PISMO SPO£ECZNO-KULTURALNE, SZYBA - NOWA SÓL GRUDZIEÑ 2009 NR 11/ROK III ISSN 1898-262X Wystawa z Polski zaprezentowana w Niemczech wzbudzi³a du¿e zainteresowanie.
Muzyka bez granic Fotografia dokumentalna, starodruki i rêkopisy z XVIII wieku ze zbiorów Wojciecha Jachimowicza zaprezentowane zosta³y w Muzeum Miasta i Przemys³u w Guben Stadt und Industriemuseum Guben. Po raz osiemnasty zbiory Dworu w Szybie pokazane zosta³y na du¿ej wystawie. Wernisa¿ uroczyœcie zorganizowany przez Gubeñskie muzeum po³¹czony zosta³ z dwoma wyk³adami na temat historii muzyki koœcielnej i budownictwa organowego. Prelegenci to Andreas Peter ze strony niemieckiej i autor wystawy. Publicznoœæ mia³a te¿ okazjê do wys³uchania muzyki organowej na ¿ywo w wykonaniu organisty Alberta Bezdziczka i duetu fletowego w sk³adzie: Karin Freitag i Karolin Meyer. Otwarcie ekspozycji zgromadzi³o publicznoœæ z przygranicznych miast po stronie polskiej i niemieckiej.
Zainteresowanie jakie wzbudzi³a wystawa zapocz¹tkowa³o ciekaw¹ wspó³pracê pomiêdzy placówkami kultury po obu stronach granicy. Red.
Mia³o byæ demokratycznie, a wysz³o powiatowo. Spotkanie przedstawicieli organizacji pozarz¹dowych powiatu nowosolskiego (15 paŸdziernika 2009) zdominowane zosta³o wyk³adem wicestarosty nowosolskiego na temat jedynie s³usznego podzia³u pieniêdzy przeznaczonych dla stowarzyszeñ.
Dzielenie ogryzka Kwota przeznaczona na ten cel, z punktu widzenia poszczególnej organizacji, jest znacz¹ca - 70000 z³ - na 2009 rok. Jednak trzeba tutaj odnieœæ te pieni¹dze np. do rocznego wynagrodzenia dobrze op³acanych cz³onków zarz¹du powiatu nowosolskiego. I tak, jest to w zasadzie po³owa rocznej pensji przypadaj¹ca na przyk³adowego jednego z cz³onków zarz¹du. Na spotkaniu mo¿na by³o us³yszeæ wypowiedŸ wicestarosty reprezentuj¹cego punkt widzenia zarz¹du powiatu. Otó¿ stwierdzi³ on, ¿e wnioski stowarzyszeñ bêd¹ dofinansowywane z wymienionej ju¿ sumy w wypadku, jeœli przypadn¹ one do gustu cz³onkom zarz¹du powiatu. To dofinansowanie najczêœciej jest kwot¹ kilkuset z³otych, czasem dwa tysi¹ce z kawa³kiem. W zasadzie, po takiej wypowiedzi, sprawa nie wymaga ju¿ wiêkszego komentarza. Ale trzeba te¿ przypomnieæ, ¿e w ubieg³ym roku z szumem powo³ana Komisja Konsultacyjna, maj¹ca na celu opiniowanie podzia³u œrodków dla stowarzyszeñ, mia³a na tym spotkaniu najmniej do powiedzenia. Œciœlej mówi¹c - nic nie mia³a do powiedzenia. Na tegoroczne spotkanie stowarzyszeñ przewodnicz¹ca w ogóle nie przysz³a, wiceprzewodnicz¹cy (cz³onek zarz¹du powiatu) równie¿ siê nie wstawi³, a prowadzenie zlecono urzêdniczce starostwa, która zosta³a zdominowana przez swojego prze³o¿onego, czyli wicestarostê. Na inauguracyjnym posiedzeniu Komisji Konsultacyjnej w roku ubieg³ym
dziennikarz Merkuriusza Regionalnego zosta³ wyproszony i nie móg³ relacjonowaæ jego przebiegu. Obraz spotkania wy³ania siê doœæ ¿a³osny. Podziwiaæ nale¿y jedynie cierpliwoœæ przedstawicieli nielicznie przyby³ych stowarzyszeñ s³uchaj¹cych monologów urzêdniczych na temat dobrodziejstwa spo³ecznej pracy. Tylko nad tym wszystkim unosi³y siê setki tysiêcy z³otych wyp³acanych w ramach pensji dla wypowiadaj¹cych siê urzêdników starostwa. Zapewne, ¿eby ograniczyæ dostêp stowarzyszeñ do informacji o mo¿liwoœciach pozyskania na swoje dzia³ania lichych pieniêdzy, nie zamieszczono na stronie internetowej starostwa informacji o spotkaniu, za co przepraszano ju¿ na wstêpie, tyle ¿e nie tych co potrzeba - nieobecni do dzisiaj nie wiedz¹, ¿e coœ takiego siê odby³o. Wysokoœæ dofinansowania zreszt¹ by³a tak nik³a, ¿e jedna z powa¿nych nowosolskich organizacji zrezygnowa³a z dofinansowania i nie odebra³a ¿a³osnej kwoty. Jednak wed³ug starostwa bezwzglêdnie bêdzie dofinansowywana Nowosolada, co to jest? - tego w koñcu nikt siê nie dowiedzia³. No to do nastêpnego spotkania, albo lepiej do nastêpnych wyborów samorz¹dowych - mo¿e to coœ odmieni... Redakcja poprosi³a o komentarz w tej sprawie starostwo powiatowe w Nowej Soli - do tej pory odpowiedzi nie otrzymaliœmy. Wojciech Jachimowicz
NR 11/ROK III
GRUDZIEÑ 2009
Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Gminy Kolsko jak wiele organizacji pozarz¹dowych, powsta³o z potrzeby chwili. By³o to ju¿ prawie 4 lata temu.
