Aktywny Student Numer 2./2014

Page 1

TEMAT NUMERU

Amerincan Field Service

Ukraina koniec walki, czy dopiero jej początek? Przez kulturę do świetlanej przyszłości Służba dla Pokoju A miało być tak pięknie... Dzielmy się pasjami Strona z dziennika treningowego Wspólnota Emmanuel Sztuka poza miastem “Opowieść dla przyjaciela” “Logicznie rzecz biorąc...”

NR 2 / 2014 Luty - Kwiecień

kwartalnik


AKTYWNYSTUDENT.EU

- KWIECIEŃ 2014 (2) BĄDź LUTY AKTYWNY!

SPIS TREŚCI AKTUALNOŚCI: Ukraina koniec walki, czy dopiero jej początek? ..................................................3.

PROJEKTY: Przez kulturę do świetlanej przyszłości relacja z wymiany w Krzywym Rogu....5.

WOLONTARIAT I FUNDACJE: AFS - American Field Service ...............7. Służba dla Pokoju ...................................9.

PRACA ZA GRANICĄ: A miało być tak pięknie .......................11.

Drodzy Czytelnicy, w Wasze ręce oddajemy drugi numer kwartalnika, który został stworzony przez studentów i z myślą o nich. Studia to nie wszystko, aby znaleźć dobrą pracę. Naszą misją jest aktywizacja młodzieży akademickiej. Chcemy pokazać, że liczy się doświadczenie, przebyte szkolenia i kursy oraz nawiązane kontakty. Stawiamy też na rozrywkę, hobby, unikalne zainteresowania i pasje, które z czasem mogą stać się Waszą pracą i celem w życiu. Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam w realizacji tego projektu - w szczególności Stowarzyszeniu “Radośni”, a Was zapraszamy do lektury.

HOBBY I PASJE: Dzielmy się pasjami...............................12. Strona z dziennika treningowego........13.

RELIGIA:

Redaktorzy naczelni: Sylwia Dajda, Krzysztof Bilski Korekta: Sabina Tużnik Nakład: 250 bezpłatnych egz.

Wspólnota Emmanuel..........................15.

LITERATURA I TEATR: Sztuka poza miastem.............................19. “Opowieść dla przyjaciela” ..................21.

NAUKA: “Logicznie rzecz biorąc...” ...................22.

2

www.AktywnyStudent.eu redakcja@aktywnystudent.eu tel: 693-808-549


AKTYWNYSTUDENT.EU

LUTY - KWIECIEŃ 2014 (2)

Ukraina - koniec walki czy dopiero jej początek? Ukraina w moich oczach ostatnimi laty widniała w obrazie niegdyś pięknej i młodej kobiety, której uroda więdła z biegiem czasu niczym kwiat łaknący wody i szukający słońca w mrocznej codzienności. Ostatnio jednak w jej oczach pojawiła się nadzieja i promyk radości… Wielu z nas wydaje się, że przyczyną dzisiejszej sytuacji na Ukrainie była i jest jedynie chęć zbliżenia się do Unii Europejskiej. Tak naprawdę był to jedynie katalizator, który uwolnił nagromadzoną przez lata frustrację i niezadowolenie z poczynań władzy. Rozgoryczenie to znalazło swój wyraz w masowych protestach i żądaniach, które protestujący wysuwają w stosunku do rządzących, których niegdyś wybrali z nadzieją na lepsze. Wśród nich najbardziej naglącymi są: 1. skasowanie ustaw uchwalonych dnia 16 stycznia 2014 r.; 2. uchwalenie ustawy o amnestii; 3. zaprzestanie prześladowań; 4. powrócenie do Konstytucji z 2004 r. oraz zmiana systemu wyborczego;

fot. Xinhua źródło: Zuma Press

fot. Andersson UrbanAftonbladetIBL źródło: Zuma Press

5. przeprowadzenie przedterminowych wyborów, zarówno prezydenckich, jak i parlamentarnych. Czy któreś z tych warunków na dzień dzisiejszy zostały w pełni spełnione? O ile w stosunku do ustaw z 16 stycznia 2014 r. poczyniono pewne kroki poprzez uchylenie części z nich, to niestety na ich miejsce wprowadzano niedopuszczalną interpretację już istniejącego prawa. Przyzwala ona m.in. na przypisanie ludziom, którzy dla przykładu kupując drewno lub opony, mogą zostać oskarżeni o udział w zamieszkach masowych pociągających potencjalnie za sobą karę pozbawienia wolności na długie lata. Jaka jest natomiast sytuacja z ustawą o amnestii? Czy jest ona zwiastunem zmian,

3


AKTYWNYSTUDENT.EU

czy raczej tylko i wyłącznie próbą zyskania na czasie i poprawienia swego wizerunku w oczach społeczności międzynarodowej? Jak donoszą ukraińskie media w rzeczywistości ustawa ta jest fikcją, ponieważ jedynie wymaga nie dając nic w zamian. Stawia ona warunki zwolnienia budynków administracji rządowej w stolicy kraju i na poziomie samorządowym oraz opuszczenia ulic w centrum Kijowa, dając w zamian możliwość przeprowadzania pokojowych zgromadzeń. Co jednak należy przez to rozumieć? Niestety jest to tajemnica znana jedynie dzisiejszej władzy, którą ta nie śpieszy się podzielić… Czy zostaną zwolnieni wszyscy zatrzymani? Udzielana przez specjalistów odpowiedź, jest zdecydowanie przecząca. Zostaną uwolnione jedynie te osoby, którym przedstawiono zarzuty popełnienia łagodniejszych przestępstw, przy czym jednak większości postawiono dużo poważniejsze oskarżenia. Osoby te, będą musiały cierpliwie czekać na wymiar sprawiedliwości reprezentowany przez „niezależny sąd”. Czy zostały zaprzestane prześladowania? Niestety mamy do czynienia ze zjawiskiem odwrotnym – widzimy ciągle pojawiające się informacje o ciągłych porwaniach ludzi, o aresztach osób przebywających w szpitalach i bestialskich pobiciach, sprawcami których są tolerowani przez władzę zwykli chuligani. Ostatnią „nowością” również komentowaną od kilku dni przez ukraińską telewizje, stało się podpalanie samochodów,

LUTY - KWIECIEŃ 2014 (2)

fot. Xinhua źródło: Zuma Press

których właściciele są uczestnikami tak zwanego „Automajdanu”, albo też nie posiadają rejestracji kijowskiej. O reszcie postulatów można na tym etapie jedynie pomarzyć, bo są one niezwykle odległe i zależne od prawdziwej realizacji jakiegokolwiek z tych wcześniejszych. Każdy z nas zastanawia się jak rozwinie się sytuacja na Ukrainie. Odpowiedzi jednak na to pytanie nie jest chyba w stanie nikt udzielić. Szybkość zmian i wielość frontów, na których toczy się walka sprawiają, że każda chwila może przynieść radykalną zmianę sytuacji. Optymizmem napawa jednak niezłomność ludzi broniących swojej przyszłości, którzy stoją na Majdanie na przekór wszelkim trudnościom oraz wiara w wygraną, która towarzyszy każdemu ich słowu i czynowi.

