Zacisze 212

Nr 4/212 -(XXIV) –- CZERWIEC-LIPIEC - SIERPIEŃ - 2013r. http://gazetazacisze.blogspot.com e-mail: pzbigniew@op.pl

Gazeta Zacisze nie jest odpadem a więc nie podlega segregacji.

Jeżeli Ona Ci się nie podoba, podrzuć ją sąsiadowi, a jeżeli Ci się podoba – przekaż mu ją w trybie natychmiastowym.

Egzemplarzy na wakacje wydrukowano mniej, a mieszkańców na Zaciszu jest już około 25 000 ! Szanuj więc Naszą Gazetę!

Po burzy w Warszawie niższe stawki za odbiór odpadów po 1 lipca 2013 r.

Program pomostowy i obniżone opłaty – tak będzie wyglądał odbiór śmieci od warszawiaków po 1 lipca. Rada Warszawy przyjęła stawki opłaty śmieciowej, obowiązujące w trakcie okresu przejściowego, trwającego do 31 stycznia 2014 r. Za wywóz odpadów segregowanych mieszkańcy stolicy zapłacą od 10 zł do 60 zł. Od 1 lipca 2013 r. do 31 stycznia 2014 r., na koszt miasta, śmieci od mieszkańców będą odbierać firmy dotychczas obsługujące warszawiaków – tak w skrócie wygląda program pomostowy przygotowany przez władze stolicy w związku z orzeczeniem Krajowej Izby Odwoławczej, przedłużającym postępowanie przetargowe na wywóz i zagospodarowanie odpadów w stolicy zgodnie z nowym systemem, który miał ruszyć z początkiem lipca. W trakcie trwania programu pomostowego stawki za odbiór śmieci będą niższe niż planowane w docelowej wersji systemu. Mieszkańcy będą płacić miastu, a nie firmom. Miasto będzie z pobieranej opłaty śmieciowej opłacać faktury za odbiór śmieci od mieszkańców, które firmy będą przesyłać bezpośrednio do Ratusza.

Jedyne, o czym muszą pamiętać mieszkańcy, to złożenie deklaracji o sposobie zbierania odpadów do 19 lipca i terminowe uiszczanie opłaty śmieciowej na rzecz miasta - do 28 dnia każdego miesiąca za wyjątkiem lipca 2013 r., kiedy termin upływa 29 dnia miesiąca.

Deklaracje można otrzymać na parterze Urzędu w Informacji.

Za odbiór śmieci segregowanych warszawiacy mieszkający w do-mach wielorodzinnych w okresie przejściowym zapłacą: w przypadku osób mieszkających samotnie: 10 zł, w przypadku gospodarstw domowych liczących dwie osoby: 19 zł, w przypadku gospodarstw domowych liczących trzy osoby: 28 zł, w przypadku gospodarstw domowych liczących cztery lub więcej osób: 37 zł.

Właściciele domów jednorodzinnych będą uiszczać comiesięczną opłatę za odbiór posegregowanych śmieci według następujących stawek: osoby mieszkające samotnie: 30 zł, dwie osoby mieszkające wspólnie: 45 zł, trzy lub więcej osób mieszkających wspólnie: 60 zł.

Stawki za odpady niesegregowane będą wyższe o ok. 20%.

Zmiany dotyczyć będą również przedsiębiorców, którzy produkują odpady komunalne. Za jednorazowe opróżnienie pojemnika śmieci posegregowanych o pojemności 120 l zapłacą 15 zł. Za odbiór 240 l śmieci zbieranych w sposób selektywny stawka wyniesie 19 zł, za 660 l - 37 zł, za 770 l - 40 zł, za 1100 l 45 zł. Jednorazowe opróżnienie pojemnika śmieci zbieranych selektywnie o pojemności 3 500 l będzie kosztowało 152 zł. Każde dodatkowe rozpoczęte 1000 l do odebrania powiększy opłatę o 40zł.

Informuję, że w dniu 13 lipca w Urzędzie Dzielnicy będą pełnione dyżury w godz. 8:00 - 16:00.