Zmiana na wyci¹gniêcie rêki Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Gminy Kolsko jak wiele organizacji pozarz¹dowych, powsta³o z potrzeby chwili. By³o to ju¿ prawie 4 lata temu. Nikt wtedy nie móg³ przewidzieæ tego, jak siê rozwinie organizacja. Nikt nie wierzy³, ¿e jesteœmy w stanie zmieniaæ otaczaj¹c¹ rzeczywistoœæ. Przypadkowoœæ bywa czasami niezwyk³a. Oto bowiem w jednym miejscu, spotka³o siê kilka osób. Osób z otwartymi umys³ami, nie maj¹cych kompleksów i wreszcie osób chc¹cych zmieniaæ swoj¹ lokalnoœæ. Otwarte umys³y pomog³y pisaæ innowacyjne projekty, brak kompleksów pozwoli³ startowaæ i wygrywaæ w ogólnopolskich konkursach grantowych. Chêæ zmian pomog³a wprowadziæ nowe standardy. Patrz¹c wstecz, a¿ sam nie mogê uwierzyæ, ¿e to wszystko to MY. Móg³bym wymieniaæ te wszystkie projekty i dzia³ania. Te nagrody i wyró¿nienia, publikacje prasowe, audycje radiowe, akcenty w telewizji. Totalny surrealizm, a jednak dzieje siê. Jeœli chcecie wiedzieæ jak to robimy, to wydaje mi siê, ¿e s¹ dwa wyt³umaczenia. Po pierwsze - zaufanie. Wiem, ¿e w czasie dzia³añ mogê polegaæ na ludziach ze Stowarzyszenia. Po drugie - trzeba ich lubiæ, bo inaczej niczego nie osi¹gniemy. Nic tyle nie daje, jak pomys³y
S¹ grup¹ osób maj¹cych wspólne cele i chc¹ zrobiæ coœ po¿ytecznego dla Gminy. Poœwiêcaj¹ swój wolny czas z wiar¹, ¿e aktywizuj¹ lokaln¹ spo³ecznoœæ do dzia³ania. Prezesem jest Przemys³aw Puchalski, skarbnikiem - Iwona Brzozowska, a sekretarzem - Pawe³ Zapeñski.
obgadane w luŸnej atmosferze. Tak to ju¿ dzia³a prawie 4 lata. Choæ sam nie jestem od pocz¹tku, to wci¹gnê³o mnie. Jesteœmy dalej i dalej chcemy. Popularne ostatnio s³owo - zmiana, dopinguje nas. My po prostu chcemy czegoœ wiêcej. Tomasz Zygmuntowicz Kolsko wiêcej o Stowarzyszeniu na stronie www.kolsko.com
Miejsce to jest coraz bardziej puste!!!!! Zanim ruszy kampania przedwyborcza dobrze by³oby z wyprzedzeniem zaprezentowaæ odpowiedniego kandydata, aby wyborcy mieli czas zapoznaæ siê przede wszystkim z jego realnym programem ratowania gminy przed upadkiem. Na razie powsta³ “pomys³” budowy wielkiego basenu z myœl¹ zapewne o bezrobotnych, których przybywa w zastraszaj¹cym tempie na terenie gminy.
?
Zapewne dopiero œmiertelny wypadek doprowadzi do opamiêtania zarz¹dców dróg w gminie Nowe Miasteczko.
Trochê gnoju nie zaszkodzi... Unikatowe piwo Latem 1996 roku zespó³ Country Five dzia³aj¹cy w Nowej Soli wspólnie z dzia³aczami Towarzystwa Kultury “Akolada” podj¹³ unikatow¹ inicjatywê wyprodukowania chyba najkrótszej na œwiecie serii piwa pod nazw¹ zespo³u. Rozlano oko³o 200 butelek tego napoju w Browarach Zachodnich “Lubusz” S.A. Piwo z tak¹ nazw¹ rozesz³o siê b³yskawicznie i produkcja jego nie zosta³a ju¿ wznowiona. Teraz kolekcjonerzy naklejek piwnych poszukuj¹ tych unikalnych etykiet niezwykle trudnych do zdobycia. Powy¿ej prezentujemy oryginaln¹ etykietê, która zosta³a wykonana metod¹ kolorowego sitodruku. Red.
Wyje¿d¿aj¹c ze „stolicy” gminy w stronê Borowa Wielkiego, tu¿ za miastem, zrobiony jest sk³ad s³omy z wyjazdem prosto na drogê wojewódzk¹ nr 293. Wyje¿d¿aj¹ce maszyny ca³ymi kwintalami wyci¹gaj¹ za sob¹ b³oto wprost na asfalt. Powsta³y ju¿ nierównoœci powoduj¹ce podskakiwanie przeje¿d¿aj¹cych samochodów. Kiedy jest mokro jazda tamtêdy jest czymœ ryzykownym i czekaæ tylko, jak siê ktoœ zabije. Ostatnio samochód osobowy wpad³ tam w poœlizg i tylko dziêki przytomnoœci kierowcy i niewielkiej prêdkoœci, zatrzyma³ siê na krawêdzi pobliskiego rowu. Co na to zarz¹dca drogi? Chyba oczekuje na nieszczêœcie i wówczas obudzi siê, a wyje¿d¿aj¹cym z pola przypomni o koniecznoœci posprz¹tania po sobie. Sytuacja ta trwa ju¿ od ¿niw. Now¹ atrakcj¹ i postrachem gminy s¹ rozrzutniki obornika przesuwaj¹ce siê jak widma. Bez œwiate³, bez jakichkolwiek oznakowañ, wlok¹ siê rozsiewaj¹c za sob¹ ca³e kawa³ki tego, co powinny pozostawiaæ na polach. Tylko dlaczego rozrzucaj¹ to po drogach? Pewnie w myœl zasady: trochê gnoju nikomu nie zaszkodzi. Ale co na to nasza „powiatowa drogówka”, skoro widoczne s¹ gnojowe trasy wiod¹ce z pola prosto do miejsca postoju tych monstrualnych maszyn. Lus STRONA 2
NR 11/ROK III
GRUDZIEÑ 2009
W dzisiejszych czasach gwa³towny rozwój urbanizacji przyczyni³ siê do spadku zainteresowania spraw¹ roœlinnoœci w mieœcie. Ludzie przestali przyk³adaæ wagê do wygl¹du, kondycji oraz stanu fitosanitarnego drzew. Koncentracja przemys³u i handlu stopniowo poch³ania wiêksze obszary eliminuj¹c zlokalizowan¹ na nich zieleñ.