Aleksander Wróbel

Aleksander Wróbel- doktorant,Wydział Prawa i Administracji UJ Koordynator Szkoły Prawa Ukraińskiego działającej przy Wydziale Prawa i Administracji, Uniwersytet Jagielloński

4


AKTYWNYSTUDENT.EU

LUTY - KWIECIEŃ 2014 (2)

Przez kulturę do świetlanej przyszłości Krzywy Róg 28.12.2013r. – 04.01.2014r. Tak oto brzmi nazwa projektu, który Stowarzyszenie Absolwentów „Radośni” zorganizowało wraz z Polskim Centrum Kulturalnym „Sokoły” z Krzywego Rogu. W dniach od 28 grudnia 2013 r. do 4 stycznia 2014 r. 14 osób z Polski i tyle samo z Ukrainy chłonęło informacje związane z kulturą kraju swoich rówieśników. Rozmawiano na temat wspólnej polsko-ukraińskiej historii, stereotypów, kuchni i tańca. Nie pominięto kwestii współczesnej polityki.

Naszym głównym celem było przełamanie obecnych wśród młodzieży wzajemnych uprzedzeń oraz wzmocnienie poczucia braterstwa. Naród ukraiński jest bowiem bardzo bliski narodowi polskiemu. Podobnie jak my Polacy, Ukraińcy kochają wolność – co szczególnie widać podczas obecnego kryzysu w ich państwie. Cel budowania więzi przyjaźni chcieliśmy osiągnąć wykorzystując moc i piękno lokalnych tradycji, zwyczajów, tańców i kuchni. Od wieków bowiem to tradycje są skutecznym sposobem komunikowania się w społeczeństwie, sposobem odnajdywania swojej tożsamości w większej zbiorowości. Od Kijowa do Warszawy ludzie obchodzili różnorodne święta, przez które wyrażali swoją tożsamość - poprzez pielęgnowanie własnej kultury uzyskiwali poczucie przynależności. Przekaz płynący z tradycji jest niezwykle mocny, ukazuje duszę i charakter narodu. Chcieliśmy choć rąbek tych tajemnic przed sobą odsłonić. Podczas ośmiu dni

warsztatów uczestnicy mieli okazję do niezwykle ciekawej wymiany kulturalnej. Przedstawiono tradycje narodowe, lokalne pieśni, przyrządzono przepyszne regionalne sałatki. Poprzez wzajemne poznanie dwóch sąsiednich, tak bliskich sobie narodów, mieliśmy szansę odkryć podobieństwa, które umożliwią nam budowanie lepszej przyszłości dla następnych pokoleń. Podsumowaniem tego projektu był

5


AKTYWNYSTUDENT.EU

międzynarodowy taniec i piosenka łącząca ze sobą tradycje obydwóch narodów. Niematerialnym rezultatem stało się także zapoczątkowanie mocnych więzi przyjaźni, takich które (mam nadzieję) będą utrzymywanie mimo dzielącej granicy. Ukraina przyjęła nas niezwykle gościnnie - tradycyjna troskliwość nie pozwoliła czuć się samotnym a nasze żołądki zasmakowały cudownej ukraińskiej kuchni.”

Projekt sfinansowano ze środków programu Uni Europejskiej - Młodzież w Działaniu.

LUTY - KWIECIEŃ 2014 (2)

Co ważne, ten projekt ma drugą część! Będzie to spotkanie, na które serdecznie zapraszamy wszystkich zainteresowanych kulturą Ukrainy. Odbędzie się ono w dniu: 24 lutego 2014r. o godz. 19:00 w Hostelu Brama przy ul. Floriańskiej 55 w Krakowie. Zaprezentujemy wówczas zdjęcia, które udało nam się wykonać na Ukrainie, pokażemy m.in. relację z naszej wizyty na EuroMajdanie w Kijowie, a także na wszystkich przybyłych będzie czekała słodka niespodzianka. Szczególnie zapraszamy darczyńców książek dla naszych partnerów z Ukrainy. Ten dar serca okazał się niezwykle pomocny. Polonia mieszkająca w Krzywym Rogu bardzo ucieszyła się, że będzie mogła korzystać z polskich książek dzięki czemu nie zapomni języka polskiego a młode pokolenie będzie miało podręczniki do nauki.

Marek Kamionka

6


AKTYWNYSTUDENT.EU

LUTY - KWIECIEŃ 2014 (2)

AFS - American Field Service 100 lat temu, w 1914 roku w Paryżu pierwsi wolontariusze American Field Service pojawili się na froncie, by nieść pomoc sanitarną walczącym w I wojnie światowej. Przez lata organizacja ewoluowała i od 1946 roku zajmuje się już tylko programami wymian międzykulturowych dla uczniów szkół średnich. Programami, które zmieniły życie niejednego z uczestników.

Na czym polega program? Udział w takim programie, pozwala spędzić młodzieży licealnej rok lub trymestr w szkole w wielu krajach na całym świecie. W tym czasie, mieszkają u rodziny goszczącej. Mają w związku z tym niepowtarzalną szansę, aby prawdziwie poznać nową kulturę, język oraz nawiązać kontakty z rówieśnikami z całego świata, które nierzadko przeradzają się w przyjaźnie na całe życie. W trakcie trwania programu uczestnicy zawsze mogą liczyć na pomoc wolontariuszy. Jak organizacja działa w Polsce? Bierzemy udział w programie od 2004 roku pod nazwą AFS Global Citizens Poland, od 2012 jesteśmy oficjalnym partnerem AFS. Dzięki nam, ponad setka uczniów wyjechała już do takich krajów jak Belgia, Niemcy, Hiszpania, Francja, Bośnia i Hercegowina, Włochy, Argentyna czy Dominikana. Do nas również przyjeżdżają uczniowie z zagranicy

– obecnie gościmy osoby z Niemiec, Turcji, Włoch, Argentyny i Hondurasu. Ale AFS to przede wszystkim wolontariusze. Są podstawą organizacji – obecnie jest ich ponad 40 000 na całym świecie. Do ich zadań należy przede wszystkim opieka nad uczniami będącymi na wymianie w Polsce oraz ich rodzinami, ale także wybór i przygotowanie tych, którzy w swoją podróż życia dopiero wyjadą. Czemu warto być wolontariuszem w AFS? Wolontariat to nie tylko praca dla innych. Wolontariusze również korzystają z bycia członkiem organizacji. Jest to zupełnie inne doświadczenie niż wymiana, ale równie wartościowe. Jak mówi jeden z naszych wolontariuszy - Oskar Lindner: W latach 2011-2012 byłem uczestnikiem rocznego

