STACJA BENZYNOWA & CONVENIENCE STORE listopad-grudzień 2017

Page 1

LISTOPADGRUDZIEŃ 2017 ROK XX ISSN 1429-7914

Sprzedaż

piwa Sklep na stacji

Spostrzeżenia po badaniu Shell Polska

podstawą współpracy Rafał Pietrasina, prezes Anwim, właściciela sieci stacji paliw Moya

PetroTrend FORUM RYNKU PALIWOWEGO

.

media skutecznej komunikacji B2B www.brogmarketing.pl



SPIS TREŚCI

40

Szanowni Państwo,

R

ok 2017 w branży stacji paliw niewątpliwie minął pod znakiem wyzwań. Najważniejszym z nich było przecież postulowane od tak wielu lat zlikwidowanie szarej strefy w obrocie paliwami – co stało się możliwe dzięki wdrożeniu nowych regulacji prawnych.

Wciąż testujemy i wdrażamy

Panorama

...................................................................................................

4

Trendy sprzedaży w sklepach małoformatowych w październiku 2017 r. 50

Nowy 2018 rok również okaże się czasem próby dla właścicieli stacji paliw: regulacje dotyczące handlu w niedziele, zaostrzenie przepisów w handlu alkoholem, wymiana drukarek fiskalnych, czy kontrole odbioru oparów benzyn przez odmierzacze – to tylko niektóre z nich. Obiecujemy dalej trzymać rękę na pulsie i informować Państwa o wszystkich ważnych rynkowych zmianach, mających wpływ na działalność branży stacji paliw.

..

Wywiad numeru Dobre relacje to podstawa współpracy

............

18

Innowacje

w okresie świątecznym

...........................................................

Piwo na co czwartym paragonie

Projekt, który tętni życiem

...................................................

26

Prawo i finanse

..............................

52 54

Niedoceniany produkt, który zajmuje niewiele miejsca, a generuje

Ustawa o ograniczeniu handlu alkoholem przyjęta

34

Zakaz handlu w niedziele ominie stacje paliw

35

pokaźne marże

......................................................................

Zarządzanie i marketing Kształtowanie oferty – spostrzeżenia po badaniu Marketing stacji paliw

.................................................................................

Nowości FMCG

.....................................................................

..................................................

36

.............................................................

38

Wciąż testujemy i wdrażamy

............................................................................

56 58

Technika i wyposażenie

Tymczasem zachęcam do lektury ostatniego już w 2017 roku wydania naszego magazynu. Mam nadzieję, że na jego łamach znajdziecie Państwo wiele inspirujących informacji i pomysłów, które okażą się pomocne w dalszej, pomyślnej działalności biznesowej. W imieniu całego zespołu redakcji przekazuję serdeczne życzenia wesołych Świąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego Roku. Z wyrazami szacunku,

Edwin Kaniuk Redaktor naczelny magazynu „Stacja Benzynowa & Convenience Store”

Trzy metody pomiaru odzyskiwania par benzyn

...................................................

.........................................

40

26

60

Ku przestrodze: systemy detekcji wycieku i związane z nimi procedury…

Sklep na stacji

Projekt, który tętni życiem

Zarządzanie kategoriami

Wizytówki firm

..........

62

...........................................................................

65

Piwo na co czwartym paragonie

Na okładce: Rafał Pietrasina, prezes Anwim, właściciela stacji paliw Moya

Wydawca

54

BROG Marketing Sp. z o.o. S.K. ul. Okopowa 47 01-059 Warszawa tel. (22) 290-66-11 biuro@brogmarketing.pl, www.brogmarketing.pl Zespół redakcyjny

Dział reklamy Zbigniew Pąk szef zespołu rynku paliwowego z.pak@brogmarketing.pl tel. 664-463-083 Opracowanie graficzne i DTP: Jarosław Skrzypkowski Prenumerata: roczna 160 zł + VAT; 2-letnia 299 zł + VAT. Redakcja nie odpowiada za treść materiałów reklamowych. Druk: TAURUS

Edwin Kaniuk redaktor naczelny e.kaniuk@brogmarketing.pl tel. 664-463-085

Reprodukcja lub przedruk wyłącznie za pisemną zgodą Wydawcy.

Karolina Stępniak redaktor wydawnicza k.stepniak@brogmarketing.pl tel. 664-463-096

© 2017 Copyright by BROG Marketing Sp. z o.o. All rights reserved.

Dołącz do nas: facebook.com/Stacja Benzynowa & Convenience Store Obserwuj nas na Twitterze: Petrolnet.pl @PetrolnetPL

listopad-grudzień Stacja Benzynowa

3


PANORAMA

Avia zdobywa Lublin Unimot otworzył stację paliw Avia w centrum Lublina. To już 12. stacja pod szyldem Avia w Polsce. W Lublinie, przy ul. Czechowskiej 19A, uruchomiono całodobową stację paliw pod marką Avia. Uroczyste otwarcie wraz z eventem odbyło się 19 grudnia w godzinach 10-18.

W ramach wydarzenia, goście stacji mogli skorzystać z ciekawych atrakcji, m.in. symulatora dachowania oraz alkogogli, symulujących stan nietrzeźwości. W dniu otwarcia klienci tankowali paliwo po niższych cenach, a do każdej kawy otrzymywali hot doga za symboliczną złotówkę.

Stacja Avia w Lublinie dysponuje ośmioma stanowiskami z benzyną 95 i 98 oraz olejem napędowym. Klienci mogą skorzystać z obszernego parkingu oraz bezpłatnej sieci wi-fi. Placówka jest wyposażona w sklep z kącikiem kawowym Esenso Cafe, który ofertuje aromatyczną kawę z mieszanki ziaren specjalnie skomponowanej dla marki Avia. W okresie zimowym oferta Esenso Cafe jest powiększona o pyszną kawę z syropem piernikowym i cynamonem. Dodatkową korzyścią dla kierowców jest fakt, że od 20 grudnia stacja Avia w Lublinie dołączyła do programu rabatowego zamawiania tańszego paliwa przez aplikację mobilną Tankuj24. Dzięki aplikacji, rabat na każdy litr paliwa będzie można tu otrzymać codziennie, nie tylko w dniu uroczystego otwarcia. 

Benzina (400 stacji) oraz spółka Spolana, jedyny producent PCW i kaprolaktamu na tym rynku. Bardzo istotna jest część petrochemiczna firmy zlokalizowana w Litvinowie, gdzie obecnie realizowana jest największa w historii Czech inwestycja petrochemiczna, w instalację do produkcji polietylenu. — Obecna struktura własnościowa nie pozwala na osiąganie przez PKN Orlen pełnych korzyści z inicjowanych przez nas w Czechach działań, takich jak doskonalenie efektywności produkcyjnej, sprzedażowej, czy inwestycje w obszarze petrochemicznym. Dodatkowo, ze strony akcjonariuszy mniejszościowych pojawiają się odmienne oczekiwania w zakresie polityki dywidendowej. Dzięki przejęciu pełnej kontroli nad Unipetrolem będziemy mogli w przyszłości w znacznie większym stopniu wykorzystywać korzyści synergiczne realizowane poprzez projekty optymalizacyjne i wzmocnione zarządzanie segmentowe – mówi Wojciech Jasiński, Prezes Zarządu PKN Orlen

tj. cenę zbliżoną do obecnego kursu giełdowego spółki. Oznacza to, że dojście do poziomu 90 proc. akcji Unipetrolu będzie kosztowało 3,05 mld zł, a do 100 proc. 4,2 mld zł. Oferowana cena akcji została określona w oparciu o wycenę zatrudnionej przez PKN Orlen renomowanej firmy doradczej i została pozytywnie zweryfikowana przez niezależny bank inwestycyjny. Warunki transakcji nie odbiegają od rynkowych wycen przedsiębiorstw o podobnym profilu działalności. Transakcja zostanie sfinansowana ze środków własnych PKN Orlen oraz z dostępnego kredytu konsorcjalnego. Po przeprowadzeniu wykupu dług netto koncernu pozostanie na bezpiecznym poziomie i nie wpłynie na pogorszenie oceny ratingowej koncernu. – W naszej strategii przewidzieliśmy, że na inwestycje w 2017 i 2018 roku średniorocznie przeznaczymy po 5,4 mld zł.

PKN Orlen przejmie pełną kontrolę nad czeskim Unipetrolem? Polski Koncern Naftowy Orlen, posiadający 62,9 proc. akcji Unipetrol, rozpoczął procedurę ogłoszenia dobrowolnego warunkowego wezwania na akcje czeskiej spółki. Oferta dojdzie do skutku pod warunkiem osiągnięcia przez PKN Orlen co najmniej 90 proc. udziału w akcjonariacie czeskiej spółki. Docelowo PKN Orlen zamierza kupić wszystkie akcje Unipetrolu i wycofać spółkę z praskiej giełdy. Transakcja jest zgodna z przyjętą rok temu strategią Koncernu na lata 2017-2021 przewidującą m.in. integrację aktywów rafineryjnych, wydłużenie łańcucha wartości

4

w petrochemii i rozwój sieci detalicznej. Unipetrol jest największym w Czechach koncernem rafineryjno-petrochemicznym. W jego skład wchodzą rafinerie w Litvinowie i Kralupach, największa na lokalnym rynku sieć stacji paliwowych

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

i Przewodniczący Rady Nadzorczej Unipetrolu. Okres przyjmowania zapisów w ogłoszonym przez PKN Orlen wezwaniu potrwa od 28 grudnia 2017 r. do 30 stycznia 2018 r., a rozliczenie transakcji zaplanowane jest na 23 lutego 2018 r. PKN Orlen oferuje po 380 koron za każdą akcję Unipetrolu,

Przejęcie pełnej kontroli nad Unipetrolem nie wpłynie na realizację naszych innych planów akwizycyjnych, nie zmieni się też nasza polityka dywidendowa – zapewnia Prezes Wojciech Jasiński. 


PANORAMA

Połowa stacji Statoil w Polsce już pod logo Circle K Połowa z ponad 350 stacji Statoil w Polsce funkcjonuje już pod nazwą Circle K. Nowe logo globalnej marki działającej w obszarze handlu detalicznego i paliw widnieje już m.in. na stacjach w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Poznaniu, we Wrocławiu i na Górnym Śląsku. W pierwszych dniach grudnia zakończył się również rebranding stacji w woj. kujawsko-pomorskim. Zakończenie całego procesu zmiany marki planowane jest na koniec marca 2018 r. — Rebranding stacji prowadzony na tak wielką skalę to jedno z największych wyzwań w trakcie naszej blisko 25-letniej obecności w Polsce. Mając za sobą połowę tego procesu, możemy pokusić się już o pierwsze wnioski dotyczące tego, jak klienci odbierają markę Circle K. Mogę powiedzieć, że mamy powody do satysfakcji: przede

wszystkim udało nam się utrzymać lojalną grupę klientów i doprowadzić do tego, że nowa marka przyciąga zainteresowanie zupełnie nowych odbiorców naszej oferty – mówi Michał Ciszek, prezes zarządu Circle K Polska. Zmiana nazwy Statoil na Circle K sukcesywnie obejmuje kolejne regiony Polski. Do końca roku nazwę zmienią stacje na Pomorzu, w tym również Trójmiasto. Styczeń i luty to z kolei czas na Polskę Wschodnią – stacje pod logo Circle K będą otwierane m.in. w Białymstoku, Lublinie czy Rzeszowie.

W Europie marka Circle K widnieje już na stacjach paliw w Skandynawii (Norwegia, Szwecja i Dania) oraz w państwach bałtyckich (Litwa, Łotwa, Estonia). Zmiana logotypu na stacjach w Polsce nie

będzie miała wpływu na obowiązujące umowy z klientami, partnerami czy dostawcami firmy. Na stacjach Circle K nadal będą

oferowane tej samej wysokiej jakości paliwa miles® i milesPlus®, kawy, a także hot dogi. Bez zmian pozostaną także zasady funkcjonowania programu lojalnościowego Statoil Extra, który obecnie nosi nazwę Circle K Extra Club. Dlaczego nazwa zmienia się właśnie teraz? Właściciel Circle K Polska, czyli Grupa Alimentation Couche-Tard, jest jedną z największych na świecie firm działających w obszarze handlu detalicznego. Po zakupie Statoil Fuel & Retail w 2012 r. Grupa otrzymała prawo używania nazwy Statoil jedynie przez określony czas. Niedługo później, w 2015 r., Couche-Tard podjęła decyzję, że Circle K, jako największa i najmocniejsza marka w portfelu Grupy, stanie się globalną marką detaliczną sieci obecnej w ponad 20 krajach. 

Serdeczne podziękowania, życzenia wspaniałych i radosnych Świąt oraz wszelkiej pomyślności w całym Nowym Roku! Szczęścia, zdrowia i ogromnej radości! Życzymy naszym Czytelnikom, Partnerom, a także Sponsorom, Wystawcom i Uczestnikom naszych Wydarzeń, Zespół BROG Marketing

listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

5


PANORAMA

Orlen sprzedał już ponad 10 mld litrów paliwa Nowoczesna sieć stacji paliw PKN Orlen w Polsce, Czechach, Niemczech i na Litwie odnotowała wolumen sprzedaży na poziomie 10 miliardów litrów. To kolejny rok z rzędu kiedy koncern uzyskał tak wysoki pułap. — Osiągnęliśmy ubiegłoroczny poziom sprzedaży paliw, co było nie lada wyzwaniem w coraz bardziej konkurencyjnym otoczeniu. Efekty najlepiej pokazują, że dobrze zdiagnozowaliśmy trendy rynkowe, a co ważniejsze, umiejętnie je wykorzystujemy. Konsekwentnie inwestujemy w rozwój sieci w regionie Europy Środkowej i to procentuje – w ciągu ostatnich 10 lat detaliczna sprzedaż paliw naszej sieci wzrosła o 45 proc. To ogromny sukces, zarówno obszaru

detalicznego, jak i całego Koncernu, a także wyraz zaufania klientów do jakości naszych paliw i oferty stacji – powiedział Wojciech Jasiński, prezes zarządu PKN Orlen. PKN Orlen dysponuje największą wEuropie Środkowej detaliczną siecią 2,7 tys. nowoczesnych obiektów, które notują ok. 1,4 mln transakcji dziennie. Zgodnie ze strategicznymi założeniami w obszarze sprzedaży detalicznej planowany jest dalszy rozwój sieci stacji własnych i franczyzowych, wprowadzenie paliw jakościowych, a także przygotowanie do sprzedaży paliw alternatywnych. 

Maciej Szozda nowym prezesem Unimot Rada Nadzorcza Unimot powołała Macieja Szozdę, byłego wiceprezesa Zarządu Grupy Lotos, w skład Zarządu Spółki, powierzając mu funkcję Prezesa Zarządu. Dotychczasowy Prezes – Robert Brzozowski od 1 stycznia 2018 r. obejmie stanowisko Wiceprezesa Zarządu ds. Handlowych. Grupa Unimot wyraźnie przyspiesza swoje plany rozwojowe. Na posiedzeniu Rady Nadzorczej Spółki dnia 11 grudnia br. Maciej Szozda został powołany w skład Zarządu Spółki. Decyzją Rady Nadzorczej, od 1 stycznia 2018 r. Maciej Szozda obejmie stanowisko Prezesa Zarządu Unimot, a dotychczasowy Prezes – Robert Brzozowski będzie pełnił funkcję Wiceprezesa Zarządu ds. Handlowych. – Zmiana w strukturach Zarządu Unimot ma swoje uzasadnienie

6

w ambitnych planach, jakie Grupa wyznaczyła sobie na kolejne lata – wyjaśnia Adam Sikorski, Przewodniczący Rady Nadzorczej Unimot. – Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Unimot zamierza prowadzić ekspansję marki Avia nie tylko na polskim rynku paliw, ale także za granicą. Projekt Avia został bowiem bardzo dobrze przyjęty w naszym kraju, widzimy jego ogromny potencjał; do końca roku uruchomimy planowane 15 stacji paliw, a w 2018 r. zintensyfikujemy

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

rozwój sieci. Pan Maciej Szozda od pewnego czasu współpracował z Zarządem Unimot w zakresie przygotowywania strategii rozwoju Grupy na kolejne 3 lata. Poznaliśmy jego talent strategiczny, wnikliwą znajomość rynku paliwowego, a także ogromną wiedzę i doświadczenie zarządcze. Bez wątpienia jest on najlepszym znawcą detalicznego rynku paliw w Polsce, dlatego jestem dumny, że właśnie on pokieruje rozwojem sieci stacji pod marką Avia. Równolegle zmiana obowiązków pozwoli obecnemu Prezesowi – Panu Robertowi Brzozowskiemu koordynować bardzo ważny program wspólnego zakupu produktów naftowych pod marką Avia i rozwijać działalność handlową Unimot na dużą, międzynarodową skalę. Jestem przekonany, że połączenie kompetencji Pana Brzozowskiego na rynku hurtowym z ogromnym doświadczeniem Pana Szozdy na rynku detalicznym stworzy najlepszy tandem w branży paliwowej w Polsce – dodaje Adam Sikorski.

Przypomnijmy, że Maciej Szozda przez ostatnie 7 lat pełnił funkcję Wiceprezesa Zarządu

Grupy Lotos. W latach 2009-16 zarządzał całokształtem działalności Segmentu Handlu, a od 2015 r. Produkcji i Handlu Grupy Lotos. We wcześniejszym okresie, od 2002 r. był związany z PKN Orlen, zajmując kolejno stanowiska: Dyrektora Biura Planowania i Rozwoju Sieci Detalicznej, Dyrektora Biura Rozwoju Sieci Detalicznej – Europa, odpowiadając za zagraniczną ekspansję sieci detalicznej PKN Orlen oraz Dyrektora Wykonawczego ds. Sprzedaży Detalicznej. 

Nowy punkt Lotosu na południu Polski Sieć stacji paliw Lotos w woj. małopolskim powiększyła się o nową lokalizację w miejscowości Skawina. Obiekt znajduję się przy drodze krajowej nr 44, która łączy Górny Śląsk z Krakowem. To stacja franczyzowa, zarządzana przez firmę „Tankpol” ze Szczucina. Stacja nr SP235 oprócz pełnej oferty najwyższej jakości paliw Lotos tj. Pb95, Lotos Dynamic 98, ON, Lotos Dynamic ON i LPG wyposażona została w szereg funkcjonalności i udogodnień. Dostępny jest szybki nalew dla samochodów ciężarowych. Nowy obiekt dysponuje również myjnią bezdotykową oraz stanowiskiem

z kompresorem i odkurzaczem. Oprócz bogatego menu Cafe Punkt, w ofercie gastronomicznej można znaleźć muffinki, bagietki oraz zapiekanki. To 31. stacja w województwie małopolskim należąca do sieci Lotos. Warto dodać, że stacje Lotosu uzyskały najlepszy wynik w rankingu satysfakcji klientów stacji paliw w 2017 r., w badaniu ARC Rynek i Opinia. 


PANORAMA

Unimot zbuduje sieć stacji paliw Avia na Ukrainie Oficjalny przedstawiciel marki Avia w Polsce, firma Unimot, otrzymał zgodę na budowę sieci stacji paliw Avia na Ukrainie. Nową umowę franczyzową na ukraińskim rynku paliw spółka zaprezentuje w pierwszym kwartale 2018 r. W dniu 8 listopada br. zarząd Avia International wyraził zgodę na reprezentowanie marki Avia na Ukrainie przez spółkę Unimot. Oficjalną decyzję w tej sprawie przekazał Adam Sikorski, Przewodniczący Rady Nadzorczej Unimot. – Fakt, że Unimot otrzymał od Avia International prawo do reprezentowania tej organizacji i jej marki na Ukrainie świadczy o dużym zaufaniu, jakim obdarzyło nas Stowarzyszenie – twierdzi Adam Sikorski, Przewodniczący RN Unimot. – Jesteśmy najmłodszym członkiem Avia International,

a dokonaliśmy naprawdę wiele w zakresie rozwoju marki Avia w Polsce i jesteśmy postrzegani jako firma o wysokich kompetencjach w obszarze importu i handlu paliwami płynnymi. Jak podkreśla Adam Sikorski, oferta franczyzowa na rynku ukraińskim będzie dotyczyła wyłącznie wystroju stacji i działań marketingowych pod

wspólną marką Avia, bez fizycznej dostawy paliw. — Pragnę zapewnić, że Unimot będzie rozwijać projekt oparty na bezpiecznych zasadach. Nie zamierzamy kupować ani budować stacji paliw na Ukrainie. W pierwszym kwartale 2018 r. zaprezentujemy rynkowi na Ukrainie ofertę franczyzową, która nie wygeneruje istotnych kosztów w budżecie Unimot. Ponieważ ukraiński rynek stacji paliw jest bardzo rozdrobniony, uważamy, że europejska marka Avia zostanie tam znakomicie przyjęta – dodaje Adam Sikorski.

Warto podkreślić, że podczas wczorajszego spotkania członków Avia International Adam Sikorski został powołany w skład Zarządu Stowarzyszenia. W ramach funkcji Członka Zarządu Avia International będzie on koordynował program wspólnego zakupu produktów naftowych na potrzeby kilkunastu krajów. Fakt ten będzie miał niebagatelne znaczenie dla marki Avia w Polsce, jak również dla spółki Unimot, która generuje największe przychody z importu i hurtowej sprzedaży paliw. — Poprawa warunków zakupowych Avia spowoduje, że staniemy się jeszcze bardziej interesującym partnerem dla stacji paliw. Będziemy mogli zaproponować lepsze ceny dostaw paliw i naturalnie zwiększyć siły zakupowe Spółki w stosunku do innych dostawców – podkreśla Adam Sikorski.  REKLAMA

listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

7


PANORAMA

Partnerstwo Shell i Ionity na rzecz elektromobilności Dzięki porozumieniu obu firm użytkownicy samochodów elektrycznych w 10 krajach europejskich będą mogli swobodnie wyruszać w długie trasy. Pierwsze punkty ładowania powstaną na 80 największych stacjach Shell. Pierwsze punkty ładowania Ionity na stacjach Shell będą dostępne w 2018 roku. Wśród 10 krajów, gdzie usługa będzie dostępna, znalazła się również Polska. Szczegółowe lokalizacje i terminy wprowadzenia punktów są w trakcie opracowania i Shell będzie o nich informować na bieżąco. Gdy punkty ładowania zostaną zainstalowane, będą włączane do funkcji znajdowania stacji w aplikacji Shell. Ładowanie pojazdów nowej generacji w takich punktach o wysokiej mocy trwa średnio od 5 do 8 minut, czyli nawet trzy razy krócej niż w pozostałych punktach dostępnych obecnie dla kierowców. — Klienci chcą wyruszać samochodami elektrycznymi w długie trasy, mając pewność, że znajdą niezawodne, wygodne i dogodnie położone miejsca do szybkiego ładowania – powiedział István Kapitány, globalny wiceprezes wykonawczy ds. sprzedaży detalicznej Shell. — Spodziewamy się szybkiego wzrostu zapotrzebowania na punkty ładowania samochodów elektrycznych przy głównych drogach Europy. Już teraz pragniemy zaspokajać potrzeby związane z szybkim ładowaniem i dlatego zostaliśmy jednym z głównych partnerów Ionity. Dzięki temu klienci zyskują dostęp do najszybszych punktów ładowania w 10 krajach kontynentu – dodaje. Ionity jest spółką joint venture założoną przez BMW Group, Daimler AG, Ford Motor Company i Volkswagen Group z Audi i Porsche w celu utworzenia sieci punktów ładowania

8

samochodów elektrycznych o mocy 350 kW przy głównych drogach w Europie. Umowa jest częścią globalnej strategii Shell, mającej na celu zapewnienie rozwiązań z zakresu czystej energii. Firma oferuje coraz więcej niezawodnych rozwiązań do ładowania samochodów elektrycznych w domu, w pracy i w drodze. Świadczy o tym ogłoszona niedawno umowa dotycząca kupna NewMotion, jednego z największych w Europie dostawców usług ładowania, a także wprowadzenie punktów szybkiego ładowania Shell Recharge na wybranych stacjach w Wielkiej Brytanii. Rozwiązania do ładowania samochodów elektrycznych to tylko jeden ze sposobów Shell na dostarczanie czystszej energii 30 milionom klientów detalicznych dziennie. Firma zwiększa także wydajność tradycyjnych paliw i sprzyja opracowywaniu niskoemisyjnych paliw dla transportu, takich jak wodór, biopaliwa i LNG. — Ionity i Shell łączy wspólny cel: chcemy umożliwiać dalekie podróże samochodami elektrycznymi po Europie, zapewniając kierowcom niezawodną infrastrukturę do szybkiego ładowania – powiedział dr Michael Hajesch, dyrektor generalny Ionity. — Ta współpraca oznacza połączenie imponującej historii i doświadczenia Shell w dziedzinie sprzedaży detalicznej z naszą najnowocześniejszą technologią do szybkiego ładowania. Przyczyni się ona w dużym stopniu do zwiększenia zadowolenia klientów użytkujących samochody elektryczne. 

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

Hattrick stacji Avia! Unimot uruchomił w Polsce kolejne trzy stacje paliw pod marką Avia. Nowe stacje działają w Poznaniu, Opatówku i Koźminie Wielkopolskim. Biało-czerwone barwy Avia przyjęła stacja paliw w Poznaniu, zlokalizowana przy drodze krajowej nr 92, która przebiega w okolicach portu lotniczego „Poznań – Ławica”. Jest to stacja o dużej powierzchni, otwarta przez całą dobę, oferująca 10 stanowisk do tankowania, w tym jedno dedykowane dla samochodów ciężarowych typu TIR. Stacja swoją ofertę kieruje zarówno do klientów poruszających się drogą krajową, jak również do mieszkańców okolicznych osiedli mieszkaniowych. Typowo tranzytowa jest natomiast stacja Avia uruchomiona w miejscowości Opatówek, która znajduje się przy drodze krajowej nr 12, 7 km od Kalisza. Stacja jest wyposażona w

8 stanowisk do tankowania, w tym ON TIR, bezpłatne WiFi oraz kącik kawowy Esenso Cafe, który oferuje pyszną kawę specjalnie skomponowaną dla marki Avia. Trzecim punktem do tankowania, działającym od dzisiaj pod szyldem Avia, jest stacja paliw w Koźminie Wielkopolskim, przy drodze krajowej nr 15, pomiędzy Jarocinem a Krotoszynem. W odróżnieniu od pozostałych dwóch stacji, placówka dysponuje własną restauracją i dużym parkingiem. Niebawem będzie też oferować paliwo premium Avia Diesel Gold, które charakteryzuje się wyższą liczbą cetanową. Paliwo to wpływa również na cichą pracę silnika i jego łatwiejszy rozruch. 

Total zawitał na Mazowsze Nowy obiekt znajduje się w Zamościu Starym, w pobliżu Zwolenia – przy ruchliwej DK12 łączącej Radom z Lublinem. Droga Krajowa nr 12 to ważna trasa na Mazowszu, umożliwiająca ruch na osi wschód-zachód z ominięciem Warszawy. Na przestronnym placu do dyspozycji tankujących jest aż sześć dwustronnych dystrybutorów z paliwami Super 95 i Diesel oraz premium Excellium 98 i Excellium Diesel, a także LPG. Dwa spośród nich przystosowane są do szybkiego podawania oleju napędowego do pojazdów ciężarowych. Wkrótce dostępne będzie także AdBlue. Na miejscu znajduje się sklep z bogatą ofertą skierowaną do kierowców, Pause Café,


PANORAMA

zapewniająca wyśmienitą kawę Lavazza i doskonałe hot dogi, a gdy w podróży poczujemy większy głód – będzie można go zaspokoić wybierając coś z menu dostępnego w barze. Oczywiście honorowane są karty paliwowe DKV, UTA oraz Total Card Polska i Eurotrafic. Obiekt czynny jest przez całą dobę, klienci mogą skorzystać z wygodnego parkingu dla samochodów osobowych i ciężarowych.

— Droga Krajowa nr 12 to ważna trasa na Mazowszu, umożliwiająca ruch na osi wschód-zachód z ominięciem Warszawy. Teraz każdy podróżujący w tym rejonie będzie widział szyld Total, a dla wielu będzie to okazja do pierwszego kontaktu z naszymi stacjami. Jestem przekonany, że kierowcy, którzy zajrzą na stację w Zamościu Starym, będą na nią wracać – powiedział Benoît Pimont, Dyrektor Generalny Total Polska. 

znajdują się paliwa 95, ON, ON Power, LPG oraz płyn AdBlue sprzedawany w pojemnikach. Aktualnie trwają prace wykończeniowe budynku sklepowego, w którym do dyspozycji gości

Moya ma już 160 stacji W pierwszych dniach grudnia pracę w sieci Moya rozpoczęły stacje w Białymstoku i Dobroszycach. Właścicielem pierwszej jest Anwim, druga należy natomiast do partnera sieci, Michała Pająka – FTD Pająk. Obie placówki dołączyły do sieci, zmieniając barwy. Stacja w Białymstoku przy ul. Pierwszej Armii Wojska Polskiego 11, położona jest w centrum miasta

jednak w dogodnej lokalizacji tuż przy wjeździe na DK19. Stacja pracuje całodobowo, w ofercie

będzie także koncept gastronomiczny Caffe Moya. Do czasu zakończenia remontu sprzedaż odbywa się z kontenera.