Degradowane, og³awiane, kurtyzowane, czyli jaki los spotyka drzewa Drzewa ka¿dego roku ujawniaj¹ nagie kikuty po Ostatecznie okaleczony d¹b nie by³ zdolny do dalszej walki. nieprawid³owo przeprowadzonych zabiegach og³awiania lub W takiej sytuacji przedstawiciele w³adzy, bez wyrzutów ca³kowicie znikaj¹ z miejskiego krajobrazu. Kumulacja tych sumienia, wydali pozwolenie na jego wyciêcie. W samym zjawisk powoduje, i¿ nasze miasta zamieniaj¹ siê w szare Poznaniu podobny los spotyka oko³o tysi¹c drzew rocznie! pustynie szk³a, metalu i betonu. W konsekwencji otoczenie, Najwy¿szy czas by siê otrz¹sn¹æ! Zamiast myœleæ w którym ¿yjemy, zapewnia mieszkañcom coraz mniej egoistycznie spójrzmy w przysz³oœæ, jaki spadek pozostawimy walorów prozdrowotnych i negatywnie wp³ywa na ich naszym potomnym, je¿eli takie przyk³ady degradacji bêd¹ samopoczucie. mia³y miejsce? Wówczas za póŸno ju¿ bêdzie na naprawianie Og³awianie, przez ogrodników miejskich okreœlane wyrz¹dzonych szkód. Korzyœci, jakie przynosi nam obecnoœæ mianem „ciêcia sanitarnego”, sukcesywnie doprowadza do drzew w mieœcie s¹ niewymierne, a brak naszej wiedzy zmniejszenia liczebnoœci drzew w miastach. Czynnoœæ ta i zainteresowania powoduje, i¿ stajemy siê obojêtni i nie powinna przywróciæ drzewom dobr¹ kondycjê, prowadziæ do podejmujemy walki o drzewa. Wystarczy wymieniæ kilka harmonii miêdzy drzewem a urbanistycznym otoczeniem podstawowych zalet, by uzasadniæ wagê problemu. Drzewa i zapobiec jego niszczeniu. W rzeczywistoœci przyczynia siê oczyszczaj¹ powietrze z py³ów i zanieczyszczeñ toksycznymi jedynie do obumiezwi¹zkami chemiczrania. Dr hab. Marek nymi, dziêki transKosmala w artykule piracji wody z po„Prawdy i mity o og³awierzchni zielonych, wianiu drzew” probleobni¿aj¹ temperaturê matykê degradacji powietrza i zwiêkszaj¹ zieleni miejskiej sprojego wilgotnoœæ wp³ywadzi³ do trzech miwaj¹c tym samym na tów. Kolejno mówi³y kszta³towanie klimaone, ¿e „W wyniku tu, wydzielaj¹ ca³¹ og³owienia poprawia gamê substancji lotsiê stabilnoœæ statycznych (fitoncydów), tona drzew (...). Og³aksycznych dla bakwianie wzmacnia drzeterii, grzybów i niewo oraz wzmaga jego których owadów, jed¿ywotnoœæ (...). Og³onoczeœnie dzia³aj¹cych wione drzewa s¹ ³atochronnie na organizm wiejsze i tañsze cz³owieka. Istniej¹ w utrzymaniu (...).” równie¿ aspekty esNiefortunnie realia s¹ tetyczno-komfortowe inne, a „ciêcia sanitarjak dostarczanie schrone” przynosz¹ przenienia i podwy¿szaciwny efekt. Znisznie poczucia bliskoœci czone roœliny staj¹ siê z natur¹, co podœwiainwalidami nie w pe³- W gminie Nowe Miasteczko czêsto bezmyœlnie og³awia siê wiekowe lipy, klony, dêby i.in. domie dzia³a relaksuni zdolnymi do samoj¹co na organizm. dzielnej walki o przetrwanie. Jako przyk³ad zachodz¹cych Ponadto w przypadku braku wiatru skupiska roœlin, g³ównie procesów pos³u¿y nam wyciêty w 2006 r. 60-letni d¹b, który drzewiastych, inicjuj¹ ruchy konwekcyjne powietrza, rós³ nieopodal wejœcia do Centrum Kultury „Zamek” powoduj¹c jego wymianê. Bardzo istotny jest równie¿ fakt, ¿e w Poznaniu. Na drzewie dokonano „ciêæ sanitarnych”, w wy- ich budowa bezpoœrednio wp³ywa na t³umienie dŸwiêków, co niku czego po okaza³ej roœlinie pozosta³ tylko pieñ i kilka jest szczególnie wa¿ne przy ha³aœliwych ulicach. To tylko kikutów ga³êzi. D¹b z braku powierzchni asymilacyjnych niewielki fragment listy korzyœci, który powinien zadzia³aæ na w natychmiastowym tempie wypuszcza³ liczne, drobne ga³¹zki nasz¹ wyobraŸniê i zmobilizowaæ nas do podjêcia dzia³añ. tzw. wilki. Iloœæ substancji od¿ywczych dostarczana dziêki Pocz¹tkowo odrzuæmy obojêtnoœæ, a ka¿dym kolejnym niewielkim ga³¹zkom by³a niewystarczaj¹ca wobec krokiem niech