7


AKTYWNYSTUDENT.EU

LUTY - KWIECIEŃ 2014 (2)

W listopadzie tego roku będziemy obchodzić w Paryżu setną rocznicę powstania AFS. Po tak wielu latach, jest to jedna z największych i najbardziej znanych tego typu organizacji na całym świecie. Taki sukces nie byłby możliwy bez pracy wolontariuszy. Im jest nas więcej, tym więcej możemy zrobić! Chcesz z nami współpracować? A może chcesz gościć u siebie ucznia z zagranicy? Skontaktuj się z nami! programu w Niemczech. Od mojego powrotu działam w AFS Global Citizens Polska jako wolontariusz. W obecnym roku zajmuję się koordynowaniem pobytu uczniów zza granicy w naszym kraju. Bycie wolontariuszem otworzyło mnie jeszcze bardziej na nowe doświadczenia międzykulturowe i międzynarodowe. Pracuję dla dynamicznie rozwijającej się organizacji w naszym kraju, poznaję ludzi z całego świata i podnoszę swoje osobiste kompetencje na szkoleniach na szczeblu zarówno narodowym jak i międzynarodowym. Zdobywam również liczne, cenne doświadczenia podczas współpracy w gronie młodych, utalentowanych i pełnych zapału do pracy ludzi. Gorąco polecam zostanie wolontariuszem AFS GLOBAL CITIZENS POLSKA.

Bartosz Gauza

Bartosz Gauza - student prawa na Wydziale Prawa i Administracji UJ, wiceprezes zarządu AFS Global Citizens Polska E-mail: bartosz.gauza@afs.org AFS GLOBAL CITIZENS POLSKA www.pol.afs.org www.facebook.com/afspoland

8


AKTYWNYSTUDENT.EU

LUTY - KWIECIEŃ 2014 (2)

Akcja Znaków Pokuty Służby dla Pokoju Aktion Sühnezeichen Friedensdienste (Akcja Znaków Pokuty Służby dla Pokoju) powstała w 1958r. w Niemczech i działa na rzecz porozumienia pomiędzy narodami. Realizuje swoje cele głównie w formie międzynarodowego wolontariatu. Jest organizacją non-profit i stara się zodobywać fundusze na sfinansowanie swej działalności z różnych źródeł. Są to środki kościelne, a także pochodzące od organizacji i instytucji niemieckich i europejskich.

Pojęcie „znaki pokuty“ jest fundamentem powstania wolontariatu ASF. Oznaczało ono konkretne przejęcie odpowiedzialności za skutki narodowego socjalizmu, otwierając możliwość nawrócenia i nadziei na wspólną, bardziej sprawiedliwą i pokojową przyszłość. W Polsce program reprezentuje Stowarzyszenie ASF w Polsce. Od 1996r. gościmy w Polsce wolontariuszy z Niemiec, a od 2009r. również wolontariuszy z Ukrainy. Obecnie pełni swoją służbę w Polsce 16 wolontariuszy. Dla Polaków dostępne są projekty wolontariatu w Anglii i w Niemczech. Wolontariusze pracują z osobami znajdującymi się w trudnej sytuacji społecznej, poszkodowanymi w okresie II wojny światowej, niepełnosprawnymi, uchodźcami, w projektach edukacyjnych z dziedziny historycznej i politycznej, miejscach pamięci oraz w organizacjach antyrasistowskich. Wolontariat trwa 12 miesięcy. Rozpoczyna się we wrześniu, a kończy w sierpniu następnego roku. W czasie trwania wolontariatu ASF

organizuje seminaria dla wolontariuszy. ASF ponosi koszty podróży wolontariusza, a także dojazdu na wszytskie seminaria. Wolontraiusze otrzymują kieszonkowe, pieniądze na mieszkanie i wyżywienie, wspracie językowe i są ubezpieczeni.

„Jedną z najprzyjemniejszych części mojej pracy jest przygotowanie wydarzeń związanych z obchodami świąt, koncertów oraz wycieczek. Ze względu na to, że mój projekt pomaga azylantom zaaklimatyzować się w Londynie organizowane są wspólne wyjścia do teatru i opery, pomaganie w ich organizacji oraz udział, to jedno z moich ulubionych zadań“ > Agnieszka Wadowska, projekt Southwark Day Centre for Asylum Seekers w Londynie

9


AKTYWNYSTUDENT.EU

„Jedną z największych zalet mojego projektu jest różnorodnośc kulturowa, której nie sposób nie zauważyć“ > Monika Makuch, projekt w Londynie Conflict & Change

„Jestem świadoma tego, że reprezentuję Ukrainę, bo tak się składa, że dla wielu moich znajomych jestem jedyną Ukrainką, którą znają. Chciałabym, żeby ludzie różnych krajów mogli łatwo znajdować wspólny język i tolerancycjnie traktować obcokrajowców“ > Juliya Dubyna z Ukrainy, projekt w Fundacji im. ks. Siemaszki w Piekarach k. Krakowa

LUTY - KWIECIEŃ 2014 (2)

„W Krakowie pomagam starszej pani w domu: robimy zakupy razem i gotujemy polskie dania. Jestem pod jej wrażeniem i lubię spędzać czas z nią” > Katharina Gloe z Niemiec, projekt w Pro Vita et Spe w Krakowie

„Każdego dnia, nawet jeśli muszę wstać wcześnie rano, wyruszam do pracy z szerokim uśmiechem, którym obdarowuję moich podopiecznych“ > Robert Żydowicz, projekt w Coventry & Warwickshire Mind

Stowarzyszenie ASF w Polsce, Piekary 2, 32-060 Liszki Więcej informacji: www.asf.org.pl, E-mail: polen@asf-ev.de, Tel./fax: 012 2806287

10


AKTYWNYSTUDENT.EU

LUTY - KWIECIEŃ 2014 (2)

A miało być tak pięknie...

Jednak nie tylko możliwość zarobienia pieniędzy, sprawia że tyle osób decyduje się na wyjazd za granicę. Dodatkowymi zaletami są: możliwość doszlifowania danego języka, poznanie nowej kultury, ludzi i obyczajów. Nie zawsze jednak wszystko jest takie ,, różowe’’ i kolorowe, jak może się z początku wydawać. Czasami na miejscu okazuje się, że...