W dniach 15 - 19 lipca Urząd będzie czynny do godz. 19:00 (przedłużone godziny pracy dotyczą składania deklaracji związanych z odbiorem odpadów komunalnych)

ULICE. Budowa Przystąpiono do budowy pięciu ulic na Zaciszu. Są to: Kaśki Kariatydy, Ładna, Nad Strugą, Senna, Wieniecka (Bystra jako szósta w terminie późniejszym, ale w tym roku). Nie jest to tempo rekordowe, ale ponieważ opóźnienia są w całej gospodarce budowy dróg, to i dotknął ten problem także Zacisza. Ale głowa do góry. Tych glinianych ulic mamy coraz to mniej. Jeszcze ciut, ciut i ta zmora zniknie z naszego terytorium, ale to niestety w przyszłym roku i w przyszłej kadencji Rady Dzielnicy. Być może, że jeden z radnych wybrany z Państwa poręki na przyszłą kadencję (wybory dopiero za półtora roku) , będzie pchał te inwestycje do przodu w dalszym ciągu. Ale o tym porozmawiamy za rok.

Koncert Orkiestry Kameralnej

im. Józefa Elsnera pod dyrekcją Pana Bolesława Szulii odbędzie się około 15 września, prawdopodobnie w Parku Bródnowskim, a w razie niepogody, przeniesie się do Sali Konferencyjnej Urzędu Dzielnicy. O czym wszystkich mieszkańców poinformuję we wrześniowym wydaniu gazety ZACISZE. Teraz będzie przerwa wakacyjna.

Str. 2

ZACISZE

Segregacja odpadów -.Co to znaczy?? !!!

Segregujemy śmiecie na trzy grupy: W pierwszym pojemniku lub worku znajdą się suchy papier i tektura, butelki plastikowe oraz inne opakowania wykonane z plastiku, kartony po sokach oraz puszki. Musimy pamiętać by zgnieść opakowania (zajmują wtedy mniej miejsca) oraz odkręcić nakrętki z butelek. Te śmiecie mogą być gromadzone w czerwonych pojemnikach lub workach.

W drugim pojemniku zbieramy butelki i słoiki. Powinny one być w miarę umyte oraz pozbawione metalowych nakrętek i kapsli (te ostatnie wrzucamy do pierwszego pojemnika). I to będzie zielony pojemnik lub worek.

Wszystkie inne śmiecie wrzucamy do trzeciego pojemnika lub worka- czarnego.

A teraz szczegóły.1.- CZERWONY POJEMNIK;- chwastobójczych czy owadobójczych, szkła, gdzie po umyciu są przetopione i wrzucamy:gazety, książki, katalogi, zeszyty, prospekty, papierowe torby i worki, papier szkolny, biurowy, kartony i tektura oraz zrobione z nich opakowania, kartony i tektura pokryta folią aluminiową (np. opakowania typu tetra pak po mleku i napojach), tworzywo sztuczne np. plastik, metal, puste i zgniecione butelki plastikowe po napojach (np. typ PET), odkręcone nakrętki z butelek, rysunki akwarelowe, rysunki kredkami, zużyte długopisy, złamane linijki, paski skórzane, puste butelki plastikowe po kosmetykach i .środkach czystości, plastikowe opakowania po żywności (np. jogurtach, serkach, kefirach, margarynach), folię i torebki z tworzyw sztucznych, puszki po napojach, konserwach, drobny złom żelazny oraz drobny złom metali kolorowych (np. zabawki, stare nożyczki, kapsle). nie wrzucamy: tłustego i zabrudzonego papieru (np. opakowania po maśle, margarynie, twarogu), kalki, papieru termicznego i faksowego, tapet, odpadów higienicznych (np. wacików, podpasek, pieluch), opakowań z jakąkolwiek zawartością, butelek po olejach spożywczych i samochodowych, opakowań po olejach silnikowych, smarach, styropianu, gumy, puszek po farbach czy bateriach, opakowań po aerozolach, opakowań po środkach

sprzętu AGD. GDZIE TRAFIAJĄ ODPADY PO SEGREGACJI ?

