Forum Branżowe, lipiec 2010

Page 1

.ZǯMǒ TBNP[BNZLBD[ NÓXJǒ (300.

FORUM BRANŻOWE LIPIEC 2010 ( 3 0 3 . . . 3 ( 0 0. 00 (3 ( 00. 00 (30 (3 ( . 00. 00 (30 ( . 300 30 (3 ( ( . . 3 0 . 3 3 . 0 ( 0 00 (3 ( . 00. 300 (3 ( 00. 0. 300 (3 ( 00. 0. 300 (30 ( 00. . . 0 . . 00. (30 (3 . . 0 3 0 00 (3 00 ( 3 0. ( . 0. 00 (3 ( . 0. 00 (3 30 ( . . 00. 300 ( 3 0 (3 (3 0 ( 3 (3 ( . 00. (30 (3 0. ( 0 . 3 ( 0 0 3 3 0 0 0 0 0 . . 3 0 (3 0 00 ( . . ( 30 ( . 0. . 0. 00 (3 0. 0 . 0. 00 (3 ( 0. 00 (3 (3 0. 00 (3 ( 0 . 0 3 0 0 3 . . 3 0 3 3 0 0 0 . 0 3 (3 ( ( . 0. 00 (3 00. 300 (3 ( 0. 00. (30 30 ( 00 (3 ( 0. 00. (30 300 (3 ( 3 . 3 0 ( . 30 . . ( . . ( 0. 00 0. (30 (3 (3 (3 ( . 00 300 (3 ( . 00 . 00 300 ( . 3 0 00 30 . .

0

ISSN 1730-9522 NR 7 (87) LIPIEC 2010

RADY DLA POWODZIAN

str. 37–41

Jan Szulżyk

SZTUKA DRZWIOWA



2

GOŚĆ NUMERU Sztuka drzwiowa INTERNET

15 Okna na blogu 18

REPORTAŻ W sercu Kaszub

20

SONDA Jak minęło półrocze

26

PROFILE Ozdobne, z plastiku

28

WENTYLACJA Dym nam niegroźny

29

MONTAŻ Dobra wentylacja

32

MASZYNY I NARZĘDZIA Mierzenie promieniami

34

PRAWO Z nawiewnikiem czy bez

36

MARKETING Nietypowy prezent

37

STOLARKA DLA POWODZIAN Opusty, rady o oknach i drzwiach

41

ZAPROSILIŚMY DO FORUM Nie wszystko do wyrzucenia

Niełatwe to było półrocze dla producentów stolarki, bo liczba zamówień zarówno w kraju, jak i w eksporcie spadła znowu średnio o kilka procent (str. 19). Wiele firm już dzisiaj przeżywa poważne kłopoty, dramat utraty płynności, a niektóre zmuszone są do konsolidacji z innymi lub nawet do zaprzestania działalności (str. 4 – 5). Mimo to nasze środowisko gremialnie odpowiedziało na apel o wsparcie dla powodzian i każdy jak mógł, tak pomagał i robi to nadal (str. 37 – 38). Ogromną popularnością cieszy się lista punktów handlowych oferujących specjalne opusty cenowe; znajduje się ona na naszym nowym portalu Blokno.pl (str. 15) – i wciąż jeszcze można do niej dołączyć. Bo i u nas są przecież przedsiębiorstwa, które nawet w tym trudnym czasie radzą sobie lepiej niż inni (str. 20 – 21), podejmują nowe inwestycje w logistykę, w moce produkcyjne (str. 27) lub też poszerzają asortyment oferowanych wyrobów (str. 6 – 8). Nawet dystrybutorzy i firmy montażowe otwierają się na to, co oferują nowe technologie (str. 30), chcą szerszej obecności w technice wentylacyjnej (str. 29), a nawet wejścia w całkiem nowe możliwości, jakie dają systemy solarne i fotowoltaika (str. 10). Przykład nowej siedziby Schüco pokazuje (str. 12), że to już nie są mrzonki przyszłości, ale konkretne zastosowania w realnie istniejących budynkach. Sytuacja na rynku stolarki jest na tyle dynamiczna, że czasami trudno ogarnąć zachodzące zmiany. Dlatego właśnie potrzebne jest centrum, które te zmiany będzie monitorować, analizować i wskazywać szanse i zagrożenia z nich wynikające. Takim centrum może się stać Związek Polskie Okna i Drzwi, w którym ostatnio także nastąpiły ważne zmiany organizacyjne (str. 14). Czekamy więc na nowego dyrektora związku (str. 17) i działania pomagające firmom branży stolarki budowlanej przetrwać ten najtrudniejszy dla nich czas. ROBERT KLOS

FORUM BRANŻOWE – miesięcznik Wydawca: Centrum Informacji Branżowej ul. Turmoncka 22/110, 03-254 Warszawa tel.: 22 100 52 02; tel./faks: 22 678 41 32 e-mail: cib@okna-forum.pl www.okna-forum.pl Redaguje zespół: Anna Błaszczyńska (redaktor prowadząca, tel.: 782 866 272), Hanna Czerska (przeglądy), Robert Klos (analizy rynkowe), Sylwia Melon (szkło), Maksymilian Miros (badania), Magda Rocka (aktualności), Jan Stolczyk (drewno), Magdalena Stopa (okucia), Aneta Jarosz, Jadwiga Madziar, Agnieszka Bekisz (informacje).

Redakcja: tel.: 22 100 52 02 e-mail: redakcja@okna-forum.pl Reklama: tel./faks: 22 678 41 32, kom.: 722 289 453 e-mail: marketing@okna-forum.pl Prenumerata: tel./faks: 22 678 50 73, 678 41 32 e-mail: prenumerata@okna-forum.pl Nakład: 3300 egz. Skład i łamanie: Maciej Kiełkucki Za treść i formę materiałów reklamowych i promocyjnych Redakcja nie odpowiada. Ilustracje: Jerzy Czapiewski

W weekend 10 – 12 września 2010 w Sielpi pod Kielcami odbędzie się

VI Branżowy Zlot Motocyklowy

MOTOBUD 2010 Zabawmy się w profesjonalnych fotoreporterów i… róbmy zdjęcia wszędzie i wszystkim podczas: zwiedzania Ziemi Kieleckiej odwiedzin u jednego z kieleckich producentów konkursów sprawnościowych i motocyklowych zabaw i koncertów rockowych do białego rana Szczegóły organizacyjne Zlotu i karta zgłoszenia na:

WWW.MOTOBUD.PL


FORUM BRANŻOWE GOŚĆ NUMERU

SZTUKA DRZWIOWA Rozmowa z Janem Szulżykiem, dyrektorem generalnym Pol-Skone

Jeszcze niedawno dało się słyszeć głosy, że mówienie o kryzysie w Polsce to duża przesada. Czy podziela pan takie opinie? Kryzys jest większy niż niektórzy sądzą, a przynajmniej jego obecna, druga fala wydaje się groźniejsza. Bo kryzys to nie tylko obecny spadek sprzedaży okien czy drzwi, ale to przede wszystkim ogólny brak nabywców na różne dobra. Byłem ostatnio w jednej z galerii handlowych w Lublinie i na tej ogromnej powierzchni handlowej nie doliczyłem się więcej niż kilkudziesięciu potencjalnych klientów. Ale jeżeli ludzie tracą pracę, jak choćby przez niedawne masowe zwolnienia w Świdniku, to tracą źródło dochodu. Zaczyna im brakować środków na jedzenie, to co tu mówić o drzwiach czy oknach? Są branże, jak choćby meblowa, w których rok do roku sukcesywnie ubywa zamówień po kilkanaście procent. To powoduje zmniejszanie produkcji, a w efekcie redukcję zatrudnienia. To jest prawdziwe oblicze tego kryzysu. Ostatnia klęska powodzi też nie nastraja konsumentów optymistycznie. My, którzy tego nie doświadczyliśmy, nie zdajemy sobie tak naprawdę sprawy z ogromu nieszczęścia powodziowego. W poprzedniej akcji powodziowej udzieliliśmy powodzianom pomocy materialnej o łącznej wartości 600 tys. zł. Obecnie również zadeklarowaliśmy pomoc m.in. dla klubu sportowego w Wilkowie – w gminie najbardziej dotkniętej katastrofą. Staramy się też pomagać indywidualnie – bezpośrednio poszkodowanym. Ale nie da się w ten sposób wszystkim pomóc. Tu powinien działać sprawny system pomocy rządowej, obejmujący każdą poszkodowaną rodzinę.

Jan Szulżyk, lat 60, stolarz, technolog drewna. Ukończył w 1966 roku Zasadniczą Szkołę Drzewną w Zamościu, potem w 1969 Technikum Drzewne w Bydgoszczy, a w 1977 wydział technologii drewna w warszawskiej SGGW. Pracuje od 1 lipca 1969 najpierw jako suszarnik drewna, potem kierownik stolarni i szef fabryki mebli. W roku 1990 założył w Lublinie i prowadzi spółkę joint venture Pol-Skone, w której do dzisiaj 12 proc. udziału ma wspólnik szwedzki – pozostałe większościowe udziały są w rękach rodziny Szulżyków. Jego pasją jest praca, drewno, leśnictwo i łowiectwo. Żona Danuta, dwoje dorosłych dzieci, czwórka wnuków.

2 lipiec 2010

Także branża stolarki budowlanej stara się jakoś im pomóc. Naturalnym ludzkim odruchem jest pomoc, ale komu i jak? Nie pochwalam centralnych akcji zbierania po firmach produktów i kierowania ich nie wiadomo gdzie i nie wiadomo jak, a przy tej okazji budowania sobie splendoru darczyńcy. Myślę, że opublikowanie listy punktów sprzedaży, gdzie powodzianie mogą liczyć na specjalne rabaty czy obniżone ceny, jest chyba najlepszą formą wsparcia takich działań. Do takiego punktu zgłosi się powodzianin z zaświadczeniem z gminy i z automatu ma prawo skorzystać z takiej obniżki. Wówczas skorzystają z tego ci, którzy naprawdę tego potrzebują, a nie tacy, którzy są najbliżej tych rozdających owe dary. To nieszczęście, chcemy tego czy nie, uruchomi także duży ruch remontowy… Oby jak najmniej było takich przyczyn pobudzania rynku. Patrząc jednak szerzej: zasoby naszego budownictwa się postarzały, a więc istnieje potrzeba przeprowadzenia remontów – malowanie, tapetowanie, wymiana podłóg czy instalacji, ale też drzwi, rzadziej także okien. To jest pozytywna dla nas przesłanka. Pozytywny jest również fakt, że każda polska rodzina chce mieć mieszkanie; o różnych standardach, ale własne. Polskie społeczeństwo dąży ciągle do poprawy bytu i nie bez powodu mieliśmy w ubiegłym roku wzrost gospodarczy, jako jedyni w Europie. Dzisiaj niestety nie ma wyraźnej polityki państwa wobec mieszkalnictwa.

A przecież jeszcze kilka lat temu funkcjonowały odpisy podatkowe na remonty. Owszem, i to wówczas naprawdę działało jako czynnik stymulujący popyt. W ubiegłym roku doskonale skorzystał z podobnego narzędzia rząd szwedzki, po tym jak w końcu 2008 roku w Szwecji wszystko stanęło w budownictwie. W takiej sytuacji rząd tego kraju już w pierwszych dniach stycznia 2009 roku podjął decyzję, że każdemu obywatelowi zwróci do 50 proc. nakładów poniesionych na remont mieszkania. Już w ciągu miesiąca wszystko wróciło do normy, a budownictwo mieszkaniowe nigdy nie miało się lepiej w historii tego kraju niż w roku ubiegłym, nazywanym kryzysowym. Także polscy producenci, eksportujący do Szwecji, mogli zapewne na tym skorzystać. Owszem, przecież tam sprzedają się także nasze okna i drzwi. Jesteśmy obecni nie tylko w Szwecji, ale też Norwegii, Czechach, na Słowacji, we Włoszech, Rumunii, na Węgrzech i w wielu innych krajach, które wprowadziły różne programy wsparcia budownictwa krajowego. Eksport to dzisiaj 15 – 20 proc. naszej sprzedaży. Bo choć sprzedaż na rynki wschodnie załamała się już trzy lata temu, to wciąż są duże możliwości handlu z zachodem Europy. My sprzedajemy tam dzisiaj 80 proc. produkcji okien i dużo drzwi. W dużej mierze dzięki temu, że istnieją różne formy wspierania budownictwa mieszkaniowego, a więc popyt jest jakoś stymulowany przez rządy tych krajów. Podejrzewam, że także dzięki tej aktywności zagranicznej rentowność firmy jest ponadprzeciętna? To tylko jeden z czynników. Ale rzeczywiście, nasza średnia rentowność netto oscyluje w granicach 6 – 8 proc., co pozwala nam na podejmowanie coraz to nowych inwestycji. Bo my te pieniądze co roku inwestujemy w rozwój firmy, nowoczesne wzornictwo, badania. Tylko w ostatnich kilku latach w hale produkcyjne i w park maszynowy zainwestowaliśmy prawie 50 mln zł. Jakie są inne czynniki tego waszego sukcesu? Na pierwszym miejscu postawiłbym uczciwość kupiecką, osiągniętą dzięki rodzinnemu sposobowi prowadzenia tej firmy. Poza mną firmą kieruje syn, Sławomir, który stworzył całą sieć sprzedaży naszych wyrobów i odpowiada za zaopatrzenie, oraz córka, Anna, która odpowiada za firmowe finanse. Dyrektorem technicznym, a jednocześnie członkiem zarządu jest Monika Dudek-Stachal, która ma wyczucie asortymentu i technologii. Mamy również zgrany zespół kierowniczy średniego oraz niższego szczebla. Cała ta grupa kieruje firmą w jasny i klarowny sposób od wielu lat i nie ma obaw, że nagle przyjdzie nowy zarządzający i wprowadzi jakieś nowe zasady, nowe porządki. Dla naszych partnerów ta stabilność polityki firmowej jest bardzo ważna. Nie bez znaczenia z pewnością jest również pańska głęboka wiedza o drewnie? Rzeczywiście, od 40 lat „rzeźbię” w drewnie i chyba coś już o nim wiem. Drewno jest bowiem żywym, naturalnym, higroskopijnym materiałem, w którym zawsze występują


FORUM BRANŻOWE GOŚĆ NUMERU wewnętrzne naprężenia. Dlatego umiejętność przygotowania tego materiału już od momentu przetarcia, suszenia, poprzez obróbkę i procesy wykańczania może dawać ogromną przewagę technologiczną. Natomiast brak tej wiedzy może pogrążyć każdą firmę. Taki materiał jak np. metal można wyjąć z lodu, z wody, osuszyć, wyczyścić i za dwie godziny już lakierować – z drewnem tak się nie da. Proces przygotowania materiału jest dużo bardziej skomplikowany.

Ale dzięki wykorzystywaniu tej wiedzy wasze produkty postrzegane są na rynku jako wysokojakościowe. Cieszy mnie ta opinia, bo pomimo znaczącego wzrostu naszego przedsiębiorstwa w ciągu tych 20 lat, naszą ambicją zawsze było bycie liderem jakościowym. Nigdy nie chcieliśmy być największym producentem, ale zawsze najlepszym. To jest chyba kolejny czynnik naszego sukcesu, że do jakości wyrobów przywiązywaliśmy zawsze najwyższą wagę. Inni producenci są gorsi? Nigdy tak nie powiem, gdyż wyznaję zasadę, że o konkurentach można mówić dobrze albo wcale. I chociaż różnie mogę sobie myśleć o działaniach niektórych z nich, to konkurencja jest niezbędna dla rozwoju. Kiedy nie ma konkurencji, to usypiamy swoją czujność, nie jesteśmy zmuszani dążyć do rozwoju, do doskonałości. Weźmy pod uwagę choćby wzornictwo: dzięki naszej konkurencji cały czas pracujemy nad asortymentem, nad nowymi wzorami, staramy się wciąż czymś zaskoczyć, wyróżnić się, przyciągnąć uwagę klientów. Dzięki temu jesteśmy w stanie co roku pokazać na targach nowości, a proszę mi wierzyć – nie jest to łatwe na 300-metrowej powierzchni stoiska, jak to miało miejsce na tegorocznej Budmie, gdzie 90 procent eksponatów to były nowe wzory drzwi. Ale też dzięki temu rynek widzi, jaki postęp technologiczny Pol-Skone zrobiło w ostatnich latach w tych nowatorskich technologiach i wzornictwie. Czy doceniają to także wasi partnerzy handlowi? Mam nadzieję, bo na współpracy z nimi oparty jest cały nasz biznes. Zmiany w naszym asortymencie produktów powstają często również na skutek właśnie ich uwag i podpowiedzi. Nie mamy bowiem własnych salonów sprzedaży, poza tymi przyfabrycznymi. Uważamy, że jesteśmy po to, by wyprodukować dobry produkt w korzystnej cenie i sprzedawać go poprzez firmy profesjonalnie zajmujące się handlem. To jest nasza dewiza od początku. Rozsądnie prowadzić biznes to umieć podzielić się obowiązkami i zyskami z innymi. Czy zdarza się, że są oni podkupywani przez konkurencję? Takie zjawisko na pewno istnieje, ale chyba nie jest dla nas dużym zagrożeniem. Jeżeli nasz partner handlowy dostrzega określoną wartość dodaną, jaką oferujemy mu wraz z produktem, i buduje swój biznes długofalowo, to nie będzie podatny na marketingowe sztuczki konkurencji, które prowadzą rynkowy dumping. Pieniądze w biznesie są, owszem, ważne, ale jeszcze ważniejsza jest solidność przejawiająca się m.in. kompletnymi i terminowymi dostawami. A pochwalę się, że osiągnęliśmy w roku ubiegłym wskaźnik kompletności dostaw na poziomie 99,5 proc., a wskaźnik terminowości dostaw na poziomie 97 procent. To są kluczowe argumenty przekonujące naszych partnerów do współpracy z nami.

A czy zdarzają się jeszcze nieuczciwi partnerzy handlowi? Raczej rzadko, bo ci, którzy nie byli rzetelni w rozliczeniach, już praktyczne nie istnieją. Dzisiejsi handlowcy to w ogromnej większości rzetelni przedsiębiorcy, ceniący sobie uczciwość kupiecką. Oni także traktują tę naszą współpracę jako wspólny biznes – dostawca i sprzedawca nie są już dla siebie przeciwnikami, ale rzeczywiście stali się partnerami w prowadzeniu interesów. Wielu z nich postrzega dzisiaj biznes długofalowo, wielu buduje na nim przyszłość swoich rodzin, angażując małżonków, dzieci, krewnych, budując krok po kroku swoją tożsamość biznesową opartą na własnym nazwisku. Tak się dzieje w całej Europie i nie ma powodu, dla którego tak nie miałoby się dziać u nas. Mamy więc europejską jakość, europejskie produkty, europejskie salony. Czy nasze wzornictwo też jest europejskie? Oczywiście, tak. Absolutnie nie mamy się tu czego wstydzić jako cała polska branża. Przecież polskie wzory także powstają poprzez wpisywanie się w europejskie i światowe tendencje we wzornictwie. I wcale nie chodzi tylko o wzornictwo drzwi, ale całą architekturę wnętrz, wzornictwo meblowe, mody dotyczące tapet, dywanów, ceramiki – projektowanie to złożony proces tworzenia. My także szukamy inspiracji podczas zagranicznych imprez targowych i jesteśmy otwarci na innowacyjne rozwiązania naszych dostawców. Można więc powiedzieć, że wzory drzwi ulegają tendencjom aktualnej mody? Zdecydowanie tak. Drzwi podlegają modzie tak samo jak płytki łazienkowe, meble czy nawet samochody. Kupując nowy samochód, wybieram przede wszystkim określoną estetykę, design, komfort – elementy, które świadczą o mnie samym. Taki samochód mógłby mi służyć przez 20 lat, ale zmieniam go już po trzech, czterech latach, bo zmieniła się moda, zmieniła się estetyka, ja sam się zmieniłem. Podobnie jest z drzwiami – chociaż mogłyby służyć jeszcze nawet naszym dzieciom, to dość szybko zużywają się estetycznie. Przychodzi nowa moda, nowe estetyczne tendencje i to powoduje, że zaczynamy się zastanawiać nad zmianą wystroju wnętrza, także drzwi. Bo podobnie jak w wyglądzie samochodu, tak i w domu – a może nawet w domu jeszcze bardziej – estetyka, która mnie otacza, buduje mój nastrój, ale też świadczy o mnie samym. I decyduje, czy jestem postrzegany przez innych jako tradycjonalista nieulegający modom, czy jako człowiek nowoczesny, eksperymentator, płynący z duchem czasu. Ta ludzka chęć do działania, do wprowadzania nieustannych zmian, próbowania coraz to nowych rozwiązań daje wyraźny impuls dla wzornictwa wnętrz oraz otwiera ogromny rynek wymiany stolarki drzwiowej. Aktywny producent może się tu wyżyć twórczo, a podpatrując aktualnie obowiązujące tendencje estetyczne, może z wzornictwem drzwiowym wpasować się w tę aktualną modę i odnieść sukces. Bo produkcji drzwi bliżej jest do meblarstwa niż do tradycyjnej stolarki budowlanej; ba, niektórzy potrafią z tego uczynić prawdziwą sztukę drzwiową.

Odpisy podatkowe na remonty to był czynnik stymulujący popyt. W ubiegłym roku doskonale skorzystał z podobnego narzędzia rząd szwedzki.

Jak największej więc liczby tych trafionych sztuk życząc, dziękuję za rozmowę. ROBERT KLOS lipiec 2010 3


FORUM BRANŻOWE MIESZANKA FIRMOWA STOLARKA WOŁOMIN postawiona zostanie wkrótce w stan upadłości układowej. Wniosek taki, jak poinformował burmistrz Wołomina, zgłosi Jarosław Mikos, obecny właściciel i prezes spółki, choć sam zainteresowany tego wprost nie potwierdził. W wołomińskiej fabryce zaprzestano już jakiejkolwiek produkcji, 24-hektarową działkę wraz z budynkami sprzedano, a pracowników zwolniono. Co cenniejsze linie produkcyjne wywieziono do spółek prezesa Jarosława Mikosa na Pomorzu. Na początku obecnego 10-lecia Stolarka wykazywała obroty ponad 200 mln zł, zatrudniała ponad 1200 pracowników i miała sieć ponad 1000 punktów handlowych. Ale to już koniec ponad 55-letniej historii wołomińskiego Stolbudu. (@ – informacja pochodzi z www.blokno.pl – red.) BUDVAR CENTRUM ze Zduńskiej Woli po początkowych, gorszych niż rok temu miesiącach obecnego sezonu, odrabia dystans. W maju sprzedaż w tej firmie była już o 2/3 wyższa niż w maju 2009 roku i osiągnęła wartość 5,8 mln zł. Po pięciu miesiącach obecnego sezonu Budvar osiągnął wynik o 24 proc. lepszy niż w analogicznym okresie roku ubiegłego, co wyraża się wartością prawie 19,4 mln zł przychodów ze sprzedaży. @ TRION z Inowrocławia, pomimo olbrzymich kłopotów finansowych, nadal będzie działać – taką decyzję podjęło Walne Zebranie akcjonariuszy tej giełdowej spółki. Nowy zarząd chce wprowadzić radykalny program naprawczy, oddłużyć i dofinansować grupę Trion. Zarząd chce w pierwszym kroku obniżyć kapitał zakładowy poprzez zmniejszenie wartości nominalnej akcji (obecnie 2 zł), a następnie zamierza przeprowadzić dwie nowe emisje dla pozyskanych inwestorów oraz dla konwersji obecnych zobowiązań (stan obecny zobowiązań to ponad 90 mln zł). W drugim kroku spółka zamierza wyemitować akcje z prawem poboru, z przeznaczeniem już na nowe inwestycje i rozwój. W dalszym ciągu sprzedawane będą spółki zależne oraz część majątku. @ POZBUD T&R z Poznania podpisał z firmą Virke umowę na wykonanie w Poznaniu m.in. dwóch budynków o wartości 7 i 2,7 mln zł. Spółka podejmie to zadanie w konsorcjum z PRB Bor-Bud z Suchego Lasu i poznańską Alustą. Sam Pozbud dostarczy stolarkę za 723 tys. zł, ale zakłada, że zarobi na tej inwestycji 400 tys. zł. BEM Brudniccy dostarczył ślusarkę aluminiową na budowę Hali Widowisko-Sportowej na płockim Placu Celebry. BEM wyprodukuje i zamontuje zewnętrzne fasady aluminiowe, a także drzwi oraz ścianki stalowe profilowe. Zostaną tu także zamontowane drzwi drewniane w wykonaniu przeciwpożarowym. Nowoczesna hala będzie spełniała wszystkie wymagania umożliwiające organizowanie imprez sportowych rangi międzynarodowej. NOTOWANIA na 30 VI 2010 r. Ropa brent, transakcja terminowa (USD/baryłka): 74,62 Kurs NBP (zł) EU – 4,14 USD – 3,39

Ceny metali (USD/tona)

Cu Sn Pb Zn Al Ni

6541,50 17 410,00 1716,00 1763,00 1954,00 19 375,00

Źródła: Londyńska Giełda Metali, Londyńska Giełda Paliwowa, NBP

4 lipiec 2010

URZĘDOWSKI z Ziębic rozpoczął współpracę z Brügmannem i wprowadził do swojej oferty okna tworzywowe na bazie profilu Salamander BlueEvolution. Okna wyposażone są w pakiet trzyszybowy i okucia Winkhaus ActivPilot, a ich cena ma być na polskim rynku konkurencyjna.

DRUTEX z Bytowa wiosną tego roku zakupił osiem najnowszych mercedesów actros 2544 z naczepami welton, 15 mercedesów atego 1224, trzy sprintery i dziesięć osobowych skód octavii. Drutex ze sprawnej i niezawodnej logistyki uczynił swój znak firmowy. Obecnie dysponuje własną flotą trzydziestu 40-tonowych zestawów mercedesa oraz kilkudziesięcioma mniejszymi ciężarówkami tej firmy. Flota żółtych, komfortowo wyposażonych samochodów z logo Druteksu jest żywą, docierającą w każdy zakątek naszego kraju, ale i Europy, reklamą firmy i jej produktów. ADPOL z Chełmży niebawem zmieni właściciela. Adam Daszkowski, prezes firmy poinformował, że rozmawia obecnie z kilkoma oferentami. Wcześniej planował wprowadzenie spółki na warszawski parkiet w roku 2012. Obecnie stawia na inwestora branżowego, który – wchodząc z kapitałem – da spółce szanse na stanie się liderem rynku krajowego i znaczącym graczem w Europie. Adpol dysponuje mocami produkcyjnymi 80 tys. jednostek okiennych rocznie, a dzięki pozyskaniu 8 mln zł dotacji unijnej i inwestycji w nowe linie zwiększy moce do 100 tys. jednostek. Połowa sprzedaży kierowana jest już na eksport, przede wszystkim do Wielkiej Brytanii, Niemiec i krajów skandynawskich. @ KOMSTA z Pyskowic zmieniła dostawcę okuć. Dotychczas okna Komsty wyposażane były w okucia Maco. Od maja wyłącznym dostawcą okuć dla tej firmy jest Roto Frank z okuciami NT. W oknach Exclusive Komsty od 19 kwietna standardowo stosowane są: mikrowentylacja w narożniku, podnośnik skrzydła, blokada błędnego położenia klamki, zatrzask uchyłu oraz dwa zaczepy przeciwwyważeniowe w każdym skrzydle.

ALBUD z Raciborowic Górnych, firma Romualda Hila, zainstalował u siebie linię zgrzewającoczyszczącą Urbana, składającą się ze zgrzewarki 10-głowicowej z możliwością doczołowego zgrzewania słupków stałych oraz dwóch oczyszczarek CNC ze stacjami obrotowymi. Nowa linia pozwala na produkcję (na bazie profili Wymar i Gealan) 240 okien jednoskrzydłowych w ciągu zmiany oraz na wykonanie okien mających wielkość 3 x 3 metry. ZIMNY z Łodzi to już nie tylko producent ślusarki i fasad, ale również producent opakowań i innych wyrobów z tworzyw sztucznych w technologii ISN 3D, czyli In Statu Nascendi 3 Dimension – trójwymiarowość w chwili powstania. Jej wdrożenie było możliwe dzięki pozyskaniu środków unijnych. AMEX-BĄCZEK w Sarnówku k/Iławy zorganizował w połowie czerwca spotkanie swoich partnerów handlowych. W części konferencyjnej zaprezentowano zebranym najnowsze produkty firmy, opracowane z wykorzystaniem systemów: Veka-Alphaline, Decco-Termicco, Aluprof i Aliplast oraz okna holenderskie, skandynawskie i tarasowe PSK i HST. Prezentowano również ofertę bram Wiśniowskiego z automatyką Came. Spotkanie zakończyła wieczorna zabawa. GARDINIA z Domasławia obchodziła 15 lat swojej obecności na polskim rynku i jednocześnie 60-lecie działalności w Europie. Uroczystości odbyły się 15 czerwca, w Józefowie pod Warszawą. Tam znajduje się m.in. nowe biuro handlowe Gardinii. ROTO FRANK z Lubartowa wprowadził na rynek zintegrowany z dachem system solarny Roto Sunroof, który wykorzystuje darmowe promieniowanie słoneczne, przekształcając je w ciepło lub prąd. Tradycyjny dach pokryty dachówką można już dziś zastąpić niecodziennym połączeniem: kolektorów słonecznych z modułami fotowoltaicznymi. Koszt systemu do podgrzewania wody użytkowej dla 4-osobowej rodziny wynosi ok. 12 000 zł netto. W skład systemu wchodzą dwa kolektory słoneczne o powierzchni 4 m2, stacja solarna z pompą, sterownik, naczynie zbiorcze i zasobnik ciepłej wody 300 l oraz płyn roboczy.

GROBUD z Grodziska Wielkopolskiego podjął decyzję o rozszerzeniu swojej oferty o produkcję stolarki w systemie przeciwpożarowym. Badaniu poddane zostały drzwi dwuskrzydłowe z ościeżnicą, wykonane z kształtowników aluminiowych systemu Ponzio NT 78EI, a przeprowadzono je w Laboratorium Badań Ogniowych Gryfitlab w Goleniowie.


FORUM BRANŻOWE MIESZANKA FIRMOWA AGOL z Ostrowca obchodzi właśnie 20-lecie swojej działalności. Firma ta – powstała na bazie starej, ostrowieckiej huty – specjalizuje się co prawda w automatyce przemysłowej, ale ma również dział drzewny, gdzie produkuje kantówkę do okien i płyty podłogowe. Agol zatrudnia ponad 100 osób. PUF z Koszalina 80 procent swojej produkcji kieruje dzisiaj na rynki Europy Zachodniej. Firma zatrudnia obecnie 120 osób, a w całej grupie firm Jarosława Loosa, w skład której wchodzi również Euro-Windows i Loos Cooperation, zatrudnienie znajduje ok. 230 osób.

MAG Żaluzje Rolety przenosi produkcję z Dąbrowy Górniczej do Zabrza. Nowy zakład produkcyjny ma ponad 2-krotnie większą powierzchnię od poprzedniego. MAG zwiększył również zatrudnienie i zmienił strukturę organizacyjną. OKNOPLAST-Kraków został laureatem prestiżowego plebiscytu PremiumBrand, uzyskując certyfikat Marki Wysokiej Reputacji. W ogólnopolskim badaniu PremiumBrand oceniana jest renoma firmy pod kątem: referencji, atmosfery medialnej, firmy jako pracodawcy oraz społecznego zaangażowania. Organizatorem PremiumBrand jest agencja MMT Management, a za realizację badania odpowiada instytut badawczy Millward Brown SMG/KRC. W tegorocznej, piątej edycji przedsięwzięcia wyróżniono 21 marek oraz sześć firm. Gala wręczenia nagród odbyła się 16 czerwca w Hotelu Polonia w Warszawie. PAMO-PLAST z Ustrzyk Dolnych otrzymało główną nagrodę XXXV Krośnieńskich Targów Euroregionalnych. Wyróżnienie zostało przyznane za drzwi przesuwne HS z mikrowentylacją.

SOKÓŁKA OKNA I DRZWI zajęła na liście polskich marek najwyższą pozycję wśród producentów okien fasadowych. Podczas II Forum Polskiego Produktu, które odbyło się w Krakowie, zaprezentowano wyniki badań TNS OBOP dotyczących właśnie polskich marek. Sokółka zajęła tam szóste miejsce. Na czwartym znalazła się Gerda. OKPOL ze Skarbimierza otrzymał certyfikat Rzetelna Firma oraz certyfikat Zielona Marka, wyróżniający produkty przyjazne środowisku i człowiekowi. Obok właściwości technicznych, oceniana jest polityka firmy oraz asortyment produktów, pod kątem przeciwdziałania negatywnym zmianom klimatu oraz wpływu na środowisko naturalne. KRISPOL zakończył konkurs: Czysty Zysk. Laureaci zostali wybrani wśród klientów, którzy kupili automatyczną bramę garażową Krispolu i zaproponowali hasło reklamowe dla produktów firmy. Nagrody czekały również na partnerów handlowych: 20 ekspresów do kawy trafiło do firm, w których dokonali zakupu zwycięzcy konkursu. OKNA Rąbień podjęły na okres próbny współpracę z agencją 3PR-Consulting. Agencja zapewnić ma obsługę w zakresie produktowej i korporacyjnej relacji z mediami oraz współtworzenia strategii komunikacji marketingowej. Za obsługę firmy ze strony agencji odpowiada Paweł Kozłowski. TEWAR z Białegostoku, lokalny dystrybutor okien Sonarolu, wziął udział w targach budowlanych w Białymstoku. Zdaniem właściciela firmy, Wojciecha Rozkładaja – było warto, choćby dlatego, by przypomnieć się klientom. Swoje stoisko miała tu także firma Fakro-Bielscy. DZIADEK Fabryka Okien i Drzwi w Bielicach niedawno była w opałach w związku z pożarem, jaki miał miejsce w jej pobliżu. Zapaliły się trawy na pobliskim nasypie kolejowym i dość szybko pożar objął powierzchnię 20 arów, zagrażając budynkom fabryki. Ochronili je strażacy z Biskupca i Krotoszyn, którym udało się stłumić ogień i zapobiec nieszczęściu.

