SPISTREŚCI SPIS TREŚCI
INSIDE
CYWILIZACJA
GOSPODARKA I BIZNES
04.
28.
43.
WITAMY!
WYWIAD NUMERU
06.
MACIEJ ZIELI SKI I WALDEMAR KASTA
Legendy wrocławskiego sportu i muzyki - prywatnie przyjaciele i pasjonaci.
HOMO-UPGRADE
Człowiek i maszyna wchodzą w symbiozę. Czy stoimy u progu możliwości kontroli ewolucji?
INSIDE WROCŁAW
14.
WIE YM OKIEM - CZ
31.
MOTORYZACJA
20.
32.
NOWY BANDZIOR W MIE CIE
34.
37.
Veloster to nowość nie tylko na miarę stajni Hyundaia.
TRAPERZY EKSTRAWAGANCJI
Nie trzeba jechać do Paryża czy Mediolanu, by znaleźć się w świecie mody. Przyjrzyjmy się, co wymagającym klientom oferuje nasze miasto.
Historie i legendy o drugim Wrocławiu pod ziemią znane są w całej Europie. Co naprawdę znajduje się pod naszymi stopami?
NÓ NA GARDLE - WOJNA POKOLE
Kohabitacja jest często nazywana związkiem partnerskim, nieformalnym czy konkubinatem. Wspólne życie i plany nie zawsze muszą oznaczać małżeństwo. Czy to symptom jego zaniku?
EKO-HOSTEL W CENTRUM WROCŁAWIA
Chcesz spędzić noc na sianie? Wejść w bliski kontakt ze street artem, odpocząć w trakcie podróży służbowej lub zaszyć się w przytulnym pokoju na romantyczny weekend? Zajrzyj do Flower Power Hostel & Eko-Lokum.
FOTOSTRONY
38.
NO WORDS INSIDE
Sierpniowe inspiracje fotogra�iczne.
TURYSTYKA
INSIDE WROCŁAW
24.
40.
WRAKOWE SAFARI
Tajemnica drzemiąca w niezliczonych wrakach zatopionych statków niezmiennie elektryzuje coraz to nowych amatorów podwodnych przygód. Ich odkrycie jest prostsze niż myślisz.
KALENDARIUM
26.
SIERPIE WE WROCŁAWIU
Co, gdzie i kiedy warto zobaczyć.
KULTURALNA REANIMACJA RÓDMIE CIA - JAK I DLA KOGO?
Coraz częściej słyszy się o lokowanych w Śródmieściu instytucjach kulturalnych lub organizowanych wydarzeniach mających wprowadzić sztukę pod (zniszczone) strzechy.
LADY GAGA SPRZEDAJE MAJONEZ
Widzieliście Willa Smitha w futurystycznym Audi w “Ja, robot”? A komputer Apple na stoliku głównej bohaterki “Seksu w wielkim mieście”? Myślicie, że to przypadek? Błąd. To product placement.
ENGLISH INSIDE
45.
LOWELL HUSSEY APOCALYPSE 2020 / APOKALIPSA 2020
O zmianach kulturalnych i inwestowaniu w Polsce opowiada były wiceprezes ds. marketingu koncernu Time Warner.
PODZIEMNY WROCŁAW
INSIDE WROCŁAW
INSIDE WROCŁAW
23.
Freeboard to nowy miejski sport dla tych, którym brakuje snowboardu w pozazimowe miesiące.
SPOŁECZE STWO
NA ZDROWIE!
Można je znaleźć w każdym sklepie, goszczą prawie we wszystkich domach, często niedoceniane lub używane od święta. Są niezwykle smaczne, ale przede wszystkim bardzo zdrowe!
FREEBOARD - SNOWBOARD PRZEZ CAŁY ROK
INSIDE WROCŁAW
I
Architektura stolicy Dolnego Śląska widziana oczami absolwentki historii sztuki, która niedawno osiedliła się we Wrocławiu.
ZDROWIE I URODA
17.
Laleczki z horrorów i zaklęcia. Jakie naprawdę jest VOODOO na świecie?
HOBBY
WIEDZA I NAUKA
12.
CZARNE, CZARCIE, CZAROWNICZE.
RECENZJE
49.
MUZYKA
Co warto mieć w swoim odtwarzaczu w drugim miesiącu wakacji?
03
04
AKTUALNOŚCI
Witamy!
“Ciekawy pomysł...” - powiedziałem sam do siebie, kiedy otrzymałem propozycję objęcia stanowiska redaktora naczelnego w nowym czasopiśmie. Miało ono łączyć publikacje lifestyle’owe i popularnonaukowe z treściami o znaczeniu lokalnym. “Zwariowaliście!” powiedziałem do wydawcy, kiedy oznajmił mi, że pismo ma być wydawane na wysokiej jakości papierze, tra�iać do wymagającego odbiorcy i być całkowicie darmowe. “Wchodzę w to obiema nogami i rękoma” dodałem jednak szybko bez zastanowienia.
Dziś jestem dumny z tego, że pomimo wielu przeciwności udało nam się wydać inside zaledwie dwa miesiące później. Jestem dumny z naszych wspaniałych dziennikarzy - pasjonatów, którzy połączyli swoje siły i utworzyli coś naprawdę świeżego, za co im serdecznie dziękuję. Wydawcy dziękuję za to, że magazyn nie przypomina gazetki reklamowej, a reklamodawcom - przyszłym i obecnym - za wsparcie tego nowatorskiego projektu. Dziękuję również fotografom, gra�ikom, korekcie oraz wszystkim innym, którzy pomagali nam w tworzeniu magazynu. Oto oddajemy więc w Wasze ręce pierwszy numer inside. Mam nadzieję, że forma i zawartość magazynu przypadną Wam do gustu. Z tego numeru dowiecie się: czy voodoo faktycznie polega na wbijaniu szpilek w szmaciane lalki? Czy cyborgi znane chociażby z �ilmu “Terminator” to faktycznie odległe science-�iction? Czy życie w konkubinacie jest czymś złym?
Oczywiście nie planujemy być pismem wrocławskim tylko z nazwy - i tak w tym numerze przeczytacie między innymi o Śródmieściu i jego rewitalizacji, możecie też wcielić się w tropicieli skarbów lub trendów w modzie, odkrywając Wrocław, jakiego nie znacie. Zapraszamy również na spacer po mieście, w czasie którego poznacie prawdziwe perły europejskiego modernizmu w pierwszym z cyklu artykułów “Świeżym okiem”. To wszystko i wiele więcej czeka na Was “inside”.
Usłyszane, przeczytane, znalezione... Premia specjalna
Anglik Stephen Foster przez pomyłkę systemu
dostał od swojej �irmy przelew, w wysokości 800,000 funtów. Jako uczciwy obywatel posta-
nowił poinformować pracodawcę o pomyłce i oddać wszystkie pieniądze. Gratulacje!
wyrzuciła na brzeg w Seattle - informuje agencja
prowadził eksperyment z udziałem 40 ochotni-
loryba zaskakującą ilość przedmiotów, które
doświadczeń psychologicznych wiadomo, że
AP. Podczas nekropsji zespół ekspertów z Cascadia Research Collective znalazł w brzuchu wiezwierzę pochłonęło razem z glonami. - Ponad
dwadzieścia plastikowych toreb, małe ręczni-
ków, którzy poddali się zabiegowi wstrzyknięcia
botoksu w mięśnie marszczące brwi. Z innych niemożność poruszania się wywołuje zmiany emocjonalne i poznawcze.
ki, rękawiczki chirurgiczne, spodnie dresowe,
Nowe państwo
mości sms’em jest niegrzeczne. Spece od savoir
Największa zagadka XXI wieku
państwo - Republika Południowego Sudanu
rzą w twarz, krótkie natomiast można kończyć
szybko idzie, bo przy swojej masie nie jest
Poprawne rozstanie
Eksperci uznali o�icjalnie, że kończenie znajo-
kawałki plastiku, srebrna taśma klejąca i piłeczka do gry w golfa - wymieniają specjaliści.
W lipcu 2011 r. pojawiło na mapie świata nowe
lub ważnej znajomości, wymaga spotkania twa-
Czy szarżujący słoń biegnie, czy tylko bardzo
z najbiedniejszych państw na świecie. Repu-
Dobrze wiedzieć!
uczeni. Mimo użycia skomplikowanego sprzętu
vivre mówią, że zakończenie długiego związku
przez e-mail lub telefon, ale nigdy sms’em!
Nie podchodź, bo się zarazisz! Samotność może być równie zaraźliwa, jak pospolite przeziębienie - wynika z badań, które
przeprowadzili amerykańscy naukowcy - podaje
serwis BBC. Badacze z Uniwersytetów w Chicago, Kalifornijskiego i Harvarda stwierdzili, że
osoby samotne wykazują tendencję do dzielenia swej samotności z innymi osobami, w podobnej sytuacji. Jednak z upływem czasu grono znajomych się kurczy. Samotnicy, zanim zajmą swo-
je miejsce na tzw. peryferiach sieci społecznej,
zaszczepiają swoim bliskim poczucie osamot-
nienia oraz niechęć do nawiązywania nowych kontaktów.
Podwodny kolekcjoner Piłka do golfa, spodnie dresowe, sterta plastiko-
wych toreb i rękawiczki chirurgiczne - to tylko niektóre z przedmiotów znalezionych w brzuchu martwego pływacza szarego, którego woda
w stanie odbijać się od ziemi? - zastanawiali się
i odwołania się do praw �izyki nie odpowiedzieli jednoznacznie na to pytanie. Ich rozważania
śledzimy w piśmie “Journal of Experimental
Biology”. Większość zwierząt płynnie przecho-
(RPS) ze stolicą w Dżubie. RPS jest jednym
blika Południowego Sudanu stała się niezależ-
nym państwem sześć lat po zakończeniu wojny
domowej i sześć miesięcy po referendum, w którym mieszkańcy południa Sudanu zagłosowali za oddzieleniem się od północy kraju.
Skazani na Żagań
dzi z szybkiego stępa w kłus i galop: po prostu
Największa ucieczka z więzienia miała miejsce
pokaźne gabaryty słonie nie są w stanie wyko-
Z niemieckiego więzienia dla żołnierzy alianc-
zmienia tempo stawiania kroków. Jak jest jednak w przypadku słoni? Ze względu na swoje nywać związanych z biegiem i odrywaniem się
od ziemi podskoków. Zatem szarżujące słonie idą, czy też biegną?
Gniewasz się? Nie rozumiem :( Zastrzyk z botuliny blokuje nie tylko mięśnie,
w 1944 r. na terenie dzisiejszego województwa lubuskiego, niedaleko miejscowości Żagań.
kich, Stalag Luft III, 76 więźniów wydostało się wydrążonym 9 m pod ziemią tunelem. Na pod-
stawie tej historii w 1963 r. powstał �ilm “The Great Escape”.
Ustawieni do końca życia
które marszczą nam brew, gdy się gniewamy.
Złodzieje w Austrii ukradli ciężarówkę wypeł-
David Havas, doktorant z University of Wiscon-
du na parkingu Stockerau w północnej części
Może nawet zablokować rozumienie samego
uczucia gniewu. Do takiego wniosku doszedł sin-Madison, który przedstawił wyniki swoich badań na kongresie Society for Personal and Social Psychology w Las Vegas. Psycholog prze-
nioną 20 tonami ketchupu i musztardy. Kierow-
ca ciężarówki zostawił pojazd na czas weekenDolnej Austrii, w powiecie Korneuburg. Gdy
po niedzieli zjawił się na parkingu, ciężarówka zniknęła. 20 ton sosu pomidorowego i musztar-
AKTUALNOŚCI dy również...
nych monet i biżuterii. Wyposażeni w wykrywa-
bowiem aż 7,3 kg – czytamy na stronie nzhe-
Czas przejazdu 100 km z miasta w powiecie
lu kosztuje od 200 do 1500 euro, ale niektórzy
które lekarze określili jako jedno z najwięk-
Co my wiemy o korkach... Zhuozi do stolicy regionu Hohot to średnio 40
godzin. Jak donoszą Chińskie media taka sytu-
acja powtórzyła się już rok temu, i jak rok temu
wywołana jest robotami drogowymi na trasie. Oprócz tego ze względu na zwiększone zapo-
trzebowanie Chin na węgiel, trasą tą porusza się
dużo ciężarówek, co bez wątpienia tamuje ruch.
cze metalu, przeczesują tereny oblegane przez plażowiczów. Urządzenie do wykrywania meta-
mają nawet nowinki techniczne w postaci sandałów ze specjalnymi czujnikami i bateriami,
wykrywające metalowe przedmioty nawet na
głębokości 60 centymetrów. Najwięksi szczęściarze znajdują dziennie monety wartości 50-60 euro a także pierścionki, naszyjniki, bransoletki, a nawet aparaty fotogra�iczne i portfele.
Mieszkańcy którzy mieszkają w obrębie drogi
Ostateczna rozprawa
Nafta z rana jak śmietana
temat wysokości najwyższej góry świata. Zba-
upatrzyli w korku interes i oferują za drobną opłatą zmęczonym kierowcom wodę i jedzenie.
Rząd Nepalu postanowił uciąć dyskusje na
Chińczyk Chen Dejun leczy gruźlicę pijąc naftę.
independent.co.uk. 8848? 8844? A może 8850
Chen po wypiciu pierwszej porcji nafty natych-
miast zaczął odczuwać silny ból brzucha, więc
postanowił się położyć do łóżka. Gdy po godzinie wstał ból brzucha minął, a objawy gruźlicy zdawały się osłabnąć. Mężczyzna postanowił zatem nie przerywać kuracji naftowej. Gdy
w 2001 roku do wioski mężczyzny zawitała
elektryczność, dostępność nafty diametralnie spadła do zera. Chen był zmuszony odtąd leczyć
się... benzyną. Chory wypija średnio 3,5 litra paliwa przez miesiąc.
Kosmiczna małpa Łysiejąca małpa o wyłupiastych oczach wywo-
łała panikę, ponieważ mieszkańcy wsi w środ-
kowych Chinach przestraszyli się, że zwierzę jest kosmitą - czytamy w serwisie thesun.co.uk.
Gosposia Mao Xiping podniosła alarm, gdy
da, ile dokładnie liczy Mount Everest – donosi
m n.p.m.Od ponad 100 lat trwają spory co do rzeczywistych wymiarów góry. Specjaliści nie są
zgodni nawet co do samego sposobu obliczenia jej wysokości. Dodatkowym utrudnieniem jest
fakt, że góry - wskutek ruchów płyt tektonicznych Ziemi - wypiętrzają się lub maleją nawet
o kilka centymetrów rocznie. Nepal i Chiny podają inne miary Mount Everestu. Różnie go
też nazywają. Dla Nepalczyków jest on “Sagar-
zionego “kosmitę”.
Koniec świata odwołany! Duchowni ostrzegają przed fałszywymi przepowiedniami o zbliżającym się końcu świata. Ludz-
kość nie ma się czego obawiać - zapewniają portugalscy hierarchowie. Od pewnego czasu media
co rusz obiegają informacje o niechybnym końcu
świata. Ma on nastąpić rzekomo w 2012 roku, co
obliczono na podstawie kalendarza Majów. Wiele osób uwierzyło w te doniesienia, co martwi Kościół. Dlatego duchowni zaapelowali do wier-
nych, by nie poddawali się panice i nie dawali wiary tym informacjom.
Recepta na kryzys Coraz częściej na plażach we Włoszech można spotkać poszukiwaczy skarbów, czyli zgubio-
rodzony syn Michael Brown jest faktycznie naj-
większym dzieckiem, jakie narodziło się kiedykolwiek w Teksasie.
Lubię to!
Facebookowego szaleństwa ciąg dalszy. Tym razem rekordowym osiągnięciem może pochwa-
lić się 23-letnia wokalistka z Barbadosu Rihanna, a dokładniej jej fani nazywający się „Rihanna
Navy” (Armia Rihanny). Sytuacja o której piszemy miała miejsce w zeszłym tygodniu. Właśnie
wtedy fani skrzyknęli się i w liczbie 40 616 279
osób „polubili” jej o�icjalny pro�il, dzięki czemu stała się ona najpopularniejszą piosenkarką na Facebooku. Rihanna wyprzedziła w ilości „laj-
ków” dotychczasową niekwestionowaną kró-
lową czyli Lady Gagę o około 20 000 polubień pro�ilu.
Ambitne plany
gotowuje projekt, chce zbudować na wybrzeżu
z 1831 r. – 8848 m n.p.m. Chińczycy w 2005 r. szczyt liczy 8844 m n.p.m. Z kolei Amerykanie oszacowali, że Mount Everest wznosi się na 8450 m n.p.m.
Pieskie życie
autostradach we Włoszech, we wszystkie week-
nek policji i domagała się, aby aresztować znale-
Matka oczekuje na informację, czy jej nowona-
dokonali własnych pomiarów i uzgodnili, że
“Świętą Górą”. Nepalczycy uznają wysokość góry
ty i nie przypominała żadnej znanej jej istoty. Xiping uwięziła stworzenie, zabrała na posteru-
szych noworodków, jakie kiedykolwiek widzieli.
Wielkie
16 sal wypoczynkowych oraz ogródków dla
działa później, że małpa miała twarz kosmi-
wschodnim Teksasie. Urodziła tam dziecko,
mathą”, dla Chińczyków – “Qomolangmą” lub
natknęła się na niedożywione zwierzę, które kradło ogórki z jej mieszkania. Kobieta powie-
rald.co.nz. Janet Johnson tra�iła do szpitala we
psów i kotów, gdzie dyżurują weterynarze, działać będzie przy sieci restauracji przy głównych
plany
zagospodarowania
terenów
w Dolinie Bystrzycy od Zalewu Zemborzyckiego do mostu przy ul. Zamojskiej. Firma, która przy-
miniaturę Karpat i zegar słoneczny o powierzch-
ni kilkunastu hektarów, który będzie widoczny nawet z kosmosu - podaje “Kurier Lubelski”. Te nieziemskie pomysły zostały już przedsta-
wione władzom Lublina. Jeśli władze wyrażą na nie zgodę, wykonawca zakończy budowę na 700-lecie Lublina, czyli do 2017 roku.
Sex sells
endy podczas największego nasilenia wyjaz-
To wielka sensacja w świecie �ilmu! Sekstaśma
że według pomysłodawców te miejsca wypo-
pół mln dolarów. Zmysłowa blondynka z odsło-
dów na wakacje. W pierwszy tego lata weekend
masowych wyjazdów na urlop poinformowano,
czynku czworonogów - otwierane właśnie w tych dniach - mają zapobiec pladze porzucania zwierząt latem, ale także zostawiania ich w zamkniętych samochodach podczas postoju.
W punktach tych zwierzęta będą mogły odpocząć i odreagować stres związany z długą i bar-
dzo dla nich męczącą jazdą samochodem. Jeśli zajdzie taka potrzeba, zwierzę zbada lekarz.
Każdy taki Fidopark - jak nazwano te ogródki wyposażony będzie w legowiska w cieniu, psie i kocie ubikacje, bieżącą wodę.
Noworodek-gigant
39-letnia Janet Johnson z Teksasu, kiedy była w ciąży spodziewała się dużego dziecka. Jed-
nak nie aż tak dużego. Noworodek-gigant waży
Marilyn Monroe (+36 l.) została teraz wystawiona na sprzedaż. Każdy może ją kupić. O ile ma
niętym ob�itym biustem i tajemniczy mężczyzna, który pozostał poza kadrem, uprawiają
seks. Film trwa tylko sześć i pół minuty. Powstał w 1947 r. Mikel Barsa, kolekcjoner z USA, kupił
go za ponad milion dolarów, a teraz zamierza sprzedać. Dlaczego ten �ilm jest tak cenny? Bo
kobieta w nim występująca to Marilyn Monroe (+36 l.)! Miała wtedy niecałe 21 lat. - Ten �ilm
pokazuje Marilyn taką, jaka była naprawdę. Jesz-
cze przed zabiegami chirurgów plastycznych i zmianą nazwiska, jako Normę Jeane Baker przekonuje Barsa.
05
06
WYWIAD NUMERU
Legendy, mentorzy, animatorzy
Maciej Zieliński Waldemar Kasta
WYWIAD NUMERU Wszyscy lub prawie wszyscy we Wrocławiu znają Macieja Zielińskiego jako koszykarza, a Waldemara Kastę jako rapera. Jednak nie wszyscy wiedzą, że jesteście bliskimi przyjaciółmi. Jak to się zaczęło? Maciej Zieliński: Poznaliśmy się w kultowym klubie WZ (teraz Kultowa przyp. redakcji), potem pierwsze wspólne koncerty i imprezy. Od tamtej pory staraliśmy się spotykać regularnie na tyle, na ile pozwalał na to czas. Waldek grał koncerty, ja grałem w koszykówkę, więc z czasem bywało różnie. Ale robiliśmy co mogliśmy. Waldemar Kasta: Maciek był moim idolem, gdy koszykówka była na topie w latach 90-tych. Próbowaliśmy robić swoje będąc w tym samym mieście, więc nasze drogi musiały się skrzyżować i skrzyżowały na dobre.
Jak wspominacie lata w których obaj zaczynaliście swoją karierę? Jak w latach 90-tych wyglądała koszykówka i hip-hop we Wrocławiu i w Polsce?
MZ: Late 90-te to najlepszy okres dla koszykówki w Polsce. Mieliśmy wielki boom po sukcesie na Mistrzostwach Europy, gdzie zajęliśmy 7. miejsce. Koszykówka była na topie, jednak jej popularność zaczęła spadać pod koniec dekady. Cieszę się, że mogłem być częścią tego najlepszego czasu.
WK: Hip-hop w latach 90-tych był zjawiskiem całkowicie nowym, które dopiero docierało do Polski - do mnie osobiście za pośrednictwem ścieżki dźwiękowej do �ilmu Judgement Night, gdzie po raz pierwszy na tak szeroko skalę można było usłyszeć połączenie brzmień rapowych z rockowymi. Nie była to oczywiście pierwsza taka fuzja, ale pierwsza na taką skalę. W naszym kraju było wtedy kilkunastu „zapaleńców”, którzy potem stworzyli pierwsze zespoły. Powstała scena kielecka, warszawska, śląska i inne. A we Wrocławiu? Maciek wyjeżdza do Stanów grać w koszykówkę, a ja w IV Liceum dostaję rok w rok ciężką lekcję od „Kolejówki” i Dominika Tomczyka, co zresztą wypomniałem mu na weselu Maćka. Do dzisiaj przeżywam traumę związaną z porażką 80 punktami.
Obaj z dumą prezentujecie tatuaż na przedramieniu, co on oznacza
i jaka jest jego historia? MZ: Jest to chiński znak prawdy, jednak myślę, że Waldek lepiej opowie genezę tego dzieła, z którego obaj jesteśmy dumni.
WK: Jest to znak, który charakteryzuje naszą znajomość. Nie jest to żaden układ ma�ijny, czy też masoneria jak twiedzą niektórzy. Chodzi o szczerość i sprawdzone przyjaźnie, czym legitymują się ludzie z naszego towarzystwa. Mamy wśród swoich zarówno sportowców jak i lekarzy, czy żołnierzy.
Obaj mocno pomagacie wrocławskiej młodzieży zarówno w projektach sportowych jak i muzycznych: promocyjnie, organizacyjnie, jak również jako mentorzy. W jakie projekty byliście i jesteście obecnie zaangażowani? MZ: Teraz głównie zaangażowany jestem w koszykarski Śląsk Wrocław, którego zostałem prezesem. Wcześniej, gdy zostałem radnym, miałem już okazję przekonać się jak wygląda praca „po drugiej stronie barykady”, czyli od strony organizacyjnej. Oprócz tego staram się czynnie uczestniczyć w wielu imprezach sportowych dla dzieci i młodzieży, jak np. Basket Mania, czy też Maraton Wrocławski.
