Marzec 2016
Pokój i łazienka
Zaproszenie zawsze przyjęte Organizacja imprezy
dodatek specjalny Trendy, wyposażenie, aranżacja
Nowy wygląd zyska
Legendarny Kasprowy
Biznes
Wywiad z Adamem Bachledą-Curuś, właścicielem i dyrektorem generalnym
który warto realizować
po swojemu
Marcin Dumania, prezes Sun & Snow ProfitHotel FORUM RYNKU HOTELARSKIEGO
Sweets&Coffee FORUM RYNKU KAWIARNI • CUKIERNI • LODZIARNI 2016
FoodBusiness FORUM RYNKU GASTRONOMICZNEGO
.
media skutecznej komunikacji B2B www.brogmarketing.pl
SPIS TREŚCI
52
Wygoda nadal najważniejsza
Opłaca się być uczciwym?
O
Panorama
..........................................................................................................
4
Zarządzanie i personel Rynek pracy czy pracownika? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 40
Puls hoteli Legendarny Kasprowy zyska nowy wygląd . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 10 Orbis powiększy się o trzydzieści obiektów .. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 12 Musimy wyprzedzać potrzeby gości . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 14
Profit Hotel Awards 2015 Historyczny klimat w nowoczesnym wydaniu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 16 Symbol przedwojennego luksusu nadal na topie . . . . . . . . . . . . . . . 17
Postać numeru Biznes który warto realizować po swojemu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 18
Business Travel
Powiększyć portfel . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 42 Perfekcyjna służba hotelu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 44
Prawo Wymagania nie tylko kategoryzacyjne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 46
Technika i wyposażenie Dobry klimat . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 50 Wyjść na zewnątrz . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 51
Dodatek specjalny: pokój i łazienka Wygoda nadal najważniejsza . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 52 Mała wielka buteleczka . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 54
Polacy częściej podróżują służbowo i robią to w dobrym standardzie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 22 Skuteczna komunikacja – droga do satysfakcji klienta .. 24 W pogoni za luksusem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 26
Zaopatrzenie i inwestycje
Top 10 najdziwniejszych faktów o łóżkach .. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 56
Aranżacja wnętrz / sala konferencyjna Dostosowane do potrzeb organizatorów . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 58 Spotkanie z widokiem na morze i sopockie molo . . . . . . . . . . . . . . . 59
Gastronomia
Cenię terminowość i solidność . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 30
Temat tabu w zarządzaniu eventami . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 60 Najważniejszy posiłek dnia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 61
Marketing i promocja Zadowolony czy nie, oto jest pytanie… . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 32
Tradycyjnie na początek . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 62
Zaproszenie zawsze przyjęte .. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 34
Felieton
Kultura wyższa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 36
Produkty i innowacje
Już nie tylko wizerunek .. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 38
Wizytówki
Zadowolony czy nie, oto jest pytanie…
32
.............................................................................................................
64
.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
65
.....................................................................................................
66
Powiększyć portfel
statnio pisząc o gościnności, zadałam pytanie: jak to jest, że jedni potrafią, a inni nie? Dziś mogę je powtórzyć mając na myśli uczciwość w prowadzeniu biznesu. Jak wynika z kilku ostatnich apeli, czy pytań naszych Czytelników, na rynku działa wiele obiektów, które bez oficjalnej decyzji tytułują się „hotelem” i nadają sobie gwiazdki. Sprawdziłam jeden. Rzeczywiście w centralnej ewidencji obiektu brak, natomiast na stronie www, facebooku, portalu rezerwacyjnym figuruje jako czterogwiazdkowiec. Startuje nawet w jednym z konkursów branżowych, oczywiście również jako hotel. Dziwi mnie po pierwsze to, że portale nie weryfikują takich informacji, wprowadzając gości w błąd, po drugie, że organizator plebiscytu również nie sprawdza informacji otrzymanych w zgłoszeniu. Czy nieuczciwe postępowanie się opłaca? Może na gwiazdki „złapie się” kilku gości, jednak gdy oszustwo wyjdzie na jaw, można stracić wiele! Także partnerzy z branży nie będą traktować nas poważnie, a wykwalifikowani pracownicy ominą nas szerokim łukiem. Tak przecież będzie, prawda? A może się mylę? Może w rzeczywistości zarówno branża, jak i personel przymykają oko na ten proceder? Jeśli chcą Państwo podzielić się ze mną swoimi uwagami, serdecznie zachęcam do kontaktu. Tymczasem oddaję w Państwa ręce nowy numer czasopisma „Świat Hoteli”. Z pewnością zauważycie pewne zmiany. Mam nadzieję, że przypadną do gustu. Zapraszam do lektury i kontaktu, Karolina Stępniak redaktor naczelna Wydawca
42
BROG Marketing Sp. z o.o. S.K. ul. Okopowa 47 01-059 Warszawa tel./fax 22 290 66 11 biuro@brogmarketing.pl www.brogmarketing.pl Zespół redakcyjny Karolina Stępniak redaktor naczelna redaktor wydawnicza k.stepniak@brogmarketing.pl tel. 664 463 096 Marta Kudosz redaktor m.kudosz@brogmarketing.pl tel. 664 463 089
Dołącz do nas: facebook.com/swiat.hoteli
Dział reklamy Rafał Krzycki dyrektor ds. sprzedaży r.krzycki@brogmarketing.pl tel. 664 463 066 Tomasz Witecki szef zespołu sprzedaży t.witecki@brogmarketing.pl tel. 664 463 072 Opracowanie graficzne/Skład DTP: Studio Adekwatna, www.adekwatna.pl • Prenumerata roczna: 160 zł + 23 % VAT. • Redakcja nie odpowiada za treść materiałów reklamowych. • Druk: TAURUS • Reprodukcja lub przedruk wyłącznie za pisemną zgodą Wydawcy. © 2016 Copyright by BROG Marketing Sp. z o.o. S.K. All rights reserved.
Zapraszamy do odwiedzenia naszego portalu rynku HoReCa oraz subskrypcji codziennego Newslettera
Marzec | ŚWIAT HOTELI
3
PANORAMA
Nowe cztery gwiazdki nad Bałtykiem We wrześniu br. na mapie noclegowej Świnoujścia pojawi się nowy obiekt. Hotel Ewerdin, który powstaje przy promenadzie, będzie działać w standardzie czterogwiazdkowym. Hotel zaoferuje 62 pokoje, w tym dwuosobowe o powierzchni ok. 23 mkw., pokoje 42 mkw. z widokiem na morze oraz apartamenty. Nowy czterogwiazdkowiec to również restauracja na ok. 120 osób oraz dwie kawiarnie (jedna na dachu i druga przy recepcji). Do dyspozycji obiekt oddaje także centrum spa & wellness, w skład którego wchodzić będzie
basen, jacuzzi, gabinety zabiegowe, łaźnia parowa, jaskinia solna i siłownia. Goście będą mogli skorzystać również z wypożyczalni rowerów, podziemnego garażu oraz hotelowego ogródka. Za budowę obiektu odpowiada firma Erbud. Otwarcie planowane jest na wrzesień br., ale już dziś na niemieckich portalach (m.in. travelnetto.de) można zarezerwować pokój.
Wkrótce otwarcie Villa Park Budynek z ok. 1930 roku, znajdujący się w Zgorzelcu przy ulicy Wolności 9, został zaadaptowany na pensjonat Villa Park z restauracją i salą bankietową. Otwarcie planowane jest w tym roku. Aktualnie właściciel – firma Citronex – poszukuje osoby na stanowisko menadżera obiektu.
Wielkość działki, na której znajduje się budynek, pozwoliła na jego rozbudowę, co znacznie zwiększyło możliwości adaptacji. Na prawie 4 tys. mkw. powstała – obok niezwykłej architektury starej części obiektu – nowoczesna sala bankietowa z tarasem widokowym z oranżerią. Całość dopełnia ogród zaprojektowany z najmniejszymi detalami. Odrestaurowanie prawie 100-letniego budynku utrwaliło jego pierwotne piękno, a jego modernizacja nadała
4
ŚWIAT HOTELI | Marzec
mu świeżości funkcjonalnej i estetycznej. Wnętrze budynku stanowią eleganckie pomieszczenia restauracji oraz apartamentów gościnnych. Część restauracyjna, znajduje się na parterze budynku i składają się na nią cztery sale mieszczące blisko 60 osób, taras oraz otwarta kuchnia szefa. Powierzchnia budynku, jego układ i konstrukcja pozwoliły na zaprojektowanie dziewięciu apartamentów gościnnych. Pokoje znajdują się na drugim i trzecim piętrze, prowadzi do nich reprezentacyjna klatka schodowa i winda. Każdy został zaprojektowany indywidualnie, zgodnie z najwyższymi oczekiwaniami gości. Wnętrza pokoi są ciche, przytulne, wyposażone materiałami najwyższej jakości. Rozbudowaną część obiektu stanowi sala bankietowa, przeznaczona dla ok. 200 osób. Usytuowana w południowej części działki, otwiera się na park im. Andrzeja Błachańca i widoczną rzekę. Wystrój sali został zaprojektowany z myślą o zmianach dekoracji i nastroju w zależności od odbywających się uroczystości i imprez okolicznościowych. Otaczająca salę zieleń parku, była inspiracją do stworzenia wnętrza integrującego się z jego naturalnym krajobrazem.
Dach sali bankietowej tworzy piękny, otwarty taras widokowy. Pod koronami parkowych drzew, odsłania się panorama niemieckiego Gorlitz, znajdującego się po drugiej stronie rzeki. Taras nie tylko gwarantuje uroczy widok, ale zapewnia także miejsce
wypoczynku, zabawy oraz daje możliwość zorganizowania wymarzonych uroczystości pod gołym niebem. Poza sezonem, panoramę miasta i parku podziwiać można z oranżerii, w której znajduje się również drink bar.
Best Western wprowadza nową markę do Polski Znana sieć wprowadza na polski rynek hoteli nową markę – Best Western Premier Collection, do której będą należeć dwa obiekty z Grupy Q Hotels – z Wrocławia i Krakowa – do tej pory funkcjonujące pod brandem Best Western Plus. Nowe kontrakty mają wejść w życie już w pierwszej połowie tego roku. Best Western Premier Collection to nowa marka typu „soft brand”, zrzeszająca najwyższej jakości niezależne hotele, zlokalizowane na najważniejszych rynkach na świecie. Hotele Best Western Premier Collection muszą posiadać certyfikat jakości serwisu TripAdvisor i co najmniej cztery gwiazdki. Do nowej marki Best Western zostaną włączone dwa hotele, które okazały się doskonałymi partnerami sieci, a jednocześnie efektywnie rozwijają własny potencjał. Przejście hoteli Q spod szyldu Best Western Plus do Best Western Premier Collection to efekt docenienia wysokiego standardu i oferty dwóch polskich hoteli. – Brand Best Western Premier Collection został stworzony dla hoteli, które chcą rozwijać własną markę, ale jednocześnie stawiają na silną współpracę z Best Western. Mam nadzieję, że ogłoszenie tej współpracy otworzy nam drzwi do kolejnych kontraktów z podobnymi hotelami w różnych miastach w Polsce – powiedział Gheorghe Marian Cristescu, dyrektor Best Western na Polskę i Kraje Bałtyckie. Jednym z dwóch obiektów, które będą funkcjonować w ramach nowej marki Best Western, jest czterogwiazdkowy Best Western Plus Q Hotel Wrocław. Wrocławski obiekt stworzony został przede wszystkim z myślą o gościach biznesowych, którzy docenią podwyższony standard pokoi, ogólnodostępny bezpłatny dostęp do Internetu, a także pięć w pełni wyposażonych sal konferencyjnych. Z uwagi na atrakcyjną lokalizację, hotel doskonale spełnia również oczekiwania ceniących komfort i wygodę turystów odwiedzających Wrocław.
Drugim hotelem, który rozpocznie funkcjonowanie pod marką Best Western Premier Collection, jest Best Western Plus Q Hotel Kraków. Czterogwiazdkowy obiekt oferuje 154 w pełni wyposażone, klimatyzowane pokoje, apartament rodzinny oraz dwa pokoje przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Klienci biznesowi mogą korzystać z trzech funkcjonalnych sal, które po połączeniu pomieszczą ponad 240 osób. Dodatkowym atutem jest w pełni wyposażone zaplecze gastronomiczne o łącznej powierzchni 440 mkw., na które składa się
restauQualita oraz
racja lobby bar. – Przejście hoteli Best Western Plus Q do nowo powstałej marki Best Western Premier Collection to niezwykle ważny krok w perspektywie rozwoju naszych hoteli. Cieszę się, że doceniono wysoki standard i doskonałe funkcjonowanie Hoteli Q, i liczę na udaną współpracę w ramach Best Western Premier Collection – powiedział Piotr Madej, dyrektor zarządzający Grupą Q Hotels w Polsce.
PANORAMA
Znamy zwycięzców L’Art de la cuisine Martell 2016 W dniu 5 marca 2016 roku XIV – wieczny Zamek krzyżacki Ryn usytuowany w samym sercu Krainy Wielkich Jezior Mazurskich przeżył nie lada oblężenie. 16 dwuosobowych drużyn reprezentujących najlepsze restauracje w Polsce stanęło do kulinarnych zmagań o puchar Martell.
Zwycięzców XIV Ogólnopolskiego Konkursu Młodych Talentów Sztuki Kulinarnej – Mateusza Bogdańskiego i Artura Kuchnia z Hotelu Heron – wyłoniło jury pod przewodnictwem Pawła Oszczyka. Mistrzem ceremonii był Dariusz Struciński – wybitny szef kuchni Hotelu Anders. Zaś całą imprezę poprowadzili Karol Okrasa i Dariusz Maląg, którzy od wielu już edycji konkursu świetnie spełniają się w tym martellowskim duecie. Zgodnie z regulaminem konkursu L’Art de la cuisine Martell 2016 zawodnicy wystąpili w czterech odsłonach na specjalnie przygotowanych do konkursu stanowiskach. Na skomponowanie każdego dania kucharze mieli 1 godzinę. Kulinarnym tematem przewodnim tegorocznej edycji konkursu – a tym samym głównym produktem, który musieli w swoich daniach wykorzystać zawodnicy – była Brytyjska Świeża Jagnięcina Kulinarna, do której musieli dobrać najlepiej komponujący się z nią wariant koniaku Martell. Sponsorami strategicznymi konkursu byli: AHDB Brytyjskie Stowarzyszenie Producentów Wołowiny i Jagnięciny oraz Sokołów. Potrawy oceniane były przez trzy zespoły jury – pierwszy to Jury Techniczne, które ocenia pod kątem
sposobu przyrządzenia potrawy, podania i samego jej smaku a zasiedli w nim w tym roku: Paweł Oszczyk , Jarosław Walczyk, Adam Chrząstowski, Jarosław Uściński i Sebastian Olma. Jury Degustacyjne złożone z szefów kuchni: Tomasz Jakubiak, Tomasz Purol, Patryk Dziamski, Grzegorz Labuda, Tomasz Deker, Marek Widomski – oceniało smak, wygląd, kompozycję oraz ekspozycję głównego składnika. Trzeci zespół to Jury Koneserów w składzie: Andrzej Szumowski, Marek Schejbal, Jean-Pierre Garnier, Bogdan Kalus, Tadeusz Rusek przyznało swoją osobną nagrodę. W tym roku po raz pierwszy w historii konkursu również publiczność miała możliwość oddać swój głos na najlepiej prezentującą się potrawę. Stało się tak dzięki aplikacji mobilnej Smarten. Każdy z publiczności pobierając aplikację stał się członkiem nieformalnego czwartego składu jurorskiego, który również przyznał nagrody. Tegoroczni laureaci konkursu: 1 miejsce – Mateusz Bogdański i Artur Kuchnia, Hotel Heron 2 miejsce – Tomasz Zdrenka i Michał Kowalski, Restauracja Enjoy 3 miejsce – Krzysztof Bielawski i Patryk Głowacki, Restauracja Szeroka Nagroda Jury Koneserów – Diana Olechnowicz i Magda Wacek, Restauracja Signature Nagroda Publiczności – Dawid Zagrzywiec i Piotr Gipsiak, Courtyard Marriott Warsaw Airport Zwycięskie zespoły otrzymały liczne nagrody ufundowane przez Sponsorów i Partnerów konkursu: • Wyborowa Pernod Ricard Polska – wyjazd do Domu Koniaku Martell
• AHDB Brytyjskie Stowarzyszenie Producentów Wołowiny i Jagnięciny – wyjazd do Wielkiej Brytanii dla 3 zwycięskich drużyn • Sokołów S.A. – vouchery na zakup wołowiny, warsztaty w Akademii Smaku • Convotherm – wyjazd do fabryki Convotherm w Niemczech • Dajar – voucher na wyjazd do fabryki RChurchill w Stoke on Trent • Tork Polska – nagroda specjalna – kolacja w Chef & Sommelier w Helsinkach • Smarten PR – profesjonalne zestawy noży, udział w Kalendarzu Smarten i Szefów Kuchni na 2017 rok
Zawodnikom kibicowały autorytety ze świata gastronomii, blogerzy kulinarni, gwiazdy showbiznesu, wielbiciele dobrej kuchni oraz wszyscy rządni wielkich emocji kulinarnych, które zapewnia każda kolejna edycja konkursu L’Art de la cuisine Martell. Poza kulinarnym widowiskiem na publiczność czekało mnóstwo dodatkowych atrakcji jak: warsztaty sushi, pokaz kuchni tajskiej, tasting koniaków Martell, warsztaty koktajlowe, warsztaty cukiernicze, warsztaty z wołowiną oraz prelekcje specjalistów na temat biznesu restauracyjnego i możliwości jego rozwoju.
Nowa osoba w zespole B&B Trzecia co do wielkości w Europie sieć hoteli ekonomicznych nie zwalnia tempa rozwoju i planuje kolejne inwestycje. Dlatego też z początkiem marca 2016 r. do grona pracowników B&B Hotels Polska dołączyła Małgorzata Dybaś, która czerpiąc z bogatego doświadczenia w branży nieruchomości komercyjnych, będzie wspierać dalszą ekspansję marki na terenie Polski. Wybór tej kandydatury nie był z pewnością dziełem przypadku. Dotychczasowy przebieg kariery Małgorzaty pozwala z optymizmem patrzeć na rozwój sieci B&B w Polsce. – Wykształcenie zdobywałam w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Biegła znajomość języka angielskiego oraz hiszpańskiego pozwoliła mi jeden z semestrów ukończyć na uczelni Instituto Technológico Autónomo de México w mieście Meksyk – opowiada Małgorzata Dybaś. Dziś Małgorzata Dybaś ma na swoim koncie siedmioletnie doświadczenie oraz szereg pomyślnie zrealizowanych projektów w branży nieruchomości komercyjnych, w tym hotelowych. Karierę rozpoczynała w dziale Doradztwa Inwestycyjnego King Sturge (obecnie JLL). W latach 2011-2013 pracowała w polskim oddziale firmy Horwath HTL zajmując się doradztwem dla inwestorów hotelowych, po czym
objęła stanowisko dyrektora zarządzającego polskiego oddziału austriackiej firmy doradczej Hotels Asset Management. Od 1 marca 2016 r. Małgorzata Dybaś kontynuuje swoja karierę zawodową na stanowisku specjalisty ds. rozwoju projektów hotelowych w polskim oddziale B&B Hotels. – Ta nominacja to kolejny krok na drodze dalszej ekspansji sieci B&B. Dobre wyniki osiągane z każdym rokiem przez nasze hotele w Warszawie, Wrocławiu i Toruniu to wyraźny sygnał ze strony rynku, potwierdzający słuszność naszych działań i mobilizujący nas do zintensyfikowania działań w tym regionie. Bardzo się cieszę, że Pani Małgorzata Dybaś dołączyła do naszego zespołu. Wierzę, że jej wiedza i dotychczasowe doświadczenie zaowocują nie tylko rozwojem osobistym, lecz także nowymi obiektami B&B na hotelowej mapie Polski – mówi Beatrice Bouchet, prezes zarządu B&B Hotels Polska. Marzec | ŚWIAT HOTELI
5
PANORAMA
Kolejna inwestycja w Hotelu Nafta Krosno zakończona Od września 2015 r., nowy właściciel – firma Investimus – prowadzi w hotelu prace modernizacyjne. Nowy wygląd zyskała restauracja, która pod nazwą Naftaya już przyjmuje gości. Powstała w miejscu istniejącego wcześniej lokalu „Podkarpacka”. Miejsce to cechuje się dzisiaj stylowym wnętrzem oraz gustowną aranżacją. Ciepły wystrój, wyposażenie w książki, świece, sofy, poduchy czy kominek, tworzą w restauracji miłą, domową atmosferę. Restauracja Naftaya stwarza okazję do delektowania się wyszukanymi potrawami serwowanymi przez kuchnię. W restauracji zaprojektowano specjalną przeszkloną ścianę, oddzielającą salę restauracyjną od kuchni. Umożliwiono w ten sposób gościom obserwowanie kucharzy podczas pracy. – Chcieliśmy stworzyć miejsce ze stylowym wnętrzem, gdzie zarówno gość hotelowy, jak i mieszkaniec Krosna czułby się wyjątkowo. Szereg przedmiotów:
książki, świece, sofy, poduchy oraz kominek mają tworzyć miłą, domową atmosferę, gdzie pysznościami naszej kuchni delektować mogą się nie tylko dorośli ale również dzieci. Na etapie planowania wnętrza architekci podsunęli nam pomysł przeszklenia kuchni, dzięki czemu możliwe jest obserwowanie szefa kuchni w trakcie pracy – mówi Barbara Jewiarz-Penar, wiceprezes zarządu firmy Investimus. Dla wszystkich, którzy szukają mocniejszych doznań smakowych przygotowano bogactwo win i wyszukanych alkoholi. Wina serwowane gościom pochodzą z całego świata. W doborze najlepszych trunków wspomaga sommelier. W menu restauracji duży nacisk postawiono na kawy w różnej postaci oraz desery. Restauracja Naftaya to jedyne miejsce w Krośnie gdzie od poniedziałku do piątku serwowany jest dwudaniowy biznes lunch z deserem. W każdą niedzielę restauracja zaprasza całe rodziny na brunch, podczas którego można korzystać z bufetu pełnego potraw, przygotowanych z myślą o każdej grupie konsumentów. Skąd nazwa? Naftaya nawiązuje do nazwy całego hotelu oraz do historii regionu. Oprócz nazwy, wyróżnia się ciekawą stylistyką wnętrza. Na ścianach znajdują się grafiki, w których znajdziemy opowieść o rozwoju, powstaniu i historii przemysłu naftowego i gazowniczego.
Nowy dyrektor Sheraton Sopot Hotel Posiadający ponad trzydziestoletnie doświadczenie w branży hotelarskiej, związany dotychczas z Grupą Trip, Emanuele Dalnodar z dniem 1 marca objął stanowisko dyrektora generalnego Hotelu Sheraton w Sopocie. Do jego obowiązków należy zarządzanie obiektem oraz koordynacja pracy wszystkich działów. Swoją współpracę z siecią Starwood rozpoczął w 1992 roku w Monachium. W 1997 roku objął stanowisko
6
ŚWIAT HOTELI | Marzec
dyrektora F&B Hotelu Sheraton w Warszawie. W latach 2003-2006 jako Executive Assitant Manager
odpowiadał za otwarcie warszawskiego Hotelu Westin, a następnie do 2008 roku na stanowisku Rezydent Managera zajmował się kwestiami operacyjnymi Hotelu Sheraton w Warszawie. W latach 2008-2015 prowadził własną firmę konsultingową. Biegle posługuje się językiem włoskim, angielskim, polskim i niemieckim. O swoim zawodzie mówi otwarcie: „Hotelarstwo to nie tylko moja profesja – to styl mojego życia. Kieruje mną pasja, wizja, wiedza i doświadczenie. Pracuję z ludźmi i dla ludzi, aby otworzyć im drzwi do upragnionego sukcesu.” Nowy dyrektor wolny czas spędza w górach. Pasjonuje go gotowanie oraz jest koneserem win. Jest również wielbicielem psów. Emanuele Dalnodar zastąpił na stanowisku dyrektora Ivę Trifonov, która po dwudziestu latach pracy w hotelach
Starwood w Polsce, w tym siedmiu latach w Sheraton w Sopocie, obejmie stanowisko dyrektora generalnego Sheraton Amman Al Nabil Hotel oraz dyrektora regionalnego hoteli Starwood w Jordanii, gdzie obok istniejących dwóch hoteli: Sheraton i La Meridien do 2017 roku powstaną 4 nowe obiekty marki Westin, St. Regis, W i Luxury Collection.
Światowa marka w Polsce InterContinental Hotels Group, jedna z czołowych firm hotelarskich na świecie, poinformowała o podpisaniu umowy franczyzowej na Hotel Indigo Kraków – Florian Gate. Będzie to pierwszy hotel tej marki w Polsce. Jest efektem umowy franczyzowej z Hotel Filipa 18 i SAO Investments. Otwarcie planowane w tym roku. Kraków to jedno z najstarszych i największych miast w Polsce, które słynie z zabytkowej architektury oraz bujnego życia kulturalnego, dzięki czemu jest to doskonałe miejsce dla hotelu butikowego. Obiekt mieści się w stuletnim byłym budynku mieszkalnym, który po przekształceniu w Hotel Indigo Kraków – Florian Gate zachowa swoje oryginalne walory architektoniczne. Na gości hotelu położonego w centrum miasta w pobliżu krakowskiego Dworca Głównego czekać będzie 56 pokoi, sala konferencyjna, sala fitness, restauracja oraz bar. Kraków wyróżnia się nie tylko zabytkami, ale należy też do największych ośrodków gospodarczych Polski, w którym siedziby główne otworzyło wiele firm międzynarodowych. Miguel Martins, dyrektor ds. rozwoju w Polsce, IHG powiedział: – Bardzo cieszymy się z nawiązania
współpracy z Hotel Filipa 18. Kraków rozwija się pod względem zarówno turystycznym, jak i gospodarczym, dlatego jesteśmy przekonani, że goście hotelu znajdą tu wiele nowości i inspiracji podczas wypoczynku oraz podróży służbowych. Grzegorz Skawiński, menadżer ds. inwestycji w SAO Investments, współwłaściciela przedsięwzięcia obok Hotel Filipa 18, powiedział: – Realizujemy obecnie osiem inwestycji hotelowych w Polsce i jesteśmy dumni z podpisania umowy na nasz pierwszy hotel z IHG. Hotel Indigo to doskonała marka. Bardzo cieszymy się z partnerstwa z IHG i mamy nadzieję, że ten nowy projekt będzie początkiem naszej współpracy także w przyszłości. W Europie działa 19 Hoteli Indigo, a IHG planuje otwarcie kolejnych 11. Najwięcej Hoteli Indigo – aż dziewięć – funkcjonuje w Wielkiej Brytanii, a dołączyć ma do nich osiem kolejnych.
Vienna House wkracza na rynek
W Polsce do sieci Vienna House należy pięć hoteli: andel’s by Vienna House Lodz, andel’s by Vienna House Cracow, angelo by Vienna House Katowice, Vienna House Easy Chopin Cracow oraz Vienna House Amber Baltic Międzyzdroje. W krakowskim Vienna House Easy Chopin Cracow motywem przewodnim stała się natura i hołd dla regionu. Wśród funkcjonalnie zaaranżowanych przestrzeni, goście będą mogli spróbować zdrowych, regionalnych potraw – w tym domowych wyrobów szefowej kuchni i propozycji wegańskich. Co z pewnością wyróżnia ten hotel od pozostałych to indywidualne podejście do gościa. Odręcznie pisane przez obsługę listy powitalne, napis „Cieszymy się, że jesteś” na lustrze to tylko nieliczne nowości mające wywołać uśmiech od samego początku pobytu. Drzwi hotelu są też otwarte na dzieci, na które czeka maskotka oraz zestaw kreatywny, rozwijający twórcze zdolności malucha. Wyjątkowo przyjazny dla rodziny jest też Vienna House Amber Baltic Międzyzdroje, gdzie dzieci w różnym wieku mogą bawić się w przygotowanych dla nich salach zabaw oraz brać udział w programach animacyjnych. Zmianom uległa również oferta gastronomiczna. Dania bazują na naturalnych i zdrowych produktach, a niebawem w stałej ofercie pojawi się też żywność bezglutenowa. Można delektować się kiszonkami czy jogurtem domowej roboty. Również andel’s by Vienna House Cracow i angelo by Vienna House Katowice wprowadził regionalne propozycje do menu śniadaniowego. W angelo niebawem będzie można kupić lokalne pamiątki, takie jak mydło z sadzy, a w hotelowym Jazz Barze obejrzeć mecz piłkarskiej Ligii Mistrzów. Zmiany, jakimi może się
pochwalić andel’s by Vienna House Lodz, to m.in. dostęp do elektronicznych wydań międzynarodowych magazynów oraz aplikacja elektronicznego zameldowania i wymeldowania, która pojawi się niebawem. W tym hotelu kładzie się również nacisk na zmiany wewnętrzne – motywowanie pracowników do dzielenia się własnymi pomysłami. Goście andel’s by Vienna House Cracow już w taksówce z lotniska mogą skorzystać z bezpłatnego Wi-Fi, a w hotelowym Oscar’s Barze spróbować wyśmienitego steku T-Bone, który uchodzi za najlepszy w mieście. Wszystkie hotele Vienna House stawiają na lokalność i sezonowość oferty gastronomicznej, co jest szczególnie widoczne na bufetach śniadaniowych. W procesie rebrandingu skupiono się przede wszystkim na wprowadzeniu nowych rozwiązań, które mają spełniać potrzeby gości. Marka stawia na gościnność, czego symbolem jest otwarte i przyjazne lobby, a także na udogodnienia technologiczne. Austriacka sieć wprowadziła również nową identyfikację wizualną oraz mobilną i w pełni responsywną stronę internetową www.viennahouse.com, z blogiem podróżniczo-kulinarnym House Stories. Nowa nazwa sieci ma symbolizować wszystkie te zmiany. – Pierwszy człon nazwy, „Vienna”, nawiązuje do miejsca pochodzenia firmy, związanej z nim jakości życia i energii miasta. Drugi człon, „House”, symbolizuje miejsce, z którym jesteśmy związani, gdzie możemy czuć się sobą. Miejsce, gdzie spotykają się rodziny i dokąd zapraszamy przyjaciół i gości jako gospodarze – tak Rupert Simoner, prezes zarządu Vienna House, wyjaśnia nową nazwę sieci.
R E K L A M A
Na początku lutego br. grupa Vienna International Hotels & Resorts przekształciła się w Vienna House. Ta nowa marka w świecie hotelarskim jednoczy cztery indywidualne linie hoteli: designerskie hotele andel’s, energetyczne hotele biznesowe angelo, stawiające na gościnność hotele linii Easy oraz eleganckie hotele Vienna House.
Marzec | ŚWIAT HOTELI
7
PANORAMA
Piłkarze będą regenerować siły w Bryzie Pod koniec stycznia PZPN podpisał kontrakt na organizację pobytu dla polskiej kadry narodowej z Hotelem Bryza. Piłkarze spędzą w Juracie cztery dni od 17 do 21 maja, podczas których mieszkać będą w luksusowych apartamentach z widokiem na morze a także korzystać z bogatej oferty nadmorskiego spa. Pod koniec stycznia Hotel Bryza w Juracie podpisał z PZPN kontrakt na organizację pobytu dla polskiej kadry narodowej. Piłkarze spędzą w Juracie cztery dni od 17 do 21 maja, podczas których
mieszkać będą w luksusowych apartamentach z widokiem na morze a także korzystać z bogatej oferty nadmorskiego spa. Podopieczni trenera Adama Nawałki pierwszy etap przygotowań do mistrzostw Europy 2016 spędzą właśnie w Hotelu Bryza Resort & Spa w Juracie na Półwyspie Helskim. Będzie to zgrupowanie regeneracyjne, jak to określił trener. Kadrowicze zamieszkają w luksusowych
apartamentach i pokojach z widokiem na morze. Zaproszone zostały również żony i narzeczone piłkarzy. Największy nacisk położony będzie na wypoczynek po bardzo intensywnym sezonie ligowym, zatem przewidziane są zarówno codzienne treningi jak i różne formy rekreacji. W trakcie tych czterech dni do dyspozycji piłkarzy będzie oddana cała infrastruktura hotelowa m.in.: kompleks basenów z łożami z widokiem na morze, modernizowana w tym roku strefa saun, centrum odnowy biologicznej, profesjonalna siłownia z nowoczesnym sprzętem, korty tenisowe. Niewątpliwą atrakcją będzie trening cardio na świeżym powietrzu, na tarasie z widokiem na Bałtyk. Ponadto w trakcie pobytu zaplanowano również treningi na specjalnie wybudowanym w tym celu boisku piłkarskim. Celem zgrupowania jest przede wszystkim czynny wypoczynek w mniej zobowiązującej atmosferze, którą zapewnia Hotel Bryza. Wielu celebrytów, polityków i osób ze świata biznesu upodobało sobie to nadmorskie spa jako miejsce oferujące komfortowy relaks z dala od zgiełku miasta, luźną atmosferę nadmorskiego kurortu oraz relaks na wysokim poziomie i w dobrym stylu. Piłkarze będą mogli zintegrować się i przygotować do pracy, która czeka ich po powrocie z Juraty.
Mazury HoReCa rośnie w siłę Do Mazury HoReCa pozostają dwa miesiące. Podczas wydarzenia odwiedzający będą mogli zapoznać się z ofertą produktową firm takich jak Unilever Food Solutions, Octim, UDH, Wysowianka, Andropol, Tom-Gast, Janex, Ambasador czy Social Wi-Fi. W trakcie trwania wydarzenia odbędą się konkursy kulinarne zarówno dla profesjonalnych kucharzy, jak i amatorów. Będzie to między innymi konkurs na najlepszy deser lodowy „Master Ice Cream
8
ŚWIAT HOTELI | Marzec
Challenge” czy „Gęsina na polskim stole”. Drugiego dnia odbędzie się także festiwal smaków połączony ze strefą Food Truck serwujących potrawy ze wszystkich zakątków świata.
Sponsorami Mazury HoReCa są Zielona Budka, Oerlemans, Gastro Magic Service, partnerem Krajowy Związek Grup Producentów Rolnych – Izba Gospodarcza, partnerem merytorycznym Fundacja Klubu Szefów Kuchni. Patronat nad wydarzeniem objęło między innymi Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego, Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego, Warmińsko-Mazurska Izba
Rolnicza, Polska Izba Hotelarstwa czy Polska Izba Produktu Regionalnego i Lokalnego. Patronat medialny objęły też największe i najbardziej wpływowe media branżowe. Mazury HoReCa odbędzie się w dniach 13-14 maja w Centrum Targowo-Konferencyjnym Expo Mazury w Ostródzie, hale targowe otwarte będą w godzinach 10:00 – 17:00. Więcej szczegółów można znaleźć na stronie www.mazuryhoreca.pl.
Trwa inwestycja w Europie Już wkrótce największy obiekt hotelowy w województwie świętokrzyskim powiększy swoją ofertę. Aktualnie trwa jego rozbudowa. W kwietniu zlokalizowany w Starachowicach czterogwiazdkowy Hotel Europa powiększy się o dodatkowe 86 pokoi. W sumie będzie dysponował 154 pokojami, czyli łącznie 350 miejscami noclegowymi. Hotel będzie przyjmował gości w pokojach o czterech standardach: economy, standard, superior oraz apartamentach. Ponadto w ostatnim roku czterogwiazdkowiec poszerzył
swoją ofertę o nową strefę relaksu w postaci gabinetów spa. W najbliższej przyszłości planowana jest także rozbudowa sal konferencyjnych. Hotel Europa business & Spa to nowoczesny obiekt konferencyjno-biznesowy z wieloletnim doświadczeniem. Znajduje się w centrum południowo-wschodniej części kraju (woj. świętokrzyskie).
