Tym razem zajmujemy się na łamach „Refleksji” filozofią wychowania. Z jednej strony jest
to pojęcie szerokie, obejmujące ogół koncepcji – zarówno historycznych, jak i współczesnych
– dotyczących wychowania i edukacji. Te koncepcje zmieniały się na przestrzeni wieków,
a i dzisiaj większość z nich znajduje się w stadium ewolucji. Dlatego też, z drugiej strony,
filozofia wychowania to wąska dziedzina, której przedstawicielki i przedstawiciele nierzadko
specjalizują się w wybranej subdyscyplinie czy teorii. Publikujemy zatem w tym numerze wypowiedzi
i konstruktywistów (ale też: „umiarkowanych konstruktywistów”), i neurobiologów,
zarówno behawiorystów, jak i antypedagogów – dla tych wszystkich filozofii, a także innych
punktów widzenia na pedagogikę, zawsze znajdziemy na naszych stronach miejsce.
Zachęcam państwa do lektury – w końcu filozofia wychowania to po prostu także „filozofia”,
a więc rodzaj nieśpiesznego namysłu, który jest „umiłowaniem mądrości”.
Urszula Pańka