Magazyn Woman nr 9 wiosna/ lato 2009

Page 1

magazyn o urodzie dla kobiet wymagających

nr 9 wiosna/ lato 2009 cena 9,20 zł w tym 7% VAT

BORSALINO SPECJALISTA OD KAPELUSZY HISTORIA FIRMY

POKONAJ CELLULIT I ROZSTĘPY

PRYWATNA

DERMIKA BODY DE LUXE

WYSPA SZCZĘŚCIA

MAGDALENA

WÓJCIK

Z UŚMIECHEM PRZEZ ŻYCIE

PIĘKNE ZAKĄTKI ŚWIATA

ERA KOMÓREK

MACIERZYSTYCH

ODKRYWAMY TAJEMNICE MŁODOŚCI

STYLISTKA

ISSN 1897-2888 91 >

Z ARTYSTYCZNĄ DUSZĄ

JAGA HUPAŁO

9 771897 288901





DOLCE VITA!

W

łochy kojarzą się nam z dobrym winem, wyśmienitą kuchnią, zabytkami, muzyką, sztuką i modą. Zakątki czarujących włoskich miast pełne są niespodzianek budzących zachwyt turystów. Niedawno zakończył się wyjątkowo kolorowy karnawał w Wenecji. Teraz nadchodzi czas pokazów mody, koncertów i wernisaży. Nastała wiosna. To wspaniały moment na urodowy rachunek sumienia po zimie, która zabiera nam sporo energii i pozbawia czujności. Niezależnie od tego, jaki tryb życia prowadzimy, karteczki z podsumowaniem będą zawierały mniej lub więcej ważnych spostrzeżeń. Wierzę w to, że dzięki licznym artykułom w „Woman” z karteczek wykreślicie to, co uważałyście za powód do wzmożonej pracy nad sobą. Nastał czas zmian. Nie tylko w przyrodzie, lecz także w „Woman”. Na pewno zauważyłyście, że jest to wydanie wiosenno-letnie. Praca nad nim była trudna, tym bardziej że tematyka poruszana w tych dwóch sezonach nieco się różni. Mam nadzieję, że bogactwo informacji o sposobach na piękne i zdrowe ciało zrekompensuje Wam ten dłuższy czas oczekiwania na kolejny numer. Już teraz zachęcam serdecznie do lektury kolejnego wydania „Woman”. Będzie na Was czekać wiele miłych niespodzianek i wiadomości.

Foto: archiwum Dermiki

Życzę przyjemnej lektury!

Prezes Dermiki Jolanta Zwolińska

WIOSNA/LATO 2009

3


&

WOMAN SPIS TREŚCI

22

Odmładzająca siła komórek macierzystych

URODA

22 NADCHODZI ERA KOMÓREK MACIERZYSTYCH NAJNOWSZE OSIĄGNIĘCIA NAUKOWCÓW DERMIKI

26 OWOC NA MŁODOŚĆ

DOBROCZYNNA SIŁA POMARAŃCZY ZABIEG, NA KTÓRY WARTO SIĘ WYBRAĆ

14

28 POKONAJ ROZSTĘPY! Kapelusze we włoskim stylu

SZTUKA ŻYCIA

26

Owoc kontra cellulit

PIELĘGNACJA W SPA SPOSOBEM NA PIĘKNO

31 DOSKONAŁA W KAŻDYM CALU NAUKOWE PODEJŚCIE DO ZMIAN SKÓRNYCH

34

8 GWIAZDA NUMERU

MAGDALENA WÓJCIK – Z UŚMIECHEM PRZEZ ŻYCIE

MEDYCYNA ESTETYCZNA ‒ POKAŻ SWOJE PRAWDZIWE OBLICZE! SPOSÓB NA DOBRĄ OCENĘ SKÓRY PO ZABIEGU

14 BORSALINO ‒ GŁOWA

38 WYDARZENIA

OD KAPELUSZY HISTORIA FIRMY

18 DOLCE VITA!

WŁOCHY – TU NOWOCZESNOŚĆ STYKA SIĘ Z TRADYCJĄ

DERMIKA PODBIJA ŚWIAT!

40 WZBOGAĆ SWOJĄ

DIETĘ PO ZIMIE ZDROWIE I PIĘKNY WYGLĄD W ZASIĘGU RĘKI

„Woman” – magazyn o urodzie dla kobiet wymagających; Nakład: 5 tys. egz.; Właściciel: Dermika Sp. z o.o., Al. Jerozolimskie 195b, 02-222 Warszawa, tel.: +48 22 340 30 20 ul. Czapli 27, 02-781 Warszawa Wydawca: tel.: +48 22 848 60 40, faks: +48 22 848 61 12, biuro@cppolska.com.pl, www.cppolska.com.pl, Zarząd: Rafał Plewiński, Łukasz Skalski, Erika Król; Dyrektor wydawnicza: Małgorzata Pietkiewicz Zespół redakcyjny: Justyna Nowak, Anna Zacharuk, Andżelika Piechowiak, Ewa Sułek, Olga Kamińska; Felietoniści: Krystyna Kofta, Kama Zboralska, Andrzej Pągowski; Dyrektor artystyczny: Mariusz Chojecki; Opracowanie graficzne: Diana Borowska, Piotr Żak, Maciej Prożalski; Fotoedycja: Natalia Lisowska; Korekta: Elżbieta Martyniuk Produkcja: Magdalena Wodzyńska; Druk: Gemtext Sp.z o.o.; Obsługa klienta: Agata Kozłowska REDAKCJA NIE ZWRACA MATERIAŁÓW NIEZAMÓWIONYCH. ZA TREŚĆ REKLAM I OGŁOSZEŃ REDAKCJA NIE ODPOWIADA.

Foto: Shutterstock.com, materiały promocyjne, Borsalino, matangiisland.com, archiwum prywatne

8

Magdalena Wójcik


WSPÓŁPRACUJĄ

Z NAMI Krystyna Kofta

STYL I SZYK

44 GRA W KOLORY

LETNI MAKIJAŻ I KONKURS

46 POJEDYNEK BARW MAKIJAŻ Z KLASĄ

48 FELIETON KRYSTYNY KOFTY

DAMA W TIPSACH? NIGDY!

50 ODKRYJ PIĘKNO SWOICH

62

Egzotyczne, odległe zakątki świata jak magnes przyciągają do... zakupu wyspy

DŁONI

CZAS NA LETNIE SZALEŃSTWA

52 SZALEŃSTWO ZMYSŁÓW PERFUMY W LETNIEJ ODSŁONIE

54 CZAS TO GADŻET UMIL SOBIE CZAS

56 PRZESTRZENNA MODA INSPIRUJĄCE PROPOZYCJE

58 FRYZURY PRZEZ DUŻE „F BAW SIĘ KSZTAŁTEM I KOLOREM

52

Letnie nuty zapachowe

INSPIRACJE

62 WYSYP NA WYSPY KOMU WYSPĘ, KOMU?

66 ZAINWESTUJ W SZTUKĘ NOWOŚCI NA RYNKU WYDAWNICZYM

68

68 ŚWIAT TULIPANÓW

FELIETON KAMY ZBORALSKIEJ

Sztuka pełna barw

70

FELIETON ANDRZEJA PĄGOWSKIEGO KOBIETA W SZTUCE

72 SZTUKA GOTOWANIA WŁOSKIE PRZYSMAKI PRZYRZĄDZONE PRZEZ ROBERTA SOWĘ KONKURS

72

Specjalista od dań z łososia – Robert Sowa

75 LISTY OD CZYTELNICZEK 76 DOBRE ADRESY SALONY DERMIKI

WIOSNA/LATO 2009

5

Urodziła się w Poznaniu. Jest pisarką, plastykiem i felietonistką. Autorka licznych powieści, np. „Krótkiej historii Iwony Tramp”, „Pawilonu małych drapieżców”, opowiadań, takich jak „Sezon na papierówki”, scenariusza pt. „Salon profesora Mefisto”. W „Woman” zapoznamy się z rozważaniami Krystyny Kofty poświęconymi życiu kobiet… str. 48

Jaga Hupało Stylistka fryzur. Na stałe współpracuje z takimi magazynami, jak „Elle”, „Twój Styl”, „Cosmopolitan”, „Pani”, „Woman”. Uczestniczy w sesjach mody i metamorfozach gwiazd. Do Jej najbardziej spektakularnych osiągnięć należą stylizacje Kayah, Kory, Piaska, Natalii Kukulskiej i Arkadiusa. Specjalnie dla „Woman” Jaga Hupało prezentuje propozycje letnich stylizacji fryzur... str. 58

Kama Zboralska Współpracowała z wieloma czasopismami, m.in. „Razem”, „Wprost”, „Bussinesman Magazine”, „Uroda”. Przygotowywała również audycje telewizyjne, takie jak: „Tabu”, „Męski streeptease”. Od 1988 r. (wystawy Arsenał ‘88) pełni rolę mecenasa i promotora początkujących artystów sztuki współczesnej. W zimowym wydaniu Kama Zboralska przedstawi nam sylwetkę malarza Tomasza Tatarczyka… str. 68

Andrzej Pągowski Artysta grafik. W swoim dorobku ma około tysiąca plakatów zapowiadających ważne wydarzenia kulturalne. Absolwent PWSSP w Poznaniu, w pracowni pana Waldemara Świerzego. Projektuje od 1977 r. Pracował nad graficzną stroną polskiej edycji miesięcznika „Playboy” oraz magazynu „Moda”. W zimowym wydaniu „Woman” artysta opowiada o pracy, przyjemnościach i życiu…str. 70



SZTUKA ŻYCIA

GWIAZDA NUMERU • MAPA WŁOSKIEJ MODY • HISTORIA FIRMY BORSALINO

DOLCE

VITA! STR. 18

MAPA WŁOSKIEJ

MODY

MAGDALENA

WÓJCIK O SOBIE

SAMEJ STR. 8

BORSALINO HISTORIA FIRMY

Foto: Istock.com

STR. 14


Foto: sesja dokumentacyjna programu „Jem i chudnę” – Polsat Cafe

&

GWIAZDA NUMERU SZTUKA ŻYCIA

WIOSNA/ LATO 2009

8


Z UŚMIECHEM PRZEZ ŻYCIE

Bardzo ważnym elementem w życiu każdej kobiety jest kuchnia i prawidłowe odżywianie. Program „Jem i chudnę” na kanale Polsat Cafe, który prowadzi Magdalena Wójcik, zachęca Polki do zdrowego odżywiania, ale bez zbyt dużych wyrzeczeń. Oprócz porad związanych ze zdrową i racjonalną dietą Magda zatraca się w… życiu. Rozmawia: Andżelika Piechowiak Andżelika Piechowiak: Z czym Ci się kojarzą Włochy?

Magdalena Wójcik: Włochy to moje najukochańsze i najpiękniejsze miejsce na ziemi. Cudowne krajobrazy, niesamowita przyroda, wiele wyjątkowych miejsc, jak jezioro Como, miasteczko Chioggia, które musiałam zobaczyć ze względu na mój spektakl dyplomowy – „Awantura w Chioggii” Goldoniego, Toskania, przepiękna kraina, w której mogłabym zamieszkać, ciepła Sycylia, przepiękna Taormina z antycznym teatrem itd., itd. Cudowny kraj. Mam nawet ambitne plany, żeby zacząć uczyć się języka włoskiego.

A.P.: Jako naturalna blondynka musisz wywoływać niemały zachwyt u gorących południowców... M.W.: Można powiedzieć, że czuję się tam doceniona jako kobieta. Po raz pierwszy odwiedziłam Włochy, będąc na czwartym roku Akademii Teatralnej. Pojechaliśmy do Calabrii, która zachwyciła mnie swoją dziką przyrodą i klimatem równie mocno, jak majestatyczny Rzym. Podczas tego pobytu, kiedy szłam w grupie studentów na plażę, kilka razy minął nas rozpędzony samochód z rozkrzyczanymi młodymi mężczyznami w środku. W końcu zatrzymał się i wśród okrzyków zachwytu i braw Włosi wręczyli

mi przepiękny, wielki bukiet kwiatów, zerwanych zapewne w czyimś pobliskim ogródku. To było bardzo miłe. Niestety, nigdy później nie powtórzyła się podobna sytuacja...

potrafię nalać na łyżkę i wypić bez żadnych dodatków. Lubię też sosy na bazie śmietany, choć to tzw. bomba kaloryczna. Wychodzę jednak z założenia, że wszystko jest dobre, jeśli jemy z umiarem.

A.P.: Nie przeszkadza Ci męcząca dla niektórych obcokrajowców ekspresyjność mieszkańców Italii? M.W.: Ich zachowanie jest urocze. To mili, ciepli i otwarci ludzie. Całe ubiegłoroczne wakacje spędziłam, pływając łodzią u wybrzeży Włoch. Byliśmy na Sardynii i w moim ulubionym miasteczku – Portofino. To perełka, pełna zabytkowych kolorowych kamieniczek, z uroczym malutkim portem, z genialnymi restauracjami tuż nad wodą. Tam, na rynku, piłam pierwszy raz w życiu obłędnie pysznego drinka. Podawany w wielkich kielichach był właściwie koktajlem ze świeżych, soczystych, włoskich brzoskwiń, zmiksowanych z szampanem i lodem. Genialna, choć odrobinę zdradliwa mieszanka.

A.P.: Temat zdrowego odżywiania

A.P.: Skoro mowa o restauracjach, zdradź nam swoje ulubione potrawy kuchni włoskiej... M.W.: Kocham pasty przeróżnego rodzaju, uwielbiam sosy na bazie pesto, pomidorów i oliwy z oliwek. Tę ostatnią WIOSNA/ LATO 2009

9

jest Ci wyjątkowo bliski, odkąd prowadzisz program „Jem i chudnę” w Polsat Cafe. M.W.: Tak się szczęśliwie złożyło, że tematy poruszane w tym programie są związane z moją wielką pasją – gotowaniem. Uwielbiam wymyślać różne potrawy. Dzięki temu programowi mogłam poszerzyć swoją wiedzę, rozbudzić apetyt na jedzenie nie tylko smaczne, ale też zdrowe. Kupiłam mnóstwo książek na temat właściwości poszczególnych produktów spożywczych. Można powiedzieć, że wpadłam już w pewną paranoję. Bardzo starannie wybieram sklepy, dokładnie czytam informacje na etykietach, sprawdzam datę przydatności do spożycia, zawartość tłuszczu, itd. Mimo że sama nie mam problemu z nadwagą, staram się jeść mądrze i zdrowo, żeby utrzymać odpowiednią kondycję, mieć zdrową cerę, czuć się wypoczętą. Absolutnie unikam pszennego pieczywa, choć je lubię. Wiem jednak, że można je zastąpić wieloma równie pysznymi rzeczami.


GWIAZDA NUMERU SZTUKA ŻYCIA

&

UWIELBIAM CIĄGLE MODNE KOTURNY. TOREBKI MUSZĄ BYĆ DUŻE. NOSZĘ W NICH WSZYSTKO, CZYLI MNÓSTWO NIEPOTRZEBNYCH RZECZY – NOTESY, PUDRY, SZMINKI, PIĘĆ RODZAJÓW BŁYSZCZYKÓW.

A.P.: Jakie są Twoim zdaniem najczęstsze błędy żywieniowe, które popełniają kobiety? M.W.: Nieregularność w odżywianiu. W ciągu dnia głodujemy, zapominając o najważniejszym posiłku – śniadaniu, a później nagle nachodzi nas ochota na spożycie jakiegoś węglowodanu. Cukier daje nam zastrzyk energii i sprawia, że czujemy się szczęśliwsze i najedzone. Na chwilę. Przerwy w jedzeniu nie powinny być dłuższe niż cztery godziny, ostatni posiłek powinien być spożyty trzy godziny przed pójściem spać. Najlepiej, żeby były to jakieś warzywa. Ci, którzy chcą się odchudzić, powinni ograniczyć się do 1200 kalorii dziennie. Za najlepszą uważam dietę Montignaca. Tą metodą właśnie udało mi się odchudzić ukochanego. Zrzucił pięć kilogramów w ciągu dwóch miesięcy. Szybsze tracenie na wadze nie jest wskazane, bo może doprowadzić do efektu jo-jo. A.P.: Nie wierzę, że nie zdarzają Ci się małe grzeszki, np. w postaci wielkiego ciacha na poprawę humoru... M.W.: Zdarza mi się raz na dwa, trzy miesiące zjeść na przykład pół słoika nutelli. Mam potem okropne wyrzuty sumienia, a pochłonięta czekolada momentalnie odbija swe piętno na mojej cerze. Takie grzeszki to jednak nie koniec świata i więcej szkody może przynieść zamartwianie się nimi niż one same.

A.P.: A różnego rodzaju używki,

M.W.: Kapeluszy nie noszę, bo jest mi

rzekomo podnoszące ciśnienie, kojące nerwy, itd... M.W.: Kawę lubię, ale nie nadużywam, piję maksymalnie jedną dziennie. Papierosy palę sporadycznie, tylko podczas tak zwanych imprez, kiedy udziela mi się ogólna atmosfera. Jeżeli alkohol, to białe wino albo drinki na bazie wódki. Lubię też szampana, ale z nim trzeba obchodzić się ostrożnie.

w nich okropnie. Wolę dostać udaru słonecznego, niż coś włożyć na głowę. Uwielbiam ciągle modne koturny. Torebki muszą być duże. Noszę w nich wszystko, czyli mnóstwo niepotrzebnych rzeczy: notesy, pudry, szminki, pięć rodzajów błyszczyków. W dodatkach lubię motywy zwierzęce, na przykład apaszkę w panterkę, pasek albo... bieliznę o podobnym wzorze. Stosowane dyskretnie i z umiarem. Ważne, by wyglądać kobieco, dopasowywać strój do swojej figury, nie patrzeć bezkrytycznie na propozycje projektantów i ubierać się odpowiednio do sytuacji. Nie chodzić na ślub w czarnych albo białych sukienkach, a na przyjęcie do ambasady nie zakładać dżinsów, choćby były najdroższe na świecie.

A.P.: Jesteś postrzegana jako kobieta mająca bardzo wyraźny, klasyczny, elegancki styl. M.W.: Boję się eksperymentować. Nigdy nie testuję na sobie szalonych pomysłów kreatorów mody. Mam ulubioną projektantkę Natalię Jaroszewską, której stroje są szalenie kobiece i klasyczne. Kolory również wybieram bezpieczne. W mojej szafie królują głównie odcienie beżu, brązu, czekolady i złota. Lato kojarzy mi się zawsze z bielą. Lubię włoskie marki, ale nie tylko te z górnej półki. Mam swój ukochany sklep w centrum handlowym Klif – Dolce Vita. Można w nim dostać ubrania m.in. marek: Autos Lamborghini, Nortland, Anna Biagini. One, na szczęście, nie kosztują majątku, tak jak Gucci czy Prada, które oczywiście też bardzo lubię. Często markowe rzeczy są lepsze gatunkowo, ale zdarzają się też takie, które po jednym praniu nadają się do wyrzucenia. Jedna z moich ulubionych kurtek, kupiona kiedyś za ciężkie pieniądze – połączenie jasnego materiału z brązową skórką – po odebraniu z pralni trafi ła do kosza. Obiecałam sobie wtedy, że już nic podobnego nie nabędę.

A.P.: Lato kojarzy mi się z szalonymi dodatkami, na przykład ogromnymi kapeluszami... WIOSNA/ LATO 2009

10

A.P.: Jak dbasz o urodę? M.W.: Przyznaję, że sprawia mi ogromną frajdę codzienna pielęgnacja urody. Nie jest to dla mnie żaden wymuszony rytuał. Poświęcam temu mnóstwo czasu. Starannie dobieram kosmetyki pielęgnacyjne i do makijażu. Jestem tym typem kobiety, który musi się malować. Jak w dowcipie o stworzeniu świata, kiedy Bóg zachwycał się swoimi dziełami: kotkiem, krokodylem, ptaszkiem, do momentu, kiedy spojrzał na kobietę i rzekł: oj, ty to będziesz musiała się malować... Jako naturalna blondynka, z jasną oprawą oczu, kiedy pojawiałam się gdzieś bez makijażu, wszyscy pytali, czy jestem chora. Ponieważ musiałam, polubiłam to. Codziennie stosuję kremy nawilżające, co jakiś czas również serum nawilżające. Do kosmetyczki staram się chodzić regularnie, raz w miesiącu. Czasem robię sobie w domu saunę na twarz – para wodna

Foto: sesja dokumentacyjna programu „Jem i chudnę” – Polsat Cafe

Dawno już odrzuciłam wędliny ze względu na ich nafaszerowanie wszelaką chemią. Jeśli mam ochotę na mięso, to sama piekę jakiś kawałek, potem na zimno kroję je w plasterki i kładę na kromki ciemnego pieczywa.


5 PYTAŃ

‒ 5 ODPOWIEDZI

1.

Ulubione perfumy… Romance Ralpha Laurena

2.

Wzór dobrze ubranej kobiety… Nicole Kidman

3.

Ulubiony projektant… Natalia Jaroszewska, Valentino, Karl Lagerfeld

4.

