dla
ROD ZICÓW
Inne książki Barneya Stinsona wydane przez SQN
• Kodeks Bracholi • Playbook
dla
ROD ZICÓ W Barney Stinson i Matt Kuhn
Tłumaczenie: Piotr Kamiński
Kraków 2013
Tytuł oryginału: The Bro Code for Parents Copyright © for the Polish edition by Wydawnictwo SQN 2013 Copyright © for the original edition by Touchstone – a Division of and Simon & Schuster, Inc. how i met your mother TM & © 2012 Twentieth Century Fox Film Corporation. All rights reserved. Copyright © for the translation by Piotr Kamiński 2013 Designed by Ruth Lee‐Mui Illustrations by Tom Richmond Redakcja – Kamil Misiek / Editor.net.pl Skład i łamanie – Joanna Pelc Okładka – Paweł Szczepanik / BookOne.pl Książka ta jest dziełem fikcji. Nazwiska, postaci, miejsca i wydarzenia w niej przedstawione są produktem wyobraźni autora bądź też zostały ukazane w sposób fikcyjny. Jakiekolwiek podobieństwo do prawdziwych wydarzeń, miejsc, osób żywych lub martwych jest przypadkowe. All rights reserved. Wszelkie prawa zastrzeżone. Książka ani żadna jej część nie może być przedrukowywana ani w jakikolwiek inny sposób reprodukowana czy powielana mechanicznie, fotooptycznie, zapisywana elektronicznie lub magnetycznie, ani odczytywana w środkach publicznego przekazu bez pisemnej zgody wydawcy. ISBN: 978-83-7924-085-2
www.wsqn.pl www.facebook.com/WydawnictwoSQN
2 Dla Marvina Waitforit Eriksena… Niech ta książka pomoże Ci wieść zajebiste życie, jakiego Twoi rodzice, Lily i Marshall, nie są w stanie Ci zapewnić.
2
OŚWIADCZENIE Mimo że mówiłem tak niezliczonej ilości gorących lasek, nie jestem i nigdy nie byłem licencjonowanym pediatrą, psychologiem ani międzynarodowym szpiegiem. Z tego względu wszystkie opinie, techniki i podejrzanie dokładne porady rodzicielskie zaprezentowane w tym świętym piśmie nie powinny być brane za powszechnie uznane fakty czy udowodnione naukowo prawdy medyczne, nawet jeśli wyraźnie są w ten sposób przedstawiane. Poza sekcją poświęconą dziecięcemu sztucznemu oddychaniu… ta jest praktycznie bezbłędna. Uwaga: Parodie prawdziwych książek zawarte w Kodeksie Bracholi dla Rodziców nie są w żaden sposób związane z oryginałami i zostały stworzone bez zgody ich wydawców i autorów… co powinno być w miarę oczywiste, bo moje są dużo bardziej zajebiste.
SPIS TREŚCI
Wstęp 11 Dlaczego napisałem tę zajebistą książkę? 13 O tej zajebistej książce 15 CZĘŚĆ I: JAK ZAJŚĆ W CIĄŻĘ 17 CZĘŚĆ II: JESTEŚ W CIĄŻY… CO DALEJ? 40 CZĘŚĆ III: WCZESNE DZIECIŃSTWO 87 CZĘŚĆ IV: BRZDĄCLANDIA 127
Konkluzja 167 Patrząc w przyszłość 168 Rozwiązywanie problemów i często zadawane pytania 170
WSTĘP Gratulacje! Jeśli czytacie tę książkę, oznacza to, że zdecydowaliście się oddać skok na główkę do pustego basenu, jakim jest rodzicielstwo. Już wkrótce Wasz świat ulegnie całkowitej i permanentnej zmianie, której nie jesteście w stanie sobie wyobrazić. Jesteście podekscytowani, przytłoczeni i pewnie trochę przestraszeni na myśl o wychowywaniu dziecka. Bez wątpienia po głowie krąży Wam masa pytań odnośnie do przyszłości: ♦♦ Czy będę dobrym rodzicem? ♦♦ Czy jestem w stanie zapewnić swojemu dziecku życie, na jakie zasługuje? ♦♦ Czy będę jeszcze kiedyś odczuwać przyjemność z seksu? ♦♦ Czy jak już wypluję tego bachora ze swojej macicy, to uda mi się odzyskać moje zajebiste ciało? ♦♦ Czy naprawdę mogę pokochać to dziecko tak bardzo, jak kocham swoje życie? Możecie się już odprężyć, ponieważ odpowiedź na wszystkie te pytania to twarde, solidne nie. Wasze życie dobiegło końca, przyjaciele. Koniec. Kurtyna w dół. I wiecie co? Urządziliśmy sobie wszyscy małe głosowanie i zostaliście nową parą prezydencką Frajerowa. Znaczy się… ja oczywiście nie głosowałem, bo nie jestem frajerem. A wiecie, kto jest? Wy. Wielkimi, grubymi i głupimi. Ale jest jeszcze nadzieja. To, że Wasza egzystencja stała się nagle przerażającym kawałem gówna na płótnie życia, nie oznacza, że Wasze dziecko musi być tym wystraszonym, niedopasowanym społecznie, niehigienicznym świrem, jakim Wy już wkrótce się staniecie. I dlatego właśnie napisałem tę książkę – aby pomóc Wam w wychowaniu zajebistego, wystrzałowego dzieciaka, który będzie wiódł legendarne życie, jakiego Wy już wieść nie możecie z powodu wyniszczającej emocjonalnie i finansowo decyzji, którą właśnie podjęliście. Ale serio, dzięki, że kupiliście tę książkę.
