2/2009 - Lekcje biblijne

Page 1

Lekcje Biblijne 2/2009 Kwartalnik biblijno−katechetyczny będący pomocą w studiowaniu Pisma Świętego w szkole sobotniej • Ukazuje się od 1908 roku

Reinder Bruinsma

¯ycie

chrześcijańskie

— pielgrzymowanie

w wierze CHRZEŚCIJAŃSKI INSTYTUT WYDAWNICZY „ZNAKI CZASU” WARSZAWA 2009


Tytuł oryginału: Adult Sabbath School Bible Study Guide (Standard Edition) 2/2009: Walking the Walk: The Christian Life. Projektantka okładki: Daria Gil-Ziędalska (ziedalska@yahoo.com) Tłumacz i typograf: Jarosław Kauc Korektorka: Klaudia Głowacka Konsultant i autor apeli ewangelizacyjnych: Władysław Kosowski Autor tekstów reklamowych: Mirosław Harasim Redaktor: Mirosław Chmiel

Jeżeli nie zaznaczono inaczej, wszystkie cytaty biblijne pochodzą z Biblii warszawskiej.

© Chrześcijański Instytut Wydawniczy „Znaki Czasu” (2009)

ISSN 0239-359X ISBN 978-83-7295-198-4

Zamówienia na publikacje prosimy kierować pod adresem: Dział Handlowy ChIWZC (Chrześcijańskiego Instytutu Wydawniczego „Znaki Czasu”) ul. Foksal 8/5 00-366 Warszawa tel.: 022-331-98-00 faks: 022-331-98-01 e-mail: zamawiaj@znakiczasu.pl księgarnia internetowa: www.sklep.znakiczasu.pl


Spis treści Wprowadzenie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 4 Skróty ksiąg biblijnych . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 5 Lekcja 1 — 4 kwietnia MIŁOŚĆ . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 7 Lekcja 2 — 11 kwietnia WIARA . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 15 Lekcja 3 — 18 kwietnia NADZIEJA . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 23 Lekcja 4 — 25 kwietnia ŻYCIE . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 31 Lekcja 5 — 2 maja OBJAWIENIE . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 38 Lekcja 6 — 9 maja GRZECH . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 46 Lekcja 7 — 16 maja ŁASKA . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 54 Lekcja 8 — 23 maja ODPOCZYNEK . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 62 Lekcja 9 — 30 maja NIEBO . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 69 Lekcja 10 — 6 czerwca UCZNIOSTWO . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 77 Lekcja 11 — 13 czerwca SZAFARSTWO . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 85 Lekcja 12 — 20 czerwca WSPÓLNOTA . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 93 Lekcja 13 — 27 czerwca MISJA . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 100 Projekty misyjne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 107 Apele ewangelizacyjne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 108 Zachody słońca i pobudki poranne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 109 Sprawozdanie 1/2009 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 112


Wprowadzenie Jednym z wielkich astronomów przełomu XVIII i XIX wieku był Francuz Pierre Simon de Laplace, który napisał monografię poświęconą mechanice nieba. Zatytułował ją Traité de mécanique céleste. Osobiście wręczył egzemplarz tego dzieła francuskiemu cesarzowi Napoleonowi. Ktoś wcześniej wspomniał Napoleonowi Bonapartemu, że w książce ani razu nie wspomniano o Bogu. Cesarz przyjął dar i powiedział: — Markizie de Laplasie, powiedziano mi, że napisał pan tak obszerne dzieło o wszechświecie i ani razu nie wspomniał pan o jego Stwórcy. De Laplace odparł bez wahania: — Nie potrzebuję takiej hipotezy. Ten epizod jest trafną ilustracją tego, co nazywamy erą nowożytną, w której logika, rozum i nauka ukształtowały podstawy wszystkiego, co jest uważane za prawdziwe. Według tego poglądu wszelka rzeczywistość ogranicza się do formuł, praw i naukowych przewidywań. Jeśli czegoś nie da się wyjaśnić przy pomocy logiki, rozumu i nauki, oznacza to, że coś takiego nie istnieje. W ostatnich latach następuje odwrót od tego rodzaju myślenia. Ludzie przestają wierzyć — i słusznie — że całą rzeczywistość da się wyjaśnić rozumowo. Jest w nas coś, czego żadne wzory, doświadczenia i prawa naukowe nie są w stanie ująć. Ten odwrót przejawia się w różnych dziedzinach życia, w tym także w religii. Jednak, jak bywa w przypadku reakcji, czasami odstąpienie od dotychczasowych poglądów jest tak daleko idące, iż usuwa lub ignoruje pojęcie doktrynalnej prawdy. Niektórzy twierdzą zatem, iż nie liczy się zasada wiary, doktryna, ale doświadczenie; ważne jest tylko to, co twoja wiara czyni dla ciebie teraz. Zamiast mówić: Oto przekonujące powody, by wierzyć w Jezusa Chrystusa i Jego obietnicę zbawienia, modne staje się stwierdzenie: Nasza wspólnota wiary zaprasza cię, byś przyłączył się do nas w naszym dążeniu do ufności i poświęcenia. Nie musi to być wyłącznie złe. Czyż Jezus nie powiedział, że Jego prawda będzie przynosiła w naszym życiu konkretne i praktyczne rezultaty (zob. J 8,32)? Oczywiście. Prawda to nie tylko znajomość zasad wiary i tekstów biblijnych, ale coś, co wpływa na wierzącego na poziomie osobistym. Prawda wpływa na życie duchowe, jak również na sposób, w jaki człowiek reaguje na wyzwania codziennego życia. Nasza religia ma więc aspekt zmieniający życie, czego nie wolno nam nigdy negować czy umniejszać. Jednocześnie doświadczenie religijne nigdy nie powinno być w sprzeczności z właściwymi zasadami biblijnymi. W tym kwartale przyjrzymy się dwóm aspektom wiary — doktrynie i doświadczeniu religijnemu. W naszym studium skupimy się na trzynastu ważnych zagadnieniach chrześcijańskiej wiary — trzynastu ważnych naukach. W każdym tygodniu będziemy próbowali znaleźć delikatną równowagę między właściwym biblijnym zrozumieniem poszczególnych elementów naszej wiary i sposobem, w jaki wpływają one na nasze codzienne życie. Mamy nadzieję, że pod koniec tego kwartału nie tylko będziemy lepiej rozumieli zasady, ale także nasze chrze-

4


ścijańskie doświadczenie zostanie wzbogacone. Lekcje bieżącego kwartału mówią nie tylko o prawdzie, ale o prawdzie, która jest w Jezusie. To On jest Alfą i Omegą naszej wiary. Przestudiujmy trzynaście tematów, z których każdy wskazuje na Tego, w którym „żyjemy i poruszamy się, i jesteśmy” (Dz 17,28). *** Reinder Bruinsma urodził się w Holandii. W swojej długiej kościelnej służbie pracował na wielu różnych stanowiskach. Jest autorem około dwudziestu książek, z których wiele przetłumaczono na inne języki. Pisząc lekcje bieżącego kwartału, był przewodniczącym Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego w Holandii.

Skróty ksiąg biblijnych Skróty ksiąg Pisma Świętego podano zgodnie z: Wielki słownik ortograficzny PWN z zasadami pisowni i interpunkcji, wyd. II, red. prof. Edward Polański, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2006. Ab Ag Am Ap Dn Dz Ef Est Ez Ezd Flm Flp Ga Ha Hbr Hi Iz J 1J 2J 3J Jk Jl Jon

Księga Abdiasza Księga Aggeusza Księga Amosa Apokalipsa Jana (Objawienie Jana) Księga Daniela Dzieje Apostolskie List do Efezjan Księga Estery Księga Ezechiela Księga Ezdrasza List do Filemona List do Filipian List do Galatów (List do Galacjan) Księga Habakuka List do Hebrajczyków Księga Hioba Księga Izajasza Ewangelia Jana 1 List Jana 2 List Jana 3 List Jana List Jakuba Księga Joela Księga Jonasza

Joz

Księga Jozuego

Jr

Księga Jeremiasza

Jud

List Judy

Koh

Kol

Księga Koheleta (Księga Kaznodziei Salomona) List do Kolosan

1 Kor

1 List do Koryntian

2 Kor

2 List do Koryntian

Kpł

Księga Kapłańska (3 Księga Mojżeszowa)

1 Krl

1 Księga Królewska

2 Krl 1 Krn

2 Księga Królewska 1 Księga Kronik

2 Krn

2 Księga Kronik

Lb

Księga Liczb (4 Księga Mojżeszowa)

Lm

Lamentacje (Treny)

Łk

Ewangelia Łukasza

Mi Mk

Księga Micheasza Ewangelia Marka

Ml

Księga Malachiasza

Mt

Ewangelia Mateusza

Na

Księga Nahuma

Ne

Księga Nehemiasza

Oz 1P 2P Pnp Prz

Ps Pwt

Rdz Rt Rz Sdz 1 Sm 2 Sm So 1 Tes 2 Tes 1 Tm 2 Tm Tt Wj Za

Księga Ozeasza 1 List Piotra 2 List Piotra Pieśń nad Pieśniami Księga Przysłów (Przypowieści Salomona) Księga Psalmów Księga Powtórzonego Prawa (5 Księga Mojżeszowa) Księga Rodzaju (1 Księga Mojżeszowa) Księga Rut List do Rzymian Księga Sędziów 1 Księga Samuela 2 Księga Samuela Księga Sofoniasza 1 List do Tesaloniczan 2 List do Tesaloniczan 1 List do Tymoteusza 2 List do Tymoteusza List do Tytusa Księga Wyjścia (2 Księga Mojżeszowa) Księga Zachariasza

5


MATERIAŁY POMOCNICZE DO STUDIOWANIA LEKCJI BIBLIJNYCH 2/2009

Jak to możliwe, że Wszechmogący i Miłosierny pozwala, by ludzie niewinnie cierpieli? Czy taki Bóg ma prawo rozliczać i sądzić nas, ponoszących dotkliwe skutki odwiecznej walki dobra ze złem? Czy jest to sprawiedliwe? Czy On też cierpi? Książka odpowiada na te i inne pytania. Cena 15 zł.

www.sklep.znakiczasu.pl


Lekcja 1 — 4 kwietnia

MIŁOŚĆ STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Iz 53,1−12, Mt 22,37−39; 1 Kor 13,1−13; 1 J 3,1−24; 4,1−21. TEKST PAMIĘCIOWY: „Teraz więc pozostaje wiara, nadzieja, miłość, te trzy; lecz z nich największa jest miłość” (1 Kor 13,13). MYŚL PRZEWODNIA: Miłość Boga do ludzkości została objawiona na róż− ne sposoby, a najpełniej w ofiarowaniu Chrystusa. Jako naśladowcy Jezusa odpowiadamy na Jego miłość, kochając bliźnich tak, jak On nas umiłował.

Właściwe jest, aby podręcznik dotyczący najważniejszych zasad chrześcijańskiej wiary rozpocząć od tematu miłości. Apostoł Paweł wskazuje, że jakkolwiek ważne są wiara i nadzieja, jak również inne elementy chrześcijaństwa, to jednak podstawą wszystkiego jest miłość. Bez miłości, jak czytamy, bylibyśmy „niczym” (1 Kor 13,2). Około pięciu wieków przed narodzeniem Chrystusa grecki tragediopisarz Sofokles powiedział: „Jedno słowo uwalnia nas od całego ciężaru i bólu życia. Tym słowem jest miłość”. Choć słowa te są prawdą, to jednak ów wielki Grek daleki był od pojęcia głębi miłości, jaką zwiastował i okazywał Zbawiciel. Bóg jest miłością. Czymkolwiek jeszcze Bóg jest i cokolwiek uczynił, czyni i będzie czynił — wszystko jest przejawem Jego miłości, która podnosi na duchu, ale jednocześnie jest trudna do pojęcia. Miłość Pana znacznie przekracza wszystko, co my, ludzie, nazywamy miłością, a co bywa czasami jedynie płytkim odczuciem albo chwilowym zauroczeniem, podbudowanym egoizmem i chciwością. Bóg nie tylko ma miłość czy okazuje miłość. On jest miłością.

7


Miłość — tkanina życia

NIEDZIELA — 29 marca

Musimy jeść i pić, by pozostawać przy życiu. Bez wody i pokarmu wkrótce nasza egzystencja dobiegłaby końca. Ale, aby żyć w prawdziwym znaczeniu tego słowa, potrzebujemy także miłości. Życie bez miłości jest nieludzką formą istnienia. W nasze serca wpisana została potrzeba otrzymywania miłości. Potrzebujemy miłości rodziców. Potrzebujemy miłości rodziny i przyjaciół. Potrzebujemy przynależności do miłującej społeczności. Ale tak, jak potrzebujemy otrzymywać miłość, potrzebujemy także ją okazywać. Nie bylibyśmy w pełni ludźmi, gdybyśmy nie potrafili miłować. Jednak musimy pamiętać, że prawdziwa miłość nie bierze się z nas samych. Zdolność miłowania została nam dana przez naszego Stwórcę (zob. Rdz 1,26; J 3,16). Jak ważna jest miłość w życiu wyznawcy Chrystusa? Zob. Mt 22,37−39; 1 Kor 13,1−3; 1 J 3,14. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Miłość Boga zawsze poprzedza naszą miłość. Cokolwiek innego powiedzielibyśmy o miłości, to jest najważniejsze. Prawdziwa „miłość nie jest chwilowym impulsem, ale boską zasadą, trwałą mocą. Nieuświęcone serce nie może jej wygenerować ani wytworzyć. Jedynie serce, w którym panuje Jezus, może ją posiąść. »Miłujmy więc, gdyż On nas przedtem umiłował« (1 J 4,19). W sercu odnowionym przez łaskę Bożą miłość jest naczelną zasadą postępowania” (Ellen G. White, Działalność apostołów, wyd. IV, s. 304-305). Słynny brytyjski pisarz Clive Staples Lewis posługiwał się terminami miłość-dar i miłość-potrzeba, by rozróżnić między miłością Boga i miłością ludzką. Choć Pan pragnie naszej miłości ponad wszystko, to jednak nie potrzebuje jej w taki sposób, w jaki my potrzebujemy miłości od Niego i bliźnich. „Musimy zacząć od początku — od miłości jako boskiej energii. Ta pierwotna miłość to miłość-dar. W Bogu nie ma głodu, który wymagałby zaspokojenia, a jedynie ogrom, który pragnie dawać” (Clive Staples Lewis, The Four Loves, Londyn 1998, s. 121). Nasza ludzka miłość potrzebuje przekształcenia przez boską miłość, abyśmy — nadal pragnąc miłości od innych — potrafili dawać ją w prawdziwie chrześcijański sposób. Czy na podstawie własnego doświadczenia potrafisz powiedzieć, na czym polega różnica między miłością ludzką, a miłością Bożą? Jakiego rodzaju ludzka miłość najbardziej przypomina miłość Pana? W jaki sposób możemy lepiej okazywać miłość Bożą w naszym życiu?

8


Bóg Starego Testamentu — Bóg miłości

PONIEDZIAŁEK — 30 marca

Niektórzy twierdzą, że miłość Boża jest wyraźnie objawiona jedynie w Nowym Testamencie, podczas gdy Bóg Starego Testamentu jest Bogiem sprawiedliwości i gniewu. Jednak uważne studium całej Biblii wskazuje, że Bóg nie ma takiej rozdzielonej osobowości. Choć miłość Boża najpełniej została objawiona w Chrystusie (który został przedstawiony w Nowym Testamencie), Bóg czasów starotestamentowych jest tak samo Bogiem najwyższej miłości. On się nie zmienia (zob. Jk 1,17). On nie ewoluuje stopniowo od Boga gniewu i sprawiedliwości do Boga miłości. Jego miłość jest wieczna. Słowa wypowiedziane przez Niego do starotestamentowego Izraela nigdy nie tracą swej ważności: „Miłością wieczną umiłowałem cię” (Jr 31,3). Przyjrzyj się kilku wymienionym poniżej dowodom miłości Boga w czasach starotestamentowych i dodaj kilka innych oczywistych przejawów Jego miło− ści podanych w Starym Testamencie. Boża miłość w stworzeniu (zob. Rdz. 1,26-31; 2,21-25)

.....................................

................................................................................................................................

Zapewnienie rozwiązania problemu grzechu (zob. Rdz 3,15; 22,8; Iz 53,1-12) ................................................................................................................................

Dar odpoczynku sobotniego (zob. Wj 31,12-17) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . ................................................................................................................................

Nieustający dar proroctwa (zob. Am 3,7) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . ................................................................................................................................

W Starym Testamencie zapisane są historie i stwierdzenia, które przynajmniej pozornie trudno nam zrozumieć. To prawda, że możemy znaleźć tam wiele historii pełnych przelewu krwi i walki. Jednak nigdy nie zapominaj, że Pan jest konsekwentnie przedstawiany jako Bóg przymierza, który przyciąga ludzi do siebie i nie porzuca ich, mimo że raz po raz odwracają się od Niego. Jak odpowiadasz, gdy ktoś pyta cię o wojny i przelew krwi wśród ludu Pana w czasach starotestamentowych? W jaki sposób możesz pogodzić Jego polecenie wyeliminowania całych narodów (np. podczas wejścia Izraelitów do Kanaanu) z koncepcją Bożej miłości?

9


Bóg Nowego Testamentu — Bóg miłości

WTOREK — 31 marca

Dlaczego Jezus Chrystus przyszedł na świat? Dlaczego musiał cierpieć i umrzeć na krzyżu? Dlaczego przyjdzie powtórnie i przywróci ten świat do jego pierwotnego, nieskażonego stanu? Czy nie było innego sposobu? A jeśli nie, dlaczego tak wiele czasu minie, zanim problem grzechu zostanie definitywnie rozwiązany? Nie mamy podstaw, by wyczerpująco odpowiedzieć na te pytania. W swojej nieskończonej mądrości Bóg ułożył plan rozwiązania tragedii grzechu w najlepszy możliwy sposób. Będąc świętym, nie mógł patrzeć przez palce na bunt przeciwko Jego doskonałemu prawu. Będąc miłującym, nie mógł nie zareagować i nie uczynić wszystkiego, co w Jego mocy dla swoich ginących stworzeń, aby je uratować. „Świętość Boga to Jego majestatyczna czystość, która nie może tolerować zła. Miłość Boga to Jego otwartość i czułość względem grzesznika. Świętość Boga to Jego separacja od wszystkiego, co nieczyste i pospolite. Miłość Boga to Jego gotowość utożsamiania się z nieczystymi, celem niesienia im pomocy. (...) Jednak Boży gniew jest chwilowy, a miłość Boga — wieczna” (Donald G. Bloesch, God the Almighty: Power, Wisdom, Holiness, Love, Downers Grove 1995, s. 140-143). Co poniższe fragmenty biblijne mówią o nowotestamentowym przesłaniu Bożej miłości? Boży dar Jego Syna (zob. J 3,16) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Ofiarowanie Syna Bożego (zob. Flp 2,5-8) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Dar Ducha Świętego (zob. J 14,15-18; Dz 2,1-4) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Dary duchowe (zob. Ef 4,11-13) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Pewność zbawienia (zob. 1 J 3,1-3)

......................................................................

Wieczna przyszłość w atmosferze miłości (zob. 2 P 3,13) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . W jaki sposób podsumowałbyś nowotestamentowe przesłanie miłości Bożej?

Jak trójanielskie poselstwo z Ap 14,6−12 pasuje do ogólnego nowotesta− mentowego przesłania miłości Bożej? Ellen G. White mówiła o poselstwie trój− anielskim jako dobrej nowinie o usprawiedliwieniu przez wiarę w jej prawdzi− wym znaczeniu. Jak to pasuje do miłości Boga względem ludzkości?

10


Odpowiedź miłości

ŚRODA — 1 kwietnia

Tragiczną rzeczywistością tego świata jest egoizm, ślepa ambicja, nienawiść, rywalizacja, zepsucie i wojny. Póki mieszkańcy ziemi — świadomie czy nieświadomie — kierują się zasadami księcia ciemności, miłość nie ma szans, by rozkwitnąć. Matka Teresa powiedziała kiedyś: „Gdy osądzasz ludzi, nie masz czasu ich miłować”. Jeśli jesteśmy prawdziwie nawróceni i staliśmy się uczniami Pańskimi, naszym życiem będzie kierować zasada miłości. Bez względu na nasze słabości będziemy stopniowo rozwijać się w naszej miłości do Boga i bliźnich. W bardzo realnym sensie nawrócenie jest zmianą kierunku — odejściem od egoizmu i zwróceniem się do miłowania Pana i bliźnich. Jaką głęboką zasadę powinniśmy rozumieć, studiując dane nam przez Boga przykazania? Czy dzisiaj działa ona inaczej niż w czasach, gdy Chrystus przyszedł na świat? Zob. Pwt 6,5−6; Mt 22,37−40.

Jeśli naprawdę zostaliśmy przemienieni przez Jezusa Chrystusa, nasze postępowanie wobec ludzi będzie cechować Jego miłość. Choć możemy nie lubić niektórych osób, to jednak jesteśmy wezwani do miłowania wszystkich, nawet naszych najgorszych wrogów. To nie tylko przyczyni się do dobra ludzi, z którymi się stykamy, ale także będzie ogromnym dobrodziejstwem dla nas. Okazuj miłość i bezwarunkową akceptację tym, z którymi się spotykasz, a zobaczysz, co się stanie. Jak miłość powinna przenikać to, co mówimy i czynimy? Zob. Mt 5,44; 25,31−46; 1 P 1,22.

„Jeśli członkowie Kościoła odrzucą wszelkie samouwielbienie i przyjmą do serca miłość do Boga i bliźnich, jaka napełniała serce Chrystusa, wówczas nasz niebiański Ojciec będzie objawiał przez nich swoją moc. Niechaj Jego lud zostanie połączony więzami boskiej miłości. Wtedy świat dostrzeże moc Pańską czyniącą cuda i przyzna, że to Bóg jest Siłą i Pomocą swego ludu zachowującego Jego przykazania” (Ellen G. White, w: The Seventh-day Adventist Bible Commentary, t. VII, s. 940). Czy z natury jesteś człowiekiem miłującym, czy też egoistycznym i egocen− trycznym? Jakie praktyczne kroki możesz podjąć, aby mniej uwagi zwracać na siebie, a więcej miłości okazywać innym?

11


Miłość uosobiona

CZWARTEK — 2 kwietnia

Jezus jest naszym ostatecznym wzorcem. Jeśli zastanawiamy się, jaka powinna być nasza miłość, musimy patrzeć wyłącznie na naszego Zbawiciela. W Nim dostrzegamy doskonały przykład. Z ludzkiego punktu widzenia Chrystus miał wszelkie powody, by nie lubić, a nawet nienawidzić wielu ludzi. Religijni przywódcy ludu Bożego byli tak zawistni z powodu Jego sukcesów, iż nieustannie nękali Go, a w końcu postanowili się Go pozbyć. Dlaczego miałby ich miłować? Czasami także Jego bliscy dokuczali Mu, zamiast Go wspierać. Jego uczniowie kłócili się między sobą i zawodzili Go, gdy najbardziej ich potrzebował. Jak miał ich miłować, skoro opuścili Go w najtrudniejszej chwili? Ponadto Jezus okazywał swoją miłość szczególnie tym, którzy nie mogli liczyć na pozytywne zainteresowanie ze strony przywódców religijnych: kobietom (w tym prostytutkom), trędowatym, Samarytanom, rzymskim okupantom i poborcom podatków. Przyjrzyj się starannie przykładom tego, w jaki sposób Chrystus okazywał niesamolubną miłość w okolicznościach, w których większości ludzi przycho− dzi to z trudem. Łk 17,11-19 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . J 13,1-17 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . J 19,25-27 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . W jaki sposób przejawy miłości Bożej w działalności Jezusa powinny kształ− tować nasze postawy i działania jako Jego uczniów? Zob. 2 Kor 5,14; Flp 2,2.

Jak powiada apostoł Paweł, „miłość Chrystusa przynagla nas” (2 Kor 5,14 Biblia Tysiąclecia). W greckim oryginale wyrażenie to może oznaczać zarówno miłość pochodzącą od Jezusa, jak i naszą miłość do Niego. Oba znaczenia są gramatycznie i teologicznie poprawne. Gdy pojmujemy nieco z ogromu miłości Chrystusa, tworzy w nas ona odpowiedź miłości i daje nam żarliwe pragnienie dzielenia się nią z bliźnimi. Jezus miłował także tych, którzy byli pogardzani przez większą część spo− łeczeństwa i uważani za nienadających się do miłowania. On celowo okazy− wał im miłość. W jaki sposób okazujesz miłość bezdomnym, osobom napiętno− wanym przez społeczeństwo i tym, którzy w żaden sposób nie objawiają warto− ści, jakie cenisz?

12


PIĄTEK — 3 kwietnia DO DALSZEGO STUDIUM: Rozdział Bezwarunkowa miłość, w: Ellen G. White, Wielka miłość, wyd. XVI Drogi do Chrystusa, s. 7-12; rozdziały Golgota i Wykonało się!, w: Ellen G. White, Życie Jezusa, wyd. XIV ilustrowane, s. 534-551; Clive Staples Lewis, Cztery miłości. Książka Lewisa jest inspirującym opisem czterech rodzajów ludzkiej i boskiej miłości. PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Nie sposób uciec od pytania: Skoro Bóg jest miłością, dlaczego na świecie jest tak wiele cierpienia? Nie tylko jego skala sprawia, że ludzie kwestionują miłość Pana, ale także fakt, że tak wiele nieszczęść dotyka niewinnych ludzi, a większość cierpienia wydaje się zupełnie bezsensowna. Jak my, jako chrześcijanie — adwentyści dnia siódmego, radzimy sobie z tą rzeczywistością? W jaki sposób nasze zrozumienie wielkiego boju między dobrem a złem pomaga nam zrozumieć to trudne zagadnienie? 2. Jak ktoś może miłować rodzica uciekającego się do przemocy, seryjnego zabójcę czy zupełnego egoistę? Jak Jezus miłował tych, których nie sposób było kochać? 3. Jak można miłować kogoś, kto nie odpowiada na tę miłość? Jak Chrystus miłuje tych, którzy nigdy nie odpowiadają na Jego miłość? 4. Kim są wzgardzeni i niechciani ludzie w twoim społeczeństwie? Jakiego rodzaju działania prowadzi twój zbór na rzecz takich osób? Czego potrzebujesz, by zaangażować się w taką działalność? 5. Prawdziwa miłość wymaga uśmiercenia egoizmu i gotowości odsunięcia na bok własnych pragnień dla dobra innych. Jakie decyzje musimy podjąć, by doświadczyć śmierci własnego egoizmu? 6. W czym, poza ofiarowaniem Chrystusa, możemy ujrzeć miłość Boga do ludzkości? PODSUMOWANIE: Bóg jest miłością. Ta cecha charakteru jest podstawą wszystkiego, kim On jest i co czyni. Miłujący Bóg został przedstawiony w Starym Testamencie, ale Jego miłość została najpełniej objawiona w ofiarowaniu dla naszego zbawienia Jego Syna, Chrystusa. Boska miłość znajduje odpowiedź w miłości chrześcijan. Jeśli jesteśmy uczniami naszego Pana, Jezusa, nasze życie będzie naznaczone miłością do Stwórcy i niesamolubną miłością do bliźnich.

13


MATERIAŁY POMOCNICZE DO STUDIOWANIA LEKCJI BIBLIJNYCH 2/2009

Autor, wytrawny wykładowca nauk biblijnych, przedstawia pełne biblijne świadectwo o miłosiernym akcie zbawienia dokonanym przez Boga w Jego Synu, i to nie tylko w wymiarze ziemskim, ale i całego wszechświata. W centrum książki jest Jezus z Jego w pełni ukazanym dziełem odkupienia. Cena 15 zł.

www.sklep.znakiczasu.pl


DZIEŃ OŚRODKA RADIOWO−TELEWIZYJNEGO „GŁOS NADZIEI” Lekcja 2 — 11 kwietnia

WIARA STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Ef 6,10−18; Hbr 11,1−40; Jk 2,18−19; 1 P 1,3−8. TEKST PAMIĘCIOWY: „Łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar; nie z uczynków, aby się kto nie chlubił” (Ef 2,8−9). MYŚL PRZEWODNIA: Wiara jest naczelną zasadą w życiu chrześcijan. To zgodnie z nią mamy żyć i odnosić się do Boga i bliźnich. Jakkolwiek ważne jest intelektualne zrozumienie zasad religijnych, to jednak sama wiara jest czymś więcej. W tym tygodniu spróbujemy się przekonać, co oznacza to więcej

Wiary nie należy mylić z intelektualnym przekonaniem. Wiara w biblijnym sensie nie jest oparta głównie na naszym rozumie (choć nie jest nierozsądna czy irracjonalna!) ani na naszych emocjach (choć emocje odgrywają w niej określoną rolę). Jest głęboko zakorzenioną pewnością, która wpływa na całego człowieka, a także czynnikiem, dzięki któremu trzymamy się obietnic Boga, którego nie widzimy, ale w którego istnienie wierzymy. W Liście do Hebrajczyków czytamy o wierze jako poręce (zob. Hbr 11,1 Biblia Tysiąclecia). William G. Johnsson, znawca tego listu, sugeruje następujące tłumaczenie owego wersetu: „Wiara jest tytułem własności tego, na co mamy nadzieję, pewnością tego, czego nie widzimy” (The Abundant Life Bible Amplifier: Hebrews, Boise 1994, s. 204).

15


Wiara — dar od Boga

NIEDZIELA — 5 kwietnia

Czym jest wiara? Prosta definicja mogłaby brzmieć następująco: Wiara jest ufnym i posłusznym zawierzeniem rzeczywistości, mocy i miłości Boga, objawionych w Jego dziełach i obietnicach. Jakżeż wspaniałym darem jest wiara w tym upadłym i nieszczęśliwym świecie. Nic dziwnego, że wielu wierzy, iż jest ona jednym z najwspanialszych darów danych ludziom. Czy kiedykolwiek próbowałeś się zastanawiać, skąd bierze się twoja wiara? Dlaczego ty wierzysz w Boga, a inni nie? Czy to kwestia wychowania? Czy miałeś wierzących rodziców? Czy zawsze uczestniczyłeś w życiu Kościoła? Czy studiowałeś Biblię, czytałeś religijne książki i czerpałeś z nich przekonanie, że Pan cię miłuje? Czy odkryłeś satysfakcjonujące argumenty filozoficzne, które przygotowały cię na przyjęcie wiary? Ostatecznie wiara jest cudem, darem od Boga. W jaki sposób apostoł Paweł podkreśla naturę wiary jako daru? Zob. Ef 2,8. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Jedno jest pewne — jak nie możemy być w pełni ludźmi bez miłości, tak bez wiary nie możemy być tym, kim powinniśmy być. „»Bez wiary zaś nie można podobać się Bogu«. (...). Zwróć uwagę na to, iż List do Hebrajczyków nie uczy, że bez wiary trudniej jest się podobać Panu. Stwierdza, że jest to niemożliwe. Krótko mówiąc, wiara nie ma zamiennika. Przez wiarę żyli Boży bohaterowie w przeszłości i przez wiarę musi żyć Jego lud dzisiaj” (George R. Knight, Exploring Hebrews: A Devotional Commentary, Hagerstown 2003, s. 198). W jaki sposób możemy przygotować się na przyjęcie daru wiary? Jakie zmiany możemy poczynić w naszym życiu, aby łatwiej przyjąć ten dar? Zob. Rz 10,17; Hbr 11,6. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Czasem słyszysz ludzi, którzy mówią, że chcieliby mieć wiarę. Jakiej rady mógłbyś im udzielić? Jakie zmiany powinni poczynić, aby przyjąć dar wiary? Zob. Mk 9,24.

