Jack Sequeira - Komentarz do Listu do Galatów

Page 1

EWANGELIA W LIŚCIE DO GALACJAN E.H. "JACK" SEQUEIRA

1 - PROBLEM GALACJAN

Gal. 1:1-10 (BW) 1. Paweł, apostoł nie od ludzi ani przez człowieka, lecz przez Jezusa Chrystusa i Boga Ojca, który go wzbudził z martwych, 2. I wszyscy bracia, którzy są ze mną, do zborów Galacji: 3. Łaska wam i pokój od Boga Ojca naszego i Pana Jezusa Chrystusa, 4. Który wydał samego siebie za grzechy nasze, aby nas wyzwolić z teraźniejszego wieku złego według woli Boga i Ojca naszego, 5. Któremu chwała na wieki wieków. Amen. 6. Dziwię się, że tak prędko dajecie się odwieść od tego, który was powołał w łasce Chrystusowej do innej ewangelii, 7. Chociaż innej nie ma; są tylko pewni ludzie, którzy was niepokoją i chcą przekręcić ewangelię Chrystusową. 8. Ale choćbyśmy nawet my albo anioł z nieba zwiastował wam ewangelię odmienną od tej, którą myśmy wam zwiastowali, niech będzie przeklęty! 9. Jak powiedzieliśmy przedtem, tak i teraz znowu mówię: Jeśli wam ktoś zwiastuje ewangelię odmienną od tej, która przyjęliście, niech będzie przeklęty! 10. A teraz, czy chcę ludzi sobie zjednać, czy Boga? Albo czy staram się przypodobać ludziom? Bo gdybym nadal ludziom chciał się przypodobać, nie byłbym sługą Chrystusowym.

W trakcie tej serii naszych biblijnych rozważań, skoncentrujemy się na jednym z najważniejszych listów napisanych przez Pawła w Nowym Testamencie. Kiedy Bóg posłał swego Syna na świat, to posłał Go, nie po to, by potępić, ale zbawić ten świat od grzechu. Kiedy Jezus zakończył Jego ziemską misję, kiedy uzyskał pełne i kompletne zbawienie dla całej ludzkości, wtedy zlecił swoim uczniom aby szli na cały świat i wszystkim ludziom zwiastowali tę Ewangelię jako bezwarunkową dobrą nowinę. Ten kto uwierzy i zostanie ochrzczony będzie zbawiony. Jest jednak ktoś kto nienawidzi Ewangelii i robi wszystko, żebyśmy jej nie zrozumieli. Jest to wróg dusz, którego Biblia nazywa go szatanem. Już od narodzin Chrześcijańskiego Kościoła prawda Ewangelii zawsze stanowiła przedmiot jego ataków.


Na przykład, w 2Kor 4:3-4 Paweł mówi do wierzących w Koryncie, że jeśli ewangelia jest przed kimś ukryta, to jest tak, ponieważ bóg tego świata zaślepił oczy tych, którzy nie wierzą, tak aby nie byli w stanie ujrzeć światła Ewangelii i chwały Pana naszego Jezusa Chrystusa: 3. A jeśli nawet ewangelia nasza jest zasłonięta, zasłonięta jest dla tych, którzy giną, 4. W których bóg świata tego zaślepił umysły niewierzących, aby im nie świeciło światło ewangelii o chwale Chrystusa, który jest obrazem Boga. (BW) Szatan jednak nie ogranicza swoich ataków do niewierzących. W chwili, gdy przyjmujemy Ewangelię i radujemy się nią w Chrystusie, wróg Ewangelii dołoży wszelkich starań, aby odwieść każdego z nas od czystej Ewangelii, która na początku zwiastowana była przez uczniów Chrystusa. Wszędzie tam, gdzie apostoł Paweł głosił tę nieskażoną Ewangelię naszego Pana Jezusa Chrystusa zakładając nowe zbory, tam zawsze agenci szatana - judaiści podążali śladami Pawła, aby niweczyć owoce jego dobrej pracy, ograbiając wierzących z ich wolności w Chrystusie. Taki atak na nieskażoną prawdę Ewangelii nie ominął również wierzących w Galacji, którzy niestety nie zdołali uchronić się przed zwiedzeniem. Z tego też powodu list Pawła do Galacjan jest ostry, surowy i wolny od pochwał oraz dziękczynienia. Galacjanie, którzy przyjęli fałszywe nauki judaistów, znaleźli się w wielkim niebezpieczeństwie, ponieważ zaatakowany został fundament ich wiary. Dlatego list Pawła do Galacjan jest często określany mianem listu bojowego. Niestety również w obecnym czasie wielu chrześcijan reprezentujących wszystkie wyznania wpada w tę samą pułapkę, którą jest subtelna forma legalizmu, stanowiąca owoc pomieszania pojęcia Ewangelii, która zbawia z tym, co jest jej owocem. Owoce Ewangelii w najmniejszej nawet mierze nie przyczyniają się do naszego zbawienia. Judaiści zgadzali się z tym, że warunkiem zbawienia jest przyjęcie Chrystusa jako swojego Zbawiciela, ale niestety nauczali również, że oprócz wiary, konieczne jest również obrzezanie oraz uczynki zakonu. W rzeczywistości ta zainicjowana przez judaistów forma legalizmu wywołała pierwszą poważną kontrowersję w Kościele Chrześcijańskim, która doprowadziła do zwołania specjalnej narady w Jerozolimy w celu rozstrzygnięcia zaistniałego sporu. Zdarzenie to opisane jest w 15 rozdziale Dziejów Apostolskich:

1. A pewni ludzie, którzy przybyli z Judei, nauczali braci: Jeśli nie zostaliście obrzezani według zwyczaju Mojżeszowego, nie możecie być zbawieni. 2. Gdy zaś powstał zatarg i spór niemały między Pawłem i Barnabą a nimi, postanowiono, żeby Paweł i Barnaba oraz kilku innych spośród nich udało się w sprawie tego sporu do apostołów i starszych do Jerozolimy. 3. Ci tedy, wyprawieni przez zbór, szli przez Fenicję i Samarię, opowiadając o nawróceniu pogan i sprawiając tym wielką radość wszystkim braciom. 4. A gdy przybyli do Jerozolimy, zostali przyjęci przez zbór oraz apostołów i starszych, i opowiedzieli, jak wielkich rzeczy dokonał Bóg przez nich. 5. Lecz niektórzy ze stronnictwa faryzeuszów, którzy uwierzyli, powstali, mówiąc: Trzeba ich obrzezać i nakazać im, żeby przestrzegali zakonu Mojżeszowego.


