Polecamy wznowienie Wydanie specjalne małego śpiewnika tekstowego z okazji jubileuszu 90−lecia działalności Wydawnictwa „Znaki Czasu”. Wytrzymała i giętka oprawa z tworzywa sztucznego, kolor bordowy, ekskluzywny papier, format 160 x 107 mm. Cena 29,90 zł.
C M Y CM MY CY
C M Y CM MY CY
CMY
CMY
K
K
Zapowiedü wydawnicza DVD. Opowieść o wybitnym reformatorze XVIII−wiecznej Anglii. Film w sposób niezwykle ciekawy przybliża postać Jana Wesleya jako zwykłego człowieka, a zarazem jednego z największych przywódców protestanckich Europy. Film fab. Prod. USA. Dystrybucja w Polsce: Studio ADeeS.
Wydawnictwo „ZNAKI CZASU”
Zamówienia na publikacje prosimy kierować pod adresem: Dział Handlowy Wydawnictwa „Znaki Czasu” ul. Foksal 8/5, 00−366 Warszawa, tel.: 22−331−98−00, faks: 22−331−98−01 e−mail: zamawiaj@znakiczasu.pl, księgarnia internetowa: www.sklep.znakiczasu.pl
Lekcje Biblijne 3/2011 Kwartalnik biblijno−katechetyczny pomocny w studiowaniu Pisma Świętego Ukazuje się od 1908 roku
Rosalie H. Zinke
Nabożeństwo Wydawnictwo „Znaki Czasu” Warszawa 2011
TYTUŁ ORYGINAŁU
Adult Sabbath School Bible Study Guide (standard edition) 3/2011: Worship TŁUMACZ I TYPOGRAF
Jarosław Kauc PROJEKTANTKA OKŁADKI
Daria Gil-Ziędalska KOREKTORKA
Katarzyna Krok KONSULTANT
Władysław Kosowski AUTOR APELI EWANGELIZACYJNYCH
Krzysztof Roszkowski REKLAMODAWCA
Mirosław Harasim REDAKTOR
Mirosław Chmiel
Jeżeli nie zaznaczono inaczej, wszystkie cytaty biblijne pochodzą z Biblii warszawskiej.
Uchwała Rady Kościoła w sprawie skrótów nazw ksiąg biblijnych, podjęta w 2009 roku. Biorąc przede wszystkim pod uwagę potrzeby ludzi starszych, Rada Kościoła uchwaliła, aby stosować w kwartalniku skróty nazw ksiąg biblijnych z Biblii warszawskiej, zamieszczając także ich odpowiedniki według zasad pisowni określonych w słowniku ortograficznym.
© Wydawnictwo „Znaki Czasu” (2011) Wszelkie prawa zastrzeżone
ISSN 0239-359X ISBN 978-83-7295-255-4
Zamówienia na publikacje prosimy kierować pod adresem: Dział Handlowy Wydawnictwa „Znaki Czasu” ul. Foksal 8/5 00-366 Warszawa tel.: 22-331-98-00 faks: 22-331-98-01 e-mail: zamawiaj@znakiczasu.pl księgarnia internetowa: www.sklep.znakiczasu.pl
Spis treści Skróty nazw ksiąg biblijnych . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 4 Książki Ellen G. White przetłumaczone na język polski i cytowane w tej publikacji . . . 5 Wprowadzenie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 5 Lekcja 1 — 2 lipca NABOŻEŃSTWO W KSIĘDZE RODZAJU. DWA RODZAJE CZCICIELI . . . 8 Lekcja 2 — 9 lipca NABOŻEŃSTWO I EXODUS. ZROZUMIEĆ, KIM JEST BÓG . . . . . . . . . . . 16 Lekcja 3 — 16 lipca SOBOTA I NABOŻEŃSTWO . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 24 Lekcja 4 — 23 lipca RADOŚĆ PRZED OBLICZEM PANA. ŚWIĄTYNIA I NABOŻEŃSTWO . . . 32 Lekcja 5 — 30 lipca „BŁOGO CI, IZRAELU!” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 39 Lekcja 6 — 6 sierpnia NABOŻEŃSTWO, PIEŚŃ I CHWAŁA . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 46 Lekcja 7 — 13 sierpnia NABOŻEŃSTWO W KSIĘDZE PSALMÓW . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 53 Lekcja 8 — 20 sierpnia WYGODA, KOMPROMIS I KRYZYS NABOŻEŃSTWA . . . . . . . . . . . . . . . . . 61 Lekcja 9 — 27 sierpnia „NIE POLEGAJCIE NA SŁOWACH ZWODNICZYCH”. PROROCY I NABOŻEŃSTWO . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 69 Lekcja 10 — 3 września NABOŻEŃSTWO — OD WYGNANIA DO ODRODZENIA . . . . . . . . . . . . . . 77 Lekcja 11 — 10 września W DUCHU I PRAWDZIE . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 85 Lekcja 12 — 17 września NABOŻEŃSTWO W KOŚCIELE WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKIM . . . . . . . . 93 Lekcja 13 — 24 września NABOŻEŃSTWO W APOKALIPSIE JANA . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 101 Projekty misyjne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 108 Apele ewangelizacyjne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 109 Zachody słońca i pobudki poranne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 110
Skróty nazw ksiąg biblijnych 1 Mojż./Rdz
— 1 Księga Mojżeszowa/
Abd./Ab
— Księga Abdiasza
Jon./Jon
— Księga Jonasza
Mich./Mi
— Księga Micheasza
Nah./Na
— Księga Nahuma
— 3 Księga Mojżeszowa/
Hab./Ha
— Księga Habakuka
Księga Kapłańska
Sof./So
— Księga Sofoniasza
— 4 Księga Mojżeszowa/
Ag./Ag
— Księga Aggeusza
Zach./Za
— Księga Zachariasza
Mal./Ml
— Księga Malachiasza
Mat./Mt
— Ewangelia Mateusza
Księga Rodzaju 2 Mojż./Wj
— 2 Księga Mojżeszowa/ Księga Wyjścia
3 Mojż./Kpł 4 Mojż./Lb
Księga Liczb 5 Mojż./Pwt
— 5 Księga Mojżeszowa/ Księga Powtórzonego Prawa
Joz./Joz
— Księga Jozuego
Mar./Mk
— Ewangelia Marka
Sędz./Sdz
— Księga Sędziów
Łuk./Łk
— Ewangelia Łukasza
Rut/Rt
— Księga Rut
Jan/J
— Ewangelia Jana
1 Sam./1 Sm — 1 Księga Samuela
Dz./Dz
— Dzieje Apostolskie
2 Sam./2 Sm — 2 Księga Samuela
Rzym./Rz
— List do Rzymian
1 Król./1 Krl
— 1 Księga Królewska
1 Kor./1 Kor
— 1 List do Koryntian
2 Król./2 Krl
— 2 Księga Królewska
2 Kor./2 Kor
— 2 List do Koryntian
1 Kron./1 Krn — 1 Księga Kronik
Gal./Ga
— List do Galacjan/List do Galatów
2 Kron./2 Krn — 2 Księga Kronik
Ef./Ef
— List do Efezjan
Ezdr./Ezd
— Księga Ezdrasza
Fil./Flp
— List do Filipian
Neh./Ne
— Księga Nehemiasza
Kol./Kol
— List do Kolosan
Est./Est
— Księga Estery
1 Tes./1 Tes
— 1 List do Tesaloniczan
Job/Hi
— Księga Joba/Księga Hioba
2 Tes./2 Tes
— 2 List do Tesaloniczan
Ps./Ps
— Księga Psalmów
1 Tym./1 Tm
— 1 List do Tymoteusza
Przyp./Prz
— Przypowieści Salomona/
2 Tym./2 Tm
— 2 List do Tymoteusza
Tyt./Tt
— List do Tytusa
Filem./Flm
— List do Filemona
Hebr./Hbr
— List do Hebrajczyków
Księga Przysłów Kazn./Koh
— Księga Kaznodziei Salomona/ Księga Koheleta
P.n.P./Pnp
— Pieśń nad Pieśniami
Jak./Jk
— List Jakuba
Iz./Iz
— Księga Izajasza
1 Piotra/1 P
— 1 List Piotra
Jer./Jr
— Księga Jeremiasza
2 Piotra/2 P
— 2 List Piotra
Tr./Lm
— Treny/Lamentacje
1 Jana/1 J
— 1 List Jana
Ez./Ez
— Księga Ezechiela
2 Jana/2 J
— 2 List Jana
Dan./Dn
— Księga Daniela
3 Jana/3 J
— 3 List Jana
Oz./Oz
— Księga Ozeasza
Juda/Jud
— List Judy
Joel/Jl
— Księga Joela
Obj./Ap
— Objawienie Jana/
Am./Am
— Księga Amosa
4
Apokalipsa Jana
Książki Ellen G. White przetłumaczone na język polski i cytowane w tej publikacji 1. Działalność apostołów (The Acts of the Apostles), Chrześcijański Instytut Wydawniczy „Znaki Czasu”, Warszawa 2007, wyd. IV. 2. Patriarchowie i prorocy (The Story of Patriarchs and Prophets), Chrześcijański Instytut Wydawniczy „Znaki Czasu”, Warszawa 2006, wyd. V. 3. Posłannictwo chrześcijan (Instruction for Effective Christian Service), Wydawnictwo „Znaki Czasu”, Warszawa 1980, wyd. I. 4. Prorocy i królowie (The Story of Prophets and Kings), Wydawnictwo „Znaki Czasu”, Warszawa 2009, wyd. IV. 5. Przypowieści Chrystusa (Christ’s Object Lessons), Wydawnictwo „Znaki Czasu”, Warszawa 2010, wyd. IV. 6. Wiara i uczynki (Faith and Works), Orion Plus, Radom 2005, wyd. I. 7. Wielki bój (The Great Controversy Between Christ and Satan), Wydawnictwo „Znaki Czasu”, Warszawa 2010, wyd. XIV. 8. Wychowanie (Education), Wydawnictwo „Znaki Czasu”, Warszawa 2010, wyd. II. 9. Życie Jezusa (The Desire of Ages), Chrześcijański Instytut Wydawniczy „Znaki Czasu”, Warszawa 2008, wyd. XIV.
Wprowadzenie Oddajcie pokłon Temu, który... Jedne z najbardziej znanych adwentystom wersetów biblijnych to Obj./Ap 14,6-7: „I widziałem innego anioła, lecącego przez środek nieba, który miał ewangelię wieczną, aby ją zwiastować mieszkańcom ziemi i wszystkim narodom, i plemionom, i językom, i ludom, który mówił donośnym głosem: Bójcie się Boga i oddajcie mu chwałę, gdyż nadeszła godzina sądu jego, i oddajcie pokłon temu, który stworzył niebo i ziemię, i morze, i źródła wód”. Choć najczęściej rozważamy je w kontekście wydarzeń czasów końca, to jednak stały się one także źródłem tematu studiowanego w tym kwartale, a mianowicie nabożeństwa. Nie tylko zostaliśmy powołani do oddawania czci Panu. W tych wersetach możemy znaleźć również najważniejsze wskazówki pomagające nam zrozumieć, czym jest prawdziwe nabożeństwo. Po pierwsze, Jan widzi anioła mającego ewangelię wieczną, ewangelię wiecznego przymierza, dobrą nowinę o tym, że Bóg przyszedł na ten świat jako Jezus, wziął na siebie człowieczeństwo i w tym człowieczeństwie umarł jako Zastępca za grzechy ludzkości. Tak więc podstawą wszelkiego naszego nabożeństwa musi być prawda o śmierci Chrystusa, poniesionej za nas. Nabożeństwo powinno skupiać się wokół naszej odpowiedzi na zastępcze i zadośćuczynne Jego dzieło, które obejmuje nie tylko Jego śmierć na krzyżu, ale także Jego stałą służbę dla nas w niebiańskiej świątyni (zob. Hebr./Hbr 8,1).
5
Następnie Jan mówi nam, że mamy bać się Pana. Bojaźń Boża i miłowanie Boga to jakby dwie strony tego samego medalu. Bojaźń Pana to podziw i szacunek dla tego, który jako Stwórca i Odkupiciel jest ponad nami i zasługuje na naszą cześć — cześć istot stworzonych i odkupionych. Gdy przychodzimy do Boga w czasie nabożeństwa i traktujemy Go tak, jakby był nam równy, wówczas poniżamy Go i stawiamy siebie w roli, która nie należy do nas. Nabożeństwo powinno być przeniknięte poczuciem czci i podziwu dla Pana, postawą, która napełnia nas pokorą i uległością niezbędną do prawdziwego oddawania Jemu czci. Czytamy także, że mamy oddawać Bogu chwałę. Istotne jest to, by nabożeństwo było poświęcone Panu, a nie nam samym. Musimy być pewni, że nasze nabożeństwo skupia się nie na ludziach, kulturze czy osobistych potrzebach, ale na Bogu. Czcimy Jego, a nie siebie, a zatem nabożeństwo musi dotyczyć Jego, oddawania Jemu chwały, a nie samej muzyki, kultury czy stylu wielbienia. Tak więc mamy bać się Pana i oddawać Mu chwałę. Dlaczego? Ponieważ nadeszła godzina sądu Jego. Chrystus jest nie tylko Odkupicielem, ale także Sędzią, który zna nasze najgłębsze tajemnice i najskrytsze zakamarki naszych serc. Gdy oddajemy chwałę Bogu, powinniśmy to czynić z poczuciem odpowiedzialności wobec Niego za to, co czynimy, oraz ze świadomością, że nic nie możemy przed Nim ukryć. Ta świadomość powinna nas prowadzić do Ukrzyżowanego, który jest naszą jedyną nadzieją na sądzie. Wreszcie czytamy, że mamy czcić Pana jako Stwórcę. Fakt stworzenia nas przez Boga ma podstawowe znaczenie dla nabożeństwa, gdyż wszystko, w co wierzymy, jest oparte na tym, że On jest Stwórcą. Oddajemy Mu cześć, gdyż On jest naszym Stwórcą, a także Odkupicielem i Sędzią. Stworzenie, odkupienie i sąd Boży są ze sobą ściśle powiązane, a prawdziwe nabożeństwo musi być mocno zakorzenione w tych podstawowych teologicznych prawdach. Fascynujące w Obj./Ap 14,7 jest to, że znajdujemy tam niemal dosłowny cytat z przykazania mówiącego o sobocie (zob. 2 Mojż./Wj 20,11), co wiąże siódmy dzień tygodnia z kwestią prawdziwego oddawania czci Panu. W tym kwartale, gdy będziemy studiować temat nabożeństwa, motywy te będą się pojawiać raz za razem, gdyż stanowią one sedno nabożeństwa. A ponieważ nabożeństwo jest tak istotnym elementem teraźniejszej prawdy, powinniśmy nauczyć się, co to znaczy prawdziwie oddawać cześć Temu, który jako jedyny jest godny najwyższej czci*.
* Rosalie Haffner (Lee) Zinke, autorka Lekcji Biblijnych 3/2011, przez wiele lat pracowała jako asystentka duszpasterska (nauczycielka Biblii) w wielu zborach. Piętnaście lat spędziła w służbie kaznodziejskiej u boku swego męża, pastora. Przed przejściem na emeryturę pracowała jako kapelan w szpitalu.
6
POLECAMY
Podręcznik do studium Starego Testamentu. Książka omawia kluczowe wydarzenia w historii ludu Bożego w ich odniesieniu do planu zbawienia.
www.sklep.znakiczasu.pl
Lekcja 1 — 2 lipca
NABOŻEŃSTWO W KSIĘDZE RODZAJU. DWA RODZAJE CZCICIELI STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: 1 Mojż./Rdz 3,1−13; 4,1−4; 6,1−8; 12,1−8; 22,1−18; 28,10−22; Tyt./Tt 1,2. TEKST PAMIĘCIOWY: „Zaprawdę, Pan jest na tym miejscu, a ja nie wie− działem. (...) O, jakimże lękiem napawa to miejsce! Nic tu innego, tylko dom Boży i brama do nieba” (1 Mojż./Rdz 28,16−17).
Mówi się, że jako ludzie musimy oddawać cześć komuś lub czemuś. Ważne jest to, kogo czcimy, zwłaszcza teraz, w czasach końca, gdy wyłonią się dwie grupy wyznawców — ci, którzy czczą Stwórcę, oraz ci, którzy czczą bestię i jej obraz. Korzenie tego podziału sięgają zamierzchłych czasów. Już historia Kaina i Abla stanowi przykład podziału na dwa rodzaje czcicieli — jeden wielbił prawdziwego Boga zgodnie z Jego wolą, a drugi stworzył sobie fałszywy kult. Jeden spotkał się z akceptacją Pana, a drugi nie. Jeden akceptował zbawienie przez wiarę, a drugi zbawienie z uczynków. Ten motyw przewija się raz za razem przez całą Biblię. Jeden typ nabożeństwa jest nakierowany wyłącznie na Boga, Jego moc, chwałę i łaskę, a drugi — na człowieka i jego ego.
8
Nabożeństwo w Edenie
NIEDZIELA — 26 czerwca
W 1. rozdziale Księgi Rodzaju czytamy o Adamie i Ewie w ich doskonałym domu. Stwórca wszechświata zaprojektował i stworzył piękną planetę, a koroną tego stworzenia była pierwsza para ludzka. Świat, który wyszedł spod rąk Stworzyciela, był doskonały. Na swój sposób ziemia miała być rozszerzeniem nieba. W 1 Mojż./Rdz 2,1-3 pojawia się kolejny istotny element — uświęcenie siódmego dnia, akt bezpośrednio związany ze stworzeniem przez Boga nieba i ziemi, będący podstawą czwartego przykazania i ustanawiający szczególny dzień nabożeństwa. Choć nie wspomniano o tym w Piśmie Świętym, możemy sobie wyobrazić, jak bezgrzeszni ludzie oddawali cześć swemu Stwórcy, od którego otrzymali wszystko, co było im potrzebne do życia (a przecież nie mieli jeszcze pojęcia, jak wiele Stworzyciel jest gotowy dla nich poświęcić!). Przeczytaj w 1 Mojż./Rdz 3,1−13 opis tragicznego upadku pierwszych lu− dzi. Jak zmieniła się więź Adama ze Stwórcą (zob. 1 Mojż./Rdz 3,8−10)? Jak Adam odpowiedział na pytanie zadane przez Boga (zob. 1 Mojż./Rdz 3,11−13)? Jak ta odpowiedź świadczy o tym, co stało się z człowiekiem? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Po upadku nagle pojawiło się wiele nowych czynników. W jednej chwili nieposłuszeństwa cała moralna konstrukcja pierwszych ludzi uległa zmianie. Zamiast miłości, zaufania i uwielbienia, w ich sercach pojawiły się teraz lęk, poczucie winy i wstyd. Zamiast tęsknić za świętą obecnością Pana, ludzie zaczęli się Go bać. Więź Adama i Ewy z Bogiem, determinująca sposób, w jaki oddawali Mu cześć, została zerwana. Bliska i otwarta wspólnota z Panem, jakiej dotąd doświadczali (zob. 1 Mojż./Rdz 3,8), musiała teraz ulec zmianie. Gdy Bóg przyszedł do nich, oni ukryli się przed Nim. Byli tak zawstydzeni, przestraszeni i mieli takie poczucie winy, iż uciekli przed Tym, który ich stworzył. Jest to przekonujący obraz tego, co grzech uczynił z pierwszymi ludźmi i co nadal czyni z nami. Pomyśl o takich chwilach w swoim życiu, gdy jakieś doświadczenie, być może grzech, sprawiło, że poczułeś się winny i zawstydzony tak, iż chciałeś się ukryć przed Bogiem. Jak wpłynęło to na twoje życie duchowe i twoje mo− dlitwy? Jak zmieniło to twoją zdolność oddawania czci Panu z całego serca? Nie było to miłe uczucie, nieprawdaż?
9
Nabożeństwo poza Edenem
PONIEDZIAŁEK — 27 czerwca
Po opuszczeniu Edenu Adam i Ewa zaczęli życie poza rajem. Choć pierwsza obietnica ewangelii została im dana jeszcze w Edenie (zob. 1 Mojż./Rdz 3,15), Biblia nie wspomina o tym, iż składali tam ofiary (choć można pokusić się o takie wnioski na podstawie 1 Mojż./Rdz 3,21, to jednak ten werset nic nie mówi o ofiarach czy nabożeństwie). Lecz już w 4. rozdziale Księgi Rodzaju, przy okazji przedstawiania historii Kaina i Abla, po raz pierwszy wspomniany jest system ofiarniczy. Przeczytaj uważnie pierwszy opis nabożeństwa (zob. 1 Mojż./Rdz 4,1−7). Dlaczego ofiara Kaina nie została przyjęta przez Boga, a ofiara Abla została przyjęta? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Kain i Abel reprezentują istniejące od upadku dwa rodzaje czcicieli. Jedni i drudzy budują ołtarze. Jedni i drudzy przychodzą, by wielbić Boga, przynosząc Mu ofiary. Ale jedna ofiara zostaje przyjęta przez Pana, a druga nie. Skąd ta różnica? Odpowiedź na to pytanie musi być osadzona w kontekście zbawienia jedynie przez wiarę oraz ewangelii, która została po raz pierwszy przekazana Adamowi i Ewie w Edenie, choć plan zbawienia został ułożony jeszcze przed powstaniem świata (zob. Ef./Ef 1,4; Tyt./Tt 1,2). Ofiara Kaina symbolizowała próbę osiągnięcia zbawienia przy pomocy uczynków — postawę charakterystyczną dla każdej fałszywej religii i fałszywego kultu. W rzeczywistości przepaść między niebem a ziemią jest tak wielka i tak głęboka, że żadne dokonania grzesznych ludzi nie są w stanie jej zapełnić. Sednem legalizmu, zbawienia z uczynków, są ludzkie starania, by zapełnić tę przepaść własnymi osiągnięciami. W przeciwieństwie do powyższej postawy, ofiara Abla wskazywała, choć dość mgliście, na wielką prawdę, iż jedynie śmierć Chrystusa, równego Bogu (zob. Fil./Flp 2,6), może pojednać grzesznika z Bogiem. A zatem już od początku mamy wyraźne wskazanie oraz lekcję dotyczącą uwielbienia — wszelkie prawdziwe nabożeństwo musi być oparte na świadomości, iż jesteśmy bezradni w kwestii zbawienia, a jakiekolwiek nasze starania w kierunku osiągnięcia go przy pomocy własnych uczynków są jedynie naśladowaniem postawy Kaina. Prawdziwe nabożeństwo musi się opierać na świadomości, że nadzieję na życie wieczne mamy jedynie dzięki łasce Bożej. Zbadaj swoje myśli, motywacje i wewnętrzne odczucia w kwestii oddawania czci Panu. W jakim stopniu twoje praktyki religijne są chrystocentryczne? Czy to możliwe, że w związku z nabożeństwem za bardzo koncentrujesz się na sobie?
10
Dwie linie czcicieli
WTOREK — 28 czerwca
W 4. rozdziale Księgi Rodzaju znajdujemy pierwsze dowody moralnej degradacji, która rozpoczęła się po upadku Adama i Ewy. Lamech stał się poligamistą, a następnie zaczął się dopuszczać przemocy, co sprawiło, iż żył w ciągłej obawie o własne życie. W przeciwieństwie do tego w 1 Mojż./Rdz 4,25-26 czytamy, że niektórzy ludzie starali się być wierni Bogu, jako że w tym czasie „zaczęto wzywać imienia Pana”. Przeczytaj 1 Mojż./Rdz 6,1−8. Jaki proces został tu rozpoczęty i dlaczego był on tak bardzo niebezpieczny? Do jakich skutków doprowadził? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Stopniowo dwa rodzaje czcicieli zaczęły się łączyć ze sobą (zob. 1 Mojż./ Rdz 6,1-4). Jednak, mimo wielkiej nieprawości, na ziemi nadal znajdowali się święci ludzie o nieprzeciętnym intelekcie i zrozumieniu, którzy strzegli wiedzy o Panu. Choć tylko niektórzy z nich są wymienieni w Piśmie Świętym, „we wszystkich wiekach Bóg miał swych wiernych świadków, szczerych wyznawców” (Patriarchowie i prorocy, s. 60). Z czasem nikczemność ludzka stała się tak wielka, iż Pan musiał zmieść ludzkość z powierzchni ziemi i zacząć wszystko od nowa. To dlatego konieczny był potop. Co zrobił Noe zaraz po wyjściu z arki i dlaczego jest to ważne? Zob. 1 Mojż./Rdz 8,20. ................................................................................................................................
................................................................................................................................
To fascynujące, iż pierwszym, co Noe uczynił po wyjściu z arki, było zorganizowanie nabożeństwa. Najważniejszą częścią uwielbienia Jahwe było złożenie ofiary. Jest to pierwszy opis tego, iż patriarchowie budowali obiekty służące praktykom religijnym — ołtarze ofiarne. Tak więc, zanim Noe przystąpił do czegokolwiek innego, uznał swoją zupełną zależność od Stworzyciela i mającego przyjść Mesjasza, który odda życie, by odkupić ludzkość. Noe wiedział, że został zbawiony jedynie przez łaskę Bożą. Bez tej łaski zginąłby tak samo jak reszta ludzkości. W jaki sposób codziennie okazujesz, że przyjmujesz łaskę Pańską przeja− wiającą się wobec ciebie? Co ważniejsze, jak powinieneś to okazywać?
11
Wiara Abrahama
ŚRODA — 29 czerwca
Przeczytaj 1 Mojż./Rdz 12,1−8. Co te wersety mówią o Abramie (Abrahamie) i powołaniu go przez Boga?
Abraham, jak przystało na potomka Seta, był wierny Panu, choć niektórzy z jego krewnych zaczęli przejmować kult bożków dominujący w ówczesnej kulturze. Jahwe wezwał go, by odłączył się od swojego rodu i otoczenia, aby mógł zostać ojcem narodu czcicieli i reprezentantów prawdziwego Boga. Niewątpliwie Abraham i Sara wpłynęli na wielu innych ludzi, by zaczęli oddawać cześć tylko prawdziwemu Bogu. Jednak był także inny powód, dla którego Jahwe powołał Abrahama, by stał się ojcem nowego narodu. „Abraham był posłuszny głosowi mojemu i strzegł tego, co mu poleciłem, przykazań moich, przepisów moich i praw moich” (1 Mojż./Rdz 26,5). I jeszcze jeden powód: Patriarcha „uwierzył Panu, a On poczytał mu to ku usprawiedliwieniu” (1 Mojż./ Rdz 15,6). Mimo to Abraham musiał jeszcze nauczyć się ważnych i nierzadko bolesnych lekcji. Przeczytaj 1 Mojż./Rdz 22,1−18. Dlaczego Abraham musiał przejść tak straszną próbę? Co Bóg pragnął mu uświadomić (zob. 1 Mojż./Rdz 22,8.13−14)?
Jak już zauważyliśmy, plan zbawienia jest oparty na śmierci Jezusa, Syna Bożego, od początku symbolizowanej przez system ofiarniczy związany z kultem. Choć Pan ustanowił składanie ofiar ze zwierząt, co miało znaczenie jedynie symboliczne, w pogańskich kulturach traktowano te ofiary jak rzeczywiste przebłaganie bóstwa i ofiarowywano także ludzi, w tym nierzadko własne dzieci, co Jahwe wyraźnie potępił jako praktykę odrażającą i zbrodniczą (zob. 5 Mojż./Pwt 12,31). Abraham, w wyniku różnych doświadczeń i prób życiowych, nauczył się wielu cennych lekcji wiary i zaufania Bogu, lecz to właśnie ów akt niedoszłego ofiarowania Izaaka aż po dzisiejszy dzień jest jednym z najwymowniejszych symboli znaczenia śmierci Chrystusa dla zbawienia ludzkości. Abraham, jak możemy sobie wyobrazić, zakosztował nieco cierpienia, jakie śmierć Jezusa musiała sprawić Bogu Ojcu. Jednak ofiarowanie Chrystusa było niezbędne dla zbawienia ludzi. Zastanów się nad tym, jaką wiarę przejawiał Abraham. To naprawdę zdu− miewające — wręcz niewyobrażalne! Czego powinno to nas nauczyć o słabo− ści naszej wiary?
12
Betel, dom Boży
CZWARTEK — 30 czerwca
Jakub i Ezaw, podobnie jak Kain i Abel, także reprezentują dwa rodzaje czcicieli. Odważny i żądny przygód Ezaw imponował swojemu ojcu, cichemu i spokojnemu z natury Izaakowi. Jakub natomiast przejawiał głębsze uduchowienie, lecz miał przy tym także poważne wady charakteru. Pragnął pierworództwa, które z mocy prawa należało do starszego brata. Jednak jego pragnienie było na tyle silne, iż zdecydował się zrealizować podstępny plan swojej matki, by uzyskać to, czego chciał. Wskutek tego czynu Jakub musiał w pośpiechu uciekać przed gniewem i nienawiścią brata, by już nigdy nie ujrzeć swojej ukochanej matki. Przeczytaj historię ucieczki Jakuba (zob. 1 Mojż./Rdz 28,10−22). Zwróć uwagę na poselstwo pocieszenia i zapewnienia skierowane do niego we śnie przez Boga. Jak Jakub odpowiedział na to przesłanie? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Jest to pierwsza w Księdze Rodzaju wzmianka o domu Bożym (zob. 1 Mojż./ Rdz 28,17). Choć dla Jakuba był to tylko kamienny pomnik, miejscowość Betel stała się ważnym miejscem w historii biblijnej. Jakub czcił tam Boga swoich ojców. Tam też złożył ślub wierności Panu. Również tam, podobnie jak Abraham, obiecał w akcie uwielbienia oddawać Bogu dziesięcinę — dziesiątą część swoich materialnych dochodów. Zwróć uwagę na bojaźń i podziw Jakuba wywołane obecnością Pana. Najwyraźniej zrozumiał on lepiej niż kiedykolwiek wcześniej wielkość Boga w porównaniu z własną słabością. Stąd jego postawa bojaźni, szacunku i podziwu. Ta postawa sprawiła, iż Jakub oddał Panu cześć. Przykład ten ilustruje podejście, jakie powinniśmy zachowywać podczas nabożeństwa — postawę, do której Obj./ Ap 14,7 wzywa nas słowami: „Bójcie się Boga”. Nabożeństwo to nie przychodzenie do Pana jak do równego sobie. Nasza postawa powinna być taka, jak postawa grzeszników rozpaczliwie potrzebujących łaski, korzących się przed naszym Zbawicielem z poczuciem zależności, bojaźni i wdzięczności za to, iż Bóg, Stwórca wszechświata, tak bardzo nas umiłował i odkupił nas za tak wielką cenę. Ile podziwu, szacunku i bojaźni przejawiasz, oddając cześć Panu? A może twoje serce jest twarde, zimne i niewdzięczne? Jeśli tak jest, to jak możesz się zmienić?
13
PIĄTEK — 1 lipca DO DALSZEGO STUDIUM: fragmenty rozdziałów Stworzenie, Kuszenie i upadek, Kain i Abel poddani próbie, Po potopie, Próba wiary oraz Noc zmagań, w: Patriarchowie i prorocy, s. 30-34.41-43.51-54.75-77.109-112.145-149. „Złożony ślub wypływał z serca pełnego wdzięczności z powodu zapewnienia o Bożej miłości i miłosierdziu. Jakub czuł, że Pan stawia przed nim wymagania, które musi uznać, i że szczególne przejawy Bożej łaskawości, które zostały mu dane, wymagają odpowiedzi. Tak samo każde zsyłane na nas błogosławieństwo wymaga, byśmy odpowiedzieli na nie Autorowi wszelkich łask, które nas spotykają. Chrześcijanin powinien często zastanawiać się nad swoim życiem w przeszłości i wspominać z wdzięcznością cenne wybawienie (...). Powinien uznać to wszystko za dowód opieki niebiańskich aniołów. W świetle tych niezliczonych błogosławieństw powinien często pytać z pokornym i wdzięcznym sercem: »Czym odpłacę Panu za wszystkie dobrodziejstwa, które mi wyświadczył?« (Ps./Ps 116,12)” (Patriarchowie i prorocy, s. 138). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Zastanów się nad tym, dlaczego sprawiedliwość przez wiarę w to, czego Chrystus dokonał dla nas, powinna być sednem każdego naszego nabożeństwa. Zgłębiając tę kwestię, odpowiedz na pytania: A. Dlaczego oddajemy cześć Bogu? B. Co czyni Go godnym czci? C. Czemu służy oddawanie przez nas czci Panu? 2. W jaki sposób nasze nabożeństwa mogą stać się skuteczniejszym narzędziem w niesieniu ludziom świadectwa o prawdziwym Bogu i Jego charakterze? Jakie elementy uwielbienia wspomniane w tej lekcji mogą być w tym szczególnie pomocne? 3. Przypomnij sobie, w jakich okolicznościach Abraham oddał dziesięcinę Melchisedekowi (zob. 1 Mojż./Rdz 14,20). W jakim sensie oddawanie dziesięciny jest elementem uwielbienia? Co mówimy Panu, gdy oddajemy Mu naszą dziesięcinę? 4. Zastanów się głębiej nad pojęciami bojaźni i szacunku jako elementami nabożeństwa. Dlaczego są one niezbędne? Dlaczego niewłaściwa jest postawa sprowadzania Boga do naszego własnego poziomu i odnoszenia się do Niego z poufałością i bez należytego szacunku?
14
POLECAMY WZNOWIENIE
Obszerne wprowadzenie do ksiąg biblijnych, ze szczególnym uwzględnieniem zagadnień takich jak: natchnienie, kanoniczność i hermeneutyka. Dzieło zawiera omówienie każdej z ksiąg Pisma Świętego, jak również podaje ich autorstwo, tło historyczne, chronologię oraz wyszczególnia tematykę.
www.sklep.znakiczasu.pl
15
Lekcja 2 — 9 lipca
NABOŻEŃSTWO I EXODUS. ZROZUMIEĆ, KIM JEST BÓG STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: 2 Mojż./Wj 3,1−15; 12,1−36; 20,4−5; 32,1−6; 33,12−23. TEKST PAMIĘCIOWY: „Jam jest Pan, Bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej, z domu niewoli. Nie będziesz miał innych bogów obok mnie” (2 Mojż./Wj 20,2−3).