16


Podstawa naszej wiary

PONIEDZIAŁEK — 6 kwietnia

Słowa słynnej angielskiej pieśni nr 522, przetłumaczonej na wiele języków, przypominają nam: „Moja nadzieja jest zbudowana wyłącznie na krwi Jezusa i Jego sprawiedliwości” (Seventh-day Adventist Hymnal). Ważne jest, byśmy nigdy o tym nie zapominali. Chrystus stanowi ostateczną podstawę i źródło naszej wiary. Choć dar wiary jest tajemnicą wykraczającą poza nasze zrozumienie, to jednak otrzymaliśmy pewne wskazówki dotyczące tego, jak wiara się rodzi i umacnia. Ludzie w czasach biblijnych przeżywali nietypowe doświadczenia, które inicjowały ich wędrówkę wiary. Jedno z takich doświadczeń przeżył apostoł Paweł. W innych przypadkach następuje stopniowy wzrost świadomości Bożego kierownictwa w życiu, nadającego kierunek pielgrzymce wiary. Niewątpliwie doświadczenie jest ważnym i mocnym składnikiem życia duchowego. Ale wiara także musi mieć treść, a objawienie zawarte w Piśmie Świętym odgrywa najistotniejszą rolę w umacnianiu nas w wierze. Jaką rolę odgrywa Biblia w doświadczeniu wiary? Zob. J 5,39; 2 Tm 3,15.

Najwyraźniej Pismo Święte jest bardzo ważne, a jeśli zaniedbujemy jego studiowanie, czynimy to na własną szkodę. Ale tego, w jaki sposób Słowo Boże budzi i buduje naszą wiarę, nie da się wyrazić jedną formułą. Nawet słynna definicja wiary z Listu do Hebrajczyków nie jest wystarczająca. „Hbr 11,1 nie daje nam definicji pistis [wiary], ale raczej opis działania wiary. Z pewnością apostoł nie miał zamiaru podawać psychologicznego wyjaśnienia wiary. Wskazuje raczej dwie najważniejsze umiejętności, które wiara umożliwia — zamianę nadziei w rzeczywistość i niewidzialnego w widzialne” (William G. Johnsson, The Abundant Life Bible Amplifier: Hebrews, s. 205. Co Jk 2,18−19 mówi nam o charakterze wiary? Dlaczego jest ona czymś więcej niż intelektualną akceptacją istnienia Boga i innych prawd?

Dlaczego czytanie Pisma Świętego jest doświadczeniem zmieniającym nie− których ludzi, podczas gdy inni twierdzą, że na nich to nie działa? Jakiej rady udzieliłbyś komuś, kto czyta Biblię i delektuje się nią jako dziełem litera− ckim, a jednocześnie twierdzi, że nie słyszy przemawiającego przez nią głosu Bożego?

17


Okazywanie wiary

WTOREK — 7 kwietnia

Opowiadając o dokonywanych przez Chrystusa cudach uzdrowienia, pisarze ewangelii podkreślali, że zasadniczym czynnikiem w tych wydarzeniach nie była magia, ale wiara. Uzdrawiani ludzie byli wzywani do okazywania wiary. Jezus mówił: „Według wiary waszej niechaj się wam stanie” (Mt 9,29). Jednak nadzwyczajne wydarzenia, noszące niezaprzeczalną pieczęć cudownej interwencji Pana, nie zawsze prowadzą do wiary. Wielu ludzi znajduje sposoby racjonalnego wyjaśniania takich boskich interwencji. Przeczytaj Łk 16,30−31. Jaki ważny wniosek możemy wysnuć z tego frag− mentu Biblii?

Nasza wiara wzmacnia się, gdy widzimy działanie Boga w naszym życiu i życiu innych ludzi, ale nierzadko poprzedza także Jego interwencje w naszym życiu. Wiara jest oczekiwaniem na przejawy Pańskiego działania. Bóg obiecał, że gdy będziemy Mu wierzyć, On będzie działał przez nas i dla nas. Dzięki ufnej wierze polegamy na Jego obietnicy. W jaki sposób Rz 1,17; Ga 5,6; Jk 2,17−18 i 1 J 5,4−5 odzwierciedlają różne aspekty życia przez wiarę?

Jakie są tragiczne skutki braku wiary? Zob. Rz 11,20; Hbr 3,19.

Kontekst Rz 11,20 świadczy o tym, że Paweł mówił o starożytnych Hebrajczykach, którzy otrzymali obietnicę zbawienia w przymierzu z Bogiem. Mogli doświadczyć obfitego życia w Chrystusie, jakie wiara daje wszystkim, którzy ją okazują, ale ich doświadczenia i upadki jasno uświadamiają nam, że „bez wiary (...) nie można podobać się Bogu” (Hbr 11,6). Choć wiara jest darem, jakie masz powody, by ją okazywać? Co ważniej− sze, w jaki praktyczny sposób możemy wzmacniać naszą wiarę? W jaki sposób można ją stracić?

18


Wzrastanie w wierze

ŚRODA — 8 kwietnia

Wiara będzie się wzmagać, jeśli w zetknięciu z wątpliwościami i przeciwnościami dążymy naprzód, trzymając się Bożych obietnic bez względu na to, jak się czujemy w danej chwili oraz w jak wrogich okolicznościach się znajdujemy. Wiara to coś więcej niż odczucie. Jest ona zasadą, która wykracza poza chwiejność ludzkich emocji. Wiara czyni to, o czym wiemy, że jest wolą Bożą, choćbyśmy nie mieli ochoty tego czynić. Jeśli rozwijasz się w łasce i poznaniu Chrystusa, będziesz korzystał z każdego przywileju i okazji, by zyskać więcej wiedzy o Jego życiu i charakterze. Będziesz czynił wszystko, co możesz, by wzrastać w łasce i wierze. Wiara w Jezusa będzie wzrastać w miarę coraz lepszego poznania Go. Jest to możliwe dzięki rozmyślaniu o Jego życiu i miłości. Nie możesz bardziej znieważyć Boga, niż twierdząc, że jesteś Jego uczniem, a jednocześnie trzymając się od Niego na dystans. Jakie wezwanie skierował apostoł Piotr do wierzących? Zob. 2 P 3,18.

W jaki sposób wierzący z Tesaloniki odpowiedzieli na to wezwanie? Zob. 2 Tes 1,3.

W jaki sposób tarcza wiary pomaga ci rozwijać się duchowo? Jak wiara łączy się z innymi częściami zbroi Bożej opisanymi w Ef 6,10−18?

Celem chrześcijanina jest stać się dojrzałym w wierze. Proces dojrzewania trwa przez całe życie. Gdy doświadczamy błogosławieństwa rozwoju i trwamy w wierze (zob. 1 Kor 16,13), możemy czasami dziwić się, dlaczego inni nadal są słabi (zob. Rz 14,1). Często jesteśmy skłonni zapominać, że w przypadku większości z nas sporo czasu upłynęło, zanim doszliśmy do obecnego etapu duchowego rozwoju. Nigdy nie powinniśmy o tym zapominać! Musimy także pamiętać, że przez nasze właściwe wybory możemy tworzyć dobre środowisko do duchowego rozwoju. Czy pewne osoby, z którymi się spotykasz, miejsca, które odwiedzasz, lub rozrywki, z których korzystasz, narażają twoją wiarę na negatywne wpływy? Jeśli tak, czy jesteś gotowy je porzucić? Odpowiedź na to pytanie zależy od tego, jak ważna jest dla ciebie twoja wiara.

19


Wiara w Osobę

CZWARTEK — 9 kwietnia

Zasady wiary są ważne. Gdy mówimy, że wierzymy w Boga, oznacza to, że pragniemy wiedzieć o Nim więcej i jesteśmy gotowi przyjmować wszystko, co On nam objawia. Naturalną rzeczą jest, że chcemy posiadać usystematyzowany zbiór tego, w co wierzymy, gdy chodzi o naszego Stwórcę i Jego działania dla nas, jak również to, że pragniemy być pewni, iż znamy Jego wolę. Mimo że wierzymy, iż nauki naszego Kościoła są prawdziwe, nasza wiara nie powinna być zakorzeniona w systemie doktrynalnym, ale w Jezusie. Zasady wiary nie są celem same w sobie. Pomagają nam jedynie lepiej rozumieć Chrystusa i to, co dla nas uczynił. W pewnym sensie rolę zasad chrześcijańskiej wiary można porównać do roli gramatyki w języku. Możemy się porozumiewać danym językiem tylko dzięki temu, że ma on gramatyczną strukturę, zarówno w mowie, jak i piśmie. Podobnie nadajemy strukturę treści naszej wiary, formułując doktryny. Średniowieczny teolog Anzelm z Canterbury powiedział, że teologia to wiara, która stara się zrozumieć samą siebie. Co Nowy Testament mówi o znaczeniu zdrowej nauki? Zob. 1 Tm 4,16; Tt 2,1.

Zdrowa nauka jest ważna, ale doktryny i teologia pozbawione życia nie mogą nikogo zbawić. Można być teologiem, nie będąc nawet wierzącym. Wiara jest ostatecznie czymś więcej niż trzymaniem się określonych zasad jako biblijnie poprawnych — polega na ufaniu Osobie, o której te zasady mówią. W jaki sposób zbawienie w tym życiu i przyszłym wiąże się z wiarą w Tego, który jest źródłem życia? Zob. J 3,36; 6,35.

Na jakim fundamentalnym przekonaniu zbudowany jest Kościół? Zob. Mt 16,13−19. Powyższy fragment z 16. rozdziału Ewangelii Mateusza bywa wykorzystywany jako rzekomy dowód na to, że apostoła Piotra należy uważać za podwalinę Kościoła chrześcijańskiego. Pogląd ten nie znajduje jednak oparcia w Biblii. Przeciwnie — według samego Piotra to Chrystus jest Kamieniem Węgielnym, na którym zbudowany został Kościół (zob. 1 P 2,4-8). To wiara w ten Kamień — niezachwiane przekonanie, że Jezus, Syn Boży, jest naszym Zbawicielem — czyni Kościół tym, czym jest, a zatem nie jedynie ludzką instytucją, ale Kościołem Bożym. Co odpowiedziałbyś komuś, kto mówi: Wierzę w Jezusa, wierzę w biblijne zasady, ale czasami zmagam się z wątpliwościami. Jakiej rady i pomocy udzie− liłbyś tej osobie?

20


PIĄTEK — 10 kwietnia DO DALSZEGO STUDIUM: „Piotr gorąco zachęca swoich braci: »Wzrastajcie raczej w łasce i w poznaniu Pana naszego i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa« (2 P 3,18). Gdy lud Boży będzie wzrastał w łasce, będzie otrzymywał coraz jaśniejsze zrozumienie Słowa Bożego — dostrzeże nowe światło i piękno jego świętych prawd. Tak działo się w historii Kościoła na przestrzeni wszystkich wieków i tak też będzie do końca. (...). Przez wiarę możemy patrzeć w przyszłość i uchwycić się Bożej obietnicy dotyczącej rozwoju naszego intelektu, połączenia naszych możliwości z boskimi i doprowadzenia wszystkich sił duchowych do bezpośredniego kontaktu ze źródłem światła. Możemy się radować, że wszystko, co w działaniach Boga wprowadzało nas w zakłopotanie, Pan uczyni dla nas zrozumiałym” (Ellen G. White, Wielka miłość, wyd. XVI Drogi Do Chrystusa, s. 91). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Jedenasty rozdział Listu do Hebrajczyków zawiera listę bohaterów wiary. Zwróć uwagę, jakie wady charakteru i niewłaściwe czyny miał na koncie niemal każdy z nich. Jakie wsparcie mimo to możemy czerpać z ich błędów i grzechów, gdy jesteśmy kuszeni do rezygnacji z wiary z powodu naszych grzechów i wad? 2. Wielu z nas od czasu do czasu przechodzi kryzysy wiary i dzięki temu doświadczeniu doznaje duchowej odnowy. Jeśli przydarzyło się to tobie, w jaki sposób przetrwałeś kryzys? Co możesz uczynić, gdy okazuje się, że twoi bliscy lub współwyznawcy przechodzą podobne zmagania? Jak twoje doświadczenia mogą im pomóc? 3. Jakie wyzwania napotyka twoja wiara? Czy mają one charakter intelektualny, np. dotyczący rozbieżności między nauką a religią? A może są związane ze środowiskiem, w którym żyjesz i funkcjonujesz albo spędzasz wolny czas? Może dotyczą więzi? Dlaczego ważne jest wychodzenie naprzeciw tym wyzwaniom? 4. Nie musisz wierzyć w to, co możesz udowodnić. Potrzebujesz wiary, by wierzyć w to, czego nie możesz udowodnić. Dlaczego ważne jest, byśmy wiedzieli, że bez względu na wszystkie dowody, jakie mamy na poparcie naszej wiary, zawsze będzie coś, czego nie będziemy potrafili zrozumieć? PODSUMOWANIE: Wiara jest doświadczeniem. Dotyczy pewności i zaufania. Pismo Święte odgrywa istotną rolę w budzeniu, wzmacnianiu i podtrzymywaniu wiary. Ale wiara jest czymś więcej niż akceptacją doktryn religijnych — jest zasadą kierującą naszym życiem przed Bogiem i wśród bliźnich.

21


MATERIAŁY POMOCNICZE DO STUDIOWANIA LEKCJI BIBLIJNYCH 2/2009

Książka dla wszystkich, a zwłaszcza dla młodzieży! Ważki dla chrześcijanina temat został zilustrowany ciekawymi przykładami, często zabarwionymi specyficznym poczuciem humoru. Cena 12 zł.

www.sklep.znakiczasu.pl


ROZPOCZĘCIE TYGODNIA MŁODZIEŻY Lekcja 3 — 18 kwietnia

NADZIEJA STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Łk 21,25−26; 1 Kor 15,20−26.50−55; J 5,24; Ap 21,1−27. TEKST PAMIĘCIOWY: „Zawsze gotowi do obrony przed każdym, domaga− jącym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej” (1 P 3,15). MYŚL PRZEWODNIA: Jako wyznawcy Chrystusa możemy mieć nadzieję nawet w świecie, który sam od siebie nie daje żadnej nadziei. A jest tak dlatego, iż nie opiera się ona na nas samych ani na czymkolwiek, co może zaoferować świat, ale jest oparta wyłącznie na Jezusie i obiet− nicach, które On nam ofiarował.

Wiek XX zaczął się w nastroju powszechnego optymizmu. Od początku epoki oświecenia optymizm dominował w sposobie myślenia zachodniego świata. Jako ludzie wyobrażaliśmy sobie, że nie tylko możemy odkrywać wszelkie prawdy przy pomocy rozumu, ale także dążyć do moralnej doskonałości. Wynalazki, nowe sposoby podróżowania, postęp w naukach medycznych, stała mechanizacja oraz rozwój zasad etycznych miały przyczynić się do znaczącej poprawy ludzkiego życia. Jednak po dwóch wojnach światowych, Holokauście, niebezpieczeństwie nuklearnej wojny, pojawieniu się światowego terroryzmu jako wszechobecnego zagrożenia, jak również uświadomieniu sobie, że ludzkość skutecznie i w ogromnym tempie niszczy środowisko naturalne niezbędne do przetrwania życia na ziemi — nie pozostało wiele powodów do optymizmu. Jednak jest nadzieja — nie w tym, co widzimy, czy czego możemy dokonać, ale w tym, co Bóg obiecał przez Jezusa, swego Syna.

23


Nadzieja w naszym świecie

NIEDZIELA — 12 kwietnia

Życie wielu ludzi po 11 września 2001 roku znacznie się zmieniło. Nikt z nas nie zapomni obrazów pasażerskich samolotów uderzających w bliźniacze wieże World Trade Center. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że może się to powtórzyć. Nie ma sposobu, aby w pełni uchronić się przed ludźmi, którzy są gotowi zginąć, wykorzystując przy tym samolot pełen mężczyzn, kobiet i dzieci jako latającą bombę albo są gotowi wysadzić się w powietrze wraz z autobusem pełnym pasażerów czy zrobić to w supermarkecie w godzinach szczytu. Na wszystkich padł strach, a zważywszy na to, w jakim świecie żyjemy, jest on całkowicie uzasadniony. Na co wskazał Jezus jako jeden ze znaków czasów końca? Zob. Łk 21,25−26.

„Występek osiągnął niemal swe granice. Na świecie szerzy się zamieszanie. Wkrótce ludzi ogarnie wielkie przerażenie. Koniec jest bardzo bliski. Lud Boży powinien przygotować się na to, co dla świata będzie ogromnym zaskoczeniem” (Ellen G. White, Child Guidance, s. 555). Wyobraź sobie, co napisałaby Ellen G. White, gdyby żyła na ziemi po 11 września 2001 roku! Nasz świat jest pełen wojen, korupcji, chciwości i terroru. A wiemy, że w przyszłości wydarzy się jeszcze wiele złych rzeczy — zarówno w świecie, jak i w Kościele. Ale cokolwiek się stanie, pokładamy nadzieję w Jezusie. Wśród narodów może panować niepokój. Ludzie mogą nawet omdlewać „z trwogi w oczekiwaniu tych rzeczy, które przyjdą na świat” (Łk 21,26), ale nie będzie to dotyczyć tych, którzy czekają na swego Pana. Żadna z tych strasznych rzeczy nas nie zaskoczy. Przecież Biblia ostrzega nas, że przed powtórnym przyjściem Jezusa możemy się spodziewać trudności, cierpienia i ucisku. Fakt, że widzimy to wszystko, powinien nas tylko utwierdzać w prawdzie Słowa Bożego. Przeczytaj Łk 21,28. Jaką nadzieję daje nam Jezus wśród panującego w świecie zamętu i przerażenia?

Dlaczego pokładanie nadziei w świecie i tym, co on oferuje, jest bez− owocne i puste? Dlaczego mamy skłonność tak postępować, pomimo oczywi− stości faktu, że jeśli chcemy posiadać uzasadnioną nadzieję, to musi ona pochodzić nie z tego świata?

24


Nadzieja — tu i teraz

PONIEDZIAŁEK — 13 kwietnia

Chrześcijańska nadzieja dotyczy przyszłości — powtórnego przyjścia Chrystusa, zmartwychwstania ludu Bożego, nowego nieba i nowej ziemi, wieczności z Panem. Ale zbawienie jest także aktualną rzeczywistością. Tego rodzaju nadzieja odróżnia nas od tych, którzy nie mają poczucia sensu życia ani świadomości, że w Chrystusie ludzkość ma wieczną przyszłość. Apostoł Paweł przypomina nam o radykalnej zmianie, jaka zachodzi w człowieku, który przyjmuje Jezusa jako swego Pana. Póki jesteśmy odłączeni od Zbawiciela, jesteśmy bez „nadziei i bez Boga na świecie” (Ef 2,12). Ale to się zmienia, gdy już nie jesteśmy dalecy od Boga, ale staliśmy się „w Chrystusie Jezusie bliscy przez krew Chrystusową” (Ef 2,13). W jakich słowach Jezus opisał radykalną zmianę, która zachodzi w nas, gdy słyszymy Jego słowo i wierzymy w Niego? Zob. J 5,24. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Jakiego rodzaju życie może stać się naszym udziałem? Zob. J 10,10. Co to oznacza i w jaki sposób powinniśmy doświadczać tej obietnicy? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Życie to jedno z kluczowych słów w Ewangelii Jana. W Ewangelii Mateusza, Ewangelii Marka i Ewangelii Łukasza pojęcie życia dotyczy przede wszystkim życia wiecznego. „Jednak w Ewangelii Jana życie wiąże się głównie z teraźniejszą rzeczywistością, z tym, co Jezus czyni dla tych, którzy w Niego wierzą. (...). Istnieją dwa klucze do osiągnięcia życia w jego pełni. Pierwszym jest poznanie, iż źródło tego życia jest wyłącznie w Chrystusie (zob. J 14,6; 6,33-58; 1 J 5,11-12). Gdzie jest Jezus, tam jest życie (zob. J 11,25-26). Drugim kluczem do życia jest wiara (zob. J 1,4.12). To przez stałą więź z Chrystusem ludzie przyjmują życie, które jest zawsze w Nim (zob. J 3,16.36)” (Jan Paulien, The Abundant Life Bible Amplifier: John, Boise 1995, s. 189). W jaki sposób Jezus zmienił twoje życie na lepsze, tu i teraz? Co masz teraz, czego nie miałeś, zanim poznałeś Chrystusa i nadzieję, którą On daje?

25


Nadzieja sięgająca poza grób

WTOREK — 14 kwietnia

Śmierć przyjdzie do wszystkich (chyba, że żywi doczekamy powtórnego przyjścia Chrystusa). Każdy z nas wskutek śmierci stracił bliskich. Codziennie mamy do czynienia z jej potworną rzeczywistością. Widzimy ją, przechodząc obok cmentarza, mijając kondukt pogrzebowy czy oglądając telewizyjne wiadomości. Co gorsza, widzimy ją z bliska, gdy po raz ostatni żegnamy się z członkami rodziny i przyjaciółmi. Śmierć jest naszym największym wrogiem, ale zostanie pokonana! Jaka jest wspaniała prawda o rzeczywistości śmierci? Zob. 1 Kor 15,20−26.50−55; 1 P 1,3.

W jaki sposób pewność zmartwychwstania dzieli ludzkość? Zob. 1 Tes 4,14.

W słynnym rozdziale o zmartwychwstaniu apostoł Paweł (zob. 1 Kor 15,1-58) podkreśla, że nadzieja zmartwychwstania jest ważnym składnikiem naszego doświadczenia wiary (zob. 1 Kor 15,12-19). Gdyby nie było zmartwychwstania, nasza wiara byłaby próżna. Oczywiście istnieje wiele aspektów fizycznego zmartwychwstania, których nie rozumiemy. Jednego możemy być pewni — nasze zmartwychwstanie nie zależy od zachowania w odpowiednim stanie materiału, z którego składa się teraz nasze ciało. Zależy od mocy Stwórcy strzegącego naszej tożsamości i mogącego odtworzyć nas w dowolnym momencie w nowym (doskonałym) ciele, które nigdy nie będzie potrzebowało chirurgii plastycznej ani leków przeciwko starzeniu się. Nie mamy pojęcia, w jaki sposób Bóg dokona tego cudu. Ale Ten, który stworzył życie, z pewnością ma moc odtworzyć ziemię i napełnić ją ludźmi, których tożsamości strzegł w swej boskiej pamięci. Nasza nadzieja opiera się nie na czymkolwiek, co możemy zweryfikować przy pomocy naszego intelektu czy zmysłów. Zmartwychwstanie sięga w tę sferę egzystencji, która pozostaje niedostępna nauce takiej, jaką znamy obecnie. Jednak nasza pewność zmartwychwstania znajduje pewne oparcie w fakcie, że Chrystus pokonał śmierć. Dzięki temu śmierć wierzącego człowieka jest jedynie czasowym snem, z którego zbudzi się on do wiecznego życia. Pomimo tej nadziei — największej nadziei, jaką możemy posiąść — nie− nawidzimy śmierci, boimy się jej i staramy się jej uniknąć tak długo, jak to możliwe. Jest to naturalne dążenie (jako że śmierć jest nienaturalna). Jedno− cześnie, co możemy czynić, by wzmacniać naszą wiarę w wielką obietnicę życia wiecznego — obietnicę, która może uśmierzyć nasz lęk przed śmiercią?

26


Wieczna nadzieja

ŚRODA — 15 kwietnia

Jak śmiertelne istoty mogą pojąć, co to znaczy być nieskończonym? Jak my, śmiertelnicy — dożywający czasami osiemdziesięciu czy dziewięćdziesięciu lat — możemy zrozumieć, co to znaczy być nieśmiertelnym i żyć wiecznie? Życie wieczne nie jest jedynie prostą kontynuacją obecnego życia. Taka wieczność byłaby pod wieloma względami bardziej podobna do piekła niż nieba. Życie wieczne ma zupełnie inną jakość. Gdy jesteśmy nadal w śmiertelnym stanie, musimy się zadowolić jedynie przebłyskiem tego, co niesie nam przyszłość — widzimy tylko jakby przez zwierciadło, a nasze poznanie „jest cząstkowe” (1 Kor 13,12). W jaki sposób życie wieczne będzie się różnić od obecnej egzystencji? Zob. 1 Kor 15,42−43.52; Ap 21,1−27. Co będzie podobne? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Gdy myślimy o czekającym nas w przyszłości życiu, wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi, których nie otrzymamy tu i teraz. Jednak dzięki zmartwychwstaniu Jezusa możemy wiedzieć tyle, ile jest nam teraz potrzebne. Możemy być pewni, że Chrystus zmartwychwstały był tym samym, który kilka dni wcześniej umarł na krzyżu. Zmartwychwstał w uwielbionym ciele, które nie było już związane prawami natury w taki sposób, jak nasze śmiertelne ciała. Jednocześnie jednak Jezus posiadał ludzką postać, podobnie jak przed śmiercią i zmartwychwstaniem. Był tą samą osobą, rozpoznawalną po wyglądzie, głosie i gestach. Daje nam to powód, aby wnioskować, że w naszym nowym uwielbionym ciele będziemy rozpoznawani przez tych, którzy znali nas w tym życiu i będą dzielić z nami przyszłe życie. A jednak już teraz możemy doświadczyć namiastki życia wiecznego. Paweł wyjaśnia (zob. Rz 8,10), że Duch Święty towarzyszy każdemu, kto nawrócił się do Chrystusa. Zatem wierzący człowiek już jest naznaczony wiecznym życiem, które stanie się w pełni realne w przyszłym świecie. Obecność Ducha jest poręką naszego wiecznego zbawienia (zob. Ef 1,13-14). Spróbuj sobie wyobrazić, jakie będzie życie w nieśmiertelnym ciele w niebie i na odnowionej ziemi. Bądź kreatywny. Na podstawie Biblii opisz przyszłe życie. W jaki sposób nazwiesz utratę tego na rzecz czegokolwiek, co może zaofero− wać doczesny świat?

27


Chrystus naszą nadzieją

CZWARTEK — 16 kwietnia

Na długo przed pierwszym przyjściem Chrystusa na świat wydarzenie to zostało wyraźnie przepowiedziane. I zgodnie z obietnicą On przyszedł. Liczne są też obietnice Jego powtórnego przyjścia. On sam powiedział: Przyjdę znowu. Na ostatniej stronicy Biblii obietnica ta została powtórzona: „Tak, przyjdę wkrótce” (Ap 22,20). Jest to wspólna nadzieja chrześcijan. Jest to błogosławiona nadzieja — objawienie „chwały wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Chrystusa Jezusa” (Tt 2,13). W jakim sensie nadzieja chrześcijan skupia się na powtórnym przyjściu Jezusa? Zob. Ap 22,7.10−12.20. Dlaczego obietnica Jego powrotu jest dla nas tak ważna? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

W jaki sposób czynnik czasu wspomniany w 2 P 3,8−9 wpływa na nasze zrozumienie słowa wkrótce w związku z powtórnym przyjściem Chrystusa?

Ostateczne rozwiązanie problemu grzechu i wszelkiej spowodowanej przez niego nędzy nie znajduje się w czymkolwiek, co może wymyślić czy zaaranżować ludzkość, ale w interwencji nieba za pośrednictwem naszego Pana Jezusa. Nasza nadzieja nie leży w ludzkiej technologii, sprycie polityków czy postępie społecznym i moralnym. Te czynniki nigdy nie rozwiążą problemu śmierci. A choć ważne jest wiedzieć, jakie wydarzenia poprzedzą przyjście Chrystusa, to jeszcze ważniejsze jest znać Tego, na którego czekamy. Nasz Pan przyjdzie wkrótce. „To jest po prostu tylko kwestia czasu. Nikt nie może tego zmienić. Żaden tyran nie może wyrwać świata z Jego ręki. Pozostanie on zdecydowanie i na zawsze w rękach Ukrzyżowanego. Nikt nie może odwrócić tego, co stało się na Golgocie, jak nie może zmienić faktu, że się urodził. (...). Od Golgoty żyjemy w czasie wypełnionym zwycięstwem tam odniesionym — w czasie określonym przez cel. Zatem, czy ludzie o tym wiedzą, czy nie, nie są skazani na zmierzanie do jakiegoś iluzorycznego celu, który albo się spełni, albo nie. Przeciwnie! Ludzkość zmierza triumfalnie do celu, który Jezus już osiągnął” (Norman Gulley, Christ Is Coming, Hagerstown 1998, s. 540). Niemiecki filozof Martin Heidegger powiedział kiedyś, że „tylko bóg może nas uratować”. Cokolwiek miał na myśli, dlaczego miał rację? W czym pokła− dasz swoją nadzieję? Jeśli w czymkolwiek lub kimkolwiek poza prawdziwym Bogiem, to dlaczego musi to być nadzieja złudna i fałszywa?

28


PIĄTEK — 17 kwietnia DO DALSZEGO STUDIUM: Książka Normana Gulleya Christ Is Coming jest chyba najbardziej kompletnym adwentystycznym dziełem napisanym w ostatnich latach na temat wydarzeń czasów końca i powtórnego przyjścia Chrystusa. Być może zechcesz przejrzeć i przeczytać kilka rozdziałów, w tym zwłaszcza The Greatest Rescue of All Time (s. 538-552). Klasyczny opis tego wydarzenia, które będzie spełnieniem naszej nadziei, znajdziesz w rozdziale Koniec walki, w: Ellen G. White, Wielki bój, wyd. XIII jubileuszowe ilustrowane, s. 456-466. Spróbuj nauczyć się na pamięć poniższego fragmentu: „Wielki bój skończył się. Nie ma już grzechu ani grzeszników. Wszechświat jest nieskalany, panują w nim pokój i radość. Od Tego, który wszystko stworzył, wypływa życie, światło i szczęście na całą nieograniczoną przestrzeń. Od najmniejszego atomu do największego ciała we wszechświecie, wszystkie żywe istoty i martwe rzeczy głoszą w swej niezmąconej piękności i pełnej radości: Bóg jest miłością” (tamże, s. 466). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Przeczytaj w klasie swój opis wizji wiecznego życia w niebie i na odnowionej ziemi. Porównaj go z opisami innych uczestników lekcji. 2. W jaki sposób odpowiadasz tym, którzy mówią, że nadzieja chrześcijan na lepsze życie sprawia, iż nie troszczą się zbytnio o doczesną egzystencję? 3. Jak możesz zachować nadzieję, choć czasami wydaje się, że świat sprzysiągł się przeciwko tobie? 4. W jaki sposób doświadczamy tu i teraz nadziei, którą mamy w Chrystusie? Jak powinna ona wpływać na nasze życie i kształtować je? Co możemy czynić w widzialny sposób, by okazywać innym bezpośrednie owoce i dobrodziejstwa wiary w żywego Boga? PODSUMOWANIE: Nadzieja stanowi ważny składnik chrześcijańskiego życia. Jest zdecydowanie oparta na tym, czego Chrystus dokonał na krzyżu. Chrześcijańska nadzieja dotyczy także tego, co tu i teraz, gdyż zasady przyszłego królestwa działają już w teraźniejszej rzeczywistości ludzi wierzących. Jednak pełna realizacja błogosławionej nadziei nadal jest kwestią przyszłości. Wiemy, że świat wciąż cierpi skutki buntu szatana, ale ostateczny koniec grzechu jest pewny — nasz Pan panuje, a Jego wieczne królestwo wkrótce objawi się w całej chwale. Naszą nadzieją jest stać się obywatelami tego królestwa na zawsze.

29


MATERIAŁY POMOCNICZE DO STUDIOWANIA LEKCJI BIBLIJNYCH 2/2009

Gniew nie jest Bożym sposobem reagowania, a przymus nie jest Bożym sposobem działania. Gdyby ludzie to zrozumieli, nie oburzaliby się tak z powodu pozornego triumfu zła nad dobrem w świecie. Poza niesprawiedliwością w tym życiu można ujrzeć nieskończoną mądrość i dobroć Pana. Cena 18 zł.

www.sklep.znakiczasu.pl


ZAKOŃCZENIE TYGODNIA MŁODZIEŻY Lekcja 4 — 25 kwietnia

ŻYCIE STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Rdz 2,7; Ps 139,13−14; J 1,1−3; 3,1−36; 10,10; 2 Kor 5,17; Flp 2,1−5. TEKST PAMIĘCIOWY: „Ja przyszedłem, aby miały życie i obfitowały” (J 10,10). MYŚL PRZEWODNIA: Życie jest wyłącznie darem Bożym. Co oznacza dla nas życie, które mamy teraz? W jaki sposób mamy żyć? Ponieważ jest ono darem, zostaliśmy zobowiązani wobec Boga do troski o nasze życie, za− równo fizyczne, jak i duchowe. Jednocześnie nasza wiara w Jezusa wie− dzie nas do społeczności wierzących, w związku z czym stajemy się czę− ścią nowej rodziny w niebie i na ziemi, a to powinno wpływać na jakość naszego życia, tu i teraz.