Jeśli biżuteria to… srebro lub białe złoto

5.

Ulubiony drink… Krwawa Mary, Cosmopolitan


GWIAZDA NUMERU SZTUKA ŻYCIA

&

NAJBARDZIEJ JEDNAK ODPRĘŻA MNIE JAZDA SAMOCHODEM. LUBIĘ MAŁE SPORTOWE WOZY. JEŻDŻĘ AUDI TT, NAPĘD NA CZTERY KOŁA, 260 KONI MECHANICZNYCH.

A.P.: Rozpoczął się sezon na opalanie. Heban czy alabaster, co jest Ci bliższe? M.W.: Twarzy nie opalam w ogóle. Każdego letniego dnia nakładam na twarz krem pielęgnacyjny i dodatkowo preparat zawierający fi ltry UV. Opalanie bardzo niszczy skórę, robi się cieniutka jak pergamin i wysuszona. To nieodwracalne zmiany, których nie cofną żadne zabiegi. Od czasu do czasu korzystam z solarium, kiedy muszę założyć wieczorową sukienkę, a jestem okropnie blada, ale nawet wtedy przykrywam twarz, żeby żaden promyczek się nie przebił. A.P.: Wróćmy do makijażu. Jakich kosmetyków używasz na co dzień? M.W.: Trzeba uważać, żeby nie zrobić sobie krzywdy, malując się w łazience przy lampie, a potem wychodząc na światło

dzienne. Ja zawsze po położeniu podkładu i zrobieniu make-upu używam brązującego różu do podkreślenia konturów twarzy i kości policzkowych. Na koniec dodaję kilka muśnięć różem Chanel, który w palecie przeraża swoim bazarowym odcieniem, ale na skórze pięknie się prezentuje. Rozświetla i nadaje zdrowy odcień cerze. Lubię błyszczyki, ale one mają jedną wadę – kleją się. Kiedy wieje wiatr i kosmyki włosów przyklejają się do ust, wpadam w szał. Szminki lubię w naturalnych kolorach: różowobeżowe, morelowe, łososiowe.

A.P.: Twoje sposoby na relaks? M.W.: Lubię spędzać czas na wodzie. Często pływam z moją rodziną na Mazurach. Uwielbiam poleżeć na leżaku w ogródku z dobrą książką. Najbardziej jednak odpręża mnie jazda samochodem. Lubię małe sportowe wozy. Jeżdżę audi tt, napęd na cztery koła, 260 koni mechanicznych. Mam je trzy lata i ciągle mnie fascynuje. Uznaję tylko manualną skrzynię biegów, sama decyduję o prędkości. Trochę żałuję, że nigdy nie otarłam się o jakieś rajdowe szkolenia. Daleka podróż i dobra muzyka odgania każdy stres, mimo stanu dróg, na których rozwaliłam sobie już jedno koło, i mimo innych kierowców. Kiedy ktoś mnie zdenerwuje, potrafię siarczyście zakląć, szczególnie kiedy spieszę WIOSNA/ LATO 2009

12

się do teatru na próbę, a przede mną jedzie pan w kapeluszu, z brodą, 40 km/h pasem szybkiego ruchu.

A.P.: Nie jesteś chyba zwolenniczką aktywnego wypoczynku? M.W.: Wyeksploatowałam się w latach młodości. Skończyłam szkołę baletową. Dziewięć lat ciężkiej pracy zaowocowało kilkoma kontuzjami, które co jakiś czas o sobie przypominają. Zamierzam jednak wrócić do jazdy konnej. Wiosną i latem lubię jeździć na długie wycieczki rowerowe. Czasem chodzę na siłownię, kiedy już dojdę do wniosku, że nie dopinam się w spodniach. Dopóki żyła moja ukochana sunia, uwielbiałam długie spacery z nią. Powoli przymierzamy się do przygarnięcia kolejnego psa, on na pewno zmobilizuje mnie do wysiłku fizycznego. Duszna siłownia nie może konkurować ze spacerem po sosnowym lesie z psim przyjacielem u boku. Poza tym na poprawę samopoczucia wpływa optymizm. Staram się cieszyć z drobnostek, nie przejmować tak strasznie krytyką. Czasem warto na siłę szukać pozytywów i wierzyć w to, że każdy dzień będzie jeszcze lepszy. A.P.: Dziękuję za rozmowę. M.W.: Dziękuję.

Foto: sesja dokumentacyjna programu „Jem i chudnę” – Polsat Cafe

z rumiankiem otwiera pory – potem stosuję piling enzymatyczny albo mechaniczny. Następnie nakładam maseczkę, jedną na twarz, drugą na włosy, a potem pół godziny relaksu przy muzyce. Wtedy można się oderwać od przykrych albo bzdurnych spraw, którymi przejmujemy się w ciągu dnia. Wyłączyć się z myślenia i skoncentrować tylko na wklepaniu kremu w skórę.


INDUKCJA Marka Mastercook Laureatem nagród

GRZANIE ZIMNE W DOTYKU

ta

Pïy

S

am

yjn

kc

u ind

4Z

E6

l ID

e od

Bardzo duĝa strefa grzejna, umoĝliwia gotowanie w duĝym naczyniu lub nawet w kilku mniejszych jednoczeĂnie.

Pïyta indukcyjna model IDE64L S

Pïyta indukcyjna model IDI64 S

Specjalne, kolorowe i widoczne nawet z wiÚkszej odlegïoĂci wskaěniki na pïycie informujÈ o pracy poszczególnych pól grzejnych.

Nowoczesny panel sterowania z okrÈgïym dotykowym regulatorem, który niezwykle uïatwia ustawianie dowolnej mocy grzania.

Pïyty indukcyjne Mastercook bez ĝadnych ograniczeñ. Pokonaj wszystkie kuchenne bariery - gotuj bezpiecznie, oszczÚdnie i komfortowo. Zaawansowana technologia pïyt indukcyjnych Mastercook sprawi, ĝe ïatwo i szybko dotrzesz do celu - smacznie i zdrowo ugotowanej potrawy. www.mastercook.pl infolinia: 0703 10 31 31

¥ W I AT O W Y L I D E R W T E C H N O L O G I I I N D U K C J I


HISTORIA FIRMY SZTUKA ŻYCIA

&

BORSALINO ‒ GŁOWA

OD KAPELUSZY Historia firmy Borsalino ma swój początek w 1857 roku, ale pierwsze kapelusze pojawiły się dużo wcześniej. Według legendy chroniły one głowy rolników na Dalekim Wschodzie. Ich ojczyzną jest zatem rozległa Azja.

P

raprzodkiem współczesnych modeli kapeluszy było wysokie i walcowate, sztywne i twarde męskie nakrycie głowy; jego powstanie datuje się na rok 1796. Jednak początek nowego wieku, a dokładnie rok 1805, przyniósł wiele zmian – wtedy na głowach zagościł cylinder. Zapotrzebowanie na ten elegancki męski gadżet oraz intensywny rozwój branży kapeluszniczej szły w parze – już w 1812 roku powstał szapoklak, czyli jedwabny cylinder o specjalnej konstrukcji umożliwiającej złożenie go na płasko. Od tego momentu rozpoczęła się prawdziwa przygoda kapelusza i rozkwit jego fasonów.

Głowa od kapeluszy W 1834 roku w Pecetto w Alessandrii urodził się Alessandro Giuseppe Borsalino,

znany później jako „u siur Pipen”. Giuseppe był niezwykle energicznym dzieckiem, jednak mało zainteresowanym szkołą. Bardzo szybko znalazł sobie zajęcie i podjął pracę w firmie kapeluszniczej Camagna w swoim rodzinnym mieście. Na początku pracował jako chłopiec na posyłki. Wkrótce jednak został praktykantem i poznał tajniki produkcji kapeluszy. Jak się potem okazało, praca ta stała się pasją Giuseppe, na tyle silną, że sukcesywnie zamieniał marzenia w rzeczywistość. Już w 1850 roku zdecydował się przeprowadzić do Francji – kraju, który ówcześnie miał najlepszy rynek mody i najlepiej sprawdzał się w produkcji kapeluszy. Podjął pracę w firmie Berteil w Rue du Temple. Szlifował tam fach i został zręcznym producentem kapeluszy. W 1856 roku uzyskał świadectwo pozwalające mu otworzyć własny WIOSNA/ LATO 2009

14

warsztat. Wrócił więc w rodzinne strony, do Alessandrii, pełen pasji, praktycznego doświadczenia i optymizmu. W 1857 roku z bratem Lazzaro otworzył rodzinne przedsiębiorstwo wytwarzające kapelusze. Warsztat znajdował się przy ulicy Schiavina, daleko od centrum Alessandrii. Tu zrodziła się legenda fi rmy Borsalino, która miała charakterystyczny styl i rozwijała zamiłowanie do kapeluszy w przyszłych pokoleniach. Już w 1871 roku Borsalino szczyciło się 130 pracownikami oraz produkcją sięgającą 300 kapeluszy dziennie. Dlatego Giuseppe szybko zdecydował się na zrewolucjonizowanie produkcji i eksportowanie nakryć głowy na rynki w Denton, Stockport i Manchesterze. Borsalino przeszło więc w ciągu 14 lat drogę od małego rodzinnego warsztatu do przedsiębiorstwa otwartego

Foto: materiały promocyjne Borsalino

Tekst: Anna Zacharuk


W 1970 ROKU ODBYŁA SIĘ PREMIERA FILMU „BORSALINO”, W KTÓRYM GŁÓWNE ROLE ZAGRALI ALAIN DELON I JEAN-PAUL BELMONDO.

WIOSNA/ LATO 2009

15


HISTORIA FIRMY SZTUKA ŻYCIA

&

Niech żyje nowy król! Giuseppe Borsalino zmarł w 1900 roku, a firmę przejął jego syn Teresio, który natychmiast dowiódł swoich umiejętności zarządzania przedsiębiorstwem. Bardzo efektywnie podniósł wydajność produkcji. W 1901 roku dziennie powstawało 2,8 tys. kapeluszy, pięć lat później – 4 tys.,

WIOSNA/ LATO 2009

16

WE WŁOSZECH W ALESSANDRII ZNAJDUJE SIĘ MUZEUM KAPELUSZY BORSALINO. VIA KAMILLO CAVOUR N˚84, 15100, ALLESSANDRIA a w 1909 roku-już 5,5 tys. Rekord produkcyjny został osiągnięty w roku 1920, w którym to firma szczyciła się ponaddwumilionową produkcją roczną. Teresio Borsalino był nie tylko wspaniałym przedsiębiorcą, lecz także hojnym dobroczyńcą. Działał na rzecz Alessandrii, współfinansując lub sponsorując różnego rodzaju budowy, remonty, naprawy czy ulepszenia dla miasta i jego mieszkańców. Nie odmawiał udzielenia żadnej pomocy, często też sam ją oferował. W 1911 roku firma Borsalino rozpoczęła współpracę z Marcello Dudovichem. Posunięcie

Foto: materiały promocyjne Borsalino

na międzynarodowe rynki. W 1880 roku firma rozpoczęła przedsiębiorczą drogę eksportu i już kilka dekad później 60 proc. całej produkcji było przeznaczone wyłącznie do sprzedaży za granicą.


to okazało się kamieniem milowym w historii plakatów reklamowych. W ciągu kilku lat powstała niezwykła kolekcja ilustracji opracowanych na potrzeby marketingowe firmy kapeluszniczej. Teresio Borsalino zmarł w 1939 roku, a firmę przejął jego bratanek – Teresino Usuelli. Młody, 25-letni potomek rodziny otrzymał bardzo prestiżowy, ale także ciężki do udźwignięcia spadek. Prowadzenie firmy przejął bowiem w najtrudniejszym i decydującym momencie. Kryzys z 1930 roku uległ dodatkowo spotęgowaniu w wyniku wojny. W kwietniu i maju 1944 roku zakład Borsalino został zniszczony w wyniku dwóch zmasowanych bombardowań. Jednak fabrykę dość szybko odbudowano i nową produkcję wznowiono już pod koniec 1945 roku. Powrót do dawnej świetności rozpoczęto od wprowadzenia blisko 50 nowych modeli kapeluszy w ciągu roku. To historyczny moment, ponieważ do tej pory, przez cały okres intensywnej produkcji w latach 1890-1914, wprowadzano jedynie trzy, cztery nowe. W 1947 roku Borsalino podpisało dodatkowe umowy na eksport. Kontrakty zostały rozszerzone o USA, Wenezuelę, Kolumbię, Szwajcarię, Francję, Belgię, Holandię, Niemcy, Danię, Szwecję, Norwegię i Turcję. W 1970 roku odbyła się premiera fi lmu „Borsalino”, w którym główne role zagrali Alain Delon i Jean-Paul Belmondo. Produkcja okazała się prawdziwym hitem i zarazem ciosem dla firmy. Już w 1973 roku premierę miał jej sequel pod tytułem „Borsalino & Co”. Te dwa fi lmy oznaczały ożywienie dla produkcji przedsiębiorstwa, ale jednocześnie piętnowały firmę wśród nowych pokoleń. Stało się tak, ponieważ fi lmowa rodzina Borsalino prowadziła działalność przestępczą, a główni bohaterowie produkcji byli członkami gangu.

PRODUKCJA FIRMY JUŻ W POŁOWIE LAT 50. OSIĄGNĘŁA WYNIK 800 TYS. KAPELUSZY ROCZNIE

Nowa historia Borsalino Istotne zmiany w strukturach przedsiębiorstwa nastąpiły 20 grudnia 1979 roku. Teresino Usuelli, ostatni spadkobierca Borsalino, postanowił odejść z firmy. Stanowisko prezesa powierzył osobie spoza rodziny. Od tego momentu firmą zarządzał Vittorio Vaccarino. Na początku lat 90. Borsalino zostało wykupione przez Gallo i Monticone, rodzinną firmę z pobliskiego Asti. Przedsiębiorstwo ukierunkowało się na eksport, który i tak zawsze był najmocniejszą stroną firmy. W 1997 roku Borsalino, mając na względzie rozwój, wykupiło firmę Sabino D’Oria and Sons of Lecce – także historyczne przedsiębiorstwo, które specjalizowało się w produkowaniu kapeluszy w materiale i skórze. W wyniku połączenia firm powstało Borsalino Sud. W 1998 roku rynek amerykański miał tak duże zapotrzebowanie, że otwarto Borsalino America Inc. Z kolei rok później zdecydowano się wejść na rynek azjatycki. Otwarto fabrykę w Zhangpu w Chinach i tak powstało Borsalino Orient, które specjalizuje się w produkcji kapeluszy Private Label. Od 1999 do 2004 roku Borsalino zyskało międzynarodowy prestiż. Rozpoczęto rozwój nowej gałęzi gospodarczej i strategii handlowych. Wystartowano z produkcją męskiej kolekcji ubrań z charakterystycz-

WIOSNA/ LATO 2009

17

nymi cechami Borsalino: stylem, klasą i elegancją. W lipcu 2007 roku na potrzeby rynku azjatyckiego powołano do życia kolejną fi lię – Borsalino Japan. Dziś produkty firmy kapeluszniczej są dodatkowo dystrybuowane w najelegantszych butikach i najlepszych domach towarowych na świecie (Berdgorf & Goodman, Barney’s, Neiman Marcus, Sacks Fift h Avenue, Harrod’s, Galleries Lafayette, Printemps, Bon Marche, Isetan etc.). Borsalino szczyci się także 15 salonami firmowymi we Włoszech, jednym w Paryżu i jednym w Szanghaju. Firma zatrudnia 450 pracowników produkcji w poszczególnych gałęziach wyrobu różnego rodzaju kapeluszy. Dzięki temu oddziały: Spinetta Marengo (produkcja z filcu), Maglie (produkcja z materiałów), Chiny (produkcja własnej marki) gwarantują przedsiębiorstwu rocznie łączną produkcję 250 tys. kapeluszy, z czego 110 tys. w materiale, 105 tys. z filcu i 23 tys. ze słomy. W 2005 roku firma osiągnęła obrót w wysokości 20 mln euro, z czego 95 proc. pochodzi z produkcji kapeluszy, a 5 proc. z produkcji odzieży. W 2006 r. obrót wzrósł o 10 proc. i doszedł do 22 mln euro i wciąż wzrasta. Głównym odbiorcą Borsalino są wciąż Stany Zjednoczone. 3 proc. Borsalino z obrotu inwestuje w marketing i strategie komunikacyjne.


SZTUKA ŻYCIA DOLCE VITA

&

MEDIOLAN,

FLORENCJA

jest położona na południe od Mediolanu. W tym uroczym mieście znajduje się siedziba Salvatore Ferragamo – jednego z najsłynniejszych kreatorów mody, który swój pierwszy warsztat założył przy Via Mannelli. Stamtąd niedaleko jest do muzeum, w którym w dość oryginalny sposób są prezentowane produkty, z których słynie projektant: setki par wyjątkowych butów, łącznie z prototypami modeli, które nosiły Marilyn Monroe i Sophia Loren. Warto również wspomnieć o bogatych archiwach muzeum, w którego zakamarkach na swoje pięć minut czeka aż 10 tys. par butów zaprojektowanych przez Salvatore Ferragamo. Do muzeum możecie się wybrać również w wirtualną podróż dzięki stronie www.salvatoreferragamo.it.

WIOSNA/ LATO 2009

18

Foto: Istock.com, Shutterstock.com; ilustracja: Empro

światowa stolica mody, jest miastem wysuniętym na północ kraju. Jedna z jego dzielnic – Złoty Kwadrat (Quadtrilatero d’Oro) – to miejsce do granic możliwości zagęszczone butikami słynnych projektantów. Nie mają one wiele wspólnego z małymi, kameralnymi sklepami przy Avenue Montaigne w Paryżu. W tej okolicy przytłoczą nas gigantyczne, kilkupiętrowe supermarkety, z których wystaw uśmiechają się do nas największe marki: Armani, Versace, Valentino czy Chanel.


WENECJA

jest położona na 117 wyspach, które łączy 115 kanałów i przecina 409 mostów. Te charakterystyczne elementy topografii miasta wpływają na jego wyjątkowość. To miejsce, w którym samochody zastąpiono gondolami oraz vaporetto (wodnymi autobusami). W Wenecji spędza czas wielu włoskich projektantów, gdyż ludzie świętują tu niemal przez cały rok. Specyfi ka miasta doprowadziła Coco Chanel do wprowadzenia pewnego udogodnienia w naszym życiu – to właśnie tutaj narodziła się moda na spodnie, które miały ułatwić Coco poruszanie się w gondolach.

MODNE SZLAKI

WŁOCH

RZYM

to serce Włoch. Schody Hiszpańskie każdego roku znoszą głośne stukanie obcasów obuwia z najnowszych kolekcji haute couture projektantów z całego świata. Jednemu z tych znanych kreatorów sławę przyniósł pokaz we Florencji w 1962 roku, jednak jego siedziba znajdowała się wtedy w stolicy. W 1967 roku otrzymał Nagrodę Marcusa Neimana, odpowiednik Oscara w branży modowej. Tą rewelacją okazał się sam Valentino, którego kreacje chętnie wybierały Elizabeth Taylor czy Jacqueline Kennedy Onassis. Z racji swoich osiągnięć Valentino został okrzyknięty mistrzem sukni okolicznościowej.

WIOSNA/ LATO 2009

19


Otwarcie luksusowego salonu Dermika Salon & Spa w Warszawie W listopadzie 2008 swoje klimatyczne wnętrza otworzył, dla spragnionych luksusowej pielęgnacji klientów, czwarty już w Warszawie autoryzowany gabinet Dermika Salon & Spa. Salon mieści się przy alei Komisji Edukacji Narodowej – głównej ulicy Ursynowa, jednej z największych i najprężniej rozwijających się dzielnic Warszawy. Gabinet zajmujący powierzchnię 116 m2 oferuje pełną gamę zabiegów kosmetycznych Dermiki obejmujących pielęgnację twarzy i ciała. Cztery odrębne specjalistyczne gabinety kosmetyczne, w tym gabinet pielęgnacji twarzy, pielęgnacji ciała, gabinet masażu i kapsuła kosmetyczna zapewniają atmosferę relaksu i wyciszenia, sprzyjającą „oderwaniu się od rzeczywistości” w trakcie zabiegu. Salon oferuje również usługi fryzjerskie, manicure i pedicure oraz zabiegi z zakresu medycyny estetycznej. Ofertę uzupełnia zakres działania wysokospecjalistycznego sprzętu do pielęgnacji twarzy i ciała znajdującego się na wyposażeniu gabinetów – mówią Edyta Bartkiewicz i Anna Tkaczyk.