6. Zgromadzili się więc apostołowie i starsi, aby tę sprawę rozważyć. 7. A gdy to już długo rozpatrywano, wstał Piotr i rzekł do nich: Mężowie bracia, wy wiecie, że Bóg już dawno spośród was mnie wybrał, aby poganie przez usta moje usłyszeli słowa Ewangelii i uwierzyli. 8. Bóg też, który zna serca, przyznał się do nich, dając im Ducha Świętego jak i nam, 9. I nie uczynił żadnej różnicy między nami a nimi, oczyściwszy przez wiarę ich serca. 10. Przeto teraz, dlaczego wyzywacie Boga, wkładając na kark uczniów jarzmo, którego ani ojcowie nasi, ani my nie mogliśmy unieść? 11. Wierzymy przecież, że zbawieni będziemy przez łaskę Pana Jezusa, tak samo jak i oni. 12. I umilkło całe zgromadzenie, i słuchali Barnaby i Pawła, gdy opowiadali, jakie to znaki i cuda uczynił przez nich Bóg między poganami. 13. A gdy ci umilkli, odezwał się Jakub, mówiąc: Mężowie bracia, posłuchajcie mnie! 14. Szymon opowiedział, jak to Bóg pierwszy zatroszczył się o to, aby spomiędzy pogan wybrać lud dla imienia swego. 15. A z tym zgadzają się słowa proroków, jak napisano: 16. Potem powrócę i odbuduję upadły przybytek Dawida, I odbuduję jego ruiny, i podźwignę go, 17. Aby pozostali ludzie szukali Pana, A także wszyscy poganie, Nad którymi wezwane zostało imię moje, Mówi Pan, który to czyni; 18. Znane to jest od wieków. 19. Dlatego sądzę, że nie należy czynić trudności tym spośród pogan, którzy nawracają się do Boga, 20. Ale polecić im, żeby się wstrzymywali od rzeczy splugawionych przez bałwany, od nierządu, od tego, co zadławione, i od krwi. 21. Mojżesz bowiem od dawien dawna ma po miastach takich, którzy go opowiadają, gdyż czyta się go w synagogach w każdy sabat. 22. Wówczas postanowili apostołowie i starsi razem z całym zborem posłać do Antiochii wraz z Pawłem i Barnabą wybranych spośród siebie mężów: Judę, zwanego Barsabaszem, i Sylasa, zajmujących wśród braci przodujące stanowisko, 23. Dając im do ręki następujące pismo: Apostołowie i starsi, bracia braciom, pochodzącym z pogan w Antiochii i w Syrii, i w Cylicji, przesyłają pozdrowienie. 24. Ponieważ usłyszeliśmy, że niektórzy spośród nas zaniepokoili was naukami i wzburzyli dusze wasze, bez naszego upoważnienia, 25. Postanowiliśmy jednomyślnie posłać do was wybranych mężów wraz z umiłowanymi naszymi Barnabą i Pawłem, 26. Ludźmi, którzy oddali życie swoje dla imienia Pana naszego, Jezusa Chrystusa. 27. Wysłaliśmy tedy Judę i Sylasa, którzy wam to samo ustnie powiedzą. 28. Postanowiliśmy bowiem, Duch Święty i my, by nie nakładać na was żadnego innego ciężaru oprócz następujących rzeczy niezbędnych: 29. Wstrzymywać się od mięsa ofiarowanego bałwanom, od krwi, od tego, co zadławione, i od nierządu; jeśli się tych rzeczy wystrzegać będziecie, dobrze uczynicie. Bywajcie zdrowi. 30. A gdy wysłańcy przyszli do Antiochii, zgromadzili zbór i oddali list. 31. A gdy go przeczytali, uradowali się jego zachęcającą treścią. (BW)

Czytamy tutaj, że judaiści, przybyli również do Antiochii, nauczając wywodzących się z pogan chrześcijan, że w celu zbawienia Bóg wymaga od nich obrzezania oraz przestrzegania zakonu. Jednak Paweł i Barnaba stanowczo sprzeciwili się tej nauce, która według nich stanowiła niebezpieczne wypaczenie prawdziwej Ewangelii Jezusa Chrystusa.


W obecnym czasie bardzo popularne stało się twierdzenie, według którego istnieje wiele dróg, które prowadzą do nieba, a chrześcijaństwo stanowi tylko jedną z nich. Powiedzenie to jednak nie ma nic wspólnego z prawdą, gdyż jest tylko jedna droga do nieba i tylko jeden Pośrednik pomiędzy świętym Bogiem i grzesznym człowiekiem. Istnieje tylko jeden sposób, dzięki któremu możemy stanąć przed świętym prawem z podniesioną głową. Nasze zbawienie jest możliwe wyłącznie dzięki przyjęciu wiarą daru doskonałego życia oraz śmierci naszego Pana - Jezusa Chrystusa. Apostoł Paweł nie był przeciwny dobrym uczynkom, przestrzeganiu prawa (jako normie chrześcijańskiego życia), czy nawet obrzezaniu, ale stanowczo oponował zawsze gdy temu wszystkiemu nadawano rangę sposobu zbawienia. Zdarzenie opisane w Dz. Ap. 15 stanowiło przełomowy moment w historii wczesnego chrześcijańskiego kościoła. Wszyscy apostołowie jednak stanęli po stronie głoszonej przez Pawła prawdy Ewangelii mówiąc: 10. Przeto teraz, dlaczego wyzywacie Boga, wkładając na kark uczniów jarzmo, którego ani ojcowie nasi, ani my nie mogliśmy unieść? 11. Wierzymy przecież, że zbawieni będziemy przez łaskę Pana Jezusa, tak samo jak i oni.

