Kogut do rzeczy

Page 1

KULTURA MACIEJ SZYMANOWSKI: Niedawno ukazała się po polsku pierwsza pańska książka, którą miałem przyjemność tłumaczyć, poświęcona ścisłym związkom wielu wybitnych artystów z komunizmem. FRANTIŠEK MIKŠ: Napisanie takiej książki planowałem długo, choć sprawę przesądziła dopiero wystawa „Picasso: Pokój i wolność”, którą obejrzałem w 2010 r. w Wiedniu, poświęcona dorobkowi artysty z czasów, kiedy robił karierę w Komunistycznej Partii Francji i Światowej Radzie Pokoju. Myślałem, że na wystawie dowiem się cokolwiek o tym, dlaczego Picasso i w ogóle tak wielu artystów oraz intelektualistów dało z siebie zrobić „pożytecznych idiotów” – używając znanego określenia Lenina. Zamiast tego kuratorzy wspomnianej wystawy ze mnie i innych zwiedzających starali się zrobić pożytecznych idiotów, serwując półprawdy i dezinterpreteacje. Aż się chwyciłem za głowę. Jaki pokój?! Jaka wolność?! Przecież to była organizacja założona, finansowana i sterowana przez Związek Sowiecki jako narzędzie walki ideologicznej z Zachodem. Picasso swoim zaangażowaniem po stronie komunizmu nie przyłożył przecież ręki do promowania wolności we Francji czy gdziekolwiek indziej na świecie. Zadałem sobie wówczas pytanie o powody tej umysłowej choroby kuratorów wystawy, których chyba nawet nie ma sensu wymieniać z nazwiska. Symptomatyczne, że autorami jedynego rozumnego tekstu, który odnalazłem w katalogu towarzyszącym wystawie, byli Czech i Polak, historycy sztuki Vojtěch Lahoda i Piotr Bernatowicz. Dlatego bardzo się cieszę, że moja książka właśnie wyszła po polsku.

Z Františkiem Mikšem, redaktorem naczelnym czeskiego miesięcznika społeczno-kulturalnego „Kontexty” rozmawia Maciej Szymanowski

www.DORZECZY.pl

FOT. BETTMANN/GETTY IMAGES

40

Picasso – komunista z krwi i kości

Obawiam się, że czeka pana dość ostra krytyka. W książce niezbyt pochlebnie wyraża się pan o prawdziwej ikonie współczesnej sztuki, za jaką uważany jest Pablo Picasso. Picasso był i na zawsze pozostał czerwonym kogutem – komunistą z krwi i kości. Będę się przy tym upierał. Trzeba mówić o takich rzeczach całkowicie jasno i otwarcie. Tym bardziej że ostatnio widziałem wielką, największą chyba w dziejach Węgier, wystawę prac tego artysty w Budapeszcie. Śmiech na sali. Jak pan to rozumie? Węgrzy z wielką pompą obchodzą 60. rocznicę powstania w 1956 r. in memoriam tysięcy zabitych, rannych, uwięzionych i zamordowanych, włącznie z premierem Imrem Nagyem. Dwieście tysięcy osób musiało opuścić kraj. Atak DO RZECZY TYGODNIK LISICKIEGO


CZERWONI ARTYŚCI Sowietów na Węgry był wówczas szokiem dla całego świata. Co w tym czasie robił Picasso ze swoimi kolegami komunistami i tzw. bojownikami o pokój? „Proszę, zrób coś dla nas! Cokolwiek, jak uczyniłeś w przypadku Guerniki i Korei” – pisał do niego rozpaczliwie jeden z największych węgierskich malarzy Béla Czóbel. Prosił, wręcz błagał o jakąkolwiek reakcję w sprawie Węgier także Czesław Miłosz. Jak zareagował Picasso? Wykorzystał okazję do wzmocnienia swojej pozycji w partii komunistycznej, wcześniej cokolwiek nadwerężonej z powodu mało socrealitystycznego portretu Stalina jego autorstwa. Następnie przyjął Nagrodę Leninowską – a jakże! – o czym oczywiście także nie było słowa na wystawie w Budapeszcie.

