Wihajster, czyli przewodnik po słowach pożyczonych

Page 1


britzka – ang. Grenze – niem. Gurke – niem. почта (poczta) – ros. повстанец (powstaniec) – ros.

Säbel – niem. spruce – ang. Stieglitz – niem Zeisig – niem.

Ilustracje, projekt i łamanie: Joanna Rusinek • Opieka redakcyjna: Georgina Gryboś • Adiustacja: Judyta Wałęga • Korekta: Karolina Wąsowska • Opieka techniczna: Dawid Kwoka, Maria Gromek • Copyright © by Michał Rusinek • Copyright © for the Polish edition by SIW Znak sp. z o.o., 2020 • Przeczytaj, co o książce sądzą inni czytelnicy, i oceń ją na lubimyczytać.pl • ISBN: 978-83-240-5222-6 • Książki z dobrej strony: www.znak.com.pl • Więcej o naszych autorach i książkach: www.wydawnictwoznak.pl • Społeczny Instytut Wydawniczy Znak • 30-105 Kraków, ul. Kościuszki 37 • Dział sprzedaży: tel. 12 61 99 569 • e-mail: czytelnicy@znak.com.pl • Wydanie I, Kraków 2020 • Druk i oprawa: Perfekt


Konsultacja: dr hab. Izabela Winiarska-Gรณrska

Krakรณw 2020



Wihajster to taki przedmiot, którego nazwy akurat zapomnieliśmy. Mruczymy wtedy pod nosem: „Jak on się nazywa?”. Nasi sąsiedzi zza zachodniej granicy też czasami zapominają słów i wtedy mruczą po niemiecku: Wie heißt er?. I właśnie to niemieckie pytanie język polski sobie pożyczył, połączył wszystkie trzy składające się na nie słowa i zrobił z nich jedno: „wihajster”. Bardzo przydatne! Języki – te, które znamy od małego, te, których się później uczymy, i te, których w ogóle nie znamy – nie są od siebie oddzielone szczelnymi granicami. Między nimi od wieków coś się dzieje: rozmawiają ze sobą i pożyczają sobie nawzajem słowa. Ale na innej zasadzie niż ludzie; bo kiedy my pożyczymy od kogoś sweter, powinniśmy mu go potem oddać. Z językami jest inaczej, bo przecież jeśli pożyczamy z języka angielskiego słowo sweater i zaczynamy się tym słowem posługiwać w języku polskim (jako „sweter”), to wcale nie znaczy, że ono przestaje istnieć w angielskim – istnieje i tu, i tam. Języki czasami trochę zmieniają takie pożyczone słowa, żeby lepiej do nich pasowały, na przykład łatwiej się je wymawiało. Takie pożyczone z innych języków i odpowiednio dopasowane słowa nazywamy zapożyczeniami – i o nich jest ta książka. Pozwoli Wam ona spojrzeć nieco inaczej na wyrazy nazywające rzeczy doskonale nam wszystkim znane. Dzięki niej zobaczycie, jak wiele z nich to właśnie zapożyczenia, i to z bardzo wielu języków, między innymi niemieckiego, francuskiego, angielskiego, włoskiego, tureckiego, łaciny, greki, a nawet z języka Inuitów! Dowiecie się z niej także, jakie słowa język polski pożyczył innym językom. Miłego czytania! I oglądania!

M.R.


Kuchnia – to słow

cz e s k i e g o ( k u c h y

op

ně),

rz y

wę d

row ało ( Kü c h e ) , a d o n i e m d o c z e do Po skie ieck lski z języka g o z n ieg m i a ł o z n a cz e n i e o z iemi ‘g o t łaci eckiego ow ny ( ani coqu e’ l u ina), gdzie b ‘sz t Bla uka w i e rz c h n i ą cz ę ś ć s t t – to kulinarna’. płyta stanowiąca ołu l u ko m b ody, a słowo pochodzi od niemieckiego wyr a zu Blat t (znaczącego ‘liść’ albo ‘blaszka’). o s t a r e s ł o w o, k t ó r z d r a e Cerata – to b ciny, gdzie ce a ł z ratus nas p rz y s z ł o d o z R e . ’ c z o y wiśc eg ie, o wa n k s o w ś o to ‘c z e c g z d s z ienie je gdzie ie się z d a ł k ę c e ra t a, bo zn s u r b a cz n iast o ie stole zam n a a l m p y j . e i Misa (miska) – pochodz n i od i e ra ć z c ś j e i w t ł a ł aciń mensa, który znaczył ‘stó skie ł’, cz go w y y ra z u li m kł a d z i e s i ę m i s k i , k i e d y i ejsce chce , na k się z tórym n a p r z y kł a d z u p ę . jeść