2 - POCHODZENIE GŁOSZONEJ PRZEZ PAWŁA EWANGELII

Powodem, dla którego Paweł bronił swojego apostolstwa było to, że judaiści w celu osłabienia prawdy o zbawieniu wyłącznie z łaski przez wiarę, oskarżyli Pawła o to, że sam wyniósł się do rangi apostoła, tym bardziej, że dwunasty apostoł już wcześniej został wybrany i to przez samego Ducha Świętego. Paweł w 4 rozdziale listu do Galacjan daje wyraz swojemu wielkiemu zdziwieniu wynikającego z faktu, że choć Galacjanie tak spontanicznie, z wielkim entuzjazmem i radością przyjęli od niego dobrą nowinę Ewangelii, to równie szybko ulegli zwiedzeniu i odwrócili się od prawdziwej Ewangelii. Gal. 4:14-15 14. I chociaż stan mój cielesny wystawił was na próbę, to jednak nie wzgardziliście mną ani nie plunęliście na mnie, ale mnie przyjęliście jak anioła Bożego, jak Chrystusa Jezusa. 15. Cóż się tedy stało z tą waszą szczęśliwością? Albowiem daję wam świadectwo, że gdyby to było możliwe, wyłupilibyście sobie oczy i mnie je oddali. (BW) Galacjanie byli tak podekscytowani i uradowani w wyniku przyjęcia prawdy o zbawieniu z łaski, że byli gotowi nawet wyłupić sobie oczy i oddać je Pawłowi, gdyby tylko to mogło pomóc w jego przypuszczalnym problemie związanym z narządem wzroku.


Istnieją dwa podstawowe powody, które przyczyniły się do odstępstwa Galacjan i są także powodem przyjęcia różnych subtelnych form legalizmu przez chrześcijan żyjących w obecnym czasie: 1. Z natury jesteśmy legalistami i wolimy wybrać zbawienie z uczynków niż wyłącznie z łaski. Jest tak dlatego, że fundamentalną zasadą i skłonnością naszej grzesznej natury jest życie niezależne od Boga. 2. Prawda mówiąca o tym, że nie możemy od siebie niczego dodać do naszego zbawienia, jest czymś bardzo bolesnym i poniżającym dla naszych skoncentrowanych na sobie natur, które bardzo chcą mieć udział w swoim zbawieniu. Ewangelia zaś całą chwałę człowieka obraca w proch, sprawiając że egoistyczny i dumny z natury grzesznik czuje się tak jakby był nieudacznikiem. Fakt ten sprawia, że urażona zostaje nasza duma i podrażnione jest też nasze ego.

Judaiści przyszli do cieszących się pokojem i wolnością w Chrystusie Galacjan i powiedzieli: "Bardzo się cieszymy, że przyjęliście Jezusa Chrystusa jako swego Zbawiciela. Chcemy jednak, żebyście byli świadomi tego, że poselstwo, które głosi Paweł nie jest kompletne, no bo nie spodziewacie się przecież, że Bóg zbawi was jeśli nie będziecie przestrzegać prawa... To byłoby zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe. Bóg oczekuje od was, że dacie się też obrzeżać, bo właśnie w tym celu ustanowił On ten obrzęd". Niestety, niesamowite i smutne jest to, że tak szybko Galacjanie tę fałszywą ewangelię zaakceptowali. Skoro jednak coś takiego miało miejsce wówczas, to również dzisiaj jest to możliwe, tym bardziej, że w obecnym czasie istnieje znacznie więcej subtelnych odmian legalistycznych i fałszywych ewangelii. Niektóre z nich są tak dobrze zamaskowane, że wyłącznie ktoś kto dogłębnie poznał biblijną naukę o zbawieniu z wiary jest w stanie dostrzec różnicę pomiędzy prawdziwą Ewangelią, której nauczał Paweł a tymi fałszywymi ewangeliami, tym bardziej, że wszystkie one zawierają element wiary i Bożej łaski.

W odniesieniu do prawdziwej Ewangelii mamy pamiętać, że prawda ta była, jest i pozostanie niezmienna. Paweł, Piotr, Jakub oraz wszyscy pozostali apostołowie byli jednomyślni w kwestii zrozumienia nauki o usprawiedliwieniu przez wiarę. Jedyna różnica mogła dotyczyć stylu czy sposobu w jaki przedstawiali oni to poselstwo, ale jego sedno, sens, istota i fundamentalna zasada zawsze były takie same. Pamiętajmy też, że również dzisiaj diabeł nie udał się na wakacje i wykorzysta każdą możliwość, aby wypaczyć prawdę Ewangelii, by ograbić ją z mocy (Rzym 1:16). Wróg Ewangelii stara się sfałszować ją poprzez humanizm, ruch New Age, czy przeróżne nowe modyfikacje tego poselstwa, które również zniekształcają pierwotną naukę, przez co szatan ma nadzieję odłączyć wierzących od Chrystusa. Dokładnie taki był też jego zamiar nie tylko w odniesieniu do Galacjan, ale i choćby Koryntian: 2 Kor. 11:3-4


3. Obawiam się jednak, ażeby, jak wąż chytrością swoją zwiódł Ewę, tak i myśli wasze nie zostały skażone i nie odwróciły się od szczerego oddania się Chrystusowi. 4. Bo gdy przychodzi ktoś i zwiastuje innego Jezusa, którego myśmy nie zwiastowali, lub gdy przyjmujecie innego ducha, którego nie otrzymaliście, lub inną ewangelię, której nie przyjęliście, znosicie to z łatwością. (BW)

To właśnie dlatego jako chrześcijanie musimy dołożyć wszelkich starań, by zachować czystość Ewangelii, tym bardziej, że Szatan, który jest ojcem kłamstwa, przybiera postać anioła światłości starając się wypaczyć prawdę o zbawieniu, która jest z łaski. Żeby skutecznie odeprzeć jego ataki musimy dogłębnie poznać i z pomocą Ducha Świętego poprawnie zrozumieć tę najbardziej drogocenną prawdę, która najwyraźniej przedstawiona jest w listach napisanych przez apostoła Pawła, a szczególnie w liście do Rzymian i Galacjan. Jezus Chrystus przyszedł na nasz świat, aby być Ewangelią, do wyjaśnienia zaś tej cudownej prawdy powołał apostoła Pawła, dając mu jasne jej zrozumienie poprzez bezpośrednie objawienia: Gal. 1:11-12 11. A oznajmiam wam, bracia, że ewangelia, którą ja zwiastowałem, nie jest pochodzenia ludzkiego; 12. Albowiem nie otrzymałem jej od człowieka, ani mnie jej nie nauczono, lecz otrzymałem ją przez objawienie Jezusa Chrystusa, (BW)

W 12 rozdziale 2Kor i w wierszu 7 Paweł mówi nam też, że "aby się więc z nadzwyczajności (tych) objawień zbytnio nie wynosił, wbity został cierń w jego ciało".

