Afery Kaczyńskich - Prawda2
1 of 3
https://prawda2.info/viewtopic.php?t=16334
Nasz serwer sponsoruje CJ2 Hosting & Development
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj na Prawda2
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Uwaga! Znajdujesz się w jednej z sekcji autorskich forum. Administracja forum nie ponosi odpowiedzialności za ewentualną cenzurę w tym wątku. Moderatorem tego tematu jest jego założyciel czyli autor pierwszego posta.
Zaloguj
Ocena:
4 głosy
Afery Kaczyńskich Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj! Prawda2.Info -> Forum -> Autorskie
Odsłon: 11432 Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor November09
Wiadomość Wysłany: 22:16, 06 Maj '11
Temat postu: Afery Kaczyńskich
Tak wiem,jest pełno tematów na forum o Kaczyńskich i Pis, ale żeby lepiej dostrzec sedno problemu dobrze żeby wszystkie afery,winy i przewinienia znalazły się w jednym temacie,wtedy być może lepiej wyklaruje się obraz tego z czym mamy do czynienia. Zatem jeżeli macie jakieś ciekawe materiały w tym temacie ,własne opinie ,to śmiało, tu można się wyżyć na Kaczorach. Dołączył: 20 Lis 2009 Posty: 659
=========================================================
Post zebrał 0.0 mBTC
Zacznę może nieostro ,ale liczę że wyszperam jeszcze coś mocniejszego za niedługo. ============================================================ Telegraf PISu Friday, 24 February 2006 Przyszedł czas na to aby poruszyć temat uczciwości nieskazitelnego PiS. Tekst, który za chwile przeczytacie jest zbiorem informacji z różnych źródeł, prasy (Rzeczpospolitej, tej dobrej jeszcze jak redaktor wildstein pracował), stenogramów z posiedzeń sejmu i speckomisji, w końcu wypowiedzi różnych polityków i osób badających opisaną poniżej sprawę. Nie ma w tym fragmencie tekstu choćby jednego mojego słowa komentarza interpretującego wydarzenia, jedynie suche fakty. Troche historii W 1990 roku powstała spółka Telegraf, założyli ja liderzy z Porozumienia Centrum obecnego PiS, we władzach spółki zasiadł Maciej Z., Jarosław K. i Marian P. Stworzona przez polityków PC spółka miała zajmować się właściwie wszystkim poczynając od wydawania czasopisma `Telegraf', budowy stacji TV, stacji benzynowych, centrów handlowych i szeroko pojeta działalność usługowa. Telegraf przez pierwsze miesiące działalności nie wykazał najmniejszej aktywności gospodarczej (do końca niczego nie wydał i nie wybudował żadnej stacji TV), a mimo to zgromadził gigantyczne pieniądze około 250 mln tłumacząc ten fakt zainteresowaniem inwestorów, którzy wpłacali kolejne kwoty na rozwój firmy. W czasie gdy funkcjonował Telegraf Jarosław K. był szefem kancelarii prezydenta Wałesy, a Maciej Z. sekretarzem stanu w tejże, wówczas we władzach Telegrafu zasiadali również Lech K. i Andrzej U., były poseł KLD, obecny szek kancelarii Lecha K. Do kasy Telegrafu spływały pieniądze z różnych źródeł miedzy innymi: państwowego Banku Przemysłowo-Handlowego, centrali handlu zagranicznego Budimex, firmy prywatnych Pol-Kaufring czy RDS Bankier. Wszystkie te inwestycje nie wzbudziły takich kontrowersji jak trzy najgłośniejsze sprawy: 1) podpisanie przez ówczesnego ministra Adma G. (PC) listu intencyjnego popierającego staranie włoskiego inwestora Itelco, który miał za 80 mln dolarów pożyczonych we włoskich bankach wybudować 7 regionalnych stacji TV, w uzyskaniu kredytu miało być pomocne wsparcie polskiego rządu. Nigdy do realizacji projektu nie doszło 2) Powiązania spółki Telegraf z Art-B poprzez kontakty Macieja Z. z prezesami Baksikiem i Gasiorowskim. 3) Powiązania afery FOZZ ze spółka Telegraf, przekazywanie kwot uzyskanych z nielegalnego procederu FOZZ na rzecz Telegrafu. Ad1. Afery Telgrafu nigdy nie rozwikłano, finał znalazł jedynie tzw wątek Art-B, sąd skazał Macieja Z. najbliższego współpracownika Jarosława K. w latach 90 na karę 3,5 pozbawienia wolności w związku z przyjmowaniem korzyści materialnych od prezesów Art-B, za przekazanie informacji prezesom Art-B, które umożliwiły im ucieczkę. Maciej Z. w tej chwili odbywa karę. Ad2. Sprawa FOZZ była przedłużana w nieskończoność, trwała ponad 12 lat (od 1993 roku), w tym czasie prezesem NIK był Lech Kaczyński, 4 lata rządził AWS, ministrem sprawiedliwości w tym rządzie był również Lech Kaczyński. Ad3. Sprawa ucichła, jednak o samym ministrze nadal głośno. Jak zeznał jeden ze świadków w czasie przesłuchań komisji orlenowskiej Artur Folaron, Adam G. utrzymywał szerokie kontakty z lobbystą Markiem Dochnalem, a w czasie kiedy był ministrem wprowadził koncesje na obrót towarami z zagranicą, w tym na dostawy ropy, co zapoczątkowało serie afer paliwowych. Coś na wzór ustawy na zamówienie. Poza Maciejem Z. żadnemu z wymienionych członków PC (PiS) nie postawiono zarzutów, jako ciekawostkę mogę dodać, że sędzia, który prowadził sprawę FOZZ w ostatniej fazie, został wiceministrem w rządzie Marcinkiewicza.
2016-03-09 11:25