Trudna sytuacja gospodarcza w kraju, skłania wielu młodych ludzi do szukania stałej lub sezonowej pracy za granicą. Młodzież często daje się skusić na atrakcyjne oferty pracodawców, którzy oferują oprócz wysokiego wynagrodzenia pomoc w dotarciu na miejsce i zapewniają dobre warunki mieszkalne. Jednak nie tylko możliwość zarobienia pieniędzy, sprawia że tyle osób decyduje się na wyjazd za granicę. Dodatkowymi zaletami są: możliwość doszlifowania danego języka, poznanie nowej kultury, ludzi i obyczajów. Nie zawsze jednak wszystko jest takie ,,różowe’’ i kolorowe, jak może się z początku wydawać. Czasami na miejscu okazuje się, że oferowane warunki pracy nie pokrywają się zupełnie z tym, co było napisane w ogłoszeniu lub co ktoś opowiadał nam na ten temat. Do grupy takich osób zaliczam się sama. Kilka miesięcy temu kuzynka opowiedziała mi o pracy na Korsyce. Zatrudniła się tam jej najlepsza przyjaciółka i bardzo chwaliła warunki i zarobki. Spotkałam się z tą dziewczyną, a ona obiecała mi pomóc w załatwieniu tej pracy. Bardzo się ucieszyłam, że uda mi się odłożyć pieniądze na studia i przy okazji zwiedzić inny kraj. Zajęcie to było pewne, właściciele zapewniali zakwaterowanie, a ponadto

zagwarantowana była umowa. Namówiłam koleżankę do wyjazdu i po trzech tygodniach dotarłyśmy na miejsce. Tam przeżyłyśmy prawdziwy szok. Okazało się, że będziemy mieszkać na zapleczu, gdzie nie ma nawet ciepłej wody, a są za to zapleśniałe materace. Dowiedziałyśmy się również, że żadnej umowy nie będzie, a wypłatę dostaniemy dopiero, kiedy będziemy wyjeżdżać. Co najgorsze, okazało się, że właściciel miał jakieś powiązania z mafią. Uprzedził nas, że wyjechać będziemy mogły wtedy, gdy znajdziemy kogoś na nasze miejsce. Po kilku dniach pracy zorientowałyśmy się, że nie możemy liczyć na pomoc będących tam dziewczyn. Wśród nich znalazła się tylko jedna osoba, która pomogła nam stamtąd uciec. Do kraju wracałyśmy autostopami, a zamiast pieniędzy wróciłyśmy z długami. Po tym co tam przeżyłam, nigdy już nie będę chciała pracować za granicą. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie wszędzie tak jest i można znaleźć dobrą ofertę. Bałabym się jednak drugi raz ryzykować, ponieważ gdyby nie pomoc jednej z dziewczyn, nie wiem czy udałoby się nam stamtąd uciec.

Agnieszka Malinowska

11


AKTYWNYSTUDENT.EU

LUTY - KWIECIEŃ 2014 (2)

Dzielmy się pasjami...

„Pasja i zadowolenie idą ze sobą w parze, a bez nich każde szczęście jest chwilowe, nie ma bowiem bodźca który by je podtrzymywał.” - Nicholas Sparks

Czujesz, że nigdy się nie nudzisz. Masz wiele planów, wyzwań, wciąż nowe marzenia, które z niecierpliwością pragniesz zrealizować. Wiesz co cię uszczęśliwia i z pewnością przeznaczysz na to zaoszczędzone pieniądze… Jeżeli tak, to najprawdopodobniej żyjesz z pasją, a wszystko co robisz z uśmiechem i zaangażowaniem to twoje hobby. Być może jest to pielęgnowanie kwiatów, fotografowanie, balet, czytanie komiksów, zwierzęta... Hobby jest zapewne tyle, ilu jest ludzi na ziemi. Co więcej! Dzieląc się swoimi pasjami, zarażamy nimi innych – „Nawet z pozoru najdziwaczniejsza, najskromniejsza pasja jest czymś bardzo, ale to bardzo cennym.” – Stephen King Może się wydawać, iż odnalezienie swojego hobby nie jest rzeczą łatwą. Rzeczywiście, każdy z nas jest inny i nie każdy uczyni swoją pasją np. wędkowania, czy skoków na spadochronie, bo uważa, że to po prostu nie dla niego. Jest indywidualną sprawą to, czym się interesujemy i to do czego mamy predyspozycje. Jednakże, często brak zainteresowania wynika z krzywdzących nas fałszywych przekonań, które niosą za sobą treść - „To i to jest nudne, to jest bez sensu, tamtym nie warto się interesować”. Takie sceptyczne podejście jest wielkim błędem, zawęża nasze horyzonty i ogranicza. Każda pasja ma w sobie „to coś”.

12


AKTYWNYSTUDENT.EU

Dostrzeżenie tego będzie już połową sukcesu, a kiedy spośród wszystkiego co nas otacza, odnajdziemy coś dla siebie – będzie to nasze zwycięstwo. Wystarczy próbować! Zakładając z góry, że coś jest bez sensu, podcinamy sobie skrzydła. Kiedy już odnajdziemy pasję, niech stanie się ona motorem naszego działania. Człowiek aktywny to człowiek szczęśliwy, a szczęście to przekłada się na zadowolenie z życia. Robiąc coś z pasją, możemy poczuć się docenieni – wystarczy w siebie uwierzyć, przeć do przodu i robić swoje, bo stagnacja często oznacza porażkę. Ja odnalazłam swoją pasję. Niesamowitą radość sprawia mi wykonywanie wszelkiego rodzaju przedmiotów własnymi rękoma. Nie mam zamiłowania do konkretnej techniki, chcę próbować wszystkiego, stawiam na szeroko rozumiany DIY (Do It Yourself).

LUTY - KWIECIEŃ 2014 (2)

Wiem, że dopiero raczkuję w tej dziedzinie, ale mimo to cieszy mnie to niezmiernie! Zapraszam Was na mój blog i fanpage – Diylove. Uwolnij swoją pasję, złap „bakcyla” i zaraź nim innych ludzi!

Katarzyna Kowalczyk

Katarzyna Kowalczyk – studentka Pedagogiki Wczesnoszkolnej, pasjonat i twórca rękodzieła artystycznego oraz hand made. http://diylove.bloog.pl/ E-Mail: katarzyna.kowalczyk26@gmail.com

Strona z dziennika treningowego

„Nie ma złej pogody - są tylko słabe charaktery” 2:17 w nocy 23.10.2013 i wtedy wszystko się zaczęło...(Moje 10 kilometrów) Było nadal ciemno - podniosłem swoją głowę zerkając na zegarek; 2:23:42 i w tym momencie podjąłem decyzję, że skoro nie mogę zasnąć to idę na trening. A wszystko przez przespane wtorkowe popołudnie i ten ból głowy. Gdy już zeskoczyłem z piętrowego łóżka wiedziałem, że nie ma