3 - TYLKO JEDNA EWANGELIA (Gal. 2:1-10)

Niestety judaistom udało się odnieść wiele sukcesów w ich dążeniu do zniekształcenia głoszonej przez Pawła prawdy o zbawieniu. Udawało im się to nie tylko wewnątrz kościoła, ale nawet poza nim. Owocem ich poczynań może być choćby to, że większość teologów reprezentujących Islam uważa Pała za największego chrześcijańskiego heretyka, szczególnie właśnie w związku z wyrażoną w jego listach nauką o zbawieniu człowieka wyłącznie przez wiarę w Chrystusa. Również większość chrześcijańskich legalistów nie ma o Pawle i jego naukach zbyt wygórowanego mniemania.

Sugeruje się też, że judaiści starali się także podważyć to czego nauczał Paweł rozsiewając fałszywą pogłoskę o tym, że jego poselstwo różniło się od tego czego nauczał Piotr, Jakub oraz pozostali apostołowie. Plan ten do pewnego stopnia zdawał egzamin ze względu na to, że w tamtych czasach przekazywanie informacji pomiędzy zborami znajdującymi się w Palestynie a tymi położonymi w Azji Mniejszej zabierało dużo czasu.


Gal. 2:1-10: 1. Potem po czternastu latach udałem się z Barnabą znowu do Jerozolimy, zabrawszy z sobą i Tytusa; 2. A udałem się tam na skutek objawienia i wyłożyłem im na osobności, zwłaszcza znaczniejszym, ewangelię, którą zwiastuję między poganami, żeby się czasem nie okazało, że daremnie biegnę czy biegłem. 3. Ale nawet Tytusa, który był ze mną, chociaż był Grekiem, nie zmuszono do obrzezania, 4. Nie bacząc na fałszywych braci, którzy po kryjomu zostali wprowadzeni i potajemnie weszli, aby wyszpiegować naszą wolność, którą mamy w Chrystusie, żeby nas podbić w niewolę, 5. A którym ani na chwilę nie ustąpiliśmy, ani się nie poddaliśmy, aby prawda ewangelii u was się utrzymała. 6. A co się tyczy tych, którzy cieszyli się szczególnym poważaniem - czym oni niegdyś byli, nic mnie to nie obchodzi; Bóg nie ma względu na osobę - otóż ci, którzy cieszyli się szczególnym poważaniem, niczego mi nie narzucili, 7. Raczej przeciwnie, gdy zobaczyli, że została mi powierzona ewangelia między nieobrzezanymi, jak Piotrowi między obrzezanymi 8. Bo Ten, który skutecznie działał przez Piotra w apostolstwie między obrzezanymi, skutecznie działał i przeze mnie między poganami 9. Otóż, gdy poznali okazaną mi łaskę, Jakub i Kefas, i Jan, którzy są uważani za filary, podali mnie i Barnabie prawicę na dowód wspólnoty, abyśmy poszli do pogan, a oni do obrzezanych; 10. Mieliśmy tylko pamiętać o ubogich, czym się też gorliwie zająłem i co starałem się wykonać. (BW)

Czternaście lat po swoim nawróceniu Paweł udał się ponownie do Jerozolimy. Była to jego pierwsza wizyta w Jerozolimie po nawróceniu. Nie udał się tam jednak, na wezwanie innych apostołów, ani też w celu zweryfikowania przez nich głoszonej przez niego Ewangelii, ale przybył tam na skutek objawienia (w.2). Pan polecił mu udać się do Jerozolimy, by obalić oskarżenia judaistów, według których Paweł głosił odmienną Ewangelię od tej, którą reprezentował Piotr, Jakub i Jan, którzy byli postrzegani jako filary kościoła. Bożym zamiarem było zademonstrowanie doskonałej jedności wszystkich apostołów odnośnie prawdy Ewangelii, która jest jedna i niezmienna. Taka sama jedność powinna też być dzisiaj naszym celem. Jest tylko jedna Ewangelia, którą głosić powinien cały Chrześcijański Kościół, i dlatego tak ważne jest, aby studiować i należycie zrozumieć list do Galacjan. W w. 3 Paweł mówi: "nawet Tytusa, który był ze mną, chociaż był Grekiem, nie zmuszono do obrzezania". Judaiści nauczali, że poganie musieli poddać się obrzezaniu, aby mogli być zbawieni. Potwierdzenie tego znajdujemy również w Dz. Ap. 15, gdzie czytamy, że problem ten stanowił główny przedmiot zwołanej tam narady apostołów. Po wielu dyskusjach, wstał apostoł Piotr i wywyższył prawdę Ewangelii mówiąc, że zarówno Żydzi jak i poganie zbawieni są przez łaskę Pana Jezusa:


7. Mężowie bracia, wy wiecie, że Bóg już dawno spośród was mnie wybrał, aby poganie przez usta moje usłyszeli słowa Ewangelii i uwierzyli. 8. Bóg też, który zna serca, przyznał się do nich, dając im Ducha Świętego jak i nam, 9. I nie uczynił żadnej różnicy między nami a nimi, oczyściwszy przez wiarę ich serca. 10. Przeto teraz, dlaczego wyzywacie Boga, wkładając na kark uczniów jarzmo, którego ani ojcowie nasi, ani my nie mogliśmy unieść? 11. Wierzymy przecież, że zbawieni będziemy przez łaskę Pana Jezusa, tak samo jak i oni.