bêd¹ dyskusje, protesty, skargi czy petycje. zapotrzebowania m.in. w celu rekonwalescencji. D¹b Zale¿noœæ jest oczywista, wygran¹ osi¹gniemy wówczas, je¿eli jednoczeœnie musia³ walczyæ z wszechobecnymi patogenami, ka¿dy z nas do³o¿y starañ i podejmie indywidualn¹ walkê. Nie szybk¹ transpiracj¹ wody, silnym nas³onecznieniem w okresie zapominajmy, ¿e drzewa to twory natury, które towarzysz¹ letnim i przymrozkami zim¹ oraz deficytem substancji cz³owiekowi od pocz¹tku jego istnienia i obdarzaj¹ go od¿ywczych. Ponadto m³ode ga³êzie przybieraj¹ce na wadze wielorakimi i niedocenionymi jeszcze wartoœciami. i rozmiarach sta³y siê nieproporcjonalnie ciê¿kie wobec sposobu ich przytwierdzenia w tkance drzewnej. Skutkiem Renata Kin czego pozyska³y znaczn¹ niestabilnoœæ i ulega³y z³amaniom. Poznañ STRONA 3
NR 11/ROK III
GRUDZIEÑ 2009
Sala konferencyjna zielonogórskiego hotelu Ruben zape³ni³a siê przedstawicielami organizacji pozarz¹dowych bior¹cych udzia³ w IV Forum Lubuskich Organizacji Pozarz¹dowych zorganizowanym przez Stowarzyszenie “Verte” w Zielonej Górze (22 paŸdziernika 2009).
Spotkanie w Rubenie Jednym z powodów spotkania by³o rozstrzygniecie konkursu Ligi Inicjatyw Obywatelskich 2009. Honorowa nagroda jest przyznawana organizacjom za ciekawe inicjatywy przeprowadzane w województwie lubuskim. Konkurs przebiega w dwóch kategoriach: inicjatywa obywatelska organizacji pozarz¹dowych i inicjatywa publiczna w zakresie wspó³pracy z III sektorem. Zwyciêzcy uhonorowani zostali statuetkami. W pierwszej kategorii zwyciêzcami wy³onionymi przez organizatorów by³y trzy stowarzyszenia: Stowarzyszenie Pomocy Osobom Autystycznym „Dalej Razem” za „Autystycznie uzdolnieni. Mamy historie!”, Stowarzyszenie Pomocy BliŸniemu im. Brata Nagrodê odebrali: Danuta Miczulska i Krystyna w Gorzowie Wlkp. za Kampania Eugeniusz Kamiñski z Nowosolskiego „ObudŸ siê Rodzina jest najwa¿niejsza”, Zdrowa Rodzina Wszystko Przetrzyma”, Uniwersytetu Trzeciego Wieku. „Batalia o TrzeŸwoœci, Mi³oœæ i Rodzinê”, „Gorzów Rodzin¹ Silny”, „RODZINIE NA RATUNEK” i Nowosolski Uniwersytet Trzeciego wieku za zrealizowany program „Seniorzy Dzieciom”. Nagrodzony Nowosolski Uniwersytet Trzeciego Wieku jest m³od¹ organizacj¹ a takie uhonorowanie œwiadczy o trafionych dzia³aniach dostrzeganych na zewn¹trz. Zwyciêzcami w drugiej kategorii zostali: Urz¹d Miasta Gorzowa Wlkp., Wydzia³ Spraw Spo³ecznych za program edukacyjno-informacyjny „Pomagam nie dajê”, Starostwo Powiatowe w ¯aganiu za „Powiatowy Piknik Zdrowia oraz Powiatowy Piknik Zdrowia dla Dzieci” i Miejskie Przedszkole Nr 8 w Zielonej Górze za Przegl¹d Spektakli Teatralnych Rodziców: „Kochamy Bajki”. Red.
Klub Literacki DE FACTO prowadzony przez Irenê Kasprzak w Nowosolskim Domu Kultury by³ organizatorem X Konkursu Literackiego “Moje wakacje”. Pierwsz¹ nagrodê w kategorii m³odzie¿owej poezja przyznano Zofii Klimkowskiej uczennicy Liceum Ogólnokszta³c¹cego w Nowej Soli. * * * Zofia Klimkowska
Kawa³ek Lata z lata dobrze wspominam kolor bursztynu watê cukrow¹ i gwieŸdziste niebo z lata nie pamiêtam szarej ³¹ki zbrukanych chmur czy spróchnia³ej deski z lata najbardziej wspominam w³oskiego ch³opca co obieca³ mi kosz malin od tamtej pory po dziœ dzieñ kawa³ek lata noszê w sercu
XXI Plener Malarski w Szybie W ogrodach Dworu w Szybie, 10 paŸdziernika 2009 roku, odby³ siê XXI Plener Malarski. Uczestniczyli w nim uczniowie klasy IIa Publicznej Szko³y Podstawowej nr 8 w Nowej Soli, ich rodzice oraz wychowawczyni klasy Danuta KaŸmierczak (zdjêcie poni¿ej). Powsta³y 23 prace malarskie, które zostan¹ zaprezentowane na wystawie poplenerowej w Kawiarni Teatralnej w Nowej Soli. Otwarcie wystawy planowane jest w grudniu. Red.