Chodzi o szczerość i sprawdzone przyjaźnie, czym legitymują się ludzie z naszego towarzystwa. Waldemar Kasta
WK: W jednym z nich się właśnie znajdujemy. To jest Pracownia Projektów Międzykulturowych, która znalazła swoje miejsce w byłej zajezdni tramwajowej przy ul. Legnickiej, gdzie swoją siedzibę ma Sektor 3 (organizacja wspierająca organizacje pozarządowe przyp. redakcji). Dzięki Robertowi Rogosiowi i jego pracy udało się wynegocjować z miastem miejsce, które pozwala na działanie takiej placówki oraz projektu jakim jest Sound Depot, czyli sala prób dla okolicznych zespołów muzycznych. Pozwoliło to stworzyć coś na kształt nieformalnego domu kultury. Już kilkanaście zespołów
07
08
WYWIAD NUMERU stworzyło tu swoje płyty, co więcej, ja sam nagrałem tu swoje dwie ostatnie płyty. Jeśli chodzi o sport to nie robię wiele, jednak uważam, że więcej niż wielu ludzi, którzy się tym chwali. Progres federacji KSW, którą reprezentuje spowodował wzrost liczby klubów sztuk walki o jakieś 800%. Zastanawiam się, czy nie zmieniliśmy wyglądu polskiej ulicy w �irmie Clinic i nie stworzyliśmy też sporego potencjału, jeśli chodzi o rozwój sztuk walki w formule MMA. To właściwie tyle z mojej strony. Może nie jest to wiele, ale cała zajezdnia, KSW i jej nowa liga amatorska oraz obozy sportowe to i tak sporo pracy.
A jakie są plany na przyszłość z tym związane?
MZ: Obecnie skupiam się na Śląsku Wrocław. Chcę zbudować silną drużynę, by już po pierwszym sezonie awansować do 1. Ligi. Udało nam się zakontraktować legendy wrocławskiej i polskiej koszykówki, takie jak Mirosław Łopatka, czy Radosław Hyży. Jestem dumny, że zdecydowali się na grę dla Wrocławia i mam nadzieję, że czeka nas razem jeszcze wiele sukcesów. Zależy mi na profesjonalizacji tego klubu, który do tej pory działał „półamatorsko”. Mam nadzieję, że nowi zawodnicy pokażą młodszym, jak wygląda świat profesjonalnej koszykówki.
WK: Rozwijać młode zespoły i ich pasję. Dać im szansę na granie i wydawanie swojej muzyki, tworząc coś na kształt niezależnej wytwórni. Zrobić to dla ludzi wykonujących różną muzykę, ale robiących to z pasji, a nie castingowo, z gotowych wzorów na hit.
Maciek, dla wszystkich Wrocławian jesteś przede wszystkim legendą sportu, jak łączysz tę pasję z obowiązkami radnego?
MZ: Na początku był to dla mnie duży przeskok. Dla sportowca to zupełnie inny świat. Musiałem poznać wiele nowych mechanizmów pracy, by wiedzieć jak ją dobrze wykonać, ucząc się właściwie od podstaw. Na szczęście koleżanki i koledzy od początku pomagali mi, za co z tego miejsca chciałem im bardzo podziękować. Dziś jest mi już dużo łatwiej i dobrze czuję się w swojej nowej roli - w świecie, który dla kibiców sportu jest zupełnie nieznany.
Waldek, dla starszej ogólnopolskiej publiczności jesteś znany z ringów KSW. Jak doszło do waszej
współpracy i skąd zaangażowanie w polskie MMA? WK: Historia jest prostsza niż mogłoby się wydawać. Znam osobiście obu właścicieli KSW. Jako pierwszego poznałem Maćka Kawulskiego. Kiedyś oglądałem jego walki, z których jedną można obejrzeć w �ilmie „Klatka”, co powinno rozwiać stereotyp słomianego chłopca w koszuli. Ja sam myślę, że mógłbym na siebie postawić w Mistrzostwach Świata Announcerów ringowych. Trenowałem też walkę w kilku wrocławskich klubach, m.in. Fighter i Gladiator, więc fascynacja MMA jest dla mnie naturalnym następstwem. KSW poszukiwało kogoś kto zajmie się oprawą i częścią rozrywkową gal, na co było coraz większe zapotrzebowanie. Zostałem dyrektorem artystycznym federacji. Jako, że to na mnie spoczywał ciężar profesjonalnej zapowiedzi zawodników, postanowiłem robić to sam i tak zaczęła się moja przygoda jako announcer. I tak już zostało.
Musiałem poznać wiele nowych mechanizmów pracy, by wiedzieć jak ją dobrze wykonać, ucząc się właściwie od podstaw. Maciej Zieliński
Jak pracuje się z telewizją Polsat? WK: Telewizji Polsat zawdzięczamy naprawdę wiele. Gdyby nie pomoc Pana Kmity i telewizji Polsat Sport, a co za tym idzie ich platformy marketingowej, popularyzacja tej dyscypliny na tak szeroką skalę byłaby niemożliwa. To dzięki nim i zawodnikom, którzy tworzą federację, takim jak Mamed Khalidov, Juras Jurkowski, czy teraz Mariusz Pudzianowski, możemy oglądać tak wysoki poziom walk w ogólnopolskiej telewizji.
Twoim najnowszym projektem jest polskie wydanie Pimp my ride by Coca-Cola Zero, co jest sporą niespodzianką dla wielu fanów. Do tej pory z miłości do samochodów znany był Tede. Co spowodowało, że
MTV postawiło właśnie na Ciebie? WK: Gdybym był nieskromny pewnie znalazłbym jakąś odpowiedź, ale będąc sobą muszę powiedzieć, że nie wiem. Dostałem propozycję, więc ją przyjąłem. Dla mnie jest to kultowy format nie tylko dlatego, że prowadził go Xzibit. Każdy około hip-hopowy człowiek chciałby, żeby ktoś zapukał do jego drzwi, zabrał samochód i oddał „odpicowany”. Nie mogłem odmówić takiej propozycji. Moja miłość do motoryzacji jest hip-hopowa - chciałbym mieć Cadillaca Escalade na 23-calowych kołach z wszystkimi przeróbkami w wykonaniu West Coast Customs. W amerykańskiej wersji prowadzącym był raper, więc polska wersja Pimp My Ride by Coca-Cola Zero też musiała mieć na tej pozycji rapera.
Jakie są Twoje pozostałe plany telewizyjne? Kolejne KSW? A plany muzyczne? Będzie reaktywacja KASTA Squadu? WK: Cały czas robimy KSW i na pewno odbędzie się w tym roku jeszcze jedna gala. Na razie mamy przerwę, więc mogę być w pełni ojcem i domorosłym muzykiem. W planach jest również mój autorski program, który będzie dotyczył MMA, ale do listopada jestem człowiekiem MTV i przygotowuje program Pimp My Ride by Coca-Cola Zero. To tyle jeśli chodzi o plany telewizyjne. Plany muzyczne to kolejne projekty hip-hopowe i nie hip-hopowe, co może być sporym zaskoczeniem. Czy będzie kolejna KASTA? Istnieje takie prawdopodobieństwo, ale obecnie jesteśmy zajęci innym rzeczami, a ja sam tworzę obecnie inną muzykę.
Obaj pochodzicie z dużych wrocławskich osiedli - Maciek z Gaju, a Waldemar z Kozanowa. Ostatnio coraz więcej mówi się o rewitalizacji naszych dzielnic. Uważacie, że naprawdę coś jest robione w tym kierunku? Czy sami angażujecie się w organizowane akcje?
MZ: Prac jest prowadzonych coraz więcej. Dla mieszkańców Kozanowa bardzo ważna jest budowa wału przeciwpowodziowego. Wszyscy którzy pamiętają powódź mogą odetchnąć z ulgą. Powstaje coraz więcej parków, terenów zielonych i placów zabaw dla dzieci. Robimy co możemy - mamy nadzieję, że to dopiero początek.
WYWIAD NUMERU
WK: Sam kiedyś brałem udział w jednym z tych projektów, jednak Maciek zdecydowanie miał tu większe pole do popisu, bedąc prosportowym działaczem. Uważam, że wszystko ma się ku lepszemu ze względu na wydarzenia 2012 i 2016, których tłumaczyć nie trzeba. To wielkie błogosławieństwo, że to się wydarzy, bo ma to ogromny wpływ na poprawę wyglądu i infrastruktury. Proces trwa bardzo długo jednak od pamiętnej powodzi w 1997 jest coraz lepiej.
Pozostając w temacie Wrocławia: coraz większą popularność zdobywają nowe sporty: przede wszystkim futbol amerykański oraz coraz szybciej rozwijający się lacrosse. Obaj jesteście związani z tymi sportami. Finał Polskiej Ligi będzie w tym roku transmitowany w telewizji, komu kibicujecie: The Crew czy Devils? (wywiad przeprowadzany był 14. Lipca). Myślicie, że sporty te mają szansę przebić się w Polsce?
MZ: Z racji, że kiedyś miałem okazję zagrać w The Crew, kibicuję właśnie Załodze. Mecze derbowe zawsze są bardzo zacięte, więc pewnie tak samo będzie tym razem. Bardzo się cieszę, że powstają nowe sporty w Polsce. Będąc na studiach w Providence miałem okazję oglądać zarówno mecze futbolu, jak i lacrosse i oba sporty przypadły
Uważam, że wszystko ma się ku lepszemu ze względu na wydarzenia 2012 i 2016, których tłumaczyć nie trzeba. To wielkie błogosławieństwo, że to się wydarzy. Waldemar Kasta
mi do gustu. Każda nowa dyscyplina musi odbyć swoją drogę od podstaw. Lacrosse jest w miejscu, gdzie futbol był 5 lat temu. Jest jednak sportem bardziej niszowym niż futbol, co może być dla niego dodatkową szansą, jeśli w Polsce uda się zbudować silny ośrodek, będący wizytówką w Europie. Futbol z drugiej strony odniósł olbrzymi sukces. Już po kilku latach doczekaliśmy się transmisji telewizyjnej.
WK: Schlebia mi, że ktoś myśli, ze jestem z tymi sportami związany, bo rzeczywiście przyłożyłem rękę do jego rozwoju, co powoduje, że do dziś czuję się nie tylko kibicem, ale wręcz częścią The Crew, mimo, że ostatnio nie mogę temu poświęcać tyle czasu. Nie mam oczywiście nic przeciwko Devils, a wręcz przejawiam ideę, że pomimo wszystkich różnic, byłoby wspaniale, gdyby obie drużyny połączyły swoje siły. Dałoby to futbolowi we Wrocławiu i w Polsce nową siłę i nową jakość, która umożliwiłaby jego ekspansję na rynki europejskie.
Waldek jesteś również szefem
Kasta.Co, jakie najbliższe projekty i wydawnictwa ukażą się w Twojej stajni? WK: Istnieje prawdopodobnieństwo, że będziemy mieli teraz dłuższą przerwę, co jest spowodowane sytuacją �inansową. Z tego powodu obecnie w planach jest płyta Pawła Sztrajta, moja i mojego nowego zespołu. Donatan został wypożyczony do innej wytwórni, a Matheo obsługuje postaci kalibru Edyty Górniak. Ja sam powoli chyba przechodzę na hip-hopową Emeryturę.
Wrocław został europejską stolicą kultury 2016. Zasłużyliśmy? Co wyróżnia Wrocław na tle innych miast w Polsce i Europie?
MZ: Wrocław jest miastem bardzo otwartym. Mamy wielu studentów i osób przyjezdnych, przez co jesteśmy bardzo multikulturowi. Odbywa się u nas wiele imprez kulturalnych i sportowych. Sport dla mnie jest również częścią kultury (kultura �izyczna) i uważam, że w ten sposób też powinien
09
10
WYWIAD NUMERU być promowany.
WK: Wrocław wyróżnia się klimatem i atmosferą multikulturowości. Tygiel trojkąta kulturowego pomiędzy Pragą, a Berlinem powoduje, że ta kraina w Polsce jest bardzo otwarta. Podobnie jak jej mieszkańcy. Miasto i ludzie, którzy je tworzą powodują, że tętni ono życiem. Wrocław ma historię kilka razy dłuższą niż Stany Zjednoczone - posiada prawa miejskie już od ponad 1000lat. Napływ ludzi z zewnątrz powoduje rozwój szkół, festiwali różnego typu i tym podobnych. To wszystko stworzyło podwaliny do tego, by Wrocław mógł zostać stolicą kultury. Mam nadzieję, że Wrocław wykorzysta swój czas i wypromuje się jeszcze lepiej.
Obaj jesteście na swój sposób związani z kulturą hip-hop. Wrocław
W sporcie tak jak w życiu: nie zawsze się wygrywa, lecz mimo porażek trzeba zawsze wstać z kolan i walczyć dalej. Tego właśnie nauczył mnie sport. Maciej Zieliński
zobaczymy Georga Michaela, a innymi kandydatami byli Metallica i Red Hot Chili Peppers. Mam nadzieję, że niedługo zawitają u nas Ci pierwsi, których jestem ogromnym fanem. Na koncert Goerge’a Michaela oczywiście też się wybiorę. Mam nadzieję, że po tym przestoju będzie już tylko lepiej. WK: Boom medialny na naszą muzykę się skończył, hip-hop został wypompowany. Teraz następuje jego powrót, poprzez główne narzędzie demokratyzacji mediów, jakim
Nieważne czy chcesz być sportowcem, lekarzem, czy politykiem. Musisz znać się na tym co robisz i być tego pewnym. Waldemar Kasta
ma prężną scenę zarówno rap jak i dancehall. Dlaczego nie odbywają się w naszym mieście żadne festiwale muzyczne tego typu. Czy jest szansa aby to zmienić? MZ: Otwarcie nowego Stadionu może sporo zmienić w tej kwestii. Już podczas otwarcia
Waldemar Kasta - raper, członek formacji K.A.S.T.A., dyrektor artystyczny i prowadzący gali KSW, prowadzący programu Pimp My Ride by Coca-Cola Zero, aktywnie wspiera i promuje młodych, wrocławskich artystów.
jest Youtube, dzięki któremu wielu artystów może teraz odbierać należny im szacunek. W hip-hopie nie widzi się wysokiej kultury, czemu zresztą będąc artystą wcale się nie dziwię. Niestety, nie obrażając nikogo - poza rzeszą fanów, sympatyków i ludzi słuchających tej muzyki - hip-hop społeczeństwu jawi się jako obraz kultury pełnej wyrost-
Maciej Zieliński - koszykarz. Wielokrotnie reprezentował Polskę i dwukrotnie uczestniczył w Mistrzostwach Europy. Osiem razy zdobywał Mistrzostwo Polski (1991, 1992, 1996, 1998, 1999, 2000, 2001 i 2002), trzykrotnie Puchar Polski (1992, 1997 i 2004) i dwukrotnie Superpuchar Polski (1999 i 2000). Od 2006 roku członek wrocławskiej Rady Miejskiej, od 2011 prezes koszykarskiego klubu Śląsk Wrocław.
ków, bandytów, narkomanów i nierobów. Przy takiej interpretacji ciężko szukać tutaj wysokiej kultury, a raperzy nie są postrzegani jako ludzie kultury, przez media, polityków i wiodące konsorcja. Dlatego nie ma nakładów �inansowych na tego typu działalności. Naszemu miastu i tak należy się szacunek za jakiekolwiek możliwości dawane młodym artystom, by się rozwijać - takie jak zajezdnia, w której jesteśmy.
Na koniec bardziej mentorsko wielu młodych ludzi widzi w was wzory do naśladowania, a nawet legendy. Co byście powiedzieli i doradzili młodym osobom zaczynającym swoją karierę w sporcie czy muzyce, a nawet showbiznesie? MZ: Przede wszystkim nie zrażać się ciężkim treningiem. Sam mecz jest przyjemnością, a między nimi są trudne dni pracy. Każdy talent trzeba poprzeć ciężką pracą i nie załamywać się porażkami. Sport uczy systematyczności i dyscypliny. W sporcie tak jak w życiu nie zawsze się wygrywa, lecz mimo porażek trzeba zawsze wstać z kolan i walczyć dalej. Tego właśnie nauczył mnie sport. WK: Po pierwsze radziłbym wszystkim ludziom, aby profesjonalizowali się w poczuciu pełnej odpowiedzialności za to, co robią. Nieważne czy chcesz być sportowcem, lekarzem, czy politykiem. Musisz znać się na tym co robisz i być tego pewnym. Ponadto ludzie robiący muzykę powinni być przekaźnikami pozytywnej energii, mając powołanie do robienia muzyki, a nie robiąc ją „z castingu”. Wręcz życzyłbym sobie, by ludzie wierzyli w siebie i w to, co mają do powiedzenia, by ich twórczość była prawdziwa. Po trzecie, żeby mieli wytrwałość w tym, co robią, bo często to, co jest szczere i prawdziwe nie jest pożądane, co może zniechęcić. Jednak życzę wszystkim, by odnaleźli się i w tym trwali, choćby idąc pod prąd. Krótko mówiąc, by muzycy wydobywali dźwięki, zamiast je produkować. Jakub Głogowski
Champagne & Currywurst? Tylko w Berlinie. Lifestyle.
Shopping.
Wellness.
Cuisine.
Europejska metropolia.
Moda. Styl. Trendy.
Odpoczynek i relaks.
Wykwintne kawiarnie i ulice peł-
Międzynarodowy format.
Berlin to raj dla wszystkich lubiących za-
Spacery i miejskie trasy rowerowe. Parki,
ne eleganckich restauracji.
Miasto odkryte i uwielbiane przez gwiazdy
kupy. Można tutaj dostać niemal wszyst-
jeziora, źródła termalne oraz luksusowe
Doskonała i oryginalna kuchnia z całego
światowego show-biznesu. Targi, festiwa-
ko: od rzeczy eleganckich i luksusowych,
kluby wellness i SPA. Dryfowanie na
świata. Świątynie kulinarnych rozkoszy to
le i pokazy mody. Aktualne trendy, naj-
po najnowsze kolekcje kreatorów mody,
wodzie w poczuciu braku grawitacji oraz
głównie KaDeWe i Galeria Lafayette, któ-
modniejsze kluby oraz miejsca, w których
a także rzeczy najbardziej oryginalne
wsłuchiwanie się w dźwięki podwodnej
re zaspokoją gusta każdego wykwintnego
warto bywać, znaleźć dziś można tylko
i niespotykane. Jeśli zakupy, to przede
muzyki, czy pobyt w saunie i leżakowa-
smakosza. Będąc w Berlinie warto rów-
w Berlinie. Tutaj krzyżuje się styl ulicy
wszystkim KaDeWe lub inne domy
nie na dachu nowoczesnego wieżowca
nież skorzystać z wyjątkowej okazji i zjeść
i berlińskiej sceny ze światowymi tren-
towarowe przy handlowym bulwarze
w centrum miasta, możliwe są tylko
kolację wśród zupełnej ciemności lub sie-
dami, wytyczając nowe nurty w modzie
Ku´damm. A przy pełnej elegancji ulicy
w Berlinie. Metropolia pełna życia i ruchu
dząc przy stole zawieszonym w powietrzu
i architekturze oraz kreując nową jakość
Friedrichstrasse i w małych uliczkach
skrywa oazy spokoju i odpoczynku w naj-
pod balonem. Albo spróbować jedynej na
życia.
dzielnicy Mitte wyjątkowe galerie, butiki
bardziej wyszukanych i zaskakujących
świecie oryginalnej currywurst! To prze-
młodych projektantów oraz atmosfera ko-
miejscach.
życia i smaki, których nie doświadczy się
smopolitycznych zakupów.
One click. One city.
Berlin
nigdzie indziej!
WEEKENDOWE PAKIETY POBYTOWE W BERLINIE JUŻ OD 99 € / osobę
www.clickandcity.com
12
WIEDZA I NAUKA
homo-upgrade Proste narzędzia, których nasi przodkowie potrzebowali aby przetrwać, zastąpiły dziś komputery i laboratoria. Nowoczesna technologia coraz częściej wykorzystywana jest nie po to aby walczyć z naturą, lecz by ją współtworzyć. Czy stoimy obecnie u progu jednego z największych przełomów w dziejach ludzkości – możliwości kontroli własnej ewolucji? Człowiek do poprawy Profesor
Kevin
Warwick
z
na Biennale w centrum WRO. W 1995 w per-
formance Ping Body artysta udostępnił zdalny
uniwersytetu
dostęp do połowy swojego ciała. Obserwatorzy
w Reading w Anglii ma gotową odpowiedź.
z Helsinek, z Paryża i z Amsterdamu mogli za
Obwołany przez media pierwszym cyborgiem, od lat pracuje nad pogłębieniem symbiozy między człowiekiem a maszyną. W 1998 War-
wick wszczepił w swoje ramię mikronadajnik,
dzięki któremu był rozpoznawany przez sys-
pomocą impulsów nerwowych pobudzać jego
Kevin Warwick prezentujący swój wynalazek - zdalnie sterowaną rękę
tem komputerowy własnego laboratorium. Za
systemu nerwowego. Po miesiącach prób mózg
mem oświetleniowym i innymi komputerami.
wtedy poczuć, kiedy Irena poruszała swoją ręką,
pomocą emitowanego sygnału miał kontrolę
nad otwieraniem i zamykaniem drzwi, systeSporo jak na potomka małpy? Warwickowi to
nie wystarczyło. W 2002 roku grupa neurochi-
rurgów pod nadzorem naukowca wprowadziła do jego ramienia chip, który za pomocą stu elektrod został podłączony do jego systemu nerwo-
wego. Dzięki chipowi podpiętemu do Internetu
Warwick, przebywając w Nowym Yorku, mógł
Warwicka nauczył się rozpoznawać sygnały
elektryczne emitowane przez chip żony. Mógł komunikować się z żoną za pomocą impulsów
nerwowych. Tym samym stworzył podwaliny
dować na swoim przedramieniu trzecie ucho. Eksperyment omal nie zakończył się utratą ręki, a mimo to artysta nie zrezygnował ze swojego pomysłu. Docelowo w dodatkowym organie ma
znaleźć się mikrofon, dzięki któremu internauci będą mogli słyszeć to co Stelarc. Szaleństwo?
wyłącznie za pomocą myśli.
Moje, twoje ciało Nie
Irenie taki sam nadajnik i podłączył się do jej
Arkadiou), który niedawno gościł we Wrocławiu
nie poprzestał i na tym. Wszczepił swojej żonie
nie panował. W 2007 Stelarc postanowił wyho-
pod przyszłościowy sposób porozumiewania się
bez trudu sterować mechaniczną ręką, znajdu-
jącą się na uniwersytecie w Reading. Naukowiec
mięśnie do ruchów, nad jakimi sam performer
tylko naukowcy są zainteresowani prze-
kraczaniem granic człowieczeństwa. W sukurs
przychodzą im artyści, tacy jak na Stelarc (Stelios
Czy nasza przyszłość to faktycznie widok rodem z �ilmów science-�iction? Całkowita symbioza człowieka i maszyny?
WIEDZA I NAUKA
Nie dla twórcy, który swoimi dzia-
łaniami próbuje wskazać nową
ścieżkę rozwoju człowieka, marząc
kłej protezy chciałaby posiadać
karabin maszynowy do paint-
balla…
o zupełnie nowych ciałach poszerzonych
Piękno nadsprawności
Człowiek za sześć milionów dolarów
Aimee Mullins nie potrzebuje karabinu zamiast
o dodatkowe cechy dzięki wirtualnej sieci wzajemnych interakcji.
Panowie,
możemy go odbudować, dyspo-
nujemy technologią. Jesteśmy zdolni stworzyć pierwszego bionicznego człowieka. Steve Austin będzie tym człowiekiem – mówią
naukowcy w czołówce serialu The six milion dolar men, który wywarł silny wpływ na kana-
dyjskiego reżysera Roba Spence’a. Filmowiec zdecydował się pójść w ślad superbohatera ze
swojego dzieciństwa i tak jak on zainstalować
sobie kamerę zamiast oka. W wieku dziesięciu lat Spence strzelając ze strzelby dziadka, został uderzony w oko przez jedną z łusek, w wyniku
czego utracił bezpowrotnie wzrok. Reżyser nie pogodził się jednak ze swoim losem. Obserwu-
jąc miniaturowe kamery w telefonach komórkowych, zaczął zastanawiać się czy podobnego urządzenia nie dałoby się zainstalować w miej-
nogi aby przyciągnąć uwagę mężczyzn i dziennikarek. 35-letnia amerykańska lekkoatletyczka, modelka i aktorka została uznana przez magazyn People za jedną z najpiękniejszych
kobiet świata. Nie byłoby w tym nic dziwnego
- gdyby nie jej kalectwo. Gdy miała rok, lekarze
na jednonogą dziewczynę, która zamiast zwy-
wokujące wyobraźnię nogi w kształcie meduzy. Jej przypadek skłania do ponownego przemyślenia tego, co oznacza niepełnosprawność. Być
może to właśnie ludzie z protezami zamiast
naturalnych kończyn będą w niedalekiej przyszłości wyznaczać kierunek rozwoju człowieka.
Matrix i inne bajki
udział w paraolimpiadzie w Atlancie. Za sprawą syntetycznych wzorowanych na łapach geparda
naukowców tego typu scenariusz jest obecnie najbardziej prawdopodobny. Co prawda z powo-
pierwszych sztucznych nogach. W 1996 wzięła nogach z włókna węglowego pobiła światowy
rekord w biegu na 100 i 200 metrów, stając się
globalną sensacją. Niedługo po paraolimpiadzie zainteresowali się nią projektanci mody - w tym
Alexander McQueen. Aimee Moulins wystąpiła na wybiegu ubrana w skórzany gorset, koronkową sukienkę i w drewniane kozaki, które tak
wszczepiane prosto do mózgu czy
podłączenia do rdzenia kręgowego to na razie jeszcze science-�iction, ale według wielu
du naturalnych ograniczeń mózgu co do ilości
możliwych do przetworzenia informacji człowiek nie będzie w stanie tak jak bohaterowie
Matrixa wgrać sobie umiejętności pilotowania helikoptera. Będzie jednak bliżej poznania
tego jak działa mózg, a stąd już tylko krok do
skonstruowania sztucznego organu. Być może w przyszłości człowiek jakiego znamy zniknie, zastąpiony przez zupełnie nowy gatunek, bądź przejdzie głęboką ewolucję odcinając się - chociaż częściowo - od dziedzictwa homo-sapiens.
Szymon Stoczek
nie posiada infrawizji jak oko Austina, to i tak
na swoim internetowym blogu ogłosił casting
nogi-doniczki, w których rosną buraki, czy pro-
Implanty
nie jest podłączony do systemu nerwowego ani
marzy o bionicznym człowieku. W 2010 Spence
madziła ponad 12 par nóg, w tym: nogi szklane,
W wieku dwóch lat nauczyła się poruszać na
mu zbudować Kosta Grammatis i choć sprzęt
tym. Wydaje się, że kanadyjski reżyser skrycie
tezami. Jak do tej pory, w swojej kolekcji zgro-
amputowali jej obie nogi na wysokości kolan.
scu oka. Bezprzewodową mini kamerę pomógł
pomaga Spencowi w pracy. Nie koniec jednak na
naprawdę były kunsztownie rzeźbionymi pro-
Aimee Mullins- rekordzistka świata na 100 i 200 metrów, modelka i aktorka, poruszająca się na syntentycznych nogach.
13
14
INSIDE WROCŁAW
wie ym okiem
Architektura stolicy Dolnego Śląska widziana oczami absolwentki historii sztuki wielbiącej socrealizm, modernizm, architekturę totalitarną i wszelkie architektoniczne wariactwa, która niedawno osiedliła się we Wrocławiu.
cz Z
pierwsza: modernizm międzywojenny
pierwszej krótkiej wizyty we Wrocławiu
ceglanego, charakterystycz-
i nieznajomych. Pamiętam też dziewczynę,
nie słyszałam. A z racji moje-
niewiele pamiętam. A właściwie pamiętam
całkiem sporo, ale głównie ludzi - znajomych
która wepchnęła się przede mnie w kolejce do
kasy na Dworcu Głównym. Miała przy sobie dwie reklamówki pełne ubrań i cała drżała -
jak listek osiki na wietrze. I jeszcze kamienice przy ulicy św. Antoniego. Tyle. Za drugim
razem dotarło już do mnie zdecydowanie więcej. Mam do tej pory w pamięci pierwszy
widok ogromnego i przez swoją prostą, dumną formę robiącego bardzo poważne wrażenie
budynku z czerwonej cegły. A niedaleko - przepiękny, luksusowoopływowy dom handlowy,
z połyskującymi w słońcu ceramicznymi płytkami. I zachwyt! Oba budynki, tak całkowicie
inne, o tak różnej atmosferze, stojące tak bli-
sko siebie! Wspaniałe. Teraz mijam je prawie codziennie.
nego dla północnych Niemiec. Przyznaję – nigdy o nim go
historyczno-artystycz-
nego wykształcenia miałam
i tak większe szanse, niż inni. Ale cóż to za przyjem-
ność, dowiedzieć się czegoś
nowego! Co za radość, kiedy
już wiadomo! Ten dostojny
budynek, który zajmuje cały kwartał, mimo podeszłego
wieku, nic nie stracił ze swej
siły oddziaływania. Proste,
i budynki industrialne. To nie tylko Hala
i dekoracje o wpływach art deco, umiejętnie
od architektury antycznej, gotyckiej, bizan-
geometryczne formy składają się na jego majestat, a niezwykle piękne rzeźby nad wejściem podkreślają jego milczące dostojeństwo.
Drugi budynek to oczywiście Renoma – jed-
no z najwspanialszych dzieł europejskiego modernizmu. Zaprojektowana przez Hermana
Dernburga, powstała zaledwie w osiem mie-
trzeciej edycji World Architecture Festiwal. Ten niezwykle szacowny, luksusowy, klasyczny w swym modernizmie budynek, wzbogacił się o drugą
czytałam i okazało się, że pierwszy z moich ulubionych budynków, to dawna siedziba
Prezydium Policji przy ulicy Podwale 31/33. Wspaniała budowla zaprojektowana przez Rudolfa Hernholza, powstała w latach 1925-
27 stanowi przykład nurtu ekspresjonizmu
tektów rewolucyjnych Ledoux i Bullée, przez
mistyczną myśl Johannesa Lauweriksa, do współczesnych już całkiem realizacji moder-
nistycznych. Nie, to nie wszystko. Nawet osie-
heroiczny i ideowy modernizm we Wrocławiu,
�inału konkursu „Building of the year 2010”
tekturze Wrocławia – nie byłabym sobą. Prze-
i utopijnych projektów XVIII-wiecznych archi-
cownia Projektowa. Ta realizacja, jako jedyna z Polski, została w 2010 zakwali�ikowana do
z Łodzi, nie rzuciłabym się na książki o archi-
tyjskiej, nawiązań do najbardziej szalonych
dle WuWA – chyba najbardziej sławne, sztan-
i rozbudowana przez pracownię Maćków Pra-
ciu się z szoku kulturowego po przeprowadzce
toniczna uczta, skarbnica idei i wpływów
sięcy 1930-ego roku! To przynajmniej wiedziałam. Dziś Renoma jest pięknie odnowiona
Jeśli w pierwszej wolnej chwili po otrząśnię-
Stulecia - prawdziwa estetyczno-architek-
część o bardzo ekspresyjnym i dynamicznym wyrazie, dzięki
unowocześnieniu i przekształceniu charakterystycznych dla
modernizmu cech. Co za wspa-
niały widok. Jednakże, idźmy dalej.
Wrocławski modernizm okresu międzywojennego to nie
tylko domy towarowe, budynki
użyteczności
publicznej
darowe, prawdziwe „dzieło modernistyczne” – to też nie wszystko. Albowiem najbardziej ujawnia się także, a może przede wszystkim,
w miejscach, budynkach i osiedlach, w których mieszkają i żyją sobie zwykli obywatele tego miasta.
INSIDE WROCŁAW dowany na planie
w tym mieście takie formy nie były stoso-
zróżnicowane
Zatem, w okresie Republiki Weimarskiej
jego bryłę tworzą dwie
niezależne,
względem
pod
wyso-
kości i kompozycji
stereomet r yczne kostki: niższa - prostopadłościenna
i wyższa - z wydatnym
półokrągłym
ryzalitem
Skromnie
od
uli-
cy. Na tle innych domów
przy
al.
schowany pomiędzy drzewami,
Kasprowicza i w ogóle na całym osiedlu Karło-
rycznej. Zaskoczeniem może być fakt, iż tą
właśnie budownictwo mieszkaniowe było dla
przy ulicy Karola Lipińskiego nr. 1, stoi dom o niebagatelnej wartości estetycznej i histo-
dziś szarą, nieco posępną bryłę ukształtował
jeden z najważniejszych umysłów w architektonicznym świecie – należał on wszak do
wice, ten wyróżnia się bardzo wyraźnie. Jeśli zagłębimy się nieco w historię, okaże się, że to
wrocławskich modernistów szczególnie istotne.
Adolfa Radinga, niemieckiego modernisty,
który zamieszkał we Wrocławiu po zakończe-
Przyszłość
nurtu Neues Bauen (Nowe budownictwo,
czyli modernizm i funkcjonalizm). Został
widzących we wspólnotach mieszkaniowych szanse na rozwój nowego człowieka
niu I wojny światowej. Był on reprezentantem
wykładowcą Państwowej Akademii Sztuki i Rzemiosła Artystycznego, która była wówczas kolebką nowych idei architektonicznych
i obok Bauhausu, była najważniejszą akademią sztuki w Niemczech. Rading propagował
nierozerwalność więzi pomiędzy materiałem,
konstrukcją i formą, funkcjonalizm i powiąza-
nie budynku z naturalną przestrzenią wokół. Dom przy ul. Lipińskiego, stanowi doskonałą realizację tych założeń. Zbudowany na zamó-
wienie lekarza Kriebela w 1927 roku, jest harmonijnie powiązany z przyrodą, a inspiracją
dla projektanta były budynki wzorcowego
osiedla mieszkaniowego Weisenhoff w Stutt-
garcie (poprzedzało ono powstanie Wrocławskiego WuWA). Był to wówczas najnowocześniejszy budynek mieszkalny we Wrocławiu!
Dawna
willa dr. Paula Neumanna przy al.
Kasprowicza 103, powstała dwa lata później.
Zaprojektował ją wybitny wrocławski modernista Albrecht Jaeger. Było to zaskoczenie także dla mnie, że ten niezbyt porywający na pierwszy rzut oka, skromny budynek, jest prawdziwym ucieleśnieniem niemal wszyst-
kich najważniejszych idei modernistycznych! Proszę tylko zauważyć: asymetria, płaski dach, zupełny brak detalu architektonicznego,
którego rolę przejęły okna o zróżnicowanym
kształcie, dostosowane do funkcji pomieszczeń, drzewa – topole i wierzby stanowiące
istotne uzupełnienie wyrazu. Dom został zbu-
mogły budzić zdziwienie – nigdy wcześniej
kwadratu, jednakże
należała do osiedli spółdziel-
wane w budownictwie mieszkaniowym, choć w innych częściach Rzeszy było ich bez liku.
(1919-33), w czasie rozbudowy, Wrocław
wzbogacił się o trzy nowe rodzaje osiedli: osiedla ogrodowe – nawiązujące do tradycji angielskich przedmieść ogrodowych, o wyraźnie zaznaczonym centrum, osi i granicy, pełnych niewielkich, malowniczych zakątków - szczęśliwymi mieszkańcami tych dzielnic są obywatele między innymi Popowic, Sępolna, Ołtaszyna i Grabiszyna.
“Zracjonalizowane
osiedla blokowe” to typ
drugi z nowoczesnymi mieszkaniami spełnia-
jącymi wymagania higieny – Westend (Szcze-
pin w rejonie ulicy Słubickiej), niestety tylko częściowo zachowane. Tworzyły sie kwartały
kilkukondygnacyjnych domów z czerwonej
czych! Idea kolektywnego mieszkalnictwa
wynikała nie tylko z awangardowych idei, żyjącego w nowych warunkach, wynikała
także z nie tyle prozaicznego, co drama-
tycznego problemu, jakim było ówczesne
przeludnienie Niemiec, a szczególnie Wrocławia. Po I wojnie światowej, interesujące nas miasto miało najgorsze warunki mieszkaniowe w całym kraju, ale już w 1919
roku, na peryferiach miasta wznoszone były
cegły i architekturze o formach ekspresjo-
kami. Aż trudno uwierzyć, że we Wrocławiu
nych z płaskimi dachami i wspólnymi zielo-
spółdzielcze osiedla prostych i funkcjonalnych domów o małych mieszkankach z ogród-
nistycznego modernizmu. Trzecia grupa to osiedla kilkupiętrowych domów wielorodzin-
15
16
INSIDE WROCŁAW takich, których właściciele lub użytkownicy,
poprzez liczne przebudowy, przemalowania,
ocieplanie albo zwyczajną niewiedzę, powodują, że ich wyjątkowy charakter się zaciera.
Oczywiście modernizacje tego rodzaju budynków, które często mają nietypowe rozwiązania: różniące się wielkością i kształtem okna
na każdej kondygnacji, niewygodne w konser-
wacji powierzchnie, stanowią duży problem.
Niestety, także otoczenie nie sprzyja docenie-
niu znaczenia geometrycznej i funkcjonalnej prostoty tych budynków. Niechlubnym przykładem tego typu praktyk jest także niestety
Łódź, gdzie jeden z najpiękniejszych zabyt-
ków modernizmu – wybudowana w latach 30. siedziba oddziału YMCA przy ul. Moniuszki nymi dziedzińcami, powstające od 1928 roku,
rami byli Peter Blaschke i Max Schimer.
nia “ekonomicznego mieszkania minimum”.
rzyszenia zwalczania Gruźlicy. Lokalizacja
po rozszerzeniu granic miasta - Księże Małe i Pilczyce. Są one odpowiedzią na poszukiwa-
W tym samym czasie powstało eksperymen-
talne osiedle wystawy “Mieszkanie i miejsce pracy” - WUWA (1929), którego realizacja również stanowiła próbę odpowiedzi na pytania związane z nowymi technologiami i materiałami budowlanymi.
Wrocławscy
architekci mieli głowy pełne
niesamowitych idei – to wszakże typowe dla
twórców awangardowych. Jednak jedno z najciekawszych odkryć, jakich dokonałam, doty-
czyło istnienia dawnego osiedla dla chorych na gruźlicę na Praczach Odrzańskich, okolicy dzisiejszej ulicy Piwowarskiej 1-17. Auto-
Powstało w latach 1928-29, jako pierwsze tego typu w Niemczech, z inicjatywy Stowa-
w lesie sosnowo-brzozowym, związana była także ze znajdującym się w pobliżu szpitalem.
Na osiedle składało się 32 szeregowych segmentów w 4 budynkach oraz dwa domy dla samotnych chorych, usytuowane prostopadle
do nich i zamykające optycznie wewnętrzne dziedzińce. Ciekawy był też pomysł, aby
poprzez oddzielne piętro z balkonem, loggią, toaletą i garderobą, oddzielić chorego od resz-
autorstwa Wiesława Lisowskiego. Mimo wpi-
sania do rejestru zabytków, jest przerażają-
cym przykładem zaniedbania. Budynek stoi na placu otoczonym wspaniałymi XIX-wiecz-
nymi neorenesansowymi willami, które miały być siedzibami carskich władz, po rzekomym
przeniesieniu stolicy guberni z Piotrkowa do
Łodzi. Proste, geometryczne budynki raczej nie zachwycają w porównaniu do architek-
tury historyzującej, klasycznej, neobarokowej, bogatej w detale i zdobienia, jakiej pełny
jest Wrocław. Nie da się jej porównać także z najsławniejszymi, rozbuchanymi estetycznie budowlami modernizmu.
ty rodziny, zajmującej parter. Pokoje i werandy dla gruźlików znajdowały się oczywiście
To prawda, że absolutnie każdy budynek ktoś
z powiązaniem budynków z naturalnym oto-
czeniem, było doskonałą egzempli�i-
pewnego czasu), wiąże się z nim jakaś historia i wartość, nawet, jeśli tylko osobista. Jednak-
po nasłonecznionej stronie, co w połączeniu kacją modernistycznej idei miasta-
-ogrodu. Sam fakt istnienia takiego osiedla
wzbudzić
może
mieszane
uczucia: z jednej strony – to wspania-
ły pomysł na zapewnienie chorym miejsca, gdzie w spokoju i w otoczeniu przyrody oraz bliskości szpitala,
mogli próbować dochodzić do zdrowia. Z drugiej strony natomiast,
idea tworzenia miejsc odosobnienia dla chorych, pewnego rodzaju gett, w których chorzy ale i ich rodziny,
jako wspólnoty stanowiące swe-
go rodzaju zagrożenie dla zdrowia publicznego – budzić może pewien niepokój.
Wrocławski
modernizm okre-
su dwudziestolecia międzywo-
jennego jest oczywiście o wiele
bardziej ob�ity w przykłady. Wiele jest szarych i niszcze-
jących modernistycznych domów, a także
przecież zaprojektował, w określonym sty-
lu i w obrębie pewnej idei (przynajmniej do że, czy ten skromny modernizm, ukryty poza miejskim gwarem, tłumem, powszechnym
uznaniem, nie zasługuje na odrobinę uwagi?
Nawet jeśli Adolf Loos, prekursor modernizmu w dobie secesyjnego szaleństwa, nie miał racji
wygłaszając najsławniejsze słowa w swym
życiu: „Ornament to zbrodnia”, to tak niewiele domów z tego okresu się zachowało, że
te małe, szare perełki zasługują na odrobinę szacunku.
Urszula Galicka
ZDROWIE I URODA
Na zdrowie!
Mo na je znale w ka dym sklepie, goszcz prawie we wszystkich domach, cz sto nie doceniane lub u ywane od wi ta. Jedne pieszcz nasze podniebienia, inne stanowi obowi zkowy dodatek do przeró nych da i wypieków. Produkty, których niezliczone wła ciwo ci warto pozna , aby wprowadzi je do naszej codziennej zbilansowanej diety. S niezwykle smaczne, ale przede wszystkim bardzo zdrowe!
Naturalna energia z... banana! Banan tuczy? Nic bardziej mylnego! Mit, który
w organizmie
towarzyszy tej grupie owoców, odstrasza niestety
w serotoninę,
większość osób - w szczególności Panie. A przecież
która ma właści-
banan to kopalnia składników mineralnych. Są
wości
one bowiem cennym źródłem składników odżyw-
aktywności komórek ner-
czych takich jak: magnez, cynk czy mangan.
wowych. Przeciwdziała w ten
zmniejszania
Banany zawierają witaminy B6, C, K, kwas foliowy
sposób depresji, poprawia koncentra-
i beta-karoten. Spora jest również zawartość pota-
cję, a co najważniejsze zmniejsza apetyt. Zawar-
su, który w naturalny sposób usuwa nadmiar wody
te w bananach pektyny, czyli rozpuszczalne włókna
z organizmu oraz obniża zbyt wysokie ciśnienie krwi.
roślinne obniżają poziom cholesterolu - z reguły zbyt
Są dobrym źródłem błonnika pokarmowego, który
wysoki u osób z nadwagą - oraz pomagają usuwać
usprawnia pracę jelit i pomaga w odchudzaniu. Doj-
z organizmu metale ciężkie. Banan bardzo dobrze
rzałe banany są łagodnym środkiem przeczyszczają-
nawadnia organizm, dzięki czemu spokojnie można
cym. Tryptofan zawarty w bananach przekształca się
ograniczyć spożywanie wody w ciągu dnia!
Miód - sama przyjemno
w odchudzaniu!
To czym słodzisz herbatę czy płatki owsiane ma
Na osłodę dodam, że oprócz korzyści związanych
znaczenie. Najnowsze badania pokazują, że po
z sylwetką, przysmak ten ma również właści-
miód zamiast cukru powinien sięgać każdy
wości lecznicze. Miód pomaga w zaburzeniach
kto dba o linie! Test, który przeprowadzony został
układu nerwowego, w schorzeniach układu
na grupie kobiet, wykazał, że Panie u których na
oddechowego, chorobach układu pokarmowego,
śniadanie królował miód miały niższy poziom gre-
a dodatkowo w problemach ze skórą.
liny - hormonu odpowiedzialnego za apetyt - niż kobiety, które w swoim menu miały cukier. Dodatkowo miód blokuje uczucie głodu i sprawia, że posiłek może być bardziej satysfakcjonujący! Należy pamiętać jednak o umiarze! Z żadnym produktem, nawet tym najzdrowszym nie wolno przesadzać.
17
18
ZDROWIE I URODA
Chrup orzechy dla zdrowia! Nie ma nic lepszego niż smaczna przekąska przy ulubionym filmie w postaci chipsów, paluszków czy cukierków. Należy jednak pamiętać, że oprócz pustych kalorii nic sobie nie dostarczamy! I tu swoje 5 minut ma orzech,
zawiera-
którego niezliczone dobroczynne właściwości,
ją ponadto
powinny przyciągnąć każdego fana podjada-
dużo
nia! Są najbardziej wartościowe ze wszystkich
żelaza, cynku, witamin
bakalii. Są najlepszym źródłem witaminy E,
z grupy B, fosforu, miedzi, a także
która działa jak ochraniacz nerwów i poprawia-
poprawiającego koncentrację magnezu. Ze
działanie alkalizujące krew. Są źródłem witamin
jący odporność przeciwutleniacz.
względu na dużą ilość białka oraz składników
E i B2, a także dobrze przyswajalnego wapnia.
Orzechy zawierają spore ilości tłuszczów, jed-
mineralnych bakalie te są bardzo ważnym ele-
Pistacje natomiast wzmacniają wątrobę i nerki,
nak są to tłuszcze obfitujące w nienasycone
mentem w diecie wegetarian.
oczyszczają krew, nawilżają jelita oraz wzmac-
kwasy tłuszczowe Omega 3, o właściwościach
Dzięki różnym rodzajom orzechów, każdy sma-
niają ich perystaltykę. Są również istotnym
przeciwzakrzepowych i obniżających poziom
kosz znajdzie coś dla siebie, a dodatkowym
środkiem wzmacniającym organizm. Z kolei
złego cholesterolu we krwi. Dlatego powinny
plusem jest to, że każda odmiana ma atrak-
orzechy laskowe wzmacniają śledzionę i żołą-
o nich pamiętać zwłaszcza osoby zagrożone
cyjne właściwości. Orzechy włoskie, nie bez
dek, poprawiają jakość krwi oraz wzmacniają
miażdżycą i chorobami serca. Orzechy zawiera-
powodu nazywa się smakołykiem dla intelek-
układ nerwowy. Spożywanie tych orzechów
ją kwas foliowy ważny w diecie kobiet w ciąży,
tualistów, gdyż polecane są przy intensywnej
również jest zalecane przy intensywnej pracy
bo potrzebny do prawidłowego rozwoju płodu.
pracy umysłowej. Łagodzą stany zapalne
umysłowej.
Kwas foliowy poprawia również pamięć, a także
i ból, nawilżają płuca i jelita. Odżywiają
obniża poziom homocysteiny we krwi - ma więc
nerki i mózg. Migdały również nawilżają jelita
właściwości
i łagodzą kaszel a dodatkowo jako jedyne mają
przeciwmiażdżycowe.
Orzechy
potasu,
Kakao - napój bogów! Ziarna kakaowca wygrywają ze wszystkim pod
ponieważ niszczy je wysoka temperatura jaka
luje sprawność komórek nerwowych, a cynk
względem zawartości minerałów. To najlepsze
powstaje przy produkcji tego smakołyku.
i selen zawarty w Kakao zwiększają wydziela-
na świecie źródło magnezu, chromu, oraz
Ziarno kakaowca zawiera najwyższą dawkę
nie endorfin - substancji znieczulających, co
dobrze przyswajalnego przez organizm wap-
antyoksydantów, które chronią nas przed
obniża poziom napięcia i stresu. Kakao działa
nia.
uszkodzeniem DNA, wirusami, rakiem i choro-
rozluźniająco, odprężająco i rozweselająco.
Są największym naturalnym źródłem żelaza,
bami skóry.
Jedyne co nam pozostaje, to delektować się
jednym z najlepszych źródeł cynku i miedzi.
Tyle z teorii… A jak to wygląda w praktyce?
pysznym smakiem tego eliksiru zdrowia, miło-
Wszystkie składniki potrzebne dla zdrowego
Kakao oprócz rozkoszy dla podniebienia, wpro-
ści i młodości!
metabolizmu zawarte są w ziarnach kakaow-
wadza w stan porównywalny do zakochania!
ca. Jednak żadna czekolada ich nie zawiera,
Dzieje się tak za sprawą magnezu, który regu-
Na zdrowie! Monika Szmid
20
MOTORYZACJA
nowy bandzior w mie cie Kto nowy w mie cie H Y U N D A I V E L O S T E R
H Y U N D A I V E L O S T E R W dawnych czasach rabuś, chcąc uniknąć kary,
na przednią oś. Gdy podczas pościgu policjanci
stojąc przed szybą salonu, na plakacie wyraźnie
wybierał na kompana Forda T. Przyczyn było kil-
kręcili się dookoła własnej osi na każdym zakrę-
widziałem, że producent gwarantuje 138KM, czy-
ka. Najważniejszą była ta, że Ford T po prostu
cie - cóż tylny napęd miał sporo wad - przednio-
li do szybkiego startu sprzed PKO w zupełności
był i każdy mógł go mieć. Kolejną przyczyną była
napędowe auto znikało gdzieś za horyzontem.
wystarczy. We wnętrzu jest wystarczająco dużo
możliwość zlania się z tłumem innych Fordów
Dzisiaj jednak nie możemy liczyć na to, że wci-
miejsca aby ukryć łup i pomieścić ewentualnych
T. Wszystkie były czarne, miały drewniane koła
skając gaz do dechy damy nogę. Może uda nam
kompanów. Oczywiście radio kiepskie bo kiep-
i trzęsły się jak mokry pies po deszczu, rozbry-
się przejechać kilkaset metrów, ale na następnym
skie, ale za to z CD i dotykowym ekranem. Aby
zgując dookoła błoto - co skutecznie myliło tro-
skrzyżowaniu utkniemy w korku i dopadnie nas
odpowiednio ostudzić emocje potrzeba też kli-
py stróżom prawa. Ostatnim powodem takiego
byle stójkowy. Potrzeba więc czegoś więcej... i tu
matyzacji - żaden problem – jest w standardzie.
wyboru, była możliwość nawiania z miejsca napa-
z pomocą przychodzi nam Hyundai!