Rozmawiając z Samarytanką przy studni Jakuba, Jezus powiedział: — „Wy czcicie to, czego nie znacie, my czcimy to, co znamy, bo zbawienie pochodzi od Żydów” (Jan/J 4,22). Wyobraź sobie oddawanie czci komuś, kogo nie znasz. W pewnym sensie to właśnie czyniła i czyni większość ludzi na świecie — wielbią to, czego nie znają. Gdy widzisz kogoś oddającego boską cześć kamieniowi i oczekującego od kamienia odpowiedzi na modlitwę, widzisz człowieka oddającego cześć nieznanemu. Tacy ludzie wielbią obiekty, od których daremnie oczekują pomocy i zbawienia. Współcześnie ludzie, którzy czynią swoimi bogami władzę, pieniądze, sławę i własne ja, także czczą to, czego nie znają. Uwielbiają rzeczy, o których nie wiedzą jednej podstawowej rzeczy, mianowicie, iż nie przyniosą im one prawdziwego szczęścia, pomocy ani ratunku. Biorąc pod uwagę obecny chrześcijański kontekst, powinniśmy sobie zadać pytania: Czy znamy Tego, którego czcimy? Czy znamy Pana, któremu oddajemy chwałę i cześć swoimi słowami? Kim On jest? Jakie jest Jego imię? Jaki On jest? W tym tygodniu przyjrzymy się opisom początków istnienia narodu izraelskiego i jego spotkań z Panem, dzięki czemu dowiemy się więcej o naturze i charakterze Boga, któremu mamy służyć i którego czcimy. Bo czy ma sens wielbienie Kogoś, kogo nie znamy?
16
Ziemia święta
NIEDZIELA — 3 lipca
Nie byłoby nic dziwnego w tym, gdyby Mojżesz na Pustyni Midiańskiej ujrzał płonący krzew. Zapewne widział coś takiego niejeden raz. Jednak nigdy wcześniej nie zdarzyło mu się widzieć, by krzew płonął i się nie spalał. Płonął, nie gasnąc, a mimo to pozostawał nienaruszony. Widząc to, Mojżesz zrozumiał, że ujrzał wielki znak, coś niezwykłego i nadprzyrodzonego. Przeczytaj 2 Mojż./Wj 3,1−15. Jakie podstawowe elementy prawdziwego nabożeństwa możemy dostrzec w tych wersetach?
Od początku nasza uwaga zostaje zwrócona na świętość Boga i postawę, z jaką powinniśmy przychodzić do Niego. Jahwe polecił Mojżeszowi zdjąć z nóg sandały, gdyż — ze względu na Jego obecność — miejsce to stało się ziemią świętą. Pan wyraźnie wskazał różnicę między Nim, Bogiem, a Mojżeszem — grzesznikiem potrzebującym łaski. Szacunek, podziw i bojaźń — oto elementy postawy niezbędnej podczas prawdziwego nabożeństwa. Kolejny istotny czynnik to teocentryczność tego doświadczenia. Pierwsza odpowiedź Mojżesza na Boże powołanie brzmiała: — Kimże jestem, bym miał pójść? Mojżesz był skupiony na sobie — swoich potrzebach, słabościach i lękach. Jednak wkrótce przestał myśleć o sobie i zaczął myśleć o Panu oraz o tym, czego On zamierzał dokonać. Jakże ważne jest to, by każde nabożeństwo skupiało się na Bogu, a nie na nas. To prowadzi do kolejnego ważnego elementu nabożeństwa, a mianowicie zbawienia i wyzwolenia. Wyjście z Egiptu jest symbolem zbawienia, jakie mamy w Chrystusie (zob. 1 Kor./1 Kor 10,1-4). Bóg objawił się Mojżeszowi nie tylko po to, by pozwolić mu się poznać. Objawił się mu także, by oznajmić wielkie dzieło wyzwolenia, jakiego zamierzał dokonać dla Izraelitów. Podobnie Jezus przyszedł na ziemię nie tylko po to, by reprezentować Boga i pomóc nam Go poznać. Chrystus przyszedł również, a nawet przede wszystkim po to, by umrzeć za nasze grzechy i zapłacić okup. Poniósł śmierć, na którą my zasługujemy. Dzięki Jego śmierci dowiedzieliśmy się też więcej o charakterze Boga, jednakże Jezus przyszedł przede wszystkim po to, by zapłacić karę za nasze grzechy i w ten sposób dać nam prawdziwe wyzwolenie — wyzwolenie częściowo symbolizowane przez to, czego Pan dokonał dla Izraelitów, uwalniając ten naród z Egiptu. Ile czasu poświęcasz na rozmyślanie o krzyżu i wybawieniu, jakie otrzy− maliśmy dzięki Zbawicielowi? Czy myślisz więcej o Nim, czy o innych spra− wach, które nie mogą cię zbawić? O czym świadczy twoja odpowiedź?
17
Śmierć pierworodnych, Pascha i nabożeństwo
PONIEDZIAŁEK — 4 lipca
„Odpowiecie: Jest to rzeźna ofiara paschalna dla Pana, który omijał domy synów Izraela w Egipcie, gdy Egipcjanom zadawał ciosy, a domy nasze ochro− nił. I lud pochylił głowy, i oddał pokłon” (2 Mojż./Wj 12,27). Hebrajskie słowo tłumaczone jako oddać pokłon występuje w kontekście nabożeństwa i oznacza dosłownie kłaniać się nisko lub padać na ziemię. Forma tego wyrażenia intensyfikuje jego znaczenie lub dodaje element powtarzalności. Można sobie niemal wyobrazić kogoś kłaniającego się nisko raz za razem w geście szacunku, podziwu i wdzięczności. Rzeczywiście, zważywszy kontekst, nietrudno to sobie wyobrazić. Przeczytaj historię pierwszej Paschy, zapisaną w 2 Mojż./Wj 12,1−36. W ja− ki sposób w wersetach tych objawiona została ewangelia, która powinna być w centrum naszego nabożeństwa? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Gdyby Izraelici nie oznaczyli swych domów krwią, straciliby swoich pierworodnych. W tamtych czasach pierworodni (zazwyczaj najstarsi synowie) mieli szczególne przywileje i obowiązki, które później w pewnej części zostały przejęte przez Lewitów (zob. 4 Mojż./Lb 3,12). Izraelici zostali nazwani przez Pana Jego pierworodnymi (zob. 2 Mojż./Wj 4,22), co miało świadczyć o ich szczególnej więzi ze Stwórcą. W Nowym Testamencie Jezus został nazwany „pierworodnym” (Rzym./Rz 8,29; Kol./Kol 1,15.18). Choć pierworodni Hebrajczyków w Egipcie zostali ocaleni, pierworodny Chrystus musiał umrzeć, a Jego śmierć była symbolizowana przez krew, którą pomazano odrzwia domów. Ten akt był wymownym symbolem zastępczej śmierci Jezusa. On umarł, aby pierworodni, zbawiony lud Boży (zob. Hebr./Hbr 12,23), mogli zostać ocaleni od śmierci, na którą zasługiwali. W Egipcie Izraelici byli posłuszni swoim panom ze strachu. Teraz mieli się nauczyć, że prawdziwa chwała dla Boga płynie z serca pełnego miłości i wdzięczności dla Tego, który jako jedyny ma moc ocalać i ratować. Jak możesz się nauczyć bardziej cenić i kochać Pana? Jak grzech wpływa na świado− mość tej miłości?
18
Żadnych innych bogów
WTOREK — 5 lipca
Wyobraź sobie taką scenę: góra Synaj zakryta przez gęste chmury, wstrząsana potężnymi grzmotami i rozświetlana błyskawicami, a do tego ogłuszający dźwięk trąby. U stóp góry stoi drżący z przerażenia lud. Dym napełnia powietrze, bo Bóg Izraela zstąpił w ogniu na świętą górę (zob. 2 Mojż./Wj 19,16-19). Tam, wśród obłoków i dymu, Jahwe objawił się w przerażającej potędze. Wtedy też Wyzwoliciel ogłosił pierwsze cztery przykazania, z których każde bezpośrednio łączy się z kultem Boga. Przeczytaj uważnie 2 Mojż./Wj 20,1−6. Jakie ważne informacje związane z oddawaniem czci Panu pojawiają się w tych wersetach? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
Dziesięcioro przykazań zaczyna się od przypomnienia Izraelitom przez Najwyższego o ich wyzwoleniu. Jedynie Jahwe, prawdziwy i jedyny Bóg, mógł dokonać tego dla nich. Wszyscy inni tzw. bogowie, tacy jak bogowie Egiptu, to bogowie fałszywi i wymyśleni przez ludzi, a zatem niemogący nikogo zbawić ani wyzwolić. Ci bogowie mieli samolubny i trudny, a nierzadko też niemoralny charakter, który obnażał ich ludzkie pochodzenie. W przeciwieństwie do nich Pan jest miłującym i pełnym poświęcenia Stwórcą oraz Odkupicielem. Tak więc po wiekach kontaktów z prymitywnym politeizmem pogańskiej kultury Izraelici potrzebowali bliżej poznać swojego Boga, jako jedynego Boga, zwłaszcza teraz, gdy mieli zawrzeć z Nim przymierze. Jak to tło pomaga nam w lepszym zrozumieniu tego, co Pan powiedział do Izra− elitów w 2 Mojż./Wj 20,4−5? Jak możemy zastosować tę zasadę obecnie? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Ellen G. White napisała: „Jeśli pielęgnujemy cokolwiek, co umniejsza naszą miłość do Boga i stoi na przeszkodzie w służbie, która się Jemu należy, staje się to naszym bogiem” (Patriarchowie i prorocy, s. 223). Zadaj sobie pytania: Jacy „bogowie” współzawodniczą z prawdziwym Bogiem o moje uczu− cia, czas, pragnienia i dążenia? W jaki sposób mogę usunąć tych „bogów”?
19
„To są bogowie twoi” (2 Mojż./Wj 32,4)
ŚRODA — 6 lipca
Przeczytaj 2 Mojż./Wj 32,1−6 i odpowiedz na następujące pytania: 1. Jakie wydarzenie otworzyło drogę i stało się pretekstem do tak rażące− go przejawu fałszywego kultu? Czego powinniśmy się z tego nauczyć my, ad− wentyści dnia siódmego?
2. W jaki sposób powstał ten fałszywy bóg i jak świadczy to o bezowocno− ści tego rodzaju praktyk religijnych?
3. Dlaczego adoracja posągu była sprzeczna z nabożeństwem ku czci Jahwe?
Ci, którzy przyłączyli się do fałszywego kultu, „wstali, aby się bawić”. Sprzeniewierzyli się Bogu i zeszli z drogi, którą im wskazał (zob. 2 Mojż./Wj 32,6-8). Te praktyki religijne nie były przejawem podziwu i szacunku, jakie powinny cechować prawdziwe nabożeństwo. Mieszany tłum (Egipcjanie, którzy postanowili towarzyszyć Izraelitom albo poślubili Hebrajczyków) niewątpliwie wywarł wpływ na Izraelitów, aby domagali się od Aarona formy i stylu nabożeństwa znanego im z Egiptu. Gdy Jozue usłyszał zgiełk w obozie, zasugerował Mojżeszowi, że doszło tam do walki. Ale Mojżesz, który wychował się na egipskim dworze, dobrze wiedział, co oznacza taki hałas. Bezbłędnie rozpoznał odgłosy rozwiązłej hulanki — taniec, głośną muzykę, śpiew, okrzyki i ogólne zamieszenie towarzyszące bałwochwalczemu kultowi (zob. 2 Mojż./Wj 32,17-22). Gdy czcili prawdziwego Boga, czynili to w pokorze i z szacunkiem. Teraz, gdy oddawali cześć złotemu cielcowi, zachowywali się jak dzicz. „Zamienili chwałę Boga swego na obraz wołu jedzącego trawę” (Ps./Ps 106,20). Wygląda na to, że jedną z zasad ludzkiej natury jest to, iż człowiek nie wzniesie się ponad to, co sam czci i poważa. Zwróć uwagę, jak szybko i łatwo ci, którzy wrócili do bałwochwalstwa, porzucili prawdę. Jak prędko ulegli wpływom kulturowym i odwrócili się od prawdziwego Boga. Jak możemy się upewnić, że podczas naszego nabo− żeństwa nie wpadamy w podobną pułapkę?
20
„Pokaż mi, proszę, chwałę twoją!” (2 Mojż./Wj 33,18)
CZWARTEK — 7 lipca
Kult złotego cielca był zerwaniem przez lud izraelski przymierza z Bogiem. Hebrajczycy nadaremno przywoływali imię Pana, uczestnicząc w grzesznych i błędnych praktykach religijnych. Mojżesz modlił się do Boga za nimi (zob. 2 Mojż./Wj 32,30-33). Z powodu ich strasznego grzechu Jahwe nakazał, by usunęli swe ozdoby, zanim podejmie decyzję, co z nimi zrobić (zob. 2 Mojż./Wj 33,4-5). Tym, którzy w pokorze okazali skruchę, usunięcie ozdób miało służyć jako symbol pojednania z Panem (zob. 2 Mojż./Wj 33,4-6). Przeczytaj 2 Mojż./Wj 33,12−23. Dlaczego Mojżesz zwrócił się do Boga z taką prośbą? Czego chciał się dowiedzieć? Dlaczego był przekonany, że tego po− trzebował?
Pragnienie Mojżesza, by ujrzeć chwałę Pana, nie było podyktowane zwykłą ciekawością czy zuchwałością, ale wypływało z głębi serca łaknącego odczuć Jego obecność po tak zuchwałym buncie ze strony ludu przymierza. Choć patriarcha nie uczestniczył w ich grzechu, to jednak wydarzenie to wpłynęło także na niego. Nie żyjemy w izolacji od innych członków naszego Kościoła. Co wpływa na jednych, wpływa także na drugich. Zawsze powinniśmy o tym pamiętać. Przyjrzyj się uważnie 2 Mojż./Wj 33,13. Mojżesz powiedział Bogu, że pragnie Go poznać. Pomimo wszystkiego, co Pan dotąd uczynił, Mojżesz nadal czuł taką potrzebę. Odczuwał swoją słabość i bezradność, a więc pragnął znaleźć się jeszcze bliżej Zbawiciela. Chciał lepiej poznać Boga, na którym polegał. Ciekawe, że wieki później Jezus powiedział: „A to jest żywot wieczny, aby poznali ciebie, jedynego prawdziwego Boga i Jezusa Chrystusa, którego posłałeś” (Jan/J 17,3). Mojżesz pragnął ujrzeć chwałę Najwyższego, aby jeszcze pełniej uświadomić sobie swoją grzeszność i bezradność, a zatem także całkowitą zależność od Pana. Pomyśl, do czego został powołany Mojżesz i jakim wyzwaniom musiał stawić czoło. Nic dziwnego, że odczuwał tak silną potrzebę poznania Boga. Tak oto dochodzimy do istotnej kwestii związanej z nabożeństwem. Nabożeństwo skupia się na Bogu. Nie my jesteśmy w jego centrum, ale z pokorą, wiarą i poddaniem staramy się poznać Pana i Jego „zamysły” (2 Mojż./Wj 33,13). Czy dobrze znasz Jezusa? Jakich wyborów możesz dokonać, by poznawać Go lepiej? Jak możesz się nauczyć oddawać Bogu cześć w sposób, który bę− dzie sprawiał, iż pełniej docenisz Jego samego i Jego chwałę?
21
PIĄTEK — 8 lipca DO DALSZEGO STUDIUM: rozdziały Nadanie prawa Izraelowi, Bałwochwalstwo pod Synajem oraz Nienawiść szatana do prawa Bożego, w: Patriarchowie i prorocy, s. 221-251; Ps./Ps 105,26-45; 106,8-23. „Pokora i szacunek powinny charakteryzować zachowanie tych wszystkich, którzy przychodzą przed oblicze Boga. W imieniu Jezusa możemy przyjść do Niego z ufnością, ale nie wolno nam zbliżać się do Niego z zuchwałą zarozumiałością, jakby był nam równy. Są tacy, którzy tak zwracają się do wielkiego, wszechmocnego i świętego Boga, (...) jakby zwracali się do kogoś równego sobie czy nawet niższego. Są tacy, którzy zachowują się w Jego domu tak, jakby nigdy nie odważyli się zachować w sali audiencyjnej ziemskiego władcy. Ci ludzie powinni pamiętać, że znajdują się w obecności Tego, którego wielbią serafowie i przed którym aniołowie zakrywają swoje twarze. Bóg jest godzien wielkiej czci. Wszyscy, którzy naprawdę uświadamiają sobie Jego obecność, w pokorze skłonią się przed Nim” (Patriarchowie i prorocy, s. 185). „Prawdziwa cześć dla Boga ma początek w poczuciu Jego nieskończonej wielkości i świadomości Jego obecności. Takim głębokim poczuciem obecności Niewidzialnego powinno być wypełnione serce każdego człowieka. Czas i miejsce modlitwy są święte, gdyż jest tam obecny Bóg. (...). Aniołowie, wypowiadając to imię, zakrywają swe twarze. Z jakąż więc czcią my, upadli i grzeszni ludzie, powinniśmy wypowiadać to imię!” (Prorocy i królowie, s. 30). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Omów następujące aspekty charakteru Pana: Jego bliskość oraz Jego wielkość, majestat i świętość. Teolodzy ujmują te dwie strony charakteru Boga w pojęciach immanencji i transcendencji. Pomyśl, w jaki sposób te dwie ważne prawdy o Panu mogą znaleźć wyraz i zostać zaakcentowane w naszych nabożeństwach. 2. Czego możemy się nauczyć z tragicznej historii kultu złotego cielca wśród Izraelitów pod Synajem i poważnych skutków oddawania czci fałszywym bogom (widzialnym i niewidzialnym)? Jakie bożki są powszechnie czczone w twoim społeczeństwie? Jaką naukę dostrzegasz w tej starotestamentowej historii dla współczesnego Kościoła — dla oczekujących na powtórne przyjście Pana? 3. Jakie są nabożeństwa w twoim zborze? Jak możesz je zmieniać, by pozwalały tobie i innym uczestnikom lepiej odczuwać majestat, chwałę i potęgę Boga? Czy w tych nabożeństwach pojawia się skłonność do sprowadzania Najwyższego do poziomu człowieka? 4. Co to znaczy znać Pana? Gdyby ktoś cię zapytał, jak poznałeś Jezusa, co byś odpowiedział? Jak człowiek może osobiście poznać Boga?
22
POLECAMY WZNOWIENIA
Opowieść o ludziach, którzy odkryli niezwykły dar czasu — szabat, i o ich doświadczeniach związanych z dzieleniem się tą niewiarygodną prawdą z innymi. Zaskakująca puenta i żywe dialogi czynią z tej książki interesującą lekturę.
To nie tylko dogłębna teologiczna refleksja nad dekalogiem, ale przede wszystkim refleksja praktyczna — skonfrontowanie naszego codziennego życia z Bożymi przykazaniami. To książka dla tych, którzy nie boją się poznać prawdy o sobie.
www.sklep.znakiczasu.pl
23
Lekcja 3 — 16 lipca
SOBOTA I NABOŻEŃSTWO STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: 2 Mojż./Wj 20,11; 5 Mojż./Pwt 5,15; Iz./Iz 44,15−20; Mat./Mt 11,28−30; Rzym./Rz 6,16−23. TEKST PAMIĘCIOWY: „Pójdźcie, pokłońmy się i padnijmy na twarz! Klęk− nijmy przed Panem, który nas uczynił! On bowiem jest Bogiem naszym, a my ludem pastwiska jego i trzodą ręki jego” (Ps./Ps 95,6−7).
Jak zaznaczyliśmy we wprowadzeniu do lekcji bieżącego kwartału, stworzenie i odkupienie to główne tematy poselstwa pierwszego anioła z 14. rozdziału Apokalipsy Jana. Są one także nierozerwalnie związane z nabożeństwem. Pierwszy anioł wzywa nas do przyjęcia ewangelii wiecznej, dobrej nowiny o zbawieniu w Jezusie — zbawieniu, które obejmuje nie tylko przebaczenie grzechu, ale także moc do jego pokonania. Ewangelia obiecuje nam więc nowe życie w Chrystusie, uświęcenie, które jest częścią procesu zbawienia i odkupienia (zob. Jan/J 17,17; Dz./Dz 20,32; 1 Tes./1 Tes 5,23). Jak zauważyliśmy, przesłanie pierwszego anioła obejmuje szczególne przypomnienie, iż Ten, którego mamy czcić, jest naszym Stwórcą — to On stworzył nas i nasz świat. Tak więc z nabożeństwem związane są tematy takie jak stworzenie, odkupienie i uświęcenie. Nic dziwnego zatem, że te trzy zagadnienia pojawiają się także w szabacie — jednym z najistotniejszych elementów wśród wydarzeń przedstawionych w 14. rozdziale Apokalipsy Jana, stawiających każdemu z nas pytanie: Czy będziemy czcić Stwórcę, uświęcającego nas Odkupiciela, czy też będziemy się kłaniać bestii i jej obrazowi? Trójanielskie poselstwo nie daje trzeciej możliwości. W tym tygodniu przyjrzymy się przykazaniu sobotniemu i temu, jak sobota łączy się ze wspomnianymi trzema wielkimi tematami. Studiując, spróbuj odpowiedzieć sobie na pytanie: W jaki sposób te trzy tematy mogą się stać osią naszego doświadczenia nabożeństwa?
24
Stworzenie i odkupienie podstawą nabożeństwa
NIEDZIELA — 10 lipca
„Pamiętaj, abyś dzień sobotni święcił” (2 Mojż./Wj 20,8 Biblia Wujka). Hebrajskie słowa tłumaczone jako pamiętaj i pamiątka pochodzą od tego samego rdzenia zkr. Gdy Bóg powiedział pamiętaj, ustanowił tym samym dla swego ludu pamiątkę dwóch doniosłych wydarzeń, z których jedno jest podstawą drugiego. Zgodnie z czwartym przykazaniem Bożym, jakie są to wydarzenia i co łączy je ze sobą nawzajem? Zob. 2 Mojż./Wj 20,11; 5 Mojż./Pwt 5,15. ................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
Rola Chrystusa jako Stwórcy nierozerwalnie wiąże się z Jego rolą Odkupiciela, a w każdym tygodniu szabat podkreśla te dwie role. Dzieje się tak nie co miesiąc czy co rok, ale co tydzień, bez wyjątku. To pokazuje, jak ważne są te dwie role. Ten, który nas stworzył, jest jednocześnie Wyzwolicielem Izraela z niewoli egipskiej i Wyzwolicielem ludzkości z niewoli grzechu. Przeczytaj Kol./Kol 1,13−22. Co zdaniem Pawła wyraźnie łączy rolę Chry− stusa jako Stwórcy z Jego rolą Odkupiciela? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
Stworzenie i odkupienie są podstawą biblijnej prawdy i są na tyle ważne, iż otrzymaliśmy przykazanie świętowania siódmego dnia tygodnia jako pamiątki tych doniosłych prawd. Od czasów Edenu sobota została wyznaczona spośród pozostałych dni tygodnia, aby ci, którzy czczą Pana, czynili to, świętując właśnie ten dzień. Zastanów się przez chwilę, jak ważne muszą być te dwie prawdy, skoro Pan ustanowił ich cotygodniową pamiątkę w postaci świętego dnia! Prawdy te są na tyle istotne, iż Bóg przykazał nam poświęcić siódmy dzień każdego tygodnia na to, by skupić naszą uwagę właśnie na nich. Czy sobotnie nabożeństwo po− maga ci bardziej docenić rolę Chrystusa jako Stwórcy i Odkupiciela?
25
Pamiętaj o Stwórcy
PONIEDZIAŁEK — 11 lipca
Biblia zaczyna się słynnym wersetem: „Na początku stworzył Bóg niebo i ziemię” (1 Mojż./Rdz 1,1). Czasownik stworzył (hebr. bara) odnosi się wyłącznie do działania Pana. Ludzie mogą budować, czynić, wytwarzać i kształtować, ale tylko Bóg może stworzyć (bara). Tylko On może stworzyć przestrzeń, czas, materię i energię — wszystkie elementy materialnego świata, w którym istniejemy. To wszystko istnieje wyłącznie dzięki temu, że stworzył to Wszechmogący. Oczywiście tajemnicą pozostaje dla nas to, jak Bóg stwarza. Nauka jest w stanie zrozumieć zaledwie podstawy budowy materii, ale już zupełnie bezsilna jest w kwestii wyjaśnienia przyczyn jej istnienia w takiej a nie innej formie. Istotne jest to, byśmy nigdy nie zapominali, skąd się wzięliśmy. „Słowem Pana uczynione zostały niebiosa (...)! Bo on rzekł — i stało się, on rozkazał — i stanęło” (Ps./Ps 33,6.9). Gdy ważne przedsięwzięcie zostaje pomyślnie ukończone, zazwyczaj zaangażowani w nie ludzie świętują to wydarzenie. Podobnie, gdy Bóg zakończył stwarzanie ziemi, upamiętnił to wydarzenie, wyznaczając specjalny dzień tygodnia, sobotę. Porównaj Iz./Iz 40,25−26; 45,12.18; Kol./Kol 1,16−17 i Hebr./Hbr 1,2 z Iz./Iz 44,15−20; 46,5−7. Jakie przeciwieństwo jest wspomniane w tych wersetach?
Od chwili, gdy wielki bój między Chrystusem a szatanem został przeniesiony na ziemię, wróg starał się prowadzić ludzi do zwątpienia w istnienie prawdziwego Boga — Stwórcy. Wskutek nieznajomości Jego Słowa i zaprzeczania dowodom Jego stwórczej mocy ludzie usiłują wymyślić wyjaśnienie naszego pochodzenia z pominięciem Boga. Stąd rozmaite dziwne teorie. Obecnie najbardziej popularną stała się teoria ewolucji zakładająca przypadkowe mutacje i dobór naturalny jako motory powstania wszystkich form życia i inteligencji. Niedawno ktoś zasugerował teorię, że wszyscy jesteśmy jedynie komputerową projekcją i że nie istniejemy naprawdę, lecz jesteśmy tylko zbiorem wirtualnych tworów jakiejś nadzwyczaj rozwiniętej rasy kosmitów. Pod wieloma względami można stwierdzić, że czczeni przez własnych twórców drewniani bogowie, o których pisał Izajasz, są równie dobrzy jak popularne teorie pochodzenia życia upowszechniane jako alternatywa dla Boga Stwórcy objawionego w Biblii. Jeśli rzeczywiście przyjmujemy sobotę jako wyznaczony w Biblii dzień, będący pamiątką dokonania przez Boga stworzenia świata w ciągu sześciu dni, to w jaki sposób strzeże nas to przed fałszywymi poglądami na temat na− szego pochodzenia? Kto chciałby czcić Pana, który w celu stworzenia ludzi posłużył się okrutnym procesem ewolucji, jak chcą wierzyć niektórzy?
26
Uwolnienie z niewoli
WTOREK — 12 lipca
Jak zauważyliśmy, sobota wskazuje nie tylko na stworzenie, istotny element nabożeństwa, ale także na odkupienie. W 5 Mojż./Pwt 5,15 czytamy: „Pamiętaj, że byłeś niewolnikiem w ziemi egipskiej i że Pan, twój Bóg, wyprowadził cię stamtąd ręką możną i ramieniem wyciągniętym. Dlatego rozkazał ci Pan, twój Bóg, abyś obchodził dzień sabatu”. Te słowa rozbrzmiewają echem w poselstwie pierwszego anioła dotyczącym odkupienia i zbawienia. Odkupienie to jest symbolizowane przez wszystko, czego Pan dokonał dla Izraelitów, wyprowadzając ich z egipskiej niewoli. Żaden bóg Egiptu nie miał siły zatrzymać narodu niewolników, gdy Jahwe postanowił ich wywieść z niewoli. Tylko Bóg Izraela, który objawił się w potężnych cudach i ukazał swoją obecność w oślepiającej chwale, mógł wyzwolić ich ręką możną i ramieniem wyciągniętym. Wszechmogący pragnął, by Izraelici zapamiętali, że „Pan jest Bogiem. Oprócz niego nie ma innego” (5 Mojż./Pwt 4,35). Tak więc dał im sobotę, aby była stałym przypomnieniem wielkiego wyzwolenia, a nam przypominała o wyzwoleniu z grzechu dzięki Chrystusowi. Przeczytaj Rzym./Rz 6,16−23. Jakie obietnice są nam dane w tych słowach i w jaki sposób wiążą się one z tym, co Pan uczynił dla Izraelitów, wyprowa− dzając ich z Egiptu? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
Nowy Testament wyraźnie uczy, że wyzwolenie z niewoli grzechu jest możliwe jedynie dzięki potężnemu Zbawicielowi. Podobnie wyzwolenie z niewoli egipskiej wymagało interwencji Wyzwoliciela. Pan stał się Wyzwolicielem dla Izraelitów i jest także naszym Wyzwolicielem z niewoli grzechu. Nawet jeśli nie byłoby żadnego innego powodu, by czcić Boga, to czy wyzwolenie, które nam przyniósł, nie jest wystarczającym powodem? Izraelici po wyzwoleniu z niewoli zaśpiewali uroczystą pieśń (zob. 15. rozdział Księgi Wyjścia). Dla nas nabożeństwo sobotnie powinno być świętowaniem łaski Pana wyzwalającej nas nie tylko z ustawowej kary, jaką pociąga za sobą grzech (kary, która spadła na Jezusa zamiast na nas), ale także z mocy grzechu, która nas zniewala. Co to znaczy, być wyzwolonym z niewoli grzechu? Czy to oznacza, że nie jesteśmy już grzeszni i nie jesteśmy w stanie popełnić żadnego więcej grze− chu? Jak możesz się nauczyć głoszenia i wcielania w życie obietnic wyzwole− nia oferowanych nam w ewangelii?
27
Pamiętaj o Tym, który cię uświęca
ŚRODA — 13 lipca
Przeczytaj 2 Mojż./Wj 31,13. Jak rozumiesz ten werset? Jakie znaczenie ma on dla nas dzisiaj? Co to znaczy, że Bóg nas uświęca? Jak możemy tego doświadczyć? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Stworzenie, odkupienie i uświęcenie — te trzy pojęcia, trzy aspekty rzeczywistości, są ze sobą ściśle związane. Stworzenie jest oczywiście podstawą naszego istnienia, jako że nie będąc stworzeni, nie moglibyśmy dostąpić ani odkupienia, ani uświęcenia. Jednak w naszym upadłym stanie samo stworzenie okazuje się niewystarczające. Potrzebujemy również odkupienia — obietnicy przebaczenia i odpuszczenia naszych grzechów. W przeciwnym razie czekałaby nas wieczna zagłada — całkowite przeciwieństwo stworzenia. Oczywiście z odkupieniem nierozerwalnie wiąże się uświęcenie — proces, w którym wzrastamy w świętości i łasce. Hebrajskie słowo przetłumaczone jako uświęcać w 2 Mojż./Wj 31,13 (Biblia Tysiąclecia) pochodzi od tego samego rdzenia, co słowo użyte w 2 Mojż./Wj 20,8, gdzie jest mowa o święceniu soboty. To samo hebrajskie słowo występuje także w 2 Mojż./Wj 20,11, gdzie czytamy, że Bóg poświęcił sobotę, czyli uczynił ją dniem świętym (zob. 1 Mojż./Rdz 2,3, gdzie jest mowa o tym, że Bóg poświęcił siódmy dzień tygodnia). We wszystkich tych przypadkach hebrajski rdzeń qds oznacza: być świętym, odłączyć jako świętość, oddać jako świętość. Jahwe powołał Izraelitów i odłączył ich jako swój święty lud, aby stali się światłością dla świata. Chrystus powołał swoich uczniów do misji niesienia ewangelii wszystkim ludziom. Dla wypełnienia tego zadania kluczowe są świętość i charakter tych, którzy głoszą przesłanie. Ewangelia dotyczy nie tylko uwolnienia od potępienia, jakie pociągają za sobą nasze grzechy. Jak wskazaliśmy we wczorajszej części lekcji, ewangelia mówi też o wyzwoleniu nas z niewoli grzechu. Wzywa nas, byśmy stali się nowymi ludźmi w Jezusie, tak by nasze dalsze życie było żywym przykładem tego, czego Bóg może dokonać dla nas tu i teraz. Przeczytaj 2 Kor./2 Kor 5,17. Co Paweł mówi w tym fragmencie listu i jak możemy ten werset odnieść do stworzenia, odkupienia i soboty? Jak nasze sobotnie nabożeństwo może pomóc nam skupić uwagę na tych zagadnieniach? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
28
Pewność odkupienia
CZWARTEK — 14 lipca
Stworzenie, odkupienie i uświęcenie — to wszystko mamy w Chrystusie. Te wszystkie dobrodziejstwa są symbolizowane w błogosławieństwie dnia sobotniego. W Mat./Mt 11,28−30 przeczytaj zaproszenie Jezusa do odpoczynku w Nim. Co łączy sobotę z tym zaproszeniem? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
Ukojenie, które Chrystus zaoferował ludziom, obejmuje emocjonalny, psychiczny i duchowy aspekt odpoczynku dla tych, którzy dźwigali ciężkie brzemiona, w tym brzemię grzechu, poczucia winy i lęku. Obok podstawowej ludzkiej potrzeby wypoczynku fizycznego istnieje równie ważna potrzeba odmiany oraz zmiany tempa pracy umysłu i odnowy ducha — odpoczynku od ciężarów i stresów codziennego życia. Właśnie w tym celu Bóg ustanowił sobotę. Badania wykazują, że produktywność w miejscu pracy zwiększa się dzięki cotygodniowej całodziennej przerwie. Zmiana w codziennej rutynie życia zwiększa aktywność umysłu i wytrzymałość fizyczną. Ponadto sobota daje potrzebne nam odczucie oczekiwania, które pomaga chronić przed nudą i znużeniem. Choć każdy może twierdzić, że znalazł odpoczynek w Chrystusie, sobota daje nam konkretny i namacalny sposób odpoczywania. Sobota jest symbolem odpoczynku, który mamy w Jezusie, i zbawienia, którego dokonał On dla nas. Sobota wychodzi nam naprzeciw także w kwestii naszych potrzeb emocjonalnych. Daje nam poczucie tożsamości — koduje w naszej podświadomości odczucie, że zostaliśmy stworzeni na podobieństwo Pana, a więc należymy do Niego. Podobnie jak Bóg ustanowił w Edenie małżeństwo, by spełniało potrzebę bliskości w wymiarze międzyludzkim, tak też ustanowił sobotę, by była spełnieniem potrzeby bliskości stworzenia ze Stwórcą. Sobota zawiera obietnicę spełnienia, wskazując nam, kim możemy być dzięki dokonanemu przez Chrystusa dziełu odnowy. Daje nam nadzieję na przyszłość — ostateczny i wieczny odpoczynek, Boży szabat. Jednak ponad wszystko sobota wychodzi naprzeciw najważniejszej ludzkiej potrzebie — potrzebie oddawania czci Panu. Bóg w swej mądrości dał nam sobotę jako dzień przeznaczony przede wszystkim na nabożeństwo — oddawanie Jemu czci i wychwalanie Go. Jakie ciężary dźwigasz na co dzień i jak możesz nauczyć się odpoczywać od nich, powierzając je Panu? Czy twoje sobotnie nabożeństwo może ci po− móc nauczyć się odpoczywania w Chrystusie?
29
PIĄTEK — 15 lipca DO DALSZEGO STUDIUM: rozdziały Stworzenie oraz Rzeczywisty tydzień, w: Patriarchowie i prorocy, s. 28-34.80-84; rozdział Sobota, w: Życie Jezusa, s. 197-203. „Pan postanowił, że przestrzeganie soboty ma wyróżniać Jego wyznawców. Miała ona być znakiem oddzielenia się od bałwochwalstwa i znakiem związku z prawdziwym Bogiem. Lecz aby przestrzegać święta w dniu siódmym, ludzie sami musieli stać się świętymi. Przez wiarę winni byli stać się uczestnikami sprawiedliwości Chrystusa. (...). Tylko w ten sposób sobota mogła wyróżnić Izraelitów jako czcicieli Boga” (Życie Jezusa, s. 198-199). „Gdy Pan wyprowadził swój lud izraelski z Egiptu i powierzył im swoje prawo, nauczył ich, że przez zachowywanie soboty mieli się oni wyróżniać spośród bałwochwalców. To miało być namacalną różnicą między uznającymi władzę Boga a tymi, którzy nie akceptują Go jako swego Stwórcy i Króla” (Ellen G. White, Testimonies for the Church, t. VI, s. 349). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Zastanów się nad tym, jak prawdziwe świętowanie soboty może nas chronić przed wieloma zwodniczymi teoriami na temat pochodzenia życia na ziemi. Pomyśl, na przykład, o wydarzeniach czasów końca i tych, którzy czczą bestię zamiast Stwórcy (zob. 14. rozdział Apokalipsy Jana). Czy fałszywe pojmowanie naszej genezy — na przykład twierdzenie, że Bóg posłużył się ewolucją, by nas stworzyć — czyni ludzi podatnymi na zwiedzenie w czasach końca? 2. Zastanów się jeszcze raz nad kwestią soboty i nabożeństwa. Jak wygląda nabożeństwo sobotnie w twoim zborze? Czy jest ono nakierowane na wywyższanie Boga jako Stwórcy, Odkupiciela i tego, który uświęca? Jeśli nie, to co jest treścią nabożeństwa? W jaki sposób możemy się nauczyć wywyższania Pana podczas naszych nabożeństw? 3. Stworzenie jest jednym z filarów naszej wiary. Dlaczego nasze wyznanie adwentystyczne nie miałaby sensu, gdybyśmy nie wierzyli w Boga jako Stwórcę? Stworzenie ma zasadnicze znaczenie dla wszystkiego, w co wierzymy, a sobota jest nierozerwalnie związana ze stworzeniem. W jaki sposób te fakty pomagają nam w uświadomieniu sobie doniosłości soboty? Jak pomagają nam zrozumieć przyczynę, dla której w czasach końca, gdy rzecznicy fałszywej religii będą usiłowali narzucić ludziom błędne wierzenia, sobota odegra kluczową rolę w ostatecznym dramacie dziejów?
30
POLECAMY NOWOŚĆ
Czy pragniesz więcej radości w swoim życiu? Przechodzisz przez burze? Napotykasz na przeszkody? Dzieje ci się krzywda? Zajrzyj do tej książki! Napisana została w oparciu o Pawłowy List do Filipian, który powstał w więzieniu, a mimo to jego przesłanie inspiruje do radości.
www.sklep.znakiczasu.pl
31
Lekcja 4 — 23 lipca
RADOŚĆ PRZED OBLICZEM PANA. ŚWIĄTYNIA I NABOŻEŃSTWO STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: 2 Mojż./Wj 25,1−22; 29,38−39; 35,1−35; 5 Mojż./Pwt 12,5−7.12.18; 16,13−16. TEKST PAMIĘCIOWY: „Będziecie się radować przed obliczem Pana, Boga waszego, wraz z synami i córkami swymi, sługami i służebnicami swymi oraz z Lewitą, który jest w twoich bramach, gdyż on nie ma działu i dzie− dzictwa z wami” (5 Mojż./Pwt 12,12).
Rosyjski pisarz Lew Tołstoj napisał o swoim przyjacielu, który krótko przed śmiercią przyznał się do utraty wiary. Powiedział, że od dzieciństwa modlił się przed snem. Pewnego dnia po polowaniu, na które wybrał się z bratem, gdy kładli się spać w tej samej izbie, ukląkł do modlitwy. Brat popatrzył na niego i zapytał: — Nadal to robisz? Od tej pory nigdy więcej się nie modlił, nie chodził do cerkwi i uważał się za niewierzącego. To szydercze pytanie obnażyło pustotę jego religijnych praktyk, więc natychmiast je porzucił. Ta historia ilustruje niebezpieczeństwo religijnej rutyny. Wielbienie zawsze musi wypływać z serca, z duszy, z prawdziwej więzi z Bogiem. W tym tygodniu przyjrzymy się starożytnej izraelskiej świątyni, ośrodkowi nabożeństw Izraelitów, starając się zaczerpnąć z niej lekcje, które pomogą nam pogłębić nasze doświadczenie nabożeństwa.
32
„Abym zamieszkał pośród nich” (2 Mojż./Wj 25,8)
NIEDZIELA — 17 lipca
„Wprowadziłeś ich i zasadziłeś na górze dziedzictwa swego, na miejscu, które uczyniłeś swoją siedzibą, Panie, świątynią, którą przygotowały ręce twoje” (2 Mojż./Wj 15,17). To jest pierwsza wzmianka o świątyni w Piśmie Świętym. Pojawia się ona w pieśni wyzwolenia śpiewanej przez Izraelitów po ich wyjściu z Egiptu. Ten werset mówi nie tyle o samej świątyni, co wskazuje, iż Bóg zamieszka na ziemi. Hebrajskie słowo przetłumaczone jako siedziba pochodzi od rdzenia, który dosłownie oznacza osiąść. Czy Pan naprawdę zamierzał zamieszkać — osiąść — pośród swego ludu na ziemi? Przeczytaj 2 Mojż./Wj 25,1−9. Jakich dwóch najważniejszych rzeczy do− wiadujemy się z tych wersetów i dlaczego są one tak zadziwiające? (Zastana− wiając się nad odpowiedzią, pomyśl, kim jest Bóg i jaka jest Jego moc, potę− ga i majestat). ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Pan, który wyzwolił Izraelitów, zamierzał teraz zamieszkać pośród nich. Ten sam Bóg, który dokonał tak wielu niesamowitych znaków i cudów (zob. 5 Mojż./ Pwt 6,22), ten Bóg, który stworzył niebo i ziemię — miał teraz zamieszkać ze swoim ludem. To się nazywa bliska obecność! Ponadto Pan zamierzał zamieszkać w przybytku uczynionym rękami upadłych ludzi. Ten, który słowem powołał do istnienia świat, mógł jednym słowem stworzyć sobie potężną budowlę. Jednak zamiast tego zaangażował swój lud w przygotowanie miejsca, które miało być Jego mieszkaniem i ośrodkiem nabożeństwa Izraelitów. Hebrajczycy nie zbudowali świątyni według ziemskich standardów. Przeciwnie, urządzili ją „dokładnie według wzoru przybytku i wzoru wszystkich jego sprzętów” (2 Mojż./Wj 25,9) ukazanego im przez Pana. Każdy aspekt tego ziemskiego przybytku miał reprezentować świętego Boga stosownie i w sposób godny Jego obecności. Wszystko, co było związane z przybytkiem, miało budzić podziw i szacunek dla Jahwe. Miało to być miejsce, w którym swoją obecność zaznaczy w szczególny sposób Stwórca wszechświata. Wyobraź sobie, że stoisz przed przybytkiem, w którym przebywa Jahwe, Bóg Stwórca, Pan nieba i ziemi. Jak się zachowałbyś i dlaczego? Co twoja odpowiedź mówi ci o postawie, którą powinieneś prezentować podczas chrze− ścijańskiego nabożeństwa?
33
Ochotne serca
PONIEDZIAŁEK — 18 lipca
Jak wspomnieliśmy we wczorajszej części lekcji, Pan nie tylko postanowił zamieszkać wśród swojego ludu, ale postanowił też zamieszkać w przybytku wykonanym przez Izraelitów, a nie stworzonym w nadprzyrodzony sposób. Dzięki temu bezpośrednio zaangażował ich w przygotowanie swego miejsca zamieszkania, przez co zbliżył ich do siebie. Ponadto Bóg nie stworzył w cudowny sposób materiałów, z których miał zostać wykonany przybytek. Przeczytaj 35. rozdział Księgi Wyjścia. O czym jest mowa w tym rozdziale i czego możemy się z niego nauczyć w kwestii nabożeństwa? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Zwróć uwagę, jak zaakcentowane zostało słowo ochotny. Bóg skierował wezwanie do każdego, „kto jest ochotnego serca” (2 Mojż./Wj 35,5), a „każdy, kto miał ochotne serce” (2 Mojż./Wj 35,21), odpowiedział na wezwanie. To znaczy, że nie pojawiły się błyskawice i nie rozległy się gromy z Synaju nakazujące Izraelitom złożyć dary. Widzimy tu raczej działanie Ducha Świętego, który nigdy nie posługuje się przymusem. Ich gotowość do złożenia darów była wyrazem wdzięczności i dziękczynienia. Wiedzieli przecież, jak wiele Pan dla nich uczynił. Zwróć także uwagę, że ludzie nie tylko byli gotowi łożyć na budowę przybytku, ale uczynili to w duchu radości i entuzjazmu. Ochoczo oddawali dary materialne, poświęcali czas, angażowali talenty i kreatywność: „wszystkie też kobiety, które pobudziło serce…” (2 Mojż./Wj 35,26); „wszystkich, których serce poniosło, aby przystąpić do pracy i ją wykonać” (2 Mojż./Wj 36,2). Co czynili Izraelici, składając dary, jeszcze przed wybudowaniem przybytku?
Nierzadko myślimy o nabożeństwie jedynie jako o wspólnym śpiewie, modlitwie i słuchaniu kazania. Choć są to elementy nabożeństwa, to jednak pojęcie nabożeństwa nie ogranicza się do nich. Akt ofiarności Izraelitów także był formą nabożeństwa. Każde wyrzeczenie i akt ofiarności — poświęcenie środków materialnych, czasu i talentów sprawie Pańskiej — jest formą uwielbienia, nabożeństwa. Pomyśl o swojej ofiarności — oddawaniu dziesięciny, składaniu darów oraz bezinteresownemu poświęcaniu czasu i talentów. Czy doświadczyłeś już nabo− żeństwa w takiej formie? Gdy dajesz coś od siebie, co otrzymujesz w zamian?
34
Stała ofiara całopalna
WTOREK — 19 lipca
„To będziesz czynił na ołtarzu: Codziennie ofiarować będziesz stale dwa roczne jagnięta: jedno jagnię ofiarujesz rano, a drugie jagnię ofiarujesz przed wieczorem” (2 Mojż./Wj 29,38−39). Codzienna ofiara z baranków, „stała ofiara całopalenia” (2 Mojż./Wj 29,42), miała przypominać ludziom o ich ciągłej potrzebie Boga i zależności od Niego w kwestii przebaczenia i akceptacji. Ogień na ołtarzu miał być podtrzymywany dniem i nocą (zob. 3 Mojż./Kpł 6,8-13). Ten ogień był stałym przypomnieniem o potrzebie Zbawiciela. Bóg nigdy nie chciał, by codzienna ofiara z baranka stała się jedynie ceremonią, rutynową czynnością. Miała ona być okazją do wzbudzenia najwyższego zainteresowania czcicieli. Miała być czasem przygotowania do nabożeństwa w cichej modlitwie, gorliwego rachunku sumienia i wyznania grzechów. Wiarą mieli oni trzymać się obietnicy mającego nadejść Zbawiciela, prawdziwego Baranka Bożego, który przeleje swą krew za grzechy całego świata (zob. Patriarchowie i prorocy, s. 257-258). Jak wersety z Hebr./Hbr 10,1−4 i 1 Piotra/1 P 1,18−19 łączą śmierć Chrystu− sa oraz symboliczne ofiary starotestamentowego systemu ofiarniczego?
W Hebr./Hbr 10,5-10 Paweł cytuje Ps./Ps 40,7-9, wykazując, że Chrystus wypełnił to, co symbolicznie zapowiadały starotestamentowe ofiary. Sugeruje, że Bóg nie miał upodobania w tych ofiarach, a ich funkcją było wzbudzenie smutku z powodu grzechu, a następnie spowodowanie skruchy i odwrócenia się od grzechu. Podobnie oddanie Syna Bożego jako prawdziwej ofiary było aktem niepojętego cierpienia zarówno dla Ojca, jak i dla Syna. Paweł podkreśla, że prawdziwe uwielbienie wypływa z serca człowieka, który dostąpił przebaczenia, oczyszczenia i uświęcenia oraz w sposób ochoczy okazuje posłuszeństwo Temu, który tego dla niego dokonał. „Wzywam was tedy, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście składali ciała swoje jako ofiarę żywą, świętą, miłą Bogu, bo taka winna być duchowa służba wasza” (Rzym./Rz 12,1). Nabożeństwo oznacza — po pierwsze i najważniejsze — oddanie siebie całkowicie i zupełnie Bogu jako żywą ofiarę. Gdy najpierw oddajemy siebie, potem oddamy także swoje dary, chwałę i serce. Taka postawa jest najlepszym zabezpieczeniem przed pustymi i pozbawionymi sensu praktykami religijnymi. Zadaj sobie pytanie: Czy oddałem wszystko Chrystusowi, który umarł za mnie? A może jest w twoim sercu coś, czego nie chcesz oddać? Jeśli tak, co to takiego i co musi się stać, byś mógł to oddać ochoczo, z głębi serca?
35
Łączność z Bogiem
ŚRODA — 20 lipca
Jednym z najważniejszych aspektów chrześcijańskiego życia i trwania w zbawiennej więzi z Chrystusem jest poznanie Pana. Jezus powiedział: „A to jest żywot wieczny, aby poznali ciebie, jedynego prawdziwego Boga i Jezusa Chrystusa, którego posłałeś” (Jan/J 17,3). Podobnie jak w każdej więzi, tak i w tym przypadku łączność jest niezbędna. Przeczytaj 2 Mojż./Wj 25,10−22. Co mieli uczynić Izraelici i jakie otrzymali obietnice?
Ponad świętą skrzynią przymierza, zawierającą święte prawo Boże, i nakrytą ubłagalnią objawiała się obecność Pana w postaci obłoku chwały zwanego szechiną. Tam „łaska i wierność się spotkały, a sprawiedliwość i pokój pocałowały” (Ps./Ps 85,11). Tam, z ołtarza kadzenia w miejscu świętym, unosił się dym symbolizujący modlitwy ludu Bożego zmieszane ze wstawiennictwem Chrystusa na mocy Jego zbawczych zasług. Bóg za pośrednictwem Mojżesza dał Izraelitom obietnicę: „Tam będę się spotykał z tobą i sponad wieka będę z tobą rozmawiał spośród dwu cherubów, które są na Skrzyni Świadectwa, o wszystkim, co jako nakaz przekażę ci dla synów izraelskich” (2 Mojż./Wj 25,22). Jahwe obiecał swemu ludowi nie tylko swoją obecność, ale także łączność. Zapewnił, że będzie do nich mówił, by kierować nimi i wskazywać im, dokąd mają pójść. Jakie obietnice są zawarte w poniższych wersetach? Zob. Ps./Ps 37,23; 48,15; Przyp./Prz 3,6; J 16,13.
Dzisiaj nie mamy ziemskiej świątyni, ale mamy obietnice Bożego kierownictwa i obecności w naszym życiu, pod warunkiem naszej uległości wobec Pana. Kto z wierzących nie doświadczył prowadzenia przez Niego? Także i ta kwestia związana jest z nabożeństwem. Musimy czcić Boga w postawie uległości, poddania i posłuszeństwa. Serce korzące się przed Panem w modlitwie, uległości, szacunku i poddaniu — odczuwające potrzebę zbawienia, łaski, i skruchy — to serce pełne chwały dla Boga, kierowane przez Niego właściwą drogą. Przecież prawdziwe nabożeństwo powinno bardziej otwierać nas na Jego kierownictwo poprzez pomoc w uczeniu się postawy wiary i podporządkowania. Takie nabożeństwo z pewnością nie jest pustą praktyką religijną.
36
Radość przed Panem
CZWARTEK — 21 lipca
Znaczna część Księgi Wyjścia, Księgi Kapłańskiej i Księgi Liczb jest poświęcona świątyni — jej budowie, rytuałom, ofiarom i posłudze kapłańskiej. Namiot zgromadzenia i otaczający go dziedziniec były świętym miejscem. Było to nie tylko miejsce, w którym mieszkał Bóg, ale także miejsce, w którym dokonywało się przebaczenie i oczyszczenie z grzechów. Było to miejsce, w którym Izraelici poznawali ewangelię. Jednakże nie powinniśmy twierdzić, że izraelskie nabożeństwo było zimne, sterylne i formalne. Pan wyznaczył ścisłe formy symbolicznych rytuałów, ale formy te nie były celem samym w sobie. Były środkiem prowadzącym do celu, a celem było to, by Jego lud stał się świętym, radosnym i wiernym ludem przymierza, który będzie uczył inne narody prawdy o Bogu (zob. 2 Mojż./Wj 19,6; 5 Mojż./Pwt 4,5-7; Za 8,23). Co 3 Mojż./Kpł 23,39−44; 5 Mojż./Pwt 12,5−7.12.18; 16,13−16 mówią nam o nabożeństwie w izraelskiej świątyni? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Jedną z bolączek naszego Kościoła jest nabożeństwo i jego styl. Z jednej strony często zdarza się, że nabożeństwa w zborach są chłodne, formalne, martwe i pozbawione radości. Druga skrajność polega na tym, że emocje stają się czynnikiem dominującym — uczestnicy nabożeństwa chcą dobrej zabawy i weselenia się w Panu kosztem należytej powagi i biblijnej treści uwielbienia. Gdy studiujemy wzorzec świątyni starotestamentowej, powinniśmy pamiętać, że prawdziwe nabożeństwo ma prowadzić do radości, ale wyłącznie w kontekście biblijnej prawdy. Bóg dał Izraelitom bardzo wyraźne, ścisłe i formalne instrukcje co do budowy świątyni i jej funkcjonowania, które miały ich uczyć prawdy o zbawieniu, odkupieniu, pośrednictwie i sądzie. Jednocześnie zaś mieli oni radować się przed Panem podczas swych nabożeństw. Temat ten przewija się raz za razem. Jest więc jasne, że można stanowczo trwać w biblijnej nauce, a jednocześnie radośnie przeżywać nabożeństwo. W końcu, jeśli prawda o zbawieniu, odkupieniu, pośrednictwie i sądzie nie jest źródłem radości, to co nim jest? Jakie jest twoje doświadczenie radości w Panu? Co taka radość oznacza dla ciebie? Jak możesz doświadczać jeszcze większej radości podczas nabo− żeństwa? Jak możesz się upewnić, że twoje doświadczenie wielbienia nie jest podobne do religijności człowieka z opowiadania Lwa Tołstoja?
37
PIĄTEK — 22 lipca DO DALSZEGO STUDIUM: rozdziały Świątynia i służba w niej, Grzech Nadaba i Abihu oraz fragment rozdziału Zakon i przymierza, w: Patriarchowie i prorocy, s. 252-266.270-275; fragment rozdziału Winnica Pańska, w: Przypowieści Chrystusa, s. 185-186; komentarz Ellen G. White, w: The Seventh-day Adventist Bible Commentary, t. IV, s. 1139-1140. „Boże poselstwa były niekiedy przekazywane najwyższemu kapłanowi głosem z obłoku. Czasem światło padało na anioła z prawej strony, co oznaczało zgodę lub przyjęcie, albo cień lub obłok spoczywał na cherubie z lewej strony, co oznaczało dezaprobatę lub odrzucenie” (Patriarchowie i prorocy, s. 255). „Pan postanowił w pełni zamieszkać wśród swego ludu na tym świecie — nie tylko w sensie ogólnym, mieszkając w namiocie zgromadzenia, ale także w sensie zupełnym, panując nad ich życiem, aby pokazać im, a przez nich światu, jak Mesjasz będzie mieszkaniem Boga” (F.C. Gilbert, Practical Lessons From the Experience of Israel for the Church of Today, Concord 1902, s. 351). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Jak możesz pokazać innym, że oddawanie dziesięciny i składanie darów rzeczywiście jest elementem nabożeństwa? Co tracimy, gdy nie oddajemy dziesięcin i darów? 2. Zastanów się nad tym, jakie są nabożeństwa w twoim zborze. Czy są chłodne, formalne, sterylne i pozbawione radości? A może są emocjonalne, pełne niezdrowej ekscytacji i uczuciowości na pokaz? Może jednak udaje się wam znaleźć złoty środek i nie wpadać w skrajności? Omów tę kwestię. 3. Starając się docierać do osób spoza Kościoła, niektóre zbory radykalnie zmieniły styl swoich nabożeństw. Choć może to być rzeczą dobrą, jakich niebezpieczeństw — takich jak kompromis i rozwadnianie ważnych biblijnych prawd — musimy być świadomi? 4. W niektórych zborach nabożeństwa od lat obrosły tradycyjnymi rytuałami, a wyznawcy nie dopuszczają myśli o jakichkolwiek zmianach. Jak mógłbyś odpowiedzieć na słowa: „Zawsze tak było”, które padają, gdy proponowane są zmiany? 5. Ziemska świątynia była świętym miejscem, w którym mieszkał Bóg. Jednak właśnie w tym miejscu Izraelici mieli się radować przed Panem. Jakiej ważnej prawdy w kwestii nabożeństwa uczy nas ten fakt?
38
Lekcja 5 — 30 lipca
„BŁOGO CI, IZRAELU!” STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: 3 Mojż./Kpł 9,1—10,11; 5 Mojż./Pwt 33,26−29; 1 Sam./1 Sm 1,1−28; 15,22−23; Obj./Ap 20,9. TEKST PAMIĘCIOWY: „Biada tym, którzy zło nazywają dobrem, a dobro złem, którzy zamieniają ciemność w światłość, a światłość w ciemność, zamieniają gorycz w słodycz, a słodycz w gorycz. Biada tym, którzy we wła− snych oczach uchodzą za mądrych i we własnym mniemaniu za rozum− nych!” (Iz./Iz 5,20−21).
W kulturach kładących nacisk na indywidualizm łatwo zapomnieć o tym, co powinno być punktem wyjścia w każdym nabożeństwie — Bożych działaniach w przeszłości. Autentyczne nabożeństwo powinno być płynącą z serca odpowiedzią chrześcijanina na dokonania Pana w stworzeniu i odkupieniu (motyw poselstwa pierwszego anioła). Prawdziwe nabożeństwo wypływa z naszej odpowiedzi na miłość Boga i powinno poruszać każdą sferę naszego życia. Autentyczne uwielbienie to nie tylko to, co robimy w sobotę. Powinno ono przenikać wszystkie sfery naszego życia — zarówno naszą aktywność w Kościele, jak i poza nim. Nasze dążenie do pragmatyzmu powoduje, że w kwestii nabożeństwa łatwo nam skupiać się wyłącznie na nas, na naszych potrzebach, pragnieniach i dążeniach. Choć nabożeństwo powinno być źródłem osobistej satysfakcji, dążenie do niej jako celu samego w sobie jest niebezpieczne. Jedynie w Panu, który stworzył nas i odkupił, możemy być naprawdę usatysfakcjonowani w takim w stopniu, w jakim jest to możliwe w grzesznym i upadłym świecie. W tym tygodniu przyjrzymy się kolejnym lekcjom prawdziwego nabożeństwa, pojawiającym się w dziejach starożytnego Izraela — w wydarzeniach zarówno pozytywnych, jak i negatywnych.
39
Poświęcenie
NIEDZIELA — 24 lipca
Minęło siedem dni poświęcenia świątyni (zob. 8. rozdział Księgi Kapłańskiej). Ósmego dnia kapłani podjęli świętą służbę. Rozpoczęli działalność, która miała trwać (choć nie bez przerw) przez ponad czternaście stuleci — działalność symbolicznie zapowiadającą służbę Chrystusa w niebiańskiej świątyni, prawdziwej świątyni, w której Jezus służy dla nas. Przeczytaj 9. rozdział Księgi Kapłańskiej. Jakie elementy występujące w tym rozdziale mówią o nabożeństwie? Jakie prawdy pojawiają się w różnych cere− moniach i jak pomagają nam one zrozumieć dzieło Boże dla ludzkości oraz to, dlaczego powinniśmy oddawać cześć Panu? Na przykład, co dzieło pojednania mówi nam o tym, czego Bóg dokonał dla nas i dlaczego powinniśmy Go czcić? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
Szczególną uwagę powinniśmy zwrócić na 3 Mojż./Kpł 9,22-24. Trudno sobie wyobrazić, co działo się w umysłach i sercach Mojżesza oraz Aarona, gdy weszli do świątyni, a potem wyszli z niej i chwała Pana ukazała się zgromadzonemu ludowi. Choć te wersety nie mówią dokładnie, co się wydarzyło, w obozie izraelskim było wówczas mnóstwo ludu, a więc, skoro wszyscy mogli to widzieć, musiało to być coś efektownego. Być może chwała Boża objawiła się w tym, co zostało napisane dalej: „Wyszedł bowiem ogień od Pana i strawił na ołtarzu ofiarę całopalną i tłuszcz. A gdy to ujrzał cały lud, wydał radosny okrzyk i padł na twarz” (3 Mojż./Kpł 9,24). Przybytek został poświęcony, a kapłani przystąpili do służby Bożej. Święty ogień pojawił się jako znak, że ofiara została przyjęta. Wierni odpowiedzieli jednomyślnie — okrzykiem uwielbienia, a następnie pokłonili się w pokorze przed chwałą świętej obecności Jahwe. Widzimy tu przejaw najgłębszego szacunku, podziwu i posłuszeństwa. Wszystkie Boże polecenia zostały spełnione szczegółowo, a Pan okazał akceptację dla dokonanego dzieła. Zwróć uwagę na reakcję zgromadzonych wyznawców — wydali oni okrzyk i pokłonili się twarzą do ziemi. Choć to przeżycie było intensywne, ich reakcja była pełna radości, a jednocześnie szacunku i bojaźni. Jak możemy się na− uczyć okazywania tego rodzaju szacunku i radości podczas naszych nabożeństw?
40
Ogień od Pana
PONIEDZIAŁEK — 25 lipca
„Aaron w asyście swoich synów składał ofiary, których Bóg żądał, wznosił ręce i błogosławił ludowi. Wszystko było czynione tak jak Bóg rozkazał. Pan przyjął ofiarę i objawił swą chwałę w widoczny sposób: zstąpił od Niego ogień i spalił ofiarę na ołtarzu. Ludzie przyglądali się temu cudownemu objawieniu boskiej mocy z lękiem i ogromnym zainteresowaniem. Widzieli w tym dowód Bożej chwały i łaski; wszyscy wznieśli okrzyk chwały oraz uwielbienia i upadli na twarz, tak jak gdyby znajdowali się w bezpośredniej obecności Jahwe” (Patriarchowie i prorocy, s. 263). Trudno uwierzyć, że po czymś tak niezwykłym mógł nastąpić straszliwy upadek. Należałoby raczej przypuszczać, że po takim objawieniu mocy Bożej Izraelici, a zwłaszcza kapłani (którzy dostąpili tak wielkiego zaszczytu), nie zejdą z właściwej drogi. Jakąż głupotą jest niedocenianie głębi zepsucia serca ludzkiego, zwłaszcza swego własnego! Przeczytaj historię Nadaba i Abihu w 3 Mojż./Kpł 10,1−11. Kim byli ci dwaj Izraelici? Na czym polegał ich grzech (zob. 2 Mojż./Wj 30,9; 3 Mojż./Kpł 16,12; 10,9)? Jakie znaczenie ma sposób, w jaki umarli, zważywszy wydarzenie opi− sane w poprzednim rozdziale? Jaką ważną ewangeliczną lekcję możemy wy− ciągnąć z tej tragicznej historii? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Hebrajskie słownictwo zarówno w 3 Mojż./Kpł 9,24: „wyszedł bowiem ogień od Pana i strawił…”, jak i 10,2 jest prawie identyczne: „wyszedł ogień od Pana i spalił…”. Co strawił? W pierwszym przypadku — ofiarę, w drugim — grzeszników. Jakież niezwykle sugestywne przedstawienie planu zbawienia! Na krzyżu Golgoty ogień od Pana, gniew Boży, strawił ofiarę, którą dobrowolnie stał się Jezus. Dlatego wszyscy, którzy pokładają wiarę w Nim, nigdy nie będą musieli doświadczyć ognia gniewu, gdyż doświadczył go za nich ich Zastępca. Jednak ci, którzy, podobnie jak owi kapłani, odrzucają Bożą drogę i chcą iść własną drogą, muszą siłą rzeczy ponieść karę ognia (zob. Obj./Ap 20,9). Ta sama chwała, która została objawiona na Golgocie, dokona unicestwienia grzechu w dniu ostatecznym. Jakaż konkretna i niedwuznaczna decyzja stanęła więc przed nami! Z jednej strony, gdy się nad tym zastanowić, ogień to ogień. Co za różni− ca? Najwyraźniej w tym przypadku — ogromna. Zastanów się nie tylko nad swo− imi praktykami religijnymi, ale nad życiem jako takim. Jaki obcy ogień powi− nieneś usunąć ze swojego życia?
41
„Błogo ci, Izraelu!” (5 Mojż./Pwt 33,29)
WTOREK — 26 lipca
Wyobraź sobie taką scenę: Wierny sługa Mojżesz, skarcony przez Pana za wybuch gniewu, stoi przed Izraelitami (zob. 4 Mojż./Lb 20,8-12). Mojżesz dowiaduje się, że wkrótce umrze. Jakżeż łatwo mógł wtedy zacząć użalać się nad sobą i popaść we frustrację. Jednak nawet w takiej chwili patriarcha myślał o swoim ludzie i czekającej go przyszłości. Stojąc przed narodem jako przywódca, Mojżesz po raz ostatni wygłosił pod natchnieniem Ducha Świętego błogosławieństwo dla poszczególnych plemion Izraela. Przeczytaj 5 Mojż./Pwt 33,26−29. Jak to, co Mojżesz mówi w tych słowach, pomaga nam w lepszym zrozumieniu, na czym polega oddawanie czci Panu? Jakie prawdy i zasady zawarte w tych słowach możemy zastosować, starając się dowiedzieć więcej o prawdziwym nabożeństwie? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
Słowo Jeszurun jest poetyckim terminem oznaczającym Izraela (zob. 5 Mojż./ Pwt 33,5.26). Pochodzi od rdzenia jaszar oznaczającego prawy czy prostolinijny, nie tylko w sensie fizycznym, ale także moralnym. Hiob „był nienaganny i prawy [jaszar]” (Job/Hi 1,1; zob. Ps./Ps 32,11; 97,11; Przyp./Prz 15,8). Tak więc Mojżesz mówi o idealnym ludzie Bożym — o tych, którzy zawarli z Nim więź przymierza. Jak zawsze, uwaga skupiona jest na dokonaniach Pana dla Jego ludu. Wszystko to, co pojawi się w przyszłości Izraela — zwycięstwo nad wrogami, bezpieczeństwo, zbawienie, korzystanie z owoców ziemi — stanie się udziałem tego ludu dzięki temu, co Jahwe dla Izraelitów uczynił. Jakżeż ważne jest więc, by nigdy nie zapominali o tej prawdzie. Jedną z wielu korzyści, jakie przynosi nam nabożeństwo, jest przypominanie nam o tym, co uczynił dla nas Bóg Jeszuruna. Chwała, cześć i uwielbienie — czy to płynące z naszych ust, czy wyrażane w myślach — w znacznym stopniu pomagają nam pamiętać o Panu, a nie tylko o sobie i swoich problemach. Pomyśl o wszystkim, za co możesz chwalić i czcić Zbawiciela. Dlaczego ważne jest, byś stale pamiętał o tych błogosławieństwach — o wszystkim, co On dla ciebie uczynił? W przeciwnym razie, czy trudno jest popaść w zniechę− cenie?