STRONA 4
NR 11/ROK III
GRUDZIEÑ 2009
Pierwszy Konkurs Literacki im. Eugeniusza Paukszty og³oszony w 2000 roku rozgrywa³ siê w granicach Regionu Koz³a. Nastêpne rozszerzy³y siê na teren ca³ego kraju i wówczas sta³ siê on Ogólnopolskim Konkursem Literackim. Konkurs cieszy du¿ym zainteresowaniem nie tylko w Polsce ale i poza jego granicami. Nadsy³ane s¹ prace z wielu krajów miêdzy innymi z Niemiec, Szwecji czy Chorwacji.
Nagroda w jubileuszowym konkursie Preferowana tematyka prozatorskich prac to szeroko rozumiana tematyka pogranicza kultur, integracji ludzi o ró¿nych korzeniach pochodzenia, co jest charakterystyczne dla twórczoœci patrona tego presti¿owego polskiego wydarzenia literackiego. Przy organizacji konkursu wspó³pracuje syn pisarza Dominik Paukszta. Dziêki niemu biblioteka w Kargowej otrzyma³a wiele materia³ów i pami¹tek, które wzbogacaj¹ Izbê Pamiêci im. E. Paukszty znajduj¹c¹ siê nad Jeziorem Liny w Leœniczówce Pracy Twórczej, w miejscu, gdzie pisarz tworzy³ i wypoczywa³ (otwarta w 2007 roku). Tegoroczny X Konkurs odbywa³ siê pod has³em „Patriotyzm dziœ?”, na który nades³ano 49 prac. W kategorii doros³ych za opowiadanie „Floreny aptekarza” Wojciech
Jachimowicz (Redaktor Naczelny Merkuriusza Regionalnego) z Nowej Soli otrzyma³ wyró¿nienie i nagrodê pieniê¿n¹. Nagrody wrêczy³ Burmistrz Kargowej Janusz K³ys. Rozstrzygniecie konkursu odby³o siê w ramach obchodów 60-lecia Gminnej Biblioteki Publicznej w Kargowej. Kargowska biblioteka siêga swoimi korzeniami do 19 paŸdziernika 1949 roku. Jej za³o¿ycielem by³ Kazimierz Gabryelczyk, ówczesny kierownik Powiatowej Biblioteki w Wolsztynie. Historia biblioteki to nie tylko ksiêgozbiór, to równie¿ ludzie, którzy w jej osi¹gniêcia w³o¿yli swoj¹ wiedzê, umiejêtnoœci i osobiste zaanga¿owanie. W przeci¹gu tych 60 lat w bibliotece pracowa³o 18 osób. Obecnie bibliotek¹ kieruje Ma³gorzata Kwiecieñ. Red.
Geologia w Szybie
W odwiercie W8, który by³ wykonywany pod lasem w pobli¿u Bia³ej Wody w Szybie, wydobyto piasek z glin¹.
Pogodny wrzesieñ sprzyja³ prowadzeniu geologicznych badañ terenowych. Przez dwa tygodnie we wsi Szyba i jej najbli¿szych okolicach prowadzone by³y szczegó³owe badania utworów zalegaj¹cych bezpoœrednio pod powierzchni¹. W ramach badañ prowadzonych przez Wydzia³ Nauk o Ziemi i Kszta³towania Œrodowiska Uniwersytetu Wroc³awskiego dokonano kilkudziesiêciu odwiertów o g³êbokoœci do 10 m. Sporz¹dzony szkic geologiczny tego terenu ukazuje utwory geologiczne zalêgaj¹ce na niewielkich g³êbokoœciach. Wyniki badañ poddawane s¹ obecnie szczegó³owym opracowaniom. Do tej pory w tej okolicy by³y prowadzone jedynie pobie¿ne badania na podstawie kilku wierceñ. Wyniki wrzeœniowych badañ zapowiadaj¹ siê bardzo optymistycznie. Najciekawsze odkrycia geologiczne odnalezione w okolicach Szyby opiszemy po zakoñczeniu opracowania. Alicja Jachimowicz
Redakcja Merkuriusza próbowa³a siê dowiedzieæ ilu pracowników zatrudnia Muzeum Miejskie w Nowej Soli. OdpowiedŸ by³a doœæ zaskakuj¹ca, a w zasadzie jej nie by³o.
Mroczna tajemnica muzeum Trudno to zrozumieæ, bo wygl¹da, ¿e kierownictwo samorz¹dowej placówki nie mo¿e siê doliczyæ etatów. Napisano, i¿ takich informacji udziela rzecznik prasowy Urzêdu Miejskiego w Nowej Soli ...? Có¿ by³o robiæ skoro to taka tajemnica, Redakcja zwróci³a siê do owego rzecznika. A tu jeszcze wiêksze zaskoczenie. Rzecznik Prasowy Urzêdu Miejskiego za¿¹da³a okazania przez internet legitymacji dziennikarskiej (polecamy lekturê Ustawy o prawie prasowym). No i ilu pracowników jest zatrudnionych nie mo¿na siê dowiedzieæ. Ale na stronie internetowej muzeum doliczyliœmy siê istnienia trzech dzia³ów z kierownikami, lecz ilu pracowników jest zatrudnionych tego dopatrzyæ siê nie mo¿na dok³adnie. Ze strony inernetowej wynika, ¿e jest to prawdopodobnie 11 osób. ¯eby by³o ciekawiej, miejskie
muzeum czynne jest tylko przez 6 godzin dziennie, a kasa zamykana na pó³ godziny przed koñcem zmiany. Dlaczego tak ukrywana jest iloœæ etatów, to okazuje siê dopiero po bli¿szym przyjrzeniu siê tej strukturze. Okazuje siê, ¿e zatrudniona jest tam np. by³y emerytowany dyrektor tej placówki i osoby wykonuj¹ce pracê równie¿ w innych miejscach. Trudno siê spodziewaæ, aby by³o inaczej choæby ze wzglêdu na fakt zatrudnienia kierownika tej placówki bez przeprowadzenia konkursu przez miejscowy samorz¹d. Dla porównania w Muzeum Miasta i Przemys³u w Guben (Niemcy), na dwa budynki muzealne zatrudnione s¹ trzy osoby, ale tam dzia³alnoœæ za to kwitnie. Red.
