2/2011 - Lekcje biblijne

Page 1

C

C

M

M

Y

Y

CM

CM

MY

MY

CY

CY

CMY

CMY

K

K

Wydawnictwo „ZNAKI CZASU”

Zamówienia na publikacje prosimy kierować pod adresem: Dział Handlowy Wydawnictwa „Znaki Czasu” ul. Foksal 8/5, 00−366 Warszawa, tel.: 22−331−98−00, faks: 22−331−98−01 e−mail: zamawiaj@znakiczasu.pl, księgarnia internetowa: www.sklep.znakiczasu.pl


Lekcje Biblijne 2/2011 Kwartalnik biblijno−katechetyczny pomocny w studiowaniu Pisma Świętego Ukazuje się od 1908 roku

Praca zbiorowa

Szaty ³aski Symbolika ubioru w Biblii

Wydawnictwo „Znaki Czasu” Warszawa 2011


TYTUŁ ORYGINAŁU

Adult Sabbath School Bible Study Guide (standard edition) 2/2011: Garments of grace: clothing imagery in the Bible TŁUMACZ I TYPOGRAF

Jarosław Kauc PROJEKTANTKA OKŁADKI

Daria Gil-Ziędalska KOREKTORKA

Maria Bartosz KONSULTANT

Władysław Kosowski AUTOR APELI EWANGELIZACYJNYCH

Krzysztof Roszkowski REKLAMODAWCA

Mirosław Harasim REDAKTOR

Mirosław Chmiel

Jeżeli nie zaznaczono inaczej, wszystkie cytaty biblijne pochodzą z Biblii warszawskiej.

Uchwała Rady Kościoła w sprawie skrótów nazw ksiąg biblijnych, podjęta w 2009 roku. Biorąc przede wszystkim pod uwagę potrzeby ludzi starszych, Rada Kościoła uchwaliła, aby stosować w kwartalniku skróty nazw ksiąg biblijnych z Biblii warszawskiej, zamieszczając także ich odpowiedniki według zasad pisowni określonych w słowniku ortograficznym.

© Wydawnictwo „Znaki Czasu” (2011) Wszelkie prawa zastrzeżone

ISSN 0239-359X ISBN 978-83-7295-249-3

Zamówienia na publikacje prosimy kierować pod adresem: Dział Handlowy Wydawnictwa „Znaki Czasu” ul. Foksal 8/5 00-366 Warszawa tel.: 22-331-98-00 faks: 22-331-98-01 e-mail: zamawiaj@znakiczasu.pl księgarnia internetowa: www.sklep.znakiczasu.pl


Spis treści Skróty nazw ksiąg biblijnych . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 4 Książki Ellen G. White przetłumaczone na język polski i cytowane w tej publikacji . . . 5 Wprowadzenie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 5 Lekcja 1 — 2 kwietnia NIEBIAŃSKIE KROSNO . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 7 Lekcja 2 — 9 kwietnia OD WYWYŻSZENIA DO ZRZUCENIA . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 15 Lekcja 3 — 16 kwietnia SZATA NIEWINNOŚCI . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 23 Lekcja 4 — 23 kwietnia WIELOBARWNA SZATA . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 30 Lekcja 5 — 30 kwietnia KAPŁAŃSKIE SZATY ŁASKI . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 38 Lekcja 6 — 7 maja PŁASZCZ ELIASZA I ELIZEUSZA . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 46 Lekcja 7 — 14 maja W CIENIU JEGO SKRZYDEŁ . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 54 Lekcja 8 — 21 maja SZATY CHWAŁY . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 62 Lekcja 9 — 28 maja GŁOWNIA WYRWANA Z OGNIA . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 70 Lekcja 10 — 4 czerwca NOWE SZATY MARNOTRAWNEGO SYNA . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 78 Lekcja 11 — 11 czerwca SZATA WESELNA . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 86 Lekcja 12 — 18 czerwca WIĘCEJ O SYMBOLICE SZAT . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 94 Lekcja 13 — 25 czerwca PRZYOBLECZENI W CHRYSTUSA . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 101 Projekty misyjne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 108 Apele ewangelizacyjne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 109 Zachody słońca i pobudki poranne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 110


Skróty nazw ksiąg biblijnych 1 Mojż./Rdz

— 1 Księga Mojżeszowa/

Abd./Ab

— Księga Abdiasza

Jon./Jon

— Księga Jonasza

Mich./Mi

— Księga Micheasza

Nah./Na

— Księga Nahuma

— 3 Księga Mojżeszowa/

Hab./Ha

— Księga Habakuka

Księga Kapłańska

Sof./So

— Księga Sofoniasza

— 4 Księga Mojżeszowa/

Ag./Ag

— Księga Aggeusza

Zach./Za

— Księga Zachariasza

Mal./Ml

— Księga Malachiasza

Mat./Mt

— Ewangelia Mateusza

Księga Rodzaju 2 Mojż./Wj

— 2 Księga Mojżeszowa/ Księga Wyjścia

3 Mojż./Kpł 4 Mojż./Lb

Księga Liczb 5 Mojż./Pwt

— 5 Księga Mojżeszowa/ Księga Powtórzonego Prawa

Joz./Joz

— Księga Jozuego

Mar./Mk

— Ewangelia Marka

Sędz./Sdz

— Księga Sędziów

Łuk./Łk

— Ewangelia Łukasza

Rut/Rt

— Księga Rut

Jan/J

— Ewangelia Jana

1 Sam./1 Sm — 1 Księga Samuela

Dz./Dz

— Dzieje Apostolskie

2 Sam./2 Sm — 2 Księga Samuela

Rzym./Rz

— List do Rzymian

1 Król./1 Krl

— 1 Księga Królewska

1 Kor./1 Kor

— 1 List do Koryntian

2 Król./2 Krl

— 2 Księga Królewska

2 Kor./2 Kor

— 2 List do Koryntian

1 Kron./1 Krn — 1 Księga Kronik

Gal./Ga

— List do Galacjan/List do Galatów

2 Kron./2 Krn — 2 Księga Kronik

Ef./Ef

— List do Efezjan

Ezdr./Ezd

— Księga Ezdrasza

Fil./Flp

— List do Filipian

Neh./Ne

— Księga Nehemiasza

Kol./Kol

— List do Kolosan

Est./Est

— Księga Estery

1 Tes./1 Tes

— 1 List do Tesaloniczan

Job/Hi

— Księga Joba/Księga Hioba

2 Tes./2 Tes

— 2 List do Tesaloniczan

Ps./Ps

— Księga Psalmów

1 Tym./1 Tm

— 1 List do Tymoteusza

Przyp./Prz

— Przypowieści Salomona/

2 Tym./2 Tm

— 2 List do Tymoteusza

Tyt./Tt

— List do Tytusa

Filem./Flm

— List do Filemona

Hebr./Hbr

— List do Hebrajczyków

Księga Przysłów Kazn./Koh

— Księga Kaznodziei Salomona/ Księga Koheleta

P.n.P./Pnp

— Pieśń nad Pieśniami

Jak./Jk

— List Jakuba

Iz./Iz

— Księga Izajasza

1 Piotra/1 P

— 1 List Piotra

Jer./Jr

— Księga Jeremiasza

2 Piotra/2 P

— 2 List Piotra

Tr./Lm

— Treny/Lamentacje

1 Jana/1 J

— 1 List Jana

Ez./Ez

— Księga Ezechiela

2 Jana/2 J

— 2 List Jana

Dan./Dn

— Księga Daniela

3 Jana/3 J

— 3 List Jana

Oz./Oz

— Księga Ozeasza

Juda/Jud

— List Judy

Joel/Jl

— Księga Joela

Obj./Ap

— Objawienie Jana/

Am./Am

— Księga Amosa

4

Apokalipsa Jana


Książki Ellen G. White przetłumaczone na język polski i cytowane w tej publikacji 1. Historia zbawienia (The Story of Redemption), Chrześcijański Instytut Wydawniczy „Znaki Czasu”, Warszawa 2007, wyd. III. 2. Patriarchowie i prorocy (The Story of Patriarchs and Prophets), Chrześcijański Instytut Wydawniczy „Znaki Czasu”, Warszawa 2006, wyd. V. 3. Pokój, za którym tęsknisz [dawniej Wielka miłość oraz Droga do Chrystusa (Steps to Christ)], Wydawnictwo „Znaki Czasu”, Warszawa 2009, wyd. II. 4. Prorocy i królowie (The Story of Prophets and Kings), Wydawnictwo „Znaki Czasu”, Warszawa 2009, wyd. IV. 5. Przypowieści Chrystusa (Christ’s Object Lessons), Wydawnictwo „Znaki Czasu”, Warszawa 2010, wyd. IV. 6. Słudzy ewangelii (Gospel Workers), Chrześcijański Instytut Wydawniczy „Znaki Czasu”, Warszawa 2004, wyd. I. 7. Śladami Wielkiego Lekarza (The Ministry of Healing), Wydawnictwo „Nowe Spojrzenia”, Warszawa 2009, wyd. VI. 8. Wielki bój (The Great Controversy Between Christ and Satan), Wydawnictwo „Znaki Czasu”, Warszawa 2010, wyd. XIV. 9. Wybrane poselstwa (Selected Messages), Wydawnictwo „Znaki Czasu”, Warszawa 2009, t. I, wyd. I. 10. Wychowanie (Education), Wydawnictwo „Znaki Czasu”, Warszawa 2010, wyd. II. 11. Życie Jezusa (The Desire of Ages), Chrześcijański Instytut Wydawniczy „Znaki Czasu”, Warszawa 2008, wyd. XIV.

Wprowadzenie Żyjemy w świecie pełnym symboli. Nasz język (a także nasze myślenie) opiera się na symbolach — znakach umownych, występujących zwykle w formie wizualnej, pełniących funkcję zastępczą wobec pewnego przedmiotu i przywodzących ów przedmiot na myśl. Litery tworzące słowo kot nie są kotem. Są jedynie znakami wydrukowanymi na kartce, a odczytane — zbiorem dźwięków, które przecież nie są rzeczywiście tym, co oznaczają. Słowo kot w każdym języku i piśmie to coś więcej niż zbiór znaków czy dźwięków. Język, kultura, polityka — wszystko w jakimś stopniu — docierają do nas przez symbole takie jak: flagi, godła, obrazy, hasła, idiomy, dzieła sztuki, poezja, rzeźba, taniec, architektura, rytuały i zwyczaje, których znaczenie może się różnić w zależności od miejsca. Tak wiele rzeczy oznacza coś więcej niż one same.

5


Dlatego też Biblia jest pełna symboli. W 2. rozdziale Księgi Rodzaju czytamy, że Bóg uczynił siódmy dzień tygodnia symbolem tego, co stało się wcześniej, w ciągu sześciu dni stworzenia. Pierwsza ewangeliczna obietnica, pierwsza obietnica zbawienia upadłej ludzkości, została ukazana w symbolach potomka, głowy i pięty (zob. 1 Mojż./Rdz 3,15), odnoszących się do rzeczywistości znacznie większej niż potomek, głowa czy pięta. Gdy Pan powiedział do Kaina, pierwszego mordercy: „Głos krwi brata twego woła do mnie z ziemi” (1 Mojż./Rdz 4,10), posłużył się symbolami. W Piśmie Świętym występują różne symbole — oznaczenia większych rzeczy i idei — np. tęcza po potopie (zob. 1 Mojż./Rdz 9,13), prorocze sny Józefa (zob. 1 Mojż./Rdz 37,1-11), trzej aniołowie (zob. Ap 14,6-12), cały system rytuałów świątynnych w czasach starotestamentowych (zob. Hebr./Hbr 9,1-28), chleb i wino podczas wieczerzy Pańskiej (zob. Mar./Mk 14,22-25). Wszystkie one wskazują na przewyższające je rzeczywistości i prawdy. Jako adwentyści dnia siódmego nieźle znamy prorocze symbole Księgi Daniela — skrzydlatego lwa (zob. Dan./Dn 7,4), bestię z żelaznymi zębami (zob. Dan./Dn 7,7), kozła, który biegł, „nie dotykając ziemi” (Dan./Dn 8,5), posąg na stopach z żelaza i gliny (zob. Dan./Dn 2,33). Oczywiście wszystkie te symbole oznaczają coś znacznie ważniejszego niż one same. Także biblijna poezja jest pełna mocnych symboli: „Kto zmierzył swoją garścią wody i piędzią wytyczył granice niebiosom? A kto korcem odmierzył glinę? Kto zważył na wadze góry, a pagórki na szalach wagi?” (Iz./Iz 40,12). Nieraz symbole te są proste i wymowne: „Słowo wypowiedziane we właściwym czasie jest jak złote jabłko na srebrnych czaszach” (Przyp./Prz 25,11). A przypowieści Jezusa? Zbłąkana owca i bogacz cierpiący w piekle (zob. Łuk./Łk 15,1-6; 16,22-31) oraz uczta weselna i dziesięć panien (zob. Mat./Mt 22,1-13; 25,1-13) to przedstawienia pojęć, które mają niewiele lub nic wspólnego z samymi symbolami. (Przecież Chrystus przyszedł, aby zbawić grzeszną ludzkość, a nie szukać zagubione zwierzęta). W tym kwartale lekcje będą dotyczyć biblijnej symboliki określonego rodzaju — wyobrażeń nawiązujących do ubioru. (Szczególne podziękowania za tę koncepcję składamy Myrnie Tetz, byłej redaktorce tygodnika Adventist Review). Będziemy rozważać, jaką odzież nosili ludzie w czasach biblijnych, co oznaczają symbole nawiązujące do ubioru, jakie prawdy akcentują, jaką rzeczywistość wskazują i czego możemy się z tego nauczyć. Od wspaniałej szaty Lucyfera w niebie po brudne łachmany naszej sprawiedliwości, od ubioru Adama i Ewy wykonanego ze skóry baranka w Edenie po szatę chwały, o której pisał Izajasz, Biblia używa symbolu ubioru, by przedstawić prawdę o grzechu, pysze, sprawiedliwości, zbawieniu, usprawiedliwieniu, zmartwychwstaniu i życiu wiecznym w Chrystusie. Choć nie szata zdobi człowieka, to jednak nasz ubiór świadczy, kim jesteśmy. W tym sensie, jak w przypadku każdego symbolu, ubiór może wskazywać na coś więcej niż odzież.

6


Lekcja 1 — 2 kwietnia

NIEBIAŃSKIE KROSNO STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Iz./Iz 64,1−12; Rzym./Rz 3,21—4,1−7; 6,1−13; Fil./Flp 3,3−16. TEKST PAMIĘCIOWY: „Błogosławieni, którym odpuszczone są nieprawo− ści i których grzechy są zakryte” (Rzym./Rz 4,7).

„Jezus jest zastępcą i poręczycielem grzesznika. W miejsce grzesznika zachował prawo Boże, aby grzesznik, wierząc w Niego i wzrastając w Nim pod każdym względem do wymiarów pełni Chrystusowej, mógł osiągnąć pełnię w Nim. Jezus dokonał przebłagania za grzech i doświadczył całej jego hańby i kary. Czyniąc to, przyniósł wieczną sprawiedliwość, w której grzesznik jest bez zarzutu przed Bogiem. Przychodzi czas, gdy zostaje zadane pytanie: »Któż będzie oskarżał wybranych Bożych?« (Rzym./Rz 8,33), a odpowiedź brzmi: »Jezus Chrystus, który umarł, więcej, zmartwychwstał« (Rzym./Rz 8,34). Ten, który ma nieskalaną szatę sprawiedliwości, utkaną na niebiańskim krośnie, w której nie ma ani jednego włókna wplecionego przez grzeszną ludzkość, zasiada po prawicy Bożej, by odziać swoje wierzące dzieci doskonałą szatą swojej sprawiedliwości. Zbawieni w królestwie Bożym nie będą mieli w sobie nic, czym mogliby się chlubić. Chwała i uwielbienie będą płynąć wyłącznie do Boga, dawcy zbawienia” (Ellen G. White w: The Youth’s Instructor, 6 XII 1894). Zwróć uwagę na metaforykę w powyższym cytacie: nieskalana szata sprawiedliwości utkana na niebiańskim krośnie, niezawierająca ani jednego włókna wplecionego przez grzeszną ludzkość. Co za wspaniały obraz sprawiedliwości Jezusa — sprawiedliwości okrywającej każdego i wszystkich, którzy są zbawieni w Jego królestwie!

7


Spojrzenie w lustro

NIEDZIELA — 27 marca

Trzy policyjne radiowozy ścigały samochód prowadzony przez pewną kobietę. W końcu stróże prawa zmusili ją do zatrzymania auta na poboczu drogi i podeszli, mierząc do niej z broni. Widząc to, kobieta przestraszyła się. Policjanci kazali jej wysiąść z samochodu z rękami podniesionymi do góry. — Co takiego zrobiłam? — zapytała, drżąc ze strachu. Jeden z policjantów poprosił o prawo jazdy i dowód rejestracyjny. Po minucie stróże prawa schowali broń i odetchnęli z ulgą. — Co się stało? Dlaczego mnie zatrzymaliście w taki sposób? — Bo jechała pani jak szalona i wykonywała obsceniczne gesty pod adresem innych kierowców. — I za to mnie zatrzymaliście i groziliście mi bronią?! — Nie, proszę pani — odpowiedział policjant. — Ponieważ ma pani na aucie chrześcijański symbol, uznaliśmy, że samochód został skradziony. Ten nieco zabawny incydent ilustruje smutną prawdę, iż nie wszyscy ludzie twierdzący, że są chrześcijanami, żyją zgodnie z wysokimi standardami, do jakich wzywa ich wiara. Niektórzy spisują się lepiej niż inni, ale wszyscy mają rozmaite wady i niedociągnięcia. Który chrześcijanin przy zdrowych zmysłach, patrząc w lustro, widzi tam twarz kogoś, kto doskonale odzwierciedla charakter Jezusa? Który chrześcijanin, choćby najwierniejszy, patrząc w lustro, może stwierdzić, że jest zupełnie sprawiedliwy? Który chrześcijanin, patrząc w lustro, nie jest przerażony tym, co kryje się za tym obrazem? Przeczytaj 64. rozdział Księgi Izajasza. Jakie przesłanie jest zawarte w tym fragmencie tekstu? Jakie wyrażenie nawiązujące do ubioru jest tu użyte w ce− lu opisania ludzkiej sprawiedliwości. Co oznacza to wyrażenie? Jaka nadzie− ja jest wskazana w tym rozdziale?

Wyrażenie szata splugawiona oznacza odzienie zanieczyszczone wskutek menstruacji. Czy autor biblijny mógłby użyć mocniejszego porównania dla opisania ludzkiej sprawiedliwości po upadku w grzech? Apostoł Paweł podejmuje ten temat w 3. rozdziale Listu do Rzymian, gdzie dowodzi, iż zarówno Żydzi, jak i poganie mają taki sam status — są grzesznikami potrzebującymi łaski Bożej. Możemy więc spojrzeć na 64. rozdział Księgi Izajasza jako starotestamentowy odpowiednik 3. rozdziału Listu do Rzymian, wskazujący nasz dylemat jako grzeszników, ale niepozostawiający nas bez nadziei. Kiedy ostatnio uważnie przyjrzałeś się sobie, swoim myślom, wewnętrznym motywacjom i pragnieniom? Co ujrzałeś? Czy było to przerażające? Jaka jest twoja jedyna nadzieja?

8


Sprawiedliwość przypisana

PONIEDZIAŁEK — 28 marca

Niewątpliwie każdy szczery chrześcijanin, patrząc na siebie, a zwłaszcza porównując się z Bożą sprawiedliwością, objawioną szczególnie przez Chrystusa, ujrzy coś przerażającego. Niewiele mamy w sobie, a właściwie nie mamy nic, co byłoby godne pochwały przed Bogiem. Nie mamy nic prócz splugawionej szaty. Zatem jaką mamy nadzieję? Wielką nadzieję. Teologiczny termin określający tę nadzieję to sprawiedliwość przypisana. Co oznacza ten zwrot? Po prostu doskonałą sprawiedliwość Jezusa, sprawiedliwość, która została utkana na niebiańskim krośnie, oznaczającą zastąpienie naszego grzesznego życia Jego bezgrzesznym życiem. Zostaje nam ona przypisana, jest spoza nas i okrywa nas zupełnie. Dzięki temu jesteśmy traktowani przez Boga tak, jakbyśmy nigdy nie zgrzeszyli, jakbyśmy byli zawsze całkowicie posłuszni przykazaniom Bożym, święci i sprawiedliwi jak sam Jezus. Przeczytaj Rzym./Rz 4,1−7. Jak zaufanie Abrahama do Boga ilustruje przypi− saną sprawiedliwość? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

Paweł napisał w Rzym./Rz 4,2, że gdyby Abraham został usprawiedliwiony z uczynków, wtedy mógłby się chlubić. Jednak patriarcha uwierzył Bogu i dlatego został uznany za sprawiedliwego. Chrystus zaprasza nas, byśmy przyszli do Niego z prostą wiarą, jako grzesznicy, a On da nam swoją szatę doskonałości — doskonałą sprawiedliwość, którą zdobył, żyjąc na ziemi jako człowiek. To jest właśnie sprawiedliwość przypisana, jedyne rozwiązanie dylematu przedstawionego w 64. rozdziale Księgi Izajasza i 3. rozdziale Listu do Rzymian. Wyobraź to sobie tak: Jezus zdejmuje z ciebie starą i skalaną szatę, twoje brudne łachmany, a przyodziewa cię szatą swojej doskonałej sprawiedliwości, doskonałej świętości, doskonałego przestrzegania prawa. Odziewa cię w tę szatę i mówi: Teraz jesteś doskonały. Dałem ci moją doskonałość. Noś tę szatę i nie zdejmuj jej z siebie. Jaki największy dar otrzymałeś od kogoś? Jak się czułeś, otrzymując go, zwłaszcza jeśli nie zrobiłeś nic, czym zasłużyłbyś na taki dar? O ileż bardziej wdzięczny powinieneś być za dar Jezusowej sprawiedliwości, którą On ci ofe− ruje?

9


Bez prawa

WTOREK — 29 marca

Pewien kaznodzieja powiedział kiedyś do zgromadzonych współwyznawców: — „Jezus zmienił moje życie. Jestem zupełnie innym człowiekiem, niż byłem przedtem. Jednak po dwudziestu pięciu latach, odkąd zostałem chrześcijaninem, jeśli jest jakaś prawda, której nauczyło mnie doświadczenie — doświadczenie osądzone i wypróbowane przez Słowo Boże — to ta, że gdy w końcu zostanę zbawiony, o ile wytrwam do końca, jak powiedział Chrystus, i dostanę się do wiecznego królestwa Bożego, to niewątpliwie stanie się to wyłącznie dzięki temu, że zostałem okryty szatą sprawiedliwości Jezusa — sprawiedliwości, która została utkana na niebiańskim krośnie i okrywa mnie zupełnie. Mogę pokonać grzech i dzięki łasce Bożej odniosłem wiele zwycięstw. Mogę pokonać wady charakteru i dzięki łasce Bożej dokonałem tego. Mogę się nauczyć miłować bliźnich, a nawet wrogów, i dzięki łasce Bożej uczę się tego. Jednak, wiedząc to wszystko, wiem i to, że nic z tego nawet nie zbliża się do prawdziwego dobra. Jeśli nie zostałbym okryty sprawiedliwością Chrystusa, sprawiedliwością przypisaną mi przez wiarę, niezależnie od posłuszeństwa prawu, to pod koniec milenium stanęlibyście na murze świętego miasta i pomachalibyście mi z góry, bo wiem, że nie byłoby mnie tam z wami”. Przeczytaj Rzym./Rz 3,21−31. Co Paweł mówi w tych wersetach i jak poglą− dy przedstawione w nich nawiązują do zacytowanej powyżej wypowiedzi ka− znodziei? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Choć apostoł Paweł zwracał się do szczególnej grupy w szczególnej kwestii, jego argumenty dotyczą wszystkich, zarówno Żydów, jak i pogan. Jako adwentyści dnia siódmego wierzymy w trwałość prawa Bożego i uważamy tę prawdę za szczególnie istotną. Sprawiedliwość, która nas zbawia — sprawiedliwość, której grzesznicy potrzebują jako okrywającej szaty — jest sprawiedliwością niezależną od prawa (zob. Rzym./Rz 3,21 Biblia Tysiąclecia). Innymi słowy, jest to sprawiedliwość Jezusa, sprawiedliwość Jego życia, sprawiedliwość przynosząca nam odkupienie w Chrystusie. Odkupienie jest w Nim, a nie w nas czy w zachowywaniu przez nas prawa. To odkupienie staje się naszym udziałem przez wiarę. Jakie jest twoje doświadczenie z przestrzeganiem prawa Bożego? Czy kie− dykolwiek odczułeś, że gdy naprawdę się postarasz, możesz się stać sprawie− dliwy w oczach Pana? O czym świadczy twoja odpowiedź na powyższe pytanie? Przedstaw swoje przemyślenia w klasie i uzasadnij swój pogląd w tej kwestii.

10


Szata świadczy o człowieku

ŚRODA — 30 marca

Pewien pisarz napisał krótkie opowiadanie o dwóch złodziejach, którzy zamierzali dokonać napadu rabunkowego. Plan był taki, że jeden z nich ma się przebrać za policjanta i stanąć przed budynkiem, gdzie dokonywany będzie napad. W ten sposób drugi z nich mógłby działać, nie wzbudzając podejrzeń, że robi coś niewłaściwego. Opowiadanie skończyło się tak, że złodziej przebrany za stróża prawa aresztował swojego kolegę! Skoro wyglądał jak policjant, zaczął się zachowywać jak policjant! To opowiadanie nawiązuje do naszego tematu. Tak, przez wiarę jesteśmy odziani w sprawiedliwość Chrystusa, Jego szatę sprawiedliwości. Jesteśmy nowo narodzeni i mamy nowe życie w Jezusie. Niewątpliwie nasze życie będzie odzwierciedlać to, co reprezentuje owa szata. Przyjmując szatę sprawiedliwości Chrystusa, składamy stuprocentowe zobowiązanie, iż pozwolimy Mu działać w nas zgodnie z cechami Jego charakteru. Zostajemy natychmiast i zupełnie usprawiedliwieni z łaski oraz otrzymujemy moc do posłuszeństwa, którą przyswajamy z czasem, co jest dziełem całego życia. Czy moglibyśmy potrzebować czegoś więcej? „Wszystko mogę w tym, który mnie wzmacnia” (Fil./Flp 4,13). Oznacza to z pewnością także moc do przestrzegania Jego prawa. Przeczytaj Rzym./Rz 6,1−13. Co mówią te wersety o życiu, jakie mamy pro− wadzić teraz, gdy zostaliśmy okryci sprawiedliwością Jezusa? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

Apostoł Paweł wyraźnie mówi o radykalnych i zmieniających życie czynnikach, które dotyczą kogoś, kto został „ukrzyżowany” z Jezusem. Zwróć uwagę na użyte tu wyobrażenie życia i śmierci — nie ma tutaj nic połowicznego. Nasz stary człowiek, ten w brudnych łachmanach, umarł, a urodził się nowy człowiek ubrany w sprawiedliwość Jezusa, sprawiedliwość, która została ukazana, abyśmy mogli teraz chodzić w nowości żywota. Ta nowość oznacza, że nie powinniśmy już pozwalać, by grzech panował w nas. Dano nam liczne obietnice zwycięstwa. Czy je przyjmiemy? Jakie aspekty twojego życia świadczą o realności twojego doświadcze− nia z Bogiem? W jakich sprawach nadal toczysz zmagania? Jak możesz co− dziennie dokonać wyboru, by umrzeć dla siebie i prowadzić nowe życie dane nam w Chrystusie?

11


Tania łaska i legalizm

CZWARTEK — 31 marca

W całej Biblii natchnieni autorzy podkreślają potrzebę posłuszeństwa. Twierdzenie, że posłuszeństwo się nie liczy, póki Chrystus mieszka w naszym sercu, jest błędem. Jeśli On naprawdę mieszka w naszym sercu, nieuchronnym tego rezultatem muszą być dobre czyny. Jednocześnie nie mniej tragiczne jest przekonanie, że możemy dostąpić zbawienia dzięki naszym uczynkom i posłuszeństwu. Paweł podał bardzo przekonującą listę swoich życiowych dokonań i zalet z czasu przed poznaniem Jezusa. Tak więc został obrzezany ósmego dnia po narodzeniu, miał udokumentowane izraelskie pochodzenie, był gorliwym faryzeuszem i człowiekiem, jak wierzył, bez wad. To się nazywa legalizm! Po nawróceniu apostoł nazwał to wszystko dosłownie gnojem w porównaniu z poznaniem Chrystusa. Uzyskał prawdziwą sprawiedliwość, przyjmując szatę sprawiedliwości Jezusa, i zapragnął być podobny do Niego. Przeczytaj Fil./Flp 3,3−16. Jak Paweł wyraża w tym fragmencie listu wielką prawdę o zbawieniu przez wiarę i co prawda ta oznacza w życiu tych, którzy są zbawieni?

Z teologicznego punktu widzenia musimy wyraźnie rozdzielić przypisaną sprawiedliwość Chrystusa (sprawiedliwość, która nas usprawiedliwia) od dzieła, którego Duch Święty dokonuje, zmieniając nas. Nigdy nie powinniśmy ich jednak rozdzielać w kontekście życia chrześcijańskiego. Musimy zawsze mieć jedno i drugie. Posiadanie pierwszej rzeczy bez drugiej jest jak posiadanie monety, która ma wybitą tylko jedną stronę, a drugą gładką. Taka moneta jest oczywiście fałszywa. Zrozumienie tego, że sprawiedliwość jest nam dana w darze, strzeże nas przed dwiema pułapkami — tanią łaską i legalizmem. Po pierwsze, wierzymy w sens posłuszeństwa, a po drugie, nasze posłuszeństwo nie ma charakteru zasługi, gdyż zarówno sprawiedliwość, jak i wynikające z niej posłuszeństwo otrzymaliśmy w darze. Jesteśmy tak zależni od Chrystusa w kwestii posłuszeństwa prawu i uświęcenia, jak jesteśmy zależni od Niego w kwestii usprawiedliwienia i przebaczenia Bożego. Wszechmogący nie tylko chce, ale gorąco pragnie nas usprawiedliwić i dać nam zwycięstwo nad grzechem i egoizmem. Jak zawsze, czynnikiem rozstrzygającym pozostaje nasza wola — jak bardzo chcemy codziennie poddać Bogu swój egoizm, „żeby poznać go [Jezusa] i doznać mocy zmartwychwstania jego, i uczestniczyć w cierpieniach jego, stając się podobnym do niego w jego śmierci” (Fil./Flp 3,10). Przeczytaj jeszcze raz wersety, które dziś zgłębialiśmy. Gdzie widzisz w nich realność ludzkiej wolnej woli? Co Paweł ma na myśli w Fil./Flp 3,16, gdy mówi: „Tylko trwajmy w tym, co już osiągnęliśmy”? Jakich wyborów możemy dokonywać, aby to czynić?

12


PIĄTEK — 1 kwietnia DO DALSZEGO STUDIUM: fragment rozdziału The Testing Process, w: Ellen G. White, Testimonies for the Church, t. IV, s. 88-89; rozdział Sprawiedliwość z łaski przez wiarę, w: Słudzy ewangelii, s. 110-111; rozdział Jak znaleźć spokój ducha?, w: Pokój, za którym tęsknisz, s. 41-46. „Prawo wymaga sprawiedliwości, zaś prawe życie, doskonały charakter, nie może tego człowiekowi zapewnić. Nie jest on w stanie zadośćuczynić świętym wymogom prawa Bożego. Lecz Chrystus, przychodząc na ziemię jako człowiek, prowadził święte życie i objawił doskonałość charakteru. Z tych swoich zalet złożył dar wszystkim, którzy zechcą Go przyjąć, a swoje życie poświęcił dla naszego życia. W ten sposób ludzie otrzymują dzięki przebaczeniu Bożemu odpuszczenie popełnionych w przeszłości grzechów. Ponadto Chrystus kształtuje ludzkie charaktery na obraz Boga, który jest prawdziwą skarbnicą piękna i mocy duchowej. Istota sprawiedliwości prawa realizuje się w wyznawcach Chrystusa. Bóg może więc być »sprawiedliwym i usprawiedliwiającym tego, który wierzy w Jezusa« (Rzym./Rz 3,26)” (Życie Jezusa, s. 549). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Przeczytaj jeszcze raz fragmenty książek Ellen G. White przeznaczone do dalszego studium. Napisz ich parafrazę i przeczytaj w klasie. Wysłuchaj innych wersji. Jakie główne punkty są w nich wspólne? 2. Omówcie w klasie swoje odpowiedzi na ostatnie pytanie z wtorkowej części lekcji. 3. Gdy nakładamy szatę sprawiedliwości Chrystusa, „oglądając jak w zwierciadle chwałę Pana, zostajemy przemienieni w ten sam obraz, z chwały w chwałę” (2 Kor./2 Kor 3,18). Opisz, co znaczy oglądanie chwały Pana. 4. Wielu chrześcijan zmaga się z kwestią pewności zbawienia. Jak mamy rozumieć tę pewność? Na czym się ona opiera? Jak wyobrażenie szaty sprawiedliwości utkanej na niebiańskim krośnie, bez jednej nitki wplecionej przez człowieka, pomaga nam zrozumieć, skąd powinna brać się nasza pewność zbawienia? Jak możemy mieć pewność zbawienia i jednocześnie nie popadać w zarozumiałość? 5. Dlaczego ważne jest zachowywanie teologicznego rozróżnienia między tym, co Chrystus uczynił dla nas, usprawiedliwiając nas i przebaczając nam natychmiast, gdy przyjmujemy to przez wiarę, a tym, czego dokonuje w nas przez całe nasze życie? Jakie niebezpieczeństwa wynikają z zacierania tego rozróżnienia?

13


POLECAMY NOWOŚĆ

Nowy podręcznik do religii dla gimnazjalistów, będący wprowadzeniem do Księgi Rodzaju. Zawiera on podstawowe wiadomości dotyczące Biblii, natury stworzenia, powołania rodziny ludzkiej oraz fascynujących dziejów pierwszych patriarchów.

www.sklep.znakiczasu.pl

14


DZIEŃ OŚRODKA RADIOWO−TELEWIZYJNEGO „GŁOS NADZIEI” Lekcja 2 — 9 kwietnia

OD WYWYŻSZENIA DO ZRZUCENIA STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Jan/J 1,1−3; Kol./Kol 1,16−17; Ez./Ez 28,12−19; 5 Mojż./Pwt 8,1−18; Iz./Iz 14,12−14; 2 Kor./2 Kor 11,14. TEKST PAMIĘCIOWY: „Nienagannym byłeś w postępowaniu swoim od dnia, gdy zostałeś stworzony, aż dotąd, gdy odkryto u ciebie niegodziwość” (Ez./Ez 28,15).

Powyższy tekst pamięciowy jest jednym z bardzo ważnych elementów Bożego objawienia. Wyróżniają się w nim dwa wyrazy: nienaganny i niegodziwość, przy czym pojęcie drugie wyrasta z pojęcia pierwszego. To znaczy, że idea bycia nienagannym i doskonałym — i to nawet w niebie — jest związana z ryzykiem pojawienia się niegodziwości. Jak bowiem niegodziwość mogłaby się znaleźć w kimś, kto został stworzony jako doskonały, gdyby ta doskonałość nie pozwalała mu na możliwość pójścia drogą, którą najwyraźniej wybrał? Werset ten wskazuje, że w Bożym wszechświecie koncepcja doskonałości obejmuje wolność, moralną wolność, a więc także możliwość wybierania między dobrem a złem. Czy w przeciwnym razie ludzie mogliby być moralni i wolni? Firma może zablokować pracownikom dostęp do pornografii internetowej, hazardu czy innych szkodliwych stron internetowych, ale czy ktoś nazwałby oprogramowanie pozwalające na taką blokadę moralnym czy wolnym? Tak więc Lucyfer, wywyższony tak, iż otrzymał nawet szczególne, wyróżniające go szaty, nadużył danej mu wolności i odłączył się od Pana. Czego możemy się nauczyć z tego tragicznego błędu?

15


Stwórca wszechrzeczy

NIEDZIELA — 3 kwietnia

Nasz Bóg jest Stwórcą. W Jan/J 1,1-3 wyraźnie czytamy, że wszystko, co zostało stworzone, a więc wszystko, co niegdyś nie istniało, a istnieje, powstało wyłącznie dzięki stwórczej mocy i działaniu Pana. Ktoś kiedyś zapytał: Dlaczego istnieje coś, zamiast niczego? Jest to chy− ba jedno z najbardziej podstawowych pytań, jakie można zadać. Przeczytaj Jan/J 1,1−3. Jak ten fragment ewangelii odpowiada na to pytanie? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Ta kwestia jest interesująca także w świetle teorii Wielkiego Wybuchu, według której wszechświat nie jest wieczny, jak wielu wierzy, ale powstał z niczego przed miliardami lat. Czy teoria ta jest słuszna, czy nie, wielu uważa ją za dowód na istnienie Boga, Stwórcy, gdyż taki Wielki Wybuch wymagał inteligentnego projektu. Pewien naukowiec zadał pytanie: Kto wdrożył ten projekt? Znamy odpowiedź na to pytanie, nieprawdaż? Naukowcy spekulują, że istnieje ogromna część wszechświata, której nie jesteśmy w stanie zobaczyć, wypełniona ciemną materią i ciemną energią. O czym to świadczy, jak nie o tym, że jesteśmy bardzo ograniczeni w naszym postrzeganiu rzeczywistości. Przeczytaj Kol./Kol 1,16−17. Co jeszcze i kogo jeszcze stworzył Bóg, kto pozostaje na co dzień poza zasięgiem naszego postrzegania? Czego możemy się z tego nauczyć o potrzebie pokory, która powinna towarzyszyć szacowaniu naszej wiedzy o rzeczywistości? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

Zwróć uwagę, że w tym fragmencie listu Pawła jest napisane nie tylko to, iż Bóg stworzył wszystko, ale że zostało to stworzone dla Niego. Co to ozna− cza? Jak powinniśmy to rozumieć? Co to oznacza dla nas, iż także my zostali− śmy stworzeni dla Niego?

16


Piękny i doskonały

PONIEDZIAŁEK — 4 kwietnia

Wśród Bożego stworzenia — tego, co niegdyś nie istniało, a powstało dzięki Pańskiemu działaniu — znajdowali się aniołowie. Jednym z najwyższych pod względem godności był anioł o imieniu Lucyfer, którego upadek został opisany w 28. rozdziale Księgi Ezechiela, gdzie występuje on pod postacią króla Tyru. Przeczytaj Ez./Ez 28,12−19. Jak Lucyfer został opisany w tych wersetach? Jakiego rodzaju miał okrycie i co ono symbolizowało?

Opisując Lucyfera jako syna jutrzenki (zob. Iz./Iz 14,12), prorok zanotował, jak Pan postrzegał go w nieupadłym stanie. W Ez./Ez 28,12 Bóg opisał Lucyfera jako tego, co pieczętuje sumy (zob. Biblia gdańska), przy czym słowo przełożone jako suma może zostać przetłumaczone także jako wzór, a zatem wyrażenie to można oddać następująco: „Ty, który przyłożyłeś pieczęć do swojej pełni” (The Seventh-day Adventist Bible Commentary, t. IV, s. 675). W Iz./Iz 14,12 Lucyfer został także nazwany gwiazdą poranną (zob. Biblia Romaniuka), gwiazdą jasną (zob. Biblia warszawska), Jaśniejącym (zob. Biblia Tysiąclecia). W języku hebrajskim słowo htlel (jaśniejący) i jego odpowiedniki w pokrewnych językach często były wykorzystywane w określeniach planety Wenus, która pojawiała się na niebie, jaśniejąc niezrównanym blaskiem jako gwiazda poranna. Wyobraź sobie ubiór wykonany z rubinów, diamentów, topazów, berylów, onyksów, jaspisów, szafirów, szmaragdów, chryzolitów i turkusów oprawionych w złoto. Choć moglibyśmy próbować wyobrazić sobie kolory stroju Lucyfera (czerwony, żółty, zielony, błękitny, turkusowy, oliwkowy), jednak jako ludzie nie posiadamy umiejętności odtworzenia w myślach tego doskonałego obrazu i podziwiania tej szaty z niebiańskich klejnotów, mieniącej się niebiańskimi odcieniami, tak jak mogli ją podziwiać aniołowie. Jako niebiańska istota odziana w taki splendor i zajmująca najwyższą pozycję wśród stworzeń, Lucyfer musiał z pewnością cieszyć się szacunkiem i miłością innych aniołów. Pragnieniem aniołów było spełnianie poleceń Boga. Odzwierciedlali oni piękno Stwórcy i wielbili Go za przywilej życia w raju o niebiańskiej harmonii. Ich nieustanna chwała oddawana Stwórcy inspirowała ich do niesamolubnej wzajemnej miłości, a póki to było ich jedynym pragnieniem, żyli w spokojnym, doskonałym i wspaniałym środowisku. W tym niebiańskim środowisku panowały zgoda, doskonałość, miłość i uwielbienie dla Boga. Była to rzeczywistość, jakiej nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić. Jak moglibyśmy tworzyć niebiańskie środowisko harmonii, doskonałości i mi− łości w naszych domach, miejscach pracy i zborach? Omów, w jaki sposób nasza ziemska egzystencja może lepiej odzwierciedlać chwałę i miłość naszego Boga.

17


Upadek doskonałej istoty

WTOREK — 5 kwietnia

Jakkolwiek trudno to zrozumieć przy naszym ograniczonym pojmowaniu rzeczywistości, Lucyfer musiał być istotą o niesamowitym wyglądzie. Przyjrzyj się raz jeszcze jego opisowi w 28. rozdziale Księgi Ezechiela. Był mądry, piękny i wspaniale przyodziany. Zdecydowanie wyróżniał się spośród wszystkich stworzonych istot. Gdy wczytamy się w Ez./Ez 28,13, możemy zauważyć ciekawy element. Po wymienieniu wszystkich cennych kamieni tworzących okrycie Lucyfera prorok dodaje: „…w dniu, gdy zostałeś stworzony”. Jego szata po prostu odzwierciedlała jego wysoką pozycję. Jak przekonamy się w tym kwartale, ubranie może wiele mówić o naszym stanowisku czy pozycji społecznej. Jeśli więc ubiór świadczy o czymkolwiek, to szata Lucyfera świadczyła o tym, iż był on wysoko postawioną i piękną istotą, posiadającą władzę i wpływ. Przeczytaj Ez./Ez 28,17. Co według tego wersetu przyczyniło się do upad− ku Lucyfera? Jakie ważne przesłanie jest w tym zawarte dla nas? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

Jakkolwiek wspaniałe było okrycie Lucyfera, jakkolwiek piękną był on istotą, jakkolwiek wielką mądrość posiadał, komu zawdzięczał to wszystko? Oczywiście — wszystko, co miał, co osiągnął i to, jak wyglądał, zawdzięczał wyłącznie Panu. Był przecież stworzoną istotą, a więc jego okrycie, piękno i mądrość były darami Bożymi. Bez Stwórcy nie miałby nic i byłby niczym. A jednak w jakiś sposób ten, który żył w bezpośredniej obecności Boga, zapomniał o tej ważnej i prostej prawdzie. Przeczytaj 5 Mojż./Pwt 8,1−18. Jaka zasada zawarta w tym fragmencie księgi znalazła odzwierciedlenie w tym, co stało się z Lucyferem? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Jakżeż łatwo, zwłaszcza w bogactwie i powodzeniu, zapomnieć o tym, jak bardzo jesteśmy zależni od Pana pod każdym względem. W jaki praktyczny spo− sób na co dzień możemy ustrzec się od wpadania w pułapkę narcyzmu z powo− du naszego wyglądu, mądrości, sukcesów, powodzenia i zapominania o na− szej całkowitej zależności od Boga?

18


Pragnienie bycia Bogiem

ŚRODA — 6 kwietnia

„Byłeś na świętej górze Bożej, przechadzałeś się pośród kamieni ogni− stych” (Ez./Ez 28,14). Ezechiel posłużył się figurą retoryczną przedstawiającą władzę Boga lub samo niebo. Gdy prorok opisał Lucyfera na górze Bożej, wskazał wysoką pozycję i przywileje, jakie Stwórca dał najważniejszemu aniołowi. Inne fragmenty Biblii wskazują, że doświadczenie przebywania na górze Bożej ma doniosłe znaczenie. Na przykład Mojżesz wstąpił na górę Synaj, by spotkać się z Panem (zob. 2 Mojż./Wj 19,20), a Jezus doświadczył przemienienia na wysokiej górze i spotkał się z Mojżeszem i Eliaszem w obecności trzech swoich uczniów (zob. Mat./Mt 17,1-2). Mówiąc, „przechadzałeś się pośród kamieni ognistych” (Ez./Ez 28,14), prorok Ezechiel posługuje się symbolem oznaczającym obecność Boga — kamienie ogniste. Pan ukazał się Mojżeszowi, Aaronowi i innym przywódcom w taki sposób: „Ujrzeli Boga Izraela, a pod jego stopami jakby twór z płyt szafirowych, błękitny jak samo niebo” (2 Mojż./Wj 24,10). Pomimo wszystkich przywilejów, jakimi cieszył się Lucyfer, dopuścił on do tego, by złe myśli zrodziły się i zagnieździły w jego umyśle — myśli, które ostatecznie doprowadziły go do buntu i upadku. Przeczytaj Iz./Iz 14,12−14, kolejny opis upadku Lucyfera. Jakie zasady są tutaj przedstawione i czego możemy się z nich nauczyć w naszych pokusach i zmaganiach? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Starożytni Rzymianie wierzyli, że gdy cesarz umierał, stawał się bóstwem, co wyjaśnia słowa Wespazjana wypowiedziane w chwili śmierci: — „Sądzę, że już bogiem się staję”. Pokusa odgrywania roli Boga może być tak zamaskowana, iż trudno ją rozpoznać. Gdy osądzamy motywację innych ludzi, gdy przypisujemy sobie uprawnienia, które do nas nie należą, gdy staramy się manipulować innymi, to czy w rzeczy samej nie usiłujemy odgrywać roli Boga? Zastanów się nad tym, w jak niedostrzegalny sposób zagraża ci niebezpie− czeństwo odgrywania roli Boga? Czy możesz wskazać na to, jak niebezpie− czeństwo to groziło ci w przeszłości? Co jest jedynym ratunkiem przed tym niebezpiecznym zwiedzeniem?

19


Szatan na ziemi

CZWARTEK — 7 kwietnia

„Nic dziwnego; wszak i szatan przybiera postać anioła światłości” (2 Kor./ 2 Kor 11,14). Jak dobrze wiemy, upadek szatana wpłynął nie tylko na mieszkańców nieba, ale dotknął także mieszkańców ziemi. Jego upadek i bunt w niebie przejawiają się na ziemi w wydarzeniach, które nazywamy wielkim bojem. Jest to realny i ciężki konflikt, który obejmuje także nas, czy tego chcemy, czy nie. Przeczytaj Obj./Ap 12,7−12. O czym jest mowa w tym fragmencie księgi. Jakie ostrzeżenie i nadzieję dla nas zawierają te wersety?

Na szczęście, dzięki ofierze Jezusa i temu, czego On dokonał dla nas, wiemy, jak zakończy się ten bój między dobrem a złem. Zwycięstwo jest zapewnione wszystkim, którzy zostali okryci szatą doskonałości Chrystusa. Dlatego szatan usilnie działa, by powstrzymać jak najwięcej ludzi od znalezienia zbawiennej sprawiedliwości, która gwarantuje życie wieczne. Przeczytaj jeszcze raz 2 Kor./2 Kor 11,14, zwracając uwagę na kontekst, w któ− rym Paweł napisał te słowa. Jakie ważne przesłanie dla nas zawiera ten werset? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Szatan posługuje się rozmaitymi sposobami, by zwodzić, odwracać nas od zbawiennej więzi z Chrystusem. W tym celu ucieka się także do pomocy rzekomych chrześcijan. Nierzadko jest to jego najskuteczniejsza metoda. Duchowe niebezpieczeństwa czają się wokół nas (zob. 1 Piotra/1 P 5,8). Ważne jest, byśmy pamiętali, że mamy do czynienia z wrogiem pokonanym — diabeł już przegrał, a jego ostateczna klęska jest przypieczętowana. Jego panowanie wkrótce dobiegnie końca. Jednak o własnych siłach nie jesteśmy w stanie walczyć z nim i zwyciężyć. Naszą jedyną nadzieją i siłą jest Ten, który już pokonał szatana — Jezus Chrystus. Jego zwycięstwo należy do nas tak długo, jak długo przyjmujemy je przez wiarę i posłuszeństwo. W jaki skryty sposób szatan może stopniowo, krok po kroku, podkopywać naszą wiarę, jeśli nie jesteśmy czujni? Jakie codzienne decyzje możemy po− dejmować, by udaremnić jego zamiary?

20


PIĄTEK — 8 kwietnia DO DALSZEGO STUDIUM: fragmenty rozdziałów Dlaczego Bóg dopuścił grzech? oraz Świątynia i służba w niej, w: Patriarchowie i prorocy, s. 20-27.255; fragment rozdziału Światłość żywota, w: Życie Jezusa, s. 332-333; The Seventh-day Adventist Bible Commentary, t. IV, s. 675-676. „Gdy szatan próbuje oczerniać dzieci Boże i niszczyć je, Chrystus wstępuje na scenę. Zgrzeszyli, ale On wziął ich grzechy na siebie” (Przypowieści Chrystusa, s. 106). „Grzech wkroczył na świat wskutek buntu tego, który stał na czele świętych aniołów. Co spowodowało tak daleko idącą zmianę, przekształcając szanowanego królewskiego poddanego w odstępcę? Oto odpowiedź: »Twoje serce było wyniosłe z powodu twojej piękności. Zniweczyłeś swoją mądrość skutkiem swojej świetności« (Ez./Ez 28,17). Gdyby Pan nie uczynił owego cheruba tak pięknym, tak bardzo podobnym do Stwórcy, gdyby nie obdarzył go szczególnym zaszczytem, gdyby ujął mu cokolwiek z darów piękna, władzy i poważania, szatan mógłby mieć jakąś wymówkę” (Ellen G. White w: The General Conference Daily Bulletin, 2 III 1897). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Zastanów się nad zależnością, jaka występuje między moralnością a wolnością. Czy może istnieć prawdziwa moralność bez wolności? Czy czyny uznawane za moralne są naprawdę moralne, gdy są dokonane pod przymusem, a nie z wolnego wyboru? Omów tę kwestię. 2. Choć szatan miał bardzo wiele, uznał, że to jest za mało. W jaki sposób zdarza się nam przejawiać podobną postawę? Jak możemy się powstrzymać od kroczenia tą ścieżką wiodącą do upadku? 3. Przeczytaj w klasie Obj./Ap 12,7-12 i omów, co oznacza ten fragment księgi w kontekście tego, jakie mamy wieść życie. Zwróć szczególną uwagę na Obj./Ap 12,11: „Zwyciężyli go przez krew Baranka i przez słowo świadectwa swojego, i nie umiłowali życia swojego tak, by raczej je obrać niż śmierć”. 4. Zastanów się nad tym, w jaki sposób możemy usiłować grać rolę Boga. Co to znaczy? Jak takie dążenie przejawia się w naszym życiu w sposób, z którego niezupełnie zdajemy sobie sprawę? 5. Przeczytaj jeszcze raz pierwszy z powyższych cytatów Ellen G. White o tym, że Chrystus wziął winę na siebie. Co to znaczy? Jaką nadzieję możemy czerpać z tej obietnicy? Co stanie się z tymi, którzy nie chcą uwierzyć, że ta obietnica odnosi się do nich osobiście?

21


POLECAMY

Interesująca analiza biblijnego pojęcia przymierza. Ta książka pomoże ci jeszcze bardziej umocnić się w przekonaniu, że jesteś odkupionym dzieckiem Bożym.

www.sklep.znakiczasu.pl


Lekcja 3 — 16 kwietnia

SZATA NIEWINNOŚCI STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: 2 Tym./2 Tm 3,16−17; Łuk./Łk 21,36; 1 Mojż./Rdz 2,15−17.20−25; 3,6−11.21. TEKST PAMIĘCIOWY: „Stworzył Bóg człowieka na obraz swój. Na obraz Boga stworzył go. Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich” (1 Mojż./ Rdz 1,27).

Jak wspomnieliśmy wcześniej, upadek Lucyfera wpłynął nie tylko na mieszkańców nieba. Swoje kłamstwa i zwiedzenia szatan zaczął szerzyć także na ziemi. Zdumiewające jest to, jak skutecznie wypaczył on najbardziej oczywiste prawdy Słowa Bożego i sprawił, że miliony wierzą w kłamstwo. Księga Rodzaju wyraźnie wskazuje, że ludzie zostali powołani do życia jako korona stworzenia. Zostali stworzeni na obraz Boga. Ten obraz nie powstał podczas trwającej miliony lat ewolucji. Według teorii ewolucji, ludzie, podobnie jak i inne gatunki, wyewoluowali z prostych organizmów w wyniku naturalnych zmian trwających miliony lat, aby ostatecznie w wyniku brutalnego procesu przemocy i śmierci wspiąć się na szczyt łańcucha pokarmowego. Pismo Święte uczy zaś, że ludzie zostali stworzeni na obraz Boga, jako stojący na czele ziemskiego stworzenia, a wskutek grzechu ulegają stopniowej degradacji. W tym tygodniu przy pomocy pewnych wyobrażeń nawiązujących do ubioru przyjrzymy się temu, jak rozpoczęła się ta degradacja i jakie jest rozwiązanie tego problemu.

23


Pierwsze dni

NIEDZIELA — 10 kwietnia

Przejrzyj pierwsze dwa rozdziały Księgi Rodzaju. Spróbuj sobie wyobrazić, jak musiała wyglądać ziemia, gdy wyszła z rąk Stwórcy, nieskażona przez grzech. W jaki sposób nasz dzisiejszy świat różni się od tamtego świata? Adam i Ewa zostali umieszczeni w środowisku, którego nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić — ich domem był wspaniały Eden pełen zwierząt żyjących w zgodzie i przyjaźni. Ten piękny ogród przepełniony był wonią kwiatów, śpiewem ptaków i niczym niezmąconą atmosferą Bożej miłości. Pierwsi ludzie mieli tam wszystko, co było im potrzebne do życia, a ich zadaniem wyznaczonym im przez Stwórcę było troszczyć się o ogród. Adam i Ewa z pewnością oczekiwali na kolejne spotkania z Panem, podczas których przechadzali się razem po ogrodzie i rozmawiali. Wiedzieli, że są obiektem Jego miłości i ich wzajemna miłość do Niego wzrastała z każdym dniem. Więź Adama i Ewy ze Stwórcą rozwijała się i umacniała dzięki codziennym spotkaniom w świecie, który nie znał grzechu, degradacji i śmierci. W jaki sposób możemy podtrzymywać i rozwijać więź z Panem w świecie od dawna ulegającym degradacji wskutek grzechu? Zob. 2 Tym./2 Tm 3,16−17; Łuk./Łk 21,36; Mat./Mt 6,25−34; Jan/J 17,3. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

Adam i Ewa mieli przywilej bezpośredniej łączności z Panem — przywilej, jakiego nie mamy obecnie. Jednak możemy żyć w podobnej łączności z tym samym Bogiem, co Adam i Ewa. Owszem, grzech wiele zmienił, ale dzięki Jezusowi, który połączył niebo z ziemią nierozerwalną liną, dana nam została możliwość życia w bliskości i społeczności ze Stwórcą w takim stopniu, jaki obecnie jest możliwy. Jaki jest twój związek z Bogiem? Zastanawiając się nad odpowiedzią, za− daj sobie pytania: Co czynię, by wzmacniać tę więź? Jakie czynniki ją osła− biają? Jakie decyzje muszę podjąć, by zacieśnić swoją więź z Panem?

24


Nadzy, ale niezawstydzeni

PONIEDZIAŁEK — 11 kwietnia

W związku z tym, że nasze pojęcie o świecie, rzeczywistości i wszystkim, o czym myślimy, jest filtrowane i wypaczane przez grzech, bardzo trudno jest nam wyobrazić sobie moralne warunki egzystencji Adama i Ewy w Edenie. Nie znali oni bólu, cierpienia, kłamstwa, zdrady, śmierci, straty ani wstydu, zwłaszcza związanego z seksem (co jest przykładem dominującej wstydliwości we współczesnym świecie pogrążonym w konsekwencjach grzechu). Przeczytaj 1 Mojż./Rdz 2,20−25. Jakiego rodzaju więź i bliskość między Adamem i Ewą są wskazane w tych wersetach? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Jako jedno ciało (zob. 1 Mojż./Rdz 2,24) Adam i Ewa byli bliscy nie tylko Bogu, ale także sobie nawzajem. Ten werset jest jednoznaczny — byli nadzy, ale „nie wstydzili się” (1 Mojż./Rdz 2,25). Byli czyści i niewinni. „Bezgrzeszna para nie nosiła żadnego sztucznego odzienia, byli bowiem, podobnie jak aniołowie, ubrani w światło i chwałę, które okrywały ich ciała. Dopóki żyli w posłuszeństwie Bogu, ta świetlana szata otaczała ich” (Patriarchowie i prorocy, s. 29). Nie wiemy, jak wyglądało to światło, jak funkcjonowało i jaki był jego cel. Wiemy tylko, że mimo światła ludzie byli nadzy. Fakt, iż nie wstydzili się, musi oznaczać, że to światło nie w pełni ukrywało ich nagość, ale w bezgrzesznym środowisku nie miało to znaczenia, gdyż nie istniało odczucie wstydu. W pewnym sensie zaakcentowanie nagości wydaje się świadczyć o tym, jakiej fizycznej bliskości doświadczali bezgrzeszni ludzie. Dzięki warunkom, w jakich żyli, cechowały ich otwartość oraz czystość i niewinność w myślach i czynach. Żyli w zupełnej uczciwości, otwartości i wolności przed sobą nawzajem i przed Bogiem. Było to zgodne z Jego zamierzeniem i stanowiło podstawę ich szczęścia. W jakim stopniu twoje życie cechuje się otwartością i uczciwością? A może wciąż coś ukrywasz, idziesz na kompromis w kwestiach moralnych i masku− jesz się, by nie dać po sobie poznać, kim naprawdę jesteś i co robisz? (Zob. Mat./Mt 10,26). Jeśli dominuje ta druga postawa, jakie rzeczy w twoim życiu wymagają zmiany?

25


Próba

WTOREK — 12 kwietnia

W minionym tygodniu mówiliśmy o ważnej prawdzie, iż Bóg daje wolność wszystkim istotom zdolnym do podejmowania moralnych wyborów. Bez tej wolności istoty te mogłyby postępować moralnie jedynie w takiej samej mierze, w jakiej moralny jest domowy alarm powstrzymujący włamywaczy od popełnienia przestępstwa. Któż jednak by temu urządzeniu przypisywał cechę moralności? Podobnie istoty niemające wyboru, ale zmuszone czynić jedynie dobro, nie mogłyby być prawdziwie moralne. Jedynie wolne istoty mogą być moralne. Adam i Ewa zostali poddani prostej próbie, która miała wykazać, czy będąc wolnymi, okażą się jednocześnie posłuszni Panu. Był to czas próby dla nich i ich wolności. Wolność znaczy właśnie tyle — wolność — a oni musieli udowodnić, że będąc wolnymi, wybiorą właściwą drogę. Przeczytaj w 1 Mojż./Rdz 2,15−17 o wystawieniu Adama i Ewy na próbę. Pomyśl o tym, w jakim środowisku odbyła się ta próba. Dlaczego to środowi− sko czyni ich przestępstwo jeszcze bardziej rażącym? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Przeczytaj 1 Mojż./Rdz 3,1−4. Zastanów się nad tym, co szatan powiedział Ewie. Jakie ziarna prawdy pomieszał ze swoimi kłamstwami? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Ciekawe, że jedno z drzew zostało nazwane drzewem poznania dobra i zła. Najwyraźniej Bóg nie zamierzał ukrywać przed Adamem i Ewą dobra. Cały świat stworzony przez Pana, w tym także oni sami, został określony jako bardzo dobry (zob. 1 Mojż./Rdz 1,31). Bóg chciał im oszczędzić jedynie poznania zła. Nietrudno to zrozumieć, nieprawdaż? Nawet w naszym upadłym świecie rodzice chcą chronić dzieci przed poznaniem zła. O ileż bardziej Stwórca chciał uchronić Adama i Ewę przed złem — poznaniem tego, co mogło sprawić, że utracą swoją świetlaną szatę, zaczną odczuwać wstyd i cierpienie i zaznają śmierci! Zło nie zawsze jawi się w całej swej potworności, gdyż wtedy łatwo było− by je zauważyć i mało kto nie chciałby go uniknąć (w końcu iluż ludzi chcia− łoby zostać, na przykład, seryjnymi mordercami?). Zdarza się, że zło przejawia się w bardzo zakamuflowany sposób. Jak możemy się nauczyć rozpoznawać zamaskowane zło i chronić się przed nim?

26


Nowy ubiór

ŚRODA — 13 kwietnia

Jak wiemy, Adam i Ewa nie zdali egzaminu, choć był tak łatwy. Skutki tego wyboru były i są więcej niż tragiczne. Nie sposób oddać słowami straszliwych konsekwencji nieposłuszeństwa naszych prarodziców. Przeczytaj 1 Mojż./Rdz 3,6−11. Co stało się z Adamem i Ewą (zgodnie z za− powiedzią szatana w 1 Mojż./Rdz 3,5) po ich upadku. Co to oznacza? Jak świad− czy to o skutkach przestępstwa? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

Ich oczy otworzyły się, tak jak powiedział szatan, i ujrzeli świat i rzeczywistość inaczej niż kiedykolwiek przedtem. W tych wersetach przewija się temat nagości. Jest on wręcz nadrzędnym tematem tego fragmentu księgi. Ich upadek i utrata niewinności, ich przestępstwo oraz zmiana relacji z Bogiem i ze sobą nawzajem znalazły wyraz w uświadomieniu sobie przez nich swojej nagości. Zwróć uwagę na pytanie, jakie Pan zadał Adamowi: — „Kto ci powiedział, że jesteś nagi?” (1 Mojż./Rdz 3,11). To znaczy, że w swojej niewinności ludzie nie uświadamiali sobie swojej nagości jako czegoś zdrożnego, gdyż wydawała im się naturalna, nieodbiegająca od normy. Jednak teraz nie tylko zwracali uwagę na swoją nagość, ale byli przejęci wstydem z jej powodu. Jakie jest znaczenie reakcji Adama i Ewy na ich nagość? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Wyobraź sobie Adama i Ewę ukrywających się za krzewami, patrzących na siebie ze zgrozą i usiłujących ukryć swoją nagość przed Panem. Szukając jakiejś osłony, uznali, że liście figowca nadają się do tego celu. Tak oto mamy pierwszy przykład próby zbawienia z uczynków — ludzi usiłujących rozwiązać problem grzechu własnym sposobem. Podobnie jak żałosne były tamte wysiłki, tak też żałosne są tego rodzaju starania dzisiaj.

27


Skóra ze zwierząt

CZWARTEK — 14 kwietnia

„Uczynił Pan Bóg Adamowi i jego żonie odzienie ze skór, i przyodział ich” (1 Mojż./Rdz 3,21). Wczoraj mówiliśmy o reakcji Adama i Ewy na grzech, który popełnili. Dzisiaj powiemy o tym, jak na ich grzech odpowiedział Bóg. W powyższym wersecie zawarta jest zapowiedź przesłania ewangelii. Po pierwsze, widzimy, że figowe okrycia Adama i Ewy były niewystarczające. Gdyby wystarczały, niepotrzebna byłaby śmierć niewinnego zwierzęcia w celu odziania upadłych ludzi. Podobnie wszelkie nasze wysiłki zmierzające do zachowania prawa celem uzyskania zbawienia są niewystarczające. Gdybyśmy byli w stanie sami wypracować sobie zbawienie, Chrystus nie musiałby umierać za nas. Jak figowe liście byłyby mniej kosztowną i mniej traumatyczną alternatywą w porównaniu ze śmiercią niewinnego zwierzęcia, tak nasze uczynki byłyby prostszym wyjściem niż śmierć Jezusa. Jednak w obu przypadkach nasze uczynki i liście figowe okazały się niewystarczające. Dlatego Syn Człowieczy musiał umrzeć za nas i dlatego niewinne zwierzę musiało zostać zabite, by okryć nagość Adama i Ewy. Nie mogło być inaczej (zob. Gal./Ga 3,21; Rzym./Rz 3,21-28). Po drugie, jaka jest główna różnica między liśćmi figowymi a skórą zwierzęcia? Co nieuchronnie wiąże się ze skórą, a nie wiąże się z liśćmi? Oczywiście krew. Już to samo mówi nam, że w 1 Mojż./Rdz 3,21 mamy do czynienia z zapowiedzią ewangelii (zob. 3 Mojż./Kpł 17,11; Obj./Ap 12,11; 1 Piotra/1 P 1,18-20; Hebr./Hbr 9,22). Po trzecie, przypuszczalnie najbardziej wymownym fragmentem wersetu jest ostatni zwrot i przyodział ich. Język hebrajski mówi dobitnie, że to sam Pan nałożył na Adama i Ewę odzienie ze skóry zwierzęcia. Był to Jego akt. On uczynił to dla nich, by zakryć ich hańbę i nagość. Jak mówiliśmy wczoraj, bezpośrednie skutki ich grzechu przejawiały się w postaci odczucia nagości. Jednak teraz sam Bóg rozwiązał problem, ubierając ich osobiście, okrywając ich skórą niewinnego zwierzęcia, które zostało zabite. Werset mówi o skórze zwierzęcia, ale nie wiemy, jakie to było zwierzę. Jednak nie powinniśmy mieć problemów z odgadnięciem, nieprawdaż? (Zob. 1 Mojż./Rdz 22,8; Jan/J 1,36; 3,16; 1 Piotra/1 P 1,19; Obj./Ap 13,8 Biblia gdańska). Tak więc od samego początku Pan objawiał plan zbawienia. Jakkolwiek straszny był grzech Adama i Ewy, zbawienna łaska Boża jest większa od grzechu, o czym nigdy nie powinniśmy zapominać. Zastanów się nad wspaniałą obietnicą zbawienia przez wiarę w Jezusa. Pomyśl o tym, że obietnica naszego zbawienia opiera się na Jego dokona− niach dla nas, a nie na tym, co my moglibyśmy uczynić. Jak możesz przyjąć obietnicę ewangelii, szatę sprawiedliwości Chrystusa, tak by stała się pod− stawą twojego życia i więzi z Bogiem?