Nowa osoba w GH Orbis W styczniu 2016 stanowisko dyrektora ds. zarządzania nieruchomościami na obszar Polski i Europy Wschodniej objęła Małgorzata Gajuk, posiadająca 15-letnie doświadczenie na rynku nieruchomości komercyjnych w Europe Środkowo-Wschodniej. Małgorzata Gajuk ostatnie trzy lata w pracy zawodowej spędziła w Dziale Rynków Kapitałowych BNP Paribas Real Estate, gdzie była odpowiedzialna za doradztwo inwestycyjne na rzecz funduszy inwestycyjnych przy zakupie i sprzedaży nieruchomości komercyjnych w Europie Środkowo-Wschodniej. Jest absolwentką Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie i studiów podyplomowych z zakresu wycen nieruchomości oraz pośrednictwa w obrocie nieruchomościami. Ukończyła również studia Real Estate Professional przy współpracy z Solvay Brussels Business School of Economics and Management. W Orbis Małgorzata Gajuk jest odpowiedzialna za zarządzanie aktywami Grupy na terenie Polski i Europy Wschodniej oraz za rozwój własnych
inwestycji hotelowych marek Novotel, Mercure oraz ibis.
PANORAMA
Nowy hotel w Zakopanem
Mohlo ruszy w Sopocie
W centrum miasta, niedaleko Krupówek został otwarty nowy trzygwiazdkowiec. Hotel Logos to połączenie regionalnego stylu architektonicznego W wyniku realizacji prestiżowego z nowoczesnym wystrojem o elementach góralskiego folkloru. przedsięwzięcia jakim jest obiekt Hotel oferuje 55 pokoi (w tym dwa Na terenie obiektu znajduje się tak„Sopot Centrum” powstał hotel z udogodnieniami dla osób niepełnoże monitorowany parking. Mohlo. Otwarcie planowane jest sprawnych), typu standard, de lux oraz na przełomie kwietnia i maja br. apartamenty. Stanowisko dyrektora objęła Anna Obiekt dysponuje salą konferencyjną dla 300 osób (ustawienia: kinowe, Napiątek. szkolne i w podkowę) z możliwością podziału na dwie mniejsze; odpowiednio do 100 i 200 osób (w ustawieniu kinowym lub szkolnym). W ofercie jest także mała sala do spotkań biznesowych dla 10-12 osób. Na część gastronomiczną składa się restauracja Staropolska, której specjalnością są dania kuchni polskiej, mogąca przyjąć łącznie 150 osób oraz kawiarnia Widokowa i drink bar, skąd można podziwiać piękną panoramę Tatr.
Hotel Mohlo zaoferuje 70 dwuosobowych, klimatyzowanych pokoi z łazienkami, wyposażonych w TV, sejfy, minibary, suszarki do włosów i bezpłatny dostęp do Wi-Fi. Jeden z nich przystosowany został dla osób poruszających się na wózkach. Do dyspozycji gości zostanie oddana także w pełni wyposażona sala konferencyjna, restauracja oraz miejsca postojowe na podziemnym parkingu.
Zmiany w Orient Palace Zespół znajdującego się w Bielanach Wrocławskich Hotelu Orient Palace powiększył się o kolejną osobę. Nową kierownik gastronomii została Justyna Matyja-Zybura. Poprzednio związana była z wrocławską restauracją Novocaina, gdzie pełniła funkcję menadżera generalnego. Hotel Orient Palace to połączenie klasycystycznego budynku dworskiego z aranżacją wnętrz w stylu orientalnym. Jego historia sięga XVIII wieku, kiedy to po raz pierwszy powstały ręcznie malowane ryciny, przedstawiające fasadę budynku oraz jego najbliższe otoczenie. Obiekt oferuje 32 pokoje, rozmieszczone na dwóch kondygnacjach.
Ponadto dla gości przygotowywane jest menu inspirowane kuchnią indyjską, a także dania kuchni europejskiej. W ciągu dnia można spędzić aktywnie czas w strefie wellness, w której znajduje się basen, sauna fińska, łaźnia parowa oraz pokój masażu, a wieczorem zrelaksować się w odrestaurowanym pubie. W całym hotelu dostępny jest bezpłatny internet bezprzewodowy.
Kompleks Sopot Centrum, w skład którego oprócz hotelu wchodzi również galeria handlowa, mieści się przy ul. Podjazd 6, w pobliżu ul. Bohaterów Monte Casino, najbardziej popularnego deptaku nadmorskiego.
Rosevia Resort otwarty W jednej z najbardziej urokliwej części Kaszub Północnych, tuż przy Latarni Morskiej Rozewie powstał nowy kompleks. Rosevia Resort Friends & Family przyjmuje już gości. Na gości czekają 82 luksusowe, klimatyzowane apartamenty z kompleksowo wyposażoną kuchnią oraz przestronnym tarasem z fotelami, rozlokowane w 22 budynkach. Wszystkie pomieszczenia, zaprojektowane przez projektantkę Joannę Otto, to także estetyczna uczta dla zmysłów – zwraca uwagę ich piękny wystrój, w którym elegancja stylu modern spotyka przytulność i subtelność stylu skandynawskiego. Goście otrzymają nielimitowany dostęp do kortu tenisowego, siłowni
zewnętrznej oraz pokoju relaksu. Dodatkowo będą mogli wypożyczyć rowery i kijki nordic walking. Rosevia Resort Friends & Family znajduje się w pobliżu najpopularniejszych nadmorskich miejscowości: Jastrzębiej Góry, Władysławowa, Chałup, Jastarni, Juraty. Blisko Helu, ulubionego kawałka Wybrzeża wszystkich miłośników kite- i windsurfingu, gdzie niewątpliwą atrakcją dla dzieci i dorosłych jest fokarium.
Marzec | ŚWIAT HOTELI
9
PULS HOTELI
Legendarny
KASPROWY zyska
nowy wygląd
W Mercure Kasprowy Zakopane trwają GRUNTOWNE ZMIANY mające na celu podniesienie standardu oraz jakości oferowanych usług. Aktualnie ZAKOŃCZYŁ SIĘ PIERWSZY ETAP remontu. ADAM BACHLEDA-CURUŚ, właściciel i dyrektor generalny hotelu, w rozmowie ze mną opowiedział o kolejnych planach, specyfice zakopiańskiego rynku oraz zdradził w czym tkwi sukces hotelu. Rozmawiała Karolina Stępniak
J
akie prace zostały już przeprowadzone, a jakie są jeszcze przed Państwem? Modernizacja została podzielona na kilka etapów. Powodem takiego rozwiązania jest fakt, że nie możemy zamknąć hotelu na dłuższy okres. Odbywają się tutaj bardzo duże konferencje i targi, których terminy są rezerwowane z rocznym wyprzedzeniem. Obecnie zamknęliśmy etap pierwszy. Składały się na niego przede wszystkim prace naprawcze
„
Po kilku trudnych latach Zakopane nabiera wiatru w żagle i odkrywa przed turystami swoje najpiękniejsze oblicze.
„
obiektu. Ponadto wyremontowane zostały pokoje na siódmym piętrze. Decydując się na zmianę wystroju chcieliśmy dodać wnętrzom nowoczesnej lekkości, przy zachowaniu podhalańskiej
10
ŚWIAT HOTELI | Marzec
stylistyki i dbając o zapewnienie naszym gościom najwyższego komfortu. Po poznaniu opinii pierwszych gości jestem pewien, że się nam to udało. Wyremontowane zostały także dwie z 13 sal konferencyjnych. Pierwsza z nich to największa, modułowa sala Tatry, druga to bankietowa sala Zakopane. Także te sale robią niezwykle pozytywne wrażenie na naszych gościach. Drugim etapem modernizacji będzie remont pokoi na szóstym i piątym piętrze oraz hotelowego lobby wraz z recepcją. W dalszej kolejności zmodernizujemy kolejne pokoje oraz wszystkie sale konferencyjne. Uwieńczeniem wszystkich prac będzie szeroko zakrojony remont Centrum Spa i Rekreacji w Hotelu Kasprowy. Dlaczego zdecydował się Pan na odnowienie wnętrz? Czy wynikało to z potrzeby rynku, rosnącej konkurencji czy raczej po prostu konieczności remontu obiektu? Wpływ na tę decyzję miał każdy z czynników, o którym Pani wspomniała oraz jeszcze jeden – nasz ogromny sentyment do tego miejsca. Hotel Kasprowy to legendarny obiekt, nie tylko w Polsce. Decyzja o jego remoncie była naturalna i zapadła już dawno. Chcemy, by hotel odzyskał swoją świetność i zajął należne mu miejsce w czołówce tego typu obiektów w Polsce. Jak kształtuje się rynek hotelarski w Zakopanem? W jakim kierunku się rozwija? Zakopane nie bez przyczyny nazywane jest zimową stolicą Polski. Po kilku trudnych latach miasto to nabiera wiatru w żagle i odkrywa przed turystami swoje najpiękniejsze oblicze. Powstają też nowe
PULS HOTELI
„
Fot. Mercure Kasprowy Zakopane
wymagając wysokiej jakości kształcą kolejne generacje doskonałych pracowników.
Tak duży obiekt jak Hotel Kasprowy działa jak żywy organizm.
„
miejsca ukazujące piękno dawnego Zakopanego – jak choćby restauracja Góralska Tradycja, której wystrój powstał z inspiracji zakopiańskim stylem stworzonym przez Stanisława Witkiewicza. W tym mieście pracuje wielu wspaniałych ludzi, którzy dążą do tego, by Zakopane stało się nowoczesnym kurortem, zapewniającym atrakcje zarówno zimą jak i latem. Rynek hotelarski podąża za tym trendem – właściciele i inwestorzy wiedzą, że liczy się jakość i właśnie ona stawiana jest teraz na głównym miejscu. Czy w Zakopanem łatwo jest „zdobyć” wykwalifikowaną obsługę, spełniającą oczekiwania Pana oraz Państwa wymagających gości? W Zakopanem jest to o tyle prostsze, że istnieje tu wysoka kultura pracy w usługach, kształtowana przez pokolenia. Jest to miasto stricte turystyczne, bogate w świetne restauracje i hotele, które
Jak w hotelu Mercure Kasprowy Zakopane wygląda proces rekrutacji? Rozpoczyna się od aktywnego poszukiwania pracownika. Na ten etap składają się ogłoszenia w prasie i internecie, ale także rekomendacje. Następnie prowadzona jest weryfikacja nadesłanych aplikacji i pierwsza z rozmów kwalifikacyjnych. Na ostatniej z nich jestem zawsze obecny. Jako właściciel i dyrektor legendarnego, prestiżowego hotelu, z pewnością ma Pan już wypracowany model zarządzania. Jakie są jego główne elementy? Tak duży obiekt jak Hotel Kasprowy działa jak żywy organizm. Poszczególne sekcje hotelu funkcjonują jednocześnie jako część większej całości. Zgranie tych elementów to jedno z wyzwań, związanych z zarządzaniem. Podstawą mojego podejścia jest wiara w to, że jakikolwiek problem w strukturach hotelowych odbija się na jakości obsługi. Problemy są nieuniknione, ale moją rolą jest ich wykrywanie i pomoc przy ich rozwiązaniu. Sprzyjają temu zaufanie, jakim darzę moich pracowników i ich pewność, że mogą liczyć na moją pomoc. Hotel tworzą ludzie, a ich wzajemne relacje na wszystkich poziomach tworzą jego atmosferę. Jestem dumny, że nasi goście, jako jedną z wielu zalet, wskazują właśnie niezwykły klimat tego miejsca – idealne połączenie profesjonalnego podejścia z rodzinnym ciepłem. Serdecznie dziękuję za rozmowę. Marzec | ŚWIAT HOTELI
11
PULS HOTELI
Orbis powiększy się o trzydzieści obiektów
– W 2015 r. staliśmy się międzynarodową grupą zorientowaną na dalszy rozwój na nowych rynkach regionu. Jednocześnie Orbis POTWIERDZIŁ REALIZACJĘ STRATEGICZNEGO PLANU opartego na optymalizacji bilansu, dążeniu do doskonałości operacyjnej i stosowaniu zasad społecznej odpowiedzialności biznesu – tak podsumował ubiegły rok Gilles Clavie, prezes zarządu i dyrektor generalny Orbis.
D
obre wyniki finansowe Orbisu potwierdza wzrost sprzedaży netto o +8,3 proc. do poziomu 1 263 mln zł oraz wskaźnika EBITDAR o +11,2 proc. (do poziomu 431 mln zł) w porównaniu do wyników pro forma z roku 2014. EBITDA operacyjna wyniosła 329 mln zł i przewyższyła prognozę, która kształtowała się w przedziale 310-320 mln zł. W ostatnim roku wzrosła także rentowność działalności spółki (marża EBITDAR – o 0,9 p.p., do 34,2 proc., a marża operacyjna EBTIDA osiągnęła poziom 26,1 proc., co oznacza wzrost o 1,3 p.p. w porównaniu do wyników pro forma w roku 2014). Orbis zanotował też bardzo dobre wyniki operacyjne – wskaźnik RevPAR (przychód na jeden dostępny pokój) w całej Grupie wzrósł o + 10,6 proc., do poziomu 150,8 zł. Tak wysoki wynik został osiągnięty dzięki wyższej średniej cenie za pokój (ARR) o +1,5 proc., jak również większej frekwencji (o 5,7 p.p., na poziomie 69,7 proc.) we wszystkich krajach regionu. Pod względem ekspansji niewątpliwie najistotniejszym wydarzeniem ubiegłego roku było przejęcie w styczniu hoteli AccorHotels w Europie Wschodniej oraz ich integracja z hotelami Grupy. W wyniku tej transakcji portfel hoteli powiększył się o 38 działających obiektów, a działalność Grupy objęła swoim zasięgiem sześć nowych państw: Bułgarię, Czechy, Macedonię, Rumunię, Słowację i Węgry. Zgodnie z przyjętą strategią, w celu zwiększenia zakresu oferty i rozpoznawalności marek, ekspansja sieci hotelowej odbywała się zarówno poprzez zawieranie umów franczyzy, jak i umów o zarządzanie. W ubiegłym roku spółka podpisała piętnaście nowych umów, w wyniku których trzy hotele dołączyły do Grupy. W 2015 roku łączne wydatki inwestycyjne na środki trwałe (capex) wyniosły 122,4 mln zł, z czego nakłady inwestycyjne w wysokości 58,3 mln zł zostały przeznaczone na nowe projekty inwestycyjne. W związku z optymalizacją możliwości finansowych spółka zakończyła pomyślnie emisję obligacji korporacyjnych o wartości 300 mln zł, co umożliwiło częściową spłatę kredytu w wysokości 480 mln zł zaciągniętego na sfinansowanie nabycia hoteli AccorHotels w Europie Wschodniej i dywersyfikację długoterminowego zadłużenia Grupy. Świat Hoteli: Wyniki Grupy za ubiegły rok są imponujące. Co na to wpłynęło? Gilles Clavie, prezes zarządu i dyrektor generalny Orbis: Myślę, że nasz dobry wynik był rezultatem różnych działań na wielu polach, m.in. w obszarze ulepszania produktów i wzbogacania naszej oferty (inwestycje w modne wnętrza hoteli, innowacyjne koncepty gastronomiczne
12
ŚWIAT HOTELI | Marzec
i imprezy animacyjne dla gości, nowatorskie aplikacje mobilne i rozwiązania towarzyszące gościom przez cały czas trwania podróży). We wszystkie obszary naszej działalności wkładamy wiele energii i to przyniosło nam oczekiwane wyniki finansowe w roku 2015. Oczywiście są one również konsekwencją naszej pracy w latach poprzednich. Wszystkie nasze projekty roku ubiegłego również przełożą się na rezultaty kolejnych lat. Jak wyglądają plany rozwoju na najbliższą przyszłość? W tej chwili posiadamy w Grupie 108 obiektów. W kluczowych lokalizacjach koncentrujemy się na inwestycjach zarówno w zupełnie nowe obiekty, jak i na doskonaleniu już istniejących hoteli. Prowadzimy także rozwój sieci poprzez nawiązywanie współpracy z kolejnymi parterami franczyzowymi. W ciągu najbliższych 30 miesięcy, około 30 hoteli dołączy do Grupy Orbis a to oznacza solidny, zrównoważony wzrost sieci o 30 proc. Jakie regiony są najbardziej interesujące dla Grupy Orbis. Polska jest dobrze rozwijającym się rynkiem, solidną gospodarką o znacznym potencjale dalszego wzrostu. Dlatego też warto rozwijać tu biznes. Generalnie cały region (Europa Środkowo-Wschodnia) rozwija się świetnie. Niedawno podpisaliśmy dwa nowe kontrakty w Sofii, na otwarcie hoteli ibis i Novotel. Jak widać mocno stawiamy na rozwój także w tym mieście. Aktualnie możemy rozwijać naszą działalność aż w 16 krajach, bez wątpienia będziemy więc umacniać naszą pozycję lidera w branży w nadchodzących latach. Które marki będą najmocniej rozwijane? Myślę, że nie powinniśmy patrzeć na rynek poprzez poszczególne marki. Najmocniejszą stroną Orbisu jest portfolio złożone z wielu różnych obiektów od jedno – do pięciogwiazdkowych. Nazywamy to wewnętrzną synergią. Wielu ważnych klientów współpracuje z nami właśnie z powodu tak szerokiego wachlarzu kategorii obiektów. Dlatego trudno mi będzie odpowiedzieć na to pytanie. Staramy się patrzeć na nasz biznes całościowo i nie mówić o rozwoju poszczególnych brandów. Siłą Grupy jest jej dywersyfikacja zarówno jeśli chodzi o marki, jak i regiony. Nasze inwestycje są odpowiedzią na oczekiwania rynku. Wprowadzamy do danego miasta czy regionu konkretną markę – z wyższej lub niższej kategorii – ponieważ taka jest potrzeba. Prowadzimy np. inwestycję hotelu Mercure w Krakowie, ponieważ w tym mieście chcemy zaoferować produkt luksusowy, natomiast w Gdańsku realizujemy obiekt typu ekonomicznego, właśnie ze względu na taką potrzebę. Umiejętność adaptacji i dostosowywanie się do potrzeb danego rynku jest bez wątpienia jednym z istotnych czynników naszego sukcesu.
PULS HOTELI
Musimy
WYPRZEDZAĆ potrzeby gości
– Hotelarstwo podobnie jak inne branże nie może stać w miejscu, musi wyprzedzać potrzeby swoich gości. Nasza organizacja od samego początku stawiała na innowacyjność. WARSZAWSKI MARRIOTT NIE POZOSTAJE W TYLE – mówi w rozmowie ze mną Robert Grader, dyrektor generalny Marriott Warsaw Hotel.
N
Rozmawiała Karolina Stępniak a wstępnie chciałabym się dowiedzieć, jakie zmiany zaszły w hotelu? Co nowego wydarzyło się ostatnio? Zmieniamy się właściwie cały czas. Na przełomie 2013 i 2014 oraz 2014 i 2015 wyremontowaliśmy wszystkie 523 pokoje i korytarze hotelowe. Nowe wnętrza nabrały zupełnie innego, jaśniejszego i nowoczesnego wymiaru. Dotychczasowe, które pamiętały jeszcze czasy z okresu powstania hotelu, zostały zastąpione beżami oraz pastelowymi dodatkami. Na ścianach zawisły dekoracje, które nawiązują do kluczowych elementów Warszawy oraz posiadają folkowy charakter. Na każdy etap założyliśmy okres ok. trzech – czterech miesięcy, aby sprawnie remontować piętro po piętrze i jak najmniej ingerować w komfort naszych gości. Lata 2014 i 2015 to również intensywna praca przy projekcie „greatroom activation”, czyli uatrakcyjnienie przestrzeni lobby. Obecnie nasi goście mogą delektować się sezonowymi produktami w ramach mini bazarku, czy uczestniczyć w czwartkowych wieczorach z muzyką na żywo. Dodatkowo w zeszłym roku dokonaliśmy remontu w naszej włoskiej restauracji Parmizzano’s, która zyskała na jasnym wnętrzu oraz nowym menu skomponowanym przez włoskiego szefa kuchni. W połowie 2015 roku wprowadziliśmy globalny projekt o nazwie Meetings Imagined, który opiera się na przygotowaniu indywidualnej oferty pod kątem celu planowanego wydarzenia. Nasze pakiety konferencyjne uległy całkowitej metamorfozie. Na koniec roku przygotowaliśmy wisienkę na torcie i całkowitą zmianę Panorama Bar & Lounge, która zmieniła nieco swoją nazwę na Panorama Sky Bar. Przygotowania koncepcji i akceptacja projektu trwały bez mała rok czasu, a sam remont zamknął się w ciągu czterech tygodni. Odmieniona Panorama to zupełnie nowe miejsce na rozrywkowej mapie Warszawy, opierająca się na wyjątkowych koktajlach
14
ŚWIAT HOTELI | Marzec
czerpiących swe nazwy od symboli stolicy oraz wnętrzach nawiązujących do pulsu miasta. Całości dopełniają najlepsi polscy DJ’e oraz cykliczne imprezy z udziałem światowej sławy barmanów i tancerek. W bliskiej przyszłości mamy w planach kilka dodatkowych zmian, których dzisiaj jeszcze nie chciałbym zdradzić. Jak goście reagują na te nowości? Nasi stali goście bardzo chwalą zmiany, które obserwują na przestrzeni ostatnich dwóch-trzech lat. Cieszymy się, że nasze pomysły spotykają się z pozytywnym odbiorem, a wszelkie uwagi i podpowiedzi analizujemy wewnętrznie, aby każdy czuł się u nas jak w domu. Nasz lobby bar każdego dnia obsługuje kilkuset gości, którzy chętnie organizują w nim spotkania biznesowe i chwalą zespół, który doskonale zna upodobania stałych bywalców. Przez ostatnie dwa miesiące usłyszeliśmy bardzo dużo pozytywnych opinii na temat nowej Panoramy, co tylko dowodzi, że nasze decyzje były słuszne. Pozytywne reakcje to dla nas zachęta do kolejnych zmian i ogromna satysfakcja z zaangażowania. Co jest aktualnie najważniejsze w rozwoju hotelu i oferty? Bycie innowacyjnym i kreatywnym to obecnie podstawa w każdej branży. Aby się wyróżniać należy mieć stały i zaangażowany zespół, dlatego dbamy o to, aby nasi pracownicy dobrze czuli się przychodząc do pracy każdego dnia. Od samego początku założyciel sieci Pan J. Willard Marriott stawiał na ludzi i podkreślał „zadbaj o twoich współpracowników, a oni zadbają o gości”. Wierzymy i mamy na to dowody, że zadowolony zespół przekłada się na jego wyniki i pomysły. Regularne szkolenia pracowników, wyjazdy zagraniczne do innych hoteli służą zdobywaniu nowego doświadczenia, które procentuje później u nas. Wspólnie wypracowany system komunikacji wewnętrznej wpływa na to, że szybko reagujemy na potrzeby naszych gości. Słuchamy opinii, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych i wyciągamy z nich wnioski.
PULS HOTELI
Fot. Marriott
To właśnie dzięki wymaganiom jednego z naszych gości odkryliśmy nową przestrzeń do organizacji spotkań jaką jest Maszynownia, czy do tej pory niewykorzystywany letni taras na drugim piętrze. Słuchamy głosu młodych i nowych pracowników, którzy tworzą grupę o nazwie Junior Business Council i mają za sobą już kilka ciekawych inicjatyw. Jakie kwestie dotyczące zarządzania są dla dyrektora dużego hotelu najistotniejsze? W tak dużym hotelu jak warszawski Marriott trudno jest wskazać to coś najważniejszego. Osobiście wierzę, że kluczem do sukcesu każdej organizacji są ludzie, ich zaangażowanie i pomysły. Zatrudniając blisko 300 pracowników staramy się tworzyć ciepłą, rodzinną atmosferę, co wcale nie jest przesadą gdyż w naszym hotelu na przestrzeni ostatnich lat zawartych zostało kilka małżeństw, a obecnie również dzieci naszych pracowników stawiają u nas pierwsze zawodowe kroki. Umiejętność bycia blisko ludzi, a z drugiej strony blisko biznesu wcale nie jest takie proste. Staram się być dyrektorem, który własnym przykładem buduje respekt i pokazuje właściwy kierunek. Zaczynałem wiele lat temu jako kelner w hotelu Marriott Vienna i krok po krok realizowałem swoje marzenia. Chcę w moich pracownikach zasiać ziarenko, że ciężka praca i ich zaangażowanie są doceniane, a w przyszłości mogą zaprocentować sukcesem na arenie międzynarodowej. Jak będzie wyglądać przyszłość polskiego sektora hotelarskiego? Czy sieci zawładną tym rynkiem? Nie jest dużym okryciem to co teraz powiem. Już wiele lat temu decydenci dużych sieci okryli, że wraz ze zmianą profilu gościa oraz celu jego podróży, nie wystarczy jedna uniwersalna marka. Nasza sieć obecnie liczy 18 marek odpowiadających potrzebom różnych gości. Przykładowo, ceniący luksus goście mogą skorzystać z wyjątkowych hoteli Ritz-Carlton, butikowe wnętrza oferuje marka Edition Hotels, a stylowe dodatki i hipsterską atmosferę możemy spotkać w sieci Moxy. Liczymy na to, że w nieodległej przyszłości uda nam się rozbudować porfolio grupy także w Polsce, co przełoży się na możliwość dotarcia do szerszego grona potencjalnych gości. To na pewno przewaga dużych sieci, podobnie jak poziom obsługi gościa bez względu na lokalizację, poczynając od serwisu sprzątającego, jakości jedzenia czy powitania na recepcji. Moim zdaniem lokalne lub rodzinne hotele nigdy nie znikną z rynku. Są potrzebne zarówno dla nas, jako konkurencji, jak i dla gości ceniących bardziej kameralne miejsce. Polska jest atrakcyjnym rynkiem dla Marriott? Polska od dawna była traktowana jako atrakcyjny rynek i to właśnie w Warszawie zbudowano 500 obiekt Marriott International,
pierwszy we wschodniej Europie. Obserwując zainteresowanie firm zagranicznych oraz ich inwestycje na terenie kraju możemy bezpiecznie patrzeć w przyszłość. Polska jest w dalszym ciągu atrakcyjna pod kątem cenowym zarówno dla dużych koncernów, jak i turystów indywidualnych. Wystarczy porównać średnie ceny za pobyt w hotelu, w którejś ze stolic w Europie zachodniej z cenami hoteli warszawskich. Mamy coraz bardziej wyedukowane zasoby ludzkie, które znajdują uznanie na całym świecie, a przy tym są konkurencyjne finansowo w porównaniu z innymi krajami. Czym polski rynek różni się od innych europejskich, czy amerykańskiego? Jeżeli chodzi o Polskę, na pewno na uwagę zasługuje fakt, jak dynamicznie on się zmienia. Bez wątpienia wpływ na to miały Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej w 2012 roku, które „pokazały” nasz kraj jako atrakcyjny turystycznie. Od tego momentu widzimy dużo większe zainteresowanie, w tym również rynkiem warszawskim. Oczywiście nie możemy zapominać o najważniejszej rzeczy... Polska pozostaje nadal rynkiem bardzo atrakcyjnym cenowo, a wiadomo, że to najważniejszy czynnik przy wyborze miejsca na pobyt turystyczny, indywidualny, czy też grupowy. Jakie są plany Marriott w Polsce? W zeszłym roku otwarty został drugi Courtyard by Marriott, który odwiedziliśmy w grudniu podczas wyjazdu firmowego. Trzymamy kciuki za ten wspaniały obiekt z wyjątkowym widokiem na marinę. W planach są kolejne hotele, w tym AC Hotel we Wrocławiu, Moxy w Katowicach, zakończenie budowy Renaissance na warszawskim Okęciu czy dwa kolejne obiekty na Mokotowie. Marriott mocno stawia na innowacje. Jak wygląda przyszłość w tym zakresie? Stale poszukujemy nowoczesnych rozwiązań. Jako pierwsza sieć na świecie wprowadziliśmy możliwość meldowania się oraz wymeldowania z hotelu za pomocą aplikacji telefonicznej. Ogranicza to zbędne oczekiwanie przy recepcji oraz wypełnianie niezbędnych dokumentów. Od trzech lat naszym organizatorom wydarzeń oferujemy sprawną komunikację z dedykowanym supervisorem bankietów, w postaci rozwiązania Red Coat Direct. Nie ma już potrzeby wychodzenia z sali aby o coś poprosić, a jedynie skorzystać z naszego urządzenia mobilnego wysyłając zapotrzebowanie. Serdecznie dziękuję za rozmowę. Marzec | ŚWIAT HOTELI
15
PROFIT HOTEL AWARDS 2015
HISTORYCZNY klimat w nowoczesnym wydaniu
Niecały rok po otwarciu w nowej odsłonie, HOTEL PIAST został uznany najlepszym w kategorii HOTEL / MOTEL 1-2 GWIAZDKI podczas konkursu Profit Hotel Awards 2015. Odremontowany Piast nawiązuje do czasów przedwojennej świetności, kiedy jako Hotel Kronprinz był jednym z najelegantszych we Wrocławiu, ówczesnym Breslau.
H
otel Piast został wybudowany w 1908 r., według projektu architekta Waldemara Milbradta. Nowo powstały hotel z charakterystyczną półokrągłą wieżą – w której obecnie mieszczą się najbardziej eleganckie pokoje z dużymi oknami – otrzymał nazwę Kronprinz i nosił ją do 1945 r. Na początku XX w. był on niezwykle prestiżowym miejscem i razem z sąsiednim Hotelem Grand
16
ŚWIAT HOTELI | Marzec
(wtedy nazywanym Nord) stanowił historyczną „bramę miasta”. Przez nią prowadziła najkrótsza droga z dworca kolejowego do centrum. Hotel usytuowany jest przy ul. Marszałka Józefa Piłsudskiego, naprzeciwko Dworca Głównego PKP. W trakcie rewitalizacji, rozpoczętej w sierpniu 2013 r., została całkowicie odnowiona elewacja wraz ze wszystkimi elementami dekoracyjnymi. Dobudowano również szóste
piętro pełniące funkcję sali konferencyjnej dla 90 osób, znajduje się tam także kuchnia i sala śniadaniowa. Ponadto budynek zaopatrzono w drugą windę, a klatkę schodową w wieży hotelu zmieniono na reprezentacyjne pokoje. Na parterze ulokowano przestronną recepcję oraz restaurację Bistro Station, która funkcjonuje w formule samoobsługowej. Z kolei na piętrach od pierwszego do piątego rozmieszczono 92 nowoczesne, klimatyzowane pokoje z łazienkami, Wi-Fi i telewizorami LCD, w tym: 67 pokoi dwuosobowych z osobnymi łóżkami (łącznie z jednym przeznaczonym dla osób niepełnosprawnych), 16 dwuosobowych z podwójnymi łóżkami (łącznie z trzema możliwościami dostawki) i dziewięć jednoosobowych. W hotelu jednorazowo zmieści się do 175 osób. Od otwarcia, w lutym 2015 roku do końca ubiegłego roku w hotelu
mieszkało około 33 tysiące gości, zorganizowano ponad 100 konferencji. Hotel Piast, dzięki swojemu położeniu w centrum Wrocławia oraz historycznej prezencji, miał okazję uczestniczyć w wielu prestiżowych wydarzeniach sportowych i kulturalnych takich jak: Puchar Świata w Łucznictwie, Mistrzostwa Europy w Piłce Ręcznej, a także Otwarcie Europejskiej Stolicy Kultury 2016. W swoich progach przyjmował muzyków Narodowego Forum Muzyki, Zespołu Pieśni i Tańca Mazowsze, Filharmonii Sudeckiej oraz wiele znanych zespołów muzycznych, min. Kult i T-Love. Gościły w tym roku w „Piaście” również osobistości „ z pierwszych stron gazet”, których nazwisk zdradzić nie możemy, by uszanować ich prywatność i podkreślić naszą dyskrecję. Hotel Piast należy do sieci Silfor Polskie Hotele
PROFIT HOTEL AWARDS 2015
HOTEL RÓŻANY GAJ leży 100 metrów od plaży i gdyńskiego bulwaru na Kamiennej Górze, z której rozciąga się przepiękny widok
na Zatokę Gdańską. Wyjątkowość obiektu doceniło jury ubiegłorocznej edycji Profit Hotel Awards, przyznając najwięcej punktów w kategorii HOTEL / MOTEL 3 GWIAZDKI.
W
hotelu znajduje się 39 klimatyzowanych pokoi, z czego większość posiada widok na morze. Obiekt oferuje również salę bankietową, w której mogą odbywać się rożnego rodzaju uroczystości oraz salę konferencyjną na spotkania biznesowe. Na IV piętrze zlokalizowano taras widokowy i bar, gdzie można wypić kawę lub drinka i podziwiać
z góry Bałtyk. Bogaty bufet śniadaniowy czeka na gości już od rana. Kucharze wypiekają chleb na własnym zakwasie, sami wędzą wędliny oraz ryby i dbają o to, aby goście czuli satysfakcję z jedzenia. Dla najmłodszych i ich rodziców przy restauracji stworzono pokój zabaw z mnóstwem atrakcji. Na zewnątrz jest także ogród z placem zabaw. W strefie relaksu znajduje się basen rekreacyjny, sauna mokra i sucha oraz jacuzzi. Hotel posiada również parking naziemny z 35 miejscami. Różany Gaj został wybudowany w 1929 roku i był jednym z symboli przedwojennego luksusu letniskowej Gdyni. Podczas wojny został zdewastowany, a w 1990 roku znowu zaczął przyjmować gości jako Hotel Antracyt. Po latach funkcjonowania powstał pomysł aby gruntownie odrestaurować budynek, pozostawiając tylko jego bryłę, a wnętrza od podstaw zaaranżować zgodnie
z najnowszymi trendami, zachowując nadmorski charakter, tak idealnie wkomponowujący się w sąsiadującą zabudowę. Miało to być miejsce wyjątkowe na mapie dzisiejszej Gdyni i całego trójmiasta. Architekt wybrał jasne odcienie beżu, ciepły brąz oraz czystą biel, które stworzyć miały nowoczesny, a zarazem elegancki design. Operatorem hotelu została firma Dobry Hotel Mięczkowski która od
lat z powodzeniem zarządza takimi obiektami na terenie całej Polski. Do wyjątkowego miejsca trzeba było znaleźć wyjątkowych pracowników. Piotr Rudziński, dyrektor hotelu postawił głównie na pracowników firmy Dobry Hotel, w której pracuje od kilku lat i z nich wybrał kadrę zarządzającą. Wspólnie wybrali resztę pracowników kierując się tym, aby wszyscy rozumieli na czym polega praca w usługach i to, że w tym hotelu zawsze gość będzie najważniejszy.
Symbol
przedwojennego luksusu
nadal na topie Marzec | ŚWIAT HOTELI
17
Biznes
który warto
Zawsze dobrze czuł się z liczbami. Robił analizy, raporty, wyceny, zarządzał ludźmi. Współpracował z inwestorami, doradzał przy sprzedaży apartamentów. Któregoś dnia w trakcie spotkania z zagranicznym deweloperem padł pomysł: „Stwórzmy firmę. Zajmiemy się obsługą wynajmu krótkoterminowego apartamentów w miejscowościach wakacyjnych”. Tak też zrobił. BYŁA TO DECYZJA PODYKTOWANA ZEROWĄ KONKURENCJĄ, ALE TAKŻE MOŻLIWOŚCIAMI JAKIE SEKTOR NIÓSŁ ZA SOBĄ. Wiedział, że zarówno sprzedaż, jak i zorganizowany wynajem nowoczesnych miejsc wypoczynkowych mają olbrzymi potencjał. Był zafascynowany tym pomysłem, a ze względu na swoje doświadczenie – pewny, że się uda. Tak też się stało. Dziś MARCIN DUMANIA jest prezesem spółki SUN & SNOW, zarządzającej 1,2 tys. apartamentów. Rozmawiała Karolina Stępniak
18
ŚWIAT HOTELI | Marzec
Fot. Kamil Janiszewski
realizować po swojemu
POSTAĆ NUMERU
Pojawił się pomysł, stworzyliście spółkę i … Później uruchamialiśmy nasze pierwsze biura – w Świnoujściu oraz w Wiśle, i rozpoczęliśmy rekrutację personelu. W warszawskiej centrali utworzyliśmy zespoły marketingu i PR, dział obsługi klienta i współpracy z właścicielami oraz dział odpowiedzialny za sprzedaż apartamentów. Zainwestowaliśmy mocno w zespół, ponieważ już na samym początku okazało się, że jest bardzo duży popyt na naszą ofertę. Na początku oferowaliśmy jedynie usługi wynajmu oraz sprzedawaliśmy apartamenty w projektach realizowanych przez deweloperów. Aktualnie również sami realizujemy projekty apartamentowe i hotelowe w miejscowościach wakacyjnych.