źródło: www.zis.krakow.pl

13


AKTYWNYSTUDENT.EU

odwrotu, zebrałem się szybko, nie świecąc nawet światła. Wróciłem się jeszcze po bluzę, bo wydawało mi się, że jest zimno. Jeszcze tylko jedno spojrzenie na plan treningowy, na szczęście w Lasku Wolskim sie nie zgubię, bo dziś tylko 10 kilometrów dla regeneracji na Krakowskich Błoniach. Ruszyłem. Pierwszy kilometr wyjątkowo ospale - co się dziwić taka pora. Podniosłem kilka razy głowę zerkając w gwiazdy i uśmiechając się jak dziecko. No i zaczęło się rozmyślanie o wszystkim i o niczym. Jak dziwne to jest, że o takiej godzinie ja biegnę sobie gdzieś wokół Błoń. Szybko dociera do mnie, że ja biegnę, a ktoś inny siedzi na rynku będąc równie szczęśliwym: czyli uzależnić można się od wszystkiego. Tej nocy Błonia są wyjątkowo tylko moje napotykam zaledwie dwie osoby wyłaniające sie zza morza mgły. Omal się z nimi nie zderzając ... biegnę dalej ... Co kilka minut słyszę tylko mój zegarek dający znać, że kolejny kilometr już za mną. Przychodzi mi do głowy cytat z książki Mateusza Jasińskiego - Bieganie stylem życia - i to, że nie ważna jest pora jak czujesz, że jesteś wypoczęty to wyjdź i pobiegnij tam gdzie cię poniosą nogi, bo przecież jedynym ograniczeniem jesteś ty sam. Zaczynam planować przyszłe starty i wymyślam sobie 11 kilometrów na

źródło: www.biegmikolajow.pl

14

LUTY - KWIECIEŃ 2014 (2)

11 listopada. No i oczywiście półmaraton, do którego będzie się trzeba jeszcze przyłożyć, bo według planu z Treningu Biegacza powinienem zrobić 38 treningów w przeciągu 45 dni. Jednak jeśli nie spadnie śnieg, to zdąże do biegu, a później w planach już tylko rower, basen, bieg, woda i Tri... Tymczasem wybiegam na kolejne pętle wokół Błoń - zaczynam przyśpieszać, bo czuję, że zaraz zasnę, biegnę na nad wyraz spokojnym oddechu. Czuję, że dobijam do dziewiątego kilometra, zaczynam przyśpieszać... Po chwili słyszę, że właśnie się zaczyna, strasznie się szarpię, zbiegam z błoń, omal nie lądując pod jedynym samochodem, który przejeżdżał przez ostatnie 30 minut. Wbiegam na ostatni kilometr spoglądam w niebo, dorzucam do kroku i dobiegam go w tempie 4km/min. Dopiero teraz spoglądam


AKTYWNYSTUDENT.EU

na czas - poniżej 50 minut, więc senny szybki bieg uznaje za udany. Jeszcze tylko 9 schodków i jestem nad Rudawą - kilka minut rozciągania i wracam powoli do siebie, po raz kolejny spoglądając w niebo i wspominając czasy dzieciństwa i beztroskie powroty z treningów na pełnym luzie. I w końcu uświadamiam sobie coś najważniejszego, co przelatywało mi przez myśli cały czas, coś przeciwnego do tego, co z kimś znanym mi i lubianym ostatnio powiedzieliśmy:

LUTY - KWIECIEŃ 2014 (2)

NIE JESTEŚ W STANIE POŚWIECIĆ TEGO, CO MASZ I CO OSIĄGNĄŁEŚ, DLA CZEGOŚ INNEGO, NOWEGO, NIEPEWNEGO - wszystko jest kwestią tego jak bardzo Ci na tym zależy. No to teraz mogę już spokojnie się regenerować, życzę powodzenia tym wszystkim, którzy właśnie (jest 4:44) wstają by móc spokojnie potrenować.

Radosław Bilski

Radosław Bilski - student, maratończyk

Wspólnota Emmanuel – daj się zaskoczyć! Niby nieznani, ale na całym świecie! Gdy pytam kogoś, czy zna Wspólnotę Emmanuel, często spotykam się z przeczącą odpowiedzią... Ewentualnie rozmówca zaczyna szukać wśród grup Odnowy w Duchu Świętym. Niektórzy skrycie obawiają się nawet, że to sekta.... Nic z tych rzeczy!

W rzeczywistości jesteśmy katolikami mocno zakorzenionymi w Kościele i choć wywodzimy się z Odnowy Charyzmatycznej, stanowimy odrębną wspólnotę powstałą w 1971 roku we Francji. Czterdzieści trzy lata to dość krótka historia. Ale już dziś jest nas około 8 tys. członków wspólnoty na wszystkich kontynentach. Choć najwięcej

15


AKTYWNYSTUDENT.EU

oczywiście dalej we Francji. W Krakowie też nas nie brakuje, ale myślenie tylko lokalne to za mało. U nas jest naprawdę międzynarodowo! Święty krytyk filmowy? Hm.... Starszy krytyk filmowy z trudnościami wysławiania się... Czy tak może zacząć historia wielkiej, zaskakującej przygody? Tak! Sługa Boży Pierre Goursat z Martin Laffitte-Catta (studentką medycyny) w latach 70’ zakładają coś niezwykłego, nową wspólnotę! Ale nie zamykają się za murami klasztoru. Nie tworzą kolejnego zgromadzenia. Tutaj chodzi o życie w codzienności, pracy, studiach, rodzinie, ale inaczej, bo z Bogiem. I to jest jedna z rzeczy, które mnie zachwycają we wspólnocie, której sama jestem członkiem od kilku lat – żyć w rodzinie, społeczeństwie, kulturze... nie uciekać, ale być szczęśliwym w każdym miejscu, z Emmanuelem - Bogiem z nami. On jest z nami właśnie tam wszędzie, gdzie żyjemy. W moim przypadku, jak i większości z was oznacza to m.in. dom, studia, ukochany Kraków. Być z Emmanuelem? Co to właściwie oznacza? Bardzo ważna jest dla nas Adoracja. Dlaczego? Bo właśnie wtedy możemy spokojnie usiąść przy Bogu, oddać Mu wszystkie swoje sprawy i po prostu czuć się kochanymi. A wszyscy wiedzą, że prawdziwa miłość zmienia i pozwala coraz

16

LUTY - KWIECIEŃ 2014 (2)

bardziej być sobą. Bóg robi z nami cuda i pomaga później dawać innym ludziom dobro, widzieć ich potrzeby.... Nazywamy to współodczuwaniem, troszczeniem się o drugiego. Nie mam na myśli tylko biednego np. materialnie, ale i duchowo, tak pogubionego lub nieszczęśliwego, że nie widzi już obecności Boga. Dlatego też czasem po prostu wychodzimy na ulicę w entrum miasta i zapraszamy na Adorację do pobliskiego kościoła. Czasem spokojnie porozmawiamy z kimś o wierze, a kiedy indziej tak zwykle tylko swoją obecnością mówimy, że On jest i to jaki wspaniały! Kardynał Ratzinger powiedział kiedyś o wspólnocie, że „Emmanuel to ewangelizacja w radości” i tego chcemy się trzymać. Także szczególnie poprzez modlitwę uwielbienia, pełną muzyki, śpiewu i prostego szczęścia. Zagrody i inne sprawy... We wspólnocie mamy tzw. domostwa, małe grupy ludzi, które raz w tygodniu spotykają się na krótkiej modlitwie, opowiadają sobie, jak ostatnio w swoim życiu doświadczyły Boga i po prostu spędzają wspólnie miło wieczór w domu u któregoś z członków domostwa. Kiedyś rozmawiałam ze znajomym o wspólnocie, a gdy później znów wróciliśmy do tego tematu mój rozmówca wypalił: „A wy to macie te swoje zagrody!” Mogą być i zagrody, ale oby tylko dla owieczek ;) Poza spotkaniami w domostwach, codziennie staramy się być na Mszy św. i Adoracji, a raz na miesiąc widujemy się na Weekendzie