STOLBUD WŁOSZCZOWA przygotował objazdową ekspozycję. W specjalnym samochodzie, tzw. oknobusie można będzie zapoznać się z ofertą producenta. Samochód będzie w wakacje jeździł po całej Polsce. Zobaczymy go podczas lokalnych festynów i zabaw na świeżym powietrzu. PERSONALIA Zygmunt Głębocki w okręgu częstochowskim uznany został za Rzemieślnika Roku 2009 i otrzymał wyróżnienie Częstochowskiej Izby Rzemiosła i Przedsiębiorczości. Pan Zygmunt w 1973 roku przejął zakład stolarski od ojca i od tego czasu sam wyszkolił 19 uczniów. Firma przy produkcji mebli i stolarki budowlanej zatrudnia obecnie kilku pracowników, a w miejscowym środowisku znana jest z terminowości świadczonych usług i bardzo konkurencyjnych cen. Henryka Nieszporek, wiceprezes Yawalu, 30 czerwca zrezygnowała z pełnionej funkcji. Waldemar Resch został nowym prezesem zarządu Reimpex Meesenburg. Zastąpił on na tym stanowisku Wiktora Stracha. Nowy prezes został powołany 13 maja na nadzwyczajnym zgromadzeniu wspólników. Mirosław Jędrzejczak dotychczasowy dyrektor Adopenu, w związku ze zmianami rozstał się z firmą.

lipiec 2010 5


FORUM BRANŻOWE MIESZANKA FIRMOWA Z ZAGRANICY GUARDIAN informuje o podwyżce cen szkła o 11 procent (list do kontrahentów podpisał Martin Powell, zastępca dyrektora ds. sprzedaży). Wyższe ceny są wynikiem rosnących kosztów materiałów oraz obsługi podczas produkcji szła float. Sieć HAGEBAU po początkowych pięciu miesiącach odnotowała wzrost przychodów o 4 procent, osiągając 1,74 mld euro. Obroty handlowe zwiększyły swą wartość o 3,8 proc. (1,65 mld euro), przy czym handel materiałami budowlanymi wzrósł o 5,2 proc., a sprzedaż płytek o 2,4 procent. Wartość sprzedanych towarów, w porównaniu z odpowiednim okresem roku ubiegłego, zwiększyła się o 16 procent. Wiosną także w Niemczech nastąpił niewielki spadek w handlu detalicznym, co uwarunkowane było czynnikami atmosferycznymi. SCHÜCO odnotowało na koniec roku 2009 obroty w wysokości ok. 2 mld euro, czyli mniej więcej tyle samo co w roku poprzednim. W Niemczech segment wyrobów z metalu i tworzyw sztucznych zyskał głównie dzięki drugiej edycji pakietów koniunkturalnych. W Rosji, USA, Anglii i Hiszpanii nastąpił spory spadek sprzedaży, który w pewnym stopniu został wyrównany przez wzrost w Niemczech. Ogólnie zarząd jest zadowolony z osiągniętego wyniku. Jeżeli chodzi natomiast o kapitał zakładowy, to na koniec roku 2009 nastąpił niewielki wzrost w stosunku do roku ubiegłego. SOUDAL podpisał 25 maja umowę o przejęciu firmy Shija. Jest to trzeci pod względem wielkości producent pianek poliuretanowych w Chinach. Finalizacja umowy planowana jest na wrzesień, wcześniej bowiem musi ona zostać zaakceptowana przez chińskie władze. Porozumienie między obiema firmami zostało zawarte w Szanghaju, w obecności Krisa Peetersa, premiera Flandrii. Umowę podpisali: Vic Swerts prezes Soudala i Ni Lai-bao, dyrektor generalny Shii.

MONTEX z Lublina „odżywa” na wokandzie sądowej. Prokuratura w Zamościu wniosła akt oskarżenia wobec byłego 4-osobowego zarządu Monteksu, zarzucając mu niegospodarność menadżerską i szkodę spółki na wartość 2,8 mln zł. Jest to czyn zagrożony karą do 10 lat pozbawienia wolności. @ DAN-DAV z Zielonej pod Krakowem został wyróżniony przez Glaspol Saint-Gobain za nieprzerwany, pięcioletni udział w programie Design Partner. Oprócz podkrakowskiej firmy uhonorowane zostały: Glas-Mal, Defor, Riwal i Aluminium S. MERCOR z Gdańska nie zmienił zarządu. Uchwałą Rady Nadzorczej z 28 czerwca 2010 roku w skład zarządu na nową kadencję powołani zostali: Krzysztof Krempeć na stanowisko prezesa, Grzegorz Lisewski – pierwszego wiceprezesa oraz Robert Jabłoński jako członek zarządu. Zgodnie z § 14 ust. 2 statutu spółki, Krzysztof Krempeć tak długo jak będzie w posiadaniu co najmniej 15 procent akcji spółki, będzie miał prawo do bezpośredniego powołania jednego członka zarządu. EMPOL z Wrocławia ze sprzedażą przekraczającą w ubiegłym roku 18 mln zł, sklasyfikowany został na 79. miejscu rankingu TOP 100 „Gazety Wrocławskiej”. Wśród największych przedsiębiorstw z Dolnego Śląska w tym rankingu znalazły się również firmy dostawców dla naszej branży. Na miejscu 24. umieszczono tu producenta pian i silikonów Selenę ze sprzedażą wynoszącą 650 mln zł, a na miejscu 42. znalazł się producent mocowań i narzędzi Koelner, z wynikiem prawe 310 mln zł. @ TRZECH PRODUCENTÓW STOLARKI znalazło się na liście TOP 100 „Dziennika Bałtyckiego”, wśród 40 największych przedsiębiorstw Pomorza. Za wyniki sprzedaży roku 2009 doceniono producenta drzwi – Porta KMI, który z wynikiem powyżej 318 mln zł zajął 29. miejsce, producenta okien – Drutex (35. miejsce z wynikiem ponad 294 mln zł) oraz producenta oddzieleń ppoż. – Mercor (40. miejsce z wynikiem prawie 218 mln zł). Największym przedsiębiorstwem na Pomorzu jest Grupa Lotos, która w roku 2009 odnotowała przychody w wysokości 12 697 mln zł. @

PRODUCENT ROLET KLUCZ SERWIS ul. Pi³sudskiego 6B/13, PL 05-600 Grójec tel./fax: +48 48 670 36 44

6 lipiec 2010

Na Dolnym Śląsku grasują oszuści, którzy powodzianom oferują bezpłatną wymianę okien, rzekomo finansowaną przez Unię Europejską. Oszuści wyszukują osoby starsze albo te, których domy ucierpiały w czasie powodzi, po czym oferują bezpłatną wymianę okien. Zapłacić trzeba jedynie, i to „od ręki” za parapety, bo ich wymiany dotacja z Unii Europejskiej podobno już nie obejmuje. Niektórzy dają się na to nabrać i płacą za te parapety, traktując to jako niewielką, wstępną opłatę. Policja apeluje, aby wszystkie osoby, które spotkały się z tego typu propozycją, zgłosiły ten fakt na najbliższym komisariacie lub w administracji swojego osiedla. (RMF FM)

POL-SKONE i ALIPLAST znalazły się w gronie 20 najbardziej efektywnych firm na Lubelszczyźnie, w rankingu „Dziennika Wschodniego”. Aliplast, dostawca aluminiowych systemów architektonicznych, osiągnął w ub. roku 11,76 mln zł zysku brutto, przy przychodach w wysokości prawie 88 mln zł. Pol-Skone – producent drzwi, uzyskał 10,44 mln zł zysku brutto przy prawie 140 mln zł przychodów. Rekord – ponad 342 mln zł zysku brutto, należał w ubiegłym roku wśród firm lubelskich do PGE Elektrociepłowni Lublin-Wrotków, która miała „zaledwie” 682,5 mln zł przychodów. @

DORMA świętuje historyczny moment wyprodukowania 100 milionów samozamykaczy drzwiowych, w tym 10 milionów w opatentowanej technologii krzywki sercowej cam-action. Dorma zaczęła produkcję samozamykaczy drzwiowych w 1950 r., a od 1986 r. rozpoczęła wytwarzanie samozamykacza szynowego TS 93, produkowanego właśnie we wskazanej wyżej technologii.

PRODUCENT ROLET www.twojerolety.pl


FORUM BRANŻOWE MIESZANKA FIRMOWA SELENA FM z Wrocławia liczy w tym roku na 20-procentowy wzrost obrotów, do poziomu 780 mln zł. Podejmie też kolejne wydatki inwestycyjne, m.in. 7,5 mln zł w Matizol – polskiego producenta papy, oraz 30 mln zł w chińską fabrykę pianek poliuretanowych. Produkcja ma tam ruszyć w 2012 roku i przynosić przychody w granicach 20 mln euro rocznie.

MACO otworzyło w rosyjskiej Kałudze nową fabrykę, która ma całkowicie przejąć produkcję i dystrybucję produktów firmy na tamtejszym rynku. Fabryka zatrudnia jak na razie 73 osoby i została zarejestrowana pod nazwą: OOO Maco Furnitura. Dyrektorem generalnym nowo powstałego zakładu został Werner Schittelkopf, którego wspierać będzie Eugen Zentner.

Grupa KĘTY zanotowała w drugim kwartale 2010 roku 285 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży, co było o ok. 10 proc. wyższe od wartości osiągniętej w pierwszym kwartale bieżącego roku, natomiast w stosunku do poprzedniego roku był to poziom o ok. 3 proc. wyższy. O 40 – 50 proc. wzrosła sprzedaż w Metalplaście-Stolarka (ślusarka i fasady) oraz w Metalplaście Karo (okucia). Według prognozy zarządu spółki, skonsolidowany zysk operacyjny drugiego kwartału wyniósł ok. 26 – 27 mln zł.

ALCOA poinformowała, że zakupi – poprzez podległy sobie Kawneer – firmę Traco, producenta okien i drzwi do budynków komercyjnych. W ten sposób Traco stanie się częścią należącej do Alcoa globalnej sieci Building and Constuction Systems. Nie ujawniono warunków transakcji, natomiast jej finalizacja spodziewana jest na trzeci kwartał 2010 roku.

ALUMIL ALUFIRE z Łysomic otworzył nowe biuro przy ulicy Warszawskiej 64a w Łysomicach koło Torunia. Znajduje się ono przy zakładzie produkcyjnym stolarki przeciwpożarowej. ALIPLAST w Lublinie rozpocznie we wrześniu budowę kolejnej hali o powierzchni 22 tys. m2. Według planu inwestycyjnego hala powinna być gotowa do wiosny przyszłego roku. W kwietniu rozpocznie się w niej montaż nowej prasy, a w czerwcu ma ruszyć już produkcja. Ten drugi etap rozbudowy zakładu Aliplastu ma pochłonąć 35 mln zł. Po kolejnych sześciu, ośmiu miesiącach ma być gotowa specjalna lakiernia, co będzie kosztować kolejne 30 mln zł. Później zostanie zainstalowana kolejna prasa do tłoczenia profili aluminiowych – wiąże się to z wydatkiem następnych 40 mln zł. Powinna być uruchomiona na przełomie 2012 i 2013 roku. Łącznie rozbudowa obecnego zakładu, który ruszył w ubiegłym roku, pochłonie w kolejnych etapach ok. 100 mln zł. Obecnie Aliplast produkuje 4 tys. ton profili aluminiowych rocznie, osiągając ponad 100 mln zł ze sprzedaży. Po rozbudowie produkcja może sięgnąć nawet 27 tys. ton, a planowana wartość sprzedaży ma osiągnąć 400 mln zł na koniec 2014 roku. @

SAPA ALUMINIUM z Trzcianki rozpoczyna wdrażanie na szeroką skalę technologii EMPT. Przeznaczona jest ona do łączenia, kształtowania i cięcia profili aluminiowych. Technologia impulsów elektromagnetycznych to metoda, która pozwala na bezkontaktowe formowanie materiałów na zimno. Sapa zamierza wykorzystywać EMPT do łączenia, formowania i cięcia profili, które znajdą swoje zastosowanie w branżach: samochodowej, meblowej, telekomunikacyjnej, budowlanej i alternatywnych źródeł energii. A-LAKIERNIA z Lęborka, spółka córka holdingu Alackering wchodzącego w skład grupy Invido, planuje uruchomienie kolejnej zmiany i zwiększenie zatrudnienia do 65 osób. Spółka, powstała w 2006 roku, dysponuje 14 wannami zanurzeniowymi i dwoma liniami do malowania proszkowego o wydajności 200 tys. m2 miesięcznie lakierowanych powierzchni. Poza aluminium A-Lakiernia maluje również inne, korozyjnie zabezpieczone powierzchnie, takie jak: stal ocynkowana, alucynk czy stal nierdzewna. Głównym dostawcą lakierów jest tu Akzo Nobel, ale firma współpracuje także z: Dupontem, Teknosem, IGP, Jotunem, Tigerem, Dan Colorem. GEALAN ze Rzgowa usprawnia swoje moce logistyczne. Kilkaset artykułów z listy stałego asortymentu (w tym pięć oklein i dwa najpopularniejsze kolory acrylcolor) dostarcza się do klientów w ciągu najwyżej pięciu dni roboczych. Pozostałych 17 oklein dostępne jest w ciągu 10 dni dla podstawowych geometrii. W najbliższym czasie Gealan planuje uzupełnienie swojej palety o dwa popularne kolory winchester i macore.

ASSA ABLOY, po przejęciu koreańskiego producenta samozamykaczy King Door Closers Koreas, stała się jednym z wiodących producentów tych wyrobów, osiągając ok. 7 mln samozamykaczy rocznie. Koncern produkuje samozamykacze zarówno dla odbiorców przemysłowych, jak i prywatnych. Jesienią Assa Abloy zamierza wypuścić na rynek nową linię tych produktów – Emea, cechującą się nowoczesnym wzornictwem. Dzięki temu zamierza nie tylko utrzymać 10-procentowy udział w rynku, lecz także zwiększyć obroty, uzyskując 3,5 mld euro. DOW CORNING otrzyma 1,2 mln dolarów od amerykańskiego Departamentu ds. Energii, na poprawę wydajności energetycznej budynków komercyjnych. Firma ma opracować taki system fasadowy, który znacząco powinien poprawić izolacyjność termiczną tego typu obiektów. Projekt Dow Corning jest jednym z 58, które wspiera rząd amerykański, a które warte są 76 mln dolarów. SANTELLI TEMPERED GLASS istniejąca od czterech lat, zainwestuje 3,7 milionów dolarów w nową fabrykę o powierzchni 32 500 m2 w Elkhart w Stanach Zjednoczonych. Firma produkuje szkło hartowane przeznaczone do okien dla budownictwa mieszkaniowego.

lipiec 2010 7


FORUM BRANŻOWE MIESZANKA FIRMOWA MORALT TISCHLERPLATTEN zainwestował w nowe maszyny CNC z firmy Homag, które zostały ostatnio zainstalowane w fabryce w Bad Tölz. Firma działa zaledwie od 2003 roku, ale szybko stała się uznanym dostawcą półfabrykatów do produkcji drzwi: systemów wygłuszania, izolacji termicznych, ochrony przeciwwłamaniowej i rozwiązań antywypaczeniowych. Od przejęcia w końcu 2006 r. firmy Intellectual Assets of the London, Moralt rozszerzył swoje zaangażowanie w sektorze drzwi wewnętrznych wysokiej jakości, wielkowymiarowych drzwi ogniowych, które mogą być tu wykonywane aż do szerokości 2,5 m i 4,3 m wysokości. Firma szczyci się obecnie współpracą z 1500 odbiorcami swoich produktów. VENTURE Tape, firma należąca do 3M poinformowała, że rozszerzyła porozumienie z Industrial Sales, by sprzedawać i rozprowadzać kleje i spoiwa dla przemysłu okiennego i do szkła budowlanego na terenie Stanów Zjednoczonych. SAINT-GOBAIN GLASS wprowadził na rynek najnowszy produkt SGG Climatop Lux: potrójne szyby izolacyjne o wysokim współczynniku transmisji światła oraz dobrej wartości „g”. W zespoleniu 4/12/4/12/4 współczynnik g osiąga wartość równą 62 proc., transmisja światła wynosi 73 proc., a współczynnik Ug równy jest 0,8 (przy wypełnieniu argonem). GEALAN przeprowadził pod koniec czerwca testy najnowszej technologii o nazwie STV (klejenie szyb na sucho) w fabryce okien firmy Trefz Fensterbau. Wyniki jednoznacznie potwierdziły skuteczność STV. Testy miały pokazać ponadto, czy jest możliwe wdrożenie nowej technologii bez dużych nakładów inwestycyjnych (nowe automaty do klejenia) oraz bez większych zmian w procesach produkcyjnych. Nowa technologia klejenia pozwala skrócić czas całego procesu produkcji okien o ok. 20 procent. Została też pozytywnie zaopiniowana przez IFT w Rosenheim, a wyroby mogą być znakowane CE.

ECO IN z Warszawy otrzymało Certyfikat Wiarygodności Biznesowej. Przyznała ją międzynarodowa wywiadownia gospodarcza Dun&Bradstreet Poland (D&B). D&B ocenia wiarygodność firmy na podstawie analizy moralności płatniczej według programu DunTrade czy analizy wskaźników finansowych ostatnich dostępnych sprawozdań. PRESS-GLAS do swojego zakładu w Tychach kupił linię do zatępiania krawędzi szkła. Wraz z nową linią, którą dostarczyła firma Lisec, zainstalowany został piec do hartowania szła bez efektu pofalowania od rolek. Nowa linia znacznie skróci okres oczekiwania na szkło hartowane. Akcje SKLEJKI-PISZ zakupi firma Paged – zdecydowało w pierwszych dniach lipca ministerstwo skarbu państwa. Cena za 85 proc. akcji spółki ma wynieść 65,1 mln zł. Warunkiem transakcji jest zadeklarowanie przez Paged inwestycji na poziomie 10 mln zł i utrzymania obecnego stanu zatrudnienia przez 30 miesięcy. SIEGENIA-AUBI w Kluczborku stawia nową halę produkcyjną o powierzchni 3700 m2, gdzie ma być przeniesiona produkcja z Niemiec. Koszty tej inwestycji szacowane są na 2 mln euro. Do końca roku zatrudnienie w Siegenii wzrośnie do 800 osób.

WINKHAUS w czerwcu zorganizował spotkanie z klientami na Islandii. Goście mieli okazję podziwiać piękne krajobrazy i próbować specjały lokalnej kuchni. SOUDAL z Czosnowa otrzymał dwa wyróżnienia w konkursie: Produkt Wykonawcy, organizowanym przez jeden z miesięczników budowlanych. Wyróżniono klej Fix All Classic oraz system montażowy Soudal Window System.

GEZE rozszerza swoją działalność w Europie południowo-wschodniej. W mieście Zrenjanin, na powierzchni ponad 6000 m2, powstała nowoczesna fabryka. Zbudowano ją w 12 miesięcy, a do końca roku planowane jest zatrudnienie 200 osób. VEYNA z Torunia nawiązała ścisłą współpracę z Amex-Bączek. Firma rozwija również współpracę z Wiśniowskim. Veyna jest wyłącznym dostawcą wypełnień drzwiowych do drzwi aluminiowych Wiśniowskiego. @

Jarosław Mikos, prezes zarządu Stolarka Wołomin: Zakład był nierentowny od co najmniej 2003 r. Nadawał się do upadłości kilka lat przed moim przyjściem. Próbowałem go ratować własną pracą i pieniędzmi. Kryzys w 2008 r. uderzył w nas bardzo mocno. Stanęła cała deweloperka, z której biednie, bo biednie, ale żyliśmy. Dodam, że mam niewielkie, w porównaniu z poprzednimi prezesami Stolarki, wynagrodzenie, którego nigdy nie pobierałem, bo zawsze potrzeba było w spółce pieniędzy. Nie wziąłem też grosza z transakcji, które były na nieruchomości Stolarki. Wszystkie pieniądze poszły na spłatę zobowiązań bankowych, wobec ZUS, pracowników i kontrahentów. („Wieści Podwarszawskie”) Roman Andrzejak, wiceprezes zarządu Pozbud: Obecnie w każdym segmencie naszej działalności zwiększamy sprzedaż. Szczególnie zadowoleni jesteśmy ze wzrostu eksportu okien, które wysyłamy głównie do Niemiec, Austrii i krajów Beneluksu. („Parkiet”)

8 lipiec 2010

FRIUL FILIERE otrzymała medal targów Plastpol w Kielcach w kategorii: Technologie przetwórstwa tworzyw sztucznych. Nagrodzono technologię FFC (foam fiber composite) polegającą na wytłaczaniu porującym kompozytów PCW z mączką drzewną. Główną zaletą materiału kompozytowego FFC jest możliwość obniżenia kosztów gotowych profili. Materiał ten przy bardzo niskim ciężarze właściwym wykazuje bardzo dobre własności fizyczno-mechaniczne.

ALUPROF z Bielska Białej zorganizował spotkanie dla swoich partnerów handlowych. Goście zostali zaproszeni do miejscowości Dźwirzyno nad morzem. Podczas trzydniowego spotkania zorganizowana była gala, kiedy to wyróżniono najlepszych klientów Aluprofu. Tytuł Partnera Roku za największy obrót otrzymały: Metalplast-Stolarka, Hutnik, Profmetkol, Eljako. Zaś największą dynamiką sprzedaży wyróżniły się: Persena, Rodex, Budrem i Alsal.

Marek Belka, prezes Narodowego Banku Polskiego: Kryzys pokazał, że polskie oddziały międzynarodowych koncernów, które produkują na potrzeby globalnych sieci dystrybucyjnych, bardzo ucierpiały w wyniku implozji handlu zagranicznego, a polscy eksporterzy trzymają się dobrze. I nie chodzi tylko o producentów polskiej kiełbasy. Fakro robiące okna dachowe też się doskonale trzyma. Polskie okna wciąż się dobrze sprzedają. („Polityka”) Claudio Tornati, prezes firmy Teknika: Spadek sprzedaży maszyn na rynku polskim wyniósł około 40 proc., gdy, w porównaniu, na innych rynkach – USA, Rosja, Hiszpania, Niemcy czy Włochy – sięgnął aż 50 – 70 proc. (...) Aktualnie na pięć maszyn sprzedanych w Polsce przypada jedna sprzedana przez Teknikę. Naszymi klientami są IKEA, BRW, Porta. Około 50 proc. naszych odbiorców to producenci mebli, 30 proc. producenci drzwi, okien i parkietu, a 20 proc. tartaki. (MMiA)


FORUM BRANŻOWE MIESZANKA FIRMOWA GAJA z Wrocławia, przez lata budująca z powodzeniem sieć franczyzowych składów budowlanych, zwróciła się do sądu z żądaniem 27,477 mln zł odszkodowania od Skarbu Państwa. Na tę kwotę składają się bezpośrednie straty poniesione w wyniku walki z błędną decyzją urzędników skarbowych, która doprowadziła firmę do ruiny, a także utracone korzyści, które Gaja mogłaby mieć, gdyby nie interwencja urzędu kontroli skarbowej. @ BRÜGMANN zorganizował dla swoich odbiorców oraz kadry zarządzającej wyjazd szkoleniowo-wypoczynkowy do Chin. Każdy z uczestników przywiózł wiele zdjęć. To dało impuls, by ogłosić konkurs fotograficzny „Chiny okiem obiektywu”. Spośród 70 prac specjalne jury nagrodziło cztery. Pokazujemy jedną z nich, autorstwa Pawła Chróśniaka. G-U Polska zdobyło srebrne godło w konkursie Laur Konsumenta 2010. Nagroda została przyznana po przeprowadzeniu badania rynku. G-U zdobyło nagrodę w kategorii: Drzwi, zamki i wkładki antywłamaniowe.

Wkładów szybowych jednokomorowych wyprodukowano w maju o 6 proc. więcej niż w kwietniu. W I półroczu tego roku produkcja tych zespoleń jest jednak, według danych GUS, o 6 proc. niższa niż w tym samym okresie roku ubiegłego. Wyraźnie przybywa w oknach pakietów dwukomorowych – stosuje się je obecnie dwa razy częściej niż jeszcze rok temu. Zespolenia dwukomorowe stanowią już ponad 8 proc. całego rynku zespoleń szybowych. @

Technologiczny Nobel, nagroda Millennium Technology fińskiej Akademii Technologicznej, przypadł w tym roku półprzewodnikowemu ogniwu Grätzela, które może znacząco obniżyć koszty pozyskiwania energii słonecznej. Użyte w jego konstrukcji dwutlenek tytanu oraz specjalne substancje fotoczułe pozwalają na wykorzystanie znacznie szerszego spektrum światła słonecznego (oprócz czerwieni także zieleni i błękitu) niż w większości współczesnych baterii słonecznych. Grupa VELUX na najbliższe lata postawiła przed sobą ambitny cel – chce zmniejszyć u siebie emisję dwutlenku węgla: o 20 proc. do końca roku 2012 i o 50 – do końca roku 2020 (w stosunku do wartości z roku 2007). Do zaoszczędzenia jest 54 mln euro, a priorytetem jest obniżenie zużycia energii w halach produkcyjnych spółki, skąd pochodzi aż 95 proc. emisji CO2.

Zadłużenie Polaków wzrośnie na koniec tego roku o 2,1 tys. zł na głowę i wyniesie 19 tys. zł. Jest to dług, jaki w naszym imieniu zaciąga polski rząd. Zdaniem Macieja Zielińskiego z Centrum im. Adama Smitha, jeśli nie zaczną się oszczędności, to w ciągu 10 – 15 lat osiągniemy poziom, jaki ma dzisiaj Grecja czy Hiszpania. Wprawdzie zadłużenie na głowę przeciętnego Greka wynosi dzisiaj 24,3 tys. euro, ale płace w Grecji są trzykrotnie wyższe niż w Polsce, a PKB tego kraju jest o 40 proc. wyższe niż u nas.

Deklaracje EPD (ang. Environmental Product Declaration) dla drzwi i okien zaprezentowane zostaną po raz pierwszy na targach BAU 2011, co będzie miało miejsce 17 – 22 stycznia w Monachium. Deklaracje mają być zbiorem wymagań prawnych względem konkretnych produktów, w tym także uwarunkowań minimalizujących ich ujemny wpływ na środowisko naturalne. Nad opracowaniem certyfikatów zgodności pracuje obecnie instytut w Rosenheim.

Europejski Bank Inwestycyjny przekazał Polsce 50 mln euro na realizacje przedsięwzięć związanych z łagodzeniem skutków zmian klimatycznych w naszym kraju. Dzięki przyznanemu kredytowi m.in. zwiększy się korzystanie z odnawialnych źródeł energii i polepszy się efektywność energetyczna. Pieniądze te przeznaczone będą na realizację planów i strategii proekologicznej opracowanej przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Wyznaczone są cztery cele, które będą realizowane z tych środków: zwiększenie wykorzystania biomasy oraz biogazów do produkcji energii, wspieranie energii wiatrowych oraz termomodernizacja budynków – chodzi o obiekty użyteczności publicznej. Przyznany kredyt z Europejskiego Banku Inwestycyjnego to jedno ze źródeł finansowania inwestycji ekologicznych. Drugim są środki pochodzące ze sprzedaży kredytów węglowych. Dzięki tym funduszom możliwe są inwestycje przyczyniające się do zmniejszenia emisji CO2. Projekty, które otrzymają kredyt, zostaną wybrane przez NFOŚiGW w drodze konkursu. (mroc)

Inwestycje budowlane w Polsce, których rozpoczęcie ogłoszono w początkowych pięciu miesiącach tego roku, sięgają liczby 2600, z czego ponad połowa dotyczy budowania obiektowego. Według raportu TAI, najwięcej planów inwestycyjnych zgłoszono w woj. mazowieckim (360) oraz wielkopolskim (316). Najmniej, bo tylko 79 zaplanowano w woj. świętokrzyskim. W samej Warszawie zaplanowano (do maja) 136 inwestycji, wśród których 40 stanowiły obiekty użyteczności publicznej, 30 – mieszkalne, 25 – biurowe, 23 – handowousługowe, 8 – hotele, a 10 – produkcyjno-handlowe i inne.

NOWY SĄCZ otrzyma 5 mln zł bezzwrotnej dotacji z NFOŚiGW na projekt „Termomodernizacja obiektów oświatowych na terenie miasta Nowego Sącza”. Program obejmuje 11 szkół i przedszkoli, w których dzięki otrzymanej pomocy zostaną wykonane prace związane m.in. z ociepleniem ścian i stropów oraz wymianą stolarki okiennej.

EKOLOGICZY KREDYT

Rzetelny i profesjonalny partner

lipiec 2010 9


FORUM BRANŻOWE MIESZANKA FIRMOWA

GIGAWATY Z JEDNEJ LINII

TERMORENOWACJE

Dla producentów, którzy chcieliby zacząć wytwarzać technologie do budowy fabryk solarnych, mamy dobrą wiadomość. Instalacje fotowoltaiczne można wykonywać w systemie pod klucz. Ale jest to drogie przedsięwzięcie.

w zakresie wytycznych i minimalnych standardów energetycznych oraz budynków o niemal zerowym zużyciu energii wprowadzane muszą być odpowiednio dla budynków administracji publicznej do końca 2018 roku, a dla budynków pozostałych – do końca 2020 roku.

Zdjęcie: NBPortal.pl

W Niemczech, prekursorami w produkcji rozwiązań pod klucz są Centrotherm i Schmid Gruppe Technology System. Pierwsze linie zaczęto tu wytwarzać zaraz na początku XXI wieku. Dla przykładu: w ramach konsorcjum Schmid Gruppe działają firmy, które oferują zarówno sprzęt do produkcji płytek (półprzewodnika), jak i ogniw czy modułów o mocy do 1 GW. Z kolei Centrotherm ruszył z działalnością na początku 2009 roku; uruchomienie kompletnej produkcji – od krzemu aż do gotowych modułów fotowoltaicznych – pochłonęło około miliarda euro. Specjaliści przekonują, że fabrykę, w której wytwarzane są wszystkie elementy niezbędne do instalacji fotowoltaicznych, można zbudować i wyposażyć w ciągu dwunastu miesięcy. Dodatkowo na rozruch potrzeba około sześciu miesięcy. Kłopoty mogą się pojawić przy doborze personelu – do zarządzania produkcją potrzeba co najmniej pięciu osób, z minimum pięcioletnim doświadczeniem na kluczowych stanowiskach w zakresie systemów PV (skrót: photovoltaic). Ta branża niewątpliwie jednak się rozwija: w 2007 roku gotowe rozwiązania oferowało siedem firm, w zeszłym roku było ich już dwadzieścia. Z ich ofertą będzie można się zapoznać w tym roku – podczas targów, które odbędą się od 28 września do 1 października w Düsseldorfie. Jak wynika z raportu VLSI Research, wśród dostawców sprzętu technologicznego do fotowoltaiki, Centrotherm zajmuje obecnie trzecie, a Schmid Gruppe siódme miejsce. (mst)

Nowelizacja unijnej Dyrektywy EPBD tworzy nowe szanse dla stolarki energooszczędnej oraz nierzadko z nią powiązanych technik solarnych.

Nowelizacja uchwalona 18 maja 2010 roku wprowadza pojęcie budynku o niemal zerowym zużyciu energii, określa zasady kształtowania sankcji w przypadku naruszenia krajowych przepisów oraz nakłada na kraje członkowskie obowiązek opracowania planów zwiększenia liczby instrumentów wsparcia finansowego procesów termomodernizacji. Celem Pakietu 3 x 20 jest obniżenie przez kraje Wspólnoty do roku 2020 emisji CO2 o 20 proc., wzrost efektywności zużycia energii o 20 proc. oraz udział odnawialnych źródeł energii w bilansie energetycznym sięgający 20 proc. całego zużycia energii. Kraje członkowskie, a więc także Polska, mają obowiązek zwiększenia do 2020 roku liczby budynków o niemal zerowym zużyciu energii. W praktyce chodzi o domy pasywne, zużywające nie więcej energii niż 15 kWh/m2 w ciągu roku. Każde z państw musi opracować Plan Krajowy zawierający m.in. informacje na temat środków finansowania promocji takiego budownictwa oraz programów osiągania przez budynki remontowane wskaźników budownictwa pasywnego. Plan wdrożenia Dyrektywy EPBD musi być przygotowany przez polski rząd do 30 czerwca 2012 roku, a następnie co trzy lata rząd ma obowiązek składania Komisji Europejskiej raportu o stanie realizacji tego planu. Wymagania

SZKŁO W ARCHITEKTURZE Coraz częściej w nowoczesnych fasadach większość powierzchni stanowi szkło. Jest ono nie tylko elementem ozdobnym, lecz także pełni bardzo istotne funkcje użytkowe. Fasady szklane wpływają bowiem na efektywność energetyczną budynków. Jednak stosowanie fasad ze szkła transparentnego funkcji użytkowej po prostu nie spełnia. Wręcz przeciwnie, szkło transparentne powoduje wzrost temperatury w pomieszczeniach, co głównie latem może być bardzo uciążliwe. Zjawisko to można minimalizować, stosując np. szyby powlekane – nie można go jednak całkowicie wyeliminować. Tymczasem pozyskiwanie energii w ten właśnie sposób przydatne jest jedynie zimą. Latem, podczas upałów, nadmiar ciepła w pomieszczeniach po prostu przeszkadza. Dlatego też optymalnym rozwiązaniem jest połączenie funkcji, jakie po-

10 lipiec 2010

winny spełniać szyby stosowane w konstrukcjach fasad: skuteczna ochrona przed nagrzaniem pomieszczeń, maksymalne wykorzystanie światła dziennego oraz zapewnienie odpowiedniej wentylacji. I w tym właśnie kierunku zmierzają najnowsze technologie produkcji szkła do fasad. Podobne korzyści dają coraz bardziej powszechne na rynku międzynarodowym panele fotowoltaiczne. Obecnie zakończyły się już prace nad nowelizacją dyrektywy europejskiej, dotyczącej energooszczędności w budownictwie (patrz tekst wyżej – red.). Podstawowym elementem fasad każdego

Wdrożenie Dyrektywy EPBD na całym rynku europejskim będzie z pewnością czynnikiem dalszego rozwoju technologii stolarki energooszczędnej. W ślad za tym wdrożeniem pójdą programy finansowego wsparcia dla nowych i remontowanych budynków o charakterystyce energooszczędnej. Wraz z tymi programami pojawią się większe środki na termorenowację budynków, a przez to zwiększy się popyt na okna, drzwi oraz fasady o zwiększonych parametrach izolacyjności cieplnej. Jak zauważa Piotr Pawlak, dyrektor zarządzający BuildDesk Polska – firmy zajmującej się na co dzień audytami energetycznymi, system dotacji bezpośrednich, programy grantów oraz gwarancji kredytowych, darmowe lub dotowane usługi doradcze, wsparcie finansowe programów kredytowych czy niskoprocentowe kredyty, to tylko niektóre sposoby, których celem powinno być zachęcanie do podejmowania inwestycji oraz innych działań zwiększających energooszczędność nowych i istniejących już budynków w Polsce. Można mieć nadzieję, że jednym z tych narzędzi wsparcia finansowego w polskim Planie Krajowym stanie się również system odpisów podatkowych na inwestycje związane z oszczędzaniem energii w budynkach. A jeżeli ma on zacząć funkcjonować od roku 2012, już dzisiaj trzeba brać udział w kształtowaniu jego zapisów. (stol)

budynku będą panele fotowoltaiczne pozwalające na pozyskanie energii ze źródeł odnawialnych. Według Parlamentu Europejskiego, zmiany w dyrektywie powinny wejść w życie od roku 2019 (w przypadku budynków użyteczności publicznej) lub od 2021 (budownictwo prywatne). Fakt ten już teraz wywołuje wzrost zainteresowania systemami fotowoltaicznymi, zarówno ze strony producentów, jak i inwestorów. Na rynku pojawiają się coraz nowsze, ciągle udoskonalane panele fotowoltaiczne – cienkowarstwowe, zróżnicowane pod względem kolorystyki. Są one ważne już w momencie planowania i budowy, ale niedługo mogą znaleźć zastosowanie także w pracach modernizacyjnych. Koniecznym warunkiem powodzenia rozwoju tego właśnie sektora jest ścisła współpraca architektów i producentów na rynku międzynarodowym. Zagadnienia te przybliżone zostaną na jesiennych targach Glasstec w Düsseldorfie. (iko)



FORUM BRANĹťOWE ZAPROSILI NAS

NOWE STANDARDY W poĹ‚owie czerwca ponad 200 osĂłb – partnerĂłw handlowych, architektĂłw, dziennikarzy, kierownictwa i pracownikĂłw ďŹ rmy wzięło udziaĹ‚ w otwarciu nowej siedziby SchĂźco w Siestrzeni pod WarszawÄ…. A jest to obiekt niezwyczajny, bo wprowadza do praktyki ideÄ™ oszczÄ™dzania i pozyskiwana energii, czyli program Energy2. O jego skutecznoĹ›ci dość powiedzieć, Ĺźe nowy budynek zuĹźywa trzy razy mniej energii pierwotnej niĹź standardowy biurowiec w naszym kraju. Z danych przytoczonych przez MichaĹ‚a Dudziaka (na zdjÄ™ciu), szefa ďŹ rmy w Polsce, wynika, Ĺźe przeciÄ™tny budynek mieszkalny w naszym kraju potrzebuje rocznie 150 kWh energii na kaĹźdy metr kwadratowy swojej powierzchni, a obiekt niemieszkalny powinien jej mieć aĹź 240 kWh. W przypadku nowej siedziby SchĂźco zapotrzebowanie to wynosi zaledwie 80 kWh/m2/rok – i to jest wĹ‚aĹ›nie nowy standard zaproponowany przez ďŹ rmÄ™. Liczni goĹ›cie uroczystego otwarcia mieli okazjÄ™ nie tylko przypomnieć sobie caĹ‚y asortyment produktĂłw ďŹ rmy, nie tylko porozmawiać z jej kierownictwem i specjalistami, ale takĹźe zwiedzić nowe obiekty i przekonać siÄ™, jak to wszystko sprawdza siÄ™ w polskich realiach. Budynek biurowy SchĂźco International Polska ma podwĂłjnÄ… elewacjÄ… wentylowanÄ… (fasadÄ… dwupowĹ‚okowÄ…), wzbogaconÄ… o aktywnÄ… technologiÄ™ solarnÄ… – fotowoltaikÄ™. Elewacja stanowi rĂłwnieĹź dodatkowÄ… ochronÄ™ akustycznÄ… pomieszczeĹ„. NiskÄ…

Zdjęcie: Schßco

WspaniaĹ‚y prezent na 15-lecie dziaĹ‚alnoĹ›ci w Polsce ufundowaĹ‚a sobie ďŹ rma SchĂźco. Jest nim nowy, 1000-metrowy biurowiec z przylegajÄ…cym doĹ„ magazynem o powierzchni piÄ™ciu tysiÄ™cy metrĂłw kwadratowych.

energochĹ‚onność budynku zapewnia kilka elementĂłw. Z jednej strony sÄ… to zainstalowane systemy solarne – ogniwa fotowoltaiczne, ktĂłre bezpoĹ›rednio konwertujÄ… energiÄ™ sĹ‚onecznÄ… na energiÄ™ elektrycznÄ… (magazynowanÄ… takĹźe w akumulatorach) oraz kolektory sĹ‚oneczne znajdujÄ…ce siÄ™ na dachu, a wykorzystywane do ogrzania wody. Z drugiej strony – system zdalnie sterowanych zewnÄ™trznych Ĺźaluzji przeciwsĹ‚onecznych pomaga w okresie letnim zmniejszyć zuĹźycie energii wykorzystywanej przez klimatyzacjÄ™. ZuĹźycie to pozwalajÄ… ograniczyć rĂłwnieĹź okna wyposaĹźone w sterowane elektronicznie okucia, co umoĹźliwia regulowanie temperatury wewnÄ…trz budynku. ZwiedzajÄ…c nowÄ… siedzibÄ™ SchĂźco, goĹ›cie dowiadywali siÄ™, gdzie zastosowano konkretne, ďŹ rmowe produkty. I tak elewacja północno-zachodnia zostaĹ‚a wykonana (z wyjÄ…tkiem strefy wejĹ›ciowej) jako konstrukcja dwupowĹ‚okowa. W powĹ‚oce

wewnętrznej znajdują się otwierane elementy okienne Schßco AWS 75.SI wyposaşone w mechatroniczne, niewidoczne okucia Schßco TipTronic oraz system ochrony przeciwsłonecznej w postaci sterowanych şaluzji zewnętrznych Schßco BEB. W części wejściowej fasady wykorzystano system Schßco FW50+.HI, z drzwiami Schßco ADS 75 HD.HI oraz modułem w okładzinie o kolorze naturalnego drewna, w którym znajdują się okna Schßco AWS 75.SI z okuciem Schßco TipTronic, takşe wyposaşoną w sterowane şaluzje przeciwsłoneczne. Elewacja północno-wschodnia (wjazdowa) w części biurowej została wyposaşona w system stałych duşych şaluzji przeciwsłonecznych Schßco ALB oraz okna Schßco AWS 75.SI. Na dachu budynku magazynowego zlokalizowane zostały kolektory słoneczne własnej produkcji, linii premium (SchßcoSol). W części magazynowej od strony południowo-wschodniej zastosowano okna z PCW, systemu Schßco Corona CT 70. W części południowo-zachodniej elewacja została wykonana jako fasada dwupowłokowa z wpiętymi modułami fotowoltaicznymi Schßco oraz oknami Schßco AWS 75.SI – wbudowanymi jako druga powłoka fasady. Okna wyposaşono w odpowiedni system şaluzji przeciwsłonecznych oraz stosowne okucia mechatroniczne własnej produkcji. Na większości zwiedzających budynek zrobił duşe wraşenie, co z pewnością przysporzy programowi Energy2 wielu nowych zwolenników. Wszyscy goście mieli okazję podpisać się na specjalnym pamiątkowym „odcisku kciuka�, a wieczorem wspólnie świętować przy polsko-niemieckiej muzyce i cięşkawych dowcipach Stefana Mellera, które podobnie jak Europę czasami „da się lubić�. Przy dobrym bufecie i szlachetnych trunkach rozmowy trwały do północy, rokując na ten sezon duşe zainteresowanie produktami Schßco. (stol)

W INTERNECIE I NA BLOGU Wydaniem poradnika przetargowego „Jak wĹ‚aĹ›ciwie zamawiać okna?â€? zakoĹ„czyĹ‚a siÄ™ II edycja Programu Promocji Okien Aktywnych. Publikacja, w ktĂłrej eksperci podejmujÄ… prĂłbÄ™ wykazania, Ĺźe najniĹźsza cena nie powinna być jedynym kryterium wyboru okien, juĹź wkrĂłtce traďŹ do wszystkich urzÄ™dĂłw miejskich w Polsce. UrzÄ™dnicy zajmujÄ…cy siÄ™ przetargami bÄ™dÄ… mieli okazjÄ™ zapoznać siÄ™ z najwaĹźniejszymi parametrami dotyczÄ…cymi okien, poznajÄ… najczęściej pojawiajÄ…ce siÄ™ przetargowe bĹ‚Ä™dy i przeczytajÄ… o dokumentach, ktĂłrych powinni wymagać od producentĂłw. Poradnik uzupeĹ‚nia część katalogowa, w ktĂłrej zaprezentowane zostaĹ‚y parametry wybranych okien aktywnych. Przez sześć miesiÄ™cy trwania Programu Promocji Okien Aktywnych z podobnymi zagadnieniami mieli okazjÄ™ zapoznać siÄ™ studenci architektury czterech polskich uczelni i klienci odwiedzajÄ…cy imprezy targowe w piÄ™ciu regionach kraju. PromocjÄ™ dobrych rozwiÄ…zaĹ„ energooszczÄ™dnych wsparĹ‚a teĹź

12 lipiec 2010

większość powaşnych tytułów prasowych z branşy, podejmując tematykę okien aktywnych w swoich artykułach. W kolejnych miesiącach Program Promocji Okien Aktywnych będzie kontynuowany za pośrednictwem strony internetowej: Aktywneokna.pl oraz na blogu w portalu Blokno.pl. Od lipca kaşdy producent mający w swojej ofercie okno spełniające kryteria aktywności, czyli współczynnik przenikania ciepła nie większy niş 0,9 W/m2K i przepuszczalność energii słonecznej przez szybę powyşej 45 proc., moşe – na preferencyjnych warunkach – umieścić na stronie internetowej programu kartę katalogową swego produktu. (mak)

&OFSHPPT[D[ŢEOB TUPMBSLB QS[ZT[Â’PĹžDJ ,"5"-0( 0,*&/ ",5:8/:$)


FORUM BRANĹťOWE ZAPROSILI NAS

NOWOCZESNY MONTAĹť Tematyka poliuretanĂłw zgromadziĹ‚a na czerwcowym seminarium w ITB przede wszystkim wytwĂłrcĂłw tego materiaĹ‚u. UporzÄ…dkowana, w sposĂłb przystÄ™pny podana wiedza miaĹ‚a poĹ‚Ä…czyć, ale teĹź i podzieliĹ‚a uczestnikĂłw. Punktem spornym okazaĹ‚a siÄ™ kwestia montaĹźu drzwi ognioochronnych, z uĹźyciem pianki poliuretanowej. Do niedawna w aprobatach technicznych dla pianek mowa byĹ‚a o tym, Ĺźe mogÄ… one sĹ‚uĹźyć do uszczelniania w montaĹźu okien i drzwi, jeĹ›li te zostaĹ‚y zamocowane przy pomocy Ĺ‚Ä…cznikĂłw mechanicznych. Praktyka pokazaĹ‚a, Ĺźe zapis w takiej postaci niesie ze sobÄ… ryzyko nadinterpretacji, gdyĹź piankÄ™ stosujÄ… producenci wszystkich rodzajĂłw drzwi. Tymczasem wyrĂłb ten nie sprawdza siÄ™ w drzwiach kaĹźdego rodzaju; szczegĂłlnie ma to miejsce w przypadku drzwi przeciwpoĹźarowych. Np. w drzwiach aluminiowych w czasie poĹźaru spala siÄ™ ta część futryny, ktĂłra jest naraĹźona na bezpoĹ›redni kontakt z ogniem. Przeciwwskazania dotyczÄ… takĹźe drzwi metalowych, a to ze wzglÄ™du na duĹźe mostki termiczne na zĹ‚Ä…czach i węşsze od standardowych futryny tychĹźe drzwi. Nie jest wiÄ™c sposobem, na etapie dopuszczeĹ„ do wprowadzenia pianki na rynek badać jÄ… z samÄ… futrynÄ… ani teĹź – jak czyni to wiele ďŹ rm – z przegrodami (przykĹ‚adowo na bloczkach Ytonga). Odzwierciedleniem postulatĂłw, Ĺźe pianki powinny być badane razem z drzwiami – bo prze-

cieĹź trudno sobie wyobrazić, co zdarzy siÄ™ w czasie poĹźaru i kto poniesie za to odpowiedzialność – jest dziĹ› dopisek w aprobacie: „z wyjÄ…tkiem drzwi klasyďŹ kowanych w zakresie odpornoĹ›ci ogniowejâ€?. W aprobatach technicznych niektĂłrych producentĂłw, np. Soudala, pojawia siÄ™ z kolei zapis: „do drzwi w danej klasie odpornoĹ›ci ogniowejâ€?. A moĹźe – jak mĂłwiĹ‚ Ĺ ukasz Augustyniak z Tremco Illbruck – dopuszczenie do montaĹźu na piankÄ™ powinny mieć drzwi? Na piankÄ™ nie ma normy i to jest jedna z waĹźniejszych rzeczy, ktĂłre trzeba o piankach wiedzieć – uwaĹźa Agnieszka Gorycka z ZakĹ‚adu Konstrukcji i ElementĂłw Budowlanych w ITB. Oznacza to, Ĺźe ďŹ rmy wytwarzajÄ…ce ten materiaĹ‚ muszÄ… na bieşąco sprawdzać, czy jego wĹ‚aĹ›ciwoĹ›ci sÄ… zgodne z zaleceniami zawartymi w aprobacie technicznej; wydaje siÄ™ jÄ… przy systemie zgodnoĹ›ci 3. Dla montaĹźowych i uszczelniajÄ…cych pianek poliuretanowych w aerozolu takimi wĹ‚aĹ›ciwoĹ›ciami sÄ…: gÄ™stość pozorna i napręşenia Ĺ›ciskajÄ…ce (przy 10-procentowym odksztaĹ‚ceniu wzglÄ™dnym), a zakĹ‚adowÄ… kontrolÄ… produkcji powinna być objÄ™ta kaĹźda partia wyrobu. Okazuje siÄ™, Ĺźe producenci tego pilnujÄ….

Dla producentów stolarki, a moşe bardziej dla montaşystów, temat dotyczący pianek powinien być waşny w związku z lansowanym od niedawna tzw. ciepłym montaşem okien i drzwi balkonowych. Przypomnę, şe według najnowszej instrukcji ITB (nr 421/2010) montaş powinien być trójwarstwowy, z dodatkowymi uszczelnieniami w postaci folii paroszczelnej od wewnątrz i któregoś z materiałów paroprzepuszczalnych od zewnątrz. Wśród poliuretanów, materiałów nieobjętych normą wyrobu jest więcej. Na seminarium rozmawiano teş o klejach stosowanych w bezspoinowych systemach ociepleń (BSO), a więc słuşących do przyklejania styropianu do ścian zewnętrznych budynku, oraz cienkowarstwowych zaprawach murarskich – do duşych elementów konstrukcyjnych. Jak się wydaje, właśnie w tych ostatnich (choć ITB wydało do tej pory tylko jedną aprobatę techniczną) naleşałoby upatrywać przyszłości budownictwa. Dzięki nim z budów mają szansę zniknąć tradycyjne, brudzące zaprawy. Paweł Sulik z ITB, zapytany o rolę stolarki w nowoczesnych budynkach, odpowiedział: – Zaawansowane technologicznie okna to tylko jeden z kilku czynników, które wpływają na dobrą izolację budynku. Niemniej montaş okna jest waşny. Powinno być mocowane w sposób zmniejszający ubytki ciepła, a więc poza licem muru, w warstwie izolacyjnej. MAGDALENA STOPA m.stopa@okna-forum.pl

! " " " #

lipiec 2010 13


FORUM BRANŻOWE ZAPROSILI NAS

DLA BRANŻY Europejski Związek Stolarki Budowlanej (FEMIB) zorganizował wyjazd do Szwecji. W wycieczce udział wzięło 30 jego członków. Pojechali tam, by przyjrzeć się z bliska firmom z branży drzewnej oraz nawiązać nowe kontakty. Wycieczka odbyła się od 16 do 19 czerwca. Zwiedzanie rozpoczęło się od miasta Växjö, które swego czasu uznane zostało za najbardziej zielone miasto w Europie. Ponad połowa energii bowiem, którą zużywają mieszkańcy miasta, pochodzi ze źródeł odnawialnych. Potem członkowie związku zobaczyli fabrykę Elitfönster. To największy szwedzki producent okien drewnianych i drewnianoaluminiowych. Goście odwiedzili także fabrykę drzwi drewnianych Bordörren oraz wysłuchali prezentacji Assa Abloy. FEMIB jest organizacją zrzeszającą europejskie związki stolarki otworowej. Jej głównym zadaniem jest działanie na rzecz branży w Parlamencie Europejskim oraz Komisji Europejskiej. (mroc)

NA ROZDROŻU W Dębe nad Zalewem Zegrzyńskim odbyło się w połowie czerwca walne zebranie sprawozdawczo-wyborcze członków Związku Polskie Okna i Drzwi, który przyjął nowy plan działań tej organizacji na najbliższe cztery lata oraz wybrał nowe władze. Po burzliwej, czasami nerwowej, ale twórczej dyskusji, za najważniejsze zadania dla tej reprezentacji branży stolarki budowlanej uznano wszelkie działania, które sprzyjają rozwojowi rynku sprzedażowego. Realizację tych zadań powierzono nowym władzom Związku: 13-osobowej radzie i 7-osobowemu zarządowi, na czele których stanął Janusz Komurkiewicz, dyrektor Fakro (na zdjęciu). Nowa rada i zarząd mają w tej kadencji pełnić funkcje zbliżone do funkcji rady nadzorczej w spółkach, bo pełnia władzy operacyjnej powierzona zostanie nowemu dyrektorowi związku. Ogólnopolski konkurs na to stanowisko ogłoszony zostanie jeszcze w czerwcu, a wygra go ten kandydat, który zaproponuje naj-

bardziej spójny i efektywny plan realizacji zadań wyznaczonych przez walne zebranie. (stol)

KOMENTARZ Z BLOKNO.PL Od dwóch lat związek branżowy Polskie Okna i Drzwi stoi na rozdrożu organizacyjnym. Najważniejszym zadaniem minionej kadencji władz związku była promocja rzetelnych producentów (system rekomendacji) oraz wspieranie najwyższej jakości okien i drzwi przez program certyfikatów jakościowych. Ani jednego, ani drugiego celu zrealizować się nie udało. Czego zabrakło? Chyba determinacji, by oddać organizację związkową w ręce jednego, sprawnego menadżera, który przedstawiłby konkretny plan działań dla osiągnięcia tych celów i konsekwentnie by go realizował. Taką organizacją jak związek nie może bowiem kierować grupa społeczników zasiadających w zarządzie. Ci ludzie prowadzą własne firmy, zajęci są własnymi sprawami zawodowymi i nie są w stanie zaangażować się w codzienną pracę tej organizacji. Mogą co najwyżej pełnić rolę nadzoru nad działaniami biura związku i jego dyrektora. I chwała im za to, że znajdują czas, aby społecznie taką rolę pełnić. Ale kierowanie bieżącymi zadaniami związkowymi muszą przekazać w ręce kompetentnego menadżera, który sprawnie zrealizuje cele wyznaczane tej organizacji przez jej członków. Walne zebranie członków zobowiązało zarząd do przeprowadzenia ogólnopolskiego konkursu na stanowisko dyrektora związku i powierzenia tej osobie zadania realizacji programu. Określono, że najważniejszym celem jest poszerzanie rynku sprzedaży okien i drzwi oraz promowanie najwyższych standardów jakościowych i biznesowych. Poszerzanie rynku ma się odbywać poprzez lobbowanie na rzecz termorenowacji budynków w Polsce

14 lipiec 2010

oraz wspieranie eksportu polskiej stolarki. Promowanie wyższych standardów to przede wszystkim eliminacja wyrobów wprowadzanych na rynek nielegalnie oraz branżowy kodeks etyki biznesowej. To ważne dla harmonijnego rozwoju tej branży działania i programy, a nie zrealizuje ich żadne, choćby najbardziej kompetentne i zaangażowane ciało społeczne, ale wyłącznie profesjonalny menadżer. W rękach obecnego 7-osobowego zarządu i jego prezesa leży dzisiaj decyzja powierzenia spraw związkowych osobie, która umiejętnie będzie nimi zarządzać. Jeżeli dokonają wyboru właściwej osoby i planu jej działań, jeżeli umiejętnie będą egzekwować właściwe efekty pracy, wówczas jest szansa, że związek będzie autentycznym reprezentantem tego środowiska, a jego działania służyć będą wszystkim, którzy w branżę stolarki są dzisiaj zaangażowani. Jeżeli dokonają złych wyborów, to organizacja związkowa ulegnie degradacji, a branża stolarki budowlanej nie będzie miała swojego reprezentanta, który zabiegać będzie o korzystne regulacje w stanowionym właśnie prawie budowlanym i rozporządzeniach termorenowacyjnych. Z tym większą więc uwagą powinniśmy obserwować, kto będzie kierował naszymi branżowymi sprawami i jaki program działań nam zaproponuje, w którą stronę je poprowadzi. Od tego m.in. zależy, w jakim miejscu będziemy jako branża za trzy, cztery lata, w jakim zakresie będziemy mieć wpływ na gospodarczą rzeczywistość kraju i otoczenie gospodarcze naszych firm. AUTOR: JOT23


FORUM BRANŻOWE INTERNET

OKNA NA BLOGU Większość z czytelników naszego miesięcznika doskonale już pewnie zna nasz nowy adres strony Blokno.pl. Można tam założyć blog i w ten sposób wymienić się uwagami czy komentarzami na temat rynku stolarki otworowej.

żywa średnio każdy z nas w ciągu jednego dnia. Dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę usytuowanie dachu względem słońca, a także kąt jego nachylenia. Na każdą osobę w mieszkaniu powinno przypadać średnio 1,5 m2 powierzchni kolektora. – Szacuje się, że koszt inwestycji zwróci się średnio po sześciu, ośmiu latach, ale to zależy od wcześniej stosowanego źródła ogrzewania, a także tego, ile wody zużywamy. Warto pomyśleć o kolektorach już na etapie projektowania domu, ponieważ ewentualne przeróbki instalacji mogą być kosztowne – dodaje Sławomir Łyskawka. G-U dla dzieci G-U Polska w ramach zorganizowanego przez siebie komitetu organizacyjnego zbiórki charytatywnej na rzecz Domu Dziecka nr 1 w Poznaniu, podczas Mistrzostw Polski w Tenisie dla architektów Archi Cup 2010, zebrała 1505 zł. Powyższa kwota zostanie w całości przekazana do wskazanego domu dziecka. Turniej był rozgrywany w dniach 11 – 13 czerwca 2010 r. Zawodnicy wykazali duże zaangażowanie zarówno na kortach, jak i podczas akcji – za co serdecznie dziękujemy.

Przewidzieliśmy trzy rodzaje blogów: eksperckie, prywatne i firmowe. Aby zachęcić państwa do blogowania, postanowiliśmy co pewien czas publikować wasze wpisy. W tym miesiącu fragmenty wypowiedzi trzech firm. Velux: Niewykorzystany potencjał słońca Corocznie na Ziemię dociera ze Słońca 1500 razy więcej energii niż zużywa się na całym świecie. Gdyby na każdym domu w Europie zainstalować jeden kolektor słoneczny, pozwoliłoby to ograniczyć emisję CO2 w takim samym stopniu jak zmniejszenie o 20 mln liczby samochodów na europejskich drogach. Firma Velux widzi ogromny potencjał w energii słonecznej w Polsce, tym bardziej, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) rozpoczyna program dotacji dla inwestorów indywidualnych na zakup i montaż kolektorów słonecznych, na który przeznaczy 300 mln zł. Jak wynika z doświadczeń Veluksa, energia słoneczna nawet w umiarkowanym klimacie, w dobrze

zaprojektowanym domu może wystarczyć nie tylko do ogrzania ciepłej wody i domu, ale również do produkcji energii elektrycznej. W domu modelowym Home for Life w Danii okna połaciowe umożliwiają ogrzanie pomieszczeń zimą, panele fotowoltaiczne wytwarzają energię elektryczną, a kolektory słoneczne pokrywają 65 proc. zapotrzebowania na energię wykorzystywaną do centralnego ogrzewania i podgrzania wody użytkowej. Budynek produkuje średniorocznie 60kWh/m2 energii, z czego blisko 10 kWh/m2 stanowi nadwyżkę. – Inwestorzy zwracają szczególną uwagę na parametry techniczne, które są coraz częściej porównywalne. Ważny jest również estetyczny i trwały sposób montażu kolektorów, a także możliwość maksymalnego wykorzystania dostępnej połaci dachu, np. poprzez instalację w zestawie z oknami – mówi Sławomir Łyskawka, dyrektor techniczny Velux Polska. Przy konfiguracji instalacji i obliczaniu wielkości zbiornika na wodę należy pomnożyć liczbę mieszkańców przez 50 litrów, bo tyle ciepłej wody zu-

Invado jest eco Dokonując zakupów, można jednocześnie dbać o środowisko. Wystarczy wybierać produkty z certyfikatem zaświadczającym, że proces produkcji nie ma negatywnego wpływu na przyrodę. Ochrona przyrody i respektowanie praw lokalnych społeczności to wiodący element strategii rozwoju Invado. Potwierdza to otrzymany przez firmę w 2007 roku międzynarodowy certyfikat Forest Stewardship Council. Odznaczenie takie mogą otrzymać wyłącznie te przedsiębiorstwa, organizacje oraz instytucje, które w swojej działalności racjonalnie korzystają z zasobów leśnych. Obecnie jest ich w Polsce około pięciuset. W maju 2010 firma poddana została ponownej certyfikacji, zgodnie z wymogami nowszej normy FSC. Od tej pory na produktach firmy zamieszczane będzie logo FSC. Dzięki temu nasi klienci mogą mieć pewność, że podejmowane przez nich decyzje zakupowe nie wpływają negatywnie na równowagę ekosystemów – zapewnia Joanna Dec-Galuk, menadżer ds. marketingu i rozwoju produktu w Invado. (red.)

lipiec 2010 15


FORUM BRANŻOWE ZAPROSILI NAS

Z WIZYTĄ W pierwszym dniu lipca odwiedziliśmy w podwarszawskim Czosnowie firmę Blyweert Aluminium oraz jednego z jej szefów i udziałowców, Marka Donvila. Jest on od wielu lat pasjonatem motocykli i właścicielem wspaniałego, starego BMW, dlatego chcieliśmy zaprosić go osobiście na tegoroczny Motobud.

Zdjęcia: (stol)

Nowoczesną halę widać już z daleka z trasy gdańskiej, więc nie mieliśmy kłopotu z trafieniem. Mark Donvil był akurat na miejscu i prowadził właśnie rozmowy budowlane z Krisem de Rijbelem, specjalistą firmy Blyweert Aluminium z Belgii. Nadzoruje on całą inwestycję w Czosnowie, pomagając również w zamontowaniu najnowocześniejszej w Europie lakierni pionowej, której elementy

Mark Donvil (po prawej) oraz Kris de Rijbel w nowo budowanym obiekcie firmy Blyweert.

już od przyszłego tygodnia będą tu sukcesywnie dowożone. W hali o powierzchni 13 000 m2 i wysokości od 9 metrów (magazyn) do 12 (lakiernia pionowa) uwijają się pracownicy polsko-holender-

skiej firmy Cobouw, która kończy ostatnie roboty montażowo-budowlane. W pomieszczeniach biurowych przylegających do hali schną tynki, trwają prace wykończeniowe i montowane są ostatnie elementy firmowej fasady. – Niestety mamy lekkie opóźnienie w stosunku do pierwotnego planu – tłumaczy nam Mark Donvil, oprowadzając po nowej siedzibie firmy. – Jednak z pewnością do końca sierpnia ukończymy halę i biurowiec, a nie później niż przed końcem roku pełną parą ruszą już lakiernie. Blyweert Aluminium jednak cały czas działa i, jeszcze ze starej siedziby, obsługuje swoich klientów. Pięciu handlowców dzień w dzień odwiedza producentów ślusarki aluminiowej w całej Polsce i prezentuje im możliwości współpracy. – Firma będzie wkrótce na tyle elastyczna pod względem produkcyjnym – tłumaczy nasz przewodnik – że nawet najdrobniejszy element będziemy w stanie przyciąć, polakierować i wysłać kurierem do naszego partnera w ciągu 24 godzin. Na razie współpracujemy z mniejszymi producentami, bo na to pozwalają nasze obecne warunki lokalowe i logistyczne, ale jak tylko ruszą trzy nowe lakiernie (pionowa, pozioma i mała do akce-

ZWIĄZEK NA 3+ Przygotowując się do podsumowania minionej kadencji i zaproponowania celów na nową kadencję władz związkowych, zarząd Związku Polskie Okna i Drzwi poprosił zewnętrzną agencję badawczą o zebrane opinii członków tej organizacji. Podjęło się tego zadania ASM – Centrum Badańi i Analiz Rynku, a wyniki swoich badań zaprezentowało na walnym zebraniu. Członkowie Związku Polskie Okna i Drzwi to w większości producenci i dystrybutorzy stolarki: 66 proc. spośród nich produkuje okna, a 68 proc. drzwi. 38 proc. członków związku zajmuje się sprzedażą stolarki, a 8 proc. to dostawcy półproduktów: profili, szyb, okuć, chemii, narzędzi i wzmocnień. Połowa firm zrzeszonych w związku ma staż krótszy niż pięć lat, a 1/4 udzielała się jeszcze w poprzedniku związku – Stowarzyszeniu Producentów Stolarki Budowlanej; mogło więc upłynąć ponad dziesięć lat. 58 proc. członków związku uważa, że wspólna reprezentacja pomaga im w prowadzeniu ich interesów, ale ocenili dotychczasową działalność swojej organizacji na szkolną ocenę 3+. Źle ocenili poziom promocji firm członkowskich (18,4 proc. ocen negatywnych), jakość szkoleń (17,1 proc.), działania lobbingowe i proeksportowe (po 11,8 proc.). Wy-

16 lipiec 2010

soko sobie cenią natomiast pomoc w badaniach wyrobów i wdrażaniu ZKP (65,8 proc. ocen pozytywnych), jakość spotkań branżowych (56,6 proc.) oraz promocję samej organizacji (55,2 proc.). Ponad jedna trzecia obecnych członków związku przyznaje, że w ogóle nie angażuje się w prace związkowe, a jedna czwarta nie ma zamiaru angażować się w nie także w przyszłości. Jakie więc zadania stawiają producenci swojej organizacji na kolejne kilka lat? Dla prawie 80 proc. spośród nich najważniejsze są działania na rzecz pobudzana rynku termorenowacji budynków, a dla ponad 70 proc. działania na rzecz eliminowania szarej strefy i wprowadzania na rynek wyrobów niecertyfikowanych. Te oczekiwania są zbieżne z postulatami zgłoszonymi przez grupę programową wyłonioną jesienią ub. roku z grona rady związku. Grupa zaproponowała jeszcze poło-

soriów), sytuacja się diametralnie zmieni. Ponadto wprowadzimy nowy system fasadowy i wtedy staniemy się atrakcyjnym dostawcą dla każdego, kto myśli o ciekawej, zaawansowanej technicznie, ale prostej w realizacji fasadzie. Patrząc na imponującą siedzibę firmy, nie wątpimy, że tak właśnie będzie. Interesująca rozmowa z Markiem Donvilem sprawiła, że wyjechaliśmy z Czosnowa, zapomniawszy zapytać, czy dojedzie swoim jednośladowym BMW na wrześniowy Motobud. Ale cóż, nawet jak mu zabraknie czasu, to większą grupą zajedziemy do Blyweerta, aby zobaczyć, jak działa najbardziej nowoczesna w Europie lakiernia aluminium. Wszak to tuż przy gdańskiej trasie, a dni otwarte w nowej fabryce Blyweert Aluminium są planowane na marzec 2011. (stol)

żenie akcentu w działaniach związku na wspieranie eksportu, co poparło 70 proc. badanych, oraz na stworzenie branżowego kodeksu etycznego, co spotkało się ze wsparciem 65 proc. członków organizacji. Ankietyzacja członków związku na temat ich oceny dotychczasowej pracy oraz celów stawianych przed wspólną organizacją była pierwszym od lat profesjonalnym badaniem oczekiwań tego środowiska. Ustępujący zarząd dał nowym władzom kapitalny materiał do przemyślenia na nowo roli tej organizacji i wyznaczenia zadań trafiających w oczekiwania jej członków. Te cztery najważniejsze zadania: 1.działania na rzecz termorenowacji; 2. wspieranie eksportu; 3. eliminacja szarej strefy; 4. opracowanie kodeksu etyki branżowej – zostały przyjęte przez walne zebranie i przekazane nowemu zarządowi związku do zrealizowania. Nad trzymaniem się wyznaczonego kierunku czuwać będzie na co dzień zarząd, zdający sprawę co kwartał przed radą związku, a pierwsze rozliczenie efektów nastąpi na kolejnym walnym Zebraniu za rok. I oby wówczas członkowie tej organizacji wystawili jej ocenę choćby 4-; będzie to już symptom poprawy sytuacji w Związku Polskie Okna i Drzwi i potwierdzenie, że wreszcie jest na właściwej ścieżce rozwoju własnego i branży. (stol)


FORUM BRANŻOWE BADANIA

OBIEKTY KOMERCYJNE Po okresie transformacji z przełomu lat 80. i 90., w Europie Środkowo-Wschodniej coraz aktywniej zaczęły inwestować firmy z Europy Zachodniej oraz Stanów Zjednoczonych. Obecnie niemal w każdej branży firmy z kapitałem zagranicznym mają bardzo mocną pozycję. Dotyczy to również nieruchomości. W Polsce aż 96 proc. wartości transakcji inwestycyjnych na rynku nieruchomości obsługiwana jest właśnie przez inwestorów zagranicznych. W pozostałych krajach regionu udział ten jest z pewnością podobny. Chociaż zachodnie firmy obecne są w poszczególnych krajach Europy Środkowo-Wschodniej już od początku lat 90., warunki do prowadzenia wzmożonej aktywności inwestycyjnej pojawiły się dopiero na przełomie wieków. Jeszcze w 2001 roku wartość zawartych transakcji inwestycyjnych w Europie Środkowo-Wschodniej (bez Rosji) nieznacznie przekroczyła poziom 700 mln euro. W 2004 roku wartość ta była już pięciokrotnie większa, a w 2007 roku – ponad 16-krotnie. Był to najlepszy rok pod względem wartości zawartych transakcji; wartość ta wyniosła 11,8 mld euro. Wpływ kryzysu gospodarczego na inwestycje w nieruchomości komercyjne był bardzo wyraźny. W 2008 roku wartość transakcji spadła w porównaniu z 2007 rokiem aż o 47 proc., do 6,24 mld euro. W 2009 roku odnotowano dalszy spadek, do 2 mld euro. Oznacza to, że inwestorzy byli mniej aktywni niż w 2003 roku. Polska należy do grona czołowych krajów w Europie Środkowo-Wschodniej pod względem wartości transakcji inwestycyjnych na rynku nieruchomości komercyjnych. Największy ruch miał tu miejsce w 2006 roku, w którym wartość transakcji przekroczyła poziom 5 mld euro. Stanowiło to połowę wartości wszystkich transakcji w tej części Europy. O ile w 2007 roku liczba ta w Europie Środkowo-Wschodniej ciągle rosła, w Polsce odnotowano spadek: z 74 do 49,

Transakcje inwestycyjne na rynku nieruchomości komercyjnych od 2001 roku (w mln euro).

Polska Europa Środkowo-Wschodnia

2001 r.

2002 r.

2003 r. 2004 r. 2005 r. 2006 r. 2007 r. 2008 r.

2009 r.

Źrodło: Jones Lang La Salle, 2010

a ich łączna wartość z 5 do 3,2 mld euro. Natomiast w roku następnym liczba transakcji była nieznacznie większa, ale ich wartość spadła o ponad 46 proc. do 1,7 mld euro. W 2009 roku wartość zrealizowanych 20 transakcji na rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce spadła do około 700 mld euro. Według analityków rynku nieruchomości, w bieżącym roku nastąpi poprawa. Spodziewany jest wzrost w stosunku do ubiegłego roku zarówno liczby transakcji, jak również ich łącznej wartości. Pod względem wartości transakcji zawartych w ciągu ostatnich kilku lat, w Polsce dominują te dotyczące obiektów biurowych i handlowych. Magazyny, mieszkania oraz hotele stanowią łącznie kilka procent wartości. Inwestorzy, głównie fundusze nieruchomości, właśnie w obiektach biurowohandlowych upatrują największych zysków za kilka lat. (max)

Ostrzeżenie. Zarząd Związku POLSKIE OKNA I DRZWI ogłasza konkurs na stanowisko

DYREKTORA ZWIĄZKU Warunkiem przystąpienia do konkursu jest przedstawienie strategii pracy związku na bazie kierunków działania wyznaczonych przez Walne Zgromadzenie Członków na lata 2010 – 2014 (informacje na stronie www.okna.org.pl).

Wymagania: 1. wykształcenie wyższe, 2. minimum 3-letnie doświadczenie w branży stolarki budowlanej – warunek konieczny, 3. co najmniej 2-letnie doświadczenie w pracy na stanowisku kierowniczym, 4. komunikatywna znajomość języka angielskiego. Aplikacje, zawierające CV, zdjęcie, list motywacyjny oraz strategię, prosimy o przesłanie pocztą – do 15 sierpni br. – na adres: ZPDiD POLSKIE OKNA I DRZWI, 03-216 Warszawa, ul. Modlińska 6; z dopiskiem: Konkurs na dyrektora

SIEGENIA-AUBI ostrzega przed prawdopodobnie wadliwymi elementami okuć drzwi i okien przesuwnych. „Ślizgi” stosowane w okuciach drzwi i okien przesuwnych w latach 1994– 1998 (przez większą część roku) mogą być uszkodzone. Ślizgi te mogą ulec złamaniu, nawet jeżeli do tej pory działały prawidłowo. W pewnych przypadkach może to prowadzić do wypadania skrzydeł z ram podczas otwierania/zamykania, jak i otwartych już skrzydeł, a przez to powodować powstanie szkód materialnych lub osobowych. Powyższe dotyczy wyłącznie elementów z opcją otwierania przesuwnego ORAZ uchylnego. Nie dotyczy to elementów TYLKO przesuwnych, TYLKO uchylnych, ani żadnych innych typów otwarć. Bliższe informacje umożliwiające identyfikację drzwi i okien przesuwnych dotkniętych tą wadą, jak również wskazówki dotyczące rozwiązania problemu dostępne są na stronie www.siegenia-aubi.com. Stanowczo zaleca się ustawienie ww. elementów w pozycji „zamknięte” oraz niezwłoczny kontakt ze specjalistycznym zakładem mogącym wymienić ślizgi. SIEGENIA-AUBI KG Okucia i technika wentylacyjna Industriestraße 1–3, D-57234 Wilnsdorf Telefax: +49 271 393177 020, gleiterservice@siegenia-aubi.com

W dokumentach aplikacyjnych prosimy o załączenie następującej formuły:

OKUCIA OKIENNE

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zawartych w mojej ofercie pracy dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu rekrutacji (zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.97r o ochronie danych osobowych. Dziennik Ustaw Nr 133 poz. 883).

OKUCIA DRZWIOWE O K U C I A D O D R Z W I P R Z E S U W N YC H T E C H N I K A W E N T Y L AC YJ N A I O B I E K T O WA

lipiec 2010 17


FORUM BRANŻOWE REPORTAŻ

W SERCU KASZUB We współczesnym biznesie, firm z całkowicie polskim kapitałem nie spotyka się często. Gdy rozejrzymy się dookoła, odniesiemy wrażenie, że wręcz należą one do mniejszości. Z tym większą ciekawością odwiedziłam kaszubski Morad.

Montaż okuć to jeden z końcowych etapów produkcji drzwi...

mami, oferując m.in. systemy fasadowe, systemy okienno-drzwiowe Profilati, systemy oddymiania (w tym centrale oddymiające) oraz automatykę do drzwi przymykowych, karuzelowych oraz przesuwnych Geze, a także elementy wentylacyjne Rensona i zamki oraz systemy zabezpieczeń Abloy. Nie wszyscy jednak wiedzą, że Morad jest nie tylko dystrybutorem markowych wyrobów, ale także producentem. Pod marką Jansen bowiem można kupić stalową stolarkę ognioodporną, która powstaje w Kartuzach. Są to systemy: Janisol 2 EI30 oraz Janisol 3 EI60. (Przypomnę: EI oznacza szczelność i izolacyjność ogniową.) Rozwojowa stal W hali, wydzielonej tylko dla tej gałęzi działalności firmy, powstają stalowe drzwi, okna, a także przegrody stałe – witryny i elementy fasad. Materiałem wyjściowym są profile firmy Jansen o głębokości 50 oraz 60 mm. Mogą być z nich wytwarzane w najtańszej wersji przegrody bez

18 lipiec 2010

odporności ogniowej, jednak główną ofertę stanowią produkty o odporności ogniowej w klasach EI 30 i EI 60. Profile stalowe o wskazanych wyżej głębokościach dostępne są w wersji „czarnej”, ocynkowanej i ze stali nierdzewnej. Jako wypełnienie konstrukcji można stosować specjalne szyby przeciwpożarowe, ekonomiczne szkło zbrojone, a także panele metalowe. Istnieje również możliwość wykonania drzwi w wersji dymoszczelnej S 60. Drugim nurtem produkcji są przegrody izolowane termicznie Janisol. Przy ich wytwarzaniu korzysta się wyłącznie z profili szerszych – 60 mm. Wspomniany system jest przeznaczony do produkcji przeszklonych przeciwpożarowych przegród wewnętrznych i zewnętrznych oraz drzwi o klasach odporności ogniowej: EI 30 oraz EI 60. Drzwi tej wersji oferowane są także jako dymoszczelne klasy S 60. Profile mogą być „czarne” lub ocynkowane, zaś na skrzydło składają się dwa elementy stalowe, połączone izolacyjną przekładką z tworzywa kompozytowego. W celu uzyskania odpowiednich właściwości, wewnątrz profili umieszczone są dodatkowe wkładki z gipsu. Wypełnienia profili stanowią szyby lub panele, zaś współczynnik przenikania ciepła przegród izolowanych wynosi 2 lub 2,8 W/m2K. Dobry plan Współpraca ze szwajcarską firmą Jansen rozpoczęła się w styczniu 2010 roku i obejmuje pomoc przy wdrożeniu produkcji, dostawę profili oraz sprzedaż pod własną, znaną już na rynku z bardzo dobrej jakości, marką. Zanim powstanie gotowy wyrób, surowe profile są docinane na pożądany wymiar na włoskiej pile dwugłowicowej Foam Industry. Również na pochodzącej od tego samego producenta maszynie do obróbek powstają otwory pod okucia. Profile trafiają następnie na stół spawalniczy wyprodukowany przez niemiecką firmę Elkrem i przezna-

... dokładnie opakowane, aby nie uszkodzić powłoki lakierniczej, trafiają do odbiorcy.

czony do łączenia profili przestrzennych. Pracę ułatwiają duże „imadła” umożliwiające stabilne umocowanie łączonych elementów zarówno w poziomie, jak i pionie. W odróżnieniu od aluminium, które spaja się za pomocą łączników skręcanych, stal jest spawana, a następnie szlifowana, co pozwala na uzyskanie tak gładkiej powierzchni, że linia łączenia nie przebija spod lakieru. Przygotowane w ten sposób drzwi, okna czy inne przegrody oddawane są na zewnątrz do piaskowania i lakierowania proszkowego. Po powrocie do zakładu montowane są uszczelki. Obecnie tzw. wąskim gardłem jest współpraca z kontrahentami, zdarza się bowiem, że staje się ona przyczyną przestojów. Planowane jest stworzenie z czasem własnej linii lakierniczej. Taką potrzebę widzi oprowadzający mnie po zakładzie Wojciech Kwiek, kierownik produkcji przegród stalowych, jeśli produkcja dojdzie do około stu drzwi miesięcznie. Aktualnie przygotowanie elementów do lakierowania oraz samo lakierowanie potrafi zabrać kilka dni, podczas gdy ten sam proces robiony na miejscu trwa tylko jeden dzień. I chyba warto iść w tym kierunku, uniezależnić się, szczególnie że w ciągu dnia pracy można wytworzyć 10 par drzwi. A potrzeba do tego tylko ośmiu osób. HANNA CZERSKA h.czerska@okna-forum.pl

Zdjęcia: autorka

Hasło: Morad, odzew: dystrybutor profili i akcesoriów do drzwi. Właśnie przede wszystkim z takiego profilu działalności znana jest firma założona w 1989 roku przez Teresę i Rafała Adamczyków. Prawdą jest, że zatrudniający obecnie około stu osób zakład jest jednym z bardziej znanych dystrybutorów systemów aluminiowych dla budownictwa w Polsce. Siedziba mieści się w Kartuzach, zaś dla wygody klientów działa też 13 oddziałów – od Szczecina po Rzeszów i Białystok. Morad współpracuje ze znanymi na polskim rynku fir-

Stal jest spawana punktowo, a miejsca styku elementów są starannie obrabiane.

Dokładnie wyrównanej spoiny nie będzie widać pod lakierem.


FORUM BRANŻOWE RAPORT

EKSPORT OKIEN Z PCW Produkcja okien z tworzyw sztucznych na większą skalę zaczęła się w Polsce kilkanaście lat temu i w krótkim czasie segment ten zdominował rynek okienny. W ciągu ostatnich kilku lat wielkość produkcji rosła bardzo szybko i w 2008 roku przekroczyła poziom 9 mln sztuk. Ten wzrost wielkości produkcji okien z PCW wynika nie tylko z rozwoju sprzedaży na rynku krajowym, ale także z ekspansji krajowych producentów na rynki zagraniczne. W 2004 roku na eksport trafiło 6 procent wielkości produkcji okien z tworzyw sztucznych, w 2006 roku – już 17, a w 2009 roku – ponad 20 procent. Kryzys gospodarczy u największych odbiorców okien z PCW pochodzących z Polski zahamował wzrost sprzedaży tych wyrobów na rynkach zagranicznych, nie wpłynął on jednak na znaczący spadek eksportu. Co więcej, w 2009 roku wyeksportowano niemal tyle samo okien z PCW, co w 2008 roku, choć po pierwszych czterech miesiącach ubiegłego roku odnotowano spadek na poziomie ok. 10 procent w stosunku do analogicznego okresu 2008 roku. Okres od stycznia do kwietnia bieżącego roku był dla eksporterów okien tworzyw sztucznych również nieco gorszy niż cztery początkowe miesiące ubiegłego roku. Wyeksportowano około 550 tys. tych wyrobów, czyli o 5 procent mniej niż w 2009 roku. Należy jednak podkreślić, że spadek jest znacznie mniejszy niż przed rokiem. Do ograniczenia wielko-

ści eksportu przyczyniły się niewątpliwie niekorzystne warunki atmosferyczne w styczniu oraz lutym. W obu miesiącach do odbiorców zagranicznych trafiło po 115 tys. okien, w marcu oraz kwietniu wielkości te wzrosły do około 160 tys. okien. W ciągu czterech początkowych miesięcy tego roku krajowi producenci okien z PCW wyeksportowali swoje wyroby do blisko pięćdziesięciu krajów z całego świata. Była to zarówno sprzedaż okazjonalna, jak również duże, regularne dostawy. Mimo znacznej liczby odbiorców tylko do siedmiu krajów sprzedano okna za minimum 10 mln zł (dane wartościowe dotyczą łącznej sprzedaży okien i drzwi z PCW, przy czym drzwi stanowią zaledwie kilka procent wielkości eksportu stolarki z tworzyw sztucznych). Największym odbiorcą były Niemcy, do których trafiło około 140 tys. okien za blisko 90 mln zł. Przed rokiem najwięcej eksportowano do Czech. Na tym rynku nastąpił jednak spadek wielkości sprzedaży okien z Polski o 1/3, czyli znacznie większy niż w przypadku rynku niemieckiego. W okresie od stycznia do kwietnia do Czech wyeksportowano około 115 tys. okien z PCW za niewiele ponad 50 mln zł.

Eksport okien (i drzwi) z PCW po czterech miesiącach 2010 roku (w mln zł). Niemcy Czechy Słowacja Belgia Francja Włochy Węgry Szwecja Dania Wielka Brytania Litwa Norwegia Łotwa Austria

88 54 33 24 24 19 13 9 9 7 7 4 4 3

Ważnym odbiorcą okien z PCW wyprodukowanych w naszym kraju jest również Słowacja, do której w ciągu czterech początkowych miesięcy bieżącego roku trafiło około 80 tys. tych wyrobów. Do pozostałych odbiorców sprzedaż jest już znacznie mniejsza. Znaczne ilości okien z Polski (powyżej 20 tys. sztuk) trafiły również na rynki francuski, belgijski, włoski oraz węgierski. Łączna wartość eksportu do wszystkich siedmiu krajów w ciągu czterech miesięcy bieżącego roku przekroczyła poziom 250 mln zł. (max)

lipiec 2010 19


FORUM BRANŻOWE SONDA

JAK MINĘŁO PÓŁROCZE Stało się już tradycją, że co pewien czas pytamy przedstawicieli firm związanych z produkcją stolarki o ich spostrzeżenia na temat aktualnej sytuacji na rynku. Wydaje nam się bowiem, że właśnie takie na gorąco czynione refleksje są najlepszym miernikiem rzeczywistej kondycji przedsiębiorstw. Krzysztof Dębski, Primo Profile Aktywność w pierwszym kwartale – z powodu między innymi ostrej zimy – była w naszej firmie niższa od oczekiwanej. W drugim kwartale nastąpiło odbicie, a co za tym idzie możemy mówić o zatrzymaniu tendencji spadkowej. Biorąc pod uwagę naszą sprzedaż dla branży okienno-drzwiowej, w całym półroczu odnotowaliśmy wzrost w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku; szacujemy go na 20 procent. Spodziewamy się, że w drugiej połowie wyniki też będą pozytywne. Ale okres spowolnienia na rynku miał dla nas i swoją dobrą stronę. Zauważyliśmy, że klienci stają się bardziej wymagający: cenią sobie produkty bardziej wyszukane – czy to pod względem designu, czy energooszczędności; a to są właśnie rzeczy, na które stawiamy. Przykładem jest wzrastająca popularność wykorzystania profili wykonanych z materiałów kompozytowych, np. listew przyszybowych. Jarosław Wilusz, Rodenberg Pierwsze półrocze w sprzedaży wypełnień drzwiowych na polskim rynku upłynęło bardzo pozytywnie – odnotowujemy wzrost na poziomie 50 proc. w stosunku do roku ubiegłego. Nasza sprzedaż w gotowych produktach trafia przede wszystkim na eksport; i to tu upatrujemy głównego źródła przychodów. Najwięcej eksportujemy do krajów takich, jak: Niemcy, Austria czy Szwajcaria; wśród innych firm oferujących wypełnienia drzwiowe nasze udziały w tych krajach wynoszą 42 procent. Sprzedaż ułatwia np. to, że drzwi importowane z Polski są tańsze niż te oferowane przez rodzimych producentów. W naszym przekonaniu polscy producenci eksportujący na rynki zagraniczne są dobrze wyszkoleni i przygotowani na liczne wyzwania. Szczególnie dobrze widać to było na tegorocznych targach w Norymberdze. Jednak rynek polskich odbiorców w naszym odczuciu przeżywa stagnację. Ciągle zabiegamy o to, by klienci detaliczni nie kupowali najtańszych drzwi chińskich w marketach, lecz droższe – z wypełnieniami; nasze udziały w rynku polskim szacujemy tylko na 20 procent. Wzmocnić naszą sprzedaż w Polsce ma to, że informacje o niektórych liniach produktowych przygotowaliśmy również w języku polskim. Myślimy, że podobna sytuacja w sprzedaży będzie się utrzymywać w drugiej połowie roku.

20 lipiec 2010

Maciej Mazur, DLH Poland Pierwszy kwartał tego roku zakończyliśmy spadkiem sprzedaży o 27 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Przyczyn niższej sprzedaży upatruję głównie w długiej i mroźnej zimie oraz zachowawczych działaniach inwestorów. Kwiecień i maj przyniósł nowe zamówienia, co zaowocowało większą sprzedażą i pozwoliło spojrzeć w przyszłość bardziej optymistycznie. Sprzedaż w czerwcu utwierdza nas w przekonaniu, że pierwsze półrocze zamkniemy prawdopodobnie identycznym wynikiem jak w roku 2009. Martwi nas wysoki kurs dolara amerykańskiego w stosunku do złotówki, co powoduje, że tylko z tej przyczyny importowane drewno jest o 15 – 20 proc. droższe niż w zeszłym roku. Nie wspominam o podwyżkach cen choćby na Dalekim Wschodzie, bo to wysoki kurs USD wpłynął zasadniczo na wysokość podwyżki. Obserwując sytuację na rynkach tzw. zakupowych, ma się wrażenie, że ceny ustabilizowały się na poziomie pozwalającym na planowanie zakupów przynajmniej na kolejne dwa, trzy miesiące. Zastanawiająca jest natomiast polityka Lasów Państwowych, w ostatnim czasie drastycznie podnoszących ceny surowca. Z pewnością spowoduje to wzrost sprzedaży gatunków iglastych, ale czy ceny wzrosną do rekordowego poziomu odnotowanego w roku 2007 – nie sądzę. Mariusz Pawlak, SFS intec Początek tego roku zaskoczył srogą i śnieżną zimą chyba wszystkie firmy w Polsce związane z zewnętrznymi pracami montażowymi. Skutki załamania się sprzedaży w styczniu i lutym dla tej grupy naszych klientów udało nam się odrobić dopiero teraz. Mimo to w tym półroczu zanotujemy lepszą sprzedaż niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Silny wzrost sprzedaży dostrzegamy w takich dziedzinach, jak: systemy mocowania okien w budynkach energooszczędnych, systemy mocowania dla dachów płaskich, mocowanie w konstrukcjach drewnianych oraz zawiasy do drzwi i okien. Wciąż jednak istnieją segmenty, w których osiągnięcie poziomu sprzedaży z roku 2009 wymaga intensywnej pracy. Aby to osiągnąć, w tym roku zwiększyliśmy zatrudnienie, ponadto wprowadziliśmy nowe, innowacyjne produkty i rozwiązania systemowe, między innymi w dziedzinie energooszczędności.

Liczymy, że w najbliższych miesiącach uważanych w budownictwie za sezon prac montażowych, nasi klienci odnotują wzrost liczby realizowanych projektów, co przełoży się pozytywnie na wielkość również naszej sprzedaży. Krzysztof Horała, Hörmann Polska Prawdę mówiąc, ten rok rozpoczął się dla nas kiepsko. Długa i mroźna zima wpłynęła na mniejszą liczbę zamówień; sprzedaż bram garażowych jest niższa niż przed rokiem. Odczuliśmy też jeszcze skutki ubiegłorocznego kryzysu, ponieważ inwestorzy długo nie mogli podjąć prac wstrzymanych w 2009 roku. Ale to się na szczęście zmienia. Liczymy, że druga połowa roku będzie lepsza. Już teraz widzimy, że wzrasta zainteresowanie naszymi produktami. Władysław Jakubowski, Den Braven Pierwsze półrocze zamkniemy wzrostem, choć niewiele odbiegnie on od tego osiągniętego w 2009 roku. Wynik byłby lepszy, gdyby nie złe warunki atmosferyczne – a więc przede wszystkim długa zima i większe niż w roku ubiegłym trudności płatnicze na rynku. Drugi kwartał przyniósł znaczne ożywienie na rynku budowlanym i życzymy sobie, aby trwało ono do końca roku. Nie mamy jednak co do tego pewności, dlatego ciągle pracujemy nad uatrakcyjnieniem i poszerzaniem oferty dla naszych klientów. Rozwijamy zarówno produkcję, jak i sprzedaż. Wakacje nie są czasem, kiedy możemy zwolnić tempo i odpocząć; na rynku uszczelnień jest nim czas zimowy. Tak będzie w tym roku i tak było w poprzednich latach. Co więcej, na własnej skórze czujemy, że rosną potrzeby i wymagania naszych klientów. Przemysław Zdziebkowski, Deceuninck Pierwsze półrocze 2010 to okres wyjątkowo trudny dla branży okiennej w Polsce. Po długiej i ciężkiej zimie musieliśmy zmierzyć się z powodzią i jej skutkami. Nadal odczuwamy też niestety konsekwencje spadku poziomu inwestycji w roku ubiegłym. Dlatego cena stała się głównym narzędziem w walce konkurencyjnej i obserwujemy takie działania w segmencie tanich produktów, które są dość ryzykowne dla rentowności wielu firm. Optymistyczny był drugi kwartał, który przyniósł ożywienie sprzedaży. Rozwija się również eksport do Europy Zachodniej, powoli wychodzącej z kryzysu. Na szczęście, po okresie bessy, następuje hossa. Dlatego, myśląc o przyszłości, rozwijamy cały czas naszą ofertę produktową, m.in. w cieszącym się coraz większym zainteresowaniem inwestorów segmencie profili energooszczędnych.


FORUM BRANŻOWE SONDA Marcin Grabałowski, FAM Podsumowując pierwsze półrocze 2010, muszę rozbić je na dwa zupełnie różne okresy. W pierwszym kwartale mocno odczuliśmy zimę, która w tym roku była mroźna i śnieżna. Dało się to zauważyć nie tylko po zamówieniach, ale również w rozmowach z klientami. Wielu producentów ruszało z produkcją dopiero pod koniec stycznia, a wielkość tej wznowionej produkcji była często symboliczna. Drugi kwartał przyniósł na szczęście oczekiwane ożywienie. Wartość zamówień istotnie wzrosła, a wprowadzona przez nas na rynek klamka aluminiowa okazała się strzałem w dziesiątkę; dzięki temu udało się znacząco zwiększyć produkcję i sprzedaż. Bardzo dobry maj i wysoki poziom zleceń na czerwiec pozwalają nam optymistycznie myśleć o wynikach sprzedaży w drugim półroczu. Tomasz Grela, Aluprof Pierwszy kwartał tego roku przyniósł spodziewany wartościowy spadek zamówień, szczególnie odczuwany w segmencie systemów aluminiowych. Wpływ na tę sytuację miało zapewne ubiegłoroczne spowolnienie gospodarcze i załamanie koniunktury na obsługiwanych przez nas rynkach zagranicznych. Natomiast już kwiecień przyniósł oczekiwane ożywienie i wzrost sprzedaży w stosunku do ubiegłego roku. Biorąc pod uwagę obecny stan portfela zamówień, możemy przewidywać, że sprzedaż w dalszym ciągu będzie rosła. Jestem bardzo zadowolony, gdyż mamy kontrakty na realizację obiektów sportowych nie tylko na Euro 2012, jak Stadion Narodowy w Warszawie czy Baltic Arena w Gdańsku, ale stadiony Legii i Cracovii. Zakończyliśmy też kolejną, ważną inwestycję – otworzyliśmy na początku roku centrum badawcze – prototypownię w Bielsku. Podejmujemy więc wiele działań, których owoce mamy nadzieję zbierać już wkrótce. Piotr Zawadzki, Oknoplast-Kraków W minionym półroczu zanotowaliśmy wzrost sprzedaży o 10 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku 2009. Uważam, że jest to bardzo dobry wynik, zważywszy, że popyt w naszym segmencie rynku mocno się zmniejszył. Zdecydowanie spadła liczba wydanych pozwoleń na budowę, a co za tym idzie również liczba rozpoczętych budów. Podobnie wydatki na remonty znacząco spadły. Wygląda więc na to, że nasza strategia działania przyniosła oczekiwane rezultaty i dzięki temu zwiększyliśmy swój udział w rynku. Poza tym uważam, że zainteresowanie oknami w najbliższym okresie powinno się zwiększyć. Michał Kowalczyk, Kowalczyk Fabryka Okien W pierwszym kwartale zanotowaliśmy stratę wynoszącą 30 – 40 proc. przede wszystkim ze względu na mroźną zimę. Natomiast w drugim szybko odrobiliśmy straty, bo rynek budowlany się ożywił. I obecnie wyniki sprzedaży są podobne do tych

z 2009 roku. Z powodu mniejszej liczby zamówień czas zimowy przeznaczyliśmy na szkolenie montażystów, przede wszystkim w zakresie ciepłego montażu. Wdrożyliśmy też nowe produkty, m.in. okna w systemie Bluevolution, fasady czy ogrody zimowe. Przeprowadziliśmy też badania na stolarkę przeciwpożarową. Uzyskaliśmy pozytywną ocenę i już wkrótce rozpoczniemy jej produkcję. Tomasz Plasa, Okna Rąbień Sprzedaż w pierwszej połowie tego roku, w porównaniu z rokiem ubiegłym nie spełniła naszych oczekiwań. Nie jesteśmy zadowoleni z tych wyników. Wpływ na to miało wiele czynników. Kryzys dotarł do nas z opóźnieniem i dopiero teraz widoczne są skutki spowolnienia. Mieliśmy też długą i ciężką zimę, która zahamowała inwestycje. W tym roku prace budowlane rozpoczęły się później niż zwykle i to też nie było bez znaczenia, a pamiętajmy, że firma taka jak Okna Rąbień jest barometrem kondycji całej branży budowlanej. Na bieżąco obserwujemy jednak rynek. Dobrą wiadomością są pojawiające się już pierwsze oznaki ożywienia. Rozpoczynają się kolejne inwestycje deweloperskie, widać też ruch w budownictwie jednorodzinnym. To powinno przełożyć się na tendencję w branży. Z optymizmem patrzę więc na wyniki sprzedaży w drugiej połowie roku, które – wszystko na to wskazuje – będą już lepsze. Marek Sałaga, Aliplast W pierwszym półroczu tego roku osiągnęliśmy obroty o 5 proc. wyższe od tych, jakie mieliśmy w analogicznym okresie przed rokiem. Około 70 proc. wartości sprzedaży zapewnia nam rynek krajowy, poza tym nasze produkty trafiają do Czech, Bośni, na Słowację, Węgry oraz do krajów bałtyckich. Niestety, bardzo często poziom cen, zarówno naszych systemów, jak i finalnych produktów był na historycznie niskim poziomie. Większość firm produkujących ślusarkę aluminiową odczuła długą i mroźną zimę, co nie było bez znaczenia dla osiąganych wyników. Bardzo często na zapytanie o cenę inwestor otrzymywał po kilkadziesiąt ofert praktycznie z całego kraju. Pamiętam przetarg na dostawę kilkudziesięciu drzwi z aluminium, gdzie zgłosiło się ponad 60 firm! Pokazuje to, jak mało zleceń było w tym czasie na rynku. Podczas pierwszego półrocza rozszerzyliśmy ofertę o nowe rozwiązania techniczne, a także wprowadziliśmy promocje cenowe na różne produkty. Optymistyczną informacją na przyszłość jest liczba przygotowanych ofert. Jeśli większość z nich dojdzie do realizacji, druga połowa roku powinna być całkiem niezła.

Kryspin Baran, Aluron Mimo wielu rozbudzonych wcześniej nadziei wychodzenia z kryzysu gospodarczego, pierwsze półrocze 2010 nie może być zaliczone do udanych. Skrajne warunki atmosferyczne w pierwszym kwartale oraz stan zagrożenia wywołany katastrofą smoleńską w kwartale drugim wpłynęły na zachowania konsumenckie. Sytuacja ta spowodowała, że wiele osób powstrzymało się od zakupów lub z konieczności szukało tańszych okien i drzwi. Takie postępowanie nie wspierało tej części branży, która kipi wręcz innowacjami i dyskusjami o oknach pasywnych. Ujawniły się też w ostatnich miesiącach nowe zagrożenia. Kto jeszcze pamięta deweloperów sprzed trzech lat, podnoszących pospiesznie ceny budowanych przez siebie mieszkań? Jako usprawiedliwienie oraz synonim podnoszenia standardu zmieniali w projektach stolarkę z planowanej PCW na drewnianą lub z drewnianej na drewniano-aluminiową. Ci sami wracają teraz do budowania nowych inwestycji kalkulowanych według nieaktualnych, najniższych cen materiałów budowlanych. Ale deweloperzy już wiedzą, jak dopiąć budżet. Zmieniają tym razem standard, obniżając go, a potem brutalnie szukają haków, żeby uszczknąć producentowi okien dodatkowe 15 proc. na karach umownych. A w tym samym półroczu za Odrą prowadzony jest rządowy program termomodernizacji budynków szkolnych. Tam najczęściej wymienia się stare okna na drewniano-aluminiowe. I to wcale nie z kapitalistycznego rozpasania! Decyzje te wynikają z doświadczenia i oszczędności rozumianej jako analiza kosztów zakupu, eksploatacji i serwisu w perspektywie choćby kilkuletniej. Jak kiedyś usłyszałem od dużego, niemieckiego producenta okien: „Dlaczego kupując samochód, analizujemy uważnie – poza ceną zakupu – gwarancję. żywotność wg raportów TUV, spalanie, koszty serwisu, a przy wyborze okien mamy tego nie robić?”. Na szczęście wiele polskich firm świetnie odnajduje się na tych myślących i wymagających rynkach zagranicznych. To właśnie te rodzime firmy, rosnąc teraz dzięki eksportowi i silnemu euro, będą stanowić o przyszłości naszej branży. Zebrały: (mroc, mst)

lipiec 2010 21


FORUM BRANŻOWE NOWOŚCI

WSPÓŁPRACA, KTÓRA ROZWIJA G-U Polska sp. z o.o. oferuje sprawdzone rozwiązania, które są unowocześniane wraz z rozwojem technologicznym oraz zgodnie z oczekiwaniami rynku. Technologia G-U obecna jest w milionach domów i mieszkań zarówno w Polsce, jak i w całej Europie, a to m.in. dzięki współpracy z firmą Sonarol. Sonarol sp. j. Najda należy do grona najdynamiczniej rozwijających się firm branży okiennej w Polsce. Zaangażowanie właścicieli i pracowników oraz ciągła kontrola na wszystkich etapach produkcji gwarantują wyroby najwyższej jakości. Fakt ten potwierdzają odbiorcy i użytkownicy, których liczba rośnie z każdym rokiem.

Zdjęcie: G-U

Zdjęcie: Sonarol

Kooperacja pomiędzy G-U Polska a Sonarol Sp.j. Najda rozpoczęła się ponad cztery lata temu. Ze współpracy zadowolone są obie strony. – G-U to firma, która jest w stanie dostarczyć okucia do każdego rodzaju okien i drzwi. Wszystko w korzystnej cenie, doskonałej jakości i poparte profesjonalną obsługą. Wszelkie nasze zamówienia, jak i zapytania spotykają się z natychmiastową reakcją. Dostawy są zawsze punktualne i kompletne. Technicy G-U są z nami w ciągłym kontakcie i możemy liczyć na ich fachowość. Są obecni także przy cotygodniowych szkoleniach naszych Kontrahentów i naszych pracowników. Między innymi takiej współpracy zawdzięczamy nasz sukces i wzmacniamy pozycję rynkową. Działamy podobnie: zawsze na miejsce, zawsze na pewno i zawsze na czas – mówi Stanisław Najda, właściciel spółki Sonarol.

ARTYKUŁ PROMOCYJNY

Początkowo współpraca dotyczyła produkcji drzwi. Wynikało to z obszernej oferty G-U obejmującej m.in. wielopunktowe ryglowanie do drzwi wejściowych (G-U SECURY Automatic). Satysfakcjonująca współpraca sprawiła, że po dwóch latach Sonarol rozpoczął produkcję własnych okien z okuciami G-U. Spośród szerokiej gamy okuć okiennych najczęściej wybierane są okucia Uni Jet. Obecnie Sonarol wdraża do produkcji okien system okuć Uni Jet SC. Są to tak zwane okucia ukryte. Dzięki kątowi otwarcia okna wynoszącemu 100o użytkownicy mogą cieszyć się nieograniczonym widokiem. Poza tym ukryte zawiasy nie dociskają uszczelek skrzydeł okna, a co za tym idzie ograniczają straty ciepła. Nie bez znaczenia jest również to, że dzięki ich zastosowaniu nie ma żadnych zewnętrznych elementów utrudniających utrzymanie okien w idealnej czystości. Okucia Uni Jet SC są dostępne w klasie bezpieczeństwa od podstawowej do WK 2. Doskonale zaplanowana produkcja spółki Sonarol wspomagana jest programem komputerowym napisanym na jej potrzeby. Pozwolił on zoptymalizować zarządzanie produkcją, sterowanie maszynami, gospodarką magazynową oraz flotą transportową. Program umożliwia korzystanie z nowatorskich rozwiązań. Poprzez rozbudowanie linii produkcyjnych, po zaprojektowane na życzenie spółki Sonarol centra obróbcze ram okiennych, fabryka stała się jednym z najnowocześniejszych zakładów produkcji okien PVC w Polsce. Dzięki temu dostarcza doskonałej jakości okna klientom – tak w kraju, jak i za granicą.

22 lipiec 2010

FAKRO proponuje nowe okno obrotowe FTP – V P2 Secure z szybą antywłamaniową klasy P2A. W oknie tym zastosowano system wzmocnienia konstrukcji topSafe, nowy system zabezpieczający przed wymontowaniem szyby antywłamaniowej oraz klamkę z blokadą, która zapobiega łatwemu otwarciu okna z zewnątrz. Klamka ma dwa stopnie mikrouchylenia. Okno wyposażone jest również w automatyczny nawiewnik V40P. NATURA wprowadza do swojej oferty linię energooszczędnych okien Natura Energo. W systemie oferowane są wszelkie typy okien: prostokątne, kształtowe, balkonowe i typu patio. Profil skrzydła ma szerokość szerokości 88 mm, trzy uszczelki w dwukomorowym pakiecie szybowym o współczynniku przenikania ciepła Ug = 0,5 W/m2K. Konstrukcja pozwala na osiągnięcie przez okno współczynnika Uw = 0,9 W/m2K. DREWEXIM ma w ofercie okna narożne, które nie wymagają zastosowania słupa narożnego, ponieważ szyba połączona jest bezpośrednio z drugą szybą pod kątem 90 stopni. Dzięki zastosowaniu takich okien uzyskujemy dodatkowe oświetlenie pomieszczeń i lepszy widok.

OKNA RĄBIEŃ oferują nowy produkt: okno Silent. Ma ono bardzo dobry parametr izolacyjności akustycznej, który wynosi 33 dB. Zbudowane jest z profilu sześciokomorowego, zastosowano w nim pakiet trzyszybowy. Współczynnik przenikalności termicznej okna wynosi 1 W/m2K, a szyby 0,6 W/m2K.

INVADO zaproponowało nowe drzwi o nazwie Malawi. Rama wykonana jest z drewna klejonego, obłożona płytą HDF o grubości 3 mm. Wypełnienie skrzydeł stanowią płyciny zrobione z MDF o grubości 10 mm, pokryte okleiną dekoracyjną.


FORUM BRANŻOWE NOWOŚCI

WSPARCIE TECHNICZNE

CLASSEN wprowadził nowe drzwi z kolekcji Asteria. Charakteryzują się one bezprzylgowymi skrzydłami, dzięki którym dobrze dopasowują się do również bezprzylgowej ościeżnicy. W drzwiach tych listwy aluminiowe i szyby są zlicowane z powierzchnią skrzydła, które jest zbudowane z ramiaka z drewna iglastego, pokrytego dwustronnie płytą drewnopochodną. Wszystkie modele wykończone są laminatem Classen CPL o dobrej odporności na zarysowania, ścieranie czy środki chemiczne.

HÖRMANN ma w ofercie zestaw przeciwwłamaniowy, który można stosować we wszystkich drzwiach aluminiowych zewnętrznych oraz do górnych i bocznych naświetli. Mechanizmy zabezpieczające są wbudowane w taki sposób, że ich zastosowanie nie wpływa na zmianę wyglądu drzwi. Jeśli chodzi o naświetla, to przeszklenia w nich są wykonane ze specjalnego szła zespolonego, odpornego na włamanie. Drzwi z takim wyposażeniem spełniają wymagania podwyższonej odporności na włamanie klasy 2 wg EN 1627.

G-U Polska czynnie wspiera producentów pomocą techniczną m.in. poprzez audyty, dzięki którym otrzymują oni certyfikat autoryzowanego producenta stosującego okucia G-U. Takie podejście zapobiega popełnianiu błędów wykonawczych, montażowych zarówno na produkcji, jak i budowie. Ten rodzaj wsparcia przynosi korzyści przede wszystkim fabrykom, chociażby w postaci obniżenia prawdopodobieństwa reklamacji. G-U Polska cały czas służy także pomocą techniczną w zakresie doboru właściwego rodzaju mechanizmów do stolarki. Dzięki audytom i wsparciu przy doborze okuć pracownicy producentów mają także okazję do zdobywania wiedzy. A wiadomo, że przeświadczenie pracownika o tym, że dobrze wykonuje swoją pracę, wpływa korzystnie na jego efektywność i motywację. Spotkania przy okazji audytów u naszych klientów są także doskonałą okazją do zapoznania ich z nowinkami technicznymi. Dają także wiedzę o tym, jak zwiększyć wydajność bez ponoszenia wielkich nakładów – przez zmianę organizacji produkcji lub wprowadzenie zmian w ustawieniu maszyn i urządzeń. Ze względu na bogatą ofertę G-U, audyty przeprowadzane przez G-U Polska podzielone są tematycznie. Dzięki temu z naszego wsparcia mogą skorzystać nie tylko producenci, którzy stosują pełny program G-U, ale każdy nasz Klient – bez względu na wielkość produkcji czy skalę korzystania z naszej oferty. Obecnie przeprowadzane audyty obejmują takie działy jak:

Zdjęcie: Sonarol

PONZIO proponuje Ponzio Sun Protect – aluminiowe osłony przeciwsłoneczne, zwane łamaczami światła. Eliptyczne lamele o szerokości 150, 200 i 250 mm mogą być zamocowane pod różnymi kątami w stosunku do płaszczyzny szkła. Obecne rozwiązanie przewiduje mocowanie osłon jako elementów stałych, ale przygotowane jest do rozszerzenia o możliwość regulacji.

a) spełnienie wymaganych funkcji użytkowych, b) dotrzymanie reżimu technologicznego, c) spełnienie założeń architektonicznych, d) spełnienie warunków wytrzymałościowych, chociażby pod względem hałasu, antywłamaniowości czy strat ciepła.

okna rozwieralno-uchylne, drzwi, okucia równolegle-przesuwno-uchylne (PSK), okucia podnoszono-przesuwne (HS).

Wsparcie techniczne oferowane na każdym etapie produkcji podwyższa jakość wyrobów. Korzystają na tym nie tylko producenci, ale przede wszystkim użytkownicy, którzy przez długi okres czasu mogą cieszyć się ze swoich okien i drzwi. G-U Polska sp. z o.o.

lipiec 2010 23

ARTYKUŁ PROMOCYJNY

GEALAN oferuje wiele nowych rozwiązań w systemie S 8000 IQ o głębokości ramy 83 mm. Pogłębione ościeżnice można dowolnie łączyć z prostymi i zaokrąglonymi skrzydłami o głębokości 74 i 82 mm, wybierając spośród wersji z czterema, pięcioma, sześcioma lub siedmioma komorami. W systemie plus mogą być stosowane pakiety szybowe o grubości do 54 mm.

Dzisiejszy proces produkcji okien jest złożony, a każdy etap produkcji to spełnienie wielu wymogów. Najważniejsze z nich to:

Zdjęcia: Sonarol

HEROAL poszerzył asortyment o nowe profile do drzwi podnośno-przesuwnych w systemie Serie 170. Mogą one udźwignąć skrzydła o wadze do 400 kg. Ich atutem jest również dobry współczynnik izolacyjności termicznej. Dla drzwi o wymiarach 3,5 na 2,18 m wynosi on 1,0 W/m2K.

= WYŻSZA JAKOŚĆ WYROBÓW


FORUM BRANŻOWE NOWOŚCI WINKHAUS oferuje okucie uchylno-przesuwne duo Port SK. Występuje ono w wersji duoPort SK-S sterowanej ręcznie i duoPort SK-Z ze sterowaniem w klamce, w trzech klasach wagowych: do skrzydeł lekkich (do 100 kg), ciężkich (do 160 kg) i bardzo ciężkich – do 200 kg. Okucie charakteryzuje się odstawieniem skrzydła wynoszącym nawet 125 mm. ROTO wprowadza nowy zamek wielopunktowego ryglowania, uruchamiany przez uniesienie klamki Door Safe Vareo. Specjalny suwak na listwie czołowej pozwala na przełączanie pomiędzy trzema funkcjami: passing, egress i secure. W położeniu secure – do otwarcia drzwi potrzebny jest klucz. Ustawienie w pozycji egress umożliwia otwarcie drzwi od środka oraz ewakuację, gdy są one zamknięte od zewnątrz. W położeniu passing niezaryglowane drzwi przytrzymuje jedynie język zapadki.

DR. HAHN proponuje zawiasy z wkrętami samowiercącymi. Dzięki zastosowaniu specjalnych wkrętów mają-

MEDOS poszerzył ofertę klamek aluminiowych Pluton o kolory gold, silver i satin. W całej serii zastosowano ocynkowany trzpień, którego długość może być dostosowana do zamówień klienta. Do kompletu dołączone są również wkręty mocujące. cych odpowiednio dobraną geometrię gwintu, zamiast w zawiasie KT-SV wiercić osiem otworów, wystarczą cztery – co skraca czas montażu.

WiM swój asortyment produktów poszerzył o szkło ognioodporne. Firma proponuje następujące parametry: EI30 (grubość 15 mm) i EI60 (grubość 23 mm).

BASYS przedstawia nową serię zawiasów drzwiowych Objecta. W jej skład wchodzą zawiasy ze stali szlachetnej bądź zwykłej, dodatkowo zabezpieczonej przed korozją. Można je regulować w trzech płaszczyznach, a położenie bolców umożliwia szybką wymianę poszczególnych elementów zawiasu.

ARTYKUŁ PROMOCYJNY

FORZA FIMTEC – JAKOŚĆ – SERWIS – NOWOCZESNOŚĆ

Dla działalności Firmy Fimtec-Polska w sprzedaży technologii do produkcji stolarki otworowej, przełom roku 2009/2010 przyniósł wiele zwrotów i zmian. Dzięki gruntownej przebudowie wśród szeregów naszego głównego dostawcy, zostały otwarte dodatkowe możliwości działania. będący niekwestionowanym liderem w branży elektro-informatycznej umożliwił szersze wykorzystanie możliwości maszyn. Pierwsze efekty pracy zespołu inżynierów Graf-a można było zaobserwować już na początku tego roku wraz z pierwszymi urucho-

24 lipiec 2010

mieniami. Najnowsze czyszczarki CNC zostały seryjnie wyposażone w program wspomagający użytkowanie Maintanence. Dzięki temu programowi łatwiej można zapanować nad przebiegiem pracy maszyny. Aplikacja ta odpowiada m.in. za czuwanie nad intensywnością zużycia narzędzi, środków smarnych czy prowadnic maszyny i informowanie użytkownika o konieczności wymiany lub smarowania. Ciężka praca oraz budowane przez wiele lat zaufanie wśród szerokiej grupy producentów na naszym rynku zostały uwieńczone kilkunastoma dużymi i kilkudziesięcioma mniejszymi uruchomieniami maszyn w pierwszym półroczu tego roku. Należą do nich między innymi: uruchomienie automatycznego ciągu produkcyjnego w firmie Okna Rąbień sp.z o.o., projekt w nowo otwartej produkcji Foltyn w Wodzisławiu Śląskim, nowe linie i centra w firmie Martom Swarzędz, przygotowana pod specjalne wymogi rynków zachodnich i północnych automatyczna linia w PUF Koszalin oraz najnowszej generacji oczyszczarka CNC w Teokna Dzikowo. Głównym przedmiotem inwestycji przy obecnej koniunkturze pozostają bezkonkurencyjnie centra robocze, sterowane CNC oraz asystujące urządzenia peryferyjne, których zakup w dużej mierze wspomagają dotacje z dopłat unijnych.

Ofertę naszą systematycznie uzupełniamy o zapotrzebowanie konsultowane z naszymi klientami. Na podstawie tych rozmów ciągle powstają kolejne projekty, wśród których znalazły się między innymi F16JO! – automatyczny dwugłowicowy stół wiercący oraz „temperówka” – urządzenie podfrezowujące pod uszczelką oraz przycinające ją. Pracujemy również nad kolejnymi innowacjami, które zaprezentujemy w najbliższym czasie.

FIMTEC - POLSKA ul. Południowa 46 62- 064 Plewiska tel.: 061 867 78 48

faks: 061 651 79 11 e-mail: fimtec@fimtec.pl www.fimtec.pl


NICE proponuje nowy siłownik Hyke przeznaczony do bram skrzydłowych. Charakteryzuje się on całkowicie nową konstrukcją. Jego największą zaletą jest łamane ramię, składające się z części prostej i wygiętej, które ma regulowaną długość, co umożliwia – po jego skróceniu – zabudowę siłownika nawet w bardzo ciasnym narożu posesji.

Systemy kształtowników aluminiowych produkcji heroal

SKILL wprowadził sieciową wiertarko-wkrętarkę Skil Energy (model 6223). Długi, bo 10-metrowy przewód sieciowy zapewnia swobodną pracę. Urządzenie wyposażono w przekładnię dwubiegową. Duża prędkość obrotowa gwarantuje szybkie wiercenie otworów o maksymalnej średnicy 20 mm (w drewnie) i 8 mm (w stali).

Okna

Drzwi

Rolety zewnętrzne

KADIMEX oferuje nowe frezy o nazwie 3H Plus firmy Stehle. Służą one do łączenia klejonki okiennej. Ich żywotność jest trzykrotnie dłuższa od standardowych frezów HSS. Nowe frezy przystosowane są nawet do 18-zmianowej, ciągłej pracy między ostrzeniami i zachowują dzięki kształtowi zęba tę samą długość wczepu po ich naostrzeniu.

ściana osłonowa Bramy

Powierzchnie

Markizolety

ALWITRA wprowadziła na rynek opatentowane rozwiązanie, łączące w sobie cechy uszczelnień dachowych i modułów fotowoltaicznych – Evalon Solar. Nowy system ma całkowicie płaską, elastyczną powierzchnię, bez szkła i ram, z prowadnicą dla przewodów w części spodniej. MOL od niedawna ma w ofercie markizowy panel „Światło-dźwięk”. Montuje się go na rurze kwadratowej markizy tarasowej. Panel oświetla taras pod markizą punktowymi lampkami halogenowymi. Dodatkowo ma dwa odporne na wilgoć głośniki o mocy 40 W, dzięki którym można słuchać w dobrej jakości muzyki z odtwarzaczy typu MP3, komputera lub innych nośników.

heroal od ponad 40 lat wytycza kierunki rozwoju technologicznego systemów kształtowników aluminiowych.

Ochrona przeciw owadom

Panele fotowoltaiczne

heroal-Johann Henkenjohann GmbH Co. KG Österwieher Str. 80 | D-33415 Verl Tel. + 49 (0) 52 46 - 5 07 - 0 Fax + 49 (0) 52 46 - 5 07 - 222 / 223 info@heroal.de | www.heroal.de

lipiec 2010 25


FORUM BRANŻOWE PROFILE

OZDOBNE, Z PLASTIKU Profile z PCW do stolarki zabytkowej robić może każdy z systemodawców. I nie wydaje się to złym pomysłem. W praktyce – to produkt niszowy.

Zdjęcie: Stolplast

Ozdobne profile, które wyglądają jak zabytkowe, oferuje firma Brügmann. Wykonuje się je ze spienionego PCW – następnie są okleinowane folią albo malowane na kolor, który przypomina strukturę starego drewna. W Brügmannie zapewniają mnie, że jest to odwzorowanie stuprocentowe. Zaletą profili renowacyjnych jest ponadto odporność na złe warunki pogodowe i łatwość utrzymania w czystości – nie wymagają one konserwacji. Ale firma ma coś jeszcze, co kupują od niej inni systemodawcy. To elementy zdobnicze naśladujące dawne dekoracje na oknach, tak widoczne w zabytkowych obiektach, typu nakładki półwalcowate, kolumnowe, profilowane czy żłobione. Przykleja się je do gładkiej powierzchni ram skrzydeł okiennych. Pomysł na zaistnienie z czymś nowym na rynku? Nie. Paweł Chróśniak, który z firmą jest związany od lat kilkunastu, mówi,

że tę technologię zastał już, kiedy podejmował tu pracę. W jego opinii jednak lepiej sprzedaje się ona w Niemczech czy w Austrii niż w Polsce. O tym, że skłonność do zastępowania drewna drewnem w oknach zabytkowych może wynikać tylko z przyzwyczajenia, dowiaduję się w firmie Veka. Drewno pod wieloma względami z pewnością jest niezastąpione, ale utrudnieniem może być fakt, że to lita substancja, niepozwalająca na komorową budowę profili, która – jak wiadomo – przekłada się na lepszą termoizolacyjność okien. Profile renowacyjne oferowane przez Vekę mają cechy profili 5-komorowych występujących w systemach tej firmy. Elementem oferty są też maskownice (nazywane zamiennie obejmami), używane w przypadku, gdy nie można ingerować w mur – bo tego zakazuje konserwator zabytków. Montuje się je bezpośrednio na starą ościeżnicę drewnianą. Co ciekawe, informacji o tych produktach żaden z producentów stolarki nie znaj-

26 lipiec 2010

dzie na stronie internetowej firmy. Od Elżbiety Grzeczyńskiej dowiedziałam się, że są one dostępne jedynie w specjalnym katalogu, wysyłanym do klientów firmy, jako oferta B2B. Stanisław Oko, będący technikiem w Vece, tłumaczy: – Jesteśmy przygotowani na takie potrzeby rynku, choć to produkcja nietypowa. Na indywidualne zamówienie towar jest sprowadzany z Niemiec. Ościeżnice renowacyjne i zdobienia w postaci głowic starożytnych kolumn to również zaledwie dodatek do oferty firmy Rehau. I w tym przypadku źródłem informacji nie będzie jednak strona internetowa. Produkcja profili renowacyjnych wygląda tak jak produkcja klasycznych systemów profili z PCW: sześciometrowe laski przycina się do wymiarów, jakie ma mieć okno, a następnie zgrzewa i mocuje w murze. I znów słyszę, że firma może to zrobić – czy to na konkretne zamówienie, czy też, by leżało w magazynie producenta stolarki – ale... decydujący głos ma konserwator zabytków. Z kolei Gealan proponuje nie profile z PCW, ale całe okna tworzywowe, z wyglądu przypominające stare okna drewniane: z listwą przymykową na środku, symetrycznie położoną klamką i specjalnym okapnikiem mocowanym w dolnej części skrzydła. Rozwiązania S 7000IQ i S 8000IQ są w ofercie firmy już od kliku lat. Ale w Niemczech jest na nie większy popyt. – Gdyby była potrzeba dostarczenia okien w Polsce, to też nie będzie problemu. Potrzebujemy jednak pełnej współpracy ze strony architektów i konserwatorów zabytków. Ci ostatni bardziej skłaniają się do drewna, ale może dlatego, że nie znają technologii i możliwości związanych z oknami PCW?! Dodatkowo, drewno jako surowiec do okna degraduje się znacznie szybciej niż tworzywo sztuczne – mówi Marek Skrzypek z Gealana. Z produkcji profili z PCW i elementów dekoracyjnych do stylizacji okien zabytkowych wycofał się natomiast Aluplast, co miało miejsce na przełomie 2009 i 2010 roku. Decyzja zapadła w centrali firmy w Niemczech, a w polskim oddziale spekuluje się jedynie, że to z powodu zużycia starej maszyny; koszty nabycia nowej nie zdążyłyby się po prostu zamortyzować. Czyli znów, jakby nie wprost, słyszę: tych zamówień nie ma dużo.

Barbara Jezierska, mazowiecka wojewódzka konserwator zabytków Generalnie nie zgadzamy się na stosowanie okien z PCW w obiektach zabytkowych. Przy tym chcę uściślić, że są dwa rodzaje konserwatorskiej ochrony. Mówimy o obiektach wpisanych do rejestru zabytków – to jest najwyższa forma prawnej ochrony konserwatorskiej – oraz o tych znajdujących się w gminnej ewidencji zabytków. O tę grupę zakres naszej ochrony rozszerza znowelizowana Ustawa o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, która obowiązuje od 5 czerwca. Samowole? W przypadku budynków wpisanych do rejestru są one ścigane. A jeśli chodzi o te w ewidencji, dopiero musimy się nimi zająć. Być może nie warto walczyć o obiekty, które w wyniku przekształceń utraciły swą historyczną wartość.

A zatem nietrudno zgadnąć, że znalezienie producentów, którzy mogliby lub chcieli pochwalić się miejscami, gdzie montowano ich plastikowe okna, do łatwych nie należy. W Aluplaście dowiaduję się, że profile o nazwie Historic zamawiały firmy: Stolplast z Szalejowa Górnego i Martom ze Swarzędza. Na stronie Stolplastu można nawet znaleźć przykłady realizacji sprzed wielu lat, w których montowano okna z profilami z PCW – wszystkie znajdują się na terenie Kotliny Kłodzkiej. To, że wiele okien do takich obiektów sprzedaje się właśnie na zachodzie Polski, w poniemieckich miastach, potwierdza Andrzej Lis z Schüringa; firma dostarcza elementy ozdobne, głównie rozetki, które są naklejane na okienne skrzydła. Jak twierdzi jej przedstawiciel, konserwatorzy nie zgłaszają ostatnio sprzeciwów. Czyżby więc zgoda na montaż zdobionych okien z PCW była kwestią uznaniowości? Miejski konserwator zabytków z Rudy Śląskiej w budynkach pod swoją pieczą dopuszcza możliwość wymiany okien – na te z PCW. Ale już mazowiecka konserwator zabytków zgłasza zdecydowane „nie”, choć – jak przyznaje – technologia PCW w latach 90. ją zachwyciła i pracując jako architekt sama polecała takie okna producentom. Zdecydowaną zwolenniczką drewna jest też stołeczna konserwator zabytków, która w zeszłym roku zapowiedziała kontrolę okien na warszawskiej Starówce. I tak plastik w zabytkowych kamienicach, który w miejsce starej, zniszczonej stolarki zafundowali sobie mieszkańcy, miałby być wymieniony z powrotem – na drewno. Dużo w tym niejasności. A skutkiem mogą być niepotrzebne koszty. Kolejnym, i pewnie nieostatnim przykładem jest XIX-wieczna kamienica w Białymstoku: już była zgoda na montaż okien z PCW, ale po wpisaniu obiektu do rejestru zabytków, trzeba ją było wycofać i zaplanować zakup okien droższych, drewnianych. MAGDALENA STOPA m.stopa@okna-forum.pl


FORUM BRANŻOWE PROMOCJA

NOWE CELE, NOWE INWESTYCJE Aliplast to firma z ciekawą historią. Na polskim rynku ten dostawca systemów aluminiowych działa od 2002 roku. Nie wszyscy może wiedzą, że siedziba i zakład produkcyjny w Lublinie powstały przy udziale Belgów. Aliplast bowiem to międzynarodowy koncern z siedzibą w Belgii, który zajmuje się produkcją systemów aluminiowych od 1984 roku. dokumenty będące podstawą dopuszczenia ich do stosowania w budownictwie. Aprobaty techniczne oraz atesty higieniczne potwierdzają wysokie parametry produktów Aliplast zgodnie z normami europejskimi.

Siedziba firmy Aliplast.

Od czasu, gdy pierwsze profile zaczęły schodzić z linii produkcyjnej w lubelskiej fabryce, w Aliplaście zaszły duże zmiany. Zakład stał się wiodącym dostawcą na naszym rynku systemów aluminiowych. W ciągu tych ośmiu lat kilkakrotnie zwiększyła się też liczba odbiorców i to nie tylko w naszym kraju, ale i za granicą. Świadczy to o tym, jak cenione są usługi lubelskiego dostawcy. Dużym atutem jest przynależność polskiego oddziału do międzynarodowej grupy Corialis (Core Innovative Aluminium Integrated Solutions) skupiającej: Aliplast Aluminium System Belgia, Smart System w Wielkiej Brytanii, Profils Systems we Francji, Aliplast Axiang Aluminium. Ułatwia to znacznie ekspansję na zagraniczne rynki i jednocześnie sprzyja postrzeganiu firmy jako stabilnego, godnego zaufania i sprawdzonego partnera handlowego.

ARTYKUŁ PROMOCYJNY

Współczesne projekty budowlane wymagają od dostawcy przede wszystkim elastyczności i umiejętności dostosowania produktu do zmieniających się tendencji na rynku. Systemy aluminiowe znajdujące się w ofercie Aliplastu, charakteryzujące się odpowiednimi parametrami izolacyjności termicznej i akustycznej, szczelności na przenikanie wody opadowej i penetracji powietrza – wszystko dostosowane do polskich i europejskich norm budowlanych, spełniają wysokie oczekiwania architektów, inwestorów i firm budowlanych. Aluminium to rozwiązanie dla tych, którzy szukają możliwości projektowania form architektonicznych dających więcej przestrzeni i światła – oferta Aliplast obejmująca systemy fasadowe, systemy okienne i drzwiowe, systemy drzwi przesuwnych, drzwi harmonijkowych, ogrody zimowe w pełni odpowiada współczesnym trendom w budownictwie. Systemy aluminiowe firmy Aliplast zarówno na terenie Polski, jak i w krajach, gdzie prowadzona jest ich dystrybucja, posiadają

W ubiegłym roku firma zakończyła pierwszy etap inwestycji rozbudowy firmy: 13 tys m2 powierzchni magazynowej i produkcyjnej (w pełni zautomatyzowana linia do malowania proszkowego profili aluminiowych o wydajności 360 m2 na godzinę) oraz budynek biurowy o powierzchni 1650 m2. Uroczyste zakończenie pierwszego etapu budowy i otwarcie nowej siedziby firmy Aliplast ulokowanej na terenie SSE Europark-Mielec Podstrefa Lublin miało miejsce 25 września 2009 r.

jest uzyskanie wzrostu sprzedaży produktów firmy Aliplast do poziomu minimum 100 mln euro przy łącznym zatrudnieniu ok. 300 osób. Inwestycje w nowoczesne technologie: budowa własnej tłoczni profili aluminiowych, w pełni zautomatyzowana linia do malowania proszkowego profili aluminiowych, budowa kolejnej – pionowej – to odpowiedź firmy Aliplast na potrzeby rynku. Skrócenie realizacji zlecenia, najwyższa jakość oferowanego produktu to kolejne atuty Aliplastu. Firma zapewnia również szerokie wsparcie techniczne (szkolenia, konferencje, Aliplast posiada również Centrum Szkoleniowe wyposażone w nowoczesne urządzenia do cięcia, obróbki i łączenia profili stosowanych przy produkcji okien, drzwi i fasad). Firma posiada rozbudowaną sieć przedstawicielską w Polsce, jak również w Czechach, Słowacji, Litwie, Łotwie, rozwija również sprzedaż w Europie wschodniej. Regularność i terminowość dostaw gwarantuje własna flota transportowa, a szybką i perfekcyjną obsługę klienta wykwalifikowana i odpowiedzialna kadra pracownicza.

Aliplast to firma, która stale pracuje zarówno nad rozszerzeniem swojej oferty produktowej, jak i nad polepszeniem jakości usług. Ścisła współpraca pomiędzy działami Jedna z realizacji w Belgii, gdzie zastosowano system fasadowy MC Wall. rozwoju międzyKolejnym krokiem i wyzwaniem jest uruchomie- narodowej grupy Corialis zapewnia ciągłą nie własnej tłoczni profili aluminiowych. W tym wymianę doświadczeń, wciąż nowe, lepsze roku zapadła decyzja o kontynuacji inwestycji rozwiązania technologiczne pozwalające na – rozbudowaniu hali o powierzchni 22 tys m2 indywidualne podejście do każdej realizacji do całkowitej powierzchni obiektu 35 tys. m2. i projektu architektonicznego. Uruchomienie linii do wyciskania aluminium o maksymalnej wydajności w skali roku 10 000 ton planowane jest na lipiec przyszłego roku. W przyszłym roku nastąpi również uruchomienie kolejnej linii lakierniczej – pionowej. Od początku swojej działalności, firma postawiła na ekspansywny rozwój, przy jednoczesnym zachowaniu najwyższej jakości oferowanego produktu oraz opracowywania nowych rozwiązań w systemach profili aluminiowych. Celem inwestycji przewidzianej na lata 2010 - 2013

www.aliplast.pl lipiec 2010 27


FORUM BRANŻOWE WENTYLACJA

DYM NAM NIEGROŹNY W grawitacyjnym systemie oddymiania wykorzystuje się fizyczną zasadę konwekcji gazów (przypomnijmy: ciepłe powietrze unosi się do góry). Podczas pożaru w budynku otwierają się klapy, które najczęściej montowane są w szczytowych partiach obiektu – czyli zwykle w dachu, i tą drogą wydostają się rozgrzane trujące gazy. System oddymiania składa się z kilku elementów. Pierwszym są okna bądź klapy oddymiające. Otwierają się one, gdy sygnał o pożarze odbiorą detektory, zwane czujkami dymowymi – to drugi element systemu. Natomiast trzecim jest centrala – może być kompaktowa, modułowa lub panelowa. Bez względu na typ, wszystkie mają dodatkowe zasilanie, więc w przypadku odcięcia prądu, działają nadal przez kilkadziesiąt godzin. W skład układu wchodzą też przyciski oddymiania, sygnalizatory dźwiękowe i napędy. Istotnym elementem całości, oprócz odprowadzania trującego powietrza, jest równoległe napowietrzanie. Mianowicie, podczas gdy klapami oddymiającymi odprowadzany jest gorący gaz, jednocześnie przez okna i drzwi powinno wpływać świeże powietrze. Bez niego oddymianie nie będzie przebiegać prawidłowo. W związku z tym np. drzwi

są wyposażane w napędy i podłączone do systemu. W przypadku gdy budynek podzielony jest na strefy pożarowe, na granicy których stoją drzwi bądź bramy, można zastosować elektrotrzymacze; zamontowane w ścianie albo podłodze utrzymują skrzydła w pozycji otwartej. Wówczas drogi przeciwpożarowe są przygotowane do ewakuacji. Najważniejsze w systemie oddymiania jest odprowadzenie trujących gazów przez klapy i okna w dachu. Mają one zamontowane siłowniki łańcuchowe albo zębatkowe, które powinny otworzyć stolarkę zamontowaną w dachu w maksymalnym czasie 60 sekund. Napędy zębatkowe przystosowane są do pracy, czyli pchania i ciągnięcia dużych, ciężkich powierzchni, a oprócz oddymiania służą do otwierania okien w codziennej wentylacji budynku. Siłownik łańcuchowy zaś najczęściej stosowany jest przy uruchamianiu okien pionowych i fasad. Ten rodzaj napędów ma niewielkie rozmiary i w związku z tym nie wymaga dużo miejsca do montażu. Dzięki zastosowaniu tego rodzaju urządzeń, możliwe jest napowietrzanie – czyli automatyczne otwarcie i doprowadzenie świeżego powietrza w momencie pożaru.

Zdjęcie: (mroc)

Systemy oddymiające są istotnym elementem wyposażenia budynku. W pożarach znacznie więcej osób ulega zatruciu gazami niż doznaje poparzeń.

System oddymiania w budynku musi być zaprojektowany i uzgodniony z rzeczoznawcą ds. ochrony przeciwpożarowej. Oblicza się wówczas czynną powierzchnię oddymiania i do niej dobiera odpowiednie klapy czy okna oddymiające. Okazuje się jednak, że w zależności od rodzaju profili, czyli w praktyce od tego, kto dostarcza system, inne są wyliczone wartości tej powierzchni. W związku z tym, dla każdego systemodawcy należy wykonać obliczenia oddzielnie. Tutaj więc firmy produkujące profile muszą ściśle współpracować z tymi, które zajmują się produktami oddymiającymi. To właśnie one uzyskują potem certyfikat na odpowiednio przygotowane okna i klapy. Okazuje się więc, że rola ich producenta polega na dokładnym wykonaniu instrukcji dostawcy systemu oddymiania. To on potem ponosi odpowiedzialność, czy w budynku trujące powietrze zostanie szybko odprowadzone na zewnątrz, a osoby przebywające w środku bezpiecznie zostaną ewakuowane. (mroc)

TRENDY W TECHNICE NAPĘDÓW DO OKIEN Wymagania przepisów, rozwój produktów konkurencyjnych, jak i rosnące potrzeby klientów wymuszają na producentach automatyki okiennej wyznaczanie nowych kierunków i standardów przy wykorzystaniu najnowszych osiągnięć elektroniki.