Ile czasu trwała dobra passa? Tak naprawdę trwa cały czas! Zarządzamy już blisko 1,2 tys. apartamentami w Polsce. Oczywiście nie mamy stuprocentowego obłożenia w każdym miesiącu, jednak z analiz wynika, że przychody rosną z roku na rok. Badaliśmy z czego wynikał ten wzrost nominalnie – czy z pozyskania nowych apartamentów, czy ze wzrostu obłożenia, a może cen najmu. Okazało się, że największy wpływ miał ten drugi czynnik. Wierzę, że zainteresowanie wynajęciem apartamentów będzie nadal rosło, poza tym coraz więcej osób udaje się na wypoczynek również poza sezonem wysokim, np. w marcu czy listopadzie.
„
Jak Pana doświadczenie sprzed Sun & Snow wpłynęło na prowadzenie działalności w sektorze apartamentów?
Czyli można powiedzieć, że praca w tej branży spełnia Pana oczekiwania jako biznesmana? Na pewno tak. Oprócz tego, że jest to bardzo dynamicznie rosnący sektor, to sama praca jest przyjemna, bo wiąże się przecież z podróżami do miejscowości wakacyjnych.
A jak często odwiedza Pan biura i apartamenty? Na tym etapie struktura organizacyjna Sun & Snow jest na tyle dobrze ułożona, że moje wizyty nie muszą być aż tak częste, jak na początku działalności. Mamy dyrektorów odpowiedzialnych za regiony północ i południe, którzy na bieżąco sprawdzają funkcjonowanie oddziałów. Mam do nich pełne zaufanie, dlatego też sam nie muszę wszystkiego pilnować. Dzięki temu moje wizyty w apartamentach mają coraz częściej charakter wypoczynkowy. Oczywiście jestem stale zaangażowany w wybór nowych inwestycji, i we wszystkie działania strategiczne.
Czy apartamenty Sun & Snow pojawią się na szerszą skalę na Mazurach? Czy inne regiony turystyczne również brane są pod uwagę? Na Mazurach cały czas mało jest inwestycji stricte apartamentowych, a te, które są, nie są zlokalizowane w większej liczbie, w jednej miejscowości. Bez wysokiej podaży na danym rynku lokalnym trudno jest stworzyć całą infrastrukturę do odpowiedniej obsługi klientów. Innymi słowy, dopóki w mazurskich miejscowościach, które cieszą się największą popularnością wśród turystów, nie powstaną nowoczesne obiekty apartamentowe w rozsądnej liczbie, nie opłaca nam się uruchamiać tam biura lokalnego. Oczywiście cały czas obserwujemy miejscowości turystyczne, w których jeszcze nas nie ma. Prowadzimy rozmowy z deweloperami i planujemy w przyszłości otwierać kolejne biura. Jednak na podjęcie decyzji o wejściu do jakiegoś nowego miejsca składa się wiele czynników. Aktualnie największy potencjał widzimy w miastach, typu Kraków, Trójmiasto, w których rozwój jest bardzo dynamiczny. Odnotowujemy w nich ponad 100 proc. wzrost sprzedaży rok do roku. Dlatego też na pewno będziemy mocno stawiać na działalność w tych miejscach. Obserwujemy również sytuację, w której nie tylko klienci biznesowi odwiedzają nasze miejskie apartamenty. Są to coraz częściej rodziny, goście indywidualni i to nie tylko z Polski. W Gdańsku mamy bardzo duży odsetek turystów ze Skandynawii, Niemiec, Rosji.
Mamy dyrektorów odpowiedzialnych za regiony północ i południe, którzy na bieżąco sprawdzają funkcjonowanie oddziałów. Mam do nich pełne zaufanie, dlatego też sam nie muszę wszystkiego pilnować.
Na pewno wiedza i doświadczenie, które pozyskałem w branży doradczej i finansowej pomagają w pracy, którą dziś wykonuję. Dzięki temu mogę podejmować trafne decyzje o nowych inwestycjach, i dobrze doradzać klientom zainteresowanych zakupem. Poza tym wcześniej zarządzałem wieloma zespołami, co teraz procentuje przy kierowaniu ludźmi pracującymi na co dzień w różnych lokalizacjach. Aktualnie (poza personelem sprzątającym) Sun & Snow tworzy ok. 70 osób w dwudziestu kilku biurach, więc jest co robić.
Rozwój tej branży w Polsce to zaledwie kilka ostatnich lat. Jak to wygląda w innych krajach Europy? W zachodnich krajach m.in. we Francji istnieje wiele firm działających w tej branży. Są dobrze rozwinięte i działają na szerszą skalę niż w Polsce. Widząc ten potencjał, swego czasu przejęliśmy jedną z niemieckich spółek, z biurem w Świnoujściu. Jednak nigdy do końca nie analizowaliśmy rynku pod kątem ewentualnego wzorca do naśladowania w Europie czy na świecie. Pewnie gdybyśmy tak zrobili, może zatrudnilibyśmy kogoś działającego już w tym sektorze i byłoby nam łatwiej się rozwijać, zwłaszcza na początku. Moglibyśmy też wejść w spółkę albo rozważyć franczyzę, ale ostatecznie postawiliśmy na samodzielne działanie i jak pokazują nasze wyniki, taka taktyka była opłacalna. Mimo wielu propozycji wejścia we współpracę od różnych inwestorów, kontynuujemy niezależny rozwój. Nie planujemy też sprzedaży spółki. Jest to na tyle ciekawy pomysł na biznes, że chcemy go realizować po swojemu.
„
Jaki jest w Sun & Snow udział gości z kraju do tych z zagranicy? Biorąc pod uwagę wszystkie lokalizacje, przeważają turyści krajowi, jednak są miejscowości – np. Świnoujście, w których ponad jedną trzecią stanowią ci z zagranicy, w tym przypadku z Niemiec. Świnoujście jest też miejscem charakteryzującym się jednym, z najwyższych obłożeń, co pokazuje, że goście przyjeżdżają przez cały rok. Widzimy także, że coraz więcej Polaków rezygnuje z urlopu za granicą (m.in. ze względu na zagrożenie terrorystyczne np. w Egipcie czy Turcji) i wybiera polskie miejscowości. Szczególnie widoczne jest to w grupie rodzin z dziećmi. Wolą spędzić wakacje w kraju, w miejscu bezpiecznym, z pełną infrastrukturą, w bliskiej odległości do centrum. Także polskie biura podróży zwracają się do nas z propozycją wprowadzenia naszych apartamentów do ich oferty. Marzec | ŚWIAT HOTELI
19
POSTAĆ NUMERU
Który region Polski (północ – morze czy południe – góry) lepiej się sprzedaje i jak Pan myśli dlaczego? Jest lekka przewaga morza, mimo tego, że ma tylko jeden wyraźny „pik” rezerwacyjny, czyli lato. Góry mają dwa – ferie i wakacje. Co ciekawe, ostatnio badaliśmy obłożenie i okazało się, że w regionie górskim latem jest ono wyższe niż zimą. Natomiast ceny w górach są w lecie oczywiście niższe niż w zimie. W miesiącach tzw. martwych ludzie częściej wybierają miejscowości nadmorskie.
Jak według Pana będzie wyglądać przyszłość tego sektora w naszym kraju?
„
Na pewno jest miejsce na rynku na kolejne takie podmioty jak Sun & Snow, jednak trzeba wiedzieć, że jest to branża, w której należy mieć min. kilkaset apartamentów w ofercie wynajmu, aby utrzymać rentowność i zarabiać.
Powstaje coraz więcej firm działających w branży apartamentów wakacyjnych, jednak przeważnie są to przedsiębiorstwa regionalne, które funkcjonują w jednym lub dwóch miastach. Z tego co wiem, nie ma drugiej takiej firmy jak nasza, która miałaby biura i ofertę w różnych miejscach, w całej Polsce. Na pewno jest miejsce na rynku na kolejne takie podmioty jak Sun & Snow, jednak trzeba wiedzieć, że jest to branża, w której należy mieć min. kilkaset apartamentów w ofercie wynajmu, aby utrzymać rentowność i zarabiać.
Jakie korzyści niesie za sobą inwestycja w apartament? Dla kogo jest oferta Sun & Snow? Inwestorów można podzielić na dwie grupy w zależności od ich priorytetów. Jedni po prostu chcą mieć apartament w miejscowości
Apartament Sun & Snow, Sopot, ul. Chopina
20
ŚWIAT HOTELI | Marzec
„
wakacyjnej dla siebie. Dla nich ważna jest lokalizacja oraz to, że profesjonalna firma będzie o lokal dbać. Drudzy to grupa, która powiększyła się w ostatnim czasie, gdy stopy procentowe znacznie spadły. Podchodzą oni do zakupu apartamentu wakacyjnego stricte inwestycyjnie. Często po zakupie nawet go nie odwiedzają. Dla nich kluczowa jest stopa zwrotu. Jednak z punktu widzenia obsługi nie rozróżniamy tych grup. Z każdym właścicielem współpracujemy w taki sam sposób. A co mogą zyskać? Stopę zwrotu (od kilku do kilkunastu procent), która uzależniona jest z jednej strony od ceny zakupu apartamentu oraz miejscowości, w której się znajduje, a z drugiej od obłożenia. Udostępniamy również szereg udogodnień dla właścicieli. Np. ktoś kto posiada nasz apartament w Gdańsku, może korzystać bezpłatnie z innych apartamentów zarządzanych przez Sun & Snow w górach albo nad morzem
A czym różni się Wasza oferta od condohoteli? Wyjście z inwestycji condo jest zdecydowanie trudniejsze niż z apartamentu wakacyjnego. Rynek ten jest mniej płynny. W przypadku condohotelu istnieją też bardziej restrykcyjne przepisy dotyczące korzystania z lokalu przez właściciela. Ponadto powierzchnia pokoju w condohotelu jest z reguły mniejsza niż apartamentu. Dlatego inwestycje condo są raczej wybierane przez osoby, które patrzą stricte inwestycyjnie. Jeśli inwestor chce mieć po prostu nieruchomość typu „drugi dom”, wejdzie w zakup apartamentu, a nie pokoju w condohotelu.
POSTAĆ NUMERU
Apartament Sun & Snow, Sopot, ul. Armii Krajowej
Czy firmy takie jak airBnB są dla Was zagrożeniem? Krótkoterminowy wynajem mieszkań bezpośrednio przez właścicieli reprezentuje inny model biznesowy niż nasz. Nie widzimy tu konkurencji, czy zagrożenia.
Ale czy nie „zabierają” Wam gości? Na pewno nie dotyczy to miejscowości stricte wypoczynkowych. Natomiast w miastach jak na razie nie zaobserwowaliśmy wpływu tego sektora na pogorszenie naszych wyników. Oczywiście może się zdarzyć, że osoby, które dotychczas wynajmowały swoje mieszkania w miastach na rok, dwa czy trzy lata, masowo przejdą na krótkoterminowy wynajem. Jednak szczerze mówiąc, firmy takie jak airBnB traktuję raczej jako dodatkowy kanał sprzedaży i potencjalnego partnera, a nie konkurencję.
W portfolio Sun & Snow znajduje się obiekt hotelowy – Premium Nosal Resort. Jakie są różnice w zarządzaniu apartamentami i hotelami?
aparthotelu w Zakopanem. Na jakim etapie są te inwestycje? W Szklarskiej zrealizowaliśmy dwa budynki apartamentowe. W perspektywie dwóch lat rozpoczniemy budowę hotelu. Trwają prace nad umową z jedną z dużych sieci hotelowych, z którą rozpoczniemy współpracę przy tej inwestycji. Na razie nie możemy zdradzić jaka to marka. Natomiast inwestycja w Zakopanem jest dużo mniejsza. Będzie to stricte aparthotel. Jego otwarcie planowane jest w przyszłym roku.
Czy w przyszłości planuje Pan poszerzać swoją działalność na rynku hotelarskim? Raczej nie planujemy budowy samego hotelu. Dla nas hotel musi być spójną częścią większej układanki. Wtedy widzimy szansę na nasz udział.
Ale nowe apartamenty pewnie już wkrótce się pojawią?
Minął dopiero niecały rok, odkąd przejęliśmy w zarządzenie ten hotel. Choć dużo jest elementów podobnych jak np. sprzedaż, to jednak pojawiły się także nowe wyzwania, jak gastronomia, a w tej dziedzinie dopiero zdobywamy doświadczenie. Do niektórych kwestii musimy również podchodzić w inny sposób. Mam tu na myśli np. marketing i promocję. Te obszary w przypadku hotelu wymagają innego podejścia, niż przy apartamentach.
Tak. Niebawem w naszym portfolio pod marką Sun & Sow Resorts pojawi się kompleks w Kołobrzegu. Będzie on bardzo podobny do inwestycji w Szklarskiej i Zakopanem. Powstanie w pierwszej linii brzegowej, w szybko rozwijającej się miejscowości nadmorskiej. Nowy obiekt będzie miał sporo atutów, więc liczymy na zainteresowanie tą inwestycją. Najpierw wśród inwestorów, a potem wśród turystów.
Prowadzicie także prace nad budową kompleksu w Szklarskiej Porębie (z condohotelem) oraz
Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia w realizowaniu celów. Marzec | ŚWIAT HOTELI
21
BUSINESS TRAVEL
POLACY
częściej podróżują
służbowo i robią to w dobrym
standardzie Fot. Shutterstock
LOKALIZACJA, PRZYJAZNA ATMOSFERA I… DARMOWE WI-FI – TE CZYNNIKI SĄ NAJISTOTNIEJSZE DLA POLAKÓW W OBIEKCIE ZAKWATEROWANIA PODCZAS DELEGACJI. Podczas gdy prawie połowa
wyjeżdżających służbowo nocuje w hotelach cztero i pięiogwiazdkowych, tyle samo otrzymuje dietę w wysokości ustawowego minimum 30 zł na dzień. To tylko niektóre z wyników badania „Polacy w delegacji – standardy i zwyczaje” przeprowadzonego przez sieć hoteli Vienna House.
22
ŚWIAT HOTELI | Marzec
BUSINESS TRAVEL
C
elem badania było ukazanie standardów panujących w polskich firmach w kwestii podróży służbowych oraz zwyczajów w miejscu pobytu w czasie delegacji. Badanie pokazuje, że Polacy coraz częściej podróżują służbowo i robią to w dobrym stylu. Odpowiedzi ankietowanych wskazują również na pojawienie się nowych trendów w tym obszarze, takich jak praca w strefie coworkingowej w hotelu.
Polacy jeżdżą często, ale na krótko
Badanie Vienna House pokazuje, że Polacy podróżują często, ale na krótko. 43 proc. ankietowanych wybiera się w podróż służbową ponad 7 razy w roku. Oznacza to, że Polacy w swoich działaniach biznesowych nie zamykają się już w obrębie miejsca siedziby swojej firmy, lecz prowadzą je na skalę ogólnopolską, a coraz częściej także europejską. Najczęściej wyjeżdżamy na dwa (42 proc.) albo jeden nocleg (39 proc.), co tłumaczy niejako częstotliwość tych podróży. Mimo, że celem podróży służbowej nie jest wypoczynek, Polacy w delegacji i tak zwracają uwagę na wysoki standard i usługi, które oferuje miejsce zakwaterowania. Prawie połowa badanych deklaruje, że podczas delegacji przebywa w hotelach 4-5 gwiazdkowych (47 proc.), jednak
w większości w pokojach standardowych (88 proc.). Pracownicy deklarują również dosyć dużą swobodę w podejmowaniu decyzji o miejscu zakwaterowania – ponad połowa ankietowanych takiego wyboru dokonuje samodzielnie (51 proc.). Jak widać, pracodawcy starają się zapewniać komfort wyboru swoim pracownikom, choć z drugiej strony jedna piąta badanych przyznaje, że to umowy korporacyjne z hotelami warunkują ich wybór. Warto przy tym zwrócić uwagę na to, że co trzeci z ankietowanych to osoba pracująca w dużych firmach zatrudniających powyżej 500 osób. Pośród danych o wysokich standardach, częstych podróżach i samodzielnych decyzjach pracowników, najbardziej zastanawiający jest odsetek osób, które otrzymują najniższą, ustawową dietę dzienną 30 PLN – aż 48 proc. osób wskazało taką odpowiedź. Przywilej diety przekraczającej 200 zł dotyczy 15 proc. Polaków, czyli zapewne wąskiego grona kadry zarządzającej.
Dobre śniadanie i szybki Internet
Dla większości ankietowanych decydującym czynnikiem o wyborze miejsca zakwaterowania podczas delegacji jest lokalizacja (77 proc.). Co ciekawe, cenę doby hotelowej wskazywano na drugim miejscu, co pokazuje, że dla
podróżujących służbowo istotniejsze są warunki do pracy i spotkań biznesowych w miejscu pobytu. Będąc już w miejscu pobytu na delegacji, dla 83 proc. podróżujących najważniejszym udogodnieniem jest lokalizacja, a dla 58 proc. – dostęp do darmowego Wi-Fi. To pokazuje, jak dużą rolę odgrywa Internet we współczesnych działaniach biznesowych. Na udany pobyt służbowy składają się także inne czynniki, takie jak jakość obsługi i oferty gastronomicznej. Dla większości ankietowanych bardzo ważna lub ważna (odpowiednio 56 proc. i 36 proc.) jest przyjazna atmosfera i miła obsługa, natomiast połowa ankietowanych zwraca bardzo dużą lub dużą uwagę na gastronomię, z której najczęściej wybierana jest oferta śniadaniowa i barowa (44 proc.). – Gość hotelowy, który przybywa do hotelu w celach biznesowych, kieruje się zupełnie innymi kryteriami oceny miejsca zakwaterowania – mówi Katarzyna Niezgoda, dyrektor rozwoju biznesu w Polsce grupy hotelowej Vienna House. – Podróżujący służbowo przenoszą swoje biuro do hotelu, dlatego tak ważna jest dla nich lokalizacja, dostępność Wi-Fi i przyjazna atmosfera, która sprzyja efektywnej pracy i spotkaniom biznesowym. Mniej istotna jest w tym wypadku dostępność usług dodatkowych, typu
pralnia, usługa concierge czy strefa fitness & spa.
Nowe trendy w podróżach służbowych
Badanie przeprowadzone przez Vienna House uwydatniło także nowe trendy w podróżach służbowych. Zdecydowana większość podróżnych pracuje we własnym pokoju hotelowym (87 proc.), jednak co trzeci ankietowany przyznał, że chętnie pracowałby w strefie coworkingowej w miejscu zakwaterowania (34 proc.). Co piąty (21 proc.) już teraz korzysta z Executive Corner, czyli strefy biznesowej z dostępnymi komputerami, drukarką, prasą i kuchnią. Jak widać istnieje potencjał na to, żeby wydzielać takie miejsce w hotelowych przestrzeniach. Ważnym trendem jest również wzrost popularności stanowiska Travel Managera, czyli osoby, której zakres obowiązków obejmuje organizację podróży służbowych pracowników. Co dziesiąty ankietowany wskazał, że to właśnie Travel Manager zarządza wyjazdami służbowymi w ich firmie. Badanie „Polacy w delegacji – standardy i zwyczaje” przeprowadzone przez grupę hotelową Vienna House dowodzi, że polscy pracownicy coraz bardziej zwracają uwagę na standard i atmosferę miejsca zakwaterowania podczas delegacji, ale też na warunki do pracy, jakie hotel zapewnia. I często wracają prywatnie do hoteli, w których przebywali w podróży służbowej (58 proc.). – Wyniki badania dowodzą, że współczesne hotele powinny być miejscami, gdzie każdy gość traktowany jest indywidualnie, a gościnność, dbałość o szczegóły i miła atmosfera są na pierwszym miejscu. Badanie potwierdza też moją tezę, że to lobby hotelu jest miejscem, gdzie bije jego serce – podsumowuje Rupert Simoner, prezes zarządu Vienna House.
Badanie „Polacy w delegacji – standardy i zwyczaje” przeprowadzone przez grupę hotelową Vienna House w styczniu 2016r. Wyniki ankiety dostarczyły odpowiedzi 206 ankietowanych – osób pracujących w różnych branżach i na różnych stanowiskach, będących gośćmi oraz partnerami biznesowymi hoteli grupy Vienna House. 1
Marzec | ŚWIAT HOTELI
23
BUSINESS TRAVEL
SKUTECZNA
KOMUNIKACJA droga do
satysfakcji klienta
CO JEST NAJISTOTNIEJSZE W ORGANIZACJI KONFERENCJI,
na co zwrócić szczególną uwagę i jak współpracować z Travel Managerami – pisze Michał Rzeźnik, Revenue Director w DoubleTree by Hilton Hotel & Conference Centre Warsaw.
W
organizacji konferencji najważniejsza jest ostateczna satysfakcja klienta końcowego oraz pośrednika, jeśli taki wystąpił. Truizm? Na pewno zbyt ogólne sformułowanie. Próbując osiągnąć cel, jakim jest satysfakcja klienta końcowego, musimy uświadomić sobie, skąd będziemy wiedzieli, że klient jest usatysfakcjonowany. Zdefiniujmy zatem pojęcie satysfakcji, pojęcie klienta oraz ustalmy drogi dojścia do klienta usatysfakcjonowanego.
SATYSFAKCJA
Pojęcie satysfakcji wydaje się zrozumiałe: to doświadczenie pewnej usługi, zgodnie z tym, czego się oczekiwało. A kim jest klient? W ujęciu prawnym klientem jest osobą prawną lub fizyczną, która nabywa towary na własne potrzeby (a wręcz, jak określono w Kodeksie Cywilnym, to tylko ta osoba fizyczna, która dokonuje czynności prawnej z przedsiębiorcą). W ujęciu mikroekonomicznym klientem jest konsument, który podejmuje decyzje konsumenckie. W ujęciu marketingowym klientem jest zaś każdy, z kim wchodzimy w interakcję. Nawet nasz pracownik. Ponieważ organizacja konferencji jest z natury skomplikowanym
24
ŚWIAT HOTELI | Marzec
procesem, w którym należy uwzględnić wiele parametrów, najbardziej przydatne dla nas będzie ostatnie ujęcie. Klientem jest tu zarówno pracownik, którego angażujemy w danym projekcie, agencja eventowa i jej pracownicy, którzy wkładają w przygotowanie konferencji mnóstwo pracy, klient końcowy (dla którego organizujemy event) i goście, którzy na to wydarzenie przybywają. Naszą rolą jest sprawić, aby każdy z tych klientów był usatysfakcjonowany. Jak łatwo się domyślić – nie jest to zadanie proste.
praprzyczyną wszystkich sytuacji, które kończą się poczuciem braku satysfakcji u któregokolwiek z uczestników. Zatem najistotniejszym elementem organizacji eventu jest komunikacja. Kolejny truizm? Skomplikowane projekty konferencyjne są tak naprawdę sumą mniejszych projektów. Jeśli nasi pracownicy są w stanie zająć się każdym z nich, to przy dobrej komunikacji jesteśmy w stanie skoordynować nawet najbardziej skomplikowany projekt.
KTO JEST WINIEN GDY SATYSFAKCJI BRAK
Jak policzyli eksperci z firmy Storage Craft Polska, ludzki mózg ma pojemność od 100 TB (Terabajtów) do 2500 TB danych (2.5 petabajta). Jest to ilość informacji przewyższająca zapewne wszystkie oferty i kalkulacje, które wytworzymy w ciągu roku. Jak to możliwe, że mimo tak ogromnego pendriva w głowie, zdarza nam się zapomnieć notesu czy kluczy? Mózg przegrywa z dyskami pod względem parametru czasu dostępu. Jest on liczony dla dysków w milisekundach, a czas odtwarzania pewnych informacji z pamięci jest dużo dłuższy. Czasami przypomnienie sobie czegoś może zająć nam nawet 24 godziny. Potrzebujemy zatem także innych, niż mózg
Załóżmy, że Hotel (H) dostaje zlecenie od agencji (A), która organizuje event (E) dla firmy (F). Dla uczestników konferencji, jej organizatorem będzie oczywiście F. Gdyby jednak jeden z nich był niezadowolony z powodu braku usługi bagażowej (firma F zamówiła, ale agencja A, nie przekazała informacji do H) to zarówno agencja A, jak i firma F oraz klient końcowy winą za niedopatrzenie obarczą hotel H. Gros sytuacji, w których ktoś w tym długim łańcuchu wspólnie od siebie zależnych elementów gubi jakąś informację jest w moim pojęciu
NIE WYSTARCZY ZAPAMIĘTAĆ
narzędzi. Nie wszystko przypomnimy sobie na czas, konieczne zatem jest wspomaganie się różnej maści systemami S&C, PMS, CRM itd. Stopień skomplikowania procesu organizacji konferencji bywa tak duży, że ilość osób, firm, podwykonawców zaangażowanych w przedsięwzięcie wymaga często specjalistycznych narzędzi do prowadzenia projektów. Bywają eventy, gdzie zwykłe BEO jest niewystarczające. Niektóre hotele tworzą dla każdej imprezy osobny budżet w formie typowego raportu p&l, a znane są mi i takie, które żeby połapać się w tym, co i kiedy musi być zrobione przed konferencją, tworzą diagram Gantta (wykorzystywany np. przy dużych budowach).
SKUTECZNA KOMUNIKACJA JEST OPARTA NA PRAWDZIWYCH INFORMACJACH
Na nic zdadzą się jednak nawet najbardziej zaawansowane narzędzia, jeśli dane, które zostaną doń wprowadzone, nie będą zgodne z rzeczywistością. „Rubbish in – rubbish out”. Jeśli na którymś etapie komunikacji, jej uczestnik zacznie podawać nieprawdziwe dane, o zapewnienie klientom satysfakcji będzie bardzo trudno.
BUSINESS TRAVEL
W pogoni
za luksusem Hotele pięciogwiazdkowe nie bez powodu kojarzą się nam z luksusem. Jedne oferują ekskluzywne strefy spa, inne kuszą obfitymi w rzadkie trunki winiarniami, a jeszcze następne imponują wnętrzami wyłożonymi złotem i drogimi kamieniami. Niezależnie od atrakcji i doznań, jakie dostarczają swoim gościom, HOTELE
PIĘCIOGWIAZDKOWE W POLSCE ŁĄCZY JEDNA WSPÓLNA CECHA
– oferowane przez nie usługi odznaczają się najwyższym standardem. Piotr Zięba, MojeKonferencje.pl
P Fot. Shutterstock
omimo tego, że hoteli pięciogwiazdkowych w Polsce wciąż przebywa, to na tle hoteli o niższym standardzie stanowią one jedynie odsetek. Hotele pięciogwiazdkowe zwykle położone są w centrum największych miast, gdzie pojawiają się klienci biznesowi nie tylko z Polski. Jednym z nich jest niewątpliwie Sheraton Warsaw Hotel – pierwszy hotel sieci Sheraton w Polsce i jednocześnie jeden z najbardziej luksusowych hoteli w Warszawie. Lokalizacja przy Trakcie Królewskim
26
ŚWIAT HOTELI | Marzec
zapewnia gościom hotelu dostęp do najważniejszych instytucji finansowych, rządowych oraz placówek dyplomatycznych. W dwudziestoleciu międzywojennym w miejscu dzisiejszego hotelu stało kino Napoleon, najbardziej eleganckie warszawskie kino tego okresu. W hotelu mieściły się tymczasowe siedziby ambasad Kuwejtu, Luksemburga, Kataru i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Największy i najbardziej ekskluzywny apartament Sheraton Warsaw Hotel ma powierzchnię aż 179 m kw. Składa
się z dwóch sypialni, dwóch luksusowych łazienek, pokoju dziennego z aneksem kuchennym i garderoby. Warszawski hotel marki Sheraton posiada także imponujące centrum konferencyjne składające się z 12 sal, z których 10 posiada nazwy europejskich stolic. Łączna powierzchnia centrum przekracza 1,11 tys. mkw. Luksusowe obiekty działające pod szyldem tej samej marki znajdują się także w Krakowie, Poznaniu i Sopocie. Sheraton Krakow Hotel to drugi obiekt sieci Sheraton w Polsce. Jego
najmłodszy obiekt sieci Sheraton w Polsce, także ma w swoim portfolio znane osobistości. W hotelu czas spędzali m.in. amerykański raper Jay-Z czy Rihanna. Hotel dysponuje największym w tej części kraju centrum konferencyjnym o imponującej powierzchni 4 tys. mkw, które zajmuje niemal połowę całej powierzchni użytkowej hotelu. Największa z sal konferencyjnych może pomieścić w ustawieniu teatralnym nawet 660 osób. Tutaj także mieści się największe w całym Trójmieście spa. Jednak nie tylko marka Sheraton kojarzy się z luksusem. Sieć Radisson Blu (wcześniej Radisson SAS) także dysponuje ekskluzywnymi hotelami na całym świecie. Na uwagę zasługuje krakowski Hotel Radisson Blu położony w samym sercu miasta. Mieści się pomiędzy Rynkiem Głównym i Zamkiem Królewskim na Wawelu. Hotelowa restauracja oferuje bufet Surf & Turf. Goście mają okazję skosztować tu świeżych ryb i owoców morza pochodzących prosto z europejskich targów rybnych, a także poznać smaki potraw pochodzących z najdalszych zakątków świata. Centrum konferencyjne hotelu o powierzchni prawie 400 mkw. składa się z pięciu kameralnych i trzech większych sal konferencyjnych. Największa z nich przystosowana jest do przyjęcia maksymalnie 150 osób. W Krakowie mieści się kolejny luksusowy, pięciogwiazdkowy hotel działający pod szyldem międzynarodowej sieci – hotel Holiday Inn Kraków City Center. Hotel mieści się w murach XIX wiecznego Pałacu Pareńskich, miejsca na stałe wpisanego w artystyczne i literackie tradycje Krakowa. W okresie Młodej Polski odbywały się tu salony towarzyskie elit ówczesnych czasów. W hotelu bywał m.in. Stanisław Wyspiański, Włodzimierz Tetmajer, Adam Asnyk i wielu innych przedstawicieli polskiej inteligencji. W hotelowej restauracji po dziś dzień organizowane są uroczyste bankiety, podczas których można poczuć ducha dawnego Krakowa. Na klientów biznesowych czeka 11 nowocześnie wyposażonych sal konferencyjnych o łącznej powierzchni przekraczającej 1,5 tys. mkw. Największa z sal przystosowana jest do organizacji spotkań nawet dla 400 uczestników.
R E K L A M A
otwarcie miało miejsce w 2004 roku, czyli po dziesięciu latach od otwarcia warszawskiego obiektu. Hotel położony jest nad brzegiem Wisły, dzięki czemu goście mają piękny widok na Wawel i Bulwary Wiślane. W 10 minut można dotrzeć stąd na Rynek Główny, gdzie znajdują się liczne atrakcje Krakowa, takie jak Sukiennice czy Kościół Mariacki. Na piątym piętrze hotelu znajduje się nowoczesny Lounge Bar z tarasem widokowym, z którego można podziwiać Wawel i płynącą spokojnie Wisłę. Pomieszczenie charakteryzuje się nietuzinkową kompozycją materiałów – w wystroju dominuje beton, miedź i biała skóra. Bar jest także miejscem, w którym odbywają się niezapomniane wesela. Goście biznesowi mają do dyspozycji 12 sal konferencyjnych, w których odbywają się zarówno kameralne spotkania, jak i konferencje dla maksymalnie 300 osób. Sheraton Poznań Hotel oddano do użytku w 2006 roku. Ośmiopiętrowy budynek położony jest w sąsiedztwie hal Międzynarodowych Targów Poznańskich przyciągających rokrocznie setki tysięcy odwiedzających z Polski i z zagranicy. Hotel dysponuje 180 luksusowymi pokojami, piętrem klubowym oraz pomieszczeniami fitness z basenem, sauną, siłownią i pokojem masażu. Sheraton Hotel Poznań posiada także odrębne piętro konferencyjne z czterema salami o łącznej powierzchni 350 mkw. Odbywają się tu liczne konferencje i wystawne bankiety dla 200 osób. Hotel gościł takie osobistości, jak Joe Cocker, Katie Melua, Nely Furtado, a także piłkarzy i sztab piłkarskiej reprezentacji Włoch i Irlandii podczas Euro 2012. Luksusowego obiektu marki Sheraton nie zabrakło także nad polskim wybrzeżem. Sheraton Sopot Hotel,
Ekskluzywna strona Wrocławia Luksusowe hotele pięciogwiazdkowe kiedyś kojarzyły się tylko z ekskluzywnymi, międzynarodowymi
Marzec | ŚWIAT HOTELI
27
BUSINESS TRAVEL
sieciami. Dzisiaj się to zmienia i powstaje coraz więcej niezależnych obiektów, albo lokalnych sieci, które standardem i jakością świadczonych usług wcale nie odbiegają od wielkich, międzynarodowych marek, takich jak Sheraton, Radisson, Holiday Inn czy Hilton. Hotel Platinum Palace Wrocław to jeden z dwóch obiektów należących do polskiej sieci Platinum Palace. Obiekt mieści się w historycznej części stolicy Dolnego Śląska, we wnętrzach willi z 1906 roku. Rezy-
literackiej nagrody Nobla Michaił Szołochow, a w 1957 z balkonu do zgromadzonej przed hotelem publiczności śpiewał Jan Kiepura. Wnętrza całego obiektu wyłożone są marmurem – drogim kamieniem okryte są ściany, podłogi, filary, recepcja i wszystkie inne stałe elementy hotelu, co nadaje wnętrzom luksusowego blasku. Do dekoracji wnętrz użyto dalekowschodniego marmuru Black & Gold oraz pochodzącego z Turcji marmuru Afyon. Dziś to nie tylko luksusowy hotel, ale
„
Mimo tego, że w Warszawie mieszka ponad dwukrotnie więcej ludzi niż w Krakowie, to właśnie ten jest od wielu lat najczęściej odwiedzanym polskim miastem.
Fot. Shutterstock
dencja należała niegdyś do rodziny Schoellerów – rodu wpływowych przedsiębiorców niemieckich, posiadających do 45. roku liczne przedsiębiorstwa i ziemie na terenie dzisiejszego Wrocławia i okolicy. Niektóre z założonych przez nich przedsiębiorstw i manufaktur działają po dziś dzień. W podziemiach hotelu mieści się winiarnia, w której leżakują najlepsze trunki z całego świata. Goście mogą tu zamówić wina pochodzące z francuskich winnic Josepha Drouhina, Masi Agricola z włoskiego regionu Veneto czy oryginalnego szampana, w tym ekskluzywnego Krug Grande Cuvee Brut. Hotel dysponuje trzema salami szkoleniowo-konfernecyjnymi, które są w stanie przyjąć od 12 do 80 osób. W centrum Wrocławia funkcjonuje także pięciogwiazdkowy Hotel Monopol Wrocław, który przyjmuje gości nieprzerwanie od 1892 roku. W 1948 roku podczas Światowego Kongresu Intelektualistów w Hotelu Monopol mieszkali m.in. Pablo Picasso i laureat
28
ŚWIAT HOTELI | Marzec
także ekskluzywne centrum konferencyjne, na które składa się pięć sal. Na mapie stolicy województwa dolnośląskiego widnieje hotel o tradycjach sięgających XVI w. Butikowy hotel The Granary – La Suite Hotel Wroclaw City Center to luksusowy hotel stojący na fundamentach spichlerza Herren-Malzchoff wybudowanego w 1565 roku. Na gości biznesowych hotelu czeka pięć sal konferencyjnych o powierzchni od 8 do 100 mkw. Na terenie hotelu mieści się restauracja Mennicza Fusion uważana przez wielu za najlepszą restaurację we Wrocławiu. Można tu zjeść m.in. risotto z truflami i anchois, biodrówkę jagnięcą z palonym bakłażanem i pomidorami, a także tatara z jelenia.