Obiekt w Dobroszycach znajduje się przy rondzie na drodze wojewódzkiej nr 340, łączącej Oleśnicę i Trzebnicę. Stacja pracuje od poniedziałku do soboty w godzinach 5-23, a w niedziele 6-23. Na stacji działa punkt Caffe Moya oraz dodatkowy bar i sklep spożywczy. Do dyspozycji klientów jest ogólnodostępna sieć Wi-Fi. Na terenie stacji kierowcy mogą skorzystać z kompresora, odkurzacza oraz myjni bezdotykowej. Paliwa dostępne w ofercie to 95, ON i LPG oraz AdBlue w pojemnikach. Stacja w Białymstoku jest trzydziestą stacją własną należącą do Anwim, tym samym siódmą w województwie podlaskim. Placówka w Dobroszycach to również siódma stacja Moya w dolnośląskim.  REKLAMA

listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

9


PANORAMA

Pierwszy terminowy kontrakt Lotosu na ropę naftową z USA Grupa Lotos podpisała umowę terminową na dostawę amerykańskiej ropy naftowej do rafinerii w Gdańsku. Kontrakt przewiduje dostarczenie drogą morską minimum 5 ładunków ropy. Umowa będzie realizowana w 2018 r. — To pierwsza w historii Polski umowa terminowa na dostawy ropy naftowej ze Stanów Zjednoczonych Ameryki. Od kilkunastu miesięcy Lotos konsekwentnie realizuje swoje założenia strategiczne w zakresie

zwiększania bezpieczeństwa Polski w sektorze energii poprzez otwarcie się na zupełnie nowe, bezpieczne kierunki dostaw – mówi Marcin Jastrzębski, prezes Zarządu Grupy Lotos. — Podpisana przez Lotos umowa z pewnością przyczyni się do budowy niezależności energetycznej Polski i wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju. Konsekwentna dywersyfikacja źródeł dostaw energii to jeden z priorytetów polityki Ministerstwa Energii. Decyzje biznesowe spółek Skarbu Państwa stanowią istotny element jej realizacji – komentuje minister energii Krzysztof Tchórzewski. Obecnie co piąta baryłka ropy naftowej przerobiona przez rafinerię Lotosu pochodzi z kierunku innego niż wschodni. Dywersyfikacja surowcowa jest istotnym środkiem w procesie zapewnienia stabilnych dostaw ropy naftowej do rafinerii

10

Grupy Lotos oraz optymalizacji kosztów produkcji. We wrześniu spółka sprowadziła w ramach kontraktów spotowych (jednorazowych) ropę naftową Hibernia z Kanady, w listopadzie gatunek Domestic Sweet (DSW) z USA, a w najbliższych dniach oczekuje kolejnego tankowca z amerykańską ropą WTI Midland. Wszystkie dostawy surowca zostały przetransportowane do rafinerii drogą morską poprzez Naftoport w Gdańsku. Wcześniej Lotos przerabiał również ropę z Iranu, Arabii Saudyjskiej, Ameryki Łacińskiej czy Afryki Północnej i Zachodniej. Do bieżącej produkcji wykorzystuje też surowiec wydobywany przez spółki zależne z grupy kapitałowej z własnych złóż na Bałtyku i na Litwie oraz pozyskiwany od innych dostawców z polskich złóż lądowych, a także z Morza Północnego. Dostęp do Morza Bałtyckiego stwarza Grupie Lotos możliwość elastycznego podejścia i zakupu szerokiej gamy surowca ze świata. Zanim dojdzie do zakupu nowego gatunku ropy, technolodzy Lotosu analizują charakterystykę (specyfikację) konkretnego gatunku. Kluczowe jest, aby przerób był opłacalny w aktualnej sytuacji rynkowej. Nie chodzi tylko o cenę samego surowca, ale też o to, ile wysokomarżowych produktów można z niego uzyskać. Zdolność do przerobu szerokiej gamy gatunków ropy charakteryzuje

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

tylko najnowocześniejsze zakłady, a taki właśnie posiada Grupa Lotos. Po kolejnych inwestycjach gdańska rafineria uzyskała większe możliwości przerobu różnych gatunków surowca. Tę elastyczność dodatkowo zwiększy realizowany Projekt Efektywnej Rafinacji – EFRA o wartości

ponad 2,3 mld zł, dzięki któremu spółka mocno ograniczy produkcję ciężkiego oleju opałowego, uzyskując dodatkowo ponad 900 tys. ton wysokomarżowych produktów rocznie, co wygeneruje dodatkową marżą szacowaną na ok. 2 USD na baryłce. 

Dwa nowe MOP-y BP oficjalnie otwarte — Miałem przyjemność uczestniczyć w oficjalnym otwarciu stacji BP Sołeczno. To jeden z dwóch bliźniaczych obiektów, które znajdują się na autostradzie A2 – powiedział podczas oficjalnego otwarcia stacji Marek Mikulski, Dyrektor Działu Nieruchomości BP. Obecnie sieć BP liczy ponad 500 stacji benzynowych, z których wszystkie znajdują się w dogodnych lokalizacjach i są obiektami najwyższej klasy. Odznaczają się wysokim standardem technicznym, świetną obsługą oraz bogatą ofertą produktów i usług. Szczególną grupą stacji są obiekty zlokalizowane przy autostradach i drogach ekspresowych, a jest ich w BP przeszło 20 i wciąż przybywa – ich jakość, rozbudowana oferta pozapaliwowa, w szczególności gastronomiczna i przemyślane lokalizacje znakomicie wpisują się w potrzeby coraz liczniejszych podróżnych. Strategią BP jest zdecydowana obecność na autostradach i drogach ekspresowych. MOP Sołeczno i Gozdowo to najnowocześniejsze, wielkoformatowe obiekty, posiadające bardzo dużą ilość dystrybutorów ze specjalnymi liniami dla samochodów ciężarowych. Zdecydowanie powiększona jest tez oferta Wild Bean Cafe, z dużą częścią do odpoczynku. Chociaż to najstarszy odcinek autostrady – dotąd stacji paliw tu nie było.

W ciągu 16 miesięcy od wygrania przetargu powstały te dwa nowoczesne obiekty. Zostały zbudowane na MOPach, które istniały od 2003 roku, co ograniczyło rozmach architektoniczny i budowlany, ale cel pozostał ten sam – miejsce przerwy w podroży i wypoczynku. Dzięki rozbudowie MOP-a o stacje paliw, zmieniła się oferta i jakość proponowanego wypoczynku. Komentarze — BP Sołeczno i BP Gozdowo to potężne obiekty, posiadające bardzo dużą ilość dystrybutorów nie tylko dla samochodów osobowych, ale również oddzielne stanowiska dla samochodów ciężarowych, gdzie ich kierowcy w szybki i wygodny sposób mogą zatankować paliwo. Zdecydowanie powiększyliśmy ofertę Wild Bean Cafe. Klienci oczekiwali dobrych obiadów, który byłby przygotowywane częściowo na miejscu. W ofercie mamy też śniadania – są to nie tylko kanapki, ale także ciepłe kiełbaski czy przekąski. Kierowcy, którzy chcą odpocząć, mogą skorzystać z wygodnych sof, podłączyć komputer, nawiązać połączenie z siecią wi-fi – powiedział


PANORAMA

Marek Mikulski, Dyrektor Działu Nieruchomości BP. — Odcinek Września-Konin to był najstarszy odcinek autostrady, wybudowany najwcześniej, ale nigdy nie było przy nim stacji paliw. Września w tej chwili, w związku z lokalizacją fabryki Kraftera, firmy Volkswagen przeżywa duży rozwój i ruch samochodowy w tej okolicy jest ogromny. Dobrze, że teraz już można zatankować paliwo na markowej stacji, czy skorzystać z usług gastronomicznych znajdujących się w jej ofercie – powiedział

Tomasz Kałużny, Burmistrz miasta i gminy Września. — Współpracę z BP nawiązaliśmy w 2010 roku, przy okazji budowy odcinka autostrady Świecko-Nowy Tomyśl i tam powstały dwie stacje paliw wraz z restauracjami – w Chociszewie i w Rogozińcu. W umowie koncesyjnej mieliśmy taki swobodny zapis, który mówi, że do końca koncesji, czyli do 2037 roku te stacje mają powstać – mówi Andrzej Lewandowicz, Wiceprezes ds. eksploatacji, Autostrada Wielkopolska. 

oferowanych przez firmę. Bazujący na opiniach konsumenckich plebiscyt jest, zdaniem organizatorów, największym

Sklep O!Shop zbiera laury O!Shop – nowy koncept sklepu należący do PKN Orlen – jest już najbardziej popularną marką w świadomości polskich konsumentów w kategorii sklepy convenience przy stacjach benzynowych. Wynika tak z Ogólnopolskiego Plebiscytu Konsumentów Laur Klienta – Top Marka 2017. Koncern został wyróżniony Laurem Klienta 2017, odzwierciedlającym

poziom zadowolenia i satysfakcji klientów z produktów i usług

ogólnopolskim sondażem, przynoszącym firmom, producentom oraz usługodawcom wiedzę na temat oceny ich oferty.

PKN Orlen, prowadzi blisko 1300 sklepów na stacjach w całej Polsce, konsekwentnie rozwijając ofertę spożywczą. Dzięki temu klienci mogą zaspokoić jak najwięcej swoich potrzeb przy okazji tankowania auta. W Polsce oraz rynkach ościennych dynamicznie rozwijany jest nowoczesny koncept sklepu pod marką O!Shop. Obecnie funkcjonuje już blisko 130 takich placówek. Organizatorem konkursu Laur Klienta jest wydawca magazynu Rzecz o Biznesie – dodatku do dziennika Rzeczpospolita. O przyznaniu wyróżnienia, decydują m.in. takie czynniki jak innowacyjny charakter produktów/ usług, elementy przewagi konkurencyjnej, dynamika wzrostu popularności, skuteczność kampanii wizerunkowo-marketingowych.  REKLAMA

listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

11


PANORAMA

Aplikacja Tankuj24 akceptowana na stacjach Green Zone Już 93 stacje paliw zrzesza należąca do Unimot aplikacja Tankuj24, która umożliwia tańsze kupowanie paliwa. Kolejne miejsca odbioru paliwa, które akceptują Tankuj24, to 5 stacji w sieci Green Zone. Aplikacja Tankuj24, umożliwiająca zakup paliwa online, sukcesywnie zwiększa liczbę stacji partnerskich; aktualnie jest ich już 93. Kolejną siecią, która dołączyła do Tankuj24, jest Green Zone. Jej stacje są zlokalizowane na południu Polski, w następujących miejscowościach: Sarnów (Psary), Łazy, Olkusz, Sławków, Ogrodzieniec. Tankuj24 to innowacyjne rozwiązanie, które oferuje stacjom możliwość sprzedawania paliwa w nowoczesnym, mobilnym kanale sprzedaży. Dołączenie do programu Tankuj24 zapewnia stacjom napływ nowych klientów, którzy nie tylko zwiększają wolumen sprzedawanego paliwa, ale skorzystają z całej gamy produktów i usług oferowanych na stacji. Dodatkową korzyść stanowi fakt, że stacja nie ponosi kosztów prowizji za płatności elektroniczne od paliwa sprzedanego przez aplikację. Te koszty bierze na siebie Tankuj24. Zespół osób zarządzają-

cych aplikacją z ramienia Unimot zapewnia też profesjonalne wsparcie techniczne i marketingowe. Z kolei kierowcy korzystający z Tankuj24 mogą szybko i wygodnie zarządzać wydatkami za paliwo. Dzięki porównywarce cen użytkownicy aplikacji dokonują wyboru stacji, na której kupią paliwo w najkorzystniejszej cenie, i od razu za nie płacą. Aplikacja jest bardzo przejrzysta i łatwa w obsłudze, dzięki czemu nawet osoby starsze bez

sieć tzw. restauracji szybkiej obsługi. Globalnie posiada dziś ponad 44 500 restauracji w 110 państwach, z czego w Polsce działa 135 restauracji. 

W ostatni piątek listopada pracę w barwach sieci Moya rozpoczęła stacja w Żyrardowie. Nowo wybudowany obiekt jest własnością spółki Anwim, operatora sieci stacji paliw Moya.

trudu dokonają transakcji, podobnej do prostego zakupu internetowego. 

Do końca 2017 roku Lotos otworzy kolejne dwa punkty w Radomiu i Krakowie. Razem Lotos będzie zarządzał 19 restauracjami amerykańskiej sieci. Plany na 2018 rok są równie ambitne, Lotos ma zamiar otworzyć ok. 10 nowych i zarządzać łącznie ok. 30 restauracjami Subway w Polsce.

12

na znaleźć w atlasie stacji paliw sieci Lotos. Subway to amerykańska, obecnie największa na świecie pod względem liczby lokali,

Stacja własna Moya w Żyrardowie już otwarta

Co ósmy Subway w Polsce należy już do Lotosu

Lotos konsekwentnie rozwija współpracę z siecią restauracji Subway. Gdański koncern współpra-

stacyjnego menu. W obszarze pozapaliwowym Lotos kładzie szczególny nacisk na rozwój oferty gastronomicznej Cafe Punkt. Sukcesywnie wprowadza nowe produkty oraz rozszerza menu na nowych stacjach franczyzowych oraz obowiązkowo na stacjach własnych. Przez dwa lata Lotos otworzył już siedemnaście restauracji Subway na stacjach paliw w następujących miejscowościach: Rumia, Poznań, MOP Rudka, Emilianów, MOP Krzyżanów Zachód, MOP Oleśnica Mała, MOP Krzyżanów Wschód, MOP Police, MOP Łęka, Łódź, MOP Witowice, Gdańsk, MOP Kozłów, MOP Rachowice, Radzymin, ponownie Gdańsk i MOP Rowień. Warto dodać, że ponad połowa, czyli 10 z 17 już otwartych restauracji Subway w sieci Lotos działa przy drogach tranzytowych (autostradach i drogach ekspresowych).Wszystkie działające restauracje Subway moż-

cuje z siecią restauracji wszędzie tam, gdzie widzi dodatkowy potencjał do wzbogacenia

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

Stacja w Żyrardowie przy ul. Środkowej 52B to nowy obiekt, dostosowany do miejskich warunków i codziennych potrzeb kierowców. Nowa placówka zlokalizowana jest nieopodal sklepu i innych punktów usługowych. Obiekt pracuje w trybie 24h. Kierowcom oferuje paliwa 95, ON, ON Moya Power oraz LPG. Podjazd wyposażony jest w stanowiska dla pojazdów TIR. Wewnątrz stacji funkcjonuje koncept gastronomiczny Caffe Moya

oferujący gorące dania oraz napoje, które można spożyć w komfortowej strefie odpoczynku z dostępem do sieci Wi-Fi. Stacja w Żyrardowie jest osiemnastym obiektem w województwie mazowieckim, działającym w barwach sieci Moya i tym samym dwudziestą ósmą placówką własną firmy Anwim (z czego dziesięć stanowią stacje automatyczne). Ze względu na swoje położenie placówka będzie obsługiwała głównie ruch lokalny. 


PANORAMA

Awans Pawła Odrzywołka w strukturach Shell

Avia w Mińsku Mazowieckim otwarta

Jeden z kluczowych menedżerów w Shell Polska awansował w strukturach firmy. Paweł Odrzywołek objął nowe stanowisko z początkiem listopada 2017 roku.

Dnia 4 listopada 2017 r. miało miejsce oficjalne otwarcie ósmej z kolei stacji paliw pod marką Avia w Polsce. Stacja została uruchomiona w Mińsku Mazowieckim, przy ul. Sosnkowskiego 83.

Paweł Odrzywołek, dotychczasowy dyrektor Działu Stacji Paliw Shell Polska, z dniem 1 listopada 2017 r. awansował na stanowisko Manager Customer Operations Retail Europe. Pełniąc nową rolę będzie na co dzień pracował w biurze Shell Business Operations w Krakowie. Odrzywołek to doświadczony menedżer, który przyczynił się do rozwoju oferty paliwowej na rynku polskim i działu detalicznego Shell w Europie Środkowo-Wscho-

dniej. Nowe stanowisko, które obejmie Paweł Odrzywołek, wiąże się ze wzmocnieniem roli jakości obsługi w działaniach Shell i naciskiem na zwiększenie satysfakcji klientów. Nowy Manager Customer Operations Retail Europe w Shell jest absolwentem Wyższej Szkoły Bankowości i Finansów w Katowicach. W Shell pracuje od 2009 r. 

Circle K otwiera kolejną stację franczyzową W Chmielniku w województwie świętokrzyskim otwarto kolejną stację franczyzową, która od początku istnienia funkcjonuje już pod nową nazwą. Stacje Circle K w systemie franczyzy stanowią obecnie ok. 25 proc. wszystkich stacji i dzięki trwającemu procesowi zmiany marki ze Statoil na Circle K, stają się części globalnej sieci obecnej na całym świecie. — Po kilku miesiącach od momentu rozpoczęcia procesu zmiany nazwy w Polsce kolejni przedsiębiorcy decydują się na otwarcie stacji pod nowym i coraz bardziej rozpoznawalnym logo Circle K. To pokazuje, że nasza praca nad rebrandingiem przynosi efekty, a zaufanie zarówno ze strony klientów, jak i przedsiębiorców, systematycznie rośnie – mówi Mirosław Caputa, Dyrektor ds. Marketingu i Komunikacji w Circle K Polska. Prace nad zmianą marki Statoil na Circle K odbywają się sukcesywnie w poszczególnych regionach Polski. W 2012 r. właściciel Circle K kupił stacje Statoil Fuel & Retail i miał prawo do korzystania z tej nazwy tylko

przez określony czas. W 2015 r. właściciel sieci, Grupa Alimentation Couche-Tard, podjęła decyzję, że stacje Statoil będą stopniowo zmieniać nazwę na Circle K, która jest największą i najmocniejszą marką Grupy obecną w ponad 20 krajach na całym świecie. Stacja Circle K w Chmielniku wchodzi w skład kompleksu handlowousługowego i dysponuje czterema dystrybutorami z olejem napędowym, benzyną miles® i milesPLUS® oraz stanowiskiem szybkiego tankowania. Na stacji znajduje się także sklep z ofertą wysokiej jakości kawy i hot-dogów. Obiekt jest otwarty 24 h/dobę. 

Nowo otwarta stacja Avia w Mińsku Mazowieckim zastąpiła stację działającą wcześniej pod brandem Moya. Obecnie, podróżując ul. Sosnkowskiego, nie da się przeoczyć charakterystycznego logotypu Avia oraz zabudowań w biało-czerwonych barwach. W dniu oficjalnego otwarcia miało miejsce szereg atrakcji dla klientów stacji, m.in. możliwość wypróbowania symulatora dachowania oraz alkogogli pozwalających lepiej zrozumieć poziom zagrożenia, jaki towarzyszy prowadzeniu samochodu pod wpływem alkoholu. W tym dniu na stacji obowiązywały też promocyjne ceny paliw oraz promocje gastronomiczne. Stacja Avia w Mińsku przy ul. Sosnkowskiego 83 to nowoczesny obiekt z dziewięcioma stanowiskami do tankowania. Oferuje benzynę 95 i 98, olej napędowy, gaz LPG oraz paliwo Premium Avia Diesel Gold, które zawiera specjalny dodatek popra-

wiający właściwości smarne oraz podnoszący liczbę cetanową paliwa, od której zależy łatwiejszy rozruch i cicha praca silnika. Stacja jest też wyposażona w sklep z kącikiem kawowym Esenso Cafe, gdzie przygotowuje się aromatyczną kawę z mieszanki ziaren, opracowanej specjalnie dla marki Avia. Obok znajduje się duży parking, a także ręczna myjnia samochodowa. Nowa stacja Avia jest czynna przez całą dobę i akceptuje program rabatowy do zamawiania tańszego paliwa przez aplikację Tankuj24. Dzięki aplikacji, na wszystkich stacjach Avia można sprawdzać ceny paliw on-line oraz zamówić paliwo z rabatem na każdy litr. 

Dwóch partnerów dołączyło do BP W ostatnim czasie rozpoczęły działalność dwie nowe stacje partnerskie BP. Są to: stacja partnerska BP Chybie (woj. śląskie) i stacja partnerska BP Radawiec (woj. lubelskie). Stacja BP Chybie jest zlokalizowana przy ul. Cieszyńskiej 1 w Chybiu, w woj. śląskim. W swojej ofercie posiada: dwa dystrybutory wieloproduktowe ośmiowężowe z funkcją HSD (High Speed Diesel), dystrybutor LPG, AdBlue tankowane z dystrybutora, kącik gastronomiczny Wild Bean Cafe, sklep convenience, myjnię bezdotykową. Stacja BP Radawiec jest zlokalizowana Radowcu Dużym (Motycz),

w woj. lubelskim. W swojej ofercie posiada: dwa dystrybutory wieloproduktowe ośmiowężowe, dystrybutor sześciowężowy z funkcją HSD (High Speed Diesel), dwuwężowy dystrybutor LPG. Przy stacji wkrótce zostanie otwarta myjnia bezdotykowa. Obecnie sieć BP liczy 524 stacje, w tym 241 stacji partnerskich i blisko 50 lokalizacji przy autostradach i drogach ekspresowych. 

listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

13


PANORAMA

Gęstnieje sieć Lotosu na Śląsku Sieć stacji paliw Lotos na Górnym Śląsku wzbogaciła się o nowoczesny, nowo zbudowany obiekt premium w 30-tysięcznym mieście Czerwionka-Leszczyny. Uroczyste otwarcie stacji odbyło się 16 października z udziałem władz lokalnych oraz przedstawiciela Zarządu spółki Lotos Paliwa, wiceprezesa Adama Pawłowicza. Stacja znajduje się przy drodze DK 924 prowadzącej z Knurowa do Żor. — To już 486 stacja w naszej sieci zbudowana od podstaw w nowej wizualizacji. Jest to inwestycja naszego długoletniego stałego klienta firmy Eko-AGB PHU. Mimo że jest to stacja miejska, posiada również stanowisko do tankowania TIR-ów – powiedział wiceprezes Lotos Paliwa, Adam Pawłowicz. Stacja posiada również myjnię bezdotykową. Oferuje zarówno standardowe paliwa: benzynę 95, olej napędowy i LPG, jak i paliwa premium, czyli benzynę 98 i ON Lotos Dynamic. Na tej stacji działającej w segmencie premium, podobnie jak na innych nowych i zmodernizowanych stacjach Lotosu, charakterystycznym obiektem gastronomicznym jest Cafe Punkt, który oprócz kawy oferuje hot dogi, tortille, bagietki

i zapiekanki. Na stację wjeżdża się przez parking dyskontu Biedronka. Wśród 486 stacji Lotosu 184 to stacje franczyzowe (DOFO), wśród których 101 to stacje premium, a 83 to stacje Optima. Pozostałe stacje to stacje własne (CODO), wśród których 161 to stacje premium, 121 – Optima, a 20 – to Miejsca Obsługi Podróżnych (MOP) przy autostradach i drogach ekspresowych. Ogólnie Lotos posiada 262 stacje Premium, 204 stacje Optima i 20 stacji MOP. Po otwarciu nowej stacji, na Górnym Śląsku obecnie działają 53 stacje Lotosu. Warto dodać, że placówki działające pod brandem Lotosu uzyskały najlepszy wynik w rankingu satysfakcji klientów stacji paliw w 2017 r., w badaniu ARC Rynek i Opinia. 

Nowy kierunek dostaw ropy dla Orlenu Do portu w Gdańsku dopłynął tankowiec Almi Explorer z blisko 100 tys. ton amerykańskiej ropy naftowej WTI, która zostanie skierowana do przerobu w płockiej rafinerii PKN Orlen. Jest to pierwszy ładunek ropy naftowej, który trafił do Polski ze Stanów Zjednoczonych po zniesieniu przez ten kraj wieloletniego embarga na eksport tego surowca. Dokonana transakcja wpisuje się w strategię PKN Orlen, zakładającą optymalizację procesu zakupowego i uzupełnianie kontraktów długoter-

14

minowych kontraktami spotowymi zawieranymi na korzystnych warunkach. Stany Zjednoczone są kolejnym krajem, z którego surowiec trafi

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

do rafinerii koncernu. Oprócz ropy pochodzącej z umów długoterminowych z Rosneft Oil Company, Tatneft Europe AG oraz Saudi Arabian Oil Company, rafinerie z GK Orlen przerabiały już m.in. surowiec pochodzący z Iranu, Iraku, Azerbejdżanu, Kazachstanu, Nigerii czy Norwegii. Tankowiec wypłynął z portu w Houston 8 października i płynął do Polski trzy tygodnie. Ładunek ropy zostanie wyładowany w gdańskim Naftoporcie, a następnie przetłoczony rurociągiem do rafinerii w Płocku. Ropa WTI (West Texas Intermediate) to gatunek lekkiej, słodkiej (czyli o relatywnie niskiej

gęstości i niskiej zawartości siarki) ropy produkowanej na południowym zachodzie USA. Dzięki dobrym parametrom gęstości i zawartości siarki w procesie destylacji uzyskuje się z niej dużą ilość benzyn i oleju napędowego. Zakaz eksportu ropy naftowej w USA został wprowadzony w latach 70-tych w efekcie kryzysu naftowego i embarga OPEC wobec państw Zachodu. Został zniesiony przez amerykańską administrację w roku 2015, między innymi w związku ze znaczącym wzrostemzasobów dzięki wydobyciu ropy z formacji wcześniej niedostępnych, takich jak skały łupkowe. 

Pierwsza stacja Total w Małopolsce Nowa stacja w Bolesławiu położona jest na zachód od Olkusza, przy ruchliwej drodze krajowej nr 94, która jest bezpłatną alternatywą dla autostrady A4 Katowice-Kraków. Obiekt jest wyposażony w cztery dystrybutory, umożliwiające tankowanie jednego z czterech rodzajów paliwa z obu stron. Kierowcy mogą tam kupić zarówno podstawowe – Super 95 i Diesel oraz zaawansowane technologicznie paliwa premium, czyli Excellium 98 i Excellium Diesel. Dostępny jest także gaz LPG, a dla pojazdów ciężarowych jest oddzielny, wysokowydajny dystrybutor oleju napędowego. Kierowcy ciężarówek docenią także wygodny parking i prysznic. Dla koneserów dobrych trunków dostępne są wina z Faktorii Win, a wielbiciele wyśmienitej kawy Lavazza będą zachwyceni nową

odsłoną kącika Pause Café. Stacja akceptuje karty paliwowe DKV, UTA i Eurotrafic (w tym Total Card Polska). — Wchodzimy do Małopolski od razu z mocnym akcentem i we współpracy z AS24. Stacja jest doskonale zlokalizowana, ponieważ kierowcy chętnie korzystają z tego dwupasmowego odcinka drogi krajowej 94 i teraz będą mogli tankować tam doskonałe paliwa Total – powiedział Benoît Pimont, Dyrektor Generalny Total Polska. Klienci stacji mogą skorzystać z oferty programu lojalnościowego Total Club, który wyróżnia się tym, że nagrody można otrzymać natychmiast. 


Paliwa BP z technologią

Skontaktuj się z nami: tel.: 12 619 14 82, 12 619 14 78, e-mail: bp.partnerzy@bp.com.


PANORAMA

Orlen wdraża carsharing na stacje w Trójmieście 60 stacji paliw Orlen, na których dostępna jest usługa carsharingu i 95 dedykowanych miejsc parkingowych – tak obecnie wygląda oferta koncernu w zakresie usługi wynajmu aut na minuty, realizowana we współpracy z firmą Traficar. W związku z ambicją koncernu do odpowiadania na aktualne trendy w mobilności, z usługi carsharingu będą mogli skorzystać również klienci stacji paliw w Trójmieście. — W momencie naszego zaangażowania w projekt usługa carsharingu była dostępna dla klientów w Krakowie i w Warszawie. Tylko od czerwca br. usługa objęła też stacje we Wrocławiu, Poznaniu, a teraz w Trójmieście i dziś już 60 stacji pod marką Orlen może zaoferować opcję wynajmu aut na minuty. To pokazuje jak dynamicznie rozwija się ta usługa. Nasi Klienci to doceniają – powiedział Krzysztof Łagowski, Dyrektor Wykonawczy ds. Sprzedaży Detalicznej, PKN Orlen. Wprowadzenie carsharingu na stacje paliw Orlen stanowi możliwość zapewnienia klientom dodatkowych korzyści w ramach korzystania

z bogatej oferty na obiektach koncernu. Współpraca z Traficar jest także doskonałą okazją do promocji atrakcyjnej oferty gastronomicznej stop.cafe i O!Shop. Podobnie, jak w przypadku pozostałych miast, w których funkcjonuje usługa, również w Trójmieście, PKN Orlen zapewni paliwo dla floty Traficar, a także będzie świadczył dodatkowe usługi, np. myjni. W ramach dotychczasowego zaangażowania w projekt, PKN Orlen wziął udział m.in. akcji #podaj dalej, gdzie na użytkowników floty Traficar czekały w autach kupony na gratisowe śniadania. Jednocześnie Koncern stale rozwija część promocyjną, dostępną w aplikacji dla wszystkich wynajmujących auta na minuty. W najbliższym czasie przewidywane są kolejne, atrakcyjne oferty dedykowane użytkownikom Traficar. 

Moya w Zatorze otworzyła podwoje W ostatnich dniach listopada pracę w barwach sieci Moya rozpoczęła stacja w Zatorze. Nowo wybudowany obiekt jest własnością spółki Anwim, operatora sieci stacji paliw Moya. Stacja w Zatorze przy ul. Władysława Grabskiego 18 to nowy obiekt, dostosowany do potrzeb kierowców podróżujących z rodziną. Nowa placówka zlokalizowana jest w bezpośrednim sąsiedztwie

16

największego w Polsce parku rozrywki Energylandia. Tuż przy DK 44 (Oświęcim–Kraków) i DK 28 (Chrzanów–Wadowice). Placówkę wyróżnia bogata oferta gastronomiczna konceptu Pizza &

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

Caffe Moya – oprócz standardowego menu klienci mogą dodatkowo wybierać spośród 8 rodzajów pizzy. Na stacji znajdują się dwie strefy wypoczynku – jedna wewnątrz, druga na zewnątrz. Obiekt jest również wyjątkowo przyjazny dzieciom, które mają do dyspozycji kącik zabaw. Młodzi rodzice mogą natomiast skorzystać z osobnego pomieszczenia do przewijania niemowląt. Obiekt pracuje w trybie 24h. Kierowcom oferuje paliwa 95, ON, ON Moya Power oraz LPG. W sprzedaży znajduje się również AdBlue tankowane z dystrybutora. Podjazd

wyposażony jest w stanowiska dla pojazdów TIR z szybkim wlewem diesla. Na terenie stacji znajdują się miejsca parkingowe również dla pojazdów ciężarowych. Kierowcy mogą także skorzystać z odkurzacza i kompresora. Stacja w Zatorze jest dziewiątym obiektem w województwie małopolskim, działającym w barwach sieci Moya i tym samym dwudziestą dziewiątą placówką własną firmy Anwim (z czego dziesięć stanowią stacje automatyczne). Ze względu na swoje położenie placówka będzie obsługiwała głównie ruch lokalny. 