Ludzie w naszych czasach żyją znacznie dłużej niż w poprzednich pokoleniach — zwłaszcza w tak zwanych krajach rozwiniętych. Oczywiście to dobrze. Jednak żyć długo to jedno, ale co z jakością naszej ziemskiej egzystencji? Czasami lekarze dokonują heroicznych wysiłków, by sztucznie podtrzymać człowieka przy życiu, nawet jeśli jakość tego życia jest już bardzo zła. Jakość życia zależy nie tylko od poziomu fizycznego samopoczucia, ale ma szersze odniesienia. Co zrobimy z czasem, który został nam dany? Czy żyjemy w określonym celu, w zgodzie z bliźnimi, a co najważniejsze — w dobrych relacjach z naszym Stwórcą? Są to ważne pytania dla każdego, kto ceni dar życia.

31


Dar fizycznego życia

NIEDZIELA — 19 kwietnia

Skąd wzięło się życie? Niektórzy uważają, że ludzie są produktem ewolucji, która odbyła się bez udziału Boga. Inni dowodzą, że Bóg posłużył się powolnym procesem, trwającym miliony lat, w którym proste formy życia w jakiś sposób powstały i stopniowo rozwinęły się w bardziej złożone organizmy, w tym ludzi. Teoria ta rodzi jednak więcej pytań niż odpowiedzi (ponadto nic w Biblii nie wskazuje, aby Pan, stwarzając ludzkość, miał się posłużyć ewolucją). Ponadto w ostatnich latach wielu znanych uczonych przekonująco dowodzi, że owa teoria przeżywa głęboki kryzys. Jednak nawet najbardziej zagorzali obrońcy teorii ewolucji muszą przyznać, że życie jest jedną z największych tajemnic wszechczasów. Ci, którzy wierzą w Boga jako Stwórcę tego świata i całego wszechświata, także nie znają odpowiedzi na wszystkie pytania. Jednak poglądy kreacjonistyczne wydają się znacznie bardziej logiczne i spójne niż nieprawdopodobna z założenia teoria, iż ludzkość powstała w wyniku serii przypadkowych zdarzeń. Co boskie objawienie mówi nam o pochodzeniu życia? Zob. Rdz 2,7; J 1,1−3.

To, co jest prawdą w odniesieniu do tajemnicy życia, jest także prawdą w odniesieniu do życia poszczególnych ludzi. Choć posiadamy wiele naukowej wiedzy o procesach związanych z poczęciem i rozwojem życia ludzkiego, każdy nowy rodzic, który trzyma w ramionach nowo narodzone dziecko, intuicyjnie wyczuwa, że to nowe życie jest po prostu cudem. Fundamentalnym przekonaniem chrześcijan jest to, że życie — życie ludzkie w szczególnym sensie — jest święte. W jakich słowach Dawid opisał cud ludzkiego życia i wspaniały projekt ludzkiego organizmu? Zob. Ps 139,13−14.

Każdy z nas słyszał słowa pieśni mówiącej o tym, że Bóg ma cały świat w swoich rękach. Odnosi się to do naszej planety i całego wszechświata, ale także do każdego z nas z osobna. Kimkolwiek jesteśmy i gdziekolwiek się znajdujemy, Pan trzyma nas w swoich dłoniach. Zawdzięczamy Mu nasze cielesne życie, całe — od początku do końca. Jak wpływa na naszą rzeczywistość fakt, iż Bóg jest Stwórcą wszelkiego życia, w tym także naszego? W jaki sposób nasze poglądy w kwestii pocho− dzenia życia powinny wpływać na nasze stanowisko w kwestii kary śmierci, aborcji i eutanazji?

32


Fizyczność

PONIEDZIAŁEK — 20 kwietnia

Jeśli zawdzięczamy naszą egzystencję Stwórcy, oznacza to, że powinniśmy troszczyć się o to, co On nam powierzył. W Biblii znajdują się liczne dowody na to, że Bóg jest zainteresowany naszym fizycznym samopoczuciem. Wielokrotnie przejawiał tego rodzaju troskę wobec Izraelitów. Dał swojemu ludowi liczne zalecenia dotyczące zdrowego odżywiania i higieny. Na pustyni zsyłał im mannę. Troszczył się o Eliasza podczas klęski głodu, która dotknęła kraj. Są to tylko niektóre z wielu przykładów Bożej troski o naszą cielesną pomyślność. Ta prawda staje się jeszcze bardziej oczywista, gdy przyglądamy się działalności naszego Pana. Nawet pobieżna lektura ewangelii nie pozostawia wątpliwości, że Jezus rozumiał religię w bardzo praktyczny sposób. W jaki sposób Mistrz okazywał zainteresowanie własnym fizycznym samo− poczuciem i cielesną pomyślnością innych ludzi? Przeczytaj podane wersety i przeanalizuj to, co wynika z nich dla nas. Uzdrowienie (zob. Mk 5,1-43) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Odpoczynek (zob. Mk 6,30-32) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Odżywianie (zob. Mk 6,33-43) Sobota (zob. Łk 4,16)

.............................................................................

............................................................................................

W jakich innych dziedzinach Jezus okazywał troskę o fizyczne dobro ludzi?

Sposób, w jaki traktujemy nasze ciało, ma wiele wspólnego z szafarstwem. Podobnie jak nasze materialne dobra, tak samo nasz czas, talenty i ciało należą do Boga, a zatem jesteśmy zobowiązani do wiernego rozporządzania tymi darami. Jednak troska o nasze ciało jest ściśle związana z biblijną wizją człowieka. Wielu chrześcijan wierzy, że składamy się z nieśmiertelnej duszy zamieszkującej w śmiertelnym mieszkaniu z ciała i krwi. Natomiast Biblia przedstawia człowieka jako jedność ciała, duszy i ducha, które są ze sobą nierozdzielne. Zatem nasza religia nie jest nakierowana na troskę jedynie o coś w nas, ale o całych nas. Wpływa na wszystkie aspekty naszej egzystencji. Pismo Święte wskazuje, że pewne pokarmy są niewłaściwe dla człowieka (zob. Kpł 11,1−47), a jednocześnie ostrzega, że królestwa Bożego nie należy ograniczać do kwestii pokarmu i napoju (zob. Rz 14,17). Jak możemy znaleźć równowagę w tej kwestii — nie tylko w diecie, ale także w innych aspektach zdrowego stylu życia?

33


Życie duchowe

WTOREK — 21 kwietnia

„Jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe” (2 Kor 5,17). Jakie jest twoje zrozumienie powyższego wersetu? W jakim sensie jeste− śmy nowym stworzeniem w Jezusie? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Wszyscy mieszkańcy ziemi, czy sobie to uświadamiają, czy nie, należą do Boga z tytułu urodzenia. Jednak życie, które wszyscy dzielimy na tym świecie, jest, jak wiemy, doczesne. Grzech spowodował zamieranie i śmierć nie tylko ludzi, ale wszelkiego życia na naszej planecie. Nic nie jest odporne na tę niszczycielską moc grzechu. Jednakże dobra nowina mówi, że mamy wybór, czy to życie jest wszystkim, co będziemy mieć, czy też przyjmiemy cudowny dar życia wiecznego. Życie wieczne wymaga jednak nawrócenia, zmiany kierunku postępowania. Biblia stosuje kilka różnych przenośni, by opisać to ważne doświadczenie. Najbardziej wyrazistą jest nowonarodzenie jako ilustracja przedstawiająca zwrotny punkt w życiu człowieka, który przyjmuje dar życia wiecznego w Chrystusie. Gdy to następuje, stary człowiek umiera, a rodzi się nowy człowiek. Nigdzie w Biblii potrzeba nowonarodzenia nie jest opisana tak wyraźnie, jak w 3. rozdziale Ewangelii Jana. Przeczytaj J 3,1−21, to jest wersety odno− szące się do spotkania Jezusa z Nikodemem. Co mówią nam one o naturze nowonarodzenia? W jaki sposób rozumiesz nowonarodzenie? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Nowe życie chrześcijanina, który odwrócił się od egoizmu ku życiu dla królestwa Bożego, będzie nacechowane rozwojem. Nowo narodzony duchowy człowiek potrzebuje właściwego duchowego pokarmu i musi stopniowo dojrzewać. Apostoł Piotr zachęca nas, byśmy wzrastali „raczej w łasce i w poznaniu Pana naszego i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa” (2 P 3,18). Gdyby ktoś zapytał cię, czy przeżyłeś nowonarodzenie, jak odpowiedział− byś na to pytanie? W jaki sposób twoja odpowiedź świadczy o twoim życiu dla Jezusa?

34


Życie społeczne

ŚRODA — 22 kwietnia

Ludzie są z natury istotami społecznymi. Oczywiście, są chwile, gdy chcemy być sami. Potrzebujemy samotności, by się modlić i rozmyślać. Niektórzy potrzebują więcej prywatnej przestrzeni i czasu niż inni. Jednak żal nam ludzi, którzy zawsze są sami, a zwłaszcza tych, którzy nie posiadają dostatecznych społecznych umiejętności, by tworzyć więzi przyjaźni, czy tych, którzy raz po raz tracą łączność z bliźnimi. Biblia przedstawia ludzi jako należących do różnego rodzaju struktur społecznych. Rodzina, krąg przyjaciół, grupa etniczna, lokalna społeczność i zbór to właśnie takie struktury. Biblia wskazuje, że Ojciec Jezusa jest Ojcem całej ludzkości, co oznacza, że wszyscy jesteśmy siostrami i braćmi w bardzo realnym sensie (zob. Dz 17,26). Posiadanie więzi jest sednem ludzkiego życia. Gdy Adam został stworzony, Bóg natychmiast stworzył mu także partnerkę. Życie rodzinne zostało oparte na boskim modelu ludzkiego szczęścia. Pismo Święte także wielokrotnie podkreśla ogromną wartość autentycznej przyjaźni i błogosławieństwo przynależności do wartościowej społeczności. Co jest kluczem do skutecznego utrzymywania naszych więzi społecznych? W jaki sposób zasady te przejawiają się w twoim życiu? Zob. Flp 2,1−5. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Różne aspekty naszego chrześcijańskiego życia łączą się z naszą przynależnością do ciała Chrystusowego — Kościoła. Kościół jest czymś więcej niż miejscem, w którym ludzie o podobnym sposobie myślenia spotykają się, by cieszyć się wspólnotą. Dla wielu osób uczestniczenie w życiu zboru jest najważniejszym przejawem przynależności do społeczeństwa. Ma to zarówno aspekty pozytywne, jak i negatywne. Nie mając przyjaciół chrześcijan, nie mamy wokół siebie zbyt wielu osób, na których moglibyśmy się wzorować. Wspólnota z tymi, którzy służą Bogu i zachowują biblijny styl życia, pomaga nam trwać w wierności wobec Niego i wzrastać w naszych chrześcijańskich więziach. Ale jeśli nie mamy przyjaciół poza zborem, wówczas nie mamy też zbyt wielu okazji do składania chrześcijańskiego świadectwa wiary. W wielu częściach świata ewangelizacja wśród przyjaciół okazuje się najskuteczniejszą metodą liczebnego rozwoju Kościoła. Badania wskazują, że większość nowo pozyskanych adwentystów w ciągu siedmiu lat traci niemal wszystkich przyjaciół spoza Kościoła. Przyjrzyj się sobie. Czy dostrzegasz tę rzeczywistość w swoim doświadczeniu? Jakie są tego powody? Dlaczego warto inwestować czas i energię w budowanie przy− jaźni z ludźmi, którzy nie są adwentystami ani nawet chrześcijanami?

35


Pełnia życia

CZWARTEK — 23 kwietnia

W J 10,10 czytamy słynne oświadczenie Jezusa, że przyszedł On, aby zapewnić nam obfite życie. Biblia Tysiąclecia nazywa ten dar życiem w obfitości. Poniżej znajduje się lista ważnych składników tego życia w obfitości. Po− staraj się dodać jeszcze inne elementy i poprzeć je odniesieniami biblijnymi. 1. Jest to życie obfitujące w możliwości. 2. Jest to życie mające sens. 3. Jest to życie obfitujące w pokój. 4. Jest to życie nastawione na misję. Gdy wzrastamy w chrześcijańskim doświadczeniu, coraz bardziej przekonujemy się, że Chrystus daje nam życie w obfitości. Nieraz trudno nam to wyjaśnić tym, którzy nie powierzyli siebie Zbawicielowi. Życie chrześcijańskie wydaje im się raczej nudne. Nie lubią ograniczeń. Jednak chrześcijanie wiedzą, że nie wszystko, czego mogą doświadczać, służy wzbogaceniu życia. Wiele rodzajów aktywności pozostających w naszym zasięgu może raczej negatywnie wpływać na jakość naszej egzystencji, wiodąc do pustki, zamiast do pełni życia. Bez jakich doświadczeń życiowych możemy się obyć z korzyścią dla nas? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Życie w obfitości nie jest jedynie połączeniem krzepkiego zdrowia, dobrego wyglądu, wyższego wykształcenia, wysokich dochodów i przyzwoitej rozrywki. A choć silne więzi miłości są niewątpliwie składnikiem dobrej egzystencji, to jednak życie w obfitości jest czymś znacznie więcej. Jest to życie, które ma sens i wiedzie do wewnętrznego pokoju. Szczęście w takim życiu nie zależy od czynników zewnętrznych, takich jak materialne powodzenie. Jest ono powiązane ze Źródłem życia i dlatego będzie trwać w wieczności. Dlaczego mowa o życiu w obfitości brzmi przyjemnie? Co z tymi, którzy wydają się wieść życie w obfitości, ale nie znają Jezusa i nie przejawiają najmniej− szego zainteresowania poznaniem Go? Jak mamy rozumieć to zjawisko, zwłasz− cza gdy słyszymy i widzimy chrześcijan dotkniętych różnego rodzaju cierpie− niami? Zob. 2 Kor 4,18.

36


PIĄTEK — 24 kwietnia DO DALSZEGO STUDIUM: Słynna książka Ellen G. White Wielka miłość dotyczy naszego życia w Jezusie. Gdybyśmy w kontekście tej lekcji mieli wybrać jeden z jej rozdziałów do przeczytania, mógłby to być Trwały pokój (wyd. XVI Drogi do Chrystusa, s. 55-61). „Życie w Jezusie jest życiem spokoju. Może w nim nie być jakichś niezwykłych uniesień, ale powinno charakteryzować się trwałym zaufaniem pełnym pokoju. Twoja nadzieja nie spoczywa w tobie samym, ale w Chrystusie. Twoja niemoc jest zjednoczona z Jego siłą, twoja niewiedza z Jego mądrością, a twoja słabość z Jego niewzruszoną potęgą. A zatem nie powinieneś koncentrować się na sobie i pozwalać, aby twoje myśli skupiały się na tobie. Spoglądaj raczej na Jezusa. Niech twoje myśli skupiają się na Jego miłości, na pięknie i doskonałości Jego charakteru” (tamże, s. 58). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Gdy ludzie są w znacznym stopniu niepełnosprawni czy śmiertelnie chorzy, pojawia się pytanie dotyczące jakości ich życia. Czy jakość życia może być definiowana przede wszystkim w kategoriach fizycznych, czy także inne aspekty są ważne, ważniejsze, a może najważniejsze? W jaki sposób na odpowiedź na to pytanie wpływa nasze zrozumienie pochodzenia życia? 2. Wielu ludziom potworne widmo śmierci odbiera poczucie sensu i celu życia. Przecież skoro prędzej czy później wszyscy umrą i nawet pamięć po nich zginie, to jaki sens może mieć życie? W jaki sposób Jezus odpowiedział na to pytanie, usuwając podstawę do tego rodzaju rozumowania? 3. Jakie aspekty twojej współczesnej kultury pozbawiają życie pełni jego znaczenia, czyli jakie idee i wartości moralne promowane w twojej kulturze ograniczają życie do czegoś mniejszego, niż jest w rzeczywistości? Jak my, jako chrześcijanie, adwentyści, powinniśmy odpowiedzieć na takie wyzwanie? 4. W jaki sposób nasze poselstwo zdrowia i zasady zdrowego stylu życia mogą pełniej odgrywać żywotną rolę w spełnieniu obietnicy życia w obfitości? Czy możliwe jest, że sami w jakimś stopniu pozbawiamy się dobrodziejstw wynikających z tej obietnicy? PODSUMOWANIE: W tym tygodniu przedmiotem naszego studium było obfite życie w Chrystusie. Jest to życie pełne odpowiedzialności i najlepszej troski o jego wymiar fizyczny. Jest to także egzystencja charakteryzująca się więziami społecznymi, jako że Bóg stworzył nas, byśmy żyli we wspólnocie ze sobą nawzajem. Ponad wszystko zaś jest to życie odnowione w Jezusie — życie, które zmienia się i rozwija dzięki łasce Bożej.

37


Lekcja 5 — 2 maja

OBJAWIENIE STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Wj 7,1−6; Ps 19,2−5; Rz 1,18−20; 2 Tm 3,14−16; Hbr 1,1−3. TEKST PAMIĘCIOWY: „Wielokrotnie i wieloma sposobami przemawiał Bóg dawnymi czasy do ojców przez proroków; ostatnio, u kresu tych dni, prze− mówił do nas przez Syna, którego ustanowił dziedzicem wszechrzeczy, przez którego także wszechświat stworzył” (Hbr 1,1−2). MYŚL PRZEWODNIA: Bóg, który słowem powołał świat do istnienia, prze− mawia do wszystkich, którzy są gotowi słuchać.

Niektórym ludziom wydaje się, że Bóg jest odległą mocą, która w zamierzchłej przeszłości wprawiła świat w ruch, ale już się nim nie zajmuje. Oczywiście Biblia przedstawia Pana w zupełnie inny sposób. Ukazuje Go jako miłującego Ojca, Stwórcę, który wciąż troszczy się o swoje stworzenia, Boga przymierza, pragnącego nawiązać więź z ludźmi, których stworzył na swoje podobieństwo. Pan dąży do stworzenia więzi. Ludzkie słowa nie mogą opisać, kim i jaki jest Bóg, ale fakt, że jest On ukazany jako Ten, który nieustannie przemawia do swego ludu, ma istotne znaczenie. Gdy tylko Adam został stworzony, Bóg przemówił do Niego. Gdy ludzie zgrzeszyli, Pan rzekł do Adama: „Gdzie jesteś?” (Rdz 3,9). Od tej pory różnymi sposobami przemawiał do ludzi (zob. Hbr 1,1). Na ostatniej stronie Biblii znajdujemy potwierdzenie tej boskiej postawy: „A Duch i oblubienica mówią: Przyjdź!” (Ap 22,17). W tym tygodniu przyjrzymy się różnym sposobom, za pomocą których Bóg przemawia do nas dzisiaj.

38


Bóg objawia się za pośrednictwem przyrody

NIEDZIELA — 26 kwietnia

Przeczytaj Ps 19,2−5 i Rz 1,18−20. Są to dwa z najczęściej cytowanych fragmentów Biblii w kontekście Bożego objawienia za pośrednictwem przyro− dy. Podsumuj własnymi słowami ich przesłanie. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

„Bóg otoczył nas piękną naturą, by przyciągnąć i zaciekawić umysł. Jego zamiarem jest, abyście łączyli wspaniałość przyrody z Jego charakterem. Gdy uważnie studiujemy księgę przyrody, widzimy, że jest obfitym źródłem inspiracji do rozmyślań nad nieskończoną miłością i mocą Boga” (Ellen G. White, Chrześcijański dom, wyd. III, s. 86). Ci, którzy wierzą w Biblię, zostaną utwierdzeni w swoich przekonaniach, że patrząc na rozgwieżdżone niebo czy majestatyczne drzewa, zachodzące słońce czy ośnieżone szczyty gór, widzą dzieła miłującego i potężnego Stwórcy. Gdy obserwują orła w locie, podziwiają kwitnące kwiaty czy zdumiewają się skomplikowaną budową ludzkiego organizmu, są przekonani, że mają do czynienia z dowodami niewidzialnych cech Boga i przyznają, że przyroda prawdziwie głosi Jego chwałę. Jednak Pismo Święte idzie krok dalej. Sugeruje, że niewierzący, patrząc na przyrodę, mogą w jakiś sposób ujrzeć boską moc, która to wszystko zaprojektowała i stworzyła. We współczesnym świecie wielu próbuje nie dostrzegać tego aspektu przyrody. Promują myśl ewolucjonistyczną i usiłują wyjaśnić istnienie wszystkiego w kategoriach przypadku i naturalnych procesów. Jednak coraz więcej uczonych przyznaje, że w przyrodzie istnieje wiele dowodów inteligentnego projektu, a ignorować je mogą tylko ci, którzy zamykają na nie oczy. Zadaj sobie proste pytanie: Co jest bardziej logiczne i rozsądne jako wy− jaśnienie piękna i złożoności życia — przypadek czy celowe stworzenie? Uza− sadnij swoją odpowiedź. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Przeczytaj jeszcze raz Ps 19,2−5 i Rz 1,18−20. W jakim stopniu Bóg objawia się w przyrodzie? Czego przyroda o Nim nie mówi? Chociaż przyroda objawia wiele, co jeszcze wiemy o Panu, czego nie możemy poznać, podziwiając jej piękno?

39


Bóg przemawia przez nasze sumienie

PONIEDZIAŁEK — 27 kwietnia

Sumienie jest definiowane jako zdolność czy wewnętrzna zasada, która pomaga nam rozróżniać między dobrem a złem. Nawet ci, którzy nie wierzą w Boga, zazwyczaj posiadają pewne pojęcie o tym, co jest moralnie akceptowalne, a co należy odrzucić jako niemoralne (zob. Rz 2,14-15). Chrześcijanin wierzy, że Bóg jest najwyższym Prawodawcą i że wszczepił ludziom sumienie, przy pomocy którego mogą podejmować decyzje natury moralnej. W większości przekładów Biblii w Starym Testamencie nie występuje słowo sumienie, choć pojawia się w Nowym Testamencie. Jednak czy termin ten jest użyty, czy nie, pojęcie sumienia wyraźnie występuje w całym Piśmie Świętym. Wymień kilka historii biblijnych, w których możemy zauważyć wpływ su− mienia na życie ludzi. Zob. Rdz 42,18−23; J 8,1−9; Mt 27,3−5; Dn 5,1−30. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Choć sumienie jest bardzo ważne, nie zawsze możemy mu zupełnie zaufać. Zauważamy, że ludzie kierujący się sumieniem nieraz dochodzą do bardzo rozbieżnych wniosków w kwestii wyboru postępowania w określonych warunkach. Apostoł Paweł był tego świadomy, o czym świadczą Jego słowa: „Sumienie nie wyrzuca mi wprawdzie niczego, ale to mnie jeszcze nie usprawiedliwia. Pan jest moim sędzią” (1 Kor 4,4 Biblia Tysiąclecia). Ten sam apostoł ostrzega przed usypianiem i zagłuszaniem sumienia. Bywa, że ludzie występkiem piętnują swoje sumienie (zob. 1 Tm 4,2) albo brukają je (zob. Tt 1,15 Biblia Tysiąclecia). Z drugiej strony, są sposoby pozwalające uwrażliwić sumienie. Nakierowanie się na Boga przez regularne studiowanie Jego Słowa i częstą wspólnotę z Nim w modlitwie czyni nas bardziej wrażliwymi na głos Ducha Świętego, który pragnie przemawiać do nas przez sumienie. W jaki sposób podejmujesz ważne decyzje natury moralnej? Czy słuchasz swojego sumienia? Jak możesz być pewny, że twój cichy wewnętrzny głos nie został zagłuszony przez inne głosy w tobie i wokół ciebie? Skąd wiesz, czy możesz zaufać własnemu sumieniu? Kiedy ostatnio przydarzyło ci się, że kie− rując się sumieniem, podjąłeś niewłaściwą decyzję natury moralnej? Czego nauczyłeś się z tego doświadczenia, aby nie powtarzać podobnych błędów? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

40


Bóg przemawia przez proroków

WTOREK — 28 kwietnia

Wielu ludzi ma bardzo ograniczony pogląd na temat daru proroctwa. Prorokowanie jest rozumiane głównie jako przepowiadanie przyszłości, a jako prorocy znani są tylko autorzy biblijnych ksiąg proroczych. Rzeczywistość jest znacznie bardziej złożona. Bóg posługiwał się prorokami na o wiele szerszą skalę, niż się powszechnie przypuszcza. Prorokowanie to nie tylko przepowiadanie przyszłości. To coś znacznie więcej. W jaki sposób zależność między Mojżeszem i jego bratem Aaronem ilustru− je zasadnicze znaczenie słowa prorok? Zob. Wj 7,1−6.

Wj 7,1-6 wskazuje prawdziwy zakres działalności proroka. Mojżesz, który został nazwany wielkim prorokiem (zob. Pwt 34,10-12), był wspomagany przez swojego brata występującego w roli jego rzecznika. „Mojżesz był jak Bóg dla Aarona, który był jak prorok dla faraona. Chodzi o to, że prorocy nie układają swoich mów, ale przekazują to, czego dowiedzieli się od Pana” (Jon Dybdahl, The Abundant Life Bible Amplifier: Exodus, Boise 1994, s. 80). Prorok to człowiek, który przemawia w imieniu Boga. Jego słowa mają autorytet, ponieważ przesłanie pochodzi od Pana, choć prorok może je wyrazić własnymi słowami. Bóg dość często posługiwał się tą metodą łączności ze swoim ludem, jako że Amos podkreśla: „Zaiste, nie czyni Wszechmogący Pan nic, jeżeli nie objawił swojego planu swoim sługom, prorokom” (Am 3,7). Co Pismo Święte mówi o trwaniu daru proroctwa poza czasami starotesta− mentowymi? Przyjrzyj się poniższym fragmentom Nowego Testamentu. Do ja− kiego wniosku nas prowadzą? 1. Prorocy wymienieni z imienia (zob. Łk 1,67; 2,36; Dz 13,1). 2. Trwały dar (zob. 1 Kor 12,28; 14,1-5). 3. Fałszywi prorocy (zob. 2 P 2,1; Ap 2,20). 4. Charakterystyka Kościoła ostatków (zob. Ap 12,17; 19,10). Jaki wpływ wywarły na ciebie pisma Ellen G. White (w której działalności wyraźnie przejawiał się dar prorokowania)? W jaki sposób Bóg przemówił do cie− bie za jej pośrednictwem? W jaki sposób możesz lepiej korzystać z dobrodziejstw tego daru?

41


Bóg objawia się w swoim Słowie

ŚRODA — 29 kwietnia

Wiele przesłań Boga w przeszłości zostało przekazanych przez proroków odbiorcom i nie znalazło się w Piśmie Świętym. Jednak niektóre Jego objawienia, otrzymywane przez kilkudziesięciu ludzi na przestrzeni ponad piętnastu stuleci, zostały spisane. Zbiór tych pism to nasza Biblia. Jezus i Jego współcześni cenili Pisma, które dzisiaj nazywamy Starym Testamentem. Nasza Biblia zawiera także ewangelie i listy apostolskie z pierwszego okresu istnienia Kościoła wczesnochrześcijańskiego. Paweł pochwalił Tymoteusza za to, że pilnie studiował Słowo Boże, które, jak stwierdził, może go uczynić mądrym ku zbawieniu. Jak w tym kontekście dalej opisał wpływ spisanego Słowa Bożego? Zob. 2 Tm 3,14−16. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

„Gdy rozmyślamy o wielkich prawdach Pisma Świętego, patrzymy w źródło, które stale się poszerza i pogłębia na naszych oczach. Jego szerokość i głębia przekraczają nasze pojęcie. Gdy patrzymy, wizja rozwija się przed nami, aż wreszcie wydaje się nam, iż znaleźliśmy się na środku bezbrzeżnego oceanu. Takie studium ma ożywczą moc. Umysł i serce nabierają siły, nowego życia. To doświadczenie jest największym dowodem boskiego autorstwa Biblii. Przyjmujemy Słowo Boże jako pokarm duszy, tak jak spożywamy chleb, by karmić ciało” (Ellen G. White, My Life Today, s. 26). Obecnie wydaje się więcej Biblii niż kiedykolwiek wcześniej w dziejach. Pojawiają się nowe przekłady dla poszczególnych grup odbiorców. Mamy już wersje Pisma Świętego dla początkujących, jak również takie, które nadają się najlepiej do nabożeństwa. To dobrze. Niestety, nie idzie z tym w parze szersze studiowanie Biblii. W rzeczywistości wszystko wydaje się świadczyć, że studiowanie Pisma Świętego wśród chrześcijan, w tym także adwentystów dnia siódmego, zaczyna zanikać. Wielu wierzących nie zna Biblii tak, jak znały ją poprzednie pokolenia. Jednak ignorując Słowo Boże, czynimy to na własną szkodę, jako że ma ono moc przemawiać do nas za każdym razem, gdy je otwieramy. Ile czasu spędziłeś na studiowaniu Biblii w minionym tygodniu? A w ostat− nim miesiącu? Czy czytanie Pisma Świętego jest ważnym punktem twojego planu dnia? Jeśli nie, dlaczego? Porównaj ilość czasu poświęcanego na oglą− danie telewizji z czasem poświęconym na czytanie i studiowanie Słowa Boże− go. Jakie zmiany powinieneś poczynić w tym względzie?

42


Chrystus — Bóg przychodzi do nas osobiście

CZWARTEK — 30 kwietnia

Regularne otrzymywanie listów od kogoś pozwala dobrze poznać tę osobę. Otrzymanie fotografii prowadzi na kolejny poziom znajomości. Jednak trudno naprawdę kogoś poznać, nie widując go osobiście. Z powodu grzechu Bóg nie mógł nawiązywać z nami łączności tak jak z Adamem i Ewą w Edenie. Choć skutecznie kontaktował się z nami wieloma sposobami, pragnął nam dać pełniejszy obraz siebie. Uczynił to przez Jezusa. W jaki sposób Bóg dał nam pełny obraz tego, jaki jest naprawdę? Zob. J 1,1−2; 14,9; Hbr 1,1−3.

Ważne jest staranne przestudiowanie słownictwa J 1,1. Jan nie mówi, że Bóg ukazał się w ciele albo pojawił się w ciele. Apostoł powiada, że Jezus stał się ciałem w określonym czasie. Chrystus zstąpił z nieba i stał się ciałem — przyjął człowieczeństwo całkowicie i nieodwracalnie. Fakt, iż nasz Pan Jezus Chrystus, wieczny Syn Boży, dla naszego zbawienia stał się ciałem, jest najważniejszą prawdą chrześcijaństwa. Jaki związek zachodzi między Bożym objawieniem w Piśmie Świętym a Bożym objawieniem w Jezusie Chrystusie? Zob. J 5,36−40.

Dla niektórych studiowanie Biblii jest celem samym w sobie. To zdumiewające, ale wielu znawców Pisma Świętego nawet nie wierzy w Boga. Jednak czytanie Biblii bez pragnienia poznania Pana, którego ona objawia, nie prowadzi do zbawienia, tak jak czytanie przepisów kulinarnych nie zaspokaja głodu. Chrystus stanowi najważniejszy temat Pisma Świętego. Biblia jest księgą o Nim, o tym, co On objawił w kwestii natury i charakteru Boga. Pismo Święte nie zbawia, ale jest autorytatywnym źródłem prawdy o jedynym Zbawicielu, Jezusie z Nazaretu. Studiowanie Słowa Bożego to nie wszystko. Umiejętność cytowania tek− stów biblijnych z pamięci nie jest jednoznaczna ze znajomością Pisma Świę− tego. Czy znasz Pana objawionego w Biblii? W jaki sposób możesz czytać Bi− blię tak, by lepiej poznawać Boga?