AKTYWNYSTUDENT.EU

Wspólnoty albo Dniu Skupienia. Totalna różnorodność! Pewnie zastanawiacie się w końcu dla kogo jest ta wspólnota. I może tylko dla świętych? W końcu św. Paweł powiedział, że „w nadziei bowiem już jesteśmy zbawieni”, więc nie zaprzeczę. Ale możecie być zdziwieni, bo wśród nas są i młodzi i starsi, single, małżeństwa, osoby konsekrowane, księża… Cały przekrój Kościoła. I to wcale nie jest krępujące, że np. na Dniu Skupienia spotykamy się wszyscy razem, bo czujemy się jedną, wielką rodziną. I to daje możliwość wzbogacenia się doświadczeniem innych, tworzenia relacji ponad różnicami wieku, życia we wspólnej wierze. Ale nie brakuje też spotkań, propozycji jedynie dla młodych ludzi! A co oznacza EYF, ICEnet, ESM, FIDESCO? Oto właśnie część propozycji przygotowanych przez Wspólnotę Emmanuel dla was, studentów i młodych ludzi. Ja sama poznałam Wspólnotę w Niemczech na Forum Młodych w 2008 roku. EYF to European Youth Forum – Europejskie Forum Młodych, extra spotkanie z setkami młodych ludzi z całej Europy (a także i świata), modlitwa, zabawa, koncerty, warsztaty, konferencje.... Może część Was słyszała o zeszłorocznym Rio in Częstochowa? W tym roku spotykamy się w lipcu znów w Częstochowie, a poza tym w sierpniu w Altoetting, w Bawarii. Kolejny tajemniczy skrót to ICEnet

LUTY - KWIECIEŃ 2014 (2)

– International Catholic Evangelization Network. Grupa specjalna do mówienia o Bogu online. Tam uczymy się lepiej planować czas w Internecie, poznajemy i praktycznie wykorzystujemy social media, tworzymy content do publikacji np. memy, grafiki, czyli teoria i praktyka. Konferencje online, rozmowy o Bogu w chat rooms, na facebooku.... Przygoda w Internecie i międzynarodowe towarzystwo. ESM natomiast to coś dla odważnych! Emmanuel School of Mission – Międzynarodowa Szkoła Ewangelizacji. Takich miejsc mamy na świecie cztery: w Paray le Monial we Francji, w Rzymie we Włoszech, Altötting w Niemczech i Manili na Filipinach. Każda szkoła jest trochę inna, w jednej czeka was międzynarodowe tournée z musicalem, w innej poznacie tajniki Watykanu...

17


AKTYWNYSTUDENT.EU

Wszystkie łączy wyzwanie: dziewięć miesięcy dla Boga. Z nowymi przyjaciółmi z najróżniejszych krajów. Ja sama spędziłam taki rok w szkole w Altoetting i był to niezapomniany czas z wieloma osobami trzynastu narodowości.Totalna mieszanka kulturowa! Każda szkoła zapewnia poza życiem w międzynarodowej wspólnocie, formację duchową, możliwość poznawania swojej wiary przez zajęcia z podstaw teologii i najróżniejsze działania ewangelizacyjne. Ogromnie polecam! Jeszcze o FIDESCO. Fidesco jest międzynarodową pozarządową organizacją pomocy, która szkoli i wysyła młodych wolontariuszy na misje (na rok lub dwa lata) do potrzebujących pomocy rejonów w różnych miejscach świata. Mój przyjaciel Mateusz Szybiak w tym momencie jest na takiej misji w Brazylii, w Salvador de Bahia. Sam pisze o swoim zadaniu: ”Mieszkam w faveli (ubogiej dzielnicy), zajmuję się nauczaniem dzieci z biednych dzielnic oraz wspieraniem różnych dzieł tutejszej parafii pomagających ubogim.” A co dla niego znaczy ten czas? Na pewno wiele,

LUTY - KWIECIEŃ 2014 (2)

bo jak stwierdza: „Moja misja jest dla mnie jednocześnie przygodą, wyzwaniem i okazją do głoszenia Chrystusa.” A może FIDESCO to także coś dla Was? A Kraków? Dużo pisałam o międzynarodowych propozycjach, ale wróćmy do Krakowa. Tutaj zapraszamy Was na cotygodniowe spotkania we czwartki w kościele Przemienienia Pańskiego, na ul. Pijarskiej 2 od godz. 19.00. Zaczynamy Mszą św., później mamy modlitwę uwielbienia pełną muzyki i kończymy rozmowami przy herbacie i ciastkach. Natomiast w ostatnie niedziele miesiąca zapraszamy na Mszę św. o 19.00, a później spotkanie tematyczne. Od czasu do czasu organizujemy ewangelizacje uliczne, czy różne, inne wydarzenia, którymi moglibyście być zainteresowani. Mamy swój fanpage na facebooku, tam pojawiają się wszelkie aktualne informacje. I zapraszamy też do wspólnego tworzenia muzyki! Dla mnie bycie we wspólnocie to wielka, wspaniała przygoda, w której Bóg mnie zmienia, ja poznaję Jego oraz wiarę i mam możliwość rozwoju na najróżniejszych płaszczyznach. Dyryguję, wspólnie z innymi organizuję wydarzenia, poznaję tajniki promocji i marketingu, podróżuję, ćwiczę języki... Mogłabym jeszcze dużo pisać o wspólnocie, ale miejsce w numerze już się skończyło. Wydawałoby się, że grupa katolików to będzie nudne i mało rozwojowe miejsce... jednak wcale nie! Resztę zobaczcie i przeżyjcie sami! Dajcie się zaskoczyć!

Monika Ostafin

Monika Ostafin – członek Wspólnoty Emmanuel, studentka Filologii Klasycznej Kontakt: monikaostafin@gmail.com Wspólnota Emmanuel: www.emmanuel.info.pl Wspólnota Emmanuel w Krakowie: www.facebook.com/Emmanuel.Krakow Spotkania w każdy czwartek godz. 19:00 Pijarska 2, Kraków.