Miasto Królów
Mimo tego, że w Warszawie mieszka ponad dwukrotnie więcej ludzi niż w Krakowie, to właśnie ten jest od wielu lat najczęściej odwiedzanym polskim miastem zarówno przez
turystów polskich jak i zagranicznych, odwiedzających miasto głównie ze względu na jego zabytki, bogatą ofertę wypoczynkową, a także w celach biznesowych. Tylko w 2015 roku stolicę Małopolski odwiedziło łącznie ponad 10 mln ludzi, zostawiając w kieszeniach krakowskich hotelarzy, restauratorów i sprzedawców pamiątek niemal 4,5 mld złotych. Przyjęcie tak dużej liczby turystów stwarza zapotrzebowanie oraz doskonałe warunki do rozwoju bazy noclegowej. W 2002 roku w Krakowie funkcjonował tylko jeden pięciogwiazdkowy hotel, a obecnie jest ich już 11. Poza wspomnianymi wcześniej hotelami należącymi do międzynarodowych sieci, znajdują się tu także niezależne luksusowe obiekty. Jednym z nich jest Hotel The Bonerowski Palace, który mieści się w ścisłym centrum miasta, a dokładnie u zbiegu ulic Św. Jana i Rynku Głównego i wypełnia mury średniowiecznej kamienicy. W swoich wnętrzach pałac kryje osiem eleganckich
„
pokoi i taką samą liczbę luksusowych apartamentów oferujących prawdziwie królewski wypoczynek. Pokoje i apartamenty wyposażone są w drewniane, wzorowane na epoce wiktoriańskiej meble oraz przestronne, marmurowe łazienki. Hotel dysponuje dwiema stylowymi i bogato wyposażonymi salami konferencyjnymi o powierzchni 34 i 84 mkw. Z hotelowych okien rozpościera się widok na znajdującą się na krakowskim rynku Bazylikę Mariacką, Sukiennice oraz Kościół Św. Wojciecha. Funkcjonujący od 1887 roku krakowski Grand Hotel można określić w trzech słowach – prestiż, elegancja, tradycja. Hotel mieści się przy ul. Sławkowskiej w samym centrum miasta. Przez ponad 100 lat hotel odwiedzali przedstawiciele arystokracji, elit politycznych oraz wybitnych osobistości świata sztuki i nauki. W hotelu bywali m.in. Henryk Sienkiewicz, Jan Kiepura, Stanisław Wyspiański oraz Kazimierz Przerwa-Tetmajer. Hotel dysponuje 55 stylowymi pokojami wyposażonymi w meble z XIX wieku, dziewięcioma luksusowymi apartamentami, dwiema restauracjami, dwoma barami, a także centrum konferencyjnym z ośmioma salami mieszczącymi do 400 osób. Również w Krakowie mieści się pięciogwiazdkowy Crown Piast Hotel & Park – nowoczesny zespół hotelowo-parkowy oferujący 179 przestronnych, klimatyzowanych pokoi i apartamentów utrzymanych w klasycznym, ponadczasowym wystroju. Zaplecze konferencyjne hotelu to dziewięć modułowych, wielofunkcyjnych sal mieszczących od 10 do 240 osób. Na terenie hotelu znajduje się ogród o powierzchni przekraczającej 1ha. Ogród otoczony jest czterometrowym żywopłotem, a między połaciami trawników rozmieszczone są liczne ścieżki spacerowe i joggingowe. W parku odbywają się imprezy okolicznościowe, eventy na świeżym powietrzu, a także ceremonie ślubne.
ZAOPATRZENIE I INWESTYCJE
CENIĘ
terminowość i solidność Spółka CHOPIN AIRPORT DEVELOPMENT realizuje hotelowe inwestycje okołolotniskowe w sąsiedztwie regionalnych portów lotniczych i świadczy usługi noclegowo-konferencyjne oraz rekreacyjne. Najbliższa przyszłość będzie dla firmy bardzo intensywna. O tym CO BĘDZIE SIĘ DZIAŁO, JAKIE PLANY ZAKUPOWE ma spółka oraz z jakimi partnerami współpracuje opowiedział w rozmowie z nami Grzegorz Wieczorek, dyrektor ds. operacyjnych w Chopin Airprort Development. Rozmawiała Karolina Stępniak
J
akie inwestycje spółka planuje na najbliższy okres? Planujemy budowę hotelu pod brandem Moxy (marka Marriott) na lotnisku w Pyrzowicach i jest to najistotniejszy z projektów własnych, realizowanych siłami Chopin Airport Development. Od stycznia trwają już prace przygotowawcze. Rozpoczynamy również rebranding Hotelu Jurata, który wynika z podpisania umowy licencyjnej z Best Western. Jest to inwestycja oczywiście na mniejszą skalę, niemniej jej realizacja jest bardzo istotna dla poszerzenia naszego portfolio. I wreszcie Hotel Renaissance przy Lotnisku Chopina w Warszawie – projekt, którego właścicielem jest Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze”. W tym przypadku nasze zaangażowanie, poza aspektami czysto organizacyjnymi i biznesowymi, będzie polegało na doposażeniu obiektu w niektóre elementy. Ale to już, rzecz jasna, po zakończeniu budowy. Czy z tymi inwestycjami będą wiązały się jakieś dodatkowe zakupy? Jeśli tak to jakie? Biorąc pod uwagę zakres projektów Moxy i Renaissance można śmiało powiedzieć, że zakupów będzie dużo. Jednak nie nazwałbym ich dodatkowymi. W przypadku Moxy będą dotyczyły wszystkich branż, od momentu pierwszego wbicia łopaty do komercyjnego oddania obiektu. W przypadku Renaissance będą to głównie niektóre elementy wystroju i meble w częściach publicznych. Jakie kwestie w kontakcie z dostawcami są według Pana najważniejsze? Z mojej perspektywy będzie nią zawsze cena za jakość. Przez „jakość” rozumiem przede wszystkim pełną zgodność dostawy z zamówieniem oraz terminowość i solidność. W większości branż rynek jest bardzo konkurencyjny. Nasi dostawcy mają tego pełną świadomość i tylko z takimi pracujemy. W jakich obszarach, dziedzinach dostaw Państwa oczekiwania wciąż nie są w pełni zrealizowane?
30
ŚWIAT HOTELI | Marzec
Zdecydowanie w branży IT. Jako przykład podam sytuację, w której międzynarodowa korporacja właśnie branży IT, przechodząc istotne zmiany organizacyjne, nie odnalazła się w nowej rzeczywistości i spowodowała poważne problemy operacyjne w jednym z naszych hoteli. Rozwiązanie zaistniałej sytuacji zmierza w dobrym kierunku, jednak trwa zdecydowanie zbyt długo i nadal niektóre obszary nie funkcjonują zgodnie z oczekiwaniami. Jaki był Państwa najtrudniejszy projekt zakupowy? Dobrze funkcjonująca procedura ułatwia procesy zakupowe, dlatego nie odnotowaliśmy przypadków szczególnie trudnych. Zespół zakupowy ma spore doświadczenie i ewentualne problemy rozwiązuje na bieżąco, nie powodując ich spiętrzenia, a tym samym komplikacji. Jaki był najoryginalniejszy lub najbardziej nietypowy produkt, który był Państwu oferowany? Jeśli go nie kupiliście, to dlaczego? Oferowano nam zakup dronów, których zadaniem miałoby być monitorowanie naszych obiektów z powietrza. Brzmi interesująco, ale nie mamy takiej potrzeby, choć oferent bardzo intensywnie próbował ją wykreować. Jak wygląda u Państwa procedura zakupowa? Co powinni wiedzieć dostawcy? Czy w najbliższym czasie będą poszukiwani, zmieniani dostawcy jakiś produktów lub usług? Jeśli tak to jakich? Dla ustandaryzowania procesu udzielania zamówień spółka Chopin Airport Development wprowadziła precyzyjną procedurę zakupową, która dokładnie określa nasze oczekiwania względem dostawców towarów i usług, uwzględniając kryteria jakościowe, poziom świadczenia usług, terminowości dostaw i inne istotne zmienne. Chcemy mieć pełną kontrolę nad współpracą z partnerami, opierać nasze relacje na przejrzyście określonych zasadach. Analizujemy wszystkie istotne biznesowo umowy o dostawę produktów i usług we wszystkich obszarach. Będziemy wybierać dostawców, kierując się nie tylko
ZAOPATRZENIE I INWESTYCJE
stosunkiem jakości do ceny (choć waga tego elementu pozostanie bardzo istotna), ale również elastycznością partnera w dynamicznie zmieniających się warunkach rynkowych. Realizacja umów będzie podlegała bieżącej ocenie, a wnioski z niej wyciągane usprawnią naszą działalność. Oznacza to oczywiście potrzebę renegocjowania warunków części umów. Efektem oceny może być również rozwiązanie umowy o współpracy z dotychczasowym dostawcą (w 2015 mieliśmy kilka takich przypadków) i nie ma tu większego znaczenia „staż” dostawcy w relacji z nami. Wprowadzimy top sourcing, co pozwoli wykorzystać efekt skali dla uzyskania lepszych warunków cenowych i jakościowych. Działania optymalizujące podejmowane są nie tylko dla usprawnienia operacyjnego już funkcjonującego biznesu (w tym niedawno przejętego Hotelu Jurata), ale również w związku z rozszerzeniem naszej oferty, w nieodległej perspektywie, o Hotel Renaissance przy Lotnisku Chopina w Warszawie i Hotel Moxy przy lotnisku w Katowicach – Pyrzowicach. Spodziewamy się dużego zainteresowania dostawców, którzy z pewnością będą chcieli zaistnieć w pięciogwiazdkowym Renaissance, czy też w zupełnie nowatorskim produkcie Marriott, jakim jest Moxy. Jesteśmy w pełni otwarci na rozmowy zarówno z dotychczasowymi firmami jak i tymi, które mogłyby stanowić dla nich zasadną biznesowo alternatywę.
W ramach Forum Rynku Hotelarskiego Profit Hotel organizowane są spotkania „kupców” z dostawcami w formule Business Speed Dating. Czy dostawcy mogą liczyć na udział Państwa spółki w tegorocznej edycji? Jesteśmy otwarci na spotkania i współpracę z nowymi dostawcami. Spodziewamy się jednak, że ci, którym naprawdę zależy na współpracy sami do nas dotrą. A jest o co powalczyć.
Jakimi cechami powinien charakteryzować się idealny partner? Uważam, że nie ma partnerów idealnych. Najważniejsze, aby obie strony miały pełną świadomość wzajemnych zobowiązań kontraktowych i dotrzymywały ich. R E K L A M A
Marzec | ŚWIAT HOTELI
31
y n o l o w o d Za , e i n cz y MARKETING I PROMOCJA
Fot. Shutterstock
t s e j oto
… E I N A T Y P
W obliczu stale zaostrzającej się konkurencji na rynku HoReCa, konieczność DBANIA O ZADOWOLENIE gości wydaje się oczywista. Szczególnie wyzwanie w tym zakresie stoi przed właścicielami hoteli, których liczba z roku na rok dynamicznie rośnie. Prześciganie się licznych konkurentów we wprowadzeniu nowych rozwiązań sprawiło, że oczekiwania gości są dzisiaj wyższe niż kiedykolwiek. A dla właściciela podążanie za nimi ma podwójne znaczenie USATYSFAKCJONOWANY GOŚĆ, nie tylko do hotelu wróci, ale także chętnie poleci go innym. Marta Janiszewska-Desperak, Senior Project Manager Magda Kowalska, Research Assistant, INSE Research
32
ŚWIAT HOTELI | Marzec
U
stalenie potrzeb gości nie jest jednak łatwe. Dla nich od dawna liczy się już nie tylko stosunek ceny do standardu wynajmowanego pokoju. Usługi hotelarskie, w odpowiedzi na ewolucję branży, wychodzą naprzeciw różnorodnym potrzebom: rekreacyjnym, kulinarnym, turystycznym, zdrowotnym, sportowym. Oczekiwania gości mogą więc dotyczyć wielu z pozoru nieoczywistych aspektów takich jak np. wyposażenie sal konferencyjnych, możliwość zamówienia dań dostosowanych do specyficznej diety, jakość wyposażenia siłowni, standard zabiegów spa czy zakres oferowanych
usług transportowych. Wielofunkcyjność usług hotelarskich sprawia, że potencjalne oczekiwania gości mogą się wzajemnie wykluczać. Stąd, tym ważniejsze wydaje się ustalenie obszarów, które decydują o wyborze danego hotelu. Poziom indywidualizacji usług bezpośrednio wpływa na stopień zadowolenia gości, który – w świetle współczesnych badań z zakresu marketingu – stanowi jeden z ważniejszych zasobów każdej firmy usługowej. Ponadto żyjemy on–line – powszechność dzielenia się opiniami o hotelach na portalach społecznościowych i stronach
MARKETING I PROMOCJA
jest analiza CSI, pozwalająca na dokonanie dwuwymiarowej analizy firmy, uwzględniającej poziom subiektywnej ważności określonych czynników (np. czy cena usług hotelowych jest dla gości ważniejsza od wystroju wnętrza hotelu), a także stopień, w jakim firma spełnia aktualne oczekiwania gości w zakresie diagnozowanych obszarów. W rezultacie, przeprowadzenie analizy CSI pozwala uzyskać m.in. informacje na temat tego, które elementy działalności wymagają natychmiastowej poprawy, a które mogą być zmodyfikowane w dalszej perspektywie. Metodami ilościowymi można badać także poziom lojalności. Do tego celu służy m.in. wskaźnik NPS, którego wartość mierzy się na podstawie pytania o prawdopodobieństwo polecenia usług firmy innym osobom. Drugi popularny miernik lojalności – wskaźnik CES – bazuje z kolei na szacowaniu stopnia wysiłku, jaki gość musi włożyć, by jego problem został przez firmę rozwiązany. U podstaw wykorzystywania wskaźnika CES leżą wyniki badań wskazujące, że lojalność gościa zależy w znacznym stopniu od tego czy jego oczekiwania są zaspakajane w szybki i przyjazny sposób. Przy pomocy tej metody możemy np. sprawdzić jak gość ocenia pomoc przy zmianie rezerwacji pokoju. Im – w opinii gościa – została ona sprawniej załatwiona, tym większe prawdopodobieństwo ponownego skorzystania z usług hotelu. Z kolei w przypadku badań jakościowych, podstawowym sposobem diagnozy satysfakcji jest przeprowadzanie indywidualnych wywiadów. Zaletą tej metody jest „pogłębiona” analiza potrzeb, w wyniku której otrzymujemy szczegółowe odpowiedzi na pytania „jak?”, „dlaczego?”.
… z wyszukiwarkami wymusza na usługodawcach ciągłe staranie się o zadowolenie gości. Ze względu na korelację między zadowoleniem a lojalnością gości, działania skoncentrowane na poznawaniu i zaspokajaniu potrzeb mają dla menadżerów branży hotelarskiej szczególne znaczenie. Stawka jest wysoka – gość wysoce usatysfakcjonowany pozostaje wierny wybranej firmie nawet w obliczu zmian cenowych czy zachęt do spróbowania ofert konkurencyjnych. Biorąc pod uwagę zyski płynące z pozytywnej oceny działalności firmy, nie dziwi rosnące zainteresowanie badaniami poziomu zadowolenia gościa.
Jak sprawdzić oczekiwania gości?
Celem badania poziomu satysfakcji jest poznanie oceny firmy przez gości, a także ustalenie, co można w tym zakresie poprawić. Ze względu na przyjętą metodologię, czyli sposób przeprowadzania badań, mogą one przybierać różną formę. Zgodnie z najbardziej powszechnym podziałem, wyróżniamy badania ilościowe i jakościowe. Te pierwsze skierowane są do dużej liczby respondentów, a uzyskane na ich podstawie dane dostarczają różnorodnych wskaźników na temat cech grupy objętej badaniem. Ciekawą metodą badań ilościowych
Korzystając z badań jakościowych możemy wydobyć od gości informacje na temat postaw w stosunku do danego hotelu czy motywacjach wyboru konkretnej usługi dodatkowej. W ramach jakościowych metod badania satysfakcji gości mamy do dyspozycji tzw. zogniskowany wywiad grupowy (FGI), w trakcie którego moderator, na podstawie wcześniej przygotowanego scenariusza, prowadzi aktywną dyskusję z kilkoma osobami jednocześnie. Metoda ta wykorzystuje efekt synergii – członkowie grupy, wzajemnie się inspirując, generują większą liczbę wypowiedzi. Niezależnie od wybranego sposobu przeprowadzenia badań, najważniejsze wydaje się samo podjęcie wysiłku skoncentrowanego na poznaniu indywidualnych potrzeb i oczekiwań gości. W kontekście ogromnej konkurencji na rynku hotelarskim, zapewnienie wysokiego standardu usług podstawowych nie gwarantuje sukcesu. Tym, co może stanowić klucz do wysokiej efektywności w branży, jest przygotowanie oferty szytej na miarę na podstawie dobrze zdiagnozowanych oczekiwań gości. Nie da się jednak tego zrobić bez przeprowadzenia profesjonalnych badań, które uwzględnią różnorodne aspekty funkcjonowania naszej działalności. Jeśli – decydując się na badanie – za cel obierzemy rzetelne zbadanie satysfakcji gości, dobrym rozwiązaniem jest skorzystanie z usług doświadczonej firmy badawczej, która nie tylko zadba o przeprowadzenie badań, ale ich wyniki przełoży na rekomendacje dotyczące tego, co warto zmienić, aby uzyskać wzmocnienie najważniejszego firmowego aktywu – grona zadowolonych i lojalnych gości.
O AUTORZE INSE Research to agencja badań marketingowych będąca wyodrębnioną jednostką Instytutu Nauk Społeczno–Ekonomicznych, co gwarantuje połączenie biznesowego podejścia z naukową rzetelnością. Prowadzone przez nas badania dostarczają cennych informacji, jak rozwijać i ulepszać projekty marketingowe naszych Klientów. Jesteśmy elastyczni, dbamy o to, by nie tylko dostarczyć wyniki badań, ale przede wszystkim formułować praktyczne rekomendacje, jakie kroki warto podjąć w przyszłości. Dzięki temu projekty realizowane z naszą agencją pozwalają zwiększyć precyzję działań marketingowych, obniżyć ich koszty oraz dają podstawę do podejmowania trafnych decyzji biznesowych.
Marzec | ŚWIAT HOTELI
33
MARKETING I PROMOCJA
ZAPROSZENIE zawsze PRZYJĘTE Fot. Shutterstock
Zagwarantowanie DUŻEJ FREKWENCJI na każdym wydarzeniu organizowanym w hotelu spędza sen z powiek niejednemu właścicielowi. EVENT PLANOWANY PRZEZ HOTEL musi być interesujący i atrakcyjny, aby zachęcił gości do udziału. Każdy chce przecież, aby na jego imprezie pojawiło się jak najwięcej osób i aby uczestnictwo w nim stało się rzeczą pożądaną. Zuzanna Nowacka, ekspert rynku HoReCa
I
mprezy stanowią bardzo ważny element w kształtowaniu nie tylko wizerunku hotelu, ale również są motywem do stworzenia zainteresowania – nie tylko potencjalnych gości, ale również otaczających nas wszędzie mediów. Poprzez tworzenie eventów hotel może zyskać na wizerunku, a udane wydarzenie może stać się trampoliną do popularności. Sukces eventu zależy w dużej mierze od przeprowadzonej promocji wydarzenia. Działania muszą być dobrze przemyślane, by przy niezbyt dużych nakładach odnieść satysfakcjonujący efekt – dużą frekwencję.
34
ŚWIAT HOTELI | Marzec
Bardzo ważne jest więc, aby wzbudzić zainteresowanie u potencjalnego gościa. Jak więc skutecznie przyciągnąć gości i zorganizować taką imprezę, żeby zawitali oni właśnie do nas, a nie do konkurencyjnego hotelu? Jak sprawić, aby każde wydarzenie okazało się liczebnym sukcesem?
Na początek…
Bardzo ważne jest, abyśmy znaleźli odpowiednie narzędzia do promocji imprezy, dzięki którym zachęcimy gości do uczestnictwa. Aby nasz event był
wyjątkowy i przyciągnął dużą liczbę osób musi być odpowiednio oprawiony i stworzony. Zwykle myślimy, że dobry event musi wiązać się z dużymi nakładami finansowymi, jednakże nie zawsze musi tak być. Jest wiele sposobów, aby nasza impreza była tania i łatwa w zorganizowaniu. Ważne jest, aby wydarzenie było spójne i opierało się na jednym temacie. To do nas należy inwencja, aby event ten był ciekawie i zachęcająco rozbudowany dla gościa. Musimy dobrać odpowiednie elementy i szczegóły, które spójnie będą rozkręcać event. Organizując wydarzenie
pamiętajmy, że nie tylko musi opierać się o inspirujący pomysł, ale również detale i szczegóły imprezy muszą być zgrane i dopasowane do siebie. Pozbędziemy się wtedy efektu przypadkowości i braku zorganizowania. Pozwoli to gościom miło spędzić czas, a nasze podejście będzie uchodziło za profesjonalne. Aby odnieść frekwencyjny sukces musimy nie tylko rozpoznać potrzeby naszych nabywców, ale również zaoferować im taki event, który odpowiadałby nie tylko ich oczekiwaniom, ale również był atrakcyjny z punktu
MARKETING I PROMOCJA
widzenia ceny, popularności czy zapotrzebowania. Musimy więc poinformować gości o danym evencie – jego specyfice, co będzie wiązać się z efektem zainteresowania i chęcią wzięcia udziału w imprezie. To ważne zadanie realizowane jest przez kompleks działań związanych z promocją.
Promocja
Internet i marketing szeptany są przez wielu uważane za dwa najważniejsze kanały promocji imprez. Jacka Trout mówił ,,Wyróżnij się lub zgiń”. Wyjaśnia, że tylko poprzez wyróżnianie się możemy być kimś i coś osiągnąć, a w naszym wypadku tylko dobrą ofertą możemy zachęcić gościa do przyjścia na imprezę. To gość decyduje gdzie chce iść i jak spędzać czas, a my musimy tylko umiejętnie spowodować, że uda się właśnie do nas, a nie do konkurencji. Dlatego tak istotne staje się nie tylko właściwe – skuteczne promowanie imprezy, lecz także przekonujące uzasadnienie dlaczego gość powinien wybrać właśnie nas, a nie inne wydarzenie na mieście. Zawsze organizując imprezę musimy pamiętać, że to gość wyróżnia nas, kiedy odwiedza nasze wydarzenie i musimy zrobić wszystko co w naszej mocy, aby nie dość, że nas odwiedził to jeszcze do nas wrócił i zarekomendował nasze imprezy. Przejdźmy więc do wcześniej zadanego pytania. Jak przyciągnąć więc gości na imprezę organizowaną przez hotel? Dla każdego organizatora imprezy, czy to z działu marketingu czy też od strony sprzedaży istotny jest dobór instrumentów, które mają doprowadzić do wysokiej frekwencji na evencie. Wszystkie z wymienionych poniżej nośników reklamowych mają swoją specyfikę, wynikającą z zasięgu i sposobu oddziaływania, ich kosztów czy możliwości. To my sami musimy się zastanowić, która z form reklamy jest dla nas odpowiednia i najbardziej wskazana z punktu widzenia oczekiwanej frekwencji. Bardzo duże, o ile nie największe, możliwości w zakresie promocji eventów przynoszą w dzisiejszych czasach social media. To za ich pośrednictwem możemy bardzo szybko dotrzeć do dużej liczby osób. Treści przez nas przekazywane muszą być nie tylko oryginalne, ale również przedstawione w taki sposób, aby zainteresowały potencjalnego gościa. Musimy przekazywać informacje stopniowo – podajemy dane na temat, jego program, czy zdjęcia z przygotowań. To zainteresuje
gościa i zachęci do przyjścia właśnie na nasz event. Około dwóch tygodni przed imprezą nasza aktywność powinna się nasilić, musimy zamieszczać coraz więcej postów na Instagramie, Facebook czy stronie internetowej. Nawet po zakończeniu eventu social media pomagają w utrzymaniu zainteresowania gości i zachęcają ich do tego, aby pojawiali się na kolejnych imprezach. Dlatego też odpowiednio stworzona strona internetowa jest podstawą, jeżeli chcemy zostawić w tyle konkurencję. Powinniśmy umieścić na niej wszystkie informacje na temat eventu, który tworzymy. Często przeglądamy internet, szukamy jakiś nowinek, wpisujemy nazwę miasta czy datę, aby zobaczyć co ciekawego
wyłącznie w pozytywnym świetle. W praktyce propaganda ma nam tu pomóc zyskać gości na nasze wydarzenie, a poprzez nawiązywanie i utrzymywanie kontaktów (rozpowszechniania materiałów o naszej imprezie) powodujemy, że goście do nas przychodzą i najczęściej wracają. Innym dobrym przykładem zyskania gości jest sytuacja, kiedy jest u nas impreza biletowana – dobrym pomysłem może być tu stworzenie ofert specjalnych, takich jak przedsprzedaż biletów w promocyjnych cenach czy też wprowadzanie atrakcyjnych pakietów (zawierających np. bilet na imprezę wraz z noclegiem). Przykładem takiego wydarzenia hotelowego może być np. pomysł na imprezę sylwestrową.
To gość decyduje gdzie chce iść i jak spędzać czas, a my musimy tylko umiejętnie spowodować, że uda się właśnie do nas, a nie do konkurencji.
„
się dzieje danego dnia. I wtedy właśnie goście mogą trafić na ofertę przez nas stworzoną, zainteresują się naszą imprezą i nas odwiedzą. Przyciągnąć gości na nasz event można również poprzez email marketing. Nasza aktywność w tym rejonie powinna pojawić się zarówno przed i po wydarzeniu. Musimy jednak zwrócić uwagę na listę subskrybentów, którzy muszą wyrazić zgodę na otrzymywanie wiadomości (zapisując się do naszego newslettera). To również odpowiednie przygotowanie wysyłanych wiadomości, w taki sposób, aby były możliwe do odczytania na różnych przeglądarkach oraz urządzeniach mobilnych – smartfonach czy tabletach. Wypromować nasze wydarzenie możemy również przez reklamę wydawniczą, przez ulotki, czy inne formy papierowe. Kolejnym sposobem na poinformowanie potencjalnych gości o imprezie jest propaganda marketingowa. Celem jest tu stworzenie jak najbardziej atrakcyjnego wizerunku eventu i pozyskania jak największej liczby gości. Trzeba podejmować takie działania jak informowanie dla uzyskania rozgłosu, którego cechą jest przedstawianie firmy i jej oferty
Już jakiś czas wcześniej powinniśmy dokładnie zastanowić się jaki typ imprezy sylwestrowej wchodzi w grę, czy chcemy zrobić kameralną imprezę, czy ma to być duże wydarzenie np. w salach bankietowych hotelu. Musimy dobrze przemyśleć w jaki sposób będziemy się reklamować na rynku: czy będzie odbywało się to tylko na łamach social media, czy również będziemy drukować papierowe ulotki i broszury. Możemy wykorzystać nasz e-mailing oraz bazę danych, którą posiadamy. Czy umieścimy ogłoszenie w lokalnych mediach czy na portalu
sylwestrowym? Już jakiś czas przed imprezą powinniśmy załączyć zdjęcia czy informacje, że takie wydarzenie nadchodzi i czas zająć sobie ten dzień o tej godzinie, aby przyjść właśnie do nas. Trzeba zastanowić się do kogo chcemy z reklamą dotrzeć i gdzie znaleźć tych, którzy będą poszukiwać takich ofert jak nasza. Będziemy wtedy pewni, że oferta trafi tam gdzie chcemy, a goście chętnie nas odwiedzą. Planowanie takiej imprezy jest pracochłonne, a stworzenie warunków atrakcyjnych dla gości może być jeszcze większym wyzwaniem. Jednak samo tworzenie takich imprez ma spowodować, że robimy coś dla gości, pod ich gust, dla nich. A już samo to powoduje, że lepiej znamy rynek – ich oczekiwania, a to prowadzi to organizowania takich imprez, które w przyszłości przyciągną tłumy. Imprezy muszą być przygotowane profesjonalnie i stanowić coś innego, wyjątkowego. Tylko wtedy będą one przynosiły oczekiwany rezultat. Duża liczba imprez oraz wydarzeń powoduje, że musimy szukać niebanalnych i atrakcyjnych pomysłów, które będą na tyle interesujące, że przyciągną gości właśnie do nas. Pamiętajmy, że organizacja imprez jest najtańszą formą promocji hotelu, a to może nam nie tylko przynieść stałych gości, ale również większe przychody. Pozwoli nam dotrzeć do szerokiego grona odbiorców, zdobędziemy rozgłos medialny, zbudujemy pozytywny wizerunek firmy oraz zwiększymy wiedzę gości na temat naszej marki i produktu jaki oferujemy. Spowoduje to przede wszystkim, że nasze imprezy będą oczekiwane i popularne na rynku usług hotelarskich. A cała praca, którą włożyliśmy w organizację przeszłych wydarzeń przyniesie nam przyszłe tłumy gości, którzy sami zaczną interesować się naszymi eventami.
O AUTORZE Absolwentka pracy socjalnej i socjologii na Uniwersytecie im. A. Mickiewicza w Poznaniu oraz nauk społecznych i marketingu na NHL Leeuwarden w Holandii. W 2014 roku ukończyła z wyróżnieniem Executive MBA na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. Od ponad 12 lat zajmuje się pracą w obrębie hotelarstwa i gastronomii, a od ośmiu mieszka i pracuje w Norwegii. Od zawsze w branży MICE. Interesuje sie podróżami, czytaniem książek, motoryzacją oraz nauką języków obcych.
Marzec | ŚWIAT HOTELI
35
MARKETING I PROMOCJA
Kultura wyższa
Fot. Shutterstock
Hotele prześcigają się w pomysłach na to, żeby przyciągnąć do siebie GOŚCIA INDYWIDUALNEGO. Poczynając od promocji, ofert specjalnych, przez wyjątkowy wystrój, program lojalnościowy, czy rozwiązania mobilne. To wszystko, by gość wracał i wybierał właśnie ten obiekt. Ostatnio pojawił się trend, który pokazuje, że hotele coraz chętniej sięgają po gości „z ulicy”, rywalizując z innymi o ich wolny czas.
36
ŚWIAT HOTELI | Marzec
MARKETING I PROMOCJA
Z
apewnienie jak najwyższego obłożenia to dla zarządzających hotelem podstawowe wyzwanie. Inaczej podchodzi się do niego, jeśli obiekt mieści się w kurorcie turystycznym, inaczej jeśli w centrum miasta. Bez względu na to hotele proponują swoim gościom wiele interesujących atrakcji, które mają sprawić, że pobyt w nich staje się ciekawy. Od pewnego czasu wśród hotelarzy zauważa się trend mocniejszego zaznaczania swojej obecności wśród społeczności lokalnej, gdzie zaczynają konkurować z okolicznymi restauracjami, barami, zakładami kosmetycznymi, siłowniami a nawet teatrami czy muzeami. Ich, niejednokrotnie większe możliwości przestrzenne stają się atrakcyjniejsze już nie tylko dla samych gości, ale także mieszkańców okolicy. To sprawia, że hotelarze mogą powalczyć o zapełnienie w okresie zmniejszonego obłożenia i przełożyć to na promocję dla prowadzonej działalności.
czasem 50, a czasem 250 osób. Dla takiej publiczności mam w swojej ofercie różne formy przedstawień. Dla mniejszej liczby odbiorców proponuję na przykład spektakl kabaretowy „Psychoterapia”. W przedstawieniu tym
„
Kultura i sztuka dla wszystkich
Ostatnio coraz częściej właściciele decydują się na organizacje w swoich obiektach rożnego rodzaju wydarzeń kulturalnych. Do niedawna zarezerwowane dla cztero – i pięciogwiazdkowych obiektów, dziś na występy artystów czy spotkania z poezją zapraszają także te ekonomiczne. Rozbudowana infrastruktura konferencyjna, a także duże przestrzenie restauracyjne pozwalają hotelom nie tylko konkurować z teatrami i scenami, a nawet zaoferować gościom nową formę spotkań z kulturą i sposób spędzenia wolnego czasu. Przed spektaklem można udać się do centrum wellness, a po – na słodki poczęstunek w restauracji – to wszystko nie opuszczając obiektu. To ciekawa propozycja dla gości hotelowych, ale także sposób przyciągania gościa z zewnątrz.