STRONA 5
NR 11/ROK III
GRUDZIEÑ 2009
W ci¹gu dwudniowej konferencji na Uniwersytecie Zielonogórskim wyg³oszono 22 referaty tematycznie powi¹zane z regionalizmem. W dniach 5 i 6 listopada obradowa³a, obfituj¹ca w interesuj¹ce wypowiedzi, konferencja, która zgromadzi³a wiele kompetentnych i maj¹cych znacz¹cy dorobek osób, zajmuj¹cych siê regionalizmem i szeroko rozumianym dorobkiem kulturowym regionu.
Rok w piwnicy Od roku w ko¿uchowskim Zamku dzia³a „Piwnica Artystyczna nr 10”. Zje¿d¿aj¹ siê tam ciekawi ludzie na œrodowe spotkania do zamkowego lochu z artystycznym klimatem. Tematyka jest zawsze powodem do ciekawych dyskusji i rodzenia siê nietypowych pomys³ów. Ostatnio urz¹dzono spotkanie „andrzejkowe” z prezentacj¹ fotografii artystycznej Andrzeja Kruszewskiego, wystêpem gitarowym Andrzeja Greckiego z G³ogowa i czytaniem laudacji na czeœæ Red. wszystkich Andrzejów.
Dziedzictwo kulturowe na Uniwersytecie
Dzieñ Wyzwolenia m³odym (i nie tylko m³odym) artystom z Oœrodka Kultury i Sportu w Nowym Miasteczku kojarzy³ siê z wolnoœci¹.
Wyszli przed szereg patriotycznej sztampy Skojarzenie oczywiste. Mia³o byæ radoœnie, nowatorsko, z nut¹ sprzeciwu wobec œwiata, w którym coraz trudniej uwierzyæ politykom. Wolnoœæ wszak niejedno ma imiê. Wiêc by³ protest przeciwko niesprawiedliwoœci i nietolerancji. Przeciw zak³amaniu i nierzetelnoœci samorz¹dowców. Byæ mo¿e to m³odzieñcze idea³y. A mo¿e wcale nie mamy obowi¹zku godziæ siê z tym, ¿e "tutaj jest jak jest"? Widowisko s³ownomuzyczne "Nie gniewaj siê na mnie Polsko" nie by³o typow¹ akademi¹ z okazji... Raczej przy okazji Œwiêta Niepodleg³oœci zachêca³o do zadumy nad nasz¹ rzeczywistoœci¹. Ca³e widowisko nie powsta³oby, gdyby nie by³o z nami naszego instruktora i re¿ysera £ukasza KaŸmierczaka, który potrafi³ zaraziæ nas swoj¹ pasj¹. Wielkie podziêkowania nale¿¹ siê Joannie Sid³o, która chêtnie w³¹czy³a siê w przygotowywanie spektaklu i stworzy³a choreografiê. Uk³ony w stronê £ukasza Rogalskiego, który tworzy³ akompaniament do wielu piosenek i Piotra Kamiñskiego, re¿ysera wokalnego i dŸwiêkowca. W "akademii" wyst¹pili: Emilia Lech, Daria Gapiñska, Katarzyna Grzeœkowiak, Katarzyna Górska, Patryk Bednarczyk, Maja Kuœ, Magdalena Œwita³a, Karolina Olejniczak, Katarzyna Podgórska, £ukasz Pyryt, Aleksandra Œwiercz, Aleksandra Wysocka, Klaudia Urban i Ma³gorzata Red. ¯mijowska.
Organizatorem by³o Stowarzyszenie Regionalistów Œrodkowe Nadodrze wspólnie z Instytutem Historii Uniwersytetu Zielonogórskiego i Lubuskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. Temat „Dziedzictwo kulturowe na Œrodkowym Nadodrzu. Zabytki w percepcji spo³ecznej po II Wojnie Œwiatowej” sta³ siê motywem interesuj¹cych wypowiedzi prelegentów, którzy przyjechali z wielu miejsc województwa i Polski. Miêdzy innymi swoje opracowania zaprezentowali Marceli Tureczek (Zielona Góra, prowadz¹cy konferencjê), Beata Halicka (Frankfurt nad Odr¹), Wojciech Olejniczak (Poznañ), Marta Mik³us (Wschowa), Gabriela Jelito-Piechulik (Opele), Barbara Bielinis-Kopeæ (Zielona Góra), Wojciech Jachimowicz (Wroc³aw), Zbigniew Czarnuch (Witnica). Organizatorzy zaplanowali wydanie w 2010 roku publikacji z materia³ami pokonferencyjnymi i g³osami w dyskusji. Wypowiedzi prelegentów, czêsto nowatorsko traktuj¹ce tematykê to¿samoœci regionalnej, pobudza³y do ciekawych dyskusji. Dobrze zorganizowana i wywo³uj¹ca du¿e zainteresowanie swoim has³em konferencja, dowiod³a po raz kolejny, ¿e temat odnoszenia siê do w³asnej to¿samoœci jest problematyk¹ chêtnie podnoszon¹ przez œrodowiska akademickie i ludzi dzia³aj¹cych w obszarze kultury Ziemi Lubuskiej. Wojciech Jachimowicz
Twórcze poszukiwania W Akademii Twórczych Poszukiwañ - Lubuska Szko³a Fotografii w Zielonej Górze od paŸdziernika 2009 r. zajêcia prowadzi znany nowosolski fotografik Andrzej Kruszewski. Studentów Akademii zapoznaje z podstawami fotografii artystycznej i z fotografi¹ w reklamie. Andrzej Kruszewski to juror miêdzynarodowych konkursów fotograficznych, autor wystaw indywidualnych i zbiorowych, uczestnik miêdzynarodowych projektów i plenerów fotograficznych, w³aœciciel pierwszej w Nowej Soli prywatnej Galerii Fotografii Artystycznej.