Dlaczego zdecydowały się Panie na współpracę z Dermiką? Pomysł stworzenia salonu spa pojawiał się w naszych rozmowach od dawna. Brakowało nam jednak odwagi. W podjęciu decyzji pomogli nam nasi mężowie, którzy od początku wierzyli w nas i sukces naszego przedsięwzięcia. Wiedziałyśmy, że chcemy pracować na kosmetykach polskich i zależało nam na znanej marce. Przeprowadziłyśmy małe rozpoznanie wśród znajomych. Często słyszałyśmy o Dermice. Same od jakiegoś czasu widziałyśmy i obserwowałyśmy jak firma się zmienia. Znałyśmy kosmetyki i zabiegi Dermiki. Wybór okazał się prosty. Co oczarowało Panie w ofercie Dermiki? Obie jesteśmy bardzo wrażliwe na zapachy. Dlatego nasze ulubione zabiegi to ORIENT EXPRESS i CZEKOLADOWA EUFORIA. Zabiegi te, to wspaniała terapia dla ciała i ducha. Sprawiają, że skóra jest wspaniale nawilżona i wygładzona. Ciało jeszcze długo po zabiegu zmysłowo pachnie. Wspaniałe zapachy mają też produkty do zabiegu EGZOTYCZNE CHWILE. Klientki będą zachwycone. Czym Pań salon różni się od innych? W naszym salonie stawiamy na profesjonalizm, dlatego dobrałyśmy doświadczony personel z wcześniejszą intensywną i prestiżową praktyką zawodową. Chcemy, aby nasi klienci czuli się nie tylko komfortowo, ale przede wszystkim bezpiecznie.

www.dermika.pl


URODA

WYDARZENIA • NOWE TECHNOLOGIE • ZDROWA DIETA • ZABIEGI DERMIKI

KOMÓRKI

MACIERZYSTE

OD TERAZ KRÓLUJE MŁODOŚĆ STR. 22

DERMIKA PODBIJA ŚWIAT – WYDARZENIA STR. 38

POWITAJ

SŁOŃCE POŻEGNAJ CELLULIT

Foto: Istock.com

STR. 26


NOWE TECHNOLOGIE URODA

&

NADCHODZI

ERA KOMÓREK

Naukowcy twierdzą, że XXI wiek w medycynie i naukach pokrewnych będzie należał do terapii komórkami macierzystymi, o których skutecznym działaniu wiemy od niedawna. Po tę rewolucyjną i skuteczną metodę sięgnęła współczesna kosmetologia. Tekst: Małgorzata Chełkowska

WIOSNA/ LATO 2009

22

Foto: materiały promocyjne

MACIERZYSTYCH!


M

edycyna wielkimi krokami zbliża się do wykorzystania potencjału komórek macierzystych w terapii różnych chorób. Na całym świecie prowadzone są intensywne prace badawcze nad metodami uzyskiwania komórek macierzystych, hodowli in vitro i różnicowania się w konkretne rodzaje komórek i tkanek potrzebnych do leczenia ludzi. Okazuje się, że komórki macierzyste mogą być także nowatorską metodą odmładzania struktury skóry.

Czym są właściwie komórki macierzyste? To nic innego jak komórki niewyspecjalizowane. Nie pełnią w organizmie żadnej funkcji, ale mają niesamowitą zaletę – zdolność do podziałów i samoodnowy. Ponadto mogą dać początek wyspecjalizowanym komórkom tkanek organizmu, dzięki czemu dają mu zdolność do regeneracji przez całe życie.

Natura dba o nas Komórki macierzyste znajdują się w wielu organach. Okazuje się, że są obecne także w skórze i odgrywają zasadniczą rolę w jej funkcjonowaniu. Komórki macierzyste znajdują się m.in. w warstwie podstawnej i charakteryzują się nieograniczoną możliwością podziałów w trakcie całego naszego życia. Dzięki możliwości różnicowania się w inne, WIOSNA/ LATO 2009

23

wyspecjalizowane komórki skóry są odpowiedzialne za regenerację uszkodzeń, gojenie się ran, odnowę biologiczną naskórka i prawidłowe funkcjonowanie skóry. Komórki macierzyste z punktu widzenia fizjologii to najważniejsze komórki naskórka, ale w całej masie warstwy podstawnej jest ich zaledwie kilka procent. Nie jest ich więc dużo. Poza tym wraz z wiekiem ilość komórek macierzystych w skórze maleje, a ich zdolność do podziałów i naprawy staje się mniej efektywna. Aby zatrzymać młody wygląd skóry, właśnie te komórki trzeba otoczyć staranną ochroną.

Skóra młodsza i gładsza Niestety, ze względu na swoje położenie blisko powierzchni skóry komórki macierzyste naskórka są bardzo narażone na niekorzystne czynniki, szczególnie na atak wolnych rodników i promieniowanie UV. Ze względu na ich długie życie i dużą ilość podziałów może dojść do akumulacji znacznej liczby uszkodzeń DNA

STEM LIFT to piękna skóra wokół oczu Aktywny krem pod oczy STEM LIFT – odmłodzenie skóry dzięki roślinnym komórkom macierzystym oraz stymulatorom kolagenu i elastyny, 15 ml, 55 zł


NOWE TECHNOLOGIE URODA

&

OCHRONA KOMÓREK MACIERZYSTYCH MA ZASADNICZE ZNACZENIE DLA MŁODEGO WYGLĄDU SKÓRY. DZIĘKI NIEJ MOGĄ ONE SKUTECZNIE WSPOMAGAĆ COFANIE SIĘ SKUTKÓW MIJAJĄCEGO CZASU. STEM LIFT to napięta skóra Aktywny krem na dzień z lift ingiem 3D – na początek codziennej pielęgnacji, 50 ml, 75 zł

STEM LIFT to skóra pod ochroną w nocy

i zaburzeń funkcjonowania procesów samoregeneracji. Ochrona komórek macierzystych ma więc zasadnicze znaczenie dla młodego wyglądu skóry. Dzięki niej mogą one skutecznie wspomagać cofanie się skutków mijającego czasu. Już teraz wiadomo, że kosmetologia jest kolejną dziedziną, która ma szansę wykorzystać niezwykły potencjał samoodnawiania się komórek macierzystych w celu utrzymania skóry w dobrej kondycji.

DERMIKA to sposób na młodość W produkcji kosmetyków wykorzystuje się potencjał roślinnych komórek macierzystych, które wykształciły bardzo skuteczne

mechanizmy chroniące je przed zniszczeniem. Dermika to pierwsza w Polsce firma, która zastosowała je w serii kremów STEM LIFT! Żywe komórki macierzyste w bardzo skomplikowanym i długotrwałym procesie zostają pobrane ze specjalnie dobranej rośliny, namnożone, a następnie zamknięte w nośnikach substancji czynnych, w tym przypadku wykorzystano liposomy. W takiej formie są dodawane do kosmetyku. Dzięki liposomom wnikają do najważniejszych warstw skóry. W konkretnej warstwie skóry składniki zawarte w roślinnych komórkach macierzystych są uwalnianie z lipidowych otoczek (liposomów) i rozpoczynają swoją pracę. Chronią komórki macierzyste naskórka, WIOSNA/ LATO 2009

24

zapewniając im długowieczność i możliwość podziałów. Dzięki temu skóra odzyskuje zdolność samoregeneracji, naprawy uszkodzeń itp. Ta przełomowa technologia w 2008 roku została uhonorowana europejską nagrodą za najbardziej innowacyjny składnik aktywny. Roślinne komórki macierzyste chronią żywotność komórek macierzystych w skórze, ograniczają negatywne działanie wolnych rodników i uszkodzenia DNA, opóźniają starzenie się komórek, wpływają na aktywność fibroblastów - specyficznych komórek w skórze, odpowiedzialnych za syntezę kolagenu i elastyny. W sumie stanowią innowacyjną, a nawet - można powiedzieć - rewolucyjną, terapię przeciwzmarszczkową.

Foto: materiały promocyjne

Aktywny krem regenerujący na noc STEM LIFT, 50 ml, 75 zł


ZAPRASZAMY Panie po 35. roku życia zapraszamy do salonów kosmetycznych Dermiki na profesjonalny zabieg STEM LIFT z wykorzystaniem odmładzających roślinnych komórek macierzystych. Etapy:

piling typu mikrodermabrazja w kremie, masaż z koncentratem komórek macierzystych z ampułki, nałożenie maski w postaci płatu kolagenowego nasączonego specjalnym aktywatorem. Efekt: relaks, uzupełnienie domowej pielęgnacji, odmłodzona, rozświetlona, promienna i gładka skóra.

WIOSNA/ LATO 2009

25

STEM LIFT to gładka szyja i dekolt Aktywny krem lift ingujący STEM LIFT – odmłodzenie skóry dzięki roślinnym komórkom macierzystym oraz stymulatorom kolagenu i elastyny, 50 ml, 49 zł


SPA DE LUXE URODA

&

OWOC NA

MŁODOŚĆ

Zza chmur wygląda coraz więcej słońca. Świeże powietrze przepełnione aromatami wiosny zachęca do spacerów, spotkań z przyjaciółmi i planowania wakacji. W takich chwilach myśli krążą wokół owocowych diet, świeżych zapachów, kolorowych drinków, plaży, morza i wypoczynku.

C

o prawda do wakacji mamy jeszcze trochę czasu, ale już pojawiają się plany dotyczące urlopu. Coraz więcej chwil spędzamy na przeglądaniu ofert biur podróży i choć kursy walut nie są już tak atrakcyjne, jak jeszcze rok temu, to jednak na pewno znajdzie się jakieś słoneczne miejsce, do którego chętnie pojedziemy. Gdy już wybierzemy cel podróży, uzgodnimy termin oraz załatwimy formalności, zazwyczaj przychodzi czas na zakupy i zadbanie o siebie, co przecież po zimie jest całkiem naturalne. Gdyby tak nie było, fitness kluby świeciłyby na wiosnę pustkami, w salonach spa zaś nie byłoby problemu z zarezerwowaniem terminu. A jak na złość jest zupełnie na odwrót. Przed Twoim fitness klubem nie ma miejsc na parkingu, w ulubionym salonie kosmetycznym zapisy wstrzymane. Nie przejmuj się. Bądź konsekwentna, a Twoja determinacja zostanie nagrodzona.

Salony owocem pachnące W salonach spa tej wiosny pojawił się nowy zabieg pielęgnacyjny do ciała, przygotowany specjalnie po to, by zerwać z zimowymi WIOSNA/ LATO 2009

26

nawykami. Szybko wprowadzi Cię w wakacyjną atmosferę. Od pierwszych chwil, kiedy oddasz się w ręce kosmetologa, atrakcyjne cytrusowe aromaty przypomną zapach soczystych, egzotycznych owoców. Po chwili, gdy na Twoje ciało zostanie nałożony piling z cukru trzcinowego z wyciągiem z kakaowca i pomarańczy, być może pomyślisz o Wybrzeżu Kości Słoniowej, Brazylii albo o Kubie. Miejsce dowolne! Istotne jest to, że już po 20 minutach Twoje ciało będzie gładkie i odzyska naturalny koloryt. Co ważne, piling przed urlopowym szaleństwem na słońcu spowoduje, że Twoja skóra podczas kąpieli słonecznych nabierze pięknego kolorytu. Pamiętaj tylko, że ze słońcem należy uważać. Piling to preludium do zabiegu. Już po chwili, bez spłukiwania pilingu, Twoje ciało subtelnie otuli aromatyczna maska-fluid Oranżeria. To prawdziwa rewelacja. Gotowa do aplikacji maska, przypominająca owocowy nektar, obłędnie pachnie soczystymi, egzotycznymi owocami. Ale ten aromat to nie wszystko. Delikatnie podgrzany kosmetyk zostanie nałożony cienką warstwą na całe ciało. Potem możesz położyć się w kapsule spa lub delikatnie ogrzać pod kocem elektrycznym. Zabieg

Foto: Shutterstock.com

Tekst: Zuzanna Skinowska


W SALONACH SPA DERMIKI TEJ WIOSNY POJAWIŁ SIĘ NOWY ZABIEG PIELĘGNACYJNY NA CIAŁO. z użyciem ciepła będzie miłą namiastką tego, co pozwolą Ci poczuć kąpiele słoneczne podczas letniego wypoczynku.

Kosmetyk idealny Jednak maska Oranżeria nie tylko pięknie pachnie. W swoim składzie zawiera mielone suszone pomarańcze – źródło naturalnych garbników, flawonoidów i witamin, które mają zadbać o dobrą kondycję i wygląd Twojej skóry. Poza tym zawiera jeszcze ekstrakt z guarany, i tu niespodzianka! Wykorzystany ekstrakt jest standaryzowany na zawartość kofeiny. Oznacza to, że w każdej butelce kosmetyku Oranżeria jest taka sama ilość kofeiny. Jaka? Już 100 ml maski zawiera mniej więcej taką samą ilość kofeiny co 100 ml napoju energetyzującego! Nie spodziewaj się jednak, że po zabiegu będziesz miała kłopoty z zaśnięciem. Kofeina wykorzystana w kosmetykach działa zupełnie inaczej. Hamuje syntezę tłuszczów w komórkach tłuszczowych i przyspiesza ich rozpad, a więc wykazuje działanie antycellulitowe i pomaga modelować sylwetkę. W komplecie z guaraną i pomarańczą znajdziesz jeszcze odświeżający wyciąg z grejpfruta. Czy możemy przejść do kolejnego etapu? Teraz czas na masaż. Ze starannie dobranych składników, m.in. olejów i wosków roślinnych, stworzono olej do masażu, którego aplikacja ma nadać Twemu ciału gładkość i delikatność.

Dostarczy Twojej skórze niezbędnych antyutleniaczy i całe bogactwo nienasyconych kwasów tłuszczowych, które wzmocnią naskórek. Owocowy olej nazwano Dream, żeby nawiązać do urlopowej atmosfery. Relaks zapewniony. Poza tym olejek pomarańczowy pobudza przemianę materii, a cytrynowy tonizuje i odświeża – działanie w sam raz na wiosnę. Masaż trwa prawie godzinę. Na tym nie koniec uciech – czas na punkt kulminacyjny. I tu prawdziwa kosmetyczna bomba owocowa. Teraz w Twoje ciało zostanie wmasowany koktajl egzotyczny – krem pielęgnacyjny. Ten niepowtarzalny produkt łączy w sobie zalety pięciu egzotycznych owoców oraz kompleksu Slim & Fit. Ekstrakt z guarany, ekstrakt z grejpfruta, woda kwiatowa z kwiatów słodkiej pomarańczy, oleje z awokado i orzechów makadamia. A ponadto sulfokarabioza – syntetyczna cząsteczka stworzona po to, by spowalniać procesy gromadzenia się tłuszczu w adipocytach (komórkach tłuszczowych). Działanie wyszczuplające na wiosnę? Czemu nie! Wygładzenie, odżywienie, aksamitna delikatność i wyjątkowy zapach świeżych owoców. W sumie przygotowanie do urlopu zajęło dwie godziny. Jesteś odmieniona, piękna i szczęśliwa.

WIOSNA/ LATO 2009

27


SPA DE LUXE URODA

&

!

POKONAJ

Zabiegi wzmacniające skórę, przeciwdziałające powstawaniu rozstępów lub mające za zadanie redukcję już istniejących, znajdują się w ofercie większości salonów spa. Przyjrzyjmy się jej i zobaczmy, co rynek ma nam do zaproponowania. Tekst: Łukasz Pyzioł

WIOSNA/ LATO 2009

28

Foto: materiały promocyjne, Shutterstock.com

ROZSTĘPY


W

ydaje się, że wszyscy dbają o to, by zabiegi były jak najskuteczniejsze. Jednak fakt, że często są polecane kobietom w wyjątkowych momentach życia, na przykład w okresie ciąży lub karmienia, sprawia, że poprzeczka postawiona jest naprawdę wysoko. Wymagania wobec pielęgnacji, bezpieczeństwa i efektywności są w tym przypadku bardzo duże. Jednocześnie wiele przyszłych mam stara się dokonać świadomego wyboru. Na pielęgnację w okresie ciąży łatwiej się zdecydować, gdy dysponujemy wiedzą na temat mechanizmów powstawania rozstępów i działania składników aktywnych w kosmetykach wzmacniających. Poznanie budowy skóry i roli rusztowania, jakim są włókna kolagenu i elastyny, nie jest tu bez znaczenia. Tym Poznanie budowy skóry i roli rusztowania, jakim są włókna kolagenu i elastyny, nie jest tu bez znaczenia. Tym bardziej, że to właśnie dzięki tym dwóm białkom, tzw. włóknom podporowym, zawdzięczamy własności mechaniczne skóry. Należą do nich jędrność, elastyczność, sprężystość, a przede wszystkim wytrzymałość.

Poznaj swego wroga Rozstępy to tak naprawdę lokalne uszkodzenia skóry polegające na zanikaniu struktur odpowiadających za jej spójność. Mogą mieć od kilku milimetrów do kilku lub kilkunastu centymetrów długości. Powstają najczęściej w okresie znacznego rozrostu tkanek, np. w czasie dojrzewania czy ciąży. Zmiany mogą występować na łydkach, biodrach, brzuchu i piersiach, czasem także w dolnych partiach pleców i na pośladkach. Skóra w ich obrębie jest słaba, cienka, nierówna i nieelastyczna. Tkanka znajdująca się w rozstępie jest

cieńsza w porównaniu ze zdrową skórą, ponadto zaburzeniu ulegają mechanizmy jej odnowy. A przecież warstwa skóry odpowiedzialna za jej wytrzymałość, czyli tzw. skóra właściwa znajdująca się pod naskórkiem, przez całe nasze życie nieustannie się regeneruje. Odpowiednie komórki (tzw. fibroblasty) w dzień i w nocy produkują nie tylko wspomniane wcześniej białka podporowe, lecz także kwas hialuronowy i glikozoaminoglikany, utrzymujące odpowiednią ilość wody niezbędną do prawidłowego funkcjonowania całej struktury. Bez wody białka stają się nieelastyczne, spada ich wytrzymałość i cała skóra traci jędrność i sprężystość. Zarówno kolagen, jak i elastyna, produkowane przez fibroblasty, pełnią swoje funkcje do pewnego czasu, potem w ich miejsce powstają nowe białka, i tak przez całe życie. Wszystko jest dobrze. Jednak „przedsiębiorstwo remontowo-budowlane” dopóty działa sprawnie, dopóki panuje równowaga pomiędzy narastaniem nowych a zanikaniem starych włókien podporowych. W młodej i zdrowej skórze kolejność jest następująca: włókna podporowe zanikają z czasem, ale ich niedostatki są zastępowane w wyniku nieustannej syntezy. Niestety, na tę delikatną równowagę ma wpływ wiele czynników, m.in. gospodarka hormonalna, niedobór składników odżywczych, wiek i wpływ czynników zewnętrznych (np. promieniowania UV).

Ciąża to wiele przemian w skórze W okresie szybkiego wzrostu tkanek, np. w trakcie ciąży bądź tycia, trudno jest zaspokoić lokalne potrzeby skóry na białka podporowe. Skóra ulega wtedy nadmiernemu rozciąganiu. Warto zaznaczyć, że do WIOSNA/ LATO 2009

29

takich momentów lepiej przygotowana jest skóra kobieca. Włókna kolagenu i elastyny są ułożone w inny sposób u kobiet niż w skórze mężczyzn. Dzięki odpowiedniemu ułożeniu włókien podporowych ciało kobiece lepiej znosi duże zmiany. W takich sytuacjach szczególnie istotna jest synteza elastyny. Mimo że w warstwie podporowej występuje w zdecydowanej mniejszości (kolagenu jest kilkanaście razy więcej), to właśnie elastyna odpowiada za elastyczność i sprężystość skóry. Synteza obu białek podporowych zachodzi wewnątrz skóry w wyniku skomplikowanych reakcji biochemicznych. Dlatego też nie daj się złapać na obietnicę skutecznej walki z rozstępami dzięki kremowi, w którym za ich zwalczanie odpowiada zawarty w produkcie kolagen bądź elastyna. Obydwa białka są zbyt duże, aby przeniknąć przez barierę, jaką jest naskórek. Pozostają na jego powierzchni, zatrzymując wodę w obrębie

DERMIKA SALON & SPA, PRO-ELASTIC – SUPERAKTYWNA AMPUŁKA WZMACNIAJĄCA ELASTYCZNOŚĆ, UJĘDRNIANIE, WYGŁADZANIE


SPA DE LUXE URODA

&

naskórka, co wpływa na utrzymanie jędrności i elastyczności, ale nie działają u źródła problemu.

Zapobiegaj, nie zwalczaj Jeśli chcesz zapobiegać powstawaniu rozstępów, ważne jest, aby kosmetyki, których używasz, zawierały substancje stymulujące syntezę kolagenu i elastyny, tak jak na przykład produkty wykorzystywane w zabiegu Pro-Elastic Dermika Salon & Spa, w których jednym ze składników kompleksu AntiStretch Mark jest aktywny tripeptyd. Jest to maleńka cząsteczka zbudowana z trzech aminokwasów. Potrafi ona „zmusić” fibroblasty do wytężonej pracy. Podobne działanie wykazuje np. witamina C i A, z zaznaczeniem, że ta druga nie powinna być stosowana w trakcie pielęgnacji u kobiet w ciąży. Witamina B3, czyli niacynamid, także zwiększa procesy syntezy kolagenu w skórze, ale ponadto stymuluje wytwarzanie ceramidów oraz nowych komórek naskórka. Bariera, jaką tworzy naskórek, jest niezwykle istotna dla wzmocnienia skóry. Jeśli o nią nie zadbamy, problemy z suchością skóry będą nam towarzyszyły przez dłuższy czas, a efektem tego będzie pogorszenie własności mechanicznych, czyli zwiększona podatność na rozstępy. Badania wskazują również na związek lokalnych stanów zapalnych z powstawaniem rozstępów. Stąd w produktach wykorzystywanych

w zabiegu wzmacniającym Dermiki jest zawarty łagodzący stany zapalne pantenol (prowitamina B5). Badania in vitro kompleksem Anti-Stretch Mark dowodzą aktywności wzmacniającej struktury skóry, zwiększającej jej odporność na rozciąganie. Dodatkowo badania te wykazały skuteczność tego samego kompleksu w zmniejszaniu długości, szerokości i widoczności istniejących rozstępów. Dlatego składniki te wykorzystano w dwóch preparatach Dermiki: Superaktywnych ampułkach przeciw rozstępom Pro-Elastic oraz w Superaktywnym kremie wzmacniającym Pro-Elastic.

Zasłużyłaś na piękno Pamiętaj też o tym, że działanie produktów kosmetycznych często bazuje na nowoczesnych rozwiązaniach technologicznych. Na przykład niektóre preparaty przeciw rozstępom, chociażby wspomniane wyżej ampułki, mają formę umożliwiającą wprowadzanie ich w trakcie zabiegu przy użyciu sonoforezy (ultradźwięków). Wykorzystanie tej techniki nie jest wskazane w trakcie pielęgnacji kobiet w ciąży. Dlatego podczas zabiegu istnieje możliwość zastosowania ampułek lokalnie pod maskę algową. Taki sposób aplikacji ułatwia wnikanie substancji aktywnych z preparatu nałożonego pod maskę. Maska algowa to nowość na rynku. Body Algum to tzw. gumowa maska algowa, która może być WIOSNA/ LATO 2009

30

DERMIKA SALON & SPA, PRO-ELASTIC – SUPERAKTYWNY KREM WZMACNIAJĄCY ELASTYCZNOŚĆ, UJĘDRNIAJĄCY, WYGŁADZAJĄCY

aplikowana na skórę na ciepło – w temperaturze ok. 40 st. C. Unikniemy w ten sposób dyskomfortu związanego z zimnymi klasycznymi maskami. Maska w swoim składzie zawiera olej winogronowy i olejek eteryczny z lawendy o działaniu kojącym i łagodzącym miejscowe bóle. Dobrze wykonany zabieg ma za zadanie kompleksowo wzmocnić i uelastycznić skórę. Stworzone na jego potrzeby preparaty dostosowano do wymagań osób w okresie szybkiego tycia, chudnięcia lub wzrostu, a także dla kobiet w ciąży i po porodzie. Opracowano je na bazie bezpiecznych, a zarazem skutecznych składników. Jednak oczekiwania wobec wizyty w spa nie muszą się skupiać wyłącznie na zabiegach przeciwrozstępowych. Wykwalifikowany personel doradzi pielęgnację domową, nie mniej ważną niż zabiegi w gabinecie. Specjaliści podpowiedzą, jak w ciąży zaradzić bólom kręgosłupa, stawów, nóg czy skurczom mięśni. Oddając się w ręce profesjonalnego masażysty, nie licz na kompletny masaż. Ograniczenia w okresie ciąży dotyczą m.in. zabiegów w okolicy brzucha, niektórych punktów na stopach i klepania nóg. Na więcej można sobie pozwolić już po porodzie, jeśli tylko nie zabraknie sił i chęci na odwiedzenie gabinetu. Zabieg wzmacniający i odpowiedni masaż dobrze nawilżą skórę, poprawią jej wygląd, elastyczność i jędrność, a obsługa zapewni atmosferę relaksu i spokoju, których tak bardzo potrzebujesz.

Foto: materiały promocyjne, Shutterstock.com

OGRANICZENIA W OKRESIE CIĄŻY DOTYCZĄ M.IN. ZABIEGÓW W OKOLICY BRZUCHA, NIEKTÓRYCH PUNKTÓW NA STOPACH I KLEPANIA NÓG.


BODY DE LUXE URODA

&

DOSKONAŁA W KAŻDYM

CALU

„Uroda to weksel honorowany na całym świecie za okazaniem”, powiedział dawno temu Giacomo Casanova. Maksyma XVIII-wiecznego awanturnika jest wciąż aktualna. Przypominamy ją sobie zwłaszcza wiosną, gdy budzi się potrzeba zadbania o siebie.

W

spółczesne kosmetyki do pielęgnacji ciała nie tylko nawilżają i natłuszczają. Charakteryzują się także dużą segmentacją i ściśle ukierunkowanym działaniem. Opracowując nowy produkt, kosmetolodzy skupiają się na określonych partiach skóry, problemach pielęgnacyjnych czy defektach kosmetycznych. Do najważniejszych, z którymi boryka się zdecydowana większość kobiet, należą: cellulit, zwany powszechnie skórką pomarańczową, nadmiernie rozwinięta tkanka tłuszczowa, spadek jędrności i elastyczności, rozstępy oraz suchość skóry spowodowana zaburzeniami w odnowie naskórkowej o różnym podłożu.

Cellulit nr 1 Problem skórki pomarańczowej to najczęściej występujący defekt kosmetyczny u kobiet, który – jak pokazują analizy statystyczne – dotyka zdecydowaną WIOSNA/ LATO 2009

31

Tekst: Anna Frydrych ich większość. Na różnych etapach życia pojawia się nawet u 85-90 proc. pań i obejmuje głównie obszar ud, pośladków, brzucha oraz ramion. Istnieją trzy okresy w życiu kobiety, w których ryzyko pojawienia się zmian jest największe – dojrzewanie, ciąża oraz okres przed menopauzą. Efekt skórki pomarańczowej to wynik wielu zaburzeń związanych przede wszystkim z gospodarką hormonalną (głównie poziomem estrogenów), nieprawidłowym funkcjonowaniem krążenia, a także nieprawidłowościami w obrębie niektórych tkanek. Otyłość, którą dawniej bezpośrednio wiązano z występowaniem cellulitu, nie jest jego główną przyczyną, choć z pewnością może w poważnym stopniu przyczynić się do jego rozwoju. Czynniki, które w największym stopniu przyczyniają się do powstania cellulitu, to hormony żeńskie – estrogeny – a właściwie ich zbyt wysoki poziom w stosunku do progesteronu. Estrogeny wpływają na zwiększenie


BODY DE LUXE URODA

&

CZYNNIKAMI, KTÓRE W NAJWIĘKSZYM STOPNIU PRZYCZYNIAJĄ SIĘ DO POWSTANIA CELLULITU, SĄ ESTROGENY – A WŁAŚCIWIE ICH ZBYT WYSOKI POZIOM W STOSUNKU DO PROGESTERONU. podporowe tkanki podskórnej – kolagenu i elastyny. Flawonoidy wąkrotki azjatyckiej (Centella asiatica) bardzo skutecznie ograniczają zastój limfy, zmniejszają opuchnięcia, obrzęki i stany zapalne.

Po drugie: wyszczuplanie Odkładanie się nadmiernej ilości tkanki tłuszczowej jest spowodowane przewagą procesów lipogenezy (wytwarzania tłuszczów) nad procesami lipolizy (ich rozkładu). W rezultacie dochodzi do kumulowania się związków tłuszczowych. W takim przypadku adipocyty mogą zwiększyć swoje rozmiary nawet kilkadziesiąt razy! Dlaczego mamy tendencję do zwiększania rozmiarów komórek tłuszczowych w jednych miejscach bardziej (np. uda, biodra) niż w innych? Niektórzy naukowcy tłumaczą to zjawisko większą liczbą receptorów antylipolitycznych, czyli takich, które sprzyjają gromadzeniu tłuszczów, zwanych potocznie receptorami alfa, niż receptorów lipolitycznych – sprzyjających uwalnianiu tłuszczów, zlokalizowanych w błonach komórkowych adipocytów. Do tychże receptorów przyłączają się hormony regulujące syntezę kwasów tłuszczowych. Receptory alfa są miejscem przyłączania się insuliny odpowiadającej za zwiększenie transportu glukozy, czyli po prostu jej wnikania do komórek. Po wniknięciu jest ona przekształcana do związków tłuszczowych. Z kolei do receptorów beta przyłączają się adrenalina i glukagon, pobudzając rozkład tłuszczów i – co za tym idzie – wpływając na zmniejszenie rozmiarów komórek tłuszczowych. WIOSNA/ LATO 2009

32

Pochłaniacze tłuszczu Znajomość tego mechanizmu wykorzystano w kosmetologii. Najbardziej skuteczne składniki antycellulitowe i wyszczuplające to kofeina i wyciąg z guarany, których korzystne działanie wiąże się także ze wspomaganiem mikrocyrkulacji. Bardzo ważnym składnikiem preparatów antycellulitowych i wyszczuplających jest również L-karnityna, ułatwiająca przebieg procesów rozkładu i spalania tłuszczów w komórkach, a także skoniugowany kwas linolowy. Nowością kosmetologiczną w preparatach wyszczuplających jest z kolei sulfokarabioza. W warunkach in vitro wykazano, że cząsteczka ta stanowi swoistą pułapkę dla związków z grupy poliamin – promujących syntezę triglicerydów. Wyłapując wspomniane cząsteczki, zapobiega gromadzeniu się tłuszczów w adipocytach.

Gdy na skórze pojawią się rozstępy... Walka z rozstępami wydaje się jednym z największych wyzwań dla kosmetologów. Trudności wynikają zarówno z samego defektu, jak i szczególnej grupy docelowej, dla której preparaty tego typu są projektowane. Są to osoby w okresie szybkiego tycia, chudnięcia i wzrostu, ale przede wszystkim kobiety w ciąży i po porodzie. Problem ten dotyczy nawet 90 proc. kobiet na tym etapie życia. Ze względu na tak wyjątkowy moment w życiu pań receptury produktów przeciw rozstępom opracowywane są z ogromną troską. Rozstępy to przede wszystkim skutek nadmiernego rozciągania się skóry, w wyniku czego dochodzi do zerwania włókien

Foto: materiały promocyjne

przepuszczalności naczyń krwionośnych, co powoduje wydostawanie się i gromadzenie osocza w przestrzeniach międzykomórkowych. W rezultacie powstają lokalne obrzęki i dochodzi do uciskania otaczających komórek, w tym również komórek tłuszczowych (adipocytów), których procesy metaboliczne zostają zachwiane. Dlatego też w kosmetykach łączy się niekiedy działanie antycellulitowe z działaniem wyszczuplającym. Niemniej samo zastosowanie diety odchudzającej i obniżenie masy ciała nie powoduje zaniku skórki pomarańczowej. Nieprawidłowości, które obserwuje się w miejscach objętych cellulitem, dotyczą również włókien podporowych. W wyniku zwiększonej aktywności enzymów zwanych metaloproteinazami dochodzi do osłabienia struktury kolagenu i spadku jędrności. W rezultacie tych wszystkich zmian obserwuje się miejscowy stan zapalny. Wśród składników antycellulitowych najważniejsze miejsce zajmują ekstrakty roślinne. Usprawniają mikrokrążenie i drenaż limfatyczny, eliminując nadmiar wody w przestrzeniach międzykomórkowych. Dzięki obecności flawonoidów wzmacniają również ścianki naczyń krwionośnych, zmniejszając tym samym tendencję do wycieku i zastoju płynów. Bogatym źródłem flawonoli jest ekstrakt z lotosu (Nelumbo nucifera), który dodatkowo zmniejsza stany zapalne oraz chroni włókna


BODY DE

1.

LUXE

i pojawiania się zmian w postaci różowofioletowych linii. Na tym etapie skuteczne kosmetyki z rozstępami radzą sobie całkiem nieźle. Zastosowanie odpowiednich składników może całkowicie odwrócić proces. Zbyt późne wprowadzenie pielęgnacji prowadzi do nieodwracalnych defektów – wyraźnych białych prążków zapadniętej skóry. Rozstępy mogą się pojawić również u osób na bardzo drastycznej diecie. W takiej sytuacji komórki skóry nie nadążają z produkcją prawidłowo zbudowanego kolagenu i elastyny, które odpowiadają za jej własności – sprężystość i elastyczność. Takie nieprawidłowo zbudowane włókna są bardziej kruche, mniej podatne na rozciąganie i znacznie łatwiej ulegają zrywaniu. Zakres działania kosmetyków przeciw rozstępom to bezwzględne stymulowanie kolagenu i elastyny do odbudowy i wzmacniania, działanie ujędrniające oraz łagodzące.

2.

4.

3.

Gdy skóra jest sucha… Pielęgnacja suchej skóry ciała przypomina nieco dbanie o skórę twarzy, ponieważ zarówno przyczyny takiego stanu, jak i jego objawy są podobne. Nasilenie zmian bywa jednak intensywniejsze, gdyż zwykle większą wagę przykładamy do pielęgnacji twarzy, zapominając w natłoku codziennych zajęć, że nasze ciało wymaga jej w równym stopniu. Skórze ciała szczególnie potrzebne są naturalne oleje roślinne bogate w NNKT, m.in. olej z orzeszków makadamia, olej z kiełków pszenicy czy olej canola bogaty w kwasy omega-6. Nie powinno także zabraknąć składników regulujących procesy złuszczania i wzmacniających funkcje ochronne skóry.

5.

1. Dermika, Supernawilżający Krem do Ciała po Kąpieli, Basenie, Słońcu, 200 ml, 38 zł 2. Dermika, Krem Ujędrniający, 200 ml, 48 zł 3. Dermika, Slim-Koncentrat 3D, 200 ml, 58 zł 4. Dermika, Ultra-Koncentrat na Cellulit w Ampułkach, 14 x 10 ml, 79 zł 5. Dermika, maseczki: Dotyk Aksamitu, Dotyk Młodości, Dotyk Oceanu, każda szaszetka – 10 ml, 1 szt. 5 zł

WIOSNA/ LATO 2009

33


MEDYCYNA ESTETYCZNA URODA

&

POKAŻ SWOJE

PRAWDZIWE Obiektywna komputerowa ocena stanu skóry twarzy może być bardzo pomocnym narzędziem, służącym do podjęcia ważnych działań w procesie dbania o skórę. Często widzimy coś, co dla innych osób jest niewidoczne i nieistotne, a dla nas urasta do rangi problemu. Tekst: lek. med. Monika Kuźmińska

WIOSNA/ LATO 2009

34

Foto: Shutterstock.com

OBLICZE


N

ależy przede wszystkim zwrócić uwagę na to, co pacjentom przeszkadza, co chcieliby poprawić, a co zlikwidować. Jeżeli pacjent przychodzi z określonym problemem, należy spróbować go rozwiązać, ale tylko wtedy, gdy można to wykonać dostępnymi technikami medycznymi. Bardzo często pacjenci proszą o obiektywną ocenę skóry twarzy czy ciała, pytają o kondycję i możliwości

ingerencji medycznej. Na podstawie wiedzy medycznej i doświadczenia należy ocenić stan skóry pacjenta. Jednak w dalszym ciągu jest to subiektywna ocena, która, wziąwszy pod uwagę wiedzę lekarską, ma oczywiście większy ciężar gatunkowy, ale ciągle podparta jest tylko czyimś zdaniem. Jeszcze trudniejsza jest ocena po wykonanych zabiegach. Nie ma problemu, gdy pacjent sam widzi poprawę i jest zadowolony z rezultatów działań lekarskich. Może WIOSNA/ LATO 2009

35

się jednak zdarzyć, że tego nie dostrzega, a przecież zależy nam, żeby go przekonać, że wyniki są lepsze, niż sądzi.

VISIA – wizja poprawy oceny Na rynku są już urządzenia do obiektywnej oceny skóry. Takim systemem jest amerykańska VISIA, która szybko, bezboleśnie i z naukową dokładnością zobiektywizuje stan skóry twarzy. Badanie


MEDYCYNA ESTETYCZNA URODA

&

CZĘSTO PACJENCI PROSZĄ O OBIEKTYWNĄ OCENĘ SKÓRY TWARZY CZY CIAŁA, PYTAJĄ O JEJ KONDYCJĘ I MOŻLIWOŚCI INGERENCJI MEDYCZNEJ. gorsze niż pacjentka. Zmiany pigmentacyjne i naczyniowe są określane również ilościowo. Zdjęcia oceniane są także w ultrafiolecie, co umożliwia pokazanie przebarwień niewidocznych gołym okiem.

Wynik jest najważniejszy Po uzyskaniu wyników prezentuje się je pacjentowi bezpośrednio na monitorze komputera. Jest możliwość symulacji wieku, czyli odmładzania i postarzania zdjęcia pacjentki zarówno w zakresie wszystkich parametrów, jak i tylko w zakresie jednego, np. przebarwień czy zmarszczek. Umożliwia to pokazanie, jak dana osoba będzie wyglądała w przebiegu jej naturalnego procesu starzenia, jeżeli nie podejmie działań zapobiegawczych. Jesteśmy też w stanie pokazać, jak pacjent będzie wyglądać, gdy zajmiemy się na przykład tylko likwidacją przebarwień, a nie zrobimy nic

w celu ujędrnienia skóry i zmniejszenia ilości zmarszczek.

Obiektywna poprawa Z doświadczenia wynika, że takie badanie bardzo przemawia do wyobraźni pacjentek, a poza tym umożliwia nam obiektywną ocenę po wykonaniu zaproponowanych zabiegów. Każdy pacjent otrzymuje wydruk z wynikami, zawierający gotowe zalecenia pielęgnacyjne. Zalecania te są ustalane przez lekarza, choć system komputerowy także proponuje pewne rozwiązania. Badanie nie jest szkodliwe dla zdrowia i może być wykonywane z dowolną częstotliwością – w zależności od indywidualnych potrzeb. Komputerowy system do oceny skóry VISIA sprawdził się bardzo dobrze w naszym centrum medycznym. Zdecydowanie ułatwia współpracę z pacjentami i umożliwia obu stronom obiektywne spojrzenie na problem, z którym mają się zmierzyć.

Foto: Shutterstock.com

trwa mniej więcej 15 minut. Wcześniej pacjentka musi zrobić demakijaż i odczekać kilkanaście minut, by minęły wszystkie podrażnienia związane z przygotowaniem skóry. Do komputera wprowadza się wiek pacjentki oraz fototyp skóry. Następnie w specjalnej kapsule są wykonywane zdjęcia w trzech projekcjach, które ocenia program komputerowy. Udział pacjenta na tym się kończy. Fotografie są analizowane pod kątem następujących parametrów: zmian naczyniowych, pigmentacyjnych, zmarszczek, rozszerzonych porów oraz tekstury skóry (parametr odzwierciedlający gładkość i jędrność). Program ocenia skórę na tle populacji tej samej płci w tym samym wieku, czyli określa procentowo, ile osób z danej populacji ma gorsze wyniki niż badana osoba. Przy określonym parametrze podane są wartości procentowe, np. zmarszczki – 70 proc., co oznacza, że 70 proc. tej samej populacji ma wyniki

WIOSNA/ LATO 2009

36



WYDARZENIA URODA

&

DERMIKA OTWIERA W

SKLEP

ABU DHABI

W

W środku: Iwona Taida-Drozd, szefowa Vistula Commercial Brokerage

NAGRODA BEAUTY PREMIUM 2009

Iwona Taida-Drozd – przecięcie wstęgi

D

nia 14 marca 2009 podczas warszawskich Targów Beauty Forum firma Dermika otrzymała nagrodę Beauty Premium 2009 w kategorii Wellness i Spa za zabieg Orient Express, za całokształt doznań związanych z zabiegiem oraz za efekt końcowy.

Od lewej: Tomasz Wysocki, radca Ambasady RP w ZEA, Iwona Taida-Drozd; od prawej: Roman Chalaczkiewicz, ambasador RP w ZEA, Jacek Drozd, prezes Polskiej Grupy Biznesu w ZEA

SZKOLENIE

DERMIKI

SPOSOBEM NA

W

KRYZYS

dniu 18 kwietnia w restauracji Villa Foksal pod hasłem: „Jak pięknie przetrwać kryzys ekonomiczny?” odbyło się spotkanie menedżerów autoryzowanych salonów Dermika Salon & Spa. Wzięli w nim udział także reprezentanci kadry WIOSNA/ LATO 2009

38

zarządzającej i menedżerskiej Dermiki: Jolanta Zwolińska, Monika Spinek, Małgorzata Chełkowska, Bogusława Skwarna i Łukasz Pyzioł. W trakcie licznych dyskusji padło wiele cennych uwag. Dzięki nim wymieniono poglądy i praktyczne uwagi, które przyczynią się do skutecznego zarządzania salonami.

Foto: archiwum Dermiki

dniu 18 marca 2009 roku w Abu Dhabi, stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich, odbyło się uroczyste otwarcie pierwszego w tym odległym kraju sklepu z kosmetykami i akcesoriami Dermiki. Sklep mieści się w eleganckim centrum handlowym Al Muhairy, usytuowanym w samym centrum miasta. Na otwarcie sklepu przybyli goście reprezentujący ważne instytucje i firmy.