Od wystawy, przez recitale po formy teatralne
Sami artyści, którzy zauważyli ogromny potencjał we współpracy z hotelami, przygotowali na ich potrzeby różne formy występów, które bez względu na wielkość pomieszczenia, nie tracą walorów artystycznych. W ofertach aktorów i piosenkarzy znajdziemy zatem recitale, które świetnie sprawdzą się jako wyjątkowy dodatek do wieczornej, wykwintnej kolacji. – Od wielu lat przemierzam Polskę występując na różnych scenach, ale także w hotelach, gdzie widownia to
To jedyne miejsca, w których mogę mieć tak bliski kontakt z publicznością.
i promocje swojego obiektu. Mogłoby się wydawać, że na taką działalność będą się decydować hotele w mniejszych miejscowościach, gdzie dostęp do kultury wysokiej jest ograniczony. Coraz częściej jednak decydują się na nią także obiekty w dużych miastach, a nawet w stolicy. – Chcąc uatrakcyjnić pobyt gościa w hotelu (nie tylko tego, który ma zanocować, ale również tego zamieszkującego Warszawę) wciąż poszerzamy naszą ofertę usług. Działają u nas dwie restauracje (międzynarodowa i polska), centrum wellness i centrum fitness, czy własna Czekoladziarnia z oryginalnymi deserami i ręcznie robionymi pralinami. Ponadto na 10. piętrze znajduje się klub Aviator bar&lounge, w którym oprócz wieczornych imprez z udziałem DJ-a, organizujemy cykliczne
„
dużą rolę odgrywa publiczność – jest ona włączona do czynnego udziału w spektaklu. Dla większych grup proponuje 1,5 godzinny recital piosenek w polskim wykonaniu największych światowych wokalistów, jak Frank Sinatra, Charles Aznavour, czy Aleksander Żabczyński. Takie spotkania są dla mnie szczególnie ważne – to właściwie jedyne miejsca, w których mogę mieć tak bliski kontakt z publicznością, który bardzo sobie cenię w swojej pracy – mówi Jacek Borkowski, aktor i piosenkarz. Niektóre hotele mają możliwość wyodrębnienia pewnej części specjalnie na spotkania ze sztuką wyższą. Takie miejsca pozwalają już nawet na mniejsze formy teatralne, jak spektakle kabaretowe na kilku aktorów. Nie musimy się obawiać o kwestie zaplecza, garderób czy nagłośnienia. Zwykle artyści przyjeżdżają z gotową do rozstawienia w każdej przestrzeni scenografią oraz – jeśli jest taka potrzeba – z własnym akustykiem. Organizacja tego typu wydarzeń to sposób nie tylko na zwiększenie sprzedaży, ale także wyróżnienie się od konkurencji
występy kabaretowe pod nazwą „Scena Kulturalna”. Regularnie goszczą tutaj znani polscy artyści,
kabareciarze i stand-upperzy. Mocno będziemy teraz stawiać właśnie na tę sferę, ponieważ widzimy rosnące zainteresowanie takimi wydarzeniami, tym bardziej widząc, że goście hotelu, jak i mieszkańcy Warszawy doceniają tę formę rozrywki. Dzięki temu mamy dużą szansę zwrócić na siebie uwagę jak największej liczby gości, aby wybrali nasz obiekt na spędzenie w nim czasu – podkreśla Elżbieta Nitsze, dyrektor generalna Airport Hotel Okęcie. Goście hotelowi są przyzwyczajeni do korzystnych ofert cenowych, oczekują promocji, ale i dodatkowych usług w cenie. To właśnie propozycje, jakie może dać hotel stwarza ogromny potencjał i wyjątkową okazję do zwiększenia przychodów, przyciągając właśnie gości „z ulicy”. Jeśli tylko hotel będzie dostarczał wysokiej jakości informacje na temat swojego obiektu, artystycznych, kulturalnych czy imprez rozrywkowych w łatwym do przy-
swojenia formacie, może się to stać doskonałym sposobem na nowe rezerwacje i zwiększenie sprzedaży hotelu, także poza szczytem sezonu. Marzec | ŚWIAT HOTELI
37
MARKETING I PROMOCJA
Fot. Shutterstock
Już nie tylko
WIZERUN Rok temu napisałbym – social media to doskonałe miejsce do budowania lojalności u pozyskanych już gości oraz wzmacniania pozytywnego wizerunku. Teraz mogę spokojnie dodać – to coraz bardziej NARZĘDZIE SPRZEDAŻY, prawdopodobnie najlepiej stargetowanej. Dlaczego? Michał Nowakowski, dyrektor kreatywny Appetite4 Facebook
Daje nam teraz ogromne możliwości reklamy, jednocześnie też zmuszając posiadających fanpage do korzystania z opcji płatnych. Organiczne zasięgi są coraz mniejsze, dlatego też bez dodatkowej promocji nasze posty wyświetlają się na tablicach tylko niewielkiej części naszych fanów, a dla reszty są zupełnie niezauważalne. Na szczęście
38
ŚWIAT HOTELI | Marzec
możliwości reklamy jest kilka, dodatkowo, gdy jest dobrze stargetowana, wcale dużo nie kosztuje. Tak, kosztować musi i lepiej od razu doliczyć kilkaset złotych miesięcznego budżetu na facebook. Jak zaraz udowodnię, będzie to miało bardzo mierzalne efekty. Na początek ważnym jest, by zastanowić się, czemu reklama ma służyć. Czy potrzeba nam większej liczby
fanów naszego spa, czy chcemy „ściągnąć“ do hotelowej restauracji osoby w promieniu 2 km? Przykład. Uruchamiamy w restauracji usługę lunchową, więc możemy opracować reklamę, która będzie wyświetlała się wszystkim korzystającym z urządzenia mobilnego w zasięgu 2 kilometrów i którzy spełniają określone warunki demograficzne (np. kobieta / mężczyzna w wieku 25 – 45 lat). Skoro lunch podajemy w godzinach 12-16, to reklama będzie wyświetlała się jedynie w godzinach 11-15. Logiczne, prawda? Apetyczna grafika, hasłowy opis i atrakcyjna promocja dla tych, którzy rzucą hasło „Facebook“ podczas odwiedzin. Możemy w łatwy sposób przeliczyć koszt kampanii na poziom sprzedaży generowanej przez ten kanał i jednocześnie obserwować jak duża część z nowych
gości zostanie z nami na dłużej. Opłacalne i mierzalne jak rzadko kiedy! Inne formy reklamy to oczywiście promocja profilu, w celu zwiększania liczby fanów oraz zasięgów, czyli tego, jaka liczba użytkowników dowie się w ogóle o naszym istnieniu, a także posty sponsorowane, czyli akcje skierowane na osiągnięcie konkretnego rezultatu dla konkretnego przekazu. O tym jednak już kiedyś pisaliśmy, dlatego przejdźmy dalej. Kolejna forma reklam na Facebooku to te, które przekierowują wprost na nasz serwis www, aktualnie występujące w dwóch formatach. Pierwsza to tekst + link ze zdjęciem, a druga to reklama multiproduktowa, która wydaje się wręcz stworzona na potrzeby działań hotelarzy. Polega ona na wyświetlaniu w jednej ramce slidera
MARKETING I PROMOCJA
NEK z kilkoma zdjęciami, każde z innym opisem i przekierowujące do całkiem innego miejsca na naszym serwisie www. Narzędzie to idealnie wykorzystać można do informowania zarówno o zróżnicowanej ofercie obiektu (spa, sale konferencyjne, restauracja), jak również do informowania o różnych pakietach dla danej oferty (na przykład trzy rodzaje biletów na zabawę sylwestrową). Tyle reklam w jednym miejscu? Moim skromnym zdaniem w połączeniu z ogromnymi możliwościami precyzyjnego określania zainteresowań użytkowników, do których kieruję przekaz – absolutny must have!
Remarketing na FB
Wspomniany już wcześniej remarkating może odbywać się zarówno w ramach reklamy na dowolnych
serwisach internetowych, jak również wewnątrz platformy Facebook. Piksel może być umieszczony w dowolnej zakładce naszej strony www (na przykład „Kontakt” lub „rezerwacja”), a dzięki niemu możliwe będzie wyświetlanie dedykowanych ofert cenowych (np. zniżek w wysokości 15 proc.) dla tych, którzy „chodzili“ po naszej stronie, ale z jakiegoś powodu nie dokonali rezerwacji. Równie dobrze umiejscowienie piksela można zmieniać w zależności od sezonu – w zimie skupić się na ofertach spa, a w lecie na ofercie wynajmu sal konferencyjnych, czyli starać się łagodzić skutki sezonowości usług. Czyż nie brzmi to jak zupełnie nowa droga pozyskiwania gości? Czy nie wydaje się być jedną z najlepiej dopasowanych form promocyjnych
w historii marketingu internetowego hotelu? Ja jestem w pełni przekonany, że jest to szansa dla tych, którzy odpowiednio szybko wykorzystają nowe narzędzia!
silniej związali się z marką. Opracowane na ich podstawie materiały reklamowe pojawiły się w prasie, na billboardach i w internecie. Nowocześnie i ze smakiem.
Analiza, analiza, analiza
Biorąc pod uwagę kampanie reklamowe w branży HoReCa kolejnym świetnym kanałem jest Instagram. Przede wszystkim zdjęcia, które tam dodajemy mają 100 proc. zasięgu organicznego, czyli wyświetlają się każdej osobie, która obserwuje nasz profil. Dodatkowo sami możemy obserwować profile osób, które potencjalnie mogą być naszymi gośćmi, tym samym informując ich o istnieniu marki. Jest to całkowicie darmowe, wymaga jednak dużego nakładu pracy i czasu. Wydaje się on jednak zupełnie uzasadnioną inwestycją. Kolejnym plusem kanału Instagram jest możliwość umieszczania reklamy (od 1 października 2015), która póki co, z uwagi na fakt niewielkiego wykorzystania przez marketerów, jest jeszcze niedroga i pozwala odsyłać użytkowników do zewnętrznych, względem platformy, serwisów www. Póki co, w Polsce branża HoReCa bardzo słabo wykorzystuje jeszcze potencjał Instagramu i jeśli się to zdarza, to zazwyczaj są to restauracja, a konkretnie sieciowe fastfoody. W innych krajach jest jednak już znacznie lepiej, czego genialnym przykładem jest świetna kampania sieci Hoteli Loews, którą szerzej opisaliśmy na naszym blogu, oraz kampania prowadzona choćby przez Constance Hotels. Weźmy przykład sieci Loews, która wykorzystała do własnej promocji zdjęcia gości wrzucane właśnie na Instagram. Prostota i wyrafinowanie w jednym! Koszty opracowania materiałów graficznych? Praktycznie zerowe, bo tworzyli je sami goście, przez co jeszcze
Internet, jak żadne inne narzędzie, daje nam teraz możliwość precyzyjnego targetowania reklam. To jednak dopiero początek całej pracy, gdyż to właśnie zbieranie danych z przeprowadzanych kampanii, ich analiza oraz formowanie wniosków i wykorzystywanie w kolejnych kampaniach okazują się największą zaletą nowych rozwiązań, które skrótowo opisałem w powyższym artykule. Żadne inne narzędzia marketingowe nie pozwalają na wyciąganie tak pewnych i tak łatwo porównywalnych danych oraz nie dają możliwości zmiany parametrów kampanii nawet w trakcie jej trwania. Wszystko to sprowadza się do ogólnego wniosku, że działy marketingu i sprzedaży w starym rozumieniu muszą niestety odejść w zapomnienie, gdyż liczba wyzwań stojących przed nimi oraz ilość wiedzy potrzebna do stawiania im czoła (w samym tylko internecie) nigdy jeszcze nie była tak pokaźna. Zaawansowanie rozwiązań technologicznych pociąga więc za sobą konieczność doszkalania kadry, zatrudniania nowego rodzaju specjalistów lub posiłkowania się pomocą zewnętrznych agencji. Niezależnie od tego, którą drogę wybierzemy, najważniejsze jest, by nie rezygnować z niej tylko dlatego, że na samym początku wydaje się ona zbyt skomplikowana. Inwestycje w marketing internetowy zwrócą się w hotelach szybciej niż kiedykolwiek dotychczas. Z pewnością też brak tych inwestycji przypomni o sobie równie szybko. Życzę Państwu i sobie, abyśmy nie bagatelizowali tych kwestii w nadchodzącym roku.
O AUTORZE Specjalista w zakresie kreacji wizerunku i e-marketingu, z branżą związany od ośmiu lat. Od 2014 dyrektor kreatywny Appetite4 - agencji marketingu zintegrowanego, wyspecjalizowanej w kompleksowej obsłudze sektora HoReCa. Jego zespół zajmuje się tworzeniem i rozwijaniem marek hotelowych, kreacją strategii komunikacji, przeprowadza złożone kampanie marketingowe (od pre-openingu po rebranding) oraz doradza w kwestiach wizerunkowych.
Marzec | ŚWIAT HOTELI
39
Fot. Shutterstock
ZARZĄDZANIE I PERSONEL
?
Rynek pracy czy pracownika
Wybór należy do Ciebie! Obecnie jednym z największych wyzwań stojących przed menadżerami jest DOBÓR WYKWALIFIKOWANEJ KADRY. Obiekty zlokalizowane w destynacjach typowo turystycznych borykają się ze znikomym zainteresowaniem i brakiem reakcji na umieszczane ogłoszenia o pracę, hotelarze w dużych miastach również NAPOTYKAJĄ NA TRUDNOŚCI, próbując znaleźć odpowiednich kandydatów na stanowiska. Hoteli z każdym rokiem przybywa, a osób z doświadczeniem spełniającym wymagania pracodawcy na rynku jest coraz mniej. Marta Kustosz, prezes zarządu Meghil
40
ŚWIAT HOTELI | Marzec
?
ZARZĄDZANIE I PERSONEL
S
pecyfika działania w sektorze usługowym wymusza staranność w doborze współpracowników. Badania pokazują, że atmosfera panująca w obiekcie jest dzisiaj najczęściej wymienianym kryterium oceny hotelu, a tutaj osiągnąć sukces może jedynie zgrany, zmotywowany i wykwalifikowany personel. Jeszcze kilka lat temu nie wyobrażano sobie sytuacji, w której na zamieszczoną ofertę pracy nie pojawia się żadna odpowiedź. Nikt nie sądził, że nastanie dzień, w którym oczekiwania wobec kandydata będą koncentrowały się na takich atutach jak odpowiedzialność i chęć zdobywania nowych umiejętności, pomijając kwestie związane z doświadczeniem w pracy w hotelu. Hotelarze działający w branży od wielu lat z pewnością zgodzą się, iż najbardziej wartościowy zespół tworzą osoby od początku związane z obiektem, takie, które konsekwentnie podnoszą swoje kwalifikacje oraz uczą się, obserwując otaczającą rzeczywistość, potrafiące odpowiednio reagować, bazując na swojej wiedzy o obiekcie, specyfice jego funkcjonowania, znajomości otoczenia. Podsumowując, zespół charakteryzujący się niskim wskaźnikiem rotacji jest zespołem najbardziej pożądanym. To podstawa do utrzymania standardu obiektu, a przede wszystkim pozycja wyjściowa do pracy nad doskonaleniem poziomu świadczonych usług. Rotujący personel wymaga ciągłego wdrażania, przy czym istnieje spore niebezpieczeństwo, iż na zwalniające się stanowisko nieprędko znajdziemy odpowiedniego kandydata. Rynek pracy w branży hotelarskiej to dzisiaj rynek pracownika. Proces rekrutacji wymaga nie tylko nakładów finansowych na działania związane bezpośrednio z poszukiwaniem nowych pracowników: kampanie i ogłoszenia, ale przede wszystkim nakładu w postaci czasu pracy innych członków załogi. Przyjmując pracownika, nadal ponosimy koszty, aż do momentu uzyskania przez niego pełnej wiedzy pozwalającej na samodzielne wykonywanie powierzonych zadań. Dodatkowo należy wziąć pod uwagę iż poświęcenie kilkunastu dni na przygotowanie do pełnego objęcia stanowiska to nie tylko zaangażowanie innych osób w przeszkolenie, ale także brak gwarancji na sukces (często zdarza się, iż pracownicy odchodzą jeszcze w trakcie trwania okresu próbnego). Stały, zgrany i zmotywowany personel to podstawa,
która wpływa na wszystkie procesy operacyjne hotelu i tym samym ma zdecydowanie największy wpływ na ocenę i wrażenia gości z pobytu. W jaki sposób zatem możemy zarządzać zasobami ludzkimi w hotelu tak, aby zminimalizować zjawisko rotacji, a przede wszystkim stworzyć silnie zmotywowany i zgrany, wykwalifikowany zespół? Oczywiście zmiany kadrowe wpisane są w cykl funkcjonowania każdej organizacji i nie uda nam się zupełnie wyeliminować tego tematu. Możemy jednak konsekwentnie dążyć do sytuacji, w której zmiany personalne będą pod całkowitą kontrolą.
Analiza aktualnego zatrudnienia
Tutaj warto zasięgnąć opinii specjalisty niepowiązanego z hotelem, który obiektywnie oceni strukturę zatrudnienia, składy osobowe poszczególnych działów. Weryfikacja zatrudnionej liczby osób, a także ocena zakresu obowiązków na poszczególnych stanowiskach i szczeblach, mogą być przeprowadzona prawidłowo jedynie przez osoby na co dzień niepowiązane z grupą, koniecznie jednak specjalizujące się w hotelarstwie. Doprecyzowanie liczby stanowisk i ich optymalne wykorzystanie stanowią bazę wyjściową do kolejnych działań. Na tym etapie warto również przeanalizować formy zatrudnienia i wprowadzić rozwiązania optymalizujące. Jest to działanie podstawowe, jednak bardzo często już na tym etapie wykrywane zostają nieakceptowalne uchybienia. W większości obiektów z różnych względów (ekonomicznych, braku czasu, nagromadzenia obowiązków itp.) aspekt ten jest bagatelizowany.
• zadania powinny być osiągalne i powinny przynosić określony efekt; • wolny od wpływu subiektywnych ocen przełożonych.
Zbadanie relacji panujących w zespole, wyodrębnienie typów osobowości
Weryfikacja każdego zespołu pod względem personalnym jest trudnym i wymagającym czasu zadaniem. Pozwala ono na wyodrębnienie konkretnych cech osobowości u poszczególnych osób i powinno zostać zrealizowane przez osoby niebędące członkami organizacji dla uzyskania pełnej i obiektywnej opinii. Określenie mocnych i słabych stron, a tym samym zdefiniowanie brakujących ogniw danej grupy, jest kluczowe dla tworzenia podstaw do budowy solidnego zespołu. Przeanalizowanie typów osobowości może być rów-
„
Proces rekrutacji wymaga nie tylko nakładów finansowych, ale przede wszystkim nakładu w postaci czasu pracy innych członków załogi.
System motywacyjny
Jest to element nieodzowny stosunku pracy, niestety często niewykorzystywany w ogóle lub w sposób nieprawidłowy, nie przynosząc oczekiwanych rezultatów. Skuteczny system powinien być: • stworzony dla każdego działu oddzielnie, uwzględniając specyfikę departamentu; • dostosowany do pracowników indywidualnie, wg struktury potrzeb i systemu wartości; • powinien być na tyle jasny, aby każdy pracownik rozumiał zasady otrzymywania dodatkowego wynagrodzenia wg realizacji określonych zadań;
„
nież pomocne przy ewentualnych awansach w przyszłości i bardziej świadomym kierowaniu rozwojem osobistym pracowników (element silnie motywujący).
Proces rekrutacji
Ukierunkowany na poszukiwanie osób z odpowiednimi cechami osobowości,
a w następnej kolejności z adekwatnym doświadczeniem. Poświęcenie niezbędnej ilości czasu na poszukiwania kandydata, a przede wszystkim na jego prawidłowe przygotowanie do objęcia stanowiska, może okazać się bardzo istotnym elementem wpływającym bezpośrednio na efekty pracy nowo zatrudnionej osoby i jej wkład w rozwój firmy w przyszłości. Wszystkie wymienione powyżej kroki pozwolą na wprowadzenie obiektu na właściwe tory optymalnej polityki personalnej. Wymagają one sporego zaangażowania, jednak po wdrożeniu zaprocentują długookresowo. Są to elementy, na które musimy zwrócić uwagę, jeśli zależy nam na zoptymalizowaniu procesów związanych z zarządzaniem zasobami ludzkimi, jeśli chcemy uniknąć kosztów ponoszonych na nieustanne poszukiwanie i przyuczanie pracowników oraz jeśli zależy nam na zbudowaniu odpowiedzialnego za efekt i dbającego o wizerunek hotelu, stabilnego zespołu. Rynek pracy jest dzisiaj dużo bardziej wymagający i wymusza na kadrze zarządzającej posiadanie konkretnych umiejętności. Niestety działania operacyjne w hotelu rozproszone są w wielu kierunkach, co często wpływa na nieprzemyślane i podejmowane spontanicznie decyzje personalne. Czynniki te przynoszą bardzo negatywne skutki, utrudniając budowanie stabilnego zespołu, a także powodując nadmierną rotację. Odpowiednie podejście dyrektora w stosunku do zespołu kierowników powinno determinować i wpływać na kolejne procesy decyzyjne w zakresie polityki personalnej na niższych szczeblach tak, aby działania były spójne w obrębie całej organizacji. Tylko odpowiednio ukierunkowane działania, jasna i przemyślana polityka personalna, a przede wszystkim konsekwencja w działaniach mogą przynieść pozytywne i trwałe rezultaty.
O AUTORZE Właścicielka firmy Meghil specjalizującej się w doradztwie personalnym. Dla swoich klientów przeprowadza analizy struktur zatrudnienia, optymalizacji systemu wynagrodzeń, zajmuje się opracowywaniem systemów motywacyjnych realnie wpływających na jakość i zaangażowanie pracowników, prowadzi proces rekrutacyjny. Oferta firmy dostosowywana jest do potrzeb obiektu. Marzec | ŚWIAT HOTELI
41
ZARZĄDZANIE I PERSONEL
Powiększyć
PORTFEL W całym kraju systematycznie w kolejnych województwach uruchamiane są
REGIONALNE PROGRAMY OPERACYJNE (RPO).
Fot. Shutterstock
To dzięki nim w przeszłości sfinansowano wiele inwestycji hotelowych oraz zmodernizowano większą część obiektów. Jak to wygląda w nowej perspektywie na lata 2014-2020? Różnie. Oznacza to, że poszczególne regiony oferują inne warunki i możliwości dla inwestorów. Piotr Tabor, Hotele Plus
N
a ten moment najkorzystniej wygląda temat wsparcia inwestycji hotelarskich na Podkarpaciu gdzie 19 stycznia br. ruszył nabór wniosków w ramach działania 1.4 wsparcie MŚP, poddziałanie 1.4.1. Dotacje bezpośrednie, typ projektu: Rozwój MŚP osi priorytetowej I. Konkurencyjna i innowacyjna gospodarka ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2014–2020. Nabór wniosków w ramach tego konkursu zakończy
42
ŚWIAT HOTELI | Marzec
się 31 marca 2016 r. Łączna pula środków przeznaczona na to działanie to 200 mln zł. Mogą one zostać przeznaczone na inwestycje służące wprowadzeniu na rynek nowych lub znacznie ulepszonych produktów albo usług. O wsparcie w ramach tego konkursu ubiegać się mogą mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa, prowadzące działalność na rynku dłużej niż 12 m-cy. Należy podkreślić, że w przypadku tego konkursu mamy bardzo atrakcyjne warunki: Dopuszczalny poziom dofinansowania projektu:
• mikro i małe przedsiębiorstwo – 70 proc. wydatków kwalifikowanych • średnie przedsiębiorstwo – 60 proc. wydatków kwalifikowanych Maksymalna i minimalna wartość wydatków kwalifikowanych a) dla projektów w których przewiduje się wprowadzenie nowego lub ulepszonego produktu/usługi: • minimalna wartość wydatków kwalifikowanych projektu: 100 tys. zł. • maksymalna wartość wydatków kwalifikowanych projektu: 4 mln zł.
b) dla projektów, w których przewiduje się wprowadzenie nowego lub ulepszonego produktu/usługi, będącego wynikiem prowadzonych własnych prac B+R, w tym współfinansowanych w ramach RPO WP 2014-2020: • minimalna wartość wydatków kwalifikowanych projektu: 100 tys. zł. • maksymalna wartość wydatków kwalifikowanych projektu: 10 mln zł. Co w ramach tego konkursu można sfinansować? Na pewno budowę nowego obiektu, rozbudowę istniejącego
ZARZĄDZANIE I PERSONEL
możliwych punktów, ocena odbywa się wg. poniższego schematu. Prace B+R muszą być rozpoczęte i zakończone w okresie trzech lat, liczonych do dnia złożenia wniosku o dofinansowanie, co powinno mieć odzwierciedlenie na przykład w następujących dokumentach: • Formularz PNT01 „Sprawozdanie działalności badawczej i rozwojowej (B+R)”, składane w przypadku gdy wnioskodawca jest objęty obowiązkiem składania ww. sprawozdania do Głównego Urzędu Statystycznego; • zamówienie/ umowa dotycząca zlecenia wykonania prac B+R wraz z protokołem odbioru i potwierdzeniem dokonania płatności; • zgłoszenie patentowe/ patent; • pozycja bilansowa uwzględniająca koszty zakończonych prac B+R, prowadzonych przez jednostkę na własne potrzeby, poniesione przed podjęciem produkcji, zaliczone do wartości niematerialnych i prawnych.
lub też wyposażenie, należy pamiętać, że kluczowe jest tu wprowadzenie nowych lub znacznie ulepszonych produktów albo usług. Analizując możliwość otrzymania dotacji należy zapoznać się z formalnymi i merytorycznymi kryteriami wyboru gdyż to wg. nich dokonywana jest ocena która decyduje o przyznaniu bądź też nie dotacji. W tym konkursie szczególną uwagę należy zwrócić na kryterium oceniające czy projekt jest wynikiem prac B+R prowadzonych przez wnioskodawcę w ramach tego kryterium przyznawanych jest aż 15 proc. wszystkich
Tradycyjnie kluczowy jest także stopień innowacyjności produktu/ usługi tutaj punktacja przedstawia się następująco: Produkt lub usługa charakteryzuje się nowością ze względu na posiadane przez nie nowe cechy i funkcjonalności w porównaniu do rozwiązań dostępnych: • na rynku regionalnym – 5 punktów; • na rynku krajowym – 10 punktów; • na rynku europejskim –15 punktów. Promowane są projekty zlokalizowane na terenach wymagający aktywizacji gospodarczej w kryteriach: a) Realizacja projektu na obszarach o niskim poziomie aktywności gospodarczej Punktacja uzależniona jest od liczby podmiotów gospodarczych na obszarze powiatu, w którym realizowany jest projekt. Punktacja: • lokalizacja projektu na obszarze powyżej 100 podmiotów gospodarki narodowej – 5 punktów,
• lokalizacja projektu na obszarze od 60 do 100 podmiotów gospodarki narodowej – 10 punktów, • lokalizacja projektu na obszarze poniżej 60 podmiotów gospodarki narodowej – 15 punktów. b) Lokalizacja na obszarach wiejskich w powiatach gdzie stopa bezrobocia jest wyższa od stopy bezrobocia dla województwa Czy projekt jest zlokalizowany na obszarze wiejskim w powiecie gdzie stopa bezrobocia jest wyższa od średniej stopy bezrobocia dla województwa? • tak – 10 punktów, • nie – 0 punktów. Ocena kryterium oparta będzie na najbardziej aktualnych danych statystycznych Urzędu Statystycznego w Rzeszowie, dostępnych na dzień ogłaszania konkursu. Inne kryteria to: Udział w klastrach, stowarzyszeniach branżowych, izbie gospodarczej (do 15 pkt) oraz Przyrost zatrudnienia w wyniku realizacji projektu(do 10 pkt) i Wkład własny wyższy od wymaganego (do 10 pkt). Należy pamiętać, że możliwość pozyskania, a także wysokość dotacji w poszczególnych województwach jest różna i należy analizować ją dla każdej inwestycji jednostkowo. Ważnym warunkiem jest zgodność naszej inwestycji z minimum jedną inteligentną specjalizacją wybraną w dany województwie. Opisany powyżej konkurs na podkarpaciu spełnia to kryterium gdyż szeroko pojęte inwestycje w branży hotelarsko-gastronomiczno-turystycznej są zgodne z inteligentną specjalizacją wiodącą określaną jako „jakość życia”.
Rozpoczynając działania związane z pozyskaniem dotacji pamiętajmy, że o ile bardzo ważne jest dobre napisanie wniosku to kluczowa jest przede wszystkim analiza biznesowa danego przedsięwzięcia. W poprzednim rozdaniu środków z UE, dotowanych zostało wiele inwestycji z naszej branży, które obecnie różnie radzą sobie na rynku. Dlatego wyjściem powinna być analiza strategiczna, biznes plan i realne ocenienie danego projektu. Bardzo często przy pisaniu wniosków korzysta się z usług firm konsultingowych gdyż jak zwykle przygotowanie całej dokumentacji jest skomplikowane, a błędy w wypełnieniu poszczególnych dokumentów mogą skutkować odrzuceniem całości wniosku. Wybierając partnera do współpracy w tym zakresie warto zwrócić uwagę na jego doświadczenie w pisaniu wniosków, ale także współpracy z branżą hotelarsko – gastronomiczną. Kluczowe jest także zapewnienie sobie wsparcia nie tylko przy pisaniu wniosku ale także przy całej procedurze wyboru dostawcy – wykonawcy prac a także rozliczeniu całości projektu, gdyż pamiętajmy że przyznanie dotacji nie warunkuje w 100% otrzymania kwoty. Wielokrotnie bowiem w skutek błędów formalnych dotacje był zmniejszane (korygowane), a nawet następowała konieczność ich zwrotu. Czy warto zatem starać się o dotacje z UE? Na pewno tak. Jeżeli mamy dobry pomysł – projekt, zapewnione finansowanie i dobrego partnera do współpracy. Kilku milionowa dotacja jest niewątpliwie bardzo atrakcyjna i z pewności przyczyni się do zwiększenia pozycji rynkowej (konkurencyjności) firm.
O AUTORZE Absolwent Wydziału Prawa na Uniwersytecie Rzeszowskim oraz Szkole Wyższej im. A.F. Modrzewskiego w Krakowie. Kilkunastoletnie doświadczenie w zarządzaniu obiektami hotelowymi poparte wieloma sukcesami w połączeniu z współpracą z innymi ekspertami doprowadziło do powstania projektu – operacyjnego wsparcia dla hoteli pod nazwą Hotele Plus, którym zarządza. Doświadczony trener – prowadzący szkolenia w zakresie: zarządzania, sprzedaży, HR oraz zagadnień branżowych z hotelarstwa i turystyki. Zrealizował i koordynował wiele projektów inwestycyjnych, w tym oparciu o pozyskanie środków z UE oraz HR. Pasjonat rozwoju personalnego w aspekcie mentoringu i coachingu.
Marzec | ŚWIAT HOTELI
43
ZARZĄDZANIE I PERSONEL
Perfekcyjna służba hotelu
Idealnie przygotowany pokój może zadecydować o udanym pobycie gościa. NIE CHODZI TYLKO O CZYSTOŚĆ, ale również wszystkie szczegóły składające się na prezencję. Perfekcyjne łóżko, równo ułożone akcesoria – to wszystko tworzy pierwsze wrażenie. Aleksandra Duda, kierownik służby pięter Zamek Biskupi Janów Podlaski
M
ożemy od progu zachwycić gościa do tego stopnia, że nawet nie zauważy innych drobnych niedogodności, które mogą się pojawić w trakcie pobytu. Z drugiej strony jeden włos na podłodze łazienki lub plamka na pościeli potrafi tak zniesmaczyć, że resztę swojego pobytu spędzi wynajdując niedociągnięcie w każdym dziale od recepcji po gastronomię. Dlatego trudno przecenić zasadniczą rolę jaką ten dział odgrywa w hotelu – bez perfekcyjnej służby pięter nie ma zadowolonych gości.
Zespół
Służba pięter to najbardziej niedoceniany dział, głównie dlatego, że jego prace dostrzega się dopiero wtedy, kiedy coś pójdzie nie tak. To zupełnie naturalne z perspektywy gościa – czysty, pachnący pokój to coś zupełnie podstawowego czego oczekuje od hotelu. Jeśli wszystko jest dobrze przygotowane, gość nie zastanowi się nawet nad tym kto i jak przygotował dla niego pokój. Większość ludzi spoza branży hotelarskiej nie zdaje sobie sprawy z ogromu pracy, która jest każdorazowo włożona w przygotowanie takiego pokoju. A jest to wysiłek całego, zwykle bardzo licznego, zespołu – od pokojowych, przez housemenów, po inspektorów i kierowników. Z własnego doświadczenia wiem, że niezależnie od wielkości hotelu, jego charakteru czy lokalizacji, kluczem do sukcesu dla
44
ŚWIAT HOTELI | Marzec
każdego kierownika służby pięter jest dobrze dobrany zespół. Stereotyp mówiący, że do sprzątania każdy się nadaje, nie może być dalszy od prawdy w kontekście utrzymania czystości. Znalezienie właściwych ludzi na dane stanowiska jest niezwykle kluczowe. Zaczynając swoją pracę w hotelarstwie jako POKOJOWA miałam szczęście być szkolona przez osobę, która swoją pracę wykonywała z prawdziwą pasją. Do dziś pamiętam swoje zdziwienie, gdy jedną z pierwszych rzeczy na jakie kazała mi zwracać uwagę sprzątając pokój, było okno i zasłony. Dopiero z czasem doceniłam jak ważne było jej przywiązanie do szczegółów. Faktycznie gość wchodząc do pokoju w pierwszej kolejności zwraca uwagę na okno i widok.
Brudna szyba, czy zagnieciona zasłona potrafi momentalnie zepsuć wrażenie, kilka sekund po wejściu. Pokojowa, która docenia wagę takich elementów, to prawdziwy skarb. Oczywiście nie tylko dokładność jest istotna na tym stanowisku. Dobra pokojowa ma zmysł obserwacji jak dobry detektyw. Poza oczywistymi aspektami jak wyłapanie usterek, czy brakującego wyposażenia, jest też aspekt bardziej ludzki. Doświadczone pokojowe, nawet nie widząc gościa, są w stanie odgadnąć jego płeć, wiek czy cel podróży. Są w stanie przewidzieć potrzeby gościa zanim ten je zakomunikuje, a w przypadku stałych bywalców często odgadują ich preferencje i oczekiwania. Nie tylko znają gości z imienia i nazwiska, ale orientują się jaki jest ich plan dnia, wiedzą np. o jakiej porze sprzątnąć pokój, żeby gościowi nie przeszkadzać, a jednocześnie by był gotowy zanim do niego wróci. To pokojowa potrafi wyłapać drobne niuanse jak to, że dana osoba potrzebuje ekstra szamponu czy poduszki, czy lubi konkretny rodzaj herbaty. Zareagowanie na te, drobne z pozoru, potrzeby gościa, zanim ten o nie poprosi, sprawia niezwykle pozytywne wrażenie na gościach i tworzy pewną intymną atmosferę, w której
czują, że ktoś dba o wszystkie potrzeby zupełnie jak w domu, a może nawet bardziej. Jednak nawet najlepsza pokojowa nie będzie w stanie zadbać o gościa bez odpowiednich narzędzi. Kluczowa w efektywnym procesie sprzątania jest dobra organizacja. Tu wkraczają HOUSEMANI – pozostający nieco w cieniu pokojowych, jednak odgrywający zasadniczą rolę. Aby utrzymać wysoki standard czystości niezbędna jest powtarzalność – ta opiera się głównie na regularnych szkoleniach i doświadczeniu pozwalającym wyrobić pewne nawyki, ale wymaga też zapewnienia pewnej płynności całego procesu. Zadaniem housemana jest tę płynność utrzymać. Jeśli pokojowa musi tracić czas na szukanie poszewki, bo nie znajduje jej na półce nie może skupić się na tym co powinna robić, traci czas i koncentracje, a to nie sprzyja utrzymywaniu wysokich standardów. Niekiedy neguje się sens pracy housemanów, podważając to ile faktycznie robią w ciągu dnia. Jednak każda pokojowa czy inspektor, którzy musieli sobie poradzić bez house mana, wiedzą jak ważna jest ta osoba – uzupełniająca magazynki, zwożąca brudną pościel, asystująca pokojowym i inspektorom w drobnych, jak i bardziej fizycznych zadaniach jak np. wstawianie do pokoju dostawki. Równie ważnym zadaniem, które pełni houseman to realizowanie próśb gości. Czasem chodzi o coś pozornie błahego jak zaniesienie gościowi chusteczek albo suszarki – dobrze zorganizowany houseman wykona takie zadanie w trakcie swoich rutynowych zadań, oszczędzając czas pokojowych lub inspektorów zajętych innymi obowiązkami. Miałam osobiście okazję doświadczyć czym jest praca w hotelu, w którym w ogóle nie ma stanowiska houseman, a jego obowiązki rozkładają się na pokojowe, inspektorów i pracowników pralni. Wprost trudno uwierzyć jak bardzo obniża to efektywność
ZARZĄDZANIE I PERSONEL
Kompleksowe rozwiązania z pakietem korzyści Jakub Klewaniec, dyrektor sprzedaży – dywizja HoReCa Voigt
P
rodukty wysokiej jakości przestały być wyróżnikiem na rynku. Dobry stosunek ceny do jakości nie jest już unikalnym parametrem. Problemu nie stanowi również wykorzystywanie wysokiej konkurencji w sektorze czystościowym by uzyskać możliwie najtańszy produkt profesjonalny pożądanej marki. Doświadczone osoby odpowiedzialne za zakupy wiedzą, iż pytanie nie brzmi „kto z dostawców da najlepszą cenę” lecz „o ile dany dostawca jest w stanie obniżyć moje wydatki na czystości dzięki połączeniu produktu, wiedzy i doświadczenia w spójne rozwiązanie. Istotną wartość stanowi wiedza, fachowa podejście oraz gotowe modele optymalizujące procesy sprzątania, stosowania chemii i dyscypliny personelu. Niestety, lecz dobry produkt dla służby pięter ma niewiele wspólnego z efektami mycia, wydatkami na chemię, higienę czy czas trwania procedur. Przykład? Różnice w koszcie sprzątania w dwóch hotelach o podobnej wielkości stosujących tą samą
markę środków czystości, kupowanych w podobnej cenie może sięgnąć 60%. Te same produkty ale zupełnie inna świadomość, wiedza i „systemowość” rozwiązania. Zarządzanie jakością opiera się o konkretne działania w obszarze standaryzacji, samodoskonalenia, systematyki, dbałości o porządek narzędzi oraz selekcji (ograniczenie narzędzi do minimum). Najbardziej istotna jest standaryzacja, czyli opracowanie procedur, spisanie ich i cykliczne rozliczanie w zakresie czynności i konkretnych wymagań co do jakości sprzątania, wizerunku i wyposażenia personelu, porządku w miejscu pracy, stosowanych produktów, zachowania w sytuacjach krytycznych. Przekłada się to na stosowanie tylko profesjonalnych narzędzi. W zakresie chemii profesjonalnej konieczne jest wytypowanie jednego producenta, stosowanie jego produktów bez odstępstw w ramach ściśle określonej technologii. Rodzi to konieczność minimalizacji listy zakupów i eliminacji
stosowania produktów różnych producentów, a zwłaszcza konsumenckich środków czystości. Za rozwiązanie profesjonalne, czyli spełniające przesłanki jakościowe i kosztowe uważam takie, które podnosi jakość mycia, obniża koszty sprzątania oraz, co ważne, generuje pozytywne skutki uboczne jak poprawa wizerunku służby pięter. Szczególną uwagę należy zwrócić na to, by oferta danego producenta była dedykowana dla hoteli, nie tylko wizerunkowo, ale przede wszystkim pod względem optymalizacji receptur i rozcieńczeń środków czystości. Takie produkty oferują wysoką skuteczność, możliwość wyboru nuty zapachowej i jej regulacji, wyróżniają się czytelnym kodem kolorystycznym i są przygotowywane do pracy za pomocą dedykowanych dozowników dla hoteli. Idealny rozwiązaniem jest dozowanie w obiegu zamkniętym, bezpośrednio do etykietowanej butelki na roztwór roboczy dla danego produktu. Oznacza to minimalizację ilości zamontowanych systemów dozowania na rzecz ich wielozadaniowości.