Red.
Wojewódzkie obchody Europejskich Dni Dziedzictwa zosta³y zorganizowane 11 wrzeœnia br. pod has³em “Zabytkom na odsiecz. Szlakiem grodów, zamków i twierdz. Miejscem by³ Kostrzyn nad Odr¹, a tematem sesji naukowej by³a architektura obronna oraz jeden z jej najcenniejszych przyk³adów w naszym regionie - twierdza Kostrzyn.
Nagrodzono popularyzatorów lubuskich zabytków
Wojciech Jachimowicz odbiera nagrodê pieniê¿n¹ z r¹k Lubuskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Barbary Bielinis-Kopeæ
Wspó³organizatorzy to: Wojewódzki Urz¹d Ochrony Zabytków w Zielonej Górze, Burmistrz Kostrzyna nad Odr¹, Muzeum Twierdzy Kostrzyn oraz Regionalny Oœrodek Badañ i Dokumentacji Zabytków w Zielonej Górze. Doroczn¹ Nagrod¹ Lubuskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków za promowanie zabytków województwa lubuskiego, przyznawan¹ instytucjom pozarz¹dowym i osobom prywatnym za znacz¹ce dokonania na polu promocji, organizacji przedsiêwziêæ i publikacji zwi¹zanych z zabytkami materialnymi i kulturowymi regionu w bie¿¹cym roku zostali uhonorowani: ks. Olgierd Banaœ z £êgowa, Wojciech Jachimowicz z Nowej Soli, Tadeusz Szczurek z Gorzowa Wlkp. i Towarzystwo Przyjació³ Ziemi Ko¿uchowskiej. Red. STRONA 6
NR 11/ROK III
GRUDZIEÑ 2009
W wyniku za³amania siê powstania w Grecji (1949r), ok. 150 tys. uchodŸców narodowoœci greckiej i macedoñskiej uda³o siê na emigracjê do krajów socjalistycznych.
EDD w Grecy w powiecie nowosolskim Szybie
Polska przyjê³a w latach 1948-50 13116 uchodŸców. Zdecydowan¹ wiêkszoœæ stanowili uczestnicy walk. Ma³y udzia³ kobiet (67 na 100 mê¿czyzn) mia³ wp³yw na póŸniejsze ich losy. By³ on przyczyn¹ zawierania ma³¿eñstw mieszanych. Przyby³ych Greków osiedlono na ziemiach zachodnich, poniewa¿ by³y tu jeszcze rezerwy mieszkaniowe i istnia³a mo¿liwoœæ unikniêcia konfliktów spo³ecznych. Najliczniejsz¹
W ca³ej Polsce od 12 do 20 wrzeœnia br., w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa, pod has³em „Zabytkom na odsiecz, szlakiem grodów, zamków i twierdz” odbywa³y siê imprezy kulturalne poœ- Na wystawie pokazano mundur nale¿¹cy wiêcone zabytdo jednego z cz³onków nieistniej¹cej ju¿ orkiestry dêtej, która dzia³a³a w latach kom. Z tej okazji 60/70-tych ub. wieku przy domu kultury w Dworze w SzyDozamet w Nowej Soli. bie otwarta zosta³a wystawa zatytu³owana „Muzyka i orkiestry marszowe”. Ogl¹daæ mo¿na by³o eksponaty zwi¹zane z orkiestrami marszowymi z terenu Nowej Soli i Nowego Miasteczka. Red. Piêciu m³odych gitarzystów z Pañstwowej Szko³y Muzycznej 1 st. w Nowej Soli tworzy od 2008 roku kwintet gitarowy odnosz¹cy znacz¹ce sukcesy na terenie kraju.