PIERWSZA

GALA OSCAROWA

24

W

ZEA

lutego 2009 roku w hotelu Intercontinental w Abu Dhabi, stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich, odbyła się niezwykle elegancka gala oscarowa. Sponsorami gali byli: Vistula Commercial Brokerage, wyłączny dystrybutor Dermiki

w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, oraz Jaguar przywożący gości luksusowymi limuzynami. Podczas uroczystości zaprezentowano krótkometrażowe fi lmy wschodzących gwiazd kinematografi i w ZEA. Oprawę tej wyjątkowej gali uświetniło przybycie światowej sławy aktora - Davida Hasselhoffa.

Zespół Dermiki: (od lewej) Barbara Zabielska – Członek Zarządu, Małgorzata Chełkowska – Kierownik Działu Nauki i Wdrożeń, Jolanta Zwolińska – Prezes Dermiki, Anna Irzycka – PR Manager

WIOSENNE NOWOŚCI

DERMIKI

WIOSNA/ LATO 2009

D

nia 26 lutego 2009 roku w warszawskiej restauracji Porta 13 odbyła się prezentacja dwóch najnowszych linii kosmetyków Dermiki: Stem Lift, gdzie zostało zastosowane światowe odkrycie w odmładzaniu skóry – roślinne komórki macierzyste oraz Body de Luxe, linii pielęgnującej, wyszczuplającej i ujędrniającej ciało. Gośćmi byli przedstawiciele czasopism kobiecych.

39


DIETA URODA

&

WZBOGAĆ

SWOJĄ DIETĘ

PO ZIMIE

Po kilkumiesięcznej zimie Twój organizm potrzebuje regeneracji. Przeglądając się w lustrze, pewnie zauważasz niedoskonałości w swoim wyglądzie: szarą, wysuszoną skórę, matowe, elektryzujące się włosy, rozdwajające się paznokcie. Na te wszystkie problemy właściwym antidotum może być zapewnienie organizmowi odpowiedniej ilości witamin i minerałów. Tekst: mgr Małgorzata Krukowska, dietetyk medyczny

Tabletka czy marchewka? Z badań wynika, że najczęściej brakuje nam wapnia, żelaza oraz selenu, częste są również niedobory potasu, magnezu i cynku, a z witamin – witaminy C oraz witamin z grupy B (B1, PP, B12). A te właśnie wyżej wymienione składniki mają duży wpływ na kondycję naszego organizmu. Jak w takim razie uzupełnić niedobory witamin i minerałów? Naukowcy z całego świata zgodnie twierdzą, że najskuteczniejszą metodą na zachowanie odpowiedniego zdrowia i formy jest zbilansowana dieta, dostarczająca wszystkich składników odżywczych. W okresach, gdy zapotrzebowanie na niektóre witaminy wzrasta, możemy dodatkowo wspomagać organizm

suplementami. Warto jednak w tej sprawie skonsultować się z lekarzem lub/ i dietetykiem, którzy doradzą, jakie tabletki i w jakich dawkach należy stosować.

Wzmocnij się! Wahania nastroju i zaburzenia koncentracji to częste objawy wiosennego przesilenia, spowodowanego zmianami pogody, temperatury, ciśnienia. Warto w takim przypadku zapewnić organizmowi dużą ilość witamin z grupy B (szczególnie B1), mających bardzo dobry wpływ na funkcjonowanie układu nerwowego. Witaminy te występują powszechnie w żywności; ich źródłem są zarówno produkty pochodzenia roślinnego: produkty zbożowe, nasiona roślin strączkowych, orzechy, jak i zwierzęcego: mięso, mleko i produkty mleczne, jaja. Mięso i niektóre produkty mleczne (np. ser żółty) są również źródłem tryptofanu potrzebnego do produkcji serotoniny – hormonu szczęścia, który może poprawić nastrój. Dodatkowo bogate w witaminy z grupy B produkty roślinne oraz zielone warzywa są również źródłem magnezu – obniżającego stres i poprawiającego koncentrację. WIOSNA/ LATO 2009

40

Codzienna duża dawka warzyw i owoców zapewni odpowiednią ilość witaminy C, bardzo ważnej dla układu immunologicznego. Sięgaj po owoce cytrusowe (pomarańcze, cytryny, grejpfruty, kiwi) dostępne przez cały rok i zawierające duże ilości tej witaminy. Witamina C łatwo ulega zniszczeniu pod wpływem wysokiej temperatury, warzywa i owoce zatem jedz najlepiej w postaci surowej. Pij również dużo napojów mlecznych fermentowanych, takich jak jogurt, kefi r i maślanka, ponieważ zawierają bakterie probiotyczne. Są to tzw. dobre bakterie, które zasiedlając nasz przewód pokarmowy, chronią go przed tymi złymi – chorobotwórczymi – i wzmacniają odporność. Potrawy przyprawiaj działającym leczniczo czosnkiem i wzmacniającym odporność sokiem z chrzanu, a na obiad jedz bogatą w rutynę kaszę gryczaną.

Rady na piękny wygląd W produktach spożywczych (oraz suplementach) są zawarte składniki, których odpowiedni poziom w diecie może poprawić kondycję skóry i jej wytworów. Codziennie jedz produkty, które

Foto: Istock.com

N

asze zdrowie, dobry wygląd i samopoczucie w dużym stopniu zależą od codziennego spożycia odpowiedniej dawki wszystkich składników odżywczych. O niedobory witamin i minerałów bardzo łatwo, szczególnie zimą, gdy zamiast świeżych warzyw i owoców w naszej diecie dominują niezdrowe przekąski.


CZYM POPRAWIĆ DROBNE

NIEDOSKONAŁOŚCI

URODY?

są źródłem pełnowartościowego białka: chudy drób, ryby i niskotłuszczowe produkty mleczne. Zawarte w nich aminokwasy odbudują zniszczoną strukturę włosów, skóry czy paznokci. Dla urody ważna jest codzienna odpowiednia dawka witaminy A, zawartej również w produktach mlecznych i rybach, jak też żółtopomarańczowych owocach i warzywach. W związku z tym, że witamina A jest rozpuszczalna w tłuszczach, pamiętaj, aby produkty z jej zawartością jeść zawsze z małym dodatkiem tłuszczu, na przykład łyżką oleju czy oliwy z oliwek. Również poziom innych składników w diecie będzie wpływać na wygląd. Warto zwrócić uwagę na podaż żelaza, najlepiej przyswajalnego z produktów zwierzęcych (mięsa, wątroba), oraz cynku dostępnego w wielu produktach mięsnych i mlecznych oraz grubych kaszach i ciemnym pieczywie, a także wapnia zawartego w mleku i produktach mlecznych. Pozytywna, wiosenna aura sprzyja mocnym postanowieniom. Niech więc jednym z nich będzie zadbanie o swoje samopoczucie i piękny wygląd poprzez odpowiednią dietę i suplementację.

Składnik

Na co pomaga

Źródło

wapń

łamliwe, rozdwajające się paznokcie

mleko i przetwory mleczne, ryby z ośćmi (sardynka), soja, mak, migdały

krzem

cellulit, łamliwe, rozdwajające się paznokcie, białe plamki na paznokciach, suche, łamliwe włosy

kasze, przetwory zbożowe, warzywa korzeniowe

cynk

łamliwe, rozdwajające się paznokcie, suche, łamliwe włosy, wypadanie włosów

pestki dyni, podroby, sery, nasiona roślin strączkowych, żółtko jaja, kasze, orzechy, produkty zbożowe

miedź

suche, łamliwe włosy

nasiona słonecznika i sezamu, orzechy, pestki dyni, nasiona roślin strączkowych, kasze, suszone owoce

żelazo

zgrubienia na paznokciach

wątroba, nasiona roślin strączkowych, mak, żółtko jaja, kasza jaglana, wołowina, cielęcina, ryby, orzechy, nasiona słonecznika

selen

pojawiające się zmarszczki (starzenie się skóry)

produkty zbożowe, ryby morskie, kukurydza, orzechy

witamina B1

przetłuszczające się włosy

nasiona słonecznika i sezamu, orzechy, nasiona roślin strączkowych, mięso, kasze

witamina B2

nieelastyczna skóra, trądzik, pękanie warg, zajady, przetłuszczające się włosy

podroby (np. wątroba), żółtko jaja, sery, migdały, nasiona słonecznika, dyni, nasiona roślin strączkowych, suszone morele i śliwki, mięso

witamina B3 (PP)

łuszcząca się skóra, wypadanie włosów, przetłuszczające się włosy

wątroba, mięso, drób, ryby, produkty zbożowe z pełnego ziarna, nasiona roślin strączkowych, nasiona słonecznika, suszone morele

witamina B6

łuszcząca się skóra, trądzik, pękanie warg, zajady, przetłuszczające się włosy

ryby, nasiona roślin strączkowych, nasiona słonecznika, orzechy, kasze, wątroba, drób, ryż brązowy

witamina A (beta-karoten)

nieelastyczna, łuszcząca się skóra, pojawiające się zmarszczki (objawy starzenia), suche, łamliwe włosy

wątroba, marchew, morele, margaryna, masło, papryka, dynia, mango, ryby, jaja, brokuły, por, pomidor, brzoskwinie

witamina E

pojawiające się zmarszczki (starzenie się skóry)

oleje, margaryna, masło, orzechy, nasiona słonecznika, migdały, żółtko jaja

witamina C

ciemne plamy po opalaniu, pojawiające się zmarszczki (starzenie się skóry), cellulit, rozstępy

porzeczki, papryka, brukselka, brokuły, kalafior, kapusta, truskawki, kiwi, pietruszka, pomarańcze, grejpfruty, maliny

NNKT (kwasy omega-3 i omega-6)

nieelastyczna skóra

oleje, ryby

WIOSNA/ LATO 2009

41



STYL & SZYK

GADŻETY • MAKIJAŻ • PERFUMY • FRYZURY • FELIETON KRYSTYNY KOFTY

SZALEŃSTWO

ZMYSŁÓW

NUTKI ZAPACHOWE STR. 52

POJEDYNEK NA KOLORY

MAKIJAŻ TO PODSTAWA STR. 46

CZAS TO GADŻET

Foto: Istock.com

STR. 54


MAKIJAŻ STYL & SZYK

GRA W

KOLORY

Artyści marki M.A.C wykreowali letnią kolekcję Colour Craft.

WIOSNA/ LATO 2009

44

Foto: materiały promocyjne

&


T

a niezwykła mineralna kolekcja zamknięta jest w trzech nowych mozaikowych kombinacjach pudrów: Triple Fusion, Smooth Merge oraz Warm Blend, lub pojedynczo, w jednym odcieniu: Sunny by Nature, Just Porcelain Pink bądź w głębokim kolorze Cheeky Bronze. Pędzel 131 Duo Fibre z wbudowanymi krótkimi włóknami 4. naturalnego włosia stanowi wielozadaniowe narzędzie artysty, umożliwiające osiągnięcie połysku i rozświetlenia.

3.

5.

1.

2.

1. Puder mineralny, 120 zł 2. Mineralne cienie do oczu, 89 zł (dostępne w sześciu paletach po cztery kolory) 3. Błyszczyk, 95 zł (dostępny w trzech odcieniach) 4. Pędzel Small Contour, 150 zł 5. Szminka, 76 zł (dostępna w sześciu odcieniach)

KONKURS DLA

CZYTELNICZEK Co oznacza skrót M.A.C? Wśród Czytelniczek, które nadeślą prawidłowe odpowiedzi, rozlosujemy 5 zestawów kosmetyków M.A.C o łącznej wartości 1,4 tys. zł. Odpowiedzi prosimy przesyłać na adres: Concept Publishing Polska Sp. z o.o. ul. Czapli 27, 02-781 Warszawa, z dopiskiem: „Konkurs M.A.C”.

WIOSNA/ LATO 2009

45


MAKIJAŻ STYL & SZYK

&

POJEDYNEK

KOLORÓW

Nic tak nie świadczy o nadejściu lata, jak rozświetlona i pachnąca naturalnymi aromatami skóra. Tego roku, bez względu na to, czy planujesz podróż do uroczej Polinezji Francuskiej, 1. czy do jakiegokolwiek innego letniego kurortu, dzięki nowej kolekcji czystego, letniego piękna możesz się od zaraz przenieść w świat muśniętej miodem skóry i zmysłowych, letnich dni. Tekst: Małgorzata Pietkiewicz

K

olekcja kosmetyków kolorowych Estēe Lauder Bronze Goddess latem 2009 roku powraca wraz z nowymi, skąpanymi w słońcu odcieniami brązu, podkreślającymi usta, twarz i paznokcie, ociekającymi letnim upałem i odzwierciedlającymi urok słonecznych plaż, radosnego śmiechu, długich, złotych dni i ciepłych, ponętnych nocy.

WIOSNA/ LATO 2009

Kosmetyki z tej ekskluzywnej serii sprawią, że każda kobieta będzie wyglądać i czuć się jak bogini. Bogini o skórze w naturalnym, brązowym zabarwieniu, z żywymi akcentami koralu i różu. Oczy wyróżnią się jasnym kolorem i delikatnym, przydymionym blaskiem, a usta i paznokcie zabłysną złotem. W lecie skóra upomina się o delikatnie połyskujący, ciepły, brązowy koloryt. Zapewnij sobie doskonały wygląd dzięki bogatej ofercie

46

Foto: wizualizacja Estée Lauder, materiały promocyjne

Z NATURĄ


W LECIE SKÓRA UPOMINA SIĘ O DELIKATNIE POŁYSKUJĄCY, CIEPŁY, BRĄZOWY KOLORYT. ZAPEWNIJ SOBIE DOSKONAŁY WYGLĄD DZIĘKI BOGATEJ OFERCIE PRODUKTÓW BRĄZUJĄCYCH. SPRAWIĄ ONE, ŻE TWOJA SKÓRA NABIERZE CIEPŁEGO, MIODOWEGO BLASKU.

3.

2.

6.

5.

4.

produktów brązujących. Sprawią one, że Twoja skóra nabierze ciepłego, miodowego blasku. Dodaj policzkom letniego blasku dzięki nowej, limitowanej edycji rozświetlającego różu Bronze Goddes. Ten wielokolorowy, połyskujący kosmetyk pogłębia brązowy odcień skóry i nadaje policzkom naturalny, słoneczney blask. Jedwabista, lekka formuła umożliwia gładkie i równomierne pokrycie oraz zapobiega rolowaniu się i zatykaniu porów, dodatkowo róż jest łatwy w aplikacji. Nadaje się do wszystkich rodzajów skóry i można go stosować wraz z ulubionym preparatem brązującym Estēe Lauder lub oddzielnie.

WIOSNA/ LATO 2009

7.

8.

9.

1. Estée Lauder, podwójny puder delikatnie brązujący Bronze Goddess Soft Duo Bronzer, 160 zł 2. Clinique, Quick Blush z kolekcji First Blush 2009, pędzel z różem w nakrętce, 125 zł 3. Sephora, paleta do makijażu Green Idyll Palette, 75 zł 4. Sephora, błyszczyk do ust Brilliant Shine, 46 zł 5. M.A.C, balsam do ust Tinted Lip Conditioner, 60 zł 6. Giorgio Armani, sypki puder, 155 zł 7. Giorgio Armani, lakier do paznokci, 51 zł 8. Dior, szminka Addict High Shine, 107 zł 9. Dior, paleta 5 Couleurs Iridescent, 205 zł

47


KRYSTYNA KOFTA STYL & SZYK

&

DAMA W TIPSACH? obiety dzielą się na takie, które robią maksimum dla siebie, te, które dbają o siebie średnio, oraz takie, które postawiły na sobie krzyżyk, sądząc, że nic więcej nie da się zrobić. Większość należy do drugiej kategorii. Dbają, ale nie spędza im snu z powiek to, że nie mogą mieć drogich ciuchów, bo wiedzą, kiedy są wyprzedaże, czas odbijający się na twarzy łagodzą botoksem czy kremem lift ingującym, trochę poćwiczą, gdy utyją, trochę się poodchudzają, i są z tym szczęśliwe. Postawienie na sobie krzyżyka to najgorsza możliwość. Właśnie one, te myszki, poświęcając sobie trochę uwagi, mogą nas zaszokować wydobytą urodą czy elegancją. Z tych zaniedbanych rekrutował się przecież Kopciuszek, a Łabędź powstaje z Brzydkiego Kaczątka. Taka jest BrzydUla z serialu i dziesiątki piękności przeobrażonych z szarych myszy. Kobiety zadbane do maksimum widzimy w kolorowych pismach, na ekranach naszych telewizorów. To serialowe gwiazdy w ciuchach od Armaniego, Prady czy Escady, która to firma sprzedała takie same sukienki Kożuchowskiej i Liszowskiej, co oczywiście z satysfakcją odnotowały brukowce. Damy obecne są dziś także w polityce – mają ocieplić wizerunek rządzących mężczyzn, tak jak we Francji robi to zawsze świetnie wyglądająca żona prezydenta, modelka i piosenkarka – Carla Bruni. Nawet i do nas dotarły nowinki ze świata mówiące o tym, że kobiety mają dobry wpływ na wyborców. W związku z tym fachowe siły umalowały, uczesały i ubrały trzy kobiety, pokazując je w reklamówce partyjnej. W tym, co robią, nie są może tak doskonałe jak Marek Kondrat, ale to pierwsza kobieca jaskółka, która jednak czyni wiosnę kobiecych ludów. Trzy panie

wyglądają schludnie, ładnie i profesjonalnie. Błąd polega na tym, że zbyt mało się od siebie różnią, są jak urzędniczki w dobrym banku: budzą zaufanie, ale trudno je zapamiętać. Brak tu odrobiny szaleństwa. Brak indywidualnego stylu. Nie twierdzę, że powinna wśród nich znaleźć się osoba podobna do Joli Rutowicz, z tipsami, które nie sprawdzają się przy pracy. Widzimy czasami w okienku pocztowym, butiku bądź przy kasie w markecie osoby stukające

bal maskowy i chcą się przebrać za kogoś z niższej sfery. Osoby wyżej urodzone czy z wyższym wykształceniem, albo będące na świeczniku mają zadbane paznokcie i wypielęgnowane dłonie, ale z pewnością nie zobaczysz u nich tipsów. Przyjrzyjcie się, a zobaczycie, moje Drogie Czytelniczki, że mówię prawdę. Dłonie Carli Bruni są ładne, gładkie, przyjrzałam się im, gdy grała na gitarze. Skórki wycięte, paznokcie dość krótko opiłowane, nawet nie wiem, czy były

ZARÓWNO DAWNE, JAK I WSPÓŁCZESNE KSIĘŻNICZKI NIGDY NIE NOSIŁY I NIE NOSZĄ TIPSÓW. brokatowym tipsem w komputer. To jeszcze pół biedy, gorzej, gdy taka pani ma cię uczesać albo – nie daj Boże – wymasować! Tipsy wzięły się z tęsknoty do bycia damą. Chodzi o to, by każdy, kto spojrzy na takie pazury, pomyślał: „Ona chyba nic nie musi robić, bo przecież z takim utrudnieniem nie da się pracować, wynika więc z tego, że to rodzaj współczesnej księżniczki, która nie tyka się żadnych robót”. Podobno chiński fi lozof żyjący przed naszą erą wyhodował sobie długaśny, chyba dwudziestocentymetrowy (!), a może nawet dłuższy, paznokieć – nie ma dziś w tej sprawie pewności, bo nie biło się wówczas rekordów do „Księgi Guinnessa”. Chciał tym zademonstrować, że nie robi nic prócz myślenia. Cóż, Jola R. oczywiście także na swój sposób myśli, jednak fi lozofk ą nazwać ją trudno. Udało się jej wykreować swój wizerunek na medialną księżniczkę i zaraża swoją modą jak grypą. Chcę zwrócić uwagę, że zarówno dawne, jak i współczesne księżniczki nigdy nie nosiły i nie noszą tipsów, chyba że idą na WIOSNA/ LATO 2009

48

polakierowane. Oglądałam na fotografiach i w filmach dokumentalnych dłonie królowej angielskiej, ręce czołowych światowych intelektualistek, dobrych aktorek, bogatych bizneswoman – żadna nie miała ozdobnych tipsów! Polecam to uwadze naszych dam. Żeby nie było nieporozumień – nie mam nic przeciwko tipsom, dopóki nie dotykają mnie bezpośrednio, dopóki nie ma ich kosmetyczka czy masażystka. Nie mówię także o tipsach, jakie robią sobie kobiety, gdy straciły własne paznokcie lub mają brzydkie. Mówię o tych, jakie ogląda się coraz częściej w miejscach publicznych: w sklepie czy w urzędzie przed południem – malowanych, pozłacanych brokatem. Budzą raczej śmiech niż podziw. Bo skromny manikiur, sposób pielęgnowania paznokci, to wyróżnik. Stanowi różnicę klasową – tak jak czytanie książek, chodzenie do teatru, na koncerty, umiejętność posługiwania się ładną polszczyzną czy jedzenie szparagów. O tym się wie, choć o tym się nie mówi. Właśnie dlatego o tym napisałam.