28


PIĄTEK — 15 kwietnia DO DALSZEGO STUDIUM: rozdziały Stworzenie, Kuszenie i upadek oraz Plan odkupienia, w: Patriarchowie i prorocy, s. 28-50. „Biała szata sprawiedliwości była noszona przez naszych prarodziców, gdy zostali umieszczeni przez Boga w świętym Edenie. (...). Człowiek nie był w stanie wymyślić nic, co zastąpiłoby utraconą szatę niewinności. (...). Jedynie okrycie, które przygotował nam sam Chrystus, może nam pozwolić na to, byśmy znaleźli się w obecności Boga. To okrycie, szatę swojej sprawiedliwości, Jezus nakłada na każdą skruszoną i wierzącą duszę. (...). Ta szata, utkana na niebiańskim krośnie, nie ma w sobie ani jednej nitki wplecionej przez ludzi. Chrystus w swoim człowieczeństwie wypracował doskonały charakter i oferuje nam udzielenie tego charakteru” (Ellen G. White, Maranatha, s. 78). „Pan Jezus Chrystus przygotował okrycie — szatę swojej sprawiedliwości — które nałoży na każdą skruszoną i wierzącą duszę gotową przyjąć je przez wiarę. (...). Gdy Pan spojrzy na wierzącego grzesznika, zobaczy nie liście figowe, ale swoją szatę sprawiedliwości” (Ellen G. White w: Advent Review and Sabbath Herald, 15 XI 1898). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Przeczytaj 1 Mojż./Rdz 3,6. Jaki dostęp do umysłu Ewy wykorzystał diabeł, by doprowadzić ją do upadku? Jak posługuje się podobną metodą dzisiaj? 2. Zastanów się nad znaczeniem kwestii nagości w opisie Edenu. Jak zagadnienie to pomaga nam uświadomić sobie rzeczywistość grzechu? 3. Przeczytaj powyższe cytaty Ellen G. White. Jak odzwierciedlają one wspaniałą prawdę ewangelii? 4. Zastanów się nad Hebr./Hbr 5,14: „Pokarm zaś stały jest dla dorosłych, którzy przez długie używanie mają władze poznawcze wyćwiczone do rozróżniania dobrego i złego”. Pomyśl, czym jest zło. Co rozumiemy pod pojęciem zła? Czy jest to coś, co nigdy się nie zmienia i zawsze ma wymiar absolutny? A może zło jest pojęciem względnym, tak iż to, co w jednej kulturze uchodzi za zło, w innej może być postrzegane jako dobro, albo to, co uważano za złe w przeszłości, dzisiaj już nie jest tak postrzegane? Jak kultura wpływa na nasze pojmowanie zła? Jak możemy wyjść poza ramy kulturowe i upewnić się, co jest dobre, a co złe? Jak powinniśmy rozumieć Iz./Iz 5,20: „Biada tym, którzy zło nazywają dobrem, a dobro złem, którzy zamieniają ciemność w światłość, a światłość w ciemność, zamieniają gorycz w słodycz, a słodycz w gorycz”?

29


Lekcja 4 — 23 kwietnia

WIELOBARWNA SZATA STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: 1 Mojż./Rdz 29,21—30,24; 34,1−31; 37,1−36; 42,13; 1 Kor./1 Kor 9,24−26. TEKST PAMIĘCIOWY: „Izrael miłował Józefa nad wszystkie syny swe, iż mu się był w starości jego urodził, i sprawił mu suknią rozmaitych farb” (1 Mojż./Rdz 37,3 Biblia gdańska).

Korzenie tej historii sięgają 29. rozdziału Księgi Rodzaju, gdzie czytamy o żonach i nałożnicach Jakuba. Jeden ojciec, cztery matki i tuzin dzieci — nie trzeba być prorokiem, by przewidzieć, że taka rodzina będzie mieć poważne problemy. O ileż lepiej byłoby, gdyby Jakub trzymał się wzorca z Edenu — jeden mąż i jedna żona. To był idealny model rodziny ustanowiony raz na zawsze. Jednak Bóg obdarzył nas wolnością, a ta wolność obejmuje także możliwość czynienia zła. Z wszystkich błędów popełnionych przez Jakuba do miary symbolu urasta znana historia dotycząca wielobarwnej szaty. Na tym przykładzie widzimy, jak jeden błąd pociąga za sobą kolejne błędy, których konsekwencje przerastają nas i wymykają się spod naszej kontroli. O ileż lepiej jest zdusić grzech w zarodku, zanim rozwinie się i zniszczy życie nam i naszym bliskim!

30


Geneza rodzinnej tragedii

NIEDZIELA — 17 kwietnia

Życie, jak dobrze wiemy, nie składa się z niezależnych sfer. Jedne decyzje i zdarzenia wpływają nieuchronnie na inne. Ogólna teoria względności Einsteina zakłada, że każda cząstka materii we wszechświecie wywiera grawitacyjny wpływ na pozostałą materię. To znaczy, że twoje ciało wywiera grawitacyjny wpływ nie tylko na bliźnich, ale także w jakiś sposób na gwiazdy, planety i cały stworzony świat. Oczywiście nie musimy być fizykami, by wiedzieć, jak czyny i postawy człowieka mogą radykalnie czy nawet tragicznie wpływać na innych, nawet po upływie wielu pokoleń. To, kim jesteśmy, gdzie jesteśmy, dlaczego tu jesteśmy, w jakimś stopniu było i jest zależne od działań innych ludzi pozostających zupełnie poza naszą kontrolą. Jak bardzo powinniśmy uważać na to, co mówimy i czynimy, skoro może to wywierać krótko- i długoterminowy wpływ na innych ku dobremu lub złemu. Przeczytaj 1 Mojż./Rdz 24,1−6; 29,21−30. Jakiego rodzaju rodzina jest opi− sana w tych fragmentach księgi? Jak uczy nas to, że naśladowanie zwycza− jów świata, przeciwnych objawionej prawdzie, może prowadzić do nieszczę− ścia? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

„Grzech Jakuba i łańcuch wydarzeń, które on za sobą pociągnął, nie mogły nie mieć zgubnego wpływu — wpływu, który przyniósł gorzki owoc w charakterach i życiu jego synów. Gdy synowie dorośli, wyszły na jaw ich poważne wady. Skutki poligamii odbiły się na rodzinie. To straszne zło jest w stanie wysuszyć źródło miłości, a jego wpływ osłabia najświętsze więzi. Zazdrość niektórych matek napełniła goryczą rodzinne życie, dzieci wyrastały na swarliwych, nieopanowanych ludzi, a życie ojca przyćmiły troska i żal” (Patriarchowie i prorocy, s. 153-154). Ile spraw, z którymi masz do czynienia, pozostaje poza twoją kontrolą? Sporo, nieprawdaż? Pomyśl o ważnych decyzjach, które musisz podjąć. Zadaj sobie pytanie, jak te decyzje wpłyną na innych i czy naprawdę tego chcesz.

31


Józef i jego bracia

PONIEDZIAŁEK — 18 kwietnia

Rywalizacja wśród rodzeństwa, nawet w najbardziej tradycyjnych rodzinach, bywa dość ostra. Jednak w rodzinie Jakuba przybrała skrajną formę ze względu na nienawiść, zazdrość, faworyzowanie i pychę, które w końcu doprowadziły do nieszczęścia. Trzeba przyznać, że bracia Józefa nie byli miłymi młodzieńcami. Przeczytaj 34. rozdział Księgi Rodzaju. Jakie charaktery posiadali bracia Józefa? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Kolejną kwestią były sny Józefa (zob. 1 Mojż./Rdz 37,5-11). Józefowi przyśniło się, że cała jego rodzina pokłoni się mu, składając hołd. Jeśli bracia dotąd niezbyt go lubili, to gdy opowiedział im sen, zaczęli go wprost nienawidzić. Tak właśnie jest napisane w 1 Mojż./Rdz 37,8. Ale to jeszcze nie wszystko. Przeczytaj 1 Mojż./Rdz 37,2. Co pogorszyło relacje między Józefem a jego braćmi?

Nikt nie lubi być upominany, a bez względu na to, jak niewłaściwe było postępowanie braci Józefa, z pewnością nie spodobało im się, że Józef doniósł o tym Jakubowi. Choć nie jest napisane, co takiego zrobili, zważywszy ich wcześniejsze wybryki, zapewne chodziło o coś, co należało ukrócić, zanim ściągnie hańbę na nich i całą rodzinę. Wreszcie najważniejszą kwestią była ta, o której Biblia mówi: „Izrael kochał Józefa najbardziej ze wszystkich synów swoich” (1 Mojż./Rdz 37,3). Bracia nie byli głupi — z pewnością zauważyli postawę ojca, a to dodatkowo pogarszało sytuację. Tak więc, choć zachowania braci Józefa wobec niego nie można usprawiedliwić, to jednak możemy zrozumieć, co było jej źródłem. Wszyscy w jakimś stopniu jesteśmy niewolnikami okoliczności. Wiele spraw jest poza naszą kontrolą. Zawsze musimy sobie zadawać pytania: Jak reaguję na okoliczności? Czy okoliczności rządzą mną do tego stopnia, iż rezygnuję z zasad, czy też zawsze kieruję się zasadami bez względu na okoliczności?

32


Wielobarwna szata

WTOREK — 19 kwietnia

Złe charaktery braci Józefa stają się jeszcze bardziej rażące na tle szlachetnego charakteru Józefa. „Był jednak ktoś, kto miał zupełnie inny charakter — starszy syn Racheli — Józef, którego niecodzienna uroda wydawała się odzwierciedlać duchowe piękno umysłu i serca. Niewinny, obrotny i radosny dawał dowody moralnej szczerości i stałości. Słuchał pouczeń ojca i miał upodobanie w posłuszeństwie wobec Boga. Cechy, które później wyróżniały go w Egipcie — łagodność, wierność i lojalność — były znacznie wcześniej przejawiane w jego codziennym życiu. Po śmierci matki uczucia Józefa z jeszcze większą siłą skierowały się ku ojcu, a serce Jakuba było mocno związane z tym dzieckiem, które przyszło na świat, gdy patriarcha był już w zaawansowanym wieku. Jakub »kochał Józefa najbardziej ze wszystkich synów swoich« (1 Mojż./Rdz 37,3)” (Patriarchowie i prorocy, s. 154). Przeczytaj 1 Mojż./Rdz 37,3−4. W jaki sposób ten gest ze strony ojca po− gorszył sytuację? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Kosztowna wielobarwna szata dana Józefowi przez kochającego ojca z pewnością wyglądała lepiej niż proste szaty braci. Była to szata, jaką nosili zazwyczaj ludzie zamożni, wyróżniający się z tłumu. Bracia najwyraźniej uznali, że ojciec zamierza w szczególny sposób uhonorować Józefa, a więc także obdarzyć go prawem pierworództwa. Zapewne doszli do wniosku, że Józef otrzyma większe dziedzictwo. Cokolwiek Jakub miał na myśli, dając synowi tę szatę — a przecież mógł to być po prostu wyraz jego miłości i nic poza tym — to jednak popełnił poważny błąd, gdyż w ten sposób jeszcze bardziej rozpalił w sercach jego braci płomień nienawiści do brata. W pewnym sensie szata symbolizuje ziemskie zaszczyty, ziemskie wyróżnienia — ziemskie, a zatem doczesne i powierzchowne. Opisując tę historię, Mojżesz umieścił szatę w kontekście ojcowskiej miłości Jakuba do Józefa, przewyższającej jego miłość do innych dzieci, a zatem i w kontekście nienawiści braci do Józefa ze wszystkimi jej konsekwencjami. Czy kiedykolwiek obdarzony zostałeś świeckimi zaszczytami i uznaniem? Jak się wtedy czułeś? Jak szybko minęła związana z tym euforia i zadowole− nie, a zaszczyt i wyróżnienie spowszedniały? Czego się z tego nauczyłeś? Zob. 1 Kor./1 Kor 9,24−26.

33


Szata odebrana

ŚRODA — 20 kwietnia

Przeczytaj 1 Mojż./Rdz 37,12−25. Jakie przeciwieństwa między dobrem a złem, niewinnością i zdradą są ukazane w tym fragmencie księgi? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Bracia Józefa nie tylko uknuli spisek na jego życie, ale zaplanowali także, co powiedzą ojcu: — Ojcze, tak nam przykro. Znaleźliśmy to ubranie. Czy to szata Józefa? Jeśli tak, to zapewne dzikie zwierzę zabiło go i pożarło... Trudno sobie wyobrazić, jak ludzie mogą być do tego stopnia pełni nienawiści wobec własnego brata, by dopuścić się tego rodzaju przestępstwa. Przeczytaj 1 Mojż./Rdz 37,23. Jakie znaczenie miał ten czyn?

Pierwszą rzeczą, o jakiej wspomnieli bracia, gdy ujrzeli z daleka nadchodzącego Józefa, były jego sny. To podsyciło ich nienawiść. Postanowili raz na zawsze udaremnić ich spełnienie. Ciekawe, że pierwszym ich czynem skierowanym przeciwko Józefowi było zdarcie z niego kolorowej szaty. Język hebrajski nie pozostawia wątpliwości co do tego, iż była to właśnie owa znienawidzona przez nich szata podarowana Józefowi przez ojca. Tekst biblijny akcentuje, że to tę szatę Józef miał na sobie. Gdy zobaczyli go nadchodzącego właśnie w tej szacie, wpadli w gniew. Tak więc widzimy, że bracia starali się pozbyć tego, co budziło ich nienawiść i gniew. Ubranie Józefa symbolizowało w ich rozumieniu to wszystko, co w nim nienawidzili — wszelkie jego zalety, na tle których ich wady stawały się jeszcze bardziej rażące. Zdarcie z niego tej szaty musiało im sprawić niezmierną satysfakcję. Teraz, pozbawionego barwnej szaty, symbolizującej to, co odbierali jako wyższość Józefa nad nimi, bracia postrzegali go jako bezradnego. A przecież według jego snów to właśnie jemu mieli się kłaniać. Zastanów się, jak irracjonalne było postępowanie braci Józefa pod wpły− wem negatywnych emocji. Jak często zdarza ci się ulegać negatywnym emo− cjom i postępować nierozsądnie pod ich wpływem? Jak możemy się nauczyć trzymać nasze emocje na wodzy dzięki mocy Bożej i w ten sposób oszczędzić sobie i innym przykrych skutków czynów popełnianych pod wpływem zgub− nych impulsów?

34


„Szata syna twego” (1 Mojż./Rdz 37,32)

CZWARTEK — 21 kwietnia

„Wzięli szatę Józefa, zabili kozła i umoczyli szatę we krwi. Potem posłali tę szatę z długimi rękawami do ojca i kazali powiedzieć: Znaleźliśmy to! Roz− poznajże, czy to szata syna twego, czy nie?” (1 Mojż./Rdz 37,31−32). Jak mogli — oni, synowie miłującego ojca — upaść tak nisko, by wręczyć rodzicowi szatę, którą podarował synowi, szatę ze śladami krwi, by ją rozpoznał? Być może jeszcze w przededniu tego przestępstwa coś takiego nie przyszłoby im nawet do głowy. Ale gdy wkraczamy na ścieżkę grzechu, kto wie, dokąd nas ona zaprowadzi? Przeczytaj 1 Mojż./Rdz 37,26−36. O czym świadczą słowa, z jakimi bracia Józefa zwrócili się do ojca? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Zauważ, że nie mówili oni o szacie naszego brata, ale syna twego. Zdumiewający jest ich chłód i bezduszność. Być może był to z ich strony nieświadomy mechanizm obronny. Dla nich to nie była szata ich brata, ale syna ich ojca — w ten sposób starali się umniejszyć zło, którego się dopuścili. Tak więc szata odegrała rolę na początku i na końcu tej historii. Symbol więzi Jakuba i Józefa został zbroczony krwią, znakiem zguby Józefa i, jak sądzili jego bracia, jego ostatecznego końca oraz wszystkich problemów, jakich im nastręczał. Niewątpliwie byli oni przekonani, że pozbywając się Józefa, rozwiązali problem, ale w rzeczywistości spowodowali znacznie poważniejsze problemy. Z czasem cierpienie, w jakim pogrążył się Jakub, coraz bardziej dotykało jego synów, gdy sami stali się ojcami i lepiej rozumieli jego zranione uczucia. Dzień po dniu widzieli ojca pogrążonego w żalu i zmagali się z własnym poczuciem winy i wyrzutami sumienia. Przeczytaj 1 Mojż./Rdz 42,13.21−23.32 i 1 Mojż./Rdz 44,28. Co te wersety mówią o długofalowych skutkach czynu braci Józefa w życiu ich samych i ich rodziny?

Ostatecznie Pan obrócił na dobre zło wyrządzone przez braci Józefa, ale to w żadnym stopniu ich nie usprawiedliwia. Jakkolwiek straszny był ich czyn, ta historia powinna nam przypominać, jak szybko grzech wymyka się spod kontroli, zaślepia nas i prowadzi do popełniania czynów, które ściągają tragedie i cierpienia na nas i na naszych bliźnich.

35


PIĄTEK — 22 kwietnia DO DALSZEGO STUDIUM: rozdziały Powrót do Kanaanu, Józef w Egipcie oraz Józef i jego bracia, w: Patriarchowie i prorocy, s. 154-177; The Seventh-day Adventist Bible Commentary, t. I, s. 428-432. „Józef, nieświadomy tego, co miało go spotkać, przybył do swych braci z radością i powitał ich po długiej wędrówce. Bracia obeszli się z nim szorstko. Powiedział im, w jakim celu ojciec wysłał go do nich, ale oni nic na to nie odpowiedzieli. Józefa zaniepokoiły ich gniewne spojrzenia. (...). Oskarżyli go o obłudę. Dali upust swoim nienawistnym odczuciom, a szatan opanował ich do tego stopnia, iż zatracili zdolność odczuwania współczucia i bratniej miłości. Zdarli z brata jego kolorową szatę, symbol miłości ojca, tak znienawidzony przez nich” (Ellen G. White, The Spirit of Prophecy, t. I, s. 128-129). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Jakiego rodzaju kolorowe ciuchy przychodzą ci na myśl? Czego zazdrościsz innym i czego inni zazdroszczą tobie. W jaki sposób możesz zostać tego pozbawiony? Jakiego rodzaju doczesne dobra i zaszczyty są przedmiotem starań i pożądania ludzi, choć nie mają żadnego znaczenia z perspektywy wieczności. 2. Przeczytaj 1 Mojż./Rdz 45,22, mając w pamięci kontekst lekcji. Jaka ironia zawarta jest w tych słowach? 3. Józef jest typem Chrystusa. Przejrzyj dzieje Józefa i wskaż na podobieństwa między nim a Jezusem. Podziel się swoimi spostrzeżeniami z uczestnikami lekcji. 4. Nie ma wątpliwości, że bracia czuli wielkie wyrzuty sumienia z powodu swoich złych czynów. Nie wiemy, co ojciec zrobił z pokrwawioną szatą Józefa. Być może zatrzymał ją jako tragiczną pamiątkę po umiłowanym synu. Wyobraź sobie, jak czuli się bracia za każdym razem, gdy widzieli tę szatę, niegdyś symbol ich zazdrości, a teraz — ich winy. Jak możemy się nauczyć najpierw przemyśleć to, co zamierzamy zrobić, aby nie postępować nierozważnie? O ileż odmienna byłaby ta historia, gdyby bracia Józefa znali Boga, któremu służył ich ojciec! Gdyby wiedzieli, jak się modlić, jak wyrzekać się siebie, jak poddawać się Panu w wierze i posłuszeństwie, nigdy nie doszłoby do tych tragicznych wydarzeń i oszczędzono by ogromnego cierpienia wielu osobom. Jak możemy się nauczyć nie wpadać w sidła, w jakie wpadli bracia Józefa?

36


POLECAMY

Autor przedstawia biblijną koncepcję zbawienia, wzbogacając ją własnym doświadczeniem. Ten ważki dla chrześcijanina temat został zilustrowany ciekawymi przykładami, często zabarwionymi specyficznym poczuciem humoru.

www.sklep.znakiczasu.pl


Lekcja 5 — 30 kwietnia

KAPŁAŃSKIE SZATY ŁASKI STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: 2 Mojż./Wj 28,1−43; 32,1−6; 3 Mojż./Kpł 21,7—22,8; Obj./Ap 21,12−14; Hebr./Hbr 4,14−15. TEKST PAMIĘCIOWY: „Jesteście rodem wybranym, królewskim kapłań− stwem, narodem świętym, ludem nabytym, abyście rozgłaszali cnoty tego, który was powołał z ciemności do cudownej swojej światłości” (1 Pio− tra/1 P 2,9).

Jedną z wielkich zasad głoszonych przez reformację jest powszechne kapłaństwo wierzących, pogląd zaczerpnięty między innymi z zacytowanego powyżej wersetu, a zakładający, iż wszyscy chrześcijanie pełnią rolę „kapłanów” wobec Boga, a ponieważ mają Jezusa, nie potrzebują ziemskich pośredników (jak w innych systemach religijnych) między nimi a Bogiem. „Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus” (1 Tym./1 Tm 2,5). Symboliczny starotestamentowy system kapłański znalazł rzeczywiste wypełnienie w życiu, śmierci, zmartwychwstaniu i kapłańskiej służbie Jezusa Chrystusa. Lewickie kapłaństwo zostało zastąpione nowym porządkiem, w którym wszyscy wierzący stanowią królewskie kapłaństwo. W tym tygodniu będziemy studiować strój kapłanów w czasach starotestamentowych, aby dowiedzieć się nieco więcej, co to znaczy być kapłanem w nowym systemie.

38


Stare przymierze łaski

NIEDZIELA — 24 kwietnia

Jezus w najbardziej prostych słowach wyraził następującą myśl: „Komu wiele dano, od tego wiele będzie się żądać, a komu wiele powierzono, od tego więcej będzie się wymagać” (Łuk./Łk 12,48). Jest to przejmująca zasada, którą zwłaszcza my, adwentyści, przy wszystkim, co zostało nam dane (a zostało nam dane bardzo dużo!), powinniśmy traktować z największą powagą. Wystarczy porównać prawdy, które zostały nam wskazane, z tym, w co wierzą niektórzy ludzie (wieczne męki piekielne, świętowanie niedzieli, kult obrazów), by zrozumieć, jak wiele nam powierzono. Ta zasada czyni grzech Aarona i kult złotego cielca wyjątkowo odrażającymi. Przeczytaj 2 Mojż./Wj 32,1−6. Jak Aaron próbował usprawiedliwiać swój udział w tak rażącym odstępstwie? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Samo odstępstwo było wystarczająco złe, ale fakt, iż Aaron wziął w nim udział i odegrał przywódczą rolę, wydaje się niewiarygodny. Pomyśl o wszystkich przywilejach danych Aaronowi. Od samego początku współdziałał on z Mojżeszem (zob. 2 Mojż./Wj 4,27-30); był rzecznikiem Mojżesza przed faraonem (zob. 2 Mojż./Wj 7,1); jego laska zamieniła się w węża (zob. 2 Mojż./Wj 7,10); gdy uderzył wody Egiptu, te zamieniły się w krew (zob. 2 Mojż./Wj 7,20); wreszcie Aaron należał do grona wybranych, którzy mogli spotykać się z Panem w szczególny sposób (zob. 2 Mojż./Wj 24,9-10). Krótko mówiąc, człowiek ten otrzymał przywileje, jakich dostąpiło niewielu ludzi w dziejach świata, a jednak w godzinie próby zawiódł fatalnie. Zdumiewające wydaje się to, że Bóg nie tylko przebaczył Aaronowi jego grzech, ale także pozwolił mu nosić święte szaty jako pierwszemu kapłanowi narodu przymierza, kapłanowi symbolizującemu arcykapłańską służbę samego Jezusa (zob. Hebr./Hbr 8,1). Innymi słowy, choć Aaron dopuścił się strasznego grzechu, dostąpił także Bożej łaski odkupienia. Łaski tak wielkiej, że nie tylko mu przebaczono, ale także pozwolono objąć święty urząd, który w swej istocie służył właśnie wyjaśnieniu Bożej łaski, miłosierdzia i przebaczenia. Tak więc życie Aarona jest szczególnym przykładem miłosierdzia i odkupienia dostępnego dla wszystkich w Chrystusie. Czy zdarzył ci się fatalny duchowy upadek, gdy niegodnie postąpiłeś z tym, co zostało ci powierzone? Jak możesz czerpać nadzieję z przykładu Aarona, iż nie wszystko jeszcze stracone, pomimo twoich wielkich błędów?

39


Kapłaństwo

PONIEDZIAŁEK — 25 kwietnia

„Każ stanąć przed sobą spośród synów izraelskich Aaronowi, swemu bra− tu, i jego synom z nim, aby pełnił mi służbę kapłana: Aaron, Nadab i Abihu, Eleazar i Itamar, synowie Aarona” (2 Mojż./Wj 28,1). Kapłaństwo lewickie zostało ustanowione podczas pobytu Izraelitów na pustyni (zob. 1 Mojż./Rdz 14,18) i miało trwać piętnaście wieków. Choć koncepcja kapłańskiej służby dla Pana istniała wcześniej, to jednak ustanowienie lewickiego kapłaństwa wyraźniej naświetliło rolę kapłanów. Jak mówiliśmy we wczorajszej części lekcji, pomimo ogromu swojego grzechu Aaron został wybrany przez Jahwe jako pierwszy przywódca tego nowego kapłaństwa. To wskazuje, że kapłani powinni byli umieć odnosić się do ludzi, których reprezentowali przed Bogiem, gdyż to była ich zasadnicza funkcja — działać w roli reprezentantów, pośredników między upadłą ludzkością a świętym Bogiem. Aaron, jako upadły człowiek, mógł łatwo nawiązać łączność z upadłymi ludźmi, których miał reprezentować. Kim byłby, aby osądzać innych z powodu ich grzechów, skoro sam nie byłby bez winy? Jednocześnie kapłaństwo było świętym zaszczytem, a kapłani mieli reprezentować świętość i czystość. To oni stali przed Panem w imieniu ludu. Musieli być święci, gdyż w przeciwnym razie, jaki byłby sens ich służby? Musieli się różnić od ludu, ale nie w dowolny sposób (różnić się tylko po to, by się różnić), a raczej różnić się pod względem świętości, aby uznając swoją bliskość z tymi, których reprezentowali, jednocześnie zdecydowanie wyróżniali się spośród nich. Jakie były wymagania stawiane kapłanom i na co miały one wskazywać? Zob. 3 Mojż./Kpł 21,7—22,8. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

Jakkolwiek trudne do zrozumienia wydają się nam dzisiaj niektóre z tych zasad, to jednak wniosek powinien być jasny — kapłaństwo miało się wyróżniać, miało być święte, szczególne. Kapłani mieli symbolizować Jezusa, a ich dziełem było przedstawianie przy pomocy cieni i symbolów tego, czego Zbawiciel miał dokonać dla ludzkości. Czy jako chrześcijanie powinniśmy się różnić od otaczającego nas świa− ta? Jeśli tak, to w jaki sposób?

40


Szaty kapłańskie

WTOREK — 26 kwietnia

„Oto szaty, które mają zrobić: Napierśnik, efod, płaszcz, tunika haftowa− na, zawój i pas. I zrobią te święte szaty dla Aarona, twojego brata, i dla jego synów, aby mi pełnili służbę jako kapłani” (2 Mojż./Wj 28,4). Gdy studiuje się wzorzec ziemskiej świątyni, jasne jest, że nic w nim nie pozostawiono przypadkowi. Bóg udzielił kapłanom szczegółowych instrukcji dotyczących kształtu i funkcjonowania całego systemu świątynnego. Nie inaczej było też z ubiorem kapłanów. Miały one zostać wykonane zgodnie z dokładnymi instrukcjami. Przeczytaj 28. rozdział Księgi Wyjścia, opisujący ubiór, który miał być uszyty dla Aarona jako najwyższego kapłana oraz dla pozostałych kapłanów. Nie wdając się w zbędne szczegóły, jaką duchową naukę możemy czerpać z tego, co zostało tu przedstawione? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

„Wzorzec kapłańskich szat został ukazany Mojżeszowi na górze. Wyraźnie określona została każda część stroju najwyższego kapłana oraz sposób jej wykonania. Te szaty były poświęcone najuroczystszej służbie. Miały one przedstawić charakter największego wzorca, Jezusa Chrystusa. Okrywały kapłana chwalebnie i pięknie, nadając mu godność stosowną piastowanemu urzędowi. Ubrany w nie kapłan służył jako reprezentant Izraela, a szaty te ukazywały chwałę, jaką Izraelici powinni byli objawiać światu jako wybrany lud Boży” (Ellen G. White w: The Youth’s Instructor, 7 VI 1900). Przez wieki wiele napisano o przypuszczalnym znaczeniu i symbolice kolorów, tkanin, kamieni i łańcuszków. Jakiekolwiek było ich znaczenie z osobna, razem symbolizowały doskonałość, świętość, piękno i godność wielkiego wzorca, Jezusa Chrystusa, jako naszego prawdziwego Najwyższego Kapłana pełniącego służbę w niebiańskiej świątyni (zob. Hebr./Hbr 8,1-2). Zwróć także uwagę na kwestię noszenia przez kapłanów różnych rzeczy (zob. 2 Mojż./Wj 28,12.29-30.38.42). Jest to oczywiście ważne zagadnienie w całym planie zbawienia symbolizowanym przez kapłaństwo i świątynię — iż Jezus, nasz Zastępca, poniósł nasze grzechy i wziął na siebie karę za nie. Wszystko to zostało zapowiedziane w symbolach służby świątynnej, w tym także szatach kapłańskich wskazujących na charakter i dzieło Chrystusa dokonane dla naszego zbawienia.

41


Napierśnik sądu

ŚRODA — 27 kwietnia

Ze wszystkich części ubioru kapłanów najbardziej wyszukaną i misterną był napierśnik wyroczny, czyli napierśnik sądu (zob. 2 Mojż./Wj 28,15 Biblia gdańska). Inne części stroju były niejako jedynie tłem dla tego najświętszego elementu. Jedna trzecia rozdziału (zob. 2 Mojż./Wj 28,15-30) jest poświęcona opisowi tego ozdobnego napierśnika. Już samo to świadczy, jak ważny był ten przedmiot w kapłańskiej służbie w świątyni. Przeczytaj 2 Mojż./Wj 28,15−30. Co oznaczają poszczególne kamienie? Co oznacza to, że kapłan miał nosić „imiona synów izraelskich na swoim sercu” (2 Mojż./Wj 28,29)? Zob. Obj./Ap 21,12−14. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Po raz kolejny w szczególny sposób widzimy tu kwestię kapłaństwa, symbol Jezusa noszącego swój lud. Hebrajskie słowo tłumaczone jako nosić jest powszechnie używane w Starym Testamencie w kontekście noszenia grzechu, a więc tego, co kapłani wykonywali w ramach swojej służby (zob. 3 Mojż./Kpł 10,17 Biblia gdańska; 2 Mojż./Wj 28,38; 4 Mojż./Lb 18,1.22). Jednak w tym przypadku słowo to zostało użyte w kontekście kapłana noszącego imiona synów Izraela. Choć bezpośredni kontekst jest nieco odmienny, to jednak zasadnicza myśl pozostaje ta sama — lud Boży musi zupełnie polegać na Panu, który przebacza, podtrzymuje i udziela mocy do życia w świętości, jakiej wymaga od swego ludu (zob. Fil./Flp 4,13). Zwróć uwagę, gdzie kapłan nosi imiona ludu — na sercu. 2 Mojż./Wj 28,29 wskazuje to w szczególny sposób, jako że w Biblii (podobnie jak w wielu kulturach) serce jest symbolem miłości i opieki, jaką Pan otacza swoje dzieci. Inną ważną kwestią jest to, że każde plemię było symbolizowane przez osobny klejnot wskazujący na odmienne cechy i wyróżniający dane plemię spośród innych (zob. 1 Mojż./Rdz 49,1-33). Komentatorzy biblijni widzą w tym wskazówkę odnoszącą się do wyraźnych odmienności i cech charakteru nie tylko dwunastu synów Jakuba, ale także dwunastu apostołów (zob. Obj./Ap 21,14) i całego Kościoła, który jest zbudowany z różnych żywych kamieni (zob. 1 Piotra/1 P 2,5). Bez względu na to, jak różnimy się osobowością, charakterem i darami, jesteśmy zjednoczeni we wspólnym dążeniu dzięki łasce i panowaniu naszego Najwyższego Kapłana, Jezusa. W jaki sposób osobiście doświadczyłeś miłości Bożej? W jaki sposób Pan okazał ci, że jesteś Mu bliski? Dlaczego ważne jest, byśmy pamiętali takie doświadczenia? Jak możesz z nich czerpać siłę w czasie prób?

42


Jezus, nasz Najwyższy Kapłan

CZWARTEK — 28 kwietnia

„Mając więc wielkiego arcykapłana, który przeszedł przez niebiosa, Jezu− sa, Syna Bożego, trzymajmy się mocno wyznania. Nie mamy bowiem arcykapła− na, który by nie mógł współczuć ze słabościami naszymi, lecz doświadczonego we wszystkim, podobnie jak my, z wyjątkiem grzechu” (Hebr./Hbr 4,14−15). Jaką nadzieję i obietnicę znajdujesz w tych wersetach, gdy zmagasz się z pokusą? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

Chrystus służy dzisiaj w niebiańskiej świątyni jako nasz Najwyższy Kapłan, dlatego w pewnym sensie także nosi napierśnik. Ponieważ „żyje zawsze, aby się wstawiać” (Hebr./Hbr 7,25) za nami, powinniśmy znajdować pocieszenie w świadomości, że nasz Najwyższy Kapłan współczuje nam w naszych problemach, cierpieniach i pokusach. Jak Aaron, Jezus jest człowiekiem — zna nasze próby, trudności i pokusy. Jednak w przeciwieństwie do Aarona Chrystus jest bez grzechu, co stanowi istotną różnicę, gdyż dzięki Jego bezgrzeszności otrzymaliśmy dwie wspaniałe obietnice: (1) możemy otrzymać szatę Jego sprawiedliwości przez wiarę, dzięki czemu możemy zostać uznani za doskonałych przez Boga, oraz (2) możemy otrzymać moc do pokonania pokusy, podobnie jak czynił to Jezus. Przeczytaj Hebr./Hbr 8,10−13. Jakie obietnice dla nas są zawarte w tym fragmencie listu i jak obietnice te powinny się przejawiać w naszym życiu? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

Widzimy tu oba aspekty tego, co oznacza zbawienie w Chrystusie, czyli okrycie Jego sprawiedliwością. Jakżeż wspaniała jest obietnica, że Pan łaskawy będzie „na nieprawości ich, a grzechów ich nie wspomni więcej” (Hebr./Hbr 8,12). Mówi On o tych, którzy przez wiarę poddali się Jezusowi i przyjęli Jego obietnice nowego przymierza — o tych, którzy mają Jego prawo wpisane w serce, a więc są mu posłuszni nie po to, by osiągnąć zbawienie, ale dlatego, że już je otrzymali. Odziani w Jego sprawiedliwość żyją teraz zgodnie z tą sprawiedliwością. To jest istota nowego przymierza.

43


PIĄTEK — 29 kwietnia DO DALSZEGO STUDIUM: fragment rozdziału Świątynia i służba w niej, w: Patriarchowie i prorocy, s. 253-255; fragment rozdziału Winnica Pańska, w: Przypowieści Chrystusa, s. 185; fragment rozdziału Ginie z powodu braku nauki, w: Prorocy i królowie, s. 190; rozdział The Sanctuary, w: Ellen G. White, Early Writings, s. 250-253; fragmenty rozdziałów Zrozumienie problemu świątyni oraz Wybawienie ludu Bożego, w: Wielki bój, s. 286.445-446. „Chrystus jest sługą prawdziwego przybytku, Najwyższym Kapłanem wszystkich, którzy wierzą w Niego jako swego Zbawiciela, a Jego urzędu nie może przejąć nikt inny. On jest Najwyższym Kapłanem Kościoła” (Ellen G. White, That I May Know Him, s. 74). „Powinniśmy codziennie ćwiczyć wiarę, a wiara powinna się codziennie rozwijać w miarę ćwiczenia, w miarę jak coraz pełniej uświadamiamy sobie, że On nie tylko nas odkupił, ale także umiłował i obmył z grzechów w swojej krwi, aby nas uczynić królami i kapłanami dla Boga i Ojca” (Ellen G. White, Sons and Daughters of God, s. 287). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Przeczytaj Obj./Ap 1,5-6, gdzie Jezus podaje charakterystykę swojej misji, a następnie przekazuje nam to, co możemy nazwać uroczystą obietnicą. Omów, co oznaczają słowa w Obj./Ap 1,6, gdzie Pan mówi, iż uczynił nas królami i kapłanami, byśmy służyli Mu na wieki. 2. Przejrzyj inne elementy stroju kapłanów wymienione w 28. rozdziale Księgi Wyjścia. Jakie duchowe nauki i prawdy możesz tam odnaleźć? 3. Zostaliśmy ostrzeżeni przed udawaniem, iż nosimy szatę sprawiedliwości, jeśli nie wiedziemy sprawiedliwego życia. Omów, w jaki sposób możemy oceniać własne motywy i działania. Skąd możemy wiedzieć, że naprawdę nosimy Jego szatę sprawiedliwości i nie oszukujemy samych siebie? W jaki sposób możemy się upewnić, że zostaliśmy odkryci sprawiedliwością Chrystusa i nie pokazujemy naszej haniebnej nagości? 4. Omów temat poruszony w niedzielnej części lekcji, mianowicie przebaczenie i łaskę okazane Aaronowi. Człowiek ten, któremu powierzono wielką odpowiedzialność, nie sprostał jej i doprowadził do tragedii. A jednak przebaczono mu i powierzono jeszcze większą odpowiedzialność. Czy możemy się nauczyć czegoś z tej historii jako Kościół, gdy ktoś, kto pełni odpowiedzialną funkcję, zawodzi? Omów tę kwestię.

44


POLECAMY NOWOŚĆ

Niezwykle interesujący wgląd w dzieje starożytnego Izraela w epoce monarchii i niewoli babilońskiej (X-V w. p.n.e.). Autorka kładzie nacisk na wielkie ponadczasowe nauki moralne, ukazane na tle triumfów, upadków i reform narodu wybranego (str. 475, wyd. ilustrowane).

www.sklep.znakiczasu.pl

45


Lekcja 6 — 7 maja

PŁASZCZ ELIASZA I ELIZEUSZA STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: 1 Król./1 Krl 19,1−19; 2 Sam./2 Sm 10,3−4; Ez./Ez 16,15−16; 1 Król./1 Krl 21,21−29; 2 Król./2 Krl 2,1−18. TEKST PAMIĘCIOWY: „Smutek, który jest według Boga, sprawia upamię− tanie ku zbawieniu i nikt go nie żałuje; smutek zaś światowy sprawia śmierć” (2 Kor./2 Kor 7,10).

Niewielu bohaterów biblijnych miało tak barwny życiorys jak prorok Eliasz. Historia jego życia i działalności to historia pełna wiary, ciężkich prób i zwycięskiej mocy Bożej działającej w tym świecie. We współczesnym judaizmie historii tej nadaje się wielkie znaczenie. W tradycji żydowskiej Eliasz jest wywyższany bodaj w największym stopniu spośród wszystkich wybitnych postaci w dziejach narodu wybranego. Każdej Paschy napełnia się winem specjalny kielich, który następnie stawia się na paschalnym stole. Podczas uroczystości drzwi domu zostają otwarte i wszyscy uczestnicy wstają w oczekiwaniu na proroka Eliasza, by wszedł i wypił przygotowane wino. Podczas uroczystości obrzezania częścią obrzędu jest ustawienie specjalnego krzesła dla Eliasza. Także pod koniec soboty Żydzi śpiewają o Eliaszu w nadziei, iż przyjdzie rychło za dni naszych wraz z Mesjaszem, synem Dawida, by nas odkupić. O miejscu, jakie zajmuje Eliasz w myśli żydowskiej, świadczą ewangelie, gdy Piotr mówi, iż niektórzy twierdzą, że Jezus jest Eliaszem (zob. Mat./Mt 16,14). W tym tygodniu przyjrzymy się Eliaszowi i jego płaszczowi, poszukując duchowej nauki płynącej z tego symbolicznego prorockiego ubioru.

46


„Cichy łagodny powiew” (1 Król./1 Krl 19,12)

NIEDZIELA — 1 maja

Życie i działalność Eliasza, opisane w 1 i 2 Księdze Królewskiej, świadczą, iż prorok odważnie stawał przed królami, nie obawiając się ich gróźb. Jednak jest pewien wyjątek, gdy Eliasz, przerażony groźbami nikczemnej królowej, zbiegł, by ratować życie. W 18. rozdziale 1 Księgi Królewskiej czytamy, że na modlitwę Eliasza Bóg zesłał ogień z nieba na górze Karmel. Potem doszło tam do egzekucji proroków Baala, a Eliasz ostrzegł Achaba o nadchodzącej ulewie. Gdy moc Boża zstąpiła na proroka Pańskiego, zatknął on poły swego płaszcza za pas i biegł przed pędzącym rydwanem Achaba ponad 30 km do samego Jezreelu! Jednak już w następnym rozdziale ten sam mąż Boży jawi się w zupełnie innym świetle. Przeczytaj 1 Król./1 Krl 19,1−4. Czego możemy się nauczyć z tych wersetów w kwestii tego, iż bez względu na to, jaką mieliśmy więź z Bogiem i jakie zwy− cięstwa wiary odnieśliśmy, nikt z nas nie jest całkowicie odporny na duchowe osłabienie?

Jednak Pan nie zamierzał zrezygnować z Eliasza, nawet po jego rozpaczliwej i nieco żałosnej modlitwie. Nadal dawał prorokowi mocne dowody swojej miłości do niego i upewniał go, że ma dla niego plan. Przeczytaj 1 Król./1 Krl 19,5−19. Co oznacza gest Eliasza polegający na ukry− ciu twarzy w połach płaszcza?

To zdumiewające, że choć Eliasz widział huragan, trzęsienie ziemi i ogień, wobec żadnego z tych przerażających zjawisk nie zasłonił oczu płaszczem. Dopiero w obecności Pana, gdy usłyszał cichy i łagodny powiew, wywołało to u niego taką reakcję — bojaźń, szacunek i uniżenie. Prorok musiał się nauczyć, że choć te potężne i poruszające zjawiska przyrody świadczą o sile i mocy Stwórcy, to jednak nie w pełni ukazują prawdziwy obraz Ducha Bożego. Eliasz usłyszał głos Jahwe, cichy i łagodny, mówiący mu, co ma czynić. I temu głosowi prorok był posłuszny. Jak możemy nauczyć się rozpoznawać głos Pana przemawiający do nas? Jeszcze ważniejsze jest pytanie: Czy jesteś posłuszny temu, co On mówi do cie− bie, czy też starasz się zagłuszyć ten cichy i spokojny głos przemawiający do twojej duszy? Jak twoja odpowiedź na to pytanie świadczy o tobie?

47


Zmiana odzienia

PONIEDZIAŁEK — 2 maja

Po wspaniałym objawieniu mocy Bożej na górze Karmel Eliasz skarżył się, że jako jedyny pozostał wierny Jahwe. Wydaje się, iż Pan zignorował skargi Eliasza, a gdy ten przestał narzekać, On udzielił mu instrukcji, iż ma namaścić dwóch królów i Elizeusza. Zgodnie z poleceniem Bożym, iż ma znaleźć swego następcę, Eliasz udał się na pole Szafata, ojca Elizeusza, i zastał tam Elizeusza orzącego ziemię pługiem zaprzęgniętym w woły. Przypuszczalnie Eliasz poprosił go, by się zatrzymał i go wysłuchał. Przeczytaj 1 Król./1 Krl 19,19. W jaki sposób odbyło się powołanie Elize− usza na proroka?

Słowa Eliasza wypowiedziane przy tej okazji nie zostały nam przekazane, podobnie jak odpowiedź Elizeusza na wieść o powołaniu, ale wiemy, że Elizeusz powołanie przyjął. Eliasz zarzucił na ramiona Elizeusza swój płaszcz, symbol swojej funkcji sługi Bożego (zob. 4 Mojż./Lb 20,28). Ten gest jest dość oczywisty. Elizeusz został powołany do sprawowania świętego urzędu prorockiego. W innych tego typu przypadkach opisanych w Biblii płaszcz (czy inna szata) nie zawsze był używany jako symbol Bożego powołania do służby. Jak kwestia płaszcza (szaty) została przedstawiona w następujących wersetach: Job/Hi 1,20; Ps./Ps 109,29; Juda/Jud 1,22−23; 2 Sam./2 Sm 10,3−4; Ez./Ez 16,15−16? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Płaszcz Eliasza oznacza tu pobożność, poświęcenie i oddanie. „Gdy Eliasz, posłany przez Pana na poszukiwanie swego następcy, przybył na pole, które orał Elizeusz, narzucił na ramiona młodego człowieka płaszcz oznaczający odłączenie go do służby prorockiej. Podczas suszy rodzina Elizeusza dowiedziała się o działalności i misji Eliasza, a teraz Duch Boży natchnął Elizeusza zrozumieniem tego gestu proroka. Był to dla niego znak, że Pan powołał go jako następcę Eliasza” (Prorocy i królowie, s. 142). Pomyśl o tym, że ten sam przedmiot może przywodzić na myśl dobre albo złe treści w zależności od tego, jak zostanie użyty. Jak ty korzystasz z przed− miotów, które posiadasz? Jakie znaczenie nadajesz im przez swoje czyny? Co oznaczają one dla ciebie i dlaczego właśnie to?

48


Szorstka szata

WTOREK — 3 maja

W historii Eliasza szaty odgrywają rolę także w związku z innymi osobami. Achab, król Izraela, chciał nabyć winnicę znajdującą się w sąsiedztwie jego pałacu. Winnica należała do Nabota, mieszkańca Jezreelu. Nabot odmówił sprzedania winnicy, a gdy Izebel dowiedziała się o tym, wpadła we wściekłość i uknuła spisek, jak pozbyć się niewygodnego sąsiada. Po śmierci Nabota Achab przywłaszczył sobie winnicę po nim. Nie wiedział, że prorok już tam na niego czekał. — „Powiedz mu tak: Tak mówi Pan: Dokonałeś mordu i już objąłeś w posiadanie? Powiedz jeszcze tak: Tak mówi Pan: W miejscu, gdzie psy lizały krew Nabota, psy będą lizać również twoją własną krew” (1 Król./1 Krl 21,19). Misja Eliasza, wymagająca stawienia się przed królem, musiała być dość stresująca w kilku trudnych momentach. Jednak prorok był odważny i gotowy, przynajmniej w tym przypadku, postąpić zgodnie z nakazem Pana, choć wiedział, że ryzykuje życiem. Tym razem musiał przekazać Achabowi, co Bóg oznajmił o nim poza tym, że psy będą lizać krew króla. Przeczytaj 1 Król./1 Krl 21,21−29. Jak mamy rozumieć reakcję Achaba, zwłaszcza w świetle tych wersetów, które mówią, jakiego rodzaju był człowie− kiem? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Gdy władca usłyszał te słowa, zwrócił się do Pana w niezwykle pokorny sposób (zob. 1 Król./1 Krl 21,27), między innymi rozdzierając swoje szaty, przywdziewając włosiennicę, szorstką szatę, i odmawiając spożywania posiłków. Dalszy ciąg rozdziału wydaje się wskazywać, że jego skrucha i ukorzenie musiały być autentyczne. Rozdarcie szaty, powszechnie występujący gest w tamtych czasach, wyrażało przerażenie i żal. W przypadku Achaba świadczyło, że rzeczywiście uwierzył w to, co usłyszał od Eliasza. Nie wiemy, jak głęboka i trwała była ta skrucha. Wiemy tylko, że rozdzierając szaty, król był szczery w tym momencie. „Smutek, który jest według Boga, sprawia upamiętanie ku zbawieniu i nikt go nie żałuje; smutek zaś światowy sprawia śmierć” (2 Kor./2 Kor 7,10). Prze− czytaj bezpośredni kontekst tego wersetu. O czym Paweł mówi w tym fragmen− cie listu i jak możemy odnieść tę przestrogę do siebie?

49


Wniebowzięcie Eliasza

ŚRODA — 4 maja

Cokolwiek można powiedzieć o Eliaszu, z pewnością jego życiorys obfituje w wydarzenia ciekawe i dramatyczne (choć nie zawsze wesołe dla niego). 1. rozdział 2 Księgi Królewskiej zawiera fascynujące sprawozdanie poprzedzające jeszcze bardziej fascynujące w kolejnym rozdziale. Jeśli o kimkolwiek można powiedzieć, że odszedł w blasku chwały, to z pewnością można to powiedzieć o Eliaszu. Przeczytaj 2 Król./2 Krl 2,1−18 i odpowiedz na następujące pytania: 1. Z jakich powodów Elizeusz mógł odmówić odłączenia się od Eliasza, choć ten trzykrotnie domagał się tego?

2. Dlaczego Elizeusz rozdarł swoje szaty? Czy uczynił to z żalu, czy też z innego powodu? Jeśli tak, to z jakiego?

Niewątpliwie reakcja Elizeusza wynikała ze wzruszenia i wdzięczności. Owszem, widział rydwan i konie. Owszem, otrzymał znaczną część mocy Eliasza. Choć zazwyczaj rozdarcie szat oznaczało żal, tym razem Elizeusz był tak poruszony, iż rozdarł swoje szaty w geście wyrażającym wdzięczność. Miał w rękach płaszcz Eliasza, a więc rozdarcie szat mogło mieć także symboliczne znaczenie — oto Elizeusz rozdarł swoje szaty, by włożyć płaszcz Eliasza. Gdy Eliasz po raz pierwszy narzucił swój płaszcz na ramiona Elizeusza na polu jego ojca, obaj rozumieli, że ten gest oznacza powołanie do dzieła Bożego. Jednak wtedy Elizeusz musiał zwrócić płaszcz Eliaszowi. Teraz Elizeusz otrzymał tę szczególną szatę na własność, co miało oznaczać, że będzie dźwigał ciężar przywództwa tak, jak czynił to wcześniej Eliasz. Zwróć także uwagę na prośbę Elizeusza skierowaną do Eliasza (jaką inną prośbę ci ona przypomina?). Słowa Elizeusza świadczą o jego charakterze i dowodzą, że był on godnym następcą Eliasza, mającym nosić płaszcz wielkiego proroka, który wkrótce miał zostać dosłownie zabrany z tego świata. Jaki szerszy obraz egzystencji przedstawia ta historia? Jak często zdarza nam się trzymać wąskiego i materialistycznego pojmowania świata i zapomi− nać o szerszej i nadprzyrodzonej rzeczywistości, która także istnieje w tym świecie i oddziałuje na nas?

50


Płaszcz Elizeusza

CZWARTEK — 5 maja

„Podniósł płaszcz Eliasza, który zsunął się z niego, zawrócił i stanął nad brzegiem Jordanu. Następnie wziął płaszcz Eliasza, który zsunął się z nie− go, uderzył nim wodę i rzekł: Gdzie jest Pan, Bóg Eliasza? Również gdy on uderzył wodę, rozstąpiła się ona w jedną i drugą stronę i Elizeusz przeszedł” (2 Król./2 Krl 2,13−14). Jaką historię nam to przypomina? Jaka ważna symboli− ka jest zawarta w tym zdarzeniu? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

Przeczytaj 2 Król./2 Krl 2,15−18. Spróbuj postawić się na miejscu uczniów prorockich z Jerycha. Dlaczego zareagowali w ten sposób, usiłując odnaleźć Eliasza, choć powiadomiono ich, że został on zabrany do nieba? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Z wcześniejszych wersetów wynika, że uczniowie proroccy wiedzieli, iż Eliasz ma zostać zabrany. Tekst biblijny nie mówi, czy widzieli to wydarzenie. W pewnym sensie nie ma to znaczenia, gdyż wiedzieli, że zabrał go Duch Pański. Inną kwestią jest to, że nie wiedzieli dokąd. Z jakiegoś powodu wierzyli, że znajdą Eliasza na jednej z gór albo w jednej z dolin (zob. 2 Król./2 Krl 2,16). Być może nie byli gotowi przyjąć, że ktoś może w taki sposób zostać zabrany do nieba, więc przypuszczali, że Jahwe przeniósł Eliasza w jakieś inne miejsce na ziemi. A choć Elizeusz próbował ich przekonać, by zaniechali tych poszukiwań, oni kontynuowali je uparcie. Być może dopiero po wielu dniach bezowocnych poszukiwań prawda dotarła do nich. Jednak nawet wtedy pozostał cień wątpliwości. Być może Pan przeniósł Eliasza na jakąś górę, której nie przeszukali? Ostatecznie, bez względu na doświadczenia czy cuda, jakie widzieliśmy, potrzebujemy wiary, gdyż w przeciwnym razie zwątpienie poważnie nadwyręży nasze chrześcijańskie doświadczenie. Pomyśl o poruszających doświadczeniach z Panem, jakie dane ci było prze− żyć. Niewątpliwie po tych doświadczeniach twoja wiara była silna. Jednak z czasem siła tych doświadczeń zaczynała słabnąć. Dlaczego ważne jest, by regularnie, dzień po dniu, czynić to, co zachowuje wiarę żywą i silną?

51


PIĄTEK — 6 maja DO DALSZEGO STUDIUM: fragment rozdziału Set i Henoch, w: Patriarchowie i prorocy, s. 63; rozdziały Z Jezreelu do Horebu, Co tu robisz? oraz W duchu i mocy Eliasza, w: Prorocy i królowie, s. 103-116. „Eliasz, przeniesiony do nieba nie zaznawszy śmierci, reprezentował tych, którzy będą żyli na ziemi podczas powtórnego przyjścia Chrystusa i przemienieni zostaną »w jednej chwili, w oka mgnieniu, na odgłos trąby ostatecznej«, kiedy »umarli wzbudzeni zostaną jako nie skażeni«, »albowiem to, co skażone, musi przyoblec się w to, co nieskażone« (1 Kor./1 Kor 15,52-53). Jezus odziany był w światłość niebios, tak jak się ukaże, gdy przyjdzie na świat »nie z powodu grzechu, lecz ku zbawieniu tym, którzy go oczekują« (Hebr./ Hbr 9,28), »w chwale Ojca swego z aniołami świętymi« (Mar./Mk 8,38)” (Życie Jezusa, s. 304). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. W jaki praktyczny sposób możemy skuteczniej słuchać cichego i łagodnego głosu? W jaki sposób nasze postępowanie może to utrudniać czy wręcz uniemożliwiać? W jaki sposób świadome grzeszenie w znacznym stopniu przytępia nasz duchowy słuch? 2. Gdy doświadczasz rozpaczy i zniechęcenia, niemal zbyt trudnych do zniesienia? Jednak wiesz, podobnie jak Eliasz, że Pan jest blisko i czuwa nad tobą? 3. Płaszcz Eliasza posłużył symbolicznemu wskazaniu, iż służba pełniona przez Eliasza zostanie przekazana Elizeuszowi. Zastanów się nad kwestią przekazywania służby we współczesnym Kościele. Jak przebiega ten proces i jak możemy być pewni, że właściwi ludzie przejmują płaszcz? Czy możemy mieć taką pewność? 4. „Smutek, który jest według Boga, sprawia upamiętanie ku zbawieniu i nikt go nie żałuje; smutek zaś światowy sprawia śmierć” (2 Kor./2 Kor 7,10). Omówcie, co oznacza ten werset i czym jest prawdziwa skrucha w przeciwieństwie do obłudnej świętoszkowatości. 5. W lekcjach tego kwartału mówimy o symbolicznym znaczeniu ubioru w Biblii. Czym są symbole, jak są wyjaśniane, jakie znaczenie im nadajemy i co znaczenie to mówi o nas samych?

52


POLECAMY

Znakomicie przedstawione wydarzenia biblijne, począwszy od stworzenia świata aż do czasów izraelskiej dynastii króla Dawida w X w. p.n.e. Książka wyjaśnia filozofię opatrznościowych poczynań wobec ludzkości (str. 584).

www.sklep.znakiczasu.pl

53


DZIEŃ POLSKIEGO STOWARZYSZENIA „ZDROWA RODZINA” Lekcja 7 — 14 maja

W CIENIU JEGO SKRZYDEŁ STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: 2 Mojż./Wj 19,4; 2 Sam./2 Sm 11,1—12,31; Ps./Ps 17,8; 32,1; 36,8; 51,4; 57,2; 61,5; 63,8. TEKST PAMIĘCIOWY: „Byłeś mi pomocą i weseliłem się w cieniu skrzy− deł twoich” (Ps./Ps 63,8). „Trzy rzeczy są niezrozumiałe dla mnie, ow− szem cztery, których nie pojmuję: szlak orła na niebie…” (Przyp./Prz 30,18−19).

Orzeł jest jak bojowy samolot. Uzbrojony w zakrzywiony dziób i ostre jak brzytwa szpony jest znakomicie przygotowany do walki. Orzeł to potężne skrzydła chwytające powietrze swą imponującą powierzchnią nośną. Orzeł to lekkie kości, mocne ścięgna i gorąca krew. Orzeł jest doskonałym myśliwym, rybakiem i... złodziejem. Orzeł błyskawicznie spada na rybę połyskującą w wodzie. Orzeł troszczy się o swoje młode w gnieździe, które zakłada wysoko, na niedostępnych skałach. Orzeł to majestat, moc i wdzięk. Orzeł pasuje do wszystkich metafor, w których występuje, a jednak przewyższa je wszystkie razem wzięte. Nic dziwnego, że biblijny mędrzec nie był w stanie pojąć niezrównanego piękna lotu orła. Dawid także nawiązywał do obrazu orła w swoich psalmach, gdy mówił, że chroni się pod skrzydłami Pana. W tym tygodniu wraz z Dawidem będziemy rozmyślać nad jego psalmami, skupiając się nad tym, jak Zbawiciel chroni nas i zakrywa nasze grzechy. Jednak najpierw przyjrzymy się krótko wydarzeniom, które zainspirowały Dawida do poszukiwania schronienia, by następnie zrozumieć, dlaczego także my potrzebujemy schronienia pod Bożymi skrzydłami.

54


Naga prawda

NIEDZIELA — 8 maja

Orły mogą się unosić na wysokości 3 km, wyżej niż większość ptaków jest w stanie wznieść się. Podobnie jak orzeł, Dawid został wysoko wyniesiony. Syn pasterza został królem i osiągnął wielkość, o jakiej wielu ziemskich monarchów mogło tylko marzyć. W wyniku podbojów zgromadził ogromne bogactwo, a jako zwycięzca był szanowany i otoczony chwałą. Jednak Dawid zapomniał, że jego królewska szata była mu podarowana przez Boga. Mimo iż był królem, nie mógł pod nią ukryć przed Panem zwykłego ludzkiego grzechu. Dawid w duchowym sensie nosił szaty nie tylko królewskie, ale i kapłańskie, jako że Izrael, nawet jako monarchia, był państwem teokratycznym, a król izraelski był sługą Jahwe i należał do Niego. Ciężkie grzechy, które skalały te szaty, stały się podłożem powstania Psalmu 32 i 51. Aby w pełni docenić metaforykę w tych psalmach, jak zakrycie grzechu, a także użyte w innych psalmach przedstawienie Bożych skrzydeł jako schronienia danego przez Pana, musimy się przyjrzeć wydarzeniom z życia Dawida, będącym inspiracją dla tych porównań. Jak się przekonamy, prawdziwą ironią losu i tragedią jest to, iż studium poświęcone duchowemu znaczeniu szat może się opierać na smutnej historii Dawida, która rozpoczęła się z powodu dosłownego braku odzienia. U szczytu swej wielkości Dawid stanął wobec najtrudniejszej bitwy w swoim życiu. Ta walka nie rozegrała się na zakrwawionych polach wokół ammonickiej Rabby, ale w czołowym płacie mózgu władcy. Szatan starannie wybrał broń. Czego nie był w stanie dokonać przeciwko Dawidowi Goliat przy pomocy włóczni i miecza, tego dokonał diabeł przy pomocy kobiety kąpiącej się w miejscu doskonale widocznym z tarasu królewskiego pałacu. Najwyraźniej Dawid zapomniał lekcję sprzed lat, że nawet olbrzym może paść na ziemię trafiony niewielkim kamieniem, a w tym przypadku — jednym spojrzeniem. Jeden mały kamień i olbrzym pada. Jedno spojrzenie i upada król. Dawid wykorzystał wiele środków, by ukryć grzech cudzołóstwa i uniknąć zdemasko− wania. Jakie to były środki? Zob. 2 Sam./2 Sm 11,1−27. Dlaczego nasze sposo− by ukrywania grzechu celem uniknięcia napiętnowania czy kary prowadzą do jeszcze większych grzechów, jeszcze dotkliwszego napiętnowania i surow− szej kary? W jaki sposób historia Dawida podkreśla tę prawdę? Jedno zakazane spojrzenie doprowadziło do morderstwa i wojny domowej. Historia Dawida ukazuje człowieka uwikłanego w kolejne intrygi mające służyć ukryciu grzechów i uniknięciu ich konsekwencji. Ohyda grzechu polega między innymi na tym, że popełnienie jednego grzechu, który następnie nie zostaje wyznany i porzucony, prowadzi do popełniania kolejnych, jeszcze gorszych grzechów w celu ukrycia tego pierwszego. Dawid dopuścił się cudzołóstwa i morderstwa pod płaszczem swojej królewskiej władzy. Jednak Bóg widzi na wskroś wszystko, co jest w naszych sercach. Pewne przysłowie mówi, że przeciwności zabijają tysiące, ale dobrobyt zabija miliony. Na przykładzie Dawida określ, na jakie niebezpieczeństwa wystawia człowieka dobrobyt. Dlaczego przeciwności przybliżają nas do Bo− ga? Jak możemy uniknąć pułapek dobrobytu?

55


Natan wyjawia prawdę

PONIEDZIAŁEK — 9 maja

Przez cały rok Dawid ukrywał swój grzech przy pomocy kolejnych intryg. Już wydawało się, że cudzołóstwo i morderstwo ujdą królowi na sucho. Grzech uczynił serce Dawida twardym jak kamień. Ale Bóg posłał Natana, by ten kamień skruszyć. Zamiast wprost obnażyć grzech władcy i narazić się na jego gniew, prorok ubrał prawdę w przypowieść. Przeczytaj przypowieść Natana w 2 Sam./2 Sm 12,1−12 i jej wykład, pamię− tając, że Jezus także często korzystał z tego rodzaju opowiadań. Jakie korzy− ści daje przekaz w formie przypowieści? Dlaczego stan duchowy Dawida spra− wiał, że prawda w formie przypowieści skuteczniej mogła dotrzeć do niego? Licząca zaledwie kilka wersetów przypowieść Natana zawiera cenną lekcję o tym, jak należy docierać do grzesznego i zatwardziałego serca. Po pierwsze, prorok nie zjawił się przed królem jako oskarżyciel, ale pokornie i taktownie zwrócił się do niego o pomoc. Serce Dawida było twarde wskutek grzechu, ale jego poczucie sprawiedliwości nie zniknęło. Po drugie, ubierając prawdę w przypowieść, Natan przedarł się przez barierę obronną monarchy. Po trzecie, metoda Natana skłoniła Dawida do wysłuchania przesłania, nie wzbudzając w nim odczucia, że jest osądzany. Jaki był skutek? Król sam siebie potępił. Orzeczenie Natana: Ty jesteś tym mężem, przedarło się przez zasłonę zwie− dzenia, którą Dawid się otoczył. Odpowiedź władcy: Zgrzeszyłem wobec Boga, spotkała się z odpowiedzią proroka: „Pan (...) odpuścił twój grzech” (2 Sam./ 2 Sm 12,13). Dlaczego Bóg mógł odpuścić grzech Dawida? Zob. 1 Jana/1 J 1,9. Grzech Dawida został odpuszczony, jednak dziecko poczęte w grzechu musiało umrzeć. Dla króla ta tragedia musiała być gorsza niż własna śmierć. Zdjął królewskie szaty, a przyodział szatę pokory i żałoby. Leżąc przed Bogiem twarzą do ziemi, korzył się i błagał o darowanie życia dziecku. Jak na ironię rok wcześniej Dawid w tajemnicy przed światem, wiedziony żądzą, posiadł Batszebę w ów dzień, gdy umierające teraz dziecko zostało poczęte. Monarcha zareagował na śmierć dziecka w sposób, który zaskoczył jego doradców. Wstał, umył się i zmienił szaty. On, pomazaniec Boży, namaścił się na nowo i oddał cześć Panu. Te czyny świadczą o tym, że ci, którzy wyrażają żal z powodu swoich grzechów, powinni pozwolić, by Bóg ich odrodził. On najpierw podnosi pogrążonego w żalu grzesznika i pociąga go do siebie. Następnie obmywa winę grzechu i okrywa nas swoją sprawiedliwością. Wreszcie namaszcza nas swoim Duchem, byśmy mogli oddawać Mu cześć. Historia upadku i odrodzenia Dawida zaczyna i kończy się kąpielą. Jednak ta kąpiel nie była — jak wcześniejsza — wstępem do grzechu, ale oznaczała oczyszczenie serca. Jaką nadzieję możemy dostrzec dla siebie w odrodzeniu Dawida, gdy czy− tamy o jego obmyciu, zmianie szat i namaszczeniu? Dlaczego my, którzy zosta− liśmy obmyci przez Jezusa, mamy pewność, że możemy Mu oddawać cześć zgodnie z Jego wolą?

56


Błogosławiony, którego grzech został zakryty

WTOREK — 10 maja

„Błogosławiony ten, któremu odpuszczono występek, którego grzech zo− stał zakryty!” (Ps./Ps 32,1). Przez cały rok po swoim grzechu przeciwko Uriaszowi Dawid nie chciał się przyznać do winy, nawet przed sobą. Ale, jak mówi w Psalmie 32, gdy milczał, cierpiał psychicznie i fizycznie. Przeczytaj Ps./Ps 32,3−5. W jaki sposób Dawid posługiwał się poetyckimi wyobrażeniami i symbolicznym językiem, by opisać to, co działo się z nim, gdy nie chciał wyznać grzechu? Według Ps./Ps 32,5, co uczynił król, by zakoń− czyć swoje cierpienie? Kłamstwem i przelewem krwi Dawid usiłował ukryć grzech cudzołóstwa, ale ciężar winy coraz mocniej go przygniatał. Jak wskazuje Psalm 32, władca w pokorze i skrusze zdał się na miłosierdzie Boga. Prosząc o przebaczenie, Dawid uczynił kilka kroków będących przykładem dla tych, którzy pragną, by Zbawiciel zakrył ich grzechy. Po pierwsze, Dawid nie usprawiedliwiał swojego grzechu. Po drugie, nie próbował usprawiedliwić siebie. Po trzecie, nie wynajdywał wad w prawie Bożym, które go potępiało. Po czwarte, za swój grzech winił tylko siebie. Po piąte, szczerze znienawidził grzech i porzucił go. A Pan zakrył jego grzech. Dawid ukrywał swój grzech (zob. Ps./Ps 32,3−4), a Bóg odpuścił−zakrył jego grzech (zob. Ps./Ps 32,1−2). Na czym polega różnica między ukrywaniem grzechu przez nas i zakrywaniem grzechu przez Pana? Zanim sprawiedliwość Chrystusa może zasłonić grzech, jaki konieczny warunek musi zostać spełniony?

Bóg nie patrzy na przestępstwa przez palce. Jednak zakrywa grzech, co znaczy, że nie poczytuje winy z jego powodu ani nie wykorzystuje tego grzechu przeciwko grzesznikowi, który wyraził skruchę. Samo wyznanie grzechu bez szczerej skruchy jest niewystarczające. Musimy nie tylko wyrazić żal z powodu grzechu, ale także odwrócić się od grzechu dzięki mocy Bożej. Pan może przebaczyć i zakryć każdy grzech. Jego łaska nie tylko przebacza grzech, ale także przyjmuje skruszonego grzesznika, tak jakby nigdy nie zgrzeszył! Jest to możliwe dzięki mocy Jezusa, naszego Zastępcy, na którego Bóg składa grzech. W ten sposób sprawiedliwość Chrystusa jest przypisywana skruszonemu grzesznikowi. Jak chętnie przyznajesz się przed Bogiem do swoich grzechów i błędów? Jeśli tego nie czynisz, to czy oszukujesz Pana, czy samego siebie? Zastanów się na tym, co wynika z twojej odpowiedzi.

57


Bielszy niż śnieg

ŚRODA — 11 maja

Psalm 51, podobnie jak Psalm 32, jest psalmem skruchy, napisanym przez Dawida po wyznaniu grzechów. Jak Psalm 32 nawiązuje do szat w celu przedstawienia koncepcji Bożego zakrycia grzechu, tak Psalm 51 także nawiązuje do obrazu szaty jako okrycia grzechu. Jednak tutaj akcent jest położony na upranie i wybielenie szaty w jej duchowym znaczeniu. Innymi słowy, w tym psalmie Dawid metaforycznie pierze brudy. W Ps./Ps 51,4 Dawid prosi Boga, by obmył go zupełnie. Co obejmuje takie obmycie? Jak obrazy biblijne — pokropienie hizopem i stanięcie się bielszym niż śnieg (zob. Ps./Ps 51,7) — pomagają nam zrozumieć naturę tego oczyszczenia?

Słowo, którego Dawid używa tutaj w kontekście obmycia, jest używane w innych miejscach Pisma Świętego i oznacza pranie ubrania (zob. 1 Mojż./Rdz 49,11; 2 Mojż./Wj 19,10). Pokropienie sugeruje dokonanie zadośćuczynienia za grzech. Hizop, półkrzew uprawiany jako roślina ozdobna, był używany jako przyprawa i roślina lecznicza, a więc miał zarówno właściwości odżywcze, jak i uzdrawiające. Hizop był dobrze znany Izraelitom. Używano go podczas rytuału paschalnego (zob. 2 Mojż./Wj 12,22), przy oczyszczaniu domu trędowatego, który odzyskał zdrowie (zob. 3 Mojż./Kpł 14,6.49), i ofiarowaniu czerwonej jałówki dla oczyszczenia ludzi i przedmiotów zanieczyszczonych wskutek kontaktu ze zwłokami. Mojżesz używał hizopu podczas zatwierdzenia przymierza (zob. Hebr./Hbr 9,19-20). Zob. hasło hyssop w: The Seventh-day Adventist Bible Dictionary, s. 497. Wszystkie te przykłady oznaczają, iż hizop odgrywał istotną rolę w obrzędach oczyszczenia. Posłużenie się przez Dawida nawiązaniem do hizopu wskazuje, iż rozumiał on, że jedynie środek o wielkiej mocy oczyszczającej może usunąć skażenie grzechem. Tym środkiem jest pojednawcza krew naszego Zbawiciela. W Ps./Ps 51,12 Dawid modli się, by Bóg stworzył w nim czyste serce. Co oznacza takie czyste serce?

Pan nie tylko oczyszcza serce z winy, ale także tworzy nowe serce w swoim dziecku, któremu przebacza. Nowe serce oznacza odnowiony umysł. Paweł wzywa nas: „Nie upodabniajcie się do tego świata, ale się przemieńcie przez odnowienie umysłu swego” (Rzym./Rz 12,2), „przez kąpiel odrodzenia oraz odnowienie przez Ducha Świętego, którego wylał na nas obficie przez Jezusa Chrystusa, Zbawiciela naszego” (Tyt./Tt 3,5-6). Modlitwa o przebaczenie zawsze powinna być połączona z modlitwą o odnowienie serca i święte życie. Dawid pragnął zostać przyodziany w nową mentalną i moralną naturę. Modlił się o wytrwałość w posłuszeństwie i o to, by nie został pozbawiony kierownictwa Ducha Świętego.

58


W świątyni pod Jego skrzydłami

CZWARTEK — 12 maja

„Chciałbym zawsze mieszkać w Twoim przybytku, znajdować ucieczkę w cieniu Twoich skrzydeł!” (Ps./Ps 61,5 Biblia Tysiąclecia). Rozpiętość skrzydeł orła dochodzi do 2,7 m. Orzeł jest w stanie osłonić skrzydłami swoje pisklęta. Miłosierdzie Boże, jak orle skrzydła, okrywa tych, którzy porzucają grzechy, bez względu na to, jak nisko upadli. Jednak w przeciwieństwie do naszej winy, która zostaje wymazana, skutki czy rezultaty grzechu nierzadko bywają nieodwracalne. Dawid doświadczył tej gorzkiej prawdy w czwórnasób — trzej jego synowie stracili życie, a jego córkę Tamar spotkała zniewaga ze strony Amnona, przyrodniego brata. Czego Dawid szukał w cieniu Bożych skrzydeł? Przed czym osłaniają nas Pańskie skrzydła? Zob. Ps./Ps 17,8; 36,8; 57,2. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Pod skrzydłami Boga znajdujemy dobroć, miłosierdzie i schronienie. Skrzydła orła podkreślają tę prawdę w szczególny sposób. Orzeł uczy swoje młode latać, unosząc je na swoim grzbiecie na dużą wysokość. Następnie składa skrzydła, a młode zaczyna opadać, trzepocząc skrzydłami i wirując w powietrzu. Zanim młode zbliży się do ziemi, orzeł podlatuje pod nie i chwyta je na skrzydła, unosząc w górę ponownie. Bez względu na to, jak nisko upadniemy, Pan jest szybszy niż nasz upadek. Wykorzystuje nasze spadanie, by nauczyć nas latać. Jak Dawid, jeśli okażemy skruchę, będziemy bliżej Boga, gdy On podniesie nas z naszego upadku. Być może to właśnie obserwacja lotu orłów zainspirowała Dawida do wyrażenia zaufania Bogu przez słowa zawarte w Psalmie 61 — schronienie pod Jego skrzydłami. Dawid przypuszczalnie napisał ten psalm, przebywając na wygnaniu w czasie buntu Absaloma. Psalm ten wyraża ufność w miłosierną ochronę Pana, prawdopodobnie nawiązującą do tronu miłosierdzia w świątyni Jahwe. Tam znajdowała się skrzynia przymierza zawartego z ludem Bożym, a nad nią wieko i cherubowie, których skrzydła okrywały prawo będące opisem charakteru i miłości Boga. Dawid wyrażał pragnienie zamieszkania przez wiarę z Panem w Jego świątyni — jego dusza chwytała przekształcające światło Bożej miłości. Może nawet teraz, gdy poświęciłeś się Panu, na skutek grzechu cierpisz wyobcowanie, wygnanie, dolegliwości fizyczne i ból emocjonalny. Jaką na− dzieję na uzdrowienie daje ci schronienie pod Bożymi skrzydłami?

59


PIĄTEK — 13 maja DO DALSZEGO STUDIUM: rozdział Grzech i skrucha Dawida, w: Patriarchowie i prorocy, s. 539-547; fragment podrozdziału Biblijne życiorysy, w: Wychowanie, s. 110. „Skrucha Dawida była szczera i głęboka. Nie usiłował usprawiedliwić swej zbrodni. Jego modlitwą nie kierowało pragnienie uniknięcia zapowiedzianego wyroku. Dawid zobaczył ogrom swego przestępstwa wobec Boga, ujrzał skażenie swej duszy, brzydził się swym grzechem. Modlił się nie tylko o przebaczenie, ale o czystość serca. Dawid w rozpaczy nie zaniechał walki. W obietnicach Bożych dla skruszonych grzeszników widział dowód Bożego przebaczenia i akceptacji. (...). Choć Dawid upadł, Pan go podniósł. Był teraz w większej harmonii z Bogiem i bliźnimi niż przed upadkiem. (...). Każdy, kto pod wpływem Bożego napomnienia ukorzy swą duszę w wyznaniu win i skrusze, jak to uczynił Dawid, może być pewny, że jest dla niego nadzieja. Każdy, kto w wierze przyjmie obietnice Boże, zyska przebaczenie. Bóg nigdy nie odrzuci ani jednej naprawdę żałującej za grzechy duszy. Bóg daje obietnicę: »Chyba że cię poddadzą pod moją ochronę, zawrą ze mną pokój; niech zawrą ze mną pokój. (…) Niech bezbożny porzuci swoją drogę, a przestępca swoje zamysły i niech się nawróci do Pana, aby się nad nim zlitował, do naszego Boga, gdyż jest hojny w odpuszczaniu!« (Iz./Iz 27,5; 55,7)” (Patriarchowie i prorocy, s. 546-547). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Omówcie nasze próżne próby ukrywania grzechów wobec faktu, iż Jezus chce je zakryć naprawdę skutecznie. W jaki sposób On to czyni i dlaczego jest to jedyny sposób, który niesie autentyczne uzdrowienie i zbawienie? 2. Spróbuj napisać własny psalm o Bożymi miłosierdziu i miłości. Jak Dawid, napisz z własnego doświadczenia. Przeczytaj psalm podczas lekcji. 3. Reklamy środków piorących i wybielających zachęcają do nabywania preparatów usuwających każdą plamę i zmiękczających tkaniny. Usunięcie plamy bez odpowiedniego zmiękczenia tkaniny mogłoby doprowadzić do jej zniszczenia. Zmiękczenie tkaniny bez usunięcia plamy pozostawiłoby tkaninę brudną. Dlaczego potrzebujemy jednocześnie wybielającej mocy Bożej sprawiedliwości i zmiękczającej mocy Bożego miłosierdzia, aby doznać prawdziwego oczyszczenia? 4. Nawet z powodu przebaczonych grzechów możemy czuć się przygnębieni, ale nie wolno nam zapominać, że zostały one przebaczone. Jak możemy się nauczyć tego, że choć musimy żyć ze skutkami grzechu, nie znaczy to, że grzech nie został przebaczony?

60


POLECAMY

Autor przedstawia pełne biblijne świadectwo o miłosiernym akcie zbawienia dokonanym przez Boga w Jego Synu, i to nie tylko w wymiarze ziemskim, ale i kosmicznym.

www.sklep.znakiczasu.pl

61


Lekcja 8 — 21 maja

SZATY CHWAŁY STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Iz./Iz 1,1—6,8; 51,6−8; 61,1−11; Łuk./Łk 4,16−20. TEKST PAMIĘCIOWY: „Ogromnie się weselę w Panu, dusza moja raduje się w Bogu moim, bo mnie przyodział w szaty zbawienia, okrył mnie płasz− czem sprawiedliwości, jak oblubieńca, który wkłada zawój, jak oblu− bienicę strojną w swe klejnoty” (Iz./Iz 61,10 Biblia Tysiąclecia).

Żyjąc za panowania Uzjasza, Jotama, Achaza i Hiskiaza, Izajasz pełnił służbę prorocką przez ponad czterdzieści burzliwych lat. W tym czasie napisał jedną z najwspanialszych ksiąg Biblii. Pisana w czasach politycznych, moralnych, militarnych i ekonomicznych zawirowań, Księga Izajasza jest pełna nie tylko ostrzeżeń przed złem i klęskami mającymi spaść na zatwardziałych złoczyńców, ale także wypowiedzi o zbawieniu, wyzwoleniu i nadziei — nadziei w Panu, Odkupicielu, Świętym Izraelskim, który mówi: „Ja, Pan, twój Bóg, uczę cię tego, co ci wyjdzie na dobre, prowadzę cię drogą, którą masz iść” (Iz./Iz 48,17). Prorok wzywał swoich rodaków, by przywdziali wspaniałą szatę sprawiedliwości i przyjęli Boże zbawienie. Ilustracje przedstawiające ubiór, okrycie i wór pokutny pomagają przekazać duchowe prawdy, których echo brzmi przez wieki. Dla współczesnych Izajasza, jak również dla nas, ważne jest to, czy przyjmiemy zaoferowaną szatę, czy też pozostaniemy w naszych haniebnych łachmanach — nadzy?

62


Nie przynoście więcej daremnych ofiar

NIEDZIELA — 15 maja

„W owym dniu usunie Pan ozdobę: sprzączki i diademy, i półksiężyce. Kolczyki, naramienniki i zasłony, zawoje i łańcuszki, i wspaniałe przepaski, flakoniki i amulety, pierścionki i kolczyki do nosów, odświętne szaty i płasz− cze, okrycia i torebki, lusterka i koszulki, zawoje i zasłony” (Iz./Iz 3,18−23). Pierwsze rozdziały Księgi Izajasza przedstawiają dość ponury obraz duchowego stanu mieszkańców królestwa judzkiego. Z czasem potomkowie tych, którzy doświadczyli niesamowitych cudów podczas wyjścia z Egiptu, popadli w samozadowolenie i zaczęli się staczać duchowo. Niewątpliwie większość z nich wierzyła w te wszystkie wspaniałe wydarzenia z przeszłości, ale wielu straciło z oczu ich sens. Nie rozumieli, co te wydarzenia oznaczają dla nich. Nie rozumieli, dlaczego to, co spotkało ich przodków przed wiekami, miałoby mieć znaczenie także dla nich. Przejrzyj pierwszych pięć rozdziałów Księgi Izajasza. Jakie czyny i posta− wy Judejczyków wymagały tak surowego potępienia? Jaką analogię do tam− tej sytuacji dostrzegasz we współczesnym Kościele? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

Przypuszczalnie najbardziej przerażające jest to, co Pan mówi o religijnych ceremoniach i praktykach. Oto lud, który twierdził, że służy Jahwe, praktykował jedynie religijne formy. Ale Bóg nie miał wiele dobrego do powiedzenia o ich religijności (zob. Iz./Iz 1,11-15). Jednak Pan, jak zawsze, okazywał łaskę. Jak zawsze, starał sie ratować wszystkich, których dało się uratować. Ofiara Chrystusa dowodzi, jak bardzo Bóg pragnie nas zbawić. Tak więc nawet w tych pierwszych rozdziałach Księgi Izajasza czytamy, że Zbawiciel wzywał swój lud do nawrócenia i oferował mu sposób na odwrócenie nadchodzącego nieszczęścia. Jak oddajesz cześć Panu? O czym myślisz w czasie nabożeństwa? Ile jest w twoich praktykach religijnych pobożności na pokaz, a ile szczerego i głę− bokiego poddania, uwielbienia i skruchy? Jak możesz określić różnicę mię− dzy sztuczną religijnością a autentyczną pobożnością?

63


Nieczyste wargi

PONIEDZIAŁEK — 16 maja

W kontekście przerażającego obrazu przedstawionego we wczorajszej części lekcji prorok Izajasz otrzymuje powołanie. Było to około 740 r. p.n.e., roku śmierci izraelskiego króla Uzjasza. Uzjasz zaczął swoje panowanie dość dobrze, ale skończył nędznie jako odstępca (zob. 2 Kron./2 Krn 26,1-23). Właśnie w tym czasie Izajasz rozpoczynał swoją służbę po tym, jak otrzymał niesamowitą wizję Pana. Przeczytaj Iz./Iz 6,1−8. W jaki sposób zareagował Izajasz? Dlaczego jest to tak istotne, zwłaszcza dla naszego zrozumienia planu zbawienia? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

— „Biada mi! Zginąłem, bo jestem człowiekiem nieczystych warg i mieszkam pośród ludu nieczystych warg” (Iz./Iz 6,5). Zwróć uwagę, że reakcja Izajasza nie była wywołana mocą i majestatem Boga, nieskończenie przewyższającymi ludzką słabość proroka. Nie była też wywołana wiecznością Pana nieskończenie przewyższającą ludzką doczesność. Była raczej wywołana skojarzeniem natury moralnej. Gdy Izajasz ujrzał Boga, gdy zobaczył „kraj jego szaty” (Iz./Iz 6,1), który wypełniał świątynię, poczuł się przytłoczony ogromną przepaścią dzielącą świętość Jahwe od jego ludzkiej grzeszności. W tej chwili Izajasz uświadomił sobie, że jego wielki problem jest problemem natury moralnej, a jego upadła natura i jego zepsucie są aż nadto dostateczną podstawą do jego unicestwienia. Jak on, człowiek nieczystych warg, mógłby przemawiać w imieniu Pana Zastępów? Jakie było rozwiązanie tego problemu?

Symboliczny gest dotknięcia ust proroka rozżarzonym węglem uświadomił Izajaszowi realność jego nawrócenia. Przebaczono mu grzechy i dano nowe życie w Panu, a owoc tego nawrócenia został ukazany w Iz./Iz 6,8, gdy Izajasz zawołał: „Oto jestem, poślij mnie!”. Wiedząc, że jego grzech został odpuszczony, Izajasz postępował zgodnie z wiarą, ufając w sprawiedliwość i świętość Boga objawione mu w wizji. Wina Izajasza została usunięta, a jego grzech odpuszczony. Izajasz naro− dził się na nowo, a owocem tego była jego gotowość odpowiedzenia na we− zwanie: „Kto nam pójdzie?” (Iz./Iz 6,8 Biblia gdańska). Zadaj sobie pytanie, jakiego rodzaju owoce wydało twoje nawrócenie.

64


Nietrwały ubiór

WTOREK — 17 maja

Jak zauważyliśmy wcześniej, Izajasz ostrzegał przed nadchodzącym sądem, ale wśród kolejnych ostrzeżeń przekazywał także zachęcające Boże obietnice. Po wyjaśnieniu, iż Pan zniszczy ziemię, prorok zwrócił się do tych w Izraelu, którzy w swej szczerości oczekiwali spełnienia wszystkich obietnic, ale zapomnieli, że Jahwe niejednokrotnie wiódł swój lud w trudnych czasach. Przeczytaj Iz./Iz 51,6−8. Jakie przesłanie skierował Pan do swego ludu? Na jakie przeciwieństwa zwrócił uwagę? Jaką przekazał nadzieję? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

Kto z nas nie przekonał się jeszcze, jak szybko można zniszczyć albo zużyć ubranie? Nie trzeba wiele, by zniszczyć nawet najdroższy i najpiękniejszy strój. Jest to stosowna ilustracja tego świata i ludzkości. Jakżeż szybko przemija nasze życie! Jakub porównuje naszą egzystencję do pary (zob. Jak./Jk 4,14). XX-wieczny walijski poeta Dylan Thomas radził swojemu ojcu, by „nie odchodził łagodnie w dobrą noc”, ale „miotał się wściekle przeciwko zanikającemu światłu”. Możemy się miotać, ile chcemy, ale prędzej czy później zużyjemy się jak szata. A mimo to spójrz, o czym jeszcze mówi tutaj Izajasz — o Bożym zbawieniu, Bożej sprawiedliwości, szacie sprawiedliwości Chrystusa, która jedynie daje zbawienie, i to wieczne zbawienie. Pan wskazuje nam wyłącznie dwie możliwości, wobec których stoją ludzie: unicestwienie i wieczna śmierć albo życie wieczne na nowej ziemi, która nie „rozpadnie się jak szata” (Iz./Iz 51,6), ale będzie istnieć na zawsze. Od Adama i Ewy w Edenie po dzień powtórnego przyjścia Jezusa wszyscy ludzie stają wobec takiego wyboru. Te dwie możliwości wzajemnie się wykluczają, a jakiego wyboru dokonamy, zależy wyłącznie od nas. Przeczytaj Iz./Iz 51,7, słowa skierowane do tych, którzy wiedzą, co jest dobre, i mają prawo Boże wpisane w serca. Co słowa te powinny oznaczać dla nas? Jak wpisanie prawa Pańskiego w serce pomaga nam rozumieć, co jest dobre? Czy poznanie tego, co jest dobre, wystarczy samo w sobie, by skłonić nas do czynienia dobra? A może potrzeba czegoś więcej? Jeśli tak, to czego?

65


Szata chwały

ŚRODA — 18 maja

Czytając Stary Testament, łatwo jest zwracać uwagę przede wszystkim na ostrzeżenia przed nadciągającą klęską. Krytycy Biblii chętnie wskazują takie fragmenty tekstu i pytają: Kto chciałby czcić i miłować takiego Boga? Jednak takie odczytywanie Starego Testamentu jest niepełne i wybiórcze. Pan niejednokrotnie pośród ostrzeżeń oferuje także drogę ucieczki przed klęską. Owszem, bunt i nieposłuszeństwo prowadzą do zagłady. Jednak Bóg zawsze wzywa swój lud i przekonuje, że koniec nie musi być tragiczny, bo Jego wierni mogą wybrać zbawienie, sprawiedliwość i bezpieczeństwo, jeśli tylko zdadzą się na Zbawiciela. Przeczytaj Iz./Iz 52,1−15. Jakie przesłanie jest zawarte w tym rozdziale? Jaką nadzieję oferuje Pan swoim wiernym? Jakie w tym kontekście jest zna− czenie odświętnej szaty, którą mają nosić? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

Po raz kolejny Bóg wzywa swój lud do skruchy, posłuszeństwa i zbawienia. Odświętna szata to szata sprawiedliwości, okrycie tych, którzy poddali się Panu i żyją przez wiarę w posłuszeństwie Jego przykazaniom. To nigdy nie było skomplikowane. Od czasów Edenu wszystko, o co Bóg prosił swój lud, to życie przez wiarę w posłuszeństwie Jemu. Fascynujące w Iz./Iz 52,1-15 jest to, jak się kończy ten rozdział i co zawiera rozdział następny. To nie przypadek, że zaraz po wezwaniu ludzi do przywdziania odświętnej szaty Izajasz podaje największą starotestamentową profetyczną charakterystykę zastępczej ofiary Jezusa — ofiary, na mocy której odświętna szata stała się dostępna dla wszystkich, którzy pragną ją przyjąć. Jedynie dzięki życiu i śmierci Chrystusa i temu wszystkiemu, co z tego wynika, ludzie mogą zostać uratowani przed zgubą spowodowaną przez grzech. Ciekawe jest także to, że wcześniej, w Iz./Iz 52,3, dar zbawienia jest określony jako coś, czego nie można zdobyć swoim wysiłkiem ani kupić: „Bo tak mówi Pan: Za darmo zostaliście sprzedani, toteż bez pieniędzy będziecie wykupieni”. Jakżeż to prawdziwe — sprzedajemy nasze dusze za nic, za rzeczy tego świata, przemijające jak zużywająca się szata. Nasz dylemat polega na tym, że nie możemy ani zapracować, ani kupić patentu na rozwiązanie tego problemu. Jedynie dzięki łasce Bożej możemy być zbawieni — łasce objawionej w niepojętej ofierze złożonej za nas przez Jezusa.

66


Szata zbawienia

CZWARTEK — 19 maja

Jeden z najbardziej znanych fragmentów Biblii to Łuk./Łk 4,16-20. Jezus powstał w synagodze, w swoim rodzinnym mieście, i przeczytał fragment tekstu z 61. rozdziału Księgi Izajasza. Następnie ku zdumieniu zgromadzonych oświadczył: „Dziś wypełniło się to Pismo w uszach waszych” (Łuk./Łk 4,21). Przeczytaj Iz./Iz 61,1−11. Co jest tematem tego rozdziału? W jaki sposób jest w nim przedstawiona ewangelia? Jakie tematy zawarte w tym rozdziale zostały rozwinięte w Nowym Testamencie? Zob. Iz./Iz 61,6. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

Te wersety są bogate, pełne różnego rodzaju obrazów starotestamentowych, które zostały rozwinięte w Nowym Testamencie. Najważniejszy dla nas wydaje się Iz./Iz 61,10: „Bardzo się będę radował z Pana, weselić się będzie moja dusza z mojego Boga, gdyż oblókł mnie w szaty zbawienia, przyodział mnie płaszczem sprawiedliwości jak oblubieńca, który wkłada zawój jak kapłan, i jak oblubienicę, która zdobi się we własne klejnoty”. „Uczynione zabezpieczenie jest całkowite i wieczna sprawiedliwość Chrystusa jest umieszczona na koncie każdej wierzącej duszy. Kosztowna niesplamiona szata, utkana w warsztacie tkackim nieba, została dostarczona dla pokutującego wierzącego grzesznika i może on powiedzieć: »Bardzo się będę radował z Pana, weselić się będzie moja dusza z mojego Boga, gdyż oblókł mnie w szaty zbawienia, przyodział mnie płaszczem sprawiedliwości« (Iz./Iz 61,10)” (Wybrane poselstwa, t. I, s. 363). Zwrot przetłumaczony jako wkładać zawój jak kapłan odnosi się do pełnienia funkcji kapłańskich. Tak więc jest to proroctwo nowego przymierza, w którym cały lud Boży, przyodziany w szaty zbawienia, będzie pełnił służbę kapłańską. Uczestnicy nowego przymierza nie służą jako pośrednicy, jak symbolicznie służyli starotestamentowi kapłani i rzeczywiście służy Jezus, ale jako świadkowie Bożego miłosierdzia, łaski i zbawienia. Przejrzyj jeszcze raz Iz./Iz 61,1−11. Jakie obietnice możesz czerpać z tego rozdziału? Co musisz zmienić w swoim życiu, aby te obietnice zostały spełnione dla ciebie?

67


PIĄTEK — 20 maja DO DALSZEGO STUDIUM: fragment rozdziału Zaginął, a odnalazł się, w: Przypowieści Chrystusa, s. 129-130.132-133; koniec rozdziału Pouczeni w sprawie prawa Bożego, w: Prorocy i królowie, s. 426-427; fragment rozdziału Golgota, w: Życie Jezusa, s. 543-544; koniec rozdziału Dzieło odnowy, w: Wielki bój, s. 317. „Biała szata to czystość charakteru, sprawiedliwość Chrystusa udzielona grzesznikowi. Jest to szata utkana w niebie, a może zostać nabyta jedynie od Niego pod warunkiem ochotnego posłuszeństwa” (Ellen G. White, Testimonies for the Church, t. IV, s. 88). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Zastanów się jeszcze raz nad tematem poruszonym w pierwszych rozdziałach Księgi Izajasza, mianowicie kwestią nabożeństwa. Dlaczego nawet właściwe formy nabożeństwa mogą się stać nieakceptowalne dla Boga? Jakiego rodzaju współczesne nabożeństwo może być nieakceptowalne dla Pana? Czy problem leży w samych formach, czy może w czymś innym — na przykład w tym, jak uczestnicy nabożeństwa żyją na co dzień? Omów tę kwestię. 2. W Iz./Iz 61,3 czytamy: „Abym dał płaczącym nad Syjonem zawój zamiast popiołu, olejek radości zamiast szaty żałobnej, pieśń pochwalną zamiast ducha zwątpienia. I będą ich zwać dębami sprawiedliwości, szczepem Pana ku Jego wsławieniu”. Co oznaczają te słowa? Jak możemy doświadczyć spełnienia tej obietnicy? 3. XX-wieczny amerykański pisarz Delmore Schwartz napisał krótkie opowiadanie o tym, jak padający śnieg w Nowym Jorku utworzył piękne śnieżne posągi w całym mieście. Ludzie byli zdumieni. Całe miasto było poruszone. Szczególnej przemiany doznał główny bohater, który porzucił pracę, by przez cały czas przyglądać się posągom, które jak nic innego wydawały się nadawać sens i cel jego życiu. Potem spadł deszcz i wszystkie posągi stopniały w jedną noc. Znikły, a wszystko wróciło do stanu sprzed ich pojawienia się. Opowiadanie kończy się śmiercią głównego bohatera pod kołami pociągu — nie wiadomo, czy samobójczą, czy przypadkową. W opowiadaniu chodzi o to, że pokładanie nadziei w rzeczach tego świata skazuje nas na rozczarowania, gdyż ten świat zużywa się jak szata. Jakie przeżyłeś doświadczenia świadczące o tym, że rzeczy tego świata zawodzą, i czego się z nich nauczyłeś?

68


POLECAMY WZNOWIENIE

Jak Boga poznać i utrzymać z Nim łączność na co dzień? Lekki języki, wiele przykładów z życia i głębia duchowej refleksji — to niewątpliwe atuty tej książki.

www.sklep.znakiczasu.pl

69


DZIEŃ RODZINY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ Lekcja 9 — 28 maja

GŁOWNIA WYRWANA Z OGNIA STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Zach./Za 1,1—3,10; Obj./Ap 12,10; 2 Mojż./Wj 3,2−14; Ef./Ef 2,8−10; Jan/J 14,15. TEKST PAMIĘCIOWY: „Oto ja zdjąłem z ciebie twoją winę i każę cię przy− oblec w szaty odświętne” (Zach./Za 3,4).

Choć łatwo o tym zapominamy, wielki bój między Chrystusem a szatanem jest najważniejszym czynnikiem kształtującym rzeczywistość. Wojny, zbrodnie, przemoc i ogromny kocioł ludzkich tragedii i cierpienia jest jedynie zewnętrznym objawem zakulisowego konfliktu, który rozpoczął się w niebie (zob. Obj./ Ap 12,7), wszechświatowego boju wpływającego nie tylko na każdego z ludzi, ale na całe stworzenie (zob. Rzym./Rz 8,20-22). O jednym nie wolno nam zapominać — wielki bój nie toczy się o ropę naftową na Bliskim Wschodzie czy o epokową wojskową i ekonomiczną hegemonię nad światem. Toczy się o zbawienie ludzkości, o każdego człowieka z osobna i wszystkich jednocześnie. Narody pojawiają się i znikają, potęgi powstają i przemijają, a wielkie ideologie tracą znaczenie. Jedynie zbawieni — ci, którzy oblekli szatę sprawiedliwości Chrystusa, przetrwają na zawsze. Szatan nie troszczy się o pieniądze, władzę, politykę, a przynajmniej nie jako o cele same w sobie — zależy mu na ludziach, by skierować ku zagładzie tylu, ilu tylko mu się uda. Jezus przez swoją śmierć umożliwił każdemu zbawienie od zagłady. Z ludzkiego punktu widzenia sednem wielkiego boju są ludzie wybierający życie wieczne albo wieczne zatracenie. Wszystko inne ma drugorzędne znaczenie.

70


Żarliwa miłość do Jeruzalem

NIEDZIELA — 22 maja

Przeczytaj Zach./Za 1,1—2,17. Choć nie wszystkie szczegóły i symbole muszą być dla ciebie zrozumiałe, jakie przesłanie kieruje Pan do swego ludu w tych rozdziałach? Jakie jest tło przedstawionych wydarzeń? Jakie wyraźne biblijne zasady są widoczne w tych rozdziałach, jakie obietnice zostają złożo− ne, jaka nadzieja jest zaoferowana ludowi Bożemu i na jakich warunkach? Jak te same zasady przejawiają się wśród nas dzisiaj, pomimo okoliczności odmiennych od tych przedstawionych w Księdze Zachariasza? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

Choć Jerozolima od siedemdziesięciu lat leżała w gruzach, zburzona przez Babilończyków, Bóg pozwolił swoim wiernym zachować nadzieję na lepszą przyszłość miasta. Zachariasz otrzymał przesłanie od Pana, że nie tylko świątynia, ale i Jerozolima zostaną odbudowane. Prorok zaczął głosić wśród Żydów, że Bóg był bardzo niezadowolony z postępowania ich przodków. Ale jednocześnie Zachariasz dodawał im odwagi, zapewniając, że jeśli zwrócą się do Jahwe w pokorze i skrusze, On zwróci się ku nim (zob. Zach./Za 1,1-3). Wizje proroka miały dodać siły i natchnąć do odbudowy świątyni w Jerozolimie oraz przywrócenia nabożeństwa ku czci Boga. Po pierwszej wizji Zachariasza, zapisanej w rozdziale pierwszym, Pan dodał mu odwagi, mówiąc: „Żywię żarliwą miłość do Jeruzalemu i do Syjonu” (Zach./ Za 1,14). A potem rzekł: „Zwróciłem się do Jeruzalemu ze zmiłowaniem, mój dom będzie w nim odbudowany — mówi Pan Zastępów — i znowu sznur mierniczy będzie rozciągnięty nad Jeruzalemem” (Zach./Za 1,16). Sznur mierniczy oznaczał zamiar odbudowy Jerozolimy i świątyni w czasach Zachariasza. Ale choć położono fundamenty, odbudowa wydawała się zadaniem ponad ich siły. Tuż przed wizją Zachariasza, w której ukazano mu Jozuego w brudnych łachmanach, otrzymał on przesłanie obietnicy, które miał przekazać Żydom, zapisane w Zach./Za 2,14-17. Bóg powiedział im, by wykrzykiwali z radości i weselili się, a następnie obiecał, że zamieszka wśród nich. Jakżeż pocieszające musiało być to przesłanie dla ludu Pana starającego się zjednoczyć w oddawaniu Jemu czci.