Trafiają one do sortowni, gdzie w procesach mechanicznych i ręcznie zostają posegregowane. Na tym etapie kartony będą oddzielane od innych odpadów, po czym zostaną przewiezione do recyklera. Zużyty papier (makulatura) zostanie przetworzony na nowy. Folia aluminiowa i poliestyren będą podlegać dalszemu przetwarzaniu (w połączeniu z innymi plastikami wykorzystane zostaną w produkcji m.in. mebli ogrodowych, pojemników na odpady, kwietników dekoracyjnych czy uchwytów do narzędzi domowych). Metale – po przetopieniu posłużą do produkcji nowych wyrobów.

2. ZIELONY POJEMNIK;wrzucamy:butelki i słoiki szklane po napojach i żywności, butelki po napojach alkoholowych, szklane butelki po sokach, szklane opakowania po kosmetykach. nie wrzucamy:porcelany i ceramiki, doniczek, żarówek, lamp neonowych, fluorescencyjnych i rtęciowych, reflektorów, szkła stołowego, okularowego, żaroodporne-go, ekranów i lamp telewizyjnych, luster, szyb samochodowych i okiennych.

Dokładne mycie nie jest konieczne!

GDZIE TRAFIAJĄ ODPADY PO SEGREGACJI ?

Szklane butelki jednorazowe i inne szklane odpady dostarczane są do hut

służą do dalszej produkcji szkła.

3. CZARNY POJEMNIK:wrzucamy:zabrudzone opakowania plastikowe, porcelanę, talerze, zabawki, opakowania po dezodorantach, styropian opakowaniowy, gumę, popiół węglowy, pampersy, artykuły higieniczne (patyczki higieniczne, wata, itp.), potłuczone szyby, śmieci uliczne. nie wrzucamy;odpadów niebezpiecznych, m.in. opakowań po lekach, przeterminowanych leków, farb, olejów i ich opakowań, opakowań po środkach ochrony roślin, zużytego sprzętu elektronicznego i elektrycznego (m.in. żarówek, lamp, kineskopów, świetlówek, baterii i akumulatorów), sprzętu AGD i RTV, komputerów, odpadów wielkogabarytowych (m.in. mebli, wykładzin, dywanów, materacy, wózków, suszarek na pranie).

MÓWIĄC INACZEJ, do czarnego pojemnika wrzucamy wszystko to, czego nie możemy wrzucić do pojemników czerwonego i zielonego!.

Odpady po segregacji trafiają do za-kładów termicznego przekształcania, gdzie w procesie utylizacji stają się źródłem energii cieplnej, elektrycznej. Pozostałości z tego procesu trafiają na składowisko. Mówiąc w skrócie, te wszystkie odpady trafiają do Spalarni Śmieci, powiedzmy na Targówku.

Dokończenie na str. 3.

Stacja Zacisze Wilno otwarta (25 czerwca 2013) 19 czerwca odbyło się otwarcie stacji kolejowej Warszawa Zacisze-Wilno. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz miasta i dzielnicy. Należy podkreślić, że inwestycja związana z budową przystanku kolejowego oraz wybudowaniem fragmentu ulicy Wiernej została w całości sfinansowana przez dewelopera, odpowiedzialnego za budowę pobliskiego osiedla Wilno - firmę Dom Development. Developer przygotował również pierwszy odcinek ul. Wiernej, która łączy przystanek kolejowy Warszawa Zacisze-Wilno z samym centrum osiedla Wilno tzw. Placem Ostrej Bramy. Stacja kolejowa posiada dwa perony, podziemne przejście oraz windy dla osób niepełnosprawnych. Zainstalowano również automaty biletowe dla pasażerów pociągów. Po stronie osiedla Wilno obok ul. Wiernej, została wykonana pętla autobusowa, która będzie obsługiwać pojazdy komunikacji miejskiej dowożące miesz-

kańców osiedla Wilno i okolic do przystanku kolejowego. Podczas uroczystości prezes Dom Development głównego inwestora oficjalnie przekazał spółce PKP Polskie Linie Kolejowe przystanek kolejowy Warszawa Zacisze-Wilno. Dzięki stacji mieszkańcy naszej dzielnicy będą mieli do dyspozycji łatwe i szybkie połączenie z centrum Warszawy. Zapewnione zostanie również bezpośrednie połączenie z nowo budowanym odcinkiem metra przy stacji Warszawa Wileńska.