42
Postawa podporządkowania
ŚRODA — 27 lipca
Biblia bardzo poważnie traktuje kwestię nabożeństwa. Nie jest ono sprawą naszych osobistych upodobań, woli czy skłonności. Choć zawsze istnieje niebezpieczeństwo popadnięcia w martwy rytualizm i wywyższania tradycji, która staje się celem samym w sobie, zamiast środkiem wiodącym do celu, to jednak musimy być bardzo ostrożni, aby wywyższanie się, grzeszna ambicja i pragnienie chwały nie wpływały na nasze zachowania podczas nabożeństwa. Celem zaś zawsze jest oddawanie czci Panu w sposób, który zmienia nas i prowadzi nas do harmonii z Jego wolą i charakterem (zob. Gal./Ga 4,19). Teraz przesuniemy się o wiele lat do przodu w dziejach Izraela i przeczytamy prostą historię, która pomoże nam zrozumieć, jak prawdziwe uwielbienie może być wyrażane przez serce skruszonego grzesznika. Przeczytaj w 1 Sam./1 Sm 1,1−28 historię Anny. Czego możemy się nauczyć z jej doświadczenia i jak pomaga nam ona zrozumieć znaczenie nabożeństwa jako właściwego oddawania czci Panu? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
Powinniśmy pamiętać, że Bóg ma być w centrum nabożeństwa, jednak nie czcimy Go w próżni ani w sensie jakiejś abstrakcji. Nie oddajemy czci jakiemuś odległemu i odseparowanemu od nas bytowi, ale czcimy Pana, który stworzył nas i odkupił, a także angażuje się w ludzkie sprawy. Czcimy osobowego Boga, który interweniuje w nasze losy w niezwykle bliski nam sposób, wychodząc naprzeciw naszym najgłębszym potrzebom, jeśli tylko jesteśmy gotowi przyjąć Jego dobroć. Anna czciła Pana i powierzała Mu swoje najdrażliwsze problemy. W pewnym sensie wszyscy jesteśmy podobni do niej. Wszyscy mamy w głębi serca potrzeby, których nie jesteśmy w stanie zaspokoić. Anna przychodziła do Jahwe, zachowując postawę zupełnego poddania. Czy może być większe poświęcenie się ze strony kobiety niż to, które każe jej oddać własne dziecko? Możemy i powinniśmy przychodzić do Boga z naszymi potrzebami, ale zawsze musimy je podporządkowywać Jego powołaniu, które do nas skierował. Prawdziwe nabożeństwo powinno wypływać ze skruszonego serca zupełnie świadomego swej bezradności i zależności od Pana. Jakie urazy nosisz w sobie? Jak możesz się nauczyć oddawać je Panu?
43
Nabożeństwo i posłuszeństwo
CZWARTEK — 28 lipca
„Samuel odpowiedział: Czy takie ma Pan upodobanie w całopaleniach i w rzeźnych ofiarach, co w posłuszeństwie dla głosu Pana? Oto: Posłuszeń− stwo lepsze jest niż ofiara, a uważne słuchanie lepsze niż tłuszcz barani. Gdyż nieposłuszeństwo jest takim samym grzechem, jak czary, a krnąbrność, jak bałwochwalstwo i oddawanie czci obrazom. Ponieważ wzgardziłeś rozkazem Pana, więc i On wzgardził tobą i nie będziesz królem” (1 Sam./1 Sm 15,22−23). Przeczytaj uważnie powyższy cytat. Jaką istotną zasadę prawdziwego na− bożeństwa możemy zdefiniować na jego podstawie? Przed czym ostrzega nas ta wypowiedź proroka Samuela? Jak możemy uzyskać pewność, że nie czyni− my tego, przed czym ostrzegają nas te słowa? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
Słowa te padają w kontekście przeciągającego się upadku i odstępstwa Saula, pierwszego króla Izraela. Saul miał zwyciężyć i wytracić (hebrajskie słowo sugeruje przeznaczenie na zagładę) wszystkich ludzi i wszystkie zwierzęta. W tym przypadku Bóg postanowił posłużyć się Izraelem jako narzędziem sądu wobec nikczemnej nacji Amalekitów, których w swym miłosierdziu oszczędzał od trzech stuleci. Pomimo wyraźnych instrukcji Saul okazał nieposłuszeństwo (zob. 1 Sam./1 Sm 15,1-21) i miał teraz zebrać konsekwencje swojego postępowania. Odpowiedź Samuela na postępek Saula, zapisana w 1 Sam./1 Sm 15,22-23, pomaga nam lepiej zrozumieć, czym jest prawdziwe nabożeństwo. 1. Bóg woli mieć nasze serca niż nasze ofiary (jeśli nasze serca należą do Niego, oddamy Mu także nasze ofiary). 2. Posłuszeństwo jest milsze Panu niż ofiarność (posłuszeństwo dowodzi, że rozumiemy sens ofiarności). 3. Upór i trzymanie się własnej drogi są bałwochwalstwem, gdyż sprawiają, że czynimy siebie, swoje pragnienia i poglądy swoimi bogami. Pozwól Duchowi Świętemu przemówić do twego serca za pomocą pytań: W jakich dziedzinach mojego życia podążam za własnymi pragnieniami i po− glądami, zamiast pozwolić Bogu, by mnie prowadził? Jakie odniesienia do mo− jego doświadczenia nabożeństwa mogę znaleźć w przykładzie fatalnej zarozu− miałości Saula?
44
PIĄTEK — 29 lipca DO DALSZEGO STUDIUM: rozdziały Grzech Nadaba i Abihu oraz Zarozumialstwo Saula, w: Patriarchowie i prorocy, s. 263-266.465-471. „[Bóg] rzucił klątwę na tych, którzy nie podporządkowują się Jego przykazaniom i nie rozróżniają rzeczy zwykłych od świętych. (…). Jego [Saula] zgubne zarozumialstwo można przypisać jedynie szatańskim czarom. Saul okazał wielką gorliwość w wykorzenianiu bałwochwalstwa i czarów, ale w swym nieposłuszeństwie boskiemu rozkazowi był pobudzany przez tego samego ducha buntu przeciwko Bogu i tak naprawdę to był inspirowany przez szatana jak ci, którzy zajmują się czarami, a gdy został upomniany, jeszcze bardziej zatwardził się w swym buncie. Nie znieważyłby bardziej Ducha Bożego nawet wtedy, gdyby otwarcie przyłączył się do bałwochwalców” (Patriarchowie i prorocy, s. 264.478). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Dlaczego tak ważne jest, by pamiętać, że Chrystus powinien być w centrum nabożeństwa? Co może stopniowo odwodzić naszą uwagę od Pana podczas nabożeństwa? Czy może nam grozić niebezpieczeństwo przywoływania imienia Pana w pieśniach i wypowiedziach jedynie w formie przykrywki dla oddawania czci czemuś innemu? 2. W jaki sposób w nasze nabożeństwo może się wkraść obłuda? Jak świadczy o nas nasze postępowanie, jeśli jest inne poza zborem, a inne w zborze podczas nabożeństwa? Choć nikt z nas nie jest doskonały, czy życie, jakie prowadzimy, nie powinno być takie samo jak nasze nabożeństwo? Niestety, niektórzy uczęszczają do zboru, biorą udział w nabożeństwie, a potem w domu znęcają się psychicznie i fizycznie nad rodziną albo dopuszczają się innych przejawów zła. Dlaczego takie zachowanie jest kpiną z nabożeństwa? 3. Wróć do tekstu pamięciowego lekcji tego tygodnia i odnieś go do nabożeństwa. Jak możemy uzyskać pewność, że nie czynimy tego, przed czym zostaliśmy ostrzeżeni w tych słowach? 4. Jak możesz się nauczyć wielbienia Pana i uległości wobec Niego? Jak możesz się nauczyć przychodzić do Niego podczas twoich osobistych nabożeństw?
45
Lekcja 6 — 6 sierpnia
NABOŻEŃSTWO, PIEŚŃ I CHWAŁA STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: 1 Kron./1 Krn 16,8−36; Ps./Ps 32,1−5; 51,1−8.19; Fil./Flp 4,8; Obj./Ap 4,9−11; 5,9−13. TEKST PAMIĘCIOWY: „Śpiewajcie Panu pieśń nową, śpiewaj Panu, cała ziemio!” (Ps./Ps 96,1).
Życie króla Dawida zostało dość obszernie opisane w Biblii z wielu powodów — odegrał on istotną rolę w dziejach Izraela, a z jego doświadczeń, tych dobrych i tych złych, możemy się nauczyć wielu cennych duchowych lekcji. W tym tygodniu zaczniemy studiować przykłady z życia Dawida związane z kwestią nabożeństwa, mówiące o tym, czym jest nabożeństwo, jak należy w nim uczestniczyć i jakie powinny być jego efekty w naszym życiu. Dawid pod wieloma względami jest przykładem człowieka, któremu nieobce były nabożeństwo, pieśń i chwała. Elementy te były ważną częścią jego życia i doświadczenia z Panem. Podobnie powinno być z nami, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, iż przesłanie pierwszego anioła z trójanielskiego poselstwa wzywa nas do nabożeństwa. Co znaczy uczestniczenie w nabożeństwie? Jak to się robi? Dlaczego powinniśmy to robić? Jaką rolę w nabożeństwie odgrywają muzyka i pieśń? Co odróżnia prawdziwe nabożeństwo od fałszywego? Oto tematy, które poruszymy na różne sposoby w dalszej części tego kwartału, kierując się wezwaniem: „Pójdźcie, pokłońmy się i padnijmy na twarz! Klęknijmy przed Panem, który nas uczynił! On bowiem jest Bogiem naszym, a my ludem pastwiska jego i trzodą ręki jego” (Ps./Ps 95,6-7).
46
Różnica między Saulem i Dawidem
NIEDZIELA — 31 lipca
Przeczytaj następujące wersety dotyczące życia Dawida, zanim został kró− lem: 1 Sam./1 Sm 16,6−13; 17,45−47; 18,14; 24,10; 26,9; 30,6−8. Co mówią nam one o Dawidzie? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Bóg wybrał Saula jako pierwszego króla Izraela, gdyż Saul pasował do wyobrażeń ludu. Ale gdy Najwyższy wybrał Dawida jako kolejnego króla, musiał przypomnieć nawet prorokowi Samuelowi, że Pan patrzy na serce (zob. 1 Sam./ 1 Sm 16,7). Dawid był daleki od doskonałości. Niektórzy nawet podkreślają, że moralne uchybienia Dawida były gorsze niż wszystkie grzechy Saula. Jednak Pan odrzucił Saula, a Dawidowi przebaczył nawet największe przestępstwa, zapewniając trwanie jego panowania aż do jego naturalnej śmierci. Co różniło Saula i Dawida? Przeczytaj Ps./Ps 32,1−5; 51,1−8. Jakie ważne pojęcie, nierozerwalnie zwią− zane z naszą wiarą, jest podkreślone w tych wersetach? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Bóg patrzy na serce człowieka. On nie tylko czyta zamysły serca, z którego płyną myśli, wewnętrzne postawy i motywacje, ale może także dotykać i zmieniać serce, które jest otwarte na Jego działanie. Serce Dawida poddawało się przekonaniu o grzechu. Dawid odczuwał głęboką skruchę i w pokorze przyjmował konsekwencje swoich grzechów. W przeciwieństwie do tego serce Saula nie było uległe wobec Jahwe, bez względu na zewnętrzne deklaracje, jakie składał. „Powierzywszy Saulowi odpowiedzialność za królestwo, Pan nie pozostawił go samemu sobie. Sprawił, że Duch Święty spoczął na Saulu i objawił mu jego słabość i potrzebę łaski Bożej. A gdyby Saul polegał na Bogu, Bóg byłby z nim. Dopóki jego wola była poddana woli Bożej, dopóki Saul podlegał dyscyplinie Ducha Świętego, dopóty Bóg mógł wieńczyć jego wysiłki sukcesem. Jednak gdy Saul postanowił działać niezależnie od Boga, Pan nie mógł być dłużej jego przewodnikiem i musiał go usunąć na bok” (Patriarchowie i prorocy, s. 479). Zadaj sobie pytanie: Jak to, co dzieje się w moim sercu, różni się od tego, jak ludzie mnie postrzegają? Co twoja odpowiedź mówi o tobie?
47
Skruszone serce i skruszony duch
PONIEDZIAŁEK — 1 sierpnia
„Ofiarą Bogu miłą jest duch skruszony, sercem skruszonym i zgnębionym nie wzgardzisz, Boże” (Ps./Ps 51,19). Zastanów się nad tymi słowami Dawida w kontekście nabożeństwa (w końcu w starożytnym Izraelu nabożeństwo kon− centrowało się na składaniu ofiar). Pamiętaj, że hebrajskie słowo tłumaczone jako skruszony pochodzi od słowa oznaczającego dosłownie zmiażdżony. Co Pan mówi do nas poprzez te słowa? Jak mamy rozumieć to pojęcie i jak możemy je pogodzić z wezwaniem do okazywania radości podczas nabożeństwa? Dla− czego te dwa odmienne pojęcia niekoniecznie muszą być ze sobą sprzeczne? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
Jako chrześcijanie przyjmujemy (a przynajmniej powinniśmy przyjmować) za pewnik, że cała ludzkość jest upadła, grzeszna i zepsuta. Ta degradacja i grzeszność obejmuje każdego z nas z osobna. Pomyśl o różnicy między tym, jaki powinieneś być, a jaki jesteś; między tym, jak powinieneś myśleć, a jak myślisz; między tym, jak powinieneś postępować, a jak postępujesz; i między tym, czego nie czynisz, a co powinieneś czynić. Jako chrześcijanie, mając biblijny wzorzec Jezusa, możemy się czuć szczególnie przygnębieni świadomością naszego prawdziwego stanu. Stąd właśnie bierze się nasz skruszony duch oraz nasze skruszone i zgnębione serce. Jeśli ktoś, kto twierdzi, że jest chrześcijaninem, nie dostrzega tego, to musi być duchowo ślepy. Najwyraźniej jest to człowiek nienawrócony albo nawrócił się tak dawno temu, że już o tym zapomniał. Jednakże źródłem radości jest świadomość, że bez względu na nasz upadły stan Bóg miłuje nas tak bardzo, iż Chrystus umarł za nas, złożył siebie w ofierze za nas, a Jego doskonałe życie, doskonała świętość i doskonały charakter są nam przypisane przez wiarę. To właśnie jest treścią ewangelii wiecznej (zob. Obj./Ap 14,6). Nasze nabożeństwo powinno skupiać się nie na naszej grzeszności, ale na zdumiewającym Bożym wyjściu z niej — ofierze Jezusa. Oczywiście potrzebujemy skruszonego i zgnębionego serca, ale zawsze musimy patrzeć na smutną rzeczywistość naszej grzeszności na tle tego, co Bóg uczynił dla nas w Chrystusie. Świadomość tego, jak źli jesteśmy, paradoksalnie powinna nas prowadzić do radości dzięki świadomości, iż bez względu na nasz stan możemy mieć życie wieczne jako rezultat tego, co Jezus uczynił dla nas. To dzięki Niemu Bóg nie policzy nam naszych przestępstw. To jest prawda, która zawsze musi być w centrum naszego doświadczenia nabożeństwa, tak wspólnotowego, jak i prywatnego.
48
Dawid, pieśń chwały i nabożeństwo
WTOREK — 2 sierpnia
Pojmowanie Boga i Bożego zbawienia przez Dawida kształtowało nie tylko jego życie, ale także jego duchowe przywództwo i wpływ na lud. Jego pieśni i modlitwy odzwierciedlają głębokie poczucie podziwu dla Pana, którego miłował i znał jako osobistego Przyjaciela i Zbawcę. Według 1 Kron./1 Krn 16,7 Dawid przedłożył Asafowi, kierownikowi chóru, nową pieśń dziękczynną i pochwalną przeznaczoną na dzień, w którym skrzynia przymierza miała zostać przeniesiona do Jerozolimy. Ten psalm odzwierciedlał dwa istotne aspekty nabożeństwa — objawienie Boga jako godnego czci i stosowną reakcję czciciela. Na początku pieśni Dawid wzywa wierzących do aktywnego udziału w nabożeństwie. Przeczytaj całą pieśń w 1 Kron./1 Krn 16,8-36. Zwróć uwagę, jak często użyte zostały słowa i wyrażenia wskazujące na aktywność, zwłaszcza w pierwszej części pieśni: wysławiajcie, wzywajcie, ogłaszajcie, śpiewajcie Mu i grajcie, opowiadajcie, chlubcie się, wspominajcie cuda Jego, przynieście ofiarę. Dawid podał także powody, dla których Bóg jest godny naszej chwały i czci. Jakie wydarzenia z przeszłości Izraelici powinni opowiadać innym naro− dom? Zob. 1 Kron./1 Krn 16,8.12.16−22. Jakie szczególne dokonania Boga mieli pamiętać? Zob. 1 Kron./1 Krn 16,12.15. ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Nawiązanie do przymierza stanowi około jednej trzeciej całej pieśni. Co przymierze ma wspólnego z nabożeństwem? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Przymierze, które Jahwe zawarł z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem, było oparte na Jego zdolności, jako ich Władcy, uczynienia z nich wielkiego narodu, błogosławienia im i doprowadzenia ich do ziemi obiecanej. Ich udziałem było kochać Go, być Mu posłusznymi i czcić Go jako swego Ojca i Boga. Choć dziś żyjemy w inny kontekście kulturowym, to zasada wciąż pozostaje ta sama. Zastanów się nad tym, w jaki sposób Dawid wzywa nas do oddawania czci Bogu. Czy te same pojęcia mogą znaleźć odzwierciedlenie w naszych wspól− nych nabożeństwach ku czci Pana w naszym czasie, miejscu i kontekście kul− turowym?
49
Pieśń Dawida
ŚRODA — 3 sierpnia
„Gwiazdy poranne chórem radośnie się odezwały i okrzyk wydali wszyscy synowie Boży” (Job/Hi 38,7). W 2 Sam./2 Sm 22,1-51 zawarta została pieśń, którą Dawid napisał na chwałę Pana (przeczytaj tę pieśń i zwróć uwagę na jej zasadnicze elementy oraz to, jak wiążą się one z nabożeństwem). Istotną kwestią, podobnie jak w innych fragmentach Biblii, jest fakt, iż była to pieśń. Słowa te śpiewano do muzyki. W całym Piśmie Świętym znajdujemy dowody, iż muzyka była integralną częścią nabożeństwa. Według zacytowanego powyżej wersetu z Księgi Hioba, aniołowie i mieszkańcy innych światów zaśpiewali w odpowiedzi na stworzenie naszego świata. Przeczytaj Obj./Ap 4,9−11; 5,9−13; 7,10−12; 14,1−3. Co te wersety mówią nam o tym, co dzieje się w bezgrzesznym niebie? Jakie tematy są w nich poru− szone i czego możemy się z nich nauczyć o nabożeństwie? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
W centrum pieśni, chwały i uwielbienia jest Jezus, nasz Stwórca i Odkupiciel. Skoro śpiewają o Nim w niebie, tym bardziej powinno się śpiewać o Nim na ziemi! Nie ma wątpliwości, że pieśń, muzyka i wysławianie są częścią naszego doświadczenia nabożeństwa. Jako istoty stworzone na podobieństwo Boga dzielimy miłość i upodobanie do muzyki, podobnie jak inne inteligentne istoty. Trudno sobie wyobrazić kulturę, która w taki czy inny sposób nie posługuje się muzyką. Miłość i upodobanie do muzyki są wpisane w naturę człowieka i zaszczepione nam przez samego Stwórcę. Muzyka ma moc dotykać nas i poruszać tak, jak żadne inne formy wyrazu. W swojej najczystszej i najwznioślejszej formie muzyka przybliża nas do obecności Pana. Któż z nas nie doświadczył tego, jak muzyka zbliża nas do Stwórcy!? Jakie jest twoje duchowe doświadczenie związane z siłą muzyki? Jakiej muzyki słuchasz i jak wpływa ona na twoją więź z Jezusem?
50
Śpiewajcie Panu pieśń nową!
CZWARTEK — 4 sierpnia
Niestety, choć mamy dostęp do tekstów natchnionych pieśni, nie zachowała się oryginalna muzyka, do której były wykonywane. Tak więc, korzystając z talentów danych nam przez Boga, piszemy własną muzykę do tych znanych tekstów. Jak wiemy, nie robimy tego w próżni. Nasze nabożeństwo odzwierciedla kulturę, w której żyjemy — kulturę, która w jakimś stopniu wpływa na nas i na naszą muzykę. Może to być zjawisko pozytywne, ale może także być negatywne. Najważniejsze, byśmy umieli rozpoznać różnicę. Przeczytaj 1 Kor./1 Kor 10,31; Fil./Flp 4,8; Kol./Kol 1,18. Jakie zasady zawarte w tych wersetach powinny kierować nami w doborze muzyki do nabo− żeństwa? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
Przez lata kwestia muzyki i jej rodzajów była poruszana w Kościele. W niektórych przypadkach tradycyjnemu kościelnemu śpiewnikowi nadaje się status świętości; w innych trudno dostrzec różnicę między muzyką graną w zborze a muzyką popularną (bo, szczerze mówiąc, nie ma różnicy). W muzyce do nabożeństwa ważne jest to, że powinna ona wskazywać nam, co jest najszlachetniejsze i najlepsze — Boga. Powinna się odwoływać nie do pospolitych elementów naszej natury, ale do tych najszlachetniejszych. Muzyka nie jest moralnie neutralna. Może nas inspirować ku wzniosłym duchowym doświadczeniom, ale może być użyta przez wroga, by nas poniżać i degradować, rozbudzać żądze i namiętności, powodować rozpacz i gniew. Wystarczy przyjrzeć się współczesnemu przemysłowi muzycznemu, by zobaczyć tragiczne przykłady tego, jak szatan wypaczył jeden z najwspanialszych darów Pana dla ludzkości. Muzyka do nabożeństwa powinna charakteryzować się równowagą elementów duchowych, intelektualnych i emocjonalnych. Teksty harmonizujące z muzyką powinny podnosić nas na wyższy poziom, uszlachetniać nasze myśli i sprawiać, że będziemy bardziej pragnąć tego, co Bóg czyni dla nas. Muzyka, która prowadzi nas do Chrystusa i uświadamia nam, czym zostaliśmy obdarzeni przez Niego, jest właściwą muzyką podczas zgromadzenia. W różnych kulturach dominują różne upodobania muzyczne, a style muzyki i instrumenty nie wszędzie są jednakowe. To, co jest podniosłe i budujące w jednej kulturze, może się wydawać dziwne w innej. Tak więc niezwykle ważne jest, byśmy polegali na kierownictwie Pana w doborze właściwej muzyki do naszych wspólnotowych nabożeństw.
51
PIĄTEK — 5 sierpnia DO DALSZEGO STUDIUM: „Niech ten temat będzie wyraźny i jasny, że poprzez własne zasługi żadne stworzenie nigdy nie zdoła poprawić swej pozycji w oczach Bożych ani skłonić Boga do udzielenia błogosławieństw. Gdyby wiara i uczynki mogły nabyć dla kogokolwiek dar zbawienia, wówczas Stwórca byłby zobowiązany wobec stworzenia. Istnieje tutaj możliwość potraktowania fałszu jako prawdy. Jeśliby jakikolwiek człowiek mógł zasłużyć na zbawienie przez coś, co może uczynić, wtedy znajdowałby się on w tym samym położeniu, co katolik odprawiający pokutę za swe grzechy. Zbawienie stałoby się wtedy po części spłatą długu, skoro można by je uzyskać tak jak wynagrodzenie. Jeśli człowiek nie może przez jakikolwiek ze swoich dobrych uczynków zasłużyć na zbawienie, to wtedy musi być ono całkowicie z łaski, przyjmowane przez człowieka jako grzesznika, ponieważ przyjmuje on i wierzy w Jezusa. Jest ono całkowicie dobrowolnym darem. Usprawiedliwienie przez wiarę jest umieszczone poza polem sporu. Cały konflikt kończy się, skoro tylko rozstrzygnięta zostanie kwestia, że zasługi upadłego człowieka w jego dobrych uczynkach nigdy nie mogą zdobyć dla niego życia wiecznego” (Wiara i uczynki, s. 20). Muzyka „jest najskuteczniejszym środkiem wpojenia w serce prawd duchowych. Jakżeż często się zdarza, że w skrajnej rozpaczy dusza ludzka odnajduje w pamięci pieśń z lat dziecinnych, a wraz z nią wkradają się do serca jakieś zapomniane słowa Boże. Wtedy pokusa traci swą moc, życie nabiera nowego sensu i uwidacznia się jego cel, a odzyskanej odwagi i radości można udzielić innym potrzebującym duszom. (...). Śpiew jest takim samym aktem czci jak modlitwa. W rzeczywistości pieśń jest w dużym stopniu modlitwą. (...). Ponieważ Odkupiciel, opromieniony chwałą Bożą, wprowadzi nas w progi wieczności, możemy pojąć przedmiot chwały i dziękczynienia chórów niebieskich, otaczających tron Boga. A kiedy na pieśni anielskie odpowiedzą echem nasze domy rodzinne na ziemi, serca złączą się z aniołami w uwielbieniu Boga. Łączność z niebem musi być zapoczątkowana na ziemi” (Wychowanie, s. 117-118). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Jak twoja kultura i społeczeństwo wpływają na muzykę w twoim zborze? Czy przyznajesz, że taki wpływ istnieje? 2. Przeczytaj powyższy cytat dotyczący muzyki z książki Wychowanie. Jak doświadczasz tego, co jest w nim napisane, biorąc pod uwagę muzykę podczas nabożeństw w twoim zborze? W jaki sposób możemy ocenić rolę muzyki podczas naszych wspólnych zgromadzeń? Jak twój zbór może współpracować, by upewnić się, że muzyka podczas nabożeństw jest rzeczywiście uwznioślająca i budująca, a więc spełnia swoją rolę?
52
Lekcja 7 — 13 sierpnia
NABOŻEŃSTWO W KSIĘDZE PSALMÓW STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Ps./Ps 20,4; 49,1−21; 54,8; 73,1−28; 78,1−8; 90,1−2; 100,1−5; 141,2. TEKST PAMIĘCIOWY: „O, jak miłe są przybytki twoje, Panie Zastępów! Dusza moja wzdycha i omdlewa z tęsknoty do przedsionków Pańskich. Serce moje i ciało woła radośnie do Boga żywego” (Ps./Ps 84,2−3).
Hebrajskie słowo tłumaczone jako psalm pochodzi od rdzenia oznaczającego śpiewanie przy akompaniamencie instrumentów. Tak więc psalmy były pieśniami stanowiącymi nieodłączną część izraelskich nabożeństw. Choć zachowały się ich teksty, nie wiemy, jak brzmiała muzyka, do której je śpiewano. Jakże fascynujące byłoby usłyszeć te pieśni w oryginalnym języku i z muzyką, która im towarzyszyła, gdy były wykonywane po raz pierwszy! Psalmy zawierają głęboką i bogatą treść dotyczącą szerokiego wachlarza zagadnień i przeżyć emocjonalnych, od dziejów Izraela po osobiste wyznania psalmistów. Przemawiają do nas z mocą, gdyż jako Kościół należymy do długiego ciągu dziejów sięgającego czasów starożytnego Izraela, a jako ludzie także przeżywamy nasze osobiste radości i smutki, sukcesy i porażki. Niewątpliwie każdy z nas w pewnym okresie swego życia utożsamiał się z wyrazami cierpienia zawartymi w Księdze Psalmów. Jednak najważniejsze jest to, byśmy potrafili uchwycić wyrażoną w nich nadzieję. W tym tygodniu przyjrzymy się wybranym psalmom, poruszanym w nich tematom i ich powiązaniom z kwestią nabożeństwa oraz wnioskom, które możemy z nich wyciągnąć.
53
Czcijcie Pana, naszego Stwórcę
NIEDZIELA — 7 sierpnia
Psalmy pochwalne mówią, kim jest Bóg i dlaczego jest godny czci. Głoszą Jego wielkość i wzywają czcicieli do przychodzenia z radością i oddawania czci Panu. Co łączy poniższe przykłady? Zob. Ps./Ps 90,1−2; 95,1−6, 100,1−5. ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Psalm 19 jest kolejną pieśnią pochwalną dla Boga Stwórcy. Jakie jest jego najważniejsze przesłanie i dlaczego jest ono szczególnie ważne dla nas obec− nie, w czasach, gdy wielu twierdzi, że nasze istnienie to wynik naturalnego i nieuporządkowanego procesu będącego ciągiem zbiegów okoliczności? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Zwróć uwagę, jak psalmista nagle przechodzi od omawiania chwały Pań− skiej objawionej na niebie do objawionego Słowa Bożego. To nagłe przejście jest zamierzone. Zob. Jan/J 1,1−3; Kol./Kol 1,16−17; Hebr./Hbr 1,1−3. Jaką wielką prawdę podkreśla psalmista Dawid? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Ten sam Bóg, który słowem powołał świat do istnienia, nadał także prawa moralne, fizyczne i społeczne, by rządziły ludzką wspólnotą. Pismo Święte Starego Testamentu wyraźnie identyfikuje Boga jako Stwórcę świata oraz Dawcę spisanego prawa. Autorzy Nowego Testamentu postrzegali Jezusa Chrystusa jako Stwórcę i Prawodawcę, Słowo, które stało się ciałem i zamieszkało pośród swoich stworzeń, aby objawić im Ojca i umrzeć za nie. Tak więc jedynie On jest godny uwielbienia i czci. W psalmach dostrzegamy jedną z podstawowych zasad nabożeństwa, zawartych w poselstwie pierwszego anioła (zob. Obj./Ap 14,7). Czcimy Pana, bo jest On naszym Stwórcą, a z tą Jego rolą bezpośrednio wiąże się też rola Odkupiciela (zob. Obj./Ap 14,6). Stwórca i Odkupiciel — jeśli to nie jest powód, by Go chwalić i czcić, to co może być tym powodem? Czy możesz bliżej poznać Boga przez Jego stworzone dzieła?
54
Sąd z Jego świątyni
PONIEDZIAŁEK — 8 sierpnia
Podczas gdy wiele psalmów zostało napisanych z myślą o publicznym nabożeństwie, wiele innych to modlitwy zanoszone w osobistym nieszczęściu i cierpieniu. Te narzekania zazwyczaj zawierają opis problemu, wołanie cierpiącego o pomoc oraz wyraz jego ufności wobec Boga i jej uzasadnienie. W Psalmie 73 modlący się Asaf jest rozgniewany, ponieważ bezbożni cieszą się dostatkiem i powodzeniem, podczas gdy on cierpi wskutek niesprawiedliwości. Przeczytaj skargi psalmisty w Psalmie 73. Co spowodowało zmianę w jego postawie wobec problemu? Jakie przesłanie możemy tu odczytać jako adwen− tyści dnia siódmego (z naszym zrozumieniem służby Chrystusa w niebiańskiej świątyni oraz prawd dotyczących Boga i planu zbawienia związanych z tą służbą)? Zob. Dan./Dn 7,9−10.13−14.25−26. ................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
Sąd Boży w Księdze Psalmów, podobnie jak w całej Biblii, jest przedstawiony jako obosieczny miecz — zasłużona kara dla bezbożnych i obrona uciśnionych pokornych (zob. Ps./Ps 7,10-11; 9,8-13; 75,3; 94,1-3.20-22; 98,9). W Ps./ Ps 68,25 bezbożni są przedstawieni jako patrzący na Pana wkraczającego do świątyni w wielkim pochodzie. Tron Boży, reprezentujący sprawiedliwość i miłosierdzie, jest symbolizowany przez skrzynię przymierza w miejscu najświętszym. Tak więc świątynia, miejsce nabożeństwa, staje się niebiańskim miejscem ucieczki dla uciskanych. Obecny jest tu także temat sądu odbijający się echem w poselstwie pierwszego anioła: „Bójcie się Boga i oddajcie mu chwałę, gdyż nadeszła godzina sądu jego” (Obj./Ap 14,7). Jedną z cech Najwyższego, które czynią Go godnym naszej czci, jest to, że możemy naprawdę ufać, iż ostatecznie sąd nie tylko nadejdzie, ale będzie też sprawiedliwy, w przeciwieństwie do ziemskich sądów. Od śmierci Abla, którego krew woła z ziemi (zob. 1 Mojż./Rdz 4,10), aż po dzień dzisiejszy i po wszystkie dni historii grzechu zbrodnie, nieuczciwość i niesprawiedliwość tego świata wołają i będą wołać o pomstę do nieba. Dobrą nowiną jest to, iż możemy być pewni, że w swoim czasie i na swój sposób Bóg wszystko uporządkuje, choć obecnie trudno nam to w pełni zrozumieć i pojąć (zob. 1 Kor./1 Kor 4,5). Czy widziałeś przejawy niesprawiedliwości? Czy padłeś jej ofiarą? W jaki sposób możesz nauczyć się ufać Panu i Jego obietnicy ostatecznej i pełnej sprawiedliwości, której tak bardzo brakuje w tym świecie?
55
Jak zwierzęta, które giną
WTOREK — 9 sierpnia
Jak stwierdziliśmy we wczorajszej części lekcji i jak dobrze wszyscy wiemy, w naszym świecie panuje niesprawiedliwość i nieuczciwość. Garstka ludzi pławi się w luksusach, podczas gdy miliardy zmagają się w mozole i nadludzkim trudzie z codzienną egzystencją, żyjąc poniżej granicy minimum socjalnego. Przepaść między bogaczami i nędzarzami wydaje się stale powiększać, a najgorsze jest to, że ci pierwsi bogacą się nierzadko kosztem wyzysku tych drugich. W Biblii Pan surowo wypowiada się przeciwko wyzyskowi i niesprawiedliwości. Ci, którzy dopuszczają się wyzysku wobec bliźnich oraz nie zamierzają okazać skruchy i zmienić swego postępowania, będą musieli odpowiedzieć za to na sądzie. Przeczytaj Psalm 49. Jakie jest jego zasadnicze przesłanie i co ono ma wspólnego z obrazem współczesnego świata? W jaki sposób psalm ten wska− zuje na ewangelię? Ku jakiej ostatecznej nadziei zwraca nasze myśli? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Łatwo jest uwikłać się w sprawy tego świata, zwłaszcza jeśli ma się na tym świecie wiele, jak bogacze. Jednak psalm ten mówi o tym, o czym każdy z nas powinien dobrze wiedzieć, a mianowicie, że rzeczy tego świata są ulotne, przemijające i nietrwałe. W jedną noc wszystko, na co pracowałeś, do czego dążyłeś — wszystko, co wydawało ci się najważniejsze — może zostać odebrane, stracone, zniszczone. Wszyscy żyjemy na skraju przepaści w tym doczesnym życiu. Na szczęście, jak mówi psalmista i jak świadczy cała Biblia, to doczesne życie nie jest wszystkim, co możemy mieć. Przeczytaj Ps./Ps 49,8−10. Jak należy rozumieć te wersety, zważywszy bez− pośredni kontekst? Co mówią one o tym, że każdy z nas, bogaty i biedny, osta− tecznie jest zależny od Chrystusa w kwestii zbawienia? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Czy kiedykolwiek zdarzyło ci się zazdrościć tym, którzy mają więcej niż ty? Jeśli tak, dlaczego jest ważne, by poddać te odczucia Panu? Jak tego rodzaju emocje wpływają na twoje życie duchowe, więź z Bogiem i wiarę w ogó− le? Czy patrzenie na Jezusa, Jego ofiarę i dokonane przez Niego zbawienie, pomaga nam wyzwolić się z tyranii zazdrości?
56
Nabożeństwo i świątynia
ŚRODA — 10 sierpnia
„Niech wznosi się ku tobie modlitwa moja jak kadzidło, a podniesienie rąk moich jak ofiara wieczorna!” (Ps./Ps 141,2). Jakie wyobrażenie pojawia się w tych słowach? Na co wskazuje ten werset?
Cały ceremoniał starotestamentowej świątyni był oparty na koncepcji ofiary. Jakkolwiek wróg ludzkości usiłował wypaczyć sens tego rytuału — do tego stopnia, iż odstępcy składali w ofierze ludzi, w tym nawet własne dzieci, aby przebłagać zagniewane bóstwa — system ofiarniczy miał wskazywać na śmierć Jezusa za ludzkość. Miał uświadamiać daremność naszych uczynków w kwestii zbawienia. Miał wskazywać na cenę grzechu — śmierć niewinnej ofiary. Miał przybliżać Boży plan zbawienia, dzięki któremu grzesznik będzie mógł otrzymać przebaczenie, oczyszczenie i akceptację na podstawie łaski. Nic więc dziwnego, że wiele psalmów, stanowiących jeden z zasadniczych elementów izraelskiego nabożeństwa, zawiera wyobrażenia i przykłady zaczerpnięte z rytuału świątynnego. Zob. Ps./Ps 20,4; 43,4; 51,21; 54,8; 118,27; 134,2; 141,2. Zastanów się nad ceremoniałem świątynnym — ofiarami ze zwierząt, służbą kapłanów, wyposażeniem dziedzińca oraz miejsca świętego i miejsca najświęt− szego. Jakie święte prawdy zostały zawarte w tym ziemskim doczesnym syste− mie i co mówią one o dziele Jezusa dokonanym dla zbawienia ludzkości? Dla− czego te prawdy powinny być podstawą nabożeństwa ku czci Pana?
Przeczytaj Ps./Ps 40,7−9 i Hebr./Hbr 10,1−13. Co według Pawła łączy Ps./Ps 40,9 z systemem ofiarniczym? Autorzy biblijni wskazują, że zbawienie było i jest możliwe jedynie przez Chrystusa, a nie przez śmierć zwierząt ofiarnych. Jedynie dzięki Jezusowi możemy dostąpić prawdziwego przebaczenia grzechów. Cały symboliczny system ofiarniczy był jedynie zapowiedzią tego, czego Zbawiciel miał dokonać dla zbawienia ludzkości. Uczył starotestamentowy lud Boży, że skruszony grzesznik ma kierować swoje oczekiwania i nadzieje ku mającemu przyjść Mesjaszowi. Innymi słowy, przez ceremoniał świątynny Bóg kierował uwagę ludzi na Chrystusa, gdyż za symbolami stała rzeczywistość znacznie ważniejsza niż same symbole, a mianowicie ofiarna, zadośćuczynna i odkupieńcza śmierć Jezusa oraz Jego służba w niebiańskiej świątyni. Skąd możemy wiedzieć, czy nie czynimy nabożeństwa lub któregokolwiek z jego elementów celem samym w sobie? Jak możemy się upewnić, że każdy aspekt naszego nabożeństwa wskazuje na Chrystusa i Jego dzieło dokonane dla nas?
57
Obyśmy nie zapomnieli!
CZWARTEK — 11 sierpnia
Trzy z długich psalmów — Psalm 78, Psalm 105 i Psalm 106 — to wielkie pieśni śpiewane lub recytowane, by przypomnieć Izraelitom o Bożym prowadzeniu w przeszłości. Przeczytaj Ps./Ps 78,1−8. Dlaczego według tego fragmentu psalmu Bóg chce, by Jego lud pamiętał swoje dzieje? Przeczytaj także 5 Mojż./Pwt 6,6−9; 1 Kor./1 Kor 10,11. Jak możemy zastosować tę samą zasadę do siebie w naszej sytuacji i w naszych doświadczeniach, tak odmiennych od doświadczeń sta− rotestamentowego ludu Pańskiego? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Jednym ze sposobów objawiania się Boga ludzkości są Jego działania w historii. Jednak każde pokolenie musi doświadczyć Go na nowo, czerpiąc inspirację z tej historii. Dlatego nie tylko muzyka i śpiew, ale także zwiastowanie Słowa Bożego jest ważne w nabożeństwie zarówno dla starszego, jak i młodszego pokolenia, aby wszyscy pamiętali opatrznościowe kierownictwo Pana w przeszłości. Psalm 78 jest przestrogą i zapewnieniem, że historia nie musi się powtarzać, a jednocześnie przypomina o Bożej łasce wobec błądzących ludzi. Wydaje się, że element pilnej i naglącej potrzeby jest zawarty w zapowiedzi: „Opowiemy przyszłemu pokoleniu chwalebne czyny Pana i moc jego” (Ps./Ps 78,4). Ps./Ps 105,2 wzywa nas: „Śpiewajcie mu, (…) opowiadajcie o wszystkich cudach jego!”. Najdłuższy z psalmów, Psalm 119, zawiera powtarzający się refren: „Naucz mnie ustaw twoich”, wskazujący na doniosłe znaczenie Pisma Świętego jako podstawy nauczania pobożnego i sprawiedliwego sposobu życia. Paweł przypomina tę ideę, gdy uczy młodego Tymoteusza: „Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości” (2 Tym./2 Tm 3,16). Paweł wzywa Tymoteusza, by głosił Słowo (zob. 2 Tym./2 Tm 4,2). Zaniedbanie głoszenia Słowa Bożego podczas nabożeństwa prowadzi do rozmycia mocy ewangelii pozwalającej jej docierać do serca, zmieniać ludzi i wzbogacać ich przeżycia związane z nabożeństwem. Jak często zdarza ci się doświadczać cudownego działania Pana, a potem zapominać o nim i z braku wiary okazywać bojaźliwą postawę w trudnych sytu− acjach? Co możesz zrobić, by zachowywać w pamięci Boże prowadzenie w two− im życiu? Jak może ci w tym pomóc wspólnotowe i osobiste nabożeństwo? Dla− czego ważne jest, byś pamiętał o tym, jak Zbawiciel prowadził cię dotąd?
58
PIĄTEK — 12 sierpnia DO DALSZEGO STUDIUM: rozdział Stworzenie, w: Patriarchowie i prorocy, s. 28-34; rozdział Poezja i pieśń, w: Wychowanie, s. 111-118; fragment rozdziału Forgetfulness, w: Ellen G. White, Testimonies for the Church, t. VIII, s. 107-115. „Księga Psalmów pełni wyjątkową rolę w Biblii. (...). Jest w Piśmie Świętym jak rytm serca pobożności Izraela. W tej księdze modlitw lud przymierza znajdował schody do nieba. Sięga ona zarówno najgłębszego ludzkiego cierpienia, jak i najwyższej radości w więzi z Bogiem. Narzekania, płacz i rozpacz przeplatają się z pieśniami dziękczynienia i chwały. (...). Ta żywa wymiana myśli między człowiekiem i Panem jest chyba najważniejszym powodem, dla którego Księga Psalmów była i jest uważana za bezcenny skarb hebrajskiej Biblii przez wszystkich, którzy na przestrzeni wieków pragnęli poznać Boga. (...). Psalmy są natchnionymi przykładami tego, jak Pan pragnie, byśmy z wiarą przyjęli Jego objawienia i Jego czyny opisane w księgach Mojżesza” (Hans K. LaRondelle, Deliverance in the Psalms, Berrien Springs 1983, s. 3-4). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Ufać w sprawiedliwość Bożego sądu ostatecznego to jedno. Choć ważne jest, byśmy wierzyli w tę obietnicę i opierali na niej swoje nadzieje, czy oznacza ona, że nie powinniśmy działać na rzecz sprawiedliwości tu i teraz? Jak znaleźć równowagę między szukaniem sprawiedliwości w tym życiu, a świadomością, że pewnego dnia zapanuje ona niepodzielnie i na zawsze? 2. Omów pełniej ostatnie pytanie ze środowej części lekcji dotyczące nabożeństwa w zborze. Jak to możliwe, że elementy takie jak muzyka, kazanie, modlitwa itp. mogą się stać celem samym w sobie, zamiast wskazywać nam Pana? Często zdarza się, że ludzie mylą symbole z rzeczywistością, którą te symbole wskazują. Jak możemy ustrzec się przed tym niebezpieczeństwem podczas naszych nabożeństw? 3. W jaki sposób nabożeństwa w twoim zborze można zmienić na lepsze, tak byś mógł mieć pewność, że Chrystus jest wywyższany w każdym ich elemencie? 4. Które z psalmów cenisz w szczególny sposób? Dlaczego są one twoimi ulubionymi psalmami i czego dowiedziałeś się z nich o Bogu? 5. Jeśli twój zbór nie śpiewa psalmów podczas nabożeństw, poproś kogoś, kto komponuje muzykę, by napisał kilka melodii do tekstów psalmów, abyście mogli je razem śpiewać podczas nabożeństwa.
59
POLECAMY WZNOWIENIE
Książka odpowiada na podstawowe pytania: Jak mogę osiągnąć sukces w życiu zawodowym, małżeństwie i życiu religijnym? W jaki sposób cieszyć się pełnią życia we wszystkich jego aspektach? Dużo ciekawych przykładów i odrobina humoru.
www.sklep.znakiczasu.pl
60
Lekcja 8 — 20 sierpnia
WYGODA, KOMPROMIS I KRYZYS NABOŻEŃSTWA STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: 1 Mojż./Rdz 6,5; 5 Mojż./Pwt 12,8; 13,18; 1 Król./1 Krl 11,1−13; 18,1−46; Jer./Jr 17,5; Mal./Ml 3,16−24. TEKST PAMIĘCIOWY: „Pokarm zaś stały jest dla dorosłych, którzy przez długie używanie mają władze poznawcze wyćwiczone do rozróżniania dobrego i złego” (Hebr./Hbr 5,14).
W 1954 roku William Golding napisał powieść Władca much o grupie angielskich dzieci uwięzionych na bezludnej wyspie po katastrofie samolotu. Angielski powieściopisarz wymyślił tę historię jako współczesną przypowieść o złu tkwiącym w naturze człowieka. Jego opowieść jest bardzo przejmująca po części dlatego, że posłużył się w niej pozornie niewinnymi dziećmi, aby podkreślić, jak zepsute, złe, egoistyczne i brutalne może być serce człowieka. Chrześcijanie oczywiście wiedzą o tym bardzo dobrze. Ludzka złość i grzeszność są jednym z elementów chrześcijańskiego przesłania. Biblia mówi o tym jednoznacznie. Choć to, że zło jest złe, raczej nie podlega dyskusji, to jednak nie wszyscy są zgodni co do tego, jak należy definiować zło. W tym tygodniu, studiując nadal zagadnienie nabożeństwa, przyjrzymy się pewnym rodzajom zła, które powodowały poważne problemy w życiu ludu Bożego i ludzkości w ogóle. Dowiemy się, jak to zło wpływało na losy starożytnych Izraelitów, a następnie zadamy sobie ważne pytanie o to, jakie zagrożenia tego rodzaju zło stwarza dla nas.
61
Innymi oczyma
NIEDZIELA — 14 sierpnia
Przeczytaj 1 Mojż./Rdz 6,5; Jer./Jr 17,5; Jan/J 2,25; Rzym./Rz 3,9−12. Co łączy te wersety? Dlaczego powinniśmy stale o tym pamiętać? Jakie elementy twojej kultury mogą skłaniać cię do zapominania o tej fundamentalnej praw− dzie? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
Pismo Święte ostrzega nas, że serce człowieka jest zwodnicze, a ludzie są zepsuci. Nie należy więc polegać w sposób bezkrytyczny na innych, bo nikt z ludzi nie jest odporny na zło. Poza Jezusem, który nigdy nie popełnił grzechu, żadna z biblijnych postaci nie jest zupełnie nieskazitelna w sensie moralnym. Nie tylko Biblia świadczy o tym, jak zepsuty jest człowiek. Historia, wydarzenia w świecie i codzienne medialne wiadomości, a także nasze życie potwierdzają moralny upadek ludzkości. Jedno pytanie powinno nas nurtować: Skoro Lucyfer, będący doskonałą istotą i przebywający w doskonałym środowisku nieba, wybrał zło; skoro Adam i Ewa w doskonałym Edenie wybrali zło, to co będzie z nami? Urodziliśmy się z upadłą naturą i żyjemy w upadłym i zepsutym środowisku. Nic dziwnego, że popełnianie zła przychodzi nam w sposób naturalny, z łatwością. Jest ono wpisane w nasze geny. Musimy być ostrożni w naszym pojmowaniu tego, czym jest zło. Niektóre rzeczy są tak ewidentnie złe, że nikt — czy to wierzący, czy niewierzący — nie ma co do tego wątpliwości. Jednak zło może być także niezwykle subtelne. Niektóre rzeczy potępiane w Biblii jako złe i grzeszne mogą być postrzegane w świecie jako normalne i zwyczajne. Porównaj 5 Mojż./Pwt 12,8 z 13,18. Jaka istotna różnica pojawia się tu− taj? Dlaczego ważne jest, byśmy dobrze ją zrozumieli?
Jakie rzeczy potępiane w Biblii uchodzą za normalne w twojej kulturze? Jak społeczeństwo wpływa na ciebie i twój zbór w kwestii podejścia do tych spraw? Innymi słowy, jakie rzeczy potępiane w Piśmie Świętym mogą być lek− ceważone przez wierzących w wyniku wpływu społeczeństwa? Przedstaw w kla− sie swoje przemyślenia w tej kwestii.
62
Sztuka (i zło) kompromisu
PONIEDZIAŁEK — 15 sierpnia
Powiadają, że polityka to sztuka kompromisu. Słowo sztuka w tym przypadku jest bardzo istotne, gdyż kompromis może być bardzo subtelnym i pełnym delikatnych niuansów działaniem ze strony kogoś, kto opanował taką umiejętność. Dobry polityk to ktoś, kto może skłonić ludzi do uzgodnienia stanowisk, rezygnacji z części roszczeń i to tak, że nawet nie zdają sobie sprawy, że z czegoś rezygnują. W tym kontekście szatan niewątpliwie jest najlepszym politykiem. W całej Biblii znajdujemy przykłady tego rodzaju zła — złego kompromisu. Nie oznacza to, że każdy kompromis jest złem. W pewnym sensie całe życie jest swego rodzaju kompromisem. Jednak kompromis może być przejawem ludzkiego zła i zepsucia, gdy ci, których stać na więcej, odchodzą od prawdy objawionej im przez Boga. Na przykład... Przeczytaj 1 Król./1 Krl 11,1−3. O czym jest mowa w tych wersetach? Jak do te− go doszło? Dlaczego Salomon postępował tak źle? Jak jego odstępstwo wpłynęło na nabożeństwo, wiarę i cały system religijny Izraela? Co ważniejsze, czego mo− żemy się nauczyć z tego przykładu i z całego zagadnienia kompromisu? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
Chyba najwięcej dającym do myślenia zdaniem w tym fragmencie księgi jest to: „Gdy się zaś Salomon zestarzał, jego żony odwróciły jego serce do innych bogów” (1 Król./1 Krl 11,4). Innymi słowy, nie stało się to z dnia na dzień. Wierny, poświęcony i pobożny człowiek przedstawiony w Biblii nie odwrócił się od Pana nagle z niewiadomej przyczyny. Zmiana następowała stopniowo, przez długi czas. Przez małe kompromisy, to tu, to tam, król coraz bardziej brnął w kierunku działań i praktyk, które nie przyszłyby mu nawet na myśl w młodości. Zwróć uwagę, jak kompromis Salomona ze złem wpłynął na pobożność narodu izraelskiego. Negatywny wpływ dawał o sobie znać jeszcze przez wiele następnych pokoleń. Raz po raz słychać wieści o ludziach, którzy przed laty odeszli z Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego, zerwali z nim wszelkie związki, a potem, gdy wrócili, z przerażeniem przyglądali się zmianom, jakie zaszły w teologii, stan− dardach i nabożeństwie. Choć nie zawsze oznacza to coś złego, to jednak w niektórych przypadkach zmiany trudno uznać za pozytywne. Jak możemy odróżnić pozytywne zmiany od skutków złych kompromisów?
63
Fałszywe nabożeństwo
WTOREK — 16 sierpnia
W 11. rozdziale 1 Księgi Królewskiej czytamy, że Achiasz przybył do Jeroboama, sługi Salomona, przynosząc mu wieść, iż zostanie królem nad dziesięcioma plemionami izraelskimi (zob. 1 Król./1 Krl 11,26-31). Jednak prorok wyraźnie zaznaczył, że aby panowanie Jeroboama było zwieńczone powodzeniem, musi on pozostać wierny Bożym przykazaniom (zob. 1 Król./1 Krl 11,37-38). Niestety, Jeroboam wysłuchał jedynie tego, co chciał usłyszeć, a zapomniał o warunkach powodzenia. Był gotów wszcząć bunt i stanąć na jego czele (zob. 1 Król./1 Krl 12,16-20), ale niemal natychmiast po tym, jak rewolta się powiodła, podjął nad wyraz szkodliwe i niewskazane kroki mające na celu powstrzymanie jego poddanych od chodzenia do Jerozolimy na doroczne obchody ceremonialnych świąt. Przeczytaj 1 Król./1 Krl 12,25−27. Jak słowa te świadczą o mocy i wpływie nabożeństwa na sposób myślenia ludzi? Przeczytaj o tym, jak Jeroboam ustanowił fałszywy kult, który miał doprowadzić do odseparowania północnego Izraela od nabożeństwa ku czci prawdziwego Boga w Jerozolimie (zob. 1 Król./1 Krl 12,25-33). Zwróć uwagę, jak ta nowa forma nabożeństwa przypominała nabożeństwo ku czci Pana, choć jednocześnie była przeciwna wyraźnym przykazaniom Jahwe: 1. Ofiary składał sam Jeroboam i kapłani ustanowieni przez niego spoza plemienia Lewiego i rodu Aarona (zob. 1 Król./1 Krl 12,31-33). 2. Polecił wykonać złote cielce (zob. 1 Król./1 Krl 12,28). 3. Uczynił Betel i Dan miejscami kultu (zob. 1 Król./1 Krl 12,29). 4. Ustanowił święto konkurencyjne do Święta Szałasów (zob. 1 Król./ 1 Krl 12,32). 5. Polecił zbudować świątynki na wzgórzach (zob. 1 Król./1 Krl 12,31). Nikt nie nabierze się na podrobione pieniądze, jeśli nie wyglądają podobnie do prawdziwych. Jeroboam wiedział, że jego niezgodne z Bożymi zasadami nabożeństwo musi zawierać wiele elementów podobnych do nabożeństwa, do jakiego ludzie nawykli. Jednak ostatecznie, wskazując złote cielce, oświadczył: „Oto bogowie twoi, Izraelu, którzy cię wyprowadzili z ziemi egipskiej” (1 Król./1 Krl 12,28). Łatwo z naszej obecnej perspektywy patrzeć wstecz i dziwić się: Jak oni mogli popaść w tak rażące odstępstwo? Z drugiej strony, ludzie mają niepo− jętą zdolność oszukiwania samych siebie (w ramach naszej upadłej i zepsutej natury), tak więc oszukujemy się, jeśli sądzimy, że my jesteśmy mniej podatni na zwiedzenie niż starożytni Izraelici. Przyjrzyj się sobie, swojemu stylowi życia i swojemu nabożeństwu. W jakim sensie postępujesz w zasadzie podobnie jak tamci ludzie? Czy jesteś gotowy dokonać niezbędnych zmian w swojej posta− wie i w swoim postępowaniu?
64
Eliasz i prorocy Baala
ŚRODA — 17 sierpnia
Na północy Izraela działo się coraz gorzej, a za panowania Achaba i jego nikczemnej żony Izebel sprawy przybrały katastrofalny obrót. Na tle ogólnonarodowego odstępstwa i upadku (zob. 1 Król./1 Krl 17,1—19,21) rozegrała się słynna konfrontacja między Eliaszem i prorokami Baala. Czasy Achaba i Izebel pokazują nam, jak daleko mogą sięgać skutki złego kompromisu. Przeczytaj 18. rozdział 1 Księgi Królewskiej. Zwróć uwagę na różnice w stylu nabożeństwa Eliasza i fałszywych proroków. Jaką lekcję w kwestii nabożeń− stwa możemy z tego wyciągnąć?
To musiała być niesamowita scena — prorocy Baala zawodzący, podskakujący, wykrzykujący (ciekawe, jak brzmiała muzyka towarzysząca tym rytuałom) i prorokujący, a nawet nacinający sobie skórę nożami i wylewający własną krew w ramach nabożeństwa ku czci bożka. Z pewnością byli to ludzie zdecydowani, pełni gorliwości i pasji dla wiary oraz dla swojego boga, co świadczyło o ich szczerości. Także dzisiaj niektórzy chrześcijanie preferują podobny styl nabożeństwa — bardzo emocjonalny, pełen żarliwości i... dość hałaśliwy. Choć powinniśmy unikać sprowadzania nabożeństw do form, które upodabniają każde nabożeństwo do pogrzebu, to jednak również nie chcemy nabożeństw, które kojarzą się z zachowaniem proroków Baala na górze Karmel. Niektórzy wydają się przypuszczać, że im więcej robią hałasu, im głośniejszą grają muzykę i im więcej wywołują ekscytacji, tym lepsze jest nabożeństwo. Jednak nie na tym polega sens nabożeństwa. Być może jedną z najważniejszych lekcji płynących z tego biblijnego opisu jest to, że nabożeństwo musi być nakierowane na jedynego Boga, Stwórcę. Prawdziwe nabożeństwo musi być oparte na Słowie Pańskim, aby wskazywało uczestnikom Boga i Jego działanie w dziejach ludu wybranego. W przeciwieństwie do zgiełku czynionego przez kapłanów Baala, Eliasz wypowiedział jedynie prostą modlitwę: „Odezwij się, Panie, odpowiedz mi, a niech ten lud pozna, że Ty, Panie, jesteś Bogiem prawdziwym” (1 Król./1 Krl 18,37). Nie był to popis proroka. Eliaszowi chodziło wyłącznie o to, by oddać cześć prawdziwemu Bogu w przeciwieństwie do tych fałszywych, bez względu na to, kto i jak ich czcił. Nasze nabożeństwa powinny zawsze ukazywać uczestnikom wybór, przed jakim postawił Eliasz Izraelitów: „Jak długo będziecie kuleć na dwie strony? Jeżeli Pan jest Bogiem, idźcie za nim, a jeżeli Baal, idźcie za nim!” (1 Król./1 Krl 18,21). Nabożeństwo powinno skłaniać nas do wejrzenia w serce i przekonania się, do kogo należy nasza miłość i poświęcenie — do prawdziwego Boga czy do bożków.
65
Przesłanie Eliasza
CZWARTEK — 18 sierpnia
„Wtedy znowu dostrzeżecie różnicę między sprawiedliwym a bezbożnym, między tym, kto Bogu służy, a tym, kto mu nie służy” (Mal./Ml 3,18). Przy całym jej dramatyzmie konfrontacja Eliasza z prorokami Baala na górze Karmel sprowadza się do pytania zadanego zgromadzonym Izraelitom: „Jak długo będziecie kuleć na dwie strony? Jeżeli Pan jest Bogiem, idźcie za nim, a jeżeli Baal, idźcie za nim!” (1 Król./1 Krl 18,21). Choć kontekst był tu szczególny, każdy człowiek musi zadać to pytanie sobie samemu: Czy oddaję cześć prawdziwemu Bogu i podążam za Nim, czy nie? Przez jakiś czas możemy kuleć na dwie strony, ale prędzej czy później opowiemy się po jednej z nich. W czasie końca, gdy wielki bój będzie zmierzał do finału, cała ludzkość podzieli się ostatecznie na dwie grupy. „Wtedy (...) dostrzeżecie różnicę między sprawiedliwym a bezbożnym, między tym, kto Bogu służy, a tym, kto mu nie służy” (Mal./Ml 3,18). Jezus powiedział dobitnie i wyraźnie: „Kto nie jest ze mną, jest przeciwko mnie, a kto nie gromadzi ze mną, rozprasza” (Łuk./Łk 11,23). Czy można to wyrazić jeszcze dosadniej? W związku z historią Eliasza na górze Karmel przeczytaj Mal./Ml 3,16−24. Co Pan mówi nam w tych wersetach? Jak mamy rozumieć to przesłanie Eliasza w kontekście wydarzeń czasów końca i całej kwestii nabożeństwa? Zob. Obj./ Ap 14,7−12.
Podobnie jak Jan Chrzciciel, którego Jezus porównał do Eliasza (zob. Mat./ Mt 17,11-13), głosił przesłanie reformy, skruchy i posłuszeństwa, Malachiasz również mówi wyraźnie (zob. Mal./Ml 3,19.23), że Eliasz przyjdzie ponownie tuż przed końcem świata grzechu i zła. Apokalipsa Jana głosi ostatniemu pokoleniu przesłanie ostrzeżenia oraz wezwanie do posłuszeństwa i oddawania czci Bogu Stwórcy. Tak jak na wezwanie Eliasza na górze Karmel, tak też wtedy ludzie będą musieli dokonać najważniejszego wyboru w swoim życiu — wyboru, który będzie miał wieczne skutki. Dobrą nowiną jest to, że zanim nastąpią ostatnie wydarzenia, możemy codziennie podejmować decyzje, które przygotowują nas do zajęcia miejsca po stronie Pana w kulminacyjnej bitwie wielkiego boju między dobrem a złem. Zastanów się nad codziennymi wyborami, jakie podejmujesz (np. w ciągu kilku ostatnich dni), nawet w najmniej ważnych sprawach (zob. Łuk./Łk 16,10). Na podstawie tych decyzji (i pojawiających się w nich ewentualnych kompro− misów), jak oceniasz, po której stoisz stronie? Zastanów się nad tym, co wyni− ka z twojej odpowiedzi.
66
PIĄTEK — 19 sierpnia DO DALSZEGO STUDIUM: rozdział Jeroboam, fragment rozdziału Odstępstwo narodu, rozdział Eliasz Tiszbita, fragment rozdziału Głos surowej nagany oraz rozdział Karmel, w: Prorocy i królowie, s. 65-70.73-77.81-85.92-95.96-102. „Odstępstwo panujące obecnie jest podobne do tego, które szerzyło się w Izraelu w czasach Eliasza. (…). Pan ma tysiące takich, którzy nie zgięli kolan przed Baalem. (...). Ponadto wielu czci Baala w nieświadomości, a Duch Boży nadal walczy o nich” (Prorocy i królowie, s. 112). A.W. Tozer, zmarły w 1963 roku kaznodzieja, często wypowiadał się w swych kazaniach przeciwko bożkowi rozrywki, sugerując, że bez względu na to, jak bardzo Kościoły będą się starać, nie będą w stanie konkurować ze światem w kwestii rozrywki. Tozer z naciskiem twierdził, że nie żadna chrześcijańska rozrywka, ale tylko krzyż Jezusa Chrystusa zdobywa dla Niego ludzi (zob. A.W. Tozer, Tozer On Worship and Entertainment, Camp Hill 1997, s. 108-109). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Omów w klasie swoją odpowiedź na pytanie z niedzielnej części lekcji. Jak społeczeństwo wpływa na stanowisko twojego zboru dotyczące współczesnych kwestii moralnych? 2. Opisy kultu Baala wskazują, że miał on dość rozrywkowy i przyjemny charakter, co wyjaśnia też jego popularność. Jak możemy odbudować sens podziwu i szacunku dla Boga w naszych nabożeństwach, zamiast rozbudzać chęć rozrywki? 3. Jak Kościół Adwentystów Dnia Siódmego zmienił się w ciągu ostatnich dwudziestu lat? Co według ciebie zmieniło się na lepsze, a co nie? Jeśli za dwadzieścia lat świat będzie istniał nadal, jaki będzie wówczas Kościół adwentystyczny? Spróbuj sobie wyobrazić swój zbór i nabożeństwa w nim za dwadzieścia lat. 4. Pomyśl o tym, jak głęboko naród izraelski pogrążył się w odstępstwie. Oczywiście nie stało się to z dnia na dzień. Okazuje się, że diabeł jest cierpliwy. Jak możemy osobiście i jako Kościół ustrzec się przed powolnym zmierzaniem drogą podobną do tej, jaką poszli Izraelici?
67
POLECAMY
Obszerna prezentacja życia i służby Ellen G. White, adwentystycznej pisarki i działaczki religijnej. Autor omawia różne kwestie związane z jej charyzmatyczną postacią oraz znaczenie daru proroctwa w posłannictwie współczesnego adwentystycznego Kościoła.
Książka zawiera istotne informacje na temat genezy współczesnego adwentyzmu. Czytelnik będzie mógł więcej dowiedzieć się o nauce i misji, jaką pełni w świecie ten protestancki ruch w łonie chrześcijaństwa.
www.sklep.znakiczasu.pl
68
Lekcja 9 — 27 sierpnia
„NIE POLEGAJCIE NA SŁOWACH ZWODNICZYCH”. PROROCY I NABOŻEŃSTWO STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Iz./Iz 1,11−15; 6,1−8; Iz./Iz 44,1−28; 58,1−10; Jer./Jr 7,1−10; Mich./Mi 6,1−8. TEKST PAMIĘCIOWY: „Kto jest mi równy? Niech zawoła, niech to zwia− stuje i niech mi to przedstawi! Kto zwiastował od dawien dawna przy− szłe rzeczy? A to, co ma nastąpić, niech nam zwiastują!” (Iz./Iz 44,7).
Rosyjski pisarz Iwan Turgieniew w powieści Ojcowie i dzieci włożył takie oto słowa w usta jednego z bohaterów: — „Nie dość, że człowiek na nitce wisi, że w każdej chwili może się pod nim otworzyć przepaść, jeszcze sam sobie wymyśla najrozmaitsze przykrości i psuje sobie życie” (Ojcowie i dzieci, Warszawa 1972, wyd. IV, s. 122). Oczywiście Bóg oferuje nam lepszy sposób życia. Daje nam możliwość podążania za Nim, miłowania Go i oddawania Mu czci, gdyż w ten sposób pragnie oszczędzić nam wielu problemów, które — w przeciwnym razie — ściągnęlibyśmy na siebie. Jednak samo twierdzenie, że podążamy za Panem, nie oznacza jeszcze, że prowadzimy prawdziwie chrześcijańskie życie. W tym tygodniu przyjrzymy się temu, co niektórzy z proroków mówili o ludziach podających się za czcicieli prawdziwego Boga, modlących się w Jego świątyni i zachowujących sobotę, a przez resztę tygodnia żyjących po swojemu. Jak wskazywali prorocy, tego rodzaju samozwiedzenie jest doskonałym sposobem na ściągnięcie sobie na głowę wszelkich możliwych problemów.
69
Tysiąc baranów?
NIEDZIELA — 21 sierpnia
W przeciwieństwie do rozmaitych fałszywych religii prawda objawiona w Biblii naucza, że zbawienie jest wyłącznie z łaski. Nic z tego, co robimy, nigdy nie będzie mogło uczynić nas dość dobrymi, byśmy mogli zostać zaakceptowani przez Boga. Nasze dobre uczynki, nawet dokonane w najlepszych intencjach i inspirowane przez Ducha Świętego, nie mogą wypełnić przepaści między Panem a człowiekiem, która powstała wskutek grzechu. Gdyby dobre uczynki mogły nas zbawić, dokonać zadośćuczynienia za grzech, spłacić nasz dług u Boga i pojednać upadłą ludzkość ze Stwórcą, wówczas Jezus nie musiałby umierać za nas, a plan zbawienia diametralnie różniłby się od tego, jaki znamy obecnie. Rzeczywistość jest taka, że jedynie śmierć Chrystusa przypisana nam przez wiarę — jedynie Jego sprawiedliwość, którą ukazał w swoim życiu, udzielona wszystkim, którzy naprawdę ją przyjmują — może uratować grzesznika. Grzech jest czymś tak złym i tak przeciwnym podstawowym zasadom Bożego panowania opartego na miłości i wolności wyboru, iż nic prócz śmierci Jezusa nie mogło rozwiązać problemu spowodowanego właśnie przez grzech. Ponadto Biblia wyraźnie świadczy, że to, co mówimy, robimy i myślimy, ma znaczenie, a nasze myśli, słowa i czyny świadczą o realności naszego doświadczenia z Bogiem. Z tą myślą przeczytaj Mich./Mi 6,1−8. Co prorok chciał przekazać w tych słowach, zwłaszcza w kwestii ofiar (będących częścią izraelskiego nabożeń− stwa) symbolicznie wskazujących na plan zbawienia? Jak te słowa mogą zo− stać zastosowane do nas współcześnie? Zob. 5 Mojż./Pwt 10,12−13.