71


Oskarżyciel i oskarżony

PONIEDZIAŁEK — 23 maja

„Potem ukazał mi Jozuego, arcykapłana, stojącego przed aniołem Pana i szatana stojącego po jego prawicy, aby go oskarżać” (Zach./Za 3,1). Jakie wielkie i ważne prawdy, zwłaszcza w kontekście wielkiego boju (i bezpośred− nim kontekście samej wizji), zostały tutaj ukazane? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

W wizji tej zaznaczono kilka ważnych elementów. Po pierwsze, oskarżonym jest nie kto inny jak Jozue, arcykapłan stojący przed Bogiem jako reprezentant całego ludu. Ukazany w wizji jako kapłan stojący przed Panem, Jozue reprezentuje Izraelitów ze wszystkimi ich wadami, niedociągnięciami i grzechami. Nie ma wątpliwości, że lud nie jest bez winy i grzechu — Izraelici nie zasługują na obiecane odrodzenie, które Jahwe zaoferował im, a które mieli przyjąć przez wiarę i skruchę. Oczywiście szatan jest tam, by ich oskarżać, podważać ich skruchę, ich pragnienie zmiany na lepsze oraz pragnienie dostąpienia miłosierdzia i łaski Boga. Czy jest lepszy sposób, by zniechęcić ludzi uwikłanych w wielki bój, niż skłonić ich do myślenia, że ich grzechy są zbyt wielkie, by Zbawiciel mógł je przebaczyć? Iluż ludzi w ciągu dziejów padło ofiarą takiego myślenia — jednego z najpodlejszych szatańskich zwiedzeń. To zwiedzenie jest tak skuteczne, gdyż diabeł wcale nie musi kłamać w kwestii naszej grzeszności. Wystarczy, że przypomni nam o niej, a nie znając łaski Bożej, zostaniemy zmiażdżeni poczuciem beznadziejności i zguby. Nawet bez oskarżyciela same nasze grzechy wystarczyłyby, by nas potępić. Hebrajski czasownik przetłumaczony tutaj jako oskarżać pochodzi od tego samego słowa co szatan — te same trzy hebrajskie spółgłoski tworzą rdzeń obu słów. Niewątpliwie szatan jest oskarżycielem, ale powinniśmy zapamiętać następujący werset: „Usłyszałem donośny głos w niebie, mówiący: Teraz nastało zbawienie i moc, i panowanie Boga naszego, i władztwo Pomazańca jego, gdyż zrzucony został oskarżyciel braci naszych, który dniem i nocą oskarżał ich przed naszym Bogiem” (Obj./Ap 12,10). Choć nie jest dobrze rozwodzić się nad naszymi grzechami, czasami musi− my otwarcie i uczciwie przyjrzeć się sobie (nie bacząc przy tym na podszepty szatana). Jakie zmiany musisz poczynić w swoim życiu i jakich biblijnych obiet− nic możesz się uchwycić, aby zmiany te mogły się okazać skuteczne? Pomyśl, co jest stawką i jakie skutki pociąga za sobą panowanie grzechu nad tobą.

72


Anioł Pana

WTOREK — 24 maja

Do tej pory przyjrzeliśmy się dwóm postaciom w wizji z 3. rozdziału Księgi Zachariasza — arcykapłanowi Jozuemu i szatanowi. Ale oto pojawia się trzecia postać — najwyraźniej zajmująca najważniejsze miejsce w narracji — anioł Pana. Kim jest ów anioł Pana? Zob. 2 Mojż./Wj 3,2−14; Zach./Za 3,1−2.

Widzimy tu w opisowej formie mikroskopijny schemat wielkiej boju, walki toczonej o każdego człowieka, który w wierze i skrusze powierzył swoje życie Panu Jezusowi. Pamiętaj o kontekście wizji — Izraelici, surowo ukarani, „ukorzyli się przed Bogiem i zwrócili się ku Niemu w szczerej skrusze” (Ellen G. White, Testimonies for the Church, t. V, s. 468). W tym czasie ukazane zostało dzieło szatana jako oskarżyciela. Nie wiemy dokładnie, co powiedział, ale znając historię biblijną i ludzką naturę, przypuszczalnie nie była to przyjemna mowa. Przeczytaj Zach./Za 3,1−3. O czym mówią nam szaty Jozuego? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Fakt, iż Jozue jako najwyższy kapłan został przedstawiony jako stojący przed Panem w brudnych łachmanach, podkreśla ogrom grzechu. Od najwcześniejszych dni przymierza między Bogiem a Izraelitami, Lewici i kapłani jako całość, a arcykapłan w szczególności, stanowili szczególną grupę w narodzie wybranym, powołaną przez Jahwe do odgrywania wyjątkowej i świętej roli w Izraelu (zob. 2 Mojż./Wj 38,21; 4 Mojż./Lb 1,47-53; 3,12). Z całego Izraela to właśnie oni mieli nosić symboliczne najczystsze szaty. Jednak reszta rozdziału wyjaśnia, że pomimo ich przeszłości i niedociągnięć, anioł Pana był przy nich, by bronić ich przed oskarżeniami szatana, zarówno fałszywymi, jak i prawdziwymi. Anioł Pana, Jezus, jest przy nas, by nas ratować i odkupić. Jest to niewątpliwie najważniejsza z biblijnych prawd. Jakżeż ważne jest to, byśmy nigdy nie zapominali, bez względu na naszą niegodność, kim jest dla nas Anioł Pana! Jak możemy zawsze pamiętać o tej prawdzie, a jednocześnie nie zwodzić samych siebie, wyciągając z niej błęd− ne wnioski? Jakie mogą być niektóre z tych błędnych wniosków? Przygotuj się do dyskusji na ten temat podczas lekcji.

73


Zmiana ubioru

ŚRODA — 25 maja

Przeczytaj uważnie i z modlitwą cały 3. rozdział Księgi Zachariasza i prze− analizuj kolejne etapy procesu. W taki sposób wierni Boży, choć są grzeszni− kami, dostępują zbawienia? Czego ta wizja uczy nas o planie zbawienia? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

W Zach./Za 3,3-5, zanim nowe szaty zostaną włożone na Jozuego, zdjęte są z niego brudne łachmany. Oznacza to, że Pan zdjął z niego jego winę (zob. Zach./Za 3,4). Co to oznacza w życiu odkupionego człowieka? Czy Jozue stał się teraz bezgrzeszny, doskonały sercem, duszą i umysłem, tak, iż nigdy więcej nie popadł w grzech? Czy taki stan miał osiągnąć Jozue, zanim nastąpiła zmiana jego szat? Jeśli tak, jaką mielibyśmy nadzieję na zbawienie? Oznacza to raczej, że wina i potępienie zostały zdjęte z niego. O Jozuem Ellen G. White napisała: „Jego grzechy i grzechy jego ludu zostały przebaczone. Izrael został ubrany w nowe szaty — przypisaną sprawiedliwość Chrystusa. Zawój włożony na głowę Jozuego był zawojem kapłańskim, na którym umieszczony był napis świętość dla Pana, oznaczający, iż pomimo wcześniejszych występków teraz został przysposobiony do służby przed Bogiem w Jego świątyni” (Ellen G. White, Testimonies for the Church, t. V, s. 469). Co Anioł Pana mówi do Jozuego w Zach./Za 3,7 po zmianie szat i dlaczego ta kolejność jest ważna? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Dopiero, gdy Jozue otrzymał specjalną szatę, skierowane zostało do niego wezwanie, by był posłuszny Panu i chodził Jego drogami. Nie powinniśmy tego przeoczać. Sprawiedliwość Chrystusa została mu udzielona przez wiarę, przypisana niezależnie od chodzenia drogami Boga i zachowywania Jego przykazań. Przykazania te zostały mu wskazane później, bo gdyby zostały wskazane wcześniej, i tak byłoby to daremne. Bez okrycia szatami odświętnymi (zob. Zach./Za 3,4) cały jego wysiłek zdałby się na nic, gdyż Jozue nadal pozostawałby w swoich łachmanach.

74


Skuteczne usprawiedliwienie

CZWARTEK — 26 maja

W świecie chrześcijańskim wielu ludzi nie doświadczyło wpływu szaty sprawiedliwości Chrystusa i nie rozumie jej mocy. Jednak szata owa jest niezbędna każdemu, kto pragnie pokoju i radości w więzi z Panem. Bardzo często motywacją do czynienia dobra jest dla wierzących pragnienie osiągnięcia zbawienia. Przesłanie Księgi Zachariasza wskazuje, jak działa zbawienie. Ellen G. White tak komentuje tę wizję: „Powinniśmy sobie uświadomić nasz grzeszny stan i polegać wyłącznie na Chrystusie jako naszej sprawiedliwości, uświęceniu i odkupieniu. Nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć na oskarżenia szatana przeciwko nam. Jezus może uciszyć oskarżyciela argumentami opartymi nie na naszych zasługach, ale na swoich zasługach jako Zbawiciela” (Ellen G. White, Testimonies for the Church, t. V, s. 472). To ostatnie zdanie powinno zostać zapisane złotymi literami w sercach wszystkich wierzących. Jest to prawda, którą musimy znać nie tylko ze słyszenia, ale i z doświadczenia, by w każdej chwili polegać nie na naszych dobrych uczynkach, choćby najwspanialszych, ale jedynie na zasługach Chrystusa. Jak napisał Dawid, „błogosławiony ten, któremu odpuszczono występek, którego grzech został zakryty!” (Ps./Ps 32,1). Pamiętając o tym, co studiowaliśmy w 3. rozdziale Księgi Zachariasza, prze− czytaj Ef./Ef 2,8−10; Jan/J 14,15 i Rzym./Rz 6,1−4. Jak wersety te pomagają nam zrozumieć to, co jest związane w Księdze Zachariasza z pojęciem odświętnej szaty? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Gdy Jozue został okryty świętymi szatami, jego życie miało odzwierciedlać tę świętość. Mamy korzystać z mocy danej przez Boga, by odnosić zwycięstwa nad grzechem. Żaden grzech nie powinien być tolerowany ani usprawiedliwiany w naszym życiu, skoro otrzymaliśmy tyle obietnic zwycięstwa dla tych, którzy powierzyli siebie Chrystusowi. Życie Jezusa dowiodło, że możemy żyć w posłuszeństwie prawu Bożemu. Gdy grzeszymy, wybieramy grzech. Jakżeż ważne jest, byśmy zawsze dobrze się zastanawiali nad tym, co wynika z naszych wyborów. Z jakimi grzechami szczególnie się zmagasz? Jakich obietnic powinieneś się trzymać, by odnosić obiecane przez Chrystusa zwycięstwa nad grzechem?

75


PIĄTEK — 27 maja DO DALSZEGO STUDIUM: komentarz Ellen White w: The Seventh-day Adventist Bible Commentary, t. IV, s. 1092-1093; rozdział Jozue i Anioł, w: Prorocy i królowie, s. 374-379; fragment rozdziału A czyżby Bóg nie wziął w obronę swoich wybranych?, w: Przypowieści Chrystusa, s. 106-107; rozdział Joshua and the Angel, w: Ellen G. White, Testimonies for the Church, t. V, s. 467-476. „Gdy szatan próbuje oczerniać dzieci Boże i niszczyć je, Chrystus wstępuje na scenę. Zgrzeszyli, ale On wziął ich grzechy na siebie. Przez swą ludzką naturę związany jest z człowiekiem, a Jego boskość czyni Go równym wszechmocnemu Bogu. Jest pomocą dla dusz idących na zginienie. (...). Chrystus, nie bacząc na braki dzieci Bożych, nie odwraca się od nich. Ma możność zmienić ich odzież. Usuwa nieczyste szaty i odziewa skruszone dusze szatą własnej sprawiedliwości, zapisując w księgach nieba obok ich imion: przebaczone” (Przypowieści Chrystusa, s. 106-107). „Gdy wierzący korzą się przed Bogiem, błagając o oczyszczenie serca, wydane zostaje polecenie: Zdejmijcie z nich brudną szatę, a do nich skierowane zostają słowa wsparcia: »Oto ja zdjąłem z ciebie twoją winę i każę cię przyoblec w szaty odświętne« (Zach./Za 3,4). Nieskazitelna szata sprawiedliwości Chrystusa zostaje włożona na poddane próbie, kuszone i wierne dzieci Boże. Wzgardzona reszta zostaje odziana szatą chwały, aby już nigdy nie ulec skażeniu świata” (Prorocy i królowie, s. 378-379). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Omówcie swoje odpowiedzi na ostatnie pytanie z wtorkowej części lekcji. 2. Zastanów się nad faktem, iż dopiero po zmianie szat Jozue otrzymał polecenie posłuszeństwa Bogu. Dlaczego należy o tym pamiętać? Co mówi nam to o podstawie naszego zbawienia i jego rezultatach? Dlaczego musimy zawsze odróżniać przyczynę od skutku w kwestii zbawienia? 3. Pomyśl o dobrej nowinie, iż bez względu na to, jak brudna była nasza odzież, możemy otrzymać zupełnie nowe ubranie. Co to oznacza dla ciebie w praktyce — w kwestii sposobu życia, postaw, patrzenia na świat i ludzi? Jak na twoje myślenie wpływa świadomość, że otrzymałeś nową szatę, która jest symbolem nowego życia danego ci w Chrystusie?

76


POLECAMY NOWOŚĆ

Doświadczenie zagubienia, poszukiwań i nawrócenia pewnej kobiety, która zgubiła się w labiryncie różnych koncepcji religijnych. Odkryj prostą drogę do poznania biblijnej prawdy o zbawieniu.

www.sklep.znakiczasu.pl

77


Lekcja 10 — 4 czerwca

NOWE SZATY MARNOTRAWNEGO SYNA STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: 1 Mojż./Rdz 4,1−8; 25,25−34; Łuk./Łk 15,4−32; Jan/J 11,9−10; Rzym./Rz 5,12−20. TEKST PAMIĘCIOWY: „Należało zaś weselić się i radować, że ten brat twój był umarły, a ożył, zaginął, a odnalazł się” (Łuk./Łk 15,32).

XX-wieczny angielski pisarz William Somerset Maugham napisał nowelę Deszcz o pracującym na wyspach Pacyfiku misjonarzu, który głosił prostytutce ewangelię. Zaangażował się sercem i duszą w pozyskanie jej, choć czasami jego metody wydawały się surowe i pozbawione współczucia. Wymógł na niej, by wróciła do Stanów Zjednoczonych, z których uciekła, i by dokończyła odbywanie kary więzienia, mimo iż prosiła, aby oszczędzono jej męczarni, poniżenia i upokorzeń czekających na nią w więzieniu. Misjonarz utrzymywał, iż odbycie reszty kary jest niezbędnym elementem jej nawrócenia. Jednak opowiadanie kończy się w niespodziewany sposób. Misjonarz zginął, a jego ciało znaleziono na plaży. Co się stało? Najwyraźniej, spędzając dużo czasu z prostytutką, uległ jej wdziękom i zgrzeszył, a nie mogąc sobie przebaczyć, popełnił samobójstwo. Bohaterowie tej noweli potrzebowali tego, czego potrzebujemy my wszyscy — osobistego doświadczenia łaski i pewności, które Jezus ukazał w przypowieści o synu marnotrawnym.

78


Jedni rodzice i jedno wychowanie

NIEDZIELA — 29 maja

„Pewien człowiek miał dwóch synów…” (Łuk./Łk 15,11). W tej przypowieści dwaj synowie jednego ojca symbolizują dwie strony ludzkiej natury. Starszy syn najwyraźniej okazywał lojalność, wytrwałość i pracowitość. Młodszy był niewątpliwie mniej chętny do pracy, niegodny zaufania i nieodpowiedzialny. A przecież byli dziećmi tych samych rodziców i wychowani zostali w takich samych warunkach. Obaj byli tak samo kochani i otaczani opieką. Ale mimo to jeden z nich wydawał się wierny i porządny, a drugi zbuntowany i pozbawiony szacunku wobec ojca. Skąd ta różnica? Jakie inne historie przypomina ci ta przypowieść? Zob. 1 Mojż./Rdz 4,1−8; 25,25−34.

To dziwne zjawisko można obserwować po wielekroć. Dzieci tych samych rodziców — wychowujące się w tej samej rodzinie, jednakowo pouczane, jednakowo kochane, otoczone taką samą troską — wybierają różne drogi. Jedne postanawiają służyć Bogu, podczas gdy drugie z jakiegoś powodu idą w przeciwną stronę. Jakkolwiek trudno to zrozumieć, wskazuje to, jak potężnym czynnikiem jest wolność wyboru. Niektórzy upatrują czegoś istotnego w fakcie, że to młodszy z braci się zbuntował, ale kto wie, dlaczego postąpił właśnie w ten sposób? Przeczytaj Łuk./Łk 15,12. Czego możemy się nauczyć z reakcji ojca na prośbę syna? Jak świadczy to o Bogu i Jego postępowaniu z nami? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Przypowieść nie mówi szczegółowo o rozmowie ojca z synem — czy ojciec próbował mu tłumaczyć, czy prosił o zastanowienie i odłożenie decyzji na później, gdy lepiej ją przemyśli. Pewnie tak właśnie było, ale ostatecznie syn otrzymał część majątku, którą uważał za słusznie mu przysługującą, po czym odszedł. W Biblii ta zasada jest wielokrotnie zilustrowana: Bóg daje ludziom wolność, by mogli podejmować samodzielne decyzje, iść wybraną przez siebie drogą i żyć tak, jak im się podoba. Oczywiście, jak dobrze wiemy, nasze wybory pociągają za sobą konsekwencje, które nie zawsze jesteśmy w stanie sobie wyobrazić czy przewidzieć. Jakie skutki twoich wyborów dotknęły cię ostatnio? Czasami żałujesz, że nie możesz cofnąć czasu, nieprawdaż?

79


Rozpostarte Jego skrzydła

PONIEDZIAŁEK — 30 maja

Wyobraź sobie ojca, jak patrzył na swojego zbuntowanego syna pakującego swoje rzeczy i przygotowującego się do drogi. Być może ojciec zapytywał syna, dokąd zamierza się udać, jaki ma plan na życie, jakie marzenia na przyszłość. Kto wie, co odpowiedział na to syn. Przypuszczalnie nie było to pocieszające dla ojca. Jednak syn patrzył w przyszłość z optymizmem wynikającym z braku życiowego doświadczenia. Czego miał się obawiać? Był młody, odważny, miał pieniądze i cały świat stał przed nim otworem. Życie w rodzinnym gospodarstwie wydawało mu się nudne w porównaniu z możliwościami czekającymi go w świecie. Przeczytaj Łuk./Łk 15,13−19. Jakiego rodzaju skruchę przedstawiają te werse− ty? Czy skrucha ta wygląda na szczerą, wynikającą z żalu z powodu popełnionych błędów, czy też jest jedynie ubolewaniem z powodu skutków tych błędów? Jakie wskazówki w tekście ewangelii ułatwiają nam odpowiedź na to pytanie? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Trudno przewidzieć, jak skończyłaby się ta historia, gdyby marnotrawnemu synowi się powiodło. Przypuśćmy, że znalazłby sposób, by zdobywać pieniądze i bawić się życiem. W takim przypadku byłoby mało prawdopodobne, by marnotrawny syn powrócił na kolanach, nieprawdaż? Kto z nas nie wie, jak to jest, gdy żałuje się nie tego, że popełniło się grzech, ale że spotkały nas przykre konsekwencje grzechu, zwłaszcza gdy zostaliśmy przyłapani? Nawet zatwardziały poganin żałuje, że cudzołożył, gdy zarazi się przy tym chorobą weneryczną. Nie ma nic chrześcijańskiego w użalaniu się nad sobą, gdy spotyka nas zło z powodu naszych błędnych decyzji. A jak było z tym młodym człowiekiem? Choć nie ma wątpliwości, że to trudne okoliczności, w jakich się znalazł, spowodowały zmianę jego postawy, która w przeciwnym razie zapewne nie nastąpiłaby, to jednak jego sposób myślenia przedstawiony w przypowieści charakteryzują szczera pokora i świadomość faktu, iż zgrzeszył przeciwko ojcu i przeciwko Bogu. Mowa, którą sobie przygotował, miała świadczyć o szczerości jego skruchy. Czasami musimy doświadczyć złych skutków naszych czynów, by uświado− mić sobie realność naszego grzechu. Dopiero, gdy cierpimy wskutek naszego postępowania, naprawdę zaczynamy żałować tego, co zrobiliśmy, a nie tylko skutków popełnionego zła. Jaka jest twoja obecna sytuacja? Dlaczego nie miałbyś być mądry i pokorny przed szkodą, tak by wybrać raczej unikanie grzechu i oszczędzić sobie smutku i cierpienia?

80


Możesz wrócić do domu

WTOREK — 31 maja

W 1940 roku amerykański pisarz Thomas Wolfe wydał powieść Nie ma powrotu o człowieku, który porzucił swój skromny rodzinny dom na południu Stanów Zjednoczonych, udał się do Nowego Jorku, został sławnym pisarzem, a potem próbował wrócić do swoich korzeni. Nie była to łatwa zmiana i stąd tytuł książki. Kto w przypowieści o marnotrawnym synu podejmuje długą wędrówkę, by powrócić do ojca? Porównaj to, na przykład, z przypowieścią o zabłąkanej owcy czy zgubionej monecie (zob. Łuk./Łk 15,4−10). Na czym polega istotna różnica? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Przypuszczalnie w dwóch pozostałych przypowieściach zagubione obiekty nie wiedziały nawet, że się zagubiły (z pewnością tak było w przypadku monety) i nie były w stanie powrócić do właściciela. Natomiast marnotrawny syn odszedł od prawdy i dopiero, gdy znalazł się w ciemności (zob. J 11,9-10), uświadomił sobie, że się zagubił. W dziejach zbawienia Bóg ma do czynienia z tymi, którzy mieli światło, ale celowo odwrócili się od niego i poszli swoją drogą. Dobrą nowiną tej przypowieści jest to, że nawet w takim przypadku, gdy ktoś odwrócił się od Zbawiciela po poznaniu Jego dobroci i miłości, On nadal jest gotowy przywrócić mu miejsce w Jego rodzinie przymierza. Jako że syn sam wybrał, że chce odejść, musiał także wybrać, że chce powrócić. Podobnie jest z nami. Ciekawe jest także to, w jakim kontekście zostały podane te przypowieści. Przeczytaj Łuk./Łk 15,1-2. Przyjrzyj się różnym ludziom przysłuchującym się nauczaniu Jezusa. Jakie poruszające przesłanie niesie fakt, iż zamiast przekazywać ostrzeżenia dotyczące czasów końca czy sądu nad nienawróconymi, Chrystus opowiadał przypowieści ukazujące żarliwą miłość Ojca i Jego troskę o zagubionych, bez względu na to, w jaki sposób się zagubili. Czy znasz ludzi, którzy odeszli od Pana? Jaką nadzieję możesz czerpać z tych przypowieści, że jeszcze nie wszystko jest dla nich stracone? Jak waż− ne jest to, byśmy modlili się za tych, którzy jeszcze nie nauczyli się trudnej lekcji, jakiej nauczył się marnotrawny syn?

81


Najlepsza szata

ŚRODA — 1 czerwca

Jak wspomnieliśmy wcześniej, syn musiał osobiście podjąć decyzję powrotu. Nie występował żaden przymus ze strony ojca. Bóg nie zmusza nikogo do posłuszeństwa. Skoro nie zmusił szatana do posłuszeństwa w niebie i nie zmusił Adama i Ewy do posłuszeństwa w Edenie, dlaczego miałby to czynić teraz, gdy skutki nieposłuszeństwa spowodowały takie spustoszenia wśród ludzkości (zob. Rzym./Rz 5,12-21)? Przeczytaj Łuk./Łk 15,20−24. Jak zareagował ojciec na wyznanie syna? Jaką pokutę (ile dobrych uczynków, ile aktów zadośćuczynienia) zadał syno− wi, zanim go zaakceptował? Jakie przesłanie niesie nam ten przykład? Zob. Jer./Jr 31,17−20. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Syn wyznał swój grzech ojcu, ale z przypowieści można odnieść wrażenie, że ojciec niemal nie zwrócił na to uwagi. Oto kolejność zdarzeń: ojciec wybiega synowi na spotkanie, rzuca mu się na szyję i całuje go. Owszem, wyznanie było potrzebne, ale chyba bardziej synowi niż ojcu. W tamtej chwili czyny syna mówiły głośniej niż słowa. Ojciec rozkazał sługom, by przynieśli najlepszą szatę i przyodziali nią syna. Greckie słowo protos, przetłumaczone tu jako najlepszy, oznacza często pierwszy czy główny. Ojciec dał synowi to, co miał najlepszego. Pomyśl o kontekście przypowieści. Syn żył w nędzy przez dość długi czas. Na pewno nie wrócił do domu ubrany w odświętną szatę. Przecież ostatnio zajmował się doglądaniem świń. Kontrast między tym, co miał na sobie, gdy został powitany przez ojca (zwróć uwagę, że ojciec nie czekał z powitaniem, aż syn się umyje i przebierze), a szatą, którą go przyodziano, nie mógł być większy. Wskazuje to między innymi na zupełne odnowienie więzi między ojcem a synem. Jeśli rozumiemy najlepszą szatę jako szatę sprawiedliwości Chrystusa, to wszystko, czego było potrzeba, zostało zapewnione natychmiast. Marnotrawny syn okazał skruchę, wyznał grzech i zawrócił ze złej drogi. Ojciec zadbał o resztę. Jeśli to nie jest wzorzec zbawienia, to co nim jest? Ciekawe, że ojciec nie czynił synowi żadnych wymówek w stylu: A nie mówiłem...? Nie było to potrzebne. Grzech pociąga za sobą negatywne skutki. Gdy mamy do czynienia z ludźmi wracającymi do Boga po tym, jak odeszli od Nie− go, jak możemy się nauczyć nie przypominać konwertytom o ich grzechach?

82


Ojcowska szata

CZWARTEK — 2 czerwca

Ellen G. White podaje ciekawy szczegół, który nie jest zawarty w samym tekście ewangelicznej przypowieści. Opisując scenę powitania syna, pokornie wracającego do domu, napisała: „Ojciec nie chce, by szydzono z nędzy i łachmanów syna. Zdejmuje z własnych ramion szeroki, kosztowny płaszcz i okrywa nim przybysza. Młodzieniec z płaczem i skruchą wyznaje ojcu swą winę: — Ojcze, zgrzeszyłem przeciwko niebu i przeciwko tobie; już nie jestem godzien nazywać się synem twoim. Ojciec obejmuje go mocno, nie puszcza od swego boku i wprowadza do domu rodzinnego. Nie pozwala mu zająć miejsca najemnika. Jest synem i ma być uczczony wszystkim tym, co najlepsze, tym, co może mu ofiarować dom ojca, słudzy zaś zobowiązani są okazywać mu szacunek i być do jego usług. Ojciec powiedział do sług: — Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie też pierścień na jego rękę i sandały na nogi. I przyprowadźcie tuczne cielę, zabijcie je, a jedzmy i weselmy się. Dlatego że ten syn mój był umarły, a ożył, zaginął, a odnalazł się. I zaczęli się weselić” (Przypowieści Chrystusa, s. 128). Jaki wgląd w tę historię daje nam powyższy komentarz i jak świadczy o cha− rakterze Boga?

Ojciec od pierwszej chwili chciał ukryć wstyd syna i jego błąd. Oto przesłanie dla nas, byśmy nauczyli się nie wracać do przeszłości i nie rozprawiać o błędach cudzych ani własnych. Pewne grzechy nie są jawne dzisiaj, ale kiedyś zostaną ujawnione (zob. 1 Kor./1 Kor 4,5). Powinniśmy, podobnie jak Paweł, zapominać o przeszłości i zmierzać ku przyszłości (zob. Fil./Flp 3,13-14). Przeczytaj Łuk./Łk 15,24. Co miał na myśli ojciec, gdy powiedział, że jego syn był umarły i ożył? Jak mamy rozumieć te słowa? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

W kwestii ostatecznego przeznaczenia człowieka nie ma czegoś pośredniego. Gdy zapadną ostateczne rozstrzygnięcia (zob. Obj./Ap 21,5) i wielki bój się zakończy, wszyscy ludzie będą albo żyć wiecznie, albo na wieczność pozostaną martwi. Nie ma trzeciego wyjścia. Z pewnością mamy powód, by dobrze się zastanawiać, gdy podejmujemy codzienne decyzje ku dobremu albo ku złemu, podobnie jak marnotrawny syn.

83


PIĄTEK — 3 czerwca DO DALSZEGO STUDIUM: rozdział Zaginął, a odnalazł się oraz początek rozdziału Bezdenna przepaść, w: Przypowieści Chrystusa, s. 125-133.165; koniec rozdziału Ostatnia podróż z Galilei, w: Życie Jezusa, s. 354-355; podrozdział The Prodigal Son, w: Ellen G. White, Testimonies for the Church, t. III, s. 100-104. „Zwróćcie uwagę na to, jak czuły i litościwy jest Pan w postępowaniu wobec swoich stworzeń. Miłuje On swoje błądzące dzieci i błaga, by wróciły do Niego. Ramiona Ojca obejmują skruszonego syna, najlepszy ojcowski płaszcz okrywa jego łachmany, pierścień jest wkładany na jego palec jako oznaka jego królewskiego pochodzenia. Jednak jakże wielu jest takich, którzy patrzą na marnotrawnego syna nie tylko z obojętnością, ale wręcz z niechęcią. Jak faryzeusz mawiają: »Boże, dziękuję ci, że nie jestem jak inni ludzie« (Łuk./Łk 18,11). Jednak jak, według was, Bóg patrzy na tych, którzy twierdząc, że są współpracownikami Chrystusa, stoją z boku pełni pogardy, uporu i egoizmu wobec biednych dusz walczących z nawałem pokus, czyli zachowują się jak starszy brat z przypowieści?” (Słudzy ewangelii, s. 97). „Moc i łaska zostały zapewnione przez Chrystusa, a za pośrednictwem usługujących aniołów mogą być udzielane każdemu wierzącemu. Nikt nie jest zbyt grzeszny, aby nie mógł otrzymać siły, czystości i sprawiedliwości od Jezusa, który za nas umarł. On czeka, aby zdjąć z ludzi szaty splamione i zanieczyszczone grzechem i aby ubrać ich w białe szaty sprawiedliwości. Zaprasza ich, aby żyli, a nie umierali” (Pokój, za którym tęsknisz, s. 44). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Omów to, jak dzieci tych samych rodziców, wychowane w tej samej rodzinie i w tym samym środowisku, mogą pójść różnymi drogami w sprawach duchowych. Jak możemy zrozumieć i wytłumaczyć to zjawisko? 2. Jak możesz pomóc tym, którzy odeszli od Boga, zagubili się w świecie i wskutek tego wyrządzili krzywdę sobie i innym, a teraz chcą zostawić przeszłość za sobą, ale jest to dla nich trudne, bo gdziekolwiek się zwrócą, skutki ich błędów ścigają ich? Jaką nadzieję, jakie obietnice i jaką pomoc możesz nieść takim osobom? 3. Wiedzieć, że jesteś w opłakanej sytuacji, jak syn marnotrawny, to jedno. A co z tymi, którzy opuścili dom Ojca, a wydaje im się, że wiedzie im się dobrze? Bądźmy uczciwi — nie wszyscy, którzy odchodzą od Boga, kończą jako świniopasy. Niektórzy są właścicielami… chlewni! Co można zrobić, by uświadomić im, że wbrew pozorom dokonali złego wyboru?

84


POLECAMY WZNOWIENIE

Przypowieści to prawdziwe klejnoty nauczania Jezusa. Posiadają one charakter uniwersalny, gdyż dotykają spraw zawsze bliskich człowiekowi. Odkryj na nowo ich piękno i praktyczną wartość!

www.sklep.znakiczasu.pl

85


DZIEŃ MISJI GLOBALNEJ Lekcja 11 — 11 czerwca

SZATA WESELNA STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Mat./Mt 21,1—22,14; Obj./Ap 21,2.9; Kazn./Koh 12,14; Dan./Dn 7,10; 1 Mojż./Rdz 3,9−19. TEKST PAMIĘCIOWY: „Przetoż teraz żadnego potępienia niemaż tym, któ− rzy będąc w Chrystusie Jezusie nie według ciała chodzą, ale według Ducha” (Rzym./Rz 8,1 Biblia gdańska).