43


PIĄTEK — 1 maja DO DALSZEGO STUDIUM: Rozdział Wzbijać się coraz wyżej, w: Ellen G. White, Wielka miłość, wyd. XVI Drogi do Chrystusa, s. 69-74. „Jest wiele sposobów, którymi Bóg stara się nam objawić i doprowadzić nas do wspólnoty ze sobą. Przyroda nieprzerwanie przemawia do naszych zmysłów. Otwarte serce będzie pod wrażeniem miłości i chwały Boga objawionej przez dzieła Jego rąk. Ucho chętne do słuchania usłyszy i zrozumie to, co Pan przekazuje za pośrednictwem przyrody. Zielone pola, strzeliste drzewa, pączki i kwiaty, płynący po niebie obłok, padający deszcz, pluskający potok i majestat niebios przemawiają do naszych serc i zapraszają do poznania Tego, który je uczynił” (tamże, s. 69). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. W jakim stopniu przyroda pomaga nam poznać Pana? Czy przyroda uczy wszystkiego o Bogu Biblii, czy też jedynie uzmysławia nam, że musi istnieć Stwórca? 2. Omówcie znaczenie kierowania się sumieniem. Zwróćcie uwagę na związane z tym niebezpieczeństwa. W jaki sposób możemy pomóc innym zrozumieć, kiedy mogą ufać sumieniu? 3. Jaką rolę w kształtowaniu sumienia odgrywają kultura i wychowanie? W jaki sposób kultura wpływa na twoje pojmowanie dobra i zła? Jak możesz poradzić sobie, gdy kultura uczy cię czegoś, co jest sprzeczne z wyraźnymi naukami Słowa Bożego? 4. Skoro prorokowanie jest duchowym darem dla Kościoła Bożego, czy powinniśmy się spodziewać, że będzie on odgrywał istotną rolę w naszych czasach? Czy możemy oczekiwać, że Pan powoła innych proroków, podobnie jak niegdyś powołał Ellen G. White? Wyjaśnij swoją odpowiedź. 5. W jaki sposób możemy badać Pismo Święte, by lepiej poznawać Boga? Jakie studiowanie Biblii nie przyczynia się do poznania Pana? PODSUMOWANIE: Bóg pragnie mieć z nami łączność. Nawiązuje ją przez przyrodę i sumienie. Przez wieki posługiwał się prorokami i uczynił dar prorokowania dostępnym także dla swego Kościoła w naszych czasach. Biblia, spisane Słowo Boże, pozostaje przewodnikiem Pana w naszej pielgrzymce wiary. Wskazuje ona na to, co Bóg uczynił dla nas — przede wszystkim przychodząc na świat w osobie swego Syna, o którym Pismo Święte składa świadectwo.

44


MATERIAŁY POMOCNICZE DO STUDIOWANIA LEKCJI BIBLIJNYCH 2/2009

Autorzy, wybitni amerykańscy teolodzy, poddają drobiazgowej analizie biblijne pojęcie przymierza. Cena 10 zł.

www.sklep.znakiczasu.pl


Lekcja 6 — 9 maja

GRZECH STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Iz 14,12−14; Mt 23,33; 25,45; Flp 2,6−8; Hbr 1,1−5; Ap 5,9−12. TEKST PAMIĘCIOWY: „Jak przez upadek jednego człowieka przyszło potępienie na wszystkich ludzi, tak też przez dzieło usprawiedliwienia jednego przyszło dla wszystkich ludzi usprawiedliwienie ku żywotowi” (Rz 5,18). MYŚL PRZEWODNIA: Grzech i jego skutki są bolesną rzeczywistością ludz− kiego życia. Dzięki niech będą Bogu za Jezusa Chrystusa, który przygo− tował dla nas wszystkich drogę ucieczki od grzechu.

Wielki optymizm minionych pokoleń, że wszystko w świecie staje się coraz lepsze, już dawno przestał być wiarygodny. Choć zimna wojna dobiegła końca, światu wiele brakuje do całkowitego bezpieczeństwa. Zagrożenie ze strony terroryzmu sprawia, że czujemy się zupełnie bezradni. Nauka, która miała być drabiną do lepszego świata, ściągnęła na ludzkość ogromne zagrożenie. Tradycyjne źródła energii są niemal na wyczerpaniu. Górskie lodowce i pokrywy lodowe w strefach podbiegunowych gwałtownie topnieją. Wszędzie panoszy się występek. W porównaniu z poprzednimi pokoleniami ludzie nie wykazują żadnych oznak moralnej poprawy. Przepaść między bogatymi a biednymi stale się powiększa. Codzienne serwisy informacyjne przynoszą coraz więcej dowodów potworności i moralnego rozkładu. Nic dziwnego, że ktoś powiedział, iż najłatwiejszym do udowodnienia jest twierdzenie chrześcijan o grzeszności człowieka. Tej jednej doktryny nie musimy przyjmować na wiarę. Jednak jakkolwiek potwornym złem jest grzech, to na nim nie skończy się historia ludzkości. Oczywiście, jest on realny aż do bólu, ale nie mniej prawdziwa jest łaska Boża.

46


Grzech jest buntem

NIEDZIELA — 3 maja

Co jest sednem grzechu? W jaki sposób definiuje go Biblia? W 1 Liście Jana czytamy: „Każdy, kto grzeszy, dopuszcza się bezprawia, ponieważ grzech jest bezprawiem” (1 J 3,4 Biblia Tysiąclecia). Jednak nie chodzi tu o zwykłe bezprawie — przekroczenie ludzkich praw. Grzech jest bowiem pogwałceniem prawa Bożego. Ludzie zbuntowali się przeciwko Stwórcy, czyniąc samych siebie miarą wszystkiego, zamiast pokornie podporządkować się mądrości i miłości Pana. Co wymienione wersety mówią na temat sedna grzechu? Zob. Rdz 3,1−7; Iz 14,12−14; Ap 12,7−9. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Dlaczego Bóg ukarał Adama i Ewę za pozornie błahe przewinienie? To, co zrobili, mogło się wydawać mało istotne, ale było związane z bardzo ważną zasadą. „W samym owocu nie było nic trującego, grzech nie wynikał jedynie z chęci zaspokojenia pragnienia. To, co uczyniło naszych pierwszych rodziców przestępcami i co sprowadziło na świat nieszczęście — świadomość złego — to było zwątpienie w Bożą dobroć, w Jego słowo i odrzucenie Jego zwierzchnictwa. Te przekroczenia otwarły szeroko drogę do wszystkich złych czynów i późniejszych wykroczeń” (Ellen G. White, Wychowanie, s. 17). Co będzie główną cechą ludu Bożego w czasie końca? Zob. Ap 14,12. W jaki sposób wiąże się to z kwestią posłuszeństwa? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Bóg uczynił dla nas wszystko, co mogła uczynić nieskończona miłość. W zamian prosi nas o naszą miłość i posłuszeństwo. W czasach, gdy świat pogrąża się w rażącym bezprawiu i relatywistycznej filozofii, według której dobro i zło zależą tylko od kulturowych uwarunkowań oraz wspólnotowych i osobistych preferencji, musi istnieć i będzie istniał lud, który stanowczo opowiada się za Bożymi normami świętości — dziesięciorgiem przykazań. Zazwyczaj myślimy o buncie jako otwartym ataku i odrzuceniu autorytetu. Jednak rebelia może przybierać znacznie bardziej zakamuflowane formy. Skąd możesz wiedzieć, czy sam nie pielęgnujesz buntowniczej postawy wobec Boga?

47


Grzech zaniedbania

PONIEDZIAŁEK — 4 maja

Problem grzechu bywa nieraz niedoceniany. Ach, przecież nie możemy wszyscy być doskonali! — mawiają ludzie. Jednak grzech jest poważnym problemem. „Cała powaga grzechu staje się widoczna dopiero wtedy, gdy zrozumiemy potencjał ludzkiego życia w pierwotnym stanie, w jakim zostało stworzone przez Boga” (John Macquarrie, Principles of Christian Theology, Londyn 1966, s. 238). Grzech to nie tylko niewłaściwe czyny. Obejmuje on także złe pragnienia i myśli (zob. Mt 5,28). O czym rozmyślałeś w ciągu minionych dwudziestu czterech godzin? Czy wstydziłbyś się wyjawić te myśli publicznie? W jaki sposób twoja odpowiedź świadczy o stanie twojego serca? Zob. Rz 8,6.

Istnieje także kategoria grzechu, który określa się jako grzech zaniechania. Pojęcie to odnosi się do świadomego zaniedbania obowiązku i świadomej odmowy zrobienia czegoś, o czym wiemy, że powinno być uczynione. W Mt 23,23; 25,45 znajdujemy słowa Jezusa dotyczące właśnie grzechu zaniechania. Przeczytaj te wersety w kontekście. Porównaj także z Jk 4,17. Co z nich wynika?

W 25. rozdziale Ewangelii Mateusza znajdujemy podobieństwo o talen− tach (zob. Mt 25,14−28). Co stało się ze sługą, który ukrył swój jeden talent? Jakie to ma znaczenie w naszym studium?

Wszyscy otrzymaliśmy pewne talenty. Z koncepcji szafarstwa wynika, że powinniśmy w pełni je wykorzystywać. Musimy odpowiedzieć przed Bogiem za to, czego nie zrobiliśmy z darami, które nam powierzył. Pamiętajmy słowa apostoła Piotra: „Jako dobrzy szafarze różnorakiej łaski Bożej służcie sobie nawzajem takim darem, jaki każdy otrzymał” (1 P 4,10 Biblia Tysiąclecia). Grzech zaniedbania, grzech w myślach — kto z nas ich nie popełnia? Za− stanów się nad obietnicą przebaczenia daną nam w Jezusie. Dlaczego powin− na ona być dla nas bardzo cenna?

48


Grzech pierworodny

WTOREK — 5 maja

Teolodzy nierzadko rozróżniają między grzesznymi aktami, których się dopuszczamy, a grzeszną naturą, którą posiadamy. Wszyscy doznaliśmy zepsucia wskutek upadku Adama. Wszyscy staliśmy się grzesznikami, zanim jeszcze sami zgrzeszyliśmy. Szeroko rozpowszechniony obrzęd chrztu niemowląt jest ściśle związany z tą rzeczywistością. Istnieje pogląd, że nowo narodzone dziecko utraci niebo, jeśli umrze jako nieochrzczone, jako że będąc grzesznikiem, musi stracić życie wieczne, o ile jego grzeszność nie zostanie w jakiś sposób usunięta. Nie istnieje biblijne uzasadnienie tej praktyki ani twierdzenia, że gdy nieochrzczone niemowlę umiera, automatycznie jest skazane na potępienie. To prawda, że pierwszy (pierworodny) grzech Adama i Ewy miał daleko idące konsekwencje, które dotknęły nas wszystkich. Grzech wszedł na świat przez jednego człowieka, a przez ten grzech śmierć przyszła „na wszystkich” (Rz 5,12). W jaki sposób apostoł Paweł opisuje silne wrodzone skłonności ludzi do grzesznych zachowań? Zob. Rz 8,7−8; 7,21−24. Jak osobiście doświadczy− łeś realności tych skłonności?

Przez wieki niektórzy chrześcijanie deklarowali, iż osiągnęli stan doskonałości. Jednak ci, którzy twierdzą, że już są doskonali, zwodzą samych siebie. Takie twierdzenie jest sprzeczne z wyraźnym nauczaniem Pisma Świętego. Powołując się na Ps 106,6, Paweł stwierdza: „Nie ma sprawiedliwego, nawet ani jednego” (Rz 3,10 Biblia Tysiąclecia). Apostoł Jan oświadcza z nie mniejszą pewnością: „Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy” (1 J 1,8 Biblia Tysiąclecia). „Uświęcenie nie jest dziełem chwili, godziny czy dnia. Jest stałym wzrastaniem w łasce. Nie wiemy dzisiaj, jak trudny bój przyjdzie nam toczyć jutro. Szatan wciąż jeszcze żyje i działa, a zatem każdego dnia musimy żarliwie wołać do Boga o pomoc i siłę, by odeprzeć wroga. Póki szatan roztacza swoje wpływy, będziemy musieli walczyć z egoizmem, odpierać ataki, ani na chwilę nie ustając. Nie ma takiego punktu, do którego moglibyśmy dotrzeć i oświadczyć, że oto osiągnęliśmy już wszystko” (Ellen G. White, w: The Seventh-day Adventist Bible Commentary, t. VII, s. 947). Przypuśćmy, że osiągnąłeś punkt, w którym rzeczywiście odniosłeś zwy− cięstwo nad grzechem — to znaczy zaprzestałeś popełniania wszelkich świa− domych grzechów. Ponadto jesteś odtąd zawsze uprzejmy, miły, pomocny i ży− jesz zgodnie z posiadanym światłem prawdy. Przypuśćmy, że doskonale od− zwierciedlasz charakter Jezusa. Dlaczego jednak nadal potrzebowałbyś Zba− wiciela, którego sprawiedliwość jest jedyną, jaka pozwala ci bez „potępie− nia” (Rz 8,1) stanąć przed Bogiem?

49


Grzech zbiorowy a grzech indywidualny?

ŚRODA — 6 maja

Od momentu upadku ludzi świat został skażony grzechem. Skutki tego skażenia są widoczne w przyrodzie. Przejawiają się także w wojnach, niewolnictwie i wyzysku, a także rabunkowej eksploatacji zasobów naturalnych. Świat w przeszłości i dzisiaj jest pełen materializmu, egotyzmu, niesprawiedliwości i zepsucia. Powyższe fakty rodzą wiele trudnych pytań. Jednym z najważniejszych jest to, czy jako jednostki ponosimy odpowiedzialność za te przejawy zła i czy powinniśmy się poczuwać do winy z powodu zbiorowego stanu grzeszności. Poniższe rozważania mogą nam pomóc rozstrzygnąć ten dylemat. 1. Rozważ, w jaki sposób zbiorowe przejawy zła w naszym świecie mogą być postrzegane na tle wielkiego boju między dobrem a złem. „Za powstawaniem i upadkiem narodów oraz grą ludzkich interesów stoją niewidzialne zmagania między Bóstwem wraz z zastępami wiernych aniołów a szatanem z jego zastępami upadłych aniołów — zmagania bezpośrednio oddziałujące na poczynania ludzkości” (Frank Holbrook, The Great Controversy, w: Raoul Dederen, red., Handbook of Seventh-day Adventist Theology, Hagerstown 2000, s. 995). 2. Rozważ całkowicie destruktywny charakter grzechu. Grzech dąży do zniszczenia wszystkiego, co cenne. Grzech i śmierć są synonimiczne i wszechobecne. Zatem bez boskiej interwencji nie ma nadziei dla tego świata, gdyż moc grzechu i śmierci daleko przewyższa ludzkie możliwości przeciwdziałania ich sile. 3. Rozważ również fakt, że wszyscy wywieramy jakiś wpływ. Wszyscy mamy możliwość podejmowania pewnych decyzji, które z czasem wzmagają lub umniejszają — jakkolwiek nieznacznie — zło tego świata. Możemy działać na rzecz pokoju i sprawiedliwości. Możemy okazywać współczucie. Możemy współpracować z tymi, którzy starają się chronić środowisko. W jaki sposób fragmenty Biblii, takie jak Koh 9,10; Łk 16,10 i Flp 4,8-9, przyczyniają się do naszego zrozumienia tego zagadnienia? Łatwo jest popaść w rezygnację i powiedzieć: Problemy są zbyt wielkie. Na cóż mogą się zdać moje wysiłki? W jaki sposób powinien wpływać na na− sze decyzje przykład Jezusa i dobro, które czynił, uzdrawiając chorych i po− cieszając ubogich, choć docierał jedynie do niewielkiej cząstki ludzkości? Jak Jego przykład powinien nas zachęcać do działania na rzecz dobra w świe− cie?

50


Jedyne rozwiązanie problemu grzechu

CZWARTEK — 7 maja

Nie ma łatwego i taniego rozwiązania problemu grzechu. Nie można go pokonać ludzką determinacją i wytrwałością. Grzech jest dla nas zbyt wielkim problemem i znacząco nas przerasta. Dlatego rozwiązanie także musi przekraczać nasze możliwości. Wśród ludzi panuje ogromne zamieszanie w kwestii poglądów na zbawienie. Niektórzy twierdzą, że jest wiele dróg wiodących do królestwa Bożego. Drogi te wprawdzie się różnią, ale wiodą rzekomo do tego samego celu. Jednak takie twierdzenie jest z założenia błędne. Jakie jest wyraźne świadectwo Pisma Świętego w kwestii jedynej drogi wiodącej do zbawienia? Zob. J 10,7; 14,6; Dz 4,12.

Nie wiemy, kto przejdzie przez bramy królestwa. Dziękujmy Bogu, że ta decyzja spoczywa w rękach Tego, któremu powierzony został sąd — Tego, który jest uosobieniem miłości i sprawiedliwości. Jedno wiemy — ci, którzy otrzymają życie wieczne, otrzymają je dlatego, że umarł za nich Chrystus. Niektórzy z nich nie mieli przywileju dowiedzieć się o swoim Zbawicielu. Jednak nie ujmuje to nic z faktu, że jeśli będą zbawieni, to tylko przez Jezusa, nawet jeśli nigdy nie poznali Go z imienia. Dlaczego Jezus jest jedynym Zbawicielem ludzkości? Zob. Flp 2,6−8; Hbr 1,1−5; Ap 5,9−12.

„Syn Boży jest jedynym, który mógł złożyć ofiarę wystarczającą do zaspokojenia wymagań doskonałego prawa Bożego. (...). Na Chrystusa nie nakładano żadnych wymagań. Miał On moc złożyć swoje życie w ofierze, a następnie wziąć je znowu. Podjął On dzieło odkupienia nie z obowiązku, a Jego ofiarowanie było całkowicie dobrowolne. Jego życie miało wartość wystarczającą, by uratować człowieka z jego upadłego stanu. Syn Boży istniał w postaci Boga, ale nie trzymał się kurczowo swojego statusu czyniącego Go równym Bogu. Gdy stał się człowiekiem, był jedynym, który mógł powiedzieć: Kto z was może Mi dowieść grzechu? Wraz z Ojcem uczestniczył w stworzeniu człowieka, a dzięki boskiej doskonałości charakteru miał moc dokonać zadośćuczynienia za grzech człowieka, a następnie podnieść go z upadku i przywrócić mu pierwotne dziedzictwo” (Ellen G. White, Lift Him Up, s. 24). Pomyśl, jak wielkim problemem jest grzech, skoro jego zgładzenie koszto− wało życie samego Jezusa. W jaki sposób świadomość tej prawdy pomaga ci w osobistych zmaganiach z grzechem?

51


PIĄTEK — 8 maja DO DALSZEGO STUDIUM: Rozdziały The Fall of Satan, The Fall of Man i The Plan of Salvation, w: Ellen G. White, Early Writings, s. 145-153; rozdziały Upadek Lucyfera, Kuszenie i upadek i Plan zbawienia, w: Ellen G. White, Historia zbawienia, wyd. III, s. 9-12.20-31. PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Jako adwentyści dnia siódmego wiemy, że świat nie idzie ku lepszemu, ale staje się coraz gorszy. W jaki sposób mamy się odnosić do problemów tego świata? Czy powinniśmy odsuwać je od siebie, twierdząc, że Bóg zapowiedział, iż sprawy będą szły ku gorszemu? Czy może grozić nam niebezpieczeństwo tak głębokiego zaangażowania w rozwiązywanie problemów świata, że przestaniemy zwracać ludziom uwagę na jedyne rozwiązanie — Jezusa Chrystusa, który umarł za nasze grzechy, zmartwychwstał i przyjdzie powtórnie? W jaki sposób możemy znaleźć duchową równowagę w tej kwestii? 2. Czy nasz Kościół powinien wyraźniej potępiać zbiorowe przejawy zła w świecie? A może wywarłoby to zaledwie niewielki pozytywny wpływ, a zarazem odwróciło naszą uwagę od zadania, jakim jest głoszenie ewangelii? Jednakże, jeśli będziemy milczeć w niektórych kwestiach, jak będzie wyglądać nasza moralna wiarygodność? 3. Ze wszystkich strasznych skutków grzechu, śmierć jawi się jako najgorsza. Jako ludzie nie jesteśmy w stanie uczynić absolutnie nic, by jej trwale zapobiec albo odwrócić jej skutki. Grzech ma tak niszczące działanie, że jedynie nadprzyrodzona interwencja Boga może rozwiązać problemy generowane przez grzech. W jaki sposób świadczy to o ważności opierania się grzechowi w mocy danej nam przez Pana? 4. Dla nas, adwentystów, ogromną rolę w zrozumieniu kwestii grzechu i zła odgrywa wątek wielkiego boju między dobrem a złem, zgodnie z którym inteligentni mieszkańcy niezliczonych światów obserwują to, co dzieje się na naszej planecie, by zobaczyć, w jaki sposób Bóg upora się z grzechem i jego skutkami. Wyobraź sobie, że jesteś bezgrzeszną istotą z innej części wszechświata i wiesz, co grzech zrobił z mieszkańcami Ziemi. Co widzą inne istoty, patrząc na naszą planetę? Co myślą o nas? Czego mogą się nauczyć z tego, przez co przechodzimy tutaj? Wyobraź sobie, jak niezrozumiałe i irracjonalne muszą im się wydawać niektóre nasze zachowania. PODSUMOWANIE: Grzech skaził wszystkie sfery naszego życia. Stoimy wobec rzeczywistości obarczonej problemem, którego rozwiązanie daleko przekracza nasze możliwości. Jednak rozwiązanie to leży w mocy i miłości Boga. On postanowił uporać się z grzechem przez swego Syna, Jezusa Chrystusa. On też tego teraz dokonuje.

52


MATERIAŁY POMOCNICZE DO STUDIOWANIA LEKCJI BIBLIJNYCH 2/2009

Koncepcja pełnego poddania się Panu głęboko cię pobudzi, zainspiruje i nie pozwoli na obojętność. Jeśli pragniesz autentycznego chrześcijaństwa i marzysz, by Bóg dokonał w twoim życiu czegoś zupełnie nowego, to znaczy, że jesteś gotów na lekturę tej książki. Cena 20 zł.

www.sklep.znakiczasu.pl


DZIEŃ POLSKIEGO STOWARZYSZENIA „ZDROWA RODZINA” Lekcja 7 — 16 maja

ŁASKA STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Wj 25,8; Iz 53,1−12; Rz 5,18−19; 2 Kor 3,16−18; Ef 2,4−10; Tt 2,11−14. TEKST PAMIĘCIOWY: „Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł” (Rz 5,8). MYŚL PRZEWODNIA: Jakimi porównaniami posługuje się Bóg, by nauczyć nas planu zbawienia? Czym jest pojednanie? Jak ważne jest pojęcie zastępstwa w naszym zrozumieniu ofiary Chrystusa na krzyżu?

„Podczas pewnej konferencji odbywającej się w Wielkiej Brytanii, a poświęconej zagadnieniom porównawczym w religioznawstwie, eksperci z całego świata debatowali nad tym, czy chrześcijaństwo posiada jakąś doktrynę, której nie da się znaleźć w innych religiach. Posłużyli się najpierw metodą eliminacji. Wcielenie? Bogowie pojawiający się w postaci ludzkiej w rozmaitych wersjach to element właściwy również innym religiom. Podobnie zmartwychwstanie — opowieści o powstaniu z martwych znane są nie tylko religii chrześcijańskiej. Debata trwała przez jakiś czas, gdy na salę trafił [chrześcijański pisarz] C.S. Lewis. »O co to całe zamieszanie? — zapytał i usłyszał, że koledzy dyskutują właśnie, co takiego wyróżnia chrześcijaństwo pośród wszystkich religii świata. — A, to proste. — powiedział Lewis. — Chodzi o łaskę«” (Philip Yancey, Zaskoczeni łaską, Katowice 2003, s. 41). W ubiegłym tygodniu przyglądaliśmy się straszliwemu zjawisku grzechu, tajemnej mocy nieprawości (zob. 2 Tes 2,7). W ostatniej części tamtej lekcji mówiliśmy, że rozwiązanie problemu grzechu jest możliwe tylko dzięki boskiej interwencji. W tym tygodniu będziemy mówić o tym, czym była ta interwencja i co w jej wyniku uzyskaliśmy.

54


Bóg zapewnia zbawienie

NIEDZIELA — 10 maja

Historia próby wiary Abrahama jest jedną z najlepiej znanych historii biblijnych. Bóg polecił patriarsze złożyć w ofierze jego syna, Izaaka. Nieświadomy tego polecenia, sądząc, że chodzi o ofiarowanie zwierzęcia, Izaak zapytał ojca, dlaczego nie zabrali jagnięcia na ofiarę. Abraham odpowiedział proroczymi słowami, które odbiły się echem na kartach Starego i Nowego Testamentu: „Bóg upatrzy sobie jagnię na całopalenie” (Rdz 22,8). Jakie było prorocze znaczenie słów Abrahama skierowanych do Izaaka? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Gdzie jeszcze w Starym Testamencie znajdujemy wskazówkę, że odkupie− nie miało nastąpić dzięki Chrystusowi? Co mówią na ten temat prorocze frag− menty Biblii? Zob. Rdz 3,15; Wj 25,8; Iz 53,1−12. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Jezus jest najważniejszą postacią Starego Testamentu. Celem całej służby w ziemskiej świątyni było wskazywanie na Mesjasza (zob. Hbr 8,1-13; 9,1-28). Wszystko, co poprzedzało Jego przyjście na świat, było jedynie preludium do Jego ofiarowania. Bóg czekał na właściwy czas. „Gdy nadeszło wypełnienie czasu” (Ga 4,4), Chrystus przyszedł, by zamieszkać wśród nas. W każdym stuleciu i w każdej godzinie Pan okazywał swą miłość upadłej rasie. „Nie zważając na ludzką przewrotność, Bóg stale dawał oznaki swej łaski. A gdy przybliżyło się wypełnienie czasów, Boskość została uwielbiona przez wylanie na świat strumienia uzdrawiającej łaski, który nie mógł być zatrzymany ani cofnięty, dopóki nie wypełni się plan zbawienia” (Ellen G. White, Życie Jezusa, wyd. XIV ilustrowane, s. 24). Pomyśl, ile stuleci minęło od obietnicy przyjścia Mesjasza do jej spełnie− nia. Co mówi to nam — istotom żyjącym kilkadziesiąt lat — o cierpliwości i zaufaniu do Boga pomimo upływu czasu?

55


Obrazy cudu łaski

PONIEDZIAŁEK — 11 maja

W jaki sposób wyjaśniłbyś trzylatkowi, czym jest elektryczność? Jak wyjaśniłbyś mieszkańcom afrykańskiej dżungli, którzy nigdy nie opuszczali swojego miejsca zamieszkania, czym jest sygnalizacja świetlna na ulicach miast i jak działają windy? W jaki sposób fizycy mogliby skutecznie wyłożyć teorię względności Einsteina osobie, która ukończyła zaledwie kilka klas szkoły podstawowej? Pan miał do czynienia z przepaścią komunikacyjną znacznie większą niż wszelkie bariery komunikacyjne, jakie ludzie napotykają między sobą. Miłość Boga objawiona w życiu i śmierci Jezusa Chrystusa nie może być w pełni wyrażona ludzkimi słowami. Jednak Bóg pragnął, byśmy mieli właściwe pojęcie o Jego planie zbawienia. On natchnął pisarzy biblijnych, aby przy pomocy różnych słownych obrazów przedstawili tajemnicę Jego łaski. Żaden z tych obrazów nie powinien być ukazywany w odłączeniu od innych. Wszystkie te ilustracje studiowane razem wprawiają nas w zdumienie i budzą w nas ogromną wdzięczność. Jakie są najważniejsze obrazy słowne, za pomocą których Bóg pragnie nam ukazać tajemnicę swej łaski? Zob. Iz 53,7; J 1,29.

Jakie inne symbole ukazują dalsze wymiary prawdy o pojednaniu? Zob. Mt 20,28; Dz 20,28; 1 Kor 6,20.

Musimy zachować ostrożność, aby nie posługiwać się jednym symbolem z pominięciem innych słownych obrazów. Gdy połączymy wszystko, co zostało napisane o pojednaniu, uzyskujemy najpełniejszy obraz, jaki możemy zrozumieć jako ludzie. Obraz odkupienia, wysokiej ceny zapłaconej za nas, jest niezwykle wymowny. „Chrystus uratował nas od grzechu, to znaczy wykupił nas z grzechu. (...). Ta metafora oznacza, że (a) cena naszego zbawienia jest wysoka i (b) że przeszliśmy z jednego stanu do innego — wyszliśmy z niewoli i zbliżyliśmy się do Boga. Odkupienie oznacza zmianę własności dzięki zapłaceniu określonej ceny” (Edward W.H. Vick, Let Me Assure You, Mountain View 1968, s. 33). Zastanów się nad tym, co wynika z faktu, iż Stwórca wszechświata — Ten, który wszystko powołał do istnienia (zob. J 1,1−3) — dobrowolnie poszedł na krzyż, aby uratować nas przed wiecznym unicestwieniem. Dlaczego rzeczy− wistość tej prawdy powinna istotnie wpływać na nasz sposób życia? Pomyśl, jak niemądre jest pozwalanie, aby jakiekolwiek ziemskie sprawy odwracały naszą uwagę i uczucia od Zbawiciela.

56


Co się stało na Golgocie?

WTOREK — 12 maja

Teolodzy żywo dyskutują nad kwestią pojednania. W tej dyskusji dominują dwa poglądy. Jedni opowiadają się za obiektywną wizją pojednania, podczas gdy inni bronią wizji subiektywnej. Co to oznacza? Pierwsi podkreślają, że rzeczywiście w historycznym momencie na wzgórzu pod Jerozolimą coś się wydarzyło, stając się podstawą naszego zbawienia. Drudzy podkreślają fakt, że najważniejsza jest nasza odpowiedź na ukazanie miłości Jezusa i Jego ofiarowanie na krzyżu — gdy rozmyślamy o tak wielkiej miłości, zmieniamy się. Oba poglądy są słuszne, a właściwie rozumiane uzupełniają się nawzajem. W jaki sposób Biblia wyjaśnia związek między tym, co uczynił dla nas Chrystus, a tym, na co jako grzeszni ludzie zasługujemy? Zob. Iz 53,4−5; Rz 5,18−19. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Prawda, że Chrystus umarł za nas, abyśmy nie musieli umrzeć wieczną śmiercią i mogli stać się uczestnikami życia, które On nam oferuje, jest określana jako zastępcza ofiara. Są tacy, którzy odrzucają to pojęcie jako odrażające. Nie podoba im się legalistyczny język nierzadko używany w tym kontekście, jak również koncepcja gniewu Bożego przeciwko grzechowi. Jednak, czy nam się to podoba, czy nie, wielką prawdą jest, że Bóg rozwiązał problem grzechu w sposób, jaki uznał za właściwy. Będąc sprawiedliwym, nie mógł zignorować grzechu. Będąc miłującym, nie mógł odrzucić grzesznika. Jako winowajcy powinniśmy zapłacić cenę w postaci wiecznej śmierci. Ale nasze miejsce zajął Jezus! To właśnie stało się na Golgocie. To wydarzenie — Jego zastępcze ofiarowanie — jest podstawą naszego odkupienia. W wyniku tego, co Chrystus uczynił dla nas, w odpowiedzi na Jego zastępczą ofiarę złożoną za nas, zostaliśmy pociągnięci do Niego i reagujemy, zmieniając naszą postawę wobec Niego i bliźnich. To jest dopełniająca, subiektywna strona planu zbawienia (zob. J 12,32; Rz 5,1). Pomyśl o wszystkich złych rzeczach, które popełniłeś i przypuszczalnie jeszcze popełnisz. Potem uświadom sobie, że na krzyżu Jezus poniósł karę, jaka powinna spaść na ciebie za te czyny. Jak się czujesz, wiedząc, że On cierpiał za ciebie? W jaki sposób powinieneś na to odpowiedzieć, wiedząc, co Chrystus przeszedł dla ciebie?