Prawdziwy bandzior nie może opuszczać szy-
du ostrzeliwując się obficie, celem zniechęcenia prześladowców - czyli z fasonem.
Kilkadziesiąt lat później ulubieńcem złoczyńców stał się Citroen. Jego główną zaletą był napęd
Po pierwsze Hyundai to Hyundai i nikt z zasady
by korbką, bo to wstyd, ale i tu Veloster nas nie zawiedzie. Szyba opuszcza się szybko i z gracją
go o nic nie podejrzewa. Po drugie model Velo-
po czym z wielkim łupnięciem staje w pozycji
ster, który powstał z myślą o bandytach, oferuje
dolnej. Nie inaczej rzecz się ma podczas zamy-
nam aktywny kamuflaż! Silnik 1.6 to niewiele, ale
kania. Koniec procesu podnoszenia szkła może
fot. NOidStudio.pl
MOTORYZACJA
21
Od strony kierowcy auto posiada jedynie przednie drzwi (typowe dla nadwozia typu coupe)... fot. NOidStudio.pl
...natomiast od strony pasażera również tylne drzwi (typowe dla nadwozia typu hatchback)
Wnętrze Velostera jest bardzo nowoczesne, a zastosowane materiały dobre jakościowo. fot. NOidStudio.pl
fot. NOidStudio.pl
Pasażerowie z tyłu czują się jak w kapsule. Ciekawym elementem nadwozia jest przedłużenie tylnej szyby.
zamyślonego kierowcę przyprawić o atak serca.
dotykowy - trochę to wszystko zbyt odpustowe,
gach nie ma mowy, bo możliwości zawieszenia,
Auto posiada również przyzwoite aluminiowe felgi
ale może się podobać. Po krótkiej szamotaninie
które na wolniejszych łukach dawało radę, dość
i niskoprofilowe opony, które niewątpliwie dodają
z fotelem jestem prawidłowo zamontowany za
wyraźnie się kończą. Dobrze że gość przede
mu szyku.
kierownicą i czuje się dobrze. Lewarek zmiany
mną, jadący Renaultem Scenicem - autem bądź
biegów ma krótki skok, skrzynia nie jest rewela-
co bądź rodzinnym - zjechał na stację benzyno-
cyjna, ale ma sześć przełożeń, z których zdaje się
wą, bo od dziesięciu kilometrów nie mogłem go
najtrudniej odnaleźć właśnie pierwsze...
wyprzedzić... zacząłem więc udawać, że wcale
Teoretycznie wszystko gra, możemy więc wyłudzić Velostera na jazdę próbną i udać się „na robotę”. Dzięki uprzejmości szefa serwisu mamy
mi na tym nie zależy i jechałem marne 130km/h
nawet paliwo w zbiorniku - a trochę go będzie
Lewo,
prawo - w końcu jest - gaz do dechy
grzecznie za nim. Po pełnych traumy chwilach
potrzeba - gdyż na wyświetlaczu komputer pokła-
i ognia. Trudno wręcz opisać jakiego wstydu się
sprawdzania sportowych osiągów Velostera
dowy wyraźnie pokazuje 11litrów/100km. Mało
najadłem... Auto nie rozpędza się wcale! Szybka
(ciężko jest sprawdzać coś czego nie ma), będąc
bestia nie pali, ale ma moc, więc musi. Krótki rzut
zmiana na dwójkę daje niewiele. Silnik dławi się
w krańcowej desperacji, zatrzymałem auto na
oka po wnętrzu: miło przestronnie i plastikowo,
nieprzyjemnie i dopiero po chwili zaczynamy czuć
poboczu i postanowiłem sprawdzić czy pod maską
ale nawet nie najgorszej jakości tworzywa. Zega-
jakiś efekt, ale nie jest to nic przyjemnego. Z tru-
jest silnik, czy może jadę jedynie dzięki wewnętrz-
ry ładnie oprawione w głębokie tuby, duży ekran
dem przekraczam 140KM/H, przy czym o wyści-
nemu przekonaniu o tym, że mam do czynienia
22
MOTORYZACJA ze sportowym coupe, lub hatchbackiem. Po krót-
sięgnął pewnym gestem w miejsce gdzie spo-
ło mi więc tylko oprzeć się dumnie o nadwozie
kiej chwili podszedł do mnie policjant. Pomyśla-
dziewał się znaleźć klamkę. Przez chwilę klepał
i odpowiadać: to Veloster!
łem sobie - diabli nadali, zaraz zapłacę mandat
na oślep po nadwoziu po czym z okrzykiem co do
za złe parkowanie bądź cokolwiek innego, ale
licha! odskoczył na metr i stwierdził: Ale z tamtej
Reasumując: gdyby Hyundai Veloster kosztował
nie. Młody gość zagadnął tylko miło, że widział
strony są drzwi z tyłu! Na twarzach cywili odma-
jakieś 60, no... może 65 tyś. złotych, czyli tyle ile
takie auto, tyle że było dwudrzwiowe. Za chwilkę
lowała się bezgraniczna satysfakcja, po czym
realnie jest wart, to śmiało twierdzę, że nawet
podszedł kolejny młody chłopak - tym razem od
młodszy z nich z buńczuczną miną wypalił: No to
z tak słabym silnikiem stałby się w krótkim czasie
strony kierowcy - i stwierdził: Fajne to coupe... są
chodź i pokaż te swoje drzwi. Cała trójka obe-
przebojem nie tylko wśród złoczyńców. Niestety
wersje czterodrzwiowe? Żona na dwudrzwiówkę
szła auto i policjant bez trudu otworzył drzwi tylne,
bez odpowiedniej jednostki napędowej auto -
nie chce się zgodzić. Policjant stojący po drugiej
które jak wiadomo znajdują się w Velosterze tylko
z całym swoim interesującym designem - trafia
stronie wozu zrobił głupią minę i puścił do mnie
z prawej strony nadwozia, podczas gdy z lewej,
w próżnię. Oczywiście 138konny silnik, który
porozumiewawczo oko, że niby tamten gość jest
auto posiada jedynie drzwi przednie. Mężczyźni
udało mi się odnaleźć pod maską Velostera cał-
“ze wsi” i drzwi z tyłu nie potrafi otworzyć (klamka
wraz z policjantem krążyli wokół samochodu jak
kiem dobrze daje sobie radę w mieście i będzie
w Velosterze jest sprytnie zamaskowana w gór-
zaklęci, a ja zacierałem ręce myśląc: Ha, aktywny
wyśmienicie pasował do spokojnego sedana.
nym rogu drzwi, ale można ją znaleźć). Jako że
kamuflaż działa! Jedni pomyślą że bandyci uciekli
Zaspokoi również potrzeby mniej wymagających
władza zobowiązuje, stójkowy odpowiedział mło-
sportowym autem, podczas gdy inni zdecydowa-
kierowców, lub tych, którzy dzięki hojności rodzi-
demu człowiekowi: Kolego przecież z tyłu jest
nie stwierdzą, że to była czterodrzwiówka i tym
ców będą mieli szczęście zacząć swoją przygodę
klamka, wystarczy pociągnąć. Tym razem kolej-
sposobem skutecznie zmylę pogoń. Tymczasem
z motoryzacją od tak niebanalnego auta jak Velo-
ny gość, który dołączył do młodzieńca od strony
dookoła Velostera zebrał się spory tłum gapiów.
ster. Niestety większość będzie tylko przyklejać
kierowcy, zrobił głupią minę i odparł zdziwiony:
Wszyscy podziwiali nadwozie, pytając mnie
nos do szyby salonu, licząc na promocję lub cud.
Jak sobie narysuję to może będzie klamka ale
o markę, cenę i szczegóły techniczne. Cóż... do
na razie to jeszcze nie piłem, więc podwójnie nie
“zaawansowanej technologii” wolałem się nie
widzę... drzwi są jedne i już. W poczuciu obo-
przyznawać, cenę można było tylko przemilczeć
wiązku Policjant obszedł wóz od tyłu i kierując
- 86000 zł za wersję podstawową, czyli więcej niż
pogardliwe spojrzenie w stronę dwóch mężczyzn,
spodziewałem się trafić w kasie banku - pozosta-
Rafał Ponikowski
fot. NOidStudio.pl
INSIDE WROCŁAW
traperzyekstrawagancji Wrocław to nie tylko miasto z licznymi architektonicznymi atrakcjami dla przybywających tu tłoczno turystów. Mało kto wie, że jest ono również doskonałym miejscem na ekskluzywne zakupy. Tutejsze galerie nie tylko wabią najbardziej wyszukanych wielbicieli shoppingu, ale również przyciągają łowców perełek, koneserów sztuki użytkowej oraz miłośników najnowszych trendów.
Wrocławskie Jatki przenoszą nas w czasie do zupełnie innej epoki pełnej artyzmu i ekskluzywności.
Jednak nie wszystkie drogi prowadzą do Mediola-
nu - stolicy mody i najlepszych kreatorów słynącej z elitarnego towarzystwa i niezapomnianych zakupów. Są też mniej wydeptane, ale równie klimatyczne ścieżki prowadzące
wprost do Wrocławia, którego zakątki przypominają włoską Toskanię czy paryską Montmartre - dzielnicę bohemy artystycznej.
Jednym z najchętniej odwiedzanych miejsc we
jektantów, oryginalne elementy wystroju wnętrz
ty powstające we współpracy Davide Interiors
kowym miejscu, gdzie idealną parę tworzy pędzel
fakcjonują nawet najbardziej wybrednego klienta.
oraz ceramika to tylko niewielka część dostępnych w galerii zbiorów sztuki użytkowej. W tym wyjąt-
i dłuto, możemy odnaleźć produkty polskich �irm, najdziemy również prace Marka Cecuły, należącenej i wzornictwa.
wieczorowe i koktajlowe amerykańskiego projek-
go do światowej czołówki artysty zdobywającego
ośmiotysięczniki w dziedzinie ceramiki artystycz-
pracownie oraz galerie prowadzą najwybitniejsi
ze swojego rzemieślniczego charakteru. Obecnie
wyselekcjonowane wyroby handmade najlepszych
wrocławscy przedstawiciele artystycznego świata.
Od przeszło siedmiu wieków uliczka Jatki słynie miejsce dawnych kramów z mięsem zajęły galerie malarskie, sklepy z przyborami dla artystów oraz
designerskie projekty absolwentów miejscowej Akademii Sztuk Pięknych. Niezwykłą popularno-
ścią cieszy się założona w tym miejscu przez dziennikarkę Anitę Bialic i artystkę Grażynę Brylewski
Galeria BB, gdzie promowane są przedmioty wykonane z gliny, szkła, papieru, wikliny oraz metalu.
D
la miłośników Harryego Pottera Jatki to Ulica
Pokątna. Niezwykła, tajemnicza, trudna do od-
nalezienia, choć znajduje się w centrum miasta.
Magiczny zakątek, który powinien znaleźć się na
liście obowiązkowo odwiedzanych miejsc we Wrocławiu. Równie popularna jak znajdująca się na Jatkach Galeria BB, jest pobliska Galeria Rewolu-
cja, promująca młodych artystów - twórców sztu-
ki współczesnej. Unikatowe meble znanych pro-
Devon&Devon czy Cane-Line z pewnością usatys-
Na zakupowej ścieżce prawdziwego fashionisty
takich jak: Kartell, Vitra czy So�line. W galerii od-
Bliski kontakt z prawdziwą sztuką pisaną przez
Wrocławiu są Jatki Stare. Tutaj swoje artystyczne
z Designers Guild, Ralph Lauren, Jasno Shutters,
duże „S” zapewnia także wrocławska Galeria Stan-
ko oraz Galeria Gala, której założycielami są dwaj
architekci: Aleksander i Janusz Stanko. Rzetelnie
polskich designerów z powodzeniem mogą kon-
nie może zabraknąć salonu Monaco Fashion Store z kreacjami sygnowanymi nazwiskami znanych
kreatorów mody. Prezentowane w butiku suknie tanta Tadashi Shoji noszą celebrytki: Bayonce, Sha-
kira, Carmen Electra, Tyra Banks. Kreacje prosto
z czerwonego dywanu mogą się stać prawdziwą perełką w garderobie kobiet ceniących sobie nie tylko klasykę, ale również odważne trendy królujące na międzynarodowych pokazach mody.
dukcji biżuterii: Chopard, Bulgari czy Cartierem.
Skoro Paryż jest miastem miłości, a Mediolan naj-
panie.
znajdzie swój kawałek luksusu.
kurować z wyrobami światowych liderów w pro-
Różnorodność wykorzystywanych materiałów, pomysłowość i nowatorstwo elektryzują nie tylko
Luksusowe dobro wyeksponowane w podświetla-
większych pokazów mody, to Wrocław z powodzeniem może ubiegać się o rangę zakupowego cen-
trum, gdzie bez względu na rozmiar portfela, każdy
Izabela Biel
nych gablotach zachwyca również mężczyzn. Oka-
zuje się, że biżuteria może być nie tylko kolekcjo-
nerskim obiektem, ale również całkiem opłacalną
inwestycją. Davide Interiors to doskonałe miejsce dla tych, którzy w swoim domu chcieliby poczuć się
jak goście Ritz Hotel. Prawdziwy raj dla poszukiwaczy ekskluzywnych tkanin, tapet oraz stylowych
mebli. Pięciogwiazdkowy komfort zapewnią profe-
sjonaliści wyspecjalizowani w dziedzinie aranżacji, projektowania oraz dekorowania wnętrz. Produk-
Stylowe wnętrza Davide Interiors mogą sprawić, że każdy poczuje się jak w ekskluzywnym hotelu.
23
24
TURYSTYKA
Wrakowe safari
Tajemnica drzemi ca w niezliczonych wrakach zatopionych statków, niezmiennie elektryzuje coraz to nowych amatorów podwodnych przygód. Nie trzeba jednak by ani szanowanym archeologiem Indian Jonesem, ani pon tn poszukiwaczk przygód Lar Croft, by wydrze morzu jego skrz tnie skrywane sekrety. Biura podróży i kluby płetwonurków oferują
sięgająca 30 m., temperatura pomiędzy 21°C
ile masz lat, co robisz, ani skąd jesteś. Pierw-
ogromny wybór wyjazdów na tzw. safari wra-
a 27°C i bliskość wielu zatopionych obiektów
szym krokiem jest jednak odbycie (jeszcze
kowe. Miejsca tego typu wypraw znajdują się
sprawiają, że nurkowanie w tych okolicach
w Polsce) podstawowego kursu nurkowego
wszędzie tam, gdzie kiedyś ludzki los łączył
jest łatwe, a przez to przyjemne dla nowicju-
w jednej z liczących się na całym świecie kor-
się z oceanem: od najbardziej egzotycz-
szy. Po drugie: cena oscylująca w granicach
poracji nurkowych (PADI, CMAS). Kurs ten
nych wysp - szlakiem wojny na Pacyfiku, po
750 euro.
można poszerzyć w czasie wyjazdu o serię szkoleń specjalistycznych. Jeżeli wyprawa
regionalne wypady nad nasz polski Bałtyk, który jest jednym z najbogatszych okrętowych cmentarzy. Początkujący wybierają
Zanim pod wodę
taka ma być dla nas jednorazową przygodą, to zakup sprzętu nie będzie konieczny. Można go wypożyczyć za rozsądną cenę w egip-
jednak najczęściej safari wrakowe po Morzu Czerwonym. Dlaczego? Po pierwsze przez
Na safari wrakowe zapisać może się każdy,
skim centrum nurkowym. Jak jednak mówią
warunki, jakie panują pod wodą - widoczność
kto czuje w sobie ducha odkrywcy. Nie ważne
wszyscy uczestnicy safari – kto raz złapie oddech pod wodą, ten już nie będzie chciał przestać. Lepiej więc wcześniej pomyśleć o ewentualnym kupnie podstawowych chociaż elementów ekwipunku nurkowego.
Kilka dni bez stałego lądu pod nogami Przez cały okres wyprawy nurkowej nie schodzi się praktycznie z pokładu jachtu. Tutaj się
Niczym kapitan Cousteau mo na si poczu ju za jedyne 750 euro. Za t cen mo na bada zapomniane przez histori podwodne zakamarki.
śpi, je, odpoczywa, a wieczorami popija miejscowe trunki - co nie zawsze dobrze kończy się pod wodą. Łódź znajduje także zastoso-
TURYSTYKA
wanie jako centrum nurkowe. Na jej pokładzie bez najmniejszego problemu można napełnić butlę tlenem lub specjalną mieszanką Nitrox, dzięki której czas zanurzenia ulega znacznemu wydłużeniu. Tylny otwarty pokład jachtu służy za miejsce odprawy przed nurkowaniem oraz przebieralnię. Załoga (za drobny napiwek) z chęcią pomoże założyć wszystkie cześć stroju nurka, umyje sprzęt w słodkiej wodzie, a także sprawdzi jego działanie. Na jednym jachcie w zależności od typu może przebywać od 16 do 23 nurków. Każdy z nich ma do dyspozycji kabinę (najczęściej z prywatną łazienką) oraz wspólny salon rekre-
W pobli u raf koralowych mo na znale wiele statków czekaj cych na miałków, którzy chc pozna ich histori i przekona si w jaki sposób sko czyły przedwcze nie swój rejs. wyjątkowo wdzięcznym miejscem dla odwie-
Cousteau, ale przede wszystkim dlatego, że
dzających go przybyszy. Jego dziób zniknął
to jedno z najlepszych miejsc nurkowych na
niemal całkowicie, ale część rufowa wciąż
świecie. S.S. Thistlegorm został zbudowany
zachwyca stanem zachowania. Dość łatwo
w 1940 roku jako statek handlowy. 6 paź-
wpłynąć można także do jego wnętrza, gdzie
dziernika 1941 roku stojący na kotwicy okręt
naszym oczom ukażą się kuchnie, magazyny
został zaatakowały przez dwa niemieckie
Egipskie safari wrakowe jest niezwykle
i warsztat okrętowy z zawieszonymi w czasie
bombowce stacjonujące na Krecie. Ugodzo-
intensywne. Każdego dnia odbywają się
i przestrzeni urządzeniami. Niedaleko znajdu-
ny w ładownie wypełnione amunicją, momen-
conajmniej 3 zanurzenia. Nurkuje się w gru-
je się także elegancki parowiec z końca XIX
talnie poszedł na dno. Wrak swoje największe
pach, bo jak głosi święta zasada - pod wodę
w. - S.S. Cernatic. Pływał on między Suezem
skarby trzyma pod pokładem, a raczej miej-
zejść można tylko z partnerem. Rozwiąza-
a Chinami, zawijając po drodze do Bom-
scem, które było niegdyś pod nim schowane
nie takie minimalizuje niemal do zera ryzyko
baju. 14 września 1869 roku uderzył w rafę
- ciężarówki, motocykle, skrzydła samolotów,
przykrych sytuacji pod powierzchnią morza.
i zatonął zabierając ze sobą 5 pasażerów
tankietki, a nawet 2 lokomotywy parowe, leżą
W czasie trwania safari nurkowego, w zależ-
i 26 członków załogi. Z uwagi na wiek stat-
tam nietknięte od czasów II Wojny Światowej.
ności od sił i czasu, można zwiedzić nawet
ku, jego wrak jest dość mocno skorodowany.
To oczywiście tylko niewielka część wraków
do 15 doskonale zachowanych wraków. Na
Drewniany pokład został zerwany, co pozwa-
zatopionych w Morzu Czerwonym. Po drodze
północnej stronie rafy Abu Nuhas leży wrak
la bez większych trudności na penetrację
zwiedzić można jeszcze dziesiątki innych,
zwany „posadzkowcem”. Chrisoul K., bo
jego wnętrza, w którym zachowały się resztki
nieco mniejszych, gorzej zachowanych –
o nim mowa, zwany jest tak z racji ładunku
wyposażenia i pozostałości silnika parowego.
i może nawet nieodkrytych jednostek, których
ulokowanego pod jego pokładem - ponad
W pobliżu rafy Shaab Ali możemy zwiedzić
tajemnice od lat czekają na wyjawienie...
3,5 tys. ton płytek podłogowych. Zbudowany
natomiast wrak - legendę. Nie tylko dlatego,
w 1953 roku statek, leży dziś na burcie i jest
że jego odkrywcą jest sławny Jacques - Yves
acyjny.
Ceramika i stare motory na morskim dnie
Grzegorz Rogowski
25
26
KALENDARIUM
KALENDARIUM
27
28
CYWILIZACJA
CZARNECZARCIE
?
CZAROWNICZE
Obraz, który jawi nam się gdy słyszymy “voodoo” nie jest raczej sympatyczny. Kojarzy się przede wszystkim z egzotyką oraz gorącym, zwrotnikowym klimatem Karaibów, a także z czarnymi czarownicami amerykańskiego Starego Południa. Części czytelników Voodoo kojarzyć się będzie z wieczornym tańcem przy ognisku z kurą na głowie, a większości z laleczkami, w które wbija się szpilki, by zadziałać na czyjąś szkodę. Mass-media przyzwyczaiły nas do idei pogańskiego, wręcz demonicznego voodoo, z czarną magią w jego centrum.
właśnie słowa wywodzi się termin voodoo.
zadajmy sobie jednak pytanie – czym
Nowy kontynent – nowe „voodoo” A merykańskie, stosunkowo młode voodoo
naprawdę jest voodoo? Korzeni voodoo
różni się jednak od jego pierwowzorów.
należy szukać na Czarnym Kontynencie,
Voodoo w Nowym Świecie sięga swymi korze-
Na początku XIX wieku Haiti stało się sceną
w systemach wierzeniowych Afrykanów,
niami pierwszej połowy XVIII wieku - jego
krwawej rewolucji Afrykanów wymierzonej
wywiezionych na południe Stanów Zjedno-
początki są jednak dość niejasne. W 1719 roku
przeciwko białym plantatorom. Wielu z nich
czonych z obszaru Zatoki Gwinejskiej, znanej
do Luizjany dotarł pierwszy statek przewo-
zbiegło wówczas w kierunku Luizjany. Ta
wówczas jako Wybrzeże Niewolnicze – pokry-
żący ludność niewolniczą, której większość
ostatnia stała się z czasem centrum voodoo
wające dzisiejszy Benin (Dahomej), Togo oraz
stanowiło plemię Fon, zamieszkujące dzisiej-
do tego stopnia, iż określa się je jako vodoo
zachodnią część Nigerii.
szy Benin. W języku ludu Fon istnieje słowo:
luizjańskie lub nowoorleańskie. Religii
Vodun, oznaczające duchy. Być może z tego
tej nie należy natomiast mylić z nieco odręb-
Odrzuciwszy wyniesione
stereotypy z
i
wyobrażenia
hollywoodzkich
horrorów,
Z drugiej strony na sąsiadującej z Luizjaną wyspie Haiti rozwijał się kult węża oraz bóstw odpowiedzialnych za szczęście życia codziennego.
CYWILIZACJA i jakość składników naszyjnika zależała od intencji osoby, która go nosiła. Gri-gri można podzielić na kilka kategorii, odpowiadających ich przeznaczeniu: miłosne, przyciągające fortunę, odczyniające czar innej osoby lub przyciągające władzę i dominację.