Ci, którzy twierdzą, że są dziećmi Bożymi, ale nie okazują sprawiedliwości ani miłosierdzia bliźnim, postępują na modłę szatana, bez względu na to, jak pobożni się wydają i jak ściśle trzymają się form nabożeństwa. Z drugiej strony, ci, którzy pokornie żyją dla Pana, nie będą lekceważyć zasad sprawiedliwości i miłosierdzia ani właściwych form nabożeństwa. Bóg szuka prawdziwych czcicieli, którzy są gotowi okazywać Mu miłość przez życie w posłuszeństwie motywowanym serdeczną pokorą. Cóż znaczą wszystkie właściwe modlitwy, właściwe style nabożeństwa czy właściwa teologia, gdy człowiek pozostaje niemiły, nieuprzejmy, arogancki, niesprawiedliwy i niemiłosierny wobec bliźnich? Co jest ważniejsze — poprawna teologia czy właściwe postępowanie? Czy możesz dbać o to, by wyznawać właściwe zasady teologiczne, a jednocze− śnie źle traktować bliźnich? Jakiej nadziei możesz się uchwycić, jeśli w tych słowach z Księgi Micheasza ujrzysz siebie?
70
Powołanie Izajasza
PONIEDZIAŁEK — 22 sierpnia
Podczas gdy Ozeasz, Amos i Micheasz ostrzegali mieszkańców północnego Izraela przed nadchodzącym niebezpieczeństwem, Judejczycy wydawali się cieszyć błogosławieństwem niebios za panowania kilku dobrych królów. Król Uzzjasz był znany i ceniony pośród okolicznych narodów ze względu na swoje mądre przywództwo i dokonania (zob. 2 Kron./2 Krn 26,1-15). Jednak, jak to często bywa, sukcesy przyczyniły się do jego upadku. Początkowo pokorny, z czasem stał się pyszałkiem, a jego pobożność ustąpiła miejsca zarozumiałości (zob. 2 Kron./2 Krn 26,16-21). Wydawać by się mogło, iż duchowość była mocną stroną Judejczyków. Nabożeństwa świątynne odbywały się regularnie i w należytym porządku. Jednak wiele przejawów zła obecnych w północnym Izraelu przenikało także do Judy. W tym czasie Pan powołał Izajasza do szczególnego dzieła. Przeczytaj Iz./Iz 6,1−8. Dlaczego Izajasz zareagował w ten sposób na wizję Pana (zob. Iz./Iz 6,5)? Jaka ważna teologiczna prawda jest tu zawarta? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Spróbuj sobie wyobrazić reakcję Izajasza na to niebiańskie objawienie chwały Bożej. Nagle ujrzał on swoje grzechy i grzechy swojego ludu jako zdecydowane przeciwieństwo nieskazitelnej czystości i majestatycznej świętości Wszechmogącego Pana. Nic dziwnego, że tak zareagował. Trudno sobie wyobrazić, by ktoś mógł się zachować inaczej w takiej sytuacji. W ten sposób ukazana została po raz kolejny istotna i fundamentalna prawda o stanie ludzkości, zwłaszcza w porównaniu ze świętością i chwałą Boga. Widzimy tu postawę skruchy, gotowości uznania własnej grzeszności i potrzeby łaski Pana. Pomyśl przez chwilę, jakie byłyby nasze nabożeństwa, gdyby wywoływały u uczestników poczucie obecności świętego Boga oraz uświadamiały im ich grzeszność oraz potrzebę Jego łaski i oczyszczającej mocy. Wyobraź sobie, co by było, gdyby śpiew, modlitwa i kazanie prowadziły nas za każdym razem do wiary, skruchy, oczyszczenia i szczerego wyznania: — Oto jestem, poślij mnie! Takie właśnie powinno być nabożeństwo. Wyobraź sobie, że znalazłeś się w widzialnej fizycznej obecności Jezusa. Jak zareagowałbyś, gdybyś spotkał się z Nim twarzą w twarz? Co byś powie− dział i co byś zrobił? Jak rozumiesz Jego obietnicę z Mat./Mt 28,20? Co ozna− cza ona dla nas w praktyce, na co dzień?
71
Koniec daremnych ofiar
WTOREK — 23 sierpnia
Łatwo zapomnieć, że znaczna część pism starotestamentowych, zwłaszcza pism proroków, powstała jako napomnienia i ostrzeżenia skierowane do ludu przymierza, ówczesnego Bożego Kościoła. Większość tych ludzi twierdziła, że są wyznawcami prawdziwego Boga, miała podstawowe zrozumienie biblijnych prawd (z pewnością większe niż ich pogańscy sąsiedzi) oraz wiedziała, jak należy się zachowywać i co mówić podczas nabożeństwa. Jednak każdy, kto studiuje księgi proroków, zdaje sobie sprawę z tego, że to wszystko było dalekie od ideału. Przeczytaj Iz./Iz 1,11−15. Jak mamy rozumieć to przesłanie Pana, skoro to On ustanowił obrzędy ofiarne?
Odpowiedź znajdujemy w kilku kolejnych wersetach (zob. Iz./Iz 1,16-18), które są zbieżne z przesłaniem Micheasza studiowanym przez nas w niedzielnej części lekcji. Niewątpliwie Kościół jest miejscem dla grzeszników, a gdybyśmy mieli zaczekać z oddawaniem czci Panu, aż będziemy doskonali, nikt z ludzi nie byłby godny, by Go wielbić. Nie o to chodzi w tym fragmencie księgi i nie takie jest przesłanie podobnych fragmentów Biblii. Jest tu mowa o tym, że Bóg jest bardziej zainteresowany tym, jak traktujemy bliźnich, zwłaszcza słabych i bezradnych, niż religijnymi praktykami, nawet ustanowionymi przez Niego. Przeczytaj Iz./Iz 58,1−10. Co złego było w opisanym tutaj poście? W jaki sposób ludzie powinni pościć? Czego możemy się nauczyć z tego Bożego prze− słania, bez względu na to, czy pościmy, czy nie? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Post jest formą wyrzeczenia, którą Jezus dobrze poznał. Jednakże niektóre sposoby poszczenia są wyłącznie pokazem próżności. Taki post jest przejawem obłudy — próby uzyskania przywilejów towarzyszących posłuszeństwu bez spełniania obowiązków, jakie posłuszeństwo za sobą pociąga. Wyrzeczenie motywowane miłością do Boga jest nakierowane na służenie potrzebującym. Taki post (wyrzeczenie) przynosi chwałę Panu. Ci, którzy tak żyją, czczą Boga w sposób Jemu miły. Pokazują tym samym, że są zależni od łaski i niezasłużonej Jego miłości, a więc winni przejawiać łaskawość i bezwarunkową miłość wobec bliźnich. To jest wyrzeczenie świadczące o prawdziwej wierze (zob. Łuk./Łk 9,23), godne miana wyznawcy Jezusa.
72
„Na nic się nie zda” (Iz./Iz 44,10)
ŚRODA — 24 sierpnia
Południowoafrykański pisarz Laurens van der Post napisał kiedyś o czymś, co nazwał ciężarem bezsensowności — odczuciem wyrażanym przez niektórych ludzi, iż ich życie ostatecznie nie ma żadnego sensu. Prędzej czy później umrą, a potem umrą kolejno wszyscy, którzy ich znali, tak iż wkrótce pamięć o nich przeminie. Gdyby śmierć była końcem wszystkiego, cóż znaczyłoby nasze życie? Co mogłoby znaczyć? Jakże często i jakże łatwo ludzie dochodzą do wniosku, że i tak wiele z tego, co robimy, nie ma znaczenia. Rozszerzając kontekst powyższej myśli, przeczytaj 44. rozdział Księgi Iza− jasza. Następnie podsumuj przesłanie tego fragmentu księgi, zwłaszcza w od− niesieniu do kwestii nabożeństwa i przedmiotu czci. ................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
Zwróć uwagę, jak trafne są dzisiaj zasady, które wyłożył Izajasz, choć pisał on dla współczesnych mu ludzi, żyjących w innej kulturze niż nasza. Jedynie Pan jest Stwórcą. Tylko On jest naszym Odkupicielem. Tylko On może nas zbawić, a zatem tylko On jest godny czci i chwały. Izajasz wręcz szydzi z tych, którzy tworzą sobie bożki, wyroby własnych rąk, a potem oddają im cześć, choć one przecież w niczym im nie pomogą. Jakkolwiek takie postępowanie słusznie wydaje się nam zupełnie głupie i bezmyślne, to czy nie grozi nam coś podobnego — poświęcanie siebie, swojego życia, swojego czasu i energii dla rzeczy, które ostatecznie na nic się nie zdadzą, gdyż nie mogą zaspokoić najgłębszych pragnień duszy, a z pewnością nie mogą nas ocalić od zagłady w dniu ostatecznym? Jakżeż ważne jest, byśmy czuwali i modlili się, byśmy, jak mówi apostoł Paweł, poddawali samych siebie próbie, czy trwamy w wierze (zob. 2 Kor./2Kor 13,5)! Właściwe sobotnie nabożeństwo może nam w szczególny sposób przypominać, dlaczego czcimy tylko Pana. Nabożeństwo powinno być czasem szczególnego rozmyślania o tym, co jest ważne w życiu, co naprawdę się liczy, a co jest przemijające i, ostatecznie, co na nic się nie zda. Wszyscy wiemy, że grozi nam niebezpieczeństwo traktowania pieniędzy, władzy, prestiżu itp. jak bożków. A czy bożkiem może się stać zbór, pastor, służba w Kościele, a nawet wierność zasadom i pobożny styl życia? Zastanów się nad tym i przedstaw swoje przemyślenia w klasie.
73
CZWARTEK — 25 sierpnia „Świątynia Pańska, świątynia Pańska, świątynia Pańska to jest!” (Jer./Jr 7,4) Mieszkańcy Królestwa Judzkiego przeżywali duchowe wzloty i upadki, czasy reform i rażącego odstępstwa. Jednak nawet w najgorszych okresach okazywali zewnętrzne znamiona pobożności i kultu Bożego, do których Pan odnosił się z odrazą. Jakże ostrożni musimy być, by nie popadać w tego rodzaju zwiedzenie! Przeczytaj Jer./Jr 7,1−10. Jaki motyw studiowany przez nas w tym tygodniu powtarza się w tych wersetach? Jak możemy zastosować we współczesnym kontekście zasady wynikające z tego przesłania? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
Zwróć uwagę przede wszystkim na Jer./Jr 7,4. W pewnym sensie skandujący mieli rację — to była świątynia Pańska, miejsce, w którym miało mieszkać imię Pana. W tym miejscu funkcjonował system ofiarniczy ustanowiony przez samego Boga, demonstrujący za pomocą symboli wielkie prawdy o ofierze, zbawieniu, oczyszczeniu i sądzie. Judejczycy byli ludem przymierza. Ich Bóg był prawdziwym Bogiem, a oni mieli więcej światła prawdy niż poganie. Wszystko to były niezaprzeczalne fakty, a jednak Pan najwyraźniej nie był zadowolony z ich nabożeństwa. Jak nazwał ich skandowanie: „Świątynia Pańska, świątynia Pańska, świątynia Pańska to jest!”? Słowami zwodniczymi? Tak, były to zwodnicze słowa — nie dlatego, że świątynia nie była świątynią Jahwe, ale dlatego, że wypowiadający je uwierzyli, że samo przychodzenie do świątyni i formalny udział w nabożeństwie gwarantuje im bezpieczeństwo i zbawienie, gdyż niejako jest wszystkim, czego Bóg od nich oczekuje. Przy całym świetle prawdy, jakie otrzymaliśmy, w jakim stopniu nam, ad− wentystom dnia siódmego, grozi niebezpieczeństwo popełnienia błędu po− dobnego do tego, jaki popełniali Judejczycy w czasach Izajasza? Pomyśl o moż− liwych podobieństwach między nimi i nami oraz o tym, jak przy braku ostroż− ności możemy popaść w podobne zwiedzenie. Jakie zwodnicze słowa nam zagrażają — słowa z pozoru prawdziwe (jak te o świątyni Pańskiej), a jednak prowadzące nas do podobnej fatalnej zarozumiałości?
74
PIĄTEK — 26 sierpnia DO DALSZEGO STUDIUM: rozdziały Powołanie Izajasza, Hiskiasz, Wyzwolenie spod okupacji asyryjskiej, Manasses i Jozjasz oraz Jeremiasz, w: Prorocy i królowie, s. 199-203.217-221.227-240.251-256.264-271. „Wskutek błędnych poglądów na temat Boga zrozumienie spraw duchowych wśród ludzi w czasach Izajasza uległo znaczącemu pogorszeniu. (...). Tracąc z oczu prawdziwy charakter Jahwe, Izraelici nie mieli nic na swoje usprawiedliwienie. Bóg często objawiał się im jako miłosierny i łaskawy, nierychły do gniewu, wielce łaskawy i wierny (zob. Ps./Ps 86,15). (…). W wizji, którą Izajasz miał w świątyni, wyraźnie objawiono mu charakter Boga Izraela. Ten, który jest Wysoki i Wyniosły, który króluje wiecznie, a którego imię jest Święty, ukazał mu się w wielkim majestacie, ale prorok zrozumiał współczujący charakter Pana” (Prorocy i królowie, s. 204.206). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Omówcie w klasie swoje odpowiedzi na ostatnie pytanie ze środowej części lekcji. Jakie dobre rzeczy możemy obrócić w bożki? Jak możemy stwierdzić, czy coś stało się naszym bożkiem? 2. Zastanów się jeszcze nad zagadnieniami poruszonymi w czwartkowej części lekcji. Przyjrzyj się temu, co pozostającego w zupełnej sprzeczności z objawionym Słowem Bożym czynili tamci ludzie, mimo że uczęszczali do świątyni Pańskiej i uczestniczyli tam w nabożeństwach (zob. Jer./Jr 7,4)? Jak możemy się ustrzec wpadania w podobne pułapki? Dlaczego proste posłuszeństwo objawionemu Słowu Bożemu odgrywa tak istotną rolę w chronieniu nas przed wszelkiego rodzaju zwiedzeniami? 3. Pomyśl o nabożeństwach w swoim zborze. Czy wychodząc z nabożeństwa, masz świadomość obecności i majestatu Boga w przeciwieństwie do twojej grzeszności i potrzeby łaski? Jeśli nie, co możesz zmienić, by pomóc sobie i zborowi doświadczyć w pewnym stopniu tego, co przeżył Izajasz (zob. poniedziałkową część lekcji)? Dlaczego jest to ważne? 4. Jak wiele rzeczy, którymi się zajmujesz, nie zda się na nic? Ile czasu marnujesz na bezużyteczne zajęcia, które nie przynoszą nikomu nic dobrego? Jak możesz się nauczyć lepiej wykorzystywać ograniczony czas, jaki mamy w tym życiu?
75
POLECAMY NOWOŚCI
Książka przybliża mało znane wątki z dorobku kulturowego polskiego ewangelicyzmu, przyczyniając się do jego lepszego poznania i zrozumienia. A co najważniejsze, rozwiewa wiele błędnych opinii na temat znaczenia reformacji w Polsce.
Autor polemizuje z tezą głoszoną przez krytyków protestantyzmu, że reformatorzy bezwzględnie potępiali filozofię, odrzucając jej dorobek. Inteligentny czytelnik, który nigdy na serio nie interesował się filozofią, może przy odrobinie dobrej woli bardzo wiele zrozumieć dzięki tej książce.
www.sklep.znakiczasu.pl
76
DZIEŃ EDUKACJI ADWENTYSTYCZNEJ Lekcja 10 — 3 września
NABOŻEŃSTWO — OD WYGNANIA DO ODRODZENIA STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Neh./Ne 1,1−11; Jer./Jr 29,10−14; Ez./Ez 8,1−18; Dan./Dn 3,1−33; Ag./Ag 1,1−15; Zach./Za 1,1−6. TEKST PAMIĘCIOWY: „Siejecie wiele, lecz mało zbieracie, jecie, lecz nie do syta, pijecie, lecz nie gasicie pragnienia, ubieracie się, lecz nikt nie czuje ciepła; a kto pracuje, by zarobić, pracuje dla dziurawego worka” (Ag./Ag 1,6).
Z naszej perspektywy — po niemal dwóch tysiącach lat od zniszczenia świątyni w Jerozolimie — trudno jest zrozumieć, jakie miała ona znaczenie dla tożsamości narodu żydowskiego i jego życia religijnego. Była ona ośrodkiem nabożeństwa oraz symbolem etnicznej i religijnej tożsamości. To tam Pan obiecał zamieszkać i panować w Izraelu. Tam wyznawcy Jahwe znajdowali oczyszczenie, przebaczenie, łaskę i pojednanie. Ponieważ naprawdę był to dom Boga, wielu nie wierzyło w prorocze ostrzeżenia, iż świątynia zostanie zniszczona przez Babilończyków. Jakżeż Pan mógłby dopuścić, by Jego święty przybytek został tknięty przez niewiernych? Możemy sobie wyobrazić wstrząs, jaki przeżyli Judejczycy, gdy — zgodnie z ostrzeżeniem proroka — Babilończycy zdobyli Jerozolimę i zburzyli świątynię. Jednak, mimo zniszczenia świątyni, Bóg obiecał narodowi odrodzenie, odbudowę świątyni i kolejną szansę spełnienia dziejowej roli zapowiedzianej w proroctwach. W tym tygodniu przyjrzymy się pewnym zagadnieniom dotyczącym nabożeństwa na wygnaniu, a następnie zwrócimy uwagę na obietnicę odrodzenia.
77
„Synu człowieczy! Czy widziałeś…?” (Ez./Ez 8,12)
NIEDZIELA — 28 sierpnia
Odstępstwo nie dokonuje się z dnia na dzień. Naród nie pogrąża się w upadku w ciągu jednego dnia, tygodnia czy nawet roku. Proces ten jest znacznie powolniejszy. Składa się z niewielkich i stopniowych zmian, drobnych kompromisów oraz małych ustępstw w kwestii porządku, usprawiedliwianych potrzebą nadążania za duchem czasów oraz potrzebą przystosowania do otoczenia i współczesnych trendów społecznych lub kulturowych. Stopniowo, krok po kroku, następuje zmiana, aż w końcu cały lud czyni rzeczy, które kilka pokoleń wcześniej spotkałyby się z potępieniem. Tak było w starożytnym Izraelu i Judzie. Tak też stało się z Kościołem wczesnochrześcijańskim. Taki będzie los każdego Kościoła, także naszego, jeśli nie będzie się zachowywać ostrożności i strzec świętych prawd i praktyk religijnych przekazanych przez Pana. Przeczytaj Ez./Ez 8,1−18. Czytając, pamiętaj, że to wszystko działo się w świątyni powstałej na polecenie Pana — w miejscu, w którym Bóg obiecał objawiać swoją obecność. Jak to możliwe, że duchowi przywódcy narodu pogrążyli się w takim odstępstwie? Czego możemy się z tego nauczyć? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Grzechy popełniane w tajemnicy przez kapłanów i starszych były wynikiem przejęcia obrzydliwych i odrażających praktyk dominujących w ówczesnej kulturze tamtego regionu. Ci, którzy powinni dawać przykład ludowi Bożemu i prowadzić go ku prawdziwemu nabożeństwu, przejęli grzeszne i niemoralne zwyczaje okolicznych narodów oraz praktykowali je w świątyni Jahwe. Jak na ironię, to właśnie babiloński najazd położył kres bezczeszczeniu świątyni przez jej zniszczenie. Przeczytaj uważnie Ez./Ez 8,12. Jakiej logiki i jakich argumentów używali owi przywódcy, by usprawiedliwić swoje postępowanie? Co mogło ich dopro− wadzić do tak fałszywego wniosku?
Ci ludzie tak daleko odeszli od Pana, iż uwierzyli, że On ich nie widzi i nie dba o to, co czynią. Bóg, który raz po raz okazywał swą troskę, bliskość i pragnienie prowadzenia ich ku posłuszeństwu, teraz rzekomo opuścił kraj. Jakże ostrożni powinniśmy być, skoro grzech tak zatwardza i ogłupia serce oraz tak zatruwa umysł, iż człowiek jest w stanie usprawiedliwiać nawet najgorsze postępowanie!
78
Kult podobizny
PONIEDZIAŁEK — 29 sierpnia
Jak wspomnieliśmy kilkukrotnie w tym kwartale, ostatnia próba w czasach końca będzie dotyczyć kwestii oddawania czci (zob. Obj./Ap 14,1-12). Cała ludzkość podzieli się na dwa obozy — tych, którzy oddają cześć Stwórcy nieba i ziemi, oraz tych, którzy czczą bestię i jej obraz. Choć ten moment w proroczym planie dziejów jeszcze nie nadszedł, można powiedzieć, że już dzisiaj świat jest podzielony na dwa obozy — tych, którzy są wierni Panu, oraz tych, którzy nie są Mu wierni. Nie ma ziemi niczyjej. Albo jesteśmy po jednej stronie, albo po drugiej. Gdy myślimy o tej kwestii, przypomina się nam historia trzech młodych Hebrajczyków opisana w Księdze Daniela. Jest to nie tylko dramatyczne opowiadanie o nadnaturalnym ocaleniu wiernych wyznawców Jahwe. Historia ta jest także symbolem i zapowiedzią próby, związanej z oddawaniem czci, jaka przyjdzie na cały świat tuż przed powtórnym przyjściem Chrystusa. Przeczytaj Dan./Dn 3,1−33. Porównaj kult tamtego posągu z kultem obrazu bestii z 14. rozdziału Apokalipsy Jana. Czego możemy się nauczyć z tej histo− rii, by lepiej zrozumieć zagadnienia związane ze znamieniem bestii? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
W przypadku tamtej historii na równinie Dura wchodziło w grę drugie przykazanie dekalogu, zakazujące bałwochwalstwa (zob. 2 Mojż./Wj 20,4-6). W czasach końca kluczową rolę odegra czwarte przykazanie dekalogu (zob. 2 Mojż./Wj 20,8-11). Co ciekawe, oba te przykazania zostały usunięte lub zmienione przez moc przedstawioną jako bestia (zob. Dan./Dn 7,25). Oba przykazania są bezpośrednio związane z oddawaniem czci — drugie zakazuje kultu podobizn, a czwarte wskazuje, dlaczego nie należy czcić żadnych bożków — mianowicie dlatego, iż tylko Bóg jako Stwórca i Odkupiciel zasługuje na boską cześć (zob. 5 Mojż./Pwt 5,12-15). W obu przypadkach występuje także ziemska moc polityczna, która domaga się czci i hołdu należnych jedynie Bogu. Również w obu przypadkach owa potęga jest gotowa uciec się do przemocy, by wymusić tego rodzaju kult. Zastanów się, co to znaczy czcić coś lub kogoś. Czy zawsze złem jest czcić cokolwiek lub kogokolwiek poza Panem? Jeśli nie, to dlaczego? Czy istnieją obiekty czci, które możemy otaczać szacunkiem, nie grzesząc i nie łamiąc Bożego przykazania? Jeśli tak, to jakie? Jeśli nie, to jak możemy się upewnić, czy nie czcimy niczego i nikogo poza Panem?
79
„Zważcie, jak się wam powodzi!” (Ag./Ag 1,5)
WTOREK — 30 sierpnia
Przeczytaj Jer./Jr 29,10−14. Co wersety te mówią o charakterze Boga? Jaką nadzieję możemy czerpać z tych słów w naszych czasach? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Po siedemdziesięciu latach niewoli, zgodnie z zapowiedzią, Pan umożliwił wygnańcom i ich potomkom powrót do ziemi obiecanej. Izraelici mieli otrzymać jeszcze jedną szansę spełnienia proroczego przeznaczenia. Istotną rolę w tym powołaniu odgrywała oczywiście świątynia, miejsce nauczania planu zbawienia za pomocą symbolicznych obrzędów. To w świątynnych ceremoniach zapowiedziane zostały dzieło i misja Mesjasza, przez które zbawienie miało się stać udziałem ludzkości (zob. Jan/J 3,16; 2 Kor./2 Kor 5,19; Hebr./Hbr 8,1-2). Jednak dzieło odbudowy świątyni nie przebiegało tak gładko i szybko, jak powinno. Siły wewnętrzne i zewnętrzne stawały na przeszkodzie, a praca opóźniała się. Nie było to zgodne z wolą Pana, który powiedział o tym przez proroka Aggeusza i oznajmił ludowi swoje niezadowolenie. Przeczytaj Ag./Ag 1,1−15. O czym jest mowa w tym rozdziale? Co odwracało ich uwagę? Dlaczego jest to tak łatwe?
Niezwykle łatwo dopuścić do tego, by światowe sidła, pragnienia czy nawet potrzeby stanęły na drodze realizacji duchowych obowiązków. Pan oznajmił swoim wyznawcom, że nigdy nie uzyskają prawdziwego zadowolenia z życia, jeśli nie poświęcą się Jemu i dziełu, które On im zlecił. Nierzadko i my popełniamy podobny błąd, wikłając się tak bardzo w sprawy świata, iż zaniedbujemy to, co powinno być dla nas pierwsze i najważniejsze — naszą więź z Bogiem. Być może dzisiaj Pan i do nas — indywidualnie i zbiorowo — zwraca się z wezwaniem: — Rozważcie, jak się wam powodzi! Zastanów się, jak ci się powodzi. Jak twój sposób życia, twoje czyny i twoje zaniechania świadczą o twojej więzi z Panem? W jakim sensie jesteś winny grzechu podobnego do tego, jaki popełniali ludzie, do których zwracał się Aggeusz?
80
Gdzie są wasi ojcowie?
ŚRODA — 31 sierpnia
Odbudowa świątyni trwała około osiemnastu lat. Ezdr./Ezd 5,1-2; 6,14-15 nawiązuje do Zachariasza jako jednego z proroków Bożych, którzy pomagali Izraelitom. Podobnie jak Aggeusz, Zachariasz w swoich przesłaniach kładł nacisk na chwałę, która pewnego dnia nawiedzi świątynię. Jednak, jak to często bywa z proroctwami, zawarte w nich obietnice nie są bezwarunkowe. Ludzie mają wolność wyboru, a zatem powinni wybrać posłuszeństwo wobec Pana i spełnianie Jego przykazań nie w celu uzyskania zbawienia, ale ze względu na jego owoce i dobrodziejstwa. Wolność człowieka jest podstawową nauką Pisma Świętego. Ludzie mogą wybierać, komu będą służyć i kogo będą czcić, a wypełnienie się Bożych obietnic jest uzależnione od tych wyborów. Biblia jest pełna wspaniałych obietnic dla tych, którzy trwają przy Zbawicielu i służą Mu. Przeczytaj Zach./Za 1,1−6. Jaka poruszona tu kwestia wielokrotnie jest wspominana w całej Biblii? Jak realność ludzkiej wolności wyboru jest przed− stawiona w tych wersetach? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Jedne z najmocniejszych słów tego fragmentu księgi znajdują się w Zach./ Za 1,5: „Gdzie są wasi ojcowie?”. Innymi słowy, uczcie się na błędach waszych przodków, nie postępujcie podobnie do nich i uczcie się z przeszłości, z minionych wydarzeń. Oto miejsce na służbę pastora za kazalnicą. Duchowny, podejmując rolę, jaką niegdyś odgrywali prorocy, może wskazywać ludziom prowadzenie Pańskie oraz Boże obietnice i warunki ich spełnienia. Głoszenie Słowa nie powinno powodować teologicznego zamieszania i sporów, ale powinno być chrystocentryczne oraz powinno wskazywać na to, co Pan uczynił dla nas, co nam oferuje i co jeszcze dla nas uczyni pod warunkiem, że przyjdziemy do Niego z wiarą i skruchą. To właśnie mówił Zachariasz swoim rodakom: — Okażcie skruchę, odwróćcie się od złego postępowania, uczcie się z przeszłości i złóżcie swoje nadzieje w Panu i Jego obietnicach na przyszłość. Podobnie dzisiaj, wiedząc, co oznaczała symboliczna służba ofiarnicza i kapłańska w świątyni (życie, śmierć i służbę kapłańską Jezusa Chrystusa), powinniśmy przyjść do Boga i czcić Go w postawie wiary, skruchy i posłuszeństwa. Przy tym powinniśmy pamiętać, że choć posłuszeństwo nas nie zbawia, to jednak nie ma czegoś takiego jak zbawienie bez posłuszeństwa, bez względu na to, jak niedoskonałe się ono wydaje.
81
Modlitwa Nehemiasza
CZWARTEK — 1 września
Pomimo obietnic odrodzenia sprawy nie układały się dobrze. Budowniczowie Jerozolimy napotykali na kolejne przeciwności, w tym także te, które wynikały z ich nieposłuszeństwa. Nehemiasz, służąc królowi perskiemu, dowiedział się o sytuacji panującej w Judzie. Zasmucony tą wieścią pościł i modlił się. Swoim uczuciom i trosce dał wyraz w pierwszym rozdziale swojej księgi. Przeczytaj Neh./Ne 1,1−11 — modlitwę Nehemiasza zanoszoną do Boga po tym, jak usłyszał wieści z Jerozolimy — a następnie odpowiedz na pytania: 1. Dlaczego Nehemiasz, który, jak wiemy, był wierny Bogu, zaliczył siebie do tych, którzy zgrzeszyli przeciwko Panu? Zob. Dan./Dn 9,5−6. ................................................................................................................................
................................................................................................................................
2. Jakiego rodzaju jest to modlitwa i dlaczego ten rodzaj modlitwy jest tak bardzo ważny? Zob. 2 Mojż./Wj 32,31−34; Jak./Jk 5,16. ................................................................................................................................
................................................................................................................................
3. W jaki sposób modlitwa ta wskazuje na warunkowość proroctw? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
4. Na czym Nehemiasz opiera swoją prośbę za lud kierowaną do Boga? Innymi słowy, dlaczego Pan powinien wysłuchać jego modlitwy? Zob. 1 Mojż./ Rdz 12,1−3; 2 Mojż./Wj 6,4−5. ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Napisz modlitwę wstawienniczą za współczesny Kościół Adwentystów Dnia Siódmego i przeczytaj ją w klasie oraz porównaj z podobnymi modlitwami na− pisanymi przez pozostałych uczestników lekcji. Co modlitwy te mówią o wa− szym zrozumieniu duchowych potrzeb Kościoła? Jak możecie przyczynić się do niezbędnych reform?
82
PIĄTEK — 2 września DO DALSZEGO STUDIUM: rozdziały Powrót wygnańców, Prorocy Boży, którzy im pomagali, Ezdrasz — kapłan i uczony w Piśmie, Duchowa odnowa, Pouczeni w sprawie prawa Bożego oraz Reformy, w: Prorocy i królowie, s. 355-373.389-402.424-433. „Czas udręki ludu Bożego będzie wymagał wiary, która się nie zachwieje. Dzieci Pana muszą wyraźnie dowieść, że On jest jedynym obiektem ich czci (…). Istnieje niebezpieczeństwo, że ci, którzy uważają się za chrześcijan, dojdą do wniosku, iż aby wpływać na ludzi zeświecczonych, muszą w pewnym stopniu zewnętrznie dostosować się do świata. Ale choć takie postępowanie może się wydawać wielce korzystne, to jednak zawsze powoduje duchowe szkody. (…). W dziele reformy, mającym się dokonać w naszych czasach, potrzebni są ludzie podobni do Ezdrasza i Nehemiasza — ludzie, którzy nie będą lekceważyć czy usprawiedliwiać grzechu (...) ani nie będą przykrywać grzechów płaszczem fałszywej miłości bliźniego. (...). Będą także pamiętać, że karcąc zło, należy zawsze przejawiać ducha Chrystusowego” (Prorocy i królowie, s. 330.366.431). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Przeczytajcie modlitwy wstawiennicze za Kościół adwentystyczny napisane zgodnie z poleceniem z czwartkowej części lekcji. Czego możecie się nauczyć z tych modlitw? Co uznajecie jako najważniejszą potrzebę współczesnego Kościoła? 2. Czego możemy się nauczyć od pionierów naszego Kościoła? Jakie duchowe nauki płyną z dziejów ruchu adwentystycznego? 3. W jaki sposób nam wszystkim, jako Kościołowi starającemu się docierać do ludzi w otaczającej nas kulturze, grozi pójście na kompromis w kwestii ważnych prawd wiary? Dlaczego nierzadko nie dostrzegamy kompromisu, gdy staje się on faktem? 4. Choć zawsze istnieje niebezpieczeństwo pójścia na kompromis w dążeniu do przystosowania się do zmieniających się warunków, to jednak istnieje także niebezpieczeństwo zakleszczenia się w wierzeniach czy praktykach, które być może wymagają dostosowania, oczyszczenia lub zmian. Jak możemy odróżnić to, co stałe i niezmienne, od tego, co powinno się zmieniać z biegiem czasu?
83
POLECAMY NOWOŚĆ
Autor zaprasza do poznania Kogoś, kto — jeśli Mu zaufamy — stanie się doskonałym spełnieniem naszych najgłębszych tęsknot. I choć ta podróż nie zawsze jest łatwa, to jednak jest niezwykła, fascynująca i, co najważniejsze, bez końca.
www.sklep.znakiczasu.pl
84
Lekcja 11 — 10 września
W DUCHU I PRAWDZIE STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: 5 Mojż./Pwt 11,16; Łuk./Łk 1,46−55; 4,5−8; 19,37−40; Jan/J 4,1−24. TEKST PAMIĘCIOWY: „Nadchodzi godzina i teraz jest, kiedy prawdziwi czciciele będą oddawali Ojcu cześć w duchu i w prawdzie; bo i Ojciec takich szuka, którzy by mu tak cześć oddawali” (Jan/J 4,23).
Jak wspominaliśmy wcześniej, poselstwo pierwszego anioła z 14. rozdziału Apokalipsy Jana jest wezwaniem do zwiastowania ewangelii wiecznej. W centrum ewangelii jest Jezus, ucieleśniony Bóg, który za pomocą środków, jakich nie jesteśmy w stanie pojąć, stał się człowiekiem i przyszedł na świat. Pomyśl, co to znaczy, iż Bóg, Stwórca wszechrzeczy (zob. Jan/J 1,1-3), stał się człowiekiem i prowadził bezgrzeszne życie, a następnie ofiarował siebie jako okup za grzechy ludzkości. Gdy pomyślimy o ogromie wszechświata, miliardach galaktyk, z których każda zawiera miliardy gwiazd, niepojęte wydaje się, że Tym, który stworzył je wszystkie, jest właśnie Jezus Chrystus. Wykracza to poza granice pojmowania ludzkiego umysłu i jest tak niesamowite, iż niektórzy nie potrafią w to uwierzyć. Nic dziwnego, że apostoł Paweł napisał: „Mowa o krzyżu jest głupstwem dla tych, którzy giną, natomiast dla nas, którzy dostępujemy zbawienia, jest mocą Bożą” (1 Kor./1 Kor 1,18). Mając przed sobą taką prawdę, nie możemy czynić nic innego, jak tylko oddawać Najwyższemu cześć. W tym tygodniu przyjrzymy się zagadnieniu nabożeństwa i chwały ukazanej w służbie Chrystusa, Stwórcy, który przyjął ludzką naturę i stał się stworzeniem.