A na część zaciszańską (przeszkadzają na razie w tym miejscu usadowione działki) przyjdzie nam jeszcze niestety troszkę poczekać. A szło dobrze, poszło gorzej- (protesty niechętnych mieszkańców). Nie ma to jak dobro własne, ze społecznym nie ma się co liczyć. NIECH ŻYJE DEMOKRACJA (tak ją pojmują ci nieliczni, a szkoda).

ZACISZE

Str. 3

Segregacja odpadów dokończenie.

4. DUŻE ŚMIECIE, TZW. „GABA-RYTY”:- wyrzucamy:stoły, szafy, szafki, kanapy, dywany, wózki dziecięce, materace, pierzyny, rowery, zabawki dużych rozmiarów, duże szyby. nie wrzucamy:materiałów, odpadów i części budowlanych, odpadów sanitarnych takich jak deski drewniane, belki, panele, ramy okienne, drzwi, płoty, wanny, umywalki, muszle toaletowe lub spłuczki, grzejniki, płyty, rolety, i inne, jak również części samochodowe, motorowery, kosiarki spalinowe, odpady z remontów, odpady ogrodowe,, worki na śmieci lub kartony z odpadami domowymi (komunalnymi – zmieszanymi).

CO DZIEJE SIĘ Z TYMI ODPADAMI?

Będą one odbierane oddzielnie i przekazywane do specjalnych zakładów przetwarzania odpadów, gdzie poddawane są procesowi odzysku, poprzez rozdzielenie elementów drewnianych i metalowych. Następnie wysyłane do zakładów utylizacji lub do punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych.

UWAGA! Meble mogą zawierać substancje niebezpieczne w postaci lakierów, impregnatów, klejów, farb, pianki poliuretanowej, oklein z tworzyw sztucznych itp. W wyniku ich spalania na terenie posesji czy w paleniskach domowych, do atmosfery emitowane są szkodliwe związki chemiczne dla środowiska i człowieka. Związki te są toksyczne i mają działania rakotwórcze i są szczególnie niebezpieczne dla dzieci.

5. DO KOMPOSTOWNIKA:wrzucamy :resztki warzyw i owoców, skorupki jaj, fusy od kawy i herbaty, papier niezadrukowany, tekturę, skoszoną trawę, liście, igły sosnowe, rozdrobnione gałęzie, korę drzew, trociny, chwasty, ściółkę małych zwierząt domowych, zawartość worków z odkurzacza, popiół z kominka, resztki jedzenia w płynie, papier po kanapce, nie zjedzoną kanapkę, ogryzki, papier po wędlinie. nie wrzucamy:nabiału, tłuszczu, resztek mięsa i ryb, odchodów psów i kotów, niedopałków papierosów, kolorowo zadrukowanego papieru, popiół z pieca, roślin zaatakowanych chorobami i pasożytami, nie umytych skórek owoców cytrusowych i bananów, pieluch, podpasek.

Kamień Węgielny w przedszkolu przy ul. Drewnowskiego róg Sternhela.

27 czerwca odbyło się wmurowanie kamienia węgielnego pod budowę nowego przedszkola dla 150 dzieci przy ulicy Drew-nowskiego róg Sternhela.

W uroczystości uczestniczyli: Prezydent i wiceprezydent m.st.

Warszawy, wszyscy Członkowie Zarządu Dzielnicy, Przewodniczący i niektórzy członkowie Rady Dzielnicy i zaproszeni goście. Poświęcenia inwestycji dokonał ksiądz proboszcz Andrzej Mazański.