Niedługo potem tę samą prawdę z doskonałą jednomyślnością potwierdził również Jakub: 13. A gdy ci umilkli, odezwał się Jakub, mówiąc: Mężowie bracia, posłuchajcie mnie! 14. Szymon opowiedział, jak to Bóg pierwszy zatroszczył się o to, aby spomiędzy pogan wybrać lud dla imienia swego. 15. A z tym zgadzają się słowa proroków, jak napisano: 16. Potem powrócę i odbuduję upadły przybytek Dawida, I odbuduję jego ruiny, i podźwignę go, 17. Aby pozostali ludzie szukali Pana, A także wszyscy poganie, Nad którymi wezwane zostało imię moje, Mówi Pan, który to czyni; 18. Znane to jest od wieków. 19. Dlatego sądzę, że nie należy czynić trudności tym spośród pogan, którzy nawracają się do Boga, 20. Ale polecić im, żeby się wstrzymywali od rzeczy splugawionych przez bałwany, od nierządu, od tego, co zadławione, i od krwi. 21. Mojżesz bowiem od dawien dawna ma po miastach takich, którzy go opowiadają, gdyż czyta się go w synagogach w każdy sabat. W Gal. 2:3 Paweł daje do zrozumienia, że gdyby istniała rozbieżność w zrozumieniu Ewangelii pomiędzy nim a pozostałymi apostołami wówczas roszczenia judaistów odnośnie obrzezania byłyby słuszne, i co z tym związane, również obrzezanie Tytusa byłoby niezbędne do jego zbawienia, i faktycznie byłby on wtedy przez apostołów obrzezany. Nie stało się tak jednak, bo wszyscy apostołowie byli jednomyślni co do tego, że zbawienie jest Bożym darem, który grzesznik uzyskuje wyłącznie przez wiarę. W Gal 2:4-5 Paweł wyjaśnia w jakim celu ta demonstracja jedności była niezbędna: 4. Nie bacząc na fałszywych braci, którzy po kryjomu zostali wprowadzeni i potajemnie weszli, aby wyszpiegować naszą wolność, którą mamy w Chrystusie, żeby nas podbić w niewolę. 5. A którym ani na chwilę nie ustąpiliśmy, ani się nie poddaliśmy, aby prawda ewangelii u was się utrzymała. (BW)

Zwrot "nie ustąpiliśmy" odnosi się do Pawła, Piotra, Jakuba i Jana. Nawet na chwilę nie pozwolili oni judaistom na realizację ich zamierzeń. Niestety, dzisiejszy Kościół podzielony jest prze masę przeróżnych rozbieżności i fałszywych interpretacji Pisma Świętego, i to pomimo tego, że tak stanowczo w swoim Słowie Bóg


domaga się jedności, której fundamentem ma być prawda Ewangelii, która jest jedna i niezmienna. 6. A co się tyczy tych, którzy cieszyli się szczególnym poważaniem - czym oni niegdyś byli, nic mnie to nie obchodzi; Bóg nie ma względu na osobę - otóż ci, którzy cieszyli się szczególnym poważaniem, niczego mi nie narzucili, Wiersz 6 nie jest oczywiście wyrazem braku szacunku dla przywódców, ale jedynie przypomnieniem o równości w Chrystusie a także kapłaństwa wszystkich wierzących, gdyż Bóg nikogo nie faworyzuje, a to z tej prostej przyczyny, że wszyscy ludzie, włącznie z apostołami, przywódcami czy kapłanami są w stu procentach grzesznikami zbawionymi przez Bożą łaskę.

Wiersz szósty kończy Paweł wspaniałym oświadczeniem: "nic dodatkowego mi nie zlecili" (Przekład Ekumeniczny); "żadnych uzupełnień mi nie zlecili" (KUL). Uznawani za filary Kościoła w Jerozolimie - Piotr, Jakub i Jana, byli doskonale jednomyślni co do poselstwa Ewangelii i niczego do głoszonej przez Pawła Prawdy nie dodali, ani też nie próbowali jej uzupełniać czy udoskonalać, tym bardziej, że jej źródłem było przecież Boże objawienie. 9. Otóż, gdy poznali okazaną mi łaskę, Jakub i Kefas, i Jan, którzy są uważani za filary, podali mnie i Barnabie prawicę na dowód wspólnoty, abyśmy poszli do pogan, a oni do obrzezanych; (BW) Był to bardzo ważny moment w historii Kościoła. Wszyscy apostołowie jednomyślnie dali wyraz temu, że judaiści byli kłamcami, oszustami i agentami samego wroga ewangelii, którego głównym celem jest zniweczenie Prawdy o zbawieniu z łaski, którą wszyscy grzeszni ludzie otrzymali darmo w Chrystusie. Obrady zostały zakończone innym ważnym ogłoszeniem, co do którego również wszyscy byli jednomyślni, a mianowicie, aby "pamiętać o ubogich" (w.10).

Gdy chrześcijanie porównują dzisiaj list do Galacjan z listem Jakuba, dochodzą często do fałszywego wniosku, według którego Jakub nie akceptował w pełni twierdzenia Pawła, według którego grzesznik zbawiony może być wyłącznie przez wiarę, niezależnie od uczynków. Na przykład Marcin Luter błędnie określał list Jakuba mianem "słomianego listu". Wątpliwości te można jednak z łatwością rozwiać, gdy tylko weźmiemy pod uwagę to, że obaj apostołowie kierowali swoje poselstwa do odbiorców o zupełnie innym zrozumieniu i podejściu do Ewangelii. Paweł pisał do legalistów, Jakub zaś do zwolenników antynomianizmu albo inaczej taniej łaski. Pierwszy sprzeciwiał się fałszywemu twierdzeniu judaistów nauczających, że zbawienie jest wynikiem wiary w połączeniu z uczynkami


zakonu, drugi zaś okazywał sprzeciw wobec tych, którzy mieli tendencje by wpaść w inną skrajność nauczając, że jeśli tylko grzesznik wierzy w Chrystusa, to jest na tyle wolny, że może robić to co mu się podoba, nawet jeśli jest to czymś, co niekoniecznie podoba się Bogu. Poza tym, doskonałym dowodem na to, że w odniesieniu do zbawienia wyłącznie z łaski Jakub miał doskonale taki sam pogląd jak Paweł świadczą jego własne słowa, w których wraz z Piotrem poparł stanowisko Pawła sprzeciwiając się tym samym judaistom nauczającym, że zbawienie następuje przez wiarę plus uczynki zakonu.