Historia chrześcijaństwa jest pełna czarnych kart. Rzekomi wyznawcy Chrystusa dopuszczali się potworności, a proroctwa biblijne wskazują, iż w Jego imieniu dokonane zostanie jeszcze więcej zła, zanim On przyjdzie powtórnie. W tym tygodniu przyjrzymy się fascynującej przypowieści, która objawia bolesną prawdę, iż nie wszyscy, którzy podają się za wyznawców Jezusa, naprawdę nimi są. Oczywiście, nie do nas należy sąd, kto jest wierny, a kto nie. Kimże jesteśmy, by wskazywać źdźbło w oku bliźniego, skoro w oku każdego z nas może tkwić belka (zob. Mat./Mt 7,3)? Nie naszą rolą jest sądzić. Ale Pan dokonuje sądu. „Gośćmi na uczcie ewangelii są ci, którzy służą Bogu. Ich imiona są zapisane w księdze żywota. Ale nie wszyscy chrześcijanie są prawdziwymi uczniami Jezusa. Nim zostanie rozdana nagroda, musi zapaść decyzja, kto godzien jest mieć udział w dziedzictwie sprawiedliwych. I nastąpi to, zanim Jezus przyjdzie na obłokach niebieskich. Bowiem gdy przyjdzie — rozda nagrodę »każdemu według jego uczynku« (Obj./Ap 22,12)” (Przypowieści Chrystusa, s. 201).

86


Dni zapalczywości

NIEDZIELA — 5 czerwca

21. rozdział Ewangelii Mateusza, opisujący wydarzenia pod koniec ziemskiej misji Jezusa, to rozdział pełen dramatyzmu, napięcia i ekscytacji. Ukazuje on, podobnie jak wiele innych fragmentów Biblii, z jaką łatwością serce nas zwodzi i jak zło zaślepia umysł, tak że nie dostrzegamy oczywistych prawd. Patrząc wstecz, łatwo jest zastanawiać się, jak ci żydowscy przywódcy mogli być tak zatwardziali, tak ślepi i tak otępiali w obliczu wszystkich dowodów, które dawał im Zbawiciel. Jednak nie powinniśmy zwodzić samych siebie. Czy mamy jakikolwiek powód, by nawet jako adwentyści dnia siódmego, obdarzeni wielkim światłem poznania prawdy, uważać się za lepszych? Czy nie zdarza nam się czasami okazywać chłodną obojętność wobec prawdy, zwłaszcza, gdy nie zgadza się ona z naszymi ulubionymi grzechami, pragnieniami i zeświecczeniem? Oczywiście, Bóg nas miłuje, Chrystus umarł za nas, a przebaczenie jest dostępne wszystkim. Ale to samo można powiedzieć o ludziach opisanych w tym rozdziale — nie tylko tych, którzy odwrócili się od Jezusa, ale także tych, którzy aktywnie działali przeciwko Niemu. Powinniśmy zachować daleko idącą ostrożność, gdyż sądząc, że nie jesteśmy w stanie oszukać samych siebie, właśnie siebie oszukujemy. Przeczytaj 21. rozdział Ewangelii Mateusza jako tło przypowieści poda− nych w następnym rozdziale. Choć tak wiele się tu dzieje, co jest głównym tematem rozdziału? Gdybyś miał napisać krótkie podsumowanie, na co zwró− ciłbyś uwagę? Jakie duchowe lekcje możemy czerpać z tego rozdziału? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

Być może najbardziej zdumiewającymi zdaniami w całym tym rozdziale są dwa ostatnie wersety. Jakkolwiek twarde były serca niektórych ludzi wobec Jezusa, coś z Jego przesłania musiało do nich dotrzeć, gdyż wiedzieli, że mówił o nich. Byłoby inaczej, gdyby zupełnie nie pojmowali, o czym Zbawiciel mówi, ale oni to rozumieli, przynajmniej częściowo. W tym tkwił problem — wydawało się, że rozumieją, przynajmniej w takim stopniu, iż postanowili pozbyć się Jezusa. Równie zdumiewające jest to, że to lud, prości Żydzi podążający za Chrystusem, powstrzymywali swoich przywódców przed aresztowaniem Go. Jakżeż smutne jest to, że ci, którzy powinni byli pełnić rolę nauczycieli, sami nie chcieli się niczego nauczyć. Gdy wreszcie prawda do nich dotrze, będzie już za późno (zob. Rzym./Rz 14,10).

87


Królewskie zaproszenie

PONIEDZIAŁEK — 6 czerwca

Wesele to ważna uroczystość, ale królewskie wesele to szczególne wydarzenie. Zaproszenie przez króla na weselną ucztę to wyjątkowe wyróżnienie i zaszczyt. Obraz wesela królewskiego syna ma w tej przypowieści oczywiste odniesienie do Jezusa i Jego Kościoła (zob. Obj./Ap 21,2.9; Ef./Ef 5,21-23). Przeczytaj Mat./Mt 22,1−8. Jak ta część przypowieści odnosi się do sytu− acji opisanej w poprzednim rozdziale? Jaki podobny temat pojawia się w niej? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

Zwróć uwagę, że król poczynił wszelkie niezbędne przygotowania — zaplanował wesele i przygotował wystawną ucztę. Dopiero potem skierował zaproszenie: Wszystko jest gotowe, pójdźcie na wesele. Wszystko, co musieli zrobić zaproszeni, to przyjąć zaproszenie. Zauważ, jak niektórzy z zaproszonych wymawiali się, odrzucając zaproszenie. Niektórzy nie potraktowali zaproszenia poważnie, uznali je za rzecz błahą, nieistotną dla nich. Są ludzie, którzy nie traktują poważnie Bożego wezwania — z różnych powodów nie są otwarci na prawdę. Inni odeszli, choć wiedzieli, że zaproszenie jest autentyczne. Jezus powiedział, że droga zbawienia jest wąska (zob. Mat./Mt 7,14), a ludzie znajdują różnego rodzaju wymówki, by odrzucić zaproszenie. Niektórzy kierują się ułudą materializmu. Wreszcie są i tacy, którzy nie tylko lekceważą zaproszenie, ale także prześladują tych, którzy je przekazują. Tak czy inaczej, wielu odmawia udziału w weselnej uczcie. Zastanów się, co oznaczają słowa króla, iż ci, którzy odrzucili zaproszenie, nie byli godni. Jak powinniśmy rozumieć to stwierdzenie wobec faktu, iż wszyscy ludzie są grzesznikami? Czy niektórzy z nas są rzeczywiście godni królewskiego zaproszenia? Ostatecznie, jak się przekonamy, godność w biblijnym sensie opiera się na tym, co Chrystus uczynił i czyni dla nas. Nasza godność nie bierze się z nas, ale z tego, co pozwalamy Bogu czynić dla nas i w nas. Ze wszystkich powodów, z jakich ludzie odrzucają Boże zaproszenie, który stanowi dla ciebie największy problem? Na jakich obietnicach Pana możesz polegać, by stawić opór pokusie odrzucenia Jego zaproszenia?

88


Ci, którzy przybyli na ucztę

WTOREK — 7 czerwca

Gdy dwa zaproszenia zostały odrzucone, król posłał sługi z kolejnym, w którym znalazły się słowa: „Kogokolwiek spotkacie…” (Mat./Mt 22,9). Tym razem zaproszenie zostało przyjęte i słudzy „sprowadzili wszystkich, których napotkali” (Mat./Mt 22,10). Przeczytaj Mat./Mt 22,9−14. Kim byli ci, którzy przybyli na ucztę weselną? Co to znaczy, że wśród zaproszonych gości byli źli i dobrzy? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Czy zauważyłeś, że niektórzy z najpodlejszych, najbardziej złośliwych i wzbudzających nienawiść ludzi uważają się za chrześcijan? Ludzie osądzający i potępiający innych, obłudni i po prostu źli chełpią się tym, że regularnie uczęszczają do kościoła i twierdzą, że mają pewność zbawienia. To nic nowego. Jak mamy rozumieć, na przykład, wiarę krzyżowców, rzekomo poświęconych Chrystusowi, którzy w drodze do Ziemi Świętej plądrowali, gwałcili i mordowali? Naoczny świadek napisał: „Nasi żołnierze gotowali pogan w kotłach, a dzieci nadziewali na włócznie, piekli nad ogniem i zjadali”. Jak takie potworności mogły być czynione w imieniu Jezusa? Łatwo powiedzieć, że ci ludzie nie byli prawdziwymi chrześcijanami. Ale skąd możemy to wiedzieć? Jak możemy ich osądzić, zrozumieć ich sytuację i możliwość poznania prawdy? Być może niektórzy z nich nawrócili się i przyjęli obietnicę przebaczenia i łaski, podobnie jak my. Jak możemy zrozumieć i wytłumaczyć potworne czyny tych, którzy wydają się pobożnymi ludźmi, bohaterami wiary? Kto z nas jest w stanie właściwie osądzić bliźniego? Nie powinniśmy osądzać, ale Bóg dokonuje sądu (zob. Rzym./Rz 14,10; Hebr./Hbr 10,30; Kazn./Koh 12,14; Dan./Dn 7,9-10). Adwentyści dnia siódmego nazywają ten sąd śledczym. Ta przypowieść ukazuje właśnie ten sąd. Pomyśl o strasznych rzeczach, jakich dopuszczali się rzekomi wyznawcy Pana przez całe dzieje ludzkości, nierzadko w imieniu Jezusa. Jak ta przypo− wieść pomaga nam zrozumieć, w jaki sposób Bóg wymierzy im sprawiedliwość?

89


Bez szaty

ŚRODA — 8 czerwca

Co symbolizuje szata w analizowanej przypowieści? Dlaczego jej przyję− cie albo odrzucenie jest dosłownie sprawą wiecznego życia i śmierci? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Jeśli nie wyznaje się poglądu raz zbawiony — na zawsze zbawiony, to nie nastręcza żadnego problemu przyjęcie do wiadomości tego, że Bóg w jakimś określonym czasie dokona ostatecznego oddzielenia pszenicy od kąkolu (zob. Mat./Mt 13,24-30), mądrych od głupich (zob. Mat./Mt 25,1-13), wiernych od niewiernych (zob. Mat./Mt 25,14-30) i tych, którzy naprawdę zostali okryci Jego sprawiedliwością, od tych, którzy nie zostali nią okryci (zob. Mat./Mt 22,1-14), a jedynie twierdzili, że są Jego wyznawcami, a przy tym dopuszczali się strasznych rzeczy, nierzadko rzekomo w Jego imieniu. Przecież jakieś ostateczne rozliczenie jest konieczne, by określić, kto szczerze przyjął obietnicę zbawienia, a kto nie, zwłaszcza, że zbawienie to opiera się nie na osobistych osiągnięciach, ale na zbawczych dokonaniach Pana. Pomyśl — gdyby zbawienie było zależne wyłącznie od naszych uczynków, wystarczyłoby dokonać właściwych czynów, by osiągnąć zbawienie. Kwalifikacja byłaby prosta — albo ktoś zgromadził właściwe uczynki, albo nie. Ale skoro zbawienie opiera się na zasługach Jezusa, a sprawiedliwość potrzebna do zbawienia jest Jego sprawiedliwością, sprawa staje się znacznie bardziej skomplikowana i trudna do oceny. Stąd Sędzią jest jedynie ten, który nigdy się nie myli i potrafi sądzić nie tylko na podstawie prostego standardu uczynków. O tym właśnie mówi ta przypowieść. Bóg oddziela prawdziwych Jego wyznawców od fałszywych. Co jest decydującym czynnikiem? To, czy byli oni przyodziani szatą sprawiedliwości Chrystusa, darmo daną wszystkim. Ta przypowieść ujawnia istotną różnicę między formalną przynależnością do Kościoła i podobnymi wyróżnikami a autentycznym statusem grzesznika zba− wionego przez sprawiedliwość Chrystusa. Tamte wyróżniki są jednoznacznie czymś innym od tego statusu. Przyjrzyj się swojemu życiu — czynom, postępo− waniu, słowom, myślom, postawom wobec przyjaciół i wrogów. Czy odzwier− ciedlają one obraz człowieka noszącego szatę sprawiedliwości Jezusa, czy też człowieka, który znalazł się na uczcie weselnej z pominięciem niezbędne− go warunku stawianego zaproszonym gościom?

90


Śledztwo

CZWARTEK — 9 czerwca

Jak powiedzieliśmy we wczorajszej części lekcji, jeśli nie wierzymy, że ktoś, kto raz został „zbawiony”, nigdy nie może odpaść od łaski, trudno nam sobie wyobrazić, by Bóg miał nie dokonać ostatecznego oddzielenia tych, którzy zostali odziani w Jego sprawiedliwość, od tych, którzy tylko twierdzą, że ją przyjęli. To właśnie jest przesłaniem przypowieści o uczcie weselnej. Skoro zbawienie jest oparte nie na naszych uczynkach, ale na tym, co uczynił dla nas Zbawiciel, a co my przyjmujemy przez wiarę, to takie ostateczne oddzielenie jest konieczne. Przeczytaj Kazn./Koh 12,14 i 1 Kor./1 Kor 4,5 w świetle Mat./Mt 22,11. Jaki wspólny element zawierają te wersety i dlaczego jest on ważny? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Jako adwentyści dnia siódmego, posiadający zrozumienie zagadnienia wielkiego boju (zob. Obj./Ap 12,7-9; 1 Piotra/1 P 5,8; Job/Hi 1,1—2,13) i w obliczu zainteresowania całego wszechświata wielkim bojem (zob. Dan./Dn 7,10; 1 Kor./ 1 Kor 4,9; Ef./Ef 3,10), łatwo odrzucamy argument oparty na 2 Tym./2 Tm 2,19: „Zna Pan tych, którzy są jego”, jakoby śledztwo służące zbadaniu uczynków ludzi było poglądem niebiblijnym. Pan zna tych, którzy są Jego, ale cały wszechświat, w tym i my sami — nie. Jest bardzo ważne, byśmy patrzyli na to zagadnienie z szerokiej perspektywy, pamiętając, że cały wszechświat jest zainteresowany tym, co się stanie z grzechem, buntem, zbawieniem i jak zrealizowany zostanie Boży plan rozwiązania problemu zła w sposób otwarty, sprawiedliwy i uczciwy. Samo pojęcie jakiegokolwiek sądu zakłada śledztwo, czyż nie? Zwróć uwagę na 1 Mojż./Rdz 3,9-19. Od pierwszej chwili, gdy grzech pojawił się na świecie, Bóg zaangażował się bezpośrednio w powstały problem, zadając pytania, na które przecież znał odpowiedź. Tak jak tamto śledztwo nie było potrzebne Jemu, ale miało pomóc Adamowi i Ewie zrozumieć wagę tego, co uczynili, tak samo sąd śledczy nie jest po to, by objawić coś nowego Panu, ale służy stworzonym istotom. Jak w przypadku tamtego sądu w Księdze Rodzaju łaska Boża wzięła górę nad wyrokiem śmierci (zob. 1 Mojż./Rdz 3,15), tak łaska Pana działa na rzecz szczerych Jego wyznawców dzisiaj i na sądzie, gdy najbardziej jej potrzebują! Śledztwo badające twoje uczynki? Czy jeszcze masz wątpliwości, że po− trzebujesz sprawiedliwości Chrystusa okrywającej cię nieustannie i że zba− wienie musi być z łaski, a nie z uczynków? Jaką miałbyś nadzieję na życie wieczne, gdyby po zbadaniu twoich uczynków nie okrywała cię szata spra− wiedliwości Jezusa?

91


PIĄTEK — 10 czerwca DO DALSZEGO STUDIUM: rozdział Bez szaty weselnej, w: Przypowieści Chrystusa, s. 199-207. „Plan zbawienia miał jeszcze szerszy i głębszy cel niż zbawienie człowieka. Chrystus nie tylko w tym celu przyszedł na ziemię, nie tylko po to, by mieszkańcy tego małego świata traktowali prawo Boże tak, jak powinno być traktowane, ale by objawić charakter Boga przed całym wszechświatem” (Patriarchowie i prorocy, s. 48). „Szatan wciąż jeszcze nie został zniszczony. Nawet w tych znamiennych czasach aniołowie nie rozumieli w pełni prawdziwej istoty wielkiego zmagania. Musiały zostać objawione zasady toczonej walki, ale i tak ze względu na człowieka istnienie szatana powinno było trwać nadal. Człowiek, podobnie jak aniołowie, powinien sobie uświadomić kontrast istniejący pomiędzy Księciem Światła a księciem ciemności, bowiem tylko od niego zależy wybór, komu zechce służyć” (Życie Jezusa, s. 548-549). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Pomyśl o historii chrześcijaństwa, o wszystkich potwornościach dokonanych przez rzekomych chrześcijan, nierzadko jakoby w imieniu Jezusa. Pomyśl, ilu ludzi używało religii jako przykrywki, płaszczyka, usprawiedliwienia dla swoich straszliwych zbrodni. Jak ten nieszczęsny fakt pomaga nam lepiej zrozumieć potrzebę oddzielenia fałszywych wyznawców Pana od prawdziwych, wskazaną w tej przypowieści i innych fragmentach Biblii? 2. Ellen G. White wyjaśnia, że szata Chrystusa symbolizuje Jego sprawiedliwość, która nie tylko nas okrywa, usprawiedliwia, ale także zmienia nas na Jego obraz i pozwala nam odzwierciedlać Jego charakter w naszym życiu. Jak mamy rozumieć różnice między tymi dwiema ważnymi prawdami i dlaczego ważne jest, byśmy je rozumieli? 3. Zastanów się nad realnością wielkiego boju i jego wpływem na naszą adwentystyczną teologię. Przejrzyj Biblię i wybierz wszystkie wersety, jakie jesteś w stanie znaleźć, wskazujące na to, iż jest to pojęcie biblijne o doniosłym znaczeniu. 4. Jezus zakończył przypowieść o uczcie weselnej takimi słowami: „Wielu jest wezwanych, ale mało wybranych” (Mat./Mt 22,14). Co oznacza to stwierdzenie w kontekście tej przypowieści?

92


POLECAMY WZNOWIENIE

Dobre myślenie jest efektem sięgania po właściwe wzorce i gotowości przyjmowania Mocy płynącej z nieba. Przekonaj się, jak to działa!

www.sklep.znakiczasu.pl

93


Lekcja 12 — 18 czerwca

WIĘCEJ O SYMBOLICE SZAT STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Mar./Mk 5,24−34; Łuk./Łk 8,43−48; Jan/J 13,1−16; 19,23−24; Mat./Mt 26,59−68; 27,27−29. TEKST PAMIĘCIOWY: „Mówiła: Jeśli się dotknę choćby szaty jego, będę uzdrowiona” (Mar./Mk 5,28).

Nie powinno nas dziwić, że w Biblii znajdujemy tak wiele duchowych lekcji nawiązujących do symbolicznego znaczenia szaty (ubrania). Przecież ubiór jest ważną częścią naszego życia. Ubiór może wiele powiedzieć o nas, i to bez słów. Słusznie czy nie, nierzadko oceniamy innych po ubiorze — po tym, co noszą i jak to noszą. W lekcji tego tygodnia przyjrzymy się kwestii ubioru wyłącznie w kontekście osoby Jezusa. Będziemy mówić o kobiecie, która słusznie uwierzyła, że wystarczy, iż dotknie Jego szaty, a zostanie uzdrowiona. Potem wspomnimy o tym, jak Zbawiciel zdjął z siebie szatę, by umyć nogi swoim uczniom. Następnie zwrócimy uwagę na arcykapłana, który stojąc przed Panem, rozdarł swoje szaty i tym samym przypieczętował swój upadek. Potem ujrzymy Jezusa w szacie szyderstwa nałożonej na Niego przez rzymskich żołnierzy. Wreszcie opowiemy o tym, jak żołnierze, którzy ukrzyżowali Chrystusa, rzucali losy o Jego szatę, czym wypełnili proroctwo sprzed wieków. Zwykły ubiór, a jednak pełen jest symbolicznych znaczeń.

94


„Kto się dotknął szat moich?” (Mar./Mk 5,30)

NIEDZIELA — 12 czerwca

Mar./Mk 5,24-34 i Łuk./Łk 8,43-48 zawierają opisy uzdrowienia kobiety, która od dwunastu lat miała krwotok. Poza niemałym zdrowotnym zagrożeniem dolegliwość ta w ówczesnej kulturze wiązała się z dodatkowym stygmatem rytualnej nieczystości, co niewątpliwie czyniło życie tej nieszczęśliwej kobiety jeszcze trudniejszym. Lekarze nie potrafili jej pomóc, mimo iż wydała na nich wszystkie pieniądze. Z roku na rok jej stan się pogarszał, czemu trudno się dziwić, zważywszy metody leczenia stosowane w tamtych czasach. Trudno nam sobie wyobrazić, ile cierpienia i wstydu znosiła ta kobieta z powodu swojej choroby. I oto przyszedł Jezus — ten, którzy czynił niepojęte cuda i uzdrawiał chorych, którzy już stracili nadzieję na wyzdrowienie. Przeczytaj Mar./Mk 5,24−34 i Łuk./Łk 8,43−48. Jakie znaczenie może mieć fakt, że kobieta uwierzyła, iż do uzdrowienia wystarczy jej dotknięcie szaty Chrystusa?

Ta kobieta prawdziwie uwierzyła w Jezusa — tak mocno, iż była przekonana, że gdy tylko dotknie Jego szaty, zostanie uzdrowiona. Oczywiście nie szata i nie dotyk ją uzdrowiły. Uzdrowiła ją moc Boża działająca w niej dzięki wierze i determinacji w dążeniu do Pana, płynących z poczucia bezradności i potrzeby. Dotknięcie szaty Chrystusa było gestem wyrażającym wiarę, która jest istotą chrześcijaństwa. Dlaczego Jezus zapytał, kto dotknął Jego szaty?

Zadając pytanie i zmuszając kobietę do odpowiedzi i wyznania, iż została uzdrowiona, Zbawiciel dał jej możliwość wydania świadectwa wobec zgromadzonego tłumu. Z pewnością chciał, aby wszyscy dowiedzieli się, co się stało, a także pragnął, aby ona sama dobrze rozumiała, iż to nie żadna magiczna moc tkwiła w Jego szacie, ale moc Boża działająca w niej na podstawie wiary. Jakkolwiek uzdrowiona kobieta mogła czuć się zażenowana w tej sytuacji, miała jednak coś do powiedzenia, jako że została uzdrowiona i mogła wydać świadectwo o tym, czego Chrystus dokonał dla niej. Jak możemy się nauczyć przychodzić do Pana w sposób podobny do tego, w jaki uczyniła to owa kobieta — w wierze i poddaniu, świadomi naszej bez− radności i potrzeby? Jak możemy zachować wiarę i zaufanie do Niego, gdy uzdrowienie, o które prosimy, nie następuje tak, jak tego oczekujmy?

95


„Złożył szaty” (Jan/J 13,4)

PONIEDZIAŁEK — 13 czerwca

W ostatnich dniach swojego życia Chrystus spotkał się ze swoimi uczniami w sali na piętrze, by obchodzić Paschę, święto Izraelitów upamiętniające wyzwolenie z niewoli egipskiej. Jednak gdy się zebrali, czegoś im brakowało. Atmosfera w sali na piętrze była napięta i pełna złej woli. Nieco wcześniej uczniowie kłócili się, który z nich zajmie najwyższe miejsce w królestwie Bożym. Teraz zebrali się, by świętować Paschę, która powinna im uświadomić potrzebę zbawiennej łaski Bożej oraz ich zależność od Pana. Przeczytaj Mat./Mt 20,20−28. Jakiej ważnej lekcji nie potrafili się na− uczyć uczniowie Jezusa, mimo że spędzili z Nim tak dużo czasu? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Postawa uczniów Chrystusa była wystarczająco zła, a ponadto był wśród nich Judasz, zdrajca, zachowujący się tak, jakby nie stało się nic złego. W takiej atmosferze, gdy Pan miał wszelkie prawo wyróżnić siebie w tym gronie, co w zamian uczynił? Przeczytaj J 13,1−16. Jakiej lekcji udzielił Jezus swoim uczniom? Dlacze− go jest ona kluczem do tego, co to znaczy być wyznawcą Pana? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

W tamtych czasach było w zwyczaju, iż przed wieczerzą sługa obmywał nogi uczestników. Jednak tym razem nie było sługi. Żaden z uczniów nie chciał się zniżyć i wykonać tej upokarzającej czynności. Gdy Jezus zdjął swoją wierzchnią szatę i zaczął im myć nogi, serca w nich zamarły. Przecież wierzyli, że On jest Synem Bożym. To, że Syn Boży zniżył się do takiego gestu i wykonał czynność należącą do sługi, wprawiło ich w zdumienie i zażenowanie. Mistrz, zdejmując swoją szatę, okazał, że jest gotowy uniżyć się tak bardzo, jak to jest potrzebne, by dotrzeć do swoich uczniów. Dobrze wiedząc, co dzieje się w sercu Judasza i co knuje ów zdrajca, Jezus umył także jego nogi. Jak bardzo jesteś gotowy uniżyć się dla dobra bliźnich? Kiedy ostatnio złożyłeś swoją szatę, by usłużyć komuś, kto potrzebował twojej pomocy?

96


„Nie będzie (...) swoich szat rozdzierał” (3 Mojż./Kpł 21,10)

WTOREK — 14 czerwca

„Kapłan w gronie swoich braci najwyższy godnością, na którego głowę została wylana oliwa namaszczenia i którego ręce zostały upoważnione przez włożenie na niego świętych szat, nie będzie rozwichrzał włosów głowy swojej ani swoich szat rozdzierał” (3 Mojż./Kpł 21,10). Przeczytaj Mat./Mt 26,59−68. Jak możemy zrozumieć fakt, iż arcykapłan rozdarł swoje szaty, słysząc odpowiedź Chrystusa na zadane Mu pytanie? Zob. Mar./Mk 15,38; Hebr./Hbr 8,1−2. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Arcykapłan rozdarł swoje szaty na znak, że Jezus ma zostać skazany na śmierć. Rozdarcie szat miało świadczyć o gniewie Kajfasza z powodu rzekomego bluźnierstwa Chrystusa, który stwierdził, że jest Synem Bożym. Jednak prawo mojżeszowe wyraźnie zakazywało arcykapłanowi rozdzierania szat kapłańskich (zob. 3 Mojż./Kpł 10,6; 21,10), gdyż te szaty miały symbolizować doskonałość charakteru Boga. Rozdarcie takich szat byłoby profanacją Jego charakteru i bluźnierstwem przeciwko Jego doskonałości. Tak więc, jak na ironię, to Kajfasz był winien złamania prawa, którego rzekomo bronił. Rozdzierając szaty, pozbawił się prawa do sprawowania arcykapłańskiego urzędu. Co gorsza dla niego, karą za taki czyn była śmierć. Jak na ironię, Jezus, który nie uczynił nic złego, miał zostać skazany na śmierć przez kapłana, który swoim postępowaniem sam na śmierć zasłużył. Symbolika rozdarcia szat przez Kajfasza zawiera także inne, głębsze znaczenie. Oto dobiegał końca starotestamentowy ziemski system ofiarniczy i kapłański. Wkrótce miał zostać zainaugurowany nowy, lepszy system z Chrystusem jako Najwyższym Kapłanem pełniącym służbę w niebiańskiej świątyni. Szaty ziemskiego arcykapłana, pełne symboliki i znaczenia w swoim czasie, miały się wkrótce stać symbolem systemu, który spełnił swoje zadanie, utracił dalszy sens istnienia i dobiegł końca. To straszne, iż przywódcy religijni byli tak zaślepieni nienawiścią, zazdrością i strachem, iż wielu z nich (nie wszyscy) nie rozpoznało Mesjasza, na którego wskazywała cała ich religia. To prości ludzie przyjęli Jezusa jako Mesjasza i podjęli dzieło, które powinni byli podjąć przywódcy religijni. W jaki sposób możemy być tak pochłonięci przekonaniem o swojej spra− wiedliwości oraz moralnej i duchowej wyższości, iż nie zauważamy ważnych prawd, których Pan chce nas nauczyć?

97


Szata szyderstwa

ŚRODA — 15 czerwca

„Żołnierze namiestnika zabrali Jezusa na zamek i zgromadzili wokół niego cały oddział. I zdjęli z niego szaty, i przyodziali go w płaszcz szkarłatny. I uple− cioną z ciernia koronę włożyli na głowę jego, a trzcinę dali w prawą rękę jego, i upadając przed nim na kolana, wyśmiewali się z niego i mówili: Bądź pozdro− wiony, królu żydowski!” (Mat./Mt 27,27−29). Pomyśl o tym, co zostało opisane w tych wersetach. Jaką straszliwą ironię w nich dostrzegasz? Jak świadczą one o ludzkiej niewiedzy, okrucieństwie i głupocie? Jak te wersety w swój dramatyczny sposób symbolizują to, co świat czyni Stwórcy i Odkupicielowi także dzisiaj? Zob. Łuk./Łk 23,10−11; Mar./Mk 15,17−20. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

Jezus został wychłostany i ubrany w szkarłatny płaszcz. Ten płaszcz był przypuszczalnie jednym ze starych znoszonych płaszczy Piłata, jako że był ciemnoczerwony (purpurowy), a szkarłat oznaczał władzę. Płaszcz ten został narzucony na ramiona Chrystusa po to, by Go wyśmiać, ponieważ twierdził, że jest Królem. Oczywiście, król musi mieć też koronę. Dręczyciele Jezusa ustroili więc Jego głowę w wieniec upleciony z gałązek kolczastego krzewu rosnącego w Palestynie, a do ręki wcisnęli Mu trzcinę jako imitację królewskiego berła. Następnie oddawali Mu pokłony, szyderczo pozdrawiając Go jako króla żydowskiego. Podczas gdy szyderstwa kapłanów wymierzone były w duchowy autorytet Chrystusa, żołnierze szydzili z Jego królewskiej władzy. Oto prawdziwy Król stał się obiektem szyderczego przedstawienia, pośmiewiskiem nikczemnej zgrai. Ten, który zaoferował grzesznej ludzkości swoją szatę sprawiedliwości i doskonałości, został przyodziany w szatę szyderstwa i wzgardy. A jednak Jezus zniósł ból i szyderstwa z miłości do tych, którzy tak Go potraktowali. Jakże często, gdy ktoś źle nas traktuje albo choćby krzywo na nas spojrzy, wpadamy w gniew i staramy się bronić, a nawet mścić. Spójrz, jaki przykład dał nam Zbawiciel, jak powinniśmy reagować na podobne traktowanie. Jak reagujesz, gdy jesteś niesprawiedliwie traktowany? Czego możesz się nauczyć z przykładu Mistrza, aby w przyszłości zachowywać się inaczej?

98


„Między siebie dzielą szaty moje” (Ps./Ps 22,19)

CZWARTEK — 16 czerwca

„Między siebie dzielą szaty moje i o suknię moją los rzucają” (Ps./Ps 22,19). Trudno sobie wyobrazić upokorzenie, jakie zniósł Jezus. Po szyderczej ceremonii urządzonej przez żołnierzy odarto Go zupełnie z odzienia, włożono na Jego ramiona krzyż i poprowadzono na Golgotę. Zbity, odrzucony, upokorzony, wyszydzony, obnażony i ukrzyżowany — Syn Człowieczy wypił do dna kielich goryczy przeznaczony dla Niego „od założenia świata” (Obj./Ap 13,8 Biblia gdańska). Przeczytaj Jan/J 19,23−24 (zob. Mat./Mt 27,35). Jakie prorocze znaczenie nadaje Biblia temu wydarzeniu i dlaczego jest ono ważne? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Oto najważniejsze wydarzenie w dziejach wszechświata rozgrywało się na ich oczach, a ci żołnierze zajmowali się czymś tak mało istotnym, jak podzieleniem między siebie ubrania skazańca! A jednak to, co zrobili, choć tak trywialne samo w sobie, ma istotne znaczenie, gdyż Biblia wskazuje, że było to spełnieniem proroctwa. Apostoł Jan bezpośrednio wiąże to z Księgą Psalmów, mówiąc, że stało się to, aby się wypełniło Pismo. Podobnie wskazuje także apostoł Mateusz, dając nam dodatkowy dowód, byśmy uwierzyli. Pomyśl, co to znaczyło także dla Jezusa. Ciężar grzechów świata spadł na Niego wraz z poczuciem odłączenia od Ojca. Wtedy Chrystus zobaczył, jak ci żołnierze dzielą Jego szaty i rzucają losy, tak jak zapowiedziano w proroctwie. To mogło dodać Mu odwagi i pewności siebie, by przetrwać mękę. Ten czyn żołnierzy był dodatkowym dowodem, że bez względu na to, jak straszna była Jego męka, proroctwo się spełniło, a Jego ziemska misja dobiega końca. Dzięki temu zapewniona została podstawa zbawienia każdego człowieka, który przyjmie ten dar przez wiarę. Jezus wiedział, że musi wytrwać, i wytrwał. Jakie biblijne proroctwa najbardziej podbudowują twoją wiarę, zwłaszcza w trudnych chwilach, gdy twoja wiara jest poddawana próbie?