18


AKTYWNYSTUDENT.EU

LUTY - KWIECIEŃ 2014 (2)

Sztuka poza miastem Do niedawna nie wyobrażano sobie, aby pewne placówki, niepisaną umową zarezerwowane dla miasta, powstawały poza nim. Stereotyp co miejskie, a co wiejskie powoli przełamuje się, ale jest to proces powolny i rozłożony w czasie. Chociaż podróżujemy, poznajemy inne kraje i dużo widzimy mało kto wyobraża sobie, aby opera, teatr, muzeum czy nawet kino przypisane było wsi. Co innego stadion, klub fitness czy supermarket. Te mogą być wszędzie.

A przecież z badań wynika, że ilość wykształconych Polaków rośnie… Opiszę tu teraz fenomen działalności pewnej placówki, zlokalizowanej w małej podkrakowskiej miejscowości Ochojno. Galeria Sztuki działa tam 3 lata, a ja od 3 lat jestem studentką ASP. Ze zrozumiałych więc względów, jestem jej fanką i mocno kibicuję w jej poczynaniach. Dla niewtajemniczonych dodam, że termin „galeria” od najdawniejszych czasów zarezerwowany był dla sztuki, a właściwie dla sklepu z obrazami. Te „galerie”, powstałe w ostatnim czasie, nie mają nic wspólnego ze sztuką, a wręcz są śmieszne: galeria wina, galeria mięsa czy galeria paznokcia.

W mojej Galerii Sztuki poza obrazami dobrych, współczesnych malarzy z całej Polski, mogę zobaczyć jeszcze rzeźby i płaskorzeźby, ceramikę artystyczną i kowalstwo. Prezentowana sztuka nie bulwersuje i prowokuje, ale nastawia mnie optymistycznie. Dla lubiących tworzyć zorganizowane są warsztaty dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Właścicielka galerii mówi, że aby galeria istniała musi się w niej coś dziać. Stąd pomysł na połączenie galerii z prywatnym domem kultury i salą koncertową. Miałam okazję zaobserwować, jak dużym powodzeniem w Roku Chopina cieszyły się koncerty w wykonaniu Hiroshiego Kurotaki. Zawsze pełna sala, skupienie, po koncercie lampka wina. Do tej pory melomani, mogli już wysłuchać recitali i koncertów muzycznych na fortepian, skrzypce,

19


AKTYWNYSTUDENT.EU

czy gitarę. Występował ze swym kabaretem Loch Camelot, z muzyką i tańcem flamenco Aire Andaluz, znaleźli się również artyści Piwnicy pod Baranami: Tamara Kalinowska, Leszek Długosz, Rafał Jędrzejczyk i inni. Grzegorz Turnau charytatywnie śpiewał dla Antosia, podopiecznego Fundacji Zdążyć z Pomocą, a młodzi artyści wokalni z Fundacji Pro Musica Bona, wraz ze swym profesorem Andrzejem Zaryckim, przygotowali ponad godzinny program wokalny. Podczas tegorocznych wakacji, w niedzielne popołudnia można było słuchać poezji i wpatrywać się w piękne obrazy. Zwieńczeniem lata był koncert pod nazwą “Sentymentalna podróż retro” w wykonaniu Elżbiety Borkowskiej (śpiew), Jarosława

LUTY - KWIECIEŃ 2014 (2)

Kagańca (pianino) i Władysława Grochota (trąbka). Z wielu względów, nie mogłam uczestniczyć we wszystkich imprezach organizowanych w galerii. Ale po tym w czym już uczestniczyłam, mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że wernisaż, wystawa, koncert, czy spotkanie, w niczym nie odstępowały podobnemu rangą wydarzeniu w mieście. A atmosfera jaką zapewnili gospodarze była jedyna, niepowtarzalna i warta pokonania trudu dotarcia do Ochojna, małej miejscowości pod Krakowem.

Natalia Batko

Galeria Sztuki „Batko” http://www.galeriabatko.pl/ Adres: Ochojno 34, 32-040 Świątniki Górne Tel. +48 12 270 42 96, E-mail: galeriasztukibatko@gmail.com

20


AKTYWNYSTUDENT.EU

LUTY - KWIECIEŃ 2014 (2)

Opowieść dla przyjaciela Wspominam dziś gorzki czas okres wiecznie trwałej niezachwianej nie radości Wiał wtedy mocno wiatr za oknem świstał deszcz później biały puch i chłód Zima ta najdłuższa była na świecie zimnym kocem ciepło roztoczyła emocjami lodowatymi serce skryła do snu ukołysała brutalną pieśnią

Tańcowaliśmy tak niczym oszronione płatki zimowego snu chybocząc na wietrze dumnie nosząc swe tarcze Serce znów się upomniało stęskniona dusza nieśmiało uchyliła rąbka nosa uciekając Obserwacja i autopsja boleści matką stwierdzenia

Z czasem słońce upominało się o duszę jednak ona jednoznacznie uciekała słońca widzieć nie chciała

Ale trawy drzewa ptaki Natura cyklicznie trwa a wraz z nią przecież ja

Upodobała sobie zimnokrwistość oazą bezpieczeństwa wyznaczyła między brwiami zmarszczkę wykrzywiony uśmiech i czerwonego wina ciernistość

Przetrwałam zimę przyjacielu a dziś znów potrafię tańczyć i kąpać się w promieniach wschodzącego i zachodzącego słońca ronić łzę potrafię i nie jestem już głucha na dźwięki radosnych melodii

Mianowała melancholię przyjaciółką sceptycyzm przyjacielem z cynikiem piła wódkę

Niech pociechą to będzie dla tych wiecznie przemarzniętych że nie zawsze chłód i mróz że jeszcze kiedyś własne ciepło duszy ukołysze ich do snu 23 VII 2013

Pamięci Łukasza i Bartka przyjaciół redakcji zamarznietych na Kaukazie.

Dominika Zarecka

21


AKTYWNYSTUDENT.EU

LUTY - KWIECIEŃ 2014 (2)

„Logicznie rzecz biorąc…” - cześć 1. czyli pojęcie i rola logicznego myślenia w praktycznej działalności przyszłego pedagoga

„Ucząc się logiki, nie tylko zaprawiamy się w sztuce logicznego myślenia, ale nadto poznajemy pewne związki między faktami, stanowiące logiczną strukturę świata, poznajemy „logikę rzeczy” – K. Ajdukiewicz Nie podlega wątpliwości, iż praca pedagoga wiąże się z nieustannym doskonaleniem się i „szlifowaniem” swojego warsztatu metodycznego. Twórczość powinna być czymś unikatowym i niepowtarzalnym, tak jak niepowtarzalni są młodzi ludzie, których nauczyciel spotyka na ścieżce kariery zawodowej. Nawet doświadczeni i wprawieni w swej pracy pedagodzy muszą stale się rozwijać. Przygotowanie do tego zawodu, w trakcie studiów, czy kursów, często bywa tylko teoretyczne. Wyuczonych, czy zasłyszanych wzorów nie zależy wiecznie powielać, tylko tworzyć swój własny styl i sposób docierania do umysłów oraz serc podopiecznych. Nauczyciel, który tylko przekazuje swoją wiedzę, nie angażując się w to i nie wkładając w to inwencji czy pomysłu, dawno odszedł do lamusa. Teraz szczególną uwagę przykuwają osoby, które w swoim warsztacie pracy pedagoga, posiadają nie tylko czystą znajomość z dziedziny swoich zainteresowań, czy wykształcenia, a te które potrafią tę mądrość przekazywać w zrozumiały dla ucznia sposób. Korzystają one przy tym z wszelkiego rodzaju pomocy naukowych, czasopism, mediów, urządzeń dydaktycznych