4 - USPRAWIEDLIWIENIE TYLKO PRZEZ WIARĘ Gal. 2:11-21: 11. A gdy przyszedł Kefas do Antiochii, przeciwstawiłem mu się otwarcie, bo też okazał się winnym. 12. Zanim bowiem przyszli niektórzy od Jakuba, jadał razem z poganami; a gdy przyszli, usunął się i odłączył z obawy przed tymi, którzy byli obrzezani. 13. A wraz z nim obłudnie postąpili również pozostali Żydzi, tak że i Barnaba dał się wciągnąć w ich obłudę, 14. Ale gdy spostrzegłem, że nie postępują zgodnie z prawdą ewangelii, powiedziałem do Kefasa wobec wszystkich: Jeśli ty, będąc Żydem, po pogańsku żyjesz, a nie po żydowsku, czemuż zmuszasz pogan żyć po żydowsku? 15. My jesteśmy Żydami z urodzenia, a nie grzesznikami z pogan, 16. Wiedząc wszakże, że człowiek zostaje usprawiedliwiony nie z uczynków zakonu, a tylko przez wiarę w Chrystusa Jezusa, i myśmy w Chrystusa Jezusa uwierzyli, abyśmy zostali usprawiedliwieni z wiary w Chrystusa, a nie z uczynków zakonu, ponieważ z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony żaden człowiek. 17. A jeśli szukając usprawiedliwienia w Chrystusie i my sami okazaliśmy się grzesznikami, to czy Chrystus jest sługą grzechu? Z pewnością nie. 18. Bo jeśli znowu odbudowuję to, co zburzyłem, samego siebie czynię przestępcą. 19. Albowiem ja przez zakon umarłem zakonowi, abym żył Bogu. 20. Z Chrystusem jestem ukrzyżowany; żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus; a obecne życie moje w ciele jest życiem w wierze w Syna Bożego, który mnie umiłował i wydał samego siebie za mnie. 21. Nie odrzucam łaski Bożej; bo jeśli przez zakon jest sprawiedliwość, tedy Chrystus daremnie umarł. (BW) W poprzedniej części naszego studium, obejmującej pierwszych dziesięć wersetów drugiego rozdziału listu do Galacjan, Paweł opisał szczegóły związane ze swoją drugą wizytą w Jerozolimie, która miała miejsce 14 lat po jego nawróceniu. Ta druga wizyta oraz to, co się tam wydarzyło, definitywnie dowodzi, że Ewangelia, którą Paweł głosił poganom była tą samą ewangelią, którą Piotr, Jakub oraz Jan zwiastowali Żydom w Jerozolimie. Scena wydarzeń opisanych w wierszach od 11 do 21 drugiego rozdziału listu do Galacjan, przenosi się teraz z Jerozolimy do Antiochii, będącej głównym miastem Syrii. To właśnie


tutaj miał miejsce opisany przez Pawła otwarty konflikt jaki zaistniał pomiędzy nim a Piotrem. Co spowodowało, że Paweł publicznie sprzeciwił się Piotrowi? Czy stracił panowanie nad sobą, albo może pamiętając o tym, że został wybrany na apostoła pogan a Piotr na apostoła Żydów, Paweł poczuł się zagrożony obecnością Piotra na swoim terytorium? Na wszystkie te pytania musimy odpowiedzieć przecząco. Jednak zanim zajmiemy się tym zagadnieniem na podstawie z Gal. 2:11-21, bardzo ważne jest, abyśmy pamiętali o czterech bardzo istotnych faktach: 1. Zarówno Paweł jak i Piotr byli nowonarodzonymi chrześcijanami. 2. Obaj byli prawdziwymi apostołami Jezusa Chrystusa. 3. Obaj używani byli przez Boga z wielką mocą. W pierwszej części Dziejów Apostolskich widzimy, jak Bóg z wielką mocą działał przez Piotra. Druga zaś część tej samej księgi sprawozdaje o tym jak Bóg dokonywał wielkich rzeczy przez Pawła. 4. Obaj odgrywali wiodącą rolę w rozwoju kościoła chrześcijańskiego. Pomimo tego jednak doszło między nimi do spięcia, które opisane jest w Gal 2:11-16: 11. A gdy przyszedł Kefas do Antiochii, przeciwstawiłem mu się otwarcie, bo też okazał się winnym. 12. Zanim bowiem przyszli niektórzy od Jakuba, jadał razem z poganami; a gdy przyszli, usunął się i odłączył z obawy przed tymi, którzy byli obrzezani. 13. A wraz z nim obłudnie postąpili również pozostali Żydzi, tak że i Barnaba dał się wciągnąć w ich obłudę, 14. Ale gdy spostrzegłem, że nie postępują zgodnie z prawdą ewangelii, powiedziałem do Kefasa wobec wszystkich: Jeśli ty, będąc Żydem, po pogańsku żyjesz, a nie po żydowsku, czemuż zmuszasz pogan żyć po żydowsku? 15. My jesteśmy Żydami z urodzenia, a nie grzesznikami z pogan, 16. Wiedząc wszakże, że człowiek zostaje usprawiedliwiony nie z uczynków zakonu, a tylko przez wiarę w Chrystusa Jezusa, i myśmy w Chrystusa Jezusa uwierzyli, abyśmy zostali usprawiedliwieni z wiary w Chrystusa, a nie z uczynków zakonu, ponieważ z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony żaden człowiek. (BW)

Paweł nadmienia tutaj, że wydarzenie to miało miejsce w czasie, „gdy Piotr przyszedł do Antiochii”. Antiochia była nie tylko głównym miastem Syrii, ale także ważnym ośrodkiem handlowym. Również dla chrześcijan miasto to odgrywało istotną rolę. To właśnie tam - w Antiochii po raz pierwszy wierzący zostali nazwani chrześcijanami. Gdy tylko Piotr przybył do Antiochii, Paweł sprzeciwił mu się. Stało się tak, ponieważ Piotr "okazał się winnym” (Gal.2,11). Wiersz 12 wyjaśnia, co było tego powodem. Zanim jeszcze pojawili się judaiści (judeochrześcijanie), czyli Żydzi, którzy przyjęli chrześcijaństwo, Piotr spożywał posiłki razem z poganami. Ale gdy ci żydowscy chrześcijanie przybyli do Antiochii, zaczął stronić on od pogan, spożywając posiłki tylko z Żydami, gdyż obawiał się tych chrześcijan, którzy byli obrzezani, lub tych judeochrześcijan, którzy przybyli z Jerozolimy. 12. Zanim bowiem przyszli niektórzy od Jakuba, jadał razem z poganami; a gdy przyszli, usunął się i odłączył z obawy przed tymi, którzy byli obrzezani.