Foto: Dariusz Stawski

K

NIGDY!


Ale rasowy! dX ^X qpe [c X dý[i\^f gjX ` a\^f gXeX

88

najlepszych

stron

o psach

L WIELKA KSIĘGA PSÓW OPISY I ZDJĘCIA RAS DO KOLEKCJONOWANIA L PRAKTYCZNE PORADY NAJLEPSZYCH EKSPERTÓW WYCHOWANIE, ZDROWIE, ŻYWIENIE, PIELĘGNACJA, PSYCHOLOGIA... L WSZYSTKO, CO POWINIENEŚ WIEDZIEĆ O PSIE, ZANIM GO KUPISZ L POLSKIE GWIAZDY I ICH CZWORONOŻNI PRZYJACIELE L STYLOWY PIES NAJNOWSZE TRENDY W MODZIE L CO MIESIĄC PONAD 200 OGŁOSZEŃ O SPRZEDAŻY SZCZENIĄT

Nie musisz mieć psa,

aby pokochać nasz magazyn

www.psy.pl


PIELĘGNACJA STYL & SZYK

&

ODKRYJ

PIĘKNO SWOICH DŁONI

Wiosną marzymy o słońcu i egzotycznych wakacjach. Nabieramy chęci do zmiany wyglądu, który dodaje uroku i sprawia, że czujemy się lepiej. I choć codzienne życie skłania do klasyki, to wakacje – dla odmiany – są dobrym momentem na szaleństwa w postaci wzorków, brokatów czy tipsów.

Z

Tekst: mgr Jolanta Piotrowska-Łapieniecka

WIOSNA/ LATO 2009

50

kosmetyki dłoni, paznokci i stóp specjalnie dla swoich klientów tworzą serie preparatów do pielęgnacji w domowych warunkach.

W domowym zaciszu Jeśli skóra dłoni jest przesuszona i zmęczona, warto wykonać zabieg pielęgnacyjny, do którego potrzebne będą piling, maseczka i krem. Aby przyniósł jak najlepsze efekty, na oczyszczoną skórę należy nałożyć krem złuszczający, nadający skórze jedwabistą gładkość i miękkość. Profesjonaliści radzą, aby wybrać piling zawierający glicerynę – substancję nawilżającą i zmiękczającą. Po nałożeniu preparatu należy

Foto: materiały promocyjne, Shutterstock.com

dnia na dzień coraz częściej zauważamy, że zimowa, szara przyroda budzi się do życia, a świat staje się coraz bardziej kolorowy. W takich chwilach każda kobieta odczuwa potrzebę zmian w swoim wyglądzie. Zadbane dłonie, paznokcie i stopy odegrają wielką rolę. Jednym ze sposobów pielęgnowania własnego ciała jest korzystanie z usług salonów piękności. Ale to nie wszystko. Nie zawsze mamy możliwość, aby regularnie odwiedzać specjalistę, a przecież tylko systematyczne zabiegi pozwalają uzyskać satysfakcjonujący efekt. Właśnie dlatego eksperci w dziedzinie


2.

1. Dermika, Mocny piling do dłoni i Regenerujący krem-maska do dłoni, 5,50 zł delikatnie masować dłoń kolistymi ruchami, omijając strefy, w których naskórek jest najcieńszy. Ten etap kończymy spłukaniem letnią wodą. Kolejnym elementem pielęgnacji jest zastosowanie maseczki z zawartością keratyny, biorącej udział w odbudowie zniszczonych paznokci, oraz parafiny, która ma działanie ochronne. Maseczka zmiękcza i działa kojąco na skórę, oczyszcza pory, wchłaniając nadmiar sebum. Niewielką jej ilość należy nałożyć na dłonie, a po 15 minutach spłukać letnią wodą. Na tak przygotowaną skórę można zastosować bogaty w składniki odżywcze krem pielęgnacyjny, który ochroni dłonie przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych. Większość profesjonalnych firm ma w swojej ofercie zarówno kremy wzmacniające paznokcie, jak i zmiękczające skórki.

Idealne paznokcie Miękkie, rozdwajające się płytki stały się w ostatnim czasie problemem, który dotyka sporą część kobiet. Dlatego warto temu zapobiegać poprzez wzbogacanie paznokci w składniki odżywcze i utwardzające. W przypadku złamanych paznokci eksperci zalecają profesjonalną technikę doklejania ubytków. Stosując jedwab lub włókna szklane, w szybkim czasie paznokcie odzyskają prawidłowy kształt. Dosztukowany paznokieć niczym się nie będzie różnił od pozostałych i może być pomalowany lakierem. W domowych warunkach uszkodzony paznokieć można naprawić przy użyciu specjalnie skomponowanego zestawu opatrunków jedwabnych. Do wykonania takiego zabiegu potrzebne będą płatki jedwabiu, specjalistyczny klej, pilniczek oraz drobnoziarnista polerka do paznokci naturalnych.

Krok po kroku Najpierw należy wypolerować zniszczony paznokieć. Następnie przykleić

2. Dermika, Multiregenerujący krem do rąk z fi zjologicznie aktywną witaminą B3 przeciw starzeniu się skóry dłoni, 20 zł

1.

samoprzylepny płatek jedwabiu lub włókno szklane. Na tak przygotowany paznokieć trzeba nałożyć klej, uważając, aby się nie zetknął ze skórą. Ilość kleju powinna być na tyle duża, żeby pokryty nim płatek stał się przezroczysty. Paznokcie należy pozostawić do wyschnięcia, następnie usunąć nadmiar jedwabiu lub włókna szklanego za pomocą pilniczka o średniej grubości. Aby uzyskać jak najlepsze rezultaty, należy użyć czterostronnej kostki polerującej. Na tak zregenerowany paznokieć można nałożyć przezroczysty lakier-bazę albo żel o właściwościach wzmacniających. Na koniec zabiegu nacieramy skórę wokół paznokcia oliwką wzmacniającą. Wiele fi rm ma w swojej ofercie oliwki do skórek, np. w sztyfcie. Warto taki preparat trzymać w torebce i stosować kilkakrotnie w ciągu dnia. Jeżeli jesteś osobą zapracowaną, ale obowiązkową, na pewno uda Ci się, nie wychodząc z domu, systematycznie pielęgnować paznokcie i dłonie.

Wakacje dobre na wzorki Zadbane paznokcie są najlepszą wizytówką każdej kobiety. Specjaliści od wizerunku i urody zalecają w tym sezonie radosne i rozświetlone kolory. Kreatorzy mody zaś zachęcają nas do odrobiny ekstrawagancji, proponując nasycone kolory tkanin, intensywne odcienie, orientalne inspiracje. Wypielęgnowane dłonie i stopy są dopełnieniem wiosennego makijażu. W tym sezonie na paznokciach stóp modny będzie kolorowy french, który można ozdobić brokatem lub kalkomanią. WIOSNA/ LATO 2009

51

Kolorowe szaleństwo Szaleństwem będą pastelowe paznokcie u rąk. Jeżeli jednak nie lubisz ekstrawagancji, pamiętaj, że ponadczasowym, zawsze modnym i bardzo lubianym przez kobiety stylem malowania jest french manicure. Dzięki swojej prostocie, delikatności i naturalności przyciąga spojrzenia. Ten w klasycznych kolorach, tj. w beżu, delikatnym różu, mlecznym czy écru, świetnie się sprawdza w biurze. Z kolei ten na popołudniowe spotkania może być ozdobiony przeróżnymi gadżetami (np. kalkomanią, bijou). Do wieczornej sukni najbardziej pasuje french w intensywnych kolorach, a na uroczystość ślubną – cyrkonie lub kalkomanie. Modne w tym sezonie będą również odcienie piasku, toffi i fioletu z wyrazistymi końcówkami brązu, śliwki czy bordo. Bardziej odważnym kobietom wiele firm proponuje ozdobne naklejki lub kalkomanie z kolorowymi wzorami. Królować będą również paznokcie w perłowych kolorach: od złota przez beże, róże i pomarańcze. Niezawodna będzie również czerwień.

Kompleksowa pielęgnacja Bardzo ważne jest prawidłowe przygotowanie płytki przed położeniem lakieru. Aby wyglądała zdrowo i naturalnie, przed pomalowaniem ciemnym kolorem powinno się ją odtłuścić i nałożyć bezbarwną bazę podkładową. Następnie nałożyć dwie warstwy lakieru w celu uzyskania intensywnego koloru. W końcowym etapie należy nałożyć utwardzacz do lakieru, dzięki któremu kosmetyk utrzyma się znacznie dłużej.


PERFUMY STYL & SZYK

&

SZALEŃSTWO

4.

ZMYSŁÓW

Sztuka perfumiarstwa zachwyca nasze zmysły wspaniałymi woniami. Moc olejków eterycznych wkomponowanych w bukiet aromatów sprawia, że czujemy się wyjątkowo. Letnie zapachy zniewalają lekkimi, owocowymi i kwiatowymi akcentami. Wzbudzają w nas radość i pozwalają cieszyć się tym, co natura, nie pytając nas o zdanie, uznała za doskonałe – pięknem. 2. 5.

3.

6. 1. Cacharel, Noa Dream, EDT, 100 ml, 310 zł 2. Viktor & Rolf EDP, 50 ml, 375 zł 3. Versace, EDP, 30 ml, 195 zł; 50 ml, 285 zł; 100 ml, 370 zł 4. Armani Code Summer Edition Limited EDT, 75ml, 245 zł 5. Nina Ricci, EDP, 50 ml, 194 zł 6. DKNY Be Delicious, EDP, 30 ml, 147 zł; 50 ml, 194 zł; 100 ml, 299 zł 7. Amor Amor Sunrise, Cacharel, 50 ml, 150 zł; 100 ml, 185 zł 8. Biotherm, Eau Vitamine, 100 ml, ok. 170 zł 9. Diesel FFLF, EDP, 50 ml, 220 zł WIOSNA/ LATO 2009

52

Foto: materiały promocyjne, Shutterstock.com

1.


7.

9.

8.

WIOSNA/ LATO 2009

53


GADŻETY STYL & SZYK

&

CZAS TO

GADŻET

Niezależnie od tego, jakim typem kobiety jesteś i jak szybko mija czas na Twoim zegarku, jedno jest pewne: czasomierz, który tyka na ręku Miss Francji 2008, odmierza minuty w takim samym tempie. Jednak to Ty i nikt inny decydujesz o tym, jak bardzo upływające chwile są dla Ciebie cenne i jak je wykorzystasz.

2.

Foto: materiały promocyjne

1.

WIOSNA/ LATO 2009

54


7. 5.

3.

6.

8.

4.

9.

1. Zegarek z białym złotem i diamentami, Maurice Lacroix, 30 tys. zł 2. Zegarek Mirror Blue, Calvin Klein, 829 zł 3. Zegarek Selena, Maurice Lacroix, 1344 zł 4. Zegarek DS Podium Lady Square, Certina, 2290 zł 5. Zegarek, Bedat & Co, 3816 zł 6. Zegarek Apiana z diamentami, Milus, 35 592 zł 7. Zegarek Iroka, Kenzo, 1990 zł 8. Zegarek, Bedat & Co., 14 353 zł 9. Zegarek Lara, Roccobarocco, 519 zł WIOSNA/ LATO 2009

55


MODA M STYL & SZYK

&

PRZESTRZENNA 3.

2.

Projektanci j z roku na rok zaskakują j nas kolekcjami, j których każdy element jjest starannie dopracowany y. dopracowany. 5.

1.

K

olor i struktura materiału odegrają tego lata znaczącą rolę w doborze stroju. Kreatorzy wprowadzają nowe trendy z myślą o kobietach, których wyobraźnia pozwala bawić się kolorami, wzorami i kształtami. Nastała moda na lato! Zachwyćmy się nią i pozwólmy się porwać najnowszym trendom.

WIOSNA/ LATO 2009

56

Torebki Braccialini to zabawa kształtami i barwami. Wzory tych niesamowitych woskich torebek są niepowtarzalne, czasem wybiegające poza ramy klasycznej elegancji. Ich zaletą jest to, że wyróżniają się w tłumie i są wykonane z wysokiej jakości materiałów. W tym roku króluje złoto oraz wyraziste kolory i wzory.

Foto: materiały promocyjne

4.


6. 7.

9.

8. 10.

1. Torebka Condor 3613, Braccialini, 728 zł 2. Torebka, Christian Laboutin, www.mytheresa.com, 10 882 zł 3. Torebka, D&G, www.mytheresa.com, 4324 zł 4. Torebka, Givenchy, www.mytheresa.com, 5260 zł 5. Torebka Colomba 3593, Tua by Braccialini, 782 zł 6. Torebka Pettirosso 3792, Braccialini, 2427 zł 7. Torebka, Marc Jacobs, www.mytheresa.com, 6789 zł 8. Torebka, D&G, www.mytheresa.com, 4737 zł 9. Torebka, Nancy Gonzalez, www.mytheresa.com, 21 502 zł 10. Torebka Allodola 3801, Braccialini, 1121 zł

WIOSNA/ LATO 2009

57


FRYZURY STYL & SZYK

&

Ewa Sułek: Jaki styl dominuje w najnowszej kolekcji fryzur Jaga Hupało & Thomas Wolff ? Jaga Hupało: Przede wszystkim liryzm. Wynika on z obserwacji natury oraz odczuć estetycznych, jakie towarzyszą obcowaniu ze sztuką. Poszukujemy naturalnych form graficznych. Inspiracją jest grafi ka organiczna. E.S.: Taka jaka występowała w sztuce secesyjnej?

J.H.: Secesja jest bardzo zdobnicza, natomiast my chcieliśmy prawie całkowicie zrezygnować z ozdób. Poetyka form i kolorów

Z Jagą Hupało rozmawia Ewa Sułek

najnowszej kolekcji powstała w oparciu o minimalizm i nową estetykę, której z niecierpliwością oczekują nasi klienci. Nie tylko klienci zresztą - także my, jako twórcy, poszukujemy nowych form. Mają one oczywiście oparcie w klasyce - w tym, co osiągnęła do tej pory cywilizacja. Na naszą kolekcję składa się mnóstwo wizji wspaniałych twórców, zarówno w dziedzinach artystycznych, jak grafika czy architektura, jak i muzycznych – inspiracje czerpiemy ze scen muzycznych, w tym także heavy-metalowych. Interesują nas formy bardzo wyzwolone. Część kolekcji jest poświęcona neo - hippie. Tu włosy wyglądają prawie jak z filmu „Hair” – zachowują swoją WIOSNA/ LATO 2009

58

naturalność i fakturę, ale samo strzyżenie jest graficzne, bardzo nowoczesne.

E.S.: Obok formy częścią składową fryzury jest kolor. Jakie barwy wybraliście Państwo w tym sezonie? J.H.: Staraliśmy się działać w obrębie kolorów naturalnych – od bieli do czerni – poprzez silne impulsy kolorystyczne. Pojawiają się na przykład włosy niebieskie jako bardzo wyraźnie zarysowany akcent. Włosy czerwone osadziliśmy w dwóch kontrastowych długościach i dwóch kontrastowych fakturach, gdzie włos długi został uczesany w klasyczną falę w stylu neo

Foto: Jaga Hupało & Thomas Wolff Hair Design, www.jagahairdesign.com

NEO KOBIETA

Do stylizacji włosów, oprócz nożyczek i kosmetyków, artysta używa dodatkowo innych narzędzi. Są nimi wyobraźnia i umiejętność odkrywania cech osobowości klientki, które mają bardzo istotny wpływ na efekt końcowy – fryzurę.


– romantic. Mieliśmy na celu podniesienie kolekcji do rangi artystycznej – nie chcieliśmy, aby fryzury były wykorzystywane jako szablon. To jest raczej nasza subiektywna wypowiedź, impuls artystyczny. Sięgamy po kolory w celu podniesienia wartości artystycznej formy.

E.S.: Czy nad każdą głową pochyla się Pani z otwartym umysłem, pozostając jedynie w sferze koncepcji kolekcji? Czy można poprosić o konkretną fryzurę z katalogu? J.H.: Nie chodzi nam o to, żeby przenosić formę z głowy na głowę. Chcemy jedynie przekazać informację o naszej wrażliwości estetycznej w danym momencie, o nastroju, w jakim jesteśmy. Fryzury są podzielone według pewnej geometrii – każde pasmo wynika z poprzedniego. Każda fryzura ma więc bazę, ale jej elementy można ze sobą łączyć. Dzieląc głowę na odrębne płaszczyzny, każda z nich może być komponowana w niezależny, indywidualny sposób. Działa tu złoty podział. Elementy fryzur można przestawiać jak puzzle, na każdej głowie łączyć je inaczej, według zasad, które stworzyliśmy w naszej akademii. To jest właśnie nowoczesne fryzjerstwo, które tworzymy, analizujemy i przystosowujemy do funkcji. Bo funkcja jest jednym z najważniejszych elementów fryzjerstwa. A może nawet najważniejszym.

E.S.: Fryzjerstwo jest jak sztuka? J.H.: Tak, sztuka codzienności.

E.S.: Czy fryzura mówi

E.S.: W utrzymaniu formy

wiele o człowieku? J.H.: Powinna być zgodna z naszym odczuwaniem siebie oraz z informacją o sobie, którą chcemy przekazać innym. W pewnym momencie życia każdy z nas poszukuje własnej tożsamości. Fryzura powinna być odpowiedzią na te poszukiwania. To jest bardzo trudne, dlatego że jesteśmy ograniczeni przez naszą fizyczność. Natomiast informacja, którą przekazuje fryzura, powinna być zgodna z naszą osobowością.

włosów pomagają także kosmetyki do profesjonalnej pielęgnacji. Właśnie ukazała się nowa linia preparatów sygnowana przez Pani studio. Na czym polega jej wyjątkowość? J.H.: Na niezwykłej kompozycji składników naturalnych i biotechnologii. Włosy wspaniale reagują na zawarty w kosmetykach kwas hialuronowy, który w widoczny sposób wzmacnia ich strukturę i zdecydowanie zmniejsza łamliwość dzięki intensywnemu nawilżeniu. Produkty mają już swoją grupę odbiorców, którzy są im wierni, i to jest dla nas największy komplement. Nasza druga linia kosmetyków bazuje na innym składzie i innej fi lozofii niż poprzednia i jest odpowiedzią na potrzeby naszych czasów.

E.S.: Dlatego jest Pani wierna swojej fryzurze?

J.H.: Forma mojej fryzury jest rzeczywiście stabilna. Ale ona też ulega zmianom, chociaż nadal mieści się w spójnym obrazie mojej osoby. Jest informacją o cechach, które posiadam, takich jak stabilność, zdecydowanie, brak chwiejności. Tę fryzurę znalazłam nie w wyniku przypadku, lecz wieloletnich poszukiwań. Miałam też grzechy młodości – dziwaczne fryzury godzinne, jednodniowe, tygodniowe. W końcu jednak doszłam do formy, w której czuję się świetnie i która odzwierciedla moją osobowość. W tej chwili mam dłuższą grzywkę niż zazwyczaj i jest to wynik potrzeby emocjonalnej.

E.S.: Jak ma dbać o włosy przeciętna Polka?

J.H.: Nie istnieje przeciętna Polka. Każda jest wyjątkowa.

E.S.: Dziękuję za rozmowę. J.H.: Dziękuję.

E.S.: Klienci zawsze chcą zmian, czy gdy znajdą swoją fryzurę, pozostają jej wierni? J.H.: Różne są momenty w życiu, ale jednego możemy być pewni – wszystko się zmienia. Najtrudniej jest dokonać samookreślenia i pozostać mu wiernym.

E.S.: Jak rzeźba? Czy może nowoczesny design?

J.H.: Zasady są podobne jak w rzeźbiarstwie artystycznym – chodzi o tworzenie formy w przestrzeni, wydobywanie formy. Sama fryzura jest przecież trójwymiarowa. Ma swoje zasady budowy, które na pewno są podobne do tych obowiązujących w grafice, rzeźbie oraz innych dziedzinach artystycznych. Stosowanie się do tych zasad w odniesieniu do fryzjerstwa przynosi wspaniałe efekty. Artyzm dnia codziennego, estetyka człowieka, jest wyższą formą kontaktu z drugim człowiekiem i relacji międzyludzkich. A przez to też trudniejszą.

1. Jojoba Shampoo, szampon, 200 ml, 75 zł 2. Jojoba Mask, maska, 200 ml, 85 zł 3. Happy Endings Silk, jedwab do pielęgnacji i stylizacji, 50 ml, 95 zł

1.

2. 3. WIOSNA/ LATO 2009

59


Dbaj o zdrowie intymne kobiet! nowocześnie • komfortowo • skutecznie

w ciąży i w czasie karmienia piersią

stosujących antykoncepcję

w trakcie i po antybiotykoterapii

REKLAMA to pierwszy w Polsce doustny probiotyk ginekologiczny o tak starannie skomponowanym i przebadanym składzie. LaciBios femina podnosi jakość życia kobiety, przywracając i utrzymując prawidłową mikroflorę pochwy i właściwe jej kwaśne pH.