W
rzysta liczba składników takich jak kamienie,
Luizjana (USA)
Haiti
skład gri-gri wchodziła zawsze niepa-
Dominikana
czerwone papryczki, oraz proch. Przekonaniu w ich cudowne działanie nie oparli się biali
Ghana
Brazylia
Benin Togo
mieszkańcy Nowego Orleanu – hazardziści na przykład słynęli z używania gri-gri zawierających między innymi ząb rekina. Przez pewien czas nosili je również wszyscy stróże prawa.
nym haitańskim vodou i południowoame-
rozgniewał się i opuścił ziemię, czyniąc Leg-
rykańską religią hoodoo.
bę strażnikiem bram pomiędzy światami
Gris-Gris - amulety noszone na szyi złożone z najróżniejszych składników magicznych.
oraz życiem i śmiercią. Przekształcił go też
Jeden Bóg Voodoo, podobnie
w tęczę, tworzącą most między niebem a ziemią. W ten sposób Legba stał się nieuchwytny jak
chrześcijaństwo
dla ludzi – szukali więc czegoś podobnego do
w centrum stawia jedynego Boga – w przy-
tęczy, co pomogłoby im i tak znaleźli węża,
padku voodoo nazywanego Bondye. Słowo
którego giętkość, a zwłaszcza barwne ciało
to wywodzi się prawdopodobnie z francuskie-
przypominało wielokolorową epifanię Leg-
go określenia Dobry Bóg: Bon Dieu. Poza
by. Co więcej, jego zdawałoby się nadnatural-
ową Istotą Najwyższą, voodoo zna koncepcje
na, zdolność zrzucania starej skóry sprawiła,
pomniejszych bóstw oraz tak jak chrześci-
iż stał się symbolem odrodzenia.
jaństwo uznaje istnienie świętych i Aniołów, do których można zwracać swoje prośby
Kapłani i Królowe Voodoo K apłani i kapłanki – nazywane także Królowymi Voodoo zajmują się przede wszystkim uzdrawianiem za pomocą zielarstwa,
Loa – do tej kategorii należą zarówno dusze
Dwie dusze Voodoo dzieli duszę
ludzką na dwie części
odprawianiem ceremonii w celu przywołania
przodków, jak i duchy, personifikujące żywio-
– pierwszą, tzw. „małego dobrego anioła” ti
duchów lub uczczenia ich oraz opieką nad ini-
ły. Odpowiedzialne są one za szczęście lub
bon ange porównać można do sumienia,
cjacją nowicjuszy. Przepowiadanie przyszło-
niepowodzenie w życiu oraz zdrowie i repro-
jak rozumie je cywilizacja zachodnia. Dru-
ści i interpretacja snów również są im nieobce.
dukcję. Posiadają zdolność zstępowania na
ga gros bon ange – „wielki dobry anioł”
Praktykują też rzucanie zaklęć i przygotowy-
ziemię i wchodzenia w ciała śmiertelników
to dusza właściwa, całkowicie odrębna od
wanie napojów. Lecznictwo jest ich głównym
w celu komunikowania się z nimi.
pierwszej - ta, która po śmierci jednoczy się
zajęciem, ale zajmują się też takimi sferami
z Bogiem.
życia jak uczuciowość, związki oraz powodze-
i podziękowania. W voodoo nazywane są one
Zwodnik i Oroboros Legenda o początkach wiary voodoo
duchów, a nawet medycyny konwencjonalnej,
nie w czynnościach zawodowych - swoje usługi świadczą za opłatą lub za darmo. Pierwszą
zadziwiająco podobna do Księgi Genezis. Na
Gris-gris Charakterystyczne
nowoorleańskie-
pochodząca z Haiti, która wykupiła swą wol-
początku był Ogród, po którym wśród śmier-
go voodoo były zawieszane na szyi amulety
ność za pomocą praktyk voodoo. Jako pierw-
telników i duchów przechadzał się Bóg. Jedy-
w postaci woreczków, najczęściej czerwonych,
sza również organizowała ceremonie, między
nym z owych duchów był Legba – bóstwo
o nazwie gri-gri. Słowo gri-gri wywodzi
innymi na jeziorze Pontchartrain. Jednak
o skłonnościach dowcipnisia, silnie przypomi-
się z języków afrykańskich, według niektó-
to Marie Laveau stała się najpotężniejszą
nające norweskiego boga – „zwodnika” Loki.
rych źródeł – z rejonu Mali i Senegalu, obec-
Królową Voodoo Nowego Orleanu, cie-
Pewnego dnia Bóg zauważył, że ktoś kradnie
ne jest jednak także w języku Kongijczyków.
sząc się ogromną sławą i poważaniem, które
jego owoce, wpadł więc na pomysł i zesłał na
Istnieje też hipoteza, iż gri-gri wywodzi
przetrwały po jej śmierci. Jej portret przed-
ziemię ulewny deszcz, tak by następnego dnia
się z juju - zachodnioafrykańskiego słowa
stawia ją jako korpulentną Mulatkę z wielkimi
mógł poznać tego, kto w nocy zakradnie się
określającego fetysz. Na Nowym Kontynen-
złotymi kolczykami w uszach i - typowym dla
do Ogrodu po ubłoconych sandałach. Leg-
cie gri-gri służyły do ochrony przed złem,
kolorowych ludzi Południa Stanów - turba-
ba i tu pokusił się o dowcip – wykradł buty
przyciągania szczęścia lub spełniania okre-
nie na głowie. Marie urodziła się wolna jako
Boga, zabłocił je i nazajutrz przyniósł przed
ślonych pragnień. Za ich pomocą można było
nieślubne dziecko Marguerite Darcantrel.
Jego oblicze, nieopanowanie chichocząc. Bóg
również wyrządzić szkodę, tak więc ilość
Była ponoć pięknością o mieszanej – biało-
jest
znaną voodooienne była Sanite’Dede, dla
29
30
CYWILIZACJA szając je ze sobą. Wzbudzała podziw, strach, ale przede wszystkim szacunek. Podobno jej duch krąży niezmiennie po ulicach Nowego Orleanu, ukazując się przechodniom.
Noc Świętojańska Marie Laveau często przewodniczyła obchodom jednej z najważniejszych uroczystości voodoo – Nocy Świętojańskiej, urządzanej w Zatoce Bayou na jeziorze Pontchartain. Siedząc na swoistym tronie, w towarzystwie swojego węża Le Grand Zombie - inkarnacji Legby, sprawowała nad wszystkim pieczę i inicjowała zajęcia. Do zwyczaju należało granie na bębnach, tańce oraz przyzywanie rozmaitych duchów – loa dla ochrony przed różnymi siłami zła, takimi
Marie Laveau była “wielką kapłanką” (mambo) voodoo, jedną z najbardziej wpływowych osób w Nowym Orleanie; bohaterką wielu opowiadań i legend. Nazywana “Królową Voodoo”
jak choćby loup garou, cajuńska wersja wilkołaka, który z jakichś powodów bał się żab.
Nie takie inne Cóż – my, Polacy, nie chronimy się przed oba-
Najważniejszymi LOA (bóstwami/duchami) voodoo są: Oxala - bóg miłosierdzia, występuje pod postacią Jezusa. Szango - bóg burzy, pod postacią Jana Chrzciciela. Papa Legba - bóg strzegący granicy między światem żywych i umarłych, pod postacią św. Piotra. Ogoun - bóg wojny Erzulie - bogini miłości i płodności. Damballah - bóg-wąż, pod postacią św. Patryka. Oprócz bóstw i innych loa czczone są duchy śmierci Guédé, którym przewodzi złowrogi Baron Samedi.
-czarnej i indiańskiej – krwi, znaną także pod
wiającymi się płazów wilkołakami, ale gdyby
leźć coś odpowiedniego dla siebie. Nikogo
przydomkiem Wdowa Paris. Pełna kontro-
się nad tym zastanowić, również potrafiliśmy
oczywiście nie zachęcamy do spontanicznych
wersji i kontrastów pomagała zarówno czar-
organizować sobie ciekawe obchody święto-
tańców z wężem w ramionach, zwłaszcza, że
nym, białym jak i kolorowym z zadziwiającą,
jańskie, takie jak chełpliwe skoki przez ogień,
jako Europejczycy nie mamy doświadcze-
wręcz niepokojącą, skutecznością odprawia-
żeby wymienić choćby jeden. Co do węża
nia z żadnym wężem, poza naszym uroczym
jąc rytuały. W swoim gri-gri nosiła podobno
natomiast, cały świat zna symbolikę Orobo-
zaskrońcem, jednak przy okazji zwiedzania
intrygujące przedmioty, takie jak kość ludzka,
rosa, oznaczającego wieczność, nieskończo-
Karaibów, a zwłaszcza owej Perły Południa
proch cmentarny i czerwone papryczki. Para-
ność i rezurekcję. Czy więc voodoo naprawdę
jaką jest Nowy Orlean, polecam przyjrzeć się
doksalnie, nawet jako Królowa Voodoo
jest takie niepokojące, dziwne i takie inne?
nieco tej religii – choćby i tylko w muzeum.
Miasta Półksiężyca z uporem i odda-
Bliżej poznane voodoo oddala się od tego
niem praktykowała wiarę rzymskokatolicką,
krwawego obrazu, jaki jest nam serwowany.
w swoich usługach posługując się to chrześci-
Wydaje się przy tym religią na tyle ciekawą
jaństwem, to voodoo - więcej niż często mie-
i wszechstronną, iż każdy może w niej zna-
Witryna sklepu z akcesoriami do voodoo, wiele z nich stanowi już bardziej atrakcję turystyczną, budującą otoczkę wokół religii.
Voodoo wcale nie jest takie straszne i egzotyczne jak przedstawiają to książki i �ilmy, wiele obrzędów jest bardzo podobnych do chrześcijańskich.
HOBBY
FREEBOARD
SNOWBOARD PRZEZ CAŁY ROK
Freebord to pierwsza na świecie, wyprodukowa-
zwala nie tylko na jazdę karwingową ale także
przedstawiciel Freebord Polska, Adam Kwiatkow-
na w San Francisco deska, która umożliwia jazdę
bokiem. W przeciągu 10 lat budowa tej deski
ski. Dzięki tak dużej ilości osób zainteresowa-
po asfalcie z zastosowaniem techniki snowboar-
podlegała ciągłym zmianom. Nadal trwa udosko-
nych Freebordem, powstaje spora ilość even-
dowej. To idealne rozwiązanie dla fanów snow-
nalanie sprzętu tak, by każdy jej użytkownik mógł
tów, które zrzeszają fanów tego sportu z całej
boardu i dużej dawki adrenaliny. Jest tym samym
wykonywać nawet najtrudniejsze elementy jazdy
Polski. World Freebord Day czy Freebord Re-
nową dyscypliną sportową, która w Polsce robi
snowboardowej z pełną kontrolą i bezpieczeń-
present Tour Poland, to dwie najważniejsze
coraz większą furorę.
stwem. To dobre rozwiązanie dla wszystkich, któ-
imprezy w ciągu roku dla fanów tej dyscypliny
rym brakuje w okresie letnim adrenaliny i poczu-
- dodaje przedstawiciel Freebord Polska. Imprezy
cia wolności którą potrafi dać tylko snowboard.
są przeznaczone również dla nowych adeptów
Freebord na pierwszy rzut oka przypomina zwykłą deskorolkę czy longboard. Konstrukcja deski jest jednak inna. Freebord składa się bowiem
Od kilku lat Freebord budzi coraz większe zain-
z czterech zewnętrznych kółek, oraz dwóch do-
teresowanie. W Polsce jest ono potencjalnie
datkowych umieszczonych w osi deski, co po-
duże i z roku na rok zwiększa się - potwierdza
Freebordu.
Patrycja Sobczyk
Nauka karwingu
Po odpowiednim opanowaniu umiejętności freebord i ewolucje na nim, w niczym nie ustępują swojemu śnieżnemu odpowiednikowi.
Ustaw centralne koła tak blisko deski jak to tylko możliwe. Skręć kingpiny dość luźno, tylna oś może być nieco sztywniejsza. Wepnij stopy w wiązania tak, aby zarówno palce jak i pięty wystawały tyle samo poza obrys deski. Stój centralnie nad deską lub delikatnie przenieś ciężar ciała w stronę przedniej osi. Zjeżdżaj w dół robiąc szerokie zakręty. Wyczuj jak deska prowadzi się na krawędziach. Testuj różną sztywność skręcenia osi tak aby zjeżdżało ci się jak najbardziej komfortowo. Lżejsi użytkownicy będą mieli słabiej skręcone osie niż ciężsi. Kontynuuj naukę do momentu, aż poczujesz się pewnie zjeżdżając na krawędziach.
31
32
INSIDE WROCŁAW
Podziemny Wrocław
Pod wrocławskimi ulicami, placami i kamienicami kilometrami ciągną się zapomniane korytarze i tunele, a w zakamarkach „miasta pod miastem” kryją się niezliczone bunkry i niewiadomego pochodzenia pomieszczania. W
podziemnym świecie historia miesza się
z legendami, relikty przedwojennego Wrocławia z obiektami z czasów Festung Breslau. Zapomniany podziemny Wrocław do czerwoności rozpala
głównie
wyobraźnię
pasjonatów,
wyznawców teorii podziemnego miasta i łowców skarbów, przeczesujących go na własną rękę.
w podziemiach miasta pobudowano wówczas nie
rozsianych po mieście, niektóre wtapiają się
tylko schrony, ale także fabryki, centra badawcze
w zabudowę, jak te przy ul. Ładnej i Grabiszyn-
oraz tajne magazyny - składowiska zrabowanych
skiej, inne zaś są łatwo widoczne z lotu ptaka, jak
skarbów. Poziomów podziemnego miasta było
bunkry na Pl. Strzegomskim i ul. Ołbińskiej. O ich
ponoć wiele. Wiedzieli o nim jedynie wybrańcy.
dokładnym przeznaczeniu można jedynie snuć
Legenda mówi, że pod koniec wojny Niemcy za-
domysły. Każdy w otoczce niedopowiedzianej
lali tunele, a wejścia wysadzili.
historii skrywa swoją własną zagadkę.
Dla większości mieszkańców pozostaje jednak nieznany.
Z jednej strony podziemia miasta to cały system tuneli i lochów powstałych w celu obrony średniowiecznego miasta i jego warownego zamku. Wejścia do nich ukryte były zazwyczaj w studniach zamkowych, a wyjścia w lasach oddalonych wiele kilometrów od miasta. Utrzymywane w stanie używalności, rozbudowywane były przez kolejne stulecia, w ramach fortów obronnych oraz budowli militarnych. Spore ich zagęszczenie znajduje się pod dzisiejszym “Wzgórzem Partyzantów”. Zapomniane, pozostawione same sobie, dziś popadają w ruinę, zamykając przed mieszkańcami rozdział z historii ich miasta.
Z
drugiej strony ciągle żywa jest legenda
podziemnego miasta, zrodzona w czasach drugiej wojny światowej, kiedy to przebijano mury piwnic, tworząc długie przejścia, pozwalające na bezpieczne poruszanie się w czasie bombardowań. Według snutych przez fascynatów opowieści,
W sposób szczególny w legendy i mity obrosła
Zainteresowanie pasjonatów wzbudzają również
historia Dworca Głównego. Według tropicieli
podziemia w jednostce wojskowej na Maślicach
tajemnic pod dworcem miał działać w czasie dru-
oraz podziemia na terenie lotniska wojskowego
giej wojny światowej szpital. Niektórzy przekonują
na Strachowicach – oba obiekty dziś zalane.
o istnieniu pod nim infrastruktury liczącej sobie
Prawdziwą jednak gratkę dla łowców przygód
wiele poziomów podziemi i różnych kazamat.
stanowi Stadion Olimpijski, pod którym ponoć
Jeszcze inni snują przekolorowane opowieści
również kryją się podziemia o nieznanym
o istnieniu na jednym z poziomów podziemnej
przeznaczeniu. Niektórzy twierdzą, że są to tajne
stacji kolejowej, skąd dojechać można było ponoć
fabryki III Rzeszy, a jeszcze inni, że ukryty tam
nawet do Berlina. Wiele z tych teorii obalono, ale
jest depozyt złota, dzieł sztuki bądź tajnych doku-
wielu w nie nadal wierzy. Bliska prawdzie jest
mentów. Wejścia do nich szukać należy podobno
jedynie hipoteza o istnieniu szpitala - pozostałe
w Wieży Zegarowej.
opowieści należą do świata fantazji. W czasie przebudowy dworca odkryto tam jedynie tunel prowadzący do jednej z kamienic przy ul. Małachowskiego.
Sekretnych
Wiele
obiektów, ze szkodą dla miasta i jego
mieszkańców, popada w ruinę i zapomnienie, a można by je zagospodarować, rozszerzając mapę atrakcji turystycznych Wrocławia. Jak na
obiektów jest więcej na mapie
razie podziemia prowokują do bliskiego spotkania
miasta. Samych bunkrów na terenie Wrocławia
z historią jedynie poszukiwaczy przygód i pas-
i w jego okolicach jest ok. 140. W większości
jonatów dawnych dziejów. Wyposażeni w latarkę
są to jednak obiekty wybudowane jeszcze
i zapasy śmiałości, w lekkim napięciu przed
przed pierwszą wojną światową. Spośród tych
spotkaniem z ewentualną miną, przeczesują je w poszukiwaniu prawdy o swoim mieście. Dla szerszego grona mieszkańców pozostają jednak niedostępne. Wiele tajemnic zostało jeszcze do odkrycia, zarówno z czasów drugiej wojny światowej, jak i wcześniejszych stuleci. Wciąż na swoich Krzysztofów Kolumbów czekają niezliczone fosy, wały, szańce i schrony, a do zapisania pozostają białe kartki z nieznanej historii miasta.
Aneta Mościcka
33
Z życia Prezesa Zarządu: moja poranna droga do pracy. Nie chcę się chwalić, ale tak… jestem
Następnie, wychodząc przejściem świdnic-
Wrocławianinem. I nawet dumny z tego jestem!
kim zamiast cieszyć się urokami mojego piękne-
Miasto piękne, Wrocławianki jeszcze piękniejsze,
go miasta, napotykam wycieczkę emerytowanych
Dalej stoją specjaliści od szarej strefy:
zabytków co nie miara, a nocą ulice tętnią niczym
turystów z Niemiec. Nie mam nic do turystów, ani
PANDA! PANDA! PAN DA 5 ZŁOTYCH! Żeby to
podczas hiszpańskiej fiesty. No i oczywiście Pan
do Niemców. Ale czy oni zawsze muszą stać na
pięć… kiedyś chcieli 50 groszy, dzisiaj już 10 zło-
Prezes, czyli ja, uczęszczając dzień w dzień do
środku chodnika?! Zawsze! A grupy liczą po 20-
tych. Żeby przejść przez Rynek musiałbym mieć
swojej pracy, mam szansę podziwiać uroki miasta
30 osób. Ludzie litości! Tak trudno się przesunąć?
ze 100 złotych żeby zasilić tych biednych ludzi
Idąc dalej, żeby tego było mało atakują
napędzających koncerny alkoholowe w tym kraju.
stu mostów i kościołów.
zakupione na placu za 5. Przecież jakbym chciał perfumy, to bym sobie je sam kupił w Galerii.
Moja poranna droga do pracy wygląda
mnie greenpeace’y. Idzie taki za Tobą przez całą
Dużo czasu nie minie zanim ktoś da mu tę dychę.
mnie więcej tak: idąc wzdłuż Świdnickiej od Re-
Świdnicką i próbuje wyciągnąć chociażby zło-
A ja? A ja za 10 złotych ciężko zarobione muszę
nomy w stronę Rynku na dzień dobry napotykam
tówkę. I jeszcze Ci mówi jaki to jesteś wspaniały
jeszcze podatki odprowadzić. Sprawiedliwość…
gazeciarzy. Jeszcze kilka lat temu sam stałem
i że powinieneś się zająć biednymi umierającymi
No dobra mijam McDonalda, jedna prosta,
i rozdawałem. No ale cóz kariera… Teraz już ich
zwierzątkami. Spoko, ale jak będę miał ochotę się
skręt w prawo i biuro. Jeszcze po drodze chodzą-
nie czytam - znudziły mnie. Później pierwsze star-
nimi zająć to się sam zajmę! Swoją drogą czasa-
cy widelec (reklama restauracji), obok jego kolega
cie z ulotkarzami. Slalom pomiędzy nimi a i tak
mi mam wrażenie, że ta Pani mnie podrywa, a nie
słonik, oraz grupa cyganów grających do posiłku
mam czasami wrażenie, że wpychając mi owy
usiłuje namówić do ochrony środowiska. Zawsze
klientom restauracji. Do grajków nic nie mam.
materiał reklamowy, mają zamiar mnie nim zabić.
atrakcyjna, uśmiechnięta i z odpowiednią bajerą.
Przecież sam Gienek Loska robił karierę na kost-
Staje Ci na drodze i wpycha tę ulotkę, albo tak nią
Pytanie - tylko z ciekawości: ile ona ma z tego
kach wrocławskiego rynku. Sam też zresztą gram
macha, że mało brakuje aby Ci skóry nie pociąć.
prowizji?
na gitarze. Lubię słuchać czasami skrzypaczek,
Mam pytanie. Czy ktoś czyta te ulotki? Też tak
I co dalej? Będąc tuż przed McDonaldem
myślałem. Człowiek później tylko szuka kubła na
napotykam Panów w czerwonych krawatach, któ-
śmieci, żeby ją wyrzucić… a firmy marketingowe
rzy za każdym razem pytają się mnie: czy Pan
zarabiają mnożąc tony materiałów reklamowych
może z Wrocławia? Nie! Z Pścidułka Dolnego.
i zaśmiecająć nasze miasto.
I wciska Ci te perfumy za 50 złotych w promocji,
REKLAMA
gości z Coctier (czasami grają jazz na rynku), albo pewnego anglika, którego każdy kojarzy. I to tyle z pięknego Wrocławia… Aż można się w nim zakochać… ;) Mateusz Darmochwał
34
SPOŁECZEŃSTWO
nó na gardle
wojna pokole Od kilku lat świat zmierza w zupełnie innym, nietradycyjnym kierunku. Nowe technologie, podniesiony standard życia oraz rozwój mediów, przyczyniły się do pojawienia kohabitacji. Kohabitacja jest często nazywana związkiem partnerskim, nieformalnym czy konkubinatem. Wspólne życie i plany, nie zawsze oznaczać muszą małżeństwo. Czy to symptom jego zaniku? A może kryzys wynikający z odpowiedzialności jaką niewątpiliwie jest założenie rodziny? A może wygoda? Konkubinat czy związek nieformalny?
Konkubinat to nic innego jak związek kobiety i mężczyzny bez ślubu. Dotyczy ludzi w różnym wieku, w każdych warunkach i w każdym kraju. Taki związek stał się powszechny
i popularny. Mnóstwo par coraz częściej decyduje się na taki wolny układ. Z tego też wzglę-
W naszym kraju takie związki nie są jeszcze
konkubinatu i małżeństwa - chodzi tu o dzie-
nym, co tym samym spowalnia proces legali-
dla siebie obcymi ludźmi. Dzisiejsze prawo nie pozwala jednakowo stosować rozwiązań dla dziczenie czy alimenty.
nie konkubinatu, m.in. Holandia. Dzięki temu
kohabitacja jest akceptowana przez państwo. Takie zapisy pozwalają na różne swobody
i prawa np. do dziedziczenia majątku. Różnica jest prawie niewidoczna. Para nie składa przysięgi w obecności księdza czy urzędnika, tylko wyraża pisemną zgodę. Gdy jednak coś
pójdzie nie tak i postanowią się rozstać, nie to w urzędzie. Jest to o tyle wygodne, co niezobowiązujące.
powoli dąży do ujednolicenia obu
tych instytucji. Nie zapominajmy jednak
du wiele krajów pozwoliło na zarejestrowa-
potrzebują sądu i rozwodu, wystarczy zgłosić
Państwo
zalegalizowane. Partnerzy w świetle prawa są
Czy planujecie w przyszłości wziąć ślub?
o istotnej roli kościoła w naszym środowisku.
Kościół sprzeciwia się związkom nieformalzacji konkubinatu. Nazywa takie związki niesakramentalnymi. W wielu takich związkach,
SPOŁECZEŃSTWO wynika, że jest to bardzo staromodne oraz nie
na później (czasem i na długie lata). Presja, jaką
słów „partner”, „partnerka”.
Robimy źle, ale nie mamy wyjścia.- mówi
odzwierciedla to prawdziwego życia w związ-
kach bez zobowiązań. Łatwiej jest nam użyć
Robią
razem zakupy, kupują samochód,
remontują mieszkanie. Co sprawia, że ludzie decydują się żyć „na kocią łapę”? Czy takie związki nadal są negatywnie postrzegane w naszym społeczeństwie?