GUS: wzrosło zużycie benzyn i oleju napędowego Z danych zaprezentowanych przez Główny Urząd Statystycznych wynika, że w 2016 roku wzrosło zużycie zarówno benzyn, jak i oleju napędowego. Produkcja benzyn była najwyższa od 2011 roku, natomiast produkcja ON w 2016 spadła w stosunku do roku 2015. W produkcji i zużyciu benzyn silnikowych odnotowano w 2016 roku wzrost w stosunku do roku poprzedniego; w obydwu przypadkach osiągnięto największe wielkości od 2011 roku. Produkcja wyniosła 4,2 mln ton, a zużycie 4,0 mln ton, z tego 99 proc. zużyto w transporcie, a 1 proc. w przemyśle. Produkcja oleju napędowego I spadła w 2016 roku o 5 proc. i wyniosła 11,3 mln ton, natomiast zużycie wzrosło o 15 proc.

i wyniosło 13,7 mln ton. Zmiany wystąpiły także w imporcie (wzrost o 85 proc. do 3,7 mln ton) i w eksporcie (spadek o 39 proc. do 1,1 mln ton). Udział transportu w zużyciu wyniósł 81 proc., rolnictwa 12 proc., a przemysłu 6 proc. Prace związane z przygotowaniem i opracowaniem danych zostały wykonane przez zespół pracowników Agencji Rynku Energii i Departamentu Produkcji w Głównym Urzędzie Statystycznym. 



WYWIAD NUMERU

to podstawa współpracy — W naszej sieci relacje nadal mają realne przełożenie na rzeczywistość – istnieją, są ciągle żywe. Jeżeli więc ktoś z naszych partnerów mówi, że w dużej mierze nasza sieć rozwija się przez polecenie, to jest to chyba najlepsza rekomendacja – mówi w obszernym wywiadzie z naszą redakcją Rafał Pietrasina, prezes Anwim, właściciela sieci stacji paliw Moya. Rozmawiał EDWIN KANIUK

Kiedy sieć moja rozpoczynała swoją rozbudowę była postrzegana na rynku przede wszystkim jako sieć franczyzowa. Jednak od pewnego czasu można dostrzec Państwa intensywne wysiłki na rzecz budowy sieci stacji własnych. Jakie są Państwa plany na przyszłość? Jak będą kształtowały się proporcje między ilością stacji własnych i franczyzowych?

18

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

Zgodnie z naszymi założeniami na koniec 2019 roku w sieci Moya będzie 250 stacji, w tym 50 z nich, to będą nasze własne stacje. Taką strategię przyjęliśmy trzy lat temu, kiedy to został tworzony pięcioletni plan rozwoju dla naszej sieci. Właśnie wtedy postanowiliśmy zintensyfikować działania na rzecz rozbudowy segmentu stacji własnych. Uznaliśmy, że sieć bez niego, m.in. chociażby ze względu na wiarygodność względem franczyzobiorców, nie może w pełni się rozwijać. Dzięki temu


WYWIAD NUMERU

pokazujemy, że firma inwestuje w przedsięwzięcie także własny kapitał i daje powody do tego, aby nie tylko bronić się dobrymi relacjami pomiędzy nami a franczyzobiorcami, ale może pochwalić się konkretnymi działaniami. Żeby móc skutecznie realizować nasze założenia, w firmie powstały działy: ekspansji i budowlany. Poza działem stacji własnych i franczyzy, dwa wymienione wcześniej są jednymi z najbardziej dynamicznych komórek w naszej firmie.

Czyli jedną z Państwa najważniejszych wartości jest wiarygodność… ale myślę, że nasi czytelnicy będą ciekawi innych argumentów, które przemawiają za budową i rozbudową sieci stacji własnych. Oczywiście, że to nie jest tylko wiarygodność.

Wyrastaliście Państwo przecież z hurtowej sprzedaży paliw i cały czas działacie w tym segmencie. Jak wygląda współpraca z franczyzobiorcami w tym zakresie? Czy wszyscy zaopatrują się w paliwa i inne produkty wyłącznie w Anwim? Tak, wszyscy muszą dokonywać zakupu paliw tylko i wyłącznie od firmy Anwim. W przypadkach, kiedy posiadają na swoich stacjach koncept gastronomiczny Caffe Moya również są zobligowani do zakupu produktów gastronomicznych wyłącznie od naszej firmy, natomiast sklep jest autonomiczną częścią biznesu naszych partnerów. Skoro współpracujemy z franczyzobiorcami na takich zasadach, rozwój sieci własnych nie jest podyktowany tylko i wyłącznie chęcią zwiększania wielkości sprzedaży detalicznej naszych paliw, bo to zapewnia nam sieć franczyzowa. Budowa stacji własnych daje dużo większe pole manewru, jeśli chodzi o rozwój całej sieci. Są to miejsca, gdzie możemy eksperymentować, gdzie możemy sami się uczyć. Franczyzobiorcy niekoniecznie chcą być przedmiotem eksperymentów. Stacje własne są więc miejscami, w których możemy na własnej skórze testować różne rozwiązania i możemy weryfikować ich efekty. To jedyne możliwe i racjonalne rozwiązanie, dzięki któremu nasza sieć może się dobrze rozwijać.

Jak Pan wspomina doświadczenia budowy pierwszych stacji własnych sieci Moya? Pierwsza stacja własna Moya, powstała w Gzowie, w województwie mazowieckim, niedaleko Pułtuska. To była po prostu nowo budowana stacja. Dynamika rozwoju stacji własnych w latach poprzednich nie była wyjątkowo duża. Mieliśmy wtedy już ok. 50 stacji franczyzowych. Na tym etapie otwieraliśmy mniej więcej jedną stację własną w ciągu roku. Od tego wszystko się zaczęło. Potem zbudowaliśmy dział ekspansji i budowlany, by proces budowy własnych stacji mógł nabrać właściwego tempa.

Można powiedzieć, że odkąd otworzyliście Państwo pierwszą stację własną, na rynku wiele się wydarzyło i obecnie stoi on w zupełnie innym miejscu. Jak pomysł rozwoju własnej sieci ewoluował w tym czasie? Nasze działania zmieniają się bardzo dynamicznie. Wraz z rozwojem sieci koncept także wymaga zmian, przystosowywania

do warunków panujących na rynku. Działania te prowadzimy oczywiście w zgodzie z oczekiwaniami naszych klientów, które zmieniają się z roku na rok. Bierzemy także pod uwagę ruchy konkurencji, która nie śpi i wdraża rozwiązania pozwalające wyróżnić się na rynku. Za wszelką cenę staramy się trzymać w czołówce zmian i trendów robiąc wszystko, by klient postrzegał nas jako dynamiczną, nowoczesną i prężnie rozwijającą się sieć stacji paliw. Pięć lat temu mieliśmy pewne założenia i koncepcje, jednak doskonale zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że będą one ewoluowały wraz z siecią. Zmieniają się przecież także nasze lokalizacje, które wymagają nowej kreatywności. Na przykład stacja taka, jak ta w Warszawie przy ul. Ordona, która działa, jak Pan może zobaczyć, pośrodku ogromnego osiedla, które jest w trakcie budowy. Mamy podobny przypadek np. w Zatorze. Może sama nazwa miejscowości nikomu za wiele nie powie, ale hasło Energylandia – największy park rozrywki w Polsce, obecnie bardzo mocno promowany w mediach – może uświadomić, z jakim wyzwaniem mamy do czynienia. W bezpośrednim sąsiedztwie wspomnianego parku z końcem listopada otworzyliśmy stację własną. W tej lokalizacji zarówno koncepcja usług gastronomicznych, jak i koncepcja sklepu, czy wszystkie pozostałe pomysły – muszą wychodzić poza standardy spotykane w innych miejscach. Dlatego projekt ten wymagał od nas kreatywności, elastyczności, nowych pomysłów – patrzenia na to, czego klient oczekuje w danym miejscu.

Czy budując stację w Zatorze, korzystaliście Państwo z pomocy wyspecjalizowanego biura projektowego, które byłoby w stanie przygotować unikatową koncepcję stacji w lokalizacji, która jest tak wymagająca? Nie, w tym przypadku czerpaliśmy już z pomysłów, które zostały przygotowane przez pracownię Kaniewski Design oraz doświadczeń prężnie działającego działu Stacji Własnych oraz Wdrożeń, funkcjonującego w naszej firmie dla stacji przy ul. Ordona w Warszawie. Stworzony projekt nie ma wyłączności na tę jedną lokalizację, mamy prawa autorskie do niego i możemy wykorzystywać poszczególne z tych pomysłów podczas tworzenia stacji w innych lokalizacjach. Oczywiście listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

19


WYWIAD NUMERU

istnieją elementy, takie jak np. wizualizacja, które przenosimy bezpośrednio na całą sieć. Jeśli natomiast chodzi o wnętrza poszczególnych stacji oraz projekty sklepów, czy konceptów gastronomicznych, one są zawsze dostosowywane indywidualnie do lokalizacji zachowując przy tym najważniejsze elementy charakteryzujące naszą sieć.

W takim razie projekt stacji przy Ordona w Warszawie nie był planowany jako model, do którego ma równać cała sieć? Nigdy nie będzie tak, że sieć będzie składała się z identycznych placówek, niezależnie czy to partnerskich, czy to własnych. Ona się rządzi pewnymi prawami ekonomicznymi i one są tu nadrzędne. Stacja paliw na Ordona to jeden z kilku modeli, który w zależności od miejsca, w jakim powstaje stacja, jest wykorzystywany do danego projektu. Nasz pomysł na każdą z nich musi być ściśle dostosowany do lokalizacji, w której znajduje się dany obiekt. Działamy więc zgodnie z logiką biznesu i ekonomii.

Wracając do tematu obserwowania rynku, mierzenia się z jego potrzebami, badania oczekiwań – czy w Państwa sieci funkcjonuje system ankiet lub badań, za pomocą którego zbieracie opinie klientów? Regularnie prowadzimy takie działania. Badamy rynek mając na uwadze rozpoznawalność sieci, potrzeby naszych klientów, różnicujemy te badania także ze względu na lokalizację danej stacji. Pytamy o oczekiwania, sprawdzamy dlaczego na daną stację klienci przyjeżdżają lub nie, co musimy zrobić, żeby przyjechali itd.

Czy, a jeśli tak to w jakim stopniu współpracujecie Państwo również z franczyzobiorcami podczas zbierania tych informacji? Na ile znacząca dla Państwa jest ich pomoc? Na co dzień informacje takie zbierane są przez Kierowników Regionalnych, którzy opiekują się stacjami franczyzowymi.

20

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

To nie są oczywiście jedyne ich zadania, ale stanowią bardzo istotny element pracy tych osób. Tak generalnie zadaniem Kierowników Operacyjnych jest ogólna opieka nad stacjami, dobra relacja z partnerami, pokazywanie wzorców, dbałość o wartości, obserwowanie, czy wszystko idzie zgodnie z planem. Są to ogólnie rzecz biorąc przedstawiciele terenowi, którzy nadzorują standard i pilnują, żeby wszystko w sieci było w zgodne z tym, co my sugerujemy i czego wymagamy – bo niektóre rozwiązania jedynie podpowiadamy. Natomiast to, co nas wyróżnia – i franczyzobiorcy to podkreślają – to fakt, że wypracowaliśmy system spotkań rocznych, tzw. spotkania regionalne. Odbywają się one w stosunkowo niedużych grupach ze strony franczyzobiorców przy współudziale zarządu oraz dyrektorów działów Anwim. Są to spotkania, podczas których generalnie omawiamy wszystkie tematy – te dobre, a także te złe. Słuchamy, na co franczyzobiorcy zwracają uwagę, co nie podoba im się, z czego są zadowoleni, co by zmienili itd. Właściwie to jest nasze główne rozwiązanie, które pozwala na kontakt, możliwość rozmowy na temat wszystkich potrzeb, otrzymywania sugestii zmian, jakie powinny zachodzić w obrębie naszej sieci. I to nas wyróżnia na rynku. Wiem, że z reguły spotkania takie polegają tylko na przedstawieniu prezentacji. W ich trakcie nie dochodzi do dyskusji i kończą się one po jednostronnym wystąpieniu. W naszej sieci prowadzimy dialog. To wieloletnia praktyka, która stała się już dobrą tradycją.

Wróćmy do tematu rozbudowy sieci. Wiemy, że znaczna liczba stacji własnych to są stacje automatyczne do obsługi floty. Obecnie, mówiąc o stacjach własnych, w sieci funkcjonuje 19 stacji detalicznych, pięć stacji automatycznych do obsługi floty oraz pięć punktów z logo Moya w wersji automatycznej również do obsługi klientów flotowych.

Rzeczywiście, trudno nazwać to przewagą. Jednak jeśli mówimy o 5 stacjach automatycznych oraz 5 punktach


WYWIAD NUMERU

do obsługi klientów flotowych , które wchodzą w skład sieci stacji własnych, która docelowo ma składać się z 50 placówek, to jest to jednak 20 proc. Jak Państwo macie zamiar zarządzać tymi proporcjami w procesie rozwoju sieci?

obsługujących floty zostaną zaspokojone. Jeżeli nałożymy na to rozwój tradycyjnej, detalicznej sieci, gdzie jadąc po Polsce każdy taki klient może zatankować, to w tym kontekście na naszym horyzoncie pojawia się finisz działań związanych z flotą.

W ramach sprostowania podkreślę, że punkty z logo Moya do tankowania pojazdów flotowych nie zawierają się w ilości 50 stacji, o których mowa w pytaniu, niemniej jednak liczba typowych stacji automatycznych do obsługi floty w przyszłości może się jeszcze zwiększyć o 2 lub 3 pozycje. Generalnie z punktu widzenia klienta flotowego najważniejsze są punkty graniczne: zachód, południe, północny-wschód. Mogę powiedzieć, że potrzeby naszych klientów flotowych zostały w większości zaspokojone. Od miesiąca jesteśmy w Kołbaskowie (autostrada A6). Nasza stacja automatyczna działa także w Słubicach (autostrada A2), obecnie budujemy w tej miejscowości już drugą stację, ponieważ pod względem floty jest to jedno z najbardziej atrakcyjnych miejsc w Polsce. Kierując się na mapie Polski nieco niżej, na południe, posiadamy stację w Różyńcu (skrzyżowanie autostrad A4 i A18) oraz patrząc dalej – Moya w Gorzyczkach obsługuje tankujących przy A1. Mamy obstawiony również Port kontenerowy w Gdańsku i Gdyni. Jesteśmy także w trakcie procedowania jeszcze kilku lokalizacji, które uzupełnią powyższą mapę. Wychodzi na to, że po wybudowaniu wspomnianych kilku stacji, generalnie nasze potrzeby w zakresie lokalizacji

Myślę, że nie zadam w tym momencie pytania na wyrost. Państwa sieć w ostatnim czasie znacznie urosła i jest już duża… Na dzisiaj 160 stacji.

…dlatego niektórzy mają już ambicję nazywania Państwa koncernem – dystrybuujecie paliwo, macie stacje własne, posiadacie ofertę franczyzy. Jesteśmy firmą posiadającą sieć stacji paliw, działającą w bardzo profesjonalny sposób, konkurującą z liderami tego rynku i podkreślającą swoją tożsamość podobnie jak nasi konkurenci. Jeśli te przesłanki pozwalają nas nazwać koncernem to nie mam nic przeciwko…

Według statystyk POPIHN-u sieć Moya i jej obiekty są kategoryzowane jako „Stacje paliw operatorów niezależnych, z których 10 i więcej występuje pod wspólnym logo”. REKLAMA

listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

21


WYWIAD NUMERU

do ścisłej czołówki, ale również na wartość względną jako proporcja nowych stacji w stosunku do istniejących, no i tutaj nie mamy sobie równych, po prostu jesteśmy absolutnymi liderami. Niektórzy mocno się zastanawiają, jak my to robimy. Tym bardziej, że nie mamy dużego kapitału, ani zagranicznego, ani polskiego, a jednak to robimy.

To i ja zapytam – jak Państwo to robicie? Z jakiego kapitału korzystacie? Opieramy się na kapitale własnym, oraz finansowaniu zewnętrznym kredytami bankowymi. Nasza wiarygodność bardzo pomaga w pozyskiwaniu środków. Można powiedzieć, że właśnie wiarygodność jest naszym największym kapitałem, tak naprawdę dzięki niej możemy się rozwijać. Mamy za sobą 25 lat historii firmy, gdzie można powiedzieć, że w branży paliwowej, pośród podmiotów o podobnej specyfice, to właśnie my zasłużyliśmy na miano lidera – myślę tu o polskich firmach z branży, które nie są jednocześnie producentami paliw.

Nie trudno zauważyć, że wielu niegdysiejszych liderów sprawia wrażenie, jakby przestali rozwijać swoje sieci. Skupiają się na doskonaleniu usług w ramach posiadanych lokalizacji. Statystki POPiHN wyraźnie wskazują na to, kto zatrzymał się w miejscu, a kto intensywnie rozgląda się po rynku.

Pod koniec października w jednym z wydań „Pulsu Biznesu” po raz pierwszy zobaczyłem bardzo znaczącą dla nas wzmiankę. Dziennikarz dostrzegł i podkreślił fakt, że jesteśmy siecią stacji paliw posiadającą swoją markę i tożsamość. Wcześniej próbowaliśmy udowadniać naszą sieciowość i to, że rozwijamy się w sposób profesjonalny. Jednak dopiero teraz tak naprawdę po raz pierwszy mieliśmy do czynienia z artykułem, przedstawiającym nas w takim świetle. Opisano Anwim i sieć Moya również jako jedną z najbardziej dynamicznych firm na rynku, która w przeciągu roku otworzyła już 30 stacji i jest już szósta w Polsce pod względem liczby obiektów. Bardzo się cieszę, że wreszcie ktoś to dostrzegł, że jesteśmy siecią, a nie jedną z firm ciągle spychanych do worka tzw. niezależnych. Nigdy wcześniej, bez naszego przypominania o stanie faktycznym, nikt o nas tak nie pisał. Cieszy mnie ta pozytywna zmiana.

Weźmy pod uwagę, że właśnie w ostatnim czasie Państwo zmieniliście się bardzo, zapracowaliście na tę zmianę wizerunku. Inaczej mówi się o sieci, która pod koniec 2016 roku miała ok. 130 stacji, a inaczej o sieci, która w grudniu 2017 roku oferowała swoje usługi już w 160 lokalizacjach. Patrząc na dynamikę rozwoju, można ją ocenić biorąc pod uwagę bezwzględny przyrost ilości stacji w sieci i tutaj należymy

22

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

W swoich działaniach staramy się kierować zasadą, że najpierw coś robimy, a dopiero potem się tym chwalimy. Natomiast na rynku bywa tak, że niektórzy snują na głos ambitne plany, a potem mają problem z wypracowaniem koncepcji działania, nie mówiąc już o realizowaniu planów. Nasze osiągnięcia wymagają oczywiście ogromnych nakładów pracy. Moya to przede wszystkim: ludzie, doświadczenie, wiarygodność, relacje z partnerami w terenie. Moim zdaniem podstawa sukcesu to przede wszystkim wspomniane dobre relacje. I mogę powiedzieć, że w naszym wydaniu to nie jest tylko hasło. Ludzie, którzy z nami współpracują, mówią, że nie zdarza się im okazja do bezpośredniego kontaktu z zarządem wśród innych firm. W naszej firmie spotykamy się z klientami, siedzimy razem przy stole, rozmawiamy. Dzięki temu mogę być realnym partnerem dla ludzi zrzeszonych w naszej sieci. Mogę się tym pochwalić, ponieważ nasza firma nie jest już małym podmiotem, gdzie opisane wyżej relacje są czymś normalnym. Osiągnęliśmy naprawdę dużą skalę działania i moglibyśmy przyjąć konwencję współpracy, jaką można zaobserwować w tak dużych firmach – zacząć się separować, delegować zadania, przerzucać odpowiedzialność. U nas te relacje nadal mają realne przełożenie na rzeczywistość – istnieją, są ciągle żywe. Jeżeli więc ktoś z naszych partnerów mówi, że w dużej mierze nasza sieć rozwija się przez polecenie, to jest to chyba najlepsza rekomendacja.

I rzeczywiście tak jest, że właściciele stacji, koledzy, namawiają się wzajemnie na dołączenie do sieci? W wielu przypadkach tak właśnie się dzieje. Dobrze wszyscy wiemy, że Moya jest coraz silniejszą marką, ludzie do nas lgną. Jesteśmy dla nich wiarygodni, dobrze się im z nami współpracuje. Ma na to wpływ także kwestia sformalizowania organizacji. Każda


WYWIAD NUMERU

duża organizacja potrzebuje procedur i odpowiednich ram działania, aby sprawnie i dobrze funkcjonować. U nas poza tym wszystkim zawsze jednak znajdujemy czas na rozmowę, wspólne rozważenie za i przeciw przed podjęciem decyzji. To bardzo znaczący element w naszym podejściu do biznesu.

Czy Moya będzie mogła pochwalić się własnym MOP-em? Na dzień dzisiejszy mamy zamiar rozbudowywać naszą sieć przede wszystkim na obszarach miejskich i przynajmniej do 2019 roku nie planujemy zmieniać tej strategii.

Jesteście Państwo częścią biznesu paliwowego, który od zawsze był pod lupą, a obecnie jest branżą traktowaną przez instytucje Państwowe ze szczególną troską i uwagą. Powstaje bardzo dużo regulacji prawnych, część z nich jest konsultowana z biznesem paliwowym, część musi zostać przez Was zaakceptowana bez żadnej dyskusji. Jak Pan ocenia zmiany prawne, które dokonały się w ostatnim czasie? Mam na myśli między innymi wprowadzenie pakietu paliwowego. Jak już mówiłem, na rynku działamy od 25 lat i zawsze staraliśmy się wykonywać naszą pracę z jak największym zaangażowaniem i rzetelnością. Urząd skarbowy nie jest u nas gościem – w ramach swoich rutynowych kontroli jest stałym bywalcem. Jako firma działająca w branży paliwowej zawsze musieliśmy liczyć się z dużą ilością kontroli. Z pełną satysfakcją mogę powiedzieć, że przez wszystkie lata naszej działalności nie otrzymaliśmy żadnej kary. Było tak nawet w tym trudnym okresie, kiedy szara strefa była naszym największym przeciwnikiem. Nawet mimo trudnej sytuacji na rynku zawsze rzetelnie prowadziliśmy biznes. Nigdy nie braliśmy pod uwagę możliwości, aby pójść na jakąkolwiek współpracę z tym segmentem rynku, który prowadził działania niezgodne z prawem. Jeśli zapytałby Pan największych graczy na rynku paliw w Polsce o Anwim (jesteśmy przecież ich

klientami), to jestem przekonany, że bez problemu i lęku potwierdzą wiarygodność naszej firmy. Działania obecnego rządu rzeczywiście doprowadziły do wyrugowania szarej strefy. Oczywiście w kilku aspektach można się czepiać jakości tego prawa, które jest stanowione. Mam tu na myśli szczególnie projekt SENT, który był dość pochopnie wdrażany i nadal możemy napotkać na problemy, korzystając z wdrożonej platformy. Natomiast wszystkie regulacje wynikające z pakietów energetycznego, czy paliwowego przyniosły oczywiście pożądany skutek. Jeżeli te obostrzenia dotyczą wszystkich, na równych prawach, a dają pożądany efekt, to czemu miałyby nie funkcjonować? Jesteśmy zwolennikami pracy w normalnych warunkach, na normalnych zasadach, ale przy założeniu, że wszyscy działają zgodnie z prawem. Kiedy niektórzy zaczynają się stawiać ponad prawem, konkurencyjność ulega poważnemu zachwianiu i uczciwi przedsiębiorcy najwięcej na tym tracą.

Do Państwa sieci należą franczyzobiorcy rozproszeni na terenie całej Polski, w tym także w niewielkich miejscowościach. W branży mówiło się o tym, że firmy z szarej strefy prowadziły intensywne działania na obszarach wiejskich – cysterny dowoziły towar bezpośrednio do klientów. Dlatego ukrócenie działań szarej strefy przełożyło się także na wzrost konkurencyjności naszych stacji. Teraz już nie mamy do czynienia z kimś, kto oferuje paliwa w cenach niższych o 50 groszy za litr. Nasi partnerzy odczuwają tę zmianę. Chociaż, obserwując rynek, można dostrzec, że nadal istnieją małe sieci lub pojedyncze stacje, które funkcjonują w oparciu o bardzo małe marże. To nie jest już nielegalny segment rynku, ale w jednostkowych przypadkach te osoby nadal próbują zaburzyć funkcjonowanie lokalnego biznesu. Wśród tych osób utrzymuje się przekonanie, że ich oferta musi być dużo tańsza niż oferta

listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

23


WYWIAD NUMERU

okolicznej konkurencji. Zadowalają się marżami na granicy opłacalności prowadzenia biznesu.

Czy jednym z argumentów w tej dyskusji mogą być wolumeny sprzedaży waszych stacji? Na ile one się zwiększyły? Rzeczywiście sprzedaż paliw na stacjach Moya wzrosła. Chociaż w naszym przypadku powód tych wzrostów nie jest jednoznaczny. W sieci Moya ostatnio tak wiele się dzieje, że prawdę mówiąc trudno rozróżnić, które z działań i w jakim stopniu powodują przyrost sprzedaży. Czy to jest efekt kampanii, która była w mediach w październiku i w listopadzie? Czy może zawdzięczamy to rozwojowi naszej sieci, która jest coraz lepiej widoczna i coraz lepiej dostępna? Czy może jest to efekt ciągłej pracy nad podnoszeniem standardów świadczonych usług oraz obsługi? Każdy z tych czynników na pewno ma swój udział w zwiększonych przychodach naszej firmy, ale trudno byłoby wskazać dominujący wskaźnik. Mam jednak poczucie, że w dużej mierze sami codziennie wypracowujemy ten sukces. Jeżeli klient – w Polsce nadal jest on zorientowany na cenę – otrzymuje od nas propozycję cenową podobną do stacji działającej w znanej sieci i kojarzącej się z pewnym standardem, to dlaczego ma nie skorzystać z naszej oferty, zamiast jechać gdzieś dalej? Wypracowaliśmy siłę sieci oraz siłę marki, które odpowiadają na potrzeby klientów.

A mógłby Pan powiedzieć coś więcej o tych potrzebach? Czego przede wszystkim oczekują kierowcy od takiej sieci jak Moya? Nie będę tutaj oryginalny i podejrzewam, że zgodziliby się ze mną przedstawiciele którejkolwiek z sieci działających w Polsce. Klienci na pewno oczekują, jak sama nazwa mówi, wygodnego sklepu convenience z dobrą ofertą produktów, stworzoną pod kątem danej lokalizacji. Ważną rolę odgrywa koncept gastronomiczny – również odpowiednio rozbudowany w zależności od lokalizacji. Klienci cenią również czystość, wysoki standard obsługi, indywidualne traktowanie. Jako sieć podążamy w tym kierunku – jest to oczywiście mozolna i długotrwała praca. Setki ludzi, którzy zajmują się sprzedażą na naszych stacjach są cały czas szkoleni – uczymy ich podejścia, które cenią klienci. To naprawdę wielogodzinne szkolenia, tworzenie i dostarczanie narzędzi sprzedażowych. Jednak wykonana praca przekłada się później na atmosferę miejsca, którą w przypadku stacji paliw tworzą także pracownicy.

24

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

A jakie oczekiwania będą mieli klienci w przyszłości? Ostatnio ciągle słyszymy o zbliżającym się trendzie elektromobilności, a w związku z tym o potrzebie rozbudowy sieci ładowania pojazdów elektrycznych. Jaki jest Państwa stosunek do takich nowinek? Wiemy, że niektóre sieci poważnie potraktowały to wyzwanie i wdrażają pierwsze ładowarki dla e-samochodów. Obserwujemy rynek i dostrzegamy pierwsze działania konkurencji w tym zakresie. Mam jednak wrażenie, że póki co ten temat próbuje się bardziej sprzedać medialnie niż odpowiadać na realne zapotrzebowanie rynku. My, jak na razie, nie przewidujemy takich inwestycji. Braliśmy pod uwagę trend ładowarek elektrycznych na stacjach, zrobiliśmy pierwsze kosztorysy i wiemy, że w obecnej sytuacji są to projekty pochłaniające ogromny kapitał, natomiast nie gwarantują one szybkiego zwrotu poniesionych kosztów. Promowanie nowych rozwiązań jest bardzo interesujące, ale na naszym etapie wciąż traktujemy każdą inwestycję w kategoriach zwrotu inwestycji.

Czyli elektromobilność to na razie tylko moda? To nie jest tylko moda, bo na zachodzie Europy widać już dość spory udział tych samochodów w rynku i rośnie on dużo szybciej niż w Polsce. Na pewno w kontekście całej Europy nie można tego zjawiska nazywać modą. Wszyscy wiemy, że w Norwegii od ok. 2025 roku najprawdopodobniej nie będzie można już zarejestrować samochodu spalinowego. Dlatego w przyszłości to na pewno będzie wyzwanie, z którym będziemy wszyscy musieli się zmierzyć. W Polsce jest jednak wiele ograniczeń, które ten trend oddalają w czasie bardziej, niż w innych państwach Europy Zachodniej. Jak na razie zwrot z tego typu inwestycji jest na tak niskim poziomie, że nas zwyczajnie w tym momencie na to nie stać. Aczkolwiek nawet wśród właścicieli pojedynczych stacji pojawiają się na naszym rynku pionierzy, którzy decydują się na taki wydatek. Chociażby w naszej sieci jest jeden partner, który deklaruje, że indywidualnie on chce mieć takie stanowisko ładowania samochodów elektrycznych i na pewno wkrótce zainstaluje je na swojej stacji. W przyszłym roku zbuduje obiekt, którego projekt rzeczywiście przewiduje umieszczenie takiego rozwiązania.

Zatrudniliście Państwo znaną pracownię projektową – Kaniewski Design – która przygotowała koncepcję przebudowy stacji przy ul. Ordona w Warszawie. Jakie były Pana oczekiwania wobec tego projektu?


WYWIAD NUMERU

Miałem oczekiwania dwojakiego rodzaju. Po pierwsze te czysto biznesowe, ponieważ stacja jest zlokalizowana w dość wyjątkowym miejscu, czyli po środku wielotysięcznego osiedla mieszkaniowego, którego budowa cały czas trwa. Wzdłuż ulic Ordona oraz Odolany powstają nowe bloki. Stacja była projektowana głównie z myślą o tych klientach, chociaż należy dodać, że obsługuje także ruch z przebiegającej obok Alei Prymasa Tysiąclecia. Rzadko zdarza się, by mieć stację właśnie w takim miejscu, dlatego chcieliśmy wszystko naprawdę dobrze zaplanować. Po drugie chcieliśmy stworzyć projekt stacji modelowej, pewnej propozycji dla naszej sieci. Przy tym dążyliśmy do tego, aby zawsze mieć dwie drogi: albo wykorzystać rozwiązanie w całości, w podobnej, sprzyjającej lokalizacji, albo wykorzystywać część z zaprojektowanych rozwiązań wszędzie tam, gdzie ma to sens. Myślę tutaj np. o wizualizacji zewnętrznej, niektórych rozwiązaniach z przestrzeni sklepu itd. Wracając do projektu stacji przy ul. Ordona w Warszawie i kontekstu otoczenia, w którym funkcjonuje. Naprawdę, chyba nie można wyobrazić sobie lepszego miejsca, w którym można by stworzyć koncept gastronomiczny o dość szerokiej ofercie dań, z uwzględnieniem specjalnego kącika dla dzieci, z wygodną przestrzenią przeznczoną do wypoczynku. Pragnęliśmy możliwie najlepiej wykorzystać potencjał miejsca, które osiągnie go w pełni dopiero w niedalekiej przyszłości.

czystość oraz funkcjonalność, które składają się na budowanie dobrego samopoczucia klienta na stacji. Na stacji przy Ordona toalety zostały również specjalnie zaprojektowane tak, aby były nowoczesne i aby wpisywały się w kontekst tej konkretnej lokalizacji. We wszystkich lokalizacjach, w których przestrzeń toalet jest odpowiednio duża, staramy się montować dodatkowe udogodnienia np. przewijaki dla niemowląt.

Stacja została więc wpisana w długoletni plan zagospodarowania okolicznej przestrzeni? Oczywiście. To będzie przede wszystkim stacja po środku wielotysięcznego osiedla mieszkaniowego.

Lokalizacja dla sklepu convenience z prawdziwego zdarzenia… Wraz z postępem okolicznych prac budowlanych ta stacja i usługi na niej dostępne będą ewoluowały. Ilość mieszkańców i ich potrzeby będą miały największy wpływ na przyszłość tej lokalizacji. Z myślą o rodzinach, a one przecież wkrótce się tu sprowadzą, stworzyliśmy koncept gastronomiczny, którego sztandarowym produktem jest pizza serwowana z pieca.

A skąd Państwa decyzja, by do takiego projektu zatrudnić jedną z lepiej znanych pracowni projektowych? Decyzja była dość prosta – jeśli ma to być stacja modelowa, zgodna z trendami, a może i je wyprzedzająca, to musieliśmy znaleźć kogoś z wizją, ale i z doświadczeniem. Wybrane biuro miało w swoim portfolio podobne projekty. Kiedy patrzy Pan na tę stację z perspektywy konsumenta, co Panu podoba się najbardziej w zrealizowanym projekcie? W moim odbiorze nowa wizualizacja jest bardzo przyciągająca. Stacja jest duża, ale równocześnie zapewnia poczucie komfortu, przestrzeń zyskuje kameralny charakter, poszczególne elementy współgrają ze sobą. Wnętrze jest bardzo przytulne. Elementy odgradzające stoliki i kanapy od przestrzeni sklepowej pozwalają wypocząć w komfortowych warunkach – czuję, że mógłbym tu w spokoju popracować przy komputerze lub, tak jak teraz, umówić się na rozmowę przy kawie (śmiech). Ponadto w naszej sieci, szczególnie na stacjach własnych, przywiązujemy bardzo dużą uwagę do toalet – istotna jest

Na co jeszcze powinniśmy zwrócić uwagę przyglądając się stacji przy ul. Ordona w Warszawie? Przede wszystkim wzrok klientów powinna przyciągnąć nowa wizualizacja. Czy dostrzegł Pan, że zostaliśmy jedyną niebieską siecią w Polsce? Jest to oczywiście połączenie kolorów niebieskiego i czerwonego, jednak niebieski jest dominujący. W przeprowadzonych na nasze zlecenie badaniach wyszło, że po zmroku, w obszarach bez oświetlenia zewnętrznego lub słabiej doświetlonych, wizualizacja stacji kryje się gdzieś w mroku, a widoczne są jedynie podświetlone, czerwone tuby otoków. Rozpoznawalność brandów stacji paliw w nocy jest więc mocno zaburzona, wizualizacja różnych sieci stapia się ze sobą. Co my zrobiliśmy w tej sytuacji? Oprócz używania czerwonego oświetlenia, od góry podświetliliśmy otoki wiat naszych stacji na niebiesko. Dzięki temu w nocy nasze stacje są nadal niebieskie. W ten sposób podkreślamy nasz indywidualizm, bo tak jak już wspominałem, w chwili obecnej jesteśmy już jedyną siecią na polskim rynku, która posługuje się niebieskimi barwami.

Dziękuję bardzo za rozmowę! listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

25


INNOWACJE

który tętni życie Studio Kaniewski Design w tym roku dołączyło do swojego portfolio kolejny projekt zrealizowany dla sieci stacji paliw. Stacja Moya przy ul. Ordona w Warszawie działa w nowej aranżacji już od kwietnia br. Właściciele pracowni oraz zespół projektantów bezpośrednio odpowiedzialnych za realizację nowej koncepcji obiektu zgodzili się opowiedzieć naszej redakcji o kulisach swojej pracy. Rozmawiał EDWIN KANIUK

Ostatni raz mieliśmy okazję rozmawiać półtora roku temu. Dyskutowaliśmy o dziedzictwie śp. Janusza Kaniewskiego, założyciela pracowni, współpracownika Pininfariny, nauczyciela akademickiego, twórcy m.in. projektu stacji Meeting Point dla Orlenu. Również wtedy pojawiły się pierwsze zapowiedzi dotyczące rozmów z siecią Moya i planowanym wspólnym projekcie. Natalia Boimska-Blum: Tak, w tamtym czasie byliśmy na etapie finalizacji kwestii formalnych umowy z siecią Moya. Ucieszyliśmy się, że będziemy mogli zrealizować kolejny projekt dla branży stacji paliw. Teraz, gdy zmodernizowana w myśl naszych koncepcji stacja już funkcjonuje, możemy rozmawiać w większym gronie. Za kształt prac projektowych bezpośrednio byli odpowiedzialni Dominik Głąb, Mateusz Przystał i Michał Lisowski.

Zanim przejdziemy do szczegółów tej realizacji, chciałbym zapytać o jeden z tematów naszej poprzedniej rozmowy. Co się stało z koncepcją przebudowy stacji zleconą przez właściciela działającego na ukraińskim rynku? O ile dobrze pamiętam, jego plany pokrzyżowała wojna na wschodzie kraju. Czy wiecie, co dalej dzieje się z tym projektem?

26

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

N.B.-B..: Nadal największą przeszkodą jest wojna i niepokoje na wschodzie Ukrainy. Alicja Kaniewska: Pamiętajmy również o tym, że w ramach działań wojennych wiele stacji na Ukrainie zostało zniszczonych. Dlatego nie jest to dobry moment na budowanie stacji w standardzie premium. Ważniejsza w tym momencie jest po prostu odbudowa zniszczonej sieci. Mateusz Przystał: Na pewno temat nie jest ostatecznie zamknięty, więc być może w przyszłości nasze projekty zostaną zrealizowane. Jednak właściciele stacji na Ukrainie najpierw będą musieli znowu zacząć zarabiać na swoim biznesie, odrobić poniesione straty. A.K.: Kolejny problem dotyczy kwestii administracyjnych – gdzie leżą stacje? Na Ukrainie, w jednej z „niepodległych republik”, czy w Rosji? Mam nadzieję, że jednak w przyszłości wasz projekt zmaterializuje się w postaci gotowych stacji i będzie to kolejny pretekst do naszego spotkania. Wróćmy jednak do współpracy z siecią Moya i stacji w Warszawie przy ul. Ordona. Przygotowaliście spójną koncepcję jej przebudowy. N.B.-B.: To był dla nas naprawdę duży projekt, który zrealizowaliśmy w bardzo szybkim tempie. Jeśli doliczymy do tego wszystkie sprawy formalne, to nasza praca trwała od lipca 2016 roku, do stycznia 2017 roku.


INNOWACJE

em Nasza ostatnia rozmowa miała miejsce pod koniec maja 2016 roku. Na jakim etapie wtedy była wasza współpraca ze zleceniodawcą? A.K.: Wtedy trwały negocjacje. Prace projektowe rozpoczęliśmy miesiąc później, w lipcu. Dominik Głąb: A już w kwietniu 2017 gotowa stacja przyjęła pierwszych klientów. A.K.: Tak. Na początku stycznia 2017 roku oddaliśmy kompletny projekt z wytycznymi co do wykonania, a dalej pomagaliśmy nadzorować prace, spotykaliśmy się z przedstawicielami sieci Moya na miejscu budowy, by dokonywać ostatecznych konsultacji. Muszę przyznać, że zleceniodawca wykazał się

dużą sprawnością, ponieważ projekt „zmaterializował się” w trzy miesiące. N.B.-B.: Kompletna przebudowa stacji w trzy miesiące, wraz z uzyskaniem wszystkich niezbędnych pozwoleń, to naprawdę duże tempo. D.G.: Być może było to możliwe dzięki naszemu specyficznemu podejściu do zlecenia. Po rozmowie z klientem wyznaczyliśmy sobie ideę, jaka będzie przyświecała naszej pracy. W większości przypadków stacje paliw są traktowane jak kolejny obiekt architektoniczny, bryła wyizolowana z otoczenia. My natomiast poddaliśmy wszystkie aspekty nowego zlecenia pogłębionej analizie. Zastanawialiśmy się, jak ta stacja funkcjonuje, i wspólnie z klientem ustaliliśmy cztery najważniejsze cechy tego obiektu i lokalizacji. M.P.: Należy pamiętać, że ta stacja jest wpisana w bardzo specyficzny kontekst. Nie jest zlokalizowana przy autostradzie,

listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

27


INNOWACJE

przy drodze, w szczerym polu. Stacja działa w centrum dużego miasta, w samym sercu osiedla, które, na dodatek, dopiero jest budowane. Wszystkie te aspekty należało wziąć pod uwagę podczas procesu projektowego. D.G.: Z jednej strony musieliśmy zaprojektować obiekt z myślą o nietypowym otoczeniu, w jakim będzie funkcjonował, a równocześnie musieliśmy pamiętać, aby możliwie dużo zaprojektowanych rozwiązań można było zastosować w pozostałych placówkach sieci, bez względu na lokalizację. Moya z jednej strony ma stacje w Warszawie, z drugiej zaś np. w Kruklankach, w województwie warmińsko-mazurskim, blisko granicy z Obwodem Kaliningradzkim. Dlatego na samym początku trzeba było założyć, że nowy projekt nie będzie pasował tylko do jednego środowiska, do jednej lokalizacji, ale będzie posiadał elementy uniwersalne. Stworzyliśmy cztery filary, na których miał się opierać. Pierwszy z nich to potraktowanie stacji jako żywego organizmu, swego rodzaju układu krwionośnego. To odzwierciedla ruch, przepływ ludzi: za chwilę na budowanym osiedlu pojawią się mieszkańcy, ich rodziny, samochody, miejsce będzie tętnić życiem.

Drugim z filarów jest regionalizm. Stacje działają w całej Polsce, ale każda z nich może się wyróżnić czymś niepowtarzalnym. Dzięki temu mieszkańcy będę mogli się utożsamić z takim obiektem, dosłownie poczuć, że to jest ich miejsce. Bardzo nam na tym zależało, żeby okoliczni mieszkańcy mogli po prostu powiedzieć „To jest moja (Moya) stacja!”. N.B.-B.: Gdy ją projektowaliśmy, idea była taka, że w kontynuacji spiszemy zalecenia, jak powinny wyglądać pozostałe obiekty sieci. We wnętrzu stacji przy ul. Ordona można takie smaczki odnaleźć. Na niektórych ścianach pojawiły się zdjęcia starej Warszawy. Każda stacja, niezależnie od rejonu Polski, w którym funkcjonuje, może się w ten sposób wyróżnić, pokazać część lokalnej tożsamości. D.G.: Dzięki takiemu podejściu klient z jednej strony zawsze trafia na stację zbudowaną w tym samym standardzie (pod względem usług, jakości wykonania materiałów etc.), z drugiej widzi jej odrębność, indywidualizm. Myślę, że to może być także ważne dla ludzi, którzy tam mieszkają i na co dzień korzystają z usług takiego obiektu, inaczej go traktują. Podkreślanie lokalności

28

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

będzie coraz ważniejsze także dla osób odwiedzających takie miejsca po drodze – na pewno będą zaciekawieni tym, co zobaczą, ucieszą się, że przy okazji dostaną za darmo jakąś wiedzę, historię danego miejsca. M.P.: Stacje zaprojektowane w ten sposób na pewno zachęcają klientów do tego, by na nie wracali lub bywali na nich częściej. D.G.: I to był właśnie trzeci filar projektu. Naszemu klientowi bardzo zależało na tym, abyśmy pomogli mu stworzyć miejsce, do którego będzie się z chęcią wracać, aby posiadało takie cechy, które przyciągają, sprawiają, że kierowcy chcą zatrzymać się na dłużej.

Mówicie o tym, o co poprosił Was klient. A jak ten projekt wpisał się w Wasze osobiste doświadczenia? Jakie rozwiązania zarekomendowaliście? D.G.: My przede wszystkim słuchamy klientów, a często są to bardzo doświadczeni biznesmeni, z dużą wiedzą, która również przydaje się nam – projektantom. Wysłuchujemy ich postulatów, na które potem nakładamy nasze doświadczenia, idee, które nam

przyświecają, wizje artystyczne etc. Ubieramy w to wszystko cele, które się nam stawia. Dlatego z naszym ostatnim klientem odbyliśmy kilka spotkań, aby poznać jego potrzeby i oczekiwania. Również jeździliśmy na miejsce, aby obejrzeć stację, dla której mieliśmy stworzyć projekt przebudowy. Konsekwencją tych działań było stworzenie przez nas koncepcji czterech filarów, o której już rozmawialiśmy. Po zaprezentowaniu naszych pomysłów, klient powiedział, że właśnie czegoś takiego poszukiwał. W procesie opracowywania koncepcji dla danego obiektu bardzo ważne jest umiejętne wizualizowanie myśli. Możemy rozmawiać o wszystkim, dopóki jednak tego nie pokażemy, jak to ma wyglądać, jak to ma funkcjonować, zleceniodawcy trudno jest podjąć decyzję. Po decyzji Anwimu o realizacji projektu, przystąpiliśmy do prac. Krok po kroku zaczęliśmy projektować elementy zgodne z naszą wizją czterech filarów. W przypadku przebudowy stacji szczególnie trzeba pamiętać o celowości wszelkich działań. Estetyka musi ściśle współgrać z funkcjonalnością. Stacja jako


INNOWACJE

organizm, aby móc dobrze funkcjonować, musi w pierwszej kolejności skutecznie komunikować. Dlatego stwierdziliśmy, że stacja w naszej koncepcji musi być wpisana w daną lokalizację jako przedłużenie funkcjonujących w niej ciągów komunikacyjnych. N.B.-B.: To są ważne rzeczy, ale trudno je do końca zrozumieć w oderwaniu od wizualizacji projektów, które odzwierciedlają wypracowane przez nas koncepcje. Krwioobieg w którym funkcjonuje ta stacja, to jest tkanka miejska… D.G.: I dlatego w przypadku tej lokalizacji tak ważne było odpowiednie poprowadzenie kolorów, z których składa się wizualizacja: niebieskiego i czerwonego. Ich funkcjonowanie w przestrzeni, przenikanie do niej – to były dla nas kluczowe zagadnienia. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że konsumenci podprogowo rozróżniają kolory, są prowadzeni przez światło. M.P.: Tak, stacja przede wszystkim musi prowadzić nas do siebie, do wnętrza, już od momentu dostrzeżenia pylonu. Widzimy go, widzimy logo Moya – został on tak zaprojektowany, żeby od razu zwracał uwagę na przestrzeń z cenami i od razu pokazywał kierunek, w którym mamy jechać. Po jego minięciu widzimy

się na proste powierzchnie, które w technologii gięcia blachy (podstawowym narzędziu tworzenia elementów wizualizacji stacji paliw) wychodzą doskonale, elegancko. Nie stosowaliśmy przetłoczeń czy perforacji, które po jakimś czasie powodują zbieranie się brudu. Bo jeśli coś jest mocno poprzetłaczane, to w takich miejscach po jakimś czasie widać nierówno zbierający się brud i zaczynamy odbierać te kształty jako nieco krzywe itd. A tutaj, tak jak na przykład w technologii frezowania, powierzchnia jest bardzo płaska i co by się z nią nie działo, ona zawsze będzie wyglądała elegancko. M.P.: Niezależnie od tego, jaka moda panuje na rynku, to proste kształty zawsze się obronią. Jeśli jest moda na obłości, czy na mocne przetłoczenia, to proste kształty i tak wyglądają dobrze, bo nie są modne, więc nie wychodzą z mody. D.G.: Niestety dostrzegamy, że współcześnie istnieją bardzo silne tendencje „udziwniania” projektów architektonicznych. Wiele firm prześciga się, by zrobić jeszcze droższe, bardziej skomplikowane przedmioty. My wiemy, że nie warto iść tą drogą. Agresja kształtów i wzorów powoduje, że przedmioty czy budynki zaczynają krzyczeć. A miejsce, jakim jest stacja paliw,

kolejne elementy, wiatę, miejsce wjazdu. Wszystkie te elementy mają naturalnie i intuicyjnie pokazywać nam to, czego możemy poszukiwać w tego typu miejscu. N.B.-B.: Tak jak ulice są dobrze oznaczone i nie mają pozostawiać wątpliwości pieszym oraz kierowcom. D.G.: Przy tym projekcie staraliśmy się wypracować rozwiązanie, które zmieniłoby też ten obiekt w mapę, która sama kieruje nami w trakcie użytkowania. Chcieliśmy nadać temu miejscu jego własny rytm.

ma przede wszystkim informować, komunikować – spokojnie, ale zdecydowanie.

A jak wygląda stworzenie takiej wizualizacji-mapy od strony technologicznej? D.G.: Przede wszystkim nie należy na siłę korzystać z technologii, które są drogie. Tutaj ważne było, aby pod względem technologicznym wszystko było w miarę proste w wykonaniu, a jednocześnie żeby było bardzo szlachetne. W zasadzie największą sztuką jest tworzenie rzeczy prostych, które równocześnie będą rzeczami bardzo szlachetnymi, ponadczasowymi. Dlatego zdecydowaliśmy

Klienci to dostrzegają i przeszkadza im to? Nie chcą krzykliwych form? D.G.: Widzimy, co się dzieje w miastach. Ruchy społeczne protestują chociażby przeciwko nieporządkowi tworzonemu przez reklamy. M.P.: To przeszkadza klientom, użytkownikom, mieszkańcom. Obiekt projektujemy z myślą o końcowym użytkowniku, ale również z myślą o osobach, którym przyjdzie żyć wokół. Za sprawą nieprzemyślanych projektów architektonicznych, wszechobecnych reklam miasta obecnie wręcz „krzyczą”, są chaotyczne, nieuporządkowane. D.G.: Spójrzmy chociażby na wyniki konkursów architektonicznych. Na przykład nowy gmach Telewizji Polskiej w Warszawie nie dostał żadnej nagrody. Dlatego my staramy się iść w innym kierunku, który jest ponadczasowy, elegancki. Tak jak Mateusz listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

29


INNOWACJE

już wspomniał, ta stacja stoi w centrum osiedla, które jest w trakcie budowy. Za chwilę w okolicy będą mieszkali ludzie. Ten obiekt powinien więc zachęcać do tego, aby zamieszkać w jego pobliżu, a nie działać w odwrotny sposób.

Wasze poglądy na architekturę chyba najlepiej obrazowałby nowy budynek filharmonii w Szczecinie. Projekt niedawno został nagrodzony w jednym z konkursów architektonicznych. M.P.: Filharmonia w Szczecinie jest bardzo dobrym przykładem, bo to jest bardzo nowoczesny budynek, ale wynika z historii i z tego, co wcześniej było w tamtym miejscu. Przyszedł mi do głowy akurat ten projekt, ponieważ bardzo podkreślałeś rolę prostoty w dobrej, ponadczasowej i użytkowej architekturze. Budynek szczecińskiej filharmonii jest prosty, biały, spójny i jednolity. Z jednej strony ktoś mógłby powiedzieć, że biel ścian, dodatkowo podkreślona oświetleniem może ingerować w przestrzeń, zaburzać jej ład, z drugiej zaś strony łagodnie się w nią wpisuje. M.P.: Biel to nie jest kolor. To neutralna barwa, tło, tak samo jak i czerń. Cokolwiek nie działoby się dookoła teraz lub w przyszłości, biel zawsze będzie się wpisywała w przestrzeń.

Powiedzcie w takim razie, na ile wasz projekt stacji dla sieci Moya realizuje oczekiwania klienta, a na ile jest efektem waszej własnej inwencji? D.G.: Cały proces produkcji jest bardzo kosztowny i firmy nie chcą eksperymentować. To jest tak, jak z produkcją samochodów. Co dwa, trzy lata powstaje kolejny model, wszystkim wydaje się, że to zupełna nowość, natomiast oprócz kształtu prawie nic się tam nie zmienia. Ta technologia, która została wymyślona 100 lat temu, nie zmieniła się, poza tym, że jest oczywiście ulepszana.

30

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

Żadna z firm nie pozwoli sobie na wymyślenie całkowicie nowej konstrukcji, bo ich zwyczajnie na to nie stać. W procesie tworzenia kolejnych modeli zmienia się 5-10 proc. całego projektu. Jeśli więc myślimy o jakimkolwiek nowym projekcie, w którym udało się przemycić 5-10 proc. własnej inwencji twórczej, to trzeba wiedzieć, że jest to bardzo dużo. Wtedy też możemy mówić o bardzo dużym zaufaniu klienta do realizatorów. Pod względem architektonicznym stworzenie wzorcowej, czysto akademickiej stacji oczywiście jest możliwe, jednak byłoby zdecydowanie zbyt drogie i w takim projekcie byłoby wiele niewiadomych. Poza tym na polskim rynku nie da się zrealizować w pełni wszystkich pomysłów, o których byśmy myśleli. Napotykamy na problemy, z których zdają sobie sprawę tylko nieliczni. Np. na wielu stacjach dystrybutory działają na systemie obliczeniowym dostosowanym do dystrybutorów z liczydłami „klapkowymi”. I teraz na przykład nie można zmienić dystrybutorów na takie z monitorami LCD, na których wyświetlałyby się informacje o paliwie. Po prostu system zarządzający wydawaniem paliwa nie obsługuje tej technologii. A.K.: Znowu wracamy do tematu opłacalności. Przy modernizacji stacji paliw inwestycja w nowe oprogramowanie, które pozwalałoby na obsługę nowego typu odmierzaczy (trzeba jeszcze przecież doliczyć ich koszt), jest poza zasięgiem finansowym wielu właścicieli. Każdy projekt jest zatem wypadkową kilku czynników – tego, co pragną zaoferować projektanci, możliwości, które dostrzegają w projekcie, tego, czego oczekuje klient i na co go stać. Trzeba w tym procesie jeszcze uwzględnić użytkownika końcowego. Inwestora zawsze najlepiej przekonują racjonalne argumenty, w dużej mierze dotyczące zwrotu inwestycji. D.G.: Klient musi poczuć, że rekomendacje projektantów nie mają na celu tylko podnoszenie kosztów całego projektu.

Fot. Cykada Studio


INNOWACJE

Najlepiej jest, kiedy ma świadomość, że wybrane zmiany są nieuchronne i niezależnie od wszystkiego wygenerują koszty. N.B.-B.: Prawda jest też taka, że wszystko jest zaprojektowane – każda rzecz. Jedne są zaprojektowane źle, inne natomiast dobrze. Dobry i zły design kosztuje tyle samo. Po prostu trzeba umieć dobrze zaprojektować daną rzecz, żeby ona przynosiła klientowi pieniądze. Zły design zawsze ma krótkie życie. M.P.: Dlatego staramy się projektować tak, żeby klient nie widział w tym zbędnego wydatku, tylko inwestycję.

Jak więc zaprojektowaliście stację sieci Moya na warszawskiej Woli? Powiedzcie proszę o najistotniejszych elementach tego projektu. D.G.: Przede wszystkim rozdzieliliśmy część sklepową i część restauracyjną. Zarekomendowaliśmy oświetlenie imitujące światło dzienne, co stwarza wewnątrz pawilonu bardziej przytulną atmosferę dla gości, ale również w znacznej mierze przekłada się na komfort pracowników stacji. Zastało ono umieszczone za ladą oraz w strefie restauracyjnej. I na terenie pawilonu, i na zewnątrz, zostały wydzielone specjalne strefy zabaw dla dzieci, co na pewno zwiększy komfort rodzin odwiedzających stację. Ważna zmiana zaszła także podczas projektowania oświetlenia zewnętrznej wizualizacji m.in. na otokach wiaty. Musieliśmy dołożyć wiele starań, aby znaleźć producenta będącego w stanie dostarczyć lampy, które w nocy będą świeciły rzeczywiście na niebiesko, a nie np. na biało. Dzięki przeprowadzonym badaniom inwestor doszedł do wniosku, że w chwili obecnej sieć Moya pozostanie jedynym dużym graczem na rynku z niebieskimi barwami. Obecnie większość stacji w nocy świeci się na czerwono i trudno tu szukać

Fot. Cykada Studio

różnorodności. Czy wy niezależnie od klienta również dostrzegliście tę zaletę? N.B.-B.: Nasza rekomendacja okazała się zbieżna z przeprowadzonymi przez sieć badaniami. Prace nad projektem rozpoczęliśmy zanim firma badawcza przygotowała, przeprowadziła i opracowała zlecone badania. Zrobiliśmy własny, niezależny research, który okazał się zbieżny z wnioskami agencji badawczej. D.G.: Podczas spotkania u klienta, zarówno my, jak i zatrudnieni analitycy, zaprezentowaliśmy niezależne od siebie, ale zbieżne wnioski. Podczas prezentowania rekomendacji mieliśmy bardzo zbieżne obserwacje. N.B.-B.: Już dosyć długo zajmujemy się projektowaniem, dlatego przy takim doświadczeniu, pewne rzeczy są dostrzegalne już na pierwszy rzut oka, inne natomiast pozwala dostrzec wyrobiona intuicja. Ponad wszystkim stoi natomiast nieodłączny element fachu architekta i projektanta, czyli nieustanna próba przewidywania przyszłości, kreowania i wyprzedzania trendów. W tym wypadku wytyczne klienta były bardzo precyzyjne, nie musieliśmy więc próbować odkryć Ameryki na nowo. Klient dał nam bardzo rzetelne informacje: przedstawił stan sieci, sposób komunikacji, plany na najbliższą przyszłość itd. Musieliśmy z jednej strony wpisać się w charakter sieci, z drugiej zaś potraktować projekt nieco indywidualnie, nadać mu pewien ton, ideę, którą w procesie budowy nowych stacji oraz modernizacji dotychczasowych placówek (a także nowych lokalizacji partnerskich) będzie można z powodzeniem wdrażać. Stacja przed modernizacją nie była dobrze widoczna ani w dzień, ani w nocy. Nie komunikowała się z otoczeniem kolorami. Kolor czerwony był np. za mało wyeksponowany w strefie sklepowej i gastronomicznej. M.P.: Dodam, że kolory mają naprawdę duże znaczenie, wpływają na nasze decyzje. Np. odcienie czerwieni powodują,

listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

31


INNOWACJE

że robimy się głodni. Często nie zwracamy uwagi na kolory w przestrzeni i nie zastanawiamy się, czy w jakikolwiek sposób mogą one decydować o naszych uczuciach. A jednak w ten sposób można wpływać na nasz nastrój, np. sprawić, że w danym miejscu poczujemy się lepiej, będzie nam milej. N.B.-B.: Dlatego np. ponownie wykorzystaliśmy czerwony, który wcześniej na tej stacji funkcjonował, ale w innym odcieniu. Teraz chociażby jest umieszczony w korzystniejszych miejscach.

Fot. Cykada Studio

Sprawa kolorów jest bardzo ciekawa. Jakie działanie mają inne barwy? M.P.: Zielony uspokaja. Żółty najbardziej rzuca się w oczy, najbardziej przyciąga nasz wzrok – między innymi z tego powodu w Nowym Yorku taksówki są żółte – są dobrze widoczne w masie pojazdów na szerokich ulicach. D.G.: Chociaż z drugiej strony kolor żółty jest bardzo problematyczny w nocy. Jeśli zrobimy napis, każda litera będzie innego koloru, a jedna z nich będzie żółta, to właśnie ona nie będzie w ogóle widoczna. Na dodatek świecący, żółty kolor wielu osobom kojarzy się ze starymi urządzeniami – nic dziwnego, przecież kiedyś żarówki świeciły bardzo ciepłą, żółtą barwą. Teraz światło musi być jasne, białe – to nam się kojarzy z nowoczesnością, z technologią LED. Poza wszystkim jasne światło jest dużo przyjemniejsze dla naszych oczu. N.B.-B.: Z innych ważnych zmian zaproponowaliśmy klientowi modernizację logotypu Caffe Moya, aby bardziej współgrał z nową wizualizacją. Podkreślę – to projekt wymógł taką zmianę, aby koncepcja wszystkich elementów stacji była spójna. M.P.: Przypomnę, że przy modernizacji tej stacji powstał też koncept Pizza & Caffe Moya. Przeprojektowane logo Caffe Moya, teraz nawiązujące stylem do logotypu całej marki Moya, pozwoliło na lepsze zaprojektowanie także tego konceptu.

Na co jeszcze powinni zwracać większą uwagę właściciele stacji podczas modernizacji swoich obiektów skoro, jak się okazuje, czasem dobrze jest odświeżyć także logo, by łatwiej było modernizować pozostałe elementy stacji? Z czego najczęściej nie zdają sobie sprawy?

32

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

N.B.-B.: Gdy przystępujemy do realizacji projektów, zawsze przyświeca nam idea ułatwiania życia końcowym użytkownikom danych rozwiązań. W przypadku projektowania stacji finalnie powinno doprowadzić się do tego, aby klienci dobrze czuli się w otaczającej ich przestrzeni. Wtedy na pewno będą chcieli spędzić w takim miejscu więcej czasu, niż w innych lokalizacjach. W przypadku obiektu przy ul. Ordona w Warszawie myśleliśmy przede wszystkim o rodzinie z dziećmi, która niekoniecznie przybywa w to miejsce samochodem, ale postanawia wstąpić tu na pizzę – do lokalu, który znajduje się w przyjemnym miejscu blisko domu. D.G.: Chcieliśmy też sprawić, aby ruch tych osób w obrębie stacji był możliwie najbardziej intuicyjny. Żeby na pierwszy rzut oka mogli zorientować się, gdzie zamówić jedzenie, gdzie umyć ręce, gdzie usiąść itd. Przecież dla każdego z nas najfajniejsze są rzeczy, które znamy. Natomiast rozwiązania, które nas zaskakują, są dla nas nieoczywiste, mogą nas zniechęcić. Dlatego nowoczesne projekty powinny być przede wszystkim przyjazne dla ludzi. M.P.: Teraz ja zadam Tobie pytanie – przecież byłeś na tej stacji. Jak się tam czułeś? Edwin Kaniuk: Czułem się tam komfortowo. Strefa gastronomiczna była dobrze odizolowana od reszty stacji. Miejsc do siedzenia było wystarczająco dużo dla wszystkich klientów. Kanapy były przestronne i wygodne. Odpocząłem tam i mogłem bez pośpiechu na spokojnie zjeść kawałek pizzy i wypić kawę. Omijał mnie cały ruch osób płacących za paliwo i robiących zakupy w sklepie. Momentami nawet nie odnotowywałem, że ktokolwiek pojawia się w pawilonie. N.B.-B.: I taka była idea projektu. D.G.: Chcieliśmy upodobnić to miejsce do restauracji. Dlatego tak ważne było, aby różne misje klientów stacji miały swoje wydzielone miejsca. Nawet sufit i oświetlenie różnią się w strefie sklepu oraz w strefie gastronomicznej. Została tam wstawiona podłoga imitująca drewno, aby klienci mogli poczuć się bardziej jak w restauracji lub w domu. To koresponduje również z menu – pizzą, tradycyjnym daniem włoskim. Ten kraj kojarzy się z biesiadowaniem, z gościnnością, spotkaniami w rodzinnym gronie. Chcieliśmy zadbać o komfort gości w strefie gastronomicznej, aby np. podmuchy zimnego powietrza podczas otwierania drzwi


INNOWACJE

nie zaburzyły ich wypoczynku. Pawilony sklepowe zwykle są na tyle małe i często uczęszczane przez klientów, że nie montuje się w nich wiatrołapów. Dlatego osłoniliśmy to miejsce przepierzeniem ze szkła i drewnianych paneli, wstawiliśmy żaluzje. Przy tym wszystkim musieliśmy mieć na uwadze, że miejsce, jakim jest stacja paliw, wymusza niestandardowe podejście do planowania przestrzeni. Wybieraliśmy materiały o podwyższonej odporności, takie które będzie stosunkowo łatwo utrzymać w czystości. N.B.-B.: Równocześnie myśleliśmy o stworzeniu komfortowego miejsca do pracy. Dlatego z myślą o osobach, które w przyszłości będą tu przychodziły np. z laptopami, umieściliśmy przy siedziskach kontakty, aby każdy łatwo mógł podłączyć do prądu ładowarkę. Także z myślą o nich specjalnie zostały zaprojektowane kanapy, żeby na pewno były wygodne i pozwalały zatrzymać się w tym miejscu na dłużej. A.K.: Projektując tę stację także pamiętaliśmy o jej typowo miejskiej lokalizacji. Klient, który korzysta z jej oferty w tej chwili nie jest klientem docelowym. Tak naprawdę będą nim dopiero mieszkańcy, którzy w przyszłości wprowadzą się do powstających osiedli.

A jakie ważne zmiany zeszły na zewnątrz pawilonu – w obrębie podjazdu, wiaty itd.? D.G.: Pylon cenowy ma nietypowe podświetlenie, ponieważ zostało ono umieszczone wzdłuż bocznych, długich krawędzi. Powinien lepiej skupiać uwagę kierowców i kierować ich na stację. W naturalnej perspektywie świetlne linie zbiegają się – to tzw. trzeci zbieg, który wyznacza kierunek. N.B.-B. Z całą pewnością teraz na pewno dobrze widać, że ta stacja jest niebieska, że to jest główna, wyróżniająca ją barwa. Kolor zarówno w dzień, jak i w nocy zostaje utrzymany – dzięki temu nowa wizualizacja będzie taka sama, nie do pomylenia, 24 godziny na dobę. D.G.: W wypadku kolorów proporcje odgrywają bardzo ważną rolę. W nocy źródłem koloru jest lampa, która otocza wiatę stylowymi, nowoczesnymi liniami. W dzień jest to natomiast niebieski fryz, złożony z płaszczyzn kolorystycznych, które z kolei akcentują poszczególne kształty wiaty i pawilonu. Bardzo ważny był tu wybór dostawcy lamp. Standardowo producenci produkują oświetlenie na zasadzie zamieszczenia białego źródła światła, do którego dokładają niebieską blendę. To powoduje, że przy zwiększonym natężeniu światła blenda w danym kolorze przestaje działać, tworzy się niebieska poświata, ale środek lampy świeci na biało. My natomiast znaleźliśmy produkt, który daje gwarancję utrzymania wybranego przez nas koloru nawet przy naprawdę mocnym oświetleniu.

Czy to często stosowane w branży rozwiązanie? D.G.: Na stacji zostało użyte chyba po raz pierwszy. Najczęściej tego typu lampy są stosowane przy oświetlaniu fasad budynków i pełnią funkcję nowoczesnych ozdobników.

Dziękuję bardzo za rozmowę!

Alicja Kaniewska Właścicielka studia, strażniczka stylu Kaniewski Design i… finansów. Jedną ręką twardo zarządza firmą, a drugą gotuje domowe obiady dla pracowników. Wyznaje zasadę absolutnej uczciwości i etyki biznesowej. Ważne jest dla niej w życiu kilka podstawowych rzeczy: dobre jedzenie, stare klasyczne samochody i koty. Wcześniej współprowadziła dział prasowy Ambasady RP w Kijowie i studio nagrań w Warszawie, była menedżerem artystów, pracowała w polskiej firmie branży IT z klientami z USA. Porządku i punktualności nauczył ją brat filozof – no bo chyba nie siostra malarka.

Natalia Boimska-Blum To pierwsza osoba, z którą Janusz Kaniewski pracował przy projektach po powrocie do Polski. Następnie rozstali się zawodowo na osiem lat obiecując sobie, że pewnego dnia ponownie zaczną razem pracować. Przez przez ostatnie lata była dyrektorem zarządzającym w niezależnej agencji marketingowej. Oprócz tego do swoich sukcesów zalicza powołanie do życia marki modowej M'-OYO oraz dwóch przefantastycznych córek: Klary i Laury. W JKD objęła funkcję dyrektora zarządzającego.

Mateusz Przystał Student Architektury na Politechnice Warszawskiej. Wieloletni współpracownik, wychowanek i kontynuator myśli Janusza Kaniewskiego. Pod jego bacznym okiem stawiał swoje pierwsze kroki w świecie designu, aby potem zostać projektantem w JKD. Prywatnie miłośnik nadmorskich wędrówek oraz fotografii (w szczególności fotografii architektury). W wolnych chwilach najczęściej można go spotkać nad kartką papieru z ołówkiem w ręku… chyba że właśnie przygotowuje się do egzaminów.

Dominik Głąb Absolwent Wydziału Wzornictwa Przemysłowego ASP w Warszawie, ostatni wychowanek i kontynuator drogi Cezarego Nawrota. Współtwórca Pracowni Podstaw Projektowania dla przyszłych projektantów Na Wydziale Wzornictwa w Warszawie. Projektuje wirtualne przedmioty, które można potem znaleźć w realnym świecie, na półkach sklepowych. Za sprzęt AGD: sokowirówkę, czajnik i toster otrzymał nagrodę Dobry Wzór. W wolnych chwilach latem jeździ nad morze żeby uprawiać kitesurfing, a zimą w góry na snowboard.

Michał Lisowski Projektant, artysta, rzemieślnik. W dzień projektuje w 2D i specjalizuje się w projektowaniu 3D, z kolei w nocy nie śpi, bo romansuje ze swoją drukarką 3D. Zapytany, co jest dla niego najważniejsze w projektowaniu, odpowie bez wahania, że przede wszystkim rozwiązywanie problemów, funkcjonalność i dobry design. Absolwent Wzornictwa Przemysłowego na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym w Szczecinie. Z zamiłowania pasjonat motoryzacji, modelarstwa, gier komputerowych i dobrego jedzenia.

listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

33


PRAWO I FINANSE

o ograniczeniu handlu alkoholem przyjęta W piątek 24 listopada br. Sejm RP przyjął projekt ustawy o ograniczeniu sprzedaży alkoholu. Na handel alkoholem także na stacjach paliw w przyszłości, a w praktyce już od 1 stycznia 2018 roku, będą wpływały samorządy. Redakcja

U

stawa w zakresie handlu alkoholem daje duże prawa radom gmin. To one w drodze uchwały, będą decydowały m.in. o maksymalnej liczbie zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych na terenie gminy/miasta. Decyzje te mogą być podejmowane w zależności np. od rodzaju alkoholu znajdującego się w sprzedaży. Inne decyzje mogą zostać wydane w ramach zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży (np. restauracje), a inne dla przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży (np. stacje paliw). Jak czytamy w jednym z zapisów uchwalonej ustawy: Art. 12.1 pkt. 4 „Rada gminy może ustalić, w drodze uchwały, dla terenu gminy lub wskazanych jednostek pomocniczych gminy, ograniczenia w godzinach nocnej sprzedaży napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży. Ograniczenia mogą dotyczyć sprzedaży prowadzonej między godziną 22.00 a 6.00”. Za przyjęciem nowelizacji ustawy o ograniczeniu sprzedaży alkoholu głosowało 246 posłów, przeciw w głosowaniu wyraziło 161, natomiast 20 posłów wstrzymało się od głosu.

34

Nowe przepisy mogą być problematyczne dla właścicieli stacji paliw. Jeśli dana gmina wydałaby decyzję o ograniczeniu zakazie sprzedaży alkoholu na wybranej stacji paliw w godzinach od 22.00 do 6.00 właściciel takiej placówki handlowej musiałby się liczyć z poważnymi spadkami transakcji.

W wielu miejscowościach stacje paliw, to jedyne w okolicy punkty handlu czynne 24 godziny na dobę, w których do tej pory bez problemu można było zaopatrzyć się w alkohol. Przypomnijmy, że zgodnie z danymi firmy Nielsen, zawartymi w artykule Sprzedaż piwa na stacjach urosła opublikowanym na łamach

publikacji Stacje Paliw – Sprzedaż Detaliczna – raport 2017 np. „Piwo jest zdecydowanie największą kategorią spożywczą w kanale stacji benzynowych – w pierwszej połowie 2017 roku piwo odpowiadało za ponad 25 proc. sprzedaży wartościowej w tym kanale (…)”. 

Komentarz Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego Ustawa dotyczy wszystkich kanałów sprzedaży, nie przewiduje szczególnych regulacji – a co za tym idzie korzyści – dla sklepów przy stacjach paliw. Warto przypomnieć, że inicjatorom zmian chodziło o zmianę sytuacji głównie w centrach starych miast, masowo odwiedzanych przez turystów. Wprowadzenie nadmiernych ograniczeń grozi powrotem melin, które funkcjonowały przed liberalizacją przepisów o sprzedaży alkoholu. Ponadto wzrosłoby ryzyko sprzedaży alkoholu z szarej strefy, co wiązałoby się z zagrożeniem zdrowia i życia konsumentów. Sądzimy, że samorządy racjonalnie podejdą do sprawy i nie będą ograniczać sprzedaży tam, gdzie nie występują naruszenia porządku. Warto też przypomnieć, że na stacjach paliw sprzedaż alkoholu jest ściśle monitorowana, co zapobiega sprzedaży nietrzeźwym czy nieletnim.

Komentarz Polskiej Izby Handlu Popieramy działania, które promują odpowiedzialne spożywanie alkoholu, jednak warto je wprowadzać rozważnie. Rozumiemy, że problemem mogą być całodobowe sklepy monopolowe. Ta ustawa uderza jednak w zwykłe sklepy spożywcze, które nieraz są otwarte do godziny 23 lub 24. Jeżeli zakaże się sprzedaży alkoholu po godzinie 22, w ostatniej godzinie działania takiego sklepu nie będzie można sprzedawać dostępnego asortymentu. Może to stwarzać niebezpieczne sytuacje dla sprzedawców – prowokować do agresywnych zachowań klientów, którym ekspedienci będą musieli tłumaczyć, że nie mogą sprzedać alkoholu o godzinie 22.05, mimo że jest on dostępny w sklepie na wyciągnięcie ręki. Warto godziny ograniczeń dopasować do godzin działania normalnych sklepów spożywczych. Jeżeli chodzi o wydawanie zezwoleń na handel alkoholem też należy działać rozważnie – nadmiar ograniczeń może zwiększyć korupcję. Utrudnienia legalnej sprzedaży alkoholu to zawsze ukłon w stronę szarej strefy. To sklepy dbają o to, aby alkohol był sprzedawany bezpiecznie – warto wprowadzić obowiązkową kontrolę wieku dla wszystkich kupujących. Ponadto zakazy nie muszą być najlepszym rozwiązaniem, warto edukować.

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017


PRAWO I FINANSE

ominie stacje paliw Pod koniec listopada b.r. sejm uchwaliĹ‚ ustawÄ™ o ograniczeniu handlu w niedzielÄ™. 254 posĹ‚Ăłw poparĹ‚o projekt, 156 byĹ‚o przeciw, natomiast 23 wstrzymaĹ‚o siÄ™ od gĹ‚osu. W dalszym procesie legislacyjnym ustawa trafi do Senatu. Redakcja

W

edle nowych przepisĂłw od 1 marca 2018 roku na kaĹźdy miesiÄ…c bÄ™dÄ… przypadaĹ‚y dwie niedziele handlowe (pierwsza oraz ostatnia w miesiÄ…cu). Od 1 stycznia 2019 roku tylko jedna, ostatnia w miesiÄ…cu, niedziela bÄ™dzie dniem handlowym. Z dniem 1 stycznia 2020 roku kaĹźda niedziela bÄ™dzie dniem wolnym od handlu – chodzić ustawa przewiduje odstÄ™pstwa. Na szczęście w Rozdziale 2, ktĂłry jest poĹ›wiÄ™cony Ograniczeniu handlu oraz wykonywania czynnoĹ›ci zwiÄ…zanych z handlem w niedziele i Ĺ›wiÄ™ta pojawia siÄ™ art. 6.1. Zgodnie z jego postanowieniami z zakazu handlu w niedziele i Ĺ›wiÄ™ta (regulowany przez art. 5 ustawy) zostaĹ‚o wyĹ‚Ä…czonych 30 typĂłw

placĂłwek handlowych – wĹ›rĂłd nich sÄ… wymienione stacje paliw pĹ‚ynnych. Za ustawÄ… przypominamy definicjÄ™ podmiotu, jakim jest stacja paliw pĹ‚ynnych (art. 3 pkt. 8) „Ilekroć w ustawie jest mowa o: (‌) stacji paliw pĹ‚ynnych – naleĹźy przez to rozumieć obiekt budowlany, speĹ‚niajÄ…cy warunki przewidziane w obowiÄ…zujÄ…cych przepisach dotyczÄ…cych warunkĂłw technicznych, jakim powinny odpowiadać bazy i stacje paliw pĹ‚ynnych, w obrÄ™bie ktĂłrego dokonywana jest sprzedaĹź produktĂłw naftowych na podstawie waĹźnej koncesji udzielonej w oparciu o przepisy ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. – Prawo energetyczne (Dz. U. z 2017 r. poz. 220, 791, 1089, 1387 i 1566)â€?. ď Ž REKLAMA

0LNR 3DF 6S ] R R XO 'ĈEURZD %\GJRV]F] 3/ 0DLO LQIR#PLNR NDZD SO 7HO KWWS ZZZ PLNRFRIIHH FRP SO

listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

35


ZARZĄDZANIE I MARKETING

Kształtowanie

spostrzeżenia po badaniu Podczas forum rynku stacji paliw PetroTrend 2017 przeprowadzono wśród uczestników badanie ankietowe. Celem badania było zweryfikowanie różnić pomiędzy stanem pożądanym a rzeczywistym w zakresie sposobu konstruowania szeroko rozumianej oferty stacji paliw, zbadanie czynników wpływających na klasyfikację obiektów stacji paliw oraz określenie ramowych dalszych perspektyw dla sektora. TOMASZ ZAWADZKI, niezależny ekspert rynku paliwowego

W

pierwszej części badania poproszono o określenie siły wpływu 28 czynników determinujących kształt oferty stacji paliw. Zapytano jaki wpływ powinien mieć dany czynnik (stan idealny) oraz jaki ma wpływ w rzeczywistości. Czynniki te można rozdzielić na: związane z szeroko rozumianą lokalizacją stacji paliw (np. natężenie ruchu pieszego przy stacji paliw), demograficzne (np. struktura płci i wieku w regionie), mikroekonomiczne (np. lojalność w stosunku do dostawców). Z badań wynika, iż największa różnica pomiędzy stanem pożądanym a rzeczywistym dotyczy lobbingu ze strony dostawców towarów i usług

36

oraz subiektywnych decyzji osób zarządzających siecią paliw. Według badanych w zbyt dużym stopniu dokonuje się wyboru towarów do oferty ze względu na lobbing dostawców czy też subiektywne decyzje osoby zarządzającej asortymentem w sieci. Ankietowani wyraźnie opowiadali się także za większą regionalizacją oferty w oparciu o czynniki statystyczno-demograficzne. Pisząc inaczej, w zdecydowanie większym stopniu należałoby brać pod uwagę przy kształtowaniu oferty dane takie, jak ilość samochodów na 1000 mieszkańców danego regionu czy też poziom średniego wynagrodzenia w regionie.

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

W drugiej części badania poproszono o określenie siły oddziaływania 12 elementów mających wpływ (w idealnej sytuacji oraz w rzeczywistości) na różnicowanie sektora stacji paliw, czyli jak powinny być, a jak są „dzielone” stacje paliw. Największa rozbieżność dotyczy formy własności obiektu. Z badania wynika, iż stacje dzielone są według formy własności w zbyt dużym stopniu. W miejsce tego ankietowani sugerują, że głównym kryterium podziału powinna być szerokość oferty, w tym przypadku rozumiana jako fakt posiadania rozbudowanego konceptu gastronomicznego, myjni samochodowych czy prysznicy dla kierowców.

Kolejny fragment badania dotyczył trendów makroekonomicznych, a więc długookresowych zmian danego zjawiska. Wśród wymienionych 9 czynników za najistotniejszy ankietowani uznali digitalizację zachowań nabywców. Digitalizację rozumieć należy jako masowe wykorzystywanie smartfonów, wzrost znaczenia handlu e-commerce i m-commerce, powstawanie nowych, zaawansowanych aplikacji mobilnych, w tym społecznościowych, które mogą wchodzić w interakcje z sektorem stacji paliw, jak na przykład BlaBlaCar, Qpony czy Waze. Za inny bardzo ważny czynnik mający znaczący wpływ na kształt oferty stacji paliw badani wskazali


ZARZĄDZANIE I MARKETING

zmiany polityczne w kraju. W tym miejscu warto odnieść się do głośnej wizji premiera Mateusza Morawieckiego i miliona aut elektrycznych jeżdżących po Polsce za 10 lat. W ostatniej części badania poproszono o zaprognozowanie udziału aut elektrycznych jeżdżących po polskich drogach w 2022 r. Wyniki: 7,96 proc. Warto nadmienić, że według badań Stowarzyszenia Europejskich Producentów Samochodów (ACEA) istnieje ścisły związek między sprzedażą samochodów elektrycznych a zamożnością państw. Zapytano także o możliwą ilość stacji paliw na terenie RP w 2022 roku. Uśredniając wynik wskazano na 6953 obiektów. Przy konstruowaniu arkusza pytań czynniki zostały dobrane na podstawie tzw. badań literaturowych i praktyki gospodarczej. Należy mieć na uwadze małą liczebnie grupę respondentów, jednak cechujących się wiedzą ekspercką w badanej

Badanie w pigułce: • Lobbing dostawców odgrywa

• Najczęściej występującym respondentem był mężczyzna, właściciel lub menager stacji paliw.

zbyt duży wpływ na kształt oferty stacji paliw. • Dane statystyczne są wykorzystywane przy kształtowaniu oferty w sposób niewystarczający.

• Czynnik, który w najmniejszym stopniu powinien wpływać na kształt oferty: subiektywne decyzje osób odpowiedzialnych za kształt oferty.

• Klasyfikacja stacji paliw powinna odbywać się ze względu na szerokość oferty (w tym usług dodatkowych) a nie ze względu na formę własności obiektów.

• Czynnik, który w największym stopniu powinien wpływać na kształt oferty: dostępna powierzchnia sklepu stacji paliw.

• Digitalizacja zachowań nabywców jako trend, który będzie miał znaczący wpływ na kształtowanie oferty stacji paliw.

• Czynnik, który w najmniejszym stopniu wpływa na kształt oferty: struktura płci i wieku w regionie.

• Prognozowany udział aut elektrycznych w Polsce w 2022 r.: 7,96 proc.

• Czynnik, który w największym stopniu wpływa na kształt oferty: dążenie do standaryzacji oferty stacji paliw w ramach całej sieci.

• Prognozowana ilość stacji paliw w 2022 r.: 6953 obiektów.

dziedzinie. Powyższe to jedynie ramowe podsumowanie

przeprowadzonego badania mające na celu zasygnalizowanie różnić

• Czynnik, który w najmniejszym stopniu powinien różnicować segment stacji paliw: forma własności obiektu. • Czynnik, który w największym stopniu powinien różnicować segment stacji paliw: posiadanie rozszerzonej oferty gastronomicznej. • Czynnik, który w najmniejszym stopniu różnicuje segment stacji paliw: możliwość płatności bezpośrednio przy dystrybutorze. • Czynnik, który w największym stopniu różnicuje segment stacji paliw: brand, pod którym działa dany obiekt. • Trend, który w najmniejszym stopniu będzie wpływał na kształtowanie oferty: konsolidacja rynku. w sposobie kształtowanie oferty i wpływu trendów makrorynkowych. REKLAMA

Dzierżawa wiaty w atrakcyjnej lokalizacji Jesteś zain nteresowany ofertą ą? Chcesz poznać więcej szcze egółó ów?

,

PORT SWIECKO

Zadzwoń! Tel.: +48 607 058 8 171 Stac accja BP Po ort r Świ wiec eccko k wyd ydzi zie zi zier errża awi w w wia iatę ia tę ę paliw iwową po p d dw wa dyyst stry r bu ry b to tory r bez ry ezo obsłług ob gow owe. Stan Stan St now o isko ko o jes estt wypo osa ażo żone e w kom mpl p ettną iinf nfra nf fra astrukt ktur kt urę ę pa pali aliiwow ową orraz a posia p ia iada da dos da o tę ęp do dwó wóch ch zbi bior o ni or n kó k wp po o5 50 0 m3 każ ażdy dyy. W at Wi ata a znajdu duje j się na te ereni reni re nie st nie stacji BP Port Po ort Ś Świ w ecko, w wa ważn żnym żn ym pun un nkc kccie e tra r nzzytow yttow wym y prz r y dr d od odze ze e kra rajowej nr n 29. Z ob bie iek kttu ko orz rzyyssta rzys ają ją flotyy sa am mocho odó dów w ossob obow wych h i ciężarow wyc y h. h

Zapraszam my do ko ontaktu! listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

37


ZARZĄDZANIE I MARKETING

stacji paliw O tym, jak klienci postrzegają konkretną sieć stacji paliw, decyduje bardzo wiele czynników, z których większość związana jest bezpośrednio z działaniami marketingowymi. Dlatego to od ich dopasowania do aktualnych potrzeb konsumentów i od tego w jaki sposób są prowadzone w znacznej mierze zależy szansa na zyskanie przewagi konkurencyjnej i zyskanie sympatii wśród grupy docelowej. MONIKA OSTASZEWSKA, Marketing Manager Moya

B

y móc konsekwentnie dostosowywać ofertę do potrzeb i zmieniających się oczekiwań, trzeba je permanentnie monitorować poprzez prowadzenie regularnych badań satysfakcji wśród klientów. To właśnie tego typu badania są źródłem informacji, o tym czego klienci oczekują od placówek takich jak stacja benzynowa. A ponieważ nasze style życia zmieniają się bardzo dynamicznie, oczekują wciąż czegoś nowego i czegoś „więcej”. Obecnie schludny wizerunek stacji, jej odpowiednie doświetlenie i czysta toaleta to już niezbędne minimum, by stacja w ogóle została wzięta pod uwagę. To właśnie te elementy są wizytówką danego miejsca, a bez zaspokojenia potrzeb w tym zakresie, szanse na powodzenie w prowadzeniu stacji drastycznie spadają. Równie istotna i bezdyskusyjna jest rola obsługi i personelu na stacji. Indywidualne podejście do klienta, czy obecność podjazdowego,

38

chętnego do pomocy w różnych sytuacjach, pozwalają na budowanie relacji, które w ostatnim czasie mocno zyskują na znaczeniu i są bardzo silnym filarem dla lojalności i przywiązania do danej marki. W Moya od dłuższego czasu relacje stoją w centrum projektowania doświadczeń klientów i wkładamy bardzo dużo wysiłku, by klienci czuli się na naszych stacjach „jak u siebie”. Nie mniej uwagi poświęcamy na kwestię dostosowania oferty, również tej gastronomicznej – szerszy koszyk produktów paliwowych, sklepowych czy właśnie jedzenia na drogę to większa szansa na kolejne punkty od klientów. Dodatkowym elementem, który warto włączyć w działania jest marketing sensoryczny, angażujący wszystkie zmysły, przez co jesteśmy w stanie budować świadomość i przywiązanie na poziomie emocjonalnym. W niektórych lokalizacjach równie istotna jest możliwość skorzystania

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

z dodatkowych usług, takich jak myjnia czy lotto. Jednak wspomniana dynamika zmian oczekiwań ze strony kierowców i ich towarzyszy, sprawia że nie można zapominać o ciągłym dostosowywaniu oferty. Jednocześnie nowości w ofercie, a w szczególności te, które pozwalają się odróżnić od konkurencji są bardzo silnym magnesem na nowych klientów. Pobudzeni ciekawością często decydują się na zakupy w innym miejscu. Podtrzymaniem tej ciekawości można zarządzić natomiast poprzez atrakcyjne, sezonowe promocje. Przekonanie klientów o wyjątkowości oferty wzmacnia poczucie przywiązania do marki. Im bardziej będą one nowatorskie w swojej formie, tym większa szansa, że ludzie zechcą z nich skorzystać. Budowanie lojalności nie jest jednorazowe, aby ją utrzymać niezbędne są długofalowe działania.

Najmocniejszym przykładem są tutaj oczywiście programy lojalnościowe, które mają za zadanie przynosić konkretne korzyści klientom – w postaci dostępu do wyjątkowej oferty, oraz stacjom – zarówno te mierzalne, bezpośrednio związane z aktywizacją sprzedaży i podnoszeniem zysków, jak i te mniej, dotyczące postrzegania i wizerunku marki. By z kolei podtrzymywać pozytywne skojarzenia i więź pomiędzy klientem, a marką konieczna jest obecność w internecie, a ściślej mówiąc – w mediach społecznościowych. Dla znacznej części klientów, jest to pierwsze źródło informacji o firmie, a możliwość wejścia w interakcję czy sama świadomość, że jesteśmy do ich dyspozycji właśnie tam, gdzie spędzają dużo czasu i gdzie mogą porozmawiać z marką tak jak ze znajomymi, znacząco wpływa na podtrzymanie więzi. 


V EDYCJA SERII INDYWIDUALNYCH SPOTKAŃ BIZNESOWYCH DOSTAWCÓW Z „KUPCAMI” NAJWIĘKSZYCH SIECI

FOTORELACJA Z XVII FORUM PETROTREND 2017

business speed dating

NAJWAŻNIEJSZE SPOTKANIE BRANŻY STACJI PALIW 28 marca 2018, Sheraton Warsaw Hotel

PetroTrend XVIII FORUM RYNKU STACJI PALIW 2018

WWW.PETROTREND.PL Bardzo się cieszę, że mogliśmy uczestniczyć w Forum PetroTrend. Jako producent kawy zaprezentowaliśmy swoje produkty, a jednocześnie podczas Business Speed Dating spotkaliśmy się z bardzo ważnymi dla nas kupcami. Dzień spędzony na konferencji był dla nas bardzo owocny. Marcin Rusnarczyk, dyrektor ds. sprzedaży, Hamda Trade – Etno Cafe

Patroni medialni: Organizator BROG Marketing: tel. 664-463-083, 22 290-66-11 petrotrend@brogmarketing.pl, www.brogmarketing.pl


SKLEP NA STACJI

Wciąż testu i wdrażamy W latach 2015-2016 nasza redakcja na zaproszenie Shell Polska uczestniczyła kolejno w otwarciach trzech stacji sieci, które zostały poddane gruntownej modernizacji po to, by mogły się rozpocząć testy trzech nowych, dedykowanych formatów sklepów oraz kawiarenek typu convenience. Po dwóch latach od otwarcia pierwszej testowej lokalizacji rozmawiamy z ŁUKASZEM KALISZEM, Convenience Retail Managerem w Shell Polska, na temat doświadczeń wyniesionych z testów poszczególnych formatów stacji. Rozmawiał EDWIN KANIUK

Fot. Materiały Shell

40

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017


SKLEP NA STACJI

ujemy We wrześniu 2015 Shell Polska poinformował o rozpoczęciu testów czterech nowych formatów sklepowych w wybranych lokalizacjach. Jako pierwsza została zmodernizowana stacja przy ul. Stojałowskiego 1 w Krakowie. W tej realizacji skupiliście się Państwo przede wszystkim na rozwinięciu konceptu kawiarnianego. Jak sprawdziły się zastosowane przez Państwa rozwiązania? Przetestowaliśmy cztery różne formaty, które potem ewoluowały. Pierwotnie nazwaliśmy je w następujący sposób: basic refresh – podstawowy format, cafe store – format kawiarniany, minishop – format sklepu osiedlowego oraz full offer – czyli połączenie formatów minishop i cafe store.

Skupmy się na cafe storze, który był testowany jako pierwszy. Czy może Pan powiedzieć, ile pilotażowych stacji zostało otwartych w tym formacie? W okresie testowym było ich pięć. Po zakończeniu pilotażu, gdy okazało się, że cafe store sprawdził się w różnych lokalizacjach, ewoluował w dwa odrębne formaty. Na dzień dzisiejszy mamy trzy formaty, nad którymi pracujemy. Cafe store jest w dwóch wersjach – on the move przeznaczony na popularne trasy poza miastami oraz meeting point przeznaczony do lokalizacji miejskich. Różnica między tymi formatami dotyczy przede wszystkim oferty dań i przekąsek. Klienci stacji zlokalizowanych przy trasie oraz stacji miejskich mają bardzo różne oczekiwania, jeśli chodzi o usługi gastronomiczne. Trzecim formatem, który obecnie implementujemy, jest tzw. standard. To taki typ stacji, którą klienci odwiedzają w drodze do lub z pracy. Chcą szybko i sprawnie

zatankować, a przy okazji zrobić drobne zakupy w postaci przekąsek lub napojów. Nie oczekują natomiast tak rozbudowanej oferty gastronomicznej, jaką można spotkać na stacjach on the move i meeting point. Stacja przy ul. Stojałowskiego w Krakowie została otwarta w standardzie cafe store. Jeśli dzisiaj mielibyśmy ją skategoryzować, to jest to meeting point.

Pamiętam, że ta stacja z jednej strony jest zlokalizowana w mieście, w pobliżu osiedli mieszkaniowych, a z drugiej strony w jej bezpośrednim sąsiedztwie znajduje się przelotowa trasa. Zgadza się, dlatego też jej oferta uwzględnia specyfikę formatu on the move.

W jaki sposób przebiegał proces definiowania potrzeb klientów w zakresie oferty gastronomicznej, w efekcie czego format cafe store doczekał się podformatów? Zauważyliśmy, że klienci na stacjach miejskich korzystają z oferty kącika kawowego w ograniczonym wymiarze. Odbywają krótkie, pięcio- czy dziesięciominutowe spotkania, siadają by na spokojnie skorzystać ze smartphone’a, odpowiadają na maile, bądź wykonują szybkie połączenia telefoniczne. Jeśli kupują jedzenie, to są to raczej kanapki lub przekąski, które można w miarę szybko zjeść. Natomiast na stacjach typu on the move, przy trasach, ludzie spędzają dużo więcej czasu i oczekują pełnej oferty dań obiadowych. To często klienci przemierzający dłuższe dystanse. Kiedy zatrzymują się na stacji, robią sobie na przykład godzinną przerwę, chcąc wtedy odpocząć i spokojnie zjeść sycący posiłek. Jest to szczególnie ważne dla rodzin z dziećmi. Rodzice czują się komfortowo, jeśli wiedzą, że na stacji będą mogli zjeść dwudaniowy obiad, napić się kawy, a dla dzieci kupić np. zestaw z nuggetsami z kurczaka. Dlatego w ofercie miejskiej bardziej skupiamy się na przekąskach (hamburgerach, zapiekankach, kanapkach itd.) natomiast przy trasach będziemy rozwijali ofertę złożonych dań obiadowych.

Czy w tych dwóch lokalizacjach również różnicujecie Państwo ofertę artykułów dostępnych na sklepowych półkach? Nie zmieniamy liczby indeksów. W ofercie sklepowej nie ma dużych różnic, w pojedynczych przypadkach wprowadzamy wybrane produkty, które mogą być np. atrakcyjne dla danego regionu (niektóre artykuły sklepowe lepiej sprawdzają się w lokalizacjach nad morzem, inne na południu). Także w przypadku kształtowania oferty piwa staramy się wprowadzać regionalizację. Te wszystkie różnice są niezależne od formatu, w jakim funkcjonuje dana stacja. Jeśli chodzi o podział przestrzeni w sklepie, to przy stacjach trasowych trochę więcej miejsca przeznaczamy na stoły i kanapy, przy których klienci spożywają posiłki.

Pilotażowy format na stacji w Krakowie został uruchomiony we wrześniu 2015 roku. Jak długo trwał pilotaż? Kiedy stwierdziliście Państwo, że koncepcja tej stacji obroniła się? To był pilotaż, do którego dokładaliśmy kolejne stacje. Zauważaliśmy różnice, które pozwoliły nam m.in. na stworzenie podformatów meeting point i on the move – odmian formatu listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

41


SKLEP NA STACJI

Fot. Materiały Shell cafe store. Otwieraliśmy w tych formułach kolejne stacje, które także po czasie potwierdzały, że nasze założenia były słuszne. Dzięki temu mieliśmy pewność, że wybraliśmy dobry kierunek zmian. Utwierdzenie się w swoich przekonaniach przy tego typu projektach jest tym bardziej istotne, gdyż inwestycja w modernizację każdej stacji jest pracochłonna i czasochłonna. Przebudowa obiektu może trwać nawet kilka tygodni, co wpływa na pracę nie tylko pojedynczej placówki, ale i całej sieci. Właściwie nowe formaty wdrażaliśmy przede wszystkim na nowo budowanych stacjach. Decyzja o dalszym wdrożeniu została podjęta w tym roku i zaplanowaliśmy ten proces w taki sposób, aby w ciągu najbliższych 2 lat 80 procent naszych stacji w Polsce miało zaimplementowane nowe formaty. Będziemy realizować trzy z nich: meeting point, on the move oraz standard.

z systemów jest najlepszy. Są to ekrany dotykowe, które posiadają możliwość zamawiania produktów. Różnice między urządzeniami dostarczonymi przez naszych partnerów dotyczą jasności wyświetlaczy i czułości na dotyk. Zanim podejmiemy ostateczną decyzję dotyczącą nawiązania szerszej współpracy z wybranym dostawcą, chcemy sprawdzić, które z rozwiązań zostanie najwyżej ocenione przez nas i naszych klientów. Na podstawie doświadczeń tylko z jednej lokalizacji bardzo trudno byłoby nam ocenić jakość pracy zainstalowanych urządzeń. Na ocenę przecież mają wpływ: lokalizacja, profil klientów i ich przyzwyczajenie do korzystania z nowinek technicznych, czytelność i łatwość obsługi danego urządzenia. Na ostateczną decyzję musimy poczekać do końca testów we wszystkich trzech lokalizacjach.

A jak sytuacja prezentuje się obecnie? Ile stacji Shell na terenie Polski działa w poszczególnych formatach?

Czy wszystkie lokalizacje, w których testujecie Państwo elektroniczny system zamawiania produktów z oferty gastronomicznej, są do siebie w jakiś sposób podobne?

Na tę chwilę jest to ponad 50 stacji.

Jedną z najciekawszych innowacji wprowadzonych na stacji w Krakowie, było zainstalowanie przy dystrybutorach dotykowych ekranów LCD. Dzięki nim klienci jeszcze w trakcie tankowania mogli złożyć zamówienie na produkty z oferty gastronomicznej stacji. Jak sprawdziło się to rozwiązanie? Czy klienci docenili tę innowację? Czy rzeczywiście udało się przyspieszyć obsługę? Cały czas testujemy to rozwiązanie. Na stacji w Krakowie przy ul. Stojałowskiego zainstalowaliśmy jeden z produktów dostępnych na rynku. Dodatkowo na dwóch innych stacjach (w Warszawie przy ul. Stawki oraz w Katowicach przy al. Roździeńskiego) zainstalowaliśmy dwa kolejne rozwiązania, pochodzące od innych dostawców, aby przetestować, który

42

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

Tak, ten system testujemy w trzech lokalizacjach typowo miejskich, na razie bez różnicowania stacji na formaty.

Jedną z nowości, poddaną testom na stacji w Krakowie, był automat wydający zimne napoje. Takie urządzenia zdają egzaminy w lokalach fast foodowych. Jak sprawdziły się na Państwa stacjach? Przeprowadziliśmy testy maszyny, która jest bardzo popularna na rynku HoReCa. Naszym celem było sprawdzenie możliwie jak największego wachlarza rozwiązań usprawniających obsługę klientów. Okazało się, że sklepowa oferta zimnych napojów na stacjach Shell jest na tyle atrakcyjna, że klienci nie mają potrzeby sięgania po napoje nalewane do papierowych kubków przy specjalnie wydzielonym stanowisku. W miejsce automatu z napojami gazowanymi nalewanymi do kubków wprowadziliśmy


SKLEP NA STACJI

za to świeżo wyciskane soki z cytrusów. Wybraliśmy kierunek nietypowy dla oferty sklepowej, ale oczywisty dla oferty gastronomicznej, w której znajdują się świeże i zdrowe produkty.

stacjach Shell umożliwiamy im załatwienie kolejnej sprawy. Temu służy rozwój naszej oferty. Na dziś wydajemy średnio 2000 paczek miesięcznie – a to jeszcze przed sezonem.

Kolejnym projektem, który pozwoliłby zwiększyć pulę usług, a klienci zaoszczędziliby dodatkowy czas, była współpraca z firmą DHL i sondowanie możliwości odbioru przesyłek kurierskich na stacjach Shell. Jak potoczyły się losy tego przedsięwzięcia?

Drugi z nowych formatów stacji Shell to sklep osiedlowy, dedykowany lokalizacjom miejskim, blisko osiedli czy biurowców. Jakie wnioski wyciągnęliście Państwo z jego testów? Ile stacji obecnie działa w tym formacie? Przypomnijmy, że pierwsza stacja typu local store została otwarta w Warszawie przy ul. Stawki.

Okazało się, że klienci bardzo doceniają możliwość odbioru przesyłek kurierskich na stacjach. Postanowiliśmy wdrożyć ten projekt w naszej sieci i dzisiaj na 270 stacjach Shell istnieje możliwość odbioru przesyłek dostarczanych przez DHL.

Czy klienci odbierają przesyłki z paczkomatu ustawionego na terenie obiektu, czy może wszystko odbywa się przy kasie? W przypadku naszego modelu obsługi to pracownicy stacji wydają paczki. Obiekty uczestniczące w programie zostały wyposażone w osobne urządzenia, które komunikują się z systemem DHL. Dzięki temu wiemy, że klient przybędzie odebrać swoją przesyłkę. Pracownik ma w tablecie wszystkie dane, na podstawie których może wydać odpowiednią paczkę osobie zgłaszającej się po odbiór. Klient także może wybrać punkt odbioru, jeśli nie chce otrzymać paczki do domu. Również w przypadku, gdy kurier nie zastanie odbiorcy w mieszkaniu, zostawia mu informację o pozostawieniu paczki w najbliższym punkcie odbioru, w tym wypadku na najbliższej stacji Shell.

A co mówią Państwa dane na temat popularności tego rozwiązania wśród klientów stacji Shell? Tę usługę traktujemy przede wszystkim jako kolejną możliwość ułatwienia życia naszym klientom. Przy okazji tankowania na

Na tę chwilę mamy trzy stacje działające w tym formacie. Podjęliśmy decyzję, że póki co nie implementujemy minishopów (bo tak teraz nazywamy tego typu stacje) w innych lokalizacjach naszej sieci. Skupiamy się na tym, czego klienci oczekują w większym stopniu, czyli na ofercie gastronomicznej. Rozwoju minishopu na razie nie kontynuujemy. Wrócimy do tego tematu wtedy, gdy zamkniemy projekty związane z rozwojem formatów gastronomicznych.

A czy zastanawialiście się już Państwo, ile stacji Shell w przyszłości mogłoby działać w standardzie minishopu? Co roku dokonujemy rewizji stacji oraz typujemy formaty, jakie mogłyby im zostać przypisane. Dzieje się tak, ponieważ środowisko stacji bardzo dynamicznie się zmienia. Dzisiaj nie możemy z pełną odpowiedzialnością zadeklarować, że dana stacja za dwa lata zostanie zmodernizowana do standardu zgodnego z którymś z formatów. Z tego względu w każdym przypadku przed podjęciem finalnej decyzji o formule, w jakiej będzie działać stacja, dokonujemy takiej rewizji. Z całą pewnością w 2018 roku nie będziemy wdrażali kolejnych minishopów, konsekwentnie będziemy skupiali się na gastronomii. listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

43


SKLEP NA STACJI

Zdecydowaną nowością i wyróżnikiem warszawskiej stacji przy ul. Stawki, działającej w formule sklepu osiedlowego, było zainstalowanie tzw. beer cave’u. Czy rozwinęliście Państwo ten projekt poszerzając ofertę alkoholi o lokalne, rzemieślnicze, niszowe browary? Jeśli chodzi o piwa, to jest to jedna z największych kategorii w kanale stacji benzynowych, w związku z tym cały czas w nią inwestujemy i poszukujemy nowoczesnych rozwiązań dedykowanych dla niej. Jaskinia piwna jest jednym z takich pomysłów. W ostatnim czasie w jaskiniach pojawiła się oferta piw rzemieślniczych, inaczej zwanych kraftowymi. Jednak ta zmiana dotyczy także innych stacji, także tych, na których nie funkcjonują tzw. beer cave’y. Ofertę piw dobieramy do potrzeb danej stacji i profilu odwiedzających ją klientów.

naprzeciw oczekiwaniom naszych klientów, dostosowujemy ofertę przygotowując coś, co my nazywamy clip-inami, czyli gotową ofertą dostarczaną przez naszych partnerów biznesowych, którą w całości wdrażamy na naszych stacjach. Dobrym i już sprawdzonym przez nas przykładem takiej współpracy może być regał z winami Faktoria Win. Specjalne półki z winami z powodzeniem funkcjonują już na ponad 200 stacjach. Rozszerzona oferta win, przygotowana przez naszego partnera, jest bardzo łatwa do zainstalowania w sklepie. Po prostu wyjmujemy jeden regał z naszego sklepu, a w jego miejsce wkładamy gotową ofertę partnera. Tak samo postępujemy właśnie z ofertą piw kraftowych. Również przy tym projekcie współpracujemy z partnerami, którzy przygotowali dla nas specjalne clip-iny gotowe do wpięcia między pozostałe regały.

Może Pan powiedzieć więcej na temat tej współpracy? Testujemy dwa rozwiązania. Pierwsze z nich to Piwny przystanek – koncept stworzony przez Konsorcjum Browarów Rzemieślniczych. Drugie rozwiązanie jest w przygotowaniu: to Piwne Terytoria zaproponowane przez Eurocash.

Ile indeksów piw znajduje się w każdym z clip-inów? Jest to około 25 indeksów regularnie zmienianych – dopasowywanych do sezonów.

Fot. Materiały Shell

Jak klienci ocenili beer cave’y? Chętnie z nich korzystają? Uważają, że to pomocne rozwiązanie? Czy dostrzegają sens rezerwowania specjalnej przestrzeni dla kategorii piw? Obecnie jaskinie piwne działają tam, gdzie mieliśmy techniczne możliwości implementacji tego typu rozwiązania. Funkcjonują one w trzech lokalizacjach – w Warszawie, Łodzi i Sopocie. Na stacjach przebudowanych w 2018 roku nie planujemy ich instalować. W przyszłości, jeśli potencjał stacji i techniczne możliwości nam na to pozwolą, to nie wykluczam, że w kolejnych lokalizacjach będą mogły być implementowane – nie są one przeznaczone jedynie dla formatu minishop. Piwa kraftowe ciągle są niszową podkategorią wśród piw, ale równocześnie ta podkategoria najszybciej rośnie. Wychodząc

44

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

Czy na stacjach działających w formule sklepu osiedlowego postanowiliście Państwo zwiększyć pulę produktów świeżych oraz półproduktów, które klienci kupują w ramach zakupów potrzebnych do przygotowania domowych posiłków? Oferta świeżych produktów jest integralną częścią formatu minishop – na innych stacjach póki co nie wdrażamy tego typu propozycji. Dla każdej z trzech naszych stacji działających w tym formacie stworzyliśmy inną ofertę – zadziałaliśmy w sposób punktowy. Każda z tych lokalizacji ma ofertę zaprojektowaną w ścisłej zgodzie z potrzebami lokalnych klientów. Na jednej z nich rozbudowaliśmy kategorię gotowych, świeżych sałatek, ponieważ w pobliżu jest dużo biurowców. Ich pracownicy często i chętnie zaopatrują się w gotowe do zabrania posiłki. W drugiej lokalizacji mamy natomiast trochę więcej półproduktów, z których w domu można przygotować obiad lub kolację. Jak mówiłem, oferta nie jest dostosowana do formatu minishop, ale do profilu klientów i otoczenia każdego z trzech obiektów. Na dzień dzisiejszy jest to jedna z najtrudniejszych podkategorii


SKLEP NA STACJI

w sklepie, w kanale stacji benzynowych. Wynika to także z logistyki dostaw produktów świeżych. W Warszawie, Łodzi i Poznaniu oferta chociażby wspomnianych sałatek będzie różna, ponieważ w każdym z tych miast współpracujemy z innymi dostawcami. W tej kategorii bardzo trudno jest pracować z jednym partnerem w skali całej Polski.

Trzeci format jest związany z możliwie najszybszą obsługą. Przeznaczony do lokalizacji o dużej ilości dziennych transakcji realizowanych przede wszystkim przez kierowców oczekujących szybkiego tankowania i dużej oferty produktów impulsowych, wygodnych do zabrania ze sobą w drogę. Czy jesteście Państwo zadowoleni z tego rozwiązania? Ile stacji z niego korzysta? Format miał swoją premierę na stacji Audi w Piasecznie. To tzw. format standard i rzeczywiście korzystają z niego klienci będący w drodze do pracy, którzy przy okazji tankowania chcą kupić śniadanie, np. gotową kanapkę lub butelkę świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy. W takim miejscu misję zakupową klientów określamy jako fuel plus, czyli paliwo plus produkty impulsowe. Stacje w tym standardzie mamy zamiar wdrażać w 2018 roku, równolegle do cafe store’ów.

Ile placówek macie Państwo zamiar przystosować do tego standardu? Trudno podać dokładne liczby. Przypuszczam, że w przyszłym roku może to być ok. 10 proc. budowanych i modernizowanych stacji.

A ile stacji na tę chwilę działa w formacie standard? Ok. 10 stacji. Na dzień dzisiejszy jest to około 20 proc. przebudowanych placówek. Jak już wspomniałem, przed podpisaniem każdej z umów na modernizację będziemy jeszcze raz weryfikowali, w jakim standardzie powinna funkcjonować

dana lokalizacja, dlatego nie mogę zadeklarować liczby obiektów, które w przyszłości rozpoczną pracę w danym formacie.

Celem wszystkich zmian było zwiększenie efektywności obsługi. Czy udało się to osiągnąć w ramach wszystkich formatów? Jakie korzyści przyniosły Państwa sieci dokonane zmiany? Przede wszystkim największą korzyścią, którą my widzimy po wdrożeniu tych formatów, jest odpowiedź na potrzeby klientów. Myślę, że udało nam się spełnić ich oczekiwania. W miejscu takim jak stacja paliw kierowca oprócz możliwości zatankowania auta, chciałby mieć szansę załatwienia także innych spraw. Cieszy się, gdy podczas przerwy w podróży w jednym miejscu może zatankować, odpocząć, a przy tym napić się kawy, czy odebrać przesyłkę kurierską. Odnosimy największe korzyści wtedy, kiedy okazuje się, że klienci korzystają z innowacji, które wdrażamy. Odpowiedzieliśmy naszymi formatami na potrzeby kierowców, dzięki trafnemu zidentyfikowaniu misji zakupowych. Dlatego nadal szukamy korzystnych rozwiązań, aby odpowiadać na jeszcze więcej potrzeb klienta, tak by dla niego wizyta na naszej stacji była jeszcze bardziej efektywna.

Inaczej Państwo definiowaliście potrzeby klientów w 2015 roku, kiedy rozpoczęliście proces wdrażania nowych formatów, a inaczej pewnie definiujecie je u progu 2018 roku. Czy mógłby Pan skomentować te zmiany? Jak przez te dwa lata ewoluowały oczekiwania kierowców i jak Shell ma zamiar na nie odpowiadać w nadchodzących latach? Pierwszym przykładem mogą być piwa kraftowe. Zauważyliśmy tę potrzebę obserwując rynek, ale też mamy kilka narzędzi wewnętrznych, żeby badać to, czego klienci od nas oczekują, jakie nam dają informacje zwrotne. Nie bierzemy pod uwagę tylko danych liczbowych, żeby sprawdzić, czy dany format działa.

Fot. Materiały Shell listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

45


SKLEP NA STACJI

Fot. Materiały Shell

Mamy takie narzędzie jak voice of customer, dzięki któremu klient po wizycie na stacji Shell, jest proszony o informację zwrotną: czy ta wizyta mu się podobała i co mu się podobało na naszej stacji. Na podstawie analizy danych, które gromadzimy w ten sposób, dostosowujemy formaty i odpowiadamy sobie na pytanie, czy na pewno dana oferta (np. gastronomiczna) spełnia oczekiwania. Na tej podstawie podjęliśmy m.in. decyzję, aby podzielić wspomniany cafe store na formaty on the move i meeting point. Na stacjach miejskich, czy na tych stacjach, na których zaimplementowaliśmy kraftowe piwa, nadal wczytujemy się w opinie klientów przesyłane za pośrednictwem systemu voice of customer. Mamy również inne wewnętrzne narzędzia badania opinii klienta, którymi posługujemy się dwa razy do roku. W nich porównujemy to, co robiliśmy kiedyś z tym, co obecnie robi rynek. Sprawdzamy, gdzie mamy jeszcze tzw. rate improvement, czyli pole do poprawy, a gdzie nasi klienci oceniają nas najwyżej. W efekcie tego wprowadzamy kolejne zmiany, np. dołączamy do naszej oferty zdrowe przekąski z linii Foods by Ann (brand Anny Lewandowskiej). Dzięki temu jako jedni z pierwszych wprowadziliśmy na stacje zdrowe batony. W ponad 60 lokalizacjach zainstalowaliśmy maszyny do wyciskania świeżego soku z cytrusów. To nasze kolejne odpowiedzi na potrzeby klientów, którzy chcieliby na stacji znaleźć produkty świeże i wpisujące się w nowe trendy żywieniowe. To są informacje, którymi klienci dzielą się z nami na bieżąco. Ja sam osobiście jestem na stacji bardzo często i rozmawiam z klientami. Pytam, jak ich zdaniem wygląda nasza oferta, czy coś powinniśmy zmienić. Mamy też tzw. customer week. Całe biuro spotyka się z klientami na żywo, w terenie. Każdy z nas wybiera sobie stację, którą odwiedzi w ramach tego programu. Na miejscu pytamy klientów o ich potrzeby i oczekiwania. To właśnie oni wprost mówią nam, co powinniśmy zmieniać. Nasza praca nie polega tylko na siedzeniu całymi dniami przed komputerem,

46

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

oglądaniu analiz rynkowych i wyciąganiu wniosków. Aby skutecznie działać, rozmawiamy z naszymi klientami i wsłuchujemy się w ich potrzeby.

Czy to jest globalny standard Shella? Jeśli chodzi o narzędzia typu customer days lub customer week są to rozwiązania zaimplementowane w sieci stacji Shell na całym świecie.

Jak często w skali roku odbywają się takie spotkania? Dwa razy w roku. Ale wracając jeszcze do innych narzędzi, w tym badania opinii – mamy możliwość porównywania wyników pomiędzy rynkami, na których działa Shell. Możemy zestawić wyniki zebrane w Polsce np. z wynikami zebranymi w skali całej Europy. Dzięki temu mamy dostęp do informacji, jakie rozwiązania dobrze działają w innych krajach i dowiadujemy się przy tym, dlaczego tak jest i w jaki sposób możemy to wdrożyć na rynku polskim.

A jak w praktyce sprawdza się platforma on-line do komunikacji z klientami? Na ile chętnie nadal z niej korzystają? Jakie nowe wnioski płyną z przesyłanych sugestii? Klient, który dokonał zakupów na stacji, jest zapraszany do wypełnienia ankiety. Mamy również Aplikację Shell, przeznaczoną dla klientów naszego klubu lojalnościowego Smart i nie tylko, w której można ocenić ostatnią wizytę na stacji. Tygodniowo trafia do nas kilkaset takich odpowiedzi, zatem jest to naprawdę duża skala, która umożliwia wyciąganie wielu wniosków. Raport z wypełnionymi formularzami trafia do nas raz w tygodniu. W takim zestawieniu jestem w stanie zobaczyć każdą ocenę wystawioną przez klienta oraz każdy komentarz na temat usług, z których skorzystał.


SKLEP NA STACJI

Czy w trakcie testowania i modernizacji nowych formatów zaszły również zmiany w obrębie standardów obsługi klienta? Czy nadal delegujecie Państwo pracowników do pomocy kierowcom przy tankowaniu pojazdów? Tak, nadal to robimy i w przyszłości nadal będziemy dbali o wygodę i bezpieczeństwo klientów na podjeździe poprzez delegowanie tam naszych pracowników. Nazywamy to standardem Shell. Dzięki procesowi szkoleń pracownicy Shell mogą doradzić kierowcom korzystającym z naszych usług chociażby w zakresie doboru odpowiedniego oleju silnikowego, mogą sprawdzić poziom płynu do spryskiwania szyb, dolać go, jeśli jest taka potrzeba. Obsługa, którą zapewniamy kierowcom, jest naszym wyróżnikiem na rynku i nie chcemy z niej rezygnować.

W ramach Państwa prac nad nowymi formatami stacji znacząco została zmieniona oferta kawiarenek deli2go. Czy trend poszukiwania przez klientów świeżości oraz możliwość wyboru produktów z szerokiej oferty został przez Państwa trafnie rozpoznany? To jest rozwiązanie, które wdrażamy na kolejnych stacjach. Jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni, że klienci tak dobrze zareagowali na naszą nową ofertę gastronomiczną.

Za pośrednictwem platformy voice of customer klienci powiedzieli nam, że bardzo cenią świeżość produktów dostępnych w naszej ofercie gastronomicznej. Przekąski są przygotowywane na oczach klienta ze świeżych produktów, przechowywanych w specjalnych regałach chłodniczych. Ta świeżość jest więc przez nich dostrzegana, jest dla nich częścią standardu, który wyznaczamy. Bardzo dużą rolę odgrywa też możliwość wyboru. Nie narzucamy tego, jak ma smakować kanapka i z jakich składników ma być zrobiona. To klient wybiera, czy kanapka ma zawierać ser i szynkę, czy może ma składać się z samej szynki, ale ma jej być więcej. Klienci bardzo to doceniają i często proszą o dostosowanie produktu do własnych preferencji. To jest coś, co w przyszłości będziemy rozbudowywać. Poszukujemy nowych rozwiązań, nowych komponentów, nowych rodzajów pieczywa, żeby klient mógł spróbować na naszej stacji kolejnych smaków, propozycji, aby mógł wybrać kolejny rodzaj pieczywa, jeśli ma taką chęć. Tym projektem opiekuje się jeden z naszych category managerów dedykowany do rozwijania oferty deli2go. Liczba możliwych kompozycji dań wynosi nadal ok. 80 tys. kombinacji. Nie zwiększamy jej, ponieważ nie chcemy przepełnić kategorii. Z jednej strony mogłoby się to stać niemożliwe do zarządzania pod względem operacyjnym, z drugiej strony klient też nie oczekuje wyboru 20 rodzajów bułek, które posłużą za podstawę do zrobienia kanapki. REKLAMA

listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

47


SKLEP NA STACJI

Tak jak wspominałem w jednej z naszych wcześniejszych rozmów, istnieją rozwiązania i smaki, które są szczególnie lubiane przez polskich klientów i ciężko byłoby zmienić te przyzwyczajenia. Lubimy kuchnię włoską i z tego względu w ofercie naszego pieczywa kanapkowego znalazły się focaccie oraz ciabatty. Z tego też względu w ostatnim czasie wprowadziliśmy do oferty nowy typ ciabatty włoskiej. W międzyczasie także na wszystkich stacjach wprowadziliśmy włoski sezon. My to nazywaliśmy sezonami, ponieważ oprócz produktów ze standardowej oferty cafe store, włączyliśmy do niej także włoskiego hot doga, czy tortillę. W deli2go cały czas bardzo dużo się dzieje i staramy się zaskakiwać klientów kolejnymi propozycjami smaków. Mamy takie główne produkty, co do których wiemy, że klienci je lubią, i że są przez nich chętnie kupowane. Ale mamy też grupę produktów, którymi chcemy zaskakiwać, zmieniamy je, tworzymy dynamiczne oferty, gramy sezonowością. Odnosimy się także do innych tradycji, wprowadzając chociażby smaki greckie. W naszej ofercie pojawiła się m.in. zaskakująca nowość dla dzieci, czyli słodka tortilla – produkt, którego do tej pory żaden inny gracz nie zaproponował konsumentom.

Fot. Materiały Shell

Czy deli2go w nowej formule działa we wszystkich nowo wdrażanych formatach stacji? Czy jest to standard konceptu gastronomicznego, który stopniowo zostanie wdrożony na wszystkich stacjach Shell (przynajmniej tych tzw. własnych)? Deli2go w formule „jesz, co chcesz”, w ramach której klient może sam komponować dania, będzie wdrażane w formatach cafe store. Ma być wyróżnikiem on the move i meeting pointa. Natomiast w formacie standard implementujemy również świeżo robione na miejscu kanapki, natomiast już nie w formule „jesz, co chcesz”, ponieważ tamtejszy klient nie oczekuje tego typu oferty. W tych lokalizacjach kierowcy chcą szybko zapłacić za paliwo i co najwyżej chwycić na drogę gotową kanapkę oraz kawę w papierowym kubku.

Zmiany na stacjach Shell przeprowadzane w latach 2015-2016 były realizowane w ramach programu Warta. Czy może Pan przypomnieć jego główne założenia? Czy program został zrealizowany i jakie są jego efekty?

48

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

Głównym zadaniem programu Warta jest dostosowanie naszej oferty convenience retail do potrzeb klienta. W latach 2015-2016 zaproponowane formaty znajdowały się w fazie testów. W tym czasie niektóre z nich były kilka razy przebudowywane. Jeśli cokolwiek nie działało, wracaliśmy do stacji pilotażowych, dostosowywaliśmy je do zidentyfikowanych potrzeb klientów i wracaliśmy do testów, by sprawdzić, czy tym razem dane rozwiązanie zadziała odpowiednio. W roku 2017 wkroczyliśmy w fazę wdrażania przetestowanych formatów. Wciąż nazywamy to programem Warta, który ma na celu modernizację oferty convenience retail na stacjach Shell w Polsce. W ramach tego projektu do 2020 roku planujemy przebudować 80 proc. stacji.

Na czym koncentrują się Państwa obecne działania oprócz kontynuacji projektu Warta? Jakich zmian w najbliższej przyszłości mogą spodziewać się klienci sieci Shell? Równolegle do działań, o których rozmawialiśmy, realizujemy także program przebudowy myjni oraz budujemy nowe myjnie na kolejnych stacjach, gdzie tego typu usługi do tej pory nie były dostępne. Cały czas także pracujemy nad naszym programem obsługi klienta – jest to program treated like a guest. Chcemy żeby każdy klient na naszej stacji poczuł się jak gość – był przywitany, profesjonalnie obsłużony. I ten proces ma się zaczynać już na podjeździe, kiedy kierowca wysiadając z samochodu spotyka naszego pracownika, który pomoże mu dobrać odpowiednie paliwo, zapyta go, czy nie potrzebuje dodatkowej pomocy choćby w zakresie sprawdzenia poziomu płynów eksploatacyjnych w aucie. Klient jest w centrum wszystkich zmian, które wprowadzamy.

Dotarły nas słuchy, że zmieniliście Państwo model współpracy z dostawcami produktów do Państwa stacji, w wyniku czego zyskaliście większą swobodę w doborze dostawców i modelowaniu oferty. Czy potwierdza Pan tę informację? Jak dokładnie będzie wyglądał nowy model dostaw produktów na stacje Shell w Polsce? Ta zmiana tak naprawdę dokonała się na początku 2017 roku. Od stycznia prowadzimy nasze prace w oparciu o platformę logistyczną. Zmieniliśmy model dokonywania zakupów produktów z kategorii convenience retail. Teraz zarządzamy nimi w formule end to end, czyli prowadzimy negocjacje z producentami, którzy potem dostarczają produkty na platformę logistyczną, a w dalszej kolejności są one dowożone bezpośrednio na stacje. Cała droga każdego produktu, czyli cena zakupu oraz koszt dostawy na stacje, mogą być teraz negocjowane bezpośrednio przez nas. Platforma logistyczna – firmy Havi Logistics – zastąpiła nam hurtownika i to jest główna zmiana. Teraz każdy category manager bezpośrednio decyduje o tym, jakie produkty będą dostarczane na stacje. To poszerza nam możliwość docierania do nowych producentów i ich produktów. Nowy model dostaw pozwala nam zachować zasady konkurencyjności – nasze ustalenia z producentami są indywidualne, Havi Logistics natomiast pełni tylko rolę pośrednika.

Dziękuję bardzo za rozmowę!


Na zdjęciu: Business Speed Dating podczas XVII Forum Rynku Stacji Paliw 2017

PetroTrend XVIII FORUM RYNKU STACJI PALIW 2018

BUSINESS SPEED DATING Realna szansa na

KONTRAKT ROKU! 28 marca 2018, Sheraton Warsaw Hotel

Serie bezpośrednich spotkań dostawców z największymi odbiorcami

WWW.PETROTREND.PL

business speed dating


SKLEP NA STACJI

Trendy sprzedaży w sklepach małoformatowych w październiku 2017 r. Jak wynika z danych CMR, w październiku 2017 r. obroty sklepów małoformatowych do 300 m kw. były o 2,3 proc. wyższe niż we wrześniu i aż o 7,8 proc. wyższe niż w październiku 2016 r. Całkowita liczba transakcji utrzymała się na poziomie sprzed miesiąca, a w ujęciu rok do roku wzrosła o około 3 proc. CMR

P

aździernik to czas, kiedy w sklepach małoformatowych do 300 m kw. wyraźnie spada sprzedaż kategorii typowo letnich, takich jak piwo czy napoje, czy lody. W październiku 2017 r. liczba paragonów, na których pojawiały się lody impulsowe lub familijne, była o ponad 50 proc. niższa niż we wrześniu. Klienci sklepów małoformatowych chętniej sięgali w tym czasie po czekolady (wydatki na tę kategorię były prawie 9 proc. wyższe niż we wrześniu) czy batony, wzrosło również zainteresowanie gorącymi napojami, takimi jak herbaty (wzrost wartości sprzedaży w ujęciu mdm o 8 proc.) czy kawy. W ostatnim miesiącu w sklepach małego formatu znacznie lepiej niż we wrześniu sprzedawały się też praliny (wydatki na nie zwiększyły się aż o 30 proc.), ale za ten wzrost odpowiadała głównie jedna okazja – Dzień Nauczyciela. Październik, a szczególnie ostatnie jego tygodnie, to okres, w którym szczyt sprzedaży osiągają znicze – również w tym roku wydatki na tę kategorię

50

w październiku były kilkukrotnie wyższe niż w poprzednich miesiącach. W ujęciu rok do roku w miesiącu październiku 2017 r. w sklepach małoformatowych do 300 m kw. odnotowano wzrost zarówno liczby transakcji, jak i obrotów. Wyższa wartość sprzedaży to efekt wzrostu cen żywności, ale też nieco cieplejszego niż w 2016 r. października, co przełożyło się na wyższą niż przed rokiem liczbę transakcji z piwem oraz napojami. Jak pokazują dane CMR, w ostatnim miesiącu w sklepach małoformatowych wzrosła sprzedaż najważniejszych kategorii produktowych, czyli alkoholu i wyrobów tytoniowych – wydatki na nie były odpowiednio o 7 proc. i o 5 proc. wyższe niż przed rokiem. Jak pokazują dane paragonowe klienci częściej niż przed rokiem sięgali również po produkty łatwe w przygotowaniu i oszczędzające czas, takie jak różnego rodzaju dania gotowe – liczba paragonów z gotowymi daniami chłodzonymi wzrosła w porównaniu z październikiem 2017 r. o niemal

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

Październik 2017 klasyfikacja zmiana

mdm

rdr

10-2017 vs 09-2017

10-2017 vs 10-2016

2,3 proc.

7,8 proc.

Źródło: CMR Sklepy małoformatowe do 300 m kw. obejmują: małe sklepy spożywcze do 40 m kw., średnie sklepy spożywcze 41-100 m kw., duże sklepy spożywcze 101-300 m kw., specjalistyczne sklepy alkoholowe. 30 proc., podobny wzrost odnotowały dania instant. Wyraźnie zwiększyło się także zainteresowanie zdrowymi przekąskami, takimi jak na przykład batony zbożowe (wzrost liczby transakcji o 11 proc.) czy chipsy owocowe (wzrost o 25 proc.). Duże wzrosty w ujęciu wartościowym odnotowały kategorie, które w ostatnim czasie znacząco podrożały, jak jajka czy masło (w październiku wydatki na

kategorię były o 24 proc. wyższe niż rok wcześniej, mimo iż liczba transakcji spadła o około 13 proc.). Z danych paragonowych gromadzonych przez CMR wynika, że średnia wartość transakcji w sklepach małoformatowych do 300 m kw. w październiku 2017 r. wyniosła 13,6 zł, czyli o ponad 4 proc. więcej niż w październiku 2016 roku i o prawie 3 proc. więcej niż we wrześniu br. 

Centrum Monitorowania Rynku jest niezależną agencją badawczą specjalizującą się w badaniach danych transakcyjnych, które pobiera on-line z reprezentatywnej, ogólnopolskiej próby sklepów spożywczych. Badane są trendy sprzedaży całości asortymentu sklepów, zarówno produktów paczkowanych, jak i zmiennowagowych.



SKLEP NA STACJI

Zarządzanie kategoriami w okresie świątecznym Okres świąt Bożego Narodzenia charakteryzuje się szczególnym szaleństwem zakupowym w handlu. Galerie Handlowe i różnego rodzaju sklepy osiągają w tym czasie rekordowe obroty, a klienci ogarnięci szaleństwem zakupowym, wydają swoje pieniądze. Czy i w jaki sposób stacje paliw mogą również skorzystać z klimatu świątecznego? ROMAN SZYMCZAK ekspert trade marketingu w Estmi Consulting

W

ydaje się, że zakupy klientów na stacji są obarczone syndromem impulsu, gdyż potrzeba zatankowania swojego auta stanowi główny powód odwiedzin sklepu na stacji.

52

I właśnie w okresie świątecznym można szczególnie z tego syndromu skorzystać i go odpowiednio wykorzystać. W jaki sposób? Oto kilka rozwiązań wartych zastosowania.

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

Oferta prezentowa Dobrym pomysłem jest przygotowanie gotowych zestawów prezentowych ładnie opakowanych przez personel sklepu. Mogą być to zestawy dla Niej czy dla Niego lub

też w strefie dekompresji sklepu pokazanie różnych zestawów w zależności od ceny np. do 50 zł, do 100 zł i do 200 zł. Mogą to być produkty spożywcze, zapakowane kosze delikatesowe czy pudełka


SKLEP NA STACJI

prezentowe, ale mogą być to też ciekawe prezenty przygotowane z asortymentu elektronicznego czy też drogeryjnego. W wielu sklepach tradycyjnych ten pomysł się bardzo sprawdza, dlaczego nie należy tego wykorzystać w sklepie na stacji paliw.

Oferta słodkości W tym świątecznym okresie należy specjalnie zaopatrzyć sklep w droższe czekolady, bombonierki czy praliny. Jest to

asortyment drogich trunków typu whisky, koniak czy różnego rodzaju win. Z jednej strony ze względu na „po drodze”, lecz ważny jest też drugi czynnik, czyli podczas Świąt, kiedy reszta sklepów jest zamknięta jedynie na stacji można uzupełnić zakupy, gdy niestety niespodziewanie zaplanowane zapasy się skończyły.

Oferta Last Minute W wielu sklepach na stacjach powinien pojawić się również asortyment, który niestety się skończył w domu i szybko należy go uzupełnić. To może być barszcz czerwony czy uszka mrożone, lecz również może ciasta gotowe, gdyby okazało się, że gości jednak podczas Świąt będzie więcej niż się spodziewaliśmy.

Oferta sprzątania samochodu czas, w którym może się okazać, że przy okazji Świąt wiele osób jeździ z życzeniami do rodziny, znajomych czy również klientów. Sklep na stacja paliw może okazać się dobrym „przypominaczem” zakupu tych produktów.

Oferta alkoholowa Podobnie jak w ofercie słodkości część klientów może kupić również alkohol, dlatego należy szczególnie w tym okresie zwiększyć

bezwzględnie go umyć. I właśnie wówczas rodzi się potrzeba przygotowania specjalnej oferty świątecznej „Moje czyste auto”. Co się w niej może znaleźć? Sami dobrze przecież wiecie… To tylko kilka przykładów uzupełnienia oferty w okresie przed i około świątecznym. Jednak każda stacja paliw ma swoją

Każdy właściciel samochodu wie, że podczas przygotowania do Świąt jednym z obowiązków jest dokładne umycie auta. Z jednej strony jest to dla panów okazja na jakiś czas „odsunąć się” od nerwów przygotowań w domu, a z drugiej to przecież nie będziemy jechać w Święta brudnym autem i dlatego należy

tradycje, lokalizacje i różnych klientów – dlatego kierownik powinien skrupulatnie przyjrzeć się swojej obecnej ofercie i odpowiednio ją uzupełnić w tym okresie. Również ważnym elementem jest działanie na emocje klienta poprzez odpowiedni wystrój świąteczny stacji. Nie należy robić tak, jak niektóre galerie czy sklepy, w których asortyment oraz wystrój świąteczny jest obecny od drugiej połowy

października, lecz warto zadbać o przygotowanie specjalnej wizualizacji lub chociaż zaakcentować motywy działające na emocje klienta. Pomimo że jest to sklep na stacji paliw, to jednak działanie na emocje klienta zawsze powoduje ograniczenie jego decyzji racjonalnych. Motywy świąteczne mogą się pojawić na witrynach stacji paliw, specjalne oznaczenia mogą już klientowi przypominać o świętach również przy dystrybutorze. Sprawdzonym pomysłem są specjalnie przygotowane plakaty z ofertą lub promocją świąteczną, które można zaprezentować na wystawce paletowej, przy półce oraz w strefie przykasowej. Podsumowując – warto się zastanowić, jak naszą ofertę w sklepie na stacji paliw rozszerzyć, gdyż podobnie jak w innych sklepach klient dokonując zakupu paliwa i wchodząc do sklepu, dalej ma bardzo dużo niezrealizowanych potrzeb, na które znajdzie szybkie rozwiązanie. Czy to zrobi w sklepie na stacji paliw czy w supermarkecie, to zależy od tego, w jak sposób się go przekona do zakupu. 

ROMAN SZYMCZAK – prezes zarządu Instytutu Rozwiązań Marketingowych www.detal.edu.pl Absolwent zarządzania i marketingu na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie oraz studiów podyplomowych Master of Business Administration na University of Illinois/ Politechnice Lubelskiej. Jest trenerem sprzedaży i ekspertem trade marketingu. Laureatem konkursu Polish National Sales Awards w kategorii Trener Sprzedaży 2015 r. Może poszczycić się współpracą z ponad 100 firmami. Do tej pory zrealizował około 150 projektów szkoleniowych i doradczych, szkoląc tym samym ponad 15 000 osób. Jest twórcą własnej koncepcji „Smart 4market” dotyczącej utworzenia unikalnych narzędzi, własnych programów szkoleniowych oraz unikatowej metodologii pracy.

listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

53


SKLEP NA STACJI

P

na co czwartym paragonie W sklepach małoformatowych piwo jest kategorią, która zdecydowanie najczęściej spośród wszystkich produktów paczkowanych trafia do koszyków. Jak pokazują dane transakcyjne gromadzone przez CMR, znajduje się ono średnio na co czwartym paragonie, generując jednocześnie około 14 proc. obrotów. ALEKSANDRA MATERA Centrum Monitorowania Rynku

54

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

od względem częstości zakupów zdecydowanie wyprzedza inne ważne kategorie takie jak papierosy, napoje gazowane czy wodę mineralną. Kategoria piwa jest bardzo ważna we wszystkich typach sklepów, jednak szczególnie istotne jest jej znaczenie dla sprzedaży w mniejszych placówkach o powierzchni do 100 m kw. W ciepłych miesiącach to między innymi właśnie piwo przyciąga klientów do sklepów, powodując skokowe przyrosty liczby transakcji. Nie jest zaskoczeniem, że w przypadku tak ważnej kategorii sklepy dbają o to, aby klient znalazł u nich szeroki wybór asortymentu, różne smaki i gatunki piwa, proponują dostępne na rynku nowości. W ciągu ostatnich lat piwo było kategorią bardzo dynamiczną, jeśli chodzi o wprowadzanie nowości przez producentów. Rozwój marek lokalnych, piwnych specjalności, radlerów, coraz szersza oferta browarów kraftowych powoduje, że z roku na rok obserwujemy, jak średnia liczba

dostępnych w sklepach wariantów piwa poszerza się. W szczycie sezonu 2017 w przeciętnym sklepie małoformatowym do 300 m kw. dostępne było 80 różnych wariantów piwa, podczas gdy jeszcze 3 lata temu, latem 2014 roku, klienci mogli wybierać spośród „zaledwie” 65 różnych wariantów. Warto zwrócić uwagę, że zimą półka piwa w tych sklepach kurczy się o kilkanaście produktów – sklepy ograniczają wówczas ofertę głównie w zakresie piw smakowych i radlerów. Piwa smakowe i radlery to segment o najsilniejszej sezonowości sprzedaży, cieszący się największą popularnością latem. Wchodząc na rynek radlery szybko zbudowały dystrybucję i osiągnęły dobre wyniki w sprzedaży, jednak w kolejnych latach wprowadzane nowe warianty smakowe nie przyciągały większej liczby klientów i nie spowodowały wzrostu udziałów dla tego segmentu. W sezonie 2017 nowości smakowe w swojej ofercie wprowadziły między innymi marki Warka Radler (Malina z Cytryną), Lech Ice (Bloody


SKLEP NA STACJI

popularności zimą tak mocno jak Popularne są też warianty Orange) i Okocim Radler (Limonka ekonomiczne, produkowane przez inne piwa – piwa niepasteryzowane, z Owocami Leśnymi). mniejsze browary np. Kuflowe lub pszeniczne, ciemne, różne style W chłodne miesiące rzadziej piwne znajdziemy na paragonach sięgamy nie tylko po radlery – spada Halne Mocne. Również segment specjalności piwnych nie traci na zarówno latem, jak i zimą. liczba transakcji dla wszystkich Jednak niezależnie od sezonu segmentów piwnych. Najmniejsze najlepiej sprzedającym się segmensezonowe różnice w sprzedaży tem pozostają lagery, a spośród obserwujemy w przypadku nich najchętniej kupowane są piw mocnych oraz hĚnjŝĂųLJ ǁŽůƵŵĞŶŽǁĞ tańsze marki ekonomiczne piwnych specjalności – ^ŬůĞƉLJ ŵĂųŽĨŽƌŵĂƚŽǁĞ ĚŽ ϯϬϬŵ2 (np. Żubr, Harnaś, Tatra te gatunki mają Jasne Pełne). Kluczowe swoich dla sprzedaży tych zwolenników marek w sklepach również zimą, 8,1% 9,6% małoformatowych a szerokość 9,6% są butelki 0,5-litroasortymentu 9,0% we, często w sklepach nie 9,7% sprzedawane wykazuje w 9 7% 9,7% w cenie bliskiej ich przypadku 2 zł za opakowatak głębokich 18,8% 17,3% nie. Od dłuższego wahań. czasu butelki tych Spośród piw marek znajdują się mocnych styczeŷ - wrzesieŷ Ϯ016 styczeŷ - wrzesieŷ Ϯ017 w czołówce najczęnajczęściej sklepy ściej kupowanych małoformatowe ubr Tyskie HarnaƑ Tatra Jasne Peųne produktów FMCG oferują swoim w sklepach małoformaklientom warianty towych. W ciągu ostatniego głównych producentów: pół roku aż 9 z 10 najczęściej Warkę Strong, Dębowe, Okocim lub Tatra Mocne.

kupowanych produktów w tym kanale stanowiły piwa. Sklepy małoformatowe do 300 m kw. są najważniejszym kanałem dla sprzedaży piwa – jak wynika z danych CMR, odpowiadają one za ponad 80 proc. wartości sprzedaży kategorii. W tym kanale klienci najczęściej kupują jedno lub dwa opakowania piwa na paragon, a butelki są popularniejsze od puszek. Jeśli na paragonie znajduje się tylko jeden produkt, to najczęściej jest to właśnie piwo. Kategoria ta relatywnie często znajduje się w transakcjach dokonywanych w weekendy, ważne są godziny popołudniowo-wieczorne. Rozkład sprzedaży wyraźnie różni się w zależności od marki piwa. Po droższe piwa – piwa premium, specjalności, piwa smakowe – klienci najczęściej sięgają o późniejszych godzinach w dni wolne od pracy, podczas gdy tańsze marki piw mocnych oraz piwa ekonomiczne sprzedają się niemal równomiernie w ciągu tygodnia i występują na paragonach już od wczesnych godzin porannych. 

listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

55


ARTYKUŁ SPONSOROWANY

SKLEP NA STACJI

Niedoceniany produkt, który zajmuje niewiele miejsca, a generuje pokaźne marże Stacje benzynowe oprócz najbardziej oczywistej funkcji, jaką jest sprzedaż paliw, realizują także równie ważną, choć często bardziej dochodową, misję punktu awaryjnej sprzedaży. Niezależnie od pory dnia, konsumenci mogą zaopatrzyć się tu w produkty dla nich krytyczne. Te produkty powinna w swojej ofercie mieć każda stacja, niezależnie od lokalizacji – ich sprzedaż jest gwarantowana. Jednym z takich produktów są baterie.

Z

właszcza w sezonie okołoświątecznym czy wakacyjnym nie może ich zabraknąć na żadnej stacji – mówi Tomasz Mrożek, National Key Account Manager z firmy Spectrum Brands Poland. – Te dwa sezony są najważniejsze dla branży bateryjnej, ale w zasadzie każda okazja wiążąca się z częstszym użyciem produktów zasilanych bateryjnie będzie przekładała się na ilość konsumentów poszukujących ogniw, np. Dzień Dziecka, ferie, majówka itd. Bateria jest zdecydowanie produktem całorocznym – dodaje Tomasz Mrożek.

zasadą sprzedaży tej kategorii produktów jest zapewnienie widoczności. Klienci powinni mieć łatwy i szybki dostęp do produktów impulsowych, więc należy umieszczać je tam, gdzie skupia się największy ruch lub w strefie kasy. Idealnie byłoby, gdyby konsument mógł dotknąć produktu, kupić go bez proszenia sprzedawcy o podanie. Kupujący z reguły nie mają produktów impulsowych na swoich listach zakupów, stąd też sukces sprzedażowy zależy od tego, jak bardzo ekspozycja impulsów będzie rzucać się w oczy.

stojaków producenckich, które przyciągną uwagę konsumentów. Warto także wspomnieć o zasadzie komplementarności – czyli o umieszczaniu baterii bezpośrednio przy urządzeniach, które do działania potrzebują właśnie baterii. Dzięki temu sprzedawca może zmaksymalizować kontakt konsumenta z asortymentem bateryjnym i mieć pewność, że po dokonanym zakupie klient będzie zadowolony – nie ma bowiem nic bardziej frustrującego, niż rozpakowanie urządzenia w domu i brak możliwości jego użycia, gdyż producent nie dołączył baterii.

Czy wykorzystujesz pełen potencjał impulsów?

Pamiętaj o bateriach!

Najważniejsze informacje o ogniwach

O ile standardem jest sprzedaż batoników, gum, czy nawet leków OTC, o tyle niedocenianym i często pomijanym przez branżę paliwową produktem impulsowym są baterie. Produkty impulsowe to dla sprzedawcy bardzo atrakcyjny towar – są niewielkie, zajmują więc mało miejsca, charakteryzują się niską elastycznością cenową i zapewniają atrakcyjne marże. Rentowność zajmowanej przez nie powierzchni w porównaniu do innych towarów jest relatywnie wysoka. Główną

56

Baterie to istotny generator marży – podkreśla Tomasz Mrożek. Z jednej strony nie potrzebują wiele miejsca na ekspozycję, z drugiej kupujący je charakteryzują się niską znajomością cen rynkowych, więc są mało wrażliwi na cenę. Dobry sprzedawca dba, by baterie były zrozumiale opisane, odpowiednio ułożone, dostępne i wraz z innymi elementami ekspozycji tworzyły spójną całość. Jeżeli punkt sprzedaży nie dysponuje zabudową przykasową, może zwrócić się do dystrybutora bateryjnego o udostępnienie

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

Podstawowy podział ogniw to na te jednorazowego (baterie) i wielokrotnego użytku (akumulatorki). Zarówno baterie, jak i akumulatorki mogą mieć bardzo zróżnicowany skład chemiczny. Najbardziej popularne baterie konsumenckie, to baterie alkaliczne i cynkowo-węglowe. Te ostatnie nadają się do najbardziej podstawowych zastosowań i są mało wydajne energetyczne. Są też coraz bardziej wypierane z rynku przez baterie alkaliczne. Minimalna oferta dla najmniejszego punktu

sprzedaży to baterie alkaliczne AA i AAA. Większe stacje mogą pokazać pełną gamę – AA, AAA, C, D, 9V i CR2032. Zwłaszcza ostatni model zyskuje coraz bardziej na znaczeniu, do czego przyczynia się miniaturyzacja sprzętu elektronicznego codziennego użytku oraz fakt dedykowania tej baterii do zasilania pilotów do bram czy kluczyków do samochodu.

Cena to nie wszystko Wiemy już, jakie rozmiary baterii warto sprzedawać i że konsument jest mało wrażliwy na cenę tych produktów. Tę wiedzę należy poszerzyć o postrzeganie marki baterii przez kupujących. O ile asortyment ten cieszy się niską lojalnością wobec marki, o tyle decyzja: produkt markowy, a niemarkowy lub b-brand jest dla konsumenta bardzo ważna. Tym ważniejsza – mówi Tomasz Mrożek – im cenniejsze jest urządzenie, do którego baterie są kupowane – do zegara ściennego konsument bez zastanowienia kupi najtańsze baterie, ale już do droższego, wrażliwszego sprzętu np. kluczyka do samochodu konsument kupi alkaliczne baterie o potwierdzonej jakości, za którą stoi uznana marka. 



NOWOŚCI FMCG / PRODUKTY

Trzy nowe produkty w ofercie Fanex Znany polski producent sosów dla branży HoReCa, wprowadził do swojej oferty trzy zupełnie nowe wyroby. Sos Curry, Sos Paprykowy Sriracha oraz Dressing Tzatziki są już dostępne zarówno w sprzedaży hurtowej, jak i w nowym sklepie internetowym marki. Obecnie Fanex w swojej regularnej ofercie posiada już ponad 60 produktów oraz stale rozwija system personalizacji receptur pod indywidualne potrzeby kluczowych klientów. Nowe sosy Fanex to dodatki spożywcze oparte o naturalne i starannie wyselekcjonowane składniki. Produkty skierowane są do szeroko rozumianej gastronomii i całego rynku HoReCa, ale ich zakupu mogą dokonać także klienci detaliczni, np. poprzez sklep internetowy marki. 

Szwajcarska whisky na bazie piwa Szwajcaria do tej pory słynęła z doskonałego piwa. Okazuje się jednak, że w kraju Helwetów produkuje się również whisky. Jej pierwsze gatunki można już kupić w Polsce. Santis oferuje cztery gatunki whisky w butelkach o pojemności 0,5 l. Santis Malt Alpstein to limitowana edycja, na którą składa się 2200 butelek. Po dwóch latach leżakowania w butelkach po piwie whisky została przelana do beczki winnej, by proces finszowania zakończyć w beczce po Porto. Santis Malt Dreifaltigkeit to najbardziej dymna odmiana, z wyczuwalnymi pikantnymi przyprawami – pieprzem, imbirem i gałką muszkatołową. Z kolei Santis Malt Himmelberg jest najbardziej owocową whisky z dostępnych w ofercie, o aromacie dojrzałych gruszek, śliwek, cynamonu, pieprzu, wanilii, ziaren kawy, kakao i prażonych migdałów. Ostatnia z pozycji, Santis Malt Siger, ma zdecydowanie piwny posmak na finiszu. 

Nowy olej syntetyczny Shell Shell rozszerza swoją ofertę niskopopiołowych olejów silnikowych o syntetyczny produkt Shell Helix HX8 ECT 5W-30. Nowy olej, przeznaczony do samochodów osobowych wyposażonych w silniki benzynowe, Diesla i zasilane gazem LPG, zapewnia optymalną ochronę jednostki napędowej w różnych warunkach jazdy. Produkt otrzymał aprobatę Volkswagen 504.00/507.00. Shell Helix HX8 ECT 5W-30 to w pełni syntetyczny, niskopopiołowy olej silnikowy. Zawiera elastyczne molekuły, które nieustannie dostosowują się do zmiennej pracy silnika w celu zwiększenia jego ochrony w warunkach wysokiego ciśnienia i temperatury. Wyjątkowa odporność na zużycie została potwierdzona w testach – Shell Helix HX8 ECT 5W-30 zapewnia nawet do 40 proc. lepszą ochronę niż wymagają tego normy branżowe. Ponadto przyczynia się do redukcji procesów osadzania się szlamów oraz zapewnia nawet do 45 proc. większą czystość tłoków niż wymagają tego normy. 

Jeżyki White Coconut

Loacker Sandwich z orzechami laskowymi

Zapewniająca „chwile najeżone doznaniami” marka Goplana Jeżyki poszerza ofertę. Jeżyki White Coconut z kawałkami kokosa i białą czekoladą to limitowana edycja w portfolio brandu. Ciasteczka dostępne są na sklepowych półkach. Jeżyki są doskonale znaną i cenioną przez konsumentów marką, która jako jedyna na rynku oferuje „najeżone bakaliami” i dodatkami okrągłe ciasteczka w wielu kompozycjach smakowych. W tym sezonie debiutują w nowej, oryginalnej odsłonie black&white z nutą egzotyki. Po raz pierwszy ciemne ciastka oblane są białą czekoladą Goplana i wzbogacone kawałkami kokosa. W limitowanych Jeżykach White Coconut interesujące połączenie smaków i tekstur zapewniają kruchy herbatnik, aksamitna biała czekolada, kuszący karmel oraz pyszny kokos i chrupki ryżowe. 

Na rynku są dostępne wyjątkowe wafle, które od prawie wieku podbijają serca wielbicieli łakoci na całym świecie. Ich unikalność tkwi w oryginalnej recepturze, opartej wyłącznie na naturalnych składnikach, a także niezwykłej chrupkość i delikatnym, orzechowym smaku. Loacker Sandwich z orzechami laskowymi to idealne rozwiązanie, gdy najdzie nas ochota na coś słodkiego, a do najbliższego posiłku jeszcze trochę czasu. Ich poręczne opakowanie łatwo mieści się w kieszeni, plecaku czy torebce. Natomiast niezwykła forma podzielona na 9 mini wafelków sprawia, że doskonałym smakiem wafelków Loacker możemy cieszyć się również w szerszym gronie. 

58

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017


NOWOŚCI FMCG / PRODUKTY

Lwówek American Wheat już na rynku Browar Lwówek, wybrał drogę odmienną od tradycyjnej i uwarzył piwo w stylu American Wheat. Jest to piwo pszeniczne, górnej fermentacji o ekstrakcie 13,5°Blg i alkoholu 5,5 proc., niefiltrowane. Do warzenia piwa Lwówek American Wheat użyto amerykańskich odmian chmieli, które wprowadzają charakterystyczne nuty żywiczno-cytrusowe, dobrze oparte na solidnej zbożowej podbudowie. Dystrybucja piwa Lwówek American Wheat będzie się odbywać w zwrotnych butelkach o pojemności 500 ml. Wprowadzenie nowego piwa wspomagane będzie przez kampanię w mediach społecznościowych oraz wśród branżowych blogerów. Produkt trafił do sprzedaży 24 lipca br. Najnowszy produkt z Browaru w Lwówku Śląskim to kolejna, po Ciechanie Eksportowym, propozycja jaką przedstawiły tego lata Browary Regionalne Jakubiak. 

Toblerone Fruit&Nut – czekoladowy smak świąt Czekolada Fruit&Nuts marki Toblerone to wyjątkowa propozycja, która jest niezastąpiona zwłaszcza w trakcie Bożego Narodzenia. Idealnie sprawdzi się zarówno w roli pysznego, gwiazdkowego upominku, jak i składnika w domowych deserach. Pokruszona na kawałeczki stanowić będzie smakowity dodatek do ciast, babeczek czy też ciasteczek. Sekret tego szwajcarskiego specjału tkwi w ponad 100-letniej recepturze opartej na produktach o najwyższej jakości. W jej składzie znajdziemy ziarna kakaowca, alpejskie mleko, miód, migdały, a także nugat. Wersja Fruit&Nuit została dodatkowo wzbogacona w rodzynki oraz orzechy. Bakaliowe oblicze oryginalnych, czekoladowych trójkącików Toblerone z powodzeniem pozwoli nam cieszyć się słodkim smakiem świąt. 

Skyr czyli islandzki specjał W ofercie OSM Piątnica pojawił się nowy jogurt. Skyr - to wytwarzany według tradycyjnej receptury, uwielbiany m.in. w Europie i Stanach Zjednoczonych, islandzki wyrób mleczarski. Produkt wyróżnia się wysoką zawartością białka, pozbawiony jest także tłuszczu. Spółdzielnia z Piątnicy proponuje swoim konsumentom cztery wersje smakowe, a także Skyr naturalny. Skyr dostępny jest w czterech różnorodnych wersjach smakowych. Opcje z brzoskwiniami, jagodami i truskawkami (z owocami na dnie kubeczka), uzupełnia wariant waniliowy – ze zmieloną laską wanilii. Już wkrótce dołączy do nich także Skyr naturalny. Jogurt typu islandzkiego idealnie sprawdzi się jako pyszna i zdrowa przekąska w ciągu dnia, współgrać będzie również z deserami i ciastami. Skyr w wersji naturalnej stanie się także alternatywą dla gęstej śmietany czy jogurtu typu greckiego, przy przyrządzania wszelkich dipów czy sałatek. 

Bakalland uzupełnia linię bakalii przekąskowych Nowość OH! My Nut to chrupiące połączenie prażonych orzechów w słonej odsłonie. Produkt Bakalland idealnie sprawdzi się w podróży lub jako przekąska w ciągu dnia. Uzupełniona linia pozwala stworzyć atrakcyjną ofertę zarówno na półce z przekąskami, jak i w strefie przykasowej. W 2016 roku Bakalland wprowadził do swojego portfolio produktowego, nowości w kategorii bakalii przekąskowych: Koko Loko, O! Żesz Sezam, Love Las, Cud Miód i Słona Ona. Bakalie przekąskowe, to kategoria bazująca na pochodzących z natury orzechach i suszonych owocach w zupełnie nowych odsłonach i połączeniach smakowych. Niepowtarzalne smaki ulubionych przez konsumentów migdałów, żurawiny, orzechów arachidowych, kukurydzy i kokosu, tak bardzo spodobały się konsumentom, ze Bakalland postanowił wprowadzić do sprzedaży nowy smak, doskonale uzupełniający wcześniejszą linię: OH! My Nut. 

Chias Protein Smoothie już w sprzedaży Wraz z początkiem listopada na rynku pojawiła się nowa seria produktów od Chias – Protein Smoothie. Jest to napój na bazie białka roślinnego wzbogacony kompozycją superfoods. Odżywcze Protein Smoothie świetnie sprawdzi się jako lekki posiłek potreningowy. Jedna porcja zawiera 9g białka. Chias stawia na naturalne i zdrowe produkty, dlatego Protein Smoothie jest bez dodatku cukru, aromatów czy sztucznych substancji. Tak jak wszystkie produkty marki, jest w pełni naturalne, wegańskie, nie zawiera laktozy i glutenu. Protein Smoothie jest dostępne w 3 apetycznych wariantach smakowych: 1. Gujawa & Mleko Kokosowe + Acerola, 2. Owoce Leśne & Banan + Jagody Acai, 3. Pomarańcza & Mango + Kurkuma. 

listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

59


TECHNIKA I WYPOSAŻENIE

Trzy metody pomiaru odzyskiwania par benzyn Wielkimi krokami zbliża się rok 2018, a wraz z nim obowiązkowe pomiary skuteczności działania systemu odbioru par podczas tankowania samochodu na stacji paliw płynnych VRS stage II. Dlatego warto poznać trzy metody, za pomocą których mogą być przeprowadzane takie pomiary. ANDRZEJ KOŹBIAŁ Petroster Serwis

Z

godnie z obowiązującymi przepisami regulowanymi Dz. U. z 2017 r. poz.1040 oraz Dz.U. z 2017 r. poz.282, Urząd Dozoru Technicznego przystąpi do badań każdego pistoletu wydającego benzynę. Badania odbędą się

60

zgodnie z normą PN-EN 16321-2) jedną z trzech podanych tam metod. Dopuszcza się trzy podejścia do badania (każdego pistoletu) systemu odbioru par. Powtarza się badanie trzykrotnie i dopiero jeżeli badany system nie będzie mieścił

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

się w parametrach po trzeciej próbie badania, zostanie on niedopuszczony do eksploatacji. Jakie parametry powinien spełnić VRS drugiego stopnia? Otóż zgodnie z zacytowanym wyżej rozporządzeniem, powinien

odbierać od 85 proc. do 105 proc. par. Czyli w przypadku zatankowania samochodu 20 litrami benzyny, dobrze działający system powinien odebrać od 17 litrów do 21 litrów oparów w zmierzonej temperaturze mieszczącej się od +5 stopni C do


TECHNIKA I WYPOSAŻENIE

partner działu | www.petroster.pl

+25 stopni C. Muszę uspokoić wszystkich, że większość systemów, nawet tych starych, bez problemu powinna sobie poradzić z takimi wymaganiami. Oczywiście pewnie na samym początku będzie sporo pracy z regulacją pomp odbioru par lub jakieś sporadyczne naprawy różnych elementów systemu, ale potem już wszystko powinno być zwykłą formalnością. W kwestii samej metodologii badania podana norma proponuje trzy metody pomiarów: jedną suchą i dwie mokre. Sucha metoda polega na zaprogramowaniu dystrybutora tak, aby podał (zasymulował wydanie paliwa) do układu pomiarowego impulsy odpowiadające przelaniu paliwa. W takim wypadku licznik zlicza wydawane paliwo, lecz pompa wydawcza nie pracuje. W takiej sytuacji VRS II samoczynnie się uruchomi i będziemy mogli zmierzyć ilość zassanych oparów bez przelewania dystrybutora. Pomiar ilości zassanych oparów powinien odbyć się za pomocą gazomierza. Następnie dane otrzymane na dystrybutorze i gazomierzu podstawiamy do wzoru: R = Va/Vk • k (gdzie Va to ilość zmierzonych, zassanych par benzyn, Vk to ilość litrów symulowana przez dystrybutor, a litera k oznacza współczynnik korekcyjny podany przez producenta dystrybutora). Ze względu na przejrzystość artykułu podaję powyższe w pewnym uproszczeniu, bo na dokładny wynik pomiaru nakłada

Urządzenie zbierające dane

Dystrybutor

Gazomierz

Zasysane powietrze

Rys. 2. się jeszcze temperatura i czas, w jakim pomiar został wykonany. Możemy zastosować tę metodę tylko w przypadku dystrybutorów, które posiadają odpowiednie sterowniki, oprogramowanie i osprzęt serwisowy do wykonania takich pomiarów (patrz rys. 1). Mokra metoda (pierwsza) polega na fizycznym przelaniu dystrybutora, odczytaniu na jego liczniku ilości przelanych litrów. W czasie przelewania paliwa mierzymy za pomocą gazomierza (jak w metodzie suchej), jaka jest ilość odebranych par benzyn. Następnie dane otrzymane na dystrybutorze i gazomierzu podstawiamy do wzoru: R = Va/Vk • k (ilość zmierzonych, zassanych w trakcie przelania par benzyn, Vk to ilość litrów paliwa faktycznie przelanych podczas pomiaru, a k to współczynnik

korekcyjny podany przez producenta dystrybutora). Podobnie jak w poprzedniej metodzie, dla uproszczenia pomijamy czas i temperaturę. Tę metodę stosujemy w przypadku, gdy znany jest współczynnik k, a nie posiadamy osprzętu serwisowego sterującego licznikiem dystrybutora aby zasymulować przelewane litry produktu (patrz rys. 2). Mokra metoda (druga) co do zasady jest podobna do pierwszej

k. Jak poprzednio, pominąłem czas trwania próby i temperaturę. Ta metoda przeznaczona jest dla wszystkich dystrybutorów posiadających odsysanie oparów bez względu na brakujące dokumenty, czy brak współczynnika k. Tą metodą badamy dowolne dystrybutory starszego typu lub dowolne dystrybutory nowego typu, jeśli zagubiliśmy dokumenty ze współczynnikiem k (lub nigdy go nie znaliśmy). To najbardziej wszechstronna metoda i sprawdzi się w przypadku, gdy nie mamy skąd wziąć współczynnika k, gdyż nie istnieje firma, która nam sprzedała dystrybutory lub nie istnieje firma, która wyprodukowała dystrybutory lub też jest to specjalistyczna instalacja np. w fabryce itp. Tą metodą możemy zweryfikować rzetelność dwóch powyższych metod w przypadku wątpliwości co do ich rzetelności. Jak widać, ostatecznie może to być najwygodniejsza, najdokładniejsza i najmniej kłopotliwa metoda pomiaru skuteczności działania wszystkich systemów VRS drugiego stopnia (patrz rys. 3). Urządzenie zbierające dane

Dystrybutor

Gazomierz

Zestaw sterujący

Dystrybutor Gazomierz

Rys. 3. Zasysane powietrze

Rys. 1.

metody mokrej. Podobnie jak w metodzie pierwszej musimy przelać dystrybutor i zmierzyć ilość zasysanych przez badany wąż par benzyn. I jak poprzednio podstawiamy dane do wzoru: R = Va/Vk (Va to ilość litrów zassanych oparów, Vk to ilość przelanych litrów paliwa). Różnica jednak polega na tym, że zostawiamy w spokoju współczynnik

Jak takie badanie systemu VRS II będzie się odbywało w praktyce? Możemy właściwie przyjąć analogię do legalizowania dystrybutorów. Każdy wąż na benzynę będzie przelany, zostaną zbadane parametry odbioru oparów i paliwo zostanie zlane z powrotem do zbiornika z którego zostało pobrane. Nic strasznego. 

listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

61


TECHNIKA I WYPOSAŻENIE

Ku przestrodze: systemy detekcji wycieku i związane z nimi procedury… …czyli czego możemy się nauczyć po incydencie na stacji paliw niedaleko Chicago W dniu 24 października br. w apartamentowcu Willowbrook, niedaleko Chicago, doszło do serii wybuchów, podczas których dwie osoby odniosły poważne obrażenia, a wiele mieszkań uległo zniszczeniu. Przerażeni mieszkańcy w wywiadach dla stacji NBC opowiadali o nagłym wybuchu i panicznych ucieczkach z własnych mieszkań. Ostatecznie cały kompleks mieszkalny został ewakuowany. ADAM KOŹBIAŁ Petroster Serwis

Ś

ledztwo wykazało, że za wybuch odpowiedzialne są opary mieszaniny benzyny i wody zalegającej w kanalizacji ściekowej pod apartamentowcem. Skąd źródło? Źródło znajdowało się blisko dwa kilometry dalej, na stacji

62

paliw Speedway w Westmont. Zaskakujące, gdyż dziś na każdej stacji paliw standardem wymaganym w zakresie m.in. ochrony środowiska i ludzi są dwa kluczowe systemy: system detekcji wycieku oraz elektroniczny system

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

pomiarowy. Pierwszy z nich monitoruje, czy nie doszło do uszkodzenia zbiornika i wycieku substancji ropopochodnej do ziemi. Drugi gwarantuje pełną hermetyzację zbiornika i umożliwia wygodne i szybkie odczytanie stanu

produktu w zbiorniku. Dzisiejsze systemy pomiarowe jak m.in. produkty z rodziny Tank Ranger oferują poza tymi podstawowymi funkcjami wiele innych, ułatwiających życie funkcji takich, jak zdefiniowane przez użytkownika


partner działu | www.petroster.pl

TECHNIKA I WYPOSAŻENIE

Przerażeni mieszkańcy w wywiadach dla stacji NBC opowiadali o nagłym wybuchu i panicznych ucieczkach z własnych mieszkań. Ostatecznie cały kompleks mieszalny został ewakuowany. Jak podała Amerykańska Agencja ds. Ochrony Środowiska (EPA), nastąpił wyciek z instalacji paliwowej na stacji paliw. Co więcej odpowiednie systemy zareagowały prawidłowo informując personel stacji paliw o problemie 5 dni przed incydentem. alarmy (przy danym niskim czy wysokim poziomie paliwa), automatyczne wykrycie dostaw, alarmy SMS w przypadku wykrycia wycieku itp. Jednak na dzień dzisiejszy cechą wspólną wszystkich systemów jest fakt, że mimo zaawansowanych funkcji wymagają reakcji ze strony użytkownika. W przypadku alarmu dowolnego rodzaju (obojętnie, czy to będzie wykrycie wycieku, czy przepełnienie zbiornika) to

5 dni! Przez pięć dni nie podjęto żadnych działań, co w ostateczności doprowadziło do serii wybuchów, dwóch osób rannych i ewakuacji osiedla mieszkaniowego. Po tygodniu nadal aktualne były komunikaty ostrzegawcze proszące mieszkańców o ostrożność przy używaniu przedmiotów gospodarstwa domowego. Dalsze śledztwo prowadzone przez Stanową Agencję ds. Ochrony Środowiska w Illinois wykazało,

użytkownik, czyli najczęściej personel stacji paliw, musi podjąć jakieś działanie. O tym, że takich alarmów pod żadnym pozorem nie wolno lekceważyć, świat przekonał się w październiku tego roku w najgorszy z możliwych sposobów. 24 października w apartamentowcu Willowbrook niedaleko Chicago doszło do serii wybuchów, podczas których dwie osoby odniosły poważne obrażenia, a wiele mieszkań uległo zniszczeniu. REKLAMA

listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

63


TECHNIKA I WYPOSAŻENIE

www.petroster.pl | partner działu

że już na tej stacji paliw były incydenty związane z wyciekiem paliw (m.in. w 2009 i 2016 roku). Jak to się mogło stać? Czemu nikt nie zareagował, nie podjął odpowiednich działań mających na celu ograniczyć rozmiary wycieku i być może zapobiec katastrofie? Spróbujmy przeanalizować problem pod kątem istniejących na stacji paliw procedur. Mamy trzy możliwości: 1. Odpowiedzialny za sytuację na stacji paliw personel nie wiedział o problemie. 2. Odpowiedzialny za sytuację na stacji paliw personel wiedział o problemie, ale nie wiedział, co z tą wiedzą zrobić. 3. Odpowiedzialny za sytuację na stacji paliw personel wiedział o problemie, ale go zignorował.

usłyszeć/zobaczyć alarm. Większość urządzeń, w tym kontrolery Tank Ranger spełniają takie warunki. Jak widać, ogromna jest tutaj rola instalatorów, którzy często są doradcami właścicieli stacji paliw. Doradzam wtedy, aby wspólnie z właścicielem przejść całą procedurę alarmu, przed zakończeniem prac wzbudzić testowo alarm i sprawdzić, jak to przekładać się będzie na reakcję personelu. Bywa tak, że centrala alarmowa podłączona jest do systemu zdalnego (poprzez np. Internet). Pamiętajmy jednak, że to nie zwalnia nas od odpowiedniej instalacji systemu. Ankieta przeprowadzona wśród 2500 europejskich stacji paliw potwierdza, że pewność połączenia internetowego na stacji paliw waha się od 70 do 80 proc. Oznacza to, że

czego służą poszczególne urządzenia, jak reagować na alarmy (zawsze należy dzwonić do nas pod numer alarmowy 509 101 268 lub pisać na adres awaria@petroster-serwis.pl) i co robić w przypadku zagrożenia. Dziś personel na stacji paliw ma szeroki zakres obowiązków: nadzór nad sprzedażą, realizowanie dostaw, sprzedaż jedzenia, nabijanie punktów lojalnościowych, proponowanych ofert promocyjnych. Na stacji ciągle coś się dzieje. Moją rekomendacją jest stworzenie krótkiej procedury, określającej w punktach (co robić i jak postępować) i powieszenie jej w widocznym miejscu. W przypadku alarmu nie będzie potrzeby jej szukania czy pytań „jaki to był ten numer alarmowy” tylko od razu można przystąpić do działania. Jak widać na przykładzie stacji paliw

Przyjrzyjmy się bliżej tym trzem przypadkom i spróbujmy się zastanowić, jak na przyszłość przeciwdziałać takim sytuacjom. 1. Odpowiedzialny za sytuację na stacji paliw personel nie wiedział o problemie. Faktycznie istnieje takie prawdopodobieństwo, choć patrząc na obowiązujące w USA oraz w Polsce przepisy taka sytuacja jest raczej mało prawdopodobna. Po pierwsze zgodnie z przepisami system detekcji wycieku ma posiadać wbudowany sygnał dźwiękowy i świetlny oraz być zamontowany w takim miejscu, aby personel stacji paliw mógł

w co piątym przypadku alarmu tylko personel obecny fizycznie na stacji paliw może zareagować. 2. Odpowiedzialny za sytuację na stacji paliw personel wiedział o problemie, ale nie widział co z tą wiedzą zrobić. To jest w wbrew pozorom częsty przypadek również w Polsce. Dzieje się tak przez brak procedur alarmowych i brak odpowiednich szkoleń. Jako firma serwisowa Petroster-Serwis świadczymy usługi kompleksowego serwisu stacji paliw. Podpisując kontrakt na serwis stacji paliw, podczas przeglądów technicznych szkolimy personel opowiadając do

w Chicago, im szybsza reakcja, tym mniejsze skutki negatywne! 3. Odpowiedzialny za sytuację na stacji paliw personel wiedział o problemie, ale go zignorował. Najgorszy przypadek i niestety obecnie władze stanu Illinois uważają go za najbardziej prawdopodobny. Jak podałem na wstępie, to nie był

64

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017

pierwszy alarm detekcji wycieku na tej stacji paliw. Istnieje teoria, że personel stacji paliw uznał to po prostu za kolejny „fałszywy” alarm lub tymczasowy problem. To fatalne założenie doprowadziło ostatecznie do serii 10 wybuchów i kosztownej ewakuacji. Jak tego unikać? Po pierwsze ograniczajmy ryzyko fałszywych alarmów. Minimum raz na rok zlecajmy przegląd naszych systemów wykwalifikowanemu serwisowi stacji paliw. Używajmy również pewnych urządzeń. Przykładowo centrala Tank Ranger 5 posiada dwa rodzaje alarmów: wyciek oraz awaria czujnika. Rozróżnienie obu przypadków umożliwia ograniczenie sytuacji, gdzie alarm jest brany jako awaria czujnika, a nie faktyczny wyciek. Nie oszczędzajmy na tego typu rozwiązaniach, korzystajmy z wykwalifikowanych firm serwisowych. Koszt przeglądu systemu detekcji wycieków to z reguły kilkaset złotych na rok, a zapewnienie bezpieczeństwa pracownikom, okolicznym budynkom i ich mieszkańcom jest bezcenne. Obecnie trwa składanie aktu oskarżenia wobec stacji paliw Speedway przez Prokuratora Generalnego Stanu Illinois. W tym momencie biegli szacują wysokość strat w urządzeniach, budynkach, a także zdrowiu ludzi. Udowodniono już, że przez 5 dni obsługa stacji paliw wiedziała o wycieku i tragedii można było zapobiec. Na dzień dzisiejszy nie wiadomo, czy ubezpieczyciel stacji paliw uzna roszczenia wobec tak dużych zaniedbań ze strony pracowników stacji (w takim wypadku właściciel stacji będzie wypłacać odszkodowania z własnych środków). Uczmy się na cudzych błędach, nie ryzykujmy własnego życia i innych. Dbajmy wspólnie o bezpieczeństwo naszych instalacji i pamiętajmy: zawsze zapobieganie jest tańsze niż leczenie.

ADAM KOŹBIAŁ Partner i Dyrektor Zarządzający w firmie Petroster-Serwis Sp.J. specjalizującej się w automatyce, produkcji systemów Tank Ranger oraz kompleksowym serwisie obiektów naftowych, w tym stacji paliw.


WIZYTÓWKI FIRM

BP Europa SE Oddział w Polsce – Kraków ul. Jasnogórska 1, 31-358 Kraków tel. (12) 619-12-00, fax (12) 619-12-05 www.bp.pl

Jesteśmy liderem wśród zagranicznych koncernów paliwowych w Polsce. Siedziba BP w Polsce mieści się w Krakowie, a biuro działu olejowego BP, Castrol i Aral mieści się w Warszawie. Firma BP rozpoczęła działalność w Polsce w 1991 r. Początkowo w Polsce działało jedynie biuro handlowe olejów dla samochodów i przemysłu. Obecnie prowadzimy w Polsce działalność w ramach następujących działów: paliwowy, smarów i olejów oraz hurtowej sprzedaży paliw.

Kemetyl Polska Jerozolimskie Business Park, Budynek C Al. Jerozolimskie 146, 02-305 Warszawa tel. (22) 822 53 90 fax (22) 822 08 37 e-mail: orders.poland@kemetyl.com www.kemetyl.com

Szwedzka grupa Kemetyl powstała w 1918 r. Na rynku polskim firma rozpoczęła działalność w 2000 r. W swoim portfolio posiada szeroką gamę płynów eksploatacyjnych, kosmetyków i akcesorii samochodowych pod marką Shell, Carifil, Carix i Black Arrow. Oferowane produkty dystrybuuje na terenie całego kraju za pośrednictwem strategicznych partnerów. Zajmuje się również eksportem wyrobów gotowych. Kemetyl Polska posiada certyfikat BS-EN-ISO 9001:2008, potwierdzający wysoką jakość stosowanych procesów i usług oraz dostarczanych wyrobów gotowych.

Mateus ul. Marywilska 34, 03-228 Warszawa tel. (22) 781-57-83, fax (22) 781-67-14 mateus@mateus.pl www.mateus.pl

Firma Mateus jest obecna na polskim rynku motoryzacyjnym już prawie 20 lat. Jesteśmy profesjonalnym dystrybutorem produktów typu „non-food” dla stacji benzynowych na terenie Polski. Zajmujemy się logistyką produktów motoryzacyjnych oraz przemysłowych dla sieci stacji paliw. Naszymi Klientami są między innymi: BP, STATOIL, SHELL, LOTOS, FEU VERT. Zapewniamy również usługi logistyczne przy obsłudze akcji promocyjnych jak i produktów wskazanych przez Klienta.

Miko Pac ul. Dąbrowa 21 85-147 Bydgoszcz tel. (52) 320 59 46, (52) 320 59 04 tel. kom. 691 958 844 info@miko-kawa.pl www.mikocoffee.com/pl/

Firma MIKO Coffee została założona w 1801 roku i specjalizuje się w obsłudze firm oraz segmentu horeca w kawę oraz gorące napoje, będąc jedną z najstarszych marek kawowych na rynku międzynarodowym. Poprzez ponad 40 firm w Europie, Turcji, Japonii, Australii, oraz RPA, umacnia swoją pozycję jako sprawdzony dostawca kawy oraz urządzeń do jej zaparzania. W ciągu ponad 200 lat palenia kawy zdobyliśmy bogate doświadczenie, pozwalające nam na produkcję najszlachetniejszych kaw espresso. Przykładamy olbrzymią wagę do sztuki palenia kawy, która jest kluczem do przygotowania doskonałego espresso.

Anwim ul. Ordona 1A, 01-237 Warszawa tel. (22) 496-00-00, fax (22) 496-00-03 biuro@anwim.com.pl www.moyastacja.pl

MOYA to założona w 2009 roku, należąca do spółki ANWIM S.A. ogólnopolska sieć stacji paliw, licząca obecnie ponad 160 placówek, w tym 30 stacje własne. Stacje sieci MOYA obecne we wszystkich województwach przy głównych trasach tranzytowych, przy drogach lokalnych i w miastach oferują pełną gamę usług od sprzedaży paliwa, przez własny koncept gastronomiczny Caffe MOYA, sklep z produktami pod własną marką, aż po myjnie i ofertę dla klientów biznesowych. Swój dynamiczny rozwój sieć MOYA zawdzięcza korzystnym warunkom współpracy z Partnerami. Wszystkie stacje działające w ramach sieci spełniają jednolite standardy obsługi i jakości. Gwarancją jakości paliwa na stacjach w barwach MOYA jest niezależny program badania paliw – TankQ. Plany sieci to 250 stacji do roku 2019, z czego 50 obiektów będzie stacjami własnymi spółki ANWIM S.A.

listopad-grudzień 2017 Stacja Benzynowa

65


WIZYTÓWKI FIRM

66

Petroster ul. B. Leśmiana 2, 30-220 Kraków tel. (12) 425 26 04, fax tel. wewn. 103 biuro@petroster.pl www.petroster.pl

Firma powstała w roku 1983 pod nazwą: Zakład Obsługi Technicznej Stacji Paliw „Petroster” jako spółka cywilna świadcząca drobne usługi na potrzeby stacji paliw, zwłaszcza dotyczące automatyzacji tankowania. „Petroster” jest Spółką Jawną świadczącą usługi produkcyjne, montażowe, pomiarowe i serwisowe dla branży paliwowej. Z biegiem czasu rozrastał się zakres oferty, a co za tym idzie także wielkość zatrudnienia.

Petroster-Serwis ul. Królowej Jadwigi 282 B, 30-218 Kraków tel. (12) 425 30 90, fax tel. wewn. 103 biuro@petroster-serwis.pl www.petroster-serwis.pl

Firma Petroster powstała w roku 1983 świadcząc drobne usługi na potrzeby stacji paliw, zwłaszcza dotyczące automatyzacji tankowania. Z czasem powiększył się zakres oferty oraz wzrosło zatrudnienie. Jako jedni z pierwszych zajęliśmy się wdrażaniem nowoczesnych, nieznanych wcześniej w Polsce technologii i rozwiązań technicznych (systemy wahadła gazowego i hermetyzacji nalewu, systemy pomiaru elektronicznego ilości paliwa i detekcji wycieków, systemy bezobsługowej dystrybucji paliw w obiektach zakładowych). Obecnie świadczymy usługi produkcyjne, montażowe, pomiarowe i serwisowe dla branży paliwowej i chemicznej.

Spectrum Brands Poland ul. Bitwy Warszawskiej 1920r 7a 02-366 Warszawa tel. (+48) 225 980 700 faks (+48) 225 980 701 e-mail: info@eu.spectrumbrands.com

Spectrum Brands Poland to część Spectrum Brands Holdings, amerykańskiej spółki giełdowej i wiodącego dostawcy baterii, wysokiej jakości produktów ogrodowych i domowych, jak również do golenia i produktów higieny osobistej. Holding Spectrum Brands generuje roczną sprzedaż wielkości około 5,04 miliarda dolarów i zatrudnia 15700 pracowników. Produkty Spectrum Brands sprzedawane są przez 25 największych na świecie detalistów i są dostępne w ponad milionie sklepów, w około 160 krajach. W Polsce dostępne jest 13 marek z szerokiego portfolio koncernu: VARTA, Rayovac, Remington, Russell Hobbs, Tetra, Furminator, 8in1, Eukanuba, Iams, Stanley, ArmorAll, STP i A/C Pro.

UNIMOT ul. Świerklańska 2 a 47-120 Zawadzkie tel. (77) 461 65 48, (77) 461 64 96 ug@unimot.pl

UNIMOT S.A. jest spółką giełdową, specjalizującą się w obrocie olejem napędowym, biopaliwami, gazem płynnym (LPG), gazem ziemnym (w tym LNG) oraz energią elektryczną. Firma zaopatruje w paliwa płynne i gazowe takie sektory jak: usługi, rolnictwo, przemysł oraz odbiorców indywidualnych i hurtowych. Unimot S.A. zyskał prawo do posługiwania się marką AVIA w Polsce. Celem jest rozwój detalicznej sprzedaży paliw poprzez stworzenie sieci ok. 100 stacji paliw pod tą marką. Firma inwestuje również w nowe technologie – Tankuj24 to aplikacja mobilna, dzięki której kierowca będzie mógł kupić paliwo taniej i odebrać je na wybranej stacji.

TOTAL Polska Al. Jana Pawła II 80, 00-175 Warszawa tel. (22) 244 11 01 www.total.com.pl www.elf.com.pl

Total Polska w 2014 roku weszła na detaliczny rynek sprzedaży paliw, otwierając dwie pierwsze stacje paliw działające na zasadzie franczyzy. Korzystając z dotychczasowych doświadczeń koncernu, Total Polska oferuje swoim partnerom między innymi paliwa premium, kącik kawowy i multimedialny. Total jest piątym koncernem naftowo-gazowym na świecie. Prowadzi ponad 15 000 stacji paliw głównie w Europie, Afryce i Azji. Total Polska działa w Polsce od 1992 roku i ma ugruntowaną pozycję na rynku olejów silnikowych, asfaltów, przemysłowych płynów specjalnych oraz hurtowej sprzedaży paliw.

Stacja Benzynowa listopad-grudzień 2017


PetroTrend

business speed dating

XVIII FORUM RYNKU STACJI PALIW 2018

NAJBARDZIEJ PRESTIŻOWY KONKURS POLSKIEJ BRANŻY STACJI PALIW

duma właścicieli

uznanie dla zespołu

sukces marketingowy

prestiż w branży

zaufanie klientów

28 marca 2018, Sheraton Warsaw Hotel Sprawdź szczegóły

WWW.PETROTREND.PL Organizator BROG Marketing: tel. 664-463-083, 22 290-66-11


Relax ... it’s

coffee

www.mikocoffee.com/pl 0iko 3ac 6p. ] o.o. Xl. 'ĈEUowa %\GJos]c] 0ail iQfo#miko kawa.pl 7el


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.