Mieszka pan w domu pełnym dzieł sztuki. Doskonałe ryciny z okresu międzywojnia zdobią nawet ściany toalety, jak zauważyłem. Dlaczego sztuka jest ważna? Ktoś kiedyś napisał, że „dom, w którym nie wisi żaden obraz, jest domem chorego człowieka”. Każdy ma w sobie potrzebę sztuki, przeżywania piękna, harmonii, współbrzmienia z przyrodą i otaczającym światem. Sztuka pomaga, a przynajmniej

miałaby pomagać, wychodzić naprzeciw tym pragnieniom. Chociaż mieliśmy także taki okres, kiedy sztuka poszła w odwrotnym kierunku, skierowała się przeciw naturze i człowiekowi, którego zapragnęła przeistoczyć w abstrakcyjny byt.

Ten był najgorszy. Jak sam pisał: „Zniszczmy wszystkie miasta i wsie starsze niż pięćdziesięcioletnie. Zakażmy odwołań do przyrody w sztuce. Także ukazywania miłości i prawdy. Niech pozostanie tylko człowiek i wojna”. To, że Malewicz w końcu stał się ofiarą totalitaryzmu, podobnie jak sam modernizm, który wszedł w konflikt Modernizm? zarówno z brunatnym, jak i czerwonym Tak, a przynajmniej jedna z jego totalitaryzmem, niewiele zmienia. To gałęzi, ufundowana nam przez pierwjedynie potwierdzenie tego, jak bardzo szych abstrakcjonistów: Malewicza, Kandinskiego czy Mondriana. Właśnie na wykolejonym ideom i nadziejom służyły przykładzie sztuki abstrakcyjnej począt- modernizm i cała awangarda. ków XX w. doskonale widzimy, na jakich szalonych podstawach ideologicznych A słynny czarny kwadrat na białym tle Maleona powstawała oraz dlaczego zabrnęła wicza? w ślepą uliczkę. Według Alaina BesançoI to całe nauczanie o redefinicji sztuki, za którym stali on i jego interpretatorzy? na ten otwarty atak na tradycję, figuratywność, fowizm, kubizm itd. był przeja- Jaka redefinicja? Malewicz po prostu ogłowem nawet nie tyle rewolucji w sztuce, sił koniec sztuki, czego symbolem stał się ile chęci zmiany człowieka i społeczeńjego kwadrat. Malewicz był umysłowym szaleńcem, fanatykiem o wybujałym ego, stwa. Ezoteryzm, inne pseudoideologie, mistyczna gnoza w połączeniu z politycz- czystą destrukcją. Jego teksty to połączenie nym radykalizmem albo wręcz z totalita- filozoficznych czy intelektualnych bredni ryzmem, były przejawami nienawiści do oraz mieszanki radykalnych tez, od czego zresztą odżegnał się w swojej sztuce zastanego świata. w latach 30. Bez wątpienia dysponował wielkim malarskim talentem, choć tak Jak to miało miejsce w przypadku Malewicza, naprawdę najbardziej ciekawe są jego wymienionego zresztą w podtytule książki?

reklama

KONCERT SYLWESTROWY

TEATR MUZYCZNY IM. DANUTY BADUSZKOWEJ INSTYTUCJA KULTURY WSPÓŁORGANIZOWANA PRZEZ MIASTO GDYNIA

41 7–13 XI 2016

45/2016


KULTURA CZERWONI ARTYŚCI

Dlaczego tak się dzieje? Ponieważ w większości przypadków byłaby to strata czasu i pieniędzy. Tak zwany postęp i oryginalność stały się bożkami sztuki współczesnej w zakresie niespotykanym nigdzie indziej. To furtka, co tam furtka, to brama jak stodoła dla tysięcy hochsztaplerów i beztalenci z wysoko podniesionymi głowami. Prawdziwe malarstwo i malarze są w międzyczasie na wymarciu. To temat na osobną rozmowę, ale kiepskie teorie i kiepskie interpreteacje dziejów oraz dziedzictwa skutkują po prostu kiepską rzeczywistością. Jeśli artyści w swojej większości w końcu zrozumieją to całe nieporozumienie zwane sztuką współczesną, to przestaną zajmować się recyklingiem i nieskończonymi wariacjami na temat tego, co bezduszne i dawno martwe.