Trzeba się poznać
Młodych ludzi nie dziwią pary, które mieszkają razem bez rejestracji cywilnej. Jest to
dla nich jak najbardziej normalne i prawidłowe. W wielu przypadkach nie chodzi tylko o zwykły kaprys czy zachciankę, sprzeciw
papierka nie jest wcale taką sielanką i idyllą, jak wielu z nas uważa. - mówi Izabela (28
zawarcia związku małżeńskiego. Jeżeli jednak
związek nieformalny się rozpadnie, matka może ubiegać się o alimenty. Takie dziecko
jednak będzie inaczej traktowane, niż dziecko
dowiska, zmusza nas do czegoś, czego nie
chcemy - albo co więcej - do czego nie jesteśmy gotowi. Przeważa strach przed odpowiedzialnością i przyszłością. Związek niesformalizowany szuka odpowiedniego rozwiązania
dla siebie i otoczenia. Jednak nadal pozostaje bezradny. Wiele par darzy siebie ogromnym uczuciem i planuje wspólną przyszłość. Rodzina i przyjaciele zaakceptowali związek. Para
wyjechała na studia i zamieszkała razem. Mama siedziała cicho, wolała się nie wtrącać. Tata na początku był przeciwny, potem
ne wyjście. Razem lepiej, łatwiej i taniej. Rano
Bo razem zawsze lepiej i łatwiej. Życie bez
cia ślubu. Dziecko staje się wtedy przyczyną
postrzegane jak kiedyś. Złe nastawienie śro-
tego nie tylko chęć wspólnego mieszkania, ale przede wszystkim �inanse - a raczej ich brak.
Pojawienie się dziecka skłania ludzi do wzię-
Izabela. Małżeństwo nie jest już tak dobrze
tylko kręcił nosem. - Mówi Aga (23 lata). Mło-
które decydują się na taki krok, skłania do
ne w ciepłej, rodzinnej atmosferze i miłości.
wana w podświadomości każdego człowieka.
rodzinie czy religii. Głównym priorytetem jest
byt – czyli odpowiednie warunki życia. Pary,
pojawiają się dzieci. Często są wychowywa-
daje nam społeczeństwo, jest silnie ukształto-
dzi pracują dorywczo. Oboje nie pochodzą
z zamożnych rodzin i według nich to było jedyna uczelnie, potem do pracy. Nie mielibyśmy czasu dla siebie. Studenci – imprezowicze?
Gdzie? Chyba tylko ci, których rodzice utrzymują.- mówi smutna Aga. Musimy własnymi
lat). W tak ciężkich i trudnych czasach same
siłami coś osiągnąć. Całkowicie się usamo-
sama do nas nie przyjdzie. Okres poświęcany
kanie jest dobre i umacnia nas w miłości.
wysokie. Standard życia znacznie się podniósł,
ko. Człowiek po całym dniu, nie ma już na nic
wiąże koniec z końcem. Nie ma tu miejsca na
na gardle. Krucho u nas z gotówką. Ale gdy-
i samochód. Ale nie wykluczają instytucji mał-
my i odkładamy. - mówi chłopak Agi – Michał
Ponad 95% moich respondentów (20-25 lat)
cze się uczą. Więc jak tu myśleć o ślubie?
studia nie wystarczają. Aby móc (w ogóle)
dzielnić. A ślub? Tak. Chcę wyjść za mąż, to
na poszukiwanie, naukę i wdrożenie zabiera
asz dzień wygląda normalnie. Rano szkoła,
a dochody są coraz niższe. Dlatego wielu ludzi
siły i ochoty - myśli tylko o tym aby iść spać.
małżeństwo. Pary chcą najpierw poukładać
byśmy nie mieszkali razem byłoby jeszcze
żeństwa.
(28 lat). Ludzie przyjeżdżający do dużego mia-
pracować trzeba mieć doświadczenie, a praca
jest jedno z naszych marzeń. Wspólne miesz-
nam sporo czasu. A zarobki nie są wcale takie
potem praca, trochę się pouczyć i tak w kół-
pracuje na kilka etatów i tylko dzięki temu
My jesteśmy w takiej sytuacji, że mamy nóż
sobie życie. Mieć dobrą prace, mieszkanie
gorzej. Na ślub nas na razie nie stać. Pracuje-
przyznało się do chęci zawarcia związku małżeńskiego. W większości brak środków �inan-
sowych zmusza ich do odłożenia takiej decyzji
sta są uzależnieni od rodziców, pracują i jesz-
Ludzie,
czy młodzi, czy starsi mieszkają
razem z miłości, nie patrząc na opinię innych.
narodzone w związku formalnym. Brak zapomóg dla matek w takich związkach jest tematem wielu sporów.
Konkubinat jest słowem, które wielu ludziom kojarzy się bardzo negatywnie - często z pato-
logią i marginesem społecznym. Z małą kan-
ciapą, alkoholem , biedą i papierosami. Ogólne przeświadczenie jest schematyczne i stereotypowe. Rzadko która para, nazwałaby tak
swój związek. Nikt nie użyłby sformułowania „konkubina i konkubent”. Z moich badań
Dla starszych pokoleń wizja związku bez ślubu to patologiczna wizja niepełnej rodziny, co nijak ma się do rzeczywistości partnerów.
35
36
SPOŁECZEŃSTWO
Ludzie żyjący w konkubinatach są razem szczęśliwi, nie jest dla nich istotna formalizacja związku, najważniejsze są uczucia i wzajemna potrzeba bycia razem. Niektórzy wręcz twierdzą, że ślub sprawia,
cenia się małżeństwem.
nam zrozumienie tego. Nigdy nie dowiemy
rozwodnikiem. Nie wyobrażam sobie, abym
ne za zgniliznę moralną oraz upadek wartości.
mają tylko najbliżsi. Tylko oni naprawdę zna-
Byłem nieszczęśliwy. Z moją ex żyję bardzo
nauczyć się odróżniać dobro od zła. Nie przy-
że ludzie mniej się o siebie starają. Andrzej (50 lat) mieszka w związku nieformalnym. Jest
ponownie miał się ożenić. Ślub brałem jako gówniarz, z musu. Środowisko mnie zmusiło. dobrze. To ona poprosiła mnie o rozwód. Ona też czuła się źle w takim związku.
Pokolenie XX wieku uważa związki nieformal-
Po części jest to racja. Ale nie można wkładać
wszystkich do tego samego pudełka. Należy
pominam sobie, aby jakiś moher zapytał się mnie dlaczego się na to zdecydowałam, co mnie skłoniło i jakie mam plany na przy-
Temat
konkubinatów dotyczy ludzi w każ-
szłość? W bloku, w którym mieszkamy czę-
siaj ludzie są bardziej świadomi panujących
do kościoła i się modlimy. Źle się czujemy
dym wieku i każdej płci. Każdy popełnia błę-
sto słyszę wyzwiska i szepty bigotek. - mówi
warunków i „norm”. Dużo czytają, słuchają
nie mogąc przystąpić do Komunii Świętej.
dy i każdy może je naprawić. Dlatego dzi-
Dorota (38 lat). My planujemy ślub. Chodzimy
i obserwują. Starają się wyciągać odpowiednie
Ale boję się, że dam im wtedy satysfakcje
rolę pełni małżeństwo. Powszechnie panująca
niewierzących osób. Patrzą na to tylko przez
się jaka jest prawda o takim związku, jeżeli
sami go nie przeżyjemy. Prawo do negowania ją związek i przyczynę jego zawarcia bez for-
malności. Nam nikt do łóżka nie zagląda, nikt nie wyzywa od bezbożników. Nie chodzimy do kościoła. Nie planujemy ślubu. Tak nam
wygodniej.- mówi Adam (42 lata). Dla niego ślub to tylko formalność i papierek. Nie potrzebuje instytucji kościoła aby być szczęśliwym.
Takich przypadków jest mnóstwo, a opisywać
je można godzinami. Wielu ludzi zgadza się na taki układ, wielu taki związek akceptuje, inni nie potra�ią albo nie chcą go zrozumieć, a jeszcze inni się mu sprzeciwiają. Wszystkie
wnioski. Nie chodzi tutaj o wszelkiego rodzaju
i kolejny powód do plotek. Ludzie starej daty
znieczulica, uniemożliwia rozwój i chęć stwo-
pryzmat seksu, a nie wiary i miłości do bliźnie-
W
żyją. Nie podoba mi się to. Ale staram się ich
oparty na wzajemnym uczuciu i szacunku.
przyzwolenia, ale świadomość, jaką naprawdę rzenia rodziny.
Wojna pokoleń
Życie “na kocią łapę” jest dla osób starszych
postrzegają kohabitację jako związek dwóch
go. Zło trzeba zwalczać dobrem, a nie złem.
- mówi Krystyna (68 lat). Moje wnuki tak
zrozumieć. I modle się za nich. Widać, że się kochają. W dzisiejszym świecie bywa różnie
niezrozumiałe i nieetyczne. Często jest to
- oni planują ślub. Wiedzą, że tego nie popie-
nie: Jak wy to tak? Bez ślubu?. Nasi dziadko-
Ludzie
powiązane z tradycją i religią. Opisywane
ram. Pozostaje mi tylko modlitwa.
wie mają swój specy�iczny pogląd na zwią-
swoją wartość i wiedzą co jest dobre, a co nie.
przez standardowe i powszechne stwierdze-
zek. Kobieta - żona w domu, mężczyzna - mąż w pracy. Takie założenia są dzisiaj staroświec-
kie i przestarzałe. W mało którym związku
mieszkający w konkubinatach znają
te przejawy i poglądy są jak najbardziej normalne i często niezmienne.
tym wszystkim zapomnieliśmy o naj-
ważniejszej i najistotniejszej sferze jaką jest miłość. Związek dwojga ludzi powinien być Opinia innych jest mało znacząca.
Czy
trzeba sprawdzać miłość? Czy miłość
wymaga ślubu? Należy pozostawić te pytania retorycznymi.
Jeżeli jednak, wybrali inna drogę, pozostaje
pracuje tylko jeden partner i jest w stanie
całkowicie utrzymać dom. Kobiety pragną się uczyć, rozwijać i robić karierę. Wojna pokoleń jest i będzie trwać. W każdej epoce można było
napotkać różnice i kon�likty poglądowe młodych ze starszymi. Według starszego pokolenia wszystko jest proste - wystarczy wziąć
ślub. Właśnie... wystarczy wziąć ślub. Kolejna
nagonka i atak, który doprowadza do zniechę-
Czy żyjąc w konkubinacie uczęszczasz do kościoła?
Ewelina Goczling
INSIDE WROCŁAW
EKO HOSTEL w centrum miasta Chcesz spędzić noc na sianie? Wejść w bliski kontakt ze street artem, odpocząć w trakcie podróży służbowej lub zaszyć się w przytulnym pokoju na romantyczny weekend? Zajrzyj do Flower Power Hostel & Eko-Lokum. O pierwszym eko hostelu we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku opowiadają właścicielki – Ewa Pękalska i Agnieszka Piwko. mogliby je sprzedawać. Chcemy stworzyć im
starych rzeczy”. Wykorzystujemy na nowo przed-
możliwość sprzedaży produktów właśnie tutaj.
mioty, które można ciekawie odnowić i wyeks-
W planach mamy także kooperację z gospo-
ponować ich oryginalny charakter, a przy okazji
darstwami agroturystycznymi, np. z Doliny Ba-
zainspirować gości do robienia we własnych do-
ryczy, Kotliny Kłodzkiej. Wszystko po to, by dać
mach czegoś z niczego.
turystom ciekawą ofertę na spędzenie czasu we Wrocławiu i poza nim. Pokazać, że można cho-
Każdy pokój ma inną stylizację. Skąd pomysł
ciażby wziąć udział w prawdziwych sianokosach
na taką aranżację wnętrz?
lub samodzielnie zrobić ser. Takie przyjacielskie
EP. Tak jest po prostu ciekawiej. Urządziłyśmy
relacje z innymi zaowocują tym, że turyści chęt-
pokoje tak, by każdy mógł znaleźć wnętrze,
niej i dłużej będą przebywać na Dolnym Śląsku.
w którym poczuje się dobrze. I tak np. jeden po-
Myślimy też o długofalowej współpracy, dzięki
kój jest „Lawendowy”, drugi „Makowy”, a jeszcze
której takich naturalnych produktów będzie moż-
inny utrzymany w klimacie lat 80-tych,
na spróbować na miejscu, a jeśli przypadną nam
lub na ludowo.
do gustu, kupić w hostelu. Na jakich turystów czeka Flower Power HoCzym jeszcze zaskoczy hostel?
stel & Eko Lokum?
EP. Chcemy także być miejscem, w którym arty-
AP. Czekamy na ludzi otwartych, ciekawych no-
ści będą mogli zaprezentować swoje zdjęcia czy
wych wrażeń, tych, którym bliskie są wartości
Jak zrodził się pomysł założenia tak alterna-
obrazy. Mamy specjalną ceglaną ścianę, która
ekologiczne. Wiemy, że wśród entuzjastów od-
tywnego hostelu?
będzie pełnić rolę galerii. A na dwóch innych ścia-
krywania świata z dala od schematów znajdują
Ewa Pękalska: Po pierwsze przyjaźnimy się od
nach są już stałe dzieła – mural i graffiti.
się ludzie w różnym wieku, o różnych zaintere-
wielu lat i chciałyśmy wreszcie zrobić coś wspól-
AP. Myślimy też o organizowaniu warsztatów
sowaniach i potrzebach - dlatego też oferujemy
nego. A po drugie mamy podobny sposób patrze-
poświęconych tematyce ekologicznej, ekodziel-
pokoje o zróżnicowanym wystroju i standardzie.
nia na świat. Obie mamy też już pewne doświad-
niczej, dotyczącej coraz popularniejszej idei tzw.
czenie w biznesie i chciałyśmy to wykorzystać.
slow life. Każdy, kto będzie miał coś do zaprezen-
Stawiają Panie wyłącznie na gości proekolo-
Agnieszka Piwko: Hostel ekologiczny wydał
towania w duchu ekologicznym, będzie miał taką
gicznych?
nam się fajną, innowacyjną inwestycją. Dużo
możliwość właśnie u nas.
EP. Nasz hostel jest przede wszystkim dla osób,
podróżujemy, lubimy ludzi. Postanowiłyśmy to
którym nie jest wszystko jedno. Dla tych, którym Co eko hostel ma ekologicznego?
nie jest obojętna przyroda, ludzie i otaczający
EP. Segregujemy śmieci, używamy biodegra-
nas świat z całą jego różnorodnością. Dla mnie
Nazwa hostelu też była wspólną decyzją?
dowalnych produktów i naturalnych materiałów
osobiście żyć ekologicznie to znaczy z szacun-
AP. Tak. Szukałyśmy czegoś, co łączyłoby w na-
do wyposażenia wnętrz, głównie lnu, bawełny,
kiem dla środowiska, czyli tego, co nas otacza
zwie hostel i ekologię. Zanim zapadła decyzja
drewna. Stosujemy też energooszczędne żarów-
i jest ważne.
o lokalizacji hostelu w klimatycznej, przedwojen-
ki, czasowe wyłączniki światła.
nej willi, pojawiały się szalone wizje wielkiej prze-
AP. Baterie łazienkowe są wyposażone w perla-
strzeni, którą pomalujemy w kwiaty. I stąd wzięła
tory, które minimalizują zużycie wody. Taki per-
się nazwa Flower Power. Kojarzy się z hippisami,
lator silnie napowietrza strumień wody, dzięki
ale my nadajemy jej nową interpretację - zwią-
czemu woda leci normalnym, użytkowym stru-
zaną z naturą, zielenią, ekologią. Drugi człon
mieniem, ale zużywa się jej o wiele mniej - nawet
nazwy – Eko-Lokum sugeruje, że będzie się tu
do 70%. Mamy też do dyspozycji spory ogród. Są
działo coś więcej.
w nim owocowe drzewa, wkrótce będzie kompo-
EP. To celowe, bo nie chcemy, by Flower Power
stownik i warzywnik. Otacza nas piękna przyro-
był tylko hostelem, ale też miejscem różnych
da, coś nam daje, i my też jej coś zaoferujemy.
działań - i to nie tylko ekologicznych.
EP. Docelowo planujemy także wykorzystać
AP. Zależy nam, by wypromować na Krzykach
piękny południowy dach hostelu, na zainstalowa-
ideę eko-targów. Mamy na Dolnym Śląsku mnó-
nie kolektorów słonecznych, które mają ogrze-
stwo rolników, którzy produkują naturalne wyro-
wać wodę.
by i poszukują alternatywnych miejsc, w których
AP. Szeroko stosujemy zasadę „nowe życie dla
wszystko połączyć.
Katarzyna Stec
37
38
FOTOSTRONY
no words inside.
FOTOSTRONY
39
40
INSIDE WROCŁAW
Kulturalna reanimacja Śródmieścia Jak i dla kogo?
Rewitalizacja
to ostatnio bardzo modne we
łecznych. Gentry�ikacja – wzrost cen działek,
Przykładami mogą być krakowski Kazimierz
kacji, miało przynieść miastu tytuł Europejskiej
ale będzie się to odbywało nie w wyniku polep-
sadnione. Przez lata uważana za złą dzielnicę,
Wrocławiu słowo. Podobno odmienianie go przez wszystkie przypadki w konkursowej apliStolicy Kultury. Społeczna odnowa wybranych
fragmentów Wrocławia ma odbywać się między innymi za sprawą kultury. Zmieniają się zatem
nie tylko poniszczone fasady nadodrzańskich kamienic, ale coraz częściej słyszy się o lokowa-
nych w Śródmieściu instytucjach kulturalnych
lub organizowanych wydarzeniach, mających wprowadzić sztukę pod (zniszczone) strzechy.
Czy tego typu działania mogą faktycznie poprawić los mieszkańców Nadodrza i Ołbina – wro-
cławskich osiedli o pięknej architekturze, kli-
matycznym charakterze, ale i wielu społecznych problemach? Innymi słowy: kogo owa kultu-
ralna rewitalizacja ma uszczęśliwić i kto jest/ będzie jej adresatem?
Pojawiają
wyższe ceny najmu, rosnące koszta utrzymania
– faktycznie może rewitalizować to miejsce, szenia statusu materialnego i większej party-
cypacji mieszkańców w kulturze, lecz wskutek dosłownej ich wymiany. Niektórzy nie mogąc
pozwolić sobie na życie w modnej dzielnicy, będą zmuszeni ją opuścić i zamieszkać w innych
dzielnicach. Takich, o których przypomnimy
sobie może przy innej, prestiżowej okazji, kiedy to miasto będzie szukać nowych lokalizacji pod festiwal albo targi.
Trzeba przyznać, że w tej chwili nie obserwuje-
my tego zjawiska na masową skalę, choć trudno wykluczyć, że tego typu zmiany nie będą występowały także na wrocławskim Śródmieściu.
i Stara Praga w Warszawie. Szczególnie porów-
nania z tym ostatnim miejscem mogą być uza-
stopniowo ulega wizerunkowemu przeobraże-
niu. Powstające tam galerie, centra sztuki oraz autorskie pracownie sprawiają, że bywanie na Pradze staje się modne. Jednak nierzadkie są
głosy, że to głównie mieszkańcy lewobrzeżnej części stolicy stanowią klientelę powstających
tutaj klubów, kawiarni i galerii. Po przekrocze-
niu Mostu Świętokrzyskiego albo Poniatowskiego przez ostatniego gościa, pozostaje tylko grup-
ka praskich entuzjastów, którzy przeprowadzili się tutaj w poszukiwaniu dobrego klimatu oraz starzy mieszkańcy, którzy w minimalnym, lub
wręcz żadnym stopniu korzystają z kulturalnej oferty nowej Starej Pragi.
się głosy, że powolne odnawianie
oblicza Nadodrza (w mniejszym stopniu dotyka
to Ołbina) niewiele ma wspólnego z faktyczny-
mi interesami lokalnej społeczności. Niektórzy obawiają się, że kulturalny lifting osiedla, wyrobienie swoistej mody na bywanie/mieszkanie w dzielnicy starych, XIX-wiecznych kamie-
nic bardziej ma służyć wrocławianom zza drugiego brzegu rzeki, niż tzw. lokalsom. Istnieje strach, że zakładane w tej przestrzeni wymyśl-
ne sklepy oraz instytucje kulturalne tworzące swoją ofertę z pominięciem tubylczych potrzeb i bez wnikania w lokalny kontekst, powoli będą odmieniać wizerunek dzielnicy, nie tyl-
ko w pozytywnym znaczeniu. Mogą również
przyczyniać się do źle rozumianych zmian spo-
Wielu mieszkańców Śródmieścia zastanawia się, czy zmiany które następują w tej dzielnicy faktycznie zniwelują kontrasty, czy też zatrą niepowtarzalny klimat tego miejsca?
INSIDE WROCŁAW Podczas Przeglądu Sztuki SURVIVAL artyści zaprosili do „zabawy w sztukę/ sztuką” lokalną społeczność.
Mieszkańcy
osiedli położonych w okolicach
ulicy Jagiellończyka, Trzebnickiej czy Jedności Narodowej może bardziej niż kolejnego lanser-
skiego koncept store potrzebują rozwiązania
bieżących problemów: remontu sypiącej się
klatki schodowej, położenia spać wrzeszczących po zmroku młodzieńców albo zagospoda-
rowania wolnego czasu dzieciaków, które nie mając innej alternatywy pałętają się po obskurnych podwórkach?
Pytanie o priorytety w tak zwanej rewitaliza-
cji, stawiał między innymi Przemek Witkowski,
który w trakcie niedawnego 9 Przeglądu Sztuki SURVIVAL prowadził debatę o roli kultury
w rewitalizacji Ołbina. Zaproszone rozmów-
czynie (przedstawicielki Infopunktu Nadodrze,
Towarzystwa im. Edyty Stein i Stowarzyszenia Żółty Parasol) jednym frontem broniły koncepcji, że kultura, zaraz obok innych, także infra-
strukturalnych projektów, jest ważnym społecznym działaniem integrującym mieszkańców
dzielnicy, czy wyzwalającym w nich kreatyw-
ność, a z tego punktu jest już bardzo blisko do poprawy ich (szeroko rozumianej) sytuacji.
Dobrym przykładem kulturalnego odżywia-
nia dzielnicy, podczas którego nie zapomina się o autochtonach był ostatni Przegląd Sztuki
SURVIVAL, organizowany w tym roku w samym sercu wrocławskiego Ołbina, w Parku Tołpy.
Przez tydzień konceptualna sztuka zawładnęła zieleńcem, gościny jednak nie nadużywając.
Organizatorzy – ludzie związani z Fundacją
ART TRANSPARENT – stanęli przed trudnym
zadaniem zadowolenia swej stałej publiczności, przygotowanej do odbioru sztuki w innych niż
galeryjne sale, często trudnych przestrzeniach, oraz włączenia do tego wydarzenia lokalnej społeczności. Przez siedem dni Parkiem zawładnęli
artyści i animatorzy kultury, którzy robili wiele
by wciągnąć lokalną społeczność do zabawy sztuką i w sztukę. W tym czasie - owszem w minimalnym stopniu - ale odbywała się faktyczna,
a nie tylko hasłowa – wypisana w folderach –
Ołbin (niem. Elbing, także Der Vicenz
Elbing) – osiedle we Wrocławiu, na północ od Ostrowa Tumskiego, zalążek osadnictwa we Wrocławiu, lokalizowany w rejonie współczesnych ulic Wyszyńskiego, Nowowiejskiej i Prusa, w pobliżu obecnego kościoła św. Michała Archanioła. Kościół znajduje się kilkaset metrów od rzeki i tylko współczesny Park Nowowiejski i znajdujący się w nim staw pozostaje reliktem przeszkód wodnych w ówczesnym systemie umocnień.
rewitalizacja trudnej dzielnicy. Na przykład
ciem, co będzie dobrze wyglądało albo spodoba
ni. Wiele spośród nich z pewnością pochodziło
odrze, by wziąć udział w kolejnym wernisażu,
w specjalnie przygotowanych warsztatach twórczych wzięły udział zastępy tutejszej dzieciarz rodzin biednych albo borykających się z problemami bezrobocia i alkoholizmu. Nie zabrakło
Romskich dzieci. Najpiękniejszą zaś ilustracją
jednego ze sloganów reklamujących Wrocław
(Wrocław – miejsce spotkań), był festiwalowy namiot (w nim odbywały się debaty, prezenta-
cje, pokazy �ilmów dla młodzieży i dorosłych),
który kilkakrotnie stawał się schronieniem przed deszczem i błyskawicami dla wielu, bar-
dzo różnych osób: tam �izycznie i materialnie spotykali się: stary kombatant, ojciec z trójką
dzieci, artystka, dziennikarz, Romska rodzina i Pani Bożenka z piekarni na Barlickiego.
się majętnym, świetnie wykształconym konsumentom, którzy na chwilę zaglądają na Nad-
a zaraz potem wrócić do swych dobrze strzeżonych, pięknych osiedli.
