3 minute read
Aranżacja Aranżacja sali konsumpcyjnej
ARANŻACJA SALI KONSUMPCYJNEJ
Kilka miesięcy temu nikt nie mógł przypuszczać, jak dziś będzie wyglądać rzeczywistość. Koronawirus dotknął wszystkich bez wyjątków. Ogromny wpływ epidemii widać na przykładzie gastronomii. Najprężniej działające firmy sprzed okresu pandemii, dziś liczą straty i zastanawiają się w jaki sposób polepszyć obecną sytuację. Każda branża szuka więc kompromisów, aby dostosować się do panującej sytuacji. Nowa rzeczywistość wymagać będzie od restauratorów wypracowania nowych rozwiązań.
Sala konsumencka to główne pomieszczenie obiektów gastronomicznych. Odpowiednie jej usytuowanie oraz aranżacja ma decydujący wpływ na ruch konsumentów.
Sale konsumpcyjne dotychczas
Rodzaj lokalu gastronomicznego, kategoria i system obsługi były czynnikami decydującymi o: • powierzchni przypadającej na jednego gościa • rozwiązaniu układu funkcjonalnego • kształcie sali oraz rozmiarze jego wnętrza
Zatem za najbardziej ergonomiczny kształt sali uznaje się prostokąt – powstaje bardzo ustawne pomieszczenie, w którym z łatwością możemy zmieścić dość sporo stolików, usytuować trakty komunikacyjne.
Odległości między stolikami powinny zapewniać swobodne przejście dla gości oraz obsługi i wynosić około 40 cm odległości między krzesłami.
Wprowadzano także coraz częściej stałe lub ruchome elementy meblowo-dekoracyjne pozwalające na wydzielenie przestrzeni. Używa się w tym celu m.in. kwietników, ażurowych paneli, które pozawalają na wytworzenie kameralności miejsca.
W restauracjach o przeciętnym standardzie stosuje się stoły, których wymiary wynikają z modułu 20 cm. Jednostka podstawowa ma wymiary: • 60x80 cm dla 2 osób; • 2x60 cm =120 cm, to jest 120x80 cm dla 4 osób (2 typowe jednostki); • 3x60 cm =180 cm, to jest 180x80 cm dla 6 osób (3 typowe jednostki) itd.
Wygodne miejsce do konsumpcji dla 1 osoby powinno mieć szerokość 60 cm i głębokość 40 cm.
Sale konsumpcyjne po pandemii
Z pewnością przez długi czas nie będziemy mogli wrócić do swobodnego kształtowania przestrzeni sali konsumpcyjnej (tak, jak przed epidemią). Podstawowymi zmianami będą z pewnością: • zwiększenie odległości między stolikami – odległość od krańca jednego blatu stolika do drugiego powinna wynosić nie mniej niż 2 m. zwiększenie ilości metrów kwadratowych przypadających na jednego gościa 4 mkw. – a w związku z tym – redukcja ilości miejsc siedzących i stolików w restauracjach. problemem może stać się także brak możliwości korzystania z toalet (lub konieczność dezynfekcji po każdym gościu). w przypadku aranżacji nowych przestrzeni kluczowym elementem może stać się wybór materiałów dekoracyjnych, które są łatwe w utrzymaniu czystości.
Technologia kluczem do przyszłości?
To, co kilka lat temu wydawać się mogło niemożliwym – w dobie epidemii może stanowić odpowiedź na problemy wynikające z reżimu zachowania środków bezpieczeństwa. Coraz więcej elementów naszego życia staje się w pełni zautomatyzowane. Być może niedługo dołączą do tego także bary.
We Włoszech i Nowym Yorku możemy spotkać bary, w których drinki przyrządzą roboty. Wystarczy pobrać odpowiednią aplikację, wybrać za jej pomocą interesujący nas drink i… poczekać. Roboty same przygotowują miksturę, a aplikacja powiadomi nas o statusie zamówienia i rzeczywistym stanie konsumpcji przy barze.
Street food – nowe życie?
Sektor street food’ów może zyskać po pandemii drugie życie. Jest to odłam gastronomii, który zazwyczaj nie oferuje miejsc na konsumpcję, a jedzenie przygotowywane jest na miejscu, w przeciągu kilku minut. Daje to zatem dużą przewagę w porównaniu z kolejkami przed większymi lokalami gastronomicznymi (w przypadku gdy zmniejszeniu ulegnie liczba stolików, a kolejki przed lokalami znacząco się wydłużą).
Koronawirus z całą pewnością wywołał niemałe zamieszanie w życiu każdego. Lokale gastronomiczne będą musiały wypracować nowe zasady funkcjonowania w rzeczywistości, jaka czeka nas po okresie epidemii. Hasłem przewodnim stanie się na pewno bezpieczeństwo. To właśnie jego gwarancja stanie się kluczowym wymogiem dla gastronoma. Bardzo możliwe, że dotychczasowa moda na świeże, ekologiczne, lokalne i dietetyczne przeniesie się na aspekty higieniczne – nieskazitelnie czyste uniformy, otwarte kuchnie.
O AUTORZE
Magister inżynier architekt po Wydziale Budownictwa, Architektury i Inżynierii Środowiska na Politechnice Łódzkiej. Od 2016 roku czynna uczestniczka krajowych i międzynarodowych konferencji naukowych, autorka wielu publikacji. Laureatka konkursu architektonicznego na zagospodarowanie placu po zbombardowanym kościele w Zgierzu przy ulicy Długiej. Autorka projektów architektonicznych z zakresu wnętrz prywatnych oraz retail. Poza architekturą, pasjonatka malarstwa i rysunku. Uczestniczka wielu wernisaży malarskich.