Stosowanie tak dopasowanego rozwiązania umożliwia usunięcie wszystkich produktów i narzędzi, które są zbędne w miejscu pracy, eliminuje zastosowanie produktów w formie ‘roztworu do wiadra’ na rzecz aplikacji w dedykowanych opakowaniach na roztwory robocze. Klamrą spinającą taki system w zakresie środków czystości i dozowników powinny być okresowe szkolenia typu ‘refreshing’, indywidualnie przygotowywane plany higieny i dodatkowe wyposażenie, takie jak kosze serwisowe. To prosta droga do uproszczenia zaopatrzenia poprzez możliwą minimalizację liczby dostawców, co również stanowi istotną przesłankę zarządzania jakością – czyli uszczelnienie i ujednolicenie systemu i planu zakupów. Poprzez odpowiednie zarządzanie jakością można zdefiniować i wzmocnić efekty przewagi konkurencyjnej, zbudowanej na profesjonalnych środkach czystości i nowoczesnych systemach dozowania.
wszystkich tych pracowników i całego działu. Prowadząc dodatkowo do częstszych urazów i problemów zdrowotnych szczególnie wśród pokojowych jako iż dodatkowo obciąża je fizycznymi zadaniami takimi jak zwożenie całej brudnej pościeli z pięter czy wstawianie dostawek. Nie bez znaczenia dla funkcjonowania hotelu jest też fakt iż houseman to zwykle bardzo elastyczna osoba. Ktoś kto nie boi się sprzątania i jest w stanie nie tylko pomóc, ale w razie potrzeby zastąpić pokojową, wykonać usługę „turn down”. Jak również naprawić wiele usterek pod nieobecność działu technicznego czy pomóc gościowi z bagażem w sytuacjach, gdy na recepcji zabraknie bellboya. Ostatnim nieodzownym ogniwem dla każdego kierownika służby pięter jest INSPEKTOR. Wielu osobom często wydaje się, że to stanowisko polegające tylko na kierowaniu innych do najcięższych zadań – nic bardziej mylnego. Inspektor musi nie tylko znać obowiązki wszystkich osób w dziale – musi umieć je sam wykonać. Osobiście
sprzątnęłam więcej pokoi hotelowych jako inspektor niż będąc pokojową – inspektor musi być gotowy pomóc lub zastąpić każdego. To stanowisko pełne wyzwań, ale też pozwalające najwięcej się nauczyć o funkcjonowaniu działu, jak i całego hotelu, gdyż jego integralną częścią jest koordynowanie pracy z innymi. To stanowisko ma chyba najszerszy zakres obowiązków – od szkolenia, organizowania i nadzorowania pracy, przez pomaganie i zastępowanie w razie konieczności, po rozstrzyganie konfliktów i asystowanie niezadowolonym gościom w rozwiązywaniu wszelkich problemów. Wyzwania, którym musi sprostać sprawiają, że jest to stanowisko wymagające ogromnej odporności na stres, czy wręcz idealne dla osób lubiących działać pod presją. Osób, które mając 100 dodatkowych pokoi do sprzątnięcia i zero ludzi do ściągnięcia do pomocy, nie wpadną w panikę, ale zadadzą sobie pytanie jak wybrnąć z takiej sytuacji i znajdą rozwiązanie. Najcenniejszą wiedzą inspektora jest znajomość swojego zespołu – to coś co może „uratować życie” w takiej kryzysowej
sytuacji, coś co pozwoli zreorganizować działania wszystkich tak, by wspólnie uporać się z takim wyzwaniem. Wymaga to oczywiście ogromnego zaangażowania ze strony inspektora, a także codziennego budowania dobrych relacji, co w efekcie pozwala liczyć na wsparcie zespołu w tak trudnych sytuacjach. Praca inspektora jest wyzwaniem nie tylko fizycznym, ale też emocjonalnym. Nie tylko nadzoruje podległe mu osoby, ale przede wszystkim jest za nie odpowiedzialny. Często pełni trochę rolę terapeuty, któremu wszyscy powierzają swoje troski i frustracje, co bywa trudne
do udźwignięcia. Jednak jest to też rola dająca niezwykle dużo satysfakcji – kiedy z pomocą i wsparciem zespołu uda się pokonać wyzwanie. Dzień, w którym z moim zespołem sprzątnęliśmy te 100 dodatkowych pokoi był okrutnie wyczerpujący, ale niezapomniany. To właśnie taka umiejętność pracy zespołowej umożliwia sprawne utrzymywanie wysokich standardów czystości na co dzień, a każdy członek zespołu jest równie ważny, aby działał sprawnie. Najlepsza chemia i najnowocześniejszy sprzęt nie zastąpią zaangażowania dobrze dobranych pracowników.
O AUTORZE W hotelarstwie od 2012. Kolejno jako Room Attendant, a następnie Floor Supervisor w London Marriott Hotel Twickenham, Housekeeping Office Coordinator w Renaissance London Heathrow Hotel oraz Assistant Head Housekeeper w Hilton Avisford Park.
Marzec | ŚWIAT HOTELI
45
PRAWO
WYMAGANIA nie tylko
kategoryzacyjne O tym jak zgodnie z prawem należy zaprojektować hotel, aby móc przyjmować osoby niepełnosprawne, powinien wiedzieć każdy inwestor. Może zajrzeć do ustawy, przepisów, norm, przeczytać odpowiednie lektury. Okazuje się jednak, że często TEORIA NIE PRZEKŁADA SIĘ NA PRAKTYKĘ. Dlatego mam propozycję, aby każdy właściciel sprawdzenie swojego obiektu rozpoczął od przejechania się wózkiem inwalidzkim, bądź przejścia z zawiązanymi oczyma. Wtedy będzie mógł przekonać się CZY RZECZYWIŚCIE JEGO HOTEL NIE MA BARIER.
Fot. Shutterstock
Joanna Kuźmicka, założycielka i właścicielka firmy Hotel Zone
46
ŚWIAT HOTELI | Marzec
„
PRAWO
24-letnia Anna, laureatka konkursu malarskiego mazowieckiego centrum kultury, po raz pierwszy w życiu pokonała podjazd do czterogwiazdkowego hotelu. Z przyjemnością wjechała do lobby szerokimi drzwiami, na szczęście nie obrotowymi, z przestronnej windy, wygodnym korytarzem przemieściła się do pokoju 101, który oznaczonego jako „dla osób niepełnosprawnych”. Przyłożyła kartę do zamka szerokich drzwi odpowiednich do wjazdu wózkiem, nacisnęła klamkę i popchnęła. Drzwi ani drgnęły. Odczekała jeszcze chwilę, po czym spróbowała ponownie, wkładając jeszcze większą siłę, poczuła jak wózek delikatnie się przechyla do tyłu, jednak drzwi pozostały zamknięte. Ponadstandardowej szerokości skrzydło drzwi okazało się zbyt ciężkie, aby o własnych siłach Anna mogła wjechać do pokoju hotelu. Pierwszego w jakim przyszło jej mieszkać…
„
wynosić maksymalnie 20 mm, podobna wysokość dotyczy wycieraczek przed wejściem, jak również w przedsionku hotelu. Zgodnie z przepisami jedno stanowisko recepcyjne powinno dysponować ladą o wysokości 0,9 m. Stanowisko to powinno gwaranto-
O
prócz istniejących wytycznych, przepisów i norm, projektujący przestrzenie publiczne powinni rozpoczynać od przejechania się wózkiem inwalidzkim, bądź z zawiązanymi oczyma, by móc w pełni wczuć się role osób niepełnosprawnych. Jak podaje Zenon Błądek w książce pod tytułem „Hotele bez barier” dostosowanie obiektów hotelarskich do potrzeb gości niepełnosprawnych wymaga przygotowania w zakresie: • elementów zagospodarowania zewnętrznego • lobby i recepcji • komunikacji poziomej • komunikacji pionowej • jednostek mieszkalnych • węzłów sanitarnych • części gastronomicznej • części wspólnych Autor bardzo precyzyjnie określa wymagania i prezentuje rozwiązania na licznych rysunkach przedstawiających wielowariantowe aranżacje przestrzenne i funkcjonalne, zachęcam do lektury tej pozycji, a dziś przytaczam za autorem niektóre z najważniejszych kwestii w kontekście osób
poruszających się na wózkach (bo rodzajów niepełnosprawności i precyzyjnych dostosowań, na przykład dla osób słabo słyszących jest dużo więcej). Zenon Błądek odnosi się do przystosowań w podziale na wymienione w punktach od 1 do 8 przestrzenie hotelowe; Zagospodarowanie zewnętrzne – przestrzeń wspólnego użytkowania, w obrębie której znajdują się drogi dojazdowe, nie może posiadać żadnych barier lub progów. Jej zróżnicowana nawierzchnia może nieść informację o zmianie kierunku, czy sygnalizowanym przejściu. Jak podaje autor, uliczne automaty, skrzynki na listy, pojemniki na śmieci powinny być instalowane na wysokości 1 do 1,1 m. Miejsca postojowe dla osób niepełnosprawnych w układzie prostopadłym do jezdni lub pod kątem 45 stopni powinny mieć 3,6 m szerokości i co najmniej 6 m długości. Bramy i furtki jako elementy zagospodarowania części wspólnych nie mogą otwierać się do środka i winny mieć szerokość 1 m. Nachylenie podłużne chodników nie powinno przekraczać 5 proc., chyba, że stosowane są pochylnie. Lobby i recepcja – jeśli w hotelu występują problematyczne dla osób poruszających się na wózkach, drzwi obrotowe, obok powinny się znajdować drzwi jednoskrzydłowe, dwuskrzydłowe lub rozsuwane. Dopuszczalny próg przy drzwiach może
osób, wówczas szerokość dopuszczalna wynosi 1,2 m), w przypadku osób niepełnosprawnych winny być poszerzone do 1,6 m korytarza dla ruchu wózka i osoby towarzyszącej idącej obok. Komunikacja pionowa – wg krajowych wymagań kategoryzacyjnych w hotelach dźwigi osobowe powinny znajdować się:
W kategorii
5*
4*
3*
2*
1*
W obiektach o kondygnacjach wyżej niż
1
2
3
4
4
Źródło: Z. Błądek „Podstawowe elementy przystosowania obiektów hotelowych do potrzeb osób niepełnosprawnych” .
wać pełen komfort i kameralność, a także przedstawiać w sposób graficzny informację o rozmieszczeniu głównych funkcji budynku. Telefon w lobby wraz ze spisem numerów powinien znajdować się na wysokości wzroku poruszającej się na wózku. Wewnętrzne znaki, tablice informacyjne i standy na materiały powinny być umieszczane na wysokości 1,50 m, natomiast przyciski, wyłączniki na wysokości 0,9 m. Stoliki w lobby hotelowym, wg norm, powinny mieć wysokość przynajmniej 80 – 90 cm z wolną przestrzenią pod blatem. Ciągi komunikacji wewnętrznej poprzez swoją fakturę lub kolor mogą być stałym punktem referencyjnym dla osób niepełnosprawnych i stanowić zunifikowany kod informacyjny na przykład o zbliżających się przeszkodach. Komunikacja pozioma, czyli hole i korytarze – standardowa wartość referencyjna dla korytarzy przy holach dźwigowych to 1,5 m, w hotelach ze względu na dużą ruchliwość i transport bagażu wartość ta winna wynosić 2,5 m. W przypadku wind naprzeciwległych są to aż 3 m. Podobnie wymogi ewakuacyjne, które określają minimalną wartość1,4 m szerokości drogi (chyba, że jest to 20
Przyjmuje się, że wymiary kabiny przystosowanej do potrzeb osób niepełnosprawnych poruszających się na wózkach powinny wynosić 1,1 x 1,4 m, jednak ze względu na jednoczesny transport bagażu w hotelarstwie parametry te zostały zwiększone do 1,4-1,6 szerokości X 1,4 głębokości. Standardowy wymiar drzwi 0,9 m jest określony w wartości 1,1 m jako optymalny dla hoteli. Wyposażenie kabiny czyli tzw. kaseta dyspozycji powinna być zlokalizowana na wysokości 0,9 m i przynajmniej 0,4 m od drzwi. Kabina winna także posiadać lustro na ścianie tylnej oraz poziomą poręcz na ścianie bocznej, na wysokości 0,9 m. Kolejne wymogi to posadzka antypoślizgowa i lokalizacja fotokomórek w drzwiach – podwójny układ czujek na wysokości 0,25 i 0,75 m. Napęd hydrauliczny windy jest gwarantem największego komfortu – mniejsze drgania, hałas przesuwania się windy oraz swoboda w lokalizowaniu maszynowni. Pokoje – oczywiście pokoje dla osób niepełnosprawnych powinny być dostępne w najłatwiejszy komunikacyjnie sposób. Wymagania w zakresie dostosowania do potrzeb osób niepełnosprawnych zostały określone w rozporządzeniu ministra gospodarki z dnia Marzec | ŚWIAT HOTELI
47
PRAWO
8 sierpnia 2002 r. i przedstawiają się następująco: „W obiektach powyżej 50 j.m. co najmniej jedna j.jm powinna być dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych tj. Powinna zostać wyposażona w poręcze, uchwyty ułatwiające korzystanie z urządzeń higieniczno-sanitarnych; wyłączniki światła, sygnalizacja przywoławcza, telefon i sterowanie telewizorem powinny być dostępne z łóżka. W dostosowanych j.m. umeblowanie powinno być takie, żeby mogły z niego korzystać osoby poruszające się na wózkach, m.in. wysokość podjazdu pod płytę stołu, biurka i umywalki powinna wynosić min 0,67 m.” Do każdych kolejnych rozpoczętych 100 j.m. powyżej 100 j.m, co najmniej jedna powinna być przystosowana zgodnie z wymogami opisanymi powyżej. Zenon Błądek podaje szczegółowe wymagania w zakresie umeblowania i wyposażenia j.m. pod kątem potrzeb osób niepełnosprawnych, przytoczę niektóre z nich; • wymagana szerokość drzwi wejściowych powinna wynosić 0,9 m wysokość 2m jeśli występuje próg to jego wysokość nie powinna być większa niż 20 mm, wizjer powinien być zamontowany na wysokości 1,20 m od poziomu posadzki, a numery pokojów powinny być umieszczone 1,50 m ponad podłogą. Szerokość przedpokoju powinna wynosić 1,20 m. • Wyposażenie meblowe j.m. powinno uwzględniać funkcje wypoczynek nocny, pracę oraz zabiegi higieniczne. Wymiary łóżek nie odbiegają od powszechnie stosowanych jednak wysokość łóżka powinna wynosić 0,5 m i być zbieżna z wysokością siedziska wózka inwalidzkiego. Nogi (podpory łóżka) powinny być odsunięte od krawędzi w kierunku podłużnym o 0,40 m i około 0,15 m w kierunku poprzecznym, aby użytkownik łóżka mógł jak najbliżej dojechać do łóżka. Przydatne jest stosowanie na dwóch przednich podporach rolek ułatwiających przesuwanie łóżka. Nocny stolik można przystosować do potrzeb osób niepełnosprawnych w ten sposób, że do jego bocznej i tylnej krawędzi przymocowana jest dodatkowa ramka wystająca ponad poziom płyty stolika w granicach 20 mm. To dodatkowe obramowanie uniemożliwia spadanie drobnych przedmiotów na podłogę. Wskazane jest aby aparat telefoniczny, włącznik lampki nocnej, włącznik oświetlenia ogólnego
48
ŚWIAT HOTELI | Marzec
pokoju oraz sygnalizacja alarmowa osoba niepełnosprawna mogła włączać z łóżka. Dla poruszania się w pokoju na wózku inwalidzkim ważne jest aby przestrzeń pomiędzy krawędzią boku łóżka a najbliższą przegrodą, czyli ścianą lub szafą pozostała przestrzeń w którą można wpisać okrąg o promieniu 1,50 m. Należy unikać foteli niskich i bardzo miękkich, szklanych płyt stolika, podpór stolika w postaci nóg – podpory płaskie talerzowe umożliwiają więcej manewru przy meblu. Płyta biurka nie powinna być szersza niż 0,60 m a chłodziarka z napojami powinna być usytuowana nie przy samej podłodze – osoba siedząca na wózku może zobaczyć wszystkie przedmioty w minibarku na wysokości od 80 do 130 od podłogi, a dosięgnąć te umieszczone na poziomie od 0,40m do 1,40m. Te same wysokości dotyczą szaf wnękowych. Łazienki – dostępne z przedpokoju najlepiej poprzez drzwi przesuwane, aby nie ograniczać pola manewru ze światłem otworu drzwiowego min 90 cm. Łazienka wyposażona standardowo w natrysk, umywalkę, miskę ustępową powinna posiadać dodatkowo poręcze, uchwyty i krzesełka. Posadzka antypoślizgowa, w miejscu lokalizacji natrysku powinna przewidzieć lekkie zagłębienie , bezprogowe, a kratka ściekowa powinna być usytuowana minimum 0,3 m od narożnika aby odpływ był całkowicie szczelny. Natrysk wyposaża się w krzesełka (odchylane lub nakładane) usytuowane 0,5 m nad podłogą i połączone w kombinacji użytkowej z baterią. Uchwyty i poręcze winny być mocowane w sposób, który zakłada obciążenie trzykrotnej normalnej wadze ciała – to ostatnie w przypadku upadku dlatego ważna jest ich średnica – około 4 cm. Poręcze poziome i pionowe zmieniają wygląd łazienki, stąd dostępne na rynku rozwiązania zapewniające elastyczną aranżację łazienki do potrzeb osoby niepełnosprawnej, które gwarantuje na przykład ProReha. Umywalka o profilu łukowym umożliwiającym oparcie się na przedniej krawędzi całym przedramieniem powinna być usytuowana na poziomie 0,8 m. Lustro, aby było przydatne dla osoby na wózku, nie może być zlokalizowane wyżej niż 1,2 m. Miska ustępowa mocowana wspornikowo od ściany na wysokości zbliżonej do siedziska wózka inwalidzkiego 0,5 m – 0,54 m w pełni dostosowana
będzie poprzez dodatkową nakładkę lub cokół. Nakładka ma umożliwiać instalację miski ustępowej w odległości 0,75 m od ściany ponieważ umożliwia to równoległe ustawienie wózka (osoba niepełnosprawna przesiada się na ustęp od strony bocznej). Instalacja sygnalno-przyzywowa dostępna w części mieszkalnej powinna być także w łazience na wysokości 0,70 m od posadzki. Punkt odbioru sygnalizacji powinien być w recepcji, a dodatkowo by szybko zlokalizować w korytarzu hotelowym pokój w którym uruchomiono instalację, nad drzwiami zamieszcza się dodatkowo punkt świetlny. Przystosowanie części gastronomicznych – przy wejściu zaleca się wieszaki na odzież wierzchnią na wysokości 1,40 m, drzwi o szerokości 1m, oddzielną toaletę przystosowaną do potrzeb osób niepełnosprawnych, a w samej restauracji następujące szerokości przejść w restauracji: główne 2 do 2,20 m, boczne 1,20 do 1,50 m, szerokość przejścia głównego wynika z konieczności równoległego przejazdu gościa na wózku inwalidzkim i wózka kelnerskiego. Powierzchnia stołu przystosowanego do obsługi osoby niepełnosprawnej powinna być powiększona na około 50 cm na jego głębokości i ważne jest aby stół posiadał talerzową podstawę zamiast nóg. Jeśli hotel nie posiada takiego stołu może stosować specjalne zestawy nakładek na blaty. Piony wielofunkcyjne – przykład powierzchni konferencyjnych: najkorzystniejsze jest wydzielenie przestrzeni w pierwszym rzędzie, blisko drzwi z ciągiem komunikacyjnym o szerokości co najmniej 1,50 m. Powierzchnia sali dla jednej osoby na wózku inwalidzkim to 1,5m na 0,85 m Innym przykładem może być basen,
na którym ze względów higienicznych zabroniony jest ruch wózków ulicznych, stąd konieczne jest zainstalowanie dodatkowej barierki prowadzącej do basenu na wysokości 0,90 m od podłogi i zadbanie o pomieszczenie przy szatniach gdzie można zaparkować wózek. Upowszechnienie problemu integracji osób niepełnosprawnych ma zasadniczy wpływ na coraz bardziej zagospodarowanie terenów rekreacyjnych. Przystosowanie zapewniające nie tylko bez progowy dojazd, równą nawierzchnię, dobre oświetlenie ale także kwestie tak specjalistyczne jak na przykładzie mini golfa: urządzenie dodatkowego pasa komunikacyjnego ułożonego równolegle do układu poszczególnych stanowisk z uwzględnieniem podjazdu do grup stanowisk golfowych przemiennie, raz z prawej, raz z lewej strony w celu zrównoważenia wysiłku ruchowego osoby na wózku inwalidzkim. Na zakończenie opisu standardów i wymogów kategoryzacyjnych, przykład wyższego poziomu zaawansowania; szukając przykładu hotelu dostosowanego do potrzeb osób poruszających się na wózkach inwalidzkich znalazłam opis hotelu Copthorne Tara Hotel, Kensington, który na stronie Good Access Guide wymienia nie tylko liczbę pokoi dostosowanych do potrzeb osób niepełnosprawnych, szerokość windy, prysznice bez progów, uchwyty ścienne, ale także: wyciągi ułatwiające wstanie z łóżka, drzwi automatycznie otwierające się na całą szerokość po przyłożeniu karty, instalację syngnalno-przyzywową, szafy bez drzwi frontowych z obniżonymi półkami i domofon przy łóżku umożliwiający otwarcie od wewnątrz drzwi do pokoju.
O AUTORZE Wykładowca Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku. Stanowisko dyrektora firmy Hotel Zone łączy z funkcją doradcy zarządu spółki Pol-Turist, właściciela hotelu Aubrecht. Doświadczenie zawodowe: manager w hotelach Orbis/Accor, ponad 15-letnie doświadczenie w konsultingu dla obiektów hotelowych i programach doradczo – szkoleniowych. Jej pasją jest hotelarstwo, marketing i praca z ludźmi. Zna biegle angielski i francuski, specjalizuje się w szkoleniach z zaawansowanych technik marketingowych, zasad savoir-vivre oraz obsługi klienta.
ARTYKUŁ SPONSOROWANY
Sprzedaż wina w hotelu W dobie rosnącej konkurencji hotele muszą szukać dodatkowych źródeł przychodu ze sprzedaży różnego typu produktów oraz dążyć do optymalizacji działania poszczególnych działów funkcjonowania hotelu. Czy sprzedaż wina w hotelu wiąże się ściśle ze sprzedażą restauracji, czy na tę kwestę należy spojrzeć szerzej? Odpowiedzi na te pytania będę szukał w rozmowie z dyrektorem handlowym firmy Winne Pola – dostawcą win do najlepszych restauracji. dnia tygodnia, czy pory dnia. Przy złej pogodzie dużo łatwiej zatrzymać gościa w hotelu i zaoferować mu usługi dodatkowe, w tym ofertę restauracji. To samo dotyczy lokalizacji. Odległość od centrum zdecydowanie poprawia komfort pracy z gościem hotelowym i powoduje, że możemy rozbudować ofertę hotelu o wiele produktów dodatkowych i łatwiej je sprzedać. Czyli sprzedaż wina w hotelu jest procesem bardziej złożonym? Właściwie za sprzedaż wina w hotelu odpowiada większe grono osób i to często z różnych działów. Poza kadrą kelnerską restauracji za sprzedaż wina w hotelu odpowiada recepcja, pracownicy działu marketingu, czy pracownicy odpowiadający za sprzedaż konferencji czy eventów. Czy sprzedaż wina w hotelu jest zbliżona do sprzedaży win w restauracji? Nie do końca. Wiąże się to z różnicą w funkcji pomiędzy hotelem i restauracją. Ludzie odwiedzający restaurację przychodzą do niej przede wszystkim zjeść, natomiast ludzie korzystający z usług hotelu po pierwsze korzystają z funkcji noclegowej, a wizyta w restauracji jest pochodną ich pobytu w hotelu. Ponadto hotel pozwala realizować sprzedaż wina z większej liczby źródeł, gdyż wino może pojawiać się na eventach, przy wykorzystaniu powierzchni konferencyjnych, w mini-barach, na recepcji jako produkt pamiątkowy, w pakietach pobytowych czy finalnie w hotelowej restauracji. Restauracja miejska może tylko sprzedawać wino jako produkt dodatkowy do jedzenia. Czy to jedyne różnice? Nie. Inne są też czynniki wpływające na sposób pobytu gościa w hotelu i restauracji miejskiej. Ważnym aspektem, który trzeba wziąć pod uwagę są kwestie lokalizacji hotelu, pogody,
Z toku Pana wypowiedzi wnioskuję, że oferta wina dla hotelu powinna być inna niż dla restauracji. Dokładnie tak. Firma Winne Pola jako jedyny dystrybutor win na rynku zróżnicowała ofertę kierowaną dla restauracji i hoteli Zacznijmy od kwestii produktowej. Po pierwsze selekcja win do karty win restauracji hotelowej powinna być krótsza, a wybór win sprzedawanych na kieliszki powinien być ograniczony. Po drugie ważnym produktem w hotelu jest tzw. wino bankietowe, które powinno spełniać ostre wymogi jakościowe. Na tej płaszczyźnie hiszpańska Ucenda Monastrell i Ucenda Macebeo, które ma również swój odpowiednik w pięciolitrowym boxie sprawdza się doskonale. Dla niektórych naszych partnerów przygotowujemy wino pod tzw. marką własną, czyli projektujemy etykietę na potrzeby danego hotelu. Ten produkt dedykujemy do sprzedaży zarówno w restauracji hotelowej jak i na recepcji, gdzie goście często kupują go jako pamiątkowy prezent.
A czy jakieś wina są szczególnie modne i goście restauracji często po nie sięgają? Jeśli chodzi o konkretne pozycje to w segmencie ekonomicznym często wybieranym winem przez gości hotelowych jest Vendimia Seleccionada od Zuazo Gaston (Rioja), Llama – Malbec (Mendoza) czy The Bean Pinotage. Dobre wyniki sprzedaży notuje też Riesling Koeningswingert Wachtenburg Winzer, Chablis Domaine de Vauroux, czy Pinot Grigio Villa San Martino. W segmencie Premium Amarone Della Valpolicella od Bonazziego oraz Reserva di Familia od Marco Reala to zdecydowani liderzy. Wspomniał Pan również o aspekcie wsparcia serwisowego i szkoleniowego dla hotelu. Jak wasza działalność przedstawia się na tej płaszczyźnie? Firma Winne Pola jest przede wszystkim partnerem dla hotelu, dlatego aktywnie uczestniczymy i kreujemy rozwiązania, które poprawiają sprzedaż wina w hotelu. Nasze szkolenia kładą bardzo duży nacisk na aspekt technik sprzedaży, technik upsellingu, oraz aspekt komunikacji w sprzedaży. Wszystko podane jest w warsztatowej, zrozumiałej formie. A jak funkcjonuje logistyka? Podstawą naszej działalności na tej płaszczyźnie jest gwarancja dostępności produktów. Nie może się zdarzyć, że danego wina zabraknie. Poza gwarancją dostępności nasi partnerzy doceniają dużą elastyczność dostaw, niskie minima logistyczne oraz szybkości realizacji zamówień. Kto należy do grona Waszych klientów? Portfel naszych klientów hotelowych jest bardzo zróżnicowany, jednak ograniczać go można do hoteli trzy-, cztero – i pięciogwiazdkowych, gdzie grupa hoteli butikowych stanowi znaczący udział. Nie ukrywamy, wielu
klientów to znane marki hotelowe, a w ostatnim rankingu Tripadvisor’a 25 najlepszych hoteli w Polsce cztery hotele z pierwszej „10” to nasi stali klienci, których jesteśmy jedynymi dostawcami wina. Zdaję sobie sprawę, że rankingi są raczej powodem do zadowolenia i tak jak „like” na Facebook’u nie przekładają się na pieniądze, ale zawsze lepiej pracować z najlepszymi. Kto powinien się do Was zgłosić? Przede wszystkim zależy nam na obiektach hotelowych, gdzie kadra zarządzająca ma świadomość, że efektywność funkcjonowania hotelu jest złożoną efektywności budowanej na wielu płaszczyznach działalności i chce dążyć do wzrostu sprzedaży wina zarówno w restauracji, jak i w innych działach hotelowych. Na jakiej płaszczyźnie widzi Pan największy potencjał do wzrostu sprzedaży win w hotelach? Myślę, że hotele muszą korzystać z mody jaka obecnie panuje na gastronomię i z wagi jaką ludzie przywiązują do zdrowej, dobrej żywności. My wielu naszych partnerów przekonaliśmy do zmiany podejścia do wina w restauracji z funkcji produktu dodatkowego na nieodzowny składnik dania. Drugą płaszczyzną jest zmiana sposobu spędzania wolnego czasu. Od kilku lat obserwujemy, że ludzie coraz częściej korzystają z usług hotelowych w czasie wolnym. My proponujemy naszym partnerom, aby hotelowe działy marketingu uwzględniały wino jako atrakcję pobytową konstruując pakiety pobytowe, czy sprzedając imprezy okolicznościowe. Dziękuję za rozmowę. Dziękuję. Marzec | ŚWIAT HOTELI
49
TECHNIKA I WYPOSAŻENIE
Dobry klimat
Jeszcze 50 lat temu klimatyzację oferowały wyłącznie hotele pięciogwiazdkowe, i to nie wszystkie. Była absolutnym luksusem i szczytem zbytku. Podkreślała wyjątkowość najlepszych ofert. Dzisiaj oferują ją już NAWET JEDNOGWIAZDKOWE HOTELE budżetowe. Co zatem zmieniło się na przestrzeni tych lat? Jacek Piasta, Senior Expert Instytutu Hotelarstwa, dyrektor Hotel Lamberton
Ś
wiat idzie do przodu. Urządzenia do klimatyzacji potaniały blisko 15-krotnie w stosunku do drugiej połowy XX wieku. Przestały być luksusem, stają się normą. Klimat się ociepla. Lata w naszej szerokości geograficznej stają się afrykańsko gorące, a i zimy ciepłe. Upały trwają coraz dłużej a i ciepłych dni jest w roku coraz więcej. W końcu, przybywa obiektów hotelowych, rośnie konkurencja, a w raz z nią oczekiwania gości. Jeszcze 10 lat temu nikomu do głowy nie przyszło aby oczekiwać klimatyzacji w trzygwiazdkowym hotelu w Polsce. A dzisiaj? TripAdvisor czy booking.com są miejscem negatywnych ocen od hotelowych gości, np.: „Brak klimatyzacji w pokoju” – przy ocenie trzygwiazdkowych hoteli.
Zatem w co warto zainwestować?
• W urządzenia zużywające jak najmniej energii. Droższe, ale jak najnowocześniejsze; • W tzw. kontaktrony – styczniki montowane w oknach, które przy otwarciu samoczynnie wyłączają klimatyzację. Podwyższa to koszty inwestycji, ale szybko się zwraca; • W łączniki hotelowe na kartę w pokoju – te najnowszej generacji, których nie da się oszukać kartonową wizytówką czy jakimkolwiek kawałkiem plastiku np. prawem jazdy. Tak, by przy opuszczaniu pokoju gość zabierając kartę wyłączał automatycznie klimatyzację. Przesądzenie, czy w hotelu będzie centralna klimatyzacja czy też indywidualne klimatyzatory, zależy od kilku
50
ŚWIAT HOTELI | Marzec
czynników: wielkości hotelu, wysokości budynku, stylu architektonicznego. Bez względu na wybór rozwiązania zawsze warto zastosować otwierane okna w klimatyzowanych przestrzeniach. W pokojach hotelowych, holach recepcyjnych, salach restauracyjnych, wielofunkcyjnych – w każdym mającym okno pomieszczeniu. Dlaczego? Przecież projektanci często odwodzą od tego rozwiązania, które podnosi koszty inwestycji. Skoro sala jest klimatyzowana, to po co wydawać na otwierane okna? Koszty inwestycji są wyższe, ale później obniżają przez lata koszty użytkowania klimatyzacji. To, że okno w pomieszczeniu się otwiera nie oznacza, że będzie mógł je otwierać każdy i kiedy zechce. Chodzi o to, by personel, korzystając z tzw. klamki technicznej mógł wymienić powietrze w pomieszczeniu, w sposób tradycyjny i najtańszy – wietrząc, nawet powodując przeciąg. Po co włączać centralę wentylacyjną i ponosić niemałe koszty energii elektrycznej skoro lepszy efekt można uzyskać bezpłatnymi siłami natury? Nawet w upalne lato nocą jest chłodniej. Wystarczy by recepcjonista nad ranem pootwierał okna i drzwi w lobby, by gości schodzących na śniadanie powitało chłodne i przyjemnie pachnące świeże powietrze. To samo dotyczy każdej innej sali czy pomieszczenia. Grupa konferencyjna poszła na lunch? Kelnerzy wymieniają serwis kawowy? Niech otworzą okna i solidnie wywietrzą i dotlenią salę. Nie wentylacją mechaniczną a klasycznym wietrzeniem. Metoda naturalnej wymiany powietrza, czy schłodzenia wnętrza,
nie zastąpi wentylacji mechanicznej i klimatyzacji. Gdyby tak było – nie wymyślono by tych systemów. Są dni, gdy klimatyzacja będzie pracowała non-stop oraz takie, gdy tylko dzięki wentylacji do pomieszczenia będzie dostarczane powietrze. Ale nie warto popadać w ekstremizm, pozbawiając się alternatywy w postaci możliwości wentylacji naturalnej – okienkami (w tym też balkonowymi). Awarie i towarzyszące im wyłączenia prądu się zdarzają. Mówi się, że będą coraz częstsze, bo sieć przesyłowa przestarzała, a i zapotrzebowanie odbiorców coraz większe. No i prąd jest i będzie coraz droższy. Więc jeśli można w łatwy sposób obniżyć koszty funkcjonowania obiektu – warto o to zadbać.
Błędy inwestorów
Projektując system wentylacji i klimatyzacji należy przemyśleć sposób jej obsługi w czasie eksploatacji hotelu. Najczęstszym błędem jest oszczędzanie na sterownikach indywidualnych, tych instalowanych w poszczególnych
pomieszczeniach. „Techniczni będą włączali i wyłączali centrale w razie potrzeby i ustawiali temperaturę. Nie ma potrzeby robić sterowników w każdej sali. Szkoda pieniędzy.” – słyszałem to wiele razy. A efekt? Skargi gości, niezadowolenie, lub wentylacja, klimatyzacja chodzące bez potrzeby non-stop, bo pracownicy techniczni mają też inne zadania. I nie jest prawdą, że „system czujników automatycznie zapewni optymalne warunki w pomieszczeniu”. Nie ma czegoś takiego jak „optymalne warunki”. Gdy jeden człowiek wciąż marznie, innemu jest już gorąco. I to dominująca w odczuciach grupa narzuca swoje oczekiwania, co do temperatury czy „wiania” w pomieszczeniu, za wynajęcie którego płacą. I za nic mają sobie „optymalne normy”. Warto o tym pamiętać, że lepiej dołożyć pieniędzy do instalacji sterowników w każdym pomieszczeniu czy strefie, niż później borykać się z kłopotami, z niezadowolonymi gośćmi oraz wyższymi kosztami zatrudnienia w dziale technicznym.