57


Zmiana serca

ŚRODA — 13 maja

Niezrównane objawienie boskiego współczucia i łaski na Golgocie zmieniło serca milionów ludzi. Od chwili, gdy Chrystus zawisł na krzyżu, ludzie, patrząc na Jego miłość, zmieniali się. Jeden z ukrzyżowanych obok Jezusa przestępców zauważył, że jest On kimś szczególnym, i uwierzył, że w Nim jest przyszłość (zob. Łk 23,39-43). Nawet rzymski setnik uwierzył, że Chrystus jest tym, za kogo się podaje (zob. Łk 23,47). W jaki sposób nasze życie powinno się zmieniać przez patrzenie na Jezu− sa i to, co uczynił dla nas? Zob. 2 Kor 3,16−18; Hbr 12,2−3. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

„Niech skruszeni grzesznicy utkwią swe oczy w Baranku Bożym, »który gładzi grzech świata« (J 1,29), a widząc Go, niech doznają przemiany. Obawy grzesznika zmienią się w radość, a zwątpienie — w nadzieję. Skamieniałe serce zmięknie i napełni się wdzięcznością, pozwalając duszy unieść się na falach miłości. Chrystus stanie się w niej źródłem nieprzemijającego życia. (...) przypatrując się w ogrodzie Getsemane kroplom krwawego potu na Jego czole oraz Jego konaniu w mękach na krzyżu — nie możemy pozwolić, aby nasz egoizm wziął górę nad nami” (Ellen G. White, Życie Jezusa, wyd. XIV ilustrowane, s. 316). Patrząc na Jezusa, będziemy się wstydzić naszej oziębłości, duchowej martwoty i samolubstwa. Będziemy chętni stać się czymkolwiek, albo niczym, aby tylko móc z serca wykonywać służbę dla Mistrza. W jakim stopniu powyższe słowa odzwierciedlają twoje doświadczenie z Chrystusem? Co powstrzymuje cię przed zacieśnieniem związku z Nim? Ile czasu spędzasz, rozmyślając o Nim?

Teolodzy wysuwają różne teorie pojednania. Ale ostatecznie żadna z nich nie jest w stanie wyczerpująco opisać cudów łaski Bożej (zob. 1 Kor 1,20-25). Dobrze jest dyskutować o fragmentach Pisma Świętego, które ukazują różne aspekty ofiarowania Jezusa. Jednak to, co On uczynił dla nas, powinno być nie tylko przedmiotem kazań i rozpraw, ale także modlitewnych rozmyślań i osobistych doświadczeń. Choć jest wiele rzeczy, których nie rozumiemy, otrzymaliśmy dość, byśmy mogli zdumiewać się nad tym, czego Bóg dokonał dla nas w Chrystusie.

58


Chrystus naszym zbawieniem

CZWARTEK — 14 maja

Chrześcijanie łatwo schodzą z właściwego kursu. Niektórzy skupiają swoją wiarę na Biblii, inni na Kościele, tradycji czy doktrynach. Choć to wszystko odgrywa ważną rolę, to jednak może stanowić problem, jeśli odwraca naszą uwagę od Jezusa, który jest jedynym źródłem naszego zbawienia. Jako adwentyści dnia siódmego często mówimy o prawdzie jako przedmiocie naszej wiary. Nie ma w tym nic złego, póki nie ograniczamy pojęcia prawdy do listy doktryn, z którymi się intelektualnie zgadzamy. Nasza wiara powinna się koncentrować na prawdzie, która jest w Jezusie. Wierzymy w Tego, który objawił nam Boga — w Tego, który przyszedł, by nas odkupić, a obecnie jest naszym niebiańskim Pośrednikiem i wkrótce przyjdzie, by zabrać nas do domu. To jest dla nas najważniejsze. Czego fragmenty biblijne, takie jak Ef 2,4−10 i Tt 2,11−14, uczą nas o naj− ważniejszej roli Chrystusa w naszej wierze? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Ef 2,4-10 to niezwykły fragment Pisma Świętego. Podkreśla kilkakrotnie, że jesteśmy zbawieni z łaski, która została określona jako „nadzwyczajne bogactwo” (Ef 2,7) wypływające z wielkiej miłości Boga, „którą nas umiłował” (Ef 2,4). Ta łaska jest gratis, za darmo. Nie można na nią zasłużyć. Nasze czyny nie przynoszą nam życia wiecznego. Gdyby tak było, mielibyśmy powód, by chlubić się własną sprawiedliwością. To łaska Boża powoduje widocznie zmiany w naszym codziennym życiu i uzdalnia nas „do dobrych uczynków” (Ef 2,10). Jednak nawet te dobre uczynki są z zasady dziełem Pańskim dla nas. Jaki wspaniały opis roli Jezusa w naszej wierze znajdujemy w słowach apostoła Pawła zapisanych w Dz 17,28? Zob. Ga 2,16−20. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

W jaki sposób adwentystyczne zasady wiary powinny pomagać nam lepiej rozumieć to, co uczynił dla nas Jezus? Przypuśćmy, że wierzyłbyś w wieczne męki piekielne potępionych. Jak ta i inne fałszywe nauki wpływałyby na two− je zrozumienie dzieła Chrystusa? Dlaczego właściwe zasady wiary są ważne dla lepszego poznania i zrozumienia Pana Jezusa?

59


PIĄTEK — 15 maja DO DALSZEGO STUDIUM: Książką, do której niemal automatycznie odwołują się adwentyści pytani o pojednawcze dzieło Chrystusa, jest Życie Jezusa Ellen G. White. Rozdziały Golgota i Wykonało się! są szczególnie ważne w kontekście studium tej lekcji. Zwróć uwagę na słowa ze s. 541 (wyd. XIV ilustrowane): „Tak jak Jezus został ukrzyżowany »pośrodku«, między złoczyńcami, tak krzyż Jego stanął pośrodku świata pogrążonego w grzechach, a słowa przebaczenia wypowiedziane do skruszonego złoczyńcy stały się światłem, które będzie przenikać całą ziemię”. PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Niektórzy ludzie są zgorszeni twierdzeniem, że Bóg wymagał życia swego Syna jako zapłaty za grzechy ludzkości. Jednak takiego właśnie obrazowego stylu używa Biblia, zatem musimy to przyjąć. Co mówi nam ta ilustracja o powadze grzechu i cenie naszego odkupienia? 2. Jeśli istnieje prawda, której wielu współczesnych ludzi się opiera, to prawdą tą jest pojednanie. Wielu nie akceptuje twierdzenia, że nasze problemy muszą zostać rozwiązane przez interwencję z zewnątrz. Czyż nie powinno być tak, aby każdy odpowiadał za to, co uczynił? Jak wyjaśniłbyś takim ludziom potrzebę interwencji Boga? Zapytaj ich o problem śmierci. W jaki sposób ma on zostać rozwiązany, jeśli nie dzięki Jego interwencji? 3. Ci, którzy są zbawieni przez łaskę, muszą okazywać łaskę bliźnim. W jaki sposób mamy okazywać, że otrzymaliśmy łaskę od Boga? W jaki sposób Kościół objawia łaskę Pana? 4. Dlaczego subiektywna strona ofiary Chrystusa jest tak ważna? W jaki sposób świadomość śmierci Jezusa za nas zmienia nas? Czego powinno to nas nauczyć o przebaczeniu, pokorze, cierpliwości i miłości do tych, którzy ich nie odwzajemniają? W jaki konkretny i praktyczny sposób możemy objawiać rzeczywistość tego, co oznacza dla nas ofiara Zbawiciela? PODSUMOWANIE: Teolodzy rozwinęli wiele teorii odkupienia. Większość z nich jest niepełna i jednostronna. Można je porównać do fotografii Himalajów, wykonanych z różnych stron. Wszystkie one ukazują te góry, ale żadna nie jest ich pełnym obrazem. Cud łaski nie może zostać ograniczony do jednej definicji, którą jesteśmy w stanie ogarnąć umysłem. Łaska jest podstawą naszej wiary. Chrystus umarł za nas, żebyśmy mogli mieć życie wieczne. Bez Niego bylibyśmy zgubieni. Z Nim jako Zbawicielem nasza przyszłość jest pewna.

60


MATERIAŁY POMOCNICZE DO STUDIOWANIA LEKCJI BIBLIJNYCH 2/2009

Autor w popularnej formie przedstawia problem ludzkiego odpoczynku, omawiając go w aspekcie teologicznym i fizycznym. Książka w bardzo ciekawy sposób prezentuje duchowe wartości biblijnego sabatu i korzyści wynikające z jego zachowywania. Cena 12 zł.

www.sklep.znakiczasu.pl


DZIEŃ RODZINY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ Lekcja 8 — 23 maja

ODPOCZYNEK STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Rdz 2,2−3; Pwt 5,12−15; Iz 58,12−14; Ez 20,12; Hbr 4,9−11. TEKST PAMIĘCIOWY: „Rzekł im: Sabat jest ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla sabatu. Tak więc Syn Człowieczy jest Panem również i sabatu” (Mk 2,27−28). MYŚL PRZEWODNIA: Dlaczego sobota jest dla nas tak ważna? Dlaczego Bóg ustanowił ten dzień? Dlaczego jest to święty czas? Kto lub co czyni sobotę świętą? W jaki sposób możemy uczynić zachowywanie sabatu przyjemnością i istotnym doświadczeniem?

Jeśli jest w chrześcijańskiej wierze coś, co ma szczególne znacznie dla ludzi żyjących na początku XXI wieku, to jest to sabat — odpoczynek. Stanowi on lekarstwo bardzo potrzebne milionom ludzi nękanych przez stres, problemy z sercem i syndrom wypalenia. Oferuje ucieczkę przed niekończącym się napięciem współczesnego życia. Daje możliwość naładowania naszych wyczerpanych akumulatorów i skupienia uwagi na prawdziwych życiowych priorytetach. Sobota mówi nam, że jest czas, by zamknąć drzwi naszych domów i naszych umysłów przed zgiełkiem i hałasem świata, aby znaleźć się w obecności Tego, który nas Stworzył i wie, czego potrzebujemy. „Jeśli jest jakieś przykazanie, którego szczególnie potrzebują współcześni ludzie, żyjący w ciągłym napięciu i pędzie, to jest to przykazanie dotyczące święcenia soboty. Tak bardzo się staramy nadać sens naszemu życiu, służąc sobie samym, iż zapominamy, że Bóg jest jedynym, który może to zrobić. Nasze »odpoczywanie« w Nim okazujemy, odpoczywając w Jego dniu” (Jon L. Dybdahl, The Abundant Life Bible Amplifier: Exodus, s. 186).

62


Boży dar dla zapracowanych ludzi

NIEDZIELA — 17 maja

W pierwszym tygodniu dziejów ziemi zostały ustanowione dwie ważne instytucje dla ludzkości — małżeństwo i sobota. Są one nieodłączną częścią Bożego planu ludzkiego szczęścia. Nic dziwnego, że oba te dary były przez wieki atakowane przez szatana. Pan wiedział, czego będzie potrzebować ludzkość, i dlatego podzielił czas na doskonałe cykle sześciu powszednich dni, po których następuje dzień szczególny — sobota. Od tamtego czasu ci, którzy szanowali to boskie ustanowienie, czerpali z niego błogosławieństwo. Dlaczego Bóg osobiście odpoczął siódmego dnia po stworzeniu świata? Zob. Rdz 2,2−3. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Jak prorok Ezechiel nazywa sabat? Co to oznacza? Zob. Ez 20,12. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

„Bóg, odpocząwszy siódmego dnia, uświęcił ten dzień i odłączył go jako dzień odpoczynku dla człowieka. Za przykładem Stwórcy człowiek miał odpoczywać w tym świętym dniu, a patrząc na niebo i ziemię, rozmyślać nad wielkim Bożym dziełem stworzenia. Widok dowodów Bożej mądrości i dobroci miał budzić w sercu człowieka miłość i cześć dla Stwórcy. W Edenie Bóg ustanowił pamiątkę swego dzieła stworzenia, kładąc swoje błogosławieństwo na siódmym dniu tygodnia. Sobota była powierzona Adamowi, ojcu i reprezentantowi całej rodziny ludzkiej. Jej zachowywanie miało być aktem wyrażającym wdzięczność i uznanie wszystkich, którzy będą mieszkać na ziemi, że Bóg jest ich Stwórcą i prawowitym Panem, a oni są dziełem Jego rąk i poddanymi Jego władzy” (Ellen G. White, Patriarchowie i prorocy, wyd. V, s. 31). Jakie jest twoje doświadczenie z sobotą? Czy cieszysz się nią? Czy bar− dziej doceniasz Boga, przyglądając się cudom Jego stworzenia? Jeśli nie, jakie zmiany powinieneś poczynić, aby twoje doświadczenie odpoczynku so− botniego było pełniejsze?

63


Święty czas

PONIEDZIAŁEK — 18 maja

Słowo święty występuje w Biblii w różnych kontekstach. Czasami świętymi nazywani są ludzie, a innym razem przedmioty lub czas. Głównym znaczeniem tego słowa jest odłączenie do szczególnego użytku. Kapłani byli świętymi ludźmi, gdyż byli odłączeni do służby w świątyni. Posługiwali się świętymi naczyniami i narzędziami, które nie były przeznaczone do zwykłego użytku, a jedynie do celów obrzędowych. Podobnie święte dni były przeznaczone przez Boga do szczególnego celu. Gdy zostały określone jako święte, nie były dostępne dla powszednich zajęć, gdyż przeznaczono je do wyższego celu. Postępowanie ludzi w te święte dni musiało odpowiadać celowi, z jakim Bóg powiązał ten szczególny czas. Musimy pamiętać o świętowaniu soboty. Kto czyni ten dzień świętym — my czy Bóg? Na czym polega różnica? Zob. Rdz 2,3; Iz 58,13.

„Sobota jest mocnym świadectwem władzy Boga. Tylko On może stwarzać i tylko On może cokolwiek czynić świętym. Dlatego adwentyści zdecydowanie sprzeciwiają się zastąpieniu soboty niedzielą jako rzekomo chrześcijańskim dniem odpoczynku. Bez Pańskiego przyzwolenia taka zmiana jest niczym innym jak zniewagą Boga” (Richard Rice, The Reign of God, Berrien Springs 1997, s. 403). W jaki sposób siódmy dzień tygodnia wpływa na tych, którzy są posłuszni przykazaniu nakazującemu świętowanie soboty jako świętego czasu odłączo− nego przez Boga? Zob. Wj 31,12−13.

Świętowanie soboty ma aspekty wewnętrzne i zewnętrzne. Gdyby polegało ono tylko na zewnętrznych zachowaniach, przestrzeganiu listy reguł, wówczas zagubilibyśmy prawdziwe znaczenie tego dnia. Jednak z drugiej strony świętowanie soboty jest widzialne dla innych. Mówi im o naszych przekonaniach. Jest znakiem wierności naszemu Stwórcy i Odkupicielowi. Bóg pragnie, aby Jego lud był święty, to znaczy, by świadomie odłączył się od tego, co niegodne w świecie. Jak świętowanie soboty powinno w kon− kretny sposób pomagać ci w odłączeniu się od świata? Gdy jesteśmy kuszeni do zła, jak realność zbliżania się odpoczynku sobotniego w każdym tygodniu powinna służyć nam jako przypomnienie, że jesteśmy świętym ludem, odłą− czonym od zła w tym świecie?

64


Doświadczenie radości soboty

WTOREK — 19 maja

Gdy mówimy o przykazaniu sobotnim, zazwyczaj odwołujemy się do jego wersji z 20. rozdziału Księgi Wyjścia (II Księgi Mojżeszowej), opartej na stworzeniu świata. Każda sobota przypomina nam, że Bóg jest naszym Stwórcą, a my jesteśmy Jego stworzeniami, ze wszystkim, co oznacza ta wspaniała prawda. Jednak w wersji przykazań z Księgi Powtórzonego Prawa (V Księgi Mojżeszowej) odkrywamy inny aspekt przykazania sobotniego. Cotygodniowy dzień odpoczynku jest także upamiętnieniem wyzwolenia Izraelitów z niewoli egipskiej, a w szerszym znaczeniu — symbolem wyzwolenia z każdej niewoli, z jakiej łaska Boża wyzwala ludzkość. Przeczytaj uważnie Pwt 5,12−15 i porównaj z Wj 20,8−11. W jaki sposób te fragmenty uzupełniają się nawzajem? Czy są jeszcze inne rzeczy, które powin− niśmy pamiętać w związku z sobotą? Jeśli tak, to jakie? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Sobota jest znakiem nie tylko stworzenia, ale i odkupienia. Wskazuje nam zbawienie w Jezusie, który nie tylko odradza nas teraz (zob. 2 Kor 5,17; Ga 6,15), ale także oferuje nadzieję wieczności w nowym niebie i na nowej ziemi (zob. 2 P 3,13). Żydzi postrzegali sobotę jako symbol przyszłego świata, to znaczy nowego nieba i nowej ziemi. Jest to cotygodniowy przedsmak tego, co będziemy mieć w wieczności. Dzień ten powinien przypominać nam o tym, co zostało nam ofiarowane w Chrystusie. Na bardziej praktycznym poziomie sobota pomaga nam wyzwolić się z niewoli zegara i kalendarza. Wielu z nas jest niewolnikami komputerów i telefonów komórkowych. Bardzo wielu ma trudności z oddzieleniem czasu pracy od czasu prywatnego. Wydaje się, że współczesne życie wymaga zupełnej dyspozycyjności w pracy. Sobota jest doskonałym lekarstwem na tę chorobę, która zagraża wszelkim formom autentycznego odpoczynku, zarówno fizycznego, jak i duchowego. „Odłączenie świętej soboty oznacza, że co siedem dni możemy przerwać naszą działalność produkcyjną i pogoń za osiągnięciami. Ekscytującym faktem związanym z tą praktyką jest to, że zmienia ona nasze nastawienie do reszty tygodnia. Uwalnia nas od zmartwień o naszą wydajność w pracy w pozostałe dni. Ponadto, gdy kończymy pogoń za wiatrem, możemy naprawdę odpocząć i nauczyć się nowych sposobów korzystania z przyjemności życia” (Marva J. Dawn, Keeping the Sabbath Wholly, Grand Rapids 1996, s. 19).

65


Przykład odpoczynku sobotniego dla świata

ŚRODA — 20 maja

Przeczytaj Iz 58,12−14. Jakie zasady świętowania soboty zawarte w tych wersetach pomagają nam lepiej doświadczać błogosławieństw Bożych prze− znaczonych dla tych, którzy pamiętają o sabacie? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Smutną prawdą jest to, iż wielu adwentystów nie raduje się sobotą. Wielu z frustracją wspomina sposób, w jaki była ona świętowana w ich rodzinnym domu. Nawet w adwentystycznych instytucjach zachowywanie tego dnia może pozostawiać wiele do życzenia. Reguły i przepisy mają zapewnić należyte świętowanie soboty. Niektóre z nich są oparte na zasadach biblijnych, ale wiele innych wiąże się raczej z tradycją i kulturą niż z tak mówi Pan. Sobota nie powinna być kojarzona przede wszystkim z ludzkimi zakazami i ograniczeniami. Jeśli szukamy przykładu do naśladowania, powinniśmy się wzorować na Jezusie. Przyjrzyj się uważnie poniższym wersetom i zbadaj, w jaki sposób Jezus, nasz doskonały wzór, świętował sobotę. Zob. Mk 2,23−28; 3,1−6; Łk 4,16; 6,1−11. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

„Praca niebios nigdy nie ustaje i człowiek nigdy nie może ustawać w czynieniu dobra. Nie postanowiono nigdzie, aby sobota była dniem nieużytecznej bezczynności. Prawo zabrania zwykłych zajęć w dniu Pańskim, jak też pracy zarobkowej czy takiej, która służy ziemskim przyjemnościom i korzyściom. Ale wzorem Boga, który zaniechał swego dzieła tworzenia, odpoczął w dniu sobotnim i pobłogosławił ten dzień, ludzie powinni zaniechać codziennych zajęć i oddać te święte godziny wzmacniającemu zdrowie odpoczynkowi, modlitwie oraz dobrym uczynkom. Uzdrowienie chorego przez Chrystusa pozostawało w całkowitej zgodzie z prawem. Było uhonorowaniem sabatu” (Ellen G. White, Życie Jezusa, wyd. XIV ilustrowane, s. 143). Spróbuj sobie wyobrazić, jaka powinna być doskonała sobota. W jaki sposób byś ją świętował? Co byłoby dostępne dla ciebie w tym dniu, czego nie masz w ciągu powszednich dni tygodnia? Przedstaw swoje przemyślenia w klasie.

66


Znak odpoczynku

CZWARTEK — 21 maja

Jako świętujący sobotę czasami jesteśmy oskarżani o to, że staramy się tym zasłużyć na niebo. W jaki sposób powinniśmy odpowiedzieć na taki zarzut? Przeczytaj jeszcze raz przykazanie o sobocie z 20. rozdziału Księgi Wyjścia (II Księgi Mojżeszowej). Co nam ono nakazuje? Nakazuje odpocząć nam, naszym dzieciom, naszym podwładnym, naszym zwierzętom, a nawet obcym przybyszom znajdującym się pośród nas. Przykazanie to dotyczy odpoczynku. A teraz proste pytanie: Jak to możliwe, że jedynie przykazanie dotyczące odpoczynku, przykazanie w szczególny sposób podkreślające odpoczynek, przykazanie dające szczególną możliwość odpoczynku, miałoby w powszechnym nowym przymierzu stać się symbolem uczynków? Jedyne przykazanie, które z natury jest związane z odpoczynkiem, stało się dla wielu metaforą zbawienia z uczynków. Co jest nie tak? Daleka od tego, by być symbolem uczynków, sobota jest wiecznym biblijnym symbolem odpoczynku, jaki lud Boży otrzymał w Chrystusie. Przeczytaj Hbr 4,9−11. Jakie przesłanie dotyczące soboty zawiera ten frag− ment Biblii? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Od rajskiego świata Adama i Ewy przed upadkiem po nowotestamentowy odpoczynek wierzących w dziele odkupienia dokonanym przez Jezusa, sobota jest w rzeczywistym czasie przejawem odpoczynku danym ludzkości w Chrystusie. W Mt 11,28-30 Jezus wzywa do odpoczywania w Nim. On da nam odpoczynek, który znajduje swój wyraz w uniwersalnym dniu odpoczynku przeznaczonym dla wszystkich ludzi. Każdy może twierdzić, że odpoczywa w Jezusie i jest zbawiony z łaski. Jednak świętowanie siódmego dnia tygodnia jest widzialnym wyrazem tego odpoczynku, żywą przypowieścią o tym, co znaczy znajdować się pod łaską. Nasz cotygodniowy odpoczynek od świeckich zajęć i uczynków jest symbolem odpoczynku w doskonałym dziele Zbawiciela dokonanym dla nas. Nasze rozumne i ochocze posłuszeństwo temu przykazaniu jest jednoznaczne z deklaracją: Jestem pewny mojego zbawienia w Jezusie. Jestem utwierdzony w przekonaniu i bezpieczny w tym, czego Chrystus dokonał dla ludzkości przez swoją śmierć i zmartwychwstanie. Sobota jest bardzo realnym, wyrazistym i widzialnym wyrazem i przejawem odpoczynku, jaki mamy w Jezusie i Jego dziele dokonanym dla nas. Nie musimy mówić o tym odpoczynku, ale możemy wyrazić go w sposób namacalny i niedostępny dla tych, którzy nie świętują soboty.

67


PIĄTEK — 22 maja DO DALSZEGO STUDIUM: Pierwsza połowa rozdziału Nadanie prawa Izraelowi, w: Ellen G. White, Patriarchowie i prorocy, wyd. V, s. 221-226; rozdział Sobota, w: Ellen G. White, Życie Jezusa, wyd. XIV ilustrowane, s. 197-203. „W sprawozdaniu Marka (zob. Mk 2,27) Jezus podniósł kwestię celu sabatu. Sobota nie jest celem sama w sobie. (...). Została ustanowiona jako błogosławieństwo dla człowieka, dzień fizycznego odpoczynku, ale i duchowych zajęć. Faryzeusze traktowali ten dzień, jakby człowiek był stworzony dla soboty, a nie sobota ustanowiona ze względu na potrzeby człowieka. Rabin Simeon ben Menasya (ok. 180 r. n.e.) stwierdził podobnie [jak Jezus]: »Sobota jest dana wam, a nie wy poddani sobocie«” (Walter F. Specht, The Sabbath in the New Testament, w: Kenneth A. Strand, red., The Sabbath in Scripture and History, Waszyngton 1982, s. 96). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Porównajcie w klasie swoje spostrzeżenia na temat idealnej soboty. Co możecie zrobić, by zbliżyć się do tego ideału świętowania? 2. W lekcji zasugerowano, że niektóre reguły i przepisy odnoszone do soboty są zakorzenione bardziej w tradycji niż Słowie Bożym. Omówcie w klasie, jakie są te wymyślone przez ludzi reguły niezgodne z Biblią. W jaki sposób możemy odróżnić biblijne zasady od tego rodzaju tradycji? 3. Zastanówcie się nad poglądem wyrażonym w czwartkowej części lekcji. W jaki sposób możemy lepiej pokazać światu, że szczególny odpoczynek, jakim cieszymy się w Jezusie za pośrednictwem soboty, objawia rzeczywistość łaski Chrystusa w naszym życiu? Jakie nasze poczynania mogą stanowić złe przesłanie w tej kwestii? PODSUMOWANIE: Sobota jest Bożym darem dla ludzkości. Jest to doskonałe lekarstwo na przemęczenie i stresy współczesnego świata. Jest to szczególny cotygodniowy czas, który Bóg czyni dla nas świętym. Sabat świętowany we właściwy sposób może być źródłem fizycznego i duchowego odpoczynku, czasem wielkiej radości. Doskonałym wzorem prawdziwego świętowania soboty jest Jezus, który nazwał siebie Panem sabatu.

68


Lekcja 9 — 30 maja

NIEBO STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Koh 9,5−6; Kol 1,10−14; 1 Tes 4,13−18; Ap 21,1−4.8. TEKST PAMIĘCIOWY: „W domu Ojca mego wiele jest mieszkań; gdyby było inaczej, byłbym wam powiedział. Idę przygotować wam miejsce. (...) przyjdę znowu i wezmę was do siebie, abyście, gdzie Ja jestem, i wy byli” (J 14,2−3). MYŚL PRZEWODNIA: Dlaczego obietnica nieba jest dla nas tak ważna? Jakie będzie tam życie? W jaki sposób możemy doświadczyć dziś przed− smaku tego życia? Co czeka tych, których decyzje wykluczą ich z nieba?

Dla wielu słowo niebo stało się nic nieznaczącym pojęciem ze sfery baśni. Powiadają oni, iż łudzimy się, myśląc, że istnieje życie inne niż doczesna egzystencja. Niektórzy twierdzą nawet, że złem jest wmawianie ludziom, iż niebo istnieje. Dowodzą, że to tylko powstrzymuje nas przed dokładaniem starań w celu osiągania wzniosłych zamierzeń tu i teraz. Wielu chrześcijan także ma problemy ze zrozumieniem koncepcji nieba. Nie są pewni, czy jest to rzeczywiste miejsce: Czy niebo nie powinno być interpretowane raczej jako stan umysłu? Z drugiej strony, wielu jest takich, którzy wierzą, że po śmierci dusza odłącza się od ciała i wędruje do nieba, by żyć w obecności Boga. Są przekonani, że ich zmarli członkowie rodziny są teraz z Panem w niebie, a gdy oni sami umrą, spotkają się z nimi. Jaka jest prawda o niebie?

69


Kiedy pójdziemy do nieba?

NIEDZIELA — 24 maja

To zdumiewające, że wiara w nieśmiertelność duszy — bytu oddzielnego od fizycznego ciała, wstępującego do nieba zaraz po śmierci — stała się dominująca wśród chrześcijan. Szatan sprytnie posłużył się wymysłami greckich filozofów, by powtórzyć kłamstwo z Edenu: „Na pewno nie umrzecie” (Rdz 3,4). Czego uczą poniższe wersety o prawdziwej naturze śmierci? 1 Krl 11,21 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Ps 13,4 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Koh 9,5-6 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 1 Kor 15,51

............................................................................................................

Gdy umieramy, wkraczamy w stan nieświadomości, który Biblia porównuje do snu. Nieświadomi tego, co się dzieje w świecie, czekamy na poranek zmartwychwstania. Dopiero wtedy wielki tłum odkupionych wkroczy do nieba i przyłączy się do tych nielicznych, takich jak Henoch czy Eliasz, którzy znaleźli się tam wcześniej! Ale czas oczekiwania nie będzie się nam dłużył. W chwili, gdy zamykamy oczy, zasypiając snem śmierci, następną rzeczą, jaką ujrzymy, będzie powtórne przyjście Jezusa. Innymi słowy, jeśli chodzi o tych, którzy umarli w Chrystusie, nie będzie to miało dla nich znaczenia, czy umarli trzy tysiące lat, czy jeden dzień przed Jego powtórnym przyjściem. Umierając, zamkną oczy, a następnym, czego będą świadomi, będzie przyjście Pana, który zbudzi ich ze snu śmierci, aby zabrać do domu Ojca. Dla nich ten okres oczekiwania będzie jak jedna chwila. Jaka wspaniała prawda jest związana z naszym przyszłym wejściem do nie− biańskiej krainy? Zob. J 14,1−3; 1 Tes 4,13−18.

„W Nowym Testamencie błogosławiona nadzieja nigdy nie skupia się na śmierci wierzącego, ale zawsze na powtórnym przyjściu Chrystusa, zmartwychwstaniu i przemienieniu świętych oraz ich spotkaniu z Nim. To w takiej przyszłości, a nie w tym, co dzieje się w chwili śmierci, święci upatrują swej pociechy” (Norman Gulley, Christ Is Coming, s. 293-294). Dlaczego obietnica nieba jest dla nas tak ważna? Gdyby nie było nieba, a to życie byłoby wszystkim, co mamy, jaką moglibyśmy mieć nadzieję?

70


Niebo czy piekło?

PONIEDZIAŁEK — 25 maja

Nie wszyscy ludzie przyjmą zbawienie, choć zaoferowane zostało wszystkim bez wyjątku. Niektórzy jednak wybiorą zatracenie. Ludzie zostali obdarzeni wolnością wyboru. Ktoś kiedyś powiedział, że są dwa rodzaje ludzi — ci, którzy mówią: Panie, niech będzie Twoja wola, i ci, którym On mówi: Muszę uszanować wasz wybór. Niech będzie... wasza wola. W końcu, nikt nie prosił się na świat. Jesteśmy tu, bo powołano nas do życia bez naszej zgody. Bóg oferuje nam nadzieję życia wiecznego, jeśli tylko zechcemy je wybrać. Jeśli wybierzemy inaczej, powrócimy do niebytu, z którego przybyliśmy. Wybór należy do nas. Cała ludzkość czeka na swoje przeznaczenie. Jakie są dwie możliwości wyboru naszego losu? Zob. Mt 25,46; J 5,29; Ap 21,1−4.8. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Niebo jest realnym miejscem w kosmosie. To tam mieszka Bóg z niezliczonymi zastępami świętych aniołów. Tam będziemy mieszkać i my, jeśli pozostaniemy po Jego stronie. Gdy Jezus przyjdzie powtórnie i nastąpi pierwsze zmartwychwstanie — zmartwychwstanie sprawiedliwych w Chrystusie — wówczas zmartwychwstali święci udadzą się wraz z Panem do nieba, gdzie będą pozostawać przez tysiąc lat (zob. Ap 20,4-6). Po tysiącleciu nastąpi seria wydarzeń, których kulminacją będzie stworzenie nowego nieba i nowej ziemi (zob. Ap 21,1), gdzie odkupieni zamieszkają na wieczność. Jednak piekło także jest realne. Popularna wiara w miejsce, gdzie grzesznicy będą męczeni i paleni przez wieczność, nie znajduje żadnego oparcia w Biblii. Jednak podobnie bezpodstawny okazuje się pogląd, iż ostatecznie wszyscy ludzie będą zbawieni. Ci, którzy odrzucają zbawienie i nie życzą sobie być posłusznymi Bogu, zostaną osądzeni i potępieni, a następnie poniosą ostateczną śmierć, z której już nie będzie zmartwychwstania. Ci, którzy próbują wierzyć, że wszyscy ludzie zostaną zbawieni, twierdzą, że Bóg miłości nie dopuści, by ktokolwiek utracił wieczne szczęście. Owszem, mają rację co do tego, że Pan jest uosobieniem miłości i pragnie zbawienia dla wszystkich ludzi. Jednak tragiczne jest to, że nie wszyscy pragną być zbawieni. Chrystus wyraził to bardzo dobitnie. Powiedział: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, kto słucha słowa mego i wierzy temu, który mnie posłał, ma żywot wieczny i nie stanie przed sądem” (J 5,24), po czym dodał: „I wyjdą ci, co dobrze czynili, by powstać do życia; a inni, którzy źle czynili, by powstać na sąd” (J 5,29). Wybór należy do nas. Niebo może być nasze, jeśli uwierzymy w Boga i staniemy się uczniami Jego Syna, Chrystusa.