ARTYKUŁ PROMOCYJNY

Rodzaje napędów Na rynku spotyka się elektryczne napędy łańcuchowe, zębatkowe, wrzecionowe. Odpowiedni rodzaj napędu dobiera się w zależności od potrzeb, w szczególności od parametrów otwieranego okna (ciężar, wymiary, sposób otwierania, fasadadach, oddymianie/wentylacja), a także od tego, w jakim stopniu zastosowane rozwiązanie ma być estetyczne. W takim przepadku poleca się napędy łańcuchowe, które charakteryzują się kompaktową konstrukcją i małymi rozmiarami lub – jeśli konstrukcja okna to umożliwia – napędy łańcuchowe do zabudowy w profilu okiennym. Mikroprocesorowe sterowanie pracą napędów Zastosowanie mikroprocesorów do sterowania silnikiem napędu umożliwia indywidualne programowanie funkcji napędu i jego parametrów, także na budowie. Najnowsze napędy D+H posiadają wielostopniowy system ochrony przed przytrzaśnięciem z możliwością indywidualnego ustawienia parametrów za pomocą Software: pasywną ochronę przez zmniejszenie prędkości

28 lipiec 2010

przy zamykaniu, aktywną ochronę przez odwrócenie kierunku biegu, gdy w II strefie zamykania obciążenie wzrośnie powyżej nastawionej wartości (fabrycznie 150 N), rozszczelnienie po zamknięciu okna w celu ochrony uszczelki, możliwość dołączenia uszczelki chroniącej przed przytrzaśnięciem (opcja SKS). Napędy D+H z elektroniką PLP lub BSY+ posiadają także funkcję Soft-Close, a także trzy obszary zamknięcia, które mogą mieć różne parametryzowanie, przyporządkowane różne prędkości i siły. Wprowadzenie dodatkowej funkcji HighSpeed (HS) do szybkiego otwierania napędu w przypadku pożaru w systemach oddymiania, pozwoliło na wolniejszą i wyciszoną pracę w trybie wentylacji. Wtedy codzienna praca automatyki okien nie jest

odbierana jako nieprzyjemna, a w przypadku pożaru napędy sterowane są sygnałem i pracują bardzo szybko, zgodnie z wymogami noramatywnymi PN-EN 12101-2. Zastosowanie sterowanej mikroprocesorem elektroniki silnika napędów umożliwia zaawansowaną synchronizację kilku napędów. Dodatkowe zastosowanie specjalnego portu komunikacyjnego w elektronice BSY+ pozwala na komunikację pomiędzy wszystkimi urządzeniami zastosowanymi przy jednym oknie: napędami otwierającymi okno, napędami ryglującymi oraz polami obsługi. Zastosowanie napędów Napędy stosuje się zarówno do automatyki jednego okna, jak i w rozbudowanych systemach naturalnej wentylacji. W zależności od potrzeb i zasilania napędów (24 V/230 V) sterowanie odbywa się za pomocą pilotów, przycisków przewietrzania, zasilaczy lub central przewietrzania i wentylacji. Napędy to także kluczowy element okien oddymiających. Przepisy wymagają, żeby okno oddymiające było rozwiązaniem kompletnym, to znaczy okno powinno przejść badania łącznie z napędem i dopiero wtedy można takie rozwiązanie wykorzystać w systemach oddymiania. Napędy D+H posiadają wymagane dokumenty i można je stosować w oknach czołowych producentów profili aluminiowych, m.in. Aluprof, Reynaers, Schüco, Heroal, Sapa, Wicona, Raico.


FORUM BRANĹťOWE MONTAĹť

DOBRA WENTYLACJA

Nawiewnik powinien być umieszczony w gĂłrnej części okna, z dyszÄ… kierujÄ…cÄ… strumieĹ„ napĹ‚ywajÄ…cego powietrza pod suďŹ t – tam, gdzie powietrze jest najcieplejsze (pamiÄ™tać naleĹźy, Ĺźe ciepĹ‚e powietrze wÄ™druje do gĂłry pomieszczenia). DziÄ™ki temu strumieĹ„ chĹ‚odnego powietrza napĹ‚ywajÄ…cego z zewnÄ…trz, natychmiast miesza siÄ™ z powietrzem ciepĹ‚ym, nie powodujÄ…c nadmiernego przechĹ‚odzenia wentylowanych pomieszczeĹ„. NajwaĹźniejsze w prawidĹ‚owo wykonanym montaĹźu sÄ… otwory montaĹźowe – niewidoczne na pierwszy rzut oka. Widać je dopiero po otwarciu okna – w przypadku okien z PCW znajdujÄ… siÄ™ one w przylgach okiennych oĹ›cieĹźnicy oraz skrzydĹ‚a okiennego. Nie ma problemu, kiedy okna majÄ… Rys. 1. PrzekrĂłj okna z PCW z zamontowanym nawiew- otwory montanikiem – wytĹ‚uszczone pionowe Ĺ›cianki przylg okien- Ĺźowe wykonane nych oznaczajÄ… miejsca wyfrezowanych otworĂłw. na linii produkcyjnej; trudnoĹ›ci zaczynajÄ… siÄ™, kiedy chcemy doposaĹźyć w nawiewnik okno zamontowane, czyli osadzone w murze. MontaĹźyĹ›ci muszÄ… dysponować odpowiednim sprzÄ™tem, aby dotrzeć frezem do przylg i wykonać otwory zgodnie z wytycznymi producentĂłw nawiewnikĂłw, czyli w ksztaĹ‚cie owalnym (tzw. fasolki). CzÄ™sto bywa, Ĺźe montaĹźyĹ›ci, chcÄ…c uproĹ›cić sobie pracÄ™, wykonujÄ… w przylgach kilka otworĂłw za pomocÄ… wiertarki. Taki sposĂłb montaĹźu nie gwarantuje skutecznego dziaĹ‚ania nawietrzaka – przepĹ‚yw powietrza z pewnoĹ›ciÄ… bÄ™dzie niewystarczajÄ…cy, a oprĂłcz tego podczas mocniejszego wiatru lub duĹźej róşnicy ciĹ›nieĹ„ z nawiewnika dochodzić mogÄ… niepoşądane dĹşwiÄ™ki, Ĺ›wisty i gwizdanie. Najczęściej spotykanym bĹ‚Ä™dem montaĹźowym jest zamontowanie nawiewnika w ramie okiennej lub skrzydle z naruszeniem komory zbrojeniowej – osĹ‚abiona w ten sposĂłb zostaje konstrukcja okna, zaĹ› odkryta – część stalowa, ktĂłra podatna jest na korozjÄ™, ponadto podczas frezowania w stali wystÄ…pić moĹźe prawdopodobieĹ„stwo nadtopienia plastiku, czyli de facto zniszczenie okna. Innym czÄ™sto wystÄ™pujÄ…cym bĹ‚Ä™dem jest zamontowanie nawiewnika w dolnej części okna – powietrze dostajÄ…ce siÄ™ do wewnÄ…trz pomieszczenia moĹźe powodować nadmierne przechĹ‚odzenie i nieprzyjemne uczucie „wiania po plecachâ€?. Warto rĂłwnieĹź zwracać uwagÄ™ na – wydawaĹ‚oby siÄ™ – drobiazgi zwiÄ…zane z montaĹźem nawiewnikĂłw w oknach osadzonych w murze, czyli:

zabezpieczenie

okolic okna folią malarską (podczas frezowania z okien prószą się drobinki plastiku), jakość sprzętu uşywanego do montaşu, pozostawienie porządku po pracy (odkurzenie, zamiecenie opiłków), czas trwania montaşu (nie dłuşej niş 45 minut, do godziny, jeşeli niezbędne jest podkucie w węgarku). Warto spytać montaşysty o szczegóły Rys. 2. Przekrój okna drewnianego z zamontowanym robót lub poprosić nawiewnikiem – ukośna linia w skrzydle oznacza oto referencje. Waşna, wór montaşowy. oczywiście, jest cena usługi montaşu; zwykle wynosi ona 50 – 80 zł brutto – zaleşnie od regionu Polski, odległości, ewentualnych podkuć czy dodatkowych obróbek. IRENEUSZ MIGOWSKI

Rysunki przysłane przez autora.

Nawiewniki okienne to urządzenia, których prawidłowe działanie uzaleşnione jest od kilku czynników – począwszy od warunków panujących na zewnątrz i wewnątrz budynków, poprzez odpowiednie dobranie rodzaju i miejsca zamontowania nawiewnika, skończywszy na sposobie ich montaşu w oknie. O ostatnim, wydawałoby się – najmniej istotnym problemie, czyli prawidłowym montaşu nawiewnika, ponişej słów kilka.

Higrosystem

Kraty wentylacyjne

System aluzji fasadowych

Nawiewniki okienne Potrzebuj Pa stwo wi cej informacji o tych produktach? Prosimy o kontakt z naszymi przedstawicielami w Polsce: Poznan • Janusz Gluza 0603 722 415 janusz.gluza@renson.net Warszawa • Grzegorz Jaworski 0609 772 228 grzegorz.jaworski@renson.net

Aluminiowe aluzje przeciws oneczne

forum_branzowc_03_2010.indd 1

Zewn trzne tekstylne rolety przeciws oneczne

VENTILATION SUNPROTECTION

lipiec 14/04/10 2010 29 08:43


FORUM BRANŻOWE TECHNOLOGIE

USZCZELNIANIE W MONTAŻU Aby montaż był poprawny, musi być trójwarstwowy, a jego wykonanie w praktyce trwa dłużej niż aplikacja samej pianki poliuretanowej. Montaż w myśl zasady: szczelniej od środka niż na zewnątrz nie musi być jednak znacznie droższy od tego zwyczajowego.

Zdjęcie: Soudal

O tym, że użycie folii paroizolacyjnych oraz taśm rozprężnych nie podnosi znacząco kosztów stolarki, przekonuje Andrzej Chromiak z Soudala. Nowoczesne rozwiązania techniczne są jego zdaniem coraz tańsze. I tak, komplet dodatkowych materiałów systemowych, czyli folii i taśm to wydatek rzędu 10 zł za metr bieżący. Dochodzi do tego koszt pracy ekipy montażowej, a więc około 5 zł za metr bieżący. – Koszty te trudno określić jako wysokie, zwłaszcza gdy ktoś decyduje się na zakup drogich okien, na przykład z materiałów egzotycznych – podkreśla przedstawiciel Soudala. O kalkulację kosztów ciepłego montażu pokusiła się też firma Tremco Illbruck, która od początku swojej działalności w Polsce proponuje system składający się z trzech warstw. Jego montaż w najtańszej wersji kosztuje dziś blisko 19 zł. Dla połączeń okiennych i elewacyjnych firma oferuje kilka odmian tego systemu. W wersji tradycyjnej warstwa zewnętrzna cechuje się niższym oporem dyfuzyjnym niż warstwa wewnętrzna, z kolei paroszczelność folii okiennej duo, która może być stosowana przez cały rok, jest tym mniejsza, im większa wilgotność w otoczeniu. W Gealanie powiedziano mi, że świadomy odpowiedzialności za ewentualne szkody sprzedawca

wręcz powinien proponować klientowi droższy montaż, bo tylko taki zapewni połączeniu okna z ościeżnicą wieloletnie funkcjonowanie. – Wiadomo, że trwa on dłużej i jest droższy. Jednak pianka poliuretanowa jako warstwa środkowej izolacji oraz taśmy: paroszczelna i paroprzepuszczalna – to niezbędne minimum, optymalne cenowo – przekonuje Marek Skrzypek z Gealana. Co ciekawe, montaż z użyciem pianki, bez dodatkowych uszczelnień, już doczekał się

30 lipiec 2010

miana wady budowlanej. A stosuje go 90 proc. montażystów. Pierwsze okna, które wymieniano pod koniec lat 80. XX wieku i uszczelniano w ten sposób, teraz znów wymagają wymiany. Zetknęłam się z opinią, że określenie pianka montażowa, m.in. ze względu na dobrą przyczepność tejże, wymyślono specjalnie na użytek montażystów stolarki. W istocie, do montażu powinna być stosowana pianka niskoprężna, a na jej pełne utwardzenie potrzeba aż doby. Tomasz Jagoda, kierownik działu marketingu w AIB, zwraca uwagę na jeszcze jeden, dość oczywisty aspekt: system uszczelnienia okna zgodny z zaleceniami ITB siłą rzeczy będzie droższy – choćby ze względu na koszt folii i taśm, które zabezpieczają piankę. – Koszt mocowania tych materiałów to już sprawa drugorzędna – mówi. Jak dodaje, właśnie taśmy decydują o 99 proc. sprzedaży w jego firmie; piankę również można tu zamówić, choć sama firma jej nie produkuje – ze względu na przyzwyczajenie klientów do określonych marek i trudność zaistnienia na tym rynku. Można się zastanawiać, czy są inne sposoby realizacji montażu trójwarstwowego, które byłyby od niego tańsze. Większość specjalistów, których o to pytałam, wyrażała zaskoczenie: po co na siłę szukać rozwiązania, skoro w zasięgu ręki są już te sprawdzone? Pomysłem wydaje się wykorzystanie silikonu naturalnego i sznura poliuretanowego. Wspomina o tym Marek Wyszkowski, doradca techniczny z Soudala odpowiedzialny za sektor montażu stolarki budowlanej; zaznacza jednak, że szkoląc montażystów, z zapytaniem o ten wariant montażu zetknął się zaledwie kilkakrotnie. Z kolei Tomasz Jagoda opowiada o innym przypadku, z zagranicy, kiedy szczelinę dylatacyjną w miejsce pianki wypełniano wełną mineralną. Jak się domyśla, powodem tego były jednak nie koszty, ale estetyka wykonania: piankę, która wypływa na ramę okienną, trudno sczyścić. Wpływ na ceny materiałów uszczelniających na pewno będzie miała ich popularność. Taka jest prawidłowość rynkowa: im więcej folii będą kupować producenci materiałów do montażu i firmy montażowe, tym lepsze, tzn. niższe ceny

Marek Wyszkowski, Soudal Są dwa rodzaje taśm wykorzystywanych jako uszczelnienie zewnętrzne do zabezpieczenia zamontowanej pianki. Standardowo mówi się o taśmie paroprzepuszczalnej, która działa na zasadzie jednostronnie przepuszczającej membrany, a dzięki temu zapobiega przenikaniu wody opadowej z zewnątrz do wnętrza szczeliny. Jednak w ścianach z tzw. węgarkiem albo przy elewacjach klinkierowych wygodniejsze jest stosowanie taśmy rozprężnej. Chroni ona piankę przed zawilgoceniem, a i sama jest dodatkową izolacją. W większości przypadków, z którymi się zetknąłem, folie są wyklejane przed, a nie po montażu. Od tego zależy, czy montażysta będzie używał – odpowiednio – zewnętrznego czy też wewnętrznego paska kleju na taśmie. Na co warto zwrócić uwagę podczas montażu? Na przykład na dziurawienie folii przez kotwy. By tego uniknąć, pasek kleju musi zachodzić na uskok profilu. Mur nierówny, o pylistej powierzchni, przed przyklejeniem taśmy warto ustabilizować. W przypadku nierówności, pasek kleju można też zaciągnąć uszczelniaczem akrylowym. będą mogli wynegocjować u sprzedających. Kwestia obniżenia kosztów to zadanie dla tych, którzy wyszukają na rynku tanich źródeł dostaw takich taśm – potwierdza Marek Skrzypek. Nietrudno sobie wyobrazić, że w efekcie bardziej atrakcyjna będzie właśnie ich oferta. Koło się zamyka. Wystarczy zadbać, by na ciepły montaż po prostu było zapotrzebowanie. A jeśli tak się stanie, zacznie się rywalizacja o klienta, tak jak już dziś ma to miejsce w przypadku sprzedaży okien. Jakimi argumentami przekonywać? Długoletniością inwestycji, jej trwałością – bo prawidłowy montaż ogranicza wykraplanie się wody, a to chroni przed powstawaniem zagrzybienia. Ponadto: bezpieczeństwem dla zdrowia i dla środowiska naturalnego, oszczędnością energii. I choć, jak słyszę, wśród montażystów wciąż widoczny jest duży opór (niedostateczna wiedza, niechęć albo też obawy, by spróbować montować inaczej), zdaniem niektórych uczestników tego rynku coś jednak zaczęło się zmieniać. O wzroście popularności montażu trójwarstwowego w ciągu ostatniego roku mówią zarówno Marek Wyszkowski, jak i Tomasz Jagoda. Ten ostatni przytacza nawet sytuację montażysty, którego do zainteresowania się ciepłym montażem przekonał... klient. Przykładowo, w Soudalu już teraz sprzedaje się kilka tysięcy rolek folii rocznie, to zaś przekłada się na montaż około 30 tys. okien. MAGDALENA STOPA m.stopa@okna-forum.pl


FORUM BRANŻOWE PROMOCJA

HOPPE-SZYBKOZŁĄCZEPLUS – INNOWACJA W ŚWIECIE DRZWI WEWNĘTRZNYCH HOPPE-Szybkozłączeplus to nazwa konsekwentnie rozwijanego innowacyjnego systemu szybkozłącza firmy HOPPE. Nie tylko klamki do drzwi, lecz również kwadratowe, prostokątne lub okrągłe rozety płaskie można montować w prosty sposób — bez stosowania wkrętów i bez użycia narzędzi. Nowe zestawy z gamy Szybkozłączeplus przekonują stylistyką rozet, zlewających się niemal z płaszczyzną drzwi. Łatwy i szybki montaż Przemawiające swą estetyką płaskie rozety oraz klamki z systemem szybkozłącza mocuje się na drzwiach zaledwie w kilku ruchach: na przygotowanych drzwiach przytwierdza się zaopatrzone w czopy lub samoprzylepne rozety, po czym po prostu jedynie wciska się klamki. W ten sposób cały zestaw jest montowany precyzyjnie i bez przykręcania w ciągu kilku sekund — również podczas prac renowacyjnych.

W razie pytań dotyczących tekstu prasowego:

Nowoczesny i przemawiający design Nowe zestawy z gamy Szybkozłączeplus pasują idealnie do aktualnych trendów stylistycznych. Okrągłe, kwadratowe lub prostokątne rozety ze stali nierdzewnej, o grubości jedynie 2 mm, dostępne w różnych wariantach powierzchni i wersjach technicznych, przylegają do płaszczyzny drzwi, tworząc z nią niemalże jednolitą powierzchnię. W zależności od przeznaczenia drzwi można je stosować z rozetą do klucza lub bez niej.

HOPPE AG Krzysztof Michta Pl. Grunwaldzki 10/56 50-384 Wrocław tel.: +48 71 3220211 fax.: +48 71 3220212

ARTYKUŁ PROMOCYJNY

lub

Zestawy HOPPE-Szybkozłączeplus odpowiadają 3 klasie kategorii użytkowania oraz 7 klasie trwałości zgodnie z normą DIN EN 1906 i nadają się tym samym do zastosowania w budynkach użyteczności publicznej. Wzór użytkowy HOPPE-Szybkozłączeplus został zgłoszony i zarejestrowany w urzędzie patentowym. Naturalnie wszystkie produkty wyposażone w tę innowacyjną technikę objęte są 10-letnią gwarancją na funkcjonowanie, której firma HOPPE jako producent marki udziela na wszystkie swoje klamki do drzwi i okien.

HOPPE AG Bronisław Grzelczak Letniskowa 14 02-797 Warszawa tel.: +48 22 6415954 fax.: +48 22 6415954

lipiec 2010 31


FORUM BRANŻOWE MASZYNY I NARZĘDZIA

MIERZENIE PROMIENIAMI (II) W pierwszej części artykułu o dalmierzach znalazły się informacje ogólne o zaletach tych urządzeń oraz ofercie. Dziś informacje praktyczne.

Zasięg pomiaru. Współczesne dalmierze pozwalają zmierzyć odległości nawet do 200 m. Do pracy na tak dużych dystansach wykorzystuje się płytę odbijającą (tarczkę celowniczą), umieszczoną w miejscu, którego odległość od narzędzia chcemy poznać. Dzięki użyciu opcjonalnego detektora laserowego, specjalistyczne urządzenia (niwelatory laserowe) pozwalają na prowadzenie pomiarów o zasięgu nawet do 700 metrów. Narzędzie użyteczne w budownictwie mieszkaniowym nie musi tak daleko „widzieć”. Prawidłowy

pomiar przy większych powierzchniach wymaga użycia statywu, jednak nie wszystkie dalmierze są w niego zaopatrzone. Używając tego samego modelu, dłuższy zasięg łatwo uzyskać w nocy i o zmroku lub w cieniu; krótszy – zawsze wtedy gdy mamy do czynienia z powierzchniami matowo-zielonymi i niebieskimi (także wśród kwiatów i drzew). Dokładność. Dla montażystów i producentów stolarki budowlanej istotne będą przybliżenia w przedziale kilku milimetrów. Większość współczesnych dalmierzy zapewnia dokładność 1,5 – 2 mm, co całkowicie wystarczy dla większości zadań budowlanych. Jednak niektóre urządzenia gwarantują tylko 5 mm, dlatego warto uważać. Do obliczenia powierzchni niwelowanego terenu, taka dokładność nie będzie wymagana. Możemy spotkać się też z wersją określania dokładności jako procentu mierzonej odległości, a więc im dłuższy mierzony odcinek, tym mniej dokładny pomiar. Wówczas w instrukcji znajduje się taki na przykład zapis: „Dokładność: +/- 0,5 proc. wartości odczytu pod warunkiem, że na drodze pomiaru nie znajdują się żadne przeszkody”. Trzeba pamiętać, że mierzenie odbywa się standardowo od tylnej powierzchni lasera, tej, którą zwykle przykładamy do powierzchni. W niektórych urządzeniach można to ustawienie zmienić na ścianę przednią. Użyteczne funkcje. Funkcje obliczania różnych odcinków będą bardzo pomocne na przykład przy projektowaniu, konstrukcji i montażu wysokich okien, witryn itp. W dalmierze mogą

32 lipiec 2010

być wbudowane takie funkcje, jak: obliczanie powierzchni (używając podstawowych wzorów geometrycznych), objętości, wysokości, pamięć o ostatnich obliczeniach. Funkcje matematyczne sprawdzają się w sytuacjach, gdy utrudnione jest wykonanie bezpośredniego pomiaru. Na przykład zamiast wchodzić na wysoką ścianę, opuszczać pion itd., wystarczy zmierzyć laserem odcinek w poziomie i odcinek po skosie do góry. Narzędzie samo obliczy długość trzeciego boku trójkąta, czyli w naszym przykładzie wysokość ściany. Nowocześniejsze i bardzie profesjonalne modele są wyposażone w optyczny lub cyfrowy celownik, bluetooth, kątomierz, poziom. Niektóre mają wbudowany opuszczany skobel (piętę), która pozwala przeprowadzać mierzenie od kąta wewnętrznego (od wewnętrznych powierzchni szpar). Stabilność i dokładność pomiarów zdecydowanie poprawia użycie statywu (dopasowanego do zaczepów na obudowie). Pozycja ta ułatwia też wyznaczenie linii poziomej na wszystkich otaczających przyrząd ścianach. Aby jednak było to możliwe, dalmierz musi mieć funkcję obrotowego ruchu światła. Takie rozwiązanie może być przydatne na przykład podczas wyznaczania poziomu w pomieszczeniu, w którym ustala się umieszczenie kilku okien na przeciwległych ścianac h. Mało istotna na pierwszy rzut oka, a jednak chwalona przez użytkowników, jest funkcja podświetlania ekranu. W dobrej jakości modelach wmontowano czujnik oceniający warunki oświetlenia. Gdy podczas pracy trzeba odczytać pomiar w ciemniejszym pomieszczeniu lub o zmierzchu, czujnik wykryje i oceni natężenie światła zewnętrznego i automatycznie zmieni nasilenie podświetlania wyświetlacza i klawiatury. Funkcja zmiany jednostek, w których podawana jest odległość, też może się wydawać niepotrzebna. Jednak pracujemy nie tylko w Polsce. W zależności od tego, w jakim kraju będziemy wykonywać pomiar, do jakich jednostek jesteśmy przyzwyczajeni lub jak opisane są komponenty, możemy używać metrów, centymetrów lub cali. Na co uważać? Czasem zdarza się, że pomiaru nie można wykonać lub jest niedokładny. Najczęściej wynika to z przyczyn zewnętrznych. Na przykład pomiar się nie uda, gdy nachylenie poprzeczne dalmierza będzie większe niż np. 10o. (Wartości liczbowe dotyczące poszczególnych modeli powinny być podane w instrukcji, w części o parametrach technicznych.) Błędy ustawienia powinny być sygnalizowane na wyświetlaczu. W sytuacjach gdy światło lasera jest kierowane na powierzchnie nieodbijające go oraz ciemne, czas pomiaru może wzrosnąć. Wynika to ze sposobu, w jaki powierzchnia pochłania i odbija światło, a nie z wad mechanizmu.


FORUM BRANŻOWE MASZYNY I NARZĘDZIA

Groźne dla oczu? Urządzenia laserowe mają swoje własne klasy bezpieczeństwa. Najczęściej spotykane na rynku mają klasę 2. Oznacza to, że podczas zwykłej eksploatacji nie są niebezpieczne. Jednak podczas pracy trzeba przestrzegać kilku podstawowych zasad bezpieczeństwa. Nie należy patrzeć w promień lasera, ani kierować promienia w stronę innych osób – zwłaszcza w oczy. Podczas

KRÓTKO Grupa Homag, świętująca w tym roku jubileusz 50-lecia, wydała polski katalog w niezwykłej jubileuszowej cenie. Znajduje się w nim oferta wybranych maszyn, urządzeń i rozwiązań oprogramowania firm należących do grupy. Więcej na stronie: www.homag-polska.pl

Zdjęcia: Stanley

Błąd pomiaru powstaje, gdy: nie upewnimy się, że dalmierz jest ustawiony prostopadle do powierzchni, na której dokonywany jest pomiar, pomiędzy dalmierzem i mierzoną powierzchnią znajdzie się jakaś przeszkoda, powtarzając pomiar w celu sprawdzenia, nie upewnimy się, że dalmierz znajduje się dokładnie w tym samym miejscu, co poprzednio lub czy urządzenie nadal znajduje się w pozycji prostopadłej do powierzchni, którą mierzymy, pomiar wykonano przez wodę lub inne bezbarwne ciecze czy szkło (przezroczyste) lub podobne powierzchnie przenikalne, wykonano pomiar do powierzchni lub cieczy złożonych z nieznanych substancji, uszkodzony jest sam instrument, np. na skutek upuszczenia go; w takiej sytuacji trzeba sprawdzić prawidłowość działania narzędzia, wykonując pomiar kontrolny, celowano na obiekty ruchome (takie jak np. dźwig, maszyny budowlane, platformy).

używania lasera płaszczyznowego trzeba zwrócić uwagę, żeby linie światła nie przebiegały w okolicy wysokości oczu innych osób, a jeśli nie jest to możliwe, ostrzec przed wchodzeniem do mierzonego pomieszczenia. Oglądanie wiązki lasera przez okulary optyczne lub lornetkę zwiększa niebezpieczeństwo uszkodzenia wzroku. Obsługując laser i korzystając z lunetki (jest na wyposażeniu profesjonalnych dalmierzy), trzeba uważać, aby nie patrzeć w słońce. Soczewki skupiają promienie słoneczne i mogą uszkodzić wzrok operatora, nie wspominając o częściach składowych urządzenia. Patrzenie przez lunetkę celowniczą na promień lasera, odbity od powierzchni działających jak lustro (pryzmaty, płyny, powierzchnie metaliczne), również może być niebezpieczne dla oczu. WISŁAWA KAROLEWSKA

Profix – producent oraz dystrybutor narzędzi i elektronarzędzi takich marek jak Proline, Vulcan czy Tryton, rozbudowuje swoje centrum logistyczne. Znajduje się ono w miejscowości Łomna Las pod Warszawą. Inwestycja znacznie powiększy powierzchnię magazynową i biurową firmy. Prace zakończą się już w listopadzie tego roku. Combilift z Irlandii sprzedał już ponad 10 000 swoich wózków i urządzeń magazynowych. Wandalex, polski dystrybutor tej firmy przyznaje, że liczącym się odbiorcą tych pojazdów jest branża stolarki budowlanej. Najwięcej, bo aż osiem wózków jeździ w skierniewickim zakładzie Veki, gdzie rocznie przewożą ładunki o ciężarze ponad 5000 Mt. (red.)

w.karolewska@okna-forum.pl

lipiec 2010 33


FORUM BRANŻOWE PRAWO

Z NAWIEWNIKIEM CZY BEZ (II) Przypomnijmy: przed miesiącem opublikowaliśmy pierwszą część artykułu, którego autor – analizując liczne dokumenty – zastanawia się nad problemem postawionym w tytule. Dziś dalszy ciąg jego rozważań oraz konkluzja. Przepisy Prawa budowlanego stosuje się również do robót remontowych. Zgodnie z przepisami tego dokumentu (art. 29.2), wykonywanie robót budowlanych polegających na remoncie istniejących obiektów i urządzeń budowlanych (z wyjątkiem budowli wpisanych do rejestru zabytków) – nie wymaga pozwolenia na budowę. Natomiast art. 30.1 stwierdza, że wykonywanie takich robót należy zgłosić właściwym organom. Obowiązek ten spoczywa na właścicielu (użytkowniku wieczystym, zarządcy) nieruchomości. obowiązki inwestora. Dla robót remontowych nie ma obowiązku zapewnienia kierownika robót i – jeżeli nie jest to konieczne – opracowania projektu budowlanego. Jeżeli okna i drzwi spełniają określone w umowie właściwości, wykonawca nie powinien ponosić odpowiedzialności np. za nieodpowiednią wentylację pomieszczeń, w których zamontowano stolarkę. Odpowiedzialność może spoczywać wyłącznie na właścicielu (użytkowniku wieczystym, zarządcy) nieruchomości. Przepisy Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, nie mają zastosowania do robót remontowych, co wynika z postanowienia cytowanego wyżej w § 2.1. Przy remontach obiektów budowlanych nie mają zatem zastosowania określone w tym rozporządzeniu wymogi dotyczące infiltracji okien i drzwi balkonowych oraz urządzeń nawiewnych. Wymiana okien W sprawie wymiany stolarki okiennej i drzwiowej, Główny Urząd Nadzoru Budowlanego przedstawił następujące stanowisko (str. intern. GUNB, 06.12.07): „Zgodnie z art. 3 pkt. 8 Ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (Dz. U. z 2006 r. Nr 156, poz.