Ważne by kulturalna rewitalizacja była pracą
nie tylko z przestrzenią (budynkami, fasadami kamienic, drogami, miejskimi skwerami), ale
przede wszystkim z lokalną społecznością. To wymaga wsłuchania się w potrzeby i kulturalny
puls dzielnicy. W innym wypadku odtworzymy
fasady, ale bez wnętrza – powstanie cudownie wyglądający, modny Park Rozrywki… kiepski, bo pozbawiony autentyzmu i lokalnego kolorytu.
Bartek Lis
Warto, by wszelkie urzędnicze, czy artystow-
skie interwencje na Nadodrzu czy Ołbinie,
podyktowane były nie tylko intuicyjnym wyczu-
Dzisiaj kamienice Ołbina straszą swoim wyglądem. Ślad po ich dawnej świetności i pięknie zaginął wraz z upływającymi latami. Czy ta historyczna dzielnica w samym sercu Wrocławia odzyska swój dawny blask i charakter? To pokażą następne lata.
41
GOSPODARKA I BIZNES
Lady Gaga sprzedaje majonez! Widzieliście Willa Smitha w futurystycznym Audi w “Ja, robot”? A komputer Apple na stoliku głównej bohaterki “Seksu w wielkim mieście”? Myślicie, że to przypadek? Błąd. To product placement. Mówiąc najprościej: kiedy w �ilmie, bądź tele-
Okładka książki autorstwa Fay Weldon z Logiem w tytule powieści.
dysku widzicie logo jakiejś marki - niby to niewinnie wkomponowane w fabułę - możecie być pewni, że właśnie poddawani jesteście zabiego-
wi lokowania produktu. Wobec coraz większego
zmęczenia odbiorców tradycyjną reklamą i rozwoju różnorakich elektronicznych systemów
omijania spotów w telewizji, rynek product
placement zdaje się przeżywać obecnie swój
rozkwit, z roku na rok zwiększając swoje przychody. Wprawdzie najpopularniejszym medium
dla tej strategii wciąż pozostają �ilm i telewizja, smar, mydło i powidło upycha się już też coraz częściej i gęściej w muzycznych wideoklipach.
Złoty wiek Wszystko
jednak prawdopodobnie zaczęło
się od literatury, a pierwsze lokowanie produktu miało miejsce jeszcze w wieku XIX, kiedy to Juliusz Verne w 80 dni dookoła świata umieścił
nazwy kampanii transportowych. Na srebrnym ekranie zabieg ten zaczęto stosować na począt-
ku lat 20-tych ubiegłego stulecia, wtedy jednak
nie traktowano go jako maszynki do zbijania kokosów, a częściej bywał zwyczajnie sposobem
Wiele kasowych produkcji, w których główną role gra Will Smith jest wypełniona logotypami znanych �irm, jak ma to miejsce w “Ja, Robot” i “Hancock”.
żeniem oka, a bohaterowie zachwalając towa-
do teatru, jak i do literatury. Co oburzyć mogło
takich skrupułów nikt już jednak nie ma, co bez
Ages piwo Coors nie tylko miało kilka swoich
ry Pizza Hut, Pepsi czy Reeboka patrzyli nam ironicznie w oczy. Przy produkcji megahitów
przewodnika dostrzeże każdy, kto widział napój Dr Pepper w rękach herosów Marvela, bądź
takie tytuły jak Wyspa czy Ja, robot, w których logotypy pojawiają się niemal w każdej scenie. Co więcej, lawina ta wcale nie ma zamiaru się zatrzymać i już dziś szacuje się, że zyski z samego lokowania produktu w przypadku następnej
odsłony przygód Jamesa Bonda mają sięgnąć 45 mln dolarów.
na dopięcie budżetu �ilmu.
BMW i majonez
ją się już sztaby specjalistów i choć nierzadko
W biznesie muzycznym w roku 2010 product
rocznych obrotów w ramach tych transakcji
dzie w latach 90-tych raperom z Run DMC jesz-
Dziś lokowaniem produktów w �ilmach zajmu-
polega ono na wymianie barterowej (np. my wam reklamę, wy nam auta), to i tak wartość liczyć można w miliardach dolarów. W nową
erę product placement weszło w latach 80-tych,
kiedy to Steven Spielberg w E.T. po wcześniejszej odmowie �irmy Mars na użycie M&M’sów postanowił wabić pozaziemskiego stworka drażetkami Reese’s Pieces, a Sylvester Stallone
wziął pół miliona dolarów za palenie w swoich �ilmach papierosów marki Brown&Williamson.
Tak ruszyła lawina, a obcesowe wciskanie logotypów stawało się coraz powszechniejsze i coraz
bardziej bezczelne. W komediach - jak choćby
Świat Wayne’a - robiono to jeszcze z przymru-
niejednego teatromana, w 2009 roku podczas broadwayowskiego przedstawienia Rock of logotypów na scenie, ale też dyskretnie serwo-
wano je pośród widowni. Swoje parę groszy na product placement postanowiła zarobić również pisarka Fay Weldon, która nie tylko fabułę
swojej powieści zawiązała wokół konkretnej
marki biżutrii, ale zawarła nawet jej nazwę w tytule książki The Bulgari Connection.
placement w samych USA wart był 356 mln dola-
rów (15 mln więcej niż rok wcześniej). Wprawcze jakoś udawało się niewinnie przemknąć
w swoich rozsznurowanych Adidasach, dzisiejsze hiphopowe teledyski to już jednak kilkumi-
nutowe reklamy luksusowych aut i wszelkiego
rodzaju bling-blingu. Skok na kasę przypuściły niedawno także gwiazdy popu. W ostatnich klipach Britney Spears, Christiny Aguilery, Ke$hy,
Lady Gagi czy Kylie Minogue znajdziemy więc od
samochodów i telefonów poprzez tequilę i portale randkowe, aż po chlebek z majonezem. Ale żeby nie było, że produkty lokują tylko piękni
i bogaci. Ukryte reklamy tra�iły już też zarówno
Buty �irmy Adidas na nogach grupy Run DMC już w latach 80-tych były przykładem początków product placement w muzyce.
43
44
GOSPODARKA I BIZNES Robert Downey Jr nie przez przypadek przyjeżdza na bal w �ilmie Iron Man nowym Audi R8, model ten idealnie symbolizuje bogactwo głównego bohatera.
Ironiczne podejście do product placement, czyli logo �irm i produktów znanych marek było możliwe w każdej prawie scenie �ilmu “Świat Wayne’a”. Dzisiaj już nie ma mowy o dowcipnym podejściu do tematu.
Lokowanie
nie każdemu się jednak podoba.
W 2005 roku Amerykańska Gildia Scenarzy-
stów wystosowała sprzeciw wobec zabiegom
�ilm stał się jego meta-raportem z poszukiwań sponsorów do wspomnianego projektu.
naginania fabuły �ilmów pod reklamy konkret-
A u nas
ich wiedzy, w niejasny i podświadomy sposób
Unia Europejska generalnie krzywo patrzy na
Fincher, odpowiadając na przykaz studia, by
w zasadzie tylko zalegalizowała stan faktyczny,
nych marek, w których rezultacie dziesiątkom milionów widzów sprzedaje się czasem bez
produkty z pogwałceniem regulacji prawnych.
Do sprawy ciekawie podszedł też reżyser David umieścić w Fight Clubie markowe produkty,
zniszczeniem nowego Volkswagena Beetle’a czy wysadzeniem mieszkanka w stylu Ikea. Do nur-
tu krytycznego włączyć należałoby także tegoroczny dokument twórcy słynnego Supersize
Me Morgana Spurlocka, który swój ostatni pro-
jekt pt. The greatest movie ever sold s�inansował całkowicie za korporacyjne pieniądze, a sam
product placement i w Polsce lokowanie marek
Na product placement można się wściekać lub
nie, fali tej nie da się już jednak powstrzymać.
Jeśli więc naprawdę nie uważasz się za konsumenta, możesz co najwyżej posłuchać rady ame-
rykańskiego aktywisty Ralpha Nadera, który na
pytanie Spurlocka Dokąd mogę pójść, gdzie nie
będzie żadnych reklam? odpowiada ironicznie Idź spać.
Jakub Kowalski
do niedawna było zabronione, choć nowelizacja
bo proceder i tak kwitł w najlepsze. W PRLu
wobec braków na półkach ciężko było mówić o ukrytej reklamie, już od lat 90-tych jednak na ekranach mogliśmy podziwiać chociażby
toporne wciskanie Warki Strong w Operacji Samum, poznać pełen przepis na kurczaka a la
Winiary w Klanie, a ostatnimi czasy wchłonąć
cały bukiet logotypów w Nie kłam kochanie.
Product placement w reality show w USA (okres 11 2007 -11 2008)
The Biggest Loser – 6,248 American Idol – 4,636
Extreme Makeover: Home Edition – 3,371 America’s Toughest Jobs – 2,807
Najczęściej reklamowane poprzez product placement kategorie w kinie: Samochody seria James Bond, Bad Boys 2, Martix Reloaded, Transformers, I Am Legend, serial Heroes
Elektronika
seria James Bond, seriale Dr House, Smallville, Stargate, Sex and the City
Jedzenie i napoje
Beetlejuice, Godzilla, Back to the future, American Idol (reality show)
One Tree Hill – 2,575
Deal or No Deal – 2,292
America’s Next Top Model – 2,241 Last Comic Standing – 1,993 Kitchen Nightmares – 1,853 Hell’s Kitchen – 1,807
ARTYKUŁ W WERSJI POLSKIEJ ZNAJDZIESZ NA STRONIE 47
ENGLISH INSIDE
APOCALYPSE 2020 by Lowell Hussey
Lowell Hussey - CEO of SuperBol, owner of the Owls and Crew Football teams as well as Sista Crew dance group and the Super Flag Ball High School Football program. He is a Harvard MBA and formerly Senior Vice President of TimeWarner in the US.
And therein lies the secret to the Crew swagger.
those under 18 believe so.
The Crew play American Football, Polish-style
Now if this article has you pacing with nervous
and theirs is the fastest growing sport in Poland
agitation and wonder, I’m sure you are not alone.
due to incredibly high levels of audience satis-
But please be seated for this next bit. Ask a lo-
faction. They know if they can lure you in to see
cal in Bielawa if they have ever heard of the Owls
a game, you will probably be back. Hence their
football team and 76% of every man woman and
willingness to part with some short term ticket re-
child will answer in the affirmative. If that man,
bates in order to attract long-term fans.
woman or youngster happens to be under 40, the
APOCALYPSE 2020
number will be 85%!!! This is an awareness level
Ok, by now you’ve probably sussed out that this
The story of how a three year old Football team
article isn’t intended only to sell you season tickets
left the 1000 year old soccer in the dust is worth
to the Crew. The point here is that if you, like lots
a listen. It involves the winning of Championships,
of folks, are spooked by an investment environ-
the import of US players, and an against-the-odds
ment where stocks, bonds and commodities are
reelection of a far-sighted Mayor who supported
soaring amidst a truly rickety “recovery”, you may
the new sport and was rewarded by the team’s
want to look at some truly alternative investments.
grateful fans. But it is a story for another day.
Unfortunately, even a lot of the “mainstream alter-
Bottom line. American Football was, for the first
natives” are at stupid levels. Just try to pick up the
time in Poland, made as easily accessible as Soc-
odd Monet. Cheaper to start your own Museum
cer and, when judged head-to-head....pause for
and beg for loaners.
effect....people liked Football better. Especially
So am I suggesting you run out and buy an Ameri-
young people.
can Football team in Poland? Well, not yet. That’s
TV does for american football what the printing press did for libraries
later in the article. First a little background.
that rivals Pirogi or Pepsi Cola.
The secret to the simultaneous having and eating of cake REAVEALED!
In only five years of existence, there are now
ball in Poland]. About 2000 Poles play the game
Football in all its forms, but would much rather
You buy some shares. They go up, all good,
in full pads and equipment and countless others
watch it on TV than live. Laziness and a fondness
They go down, you get your money back. AND
play versions of the game requiring no uniform
for a nearby refrigerator certainly play their part.
we’ll throw in a T-shirt! Too good to be true? Well,
or pads. Audiences to the games typical eclipse
But, more importantly, after 40+ years as a fan I
yeah, probably. Or at least I have never heard of
all but the top Division of other sports and are in-
can’t always figure out what is going on at a live
such an offer. But here’s something almost as
variably young, enthusiastic and non-violent. OK,
game. Don’t misunderstand. I still prefer a live
good. Buy a Guaranteed Season Ticket for the
so the numbers and trends look good blah, blah,
football game to any other spectator event. But
Wroclaw Crew and enjoy a season of world class
blah. Lets get to the Kool stuff.
the game is very, very complex. On every play,
sports entertainment, good all the way through
The movers and shakers behind the sport in
22 highly trained and conditioned men employ
to the Crew’s reclaiming of the Championship in
Poland intend to make it MORE POPULAR
the various skills of Sumo wrestlers, Olympic run-
Mid-July. Plus, you get a rather smart and edgy
THAN SOCCER BY JANUARY 1, 2020!! Let me
ners, Strong-man contestants and World-class
Crew T-shirt.
say that again.....well, better still, just go back and
javelin throwers. They fight mano-e-mano or in
“Not so fast, Roscoe”, you may say after shrewdly
reread it. “Yepper and Hare Krishna will overtake
groups for precious centimeters of turf and most
assessing the offer. ”What if the Crew DOESN’T
all other faiths” you may add snarkily. On what is
often end in a tangled lump of heavily muscled
WIN the Championship? What if they aren’t even
this based other than copious amounts of distil-
humanity. Even if you have never seen the sport
IN the Championship”. Well, fear not. That’s
late?
before, it makes for wonderfully fast, loud, colorful
where the “Guaranteed” bit comes into play. If the
Research, gentle reader, research!
and even dangerous pageantry. But even to the
Crew doesn’t win the Championship, you get your
If you find yourself in Bielawa Poland, enjoy the
most experienced eye, it’s difficult to sort it all out.
money back. And, hey, keep the T-shirt for your
natural beauty, the peaceful country atmosphere,
To bring us into the light, some latter day Guten-
trouble.
have a hike or a ski down a lovely slope for a great
berg brought forth Instant Slow-Motion Replay
So are the Crew THAT dominant that they can
price with very little waiting. Also stop and talk to
and the game has never been the same.
predict a sure Championship before the season
a friendly local about American Football and their
Within your narrator’s lifetime, Professional Amer-
even starts? Well not necessarily. Last season,
beloved Owls. You will find that 3 out of 10 Biela-
ican Football was the third most popular sport in
while the Crew did indeed make it to the Cham-
wans have been to an American Football match
America! Yes I am old, but not ancient. This is RE-
pionship, they were defeated there by their cross-
in the last season and that more people under the
CENT history. However, once the sport made its
town rivals, the Devils, in what most people in-
age of 50 have been to see Football than to see
way to TV and into the hands of commentators
volved consider to have been Wroclaw’s best
Soccer. Three of ten also believe Football will be
armed with Slo-Mo, it took only a little over a de-
sporting event of 2010.
more popular than soccer by 2020 and 65%!!! of
cade for Football to take the number one position.
nearly 30 Football teams in over 25 cities as part of the PLFA [the formal league for American Foot-
Your humble writer is certainly a lover of American
45
46
ENGLISH INSIDE
No, Football wasn’t on TV in Bielawa, at least not
in any kind of sports oriented retail from running
I fell into this whole Football thing because my son
live games. But the local TV station DID adopt the
shoes to supplements,tune into this sport. Its
and I wanted to find a place in Poland to see a
sport as its own and, combined with a powerful
where the young people are going. Of course ev-
game. But early on, I happened to ask a bunch of
focus on schools and young people, helped cre-
ery player who wants to step on the field needs a
the Polish players how to say “teamwork” in Pol-
ate a US-like awareness and understanding of
fairly expensive array of stuff from shoulder pads
ish. There was a rare silence.
the sport.
to special socks, all of which must currently be im-
Young Poles are marvelously independent, self-
Conclusion: there is nothing genetically dif-
ported at great additional expense. There is little
confident and brave. However, most would not
ferent about Poles and Americans that causes
doubt that Polish manufacturers can master the
claim to be natural team players. I think that’s the
them to choose one sport or another. In fact,
Football helmet.
central beauty of Football in Poland. The sport
10% of Americans ARE genetic Poles. If you give
But far more broadly, if you have any influence in
itself, more than any other, offers a stark and un-
young people an even choice with equal informa-
any company selling any product meant to appeal
bending choice between teamwork and disaster.
tion and access between all the major sports,
to young people or young-spirited people, you re-
But equally important, Football in Poland is bring-
Football will win. Young people like speed and ac-
ally need to get on this train. If I had such a prod-
ing with it the whole American Football culture of
tion and color and noise in their lives and in their
uct or service, be it a television program, a cell
school pep rallies, school and community pride
sports. Football gives them what they want.
phone or a candy bar, I would lock in some kind
and belonging to something requiring shared
Oh, right. The thing about TV. For the first time
of long-term sweetheart deal for sponsorship or
responsibility and accomplishment. Our young
ever, this year’s PLFA Championship game will
marketing partnership. The investment is tiny and
people in Poland are clever and well educated.
be on National Television. And yes, there will be
the upside is huge.
But they will increasingly emerge from a country
knowledgeable commentators and SLO-MO! To-
And, of course, there is an entire army of facilita-
of all white, independent-minded Catholics to find
day Bielawa, tomorrow....So begins the inevitable
tors who should see a payday from this phenom-
themselves working in interdependent groups
March to dominance by 2020.
enon at some point; these being the talent scouts,
of multi-cultured, multi-colored peers. They will
OK, where do I sign?
coaches, ad agencies etc. who develop, market
thrive only through cooperation.
and manage the players.
Football is not the sole solution to this need. But it
If you happen to be a Russian billionaire flying
There are lots more angles to be explored. Think
can play a constructive role. And in the meantime,
over Poland en route to your London penthouse,
of it this way; if you could transport back to the
as it strives to supplant the deeply entrenched
land immediately and buy the first Football team
garage in which Google was being developed,
Polish Soccer culture, Polish-American Football
you stumble upon. It will probably cost you less
Eric and company wouldn’t let you buy stock but I
is going to be a fascinating phenomenon to ob-
than the fuel for your trip. For those who are not
bet you could still figure a way to prosper from the
serve.
rich, Russian or otherwise, I am not really recom-
coming tidal wave of cultural change. American
We guarantee it.
mending that you buy a team. Most of the teams
football probably won’t be quite so large a wave,
Ps. Guess what, The Crew actually won the Pol-
are still private clubs for which there really isn’t
but it will certainly float a few early arriving boats.
ish Championship on National Television in Biela-
anyone to buy from. But it should be mentioned
Will end-zone celebrations make Poland a better place?
wa! Guess, I was right...
that an investor recently bought the Warsaw Eagles, perhaps the premier franchise of the future, for a rumoured one million zloty total commitment.
On the subject of cultural change, your humble
This compares to a marvelously mediocre Wro-
author has some experience with such things. I
claw Soccer team that was recently valued at 22
was seated somewhat close to the campfire as
million zloty. Each is currently losing money. Any
MTV was being hatched. I watched it evolve from
bets as to which is more likely to improve in the
a curiosity to a necessity to, well, whatever it is
future?
today. For better or for worse, it was as much an
But there are many ways to play this thing short
agent of cultural change as a business. I believe
of buying a team. Obviously, if you are involved
sport can have a similar influence on the young.
ENGLISH INSIDE
APOKALIPSA 2020 autor: Lowell Hussey
wyjaśnia trochę zuchwałą pewność siebie. The
na chwilę i porozmawiaj z mieszkańcami o fut-
Crew gra w futbol amerykański, ale to futbol w
bolu amerykańskim i ich ukochanych Owls’ach.
polskim stylu. Futbol, który określany jest obec-
Trzech z dziesięciu Bielawian obejrzało w os-
nie mianem najszybciej rozwijającego się sportu
tatnim roku mecz futbolu amerykańskiego na
w Polsce i który cieszy się wysokim poziomem
stadionie. Spośród osób poniżej 50 roku życia
usatysfakcjonowania publiczności. Wiedzą, że
większa liczba osób uczestniczyła w widowisku
jeśli zwabią Cię na jeden mecz, prawdopodobnie
futbolu amerykańskiego niż piłki nożnej. Także
wrócisz po więcej.
trzech z dziesięciu respondentow wierzy, że futbol
Apokalipsa 2020
amerykański będzie bardziej popularny niż piłka
Chyba nie myślisz, że ten artykuł ma na celu
młodzież do 18. roku życia, wierzy w to, co szósty
sprzedanie ci karnetu na mecze The Crew? Choć
młody człowiek. Jeśli ten artykuł zaczął cię już
jeśli mieszkasz w okolicach Wroclawia, to być
irytować, to zapewniam cię - nie jesteś jedyny. Ale
może nie byłby to dla ciebie najgorszy zakup. W
usiądź proszę i przeczytaj ciąg dalszy. Pytając
każdym bądź razie sedno jest inne. Słyszysz tu i
przypadkowych
ówdzie informacje ekonomiczne. Akcje, bony, ob-
zetknęli się kiedyś z nazwą Owls, 76% spośród
ligacje - niby idą w górę, ale sytuacja jest raczej
wszystkich mężczyzn, kobiet i dzieci odpow-
chwiejna. Być może przyglądasz się bardziej al-
ie pozytywnie. Pytając tych przed 40 rokiem
ternatywnym formom inwestycji kapitału. Może al-
życia, 85% potwierdzi, że zna drużynę futbolu
ternatywne dzieła sztuki, które są chyba najmniej
amerykańskiego Owls. Taki poziom świadomości
alternatywne z tych alternatywnych, ale jednak.
można przyrównać do pierogów czy Coca-Coli!
Jakiś osobliwy Monet na początek? Eee, bardziej
To fascynujące, w jaki sposób drużyna z zaled-
korzystne wydaje się otwarcie własnego muzeum
wie 3-letnią historią zostawiła w tyle sport z ponad
- może dostaniesz kredyt. Czy namawiam Cię za-
1000-letnią tradycją. Złożyły się na to m.in. zdoby-
tem do kupienia drużyny futbolu amerkanskiego
cie mistrzostwa drugiej ligi i spektakularny awans
w Polsce? Nie. Przynajmniej jeszcze nie teraz - o
do pierwszej, sprowadzenie amerykańskich
tym w dalszej części artykułu - wcześniej krótkie
graczy, reelekcja dzielnego Burmistrza, któremu
I wilk syty i owca cała
wprowadzenie.
za wsparcie udzielone nowemu sportowi, kibice
W ciągu zaledwie 5 lat obecności futbolu
odwdzięczyli się w wyborach. Ale to historia na
Kupujesz udziały. Notowania idą w górę - wszyst-
amerykańskiego w Polsce, założono w ponad 25
inny dzień. Konkluzja? Futbol amerykański w Bie-
ko jest dobrze. Kiedy idą w dół, zwracamy ci
miastach ponad 30 drużyn, które rywalizują w Pol-
lawie, po raz pierwszy w Polsce, stał się tak samo
pieniądze, a w prezencie dostajesz elegancki t-
skiej Lidze Futbolu Amerykańskiego (PLFA). 2000
dostępny jak piłka nożna i wygląda na to, że ...
shirt. Zbyt piękne by było prawdziwe? A jednak!
Polaków rozgrywa mecze w pełnym sprzęcie, a
jest bardziej lubiany. Szczególnie wśród młodych
Chyba, że po prostu nigdy nie słyszałem o
niezliczona ilość gra w wersję niewymagającą
ludzi.
podobnej ofercie. Ale istnieje jedna - prawie tak
tak specjalistycznego ekwipunku. Wyłączając
dobra jak ta. Kupujesz sezonowy karnet na mec-
topowe polskie ligi innych dyscyplin sportowych,
ze The Crew Wrocław, ekscytujesz się przez cały
prawdopodobnie na żadne inne mecze nie przy-
sezon, oglądając na żywo sportową rozrywkę
chodzi więcej osób, niż na futbol amerykański.