Foto: z archiwum M. Wojeckiego
grupê osiedlono w Zgorzelcu, ale z powodu braku miejsc pracy w latach 1950-1952 wiele osób st¹d wyjecha³o do Wroc³awia, Lwówka Œl¹skiego, Jeleniej Góry, Wa³brzycha, Legnicy, Œwidnicy, Szczecina, Warszawy. W ten sposób uchodŸcy z Grecji znaleŸli zatrudnienie w ok. 75 gospodarstwach rolnych w powiatach województwa wroc³awskiego (4) i województwa zielonogórskiego (4).By³y to ¯ary, ¯agañ, Szprotawa i Ko¿uchów. £¹cznie osiedlono na wsi ok. 3500 uchodŸców, co stanowi³o ok. 38% uchodŸców w wieku produkcyjnym. W poszczególnych zespo³ach PGR województwa zielonogórskiego zatrudniono Greków w grupach od 150 do 350 osób. Najwiêcej osób znalaz³o pracê w PGR-ach Grabów (240), D¹browa (210), Jelenin Dln. (155) i Henryków (50). Do zespo³u PGR w Ko¿uchowie przywieziono (od 25 marca 1950r.) Greków samochodami ze Zgorzelca. Podzielono ich na mniejsze grupy i osiedlono w Drwalewicach, Lasocinie, Bielicach, Czciradzu i Ciepielowie. Zatrudnienie Greków by³o stosunkowo kosztowne, poniewa¿ wysoki fundusz p³ac nie szed³ w parze z efektami ich pracy. Honorowane by³y ich stopnie wojskowe, którymi pos³ugiwali siê podczas zwracania siê do siebie, i podczas wykonywania ró¿nych prac i poleceñ. Na szczeblu PGR uchodŸcy greccy posiadali swego komendanta w stopniu oficerskim. Po utworzeniu w 1953 roku Zwi¹zku UchodŸców Politycznych w Polsce z siedzib¹ we Wroc³awiu i z³¹ sytuacj¹ w Grecji, uchodŸcy stopniowo oswajali siê z myœl¹ d³u¿szego pozostania w Polsce. Œlubów koœcielnych w zasadzie Grecy nie zawierali z uwagi na to, ¿e nie by³o tutaj cerkwi. Po latach pobytu w okolicach Ko¿uchowa i Nowej Soli, wiêkszoœæ z Greków wyprowadzi³a siê do ró¿nych miast Polski b¹dŸ wyjecha³a na sta³e do Grecji (po 1975 roku, po upadku Junty w Grecji) lub innych krajów Europy. Miejscowa ludnoœæ polska nazywa³a ich "Greczkami" i wypowiada³a siê o nich bardzo ciep³o i sympatycznie, poniewa¿ byli to ludzie weseli. Pozostali tylko nieliczni przedstawiciele narodowoœci greckiej. Mieczys³aw Wojecki Zielona Góra
Piêciu nowosolskich gitarzystów Zespó³ prowadzi nauczycielka klasy gitary El¿bieta Cichocka. W swym repertuarze posiadaj¹ utwory pocz¹wszy od muzyki dawnej poprzez klasyczn¹ a¿ do muzyki wspó³czesnej. W marcu tego roku kwintet uczestniczy³ w Makroregionalnych Przes³uchaniach Centrum Edukacji Artystycznej uczniów klas gitary i zakwalifikowa³ siê do etapu ogólnopolskiego. Równie¿ w V Wiosennym Konkursie Gitarowym w Szczecinie zdoby³ III miejsce. Kwintet zaprezentowa³ siê tak¿e z powodzeniem na V Lubuskich Spotkaniach Gitarowych w koncercie w Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze graj¹c utwory M. Lamberty, Anonima, W. A. Mozarta i M. Boelaars. Zespó³ liczy na solidnego sponsora. Potrzebne s¹ pieni¹dze na op³acenie przejazdów na liczne zaproszenia, koncerty i konkursy. Red.
STRONA 7
Zespó³ tworz¹ Patrycja Racino, Przemys³aw Niemiec, Kinga Barañczak, Piotr Drgas i Tomasz Radziszewski
NR 11/ROK III
Lubuskie koœcio³y drewniane i szachulcowe
Radzików
Koœció³ filialny pod wezwaniem Matki Bo¿ej Królowej Polski w Radzikowie, parafia G¹dków Wielki, gmina Cybinka. Zbudowany w 1712 roku, o konstrukcji szachulcowej, wie¿a drewniana. Malowniczo po³o¿ony na wzgórzu w œrodku wsi. Wewn¹trz znajduje siê tryptyk gotycki z XV wieku. (WaX) Uroczyœcie wrêczono nowosolskie statuetki "Odrzany" osobom szczególnie zas³u¿onym dla rozwoju kultury nowosolskiej. Jest to kontynuacja "Feniksów" - przyznawanych w latach 90-tych przez Nowosolskie Towarzystwo Kultury "Akolada".
Nagroda wziêta - dzie³o siê rozpad³o W tym roku miêdzy innymi uhonorowano instruktorkê Nowosolskiego Domu Kultury - radn¹ Rady Miejskiej w Nowej Soli. W uzasadnieniu tego uhonorowania wpisano tworzenie mozaik na œcianach nowosolskich budynków. Wszystko by³oby dobrze, gdyby nie fakt, ¿e te produkcje rozpadaj¹ siê i szpec¹ œciany. Na Szkole Podstawowej nr 8 œciana, bêd¹ca wizytówk¹ tej placówki, zwrócona w stronê ruchliwej ulicy, straszy odpadaj¹cym z ³azienkowych kafelek szkliwem, które ulegaj¹ erozji. Kolory poznika³y wraz ze szkliwem i dominuje smutna wizja ³uszcz¹cej siê gliny. Obecnie zaprzestano nawet jej oœwietlania. Podobna praca zwietrza³a te¿ przed Nowosolskim Domem Kultury, ale przed rozdaniem uhonorowañ, które mia³o miejsce w³aœnie w tym obiekcie, zosta³a ponaprawiana, ¿eby nie straszyæ wchodz¹cych na uroczystoœæ. Temat by³ wielokrotnie poruszany, lecz sprawa zapewne przeros³a mo¿liwoœci naprawcze twórcy. Mozaika - warto przypomnieæ - jest to technika dekoracyjna zaliczana do malarstwa monumentalnego, polegaj¹ca na uk³adaniu wzoru na odpowiednio przygotowanym pod³o¿u, odznaczaj¹ca siê niezwyk³¹ trwa³oœci¹.... Red.
Wydawca: Wojciech Jachimowicz Adres redakcji: Dwór w Szybie, 67-124 Nowe Miasteczko e-mail: merkuriusz_regionalny@op.pl tel.: 603930962 Redaguje: W. Jachimowicz - red. naczelny, zespó³ Fotografie pochodz¹ z archiwum Redakcji Nr rej. 333, Ns. Rej. Pr. 18/07 Merkuriusz dostêpny na stronie: www.jachimowicz2006.republika.pl
STRONA 8
GRUDZIEÑ 2009