Ażeby zrozumieć ten dwunasty werset, należy pamiętać, że ówcześni chrześcijanie często spożywali wspólny posiłek, który określany był przez nich mianem „agape. Dla wielu z nich, szczególnie dla niewolników, był to główny posiłek całego tygodnia. W tej wspólnej uczcie uczestniczyli zarówno chrześcijanie, którzy wywodzili się z Żydów jak i pogan, niewolnicy oraz ich panowie. Niestety dla Żydów udział w takim wspólnym posiłku był czymś całkowicie sprzecznym z ich kulturą i tradycją. Musimy pamiętać o tym, że w czasach Nowego Testamentu (a w pewnym stopniu nawet w obecnym czasie) Żydom nie wolno było spożywać posiłków czy nawet podróżować, bądź prowadzić interesów z poganami. Nie wolno im było korzystać z gościnności okazywanej im przez pogan ani tego samego okazywać im, co zresztą sam Chrystus jasno wyraził w przypowieści o miłosiernym Samarytaninie. Jednakże w liście do Efezjan 2:14-18 Paweł napisał, że jednym z zadań Ewangelii miało być zburzenie tego muru nieprzyjaźni, który zbudowany został przez Żydów, a tym samym wyzwolenie żydowskich chrześcijan od tego typu zachowań: 14. Albowiem On jest pokojem naszym, On sprawił, że z dwojga jedność powstała, i zburzył w ciele swoim stojącą pośrodku przegrodę z muru nieprzyjaźni, 15. On zniósł zakon przykazań i przepisów, aby czyniąc pokój, stworzyć w sobie samym z dwóch jednego nowego człowieka 16. I pojednać obydwóch z Bogiem w jednym ciele przez krzyż, zniweczywszy na nim nieprzyjaźń; 17. I przyszedłszy, zwiastował pokój wam, którzyście daleko, i pokój tym, którzy są blisko. 18. Albowiem przez niego mamy dostęp do Ojca, jedni i drudzy w jednym Duchu. (BW)

W Chrystusie nie mogą istnieć żadne podziały pomiędzy Żydami a poganami. Również w Gal. 3:28 Paweł napisał: 28. Nie masz Żyda ani Greka, nie masz niewolnika ani wolnego, nie masz mężczyzny ani kobiety; albowiem wy wszyscy jedno jesteście w Jezusie Chrystusie. (BW)

Jest to jeden z wielu wspaniałych przywilejów jakimi może cieszyć się każdy wierzący. W Chrystusie usuwane są wszelkie podziały oraz różnice. Zanim jeszcze Piotr pojął tą prawdę, sam podtrzymywał tradycję dotyczącą podziałów dokładnie tak samo jak to czynili nienawróceni Żydzi. Bóg musiał więc przedstawić mu tę prawdę we właściwym świetle, i dokonał tego poprzez doświadczenie opisane w Dz. Ap. 10:9-23: 9. A nazajutrz, gdy oni byli w drodze i zbliżali się do miasta, wyszedł Piotr około godziny szóstej na dach, aby się modlić. 10. Potem poczuł głód i chciał jeść; gdy zaś oni przyrządzali posiłek, przyszło nań zachwycenie 11. I ujrzał otwarte niebo i zstępujący jakiś przedmiot, jakby wielkie lniane płótno, opuszczane za cztery rogi ku ziemi; 12. Były w nim wszelkiego rodzaju czworonogi i płazy ziemi, i ptactwo niebieskie. 13. I odezwał się do niego głos: Wstań, Piotrze, zabijaj i jedz! 14. Piotr zaś rzekł: Przenigdy, Panie, bo jeszcze nigdy nie jadłem nic skalanego i nieczystego. 15. A głos znowu po raz wtóry do niego: Co Bóg oczyścił, ty nie miej za skalane. 16. A stało się to po trzykroć, po czym przedmiot został wzięty do nieba.


17. Podczas gdy Piotra dręczyła jeszcze niepewność, co mogło oznaczać widzenie, które miał, mężowie wysłani przez Korneliusza, dopytawszy się o dom Szymona, stanęli u bramy 18. I odezwawszy się, dowiadywali się, czy Szymon, zwany Piotrem, przebywa tam w gościnie. 19. A gdy Piotr zastanawiał się jeszcze nad widzeniem, rzekł mu Duch: Oto szukają cię trzej mężowie; 20. Wstań przeto, zejdź i udaj się z nimi bez wahania, bo Ja ich posłałem, 21. Wtedy Piotr zszedł do mężów i rzekł: Jestem tym, którego szukacie; co za przyczyna sprowadziła was tutaj? 22. A oni rzekli: Setnik Korneliusz, mąż sprawiedliwy i bogobojny, cieszący się uznaniem całego narodu żydowskiego, otrzymał od anioła świętego polecenie, aby cię wezwać do swojego domu i posłuchać tego, co masz do powiedzenia. 23. Poprosiwszy, aby wstąpili, udzielił im gościny. Nazajutrz zaś wstał i poszedł z nimi, a niektórzy z braci w Joppie towarzyszyli mu. (BW) Widzenie to oczywiście nie miało nic wspólnego z cofnięciem zakazu spożywania mięsa nieczystych zwierząt, ale jak to zostało później Piotrowi wyjaśnione, lekcja ta została mu udzielona, po to, aby przestał uznawać pogan za nieczystych. Już podczas spotkania apostołów w Jerozolimie, co zostało opisane w 15 rozdziale Dziejów Apostolskich Piotr wyraził się jasno oświadczając, że dzięki ewangelii w oczach Bożych nie ma żadnej różnicy pomiędzy Żydami a poganami: 6. Zgromadzili się więc apostołowie i starsi, aby tę sprawę rozważyć. 7. A gdy to już długo rozpatrywano, wstał Piotr i rzekł do nich: Mężowie bracia, wy wiecie, że Bóg już dawno spośród was mnie wybrał, aby poganie przez usta moje usłyszeli słowa Ewangelii i uwierzyli. 8. Bóg też, który zna serca, przyznał się do nich, dając im Ducha Świętego jak i nam, 9. I nie uczynił żadnej różnicy między nami a nimi, oczyściwszy przez wiarę ich serca. 10. Przeto teraz, dlaczego wyzywacie Boga, wkładając na kark uczniów jarzmo, którego ani ojcowie nasi, ani my nie mogliśmy unieść? 11. Wierzymy przecież, że zbawieni będziemy przez łaskę Pana Jezusa, tak samo jak i oni (w. 6-11). (BW)