6


Talerz – słowo wędrowniczek; pojawiło się w średniowiecznej łacinie, gdzie taliare znaczyło ‘kroić’, potem przeszło do języka włoskiego, w którym tagliere to ‘deska do krojenia mięsa’, z włoskiego przewędrowało do niemieckiego: Teller znaczy tam już ‘talerz’; usłyszeli to słowo Czesi i zaczęli nazywać ten przedmiot taliř, a z języka czeskiego już tylko jeden sus – i jemy drugie danie na talerzu! , skiego u c n a r f a z język s, , p rz y s z ł a d o n a s ę p u z dzie va g ę , i y n s i c a ł e z , sobie daj azon” u z i p o ż y cz y l i j ą w „ c j po i n z e a d o r r tó tki. , a F o wa p o c h ł s a e k o i g e s m a s w o g e a t k d o ’. O –w się v do nieg arnek ć i g za a w ‘ a t s w a o j w e , lepi lb W azy ać w nim zupy i e’ a n w a n d e y i z po nac leży gdz ‘ a o n e is t j ni e z vas c ć ra o ch

7


Filiżanka – każdy

wie, j ak w yglą ubka da f , a t ata p rz y w ę d r o wa ł d o liża ze s nas z n ka z i że b języ kla w cz a s i e t e j w ę d r n abcia ka t k ówki i ) lubi z niej pić , ale ure z a herbatę t rz y nie k ckie mówi się fligean. a ma g ż d o (f y wie, że ten ł się ncān w y ra z na c ); bard hwi z o m o ż l i we , ż e lę w Rumu nii, gdzie na fl i ż a n kę

(dziadek woli z k

Czajnik – w którym go tuje n i e c o , p r z y d r e p t a ł z e w my w o dę n sch odu a he w którym czaj (чай) to , rbat a ‘her dok ę, do ł b adn ata’ Pols drogę, bo aż z Chin: w ie z ; ale ki, sa języ j ęzyk p piąc r k z e g i o k , u s s ł o wo c h edte a ros chiń m a á yè mp yjski rz e b (茶葉 ndaryń e g o, y s ł jes kim ) ok z , cz y cz e d reśl li jed a liś łuższ Sztućce – ma różne objaśnie c ą nej z ie kr nia: odm z p e o c c u i t o s m ś w y ó d w e i w k i ono te ian u he a łosk ż na rbac u ast f i uter uccio t aneg t o p o d kł a d k i p o d n a s z e s z t u ał, p o ‘piórnik’, o. ćce, a o nie mieck po p p o d kł a d k a c h s i ę kł a d z i e : n ó u Stützen olsku ż, wi t o d , c elec o na tyc jak znaczenie może przesko i łyż h cz y ć ka. O z t o m i n sąsiadując jedn p r z y kł a d , na inny, z y. ego p rz e d m iotu 8


łowo iny, w której s c a ł z zi ’. chod o lub ‘półmisek ’ p k y z – r le lnia o ‘ta ł e y zecież może t r p o z t , y c n d a Pa n g ło ć! rdzo lla z a e t b ię nie poparzy s e l st y pa e B j i. ś ateln kto p k z Ja osto r p jeść

Taca – pożyczyliśmy ją od Włochów, ale po kolei: w języku arabskim tasa (‫ )طسة‬znaczy ‘naczynie do picia’; z arabskiego wyraz ten przeszedł do hiszpańskiego, gdzie na miseczkę lub fliżankę mówi się taza, a z hiszpańskiego przewędrował do włoskiego, w którym tazza to ‘taca’.