Nowe przedszkole zostanie oddane do użytku już we wrześniu 2014 roku. Wiele maluchów z Targówka, a przede wszystkim z Zacisza znajdzie tu swoje miejsce edukacji.

Charakterystyczne parametry techniczne: powierzchnia użytkowa obiektu: 1 862,80 m2 powierzchnia całkowita: 2 584,00 m2 kubatura: 9 470,00 m3 cena około 7,5 mln. zł.

W ramach zadania wykonana zostanie przebudowa ulicy Sternhela i Drewnowskiego w celu zapewnienia m.in. swobodnego dojazdu dla rodziców. W pasie ulicy Sternhela prze-

widziane zostały zatoki z miejscami postojowymi. Zmianie ulegnie architektura terenu wokół obiektu. Jest to związane z "Zagospodarowaniem zieleni miejskiej w otoczeniu Kanału Bródnowskiego" z którym sąsiaduje przedszkole.

Powstanie tu ścieżka rowerowa i ciąg pieszy. Zaplanowano dojścia do placówki od strony osiedla znajdującego się po przeciwnej stronie kanału Bródnowskiego. Komunikacja odbywała się będzie przez mostek pieszo-rowerowy wybudowany nad Kanałem Bródnowskim.

Po uroczystym podpisaniu przez Prezydenta Warszawy, Przewodniczącego Rady i Burmistrza Dzielnicy Targówek, Prezesa Firmy Budowlanej i Ks. Proboszcza aktu erekcyjnego i jego zabezpieczeniu w specjalnej Urnie, wmurowano go w specjalnym przygotowanym wcześniej zagłębieniu. Następnie Gospodarze i Goście udali się na teren budowy żłobka przy ulicy Chodeckiej 2, który przeznaczony jest dla prawie 130 dzieci. Zostanie on oddany do użytku już jesienią bieżącego roku.

Piknik na Zaciszu w Szkole Podstawowej nr 84.

8.VI. w sobotę odbył się Piknik Rodzinny przy Szkole Podstawowej nr 84. Było słonecznie i gwarno, około godz. 11 lunął deszcz dla ochłody. Potem znowu było super, o czym najlepiej wiedzą dzieci, ich rodzice i dziadkowie. Szefowała wszystkie mu już oficjalnie wybrana na następną pięcioletnią kadencję Pani Dyrektor Zofia Rostek. Gratuluję wyboru i życzę samych sukcesów.

Nowe SKWERY na Targówku.

Komisja weryfikacyjna Urzędu Dzielnicy rozstrzygnęła konkurs, na nazwy trzech skwerów, które już są i powstaną w najbliższym czasie. Skwer przy ulicy Malborskiej nazwano „Skwer z Kotwicą”, przy ulicy Kondratowicza „Skwer przy Wodospadzie” i nowy, który ma dopiero powstać (plany już są), przy ul. Samarytanka- „Pole Zaciszańskie”. Nazwa wzięła swoją etymologię od Pola Mokotowskiego!.

Dokończenie trzęsienia ziemi na Targówku.

Zarząd został wybrany, ale okazało się, że to nie był koniec horroru, jakie zafundował Dzielnicy Klub Radnych Platformy Obywatelskiej na Targówku. Wybory nowego Zarządu w dniu 4.4.2013r. odbywały się w niebywałej atmosferze.

Wszyscy radni w największym napięciu i zdenerwowaniu czekali, czy przypad-

kiem coś nadzwyczajnego nie wydarzy na bieżącej Sesji. No i wydarzyło się. Rada powołała Komisję Skrutacyjną, składającą się z pięciu radnych, po jednym z każdego Klubu. Komisja wybrała z pośród siebie Przewodniczącą, która w zasadzie była odpowiedzialna za prawidłowy przebieg wyborów. Co znaczy „w

zasadzie”? Znaczy to, że odpowiedzialni są wszyscy członkowie, ale nadzór należy do Przewodniczącej Komisji. Odwołanie Burmistrza, a więc automatycznie i całego Zarządu, a następnie powołanie nowego Zarządu odbyło się bez specjalnych zgrzytów DOK. NA STR. 4

ZACISZE

Str.4

trzęsienie ziemi. dokończenie Nie będę tutaj przytaczał ani wypowiedzi odchodzącego Burmistrza, ani innych polemik z tym związanych. Praktycznie powołanie nowego Zarządu (burmistrza i czterech jego zastępców), także przebiegało bez zastrzeżeń, z jednym tylko dodatkowym znakiem zapytania?

