chaliński
PRZEDSTAWIENIA BOŻONARODZENIOWE
10
—————————————————
ZWIASTOWANIE PASTERZOM
Zwiastowanie pasterzom (jasełka dla przedszkolaków) Osoby: Pasterze (7 osób) Aniołki (2 osoby) Scenografia: po lewej stronie sceny szopka bożonarodzeniowa, nad nią udrapowana niebieska tkanina z przymocowaną złotą gwiazdą.
PASTERZ I Co to za gwiazda świeci na niebie? Mruga złocistym blaskiem do ciebie?
PASTERZ II Patrzcie, pasterze, jak ona świeci! Zbiegły się w jej stronę wszystkie dzieci!
PASTERZ III Co to takiego? Przecież, niestety, za naszych czasów nie znano rakiety! Co więc tak świeci? No, trudna rada, ale rakieta raczej odpada.
PASTERZ IV Bomba to chyba! Może jądrowa!
PRZEDSTAWIENIA BOŻONARODZENIOWE
—————————————
PASTERZ I Coś ty? Chyba że choinkowa!
PASTERZ V A mnie mówiły, o – tamte dzieci, że to z latarnią sam Małysz leci!
PASTERZ VI Co wy pleciecie? Niech będzie cisza! Za naszych czasów nie znano Małysza! Choinki też nie, tym bardziej bomby. Ale z was, bracia, bezmyślne trąby! To gwiazda przecież!
PASTERZ IV Ach, co on plecie, tak wielkiej gwiazdy nie ma na świecie! Gwiazda, co świeci tak jakby dniało? Coś niezwykłego stać się musiało!
PASTERZ II A tam coś leci! To aniołowie! Pewnie zwiastują, że świata koniec!
PASTERZ III Ach, jakie cudne skrzydełka mają! Słuchajcie, oni coś nam śpiewają!
ANIOŁKI (śpiewają) „Do szopy hej pasterze, do szopy, bo tam cud! Syn Boży w żłobie leży, by zbawić ludzki ród. Śpiewajcie aniołowie, pasterze grajcież Mu, kłaniajcie się królowie i dary złóżcie Mu”.
PASTERZ I A więc narodził się nam Zbawiciel!
11
12
—————————————————
ZWIASTOWANIE PASTERZOM
ANIOŁ I W Betlejem w szopie, tam Go ujrzycie, Jezus malutki leży na sianie.
PASTERZ II Chodźmy!
PASTERZ VI Lecz co On od nas dostanie?
ANIOŁ II Dać Mu możecie wasze serduszka, niech już nie będzie wśród was kłamczuszka. Bić też nie będzie się żaden z was, grzecznymi bądźcie przez cały czas, a tym Mu radość wielką sprawicie! Bądźcie wzorowi przez całe życie!
PASTERZ VII O tak, będziemy! Więc co? Idziemy?!
WSZYSCY PASTERZE Oczywiście!!! (śpiewają) „Pójdźmy wszyscy do stajenki, do Jezusa i Panienki, powitajmy Maleńkiego i Maryję Matkę Jego”. (wszyscy razem – tekst można podzielić na kilka ról dla innych pasterzy) Jezu, Tyś malutki taki, witają Cię przedszkolaki. Chcemy złożyć ci w podzięce serca tak czyste, dziecięce. Od dziś Tobie przyrzekamy, Że będziemy słuchać mamy, naszej pani i do tego – nikt się nie będzie bić z kolegą. Gdy się skończy czas zabawy,
PRZEDSTAWIENIA BOŻONARODZENIOWE
—————————————
to wszystko poukładamy na swe miejsce! Przyjmij, Panie, nasze małe serca w dani! (wszyscy śpiewają) „Cicha noc...”
KONIEC
13
PRZEDSTAWIENIA NA RÓŻNE OKAZJE
120
—————————————————————
ODWIEDZINY
Odwiedziny (scenariusz dla szkół podstawowych na Dzień Babci i Dziadka) Osoby: Wnuczka Dziadek Babcia
WNUCZKA Cześć, dziadku, babciu, dziś wasz dzień, więc chcę wam ofiarować prezent. (z zakłopotaniem) Lecz nie wiem, babciu, co chcesz mieć... Co dać ci, nie wiem... Pytałam mamę, powiedziała, że może dla ciebie bambosze lub – ja już teraz nie wiem sama – goździków koszyk? A dziadek to chce może fajkę lub o fortunie wielkiej bajkę? W zasadzie to pojęcia nie mam – chciałabym dać wam kawał nieba, ale się nie da!