13
DLACZEGO NAPISAŁEM TĘ ZAJEBISTĄ KSIĄŻKĘ? Być może zastanawiacie się, dlaczego ja, Barney „Król Wszystkich Bobrów” Stinson, napisałem książkę o zachodzeniu w ciążę i rodzicielstwie, skoro sam nie jestem ojcem, a lwią część swojego dorosłego życia spędziłem sprytnie unikając tego typu niszczących życie przypadłości. Odpowiedź jest prosta: kasa, bejbe! Tylko żartowałem. Napisałem ją również dlatego, że gdy moi bliscy przyjaciele Marshall i Lily doczekali się swojego pierwszego dziecka, zrozumiałem, że beze mnie nigdy nie nauczyłoby się ono wielu istotnych umiejętności, takich jak „podpalanie robali”, „zaglądanie pod spódniczkę” czy „strategiczne ukrywanie wzwodu”. A dlaczego chcę pomagać innym? Ponieważ mi zależy. ♦♦ Z ależy mi na wszystkich tych młodych rodzicach, bezsensownie poświęcających swoje życia w celu wychowania dzieci, które wierzą, że piłka nożna jest prawdziwym sportem. ♦♦ Zależy mi na milionach dzieci, które uczone są „dzielenia się” i „słuchania”, zamiast umiejętności przydatnych w prawdziwym życiu, takich jak „kłamanie” czy „wykorzystywanie ludzi do własnych celów”. ♦♦ I, co najważniejsze, zależy mi na Ameryce. Jasne, kiedy ludzie mówią o Barneyu Stinsonie, na myśl natychmiast przychodzi im jedna rzecz: „wielki, orgazmiczny penis”. Następne skojarzenie to „bogobojny patriota… wyposażony w wielki, orgazmiczny penis”. Widzicie, wierzę, że kolejne pokolenie Amerykanów może przezwyciężyć liczne wady swoich rodziców i pewnego dnia być tak zajebiste jak ja. Będziemy wtedy nie tylko najwspanialszym krajem na świecie, ale też najlepiej ubranym*.
* Uwaga dla zagranicznych czytelników: Proszę, nie czujcie się urażeni moim patriotyzmem. Jeśli jest jedna rzecz, której nauczyliśmy się przez ostatnią dekadę, to jest to fakt, że wszyscy na świecie kochają Amerykę… I czy Ci się to podoba, czy nie, to dotyczy też Ciebie.
15
W skrócie, piszę tę książkę, ponieważ ci tak zwani rodzicielscy eksperci prowadzili nasze dzieci w złym kierunku. I wcale nie piszę tej książki dlatego, że moi przyjaciele Marshall i Lily właśnie zostali rodzicami i boję się, że nie będę już dla nich ważny, chyba że będzie wyglądało, że wiem dużo fajnych rzeczy o dzieciach… więc nie wiem, czemu w ogóle to sugerujecie.