Statut Dzielnicy w §29 p.5 mówi: radni głosują na kartach opatrzonych pieczęcią Rady Dzielnicy oraz datą i podpisem przewodniczącego komisji skrutacyjnej.

O tym przepisie dokładnie wiedział tylko jeden z członków Komisji (ten z PO) i postanowił go w swoisty sposób wykorzystać.

Po kilku dniach, zaczęła w Urzędzie krążyć „plotka”, że z głosowaniem było „coś nie tak”, - że podobno brakowało daty na kartach do głosowania. Dodatkowo, w przypadkowej rozmowie pomiędzy nowym burmistrzem a właśnie tym „członkiem Komisji z PO”, padło zdanie:no z tym wyborem Pana na burmistrza jest coś nie tak. A niby co i dlaczego, pyta burmistrz? No bo brakowało daty na kartach do głosowaniawygadał się biedaczyna, widocznie ta informacja rozsadzała go od wewnątrz.

Burmistrz natychmiast poinformował mnie o sprawie, a ja mając takie prawo, w obecności pracowników Biura Rady (ażeby uniknąć posądzenia w przyszłości, że coś manipulowano przy kartach do głosowania), otworzyłem i sprawdziłem wszystkie protokóły oraz karty do głosowania. I co się okazało?

Wszystkie karty do głosowania na odwołanie burmistrza, były podpisane przez członków komisji, a tak się fatal-

nie złożyło, że przy bardzo dokładnym sprawdzaniu podpisów, okazało się, że każdy z członków komisji podpisując karty do głosowania, posługiwał się swoim długopisem- inne kolory tuszu.

Przy nazwisku feralnego członka Komisji, tym samym kolorem, dopisana była data (4.4.2013r.). Niestety, na pozostałych kartach, które dotyczyły powołania nowego burmistrza i pozostałych członków Zarządu, były owszem wszystkie podpisy, ale nigdzie nie było już daty!!!

Praktycznie rzecz ujmując, nie należałoby kruszyć o to kopie, ale! Tutaj wybierano Zarząd „nie prawomyślny”, członków rządzącej w Mieście partii wśród nich nie było. Platforma traciła na Targówku władzę. Na gwałt należało w Mieście szukać haków, ażeby całość wyborów unieważnić. I tym hakiem miał być właśnie ten brak daty na kartach do głosowania, celowo zmanipulowany przez „prawomyślnego” członka komisji. Dlaczego piszę CELOWO. Ano dlatego, że ów radny wiedząc że musi być data na kartach do głosowania, nie tylko że sam jej celowo nie wpisał (uprzednio wpisywał), ale o tym fakcie bezwzględnej „ważności daty” na kartach, nie poinformował Przewodniczącej Komisji, tym samym zataił przed Komisją ważną informację. Mamy tu chyba do czynienia z tzw. CELOWYM ZANIECHANIEM. A to już jest sprawa nie ciekawa. Można popytać prawników, czy to jest bez znaczenia dla owego delikwenta, czy podpada to pod jakiś konkretny paragraf !? W końcu mamy tu do czynienia z demokratycznymi wyborami i próbę ich zmanipulowania. Czy to nie ma znaczenia prawnego, nie wiem, to problem dla innych służb.