O AUTORZE Senior Ekspert Instytutu Hotelarstwa, właściciel hotelarskiej firmy doradczej JPD, biegły sądowy z zakresu hotelarstwa, dyrektor hotelu Lamberton Business & Conferences, wykładowca Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy. Ponad 12 lat zarządza hotelami, przez pięć lat był prezesem spółek hotelarskich, zrealizował ponad 200 projektów doradczych w Polsce a także w Chorwacji, Włoszech i Niemczech.
Wyjść
TECHNIKA I WYPOSAŻENIE
na zewnątrz Fot. Shutterstock
Jeszcze przed nadejściem pierwszych oznak wiosny każdy hotelarz i restaurator szykuje się do otwarcia sezonu ogródkowego. Zewnętrzna przestrzeń konsumpcyjna jest wizytówką obiektu i MUSI STANOWIĆ ZAPROSZENIE ORAZ KONTYNUACJĘ myśli wzorniczej, co oznacza, że wystrój powinien nawiązywać do wnętrz i filozofii hotelu. Bogna Węgorska, dekoratorka wętrz
N
ie może być przypadkowych mebli i dekoracji. Odstraszają także zużyte elementy wyposażenia i wypłowiałe markizy czy parasole. Estetyka, ergonomia i „kultura stołu” są priorytetem. Nowe technologie sprzyjają prawie nieograniczonej kreacji i personalizacji wystroju ogródka. Zaawansowane nadruki 3D na różnych materiałach, grawerowanie na metalu i płytach, ciekawe gatunki drewna. Okładziny z giętkiej cegły czy betonu, ażury z płyt i tworzyw, wzory nadrukowane lub wtapiane w szkło, efekt „starych desek”, kamienie polerowane lub łupane, płytki ceramiczne nawiązujące od wzorów wiktoriańskich, etnicznych lub do samej natury (wzór drewna), bielenia drewna i wiele innych nowoczesnych materiałów stwarza niepowtarzalny klimat ogródka zewnętrznego.
Na topie
Obecnie zauważamy kontynuacje wzorniczych trendów obowiązujących w 2015 roku. Niezależnie od stylu, który wybierzemy do ogródka kawiarnianego czy restauracyjnego, zauważane jest jeszcze większe zaakcentowanie elementów naturalnych. Wyraźnie odchodzi się już od plastikowego wyposażenia. Meble oraz dekoracje naturalne i wykonane z naturalnych, szlachetnych materiałów są w tej chwili niezwykle pożądane. Możemy wyodrębnić kilka kierunków we wzornictwie i meblarstwie. Jeden z nich to powrót do ikon designu
lat 50-tych i 60-tych. Inspirowane lub wręcz powielone wzory wielkich projektantów mebli i tkanin. Proste, barwne, ale świetnie zaprojektowane i wykonane meble sprawiają, że efekt będzie znakomity. Nadadzą lekkości i klasy nawet niewielkiemu ogródkowi. Kolejny i niezwykle ważny trend to meble i dekoracje robione metodą DIY (zrób to sam) z materiałów niskoprzetworzonych lub wręcz pochodzących z recyklingu. Wielkie drewniane szpule po kablach wysokoprądowych, palety, skrzynki, stare deski, stalowe bębny po pralkach, stare siedzenia samochodowe po gruntownej renowacji dostają „nowe życie” stając się stolikami, leżankami, fotelami i lampami. Czasem w sposób zaskakujący, dowcipny i niezwykle kreatywny. Modne są też renowacje oryginalnych klasycznych mebli z drugiej polowy XX. wieku. Nadal jest również modny uniwersalny trend modernistyczny charakteryzujący się spokojnym klasycznym wzornictwem i dobrymi materiałami, jak i pozostałe: zen czy tez eko-zen, minimalistyczny czy stylizacje inspirowane dawnymi epokami np. chabby chic. Zdecydowanie jednak przyszłość należy do wyposażenia bazującego na naturalnych materiałach, podkreślających piękno betonu, połysk stali, rysunek drewna czy szorstki blask kamieni.
Meble i dodatki
W wyposażeniu ogródków, jak i w przypadku wyposażenia reszty
obiektu (hotelu czy restauracji) nadal jest istotna oryginalność. Cokolwiek inwestor zaakceptuje, powinno akcentować indywidualność i wyjątkowość miejsca. W końcu ogródek hotelowy jest wizytówką wnętrz obiektu i ma symbolicznie do niego zapraszać. Musi zapowiadać, że gość poczuje się wyjątkowo. Oczekiwany, świetnie obsłużony, opuści lokal zadowolony z zamiarem powrotu. Również dobrze dobrane dodatki (świece, latarnie, obrusy, podkładki, kwiaty, karty menu, serwetki i inne) pomogą nadać wnętrzu rys indywidualności. Dużym, ale częstym błędem jest przeładowanie przestrzeni meblami. Zbyt duża liczba stolików wcale nie wpłynie na obroty, a stwarza wrażenie ciasnoty i chaosu. O ile miejsce i konwencja obiektu na to pozwalają lepiej jest stworzyć kąciki (lub loże) dla kilku grup docelowych np. singli, rodzin z dziećmi, spotkań przyjaciół lub postawić na uniwersalne stoliki, które można łączyć w zależności od zapotrzebowania. Krzesła, ławy czy fotele powinny być stabilne, wygodne, a także spójne z designem obiektu oraz łatwe w konserwacji. Planując ustawienie mebli w ogródku, należy pamiętać o minimalnej powierzchni potrzebnej do wygodnego korzystania ze stolika z miejscami, do siedzenia z uwzględnieniem zasad ergonomii, czyli o minimalnych odległościach potrzebnych
do zajęcia miejsca oraz o minimalnej wielkości blatu w zależności od ustawianych nakryć. O ile jest miejsce (zadaszone) to może się znaleźć w ogródku pomocnik kelnerski czy miejsce grillowe, chłodnia lub inne przyciągające wzrok rozwiązanie (akwarium, fontanna, ściana wodna). Trzeba też pamiętać o ogrzewaczach i promiennikach lub kocach. Zwłaszcza wczesną wiosną oraz jesienią. Powierzchnia do ustawienia mebli musi być płaska i łatwa do konserwacji. Jeśli ogródek jest zadaszony – musi to być rozwiązanie również estetyczne i nawiązujące do stylu całości aranżacji. Obecnie jest ogromny wybór gotowych elementów (parasole, markizy, altany z drewna lub metalu i inne) z pewnością można się w każdej chwili doposażyć lub zamówić wg. indywidualnego projektu. Jeśli ogródek stanowi część chodnika, dobrze by było, choć symbolicznie, go od niego odgrodzić, zapewniając gościom minimum prywatności. Nie wolno przy tym zapomnieć o uzyskaniu zgody na korzystanie z części ciągu pieszego. Zatem podsumowując, jeśli połączymy perfekcje wyposażenia nawiązującego do wnętrz i charakteru całego hotelu ze sprawną obsługą, idealnymi potrawami i napojami, mamy wtedy pewność, że dzieło jest spójne, a goście będą zadowoleni według starej, ale aktualnej zasady „hospes hospiti sacer” – „Gość świętością dla gospodarza”. Marzec | ŚWIAT HOTELI
51
DODATEK SPECJALNY: POKÓJ I ŁAZIENKA
WYGODA Fot. Shutterstock
nadal
najważniejsza
Wyposażenie pokoju to nie lada wyzwanie. Nawet najpiękniejszy projekt, najbardziej wyszukane wzornictwo, najdroższe materiały i ekstrawaganckie dodatki muszą być podporządkowane temu co najważniejsze – FUNKCJONALNOŚCI I WYGODZIE. A te wyznacza gość. Przecież każdy z nas będąc w hotelu chce się czuć swobodnie i beztrosko, jak we własnym domu. Ewa Szczepańska, Jerzy Podeszewski, JSP Business Support
P
roste? Nie bardzo, bo zależnie od rodzaju i lokalizacji hotelu, wieku i statusu gości, rodzaju pobytu i paru jeszcze innych czynników oczekiwania dotyczące wyposażenia mogą się mocno różnić.
DLA BIZNESU
W hotelach miejskich, biznesowych obserwujemy coraz powszechniej rezygnację z przepychu na rzecz rozwiązań prostych, często minimalistyczny design i funkcjonalność rozwiązań. Podróżując biznesowo nie rozstajemy się z naszymi ulubionymi smartfonami, tabletami, czy laptopami. Ważne zatem jest, by pokój hotelowy miał wygodne i dobrze oświetlone miejsce do pracy z dużą liczbą łatwo dostępnych gniazdek – zarówno przy biurku,
52
ŚWIAT HOTELI | Marzec
jak i łóżku (z których jedno minimum powinno być na osobnym obwodzie i nie wyłączającym się po wyjściu gości z pokoju – często o tym zapominamy przy projektowaniu instalacji elektrycznej). Jeszcze kilka lat temu Wi-Fi w pokoju było luksusem, czasem wymagającym dodatkowej opłaty. Dziś brak szybkiego internetu w pokoju, to po prostu wstyd. Z oczywistych względów niemal zapomnieliśmy już o telefonach w pokojach – pozostały one tylko narzędziem komunikacji wewnętrznej. Stale powiększają się za to ekrany telewizorów w pokojach. Służą one nie tylko jako źródło informacji i rozrywki, czasem także są narzędziem komunikacji z recepcją – można kontrolować swoje rachunki, czy składać
dodatkowe zamówienia. Choć wydaje się, że te funkcje będą malały na znaczeniu, ponieważ coraz chętniej sięgamy po różne aplikacje instalowane na naszym własnym smartfonie, także te hotelowe. Zastąpią one klucz do pokoju, pozwolą składać dodatkowe zamówienia i sprawdzić nasz rachunek. Lubimy mieć wszystkie narzędzia przy sobie. W podróży służbowej mamy zwykle mało czasu – szczególnie na wypoczynek i na sen, więc jeśli już krótko, to musimy spać wygodnie. Profilowane poduszki, antyalergiczna pościel – to tylko niektóre z elementów pozwalających na indywidualne dostosowanie miejsca do spania do naszych potrzeb. Zaciemnienie pokoju i wyciszenie jest także koniecznością.
No a samo łóżko? To podstawa zdrowego snu i dobrego wypoczynku. Przede wszystkim łóżko się powiększa – wzdłuż i wszerz. Standard długości 200 cm coraz częściej nie wystarcza, dodatkowe 10-15 cm z pewnością docenią nie tylko koszykarze. A szerokość pojedynczych łóżek już nie tylko w hotelach wyższej klasy wynosi przynajmniej 100 cm. Zwiększa się też komfort spania dzięki inteligentnym materacom, dostosowującym się do kształtu ciała, często z dodatkową regulacją. Czego jeszcze potrzebujemy do dobrego wypoczynku? Komfortu termicznego. Nie za ciepło, nie za zimno – po prostu w sam raz. Klimatyzacja i ogrzewanie z możliwością indywidualnej regulacji w pokoju od ładnych
DODATEK SPECJALNY: POKÓJ I ŁAZIENKA
kilku lat jest standardem w hotelach biznesowych. Pokój hotelowy ma być dla nas namiastką domu. W podróży służbowej czas jest kluczowy, zwłaszcza rano. Pokoje muszą zatem zawierać wszystko, co w porannej pogoni może być ważne: żelazko z deską do prasowania, żeby odświeżyć koszulę i spodnie, czyścik do butów, szczotkę do ubrań, a dla Pań także kosmetyczne lustro w łazience z właściwym oświetleniem, żeby makijaż był perfekcyjny.
DLA TURYSTY
Wyjeżdżając na wypoczynek większą uwagę zwrócimy na wygodnie zagospodarowaną przestrzeń w pokoju, lodówkę i zestaw do kawy/herbaty, szlafrok czy dodatkowe koce, a także pojemną szafę z dużą liczbą wieszaków. Łatwiej pogodzimy się z mniej zaawansowana techniką, zrezygnujemy z klimatyzacji, na rzecz wyposażenia dla dzieci, czy balkonu lub tarasu z meblami wypoczynkowymi. Ale nadal potrzebujemy Wi-Fi! Od tego nie ma odwołania. Zapominalscy, niezależnie od celu wyjazdu, zawsze doceniają też dodatkowe akcesoria kosmetyczne, jak zestaw do mycia zębów, jednorazową maszynkę do golenia czy grzebień no i łyżkę do butów. Takie dodatki coraz częściej jednak nie są elementem wyposażenia pokoju. Rozpowszechnia się coraz bardziej trend oszczędnościowy. Dodatkowe drobiazgi osobiste, można kupować w hotelowej recepcji, coraz częściej w specjalnie zaaranżowanych przy recepcji sklepikach, co nie jest zbyt estetyczne, po prostu trzeba je mieć w recepcji.
DODOTKOWO
Wyposażenie pokoju, oprócz spełnienia podstawowych oczekiwań musi także uwzględniać potrzeby szczególne gości i współczesny styl życia. Wobec coraz powszechniejszych alergii kluczowe staje się używanie odpowiednich materiałów. Panele podłogowe czy nawet parkiety drewniane wkraczają coraz odważniej do pokoi hotelowych. Zamiast suto drapowanych zasłon montuje się coraz częściej łatwe do czyszczenia i funkcjonalne rolety zaciemniające, a wielkie i nie zawsze najczyściejsze kapy, z którymi zawsze jest problem przy ściąganiu z łóżek i odwieczny dylemat, gdzie je odłożyć, na szczęście zniknęły już dawno w większości hoteli. W niektórych pokojach pojawia się też specjalnie filtrowana woda. Standardem stają się otwarte szafy z dużą liczbą wieszaków na każdy typ garderoby. To samo dotyczy sejfów pokojowych wielkością odpowiadającym najbardziej popularnym laptopom. Trend eko także powoli znajduje swoje miejsce w wyposażeniu hoteli. Przodujące w tym sieci skandynawskie rezygnują w wyposażeniu pokoi z tworzyw sztucznych na rzecz materiałów odnawialnych – szkła, drewna, czy metalu. W wielu pokojach hotelowych zobaczymy nawet pojemniki na odpady segregowane. To jednak, przynajmniej w Polsce, jeszcze przyszłość, edukacja ekologiczna ciągle trwa. A kondycja? Czy można o nią zadbać w pokoju hotelowym? To nie takie trudne – niewielki stepper, czy stacjonarny rowerek wstawiony do pokoju i już poranny rozruch staje się
prosty, nawet, jeśli mamy niewiele czasu przed całodniowym maratonem spotkań. W hotelach butikowych oprócz funkcjonalności i nowoczesnych rozwiązań, wielką wagę przywiązuje się także do wyszukanego designu i niebanalnego zagospodarowania przestrzeni. Pokój w hotelu butikowym ma być nie tylko wygodny, ale też ciekawy, oryginalny. Tu jest miejsce na ekstrawaganckie pomysły projektantów, dodatkowe wyposażenie w ekspres do kawy, czy wannę z hydromasażem i markowe kosmetyki w łazience. Ma to oczywiście swoją cenę. Wymogi kategoryzacyjne wobec hoteli określają minimalne parametry wyposażenia, nie stanowią jednak
głównych wyznaczników dla hotelarzy, bo zwyczajnie nie nadążają za współczesnym światem. Goście coraz bardziej cenią indywidualizm, wygodę i komfort niż liczbę gwiazdek. Liczy się oryginalność, wygoda, ale też prostota i nowoczesność. Pokój hotelowy powinien sprzyjać dobremu wypoczynkowi i pomagać gościom dobrze zorganizować się w podróży. I jeszcze jedna, kardynalna sprawa, o której należy pamiętać wyposażając pokoje. To jakość. Nie ma, co oszczędzać. Dobrej jakości wyposażenie posłuży dłużej i lepiej.
O AUTORZE Jerzy Podeszewski jest absolwentem Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie. Karierę hotelarską rozpoczął w Szczecinie w 1992 roku, jako jeden z menadżerów pierwszego hotelu sieci Radisson SAS w Polsce. Później związany był także m.in. z Holiday Inn Kraków, Intercontinental w Warszawie, Hotelem Spa Dr Irena Eris Wzgórza Dylewskie, andel’s w Krakowie, Jan w Szklarskiej Porębie, Olympic w Ustroniu, Grand Hotel Rzeszów. Aktualnie Od lat dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniem, prowadząc działalność szkoleniową i doradczą na rzecz różnych obiektów. Współpracuje z grupą specjalistów, wykorzystując wspólną wiedzę i doświadczenie przy realizacji nowych projektów. Jednym z konsultantów jest Ewa Szczepańska, która w firmie zajmuje się takimi tematami jak zarządzanie, revenue management, sprzedaż, marketing, public relations. Marzec | ŚWIAT HOTELI
53
DODATEK SPECJALNY: POKÓJ I ŁAZIENKA
MAŁA wielka
buteleczka Fot. Shutterstock
Szczegóły, takie jak kosmetyki, mówią wiele o hotelu. Są nierozerwalnie związane z jego prestiżem i dbałością o gościa. Powinny być dopasowane do danej marki, jej stylu oraz rodzaju. Odpowiednio dobrane produkty do pielęgnacji ciała często są DOBRYM UZUPEŁNIENIEM WYPOSAŻENIA wnętrza łazienki, dlatego warto zwracać uwagę na skład, opakowanie, ale także na ich odpowiednią ekspozycję. Co jest najistotniejsze w doborze kosmetyków, jakie trendy panują w tym zakresie oraz na co szczególną uwagę zwracają goście? Odpowiedzi poniżej. Maria Middeldorp, Executive Housekeeper Hilton Garden Inn Kraków Airport
AKTUALNE TRENDY
Hotele, odchodząc od własnych logotypów, coraz częściej inwestują w markowe produkty do pielęgnacji ciała. W Polsce najlepiej widoczne są dwa trendy. Pierwszy to kosmetyki ekologiczne, wegańskie, robione z lokalnych składników, pozbawione sztucznych barwników, alkoholi, czy parabenów. Te hipoalergiczne kosmetyki nie powodują uczuleń, podrażnień, mogą być z powodzeniem stosowane
54
ŚWIAT HOTELI | Marzec
przez dzieci, dobrze sprawdzają się w hotelach rodzinnych. Kolejny trend to ekskluzywne linie powstałe we współpracy ze znanymi producentami, z wyrazistą nutą zapachową, bogate w drogocenne olejki, zazwyczaj w nowoczesnych, dość minimalistycznych opakowaniach. Takie produkty to dobry wybór dla obiektów przyjmujących gości biznesowych, ceniących sobie jakość i zwracających uwagę na markę i design.
Wybierając kosmetyki do hotelu nie warto na ślepo kierować się aktualnymi trendami, najlepiej przyjrzeć się preferencjom gości oraz specyfice hotelu. Warto zwrócić uwagę na kilka kwestii: czego potrzebują goście – chwili odświeżenia czy długiego rytuału pielęgnacyjnego, oraz jakie kosmetyki preferują? Inne sprawdzą się w hotelach spa, inne w hotelach rodzinnych, a jeszcze inne w miejskich hotelach luksusowych. Nasi goście
zwracają dużą uwagę na kosmetyki hotelowe, a w szczególności na ich zapach oraz prezentację. Dlatego ważną rzeczą jest by hotel, dobrał kosmetyki tak, by odpowiadały wszystkim gościom bez względu na wiek czy płeć. Należy zwrócić szczególną uwagę na zapach kosmetyków, by nie był zbyt mocny. Hotele przeważnie decydują się na zapachy typu unisex, które pasują zarówno mężczyznom, jak i kobietom. Kosmetyki muszą służyć
DODATEK SPECJALNY: POKÓJ I ŁAZIENKA
też działać – w takim wypadku dobieramy kosmetyki wzbogacone olejkami eterycznymi, rozpoznawalnych firm. Nie
Fot. Shutterstock
można także zapominać o ich prezentacji, czyli o spodku na którym umieszczamy owe kosmetyki. Im szlachetniejszy materiał spodka, tym lepiej będą na nim prezentowały się przybory toaletowe i produkty do pielęgnacji.
GLOBALNE STANDARDY
Największe globalne sieci hotelowe mają odgórnie narzucone marki, rodzaje, a nawet liczbę i pojemności kosmetyków przypadających na dany pokój. Kładzie się olbrzymi nacisk na standardy, które powinny być te same w każdym miejscu na świecie.
podstawowym potrzebom gościa, dlatego w łazience hotelowej nie może zabraknąć mydła, żelu pod prysznic, czy szamponu. Obecnie hotele cztero – i pięciogwiazdkowe często dokładają również balsamy do ciała oraz odżywki do włosów jako standard. Na życzenie gościa dysponujemy dodatkowymi produktami, takimi jak pasta i szczoteczka do zębów, zestaw do golenia, sól do kąpieli, czy płyn do płukania jamy ustnej.
Nie bez znaczenia jest także wystrój w jakim utrzymany jest obiekt. Do hoteli z nowoczesnym designem najlepiej wybrać kosmetyki, które są w prostych, buteleczkach i kolorach oraz świeżych zapachach np. z nutą cytrusową. Przy bardziej tradycyjnych wnętrzach, hotelarze stawiają na klasyczne kształty opakowań i delikatne, mleczne zapachy. Jeśli mamy do czynienia z luksusową marką wtedy i kosmetyki muszą prezentować się luksusowo i tak
Dzięki takiej standaryzacji gość wie czego się spodziewać wybierając daną marką, niezależnie od swojego aktualnego miejsca pobytu. Tyczy się to również kosmetyków hotelowych. W hotelach Hilton Garden Inn używamy brandowanych kosmetyków. Działa to w ten sposób, że hotele współpracują bardzo blisko z konkretną marką kosmetyczną i wraz z nią starają się stworzyć kosmetyki, dostosowane zarówno do brandu, jak i do gości, które będą unikalne dla sieci. Kosmetyki, z którymi pracujemy obecnie w hotelu, są bogate w witaminy A,C, E oraz prowitaminę B. To produkty najwyższej światowej jakości. Goście, którzy dużo podróżują, często zaczynają identyfikować się z daną marką hotelowych produktów pielęgnacyjnych i pragną korzystać z niej także w domu. W większości hoteli sieciowych można zakupić kosmetyki na własny użytek w standardowych dużych pojemnościach. Bogata oferta wysokiej jakości kosmetyków świadczy o dbałości o komfort i dobre samopoczucie podróżujących korzystających z usług hotelu. Ten pozorny drobiazg, jakim są kosmetyki, może mieć ogromny wpływ na ocenę pobytu, zwłaszcza przez wymagających klientów.
O AUTORZE Absolwentka Stosunków Międzynarodowych o profilu Turystycznym. Od 10 lat związana z branżą hotelarską. Pracowała w dużych sieciach hotelowych w Wielkiej Brytanii, takich jak Marriott oraz InterContinental Hotels Group. Do Polski postanowiła wrócić niecałe dwa lata temu kiedy związała się z siecią Hilton na krakowskim lotnisku. W pracy ambitna perfekcjonistka, w domu ceni sobie spokój i ciszę. Marzec | ŚWIAT HOTELI
55
DODATEK SPECJALNY: POKÓJ I ŁAZIENKA
Top 10
najdziwniejszych faktów
O ŁÓŻKACH
Zarówno w podróży, jak i w domu, dobry sen jest podstawą udanego dnia. Najlepiej zdają sobie z tego sprawę właściciele hoteli, którzy muszą zadbać o to, by ich goście mogli komfortowo wypocząć. Jednak łóżko łóżku nierówne, a niektóre modele dobrze znane w Polsce, mogą nie być dostępne u naszych sąsiadów za Odrą. W związku ze zbliżającym się Światowym Dniem Snu, serwis Kayak.pl opracował
ZESTAWIENIE NAJBARDZIEJ ZASKAKUJĄCYCH FAKTÓW
Fot. Shutterstock
dotyczących różnic w typach i nazwach tego jednego mebla, który może być podstawą satysfakcjonującego pobytu w hotelu.
56
ŚWIAT HOTELI | Marzec
1
Łóżko trzyosobowe? Czemu nie!
W Wielkiej Brytanii łóżka dla trzech osób otrzymują dość niecodzienne nazwy, jak np. „Król Wschodu”, „Władca” czy „Cesarz”. Biorąc pod uwagę ich wymiary – 245 cm szerokości i 220 cm długości – goście hotelowi z pewnością bez problemu wpadną w objęcia Morfeusza.
2
Bliskość po francusku
W Austrii, Szwajcarii, Niemczech i Grecji jeden z typów łóżek to łóżko „francuskie”. Łóżka te są
z reguły nieco węższe niż zwykłe dwuosobowe, co sprzyja budowaniu bliskości. Może zatem ich nazwa to nawiązanie do romantycznej natury Francuzów?
3
Dobre obyczaje również podczas spania
Nazwy łóżek niewątpliwie odzwierciedlają również tradycję danego kraju. W Polsce oraz we Włoszech łóżko dla dwóch osób to łóżko „małżeńskie”. Nazwa ta dobrze oddaje przekonanie, panujące w obu krajach, że śpiąca w nim para
najprawdopodobniej złożyła już przysięgę małżeńską.
Król wśród łóżek dla dwojga
Stany Zjednoczone są bez wątpienia królestwem dużych łóżek, a „Grand King Bed” o długości 250 cm to ich najlepszy przedstawiciel. Jeśli jednak łóżko okaże się za małe dla bardziej wymagających gości, mogą oni w hotelu poprosić o specjalny, ponadgabarytowy egzemplarz o imponujących wymiarach 360 cm szerokości i 300 cm długości.
5
Przerwa w łóżku dwuosobowym
Podróżujący do Niemiec, Austrii i Szwajcarii, którzy marzą o wygodnym łóżku dla par, powinni sprawdzić przed wyjazdem, czy w danym hotelu dostępne są łóżka z jednym, dużym materacem. Dla wielu gości fakt, że łóżka podwójne to często dwa, zestawione ze sobą łóżka pojedyncze, może być nieprzyjemną niespodzianką.
6
Bogactwo modeli
Odwiedzając Stany Zjednoczone lub Japonię, można spodziewać się niezwykłej różnorodności łóżek. W niektórych hotelach, w zależności od oferty i dostępności, można wybierać aż spośród 11 różnych modeli.
7
Komfort w pojedynkę
8
Kompaktowe łóżka jednoosobowe
Łóżka w Australii i Nowej Zelandii są stworzone dla podróżujących solo. „King Single” – czyli królewskie łóżko jednoosobowe ma 107 cm szerokości i do 204 cm długości.
Na Wyspach Brytyjskich, w Norwegii, Szwecji i Irlandii hotele oferują natomiast najwęższe w skali światowej łóżka jednoosobowe o szerokości zaledwie 75 cm.
9
Sen o Kalifornii
W Stanach Zjednoczonych i Kanadzie podróżni mogą wypoczywać w łóżkach o intrygujących nazwach „California Bed” czy „California King Bed”. Czemu akurat Kalifornia? Łóżka te zostały opracowane w latach 60-tych w mieście wiecznego słońca, a dziś można je napotkać również w Australii i Nowej Zelandii.
10
Przy wyborze hotelu wielu podróżnych kieruje się przede wszystkim komfortem. Niezależnie od charakteru podróży, sen jest podstawą dobrego funkcjonowania w ciągu całego dnia – komentuje Vera Pershina, dyrektor regionalny Kayak na Polskę i Rosję.
Łóżka bez nazw
Nieco inne zasady nazewnictwa panują w Chinach. W kraju
Powyższe informacje zostały zgromadzone w oparciu o fakty z następujących krajów: Australii, Nowej Zelandii, Singapuru, Hongkongu, Chin, Japonii, Polski, Rosji, Włoch, Hiszpanii, Niemiec, Francji, Szwajcarii, Austrii, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Stanów Zjednoczonych, Islandii, Norwegii i Szwecji. Wymiary mogą się różnić, a fakty opierają się wyłącznie o wymiary łóżek.
R E K L A M A
4
czerwonego smoka nazwy łóżek to po prostu ich długości. Wskazówkami dla podróżujących, którzy chcą zadbać o dobry sen, podzielił się z nami docent Adam Wichniak z Ośrodka Medycyny Snu Instytutu Psychiatrii i Neurologii: – Dla wielu osób podróżujących dużym problemem może być rytm okołodobowy, szczególnie w podróżach pomiędzy różnymi strefami czasowymi. Aby przystosować się do nowego rytmu dnia lub powrócić do wcześniejszego, należy zadbać o cztery czynniki: światło, rytm posiłków oraz aktywność fizyczną i umysłową. W ciągu dnia ważna jest maksymalna ekspozycja na światło. Należy zatroszczyć się również, aby godziny posiłków, szczególnie śniadania, były dostosowane do czasu obowiązującego w miejscu naszego pobytu. Natomiast aktywność fizyczna i umysłowa o poranku pomoże nam wcześniej rozpoczynać dzień, a ta wieczorem – pozwoli przesunąć nasz cykl na późniejsze godziny. Jak dodaje doc. Adam Wichniak: – Warto pamiętać również o podstawowej zasadzie – sen jest najlepszy wtedy, gdy jest ciemno, chłodno i cicho.
Marzec | ŚWIAT HOTELI
57
ARANŻACJA WNĘTRZ / SALA KONFERENCYJNA
DOSTOSOWANE do potrzeb organizatorów w recepcji hotelu dostępne są usługi dodatkowe takie jak: ksero oraz fax. Zapewniane są także szerokie stoły i krzesła z miękką tapicerką, które gwarantują komfort i zadowolenie uczestników szkolenia. Bardzo dużą uwagę hotel skupia na odpowiedniej jakości i różnorodności oferty gastronomicznej. Przerwy kawowe w trakcie konferencji czy lunche to idealny moment sprzyjający integracji pomiędzy pracownikami. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się także śniadania biznesowe, które organizowane są w formie np. bufetu szwedzkiego w świetnie przystosowanej do tego
W
yposażenie oraz infrastruktura HOTELU GÓRSKI czynią go obiektem klasy biznes. Hotel posiada cztery sale konferencyjne o różnych powierzchniach. Od sali dla 100 osób po małe kameralne. Oferta skierowana jest zarówno do gości, których interesuje sala szkoleniowa na kilka godzin, jak i dla tych, którzy za pośrednictwem hotelu chcą zrealizować długoterminowe projekty szkoleniowe. Komfortowe i eleganckie wnętrza sprzyjają zarówno prywatnym, jak i służbowym zebraniom. Sale są także znakomitym miejscem na organizację przyjęć okolicznościowych. Goście mogą spodziewać się umiarkowanej, ale nowoczesnej estetyki oraz wyważonej elegancji. Przy organizacji szkoleń i konferencji olbrzymim atutem jest dostęp do światła dziennego, jak i możliwość pełnego zaciemnienia, a także dostęp do internetu, który stał się elementem absolutnie koniecznym. Jedna z sal jest klimatyzowana, co wpływa na jej bardzo dużą atrakcyjność pod względem wyboru przez firmy. Niewątpliwie znaczącym atutem dla
58
ŚWIAT HOTELI | Marzec
uczestników spotkań będzie dogodny dojazd do hotelu oraz możliwość pozostawienia pojazdu na dużym parkingu znajdującym się z dwóch stron obiektu. Każdy prowadzący szkolenie wie, jak ważna jest nie tylko jakość prezentacji i tembr głosu, ale także sprzęt.
To dzięki niemu słuchacze mają odpowiedni komfort i jakość odbioru. W salach Górskiego nie brakuje takich elementów jak: ekran projekcyjny, rzutnik multimedialny, flipchart, laptop, telewizor LCD, mikrofon, nagłośnienie i odtwarzacz DVD. Natomiast
Restauracji JB, która znajduje się w hotelu. Uczestnicy spotykają się we wczesnych godzinach porannych na rozmowy biznesowe przy śniadaniu po czym przechodzą do jednej z sal konferencyjnych, gdzie odbywają dalszą część spotkania.
SALA KONFERENCYJNA / ARANŻACJA WNĘTRZ
SPOTKANIE Z WIDOKIEM na morze i sopockie molo N
a początku marca SHERATON SOPOT HOTEL oddał do dyspozycji gości nową Salę Balową Baltic Panorama. Miejsce jest szczególne ze względu na swoje położenie w historycznej Rotundzie Domu Zdrojowego i widok, jaki rozpościera się za dużymi oknami – błękit morza i najdłuższe drewniane molo w Europie. – Tak unikalna lokalizacja czyni Salę Balową Baltic Panorama prestiżowym miejscem, która nada niepowtarzalnego klimatu każdemu organizowanemu tu wydarzeniu – mówi Emanuele Dalnodar, dyrektor generalny hotelu Sheraton w Sopocie A możliwości są nieograniczone! To wyjątkowa sala na niezapomniane wesela, przyjęcia, uroczystości i rodzinne spotkania. Wspaniała przestrzeń na imprezy i zabawy. Idealne miejsce na ważne spotkania, konferencje, eleganckie koktajle prezentacje, wystawy i promocje. Sala Balowa Baltic Panorama liczy 265 mkw. powierzchni (razem z foyer ponad 300 mkw.) i w zależności od ustawienia może pomieścić do 200
osób (ustawienie teatralne), 150 osób na koktajl lub zasiadaną kolację i 120 osób na kolację zasiadaną z bufetami. Wysokość od wejścia do sali to 2,85 m, a wysokość w głównej części to 4,30 m
Na potrzeby większych wydarzeń można ją połączyć z foyer i z sąsiadującą Salą Balową Marco Polo (345 mkw.) uzyskując imponującą powierzchnię (677 mkw., a z antresolą Sali Balowej
Marco Polo 877 mkw.) umożliwiającą przyjęcie do 550 gości (koktajl). Baltic Panorama ma wiele możliwości aranżacji i ustawienia. Jest to wyjątkowe miejsce na wyjątkowe
okazje. Wesele zorganizowane w tak szczególnym miejscu z pewnością pozostanie na długo w pamięci Młodej Pary i ich gości. Lokalizacja w historycznym Domu Zdrojowym doda prestiżu organizowanym tu konferencjom, a widok na Bałtyk niepowtarzalnego klimatu każdemu wydarzeniu. Rozwiązania techniczne pozwalają na wprowadzenie dużych obiektów, jak np. samochody, co sprawia, że mogą odbywać się tu zarówno imprezy z rozbudowaną scenografią, jak i wystawy lub promocje. Sala Balowa Baltic Panorama to doskonała propozycja dla firm szukających dogodnego miejsca konferencyjnego w wyjątkowym otoczeniu – u brzegu morza i w sercu Sopotu, tuż przy słynnym deptaku Monte Cassino. Marzec | ŚWIAT HOTELI
59
GASTRONOMIA
Temat
TABU w zarządzaniu eventami
W czasach systemów, procesów i procedur można by przypuszczać, że organizacja eventów w hotelach i centrach konferencyjnych działa jak sprawnie NAOLIWIONA MASZYNA. Okazuje się jednak, że to co na wierzchu wygląda bardzo profesjonalnie, po dogłębnej analizie ma pewne pęknięcia.