85
Pieśń Marii — pieśń chwały i czci
NIEDZIELA — 4 września
Maria, matka Jezusa, od wieków budzi wielkie religijne zainteresowanie — niestety, głównie oparte na tradycji mającej niewiele wspólnego z Pismem Świętym. Niemniej w kwestii przyjścia Chrystusa na świat Maria odegrała niezwykle istotną rolę. W jej łonie został cudownie poczęty i wzrastał Zbawiciel świata. Gdy weźmiemy pod uwagę całość nowotestamentowego objawienia, możemy jedynie zdumiewać się nad tym cudem. Choć niewątpliwie Maria stała się uczestniczką wydarzeń o ogromnym znaczeniu dla ludu Bożego, zapewne nie zdawała sobie do końca sprawy z tego, w czym uczestniczyła. Wiedziała jednak wystarczająco dużo, by zdumiewać się nad nadzwyczajnymi okolicznościami, które radykalnie zmieniły jej życie. Przeczytaj Łuk./Łk 1,46−55 — Magnificat, fragment ewangelii zwany też Pieśnią Marii. Jakie jest tło tej pieśni? Dlaczego Maria ją zaśpiewała? Jakie elementy chwały i nabożeństwa są w niej zawarte? Jakie wątki w niej wystę− pujące nawiązują do tego, o czym mówimy w bieżącym kwartale? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
Ta pieśń chwały i uwielbienia jest pełna nawiązań i wyobrażeń zaczerpniętych ze Starego Testamentu — Pisma Świętego, jakie znała Maria. W tej pieśni Maria oddała chwałę Panu i uznała Jego kierownictwo nie tylko w jej życiu, ale także w dziejach ludu Bożego. Wzmianka o Abrahamie najwyraźniej jest nawiązaniem do przymierza zawartego przez Jahwe z Jego ludem. Wysławiała ona Boga za Jego obietnice dane Izraelitom i postrzegała je jako źródło nadziei na przyszłość dla siebie i swojej wspólnoty religijnej. Choć Maria jeszcze wielu rzeczy nie wiedziała, wiedziała wystarczająco dużo, by działać na rzecz Pana. Za to także dziękowała Bogu i wielbiła Go. Jak wiele nadzwyczajnych rzeczy dostrzegasz w swoim życiu? Czy to moż− liwe, że cuda dzieją się w twoim życiu, ale ty jesteś zbyt zatwardziały, zam− knięty i zapatrzony w siebie, by je dostrzec?
86
Nabożeństwo i służba
PONIEDZIAŁEK — 5 września
„Wyprowadził go na górę, i pokazał mu wszystkie królestwa świata w mgnieniu oka. I rzekł do niego diabeł: Dam ci tę całą władzę i chwałę ich, ponieważ została mi przekazana, i daję ją, komu chcę. Jeśli więc Ty oddasz mi pokłon, cała ona twoja będzie. A odpowiadając, Jezus rzekł mu: Albowiem napisano: Panu Bogu swemu pokłon oddawać i tylko jemu będziesz służył” (Łuk./Łk 4,5−8). Wyobraź sobie Chrystusa po czterdziestu dniach postu — wychudzonego, wyczerpanego, słabego — zmuszonego stawić czoło gwałtownym pokusom diabła. Możemy sobie tylko wyobrażać, jak królestwa świata w ich władzy i chwale pięknie zostały ukazane Jezusowi przez kusiciela. Szatan jest mistrzem w pokazywaniu świata tak, by wyglądał czarująco, przyjemnie i kusząco — dlatego ludzie tak chętnie popadają w ułudę, którą świat im oferuje. Przeczytaj uważnie powyższy fragment z Ewangelii Łukasza, a zwłaszcza odpowiedź Zbawiciela. Co Jezus miał na myśli, łącząc pojęcia oddawania pokłonu i służenia? Co te zagadnienia mają ze sobą wspólnego? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
W całym Starym Testamencie przewija się koncepcja oddawania czci fałszywym bogom i służenia im. „Abyś, gdy podniesiesz swoje oczy ku niebu i ujrzysz słońce, księżyc i gwiazdy, cały zastęp niebieski, nie dał się zwieść i nie oddawał im pokłonu, i nie służył im, skoro Pan, twój Bóg, przydzielił je wszystkim ludom pod całym niebem” (5 Mojż./Pwt 4,19; zob. 5 Mojż./Pwt 11,16; Ps./ Ps 97,7; Dan./Dn 3,12). Zazwyczaj służymy temu, kogo czcimy, tak więc bardzo ważne jest, byśmy czcili wyłącznie Zbawiciela. A zatem widzimy tu istotny element związany z kwestią oddawania czci. Trudno wyobrazić sobie kogoś, kto czci Pana w wierze, poddaniu, pokorze, miłości i bojaźni, a jednocześnie służy innym bogom w takiej czy innej formie. Nabożeństwo może więc być swego rodzaju zabezpieczeniem przed bałwochwalstwem. Im częściej oddajemy cześć Panu, także podczas osobistego nabożeństwa, tym lepiej jesteśmy zabezpieczeni przed służeniem samym sobie, grzechowi i wszelkim innym bożkom domagającym się naszej czci i służby. Zastanów się nad stwierdzeniem, że służymy temu, kogo lub co czcimy. Jak ta zasada działa w twoim życiu? Jak twoje przeżycia związane z nabożeń− stwem pomagają ci służyć jedynie Panu?
87
„Czcicie to, czego nie znacie” (Jan/J 4,22)
WTOREK — 6 września
Jak stwierdziliśmy wielokrotnie, choć Pan ustanowił dla Izraelitów złożone formy nabożeństwa, to nie forma była najważniejsza. Formy, tradycje i ceremonie były jedynie środkiem mającym prowadzić do celu, a celem tym była uległość wierzącego człowieka wobec Stwórcy i Odkupiciela. Jednak łatwiej jest wyznawać religię składającą się z formuł, tradycji i zewnętrznych czynów, niż codziennie umierać dla swojego ja oraz w pokorze i wierze poddawać się Panu. Ten fakt z pewnością w znacznym stopniu wyjaśnia, dlaczego Biblia tak wiele mówi o tych, których serca nie są w porządku wobec Boga, bez względu na to, jak „poprawne” są formy ich nabożeństwa. Jezus podczas swojej ziemskiej misji borykał się między innymi z tym problemem. Przeczytaj Jan/J 4,1−24. Jaką ważną prawdę dotyczącą nabożeństwa Chry− stus przekazał Samarytance? (Zob. Jan/J 4,21). Dlaczego próbował odwrócić jej uwagę od określonych miejsc kultu?
Ujawniając jej najgłębsze tajemnice, Jezus pozyskał zainteresowanie Samarytanki, aby wskazać jej coś lepszego, niż to, co znała do tej pory. Pan posłużył się przy tym sugestywnym wyrażeniem niewiasto, wierz Mi, aby podkreślić, że prawdziwe nabożeństwo to coś znacznie więcej niż zewnętrzne formy i miejsca. Tą górą była góra Garizim, na której Samarytanie zbudowali świątynię. Oczywiście to, co powiedział Jezus, mogło brzmieć jak coś, co Żyd powinien był powiedzieć Samarytance. Pan jednak nie poprzestał na tym. Na równi z górą Garizim postawił bowiem Jerozolimę i świątynię, którą On sam ustanowił. Tak więc już na początku swojej ziemskiej służby Jezus dotknął kwestii świątyni, którą później poruszył wprost, mówiąc: „Nie pozostanie tutaj kamień na kamieniu, który by nie został rozwalony” (Mat./Mt 24,2). To wszystko Zbawiciel mówił Samarytance po to, by dać jej „wody żywej” (Jan/J 4,10), wiedzy o Nim samym jako Mesjaszu. Chciał jej uświadomić, że osobista więź ze Stwórcą i Odkupicielem jest podstawą nabożeństwa i nie zależy od form i tradycji jej religii, które znacząco oddaliły się od prawdziwej wiary objawionej Żydom. Jego nawiązanie do Jerozolimy (zob. Jan/J 4,21) dowodzi, że wskazywał On na coś więcej niż sam system ofiarniczy i symboliczne nabożeństwo ustanowione dla Izraelitów. Jak wszystkie aspekty twojego doświadczenia nabożeństwa mogą poma− gać ci w pogłębianiu twojej więzi z Bogiem?
88
Prawdziwi czciciele
ŚRODA — 7 września
„Nadchodzi godzina i teraz jest, kiedy prawdziwi czciciele będą oddawali Ojcu cześć w duchu i w prawdzie; bo i Ojciec takich szuka, którzy by mu tak cześć oddawali” (Jan/J 4,23). Po odwróceniu uwagi Samarytanki od określonych miejsc nabożeństw i zaznaczeniu wyższości wiary objawionej Żydom nad religią Samarytan, Jezus powiedział jej o prawdziwych czcicielach. W Jan/J 4,21 stwierdził, że nadchodzi godzina, gdy ludzie będą oddawać Bogu cześć nie na tej górze czy w Jerozolimie. Następnie, w Jan/J 4,23, powiedział, że gdy nadejdzie ta godzina, prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Najwyższemu w duchu i prawdzie. Innymi słowy, nie ma sensu oglądanie się na minioną chwałę czy wyczekiwanie jakichś wydarzeń odległych w czasie. Już nadchodzi czas, by czcić Boga tak, jak On tego pragnie, i przez doświadczenie takiego nabożeństwa przyjmować miłość, łaskę i zbawienie, które On oferuje. Jezus powiedział, że „prawdziwi czciciele będą oddawali Ojcu cześć w du− chu i w prawdzie”. Co oznaczają te dwa elementy i jak możemy je odnieść do naszego doświadczenia nabożeństwa? Zob. Mar./Mk 7,6−9.
Zbawiciel wzywa w ten sposób do zrównoważonej formy nabożeństwa, które wypływa z serca, jest szczere i autentyczne, oparte na umiłowaniu Boga oraz na Jego bojaźni. Nie ma nic złego w szczerych emocjach towarzyszących nabożeństwu, jako że nasza wiara skłania nas do miłości do Pana (zob. 1 Jana/1 J 5,2; Mar./Mk 12,30), a więc nie sposób oddzielić jej od emocji. Jednocześnie Bóg wzywa prawdziwych wierzących, by czcili Go w prawdzie. Pan objawił swoją wolę, swoje prawo, swoją prawdę — prawdę, w którą mamy wierzyć i której mamy być posłuszni. Prawdziwi czciciele będą kochali Pana, a ta miłość będzie ich motywowała do służenia Mu i do posłuszeństwa wobec Niego owocującego prawym postępowaniem. Ale skąd mieliby wiedzieć, co jest prawe, gdyby nie znali prawdy o wierze, posłuszeństwie, zbawieniu itp.? Twierdzenie, że nie jest ważne to, w co się wierzy, ale ważne jest to, by wierzyć w cokolwiek i być szczerym w głębi ducha, wydaje się całkowicie błędne. To jedynie połowa równania. Właściwe wierzenia nas nie zbawiają, ale dają nam zrozumienie charakteru Boga, dzięki czemu możemy pełniej Go miłować i lepiej Mu służyć. Czy w twoim nabożeństwie jest więcej ducha niż prawdy, czy też więcej prawdy niż ducha? Jak możesz się nauczyć zachowywać równowagę między tymi aspektami nabożeństwa?
89
Oddawać cześć u Jego stóp
CZWARTEK — 8 września
Od wieków w chrześcijaństwie toczą się spory o boskość Chrystusa. Czy jest On prawdziwym wiecznym Bogiem, będącym jedno z Ojcem od wieczności? A może został stworzony później, a swoje istnienie zawdzięcza stwórczej mocy Ojca? Choć w początkach istnienia Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego wśród naszych pionierów panowało zamieszanie co do zrozumienia tej kwestii, Ellen G. White wyraźnie przedstawiła biblijne świadectwo w tej sprawie, które obecnie, jako Kościół, akceptujemy i podtrzymujemy: „»Nadadzą mu imię Immanuel (...): Bóg z nami« (Mat./Mt 1,23). Światło znajomości chwały Bożej uwidacznia się w obliczu Jezusa Chrystusa. Zawsze Jezus, Chrystus Pan, stanowił jedno z Ojcem. Był On obrazem Boga, obrazem Jego wielkości i majestatu, odbiciem Jego chwały. Właśnie po to przyszedł na nasz świat, aby tę chwałę objawić. Przyszedł na tę spowitą w grzechu ziemię, aby ukazać światło miłości Bożej — aby zamieszkał jako Bóg z nami. Dlatego zapowiadające Jego przyjście proroctwo mówi: »Nadadzą mu imię Immanuel«” (Życie Jezusa, s. 11). Przeczytaj Mat./Mt 2,11; 4,10; 9,18; 20,20; Mar./Mk 7,7; Łuk./Łk 24,52 Biblia gdańska; Jan/J 9,38. Co wersety te mówią o boskości Chrystusa?
Jezus, w odpowiedzi na pokusę szatana, wyraźnie oświadczył (zob. Mat./ Mt 4,10), że jedynie Bogu należy się cześć. Prowadzi to do istotnej konkluzji w połączeniu z powyższymi wersetami — Chrystus nigdy nie odrzucał oddawanej Mu boskiej czci. W licznych przykładach sytuacji, w których ludzie oddawali Mu taką cześć, ani razu nie powiedział nikomu: — Nie oddawaj Mi czci, ale jedynie Ojcu! Przeciwnie, Zbawiciel akceptował takie zachowania i uważał je za wskazane. Przeczytaj Łuk./Łk 19,37−40. Co odpowiedź Jezusa udzielona faryzeuszom mówi o Jego postawie wobec tych, którzy oddawali Mu cześć?
W tym kontekście powraca temat, do którego nawiązujemy we wszystkich lekcjach tego kwartału, mianowicie, iż Jezus ma być w centrum nabożeństwa. Każda pieśń i modlitwa, każde kazanie i każdy gest mają w taki czy inny sposób kierować myśli ku Chrystusowi, ucieleśnionemu Bogu, który dał siebie w ofierze za nasze grzechy. Nabożeństwo, które nie budzi w nas podziwu, miłości i szacunku dla Pana, nie jest Mu miłe.
90
PIĄTEK — 9 września DO DALSZEGO STUDIUM: rozdział Bóg z nami, w: Życie Jezusa, s. 11-16. „Przebywanie na świętej górze lub w kościele nie daje człowiekowi łączności z niebem. Religia nie może być sprowadzona do zewnętrznych form i ceremonii. Ta religia, która pochodzi od Boga, jest jedyną, która prowadzi do Niego. Jeżeli pragniemy służyć Mu we właściwy sposób, musimy się narodzić z Ducha Świętego. To oczyści nasze serce i odnowi umysł, dając nam zdolność poznawania i miłowania Boga; wzbudzi w nas dobrowolne posłuszeństwo wobec wszystkich Jego wymagań. Na tym polega prawdziwa religia. Taki jest owoc działania Ducha Świętego. (…). Sam będąc równy Bogu, wystąpił w roli sługi swych uczniów. Ten, przed którym uginały się wszystkie kolana, Istota uprawniona do korzystania z wszelkich usług aniołów chwały, obecnie zniżył się do czynności obmywania nóg swoich uczniów, a więc ludzi nazywających Go swoim Panem” (Życie Jezusa, s. 128-129.467). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. W czasach Chrystusa przywódcy religijni twierdzili, że znają Pismo Święte, ale nie pojmowali największego cudu w dziejach świata — przyjścia Mesjasza. W tym samym czasie mędrcy ze Wschodu przybyli, by Go powitać we właściwym miejscu i czasie. Co dzisiaj oznacza ten fakt dla nas jako chrześcijan i jako Kościoła? Jak możemy uniknąć błędów ludzi współczesnych Jezusowi, widząc wypełniające się proroctwa na czasy końca? 2. Dlaczego zrozumienie boskości Chrystusa jest ważne dla naszej wiary i nabożeństwa? Co tracimy, jeśli nie przyjmujemy do wiadomości faktu, że Jezus jest w pełni Bogiem? 3. Zastanów się nad Marią i pomyśl, co działo się w jej umyśle podczas niesamowitych wydarzeń, w których uczestniczyła. Wyobraź sobie, jak wielu spraw nie rozumiała i jak trudne przeżyła chwile (niespodziewanie miała zostać matką, nie będąc w pełni na to przygotowana). Mimo to wielbiła Pana i oddawała Mu cześć, choć wiele pytań pozostawało bez odpowiedzi, a przyszłość wiodła ją w nieznane. Jak możemy się nauczyć tego samego — czcić i chwalić Zbawiciela w chwilach niepewności, gdy nie wiemy, co nas czeka? Dlaczego takie chwile mogą być najlepszą porą na nabożeństwo?
91
POLECAMY
Poruszająca oraz pełna życia i duchowych znaczeń opowieść o wielkim misjonarzu narodów, Pawle z Tarsu. To historia niezmordowanego apostoła, którego życie było naznaczone krzyżem, o którym tak chętnie opowiadał, i mieczem, który za nim podążał.
www.sklep.znakiczasu.pl
92
Lekcja 12 — 17 września
NABOŻEŃSTWO W KOŚCIELE WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKIM STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Dz./Dz 1,1−11; 2,14−41; 17,15—18,16; 1 Kor./1 Kor 13,1−13. TEKST PAMIĘCIOWY: „Choćbym mówił językami ludzkimi i anielskimi, a miłości bym nie miał, byłbym miedzią dźwięczącą lub cymbałem brzmią− cym” (1 Kor./1 Kor 13,1).
Wkrótce po wniebowstąpieniu Chrystusa Kościół zaczął się szybko rozwijać. Początkowo tworzyli go niemal wyłącznie Żydzi, którzy przyjęli Jezusa jako Mesjasza i przyłączyli się do grona wierzących. W związku z tym wielu wierzących było przekonanych, że ewangelia jest przeznaczona tylko dla Żydów, co świadczy o tym, jak wiele jeszcze musieli się nauczyć. W dniu Pięćdziesiątnicy Piotr zwrócił się w publicznym wystąpieniu do Żydów i wezwał ich do nawrócenia (zob. 2. rozdział Dziejów Apostolskich). „Ci więc, którzy przyjęli słowo jego, zostali ochrzczeni i pozyskanych zostało owego dnia około trzech tysięcy dusz” (Dz./Dz 2,41). Werset ten dobitnie świadczy, że nie wszyscy Żydzi odrzucili Jezusa. Jednak mylilibyśmy się, gdybyśmy sądzili, że czasy wczesnochrześcijańskiego Kościoła były idyllą w kwestii nabożeństwa i uwielbienia Boga. Choć kontekst znacząco odbiegał od tego, z jakim mamy do czynienia obecnie, Kościół pierwotny zmagał się z problemami podobnymi do naszych — problemami, które wpływały na wiarę i nabożeństwo wyznawców. W tym tygodniu przyjrzymy się przykładom z pierwszych lat chrześcijaństwa i kilku wyzwaniom, wobec których stawał Kościół, wzrastając i starając się wyciągać wnioski zarówno z dobrych, jak i złych doświadczeń.
93
Liczne dowody
NIEDZIELA — 11 września
Z ludzkiego punktu widzenia ziemska misja Jezusa nie wyglądała na udaną. Choć pociągnął On za sobą sporą liczbę wyznawców, to jednak nie porwał mas. Wielu przywódców zdecydowanie Go odrzuciło, a Rzymianie ukrzyżowali Go, co sprawiło, że Jego najbliżsi uczniowie rozproszyli się i pozostawali w ukryciu. Sprawy nie wyglądały najlepiej, przynajmniej do zmartwychwstania Chrystusa, a właściwie do dnia Pięćdziesiątnicy, gdy nagle Jego naśladowcy nabrali nowej odwagi, by zwiastować ukrzyżowanego Mistrza jako Mesjasza Izraela. Kościół wczesnochrześcijański zaczął się rozwijać właściwie dopiero po zmartwychwstaniu Jezusa. Przeczytaj Dz./Dz 1,1−11. Jakie ważne prawdy o powtórnym przyjściu Chry− stusa, chrzcie, Duchu Świętym i misji znajdujemy w tym fragmencie księgi? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Zwróć uwagę na Dz./Dz 1,3.6. Co wersety te mówią o nowych prawdach, jakie mieli poznać wyznawcy Jezusa? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Dz./Dz 1,3 to jeden z najciekawszych wersetów tego fragmentu księgi. Łukasz stwierdza, iż Jezus ukazał im liczne dowody. Biblia gdańska posługuje się w tym miejscu zwrotem niewątpliwe dowody, co może stanowić pewne przerysowanie. Chodzi o to, że wierzący w Chrystusa otrzymali przekonujące dowody, że jest On Mesjaszem. Zważywszy ogrom dzieła, do którego ich powołał, oraz opozycję, z jaką byli zmuszeni się zmierzyć, potrzebowali każdego możliwego dowodu. Dobrą nowiną jest to, że Pan udzieli nam wszelkich przesłanek ku wierze — wszelkich argumentów, jakich potrzebujemy, by wierzyć w to, czego nie możemy w pełni zrozumieć. Jak widzimy w tych wersetach, uczniowie nadal nie w pełni rozumieli zamierzenia Pana wobec narodu izraelskiego, mimo iż tak wiele czasu spędzili z Jezusem. My także musimy uczyć się czcić Pana, chwalić Go i być Mu posłusznymi bez względu na to, jak wiele jeszcze nie rozumiemy. Pomyśl, jak mocne mamy argumenty, by ufać i opierać naszą wiarę na lo− gicznych podstawach. Zwróć także uwagę na użycie słowa wiara. Co to jest wiara? Jakie masz powody, by wierzyć w coś, czego z pewnością nie rozu− miesz w pełni?
94
Głoszenie Słowa
PONIEDZIAŁEK — 12 września
Ważną częścią protestanckiej tradycji dotyczącej nabożeństwa jest głoszenie Słowa. Święty obowiązek spoczywa na tym, kto pasie trzodę Pańską — obowiązek nauczania i wygłaszania kazań, napominania i zachęcania. Muzyka, modlitwa oraz obrzęd wieczerzy Pańskiej i umywania nóg mają swoje znaczenie, ale chyba nie ma niczego ważniejszego od zwiastowania Słowa Bożego podczas nabożeństwa. Przeczytaj kazanie Piotra wygłoszone w dniu Pięćdziesiątnicy (zob. Dz./Dz 2,14−41). Jak apostoł przedstawił ważne tematy dotyczące Pisma Świętego, zasad wiary, proroctw, Chrystusa, ewangelii oraz zbawienia i dlaczego są one istotne w tym kazaniu? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
To musiało być niesamowite przeżycie słyszeć Piotra, rybaka, przemawiającego z taką mocą i z takim autorytetem. W jego słowach nie wyczuwało się żadnego wahania i żadnych wątpliwości, ale raczej działanie Ducha Świętego. Przez całe kazanie apostoł ani razu się nie zająknął, ale czerpiąc z Pisma Świętego (Starego Testamentu), przemawiał z mocą, głosząc dobrą nowinę o Jezusie, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym Mesjaszu, który został „wywyższony (...) prawicą Bożą” (Dz./Dz 2,33). To zdumiewające, jak w niezbyt długiej mowie Piotr zdołał przekazać tak wiele informacji, począwszy od zstąpienia Ducha Świętego, poprzez skruchę, aż do powtórnego przyjścia Chrystusa. Jakie były efekty kazania Piotra podczas tego szczególnego nabożeń− stwa? Zob. Dz./Dz 2,41. Czego możemy nauczyć się z tego przykładu o sobie i naszych sobotnich nabożeństwach? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Niewątpliwie było to bardzo szczególne nabożeństwo. Jednak nam dane zostały te same obietnice, które otrzymali pierwsi chrześcijanie. Mamy tę samą Biblię (uzupełnioną o Nowy Testament) i tego samego Pana, który oferuje nam wsparcie tego samego Ducha. Dlaczego więc nasze nabożeństwa nie miałyby cechować się podobną mocą? Co stoi na przeszkodzie? Mówiąc o tym, nie możemy zapomnieć o udziale i wpływie Ducha Świętego oraz wszystkich naśladowców Jezusa, zgromadzonych na tym wyjątkowym nabożeństwie, na umysły ludzi, którzy pozytywnie zareagowali na kazanie Piotra (zob. Dz 2,4-12).
95
Paweł na wzgórzu Aresa
WTOREK — 13 września
W okresie Kościoła wczesnochrześcijańskiego można dostrzec wiele przykładów nawiązujących do nabożeństwa. Ten, który omówimy w dzisiejszej części lekcji, zwraca uwagę na to, co lub kogo ludzie czczą, a zaczerpnięty został ze służby apostoła Pawła w Atenach, ojczyźnie trzech najbardziej wpływowych filozofów w dziejach świata (Sokratesa, Platona i Arystotelesa). Słuchacze Pawła w Atenach znacząco różnili się od tych pobożnych Żydów, do których przemawiał Piotr w dniu Pięćdziesiątnicy. Przeczytaj Dz./Dz 17,15−34, sprawozdanie z przemówienia Pawła w Atenach. Czym różniło się to świadectwo apostoła złożone przed mieszkańcami Aten od świadectwa Piotra przekazanego Żydom w dniu Pięćdziesiątnicy?
Jedną z najbardziej oczywistych różnic jest to, że w tej mowie Paweł, w przeciwieństwie do Piotra w dniu Pięćdziesiątnicy, nie cytował Biblii. Zamiast tego cytował dzieła pogańskich autorów. Zauważ także, jak Paweł odwoływał się i jak apelował do logiki i rozumu: Rozejrzyjcie się wokoło — wołał — a w otaczającym stworzonym świecie zobaczycie potężne i niezbite ślady istnienia Boga Stwórcy. Apostoł posłużył się więc teologią przyrody i wskazał na świat natury jako argument na rzecz wiary w Stworzyciela. Ciekawą sprawą jest zwrócenie uwagi na kwestię oddawania czci. Ludzie ci oddawali cześć czemuś, czego nie znali. Paweł starał się odwrócić ich uwagę od bożków i próżności, by zwrócić ją ku Bogu. Ludzie mają wewnętrzną potrzebę oddawania czci komuś lub czemuś, a apostoł próbował wskazać swoim słuchaczom jedyny właściwy Obiekt godny czci. W jakim momencie przemówienia Pawła pojawił się problem z odbiorem u niektórych słuchaczy i dlaczego?
Ostatecznie odwołanie do logiki i rozumu oraz teologii przyrody pozwala nam dojść jedynie do pewnego punktu. Paweł w swoim świadectwie starał się nauczyć swoich słuchaczy prawdy o skrusze, sądzie i zmartwychwstaniu, a więc o kwestiach, które należy przyjąć przez wiarę. Dlatego też nie odniósł wielkiego powodzenia. Choć udało mu się nawrócić kilka osób, większość wróciła do kultu tego, co puste, bezużyteczne i co nie może nikogo zbawić. W jaki sposób nasze nabożeństwa mogą lepiej docierać do tych, którzy nie są ugruntowani w poznaniu Biblii i nie rozumieją podstaw naszej wiary? Jak możemy uczynić nasze nabożeństwa bardziej przyjaznymi dla tych, którzy poszukują prawdy?
96
Nabożeństwo niezgodne z prawem
ŚRODA — 14 września
Nabożeństwo to nie tylko to, co robisz w zborze w sobotę. Nabożeństwo obejmuje wszystkie aspekty wiary — w co wierzymy, co głosimy i jak postępujemy. W centrum nabożeństwa znajduje się Pan jako nasz Stwórca i Odkupiciel. Wszystko podczas nabożeństwa powinno wynikać z tej podstawowej i świętej prawdy. Nabożeństwo powinno dotyczyć przede wszystkim Boga i Jego działań w historii. Autentyczne nabożeństwo powinno przybliżać wierzących do Pana. Powinno prowadzić nas do podziwu i szacunku dla Boga, do skruchy, miłości do Niego oraz bratniej miłości do bliźnich. Choć zawsze powinniśmy myśleć o Zbawicielu (zob. Łuk./Łk 21,36; Ps./Ps 1,2), czas nabożeństwa powinien być czasem szczególnym, wyjątkowym. Nie możemy jednak polegać wyłącznie na zborze czy osobach prowadzących nabożeństwo, iż zapewnią nam właściwe przeżycie duchowe, jakkolwiek mogą w tej kwestii odegrać istotną rolę. Ostatecznie wszystko zależy od nas i naszej postawy, z jaką przychodzimy do zboru w sobotę. Jednocześnie, jak wielokrotnie powtarzaliśmy w tym kwartale, nabożeństwo jest środkiem wiodącym do celu, a nie celem samym w sobie. Nasze nabożeństwo nas nie zbawia — jest raczej jedną z naszych reakcji na to, że jesteśmy zbawieni. Przeczytaj Dz./Dz 18,1−16. Jakie oskarżenie zostało wniesione przeciwko Pawłowi i jak świadczy to o nabożeństwie? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
Ciekawe, że apostoł został oskarżony o to, iż namawia do oddawania czci Bogu „niezgodnie z Prawem” (Dz./Dz 18,13 Biblia Tysiąclecia). (Nawet ci Żydzi, którzy uwierzyli w Jezusa, rzucali tego rodzaju oskarżenia przeciwko Pawłowi). W 18. rozdziale Dziejów Apostolskich chodzi o to, że niektórzy ludzie byli tak przywiązani do tradycji i tak bardzo zajęci pilnowaniem, by wszystko czynić zgodnie z ustalonym porządkiem, iż na zwiastowanie apostoła o Tym, na którego wskazywało izraelskie nabożeństwo, reagowali odrzuceniem Go. Ludzie ci byli tak pochłonięci rzekomo skrupulatnym trzymaniem się litery prawa, iż stracili z oczu szerszy obraz Tego, na którego wskazywało prawo. Choć okoliczności, w których żyjemy, znacząco różnią się od tych z czasów apostoła Pawła, my także musimy uważać, by formy i tradycja nie przesłoniły nam prawdziwego celu wiary. Nabożeństwo, które nie prowadzi nas bezpośrednio do Ukrzyżowanego, jest pomyłką.
97
Miłość zwycięża wszystko
CZWARTEK — 15 września
Łatwo jest z naszej perspektywy patrzeć wstecz na Kościół wczesnochrześcijański jako swego rodzaju wzorzec harmonii i pokoju i idealny przykład prawdziwego nabożeństwa. Niestety, nowotestamentowa historia przypomina historię starotestamentową, gdyż jedna i druga wskazuje, jak bardzo jesteśmy grzeszni. Weźmy na przykład zbór w Koryncie założony przez Pawła podczas jego drugiej podróży misyjnej. Korynt, ośrodek handlu słynący z bogactwa i luksusu, był jednocześnie siedliskiem niemoralnych i degradujących religii tamtych czasów. Pod wpływem miejscowej kultury niemoralność i spory przenikały także do zboru. A przecież był to tylko jeden z wielu problemów. Paweł nawiązywał także do innych spraw, które powodowały rozłamy w zborach (zob. Dz./Dz 8,1—11,30), w tym bałwochwalstwa (zob. 1 Kor./1 Kor 10,14) i nadmiernego akcentowania niektórych darów duchowych, m.in. daru języków wykorzystywanego z egoistycznych pobudek (zob. 1 Kor./1 Kor 14,1-40). W kontekście rozprawy o problemach zboru korynckiego Paweł napisał swój słynny hymn o miłości (zob. 1 Kor./1 Kor 13,1−13). Jakie jest przesłanie tego rozdziału? Co ważniejsze, jak możemy odnieść ten hymn do naszego życia i nabożeństwa? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
Paweł sugeruje, że nasze wyznania wiary, dokonywane cuda, charyzmatyczne dary, pobożność czy gorliwość na nic się nie zdadzą, jeśli nasze serca nie zostaną wypełnione miłością do Boga, która znajduje potwierdzenie w miłości do bliźniego. Apostoł mówi, że to jest największy dar, którego powinniśmy poszukiwać i którego nie da się niczym zastąpić. Dary duchowe są pomocne, a chrześcijanie powinni posługiwać się nimi dla chwały Boga i budowania Kościoła w jedności. Jednak żaden dar nigdy nie powinien być używany w celu wywyższania siebie, czerpania osobistej korzyści czy w sposób niezgodny z porządkiem nabożeństwa i porządkiem kościelnym w ogóle. Ostatecznie Kościół, pełen miłujących i poświęconych chrześcijan, będzie wywierał wpływ i emanował mocą rozciągającą się znacznie szerzej niż na kilka godzin nabożeństwa w tygodniu. Jak niesamolubna miłość do bliźnich wpływa na twoje codzienne życie? Jak wiele czasu i energii poświęcasz na służenie bliźnim? Jak wiele wyrzeczeń jesteś w stanie ponieść dla dobra innych ludzi? Nie zawsze jest to łatwe, nieprawdaż?