Czekaliśmy więc wszyscy z zapartym tchem, jak zareaguje Miasto na tą wiadomość. A Miasto czekało, według nas na wykorzystanie ustawowego czasu 30 dni, po których uznając Uchwały Rady za niezgodne z prawem, lub że naruszone zostały jakiekolwiek zasady Statutu Dzielnicy (właśnie np. brak daty na kartach), uchyliłyby uchwały Rady o powołaniu nowego Zarządu i powołałoby swój Zarząd z Burmistrzem na czele (Pani Prezydent zgodnie ze Statutem ma do tego prawo). Rada i Zarząd Targówka cierpliwie czekali, a przedstawiciele P. Prezydent zwlekali z końcowym wy-powiedzeniem się i podpisaniem umów o pracę z nowym Zarządem. Byliśmy pewni, że data a właściwie jej brak, będzie kluczem trzydziestego dnia (w Mieście aż huczało na temat braku daty). Z pewnością zostalibyśmy poproszeni o przesłanie do „Miasta” w trybie pilnym kart do głosowania i otrzymalibyśmy hiobową wiadomość, że były „BŁĘDY” i że wszystko jest nie ważne. Postanowiliśmy zadziałać z zaskoczenia. Rozszerzyliśmy porządek obrad najbliższej Sesji Rady (w dniu 25.IV.2013r.) o dodatkowe punkty, dotyczące odwołaniu i jednoczesnym powołaniu całego Zarządu w tym samym składzie. Oczywiście tym razem pilnowaliśmy, ażeby „wpadka” się nie powtórzyła.

I było dobrze. Po długich i właściwie jeszcze dłuższych oczekiwaniach, w końcu Pani Prezydent podpisała umowy z całym nowym Zarządem i dodatkowo przyznała wszystkie kompetencje burmistrzowi i to nawet takie, których byliśmy pewni, że nie przyzna. A więc końcowy sukces. A teraz Zarządzie do roboty.

Metro na Targówku.

Rozgorzała batalia na linii Białołęka i Targówek, jak ma przebiegać druga linia metra. Czy tak jak to było w planach od Dwor ca Wileńskiego poprzez Zacisze , następnie Kondratowicza i Rembielińska, czy ma skręcić na Białołękę przy Ratuszu, tym samym nie dochodzić do końca Targówka, czyli do ulicy Rembielińskiej. Radni Białołęki wykombinowali, że trzeba metro puścić od Zacisza, przez ulicę Kondratowicza (przystanek przy Ratuszu) dalej do Trasy AK i na Białołękę. Jedna z koncepcji jest, ażeby metro się rozwidlało przy Urzędzie Dzielnicy na dwie nitki. Jedna do Rembielińskiej, a druga na Białołękę. Sęk w tym, że plany już są i nie ma mowy o zmianie trasy przez Zacisze (stacja tam gdzie miała być, czyli w okolicach ulicy Figara i Lecha). Księżycowa koncepcja zakładała zmianę trasy pod Zaciszem, a nawet wyeliminowanie zaciszańskiego przystanku (bo niby zabudowa jednorodzinna i nie potrzeba stacji, że niby mało kto będzie tu wsiadał i wysiadał). Istne kuriozum. Oczywiście te księżycowe koncepcje wzięły „w łeb” u decydentów i planistów. Jednym słowem można powiedzieć, że trudno cośkolwiek zmieniać, jak plany już dawno są zrobione i pieniądze podzielone. Te koncepcje rozdzielenia metra na dwie nitki od stacji Kondratowicza (przy Ratuszu), owszem są rozpatrywane, ale na razie tylko w stadium przyszłej koncepcji, czyli można by tu użyć takiej parafrazy „na świętego Dygdy, co go nie ma nigdy”, albo inaczej mówiąc za ileś tam lat....Oczywiście nikt nie ne guje faktu rozbudowującej się Białołęki i potrzeby puszczenia tam metra, ale nie za cenę Targówka, czy Zacisza. Na to zgody radnych nigdy nie będzie.

Wydawca: Stowarzyszenie Mieszkańców Zacisza „ROZWÓJ” -03-626 Warszawa, ul. Korzystna 35, Redaktor: Zbigniew Poczesny- tel. 22-679 28 12 - 510 205 527 - e-mail: pzbigniew@op.pl Strona internetowa BorysławKozielski