Czym druk dla bibliotek, tym telewizja dla futbolu amerykańskiego
na światowym poziomie, by w końcu w połowie
Publiczność to głównie młodzi i pełni entuzjazmu,
22-óch znakomicie przygotowanych i niesamowi-
lipca być świadkiem finału, w którym The Crew
przyjaźńie nastawieni ludzie. OK, statystyki robią
cie sprawnych mężczyzn prezentuje połączenie
odzyskują tytuł Mistrza Polski. A, i dostajesz kul-
wrażenie, ale żeby nie zanudzać - pora na garść
umiejętności zawodników sumo, olimpijskich
towy t-shirt. Zaraz, zaraz, coś tu nie gra - możesz
ciekawostek. Pionierzy futbolu amerykańskiego w
sprinterów i strongman’ów. O każdy cenny cen-
powiedzieć, kiedy dokładniej przyjrzysz się tej pro-
Polsce twierdzą, że do 1 stycznia 2020 roku sport
tymetr boiska walczą w pojedynkę lub w gru-
pozycji. - Co jeśli The Crew nie zostanie mistrzem
ten będzie bardziej popularny niż piłka nożna.
pach, najczęściej jednak tworząc chaotyczne
albo nawet nie wejdą do półfinału? Spokojnie. W
Proszę pozwolić, że powtórzę. Albo nie, przecież
kłębowisko ze swoich umięśnionych ciał. Za
tym momencie do gry wchodzi Gwarancja. Jeśli
już zostało to napisane. - Tak, a na ręce wyrośnie
każdym razem tworzy to niepowtarzalnie szybkie,
The Crew nie zdobędzie mistrzostwa, zwrócimy
mi kaktus. - możesz dodać z przekąsem, stukająć
głośne, kolorowe i czasami niebezpieczne widow-
ci twoje pieniądze. Ale prosimy, zachowaj t-shirt.
się w czoło. Co, poza szaleństwem, skłania mnie
isko. Nawet najbardziej zaprawione oko, nie jest
Czy zatem The Crew są tak dobrzy, że wróżą so-
do uwierzenia, że to się naprawdę wydarzy?
w stanie uchwycić wszystkich szczegółów widow-
bie zwycięstwo jeszcze przed rozpoczęciem se-
Wyniki badań, drogi czytelniku, wyniki badań!
iska. Oświecił nas dopiero, jak chciałoby się rzec,
zonu? Niekoniecznie. Wprawdzie w zeszłym se-
Jeśli odwiedzisz miasto Bielawa w południowo-
późniejszy Gutenberg, który dając nam powtórki w
zonie wywalczyli miejsce w finale, ale tam zostali
zachodniej Polsce, urzeknie Cię ono pięknem
zwolnionym tempie, odmienił futbol amerykański
pokonani przez swojego wrocławskiego rywala -
przyrody i spokojną atmosferą. Nie odmawiaj
na zawsze. W czasach mojej młodości profes-
Devils. Niemniej jednak wielki finał został uznany
sobie wspinaczki lub przejażdzki na nartach
jonalny futbol amerykański był trzecim najpopu-
za sportowe wydarzenie Wrocławia roku 2010. To
po uroczych stokach. W mieście zatrzymaj się
larniejszym sportem Ameryki! Owszem, jestem
Lowell Hussey - prezes firmy Superbol, właściciel dwóch drużyn futbolu amerykańskiego w Polsce: Bielawa The Owls i Wrocław The Crew, jak również grupy tanecznej Sista Crew oraz szkolnego programu futbolu flagowego Super Flag Bol. Absolwent studiów MBA Universytetu w Harvardzie. Były wiceprezes amerykańskiego koncernu TimeWarner.
nożna, przy czym jeśli weźmiemy pod uwagę
mieszkanców
Bielawy
czy
47
48
ENGLISH INSIDE starszym panem, ale nie aż tak starym. To his-
średnia półka - ani lepszy ani gorszy, został wy-
ciekawość, przez okres kiedy ludzie nie wyobrażali
toria współczesna. Niemniej jednak, kiedy nasz
ceniony na 22 miliony złotych. Jeden i drugi traci
sobie muzyki bez MTV, aż po dzień dzisiejszy,
sport trafił na ekrany telewizorów z komenta-
na razie pieniądze. Który będzie sobie finansowo
kiedy jest, hmm, czymkolwiek dziś jest. Tak czy
torami uzbrojonymi w powtórki, wystarczyła jedna
radził lepiej w przyszłości? Przyjmuję zakłady. Jest
inaczej, jest to zjawisko w takim samym stopniu
dekada, by futbol stał się w Ameryce sportem
więcej sposobów na zarobienie na futbolu niż tylko
kulturowe jak i biznesowe. Wierzę, że sport także
numer 1. Do lipca 2011 futbolu amerykańskiego
kupienie drużyny. Jesteś dystrybutorem lub pro-
wpływa na młodzież. Zacząłem popularyzować
w telewizji w Bielawie jeszcze nie było - przyna-
ducentem jakichkolwiek produktów związanych
futbol, ponieważ mój syn i ja chcieliśmy znaleźć
jmniej nie relacji na żywo. Ale lokalna telewizja
ze sportem, od butów do biegania zaczynając na
w Polsce miejsce, gdzie moglibyśmy na żywo
zaadaptowała już futbol jako swój sport mówiąc
suplementach kończąc? Wejdź do gry, do której
obejrzeć mecz. We wszesnych początkach
o nim, tłumacząc go i pomagając kreować styl
wchodzą młodzi ludzie! Każdy zawodnik grający
zdarzyło mi się spytać grupy zawodników, jak
życia, jaki z niego wynika i jaki młodzi ludzie w
w futbol potrzebuje dość drogiego osprzętu, od
powiedzieć “teamwork” po Polsku. Zamiast
Bielawie kochają. Nie ma żadnej różnicy w DNA
naramienników do specjalnych skarpet. Wszyst-
odpowiedzi - cisza jak makiem zasiał. Polska
Polaków i Amerykanów, która determinowałaby
ko to jest obecnie importowane z zagranicy, co
młodzież jest niesamowicie niezależna, pewna
wybór ich ulubionego sportu. W zasadzie 10%
dodatkowo podnosi koszty. Idąc dalej, jeśli masz
siebie i odważna. Ale większość z nich twierdzi,
Amerykanów, ma bliższe bądź dalsze, polskie
wpływy w firmach sprzedających cokolwiek, cze-
że są raczej indywidualistami, a nie częścią grupy.
korzenie. Jeśli młodym ludziom dać wolny wybór
go targetem jest młodzież lub ludzie młodzi duch-
Grając w futbol stajesz przed wyborem: albo
oraz dostarczyć taką samą ilość informacji i
em, naprawdę musisz się przyłączyć. Osobiście
grasz zespołowo albo zacznij przygotowywać
dostępność wszystkich sportów, wybiorą futbol
gdybym miał taki produkt czy usługę - telewizor,
się na katastrofę. Młodzi ludzie uczą sie kul-
amerykański. Młodzież kocha szybkość, akcję,
telefon komórkowy czy batonik, wszedłbym w
tury pracy zespołowej. Myślę, że to jest właśnie
kolor i hałas, zarówno w swoim życiu, jak i w spor-
taką
współpracę.
najpiękniejsze w futbolu amerykańskim w Polsce.
cie który wybierają. Futbol amerykański daje im
Wkład jest niewielki, a zyski olbrzymie. Są też
Ale równie istotne jest wprowadzenie elementów
to, czego oczekują. Wracając do telewizji. W tym
całe rzesze specjalistów, którzy będą czerpać
stylu życia i kultury futbolu amerykańskiego
roku, po raz pierwszy w historii, mecz Polskiej Ligi
korzyści z fenomenu futbolu amerykańskiego.
poprzez rozwijanie idei osiągania wspólnego suk-
Futbolu Amerykańskiego będzie transmitowany w
To łowcy talentów, trenerzy, agencje reklamowe
cesu i zaszczepienia dumy z przynależności do
ogólnopolskiej stacji. Będą kompetentni komenta-
- ci wszyscy, którzy będą pracować przy rozwoju,
społeczności. Nasi młodzi ludzie są inteligentni
torzy i powtórki w zwolnionym tempie! Droga do
marketingu i zarządzaniu. Możliwości jest wiele.
i dobrze wykształceni. Wielu z nich wyjedzie z
roku 2020 właśnie się rozpoczyna.
Pomyśl o tym w ten sposób - kiedy Google nie
Polski, która jest stosunkowo monokulturowym
Gdzie mogę się zapisać?
wyszedł jeszcze z garażu, Eric i jego towarzysze
krajem, by pracować w międzynarodowych i
nie mogliby zaoferować Ci sprzedaży akcji firmy,
interkulturowych środowiskach. Będą tam do-
Jeśli jesteś rosyjskim bilionerem i lecisz właśnie
ale na pewno znalazłbyś inny sposób by także
brze prosperować tylko wtedy, gdy będą po-
nad Polską do swojego domu w Londynie,
czerpać korzyści z tego, co
trafili współpracować z osobami o odmiennych
ląduj natychmiast i kup pierwszy klub futbolu
wniosła w kulturę ich innowacyjność. Futbol to
wyznaniach, kolorze skóry czy zachowaniach.
amerykańskiego, jaki zobaczysz. Nie będzie cię
będzie kaliber raczej mniejszy niż Google, ale też
Oczywiście futbol nie jest jedynym rozwiązaniem,
to kosztować więcej niż paliwo
zrobi trochę zamieszania.
by tego uczyć. Ale nie jest złym początkiem. A w
na twoją wycieczkę. Ci mniej zamożni, Rosjanie
międzyczasie, kiedy będziemy usiłować wypierać
Większość drużyn w Polsce to wciąż prywat-
Czy radość na linii końcowej uczyni Polskę szczęśliwszą?
nie zarządzane kluby, których często nie ma
W temacie przełomowych momentów w kul-
100% gwarancji.
właściwie od kogo odkupić. Ale warto wspomnieć,
turze skromny autor ma pewne doświadczenie.
Ps. The Crew zdobyło Mistrzostwo Polski, a mecz
że pewien inwestor kupił warszawską drużynę
Przyglądałem się z bardzo bliska, kiedy MTV
finałowy w Bielawie transmitowała ogólnopolska
Eagles - plotka głosi, że za kwotę miliona złotych.
wykluwało się ze skorupki. Widziałem jak
telewizja. Chyba miałem rację.
Dla porównania, wrocławski klub piłki nożnej,
ewoluowała - od czasów kiedy wzbudzała
czy inni, niekoniecznie muszą kupować drużyny.
sponsorsko-marketingową
polską piłkę nożną, futbol będzie fascynującym fenomenem do obserwowania. Dajemy na to
tłumaczenie: Jakub Głogowski
Muzyka Kelly Rowland
Here I Am
RECENZJE
podrygiwanie, czy nawet taniec. Miłośnicy zespołu niewątpliwie będą zachwyceni,ale czy przybędzie nowych fanów? Na pewno jest to kawał ciężkiego, momentami melodyjnego, ale bardzo dobrego rocka. Niewątpliwymi “lokomotywami” płyty są utwór tytułowy oraz moim zdaniem - kolejny singiel - “Shotgun”... Głośnego słuchania i...dobrej zabawy!!! Mirosław Głogowski
Universal Republic
Po latach przesuwania premiery i miesiącach oczekiwania, ukazuje się płyta drugiego głosu Destiny’s Child. No własnie... drugiego i ta etykieta chyba już na zawsze pozostanie dołączona do nazwiska Kelly - ale od początku. Jako pierwszy ukazał się singiel „Motivation”, z gościnnym udziałem Lil Wayne’a, który zdobył szczyt chyba wszystkich list przebojów w USA. To dawało nadzieję wszystkim fanom na dzieło, które zrekompensuje oczekiwanie. Na płycie faktycznie możemy posłuchać wszystkiego. Jest pop, jest soul, mamy utwór klubowy (witamy ponownie Davida Guette). Jest mocno, hitowo i poprawnie, ale… no właśnie tylko poprawnie. Z takim głosem Kelly stać na dużo więcej, a dostaliśmy album, który stanie na półce obok wielu tego typu produkcji. Dodatkowym minusem jest fakt, że po tak długim oczekiwaniu na płycie znajdziemy zaledwie 10 utwórów (plus 2 w wersji deluxe, które wyszły już w zeszłym roku). Nie ładnie Kelly! Płyty oczywiście słucha się dobrze, jednak na prawdziwy wystrzał talentu i energii będziemy czekać dalej. Oby jak najkrócej. Jakub Głogowski
Michael Bolton-
Gems: The Duet Collection Sony Music
Jeśli nie masz pomysłu na nową płytę, a stan konta wyraźnie maleje, to przepis jest prosty... Weź garść światowych standardów ...zaproś grono przyjaciół - w tym przypadku wielkich światowych gwiazd, m.in.Eva Cassidy, Lara Fabian, Chris Botti, Seal ...delikatnie zmień aranżację i ...może wierni fani to kupią... Niestety to już chyba schyłek kariery, w gruncie rzeczy świetnego wokalisty, o którym sam Luciano Pavarotti powiedział:”Grande tenore”... Pozostanie chyba tylko brylowanie na “tenisowych” imprezach...
Beyonce
4
Columbia Records
Beyonce po raz kolejny udowodniła swoim fanom i krytykom, że jest jedną z najlepszych wokalistek naszych czasów. Zapowiadając płytę powiedziała: To nie będzie ani R&B, ani klasyczny pop, ani rock – to będzie połączenie wszystkich brzmień, które kocham. Wystarczy posłuchać takich kawałków jak Run The World (Girls), Party czy Love On Top, żeby przekonać się, że się nie myliła. Czuć w nich wyraźnie mieszankę dancehallu, popu i R&B. W ostatnim utworze słychać inspiracje latami 80’. I choć na krążku dominują kompozycje spokojniejsze, nie jest on monotonny, a słuchacz zaskakiwany jest z utworu na utwór. Duży plus za to, że Beyonce poszła swoją własną drogą, że nie weszła w dominujący teraz popowodyskotekowy nurt. Na każdym kroku udowadnia, że ma wspaniały, mocny wokal, który nie potrzebuje elektronicznych impulsów. Alicja Pereczkowska
Maleo Reggae
Rockers- Rzeka Dzieciństwa Magic Records
Limp Bizkit
Gold Cobra Interscope
Chyba nikt już nie wierzył, że po całej serii konfliktów w zespole, Limp Bizkit nagra jeszcze coś razem. Myślę, że wielu nie wierzyło już nawet w umiejętności złego chłopca w czerwonej czapecze - Freda Dursta. A jednak! Po sześciu latach przerwy własnie ukazała sie piąta studyjna płyta zespołu. Nagrywana przez 7 miesięcy nie przynosi żadnych zmian, ani nowinek w stylu zespołu, jednakże brzmienie jest,jak gdyby odrobinę szlachetniejsze. Ciężkie gitarowe riffy (fascynacja Black Sabbath?) niezmiennie mieszają się z rapowanymi fragmentami tekstów...powodują jednakże mimowolne tupanie nogą lub wręcz wywołują ochote na
Katie Melua with the Stuttgart Philharmonic Orchestra
Zapis koncertu, który odbył się w 2009 roku w ramach Jazz Open Festval w Stuttgarcie. DVD, które niewątpliwie zadowoli większość fanów wokalistki, choć napewno znajdzie się również grupa nie do końca usatysfakcjonowanych... Utwory Katie z orkiestrą pod batutą Mike`a Batta brzmią odrobinę inaczej, a ponadto wokalistka pokazuje momentami bluesowy “lwi pazur”, co dodaje smaczku nagraniom. Moim zdaniem jedno z najlepszych DVD koncetowych ostatnich miesięcy... Pozycja obowiązkowa obok koncertów Chrisa Botti w Bostonie i Stinga w Berlinie... Mirosław Głogowski
Darek Malejonek, który już jest żywą legendą polskiego reggae, wraz z zespołem, postanowił zabrać nas w kolejną muzyczną podróż. Tym razem, będąc naszym przewodnikiem po kanonie polskiej muzyki XX wieku. Jeśli myśleliście, że Niemen, Grechuta czy Nalepa nie odnaleźłiby się w muzyce reggae, pomyślcie raz jeszcze. Zespół zaaranżował wszystkie utwory pod swój styl jednocześnie zachowująć charakter oryginałów. O tym jak dobrze brzmi finalne dzieło, świadczy fakt, że chyba po raz pierwszy w historii wszyscy zaproszeni artyści zgodzili się na wykorzystanie swoich utworów w nowych wersjach. Brzmienie uzyskane dzięki użyciu analogowego sprzętu i instrumentów oscyluje gdzieś wokół klasyków z lat 60tych i 70tych. Gdy do tej mieszanki dodamy plejadę gości którzy śmiało mogą zostać nazwani głosami młodego pokolenia, tj: Wilku, Gutek, Lilu, Ras Luta i Pięć Dwa, otrzymujemy doskonały album, który dla młodszych jest wspaniałą lekcją historii, a dla starszych dowodem jak uniwersalnym językiem jest muzyka. Jakub Głogowski
49
50
RECENZJE A całość najlepiej charakteryzują cytaty z dwóch utworów: “If you`re sexy and you know it,clap your hands” I “I`m such a dirty dog/My teeth`ll snap your bra” Miłego imprezowania!!!
Mirosław Głogowski
Jill Scott
The Light Of The Sun Warner Bros.
Przenieśmy się w czasie - mamy rok 2011, muzyka płynie wolno, jest mocno improwizowana, a efekty nakładane na wokale nie istnieją, alternatywna rzeczywistość? Nie, to triumfalny powrót Jill Scott, która po czterech latach uraczyła nas nowym albumem. Przez ostatnie lata Jill była jakby nieobecna, borykając się z problemami osobistymi, co ma swoje odbicie na warstwie tekstowej albumu. Utwory często mówią o byciu w dołku, jednak zawsze triumfalnie wychodząc do przodu. Umiejętnie żonglując rapem, funkiem, soulem czy jazzem, za każdym razem jednak dopasowując swój wokal do stylu, Jill udowadnia dlaczego jest już klasycznym głosem. Jill jest pewna siebie, panuje nad albumem, jednak częściowo oddając pole zaproszonym gościom (Eve, Anthony Hamilton, Doug E.Fresh i Paul Wall). Wszyscy z nich spisali się znakomicie, stanowiąc zdecydowaną wartość dodaną do płyty. Gdy dodamy do siebie te wszystkie elementy, mamy przed uszami dzieło, które powinno zostac wysłuchane przez każdego, kto ceni muzykę - dobrą muzykę. Jakub Głogowski
Pitbull
Planet Pit
Shaggy
Summer in Kingston Mr Boombastic już w latach 90-tych przyzwyczaił nas do faktu, że pojawiał się z singlem, który zdobywał wszystkie listy przebojów, po nim wydawał album wzmocniony kilkoma teledyskami i znikał. Przez ponad 15 lat był to przepis na sukces. Artysta, któremu daleko od skandali i plotek, który gra jedne z najlepszych koncertów świata, rozchwytywany przez muzyków wszystkich prawie styli stał się synonimem sukcesu. Mówi się, że „nie zmienia się zwycięskiej drużyny”, nasuwa się więc pytanie, dlaczego Shaggy zaczął pojawiać się gościnnie w kolejnych singlach znanych i nieznanych artystów, wypuszczając do sieci kolejne utwory ze swoim udziałem. W lutym ukazał się album „Shaggy & friends”, który w porównaniu z poprzednimi albumami przeszedł bez wielkiego szumu. Minęło pół roku a Shaggy niespodziewanie wypuścił kolejny album, który pojawił się w cyfrowej sprzedaży za jedyne 3 dolary (jednocześnie zawierając jedynie 9 utworów). Singiel „Sugarcane” oczywiście wspina się na szczyty list. Jednak czy tego oczekuje się od mistrza? Mam nadzieję, że obie wydane w tym roku produkcje to tylko preludium do ataku, który szykuje nam mistrz reaggae i dancehall. Chwilowo jednak, delektuje się krótką podróżą na Jamajkę na „Summer of Kingston”.
Fanem brytyjskiego duetu jestem od lat. Felix i Simon wyznają chyba zasadę, że kiedy słuchacze myślą, że już niczym nie można ich zaskoczyć, należy poczekać na kolejny album. Lista ich hitów mogłaby wypełnić parę albumów, podobnie jak lista artystów, którzy się na nich wzorują. Po świetnie przyjętym albumie Scars, duet wydaje płytę nagraną wraz z holendreską orkiestrą! Co więcej, nie jest to nowy materiał tylko symfoniczne aranżację największych przebojów. Myśleliście, że “Where’s Your head at” lub “Red alert” są dziełami sztuki? Wciśnijcie więc play, dajcie głośniej, rozsiądźcie się wygodnie w fotelu i wejdźcie w muzykę. Gwarantuję, że zostaniecie zaskoczeni, a czasem wręcz pozostaniecie w niedowierzaniu, że nie są to oryginalne wersje utworów.
Jakub Głogowski
Jakub Głogowski
W ostatnich miesiącach prawie żadna taneczna
płyta czołowych wokalistów r`n`b, nie może sie obejść bez obecności na niej Akona lub PITBUL-
przez Pitbulla. Płyta składa sie właściwie tylko z featów, a Pitbull jest coraz w coraz mniejszym stopniu raperem, a coraz większym piosenka-
rzem...a przede wszystkim producentem. Typowo komercyjny produkt, ale... najwyższej jakości
świetna muzyka do klubu lub na imprezę. Wła-
ściwie, co drugi utwór na płycie - to już przebój, lub będzie przebojem. Właśnie parkietami zawładnął “Rain over me” w duecie z Marc’iem
Anthony (czyżby spłata zobowiązań J-Lo?).
Jakub Głogowski
Ranch
Polo Grounds
LA. I ta płyta jest własnie “ściągnięciem długów”
nam kolejne hity, zarówno w postaci całkowicie własnych aranżacji jak i nowych wersji wielu przebojów sprzed lat. Żaden z nich jednak nie mógł się równać z tym, co działo się na pierwszej płycie. Teraz Benassi wydaje już dla największej amerykańskiej wytwórni, pokazując swój talent całemu światu przy współpracy z artystami światowego kalibru. Często produkując ich utwory, jeszcze częściej je remiksując, by w końcu zaprosić ich na własną płytę. Brzmi jak murowany przepis na sukces? Zdecydowanie tak, ale czy to jest to za co słuchacze pokochali jego muzykę? Mamy tu Chrisa Browna, jest T-pain, pojawia się nawet Kelis. Wszystkie utwory brzmią dobrze, a sam album jest wyrazem obecnego statusu mody na muzykę. Jednak czy na pewno o to chodzi? Komercyjny słuchacz ma prawdziwą ucztę, zagorzali fani mogą poczuć się nieco zawiedzeni.
Benny Benassi
Electroman Ultra Records
Kiedy parę lat temu uszy wszystkich słuchaczy wypełniły się charakterystyczną „wiertarką” złożoną z basu w utworze „Satisfaction”, większość zastanawiała się kim jest Włoch, który sam rozpoczął coś, co w kolejnych latach stało się nowym nurtem w muzyce klubowej. Przez ten okres dawał
Basement Jaxx vs
Metropole Orkest Atlantic Jaxx Records
www.czytaj-inside.pl
POKAŻ SIĘ
NAPISZ DO NAS
reklama@czytaj-inside.pl
kontakt@czytaj-inside.pl
We wrze niowym wydaniu INSIDE przeczytasz m.in. o:
Potworologia japońska XXI wieku
Surogatki
Wrocław rowerem
Świat kaiju i jego wpływ na inne dziedziny życia.
Dlaczego kobiety decydują się na matki zastępcze i dlaczego one to robią?
Co miasto oferuje fanom aktywnego poruszania się? Jak poruszać się po mieście rowerem?
Redakcja: ul. Świdnicka 39 50-029 Wrocław tel. +48 71 344 01 01 email: redakcja@czytaj-inside.pl
Skład redakcji: Lowell Hussey Szymon Stoczek Aneta Mościcka Izabel Biel Anna Koroniak Patrycja Sobczyk Ewelina Goczling Katarzyna Stec Grzegorz Rogowski Jakub Kowalski Bartek Lis Monika Szmid Mirosław Głogowski
Dział handlowy: Jakub Lasota (dyrektor) Karolina Jabłońska Bartosz Skotnicki Krzysztof Zamorski
Redaktor naczelny: Jakub Głogowski Sekretarz redakcji: Dagmara Bekalarek
Wydawca: Progres Media ul. Świdnicka 39 50-029 Wrocław www.progresmedia.pl Nakład: 10 200 szt.