DZIADEK Usiądź, dziecinko, a się dowiesz, co dla mnie ważnym jest prezentem. Gdy młody byłem, marzył człowiek,
PRZEDSTAWIENIA NA RÓŻNE OKAZJE
—————————————
by świętym być lub prezydentem, albo lekarzem, kominiarzem, lub że się góra złota zdarzy. Potem założyłem rodzinę, pojawił nam się cudny synek. Wtedy marzyłem nie o sobie, lecz aby wyrósł z synka człowiek: najmądrzejszy, najcudowniejszy, najlepszy we wszystkich dziedzinach – chciałem mieć takiego cud syna! Dziś, gdy syn ma już swoje dzieci, to marzę, by na całym świecie nie było wnuczka mądrzejszego i wspanialszego, cudniejszego niż wnuki moje, bo właśnie one są moim skarbem.
WNUCZKA Więc mam zawiązać sobie kokardę i jako prezent wam się dać?
DZIADEK Wystarczy nam, że będziesz zawsze się starała być jak najbardziej doskonała, że w szkole szóstki będziesz zbierać, że każdy będzie mógł polegać na twoim słowie, twej osobie, że każdy kto cię spotka, powie: Chciałabym być taką jak ona, wystarczy nam, jak to dokonasz.
WNUCZKA Czy to przypadkiem nie za wiele?
BABCIA Pewnie, że prościej dać cukierek, lecz spróbuj dar nam z siebie dać – ja wiem, że ciebie na to stać! Wyobraź sobie, gdy byłam mała,
121
122
—————————————————————
ma babcia też mi tak powiedziała, że aby zadowolić babcię, mam świętą stać się.
WNUCZKA Opowiedz, babciu, o tamtych dniach, gdy byłaś mała tak jak ja.
BABCIA To było przecież tak niedawno, byliśmy wtedy tacy młodzi, mieliśmy w oczach jasne światło, a świat sam kładł się nam pod nogi. W głowach tysiące ideałów, marzenia, idealne plany, część z nich spełniała się pomału, inne zginęły zapomniane.
WNUCZKA Kiedy to było? Gdy mój tata spał smacznie przy was w wózku małym? Gdy pierwsze słowa w zdanie składał, wyciągał rączki do swej mamy? Babciu, pamiętasz, jak uczyłaś rannego pacierza mamusię? Jak w małej wannie dzieci myłaś, szorując szarym mydłem buzie?
DZIADEK Kiedy to było? Tak niedawno, wydaje się jakby to wczoraj. Wystarczy tylko oczy zamknąć: już widać pola, las, tamtą chatę i nas przed laty.
WNUCZKA Ty z dziadkiem po dwadzieścia lat i cudny wasz młodzieńczy świat.
BABCIA Pamiętam, kiedy byłam mała, chciałam być szybko tak dorosła...
ODWIEDZINY
PRZEDSTAWIENIA NA RÓŻNE OKAZJE
—————————————
WNUCZKA I...
BABCIA I urosłam! Pamiętam bardzo tamte dni jakby to było wczoraj, dziś! To były czasy gramofonu, bez komputera, domofonu i z czarno-białym telewizorem, z ciężkim czarnym telefonem. Były to czasy gry w bierki, w klasy. Jeździłam na rowerze „damka”, latem na wrotkach, zimą na sankach, na łyżwach kluczem przykręcanych, które dostałam od swojej mamy. I choć ktoś powie: tamte dni to zacofanie, sto lat w tył, lecz wtedy – powiedzieć ci muszę, nawet żelazko miało duszę. I choć nie była wtedy era komórki czy też komputera, to bardzo dobrze się nam żyło... bo była miłość. Miłość do mamy i do taty, miłość do siostry i do brata, gdzie w domu, w szkole, zamiast wroga w człowieku dostrzegano Boga. Więc co z naszym prezentem?
WNUCZKA Zapamiętam! chcę być święta! Dam z siebie prezent, a wtedy powiem że bardzo kocham was, dziadkowie!
KONIEC
123