34 lipiec 2010

1118 z późn. zm.), remontem jest wykonywanie w istniejącym obiekcie budowlanym robót budowlanych polegających na odtworzeniu stanu pierwotnego, a niestanowiących bieżącej konserwacji, przy czym dopuszcza się stosowanie wyrobów budowlanych innych niż użyto w stanie pierwotnym. Należy przy tym zauważyć, że Prawo budowlane nie definiuje pojęcia «bieżąca konserwacja». Jednakże, biorąc pod uwagę ogólnie przyjęte zasady wiedzy technicznej, można uznać, że bieżącą konserwacją są drobne czynności wykonywane na obiektach budowlanych, których celem jest zmniejszenie szybkości zużycia obiektu budowlanego lub jego elementów oraz zapewnienie możliwości ich użytkowania zgodnie z przeznaczeniem. Z powyższych przepisów wynika, że wymiana stolarki okiennej i drzwiowej w budynku – jeżeli nie następuje ingerencja w obiekt budowlany, polegająca np. na zmianie kształtu lub wielkości otworów okiennych lub drzwiowych – nie stanowi robót budowlanych objętych zakresem przedmiotowym powyższej ustawy. Oznacza to, że taką czynność należy rozpatrywać jako zwykłe użytkowanie rzeczy wynikające z prawa własności. Tym samym, przeprowadzenie takich czynności nie wymaga ani pozwolenia na budowę, ani dokonania zgłoszenia właściwemu miejscowo organowi administracji architektoniczno-budowlanej. Natomiast w przypadku, gdy wymiana stolarki okiennej lub drzwiowej wiąże się z ingerencją w obiekt budowlany (np. powiększenie otworów drzwiowych lub ich zabudowanie), wówczas może ona wypełniać znamiona remontu lub przebudowy. W takim przypadku roboty budowlane – takie jak remont lub przebudowa – będą wiązały się odpowiednio z dokonaniem zgłoszenia albo wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę”. Stwierdzenie w powyższym stanowisku, że wymiana (bez przebudowy otworu okiennego) „nie stanowi robót budowlanych objętych zakresem przedmiotowym powyższej ustawy” mogłoby prowadzić do wniosku, że w takim przypadku nie mają także zastosowania postanowienia art. 10 Prawa budowlanego, czyli nie ma obowiąz-

ku stosowania materiałów dopuszczonych do stosowania w budownictwie. „Art. 10. Wyroby wytworzone w celu zastosowania w obiekcie budowlanym w sposób trwały, (…), można stosować przy wykonywaniu robót budowlanych wyłącznie, jeżeli wyroby te zostały wprowadzone do obrotu zgodnie z przepisami odrębnymi.” Wynikający z cytowanego wyżej artykułu obowiązek dotyczy stosowania materiałów w robotach budowlanych, a wg GUNB: „prosta wymiana stolarki okiennej i drzwiowej w budynku (czyli bez ingerencji w obiekt) nie stanowi robót budowlanych objętych zakresem przedmiotowym powyższej ustawy”. Wniosek, że przy wymianie okien, niestanowiącej robót budowlanych, można zastosować okna i inne materiały niemające dopuszczenia do stosowania w budownictwie, byłby błędny i ryzykowny, ponieważ stanowisko GUNB nie stanowi wykładni prawa. Ale jeżeli wymianę okna traktować zgodnie ze stanowiskiem GUNB jako bieżącą konserwację, to należy zwrócić uwagę na konieczność „zapewnienia możliwości użytkowania obiektów budowlanych zgodnie z przeznaczeniem”. Oznacza to, że w wyniku wymiany okna wymagania podstawowe związane z bezpieczeństwem użytkowania obiektu nie mogą ulec pogorszeniu. Jedną z właściwości okna w tym aspekcie jest przepuszczalność powietrza. Przy wymianie okien należy zapewnić taką ilość powietrza wentylacyjnego do każdego pomieszczenia, w którym dokonuje się wymiany okien, jaka wynikała z właściwości konstrukcyjnych okna „starego”. Wymóg powyższy powinien dotyczyć także wymiany okien w ramach remontów, w których dopuszcza się stosowanie wyrobów budowlanych innych niż użyto w stanie pierwotnym. W budynkach mieszkalnych, wybudowanych przed wejściem w życie przepisów rozporządzenia, a więc praktycznie w całym budownictwie, w którym dokonuje się remontów i wymiany okien, doprowadzenie świeżego powietrza do pomieszczeń odbywało się poprzez szczeliny infiltracyjne (w praktyce nieszczelności) w oknach i drzwiach balkonowych. Należy podkreślić, że ilość powietrza wentylacyjnego doprowadzana do pomieszczeń w oknach i drzwiach balkonowych tych budynków pozostaje w zależności liniowej od długości przylgi odpowiedniej do konstrukcji tych okien. Wymiana stolarki okiennej nie może prowadzić do pogorszenia wentylacji pomieszczeń. Przy zastosowaniu w wymianie okien o współczynniku infiltracji właściwym dla okien rozszczelnionych, należy zachować przy doborze nowego okna taką samą długość przylgi, jaką miało „stare” okno (drzwi balkonowe). Przy zastosowaniu w wymianie okien o mniejszej długości przylg (w odniesieniu do każdego pomieszczenia) lub okien o infiltracji


mniejszej od 0,5 m3/(m*h*daPa2/3), należy zaprojektować i zastosować odpowiednie nawiewniki powietrza. W uproszczeniu – dla odtworzenia i określenia minimalnych wymagań wentylacyjnych należałoby zmierzyć łączną długość przylg w starych oknach danego pomieszczenia i pomnożyć przez minimalny współczynnik infiltracji dla takich okien, tj. wartość 0,5 m3/(m*h*daPa2/3). Wymagany strumień objętości powietrza wentylacyjnego można wyznaczyć również na podstawie aktualnej normy wentylacyjnej. Nie jest to przy wymianie okien obowiązkowe, lecz wydaje się być racjonalne. Polska Norma PN-83/B-03430 Wentylacja w budynkach mieszkalnych zamieszkania zbiorowego i użyteczności publicznej, do której odsyła § 155.4 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, stanowi, że normę należy stosować przy projektowaniu i wykonywaniu urządzeń wentylacyjnych dla nowo wznoszonych budynków mieszkalnych, zamieszkania zbiorowego oraz użyteczności publicznej. A zatem norma ta nie ma obowiązkowego zastosowania zarówno do robót remontowych, jak i bieżącej konserwacji. Norma dopuszcza stosowanie okien rozszczelnionych. Wynika to z treści pkt. 2.1.5: Dopływ powietrza zewnętrznego do pomieszczeń powinien być zapewniony w sposób podany w poz. a) lub b). a) W przypadku zastosowania okien charakteryzujących się współczynnikiem infiltracji powietrza „a” mniejszym niż 0,3 m3/(m x h x daPa2/3), przez nawiewniki powietrza o regulowanym stopniu otwarcia (…) W budynkach o wysokości do dziewięciu kondygnacji włącznie dopuszcza się doprowadzenie powietrza przez okna charakteryzujące się współczynnikiem infiltracji „a” wyższym niż 0,5, lecz nie większym niż 1,0 m3/(m*h*daPa2/3), pod warunkiem, że okna wyposażone są w skrzydło uchylno-rozwieralne, górny wywietrznik uchylny lub górne skrzydło uchylne”. Należy podkreślić,

że po aktualizacji (zmiana Az3) norma wentylacyjna nie przewiduje już możliwości doprowadzenia powietrza wentylacyjnego poprzez utworzenie w oknach szczeliny o szerokości nie większej niż 10 mm, potocznie nazywanej mikrouchyleniem lub mikrowentylacją. Podsumowanie Przy wykonywaniu robót budowlanych (montażu, wymianie stolarki okiennej i drzwiowej), wymagania podstawowe dotyczące okien i drzwi, tj. wodoszczelność, odporność na obciążenia wiatrem, nośność urządzeń zabezpieczających, właściwości akustyczne (jeżeli są wymagane), przenikalność ciepła i przepuszczalność powietrza – powinien określić zamawiający (inwestor). Wymagania te powinny być zawarte w pisemnej umowie. Współczynnik infiltracji powietrza w oknach stosowanych przy remontach budynków i wymianie okien może być wyższy niż 0,3 m3/(m*h*daPa2/3). Nie może jednak przekraczać wartości 1,0 m3/(m*h*daPa2/3). Jeżeli zastosowana w robotach budowlanych stolarka okienna i drzwiowa jest dopuszczona do stosowania w budownictwie i jej właściwości odpowiadają wymaganiom określonym w umowie, wykonawca nie powinien ponosić odpowiedzialności prawnej za skutki jej zastosowania wynikające z tych właściwości (np. zawilgocenie pomieszczeń). Dotyczy to również wymiany stolarki okiennej i drzwiowej w ramach prac konserwacyjnych niestanowiących robót budowlanych. W umowach z konsumentem (w rozumieniu Ustawy z 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego), a w związku z ciążącym na profesjonaliście obowiązku szczególnej staranności, wskazane jest, by w przypadku zamówień na okna bądź drzwi szczelne dokonać odpowiednich zapisów w umowie (w sposób zrozumiały dla konsumenta) o skutkach zastosowania takich okien i drzwi w aspekcie wentylacji pomieszczeń. MGR INŻ. WALDEMAR KOWALCZYK A-P Żory

PRAWO SERII Producenci stali w Europie byli w latach 1984 – 2002 w zmowie cenowej. Komisja Europejska zbadała ten proceder i nałożyła na nich kary w łącznej wysokości 518 mln euro. 276 mln euro, czyli ponad połowę tej kwoty, ma zapłacić koncern Arcelor Mittal – światowy lider branży. Kary dotyczą 17 producentów z Austrii, Belgii, Finlandii, Francji, Hiszpanii, Holandii, Luksemburga, Niemiec, Portugalii i Włoch. Darowano natomiast karę niemieckiej firmie z Saarland, która w 2002 roku jako pierwsza poinformowała Komisję Europejską o tej cenowej zmowie. Komisja Europejska wykryła również zmowę cenową największych oferentów artykułów sanitarnych, w tym wanien, zlewów i armatury łazienkowej. Kartel funkcjonował w latach 1992 – 2004, a efektem celowych działań był wzrost cen, ustalenie poziomu ceny minimalnej oraz wysokości rabatów. Komisja nałożyła na 16 przedsiębiorstw karę pieniężną w wysokości 622 mln euro, przy czym wysokość kary uzależniona jest od obrotów poszczególnych firm. Niemiecki Związek ds. Wyrobów Sanitarnych, Ogrzewania i Klimatyzacji (ZVSHK) zapowiada dokładne sprawdzenie oskarżenia i podjęcie odpowiednich kroków prawnych. Główni zainteresowani, a więc firmy Villeroy&Boch oraz Grohe właśnie tego oczekują.

lipiec 2010 35


FORUM BRANŻOWE MARKETING

NIETYPOWY PREZENT Swego czasu, kiedy byłem odpowiedzialny za sprzedaż w jednej z firm produkujących stolarkę, uczestniczyłem w pewnym zdarzeniu. Chciałbym je scharakteryzować, dodając jakiś przymiotnik w stylu fajne, ciekawe albo mrożące krew w żyłach; ale tak naprawdę trudno je określić, gdyż miało kilka faz. A było tak – zadzwonił do mnie podległy mi kierownik serwisu i poinformował, że nie może poradzić sobie z pewnym klientem, który zgłasza zupełnie absurdalną reklamację. Chodziło o drobne otworki w drewnie meranti, które przez naszego odbiorcę zostały zakwalifikowane jako ślady po kornikach. Żądanie dotyczyło wymiany całej stolarki, więc przestało być śmiesznie. Człowiek uparł się dodatkowo, że jako dyrektor muszę osobiście odwiedzić inwestycję i przyjrzeć się zjawisku (do tej pory nie jestem żadnym ekspertem w zakresie produkcji okien, a tym bardziej od charakterystyki drewna). Pojechałem. Obejrzeliśmy stolarkę i zacząłem przygotowywać w myślach odpowiednie tłumaczenie, gdy tymczasem klient zamknął bramę i zawołał dwa dorodne rottweilery, które wyglądały mało przyjaźnie. Następnie oznajmił mi, że nie zostanę wypuszczony, dopóki nie złożę zobowiązania, że okna zostaną wymienione. Jakbyście się państwo zachowali? Ostatecznie ów klient dostał ode mnie dodatkowe pięć procent rabatu na drzwi zewnętrzne. W tym miejscu dodam, że w ogóle nie miał zamiaru ich kupować. A w ciągu następnych sześciu miesięcy mieliśmy jeszcze pięciu nowych klientów z tej okolicy – wszyscy z rekomendacji. Łatwo zgadnąć, kto był owym polecającym. Przypadek? Nie. Sztuka zwana zarządzaniem reklamacjami. Aż dziwię się, że do tej pory nie wziąłem tego tematu na tapetę. A zagadnienie to być może jest fundamentalne dla branży, jeżeli nie dla całej, to przynajmniej dla procesu obsługi klienta. Problem w tym, że reklamacje traktujemy jako najgorszą część biznesu. Nienawidzimy zgłoszeń klientów i zazwyczaj bierzemy ich za oszustów i naciągaczy. Błąd. Tym bardziej trudno jest nam zaakceptować, że zjawisko to jest nader pozytywne. Można nawet powiedzieć, że jest nieoczekiwaną szansą lub – jak kto woli – prezentem od klienta dla całej organizacji. Poproszę więc o kredyt zaufania. Postaram się o dowód. Co robimy, gdy ktoś wręcza nam prezent? Jasna sprawa. Mówimy: dziękuję. A jeżeli dodatkowo wiemy, że w tym prezencie jest zawarta wielka troska o nas? Wtedy mówimy: bardzo dziękuję. Niezadowolony klient ma w gruncie rzeczy dwa wyjścia. Może nas o tym poinformować lub po prostu odejść. Jeżeli wybierze to drugie rozwiązanie, jesteśmy bezradni. Nie dostajemy najmniejszej szansy usunięcia grymasu z jego twarzy. Ktoś w tym momencie powie, że to dobrze, bo nie ponosimy żadnych kosztów ewentualnego serwisu albo dodatkowego opustu. Racja. Tyle tylko, że być może zostajemy z grubym błędem, jaki

36 lipiec 2010

tkwi w naszej organizacji i stał się przyczyną zła. O tym, że klient będzie nam permanentnie psuł opinię w swoim środowisku, nawet nie ma sensu wspominać. Utracone korzyści mogą być tak duże, że lepiej się nad tym nie zastanawiać. Klient składający reklamację nadal z nami rozmawia, a to już wielka różnica. Daje nam też sposobność przywrócenia zadowolenia, dzięki czemu wzrasta prawdopodobieństwo, że mimo wszystko wyrazi o nas pozytywne zdanie. Jest więc naszym kumplem. Wróg na pewno by nas pogrążył przy pierwszej okazji. Mówiąc najprościej: reklamacja to wyrażenie oczekiwań, które nie zostały spełnione. Od razu więc pojawia się przed przedsiębiorstwem szansa usatysfakcjonowania odbiorcy poprzez załatwienie sprawy wadliwej usługi lub wyrobu. Tym samym reklamacja jest prezentem, który klient wręcza firmie. Korzyść dla przedsiębiorstwa pojawi się wtedy, gdy ostrożnie otworzymy tę paczuszkę i przyjrzymy się, co jest w środku. Tyle i aż tyle. Na zakończenie procesu dowodzenia racji przytoczę dwie liczby: badania wykazują, że przeszło 90 procent niezadowolonych klientów nie składa reklamacji, ale też przestaje kontaktować się z firmą. Natomiast jeżeli reklamacje klientów, którzy zgłosili reklamacje, są załatwione pozytywnie, zdecydowana ich większość (ponad 70 proc.) pozostaje lojalnymi odbiorcami firmy. Starczy. Przechodząc do wskazówek związanych z zarządzaniem skargami, od razu należy powiedzieć, że nawet jeżeli moja argumentacja trafiła do państwa, w żadnym wypadku nie oznacza to, że problem został trwale rozwiązany. Nasze uprzedzenia i stereotypy tkwią głębiej niż nam się wydaje. Na pierwszy rzut idą zarządzający firmami okiennymi. To oni powinni stać się prekursorami myślenia w kategoriach prezentu. Czuć się z tym tak

dobrze, aby uwolnić reakcje od jakichkolwiek wahań. Z całym szacunkiem, ale jeżeli formuła zostanie zastosowana tylko w dziale serwisu i montażu, na niewiele się to zda. Cała firma musi mówić językiem, w którym składane reklamacje oznaczają prezenty. Ideę należy umacniać przy każdej okazji, na każdym spotkaniu z załogą. Po drugie, polityka firmy, system wynagrodzeń, jej misja oraz wyznawane wartości muszą zgodnie podtrzymywać filozofię przychylnego traktowania negatywnych uwag od klientów. Ostatecznie zaś musimy poznać i wprowadzić fundamentalne techniki i narzędzia do zarządzania omawianym procesem. Nie ma innej drogi. Przynajmniej ja jej nie znam. Organizacji sprzyjającej reklamacjom nie da się też stworzyć z dnia na dzień. Może okazać się to na tyle trudne, że pojawi się konieczność przebudowy wewnętrznych struktur. Podstawą jest plan działania czy też – inaczej mówiąc – wdrożenia. Nie muszę chyba dodawać, że członkowie zespołu powinni wykazywać się odpowiednimi cechami przywódczymi i entuzjazmem, którym będą mogli zarażać pozostałych. Drugi czynnik sukcesu to zapewnienie współdziałania ze strony kierownictwa. Zadaniem średniego szczebla jest udzielanie pełnomocnictw do odpowiedniego, innego niż zazwyczaj sposobu załatwiania reklamacji. Wyższe kierownictwo wysyła określone sygnały, np. pochwały, wskazujące na poparcie dla nowego podejścia. Wśród istotnych elementów mamy jeszcze formułowanie polityki reklamacyjnej, szkolenie załogi oraz wdrożenie strategii dla zespołów pracowniczych. Najważniejsza jest jednak konsekwencja. Jeżeli firma zdecyduje się na planowane działania w omawianym zakresie, musi się wystrzegać popełnienia błędu zaniechania. Jeśli inicjuje się dobrze przemyślany program, a potem, gdy spadnie zysk lub udział przedsiębiorstwa w rynku, jego realizacja zostanie wstrzymana, to załoga uzna, iż firma tak naprawdę wcale nie traktuje właściwego załatwiania reklamacji jako strategii stymulowania rozwoju biznesu. Myślenie pójdzie w kierunku mody, a nie nowego nieodwołalnego podejścia do rynku; coś na kształt – poczekamy, zobaczymy. Moje doświadczenia pokazują, że firmy okienne bardzo często ulegają różnym, krótkotrwałym modom. Przykładem jest choćby system zarządzania jakością. Wdraża się je do momentu, gdy nie pojawi się w otoczeniu inna szansa lub przedsiębiorstwo wpadnie w przejściowe kłopoty. Potem wszyscy mają pretensje do garbatego, że ma proste dzieci. Wiem też z autopsji, że nie ma wspanialszego uczucia niż przekształcenie niezadowolonego klienta w gorącego orędownika firmy. Mogę tylko życzyć wszystkim, aby jak najczęściej doznawali takiego przypływu radości. PIOTR LUTEK redakcja@okna-forum.pl


FORUM BRANŻOWE STOLARKA DLA POWODZIAN

DLA POWODZIAN W powodzi, która nawiedziła ogromną część naszego kraju, wielu ludzi straciło dach nad głową. Innych czekają mniejsze lub większe remonty. Związek Polskie Okna i Drzwi zwrócił się więc z apelem do firm związanych ze stolarką o wsparcie dla powodzian. Poniżej informacje na ten temat.

Producenci, którzy zaoferowali opusty cenowe: 1. Abatex, Fabryka Okien z Łodzi 2. K&P Fabryka Drzwi z Wiązownicy 3. Bakar Opoczyńska Fabryka Okien i Drzwi 4. Adpol z Torunia 5. Pagen z Gnojnika 6. Kowalczyk Przytyk 7. Olkuska Fabryka Okien Okna Dudek 8. PPHU Szczybelski z Żelechowa 9. Partner Okno Żory 10. Plastbud Bochnia 11. Robstan Oświęcim 12. Teka Kluczbork 13. A-P Żory 14. Nowmar z Trzebini 15. Excellent z Krakowa 16. Oknoplus z Krakowa 17. Elwiz ze Świdnicy 18. Door-Bud z Tychów 19. Vikking z Białej Podlaskiej 20. Mar-Dom z Konina Adresy na: www.blokno.pl

Zdjęcie: Winkhaus

kiet pomocowy, właściciel domu powinien przedstawić zaświadczenia potwierdzające poniesione szkody, wydane na osobę dokonującą zakupu, pisemną informację o stratach oraz potrzebnych oknach oraz wyborze wyłazu lub schodów. Należy mieć również kserokopię dowodu osobistego lub innego dokumentu ze zdjęciem, potwierdzającego tożsamość właściciela budynku. Producenci okien i drzwi zaoferowali specjalne opusty na swoje produkty. Listę punktów handlowych oraz wielkość rabatów zamieściliśmy na naszej stronie Blokno.pl. Poniżej prezentujemy firmy, które postanowiły wprowadzić specjalną ofertę dla powodzian. Jest także grupa przedsiębiorstw, które w inny sposób niż poprzez zniżki cenowe chcą pomóc poszkodowanym w kataklizmie.

rejonu Sandomierza. Mając doświadczenia i kontakty z czasów poprzedniej powodzi, która dotknęła ich miejscowość, pomógł mu zebrać sprzęt potrzebny do osuszania. Firma zadeklarowała wykonanie 200 okien w symbolicznej cenie. Spis okien potrzebnych dla najbardziej poszkodowanych domów dostarczy im koordynator. Kontakt: Romuald Skrzypiec, tel.: 502 195 880.

Firmy, które oferują inne formy wsparcia niż opusty cenowe:

Fakro ma 100 specjalnych pakietów pomocowych. W skład każdego wchodzi: okno dachowe Fakro wraz z kołnierzem uszczelniającym, wyłaz dachowy WGI o wymiarze 45 x 75 cm lub schody strychowe LWK o wymiarze 70 x 120 cm. Pakiet będzie można otrzymać za symboliczne 1 zł netto, pod warunkiem zakupu na warunkach ogólnych dowolnego okna dachowego Fakro w sieci dystrybucyjnej firmy. Rodzaj okna w pakiecie będzie uzależniony od wyboru i zakupu pierwszego okna dokonanego w sieci dystrybucji. Aby uzyskać pa-

Edistil Exorg z Gostynia dotarł do poszkodowanej rodziny z okolic Myślenic, składającej się z czterech niepełnosprawnych osób w podeszłym wieku, których dom zalała powódź. Wykonali dla nich okna za darmo. Pod koniec czerwca wymienili pierwszą partię okien. Kontakt: Piotr Rymarczyk, tel.: 502 547 258. Stolplast z Szalejowa Górnego kontaktował się bezpośrednio z koordynatorem powodziowym

Zdjęcie: Michał Niwicz

Winkhaus z Rydzyny, 2 czerwca ogłosił wśród swoich klientów akcję 1000 kompletów okuć dla powodzian. Zachęca w ten sposób swoich kontrahentów do pomocy osobom doświadczonym przez powódź, ofiarując wsparcie w formie symbolicznej ceny za okucia. Lista firm zaangażowanych w akcję znajduje się na stronie internetowej: http://www.winkhaus.pl/Prasa/news_42.asp

Velux przygotował specjalną ofertę dla właścicieli domów uszkodzonych podczas powodzi. Mogą się ubiegać o prawo do preferencyjnego zakupu jednego okna połaciowego i kołnierza uszczelniającego za symboliczną złotówkę. O szczegółach oferty informują dystrybutorzy okien. Janusz Wielewicki z Dekorplastu ze Zgorzelca osobiście zaangażował się w pomoc przy osuszaniu i odkażaniu zalanych domów. 15 czerwca tak opisywał swoje uczestnictwo w pomocy: „W ubiegłym tygodniu udało się zorganizować grupę pięciu osób, które wyjechały do Jasła i tam odkaziły kilkanaście domów. Miałem pełne ręce roboty, a telefon był «czerwony». Trzeba było tych ludzi zaszczepić, ubezpieczyć, zapewnić im transport. Zebraliśmy też ofiarodawców i zakupiliśmy dzięki temu myjki wysokociśnieniowe Kärcher, opryskiwacze spalinowe do chloraminy, kombinezony OP1, profesjonalne maski do pracy z trującymi chemikaliami i mnóstwo innych, drobnych narzędzi i akcesoriów. Mam pełną satysfakcję, bo ochotnicy byli w każdym domu żegnani przez powodzian ze łzami w oczach. Na jutro zorganizowaliśmy szkolenie dla kilkunastu kolejnych osób i w najbliższy weekend ruszamy do Sandomierza i okolic. W pracy biorą udział wolontariusze, niepobierający żadnych opłat. Po prostu biorą urlopy i jadą. Po tych wstępnych pracach okaże się, kto tak naprawdę potrzebuje wsparcia w postaci okien. Przy masowej akcji nie można zweryfikować, kto lipiec 2010 37


FORUM BRANŻOWE STOLARKA DLA POWODZIAN rabat na cały asortyment (z wyłączeniem okuć obwiedniowych oraz elektronarzędzi). Dla zakładów produkujących dla powodzian przewidziany jest dodatkowy rabat. Adresy punktów dostępne są na stronie www.vbh.pl

Zdjęcie: Michał Niwicz

Sklep Leroy Merlin Kraków Bonarka proponuje udział w programie o nazwie: Dom. Uczestnictwo w nim jest zwyczajowo płatne, ale powodzianie mogą się rejestrować bezpłatnie. Będą mogli skorzystać z dwóch przywilejów: 10-procentowego rabatu ważnego miesiąc od aktywacji karty oraz dodatkowego 10-procentowego rabatu ważnego przez rok. Warunkiem skorzystania z tej oferty jest okazanie zaświadczenia potwierdzającego poniesione straty a wydanego przez ośrodek pomocy społecznej lub urząd miasta.

naprawdę ucierpiał. Jeśli np. napisze do mnie ktoś, że jego dom jest uszkodzony i żebym wysłał mu okna, jak sprawdzę, czy rzeczywiście jest ofiarą powodzi? Uznałem, że lepiej tam na miejscu sprawdzić, kto potrzebuje okna. Poleciłem, by ta moja brygada odkażająca sprawdziła, jakie są potrzeby. Jeśli okaże się, że trzeba zrobić okna, to będę pewny, że zrobiłem je dla kogoś, kto rzeczywiście ucierpiał w powodzi”. Kontakt: Janusz Wielewicki, tel.: 723 205 205. Jezierski z Lekomina zadeklarował pomoc rzeczową w realizacji projektu Ryszarda Grzyba, kieleckiego dewelopera, który podjął się wybudowania na własny koszt 14 mieszkań dla powodzian z Sandomierza. Jednopiętrowy blok z wyposażonymi mieszkaniami o powierzchni 40 m2 każde stanie przy ul. Nowej, w lewobrzeżnej części miasta. Wedle wstępnych wycen, koszt inwestycji, która ma być ukończona na wiosnę przyszłego roku, wyniesie około 1,2 mln złotych. Vidok z Mrowli błyskawiczne odpowiedział na apel rzeszowskiej prasy i dla powodzian z powiatów ropczycko-sędziszowskiego i dębickiego zaproponował (do końca lipca) okna i drzwi po ob-

niżonych o 30 proc. cenach. Bezpłatny pomiar można zamówić telefonicznie lub w firmowych sklepach w Ropczycach przy ul. Grunwaldzkiej oraz w Dębicy przy ul. Słowackiego. A-P Żory, producent okien i drzwi tworzywowych, zaoferował powodzianom nie tylko specjalne opusty, ale też 120 miesięcy gwarancji na stolarkę zakupioną przed grudniem tego roku. Zakupu wyrobów z Żor można dokonywać w sklepach firmowych w atrakcyjnym systemie ratalnym. Drewex w Skawinie przy ul. Krakowskiej 19 oferuje powodzianom z gminy Skawina okna i drzwi po znaczne obniżonych cenach. Podstawą zakupu jest pisemna prośba o wsparcie, z informacją o poniesionych stratach, podpisana przez osobę poszkodowaną oraz przez sołtysa. VBH przyłączyło się do akcji wspierania ofiar powodzi. Pracownicy zorganizowali zbiórkę darów (żywność, środki higieniczne i chemiczne), które następnie zostały przekazane do gminy Gąbin (woj. mazowieckie) oraz gminy Wilków (woj. lubelskie). Obecnie firma wprowadza dla poszkodowanych przez powódź specjalny, 25-procentowy

Saint-Gobain stworzył dla samorządów gmin dotkniętych powodzią pakiet wsparcia pod hasłem: Saint-Gobain Habitat – dla powodzian. W ramach pakietu koncern zaoferował materiały warte 0,5 mln złotych, szkolenia dla firm remontowych, architektów i właścicieli domów zniszczonych przez powódź oraz nadzór specjalistów nad poprawnością wykonywanych prac. Firma chce z pomocą samorządów zaktywizować do pomocy bezrobotnych pracowników budowlanych. Wskazane przez samorządy osoby zostaną przeszkolone przez specjalistów z Saint-Gobain, w ten sposób podniosą się również ich kwalifikacje zawodowe. Organizatorzy akcji chcą też przekonać samorządy do uproszczenia procedur zakładania firm przez tych bezrobotnych, którzy zgłoszą chęć pomocy w akcji. Ci, którzy nie byliby zainteresowani rozpoczęciem własnej działalności gospodarczej, mogliby zostać zatrudnieni przez firmy budowlane, które będą remontowały zniszczone domy. Wynagrodzenie bezrobotnych powodzian, zatrudnionych na czas remontów domów, finansowałyby firmom samorządy ze środków aktywizacji bezrobotnych lub pomocowych przekazanych przez rząd RP. Współpracując z zainteresowanymi samorządami, Saint-Gobain zorganizuje we wskazanych miejscach szkolenia dla właścicieli zniszczonych domów, dotyczące opłacalności inwestycji. (mroc)

DRZWI STALOWE Mówiąc o drzwiach wejściowych w budynkach dotkniętych powodzią, mamy na myśli najczęściej przeciwwłamaniowe ze stali, które mogą mieć również określoną odporność ogniową: EI 30, EI 45, EI 60. W przypadku drzwi bez odporności ogniowej, jedyne usterki, jakie się mogą pojawić, obejmować będą okładzinę drzwi (pochodzenia drewnianego) – jeśli ta, którą zastosowano, była nieodporna na warunki atmosferyczne. Jednak w większości przypadków, okładziny stosowane w drzwiach wejściowych do domków jednorodzinnych są odporne na działanie różnorodnych czynni-

38 lipiec 2010

ków atmosferycznych i nie powinny zmieniać swoich właściwości, kształtu i wyglądu nawet po kilkudniowym kontakcie z wodą. Natomiast jeśli bierzemy pod uwagę drzwi z odpornością ogniową, trzeba dokonać ich oglądu i sprawdzić jakość wypełnienia skrzydła. Jest to istotne, ponieważ materiały ognioodporne – by pełnić swoją bardzo ważną rolę – muszą pozostać w stanie

nienaruszonym. Wszystkie części stalowe wykorzystane w drzwiach – zarówno do konstrukcji samych drzwi, jak i zamka – nie powinny wykazywać uszkodzeń. W sytuacji gdy klient nie jest w stanie sam określić poziomu naruszenia funkcjonalności drzwi lub we własnym zakresie pozbyć się ewentualnej usterki, powinien skontaktować się z serwisem producenta, by dokonać przeglądu stanu technicznego drzwi i rozwiązać problem. ARKADIUSZ POTOCZNIAK Dierre


FORUM BRANŻOWE STOLARKA DLA POWODZIAN

OKNA PLASTIKOWE

Zdjęcia: Michał Niwicz

Tragiczne wydarzenia powodziowe, jakie w ostatnim czasie miały miejsce w wielu miejscowościach naszego kraju, otworzyły dyskusje na temat odnawiania zalanych budynków. Należy bowiem pamiętać, że tegoroczna powódź wyrządziła szkody nie tylko ludziom zamożnym czy przedsiębiorstwom, ale w dużej mierze dotknęła osoby, dla których rozpoczęcie nowej budowy jest poza ich zasięgiem.

W zależności od stopnia podtopienia oraz długości okresu zalania, przyszedł czas na szacowanie strat oraz określenie sposobu przywracania dawnego wyglądu zniszczonym budynkom. W przypadku tej zabudowy, która była narażona na działanie wody przez dość krótki czas, wystarczy dokonać jej dokładnego osuszenia, wykonać prace tynkarsko-malarskie, aby była ona gotowa do ponownego zamieszkania. Gorzej rzecz się przedstawia w tych miejscach, gdzie woda zalała jedną, dwie lub więcej kondygnacji i utrzymywała się przez kilka czy też kilkanaście dni. Tutaj konieczne jest przeprowadzenie kapitalnych remontów, począwszy od fundamentów, a zakończywszy na dachu. Warto pamiętać, że spory odsetek budynków należących do powodzian będzie musiał być poddany inwentaryzacji przez nadzór budowlany. Dopiero na podstawie tej opinii mogą być one zakwalifikowane do remontu lub odbudowy. Ale może być i tak, że inspektor zaleci zburzenie konstrukcji lub wyłączenie jej z użytkowania.

zniszczonego mienia. A niekiedy kupna nowego, bo starego po prostu nie da się odzyskać. W ocenie stanu stolarki okiennej dużą rolę odgrywa jej wiek oraz materiał, z którego jest wykonana. W porównaniu z oknami drewnianymi, te wyprodukowane z PCW pod wpływem wody się nie wypaczają. Oczywiście, wskutek działania fali powodziowej mogą one ulec pewnym uszkodzeniom, jednak należy zakładać, że straty będą mniejsze. Nie zmienia to faktu, że zawsze trzeba dokonać szczegółowych oględzin i oszacowania skali zmian i zniszczeń.

Najpierw ocena zniszczeń W całym żmudnym i trudnym czasie odzyskiwania budynków, osobno trzeba przyjrzeć się stolarce okiennej. Woda niosła ze sobą wiele zanieczyszczeń i osadów, działających niekorzystnie na strukturę profili, doprowadziła do ich uszkodzenia, wypaczenia, wybicia szyb. Każdym z tych zniszczeń należy zająć się osobno. Trzeba również zakładać, że spora liczba powodzian zgłosi się do firm produkujących okna i drzwi, w celu naprawy

Demontaż, naprawa, zabezpieczenie Pierwszym krokiem będzie kontrola usadowienia stolarki w murze – czy przepływająca woda nie podmyła struktury pomiędzy murem a ramą okienną. Jeżeli uznamy, że tak się stało – należy ponownie wykonać montaż okna. Kolejnym krokiem będzie kontrola, czy woda nie przedostała się do komór wewnętrznych profili i nie dotarła do umieszczonych tam wzmocnień stalowych. W tym celu powinno się odkręcić za-

wiasy dolne znajdujące się na ramie okiennej bądź zrobić dodatkowy otwór sprawdzający obecność wody. W przypadku tych skrzydeł okiennych, które zostały zalane powyżej klamki, możemy być pewni, że woda przedostała się do wnętrza komory stalowej okna. Aby ją usunąć, należy wywiercić otwory spustowe w dolnej części skrzydeł. Średnica tych otworów uzależniona jest od rodzajów dostępnych zaślepek – korków, jakie mamy do dyspozycji, np. Ø 6 ÷ 10 mm. Czynność tę należy wykonać jak najszybciej, aby nie tworzyć ognisk korozji. Po wypuszczeniu wody na zewnątrz z komory, w której osadzone jest wzmocnienie stalowe, otwory należy zaślepić. Kolejną czynnością jest dokładne czyszczenie przestrzeni wokół szyb, gdzie najczęściej zalegają wszelkie zanieczyszczenia, jakie przedostały się do środka poprzez otwory odwadniające i odpowietrzające. W tym celu należy zdemontować z okien listwy przyszybowe oraz szyby. Jest to również doskonały moment do naniesienia na znajdujące się tam uszczelki przylgowe i podszybowe – warstwy silikonu. Z całą pewnością zapewni on dokładną izolację i amortyzację. Być może w niektórych przypadkach zachodzić będzie konieczność wymiany pakietu szybowego. W tej sytuacji zaleciłbym skorzystanie z konsultacji lub usługi fachowca z branży okiennej. Ostatnią czynnością, o której powinniśmy pamiętać, jest kontrola okuć. Są one w największym stopniu narażone na negatywne skutki działania wody. Z całą pewnością jednym ze sposobów na doprowadzenie ich do stanu używalności jest demontaż i dokładne sprawdzenie ich funkcjonowania, oczyszczenie i posmarowanie substancją zabezpieczającą smarną. Może się jednak zdarzyć, że nawet takie radykalne działanie nie przyniesie oczekiwanego skutku, zaś na konserwowanych okuciach pojawi się po pewnym czasie korozja (taśmy stalowe, z których wykonane są np. zasuwnice, docinane są pod konkrety wymiar okna, a ich końce nie są zabezpieczane antykorozyjnie). W takich sytuacjach trzeba będzie wymienić zniszczone rdzą elementy na nowe, czyli poprosić o pomoc fachowca. Podsumowując, należy podkreślić, że niezależnie od poziomu uszkodzenia budynku przez wodę, podstawą jest dokładne sprawdzenie i oszacowanie zniszczeń w poszczególnych elementach każdego okna. Umożliwi to wykonanie napraw, które mogą – acz nie muszą – zapewnić dobre działanie przez kolejne lata. Oczywiście, w niektórych przypadkach koszty owych napraw mogą się po prostu nie kalkulować i jedynym wyjściem pozostanie wymiana okien na nowe. Jednak przed taką decyzją, najlepiej będzie skonsultować się z firmami lub osobami działającymi w branży okiennej. RAFAŁ WEILAND Brügmann Polska

lipiec 2010 39


FORUM BRANŻOWE STOLARKA DLA POWODZIAN

WYMIANA BRAM

Zdjęcie: Michał Niwicz

Większość bram segmentowych wykonana jest w sposób zabezpieczający m.in. przed korozją spowodowaną występowaniem różnorodnych czynników atmosferycznych.

Wart uwagi jest jednak fakt, iż np. mokre prace murarskie, takie jak tynkowanie czy wylewanie posadzek jako czynności wykonywane po montażu bramy, bardzo często przyspieszają jej korozję i oznaczają utratę gwarancji. Nierzadko wówczas obserwujemy na ocynkowanych elementach konstrukcji bramy jasne ślady soli pozostałych po odparowanych skroplinach wilgoci technologicznej zaprawy murarskiej, później korodują zawiasy, prowadnice oraz inne elementy wykonane z ocynkowanej (!) stali. Wracając do tematu, należy pamiętać, że nie znamy składu cieczy tworzącej powodziową breję, dlatego z zasady likwidacja szkody powodziowej w omawianym zakresie powinna zawsze i bezwzględnie oznaczać wymianę bramy na nową. Zrozumiałe jest jednak, że w obliczu tragedii powodzi nierzadko trzeba ograniczyć wydatki związane z usuwaniem szkód i przynajmniej odwlec w czasie koszt całkowitej wymiany bramy.