98
PIĄTEK — 16 września DO DALSZEGO STUDIUM: rozdziały Pięćdziesiątnica, Dar Ducha, Wywyższenie krzyża, Korynt oraz Powołani do osiągnięcia wyższego standardu, w: Działalność apostołów, s. 22-33.111-115.133-138.169-176. „Świętość to nie zachwycenie, ale zupełne poddanie się woli Bożej; to życie każdym słowem pochodzącym z ust Bożych; (...) to chodzenie przez wiarę, (...) to poleganie na Bogu z niekwestionowaną ufnością i spoczywanie w Jego miłości. (…). Co było siłą tych, którzy w przeszłości cierpieli prześladowanie dla Chrystusa? Była nią więź z Bogiem, więź z Duchem Świętym i więź z Chrystusem. Wrogość i prześladowania odłączyły wielu od ziemskich przyjaciół, ale nigdy od miłości Chrystusa. (…). Poświęceni posłańcy (...) nie pozwalali sobie na żadne wywyższanie siebie, które zasłaniałoby głoszonego przez nich ukrzyżowanego Chrystusa. Nie pragnęli władzy ani wyższości. (…). Mówiąc o bałwochwalstwie, apostoł miał na myśli nie tylko kult bożków, ale także egoizm, umiłowanie łatwizny oraz zaspokajanie wybujałego apetytu i wypaczonych namiętności” (Działalność apostołów, s. 30.49.115.173). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Wymieńcie argumenty, jakie przemawiają za tym, by wierzyć. Jakie mamy dowody skłaniające nas, by wierzyć? Jakie racjonalne i logiczne dowody utwierdzają nas w naszych wierzeniach? Jakie wyzwania napotyka nasza wiara? Dlaczego wierzymy pomimo różnych przeciwności? 2. Pomyśl o najbardziej poruszających duchowo nabożeństwach, w jakich uczestniczyłeś. Co uczyniło je tak szczególnymi, dobrymi? Jakie ich elementy uważasz za najważniejsze? Jak elementy te możesz przenieść do nabożeństw w swoim zborze, o ile jeszcze tego nie zrobiłeś? 3. W jaki sposób nasze nabożeństwa mogą zakłócać nasze pojmowanie Chrystusa i złożonej przez Niego ofiary? Jak możemy dbać o to i zabezpieczać się, aby coś takiego nie nastąpiło? 4. Zastanów się nad 13. rozdziałem Listu do Koryntian. Jakie konkretne kroki może podjąć twój zbór, by objawiać taką miłość, jaką opisał apostoł Paweł?
99
POLECAMY
Pochodzenie wszechświata, poszukiwanie Absolutu, obraz boju między dobrem a złem oraz przyszłość naszej planety to podstawowe tematy tej interesującej pozycji książkowej.
www.sklep.znakiczasu.pl
100
DARY 13. SOBOTY DARY NA DOM MODLITWY W BIELSKU PODLASKIM Lekcja 13 — 24 września
NABOŻEŃSTWO W APOKALIPSIE JANA STUDIUM BIEŻĄCEGO TYGODNIA: Job/Hi 42,1−6; Obj./Ap 1,13−18; 13,1−18; 14,6−12; 19,1−5. TEKST PAMIĘCIOWY: „Śpiewali nową pieśń przed tronem i przed cztere− ma postaciami, i przed starszymi; i nikt się tej pieśni nie mógł nauczyć, jak tylko owe sto czterdzieści cztery tysiące tych, którzy zostali wyku− pieni z ziemi” (Obj./Ap 14,3).
Niewiele ksiąg Biblii cechuje się taką tajemniczością i wywołuje tyle fascynacji, co Apokalipsa Jana. Jest ona pełna niesamowitych wyobrażeń bestii i smoków, ognia i trzęsień ziemi, plag i morderczych armii, złowieszczych duchów, spadających gwiazd itd. Pośród tych dramatycznych obrazów i zjawisk przewija się temat oddawania czci. Czy to w związku z ostatecznym kryzysem związanym z czcicielami bestii i jej obrazu, czy ukazując niebiańskie istoty śpiewające na chwałę Bogu, Apokalipsa Jana raz po raz nawiązuje do oddawania czci, w tym przede wszystkim oddawania czci „żyjącemu na wieki wieków” (Obj./ Ap 5,14 Biblia gdańska), „który jesteś i byłeś, że przejąłeś potężną władzę swoją i zacząłeś panować” (Obj./Ap 11,17), i który jest godny „przyjąć chwałę i cześć, i moc” (Obj./Ap 4,11). Krótko mówiąc, Apokalipsa Jana objawia to, o czym mówimy w bieżącym kwartale — że tylko Pan, nasz Stwórca, Odkupiciel i Sędzia, jest godny naszej czci i chwały.
101
„Padłem do nóg jego jakby umarły” (Obj./Ap 1,17)
NIEDZIELA — 18 września
Zapewne jednym z największych naturalnych objawień majestatu i mocy Bożej jest to, które możemy poznawać dzięki astronomii. Większość starożytnych badaczy nie miała pojęcia o ogromie wszechświata. W XX wieku, dzięki bezprecedensowemu rozwojowi technik obserwacji kosmosu, otrzymaliśmy obraz kosmosu, który u większości starożytnych wywołałby dogłębny wstrząs. My także jesteśmy poruszeni niepojętymi rozmiarami, odległościami, niewiarygodną liczbą galaktyk i gwiazd. Nasze umysły są w stanie zaledwie dotknąć tego niesamowitego ogromu. A przecież jedynie potęga większa od kosmosu mogła stworzyć wszechświat, tak jak jedynie ktoś bardziej inteligentny i potężniejszy od obrazu jest w stanie obraz namalować. Pan, którego czcimy i któremu służymy, jest Stwórcą wszechświata, a zatem jest większy niż wszechświat. Kimże my jesteśmy w porównaniu z Bogiem? Przeczytaj Obj./Ap 1,13−18 — opis Chrystusa, gdy ukazał się Janowi. Jak zareagował apostoł i dlaczego zareagował właśnie w ten sposób? Jak w sce− nie tej zaznaczony został fakt, że ów Jezus, który objawił się Janowi, jest tym samym Jezusem, który umarł na krzyżu Golgoty?
Przeczytaj Job/Hi 42,1−6. Jakie wspólne elementy dostrzegasz w reakcji Hioba na objawienie Boga i reakcji Jana na spotkanie z Chrystusem, który ukazał mu się w swej chwale?
Choć zarówno Hiob, jak i Jan otrzymali jedynie częściowe objawienie chwały Pańskiej, to, co ujrzeli, w zupełności wystarczyło, by napełnić ich bezgraniczną pokorą. Na widok Boga obaj odczuli bojaźń, szacunek, podziw i głęboką skruchę. Czy mogło być inaczej? Ujrzeli przecież Stwórcę wszechświata. Będąc grzesznymi istotami, zobaczyli świętego Boga. Niewątpliwie w obecności Pana bardziej odczuli własną grzeszność, brak sprawiedliwości i skażenie grzechem. Dlaczego nasze nabożeństwa powinny wywoływać w nas podobną reak− cję? Czy podczas nabożeństwa nie powinniśmy w sposób szczególny odczu− wać obecność Boga i ukorzyć się przed Nim? Jednocześnie ważne jest, byśmy wywyższali Chrystusa ukrzyżowanego — naszą jedyną nadzieję zbawienia.
102
Święty, święty, święty...
PONIEDZIAŁEK — 19 września
Choć Apokalipsa Jana wciąż zawiera wiele tajemnic, dominujący motyw przewija się w niej wyraźnie raz za razem, a jest nim oddawanie czci. W całej księdze są sceny przedstawiające różne istoty oddające cześć Panu. Przeczytaj podane wersety. Czego możemy się z nich dowiedzieć o odda− waniu czci Bogu? Jakie tematy studiowane przez nas w bieżącym kwartale pojawiają się w tych fragmentach Apokalipsy Jana? Obj./Ap 4,8-11 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Obj./Ap 5,8-14 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Obj./Ap 7,9-12 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Obj./Ap 11,15-19 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Obj./Ap 15,1-4 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Obj./Ap 19,1-5 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Apokalipsa Jana uczy nas między innymi tego, że to, co dzieje się na ziemi, wpływa na to, co dzieje się w niebie, a to, co dzieje się w niebie, wpływa na to, co dzieje się na ziemi. Niebo i ziemia, jak zostaliśmy zapewnieni, są sobie bliższe, niż moglibyśmy przypuszczać. Apokalipsa Jana ukazuje, jak bardzo bliskie ziemi jest niebo. W rzeczy samej, raz za razem istoty niebiańskie oddają cześć Bogu za to, co uczynił On na ziemi. Jakie zagadnienia dotyczące chwały i czci przedstawione w Apokalipsie Jana są zbieżne z tym, o czym mówimy od początku tego kwartału? Apokalipsa Jana przedstawia Boga jako Stwórcę, Odkupiciela i Sędziego. Jest On wielbiony za swoją świętość, za ofiarę Jezusa dla odkupienia ludzkości, za swą moc, potęgę i cześć. Jest wielbiony za swą sprawiedliwość i sąd oraz oczywiście za zbawienie, które łaskawie oferuje ludziom. Zastanów się nad planem zbawienia. Co on oznacza i co Bóg dał nam w wy− niku realizacji tego planu? Czyż nie mamy aż nadto powodów, by Go wielbić? Jakiekolwiek przechodzisz zmagania i próby, codziennie chwal Pana za wszyst− ko, za co powinieneś Mu dziękować. Sławiąc Go, odmienisz swoje życie.
103
13. rozdział Apokalipsy Jana
WTOREK — 20 września
Już we wstępie do naszego studium w tym kwartale zaznaczyliśmy, że ostateczny kryzys w czasie końca będzie dotyczył kwestii oddawania czci. Zagadnienie to nie jest drugorzędną sprawą. Zależy od niego wieczne przeznaczenie człowieka. Ta ważna prawda staje się oczywista, gdy zagłębiamy się w 13. i 14. rozdział Apokalipsy Jana, dwa szczególne rozdziały księgi. Przeczytaj 13. rozdział Apokalipsy Jana i odpowiedz na następujące pytania: 1. Jaki jest historyczny kontekst tego rozdziału? O czym jest w nim mowa w sensie historycznym oraz w sensie proroczym?
2. Jak często motyw oddawania czci przewija się w tym rozdziale? Co nam to mówi na temat znaczenia tej kwestii?
3. W jaki sposób w rozdziale tym przedstawiona jest ewangelia, zbawie− nie dane nam w Chrystusie?
Od początku wielkiego boju szatan usiłował podkopać autorytet i władzę Boga. Wojna, rozpoczęta przez niego w niebie, toczy się teraz na ziemi. Rozdział ten ukazuje ingerencję wroga w dzieje świata za pośrednictwem sił przedstawionych tu w symbolach, a następnie wskazuje kulminację jego działań w ostatecznym kryzysie, jaki rozgorzeje wokół kwestii oddawania czci, gdy wszyscy, którzy nie oddają hołdu bestii i jej obrazowi, staną się obiektem ekonomicznego i fizycznego prześladowania. Choć diabeł wie, że jest pokonany i że od wydarzeń na Golgocie jego ostateczny los jest już przesądzony, to jednak nadal walczy, starając się zwieść jak najwięcej ludzi, i nie ustanie w tych wysiłkach aż do końca. W tym ponurym opisie sił wrogich Bogu i ludzkości pojawia się w Obj./Ap 13,8 nawiązanie do „Baranka zabitego od założenia świata” (Biblia gdańska). Oznacza to, że zanim jeszcze powstał nasz świat, zostało zawarte wieczne przymierze (zob. Hebr./Hbr 13,20), na mocy którego ludzkość otrzymała ofertę zbawienia. Ci, którzy szczerze przyjęli to zbawienie i w wyniku tego zostali zapisani w księdze żywota, nie będą czcić bestii ani jej obrazu. Będą wielbić wyłącznie tego, „który wyzwolił nas z grzechów naszych przez krew swoją” (Obj./Ap 1,5). Niewątpliwie mieszkańcy nieba będą czynić to samo po wieczne czasy.
104
14. rozdział Apokalipsy Jana
ŚRODA — 21 września
Jak zaczyna się 14. rozdział Apokalipsy Jana? Zaczyna się niebiańską sceną ukazującą sto czterdzieści cztery tysiące wykupionych z ziemi (zob. Obj./Ap 14,3). Zaczyna się wizją tego, co będzie, gdy ludzie ci staną przed Bogiem w niebie. Choć w tekście nie zostało to wyraźnie zaznaczone, z pewnością wizja ta przedstawia swego rodzaju niebiańskie nabożeństwo. Tak więc w 14. rozdziale Apokalipsy Jana kontynuowany jest temat oddawania czci występujący w 13. rozdziale. Jednak ci ludzie nie oddają czci bestii ani jej obrazowi, ale wielbią Pana niebios. Następnie akcja tego rozdziału przeniesiona zostaje na ziemię i pojawia się wątek z 13. rozdziału, w którym czciciele bestii i jej obrazu zostali przeciwstawieni tym, którzy nie czczą bestii i jej obrazu, lecz są zapisani w księdze żywota. Przeczytaj Obj./Ap 14,6−12. Dlaczego ten fragment księgi jest tak ważny dla nas, adwentystów dnia siódmego? Jakie wątki studiowane przez nas w bie− żącym kwartale pojawiają się w tych wersetach? Dlaczego ten fragment Apo− kalipsy Jana nazywamy teraźniejszą prawdą? ................................................................................................................................
................................................................................................................................
................................................................................................................................
Wersety te są przepełnione bogactwem prawdy. Mówią o stworzeniu, odkupieniu, sądzie, zbawieniu, ewangelii, posłuszeństwie, wierze, dekalogu, misji. Znajdujemy w nich także najsurowsze ostrzeżenie w całej Biblii, a dotyczy ono — jakżeby inaczej — kwestii oddawania czci: „A dym ich męki unosi się w górę na wieki wieków i nie mają wytchnienia we dnie i w nocy ci, którzy oddają pokłon zwierzęciu i jego posągowi, ani nikt, kto przyjmuje znamię jego imienia” (Obj./Ap 14,11). Jako adwentyści dnia siódmego rozumiemy, jak istotne jest zagadnienie soboty, siódmego dnia tygodnia, ściśle związane z prawdą o stworzeniu i z oddawaniem czci. Oddajemy cześć Panu, gdyż On jest Stwórcą, a sobota była i pozostaje podstawowym znakiem, pieczęcią Boga jako Stwórcy. Choć nadal nie wiemy, kiedy i jak zagadnienie to stanie się kwestią najwyższej wagi, możemy być pewni, że taki czas nadejdzie. Jakżeż ważne więc jest to, byśmy byli gotowi nie tylko stać zdecydowanie po stronie prawdy, ale także byśmy byli „zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej” (1 Piotra/1 P 3,15).
105
„Bogu oddaj pokłon!” (Obj./Ap 22,9)
CZWARTEK — 22 września
„Ja, Jan, słyszałem i widziałem to. A gdy to usłyszałem i ujrzałem, upa− dłem do nóg anioła, który mi to pokazywał, aby mu oddać pokłon. I rzecze do mnie: Nie czyń tego! Jestem współsługą twoim i braci twoich, proroków, i tych, którzy strzegą słów księgi tej, Bogu oddaj pokłon!” (Obj./Ap 22,8−9). Przeczytaj kontekst tych dwóch wersetów. Jakie przesłanie dotyczące odda− wania czci jest w nim zawarte?
Jak podkreśliliśmy wcześniej, ludzie mają zaszczepioną wewnętrzną potrzebę oddawania czci. Potrzeba ta zwykle manifestuje się w jakiś sposób. Tu widzimy Jana padającego na ziemię w pełnym uwielbienia pokłonie przed niebiańskim posłańcem, który pośredniczył w przekazywaniu mu objawienia prawdy. Anioł stanowczo zabrania apostołowi oddawania takiego pokłonu komukolwiek poza Bogiem. Nie jest to pierwszy przypadek takiego zachowania ze strony Jana. Już w Obj./ Ap 19,10 czytamy, że chciał on uczynić coś podobnego, ale także został powstrzymany i wezwany do tego, by czcić wyłącznie Boga. Przywodzi nam to na myśl słowa Chrystusa wypowiedziane do szatana podczas kuszenia na pustyni: „Panu Bogu swemu pokłon oddawać i tylko jemu służyć będziesz” (Mat./Mt 4,10). W obu przypadkach Jan padł do stóp anioła, któremu chciał oddać cześć, a gest ten symbolizować miał uległość, poddanie i szacunek dla tej niebiańskiej istoty. W końcu na tym przecież polega oddawanie czci. Tak więc nabożeństwo to nie tylko coś, co robimy w sobotnie przedpołudnie, przez kilka godzin w całym tygodniu. Nabożeństwo to pokłon u stóp Pana zawsze i wszędzie. To całość naszej postawy wobec Boga i więzi z Nim. Nabożeństwo to sposób życia dwadzieścia cztery godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. To życie wiary, posłuszeństwa i uległości wobec Pana. Nabożeństwo to stawianie Boga na pierwszym miejscu we wszystkim, co mówimy, czynimy i myślimy. Nabożeństwo obejmuje także to, jak traktujemy bliźnich — tych, których miłujemy, i tych, których miłowanie wydaje się niemożliwe. Nabożeństwo to posłuszeństwo Bożym przykazaniom, służenie potrzebującym, codzienne umieranie dla grzesznego ja i głoszenie ewangelii ludziom, którzy jej nie słyszeli. Pomyśl o dziele stworzenia i o Bogu, który dokonał tego dzieła. Pomyśl o ofierze złożonej na Golgocie i o Stwórcy znoszącym mękę konania za grzechy tych, których stworzył — ponoszącym ich karę, aby ci niegodni grzesznicy mogli otrzymać możliwość odrodzenia i życia wiecznego w nowym niebie i na nowej ziemi. Ponieważ Bóg jest Stwórcą wszystkiego, oddawanie czci komukolwiek i czemukolwiek poza Nim jest jedynie bałwochwalstwem, kultem bożków w takiej czy innej formie — bożków, które nie mogą nas zbawić. Wobec największej i najdonioślejszej prawdy o Stwórcy ukrzyżowanym za nas, dlaczego mielibyśmy czcić kogokolwiek i cokolwiek poza Nim?
106
PIĄTEK — 23 września DO DALSZEGO STUDIUM: rozdziały Nadchodzący bój, Ostatnie ostrzeżenie oraz Koniec walki, w: Wielki bój, s. 403-410.418-424.456-466. „Nabożeństwo to pokłon przed naszym Stwórcą, uznanie i zaakceptowanie Jego świętości oraz faktu, iż jesteśmy tylko stworzeniem. To poddanie się Jego władzy w odpowiedzi na obecność Jego majestatu. (…). Psalmista mówi: »Służcie Panu z bojaźnią i weselcie się, z drżeniem złóżcie mu hołd« (Ps./Ps 2,11). Podczas nabożeństwa uznajemy niepojęty majestat i nieskończoną potęgę Króla, pamiętając, że »Bóg jest ogniem trawiącym« (5 Mojż./Pwt 4,24; zob. Hebr./Hbr 12,29), który natychmiast strawiłby nas, gdyby nie zastępcza ofiara Jezusa strawionego na ołtarzu Golgoty za nas. Tak więc podczas naszego nabożeństwa mamy zachowywać równowagę między radością i podziwem. Ma ono być nacechowane świętą radością. (...). Nasze nabożeństwo musi mieć niepojętą głębię (...), a jednocześnie powinno tętnić radością” (Richard M. Davidson, Worship in the Old Testament, s. 3.30). „Zbawieni śpiewają pochwalną pieśń, która rozbrzmiewa i odbija się echem: »Zbawienie jest u Boga naszego, który siedzi na tronie, i u Baranka« (Obj./Ap 7,10). (...). W tym jaśniejącym orszaku nie ma ani jednego, który by przypisywał wybawienie sobie, który by sądził, że zwyciężył przez własną moc i doskonałość. Nie mówią nic o tym, co uczynili lub wycierpieli; treścią wszystkich pieśni i podstawowym motywem każdego hymnu są słowa: »Zbawienie jest u Boga naszego (...) i u Baranka«” (Wielki bój, s. 458). PYTANIA DO DYSKUSJI 1. Omówcie w klasie bardziej szczegółowo plan odkupienia, cud wcielenia Jezusa, Jego bezgrzeszne życie i ofiarną śmierć za nas oraz obietnicę Jego powtórnego przyjścia. Dlaczego to wszystko czyni Go ze wszech miar godnym czci? 2. Jakie „dobre” osoby i rzeczy zdarza nam się wielbić i jak możemy się ustrzec popadania w tę pułapkę bałwochwalstwa? 3. W jaki sposób możemy czcić Pana poza nabożeństwem w zborze? Jeśli nie czcimy Go całym naszym życiem, to czy możemy szczerze wielbić Go przez kilka godzin sobotniego przedpołudnia?
107
Projekty misyjne finansowane z darów 13. soboty: 1. Kościół na terenie Valley View University (Ghana). 2. Laboratorium dla studentów medycyny i pielęgniarstwa na Adventist University of Cosendai (Kamerun). 3. Materiały dla dziecięcych szkół sobotnich.
PROJEKTY PROJEKTYMISYJNE MISYJNE
WYDZIAŁ ZACHODNIO−ŚRODKOWOAFRYKAŃSKI KOŚCIOŁA ADWENTYSTÓW DNIA SIÓDMEGO Nazwa jednostki organizacyjnej Koúcio≥a Unia GhaÒska
Liczba Liczba zborÛw ochrzczonych wyznawcÛw
Liczba ludnoúci
1.119
348.855
23.837.000
Unia PÛ≥nocno-Zachodnionigeryjska
357
113.665
105.305.040
Unia Sahelu
154
42.491
109.009.000
Unia årodkowoafrykaÒska
976
128.321
39.553.000
Unia Wschodnionigeryjska
474
157.900
447.310.960
Unia ZachodnioafrykaÒska Razem (30 VI 2009)
108
107
43.667
11.260.000
3.187
834.899
336.275.000
APELE EWANGELIZACYJNE 2 lipca — 2 Mojż./Wj 32,15-16. „Noś zawsze z sobą pewną ilość wybranych ulotek, które będziesz mógł wręczyć przy każdej sposobności. (…). Wyniki nie dadzą na siebie długo czekać”1. 9 lipca — 2 Tym./2 Tm 1,6-8. „Pan uczynił młodzież swoją pomocną ręką. (…). Przedkładaj im różne gałęzie dzieła, w których mogliby wziąć udział; pouczaj i służ pomocą”2. 16 lipca — 1 Tes./1 Tes 5,23. „Misyjna działalność medyczna jest pionierem w głoszeniu ewangelii. Ewangelia ma być głoszona i praktykowana przez służbę Słowa i służbę medyczną”3. 23 lipca — 2 Król./2 Krl 5,2-3. „Dzieci są młodszymi członkami rodziny Bożej. Należy je prowadzić do poświęcenia się Bogu (…) i (…) wskazać różne sposoby użytecznej służby”4. 30 lipca — Obj./Ap 18,1. „W wielkim stopniu, poprzez nasze wydawnictwa, ma dokonać się dzieło innego anioła, zstępującego z nieba z wielką mocą, od którego chwały oświeciła się cała ziemia”5. Możesz przyczynić się do rozwoju tego dzieła, kolportując literaturę. 6 sierpnia — 1 Tym./1 Tm 4,12-14. „Nie ignorujcie młodzieży. Niechaj ma swój udział zarówno w pracy, jak też w odpowiedzialności. Niech odczuje, że ma swój dział w pracy niesienia pomocy i błogosławieństwa innym”6. 13 sierpnia — Jer./Jr 23,29. „Na ulicach są tysiące ludzi. Bóg w cudowny sposób przygotował drogę. Drukarnie z ich zwielokrotnionymi możliwościami stoją do naszej dyspozycji. (…). Prawdę na obecny czas (…) można (…) bardzo szybko zanieść do wszystkich części świata”7. 20 sierpnia — Mat./Mt 19,2. „Najpierw zaspokój niedostatki potrzebujących i wyjdź naprzeciw ich fizycznym brakom i cierpieniom, a wtedy znajdziesz otwartą drogę do ich serc, gdzie będziesz mógł posiać dobre nasiona dobroci, czystości i religijności”8. 27 sierpnia — Dz./Dz 20,20-21. „Jest to bardzo ważne, aby przez osobistą pracę podtrzymać zainteresowanie, które zostało rozbudzone w wyniku przedstawiania Prawdy w dużych zgromadzeniach”9. 3 września — 1 Tym./1 Tm 4,16. „Bóg oczekuje od swego Kościoła, że wykształci i przygotuje swych członków do pracy nad oświeceniem świata. Powinno się udzielać tak lekcji, aby skłoniły setki osób do ofiarowania swych sił i zdolności w służbie Bogu”10. 10 września — 1 Tes./1 Tes 3,2. „Potrzeba młodych ludzi. Bóg wzywa ich na pola misyjne”11. 17 września — Mat./Mt 15,30-31. „Chrystus, wielki Lekarz-Misjonarz, jest naszym przykładem. Uzdrawiał chorych i głosił ewangelię”12. 24 września — Mat./Mt 28,18-20. „Czyż praca misyjna, która ma być wykonana w tym świecie, nie jest wystarczająco ważna, by uzyskać nasz wpływ i poparcie? Czy nie powinniśmy sobie odmówić wszelkiej rozrzutności i złożyć nasze dary do skarbca Bożego, by Prawda mogła być zaniesiona do innych krajów (…)?”13. 1
Posłannictwo chrześcijan, s. 175. 2 Tamże, s. 35-36. 3 Tamże, s. 153. 4 Tamże, s. 227. 5 Tamże, s. 172. 6 Tamże, s. 36. 7 Tamże, s. 175. 8 Tamże, s. 153-154. 9 Tamże, s. 241-242. 10 Tamże, s. 67. 11 Tamże, s. 38. 12 Tamże, s. 154. 13 Tamże, s. 243.
ZACHODY SŁOŃCA I POBUDKI PORANNE CZERWIEC 26 N 27 P 28 W 29 Ś 30 C
Jan/J 15,4 Mar./Mk 6,56 Mat./Mt 7,1-2 1 Król./1 Krl 3,9 Jan/J 13,17
LIPIEC 21.00 1 P Rzym./Rz 7,19 21.00 2 S Mar./Mk 10,51
Posłuszeństwo jest owocem wiary Kochający Uzdrowiciel Usuń belkę ze swego oka Módl się o mądrość Warto słuchać Jezusa
Dobry wybór, złe wykonanie Bartymeusz przejrzał, a ty?
3 4 5 6 7 8 9
N P W Ś C P S
Ef./Ef 6,4 1 Król./1 Krl 19,9-10 2 Król./2 Krl 6,16 Joz./Joz 24,15 Łuk./Łk 19,3 Iz./Iz 58,13-14 Job/Hi 1,5
Zrób to dla Boga Zbyt wczesna rezygnacja Niebiańskie niewidzialne oddziały specjalne Wybierając Bożą kontrolę Zbawienie dla wzgardzonych Piękna sobota Ojciec modli się za swe dzieci
10 11 12 13 14 20.51 15 20.50 16
N P W Ś C P S
Iz./Iz 9,5 Jan/J 7,37 Dz./Dz 10,38 Przyp./Prz 18,12 Ps./Ps 34,5 1 Jana/1 J 5,12 Jak./Jk 1,14
Wszechstronny Pomocnik Studnia Wody Życia W mocy Ducha Postawa miła Bogu Uwolnienie od lęku Twoje życie jest w Bożych rękach Pożądaj dobrych rzeczy
17 18 19 20 21 20.43 22 20.41 23
N P W Ś C P S
Łuk./Łk 6,12 1 Mojż./Rdz 4,1 BG Ps./Ps 139,7-8 Est./Est 4,16 1 Mojż./Rdz 44,34 Łuk./Łk 15,12 1 Mojż./Rdz 32,26
Zanim podejmiesz ważną decyzję Boży dar wiążący małżeństwo Bóg jest z nami Estera, bohaterka wiary Błogosławiona troska o starych rodziców Pozwolić odejść By dostać błogosławieństwo
24 25 26 27 28 20.32 29 20.31 30
N P W Ś C P S
Łuk./Łk 6,45 Łuk./Łk 2,19 Oz./Oz 11,8 Łuk./Łk 18,8 Dan./Dn 5,27 Kazn./Koh 9,10 1 Kor./1 Kor 16,13
Jesteś taki, jak twoje myśli Maria, bohaterka wiary Miłość nie zna końca Wiara w trudnych czasach Bądź cięższy od Belsazara Teraz jest czas działania Stój prosto
20.57 20.56
31 N Łuk./Łk 21,25-26
Nadzieja dla chorego świata
ZACHODY SŁOŃCA I POBUDKI PORANNE SIERPIEŃ 1 P 2 W 3 Ś 4 C 20.21 5 P 20.19 6 S
1 Mojż./Rdz 6,9.11 Iz./Iz 55,1 Iz./Iz 28,21 Iz./Iz 55,6 Mat./Mt 10,31 Łuk./Łk 10,42
7 8 9 10 11 20.07 12 20.05 13
N P W Ś C P S
Jan/J 6,37 Przemieniająca miłość i akceptacja Mat./Mt 24,38-39 Poważne ostrzeżenie 1 Tes./1 Tes 4,17 Radosne spotkanie 1 Kor./1 Kor 15,20-22 Czas przebudzenia Jan/J 5,6 Kto nie chce? Dan./Dn 6,11 Daniel odrzuca kompromis Rzym./Rz 8,1 Nie ma potępienia
14 15 16 17 18 19.53 19 19.51 20
N P W Ś C P S
Oz./Oz 3,2 2 Mojż./Wj 31,13 Jan/J 9,25 Mat./Mt 7,11 Dz./Dz 1,8 Jak./Jk 1,21 Obj./Ap 2,10
Ozeasz przyjmuje cudzołożną żonę Znak uświęcenia Dowód Jego działania Proś Ojca Jesteśmy Jego świadkami Przyjmuj zbawienne Słowo Błogosławiona sobota
21 22 23 24 25 19.38 26 19.36 27
N P W Ś C P S
Jan./J 1,5 Jer./Jr 30,17 Dz./Dz 10,34-35 Ps./Ps 16,11 Mat./Mt 13,24-25 Jan/J 12,32 Mat./Mt 1,21
Zapal świecę Wspaniały Lekarz Piotr leczy się z uprzedzeń Trwałe zadowolenie Początek dobra i zła Miłość wszystko zwycięża Ratunek z pułapki
28 29 30 31
N P W Ś
Dz./Dz 26,19 1 Kor./1 Krl 18,21 Łuk./Łk 17,26 Jan/J 8,31-32
Całkowite poświęcenie Powinieneś podjąć decyzję Już tak jest! Wolność daje Jezus
Wierzący w zepsutym społeczeństwie Izajasz zwiastuje Bożą łaskę Dziwne Boże dzieło Do czasu Drogocenni w Jego oczach Dobra cząstka
111
ZACHODY SŁOŃCA I POBUDKI PORANNE WRZESIEŃ 1 C Zach./Za 3,2 19.22 2 P Dz./Dz 26,27-29 19.20 3 S Jan/J 8,44
Głownia wyrwana z ognia Odważny kaznodzieja Zdemaskowanie zwodziciela
4 5 6 7 8 19.06 9 19.04 10
N P W Ś C P S
Obj./Ap 3,5 Jan/J 14,9 Ps./Ps 91,15 Dz./Dz 28,15 Ps./Ps 103,13 Kazn./Koh 12,1 Jan/J 6,37
Zmiana szaty Jaki jest Bóg? Wspaniała obietnica Odwaga w kryzysowej sytuacji Aktywna miłość Ojca Bądź mądrzejszy od Salomona Oczekiwanie na żniwo
11 12 13 14 15 18.50 16 18.47 17
N P W Ś C P S
Jan/J 4,14 Rzym./Rz 9,1-3 Obj./Ap 12,11 Dan./Dn 2,44 Jan/J 6,47 1 Jana/1 J 5,14-15 Rzym./Rz 12,9
Niezwykła woda Troska o rodaków Zwycięstwo dzięki krwi Jezusa Wieczne królestwo Chrystusa Życie wieczne już teraz! Jeżeli prosić, to zgodnie z Jego wolą Imitacja miłości
18 19 20 21 22 18.33 23 18.31 24
N P W Ś C P S
Obj./Ap 2,11 1 Kor./1 Kor 10,4 Jan/J 5,39 Iz./Iz 26,3 Rzym./Rz 12,16-18 Obj./Ap 2,17 1 Kor./1 Kor 8,9
Nietknięci przez drugą śmierć Skała Zbawienia Świadectwo Biblii Doskonały pokój Chrześcijański charakter Tajemniczy biały kamień Nikt nie żyje tylko dla siebie
[Pobudki poranne opracowano na podstawie książki Klejnoty Słowa (praca zbiorowa), Wydawnictwo „Znaki Czasu”, Warszawa 2010. Zachody słońca w Warszawie podano na podstawie Kalendarza Rodzinnego, 2011, red. Danuta Łukasiewicz, Wydawnictwo Telegraph, Łódź 2010].
112
Wydawnictwo „Znaki Czasu” poleca nowoúÊ
C
C
M
M
Y
Y
CM
CM
MY
MY
CY
CY
CMY
CMY
K
K
[REKLAMA FUNDACJI w kolorze]
Zbiór najlepszych rad i zachęt dla młodych ludzi. To prawdziwa inspiracja do doskonalenia chrześcijańskiego charakteru, który nie ugnie się przed najtrudniejszymi wyzwaniami życia.
www.sklep.znakiczasu.pl
Polecamy wznowienie Wydanie specjalne małego śpiewnika tekstowego z okazji jubileuszu 90−lecia działalności Wydawnictwa „Znaki Czasu”. Wytrzymała i giętka oprawa z tworzywa sztucznego, kolor bordowy, ekskluzywny papier, format 160 x 107 mm. Cena 29,90 zł.
C M Y CM MY CY
C M Y CM MY CY
CMY
CMY
K
K
Zapowiedü wydawnicza DVD. Opowieść o wybitnym reformatorze XVIII−wiecznej Anglii. Film w sposób niezwykle ciekawy przybliża postać Jana Wesleya jako zwykłego człowieka, a zarazem jednego z największych przywódców protestanckich Europy. Film fab. Prod. USA. Dystrybucja w Polsce: Studio ADeeS.
Wydawnictwo „ZNAKI CZASU”
Zamówienia na publikacje prosimy kierować pod adresem: Dział Handlowy Wydawnictwa „Znaki Czasu” ul. Foksal 8/5, 00−366 Warszawa, tel.: 22−331−98−00, faks: 22−331−98−01 e−mail: zamawiaj@znakiczasu.pl, księgarnia internetowa: www.sklep.znakiczasu.pl