M i k s e r – t o n o w e s ł o w o, k t ó r e

go ( p rz y w ę d r o wa ł o z j ę z y k a a n g i e l s k i e ix). p o d o b n i e j a k w y ra z „ m i k s o wa ć ” ( m

mixer),

9


yk włoski ma wiele dialektów, z ę j – for Ka l a i n i j ę z y kó w ; w j e d n y m z n i c h m h c i tak cz y l i , k t ó r e n i e k t ó rz y z n a s b a r d z o o w y z wa r l e f o r i , cz y l i ‘ k w i a t y k a p na to usty’. i się cau w ó m , ą i lub odzi z języka wło s k i e g o, or – poch d i m o gdzie P o d m ’oro) znac li po y z c ( o r z o y ‘złote pomod jabłko’; w y r c o a d i l e nie są om p o b , e z łote – a dziwn le ! e r b o d e i ak za to j na łoch, gdzie W z a ł a w o r p rz y w ę d im Sałata – też zyku włosk ę j w a , ta la e wi się insa ta to ‘solon la a s sałatkę mó a b r e h rej st aciny, w któ ł z ię s ży natomia a ł le a ię n wz ie N . soli m, sałatę się ! e z s w O ’. a ł obrzydliwa zio ie z d ę b o b i owocowej, solić sałatk

o ż y c z y l i ś my t e n w y Cukier – p ra z b ezpoś rednio ó w ( Z u c ke r ) , a l e p o c h c m e i N d o odzi on od n d u s k i e g o s ł o wa ś a bardzo starego hi rkarā (शर्कर ), cego żwir lub ziarna n a z y wa j ą cukr u; do wieku dzięki Ar V Europy X w ł r a t abom do .


i ś my s o b i e z j ę z y k a t u r e c p o ż y cz y l o w o sł – to a ż y cz y l i j e o d A ra b ó w : s ł o w o o p w y a c K ur , a T ) d nazwy regionu e v hod z i o c o p (kah ) (‫قهوة‬ a s n ą k rz e w y k a w o w e . w o r h e a i z q ii , g d p o i t w E

kiego

Kakao – ten wyraz przebył kawał drogi, bo aż z języka Azteków, czyli ludu żyjącego kiedyś na terenie dzisiejszego Meksyku; w tym języku słowem cacaua nazywano ziarno kakaowca; Hiszpanie, którzy podbili Meksyk, wprowadzili tam swój język, ale nauczyli się pić kakao (mniam!) i włączyli do swojego języka słowo cacao; a my – pożyczyliśmy je od nich.

Herb ata – w s z ys c y w ale n iemy, jak smakuje, i e ws z yscy, że t e n w y ra z j e s t p o ł ą cz e n i e m łacińs kiego s łowa herba (określającego zioła) i słow a tê (茶 ) pochodzącego z południa Chin, które używ go ano ta m do n a z y wa n i a l i ś c i k rz e w u h e r b a c i a n e g o.

11


Słowa bywają nieposłuszne. Trudno ich upilnować – czasem mają szemraną przeszłość, przekraczają granice, a nawet zmieniają znaczenie! Michał Rusinek, niestrudzony tropiciel tajemnic naszego języka, pokazuje tym razem świat słów zapożyczonych. Odkryjecie sekrety wyrazów, których używamy codziennie, a o których tak mało wiemy!

ólnego ma indyk z Ind Co wsp iana e często na ż , z mi? s e i w śnia Czy dan ie zj jabłka”, a na obiad adas „złote z „ kw i a t y kapu ktory istniały w s sty”? Czy tra taro żytn e k ości czy jasi z Jasiem? i co łą Bierzcie lupę! Wyruszamy w świat tajemniczych historii słów! Język polski jest jak odkurzacz, który zasysa wszystko wokół. Ale zaraz poddaje to własnej bardzo oryginalnej obróbce w trybach polskiej gramatyki i ortografii. Dlatego polszczyzna jest taka wspaniała. Olga Tokarczuk

Cena 44,99 zł


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.