Otóż – po pierwsze – nie unikniemy demontażu bramy w celu jej osuszenia. Zanieczyszczone sekcje płata można spróbować wypłukać wodą wodociągową, a uporczywe plamy bezpiecznie jest czyścić terpentyną; można również bardzo ostrożnie użyć benzyny ekstrakcyjnej – tu uwaga: benzyna jest rozpuszczalnikiem i może uszkodzić powłoki z PCW typu „złoty dąb”. Niezależnie, czy zatopieniu uległy dwa czy cztery segmenty bramy, należy je zdemontować (odprężając uprzednio sprężyny) i umieścić na koziołkach lub łatach w taki sposób, aby poszczególne sekcje nie uginały sie pod własnym ciężarem, czyli łaty lub koziołki umieszczamy mniej więcej o 25 proc. długości od krawędzi sekcji. Z dala od nadmiernych promieni słonecznych oraz opadów, oczyszczone panele powinny suszyć się przez minimum cztery, pięć dni. Przed ponownym montażem sekcje płata bramy warto natłuścić; może to być spożywcza oliwa lub samochodowy kosmetyk. Widziałem także zado-

walające efekty po przetarciu płata olejem napędowym. (Niekiedy zamiast długotrwałego suszenia, bardziej efektywna może się okazać wymiana tylko jednej, zatopionej sekcji.) Podczas montażu już oczyszczonego płata używamy nowych blachowkrętów o większej średnicy; wprawdzie zawiasy wkręcamy w stare otwory, jednak uprzednio wypełniamy je np. minią antykorozyjną – chodzi o to, że resztki wilgoci zostawią rdzawe warkocze po wewnętrznej stronie płata na całej jego wysokości. Natomiast elementy stalowe ocynkowane zmywamy benzyną ekstrakcyjną i zabezpieczamy bądź wazeliną, bądź oliwą maszynową. Podobnie postępujemy z rolkami i linami nośnymi. Prowadnice pionowe dobrze jest zdemontować w celu ich dokładnego oczyszczenia. Jeżeli zaś chodzi o sprężyny, konsole, wał i prowadnice poziome, postępujemy analogicznie; ale jeśli nie zostały zatopione – ich demontaż nie jest wymagany. Każda oszczędność ma swoje granice i tak jest z automatyką. Elementy elektryczne bezwzględnie powierzamy fachowcom. W zakresie bram uchylnych mamy analogiczne problemy. Często profile skrzydła wykonywane są z przekrojów zamkniętych, co powoduje konieczność wyparcia z nich wody. Warto wówczas profile zamknięte przedmuchać aerozolem roztworu oleju i smaru stałego, a gdy nie dysponuje się sprężarką – użyć środka samochodowego w sprayu. Bardzo często też ocieplenie bramy uchylnej można odczepić od płata, co sprawia, że proces osuszania jest bardziej skuteczny. Przypominam, że zaproponowane metody to propozycje gospodarczego poradzenia sobie z problemami popowodziowymi. Gdy tylko środki na to pozwolą, proponuję jednak wymianę bramy lub zlecenie prac naprawczych profesjonalnej firmie Warto też skorzystać z bezpłatnej porady pod numerem infolinii BiG TOR: 801 000 561. MARCIN ORWAT BiG TOR

OKNA I DRZWI W WODZIE Do punktu informacyjnego Związku Polskie Okna i Drzwi dzwonią ludzie, których domy zalała powódź, i zadają pytania dotyczące sposobu postępowania ze stolarką drewnianą, która dłużej lub krócej poddana była działaniu wody. Poniżej kilka podstawowych rad dotyczących drzwi wewnętrznych i okien drewnianych. 1. Drzwi wewnętrzne płytowe Konstrukcję tego rodzaju drzwi stanowi rama drewniana wypełniona wkładem stabilizującym, tzw. plastrem miodu lub płytą wiórową otworową, a następnie oklejona płytą pilśniową twardą lub HDF. Taka budowa skrzydła drzwiowego jest wyjątkowo wrażliwa na wilgoć, w szczególności wodę. Jej choćby krótkotrwałe działanie na taką konstrukcję (dwie, trzy godziny) powoduje, że nie nadaje się ona do dalszej eksploatacji. Zalecana wymiana.

2. Drzwi wewnętrzne płycinowe Rama konstrukcyjna tych drzwi wykonana jest drewna litego klejonego warstwowo, a następnie wypełniana jest różnego rodzaju płycinami i szkłem. Jeżeli drzwi te były dobrze zabezpieczone powłoką malarsko-lakierniczą, to krótkotrwałe działanie wody nie powinno spowodować trwałych uszkodzeń ich konstrukcji. W takim przypadku, po ich wysuszeniu, oczyszczeniu i sprawdzeniu, czy nie nastąpiła deformacja i nadmierne spęcznienie, można w dalszym ciągu je użytkować. 3. Ościeżnice drzwi wewnętrznych Praktycznie wszystkie ościeżnice do drzwi wewnętrznych wykonywane są z drewna litego, klejonego warstwowo lub płyt drewnopochodnych typu MDF. Ościeżnice z płyt MDF powinno się wymienić, natomiast z tymi z drewna należy postępować tak, jak w przypadku drzwi płycinowych.

4. Okna drewniane Krótkotrwałe działanie wody (do dwóch dni) na okna, które były dobrze zabezpieczone powłokami malarsko-lakierniczymi, nie powinno spowodować trwałych zmian w ich konstrukcji. Dłuższe działanie wody (powyżej trzech dni), szczególnie gdy okna użytkowane były już kilka lat (powłoka malarska mogła być miejscowo uszkodzona – pęknięcia, łuszczenie), spowoduje, niestety, trwałe uszkodzenia i deformacje takich okien. Dotyczy to głównie spęcznienia elementów; w wyniku tego nastąpi uszkodzenie narożnych połączeń czopowych lub kołkowych. Okna takie nie nadają się do dalszej eksploatacji i powinny być wymienione. Są to zalecenia ogólne, natomiast każdy przypadek jest inny i wymaga indywidualnej oceny i decyzji, czy dane okna lub drzwi wewnętrzne należy wymienić, czy też mogą być użytkowane po renowacji. ZDZISŁAW MALISZEWSKI Doradca techniczny ZPOiD

40 lipiec 2010


FORUM BRANŻOWE ZAPROSILIŚMY DO FORUM

NIE WSZYSTKO DO WYRZUCENIA Rozmowa z inż. Grzegorzem Dużyńskim, technologiem drewna, budowniczym domów kanadyjskich, właścicielem firmy Irbis

w stanie ich spasować już po wyschnięciu. Tak więc zamknijmy okno – niech skrzydło i ościeżnica schną razem, w jednakowych warunkach.

Co ze stolarki drewnianej da się uratować po powodzi? Wszystko zależy od tego, jak długo okna czy drzwi były zalane, jak długo stały w wodzie. Jeżeli było to kilka godzin, to jest szansa, że drewno nie zdążyło nasiąknąć i po intensywnym wietrzeniu, okna czy drzwi wrócą do pierwotnego stanu. Oczywiście, inaczej będzie w przypadku drewna litego, a inaczej tam, gdzie materiałem są płyty drewnopochodne.

dopodobieństwo, że puściły również połączenia klejowe ramiaków. A to by oznaczało, że skrzydło drzwiowe straciło swoje własności konstrukcyjne i wcześniej czy później rozsypie się. Niestety możemy to stwierdzić dopiero po całkowitym wysuszeniu. Wówczas spójrzmy i oceńmy powstałe szczeliny w narożnikach łączenia ramiaków, użyjmy siły, żeby stwierdzić, czy się przesuwają względem siebie. Jeśli tak, to niestety takie skrzydło także będzie do wyrzucenia.

Na przykład drzwi wewnętrzne? Drzwi i ich ościeżnice. Najczęściej wykonane są z płyt drewnopochodnych, pilśniowych, wiórowych lub MDF-u. Nasiąknięcie tych materiałów wodą z pewnością spowoduje ich trwałe odkształcenie. Płyty drewnopochodne są bowiem takim materiałem, który po spuchnięciu nie powróci już do swojego pierwotnego kształtu. Jeżeli są pokryte folią dekoracyjną, dekorem papierowym lub laminatem, to te warstwy prawdopodobnie się odkleją. Podobnie zachowają się ościeżnice blokowe, opaski maskujące czy ościeżnice regulowane, obejmujące mur, a wykonane w większości z MDF-u. Jeżeli takie drzwi z ościeżnicami stały w wodzie przez dłuższy czas, wówczas nie ma już o co walczyć. Trzeba je zdemontować, wyjąć klamki i (ewentualnie) zamki oraz szyby, a resztę wyrzucić na śmietnik.

A drewniane futryny? Te najlepiej zostawić tam, gdzie są. Należy je oczywiście oczyścić, odkręcić blachę zaczepową, wyczyścić gniazdo i odkuć tynk wokół nich, także od strony muru. Ościeżnice najczęściej mają kilka punktów mocowań z murem i dyble będą je w dalszym ciągu utrzymywać. Jeżeli proces suszenia nie będzie następował zbyt intensywnie, to jest szansa, że ościeżnice wykonane z drewna powrócą do swojego pierwotnego kształtu. Ale przekonamy się o tym ostatecznie dopiero wówczas, kiedy ponownie będziemy zawieszać na nich wysuszone już skrzydła.

Jak przy zamkniętym oknie zapewnić wentylację pomieszczenia? Właśnie przez szczelinę wokół okna, z której wydłubiemy materiał izolacyjny (piankę montażową lub wełnę mineralną). Oczywiście przy założeniu, że okno jest zamocowane na kotwach i oparte na progu podościeżnicowym. Jeżeli kotew nie ma, wówczas prowizorycznie chociaż zamocujmy je dwoma, trzema dyblami, a pod dolny ramiak wstawmy klocki drewniane. Jeżeli okno montowane było bez szczeliny dylatacyjnej, co kiedyś było wręcz normą, wówczas, niestety, będziemy zmuszeni do otwierania okien dla wentylacji pomieszczeń. Ale jeśli tak, to zalecam raczej otwieranie ich na 10 – 15 minut, aby powstał przeciąg, a następnie ponowne zamknięcie na czas schnięcia. Kilkakrotne szybkie wietrzenie w ciągu doby powinno być wystarczające dla usunięcia wilgoci, a taki sposób postępowania daje przynajmniej szanse na uchronienie okien przed wypaczeniem.

A jeżeli są wykonane z drewna litego? Wówczas są szanse, że powłoka lakierowa powstrzymała nieco penetrację wody i drewno nie nasączyło się w 100 procentach. Takie skrzydła drzwiowe należałoby zdjąć z zawiasów, oczyścić je z osadów, odkazić, zdemontować klamki i zamki, a skrzydła ułożyć poziomo na kobyłkach w przewiewnym miejscu, przekładając kolejne skrzydła drewnianymi podkładkami, łatami. Dobrym miejscem na takie suszenie jest na przykład strych, gdzie zazwyczaj jest sucho i przewiewnie, a jednocześnie nie operuje tam słońce. Tak spryzmowane skrzydła drzwiowe należy codziennie sprawdzać, czy nie wyginają się, a przypadku odchyłek od płaszczyzny można je obciążyć, odpowiednio manewrując przy tym podkładkami drewnianymi. Zamki i klamki należy również oczyścić i odkazić, a następnie dobrze nasmarować i zostawić owinięte papierem pakowym, żeby smar nie wysechł. Jaka jest gwarancja, że takie suszenie będzie skuteczne? Niestety żadna. Owszem, drewno się wysuszy, ale ramiaki są ze sobą klejone i to najczęściej klejem nieelastycznym. Jeżeli więc drewno mocno nasączyło się wodą, spęczniało, to jest duże praw-

Podobnie pewnie z drewnianymi oknami? Drewniane ramy okien nasączone wodą zapewne spuchną na tyle, że skrzydła nie dadzą się otworzyć. Jeśli tak, to nie otwierajmy ich na siłę – niech w takim stanie schną. Możemy natomiast oczyścić je silnym strumieniem wody, wymyć i odkazić. Tynk w ościeżu powinniśmy skuć, a ocieplenie wokół okna wydłubać. Dotyczy to także strefy podparapetowej, a więc powinniśmy zdemontować parapet wewnętrzny i zewnętrzny. Powstała szczelina pozwoli nie tylko doprowadzić powietrze do pomieszczenia, ale także pozwoli schnąć zarówno ramie okiennej, jak i murowi wokół okna. Rama okienna od strony muru nie była zazwyczaj zabezpieczana impregnatami czy lakierami, więc tu szczególnie była narażona na wnikanie wody. Dobrze też by było, gdybyśmy osłonili takie okno przed bezpośrednim działaniem słońca, gdyż zbyt intensywne nagrzanie może spowodować pęknięcie ramiaka okiennego. A jeśli takie zalane okno da się jednak otworzyć? To i tak powinniśmy je zamknąć. Jak powiedziałem wcześniej, drewno w trakcie schnięcia ma tendencje do paczenia się. Jeśli skrzydło okienne będzie otwarte, wówczas siły działające na nie pod wpływem ciężaru własnego spowodują, że opadnie w dolnym narożniku. Jeżeli rama skrzydła schnąć będzie inaczej niż rama ościeżnicy, wówczas jest duże prawdopodobieństwo, że nie będziemy

Ale nie daje gwarancji? Niestety, drewno jest żywym i wielce zróżnicowanym materiałem, więc różnie może reagować na zmiany warunków. Niemniej nie sprawdzimy tego dopóty, póki nie zakończymy procesu suszenia. I tutaj, podobnie jak w przypadku skrzydeł drzwiowych musimy ocenić szczeliny na łączeniach ramiaków i sprawdzić, czy nie są ruchome. Jeżeli stwierdzimy, że ramiaki ruszają się względem siebie, że puściło łączenie klejowe, wówczas możemy być pewni, że takie okno długo już nam nie posłuży. A wtedy co zrobić? Wyrzucić? Okna są znacznie droższe niż drzwi wewnętrzne, więc wszystko zależy od tego, jakimi środkami finansowymi dysponujemy. Po powodzi potrzeby są ogromne – można zaryzykować pozostawienie starych, rozklejonych okien, a ich wymianę odłożyć na późniejszy czas. Nawet stare okno odpowiednio uszczelnione spełniać będzie nadal swoje funkcje ochrony pomieszczeń przed zimnem, wiatrem czy deszczem. Oczywiście, w takim przypadku trzeba wypełnić pianą szczelinę między oknem a murem, wkleić uszczelki na skrzydłach okiennych, a na zewnątrz zamontować jakiś prowizoryczny, choćby stary parapet z blachy. Używając takich okien, należy jednak zachować dużą ostrożność i trzeba unikać pełnego otwierania skrzydeł. Ościeży nie trzeba nawet póki co tynkować. Wymianę okien można odłożyć na przyszły sezon, bo nie jest to proces skomplikowany, trwa jeden czy dwa dni i nie jest nadmiernie uciążliwy dla codziennego funkcjonowania. Dziękuję za rozmowę. JAN STOLCZYK lipiec 2010 41


FORUM BRANŻOWE ANALIZY

PRODUCENCI OKIEN W bieżącym numerze przybliżymy sytuację finansową z ubiegłego roku wybranych producentów okien. Nie zdziwi chyba nikogo, że rentowność w tym właśnie okresie do najlepszych nie należała – również u omawianych tu wytwórców. Płynność utrzymywała się na prawidłowym poziomie, rotacja także nie pozostawiała wiele do życzenia. Mnożnik przekroczył nieco swą górną granicę, wskazując na nadmierne zadłużenie w kapitale własnym. Ogólny poziom długu utrzymywał się jednak na prawidłowym poziomie. Przejdźmy do szczegółowej analizy. Jak już wspomniałam, wskaźnik płynności bieżącej utrzymywał się w roku 2009 na prawidłowym poziomie, jeżeli chodzi o medianę. Patrząc bowiem na poszczególne wartości, wyliczone dla każdej z firm i pokazane w poniższej tabeli, widać tu odchylenia od wartości uśrednionej zarówno w górę, jak i w dół. Wartości mniejsze od 1 – dla przypomnienia – wskazują na brak płynności, co jest jednoznaczne z brakiem możliwości regulowania zobowiązań bieżących środkami pochodzącymi z aktywów obrotowych. Wartości większe od 3 z kolei świadczą o wystąpieniu zjawiska nadpłynności finansowej, czyli niepotrzebnym zamrażaniu gotówki.

Rotacja zapasów wynosi 19 dni, a więc w takich cyklach przeciętni producenci okien odnawiali stan swoich zapasów w minionym roku. Tu także mamy dwie skrajne wartości – jedna zbyt niska, druga zbyt wysoka – jednak wyjątki się zdarzają, i ponoć to właśnie one potwierdzają reguły. Wskaźnik rotacji należności to 36 dni, a więc niewiele więcej niż miesiąc. Biorąc pod uwagę, że analizujemy wyniki osiągnięte przez producentów stolarki, jest to i tak bardzo dobry rezultat. Bardziej zbliżony do zwyczajowego jest termin spłaty zobowiązań – 42 dni. Niemniej producenci mają bardzo skuteczne metody windykacji, co w czasach słabej koniunktury jest niezwykle pożądane. Nie każdy bowiem potrafi wynegocjować szybsze terminy wpłaty niż zapłaty. Rentowność całego sektora była na koniec minionego roku bardzo niska, o czym wspomniałam już na samym początku. ROS wyniósł zaledwie 1 proc., tak więc sprzedaż była praktycznie nieopłacalna, podobnie z aktywami – tu z jednej złotówki firmy potrafiły wypracować 3 proc. zysku (ROA = 3 proc.). Dużo lepiej natomiast wypadł wskaźnik rentowności kapitału własnego. Nie jest to jednakże powodem do zadowolenia,

bo przy niskich wartościach dwóch pierwszych wskaźników, wskazujących na efektywność działania, także trzeci powinien być niski. A nie jest. ROE wyniósł na koniec roku ubiegłego aż 9 procent. Dlaczego? Wystarczy spojrzeć w kolejne wiersze poniższej tabeli. Mnożnik, którego wartości pokazane są tuż pod wartościami ROE, daje nam informację o stopniu zadłużenia firm, a raczej o tym, czy powinny one ten stopień zwiększać, czy raczej należałoby zacząć działać na własny rachunek, bez udziału kapitału obcego. Tak bowiem należy postąpić w sytuacji, gdy wartość mnożnika przekroczy cyfrę 2. W omawianym sektorze, mediana cyfrę tę przekroczyła, osiągając wartość równą 2,58. Nie jest to dziwne, skoro zadłużenie w kapitale własnym wynosi 158 procent. Omawiani producenci postawili na korzystanie z zewnętrznych źródeł finansowania, co w efekcie doprowadziło do strat – koszt obsługi długu przerósł oczekiwania firm i zamiast wzrostu, nastąpił spadek rentowności. Poza tym przyczyną może być niski kapitał własny – tym bardziej, że ogólny poziom zadłużenia nie pozostawia wiele do życzenia (56 proc.). OPRAC. IZABELA KOLIMAGA

Wskaźniki finansowe wybranych przedsiębiorstw.

42 lipiec 2010

PPHU AmexBączek Sp. j.

PPHU Vidok

Tyskie Okna Sp. z o. o.

Mediana

1. Wsk. bieżącej płynności: 2. Wsk. rotacji zapasów w dniach: 3. Wsk. rotacji należności w dniach: 4. Wsk. spłaty zobowiązań w dniach: 5. Wsk. rentowności sprzedaży netto w %: 6. Wsk. rentowności aktywów w %: 7. Wsk. rentowności kapitału własnego w %: 8. Mnożnik: 9. Wsk. ogólnego zadłużenia w %: 10. Wsk. udziału zadłużenia w kapitale własnym w %:

Norwood Sp. z o. o.

WSKAŹNIK

SF Polska Sp. z o. o.

NAZWA FIRMY

0,45 108 56 52 2% 2% 4% 1,59 37% 59%

3,36 9 22 5 18% 23% 32% 1,42 30% 42%

1,19 22 43 52 1% 4% 15% 3,83 74% 283%

0,84 23 28 60 0% 2% 9% 5,10 80% 410%

1,25 12 39 22 -3% -10% -23% 2,32 57% 132%

1,09 19 36 42 1% 3% 9% 2,58 56% 158%


FORUM BRANŻOWE GIEŁDA Budvar

CO NOWEGO NA GPW

30.06

25.06

18.06

11.06

04.06

28.05

21.05

14.05

07.05

30.04

30.06

25.06

18.06

11.06

04.06

28.05

21.05

14.05

Trion 0,8 0,6

30.06

25.06

18.06

11.06

04.06

28.05

21.05

14.05

07.05

30.04

23.04

16.04

Yawal 26 23 20 17 30.06

25.06

18.06

11.06

04.06

28.05

21.05

14.05

07.05

30.04

23.04

14

Mercor 25

20

14.05

21.05

28.05

04.06

11.06

18.06

25.06

30.06

14.05

21.05

28.05

04.06

11.06

18.06

25.06

30.06

14.05

21.05

28.05

04.06

11.06

18.06

25.06

30.06

07.05

15

07.05

Indeksy giełdowe nadal tracą na wartości, a przynamniej traciły jeszcze w czerwcu. WIG20 zmniejszył się o 3,6 proc., sWIG80 o 3,3 proc., mWIG40 podobnie jak indeks podstawowy, czyli WIG, stracił 2,6 procent. (red.)

07.05

Selena Nastąpił wzrost cen papierów wartościowych, mimo że w połowie miesiąca wartość akcji zaczęła delikatnie spadać. Co do obrotów – zauważalny jest ich spadek w drugiej połowie miesiąca. Warto jednak dodać, iż wielkość obrotów nie była stabilna, lecz ulegała częstym zmianom zarówno w górę, jak i w dół. Wmax = 73 184, przy kursie: 15,7 (16. 06. 2010).

0,2

16.04

Pozbud W czerwcu akcje spółki straciły na wartości, mimo lekkich, chwilowych wzrostów. Obroty utrzymywały się na dużym poziomie, reagując na każdą zmianę kursu. Wmax = 15 533, przy kursie: 5,03 (07. 06. 2010).

0,4

23.04

Mercor Cena akcji spadała prawie przez cały czerwiec – prawie, bo w ostatnich dniach miesiąca nastąpiło niewielkie odbicie. Czy to była zmiana chwilowa, tego na razie nie wiadomo. Wolumen natomiast pozostawał przez cały miesiąc na stabilnym, w miarę niskim poziomie. Wmax = 20 294, przy kursie: 19,00 (23. 06. 2010).

30.04

11 000

07.05

30.04

100

23.04

Yawal Po początkowych wahaniach kursu, w ostatniej dekadzie minionego miesiąca nastąpił spadek cen akcji. Wielkość obrotów papierami spółki utrzymywała się na ogół na niskim poziomie, nie brakowało jednakże chwilowych wzrostów. Wmax = 18 011, przy kursie: 19,49 (15. 06. 2010).

16.04

110

30.04

Indeks stolarki: 11 219; Zmiana 2%

23.04

Grupa Kęty 120

Pozbud 6,0 5,5 5,0 4,5

zł 13 000

16.04

30.04

Trion Tutaj cena papierów wartościowych oscylowała wokół 0,40 zł za akcję, rosnąc i malejąc na przemian. W rezultacie odnotowano niewielki wzrost. Wielkość obrotów była dosyć wysoka i, co istotne, zmieniała się jakby w odpowiedzi na każdy ruch ceny akcji spółki – czy to w górę, czy w dół. Wmax = 9 893 989, przy kursie: 0,48 (15. 06. 2010).

2,5

16.04

Grupa Kęty Wartość akcji tej spółki początkowo malała, po czym nastąpiło nieznaczne odbicie i lekki wzrost. Jednakże w skali miesiąca nastąpił spadek. Wolumen natomiast wykazywał duże i zmienne wartości, co wskazuje na ożywienie obrotu tymi właśnie akcjami. Wmax = 162 309, przy kursie: 104,2 (15. 06. 2010).

3,0

WIG

23.04

Budvar Centrum Akcje spółki traciły na wartości przez cały praktycznie miesiąc. Efektem było obniżenie liczby zawieranych transakcji, z nielicznymi tylko i niewielkimi wyjątkami. Tak więc wolumen w czerwcu pozostawał raczej na niskim poziomie. Wmax = 3773, przy kursie: 3,05 (15. 06. 2010).

3,5

16.04

Czerwiec zapoczątkował okres stabilizacji na warszawskim parkiecie giełdowym, co pozwoliło inwestorom na przemyślenie kolejnych ruchów. Jednak nie wszystkie spółki mogły sobie na to pozwolić – część z nich bowiem nadal odnotowywała straty w wartości giełdowej, podczas gdy jeszcze inni cieszyli się niewielkimi wzrostami. Zmiany te były na tyle niewielkie, także w przypadku przedstawicieli naszej branży, że bacznie obserwowany przez nas indeks stolarki nie zmienił wartości w sposób istotny. Jednakże nie było to takie oczywiste – większość spółek wchodzących w skład naszego indeksu odnotowała nieznaczne spadki. Tylko dwie z nich – Selena i Trion – mogły cieszyć się wzrostem kursów akcji. I dzięki nim właśnie nasz indeks stracił na wartości niespełna dwa procent. Czerwiec zakończył być może okres giełdowych spadków, wskazując na chwilowe przynajmniej ustabilizowanie się gospodarki. Oby oznaczało to zmianę tendencji panującej na warszawskim parkiecie giełdowym i wzrost cen papierów wartościowych poszczególnych spółek. Ale czy rzeczywiście tak będzie – poczekamy, zobaczymy…

4,0

Selena

50 000

17

45 000

15

40 000

13

35 000

11

23.04

16.04

30.06

25.06

18.06

11.06

04.06

28.05

21.05

14.05

07.05

30.04

23.04

30. 06

28. 05

30. 04

31. 03

25. 02

29. 01

28. 12

30. 11

30. 10

30. 09

31. 08

30. 06

5000

29. 05

7000

16.04

9000

lipiec 2010 43


FORUM BRANŻOWE SPORT I REKREACJA MARYNARSKI PIKNIK Już po raz czwarty odbył się Piknik Rodzinny BEM. Impreza odbyła się w drugą sobotę czerwca w ośrodku Marina w Murzynowie niedaleko Płocka. Pogoda w tym dniu wyjątkowo dopisała, dlatego na piknik licznie przybyli pracownicy BEM-a z całym rodzinami. Ponieważ ośrodek znajduje się przy zatoce, u ujścia rzeki Skrwy, to spotkanie miało charakter marynistyczny i zostało nazwane „Piknik na wodzie”. Organizatorzy przewidzieli dla swoich gości wiele atrakcji. Największym zainteresowaniem cieszyły się rejsy po rzece szybkimi łodziami motorowymi oraz wycieczki kajakami. Dzieci mogły za to bawić się na dwóch dmuchanych, pirackich okrętach. Z kolei po południu wszyscy mogli oglą-

Przez dwa dni, 18 i 19 czerwca, Wrocław gościł kibiców karate. Odbyły się tu: IV Puchar Europy

w Karate Tradycyjnym i X Otwarty Puchar Polski Dzieci w Karate Tradycyjnym. Zawody uroczyście otworzył Richard Jorgensen, prezydent Międzynarodowej Federacji Karate Tradycyjnego (ITKF) oraz Włodzimierz Kwieciński, prezes polskiego Związku Karate Tradycyjnego. W tej rywalizacji startowało 16 reprezentantów: ośmiu zawodników i osiem zawodniczek. Zostali oni wytypowani przez Komitet Techniczny ITKF. W zawodach dla dzieci w finałach wystartowało 669 zawodników z 51 klubów z całej Polski oraz zawodnicy z Armenii, Czech, Litwy i Słowenii. Sponsorem generalnym obu przedsięwzięć był Brügmann.

G-U NA BOISKU Pracownicy G-U biorą udział w zawodach w piłkę nożną. Rozgrywają mecze organizowane przez firmę BSA, która od lat prowadzi amatorską ligę w różnych dyscyplinach sportowych. Zespół G-U może się pochwalić wieloma wygranymi już meczami. W rozegranych do tej pory pokonał: reprezentacje

Gospodarczego Banku Wielkopolskiego, firm Zeto, Edica i Abedik. Natomiast remisem zakończył się mecz między pracownikami G-U a PKO BP.

Informacje sportowe redaguje Magdalena Rocka.

MISTRZOSTWA W KARATE

CZESKIE ZAWODY Aluprof został sponsorem igrzysk lekkoatletycznych w… Czechach. Odbyły się one 28 maja w Trzyńcu. Była to już XXVIIII edycja tej imprezy, która nosi nazwę Igrzyska Lekkoatletyczne Uczniów Polskich Szkół Podstawowych. Do zawodów zgłosiło się 377 uczniów z 25 szkół, które znajdują się na terenie Republiki Czeskiej. Są to placówki, które kształcą dzieci w języku polskim. Zawodnicy rywalizowali w czterech kategoriach, w każdej z nich startowali w czterech dyscyplinach: biegu na 50 lub 60 m, skoku w dal, rzucie piłeczką palantową i biegu długim: od 300 do 1000 m. Zwycięzcy w poszczególnych kategoriach zostali odznaczeni przez sponsorów oraz Jerzego Kronholda, konsula generalnego RP w Ostrawie.

OKNA

FAKRO ul. Węgierska 144a 33-300 Nowy Sącz (18) 444 04 44 infolinia 0 800 100 052 fakro@fakro.com.pl www.fakro.com.pl

WALKO WALKOWIAK

OKNA I DRZWI

Kiszewo 75 64-607 Kiszewo (61) 297 32 00 (61) 297 32 05 walko@walko.com.pl www.walko.com.pl

INNE

ul. Bakalarska 19 02-212 Warszawa (22) 575 09 00 (22) 575 09 02 rollfix@rollfix.pl www.rollfix.pl TAŚMY I FOLIE SAMOPRZYLEPNE

44 lipiec 2010

PRODUCENT KLAMEK OKIENNYCH I DRZWIOWYCH

SZKŁO

GUARDIAN

ul.B. Krzywoustego 1 84-300 Lębork (59) 863 73 00 (59) 863 73 08 www.alakiernia.pl

OKUCIA

AUTOMATYCZNE SYSTEMY WEJŚĆ, SYSTEMY CAŁOSZKLANYCH ŚCIAN PRZESUWNYCH, OKUCIA ANTYPANICZNE, OKUCIA DO OKIEN I DRZWI Z DREWNA, PCW, ALUMINIUM

TASTA PRO

OSŁONY

ul. Jeleniogórska 59 54-055 Wrocław (71) 354 23 37 (71) 354 31 70 biuro@tasta.pl www.tasta.pl

SZYBY GLASMAX MOC ŁĄCZENIA PRZESTRZENI

A-LAKIERNIA

G-U POLSKA ul.Wichrowa 26 60-449 Poznań (61) 650 40 00 (61) 650 40 01 okucia@gupolska.pl www.gupolska.pl

ul. W.Korfantego 31/35 42-200 Częstochowa / (34) 323 92 00 mbanowski@guardian.com www.glasmax.pl

PRODUCENT: STOLARKI PVC i ALU, SZYB ZESPOLONYCH, MALOWANIE PROSZKOWE, KONSTRUKCJE STALOWE, ŚWIETLIKI DACHOWE I FASADY

ROLLFIX

OKUCIA

FKS ul. Morownicka 1C Bronikowo 64-030 Śmigiel (65) 518 80 24 (65) 518 80 30 fks@home.pl www.fks.home.pl

OKNA DACHOWE, AKCESORIA DO OKIEN, SCHODY STRYCHOWE

dać pokaz skoków spadochronowych z lądowaniem w wodzie, połączonym z akcją ratowników WOPR. Każdy z gości mógł też udać się do piknikowego baru. A w nim serwowano potrawy z grilla i grochówkę podawaną prosto z kuchni polowej.

INNE

lakiernia Sp. z o.o. Licence number: 1514

MALOWANIE PROSZKOWE ALUMINIUM

PRODUCENT SYSTEMÓW OSŁONOWYCH: ROLET TEKSTYLNYCH, ŻALUZJI PIONOWYCH I POZIOMYCH ORAZ MOSKITIER

CAB

INNE

ul. Turmoncka 22/110 03-254 Warszawa 782 866 294 (22) 678 41 32 badania@okna-forum.pl www.okna-forum.pl OPRACOWANIA ANALIZ RYNKU STOLARKI BUDOWLANEJ W POLSCE ORAZ RAPORTÓW Z RYNKÓW ZAGRANICZNYCH



.ZǯMǒ TBNP[BNZLBD[ NÓXJǒ (300.

FORUM BRANŻOWE LIPIEC 2010 ( 3 0 3 . . . 3 ( 0 0. 00 (3 ( 00. 00 (30 (3 ( . 00. 00 (30 ( . 300 30 (3 ( ( . . 3 0 . 3 3 . 0 ( 0 00 (3 ( . 00. 300 (3 ( 00. 0. 300 (3 ( 00. 0. 300 (30 ( 00. . . 0 . . 00. (30 (3 . . 0 3 0 00 (3 00 ( 3 0. ( . 0. 00 (3 ( . 0. 00 (3 30 ( . . 00. 300 ( 3 0 (3 (3 0 ( 3 (3 ( . 00. (30 (3 0. ( 0 . 3 ( 0 0 3 3 0 0 0 0 0 . . 3 0 (3 0 00 ( . . ( 30 ( . 0. . 0. 00 (3 0. 0 . 0. 00 (3 ( 0. 00 (3 (3 0. 00 (3 ( 0 . 0 3 0 0 3 . . 3 0 3 3 0 0 0 . 0 3 (3 ( ( . 0. 00 (3 00. 300 (3 ( 0. 00. (30 30 ( 00 (3 ( 0. 00. (30 300 (3 ( 3 . 3 0 ( . 30 . . ( . . ( 0. 00 0. (30 (3 (3 (3 ( . 00 300 (3 ( . 00 . 00 300 ( . 3 0 00 30 . .

0

ISSN 1730-9522 NR 7 (87) LIPIEC 2010

RADY DLA POWODZIAN

str. 37–41

Jan Szulżyk

SZTUKA DRZWIOWA


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.