71


Królestwo — teraz i później

WTOREK — 26 maja

Gdy przyjmujemy Jezusa jako naszego Zbawiciela, wkraczamy w nowy rodzaj egzystencji. Choć nadal jesteśmy poddani skutkom grzechu — starzeniu się, chorobom i czasowemu snowi śmierci — to już w bardzo realnym sensie otrzymaliśmy życie wieczne. Ważne, byśmy nigdy nie stracili z oczu tego doniosłego faktu. Zostaliśmy zrodzeni na nowo i mamy nowe życie w Chrystusie. Ci, którzy przystali do Jezusa, są „dziećmi Bożymi” (1 J 3,2). Chrystus oświadcza, że przeszli ze „śmierci do żywota” (J 5,24). Stali się obywatelami królestwa Bożego, gdyż przyjęli zasady tego królestwa i żyją zgodnie z nimi. Mają teraz innego Pana, a ich ostatecznym celem nie są rzeczy tego świata, ale wieczne miasto Boże. W jaki sposób Jezus wyraził realność tego, że Jego wyznawcy są obywate− lami królestwa Bożego już na tym świecie? Zob. Łk 17,20−21; J 14,27. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Jakie potwierdzenie tej prawdy znajdujemy w słowach apostoła Pawła? Zob. Rz 14,17; Kol 1,10−14. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Jednak to nie wszystko. To, czego doświadczamy w ramach realności królestwa niebios, będąc wciąż na ziemi, jest jedynie przedsmakiem przyszłego dziedzictwa. Sprawia, że pragniemy więcej. Gdy Jezus przyjdzie w swej chwale, wówczas wszystkie narody zostaną przed Nim zgromadzone (zob. Mt 25,32). „Wtedy powie król tym po swojej prawicy: Pójdźcie, błogosławieni Ojca mego, odziedziczcie Królestwo, przygotowane dla was od założenia świata” (Mt 25,34). To jest chwila, na którą czekają dzieci Boże. Wreszcie znajdą się w domu! „Lepsza nad wszystkie przyjaźnie jest przyjaźń odkupionych przez Chrystusa. Lepsze nad posiadanie najpiękniejszego pałacu jest prawo mieszkania w przygotowanych przez Zbawiciela przybytkach. I lepsze niż wszystkie pochwały świata będą słowa Jezusa: »Pójdźcie, błogosławieni Ojca mego« (Mt 25,34)” (Ellen G. White, Przypowieści Chrystusa, wyd. III, s. 243). Przeczytaj jeszcze raz wersety podane w dzisiejszej części lekcji. W jaki sposób doświadczyłeś realności tego, co zostało w nich obiecane? Jakie wybory i decyzje mogą powstrzymywać cię od autentycznego radowania się już teraz tym, co oferuje ci Chrystus?

72


Ponad nasze najśmielsze oczekiwania

ŚRODA — 27 maja

Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak będzie w niebie i na odnowionej ziemi? Czy rozpoznamy się nawzajem? Czy będziemy wiecznie młodzi? Co będziemy tam robić? Czy będziemy mieli czas na indywidualne zajęcia? A może będziemy tylko grać na harfach i śpiewać pieśni na chwałę Bogu? Czy będziemy podróżować po wszechświecie? Co będziemy pamiętać z ziemskiej egzystencji? Z pewnością nie jesteś pierwszym, który zadawał sobie te i podobne pytania! Co saduceusze chcieli wiedzieć o przyszłym życiu? Zob. Mt 22,23−28. Co odpowiedział im Jezus? Zob. Mt 22,29−30.

Oświadczenie Jezusa zapisane w 22. rozdziale Ewangelii Mateusza jest częścią szerszej dyskusji z saduceuszami. Było to żydowskie ugrupowanie, którego członkowie nie wierzyli w możliwość fizycznego zmartwychwstania. Najwyraźniej Mistrz nie zamierzał im przedstawiać pełni uwarunkowań życia wiecznego. Kontekst wskazuje wyraźnie, że Pan położył nacisk na fakt, iż śmierć zostanie pokonana. Wskazał na rzeczywistość stojącą za śmiercią i zmartwychwstaniem. Otóż ci, którzy umierają, są zachowani w pamięci Boga, a zatem może On być nadal nazywany Bogiem Abrahama, Izaaka i Jakuba. Jednakże słowa Jezusa wskazują także na to, że pomimo pewnej kontynuacji — jako że zostaniemy wzbudzeni z tożsamością, którą posiadaliśmy w doczesnym życiu — wiele się zmieni. Czego nie będziemy więcej doświadczać na nowej ziemi? Zob. Ap 21,1.4.22−27; 22,5.

Ci z nas, którzy lubią wakacje nad morzem, mogą się poczuć zawiedzeni na wieść, że morza już nie będzie. Jednak dla ludzi, którzy jako pierwsi czytali te słowa, morze kojarzyło się z zagrożeniem. Izraelici nigdy nie byli żeglarzami. Nie bez powodu, ponieważ lękali się niebezpiecznych głębin oceanów. Z kilku sprawozdań ewangelicznych wiemy, że nawet przeprawa przez Jezioro Galilejskie mogła być przerażająca i niebezpieczna. Jan, autor Apokalipsy Jana (Objawienia Jana), mówi nam, że w nowym świecie stworzonym przez Boga wszystko, co mogłoby stanowić zagrożenie, zostanie usunięte, a więc nie będzie nas nękać nic z tego, co zagraża nam dzisiaj. Będziemy bezpieczni na wieki! Spróbuj sobie wyobrazić świat bez chorób, śmierci, lęku, strat i porażek — świat, w którym będziemy stale wzrastać w wiedzy i miłości. Jakie rzeczy, które spotykamy na tej ziemi, dają nam pojęcie o przyszłym świecie? Wyobraź sobie, jakie będzie to przyszłe życie. Czego szczególnie oczekujesz?

73


Spotkanie z Panem Niebios

CZWARTEK — 28 maja

Mamy wszelkie powody do tego, aby wierzyć, że na nowej ziemi będziemy w stanie rozpoznać tych, których znaliśmy w tym życiu. Nasze zmartwychwstałe ciała będą podobne w swej naturze do ciała zmartwychwstałego Pana. Gdy pojawił się On wśród swoich wyznawców po zmartwychwstaniu, był najwyraźniej rozpoznawalny dla tych, którzy znali Go przed Jego śmiercią. Jaką niewysłowioną radością będzie spotkanie z tymi, których straciliśmy wskutek śmierci. Jednak najważniejszym wydarzeniem będzie spotkanie z Panem wszechświata. Ujrzymy Go twarzą w twarz, przychodzącego powtórnie, a potem będziemy już na zawsze z Nim w wiecznej ojczyźnie zbawionych. Jakżeż niepojętym przywilejem będzie stanąć przed obliczem Tego, który jest Alfą i Omegą wszechświata! Skąd możemy mieć pewność, że spotkamy Pana panów? Zob. 1 Tes 4,16−17; Ap 21,22−23.

Nie potrafimy jeszcze wyobrazić sobie, jak to będzie spotkać naszego Zbawiciela. Jakżeż wiele pytań będziemy chcieli Mu zadać! Pytania zaczynające się od słowa dlaczego, które tak często kiedyś zadawaliśmy, wreszcie znajdą wyczerpujące odpowiedzi. Wreszcie zrozumiemy, dlaczego Bóg dopuścił trudne doświadczenia i pokusy w naszej doczesnej egzystencji. Nigdy więcej nie będziemy wątpić w Jego mądrość i dobroć. Wszelka nieufność zniknie, gdy dowiemy się, dlaczego Pan dopuścił pewne wydarzenia. Dopiero wtedy w pełni uświadomimy sobie, jak byliśmy strzeżeni przed różnego rodzaju niebezpieczeństwami. Co będzie dominującym aspektem życia wiecznego? Zob. Rz 14,11; 1 Tm 1,17; Ap 5,13.

Życie wieczne będzie wypełnione pieśniami chwały i uwielbienia dla naszego Króla. Dlaczego? Ponieważ On jest godny naszego uwielbienia. „Fakt, że Stwórca wszystkich światów, Sędzia wszystkich istnień, porzucił swą wspaniałość i z miłości do ludzi tak bardzo się uniżył, będzie stale wzbudzać zdziwienie i uwielbienie całego wszechświata. Gdy niezliczone rzesze zbawionych spoglądać będą na swego Stwórcę i ujrzą na Jego obliczu wspaniałość Ojca, gdy patrzeć będą na Jego tron, założony od wieków na wieki, i poznają, że Jego królestwu nie ma końca, wówczas zaśpiewają z zachwytem: »Godzien jest ten Baranek zabity wziąć moc i bogactwo, i mądrość, i siłę, i część, i chwałę, i błogosławieństwo« (Ap 5,12)” (Ellen G. White, Wielki bój, wyd. XIII jubileuszowe ilustrowane, s. 449). Jak to będzie, gdy spotkasz się z Jezusem twarzą w twarz? Co i dlaczego Mu powiesz? Co On powie tobie?

74


PIĄTEK — 29 maja DO DALSZEGO STUDIUM: Ellen G. White wiele pisała o niebie i naszym życiu w królestwie niebios. Ostatni rozdział książki Wielki bój jest wspaniałym opisem naszego wiecznego dziedzictwa. W czterech ostatnich rozdziałach kompilacji zatytułowanej Historia zbawienia temat ten także został przedstawiony w niezwykły sposób. „»I widziałem nowe niebo i nową ziemię; albowiem pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły«” (Ap 21,1). Ogień, który pożarł bezbożnych, oczyścił ziemię. Wszelkie ślady przekleństwa zostały usunięte. Zbawionym nie będzie zagrażało żadne wiecznie gorejące piekło, które przypominałoby straszne następstwa grzechu. Pozostanie tylko jedna pamiątka: nasz Zbawiciel zawsze będzie nosił znaki ukrzyżowania. Na Jego zranionej głowie, rękach i nogach pozostaną na wieki ślady okrutnego czynu, do jakiego doprowadził grzech” (Ellen G. White, Historia zbawienia, wyd. III, s. 267). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. W jaki sposób mamy rozumieć kwestię zbawienia tych, którzy nigdy nie słyszeli o Jezusie? Jak fakt, iż Chrystus umarł za grzechy całej ludzkości — także tych ludzi, którzy nigdy o Nim nie słyszeli — pomaga nam ufać, że Bóg nikogo nie pominął w swojej ofercie zbawienia? 2. Biblia opisuje śmierć jako sen, stan nieświadomości. Jak więc możemy wyjaśnić doświadczenia z pogranicza śmierci, po których ludzie twierdzą, że widzieli niebiańskie istoty w oślepiającej światłości albo swoich zmarłych członków rodziny i przyjaciół? W jaki sposób możemy pomóc tym ludziom uświadomić sobie, że to przeżycie mogło nie być tym, za co je uznali? 3. W jaki sposób ludzie nadużywają obietnicy życia wiecznego w celu manipulowania innymi dla osobistych czy politycznych korzyści? W jakim sensie możemy popełniać podobną niegodziwość, choć na mniejszą skalę? PODSUMOWANIE: Nasze przeznaczenie sięga o wiele dalej niż granice tego doczesnego świata. Jesteśmy obywatelami królestwa niebios, które jest realne już obecnie, a jeszcze pełniej objawi się w przyszłości, gdy Chrystus przyjdzie powtórnie w chwale i zabierze nas do wiecznego domu. Wtedy naszym udziałem stanie się życie wieczne w obecności Boga.

75


MATERIAŁY POMOCNICZE DO STUDIOWANIA LEKCJI BIBLIJNYCH 2/2009

Zaprawiona humorem autentyczna opowieść o człowieku, który nigdy nie myślał, że zostanie misjonarzem. Opisy ekscytujących i niewiarygodnych przygód w afrykańskim buszu stanowią świetną lekturę, niepozbawioną też głębokich prawd życiowych. Cena 15 zł.

www.sklep.znakiczasu.pl


Lekcja 10 — 6 czerwca

UCZNIOSTWO STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Wj 18,13−27; Mt 4,19; 9,9; Mk 3,13−19; 8,31−38; Rz 8,18. TEKST PAMIĘCIOWY: „Przez to uwielbiony będzie Ojciec mój, jeśli obfity owoc wydacie i staniecie się uczniami moimi” (J 15,8). MYŚL PRZEWODNIA: Uczeń to ktoś, kto uczy się przez całe życie. Gdy Chrystus nas powołuje, mamy iść za Nim, dokądkolwiek nas prowadzi, bez względu na cierpienia, które nas spotkają — jeśli nie z innego po− wodu, to choćby w wyniku ponoszenia nieuniknionych ofiar. Z ludzkie− go punktu widzenia nagroda za uczniostwo wydaje się dość skromna. Jednak, gdy odkrywamy prawdziwe wymiary życia w Jezusie, uświada− miamy sobie, że jest ono warte cierpienia, bez względu na to, ile może nas to kosztować.

Ważne jest, byśmy posługiwali się naszą zdolnością rozumowania, by w stopniu dostępnym ludziom pojąć to, co Bóg nam objawił. Doskonała znajomość zasad wiary nie jest warunkiem zbawienia, mimo to przykazano nam czynić wszystko, co rozumiemy jako naszą powinność. Być uczniem Jezusa to znaczy uczyć się do końca życia i zawsze podążać za Mistrzem. Kim jest uczeń? To ten, który jako zwolennik podąża za nauczycielem, w tym zwłaszcza prowadzącym publiczną działalność. W Nowym Testamencie słowo uczeń jest tłumaczeniem greckiego rzeczownika mathetes mającego związek z bezokolicznikiem manthano (uczyć się), stąd słowa: uczący się, wychowanek, zwolennik, wyznawca (zob. Seventh-day Adventist Bible Dictionary, s. 288). Przyjrzyjmy się bliżej pojęciu uczniostwa.

77


Wyznawcy i przywódcy

NIEDZIELA — 31 maja

Przeczytaj Wj 18,13−27. Jakie zasady przywództwa są zawarte w tych wer− setach? Czego możemy się z nich nauczyć o przywódcach i wyznawcach? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Choć wszyscy ludzie są równi wobec Boga, istnieją zasadnicze różnice w spełnianych przez nich funkcjach. Niektórzy mają dar przywództwa. Nasze społeczeństwo i każda organizacja w społeczeństwie szybko rozpadłyby się, gdyby zostały pozbawione kierownictwa. Nawet w niebie występuje podział funkcji — są tam aniołowie i archaniołowie! Gdy Bóg wyprowadził swój lud z Egiptu, wyznaczył przywódców. Gdy zorganizował służbę świątynną, upewnił się, że będzie ona należycie sprawowana przez kapłanów. Pan działał przez sędziów, proroków, królów itd. Jednak przywódcy nie mieliby żadnego znaczenia, gdyby nie było współwyznawców, którzy są gotowi akceptować kierownictwo. Liderzy potrzebują zwłaszcza grupy najbliższych współpracowników, gotowych uczyć się od nich i towarzyszyć im w realizacji celów. Jezus powołał dwunastu najbliższych uczniów. Przeczytaj Mk 3,13−19, gdzie znajduje się krótki opis wyboru apostołów. Jakie przykłady innych nauczycie− li otoczonych uczniami występują w historii ewangelicznej? Zob. Mk 2,18.

Nie było nic dziwnego w fakcie, że Mistrz miał grupę uczniów. Wówczas zwyczajem nauczycieli było to, że mieli podopiecznych. Niezwykłe jednak jest to, jakiego rodzaju ludzi wybrał Jezus. Widział w nich potencjał, jakiego większość z nas nie potrafiłaby dostrzec! Niezwykła była także ich gotowość do porzucenia dotychczasowego życia i pójścia za Cieślą z Nazaretu. Najwyraźniej widzieli w tym człowieku coś szczególnego — coś, czego nie zauważyli nawet Jego bliscy. Należy dodać, że choć dwunastu uczniów stanowiło szczególną grupę, także wielu innych ludzi nazwano w ewangeliach uczniami Jezusa. W pewnych wspólnotach panują postawy antagonistyczne w stosunku do przywództwa, natomiast w innych ludzie wydają się ślepo podążać za swo− imi liderami. Jakie tendencje panują w twojej wspólnocie i w jaki sposób możesz znaleźć równowagę w tej kwestii?

78


Oznaki uczniostwa — posłuszeństwo i lojalność

PONIEDZIAŁEK — 1 czerwca

Jezus nie tylko dzielił się ze swoimi uczniami wiedzą w małym gronie. Z pewnością ogromnym przywilejem dla uczniów było stale słuchać Jego wykładu Pisma Świętego i odpowiedzi na liczne trudne pytania, jakimi zarzucali Go ówcześni przywódcy religijni. Uczniowie Chrystusa szybko zauważyli to, co dostrzegli także inni. Nauczał On z mocą, która przewyższała wszystko, co prezentowali uczeni w Jego czasach. Oddzielał martwą tradycję od rzeczywistości, na którą wskazywało Słowo Boże. Jednak uczniowie musieli się nauczyć więcej. Musieli się nauczyć, jak podporządkowywać swoją wolę i pragnienia woli Wszechmogącego. Jakie zasady uczniostwa znajdujemy w podanych wersetach? Zob. Mt 4,19; 9,9; Mk 8,34.

„Tak, podążaj za Nim bez względu na opinię otoczenia. Podążaj za Nim, przyjaźniąc się z najbardziej potrzebującymi i osamotnionymi. Podążaj za Nim, zapominając o sobie, w wyrzeczeniach i ofiarach dla dobra innych. Będąc znieważany, nie znieważaj. Okazuj miłość i współczucie dla upadłych. On nie żałował swego życia, ale poświęcił je za nas. Podążaj za Nim od żłobu na krzyż. On był naszym wzorem” (Ellen G. White, Testimonies for the Church, t. II, s. 178). Jak zareagował Piotr, gdy inni uczniowie opuścili Jezusa? Zob. J 6,60−70.

Nie wszyscy uczniowie pozostali z Mistrzem. Wielu odwróciło się i odeszło. Piotr w imieniu dwunastu złożył obietnicę lojalności. Z wyjątkiem Judasza najbliżsi uczniowie Jezusa okazali się wierni i stali się przywódcami Kościoła wczesnochrześcijańskiego, choć mieli chwile zwątpienia i rozczarowań, gdy ich Pan został aresztowany i zamęczony. Ich doświadczenie jest dla nas źródłem pocieszenia. Wielu z nas przeżywa chwile, gdy nasze postanowienie wytrwania w uczniostwie słabnie, ale podobnie jak w przypadku apostołów nie oznacza to, że nie możemy pokonać tych chwilowych słabości. Gdyby ktoś cię zapytał: Jak lojalny jesteś wobec Jezusa?, co odpowie− działbyś? Jakie są zewnętrzne przejawy twojej lojalności wobec Niego?

79


Ofiara

WTOREK — 2 czerwca

Większość z nas lubi zadawać się z ważnymi ludźmi. Spotkanie z prezydentem państwa czy premierem albo kimś sławnym daje nam powód do chwalenia się. Znajomość z kimś ważnym, a nawet z kimś, kto zna kogoś ważnego, w jakiś sposób daje nam powód do chluby. Wydaje się naturalne, że chcemy podciągnąć się na drabinie społecznej, zamiast tkwić w okolicach jej podstawy. Uczniowie Jezusa nie należeli pod tym względem do wyjątków. Niektórzy uczniowie (i ich bliscy) mieli nadzieję, że pójście za Mistrzem podniesie ich status. Czego oczekiwali? W jaki sposób odpowiedział na to Jezus? Zob. Mt 20,20−23; Mk 10,35−41. O czym przypomina nam ta postawa? Zob. Iz 14,12−14.

Zamiast obiecywać swoim uczniom materialne powodzenie i wysoki status społeczny, Jezus przygotowywał ich na inną rzeczywistość — idąc za Nim, mieli wkrótce zapłacić wysoką cenę. Przeczytaj Mk 8,31−38. Co mówi ten fragment Biblii o cenie uczniostwa?

W swojej słynnej książce Naśladowanie Dietrich Bonhoeffer, młody niemiecki teolog zakatowany w 1945 roku przez faszystów, podkreśla, że łaska Boża nie jest tania. Pójście za Chrystusem nie jest łatwą rzeczą, ponieważ nieuchronnie prowadzi do cierpienia. Jezus zapowiedział, że musi cierpieć — podobnie my. Jeśli chcemy utożsamić się z Nim w Jego życiu, musimy także utożsamić się z Nim w Jego cierpieniu i śmierci. „Znoszenie krzyża nie jest tragedią. Cierpienie jest owocem wyłącznej lojalności wobec Jezusa Chrystusa. Gdy się przydarza, nie jest przypadkiem, a koniecznością. (...). Tylko człowiek (...) zupełnie oddany w uczniostwie może poczuć sens ukrzyżowania. Krzyż jest tutaj od samego początku — trzeba go tylko podnieść. Nie trzeba szukać swojego krzyża ani celowo prowokować cierpienia. Jezus powiedział, że na każdego chrześcijanina czeka krzyż — przeznaczony i wyznaczony przez Boga” (Dietrich Bonhoeffer, The Cost of Discipleship, Nowy Jork 1965, s. 98). Jaki krzyż Bóg przeznaczył dla ciebie? Ile kosztowało cię pójście za Chry− stusem? Jeśli nie potrafisz odpowiedzieć na to pytanie, być może powinieneś uważniej przyjrzeć się temu, jak podążasz za swoim Mistrzem.

80


Nagrody za uczniostwo

ŚRODA — 3 czerwca

Jezus nie pozostawił swoim uczniom wątpliwości, że pójście za Nim będzie wymagać ofiar. Był z nimi zupełnie szczery w kwestii tego, czego mogą się spodziewać. Jaką natychmiastową i krótkotrwałą nagrodę obiecał Mistrz swoim uczniom za to, że poszli za Nim? Zob. Łk 9,57−58; J 15,18−25. Jaką szczególną obietni− cę złożył Jezus Piotrowi? Zob. J 21,15−18. W jaki sposób świadczy to o cenie naśladowania Chrystusa?

Dwunastu uczniów Jezusa, z wyjątkiem Judasza, pozostało apostołami. Od pierwszych rozdziałów Dziejów Apostolskich jasne jest, że ludzie ci wiele się nauczyli. Mieli łączność z Chrystusem i w mocy Ducha Świętego stawili czoło opozycji i prześladowaniu. Choć nie możemy być pewni szczegółów, możemy ufać tradycji Kościoła wczesnochrześcijańskiego, według której wszyscy apostołowie stali się męczennikami za wiarę. Wszyscy zostali zamęczeni, z wyjątkiem Jana, który został skazany na dotkliwą karę zesłania na wyspę Patmos. On także był uczestnikiem „w ucisku i w Królestwie, i w cierpliwym wytrwaniu przy Jezusie” (Ap 1,9). Jaki aspekt uczniostwa przeważa nad wszelkim cierpieniem, jakie może nas spotkać jako naśladowców Chrystusa? Zob. J 10,10; Rz 8,28−39.

Wyznawcy Jezusa stają wobec licznych wyzwań. Jeśli skupiają uwagę na Mistrzu, będą w stanie stawić czoło wszystkiemu, co ich dotyka. Będą mieli coś, czego wartości nie sposób wyrazić słowami. On daje im pokój, który jest lepszy niż niedoskonały i przemijający pokój oferowany przez świat (zob. J 14,27). Jest to pokój przewyższający wszelkie zrozumienie (zob. Flp 4,7). Stanowi znak obfitego życia, jakie Chrystus daje swoim uczniom (zob. J 10,10). Pomimo wszelkich trudności i pokus to jest życie, które niesie satysfakcję na poziomie niedostępnym dla tych, którzy wolą żyć bez Jezusa. Ponadto wierni wyznawcy Chrystusa mają zapewnienie życia wiecznego oraz obietnicę, że bez względu na to, z czym przyjdzie im się zmagać teraz, nic nie może się równać z perspektywą czekającej ich wieczności. Przeczytaj Rz 8,18. Jaką nadzieję i pocieszenie możesz czerpać z tej obiet− nicy dla siebie? Dlaczego nakazuje ona, byś nigdy, ale to nigdy się nie pod− dawał?

81


Panowanie Jezusa Chrystusa

CZWARTEK — 4 czerwca

Bycie uczniem oznacza uznanie kogoś za swojego mistrza i podporządkowanie się temu, za kim chce się iść i komu pragnie się służyć. Nasze relacje z ludźmi zazwyczaj znajdują wyraz w sposobie, w jaki się do nich zwracamy. W jaki sposób tytułowali Jezusa Jego naśladowcy? Zob. J 20,28; 1 Kor 16,22. Nowy Testament wymienia wiele tytułów Jezusa. Jest On nazwany Synem Bożym, ale także Synem Człowieczym i Chrystusem. Setki razy Jezus jest nazwany Panem. Słowo to, które początkowo miało ogólne odniesienie, stało się bardzo znaczącym tytułem Chrystusa używanym przez pierwszych chrześcijan. Rzymski cesarz rościł sobie prawo do boskości i żądał, by nazywano go Panem. Wyznając, że Chrystus, a nie cesarz, jest ich Panem, chrześcijanie nie tylko wyrażali swój pogląd. Była to dla nich sprawa życia i śmierci. Dla tych, którzy żyli pod rzymskim panowaniem, miał istnieć tylko jeden Kyrios (Pan), a ten, kto ośmielał się odnosić ten tytuł do kogokolwiek poza imperatorem, narażał się na tortury i śmierć. Zatem nazywanie Jezusa Panem wymagało wiary i poświęcenia w uczniostwie. Jednak i dzisiaj nazywanie Go naszym Panem nie jest błahostką, jeśli wiemy, co mówimy. Skoro On jest naszym Panem, jest także Władcą naszego życia — wszystkiego, co mówimy i czynimy. Co stanowi kluczowy element świadczący o naszej szczerości w nazywa− niu Jezusa Panem? Zob. Mt 7,22−23; Łk 6,46.

Nazywanie Jezusa naszym Panem i Bogiem to jedno, tak samo jak deklarowanie naszej wiary, miłości i wierności wobec Niego. Ale życie zgodne z tym wyznaniem to inna sprawa. Jezus powiedział wyraźnie, że nasza wierność wobec Niego musi się przejawiać posłuszeństwem Jego słowom, Jego przykazaniom i Jego prawu. Dlatego w Mt 7,23 użyte zostało słowo bezprawie. Niewątpliwie prawdziwy naśladowca Jezusa, prawdziwy Jego uczeń, będzie posłuszny Jego przykazaniom (zob. J 14,15). Wyobraź sobie, jaki byłby nasz Kościół, gdyby wszyscy, którzy wyznają, że idą za Chrystusem, byli naprawdę Jego uczniami. Jakie zmiany moglibyśmy zobaczyć? Choć nie potrafisz zmienić innych, czego mógłbyś dokonać, gdyby twoje życie było naprawdę zgodne z wolą Jezusa?

82


PIĄTEK — 5 czerwca DO DALSZEGO STUDIUM: Rozdział Znaleźliśmy Mesjasza, w: Ellen G. White, Życie Jezusa, wyd. XIV ilustrowane, s. 87-95. „Uczniom nie wystarczyło wyjaśnienie istoty królestwa Jezusa. Potrzebna im była odmiana serc, która doprowadziłaby ich do harmonii z zasadami tego królestwa. Przywołując do siebie małe dziecko, Jezus postawił je przed nimi, a potem wziąwszy je czule na ręce, rzekł: Jeśli się nie nawrócicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do Królestwa Niebios. Prostota, wyrzeczenie i ufna miłość dziecka są zaletami mającymi uznanie w niebie. To są cechy prawdziwej wielkości” (tamże, s. 314). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Omówcie cenę autentycznego pójścia za Chrystusem. Zapytaj innych, ile kosztowało ich pójście za Panem. Zapytaj także, czy było warto. 2. Co możemy zrobić, aby pomóc nowym współwyznawcom stać się lepszymi uczniami Chrystusa? Dlaczego uczniostwo to coś znacznie więcej niż intelektualna zgodność z określonymi zasadami wiary czy nawet wiara, że Jezus umarł za nasze grzechy? 3. Zostaliśmy powołani, aby być uczniami Pana. Jednak niektórych ludzi traktujemy jako nasze wzorce na ludzkim poziomie. W związku z tym, czy mamy prawo uważać się także za uczniów ludzkich przywódców, których szanujemy i uważamy za wzór do naśladowania? Jeśli tak, w jaki sposób możemy to czynić i jednocześnie nie zapominać, komu winniśmy najwyższą lojalność? 4. W jaki sposób możemy zwalczyć u siebie grzeszne ludzkie pragnienia podziwu, uznania, władzy i prestiżu? Dlaczego takie pragnienia są sprzeczne z prawdziwym naśladowaniem Chrystusa? PODSUMOWANIE: Być uczniem Chrystusa to wielkie powołanie. Wymaga ono silnego przekonania i wytrwałości oraz gotowości podążania za Panem, bez względu na to, jakie cierpienia może to za sobą pociągać. Aby być uczniem Jezusa, trzeba żyć przez wiarę i ufać Bogu nawet w najtrudniejszych chwilach. Oznacza to, że mamy być gotowi umrzeć dla egoizmu i żyć dla dobra bliźnich i chwały Pańskiej.

83


MATERIAŁY POMOCNICZE DO STUDIOWANIA LEKCJI BIBLIJNYCH 2/2009

Poczynając od przykładów opisanych w Biblii, poprzez początki ruchu adwentystycznego aż do stanowiska Kościoła adwentystycznego, ukazane są w tej publikacji wielorakie aspekty praktyki dotyczącej oddawania dziesięciny. Niezmiernie ważne dla zrozumienia i praktykowania tej biblijnej zasady wiary w Kościele jest piśmiennictwo Ellen G. White, stąd w książce zamieszczono najwięcej cytatów z jej dzieł. Cena 10 zł.

www.sklep.znakiczasu.pl


DZIEŃ MISJI GLOBALNEJ Lekcja 11 — 13 czerwca

SZAFARSTWO STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Pwt 8,18; Ps 50,12; Mt 24,46; 25,14−30; Łk 4,16; 1 Kor 6,19−20. TEKST PAMIĘCIOWY: „Każdemu bowiem, kto ma, będzie dane i obfito− wać będzie” (Mt 25,29). MYŚL PRZEWODNIA: W jaki sposób wykorzystuję moje talenty, czas, środki materialne i wszystko, nad czym Bóg powierzył mi władzę? Jak wypeł− niam moje zobowiązania wobec Stwórcy i Odkupiciela? Na tym właśnie polega szafarstwo.

Szafarstwo nie ogranicza się do pieniędzy i oddawania Bogu Jego dziesięciny. Choć z pewnością stanowi to jego ważną część, to jednak ma ono znacznie szerszy zakres. „Słowo szafarz jest niezrozumiałe i obce w naszym społeczeństwie. Nie mamy w naszym słowniku innego określenia, które oddawałoby bogactwo tego terminu. Słowo stróż nie oddaje poziomu odpowiedzialności spoczywającej na szafarzu. Słowo menedżer wydaje się nieadekwatne do opisania więzi między właścicielem a szafarzem. Dozorca to termin zbyt bierny. Agent — zbyt egoistyczny. Ambasador — zbyt polityczny, a ponadto brak mu wymiaru służby. Administrator to termin zbyt urzędniczy i traci wymiar osobisty. Opiekun jest zbyt ściśle związany z rodzicielską odpowiedzialnością” (R. Scott Rodin, Stewards in the Kingdom, Downers Grove 2000, s. 27).

