3 minute read

Polskie mleko podbija zagraniczne rynki

Polska jest obecnie jednym z największych producentów mleka w Unii Europejskiej. Nasza branża mleczarska przez ostatnią dekadę przeszła gruntowne zmiany jeśli chodzi o technologię i organizację produkcji. Na koniec 2019 roku udział naszego kraju w łącznej unijnej produkcji wynosił blisko 10 proc., co dało nam czwarte miejsce, za liderami Niemcami i Francją oraz tuż za Holandią. Sektor mleczarski jest również ważnym elementem krajowej branży rolno-spożywczej. Z danych GUS wynika, że produkcja mleka krowiego odpowiada za około 16 proc. łącznej wartości produkcji rolniczej.

ŹRÓDŁO: SANTANDER BANK POLSKA

Wostatniej dekadzie łańcuch produkcji i przetwórstwa mleka w Polsce ulegał silnym zmianom. Obserwowaliśmy systematyczny rozwój jeśli chodzi o technologię i organizację produkcji czy poprawę jakości. Widać też wyraźnie konsolidację produkcji mleka w średnich i dużych gospodarstwach, przy jednoczesnej poprawie efektywności. Wskazują na to m.in. wyniki Powszechnego Spisu Rolnego, realizowanego w ubiegłym roku, ale również badania z poprzednich lat. Trend konsolidacji jest również widoczny w przetwórstwie, gdzie przy rosnących przychodach spada liczba przedsiębiorstw, a wynika to głównie ze spadku w grupie najmniejszych firm – mówi Grzegorz Rykaczewski, analityk sektorowy Santander Bank Polska.

Eksport motorem napędowym branży

Branża mleczarska w ostatnich latach dynamicznie się zmienia pod wpływem otoczenia zewnętrznego, w przypadku polskiego sektora najważniejszym czynnikiem była chęć wejścia na nowe rynki. W latach 2010-2020 wartość eksportu produktów mlecznych z Polski zwiększyła się o 82 proc. osiągając 2,1 mld euro. Wolumen zwiększył się o 101 proc. do 1,7 mln ton. Nawet w trudnym roku 2020, kiedy pandemia utrudniała eksport, wyniki pozostały stabilne. – W bieżącym roku wzrost w eksporcie artykułów mleczarskich jest kontynuowany. Jak wynika z danych Ministerstwa Finansów, w pierwszej połowie roku wartość sprzedaży zagranicznej była wyższa o 5 proc. w relacji rocznej. Nieznacznie niższą dynamikę zarejestrowano w ujęciu wolumenowym. Głównym rynkiem zbytu pozostaje Unia Europejska, ale uwagę zwraca coraz większa aktywność polskich firm na rynkach państw trzecich – podkreśla Grzegorz Rykaczewski, analityk sektorowy Santander Bank Polska.

W ostatnich latach, Polska w sposób znaczący zwiększyła udział w handlu produktami płynnymi wewnątrz Unii. W 2020 roku wyniósł on 7,5 proc. wobec 3,2 proc., które zanotowano w 2012 roku. Udział w handlu masłem zwiększył się w tym okresie z 4 proc. do 4,6 proc., z kolei w przypadku serów odnotowano wzrost z 3,8 proc. na 4,4 proc. Wysokie wzrosty odnotowano również w udziale Polski w łącznym unijnym eksporcie poza UE. Dotyczyło to wszystkich głównych kategorii, w tym m.in. dla mlecznych produktów płynnych, których udział zwiększył się z 1 proc. do 15 proc. W efekcie w ostatnich latach obserwujemy wzrost znaczenia przychodów z eksportu w łącznych przychodach sektora – w 2020 roku wyniósł on 18 proc.

Polskie mleko podbija nowe rynki

Rosnące zainteresowanie polskimi produktami poza Unią Europejską widać na przykładzie produktów mleczarskich płynnych. Od stycznia do czerwca tego roku eksport w ujęciu wolumenowym był wyższy o 11 proc. niż rok wcześniej. W pierwszej dziesiątce głównych odbiorców, najwyższe dynamiki przyrostu odnotowano w sprzedaży poza Unię.

W strukturze odbiorców, w analizowanym okresie, pojawiła się Dominikana, zajmując wysokie czwarte miejsce. Odnotowano 5-krotny wzrost sprzedaży do Republiki Południowej Afryki oraz trzykrotny wzrost do Korei Południowej. Z kolei o 65 proc. wyższy był eksport do Chin, które są drugim najważniejszym odbiorcą, po Niemczech. Wysoką dynamikę odnotowano także w sprzedaży do Chile (68 proc.).

Wzrost znaczenia krajów poza UE widać również w przypadku serwatki. Łączny eksport w trakcie pierwszego półrocza zwiększył się o 4 proc. W zbliżonym tempie rosła sprzedaż do największego odbiorcy tego asortymentu, tj. do Chin. Z kolei wyższą dynamikę odnotowano w przypadku Indonezji (+35 proc.) i Tajlandii (+39 proc.), prawie trzykrotnie wzrosła też sprzedaż do Japonii.

Banki pomagają realizować sprzedaż zagraniczną

Eksport, a szczególnie eksport na rynki dalekie geograficznie, bywa dla wielu firm dużym wyzwaniem, pod względem organizacyjnym, logistycznym, ale też ryzyka prawnego czy finansowego. Dużym ułatwieniem jest profesjonalne wsparcie w zakresie usług finansowych, związanych z transakcją sprzedaży na każdym etapie. – Santander Bank Polska oprócz szerokiego zakresu produktów, również walutowych wprowadza globalne rozwiązania oferujące kluczowe usługi dla firm międzynarodowych w czasie rzeczywistym – One Trade Portal. Aktualnie wdrożona została możliwość śledzenia statusu wykonanej płatności – GTS Payments Tracker. Przejrzysta informacja na temat opłat za transakcję, sprawdzenie czasu przetwarzania na każdym etapie transakcji czy potwierdzenie wpłynięcia przelewu na rachunek odbiorcy. Wszystkie te rozwiązania dają klientom pełny i aktualny obraz stanu ich międzynarodowych płatności SWIFT – wyjaśnia Joanna Studnik, Menedżer Zespołu Bankowości Transakcyjnej w Santander Bank Polska.

This article is from: