PISMO SPO£ECZNO-KULTURALNE, SZYBA - NOWA SÓL GRUDZIEÑ 2010 NR 15/ROK IV ISSN 1898-262X Zwyciêzcy pij¹ szampana. Takie obrazki serwuj¹ prowincjonalne tabloidy - przepad³a idea samorz¹dnoœci. Wykszta³ci³a siê w³adza, która w pewnym momencie bêdzie nosiæ broñ w celu przymuszania do koœlawej demokracji.
Demokracja podszyta strachem Pierwsze zwiastuny pojawi³y siê ju¿ w formie stra¿y miejskich, które zajmuj¹ siê ochron¹ tzw. "w³adzy". Zapomniano o roli s³u¿ebnej samorz¹dowca. S¹ ju¿ tylko pokonani i rz¹dz¹cy, traktuj¹cy tych pierwszych, jako wrogów do utylizacji politycznej, czasem i materialnej. ¯aden z radnych obecnej kadencji, ani poprzedniej, nie uj¹³ siê za manifestuj¹cymi w Nowej Soli g³odnymi ludŸmi i nie pokaza³ siê na ich manifestacji przed budynkiem magistratu (zreszt¹ jedynej manifestacji w historii tego miasta, która od pocz¹tku by³a wywabiana ze œwiadomoœci zbiorowej). ¯aden te¿ z historyków zatrudnionych w Muzeum Miejskim nawet tego nie próbowa³ dokumentowaæ - na wszelki wypadek. Ludowa partia miejska, na swoje listy wyborcze, wygrzeba³a z podziemi ludzi, których jeszcze jakiœ czas temu wyrzuci³a ze swoich szeregów za przejawy samodzielnego myœlenia, ale w tym wypadku i to nie pomog³o. Ludowcy nie wziêli w mieœcie ¿adnego mandatu. Na kilka dni przed wyborami pojawi³ siê te¿ przypadek dezercji przywódcy opozycyjnego stowarzyszenia na listê partii, któr¹ dotychczas zwalcza³. Jak argumentowa³ - tam ma wiêksze szanse na wejœcie do rady. Ale to te¿ nie pomog³o. Przedwyborcza kampania nawet nie pokaza³a zamiarów samorz¹dowców. Oklejono p³oty i s³upy og³oszeniowe zdjêciami z numerami list do g³osowania bez programów i zamierzeñ, nawet ju¿ niczego nie obiecywano wyborcom. I okaza³o siê, ¿e to poskutkowa³o. Wygra³ kto mia³ wygraæ i mamy to z g³owy. Po wyborach do naszej redakcji przys³ano list z wa¿n¹ kart¹ do g³osowania. W protokole tej komisji jednak wykazano, ¿e wydano tak¹ sam¹ iloœæ kart do g³osowania co wyjêto z urny. ¯adne rozmowy z komisjami i komisarzami wyborczymi nie pomog³y. Nadliczbowa karta do g³osowania nikogo nie
interesuje. Mo¿e siê przyda w nastêpnych wyborach? I zapewne niczego nie bêdzie brakowaæ. Nowosolskie wyniki z pewnoœci¹ spowoduj¹ degeneracjê miejscowego samorz¹du ze wzglêdu na brak opozycji, która mia³aby coœ do powiedzenia lub zaproponowania. Przed zakoñczeniem poprzedniej kadencji redakcja Merkuriusza zrobi³a pewien eksperyment, polegaj¹cy na wys³aniu do radnych pism z pytaniem o przeprowadzone inicjatywy zapowiadane przed czterema laty. Wynik okaza³ siê przewidywalny. ¯aden z radnych nie odpowiedzia³ na zadane pytania. Co ciekawe, wielu z nich ponownie zasiada w miejscowej radzie i zapewne znowu nie odpowie na podobne pytania za cztery lata. Jest te¿ przypadek, ¿e pracownica domu kultury sta³a siê szefem swojego szefa poprzez zasiadanie w komisji kontroluj¹cej dzia³alnoœæ w³asnej placówki. Wszystko to jest podszyte strachem przed utrat¹ pracy równie¿ przez krewnych i znajomych zatrudnionych w niezliczonych placówkach i spó³kach powi¹zanych z samorz¹dami kilku szczebli, mieszcz¹cych siê w mieœcie. Jak siê okazuje, samorz¹d jest na tyle rozdêt¹ instytucj¹, ¿e sta³ siê najwiêkszym pracodawc¹ w okolicy. I tak obawa przed konsekwencjami zwi¹zanymi z zatrudnieniem zbudowa³a demokracjê podszyt¹ zamaskowanym strachem. Czego mo¿na siê spodziewaæ w nastêpnej kolejnoœci? Oczywiœcie porachunków powyborczych z opornymi. WikiLeaks zrobi³ zamieszanie w polityce œwiatowej. Jeœli pojawi³yby siê nowosolskie przecieki z rozmów o tworzeniu zarz¹du powiatu, to dopiero byœmy siê naczytali sensacji i dowiedzieli o motywach parcia powiatowych radnych do w³adzy. Wojciech Jachimowicz
Wystawa poplenerowa w szprotawskiej Galerii Tradycyjnie prace malarskie i fotograficzne Plenerów w Szybie, twórców m³odszego i starszego pokolenia, s¹ prezentowane w presti¿owych miejscach wystawowych województwa lubuskiego. Galeria "Pryzmat", dzia³aj¹ca w Szprotawskim Domu Kultury, by³a miejscem ekspozycji prac powsta³ych na XXIII Ogólnopolskim Plenerze Malarskim i Fotograficznym w Dworze w Szybie. Wernisa¿ wystawy zorganizowany 5 grudnia 2010 r. zosta³ profesjonalnie przygotowany przez pracowników tamtejszej placówki. Zdarzenie ubogacone zosta³o pokazem multimedialnym
przedstawiaj¹cym prace fotograficzne nades³ane przez twórców fotografików uczestnicz¹cych w XXIII Plenerze. Z okazji wystawy przygotowany zosta³ - przez Wydawnictwo "Ryzalit" - katalog prac (zdjêcie obok) zawieraj¹cy reprodukcje prac malarskich i fotograficznych, informacje o uczestnikach pleneru i dane szczegó³owe dotycz¹ce tego wydarzenia (ISBN 978-83-92818-1-3). Katalog otrzymali autorzy prac. Bêdzie on te¿ dostêpny w wiêkszych bibliotekach akademickich w Polsce oraz w Bibliotece Narodowej w Warszawie. RM