85


Talenty

NIEDZIELA — 7 czerwca

Gdyby wyznaczono nagrodę za najbardziej przejrzyste wyjaśnienie głębokich pojęć, Jezus z łatwością zdobyłby to wyróżnienie dzięki swej przypowieści o talentach. Przeczytaj Mt 25,14−30. Jakie zasadnicze przesłanie dotyczące szafarstwa czerpiesz z tych słów Jezusa? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Fakt pierwszy: Wszyscy posiadamy talenty. Zwróć uwagę, że w przypowieści każdy sługa otrzymał przynajmniej jeden talent. Żaden nie został pominięty. Jest to pierwsza prawda, jaką Jezus pragnął przekazać swoim uczniom. Fakt drugi: Nie wszyscy otrzymaliśmy tyle samo talentów. Jest to rzeczywistość, którą musimy zaakceptować. Niektórzy ludzie są wszechstronnie uzdolnieni, podczas gdy inni nie. Ci, którzy mają wiele talentów, nigdy nie powinni patrzeć z góry na tych, którzy mają ich mniej. Chrystus podkreślił jedno — liczy się nie tyle liczba naszych talentów, ale to, co z nimi czynimy. Fakt trzeci: Niektórzy nie wykorzystują swoich talentów. Niektórzy ludzie nie dostrzegają talentów, które zostały im powierzone. Niestety, nikt nie uświadomił im tych darów. A nawet jeśli zrozumieli, że je posiadają, to z różnych powodów nie poświęcili energii, by je rozwinąć i spożytkować. Fakt czwarty: Zaniechanie korzystania z talentów jest poważnym błędem. Nieużyteczny sługa nie otrzymał drugiej szansy. Został wrzucony „w ciemności zewnętrzne; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów” (Mt 25,30), co jest symbolicznym opisem zupełnego unicestwienia — wiecznej śmierci. Zaniechanie posługiwania się tym, co otrzymaliśmy od Boga, nie tylko zubaża nas w tym życiu, ale i naraża na utratę życia wiecznego. Oznacza to, że kwestia wiernego szafarstwa nie jest czymś drugorzędnym w naszym chrześcijańskim doświadczeniu, ale stanowi istotną cechę uczniostwa. Jakie są twoje talenty? Co ważniejsze, co z nimi czynisz? Czy posługujesz się nimi, służąc tylko sobie i swoim pragnieniom, czy te używasz ich przede wszystkim w służbie dla Pana? Dlaczego kwestia ta jest tak ważna?

86


Czas

PONIEDZIAŁEK — 8 czerwca

Istnieje mnóstwo podręczników i kursów dotyczących wykorzystywania czasu. Pomogły one milionom ludzi lepiej zarządzać czasem. Wielu chrześcijan dobrze zrobiłoby, studiując tego rodzaju podręczniki albo uczestnicząc w seminariach na ten temat. Jednak istnieją takie aspekty chrześcijańskiego korzystania z czasu, których można się nauczyć jedynie z Biblii, a zwłaszcza studiując życie Jezusa. Czego uczymy się z ewangelii na temat korzystania z czasu przez Chrystu− sa? Na jakie elementy należy zwrócić uwagę, poza Jego intensywnym planem nauczania i uzdrawiania? Jakie jeszcze fragmenty ewangelii zawierają infor− macje na ten temat? Mt 4,23 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Mk 1,29-31 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Łk 4,16

...................................................................................................................

J 2,1-11 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . J 12,2 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . W dzisiejszym zestresowanym świecie przykład Jezusa jest ożywczy i godny naśladowania. Zbawiciel ciężko pracował, będąc w pełni oddanym swej misji. Jednak dbał o to, by korzystać z błogosławieństw soboty. Ewangelie wyraźnie wskazują, że miał też czas dla swojego Ojca, przyjaciół, a także na odprężenie i dobry posiłek. Tego typu zarządzanie (a raczej szafowanie czasem) będzie błogosławieństwem dla wszystkich, którzy je praktykują. Biblia nie pochwala pracoholizmu ani nie zaleca lenistwa. Jak we wszystkim, tak i w szafowaniu czasem niezbędna jest równowaga, stosownie do której robimy to, co do nas należy, a jednocześnie nie dopuszczamy do wypalenia psychicznego i fizycznego. Do naszego czasu ma prawo przede wszystkim Bóg. Okazujemy to, świętując sobotę i codziennie poświęcając czas na modlitwę i nabożeństwo. Także nasi bliscy potrzebują dzielić z nami czas w odpowiedniej ilości i jakości. Potem jest czas na pracę, odpoczynek i inne sprawy. Także Kościołowi powinniśmy poświęcić odpowiednią ilość czasu. Jednak zawsze należy zachować równowagę i nie popadać w żadne skrajności. Czy ulegasz przepracowaniu czy raczej lenistwu? W jaki sposób możesz zachować równowagę w szafowaniu czasem? Dlaczego jest to ważne?

87


Szafowanie ciałem

WTOREK — 9 czerwca

Ludzie niewierzący traktują ciało jak swoją własność. Wydaje im się, że mają pełne prawo decydować o tym, co z nim robią. Odnosi się to nie tylko do znacznej części kobiet, które twierdzą, że mają prawo decydować, czy dokonają aborcji, ale także do wszystkich, którzy twierdzą, że mają prawo szkodzić swojemu organizmowi przez stosowanie szkodliwych używek i spożywanie niezdrowych produktów albo utrzymywanie niebezpiecznych kontaktów seksualnych z wieloma partnerami. Przeczytaj z modlitwą 1 Kor 6,19−20. Co te wersety mówią o sposobie, w jaki należy traktować własne ciało? W jaki praktyczny sposób możemy zastoso− wać to przesłanie? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Bezpośredni kontekst wypowiedzi wskazuje, że apostoł Paweł w szczególny sposób odniósł się tu do ciała i seksualnej niemoralności. Niestety, w wielu miejscach świata jest to dzisiaj tak samo aktualne, jak w starożytnym Koryncie słynącym z zepsucia. Jednak zasadnicze przesłanie tego fragmentu głosi, że nie powinniśmy grzeszyć przeciwko ciału, gdyż nie należymy sami do siebie. Po pierwsze, zostaliśmy stworzeni przez Boga. On jest naszym Stwórcą i dlatego jesteśmy przed Nim odpowiedzialni za to, co czynimy. Po drugie, zostaliśmy odkupieni przez Jezusa — On zapłacił za nas ogromną cenę. Szafowanie ciałem oznacza troskę o zdrowie. Dotyczy nie tylko tego, co jemy, ale także odpoczynku i właściwych ćwiczeń fizycznych. Wyklucza także zażywanie substancji szkodliwych i uzależniających. Na pierwsze miejsce wysuwa się jednak potrzeba równowagi. „Zdrowie samo w sobie nie jest ostatecznym celem. Powinno być częścią chrześcijańskiego życia, o której nie trzeba nawet na co dzień przypominać. Nadmierne skupianie uwagi na kwestii zdrowia może być formą bałwochwalstwa stojącego na drodze autentycznej więzi z Bogiem. Zdrowie ma nam umożliwiać służenie Panu, ale nie jest celem samym w sobie” (Leo R. Van Dolson, J. Robert Spangler, Healthy, Happy, Holy, Waszyngton 1975, s. 43). Przyjrzyj się uważnie swoim nawykom zdrowotnym, nie tylko w sposobie odżywiania. Co musisz zmienić na lepsze? Jakie zmiany możesz i powinieneś niezwłocznie poczynić? Co cię powstrzymuje przed robieniem tego, o czym wiesz, że jest słuszne?

88


Nasze dobra materialne

ŚRODA — 10 czerwca

Chrześcijańskie szafarstwo dotyczy znacznie szerszej sfery życia niż gospodarowanie pieniędzmi. Jednak z pewnością dotyczy także pieniędzy, bo są ważną częścią naszego życia i odgrywają istotną rolę w szafarstwie. Przeczytaj następujące wersety: Kpł 27,30; Pwt 8,18; Ps 50,12; Ml 3,8−10; Mt 6,31; 23,23. Czego możesz się z nich nauczyć? Porównaj swoją odpowiedź z komentarzem poniżej. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

Fakt pierwszy: Wszystko zaczyna się od Boga. On jest właścicielem wszystkiego. On daje nam siłę do pracy i życia. Ci, którzy twierdzą, że wszystko zawdzięczają swojej ciężkiej pracy, są dalecy od prawdy, że jedynie Pan mógł ich uzdolnić do osiągnięcia tego, czym teraz mogą się cieszyć. Fakt drugi: Bogu należy się pierwsze miejsce we wszystkim, co mamy i czynimy, w tym także w korzystaniu z pieniędzy. Zanim wydasz cokolwiek ze swojej pensji, powinieneś odłożyć dziesięcinę i dary. Resztę zaś powinieneś wydawać odpowiedzialnie, zawsze będąc świadomym tego, że szafarstwo dotyczy wszystkich dóbr materialnych, jakie zostały ci powierzone. Fakt trzeci: Bóg oczekuje od swojego ludu oddawania przynajmniej dziesiątej części dochodu. Taka zasada obowiązywała w czasach starotestamentowych i nigdy nie została uchylona. W dawnych czasach dziesięciny były przekazywane kapłanom i służyły utrzymaniu służby świątynnej. Podobnie dzisiaj nasze dziesięciny są przeznaczane na finansowanie ogólnoświatowego dzieła głoszenia ewangelii, które Pan powierzył swemu Kościołowi. Fakt czwarty: Im więcej dajemy, tym bardziej jesteśmy ubłogosławieni. Spróbuj, a przekonasz się, że to prawda! „Bardziej błogosławioną rzeczą jest dawać aniżeli brać” (Dz 20,35). Powiada się, że pieniądze mówią głośniej niż usta. Chodzi o to, że każdy może mówić, iż w coś wierzy, ale jeśli nie jest gotowy poświęcić na to pienię− dzy, którymi dysponuje, to jego mowa jest pusta. W jaki sposób oddawanie dziesięciny i darów objawia, gdzie naprawdę jest twoje serce? Jak twoja ofiar− ność świadczy o twojej wierze?

89


W czasie oczekiwania

CZWARTEK — 11 czerwca

Podobieństwa o talentach i minach zawierają ważny element, na który powinniśmy zwrócić uwagę. W 25. rozdziale Ewangelii Mateusza pan udał się w daleką podróż i wrócił po długim czasie, by rozliczyć się ze swymi sługami. W 19. rozdziale Ewangelii Łukasza czytamy, że człowiek szlachetnego rodu udał się do dalekiego kraju. Tam został królem, po czym powrócił. Jezus najwyraźniej mówił o sobie. Pragnął, aby Jego uczniowie wiedzieli, że On odejdzie i upłynie sporo czasu, zanim przyjdzie powtórnie. Jednak, gdy powróci, zażąda od nas zdania sprawy z zarządzania tym, co zostało nam powierzone. Czym powinno się charakteryzować nasze oczekiwanie na powtórne przyj− ście Chrystusa? Zob. Mt 24,42−46. Co te słowa oznaczają dla nas w praktycz− nym sensie, odnoszącym się do naszego sposobu życia? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Gdy oczekujemy, żyjemy w jasno określonym celu. Nie jest to oczekiwanie w bezczynności, ale oczekiwanie poświęconych uczniów, którzy są wiernymi szafarzami powierzonych im dóbr. „Mamy być czujni i gorliwi w oczekiwaniu na przyjście Syna Człowieczego. Wymagana jest zarówno praca, jak i oczekiwanie — te dwie rzeczy muszą iść w parze — zdecydują one o równowadze chrześcijańskiego charakteru, który będzie się właściwie rozwijał. Nie należy jednak uważać, że wolno zaniedbać wszystko inne, a oddać się wyłącznie rozmyślaniu, studiom i modlitwie; należy wyzbyć się hałaśliwej krzątaniny, pośpiechu i niepożytecznej pracy, aby nie zaniedbać osobistej pobożności. Czujność, oczekiwanie i praca mają być zespolone: »W pracy nie leniwi, duchem pałający, Panu służący« (Rz 12,11 Biblia gdańska)” (Ellen G. White, Chrześcijański dom, wyd. III, s. 12-13). Czekamy na powtórne przyjście Tego, do którego należy wszystko. Wkrótce przyjdzie On i zażąda od nas zdania sprawy z tego, w jaki sposób korzystaliśmy z otrzymanych talentów, czasu, sił fizycznych i zasobów materialnych. Fakt, iż On przychodzi, by zapłacić nam za nasze wierne szafarstwo, nie powinien nas przerażać. Twierdzenie sługi, który zakopał swój talent i nie chciał go użytecznie wykorzystać, iż pan jest człowiekiem twardym, który żnie, gdzie nie siał, było dalekie od prawdy. Zauważ, że słudzy, którzy okazali się wiernymi szafarzami, nie podzielali tego negatywnego poglądu. Każdy wysiłek, jaki włożyli w realizację swoich zadań, okazał się wart trudu, gdy usłyszeli słowa pana: „Wejdź do radości pana swego” (Mt 25,21). Gdyby Jezus przyszedł za kilka dni, co powiedziałby o tym, co zrobiłeś z powierzonymi ci dobrami w mijającym tygodniu?

90


PIĄTEK — 12 czerwca DO DALSZEGO STUDIUM: Kopalnią wiedzy do dalszego studium kwestii szafarstwa jest kompilacja Rozsądne szafarstwo (s. 124-132), w której zebrano komentarze Ellen G. White. Zwróć uwagę zwłaszcza na część Prawdziwe motywy szczerej ofiarności. „Pan nie żąda od ubogich tego, czego nie mogą dać. Nie żąda od chorujących energicznych działań, na które nie pozwala im słabość ciała. Nikt nie musi narzekać, że nie może wielbić Boga talentami, których nigdy nie otrzymał. Jednak jeśli masz choćby jeden talent, korzystaj z niego właściwie, a będzie się on pomnażał. Jeśli talenty nie są zakopywane, będą rodzić kolejne” (Ellen G. White, w: The Seventh-day Adventist Bible Commentary, t. V, s. 1100). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. W jaki sposób mamy rozumieć zagadnienie szafarstwa i odpowiedzialności wobec Boga w kontekście zbawienia wyłącznie przez wiarę? Czy jesteśmy zbawieni na podstawie tego, jakimi jesteśmy szafarzami? A może szafarstwo świadczy o realności naszej wiary? Nawet, jeśli popełniamy błędy, dlaczego nie powinniśmy popadać w rozpacz? 2. Dlaczego niewłaściwy jest pogląd zwany ewangelią zdrowia, szczęścia i wszystkiego najlepszego, według którego, jeśli żyjesz właściwie, Bóg da ci zdrowie i bogactwo? Dlaczego pogląd ten jest wypaczeniem właściwych zasad szafarstwa? 3. Omówcie następujące stwierdzenie: „Najwięksi i najbardziej utalentowani ludzie są bezużyteczni, jeśli nie pozwolą, by Bóg posługiwał się nimi. Krótko mówiąc, gotowość służenia i dostępność jest znacznie ważniejsza niż umiejętności” (Mike Nappa, The Courage to Be a Christian, West Monroe 2001, s. 164). 4. Jakiej rady udzieliłbyś współwyznawcy, który zmagając się z finansowymi trudnościami, twierdzi, że nie stać go na oddawanie dziesięciny, a tym bardziej darów? Jakiego rodzaju pomoc może i powinna być zaoferowana takiej osobie? PODSUMOWANIE: Wszyscy otrzymaliśmy przynajmniej jeden talent. Powierzono nam środki materialne oraz zasoby sił, wiedzy i umiejętności. Jako szafarze mamy zarządzać tymi darami w najlepszy możliwy sposób, z wdzięcznością uznając, że wszystko, co mamy, a także my sami należymy do Boga. Dla wierzącego człowieka szafarstwo nie powinno być uciążliwym obowiązkiem, ale radosnym priorytetem we wszystkich dziedzinach jego życia.

91


MATERIAŁY POMOCNICZE DO STUDIOWANIA LEKCJI BIBLIJNYCH 2/2009

Jedna z podstawowych pozycji w literaturze dotyczącej działania Ducha Świętego w życiu chrześcijańskim. Cena 11 zł.

www.sklep.znakiczasu.pl


Lekcja 12 — 20 czerwca

WSPÓLNOTA STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Rdz 11,1−4; 12,1−3; 1 Kor 12,12−27; Ef 4,1−13; Ap 22,1−6. TEKST PAMIĘCIOWY: „Wy przeto jesteście Ciałem Chrystusa i poszcze− gólnymi [Jego] członkami” (1 Kor 12,27 Biblia Tysiąclecia). MYŚL PRZEWODNIA: Wierzenie i przynależność są ze sobą ściśle związa− ne. Bóg pragnie, byśmy należeli do wspólnoty, którą powołał do istnie− nia. Przynależność do tej społeczności jest przywilejem, ale wiążą się z nią także obowiązki. Wszyscy mamy wnosić swój szczególny wkład w funkcjonowanie ciała Chrystusa.

Ludzie są istotami społecznymi. Bóg mógł stworzyć miliardy doskonałych istot podobnych do ludzi, zdolnych do samotnej egzystencji i realizowania własnych celów bez potrzeby więzi z innymi. Jednak wybrał inny sposób. Najpierw stworzył jedną parę ludzką — mężczyznę i kobietę — ponieważ stwierdził, że niedobrze jest człowiekowi, gdy jest sam. Pierwsi ludzie mieli się nawzajem uzupełniać. Mieli się też rozmnażać i tworzyć wspólnotę rodzinną, a potem społeczeństwo. Jedną z najważniejszych komórek społeczeństwa jest Kościół. Niestety, wielu ludzi nie uznaje społecznych dobrodziejstw przynależności do niego. Oczywiście jest on czymś więcej niż tylko klubem dla osób o podobnych zainteresowaniach. Kościół jest społecznością wierzących, którzy mają wspólne doświadczenie zbawienia i uznają Chrystusa jako swego Pana.

93


Bóg pragnie mieć lud

NIEDZIELA — 14 czerwca

W 11. rozdziale Księgi Rodzaju (I Księgi Mojżeszowej) czytamy o próbie stworzenia wspólnoty, która nie uzyskała Bożej aprobaty. Gdy po potopie niektórzy potomkowie tych, którzy go przetrwali, postanowili trzymać się razem i zbudować na terenie obecnego południowego Iraku miasto z ogromną wieżą, Pan wyraźnie okazał swoje niezadowolenie z tego pomysłu. Nie było to zgodne z Jego zamierzeniami. Jednak już w kolejnym rozdziale — 12. rozdziale Księgi Rodzaju — znowu pojawia się idea stworzenia wspólnoty, ale tym razem w bardzo pozytywnym sensie. Bóg oznajmił Abrahamowi (który wówczas jeszcze nosił imię Abram), iż zamierza stworzyć sobie lud na własność. Jaka była zasadnicza różnica między inicjatywą stworzenia wspólnoty wokół budowy wieży Babel, a Bożym planem stworzenia nowego ludu z potomków Abrahama? Zob. Rdz 11,1−4; 12,1−3. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Od powołania Abrahama Stary Testament skupia się na doświadczeniach ludu Pańskiego — jego upadkach i zwycięstwach. Lud izraelski otrzymał misję niesienia wiedzy o Bogu przymierza wszystkim narodom ziemi. Izraelici mieli przygotować świat na przyjście Mesjasza. Wiemy, że jako lud wybrany nie wykonali tego zadania. Gdy Zbawiciel przyszedł, został odrzucony i zamordowany jak kryminalista przez przywódców, którzy powinni byli powitać Go jako Odkupiciela. Jednak wielu Izraelitów pozostało wiernych Panu i stworzyło zalążek Kościoła chrześcijańskiego. Przeczytaj 1 P 2,9−10. Jakie jest przesłanie tego fragmentu Biblii dla nas dzisiaj?

Boży nowotestamentowy lud składa się zarówno z Żydów, jak i pogan, ludzi ze wszystkich narodów, plemion i grup językowych. Tak jak starotestamentowy Izrael, Kościół Pana ma nauczać świat o Bożej łasce. Podobnie jak starożytny Izrael, wierzący tworzą szczególną społeczność. Jakie podobieństwa dostrzegasz między starożytnym Izraelem i współcze− snym Kościołem? Czego powinniśmy się z tego nauczyć? Jakich błędów po− winniśmy unikać?

94


Przywilej przynależności

PONIEDZIAŁEK — 15 czerwca

Amerykański pisarz Laurence J. Peter stwierdził kiedyś: „Chodzenie do kościoła nie czyni cię chrześcijaninem, jak chodzenie do garażu nie czyni cię samochodem!”. Prawdziwa przynależność do Kościoła Chrystusa to coś więcej niż nazwisko zapisane w księdze zborowej. Wymaga ona świadomości, czym jest Kościół i jaka jest rola wyznawców. Apostoł Paweł wielokrotnie nazywa wierzących świętymi (zob. Ef 1,1; Flp 1,1; Kol 1,2). Słowo to posiada obecnie znaczenie, jakiego nie miało w czasach biblijnych. W sensie biblijnym świętymi nie są doskonali czy w pełni uświęcenia ludzie, a z pewnością nie ci, którzy zostali uznani za świętych w wyniku długiej i złożonej procedury kościelnej wiele lat po ich śmierci. „U Pawła [i innych pisarzy biblijnych] słowo święty nie budziło skojarzeń z postaciami z witraży, jak u nas. Święty to nie jakiś doskonały chrześcijanin, ale każdy, kto został powołany i odłączony przez Boga, aby stać się członkiem wspólnoty wierzących” (John C. Brunt, The Abundant Life Bible Amplifier: Romans, Boise 1996, s. 42). Jaka istotna rola została powierzona tym, którzy należą do Kościoła — ciała Chrystusa? W jaki sposób każdy święty powinien odnosić się do wszyst− kich pozostałych? Zob. 1 Kor 12,12−27. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Przynależności do Kościoła nie można sprowadzać jedynie do statystyki. Każdy wyznawca ma wyjątkową rolę do spełnienia i szczególny wkład do wniesienia. Brak jakiegokolwiek członka zboru stanowi dla Kościoła poważny uszczerbek. Jednocześnie nikt nie może twierdzić, że jego wkład jest ważniejszy niż wkład innych osób. Metafora ciała z jego poszczególnymi organami trafnie ilustruje tę prawdę. Niektóre części ciała wydają się ważniejsze niż inne. Serce, mózg, płuca i żołądek mogą uchodzić za najważniejsze, ale funkcjonowanie choćby niewielkiego gruczołu może się okazać sprawą życia i śmierci. W jaki sposób uczestniczysz w życiu zboru? Czy jesteś zadowolony ze swo− jej roli? Czy zazdrościsz komuś jego pozycji? Czy jesteś obumarłym organem? A może starasz się brać na siebie więcej, niż potrafisz udźwignąć? W jaki spo− sób słowa Pawła pomagają ci lepiej zrozumieć twoją rolę?

95


Odpowiedzialność wynikająca z przynależności

WTOREK — 16 czerwca

Przynależność do ciała Chrystusa jest wielkim przywilejem. Kolejne porównanie podkreśla tę doniosłą prawdę — należymy do Bożej rodziny. „Patrzcie, jaką miłość okazał nam Ojciec, że zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi” (1 J 3,1). Jednak przywilejom zawsze towarzyszy odpowiedzialność. Co oznacza porównanie Kościoła do ciała Chrystusa, a nas do organów tego ciała w kontekście naszych osobistych obowiązków? Zob. Ef 4,1−13.

„Wszyscy muszą działać jak części dobrze wyregulowanego mechanizmu, współzależne od siebie, ale spełniające swoje szczególne funkcje. Każdy ma zajmować wyznaczone miejsce i wykonywać zlecone mu dzieło. Bóg wzywa członków swojego Kościoła, by przyjęli Ducha Świętego, zjednoczyli się we wspólnocie i braterskiej solidarności oraz połączyli swoje dążenia w miłości” (Ellen G. White, My Life Today, s. 276). Jakie jeszcze ważne obowiązki spoczywają na wszystkich członkach Ko− ścioła? Zob. 1 Kor 16,2; 1 Tes 5,14.17.25; Hbr 10,25; 1 P 3,15. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Wielu ludzi żyje w społeczeństwach konsumpcyjnych, wskutek czego wnoszą konsumpcyjną mentalność do Kościoła. Przede wszystkim zadają pytanie: Co z tego będę miał?, zamiast: W jaki sposób mogę służyć przy pomocy moich talentów i darów? Gdy John F. Kennedy wstępował na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych w 1961 roku, wypowiedział nieśmiertelne słowa: Nie pytaj, co twój kraj może zrobić dla ciebie, ale co ty możesz zrobić dla swego kraju. Mogą one odnosić się tak samo do naszej postawy wobec zboru. Nawet jeśli zbór czyni wiele dla tych, którzy biorą aktywny udział w jego życiu, powinniśmy przede wszystkim pytać: Jak mogę lepiej służyć współwierzącym? Jak mogę wspierać innych? Jak mogę dawać przykład młodzieży? Jak mogę się przyczyniać do tego, by uczynić zbór duchowym domem, w którym wielu może znaleźć wewnętrzny pokój i wsparcie, jakiego potrzebują? Zadaj sobie te pytania i uczciwie na nie odpowiedz: Co motywuje mnie do udziału w życiu zborowym? Co mogę otrzymać od zboru, a co dać w zamian?

96


Jedność w różnorodności

ŚRODA — 17 czerwca

Wielu chrześcijan dąży do jedności między różnymi wyznaniami chrześcijańskimi. Mówią o skandalicznym podziale i braku jedności oraz przypominają nam, że Chrystus wzywał swoich wyznawców do jedności. Jedność jest także ważną kwestią w Kościele Adwentystów Dnia Siódmego, któremu grożą podziały wewnętrzne. Jednakże jedność, do której dążą adwentyści, nie może być ograniczona jedynie do organizacyjnej zgodności, stylu nabożeństwa i innych tradycji. Musi sięgać znacznie głębiej. Jakie są najważniejsze cechy prawdziwej chrześcijańskiej jedności? Zob. J 14,6; Ef 4,3.13. Być jedno w Chrystusie znaczy być jedno w prawdzie. Jezus powiedział o sobie, że jest prawdą. Nie oznacza to, że nie może istnieć prawdziwa jedność między ludźmi, którzy różnią się w kwestii pewnych poglądów teologicznych czy interpretacji niektórych wersetów biblijnych. Jednak prawdziwa jedność wymaga wspólnego uznania Pisma Świętego jako Słowa Bożego oraz jego zasadniczych prawd, jak również wspólnego pragnienia praktycznego stosowania tych zasad. Jedność nie wymaga natomiast, by wszyscy uczestniczyli w jednakowych nabożeństwach i oddawali Bogu cześć w taki sam sposób. Jedność nie wymaga tłumienia kulturowej różnorodności, która wzbogaca nasz ogólnoświatowy Kościół. W jaki sposób opis nowego Jeruzalem ilustruje różnorodność cechującą lud Boży? Zob. Ap 21,1−27; 22,1−6. Nowe Jeruzalem to konkretna rzeczywistość, którą Bóg przygotował dla swego ludu, nawet jeśli opis jest w znaczącym stopniu symboliczny. Uderzający w tym opisie jest nacisk na różnorodność. Nic dziwnego, jako że odkupieni będą pochodzili „z każdego plemienia i języka, i ludu, i narodu” (Ap 5,9; zob. Ap 7,9). Ludzie, którzy wejdą przez bramy do nowego Jeruzalem i zaludnią nową ziemię, są jak liczne gałązki tego samego krzewu winorośli. „Wśród gałązek krzewu winorośli występuje różnorodność, a jednak w tej różnorodności panuje jedność. Każda gałązka jest połączona z macierzystym pniem. Każda czerpie pokarm z tego samego źródła. Gdy jesteśmy gałązkami prawdziwego Krzewu, nie będzie między nami niezgody, dążenia do dominacji i przewagi nad innymi” (Ellen G. White, General Conference Bulletin, 25 IV 1901). Skoro w niebie panować będzie taka różnorodność, dlaczego obecnie w zborach dochodzi do konfliktów narodowościowych? Dlaczego mamy ten− dencję do tworzenia wspólnoty z tymi, którzy są najbardziej podobni do nas, i unikania tych, którzy się od nas różnią? Jakie przesłanie wysyłamy poprzez takie postępowanie?

97


Jezus Chrystus — fundament Kościoła

CZWARTEK — 18 czerwca

Często wypowiadając się o Kościele, mówimy: Nasz Kościół. Mamy powody, by być dumni z naszego Kościoła. Z drugiej strony uświadamiamy sobie, że nasz Kościół nie jest doskonały. Daliśmy wiele z siebie — naszych talentów, czasu, energii, pieniędzy — i mamy powody, by odczuwać, że jest on nasz. Jednak tak naprawdę Kościół nie jest nasz. Należy do Boga, a to jest istotna różnica. Co Chrystus powiedział na temat tego, do kogo należy Kościół? Zob. Mt 16,18.

Stwierdzenie Jezusa na temat skały, na której miał zostać zbudowany Kościół Boży, jest przez wielu opacznie rozumiane. Jeśli weźmiemy pod uwagę pełny kontekst i inne biblijne dowody w tej kwestii, okaże się, że bezzasadne jest sugerowanie, iż Piotr jest skałą, na której zbudowany został Kościół, a tym bardziej, że ten szczególny autorytet został przez niego przekazany późniejszym biskupom rzymskim. Wyznanie Piotra o Chrystusie jako Synu Boga żywego (zob. Mt 16,16) jest skałą, na której Bóg zbudował swój Kościół. Rozważ znaczenie innych symboli wyrażających tę prawdę, to znaczy, że Kościół jest zbudowany na Chrystusie i należy do Niego, a nie do nas. Zob. Ef 2,20; 4,15−16; Ap 1,12−16.20. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Podobnie jak inne fragmenty Apokalipsy Jana, opis Jezusa w Ap 1,12-20 jest pełen starotestamentowej symboliki. Chrystus został tu przedstawiony jako przechadzający się między siedmioma świecznikami, ubrany jak najwyższy kapłan. Nasze myśli natychmiast wędrują do symbolu świecznika w starożytnym przybytku, oznaczającego obecność Boga pośród Jego ludu. Zanim Apokalipsa Jana poda szczegóły tego, „co ma się stać wkrótce” (Ap 1,1), zapewnia nam spojrzenie z właściwej perspektywy. Jest to objawienie Jezusa, Alfy i Omegi, Pierwszego i Ostatniego, naszego niebiańskiego Najwyższego Kapłana — nie jakiegoś odległego i statycznego bóstwa, ale Tego, który przechadza się w swoim Kościele. Jeśli Kościół/zbór nieodwołalnie należy do Boga, jaka jest w nim nasza rola? Czy to oznacza, że nie jesteśmy jego szafarzami? Jakie obowiązki nakła− da to na nas? W jaki sposób spełniasz te obowiązki? Co możesz zmienić na lep− sze w tej kwestii?

98


PIĄTEK — 19 czerwca DO DALSZEGO STUDIUM: Na temat adwentystycznego zrozumienia Kościoła: Raoul Dederen, red., Handbook of Seventh-day Adventist Theology, Hagerstown 2000, s. 538-581. Rozdział Zapowiedź krzyża, w: Ellen G. White, Życie Jezusa, wyd. XIV ilustrowane, s. 295-301. „Jezus odpowiedział Piotrowi słowami: »Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jonasza, bo nie ciało i krew objawiły ci to, lecz Ojciec mój, który jest w niebie« (Mt 16,17). Prawda, którą wyznał Piotr, stanowi podstawę wiary naśladowców Chrystusa. Sam Chrystus powiedział o niej, że jest życiem wiecznym. Jednakże zgłębienie tej prawdy nie mogło stanowić podstawy do samowywyższenia, ponieważ objawiła się ona Piotrowi nie dzięki jego mądrości czy dobroci. Ludzkość nie może bowiem sama posiąść wiedzy o boskości. »Wyższa jest niż niebiosa — cóż poczniesz? Głębsza jest niż kraina umarłych — cóż ty wiesz?« (Hi 11,8-9). Jedynie Duch Święty może nam odkryć głębię spraw Bożych” (tamże, s. 296-297). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Czy przynależność do Kościoła jest niezbędnym warunkiem zbawienia? A może przyłączamy się do Kościoła z innych powodów? Jeśli tak, to z jakich? Jakie korzyści wynikają dla nas z przynależności do społeczności wierzących? Z drugiej strony, czego musimy być świadomi, należąc do Kościoła i wobec jakich zjawisk musimy zachować czujność? 2. Niektórzy powiadają: Przestałem uczęszczać do zboru, bo nic mi to nie dawało. W otoczeniu przyrody przeżywam głębsze religijne doświadczenia, niż słuchając nudnych kazań. Co mógłbyś odpowiedzieć takiej osobie? 3. Zastanów się nad pytaniami zadanymi w środowej części lekcji, dotyczącymi etnicznej różnorodności w naszym Kościele. Dlaczego ze wszystkich ludzi chrześcijanie powinni być najbardziej akceptującymi i miłującymi osobami, bez względu na różnice narodowościowe? Co możemy zrobić, aby lepiej realizować ideały naszego Pana w kwestii odnoszenia się do tych, którzy różnią się od nas pochodzeniem etnicznym czy kolorem skóry? PODSUMOWANIE: Kościół jest Bożą inicjatywą. Jest Kościołem Pańskim, a nie naszym. Należymy do ciała Chrystusa, a każdy z nas ma określone funkcje, ale musimy pamiętać, że to On jest Głową. Nie zostaliśmy powołani do jednakowości, ale tak bardzo różniąc się od siebie, musimy zachowywać prawdziwą jedność w Jezusie.

99


DARY 13. SOBOTY Lekcja 13 — 27 czerwca

MISJA STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Mk 16,15−16; Łk 24,46−47; J 14,6; Ef 4,11−15; 2 P 2,1−3; Ap 14,6−12. TEKST PAMIĘCIOWY: „Zawsze gotowi do obrony przed każdym, domaga− jącym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem” (1 P 3,15−16). MYŚL PRZEWODNIA: Misja stanowi serce Kościoła. Stawką jest wieczne przeznaczenie ludzi — tych, którzy są blisko, i tych, którzy są daleko. Misja to nie jeden z wielu kościelnych programów. Jest ona sensem istnienia Kościoła. Każdy chrześcijanin jest powołany, aby być misjo− narzem.

Misja to nie staromodne słowo kojarzące się ze służbą w niedostępnej dżungli wśród półnagich plemion. Odnosi się ona do najważniejszego aspektu chrześcijańskiego życia. „Słowa misja i misjonarz pochodzą od łacińskich słów, które oznaczają posłać i posłany. (...). W przekładach Biblii występuje słowo apostoł, które pochodzi od greckiego terminu także oznaczającego posłany. (...). Ewangelia Jana 39 razy stwierdza, że Jezus został posłany przez Boga. Zatem tylko w tej jednej księdze 39 razy Chrystus został nazwany misjonarzem/apostołem” (Jon L. Dybdahl, Missionary God — Missionary Church, w: Erich W. Baumgartner, red., Re-Visioning Adventist Mission in Europe, Berrien Springs 1998, s. 8). Jako wyznawcy Jezusa jesteśmy Jego współmisjonarzami. Jak On został posłany na świat, tak my zostaliśmy posłani, by reprezentować Go i głosić trójanielskie przesłanie wszystkim ludziom. Jednak im dłużej jesteśmy na tym świecie, tym większe jest niebezpieczeństwo, że skupimy się na sobie, starając się zachować nasze struktury i instytucje kosztem tego, do czego zostaliśmy powołani, a mianowicie ogłoszenia światu teraźniejszego przesłania prawdy, które powierzył nam Bóg.

100


Ludzie będą zgubieni, jeśli...

NIEDZIELA — 21 czerwca

Teolodzy przez wieki debatowali, czy Bóg ostatecznie zbawi wszystkich ludzi. Niektórzy twierdzą, że Jego miłość gwarantuje, iż ostatecznie nikt nie będzie zgubiony. Inni są zdania, że ci, którzy nigdy nie słyszeli o Chrystusie, otrzymają po śmierci możliwość, by w Niego uwierzyć. Jeszcze inni opowiadają się za różnymi odmiennymi teoriami. Problem tych wszystkich teorii tkwi jednak w tym, że starają się one wyjaśniać wszystko, a nie wyjaśniają nic, bo odchodzą od treści Bożego objawienia. Musimy sobie uświadomić, że są pytania, na które nie mamy pełnej odpowiedzi. Jednak wiemy, że Pan jest absolutnie sprawiedliwy we wszystkim, co czyni, a jednocześnie Jego miłość jest bezgraniczna. On wyraźnie oświadczył, że ludzie posiadają wolność wyboru i mają możliwość wybrać potępienie. W końcu nastąpi oddzielenie tych, którzy wybrali zbawienie, od tych, którzy umrą wieczną śmiercią. Wiemy też, że ewangelia musi być ogłoszona najszybciej, jak to możliwe i jak największej liczbie ludzi. Co poniższe wersety mówią o doniosłości głoszenia ewangelii całej ludz− kości? J 14,6 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Dz 4,12 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 1 J 5,11-12 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . J 3,16 to jeden z najlepiej znanych fragmentów Biblii: „Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny”. Werset ten mówi o miłości Boga, miłości, która znalazła wyraz w posłaniu Syna na świat. Obiecuje życie wieczne wszystkim, którzy w Niego wierzą. Jednak tym samym wyraźnie wskazuje alternatywę. Ci, którzy nie usłuchają wezwania ewangelii i nie przyjmą Chrystusa, zginą na zawsze. Decyzja o tym, kto zginie, a kto otrzyma życie wieczne, nie należy do nas. Przypuszczalnie będziemy szczerze zaskoczeni, gdy przekonamy się, kto znalazł się wśród zbawionych. Nie łamiąc woli człowieka, Bóg uczyni wszystko, co jest możliwe, by uratować jak najwięcej ludzi. Zaś najbardziej zdumiewające jest to, że w swej mądrości wyznaczył nam w tym dziele doniosłą rolę! Jaka jest twoja rola w misji Kościoła? Jak poważnie traktujesz powołanie do tego, by głosić ewangelię bliźnim? Co możesz zrobić w tej kwestii?

101


Wielkie zlecenie

PONIEDZIAŁEK — 22 czerwca

Przykazanie niesienia ewangelii całemu światu zostało zawarte w każdej z czterech ewangelii, jak również w Dziejach Apostolskich. W tych zleceniach występują istotne podobieństwa, ale i pewne różnice. Trzeba przeczytać wszystkie wersje, by uzyskać kompletny obraz tego, co składa się na wielkie ewangeliczne zlecenie. Przeczytaj wersety, które zawierają wielkie ewangeliczne zlecenie, i zwróć uwagę, w jaki sposób uzupełniają się one nawzajem. Jakie szczegóły wyróż− niają każdy z tych fragmentów Biblii? Mt 28,19-20 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Mk 16,15-16 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Łk 24,46-47 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . J 20,21 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Dz 1,8

.....................................................................................................................

Ewangelia ma być ogłoszona wszystkim narodom. Kościół Adwentystów Dnia Siódmego głosi obecnie swoje przesłanie w ponad dwustu krajach świata. Oznacza to, że jest zaledwie kilka krajów, w których nasz Kościół nie ma swego oficjalnego przedstawicielstwa. Wśród nich znajduje się kilka dużych państw, takich jak Korea Północna, Arabia Saudyjska, Syria i Jemen. Większość pozostałych krajów to niewielkie terytoria z liczbą ludności niesięgającą jednego miliona. Zatem niejeden wyznawca mógłby odczuwać pokusę, by stwierdzić, iż Kościół adwentystyczny niemal zakończył dzieło. Jednak takie stwierdzenie byłoby fałszywe. Choć powinniśmy dziękować naszemu Panu, że nasz Kościół nadal szybko się rozwija w wielu częściach świata i stale wkraczamy na nowe terytoria, to jednak wciąż pozostaje wielka praca do wykonania. Gdy w Nowym Testamencie jest mowa o narodach, chodzi raczej o grupy ludzkie czy grupy etniczne. Nasze dzieło zatem nie jest dokończone, póki nie dotrzemy do wszystkich grup ludzi. Trudno określić, jak wiele takich grup ludzkich istnieje na świecie. Liczba podawana przez ekspertów waha się od 12 tys. do ponad 20 tys., w zależności od przyjętych kryteriów. Pomyśl o wszystkich ludziach w twoim społeczeństwie, do których ewan− gelia jeszcze nie dotarła, bez względu na ich pochodzenie etniczne. Jak przy− czyniasz się do głoszenia im ewangelii? W jaki sposób twoja odpowiedź świad− czy o tobie i twojej roli w misji Kościoła?

102


Kościół ewangelizujący

WTOREK — 23 czerwca

Jakie szczególne przesłanie ma być głoszone przez lud Boży w czasie koń− ca? Zob. Ap 14,6−12. Jakie jest twoje zrozumienie tego przesłania? Wyraź je własnymi słowami. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Fragment Apokalipsy Jana, w którym znajdujemy przesłanie trzech aniołów, jest osadzony w kontekście wyraźnie wskazującym na czasy końca. Został bezpośrednio poprzedzony wizją pierwocin (zob. Ap 14,4) odkupionych, zaś po nim następuje wizja „żniwa” (Ap 14,15) wszystkich zbawionych. Bardzo ważne jest rozumieć sens tego przesłania. Jednak musimy także zrozumieć, kim są owi aniołowie, którzy głoszą „ewangelię wieczną” (Ap 14,6). Fakt, iż słowo anioł w proroctwie nierzadko oznacza ludzkich posłańców, przywódców i wyznawców Kościoła, nie uszedł także uwadze Ellen G. White: „Aniołowie są przedstawieni jako lecący środkiem nieba, głoszący światu przesłanie ostrzeżenia, mające bezpośrednie znaczenie dla ludzi żyjących w ostatnich dniach historii ziemi. Nikt nie słyszy głosu tych aniołów, gdyż są oni symbolem ludu Bożego, który działa zgodnie z niebiańskim wszechświatem. Ludzie oświeceni przez Ducha Bożego i uświęceni przez prawdę głoszą te trzy przesłania w podanej kolejności” (Life Sketches, s. 429). Podobnie jak w wielkim zleceniu znajdujemy nakaz zwiastowania ewangelii w świecie, tak też trójanielskie przesłanie jest zdecydowanym wezwaniem do ogłoszenia ewangelii wszystkim mieszkańcom ziemi. Jednak wielkim zagrożeniem, wobec którego stoimy — potęgującym się z upływem czasu — jest przeniesienie akcentu z misji na przetrwanie. Łatwo możemy utracić poczucie misji, głoszenia ewangelii światu, i skupić się na ochranianiu i podtrzymywaniu Kościoła i jego instytucji. Gdy to zagrożenie dotyka nas oraz zbory i instytucje, które reprezentujemy, wówczas tracimy powód, by istnieć jako Kościół. Zastanów się nad problemem — potencjalnym i praktycznym — skupienia uwagi, wysiłków i środków na przetrwaniu zamiast na misji. Jak to się dzieje? W jaki sposób możemy rozpoznać to fatalne zjawisko, odwrócić je i ustrzec się przed ponownym wpadnięciem w tę pułapkę?

103


Osobiste świadectwo

ŚRODA — 24 czerwca

Nietrudno zgodzić się z twierdzeniem, że Kościół musi być nakierowany na misję. Ale czym jest Kościół? Kościół to nie organizacja, ale przede wszystkim ludzie, którzy wszyscy bez wyjątku zostali powołani do roli świadków wiary, zwiastunów ewangelii. Dlaczego powinniśmy być pewni, że naszym powołaniem jest świadczenie o wierze? Zob. 1 Kor 12,28; Ef 4,11−15. Nie wszyscy mamy dar przemawiania czy nauczania. Jednak każdy z nas został w jakiś sposób obdarzony talentami i darami duchowymi, abyśmy mogli być tym, kim mamy być — uczniami zawsze gotowymi do opowiadania o naszej nadziei (zob. 1 P 3,15). Kto jest źródłem niezbędnych środków dla tych, którzy są gotowi świad− czyć o wierze? Zob. J 14,26; Dz 1,4.8; 2,1−4. Fakt, iż Chrystus obiecał swoim naśladowcom obecność Ducha Świętego i że możemy otrzymać dary duchowe, nie oznacza, że w dziele głoszenia ewangelii nie jest potrzebne przygotowanie czy szkolenie. Apostołowie byli uczniami, którzy przez ponad trzy lata przechodzili najbardziej intensywne szkolenie, jakie można sobie wyobrazić. Podobnie współcześni uczniowie muszą świadomie przechodzić szkolenia ewangelizacyjne, a Kościół musi traktować priorytetowo nieustanne przygotowywanie odpowiednich materiałów i kursów kształcących wyznawców do dzieła misyjnego. Jednak samo tylko szkolenie okaże się niewystarczające. Współczesny lud Boży potrzebuje obecności i mocy Ducha Świętego, jeśli ma skutecznie realizować dzieło ewangelizacji ludzkości. Jedna prosta prawda zawsze jest aktualna: Nie możesz dać tego, czego nie masz. Jeśli nie jesteśmy pewni, że mamy żywą więź z Bogiem, nie możemy liczyć na to, że nauczymy innych, w jaki sposób takiej łączności doświadczyć. Co jest istotnym warunkiem dla wszystkich, którzy chcą świadczyć o wie− rze? Zob. 2 P 3,18. Zbór, który odpowiada na Boże powołanie, będzie wspólnotą rozwijającą się. Jednak rozwoju nie należy ograniczać jedynie do wzrostu liczebnego. Zarówno indywidualnie, jak i zbiorowo musimy wzrastać w łasce, aby nasze świadectwo było naprawdę skuteczne. W jaki sposób rozumiesz wzrastanie w łasce? Skąd możesz wiedzieć, że wzrastasz w łasce? Jakimi kryteriami posługujesz się, oceniając tę kwestię? Podziel się z klasą swoimi spostrzeżeniami.

104


Dzielenie się Panem

CZWARTEK — 25 czerwca

Nie ma wątpliwości co do tego, że dzielenie się przesłaniem o ukrzyżowanym i zmartwychwstałym Chrystusie, który jest naszym Pośrednikiem przed Ojcem, wymaga także wiernego nauczania ważnych doktrynalnych prawd, które Bóg objawił w swoim Słowie. Jak ważne jest trzymanie się zdrowej nauki wiary i przekazywanie jej in− nym? Zob. Tt 2,1; 2 P 2,1−3.

Jeśli chcemy wierzyć w Boga Biblii i postanowiliśmy pójść za Chrystusem, to będziemy chcieli jak najwięcej się o Nim dowiedzieć — o Jego charakterze i Jego oczekiwaniach wobec nas. To, czego się dowiadujemy z Pisma Świętego, próbujemy usystematyzować w zwięźle zdefiniowanych zasadach wiary i naukach biblijnych. Niektórym ludziom formułowanie doktrynalnych oświadczeń wydaje się nieistotną intelektualną gimnastyką. Tragiczne nieporozumienie. Bez jasno wyrażonych zasad nasza wiara wkrótce stanie się rozproszona i płytka. Zamiast się rozwijać, odkryjemy, że nasza wiara staje się coraz mniej istotna. Niezdrowe twierdzenia będą nas odwodzić coraz dalej od Chrystusa ku samym sobie albo czemuś, co ma rzekomo służyć naszemu zbawieniu czy doczesnej pomyślności. Jeśli nie oprzemy naszej wiary na zdrowych naukach biblijnych, grozi nam odejście od istoty naszej wiary — Jezusa, naszego Pana. Co ma być w centrum naszego głoszenia i świadectwa wiary? Zob. 1 Kor 1,23; 2,2.

Akcentowanie ważności zdrowej nauki musi być uzupełnione bezwarunkową determinacją zakotwiczenia w Chrystusie wszystkich naszych twierdzeń i naszego zwiastowania. Wszystko, w co wierzymy i co wyrażamy jako naukę biblijną, musi być powiązane z Tym, w którym mamy pewność zbawienia. Jeśli nie mamy więzi z Jezusem, nasza nauka będzie tylko zbiorem technicznych informacji — interesujących i umysłowo satysfakcjonujących, ale nic poza tym. Jednak zakorzenione w Chrystusie prawdy wiary pomogą nam lepiej zrozumieć plan odkupienia i będą wzmacniać naszą więź z Panem. Pomyśl o pewnych fałszywych naukach istniejących w świecie chrześci− jańskim, takich jak wieczne męki piekielne, predestynacja jednych do zba− wienia, a innych do potępienia czy wiara w to, że Jezus nie był Bogiem, a je− dynie wielkim człowiekiem. W jaki sposób te i inne fałszywe nauki negatyw− nie wpływają na zrozumienie Boga i planu zbawienia?

105


PIĄTEK — 26 czerwca DO DALSZEGO STUDIUM: Na temat różnych aspektów misyjnego wyzwania stojącego przed adwentystami dnia siódmego, zarówno indywidualnie, jak i zbiorowo: Jon L. Dybdahl, red., Adventist Mission in the 21st Century, Hagerstown 1999. Rozdział Boży cel dla Kościoła, w: Ellen G. White, Działalność apostołów, wyd. IV, s. 9-12. „Kościół jest wyznaczonym przez Boga przedstawicielem w dziele zbawienia ludzkości. Został zorganizowany do służby, a jego misją jest niesienie ewangelii światu. Od początku plan powzięty przez Boga zakładał, iż przez Jego Kościół świat otrzyma odbicie Jego pełni i Jego mocy. Wyznawcy Kościoła — ci, którzy zostali powołani z ciemności do cudownej Bożej światłości — mają objawiać Jego chwałę. Kościół jest depozytariuszem bogactw łaski Chrystusowej i przez Kościół ostatecznie ukazane zostanie, nawet władzom i zwierzchnościom »w okręgach niebieskich« (Ef 3,10), pełne objawienie miłości Bożej” (tamże, s. 9). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Omówcie swoje odpowiedzi na ostatnie pytanie w środowej części lekcji. Jakie różne sposoby rozumienia pojęcia wzrastania w łasce występują w waszej klasie? 2. Przyjrzyj się swojemu zborowi. Na co kładzie on nacisk? Czy jest zainteresowany tylko sobą i zaspokajaniem potrzeb swoich wyznawców, czy też misją i świadczeniem o wierze? W jaki sposób możemy zachować równowagę — to znaczy, jak mamy czynić uczniami tych, którzy przyłączają się do nas, a jednocześnie nie zaniedbywać docierania do tych, którzy są poza Kościołem? W jaki sposób możesz przyczynić się do poprawienia sytuacji w twoim zborze? 3. W jaki sposób jako Kościół możemy nie dać się ponieść wielu niebezpiecznym prądom teologicznym, które nieustannie zagrażają infiltracją i skażeniem naszych biblijnych nauk? Jednocześnie jak możemy pozostać otwarci na rozwój i przyjęcie nowego światła, które pomaga nam lepiej rozumieć naszego Pana i zleconą nam misję? PODSUMOWANIE: Ewangelia Chrystusa musi być głoszona całemu światu. Jest to obowiązek wszystkich, którzy uważają się za uczniów Jezusa. Wszyscy otrzymaliśmy pewne cenne dary i wszyscy mamy obietnicę, iż Duch Święty będzie nas wyposażał i wspomagał swą mocą. Głoszenie ewangelii powinno być oparte na zdrowych naukach, a wszystko, co głosimy, ma być zakotwiczone w Tym, który jest treścią i sednem ewangelii.

106


7.242

Unia Zimbabwe

Razem (30.6.2007)

959

Unia Po≥udniowoafrykaÒska

1.704

886

Unia Misyjna Oceanu Indyjskiego

Zambijska Unia Misyjna

976

471

Mozambicka Unia Misyjna

1.212

86

Malawijska Unia Misyjna

948

BotswaÒska Unia Misyjna

2.114.291

546.367

522.426

106.066

104.141

221.116

272.642

27.702

313.831

Liczba Liczba zborÛw ochrzczonych wyznawcÛw

Angolska Unia Misyjna

Nazwa jednostki organizacyjnej Koúcio≥a

150.641.000

11.477.000

13.349.000

52.878.000

21.307.000

20.359.000

13.070.000

1.753.000

16.448.000

Liczba ludnoúci

Projekty misyjne finansowane z darów 13. soboty: 1. Szkoła w Zambii. 2. Szkoła w Angoli.

WYDZIAŁ AFRYKI POŁUDNIOWEJ I OCEANU INDYJSKIEGO

PROJEKTY MISYJNE


APELE EWANGELIZACYJNE 4 kwietnia — Iz 49,5-6. Już w Starym Testamencie Bóg uczył swój lud, że zbawienie jest nie tylko dla Izraelitów, ale dla wszystkich ludzi. Izrael został wybrany do zwiastowania tej radosnej nowiny o zbawieniu. Obecnie jest to nasz przywilej! 11 kwietnia — Ez 40,4. Podobnie jak prorok podczas wizji, Boży posłaniec musi przede wszystkim skoncentrować całą swoją uwagę na obrazie i treści poselstwa. W dobie przekazów multimedialnych również nasza umiejętność przekazywania ewangelii — synchronizacja wizji i fonii — ma duże znaczenie dla współczesnego odbiorcy. Dlatego wykorzystując materiały przygotowywane przez Ośrodek Radiowo-Telewizyjny „Głos Nadziei”, wspierajmy tę działalność naszymi modlitwami i darami. 18 kwietnia — Dn 3,14.28. Czy to prawda? — z tym pytaniem na co dzień spotyka się każdy chrześcijanin, szczególnie młody. Jeśli pragniesz pozostać wierny Zbawicielowi, On cię wzmocni i sprawi, że twoja lojalność wstrząśnie środowiskiem. Ludzie szukają ideałów i patrząc na ciebie, zastanawiają się, dlaczego wybrałeś Boga. 25 kwietnia — 1 Sm 3,8-10. Ilu młodych ludzi dorastających w naszych domach i zborach otrzymuje od swoich rodziców oraz starszych braci i sióstr takie pouczenie jak Samuel? Na jakość misji prowadzonej przez Kościół w dużym stopniu wpływa dom rodzinny oraz środowisko bogobojnych nauczycieli i wychowawców. 2 maja — Mt 12,18-21. W jakim stopniu potrafisz się utożsamić z wymienionymi tutaj aspektami misji Jezusa? Czego z tej służby Sługi Pana możemy się nauczyć? Czy ten sposób zwiastowania poselstwa sądu może być zastosowany w naszych czasach? 9 maja — Flp 1,21-26. Czy myśląc o swoim życiu i służbie, a także o zwycięskim zakończeniu ziemskiej wędrówki, napotykasz na taki dylemat jak Paweł? Zastanów się, co w twoim przypadku byłoby lepsze dla ciebie i dla otoczenia? Przecież nie może to być bez znaczenia. 16 maja — Rz 15,16-17. Ewangeliści-kolporterzy stanowią grupę krzewicieli ewangelii wśród różnych grup ludzi. Ta trudna i mozolna praca przynosi owoc do królestwa Bożego. Zadrukowana stronica pozostawiona u ludzi może skuteczniej przemówić niż wypowiadane słowa. Ludzie, czytając w zaciszu swego domu pozostawioną literaturę, odnajdują Zbawiciela i pod wpływem Ducha Świętego rodzą się dla królestwa niebios. 23 maja — Rdz 12,1-5. Staniesz się błogosławieństwem. Abram wiedział, że to błogosławieństwo, czymkolwiek ono miało być, nie mogło w pełni się urzeczywistnić bez udziału w nim najbliższych — rodziny. Dzisiaj jest szczególna okazja, by znów pomyśleć o członkach rodziny. Dom to nasze pierwsze pole misyjne. 30 maja — Mt 9,35-38. Już koniec maja. Jeszcze tylko czerwiec, a potem wakacje i urlopy, a więc i możliwość działań misyjnych poza miejscem swego zamieszkania. Jest to szansa pracy wśród ludzi, którzy potrzebują konkretnej pomocy. Czy już myślałeś o tym, gdzie się udasz tego lata i dla kogo staniesz się błogosławieństwem? 6 czerwca — Mt 11,16-19. Nie zniechęcaj się, jeśli nie wszyscy zaakceptują twój sposób mówienia o Bożej miłości i zbawieniu. Nie ma jednego sposobu ewangelizacji. Cokolwiek zrobisz, znajdą się ludzie, którym to nie będzie odpowiadało. Zarówno Jan, jak i Jezus spotkali się z odrzuceniem, a przecież ich działalność niosła radość i błogosławieństwo ludziom szukającym Boga. 13 czerwca — Rdz 12,6-9. Abram, przyjaciel Boga, gdziekolwiek rozbijał swój namiot, tam też stawiał ołtarze, które pozostawiał miejscowym, aby po jego odejściu mogli nadal czynić to, czego ich uczył. To była misja globalna w tamtych czasach i wśród tamtych ludzi. Czy i jak możemy czynić to obecnie? 20 czerwca — Rz 15,20-21. A co jest twoją chlubą i marzeniem? Czy w nadchodzących miesiącach chciałbyś zanieść ewangelię i okazać dobroć Bożą ludziom zamieszkującym któreś z miast, osiedli lub wiosek w naszym kraju? 27 czerwca — J 10,16. Dobry Pasterz codziennie odnajduje tysiące osób. Wielu znalazło się już w bezpiecznym miejscu — w Jego owczarni. Chrystus, widząc ludzi na bezdrożach, stwierdza, że musi ich uratować. Dlaczego musi? Czy ty też odczuwasz taki przymus? O czym to świadczy? Złóż swój dar 13. soboty na rozwój misji w Angoli i Zambii, w krajach, o których może już czytałeś w kwartalniku Lekcje Biblijne, a także w miesięczniku Głos Adwentu.


ZACHODY SŁOŃCA I POBUDKI PORANNE MARZEC 29 N 30 P 31 W KWIECIEŃ 1 Ś 2 C 19.13 3 P 19.15 4 S

Rz 4,5 Rz 4,6 Rz 4,7-8

Przypisana sprawiedliwość Świadectwo Dawida Błogosławieństwa usprawiedliwienia

Rz 4,9 Rz 4,9-10 Rz 4,11a Rz 4,11b

Zbawienie przez obrzezkę? Wiara plus nic Znak i pieczęć Ojciec Abraham ma wiele dzieci

19.26 19.27

5 6 7 8 9 10 11

N P W Ś C P S

Rz 4,12 Rz 4,13 Rz 4,14-15a Rz 4,15b Rz 4,16 Rz 4,17a Rz 4,17b

Pójdź śladami ojca wiary Boża obietnica Obietnica i prawo Prawo policjantem Zagwarantowana obietnica Od Abrama do Abrahama Coś z niczego

19.38 19.39

12 13 14 15 16 17 18

N P W Ś C P S

Rz 4,18 Rz 4,19 Rz 4,20 Rz 4,21-22 Rz 4,23-24 Rz 4,25a Rz 4,25b

Wbrew nadziei Prawdziwa wiara Nie zwątpił Czy Abraham naprawdę wierzył? Nasz też wzbudzi z martwych Jezus zmarł za nas Usprawiedliwienie i zmartwychwstanie

19.50 19.51

19 20 21 22 23 24 25

N P W Ś C P S

Rz 5,1 Rz 5,2a Rz 5,2b Rz 5,3a Rz 5,3b Rz 5,3-4 Rz 5,5

Mamy pokój Mamy dostęp do łaski Mamy z czego się chlubić Chlubisz się cierpieniem? Czy wiesz, dlaczego cierpisz? Szkoła cierpliwości i... Nowe znaczenie nadziei

26 27 28 29 30

N P W Ś C

Rz 5,6 Rz 5,7 Rz 5,8 Rz 5,9 Rz 5,10a

Umarł za bezbożnych Za kogo bym umarł? Największa miłość Usprawiedliwieni krwią Jezusa Pojednani z Bogiem

109


ZACHODY SŁOŃCA I POBUDKI PORANNE MAJ 20.02 20.03

1 P 2 S

Rz 5,10b Rz 5,11

Zagwarantowane zbawienie Czy radujemy się?

20.13 20.15

3 4 5 6 7 8 9

N P W Ś C P S

Rz 5,12 Rz 5,13-14a Rz 5,14b Rz 5,15 Rz 5,16 Rz 5,17 Rz 5,18

Mimo to jest nadzieja Prawo i grzech Naśladujesz Adama czy Chrystusa? Wielki sukces grzechu Jeszcze większy sukces łaski O ileż bardziej... Usprawiedliwienie dla wszystkich

20.24 20.26

10 11 12 13 14 15 16

N P W Ś C P S

Rz 5,19 Rz 5,20 Rz 5,21 Rz 6,1 Rz 6,2 Rz 6,3 Rz 6,4

Wielu dostąpi usprawiedliwienia Obfita łaska Kto panuje w twoim życiu? Chcesz żyć w grzechu? Przenigdy! Chrzest i śmierć Doskonały symbol

20.35 20.36

17 18 19 20 21 22 23

N P W Ś C P S

Rz 6,5 Rz 6,6a Rz 6,6b Rz 6,7 Rz 6,8 Rz 6,9 Rz 6,10

Zjednoczeni w Chrystusie Ukrzyżowany z Chrystusem Nie jestem niewolnikiem grzechu Czy umarłem dla grzechu? Życie z Chrystusem Pan życia i smierci Dla kogo żyjesz?

20.44 20.45

24 25 26 27 28 29 30

N P W Ś C P S

Rz 6,11 Rz 6,12 Rz 6,13 Rz 6,14 Rz 6,15 Rz 6,15-16 Rz 6,17

Prawdziwy chrześcijanin Niech grzech nie panuje nad tobą Kto ma mój oręż? Prawo i łaska Dziwne rodzeństwo Złudna wolność Ze szczerego serca

Rz 6,18

Słudzy sprawiedliwości

31 N

110


ZACHODY SŁOŃCA I POBUDKI PORANNE CZERWIEC 1 P 2 W 3 Ś 4 C 20.52 5 P 20.53 6 S

Rz 6,19 Rz 6,20-21 Rz 6,22 Rz 6,23a Rz 6,23b Rz 7,1-3

Dwie drogi postępowania Dwa rodzaje wstydu Dwa rodzaje wolności Dwa miejsca przeznaczenia Życie wieczne już teraz Wejdź w związek z Chrystusem

20.57 20.58

7 8 9 10 11 12 13

N P W Ś C P S

Rz 7,4 Rz 7,5 Rz 7,6 Rz 7,7a Rz 7,7b Rz 7,8 Rz 7,9-10

Śmierć moja czy prawa? Życie „w ciele” Życie w duchu Prawo dobrym darem Bożym Dziesiąte przykazanie Grzech używa prawa Wciąż polegasz na uczynkach?

21.01

14 15 16 17 18 19

N P W Ś C P

Rz Rz Rz Rz Rz Rz

21.01

20 S

Rz 7,18

Zwodnicze zachowywanie przykazań Dobra strona prawa Wielkość grzechu Między dobrem i złem Napięcie między pragnieniem i działaniem Napięcie między Bożym prawem i niedoskonałością człowieka Mam zawsze dobrą wolę?

21.01 21.01

21 22 23 24 25 26 27

Rz 7,19-20 Rz 7,21 Rz 7,22 Rz 7,23 Rz 7,24a Rz 7,24b-25 Rz 8,1

Każdy ma wzloty i upadki Bliskość zła Znak nawrócenia Duchowa rzeczywistość Znak skruszonego grzesznika Radosny okrzyk Radość tych, którzy są w Chrystusie

N P W Ś C P S

7,10-11 7,12 7,13 7,14 7,15 7,16-17

28 N Rz 8,2 29 P Rz 8,3a 30 W Rz 8,3b

O Duchu Świętym Wybawieni przez Chrystusa Jezus rozprawił się z grzechem

Pełna wersja pobudek porannych z komentarzami znajduje się w książce George’a R. Knighta, Rozważania nad Listem do Rzymian, Chrześcijański Instytut Wydawniczy „Znaki Czasu”, Warszawa 2008, cena 29 zł. Zachody słońca w Warszawie podano na podstawie Kalendarza Rodzinnego, 2009, red. Danuta Łukasiewicz, Wydawnictwo Telegraph, Łódź 2008.


Systema− tyczne studium Pisma Świętego

Liczba udzielonych lekcji biblijnych

Liczba egzemplarzy rozpowszech− nionych publikacji

4

11

18

KWIECIEŃ 25

2

9

16

MAJ 23

30

6

13

20

CZERWIEC 27

RAZEM

SPRAWOZDANIE 2/2009


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.