O TEJ ZAJEBISTEJ KSIĄŻCE Rozpisałem Kodeks Bracholi dla Rodziców w porządku chronologicznym, od wsadzenia komuś dziecka do brzucha, przez wydostanie go ze wspomnianego brzucha, aż po odstawienie go do przedszkola… generalnie przekrój całości rodzicielstwa. Po całej książce porozrzucane są różne historyjki, piosenki i ćwiczenia mające na celu wprowadzenie odrobiny humoru w proces nauki. Na przykład: czy wolałbyś usiąść ze swoim dzieckiem i wytłumaczyć mu różnicę pomiędzy chłopcami a dziewczynkami, czy przekazać mu tę istotną wiedzę dzięki ilustrowanej rymowance Mała Bo zrobiła show? Nie krępujcie się przeskakiwać sobie do tych przerywników w dowolnym momencie, ponieważ istotne jest, aby jak najszybciej nauczyć dziecko, że czytanie ssieeeeeeeeeee! Na koniec, spróbujcie w trakcie dobrze się bawić. Rodzicielstwo powinno być najbardziej satysfakcjonującym przedsięwzięciem w całym Waszym życiu. Osobiście w to nie wierzę, ale słyszy się o tym w kółko, więc musi to być prawda. Jeśli po przeczytaniu tego wyczerpującego i pouczającego poradnika nadal czujecie się lekko zagubieni jako rodzice, pamiętajcie, że koniec końców cel jest w miarę prosty:
2 Wychowaj córkę, która nie zostanie striptizerką, i syna, który jakąś puknie.
Powodzenia.
2
CZĘŚĆ I
JAK ZAJŚĆ W CIĄŻĘ
S
2
koro czytacie tę książkę, to albo spodziewacie się dziecka, albo desperacko tego pragniecie. Jeśli już spodziewacie się dziecka, to gratuluję! Możecie śmiało przejść do następnego rozdziału albo chociaż końca następnego akapitu. Jeśli nie jesteście przy nadziei, to macie teraz ostatnią szansę na uniknięcie być może największej pomyłki w Waszym życiu. Dzieci są głośne, drogie, śmierdzące i drogie. Gorzej: nawet jeśli uprzecie się na zrobienie sobie jednego, wyprodukowanie takiej śliniącej się, cielistej kotwicy, która będzie ciągnąć Was w dół do dnia Waszej śmierci i prawdopodobnie długo, długo potem, może to być trudniejsze, niż myślicie. Być może Wasi rodzice albo życzliwy nauczyciel wmówili Wam, że możecie zajść w ciążę po prostu uprawiając seks. Jak już tłumaczyłem niezliczonej ilości młodych kobiet na całym świecie, to zwyczajnie nie jest prawda… pod warunkiem że nie rozmawiacie, nie patrzycie na siebie i nigdy więcej się ze sobą nie komunikujecie. Prawda jest taka, że droga do zajścia w ciążę może być żmudną, ciężką i obciążającą emocjonalnie podróżą. Możecie spędzić kilka lat, wydać tysiące dolarów, a i tak będziecie się mogli pochwalić najwyżej kulawą nogą i paroma ciekawymi siniakami po wszystkich tych perwersyjnych łóżkowych akcjach, których, mam nadzieję, spróbujecie. Więc zanim postawicie pierwszy krok w kierunku gwarantowanej depresji, istotne jest, abyście przygotowali się na wszystko to, co wiąże się z próbą zajścia w ciążę.
CZY JESTEŚCIE GOTOWI NA BYCIE RODZICAMI? astanawiając się nad zrobieniem sobie dziecka, jednym z pierwszych pytań, które musicie sobie zadać, jest: „Czy jestem teraz trzeźwa/y?”.Wszyscy podejmowaliśmy po pijaku kiepskie decyzje, czy to odtwarzając scenę surfowania na samochodzie z Nastoletniego wilkołaka, spędzając noc z łysiejącą laską albo rekwirując policyjnego konia w celu ucieczki przed łysiejącą laską… Ale ta decyzja jest zbyt istotna, abyście podejmowali ją pod wpływem alkoholu. Pytanie, które naprawdę musicie sobie zadać, brzmi: „Czy jesteśmy gotowi na bycie rodzicami?”. Zostanie matką czy ojcem wiąże się z nowym zestawem obowiązków, takich jak:
Z
♦♦ wracanie do domu przed trzecią rano każdej nocy ♦♦ zmiana całej garderoby na paskudne swetry i wysoko zawieszone, luźne spodnie ♦♦ oglądanie i posiadanie uzasadnionej opinii na temat każdego kolejnego odcinka Domu nie do poznania ♦♦ płacenie podatków ♦♦ uprawianie seksu niemal wyłącznie z jedną osobą. Co zrozumiałe, wiele osób odczuwa zdenerwowanie na myśl o tego typu życiowych zmianach i nie nie jest gotowych na zamienienie swojego energetyzującego życia towarzyskiego, mobilności geograficznej, dochodów, satysfakcjonującego poczucia własnej wartości, relatywnej ciszy, elastycznego kalendarza i regularnych godzin snu na radość wyniesioną z wycierania sraczki z nóg, rąk i twarzy dziecka. Aby pomóc sobie w odpowiedzeniu na pytanie, czy naprawdę jesteście gotowi na rodzicielstwo, spróbujcie wypełnić poniższy lifestyle’owy quiz.