PTG a j c a d n e m Reko Pewność działania

Komfort stosowania

www.zdrowieintymne.pl Skład: 1 kapsułka zawiera 5 miliardów (5 x 109) bakterii kwasu mlekowego: Lactobacillus rhamnosus GR-1, Lactobacillus reuteri RC-14. Dawkowanie: doustnie 1 kapsułka dziennie.

Wytwórca: ASA Sp. z o.o., ul. Oświęcimska 11, 48-100 Głubczyce, tel.: (077) 485 08 01, fax: (077) 485 32 29 www.asa.eu


INSPIRACJE

PODRÓŻ E • K UCH N I A • F E L I E T O N A N D R Z E J A PĄG OW S K I E G O

TA WYSPA JEST

MOJA

NOWY TREND WŚRÓD BOGACZY STR. 62

Foto: Istock.com

SZTUKA JEST

WYJĄTKOWA POKOLORUJ WYOBRAŹNIĘ STR. 68

FELIETON

ANDRZEJA PĄGOWSKIEGO KOBIETA W SZTUCE STR. 70


PODRÓŻE INSPIRACJE

&

WYSYP WŁASNYCH WYSP

Foto: Agencja Forum

Historia bywa przewrotna. Gdyby Napoleon Bonaparte uwięziony przez Anglików na Wyspie św. Heleny żył współcześnie, tuż po ucieczce z więzienia zapewne kupiłby sobie wyspę i skryłby się na niej przed oprawcami. Tekst: Anna Zacharuk

WIOSNA/ LATO 2009

62


N

iestety wielki strateg nie okazał się na tyle przebiegły. Po raz pierwszy na pomysł kupienia wyspy wpadł multimilioner, drugi mąż Jacqueline Bouvier-Kennedy – Arystoteles Onassis. W 1965 roku nabył grecką wyspę Skorpios, usytuowaną na Morzu Jońskim, a trzy lata później zamieszkał na niej z Jacqueline. Dziś wartość Skorpios oceniana jest na 350 mln dol., a wyspa wciąż należy do rodziny Onassisa. Kolejnym głośnym kupcem wyspy był Malcolm Forbes, nabywca Laucala w 1972 roku, na którym został pochowany w roku 1990. Mniej więcej sześć lat temu spadkobiercy Forbesa sprzedali wyspę, a nowym właścicielem został Dietrich Mateschitz, szef spółki Red Bull.

Boom na wyspy Największy wzrost zainteresowania wyspami i inwestowania w nie odnotowano po 11 września 2001 roku. Amerykanie pragnący własnego, bezpiecznego azylu, wolnego od polityki i terroryzmu, znacznie rozwinęli nowy trend. Prawie hurtowo stawali się właścicielami wysp. Gene Hackman kupił wyspę w Kanadzie, Leonardo DiCaprio u wybrzeży Belize, David Copperfield na Bahamach, Nicolas Cage ma Little Whale Bay. Swoje miejsca na ziemi otoczone błękitnymi lagunami mają też między innymi Mick Jagger, Johnny Depp czy Madonna. Bill Gates ma na własność Sleepy Cove u wybrzeży Kanady, a magnat medialny Ted Turner – St. Phyllis u wybrzeży Południowej Karoliny. Maradona wypoczywa natomiast na Harris Island w Szkocji, którą kupił za 4,5 mln dol.

Komu wyspę, komu…

Sleepy Cove, właściciel: Bill Gates

WIOSNA/ LATO 2009

63

Może się wydawać, że kupienie wyspy to jedno z najdroższych marzeń. Okazuje się jednak, że tego typu pomysł może zostać zrealizowany szybciej, niż się tego spodziewamy. Otóż ceny wysp są uzależnione od wielu czynników. Taką nieruchomość można kupić w przedziale od 5 tys. do 350 mln dol.! Trzeba się jednak liczyć z tym, że tania wyspa może pochłaniać bardzo


PODRÓŻE INSPIRACJE

&

duże koszty, związane chociażby z dostaniem się na nią. Najlepszy i najbardziej znany pośrednik w handlu bezludnymi wyspami sprzedał ich już ponad 1,5 tys. i dysponuje dossier następnych 12 tys. Wybredni mogą więc przebierać do woli – na pewno znajdą coś dla siebie. Farhad Vladi, bo o tym pośredniku mowa, przyznaje, że zakupem wysp nie tylko są zainteresowane gwiazdy. Wśród szczęśliwych właścicieli prywatnego raju na ziemi wymienia także kelnera czy naukowca.

Saudyjskiej. Polacy zakupem wysp są mało zainteresowani. Jednym z rodaków mających taką nieruchomość jest dziennikarz i fi lmowiec Stanisław Wiśniewski. Kupił sobie niewielką wysepkę na Antylach, niedaleko Haiti, i zamieszkał na niej. Według miesięcznika „Vip Class”, posiadłość ma wartość 1 mln dol. Jednak po co komu wyspa? Dla jednych jest domem, dla innych odskocznią od codzienności, dla jeszcze innych – świetnym sposobem na… zarabianie.

Na co komu taki raj

Matangi Island, Fidżi

Farhad wymienia dwie grupy ludzi, którzy kupują wyspy. Do pierwszej należą ci, którzy chcą dobrze zainwestować, do drugiej – osoby mające taką pasję. Obecnie 40 proc. kupujących to Amerykanie, 40 proc. – Europejczycy, a reszta to przede wszystkim Japończycy i obywatele Arabii

Matangi należy do archipelagu Fidżi, który składa się z 332 wysp. Przybywających gości wita pokłonem palm, które wyglądają, jakby nie mogły się doczekać odwiedzin turystów. Pochylone w stronę morza, z wielkimi czuprynami liści, wychylają się ponad linię łączącą morze z plażą. Ta przepiękna WIOSNA/ LATO 2009

64

wulkaniczna wyspa o kształcie podkowy, z białym piaskiem i krystalicznie czystymi wodami, ozdobionymi frędzlami raf koralowych, przynosi właścicielom wyjątkowo dużo korzyści. Matangi bowiem jest reklamowana na całym świecie jako prywatny ekskluzywny kurort. I rzeczywiście – to wyjątkowo romantyczne miejsce, znane z organizacji intymnych miesięcy miodowych. Chętnie uciekają tu kochankowie, którzy w zaciszu dwupoziomowego domu na drzewie znajdują ukojenie swych namiętności. Domek ma bowiem, bagatela, 850 stóp kwadratowych, wannę z jacuzzi, prysznic na zewnątrz przy skałach wulkanicznych, ogromne romantyczne łoże, wentylatory sufitowe, a nawet francuską kawę, codzienną prasę i zapas świeżo upieczonych ciasteczek. Na Matangi organizowane są również śluby, rocznice i mecze. Jest tam stała obsługa, dzięki czemu goście mieszkający na wyspie mogą

Foto: Shutterstock.com, Matangiisland.com

Harris Island, właściciel: Madonna


MATANGI ZATOKA MATANGI ZOSTAŁA WPISANA PRZEZ PATRICA SCHULTZA NA LISTĘ „TYSIĄCA MIEJSC, KTÓRE TRZEBA ZOBACZYĆ, ZANIM SIĘ UMRZE”. chodzić do spa, nurkować, uprawiać sporty wodne i korzystać z innych atrakcji przygotowanych przez właścicieli. Letnie miesiące na Matangi przypadają między grudniem a kwietniem – średnia temperatura wynosi wtedy 30 st. C. Zimowe miesiące natomiast są między majem a listopadem ze średnimi temperaturami sięgającymi 26 st. C! Więcej informacji oraz możliwość rezerwacji miejsc na: www.matangiisland.com.

Vatu Vara, Fidżi Vatu Vara, okrzyknięta ostatnią bezludną wyspą na Fidżi, rok temu została albo wycofana ze sprzedaży, albo kupiona przez tajemniczego bogacza, który nie chce się ujawnić. Najbliższym sąsiadem Vatu Vary jest wyspa Mago, której właścicielem jest Mel Gibson i o którą musiał walczyć, gdyż nie była do końca taka bezludna. Kolejnym sąsiadem jest nieruchomość, którą szef Red Bulla kupił od rodziny Forbesa. Vatu Vara ma bardzo ciekawy, rzadko spotykany kształt. Z oddali wygląda jak ogromny zielony kapelusz dryfujący po oceanie. Właśnie dlatego jest nazywana wyspą kapeluszem i jest rozpoznawana na całym świecie. Ma wyjątkowo oryginalną topografię. Urwiska pokrywa tropikalna dżungla. Nikogo nie dziwi, że przez wielu jest uznawana za najpiękniejszą wyspę w całym archipelagu Fidżi. O Vatu Varze krąży także ciekawa legenda. Według niej, na wyspie jest ukryty skarb. Jej dawny właściciel, amerykański żeglarz Joe Thompson, miał nadzwyczajny zasób złotych monet. Nigdy nikomu nie zdradził źródła ich pochodzenia ani miejsca ukrycia. Zatoki Republiki Wysp Fidżi, do której należy Vatu Vara, oferują kompleksowe atrakcje wodnych rozrywek – od nurkowania po windsurfing. Szczyt wyspy ma wysokość 305 m, jego powierzchnia to ok. 40 akrów, a średnica – 3 km, ponadto jest prawie płaski. Panuje tam tropikalny morski klimat

ze średnią roczną temperaturą 28 st. C. Zimą temperatura może spaść do 20 st. C. Wyspa ma ogromny potencjał gospodarczy. Można na niej zbudować nie tylko piękną, prestiżową rezydencję, lecz także lotnisko. Jeszcze w sierpniu 2007 roku cena za nią osiągnęła zawrotne 75 mln dol.

Caye Chapel Island, Karaiby Przelot z USA do położonej w zachodnich Karaibach, oddalonej zaledwie 12 mil od wybrzeża Belize, wyspy Caye Chapel trwa jedynie dwie godziny. Oferuje ona najwyższą dozę prywatności. Każdy, kto chce poczuć się chociaż przez chwilę jak właściciel wyspy, może wynająć ją za jedyne 31 250 dol. za dzień, z minimalnym okresem wynajmu na trzy dni. Oczywiście nie trzeba na wyspie zostawać zupełnie samemu. Organizatorzy zapewniają, że można zaprosić do 40 znajomych. Do całkowitej dyspozycji goszczących na wyspie jest port jachtowy, pole golfowe, sześć willi z widokiem na ocean, 11 marin, bar, restauracja, sale konferencyjne, plaże, a także basen z podgrzewaną wodą. Cała wyspa została zaprojektowana z najwyższą dbałością o każdy detal. Postawiono na wyjątkową wytworność i ekskluzywność. Wille na Caye Chapel zostały opracowane tak, aby spełniać oczekiwania osób poszukujących ciszy, bezpieczeństwa i luksusu. Posiadłości mają więc od 2,5 tys. do 3,5 tys. stóp kwadratowych i dwie lub trzy sypialnie. Są wyposażone w telewizję satelitarną i odtwarzacze DVD, wentylatory sufitowe, bezpośrednie połączenie telefoniczne, obszerne, wygodne garderoby oraz jacuzzi w stylowych wannach. Caye Chapel ma w swojej ofercie organizowanie imprez dla celebrytów i VIP-ów. Można tu także urządzić zjazd rodzinny, wesele, firmowe wyjazdy motywacyjne, imprezy firmowe i wiele innych atrakcji z zakresu turystyki i turystyki biznesowej. WIOSNA/ LATO 2009

65

ISLAND


NOWOŚCI INSPIRACJE

&

ZAINWESTUJ W

Sztuka pisania, śpiewania, gotowania... Każda z tych sfer naszego życia, już w chwili pierwszego z nią zetknięcia, przetrwa w nas na zawsze.

SZTUKĘ

Tekst: Olga Kamińska

Robert Sowa

„W POSZUKIWANIU SMAKU DOSKONAŁEGO G+J Na ponad 450 stronach książki można znaleźć dotychczas niepublikowane przepisy na autorskie dania Roberta Sowy, wywiad z Mistrzem, wypowiedzi Jego przyjaciół oraz ciekawostki kulinarne. Meksykański chłodnik ze świeżą kolendrą i selerem naciowym, sos kaparowy z gotowanym jajkiem i anchois, fi let z soli podany z aromatycznymi truskawkami i czarnym pieprzem... Już same nazwy brzmią wspaniale, a smak potraw wprost zniewala!

Anna Maria Goławska i Grzegorz Lindenberg

Erri de Luca

„TOSKANIA, UMBRIA I OKOLICE. PRZEWODNIK SUBIEKTYWNY

W.A.B. Erri de Luca mieszka na obrzeżach Rzymu, ale uważa się za pisarza neapolitańskiego. Dlatego nie dziwi to, że miejscem akcji jego powieści jest uboga dzielnica Neapolu, Montedidio, a bohaterami jej mieszkańcy. Montedidio poznajemy oczami trzynastoletniego chłopca, który uczy się zawodu stolarza i dorosłego życia. Wieczorami na rolce papieru pisze pamiętnik – notuje zasłyszane historie, codzienne zdarzenia. To subtelna, prosta historia o zwykłych ludziach i zwykłym życiu. Choć wolna od patosu, niepozbawiona jest mądrości i traktująca o sprawach najważniejszych: poszukiwaniu miłości i godności, próbie zrozumienia świata.

Nowy Świat To dość nietypowy przewodnik, a właściwie więcej niż przewodnik – raczej dziennik z toskańskich wypraw. Autorzy, pasjonaci toskańskich klimatów, dzielą się własnymi obserwacjami i doświadczeniami. Często podróżują z dala od utartych szlaków, odkrywając piękno rzadko odwiedzanych kościołów, smak niepozornych knajpek, codzienny styl życia prowincjonalnych miasteczek, niejednokrotnie zaskakujących kunsztowną architekturą. Książka nie tylko dla tych, którzy planują podróż do Toskanii, lecz także dla tych, którzy chcą poznać ten magiczny region Włoch.

WIOSNA/ LATO 2009

66

Foto: materiały promocyjne

„MONTEDIDIO


Nicola Conte „RITUALS

Universal Music Nicola Conte, włoski producent muzyczny, aranżer, didżej, kompozytor i gitarzysta, nad płytą „Rituals” pracował ponad rok. Tak powstały łatwo wpadające w ucho mistrzowskie aranżacje. Całość to wysmakowana mieszanka jazzu, bossa novy, muzyki z włoskich fi lmów lat 60. i muzyki elektronicznej. Do współpracy Conte zaprosił przyjaciół. Usłyszymy urzekający głos włoskiej piękności Chiary Civello, delikatny, zmysłowy wokal José Jamesa, świetne solówki trębacza Fabrizio Bosso i pianisty Pietro Lussu. Album pełen kolorów, emocji i najróżniejszych nastrojów. Naprawdę trudno oderwać się od słuchania...

Carla Bruni

„COMME SI DE RIEN N ÉTAIT 4 Art Music Niegdyś jedna z najbardziej rozpoznawanych włoskich modelek, dziś pierwsza dama Francji i... piosenkarka. To trzeci album Carli Bruni. Pełen miłości, pożądania i namiętności. Płyta rozbrzmiewa spokojnym, przyciszonym, lirycznym głosem wokalistki, ale dojrzalszym i odważniejszym niż na poprzednich krążkach. To poezja śpiewana w stylu folku i pop rocka. Większość piosenek Bruni skomponowała sama, a także napisała do nich teksty. Miłośników gitarowych, nastrojowych brzmień płyta na pewno nie zawiedzie.

Luciano Pavarotti

„THE DUETS

Enrico Rava

„NEW YORK DAYS

ECM Records Enrico Rava od lat zaskakuje swoimi jazzowymi improwizacjami. Najnowsza płyta tego najbardziej znanego włoskiego trębacza tchnie lekkością, swobodą, liryzmem i nutą melancholii. To spokojna, łagodna muzyka, ale bynajmniej nie nudna i tylko pozornie pozbawiona mocniejszych emocji. Kompozycje wyważone, przemyślane, wręcz dopieszczone. O niebanalnym klimacie płyty decyduje także doborowe towarzystwo trębacza: Mark Turner – saksofon, Paul Motian – perkusja, Larry Grenadier – kontrabas, Stefano Bollani – fortepian. Jeżeli szukamy ukojenia i wytchnienia od codziennej gonitwy przy dobrej jazzowej muzyce, to śmiało możemy sięgnąć po ten krążek. Relaks gwarantowany.

„ITALY IN LOVE My Music Z tym albumem odbędziemy pełną wrażeń podróż do kraju, gdzie muzyka i śpiew są niewątpliwie ważnym elementem kultury. Na trzech płytach znajduje się prawie 60 utworów, które stanowią kwintesencję włoskiej muzyki. Przenoszą nas w przepiękne okolice Florencji, Mediolanu, Neapolu, Palermo... „Piu Bella Cosa”, „Ti Amo”, „O Sole Mio” to tylko niektóre ze szlagierów na tej kompilacji. A wśród wykonawców takie sławy, jak: Angelo Fabiani, Marco Silenzi czy Rita Forte. Atutem albumu są remasterowane nagrania w oryginalnych wersjach.

WIOSNA/ LATO 2009

67

Universal Music Ten krążek to dowód na to, że muzyka klasyczna i muzyka pop to niezupełnie dwa odrębne światy. „The Duets” to legendarne nagrania włoskiego tenora wszech czasów z udziałem najsłynniejszych gwiazd muzyki pop. Luciano Pavarotti przyjaźnił się z wieloma muzykami popowymi i rockowymi. A owocem tej przyjaźni często były wspólne koncerty charytatywne. Utwory na płycie pochodzą właśnie z takich niezapomnianych koncertów oraz najlepszych nagrań studyjnych, wśród nich m.in. duety ze Stingiem, z Zucchero, Bono czy Bryanem Adamsem. Album dostępny w wersji CD i DVD.


SZTUKA INSPIRACJE

&

ŚWIAT

TULIPANÓW

Niezwykle barwne, pełne optymizmu i radości, obrazy Beaty Murawskiej obiecują niebiańską rozkosz usłaną tulipanami, makami i malwami.

tyczeń, początek lat 80. Stan wojenny. Za oknami szaro, ponuro. Na umówione spotkanie mój ówczesny adorator – Holender – przyniósł olbrzymi bukiet czerwonych tulipanów. Zrobiły na mnie wtedy oszałamiające wrażenie. W zderzeniu z otaczającą smutną rzeczywistością wyglądały jak dar z innej planety. Radosnej, niezwykle urokliwej. Zadziałały na moją podświadomość. I niezmiennie do dziś działają – wspomina artystka.

Jak w bajce Beata Murawska, córka znanych malarzy – Elżbiety i Mariana – wychowała

się w domu pachnącym farbami, pełnym obrazów, w którym codziennością były zmagania i rozterki twórcze. Nikt Beaty nie namawiał, żeby kontynuowała rodzinne tradycje. Dla niej ta droga wydawała się zupełnie naturalna. Podobnie jak malowanie dekoracyjnych płócien, które mają tętnić życiem. – Świat jest wystarczająco brutalny, żeby jeszcze sztuką pognębiać i wpędzać w melancholię czy w zły nastrój. Staram się w swoich pracach pokazać tę dobrą, pozytywną stronę egzystencji. Trochę bajkową, wolną od agresji i obłudy. Innym twórcom pozostawiam komentowanie bieżących wydarzeń polityczno-społecznych – dodaje artystka. WIOSNA/ LATO 2009

68

Głębia kolorów Po pierwszym roku studiów w warszawszkiej Akademii Sztuk Pięknych przeniosła się do pracowni wybitnego kolorysty Stefana Gierowskiego – jedynie u niego można było malować świeżymi, czystymi kolorami. U innych profesorów obowiązywały ciemne tonacje. Takie, które nigdy nie oddałyby urody tulipanów – motywu przewodniego malarstwa Murawskiej. Te tajemnicze kwiaty o łagodnej, erotycznej formie i zmysłowym wnętrzu zachwycają, kiedy są rozwinięte i gdy są zamknięte w pąkach. Przybierają różnorodne kształty, niektóre odmiany zaś przypominają róże.

Foto: archiwum prywatne

S

Tekst: Kama Zboralska, autorka cyklu książek „Sztuka inwestowania w Sztukę. Przewodnik po galeriach”; www.kompassztuki.pl


Jak w raju Prace Murawskiej, niekiedy gigantycznych rozmiarów, zapełniają też bratki, malwy, maki. Artystka sama wymyśla nowe gatunki – wyglądają jak z rajskich ogrodów. Pojawiają się w nich nagie kobiety, grzeszne Ewy. Kuszą jak jej powabne rośliny. Czasem towarzyszy im mężczyzna. Jest to poznany kilka lat temu jej obecny życiowy partner, Ryszard. Malując jego akt, zdradziła swój intymny sekret. Pokazała w uniesieniu miłosnym zakochaną parę wśród rozchylonych kielichów. Szczęście dodaje im skrzydeł, unoszą się, jakby fruwali. – Ja buszuję po ogrodach, on, biznesmen rozmiłowany w sztuce i literaturze, wspiera mnie i doradza mi nie tylko w trudnych sytuacjach. Wprowadza spokój do naszego związku, a mnie sprowadza na ziemię – mówi Murawska.