22

oraz wszelkich wsparć, jakie szkoła i inne dziedziny naukowe oferują nauczycielom. Nieocenioną rolę w tworzeniu swojego warsztatu pedagoga ma logika. Przedmiot ten wykładany jest na uczelniach w ramach krótkiego, zazwyczaj 60-cio godzinnego kursu. Jednak zdarzają się sytuacje, gdy zajęcia te zostają skrócone do 30, 15, a nawet 10 godzin. W takim czasie doprawdy ciężko jest zainteresować kogoś logiką i znacznie ciężej jej nauczyć. Studenci nie doceniają tej dziedziny nauki, często, szczególnie na studiach humanistycznych - traktują ją jako „zło konieczne” i zaliczają na zasadzie „trzech zet”, czyli: zakuć, zdać, zapomnieć. Dzieje się tak dlatego, że nie zdajemy sobie sprawy, iż logika to coś więcej niż zadania do rozwiązania i regułki do nauczenia. Logika (gr. Logike od logos- słowo, mowa, myśl) to nauka o regułach poprawnego rozumowania, wnioskowania i uzasadniania twierdzeń. Początków dociekań racjonalnych można doszukać się w starożytnej Grecji. Wtedy to szeroko rozpowszechniona była działalność sofistów. Sofista pierwotnie oznacza “znawcę wiedzy”, “posiadacza wiedzy”; później za sprawą Sokratesa, a na pewno Platona i Ksenofonta, jest to ten, kto posługuje się rozumowaniem, by osłabić prawdę i wzmocnić fałsz. Ówcześni sofiści wychodzili z przekonania, iż potrafią udowodnić każdą tezę, obojętne, czy jest ona prawdziwa, czy też fałszywa.


AKTYWNYSTUDENT.EU

Naprzeciw nim wyszedł Sokrates, dzięki czemu zapoczątkował kierunek badań, które stały się jednym z głównych działów logiki. Skupiały się one na tym, „w jaki sposób mamy postępować, by myśli nasze uczynić jasnymi i wyraźnymi i by słowa, w których myśli te wyrażamy były ścisłym i precyzyjnym ich wyrazem”. Jednak za twórcę rzeczowego myślenia uznawany jest nie Sokrates, a Arystoteles. Jego całokształt prac logicznych o poprawnym wnioskowaniu, został zebrany przez jego uczniów w jedno wielkie dzieło „Organ”, dzięki czemu uchodzi za właściwego twórcę tej dziedziny. Logiczne myślenie, inaczej rozumowanie, to zdolność do integrowania informacji. Jest to umiejętność, dzięki której możemy zrozumieć sens wypowiedzi, rozumiemy czytane książki i magazyny, potrafimy odnieść nowości polityczne do wcześniejszych wydarzeń. Inaczej mówiąc, myślenie logiczne to nic innego, jak myślenie na podstawie zgromadzonej wiedzy, wykorzystując wszelkie informacje, jakich uczymy się w życiu. Na podstawie „plusów”, jakich dostarcza nam umiejętności logicznego myślenia, można łatwo stworzyć profil osoby posiadającej te zdolności. Osoby obdarzone inteligencją racjonalną lubią porządek, są dokładne, systematyczne i zorganizowane, działają precyzyjnie. Dobrze radzą sobie z rozwiązywaniem problemów, wykorzystując gromadzone przez siebie w tym celu informacje. Często potrafią dokonywać szybkich kalkulacji w pamięci. Lubią gry i zagadki prowokujące do myślenia. Mają umiejętność porządkowania zdobytej wiedzy, dostrzegania przyczyn i skutków, tworzenia hipotez, dostrzegania wzorów. Mają racjonalne spojrzenie na życie. Wysoko rozwinięta inteligencja logiczna

LUTY - KWIECIEŃ 2014 (2)

daje predyspozycje do zawodów, w których praca ma charakter koncepcyjny i polega na trzeźwym myśleniu i wyciąganiu wniosków na podstawie analizy danych. Również na stanowiskach menedżerskich, nie da się dobrze funkcjonować bez wysoko rozwiniętego racjonalnego myślenia, gdyż jest ono związane z przewidywaniem skutków podejmowanych decyzji. Analizując wyżej przedstawione cechy, możemy dojść do wniosku, iż odzwierciadlają one między innymi cechy, jakie powinien posiadać pedagog. Specyfika pracy z dziećmi zmusza do ciągłych poszukiwań nowych, ciekawych metod pracy, które zachęcą podopiecznych do poznawania najbliższego otoczenia. Wymaga to jednak wielkiego wyczucia i indywidualnego podejścia, by umiejętnie dostosować konkretne ćwiczenia do danej grupy klasowej. Nie każda metoda może być wykorzystana do konkretnych osób, co nie oznacza jednak, iż nie możemy z powodzeniem używać tylko jej pewnych elementów. Do tego typu zabiegów niejako idealnie sprawdza się umiejętność logicznego myślenia. Wszystkie wyżej wymienione cechy, a przede wszystkim zdolność analizowania zasobów, skutecznie sprawdzi się w tworzeniu swojego warsztatu metodycznego. Różnicowanie tempa i sposobów nauczania oraz uczenie wykorzystujące mocne strony i zainteresowania ucznia, jest obecnie priorytetowym zadaniem nauczycieli. Warto, by każdy podopieczny miał możliwość rozwoju indywidualnych zdolności i talentów oraz potrafił zintegrować wiedzę i umiejętności szkolne z wyzwaniami środowiska, w którym żyje. (ciąg dalszy w kolejnym numerze...)

Katarzyna Kowalczyk

23


Bądź aktywny - dołącz do nas! https://www.facebook.com/StowarzyszenieRadosni

MIEJSCE NA REKLAMĘ PRZYSZŁEGO SPONSORA TEL: +48 693-808-549

C

I TY MOŻESZ ZOSTAĆ REDAKTOREM

iągle szukamy ciekawych osób, które mają swój pomysł na życie i chcą się nim pochwalić. Szukamy właśnie Ciebie, bo każdy z nas ma coś do zaoferowania – nie czekaj więc na lepszą chwilę, bo ona właśnie nadeszła – wykorzystaj szansę prześlij nam swój artykuł. Pochwal się tym co potrafisz, a może wkrótce Cię ktoś zauważy i pomoże Ci rozwinąć skrzydła. Redakcja Aktywnego Studenta


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.