Fot. Shutterstock
Blanka Retmańska-Man, dyrektor działu sprzedaży Idea Profit
P
roblem, do którego z niechęcią przyznają się menadżerowie jest na styku: działu sprzedaży a gastronomii. Źródło to przede wszystkim zarządzanie kosztami gastronomii w ofercie konferencyjnej. Po czy można poznać, że firma ma problemy z zarządzaniem kosztami? Po tym, że nie rabatuje gastronomii. Analizując ofertę hoteli podczas parametryzacji systemu Horeca Idea okazuje się, że oferta przerw kawowych oraz menu konferencyjnego nie jest rabatowana. Na pytanie „Dlaczego?”, otrzymuje odpowiedź, że taka jest polityka firmy. Pytamy dalej, z czego ona wynika, że rabatujecie sale, a nie gastronomię? Po chwili dochodzimy do genezy problemu. Trudno jest wziąć na siebie odpowiedzialność za rabatowanie gastronomii nie znając kosztów oferty oraz marży na podstawie, której została ustalona cena wyjściowa. Trudno też, aby szef działu sprzedaży wchodził w kompetencje szefa kuchni. A więc bezpiecznej jest nie ruszać tego co dostarczyła kuchnia. Często słyszę od szefów kuchni że nie jest od liczenia tylko od gotowania. Według mnie należy się zastanowić czy to właściwy człowiek na właściwym miejscu, bo kto ma odpowiadać za to za ile gotuje???? Koszty w gastronomii przypominają trochę pracę w aptece. Każdy
60
ŚWIAT HOTELI | Marzec
składnik musi być policzony, co oczywiście jest bardzo czasochłonne, ale jak inaczej mówić o rentowności gastronomii przy organizacji np. cyklu niewielkich szkoleń, jeśli nie znamy ich kosztów. Przykład: Hotel czterogwiazdkowy pod Warszawą. Dokonujemy analizy oferty konferencyjnej. Na tapecie przerwy kawowe. Pytam o sposób wyliczenia ceny przerwy kawowej. Cisza. Ktoś w końcu nieśmiało. Bo tak sprzedaje konkurencja… A gdzie w tym wszystkim koszty? Najlepiej trzymać się starych sprawdzonych zasad. Mamy pomysł na przerwę kawową. Rozpisujemy asortyment, szef kuchni wylicza koszty na osobę na podstawie receptury. Na postawie kosztów i założonej marży podstawowej ustalamy cenę sprzedażową. Analizujemy konkurencję porównując nie tylko ceny, ale atrakcyjność oferty i podejmujemy decyzję czy wstawiamy przerwę kawową jako produkt oferty konferencyjnej. I czy to koniec analizy kosztów? Nic bardziej błędnego. Jesteśmy na początku drogi. Możemy oczywiście spać spokojnie, że cena, którą wystawiliśmy nie jest wywróżona z fusów. Dział sprzedaży ma jasno określone reguły, gdyż założona marża podstawowa dostarcza nam miejsca na precyzyjne stosowanie polityki rabatowej. Jednak… Należy sprawdzić
jak koszty tej przerwy kawowej zachowują się w realu, a wiec przy realizacji zamówionego eventu. Prosimy szefa kuchni o dostarczenie kosztów zużycia na wydanej przerwie. To porównanie z założonymi kosztami da nam pewność, że nie popełniliśmy błędu, że wstępna receptura była prawidłowa. Koszty zużycia powinny być ciut niższe. Jeśli są wyższe niż założone, trzeba dokonać korekty, a co za tym idzie sprawdzić czy założona cena nie jest za niska. Takie wyrywkowe sprawdzenia dobrze jest robić raz na jakiś czas, np. na kwartał. To da nam pewność, że nie dokładamy do gastronomii przy realizacji eventów. Ta sama zasada dotyczy również lunchu, kolacji czy bankietu. Oczywiście, że jest to czasochłonne przy wprowadzaniu takiej procedury, ale przy odrobinie dobrej woli wchodzi to w krew, a oferta konferencyjna zawsze jest kalkulowana z odpowiednim progiem rentowności. Jeszcze jeden problem: z kosztami potraw. W ofercie konferencyjnej niestety nie wszędzie mamy standard posługiwania się gramaturą, nadal króluje porcja na osobę. Powoduje to często że dział gastronomii sam siebie potrafi zapędzić w ślepy zaułek. Jak? W bardzo prosty sposób: weźmy na tapetę sznycel. Występujący w zestawie obiadowym serwowanym będzie miał
zupełnie inną gramaturę, niż sznycel serwowany w bufecie obiadowym. A nic nie stoi na przeszkodzie, aby miał jeszcze inną gramaturę w menu weselnym. Pytanie, które ostatnio zadałam szefowi kuchni tym razem na południu Polski. Czy to ciągle jest ten sam sznycel? Oczywiście że nie. Inna gramatura, inne koszty produkcji, a więc i inna cena sprzedażowa. To skąd dział sprzedaży ma wiedzieć jaki sznycel jest jaki? Nie taka jego rola. Dział sprzedaży musi otrzymać precyzyjną ofertę. Nie może zastanawiać się czy w przypadku bankietów brać 0,75 porcji sznycla. Dlatego zdecydowanie prościej jest tworzyć menu od razu z precyzyjną gramaturą. Szef kuchni ma policzone koszty, dział sprzedaży wie co i za ile sprzedaje, a kupujący wie co kupuje. Idąc dalej tym tokiem rozumowania: pracując na gramaturach i kosztach nic nie stoi na przeszkodzie, aby danie serwowane ze sznyclem sprzedać w innej cennie na konferencje, a w innej na weselu. Przy tej polityce możemy w konferencjach iść w ilość, a przy weselach wycisnąć wyższą marżę. Ale, aby tak świadomie zarządzać ceną musimy mieć pewność, że cała nasza firma, a zwłaszcza dział gastronomii, świadomie kalkuluje koszty jednostkowe.
GASTRONOMIA
Najważniejszy posiłek dnia
„Śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi” – to chińskie przysłowie przypomina, jak ważną rolę pełni pierwszy posiłek w codziennym odżywianiu. Tworząc naszą ofertę pamiętajmy, że śniadanie POWINNO STANOWIĆ 25-30 PROC. dziennego zapotrzebowania energii i być zrównoważone. Agnieszka Barwicka, kierownik restauracji hoteli Start Hotel Atos, Best Western Hotel Portos, Start Hotel Aramis w Warszawie
P
ełnowartościowe śniadanie zawiera głównie węglowodany złożone, które łagodnie podnoszą poziom cukru we krwi i dostarczają energii na wiele godzin. Kolejnym niezbędnym składnikiem w porannym posiłku jest białko pełniące rolę głównie budulca. Nie możemy również zapomnieć o świeżych warzywach i owocach będących cennym źródłem witamin, składników mineralnych i przeciwutleniaczy. Najmniejszy procent posiłku powinny stanowić tłuszcze. Ważne, aby to były takie zawierające kwasy nienasycone między innymi omega-3 i omega-6, pozwalające na utrzymanie odpowiedniego poziomu cholesterolu i mające korzystny wpływ na stan układu krążenia i serca. Zdrowe śniadanie wyklucza cukry proste sprzyjające takim chorobom jak otyłość czy cukrzyca. Proporcje poszczególnych składników odżywczych świetnie obrazuje piramida zdrowego żywienia,
która od 2016 roku została zmieniona. Miejsce produktów zbożowych zajęły warzywa oraz owoce i to one stanowią podstawę nowej piramidy. W związku z powyższymi zaleceniami, celem szefów kuchni jest nie tylko zaspokojenie upodobań kulinarnych jak największej grupy osób, ale również dostosowanie śniadań do zaleceń żywieniowych. Aby sprostać tym wymaganiom menu śniadaniowe naszych hoteli zawiera pełnoziarniste pieczywa, płatki zbożowe, bakalie i nasiona. Oferuje szeroki wybór serów, jogurtów i jaj, a także wędlin i ryb. Wszystkie te produkty uzupełnione są wysokiej jakości świeżymi owocami i warzywami stanowiącymi podstawę piramidy żywieniowej. W ofercie uwzględniane są również nietolerancje pokarmowe poprzez włączenie do menu pieczywa bezglutenowego czy mleka bez laktozy. Serwowane śniadania w formie bufetów dają możliwość gościom
skomponowania posiłku zgodnego z zaleceniami i trendami żywieniowymi jak również dokonania wyboru według swoich upodobań i preferencji. W zależności od hotelu oferujemy rożne asortymenty produktów. Menu śniadaniowe dostosowujemy do czterech podstawowych grup naszych gości serwując śniadania dla segmentów: biznes, fit, turysta i pracownik fizyczny. W hotelu Start Hotel Aramis (jedna gwiazdka) w skład bufetów śniadaniowych wchodzą dania zimne, zaczynając od płatków śniadaniowych, poprzez mleko, ser żółty, twarożek, wędlinę, szeroką gamę świeżych warzyw, marynat i znakomite pieczywo a kończąc na daniach gorących takich jak jajecznica, kiełbaski czy parówki. W hotelu Start Hotel Atos (dwie gwiazdki) proponujemy śniadanie w bogatym asortymencie. Do wyboru dania zimne, w skład których wchodzą jogurty, dżemy płatki śniadaniowe, mleko, ser żółty, twarożek, wędliny, szeroka gama świeżych warzyw i marynat, znakomite pieczywo oraz dania gorące – potrawy z jaj, fasolka po bretońsku, kiełbaski lub parówki.
W hotelu Best Western Hotel Portos (trzy gwiazdki) na śniadania serwowane są bułki, chleb pełnoziarnisty na zakwasie, masło, margaryna, wędliny, sery, pasztet, śledź, różnego rodzaju sałatki, świeże warzywa sezonowe, dżemy owocowe, serek biały kremowy, croissant, ciasto, muffiny, bakalie i nasiona (suszone śliwki, suszone banany, suszone morele, siemię lniane, słonecznik, pestki dyni), jogurty, owoce filetowane, owoce w całości, musli, płatki corn flakes, płatki czekoladowe oraz mleko. Z dań gorących proponowane są kiełbaski, ryby, zapiekanki warzywne. W ofercie jest również stacja live cooking przygotowująca na miejscu jajecznicę, omlety, jaja sadzone z różnymi dodatkami (szynka, boczek, papryka, ser, cebula, pomidor), omlety i naleśniki z sosami, bitą śmietaną, owocami oraz gofry. Dostosowana, indywidualna oferta, świadomość znaczenia tego posiłku i znajomość zasad prawidłowego żywienia, dają nam możliwość spełnienia żywieniowych naszych najbardziej wymagających gości. Marzec | ŚWIAT HOTELI
61
GASTRONOMIA
Tradycyjnie na początek
Kuchnia polska była od zawsze obecna w hotelu. Nie mniej, właśnie teraz, coraz silniejsze jej akcenty, które już wcześniej stały się motywem przewodnim w RESTAURACJI STRAUSS, HOTELU POLONIA PALACE, odkryć można w bufecie śniadaniowym.
N
ie jest to jednak wyłącznie tradycja, którą wielu kojarzyć może z ciężkimi i tłustymi potrawami. Tak samo jak w restauracji, i tutaj szef kuchni sięga po produkty, nie tylko tradycyjne i regionalne, ale także świeże i pozbawione sztucznych konserwantów. Są one ciekawym dopełnieniem już obecnych produktów, dobranych z nie mniejszą starannością, a trafiających w przyzwyczajenia i gusta gości z różnych stron świata.
62
ŚWIAT HOTELI | Marzec
Razem tworzą uzupełniającą się całość, która stanowi o ich wyjątkowości. Przy wejściu/wyjściu witają nas owoce, w tym polskie jabłka, którymi można równie dobrze rozpocząć, jak i zakończyć najważniejszy posiłek dnia. – Chcemy, aby nasi goście mogli na koniec śniadania zabrać coś „na drogę”, do pokoju, czy w podróż powrotną. Stąd owoce czekają niemalże przy samym wyjściu z sali
GASTRONOMIA
śniadaniowej – wyjaśnia szef kuchni Grzegorz Goleń. Następnie, wśród dostępnych wyrobów cukierniczych, goście znajdą polskie drożdżówki z jabłkiem lub z makiem i serem, szarlotkę, sernik, ciasto czekoladowe i francuskie rogaliki. Dla tych, którzy preferują słodycz wyłącznie naturalną, dostępne są różne rodzaje miodów, pozyskiwanych w jednej z pasiek na Zamojszczyźnie i stamtąd sprowadzanych. Oprócz tego niskosłodzone dżemy i krem czekoladowy. Towarzyszy im wybór pieczywa zarówno białego, jak i pełnoziarnistego czy razowego na zakwasie, ale także na życzenie gości – bezglutenowego. W tym miejscu też czeka mała niespodzianka. – Jeden z najbardziej tradycyjnych dodatków – jak podkreśla szef Goleń, a mianowicie smalec z jabłkiem i skwarkami. Posuwając się dalej, trafimy na napoje. Innowacją jest „detoks”, czyli przecierowy sok oczyszczający, w dwóch wydaniach: z marchewki, ananasa, selera oraz nasion chia, lub z jarmużu, zielonej herbaty i banana. Ale nie brakuje oczywiście, soku grejpfrutowego, porzeczkowego, jabłkowego, pomarańczowego, czy oczywiście
wody mineralnej. Do tego naturalnie herbata i najważniejsza (!) kawa. – Kolejną nowością jest polski skarb – śledzie. U nas przygotowane na trzy sposoby: w burakach, z opieńka i cebulką, oraz po kaszubsku – wymienia Grzegorz Goleń. W części z marynatami także bogactwo wyboru. Od dyni w occie, poprzez ogórki kiszone, korniszony, marynowaną paprykę i buraczki aż po chrzan. Poza tym ryby wędzone – łosoś i makrela, oraz tradycyjna polska szynka, pasztet z gęsi i wiejska kiełbasa. Ale też wołowe pastrami, szpek i filet z indyka. Przy stacji kucharskiej goście mogą wybierać wśród jajek na miękko, jajek sadzonych i omletów. Są tu także pieczone ziemniaki rosti, jabłka nadziewane konfiturą z żurawin i podsmażane pierogi z serem twarogowym. Następnie sery. Ich szeroka gama sprowadzana jest przede wszystkim z małego, ekologicznego i rodzinnego gospodarstwa na Podlasiu. I tak znajdujemy tu sery wędzone, dojrzewające, pleśniowe, miękkie i twarde. Wśród nich ciekawostki, jak np. gouda z pomidorem, wędzony z kminkiem czy z kozieradką.
Idąc dalej, obok różnego rodzaju sałat, pomidorów, ogórka, papryki, oliwek oraz owoców egzotycznych, znajdują się, wyserwowane w wygodny sposób, jogurty – naturalne i smakowe. Do tego cała paleta dodatków, z których skomponować można śniadaniowe mussli. Wśród nich płatki owsiane, gryka, jabłko suszone, morele, śliwki w syropie, żurawina, czy otręby, pestki dyni i słonecznika, ale także egzotyczne daktyle. Miłośnicy owsianki znajdą ją przygotowaną celowo wyłącznie na wodzie, z suszona śliwką i żurawiną. Dla chętnych dostępne są trzy rodzaje mleka, w tym sojowe. Na koniec coś dla amatorów nieco bardziej sycących śniadań. Pomidory zapiekane z serem, naleśniki, pieczone pieczarki, jajecznica i chrupiący bekon, a dla fanów english breakfast – kiełbaski wieprzowo-drobiowe, fasolka w pomidorach i polski dodatek w postaci sezonowej białej kiełbasy. To wszystko zwieńczyć można nawet winem musującym dostępnym w ramach bufetu. Wydaje się, że z trudem przyszłoby znaleźć kogoś kto wyjdzie ze śniadań w Hotelu Polonia Palace z poczuciem niedosytu – dosłownie i w przenośni.
SADURSKI na Dobry Humor :-)
Szczepan Sadurski poleca: błyskawiczne rysowanie na żywo karykatur twarzy, podczas imprez zamkniętych: eventy, kongresy, targi, wesela. Cała Polska. Kontakt: sadurski@onet.pl, informacje: karykatury.com
Marzec | ŚWIAT HOTELI
63
FELIETON
a p i c o ś t ę r z z c e z ba s o
d
Niew iel
e
Moje dziecko zasnęło, a ja skończyłam tekst dla Was i zadowolona, też chciałam iść spać. Niestety, to było tylko moje marzenie… Nie wiem, co zrobiłam albo czego nie zrobiłam, ale cały tekst się skasował i piszę go ponownie. Trudno, są pewne rzeczy, które trzeba zrobić dwa lub więcej razy, aby były dopracowane. Jestem mamą. Dojrzałą, pełną energii, bardzo kochającą swoje wymarzone dziecko. Starającą się tak układać swoje życie, aby spędzać jak najwięcej czasu z córką. Jeżdżę po Polsce i oceniam hotele ,,najlepsze dla dzieci”. Sprawdzam, czy oferta jest ciekawa, czy rodzic z dzieckiem jest odpowiednio przyjęty, czy obiekt posiada atrakcje dla dzieci, czy obsługa jest wykwalifikowana. Oczywiście, nie mam na myśli zapowiedzianych wizyt, które zdecydowanie wyglądają inaczej niż wizyta „no name”, którą sama sobie opłacam i mogę wystawić bardzo szczerą opinię. Rok 2015 spędziłam w drodze, zbierając materiały do mojego przewodnika ,,Najlepsze dla dzieci”, który ukaże się w maju. Znajdziecie w nim najlepsze hotele, restauracje i rozmaite atrakcje dla rodzin z dziećmi. W każdym opisanym miejscu byłam osobiście, sprawdziłam je i wyciągnęłam wnioski. Jednak dziś nie o tym chciałam napisać… Każdy z Was wie, jak ważne jest, aby wakacje były udane. Bardzo często oszczędzamy, żeby móc z rodziną spędzić wspaniały czas i nie ma nic gorszego, niż źle zainwestowane pieniądze. Zostaje tylko niesmak. Dlatego dziś bez wielkiego wymądrzania się, będąc głosem rodzica, który spędza życie w drodze i chyba sporo już widział, chciałam napisać o tym czego oczekujemy, czego pragniemy dla naszego dziecka, dla nas i dać Wam – hotelarzom, kilka cennych porad. Gwarantuję, że kiedy się do nich zastosujecie, rodzice z dziećmi będą chcieli do Was wracać. Jeżdżąc po Polsce trafiłam do wielu certyfikowanych hoteli. Zawsze mnie zastanawiało za co przyznawane były te certyfikaty. Wstydzę się napisać, ile na mojej drodze było hoteli, które posiadały dumny dyplom na ścianie, a niestety było im szalenie daleko do tego, aby z ręką na sercu powiedzieć: „Tak. Jesteście świetni, profesjonalni”. Dla mnie jakość to co innego niż ilość, to całościowe podejście do gościa. Dla mnie luksus to stan umysłu, to spokój i satysfakcja. Moim luksusem nie jest mydło w tym samym kolorze co dywan, ale przespana noc, uśmiech mojego dziecka, smaczny posiłek…. Ostatnio byłam zaproszona do udziału w panelu Forum Profit Hotel. Miałam wykład na temat trasy „Najlepsze dla dzieci”, w którym dzieliłam się moimi spostrzeżeniami i najlepszymi rozwiązaniami, które spotkałam podczas trasy 2015. Byłam spięta, ale zaszczycona zaproszeniem. Zmieściłam się w ,,małą średnią czarną” i postarałam się, aby dobrze poprowadzić prelekcję, a nie tylko dobrze wyglądać. Uwierzcie mi na słowo, nie jest łatwo być jedyną kobietą w panelu, na dodatek nową w branży, bez hotelarskiego doświadczenia, wśród biznesmenów i rasowych mężczyzn – hotelarzy (pozdrawiam wszystkich uważnie słuchających mnie Panów). Uwierzcie, nie było łatwo wygłosić mój panel podczas obecności wielu menadżerów, właścicieli hoteli, których oceniałam. Myślę, że wielu z nich było zaskoczonych. Nie było łatwo patrzeć im w oczy i mówić, dlaczego zdjęcia na ich stronie internetowej są zachwycające, a w rzeczywistości okazuje się, że sala zabaw, a zwłaszcza basen z kulkami, jest zaniedbana i pełna kurzu? Pamiętam jeden z bardzo dobrych hoteli, w którym sala z kulkami była jedną z kilku atrakcji, ale niestety nie posiadała wentylacji. Nie potrafię i chyba nie chcę Wam opisać zapachu skarpet tatusiów, którzy pilnowali swoich pociech. Nie było łatwo w dość krótkim czasie przekonać poważnych hotelarzy, że nasze rodzicielskie uwagi są cenne. Podczas mojej podróży „Najlepsze dla dzieci 2015” i zbieraniu materiałów do przewodnika doszłam do wniosku, że zdecydowanym liderem na rynku hotelarskim w kategorii hotel jest Hotel Czarny Potok, który w każdym szczególe dba o najmłodszych i rodziców. W hotelu zapewnione są atrakcje od wczesnych godzin rannych do późnego wieczora. Szczerze napiszę, że gdyby było więcej ułatwień dla rodziców z wózkami (bo tutaj widzę braki) to nie wiem czy Hotel Czarny Potok nie znalazłby się w moim europejskim zestawieniu hoteli dla rodzin z dziećmi. Ale to już w przyszłym roku… Mam nadzieję, że moje porady okażą się dla Was pomocne. Pamiętajcie, ja jestem po drugiej stronie recepcji, ale również wiem i rozumiem jak wkurzający mogą być rodzice i dzieci. W kolejnym numerze podpowiem Wam, co zrobić z irytującymi rodzicami. O AUTORCE
Zaangażowana w szeroko pojętą działalność na rzecz najmłodszych. Od wielu lat działa charytatywnie w Fundacji Spełnionych Marzeń. Jest właścicielką Happy Kids, firmy produkującej płyty dla dzieci. Jako świadoma mama chce zapewnić swojemu dziecku najlepsze warunki rozwoju. Propaguje zdrowy styl życia, poszukuje stymulujących rozwój intelektualny i fizyczny dzieci przedmiotów. Justyna odwiedza obiekty przeznaczone dla najmłodszych, by je ocenić pod tym względem. Jedną z jej pasji są także podróże, dlatego pokonać kilkaset kilometrów w ciągu jednego dnia to dla Justyny nie trud, a dodatkowa atrakcja. W podróżach towarzyszą jej dzieci w różnym wieku i to ich opinia jest decydująca. Wśród oceniających poszczególne obiekty młodych jurorów jest 4-letnia Zosia, córka prowadzącej. Opinia najmłodszych jest decydująca, a przede wszystkim szczera. Dzieci opowiadają o swoich wrażeniach i oceniają to, co zobaczyły. To przecież z myślą o nich powstał program ,,Najlepsze dla dzieci”. Justyna Tomańska, pomysłodawczyni i prowadząca program ,,Najlepsze Dla Dzieci”
64
ŚWIAT HOTELI | Marzec
PRODUKTY I INNOWACJE
Idealne cięcie
Delikatny smak i subtelny zapach
Global SAI to najnowsza ekskluzywna linia noży wytwarzana ręcznie w Japonii. Dzięki połączeniu tradycyjnego rzemiosła z najnowszą technologią wyróżnia je fenomenalna precyzja, ergonomia i wytrzymałość. W klingach tych noży zastosowano trzywarstwowy materiał CROMOVA 18 SANSO. Rdzeń ze stali nierdzewnej CROMOVA 18, o twardości 58-59 HRC, obłożono dwiema warstwami miękkiej stali nierdzewnej SUS410. Płazy głowni posiadają ręcznie młotkowaną powierzchnię, która zapobiega przywieraniu produktów do noża.
Puree Bluberry powstało z jagód pochodzących z Ameryki Północnej. Owoce te zawierają dużą ilość przeciwutleniaczy, ich wyraźna, łagodna słodycz łączy się z nutką cierpkości. Owoce wykorzystywane są w produkcji dżemów oraz są wspaniałym dodatkiem do wypieków. Puree Monin Blueberry zastosowane do napojów, deserów nadaje im delikatny smak, subtelny zapach jagód.
Koniec nieprzyjemnego zapachu!
Oszczędność czasu
Voigt, producent profesjonalnych środków utrzymania czystości, poszerzył swoją ofertę o kolejne produkty: zapach mango-liczi VC 536 oraz zapach premium VC 537 (zapach drzewa sandałowego). Są to niezwykle efektywne środki eliminujące nieprzyjemne zapachy. Dzięki rewolucyjnej formule, składniki zawarte w preparatach łączą się z zapachowymi molekułami i neutralizują ich działanie. Zapachy szybko i skutecznie odświeżają powietrze w pokojach, salach konferencyjnych, korytarzach, holach, toaletach i palarniach. Ich ogromnym atutem jest znakomita wydajność – jedno opakowanie wystarczy na aż 650 pojedynczych aplikacji.
Horeca Idea – program do sprzedaży oraz zarządzania konferencjami i bankietami z rozbudowanym systemem CRM. Dzięki systemowi użytkownicy mają dostęp do wszystkich niezbędnych informacji potrzebnych do przygotowania oferty oraz realizacji eventu. Atuty: kalendarz CRM; dostęp do historii kontaktów z klientem, kalkulacji, dokumentów; błyskawiczne przygotowanie oferty dla klienta; realizacja procesu sprzedażowego od kalkulacji po rozliczenie imprezy ; automatyzacja procesu przygotowania wewnętrznej specyfikacji ; rozliczenie eventu od strony cen i kosztów; generowanie harmonogramów realizacji wydarzeń; zarządzanie polityka rabatową; analiza danych na podstawie raportów sprzedażowych i kosztowych.
Palona kawa w butelce wina Firma Winne Pola wprowadziła na rynek dwa południowo afrykańskie wina o nowoczesnym charakterze. Producent Mooiplaas w wyniku zwiększenia stopnia wypalenia beczki i sześciomiesięcznemu leżakowaniu, ze szczepu Pinotage uzyskał wino o wyrazistym bukiecie ziaren palonej kawy, a ze szczepu Merlot wino, które w którego bukiecie dominuje czarna czekolada. Obie pozycje z sukcesem zdobywają rynek restauracyjny w Polsce. Wyłącznym dystrybutorem tych win jest firma Winne Pola – dostawca win do najlepszych restauracji. www.winnepola.pl
Niezawodność w korzystnej cenie Firma Meadow Group oferuje wyjątkowe rozwiązania do stref spa i wellness – minibaseny spa, czyli tzw. jacuzzi oraz baseny swim spa z przeciwprądem wody. Są to całoroczne urządzenia, które dzięki specjalnym technologiom, np. systemowi Self-Clean, są niezawodne, a koszty ich utrzymania niezwykle niskie. Minibaseny i bieżnie pływackie można instalować w pomieszczeniach i na zewnątrz (w ogrodach, na tarasach) jako urządzenia wolnostojące lub całkowicie bądź częściowo zagłębione. Marzec | ŚWIAT HOTELI
65
WIZYTÓWKI
ADScreen ul. Puławska 474/476, 02-884 Warszawa tel. (22) 311-18-20 ww.adscreen.net
Best Western Hotels & Resorts
66
ŚWIAT HOTELI | Marzec
ADScreen to innowacyjne oprogramowanie Digital Signage, umożliwiające zarządzanie siecią wielu ekranów bez konieczności tworzenie skomplikowanej infrastruktury. Wyposażony został w szereg marketingowych narzędzi, które pozwalają lepiej poznać potrzeby klienta i dostosować do nich treści marketingowe, zwiększyć sprzedaż, usprawnić komunikację, budować nowoczesny wizerunek marki, wykorzystując interaktywne możliwości jakie daje technologia Digital Signage.
Best Western Hotels & Resorts posiada siedzibę główną w stanie Arizona w Stanach Zjednoczonych. Wszystkie hotele należące do sieci są niezależnie zarządzane i stanowią własność prywatnych inwestorów. Od 69 lat każdego dnia goszczą łącznie setki tysięcy gości. Obecnie sieć obejmuje 4,1 tys. hoteli w ponad 100 krajach na całym świecie. Działają one pod sześcioma markami: Best Western, Best Western Plus®, Best Western Plus Executive Residency®, Best Western Premier ®, Vībsm i BW Premier Collection®. To, co łączy obiekty Best Western, to jakość i standard obsługi klientów, wspólny system rezerwacyjny oraz programy sprzedażowo-marketingowe. Wielokrotnie nagradzany Best Western Rewards skupia obecnie ponad 25 milionów podróżujących. Jest to jeden z niewielu programów lojalnościowych, w którym zebrane punkty nigdy nie tracą ważności i mogą być wymieniane na pobyt w każdym hotelu sieci na całym świecie. Ponadto ponad połowa z wszystkich hoteli Best Western otrzymała certyfikat jakości serwisu TripAdvisor ®.
Grupa Hotelowa Orbis ul. Bracka 16 00-028 Warszawa tel. (22) 829-39-69 fax (22) 827-33-01 orbissa@orbis.pl www.orbis.pl
Grupa Hotelowa Orbis to największa sieć hoteli w Polsce i w Europie Środkowo-Wschodniej oferująca 19 000 pokoi w ponad 100 obiektach, Orbis jest wyłącznym licencjodawcą marek AccorHotels w 16 krajach w tym w Bośni i Hercegowinie, Bułgarii, Chorwacji, Czarnogórze, Czechach, Estonii, na Litwie, Łotwie, w Macedonii, Mołdawii, Polsce, Rumunii, Serbii, Słowacji, Słowenii i na Węgrzech. Hotele działają pod markami Sofitel, Pullman, MGallery, Novotel, Mercure, ibis, ibis Styles i ibis budget, a także Orbis Hotels. Rozpoznawalne na świecie marki gwarantują jakość usług o zróżnicowanym standardzie od luksusowych hoteli pięciogwiazdkowych po ekonomiczne jednogwiazdkowe.
Idea Profit ul. Szajnochy 2 85-738 Bydgoszcz (52) 334-88-11 504-039-601 (52) 344-77-77 biuro@idea-profit.com www.horecaidea.pl
Firma jest producentem oprogramowania Horeca Idea, systemu do sprzedaży i zarządzania eventami. Idea Profit rozwija ten program dzięki współpracy hotelami i centrami konferencyjnymi. Przez 3 lata firma pozyskała ponad 50 firm do współpracy w tym znaczące sieci hotelowe i strategiczne centra konferencyjne. Horeca Idea to pierwszy program, które CRM oraz zarządzanie procesem sprzedażowym zostały dokładnie dostosowane do potrzeb i specyfiki rynku horeca.
Meadow Group Polska ul. Przekorna 33/3 02-971 Warszawa (22) 832-31-75 662-034-503 sprzedaz@meadowgroup.pl www.meadowgroup.p
Meadow Group Polska działa w branży spa i wellness od 1998 r. Firma oferuje m.in. wyjątkowe minibaseny spa, czyli tzw. jacuzzi, oraz baseny swim spa z przeciwprądem wody (całoroczne urządzenia do pomieszczeń i na zewnątrz); sauny i łaźnie tworzone według indywidualnych projektów oraz łóżka zabiegowe, meble i wyposażenie do gabinetów kosmetycznych. Meadow Group to także kompleksowe doradztwo przy projektowaniu funkcjonalnych przestrzeni spa i wellness. Jesteśmy z Tobą od pomysłu do realizacji.
Oracle Polska ul. Ruchliwa 15 02-182 Warszawa www.oracle.com/hospitality
Oracle Hospitality (wcześniej Micros) dostarcza wiodącym przedsiębiorstwom na całym świecie aplikacje, serwis oraz sprzęt dla branży hotelarsko-gastronomicznej. Rozwiązania dostarczane przez Oracle Hospitality są instalowane w hotelach, kasynach, restauracjach, obiektach sportowych i rozrywkowych, statkach wycieczkowych oraz biurach podróży w ponad 180 krajach na wszystkich siedmiu kontynentach, tworząc obszerne portfolio klientów na całym świecie.
Procter&Gamble ul. Zabraniecka 20, 03-872 Warszawa Dystrybutor: NAVO ORBICO ul. Oświęcimska 51, 43-100 Tychy Infolinia: 801-677-744 lub (32) 325-60-00 e-mail: afh@navoorbico.pl www.navoorbico/produkty-profesjonalne
P&G Professional to oddział Procter&Gamble zajmujący się produktami do zastosowań profesjonalnych m.in. w hotelach i restauracjach. Jesteśmy obecni w ponad 40 krajach na całym świecie, a pierwszą sprzedaż do użytkowników profesjonalnych odnotowaliśmy już w roku 1837. Naszym preferowanym dystrybutorem w Polsce jest firma NAVO-Orbico, która wspiera nas nie tylko na rynku HoReCa już od ponad 20 lat.
WIZYTÓWKI
Samsung Electronic Polska ul. Marynarska 15 02-674 Warszawa klienci_biznes@samsung.com www.biznes.samsung.pl
SPORT INVEST – Forum Infrastruktury Sportowej Międzynarodowe Targi Poznańskie ul. Głogowska 14, 60-734 Poznań (61) 869-20-00 (61) 869-29-99 sportinvest@mtp.pl www.sportinvest.mtp.pl
Firma Samsung jest producentem nowoczesnych urządzeń elektronicznych m.in. dla ciągle rosnącej grupy klientów biznesowych. W swojej ofercie posiada szeroką gamę urządzeń dla firm z sektora HoReCa. Wśród produktów dedykowanych do branży hotelarskiej znajdą się m.in. telewizory hotelowe z systemami do zarządzania treścią, monitory wielkoformatowe Smart Signage, które mogą służyć jako wyposażenie foyer hotelowego, restauracji czy centrów konferencyjnych.
Wydarzenie skierowane jest do architektów i projektantów, właścicieli i kadry zarządzającej hotelami, pensjonatami, ośrodkami Welless i SPA, sanatoriami, ośrodkami i klubami sportowymi, basenami i akquaparkami a także do inwestorów instytucjonalnych i prywatnych, oraz przedstawicieli samorządów terytorialnych, którzy planują budowę lub modernizacje obiektów sportowych – od boisk piłkarskich, stadionów, poprzez baseny, ośrodki wypoczynkowe, parki sportowe po obiekty SPA & Wellness. Poznań, 20-22 maja 2016. Forum Dobrych Inwestycji!
Winne Pola Hallera 25/3 84-200 Wejherowo tel. 797-720-024 winnepola@winnepola.pl
Winne Pola to dostawca win do najlepszych restauracji jest czołowym dystrybutorem win w kanału Horeca. W ofercie firmy znajduje się blisko 300 win pochodzących z 14 winiarskich krajów świata. Oferta firmy zbudowana została w oparciu o szeroką selekcję geograficzną, szczepową oraz cenową tak, aby móc zagwarantować klientom szerokie spektrum wyboru na każdym poziomie cenowym.
Veturo.pl ul. Przy Agorze 11B/28 01-960 Warszawa tel. 882-919-994 biuro@veturo.pl www.veturo.pl/polska
Cyfrowa Platforma Turystyczna Veturo.pl powstała w odpowiedzi na rosnące potrzeby usługodawców na promocję swoich świadczeń w dziedzinie komunikacji i szerszych perspektyw dotarcia do konkretnych grup docelowych. VETURO.pl to portal świadczący nowoczesne e-usługi w dziedzinie promocji turystyki zapewniający dostęp do aktualnych informacji, kalendarza wydarzeń oraz atrakcji turystycznych z całego kraju. Misją VETURO.pl jest łączenie na Cyfrowej Platformie Turystycznej, interesów naszych klientów z indywidualnymi potrzebami konsumentów poprzez strategię promowania obiektów i usług turystycznych w otoczeniu ciekawych miejsc i atrakcji.
Vienna House Al. Jerozolimskie 65/79 00-697 Warszawa tel. (22) 630-59-02 office@viennahouse.com www.viennahouse.com
Voigt ul. Jordana 90 41-813 Zabrze tel. (32) 272-25-73 info@voigt.pl www.voigt.pl
Największa austriacka grupa hotelowa – od 2016 roku pod wspólną marką „Vienna House” – posiada i zarządza indywidualnymi hotelami miejskimi oraz resortami, designerskimi obiektami andel's by Vienna House, tętniącymi życiem hotelami koncepcyjnymi angelo by Vienna House, jak również stawiającymi na naturalność Vienna House Easy. Firma zatrudnia obecnie 2200 pracowników w dziesięciu krajach: od Francji po Rosję, od Polski po Austrię. Hotele znajdują się m.in. w Berlinie, Bratysławie, Bukareszcie, Coburgu, Karlsbadzie, Krakowie, Łodzi, Monachium, Neckarsulm, Trewirze, Paryżu i Pradze. W Polsce do sieci należy 5 obiektów: andel’s by Vienna House Lodz, andel’s by Vienna House Cracow, angelo by Vienna House Katowice, Vienna House Easy Chopin Cracow oraz Vienna House Amber Baltic Miedzyzdroje.
Voigt działa na rynku polskim od 1992 roku. Historia firmy VOIGT rozpoczęła się równolegle z rozwojem profesjonalnego rynku utrzymania czystości w naszym kraju. Możemy śmiało powiedzieć, iż byliśmy w wąskim gronie firm będących prekursorami rozwoju i budowania świadomości w zakresie znaczenia stosowania profesjonalnych produktów utrzymania czystości. Swój sukces budujemy dzięki preparatom wytwarzanym według własnych, niepowtarzalnych receptur. Wszystkie nasze produkty posiadają wymagane atesty, dopuszczenia oraz pozytywne opinie Państwowego Zakładu Higieny.
Marzec | ŚWIAT HOTELI
67