20
LIFESTYLE’OWY QUIZ W skali od 1 do 5, gdzie 1 to „kilka godzin”, a 5 to „każdą wolną chwilę”, wskaż, ile czasu dziennie poświęcasz następującym aktywnościom: AKTYWNOŚĆ
KILKA GODZIN
KAŻDĄ WOLNĄ CHWILĘ
Laserowy paintball
1
2
3
4
5
Porno
1
2
3
4
5
Gry wideo
1
2
3
4
5
Pogaduchy o grach z Bracholami
1
2
3
4
5
Picie
1
2
3
4
5
Zarządzanie wydatkami finansowymi
1
2
3
4
5
Zarządzanie wirtualnymi drużynami sportowymi
1
2
3
4
5
Kreowanie wymyślnych scenariuszy „kto by wygrał…”
1
2
3
4
5
Wyrzucanie rzeczy przez okno
1
2
3
4
5
Bycie zajebistym
1
2
3
4
5
Dodaj odpowiedzi i porównaj swój lifestyle’owy wynik z kluczem zamieszczonym poniżej. LIFESTYLE’OWY WYNIK
10–25 N udziarz – Dziecko nie zakłóci w znaczący sposób Twojego żałośnie marnego życia. Śmiało, zmajstruj sobie jednego! 26–40 Niezdecydowany – Pora zdecydować się na satysfakcjonujące życie pełne wyzwań albo po prostu się poddać i zrobić sobie dziecko. 41–50 Zajebisty – To jest życie. Naprawdę chcesz z tego wszystkiego zrezygnować dla jakiegoś dzieciaka, którego nawet nie znasz?
21
CZY JESTEŚCIE GOTOWI FINANSOWO? olejnym istotnym czynnikiem przy decydowaniu się na rodzicielstwo jest sytuacja finansowa. Nawet najtańsze dzieci będą zdzierały z Was całe dwadzieścia dolarów miesięcznie. Dla porównania – to cena mniej więcej dwóch kanałów Premium… I nie wiem, czy zwróciliście uwagę, ale Showtime naprawdę wziął się ostatnio za siebie. Jak to często bywa przy podejmowaniu ważnych decyzji, dobrze jest spojrzeć, jak sprawy wyglądają na papierze. A jak już skończysz przeglądać swoją kolekcję drukowanej pornografii, może powinieneś spróbować sporządzić dziecięcy budżet. Pod spodem znajduje się tabela z paroma istotnymi wydatkami, które odpowiedzialny rodzic powinien uwzględnić w miesięcznym budżecie.
K
TYPOWY MIESIĘCZNY DZIECIĘCY BUDŻET (w dolarach… uch) PRODUKT
CENA DZIECIĘCE JEDZENIE
Cheeriosy (72 pojedyncze opakowania)
$160,00
Mountain Dew (10 skrzynek)
$190,00
Noodle (24 sztuki)
$5,25 WYDATKI MEDYCZNE
Alka-Seltzer
$13,22
Plastry
$7,99 GARDEROBA
Jednorazowe ubranka
$350,00
Wymiana oplutych garniturów/strojów Pieluchy
$12 500,00 $0,00 (serwetki w Burger Kingu są darmowe)
22 22
ZABAWKI
Stara piłeczka do tenisa
$0,00
Plastikowa torebka
$0,00
Sportowy quad z napędem 4x4 o pojemności 450cc
$6 999,00
ROZRYWKA
Box set Prawa ulicy
$150,00
Plastikowa torebka
Patrz wyżej
Licencja/jedzenie dla małej pantery
$900,00
EDUK ACJA
Lekcje magii
$500,00
Zabawa w VIP-roomach
$1 200,00
Prywatny nauczyciel laserowego paintballa
$0,00 (ale trzeba kupować nauczycielowi fajki i świerszczyki, jeśli poprosi)
OPIEKA
Pensja dla zajebistej pełnoetatowej niani
$3 000,00
Jedzenie dla zajebistej pełnoetatowej niani
$400,00
Opłata za zdobycie/wstrzymanie zielonej karty dla zajebistej pełnoetatowej niani
$10 000,00 (datki na kampanię)
Pieniądze dla prawnika za zwalczenie śmiesznych pomówień o molestowanie seksualne złożonych przez zajebistą pełnoetatową nianię
$65 525,00
Pieniądze na uciszenie zajebistej pełnoetatowej niani, jak już linia obrony nie przejdzie
$5 000,00
CAŁKOWITY MIESIĘCZNY KOSZT UTRZYMANIA DZIECKA
$107 000,73
23
Koniec fragmentu. Zapraszamy do księgarń i na www.labotiga.pl