99


PIĄTEK — 17 czerwca DO DALSZEGO STUDIUM: pierwsza połowa rozdziału Dotyk wiary, w: Śladami Wielkiego Lekarza, s. 34-37; początek rozdziału Dotyk wiary, fragmenty rozdziałów Na sądzie u Piłata oraz Golgota, w: Życie Jezusa, s. 244-245.523-526.538. „Wrogowie Jezusa z niecierpliwością oczekiwali Jego śmierci. Wyobrażali sobie, że raz na zawsze rozwieje to sławę o Jego boskiej mocy i niezwykłych cudach. Pocieszali się, że już nie będą więcej obawiać się o utratę swoich wpływów. Pozbawieni współczucia żołnierze, którzy przybijali ciało Jezusa do krzyża, dzielili między siebie Jego odzienie, sprzeczając się o jedną z szat — tę tkaną bez szwu. Natchnione pióro przepowiedziało dokładnie tę scenę na setki lat przed jej wypełnieniem: »Oto psy otoczyły mnie, osaczyła mnie gromada złośników, przebodli ręce i nogi moje. (...). Między siebie dzielą szaty moje i o suknię moją los rzucają« (Ps./Ps 22,17.19)” (Historia zbawienia, s. 136). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Podczas lekcji omówcie te proroctwa biblijne, które są dla was szczególnym wsparciem w wierze. Jak proroctwa te objawiają nam fakt, że Bóg dał nam mocne dowody, byśmy uwierzyli? 2. Zapoznaj się z wydarzeniami z kilku ostatnich dni życia Chrystusa, zwracając uwagę na niepojęte upokorzenie, uniżenie i cierpienie, jakie zniósł. Czego możemy się nauczyć z tych wydarzeń? Jak możemy się nauczyć umierać dla własnego ja, idąc za przykładem Zbawiciela? 3. Pomyśl o zupełnej ignorancji żołnierzy, którzy szydzili z Jezusa, ubierając Go w szkarłatny płaszcz i cierniową koronę; albo o ignorancji tych, którzy dzielili Jego szaty u stóp krzyża, zupełnie nieświadomi tego, co naprawdę działo się na Golgocie; albo o ignorancji arcykapłana, który rozdarł swoje szaty na znak rzekomego gniewu z powodu Chrystusa. Ci wszyscy ludzie wykazali się rażącą niewiedzą, ale jednocześnie świadomie uczestniczyli w straszliwej zbrodni. Czy ignorancja usprawiedliwia ich czyny? Dlaczego powinni zostać ukarani za coś, co uczynili w wyniku niewiedzy? Omów tę kwestię.

100


DARY 13. SOBOTY DARY NA DOM MODLITWY W GLIWICACH Lekcja 13 — 25 czerwca

PRZYOBLECZENI W CHRYSTUSA STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Gal./Ga 3,26−29; Rzym./Rz 6,1−6; Kol./Kol 3,1−10; Ef./Ef 4,22−24; 1 Kor./1 Kor 15,49−55; 2 Kor./2 Kor 5,1−4. TEKST PAMIĘCIOWY: „Obleczcie się w Pana Jezusa Chrystusa i nie czyń− cie starania o ciało, by zaspokajać pożądliwości” (Rzym./Rz 13,14).

Czy zdarzyło ci się kiedyś upuścić jajko i widzieć, jak się rozbiło? Jednak z pewnością nigdy nie zdarzyło ci się upuścić rozbite jajko i widzieć, jak zmieniło się w całe. Takie rzeczy się nie zdarzają. Fundamentalną zasadą świata naturalnego, przynajmniej naszego upadłego świata, jest to, że wszystko zmierza do rozkładu, nieporządku. Rzeczy pozostawione nie zyskują energii, nie stają się bardziej uporządkowane i nie rozwijają swojej struktury, ale rozkładają się, niszczeją i ulegają zanikowi. Widzimy to wszędzie wokół nas i w nas samych — w naszym starzejącym się ciele. Współczesna nauka bada to zjawisko, ale nie trzeba mieć stopnia naukowego, by je zauważyć. Jak napisał Izajasz, „ziemia rozpadnie się jak szata” (Iz./Iz 51,6). A jednak pośród tego wszystkiego mamy ewangelię, plan zbawienia, którego sednem jest odrodzenie — zamiana tego, co stare, zniszczone i rozkładające się, na zupełnie nowe. W tym ostatnim tygodniu kwartału przyjrzymy się szczególnej symbolice pewnej szaty w Piśmie Świętym, nawiązującej do obietnic odnowienia i odrodzenia.

101


Dziedzice według obietnicy

NIEDZIELA — 19 czerwca

Jednym z najważniejszych sporów w Kościele chrześcijańskim od początku jego istnienia, w tym także w czasach reformacji, aż po dziś dzień, także w naszym Kościele, jest spór o to, czym jest ewangelia, czym jest zbawienie i jak jesteśmy zbawieni. Paweł w Liście do Galatów musiał się zająć tym zagadnieniem, jako że istniało niebezpieczeństwo, iż fałszywe poglądy zagrożą ewangelii. Przeczytaj Gal./Ga 3,26−29. Co Paweł podkreśla w tych wersetach? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

W Gal./Ga 3,27 apostoł napisał, że wszyscy ci, którzy zostali ochrzczeni, przyoblekli się w Chrystusa. Choć wszyscy byli grzesznikami, ich grzechy zostały zmyte, ich łachmany zdjęte, a oni zostali przyobleczeni w sprawiedliwość Jezusa. Jego życie, Jego doskonałość i Jego charakter mogą teraz uważać za swoje. Wszystkie obietnice przymierza spełniły się w Nim, a teraz, przyobleczeni w Chrystusa, mogą oni powoływać się na te obietnice. Są więc dziedzicami obietnicy danej Abrahamowi (zob. 1 Mojż./Rdz 12,2-3) nie dzięki statusowi, płci czy narodowości, ale jedynie przez wiarę w Pana. Przeczytaj Rzym./Rz 6,1−6. Jak to, co Paweł napisał w tych fragmencie listu, pomaga nam zrozumieć, co to znaczy być przyobleczonym w Chrystusa? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Być przyobleczonym w Chrystusa to więcej niż mieć jakiś prawny status przed Bogiem. Chrześcijanie są zjednoczeni z Jezusem, są Mu poddani, a przez Niego są odnowieni, ożywieni i odrodzeni. Wierzący, którzy nie chcą zmienić swojego starego sposobu życia i starych nawyków, powinni popatrzeć w lustro, by dowiedzieć się, w co tak naprawdę są przyobleczeni. W co jesteś przyodziany? Czy w sensie duchowym to, w co przyobleczony jesteś publicznie, jest tym samym, co masz na sobie, gdy nikt cię nie widzi? Jak twoja odpowiedź świadczy o tobie?

102


Nie troszczyć się o ciało

PONIEDZIAŁEK — 20 czerwca

Przy całej głębokiej i skomplikowanej teologii Pawła, jego rady były bardzo praktyczne. Wszelka teologia i wszelka wersja „ewangelii” skupiająca się na zbawieniu jedynie w zimnym i prawnym wymiarze jest pomyłką. Chrześcijaństwo to Jezus, ale nie jedynie w teorii oderwanej od życia. Chrześcijaństwo to Chrystus i to, co uczynił dla upadłej ludzkości przez swoje życie, śmierć, zmartwychwstanie i kapłańską służbę. To nie tylko zmiana naszego prawnego statusu przed Bogiem, ale także zmiana, odnowa, nowonarodzenie w nas — nowe życie w Panu. Przeczytaj 13. rozdział Listu do Rzymian. Skup się na codziennych i prak− tycznych radach skierowanych przez Pawła do chrześcijan. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Większość tego rozdziału dotyczy tego, co składa się na bycie dobrym obywatelem i człowiekiem. Jest to wykład zasad prawa skupiającego się w przykazaniu: „Miłuj bliźniego swego jak siebie samego” (Rzym./Rz 13,9). Jednak w Rzym./Rz 13,11-14 ton nieco się zmienia. Paweł zaczyna rozdział, mówiąc o posłuszeństwie władzom świeckim, a następnie przechodzi do kwestii zbliżania się dnia Pańskiego, pisząc, że z uwagi na czas, w jakim żyją, chrześcijanie powinni poważnie podchodzić do swego postępowania. Pod koniec rozdziału znajdujemy stwierdzenie: „Obleczcie się w Pana Jezusa Chrystusa” (Rzym./Rz 13,14), w którym występuje to samo greckie słowo, które znajduje się w Gal./Ga 3,27. Tak więc oba wersety mówią zasadniczo to samo. Kontekst 13. rozdziału Listu do Rzymian wskazuje wyraźnie, co Paweł ma na myśli, mówiąc o obleczeniu się w Chrystusa. Obleczenie się w Chrystusa oznacza życie w wierze i posłuszeństwie. To samo greckie słowo, tłumaczone jako oblec się, występuje w Rzym./Rz 13,12 w kontekście włożenia zbroi światłości. Jezus jest światłością świata, a ci, którzy chodzą w Nim, nie chodzą w ciemności. Odrzucili uczynki ciemności i teraz chodzą w światłości. Cokolwiek innego jeszcze oznacza obleczenie się w Chrystusa, z pewnością dotyczy kształtowania charakteru, postępowania i miłowania na wzór Jezusa i naśladowania Go. W tym sensie, w miarę jak sytuacja wokół nas staje się coraz gorsza, odziani w Chrystusa powinniśmy stawać się coraz lepsi (zob. 2 Kor./2 Kor 3,18). O ile inne byłoby twoje życie, gdybyś był w pełni przyobleczony w Chrystu− sa? Jakie obszary twojego życia wymagają jeszcze poddania i śmierci dla wła− snego ja, aby Pan mógł w pełni działać w tobie? Jak zmieniłoby się twoje życie, gdybyś w pełni poddał się Jezusowi?

103


Zwleczenie i przyobleczenie

WTOREK — 21 czerwca

Przeczytaj Kol./Kol 3,1−10. Czytając, pamiętaj, że w Kol./Kol 3,10 czasow− nik przyoblec jest tym samym, który występuje we wcześniej omawianych wer− setach. Co mówią nam razem te i podobne poprzednio omawiane wersety? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Bibliści widzą w tych wersetach, podobnie jak w poprzednio studiowanych, odniesienie do chrztu. (Gdzie w tekście biblijnym dostrzegasz nawiązanie do chrztu?). W jednoznaczny sposób po raz kolejny mamy wskazane pojęcie odnowienia, odrodzenia, stawania się lepszym niż poprzednio. W Chrystusie nie jesteśmy takimi, jakimi byliśmy do tej pory, i nie żyjemy już tak, jak dawniej. Także tutaj Paweł bardzo wyraźnie łączy to, czego doświadczamy w Jezusie teraz, z tym, czego doświadczymy w dniu Jego powtórnego przyjścia. Rzeczywiście, to, jak odpowiemy na pierwsze przyjście Chrystusa, zadecyduje o tym, co stanie się z nami przy Jego powtórnym przyjściu! Przeczytaj Ef./Ef 4,22−24 (tak, i tutaj występuje to samo greckie słowo przetłumaczone jako oblec się). Co Paweł podkreśla w tych wersetach?

Zwróć uwagę na przeciwieństwo między starym człowiekiem a nowym człowiekiem. W zasadzie stary człowiek, poprzednia natura, umarł (co symbolizuje chrzest), a nowy człowiek, nowe stworzenie w Chrystusie, zajął jego miejsce. Także tutaj pojęcie obleczenia, czy to w Chrystusa, czy w nowego człowieka, pojawia się w kontekście postępowania chrześcijan. Przeczytaj wersety poprzedzające ten fragment listu i następujące po nim. Mamy tu do czynienia z przemianą charakteru, postępowania i moralności. Ten motyw, to pojęcie, często powraca. Jako ochrzczeni chrześcijanie jesteśmy nowymi ludźmi w Panu. Bycie obleczonym w Chrystusa to nie jedynie metafora usprawiedliwienia oznaczającego fakt, iż Jego sprawiedliwość okrywa nasze grzechy i daje nam nowy prawny status przed Bogiem. Obleczenie w Chrystusa oznacza stanie się nowym człowiekiem, stworzonym „według Boga w sprawiedliwości i świętości prawdy” (Ef./Ef 4,24). Przejrzyj wersety studiowane w dzisiejszej części lekcji, zwracając uwa− gę na konkretne rady i nakazy dotyczące chrześcijańskiego postępowania. W jakich sprawach potrzebujesz zmian? Jeśli zmagasz się z tym, by dokonać tych zmian, czy nie powinieneś poprosić o pomoc kogoś zaufanego, kto dora− dziłby ci, jak lepiej żyć i postępować zgodnie z zasadami podanymi w Piśmie Świętym?

104


W mgnieniu oka

ŚRODA — 22 czerwca

Niewątpliwie bycie obleczonym w Chrystusa znaczy stanie się nowym człowiekiem w Jezusie. Oznacza to odrodzenie, przynajmniej w pewnym stopniu, „na obraz tego, który go stworzył” (Kol./Kol 3,10). Niezliczona liczba zmienionych osób świadczy o prawdziwości tego, co Pan dla nich uczynił. Życie wielu z nas, pomimo naszych wad, zmagań i upadków, świadczy o realności obleczenia w Chrystusa. Jednak bądźmy uczciwi. Gdyby to, co Zbawiciel uczynił dla nas, miało się zakończyć w tym życiu, to ostatecznie — czy bylibyśmy obleczeni w Chrystusa, czy nie — grób byłby dla nas końcem wszystkiego. Wielu wycierpiało niemało w tym życiu dla Pana i wiary. Jakakolwiek była ich doraźna nagroda, nie może się równać z prawdziwą nagrodą, którą otrzymamy w dniu powtórnego przyjścia Jezusa. Przeczytaj 1 Kor./1 Kor 15,49−55. Jaka wielka nadzieja jest tu przedsta− wiona? Czytając te wersety, postaraj się ustalić, które słowa są przekładem tego samego greckiego słowa tłumaczonego jako (przy)oblec się. ................................................................................................................................

................................................................................................................................

................................................................................................................................

W 1 Kor./1 Kor 15,53-54 występuje właśnie to słowo (przetłumaczone jako przyoblec się). Jednak tutaj apostoł używa go w nieco innym znaczeniu. Bycie obleczonym w Chrystusa nie oznacza tylko noszenia moralnego podobieństwa do Niego, odzwierciedlania Jego charakteru i życia zgodnie z zasadami, których On nas nauczył. Innymi słowy, jest to nie tylko prawna czy moralna zmiana — jest to także radykalna zmiana fizyczna. Nasze śmiertelne ciało, cierpiące i bolejące, umierające ciało, zostanie odziane taką samą nieśmiertelnością, jaką ma zmartwychwstały Jezus. To dopiero zmiana odzienia! To dopiero nowa szata! To jest ostateczna nadzieja, której spełnienia oczekujemy — jedyna nadzieja, która nadaje całkowity sens naszej wierze (zob. 1 Kor./1 Kor 15,12-19). Większość z nas (zwłaszcza w starszym wieku) coraz bardziej uświadamia sobie kruchość i doczesność swojego ciała. Jeśli jeszcze nie dostrzegamy tej kruchości w sobie, możemy ją zobaczyć wyraźnie u innych. Pomyśl o nadziei, jaką mamy w Jezusie, objawionej w tych wersetach. Co może nam zaoferować ten świat pod jakimkolwiek względem, co byłoby warte utraty takiej obietnicy?

105


Nasze niebiańskie domostwo

CZWARTEK — 23 czerwca

Przeczytaj 2 Kor./2 Kor 5,1−4. O czym apostoł Paweł mówi nam w tych wer− setach? Jaką nadzieję podkreśla po raz kolejny? Jak posługuje się w tym celu pojęciem odzienia? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

Póki jesteśmy na tym świecie, w tym ciele, w tym domostwie, będziemy wzdychać. Kto z nas nie wzdychał w swoim ziemskim mieszkaniu, swoim doczesnym ciele? Spójrz na poprzedni rozdział (zob. 2 Kor./2 Kor 4,1-18) mówiący o nieszczęściach, jakie spotykają naśladowców Jezusa w tym życiu. To po wymienieniu tych nieszczęść Paweł przechodzi do fragmentu listu, który studiujemy w dzisiejszej części lekcji. Tak, wzdychamy, cierpimy i umieramy, ale to nie jest koniec. Mamy obietnicę przyobleczenia w dom w niebie. Jakich dwóch metafor czy słownych obrazów używa Paweł w tych werse− tach, by przedstawić naszą obecną sytuację i krzepiącą nas nadzieję? ................................................................................................................................

................................................................................................................................

W niektórych starożytnych pismach pojęcie ubioru było podobne do przebywania wewnątrz domu. Zarówno dom, jak i odzienie są czymś zewnętrznym wobec nas i stanowią pewną ochronę i okrycie (w czasach Pawła nazwa odzienia noszonego przez biedotę pochodziła od słowa oznaczającego mały dom). Z jakiegoś powodu apostoł używa różnych obrazów, by przeciwstawić dwa zasadnicze pojęcia — doczesne ziemskie domostwo i wieczny niebiański dom, nagość i bycie przyodzianym, śmiertelność (pewność śmierci) i życie wieczne w Chrystusie. Ostatecznie wszystkie te metafory odnoszą się do jednego — nadziei, którą mamy w związku z powtórnym przyjściem Jezusa i otrzymaniem nieśmiertelnego ciała. Innymi słowy, wersety te są kolejnym sposobem wyrażenia obietnicy życia wiecznego, jaką otrzymaliśmy w Chrystusie. Pomyśl o śmierci i jej pozornej ostateczności. Ile byłoby warte doczesne życie bez nadziei na przyszłe, wieczne życie? Pomyśl o powodach, jakie mamy, by zachować nadzieję, iż śmierć nie jest końcem wszystkiego. Przedstaw swo− je przemyślenia podczas lekcji.

106


PIĄTEK — 24 czerwca DO DALSZEGO STUDIUM: fragment rozdziału Koniec walki, w: Wielki bój, s. 458. „Wszyscy będą tworzyć szczęśliwą i zjednoczoną rodzinę, odzianą w szaty chwały i dziękczynienia — szaty sprawiedliwości Chrystusa. Cała przyroda w swym niezrównanym pięknie będzie nieść Bogu nieustanną chwałę i uwielbienie. Świat zostanie skąpany w niebiańskim świetle. Lata płynąć będą w szczęściu. Światło księżyca będzie jak światło słońca, a światło słońca siedmiokrotnie jaśniejsze niż obecnie. Na ten widok gwiazdy poranne zaśpiewają razem, a synowie Boży wydadzą okrzyk radości, gdy Bóg i Chrystus wspólnie oświadczą: Nie będzie odtąd więcej grzechu ani nie będzie już nigdy więcej śmierci” (Ellen G. White, My Life Today, s. 348). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Przedyskutujcie wasze odpowiedzi na ostatnie pytanie z czwartkowej części lekcji. Jak możecie pomóc sobie nawzajem znajdować nadzieję w tej wspaniałej obietnicy? Jak możecie pomóc tym, którzy zmagają się z wątpliwościami? 2. Tak często w naszych czasach ludzie pokładają nadzieję w nauce. Wielu postrzega naukę jako jedyną drogę dochodzenia do prawdy i jedyną nadzieję ludzkości. Zastanów się, dlaczego jest to fałszywa nadzieja, zwłaszcza w kontekście tej lekcji. Jaką nadzieję może nam zaoferować nauka w kontekście naszego największego problemu — śmierci? Dlaczego nasza nadzieja musi być zakotwiczona w nadnaturalnych Bożych obietnicach? 3. Zastanów się nad retorycznym pytaniem Pawła zawartym w Rzym./Rz 7,24: „Któż mnie wybawi z tego ciała śmierci?”. (Pytanie to jest nawiązaniem do kary stosowanej w tamtych czasach, polegającej na tym, że skazaniec musiał nosić zwłoki zmarłego, do którego był przykuty łańcuchem). Dlaczego świat w całej swojej mądrości nie jest w stanie udzielić sensownej odpowiedzi na to pytanie? Jaką odpowiedź na to pytanie mamy my, chrześcijanie? 4. Zastanów się, co znaczy bycie obleczonym w Chrystusa w kontekście sposobu życia. Zastanów się, jak żyjesz — jakie są twoje codzienne zajęcia, nawyki, myśli, postawy wobec ludzi itd. W jakim stopniu jesteś podobny do Jezusa w tych sprawach? Choć wszyscy zmagamy się z wrodzonymi i nabytymi skłonnościami do grzechu, jakie świadome decyzje możesz podjąć, by żyć tak, jak żyć powinieneś? Jak możesz pomóc innym żyć zgodnie z biblijnymi ideałami wskazanymi nam przez Pana?

107


108

Projekty misyjne finansowane z darów 13. soboty: 1. Koúcio≥y dla zborÛw w Tomsku i Krasnojarsku (Rosja). 2. KoúciÛ≥ dla zboru w Baku (Azerbejdøan). 3. Pomoce biblijne dla dzieciÍcych szkÛ≥ sobotnich w Azerbejdøanie, Gruzji i Armenii.

Razem (30.6.2009)

Unia Bia≥oruska Unia Dalekowschodnia Unia Kaukaska Unia Mo≥dawska Unia Po≥udniowa Unia Transkaukaska Unia UkraiÒska Unia Wschodniorosyjska Unia Zachodniorosyjska

1.966

76 60 128 154 91 30 913 94 420

Nazwa jednostki Liczba organizacyjnej Koúcio≥a zborÛw

WYDZIAŁ EURO−AZJATYCKI KOŚCIOŁA ADWENTYSTÓW DNIA SIÓDMEGO

138.827

5.120 3.482 7.951 11.036 6.358 1.946 61.636 6.690 34.608

Liczba ochrzczonych wyznawcÛw

279.459.000

9.662.000 7.942.984 18.041.921 4.133.000 61.306.000 16.489.000 46.030.000 22.268.723 93.585.372

Liczba ludnoúci

PROJEKTY MISYJNE


APELE EWANGELIZACYJNE 2 kwietnia — Ef./Ef 2,10. Tylko dzięki Bogu staliśmy się tym, kim jesteśmy. On przecież postanowił już przed wiekami, że uzdolnieni przez Chrystusa, powinniśmy żyć dla innych. 9 kwietnia — Obj./Ap 14,6. Posłaniec Boży przekazuje przesłanie dzięki swojemu godnemu i uczciwemu życiu, które jest samo w sobie najlepszym świadectwem. Pozostaje także przekaz słowa, obrazu, muzyki, które niosą treść dobrej nowiny. Nadszedł czas, aby komputery (internet) stały się pożytecznym narzędziem głoszenia ewangelii. 16 kwietnia — Jer./Jr 1,5. To, co Bóg powiedział Jeremiaszowi, jest prawdą również w odniesieniu do ciebie. Zostałeś umieszczony na tej planecie, by wykonać konkretne zadanie. 23 kwietnia — 2 Tym./2 Tm 1,9. Bóg odkupił cię, byś mógł wykonać Jego świętą pracę. Nie jesteś zbawiony przez służbę, ale jesteś zbawiony do służby. 30 kwietnia — Kol./Kol 3,23-24. Kiedykolwiek służysz komuś w jakikolwiek sposób, służysz tym samym Bogu. 7 maja — 1 Jana/1 J 3,14. Apostoł Jan naucza, że nasza wypływająca z miłości służba innym wskazuje na to, że jesteśmy rzeczywiście zbawieni. 14 maja — 1 Tym./1 Tm 1,9; Rzym./Rz 7,4. Bóg ma dla nas służbę w Kościele oraz misję w świecie. Gdy przyjmujemy zbawienie, Pan od razu chce się nami posługiwać. Z Jego woli zostań kolporterem literatury! 21 maja — Mat./Mt 25,34-45. Pod koniec naszego życia staniemy przed Bogiem, a On oceni, w jakim stopniu przez ten czas spędzony na ziemi służyliśmy innym. Pan ostrzega niewierzących: Wyleję swój gniew na tych, którzy żyją dla siebie. 28 maja — Mat./Mt 8,15. Gdy chora teściowa Piotra została uzdrowiona, natychmiast wstała i zaczęła posługiwać rodzinie. To samo dotyczy nas. Jesteśmy uzdrawiani, by służyć przede wszystkim rodzinie. Jesteśmy błogosławieni, aby być błogosławieństwem. Jesteśmy zbawieni, aby służyć, a nie zajmować się sobą i czekać na niebo. 4 czerwca — 1 Kor./1 Kor 6,20. Wykupienie dla nas zbawienia kosztowało Jezusa życie. Nie służ Bogu z poczucia winy, strachu czy obowiązku, ale z radości i głębokiej wdzięczności za to, co dla nas uczynił. 11 czerwca — Mat./Mt 20,28. Dla chrześcijan służba nie jest kwestią wyboru, czymś, co możemy wpisać do naszego rozkładu zajęć, gdy zostanie nam trochę wolnego czasu. Ona jest sednem naszego istnienia. Jezus przyszedł, aby służyć i dawać — i te czasowniki powinny określać naszą działalność. 18 czerwca — Łuk./Łk 19,10. Szukanie i zbawianie są kwintesencją celów, dla których Bóg cię stworzył. Święte życie polega na służeniu Bogu z uśmiechem. 25 czerwca — Rzym./Rz 12,1. Dzięki zbawieniu nasza przeszłość została wybaczona, teraźniejszość nabrała znaczenia, a przyszłość jest zabezpieczona. Mając to na uwadze, składajmy nasze ciało jako żywą ofiarę Bogu.


ZACHODY SŁOŃCA I POBUDKI PORANNE MARZEC 27 N 28 P 29 W 30 Ś 31 C

1 Jana/1 J 1,3 Dz./Dz 1,10-11 Przyp./Prz 23,1-2 Jan/J 2,11 Rzym./Rz 8,32

KWIECIEŃ 19.09 1 P Fil./Flp 3,14 19.11 2 S Jan/J 11,25

Społeczność z Bogiem Ten sam Jezus Spotkania towarzyskie a obżarstwo Jezus na weselu Najcenniejszy Dar

Nie poddawaj się Śmierć nie musi oznaczać ostatecznego końca

3 4 5 6 7 8 9

N P W Ś C P S

Jan/J 5,14 Jan/J 5,22 Rzym./Rz 5,8 2 Mojż./Wj 33,11 Obj./Ap 14,13 Jan/J 3,16 Jan/J 12,3-5

Szczęśliwy dzień po 38 latach cierpienia Adwokat i Sędzia Niepojęta miłość Rozmawiaj z Przyjacielem Poza zasięgiem zła Zbawienie nie jest skomplikowane Cynik

10 11 12 13 14 19.33 15 19.35 16

N P W Ś C P S

Przyp./Prz 23,23 Job/Hi 13,15 BG Jak./Jk 1,23-25 1 Piotra/1 P 2,2-3 Jan/J 13,13-15 1 Jana/1 J 1,9 Job/Hi 1,21

Obudź w sobie naturę zdobywcy prawdy Bez względu na wszystko ufaj Panu Zwierciadło prawdę ci powie Czyste mleko Słowa Dlaczego Jezus umył nogi uczniom? Kiedy wina zostaje zmazana? Człowiek, który nie wątpił w Boga

17 18 19 20 21 19.45 22 19.47 23

N P W Ś C P S

Rzym./Rz 1,16 Moc ewangelii 2 Mojż./Wj 18,14.17-18.21 Podziel się obowiązkami Jan/J 13,34 Rewolucyjne polecenie 1 Jana/1 J 4,9 W objęciach miłości Ps./Ps 14,1 Stroń od głupoty Zach./Za 3,4 Łaska Boża 1 Kor./1 Kor 6,19-20 Ceń zdrowie

24 25 26 27 28 19.57 29 19.59 30

N P W Ś C P S

1 Mojż./Rdz 6,13 Przyp./Prz 4,18 Łuk./Łk 24,32 Rzym./Rz 6,23 Mat./Mt 17,20 1 Mojż./Rdz 16,3 Obj./Ap 2,11

19.21 19.23

Cierpliwość Boga Nie schodź z tej drogi Siła Słowa Bożego Dar łaski Nie rozpaczaj, ale wierz Ofiary niecierpliwości Wiara, za którą warto nawet umrzeć


ZACHODY SŁOŃCA I POBUDKI PORANNE MAJ 1 2 3 4 5 6 7

N P W Ś C P S

Mar./Mk 11,22 Hebr./Hbr 9,27 1 Kor./1 Kor 13,12 1 Mojż./Rdz 24,67 Hebr./Hbr 6,18-19 1 Kor./1 Kor 3,11 Iz./Iz 35,5-6

Nietypowe przykazanie Życie, a potem sąd Osiągnąć pełnię możliwości Starożytna historia miłosna Nadzieja w Jezusie Buduj na Skale Nigdy więcej chorób i śmierci

8 9 10 11 12 20.21 13 20.22 14

N P W Ś C P S

Jak./Jk 5,14-15 1 Mojż./Rdz 33,9-11 Hebr./Hbr 7,19 Hebr./Hbr 11,16 1 Kor./1 Kor 13,12 Hebr./Hbr 13,5 1 Mojż./Rdz 42,21

Obietnica podźwignięcia Staraj się pojednać z... Lepsza nadzieja Dokąd zdążasz? To jest realne Nie zamartwiaj się Skrucha braci Józefa

15 16 17 18 19 20.31 20 20.33 21

N P W Ś C P S

Rzym./Rz 14,7 Obj./Ap 22,17 Tr./Lm 4,2 Fil./Flp 4,8 1 Mojż./Rdz 45,4-5 Job/Hi 7,9-10 2 Kor./2 Kor 7,9

Niedoceniana moc wpływu Przyjdź taki, jaki jesteś W rękach Garncarza Zadowolenie z życia Dar przebaczenia Zmarli powrócą, ale podczas paruzji Powiedz, że jest ci przykro!

22 23 24 25 26 20.41 27 20.42 28

N P W Ś C P S

Obj./Ap 2,10 Służenie Bogu nie zawsze jest łatwe Jak./Jk 3,17 Dzielenie się darem miłosierdzia 2 Mojż./Wj 13,17-18 On wyprowadzi cię z niewoli grzechu 1 Kor./1 Kor 15,51-52 Nadzieja zmartwychwstania Rzym./Rz 5,8 Przyjęci ze względu na Jezusa Mat./Mt 11,28 Chrystusowe zaproszenie Mat./Mt 10,8 Cel mojego życia

20.09 20.11

29 N Ps./Ps 30,6 30 P 4 Mojż./Lb 22,34 31 W Ez./Ez 18,20

Kocha nas przez całe nasze życie Zejdź ze złej drogi Dobre czyny się opłacają

111


ZACHODY SŁOŃCA I POBUDKI PORANNE CZERWIEC 1 Ś 2 C 20.49 3 P 20.50 4 S

Iz./Iz 64,6 Mat./Mt 10,32-33 Obj./Ap 21,4 5 Mojż./Pwt 6,10-12

Bez szaty sprawiedliwości więdniemy Nie wstydź się Jezusa Ostatnie łzy Ryzyko powodzenia

5 6 7 8 9 20.56 10 20.56 11

N P W Ś C P S

Obj./Ap 20,12 Mat./Mt 6,24 Mat./Mt 22,2-3 1 Mojż./Rdz 2,8-9 Sędz./Sdz 14,3 2 Kor./2 Kor 1,5 Rzym./Rz 6,13

Sądzeni na postawie uczynków Lepiej służyć Zbawicielowi Królewskie zaproszenie Pan wie, co jest dobre dla człowieka Niecierpliwość Samsona Trudności, ale i wsparcie Bądź narzędziem w ręku Jezusa

12 13 14 15 16 21.00 17 21.00 18

N P W Ś C P S

Mar./Mk 1,30-31 1 Kor./1 Kor 10,31 1 Sam./1 Sm 1,27-28 Jan/J 8,32 1 Jana/1 J 2,1 Mar./Mk 2,10-11 4 Mojż./Lb 22,27-28

Uzdrawiająca obecność Wielkiego Lekarza Jakie są twoje wybory? Wielkie poświęcenie Naprawdę wolny Dzięki Bogu mamy Jezusa! Moc przebaczania Grzech zaślepia

19 20 21 22 23 21.01 24 21.01 25

N P W Ś C P S

1 Sam./1 Sm 12,3-4 Jan/J 8,12 Hebr./Hbr 11,32 Mar./Mk 4,34 Ps./Ps 138,3 1 Sam./1 Sm 24,10-11 Ef./Ef 2,13

Człowiek uczciwy Potrzebujesz więcej światła? Jesteś w dobrym towarzystwie Głoś ewangelię jak Mistrz W dniu, gdy Cię wzywałem… Bądź wspaniałomyślny Jedno w Chrystusie

26 27 28 29 30

N P W Ś C

Jan/J 15,4 Mar./Mk 6,56 Mat./Mt 7,1-2 1 Król./1 Krl 3,9 Jan/J 13,17

Posłuszeństwo jest owocem wiary Kochający Uzdrowiciel Usuń belkę ze swego oka Módl się o mądrość Warto słuchać Jezusa

[Pobudki poranne opracowano na podstawie książki Klejnoty Słowa (praca zbiorowa), Wydawnictwo „Znaki Czasu”, Warszawa 2010. Zachody słońca w Warszawie podano na podstawie Kalendarza Rodzinnego, 2011, red. Danuta Łukasiewicz, Wydawnictwo Telegraph, Łódź 2010].


POLECAMY NOWOŚCI

C M Y CM MY CY CMY K

Zbiór wielu nieopublikowanych dotąd w języku polskim artykułów Ellen G. White, naświetlających szereg ważnych zagadnień biblijnych. Tomy zawierają również ciekawe listy ukazujące prywatne życie autorki oraz natchnione rady dotyczące codziennego życia chrześcijańskiego. Tom I: 432 str., 30 zł. Tom II: 505 str., 35 zł. Komplet: 50 zł (oszczędzasz 15 zł!).

Obszerna i świetnie udokumentowana prezentacja życia i służby Ellen G. White, adwentystycznej działaczki religijnej. Autor omawia różne kwestie związane z charyzmatyczną postacią bohaterki oraz znaczenie daru proroctwa w posłannictwie Kościoła adwentystycznego. Oprawa twarda, ilustracje, 587 str., 65 zł.

PROMOCJA! „Wybrane poselstwa”, t. I-II + „Posłaniec Pana” za 99 zł (oszczędzasz 31 zł!).

www.sklep.znakiczasu.pl

C M Y CM MY CY CMY K

[REKLAMA FUNDACJI w kolorze]


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.