Świetlana przyszłość W jej świecie utkanym kwiatami jest także miejsce dla Elfa – 10-letniego maltańczyka, który słucha tylko jej, i na 2-letniego, wyjątkowo przyjacielskiego psa rasy samojed, pochodzącej z północnej Syberii. Nic dziwnego, że Moby zimą chętnie ciągnie swoją właścicielkę na rowerze. Wyjątkowej urody (zdobywca medali na wystawach)

o duszy artystycznej obserwuje chmury na niebie, latające ptaki. Czasem popada w zadumę. W domu znalazł się dzięki córce malarki – uzdolnionej muzycznie, 15-letniej Melanii, gra na saksofonie. Jest także ulubieńcem syna, 18-letniego Igora, urodzonego humanisty. Dzieci Murawskiej na razie nie wykazują zainteresowania pracą przy sztalugach, choć ich matka każdy dzień zaczyna od malowania. – Kiedy siadam przed płótnem, nigdy nie wiem, jakiej wielkości pojawią się kwiaty i w jakich kolorach. Wszystko zależy od nastroju, od dnia. Wcześniej nie szkicuję. Zobaczony gdzieś mały kwiatek lub cały ogród „fotografuję” oczami i potem już bezpośrednio na płótnie uwieczniam swoją wizję inspirowaną zapamiętanymi obrazami – dodaje Murawska. Zawsze w jej charakterystycznych kompozycjach dominują barwy kontrastowe. Przeważają czerwienie, pomarańcze, róże. Temat jest tak naprawdę dla Murawskiej pretekstem. Najważniejszy jest kolor, poszukiwanie nowych, jeszcze bardziej wysublimowanych odcieni. – Kolory mają dźwięczeć, oddawać barwy życia. Symbolizować miłość, uczucia i emocje. Obraz musi żyć własnym życiemdodaje malarka. WIOSNA/ LATO 2009

69

BEATA MURAWSKA

Urodziła się w 1963 r. w Warszawie. Studiowała w warszawskiej ASP na Wydziale Malarstwa w pracowni Stefana Gierowskiego. Dyplom z wyróżnieniem uzyskała w 1988 r. Aneks z grafi ki warsztatowej w pracowni prof. Haliny Chrostowskiej. Brała udział w licznych wystawach zbiorowych i indywidualnych. Prace artystki znajdują się w wielu kolekcjach krajowych i zagranicznych, m.in. we Francji, w Holandii, Hong Kongu, USA, Korei Płd., Nowej Zelandii. Obrazy Murawskiej można kupić w warszawskiej Art Gallery (ceny od 1-8 tys. zł).


ANDRZEJ PĄGOWSKI INSPIRACJE

&

DAMA ZAWSZE dzie lato, a wraz z nim odwieczne pytanie: opalać się czy nie opalać? Ja osobiście lubię opaloną skórę, choć moja kosmetyczka łapie się za głowę, widząc moją brązową karnację. „To postarza, robią się zmarszczki i plamy”, tak mówi. Oczywiście potrzebny jest umiar, ale jak się jest mężczyzną po 50., to i tak ma się zmarszczki, będące – jak mawia moja znajoma – atrybutem prawdziwego mężczyzny. Faktem jest, że ślady czasu często dodają mężczyźnie uroku. Pod warunkiem, że jest się mężczyzną zadbanym. Większość znajomych Pań jednak na słowo „zmarszczki” reaguje pójściem do toalety, aby poprawić makijaż. Mimo to większość z nich nie potrafi oprzeć się pokusie wystawiania twarzy na działanie słonecznych promieni. Niektóre robią to celowo – są wysmarowane odpowiednimi mazidłami i zyskują piękną, równomierną opaleniznę, inne eksponują się przypadkowo i głównym elementem ich twarzy w sezonie letnim staje się spalony, czerwony nos. Ale z latem i słońcem wiąże się przecież coś, co każdej kobiecie dodaje uroku – kapelusz. W słoneczne dni

– nieodzowny. Nigdy nie wychodzi z mody. Wspaniały dodatek do letnich ciuchów. Dodaje kobiecości, lekkości i pikanterii. Polki z niewiadomych powodów stronią od kapeluszy, a szkoda. Co prawda trudno

i tajemniczości. A to spojrzenie spod ronda! Dla mężczyzny – sam czar, urok i tajemnica kobiecości. Ach! Kobieta w kapeluszu była też wielokrotnie inspiracją dla artystów. Portrety kapelusznic malowali

ALE Z LATEM I SŁOŃCEM WIĄŻE SIĘ PRZECIEŻ COŚ, CO KAŻDEJ KOBIECIE DODAJE UROKU – KAPELUSZ. W SŁONECZNE DNI – NIEODZOWNY. w metrze czy tramwaju zadać szyku dużym rondem, ale na spacerze czy przyjęciach też mało się ich widzi. A i nasze celebrytki jakoś boją się tego nakrycia głowy. Może dlatego, że najlepiej wyglądają w nich prawdziwe gwiazdy, a nie te na lodzie. Również skrajny przypadek Nelly Rokity skutecznie odstrasza od noszenia kapeluszy. A przecież dobrze dobrany i z fantazją noszony kapelusz może być znakiem rozpoznawczym, dodającym kobiecie uroku

WIOSNA/ LATO 2009

70

m.in. Picasso, Klimt, Matisse, a w Polsce Boznańska i Zak. W fi lmie kapelusz też jest niezastąpiony – „Casablanka” bez swoich stylowych nakryć głowy straciłaby połowę urzekającego nastroju, a Beata Tyszkiewicz bez kapelusza w „Lalce” byłaby zbyt… dostępna. Nawet uśmiech Mony Lizy jest niezbyt szczery, bo Leonardo kazał jej pozować bez tego nakrycia głowy. Życzę Czytelniczkom cudownego lata i wakacji w cieniu kapelusza.

Foto: Włodzimierz Echeński, Ilustracja: Andrzej Pągowski

I

W KAPELUSZU


Sleepy Cove właściciel: Bill Gates


KUCHNIA INSPIRACJE

&

SZTUKA GOTOWANIA

aNa zapleczach wspaniałych restauracji królują szefowie kuchni. Mają niezwykłą zdolność łączenia wyszukanych smaków oraz zmysł artystyczny. Sztuka gotowania wymaga wyjątkowych umiejętności, co już wiele razy udowodnił naszym Czytelniczkom mistrz Robert Sowa. Tym razem odkrywamy nowe smaki. Tajemnicze, wyrafinowane i kunsztownie podane – umilą czas zarówno nam, jak i naszym gościom. Bon appetit!

Robert Sowa szef kuchni warszawskiego hotelu Jan III Sobieski

MAKARON SOBA Z PIECZONĄ DYNIĄ,

SZAŁWIĄ,

SZYNKĄ PARMEŃSKĄ

I SEREM PARMEZAN

50 dag japońskiego makaronu soba 80 dag obranej i pokrojonej w słupki dyni 4 łyżki oliwy z oliwek 2 posiekane listki świeżej szałwii 4 cienkie plasterki pokrojonej w paski szynki parmeńskiej 2 łyżki masła 2 łyżki tartego parmezanu 2 łyżki uprażonych i drobno posiekanych orzeszków piniowych 50 ml białego wytrawnego wina świeżo mielony czarny pieprz Prymat

Sposób przygotowania:

Dynię parzyć mniej więcej 5 min w lekko osolonej wodzie, odcedzić, a następnie dokładnie wymieszać z szałwią i oliwą z oliwek. Doprawić solą i świeżo mielonym pieprzem. Piec ok. 40 min w temp. 170 st. C (najlepiej upiec ją w naczyniu, w którym będzie można zrobić również sos). Po wyjęciu z piekarnika naczynie przełożyć na gaz, dodać szynkę parmeńską, dolać wino i zagotować. Makaron ugotować al dente, a następnie odcedzić, pozostawiając odrobinę wody. Makaron dodać do sosu, zestawić z ognia, dodać masło, parmezan i delikatnie wymieszać. Całość doprawić świeżo mielonym czarnym pieprzem, każdą porcję posypać orzeszkami piniowymi. WIOSNA/ LATO 2009

72

Foto: materiały promocyjne

Składniki dla 4 osób:


SATAYE

Składniki dla 4 osób: 30 dag fi leta z łososia norweskiego bez skóry 30 dag fi leta z tuńczyka bez skóry Marynata: 2 łyżki oliwy z orzechów laskowych

Z ŁOSOSIA NORWESKIEGO I TUŃCZYKA

2 łyżki cukru trzcinowego 1 mały pęczek świeżej kolendry ½ łyżeczki pasty sambal oelek ½ łyżeczki mielonej kurkumy 100 ml mleka kokosowego 1 łyżka masła orzechowego 2 łyżki soku z cytryny ½ łyżeczka grubo mielonego czarnego pieprzu 2 ząbki czosnku 1 łyżka przyprawy do ryb Prymat ½ łyżeczki mielonego imbiru do smaku 2 łyżki prażonych orzechów nerkowca 1 obrane i pokrojone w dużą kostkę mango 1 obrany i pokrojony w dużą kostkę melon gallo 8 przekrojonych na pół gałązek trawy cytrynowej 1 owoc granatu Do dekoracji: 1 limonka, 1 cytryna , kilka gałązek świeżego szczypiorku, 1 łyżka czarnego sezamu

Sposób przygotowania:

Filety z łososia norweskiego i tuńczyka oczyścić, umyć, osuszyć i pokroić w długie słupki szerokości 2 cm. Wszystkie składniki marynaty dokładnie zmiksować i doprawić do smaku wedle uznania. Tak przygotowaną marynatą natrzeć słupki łososia i tuńczyka, odstawić do lodówki na mniej więcej godzinę (dłuższy czas marynowania sprawi, że smak ryby będzie bardziej intensywny). Zamarynowane fi leciki nabić delikatnie na gałązki trawy cytrynowej i grillować 10-15 min na tackach aluminiowych lub na żeliwnym grillu (przed wyłożeniem ryby na grill należy dokładnie posmarować ruszt oliwą lub olejem). Sataye podawać z kawałkami mango i melona, prażonymi orzechami nerkowca, gałązkami świeżego szczypiorku, cząstkami granatu, cytryny i limonki. Przed podaniem posypać ziarnami czarnego sezamu.

KONKURS Pierwsze 5 CZYTELNICZEK, które nadeśle paragony za zakup KOSMETYKÓW DERMIKI o wartości miniumum 20 zł, otrzyma wydaną w tym roku KSIĄŻKĘ AUTORSTWA ROBERTA SOWY pt. „W poszukiwaniu smaku doskonałego”. Adres: Concept Publishing Polska Sp. z o.o., ul. Czapli 27, 02-781 Warszawa, z dopiskiem „Woman”.


KUCHNIA INSPIRACJE

&

4 x 20 dag fi letu z dorsza Marynata:

PIECZONY DORSZ

Z SALSĄ Z PAPRYKI

AROMATYZOWANĄ

KOLENDRĄ

¼ szklanki oliwy z oliwek 1 opakowanie przyprawy do ryb Prymat 2 łyżki posiekanej natki pietruszki 2 posiekane ząbki czosnku 1 mała czuszka Salsa paprykowo-ziołowa: ¼ szklanki oliwy z oliwek 1 łyżka prażonych pestek słonecznika 1 pęczek posiekanej świeżej kolendry 2 czerwone papryki, 2 żółte papryki 1 posiekana czerwona cebula, 1 papryczka chili 2 pokrojone w plasterki ząbki czosnku 1 limonka, sól, grubo mielony czarny pieprz Prymat sok z cytryny do smaku

Sposób przygotowania:

Umyty i oczyszczony fi let z dorsza zalać marynatą powstałą poprzez zmiksowanie wszystkich jej składników i odstawić na 4-6 godzin. Umyte papryki włożyć do piekarnika rozgrzanego do temperatury 180 st. C i piec do momentu, aż skórki się zrumienią. Ciepłe papryki zawinąć w folię spożywczą, odczekać mniej więcej 15 min, aż zaparują, a następnie obrać ze skórki. Po usunięciu gniazd nasiennych papryki pokroić i połączyć z pozostałymi składnikami salsy. Całość doprawić do smaku i dokładnie wymieszać. Dorsza piec 20 min w temp. 180 st. C, podawać z aromatyczną paprykowo-ziołową salsą i limonką.

SAŁATKA Z AWOKADO

Składniki dla 4 osób:

Z POMIDORAMI KOKTAJLOWYMI

I SEREM

½ pęczka rukoli

MOZZARELLA

½ główki sałaty lodowej 1 dojrzałe awokado sok z 1 cytryny, 1 ogórek 10 dag kuleczek sera mozzarella 6 żółtych pomidorów koktajlowych, 6 czerwonych pomidorów koktajlowych ½ pęczka świeżej bazylii 3 łyżki prażonych orzeszków piniowych 1 opakowanie sosu włoskiego Prymat przygotowanego zgodnie z opisem na opakowaniu sól, grubo mielony czarny pieprz Prymat

WIOSNA/ LATO 2009

74

Sposób przygotowania:

Umytą, oczyszczoną i osuszoną sałatę lodową porwać na małe kawałki. Awokado przekroić na pół, usunąć pestkę, obrać ze skórki, pokroić i skropić sokiem z cytryny, aby nie ściemniało. Ogórka obrać, wydrążyć pestki i pokroić. Sałatę lodową połączyć z rukolą, serem mozzarella, awokado, ogórkiem, orzeszkami piniowymi i pokrojonymi w ćwiartki pomidorami koktajlowymi. Całość delikatnie wymieszać, skropić sosem włoskim Prymat. Doprawić do smaku. Przed podaniem sałatkę posypać świeżo siekaną bazylią. Podawać z chrupiącą bagietką czosnkową.

Foto: materiały promocyjne

Składniki dla 4 osób:


DROGIE CZYTELNICZKI

WOMAN LISTY

&

Z uwagi na bardzo dużą liczbę listów, jaką otrzymaliśmy po wydaniu zimowego numeru, na łamach wiosenno-letniej „Woman” postanowiliśmy opublikować fragmenty aż pięciu z nich.

Macie wątpliwości? Piszcie na adres: Concept Publishing Polska Sp. z o.o., ul. Czapli 27, 02-781 Warszawa, z dopiskiem „Magazyn Woman”. Wszystkie opublikowane listy zostaną nagrodzone kosmetykami Dermiki z najnowszej linii Stem Lift: Aktywnym kremem liftingującym na dzień i Aktywnym kremem pod oczy i na powieki.

Witam serdecznie!

Kochani!

Odkąd otrzymałam od Państwa bezpłatne próbki kosmetyków, jestem Waszą stałą klientką. Cieszy mnie fakt, że Dermika proponuje produkty wysokiej jakości po przystępnej cenie. Po ich stosowaniu czuję, że moja skóra jest gładsza i zdrowsza.

Na nowe wydania „Woman” oczekuję z wielką niecierpliwością. Dość trudno kupić egzemplarz w moim małym miasteczku, jakim jest Smolec. Lecz to mnie nie zniechęca i jeżdżę po nią do dużego miasta. Dzięki dołączonej do ósmego numeru próbce kosmetycznego mikrozastrzyku zmarszczki na mojej twarzy wygładziły się i spłyciły. Chciałabym, aby „Woman” ukazywała się co miesiąc. Teraz tak długo na nią czekam. Czy moglibyście uruchomić adres e-mail dla czytelniczek? Chciałabym do Was pisać częściej.

Pozdrawiam, Anna z Mysłowic

Redakcjo, kolejna „Woman” i kolejna niespodzianka w postaci ciekawych artykułów, artystycznych fotografii, cudownych wywiadów i felietonów. Okładka zimowego numeru jest piękna, a dołączony do czasopisma kosmetyk wyróżnia ją spośród innych na półce. Szkoda, że ukazujecie się tak rzadko. Pogodnego lata życzy Karolina z Warszawy

Redakcjo Miła!

Pozdrowienia, Lidia ze Smolca

Moi Mili, „Woman” jest coraz piękniejsza i coraz bardziej zachwycająca. Przyjrzałam się Dermice w internecie i przyznam szczerze: nie wiedziałam, że można Was znaleźć poza granicami naszego kraju. Kanada, Chiny, Luksemburg, Nowy Jork… To robi wrażenie. Dziękuję za dostarczanie ogromnej dawki wiedzy i dbanie o dobre samopoczucie kobiet.

Jestem Waszą stałą czytelniczką i miłośniczką kosmetyków Dermika. Z ogromną radością przyjęłam informację o otworzeniu nowego salonu we Wrocławiu. Wybrałam się na zabieg Orient Express, który spowodował we mnie przypływ energii i optymizmu. Był to powód, dla którego postanowiłam zorganizować swój wieczór panieński w Salon & Spa Dermika. Przyjaciółki są zachwycone!

Życzę dalszych sukcesów, Aneta z Marek

Pozdrawiam serdecznie, Natalia z Wrocławia WIOSNA/ LATO 2009

75


DERMIKA DOBRE ADRESY

&

SALONY

AUTORYZOWANE Instytut Dermika Salon & Spa Centrum Medyczne Medi-Spa ul. gen. Zajączka 9a, Warszawa, tel.: 22 331 39 05, 331 39 06 www.spasalon.pl

ul. gen. Zajączka 9a, Warszawa, tel./faks: 22 330 90 35 www.medispa.pl

• Jelenia Góra; hotel Jan Wojcieszyce 224; tel. 75 769 30 21 • Olsztyn ul. M. Skłodowskiej-Curie 8/1; tel. 89 519 25 59, 505 018 733 • Płońsk plac 15 Sierpnia 4; tel. 502 352 906, 507 969 954 • Poznań ul. 27 Grudnia 7; tel. 61 851 90 38, 502 633 330; www.studio-kosmetyka.pl • Poznań ul. Katowicka 81E; tel. 61 670 08 09, 602 596 321 • Strzelce Krajeńskie ul. Ludowa 6/2; tel. 95 763 13 63 • Warszawa ul. Józefa Mehoffera 68D; tel. 22 744 53 59; www.gabinetydermika.pl • Warszawa ul. Lazurowa 183; tel. 22 637 24 60; www.gabinetydermika.pl • Warszawa al. KEN 47 lok. U2; tel. 22 435 93 54, 215 75 55; www.dermikaspa.com • Warszawa ul. Nowy Świat 58A; tel. 22 826 64 27 • Warszawa-Wesoła ul. Jeździecka 21F lok. 7; tel. 22 403 55 30 • Władysławowo, Ośrodek Przygotowań Olimpijskich „Cetniewo” Centrum Rehabilitacji i Odnowy Biologicznej ul. Żeromskiego 52; tel. 58 674 63 90, 674 63 24; www.cetniewo.cos.pl • Wrocław ul. Kamiennogórska 10; tel. 697 376 455; www.dermikaspa-wroclaw.pl • Żyrardów, Fabryka Luksusu ul. Nowy Świat 8/1; tel. 46 855 48 00

WIOSNA/ LATO 2009

76

Foto: materiały promocyjne

GABINETY POLECANE

• Bielsko-Biała ul. Słowackiego 5; tel. 33 822 02 70 • Bydgoszcz ul. Brzechwy 2; tel. 664 349 191 • Częstochowa, hotel Grand ul. Drogowców 8; tel. 34 368 30 22 • Garwolin ul. Polska 3A; tel. 25 682 34 55, 504 292 959 • Gdańsk ul. Krzywoustego 1B; tel. 58 558 42 72 • Gryfice plac Zwycięstwa 12; tel. 91 384 32 78 • Kalisz ul. Widok 32; tel. 62 766 20 91 • Kalisz ul. Konopnickiej 3-5/2; tel. 62 766 50 18 • Katowice; ul. E. Kwiatkowskiego 1; tel. 601 146 468, 77 442 02 22 • Kielce ul. Sienkiewicza 51; tel. 602 703 344 • Kraków, hotel Novotel ul. T. Kościuszki 5; tel. 12 299 29 00, 669 988 999 • Łańcut plac Sobieskiego; tel. 512 265 144 • Łask ul. Kościelna 10; tel. 43 671 25 01 • Łódź ul. Franciszkańska 49; tel. 42 656 51 49 • Płock ul. Armii Krajowej 11; tel. 24 266 64 77 • Rzeszów ul. Jabłońskiego 7; tel. 17 852 41 78 • Suchy Las ul. Obornicka 88; tel. 61 811 99 13 • Szczecin ul. Tczewska 5E; tel. 91 469 17 61, 605 31 882, 603 181 337 • Tomaszów Lubelski ul. Matejki 10; tel. 84 664 68 00 • Toruń ul. Szosa Chełmińska 238; tel. 56 655 66 10 • Warszawa ul. Natolińska 2 lok. 92; tel. 22 621 51 49 • Warszawa ul. Obrońców Tobruku 38 lok.D; tel. 22 746 29 53 • Wągrowiec ul. Berdychowska 30; tel. 607 561 997 • Wieruszów ul. Prusa 4; tel. 606 797 863 • Zielona Góra ul. Kupiecka 32B; tel. 68 324 19 30




Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.