Mam takie wrażenie, że ostatnio czytałem w polskiej prasie o Czechach już dobry czas temu. Dzieje się w ogóle coś ciekawego w Czechach? Dzieje, chociaż nie jest to nic pozytywnego i budującego. Mamy u władzy najsilpierwsze i ostatnie prace, z przełomu lat Wszystko, co dzisiaj jest rzeczywistością, niejszą „business party” w naszej części wcześniej wydawało się fantasmagorią”. 20. i 30., powstałych pod wpływem wielEuropy. Nazywa się ANO, a na jej czele stoi Całkiem aktualny cytat, nieprawdaż? Andrej Babiš – klasyczny wschodnioeukiego głodu na Ukrainie. Dopiero wtedy przejrzał na oczy. Suprematyzm, któremu ropejski oligarcha, obdarzony talentami długo hołdował, i wiele innych jego dzieł bycia biznesmenem żyjącym z państwoStąd te puste galerie poświęcone sztuce mają się nijak do sztuki, do filozofii, do wych dotacji, właścicielem wpływowych współczesnej? człowieka. mediów, a zarazem wicepremierem Do których zdążyliśmy się już wszyscy i ministrem finansów. To, że o tym nie przyzwyczaić. Sale koncertowe zwykle są pisze się w Polsce, jedynie potwierdza To mocne tezy. A jednak sztuka to pański żywioł, pełne ludzi. Także teatry. Na targi książki tezę, iż nie wiemy o sobie tak ludzie walą drzwiami i oknao czym świadczą kolejne poświęcone jej książki... naprawdę nic. Nie patrzymy pod Jeśli pisanie w ogóle ma jakiś sens, to mi – w epoce Internetu! W tym własne nogi, na Europę Środkoautor powinien być pasjonatem tematu, samym czasie, z wyjątkami tych powinien chcieć coś zrozumieć, aby nakilku najbardziej popularnych wą, jedynie dość bezrefleksynie przyjmujemy to, co dociera do stępnie móc polemizować, stanąć w szran- wśród turystów, w galeriach sztuki współczesnej hula wiatr. nas ze Wschodu czy z Zachodu. ki z powszechnie uznawanymi poglądami Niezależnie od kraju. Dzisiejszy Fakt, nasze władze zachowują czy modami. W innym przypadku pisanie artysta tworzy jakby w próżni, się serwilistycznie, więc nikt nas to typowa sztuka dla sztuki. Akademicki w Brukseli nie krytykuje, tak jak bełkot, za przeproszeniem. No i oczywiście w otoczeniu garstki krytyków poPolskę czy Węgry. Z drugiej strostrata czasu dla czytelnika, który w swojej klaskiwaczy, wyrachowanych komądrości po prostu takich książek unika. lekcjonerów i opłacanych przez ny naprawdę fatalnie się składa, państwo, zwykle kiepsko zresztą, FRANTIŠEK MIKŠ że Budapeszt i Warszawa nie kuratorów. Przyzwyczailiśmy się, odnajdują w Pradze odpowie„CZERWONY A pańska pasja to... że poza wernisażami – czytaj: KOGUT PICASSO” dzialnego partnera. A obawiam Wszystko to, co stoi „za”. Podglebie, darmowe jadło i picie – nikt nie background w historii, sztuce, polityce. WYDAWNICTWO M się, że historia, a już na pewno Kulturowy kontekst wywrócenia sztuki „do chodzi na wystawy, że katalogów w Europie, znowu przyspiesza. 2016 nikt nie kupuje. góry nogami”. Jak to wszystko odbija się © ℗ Wszelkie prawa zastrzeżone na człowieku i społeczeństwie. Jak trafnie zauważył już przed nieomal 100 laty niemiecki malarz Oskar Schlemmer, którego František Mikš (ur. 1966 r.) – opozycjonista i robotnik fizyczny, po 1989 r. redaktor znamy głównie ze sztuki Bauhausu: „No naczelny miesięcznika społeczno-kulturalnego „Kontexty”, dyrektor Centrum Studiów więc w końcu byłem i widziałem tę wystanad Demokracją i Kulturą oraz wydawnictwa Barrister & Principal w Brnie. Koneser sztuki, autor wydanej po polsku książki „Czerwony Kogut Picasso. Ideologia i utopia w sztuce XX wę. Totalna przepaść między publicznością i sztuką. Dzisiaj wydaje się nam to jeszcze wieku. Od czarnego kwadratu Malewicza do gołąbka pokoju” (tłum. M. Szymanowski, niebezpieczne, jutro będzie tylko naturalne. Wydawnictwo M, Kraków 2016). Pablo Picasso w otoczeniu młodzieży z NRD FOT. BETTMANN/GETTY IMAGES

42

www.DORZECZY.pl

DO RZECZY TYGODNIK LISICKIEGO


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.