Wróćmy teraz do historii opisanej w Gal 2:11-16: 11. A gdy przyszedł Kefas do Antiochii, przeciwstawiłem mu się otwarcie, bo też okazał się winnym. 12. Zanim bowiem przyszli niektórzy od Jakuba, jadał razem z poganami; a gdy przyszli, usunął się i odłączył z obawy przed tymi, którzy byli obrzezani. 13. A wraz z nim obłudnie postąpili również pozostali Żydzi, tak że i Barnaba dał się wciągnąć w ich obłudę, 14. Ale gdy spostrzegłem, że nie postępują zgodnie z prawdą ewangelii, powiedziałem do Kefasa wobec wszystkich: Jeśli ty, będąc Żydem, po pogańsku żyjesz, a nie po żydowsku, czemuż zmuszasz pogan żyć po żydowsku? 15. My jesteśmy Żydami z urodzenia, a nie grzesznikami z pogan, 16. Wiedząc wszakże, że człowiek zostaje usprawiedliwiony nie z uczynków zakonu, a tylko przez wiarę w Chrystusa Jezusa, i myśmy w Chrystusa Jezusa uwierzyli, abyśmy zostali usprawiedliwieni z wiary w Chrystusa, a nie z uczynków zakonu, ponieważ z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony żaden człowiek. (BW)


Tekst biblijny sprawozdaje, że pojawili się pewni chrześcijanie, którzy byli Żydami, i którzy twierdzili, że zostali wysłani przez Jakuba, który pełnił wówczas rolę przywódcy kościoła w Jerozolimie. Nie wiemy jednak, czy faktycznie zostali oni wysłani przez Jakuba, czy jedynie twierdzili, że tak było, tym bardziej, że nie było żadnej możliwości aby to sprawdzić. Główny problem jednak polegał na tym, że gdy tylko się pojawili, wtedy Piotr, który wcześniej miał zwyczaj spożywania posiłków z poganami, zaczął od nich stronić przebywając wyłącznie w towarzystwie Żydów, gdyż jak wyjaśnia tekst biblijny, Piotr „obawiał się tych, którzy byli obrzezani.” Wydarzenie to dowodzi, że wbrew temu, co niektórzy twierdzą, apostoł ten nie był osobą nieomylną, gdyż uległ złemu wpływowi, dając tym samym bardzo zły przykład i zamiast być filarem stał się przeszkodą w dziele zwiastowania Ewangelii Jezusa Chrystusa. To właśnie było powodem, dla którego Paweł musiał go publicznie zganić. Niestety, za tym złym przykładem Piotra poszli także pozostali Żydzi, włącznie z Barnabą. Ich zachowanie apostoł Paweł nazwał hipokryzją, gdyż każdy, kto udaje, że jest dobry, choć w rzeczywistości takim nie jest zasługuje na miano hipokryty. Żydzi uważali, że ponieważ Bóg ich wybrał i dał im Prawo, to z tego powodu byli lepsi niż poganie, a Piotr dał swoim zachowaniem wyraz temu, że też tak uważał. Unikając pogan dał do zrozumienia, że pomimo tego, że przyjęli oni Chrystusa nadal byli "nieczyści", co jednocześnie oznaczało, że aby uwolnić się od tego miana potrzebowali czegoś więcej niż sama wiara w Chrystusa. Tym dodatkowym wymogiem według judaistów było obrzezanie i uczynki zakonu. Zachowanie Piotra było więc zaprzeczeniem Ewangelii Jezusa Chrystusa. Widząc to Paweł musiał natychmiast zareagować, stając w obronie Ewangelii (Gal. 2,14): 14. Ale gdy spostrzegłem, że nie postępują zgodnie z prawdą ewangelii, powiedziałem do Kefasa wobec wszystkich: Jeśli ty, będąc Żydem, po pogańsku żyjesz, a nie po żydowsku, czemu zmuszasz pogan żyć po żydowsku? Słowa te skierował Paweł do Piotra, Barnaby oraz pozostałych wierzących, którzy byli współpracownikami Pawła. Sam Piotr jeszcze nie dawno podczas zjazdu w Jerozolimie, był jednym z tych, którzy odważnie stawili opór judaistom i głoszonej przez nich fałszywej ewangelii. Gdy tylko Paweł, który był wielkim rzecznikiem Ewangelii, dostrzegł ich hipokryzję, natychmiast zganił Piotra, ponieważ to, co uczynił, było zaprzeczeniem objawionej im prawdy Ewangelii. Słowa Pawła: "powiedziałem do Kefasa wobec wszystkich: Jeśli ty, będąc Żydem, po pogańsku żyjesz, a nie po żydowsku, czemu zmuszasz pogan żyć po żydowsku?", łatwiej będzie nam zrozumieć, gdy weźmiemy pod uwagę to, że Żydzi nie zadawali się z poganami, ponieważ uznawali ich za grzeszników, siebie zaś za dzieci Bożych. Spożywając posiłki z poganami, Piotr po prostu dawał do zrozumienia, że podobnie jak poganie również i on jest grzesznym człowiekiem, i że tak jak oni zbawiony jest wyłącznie dzięki Bożej łasce. Wcześniejsze zachowanie Piotra włącznie z jego pozytywnym stosunkiem do pogan, podtrzymywało prawdę Ewangelii, według której w oczach Bożych nie ma żadnej różnicy pomiędzy Żydem a poganinem, gdyż "wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej, i są usprawiedliwieni darmo, z łaski jego, przez odkupienie w Chrystusie Jezusie (Rzym. 3:2324)".


Kiedy tylko Piotr z obawy przed obrzezanymi braćmi zaczął stronić od pogan i jadał wyłącznie z Żydami dał do zrozumienia, że poganie są faktycznie „nieczyści”. Tym sposobem dał również wyraz temu, że zgadzał się z twierdzeniem judaistów (rzekomo wysłanym przez Jakuba), którzy domagali się od pogan obrzezania i zachowywania zakonu jako dodatkowego warunku zbawienie. [end]


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.