Od 15 lat fotografia zajmuje sporą część mojego życia, zarówno zawodowego, jak i prywatnego. Zawodowa zajmuje się reportażem, fotografią mody oraz fotografią produktową, a prywatnie …fotografuje jazz, i to chyba jest najważniejsza część mojej fotografii od ponad 10 lat.
JAZZ
WTOOPA Ogรณlnopolskie Spotkania Teatralne
LEXUS GOLF CUP
O mnie - oczami Janusza Różańskiego ...
Zobaczyć muzykę – puls jazzu w fotografii Barbary Adamek Barbara, młoda, utalentowana nad wyraz fotograf związana z Podbeskidziem i Śląskiem, z Festiwalami Lotos Jazz Zadymka Jazzowa, Bielską Jesienią Jazzową, Foto Art Festival w Bielsku-Białej, Jazz Art Festival w Katowicach i innymi, z pasji a także gruntownego wykształcenia uniwersyteckiego i artystycznego dziś zawodowo utrwala wiele sfer życia. W szerokim spektrum jej uwagi znajduje się pejzaż, styl życia, zagadnienia społeczne, socjologiczne, tematy związane z modą czy portretem, fotografią studyjną, ale szczególne i najważniejsze miejsce w jej twórczości zajmuje muzyka, osobliwie, co nie dziwi, jazz. Są takie dwie, spośród wielu, fotografie Barbary, znaczące jako uhonorowanie poziomu artystycznego jej prac i miejsca w środowisku fotografów, jedna z nich nagrodzona nominacją w The Jazz Journalists Association w kategorii fotografia roku 2014, z udziałem w wystawie w Blue Note w Nowym Jorku a druga fotografia nagrodzona udziałem w wystawie Jazz World Photo 2014, wybrana spośród tysięcy prac nadesłanych z całego świata. Wymienione prace to portret kubańskiego pianisty jazzowego Davida Virellesa z 11. Jesieni Jazzowej oraz portret perkusisty Billego Harta z 10. Jesieni Jazzowej. Obie prace doskonale charakteryzują postawę twórczą Barbary. „Zobaczyć” muzykę, a w niej ukochany jazz Barbary, owo „zobaczyć” jest swoistym stanem skupienia, procesem, którego smak znany jest tylko Autorce, chwilą tą dzieli się z Muzykiem, portrety niezmiernie wnikliwe, trafne, a jednocześnie mimo wyczuwalnego pulsu i napięcia w akcie tworzenia lub tuż po, pełne subtelności, kolorytu, zatrzymują, skłaniają do wsłuchania się w nie, w pulsujący w nich jazz. Tajemnicą Barbary pozostaje jej zdolność i łatwość nawiązania kontaktu mentalnego z portretowanym Muzykiem, czego owocem jest dokładnie taki obraz jaki sami chcielibyśmy ujrzeć, a Barbara nam go ofiarowuje w formie już niemal doskonałej, czystej, gdzie czeka nas przyjemność odbioru i interpretacji obrazu. Zatem owo „zobaczyć” jest różne od „pokazać” i ma wymiar nader intymny w poetyce fotografii Barbary, w całokształcie jej twórczości na którą składają się tysiące portretów i reportaży z wielu koncertów znakomitości światowej rangi, których nie sposób tu wymienić, ale także kameralnych prezentacji młodzieży muzycznej w klubach jazzowych. Fotografie Autorki wyróżniają miękkość, malarskość, ciepły koloryt, wibracje świateł, bohater – bez względu na dookreślenie jego istoty – bo nim może stać się nie tylko Człowiek, ale wiele elementów, drobiazgów – instrumentów, refleksów świetlnych, przenikań planów, perspektyw głębokich i bliskich, wszystko w rytm synkopy, w nurcie improwizacji jazzowej – zawsze trafnie odszukanych w kontrapunkcie kompozycji, zorganizowanych w strukturę obrazu, obdarzonych przez Barbarę znaczeniem. Tak Autorka okazuje swoją miłość i zachwyt jazzem, uwielbienie, szacunek i przyjaźń z wielu jazzmanami, może nawet bardziej w owym „zobaczyć” kiedy w najwyższej koncentracji szuka kadru pod sceną lub w kulisie, z pietyzmem dotyka istoty misterium a wraz z Autorką i my możemy „zobaczyć” muzykę, poczuć puls jazzu w znakomitych fotografiach Barbary Adamek.